Kurier Powiatowy nr 37

Powiat lubiński włącza się w ogólnopolską akcję profilaktyczną na rzecz walki z rakiem piersi.

Na całym świecie październik uznawany jest za miesiąc walki z rakiem piersi. Przyłączamy się do akcji, którą popierają najwyższe autorytety w państwie. Będziemy mówić o tej chorobie, o metodach leczenia i zachęcać kobiety - miesz-kanki naszego powiatu do prze-prowadzenia badań kontrolnych. Ambasadorkami akcji pn. „Kobie-to, daj sobie szansę” są znane w swoich środowiskach lubinian-ki – prawniczka, nauczycielki, ar-tystki, lekarki i amazonki – te, któ-re chorobie się nie poddały.

Powiato-wa kampa-nia znalazła też przychyl-ność firm i instytucji z naszego te-renu. Nasze działania wsparła m.in. Fundacja Polska Miedź. � Więcej�na�str.�9

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l nr 8 (37) październik 2010 r. rok 4 GAZETA BEZPŁATNA

ISSN

189

8-06

35

LUBIN � „Teraz Lubin” ma swojego kandydata

Gojdź na prezydentaStowarzyszenie Teraz Lubin w nadchodzących wyborach postawiło na doświadczonego samorządowca.

Przewodniczący Stowarzyszenia Teraz Lubin Paweł Niewodniczań-ski przypomniał, że biorze on udział w samorządzie od początków refor-my ustrojowej.

– „Teraz Lubin” to najstarsze stowarzyszenie biorące udział w wybo-rach i działające na rzecz miasta i jego mieszkańców – powiedział. – W każ-dych wyborach nasi kandydaci uzyskiwali zaufanie wyborców.

Kandydatem na prezydenta Lubina z listy „Teraz Lubin” został Miro-sław Gojdź. Podczas drugiej kadencji samorządowej był wiceprezyden-tem miasta.

– To właśnie wtedy wyremontowaliśmy Rynek, dając mu obecną na-wierzchnię – przypomniał kandydat.- To wówczas powstały stylizowa-ne kamieniczki na wolnej pierzei rynku. To właśnie wtedy rozpoczęliśmy modernizację i budowę ulic w Lubinie. Zespołowy wysiłek pozwolił na takie efekty.

Mirosław Gojdź, pełniąc obecnie funkcję zastępcy starosty, zdołał zdo-być kilkadziesiąt milionów złotych ze źródeł zewnętrznych po to, by w sposób niespotykany w historii powiatu wyremontować najważniejsze drogi. � Więcej�o�innych�kandydatach�na�str.�2

KRAJ/LUBIN � Policja i Sanepid zamyka punkty sprzedaży dopalaczy

Akcja „Tajfun”Mirosława Bożyńska �

Państwo wydało wojnę dopalaczom. Tylko w ciągu trzech dni akcji w Lubinie zabezpieczono około 200 sztuk dopalaczy o nazwie „Tajfun” i co najmniej 20 rodzajów innych chemicznych substancji, sprzedawanych jako „artykuły kolekcjonerskie”.

Akcja w Lubinie rozpoczęła się, jak w całym kraju, w sobotę, 2 paź-dziernika. Dokładnie o

godz.15.00 policjanci i pracownicy in-spekcji sanitarnej równocześnie weszli do czterech sklepów, sprzedających dopala-cze – środki chemiczne, uznane już przez Ministra Zdrowia jako niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi.

Szukano nie tylko „Tajfunów”, ale i wyrobów o podobnym działaniu. Instruk-cje Głównego Inspektora Sanitarnego by-ły jednoznaczne: wycofać dopalacze z ob-

rotu, a handlującym nimi punktom za-bronić działalności.

- Trudno przewidzieć, kiedy akcja się zakończy, gdyż podczas kontroli jednych obiektów ujawnia się następne – powie-działa nam szefowa lubińskiego Sanepi-du Janina Szelągowska.

Okazało się, że dopalacze w Lubinie sprzedawały nie tylko sklepy, ale również niektóre salony gier.

Z zabezpieczonych produktów pobra-no próbki, które będą zbadane w labora-torium.

- Na każdym opakowaniu takich pro-duktów, najczęściej o nazwach w obcym języku, znajdowała się również informa-cja, że jest to artykuł kolekcjonerski i nie nadaje się do spożycia – powiedziała Jani-na Szelągowska.

Klienci, jak powszechnie wiadomo, ni-gdy nie mieli wątpliwości, jakiego rodza-ju towar kupują. Reakcje lubinian na działania policjantów i inspektorów San-epidu były dwojakiego rodzaju: jedni za-chowywali się agresywnie, używali epite-tów, inni mówili: - No, wreszcie.

FOT.

PAW

EŁ B

IAŁY

Główny Inspektor sanitarny decyzji w sprawie dopalaczy nadał klauzulę natychmiastowej wykonalności: punkty, w których znaleziono dopalacze, były od razu zamykane i oplombywane.

LUBIN � Kampania na rzecz walki z rakiem piersi

Kobieto, daj sobie szansę

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l2 wydarzenia

PEKIN � Nie tylko miedź jest w kręgu zainteresowania lubińskiego holdingu

KGHM w Chinach?Jak podaje „Parkiet”, testy zamiany węgla brunatnego w gaz zostaną przeprowadzone w Pekinie.

Polski miedziowy koncern uzyskał pozwolenie chińskiego ministerstwa środowiska na roz-poznanie i wybranie półtonowej próby złoża.

- Jest ono trochę inne, niż na-sze, zawiera może trochę więcej węgla, ale w efekcie polskie złoża mogą okazać się wydajniejsze, bo są bardziej wilgotne – powiedział nam doradca zarządu KGHM Henryk Karaś, potwierdzając za-angażowanie lubińskiej spółki w poszukiwania alternatywnych źródeł pozyskiwania gazu.

Prace rozpoczną się w pierw-szej połowie przyszłego roku. Jak podaje „Parkiet” próbne testy bę-dą przeprowadzone w Pekinie: na tamtejszym Uniwersytecie Górnictwa i Technologii mieści się laboratorium z instalacją mo-delowania procesów podziemne-go zgazowywania węgla.

- W tej placówce można testo-wać proces w różnych warun-kach, nawet przy symulowanych wstrząsach ziemi – dodał Henryk Karaś.

KGHM – jeśli próby wypadną pomyślnie – nie wyklucza budo-wy, wspólnie z chińskim partne-rem, zakładu do gazyfikacji wę-gla brunatnego w Polsce.

(mb)

Interferie za TP Lubińska spółka hotelarska chce przenieść swoją siedzibę do centrum miasta.Na najbliższym Nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu lubińska spółka Interferie zamierza podjąć uchwałę o nabyciu przez spółkę, budynku znajdującego się przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 7 w Lubinie. Obecnie nieruchomość jest własnością Telekomunikacji Polskiej S.A. Budynek został wyceniony na 2.500.000 złotych. W uzasadnieniu uchwały czytamy - Zarząd Spółki rozważa możliwość nabycia nieruchomości i przeznaczenia jej na lokal Biura Zarządu Spółki z uwagi na atrakcyjną lokalizację i możliwość zagospodarowania budynku pod tym kątem. Obecna powierzchnia użytkowa Biura Zarządu Spółki wynosi 692,85 metrów kwadratowych, a budynku przy ul. M.Skłodowskiej-Curie 7 – 838,0 m. W przypadku nabycia tej nieruchomości, Interferie S.A. miałaby możliwość przeniesienia do niej Biura Turystycznego Interferie S.A., jak również dysponowałaby salą konferencyjną. Tym samym Interferie chcą sprzedać obecną swoją siedzibę wraz z hotelem, która mieści się za Dialog Areną.

(pb)

Czy testowana technologia pozwoli na unikniecie podobnych krajobrazów

w okolicach Lubina?

LUBIN � Rocznica Państwa Podziemnego

Uroczystości w kościele

Powiatowa Rada Kombatantów, Starosta Lubiński oraz mieszkańcy Lubina uczcili 71 rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.

O godzinie 11.00 została od-prawiona msza święta w Koście-le św. Maksymiliana Marii Kol-be w Lubinie. Zgromadzeni modlili się za dusze poległych podczas II wojny światowej, a także za Ojczyznę. W swoim kazaniu proboszcz ks. Prałat Wiesław Migdał nawiązywał do historii przypominając poświe-cenie wielu obywateli, a także księży podczas II wojny świato-wej.

Z powodu złej pogody nie by-ło możliwe przedstawienie całe-go programu artystycznego, któ-ry przewidziany był pod pomni-kiem gen. Władysława Sikor-skiego. Wychowankowie Mło-dzieżowego Domu Kultury, a także Szkoły Podstawowej nr 10 w Lubinie wyrecytowali dwa wzruszające wiersze. Pierwszy o generale Władysławie Sikor-skim napisany przez poruczni-ka Piotra Kulera przedstawiły Roksana i Ada z lubińskiego MDK-u, a kolejny "Polska Pod-ziemna” autorstwa Radosława Balińskiego, wyrecytował Piotr Rosa, uczeń SP nr 10.

Na koniec uroczystości za-brała głos Małgorzata Drygas-

Majka, Starosta Lubiński - Dziękuję wszystkim obecnym za pamięć o tamtych ciężkich chwilach, o naszych poległych. Ta piękna i podniosła uroczy-stość to swoista lekcja patrioty-zmu. Na tle całej Europy tylko w Polsce utworzono państwo podziemne, które walczyło o wyzwolenie naszej Ojczyzny. Pamiętajmy o tym co zrobili in-ni, abyśmy my byli wolni.

Pod pomnikiem św. Maksy-miliana Marii Kolbe, który został zgładzony przez hitle-rowców w Obozie Koncentra-cyjnym Auschwitz, wszystkie delegacje złożyły wiązanki kwiatów.

(pb)

LUBIN � Wybory samorządowe coraz bliżej. Listy kandydatów na radnych są ciągle kompletowane. Znani są już prawdopodobni kandydaci na prezydenta Lubina

Pięciu na prezydenta

Komitet Wyborczy Robert Raczyński Lubin 2006 wystawi obecnie urzędującego prezydenta – Roberta Raczyńskiego. Do wyborów idzie pod hasłami odpartyjnienia samorządu i popierania prezydenta Wrocławia.

Kandydatem Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej będzie Marek Wojnarowski. Jego credo to brak konfliktów, realizacja tego, czego oczekują mieszkańcy Lubina oraz daleko idąca współpraca ze wszystkimi dla dobra miasta.

Kandydatem Komitetu Wyborczego Wyborców Teraz Lubin jest Mirosław Gojdź. Uważa, że współdziałanie jest kluczem do sukcesu, a doświadczenie kandydatów na radnych i zaangażowanie w prace na rzecz mieszkańców gwarantuje rozwój miasta.

Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości jeszcze oficjalnie tego nie potwierdził, ale prawdopodobnie jego kandydatem będzie Piotr Cybulski. Poseł na sejm twierdzi, że szacunek dla innych i dobre porozumienie ze wszystkimi będzie gwarancją sukcesu.

Komitet Wyborczy Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie określił jeszcze swojego kandydata. Z nieoficjalnych informacji wynika, że będzie nim Józef Wawrzyniak. Jego hasło to: „Lubin naszym domem – bezpiecznym i przyjaznym dla każdego mieszkańca”.

Tylko połowa z nich wystawiła kan-dydatów na prezydenta Lubina. Do rad miejskiej i powiatu zgłosi-

ło się pięć komitetów. Komitet Wybor-

czy Wyborców Lubin Jutra, Komitet Wy-borczy Stowarzyszenie „Nowy Lubin” (komitet jeszcze nie zdecydował kogo wy-stawi na prezydenta miasta), Komitet

Wyborczy Wyborców Marcin Owczarek „Lubin Naszą Przyszłością”, Komitet Wyborczy Wyborców Lubin Twoim Mia-stem oraz Komitet Wyborczy PSL. Listy

kandydatów mają być zgłoszone do 22 października, komitety mają więc jeszcze sporo czasu na ich skompletowanie. Jesz-cze dłużej, bo do 27 października można

zgłaszać kandydatów na prezydenta. Jed-nakże wszystkie komitety, które zamie-rzają powalczyć o prezydenturę mają już swoich kandydatów. (dees )

W Lubinie w wyborach samorządowych weźmie udział prawdopodobnie dziesięć komitetów wyborczych.



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l3wydarzenia

Prace związane z przygotowa-niem się do budowy i prowa-dzenia hali widowiskowo –

sportowej w Lubinie w ramach

partnerstwa publiczno-prywatne-go Starostwo Powiatowe w Lubinie rozpoczęło w pierwszej połowie 2010 r..

Po publikacji w Dzienniku Urzędo-wym Unii Europejskiej i umieszczeniu ogłoszenia w Biuletynie Informacji Pub-licznej Powiatu Lubińskiego, starostwo

jest na etapie negocjacji z partnerami o zwarcie umowy o partnerstwie publicz-no – prywatnym.

Wnioski na PPP złożyły trzy firmy: ABM SOLID SA z siedzibą w Tarnowie, Strabag – Projekt Sp. z o.o. z Warszawy oraz ZWG Sp. z o.o. z siedzibą w Iwi-nach.

- Przystąpiliśmy do kolejnego etapu po-stępowania – wyjaśnił Mirosław Gojdź, zastepca starosty. - Pod koniec września zostały wysłane pisma do partnerów pry-watnych zapraszające ich do negocjacji. Terminy spotkań zaproponowano na po-czątek października.

Przypomnijmy: przedmiotem inwe-stycji jest zadanie obejmujące swym za-kresem całokształt prac budowlano-montażowych wraz z przyłączami, nie-zbędnych do realizacji krytego obiektu sportowego, spełniającego w podstawo-wym programie użytkowym Kryteria Międzynarodowych Federacji Sporto-wych gier zespołowych (FIVB - Między-narodowa Federacja Piłki Siatkowej, FI-BA - Międzynarodowa Federacja Koszy-kówki, EHF – Europejska Federacja Pił-ki Ręcznej), warunkujące rozgrywanie spotkań międzynarodowych o randze mistrzowskiej.

Zaprojektowano halę widowiskowo - sportową o minimalnej pojemności trybun 3000 miejsc stałych. Hala bę-dzie miała wysokość 12,5 m, przy dłu-gości budynku 86,40 m (oś podłużna) i szerokości 60,50 m (oś poprzeczna). Wybudowanie nowoczesnego obiektu sportowo – rekreacyjnego umożliwi or-ganizowanie spotkań w piłkę ręczną, siatkówkę, piłkę halową, koszykówkę, a także sportów walki: karate, judo, gimnastykę, walki bokserskie i in-ne. Ponadto w obiekcie mogą być orga-nizowane imprezy targowe i wysta-wiennicze oraz imprezy artystyczne i widowiskowe.

Dodajmy, że pomysł budowy hali przez Powiat Lubiński był wielokrotnie podwa-żany przez niektórych lubińskich polity-ków.

MaReK WojnaRoWsKi, �RaDny pOWiatu LubińSKiegO

Planowane rozmowy z inwestorami w ramach PPP są kolejnym dowodem na to, że władze powiatu podchodzą do najbardziej oczekiwanych przez mieszkańców inwestycji w Lubinie w sposób niezwykle poważny. Krok po kroku przybliżamy się do budowy hali, bo wiemy jak bardzo jest ona potrzebna od lat w naszym mieście. Podobnie zamierzamy rozwiązać nabrzmiały problem lubińskiego Rynku, by skończyć z dziurą kompromitującą Lubin w całej Polsce. Mam nadzieję, że już wkrótce spotkamy się w tej sprawie z niemieckim inwestorem.

MiROSłaW gOjDź, �człOneK zaRząDu pOWiatu ODpOWieDziaLny za ReaLizację buDOWy haLi

To nowatorskie rozwiązanie w skali Dolnego Śląska. Podobnie, jak w wielu innych inicjatywach, jesteśmy prekursorem takich odważnych działań. Łatwo zbudować halę z kredytu i dochodów własnych powiatu, ale zbudować taki nowoczesny i potrzebny wszystkim mieszkańcom obiekt z pieniędzy nie pochodzących z kieszeni podatników, a od inwestorów prywatnych – to już wielkie osiągnięcie. Wierzę, że nam się to uda i już niebawem wszyscy będziemy mogli uczestniczyć w imprezach odbywających się w hali.

Wszystko � wskazuje na to, że jeszcze w tym roku rozpocznie się budowa nowoczesnego obiektu

Hala będzie pięknaKrzysztof Maciejak, Dariusz Szymacha �

Trzy firmy złożyły wnioski o zawarcie umowy w ramach partnerstwa publiczno – prywatnego w sprawie budowy hali sportowej przy stadionie Zagłębia.

Nowoczesna bryła hali wspaniale komponuje się z otoczeniem

W obiekcie ponad 3000 widzów będzie mogło obserwować widowiska sportowe i artystyczne.

WIz

uAlI

AcjA

: Bud

OPrO

jEkT



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l4

W ocenie prokuratury z powodu niedopeł-nienia obowiązków

przez Pudełkę miasto i podległe mu komunalne spółki poniosły stratę niemal 600 tys. zł. Proku-rator Marek Zajączkowski przy-znaje, że spółki odstąpiły od od-zyskania wypłaconych za rady nadzorcze pieniędzy. - Powołały się na opinię renomowanej kan-celarii.

Ryszard Zubko, prezes Spółki Mundo - jedna z dziewięciu osób które zasiadały w więcej niż jed-nej radzie nadzorczej - nie zamie-rza oddawać pieniędzy. W jego przypadku suma wskazana przez prokuraturę suma sięga 43 tys. zł. Najwięcej otrzymał jednak oskarżony naczelnik – 121 tys. zł. Prokuratura oceniła, że dzia-łał świadomie w celu odniesienia korzyści majątkowych i umyśl-nie nie doprowadził do napra-wienia szkody.

Podczas pierwszej rozprawy przed sądem zeznawało wiele

znanych osób. Wśród nich radni Lubin 2006, ludzie z najbliższe-go otoczenia prezydenta Raczyń-skiego, którzy zasiadali w więcej niż jednej radzie nadzorczej ko-munalnych spółek. Prokurator skrupulatnie wyliczał, ile niena-leżnych pieniędzy otrzymali. Ty-moteusz Myrda, kiedyś rzecznik prezydenta, dzisiaj prokurent w MPWiK (29 tys. zł), Damian Stawikowski, dawny asystent prezydenta, dzisiaj prezes RTBS (66 tys. zł), Adam Myrda radny powiatowy (109 tys. zł), Lech Dłubała, sekretarz miasta (98 tys. zł.)

Wśród zeznających na pierw-szej rozprawie zabrakło czterech osób. Jedną z nich był prezydent Lubina Robert Raczyński. Jego zeznania mogą być kluczowe w całej sprawie. W sądzie przed-stawiono jednak zaświadczenie potwierdzone przez lekarza są-dowego o chorobie prezydenta.

Nieobecność w sądzie tłuma-czył również oficjalny portal mia-

sta, który informował: „Robert Raczyński od ubiegłego tygodnia przebywa na zwolnieniu lekar-skim”. Co ciekawe, nie przeszko-dziło to w spotkaniu z okazji XX-lecia samorządu lokalnego, które odbyło się w Głogowie. Tam zarządzający Lubinem, z udziałem prezydentów związa-nych z tworzonym komitetem wyborczym Rafała Dutkiewicza, wspierał inicjatywę objęcia man-datów radnych w dolnośląskim sejmiku.

Podczas drugiej rozpra-wy zeznawali świadko-wie zatrudnieni w lu-bińskich spółkach miej-skich np. TVL Odra. Przyznawali, że na wal-nych zgromadzeniach wspólników kandydatu-ry na członków rad nadzor-czych przedstawiał Andrzej Pu-dełko. Sąd chciał wiedzieć, czy kandydatury na członków rady nadzorczej w TVL Odra były konsultowane z drugim dużym

udziałowcem. Z zeznań świad-ków wynikało, że wspólnicy po-woływali zaproponowane osoby w pełni ufając drugiej stronie.

Sam oskarżony nie miał pytań do świadków.

Kolejne rozprawy już nieba-wem. Sąd zezwolił na publikację wizerunku oskarżonego.

Lubin

Każda�metoda,�by�wygrać�wybory�jest�dobra.�Przynajmniej�niektó-rzy�kandydaci�wyznają�takie�poglądy.�Wmówienie�elektoratowi,�że�czarne�jest�białe�i�odwrotnie�przynosi�wymierne�efekty.�Zwłaszcza�jeśli�skutecznie�potrafi�się�wybielić�własny,�czarny�obraz.�Przyjrzyjmy�się�działaniom�jeszcze�rządzącego�prezydenta�miasta.�

W�obecnej�kampanii�postawił�na�„bezpartyjność”.�To�ma�być�jego�główny�atut.�On�już�nawet�nie�sugeruje:�mówi�wprost,�że�to�partie�są�szkodnikami�i�wszyscy�do�nich�należący�nie�powinni�zasiadać�ani�w�ra-dach�ani�być�prezydentami.�Dlaczego?�Ano�jakoby�dlatego,�że�realizu-ją�wtedy�interesy�partii,�a�nie�mieszkańców.�Jakie�interesy?�Tego�już�do-kładnie�nie�wiadomo.�Wiadomo�jednak,�że�„działają�na�rozkaz�z�gó-ry”.��Absurd?�Nie�według�Raczyńskiego.�On�twierdzi,�że�radni�sejmi-ku�z�Lubina�chceli�obwodnicy�ale�musieli�głosować�przeciwko,�gdyż…�partia�im�rozkazała.�Wiadomo,�że�Raczyński�mocno�związał�się�z�prezydentem�Wrocła-

wia.�Czymże�jednak�jest�ruch�wspierający�Dutkiewicza?�Według�Ra-czyńskiego�to�grupa�bezpartyjnych�osób�wspólnie�zjednoczona�jedną�ideą�i�współdziałająca�w�jej�realizacji.�Czy�wiesz�szanowny�czytelniku�jak�brzmi�współczesna�definicja�partii�politycznej?�„Partie�są�dobro-wolnymi�organizacjami�zrzeszającymi�obywateli�świadomych�wspól-noty�swych�interesów�i�poglądów�i�skłonnych�do�zdyscyplinowanego�zabiegania�o�ich�realizację”.�Co�zatem�proponuje�Raczyński?�Ano�ni�mniej�ni�więcej�tylko�głosowanie�na�twór�partyjno�podobny,�który�za-pewne�po�wygranych�wyborach�w�partię�zostanie�przekształcony.�Ra-czyński�wstąpiłby�do�partii�nie�po�raz�pierwszy�–�jest�to�przecież�wielo-letni�członek�PChD.O�braku�szacunku�do�wyborców�świadczą�wypowiedzi�Raczyńskie-

go,�który�nie�ukrywa,�że�będzie�startował�w�wyborach�na�radnego�sej-miku�wojewódzkiego,�ale�nie�po�to�by�zostać�radnym.�Nawet�jeśli�zo-stanie�wybrany�to…�zrezygnuje.�Czyli�szanowny�czytelniku,�jeśli�za-głosujesz�na�Raczyńskiego�to�zagłosujesz�na�kogoś�całkiem�innego.�Na�kogoś�z�listy�Dutkiewicza.�Czy�nie�pachnie�to�oszustwem?�Aktualny�prezydent�Wrocławia�ma�cel:�oddłużyć�miasto,�którego�sytuacja�finan-sowa�jest�wręcz�dramatyczna.�Jak�to�zrobić?�Przekazać�zdecydowaną�większość�pieniędzy�z�budżetu�sejmiku�do�stolicy�Dolnego�Śląska.�Ca-ła�reszta�zobaczy�wielką�figę.�Lubin�też.�� Dariusz Szymacha

KOMENTARZ

Zabełtać w głowachWjadą za zezwoleniem

Lubin �- Wyremontowaliśmy drogi dużym wysiłkiem finansowym – powiedział zastępca starosty Mirosław Gojdź. – W dużej mierze koszt remontów ponieśli mieszkańcy powiatu. – To z ich podatków płaciliśmy za te inwestycje. Dlatego postanowiłem zastosować nowatorskie rozwiązanie, pozwalające w sposób uporządkowany i kontrolowany prowadzić przejazd ciężarówek, które prowadzą dostawy. Każda firma lub osoba, która będzie chciała wjechać na drogi, będzie musiała złożyć wniosek w Zarządzie Dróg Powiatowych. We wniosku trzeba będzie określić planowaną trasę przejazdu, rodzaj i wagę towarów, a także daty i godziny transportu. Zezwolenie będzie mogło być wydane na przejazd jednorazowy, bądź obejmować określony przedział czasu, np. pół roku. Wydanie zezwolenia jest bezpłatne. (dees)

LUBIN � Zdecydowana poprawa komfortu jazdy jest już odczuwalna

Połowa Leśnej gotowaObecnie trwają prace wykończeniowe, które obejmują odcinek Leśnej od ronda na ulicy Piłsudskiego do skrzyżowania z ulicą Szpakową.

Do tej pory zostały wykona-ne m.in. nowe zatoki autobuso-we i miejsca postojowe. Powsta-ły również chodniki ze ścieżka-mi rowerowymi, uporządkowa-no odwodnienia drogi oraz usu-nięto kolizje z infrastrukturą techniczną.

- W chwili obecnej roboty zbliżają się do fazy końcowej – powiedział Mirosław Gojdź, zastępca starosty do spraw in-frastruktury drogowej. - Prawie bez utrudnień odbywa się ruch po nowej jezdni, możliwe jest korzystanie z niektórych zatok autobusowych przez komuni-kację miejską. Robotnicy koń-czą kłaść nawierzchnię chodni-ka od strony ul. Wrzosowej, a w najbliższym czasie będą montować wiaty przystanko-we.

Realizację dalszej części ul. Leśnej do skrzyżowania z droga krajową nr 3 przewiduje się w 2011r. Etapowanie prac re-montowych wynika z trybu do-

finansowania z funduszy unij-nych w rozłożeniu na lata. Koszty przebudowy ul. Leśnej w 2010 r. oraz w 2011 r. wynio-są ok. 5 mln 916 tys. zł.

Pieniądze pochodzą z budże-tu powiatu oraz funduszy euro-pejskich. Powiat konsekwen-tnie realizuje swoje inwestycje

drogowe w Lubinie i poza mia-stem. Do tej pory gruntownie wyremontowano m.in. ul. Pił-sudskiego i ul. Hutniczą w Lu-binie oraz ul. Jagiełły w Ścina-wie, a także drogę w Bukownej i Gorzycy. Obecnie powiat lu-biński remontuje drogę Lubin- Rudna. (pb)

LUBIN � Czy powoływanie siebie i kolegów na lukratywne funkcje będzie ukarane?

Sąd nad Pudełką

FOT.

dAr

Iusz

szY

mAc

hA

Dariusz Szymacha, mcy �Andrzej Pudełko, naczelnik Urzędu Miejskiego w Lubinie, stanął przed sądem. Oskarżony jest o niedopełnienie obowiązków. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Andrzej Pudełko odmówił złożenia wyjaśnień i nie przyznał się do winy.

Mieszkańcy Przylesia długo czekali na nową drogę.

FOT.

PAW

EŁ B

IAŁY



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l5Gminy

Remontowany jest odcinek od Rudnej do granic Lu-bina o długości 11,24

km. Do 2009 r. była to droga wo-jewódzka, jednak w związku z budową przeprawy mostowej przez Odrę w Radoszycach rada powiatu powzięła decyzję o za-mianie jej na drogę powiatową i poprowadzenie tranzytu przez drogę wzdłuż wału zbiornika Że-lazny Most - do drogi krajowej nr 3. Droga Rudna –Lubin będzie przeznaczona dla transportu lo-kalnego. Wartość całej inwesty-cji to 3,5 mln.zł.

Istniejąca nawierzchnia drogi zostanie sfrezowana w miejscach najbardziej zniszczonych. W miejscach o osłabionej nośno-ści oraz w miejscach poprzecz-nych spękań konstrukcja będzie wzmacniana przez położenie geosiatki. Na tak przygotowa-nym podłożu ułożona zostanie bitumiczna warstwa wyrównaw-cza, a następnie warstwa ścieral-na z betonu asfaltowego o zwięk-szonej wytrzymałości. Wykona-na zostanie owa nawierzchnia na

skrzyżowaniach z drogami pod-porządkowanymi, zjazdach oraz zatokach autobusowych.

- To przykład dobrego współ-działania samorządów – mówi zastępca starosty do spraw infrastruktu-ry drogowej Mirosław Gojdź. – Udało nam się z wójtem Władysła-wem Bigusem pozy-skać na inwestycję 2 mln zł z Urzędu Mar-szałkowskiego. Resztę pokrywamy wspólnie – po 750 tys. zł.

Godne podkreślenia jest to, że zrywany miej-scami stary asfalt nie zostanie wyrzucony. Tzw. frezowina posłuży – po ułożeniu całej na-wierzchni - do wyrówna-nia poboczy drogi. Na zakończe-nie robót wykonane zostanie oznakowanie poziome.

- To jest „okno na świat” – po-wiedział wójt Rudnej, Włady-sław Bigus. - Nasi mieszkańcy bę-dą mieli zdecydowanie łatwiejszy

dojazd nie tylko do biur, sklepów i instytucji w Lubinie, ale na cały Dolny Śląsk. Także mieszkańcy Lubina czy Legnicy będą mieli ła-

twiejszy dojazd do mostu w Radoszycach.

Wykonawcą prac jest firma Heilit +WOER-NER Budowlana Sp. z o.o.

– Roboty na drodze, ze względu na wcześ-niejsze opady, mogli-śmy rozpocząć dopiero w tym tygodniu – po-wiedział Krzysztof Pelc, kierownik robót. – Nie przeszkodzi nam to w zakończeniu prac zgodnie z umową, a więc do 18 paździer-nika.

Przejazd do Rudnej jest w tej chwili miejscami utrud-niony. Występują uskoki w miej-scach, gdzie zrywany jest stary asfalt. W niektórych miejscach ruch odbywa się wahadłowo i jest sterowany przez pracowników firmy prowadzącej remont.

POWIAT � Rozpoczął się remont drogi Lubin-Rudna. Potrwa niespełna miesiąc

Równo i bezpiecznieDariusz Szymacha �

Kilkanaście kilometrów ruchliwej drogi ma być wyremontowanych błyskawicznie. Dzięki porozumieniu zawartemu przez zastępcę starosty Mirosława Gojdzia, inwestycja warta 3,5 mln zł kosztuje powiat tylko 750 tys. zł.

Ruch samochodów na tej trasie odbywa się mimo remontu.

FOT.

dAr

Iusz

szY

mAc

hA

Władysław

Bigus

Mirosław Gojdź

Leczy się człowieka, nie choroby – rozmowa z Leszkiem Szklarzem, lekarzem, radnym Powiatu Lubińskiego

Panie doktorze, mija 10 lat, �odkąd opuścił pan szpital MSWiA we Wrocławiu i przyjechał do Rudnej. Szyb-ko minął ten czas?

- Bardzo, wręcz niepostrzeże-nie. I dziś trudno mi wyobrazić so-bie, żebym zajmował się czymś in-nym…

Czymś innym, niż… �- Medycyną rodzinną. To rea-

lizacja moich marzeń, jako leka-rza: być blisko pacjenta, pozna-wać jego środowisko, historię, oto-czenie – wszystkie czynniki, któ-re wpływają na zdrowie ludzi, po-wodują choroby. A następnie li-kwidacja tych chorób.

Co zatem „boli” mieszkań- �ców gminy?

- Społeczeństwo Rudnej to spo-łeczeństwo rolniczo-robotnicze, żyje tu wiele osób w starszym wie-ku, przeważają zatem choroby narządów ruchu i układu krąże-nia. Ich leczenie umożliwia nam otwarta w ośrodku poradnia re-habilitacyjna, którą zamierzamy nadal rozwijać.

Patrząc na gminną przy- �chodnię można by stwierdzić, że w tym akurat przypadku reforma służby zdrowia wy-szła na dobre…

- Wielu spraw, wynikających z zasady działania systemu, zmie-nić nie mogliśmy i nie możemy. Ale nie jest źle. Świadczy o tym liczba zaoptowanych pacjentów: przed 10 laty było ich 2,5 tys., dziś – ponad 6 tysięcy. Oprócz porad-ni ogólnej mamy specjalistyczne: chirurgii ogólnej, urazowo-orto-pedycznej, poradnię stomatolo-giczną, okulistyczną, kardiolo-giczną, ginekologiczno-położni-czą, otolaryngologiczną. Ubiega-my się o możliwość uruchomienia poradni onkologicznej.

Dlaczego akurat tej? �- Niestety, według wszelkich

prognoz i statystyk choroby nowo-tworowe pod względem ilości wy-stępowania, przewyższą choroby układu krążenia. Stres towarzyszy człowiekowi niemal stale i powo-duje spadek odporności, co z kolei pociąga za sobą wiele schorzeń: od infekcji po nowotwory…

Jeśli już o tym mowa: gmi- �na Rudna sponsoruje wiele programów zapobiegających m.in. również rakowi.

- Tak. Samorząd finansował programy profilaktyczne z zakre-su stomatologii, chorób układu krążenia. Dzięki temu w tym ro-ku wszyscy mieszkańcy od 4. ro-

ku życia mogli się zaszczepić prze-ciwko grypie. Dziewczynki z pię-ciu roczników mogły się zaszcze-pić przeciwko wirusowi HPV, po-wodującemu raka szyjki macicy. Są to wszystko świadczenia, któ-re normalnie musielibyśmy wy-konać odpłatnie…

Wiem, że potrafi pan spę- �dzić w przychodni lub w pra-cy w terenie prawie cały

dzień. Dlaczego zdecydował się pan również zostać rad-nym w powiecie?

- To było nowe wyzwanie. Idąc do wyborów przed czterema laty byłem ciekaw, czy istnieje strate-gia rozwoju służby zdrowia w po-wiecie, chciałem się też podzielić swoimi doświadczeniami i wie-dzą, zdobytą już w Rudnej na szerszym forum. Z kolei poznając instytucje i ośrodki, działające na

terenie powiatu mogłem bardziej pomóc swoim pacjentom, pomóc dotrzeć im do odpowiednich spe-cjalistów czy placówek.

Jak pan myśli, czemu za- �wdzięcza pan mandat radne-go?

- Sądzę, że wyłącznie ocenie przez społeczność mojej pracy, ja-ko lekarza. Mówią o mnie „nasz lekarz” i jest to zaufanie, którego nie chciałbym zawieść. Takie za-ufanie, to podstawa dobrego le-czenia.

Ale czym pan je zdobył? Na �posiedzeniach Rady Powiatu zabiera pan głos tak rzadko, że trudno właściwie ocenić, ja-kim jest pan człowiekiem….

- Merytorycznie odzywam się tylko wtedy, kiedy mam coś do po-wiedzenia. Praca w samorządzie, to praca zespołowa. Problemy omawiamy na posiedzeniach ko-misji, w klubach, a wyrazicielami naszej woli są przewodniczący. Powtarzać się tylko po to, żeby za-brać głoś? Uważam, że to bez sen-su. Zwłaszcza, że uchwały rady są realizowane. Co innego praca le-karza rodzinnego! Ona opiera się na kontaktach z ludźmi. Chory człowiek jest bezbronny, często nie ma siły i możliwości walczyć o

siebie. Trzeba zrobić więcej, niż by on potrafił. A ja lubię z ludźmi rozmawiać. Wywiadu, zresztą, nie da się przeprowadzić w dwie minuty. Nawet NFZ przeznacza na niego kwadrans…

W pana ocenie powiat do- �brze wypełnia zadania z za-kresu opieki zdrowotnej?

- Jak najbardziej. Mało kto do-cenia sam fakt, że szpital przy ul Bema został oddłużony, że uzy-skaliśmy większą dostępność do usług medycznych. Już nie wspo-mnę o tak potrzebnej opiece pa-liatywnej i ośrodku pielęg-nacyjnym.

Wiem, że �chce pan wziąć udział rów-nież w te-gorocz-nych wybo-rach sa-morzą-do-wych. Myślał pan już, jak poprowa-dzić kam-panię wy-borczą?

- Moja kampania trwała cztery ostatnie lata… Ciężko przez ten czas pracowałem, myślę że moi pacjenci to docenią.

Rozmawiała

Mirosława

Bożyńska

Leszek Szklarz, radny Rady Powiatu i członek rajcowskiej

komisji zdrowia,zasiada również w radzie społecznej ZOZ w Lubinie; absolwent Akademii Medycznej we

Wrocławiu; ma 46 lat, żona Ada - menedżer służby

zdrowia, jest dyrektorem Gminnego ZZOP w Rudnej.

FOT.

mIr

kA B

OŻYŃ

skA



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l6 Gminy

POWIAT � Po ulewnych deszczach

Znowu nas podtopiłoPodwyższony stan rzek na terenie powiatu sprawił, że strażacy znów musieli interweniować.

Podtopienia dróg, posesji i do-mów to skutek ciągłych kilku-dniowych deszczy. A synoptycy

wciąż ostrzegali, że opady spo-wodują ponowne wzrosty sta-nów wody w strefie powyżej sta-nów alarmowych w dorzeczu Nysy Łużyckiej, Kaczawy, Bobru i Kwisy o ok. 20 do 40 cm. Wody zaczęły opadać dopiero w ostat-nim dniu września.

W Niemstowie przeprowadzono 12 akcji polegających na pompowaniu wody z posesji. Strażacy umacniali wał przeciwpowodziowy na rzece Młynówce, uczestniczyli też w zabezpieczaniu budynków workami z piaskiem.

Interweniowano też w Tymowej oraz w Krzyżowej (w gm. Ścinawa). Akcja polegała na pompowaniu wody z miejsca zdarzenia.

W Krzeczynie Wielkim 17 razy udrażniano przepusty w rowie melioracyjnym.

Nie odnotowano zalania budynków, ale woda wdarła sie na tereny posesji i na drogę.

Tylko w ciągu kilku dni w akcji przeciwpowodziowej uczestniczyło siedem zastępów Straży Pożarnej z całego regionu, w tym 45 strażaków. (pb)

FOT.

jAk

uB k

OWAl

skI

FOT.

PAW

EŁ B

IAŁY

, jAk

uB k

OWAl

skI

Nie wpuścił radnych

ŚcinaWa �Jak się dowiedzieliśmy z portalu gminascinawa.pl, tamtejsi radni chcieli ocenić postęp robót przy budowie Centrum Turystyki i Kultury. O swoim zamiarze poinformowali burmistrza, ten jednak… odmówił zgody na wizytę samorządowców. Brama na teren kończącej się już inwestycji została zamknięta na łańcuch i kłódkę – co skutecznie uniemożliwiło wejście również pracownikom budowlanym. W efekcie jeszcze tego samego dnia rada gminy odmówiła wydania dodatkowych 10 tys. zł na tę inwestycję.

(mb)

REGION � Społeczny Komitet „STOP Odkrywce”

Wystawa w rocznicę referendum- Wszyscy parlamentarzyści, niezależnie od opcji politycznej, są przeciwko odkrywce – zapewniał euro deputowany Piotr Borys podczas otwarcia wystawy w galerii Cuprum Arena.

Ekspozycję przygotowano w rocznicę referendum. Przy-pomnijmy: 27 września 2009 r. mieszkańcy sześciu gmin opo-wiedzieli się przeciwko planom budowy odkrywkowej kopalni węgla brunatnego na złożu „Legnica”. Na wystawę trafiły fotografie z podejmowanych przez mieszkańców akcji prote-stacyjnych m.in. z pikiety pod Sejmem RP. Zawiązany prze ro-

kiem społeczny komitet chce, by odpowiedzialność za prob-lem osobiście przyjął premier Donald Tusk. Mówi się też

o wszczęciu na masową skalę procedury pozwów zbiorowych – jeśli rząd formalnie nie odstą-pi od planów odkrywki. (mb)

Komitet planuje organizację cyklu takich okolicznościowych wystaw.

FOT.

jAk

uB k

OWAl

skI

Jesteśmy młodą placówką – powiedział dyrektor Michał Hajtko. – Dlatego satysfak-

cja, że możemy gościć autoryte-ty, jest bardzo duża.

Ośrodek Alzheimerowski Akademii Medycznej w Ścina-wie po raz pierwszy gościł przed-stawicieli różnego rodzaju in-stytucji, stowarzyszeń czy fun-

dacji wspierających chorych na Alzheimera. Ogólnopolskie spotkanie nastąpiło niemal w trzy lata po tym, jak placówka rozpoczęła swoją działalność. Przypomnijmy, że to jedyny ta-ki ośrodek w Polsce i jeden z dwóch w Europie.

Celem zjazdu było wypraco-wanie nowych kierunków

w działalności na rzecz cho-rych na Alzheimera. Uczestni-cy zjazdu liczyli również na to, że problem tej choroby zosta-nie uznany za problem spo-łeczny, który - jak się okazuje - narasta w zastraszającym tem-pie. Tymczasem każda z insty-tucji, które związane są z cho-rymi na Alzheimera pozbawio-

na jest jakiegokolwiek wspar-cia.

- Chciałbym, aby w Ścinawie powstała federacja polskich sto-warzyszeń – stwierdził Michał H a j t k o . Przygoto-wał też pro-jekt specjal-nej uchwały, związanej z przedsta-w i a n i e m problematy-ki choroby – dokument ma trafić do przed-stawicieli władz państwowych.

Szef ścinawskiego ośrodka zwrócił uwagę, że na szczeblu krajowym problem właściwie jest niezauważany. Zdaniem dy-rektora, lepiej jest w poszczegól-nych regionach, w działaniach na szczeblu lokalnym.

– My to widzimy u nas w po-wiecie. Ta pomoc jest od same-go początku już od momentu przygotowań do utworzenia na-szej placówki – powiedział Mi-chał Hajtko. - Starostwo Powia-towe planuje udzielić kolejnego wsparcia. Zarząd Powiatu chce przekazać nam budynek po dawnej świetlicy domu dziecka. Ten baraczek przylegający do naszego terenu pozwoli na uru-chomienie sali dydaktyczno-na-ukowej.

Dodajmy, że wolę zarządu radni powiatu poparli na wrześ-niowej sesji: budynek zostanie przekazany Akademii Medycz-nej w formie darowizny. Obiekt będzie przeznaczony na cel publiczny.

Przedstawiciel Akademii Me-dycznej zapewniał podczas zjaz-du, że uczelnia samodzielnie wyremontuje budynek: pienią-dze na ten cel obiecała uczelni Fundacja Ronalda Reagana z Chicago.

(Współpr. mcy)

ŚCINAWA � XI Ogólnopolski zjazd organizacji i stowarzyszeń alzheimerowskich

Chcą większego wsparciaMirosława Bożyńska �

Po trzech latach od rozpoczęcia działalności ścinawski ośrodek zwołał spotkanie fachowców, by porozmawiać o tym, jak pomagać chorym na Alzheimera.

Uczestnicy zjazdu opowiedzieli się w Ścinawie za wspólnym działaniem, być może w ramach federacji.

Michał Hajtko

FOT.

(mcY

)

Ośrodek Alzheimerowski działa w Ścinawie od 21 września 2007 r. Rocznie hospitalizuje 700 osób, a ponad 3 tys. jest diagnozowanych. Aktualnie w szpitalu przebywa ponad 50 osób dotkniętych chorobą Alzheimera. Placówka zatrudnia ponad 60 os. Jak będzie wyglądała jej działalność w przyszłym roku, na razie nie wiadomo. Ze wstępnych informacji wynika, że NFZ chce ograniczyć finansowanie ścinawskiego szpitala o 10 proc. To ok. 300 tys. zł w skali roku.



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l7wokół starostwa

POWIAT � Rozpoczął się kolejny sezon grzewczy

Sprawdźmy kominyStrażacy przypominają o konieczności udrożnienia kominów dymowych i usunięciu sadzy.

Ważne jest również zapewnie-nie prawidłowej wentylacji na-szych mieszkań tak, aby nie do-puścić do powstawania tlenku węgla. Każdego roku z powodu zatrucia tlenkiem węgla, potocz-nie zwanego czadem, ginie kilka-dziesiąt osób. Bardzo często nie ma to związku z powstaniem po-żaru, a wynika jedynie z niewłaś-ciwej eksploatacji budynku i znajdujących się w nich urzą-dzeń i instalacji grzewczych.

Przepisy zobowiązują do czyszczenia kominów!

Zgodnie z prawem w obiek-tach w których odbywa się pro-ces spalania paliwa stałego, cie-kłego lub gazowego, usuwa się zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:

cztery razy w roku w domach �o p a l a n y c h p a l i w e m stałym(np. węglem, drew-nem);dwa razy w roku w domach �opalanych paliwem ciekłym i gazowym;co najmniej raz w miesiącu, �jeżeli przepisy miejscowe nie stanowią inaczej od palenisk zakładów zbiorowego żywie-nia i usług gastronomicz-nych;co najmniej raz w roku usu- �wamy zanieczyszczenia z przewodów wentylacyj-nych.Prawo zobowiązuje także

właścicieli i zarządców bloków mieszkalnych i domów jednoro-dzinnych do okresowej kontroli, co najmniej raz w roku stanu technicznego instalacji gazo-wych oraz przewodów komino-wych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych). (rs)

LUBIN � Mimo obietnic do spotkania nie doszło

Przeciw Zagłębiu? Po dramatycznym oświadczeniu Zarządu Zagłębia Lubin lubińscy posłowie i samorządowcy wystosowali apel do prezydenta Raczyńskiego, aby wzorem prezydentów innych miast zwolnił klub z monstrualnych podatków.

Na oficjalnej stronie klubu: www.zaglebie-lubin.pl znalazło sie stanowisko władz Zagłę-bia wobec niezrozumiałej i lekceważącej posta-wie prezydenta Raczyńskiego.

“Od wielu miesięcy Zarząd Zagłębia Lubin S.A. podejmuje intensywne starania i wyraża chęć rozmów z przedstawicielami Prezydenta Miasta Lubina, (…) Wszelkie nasze inicjaty-wy zmierzające do podjęcia dialogu we wspo-mnianej kwestii są skutecznie niwelowane bądź zostają pozostawione bez odzewu przez Prezydenta Miasta Lubina pod pozorem bra-ku odpowiednich narzędzi, czasu, bądź moż-liwości prawnych zmierzających ku racjonal-nemu dialogowi i efektywnym rozwiąza-niom.”

Klub płaci olbrzymie pieniądze – idą one już w miliony zł. Zamiast przeznaczyć je na szkolenie młodzieży lub transfery zawodni-ków Zagłębie musi je odprowadzać do kasy

miasta. Taka sytuacja nie sprzyja rozwojowi klubu. Nie-zrozumiałe są działania pre-zydenta, który chyba nie chce pomóc klubowi – jak inaczej bowiem odczytać brak ja-kichkolwiek działań w tym kierunku mimo usilnych starań klubu. Najbardziej bulwersujące jest lekcewa-żenie z jakim zarządzający miastem traktuje klub. „1 października 2010 ro-ku – miało dojść do wcześ-niej zaplanowanego spot-kania Zarządu Zagłębia Lubin z Prezydentem Miasta Lubina – Panem Robertem Raczyńskim. Spotkanie miało dotyczyć podjęcia dialogu w sprawie zmniejszenia obciążeń Zagłębia Lubin z tytułu podatku od nieruchomości – stadionu Dialog Arena. Zostało ono poprze-dzone pismem skierowanym do władz Mia-sta, do którego dołączono m.in. opinię praw-ną firmy Ernst & Young. Spotkanie nie doszło do skutku. Przyczyn takiego stanu rzeczy

przedstawi-ciele Prezydenta nie podali”.

Wobec braku działań ze strony prezydenta lubińscy parlamentarzyści i samorządowcy wy-stosowali do niego apel, aby zaniechał działań utrudniających rozwój Zagłębia Lubin.

Kolejny termin spotkania wyznaczono na 7 października. Oby do niego doszło. (dees)

LUBIN � Po kontroli NIK w powiecie

Ocenili pozytywnieKontrola NIK rozpoczęła

się w maju tego roku, a jej powodem były donosy,

mówiące o nieprawidłowościach w zarządzaniu szpitalem i nad-zorowaniu go przez Starostwo oraz rozliczenie inwestycji sprzed kilku lat – modernizacji hali spor-towej przy ul. Składowej.

Kontrolerzy przeprowadzili wnikliwą analizę dotyczącą dzia-łalności ZOZ. Pod koniec wrześ-nia omówili wyniki swojej pracy.

- Podczas roboczego, podsumo-wującego spotkania z kontrolera-mi NIK, omawiający poinformo-wał mnie, że jej wyniki są pozy-

tywne – powiedział wiceprzewod-niczący Rady Powiatu Krzysztof Szczepaniak. – W ocenie mówi się o uchybieniach, niedociągnię-ciach - ale o drobnych, które były, czy są, możliwe do szybkiego usu-nięcia. Oby dalej ZOZ i Starostwo tak funkcjonowało.

Taką opinię potwierdził też radny Tymoteusz Myrda:

– NIK stwierdził, że wyniki są pozytywne. Jednak przedstawił szereg uchybień i czeka teraz na reakcję Zarządu Powiatu na wnioski pokontrolne i na bazie realizacji tych wniosków wysta-wi ostateczną ocenę.

Nie potwierdziły się zarzuty stawiane Zarządowi ZOZ o nie-gospodarność i złe zarządzanie. Także w działalności starostwa kontrolerzy NIK nie dopatrzyli się zaniedbań.

Przypomnijmy, że poprzednia kontrola NIK prowadzona w sta-rostwie, a dotycząca spraw finan-sowych dała także pozytywny wynik.

Ostateczna ocena najnowszej kontroli będzie znana za kilka miesięcy. Do tej pory NIK nie wy-da żadnych oficjalnych komuni-katów. (Współpr. mb)

Dariusz Szymacha � Zakończyła się kontrola Najwyższej Izby Kontroli w Starostwie i lubińskim ZOZ. Wbrew donosom, nie wykryto żadnych afer.

NIK potwierdził opinię RIO: hali przy Składowej nie powiększono zgodnie z pierwotnym projektem z powodu decyzji prezydenta Lubina: za zamianę działek zażądał opłaty, która naraziłaby powiat na zarzut niegospodarności.

FOT.

dAr

Ek s

zYm

AchA

Przy szpitalu powstanie Szpitalny Oddział Ratunkowy wraz

z lądowiskiem dla helikopterów.



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY


Badania przeprowadzono w czasie trzech wakacyj-nych miesięcy, ankietując

600 bezrobotnych osób oraz 20 pracodawców. Analizie poddano również dane statystyczne, a z nich wynika, że w powiecie lu-bińskim nie ma poważnych problemów związanych z trud-nościami w zakresie zatrudnie-nia: jest to atrakcyjne miejsce z punktu widzenia popytu na pracę.

PracodawcyW 2009 r. w systemie REGON

zarejestrowanych było 9565 podmiotów gospodarczych: 7332 w Lubinie, 1085 w gminie Lubin, 729 w Ścinawie i 419 w gminie Rudna. Najliczniej re-prezentowane wśród nich bran-że, to: handel hurtowy i detalicz-ny, naprawa pojazdów samocho-dowych (i motocykli), budowni-ctwo oraz działalność profesjo-nalna, naukowa i techniczna. W zdecydowanej większości po-ziom zatrudnienia w tych fir-mach i zakładach w ostatnich

dwóch latach nie zmienił się. Zwolnienia najczęściej wynika-ły z odejść na emeryturę lub na własne życzenie pracownika. I ten ostatni proces – migracji w poszukiwaniu lepszych wa-runków pracy i płacy – będzie u nas przybierał na sile.

Praco-dawcy po-s z u k u j ą p r z e d e wszystkim ludzi z do-świadcze-niem w da-nym zawo-dzie (szkolenia są kosztowne) – kandydaci zgłaszają się sami, więc firmy maja bogate bazy da-nych. Rekrutacji w mniejszych przedsiębiorstwach skutecznie przeszkadzają: zbyt wygórowa-ne oczekiwania płacowe kandy-datów lub zbyt niskie propono-wane wynagrodzenie; postrzega-nie rynku pracy i wynagrodzeń przez pryzmat KGHM i jego spó-łek oraz niskie kwalifikacje po-szukujących pracy.

Bezrobotni

Osoby nie posiadające zawodu dominują wśród zarejestrowa-nych bezrobotnych. Ale też oka-zało się, że w ewidencji PUP znacz-nie większy odsetek, niż w prze-kroju całego

kraju, stanowią osoby z wy-kształceniem wyższym i średnim ogólnokształcącym. Wyższy od-setek bezrobotnych to także osoby młode, do 25 roku życia. Na pyta-nie, dlaczego rejestrują się w urzę-dzie pracy ponad połowa respon-dentów odparła, że w związku z „potrzebą uzyskania ubezpiecze-nia zdrowotnego”. Największe trudności w znalezieniu pracy – zdaniem 44 proc. ankietowanych - wynikają z braku ofert pracy na rynku. Barierami są także: brak

możliwości znalezienia zatrud-nienia w wyuczonym zawodzie, brak znajomości (kontaktów, pro-tekcji), brak doświadczenia i sta-żu pracy oraz wiek. Jednocześnie okazało się, że co piąta bezrobot-na osoba miesiąc przed przepro-

wadzeniem badań nie zrobiła nic, by swój status zmie-nić! Biernie czeka-ły na działania po-średnika pracy.

B e z r o b o t n i mieszkańcy po-

wiatu lubińskiego deklarują, że są gotowi na prze-kwalifikowanie zawodowe – a jed-nocześnie aż 41 proc. nie chce pra-cować w innym zawodzie, niż wy-uczony; nie są też mobilni – wolą podjąć pracę w miejscu swojego zamieszkania. Gdzie najchętniej? W KGHM Polska Miedź SA, urzę-dzie miejskim, urzędzie gminy, w oświacie, szkolnictwie, przed-szkolu lub żłobku, gastronomii, firmie budowlanej, supermarke-cie, biurze, banku, PeBeKa i… w Powiatowym Urzędzie Pracy.

wydarzenia

Mirosława Bożyńska �Powiatowy Urząd Pracy w Lubinie po raz pierwszy zlecił zewnętrznej firmie dokonanie analizy lokalnego rynku pracy pod kątem poszukiwania pracy przez bezrobotnych oraz poszukiwania kandydatów – przez pracodawców. Dokument właśnie przedstawiono członkom Powiatowej Rady Zatrudnienia.

POWIAT � Ośrodek Badań Społecznych i Marketingowych przepytał pracodawców i bezrobotnych w powiecie lubińskim

Rynek pracy po badaniachW pośredniaku J

Według danych na dzień 31 sierpnia 2010 roku liczba osób bez-robotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lu-binie wynosiła 3 341. Natomiast największe bezrobocie w powiecie lubińskim w latach 2002 - 2010 odnotowane zostało w czerwcu 2003 roku, kiedy to liczba osób bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie wynosiła 8 999 osób. Od te-go momentu widoczna jest wyraźna tendencja spadkowa liczby re-jestracji – napływu osób bezrobotnych.

Najbardziej popularną i powszechnie stosowaną metoda poszu-kiwania pracy przez osoby bezrobotne jest korzystanie z pośredni-ctwa Powiatowego Urzędu Pracy w Lubinie. Taki sposób został wska-zany przez 71,2 proc. wszystkich uczestniczących w badaniach. Sam urząd nie tylko jednak pośredniczy – czyli szuka pracodawcy dla bezrobotnego i odwrotnie – inicjuje i organizuje wiele przedsięwzięć, które pomogą zdobyć bezrobotnym nowe umiejętności. Od pisania CV począwszy. Te przedsięwzięcia skutkują miedzy innym tym, że w lubińskim urzędzie czas, przez jaki osoby figurują w ewidencji ja-ko bezrobotne jest stosunkowo krótki, krótszy od średniej w kraju i województwie. Ponad połowa bezrobotnych – 50,8 proc. zarejestro-wana jest krócej niż trzy miesiące.

aLicja KaRgOL, �DyReKtOR pOWiatO-WegO uRzęDu pRacy W Lubinie:

- Do tej pory analizo-waliśmy rynek pracy we własnym zakresie. Profesjonalne badania są jednak potrzebne, gdy staramy się o dotacje i składamy wnioski o uczestnictwo w programach rządowych czy unijnych. Tylko w tym roku nasz urząd realizuje siedem projektów na które otrzymaliśmy ponad 10,5 mln zł! Możliwości w tym zakresie jest bardzo wiele – chcemy móc z nich korzystać. Dokument, przygotowany przez firmę zewnętrzną, w wielu miejscach zawierający pozytywną ocenę naszej pracy, daje nam też pogląd na to, które działania – zwłaszcza w dziedzinie aktywizacji bezrobotnych oraz w relacjach z pracodawcami – poprawić.

Bardzo pozytywnym wnioskiem, jaki płynie z analizy wywiadów z pracodawcami, jest korzystanie z programów organizowanych przez lubiński Powiatowy Urząd Pracy – uznali autorzy raportu. Na zdjęciu: tegoroczne targi pracy.

„Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w powiecie lubińskim

jest najwyższe w skali całego kraju!(…) i jest o blisko 70 proc.

wyższe niż przeciętne wynagrodzenie w kraju. Tak wysokie

wynagrodzenie brutto jest wynikiem ulokowania w mieście Lubin

centrali KGHM”

Przez cztery ostatnie lata PUP za kwotę blisko 36 mln 357 tys. zł zaktywizował 9 480 osób. Spośród nich 4 878 podjęło pracę na nowo utworzonych miejscach pracy. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom osób poszukujących pracy i zamierzających podjąć pracę za granicą urząd zorganizował dwukrotnie spotkania informacyjne na temat warunków życia i pracy w wybranych krajach Europy oraz w krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego, w którym wzięli udział doradcy EURES z Niemiec, Norwegii oraz Włoch.

W Klubach Pracy w Lubinie, Rudnej i Ścinawie odbywają się trzytygodniowe szkolenia dla osób, które napotykają trudności w uzyskaniu zatrudnienia. Uczą się praktycznych umiejętności, niezbędnych do lepszego radzenia sobie na rynku pracy. Z takiej pomocy korzysta coraz więcej osób bezrobotnych.

Stałą „pozycją” w ofercie urzędu pracy są różnego rodzaju warsztaty i kursy zawodowe. Pani Joanna uczestniczyła w dwóch, ale zatrudnienie zawdzięcza sobie: w Rynku otworzyła sklep dla plastyków i kantor sztuki. W uruchomieniu działalności pomogło finansowe wsparcie z urzędu pracy. Przedstawiciel poznańskiego ośrodka, Janusz Langner, przedstawia

w starostwie wyniki badań.

FOT.

mIr

kA B

OŻYŃ

skA

Stan bezrobocia w powiecie lubińskim na przestrzeni lat 2002-2010. (wg danych Powiatowego Urzędu Pracy w Lubinie).



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l9wydarzenia

Powiat lubiński włącza się w ogólnopolską akcję walki z nowotworem piersi. W październiku – miesiącu pod znakiem różowej wstążki – będziemy wiele mówić o tej chorobie i zachęcać mieszkanki naszego powiatu do badań mammograficznych.

- Profilaktyka zdrowotna mieszkańców to zada-nie samorządów. Dlaczego chcemy zwrócić uwagę właśnie na choroby nowotworowe piersi? W zarzą-dzie powiatu zasiadają dwie kobiety, temat kampa-nii wydaje nam się więc naturalnie najbliższy – po-wiedziała wicestarosta Barbara Schmidt. – Do współpracy zaprosiliśmy też lubinianki, które chcą wspierać i propagować naszą akcję.

Ambasadorkami tej dobrej sprawy są: lekarka, nauczycielka, dziennikarka, aktorka, plastyk, sa-morządowiec, prawnik, uczennica i emerytka. Są w tym gronie również amazonki – kobiety, które nie poddały się rakowi.

- Rak piersi, to najczęściej występujący nowotwór u kobiet i najczęstsza przyczyna ich zgonów. We-dług danych Krajowego Rejestru Nowotworów co roku notuje się 14 tysięcy nowych zachorowań na raka piersi, około 1200 na Dolnym Śląsku – alar-muje dr nauk medycznych Ewa Nienartowicz.

Lekarka będzie jedną z prelegentek zaplanowa-nej na 19 października konferencji w CK Muza pn. „Kobieto - daj sobie szansę”. Referaty o nowoczes-nych metodach leczenia wygłoszą również specja-liści Andrzej Kaiser oraz Jarosław Jaroszewski.

Konferencji będzie towarzyszyć wystawa, a nie-zależnie od tego spotkania w mieście pojawią się ulotki, propagujące samobadanie piersi. Od daw-na wiadomo, że rak nie musi być wyrokiem, nie na-leży się bać, tylko odwiedzać często lekarzy i robić odpowiednie badania.

- Bo wcześnie wykryty rak w większości wypad-ków jest wyleczalny – zapewniają lekarze.

Kampania obejmie również młodzież szkół po-nadgimnazjalnych. W połowie miesiąca ponad pół tysiąca dziewcząt weźmie udział w prelekcjach na temat profilaktyki raka piersi i szyjki macicy. Zaję-cia poprowadzą specjaliści z Dolnośląskiego Cen-trum Onkologicznego we Wrocławiu.

Dla pierwszych 10 osób, które zgłoszą się do re-dakcji Kuriera Powiatowego (pokój 131 w Staro-stwie Powiatowym) mamy zaproszenia na Konfe-rencję, która rozpocznie 19 października w CK Mu-za w Lubinie. Konferencję zakończy recital Ireny Santor.

Kampania na rzecz walki z rakiem piersiwww.powiat-lubin.pl

POMÓŻ SOBIE – BADAJ SIĘ W Lubinie specjalistyczne badanie mammograficzne w ramach rządowego programu profilaktyki

nowotworowej prowadzi Miedziowe Centrum Zdrowia.

naszą akcję Wsparły: J

Aktorka Olga Bończyk

Piosenkarka Irena Santor, która 19 października uświetni swoim recitalem konferencję w Lubinie

Pierwsza wstążka która była symbolem specyficznego toku myślenia była żółta. Stanowiła ona myśl przewodnią w starej amerykańskiej pieśni marszowej z 1917 r. Różowa wstążka została po raz pierwszy zaprezentowana przez Amerykańskie Stowarzyszenie Raka Piersi. W roku 1990 podczas „biegu po zdrowie” rozdane zostały różowe czapki z daszkami. Rok później każda uczestniczka otrzymała różową wstążkę od organizatorów biegu – New York City Race.

Z listu, nadesłanego do uczestniczek konferencji „Kobieto – daj sobie szan-sę””

(…)�Musimy�wspomagać�lekarzy,�namawia-jąc�bliskich�i�całkiem�nieznanych�ludzi�do�ba-dań,�zanim�będzie�za�późno.�Jeśli�posłuchają�nas�choćby�tylko�niektórzy,�osiągniemy�praw-dziwy�sukces.�Wiem�o�tym,�bo�po�wydaniu�dziennika�choroby�„Lewa,�wspomnienie�pra-wej”,�dostaję�wciąż�maile,�listy,�ludzie�telefonu-ją�codziennie�by�dowiedzieć�się�co�robić,�do�ko-go�się�udać,�gdy�usłyszało�się�tak�jak�ja,�te�sło-wa:�„ma�pani�raka”.�(…)�� Krystyna�Kofta

Felietonistka Krystyna Kofta

FOT.

mAr

TA W

OjTA

l dl

A AV

ON



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l10 wokół starostwa

LUBIN � Początek roku w UZZM

Odśpiewali „Gaudeamus”

1300 studentów rozpoczęło nowy rok akademicki na Uczelni Zawodowej Zagłębia Miedziowego.

Oficjalny odbiór indeksów i studenckich legitymacji odbył się 1 października, a już naza-jutrz niektórzy żacy zasiedli w ławkach.

UZZM będzie prowadzić stu-dia inżynierskie i licencjackie na pięciu kierunkach i 14 specjal-nościach oraz studia podyplomo-we. Słuchacze będą studiować: pedagogikę, zarządzanie, dzien-nikarstwo i komunikację spo-łeczną, zarządzanie i inżynierię produkcji oraz górnictwo i geo-logię. Na trzech z tych kierun-ków pojawiły się nowe specjalno-

ści: pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna, zarządzanie procesami automatyki przemy-słowej oraz obsługa maszyn i urządzeń górniczych. (mb)

FOT.

dAr

Iusz

szY

mAc

hA

Tradycyjne rozpoczęcie roku akademickiego – z udziałem Senatu uczelni - odbyło się w sali widowiskowej CK Muza.

POWIAT � Projekt „Modernizacja kształcenia zawodowego na Dolnym Śląsku”

Pojadą i sami zobacząZamek Czocha i targi budownictwa – to tylko niektóre z miejsc, jakie zwiedzą uczniowie szkół zawodowych w powiecie w ramach wycieczek zawodoznawczych.

Wycieczki odbywają się w ra-mach realizowanego przez po-wiat lubiński a finansowanego przez UE projektu, dotyczącego rozwoju kształcenia zawodowe-go. Uczestniczą w nim wszystkie nasze szkoły zawodowe. W ra-mach wyjazdowych zajęć specja-listycznych adepci hotelarstwa z ZS nr 2 zobaczyli, na czym opiera się baza hotelowa Zamku Czocha w Leśnej, a uczniowie ZS w Chróstniku oglądali przy-zamkowe tarasy ogrodowe

w Książu, palmiarnię w Lubie-chowie oraz zieleń wokół sanato-rium w Szczawnie Zdroju. Poja-dą jeszcze do centrum spedycyj-nego w Poznaniu. Uczniowie ZS nr 1 odwiedzą II Międzynarodo-we Targi Spawalnictwa i Instytut Spawalnictwa w Gliwicach, fa-brykę silników Toyoty w Wał-brzychu i polkowicki Zanam-Legmet. Na targi – ale do Pozna-nia i Katowic – pojadą też ucznio-wie ZSZiO: zwiedzą wystawy związane budownictwem i mo-toryzacją, w Tychach przyjrzą ię instalacjom elektrycznym w za-kładach HAGER-POLO. Ucz-niowie szkoły w Rudnej zobaczą plantacje i linię technologiczną nowoczesnego zakładu prze-twórstwa owocowo-warzywne-go w Ziębicach. (mb)

LUBIN � Międzynarodowy projekt w szkole specjalnej

„Tacy sami, a różni”Trzecioklasiści ze Specjalnej Szkoły Przysposabiającej do Pracy uczą się tolerancji uczestnicząc w spotkaniach integracyjnych.

Zespół Szkół Specjalnych reali-

zuje międzynarodowy projekt pt:”Obrzędy i tradycje polskie i amerykańskie”. Do współpracy za-proszono lektorów Szkoły Języko-wej Logos w Lubinie - Lindę Krue-ger Thomas i Bruce’a Thomasa i to właśnie oni byli gośćmi wrześnio-wego spotkania z uczniami trzeciej klasy Szkoły Przysposabiającej do Pracy.

Młodzież opowiadała o swoich wakacjach i podróżach po Polsce, lektorzy zaś przedstawili multi-medialną prezentację „Nasze po-dróże po Ameryce”, zwiedzili pla-cówkę i poznali uczniów innych klas.

- Uczniowie byli bardzo zainte-resowani życiem ludzi w Ameryce, pytali nie tylko o szkołę, ale i życie

ich rówieśników za oceanem – re-lacjonowała spotkanie Monika Frankowska.

W planach są już kolejne zajęcia. Tym razem uczniowie poznają ob-rzędy i tradycje amerykańskie, opo-wiedzą też o zwyczajach polskich. Celem projektu pn. „Tacy sami, a różni” jest wyrabianie tolerancji w stosunku do ludzi innej narodo-wości i innego wyznania. (oprac.mb)

Prezentacja Bruce’a Thomasa (z tyłu) wzbudziła zainteresowanie.

FOT.

Arc

hIW

um z

ss

LUBIN � Drugoklasiści z I LO zwiedzają Danię

Z wiatrem za pan bratWarsztaty językowo-naukowe w Danii mają już w kalendarzu „Kopernika” stałą pozycję. Z Jutlandii Północnej właśnie wróciła kolejna grupa licealistów.

Wybór miejsca wycieczek nie jest przypadkowy: właśnie w sto-licy regionu, Aalborgu, od 20 lat mieszka Rena-ta Szwebs, absolwentka I LO i autorka „duń-skich” programów dla licealistów. A program tygodniowego pobytu – oprócz atrakcji tury-stycznych - zawsze uwzględnia profil danej klasy. Ma-tematyko-fizycy z II b zobaczyli, jak wyglądają lekcje ich rówieśni-ków z międzynarodowego gimna-zjum w Aalborgu, obejrzeli do-świadczalny show w wykonaniu studentów Instytutu Fizyki na tamtejszym uniwersytecie, a w In-stytucie Mediologii mieli okazję

„własnoręcznie” (choć za pomo-cą sprzętu, wartego kilka milio-nów euro) tworzyć trójwymiaro-we obrazki. Wszystkie wykłady odbywały się w języku angiel-skim.

Przyszli inżynierowie zobaczy-li też, jak wygląda nowoczesny

wiatrak od wewnątrz. Rozmowa z jego współ-właścicielką okazała się niezwykle poznawcza: w Danii z wiatru pocho-dzi 22 proc. produkowa-nej energii. Jeden taki wiatrak o mocy 525 kW

zapewnia prąd stu oko-licznym gospodarstwom.

- I to jest, oczywiście, za dużo, więc nadwyżki się sprzedaje – po-informowała Jane Kruse z Nordic Folkecenter for Renewable Ener-gy, instytucji zrzeszającej spół-dzielnie, będące współwłaściciela-mi wiatraków. A wszystko zaczę-ło się od tego, że Duńczycy zapro-

testowali przeciwko produkcji w swoim kraju energii atomowej.

- Ludzie byli dobrze poinfor-mowani i umieli przedstawić swo-je argumenty rządzącym – doda-ła Jane Kruse. Na pytanie, co sądzi o budowaniu odkrywkowej ko-palni węgla brunatnego powie-działa z oburzeniem: - To niszczy środowisko i jest bardzo szkodli-we dla zdrowia! Lepiej postawić na wiatr. Nie mówcie, że w całej Pol-

sce nie zmieściłoby się 6000 wia-traków…

Za równie niedorzeczne Dun-ka uznała zarzuty przeciwników stawiania wiatraków.

- Ekolodzy mówią, że one zabi-jają ptaki. U nas przez 15 lat zgi-nęło ich …pięć. I jakoś też nie wi-dać, żeby kury przestały znosić jaj-ka, przeciwnie: Dania słynie z rol-nictwa.

(mb)

Jane Kruse

FOT.

mIr

kA B

OŻYŃ

skA

Jak widać, warto było wspiąć się na

najwyższą platformę wewnątrz

wiatraka…

LUBIN � Powiatowa kampania społeczna „Czekam na mamę i tatę”

Jak wychowywać za rodziców

Na konferencję, zorga-nizowaną przez Po-wiatowe Centrum

Opieki, Wychowania i Adopcji w Ścinawie - Ośrodek Adopcyj-no- Opiekuńczy w Lubinie, za-proszono osoby zaangażowane w budowanie systemu rodziciel-stwa zastępczego w powiecie lu-bińskim. Spotkanie wieńczyło trwającą przez cały wrzesień kampanię społeczną promują-cą rodzicielstwo zastępcze pod hasłem „Czekam na Mamę i Ta-tę”.

- Nasze działania zmierzały do tego, aby zaprosić do społecz-nej dyskusji na temat rodziciel-stwa zastępczego. Aby poruszyć serca mieszkańców powiatu lu-

bińskiego - po to, aby być może część z nich podjęła decyzję o utworzeniu rodziny zastęp-czej - powiedziała Dyrektor PCOWiA w Ścinawie Joanna Bałasz.

Podczas konferen-cji specjaliści wspól-nie zastanawiali się, co zrobić, aby idea ro-dzicielstwa zastęp-czego nie pozostała jedynie hasłem. Wy-świetlono film ukazu-jący codzienne życie dzieci w do-mu dziecka i w rodzinie zastęp-czej. Wśród prelegentów znala-zła się m.in. dr Agnieszka Wide-ra-Wysoczańska z Instytutu Psychologii Uniwersytetu

Wrocławskiego i Andrzej Ła-bądź z Bytomia.

- Zadania związane z pomo-cą rodzinie i opieką nad dzie-ckiem, które nie ma własnego

domu rodzinnego, to priorytet – stwierdziła wicestarosta Barbara Schmidt. - Aby idea ro-dzicielstwa nie pozo-stawała tylko hasłem musi być spełniony je-den warunek: wszyst-

kie jednostki, które są do tego powołane, muszą współ-pracować ze sobą, tworzyć takie programy i działania, które da-dzą efekt w postaci pomnożenia rodzin zastępczych.

(Współpr. mb)

Jakub Kowalski �Pedagodzy, psycholodzy, pracownicy socjalni, kuratorzy i samorządowcy dyskutowali w kinie „Helios” o rodzicielstwie zastępczym.

aLina taRczyńSKa, �DyReKtOR pOWiatOWegO centRuM pOMOcy RODzinie:

- W powiecie lubińskim w rodzinach zastępczych wychowuje się 165 dzieci, w wieku od siedmiu miesięcy do 19 lat. W większości z nich – bo aż w 125 – rolę opiekunów pełnią krewni dzieci: dziadkowie (94 rodziny), wujostwo (18), rodzeństwo (10) i pradziadkowie. Ośmioro dzieci żyje w rodzinach niespokrewnionych, pięcioro – w zawodowej niespokrewnionej rodzinie wielodzietnej. Spośród 134 rodzin zastępczych 100 zamieszkuje w Lubinie, 16 – na terenie gminy Lubin, 11 – gminy Ścinawa, a 7 – w gminie Rudna.Do ponoszenia kosztów pobytu dziecka w rodzinie zastępczej zobowiązani są jego naturalni rodzice. Wysokość opłaty ustala starosta, który może częściowo zwolnić lub odstąpić od ustalenia opłaty w przypadku trudnej sytuacji materialnej czy zdrowotnej rodziców dziecka. Na częściowe pokrycie kosztów państwo udziela też stałą pomoc pieniężną.

Joanna Bałasz

Podczas konferencji dyrektorzy rodzinnych domów dziecka dzielili się własnymi doświadczeniami w prowadzeniu placówek.

FOT.

jAk

uB k

OWAl

skI



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l11wokół starostwa

LUBIN � Program opieki nad zabytkami Powiatu Lubińskiego na lata 2010-2013

Policzone dziedzictwoRadni przyjęli program opieki nad zabytkami w powiecie. Jest ich w sumie ponad 1400 – pałaców, kościołów, parków, cmentarzy, obrazów oraz …urządzeń. I trzeba o nie dbać.

Podstawowym materiałem, na któ-rym oparli swój dokument autorzy Programu z Pracowni Dokumentacji Zabytków ALMA we Wrocławiu były programy gminne, a zwłaszcza – Gminne Ewidencje Zabytków. Jak się okazało, spośród czterech naszych gmin z ustawowego obowiązku spo-rządzenia takiej ewidencji nie wywią-

zało się do tej pory tylko miasto Lubin. Co nie znaczy, że zabytków w powie-cie - ich liczby i stanu - nie można było opisać. Wykaz poszczególnych obiek-tów tworzy 47-stronicowy Aneks do Programu, warto tym zestawieniom poświęcić kilka słów.

Zabytków nieruchomych, wpisa-nych w rejestr mamy w powiecie 176, znacznie więcej jednak figuruje w wo-jewódzkiej ewidencji: 86 – w samym mieście Lubin, 85 na terenie gminy Lubin, 202 – w mieście i gminie Ścina-wa i aż 414 w gminie Rudna. Są wśród nich pałace, dwory i kościoły (niemal w każdej wsi), a także cztery historycz-

ne układy przestrzenne: centra Lubi-na, Rudnej, Ścinawy oraz Chobieni. Do tej grupy należą również zabytko-we parki, drzewa-pomniki, 86 cmen-tarzy, budowle użyteczności publicz-nej (jak lubiński ratusz, dworzec kole-jowy w Rudnej czy budynek semina-rium w Ścinawie) oraz zaledwie dwa zabytki techniki: wieża ciśnień w Lu-binie i zespół dworca kolejowego w Ści-nawie.

Wykaz tzw. ruchomych zabytków tworzą głównie obiekty sakralne, bę-dące wyposażeniem wnętrz kościołów. Większość tych obiektów reprezentu-je styl barokowy. W 54 obiektach w po-

wiecie do ewidencji wojewódzkiej tra-fiło łącznie 1425 zabytków rucho-mych – również krzyże pokutne, po-mniki, wolnostojące rzeźby. Tylko po-łowa z nich wpisana jest do rejestru za-bytków.

Aneks zawiera jeszcze jeden cieka-wy wykaz – tzw. obiektów nierejestro-wych, do których zaliczono m.in. bu-dynki i urządzenia po dawnym Defilu w Lubinie (obok domu fabrykanta fi-gurują: wiertarka, komin, automaty to-karskie), dawny młyn wodny w Juszo-wicach czy dawna gorzelnia w Parszo-wicach, a także kilkadziesiąt pałaców i zabudowań folwarcznych. (mb)

SZKLARY GÓRNE � Powiatowe inwestycje

Nowe miejsce do zabawyW ramach rządowego programu „Radosna Szkoła” na terenie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Szklarach Górnych rozpocznie się budowa placu zabaw.

Przewidywano, że inwestycja będzie kosztowała ponad 125 tys. zł, jednak najniższa złożona na to zadanie oferta opiewała na kwotę o ponad 20 tys. zł mniejszą. Wyko-

nanie placu zabaw powierzono lu-bińskiej firmie Usługowo-Budow-lanej Building and Transport An-na Fedko. Prace mają potrwać do końca października.

Przypomnijmy, że powiat lubiń-ski w ramach rządowego programu „Radosna Szkoła” otrzymał dotację w wysokości 63 850 zł. Pieniądze mają być przeznaczone na budowę placu zabaw, zaś dodatkowe 6 tys. zł pójdą na wyposażenie bawialni w pomoce dydaktyczne. (pb)

FOT.

jAk

uB k

OWAl

skI

Ośrodek będzie miał nie tylko nowy plac zabaw ale i nowy dach. Właśnie trwa jego wymiana.

LUBIN � Z życia samorządu powiatu

Pszczoły na komisjiObradowała działająca przy Staroście Lubińskim Komisja Bezpieczeństwa i Porządku.

Na wrześniowym posiedzeniu dyskutowano m.in. o bezpieczeń-stwie ekologicznym, gospodarce łowieckiej i bezpieczeństwie żyw-nościowym na naszym terenie. Za-stępca starosty ds. oświaty i ochro-ny środowiska Ryszard Kabat sze-roko omówił sprawę zagrożenia, ja-kie wynika z wymierania rodzin pszczelich oraz chorób pszczół i jak przekłada się to na równowagę przyrody w życiu codziennym. Po-święcono też czas na omówienie zasad bezpiecznego grzybobrania, handlu przydrożnego takiego jak

np. przy ogródkach działkowych, plantacjach i lasach.

W skład Komisji wchodzą przedstawiciele wielu służb i in-spekcji, m.in. prokuratury, policji, straży miejskiej, straży pożarnej, służb weterynaryjnych, nadzoru budowlanego, sanepidu i nadleśni-ctwa. Grono to na bieżąco monito-ruje stan bezpieczeństwa miesz-kańców powiatu. Posiedzenia zwo-ływane są co kilka miesięcy. Na-stępne odbędzie się w grudniu i bę-dzie poświęcone przemocy domo-wej, funkcjonowaniu systemu wy-krywania i alarmowania oraz syste-mu wczesnego ostrzegania. Omó-wiony też zostanie stan przestęp-czości w powiecie. (jk)

FOT.

jAk

uB k

OWAl

skI

LUBIN � Ruszyła rozbudowa hospicjum

Urośnie dzięki darczyńcom

Lubińskie Hospicjum roz-poczęło rozbudowę swo-jego obiektu. Pieniądze

na tę inwestycję pochodzą w głównej mierze od darczyń-ców: swój 1% podatku na kon-to stowarzyszenia wpłaciło 2500 osób..

- Dzięki wielu podmiotom gospodarczym, wielu ludziom dobrej woli, dużemu sercu licz-nych osób oraz Fundacji Polska Miedź możemy rozpocząć to ważne dla miasta i regionu

przedsięwzięcie – mówił prezes Stowarzyszenia „Palium” Zbi-gniew Warczewski.

Nowy obiekt powstaje przy już istniejącym oddziale, będzie miał ponad 400 m kw. po-wierzchni. Hospicjum w efekcie zyska 16 łóżek (po dwa w sali). W części rozbudowywanej znaj-dą się i inne, również potrzebne pomieszczenia.

- W dotychczasowym bu-dynku brakowało kilku po-mieszczeń gospodarczych i biu-

rowych, szczególnie dla szefa hospicjum, lekarza dyżurnego. Pomieszczenia pielęgniarek również były bardzo skromne. Teraz te gabinety będą w nowej części hospicjum – poinformo-wał architekt Józef Kordas.

Symboliczne rozpoczęcie bu-dowy zainicjowały starosta Mał-gorzata Drygas-Majka - Starosta Lubiński oraz prezes Fundacji Pol-ska Miedź Cecylia Stankiewicz.

- Powiat przekazał ziemię pod nowy pawilon, ponieważ to

miejsce ma służyć mieszkań-com całego regionu. Jestem pewna, że prace przy budowie będą przebiegały według pla-nów – mówiła podczas uroczy-stości Małgorzata Drygas-Maj-ka. - Jest to bardzo wyczekiwa-ne i potrzebne przedsięwzięcie. Cieszę sie, że tak prężnie dzia-łające stowarzyszenie funkcjo-nuje w naszym mieście i dało ra-dę poprowadzić tak wielką in-westycję.

(Współpr. mb)

Paweł Biały �Najpóźniej za trzy lata w pełni wyposażony budynek zostanie oddany do użytku dla potrzebujących.

Symboliczne łopaty pod nową inwestycje wbiły prezes Fundacji Polska Miedź i Starosta Lubiński.Oficjalnie Hospicjum działa jako oddział ZOZ przy ul. Bema.

Budowlańcy już rozpoczęli roboty.

FOT.

PAW

EŁ B

IAŁY

Ale depnąłLubin �

Ponad 200 km/h miał na liczniku kierowca, jadący w poniedziałek krajową trójką autem marki Mitsubishi na nowosolskich numerach. Mężczyzna dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość.- Zwalniał jedynie nieznacznie w miejscach ograniczenia prędkości i miejscach niebezpiecznych. Tam, gdzie było ograniczenie prędkości do 70 km/h kierowca jechał ponad 140 – poinformował rzecznik lubińskiej policji Jan Pociecha.Wyposażeni w wideo rejestrator funkcjonariusze drogówki ruszyli za piratem. 45-letni mężczyzna tłumaczył się, że przyspieszył, gdyż chciał uniknąć …zatrzymania i punktów karnych.

(mb)



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l12 kultura

LUBIN � Zmiany w TMZL

Wybrali zarządMarek Rippel został nowym prezesem Towarzystwa Miłośników Ziemi Lubińskiej.

Zastąpił na tym stano-wisku swojego ojca, zmar-łego przed kilkoma miesią-cami Edwarda Rippela. Podczas ostatnich obrad walnego zgroma-dzenia członków Towarzystwa przyjęto sprawozdanie z działalno-

ści TMZL za ostatnie dwa lata i wybrano nowe władze, skład komisji re-wizyjnej oraz sądu kole-żeńskiego.

Siedmioosobowy za-rząd tworzą: wicepre-zesi Barbara Techmań-

ska i Henryk Rusewicz, skarbnik Helena Matejczyk, se-kretarz Tomasz Henschel oraz członkowie Danuta Opach i Beata Warzyńska. (mb)

Marek Rippel

Pojadą po lauryWROcłaW �

W organizowanym przez Centrum Kultury AGORA we Wrocławiu konkursie plastycznym pn. „Cały Świat u Twoich Stóp” wyróżniono dwie wychowanki Młodzieżowego Domu Kultury w Lubinie. Jedna z sześciu przyznanych nagród, przypadła Laurze Kasin, zaś jedno z 12 wyróżnień – Kindze Śmigielskiej. Uzdolnione ośmiolatki są podopiecznymi pani Anny Wiśniewskiej. Wernisaż pokonkursowej wystawy i wręczenie laurów odbyło się 5 października o godz. 17.30, ekspozycję można oglądać do końca miesiąca.

(mb)

W Wolnym czasie J7 października � – amatorskie prezentacje kabaretowe „Właśnie leci kabarecik”; Klub Pod Muzami, godz. 19.00, wstęp wolny.8 października � – koncert Stage Of Unity (reggae), Klub Pod Muzami, godz. 20.00, bilety 8 zł (12 zł w dniu koncertu).9 października � – Lubińska Gala Kresowa, sala widowiskowa CK Muza, godz. 12.00, wstęp wolny. Wieczór z kulturami świata – Grecja, kino, Klub Pod Muzami, godz. 18.00, bilety 20 zł.15 października � – spektakl teatralny: Wrocławski Teatr Komedia: „Szalone

nożyczki”; sala widowiskowa CK Muza, godz. 19.00, bilety 40 zł.16 października � – koncert zespołów: DESDEMONA, CO.IN, MONOLIGHT i SYNCHROPATH (elektro, industrial, metal); Klub Pod Muzami, godz. 19.00, bilety 10 (15) zł.17 października � – piosenka śpiewana w wykonaniu Piotra Woźniaka; „Dom na dachu”, Klub Pod Muzami, godz. 19.00, bilety 15 (20) zł.23 października � – Bitwa o Front 5 i koncerty: PALUCH, WSRH, MIDZ, WZW, XL3, GLK&DEMON; Klub Pod Muzami, godz. 19.00, bilety 20 (25) zł. (oprac. mb)

LUBIN � Urodziny górniczego chóru i orkiestry

Rubinowy i perłowy jubileusz

Swój perłowy jubileusz Chór, pod przewodni-ctwem Zdzisława Francu-

za, rozpoczął od odśpiewania „Roty”. Zgromadzona publicz-ność miała okazję wysłuchać wspaniale wykonanych utwo-rów patriotycznych, górniczych oraz ludowych.

Przypomnijmy, że Górniczy Chór Męski przy ZG „Lubin” powstał w 1980 roku. Obecnie li-czy ok. 50 członków - obecnych lub byłych pracowników zakła-dów KGHM. Swoimi występami uświetniają wiele uroczystości.

W trzydziestoletniej historii Chór wystąpił ponad 800 razy i -

co warte podkreślenia - nie tylko w Polsce, ale i poza jej granicami m.in. w Austrii, Bułgarii, Niem-czech, we Włoszech, na Litwie, Łotwie, Ukrainie i we Francji. Na uwagę zasługu-je fakt, że kon-certował rów-nież dla Papie-ża Jana Pawła II w Watykanie.

Orkiestra Dęta Zakładów G ó r n i c z y c h „Lubin” wystą-piła w drugiej części koncertu. Powstała w 1970 r. z inicjatywy Czesława Piątkow-

skiego i pod batutą Jana Werbo-wego. W późniejszych latach or-kiestrą dyrygował Wacław Jani-szewski, który był obecny na kon-cercie. Orkiestra daje rocznie ok.

60 koncertów. W zespole gra 40 muzyków i śpiewa dwóch solistów: Nata-lia Bagińska i Andrzej Zbo-rowski. W ich bogatym reper-

tuarze można znaleźć utwory

koncertowe i aranżacje współ-czesnych utworów popowych.

Solistów mogliśmy usłyszeć rów-nież podczas jubileuszowego koncertu w lubińskiej świątyni. Pani Natalia wykonała piosenkę z filmu “Titanic” Jamesa Came-rona “My Heart Will Go On”, Czesława Niemena “Dziwny jest ten świat” oraz “Dla Ciebie ma-mo”, pierwotnie wykonywaną przez Violettę Villas.

Spotkanie zakończyło się na terenie stołówki kopalni „Lubin” – dopiero tam był czas na podzię-kowania, składanie gratulacji i jubileuszowe życzenia, do któ-rych redakcja „Kuriera” z całego serca się dołącza.

(współpr. mb)

Jakub Kowalski �Po południu 25 września Kościół pw. Maksymiliana Marii Kolbego rozbrzmiewał muzyką i śpiewem. Okazja do świętowania była niezwykła: 40 lat temu powstała Górnicza Orkiestra Dęta, a 30. urodziny obchodził Górniczy Chór Męski przy ZG Lubin.

Zdzisław

Francuz

Zygfryd

Bagiński

Za swój śpiew Górniczy Chór Męski ZG Lubin” otrzymał w przeróżnych konkursach i przeglądach chóralnych kilkadziesiąt nagród i wyróżnień. Przyznano je też indywidualnie dyrygentowi, Zdzisławowi Francuzowi.

O naszej Orkiestrze można powiedzieć, że to zespół niemal rodzinny: obok siebie grają w niej rodzeństwa, ojcowie i ich dzieci.

Takiego występu nie mogli przegapić najbliżsi – rodziny górniczych artystów.

Na jubileuszowym koncercie nie zabrakło również oficjeli: dyrekcji kopalni „Lubin” i lubińskich samorządowców.

W wykonaniu Natalii Bagińskiej publiczność usłyszała piosenkę z filmu „Titanic” Jamesa Camerona „My Heart Will Go On”, „Dziwny jest ten świat” z repertuaru Czesława Niemena oraz „Dla Ciebie mamo”, pierwotnie wykonywaną przez Violettę Villas.

FOT.

jAk

uB k

OWAl

skI



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY


Lubińskie Stowarzyszenie Tury-styki Pieszej „Wędrowiec” od-daje do użytku dla mieszkań-

ców Lubina i okolic nowy szlak pieszy, który jest zaznaczony na czerwono. Je-go szlak dojściowy tzw. spacerowy ma 11,5 km długości i prowadzi z Lubina do Szklar Górnych. Szlak dookoła Lu-bina został podzielony na 6 etapów:

1 etap Gorzyca-Lubków 12,7 km �2 etap Lubków-Mleczno 21,3 km �3 etap Mleczno – Dąbrowa Środ- �kowa (Parking) 13,0 km 4 etap Dabrowa Środkowa- Gogo- �łowice 14,1 km 5 etap Gogołowice – Karczowiska �13,6 km 6 etap Karczowiska – Gorzyca �10,8 km - Chodziło nam o to, aby połączyć

takie miejsca, gdzie można by-łoby dojechać rowerem, au-tobusem bądź busem powiedział prezes Wędrowca Piotr

Socha. - Szlak jest skierowany do mieszkańców Lubina i nie tylko, bo już na wiosnę będzie obecny na ogólno-polskich mapach turystycznych.

Jak zapewniają miłośnicy pieszej tu-rystyki trasa przebiega przez bardzo ciekawe miejsca - łączy różne bogate przyrodniczo punkty oraz prowadzi do pięknych zabytków. Najczęściej są to drogi leśne i polne, nato-miast dróg asfaltowych praktycznie w ogóle nie ma.

N a trasie jest

s i e d e m punktów kon-

trolnych, w któ-rych będą zamontowa-

ne skrzynki z albumami oraz okolicznościową piecząt-

ką. Oprócz tego trasa zostanie oznaczona 120 drogowskazami

w różnych miejscach na szlaku. Niestety, co do legalności takich

działań zastrzeżenia mają działacze z PTTK oddział Zagłębie Miedziowe. Dostaliśmy w tej sprawie korespon-dencję. – Wytyczenie nowego szlaku nie jest taka prostą rzeczą. Należy prze-de wszystkim uzyskać zgodę na prowa-

dzenie szlaku na drogach kra-

jowych, wojewódz-kich, powiatowych

gminnych gmin Chocia-nów, Lubin, Polkowice, Rudna

i Ścinawa. Trzeba też uzgodnić tra-sę z właścicielami lub użytkownikami

terenów, przez które przebiegać będzie szlak, właściwymi władzami samorzą-dowymi i z nadleśnictwami. Czy „Wę-drowiec” ma wszystkie takie ustalenia? Szlak jest sygnowany znakiem PTTK. Tymczasem szlaki PTTK są rejestrowa-ne i ewidencjonowane, a członkowie PTTK uprawiający turystykę kwalifi-kowaną na nich są ubezpieczeni. Ten szlak nie figuruje w żadnych rejestrach. Warto podkreślić, że szlak dookoła Lu-bina w bliższej odległości od miasta był wytyczony w latach 80-tych. Ze wzglę-du na brak zainteresowania został zli-kwidowany.

Należałoby pomyśleć raczej o szla-kach spacerowych (nordic walking). Swoje inwencje do wytyczania szla-ków można też realizować na stronie www.gdzienarower.pl .

turystyka, rekreacja

Dziewiątego października na terenach rekreacyjnych przy lubińskim lotnisku, odbędzie się III Jesienny Bieg na Orientację.

Bieg jest organizowany we-dług Polskich Przepisów Biegów na Orientację. Celem imprezy jest chęć rozpowszechniania wśród młodzieży turystyki kra-joznawczej, integracja między-szkolna, a także ukazanie walo-rów powiatu oraz gminy Lubin.

Bieg został podzielony na trzy kategorie wiekowe: szkoły pod-stawowe klasy od 4 do 6, gimna-zjum i szkoły ponadgimnazjal-ne

- Trasa ma długość około 5 km i została wyznaczona w okoli-cach Lubina po drogach leśnych. Każda grupa otrzyma od organi-

z a t o -r ó w szczegó-łową ma-pę trasy z za-znaczonymi „lampionami” oraz kartę uczestnika. – Zebrana su-ma punktów na poszczególnych stanowiskach oraz czas pokona-nej trasy pozwoli wyłonić zwy-cięzców w poszczególnych gru-pach - poinformowali nas orga-nizatorzy.

III Jesienny Bieg na Orientację został dofinansowany ze środ-ków Powiatu Lubińskiego. Na Bieg zapraszają organizatorzy: Polskie Towarzystwo Turystycz-no – Krajoznawcze Oddział „Za-głębie Miedziowe” w Lubinie oraz Klub „PROBLEM” w Lubi-nie.

(pb)

LUBIN � Jesienią pobiegaj po lasach razem z PTTK

Bieg na orientację

Dwudziestu dziewięciu nauczycieli wychowania fizycznego z lubińskich szkół zdobyło uprawnienia instruktorów nordic walking.

Zgodnie z obietnicą dwaj wykładowcy Aka-demii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu znów przyjechali do Lubina. Wiosną dr Tade-usz Niebudek i dr Ryszard Jasiński – podczas Pikniku z Nordic Walking pod patronatem

Starosty Lubińskiego - prowadzili otwarte war-sztaty w chodzie z kijkami. Już wtedy pomy-słodawca spotkania, dyrektor I Liceum Ogól-nokształcącego Józef Marciniszyn, mówił o planach przeprowadzenia szkolenia dla na-uczycieli. Takiego, które dawałoby im instruk-torskie uprawnienia.

Szkolenie odbyło się w pierwszy weekend października, składało się z części praktycz-nej i teoretycznej, a zakończyło egzaminem. Jak usłyszeliśmy, certyfikat, który odebrało 29 lubińskich wuefistów, nie tylko potwier-dza ich umiejętności w dyscyplinie sportowo-rekreacyjnej, jaką jest nordic walking. Ponie-waż zajęcia prowadzili tzw. trenerzy narodo-wi, nasi nauczyciele uzyskali jednocześnie uprawnienia instruktorów INWA (między-narodowej federacji nordic walking).

- A to oznacza, że, znając język danego kraju, możemy uczyć nordic walking rów-nież za granicą – powiedział nam Józef Mar-ciniszyn. (mb)Zajęcia teoretyczne odbywały sęe w I LO, praktyczne - na nowym boisku przy ZSZiO.

SUDETY � Łazikowali w Górach Sowich

41 Rajd Górników MiedziPonad 360 osób wzięło udział w dorocznym rajdzie organizowanym przez PTTK o/Zagłębie Miedziowe. Pogoda jak zwykle dopisała.

Rajd odbył się 2 i 3 października 2010 r. na terenach Gór Sowich. Uczestnicy mieli kilka tras do pokonania. Nocowali w Rzecz-ce i okolicach. Udział brały całe rodziny dziadkowie, dzieci i wnuki.

– Jak co roku imprezę dofinansowała Fundacja Polska Miedź – powiedział ko-mandor rajdu Marian Hawrysz. – Cel rajdu jest zawsze taki sam: kształtowanie nawy-ków aktywnego wypoczynku i rekreacji wśród pracowników KGHM Polska Miedź SA i prezentacja walorów turystyczno – kra-joznawczych Sudetów. W rajdzie w tym ro-ku uczestniczyło kilkanaście grup – w sumie ponad 360 osób. Reprezentowane były wszystkie zakłady związane z wydobyciem miedzi.

Tegoroczna impreza zakończyła się ogni-skiem przy Willi Manhattan w Bielawie. Każdy z uczestników otrzymał tam pamiąt-kową plakietkę. Turyści dostali „posiłek tu-rystyczny”, który pochłonęli ze smakiem. Było wspólne wspominanie trasy i śpiewa-nie piosenek.

Wszyscy zapowiedzieli już udział w przy-szłorocznej edycji Rajdu Górników Mie-dzi.

(dees)

Po odpoczynku przy schronisku Zygmuntówka uczestnicy wyruszyli w stronę Przełęczy Jugowskiej.

POWIAT � Wytyczono nowy szlak turystyczny

Dookoła Lubina

LUBIN � Teraz będą uczyć innych

Się wyszkolili w chodzie z kijami

Paweł Biały, Dariusz Szymacha �„Wędrowiec” poleca lubinianom nowy 85,5 km pieszy szlak turystyczny. Nie wiadomo tylko czy jest on legalny.



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l14 sport

WaŻne telefony i adresy J sTaRosTWo PoWiaToWe �ul. jana Kilińskiego 12 b, 59-300 Lubin � tel. 76 746-71-00

fax: 76 746-71-01 [email protected]

�biuletyn informacji publicznej: www.powiat-lubin.eu www.bip.powiat-lubin.plOficjalny portal powiatu � www.powiat-lubin.plSystem informacji o Środowisku: � www.powiat-lubin.sios.pl godziny urzędowania � poniedziałek-piątek 7:30-15:30 Referat Rejestracji pojazdów � tel. 76 746-71-61

poniedziałek-piątek 8:00 – 17:30 Referat praw jazdy � tel. 76 746-71-21

poniedziałek-piątek 7:30 – 15:30 Kasa � poniedziałek-piątek 8:00 – 17:30 Kancelaria Rady powiatu � tel. 76-746-71-02 pOWiatOWe centRuM pOMOcy RODzinie �

ul. Składowa 3, 59-300 Lubin tel.: 76 8479691 tel.: 76 8479690 dyrektor: Alina Tarczyńska

pORaDnia pSychOLOgicznO-peDagOgiczna W Lubinie � 59-300 Lubin, ul. Kopernika 16 tel./fax 76 849-72-73 www.poradnialubin.republika.pl e-mail: [email protected] dyrektor: Elżbieta Galas

OŚRODeK aDOpcyjnO-OpieKuńczy � ul. Komisji Edukacji Narodowej 6a, 59-300 Lubin tel. 76 749 23 54 [email protected] www.adopcja-lubin.pl

MłODzieżOWy DOM KuLtuRy W Lubinie � 59-300 Lubin, ul. Komisji Edukacji Narodowej 6 a tel./fax 76 847-86-64 www.mdklubin.republika.pl e-mail: [email protected] dyrektor: Waldemar Dolecki

zaRząD DRóg pOWiatOWych W Lubinie � ul. Odrodzenia 26, 59-300 Lubin tel.: 76 849 72 87 fax.: 76 849 72 89 dyrektor: Renata Napieralska

pOWiatOWy uRząD pRacy W Lubinie � ul. J. Kiliñskiego 12b 59-300 Lubin tel. 76 746-46-40 e-mail: [email protected] http://pup.lubin.sisco.info dyrektor: Alicja Kargol

pOWiatOWy RzeczniK KOnSuMentóW � Jan Kotapka Starostwo Powiatowe, ul. J. Kilińskiego 12b, pokój 218 tel. 76-746-71-24

pOWiatOWe centRuM eDuKacji W Lubinie � ul. Szpakowa, 59-300 Lubin e-mail: [email protected] http://www.pce.lubin.pl dyrektor: Elżbieta Palej sekretariat tel. 76 846-21-47 fax tel. 76 846-21-46

�pOWiatOWy OŚRODeK DOKuMentacji geODezyjnej i KaRtOgRaficznej W Lubinie

ul.Słowiańska 2, 59-300 Lubin tel./fax. 76 846-68-30, 846-68-35 e-mail: [email protected] www.podgik.lubin.pl Czynne poniedziałek-piątek 7.30-15.30 Kasa czynna w godzinach 7.30-14.00.

bibLiOteKa peDagOgiczna � sala multimedialna tel. 76 846-21-42 czytelnia tel. 76 846-21-43 wypożyczalnia tel. 76 846-21-44

Służby i inSpeKcje �Komenda powiatowa policji w Lubinie �

ul. Traugutta 3 Tel. 76 844 28 53, 76 846 67 51 fax.: 76 840 62 35 telefon alarmowy: 997

Komisariat policji w Ścinawie � ul. Grodzka 1 tel.: 76 843 61 11 tel. alarmowy: 997

posterunek policji w Rudnej � ul. Ścinawska 19 tel.: 76 840 62 52 e-mail [email protected] tel. alarmowy: 997

Komenda powiatowa Straży pożarnej � ul. Ścinawska 21 59-300 Lubin tel: 76 846 18 40 tel. alarmowy: 998

powiatowa Stacja Sanitarno-epidemiologiczna � ul. 1 Maja 15 59-300 Lubin Tel: 76 846-67-00 Fax: 76 846-67-02 http://psse.lubin.ibip.wroc.pl e-mail: [email protected]

powiatowy inspektorat Weterynaryjny � 59-300 Lubin, ul.Paderewskiego 100 tel/fax. 76 844 28 25

apteki W październiku J01.10.10 „USTRONIE” UL. GWARKóW 84, TEL. 76-842-27-73 � 02.10.10 „POD ŚWIęTYM ANTONIM” � UL. ARMII KRAJOWEJ 15, TEL. 76-841-02-5003.10.10 „KONWALIA” UL. JANA PAWŁA II 28, TEL. 76-841-01-17 �04.10.10 „APTEKA W POLOMARKECIE, �

UL. SZPAKOWA 2A, TEL. 76-842-36-9905.10.10 „VADEMECUM” UL. KOPERNIKA 4, TEL. 76-844-27-04 �06.10.10 „OSIEDLOWA” UL. ARMII KRAJOWEJ 35, TEL. 76-844-40-26 �07.10.10 „POD Różą” UL. KILIńSKIEGO 25D, TEL. 76-842-18-66 �08.10.10 „RYCERSKA” UL. JASTRZęBIA 6, TEL. 76-849-12-01 �09.10.10 „ALOES” UL. KAMIENNA 1F, TEL. 76-844-73-66 �10.10.10 „KAUFLAND” UL. ZWIERZYCKIEGO 2, TEL. 76-74-66-770 �11.10.10 „W JAMNIKACH” �

UL. NIEPODLEGŁOŚCI 23/25, TEL. 76-746-88-5812.10.10 APTEKA W POLOMARKECIE, �

UL .KILIńSKIEGO, TEL. 76-842-32-1713.10.10 „POD DOBRą GWIAZDą” UL. GRABOWA 2, TEL. 76-842-79-55 �14.10.10 „EURO APTEKA” UL. BEMA 1, TEL. 76-845-21-18 �15.10.10 APTEKA „CUPRUM ARENA” �

GALERIA CUPRUM ARENA, TEL. 76-84-666-8116.10.10 „LEŚNA” UL. LEŚNA 8, TEL. 76-746-48-65 �17.10.10 „OSIEDLOWA” UL. ARMII KRAJOWEJ 35, TEL. 76-844-40-26 �18.10.10 „VADEMECUM” UL. KOPERNIKA 4, TEL. 76-844-27-04 �19.10.10 „ZŁOTE RUNO” UL. PADEREWSKIEGO 92, TEL. 76-844-35-25 �20.10.10 „NOVA” UL. SŁOWACKIEGO 17, TEL. 76-846-97-29 �21.10.10 „POD Różą” UL. KILIńSKIEGO 25D, TEL. 76-842-18-66 �22.10.10 „AVENA” UL. KRUPIńSKIEGO 95A, TEL. 76-746-10-19 �23.10.10 „PANACEUM” UL. KAMIENNA 18A, TEL. 76-842-59-81 �24.10.10 „STIGMA”/TESCO/ �

UL. PADEREWSKIEGO 101, TEL. 76-841-55-4625.10.10 „KONWALIA” UL. JANA PAWŁA II 28, TEL. 76-841-01-17 �26.10.10 „ARNICA” UL. PTASIA 57, TEL. 76-749-70-10 �27.10.10 „LEGE ARTIS” UL. KISIELEWSKIEGO 4, TEL. 76-841-50-96 �28.10.10 „GRAVIOLA” UL. MIESZKA I 14/16, TEL. 76-844-22-05 �29.10.10 „FLOS” UL. KASZTANOWA 8A, TEL. 76-842-79-22 �30.10.10 „APTEKA DLA CIEBIE” UL. ŚLąSKA 9, TEL. 76-842-31-43 �31.10.10 „VADEMECUM” UL. KOPERNIKA 4, TEL. 76-844-27-04 �

Zagrają na 100 polachLubin �

W październiku Powiatowe Zrzeszenie LZS zaprasza na warcaby.9 października w świetlicy sołectwa Składowice, odbędą się Powiatowo-Gminne zawody w warcabach 100-polowych. - Jest to impreza Powiatowego Zrzeszenia Ludowych Zespołów Sportowych, przy współudziale gminy Lubin – wyjaśnił Stanisław Samiec, przewodniczący PZ LZS. - Są to eliminacje do finałów Dolnego Śląska, które odbędą się w listopadzie. Zawody są podzielone na różne kategorie wiekowe, których jest aż pięć. Po zmaganiach w Składowicach jedziemy do Środy Śląskiej na zawody strefowe, po których zwycięzcy kwalifikują się do finałów

Zawody zostaną przeprowadzone w następujących kategoriach:

orlik 2000 i młodsi – dziewczęta �i chłopcymłodzik 1998/1999 - �dziewczęta i chłopcykadet 1995/1997 - dziewczęta �i chłopcyjunior 1992-1994 - dziewczęta �i chłopcysenior 1991 i starsi – kobiety �i mężczyźni. (pb)

Stanisław Samiec

Lubin � Tym razem instruktorzy nie wygrali

Harcerskie zmaganiaTrwają zmagania w piłce nożnej wędrowników z instruktorami ZHP lubińskiego hufca. Na boisku treningowym Zagłębia Lubin pierwsze i zasłużone zwycięstwo odnieśli wędrownicy. Wynik końcowy 9:8 (do przerwy 3:3).

- Nastroje od samego początku były bojowe – powiedział hm. Łu-

kasz Nowicki. - W pierwszej poło-wie to wędrownicy musieli nadra-biać straty do instruktorów. W dru-giej połowie sytuacja uległa zmia-nie. W pewnych momentach róż-nice były nawet trzybramkowe. Jed-nak instruktorzy walczyli do koń-ca i wynik trochę poprawili.

Wyróżniającymi zawodnikami w zespołach byli: dh Hubert Czu-chra - wędrownicy, pwd. Grzegorz

Lebiedziński (Dyzio) - instrukto-rzy. Wędrowników do ataku niósł gorący doping żeńskiej części 23 DW „Arsenał”. Mecz zakończył się wspólną rodzinną fotografią. Wę-drownikom należą się gratulacje. Kibice z niecierpliwością czekają na kolejne spotkania. Stan rozgrywek po trzech spotkaniach to 2:1 dla in-struktorów.

(dees)

LUBIN � Wspólnie osiągali jeszcze lepsze wyniki

Biegali integracyjnie

Bieg odbył się na boisku Zespo-łu Szkół. W imprezie wzięły udział dzieci, młodzież i doro-

śli z dziewięciu jednostek oświato-wych z terenu całego powiatu. Ce-lem zwodów było rozwijanie spraw-ności ruchowej osób niepełnospraw-nych, integracja z rówieśnikami, a także popularyzacja biegów i spor-towej rywalizacji. Organizatorami imprezy było Starostwo Powiatowe

w Lubinie, Stowarzyszenie „Dać na-dzieję” w Lubinie, Powiatowe Zrze-szenie LZS oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej „Akademia Życia” w Lu-binie.

Wszystkich uczestników powita-ła starosta Małgorzata Drygas-Maj-ka. - Bardzo się cieszę, że mogę was powitać na tym pięknym nowym obiekcie. Życzę wam wszystkim, abyście wzięli udział w prawdziwej

olimpiadzie i życzę wam samych sukcesów.

Zawodnicy byli podzieleni na trzy kategorie wiekowe i uczestni-czyli w sztafetach 4x100 m – w wie-ku 10 do15 lat, 4x200 m – w wieku 15 do 18 oraz w kategorii dorośli (kobiety 4x100 m) i mężczyźni (4x200 m). Dodatkową atrakcją był konkurs plastyczny oraz gry i zaba-wy na stadionie dla osób przyby-

łych: strzał do bramki piłka rugby, piłka nożną, kręcenie kółka hula-hop na czas 1 minuta, a także odbi-janie rakietą piłki do tenisa stołowe-go. Nagrody zwycięzcom wręczali między innymi Ryszard Kabat, za-stępca starosty do spraw oświaty, Be-a t a G r z e l i ń s k a , d y r e k t o r ZSZiO, a także Krzysztof Szczepa-niak, zastępca przewodniczącego rady powiatu.

Paweł Biały �Sztafety, kręcenie hula-hop, czy strzał do bramki piłką rugby – to tylko niektóre z atrakcji Powiatowego integracyjnego biegu osób niepełnosprawnych.

Uczestnicy wkładali w biegi wiele serca.

FOT.

P.B

IAŁY

.

FOT.

Arc

hWIu

m h

uFcA

zhP

luB

IN

Zmagania harcerzy odbywają się na starym stadionie Zagłębia.



K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY


Choć pogoda nie zawsze dopisuje, to na lubińskich boiskach nadal trwa walka o mistrzostwo Lubina w amatorskiej lidze Playarena.

Bezkonkurencyjnie najsilniej-szą drużyną w Lubinie jest Wiel-ki Manhatan Lubin. Wygrali oni 14 meczy na 14 rozgrywanych. Jednak nie mogą być pewni mi-strzostwa ponieważ drużynom w lidze nikt nie ustala termina-rza, nie jest ona podzielona na kolejki, a wręcz przeciwnie – liga charakteryzuje się tym, że ile me-czy w niej zagrasz tyle możesz zdobyć punktów.

Fakt ten bardzo dobrze wyko-rzystują ambitni zawodnicy po-zos tałych drużyn a zwłaszcza THC Jeżyce, PSK Lubin i Rosyj-skiej Ruletki. Szczególnie te dwa pierwsze zespoły od dłuższego czasu depczą po piętach lidero-wi. Z 17-stoma meczami na kon-cie zajmują kolejno drugie i trze-cie miejsce.

Między nami a drugą THC Je-życe jest tylko 6 punktów różnicy, jeśli utrzymają formę i swoje me-cze będą rozgrywać tak często, to czeka nas naprawdę pracowita zi-ma – powiedział Sebastian Ry-chlewicz, napastnik drużyny Wielki Manhatan Lubin. (ad)

sport

Wyniki ostatnich pięciu spotkań:

THC Jeżyce 36 – 3 Forza Przylesie

THC Jeżyce 20 - 17 Rosyjska Ruletka

Krucza Lubin 15 – 10 East Lubin United

Wielki 7 - 5 THC Jeżyce Manhatan Lubin

Mecz z liderującą Jagiel-lonią Białystok zakoń-czył się wynikiem 2:0.

Bramki dla gospodarzy strzelali rezerwowi.

Pierwsza połowa meczu to skuteczna, defensywna gra Za-głębia. Mądrze poukładany przez Marka Bajora zespół stwa-rzał też akcje w ofensywie. Roz-brajając ataki Jagiellonii niemal w zarodku „Miedziowi” szybko przenosili ciężar gry pod bramkę gospodarzy.

Piłkarze „Jagi” pierwszą do-godną okazję stworzyli sobie do-piero w 44. minucie, ale Tomasz Frankowski nie zdołał pokonać Bojana Isailovicia.

Po zmianie stron Zagłębie na-dal „grało swoje”. Zawodnicy stosując konsekwentny pressing odcinali od podań Frankowskie-go oraz skrzydłowych Kupisza i Makuszewskiego. W kontrata-kach groźni byli Wilczek, Plizga, Woźniak i królujący w powietrzu Horvath.

Niestety w 71. minucie, drugą żółtą kartką ukarany został Co-sta Nhamoinesu, a chwilę póź-niej kontuzji nosa doznał Kamil Wilczek.

Zaraz po zejściu Wilczka, obrońcom Zagłębia uciekł wpuszczony w drugiej połowie Kamil Grosicki i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzo-

wi gości. Było 1:0 dla Jagiellonii Białystok.

Zagłębie nie poddając się na-dal próbowało swoich sił w ata-ku, jednak z zawodników z Lubi-na wychodziło zmęczenie i wy-muszona zmiana taktyki. Grali wolniej i nieporadniej. Sytuację tą wykorzystał debiutujący w pol-skiej lidze Kameruńczyk Franc Leopold Essomba. W 83. minu-cie urządził sobie slalom pomię-dzy pięcioma zawodnikami Za-głębia i wyłożył piłkę Tomaszowi Kupiszowi. Ten spokojnie plaso-wanym strzałem podwyższył na 2:0. Lubinianie nie byli już w sta-nie zagrozić bramce gospoda-rzy.

***W ósmej kolejce Ekstraklasy

lubińscy piłkarze niczym zacni dżentelmeni pozwolili wywieźć gościom cenny punkt z Dialog Areny. Mecz pomiędzy Zagłę-biem Lubin i Cracovią Kraków zakończył się bezbramkowym remisem.

Przed meczem obydwie drużyny zapowiadały walkę o trzy punkty. W jego trakcie piłkarze Zagłębia mieli op-tyczną przewagę nad przeciw-nikiem. Dłużej utrzymywali się przy piłce, mieli mniej strat. Jednak większość ich akcji albo kończyła się przed polem karnym Krakowian, al-

bo dobrze spisywał się bram-karz Marcin Cabaj.

Zawodnicy Cracovii nasta-wieni byli na grę z kontry. Bar-dzo aktywny był Ntibazonki-za, jednak ani jeden z jego sześ-ciu strzałów nie trafił w świat-ło braki bronionej przez Isailo-vicia.

Do składu Zagłębia powrócił Michał Stasiak. W całym meczu bardzo dobrze współpracował ze swoim partnerem ze środka obrony Csabą Horvathem. W 73. minucie to właśnie on mógł zostać dżentelmenem me-czu. Na własnym polu karnym tak niefortunnie kopnął piłkę, że ta o mało nie wleciała do

bramki Isailovicia. Bramkarz popisał się jednak dobrym re-fleksem.

W 75. minucie na listę strzel-ców mógł wpisać się Kamil Wil-czek. Jego strzał zza pola karne-go z trudem na rzut rożny wybił bramkarz gości.

Chwilę później szarżujący Dawid Plizga został kopnięty w nogę i padł na murawę. W tej sytuacji sędzia omyłkowo uznał, że zawodnik symuluje faul i pokazał mu żółtą kart-kę.

Następne spotkanie odbę-dzie się 16 października Prze-ciwnikiem lubinian będzie po-znański Lech.

LUBIN � Mało powodów do radości dostarczają piłkarze Zagłębia swoim kibicom

Dwa mecze – jeden punktAdrian Dołhańczyk �

Choć piłkarze Marka Bajora są groźnym przeciwnikiem dla każdej z drużyn w lidze, to brak siły ofensywnej sprawia, że w tabeli zajmują 14 miejsce i z ośmioma punktami na koncie plasują się tuż nad strefą spadkową.

FOT.

dAr

Iusz

szY

mAc

hA

Oby kibice doczekali się jak najwięcej podobnych bramek jak ta, w meczu z Legią.

LUBIN � Grają, bo sprawia im to wielką radość

Nieustająca pogoń za liderem

Piłkarze WML i THC Jeżyce w walce o punkty.

FOT.

Adr

IAN

dOŁh

AŃcz

Yk



KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l16 Kurier – Rozmaitości


K

BIULET

YN PO

WIATU

LUBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l

KuRieR pOWiatOWyBiuletyn Powiatu Lubińskiego Redakcja ul. Kilińskiego 12 b (p. 131), 59-300 Lubin, tel. (76) 746 71 35, fax. (76) 746 72 04, [email protected], www.powiat-lubin.pl.Redaktor naczelny Krzysztof Maciejak. Redaguje zespół Mirosława Bożyńska, Dariusz Szymacha.Wydawca: Starostwo Powiatowe w Lubinie, ul. Kilińskiego 12 b, 59-300 LubinOpracowanie graficzne: Paweł Hamelusz, tel. 603-178-227Druk: Drukarnia „Presspublica” w Koninku.Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.

Konkurs dla kreatywnychMasz pomysł na film? zrób go i wygraj w konkursie

Starostwo Powiatowe w Lubinie organizuje konkurs „Powiat lubiński w kadrze”.Głównym celem konkursu jest wyłonienie najbardziej oryginalnego i nowatorskiego filmu o powiecie lubińskim i jego mieszkańcach. Każda praca powinna promować powiat lubiński uwzględniając np. zabytki, obiekty przyrodnicze, imprezy kulturalne, wydarzenia, znane postaci, czyli wszystko to, co może zaciekawić, zauroczyć i przyciągnąć. Organizatorzy nie stawiają żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o konwencję: może to być reportaż, film dokumentalny, komedia czy tez teledysk. Maksymalny dopuszczalny czas trwania filmu konkursowego to 10 minut, a minimalny - 5 minut.W konkursie mogą brać udział wszyscy bez względu na wiek: dzieci, młodzieżi dorośli. Nie jest on jednak przeznaczony dla osób zajmujących się filmowaniem profesjonalnie. Uczestnikami konkursu mogą być osoby mieszkające w powiecie lubińskim lub uczące się na terenie powiatu.

Do oceny złożonych filmów zostanie powołane przez organizatora konkursu jury. Rozstrzygnięcie konkursu i ocena prac nastąpi w dniu 25 października 2010 roku. Zwycięzcy konkursu (pierwsze trzy miejsca) zostaną uhonorowani nagrodami.Prace powinny zostać zapisane na płycie DVD lub CD-ROM w formacie zgodnym z odtwarzaniem Windows Media Player. Ogłoszenie wyników nastąpi w dniu 26 października 2010 r.Kartę zgłoszeniową i regulamin konkursu wraz z dodatkowymi informacjami można uzyskać bezpośrednio w Wydziale Projektów i Promocji Starostwa Powiatowego w Lubinie (pokój nr 130, tel. 76 746 72 04) oraz na stronie internetowej www.powiat-lubin.tv .Prace konkursowe wraz z kartą zgłoszeniową należy nadsyłać bądź składać do 22 października 2010 roku do godz.15.00 w siedzibie Starostwa Powiatowego w Lubinie, ul. Jana Kilińskiego 12b, 59-300 Lubin (Kancelaria, pok.113).

Duńska�codziennośćPubliczne toalety w Danii są tanie i czyste. Za jedyne 2 korony (czyli ok.1 zł) można z takiego przybytku skorzystać. Drzwi zamykają się za nami i jeśli nie wyjdziemy z toalety w ciągu 20 minut automatycznie się otwierają. Po skorzystaniu z toalety jest ona w całości myta. Nie tylko sanitariaty, ale także podłoga. I jak to się im opłaca? Ciekawe czy tak samo będzie w szaletach postawionych w naszym mieście.

Market tu, market tam

Sklep sieci “Biedronka” po-wstaje na os. Przylesie przy ul. Szpakowej. Dosłownie po dru-giej stronie mieści się inny sklep wielkopowierzchniowy, a w od-ległości 100 metrów kolejny. Opi-nie mieszkańców osiedla na te-mat kolejnych wielkopowierzch-niowych sklepów są różne, a naj-częstszym zarzutem pod adre-sem gospodarzy miasta jest brak uporządkowanych terenów zie-lonych oraz parkingów z praw-dziwego zdarzenia.

- Plac zabaw, małpi gaj i jakieś miejsce do pikników tak jak w in-nych miastach – takie marzenia mają młodzi mieszkańcy pobli-skich bloków. - Kolejny sklep i jeszcze w takim miejscu to lekka przesada moim zdaniem – stwier-dziła przechodząca obok budo-wy pani Krysia.

(Pb)

Bilbordowy zalewOstatnio w Lubinie i poza jego granicami nastąpił wysyp bilbordów, na których mieszkańcy Lubina popierają… Popierać może każdy. I właściwie każdego. Niektórzy popierają Fidela, inni Kima. Ta epidemia przeszła nawet na ptaszki. Niektóre media zaprezentowały bilbord sikorki bogatki z łąk lubińskich popierających… sępa z wrocławskiego zoo. Popieram popieranie!

Utrudnione dojście

Mieszkaniec Lubina o nicku buachacha przesłał nam zdjęcie ilustrujące jeden z lubińskich absurdów. Sprawa dotyczy barierek przy pętli autobusowej na Przylesiu. Barierki tarasują przejście do garaży, co powoduje, iż właściciele obchodzą je dookoła korzystając z pobliskiego trawnika.

LUBIN � Jubileuszowy Barbórkowy Bieg o „Lampkę Górniczą”

Pobiegną już 25. razUlicami Lubina, jak co roku biegać będą miłośnicy długich dystansów. Kilkudziesięciu zawodników trzykrotnie przemierzy pętlę wytyczoną w centrum miasta.

Tradycyjny Barbórkowy Bieg o „Lampkę Górniczą” odbędzie się 17 października. To juz 25.edycja tej imprezy. Start i meta znajdować się będzie na stadio-nie OSiR. Bieg główny to zmaga-nia z dystansem 10 kilometrów. Uczestnicy będą biegali po uli-cach Lubina – trasa zostanie wy-tyczona w centrum miasta, a ruch samochodów będzie wtedy ograniczony. W progra-mie, oprócz biegu główne-go, znajdzie się szereg im-prez towarzyszących: Bieg Sztygarski na 1 milę, Sztafe-ta Dyrektorów i Sztafeta Między-

zakładowa. Biegi odbędą się bez względu na pogodę. Konkuren-cja główna podzielona jest na ka-tegorie wiekowe. Zwycięzcy ka-tegorii open otrzymają nagrody pieniężne i oryginalne Lampki Górnicze. Rozdane zostaną tak-że pamiątkowe medale, puchary lub kufle okolicznościowe. Każ-dy uczestnik, który ukończy bieg otrzyma okolicznościowy medal XXV Biegu Barbórkowego.

Impreza rozpocznie się o godz. 10.00. Biegom towarzyszyć bę-dzie występ Zakładowej Orkie-stry Górniczej O/ZG „Lubin”.

(dees)

Kurier Powiatowy nr 37

Documents

Transcript of Kurier Powiatowy nr 37