Kurier Powiatowy nr 07

15
WYDARZENIA J Jak ona gra! LUBIN/SUWAŁKI Lubinianka Aleksandra Wolska zajęła drugie miejsce na V Ogólnopolskim Spotkaniu z Monodramem „O Złotą Podkowę Pegaza” w Suwałkach. 13-latka z aktorskim zacięciem swój talent szlifuje w Młodzieżowym Domu Kultury pod okiem instruktorki, Lidii Głodowskiej. Ola interesuje się teatrem jednego aktora i jest wielokrotną laureatką przeglądów „Witajcie w naszej bajce”. W Suwałkach otrzymała Podkowę Pegaza oraz… aktorską gażę. Nagroda tym cenniejsza, że przyznana przez jury, w którym zasiadał m.in. wybitny aktor Jan Peszek. Doceniono również pracę instruktorki: pani Lidia Głodowska otrzymała dyplom „za wytrwałe budzenie w młodych ludziach wrażliwych na piękno”. (mb) Powiatowe Ikary Kreatywności POWIAT Dwanaście organizacji pozarządowych otrzymało wyróżnienia w formie Powiatowych Ikarów Keatywności. Przyznano je w pięciu kategoriach. Natomiast pierwszą osobowością powiatu lubińskiego został prof. Janusz Bielawski. Uroczysta gala, na którą zaproszono przedstawicieli organizacji, samorządów oraz parlamentu odbyła się w Centrum Kultury Muza. więcej na s. 8-9 nr 7 (7) grudzień 2007 r. rok 1 GAZETA BEZP£ATNA LUBIN Projekt hali ma Zagłębie Ruszy budowa? Doszło do przełomowego spotkania przedstawicieli samorządów w sprawie budowy hali widowiskowo – sportowej w Lubinie. Uczestniczyli w nim wicemarszałek Piotr Borys, UMWD, sta- rosta Małgorzata Drygas-Majka, wicestarosta Piotr Czekało, asy- stent prezydenta Lubina - Damian Stawikowski oraz Krzysztof Szczepaniak, pełnomocnik wójta gminy Lubin. Podczas spotkania przedstawiciele powiatu zaproponowali budowę hali widowiskowo-sportowej według projektu budow- lanego z 2005 r. będącego własnością „Zagłębie” Lubin S.S.A. Ustalono, że podmiotem prowadzącym inwestycję będzie powiat lubiński przy współuczestnictwie finansowym pozostałych part- nerów. Na kolejne rozmowy zaproszono Romana Pietryszyna, prezesa zarządu Zagłębie Lubin SA ponieważ teren jak i projekt budowlany jest własnością spółki. więcej str. 16. LUBIN Murem za Zagłębiem Apel do PZPN Przedstawiciele samorządów wystosowali list do Michała Tomczaka, szefa Wydziału Dyscypliny, Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie degradacji Zagłębia Lubin do niższej klasy rozgrywek. Zaapelowali nim aby, w kontekście zbliżających się rozgrywek EURO 2012 nie niweczyć sportowych ambicji piłkarzy, którzy z korupcją nie mają nic wspólnego i nie skazywać ich na drugo- ligową banicję. Pełny tekst apelu publikujemy na s. 11. ŚCINAWA BP walczy o dobre imię Zakaz wypowiedzi Burmistrz Andrzej Holdenmajer nie może wypowiadać się na temat BP – przynajmniej do czasu, kiedy zakończy się sprawa i sad rozstrzygnie, czy naruszył dobre imię koncernu paliwowego. Zakaz jest rodzajem zabezpieczenia, który wydał sąd rozpa- trując pozew spółki. BP załączyła wycinki prasowe, nagrania ra- diowe i telewizyjne. Głowa ścinawskiego magistratu nie zgodziła się z powyższym postanowieniem i złożyła zażalenie. Sprawa trafiła z Sądu Okręgowego w Legnicy do Sądu Apela- cyjnego we Wrocławiu. więcej str. 6 LUBIN Powiadomili NIK Drożej za wodę Od przyszłego roku lubinianie zapłacą więcej za wodę i ścieki. Radni twierdzą, że podwyżka została wprowadzona niezgodnie z prawem. Zawiadomili o tym inspektora NIK przeprowadzającego kon- trolę w Urzędzie Miejskim. W efekcie zostanie prawdopodobnie poszerzona o analizę zmian cen Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanaliza- cji w latach ubiegłych. więcej str. 4 WWW.POWIAT-LUBIN.PL: wydarzenia, informacje, bezpłatne ogłoszenia, katalog firm. Wszystkim mieszkańcom Lubina, z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego 2008 Roku, w imieniu radnych Rady Miejskiej, składam serdeczne życzenia zdrowia, pomyślności oraz spełnienia wszelkich marzeń Marek Bubnowski Przewodniczący Rady Miejskiej FOT. ARCHIWUM MDK Galę prowadzili Magda Rygiel oraz Ryszard Kabat. FOT. DARIUSZ SZYMOCHA LUBIN Wystąpił Rosyjski Państwowy Chór Kameralny Pieśni w cerkwi Sezon Kultury Rosyjskiej w Polsce zaistniał w Lubinie. Mogliśmy wysłuchać wspaniale zgrane głosy światowej sławy zespołu chóralnego. W lubińskiej cerkwi wystąpił Ro- syjski Państwowy Chór Kameralny pod dyrekcją Władymira Kontariewa. Jest to jeden z najznamienitszych ze- społów chóralnych w Rosji. Współpra- cował ze Światosławem Richterem, Mścisławem Roztropowiczem i Gien- nadijem Rożdiestwienskim. Program zawierał m.in. pieśń „Ojcze Nasz” Stanisława Moniuszki. Można było także usłyszeć m. in. „Bogurodzi- cę” Siergieja Rachmaninowa i wiele in- nych pieśni. Mimo wspaniałych gło- sów i fantastycznego zgrania w cerkwi nie rozlegały się brawa: ze względu na powagę miejsca organizatorzy prosili by powstrzymać się od takiego wyra- żania entuzjazmu. I choć podczas koncertu nie śpiewa- no kolęd dodajmy, iż w kościele gre- ckokatolickim i prawosławnym Boże Narodzenie też niebawem: 6 stycznia (a w kościele ormiańskim 5 stycznia). (dees) Rosyjski Państwowy Chór Kameralny. ISSN 1898-0635 Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego 2008 Roku, wszystkim Mieszkańcom naszego powiatu składamy najserdeczniejsze życzenia. Niech ten wyjątkowy czas upłynie w atmosferze rodzinnego ciepła, radości i spokoju. Życzymy aby Nowy Rok przyniósł spełnienie oczekiwanych marzeń. Małgorzata Drygas Majka Starosta Lubiński Edward Łagun Przewodniczący Rady Powiatu w Lubinie

Transcript of Kurier Powiatowy nr 07

Page 1: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

wydarzenia J

Jak ona gra!LUBIN/SUWAŁKI �

Lubinianka Aleksandra Wolska zajęła drugie miejsce na V Ogólnopolskim Spotkaniu z Monodramem „O Złotą Podkowę Pegaza” w Suwałkach.13-latka z aktorskim zacięciem swój talent szlifuje w Młodzieżowym Domu Kultury pod okiem instruktorki, Lidii Głodowskiej. Ola interesuje się teatrem jednego aktora i jest wielokrotną laureatką przeglądów „Witajcie w naszej bajce”. W Suwałkach otrzymała Podkowę Pegaza oraz… aktorską gażę. Nagroda tym cenniejsza, że przyznana przez jury, w którym zasiadał m.in. wybitny aktor Jan Peszek. Doceniono również pracę instruktorki: pani Lidia Głodowska otrzymała dyplom „za wytrwałe budzenie w młodych ludziach wrażliwych na piękno”. (mb)

Powiatowe ikary Kreatywności

POWIAT �

Dwanaście organizacji pozarządowych otrzymało wyróżnienia w formie Powiatowych Ikarów Keatywności. Przyznano je w pięciu kategoriach.Natomiast pierwszą osobowością powiatu lubińskiego został prof. Janusz Bielawski. Uroczysta gala, na którą zaproszono przedstawicieli organizacji, samorządów oraz parlamentu odbyła się w Centrum Kultury Muza.

� więcej�na�s.�8-9

nr 7 (7) grudzień 2007 r. rok 1 GazeTa BezP£aTna

LUBIN � Projekt hali ma Zagłębie

ruszy budowa?Doszło do przełomowego spotkania przedstawicieli samorządów w sprawie budowy hali widowiskowo – sportowej w Lubinie.

Uczestniczyli w nim wicemarszałek Piotr Borys, UMWD, sta-rosta Małgorzata Drygas-Majka, wicestarosta Piotr Czekało, asy-stent prezydenta Lubina - Damian Stawikowski oraz Krzysztof Szczepaniak, pełnomocnik wójta gminy Lubin.

Podczas spotkania przedstawiciele powiatu zaproponowali budowę hali widowiskowo-sportowej według projektu budow-lanego z 2005 r. będącego własnością „Zagłębie” Lubin S.S.A. Ustalono, że podmiotem prowadzącym inwestycję będzie powiat lubiński przy współuczestnictwie finansowym pozostałych part-nerów. Na kolejne rozmowy zaproszono Romana Pietryszyna, prezesa zarządu Zagłębie Lubin SA ponieważ teren jak i projekt budowlany jest własnością spółki. więcej str. 16.

LUBIN � Murem za Zagłębiem

apel do PzPnPrzedstawiciele samorządów wystosowali list do Michała Tomczaka, szefa Wydziału Dyscypliny, Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie degradacji Zagłębia Lubin do niższej klasy rozgrywek.

Zaapelowali nim aby, w kontekście zbliżających się rozgrywek EURO 2012 nie niweczyć sportowych ambicji piłkarzy, którzy z korupcją nie mają nic wspólnego i nie skazywać ich na drugo-ligową banicję. Pełny tekst apelu publikujemy na s. 11.

ŚCINAWA � BP walczy o dobre imię

zakaz wypowiedziBurmistrz Andrzej Holdenmajer nie może wypowiadać się na temat BP – przynajmniej do czasu, kiedy zakończy się sprawa i sad rozstrzygnie, czy naruszył dobre imię koncernu paliwowego.

Zakaz jest rodzajem zabezpieczenia, który wydał sąd rozpa-trując pozew spółki. BP załączyła wycinki prasowe, nagrania ra-diowe i telewizyjne.

Głowa ścinawskiego magistratu nie zgodziła się z powyższym postanowieniem i złożyła zażalenie.

Sprawa trafiła z Sądu Okręgowego w Legnicy do Sądu Apela-cyjnego we Wrocławiu. więcej str. 6

LUBIN � Powiadomili NIK

Drożej za wodęOd przyszłego roku lubinianie zapłacą więcej za wodę i ścieki. Radni twierdzą, że podwyżka została wprowadzona niezgodnie z prawem.

Zawiadomili o tym inspektora NIK przeprowadzającego kon-trolę w Urzędzie Miejskim.

W efekcie zostanie prawdopodobnie poszerzona o analizę zmian cen Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanaliza-cji w latach ubiegłych. więcej str. 4

WWW.POWIAT-LUBIN.PL: wydarzenia, informacje, bezpłatne ogłoszenia, katalog firm.

Wszystkim mieszkańcom Lubina, z okazji Świąt Bożego Narodzeniaoraz Nowego 2008 Roku, w imieniu radnych Rady Miejskiej, składam serdeczne życzenia zdrowia, pomyślności oraz spełnienia wszelkich marzeń

Marek Bubnowski Przewodniczący Rady Miejskiej

FOT.

ARC

HIW

UM M

DK

Galę prowadzili Magda Rygiel oraz Ryszard Kabat.

FOT.

DAR

IUsz

szy

MOC

HA LUBIN � Wystąpił Rosyjski Państwowy Chór Kameralny

Pieśni w cerkwiSezon Kultury Rosyjskiej w Polsce zaistniał w Lubinie. Mogliśmy wysłuchać wspaniale zgrane głosy światowej sławy zespołu chóralnego.

W lubińskiej cerkwi wystąpił Ro-syjski Państwowy Chór Kameralny pod dyrekcją Władymira Kontariewa. Jest to jeden z najznamienitszych ze-społów chóralnych w Rosji. Współpra-cował ze Światosławem Richterem, Mścisławem Roztropowiczem i Gien-n a d i j e m R o ż d i e s t w i e n s k i m . Program zawierał m.in. pieśń „Ojcze Nasz” Stanisława Moniuszki. Można było także usłyszeć m. in. „Bogurodzi-cę” Siergieja Rachmaninowa i wiele in-nych pieśni. Mimo wspaniałych gło-sów i fantastycznego zgrania w cerkwi nie rozlegały się brawa: ze względu na powagę miejsca organizatorzy prosili

by powstrzymać się od takiego wyra-żania entuzjazmu.

I choć podczas koncertu nie śpiewa-no kolęd dodajmy, iż w kościele gre-

ckokatolickim i prawosławnym Boże Narodzenie też niebawem: 6 stycznia (a w kościele ormiańskim 5 stycznia).

(dees)

Rosyjski Państwowy Chór Kameralny.

IssN

189

8-06

35

Z okazji Świąt Bożego Narodzeniai Nowego 2008 Roku,wszystkim Mieszkańcom naszego powiatuskładamy najserdeczniejsze życzenia.Niech ten wyjątkowy czasupłynie w atmosferze rodzinnego ciepła, radości i spokoju.Życzymy aby Nowy Rok przyniósł spełnienie oczekiwanych marzeń.

Małgorzata Drygas MajkaStarosta Lubiński

Edward ŁagunPrzewodniczący Rady Powiatu w Lubinie

Page 2: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

2 wydarzenia

kadry J

Lalewicz w przedszkoluMariusz Lalewicz został dyrektorem Społecznego Przedszkola Montessori, które zostało utworzone przez Samodzielne Koło Terenowe Społecznego Towarzystwa Oświatowego Nr 59 w Lubinie. Nowy dyrektor przez wiele lat był dziennikarzem m. in. Tygodnika Konkrety, dał się także poznać jako autor wielu projektów edukacyjno – kulturalnych dla młodzieży. Jest wiceprezesem Stowarzyszenia „Civis Europae”. Dodajmy, że przedszkole przyjmie pierwsze dzieci od 2 stycznia. Siedzibę przy ul. Szpakowej 1 (budynek Zespołu Szkół Nr 2) otrzymało dzięki pomocy Zarządu Powiatu.

zmiany w drogachRenata Napieralska została dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych. Wcześniej była dyrektorem Wydziału Infrastruktury Technicznej i Zamówień Publicznych w Starostwie Powiatowym w Lubinie. Jest absolwentką Uniwersytetu Wrocławskiego. Ukończyła studia podyplomowe m.in. z zakresu zarządzania podmiotami gospodarczymi. Bogate doświadczenie nabyła jako dyrektor do spraw inwestycji i zamówień publicznych w WTBS w Warszawie, a także prezes LSI. W Zarządzie Dróg Powiatowych rozpoczęła już przygotowania do pozyskania środków europejskich na drogę łączącą trzy powiaty: Lubin z Chocianowem i Bolesławcem.

Podporucznik przewodniczącyJan Tomasz Kotapka, sierżant podchorąży rezerwy, a zarazem przewodniczący ścinawskiego samorządu został mianowany na stopień podporucznika Wojska Polskiego.W imieniu prezydenta RP akt mianowania na stopień oficerski wręczył dowódca Jednostki Wojskowej nr 3284 - ppłk Marek Baraniak.

(km)

KURIER POWIATOWYBiuletyn Powiatu Lubiñskiego Redakcja ul. Kiliñskiego 12 b (p. 306), 59-300 Lubin, tel. (076) 746 71 35, fax. (076) 746 72 04, [email protected], www.powiat-lubin.pl.Redaktor naczelny Krzysztof Maciejak, Redaguje zespó³ Miros³awa Bo¿yñska, Dariusz Szymacha.Wydawca: Starostwo Powiatowe w Lubinie, ul. Kiliñskiego 12 b, 59-300 LubinDruk: „Lubpress Druk” Trasa Pó³nocna 14 a, 65-737, Zielona GóraRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treœæ zamieszczanych og³oszeñ.

POWIAT � Doposażenie karetki

Sprzęt dla W-5Starosta Małgorzata Drygas-Majka przekazała na ręce zespołu ratowniczego W-5 lubińskiego pogotowia plecak ratunkowy i torbę opatrunkową.

- Od razu dajemy je do nowej karetki mercedes vito - mówi Hanna Słomka, kierownik Ze-społów Ratownictwa Medyczne-go w Lubinie. - Stare mamy wy-eksploatowane.

Doposażenie karetki o tego ty-pu elementy jest niezbędne. W zestawie znajduje się m.in. ze-staw do intubacji, leki, komplety opatrunków itp. To podstawo-we zestawy używane przy wy-padkach w zakładach pracy, ko-munikacyjnych i innych.

Starosta otrzymała podzięko-wanie od pogotowia za wspiera-nie jego działalności.

(km)

Wyposażenie do nowej karetki przejęli Hanna Słomka, Jacek Radom i Łukasz Toborek.

FOT.

KRz

yszT

OF M

ACIE

JAK

WROCŁAW � Komitet Monitorujący RPO

kryteria do euroDrugie posiedzenie Komitetu Monitorującego Regionalny Program Operacyjny dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007-2013 odbyło się we Wrocławiu.

W spotkaniu uczestniczył przedstawiciel Komisji Europej-skiej, reprezentanci samorzą-dów, rządu oraz partnerzy spo-łeczno - gospodarczy. Warto podkreślić, że w składzie komi-

tetu jest starosta Małgorzata Drygas-Majka

Jednym z głównych tematów omawianych na posiedzeniu by-ła propozycja zmian w „Kryte-riach wyboru operacji finanso-wanych w ramach RPO WD na lata 2007-2013”. Dodajmy, iż RPO jest podstawą wykorzysta-nia w naszym regionie środków z Europejskiego Funduszu Roz-woju Regionalnego.

(km)

POWIAT � Ważne przy rejestracji aut

Musi być dowódOd 25 grudnia do wniosku o rejestrację pojazdu sprowadzonego z państwa członkowskiego Unii Europejskiej, właściciel będzie zobligowany przedłożyć dowód rejestracyjny, jeżeli pojazd był zarejestrowany – informuje Elżbieta Morawska, dyrektor Wydziału Komunikacji w Starostwie Powiatowym w Lubinie.

W przypadku pojazdu spro-wadzonego z terytorium pań-stwa niebędącego państwem członkowskim Unii Europejskiej,

Konfederacją Szwajcarską lub państwem członkowskim Euro-pejskiego Porozumienia o Wol-nym Handlu (EFTA) – stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym zamiast dowodu rejestracyjnego, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, dopuszcza się przedstawienie innego doku-mentu stwierdzającego rejestra-cję pojazdu, wydanego przez or-gan właściwy do rejestracji po-jazdów w tym państwie.

Więcej informacji: Wydział Komunikacji Starostwa Powiato-wego w Lubinie tel. (076) 7467161 oraz na stronie internetowej: www.powiat-lubin.pl . (km)

LUBIN � Nowa przychodnia

Rusza od styczniaOd nowego roku Ośrodek Medycyny Pracy zmienia siedzibę. Rozpoczyna działalność w budynku przy ul. Słonecznej 1.

Do tej pory ośrodek mieścił się na parterze budynku starostwa przy ul. Kilińskiego. Nowy obiekt ma blisko pięciokrotnie

większą powierzchnię. Daje to możliwość nie tylko do posze-rzania oferty, ale przede wszyst-kim lepsze warunki dla obsługi mieszkańców.

Uroczyste otwarcie zaplano-wano na 27 grudnia, a pierwsi pacjenci przyjmowani będą już od stycznia. (km)

… i po 2007 roku

Ledwo się zaczął i już się skończył. Każdy rok biegnie chyba coraz szybciej. A może to tylko takie odczucie? Nawet grudzień. Cały zaplanowany, aby spokojnie załatwić zaległe sprawy, przy-gotować się do świąt i sylwestra, wreszcie spokojnie usiąść z ro-dziną. A tu - tyle jeszcze spraw na głowie, a gdzie choinka, sprzą-tanie, wigilijne zakupy… Gdzie kupić lek na ciągły brak czasu i realizację postanowienia, że trzeba żyć inaczej?

Rok temu życzyliśmy sobie zdrowia, spokoju, szczęścia i powo-dzenia. A jaki był faktycznie 2007? Z pewnością różny dla każde-go z nas, naszych rodzin, miejscowości, gmin i miast. Sami robi-my własny bilans zysków i strat. Ważne, aby wyszło chociaż na status quo.

Z pewnością był to burzliwy rok na arenie samorządowej i po-litycznej. Ale w tym świątecznym numerze nie dokonujemy pod-sumowań, natomiast z uwagą śledzimy dalsze rozmowy w spra-wie budowy hali. Dla tych, którzy tej debaty mają już dosyć, po-lecamy m.in. fotoreportaż z rozdania Ikarów, relację z podróży pociągiem, który znowu odjechał z lubińskiego dworca, prezen-tujemy też flagę powiatu, która została zatknięta w Himalajach.

W tym miejscu, w imieniu redakcji, życzę wszystkim naszym Czytelnikom ciepłych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Do tego – zdrowia oraz radości z odkrywania uroków i tajemnicy tej wyjątkowej Nocy, a także pomyślnego, lep-szego 2008 r. oraz miłego spotkania przy lektu-rze kolejnego Kuriera.

Krzysztof Maciejak

WARSZAWA/LUBIN Pięć firm otrzymało prestiżowy certyfikat �

Fair Play

Gala finałowa X jubileu-szowej edycji programu „Przedsiębiorstwo Fair

Play” odbyła się 7 grudnia w Sali Kongresowej PKiN w Warszawie. Jak co roku spotkali się na niej zwycięzcy tegorocznej edycji oraz przedstawiciele życia gospodarcze-go i politycznego.

W tegorocznej edycji wzięło udział 772 firmy z całej Polski. Lau-reatami z terenu powiatu lubińskie-go zostali:• Ag encja Obrotu Wierzytelnoś-

ciami „Progres” Sp. z o.o.• BIUREX Renata Duś• KGHM Ecoren S.A. • Miejskie Przedsiębiorstwo Wo-dociągów i Kanalizacji Sp.zo.o.• RE–WO Auto–Serwis Sp. z o.o.

Certyfikaty mają dla powyższych przedsiębiorstw duże znaczenie zwłaszcza podnoszą ich prestiż oraz

wiarygodność. A jak odbierają ten sukces sami laureaci?

– Każda firma, która chce się roz-wijać i być wiarygodna dla dotych-czasowych oraz nowych kontrahen-tów, musi dbać o sumienne i termi-nowe wywiązywanie się ze swoich zobowiązań – podsumował Mariusz Bober, prezes zarządu KGHM Eco-ren. – Nie powinna też uciekać od swojego tła społecznego. Jesteśmy coś winni społeczności, z której się wywodzimy.

– O przyznaniu nam tego tytułu zadecydowały m.in. opinie ze-wnętrzne – powiedziała Kurierowi Renata Duś z Biurex–u. – Myślę, że certyfikat „Przedsiębiorstwa Fair Play” jest poświadczeniem i dobrym sygnałem dla naszych partnerów i klientów, że jesteśmy firmą wiary-godną i rzetelną.

Podobnie uważa Marek Wojna-rowski z Progresu: – To dla mnie i mojej firmy sukces oraz potwierdze-nie, że w biznesie trzeba się kiero-wać zasadami, zgodnie z nazwą cer-tyfikatu: fair play. Potwierdzili to nasi kontrahenci. Cieszę się z tego wyróżnienia.

Zdaniem Jarosława Wantuły, pre-zesa MPWiK w Lubinie, certyfikat jest potwierdzeniem rzetelności spółki. Myślę, że to także pozytyw-na ocena naszej współpracy ze śro-dowiskiem, w którym funkcjonuje-my. – Braliśmy udział w tym kon-kursie już po raz czwarty. Czy nie mogliśmy poprzestać na trzech? Nie, taka zewnętrzna ocena jest dla nas bardzo ważna. Za każdym razem mobilizuje nas do dalszego działa-nia.

– Certyfikat daje nam z pewnoś-cią dużo satysfakcji zwłaszcza, że w konkursie bierzemy udział już po raz czwarty – mówi Michał Woj-szwiłło, prezes zarządu RE–WO w Lubinie. – Ale to przede wszystkim pozytywny sygnał dla naszych obec-nych i potencjalnych klientów oraz kontrahentów. Warto pamiętać, że wielu ludzi ma z firmami na rynku samochodowym różne doświadcze-nia, niekoniecznie najlepsze,. Dlate-go co roku startujemy w tym kon-kursie. Chcemy podnosić poprzecz-kę sobie i motywować innych do grania fair play. Bo warto.

Aby bliżej przyjrzeć się wyróżnio-nym firmom proponujemy odwie-dzić ich strony internetowe: www.ecoren.pl, www.progres.info.pl, www.biurex.com.pl, www.rewo.pl, www.mpwik.lubin.pl . Więcej o Fa-ir Play na stronie: www.fairplay.pl.

Krzysztof Maciejak �Pięć firm z Lubina znalazło się w zaszczytnym gronie 49 przedsiębiorstw z Dolnego Śląska nagrodzonych w konkursie Przedsiębiorstwo Fair Play.

Jarosław Wantuła, MPWiK

Marek Wojnarowski, Progres

Michał Wojszwiłło, Re–Wo

Mariusz Bober, Ecoren Renata i Wojciech Duś, Biurex

Page 3: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

3temat miesi¹ca

LUBIN � Ecoren podbija rynki

Dostawca Rolls-Royce’aRen wyprodukowany w KGHM Ecoren będzie wykorzystywany do budowy elementów silników odrzutowych do samolotów produkowanych przez firmę Rolls-Royce plc.

Firmy podpisały już umowę o współpracy. Kontrakt zawarty na pięć lat szacuje się na ok. 100 mln do-larów. Dotyczy on sprzedaży i do-staw nadrenianu amonu, który za-wiera blisko 70 proc. renu, już od stycznia. Za dwa lata ma być on prze-twarzany na ren metaliczny, który ma stanowić prawie połowę całej rocznej produkcji głogowskiego Od-działu Hydrometalurgii, należącego do Ecorenu.

Do czego jest potrzebny Rolls-Royce’owi ren? Ma być on wykorzy-stywany w w silnikach lotniczych nowej generacji – wyjaśniał Michael Orris z Rolls-Royce’a. Posłuży do wykonania monokrystalicznych ło-patek silników odrzutowych. Nic dziwnego, metal ten odznacza się wyjątkowo dużą odpornością. Rolls Ryce plc produkuje m.in. silniki do Boeingów 787, wojskowych myśliw-ców i łodzi podwodnych.

Dla lubińskiej spółki to bardzo ważne wydarzenie. - Dołączenie do grona strategicznych dostawców te-go światowego koncernu utrwala pozycję rynkową naszej firmy – po-wiedział Mariusz Bober, prezes KGHM Ecoren. (km)

LUBIN � Certyfikat jakich mało

Profesjonalnie w COPICentralny Ośrodek Przetwarzania Informacji należący do KGHM otrzymał pierwszy w Polsce i tej części Europy akredytowany certyfikat zgodności z normą ISO 20000:2005.

Uzyskanie certyfikatu ISO 20000 potwierdziło, że usługi informatycz-ne COPI są świadczone na najwyż-szym światowym poziomie – infor-muje miedziowa spółka.

Nic dziwnego podobny certyfikat na terenie Niemiec posiada zaledwie 12 firm (np. Vodafone, Siemens), w Japonii 20 (Fujitsu, Hitachi), a w Stanach Zjednoczonych – 4 (World Bank).

– Zrealizowany projekt pozwolił nie tylko na określenie faktycznych kosztów realizowanych usług, ale tak-że powiązanie ich z wskaźnikami do-tyczącymi dostępności i wydajności usług IT – czytamy w komunikacie.

(km)

POWIAT � Informacje o terenie przez internet

Udany start GiS

Pilotażowe wdrożenie systemu informacji geograficznej, zwanego w skrócie GIS, w Starostwie Powiatowym w Lubinie i Urzędzie Miejskim zakończyło się pomyślnie.

– Blisko 30 samorządów z Dolne-go Śląska bierze udział w realizacji, w dużej mierze za unijne pieniądze, Zintegrowanego Systemu Informa-tycznego – wyjaśnia Jan Raduchow-ski, geodeta powiatowy. – Jego ele-mentem będzie GIS. Nasz powiat oraz lubiński magistrat zostały kilka miesięcy temu wytypowane do pilo-tażowego wdrożenia aplikacji (decy-zje planistyczne, plany zagospoda-rowania przestrzennego, inwestycje, ochrona środowiska).

W Lubinie odbyło się właśnie pod-sumowanie tego procesu. Wzięli w nim udział przedstawiciele lidera projektu: Urzędu Marszałkowskiego oraz samorządów.

– Podzieliliśmy się doświadcze-niami, zapoznaliśmy z działaniem tych aplikacji, a także wskazaliśmy na błędy i trudności na jakie natrafi-liśmy – mówi Grzegorz Lasecki, któ-ry jako informatyk zajmował się wdrożeniem projektu w starostwie.

Docelowo tego typu hurtownie danych będą spięte w jeden duży dolnośląski system. W różnym za-kresie otrzymają do niego dostęp, przez przeglądarkę internetową, tak samorządy jak i osoby prywatne.

(km)

Lubiński pilotaż stał się przykładem dla innych samorządów.

LUBIN � Protesty pielęgniarek i pracowników obsługi

Czekają na podwyżki Szpital ZOZ w Lubinie może dostać niższy kontrakt na 2008 rok. Wszystko przez to, że Narodowy Fundusz Zdrowia bierze pod uwagę zakres wykonania usług z pierwszych dziewięciu miesięcy 2007 r., a wiec także z okresu lekarskiego strajku.

Dyrektor Edward Schmidt nego-cjuje właśnie kontrakt. Nie chce jeszcze mówić o konkretach. Tym-czasem pielęgniarki i personel ad-

ministracyjno – techniczny doma-gają się od stycznia podwyżek.

W grudniu blisko 150 pielęgnia-rek wzięło udział w 2–godzinnym strajku ostrzegawczym. Domagają się podwyżek płac o 500 zł do gru-py od stycznia.

– Od łóżek pacjentów odeszły 83 pielęgniarki, a 65 przyszło w swoim czasie wolnym od pra-cy – mówi Małgorzata Siwoń, przewodnicząca Związku Zawo-dowego Pielęgniarek i Położnych.

– Pacjenci nie byli zagrożeni. Po-twierdza to dyrektor Schmidt, który wyszedł do protestujących. – Od 7 lat nasze pobory wzrosły jedynie o ok. 500 zł – mówi M. Si-woń. – Stąd nasz postulat. Do tej pory zawsze miałyśmy na uwa-dze dobro szpitala i ustępowały-śmy. Mamy obawy, że po nowym roku zapomni się o nas, a pod-wyżki znowu otrzymają lekarze. W IV kwartale dostałyśmy jedy-nie premię w wysokości 299 zł

brutto miesięcznie, z której pan dyrektor się wywiązał.

– Na podwyżkę 500 zł w skali ca-łego roku zakład potrzebuje kwotę aż 3,5 mln zł – mówi dyrektor Schmidt. – Czy będę dysponował takimi pieniędzmi? Nie wiem.

Negocjacje z funduszem trwają. Jak się zakończą – trudno powie-dzieć. Większość jednostek podpi-suje protokoły rozbieżności i anek-sy, przedłużające dotychczasowe kontrakty o 4 miesiące.

Związek ZPiP negocjował także w MCZ przy mediatorze, którym był Piotr Borys. Podpisano protokół rozbieżności.

Swoje postulaty zgłosiły także pozostałe związki skupiające pra-cowników administracji i obsługi w szpitalu ZOZ. Także domagają się od stycznia podwyżek od dyrek-cji placówki. Poproszony o media-cję wicestarosta Piotr Czekajło do-prowadził do odłożenia konkret-nych rozmów do czasu zakończe-nia negocjacji z NFZ.

Osobną kwestią do rozwiązania przez dyrekcję szpitala będzie usta-lenie trybu pracy lekarzy, dostoso-wanego do nowego wymiaru cza-su, zgodnego z unijnymi normami. (km)500 zł podwyżki chcą od stycznia pielęgniarki.

Były komendant MO odwołuje się

LUBIN �Jan M., były zastępca komendanta MO w Lubinie odwołał się od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu, który skazał go na siedem lat więzienia. Przypomnijmy – sąd podzielił zdanie prokuratury, iż to właśnie Jan M. odpowiada za fakt, że podczas manifestacji na ulicach Lubina w 1982 r. ZOMO strzelało do ludzi z ostrej amunicji. Zginęły wówczas 3 osoby. Za „sprawstwo kierownicze” w akcji, która miała tragiczny finał winny – zdaniem prokuratora – powinien spędzić on w więzieniu 9 lat. Sąd Okręgowy jednak zmniejszył wyrok do siedmiu lat, a dodatkowo uwzględnił amnestię z 1989 r. Janowi M. zasądzono ostatecznie karę o połowę mniejsza – 2,5 roku.

(km, mb)

Akcje Interferii dołująLUBIN �

Na sesji 18.12 cena akcji spółki Interferie wynosiła zaledwie 5,09 zł, a rok temu o tej samej porze 13,54 zł. Akcje turystycznej spółki straciły na swojej wartości aż 266%. Pod koniec 2006 r. była ona warta 197,2 mln zł, a dzisiaj 74,1 mln zł. Różnica to 123 mln zł. W tym samym okresie indeks giełdowy WIG wzrósł z 52,2 tys. pkt do 55,5 tys. pkt, czyli o 6,3%. Dodajmy, iż największym akcjonariuszem Interferii jest ECOREN (61,5% akcji) oraz KGHM i CBJ (po 2,1%). – Jeżeli kurs akcji na poziomie 5,09 zł utrzyma się do końca roku, to ECOREN będzie musiał zaksięgować w 2007 r. stratę finansową na poziomie 39,5 mln zł, a KGHM i CBJ po 1,3 mln każda – podkreślają analitycy. Strata ma wynikać z zaksięgowania różnicy w kursie akcji spółki na koniec 2006 r., wynoszącej 9,5 zł, a kursem na koniec 2007 r.

(km, mi)

Ze starostą Małgorzatą Drygas–Majką, �rozmawia Krzysztof Maciejak.

Uszka lepię samaJaki był rok 2007 dla powiatu lu- �

bińskiego?– To był ciężki rok. Wielkość bu-

dżetu nie pozwalała nam na zbyt duże „szaleństwa” inwestycyjne. Chcielibyśmy zrobić o wiele więcej. Ale musieliśmy się przygotować do realizacji nowych zadań, które będą nas czekały w najbliższych la-tach. Wcale nie będą one łatwiejsze, ale dokładnie wiemy co chcemy ro-bić i jaką iść drogą.

Które wydarzenia były najistot- �niejsze z punktu widzenia miesz-kańców powiatu. Czy uporządko-wanie sytuacji ekonomicznej szpi-tala było priorytetem?

– Nasz szpital jest bardzo waż-nym elementem systemu opieki zdrowotnej nie tylko dla mieszkań-ców powiatu lubińskiego, ale dla całego miedziowego regionu. Na-sze plany na 2007 r. były ambitniej-sze, ale i tak cieszymy się, że zmie-rza ku końcowi proces restruktury-zacji placówki. Zwłaszcza, że była ona prowadzona, w tym przygoto-wanie emisji obligacji, w obliczu strajków i trudnych negocjacji ze środowiskiem lekarskim. Obecnie, bez długów – a to był warunek, ła-twiej nam planować inwestycje i starać się o pozyskanie dodatko-wych środków.

Ale udało się także pozyskać do �tej współpracy okoliczne samorzą-dy.

– Tak, to bardzo ważna sprawa. Gdy samorządy dokładnie pozna-ły sytuację szpitala i zostały zapro-szone do partnerskiej współpracy, bardzo chętnie ją podjęły. Gminy Rudna i Lubin, a także Polkowice i powiat polkowicki zgodnie współ-działają dla podniesienia standar-dów usług świadczonych przez tą placówkę. Myślę, że tego oczekują od nas mieszkańcy.

Powiat sięgnął też po nowych �partnerów – po organizacje poza-rządowe…

– Zawsze były one dla nas bar-dzo ważne. Jednak dopiero teraz ich dorobek został uwypuklony, wyciągnięty na światło dzienne oraz doceniony m.in. w formie po-wiatowych ikarów kreatywności.

Jaki będzie rok 2008? �– To będzie ciężki rok. Budżet

powiatu wynosi około 74,5 mln zł, w tym są kredyty na zabezpiecze-nia inwestycyjne i spłatę szpital-nych obligacji. Ale mamy jasne pla-ny dotyczące inwestycji. Myślę, że przełomem będzie rozpoczęcie bu-dowy hali widowiskowo – sporto-wej dla Lubina, a także sprawa mo-dernizacji basenów i obiektów sportowych przy szkołach, no i oczywiście remont dróg powia-towych, w tym w granicach mia-sta Lubina.

Jak przy tylu obowiązkach �radzi sobie pani z przygoto-waniem do świąt?

– Jak co roku. Tyle, że mu-szę lepiej planować czas. Nikt za mnie nie zrobi świątecznych zakupów.

A karp? �– Karpia przygotowuje mąż. Do

mnie trafia w postaci dzwonka, smażenie należy już do mnie. Za-wsze robię też karpia w galarecie. Tradycyjnie przygotowuję zupę grzybową i barszcz z uszkami…

Kto je lepi? �– Sama. Mają inny smak.A jak spędzi pani święta? �– W gronie rodzinnym w domu,

z rodzicami. Czego może Pani życzyć Czytel- �

nikom Kuriera?– Przede wszystkim wielu rados-

nych chwil spędzonych w gronie najbliższych i nabrania sił na 2008 rok.

FOT.

DAR

IUsz

szy

MAC

HA

Page 4: Kurier Powiatowy nr 07

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

4 Lubin

LUBIN � Noworoczny prezent prezydenta

O połowę więcej O 34% wyższa będzie cena wody, a za ścieki lubinianie zapłacą o 14% więcej. Rada Miejska nie miała szans na przyjęcie bądź odrzucenie tych podwyżek.

Procedura uchwalania podwyżek przewiduje, że szef MPWiK składa propozycje zmian w taryfie opłat prezydentowi, a ten przedkłada je Radzie Miejskiej, które może je zaak-ceptować lub odrzucić. Obowiązują tutaj ściśle określone przez ustawę terminy. Tymczasem od trzech lat prezydent Lubina stosuje procedurę pozwalająca wprowadzić podwyżki bez zgody Rady Miejskiej. Prezydent projekt uchwały skierował do rad-nych 3 grudnia, a ostateczny termin na podjęcie decyzji mijał 6 grudnia. 3 grudnia można było zwołać sesję najwcześniej na 8 grudnia, gdyż sta-tut miasta nie pozwala na posiedze-

nie wcześniej niż w 5 dni po zawia-domieniu radnych. Ustawa mówi, że jeżeli radni nie wydadzą żadnej opi-nii w terminie – propozycje prezy-denta stają się faktem.

- Jestem pewien, że prezydent zła-mał prawo i dlatego po porozumie-niu się z radnymi skierowałem pis-ma do wojewody i Regionalnej Izby Obrachunkowej ze skargą na unie-możliwienie przez prezydenta pod-jęcia decyzji w sprawie stawek wody - powiedział Marek Bubnowski, przewodniczący Rady Miejskiej. – Nie wykluczam możliwości złożenia doniesienia do prokuratury o możli-wości popełnienia przestępstwa.

W efekcie, od stycznia za wodę mieszkańcy Lubina zapłacą 3,34 zł., a za ścieki 3,70 zł. brutto. Razem ce-na wzrośnie z 5,91 zł do 7,04 zł za metr sześcienny.

(dees)

Bogata iluminacja siedziby MPWiK nieco „gryzie się” z nowym cennikiem...

FOT.

D.s

zyM

ACHA

POLKOWICE � Dwóch górników nie żyje

Wstrząs na „Rudnej” 4,3 stopnia w 9-stopniowej skali Richtera miał wstrząs, który to spowodował zasypanie chodnika na oddziale G-22 kopalni „Rudna”. Zagrożonych było 22 górników.

Dwadzieścia osób udało się szybko ewakuować. Pięć z nich odniosło obrażenia, jednak tyl-ko jeden górnik pozostał w szpi-talu i poddano go operacji. Ra-townicy szybko dotarli do jed-nego z dwóch pozostałych ofiar wypadku. Niestety, 31 letni szty-gar, mieszkaniec Lubina, już nie żył. Był żonaty, miał jedno dzie-cko. Poszukiwania drugiej ofia-ry trwały znacznie dłużej. Chod-nik był zasypany na długości około 300 metrów. W dodatku, po pewnym czasie, ratownicy przestali odbierać sygnał z iden-tyfikatora górnika. Po pewnym czasie zdecydowano się na uży-cie ciężkiego sprzętu, by szyb-ciej dotrzeć do zasypanego. Kie-dy ratownikom udało się do nie-go dotrzeć stwierdzili, że nie ży-je. 28-letni ślusarz był kawale-rem i mieszkał niedaleko Choj-nowa. Cała akcja ratownicza trwała ponad 16 godzin.

(dees)

LUBIN � Trzy kobiety poszkodowane

Pijana jazda

Wydawało mu się, że jest panem na drodze – nie powstrzymywały go ani parkujące samochody, ani czerwone światło. Skończył jazdę na trawniku po rozbiciu swojego i cudzego auta.

Bordowypolonez jechał jak sza-lony ulicą Kilińskiego od strony Szkoły Podstawowej nr 5. Na wy-sokości starostwa zawadził dwa sa-mochody, ale kierowcę to nie wzru-szyło. Pognał dalej. Widocznie czerwone światło wziął za „ciem-nozielone” gdyż z pełną prędkoś-cią wjechał na skrzyżowanie i ude-rzył w prawidłowo jadące audi. Si-ła uderzenia obróciła samochód

o 180 stopni, a polonez po przeje-chaniu skrzyżowania, wjechał na przeciwległy trawnik. Na szczęście, nikt nie szedł wtedy trotuarem.

– Właśnie wyglądałem przez ok-no kiedy nadjechał – powiedział mieszkający tuż obok skrzyżowa-nia pan Jerzy. – Jechał, jak wariat. Jakby nie widział, że przez skrzy-żowanie przejeżdża inne auto. I przywalił w nie strasznie.

Trzy kobiety jadące audi odniosły obrażenia na tyle poważne, że zosta-ły odwiezione do szpitala karetkami na sygnale. Jedna z ofiar pozostała na obserwacji. Jak mówili świadko-wie, sprawca wypadku był tak pija-ny, że nie potrafił sam wyjść z samo-

chodu i trudno się z nim było poro-zumieć. Zachowywał się wyzywa-jąco i agresywnie. Nie chciał poddać się badaniu alkomatem na zawar-tość alkoholu w wydychanym po-wietrzu. Policjanci zawieźli go do iz-by wytrzeźwień.

Kierowca poloneza ma 25 lat i jest mieszkańcem Lubina. Po prze-prowadzeniu dochodzenia zostaną mu postawione zarzuty. W zależ-ności od stanu zdrowia ofiar może odpowiadać za spowodowanie ko-lizji bądź wypadku drogowego. Je-śli badanie potwierdzi, że był pija-ny kierowca na pewno straci na ja-kiś czas prawo jazdy.

(dees)

Na szczęście, żaden z przechodniów nie stał na drodze poloneza, kiedy ten lądował na trawniku.

FOT.

D.s

zyM

ACHA

LUBIN � Przyjazny urząd

MOPS wyróżnionyJako jedyny urząd z powiatu lubińskiego Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej otrzymał Certyfikat „Urząd Przyjazny Niepełnosprawnym”.

By otrzymać certyfikat, urząd mu-siał przeszkolić pracowników po to by urzędnicy mogli zaspokajać po-trzeby i oczekiwania osób niepełno-sprawnych. Wytypowane urzędy brały udział w projekcie „Niepełno-sprawny klient w dolnośląskim urzę-dzie”. Ideą projektu było podniesie-nie jakości pracy urzędów poprzez przygotowanie kadry w zakresie prawnym, psychologicznym i tech-nicznym do obsługi osób niepełno-sprawnych. W ciągu półtora roku przeprowadzono cykl szkoleń obej-mujący wykłady teoretyczne, oraz warsztaty zajęciowe. - Otrzymanie takiego certyfikatu na pewno zobo-wiązuje – powiedziała Alicja Kame-cka dyrektor MOPS. – Każdy, kto do nas przyjdzie, powinien być zawsze dobrze obsłużony, bo w tej chwili oczy wszystkich bę-

dą jeszcze bardziej na nas zwróco-ne.

Certyfikat jest dowodem na to, iż ważne jest usuwanie nie tylko barier architektonicznych. Co najmniej ta-kie samo, o ile nie większe znaczenie, ma uświadamianie niepełnospraw-nym, że mogą zaistnieć w otaczają-cym ich świecie nie gorzej, niż pozo-stali. Takie wsparcie psychologiczne jest im bardzo potrzebne.

Zajęcia przeprowadzało Dolnoślą-skie Centrum Doskonalenia Nauczy-cieli i Informacji Pedagogicznej we Wrocławiu wraz z Powiatowym Centrum Edukacyjnym w Lubaniu. Projekt współfinansowany był ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Dyrektor MOPS zapo-wiada, że będzie dążyć do ciągłej po-p r a w y obsługi wszystkich in-

teresantów.(dees)

Urodziny „Trójki”LUBIN �

Jubileusz 40-lecia obchodzi Szkoła Podstawowa nr 3 w Lubinie. W uroczystej akademii, która rozpoczęła cykl imprez wzięli udział starosta Małgorzata Drygas-Majka oraz członek zarządu powiatu Ryszard Kabat.– Składam na Pani ręce serdeczne gratulacje i podziękowania za trud włożony w rozwój placówki i edukację młodych lubinian – napisała w liście gratulacyjnym do dyrektora szkoły Elżbiety Giżewskiej, starosta Małgorzata Drygas-Majka. – Wszystkim Pracownikom Waszej Szkoły dziękujemy za zaangażowanie w pracy. Uczniom – tym obecnym i przyszłym – życzymy, by zdobyta wiedza i doświadczenie rozwijały i procentowały w ich życiu.W ramach obchodów w szkole odbyły się imprezy sportowe, konkurs literacki, plastyczny oraz imprezy sportowe. 9 grudnia, na zakończenie obchodów odprawiono mszę św. (km)

zmiana frontu?LUBIN �

Na najbliższej sesji Rady Miejskiej rozpatrywany będzie budżet na przyszły rok. Do przewodniczącego wpłynęły dwa wnioski o zmniejszenie pieniędzy przeznaczonych na budowę hali sportowej. Z 15 milionów złotych przewidzianych na tę inwestycje, radni proponują obciąć dwa miliony. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że propozycje te złożyli radni… prezydenckiego klubu Lubin 2006 dotychczas gorąco popierający budowę hali: Marian Węgrzynowski i Zbigniew Dubiński. – Już nie wierzę, że ta hala zostanie wybudowana – powiedział nam radny Węgrzynowski. - Dlatego wolę przekazać pieniądze na modernizację boisk szkolnych. Z radnym Dubińskim nie udało nam się skontaktować.

Dyrektor Alicja Kamecka z dumą prezentuje zdobyty certyfikat

FOT:

D.s

zyM

ACHA

LUBIN/WROCŁAW � Za rok szybciej, niż busem

6.42 do Wrocławia

Pięciu młodych kibiców, studentka i miłośnik kolei – to uczestnicy pierwszego,

po latach przerwy, kursu pocią-gu pasażerskiego z Lubina do Wrocławia. Nie mogli wpraw-dzie kupić biletów w kasie, gdyż budynek lubińskiego dworca jest nieczynny, jednak z uśmiechem obsłużył ich kierownik pociągu Bogusław Cichosz. – Nie pobiera-my żadnych dodatkowych opłat za sprzedaż biletu w pociągu – powiedział sympatyczny kole-jarz. – Cieszę się, że z Lubina znowu można podróżować koleją. Każde nowe połączenie to praca dla nas i wygoda dla podróż-nych.

Wprawdzie z szalikami, ale nie na mecz, wybrali się do Wrocławia młodzi kibice Zagłębia Lubin. – To fajnie, że będą pociągi. Wolimy jeź-dzić nimi, niż busem – mówili. –Dla nas to ogromna frajda. Tak naprawdę, to jechaliśmy pocią-giem raz, a może dwa razy w ży-ciu.

Na zajęcia spieszyła się Paula studiująca zaocznie we Wrocła-wiu. – To duża wygoda, tym bar-dziej teraz, kiedy zlikwidowano niektóre kursy PKS. Ten pociąg pozwala mi na czas dotrzeć na uczelnię.

Paweł, miłośnik i entuzjasta kolei pojechał do Wrocławia i wrócił tym samym składem. – Podróż była fan-

tastyczna, to prawda, że jechaliśmy wolno, zwłaszcza z Lubina do Leg-nicy, ale jak to przyjemność!

Następnego dnia w podróż wy-brali się poseł Norbert Wojnarow-ski, wicemarszałek województwa Piotr Borys i starosta Małgorzata Drygas–Majka. W Raszówce do-łączyła do nich wójt gminy Lubin Irena Rogowska.

– Naszym celem jest to, żeby z Lubina do Wrocławia dojeżdżać w godzinę i dziesięć minut – mówił Piotr Borys. – Osiągnięcie tego celu jest możliwe już pod koniec przy-szłego roku

Konieczne remonty torów przy-spieszą podróż, jednak pozostaje problem zdewastowanego dwor-ca. Pomoc przy doprowadzeniu go do dawnej świetności deklaru-je Starostwo i Miasto Lubin. Także wójt gminy wiejskiej obiecuje, że jeśli tylko mieszkańcy gminy będą zainteresowani podróżami koleją, gmina będzie partycypowała w kosztach utrzymania linii.

Wszystko wskazuje na to, że powoli Lubin wróci na mapę po-łączeń kolejowych. Niewykluczo-ne, że nawet na dłuższych tra-sach.

Dariusz Szymacha �W niedzielę, przed świtem, 9 grudnia, bez fanfar i przecinania wstęg, ze stacji Lubin Górniczy odjechał pierwszy, po długiej przerwie, pociąg pasażerski do Wrocławia. Jechało nim siedmiu pasażerów.

FOT.

DAR

IUsz

szy

MAC

HA

Page 5: Kurier Powiatowy nr 07

5Lubingmina

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

CHRÓSTNIK � Gałązki iglaków zawsze zdobią

Piękne i pachnącePierwszy raz zorganizowano konkurs na świąteczne ozdoby stołu. Prace zachwyciły kolorystyką i pomysłowością.

Podstawę stroików stanowiły ga-łązki świerków, sosen lub jodeł. Do dekoracji używano także słomy, zbóż, zasuszonych kwiatów. Jury przyznało nagrody w dwóch katego-riach. Jako „praca indywidualna” zwyciężył stroik Zdzisławy Trześniowskiej z Obory, druga była Halina Przystupa z Obory a trzecia Irena Lewandowska z tej samej miejscowości. W kategorii „praca zespo-łowa” zwyciężył zespół z Gorzeli-na, drugie

było Koło Gospodyń Wiejskich w Oborze, a trzecie Technikum Ar-chitektury Krajobrazu – Zespół Szkół w Chróstniku.

Wyróżniona została praca wyko-nana przez dzieci z przedszkola w Chróstniku. (dees)

GORZYCA � Tradycje bożonarodzeniowe

Smakowita prezentacjaKutię, karpia w galarecie, różnorakie potrawy z grzybów i warzyw można było obejrzeć i skosztować podczas spotkania poświęconego tradycjom bożonarodzeniowym.

W tym przedświątecznym spotka-niu uczestniczyła starosta lubiński Małgorzata Drygas-Majka, przedsta-wiciele Ośrodka Doradztwa Rolni-czego z Chojnowa, Chocianowa i Lu-bina oraz mieszkańcy Gorzycy.

Na naszym terenie spotyka się du-żą różnorodność tradycji. Wiąże się to oczywiście z powojennymi osied-leniami. Urszula Znamirowska z Po-wiatowego Zespołu Doradców ODR opowiedziała tradycjach świątecz-nych różnych nacji. Wiersze o tema-tyce Bożonarodzeniowej recytował Czarek Stojek, a w nastrój świątecz-ny wprowadziły wszystkich wspól-

nie śpiewane kolędy. Punktem kul-minacyjnym spotkania była prezen-tacja stołów wigilijnych przygotowa-nych przez Radę Sołecką z Chróstni-ka, Helenę Hawrysz – mieszkankę Gorzycy, Koło Gospodyń Wiejskich z Krzeczyna Wielkiego, gospodar-stwo agroturystyczne Marii i Henry-ka Kryckich z Krzeczyna Małego i Danielę Klaudel również z Krzeczy-na Małego.

Na stołach oprócz potraw z róż-nych regionów naszego kraju znala-zły się piękne dekoracje.

Po prezentacji odbyła się degusta-cja potraw. Wszystkie były bardzo smaczne.

Organizatorem spotkana był DODR – Powiatowy Zespół Dorad-ców w Lubinie, Rada Sołecka w Go-rzycy oraz Gminny Ośrodek Kultu-ry w Księginicach. (dees)

Mieszkanki Gorzycy zaprezentowały różne potrawy wigilijne.

Zdzisława Trzęsiowska z nagrodzoną pracą.

Fot.

J. Ł

ucki

GMINA LUBIN � Konkurs rozstrzygnięty

Fotografowali gminęPokazanie obrazów życia codziennego oraz krajobrazów gminy było celem konkursu fotograficznego, którego właśnie dobiegł końca.

Intencją organizatorów było, by poprzez fotografię dostrzec, odkryć i utrwalić klimat oraz specyfikę foto-grafowanego miejsca. Komisja kon-kursowa pod przewodnictwem Wójt Ireny Rogowskiej przyznała nagro-dy w kilku kategoriach.

W kategorii „Architektura” I na-grodę otrzymał Bogdan Uberma-nowicz za cykl fotografii z Chróst-nika, II nagrodę - Janina Mucha za fotografię „Praca wre”.

W kategorii „Przyroda” za najlep-szy uznano cykl fotografii „Moje ścież-

ki” autorstwa Krystyny Moszczyń-skiej. Kolejne miejsca zajęli: Agnieszka Bodaj za cykl fotografii „Stary Park w Chróstniku” i Wojciech Wyroślak za fotografię pt. „Staw”. Wyróżnienie w tej kategorii przyznano Arturowi Ci-chemu za fotografię pt. „Co piszczy w trawie w gminie Lubin”- praca to zdobyła również najwyższe uznanie w konkursie internetowym. W katego-rii „Praca” najwyższe uznanie uzyskał Józef Kulczyk za cykl fotografii. Drugą nagrodę otrzymała Anita Cicha za fo-tografię pt. „Sianokosy – traktor z prze-wracarką”.

Wystawa pokonkursowa zosta-nie zaprezentowana w Gminnych Ośrodkach Kultury w Księginicach i Raszówce. (dees)

Laureaci konkursu sami chcieli mieć pamiątkowe zdjęcie z komisją konkursową.

Fot.

J.Ł

ucki

WIeśCI J z Gminy J

ZIMNA WODA �

Zmarł Janusz Żołędziewski radny Gminy Lubin. Funkcję radnego pełnił przez sześć ka-dencji. Był Prezesem Zarządu Oddziału Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Lubinie.

LUBIN �

Wójt Irena Rogowska powo-łała Gminny Zespół Zarządza-nia Kryzysowego. Zadaniem Zespołu będzie zapobieganie skutkom klęsk żywiołowych lub usuwanie tych skutków. Szefem Zespołu został Krzysztof Szcze-paniak, a jego zastępcą Jadwiga Ignatowska-Zając. Powołano także stałe grupy robocze Ze-społu: planowania cywilnego oraz monitorowania, prognoz i analiz. Powstaną także grupy o charakterze czasowym; opera-cji i organizacji działań, zabez-pieczenia logistycznego oraz opieki zdrowotnej i pomocy so-cjalno-bytowej. W skład grup roboczych mogą wchodzić spe-cjaliści, osoby zaufania społecz-nego, a także przedstawiciele or-ganów władzy publicznej lub społecznych organizacji ratow-niczych, w zależności od rodza-ju i wielkości zagrożenia.

LUBIN �

Stawiajmy wyzwania, świeć-my przykładem – pod takim ha-słem harcerze roznoszą w tym roku Betlejemskie Światełko Po-koju. Zawitali do Urzędu Gmi-ny gdzie przyjęła ich wójt –Ire-na Rogowska, przyjmując ten symbol nadziei i pokoju. Świa-tełko Pokoju jest zapalane w Bet-lejem w Grocie narodzenia Chrystusa, a potem przekazy-wane łańcuszkowo do różnych krajów. Do nas trafiło w tym ro-ku ze Słowacji.

LUBIN � Najstarszy zabytek drogowy niszczeje

Piramida woła o pomoc

Piaskowcowa piramida stoi na pasie rozdzielającym jezdnie tuż za Lubinem.

Ustawiono ją w Lubińskim Lesie zapewnie pod koniec XVIII wieku, jako kamień milowy przy drodze Wrocław – Berlin. Jest podobna słupów milowych jakie od 1722 r. August II Mocny nakazał stawiać przy trasie swojej poczty. Była ona znaczona słupami: dystansowymi, milowymi, półmilowymi i ćwier-ćmilowymi, z których każdy miał inny kształt. Jedna mila poczto-wa wynosiła wówczas ok. 9062 m, a więc tyle ile posłaniec mógł przejść z wiadomością w ciągu dwóch godzin. Dopiero od 1840 r.

wprowadzono milę saską równą 7,5 km.

– Niewiele jest tego typu zabyt-ków – mówi Leszek Dobrzyniecki z biura Wojewódzkiego Konserwa-tora Zabytków w Legnicy. Słup wy-maga niewątpliwej renowacji. Trze-ba go wykopać, przetransporto-wać, oczyścić, odsolić, uzupełnić ubytki, zakonserwować i ustawić na pierwotnym miejscu.

Znakomitym przykładem re-nowacji słupa milowego jest za-bytek z Legnicy, który stoi przy rondzie na ul. Jaworzyńskiej. Wy-kopano go podczas robót drogo-wych i od razu uznano za pereł-kę. Sam fakt odsłonięcia był oka-

zją do przypomnienia dawnych dziejów miasta. Warto rozpocząć kroki ku temu, aby najcenniejszy lubiński zabytek drogowo – pocz-towy, powrócił do dawnej świet-ności.

Kto odpowiada za stan pirami-dy? Kto winien w pierwszej kolej-ności zadbać o jej stan? – Właściciel drogi – mówią konserwatorzy za-bytków. W tym przypadku jest to Zarząd Dróg Krajowych i Auto-strad.

Wydaje się, że renowacja kamie-nia milowego powinna wyprzedzić przebudowę drogi S–3, do czasu której zabytek może już nie do-trwać.

Krzysztof Maciejak �Znają go wszyscy kierowcy zmierzający trasą Lubin – Polkowice. Zabytek jakich mało. Spękany, pochylony, niszczeje. Nie ma go nawet w rejestrze zabytków. Figuruje tylko w ewidencji.

Resztki kamienne innego obiektu.

Wszystkim mieszkańcom Gminy Lubinżyczymy zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia,pięknej Wigilii w atmosferze tradycji i rodzinnej miłości,

wzajemnej jedności przy świątecznym stole,radosnego kolędowania przy blasku choinki.

W Nowym Roku 2008 wszelkiej pomyślności, dobrobytu, spełnienia marzeń

oraz obfitości łask Bożych.Wójt Gminy Lubin Irena Rogowska

oraz Rada Gminy Lubin

Page 6: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

6 Œcinawa gmina

ŚCINAWA � Radzą nad przyszłorocznym budżetem

Każdemu po trochę?Ścinawska gmina wyda w przyszłym roku ponad 23 mln 700 tys. zł.

W chwili, gdy oddawaliśmy ten numer Kuriera do druku, projekt bu-dżetu na 2008 r. był już gotowy i cze-kał na decyzje radnych. Według za-łożeń Ścinawa będzie miała docho-dy rzędu 21 mln 400 tys. zł. Ale – dzięki pożyczce z wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska oraz kredytowi - chce wydać więcej. Wśród zaplanowanych inwestycji znaczącą pozycje stanowią inwesty-cje drogowe. Nową nawierzchnię ma zyskać gminna droga w Dłużycach (200 tys. zł), ulica Lipowa w Ścinawie zostanie przebudowana (130 tys. zł),

a na Błoniach Ścinawskich pojawi się chodnik (50 tys. zł). Za 34 tys. zł ma powstać zjazd z ul. Wołowskiej na Rybną.

Na przebudowę remizy straża-ckiej w Tymowej postanowiono przeznaczyć 50 tys. zł, sporo też bę-dzie tzw. wydatków oświatowych. Nie licząc zaplanowanego już w tym roku boiska, gmina chce wydać 125 tys. zł na wymianę posadzek w SP 3, 45 tys. na wymianę oświetlenia w sa-li gimnastycznej w Tymowej, czy 50 tys. zł na termomodernizację sali w gimnazjum.

Dług gminy na koniec przyszłego roku ma wynieść ponad 9 mln 800 tys. zł. (mb)

ŚCINAWA � Kupili, to i robią

zmiany w rynkuBędą nowe mieszkania i lokale sklepowe – snuje plany firma, która kupiła teren w centrum miasta.

Inwestorem jest spółka Terbud z Wołowa, która za 240 tys. zł kupiła od gminy cztery działki w samym rynku. I nie zważając na zapowiada-ne mrozy – już przystąpiono do ro-bót. Teren przyszłego placu budowy już ogrodzono, a jeszcze w grudniu do pracy weźmie się archeolog. Ma odkryć koronę starych murów, bo wałśnie na nich – zgodnie zalece-niem konserwatora zabytków muszą staną nowe obiekty.

- Chcemy postawić budynki mieszkalne, trzykondygnacyjne. W budynku na działce vis avis czoł-gu powstaną np. 22 mieszkania i trzy lokale handlowe – powiedział nam kierownik firmy Terbud Jacek Za-krzewski. .

– W Wołowie postawiliśmy już pięć podobnych obiektów. Cykl in-westycyjny zamknęliśmy w 14 miesiącach. W Ścina-wie powinno być podob-nie. (mb)

Tylko patrzeć, jak na czołg będzie można spoglądać z piętra nowego domu.

FOT.

AND

RzEJ

sIT

ARsK

I

dwory pod młotek

ŚCINAWA �

Renesansowy dwór w Dziewi-nie i neoklasycystyczny w Brodo-wicach pójdą w prywatne ręce. In-formację potwierdza legnicki od-dział Agencji Nieruchomości Rol-nych, ale jest ona jeszcze nieoficjal-na – dopóki inwestor nie podpisze aktu notarialnego, co ma nastąpić 14 stycznia. – Do tego czasu nie wolno mi zdradzać żadnych szcze-gółów co do tych obiektów – po-wiedziała nam pełnomocnik przy-szłego inwestora. Wiadomo tylko, że oba dwory chce kupić firma z Jabłonnej k.Warszawy. Z na-szych informacji wynika, że wśród działań, którymi już zajął się przy-szły właściciel było zabezpiecze-nie resztek ocalałych fresków. - Ponoć na wiosnę mają wszystko odgruzować, odchwaścić, położyć dach – powiedziała nam sołtys wsi.

Dwór w Dziewinie postawiło w połowie 16 w. trzech braci z ro-du von Kanitz. Od 1721 do 1945 r. majątek był własnością rodziny Schweinitz und Krain. Potem po-dzielił los większości śląskich re-zydencji: z wojny wyszedł cało, ale po kilkudziesięciu latach PGR-u, opustoszeniu, splądrowaniu, po-padł w ruinę. I pomyśleć, że to ar-chitektoniczna perła, przykład tzw. północnego renesansu.

(mb)

Dwór w Dziewinie, widok z początku lat 90-tych XX w.

ŚCINAWA � „Creating Comics – Healthy Lifestyle”

konkurs na komiksUczniowie pięciu szkół powiatu lubińskiego wzięło udział w konkursie, organizowanym przez Nidzicką Fundację Rozwoju-Nida. Wygrała lubinianka Karolina Dobrowolska.

Konkurs był częścią programu, który ma umożliwić lepszą i bardziej kreatywną naukę języka angielskie-go. Jego autorem jest Polsko-Amery-kańska Fundacja Wolności, realiza-cją – Nidzicka Fundacja Rozwoju-Ni-da. Dzięki „English Teaching” ści-nawska SP nr 3 przygotowała już trzy konkursy. W tym ostatnim trze-ba było stworzyć – dowolną techni-ką, również grafiki komputerowej – komiks w języku angielskim na te-mat zdrowego stylu życia. Do pracy zabrali się uczniowie pięciu szkół po-wiatu lubińskiego.

- Laureatką I miejsca została uczen-nica SP nr 14 Karolina Dobrowolska, 2 miejsce zajęły Magdalena Guras (SP8 Lubin) i Marta Nowakowska (SP3 Ścinawa); miejsce III – Mateusz

Pawlikowski, Izabela i Katarzyna Spirovskie (SP3 Ścinawa) – poinfor-mowała koordynatorka projektu Ag-nieszka Musielak. - Wyróżniono: Damiana Trocińskiego, Jakuba Krzy-wańskiego i Rafała Andrachiewicza (SP3 Ścinawa) oraz Pawła Szulca (SP8 Lubin).

Dodajmy, że w programie „En-glish Teaching” ścinawska „trójka” współpracuje nie tylko ze szkoła-mi w powiecie, ale również z wło-skim Instituto Compresivo „G Pa-goto” Scuola Materna-Elementa-re.

(mB)

Najlepszy komiks i jego autorka- Karolina Dobrowolska.

Fot.

JAc

Ek k

ucZY

ŃSki

ŚCINAWA BP nie wytrzymało i burmistrza pozwało… �

W obronie wizerunku

Mirosława Bożyńska �Burmistrz Andrzej Holdenmajer nie może wypowiadać się na temat BP – przynajmniej do czasu, kiedy zakończy się sprawa i sąd rozstrzygnie, czy naruszył dobre imię koncernu paliwowego.

Zakaz jest rodzajem zabezpieczenia, które wydał sąd rozpatrując pozew spółki BP. Bo taki pozew wpłynął – przed blisko dwoma miesiącami –

z Krakowa do Sądu Okręgowego w Legnicy.– Dotyczy naruszenia dóbr osobistych – poinformo-

wał rzecznik, sędzia Paweł Pratkowiecki, zastrzega-jąc, że szczegółów sprawy nie zna, gdyż akta – wraz z zażaleniem złożonym przez burmistrza – trafiły do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu.

Jakie pretensje może mieć BP nietrudno się domy-ślić, bowiem z ust szefa gminy nie raz padały ostre sło-wa pod adresem zakładu, który w Ścinawie modyfi-kuje asfalt.

– Generalnie, chodzi o dwie okoliczności, w których narażono na szwank dobre imię firmy – powiedział nam adwokat Adam Klimczyk. – Pierwsza, ta ważniej-sza, dotyczy publicznego wystąpienia pana burmi-strza podczas sesji Rady Powiatu w Lubinie, na której pewnych sformułowań użył w dość kategorycznym tonie, i to w obecności mediów. Druga okoliczność po-chodzi z zawiadomienia złożonego do prokuratury.

Sformułowania, które nie spodobały się szefom BP, zawierały stwierdzenia o trujących substancjach, o tym, że doszło do zatrucia dzieci w domu dziecka

i o zwiększonej zachorowalności wśród mieszkań-ców.

– W dokumentacji, którą złożyliśmy w tej sprawie znajdują się wycinki prasowe, nagrania radiowe, tele-wizyjne, cytaty z wypowiedzi – stwierdziła rzecznik koncernu Magdalena Kandefer. – Wszystkie są krzyw-dzące dla BP. Zresztą fakt, że sąd wydał postanowie-nie zabezpieczające może świadczyć, że uznał nasze pretensje za uzasadnione.

– Zabezpieczenie nie przesądza o rozstrzygnięciu – zauważył jednak sędzia Paweł Pratkowiecki.

Maj 2007, sesja Rady Powiatu, poświęcona BP. To właśnie wówczas z ust burmistrza Ścinawy (trzeci z prawej) miały paść obraźliwe dla koncernu słowa.

Burmistrz Andrzej Holdenmajer na sądowe zabez-pieczenie złożył zażalenie, nie zgadza się też z pre-tensjami BP. Jak się dowiedzieliśmy, zarzuty pod adresem zakładu nie tylko uważa za prawdziwe, ale – z racji zajmowanego stanowiska – czuł się wręcz w obowiązku informowania o nich opinii publicznej. Z uwagi na fakt, że zakaz wypowiada-nia się o BP wciąż obowiązuje – postanowiliśmy nie prosić burmistrza o komentarz w tej sprawie.

Mirosława Bożyńska

FOT.

DAR

EK s

zyM

ACHA

W imieniu radnychMieszkańcom naszej gminy, Sąsiadom i Gościom

życzę spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia.W nowym, 2008 roku, życzę zdrowia, wytrwałości w realizacji

marzeńi przychylności Fortuny. Przewodniczący Rady Gminy

Jan Kotapka

Page 7: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

7Rudnagmina

CHOBIENIA � Młodzież będzie pomagać

Przybędą wolontariusze Od przyszłego roku realizowany będzie w Chobieni unijny program rozwoju wolontariatu skierowany do młodzieży

Nadrzędnymi celami programu jest przezwyciężanie barier, uprze-dzeń i stereotypów wśród młodych ludzi oraz promowanie aktywności obywatelskiej. W programie może uczestniczyć każdy młody człowiek bez względu na płeć, pochodzenie et-niczne, status społeczny, sytuację materialną etc. Program kładzie szczególny nacisk na zwiększanie udziału w życiu społecznym mło-dzieży z mniejszymi szansami, czyli takiej, która ze względów społecz-nych, geograficznych, zdrowotnych lub ekonomicznych ma mniejszy do-stęp do edukacji, kultury i informa-cji.

Wolontariusze mogą zdobywać kompetencje i umiejętności wpływa-jące na ich rozwój osobisty i zawodo-

wy. W ramach międzynarodowych programów wolontariatu młodzież w wieku 18-30 lat wyjeżdża na okres do 12 miesięcy, pomagając przy rea-lizacji prac na rzecz społeczności lo-kalnej. Działania wolontariuszy nie przynoszą zazwyczaj zysku. Wolon-tariusz poznaje inną kulturę i język, zyskuje nowe doświadczenia oraz nawiązuje międzynarodowe znajo-mości. Wielu z nich pracuje przy lo-kalnych projektach przygotowanych przez organizację goszczącą. Poświę-cając swój wolny czas tworzą i orga-nizują przedsięwzięcia dla całej spo-łeczności lub swoich rówieśników. Przynależność do UE oznacza, że polscy wolontariusze mogą wyjeż-dżać do innych krajów europejskich, a wolontariusze z zagranicy – przy-jeżdżać do organizacji polskich. Cho-bienia od przyszłego roku będzie gościć grupę wolontariuszy. O szcze-gółach napiszemy.

(dees)

C HOBIENIA � Setka dzieci wzięła udział w przedstawieniach

Spotkania z Mikołajem„Pana Twardowskiego” i „Czerwonego Kapturka” mogły obejrzeć dzieci we wszystkich świetlicach podległych Chobieńskiemu Ośrodkowi Kultury. Tam właśnie zorganizowano doroczne spotkania z Mikołajem.

Teatr ART–RE z Krakowa wielo-krotnie gościł w naszym regionie. Za-wsze zaciekawiał dzieci. I tym razem obie interaktywne bajki były bardzo ciekawe i bardzo spodobały się dzie-ciom gdyż zaangażowały widzów do współtworzenia ich akcji.

W ciągu trzech dni, na początku grudnia, aktorzy odwiedzili świetli-ce w Chełmie, Brodowicach, Kębło-

wie, Naroczycach i Ciechłowicach. We wszystkich spotkaniach uczest-niczyło ponad 100 najmłodszych mieszkańców gminy. Po występach do dzieci przybywał Mikołaj i grzecz-nym dzieciom, a przecież tylko takie były na spotkaniach, wręczał paczki ze słodyczami. Odbywały się kon-kursy i różne zabawy: dmuchanie pi-łeczki, taniec z balonem czy wyścig z książką. W organizacje imprez za-angażowali się rodzice, ale także soł-tys Ryszard Biskup, radni Wiera Zgobik, Beata Stefańska i Bohdan Bu-bernak, a także rady sołeckie. Dzięki temu dzieci otrzymały słodki poczę-stunek i przeżyły miłe chwile.

(dees)

Dzieci były zapraszane do czynnego udziału w przedstawieniach.

Wszystkim mieszkańcom gminy Rudna z okazji zbliżających się

Świąt Bożego Narodzenia życzę wielu radosnych chwil w gronie najbliższych,

a w nadchodzącym, 2008 roku, samych słonecznych i szczęśliwych dni.

Wójt Gminy RudnaWładysław Bigus

NIESZCZYCE � Przedstawienie przy pełnej sali

A światłość w ciemności świeciPrzed Bożym Narodzeniem, „Teatr na Końcu Świata” zaprezentował spektakl związany tradycją Betlejem.

Świetlica w Nieszczycach była wy-pełniona po brzegi. Oprócz księży, samorządowców i oficjalnych gości ławy dla publiczności wypełnili mieszkańcy wsi. Scenarzystą, kie-

rownikiem zespołu i reżyserem przedstawienia była Łucja Peregrym – duch sprawczy Teatru na Końcu Świata. W przedstawienie zaangażo-wało się 25 mieszkańców wsi: doro-

śli i dzieci. Widać było, że gra spra-wiała im dużo radości, a publiczność reagowała żywiołowo. Spektakl po-dzielony był na dwie części. Opowie-działa o nich reżyser. - Część pierw-sza przedstawiała wędrówkę po współczesnym Betlejem, które jest tak ogromne jak cały świat. Bo też na całym świecie są ludzie poszukujący siebie. Poszukujący godnego dla sie-bie miejsca. A niełatwo takie znaleźć. Jednakże pozostaje nadzieja, która jest siłą pozwalającą iść dalej i umoż-liwiającą odnalezienie człowieka, który przygarnie i pomoże. Część druga pokazywała ludzki bieg na oślep, na zatracenie, do iluzoryczne-go dobrobytu. Ten wyścig powodu-je, że po drodze tracimy to co dla nas najcenniejsze: wrażliwość. Jednak każdy z nas czuje, że powinniśmy się zatrzymać by nie przegrać siebie.

Aktorzy odegrali swoje role świetnie. I mimo tego, że spektakl utrzymany był w konwencji żartob-liwej to widzowie doskonale zrozu-mieli, że mówi o sprawach poważ-nych.

Po przedstawieniu wszyscy obec-ni podzielili się opłatkiem i złożyli sobie życzenia.

(dees)W przedstawieniu udział brała nawet żywa koza.

RUDNA Barbórkowy Turniej Karate �

Sukcesy dzięki dyscyplinie

Zawodnicy z sekcji karate przy Zespole Szkół im. Jana Pawła II w Rudnej

byli gospodarzami IV Otwartego Barbórkowego Turnieju Karate.

Dzięki reklamie na stronach inter-netowych Polskiej Federacji Karate Sportowego, w turnieju wzięło udział ponad 100 zawodników z klubów karate w Stargardzie Szczecińskim (Pomorze Zachodnie), Zdunów (Wielkopolska), Dąbrowy Górniczej i Mikołowa (Górny Śląsk), a także liczni reprezentanci klubów dolnośląskich z Legnicy ( 3 kluby), Wołowa, Lubina, Prochowic i Ści-nawy. Sędzią głównym zawodów był Jacek Rusek (5 dan). Jednocześ-

nie pełnił on obowiązki oficjalnego przedstawiciela Polskiej Federacji Karate Sportowego. - Ten turniej, choćby z racji zasięgu jaki przybrał, powinien przekształcić się w zawo-dy ogólnopolskie - powiedział sę-dzia.

Wyniki zawodników z Rudnej przynoszą chlubę zarówno im, jak i prowadzącemu zajęcia sensei’owi Maciejowi Sternikowi.

Na imprezie przed własną publicz-nością nie zabrakło niemal żadnego członka sekcji – toteż żniwo medalo-we było bardzo obfite. Rudniańscy karatecy zdobyli łącznie 16 medali: Jo-wita Matijczak (dwukrotnie brąz), Alicja Matijczak (srebro i brąz), Dawid

Makuch (dwukrotnie brąz), Marta Gawron (dwukrotnie srebro), Patryk Milewicz (brąz), Sebastian Cyniewski (srebro i brąz), Arkadiusz Cyniewski (srebro), Anna Dobrowolska(srebro), Dawid Grabowski (brąz), trener na-szych zawodników – Maciej Sternik (srebro i brąz). Dorobek to imponują-cy zwłaszcza, że wzrasta też ranga za-wodów.

Możliwe, że w przyszłym roku impreza w Rudnej uzyska status międzynarodowej – czynione są sta-rania o zaproszenie zawodników z czeskiego Vamberka (gdzie za-wodnicy z Rudnej w ubiegłym roku zdobyli trzy medale) i niemieckie-go Zittau (nieopodal Oybin).

Oprócz zmagań turniejowych, za-wodnicy wzięli udział w egzaminie na kolejny stopień wtajemniczenia „kyu”. Egzaminy są obecnie weryfi-kowane przez władze PFKS, jak jed-nak wskazuje doświadczenie, ich wynik będzie pozytywny. W roku ubiegłym bowiem wszyscy zdający zaliczyli je pomyślnie. Najbardziej zaawansowanych zawodników nie-wiele już dzieli od granicy pomiędzy „kyu” (stopnie uczniowskie), a „dan” (stopnie mistrzowskie).

Mijający rok sekcja karate przy Zespole Szkół im. Jana Pawła II mo-że zaliczyć do niezwykle udanych. W nadchodzącym roku – życzymy kolejnych sukcesów!

Dariusz Szymacha �Koniec roku jest dla karateków zawsze okresem wzmożonej aktywności. Liczne turnieje, seminaria, a w końcu także egzaminy na kolejne stopnie zaawansowania technicznego wymagają wiele zaangażowania i samodyscypliny.

Karatecy z Rudnej zdobyli mnóstwo trofeów.

Page 8: Kurier Powiatowy nr 07

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

Gala wręczania Ikarów odbyła się w sali widowiskowej CK Muza. Na widowni zasiedli nie tylko nominowani do wyróż-

nienia, ale i przedstawiciele wielu innych stowa-rzyszeń i organizacji, a także parlamentarzyści i samorządowcy z miast i gmin całego powiatu lubińskiego. Wszystkich powitał kolędami –

w holu ośrodka – zespół „Krzeczynianie”, zaś świąteczny nastrój tego spotkania podkreśli-ły stoiska z bożonarodzeniowymi ozdobami, przygotowane przez uczniów I LO, pracownię ceramiczną z Młodzieżowego Domu Kultury w Lubinie, uczestników zajęć Specjalnego Ośrodka Szkolno–Wychowawczego w Szklarach

Górnych oraz Warsztaty Terapii Zajęciowej „Kameleon”.

Powiatowe Ikary Kreatywności mają być nagro-dą dla tych organizacji pozarządowych, które wy-różniają się w codziennej pracy i które w mijają-cym roku zrealizowały najciekawsze projekty, wzbogacające życie lokalnej społeczności.

– Chcemy docenić w ten sposób działalność or-ganizacji i zaangażowanie osób za to, że tak pięk-nie realizują zadania, wynikające z oczekiwań spo-łecznych. To właśnie oni są tam, gdzie nie może być urzędnik – powiedziała starosta Małgorzata Drygas–Majka.

Ikary 2007 przyznano w pięciu kategoriach:– za działalność charytatywną i na rzecz osób niepeł-

nosprawnych: • St owarzyszeniu PRO HUMANITATIS ze

Szklar Górnych, za działania, zaspokajające potrzeby społeczne, kulturalne dzieci i mło-dzieży niepełnosprawnej, głównie absolwen-

tów SOS–W w Szklarach Górnych, pozbawio-nych domów rodzinnych, w tym potrzebę najważniejszą: wspólnego radosnego spędza-nia wolnego czasu poprzez organizację wie-lu imprez rekreacyjnych;

• St�owarzyszenie�„Dać�nadzieję” z Lubina – m.in. za projekt pn. „Tęczowy zawrót głowy – patrzę, widzę, czuję” oraz inne działania, popularyzujące twórczość osób niepełno-sprawnych;

• St�owarzyszenie�„Równe�Szanse” ze Ścina-wy – za zachętę do realizowania przez osoby niepełnosprawne ich pasji sportowych, cze-

go przykładem Powiatowe Integracyjne Bie-gi Uliczne im. Jana Pawła II;

– za działalność w zakresie kultury fizycznej i tury-styki:

•Po�wiatowemu�Zrzeszeniu�Ludowe�Zespo-ły�Sportowe�– za wytrwałość w działalności i efekty, których owocem jest – po raz drugi z rzędu – zajęcie I miejsca w województwie. Na terenie powiatu lubińskiego istnieje 40 lu-dowych klubów sportowych, w których dzia-ła ponad 2000 osób. Wielka w tym zasługa prezesa Stanisława Samca, ale także działa-czy w terenie – tych, którzy organizują spor-towe imprezy dla mieszkańców wsi. Na wniosek wójt lubińskiej Gminy Wiejskiej Lu-bin Ikarem nagrodzono również Radę Gmin-ną LZS w Lubinie;

•St�owarzyszenie�Turystyczno–Sportowe�Lu-biński�Klub�Rowerowy�„BIKER”�z Lubina – za promowanie aktywnej turystyki oraz inte-grację lokalnej społeczności, a także organiza-cję rowerowych maratonów;

•PT�TK�Oddział�„Zagłębie�Miedziowe” w Lu-binie – za organizację rajdów, wypraw i wy-cieczek, które mieszkańcom naszego regionu pozwalają poznać cały Dolny Śląsk;

– za działalność w zakresie edukacji i kultury:• St�owarzyszeniu�CIVIS�EUROPAE z Lubi-

na – za projekt „Korzenie”, którego celem by-ło upowszechnianie i promocja kultury pra-słowiańskiej, jako formy regionalnej integra-cji oraz elementu poszukiwania wspólnej toż-samości mieszkańców miast i wsi Powiatu Lubińskiego poprzez działania o charakterze artystycznym i edukacyjnym;

• St�owarzyszeniu�Wiejskiemu�„Dialog.�Roz-wój.Ekologia” z Lubina – za działania na rzecz edukacji mieszkańców wsi, wspieranie rozwoju lokalnego, działalność sportowa i kulturalną;

• St�owarzyszeniu�„Mała�Ojczyzna” ze Ści-nawy – za działania na rzecz promocji Ści-nawy i sąsiednich miejscowości, opiekę nad zabytkami, wydawanie „Zeszytów Lubiń-skich”;

– za działalność wspomagającą rozwój wspólnot spo-łecznych i lokalnych oraz kontaktów i współpracy mię-dzy społeczeństwami:

• To�warzystwu�Miłośników�Ziemi�Lubiń-skiej – za projekty jednoczące mieszkańców regionu różnych narodowości. Dość wspo-

mnieć, że na terenie powiatu lubińskiego żyją Polacy, ale i Ukraińcy, Macedończy-cy, Francuzi, naszymi sąsiadami są rów-nież Łemkowie i Romowie. „Cyganie – inni ludzie tacy jak my”, to tytuł wysta-wy, którą w tym roku gościło u siebie Muzeum Ziemi Lubińskiej.

• St�owarzyszeniu�„Aktywny�Dzie-win”�z Dziewina – za to, że jego członkowie dostrzegli w przyro-dzie i położeniu Dziewina szansę na rozwój turystyki oraz za dzia-łania, wspomagające artystów, jak choćby plenery malarskie, skupiające twórców z całego kraju;

– Osobowość Powiatu Lubińskiego – za zasługi dla lokalnej społeczności, za wkład w jej rozwój, troskę o innych i dzielenie się z innymi wiedzą oraz doświadczeniem Ikara przyznano prof.�dr.hab.�Januszowi�Bielawskie-mu, ordynatorowi oddziału chirurgii urazowej i ortopedii w lubińskim ZOZ–ie, senatorowi RP w l. 1997–2005.

Podczas ikarowej gali uhonorowa-no także jeszcze trzy osoby za zasłu-gi dla rozwoju turystyki. Odznacze-nie, przyznawane przez Ministra Go-spodarki, wręczono Bożenie�Duljarz,�Pawłowi�Niewodniczańskiemu oraz Marianowi�Turkiewiczowi.

– Byliśmy mile zaskoczeni, że w ogóle zostaliśmy dostrzeżeni – przyznała już po uroczystości sołtys Dziewina i założycielka tamtejszego stowarzyszenia Joanna Mostkowska. – Wiadomo, że to, co robimy, robimy nie tylko dla siebie, ale nie przypuszczali-śmy, że nasze działania zostaną dostrze-żone… Ikar, to na pewno miły akcent i może… bodziec do dalszej pracy.

W podobnym tonie wypowiadało się wielu działaczy społecznych. Podkreślano zwłaszcza fakt, że do tej pory władze samo-rządowe w żadnej formie i na taką skalę orga-nizacji samorządowych nie wyróżnił.

– Można dyskutować nad kwestią wyboru samych laureatów – powiedział nam jeden z za-proszonych gości. – Ale to nie zmienia faktu, że nagrody w ogóle wręczono. I oby ten zwyczaj przyjął się na dłużej.

8 9

L UBIN � Jarmark w Zespole Szkół Specjalnych

Świąteczne cuda

Wychowankowie szkoły i tamtejszych warsztatów terapii zajęciowej zaprosili mieszkańców miasta na

doroczny bożonarodzeniowy jarmark.

Wystawili na sprzedaż dzieła swoich rąk: świąteczne ozdo-by. Czego tam nie było! Malowane kartki, zawieszki na choinkę,

choinki również – np. z makaronu lub żołędzi, a nawet – ciasta. Mu-siały być przepyszne, bo tego towaru zabrakło najszybciej. Ale też klien-

ci dopisali. Oto komentarz, jaki pojawił się na naszej stronie internetowej po relacji z jarmarku: „To trzeba było zobaczyć – byłam, widziałam, kupi-

łam te cudeńka wykonane przez dzieci pod okiem swoich wychowawców. Brakowało mi tylko wyrobów ceramicznych, ale swoje zachcianki zastąpiłam

aniołkami z masy solnej i drewna. Gratuluję pomysłu i życzę wszystkim zaanga-żowanym w to przedsięwzięcie radosnych Świąt Bożego Narodzenia i pomyślno-

ści w Nowym Roku”. (mb)

zdję

cia

MiR

Ka B

OŻYŃ

SKa

LUBIN � Dwanaście organizacji pozarządowych odebrało Powiatowe Ikary Kreatywności. Prof. Janusz Bielawski – pierwszą Osobowością Powiatu

Za działalność społeczną

Mirosława�Bożyńska �Poświęcają swój wolny czas, niekiedy i własne pieniądze. Swoją pasją i entuzjazmem zarażają innych – po to, by żyło się łatwiej, ciekawiej i piękniej.

Pamiątkowe�zdjęcie�z�rozdania�pierwszych�Powiatowych�Ikarów�Kreatywności.�Od�lewej�stoją:�odznaczona�za�zasługi�dla�turystyki�Bożena�Duljarz,�Beata�Polak�–�PTTK�Oddział�„Zagłębie�Miedziowe”,�Edward�Rippel�i�Bożena�Opach�–�Towarzystwo�Miłośników�Ziemi�Lubińskiej,�Andrzej�Sitarski�–�„Mała�Ojczyzna”,�prof.�Janusz�Bielawski,�Marian�Turkiewicz,�starosta�Małgorzata�Drygas–Majka,�Jan�Chełpa�–�Rada�Gminna�LZS,�członek�zarządu�powiatu�Ryszard�Kabat,�Mieczysław�Lodziński�–�rada�Gminna�LZS,�członek�zarządu�powiatu�Marian�Hawrysz,�Lilla�Petryka� –��„Równe�Szanse”,�przewodniczący�Rady�Powiatu�Edward�Łagun,�Joanna�Mostkowska�–�„Aktywny�Dziewin”,�Piotr�Socha�–�„Biker”�oraz�Jerzy�Jaworski–�„Dać�Nadzieję”.

Prof.�Janusz�Bielawski�odbiera�gratulacje�z�rąk�starosty�Małgorzaty�Drygas-Majki.

Ikar�dla�Civis�Europae�odebrała�prezes�Stowarzyszenia�Barbara�Skórzewska.�

Wicestarosta�Piotr�Czekajło�wręcza�Ikara�Agnieszce�Dychtowicz�ze�Stowarzyszenia�PRO�HUMANITATIS� ze�Szklar�Górnych.

Prezes�Ludowych�Zespołów�Sportowych� Stanisław�Samiec�z�zasłużoną�nagrodą.

FOT.

daR

iUSz

SzY

Mac

Ha

Page 9: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

10 wydarzenia

śWIąTeCzny TO CzAS JW całym powiecie trwają świąteczne spotkania. Dzielimy się

opłatkiem, składamy życzenia, wolontariusze zaś zbierają dary któ-rymi – jeszcze przed wigilią – chcą podzielić się z najbardziej potrze-bującymi. Warsztaty Terapii Zajęciowej „Przytulisko” takie spotka-nie przygotowało w kawiarence Gimnazjum Salezjańskiego, a „Ka-meleon” – u siebie, na Składowej; na świąteczny poczęstunek do Ści-nawy zapraszali burmistrz, dyrektorzy Ośrodka Alzheimerowskie-go i Domu Dziecka. Przed nowym rokiem w „Lutni” spotkają się członkowie Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwali-dów.

W takich strojach przywitali świątecznych gości wychowankowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Szklarach Górnych. A jednak są krasnoludki na świecie!

A to wigilia w Zespole Szkół Specjalnych w Lubinie. Przy stole wspólnie zasiedli podopieczni z opiekunami, samorządowcy i duchowni z biskupem Stefanem Regmuntem na czele. Wszyscy z zainteresowaniem obejrzeli i wysłuchali programu, jaki przygotowali uczniowie.

Członkowie i goście wigilii Związku Pracodawców Polska Miedź spędzili symboliczną wigilie w spokojnej atmosferze. Uczczono pamięć zmarłych niedawno górników, wszyscy zebrani złożyli też kwiaty pod tablicą, upamiętniającą ofiary wypadków przy pracy. Na zdjęciu (od prawej): biskup legnicki Stefan Cichy, prezes KGHM Krzysztof Skóra oraz szef lubińskiej organizacji związku pracodawców Michał Kuszyk.

Koło Polskiego Czerwonego Krzyża razem z PSS Społem przeprowadzili akcję zbierania żywności. Każdy mógł kupić dodatkowo jakiś produkt i wrzucić do specjalnie oznaczonego koszyka. Zebrane dary trafiły do najbardziej potrzebujących. Bezdomnych, jak co roku, zaproszono na wigilię w Jadłodajni przy Parafii Św. Jana Bosko.

FOT.

KRz

yszT

OF O

LszO

WIA

K

ŚCINAWA � Wydawnictwo Stowarzyszenia „Mała Ojczyzna”

z historią na tyZeszyty Ścinawskie obchodzą swój jubileusz. Ukazał się 25 numer. Pierwszy ujrzał światło dzienne w 2004 r.

– Pomysł powstał przy zbieraniu le-gend o Ziemi Ścinawskiej – mówi An-drzej Sitarski, pomysłodawca i redak-tor zeszytów. – Stare podania przeka-zał nam rodowity mieszkaniec nasze-go miasta, były zbierane z pokolenia na pokolenie. Tak się zaczęło.

Zeszyty powstają przy minimal-nym nakładzie finansowym.

– Nie stać nas na druk – wyjaśnia Sitar-ski. – Składamy je, a potem kserujemy, w zależności od popytu. Średni nakład wynosi 100 egzemplarzy, ale zdarza się, że są powielane nawet do 250 sztuk.

Tak powstało już 25 zeszytów. Trak-tują o historii, zabytkach, losach zwy-kłych ludzi… – Pracuję w sklepie i to daje mi możliwość spotykania się i roz-mawiania z wieloma ludźmi – dodaje Sitarski. – W ten sposób dowiedziałem się, że np. pani Rozalia Drabik ma spi-sane swoje wspomnienia z czasów zsył-ki na Sybir. Dobraliśmy ilustracje i tak ukazał się jeden z zeszytów. Innym ra-zem Krystyna Wodniczak zapropono-wała współpracę przy wydaniu włas-nych wierszy. Curt Kunkel napisał na temat bitwy o Ścinawę w 1945 r. okiem… niemieckiego obrońcy miasta. Duży wkład w poznawanie dawnych dziejów Ścinawy ma germanista i histo-ryk z gimnazjum Antoni Merta. Na

swym koncie ma kilka własnych nume-rów i parę tłumaczeń.

Zeszyty Ścinawskie wysyłane są do wszystkich bibliotek na terenie miasta i gminy i trafiają na półki z wydawni-ctwami regionalnymi. Stanowią istną kopalnią wiedzy. Tylko w 2007 r. po-wstało sześć numerów. Jeden z najbliż-szych, ale już w 2008 r., będzie trakto-wał o historii lokalnej oświaty od zara-nia do 1945 r.

Redaktorowi Andrzejowi Sitarskie-mu, Stowarzyszeniu oraz wszystkich współpracownikom zeszytów składa-my gratulacje i z niecierpliwością cze-kamy na jubileuszową „pięćdziesiąt-kę”.

(km)Andrzej Sitarski.

NIEMCY � Z partnerskiego powiatu

Życzenia z Bad emsGünter Kern, starosta z niemieckiego z Bad Ems, zaprzyjaźnionego z powiatem lubińskim, przesłał na ręce starosty Małgorzaty Drygas-Majki życzenia świąteczne.

Boże Narodzenie: skąd pochodzi fa-scynacja, którą emanuje to święto?

Są tacy, dla których zdecydowanie bę-dą to wspomnienia z dzieciństwa, dla in-nych będzie to piękny czas w gronie ro-dziny i przyjaciół. Jedno jest pewne: te uczucia są dla nas w naszym życiu nie-odzowne. A zatem odrzućmy troski i dajmy się porwać duchowi świąt.

Życzę kilku choćby dni świątecznego wypoczynku, a na ten czekający nas rok dalszego szczęścia, sukcesów, zdrowia i pewnej ręki przy realizacji wszelkich zadań.

z serdecznymi pozdrowieniami ze starostwa

Bad emsGünter Kern

POWIAT � Co sobotę wsiądź na rower

z myślą o wiośnieOrganizatorzy turystycznych i sportowych imprez już planują, jak urozmaicić nam czas, gdy zima odpuści.

Lubiński oddział PTTK przygo-tował sesję popularyzującą aktyw-ny wypoczynek rowerowy. Na

spotkanie zaproszono zaintereso-wanych rozwojem turystyki rowe-rowej na terenie powiatu lubińskie-go, w tym przewodniczących ko-misji sportu w radach miast i gmin, dyrektorów ośrodków kultury, opiekunów szkolnych kół tury-stycznych, a także nauczycieli kul-

tury fizycznej i pracowników sa-morządowych.

Zaprezentowano przebieg szla-ków rowerowych na terenie Zagłę-bia Miedziowego - na tle sieci Dol-nego Śląska i czeskiej części Euro-regionu Nysa. Rafał Plezia, który w Fundacji Zielona akcja zajmuje się koordynacją różnych projektów na terenie środkowej Odry przed-stawił atrakcje Szlaku Odry, a Krzysztof Szustka - walory Szla-ku Dziadoszan.

Uczestnicy mówili o potrzebie tak znakowania szlaków, jak i bu-dowy infrastruktury, towarzyszą-cej turystyce rowerowej oraz koor-dynowaniu imprez.

- Wiosną ruszy akcja pod hasłem „Co sobotę wsiądź na rower” – po-informował szef lubińskiego PTTK Marian Hawrysz. – Będzie uzupeł-nieniem naszych wędrówek „W niedzielę nie ma nas w do-mu”.

Dodajmy, że współorganizato-rem spotkania było Starostwo Po-wiatowe w Lubinie. (km)

Marian Hawrysz (z lewej) i Rafał Plezia godzinami mogliby wychwalać zalety rowerowych wycieczek.

Fot.

JAN

uSZ

Łuck

ii

Fundacja Polsatu w naszym zOz-ieLUBIN �

Szpital im. Jana Jonstona jest beneficjentem tegorocznej akcji „Podaruj dzieciom słońce”, organizowanej przez Fundację Polsat. A to znaczy, że im więcej kupimy produktów oznaczonych żółtym słoneczkiem, tym więcej pieniędzy dostanie nasza placówka. - Będą przeznaczone m.in. na zakup kardiomonitora, inkubatora i pulsoksymetru – powiedziała ordynator oddziału dziecięcego szpitala ZOZ Małgorzata Smorąg. W połowie grudnia oddział odwiedzili przedstawiciele Fundacji, a wysłani przez nią klauni przez pół dnia zabawiali małych pacjentów. (mb)

Page 10: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

11wydarzenia

LUBIN � W Zespole Szkół nr1 wymieniają okna

zabytkowe na nowe

Można powiedzieć, że to historyczna chwila: okna w Zespole Szkół nr 1, które pamiętają czasy budowy obiektu, doczekały się wymiany. Cały proces potrwa do czerwca przyszłego roku i będzie kosztował w sumie ponad 1 mln 293 tys. zł. Drogo, bo też i nie będą to „zwykłe”, plastikowe okna – a drewniane, profilowane, zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków. Inwestycja jest finansowana z budżetu powiatu. Dodajmy, że szkoła we własnym zakresie wymieniła już zewnętrzne drzwi. (mb)

FOT.

DAR

EK s

zyM

ACHA

liST JPan Michał TomczakPrzewodniczący Wydziału DyscyplinyPolskiego Związku Piłki Nożnej

Zagłębie Lubin jest jednym z klubów, w stosunku do którego wszczęto postępowa-nie w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej. Informacje publikowane w środkach masowego przekazu sugerują, ze Wydział Dyscypliny PZPN może podjąć decyzję o degradacji klubu do niższej klasy rozgrywkowej.

W tej sytuacji zwracamy się do pana Przewodniczącego, aby przy podejmowaniu decyzji niosącej za sobą tak duże konsekwencje, miał na uwadze następujące argu-menty

Zagłębie Lubin według publikacji prasowych zamieszane jest w tzw. „ustawienie” 3-5 spotkań w II lidze piłkarskiej w sezonie 2003/04. Należy w tym miejscu przypo-mnieć, że spadek Zagłębia do II ligi nastąpił po meczach barażowych z Górnikiem Łęczna, a jak już wcześniej ustalił Wydział Dyscypliny, mecz w Łęcznej był jednym ze spotkań, za który ukarano Górnika oraz postawiono zarzuty sędziemu Grzegorzo-wi K. z Poznania. Zatem można byłoby stwierdzić, że Zagłębie Lubin jest też ofiarą nieuczciwych praktyk i to w najbardziej dotkliwy sposób, bo po nieuczciwej walce spadło do Ii ligi. Zarzuty stawiane przez Wydział Dyscypliny dotyczą właśnie sezo-nu, w którym Zagłębie po meczach barażowych znalazło się w II lidze.

Sportowa Spółka Akcyjna Zagłębie Lubin „oczyściła” się z ludzi, na których ciążą zarzuty korupcyjne, pomimo tego, że klub nie został oficjalnie poinformowany o udzia-le w procederze korupcyjnym dotyczącej ilości meczy i konkretnych „ustawionych” spotkań. W tej sprawie nie zapadły również żadne wyroki sądowe.

Stadion Zagłębia Lubin jest obecnie modernizowany. Obiekt ma być bazą dla jed-nej z drużyn uczestniczących w EURO 2012, organizowanego przez nasz kraj wspól-nie z Ukrainą. Drużyna Zagłębia po zdobyciu w sezonie 2006/07 mistrzostwa Polski wywołała zainteresowanie selekcjonera drużyny narodowej Leo Beenhakkera wielo-ma piłkarzami. Do reprezentacji powołani zostali: Wojciech Łobodziński, Maciej Iwań-ski, Szymon Pawłowski, Michał Goliński, Grzegorz Bartczak. Wielu zawodników Zagłębia reprezentuje nasz kraj w drużynach młodzieżowych. Wychowankami klu-bu są uznani an arenie międzynarodowej piłkarze, m.in. Radosław Kałużny czy Ma-riusz Lewandowski. Zagłębie posiadające dwa tytuły mistrza Polski jest najbardziej utytułowanym klubem na Dolnym Śląsku.

Apelujemy do Wydziału Dyscypliny PZPN, działającego pod Pana przewodni-ctwem, aby podejmując decyzję w sprawie Zagłębia Lubin brał pod uwagę powyższe argumenty. Prosimy, aby w kontekście zbliżających się rozgrywek EURO 2012 nie niweczyć sportowych ambicji piłkarzy, skazujące reprezentantów Polski - którzy z ko-rupcją nie mają nic wspólnego – na drugoligową banicję.

Jednocześnie nie mamy wątpliwości, że osoby działające niezgodnie z prawem po-winny ponieść konsekwencje. Uważamy zarazem, że „wyrywkowe” karanie niektó-rych klubów, kontekście słów prokuratorów prowadzących postępowanie, że mają do-wody na „ustawienie 450 spotkań piłkarskich”, jest przedwczesne. Dopiero bowiem ukazanie pełnego wymiaru korupcji spowoduje prawidłowa ocenę tego procederu oraz pozwoli na wymierzanie wszystkim w nią wmieszanym adekwatnych kar.

Ponadto mamy obawy, czy forsowana przez niektórych abolicja nie ma na celu ukarania tylko wybranych. Dlatego abolicję należy zastosować w stosunku do wszyst-kich klubów albo do żadnego.

Małgorzata Drygas-Majka - Starosta LubińskiPiotr Czekajło - Wicestarosta

Marek Bubnowski - Przewodniczący Rady Miejskiej w LubinieKamil Wojnarowski - Przewodniczący Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki

Rady Miejskiej w LubiniePiotr Borys - Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego

najlepsze we francuskimLUBIN �

Na Ogólnopolskim Dyktandzie Języka Francuskiego w Gliwicach dwie pierwsze nagrody zdobyły uczennice II Liceum Ogólnokształcącego w Lubinie. Najlepsze w pisowni francuskiej, to Agnieszka Rackiewicz (I miejsce) oraz Dorota Czerwińska (miejsce II). Konkurs – po raz pierwszy o zasięgu ogólnopolskim – przygotowało Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych w Gliwicach. Dodajmy, że nasze licealistki do dyktanda przygotowywała nauczycielka języka francuskiego, Małgorzata Bacia.

Szkolą siebie i innychLUBIN �

W Zespole Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących zorganizowano konferencję dla nauczycieli oraz doradców zawodowych i pedagogów ze szkół powiatu lubińskiego i polkowickiego. Rozmawiano o związkach między rozwojem umiejętności a potrzebami rynku pracy. Konferencję prowadziła Małgorzata Rogoża z Dolnośląskiej Agencji Rozwoju Regionalnego w Wałbrzychu, która była współorganizatorem tego spotkania. - Wcześniej pani Rogoża przeprowadziła wykład o podstawach przedsiębiorczości skierowany do uczniów – powiedziała nam Danuta Szaflińska-Giłyk, nauczycielka przedsiębiorczości w ZSZiO i opiekunka uczniowskiej spółki Mini-DEKORATORNIA, która – jako kolejna w historii szkoły – walczy o laury dobrego przedsiębiorcy.

(mb)

OKIeM RzeCznIKA KOnSUMenTóW J

Szał przedświątecznych zakupów„Pieniądze szczęścia nie dają, ale

zakupy tak” - powiedziała kiedyś Marylin Monroe. Z pewnością, je-śli nie narzekamy na brak gotów-ki. Zwykli zjadacze chleba muszą za portfel się trzymać mocno – a i to w dzisiejszych czasach już może nie wystarczyć. Handlowcy robią wszystko, żeby nas skusić do naby-cia rzeczy, które najczęściej w ogó-le nie są nam potrzebne. Warto o tym pamiętać w przedświątecznej gorączce zakupów. Pracują nad tym nie tylko specjaliści od sprze-daży i marketingu, ale coraz częś-ciej psycholodzy, socjolodzy, spe-cjaliści od muzyki, zapachów, wi-zerunku.

Dobrze wiedzieć, że nie przy-padkiem produkty pierwszej po-trzeby, takie jak masło, chleb, mię-so znajdują się na końcu sklepu:

konsument, zanim dojdzie do tego miejsca, minie sto-iska z innymi produktami i zawsze coś wrzuci do ko-szyka. To samo dotyczy artykułów przy kasach. Miła atmosfera, możli-wość pozostawienia dzie-cka pod troskliwą opieką, ciepło, grane z głośników kolędy, zapach chleba, cynamonu pozytywnie wpływa na świadomość kupujące-go i wydłuża czas robienia zaku-pów. A wystarczy, by konsument spędził w sklepie 15 minut dłużej a wyda około 100 zł więcej…

Zatem, co robić? Najważniejsze to sporządzić listę zakupów, której należy się bezwzględnie trzymać. Porównujmy ceny, nie tylko w jed-nym sklepie ale w różnych. Pamię-tajmy, że najczęściej najdroższe

produkty znajdują się na wysokości wzroku oraz na obrzeżach regałów, że promocja nie zawsze oznacza najtańszy pro-dukt, że w okresie świąt możemy kupić po oka-zyjnej cenie o czym woła-

ją krzykliwe reklamy, ale spraw-dźmy, czy rzeczywiście tak jest na-prawdę. W okresie świąt możemy kupić produkty w podwójnej ilości za taką samą cenę, ale musimy pa-miętać, że ilość nie zawsze znaczy jakość. I ostatnia rada: na zakupy nie idziemy głodni, robimy je szyb-ko i zdecydowanie. Nie traktujmy zakupów jako spędzenie wolnego czasu, bo wówczas na pewno od-bije się to negatywnie na stanie na-szego portfela.

Jan kotapka

LUBIN � Związkowiec na wokandzie

Ma zapłacić za głodówkęDariusz Kwiatkowski jest winien kopalni prawie 27 tys. zł – uznała dyrekcja Zakładów Górniczych „Rudna” i skierowała sprawę do sądu.

Kwiatkowski, wiceprzewodni-czący ZZ Pracowników Dołowych, na początku lipca przez siedem dni

prowadził pod ziemią strajk głodo-wy. Był to indywidualny protest górnika, który nie zgadzał się m.in. z decyzją o wypłacie akcjonariu-szom wypracowanego w 2006 r. zysku w całości.

Zdaniem władz firmy, prowa-dząc głodówkę związkowiec nara-ził kopalnię na straty. Nawet je po-

liczono: „przez” Dariusza Kwiat-kowskiego zakład stracił 26 tys. 953 zł i 41 gr. „Rudna” domagała się zapłaty i tak sprawa trafiła na wokandę Sądu Pracy. Pierwsza rozprawa już się odbyła, na kolej-nej – dojdą nowe wnioski dowodo-we i świadkowie.

(mb)

LUBIN Ważne dla niepełnosprawnych i ich opiekunów �

Co można odliczyć

Tyle było pytań – wyjaśni-ła Ewa Kozińska, prezes Fundacji Ochrony Zdrowia.

– Ja się cieszę, że państwo zabie-rali głos i zgłaszali swoje wątpliwo-ści. To też dowodzi, jak bardzo po-trzebne są takie spotkania – dodała Danuta Kozik, zastępca naczelnika lubińskiego Urzędu Skarbowego.

A można się było m.in. dowie-dzieć, że wydatki poniesione na tur-nus rehabilitacyjny są nielimitowa-ne, tzn. można odliczyć każdą, udo-

kumentowana kwotę – i to nie tyl-ko z jednego wyjazdu. Nie każdy przy tym wiedział, że odlicza się te kwoty od dochodu. – Czy można odliczyć wydatki na paliwo, zwią-zane z dowozem niepełnosprawne-go dziecka do lekarza? – pytała jed-na z uczestniczek spotkania.

Okazuje się, że nie – chyba, że wozimy dziecko na zabiegi rehabi-litacyjne i lecznicze. Podobnie rzecz ma się z kosztami transportu karet-ką pogotowia. Natomiast osoby z I

i II grupą inwalidztwa mogą odpi-sać wydatki na dojazdy nawet tak-sówką – ale, oczywiście, muszą po-prosić przewoźnika o rachunek, który później będzie dowodem wrozliczeniu podatkowym.

Wiele pytań dotyczyło wydat-ków na leki: w jaki sposób je rozli-czać i które (osoba z orzeczoną nie-pełnosprawnością ruchową nie mo-że np. odliczyć lekarstwa zapobie-gającego napadom astmy). Obecny na spotkaniu radca prawny legni-

ckiego ZUS–u Andrzej Żukowski zapewniał z kolei, że każdy rencista może starać się o zmianę zusow-skiego orzeczenia. Można również złożyć podobny wniosek w Powia-towym Zespole Orzekania o Stop-niu Niepełnosprawności.

Drugą część spotkania referenci z Urzędu Skarbowego kierowali nie tylko do niepełnosprawnych. Mó-wiono o ulgach prorodzinnych i od-liczaniu od podatku kosztów, po-niesionych m.in. na Internet.

Mirosława Bożyńska �Spotkanie w sali konferencyjnej starostwa miało trwać kilkadziesiąt minut, ale zajęło uczestnikom ponad dwie godziny. Specjaliści mówili o ulgach i odliczeniach podatkowych, które przysługują niepełnosprawnym.

FOT.

DAR

EK s

zyM

ACHA

Uczestnicy spotkania skrzętnie notowali słowa prowadzących wykład przedstawicielek Urzędu Skarbowego.

Page 11: Kurier Powiatowy nr 07

12 kultura

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

KUPOn JJazz z kurieremKażdy, kto przyjdzie do Klubu Pod Muzami z kuponem z naszego Kuriera może liczyć na gratis – kawę z firmowym ciastkiem (do 5 zł). Przypominamy także o muzzowym konkursie na naszej stronie internetowej www.powiat–lubin.pl. Na umieszczone tam pytanie należy odpowiedzieć mailem w ciągu tygodnia – do kolejnego czwartku. Nagrodą jest obiad w restauracji Im resja dla dwóch osób za połowę ceny. Wygra ją również osoba, która jako pierwsza dodzwoni się do nas w czwartek, o godz. 10.00 i poda prawidłową odpowiedź.

#

LUBIN � Jubileusz prywatnej galerii

Roczek w ImpaścieGaleria Sztuki Użytkowej Impast obchodzi pierwsze urodziny. Na jubileusz – wystawia Annę Wiśniewską

Zanim lokal przy Kilińskiego 5 stał się galerią, wcześniej gościł sprze-dawców aut. Renomowaną markę towarów dziś zapewniają ich auto-rzy – artyści z naszego regionu z dy-plomami artystycznych uczelni. Nie inaczej jest z jubileuszową, przygo-towaną na pierwszą rocznicę wysta-wą.

Anna Wiśniewska, lubinianka z urodzenia, przed trzema laty ukoń-czyła poznańską ASP pod okiem prof. Piotra C. Kowalskiego. Czego się nauczyła –zdążyła już pokazać na indywidualnych i zbiorowych wy-

stawach, również poza granicami kraju. Przyszedł czas i na rodzinne miasto.

Ekspozycję można oglądać do 15 stycznia 2008 r. ,wstęp do galerii jest bezpłatny. (mb)

Jeden z przestrzennych witraży artystki.

FOT.

ARC

HIW

UM IM

PAsT

U

LUBIN � Koncerty na stary i nowy rok

Wokół scenyW grudniowym repertuarze (27.XII) CK Muza zaprasza na przedstawienie Teatru Terka z Gorlic pt. „Słońce wschodzi i zachodzi” – obrazy z historii Łemkowszczyzny.

W styczniu na scenie Klubu Pod Rurami wystąpi zespół Riverside, zaś JK „Rura” już anonsuje niezwy-kły koncert blusowy z udziałem Se-

bastiana Riedla, Jurka Styczyńskiego (Dżem) oraz Bartka Miarki (HooDo-oBand); bilety 15 i 20 zł. W każdy wtorek można w klubie posłuchać One,Two,Trio Patrycjusza Grusze-ckiego. Będzie też salsoteka – 11 oraz 25 stycznia.

27 stycznia odbędzie się Dolnoślą-ski Konkurs Piosenek Majki Jeżow-skiej. (mb)

Jeden z ostatnich w tym roku koncertów pod auspicjami „Rury” – trzech wielkich: Zbigniew Lewandowski na perkusji, Wojciech Karolak na organach Hammonda i Amerykanin Mike Russel, który nie tylko grał na gitarze i śpiewał, ale próbował poderwać do tańca lubińską publiczność (ciekawe, kiedy to się w końcu uda…).

Fot.

MiR

kA B

oŻYŃ

SkA

KRAJ/LUBIN � Namalował pierwszą wycieczkę

Sukces SebastianaLubinianin Sebastian Piotrowski zdobył II miejsce w ogólnopolskim konkursie plastycznym pn. „Moja pierwsza wycieczka turystycznym szlakiem”.

Konkurs cieszył się bardzo dużą popularnoś-cią. Dzieło Sebastiana, ucznia Zespołu Szkół Spe-cjalnych, zyskało wysokie oceny na szczeblu ogólnopolskim i dziś można je oglądać w inter-netowej galerii prac nagrodzonych w konkursie „Moja pierwsza wycieczka turystycznym szla-kiem”, który był zorganizowany w ramach roku szlaków turystycznych PTTK.

- Cieszymy się z tego sukcesu – powiedział Marian Hawrysz, szef lubińskiego Oddziału PTTK. - To wielkie osiągnięcie, jeśli wziąć pod uwagę ogólnopolski zasięg konkursu. (km)

SylwestrowoLUBIN �

Od 350 do 550 zł kosztu-je w Lubinie sylwestrowa zabawa w lokalu. Może to niemało, ale wolnych miejsc prawie już nie ma. Niektó-re kluby i restauracje zorga-nizowały imprezy za-mknięte – dla znajomych. Tak jest w „Baribalu” czy Ave Cezarze. Tam, gdzie można było zarezerwować stolik przeważnie już nie ma miejsc, jak w „Panu Co-gito”, „Oberży” w Ratuszu i przy ul. LGOM (tam wej-ście kosztuje 580 zł od pa-ry); w „Lutni”, która nie-dawno zmieniła gospoda-rza i teraz dzierżawi ją fir-ma Terbora, można pytać o miejsca (550 zł, przy akom-paniamencie zespołu na ży-wo). Wolne są w „Muzie”.

- Do nas wejdą jeszcze trzy pary – usłyszeliśmy w p o ł o w i e g r u d n i a w „Royu” przy Krupińskie-go (za 400 zł).

Można też pytać w „Bo-mabolu” (550 zł), „Baronie” (500 zł), w „Beatce” (350 zł) trzeba liczyć na wielkie szczęście. (mb)

Rozmowa z licealistą Marcinem Lesiszem, współtwórcą amatorskich filmów �

O Balladynie i filmowaniuSpotykamy się w przededniu pre- �

miery filmu, którego jesteś reżyse-rem i współautorem. Dlaczego właśnie filmem się zająłeś?

– Hm.. Nie wiem. Byłem kiedyś z kuzynami na wakacjach w Malbor-ku, gdzie m.in. odbywała się projek-cja „Starej baśni”. Po tym wzięła nas ochota, żeby samemu coś „nakrę-cić”.

Na jakim sprzęcie? �– Kamerą cyfrową JVC i SONY,

no, i do tego program w komputerze do obróbki. Mój tato wcześniej zain-teresował się Pinacle’m. Mnie się wy-dawało, że to nudne. A ja po prostu nie rozumiałem tego programu. Pró-bowaliśmy z Łukaszem Kosiarzem pracować na Power Direct, ale wró-ciliśmy do Pinacle’a. Teraz siedzę przy nim niemal nałogowo.

Co jest takiego zajmującego w �montażu?

– Gdy zabieram się za surowy ma-teriał wydaje się, że nic z niego nie da się zrobić. A jednak!

Montaż „Balladyny” trwał do �ostatniej chwili przed premierą. Ja-ki film wam wyszedł?

– Myślę, że Słowacki byłby z nas dumny… Ja trochę zmieniłem tekst,

mnie „zmienili” aktorzy. Wszyscy bardzo się angażowali w powstanie tego filmu, że wspomnę tylko o Pau-li Kordiuk, która niestety, nie może być na premierze. Choć muszę do-dać, że na początku żadna z dziew-czyn nie chciała się podjąć głównej roli.

Stroje „z epoki” zawdzięczacie �bractwu rycerskiemu?

– Tak, część pochodzi z „ciucho-landii”, a niektóre elementy – jak np. tarcze – zrobiliśmy sami z produk-tów, kupionych w hipermarkecie. Na bitwę zaś przebraliśmy się w… prze-ścieradła…

Kim są aktorzy, którzy zagrali �w „Balladynie” i w poprzednich twoich filmikach?

– Koledzy i koleżanki z Salezjań-skiego LO, do którego i ja chodzę i w którym dyrekcja przychylnym okiem patrzy na nasze pomysły; niektórzy chodzą do I LO i do Salezjańskiego Gimnazjum.

Myślisz o studiach reżyser- �skich?

– Tak, Dominik Kordiuk również. A Piotr Downer–Zapolski myśli o ak-torstwie. Rozmawiała

Mirosława Bożyńska

LUBIN/WROCŁAW � Nowe publikacje o powojennej historii naszego regionu

Z archiwów IPN

Autorami obu publikacji są historycy Instytutu Pamięci Narodowej. IPN – obok

OK „Wzgórze Zamkowe” i CK Muza firmuje książki. A ukazały się jako 11 i 13 numer „Zeszytów Lubińskich”.

– To część dużego projektu ba-dawczego, który stara się opisać struktury i obsadę Urzędu Bezpie-czeństwa – zaanonsował swoją pra-cę Robert Klementowski.

„Urząd Bezpieczeństwa w Lubi-nie (1945–1956)” przedstawia czy-telnikowi ludzi aparatu władzy pierwszych jedenastu powojennych lat. Przedstawia ich z imienia, na-zwiska, zajmowanego stanowiska, pochodzenia i wykształcenia (choć

to ostatnie wcale nie było koniecz-ne).

– Byli to ludzie bardzo często nie-przygotowani do tej pracy – mówił historyk. – Zebrane materiały do-wodzą zaś licznych patologii, wy-nikających z władzy.

Wiele notek biograficznych wie-le – jak nie większość – kończy się zdaniem: „zwolniony dyscyplinar-nie”, „zwolniony za alkoholizm” ale są i takie: „zwolniony za utaje-nie przynależności do AK” czy „w związku z załamaniem nerwo-wym i próbami samobójczymi”. Te informacje nie powinny jednak przesłaniać roli, jaką pracownicy służb bezpieczeństwa pełnili. W ca-łym kraju i w powiecie lubińskim.

Referent starszy sierżant Julian M., na przykład, zajmował się roz-pracowywaniem Józefa Kwaniska z Raszowej i Mariana Torby z Niem-stowa – tylko dlatego, że ich znajo-my uciekł do Niemiec; rozpracowy-wał również księdza z Miłoradzic, podejrzanego” o wrogie wypowie-dzi przeciwko spółdzielczo-ści” oraz grupę Świad-ków Jehowy z Siedlec, zajmował się także „ujawnianiem wrogiej działalności na terenie POM i w Fabryce Me-chanizmów Fortepia-nowych w Lubinie.

Wielu z tych „śle-dzonych”, obserwowa-

nych czy rozpracowywanych to osoby narodowości ukraińskiej i łemkowskiej. Im też poświęcona jest kolejna z historycznych nowoś-ci wydawniczych pozycja: „Zagad-nienia ukraińskie w powiecie lubiń-skim (1947–1989) Jarosława Syrny-ka.

– Zawiera podstawowe informa-cje na temat rzekomego podziemia ukraińskiego, działalności obydwu cerkwi i osób, które w tym środowi-sku działały – mówił autor. – Piszę o tym, jak ingerowały w życie tej mniejszości władze komunistyczne, odnoszę się także do „kwestii łem-kowskiej”.

Bardziej obszernie wszystkie te zagadnienia J. Syrnyk opisuje w swojej pracy doktorskiej (również wydanej przez IPN), pt. Ludność ukraińska na Dolnym Śląsku”.

Prezentacja nowych książek od-była się w przededniu obchodów rocznicy stanu wojennego. Z tego też powodu inicjator przedsięwzię-cia, dyrektor CK Muza Marek Za-wadka zaprosił na spotkanie także autorów dwóch wcześniejszych publikacji, dotyczących Sierpnia i stanu wojennego w Lubinie: Seba-stian Ligarski mówił o „Operacji Po-dmuch”, zaś Paweł Piotrowski o do-kumentach z tamtych czasów, któ-re znajdują się w archiwach a które zdecydowano się opublikować.

– Dla nas to coś w rodzaju lekcji historii – mówili młodzi ludzie, uczestniczący w spotkaniu. Pytań do autorów nie mieli żadnych.

Mirosława Bożyńska �Drukiem wyszły dwie pozycje o lubińskiej tematyce. W pierwszej omówiono zagadnienia ukraińskie, a w drugiej – pracę Urzędu Bezpieczeństwa w powiecie lubińskim.

Robert Klementowski mówi o Powiatowym Urzędzie Bezpieczeństwa w Lubinie. Obok siedzą: dr Sebastian Ligarski (z lewej) oraz Jarosław Syrnyk (z prawej).

Fot.

MiR

kA B

oŻYŃ

SkA

Page 12: Kurier Powiatowy nr 07

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

13rekreacja i wypoczynek

HIMALAJE � Góry nie dopuściły naszej wyprawy do swych łask

Na dachu świataZ punktu widzenia sporto-

wego ponieśliśmy pew-nego rodzaju porażkę

– mówi nieco zasmucony Bogdan Chamielec. – Byliśmy znakomi-cie przygotowani i wyposażeni. Wszystko szło niemalże perfek-

cyjnie. Jednak przedłużający się monsun i załamanie pogo-

dy uniemożliwiło kontynuowanie wyprawy nie tylko nam ale i innym ekipom, które w tym czasie znalazły się pod szczytem. Decyzja o odwro-cie nie zapadła łatwo. Ale sytuacja była jednoznaczna. Z jednej strony zablokowała nas pogoda, z drugiej – ważniejszy powód – to choroby kolejnych uczestników wyprawy.

Ludzie wymagali zejścia na dół. Nie można było tego odwlekać.

Pierwszy rozchorował się Paweł Sokołowski z Wrocławia. Już w dro-dze do Nepalu zaczął niedomagać. Im wyżej, tym było gorzej. Nie miał sił dotrzeć nawet do bazy głównej, skąd prowadzi się akcję wspinacz-kową. W górach dostał wysokiej go-

rączki i musiał zejść do bazy chiń-skiej na kurację. Dzień później jego stan zdrowia pogorszył się. Po kon-sultacji z lekarzem w kraju, przy po-dejrzeniu zapalenie płuc, zapadła decyzja: wraca do domu.

Drugi był Tadeusz Henzler z Po-znania, który musiał wrócić z gór do Nepalu, a trzeci – Rafał Pięta. – Do-padło go zapalenie uszu, któremu towarzyszył wielki ból – wspomina Bogusław Chamielec. – Nawet w oparciu o lekarzy niemieckiej wy-prawy nie byliśmy go w stanie wy-prowadzić z choroby. Przeziębienie osłabiło też Dominika Ziembowi-cza.

Na taki stan zdrowotny ekipy na-łożyło się wspomniane załamanie wa-runków pogodowych i duże opady śniegu. – Nie doszliśmy nawet do dru-giego obozu, a należy założyć ich czte-ry – dodaje Chamielec. – Musieliśmy zawracać już spod 7 tysięcy metrów.

Ekipa musiała się liczyć z trudnoś-ciami. Jeszcze przed jej wyruszeniem wiadomo było, że w tym roku, po dużych opadach śniegu, przyniesio-nych przez silne monsuny, które spo-wodowały liczne powodzie w In-diach i Nepalu, zdobycie Turkusowej Bogini mogła okazać się wielkim wy-zwaniem. Warto przypomnieć, iż w sezonie jesiennym 1999 roku z ol-

brzymiej ilości wypraw, w tym tak-że bogato wyposażonych w tlen i Szerpów, na szczyt Cho Oyu (8201 m npm) weszły tylko dwie osoby.

Tak było i tym razem. Nie tylko lubinianie musieli się wycofać. W ba-zie pod szczytem było wiele zagra-nicznych ekip.

– To tak, jak w piłce nożnej: nie każdy mecz się wygrywa – podsu-mowuje wyprawę Dominik Ziembo-wicz. – Najważniejsze, że wszyscy cali wróciliśmy do domu. Himalaje dały mi dobrą lekcję. Wrócę w nie na pewno. Ale w 2008 r. planuję zdoby-cie Elbrusa w górach Kaukaz i Piku Lenina w Pamirze.

Fot:

ARc

h. u

cZES

tNik

ów w

YpRA

wY

Krzysztof Maciejak �Choroby uczestników wyprawy, na które nałożyło się załamanie pogody, uniemożliwił lubińskim alpinistom wejście na ośmiotysięcznik Cho Oyu. Jak oceniają wyprawę po powrocie do domu?

Uczestnicy„POLISH CHO OYU EXPEDITION’2007”pragną serdecznie podziękować: sponsorom, patronom medialnym, środowiskom ludzi gór, rodzinom i wszystkim zainteresowanym naszą wyprawą w Himalaje i do Tybetu: B. Chamielec, D. Ziembowicz, K. Gabarski, T.

Henzel, R. Pięta, P. Sokołowski

W OBjęCIACh TURKUSOWej BOGInII JZapraszamy na spotkanie połączone z relacją z wyprawy na Cho Oyu, które odbędzie się 24 stycznia o godz. 18.00 w CK Muza. Wstęp wolny.

Więcej zdjęć w galerii www.powiat-lubin.pl

Dominik Ziembowicz i Bogusław Chamielec z flagą powiatu lubińskiego w Himalajach

Page 13: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007informator14

DyŻURy APTeK J24.12.07„OSIEDLOWA” UL.ARMII KRAJOWEJ 35, TEL. 076 844-40-26 �25.12.07„POD JAMNIKAMI” UL.NIEPODLEGOŚCI 23-25 TEL. 076 844-73-66 �26.12.07„KONWALIA” UL.JANA PAWŁA II 28, TEL. 076 841-01-17 �27.12.07„ARNICA” UL.PTASIA 57, TEL. 076 749-70-10 �28.12.07„GRAvIOLA” UL.MIESZKA I 14/16, TEL. 076 844-22-05 �29.12.07„PANACEUM” UL.KAMIENNA 18A, TEL. 076 842-59-81 �30.12.07„SIGMA”TESCO UL.PADAREWSKIEGO 101 TEL. 076 844-35-25 �31.12.07„AvENA” UL.KRUPIńSKIEGO 95A, TEL. 076 846-07-07 �01.01.08 UL.SZPAKOWA 2A (W POLOMARKECIE), TEL. 076 724-90-42 �02.01.08 „ALOES” UL.KAMIENNA 1f , TEL. 076 844-73-66 �03.01.08 „ARNICA” UL.PTASIA 57, TEL. 076 749-70-10 � 04.01.08 „AvENA” UL.KRUPIńSKIEGO 95A, TEL. 076 846-07-07 �05.01.08 „vADEMECUM” UL.KOPERNIKA 4, TEL. 076 844-27-04 �06.01.08 „LEŚNA” S.C. UL.LEŚNA 8, TEL. 076 746-48-65 �07.01.08 „GRAvIOLA” UL.MIESZKA I 14/16, TEL. 076 844-22-05 �08.01.08 „ARNICA” UL.PTASIA 57, TEL. 076 749-70-10 �09.01.08 „USTRONIE” UL.GWARKÓW 84, TEL. 076 842-27-73 �10.01.08 „fLOS” UL.KASZTANOWA 8A, TEL. 076 842-79-22 �11.01.08 „KONWALIA” UL.JANA PAWŁA II 28, TEL. 076 841-01-17 �12.01.08 „NOvA” UL.SŁOWACKIEGO 17, TEL. 076 846-97-29 �13.01.08 „OSIEDLOWA” UL.ARMII KRAJOWEJ 35, TEL. 076 844-40-26 �14.01 .08 „POD DOBRą GWIAZDą” UL.GRABOWA 2, TEL. 076 842-79-55 �15.01.08 „PANACEUM” UL.KAMIENNA 18A, TEL. 076 842-59-81 �16.01.08 „vADEMECUM” UL.KOPERNIKA 4, TEL. 076 844-27-04 �17.01.08 „POD RÓżą” UL.KILIńSKIEGO 25D, TEL. 076 842-18-66 �18.01.08 „POD SOKOŁEM” UL.SOKOLA 46, TEL. 076 844-54-40 �19.01.08 „POD ŚWIęTYM ANTONIM” UL. A. KRAJOWEJ 15, TEL. 076 842-15-22 �20.01.08 „KONWALIA” UL.JANA PAWŁA II 28, TEL.076 841-01-17 �21.01.08 „ZŁOTE RUNO” UL.PADAREWSKIEGO 92 , TEL. 076 844-35-25 �22.01.08 „RYCERSKA” UL.JASTRZęBIA 6, TEL. 076 849-12-01 �23.01.08 „SIGMA”TESCO UL.PADAREWSKIEGO 101 TEL. 076 844-35-25 �24.01.08 „vADEMECUM” UL.KOPERNIKA 4 , TEL. 076 844-27-04 �25.01.08 „vITA” UL.ODRODZENIA 16/1, TEL. 076 846-67-50 �26.01.08 „LUBIńSKA” UL.KISIELEWSKIEGO 4 TEL. 076 849-12-01 �27.01.08 „KAUfLAND” UL.ZWIERZYCKIEGO 2, TEL. 076 74-66-770 �28.01.08 UL.SZPAKOWA 2A (W POLOMARKECIE) TEL. 076 724-90-42 �29.01.08 „POD JAMNIKAMI” UL.NIEPODLEGOŚCI 23-25 TEL. 076 844-73-66 �30.01.08 „ALOES” UL.KAMIENNA 1f, TEL. 076 844-73-66 �31.01.08 „ARNICA” UL.PTASIA 57, TEL. 076 749-70-10 �

WAŻne TeLeFOny I ADReSy J STAROSTWO POWIATOWE �ul. Jana Kiliñskiego 12 b, 59-300 Lubin � tel. 0-76 746-71-00

fax: 0-76 746-71-01 [email protected]

�Biuletyn Informacji Publicznej: www.powiat-lubin.eu www.bip.powiat-lubin.plOficjalny portal powiatu � www.powiat-lubin.plSystem Informacji o Œrodowisku: � www.powiat-lubin.sios.pl Godziny urzêdowania � poniedzia³ek-pi¹tek 7:30-15:30

wtorek - 8:00-16:00 Referat Rejestracji Pojazdów � tel. 0-76 746-71-61

poniedzia³ek, czwartek, pi¹tek 8:00 – 14:30 wtorek 8:00 – 16:00 œroda 8:00 – 14:30 (odbiór dowodów rejestracyjnych )

Referat Praw Jazdy � tel. 0-76 746-71-21 poniedzia³ek-pi¹tek 7:30 – 14:30 wtorek 8:00 – 16:00

Kasa � poniedzia³ek-pi¹tek 7:30 – 14:30 wtorek 8:00 – 15:00

Kancelaria Rady Powiatu � tel. (076)-746-71-02 POWIATOWE CENTRUM POMOCY RODZINIE �

ul. Sk³adowa 3, 59-300 Lubin tel.: (076) 8479691 tel.: (076) 8479690 dyrektor: Alina Tarczyñska

PORADNIA PSYCHOLOGICZNO-PEDAGOGICZNA W LUBINIE � 59-300 Lubin, ul. Kopernika 16 tel./fax (076) 849-72-73 www.poradnialubin.republika.pl e-mail: [email protected] dyrektor: mgr El¿bieta Galas

MŁODZIE¯OWY DOM KULTURY W LUBINIE � 59-300 Lubin, ul. Komisji Edukacji Narodowej 6 a tel./fax (076) 847-86-64 www.mdklubin.republika.pl e-mail: [email protected] dyrektor: mgr Waldemar Dolecki

ZARZ¥D DRÓG POWIATOWYCH W LUBINIE � ul. Odrodzenia 26, 59-300 Lubin tel.: 076 849 72 87 fax.: 076 849 72 89 kierownik: Robert Brzezicki

POWIATOWY URZ¥D PRACY W LUBINIE � ul. J. Kiliñskiego 12b 59-300 Lubin tel. (076) 746-46-40 e-mail: [email protected] http://pup.lubin.sisco.info dyrektor: Alicja Kargol

POWIATOWY RZECZNIK KONSUMENTÓW � Jan Kotapka Starostwo Powiatowe, ul. J. Kiliñskiego 12b, pokój 120 tel. 076-746-71-24

POWIATOWE CENTRUM EDUKACJI W LUBINIE � ul. Szpakowa, 59-300 Lubin e-mail: [email protected] http://www.pce.lubin.pl dyrektor: El¿bieta Dec sekretariat tel. (076) 846-21-47 fax tel. (076) 846-21-46

BIBLIOTEKA PEDAGOGICZNA � sala multimedialna tel. (076) 846-21-42 czytelnia tel. (076) 846-21-43 wypo¿yczalnia tel. (076) 846-21-44

S£U¯BY I INSPEKCJE �Komenda Powiatowa Policji w Lubinie �

ul. Traugutta 3 Tel. 076 844 28 53, 076 846 67 51 fax. :076 840 62 35 telefon alarmowy: 997

Komisariat Policji w Œcinawie � ul. Grodzka 1 tel.: 076 843 61 11 tel. alarmowy: 997

Posterunek Policji w Rudnej � ul. Œcinawska 19 tel.: 076 843 42 77 e-mail [email protected] tel. alarmowy: 997

Komenda Powiatowa Stra¿y Po¿arnej � ul. Œcinawska 21 59-300 Lubin tel: (076) 846 18 40 tel. alarmowy: 998

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna � ul. 1 Maja 15 59-300 Lubin Tel: (076) 8466700-1 Fax: (076) 8466702 http://psse.lubin.ibip.wroc.pl e-mail: [email protected]

Powiatowy Inspektorat Weterynaryjny � 59-300 Lubin, ul.Paderewskiego 100 tel/fax. 0 76 844 28 25

21.12 PIąTEK �16.00, 18.15 > ZŁOTY KOMPAS > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 21.00 > BEOWULF > USA /15/14 i 16,SK18.30 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK20.30 > 1408 > USA /15/14 i 16,DS

22.12 SOBOTA �16.00, 18.15 > ZŁOTY KOMPAS > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 21.00 > BEOWULF > USA /15/14 i 16,SK18.30 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK20.30 > 1408 > USA /15/14 i 16,DS

23.12 NIEDZIELA �16.00, 18.15 > ZŁOTY KOMPAS > USA /b/o/14 i 16,DS16.30, 21.00 > BEOWULF > USA /15/14 i 16,SK18.30 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK20.30 > 1408 > USA /15/14 i 16,DS

26.12 ŚRODA �16.00 > ZŁOTY KOMPAS > USA /b/o/14 i 16,SK16.15 > RANCZO WILKOWYJE-pokaz przedpremierowy> POL /15/14 i 16,DS18.15 > DKF-PIĘKNOŚĆ W OPAŁACH> CZE /15/10 i 25K,DS18.30 > BEOWULF > USA /15/14 i 16,SK20.15 > 1408 > USA /15/14 i 16,DS20.30 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK

27.12 CZWARTEK �16.00 > ZŁOTY KOMPAS > USA /b/o/14 i 16,SK19.15, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE-pokazy przedpremierowe> POL /15/14 i 16,DS18.15 > BEOWULF > USA /15/14 i 16,SK20.15 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK21.45 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK

28.12 PIąTEK �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE-premiera> POL /15/14 i 16,DS16.30 >KINO NA BIS–PIRACI Z KARAIBÓW: NA KRAŃCU ŚWIATA>USA /15/10,SK19.30 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK21.15 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK

29.12 SOBOTA �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,DS16.30 > KINO NA BIS – NEXT > USA /15/10,SK18.15 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK20.45 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK

30.12 NIEDZIELA �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,DS16.30 > KINO NA BIS – U PANA BOGA W OGRÓDKU > POL /15/10,SK18.15 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK20.45 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK

1.01 WTOREK �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,DS16.00 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK18.30 > DKF-LOVE SICK-NIEBEZPIECZNE ZWIĄZKI>RUM /15/10 i 25K,SK20.30 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK

2.01 ŚRODA �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,DS16.30 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK19.00, 21.00 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK

3.01 CZWARTEK �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,DS16.30 > MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY > USA /15/14 i 16,SK19.00, 21.00 > 1408 > USA /15/14 i 16,SK

4.01 PIąTEK �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,DS18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS

5.01 SOBOTA �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,DS18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS

6.01 NIEDZIELA �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,DS18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS

7.01 PONIEDZIAŁEK �18.30, 20.30 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,SK18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS

8.01 WTOREK �15.15, 17.00, 20.45 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,DS18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS19.00 > DKF- 4 MIESIĄCE, 3 TYGODNIE I 2 DNI> RUM/15/10 i 25K,SK

9.01 ŚRODA �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,DS18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS

10.01 CZWARTEK �15.15, 17.00, 19.00, 21.00 > RANCZO WILKOWYJE > POL /15/14 i 16,SK15.30, 17.00 > DON CHICHOT > HISZ /b/o/14 i 16,DS18.30, 20.15, 22.00 > JESZCZE RAZ > USA /15/14 i 16,DS.

RePeRTUAR KInA MUzA – GRUDzIeń/STyCzeń J

L I MITY ODLICZEń W PODATKU DOCHODOWYM OD OSÓB fIZYCZNYCH OBOWIąZUJąCE W 2007R. – CD �

WYDATKI PONOSZONE Z TYTUŁU UŻYTKOWANIA SIECI INTERNET – ART. 26 UST. 1 PKT 6A USTAWY

Rodzaj wydatków obowiązujący limit Dokumenty potwierdzające wydatek przykłady

Zmiana przepisów dotyczy m.in. rencistów, którzy prowadzą własną działalność gospodar-

czą. Do tej pory (tzn. do końca grudnia 2007 r.) co miesiąc płacili jedynie składkę zdrowotną – teraz będą płacić również

składki społeczne. Państwo poprzez PFRON zwróci im te wydatki – w for-mie refundacji poniesionych kosztów. Ważne jest to, aby zainteresowani do 8 stycznia 2008 r. zgłosili się w ZUS–ie by wyrejestrować się z ubezpieczenia zdrowotnego (jako datę wyrejestro-wania podajemy 1 stycznia 2008 r.). Jednocześnie należy wypełnić i złożyć zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego na formu-larzu ZUS ZUA. Jako datę powstania obowiązku ubezpieczeń również trzeba wpisać datę 1 stycznia 2008 r.

Tymczasem pracodawcy, zatrudniają-cy niepełnosprawnych mogą mieć z rea-lizacją nowych przepisów niemały kło-pot. Od nowego roku są oni zobowiąza-ni opłacić ich składki na ZUS, a następ-nie starać się o ich zwrot z PFRON. Nie wiadomo tylko, czy Fundusz zrefundu-je składki za grudzień tego roku (a więc w miesiącu, w którym przepisy jeszcze

nie obowiązują), skoro zwyczajowo pra-codawcy naliczą je dopiero w styczniu.

Niepewność powinny rozwiać rozpo-rządzenia, przygotowywane przez resort pracy, jednak jeszcze 17 grudnia takich rozporządzeń nie było.

Jak się dowiedzieliśmy, wielu praco-dawców, bojąc się że nie otrzymają zwro-tu wpłaconych w styczniu składek, po-stanowiło pensje za listopad i grudzień wypłacić przed końcem tego roku.

– Na razie nie mamy informacji, czy ta-kie przypadki zdarzyły się na naszym te-renie – powiedział nam naczelnik wy-działu ubezpieczeń i składek w legni-ckim oddziale ZUS Ryszard Przybylski. – Ale niewykluczone, że mogą taki „nu-mer’ wykręcić, działając zresztą, na swo-ją niekorzyść.

A niekorzyść polegałaby na tym, że płacąc w grudniu pracodawca wydałby więcej, bo od stycznia składki będą niż-sze.

– Ja, z kolei, byłbym bardzo niezado-wolony, gdyby mi przyśpieszono wypła-tę – dodał zastępca naczelnika Przemy-sław Pikul. – Bo jako pracownik stracił-bym z tego samego powodu 2 proc. pen-sji brutto. Tylko dlatego, że pracodawca chce rozliczyć deklaracje na starych za-sadach.

Mirosława Bożyńska �Wśród nowych przepisów, jakie wprowadziła nowelizacja ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych znalazły się też zapisy mówiące o składkach na ubezpieczenie społeczne. Będą obowiązkowe od 1 stycznia 2008 r.

REGION Nowe przepisy w ustawie o rehabilitacji niepełnosprawnych �

Składki ZUS obowiązkowe

wydatki ponoszone przez podatnika z tytułu użytkowania sieci internet w lokalu (budynku) będącym miejscem zamieszkania podatnika .

Do 760,00z ł za rok podatkowy

podstawą odliczenia jest posiadanie przez podatnika dokonującego odliczenia faktur VAtwydatki odliczane są od dochodu

użytkowanie sieci internet musi być związane z lokalem lub budynkiem będącym miejscem zamieszkania podatnika

WPŁATY NA RZECZ ORGANIZACJI POŻYTKU PUBLICZNEGO – ART. 45 UST. 5C-5G USTAWY

Naczelnik urzędu skarbowego na wniosek podatnika, przekazuje na rzecz jednej organizacji pożytku publicznego działającej na podstawie ustawy o działalności pożytku publicznego , wybranej przez podatnika z wykazu, kwotę w wysokości nieprzekraczającej 1% podatku należnego wynikającego

z zeznania podatkowego

1% podatku należnego za 2007r.

- przekazania kwoty dokonuje Naczelnik urzędu Skarbowego- podatnik w zeznaniu będzie zobowiązany podać nazwę organizacji pożytku publicznego oraz

numer z organizacji z kRS- wykaz organizacji będzie opublikowany w „Monitorze polski” w terminie do końca roku

podatkowego

ULGA NA DZIECI – ART. 27F USTAWY

od podatku dochodowego, obliczonego zgodnie z art. 27, pomniejszonego o kwotę składki na ubezpieczenie zdrowotne, podatnik ma prawo odliczyć kwotę, obliczoną zgodnie z ust. 2, jeżeli w roku podatkowym wychowywał własne lub przysposobione dzieci, o których mowa w art. 6 ust. 4

odliczenie na jedno dziecko wynosi 1.145,08zł za 2007r.

ulga odliczana jest od podatku i przysługuje na dzieci:- małoletnie

- dzieci, bez względu na wiek, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymywały zasiłek pielęgnacyjny

- dzieci do ukończenia 25lat uczące się w szkołach, o których mowa w przepisach o systemie oświaty lub w przepisach – prawo o szkolnictwie wyższym, jeśli w roku podatkowym dzieci te nie uzyskały dochodów, z wyjątkiem dochodów wolnych od podatku dochodowego, renty rodzinnej oraz dochodów niepowodujących obowiązku zapłaty podatku czyli do wysokości 3.013,37zł za

2007r.odliczenie dotyczy obojga rodziców, czyli odliczenia dokonuje się od podatku jednego z nich lub od

łącznego podatku (w przypadku wspólnego rozliczenia)w przypadku orzeczenia rozwodu lub separacji odliczenie przysługuje temu z rodziców u którego

dziecko faktycznie zamieszkiwało

przysługujące odliczenie1 dziecko 1.145,08zł2 dzieci 2.290,16zł3 dzieci 3.435,24zł4 dzieci 4.580,32zł

itd.

LUBIN � Ważne dla niepełnosprawnych i ich opiekunów

Ulgi i odliczenia podatkoweW poprzednim numerze „Kuriera” zamieściliśmy w formie tabeli informację na temat ulg dla niepełnosprawnych, dziś – dane, dotyczące innych wydatków, które można odliczyć od podatku.

Renciści, którzy w przyszłym roku również będą prowadzić działalność gospodarczą musza pamiętać o złożeniu formularzy ZUS ZUA w terminie.

Page 14: Kurier Powiatowy nr 07

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007 sport 15

LUBIN � Fantastyczni tancerze

Świetny break

Członkowie lubińskiego zespołu Break Dance wykonują ewolucje, które wymagają znakomitego przygotowania gimnastycznego. Na co dzień zespół trenuje w Młodzieżowym Domu Kultury i występuje przed lubińską publicznością. Ostatnio oczarował swoim mistrzostwem widzów i uczestników II Mistrzostw Cheerleaderek.

PodP

is P

od f

ot. B

reak

:

KIELCE � Sukcesy młodych siatkarzy

Blisko zwycięstwaW Kielcach, odbył się IV Ogólnopolski Mikołajkowy Turniej w piłkę siatkową dziewcząt i chłopców.

Organizatorem turnieju była Sa-lezjańska Organizacja Sportowa .W zawodach brały udział drużyny z Lublina, Szczecina, Krakowa, Gli-wic, Lubina i trzy drużyny z Kielc. Poziom sportowy zawodów był bar-

dzo wysoki i wyrównany. W tak sil-nej obsadzie zawodnicy z Zespołu Szkół Nr1 w Lubinie zajęli wysokie lokaty. Chłopcy byli o krok od zwy-cięstwa – zajęli drugie miejsce. Zapo-wiadają walkę w przyszłym roku o główne trofeum. Dziewczętom po-szło nieco gorzej, uplasowały się na 5 miejscu. Za rok też chcą powalczyć o zwycięstwo.

(dees)

Od lewej: Mateusz Bakacz, Wojciech Jach, Grzegorz Pabich, Waldemar Królewicz (trener), Marcin Czukiewski, Piotr Krawczyk, Dariusz Zdobylak, Tomasz Jung, Grzegorz Pabich, Maciej Jaroni.

Od góry i od lewej: Adam Rogowski (trener), Ewelina Pietrzyk, Katarzyna Nakonecna, Paula Rzekęć, Izabela Mucha, Marta Jaworska, paulina Niemczycka, Monika Bartol, Kamila Skroban, Patrycja Rezler, Patrycja Modrzewska, Klaudia Klubek, Waldemar Królewicz (trener). Siedzą: Marieta Ambroszko i Paulina Lewicka.

LUBIN � 11 Turniej Retrofutbolistów – drużyny z Niemiec i Dolnego Śląska

Pasja graniaPrzekroczenie magicznej liczby

czterdziestu lat wcale nie musi ozna-czać końca sportowej przygody. Za-wodnicy kochający piłkę nadal gra-ją, i to grają na całkiem dobrym po-ziomie. Razem z nimi grają amato-rzy, którzy z zawodowym futbolem nie mieli nic wspólnego. Dawniej określano ich mianem oldboyów, dzisiaj to retrofutboliści. W tym ro-ku spotkali się już po raz jedenasty.

- To jest po prostu pasja. Wszyscy kochamy grę w piłkę i bez niej nie wyobrażamy sobie życia. Jeździmy na zawody w całym kraju i zapra-szamy do siebie inne drużyny – mó-wi Leszek Korolewicz koordynator lubińskich zawodów. Wzięło w nim udział 8 zespołów – w tym jeden z zagranicy: Zagłębie Lubin, FC Grossalmerode – Niemcy, Sokół Włoszczakowice, KRIO Odolanów, BKS Bolesławiec, Bury Kobierzyce, Karkonosze Jelenia Góra, Elita Lu-

bin. Zespoły zostały podzielone na dwie grupy. Grano systemem każ-dy z każdym, a najlepsi z grup wal-czyli o zwycięstwo.

Gwiazdami tegorocznego turnie-ju byli członkowie zespołu Zagłębia - mistrzowie Polski z 1992 roku: Ja-nusz Kudyba, Krzysztof Koszarski, Andrzej Wójcik i Romuald Kujawa. Najstarszym zawodnikiem był Franciszek Machej, liczący 65 wio-sen.

Dwa lubińskie zespoły – Elita i Zagłębie – doszły do szczytu tur-nieju. Niestety, oba przegrały – Za-głębie w meczu o 3 miejsce uległo 0:2 zespołowi Bury Kobierzyce. W meczu finałowym, Elita przegra-ła 0:3 z KRIO Odolanów.

Po turnieju wszyscy bawili się na Biesiadzie Retrofutbolistów. Za rok organizatorzy zapowiadają kolejny turniej.

(dees)

fot.

Mat

eusz

kow

alsk

i

Sędzią głównym zawodów był Mikos Karapidis od lat biorący udział w podobnych imprezach.

Na turniej kiedyś przybywały gwiazdy i sławy piłki nożnej, włącznie z Kazimierzem Górskim. Po raz jedenasty pomysłodawca i organizator turnieju, Ryszard Kwiatkowski zaprosił piłkarzy „po czterdziestce” do wspólnej zabawy w piłkę nożną.

Kręglarze po sezonie

LUBIN �Znamy zwycięzców Indywidualnej Ligi Poniedziałków Kręglarskich. Rozgrywki toczyły się od początku roku. Najlepszym lubińskim zawodnikiem okazał się Bogusław Jarosz. Zdobył w sumie 2807 punktów, co daje średnią 5,87 w jednym rzucie! Drugie miejsce zdobył Michał Woźniak – 2786 punkty i średnia 5,77, a trzecie Paweł Śleński 2749 punktów i 5,70 średnia. Wśród pań bezkonkurencyjna okazała się Stanisława Ratuszniak (2666 punktów i średnio 5,57 w jednym rzucie). Drugą lokatę zajęła Janina Sleńska - 2603 punkty i średnia 5,38 a na trzeciej pozycji uplasowała się Grażyna Romańczuk – 2505 punktów ze średnią 5,2Organizatorzy gratulują wszystkim uczestnikom i zapraszają w przyszłym roku!

Przegrana siatkarzyPOZNAŃ �

Siatkarze Inova Cuprum Lubin rozegrali mecz z czwartą obecnie drużyną II ligi AZS UAM Poznań. Było to ostatnie tegoroczne spotkanie lubinian. Niestety, nie udało się przedłużyć dobrej passy. Naszym zawodnikom udało się wygrać tylko jednego seta. Mecz zakończył się wynikiem 1:3. Podczas rozgrywek kapitan drużyny Marcin Kozar doznał skręcenia stawu skokowego. Miejmy nadzieję, że przerwa w rozgrywkach umożliwi mu powrót do zdrowia.Po ostatniej kolejce Inova Cuprum Lubin zajmuje ósme miejsce w tabeli II ligi.

LUBIN Powiat lubiński znowu wygrał �

Hat trick za rok?Dariusz Szymacha �

Zakończyły się trwające przez cały rok VIII Dolnośląskie Igrzyska LZS i Mieszkańców Wsi 2007. Podczas uroczystej gali w starostwie lubińskim, spotkali się przedstawiciele powiatów z Dolnego Śląska.

Dolnośląskie Igrzyska LZS i Mieszkańców Wsi to impreza trwająca cały rok.

Rozgrywana jest w rozmaitych konkurencjach. Wśród nich znaj-dują się m.in. piłka nożna halowa, siatkówka, koszykówka, szachy, warcaby, a także konkurencje lek-koatletyczne. W tym roku, podobnie jak w poprzednim, Igrzyska wygrał powiat lubiński.

- Mam nadzieję, że nie będzie to nasz ostatni sukces – powiedział Sta-nisław Samiec, przewodniczący Po-wiatowego Zrzeszenia LZS. – Liczy-my na to, że w kilku konkurencjach się jeszcze poprawimy, a w zawo-dach weźmie udział jeszcze więcej osób, niż w tym roku.

Przez cały rok, we wszystkich im-prezach organizowanych w cyklu

Igrzysk, udział wzięło ponad 12.000 osób z terenu powiatu. To najbar-dziej masowa impreza ze wszystkich organizowanych w powiecie. Sala konferencyjna w starostwie pękała w szwach - w uroczystościach pod-sumowujących igrzyska udział wzię-li przedstawiciele kilkudziesięciu po-wiatów i gmin naszego wojewódz-twa.

- To bardzo budujące, że sport na wsi cieszy się tak wielkim powodze-niem – powiedział wicestarosta Piotr Czekajło, zwracając się do zebra-nych. – Należą wam się wielkie po-dziękowania, gdyż na popularność tych zawodów wpływ ma na pewno wasze zaangażowanie.

Puchary dla najlepszych i pamiąt-kowe medale wręczali poseł Monika Wielichowska (do niedawna staro-

sta kłodzki) i Dariusz Kowalczyk – dyrektor Wydziału Kultury Fizycz-nej, Sportu i Rekreacji Urzędu Mar-szałkowskiego we Wrocławiu. – Mu-simy dbać o rozwój sporu na pozio-mie masowym. To wpływa na zdro-wie i rozwój psychofizyczny dzieci i młodzieży. I chociaż takie stwier-dzenie wydaje się to oczywiste, to bez wysiłku działaczy ruch na świe-żym powietrzu mógłby przegrać z komputerem.

Drugie miejsce w igrzyskach zdo-był powiat oławski, a trzecie świdni-cki. W klasyfikacji gmin Lubin zajął drugie miejsce. Zwyciężyła Oława, a trzecia była Kamienna Góra.

W sumie, w VIII Dolnośląskich Igrzyskach LZS i Mieszkańców Wsi 2007 udział wzięły 84 gminy i 27 po-wiatów.

fot.

d. s

zyM

acha

Wicestarosta Piotr Czekajło z dumą odebrał puchar dla zwycięzcy klasyfikacji generalnej.

Page 15: Kurier Powiatowy nr 07

WWW.SOLIDARNOSC.ORG.PL/LEGNICA

www.powiat-lubin.pl

grudzień 2007

16 sport

LUBIN � Cheerleaderki oczarowały publikę

Kolorowy taniecNie ma jeszcze polskiego określenia na ten rodzaj sztuki. Dlatego posługujemy się określeniem angielskim. Cheerleaderki to dziewczęta dopingujące tańcem swoje drużyny. W Lubinie już po raz drugi zorganizowano powiatowe zawody w tej konkurencji.

Wśród najmłodszych występował… cheerleader. Występ dzieci z Przedszkola Nr 9 wzbudził entuzjazm wśród publiczności i pomógł wygrać w swoej kategorii.

Młode tancerki z Młodzieżowego Domu Kultury oprócz ciekawych strojów wyróżniały się oryginalnym makijażem.

Dziewczęta ze Ścinawy zadziwiały swoją żywiołowością i ruchliwością.

Zespół Szkoły Podstawowej Nr 14 swoim występem zasłużył na II miejsce.

WYNIKI II LUBIńSKICH MISTRZOSTW CHEERLEADEREK �KATEGORIA I: I miejsce – SP Nr 8 „LUZ”, II miejsce – SP NR 14 w Lubinie, III miejsce – SP Ścinawa KATEGORIA II: I miejsce –Gimnazjum ze Ścinawy, II miejsce – MDK Lubin, III miejsce – Gimnazjum Nr 4 w Lubinie Kategoria O-grupy przedszkolne– „Dziewiąteczka” z Przedszkola Miejskiego Nr 9

W mistrzostwach udział wzięło 11 drużyn oraz– gościnnie – grupa BRAK DANCE Wręczono również nagrodę specjalną dla Świetlicy Wiejskiej ze Składowic, ufundowaną przez GOK Księginice. Tekst i fot. (dees)

LUBIN � Jest projekt i pozwolenie. Budowa hali sportowej coraz bliżej

Kończą spory

Zrobiliśmy krok milowy w sprawie hali widowisko-wo–sportowej w Lubinie

– oświadczył na konferencji praso-wej Piotr Borys. Spotkanie z dzien-nikarzami zorganizowano tuż po zebraniu wszystkich zaintereso-wanych stron: – Jego uczestnicy zdecydowanie opowiedzieli się za projektem porozumienia, który zakłada lokalizację hali przy stadio-nie Zagłębia.

Wbrew rozpowszechnianym opi-niom, hala nie stanie na miejscu sta-

rego stadionu – będzie zlokalizo-wana pomiędzy obwodnicą prze-budowywanym obiektem.

– Uważamy, że lokalizacja inwe-stycji przy stadionie jest najlepsza i realna do wykonania – stwierdził szef lubińskiej rady miejskiej Marek Bubnowski. Kilka dni wcześniej radni omawiali tę kwestię na sesji. I stwierdzili, że proponowane do tej pory rozwiązanie, zakładające bu-dowę hali w centrum miasta, nie-uchronnie doprowadziłoby do pa-raliżu komunikacyjnego. Trzeba

byłoby wybudować nowe drogi i parkingi. A to wydatek ok. 200 mln zł, czyli więcej, niż budowa samej hali. Zdobycie takiej kwoty byłoby też mało realne: na drogi całego Dolnego Śląska budżet wojewódz-twa przeznacza jedynie 130 mln zł.

– Budowa przy stadionie nie nie-sie ze sobą kosztów po stronie inwe-stycji w poprawę systemu komuni-kacyjnego. Tym bardziej, że są już plany budowy nowego peronu ko-lejowego, obok kompleksu Zagłę-bia – dodał Bubnowski.

Pomysł poparli teza samorzą-dowcy z lubińskiej gminy wiejskiej. – Propozycja marszałka wojewódz-twa, by włączyć się w budowę hali przy stadionie została pozytywnie zaopiniowana przez merytoryczną komisję Rady Gminy – poinformo-wał pełnomocnik wójta, Krzysztof Szczepaniak.

Uzgodnienie wspólnego stano-wiska, to nie jedyna nowość w spra-wie hali.

– Projekt obiektu, na 3000 miejsc jest już gotowy do realizacji. I to z pozwoleniem na budowę – oznaj-mił wicestarosta Piotr Czekajło. – Je-go właścicielem jest SSA Zagłębie Lubin. Został on kiedyś zarzucony ze względów finansowych, ale dziś jest to najbardziej zaawansowany merytorycznie i dokumentacyjnie projekt na szybką budowę hali. Chcielibyśmy, aby spółka udostęp-niła nam do niego prawa, albo stała się partnerem naszego samorządo-wego porozumienia.

Jak dodał wicestarosta, realiza-cja hali wg tego projektu może po-chłonąć ok. 50–70 mln zł. Projekt za-kłada budowę nowoczesnego kom-pleksu sportowo– treningowego, który może być wykorzystany pod-czas Euro 2012.

O ile wspólna inwestycja nie bu-dzi kontrowersji, to miejsce – tak. Lokalizacja nie zadowoliła uczest-niczącego w rozmowach przedsta-wiciela prezydenta. Rozmowy jed-nak będą miały dalszy ciąg. Do udziału w następnym spotkaniu już zaproszono prezesa Zagłębia. Jest nadzieja, że budowa hali ruszy już w przyszłym roku.

Dariusz Szymacha �Samorządowcy dogadali się w sprawie budowy hali sportowej. Powiat podjął się roli prowadzącego tę inwestycję, miejscy radni – wsparli ją finansowo. Do budowy chcą się przyłączyć także Urząd Marszałkowski i Gmina Lubin.

– Chcemy szybko doprowadzić do realizacji tej inwestycji – oświadczyli samorządowcy –uczestnicy konferencji w sprawie hali sportowej (od lewej): Piotr Czekajło, Małgorzata Drygas–Majka, Piotr Borys, Marek Bubnowski i Krzysztof Szczepaniak.

Zarzucony niegdyś projekt ma pozwolenie na budowę.

FOT.

D.s

zyM

ACHA