82 Kurier Koniński

14
nnn gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n NAKŁAD 15 000 egzemplarzy NR 82 l ROK III l CZWARTEK 23 GRUDNIA 2010 l ISSN 1689-9563 reklama Sylwestrowe spotkanie na placu Wolności poprzedzi koncert w hali Rondo w wykonaniu solistów i orkie- stry Polskiej Opery Kameralnej z Łodzi. W programie dwuipółgodzinnego kon- certu, który rozpocznie się o dwudzie- stej, znajdą się najpiękniejsze, najbar - dziej znane światowe przeboje opero - we, operetkowe i musicalowe. Zapro- szenia na koncert można odbierać w Konińskim Domu Kultury, w dziale impresariatu od poniedziałku do piąt- ku w godz. 8–20. Uczestnicy plenero - wej zabawy sylwestrowej zostaną powi- tani na placu Wolności o godz. 23, a pięć minut później rozpocznie się kon- cert zespołu Foryś Band. Na pięć minut przed północą życzenia mieszkańcom Konina złoży prezydent Józef Nowicki, a o północy rozpocznie się pokaz sztucznych ogni. Nowy Rok 2011 roz- pocznie na placu Wolności koncert ze- społu Belfast (Cover Boney M.). Dla zmotoryzowanych ważna bę- dzie informacja, że 31 grudnia od godz. 21 do 2 dnia następnego most Toruń- ski zostanie zamknięty dla ruchu samo- chodowego. Zamknięty będzie także - w tych samych godzinach - odcinek ul. Wodnej od ul. Śliskiej do mostu Toruń- skiego. OLER Listę przegranych otwiera Wiesław Steinke – największa porażka minione- go sezonu. Zagrał, jak na korcie, o wszystko, ale wynik zaskoczył jego sa- mego. Zamiast na szczycie, znów zna- lazł się na początku drogi do prezyden- tury w Koninie. To oznacza, że piłka jest znowu w grze. Wiesław Steinke sły- nął z tego, że łatwo nie odpuszcza, tym razem droga do Urzędu Miejskiego wy- dłuży się o kolejne cztery lata. Na razie znowu musi mu wystarczyć funkcja przewodniczącego rady, w której PO ma najwięcej - ale do stracenia. Na prze- ciwnym biegunie mamy Józefa Nowic- kiego, czyli triumf lewicy. „Whe Are the Champions” grzmiało na cały regu- lator w sztabie SLD po drugiej turze wyborów. Tego nie spodziewał się na- wet sam Józef Nowicki, będący w tyle po pierwszej turze. Cuda jedna się zda- rzają, zwłaszcza na lewicy. Mamy więc prezydenta ze Staszica, ale czy to jesz- cze kogoś dziwi w Koninie - mieście, w którym przez minione 16 lat rządził Kazimierz Pałasz? DOK. NA STR. 3 Bałwan wesoło podskakiwał, a Dia- beł, jak to Diabeł – zatrzymywał ruch uliczny i porywał niewiasty (sam widzia- łem jak dwie z nich zarzucił sobie na ra- mię i poniósł w nieznanym kierunku). W tym samym czasie w Wieży Ci- śnień odbywał się koncert kolęd w wy- konaniu Konin Gospel Choir oraz za- proszonych solistów – uczestników warsztatów wokalnych, który był na ży- wo transmitowany na ustawionym na zewnątrz dużym ekranie. DOK. NA STR. IV Par king dla wszyst kich Jed ną z pierw szych de cy z ji no we - go pre zy den ta Ko n i na by ł o udo - stęp n ie n ie par k in gu za Urzę dem Miej skim do dys po zy c ji in te re san- tów. Od dzi s iaj znik nę ł y stam tąd sa mo cho dy urzęd n i ków. - Ten parking jest przeznaczony dla ludzi, którzy przyjeżdżają ze swoimi sprawami do urzędu – potwierdził Jó- zef Nowicki. - Jest mi przykro, gdy wi- dzę, że ludzie muszą krążyć wokół urzędu kilkakrotnie by znaleźć jakieś miejsce. Sądzę, że pracownicy rozumie- ją tę moją decyzję. Każdy, kto ma spra - wę urzędową wjeżdża na parking, zała- twia sprawę i wychodzi zadowolony. Pierwsze momenty pokazują, że tak właśnie powinno być. Przyzwoitość by nakazywała, by tak gościnnie w obej- ściu urzędu powitać – mówił przy oka- zji miejskiego „opłatka” prezydent Ko- nina. Na tym samym parkingu będą się nadal zatrzymywać służbowe samocho- dy prezydentów. SKA Mia sto weź mie PKS? Za m iast spry wa ty zo wa ne, być mo że zo sta n ie sko mu na l i zo wa ne. Mo wa o Przed s ię b ior stwie Ko mu n i ka c ji Sa- mo cho do wej w Ko n i n ie. 20 grud n ia przed sta w i c ie l e związ ków za wo do- wych dzia ł a j ą cych przy PKS Ko n in S.A. po now n ie spo tka l i się z mi n i- strem Eu ge n iu szem Grzesz cza k iem. Przypomnijmy. PKS Konin to spół- ka akcyjna Skarbu Państwa. Od kilku miesięcy trwają jednak starania by ją sprzedać. Zakończył się kolejny prze- targ, teraz trwa rozpatrywanie ofert. - Proces prywatyzacji nadal trwa. Trud- no jest go zatrzymać. Są procedury, któ- re na to teraz nie pozwalają. DOK. NA STR. 2 Rok zwy cięstw i po ra żek Rok 2010 przej dzie w Ko n i n ie do hi sto r ii. Ze wzglę du na swój wy bor czy cha rak ter był cza sem zwy c ięstw i po ra żek. Ktoś wszedł na szczyt, ale in- ne mu po w i nę ł a się no ga i nie do tarł do ce l u. Rok cu dów? Z pew no ścią je- go koń ców ka ob f i to wa ł a w zna czą ce wy da rze n ia, zwłasz cza na sce n ie po- li tycz nej. Oto skró co ny bi l ans mi n io ne go ro ku, we d ług za s ług. Fot. A. Pilarska Syl we ster bez To ruń skie go Na wspól ne po w i ta n ie No we go Ro ku za pra sza j ą miesz kań ców mia sta wła dze Ko n i na. W syl we stro wą noc most To ruń ski i uli ca Wod na bę dą nie prze j ezd ne. Pa ra da św. Mi ko ła ja Świę ty Mi ko ł aj prze ma sze ro wał przez cen trum Ko n i na ra zem ze swo j ą świ tą: Bał wan k iem, Dia b łem, Kró l ew ną Śnież ką, Wróż ką i Anio ł a m i. A więk szość z nich na szczu d łach. Pa ra da od by ł a się na ty dzień przed Wi g i- lią Bo że go Na ro dze n ia. Fot. R. Olej n ik n n n

description

Ponieważ to ostatni w tym roku numer Kuriera Konińskiego, redakcja pokusiła się o wytypowanie największych wygranych i przegranych minionych dwunastu miesięcy. Listę przegranych otwiera Wiesław Steinke – największa porażka minionego sezonu. Zagrał, jak na korcie, o wszystko, ale wynik zaskoczył jego samego. Na przeciwnym biegunie mamy Józefa Nowickiego, który sam wydaje się zaskoczony swoim sukcesem. Mamy więc prezydenta ze Staszica, ale czy to jeszcze kogoś dziwi w Koninie - mieście, w którym przez minione 16 lat rządził Kazimierz Pałasz? http://www.lm.pl/aktualnosci/informacja/65022/wygrani_i_przegrani

Transcript of 82 Kurier Koniński

Page 1: 82 Kurier Koniński

nn

nga

zeta

BE

ZP

ŁATN

An

n n

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

n n

nga

zeta

BE

ZP

ŁATN

An

n n

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

n n

nga

zeta

BE

ZP

ŁATN

An

n n

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

n n

n

NAKŁAD 15 000 egzemplarzy

NR 82 l ROK III l CZWARTEK 23 GRUDNIA 2010 l ISSN 1689-9563

reklama

Syl we stro we spo tka nie na pla cuWol no ści po prze dzi kon cert w ha liRon do w wy ko na niu so li stów i or kie -stry Pol skiej Ope ry Ka me ral nej z Ło dzi.W pro gra mie dwu ipół go dzin ne go kon -cer tu, któ ry roz pocz nie się o dwu dzie -stej, znaj dą się naj pięk niej sze, naj bar -dziej zna ne świa to we prze bo je ope ro -we, ope ret ko we i mu si ca lo we. Za pro -sze nia na kon cert moż na od bie rać wKo niń skim Do mu Kul tu ry, w dzia leim pre sa ria tu od po nie dział ku do piąt -ku w godz. 8–20. Uczest ni cy ple ne ro -wej za ba wy syl we stro wej zo sta ną po wi -ta ni na pla cu Wol no ści o godz. 23, apięć mi nut póź niej roz pocz nie się kon -

cert ze spo łu Fo ryś Band. Na pięć mi nutprzed pół no cą ży cze nia miesz kań comKo ni na zło ży pre zy dent Jó zef No wic ki,a o pół no cy roz pocz nie się po kazsztucz nych ogni. No wy Rok 2011 roz -pocz nie na pla cu Wol no ści kon cert ze -spo łu Bel fast (Co ver Bo ney M.).

Dla zmo to ry zo wa nych waż na bę -dzie in for ma cja, że 31 grud nia od godz.21 do 2 dnia na stęp ne go most To ruń -ski zo sta nie za mknię ty dla ru chu sa mo -cho do we go. Za mknię ty bę dzie tak że -w tych sa mych go dzi nach - od ci nek ul.Wod nej od ul. Śli skiej do mo stu To ruń -skie go.

OLER

Li stę prze gra nych otwie ra Wie sławSte in ke – naj więk sza po raż ka mi nio ne -go se zo nu. Za grał, jak na kor cie, owszyst ko, ale wy nik za sko czył je go sa -me go. Za miast na szczy cie, znów zna -lazł się na po cząt ku dro gi do pre zy den -tu ry w Ko ni nie. To ozna cza, że pił kajest zno wu w grze. Wie sław Ste in ke sły -nął z te go, że ła two nie od pusz cza, tymra zem dro ga do Urzę du Miej skie go wy -dłu ży się o ko lej ne czte ry la ta. Na ra ziezno wu mu si mu wy star czyć funk cjaprze wod ni czą ce go ra dy, w któ rej PO

ma naj wię cej - ale do stra ce nia. Na prze -ciw nym bie gu nie ma my Jó ze fa No wic -kie go, czy li triumf le wi cy. „Whe Arethe Cham pions” grzmia ło na ca ły re gu -la tor w szta bie SLD po dru giej tu rzewy bo rów. Te go nie spo dzie wał się na -wet sam Jó zef No wic ki, bę dą cy w ty lepo pierw szej tu rze. Cu da jed na się zda -rza ją, zwłasz cza na le wi cy. Ma my więcpre zy den ta ze Sta szi ca, ale czy to jesz -cze ko goś dzi wi w Ko ni nie - mie ście, wktó rym przez mi nio ne 16 lat rzą dziłKa zi mierz Pa łasz? DOK. NA STR. 3

Bał wan we so ło pod ska ki wał, a Dia -beł, jak to Dia beł – za trzy my wał ruchulicz ny i po ry wał nie wia sty (sam wi dzia -łem jak dwie z nich za rzu cił so bie na ra -mię i po niósł w nie zna nym kie run ku).

W tym sa mym cza sie w Wie ży Ci -śnień od by wał się kon cert ko lęd w wy -ko na niu Ko nin Go spel Cho ir oraz za -pro szo nych so li stów – uczest ni kówwarsz ta tów wo kal nych, któ ry był na ży -wo trans mi to wa ny na usta wio nym naze wnątrz du żym ekra nie.

DOK. NA STR. IVPar king dla wszyst kich Jed ną z pierw szych de cy zji no we -go pre zy den ta Ko ni na by ło udo -stęp nie nie par kin gu za Urzę demMiej skim do dys po zy cji in te re san -tów. Od dzi siaj znik nę ły stam tądsa mo cho dy urzęd ni ków.

- Ten par king jest prze zna czo ny dlalu dzi, któ rzy przy jeż dża ją ze swo imispra wa mi do urzę du – po twier dził Jó -zef No wic ki. - Jest mi przy kro, gdy wi -dzę, że lu dzie mu szą krą żyć wo kółurzę du kil ka krot nie by zna leźć ja kieśmiej sce. Są dzę, że pra cow ni cy ro zu mie -ją tę mo ją de cy zję. Każ dy, kto ma spra -wę urzę do wą wjeż dża na par king, za ła -twia spra wę i wy cho dzi za do wo lo ny.Pierw sze mo men ty po ka zu ją, że takwła śnie po win no być. Przy zwo itość byna ka zy wa ła, by tak go ścin nie w obej -ściu urzę du po wi tać – mó wił przy oka -zji miej skie go „opłat ka” pre zy dent Ko -ni na. Na tym sa mym par kin gu bę dą sięna dal za trzy my wać służ bo we sa mo cho -dy pre zy den tów. SKA

Mia sto weź mie PKS?Za miast spry wa ty zo wa ne, być mo żezo sta nie sko mu na li zo wa ne. Mo wa oPrzed się bior stwie Ko mu ni ka cji Sa -mo cho do wej w Ko ni nie. 20 grud niaprzed sta wi cie le związ ków za wo do -wych dzia ła ją cych przy PKS Ko ninS.A. po now nie spo tka li się z mi ni -strem Eu ge niu szem Grzesz cza kiem.

Przy po mnij my. PKS Ko nin to spół -ka ak cyj na Skar bu Pań stwa. Od kil kumie się cy trwa ją jed nak sta ra nia by jąsprze dać. Za koń czył się ko lej ny prze -targ, te raz trwa roz pa try wa nie ofert. -Pro ces pry wa ty za cji na dal trwa. Trud -no jest go za trzy mać. Są pro ce du ry, któ -re na to te raz nie po zwa la ją.

DOK. NA STR. 2

Rok zwy cięstw i po ra żek

Rok 2010 przej dzie w Ko ni nie do hi sto rii. Ze wzglę du na swój wy bor czycha rak ter był cza sem zwy cięstw i po ra żek. Ktoś wszedł na szczyt, ale in -ne mu po wi nę ła się no ga i nie do tarł do ce lu. Rok cu dów? Z pew no ścią je -go koń ców ka ob fi to wa ła w zna czą ce wy da rze nia, zwłasz cza na sce nie po -li tycz nej. Oto skró co ny bi lans mi nio ne go ro ku, we dług za sług.

Fot.

A. Pi la

r ska

Syl we ster bez To ruń skie goNa wspól ne po wi ta nie No we go Ro ku za pra sza ją miesz kań ców mia sta wła dzeKo ni na. W syl we stro wą noc most To ruń ski i uli ca Wod na bę dą nie prze jezd ne.

Pa ra da św. Mi ko ła jaŚwię ty Mi ko łaj prze ma sze ro wał przez cen trum Ko ni na ra zem ze swo jąświ tą: Bał wan kiem, Dia błem, Kró lew ną Śnież ką, Wróż ką i Anio ła mi. Awięk szość z nich na szczu dłach. Pa ra da od by ła się na ty dzień przed Wi gi -lią Bo że go Na ro dze nia.

Fot.

R. O

lej n

ik

n n n

Page 2: 82 Kurier Koniński

2 aktualności

reklama

reklama

Ka mie ni ca po pen sji Ste fa nii Es seto je den z cen niej szych ko niń skich za -byt ków. Nie ste ty od wie lu lat nisz cze je,na prze szko dzie do sprze da ży sta ły nie -roz wią za ne spra wy wła sno ścio we. Kil -ka mie się cy te mu jed nak ka mie ni cazna la zła się w ofer cie biu ra nie ru cho -mo ści Aba kus. - Mie li śmy ka mie ni cę wofer cie, ale sprze daż na stą pi ła za po -śred nic twem in nych pod mio tów, spo zaKo ni na – po wie dzia no nam w biu rzeAba kus.

Wia do mo, że ka mie ni cę ku piłmiesz ka niec War sza wy, któ ry ma ko -niń skie ko rze nie. Na ra zie nie wy stą piłdo Urzę du Mia sta o po zwo le nie naprze bu do wę. Jak po wie dzia ła Mał go -rza ta Sztu be, kie row nik wy dzia łu ar -chi tek tu ry i urba ni sty ki, in we stor bę -dzie mu siał przed sta wić pro jekt i uzy -skać zgo dę na prze bu do wę. Naj praw -do po dob niej trze ba też bę dzie wy ko -nać oce nę sta nu tech nicz ne go bu dyn -ku. Zgo dę bę dzie mu siał udzie lić tak żeWo je wódz ki Kon ser wa tor Za byt ków.

RAG

Ko men ta rze na por ta lu LM.pl:n Gdy by nikt nie ku pił, ka mie ni ca

by się roz le cia ła i kon ser wa tor o to sięnie mar twił. Te raz na to miast bę dzie ro -bił sa me prze szko dy. Niech kon ser wa -

tor zaj mie się pa ła cem Rey mon ta. n To jest nie nor mal ne: gość ku pu je

ru inę, któ ra by się za wa li ła a nie dość, żejest wła ści cie lem tej ru iny, to mu si sta -rać się o mi lion zgód

n Pa ni Es se w tej ka mie ni cy pro wa -dzi ła pen sję dla dziew cząt.

n W bu dyn ku w okre sie mię dzy -wo jen nym znaj do wa ły się róż ne urzę -dy, mię dzy in ny mi sąd grodz ki i ko mi -sa riat po wia to wy Po li cji Pań stwo wejoraz in ne urzę dy i róż ne skle pu. Podbu dyn kiem znaj du ją się wy so kie piw -ni ce.

n Bar dzo się cie szę, że ka mie ni cama szan se od zy skać daw ne pięk no.Prze cho dząc ko ło niej za wsze my śla -łem, że gdy bym był bo ga czem... to bymją ku pił, wy re mon to wał i prze zna czyłna przy kład na ho tel. W każ dym ra ziemia sto zy ska cie ka wy obiekt. Oby tyl kow koń cu ktoś za czął re mont. A mo żejest jesz cze ja kaś szan sa dla pa ła cy kuRey mon da na Woj ska Pol skie go?

n Mam na dzie ję, że zo sta nie wspa -nia le od re stau ro wa na. Wła ści cie lo wiży czę jak naj mniej prze szkód ze stro nyurzęd ni ków i po wo dze nia w przed się -wzię ciu. Ta ka mie ni ca jest ślicz na!

n A cze mu miast te go nie ku pi ło?PKS chcą ku po wać, a te go nie mo gli?

By li śmy cie ka wi, czy ktoś za cho wałpierw szy nu mer Ku rie ra, któ ry uka załsię 16 grud nia 2008 ro ku, wte dy jesz -cze w na kła dzie 5000 eg zem pla rzy, awięc trzy ra zy mniej szym od obec ne go.

Oso bie, któ ra pierw sza przyj dziedo na szej re dak cji z tym eg zem pla rzemKu rie ra, za ofe ro wa li śmy ży wą cho in kę.

I nie za wie dli śmy się na na szych Czy tel -ni kach. Z pierw szym nu me rem na szejga ze ty przy szedł Ce za ry Gont kie wicz,stu dent PWSZ, któ ry – jak nam wy -znał – czy ta Ku rier od po cząt ku. PanCza rek wy szedł od nas z pięk ną, pach -ną cą świę ta mi cho in ką.

RED

DOK. ZE STR. 1

- Z wy po wie dzi mi ni stra Gra da i in -nych przed sta wi cie li Mi ni ster stwa Skar -bu Pań stwa wy ni ka, że fir my, któ re są wdal szym eta pie na szej pry wa ty za cjiprzy ję te, nie są z bran ży trans por tu pu -blicz ne go. - mó wił Ro man Knyc pel,przed sta wi ciel Związ ków Za wo do wychdzia ła ją cych przy PKS w Ko ni nie S.A.

Mi ni ster Grzesz czak zgo dził siętak że pi lo to wać po mysł zwią za ny z ko -mu na li za cją przed się bior stwa. Pre zy -dent Ko ni na Jó zef No wic ki wy stą pił doMi ni stra Skar bu Pań stwu o to, aby nie -od płat nie prze ka zał mia stu PKS Ko nin- To jak naj bar dziej by nam od po wia da -ło. My śli my tu taj o przy szło ści fir my ipo kła da my na dzie je w mie ście, że taprzy szłość bę dzie ta ka, o któ rej mo gli -by śmy tyl ko ma rzyć - do da je Ro manKnyc pel. Po mi mo to, związ kow cy nieza prze sta ją dzia łań zwią za nych z pry -wa ty za cją pra cow ni czą. Ma być to swo -iste ko ło ra tun ko we, gdy by ko mu na li -za cja nie do szła do skut ku.

Jak nas po in for mo wa no w Mi ni -ster stwie Skar bu, pro ces pry wa ty za cyj -ny trwa i trud no go te raz prze rwać, dla -te go ko mu na li za cja spół ki nie wcho dziw grę. - Do pry wa ty za cji zo sta ły do -pusz czo ne dwa pod mio ty, te raz ma jączas na ana li zę fi nan so wą przed się bior -stwa – po wie dzia ła Ju sty na Hryc kie -wicz z biu ra pra so we go MSP.

Tym cza sem we dług Jó ze fa Sło wiń -skie go z So li dar no ści 80 w PKS Ko nin,za ło ga przy go to wu je się do za wią za niaspół ki pra cow ni czej. - Dzi siej sze roz mo -wy z mi ni strem Grzesz cza kiem nic nieda ły. Ma my się jesz cze spo tkać w stycz -niu. Za ło ga jest za ko mu na li za cją, na to -miast przy go to wu je my się do za wią za -nia spół ki pra cow ni czej. Je śli jed nak bę -dzie in we stor, któ ry wy ło ży 50 mln zło -tych, to za kład bę dzie sprze da ny. Na to -miast na sprze daż po pro po no wa nejprzez mi ni ster stwo ce nie się nie zgo dzi -my, bę dzie pro test. Te raz pi sze my listdo pre mie ra oraz na szych par la men ta -rzy stów – po wie dział Jó zef Sło wiń ski.

RAG

Daw na ka mie ni ca Ste fa nii Es se na ko niń skiej Sta rów ce ma no we go wła -ści cie la. Jest szan sa, że za byt ko wy gmach od zy ska daw ną świet ność.

No wy wła ści ciel pen sji pa ni Es se

Fot.

A. Pi la

r ska

Mia sto weź mie PKS?

Cho in ka za ga ze tęSie dem set pięć dzie siąt ty się cy eg zem pla rzy Ku rie ra Ko niń skie go do tar łodo rąk Czy tel ni ków w cią gu dwóch lat ist nie nia na sze go ty tu łu.

Page 3: 82 Kurier Koniński

PRZE GRA NI 2010

Gracz w ak cji 1. Wie sław Ste in ke – naj więk sza

po raż ka mi nio ne go se zo nu. Za grał, jakna kor cie, o wszyst ko, ale wy nik za sko -czył je go sa me go. Za miast na szczy cie,znów zna lazł się na po cząt ku dro gi dopre zy den tu ry w Ko ni nie. To ozna cza,że pił ka jest zno wu w grze. Wie sław Ste -in ke sły nął z te go, że ła two nie od pusz -cza, tym ra zem dro ga do Urzę du Miej -skie go wy dłu ży się o ko lej ne czte ry la ta.Na ra zie zno wu mu si wy star czyć funk -cja prze wod ni czą ce go ra dy, w któ rej POma naj wię cej, ale - do stra ce nia.

Fem me fa ta le 2. Ma rio la Ra kie wicz – prze ży ła

naj więk sze roz cza ro wa nie ro ku. Par tia,któ rą re pre zen to wa ła do tąd w ra dzie,nie zdo ła ła ze brać pod pi sów pod jed nąz list wy bor czych. Ma rio la Ra kie wicz,zwa na czar ną owcą mi nio nej ra dy, niemo gła na wet ma rzyć o po now nej ka -den cji. Od sta wio na na bocz ny tor przezsze fów PiS, mu sia ła wy co fać się doprzy do mo we go ogród ka. PiS jesz czenie wie, co stra cił.

Po za ta be lą 3. To masz An drzej No wak – już

był bli sko, już wi tał się z gą ską, ale za -bra kło mu te go jed ne go, je dy ne go gło -su. Kan dy dat na rad ne go ze sta rów kiosią gnął ten sam wy nik, co je go star szyko le ga - Ka zi mierz Li piń ski, któ ry byłwy żej na li ście i dzię ki te mu wszedł dora dy. Pan Sta rów ka otarł się więc o sa -mo rząd, ale w tych wy bo rach za sa dy sąta kie sa me jak w „Tań cu z Gwiaz da mi”.Każ dy głos się li czy.

Co me back do sta ro stwa 4. Mał go rza ta Wa szak – mia ła być

za stęp cą pre zy den ta Ko ni na, ale - poprze gra nej Wie sła wa Ste in ke - mu sia ławró cić do sta ro stwa. Do brze, że wy gra -ło PSL i za wią za ło z PO ko ali cję. Po wrótna sta re śmie ci nie był szczy tem ma -rzeń am bit nej pa ni Mał go si, ale jak sięnie ma, co się lu bi, to się lu bi, co się ma.

I to by by ło na ty le o wy ści gu do Urzę duMiej skie go.

Du ży mo że wię cej 5. Wie sław Wan jas – naj po tęż niej -

szy po stu rą wśród ko niń skich rad nychmi nio nej ka den cji. Nie wy star czy ło tojed nak, aby po wtó rzyć zwy cię stwosprzed czte rech lat, kie dy to wszedł doRa dy Mia sta z naj mniej szą licz bą gło -sów. Nie po mo gło na wet przej ście zWa sze go Ko ni na do PO. Szko da, bo byłjed nym z bar dziej ak tyw nych rad nych.Za wsze miał coś do po wie dze nia.

Wo je wo da pal nął 6. Piotr Flo rek – wo je wo da wiel ko -

pol ski nie przy słu żył się na ko niec kam -pa nii wy bor czej swe mu par tyj ne muko le dze - Wie sła wo wi Ste in ke. Pod czasjed nej z kon fe ren cji pra so wych w szta -bie PO za chę cał zwo len ni ków Jó ze faNo wic kie go do po zo sta nia w do machpod czas pre zy denc kiej do gryw ki. Nie -ste ty apel zo stał od czy ta ny od wrot nie iw do mach po zo sta li wy bor cy Wie sła waSte in ke. Z wia do mym skut kiem.

WY GRA NI 2010

Si ła ar gu men tów1. Jó zef No wic ki, czy li triumf le wi -

cy. „Whe Are the Cham pions” grzmia łona ca ły re gu la tor w szta bie SLD po dru -giej tu rze wy bo rów. Te go nie spo dzie -wał się na wet sam Jó zef No wic ki, bę dą -cy w ty le po pierw szej tu rze. Cu da jed -na się zda rza ją, zwłasz cza na le wi cy.Ma my więc pre zy den ta ze Sta szi ca, aleczy to jesz cze ko goś dzi wi w Ko ni nie -mie ście, w któ rym przez mi nio ne 16lat rzą dził Ka zi mierz Pa łasz?

W dro dze do par la men tu 2. Ka zi mierz Pa łasz – sko ro o nim

mo wa, to trze ba przy znać, że był jed -nym z naj dłu żej mi ło ści wie pa nu ją cychpre zy den tów miast w Pol sce. Wy szedł zhu ty, ale po dłu giej prze rwie ma tra fićdo elek trow ni. Po za tym z naj więk sząlicz bą gło sów od pocz nie so bie te raz wsej mi ku, aby już za rok wy star to wać...

mo że do se na tu? Jed no wia do mo napew no: w Ko ni nie skoń czy ła się era Pa -ła sza. Dla wie lu uda na.

Moż na wię cej 3. Ma rek Wasz ko wiak – kto mógł

przy pusz czać, ze ha sło wy bor cze kan -dy da ta PiS na pre zy den ta Ko ni na „Mo -

że my wię cej” ozna czać bę dzie naj bar -dziej eg zo tycz ną ko ali cję. Dzię ki niejMa rek Wasz ko wiak z PiS zo stał za stęp -ca pre zy den ta z SLD. To ko lej ny cud ko -niń ski, któ ry mógł się zda rzyć tyl ko naWar tą.

Ja koś to bę dzie 4. Da riusz Wil czew ski – 34-la tek,

je den z pię ciu kan dy da tów na pre zy -den ta Ko ni na, któ re mu w cią gu jed nej

no cy zi ścił się sen. Ni by nie miał szansna fo tel, a jed nak w tej sa mej eg zo tycz -nej ko la cji zo stał dru gim za stęp cą Jó ze -fa No wic kie go. Od po wia da za oświa tę ikul tu rę w mie ście. To spo re wy zwa nie.Przy po mni my więc pa nu Da riu szo wije go wy bor cze ha sło „Nie ja koś a ja -kość”. Te go bę dzie my ocze ki wać.

Ko bie ta w szta bie 5. Elż bie ta Stre ker -Dem biń ska –

ten rok, a zwłasz cza je go koń ców ka, na -

le ża ła z pew no ścią do po słan ki SLD,któ ry by ła sze fo wą szta bu wy bor cze goJó ze fa No wic kie go. Pa ni po seł mo żeprzy pi sać so bie część suk ce su par tyj ne -go ko le gi. To ona ka za ła Jó ze fo wi No -wic kie mu wyjść z cie nia i wy star to waćw wy bo rach. Na mie sza ła wów czas nasce nie po li tycz nej Ko ni na. Czy to ozna -cza, że już ro sną jej szan se w przy szło -rocz nych wy bo rach do sej mu?

Naj młod sza w sze re gu6. Ra mo na Ko złow ska – naj młod -

sza na li ście SLD i naj młod sza w Ra dzieMia sta. Do wód na to, jak le wi ca in we -stu je w mło dzie żów kę, przy naj mniej

tak się le wi cy zda je. In ny rad ny SLD mapra wie 80 lat. Dla 22-let niej Ra mo ny toz pew no ścią wy so ki skok. Nie wia do mojesz cze, ja kie bę dzie lą do wa nie.

Za stęp stwo w ra dzie 7. Zo fia It man - po noć pra wa rę ka

po sła Wi tol da Czar nec kie go w ko niń -skim PiS -ie. W Ra dzie Mia sta za stą pi łaMa rio lę Ra kie wicz, tak zwa ną czar nąowcę mi nio nej ka den cji. Czy jej na stęp -czy ni uda się utrzy mać ten ty tuł? Nie -

wie le wię cej o niej wia do mo, ale byćmo że w trak cie tej ka den cji da się le piejpo znać.

So li dar ność i po seł 8. Ry szard Biał kow ski – dzia łacz

So li dar no ści, te raz w ca ło ści od da ny PiSi pre ze so wi Wi tol do wi Czar nec kie mu.W na gro dę zna lazł się na tzw. je dyn ce,czy li naj bar dziej in trat nym miej scu nali ście wy bor czej i zo stał wy bra ny. So li -dar ność jest mu szcze gól nie bli ska i byćmo że dla te go tak ser decz nie gra tu lo wałzwy cię stwa Jó ze fo wi No wic kie mu.Wie my i ma my to na wet na gra ne.

AN NA PI LAR SKA

czwartek, 23 grudnia 2010 podsumowanie 2010 3

reklama

Rok 2010 przej dzie w Ko ni nie do hi sto rii. Ze wzglę du na swój wy bor czy cha rak ter był cza sem zwy cięstw i po ra -żek. Ktoś wszedł na szczyt, ale in ne mu po wi nę ła się no ga i nie do tarł do ce lu. Rok cu dów? Z pew no ścią je go koń -ców ka ob fi to wa ła w zna czą ce wy da rze nia, zwłasz cza na sce nie po li tycz nej. Oto skró co ny bi lans mi nio ne go ro ku,we dług za sług.

Rok zwy cięstw i po ra żek

Naj więk szy prze gra ny Wie sław Ste in ke i je go nie do szła za stęp czy ni na pre zy denc kim sta no wi sku – Mał go rza ta Wa szak. Po seł To -masz No wak też nie mo że mó wić o suk ce sie.

Suk ces Jó ze fa No wic kie go to rów nież suk ces sze fo wej je go szta bu wy bor cze go i so jusz ni ków – Da riu sza Wil czew skie go i Mar kaWasz ko wia ka

Fot.

A. Pi la

r ska

Page 4: 82 Kurier Koniński

4 kurier kryminalny

reklama

Funk cjo na riu sze Cen tral ne go Biu -ra Śled cze go od po nad ro ku zaj mo wa lisię spra wą hur to wej sprze da ży al ko ho -lu, pro du ko wa ne go na ba zie ska żo ne gospi ry tu su ety lo we go oraz wy ro bów ty -to nio wych, prze my ca nych z Bia ło ru si.

W po ło wie grud nia po li cjan ci ifunk cjo na riu sze Izby Cel nej z za sko cze -nia we szli na te ren dwóch pry wat nychpo se sji w po wie cie ko niń skim, gdzie wbu dyn kach ma ga zy no wych za bez pie -czo no po nad 1,5 ty sią ca li trów od ka żo -ne go spi ry tu su ety lo we go, 123 ki lo gra -my ty to niu oraz 6200 prze my co nych zBia ło ru si do Pol ski pa pie ro sów bez pol -skich zna ków ak cy zy.

Po nad to, na te re nie jed nej z wy mie -nio nych po se sji zli kwi do wa no plan ta -cję ko no pi in dyj skich. Za bez pie czo no

kil ka dzie siąt krza ków tej ro śli ny. Na go -rą cym uczyn ku zo sta li za trzy ma nidwaj męż czyź ni, któ rzy zaj mo wa li siętym prze stęp czym pro ce de rem. Jakusta li li śled czy, nie le gal ny to war był wy -wo żo ny przez nich do in dy wi du al nychlub hur to wych od bior ców. W cią gu jed -ne go ro ku prze stęp cy mo gli wpro wa -dzić na ry nek na wet 5 ty się cy li tów nie -le gal ne go al ko ho lu war to ści 324 ty się -cy zło tych, na ra ża jąc tym sa mym SkarbPań stwa na stra tę z ty tu łu nie od pro wa -dzo ne go po dat ku ak cy zo we go na wetdo 200 ty się cy zło tych.

Za trzy ma ni to 45-let ni miesz kań -cy po wia tu ko niń skie go. Wcze śniej nieby li ka ra ni. Po li cjan ci Cen tral ne go Biu -ra Śled cze go za po wia da ją re ali za cję ko -lej nych wąt ków w tym śledz twie. SKA

W pią tek ok go dzi ny 23 dy żur nyka li skiej ko men dy po li cji zo stał po wia -do mio ny o na pa dzie ra bun ko wym nasta cję LPG w Ka li szu. Ban dy ci pod je -cha li pod dys try bu tor volks wa ge nemgol fem. Kie dy pra cow nik sta cji pod łą -czał wąż, aby za tan ko wać po jazd, zo stałude rzo ny, po czym na past nik przy sta -wił mu do gło wy broń pal ną i za żą dałwy da nia pie nię dzy. Dru gi z ban dy tówza brał z bu dyn ku sta cji me ta lo wą ka -set kę z po nad 3,5 tys. zł.

Wszyst ko dzia ło się bar dzo szyb ko,ale pra cow nik sta cji za pa mię tał wy glądna past ni ków oraz nu me ry re je stra cyj nesa mo cho du. Jak się oka za ło, sa mo chódzo stał wcze śniej skra dzio ny na te re niepo wia tu ko niń skie go. Na tych miast za -rzą dzo no blo ka dy dróg na te re nie ca łe -go po wia tu i roz po czę to po ścig za ban -dy ta mi. In for ma cję o na pa dzie i po szu -ki wa nym po jeź dzie prze ka za no rów -nież in nym jed nost kom po li cji.

Dwie go dzi ny póź niej po li cjan ci z

Ko ni na od na leź li na jed nym z par kin -gów sa mo chód, któ rym po ru sza li sięspraw cy na pa du. Krót ko po tym za trzy -ma li ban dy tów, kie dy pró bo wa li wy je -chać z Ko ni na tak sów ką.

Spraw ca mi oka za li się trzej męż -czyź ni w wie ku od 22 do 28 lat. Sąmiesz kań ca mi Ka li sza, Ko ni na oraz po -wia tu ko niń skie go.

OLER

UWA GA!Już otwar ty! No wy sa lon OPLA i FOR DA w Ko ni nie!Za pra sza my do no wo otwar te go sa lo nu i sko rzy sta nia ze świą tecz nych PRO MO -

CJI OPLA i FOR DAKo nin, ul. Spół dziel ców 9A, 62-510 Ko nin, tel. 632422088, www.do mcar.pl

Dwie ko bie ty, któ re na po cząt kusierp nia te go ro ku szły wcze snym ran -kiem do pra cy w jed nym z ko niń skichmar ke tów, zo sta ły za ata ko wa ne przezdwóch nie zna nych męż czyzn. Za ma -sko wa ni ko mi niar ka mi na past ni cy od -da li naj pierw strza ły ostrze gaw cze wpo wie trze, po czym przy sta wia jąc brońdo gło wy jed nej z ko bie ty, czym zmu si -li ją do otwar cia skle pu. Tam żą da li klu -czy do sej fu. Gdy nie zna leź li klu czy,ucie kli przez okno jed ne go z po miesz -czeń.

Ze bra ne przez po li cjan tów in for -ma cje i ana li za zda rze nia oraz za cho wa -

nia spraw ców, wska zy wa ła, że na past ni -cy mu sie li do brze znać obiekt. W krę gupo dej rzeń zna lazł się je den z by łychpra cow ni ków fir my ochro niar skiej. Za -bez pie czo ne na miej scu zda rze nia śla dypo twier dzi ły przy pusz cze nia po li cjan -tów. W ubie głym ty go dniu za trzy ma nopo dej rza ne go, któ re mu pro ku ra tu raprzed sta wi ła za rzut usi ło wa nia roz bo juz uży ciem nie bez piecz ne go na rzę dzia.

Sąd Re jo no wy w Ko ni nie przy chy -lił się do wnio sku po li cji i pro ku ra tu ry,sto su jąc wo bec za trzy ma ne go trzy mie -sięcz ny areszt.

SKA

W po nie dzia łek wie czo rem dy żur nyko niń skiej po li cji zo stał po wia do -mio ny, że na wia duk cie w Żdża -rach, na dro dze kra jo wej nr 72,znaj du je się męż czy zna, któ ry naj -praw do po dob niej chce po peł nićsa mo bój stwo.

Ofi cer dy żur ny na tych miast wy słałna miej sce pa tro le po li cji. Oka za ło się,że de spe rat stoi na me ta lo wych przę -słach wia duk tu bie gną ce go nad au to -stra dą. Po kil ku mi nu to wej roz mo wie zpo li cjan ta mi, zszedł z kon struk cji.

Po li cjan ci usta li li, że jest to 37-let nimiesz ka niec po wia tu ka li skie go. Le -karz, któ ry przy je chał, za de cy do wał oskie ro wa niu męż czy zny na ob ser wa cję.

SKA

W wy ni ku po ża ru spa le niu uległstrop drew nia ny wraz z pod ło ga mi wtrzech po miesz cze niach oraz wy po sa -że nie tych po miesz czeń. W ak cji trwa -ją cej bli sko czte ry go dzin bra ło udział19 stra ża ków. Przy pusz czal ną przy czy -ną po wsta nia po ża ru by ło nie wła ści wepro wa dze nie prze wo du dy mo we go odko min ka.

W ostat nich la tach czę sto po wsta jąpo ża ry, któ rych przy czy ną jest nie wła -ści we użyt ko wa nie urzą dzeń grzew -czych to jest róż ne go ro dza ju pie ców,grzej ni ków elek trycz nych. - Pa mię taj -my – ostrze ga ją stra ża cy - że wszyst kie

urzą dze nia grzew cze pod czas pra cymo gą na grze wać się do tem pe ra tu ry na -wet kil ku set stop ni Cel sju sza.

Dla te go też nie bez piecz ne jest skła -do wa nie ja kich kol wiek ma te ria łów pal -nych przy pie cach, ko mi nach i w ichpo bli żu. Wy ko nu jąc prze wo dy spa li no -we trze ba pa mię tać o wła ści wej izo la cjiter micz nej przy pro wa dze niu przezdrew nia ne stro py i kon struk cję da chu.Wy su szo ne przez la ta drew no, z któ re -go wy ko na ny jest strop czy kon struk cjada chu, jest do brym ma te ria łem pal -nym, na ra żo nym na szyb kie za pa le nie.

SKA

W so bo tę w cie płym ka na le przyelek trow ni Pąt nów uto nął 30-let nimiesz ka niec Ko ni na.

Męż czy zna wy brał się na węd ko -wa nie z dwo ma ko le ga mi, któ rzy oko łogo dzi ny 17 za wia do mi li po li cję o wy -pad ku. Z ich re la cji wy ni ka, że do nie -szczę ścia do szło, kie dy już wra ca li tak

zwa ny mi be to na mi. W pew nym mo -men cie usły sze li za ple ca mi plusk i zo -ba czy li, że ich ko le ga znaj du je się w wo -dzie. Pró bo wa li go jesz cze ra to wać, alesil ny nurt po rwał męż czy znę i wkrót cestra ci li go z oczu. Męż czyź ni na tych -miast we zwa li po moc, ale w cią gu trwa -ją cych kil ka dni po szu ki wań płe two -nur ko wie nie na tra fi li na cia ło to piel ca.

OLER

Strze lał w po wie trzeKo niń scy po li cjan ci za trzy ma li 21-lat ka z Ko ni na po dej rza ne go o roz bój zbro nią w rę ku w jed nym z mar ke tów. Sąd Re jo no wy w Ko ni nie za sto so wałwo bec za trzy ma ne go trzy mie sięcz ny areszt.

Pod da sze w pło mie niach W Kram sku, przy uli cy Po łu dnio wej pa li ło się pod da sze bu dyn ku miesz kal -ne go. Praw do po dob ną przy czy ną po ża ru by ło nie wła ści we pro wa dze nieprze wo du dy mo we go od ko min ka.

Uchro ni li przed sko kiem

Uto nął z węd ką

reklama

Po li cjan ci z Cen tral ne go Biu ra Śled cze go, współ dzia ła jąc z funk cjo na riu -sza mi Izby Cel nej, zli kwi do wa li w oko li cach Ko ni na dwa ma ga zy ny, w któ -rych pro wa dzo no nie le gal ną sprze daż al ko ho lu i wy ro bów ty to nio wych. Wjed nym z tych miejsc zli kwi do wa no rów nież plan ta cję ko no pi in dyj skich.Na miej scu za trzy ma no dwóch męż czyzn w wie ku 45 lat. Gro zi im do 5 latwię zie nia.

Traw ka na spi ry tu sieTrzech ban dy tów, któ rzy na pa dli w pią tek na sta cję pa liw w Ka li szu, zła pa li po dwu go dzin nym po ści gu ko niń scy

po li cjan ci.

Zła pa li ban dy tów

Fot.

KM

P K

a lis

z

Page 5: 82 Kurier Koniński

IV rozmaitości

Trzy sio stry - Bes sa, Hos sa i Tul sazo sta ły po rzu co ne w le sie w Mo rzy -sła wiu. Od 8 grud nia prze by wa ją wschro ni sku i z utę sk nie niem wy pa -tru ją swo ich no wych wła ści cie li.

Sucz ki ma ją oko ło 2 mie się cy i 25cm w kłę bie. W przy szło ści mo gą byćdość du że. Wszyst kie są uro cze i nie za -słu ży ły na los, ja ki zgo to wał im czło -wiek. Mo że dzię ki Wam świę ta spę dząjuż w do mu?

Psin ki cze ka ją na no wy dom wSchro ni sku dla Bez dom nych Zwie rzątw Ko ni nie (ul. Ga jo wa 7a), tel. 63 243-80-38.

Swo ich wy cho waw ców go rą co do -pin go wa li, zgro ma dze ni na wi dow niucznio wie. W pierw szym te go ty pukon kur sie, zor ga ni zo wa nym przez po -sła Zie mi Ko niń skiej - To ma sza No wa -ka i por tal LM.pl wzię ło udział 16 na -uczy cie li wy cho waw ców z Ko ni na i po -wia tu. Na stro nach por ta lu pre zen to -wa li swo je dzia ła nia i osią gnię cia w tymza kre sie. Zwy cięz cy zo sta li wy ło nie nipo przez gło so wa nie w trzech ka te go -riach od po wia da ją cym trzem ty pomkształ ce nia. - Trze ba mieć za mi ło wa niedo pra cy z dzieć mi – po wie dział Da nu -ta Biał kow ska, na uczy ciel ka klas I -III wSzko le Pod sta wo wej nr 6 w Ko ni nie,lau re at ka kon kur su. - Je że li się te go niema, to trud no po do łać te mu, co siędzie je. Dzie ci przy cho dzą do szko ły zróż ny mi pro ble ma mi i trze ba wie le wy -sił ku, cier pli wo ści i pra cy, że by te mupo do łać. Pra cu ję w szko le od 30 lat.

Dzi siaj ta pra ca jest trud niej sza niż kie -dyś. Tych pro ble mów wy cho waw czychjest te raz wię cej.

Po seł po dzię ko wał wszyst kim zaudział w kon kur sie i uho no ro wałuczest ni ków dy plo ma mi. Dla trzech li -de rów - wy cho waw ców by ły na gro dy,czy li lap to py ufun do wa ne przez fir męAVANS. - Trze ba uczyć przez wła sneza cho wa nie – po da ła swo ją re cep tę nauda ne wy cho waw stwo Re na ta Bo jar zGim na zjum nr 7 w Ko ni nie, któ ra wy -gra ła na po zio mie gim na zjów. - Sta ramsię być dla uczniów przy ja cie lem, alenie kum plem. Trze ba w kla sie otwar ciemó wić o tym, cze go ocze ku je my oduczniów. Wy raź nie za kre ślać za sa dy igra ni ce, któ rych trze ba się trzy mać.Swo im przy kła dem tak że po ka zu ję im,co jest waż ne w ży ciu. Dla te go na gro dyprzy zna wa ne przez uczniów, to jak te le -ka me ra dla ak to ra. To ozna cza, że ak -cep tu ją to, co ro bię.

- W kry zy sie nie mo że być kry zy suwy cho wa nia – stwier dzi ła na pod su mo -wa niu kon kur su Elż bie ta Siu daj -Po god -ska, prze wod ni czą ca ko mi sji oświa ty wko niń skiej Ra dzie Mia sta. - Ja się z tymzga dzam – po twier dzi ła trze cia lau re at -

ka, Mo ni ka Pi gu ła, na uczy ciel ka z Ze -spo łu Szkół im. Mi ko ła ja Ko per ni ka wKo ni nie, zwy cięż czy ni na po zio mieszkół po nad gim na zjal nych. - Wy cho -waw ca po wi nien być to le ran cyj ny, po -wi nien umieć słu chać in nych, po wi nienprzede wszyst kim wie rzyć, że mło dyczło wie ka po tra fi i dać tym mło dym lu -dziom kre dyt za ufa nia na przy szłość.

AN NA PI LAR SKA

Przed No wym Ro kiem za koń czy łysię prze no si ny od dzia łów Wo je -wódz kie go Szpi ta la Ze spo lo ne go wKo ni nie z bu dyn ku przy uli cy Wy -szyń skie go do obiek tu przy uli cySzpi tal nej.

Szpi tal ny od dział ra tun ko wy i chi -rur gicz ny ogól ny już przyj mu ją pa cjen -tów w no wym miej scu. Do bu dyn kuprzy uli cy Szpi tal nej prze pro wa dził siętak że od dział ane ste zjo lo gii i in ten syw -nej te ra pii oraz ja ko ostat ni od dział or -to pe dii i trau ma to lo gii. Na uli cę Wy -szyń skie go wró cił na to miast od działwe wnętrz ny dru gi, któ re go prze nie sie -nie bu dzi ło wcze śniej pro te sty.

W tak zwa nym sta rym szpi ta luprzy uli cy Wy szyń skie go ma po wstać wprzy szło ści od dział pie lę gna cyj no -opie -kuń czy, ga stro en te ro lo gia oraz po więk -szo na on ko lo gia. Po my słem na wy ko -rzy sta nie zwol nio nych po miesz czeńjest tak że po wo ła nie w Ko ni nie od dzia -łu le cze nia uza leż nień dla dzie ci i mło -dzie ży.

SKA

Pro jekt re ali zu je Sto wa rzy sze -nie na Rzecz Osób Nie peł no -spraw nych „Ra dość” w Głę boc -kiem. Sto wa rzy sze nie „Ra dość”już od wie lu lat po dej mu je róż ne -go ro dza ju ini cja ty wy, sty mu lu ją -ce wszech stron ny roz wój dzie ci imło dzie ży, osób nie peł no spraw -nych oraz za gro żo nych wy klu cze -niem spo łecz nym, a tak że ich in te -gra cję ze śro do wi skiem lo kal nym.

Pro jekt re ali zo wa ny przez Sto -wa rzy sze nie obej mu je wspar ciem

21 osób nie peł no spraw nych, nie -ak tyw nych za wo do wo, pod opiecz -nych Sto wa rzy sze nia „Ra dość”.

W ra mach pro jek tu re ali zo -wa no na stę pu ją ce za da nia: po rad -nic two spe cja li stycz ne, psy cho lo -gicz ne i psy chia trycz ne oraz do -dat ko we za ję cia te ra peu tycz ne,ta kie jak: do go te ra pia, hi po te ra -pia, ma sa że. Pod czas za jęć z kul -tu ro te ra pii pod opiecz ni mo gli sięwy ka zać swo imi zdol no ścia mima nu al ny mi lub ta necz ny mi.

Pod su mo wa niem pro jek tu bę -dzie kar na wa ło wa im pre za in te -gra cyj na dla osób bio rą cychudział w pro jek cie oraz za an ga żo -wa nych w je go re ali za cję.

Kom plek so we wspar cie ofe ro -wa ne w pro jek cie jest od po wie -dzią na zdia gno zo wa ne za po trze -bo wa nie osób z nie peł no spraw no -ścią, za gro żo nych wy klu cze niemspo łecz nym na te re nie gmi ny Śle -sin. Sto wa rzy sze nie „Ra dość”dzię ku je wszyst kim oso bom za -an ga żo wa nym w re ali za cję pro jek -tu, a uczest ni kom za udział.

Pro jekt współ fi nan so wa ny ześrod ków Unii Eu ro pej skiej w ra -mach Eu ro pej skie go Fun du szuSpo łecz ne go.

DOK. ZE STR. 1

Pa ra da Świą tecz na, któ rą po pro wa -dzi ła Gru pa Ży wy Te atr z Bie la wy(woj. dol no ślą skie), prze szła spod Wie -ży Ci śnień na dru gą stro nę ron da Wi -tol da Frie man na, po tem wzdłuż uli cyDwor co wej do skrzy żo wa nia z Ale ja mi1 Ma ja i wró ci ła wzdłuż Do mów To wa -ro wych Cen trum pod wie żę. Świę tyMi ko łaj grom ko oznaj miał swo je przy -by cie, a Kró lew na Śnież ka sy pa ła śnie -

giem. Im pre zie to wa rzy szył kier maszrę ko dzie ła ar ty stycz ne go ze sto iska mi zręcz nie wy ko na ny mi ozdo ba mi świą -tecz ny mi, wśród któ rych by ły ko ron ko -we bomb ki, dzwon ki i gwiazd ki, rzeź -by anio łów i bał wan ków, świą tecz nestro iki i róż ne go ro dza ju de ko ra cje.Moż na by ło tez na być ręcz nie ro bio neser we ty i ob ru sy, wy ro by z gli ny, wi kli -ny, de co upa ge oraz ręcz nie ma lo wa nebomb ki.

OLER

Ra dość nie peł no spraw nychDo bie ga koń ca re ali za cja pro jek tu „Ra dość nie peł no -spraw nych” w ra mach Pro gra mu Ope ra cyj ne go Ka pi tałLudz ki, Prio ry tet VII, Dzia ła nie 7.3 Ini cja ty wy lo kal ne narzecz ak tyw nej in te gra cji, współ fi nan so wa ne go ześrod ków Eu ro pej skie go Fun du szu Spo łecz ne go.

Pa ra da św. Mi ko ła ja

Fot.

R. O

lej n

ik

Przy gar nijzwie rza ka!

Ko niec prze pro wa dzek

na Szpi tal ną Li de rzy wśród wy cho waw ców - Je ste ście czę sto łącz ni ka mi mię dzy do mem, ro dzi ca mi a szko łą – po wie dział po seł To masz No wak na pod su mo -wa niu kon kur su Li der Wy cho waw ca, któ re od by ło się w ko niń skim Oskar dzie. Po seł za de kla ro wał kon ty nu acjękon kur su, ale przede wszyst kim to, że wraz z lo kal ny mi sa mo rzą dow ca mi bę dzie za bie gał o zwięk sze nie do dat -ku za wy cho waw stwo.

Fot.

A. Pi la

r ska

TS

W tym ty go dniu stan wo dy w War -cie w Ko ni nie zbli żył się do sta nu ostrze -gaw cze go. W kil ku gmi nach jed nakprze kro czył ten stan i ogło szo no alarmprze ciw po wo dzio wy. - Mo ni to ru je myna bie żą co sy tu ację, szcze gól nie w tychmiej scach, gdzie by ły pro ble my pod czaswio sen nej po wo dzi. Jed nak ani w Mo -rzy sła wiu, Grój cu czy przy bul wa rachnie ma żad nych kry zy so wych sy tu acji.Zrzut z Je zior ska jest nie wiel ki, za pod -no sze nie sta nu wo dy od po wia da ją lo kal -ne do pły wy War ty. Na ra zie jed nak niema po wo dów do nie po ko ju – po wie -dział Wi told Na wroc ki. Wo je wo da wiel -

ko pol ski ogło sił alarm prze ciw po wo -dzio wy dla Po zna nia i 41 gmin wo je -wódz twa wiel ko pol skie go oraz po go to -wie prze ciw po wo dzio we dla 10 ko lej -nych gmin. De cy zja ma zwią zek z prze -kro cze niem sta nów ostrze gaw czych ialar mo wych na rze kach wo je wódz twaoraz po gar sza ją cą się sy tu acją hy dro me -te oro lo gicz ną. Na te re nie ob ję tym alar -mem trze ba pro wa dzić mo ni to ring wa -łów i za bez pie czać ewen tu al ne prze cie -ki. W po wie cie ko niń skim alarm prze -ciw po wo dzio wy obo wią zu je w gmi -nach: Krzy mów, Sta re Mia sto, Rzgów,Kramsk i Go li na. SKA

W po wia tach re gio nu obo wią zu je stan alar mu prze ciw po wo dzio we go. Jakza pew nia Wi told Na wroc ki, kie row nik wy dzia łu za rzą dza nia kry zy so we goUrzę du Miej skie go, w Ko ni nie sy tu acja jest pod kon tro lą.

Wy so ka War ta

Page 6: 82 Kurier Koniński
Page 7: 82 Kurier Koniński
Page 8: 82 Kurier Koniński
Page 9: 82 Kurier Koniński
Page 10: 82 Kurier Koniński

czwartek, 23 grudnia 2010 konińskie wigilie V

reklama

Mi mo mro zu i śnie gu ni ko mu nieprze szka dza ła ta praw dzi wie zi mo waau ra. Otocz nie par ko we go am fi te atruroz świe tla ły po chod nie, a wszyst kimto wa rzy szy ły ko lę dy w wy ko na niu Ko -nin Go spel Cho ir. Z ciem no ści wy ło niłsię na gle Mi ko łaj, go rą co przy ję ty przezuczest ni ków za ba wy. W par ku od by wa -ła się część tra dy cyj ne go, świą tecz ne gospo tka nia pod opiecz nych fun da cji i ichro dzin.

Wprost z zi mo we go par ku wszy scyprze nie śli się do sie dzi by na ko niń skiejsta rów ce, gdzie w świą tecz nym kli ma -cie skła da no so bie ży cze nia. - Mo że myso bie ży czyć, aby ota cza ło nas jak naj -wię cej osób życz li wych i otwar tych napo trze by nie peł no spraw nych – mó wi łaRe na ta Bro żyń ska. - Nie za wsze cho dzio wy kwa li fi ko wa nych spe cja li stów.Oso bom nie peł no spraw nym po trze babar dzo czę sto przy ja ciół. Fun da cja„Otwar cie” ma obec nie 70 pod opiecz -nych, li czą cych so bie od pół to ra ro kudo do ro sło ści, z Ko ni na i oko lic. -Otwar cie, czy li za wsze otwar te drzwi

dla po trze bu ją cych i dla tych, któ rzy zsie bie mo gą tro chę dać in nym – tłu ma -czy ła isto tę dzia łal no ści fun da cji pa ni

pre zes. - In te gra cja i otwar cie to bli skieso bie sło wa.

SKA

Na sto le tra dy cyj ne wi gi lij ne po tra -wy a na sce nie ja seł ka cze ka ły nauczest ni ków ko la cji wi gi lij nej To -wa rzy stwa Ini cja tyw Oby wa tel -skich, któ ra od by ła się w Szko lePod sta wo wej nr 5 w Ko ni nie.

Choć ja seł ka za wie ra ły zna nąwszyst kim treść, to au tor nadał im for -mę współ cze sną, nie co żar to bli wą, cozde cy do wa nie le piej tra fia do mło dej

pu blicz no sci a nie sie to sa mo prze sła -nie. Na to miast ko lę dy, już cał kiem tra -dy cyj ne, za śpie wał ze spół „Dział ko -wiec”.

Świe tli ca so cjo te ra peu tycz na, któ raprzy go to wa ła wi gi lię dla po nad set ki go -ścii, to naj star sza pla ców ka pro wa dzo naprzez To wa rzy stwo Ini cja tyw Oby wa -tel skich, daw ne Ko niń skie To wa rzy -stwo „Trzeź wość”. OLER

Miej skie wi gi lie, któ rych go spo da -rzem jest szef sa mo rzą du, od by wa ją sięw Ko ni nie od 20 lat. - Wi gi lia jest naj -bar dziej uro czy stym wie czo rem ro ku– mó wił Wie sław Ste in ke, prze wod ni -czą cy Ra dy Mia sta Ko ni na. - Ta ma gicz -na noc na da je sens wszyst kie mu, co ro -bi my. Wie czór wi gi lij ny to czas wza -jem ne go zbli że nia. Wie czór praw dzi -we go po jed na nia. War to po świę cićczas, aby każ da wi gi lia by ła wy jąt ko wa,

a świę ta po łą czy ły nas ra do ścią. Po ta -kim wpro wa dze niu i bło go sła wień -stwie księ dza pro bosz cza z fa ry, wszy -scy za śpie wa li ko lę dę i po dzie li li sięopłat kiem. Ży cze nia skła da li wszy scywszyst kim, bez wzglę du na wszel kiepo dzia ły. Do mi no wa ły ży cze nia spo -koj nych świąt i to chy ba naj bar dziej od -da wa ło przed świą tecz ne, a po wy bor -cze kli ma ty.

SKA

GAB BA NA to drob na, ma ła czar -na pod pa la na sucz ka. Jest mie szań cemjam ni ka. Do schro ni ska przy wie zio noją  23 li sto pa da 2010 r z Po sa dy, gdzieprzy błą ka ła się wraz z syn kiem na pry -wat ną po se sję. Gab ba na jest ła god na,przy ja zna i spo koj na. Ma oko ło 1,5 ro -

ku i jest po ste ry li za cji. Te oczy mo gąwpa try wać się w Cie bie z bez gra nicz nąmi ło ścią.

Gab ba na cze ka na Cie bie w Schro -ni sku dla Bez dom nych Zwie rząt w Ko -ni nie (ul. Ga jo wa 7a), tel. 63 243-80-38.

W par ku Cho pi na świę to wa li pod opiecz ni fun da cji „Otwar cie”. To wa rzy szy li im miesz kań cy Ko ni na. Ko niń ski parkożył tą zi mo wą po rą. - To waż ne miej sce – mó wi ła o miej scu spo tka nia Re na ta Bro żyń ska, pre zes fun da cji dzia -ła ją cej na rzecz roz wo ju dzie ci i mło dzie ży. - Jest bli sko na szej sie dzi by, w na szym mie ście. Chcie li śmy, że by pod -opiecz ni by li ra zem z miesz kań ca mi Ko ni na.

Świą tecz ne otwar cie

Fot.

A. Pi la

r ska

n n n

Przy gar nij zwie rza ka!

Wi gi lia w świe tli cy

Miej skie po jed na nieWza jem ne ży cze nia i za pew nie nia o po jed na niu do mi no wa ły pod czas miej -skiej wi gi lii w ko niń skim ra tu szu. Na za pro sze nie prze wod ni czą ce go Ra dyMia sta przy by li tam, jak co ro ku, by li i obec ni rad ni, przed sta wi cie le miej -skich pla có wek, in sty tu cji, or ga ni za cji i wła dze Ko ni na.

Fot.

A. Pi la

r ska

Page 11: 82 Kurier Koniński

czwartek, 23 grudnia 2010 ogłoszenia 9

n Sprze dam atrak cyj ne miesz ka nie z bal ko -nem (po kój + kuch nia z anek sem).Na pod ło gachpa ne le. Ko nin ul. 11 Li sto pa da. Miesz ka nie wol ne.Pow. użyt ko wa: 30m2. Licz ba po koi: 1. Pię tro: 11.Ce na: 88000. Kon takt: 664827023.

n Sprze dam miesz ka nie na ul. Szy ma now -skie go. Do stęp ne od za raz. Po wierzch nia użyt ko -wa 71 m2. Licz ba po koi: 4. Pię tro: 9. Ce na:175000. Kon takt: 797017783.

n Sprze daż. Miesz ka nie na ul. Ko smo nau -tów, za bu do wa kuch ni z pły tą grzew czą i zmy war -ką (w ce nie), za bu do wa w sy pial ni, pa ne le, gla zu ra.Miesz ka nie za dba ne. Ce na: 119000 do ne go cja cji.Kon takt: 0-886-138-780.

n Dom po ge ne ral nym re mon cie po ło żo nyw ma low ni czej i spo koj nej oko li cy w od le gło ści 18km od Ko ni na (oko li ce Kram ska). Po wierzch niado mu ok. 250 m2, na dział ce 0,89 ha, do dat ko wozie mia o po wierzch ni oko ło 4 ha z moż li wo ściąprze kształ ce nia na dział ki lub dzia łal ność agro tu -ry stycz ną. Ce na 380 tys. Kon takt: 691 514 114.

n Sprze dam do mek z dział ką re kre acyj ną,pięk nie za go spo da ro wa ną zie le nią. Do mek z drew -nia nych ba li, wy so ki stan dard - kuch nia z anek sem,dwa po ko je,ł azien ka. Po miesz cze nie go spo dar czez osob nym wej ściem. Moż li wość miesz ka nia odkwiet nia do paź dzier ni ka. Ce na 42 tys.zł. Kon -takt: 609324966.

n Sprze dam dział ki bu dow la ne w Li se wiegmi na Skulsk. Do jazd od dro gi głów nej, 1km odtra sy 25. Dział ki: - czte ry po 11,5 ara - jed na 12aro wa - trzy po 13,5 ara - jed na 14 aro wa. Me diaprzy gra ni cy dział ki. Po zwo le nie na bu do wę dlawszyst kich dzia łek. Ce na 2 300 za ar. Kon takt:662-152-349.

n Sprze dam ga raż z ka na łem o pow.24 m2.przy ul. Wy zwo le nia. Ga raż wła sno ścio wy z wła -sno ścią grun tu, za ło żo na Księ ga Wie czy sta. ce na24tys. Kon takt: 791271978.

n Ro sjan ka, wy kształ ce nie pe da go gicz ne:ko re pe ty cje - przy go to wa nie do ma tu ry - na uka ję -zy ka ro syj skie go na wszyst kich po zio mach. Kon -takt: 691 22 86 35.

n Ko re pe ty cje - przy go to wa nie do ma tu ry -na uka ję zy ka nie miec kie go na wszyst kich po zio -mach (na uczy ciel LO po stu diach w Niem czech).Kon takt: 792 000 953.

n Ta nio i pro fe sjo nal nie - za pew niam wy so -ki po ziom ko re pe ty cji z ję zy ka an giel skie go(30zł/60min). Pi szę rów nież pra ce w tym ję zy ku(15zł/1str.) Za pra szam ser decz nie. Kon takt: 519375 840.

n Na uczy ciel udzie li ko re pe ty cji z ma te ma -ty ki, fi zy ki, che mii na po zio mie: od pod sta wów kipo stu dia. Za pra szam! Kon takt: (63) 27 93 421.

n Ma gi ster Ma te ma ty ki Po li tech ni ki Po -znań skiej z kil ku let nim do świad cze niem w udzie -la niu ko re pe ty cji ofe ru je po moc z ma te ma ty ki. Po -ziom: szko ła pod sta wo wa, gim na zjum, za wo do wa,tech ni kum, li ceum, wyż sza - stu dia. Przy go to wa -nie do ma tu ry, spraw dzia nu, ko lo kwium, eg za mi -nu. Roz wią zy wa nie za dań!!!! Kon takt: 660 678616.

n Za trud ni my pra cow ni ków do ochro nyobiek tów han dlo wych na te re nie Ko ni na,kkp@ochro na glo bals.pl.

n Za trud nię asy stent kę sto ma to lo gicz ną.Wy ma ga ne wy kształ ce nie śred nie me dycz ne. Mi lewi dzia ny kurs asy stent ki sto ma to lo gicz nej (ew. hi -gie nist ki sto ma to lo gicz nej) oraz do świad cze nie za -wo do we z za kre su asy stent ki sto ma to lo gicz nej.CV pro szę prze sy łać na po da ny ad res ma ilo wy.Pra ca od stycz nia 2011. Kon takt: ewa chy bic [email protected] .

n Fir ma te le ko mu ni ka cyj na po szu ku je oso -by do pro wa dze nia biu ra han dlo we go - w tym: bie -żą ca ob słu ga klien ta, ob słu ga fir my oraz ka dry.

Miej sce pra cy: Ko nin. Wszel kie ofer ty pro si myskła dać za po mo cą ma ila pra [email protected] .

n Chęt nie zaj mę się dziec kiem w do wol -nym wie ku, łącz nie z po mo cą w od ra bia niu lek cjiczy ko re pe ty cja mi. Po szu ku ję pra cy do ryw czej lubw mniej szym wy mia rze go dzin. Za pew niam, żezor ga ni zu ję dziec ku cie ka wie, po ży tecz nie i bez -piecz nie spę dzo ny czas :) Kon takt: 601-890-359.

n JE ŻE LI ZA PŁA CI ŁEŚ 500 ZŁ ZA KAR -TĘ PO JAZ DU w okre sie od 01-05-2004 do 14-04-2006, przy słu gu je To bie zwrot 425 zł nad pła -ty, na wet je śli nie je steś już wła ści cie lem po jaz du.Wejdź na www.kar ta po jaz du.in fo lub za dzwoń(063)220 23 30 – i od zy skaj swo je pie nią dze!

n Sprze dam FIAT PUN TO. Rok pro duk cji:1995. Prze bieg: 187. Ro dzaj pa li wa: ben zy na. Au -to ga ra żo wa ne, ko lor czar ny, 5drzwi, szy ber dach,pp, cd, no we pro gi, no wy roz rząd na gwa ran cji,użyt ko wa ła oso ba nie pa lą ca, opo ny zi mo we. Ce na:2.500. Kon takt: 63 270 54 61.

n Wi tam ser decz nie mam do sprze da niaFor da Mon deo, rok prod.: 1993. Au to jest bar dzoza dba ne po sia da: elek.4x szy by, lu ster ka, ste ro wa -ne fo te le, elektr. szy ber dach, kli ma ty za cje, cen tral -ny za mek, wspo ma ga nie kie row ni cy, po dusz ki po -wietrz ne, alu fel gi, ra dio MP3,OC waż ne do ma ja.Ce na: 2300 do uzg. Kon takt: 693045634.

n Sprze dam Peu ge ot 406 2.0 HDI. Rok pro -duk cji: 2002. Kli ma ty za cja, 4x el szy by, ESP, ABS,4x air bag, cen tral ny za mek + pi lot. Przy go to wa nydo re je stra cji, spro wa dzo ny. Ce na: do ne go cja cji.Kon takt: 606 914 66.

n Sprze dam FORD TRANS IT. Rok pro duk -cji: 1993. Ro dzaj pa li wa: die sel. Dłu gi 430cm, sze -ro ki 215cm, wspo ma ga nie kie row ni cy, ła dow ność1600kg, spa la nie 8l/100km. Ce na: 8600. Kon -takt: 798 874 644.

n Sprze dam mi ni cros sa, prze je cha ne tyl ko30km. Sprze dam lub za mie nię. Kon takt:509743383.

n Sprze dam przy czep kę. No wa przy czep ka3x1,25x0,4m. Opła co na, za re je stro wa na. Ce na:2300,-. Kon takt: 601 970 633.

n SO FTON.pl Prze bi je my KAŻ DĄ (wtym mar ke tów) ce nę! SO FTON.pl po le ca naj tań -sze no te bo oki, kom pu te ry, na wi ga cję GPS, dru -kar ki, mo ni to ry i wsze la kie ak ce so ria kom pu te ro -we oraz SER WIS sprzę tu kom pu te ro we go. Od -wiedź nas na ul. Spół dziel ców 33/6. Tel. 63 24580 84. Za nim ku pisz u kon ku ren cji sprawdź nas!

n PO GO TO WIE KOM PU TE RO WE zdo jaz dem do klien ta, stro ny in ter ne to we, ob słu -ga in for ma tycz na firm, sys te my alar mo we i mo -ni to ring 694685026. www.po go to wie kom pu -te ro we.ko nin.pl.

n Sprze dam No we go Net bo oka HP mi ni -210 -1100ew, po sia da wbu do wa ny mo dem 3G,ma try ca 10,1 ca la, dysk 250Gb,(7200obr.min)pa miec Ram 1Gb DDR3, WLAN i Blu eto oth802. 11b/g/n, Gra fi ka 3150, Pro ce sor AtomN455 (1,66Ghz) Win dows 7, ba te ria ok 8 go -dzin. Ce na 860zl do drob nej ne go cja cji. Kon -takt: tel. 669233935 gg 1984015.

n Sprze dam RU TER ASMAX -Ne tia, pra -wie no wy, nie uży wa ny do od bio ru in ter ne tuwraz ze wszyst ki mi ak ce so ria mi. Ta nio!!30ZŁ.Kon takt: 724781996.

n Sprze dam No we Gło sni ki CRE ATI VE5.1 IN SPI RE A500, świet ne na pre zent. Ce na150zł. Kon takt: 601285848 gg1370030.

n Sprze dam kie row ni cę Lo gi tech PS2 Ral -ly Vi bra tion Fe ed back Whe el. Złą cze : Play Sta -tion 2. Sprę że nie zwrot ne : Tak. Licz ba Przy ci -sków : 12 Pe dał ga zu i ha mul ca. Ce na : 60 zł.Kie row ni ca w bar dzo do brym sta nie. Po le cam.Kon takt: 609-880-871.

n "But -Gaz" Ka mil Sta siń ski DO STA WA

GA ZU w bu tlach 11 kg fir my "Shell GAS" na te -le fon. Naj wyż sza ja kość ga zu w Ko ni nie. Naszgaz wy star cza zde cy do wa nie dłu żej. Do star cza -my 7 dni w ty go dniu. W NIE DZIE LĘ ROZ WO -ZI MY DO GO DZI NY 22 !!! Pod łą cza nie kuch -ni ga zo wych. Za pra szam 663-955-868 lub 6321-21-153.

n Od śnie ża nie da chu par kin gu po se sjiszyb ko i so lid nie. Kon takt: 697656039.

n Szpa chlo wa nie ,ma lo wa nie, re gip sy, pa -ne le pod ło go we, pa ne le su fi to we, ścian ki dzia ło -we, ogól nie wy koń cze niów ka . Spraw na trzyoso bo wa eki pa bez na ło gów. Kon takt:601388695.

n Ukła da nie pły tek, te ra ko ty, ma lo wa nieoraz pra ce hy drau licz ne - so lid nie i fa cho wo.Kon takt: 662 225 665.

n Fir ma wy ko na wszel kie go ro dza ju usłu -gi z za kre su in sta la tor stwa elek trycz ne go, spa -wa nia oraz pra ce re mon to wo - wy koń cze nio we.In sta la cje elek trycz ne, alar mo we, te le wi zyj ne ikom pu te ro we, in sta la cje od gro mo we, przy łą czai we wnętrz ne li nie za si la ją ce. Fa cho we do radz -two i wy ko naw stwo. Kon takt: 728 317 773.

n Usłu gi księ go we: peł na księ go wość,PKPiR, ry czałt, ZUS, pła ce, ka dry, BHP. Kon -takt: 692 315 463, 063 2426624.

n Na pra wa apa ra tów i ka mer cy fro wychoraz lu strza nek i obiek ty wów , te le wi zo ry lcd,100hz i pla zma, kon so le play sta tion 2,3, x -bo -x360, mo ni to ry, lap to py, te le fo ny gsm i in ne. Ul.Wy szyń skie go 36 , 1 klat ka. Kon takt: 608-557-281.

n Mon taż in sta la cji an te no wych,ka -mer,do mo fo nów itp. Ni skie ce ny! Kon takt:721741936.

n Prze pro wadz ki - usłu gi trans por to we.Ofe ru ję ta nie i bar dzo so lid ne usłu gi trans por to -we ( np. prze wóz me bli, sprzę tu agd i rtv, itp. )oraz kom plek so we prze pro wadz ki !!! Od biórzbęd nych me bli!! Kon takt: 724116077.

n Biu ro Ma try mo nial ne "Ru sał ka" wKa li szu za pra sza wszyst kie sa mot ne oso by.Wie le sko ja rzo nych par w róż nym wie ku -spró buj i Ty! Tel. 662 400 165, www.biu ro -ru sal ka.xt.pl .

n Sprze dam wó zek Mut sy Urban Ri der -pod wo zie + gon do la + spa ce rów ka (zie lo na) +fo lia prze ciw desz czo wa do gon do li. Pod wo zieno si śla dy użyt ko wa nia, jest w peł ni spraw ne.Stan gon do li i spa ce rów ki oce niam na 4+. Fo liajest prak tycz nie jak no wa. Ce na kom ple tu -650 zł (do uzg.). Tel. 609 600 612.

n Sprze dam ka sę pan cer ną wa ga ok.500kg. Ce na 750zł. Kon takt: 609 751 280.

n Sprze dam płe twy, ko lor czar no nie bie -skie, roz miar 41-42. Ta nio. 30zł. Kon takt:gg:1223514 tel.603724946.

n Wi tam mam do sprze da nia skrzy nieba so wą Pion ner 800W (śr. gł. 30 cm ) i wzmac -niacz 700W nie miec kiej fir my Bo shamnn.Skrzy nia jest 2 mie sięcz na :) Ce na ze sta wu ja kamnie in te re su je to 550 zł, lecz skrzy nia jest wie -le wię cej war ta. Po le cam i Za pra szam !! Kon -takt: 693 140 569 lub GG 162024.

n Sprze dam kloc ki le go. Oko ło 3kg kloc -ków, cie ka we czę ści. Do bry pre zent w przy stęp -nej ce nie. 40zł ca łość. Kon takt: 691050867.

Sprze dam te le wi zor 32 ca lo wy LCD mar -ki THOM SON. Te le wi zor ma 3 la ta. w peł nispraw ny. Da je oso bi stą pół rocz na gwa ran cje!!Ce na 600 pln...Kon takt: 500-658-396.

n Sprze dam eks pres wy so ko ci śnie nio wydzia ła ją cy na kap suł ki Ne sca fe . Bar dzo ła twaob słu ga, czy sty i nie zwy kle wy god ny spo sóbprzy go to wy wa nia ka wy. Ma ło uży wa ny. Ce na270 Pln. Kon takt: kom. 607587930.

n Sprze dam ku ty sto jak pod cho in kę.Ma lo wa ny czar nym ma tem + zło ta pa ty na.Wym. śred ni ca sto ja ka 75cm, ru ra fi 8 cm. Sta -bil ny. PO LE CAM. Ce na 70 zł. Kon takt:605382653.

reklama

We wto rek od by ła się uro czy stawie cze rza wi gi lij na dla 22 uczest -ni ków Śro do wi sko we go Do mu Sa -mo po mo cy w Ko ni nie.

Obec ni na im pre zie by li wszy scy pen -

sjo na riu sze, per so nel oraz za pro sze ni go -ście. Po tra wy wi gi lij ne przy go to wa li pod -opiecz ni pla ców ki przy wspar ciu człon -ków Sto wa rzy sze nia Na sza Przy stań. Nako niec roz da no skrom ne upo min ki.

Wi gi lia w Do mu

Page 12: 82 Kurier Koniński

10 informator

WYDAWCALokalne Media Sp. z o.o.

na podstawie umowy franchisowej z Pro Media Sp. z o.o.

REDAKCJA:62-510 Ko nin, ul. Przy jaź ni 2 (IX pie tro),tel. 63 2180054, fax 63 2180001re dak cja@ku rier ko nin ski.pl

REDAKTOR NACZELNYRo bert Olej nik

BIURO REKLAMY:tel. 63 2180051, fax 63 2180001re kla ma@ku rier ko nin ski.plwww.ku rier ko nin ski.pl

n Cen trum Kul tu ry i Sztu ki, ul. Okól -na 47a, czyn ne od po nie dział ku do piąt -ku w godz. 7.30-18.00, tel. 63 243-63-50

n Ga le ria Sztu ki „Wie ża Ci śnień",ul. Ko le jo wa 1a, czyn na od wtor ku dopiąt ku w godz. 10-18, so bo ty w godz. 10-14, tel. 63 242-42-12

n Bi blio te ka re per tu aro wa dzia ła ją -ca przy CKiS, czyn na w po nie dział ki iczwart ki w godz. 10–15, wtor ki i śro dy wgodz. 12 – 17

n Gór ni czy Dom Kul tu ry „Oskard”,ale je 1 Ma ja 2, tel. 63 242-39-40

n Ko niń ski Dom Kul tu ry, pl. Nie pod -le gło ści 1, tel. 63 211-31-30

n Klub Ener ge tyk, ul. Prze my sło wa3d, tel. 63 243-77-17, 63 247-34-18

n Mło dzie żo wy Dom Kul tu ry, ul. Po -wstań ców Wiel ko pol skich 14, czyn ny od

po nie dział ku do piąt ku w godz. 8-18, tel.63 243-86-24

n Mu zeum Okrę go we Ko nin -Go sła -wi ce, ul. Mu ze al na 6, czyn ne we wtor ki,śro dy, czwart ki i piąt ki w godz. 10-16, so -bo ty w godz. 10-15, nie dzie le w godz.11-15, bi let ulgo wy: 5 zł, nor mal ny: 10 zł,w nie dzie le: wstęp wol ny na wy sta wy sta -łe, tel. 63 242-75-30.

n Mu zeum by łe go Obo zu Za gła dyw Chełm nie nad Ne rem czyn ne od po -nie dział ku do piąt ku w godz. 8-14, od -dzia ły: las rzu chow ski (tel. 501-610-710),te ren daw ne go pa ła cu (tel. 63 271-94-47)

n Skan sen Ar che olo gicz ny wMrów kach ko ło Wil czy na, czyn ny tyl ko wse zo nie od 1 kwiet nia do 30 wrze śnia co -dzien nie w godz. 10-18.

ááá PLACÓWKI KULTURALNE I MUZEA

ááá TELEFONY ALARMOWE

n PU BLICZ NA BI BLIO TE KA PE -DA GO GICZ NA, ul. Prze my sło wa 7,czyn na w po nie dział ki i wtor ki w godz.8.30-18.30, śro dy – nie czyn na (lek cjebi blio tecz ne), czwart ki i piąt ki w godz.8.30-18.30, so bo ty w godz. 8-13, tel.63 242-63-39

n MIEJ SKA BI BLIO TE KA PU -BLICZ NA, ul. Dwor co wa 13, tel.63 242-85-37

- Wy po ży czal nia głów na- Czy tel nia książ ki i pra sy- Czy tel nia in ter ne to wa- Wy po ży czal nia „książ ki mó wio -

nej” i zbio rów mu zycz nych;czyn na w po nie dział ki, wtor ki, śro -

dy, piąt ki w godz. 9–18, czwart ki w godz. 12-15, so bo ty w godz. 10-14.n Fi lia „Sta rów ka”, wy po ży czal nia

i czy tel nia dla dzie ci i mło dzie ży (bez -płat na sa la in ter ne to wa), ul. Mic kie wi -cza 2, tel. 63 242-85-62, czyn na w po -nie dział ki, wtor ki, śro dy i piąt ki w godz.9-18, czwart ki w godz. 12-15, so bo tyw godz. 10-14.

n Fi lia dla dzie ci i mło dzie ży, ul.

Po wstań ców Wiel ko pol skich 14, tel.63 242-38-30, czyn na w po nie dział ki,śro dy i piąt ki w godz. 10.30-17.15,wtor ki w godz. 9-15.30

n Fi lia nr 3, ul. Goź dzi ko wa 2, tel.63 245-01-85, czyn na w po nie dział ki,śro dy i piąt ki w godz. 10.30-18, wtor kiw godz. 9-15.30, czwart ki w godz. 12-15.30

n Fi lia nr 7 (moż na bez płat nie ko -rzy stać z IN TER NE TU), ul. So sno wa16, tel. 63  243-11-43. Czyn na w po -nie dział ki, śro dy i piąt ki w godz. 11-18,wtor ki w godz. 9-15, czwart ki w godz.12-15.

n Fi lia nr 8, ul. Szpi tal na 45, tel.63 240-45-05, czyn na w po nie dział ki iśro dy w godz. 9-18, wtor ki i piąt ki wgodz. 7.30-15.30

n Fi lia Go sła wi ce -Za mek, ul. Go -sła wic ka 46, tel. 63 242-74-60, czyn naw po nie dział ki, śro dy i piąt ki w godz.9-16 i wtor ki w godz. 9-15.

n Fi lia nr 11, Cu krow nia Go sła wi -ce, al. Cu krow ni cza 4, tel. 63 240-45-05, czyn na we wtor ki i piąt ki w godz.11-17.

ááá BIBLIOTEKI

TE LE FO NY ALAR MO WEPo go to wie Ra tun ko we 999, 63 246-

76-80Po li cja 997Straż po żar na 998Straż miej ska 986

PO MOC ME DYCZ NASZPI TAL NY OD DZIAŁ RA TUN KO -

WY Wo je wódz kie go Szpi ta la Ze spo lo -ne go

ul. Wy szyń skie go 1, tel. 63 240-40-00

PO GO TO WIACie płow ni cze 63 249-74-00Ga zo we 992Ener ge tycz ne 991Wo do cią go we 994, 63 240-39-33Po grze bo we usłu gi ca ło do bo we:

Ad mi ni stra cja cmen ta rza ko mu nal ne gow Ko ni nie, tel. 63 243-37-11, 502-167-765TE LE FO NY ZA UFA NIA

Al ko ho lizm: Te le fon za ufa nia Ano ni mo wych Al -

ko ho li ków 723-100-973Ko niń skie Sto wa rzy sze nie Abs ty -

nen tów „Szan sa”, od pn. do pt. w godz.18.00-20.00, tel. 63 242-39-35

Ośro dek Le cze nia Uza leż nień iWspół uza leż nień, od pn. do pt. w godz.8.00-20.00, tel. 63 243-67-67

Ama zon ki Ko niń ski Klub „Ama zon ki”, wtor ki i

czwart ki w godz. 15.00-17.00, tel.63 243-83-00

Bez dom ność Dom noc le go wy i schro ni sko dla

bez dom nych PCK w Ko ni nie, ul. Nad -rzecz na 56, tel. 63 244-52-95

Dzie ci To wa rzy stwo Przy ja ciół Dzie ci, Za -

rząd Od dzia łu Po wia to we go, Ośro dekAd op cyj no -Opie kuń czy TPD, Spo łecz nyRzecz nik Praw Dziec ka, ul. No skow skie -go 1A, 63 242-34-71

Nar ko ty ki Punkt Kon sul ta cyj ny Sto wa rzy sze nia

Mo nar, ul. Okól na 54, od pn. do śr. i w pt.w godz. 10.00-18.00, tel. 63 240-00-66

Po go to wie „Ma ko we” 988 (od 9.00do 13.00)

Prze mocJe steś bi ty, za stra sza ny, okra da ny,

bo isz się o tym po wie dzieć w do mu, wszko le - wy ślij ano ni mo we go e -ma ila naad res: ano nim@ko nin.po li cja.gov.pl

Prze moc w ro dzi nieBez płat ne po rad nic two praw ne i

oby wa tel skie, me dia cje: od pn. do pt. wgodz. 15.00-17.00 w To wa rzy stwie Ini -cja tyw Oby wa tel skich w Ko ni nie, ul. PCK13, tel. 62 240-61-93

Ro dzi na Miej ski Ośro dek Po mo cy Ro dzi nie,

ul. Przy jaź ni 5, tel. 63 242-62-32MOPR, Sek cja Po rad nic twa Ro dzin -

ne go i In ter wen cji Kry zy so wej, ul. Sta szi -ca 17, 63  244-59-16 (dy żur ca ło do bo -wy), nie bie ska li nia 0  801-141-286, odpn. do pt. w godz. 15.00-17.00

Re dak cja nie od po wia da za treść za miesz czo -nych re klam i ogło szeń. Re dak cja za strze ga so -bie pra wo do skra ca nia na de sła nych tek stów.Teksty sponsorowane oznaczamy skrótem TS.

Kon kurs ma cha rak ter otwar ty iad re so wa ny jest do wszyst kich fo to gra -fu ją cych. Ce lem kon kur su jest za chę tado twór czej wy po wie dzi za po mo cą fo -to gra fii. Te mat kon kur su „Na ro dzi ny izmierzch ży cia” na le ży uka zać za po -mo cą fo to gra fii przy do wol nej in ter pre -ta cji. Kon kurs nie do ty czy zdjęć o cha -rak te rze przy rod ni czym i kra jo bra zo -wym. Za chę ca my do twór cze go po dej -ścia do te ma tu, my śle nia po za sche ma -ta mi, uni ka nia oczy wi stych ob ra zów.

Tech ni ka prac jest do wol na, a dokon kur su do pusz cza się wy łącz nie od -bit ki na pa pie rze fo to gra ficz nym w for -

ma cie mi ni mum 20 x 30 cm. Każ dyuczest nik mo że do star czyć na kon kursmak sy mal nie dwa zdję cia. Ze staw(max 2 zdję cia) bę dzie trak to wa ny ja kowy ko rzy sta ny li mit 2 prac po je dyn -czych. Każ dą pra cę na le ży na od wro ciepod pi sać, po da jąc imię i na zwi sko, ad -res, te le fon i ty tuł. Zdję cia nie mo gą byćpod kle jo ne. Do prac na le ży do łą czyćczy tel nie wy peł nio ną kar tę zgło sze niaoraz pły tę CD za wie ra ją cą zgła sza nezdję cia w wer sji cy fro wej (for mat JPG,roz dziel czość 300 dpi).

Po zo sta łe istot ne in for ma cje nawww.ckis.ko nin.pl.

La bo ra to rium, gru pa któ ra w po ło -wie lat 70. mi nio ne go stu le cia by ła uszczy tu swo jej sła wy, a nie któ rzy na wetwów czas twier dzi li, że jest naj po pu lar -niej szym ze spo łem jazz -roc ko wym wEu ro pie, te raz po wra ca na es tra dy kra -jo we i za gra nicz ne. O po cząt kach ka rie -ry La bor ki moż na mó wić już od 1972ro ku, kie dy to na fe sti wa lu Jazz nadOd rą zdo by li dru gie miej sce za JazzCar riers, by w rok póź niej try um fo waćwspól nie z Kwar te tem Hen ry ka Sła bo -szow skie go. Te suk ce sy otwo rzy ły kra -kow skim mu zy kom dro gę nie tyl ko dona gra nia pierw szej pły ty (w klu bie pły -to wym PSJ z se rii „Bia ły Kruk Czar ne -go Krąż ka”),ale i da ły wstęp na kra jo wees tra dy, a po przez PA GART (ta kie toby ły cza sy) na Eu ro pę i świat.

Fi la ra mi La bor ki, od sa me go po -cząt ku do dziś, by li i są dwaj ko le dzy zlat dzie cię cych, z tej sa mej uli cy i tychsa mych szkół, Ja nusz Grzy wacz i Ma -rek Stry szow ski. Te dwie, bez wąt pie -

nia, mu zycz ne in dy wi du al no ści szłyobok sie bie w roz wo ju ar ty stycz nymtak dłu go, jak by ło im „po dro dze”.

Mu zy ka gru py La bo ra to rium i jejnie po wta rzal ne brzmie nie bro nią sięsa me. Ci, co pa mię ta ją ich z okre su naj -więk szej świet no ści, utrzy mu ją się wtym prze ko na niu, a dla tych, któ rzy sły -szą ich po raz pierw szy, jest to tak du żadaw ka wra żeń ar ty stycz nych, że wpi su -ją się bez kry tycz nie w gro no wiel bi cie libez wąt pie nia le gen dar nej gru py La bo -ra to rium. (Wie sław Sie kier ski)

Obec ny skład ze spo łu: Ja nuszGrzy wacz – instr. kla wi szo we, li der,Ma rek Stry szow ski – sak so fo ny, wo kal,Krzysz tof Ście rań ski – gi ta ra ba so wa,Ma rek Ra du li – gi ta ra, Grze gorz Grzyb– per ku sja

Gdzie: Ko nin, OskardKie dy: 29 stycz nia, godz. 19.00

24 grud nia ki no nie czyn ne

Opo wie ści z Na rnii: Po dróż wę -drow ca do świ tu

Fan ta sy/przy go do wy;  prod. USA,wiel ka Bry ta nia; 115 min.; wiek: 10 lat;godz. 10.30*, 13.00, 15.30, 18.00,20.30;

Łu cja, Ed mund oraz ich nie zno śnyku zyn Eu sta chy za po mo cą ma gicz ne -go ob ra zu prze no szą się na po kład „Wę -drow ca do Świ tu”, gdzie po now nie spo -ty ka ją mło de go księ cia Na rnii - Ka spia -na…

Har ry Pot ter i in sy gnia śmier ci,cz. 1

Film fan ta sy/przy go do wy, dub -bing. 167 min. wiek: 12 lat, godz.11.45, 17.00;

Za plą ta niAni ma cja/fa mi lij ny.,  prod. USA.

110 min.. wiek: b.o., godz. 9.30*;

Och ży cieKo me dia ro man tycz na;  prod.

USA;  129 min.; wiek:  15 lat,godz. 14.45, 20.00;

Bo ha te ra mi ko me dii są Hol ly Be -ren son, świet nie za po wia da ją ca się re -stau ra tor ka, i Eric Mes ser, pra cow nikte le wi zyj ne go ka na łu spor to we go aspi -ru ją cy do sta no wi ska dy rek to ra. Hol ly iMes se ra nie łą czy nic po za wza jem nąnie chę cią po fe ral nej rand ce w ciem no imi ło ścią do ich cór ki chrzest nej, So -phie. Jed nak gdy nie ocze ki wa nie sta jąsię je dy ny mi bli ski mi, któ rzy po zo sta liSo phie, mu szą odło żyć na bok ani mo -zje. Miesz ka jąc pod jed nym da chem,usi łu ją po go dzić am bi cje za wo do we ina pię te gra fi ki to wa rzy skie z pró bą od -na le zie nia wspól ne go ję zy ka.

* se ans nie od bę dzie się w dniu 25grud nia.

Re per tu ar ki na HE LIOSOd 25 do 30 grud nia

Cen trum Kul tu ry i Sztu ki w Ko ni nie po raz dru gi za pra sza do udzia łu wOgól no pol skim Kon kur sie Fo to gra ficz nym „Na ro dzi ny i zmierzch ży cia”.

Na ro dzi ny i zmierzch

La bo ra to rium po wra ca Le gen da pol skie go jazz -roc ka lat 70-tych po wró ci ła na sce nę po suk ce siewy da ne go w 2006 ro ku dzie się cio pły to we go bok su p.t. „La bo ra to rium An -tho lo gy 1971-1988 Na gra nia wszyst kie”.

n n n

Page 13: 82 Kurier Koniński

czwartek, 23 grudnia 2010 sport 11

reklama

W roz gryw kach wy stą pi ły re pre -zen ta cje: Szko ły Pod sta wo wej nr 3,Szko ły Pod sta wo wej nr 9, Szko ły Pod -sta wo wej nr 12 (dwie dru ży ny) orazSzko ły Pod sta wo wej nr 15. W tur nie juwzię ło udział 52 chłop ców. Ko lej na im -pre za z te go cy klu od bę dzie się w stycz -niu, na to miast w lu tym bę dzie miałmiej sce tur niej pod su mo wu ją cy. Roz -gryw ki zo sta ły zor ga ni zo wa ne przezDo mi ni ka Łom nic kie go (SP 9), któ re -mu po mo gli – To masz Sę kow ski (SP12), Ja cek Gó rec ki (SP 15) oraz Prze -my sław Paw lak (SP 3). Po ni żej przed sta -wia my wy ni ki tur nie ju:

Kla sy fi ka cja koń co wa :1. SP nr 15 – 10 pkt.2. SP nr 9 – 7 pkt.3. SP nr 12 (I) – 6 pkt.4. SP nr 3 – 4 pkt. 5. SP nr 12 (II) – 0 pkt.

Wy ni ki spo tkań:

SP 9 – SP 12 (I) 1:1 (Mi cha lak Gra cjan /Ko ło dziej czyk Szy mon)SP 3 - SP 15 0:1 (Ma słow ski Eryk)SP 9 – SP 12 (II) 3:0 (Waw rzy niak Mi chał, Przy bysz Alan x 2)SP 15 – SP 12 (I) 1:1 (Ma słow ski Eryk /Woj cie chow ski Da mian)SP 3 – SP 9 0:1 (Przy bysz Alan)SP 12 (II) – SP 15 0:2 (Ma słow ski Eryk,Szkal ski Pa tryk )SP 12 (I) – SP 3 1:1 (Bok sa Na tan / Si kor ski Piotr)SP 15 – SP 9 3:2 (Ma słow ski Eryk,Szkal ski Pa tryk x 2 / Waw rzy niak Mi chał,Przy bysz Alan)SP 12 (II) - SP 12 (I) 0:1 (Woj cie chow skiDa mian)SP 3 – SP 12 (II) 4:0 (Si kor ski Piotr x 2,Wło da rek Adam, sa mo bój cza)

Kla sy fi ka cja strzel ców z dnia9.12.2010 r.:1. Przy bysz Alan - 4 bram ki (SP 9/SP 6) 2. Ma słow ski Eryk – 4 bram ki (SP 15)

3. Szkal ski Pa tryk – 3 bram ki (SP 15)4. Si kor ski Piotr – 3 bram ki (SP 3)5. Waw rzy niak Mi chał – 2 bram ki (SP 9)6. Woj cie chow ski Da mian – 2 bram ki(SP 12)7. Mi cha lak Gra cjan – 1 bram ka (SP 9/SP 6)8. Ko ło dziej czyk Szy mon – 1 bram ka (SP 12)9. Bok sa Na tan – 1 bram ka (SP 12)10. Wło da rek Adam – 1 bram ka (SP 12)

- Na sza obec ność (przed sta wi cie liKS Avans Gór nik Ko nin) jest na ta kimtur nie ju uza sad nio na – po wie dział tre -ner Ra fał Szku del ski. - Ocze ku je mywspół pra cy z MOS w Ko ni nie oraz sta -ra my się wspie rać ini cja ty wy zwią za nez roz wo jem pił ki mło dzie żo wej w ob rę -bie szkół pod sta wo wych. Chce my bydzie ci z tych grup tra fia ły w nie da le kiejprzy szło ści do na szej sek cji. Na tym eta -pie moż na do nich szyb ko i ła two do -trzeć - po przez za ję cia or ga ni zo wa neprzez MOS i oso by pro wa dzą ce (tre ne -rów -in struk to rów). Pod kre ślam, żechce my być part ne rem pod czas tur nie -jów i nie ukry wam, że chcie li by śmy na -wią zać współ pra cę z dy rek cja mi szkół,opie ku na mi oraz li czy my na za in te re -so wa nie mia sta Ko nin.

MAK

Po pierw szej kwar cie ko ni nian kiprze gry wa ły 16:19. Po ło wa punk tówMKS PWSZ to za słu ga bar dzo do brzegra ją cej w tym spo tka niu Mag da le nyLe wan dow skiej. W dru giej czę ści gryak cje pod opiecz nych To ma sza Gra bia -now skie go zbyt czę sto koń czy ły sięprze chwy tem olsz ty nia nek, któ re per -fek cyj nie wy ko rzy sty wa ły każ dąkontrę. Do te go do cho dzi ła jesz cze fa -tal na sku tecz ność MKS pod czas wy ko -ny wa nia rzu tów oso bi stych. Wszyst koto wpły nę ło na pod wyż sze nie pro wa -dze nia przez przy jezd nych. KKS pro -wa dził do prze rwy dzie się cio ma oczka -mi.

Po prze rwie zo ba czy li śmy zu peł niein ne ob li cze ko niń skie go ze spo łu. Za -

wod nicz ki MKS gra ły zde cy do wa nie le -piej. Skut ko wa ło to od ro bie niem stra ty.Trze cia kwar ta za koń czy ła się dwu -punk to wym pro wa dze niem go spo da -rzy. Ko ni nian ki do mi no wa ły tak że wostat niej czę ści me czu, na pięć mi nutprzed koń cem spo tka nia pro wa dzi łyjuż dzie się cio ma punk ta mi. Go ście od -zy ska li na dzie ję po dwóch cel nych rzu -tach za trzy punk ty, ale na szczę ścieKKS nie zdo łał do pro wa dzić do wy rów -na nia. Dzię ki zwy cię stwu MKS PWSZKon -Bet Ko nin pla su je się w chwi liobec nej na po zy cji wi ce li de ra 1 Cen -tral nej Li gi ko biet gr. A.

- Zro bi li śmy ma ły pre zent ki bi -com. Ci, któ rzy by li dzi siaj obec ni w ha -li na pew no nie mo gli na rze kać na brak

emo cji. Przy go to wa li śmy się na Olsz -tyn, któ ry z me czu na mecz gra co razle piej. Wi dać, że ta dru ży na na bie ra do -świad cze nia. Sta ra li śmy się za grać po -dob nie jak w Olsz ty nie - wy gra li śmytam ze spo ko jem. Jed nak że olsz ty nian -ki wy cią gnę ły wnio ski z pierw sze gospo tka nia z mo ją dru ży ną i to by ło wi -dać. Mu sie li śmy od nieść się do obro nystre fo wej i to roz wią za nie po mo głoosią gnąć za mie rzo ny re zul tat – po wie -dział po spo tka niu ko niń ski szko le nio -wiec To masz Gra bia now ski.

MKS PWSZ KON -BET Ko nin –KKS Olsz tyn 91:83 (16:19, 18:25,28:16, 29:23)

MKS PWSZ KON -BET Ko nin:Mag da le na Le wan dow ska 22, Mar ta Li -ber tow ska 18, Ani ta Szem raj 15, Pau li -na Cza chor 13, Be ata Wierz bic ka 12,Ka ta rzy na Mo tyl 9, Pau li na Łu czak 2.

MA TE USZ KRZE SIŃ SKI

W ra mach me czu od by ło się osiemwalk. Aż w sied miu z nich trium fo wa libok se rzy PKB, w tym trzej wy cho wan -ko wie Za głę bia Ko nin: Pa tryk Szy mań -ski, Igor Ja ku bow ski i Ka mil Gar dzie lik.Spo tka nie za koń czy ło się zde cy do wa nąwy gra ną PKB Po znań 15:7. Po ni żej pre -zen tu je my wy ni ki wszyst kich walk.56 kg: Krzysz tof Ro gow ski - wal ko wer(2:0)60 kg: Da mian Wrze siń ski - Bi lal So may4:1 (4:1)64 kg: Pa tryk Szy mań ski - Ra fik Ha ru -tjun jan 10:2 (6:2)69 kg: Ka mil Gar dzie lik - Za cky De ro uich14:1 (8:3)75 kg: Igor Ja ku bow ski - Fer re ro La

Cruz 9:5 (10:4)81 kg: Da wid De ik - Jo os Pau li no 6:6(11:5)91 kg: Mi chał Ger lec ki - Tom Co hen 6:2(13:6)+91 kg: Mar cin Śnit ko - De nis Slo tenGra af 4:3 (15:7)

- Mecz stał na bar dzo wy so kim po -zio mie - po wie dział po me czu wi ce pre -zes ko niń skie go Za głę bia Grze gorz Szy -mań ski. - Na si wy cho wan ko wie zdo ła liwy ko nać swo je za da nie. My ślę, że to za -owo cu je w przy szło ści i bę dzie my sięsta rać zor ga ni zo wać swo ją dru ży nę, takaby bok so wać pod szyl dem Za głę biaKo nin.

MAK

Po ni żej pre zen tu je my wy ni ki 6 i 7 ko lej ki:

6 ko lej ka I li gi SMAG - Ko nim pex 6:2 Co smos Spe dy cja - Mo tor MZK 4:1Ja col - PPH Sto la rek 10:3 Ba wa Do li na Ni dy - An n Stal 3:1

6 ko lej ka II li gi Otis - XXL Za to rze 6:4 Gru by Be nek - AG TOS 1:3 Łow cy Bra mek - Fa bry ka Wnętrz 4:1 RKN To miz - Fu go Od lew 3:2

7 ko lej ka I li gi An n Stal - Co smos Spe dy cja 4:2 PPH Sto la rek - Ba wa Do li na Ni dy 1:9 ZNC Obu wie - SMAG 2:7 Mo tor MZK - Ko nim pex 6:4

7 ko lej ka II li gi Fu go Od lew - Gru by Be nek 2:2 Fa bry ka Wnętrz - RKN To miz 1:5 Uni qa - Otis 1:7 AG TOS - XXL Za to rze 4:2

Na stęp na ko lej ka Ko niń skiej Li giFut sa lu od bę dzie się dru gie go stycz nia.

MAK

Mło dzi pił kę ko piąMło dzi adep ci pił ki noż nej wzię li udział w in au gu ra cyj nym tur nie ju „Mi ko -łaj ko wym” dla klas I -III, któ ry od był się w ha li Szko ły Pod sta wo wej nr 9 wKo ni nie. Im pre za pa tro no wa ły MOS Ko nin oraz KS Avans Gór nik Ko nin.

Gwiazd ko wy pre zent od ko szy ka rek

Ko niń skie ko szy kar ki zmie rzy ły się w mi nio ną nie dzie lę z ze spo łem KKSOlsz tyn. Na sze se nior ki zwy cię ży ły we wła snej ha li 91:83. Pierw sza po ło -wa na le ża ła jed nak do eki py przy jezd nych. Olsz ty nian ki pro wa dzi ły podwu dzie stu mi nu tach dzie się cio ma punk ta mi.

Fot.

M. K

rze s

iń sk

i

Po la cy lep si od Ho len drówPo raz ko lej ny Za głę bie Ko nin zor ga ni zo wa ło mecz bok ser ski. Tym ra zemw ha li przy uli cy Dwor co wej od by ło się spo tka nie Mię dzy na ro do wej Bun -de sli gi Bok ser skiej. Na rin gu zmie rzy li się za wod ni cy PKB Po znań oraz ho -len der skie go klu bu Te am Wind mill.

Dwie ko lej ki Li gi fut sa luKo niń scy pił ka rze ha lo wi ro ze gra li dwie ko lej ki li go we – po jed nej w so bo -tę i nie dzie lę. Łącz nie pod czas week en du na par kie cie ha li Ron do mia łomiej sce szes na ście spo tkań.

Fot.

M. K

rze s

iń sk

i

Page 14: 82 Kurier Koniński

12 reklama