Transition talent newsletter_lhh_dbm_polska_styczen_2015

4
CZY NAPRAWDĘ CHCESZ ROZWIJAĆ SWOICH LUDZI Warsztat dla menedżerów jednego z największych banków w Polsce: „Rola przełożonego w rozwoju swoich podwładnych”. Temat coraz częściej zgłaszany jako ważny, nawet kluczowy, przez liczne działy personalne. Skąd ta potrzeba? I skąd problemy w jej realizowaniu na co dzień? Renata Tadeusiak Dyrektor TTX Institute Menedżerowie bardzo zajęci robią wyniki, dbają o jakość obsługi klienta i nie bardzo mają czas na spotkania z pracownikami dotyczące ich rozwoju. Trochę to rozumiem, bo sama nie dość często rozmawiam z moimi ludźmi o tym, jakie cele rozwojowe sobie stawiają. Zatem warsztat bardzo praktyczny, blisko realnych wyzwań, aby każdy z uczestników mógł określić, jak to z tym jego nastawieniem do rozwoju swoich ludzi jest. Okazuje się, że bardzo często cała sprawa rozbija się właśnie „o nastawienie”, bo czy ja jako szef naprawdę chcę rozwijać swoich ludzi? Czy na pewno każdego? Na ile jestem wspierający? Cierpliwy? Na ile jestem gotów na to, aby mój podwładny sam definiował swoje cele? No i przecież nie każdy chce się rozwijać. Nastawienie jest tu zatem kluczowe, zresztą dla obydwu stron. Jeśli pracownik nie ma zaufania do swojego szefa, nie jest on dla niego autorytetem, nie lubi z nim rozmawiać o rzeczach dla niego ważnych jako człowieka, to nie będzie miał motywacji do spotkań i rozmów. A przecież trzeba wtedy powiedzieć o sprawach ważnych: moich mocnych stronach, obszarach doskonalenia, o moich planach... Muszę podjąć decyzję, że to, co robiłem dotychczas, będę od jutra robił inaczej lub zacznę robić coś nowego, na czym zupełnie się nie znam. Dużo więc ryzykuję. Może mi się nie udać, mogę popełnić błędy. Wspierający, wyrozumiały szef pomoże mi w takiej nowej sytuacji. Zapewne w naszej pamięci łatwo odróżnimy osoby, które wspierały nas w rozwoju, przy których „rozwijaliśmy skrzydła”, przekraczaliśmy to, co niemożliwe... Jakie cechy miały te osoby? Jakie były? Obyśmy takich menedżerów spotykali na swojej drodze zawodowej i takimi menedżerami byli dla swoich ludzi. STYCZEŃ 2015

Transcript of Transition talent newsletter_lhh_dbm_polska_styczen_2015

Page 1: Transition talent newsletter_lhh_dbm_polska_styczen_2015

CZY NAPRAWDĘ CHCESZ ROZWIJAĆ SWOICH LUDZIWarsztat dla menedżerów jednego z największych banków w Polsce: „Rola przełożonego w rozwoju swoichpodwładnych”. Temat coraz częściej zgłaszany jako ważny, nawet kluczowy, przez liczne działy personalne.Skąd ta potrzeba? I skąd problemy w jej realizowaniu na co dzień?

Renata TadeusiakDyrektor TTX Institute

Menedżerowie bardzo zajęci robią wyniki, dbają o jakość obsługi klienta i nie bardzo mają czasna spotkania z pracownikami dotyczące ich rozwoju. Trochę to rozumiem, bo sama nie dość częstorozmawiam z moimi ludźmi o tym, jakie cele rozwojowe sobie stawiają. Zatem warsztat bardzopraktyczny, blisko realnych wyzwań, aby każdy z uczestników mógł określić, jak to z tym jegonastawieniem do rozwoju swoich ludzi jest. Okazuje się, że bardzo często cała sprawa rozbija sięwłaśnie „o nastawienie”, bo czy ja jako szef naprawdę chcę rozwijać swoich ludzi? Czy na pewnokażdego? Na ile jestem wspierający? Cierpliwy? Na ile jestem gotów na to, aby mój podwładny samdefiniował swoje cele? No i przecież nie każdy chce się rozwijać. Nastawienie jest tu zatem kluczowe,zresztą dla obydwu stron. Jeśli pracownik nie ma zaufania do swojego szefa, nie jest on dla niego autorytetem, nie lubi z nimrozmawiać o rzeczach dla niego ważnych jako człowieka, to nie będzie miał motywacji do spotkań i rozmów. A przecież trzebawtedy powiedzieć o sprawach ważnych: moich mocnych stronach, obszarach doskonalenia, o moich planach... Muszę podjąćdecyzję, że to, co robiłem dotychczas, będę od jutra robił inaczej lub zacznę robić coś nowego, na czym zupełnie się nie znam.Dużo więc ryzykuję. Może mi się nie udać, mogę popełnić błędy. Wspierający, wyrozumiały szef pomoże mi w takiej nowejsytuacji. Zapewne w naszej pamięci łatwo odróżnimy osoby, które wspierały nas w rozwoju, przy których „rozwijaliśmyskrzydła”, przekraczaliśmy to, co niemożliwe... Jakie cechy miały te osoby? Jakie były? Obyśmy takich menedżerów spotykalina swojej drodze zawodowej i takimimenedżerami byli dla swoich ludzi.

STYCZEŃ 2015

Page 2: Transition talent newsletter_lhh_dbm_polska_styczen_2015

ZMIENIŁA SIĘ TA ZMIANA

Firmy inaczej podchodzą do wykorzystywania wsparcia w przejściu przez zmianę. Dotychczas z podobnych serwisów(warsztaty zarządzania zmianą, konsultacje grupowe, indywidualne sesje coachingowe) korzystały głównie korporacjeprzechodzące przez restrukturyzacje, fuzje, zwolnienia – słowem: trudne zmiany związane najczęściej z redukcjąetatów. Obecnie coraz częściej korzystają z niego firmy, które planują zmianę struktury, profilu działalnościczy też modyfikują dotychczasowe sposoby działania na rynku. W konsekwencji takie decyzje wymagają ponownegoprzemyślenia ról i kompetencji menedżerskich oraz sposobu realizacji codziennych zadań. Dla menedżerów oznaczato konieczność szybkiego „przestawienia się” na inny, często trudniejszy dla nich sposób funkcjonowania:umiejętność zarządzania zespołem na każdym etapie zmiany; komunikowania decyzji, które naruszają dotychczasowe„status quo” poszczególnych członków zespołu; utrzymania własnej motywacji w niełatwym okresie…

Dla większości firm, z perspektywy biznesowej, nadal kluczowa pozostaje walka o wysoki poziom satysfakcji klientów,zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych, co wiąże się np. z zadbaniem o ludzi bezpośrednio odpowiedzialnychza serwisy klienckie. Uczestnicy warsztatów i sesji najwyższą wartość widzą w konkretnych, wypracowanychinicjatywach, które wspierają współpracę w zespole w trakcie zmiany oraz rozwijają nowe narzędzia menedżerskieskuteczne w pracy z ludźmi w trakcie zmiany. Nie dziwi zatem, że jako najbardziej wartościowy efekt programumenedżerowie najczęściej wskazują „przejęcie odpowiedzialności za zmianę”.

Ewa Solarczyk-Konik, Lee Hecht Harrison DBM, Kraków

źródło:sxc.hu

Page 3: Transition talent newsletter_lhh_dbm_polska_styczen_2015

PRZEPRASZAM, CZY MOGĘ WYCOFAĆ WYPOWIEDZENIE…

„Cofnięcie oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę (potocznie określanego wypowiedzeniem) nie jesturegulowane przepisami Kodeksu Pracy (KP), zatem na podstawie art. 300 KP należy stosować tu Kodeks Cywilny.Wynika z niego, że wypowiedzenie umowy o pracę jest złożone z chwilą, gdy doszło do adresata (w zależnościod sytuacji pracownika lub pracodawcy) w taki sposób, że mógł zapoznać się z jego treścią. Odwołaniewypowiedzenia (potocznie określanego cofnięciem wypowiedzenia) jest możliwe, jeżeli oświadczenie o odwołaniuwypowiedzenia dojdzie do adresata jednocześnie lub wcześniej od oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę.W przypadku niezachowania tego warunku i późniejszego cofnięcia wypowiedzenia tj. po tym jak wypowiedzenieumowy o pracę dotarło już do adresata, koniecznym elementem warunkującym jego skuteczność jest zgoda drugiejstrony na cofnięcie przedmiotowego oświadczenia. Dla celów dowodowych należałoby również dążyć do tego,aby oświadczenie o cofnięciu wypowiedzenia umowy o pracę zostało sporządzone i doręczone drugiej stroniena piśmie (choć nie jest to forma wymagana prawem), na którym zostanie potwierdzona data doręczenia, a takżezłożone oświadczenie o wyrażeniu zgodny na cofnięcie odwołania.”

Ewa Badowska-Domagałaradca prawny w kancelarii GDBD

źródło:sxc.hu

Page 4: Transition talent newsletter_lhh_dbm_polska_styczen_2015

MEDIA FLASH

„Nie tak łatwo zmienić zawód” - Puls Biznesu, D.Czerwińska, 2014.12.01Przekwalifikowanie pomaga się utrzymać na rynku pracy. Ale to duże wyzwanie. Po pierwsze - trzeba zdobyć nowekwalifikacje, co wymaga inwestycji czasu i pieniędzy. Niektóre kwalifikacje łatwiej uzupełnić, bo wystarczy kurs, innewymagają np. ukończenia studiów. Po drugie - problemem jest wchodzenie w nową rolę. Dla pracodawcównajważniejsze jest doświadczenie, więc punkt wyjściowy takiego kandydata jest podobny jak osoby tuż po szkoleczy studiach. Startuje niejako od zera – pisze Jacek Zimnicki, konsultant kariery Lee Hecht Harrison DBM Polska.

„Walka o talenty trwa. Firmy podkradają pracowników” - PulsHR.pl, J.Koc, 2014.12.01Pracodawca wie, że gdzieś pracuje osoba, która jest znana na rynku i może pochwalić się wieloma sukcesami,a w firmie akurat jest realizowany nowy projekt, który wymaga takiego doświadczenia. Kompetencje tej osoby sąwięc gwarancją na większy sukces tego projektu. To chyba najczęstszy powód, związany tak naprawdęz kupowaniem umiejętności, wiedzy i doświadczenia – wyjaśnia Renata Tadeusiak, dyrektor TTX Institute.

„Czas zatrudniać dojrzalszych” - Polska Głos Wielkopolski, K.Sklepik, 2014.11.29Praktyką rekrutacji, choć dziś już nieoficjalną, nadal pozostaje określanie preferowanego wieku poszukiwanegopracownika. Choć wbrew temu, co o tym sądzą ci dojrzali, osoby decydujące o zatrudnieniu wcale nie szukajązazwyczaj młodych. W rzeczywistości stopa bezrobocia wśród absolwentów szkół i studiów kształtuje się w Polscena poziomie zbliżonym do grupy 50 plus - pisze Jacek Zimnicki z LHH DBM.