Kurier Powiatowy nr 38

16
K BIULETYN POWIATU LUBIÑSKIEGO Kurier POWIATOWY www.powiat-lubin.pl nr 9 (38) październik 2010 r. rok 4 GAZETA BEZPŁATNA ISSN 1898-0635 LUBIN Powiat przebudował jedną z najważniejszych arterii w mieście Hutnicza gotowa Prawie 18 mln zł kosztowała przebudowa ul. Hutniczej w Lubinie. Ok. 7 mln zł samorząd pozyskał na ten cel z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Przebudowano jezdnie, poprawiono jej geometrię i wzmocniono nośność. Przebudowano chodniki i wybudowano ścieżki rowerowe. Zmodernizowano kanalizację i okablowanie energetyczne. Powstały pierwsze w mieście ekrany dźwiękochłonne. Zmodernizowano kładkę dla pieszych wiodącą nad ulicą wraz z pochylnią dla niepełnosprawnych. Więcej na s. 3 Kobieto daj sobie szansę Irena Santor (na zdjęciu z wicestarostą Barbarą Schmidt) była honorowym gościem konferencji w CK Muza, zorganizowanej w ramach kampanii powiatu na rzecz walki z rakiem piersi. Więcej o akcji na s. 7, natomiast relację z konferencji przedstawimy w następnym wydaniu Kuriera. LUBIN Wybory samorządowe 2010 Kampania wystartowała Z dużą uwagą media przyglądały się startowi kampanii wyborczej PO. – Porozumienie i współpraca – to moje hasła – powiedział Marek Wojnarowski, kandydat Platformy na prezydenta Lubi- na. - W pięciu okrę- gach na naszych li- stach znajdą się 34 ko- biety, w tym cztery na „jedynkach”. Więcej s. 2

Transcript of Kurier Powiatowy nr 38

Page 1: Kurier Powiatowy nr 38

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l nr 9 (38) październik 2010 r. rok 4 GAZETA BEZPŁATNA

ISSN

189

8-06

35

LUBIN � Powiat przebudował jedną z najważniejszych arterii w mieście

Hutnicza gotowa

Prawie 18 mln zł kosztowała przebudowa ul. Hutniczej w Lubinie. Ok. 7 mln zł samorząd pozyskał na ten cel z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Przebudowano jezdnie, poprawiono jej geometrię i wzmocniono nośność. Przebudowano chodniki i wybudowano ścieżki rowerowe. Zmodernizowano kanalizację i okablowanie energetyczne. Powstały pierwsze w mieście ekrany dźwiękochłonne. Zmodernizowano kładkę dla pieszych wiodącą nad ulicą wraz z pochylnią dla niepełnosprawnych. � Więcej�na�s.�3

Kobieto daj sobie szansę

Irena Santor (na zdjęciu z wicestarostą Barbarą Schmidt) była honorowym gościem konferencji w CK Muza, zorganizowanej w ramach kampanii powiatu na rzecz walki z rakiem piersi. Więcej o akcji na s. 7, natomiast relację z konferencji przedstawimy w następnym wydaniu Kuriera.

LUBIN � Wybory samorządowe 2010

Kampania wystartowałaZ dużą uwagą media przyglądały się startowi kampanii wyborczej PO. 

– Porozumienie i współpraca – to moje hasła – powiedział Marek Wojnarowski, kandydat Platformy na prezydenta Lubi-na. - W pięciu okrę-gach na naszych li-stach znajdą się 34 ko-biety, w tym cztery na „jedynkach”.� Więcej�s.�2

Page 2: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l2 wydarzenia

KADRY JBędzie nowy wiceprezesW połowie października Ryszard Janeczek złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. W spółce zajmował się – od sierpnia ubiegłego roku - sprawami produkcji i pracowniczymi, wcześniej był m.in. prezesem w spółkach-córkach Polskiej Miedzi: Przedsiębiorstwie Budowy Kopalń PeBeKa, KGHM Metraco i Walcowni Metali Nieżelaznych. Nazwisko nowego wiceprezesa poznamy w listopadzie. Wybierze go rada nadzorcza GKHM. Kandydatury można składać do 29 października.

Za bezpieczeństwo w pracyDwoje reprezentantów miedziowego holdingu otrzymało w tym roku nagrodę im. Haliny Krahelskiej.To wyróżnienie dla osób szczególnie zasłużonych dla  ochrony człowieka w środowisku pracy.Nagrodę - już od 22 lat - przyznaje Główny Inspektor Pracy. W tym roku, wśród dziesięciu laureatów, znaleźli się Danuta Herbut - kierownik działu bhp w spółce Pol-Miedź Trans oraz Andrzej Kulik - społeczny zakładowy inspektor pracy w kopalni „Lubin”.Uroczystość wręczenia nagród odbyła się 19 października w Sali Kolumnowej Sejmu RP. Nagroda to dowód uznania dotychczasowych osiągnięć i dorobku zawodowego wyróżnionych. Halina Krahelska była aktywną działaczką niepodległościową i wieloletnim inspektorem pracy. W okresie międzywojennym pełniła funkcję zastępcy głównego inspektora, była też autorką wielu opracowań z dziedziny ochrony pracy.

Parking na legitymację Studenci lubińskiej UZZM mogą zostawić swoje samochody na strzeżonym parkingu przy lodowisku.- To na prośbę władz uczelni, właściciel obiektu zaproponował bardzo korzystną ofertę dla pracowników oraz żaków. Teraz każdy kto przyjedzie swoim samochodem na zajęcia w weekend, będzie mógł skorzystać z miejsc strzeżonych przy lubińskim lodowisku – powiedziała mgr inż. Lucyna Kubis, Kanclerz UZZM. Karnet dla studentów kosztuje 10 zł i będzie ważny od godziny 6 rano do godziny 24 w niedzielę. Karnet za okazaniem ważnej legitymacji studenckiej można zakupić w dyżurce na parkingu.   (pb)

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAc

HAFO

T. M

IRKA

BOŻ

YŃSK

A

Przedsięwzięcie to, organizo-wane pod patronatem Mar-szałka Województwa Dolno-

śląskiego i Wojewody Dolnoślą-skiego, promuje najistotniejsze wy-darzenia gospodarcze i samorządo-we naszego regionu. Celem jest wskazanie przedsiębiorstw mają-cych wpływ na wzrost gospodarczy Dolnego Śląska, a także tych jed-nostek samorządów terytorialnego, które swoim działaniem powodują tworzenie sprzyjającego klimatu dla gospodarki. Gryfy Dolnośląskie są wyróżnieniem, dzięki któremu przedsiębiorcy, władze administra-cyjne i samorządowe tworzą part-nerstwo promujące  rzeczywiste osiągnięcia przyczyniające się do 

rozwoju gospodarczego i społecz-nego Dolnego Śląska.W tegorocznej edycji, jednym 

z nominowanych był Powiat Lubiń-ski. Nominacja w kategorii „ Jed-nostka samorządu terytorialnego” została przyznana za najlepszy sa-morządowy program rozwoju go-spodarczego.- Jest to wyzwanie do jeszcze 

lepszego działania – powiedziała starosta Małgorzata Drygas-Maj-ka. – Czuję się zobowiązana do te-go, by tworzyć jeszcze lepsze pro-gramy na kolejne lata. Jednocześ-nie jest to wyróżnienie świadczą-ce o tym, że wysiłek zarządu po-wiatu został dostrzeżony i doce-niony.

WROCŁAW � To nobilitacja naszego powiatu

Nominacja do „Gryfa”

Dariusz Szymacha �Wielka Gala Biznesu połączona z wręczeniem statuetek „Nagrody Gospodarczej – Dolnośląski Gryf ” odbyła się w gmachu Opery Wrocławskiej. Jednym z nominowanych był Powiat Lubiński.

LUBIN � Ugrupowania podają swoje listy kandydatów na radnych

Wybory coraz bliżej

Swoje listy zarejestrował także KW TERAZ LUBIN.

- Z satysfakcją informuję, że Komitet Wyborczy TERAZ LUBIN przedłożył od-powiednim komisjom wyborczym kom-plet materiałów potrzebnych do zareje-strowania list wyborczych w tegorocznych wyborach samorządowych – powiedział Paweł Niewodniczański.- Listy te zostały poparte ogromną liczbą podpisów. W V okręgu wyborczym powiatu lubińskiego liczba ta przekroczyła 1200 podpisów, a jeszcze setki podpisów dotarły do nas po zarejestrowaniu list.Kandydatem na prezydenta tego ugru-

powania jest Mirosław Gojdź. – Jesteśmy 

stowarzyszeniem obywatelskim, samo-rządowym, działamy na rzecz Lubina na rzecz jego mieszkańców. Nie kierują na-mi dyrektywy ani z Warszawy ani z Wrocławia. Dla nas Lubin jest najważ-niejszy.Na listach wyborczych TERAZ LUBIN 

znajdą się m.in. : Tadeusz Maćkała, Paweł Niewodniczański, Marek Bubnowski, Edward Łagun, Marian Hawrysz, Bazyli Dziadyk, Elżbieta Palej, Oleg Herejczak, Piotr Stefaniak, Tomasz Wiecheć, Marian Szagała, Eugeniusz Kasprzyszak, Wacław Gniewek, Jerzy Członka, Mariusz Kozak, Aleksandra Dąbrowska i Henryk Wojtuś-ciszyn.   (pb) (dees)

Lubińska Platforma Obywatelska przedstawiła swoje listy kandydatów do rady miasta i powiatu. 

W najbliższych wyborach samorzą-dowych Platforma wystawia swoich kandydatów do wszystkich jednostek samorządowych. Podczas konferencji w sztabie wyborczym, kandydat na prezy-denta Lubina Marek Wojnarowski przedstawił tzw. jedynki i dwójki ze wszystkich okręgów w mieście.- Platforma wystawia silne listy do ra-

dy miasta i powiatu – powiedział Marek Wojnarowski, - Jestem bardzo zadowo-lony, że mamy tak znamienite osoby na naszych listach. Są to osoby z różnych 

środowisk, które bardzo  angażują się w życie publiczne Lubina. Na listach wy-borczych będą 34 kobiety z czego 4 zaj-mą pierwsze miejsca. Liczymy, że wy-gramy  wybory i do miasta i do powiatu. Na listach wyborczych PO w lubińskich okręgach znajdą się m.in. : Ksenia Do-whań – Domańska, Marcin Borys, Da-riusz Dębicki, Robert Szwed, Krzysztof Olszowiak, Urszula Tołodziecka, Ro-man Rozmysłowski, Paweł Wojtyczka, Kamil Wojnarowski, Maria Mularczyk, Małgorzata Drygas – Majka, Krzysztof Szczepaniak, Elżbieta Gruszczyńska, Piotr Czekajło, Barbara Schmidt, Ry-szard Kabat, Bernard Langner i Artur Kwaśniewski.

Na silnych listach Platformy dużą rolę odgrywają kobiety TERAZ LUBIN stawia na swoich doświadczonych radnych

Page 3: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l3wydarzenia

Użytkownicy dróg korzy-stają z wyremontowa-nej ul. Hutniczej już od 

pewnego czasu. W połowie paź-dziernika ostatecznie i oficjalnie zamknięto jej remont i symbolicz-nie oddano drogę do użytku.Na uroczystości otwarcia obec-

ni byli członkowie zarządu powia-tu, parlamentarzyści, samorzą-dowcy i szefowie firmy wykonują-cej remont.Przybyli m.in. trzej kandydaci 

na prezydenta miasta: Mirosław Gojdź, Marek Wojnarowski i Piotr Cybulski.- Inwestycja została wykona-

na według planu: remont miał trwać dwa lata i tyle trwał – po-wiedział Mirosław Gojdź. - Nie było opóźnień. I tak być powin-no: nie będziemy lepić dziur. Wykonujemy inwestycje, które będą służyły mieszkańcom mia-

sta i powiatu przez długie lata. Dziś spotykamy się w miejscu symbolicznym, tutaj ul. Hutni-cza łączy się z budowana obwod-nicą, będącą jej przedłużeniem. Hutnicza została zrealizowana z pozyskaniem środków ze-wnętrznych: z Ministerstwa In-frastruktury, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, od woje-wody oraz od firm prywatnych. Ponad 1/3 kosztów nie pocho-dziła więc z kieszeni lubinian. Jest to wręcz symbol współpracy, dzięki której można zrealizować bardzo dużo. Po drugiej stronie, mamy obwodnicę kosztującą 68 mln. Pieniądze te obciążają wy-łącznie kieszeń lubinian: to z ich podatków płacimy za tę budowę. Poprzez wojny prezydenta ze wszystkimi nie pozyskano na tę inwestycję ani złotówki z ze-wnątrz.

Mirosław Gojdź podkreślił, że z wyliczeń wynika, iż po złożeniu odpowiednich wniosków można było otrzymać co najmniej poło-wę, a więc 34 mln zł na budowę obwodnicy. Te pieniądze zostały według niego zmarnowane. Stwierdził, że już dość wojen i na-leży zacząć współpracować.- Stajemy tutaj we trójkę, jako 

kandydaci na prezydenta miasta, aby dokonać oficjalnego otwarcia ul. Hutniczej – powiedział Miro-sław Gojdź, kandydat na prezy-denta z komitetu Teraz Lubin. - I ma to być sygnał dla mieszkań-ców miasta, że koniec z wojnami! Że przy dobrej współpracy ze wszystkimi: z powiatem, z sejmi-kiem, z wojewodą, z ministerstwa-mi można znacznie więcej osiąg-nąć i znacznie więcej zbudować.- Dzisiaj jest Dzień Edukacji – 

powiedział Piotr Cybulski, kandy-

dat na prezydenta z komitetu PiS. – To nie jest tylko dzień nauczycie-la – to jest dzień nauki dla nas wszystkich. Tak jak powiedział starosta Gojdź: jeżeli jest zgoda, to można zbudować coś dobrego dla społeczności. Uczmy się dobrej ro-boty, uczmy się współpracy ze so-bą niezależnie od poglądów.- Nic dodać i nic ująć – powie-

dział Marek Wojnarowski, kan-dydat na prezydenta z komitetu PO. – Starosta Gojdź i poseł Cy-bulski powiedzieli już wszystko. Bardzo się cieszę, że idea współ-pracy ziszcza się w Lubinie i my-ślę, że jest to dobry prognostyk przed wyborami samorządowy-mi i przed dalszym  rozwojem Lubina.Samorządowcy przecięli wstę-

gi i obdarowali pierwszych prze-jeżdżających ulicą prezentami. Zasadzili także krokusy – wzdłuż całej ul. Hutniczej będzie rosło 5000 tych kwiatów. – To symbol trzeźwości powiedziała starosta Małgorzata Drygas – Majka. – Oby był zrozumiały dla wszyst-kich kierujących. 

LUBIN � Jeździ się gładko i bezpiecznie

Hutnicza gotowa

Dariusz Szymacha �Całkowity koszt remontu 1,7 kilometra dwupasmowej ulicy wyniósł 18 mln zł. Ze źródeł zewnętrznych pozyskano prawie 7 mln. zł

Nowoczesna, bezpieczna i dobrze oznakowana – Hutnicza spełnia wszelkie wymagania drogi XXI wieku.

Symbolicznego otwarcia ulicy dokonali członkowie władz powiatu i firmy, wykonującej remont.Kandydaci na prezydentów miasta wspólnie sadzili rododendrony i krokusy na pasie zieleni, rozdzielającym jezdnie.

FOT.

DAR

IUSZ

SZY

MAc

HA

Page 4: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l4 Lubin

LUBIN � Dawny CPN zmieni właściciela

Przestanie straszyć?

Stacja paliw przy ul. M. Curie-Skłodowskiej jest na sprzedaż. 

Od trzech lat stacja jest nie-czynna. Zamurowane drzwi i ok-na, odpadający tynk – budynek straszył swoim wyglądem. Kie-rowcy wykorzystywali podjazdy jako parking. Już niebawem się to zmieni. Paliwowy gigant po-stanowił pozbyć się kłopotliwe-go obiektu.Koncern naftowy PKN Orlen postanowił pozbyć 

się swoich obiektów ze względu na lokalizację lub nieprzystoso-wanie ich do wymogów technicz-nych, które obowiązywać będą od stycznia 2013 roku. Wśród sprzedawanych obiektów znala-zła się również lubińska stacja. Jej cena  wywoławcza to 114 tys. 504 zł netto. Rozstrzygniecie przetar-gu nastąpi z końcem październi-ka i wtedy poznamy nowego właściciela. 

(jk, dees)

LUBIN � Rada traci cierpliwość

Apelują do prezydentaO realizację dopłat do wody i wsparcie lubińskiego Zagłębia zaapelowali do prezydenta radni miejscy.

Uchwała o dopłatach do wo-dy ścieków obowiązuje w Lubi-nie już drugi rok. Mimo tego nikt z mieszkańców miasta nie zapłacił za wodę nawet o zło-tówkę mniej. Powodem jest nie-realizowanie uchwał Rad Miej-skiej przez prezydenta. Dopłaty do wody uchwalone 

przez radnych to 3 zł do każde-go metra sześciennego wody i ścieków. Przy średnim zużyciu 5m sześc. na osobę, trzyosobo-wa rodzina powinna miesięcz-

nie otrzymać ok. 45 zł. Zważyw-szy, że dopłaty obowiązują od 22 miesięcy, łatwo obliczyć, że śred-nio, każde takie gospodarstwo domowe powinno otrzymać z kasy miejskiej już ok. 1000 zł.  Oto fragmenty apelu:„My, radni Rady Miejskiej 

w Lubinie apelujemy do Prezy-denta Miasta Lubina o zaprze-stanie bezprawnych działań i wykonanie uchwał Rady Miej-skiej w Lubinie, które przyzna-ją wzorem gminy wiejskiej Lu-bina oraz gmin: Głogowa, Pol-kowic dopłatę do wody i ście-ków w 2009 i 2010 roku miesz-kańcom Gminy Miejskiej Lubi-na. (…)

Drugi rok każdy mieszkaniec Lubina jest pozbawiony prawa do zapłaty za każdy metr sześ-cienny zużytej wody po 5,30 zł. Złą wolą Roberta Raczyńskiego Prezydenta Miasta Lubina w 2009 i 2010 roku jest zmuszo-ny do zapłaty 8,30 zł za każdy zu-żyty metr sześcienny wody.(…)Pozbawienie Mieszkańców 

prawa do niższych opłat za wo-dę i ścieki uważamy za naganne, a ich skutki za szkodliwe dla mieszkańców Miasta Lubina.Panie Prezydencie - dopłaty 

do wody i ścieków, to nie rachu-nek ekonomiczny kreślony na kartce papieru, ale ulga w opła-tach dla tysięcy ludzi, których 

życie nierozerwalnie związane jest z Lubinem. Emerytów, ren-cistów, handlowców, nauczycie-li, górników i innych, którzy mogą tylko pomarzyć o wyna-grodzeniu kilkuset tysięcy, któ-rymi obdzielił Pan swoich lu-dzi.Panie Prezydencie Raczyński 

mieszkańcy Lubina zasługują na dopłaty do wody i ścieków, tak jak mieszkańcy gminy wiej-skiej Lubina oraz gmin: Głogo-wa, Polkowic i wielu innych, gdzie wójtowie, burmistrzowie i prezydenci szanują swych mieszkańców, przestrzegając obowiązujące prawo wykonują uchwały rad gmin”.   (dees)

LUBIN � Zbrzyzny, Wojnarowski, Gojdź, Cybulski: Prezydencie, pomóż lubińskiej piłce nożnej!

Zagłębie apeluje o pomoc

W oświadczeniu wyda-nym przez klub czy-tamy:

 Od wielu miesięcy Zarząd Za-głębia Lubin S.A. podejmuje in-tensywne starania i wyraża chęć rozmów z przedstawicielami Pre-zydenta Miasta Lubina, mają-cych na celu obniżenie obciążeń podatkowych w podatku od nie-ruchomości (stadionu piłkar-skiego – Dialog Arena). Wszelkie nasze inicjatywy 

zmierzające do podjęcia dialogu we wspomnianej kwestii są sku-tecznie niwelowane bądź zosta-ją pozostawione bez odzewu przez Prezydenta Miasta Lubina 

pod pozorem braku odpowied-nich narzędzi, czasu, bądź moż-liwości prawnych zmierzających ku racjonalnemu dialogowi i efektywnym rozwiązaniom.1 października 2010 roku  

miało dojść do wcześniej zapla-nowanego spotkania Zarządu Zagłębia Lubin z Prezydentem Miasta Lubina – Panem Rober-tem Raczyńskim. (…) Spotka-nie nie doszło do skutku -przy-czyn  takiego  stanu  rzeczy przedstawiciele Prezydenta nie podali.”W ślad za oświadczeniem 

opublikowano apel czterech lu-bińskich polityków: Piotra Cy-

bulskiego, Mirosława Gojdzia, Marka Wojnarowskiego i Ry-szarda Zbrzyznego. Wzywali w nim prezydenta do podjęcia działań w celu pomocy klubowi. „Wzywamy Pana Prezydenta o większą wrażliwość społeczną i do zmniejszenia obciążeń wo-bec Zagłębia Lubin. Dzięki ulgom klub będzie mógł prze-znaczyć odpowiednio wyższe środki na rozwój lubińskiej piłki, w tym na szkolenie młodych lu-bińskich sportowców.” Gwałtownie zareagował rzecz-

nik prezydenta Krzysztof Maj. Zarzucił Zarządowi klubu wyko-rzystywanie polityki do załatwia-

nia interesów klubu. Tłumaczył, że prezydent nie mógł przybyć na spotkanie gdyż… musiał być na inauguracji roku akademi-ckiego. I tu padło już pierwsze przkłamanie: spotkanie miało odbyć się o godz. 11, a inaugura-cja rozpoczęła się o godz. 13. Jak zazwyczaj bywa, jedna niepraw-da rodzi następne. By „udowod-nić”, że prezydent jest dobro-czyńcą klubu Maj opublikował Stanowisko Urzędu Miejskiego w sprawie oświadczenia Zarządu Zagłębia Lubin S.A. i apelu lokal-nych polityków.Zawiera ono szereg półprawd. 

Czytamy w nim m.in., że w 2003 r. 

prezydent Lubina oddłuża Za-głębie Lubin na kwotę 25 039 945,40 zł. Bez tej decyzji w Lubi-nie nie byłoby już Zagłębia. Ty-le, że dotyczy to MKS Zagłębie Lubin, klubu piłkarzy i piłkarek ręcznych i nie do końca jest od-dłużeniem: miasto przejmuje po prostu za długi ziemię. Czy rzecz-nik Maj bez skrupułów wykorzy-stuje jednak nazwę łudząco przy-pominającą nazwę klubu piłkar-skiego?W 2003 r. sprawa miała się na-

stępująco. Klub MKS Zagłębie Lubin prowadził (czyni to zresz-tą do dziś) giełdę obok stadionu. Z tego tytułu powinien odpro-wadzać do kasy miejskiej spore pieniądze, jako tzw. opłatę targo-wą, a miasto miało wypłacać klu-bowi jego wynagrodzenie. Tym-czasem klub nie wpłacał do kasy miasta ani złotówki. Czynił to długo. Tak długo, aż zaległości urosły do olbrzymiej kwoty po-nad 25 mln. Klub nie był jednak biedny. Miał sporo ziemi, sta-dion, obiekty na nim wybudowa-ne. Miał też… udziały w Zagłę-biu Lubin S.S.A – czyli klubie pił-karskim. Tonący brzytwy się chwyta – zadłużony po uszy klub postanowił spłacić swoje zobo-wiązania właśnie majątkiem. By możliwe było zawarcie porozu-mienia z miastem, konieczne by-ła współpraca z radnymi. Prezy-dent zwrócił się do nich z propo-zycją zmiany odpowiednich przepisów, które umożliwiłyby dokonanie transakcji przejęcia gruntów w zamian za długi. I rad-ni taką uchwałę przyjęli, chcąc dopomóc MKS Zagłębie Lubin.  Porozumienie z miastem, które umorzyło dług przejmując odpo-wiednią część gruntów, zawarto. Cała transakcja odbyła się „na papierze” – ani miasto nie wyda-

ło złotówki, ani klub jej nie zoba-czył. Czysta gotówka przyszła natomiast z KGHM – za 66,68% akcji zapłacono prawie 5 mln zł. Podkreślmy: obecny klub Zagłę-bie Lubin S.A. nie otrzymał od miasta tytułem oddłużenia ani złotówki. Tym samym twierdze-nie, że bez pomocy prezydenta klub piłkarski przestałby istnieć jest zwyczajnym nadużyciem. Dlaczego wobec tego rzecznik 

prezydenta twierdzi co innego? Krzysztof Maj idzie dalej. Opi-

suje, jak to prezydent wspiera klasy sportowe w szkołach. Tym-czasem jak się okazuje „to nie miasto, ale właśnie Zagłębie po-nosi koszty utrzymania klas sportowych i szkolenia młodzie-ży. Wydatki klubu na te cele wy-noszą rocznie ponad 1,2 miliona złotych. Na tę kwotę składają się m.in. zakup strojów, sprzętu, wy-najem boisk, transport na mecze, obozy przygotowawcze, baseny, kadra trenerska”. Maj twierdzi, że miasto wybu-

dowało sztuczne boiska przy szkołach, z których Zagłębie Lu-bin korzysta. To prawda. Korzy-sta. Jednak… za korzystanie pła-ci,  i  to  niemałe  pieniądze. W czym więc prezydent poma-ga? No i wreszcie miasto jakoby 

promuje klub i stadion w swoich materiałach reklamowych. Czy rzecznik prezydenta ma na my-śli słynny wrocławski tramwaj? Czy też nie mniej słynną ulotkę jakoby zachęcającą do osiedlenia się w Lubinie? I kto kogo na-prawdę promuje? Komu zależy na tym, żeby za-

bełtać ludziom w głowach? I cze-mu ma to służyć?Pytań jest wiele. Odpowiedzi 

na nie udzielą sobie zapewne sa-mi czytelnicy. 

Dariusz Szymacha �Zagłębie Lubin nie rozumie, dlaczego jest lekceważone przez włodarza miasta. Mimo próśb, zarząd klubu nie może porozmawiać o płaconych podatkach.

Page 5: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l5Gminy

„Czerwone kapturki” – taki tytuł ma przedstawienie, przygotowane przez grupę teatralną ze Stowarzyszenia „Równe Szanse” w Ścinawie.

Prapremiera już się odbyła – podczas obchodów Dnia Senio-ra w Krzelowie. Przed aktorami kolejne występy: na Ogólnopol-skim Forum Nordic Walking we Wrocławiu, na otwarciu ścinaw-skiego Centrum Kultury i Tury-styki, a także na tegorocznych Powiatowych Spotkaniach Osób Niepełnosprawnych. Przedsta-wienie przygotowano w ramach projektu „Teatr integracyjny”. 

– To był i wyjazd wakacyjny, i udział w spektaklu teatralnym, i wreszcie – nasze warsztaty tea-tralne – powiedziała nam pomy-słodawczyni projektu Lilla Pie-tryka. Jak usłyszeliśmy, wśród 18 aktorów „Czerwonych kaptur-ków” dziesięcioro to osoby nie-pełnosprawne.   (mb)

FOT.

DAR

IUSZ

KUc

NER

Stuknęło 13 tysięcyLUBIN �

Dokładnie 18 października w annałach lubińskiej gminy wiejskiej odnotowano: zameldował się trzynastotysięczny mieszkaniec. Zdobywczynią tego szczęśliwego numerka jest kobieta – mieszkanka Obory. Na koniec września br. w gminie żyło 6482 kobiet i 6483 mężczyzn. 358 osób było zameldowanych na pobyt czasowy. Najliczniej zaludnioną miejscowością był Osiek (1169 osób), przed Oborą (1048) i Raszówką (967), najmniejszą osadą jest Lubków – mieszka tu zaledwie dziewięć osób.

(mb)

Emilia Śliwa, Oliwer Hynek, Wojciech Maciejewski i Jakub Monkiewicz – to zwycięzcy Jesiennej Olimpiady Sportowej 2010 w Chobieni.

W imprezie – jak poinformowała Irena Ży-ła z Chobieńskiego Ośrodka Kultury – wzięło udział ponad 40 osób w różnym wieku ze wszystkich świetlic wiejskich w tej części gmi-ny. Rywalizowano w czterech kategoriach wie-kowych, w dziesięciu konkurencjach, m.in. na torze przeszkód, w toczeniu piłek, chodzeniu na szczudłach, skakaniu na skakance i rzucie obręczą. Konkurencje nadzorowała piastują-ca tytuł Trenera Gminy 2010 Joanna Bagiń-ska. Uczestnicy olimpiady, którzy nie stanęli na 

podium, przegranej – jak nas zapewniono – nie 

odczuli, ponieważ dyrektor ośrodka zadbała o to, by wszyscy otrzymali nagrody rzeczowe i dyplomy.    (mb)

Zawody rozegrano w sali sportowej Zespołu Szkół w Chobieni.

FOT.

ARc

HIW

UM c

HOK

ŚCINAWA � Z myślą o niepełnosprawnych

Szykują spektaklCHOBIENIA � Pomysł na jesienny weekend

Świetlice na olimpiadzie

REGION � Most na Odrze rośnie z dnia na dzień

Wmurowali pod budowę

Podczas uroczystości każdy z obecnych mógł wpisać się na pamiątkową listę, 

która następnie – razem z ak-tem erekcyjnym i pięciozłoto-wą monetą z 2010 roku - zosta-ła włożona do wmurowywanej tuby.

- Most wprowadzi nową ja-kość do układu komunikacyjne-go między powiatem lubińskim a górowskim, między Dolnym Śląskiem a Wielkopolską  - stwierdził Mirosław Gojdź, za-stępca starosty do spraw inwesty-cji drogowych. Na uroczystość 

przybył łodzią – od strony powia-tu lubińskiego. – To świetna oka-zja do zmian w sieci drogowej na terenie naszego powiatu. To właśnie dzięki tej ogromnej in-westycji przebudujemy cały układ komunikacyjny części za-głębia miedziowego. Mam na myśli między innymi prowadzo-ną przez starostwo modernizację drogi Lubin-Rudna. Dziś między Radoszycami 

a Ciechanowem kursuje jedynie prom rzeczny. Jest on unierucha-miany przy wyższych stanach wody, co ostatnio dzieje się dość często. Na ponadczterdziestoki-lometrowym odcinku Odra od-dziela położone po jej lewej stro-nie powiaty: głogowski, polkowi-cki oraz lubiński, a po drugiej stronie - górowski i wołowski.Mieszkańcy bardzo często 

muszą pokonywać dodatkowe kilometry, aby przeprawić się na drugi brzeg. Mosty znajdują się 

w Głogowie i Ścinawie. Przez ten ostatni, po tegorocznych powo-dziach, wprowadzono ograni-czenia w ruchu. Nową inwesty-cję pozytywnie oceniają nie tylko kierowcy, ale przede wszystkim mieszkańcy, którzy mówią, że rzeka zamiast dzielić - wreszcie połączy dwie strony rzeki.Most Radoszyce - Ciechanów 

będzie miał 525,5 metrów dłu-gości i 14,87 m całkowitej szero-kości. Ma składać się z dziewię-ciu przęseł. Szerokość jezdni wy-niesie 8 m, a szerokość ciągu pie-szo-rowerowego 4 m. Inwestycja jest finansowana 

z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ra-mach RPO dla województwa dolnośląskiego na lata 2007-2013. Koszt robót budowla-nych wyniesie ponad 54 mln zł. Jego realizacja- od chwili podpisania umowy -  ma po-trwać 18 miesięcy. 

Paweł Biały, Krzysztof Maciejak �– To jedna z najważniejszych inwestycji dla rozwoju naszego regionu w ostatnich latach – powiedziała starosta Małgorzata Drygas-Majka przy okazji wmurowania kamienia węgielnego pod most na rzece Odrze, między Radoszycami a Ciechanowem.

Tuba z pamiątkami-dowodami naszych czasów gotowa do wmurowania.

Starosta Małgorzata Drygas-Majka dokłada cegiełkę…

Wspólne zdjęcie uczestników uroczystości wmurowania kamienia węgielnego.

Powstający most – widok od strony Radoszyc. Na zdjęciu po lewej: marszałek Marek Łapiński podpisuje akt erekcyjny budowy.

Most na Odrze – widok od strony powiatu lubińskiego.

FOT.

PAW

EŁ B

IAŁY

Page 6: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l6 Gminy

Bogatynia dziękujeUchwyciliśmy się nadziei i nie zawiedliśmy się - napisał burmistrz Andrzej Grzmielewicz. Szef miasta i gminy Bogatynia wzruszającym listem podziękował  powiatowi  lubińskiemu za pomoc po powodzi.Publikujemy treść nadesłanego pisma w całości. Adresatami po-

dziękowań, złożonych na ręce starosty i przewodniczącego rady, są wszyscy radni powiatu lubińskiego, którzy głosowali za uchwałą  w sprawie wsparcia finansowego dla poszkodowanej w tegorocznej powodzi Bogatyni. 

SZKLARY GÓRNE � Nie ma granicy wieku dla dobrej zabawy

Święto seniorów110 osób wzięło udział w uroczystym spotkaniu z okazji Dnia Seniora.

Uroczysty obiad, słodki poczę-stunek, liczne zabawy i dancing przy utworach z lat 50. Seniorzy z regionu lubińskiego aktywnie włączyli się w obchody swojego święta. Swoją obecnością podczas uroczystości zaszczycili licznie zgromadzeni goście, w tym staro-sta lubiński Małgorzata Drygas –Majka.Bardzo aktywnie działamy na 

terenie powiatu lubińskiego - mó-wił Tadeusz Madetko, członek Prezydium Zawiązku Głównego PZERiL w Warszawie. - Pod naszą opieką jest 400 osób, którym po-magamy m.in. poprzez zbiórkę je-

dzenia. Do tej pory udało się nam uzbierać ponad 30 ton artykułów żywnościowych. Również organi-zujemy liczne wyjazdy i wczasy dla seniorów, z których korzysta po-nad 300 osób.- Bardzo się cieszę, że po raz 

kolejny mogę się z państwem spotkać – powiedziała do zgro-madzonych starosta Małgorzata Drygas-Majka. - Co roku jestem z wami i zawsze z podziwem pa-trzę na waszą chęć do aktywnego życia. Szefowa powiatu życzyła wszystkim zebranym dużo zdro-wia i radości z każdego dnia. W czasie imprezy seniorzy  ba-

wili się w rytm muzyki z lat 50. Zespół z Ośrodka Domu Kultu-ry z Chocianowa z powodzeniem rozruszał całą salę.    (pb)

LUBIN � Nikt już nie ma wątpliwości, co do potrzeby istnienia hospicjum

Mają już 5 lat

W Centrum Kultury Muza spotkali się ludzie, których od 

ponad dwunastu lat łączy idea niesienia pomocy ludziom cho-rym, którzy nie maja szans na wyzdrowienie.  Hospicjum w Lubinie istnieje już od pięciu lat. Wśród obecnych byli zna-komici goście: poseł na Sejm Piotr Cybulski, Przewodniczą-cy Rady powiatu Edward Ła-gun, starosta Małgorzata Dry-gas-Majka, wicestarosta Barba-ra Schmidt, członek zarządu powiatu Ryszard Kabat, szefo-wie lubińskich przedsiębiorstw, lekarze i wielu innych. Siedem lat Fundacja Palium zbierała pieniądze i budowała hospi-cjum. Dzięki grupie zaangażo-wanych ludzi udało się w koń-cu doprowadzić do powstania tak potrzebnej placówki. – By-ło wiele obietnic pomocy finan-sowej jednak, kiedy dochodziło do konkretów zaczynały się problemy – mówił wspomina-jąc okres budowy doktor Ma-

rian Kołodziej, pomysłodawca budowy. – Wielu z nas wątpiło, że się uda. Nawet ja, chociaż ni-komu się do tego nie przyzna-wałem, miałem chwile zwątpie-nia. Jednak jest osoba, która nie wątpiła nigdy – to moja żona. I za to jej dziękuję gdyż hospi-cjum działa już pięć lat.W Hospicjum lubińskim jest 

miejsce dla 12 pacjentów. Tutaj otoczeni są doskonałą opieką le-karską i pielęgniarską. Niektó-rzy z nich mówią, że czują się jak w domu a nawet lepiej.- Dobra, ciepła atmosfera, 

możliwość kontaktu z ludźmi i rodziną to bardzo ważne dla pa-cjenta, którego nie można wyle-czyć – mówi ordynator Hospi-cjum doktor Małgorzata Paluch. – Ostatnie tygodnie życia nie mu-szą być udręką, można je przeżyć godnie, uczestnicząc aktywnie w różnorodnych zajęciach.Hospicjum to też Życie – to 

hasło nie jest tylko nic nie zna-czącym zdaniem – pacjenci ho-spicjum i wolontariusze niosą-

cy pomoc i wsparcie doskonale to rozumieją.Stowarzyszenie Palium przy-

znało statuetki Żonkila – nagra-dzając w ten sposób tych, którzy w ciągu pięciu lat przyczynili się do zaistnienia i rozwoju hospi-cjum. Marian Kołodziej – po-mysłodawca hospicjum, Bole-sław Gerber - były prezes PeBe-Ka, która wspierała finansowo budowę, Ryszard Wdowiak - były dyrektor ZG Lubin także wspierający budowę finansowo to ludzie, bez których budowa hospicjum byłaby niemożliwa. Tadeusz Tofel był dyrektorem ZOZ. To on właśnie po długich miesiącach, kiedy hospicjum stało wybudowane i wyposażo-ne bez instytucji, która by go po-prowadziła zaryzykował przeję-cie i prowadzenie hospicjum mając świadomość, że nie bę-dzie to oddział przynoszący szpitalowi dochody. Katarzyna Palczewska, dziennikarka od lat propagująca ideę hospicjum także zasłużyła na Żonkila. Sta-

tuetkę otrzymała także Iwona Wawruch – wiceprezes Stowa-rzyszenia Palium. Na wyróżnie-nie Żonkilem zasłużyła także Fundacja Polska Miedź oraz ze-spół Gwarkowie.Doskonale rozumiem, jaką 

potrzeba kierują się ci, którzy robią coś dla innych ludzi – po-wiedziała starosta Małgorzata Drygas – Majka. – Od zawsze, jak pamiętam, był to mój cel w życiu i w mojej działalności. Bardzo dziękuję całemu Stowa-rzyszeniu Palium za ich doko-nania. Podziękowania należą się całemu personelowi Hospicjum – to właśnie personel jest sercem tego oddziału. Dziękuję pani Małgorzacie Paluch, że potrafi wraz z całym personelem wyko-nać tak ciężką pracę w tak pięk-ny sposób.Dopełnieniem gali był kon-

cert dwóch znakomitych kra-kowskich artystów. Grzegorz Turnau i Andrzej Sikorowski bawili i wzruszali zgromadzoną na sali publiczność. 

LUBIN � Lubiński szpital dba o pozyskiwanie środków na swoja działalność

Wywalczyli milion z NFZZOZ w Lubinie spośród dolnośląskich placówek odzyskał od NFZ najwięcej pieniędzy za ponadplanowe zabiegi, wykonane w ubiegłym roku. 

Batalia z Narodowym Fun-duszem Zdrowia trwała kilka miesięcy. Negocjacje nie należa-ły do najłatwiejszych, ale jak mówi dyrektor ZOZ w Lubinie, Jarosław Sieracki – choć pozo-stał niedosyt, odzyskana kwota jest spora.

Lubiński ZOZ wykonał w ubie-głym roku zabiegi, które przekro-czyły o 1,8 mln zł planowane wpływy z NFZ. Znacząca ich część dotyczyła przypadków na-głych, w których lekarze i szpital nie mogą odmówić usługi. Fun-dusz uznał, że takich zabiegów by-ło na 1,2 mln zł, a reszta mogła być wykonana w normalnym trybie. Dyrekcja szpitala od samego po-czątku zapatrywała się na ten problem inaczej, gdyż w części przypadków dopiero po wykona-niu szczegółowej i kosztownej 

diagnostyki było wiadomo, że da-ny pacjent nie wymaga natych-miastowej interwencji. Niezależ-nie od tego poniesione koszty i tak były klasyfikowane w ramach przypadków nagłych, gdyż w ta-kim trybie pacjent był przyjmowa-ny do szpitala.Po trudnych negocjacjach ZOZ 

zgodził się na propozycję NFZ, że do placówki z sumy 1,2 mln zł wróci blisko 800 tys. zł. Pozosta-łych 200 tys. zł. szpital otrzymał w ramach innych tzw. nadwyko-nań zabiegów leczniczych.

To nie koniec batalii o zwrot pieniędzy z NFZ.– Wystąpiliśmy do sądu z rosz-

czeniem przeciwko funduszowi o zwrot pozostałych pieniędzy – powiedział Jarosław Sieracki. – To może być droga przez mękę, ale innego wyjścia nie mamy.Dyrektor przyznaje, że przy-

kłady tego typu spraw z terenu kraju nie zawsze kończą się ocze-kiwanym przez szpital wyni-kiem, i ciągną się przez pięć i wię-cej lat.

(mcy)

Dyrekcja ZOZ dba o to by dochody zrównoważyły koszty funkcjonowania lecznicy.

Dariusz Szymacha �Pięciolecie istnienia lubińskiego Hospicjum uczczono uroczystą Galą, podczas której wręczono statuetki Żonkili.

Marian Kołodziej wręczył Małgorzacie Paluch statuetkę Żonkila

Page 7: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l7wokół starostwa

Pomóc można samym słowemRozmowa z Janiną Olechnowską, prezes Klubu „Agata” w Lubinie

Aktorka Olga Bończyk

Pisarka Krystyna Kofta

Projektantka Ewa Minge

Piosenkarka Irena Santor

Naszą kampaNię wsparły J

FOT.

MAR

TA W

OJTA

L DL

A AV

ON

POMÓŻ SOBIE – BADAJ SIĘW Lubinie specjalistyczne badania

mammograficzne w ramach rządowego programu profilaktyki raka piersi prowadzi

Miedziowe Centrum Zdrowia. Bezpłatnie mogą zbadać się kobiety w wieku 50-65 lat.

Ambasadorkami naszej kampanii są: lekarka, nauczycielka, dzienni-

karka, aktorka, plastyk, samo-rządowiec, prawnik, uczenni-ca i emerytka. Są w tym gronie również Amazonki – kobiety, które nie poddały się rakowi.

Rak, to nie wyrok! Częstość zachorowań na no-

wotwory gwałtownie wzrasta po 35 roku życia. Co powoduje raka – nie wiadomo. Wiemy nato-miast co predysponuje do zacho-rowania na raka piersi. Przede wszystkim – genetyka. Jeśli w ro-dzinie danej kobiety chorowały matka lub babka, to jest ona za-grożona w większym stopniu, niż osoba, u której rak piersi w rodzi-nie nie występował.Spośród innych czynników 

ryzyka wymienia się m.in. wczes-ne wystąpienie pierwszej mie-siączki (ok. 12 roku życia), póź-ne macierzyństwo (pierwsza cią-ża po 35 roku życia), bezdziet-

ność, późny okres menopauzy.  Warto dodać, że o ile bezdziet-ność czy późne macierzyństwo mogą być czynnikami zwiększa-jącymi ryzyko zachorowania, o tyle karmienie piersią jest jedną z najprostszych i najskuteczniej-szych metod ochrony przed tym nowotworem. Istotnym czynni-kiem mającym wpływ na rozwój choroby jest także nieprawidło-wy styl życia: niewłaściwy sposób odżywiania - dieta, obfitująca w tłuszcze i kalorie, brak aktyw-ności fizycznej, nadmierny stres.Zauważono, że kobiety otyłe 

częściej zapadają na raka piersi, ponieważ w tkance tłuszczowej powstają niekorzystne estrony, co prowadzi do nadmiernej eks-pozycji na te hormony. Wpływ na zagrożenie chorobą ma rów-nież poziom hormonów kobie-cych: kobiety dotknięte rakiem wydzielają ich więcej. Nie bez wpływu pozostaje także długo-trwałe stosowanie środków anty-koncepcyjnych.

Dlaczego chore umierają?Najczęstszą przyczyną śmier-

ci z powodu tej choroby jest niska świadomość kobiet.Rak piersi może rozwijać się 

nawet 20 lat, należy więc kon-trolować własne piersi od wczesnych lat życia. Każda ko-bieta powinna nauczyć się, w jaki sposób może je badać. Samobadanie polega na regu-larnym oglądaniu swoich pier-si i ich dotykaniu – dzięki cze-mu można wyczuć niepojące zmiany gruczołu. Każda niesymetryczna bro-

dawka, zmiany podobne do aler-gii, zaczerwienienie, zmiany na skórze przypominające skórkę pomarańczy mogą być sygnałem, że dzieje się coś złego.   (oprac. mb)

Kampania na rzecz walki z rakiem piersiwww.powiat-lubin.pl

Kobiety chore na raka, po �mastektomii mają swoje miejsce spotkań w Domu Seniora przy ul. Sienkiewi-cza. Jak często można was tam zastać?- Spotykamy się w pierwszą 

i trzecią środę miesiąca. Rozma-wiamy o swoich bolączkach, o tym, jak się leczyć, jak rehabili-tować. Przy kawie lub herbacie rozmawiamy o koleżankach, które leżą właśnie leżą na sali operacyjnej i o tych, które już są po zabiegu.

To dosyć smutne tematy… �- Ale niezwykle potrzebne. 

Kiedy ja byłam po zabiegu – w ogóle nie potrafiłam sobie wy-obrazić swojej przyszłości. Świat się zawalił, a w szpitalu nikt nie powiedział mi, jak żyć dalej z ra-kiem. Któregoś dnia mąż przyje-chał do domu z niezwykle sym-patyczną, pełną energii kobietę, panią Lenę Dajewską. Uwierzy-łam, że może być dobrze, i za jej namową poszłam na spotkanie do klubu. Podobnej pomocy chcę udzielać innym kobietom.

Dużo ich się do was zgła- �sza?- Niestety, nie. Nie przycho-

dzą, bo prawdopodobnie nie wie-dzą, że jest takie miejsce w Lubi-nie. Dlatego m.in. poprzez pro-wadzoną przez powiat kampanię chcemy dotrzeć do osób już zdiagnozowanych, ale także do tych, które żyją w przekonaniu, że „nic im nie jest”.

Do zdrowych? �- Jak najbardziej! Większość 

z pań jest przekonana, że nie cho-ruje, bo niczego nie czuje, nic ich nie boli. Ze mną było podobnie do czasu, …aż go wymacałam. W  walce z rakiem piersi czas jest naj-ważniejszy. 

Klub utrzymuje się ze �składek, które wystarczają pewnie na drobne wydatki, nie zaś na duże zakupy? - Nawet na nie całkiem duże 

brakuje. Bardzo jest nam, na przykład, potrzebny rękaw lim-fatyczny. 

Do czego służy? �- Poprzez napompowane po-

wietrze wyciska limfę z ręki do węzłów chłonnych. To jeden z zabiegów, który kobieta może sama wykonać w ciągu 20 minut – zamiast czekać w kolejce do po-radni rehabilitacyjnej. Rękaw kosztuje około 2900 zł i nie każ-dą kobietę na niego stać… Gdy-byśmy miały więcej pieniędzy, opłaciłybyśmy też rehabilitanta, który by z nami poprowadził ćwi-czenia.

Na początku października �w Częstochowie odbyła się ogólnopolska konferencja Amazonek. Z Lubina także pojechała delegacja?- I to 33-osobowa. W konferen-

cji wzięło udział około stu jedno-stek organizacyjnych z całej Pol-ski. A poprzedziła ją pielgrzymka Amazonek na Jasną Górę. 

Dziękuję za rozmowę �

Rozmawiała Mirosława

Bożyńska

Amazonki z Lubina podczas tegorocznej pielgrzymki na Jasną Górę. W konferencji, która odbyła się w tym samym czasie w Częstochowie, rozmawiano m.in. o pomocy, jaką kobiety z całego kraju zorganizowały na rzecz swoich koleżanek z Bogatyni.

Powiat lubiński włącza się w ogólnopolską akcję walki z nowotworem piersi. W październiku – miesiącu pod znakiem różowej wstążki – zachęcamy mieszkanki naszego powiatu do badań mammograficznych.

W ramach akcji „Kobieto- daj sobie szansę” w kilku szkołach ponadgimnazjalnych odbyły się prelekcje na temat profilaktyki badań raka piersi i raka szyjki macicy. Każda z uczestniczek otrzymała ulotkę poglądową z zakresu profilaktyki raka piersi i obejrzała prezentację multimedialną. W spotkaniach z lekarzami specjalistami weźmie udział w sumie ponad pół tysiąca dziewcząt.

FOT.

JAK

UB K

OWAL

SKI

FOT.

ARC

HIW

UM K

LUBU

„AGA

TA” W

LUB

INIE

- Uważam, że docieramy nie tylko do osób, które przychodzą na te wykłady, ale pośrednio, poprzez nie, do rodzin tych osób – twierdzi Krzysztof Szewczyk z Dolnośląskiego Centrum Onkologicznego. Na zdjęciu – podczas prelekcji w Zespole Szkół nr 1.

Częścią kampanii jest też wystawa przy budynku Starostwa Powiatowego w Lubinie.

Page 8: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l8 wydarzenia

Uroczysta akademia, którą poprowadzili Magdalena Rygiel 

i Ryszard Kabat odbyła się w sali widowiskowej Cen-trum Kultury Muza. Na wi-downi, wśród gości zasiedli dyrektorzy szkół ponadgim-nazjalnych, szkół specjal-nych oraz poradni pedago-gicznych z terenu powiatu, nauczycie-le, uczniowie i tego-roczni absolwenci tych szkół.  Witając przyby-

łych starosta Małgo-rzata Drygas-Majka skierowała  słowa przede wszystkim do kadry pedago-gicznej: - To wy kształtu-

jecie  naszą  mło-dzież, pokazujecie im drogę, która mo-że stanie się ich dro-gą na całe życie. Skła-dam wam gratulacje i życzenia, dziękuję za wasz trud i wiedzę, za postawę, która staje się wzorem dla młodzieży. Przy was rosną przyszli naukowcy, przyszli sportowcy, artyści, politycy i wyrośli – nasi najlepsi matu-rzyści. Dlatego w dniu wa-szego święta należą się pań-stwu szczególne podzięko-wania. Wyróżniającym się na-

uczycielom wręczono Na-grodę Starosty Lubińskiego. W tym roku za szczególne osiągnięcia w pracy dydak-tyczno-wychowawczej przy-znano je 30 osobom. Benefi-cjentami zostali: dyrektorzy - Jolanta Dubińska, Beata Grzelińska, Ewa Janiszew-ska, Jadwiga Ura, Grażyna Dąbrowska, Elżbieta Galas, Elżbieta Palej, Józef Marci-niszyn, Paweł Klimaszewski i Marian Szagała oraz na-uczyciele – instruktor Lidia Głodowska, wicedyrektor Marek Urbanowski (MDK), pedagog Ewa Przygońska (Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna), kierownik szkolenia  praktycznego w ZS w Chróstniku Edyta Dominiczak, wicedyrektor ZS nr 2 Joanna Wróblewska, Beata Stasiak, Krystyna Dre-xler-Wawrzyniak, Marek Ja-siński, Mirosław Romań-

czyk (z ZS nr 1), Dorota Wi-told (II LO), Joanna Marci-niszyn,   Ewa  Urbaniak (I LO), Małgorzata Kozieja, Marta Sztaba, Piotr Poręba (SOSW w Szklarach Gór-nych), wicedyrektor Iwona Dyjur, pedagog Ewa Jagiel-ska (ZS Specjalnych), Da-nuta   Krynicka-Ciuksa 

i Beata Paw-Pod-górzak (ZSZiO).  - W zawodzie na-

uczyciela kocha się to, co się robi. Ko-chamy młodzież, lu-bimy spędzać z nią czas, i przy okazji sprawia nam wielką frajdę uczenie, wy-chowywanie i prze-bywanie z młodymi ludźmi - powiedzia-ła Julitta Frankie-wicz wicedyrektor II LO w Lubinie, na-uczycielka z 15-let-nim stażem.Spotkanie w Mu-

zie – jak zauważyła staro-sta – było okazją do pod-kreślenia, jak dużą wagę do spraw oświaty przykła-dają władze samorządowe powiatu. Niewątpliwym dowodem 

sukcesów pedagogicznych nauczycieli są osiągnięcia ich wychowanków: naukowe, sportowe, artystyczne, a tak-że ocena, z jaką zdali egzami-ny maturalne. Najlepszym powiat również ufundował nagrodę: co miesięczne sty-pendia. - Cieszę się, że mogłem 

uczestniczyć w wydarzeniu, jakim była gala z okazji Dnia Nauczyciela. Czuję się za-szczycony, że dostałem na-grodę – powiedział absolwent I LO Piotr Pleśniak. -  Bardzo się starałem, żeby dobrze zdać maturę i uzyskałem 100% punktów z matematy-ki i 78% z fizyki. To ułatwiło mi dostanie się na studia, wy-brałem wydział inżynierii środowiska na Politechnice Wrocławskiej. - Kondycja oświaty w po-

wiecie, to owoc pracy wielu ludzi, w tym zespołu, w któ-rym pracują członkowie za-rządu powiatu i dyrektorzy naszych placówek – podsu-mowała Małgorzata Drygas-Majka. 

LUBIN � Akademia z okazji Dnia Edukacji Narodowej

Szkoły świętowały

MedAL KoMIsJI edUKAcJI NARodoweJ w 2010 RoKU otRzyMALI: dyrektor MDK waldemar dolecki, dyrektor II LO Jolanta Dubińska, wicedyrektor ZS Specjalnych Iwona dyjur, dyrektor ZSZiO Beata Grzelińska, nauczyciele ZS nr1 - Izabela Jakubowska-szynal, Halina Piksa oraz Marek Jasiński, dyrektor I LO Józef Marciniszyn, nauczyciel I LO Kalina sienkiewicz, nauczyciel ZSZiO Danuta Szaflińska-Giłyk. MeDale z DłuGoletnią Służbę: Złoty – teresa strzelecka, zbigniew Abramowski, Piotr Kiliański, lech Pawlak i Władysław Śniechowski z ZS nr 1 oraz Jolanta Świetlik z I LO; Srebrny – wanda bala-lis i Mirosława Skalska z SOS-W w Szklarach Górnych, eugenia bąk, Dorota lenart, bożena Pahuta, zygmunt Nioera, Adam Rogowski i waldemar Królewicz z ZS nr 1, Wioletta Maćkała i Małgorzata Wiszowska z I LO; brąZowy – emilia Badaczewska i ewa Kułakowska z ZS nr 1, Renata Hoffman, Krystyna Chudy, Renata Malec i aneta sawczuk z SOS-W, Joanna Kędzia, beata Kwiecień i Kamila Skowrońska z I LO oraz Jolanta Plust z ZS nr 2. naGRoDę DolnoŚląSKieGo KuRatoRa oŚWiaty otrzymała nauczycielka Zespołu  Szkół nr 1 teresa strzelecka.

- Dziękujemy naszym poprzednikom – mówił podczas akademii w I LO dyrektor Józef Marciniszyn, wręczając kwiaty byłym szefowom tej szkoły: Zofii Pieńkowskiej (z lewej) oraz Barbarze Tokarskiej.

Podziękowania dla nauczycieli.FOT.

JAK

UB K

OWAL

SKI

Julitta Frankiewicz

Piotr Pleśniak

Jakub Kowalski, Mirosława Bożyńska �Z okazji Dnia Edukacji Narodowej najlepsi nauczyciele i uczniowie naszych placówek oświatowych byli gośćmi władz samorządu powiatu.

FOT.

ADR

IAN

DOŁH

AŃCZ

YK

Page 9: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l9wydarzenia

LUBIN � Akademia z okazji Dnia Edukacji Narodowej

Szkoły świętowały

Najlepsi maturzyści powiatu lubińskiego roku 2010: Joanna Tyc, Paulina Świderska, Konstancja Marciniuk, Joanna Hodyl, Ewa Anita Zielińska, Justyna Ślusarczyk, Piotr Pleśniak, Artur Gierałt, Sławomir Dobroć, Adam Horoszczak, Michał Zieliński, Paweł Tadrała i Jakub Znamirowski – z I LO oraz Katarzyna Rachunek i Krzysztof Synowiec – z II LO.

Galę uświetnił występ Artura Andrusa. Artyście udało się rozśmieszyć publiczność do łez.

Uczniowie, wyróżnieni za osiągnięcia w minionym roku szkolnym: Wojciech Kulczycki, Konrad Cisak (I LO), Klaudia Ziątek, Armand Kuziak, Mateusz Krawiec (II LO), Grzegorz Raduchowski (ZS nr 2) oraz Alicja Siwa (ZSZiO) – stypendium naukowe; Stefania Gazda (I LO) i Piotr Zembroń (II LO) – stypendium artystyczne oraz Marcin Rękawiczny (I LO), Marta Knull i Paulina Tracz (II LO) – stypendium sportowe.

Podczas tegorocznej aka- �demii z okazji święta eduka-cji Starosta wyróżniła na-grodą pieniężną kilkudzie-sięciu nauczycieli. Kto decy-dował o tym, komu takie wyróżnienie się należy? - Wnioski składają dyrektorzy 

placówek, związki zawodowe, rajcowska komisja oświaty oraz wydział edukacji Starostwa Po-wiatowego. W tym roku wpłynę-ło 67 takich wniosków.

Nagrody przyznało 30 �osobom. Czyżby aż połowa w tym gronie nie zasłużyła na wyróżnienie?- Zasłużyli wszyscy! Wielkość 

puli nagród wynika z  uchwalo-nego przez Radę Powiatu regula-minu wynagradzania nauczycie-li. 30 proc. całej kwoty przezna-cza się w nim na nagrody staro-sty, 70 proc. dysponują dyrekto-rzy. Grono nagrodzonych zdecy-dowanie jest zatem większe. 

To były wyróżnienia za �pracę dydaktyczno-wycho-wawczo-opiekuńczą za ubiegły rok szkolny. Jaki bę-dzie rok, który rozpoczął się przed półtora miesiącem?- Myślę, że będzie rokiem pra-

cowitym, bo kumuluje się w nim realizacja projektów edukacyj-nych, prowadzonych przez nasz powiat. A więc PLESZO, „Mo-dernizacja kształcenia zawodo-wego” oraz projekt „Era inżynie-ra”, który udało nam się wydłu-żyć do 2011 roku, tak by wszyscy uczniowie, którzy zgłosili akces mogli w nim uczestniczyć. Dziś chyba nikt nie ma wątpliwości, że warto było zostać beneficjen-tem konkursów, ogłaszanych przez instytucje, dysponujące unijnymi dotacjami. Pozyskali-śmy pieniądze na kilka tysięcy godzin dodatkowych zajęć w na-szych placówkach: od nauki ję-zyków obcych po poradnictwo zawodowe. To pozwala śmielej spojrzeć na to, co zawsze budzi niepokój – wyniki egzaminów zawodowych i wyniki matur ucz-niów techników. A przy okazji otrzymaliśmy ponad 400 tys. zł na doposażenie naszych placó-wek w sprzęt do nauki przedmio-tów zawodowych. 

Odnosi się wrażenie, że �ten sprzęt – a zwłaszcza bu-dowany w ramach PLESZO system informatyczny – bu-dzi równocześnie niepokój pracowników szkół…- „Nowe” zawsze budzi oba-

wy, ale to nie znaczy, że ma nie trafiać pod szkolne strzechy. W całkiem niedalekiej przyszło-ści dokumentacja papierowa ma zniknąć,  musimy być na to przy-gotowani, a co ważne – pozwala nam już na to prawo oświatowe. To oczywiste, że „przestawienie 

się” na prowadzenie dziennika elektronicznego – przy jeszcze niedostatecznym wyposażeniu w sprzęt – może spowodować większe obciążenie w pracy na-uczycieli. Zależało nam jednak na tym, by zmiany wprowadzić we wszystkich placówkach rów-nocześnie. I tak się dzieje.

Na jakim więc etapie znaj- �duje się realizacja PLESZO?- W październiku powinna się 

zakończyć dostawa sprzętu do szkół, potem będziemy wdrażać aplikacje i integrować je z syste-mem informatycznym. Rozpo-częliśmy już szkolenia z obsługi systemu przez różne grupy użyt-kowników: nauczycieli, admini-strację, administratorów sieci. To etap bardzo mozolnej pracy, w którą mocno zaangażowany jest szef referatu informatyki w starostwie, Grzegorz Lasecki. Chcemy go zakończyć w stycz-niu przyszłego roku. Będzie to również czas stawiania nowych serwerów w starostwie i popra-wianie jakości przesyłania da-nych między  jednostkami w oparciu o sieć radiową i we-wnętrzną. 

A w efekcie… �- Usprawniamy zarządzanie 

placówkami oświatowymi – od naboru po sposób finansowania. System wyeksponuje też – tę cza-sem tytaniczną – pracę szkoły i pomoże zachęcić rodziców do włączenia się w proces edukacyj-no-wychowawczy. Myślę, że zwiększy się też zainteresowanie naszymi placówkami młodzieżą spoza powiatu lubińskiego – cze-

go w czasach niżu demograficz-nego nie sposób nie docenić. Do-dam, że już samo wprowadzenie elektronicznego naboru sprawi-ło, że w ciągu dwóch ostatnich lat to zainteresowanie zwiększyło się o ok. 15-18 procent.

Wspomniał pan o plano- �wanych kolejnych, nowych projektach…- Właśnie złożyliśmy, w ra-

mach PO Kapitał Ludzki,  wnio-sek dotyczący indywidualizacji procesu nauczania i wychowania w klasach I-III szkół specjalnych. Projekt nosi tytuł  „Ćwiczę, rozu-miem, potrafię” i napisaliśmy go wspólnie z nauczycielami tych szkół. Jeśli przejdzie – otrzyma-my prawie 90 tys. zł, doposaży-my bazę dydaktyczną i od 1 września 2011 roku co najmniej 40 wychowanków weźmie udział w dodatkowych zajęciach. 

Na koniec proszę powie- �dzieć, kiedy odwiedzający nasz powiat goście będą mo-gli zakwaterować się w schronisku młodzieżo-wym przy ul KEN?- Budowa schroniska idzie 

zgodnie z planem i za trzy mie-siące pokoje będą już umeblowa-ne. Jeszcze tylko nie wiemy, jaką kategorię otrzyma nasz obiekt – przewidujemy I lub II. Oficjalnie zgłosimy też placówkę do sieci schronisk. A procedury potrwa-ją do końca pierwszego kwartału przyszłego roku. Latem schroni-sko w Lubinie będzie już przyj-mować gości. 

Rozmawiała

Mirosława Bożyńska

Szkoła nie może zostawać w tyle Rozmowa z zastępcą starosty ds. oświaty Ryszardem Kabatem

Page 10: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l10 wokół starostwa

LUBIN � Powiatowy konkurs

O bezpieczeństwie plastycznie Tegoroczny konkurs pn. „Bezpieczeństwo w oczach dziecka” już rozstrzygnięty.  

To już szósta edycja konkursu, nad którym patronat pełni Ko-misja Bezpieczeństwa i Porząd-ku Starosty Lubińskiego, wspie-rana przez Komendanta Powia-towego Policji w Lubinie. Zada-niem uczestników konkursu by-ło przedstawienie zagrożeń, jakie czyhają na młodego człowieka 

w jego otoczeniu. Napłynęły  w sumie 343 prace, wykonane przez uczniów klas I-III z 18 pla-cówek w powiecie. Jury oceniało oryginalność, gamę kolorystycz-ną, technikę wykonania i zgod-ność prac z tematyką. Po burzli-wych debatach komisja wyróżni-ła 54 uczniów. Nazwiska laurea-tów  po uroczystości wręczenia nagród w Młodzieżowym Domu Kultury przedstawimy w następ-nym Kurierze.

Członkowie jury – dyrektor wydziału oświaty w lubińskim starostwie Alicja Augustyniak oraz szefowa urzędu pracy Alicja Kargol oceniają prace.

FOT.

JAK

UB K

OWAL

SKI

LUBIN � „Salezjanie” przyjmowali pierwszaków

Ślubowanie na mszyMłodzież klas pierwszych Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego złożyła ślubowanie.

Akt ślubowania w Salezjań-skim Liceum Ogólnokształcą-cym w Lubinie ma wyjątkową oprawę. Tradycją jest, że odbywa się ono pod-czas  nabożeństwa w kościele – tak było i w tym roku. Uroczystą mszę św. celebrował ks. Mariusz  Jeżewicz. Pierwszoklasiści wysłu-chali kazania, po czym z dumą przystąpili do złożenia ślubów, chórem powta-rzając słowa roty. Przyrzekali, że sumiennie bę-

dą wykonywać wszystkie swoje zadania i przestrzegać postano-wień zawartych w statucie szko-ły, osiągać jak najlepsze wyniki w nauce, szanować nauczycieli i wszystkich pracowników szko-ły, szanować tradycję i dbać o do-bre imię swojego liceum. Ale 

przede wszystkim,  że będą kształtować swoje serca i umysły tak, aby zawsze postępować w sposób godny, unikając zła i głupoty.- Za każdym razem wzruszam 

się podczas takiej uroczystości. Po miesiącu już się dali dobrze 

poznać: są naprawdę re-welacyjni, jeśli chodzi o nastawienie do nauki, zachowanie – zapew-niał dyrektor szkoły ks. Dariusz Kułan. Podczas kazania kierował do swych wychowanków wiele słów otuchy i za-chęty do efektywnej edu-

kacji.W tym roku do grona salezjań-

skich licealistów dołączyło 96 uczniów. - Staramy się właśnie w taki uroczysty sposób, poprzez mszę ślubowania wprowadzić tych adeptów do szkoły. Oczepi-ny są organizowane w szkole wcześniej, na wesoło, teraz było oficjalnie i uroczyście – dodał dy-rektor.   (jak)

LUBIN � Lubińskie Forum Młodzieżowe

Porozmawiali o wspólnej pracyMłodzież z Lubińskiego Forum Młodych spotkała się w starostwie z przedstawicielami wszystkich szkół ponadgimnazjalnych  z Lubina oraz z zarządem powiatu. 

- Celem tych rozmów była chęć połączenia naszych sił, tak aby nie było barier między nami. Zasied-liśmy przy wspólnym stole z kole-gami z różnych szkół oraz z przed-stawicielami powiatu i zaczęliśmy po prostu rozmawiać o tym, co jest dla nas ważne – powiedział Łu-kasz Dudek z ZS nr1.  

Podczas spotkania młodzież podsumowała swoje dotychcza-sowe działania na terenie Lubi-na. Do najważniejszych inicja-tyw należała z całą pewnoś-cią „Czerw-cówka” -  im-preza   mu -zyczna,  na której młodzi lubinianie po-kazali swoje ta-lenty.- Zaczęliśmy działać po to, 

aby w naszym mieście zaczęło się coś dziać, aby młodzież mogła ciekawie spędzić swój wolny czas – mówił Gustaw Kostka z II LO.Przypomnijmy, że Lubińskie 

Forum Młodzieży jako niefor-malne stowarzyszenie  powsta-ło ponad pół roku temu, jest 

owocem międzyszkolnej deba-ty na temat „Czy warto być ak-tywnym społecznie?”.- Wtedy każdemu z nas za-

świeciła  się lampeczka w głowie i od-powiedzieli-śmy sobie na to  pytanie, twierdząco. Tak, warto się zaangażować na rzecz tutej-

szej społeczności – przypomniał Łukasz Dudek. - Trzeba zacząć działać i robić coś dla  naszego miasta. Niestety w Lubinie wciąż brakuje miejsc typowo dla młodzieży, gdzie można się spotkać, i dobrze, kulturalnie bawić.  

(pb)

Gustaw Kostka Łukasz Dudek

POWIAT � Nowy oddział w specjalnym ośrodku

Pierwsza taka klasa, i jedyna

Sięgamy po zadanie bardzo trudne, które będzie wyma-gało od nas jeszcze większej 

odpowiedzialności, jeszcze więk-szej wiary w sens naszego działa-nia. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę to, co do tej pory udało nam się osiągnąć to jestem przekona-na że zadanie to wykonamy w peł-ni – powiedziała Jadwiga Ura, dy-rektor placówki. 

Edukacja autystów, jak usłysze-liśmy, będzie się opierać na kształ-ceniu potencjalnych możliwości dzieci, począwszy od czynności poznawczych, naśladownictwa werbalnego i ruchowego, percep-cji, koordynacji ruchowo-wzroko-wej, po czytanie, pisanie, liczenie umożliwiające samodzielność i pełnowartościowe uspołecznie-nie.

Priorytetowym zadaniem na-uczycieli będzie nauczenie auty-stów bycia niezależnym od pomo-cy ze strony dorosłych. Nauka sa-modzielności uczniów będzie re-alizowana poprzez nauczanie do-stosowane do indywidualnych możliwości dziecka. Dyrektor 

z racji niedaw-nego święta Edukacji Na-rodowej, wy-różniła pra-c o w n i k ó w ośrodka.  Ich zasługi podkreśliła również sta-rosta  Małgorzata Drygas-Maj-ka.– Możecie być z siebie na-

prawdę dumni, ponieważ podej-mujecie trudne wyzwania i sku-tecznie sobie z nimi radzicie – powiedziała starosta. 

W spotkaniu uczestniczyła również przedstawicielka MEN - Emilia Wojdyła z Departamentu Zwiększania Szans Edukacyj-nych. - Z satysfakcją swoją i resortu 

który reprezentuję, mogę powie-dzieć, że jest to p l a c ó w k a twórcza, krea-tywna i poszu-kująca. Pragnę zwrócić uwa-gę, że pani dy-rektor posiada niezwykle waż-ną cechę: umie-

jętność tworzenia koalicji na rzecz dzieci – stwierdziła. -  To, że w tym miejscu zgromadziło się tylu przedstawicieli różnych in-stytucji jest dowodem kreatyw-ności ośrodka. Dziękuję również nauczycielom, bo to oni są fun-damentem ośrodka. 

Dariusz Kułan

Przy sztandarze – delegacje pierwszych klas.

FOT.

JAK

UB K

OWAL

SKI

Adrian Dołhańczyk �W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym otwarto nowy oddział: klasę dla dzieci z autyzmem.

Symbolem otwarcia oddziału było odsłonięcie pamiątkowego obrazu.

Podczas spotkania swoje umiejętności wokalne i taneczne mieli okazję zaprezentować wychowankowie ośrodka.

Jadwiga Ura Emilia Wojdyła

FOT.

ADR

IAN

DOŁH

AŃCZ

YK

Młodzież z wizytą w starostwie.

FOT.

PAW

EŁ B

IAŁY

Page 11: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l11wokół starostwa

 Kompleks sportowy z dwoma boiskami powstał na osiedlu Przylesie w ramach programu Moje Boisko Orlik 2012. Był to pierwszy obiekt tego typu wybudowany na Dolnym Śląsku przez powiat. W skład kompleksu weszło wielofunkcyjne boisko kryte sztuczną trawą, na którym można grać w mini piłkę nożną oraz w piłkę ręczną. Obok znajduje się boisko do gry w siatkówkę i koszykówkę. Całości dopełnia pawilon z zapleczem socjalnym. Obiekt jest ogrodzony i oświetlony. Koszt inwestycji: 1.833.000 zł.

Przy ul. Niepodległości powstało nowe boisko wielofunkcyjne. Umożliwia grę w piłkę ręczną, a także siatkówkę i koszykówkę. Poliuretanowa nawierzchnia gwarantuje długi okres eksploatacji. Całość jest ogrodzona i oświetlona.Koszt inwestycji: 462.000 zł.

Remont istniejącego stadionu przy ul. KEN całkowicie zmienił jego wygląd. Przebudowano widownię - w miejsce starych, zniszczonych ławeczek na trybunach zamontowano estetyczne, kolorowe krzesełka. Zrekonstruowano pełnowymiarową bieżnię lekkoatletyczną, wymieniając jej nawierzchnię. Przebudowano płytę boiska i pokryto nową murawą. Wybudowano nowe ogrodzenie. Obiekt zyskał nowoczesne nagłośnienie i został w całości objęty monitoringiem. Koszt całej inwestycji: 720.000 zł.

 Młodzież zyskała nowoczesny, uniwersalny obiekt służący do uprawiania gier zespołowych i lekkiej atletyki. Duże, wielofunkcyjne boisko z nawierzchnią poliuretanową służy do gry w piłkę ręczną i koszykówkę. Obok znajduje się otoczone piłko chwytami boisko pokryte sztuczną trawą – rozgrywa się tam mecze siatkówki. Dookoła kompleksu biegnie bieżnia lekkoatletyczna do biegów średnich. Wygospodarowano także miejsce dla bieżni sprinterskiej i skoczni w dal. Boisko służy uczniom Zespołu szkół nr 1, Zespołu Szkół Specjalnych oraz mieszkańcom pobliskich osiedli.  Koszt inwestycji: 1.700.000 zł.

iNwestycje sportowe powiatu lubińskiego J

FOT. PAWEŁ BIAŁY

(oprac. dees)

FOT. JAKUB KOWALSKI

FOT. JAKUB KOWALSKI FOT. DARIUSZ SZYMAcHA

LUBIN � Powiat ukończył jeszcze jedną inwestycję sportową

Kosze przy „Koperniku”Mirosława Bożyńska �

Koniec z ciasnotą na lekcjach wf–u: I Liceum Ogólnokształcące wreszcie ma boisko.

To wydarzenie rangi napraw-dę historycznej: po 62 la-tach istnienia pierwsze lice-

um w mieście doczekało się włas-nego boiska. Powstało dzięki pie-niądzom z budżetu powiatu.- Myślę, że jesteśmy wystarcza-

jąco dużą społecznością, by taki obiekt mieć - stwierdził dyrektor I LO Józef Mar-ciniszyn. - Powiat także może z dumą powiedzieć: Nareszcie wszystkie na-sze szkoły mają boiska...- Inwestycja jest elemen-

tem przyjętego przez za-rząd powiatu programu kompleksowej modernizacji i budowy bazy sportowej przy na-szych jednostkach oświatowych - przypomniał zastępca starosty ds. oświaty Ryszard Kabat. - Dziękuję zarządowi i radzie po-

wiatu za to, że przychylnie ustosun-kował się do planów inwestycyjnych - powiedziała na piątkowej uroczy-stości otwarcia boiska starosta Mał-gorzata Drygas-Majka. - Budujące jest też to, że boisko zyskała nie tylko szkoła, ale właściwie cała dzielnica.Jak usłyszeliśmy, jeszcze przed ofi-

cjalnym oddaniem obiektu do użyt-ku już zaglądali na nie młodzi miesz-kańcy okolicznych domów. W są-siedztwie nie ma bowiem boiska, na 

którym mogliby popołudniami po-grać w piłkę.- Oczywiście, cieszymy się, że boi-

sko jest. Teraz możemy w pełnym wymiarze realizować program na-uczania - powiedział nauczyciel wy-chowania fizycznego Oleg Bugajen-ko. 

W tym roku szkolnym do I LO  uczęszcza 670 uczniów. Bywało, że rów-nocześnie lekcję wf-u mia-ły i trzy klasy. Dwie musia-ły się „cisnąć” w sali gim-nastycznej.Obecny na uroczystości 

przewodniczący Rady Po-wiatu Edward Łagun swoje 

krótkie przemówienie skierował do uczniów:- Podziękujcie dyrektorowi, który 

dzień i noc myśli o tym, co zrobić, że-by szkoła była lepsza.- W ciągu czterech lat na realizację 

sportowych inwestycji powiat prze-znaczył ponad 4,5 mln zł. Blisko jed-ną czwartą tej kwoty pozyskaliśmy z zewnątrz - uzupełnił te wypowiedź Ryszard Kabat.Dzięki staraniom wykonawcy li-

nie boiska do koszykówki poprowa-dzono zgodnie z najnowszymi prze-pisami, odpowiadającymi normom zawodowej koszykówki. Budowa obiektu kosztowała ok. 240 tys. zł.

Oleg Bugajenko

FOT.

MIR

KA B

OŻYŃ

SKA

Uroczystość otwarcia urozmaicił miecz koszykówki między reprezentacją gospodarzy oraz Zespołu Szkół nr 2. Na zdjęciu po lewej: szef Rady Powiatu Edward Łagun, starosta Małgorzata Drygas-Majka oraz dyrektor I LO Józef Marciniszyn przecinają wstęgę.

Page 12: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l12 kultura

w wolNym czasie J23 października- Front Style i Marocco 03 prezentuje: Bitwa  �

o Front 5, koncerty formacji WZW, OQWR, 

MIDZ, XL3, GLK&DEMON, SŁOŃ#PAUCH; 

Klub Pod Muzami, godz. 19.00; bilety 20 zł 

(w dniu koncertu 25 zł);

- I Otwarty Turniej Tańca Break Dance  �

organizuje Gminny Ośrodek Kultury 

w Raszówce. Konkurs odbędzie się w świetlicy 

wiejskiej w Osieku (ul. Miedziana 69). 

Zgłoszenia można składać lub wysyłać mailem 

do 21.10.2010 r. Zdobywca I miejsca otrzyma 

nagrodę w wysokości 300 zł;

24 październikaSpektakl Teatru STU w Krakowie – „Wariacje  �

Tischnerowskie”; sala widowiskowa CK Muza, 

godz. 19.00, bilety 50 zł;

25 październikaKrakowski Teatr STU wystawi „Sonatę  �

Belzebuba” wg Witkacego, z muzyką 

Zdzisława Wodeckiego. Znany kompozytor 

i piosenkarz zagra też jedną z ról; sala 

widowiskowa CK Muza, godz. 19.00, bilety 

50 zł. 

(oprac. mb)

Nowy tytułLUBIN �

„Fakty Lubina”  – taki tytuł nosi nowy periodyk, który niedawno pojawił się 

na naszym rynku.  A dokładnie: w sieci małych sklepów osiedlowych – tam bowiem będzie rozprowadzany. Pismo  jest bezpłatnym dwutygodnikiem, pieczę nad zawartością 16 stron pełni  Marek Szpyra.

(mb)

LUBIN � IX Dni Kresowe na Dolnym Śląsku

Gala w szkoleDwa zespoły z Białorusi gościły w lubińskim Zespole Szkół nr 1.

Impreza odbyła się w ra-mach tegorocznych Dni Kre-sowych na Dolnym Śląsku.   - Nasze narody mają wspól-

nych przodków, utożsamiajmy się ze swoimi sąsiadami. Kultu-ra hermetycznie zamknięta się nie rozwija, a my zebraliśmy się dzisiaj tutaj, aby się wzruszać i rozwijać – powiedział inicja-tor Dni dr Tadeusz Sambor-ski. Zaproszone na Szkolną Ga-

lę Kresową zespoły z Białorusi okazały się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Jako pierwszy wystąpił  zespół „Wspólna wędrówka” z Miń-ska. Obdarzone anielskim gło-

sem Marina i Nadzieja wpro-wadziły do szkolnej auli niesa-mowity  klimat.  Śpiewały w swoim ojczystym języku, ale również i po polsku. Duży en-tuzjazm widowni, a zwłaszcza jej damskiej części wzbudzały utwory tria akordeonowego „Victoria”. Artyści z Brześcia nad Bugiem udowodnili, że muzyka akordeonowa może być równie ciekawa, jak ta, któ-rą na co dzień słyszy się choćby w radiu. Ich muzyka spodoba-ła się widowni na tyle, że zosta-li poproszeni o wykonanie jed-nego ze swoich utworów jesz-cze raz.Organizatorzy obiecali, że 

na następną galę, która odbę-dzie się za rok zaproszą tych sa-mych wykonawców.

(adi)

Męskie trio Victoria wzbudziło zachwyt zwłaszcza żeńskiej części widowni.

FOT.

ADR

IAN

DOŁH

AŃCZ

YK

LUBIN/LWÓW � Górniczy Chór Męski na Ukrainie

Śpiewali w kościołach i na uczelniW rocznicę śmierci Marii Konopnickiej chórzyści z kopalni „Lubin” odwiedzili grób poetki. 

Koncertowali    przede wszystkim dla Polaków. Jedne-go dnia – w Gródku Jagielloń-skim, gdzie spoczywa serca króla Władysława  Jagiełly i na mszy po-lowej na Cmentarzu Łyczakowskim.- Mszę celebrował 

ks. Dariusz Stańczyk  z Wilna, nasz wielo-letni  przyjaciel. Wraz z nim przyje-chała na tę uroczy-stość duża grupa harcerzy pol-skich z Wileńszczyzny oraz wiele osób towarzyszących. Msza zgromadziła również liczne grupy Polaków zwiedza-

jących w  tym czasie Cmentarz Łyczakowski, oraz mieszkań-ców Lwowa, którzy zostali po-wiadomieni wcześniej o tym wydarzeniu przez lwowskie ra-dio – zrelacjonował występ pre-zes Chóru Piotr Strzelecki. - Byli również obecni nasi ukra-ińscy przyjaciele -  członkowie 

i kierownictwo chóru „Mrija” z Lwowskiej Akademii Ekonomicz-nej. Chór  zaśpiewał 

również w Akademii oraz  w  Katedrze Lwowskiej, w kościele w Rudkach i w cerkwi w Podhajczykach. 

Koszty wyjazdu w części po-kryto dzięki finansowemu wsparciu lubińskiego powia-tu.   

(mb)

Modlitwa chóru w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Gródku Jagiellońskim.

FOT.

ARC

HIW

UM G

CM Z

G „L

UBIN

Piotr Strzelecki

LUBIN � Konkurs Krasomówczy Dzieci i Młodzieży

Mówili o regionie

Szesnastu uczniów ze szkół podstawowych i gimna-zjów w Lubinie oraz Ścina-

wie walczyło o tytuł najlepszego oratora w konkursie krasomów-czym. To pierwszy taki konkurs, którego tematyka była związana z szeroko rozumianą turystyką.- Tego rodzaju imprezy mają 

na celu zainteresować dzieci i młodzież pięknem ojczystego ję-zyka, rozpowszechniać wśród 

nich kulturę i czystość języka pol-skiego, rozbudzić zamiłowanie do turystyki i krajoznawstwa - po-wiedział szef lubińskiego PTTK Marian Hawrysz. Oddział wraz z Miejską Biblioteką Publiczną był organizatorem imprezy.Każdy z mówców przygotował 

pięciominutowy utwór literacki, tematycznie związany z naszym regionem. Uczestnicy przedsta-wiali w swoich tekstach walory 

turystyczno-krajoznawcze, opo-wiadali historie, dotyczące na-szego miasta, jak i własnych ro-dzin. Musieli przy tym wykazać się swoimi umiejętnościami kra-somówczymi.- Takie doświadczenie w przy-

szłości na pewno wam się przy-da, bo pewnie nie raz przyjdzie wam występować przed szer-szym gremium. Z własnego do-świadczenia wiem, że aby być 

zrozumianym, należy wysławiać się bardzo wyraźnie. I nie mówić „czy” zamiast „trzy”, ani „czeba” kiedy „trzeba”… - zauważyła sta-rosta Małgorzata Drygas-Majka. Powiat Lubiński  finansowo wsparł organizację tego konkur-su. - Jestem wniebowzięty! - ra-

dośnie oznajmił tuż przed ogło-szeniem wyników konkursu przewodniczący jury Ludwik Ga-dzicki. - Lubin wreszcie, po 25 la-tach, wystartował z konkursem krasomówczym i wystartował bardzo pięknie. Tylu uczestni-ków nie widziałem nawet w leg-nickich eliminacjach.Występy stały na różnym po-

ziomie. Jak podkreślił Ludwik Gadzicki, mówcy nie robili “dziur”, a trema to normalne zjawisko, które  może się zdarzyć każdemu. Ale rażących błędów nie dostrzeżono. Konkurs wy-grali: Patrycja Grabiec – w kate-gorii szkół podstawowych oraz Kalina Kabat – wśród gimnazja-listów. W młodszej grupie wyko-nawców drugie miejsce zajęłą Aleksandra Naróg, trzecie Iza-bela Kosztyła, w starszej odpo-wiednio – Justyna Cyrulak oraz Maria Dajnowska. Zwycięzcy będą reprezentować nasz region 23 października w Sokolcu w eli-minacjach dolnośląskich kon-kursu. Dzieci i młodzież oraz ich opie-

kunowie zostali nagrodzeni upo-minkami, ufundowanymi przez Starostwo i Bibliotekę.  

Jakub Kowalski �Kalina Kabat okazała się bezkonkurencyjna wśród wykonawców w konkursie krasomówczym.

Kalina Kabat wybrała temat niełatwy. W „Historii na zdjęciach życia” mówiła o fotografiach Krzysztofa Raczkowiaka z sierpnia 1982 r. Autorem tekstu jest Monika Urban.

FOT.

JAK

UB K

OWAL

SKI

Michał Poręba był jedynym chłopakiem, który wziął udział w konkursie. Na zdjęciu: odbiera gratulacje z rąk szefowej powiatu.

Jury przy pracy (od prawej): Kacper Snowda i Jadwiga Dyrcz-Hawrysz z PTTK, Małgorzata Gojdź, kierownik oddziału dla dzieci MBP oraz filolog Ludwik Gadzicki.

Page 13: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l13turystyka, rekreacja

Radość w kręgielni �

Page 14: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l14 wokół starostwa

waŻNe telefoNy i adresy J stARostwo PowIAtowe �ul. Jana Kilińskiego 12 b, 59-300 lubin � tel.  76 746-71-00

  fax: 76 746-71-01 [email protected]

�Biuletyn Informacji Publicznej: www.powiat-lubin.eu   www.bip.powiat-lubin.ploficjalny portal powiatu � www.powiat-lubin.plSystem informacji o Środowisku: � www.powiat-lubin.sios.pl Godziny urzędowania � poniedziałek-piątek 7:30-15:30 Referat Rejestracji Pojazdów � tel.  76 746-71-61

  poniedziałek-piątek 8:00 – 17:30  Referat Praw Jazdy � tel. 76 746-71-21

  poniedziałek-piątek 7:30 – 15:30 Kasa �   poniedziałek-piątek 8:00 – 17:30 Kancelaria Rady Powiatu � tel. 76-746-71-02 PowIAtowe ceNtRUM PoMocy RodzINIe �

ul. Składowa 3, 59-300 Lubin    tel.: 76 8479691   tel.: 76 8479690   dyrektor: Alina Tarczyńska

PoRAdNIA PsycHoLogIczNo-PedAgogIczNA w LUBINIe � 59-300 Lubin, ul. Kopernika 16    tel./fax 76 849-72-73    www.poradnialubin.republika.pl    e-mail: [email protected]    dyrektor: Elżbieta Galas

oŚRoDeK aDoPCyJno-oPieKuŃCzy � ul. Komisji Edukacji Narodowej 6a, 59-300 Lubin   tel. 76 749 23 54   [email protected]   www.adopcja-lubin.pl

MłoDzieżoWy DoM KultuRy W lubinie � 59-300 Lubin, ul. Komisji Edukacji Narodowej 6 a   tel./fax 76 847-86-64   www.mdklubin.republika.pl    e-mail: [email protected]   dyrektor: Waldemar Dolecki 

zaRząD DRóG PoWiatoWyCh W lubinie � ul. Odrodzenia 26, 59-300 Lubin    tel.: 76 849 72 87   fax.: 76 849 72 89   dyrektor: Renata Napieralska

PoWiatoWy uRząD PRaCy W lubinie � ul.  J. Kiliñskiego 12b 59-300 Lubin    tel. 76 746-46-40    e-mail: [email protected]    http://pup.lubin.sisco.info    dyrektor: Alicja Kargol

PoWiatoWy RzeCzniK KonSuMentóW � Jan Kotapka    Starostwo Powiatowe, ul.  J. Kilińskiego 12b, pokój 218    tel. 76-746-71-24 

PowIAtowe ceNtRUM edUKAcJI w LUBINIe � ul. Szpakowa, 59-300 Lubin    e-mail: [email protected]    http://www.pce.lubin.pl    dyrektor: Elżbieta Palej   sekretariat tel. 76 846-21-47   fax tel. 76 846-21-46

�PoWiatoWy oŚRoDeK DoKuMentaCJi GeoDezyJneJ I KARtogRAfIczNeJ w LUBINIe

ul.Słowiańska 2, 59-300 Lubin   tel./fax. 76 846-68-30, 846-68-35   e-mail: [email protected]            www.podgik.lubin.pl    Czynne poniedziałek-piątek 7.30-15.30   Kasa czynna w godzinach 7.30-14.00.

BIBLIoteKA PedAgogIczNA � sala multimedialna tel. 76 846-21-42    czytelnia tel. 76 846-21-43    wypożyczalnia tel. 76 846-21-44

Służby i inSPeKCJe �Komenda Powiatowa Policji w Lubinie �

ul. Traugutta 3    Tel. 76 844 28 53,  76 846 67 51   fax.: 76 840 62 35    telefon alarmowy: 997

Komisariat Policji w Ścinawie � ul. Grodzka 1   tel.: 76 843 61 11   tel. alarmowy: 997

Posterunek Policji w Rudnej � ul. Ścinawska 19    tel.: 76 840 62 52     e-mail [email protected]    tel. alarmowy: 997

Komenda Powiatowa Straży Pożarnej � ul. Ścinawska 21   59-300 Lubin    tel: 76 846 18 40    tel. alarmowy: 998

Powiatowa stacja sanitarno-epidemiologiczna � ul. 1 Maja 15    59-300 Lubin    Tel:  76 846-67-00   Fax: 76 846-67-02    http://psse.lubin.ibip.wroc.pl    e-mail: [email protected]

Powiatowy Inspektorat weterynaryjny � 59-300 Lubin, ul.Paderewskiego 100    tel/fax.  76 844 28 25

apteki w paździerNiku J01.10.10  „USTRONIE” UL. GWARKóW 84,   TEL. 76-842-27-73 � 02.10.10  „POD ŚWIęTyM ANTONIM”  �  UL. ARMII KRAJOWEJ 15,   TEL. 76-841-02-5003.10.10  „KONWALIA” UL. JANA PAWŁA II 28,   TEL. 76-841-01-17 �04.10.10  „APTEKA W POLOMARKECIE,  �

   UL. SZPAKOWA 2A,   TEL. 76-842-36-9905.10.10  „VADEMECUM” UL. KOPERNIKA 4,   TEL. 76-844-27-04 �06.10.10  „OSIEDLOWA”  UL. ARMII KRAJOWEJ 35,   TEL. 76-844-40-26 �07.10.10  „POD Różą” UL. KILIŃSKIEGO 25D,   TEL. 76-842-18-66 �08.10.10  „RyCERSKA” UL. JASTRZęBIA 6,   TEL. 76-849-12-01 �09.10.10  „ALOES”  UL. KAMIENNA 1F,   TEL. 76-844-73-66 �10.10.10  „KAUFLAND” UL. ZWIERZyCKIEGO 2,   TEL. 76-74-66-770 �11.10.10  „W JAMNIKACH”  �

   UL. NIEPODLEGŁOŚCI 23/25,   TEL. 76-746-88-5812.10.10  APTEKA W POLOMARKECIE,  �

   UL .KILIŃSKIEGO,   TEL. 76-842-32-1713.10.10  „POD DOBRą GWIAZDą” UL. GRABOWA 2,  TEL. 76-842-79-55 �14.10.10  „EURO APTEKA” UL. BEMA 1,   TEL. 76-845-21-18 �15.10.10  APTEKA „CUPRUM ARENA”  �

   GALERIA CUPRUM ARENA,   TEL.  76-84-666-8116.10.10  „LEŚNA” UL. LEŚNA 8,   TEL. 76-746-48-65 �17.10.10  „OSIEDLOWA”  UL. ARMII KRAJOWEJ 35,   TEL. 76-844-40-26 �18.10.10  „VADEMECUM” UL. KOPERNIKA 4,   TEL. 76-844-27-04   �19.10.10  „ZŁOTE RUNO” UL. PADEREWSKIEGO 92,  TEL. 76-844-35-25 �20.10.10  „NOVA” UL. SŁOWACKIEGO 17,   TEL. 76-846-97-29 �21.10.10  „POD Różą” UL. KILIŃSKIEGO 25D,   TEL. 76-842-18-66 �22.10.10  „AVENA” UL. KRUPIŃSKIEGO 95A,   TEL. 76-746-10-19 �23.10.10  „PANACEUM” UL. KAMIENNA 18A,   TEL. 76-842-59-81 �24.10.10  „STIGMA”/TESCO/  �

   UL. PADEREWSKIEGO 101,   TEL. 76-841-55-4625.10.10  „KONWALIA” UL. JANA PAWŁA II 28,   TEL. 76-841-01-17 �26.10.10  „ARNICA” UL. PTASIA 57,   TEL. 76-749-70-10 �27.10.10  „LEGE ARTIS” UL. KISIELEWSKIEGO 4,   TEL. 76-841-50-96 �28.10.10  „GRAVIOLA” UL. MIESZKA I 14/16,   TEL. 76-844-22-05 �29.10.10  „FLOS” UL. KASZTANOWA 8A,   TEL. 76-842-79-22 �30.10.10  „APTEKA DLA CIEBIE” UL. ŚLąSKA 9,   TEL. 76-842-31-43 �31.10.10  „VADEMECUM” UL. KOPERNIKA 4,   TEL. 76-844-27-04 �

Dawid wygrał z Goliatem

PoznaŃ �Sporo sytuacji strzeleckich, piękny gol Bartczaka, dwie odmienne połowy meczu. Wielkich emocji dostarczyło wyjazdowe spotkanie Zagłębia z Lechem Poznań.Lubinianie zwyciężyli 1:0, ale końcowy wynik mógł też wyglądać całkiem inaczej. W pierwszej połowie drużyną przeważającą był „Kolejarz”. „Miedziowi” pierwszy groźny strzał na bramkę gospodarzy oddali dopiero w 38. minucie. Reina jednak nie zdołał zaskoczyć Buricia. Po pierwszej połowie powinno być 2:0 dla Lecha.W drugiej odsłonie meczu lubinianie byli już inną drużyną. Choć na początku, bardziej nieśmiało, to z biegiem czasu coraz odważniej poczynał sobie duet Plizga - Pawłowski. Do ich dyspozycji bardzo szybko dostosowała się reszta drużyny. Losy spotkania rozstrzygnęły się w 74 minucie – mocnym strzałem z 25 metrów M. Bartczak nie dał szans Buriciowi. 

(ad)

zarząd Powiatu w lubinie ogłasza przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości będącej własnością Powiatu lubińskiego,

położonej w obrębie nr 5 miasta lubina opis nieruchomości:

Do sprzedaży przeznacza się nieruchomość Powiatu Lubińskiego położoną w obrębie 5 miasta Lubina, oznaczoną geodezyjnie nr 289/5. Działka jest utwardzona, ogrodzona i posiada bramę wjazdową. Zlokalizowana jest w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej wielorodzinnej, Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Lubinie. Dla nieruchomości prowadzona jest przez Sąd Rejonowy w Lubinie księga wieczysta  KW nr LE1U/00046254/3.

Dla  obszaru  na  którym  znajduje  się  nieruchomość  nie  ma  obowiązującego  miejscowego  planu zagospodarowania  przestrzennego. W  studium  uwarunkowań  i  kierunków  zagospodarowania  przestrzennego zatwierdzonego Uchwałą Rady Miasta Lubina nr XLII/160/09  z dnia 13.01.2009 r. teren został oznaczony symbolem M – tereny zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej, jednorodzinnej (szeregowej, bliźniaczej, wolnostojącej) brutto wraz z zabudową gospodarczą, obiektami usługowymi (w tym usługi podstawowe), niezbędnymi urządzeniami infrastruktury technicznej, drogami dojazdowymi, placami manewrowymi, zielenią urządzoną.

Nieruchomość jest wolna od obciążeń.warunki przetargu:

Przetarg odbędzie się w dniu 15 listopada 2010 r. o 1. godz. 1000 w budynku Starostwa Powiatowego w Lubinie ul. Jana Kilińskiego 12b, sala 301. Forma sprzedaży – sprzedaż w trybie przetargu ustnego nieograniczonego. 2. Cena nieruchomości (wywoławcza) wynosi 178.045,00 zł 3. (słownie: sto siedemdziesiąt osiem tysięcy czterdzieści pięć złotych). Cena nieruchomości zwolniona jest od podatku VAT.Wadium gotówkowe w kwocie 15.000,00 zł (4. słownie:  piętnaście  tysięcy  złotych) należy wpłacić przelewem na konto depozytowe starostwa Powiatowego w Lubinie: BNP Paribas fortis Bank Polska S.a. w lubinie – nr 13 1600 1462 0008 0486 8322 7045, najpóźniej do dnia 10 listopada 2010 r. Wpłacone wadium zostanie zwrócone tym uczestnikom przetargu, którzy nie zostaną ustaleni jako nabywcy nieruchomości. Wadium zostanie zwrócone niezwłocznie po odwołaniu albo zamknięciu przetargu, jednak nie później niż przed upływem 3 dni od dnia odwołania, zamknięcia, unieważnienia przetargu  lub zakończenia  przetargu wynikiem  negatywnym. Wadium wniesione  przez  oferenta,  który wygrał  przetarg podlega zaliczeniu na poczet ceny nabycia nieruchomości.Zarząd Powiatu może  odwołać  ogłoszony  przetarg  jedynie  z  uzasadnionej  przyczyny,  informując  o  tym 5. niezwłocznie w formie właściwej dla ogłoszenia o przetargu.Jeżeli osoba ustalona  jako nabywca nieruchomości nie stawi się bez usprawiedliwienia w celu zawarcia 6. umowy sprzedaży w miejscu i terminie podanym w zawiadomieniu, organizator przetargu może odstąpić od zawarcia umowy, a wpłacone wadium nie podlega zwrotowi.Koszt zawarcia umowy notarialnej ponosi nabywca.7. Pełnomocnicy nabywający nieruchomość w imieniu osób fizycznych lub prawnych powinni posiadać przy 8. sobie upoważnienia (oryginał lub odpis poświadczony notarialnie).

Dodatkowe informacje uzyskać można w Starostwie Powiatowym w Lubinie, pok. nr 203, tel. 076/746-71-68.

Dążymy do celuRozmowa z Sebastianem Rychlewiczem, napastnikiem piłkarskiej drużyny Wielki Manhatan Lubin – lubińskiego lidera ligi Playarena.

Kiedy i jak zaczęła się wasza �przygoda z Playareną?- Kilka dni przed zamknięciem  

wpisów do ligi dowiedzieliśmy się, że w ogóle taka liga w Polsce istnie-je. Pogadaliśmy między sobą i posta-nowiliśmy, że zbierzemy dobrą eki-pę do grania. Postawiliśmy sobie cel, że wygramy tę ligę i pojedziemy na mistrzostwa do Wrocławia repre-zentować Lubin.

W tym momencie, jako lider �jesteście najbliżej tego celu. Ja-kie są twoje wrażenia po 15 ro-zegranych meczach?- Fakt, jak na razie dążymy do ce-

lu i mamy za sobą 15 meczy z moc-nymi zespołami - w tym dwa mecze, które rozegra-liśmy z byłymi mistrzami Lubina, drużyną THC Je-życe. Ze wszystkich swo-ich potyczek wychodzili-śmy zwycięsko. Myślę, że takim wynikiem można już się pochwalić.

Z kim grało się wam �najtrudniej?- Na swojej drodze spotkaliśmy 

dwie bardzo mocne drużyny. Nie było łatwo wygrać z THC Jeżyce i  East Lubin United. Te ekipy mają dobre zespoły. Ale nie graliśmy jesz-cze ze wszystkimi, bo słabsze dru-żyny nas po prostu unikają. Ale po 

tabeli widać, że raczej nie powinni-śmy mieć problemów “z dowiezie-niem do domu kolejnych punktów” (śmiech). 

Unikają? Możesz wytłuma- �czyć?- W Playarenie nie ma termina-

rza rozgrywek. Ile meczy zagrasz, tyle możesz zdobyć punktów. Z tym, że z tą samą drużyną można zagrać tylko dwa mecze. Nie ma ter-minarza, ale za to umawiamy się na boisku tak jak nam pasuje: kiedy chcemy, gdzie chcemy … i czy w ogóle chcemy. No właśnie, bo nie wszyscy chcą. Już wielokrotnie, bez-skutecznie zapraszaliśmy niektóre 

drużyny. Panowie, nie ma się czego bać.

Gracie bez sędziów. �Pewnie często się kłó-cicie. - Zawodnicy  grają fair 

play. Pokazują, że bez PZPN oraz bez sędziów można sprawiedliwie grać i to bez żadnej korupcji.  Jak na razie nie spotkaliśmy się 

z jakąś drużyną, żeby nie była fair play.

Statystyki wskazują, że �pierwsze miejsce w tabeli to nie przypadek. Kim są zawod-nicy twojej drużyny? Piłkarsko i prywatnie.

- Nasza drużyna składa się z za-wodników grających na różnych szczeblach piłki nożnej. Mamy gra-jących w takich klubach jak Polonia Sparta Świdnica, BKS Bobrzanie Bolesławiec, Prochowiczanka Pro-chowice, Victoria Parchów, FC Ma-łomice, Odra Chobienia oraz Unia Miłoradzice. Mimo młodego wieku są to zawodnicy doświadczeni. W piłkę wszyscy gramy od najmłod-szych lat, każdy ma swoja historię piłkarską.  Po prostu każdy z nas ko-cha ten sport. Zawodnicy naszej drużyny pracują i uczą sie, a w wol-nych chwilach spotykamy się na boi-sku i rozgrywamy mecze. Bardzo nas cieszy, że jest taka liga jak Play-

arena, w której można sobie amator-sko pograć w piłkę, miło i zdrowo spędza się czas po pracy czy szkole.

Czego można życzyć zawod- �nikom?- Wszystkim innym drużynom i za-

wodnikom życzymy przede wszyst-kim dobrej zabawy w Playarenie i naj-ważniejsze, żeby nikt nie doznał po-ważniejszych kontuzji. Również za-praszamy wszystkich tych piłkarzy, którzy nie grają w Playarenie, aby do-łączyli  do rozgrywek w przyszłym ro-ku. Bo na pewno fajnie jest spędzać miło czas ze znajomymi na boisku, czy rywalizować o mistrzostwo Lubina i wyjechać na finały do Wrocławia. 

Rozmawiał Adrian Dołhańczyk

Sebastian Rychlewicz

Page 15: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIAT

U LUB

IÑSK

IEGO

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l15sport

Zainteresowanie zawoda-mi przeszło oczekiwania organizatorów z ZG Lu-

bin. Zabawie pomogła na pewno 

loteria niezwykle atrakcyjnych fantów dla publiczności, ufun-dowanych przez sponsorów. Naj-więcej emocji wzbudziła jednak sportowa rywalizacja. Przed biegiem głównym pub-

liczność obserwowała zmagania uczniów, a także rywalizację re-prezentacji oddziałów i spółek miedziowego holdingu. W Szta-fecie Dyrektorskiej 4x100 wy-grała drużyna Miedziowego Cen-trum Zdrowia.- Przykładamy się w ten spo-

sób do promowania zdrowego stylu życia – skwitował zwycię-stwo wiceprezes tej firmy, lekarz Marek Ścieszka.Sztafetę międzyzakładową 

4x400 najszybciej przebiegła drużyna kopalni „Lubin”, w Bie-gu Sztygarskim na 1 Milę wśród zatrudnionych w „Polskiej Mie-dzi” najlepszy okazał się Piotr 

Majewski z ZG Lubin, zaś spo-śród zatrudnionych w tej kopal-ni zawodników na stanowiskach nierobotniczych w dozorze ru-chu wygrał Stanisław Bekacz. W dziesięciokilometrową tra-

sę ulicami Lubina 17 październi-ka ruszyło 462 biegaczy – prawie dwukrotnie więcej, niż przed ro-kiem. I tylko siedmiu z nich bie-gu nie ukończyło.- Trasa nie była łatwa: dość wą-

sko i dużo zakrętów – ocenił ten, który metę przekroczył jako pierw-szy: Henryk Szost. Ale jednocześ-nie przyznał: - Każdy wyczynowiec do samego końca na zimno kalku-luje swój bieg. Tu nie ma mowy o emocjach – raczej o wyrafinowa-niu. Osobiście jestem zadowolony: nie sądziłem, że tak dobrze będzie mi się biegło.28-letni  zawodnik WKS 

Grunwald z Poznania ma na swo-im koncie wiele wygranych w kraju i za granicą. W Biegu Bar-bórkowym startował po raz dru-gi, ale po raz pierwszy odebrał symbol zawodów: Lampkę Gór-

niczą i 2800 zł nagrody pienięż-nej.- Na pewno przyda się na cele 

sportowe – powiedział Henryk Szost.  Dodajmy, że czas, w jakim po-

konał 10 km w Lubinie – 28 mi-nut i 57 sekund – nie jest rekor-dowym. Ten należy do pięcio-krotnego zwycięzcy Biegu, Wal-demara Glinki i wynosi 27 minut i 36 sekund.Wśród pań trzy miejsca na po-

dium zajęły reprezentantki Bia-łorusi oraz Ukrainy. Laur zwy-ciężczyni przypadł 29-letniej Vo-lhi Kravtsovej. - Swoje zadanie wykonałam – 

powiedziała tuż po minięciu linii mety. Górnicza lampka powięk-szy zbiór trofeów zawodniczki, która jest mistrzynią Białorusi na 1500 m, reprezentowała też swój kraj na olimpiadzie w Pekinie. O zawodach w Lubinie mówiła w samych superlatywach: - Pogoda dobra, organizacja 

dobra, miasto ładne, wszystko bardzo dobrze!  

LUBIN � 25. Bieg Barbórkowy

Pobiegli po LampkęMirosława Bożyńska �

Poznaniak i Białorusinka zwycięzcami 25. Biegu Barbórkowego. Na stadionie OSiRu w Lubinie stawiła się rekordowa liczba uczestników: aż 462 biegaczy.

Gospodarze Biegu zadbali, by - jak co roku - obdzielić nagrodami jak najwięcej uczestników – w wielu kategoriach. Na scenie – przy wtórze Górniczej Orkiestry Dętej – kolejno stawiali się:

najlepsi w biegu spośród pracowników KGhM: � Robert Walkowiak, Krzysztof Skiba, Wiesław Zablotny;najlepsi – pracownicy zg Lubin: �  Mieczysław Polaczyk, Ireneusz Jesion i Piotr Klimkowski;najlepsi górnicy spoza KgHM � – Rafał Gałuszka, Tadeusz Ławicki, Tomasz Rudnik;najszybsze panie, w wieku 35-44 lata �  – Dorota Krowicka, Agnieszka Kozyrska, Małgorzata Łaszuk;najszybsze panie w wieku 45 lat i więcej � – Maria Kawiorska, Ewa Bilińska, Danuta Pilarz-Małkiewicz;najlepsi mężczyźni w wieku 40-49 lat � – Jan Zakrzewski, Jerzy Siemaszko, Sławomir Ziółkowski;najlepsi, w wieku 50-59 lat � – Grzegorz Kielczewski, Marek Henczka, Józef Brandenburg; najlepsi, mężczyźni w wieku 60-69 lat � – Edward Rotarski, Henryk Ambrosiewicz, Jerzy Dygudaj;najszybsi 70-latkowie �  – Michał Wójcik, Armin Zosel, Czesław Tarłowski;uhonorowano również najliczniejsze rodziny: �  Szczupakowskich z Lubina, Becelewskich z Głogowa oraz Machoniów z Chocianowa, a także dwóch zawodników, którzy po Lampkę Górniczą pobiegli po raz 25: Czesława Tarłowskiego i Zbigniewa Chyba. 

- Spodziewaliśmy się wysokiej frekwencji, ale nie aż takiej – przyznał dyrektor ds. pracowniczych kopalni i od 15 edycji szef Biegu Zygmunt Mackało. I przypomniał: - Przed laty była to lokalna impreza sportowa, dziś ma rangę już międzynarodowej i biegają tu najlepsi zawodnicy z naszego kraju. Rekord w tym roku dotyczy również liczby uczestników zawodów towarzyszących – w sztafetach dyrektorskiej, międzyzakładowej i biegu sztygarskim. Bieg Barbórkowy to także festyn sportowy, na którym wszyscy doskonale się bawią. 

Zacięta rywalizacja uczestników biegu już od startu.

Sztafeta międzyzakładowa 4x400 metrów.

Volha Kravtsova odbiera nagrodę z rąk dyrektora ZG Lubina Krzysztofa Tkaczuka. Na zdjęciu po prawej drugi zdobywca Lampki Górniczej – Henryk Szost.

Page 16: Kurier Powiatowy nr 38

www.powiat-lubin.pl październik 2010

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

KBIU

LETYN

POWI

ATU L

UBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l16 Kurier – Rozmaitości

Nie całkiem serio… J

00 WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

K

BIULET

YN PO

WIATU

LUBIÑ

SKIEG

O

KurierPOWIATOWY

w w w . p o w i a t - l u b i n . p l

KURIeR PowIAtowyBiuletyn Powiatu Lubińskiego Redakcja ul. Kilińskiego 12 b (p. 131), 59-300 Lubin, tel. (76) 746 71 35,  fax. (76) 746 72 04, [email protected],  www.powiat-lubin.pl.Redaktor naczelny Krzysztof Maciejak. Redaguje zespół Mirosława Bożyńska, Dariusz Szymacha.wydawca: Starostwo Powiatowe  w Lubinie, ul. Kilińskiego 12 b,  59-300 Lubinopracowanie graficzne: Paweł Hamelusz, tel. 603-178-227druk: Drukarnia „Presspublica”  w Koninku.Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania.  Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.  

LUBIN � Strzelectwo wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem

Górnicy strzelaliBarbórkowe Zawody Strzeleckie o puchar dyrektora O/ZG Lubin stały na wysokim poziomie.

Najlepsi strzelcy z Oddziału ZG Lubin rywalizowali na strzel-nicy lubińskiego LOK-u podczas tradycyjnych, barbórkowych za-wodów strzeleckich o Puchar Dy-rektora Oddziału Krzysztofa Tka-czuka. W zawodach uczestniczy-ło 30 zawodniczek i zawodników z kopalni „Lubin”. Uczestnicy strzelali w dwóch konkurencjach – kbks i pistolet sportowy. Suma punktów decydowała o zajętym miejscu. w konkurencji dwubój strzelecki członków drużyny oddziałowej loK kolejność była następująca:1. Ryszard Wiśniowski  - 180 pkt.3. Henryk Paczkowski  - 166 pkt.3. Stanisław Paczkowski - 165 pkt.Kolejność uczestników z poza sekcji strzeleckiej LoK1. Krzysztof Szabat  - 118 pkt.2. Andrzej Drogosz  - 117 pkt.3. Rafał Nowakowski  - 113 pkt.Wśród kobiet zwyciężyła w dwuboju strzeleckim Iwona Banaszak-Marciniak uzyskując 105 pkt.

Trzej najlepsi zawodnicy w po-szczególnych grupach i najlepsza z pań otrzymało puchary i dyplo-my ufundowane przez Dyrekcję Oddziału, które wręczył dyrek-tor Krzysztof Tkaczuk, a wszyscy uczestnicy zawodów mile spędzi-li sobotnie  przedpołudnie przy pieczonych kiełbaskach, bigosie i tradycyjnym kuflu piwa. Orga-nizatorem zawodów był Zarząd Rejonowy LOK w Lubinie. Za-wody pozwoliły wyłonić druży-nę Oddziału na Puchar Prezy-denta Głogowa oraz na Druży-nowe Mistrzostwa KGHM Pol-ska Miedź S.A. 

(dees)

LUBIN � Coraz więcej młodych piłkarzy chce grać w turniejach

Kopali jak zawodowcyNa terenach sportowych przy Gimnazjum Nr 4 zorganizowano tradycyjny Międzyosiedlowy Turniej Piłki Nożnej dla młodzieży szkolnej. 

Organizatorem był Bazyli Dziadyk – radny Rady Miejskiej. On także ufundował nagrody. Rywalizowano w dwóch grupach wiekowych: do lat 11 i do lat 15. Do turnieju zgłosiło się 11 sześ-cioosobowych drużyn: 4 mło-dzieżowe, 7 starszych. Sędziowa-li Rafał Wilk i Waldemar Króle-wicz.

wyniki turnieju:Do lat 11 (i-V kl. SP) �

1 miejsce: Futboliści2 miejsce: Kopacze3 miejsce: FC Warzywniak

Do lat 15 (Vi kl. SP- iii kl. �Gimnazjum)

1 miejsce: Forza2 miejsce: Czytelni3 miejsce: Turbo Hasacze

Wszyscy zawodnicy z tych drużyn otrzymali piłki do gry w piłkę nożną, a każdy z uczest-ników turnieju czekoladę. 

(dees)

Aston-Martin, ferrari, oorsche, corvette, jaguar i inne sportowe cacka można podziwiać w atrium Cuprum Areny. Działają na wyobraźnię młodych i starszych, kobiet i mężczyzn. Bez wyjątku są piękne, szybkie i… drogie. Miło jednak obejrzeć i dotknąć.

Superauta�w�Cuprum�Arenie

1  Nie zwycięstwo6   Następczyni 

okiennic10   Czasem jak 

dzwon11  Wojskowy szpital12  Nie za duży13  Zdrowe warzywo14  Na owocach15  Znaleziony16   Numerki 

szczęścia19   Telefoniczny lub 

mowy23  Wzmacnia drzwi26  Opleciona winem27  Truizm28  Tkliwość

29  Stale płaci30  Bywa też włoski33  Resztka diabła37  Koniec rajdu40  Po diagnozie41  Część meliny42  Słodki pokój43   Drewniany 

alkohol44  Efekt pomnożenia45   Niektórzy się tam 

pchają46   Niemieckie 

zaświadczenie  po polsku

47  Siostra skrzypiec

1   W czarnych koszulach

2  Duża Rózia3   Prywatne słońce4   Świat 

pozazmysłowy5   Expressowy 

Wschód6  Gorące do kucia7   Rządzi 

kukiełkami8  Dźwigienka9  Krój czcionki17  Bodziec dla konia18  Badziewie20   Drogowy, morski21  W worku Mikołaja22  Kuchenny topór

23  Fikołek24   Schowek 

kangurka25  Koty na drzewie30   Brak 

oryginalności31  Smakołyk32  Kraj sake i sushi34   Śpią pod nim 

rycerze35  Nad Wisłokiem36  Kurtka, bluza37  Zginął tam JFK38  Tam majtkowie39   W niej imprezy 

z pompą

PozIoMo PIoNowo

FOT.

JAK

UB K

OWAL

SKI