101 Kurier Koniński

18
nnn gazeta bEZPŁATnA n n n gazeta bEZPŁATnA n n n gazeta bEZPŁATnA n n n gazeta bEZPŁATnA n n n gazeta bEZPŁATnA n n n gazeta bEZPŁATnA n n n NAKŁAD 15 000 egzemplarzy nr 101 l rOK IV l CZWArTEK 7 LIPCA 2011 l ISSn 1689-9563 Przez następne 34 lata najbardziej widocznym znakiem jej istnienia w tym miejscu był charakterystyczny elektryczny wózek, wypełniony paczka- mi i workami z listami, kursujący stale chodnikiem przy ulicy Dworcowej między kolejowymi peronami a pocztą, która zajmowała cały parter budynku, w którym teraz mieści się salon jubiler- ski Piotra Bajerskiego i kilka innych sklepów i punktów usługowych. DOK. NA STR. 6 Bulwar (prawie) gotowy - Na bulwarze trwają jeszcze drob- ne prace, które powinny zakończyć się jeszcze w tym tygodniu – poinformo- wała Jolanta Stawrowska, rzeczniczka konińskiego magistratu. – Ale one wynikają z osobnej umowy. Choć miejscy urzędnicy ode- brali już inwestycję od wykonawcy, swoją opinię musi jeszcze wyrazić inspektor nadzoru budowlanego, który ma na jej wydanie trzy tygo- dnie. – Mamy nadzieję, że nie bę- dzie czekał tak długo, bo na koniec lipca przewidziane jest uroczyste oddanie bulwaru do użytku – doda- ła Jolanta Stawrowska. OLER Materiał filmowy ilustrujący tę informację można obejrzeć na www.LM.pl. Więcej zdjęć na str. V Fot. R. Olejnik W poniedziałek Urząd Miejski zakończył odbiór bulwaru nadwarciańskiego. Żeby inwestycja mogła być oddana do użytku, potrzebna jest decyzja inspektora nadzoru budowlanego. Gdzie by ła uli ca Pocz tar ska w Ko ni nie? Od dy li żan su do e -ma ila Pierw sza pocz ta w no wym Ko n in ie po j aw a się do p ie ro w 1960 ro ku, kie- dy przy skrzyżowan iu ulicy Dworcowej i Alei 1 Maj a uruchom iono urząd zwany w nomenk laturze pocztowej dworcowym. Fot. Ar chi wum Zobowiązania szpitala wobec kontra- hentów na koniec maja tego roku wyniosły 39,9 mln zł. W tym zobowiązania wyma- galne to 14,3 mln zł. Spełnienie żądań związków zawodowych oznaczałoby dla szpitala zwiększenie kosztów działalności o około 1,2 mln zł miesięcznie. Cztery szpitalne związki zawodowe – pielęgniarek i położnych, ratowników me- dycznych, fizjoterapeutów i diagnostyków medycznych oraz Solidarność – weszły w spór zbiorowych z dyrekcją konińskiego szpitala pod koniec maja, wysuwając żąda- nie jednolitej dla wszystkich pracowników podwyżki wynagrodzeń na umowę o pracę o sześćset złotych. Do sporu nie dołączył się tylko związek lekarzy, który – jak można usłyszeć od związkowców – funkcjonuje w szpitalu na zupełnie innych zasadach. Obecnie obie strony sporu czekają na rozpoczęcie postępowanie mediacyjnego przez mediatora wyznaczonego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. OLER Szpi ta la nie stać na pod wyż ki - Dy rekc ja Wo j ewódzk iego Szpital a Zespol onego w Kon in ie nie ma obec n ie moż l i- wościfinansowychnadokonan ie pod wy żek płac pra cow n i ków o 600 zł brut to mie - sięcz n ie, jak żądaj ą cztery związk i zawodowe – poi nformował naszą redakc ję Le- szek Cza j or, rzecz n ik WSzZ. Prze tar gi na spalar nię Ogło szo nyzo stałprze targnain ży n ie- ra pro j ektubudowyzak ładuterm icz- nej uty l izac ji odpadów w Kon in ie. W sierp n iumabyćna to m iastogło szo ny prze targnabu do węza k ładu. Obecnie trwa przetarg na wyłonienie in- żyniera projektu, który będzie nadzorował bu- dowę spalarni śmieci. Inwestorem jest Miejski Zakład Gospodarki Odpadami Komunalny- mi w Koninie. Koszt inwestycji to ponad 300 mln złotych. Jak powiedział Jan Skalski, pre- zes MZGOK, w sierpniu będzie ogłoszony przetarg na projektowanie i budowę. Zgodnie z zamierzeniem, zarówno projekt jak i budo- wę ma przeprowadzić jedna firma. Spalarnia ma powstać do końca 2014 roku. RAD reklama

description

A wśród najważniejszych tematów, poruszanych w aktualnym numerze przez autorów Kuriera, znalazł się konflikt płacowy w konińskim szpitalu, negatywny wynik głosowania miejskich radnych nad absolutorium dla prezydenta Konina za 2010 rok i pieniądze na nową strefę inwestycyjną w Koninie. Zachęcamy też do lektury tekstu o historii konińskiej poczty, która zaczęła się gdzieś tak w połowie XVIII wieku. Nie wiemy wprawdzie, gdzie miał swoją siedzibę pierwszy w Koninie urząd pocztowy, ale można się domyślać, że gdzieś między ratuszem a rynkiem, bo ten akurat odcinek ulicy 3 Maja nosił niegdyś nazwę ulicy Pocztarskiej.

Transcript of 101 Kurier Koniński

Page 1: 101 Kurier Koniński

nn

ngazeta�bEZPŁATnA

n n

ngazeta�bEZPŁATnA

n n

ngazeta�bEZPŁATnA

n n

ngazeta�bEZPŁATnA

n n

ngazeta�bEZPŁATnA

n n

ngazeta�bEZPŁATnA

n n

n

NAKŁAD 15�000�egzemplarzy

nr�101�l rOK�IV�l CZWArTEK�7�LIPCA�2011�l ISSn�1689-9563

Przez�na�stęp�ne�34�la�ta�naj�bar�dziejwi�docz�nym� zna�kiem� jej� ist�nie�nia� wtym� miej�scu� był� cha�rak�te�ry�stycz�nyelek�trycz�ny�wó�zek,�wy�peł�nio�ny�pacz�ka�-mi�i�wor�ka�mi�z�li�sta�mi,�kur�su�ją�cy�sta�lechod�ni�kiem� przy� uli�cy� Dwor�co�wej

mię�dzy�ko�le�jo�wy�mi�pe�ro�na�mi�a�pocz�tą,któ�ra� zaj�mo�wa�ła� ca�ły�par�ter�bu�dyn�ku,w�któ�rym�te�raz�mie�ści�się�sa�lon�ju�bi�ler�-ski� Pio�tra� Ba�jer�skie�go� i� kil�ka� in�nychskle�pów�i�punk�tów�usłu�go�wych.

DOK.�NA�STR.�6

Bulwar (prawie) gotowy-�Na�bul�wa�rze�trwa�ją�jesz�cze�drob�-

ne�pra�ce,�któ�re�po�win�ny�za�koń�czyć�sięjesz�cze�w�tym�ty�go�dniu�–�po�in�for�mo�-wa�ła�Jo�lan�ta�Staw�row�ska,�rzecz�nicz�kako�niń�skie�go� ma�gi�stra�tu.� –� Ale� onewy�ni�ka�ją�z�osob�nej�umo�wy.

Choć� miej�scy� urzęd�ni�cy� ode�-bra�li�już�in�we�sty�cję�od�wy�ko�naw�cy,swo�ją� opi�nię� mu�si� jesz�cze� wy�ra�zićin�spek�tor� nad�zo�ru� bu�dow�la�ne�go,

któ�ry�ma�na� jej�wy�da�nie� trzy� ty�go�-dnie.� –�Ma�my� na�dzie�ję,� że� nie� bę�-dzie�cze�kał�tak�dłu�go,�bo�na�ko�nieclip�ca� prze�wi�dzia�ne� jest� uro�czy�steod�da�nie�bul�wa�ru�do�użyt�ku�–�do�da�-ła�Jo�lan�ta�Staw�row�ska.� OLER

Ma�te�riał�fil�mo�wy�ilu�stru�ją�cy� tęin�for�ma�cję� moż�na� obej�rzeć� nawww.LM.pl.

Wię�cej�zdjęć�na�str.�V

Fot. R

. O

lejn

ik

W�poniedziałek�Urząd�Miejski�zakończył�odbiór�bulwaru�nadwarciańskiego.�Żeby�inwestycja�mogła�być�oddana�do�użytku,�potrzebna�jest�decyzja�inspektora�nadzoru�budowlanego.

Gdzie�by�ła�uli�ca�Pocz�tar�ska�w�Ko�ni�nie?

Od dy li żan su do e -ma ilaPierw�sza�pocz�ta�w�no�wym�Ko�ni�nie�po�ja�wi�ła�się�do�pie�ro�w�1960�ro�ku,�kie�-dy�przy�skrzy�żo�wa�niu�uli�cy�Dwor�co�wej�i�Alei�1�Ma�ja�uru�cho�mio�no�urządzwa�ny�w�no�men�kla�tu�rze�pocz�to�wej�dwor�co�wym.

Fot. A

r chi w

um

Zo�bo�wią�za�nia� szpi�ta�la�wo�bec�kon�tra�-hen�tów�na�ko�niec�ma�ja�te�go�ro�ku�wy�nio�sły39,9�mln�zł.�W�tym�zo�bo�wią�za�nia�wy�ma�-gal�ne� to� 14,3� mln� zł.� Speł�nie�nie� żą�dańzwiąz�ków� za�wo�do�wych� ozna�cza�ło�by� dlaszpi�ta�la�zwięk�sze�nie�kosz�tów�dzia�łal�no�ści�ooko�ło�1,2�mln�zł�mie�sięcz�nie.�

Czte�ry�szpi�tal�ne�związ�ki�za�wo�do�we�–pie�lę�gnia�rek�i�po�łoż�nych,�ra�tow�ni�ków�me�-dycz�nych,�fi�zjo�te�ra�peu�tów�i�dia�gno�sty�kówme�dycz�nych�oraz�So�li�dar�ność�–�we�szły�wspór� zbio�ro�wych� z� dy�rek�cją� ko�niń�skie�go

szpi�ta�la�pod�ko�niec�ma�ja,�wy�su�wa�jąc�żą�da�-nie�jed�no�li�tej�dla�wszyst�kich�pra�cow�ni�kówpod�wyż�ki�wy�na�gro�dzeń�na�umo�wę�o�pra�cęo�sześć�set�zło�tych.�Do�spo�ru�nie�do�łą�czył�siętyl�ko�zwią�zek� le�ka�rzy,�któ�ry�–� jak�moż�nausły�szeć�od�związ�kow�ców�–�funk�cjo�nu�je�wszpi�ta�lu�na�zu�peł�nie�in�nych�za�sa�dach.

Obec�nie�obie�stro�ny�spo�ru�cze�ka�ją�naroz�po�czę�cie�po�stę�po�wa�nie�me�dia�cyj�ne�goprzez� me�dia�to�ra� wy�zna�czo�ne�go� przezMi�ni�ster�stwo�Pra�cy�i�Po�li�ty�ki�Spo�łecz�nej.�

OLER

Szpi ta la nie stać na pod wyż ki-�Dy�rek�cja�Wo�je�wódz�kie�go�Szpi�ta�la�Ze�spo�lo�ne�go�w�Ko�ni�nie�nie�ma�obec�nie�moż�li�-wo�ści�fi�nan�so�wych�na�do�ko�na�nie�pod�wy�żek�płac�pra�cow�ni�ków�o�600�zł�brut�to�mie�-sięcz�nie,�jak�żą�da�ją�czte�ry�związ�ki�za�wo�do�we�–�po�in�for�mo�wał�na�szą�re�dak�cję�Le�-szek�Cza�jor,�rzecz�nik�WSzZ.�

Prze�tar�gi�na�spa�lar�nięOgło�szo�ny�zo�stał�prze�targ�na�in�ży�nie�-ra�pro�jek�tu�bu�do�wy�za�kła�du�ter�micz�-nej�uty�li�za�cji�od�pa�dów�w�Ko�ni�nie.�Wsierp�niu�ma�być�na�to�miast�ogło�szo�nyprze�targ�na�bu�do�wę�za�kła�du.

Obec�nie�trwa�prze�targ�na�wy�ło�nie�nie�in�-ży�nie�ra�pro�jek�tu,�któ�ry�bę�dzie�nad�zo�ro�wał�bu�-do�wę�spa�lar�ni�śmie�ci.�In�we�sto�rem�jest�Miej�skiZa�kład� Go�spo�dar�ki� Od�pa�da�mi� Ko�mu�nal�ny�-mi�w�Ko�ni�nie.�Koszt�in�we�sty�cji�to�po�nad�300mln�zło�tych.�Jak�po�wie�dział�Jan�Skal�ski,�pre�-zes� MZGOK,� w� sierp�niu� bę�dzie� ogło�szo�nyprze�targ�na�pro�jek�to�wa�nie�i�bu�do�wę.�Zgod�niez�za�mie�rze�niem,�za�rów�no�pro�jekt�jak�i�bu�do�-wę�ma�prze�pro�wa�dzić�jed�na�fir�ma.�Spa�lar�niama�po�wstać�do�koń�ca�2014�ro�ku.� RAD

reklama

Page 2: 101 Kurier Koniński

2 aktualności

Re�gio�nal�ny�Za�rząd�Go�spo�dar�kiWod�nej� w� Po�zna�niu� roz�po�czął� 1lip�ca� mo�der�ni�za�cję� ka�na�łu� w� ra�-mach� któ�rej� wy�re�mon�to�wa�ne� zo�-sta�ną� ślu�zy� w� Ko�sze�wie� i� Gaw�ro�-nach� (obie� znaj�du�ją� się� na� te�re�niegmi�ny�Skulsk)�oraz�Pąt�no�wie�i�Mo�-

rzy�sła�wiu� a� sam� ka�nał� bę�dzieudraż�nia�ny�i�po�głę�bia�ny.Pra�ce�na�ka�na�le�zo�sta�ną�za�koń�-

czo�ne�w�paź�dzier�ni�ku�2013�ro�ku�ido�te�go�cza�su�wod�nia�cy�mu�szą�sięli�czyć� się� z� utrud�nie�nia�mi� i� ogra�-ni�cze�nia�mi� że�glu�gi.� Har�mo�no�-

gram� ro�bót� prze�wi�du�je� re�montślu�zy� Mo�rzy�sław� w� 2011� r.,� śluzPąt�nów�i�Gaw�ro�ny�w�2012�r.�i�ślu�-zy�Ko�sze�wo�w�2013�r.Te�go�rocz�ny� re�mont� ślu�zy� w

Mo�rzy�sła�wiu� i�w�Pąt�no�wie�w�ro�-ku�przy�szłym�ozna�cza�też,�że�aniw�tym�ani�w�przy�szłym�ro�ku�żad�-ne� jed�nost�ki� pły�wa�ją�ce� z� je�ziorko�niń�skich�nie�do�pły�ną�do�no�we�-go�ko�niń�skie�go�bul�wa�ru.� OLER

Przez�naj�bliż�sze�pół�ro�ku�ślu�za�na�ka�na�le�War�ta�-Go�pło�w�Mo�-rzy�sła�wiu�bę�dzie�re�mon�to�wa�na,�a�co�za�tym�idzie�zo�sta�nie�wy�-łą�czo�na�z�eks�plo�ata�cji.

Ka nał w re mon cieFot. R

. O

lej n

ik

-� Na� sła�bą� ak�tyw�ność� spo�łecz�nąmło�dzie�ży� na�rze�ka�ją� wszy�scy,� na�wetsa�mi�mło�dzi� lu�dzie� –� stwier�dzi�ła� Bo�-gna�Frąsz�czak,�dy�rek�tor�Cen�trum�Do�-radz�twa�Za�wo�do�we�go�dla�Mło�dzie�ży�zPo�zna�nia.�By�ła�jed�nym�z�czwor�ga�pre�le�-gen�tów� za�pro�szo�nych� na� de�ba�tę.Oprócz�niej�wy�stą�pi�li�jesz�cze�Na�tha�lieBol�gert�z�war�szaw�skie�go�Trust�for�Ci�vilSo�cie�ty� i� Ka�ta�rzy�na� Bat�ko�-To�łuć� (Sto�-wa�rzy�sze�nie�Li�de�rów�Lo�kal�nych�GrupOby�wa�tel�skich� w� War�sza�wie)� orazHen�ryk� Wu�jec,� do�rad�ca� pre�zy�den�taRze�czy�po�spo�li�tej�Pol�skiej.

Mło�dzież� jest�wy�god�na,� sku�pio�nana� so�bie,� ego�istycz�na,� ale� też�bar�dziejświa�do�ma� swo�jej�war�to�ści� i�moż�li�wo�-ści,�bar�dziej�pew�na�sie�bie�–�pa�dły�z�sa�-li�od�po�wie�dzi�na�py�ta�nie�Bo�gny�Frąsz�-czak,�ja�ka�jest�mło�dzież.�-�Za�miast�na�-ucza�nia� mło�dzie�ży,� po�win�ni�śmy� mó�-wić� ra�czej� o�wy�ko�rzy�sty�wa�niu� jej� po�-ten�cja�łu�–�mó�wi�ła�Bo�gna�Frąsz�czak.�–Tym�cza�sem�pro�gra�my�szkol�ne�prze�ła�-do�wa�ne� są� ogól�ni�ka�mi,� a�na�przy�kładprzed�się�bior�czo�ści� uczy� w� szko�le� na�-uczy�ciel,� któ�ry� o�prak�ty�ce�w�biz�ne�sienie�ma�po�ję�cia� -�do�da�ła.� -�Naj�bar�dziejwia�ry�god�ne� jest� na�ucza�nie� po�przezdo�świad�cze�nie� –� wtó�ro�wa�ła� jej� Ka�ta�-rzy�na�Bat�ko�-To�łuć.�

Z� ra�cji� swo�je�go� do�świad�cze�nia� za�-wo�do�we�go�Bo�gna�Frąsz�czak�sku�pi�ła� sięgłów�nie� na� pro�ble�mach� i� suk�ce�sach�wak�ty�wi�zo�wa�niu�mło�dzie�ży,�ale�po�zo�sta�li

pre�le�gen�ci�mó�wi�li� przede�wszyst�kim�ofunk�cjo�no�wa�niu�i�fi�nan�so�wa�niu�dzia�łal�-no�ści�or�ga�ni�za�cji�po�za�rzą�do�wych.�–�Napew�no� pro�ble�mem� jest� nad�miar� for�-mal�no�ści�i�pro�ce�dur,�któ�re�dla�wie�lu�sąnie� do� prze�brnię�cia� –� tłu�ma�czy�ła� Na�-tha�lie�Bol�gert.�Po�stu�lo�wa�ła�opar�cie�roz�-dzia�łu� fun�du�szy,�wspie�ra�ją�cych�or�ga�ni�-za�cje� po�za�rzą�do�we� na� za�ufa�niu,� na� ta�-kich�zmia�nach�sys�te�mu,�któ�re�po�zwo�ląda�wać�pie�nią�dze�rów�nież�or�ga�ni�za�cjomnie�za�re�je�stro�wa�nym,�a�na�wet�oso�bom�fi�-zycz�nym.� Bar�tosz� Ję�drzej�czak,� pre�zesza�rzą�du� sto�wa�rzy�sze�nia� Ak�cja� Ko�nin,po�dał�ja�ko�przy�kład�sys�tem�ho�len�der�ski,w�któ�rym�naj�waż�niej�sze�jest�po�ka�za�niepro�duk�tu� fi�nal�ne�go:� książ�ki,� od�no�wio�-ne�go�do�mu�czy�cmen�ta�rza,�a�nie�ca�łe�gosto�su�do�ku�men�tów.

O�wy�bo�rze�mo�de�lu� pań�stwa� uzu�-peł�nia�ne�go�przez�ak�tyw�ność�oby�wa�te�li,któ�ry� sta�no�wi� trze�cią� dro�gę� mię�dzypań�stwem�skraj�nie� li�be�ral�nym,�sku�pia�-ją�cym�się�głów�nie�na�prze�strze�ga�niu�po�-rząd�ku� i� sto�so�wa�niu� pra�wa� („noc�nystróż”),�a�mo�de�lem�ści�śle�cen�tra�li�stycz�-nym� mó�wił� Hen�ryk� Wu�jec,� do�rad�capre�zy�den�ta�RP.�Oży�wio�ną�dys�ku�sję�wy�-wo�ła�ły�je�go�in�for�ma�cje�o�pra�cach�w�kan�-ce�la�rii� pre�zy�den�ta� nad� pro�jek�temzmian� w� usta�wie� o� sto�wa�rzy�sze�niach,któ�re�ma�ją� od�biu�ro�kra�ty�zo�wać� za�rów�-no�pro�ces�ich�za�kła�da�nia� jak�i�funk�cjo�-no�wa�nia.�–�Obec�nie�o�wie�le�ła�twiej�jestza�re�je�stro�wać� dzia�łal�ność� go�spo�dar�czą,

któ�rą�wy�star�czy�zgło�sić�u�wój�ta�czy�bur�-mi�strza,� niż� za�ło�żyć� sto�wa�rzy�sze�nie� –ar�gu�men�to�wał�ko�niecz�ność�zmian.

Ich� wpro�wa�dze�nie� nie� bę�dzie� jed�-nak�ta�kie�pro�ste,�bo�sa�mo�rzą�dow�cy�bo�jąsię,�że�zwięk�sze�nie�upraw�nień�or�ga�ni�za�-cji�po�za�rzą�do�wych�utrud�ni�im�pra�cę.

Głos� w� dys�ku�sji� za�brał� rów�nieżWie�sław�Ste�in�ke,�prze�wod�ni�czą�cy�Ra�-dy�Mia�sta�Ko�ni�na,�któ�ry�pod�kre�ślił�do�-brą�współ�pra�cę� ko�niń�skie�go� sa�mo�rzą�-du� z�po�nad�dwu�sto�ma�or�ga�ni�za�cja�mi

po�za�rzą�do�wy�mi,�dzia�ła�ją�cy�mi�w�Ko�ni�-nie.� –�Wciąż� po�trzeb�ne� są� zmia�ny�wludz�kiej�men�tal�no�ści�–�po�wie�dział.�–Trze�ba�za�cząć�od�sie�bie�i�nie�ty�le�szu�-kać,�skąd�i�ile�mo�gę�do�stać,�co�za�sta�na�-wiać�się�nad�tym,�co�sam�mo�gę�zro�bić.

Za�in�te�re�so�wa�nie� de�ba�tą� by�łoskrom�ne�–�po�za�człon�ka�mi�Ak�cji�Ko�-nin�z�osób�za�pro�szo�nych�przy�by�ło�za�-le�d�wie�kil�ko�ro�miej�skich�rad�nych,�wi�-ce�pre�zy�dent� Da�riusz� Wil�czew�ski,urzęd�nicz�ka� od�po�wie�dzial�na� za� kon�-

tak�ty�z�or�ga�ni�za�cja�mi�po�za�rzą�do�wy�mii�kil�ku�mło�dych�z�Fe�de�ra�cji�Mło�dzie�żySo�cjal�de�mo�kra�tycz�nej,�któ�rzy�dość�ak�-tyw�nie�włą�czy�li�się�w�dys�ku�sję.�Nie�by�-ło�ni�ko�go�z�ra�dy�po�wia�tu�ani�ze�sta�ro�-stwa.�–�To�by�ła�pierw�sza�de�ba�ta�ale�nieostat�nia� –� za�po�wie�dział� Bar�tosz� Ję�-drzej�czak.�–�Roz�ma�wiać�war�to,�szcze�-gól�nie�je�śli�cho�dzi�o�spra�wy�dla�na�szejspo�łecz�no�ści�naj�waż�niej�sze,�bo�za�wszejest�szan�sa,�że�po�wsta�nie�z�te�go�coś�po�-ży�tecz�ne�go. OLER

Fot. K

. W

ar d

ak

Debata�o�aktywności�obywatelskiej�koninian

Żeby nam się chciało chciećO�wspie�ra�niu�ak�tyw�no�ści�oby�wa�tel�skiej�roz�ma�wia�li�uczest�ni�cy�de�ba�ty,zor�ga�ni�zo�wa�nej�w�ra�tu�szu�przez�sto�wa�rzy�sze�nie�Ak�cja�Ko�nin.

Ro�bert� od� dłuż�sze�go� cza�su� cho�-ro�wał,� choć� o� cho�ro�bie� za� du�żo� niemó�wił.� -�Au�dy�cję�pro�wa�dził� re�gu�lar�-nie� do� koń�ca� ubie�głe�go� ro�ku,� a� odstycz�nia�przy�cho�dził�do�stu�dia�co�razrza�dziej� –� po�wie�dzia�ła� nam� Ane�taKwiat�kow�ska,�re�dak�tor�na�czel�na�Ra�-dia�Ko�nin.�

Art� Rock� Blok� to� naj�star�sza� wre�gio�nie� ra�dio�wa� au�dy�cja� mu�zycz�-na,�jej�prze�dłu�że�niem�by�ły�rów�nieżkon�cer�ty,� któ�re� Ro�bert� or�ga�ni�zo�-wał�wspól�nie�z�Oskar�dem,�a�Ku�rierKo�niń�ski� po�ma�gał� w� ich� pro�pa�go�-wa�niu.�Ro�bert�Ro�szak�wie�lo�krot�nie

zdo�by�wał�wy�so�kie�po�zy�cje�w�ple�bi�-scy�cie�ogól�no�pol�skie�go�por�ta�lu�Me�-diaFM.net�„Zdo�byw�cy�ete�ru”.�

Au�dy�cja�Art�Rock�Blok�po�wsta�łaprzed� la�ty�w�Ra�dio�Ko�nin,�od�1994ro�ku� zna�la�zła� się� w� ra�mów�ce� Ra�dia66,�po�tem�Flash�i�Pla�ne�cie,�któ�re�by�-ły� kon�ty�nu�ato�ra�mi� „szó�stek”,� by� wubie�głym� ro�ku�wró�cić� do�Ra�dia�Ko�-nin,�czy�li�sta�cji,�gdzie�pro�gram�się�na�-ro�dził.�

Swo�je� tek�sty� Ro�bert� pod�pi�sy�wałRo�Ro� i� tak� też� był� na�zy�wa�ny� przezprzy�ja�ciół.�Zmarł�w�wie�ku�nie�speł�na45�lat.� OLER

Ro bert Ro szak nie ży jeW�wie�ku�45�lat�zmarł�w�po�nie�dzia�łek�ra�no�ro�bert�ro�szak,�dzien�ni�karz�ra�-dio�wy,�twór�ca�i�wie�lo�let�ni�pro�wa�dzą�cy�au�dy�cji�Art�rock�block�naj�pierw�wra�diu�Ko�nin,�po�tem�„66”,�Pla�ne�cie�i�ostat�nio�znów�w�ra�diu�Ko�nin.

W� zma�ga�niach� pił�kar�skich� weź�-mie�udział�dwa�na�ście�pla�có�wek�opie�-kuń�czo�-wy�cho�waw�czych�z�ca�łej�Pol�ski-� z� Byd�gosz�czy,� Go�rzo�wa� Wlkp.,Gdań�ska,� Kielc,� Ko�se�wa,� Piotr�ko�waTry�bu�nal�skie�go,� Sza�mo�tuł,� Tur�ku� iZie�lo�nej�Gó�ry.�

W� me�czu� po�ka�zo�wym� wy�stą�piączłon�ko�wie� klu�bów� mo�to�cy�klo�wych„Gre�mium� Pol�ska”� Ko�nin� i� „Ry�ce�rzeDróg”�z�Sza�mo�tuł.�Do�Ko�ni�na�przy�bę�-dą�też�przed�sta�wi�cie�le�or�ga�ni�za�cji�po�za�-rzą�do�wych� dzia�ła�ją�cych� na� rzecz� ofiarprze�stępstw.�Bło�go�sła�wień�stwa�wszyst�-kim�uczest�ni�kom�udzie�li�ho�no�ro�wy�ka�-pe�lan� Pol�skie�go� Spor�tu� ks.� Mi�ro�sław

Mi�kul�ski.� Go�ścin�nie� przy�bę�dzie� teżAn�drzej� „Bo�bo”�Bo�bow�ski,�zwa�ny�kró�-lem�pol�skich�ki�bi�ców.�

Or�ga�ni�za�to�ra�mi� są:� ko�niń�ski� ki�bicWoj�tek� Ru�min�kie�wicz� i� ko�le�dzy� orazOgól�no�pol�skie� Sto�wa�rzy�sze�nie� Ro�dzinZa�mor�do�wa�nych�Dzie�ci.�Współ�or�ga�ni�-za�to�rzy:� Agen�cja� Ochro�ny� Ma�gnum,KDK,�MDK,�MZK�Ko�nin,�MO�SiR�Ko�-nin,� OZPN,� UM� w� Ko�ni�nie,� sta�ro�stako�niń�ski�Mał�go�rza�ta�Wa�szak.�

Ho�no�ro�wy� pa�tro�nat� nad� im�pre�ząob�jął�pre�zy�dent�Ko�ni�na�Jó�zef�No�wic�ki,Pol�ski�Ko�mi�tet�Olim�pij�ski�i�Pol�ski�Zwią�-zek�Pił�ki�Noż�nej.�

OLER

Mi strzo stwa do mów dziec kaJak�po�in�for�mo�wał�por�tal�LM.pl�już�po�raz�dru�gi�Ko�nin�bę�dzie�go�spo�da�rzemMi�strzostw�Pol�ski�Do�mów�Dziec�ka�w�Pił�ce�noż�nej,�któ�re�od�bę�dą�się�wewrze�śniu�na�sta�dio�nie�przy�uli�cy�Dmow�skie�go�w�Ko�ni�nie.�

Page 3: 101 Kurier Koniński

czwartek, 7 lipca 2011 aktualności 3

Do�ku�men�ta�cję� do�ty�czą�cą� tejspra�wy� zba�dał� spe�cjal�nie� po�wo�ła�nyprzez� Elż�bie�tę� Siu�daj�-Po�god�ską,prze�wod�ni�czą�cą� ko�mi�sji� edu�ka�cji,ze�spół,� w� któ�rym� zna�la�zła� się� pra�-cow�ni�ca� wy�dzia�łu� oświa�ty� i� rad�naMo�ni�ka� Ko�siń�ska.� Rad�ni� po� za�po�-zna�niu�się�z�pro�to�ko�łem,�za�de�cy�do�-wa�li� o� za�sad�no�ści� skar�gi.� Ro�dzi�ceskar�ży�li�się�przede�wszyst�kim�na�li�-kwi�da�cję� kla�sy� pierw�szej� i� roz�dzie�-le�nie�dzie�ci�do�dwóch�po�zo�sta�łych.W� skar�dze� zna�la�zły� się� tak�że� in�neza�rzu�ty,� mię�dzy� in�ny�mi� po�zba�wie�-nie�wy�cho�waw�stwa�jed�nej�z�na�uczy�-cie�lek,� ale� tak�że� wąt�pli�wo�ści� do�ty�-czą�ce� in�nej� dzia�łal�no�ści� dy�rek�to�raSP�nr�6.�

Po�zor�nie�bła�ha�skar�ga�spro�wo�ko�-wa�ła� jed�nak� rad�nych� do� dys�ku�sji.Prze�ciw�ko�dy�rek�to�ro�wi�tej�szko�ły�wy�-po�wia�da�ła� się� bo�wiem� Ur�szu�la� Mi�-łosz�-Mi�chal�kie�wicz,� kie�row�nik� wy�-dzia�łu�oświa�ty�w�Urzę�dzie�Miej�skimw� Ko�ni�nie,� któ�ra� twier�dzi�ła,� że� dy�-rek�tor�SP�nr�6�na�pod�sta�wie�da�nychdo�ty�czą�cych� licz�by� uczniów� w� mi�-nio�nym�ro�ku�szkol�nym�nie�miał�pra�-wa� two�rzyć� trzech� klas� pierw�szych,ale�tyl�ko�dwie.�

I�choć�skar�gę�ro�dzi�ców,�po�zba�da�-niu�spra�wy�przez�ko�mi�sję,�w�re�zul�ta�-cie� uzna�no� za� bez�za�sad�ną,� to� nawnio�sek� rad�ne�go� Ka�mi�la� Szad�kow�-skie�go,� za�rzą�dzo�no� ko�lej�ną� kon�tro�lędzia�łań�dy�rek�to�ra�SP�nr�6.� SKA

Wstrzy ma li się od ab so lu to rium

Pod�ko�niec�mi�nio�ne�go� ro�ku�zmie�-ni�ły�się�wła�dze�mia�sta.�Od�15�grud�niapre�zy�den�tem�Ko�ni�na�jest�Jó�zef�No�wic�-ki.� Ab�so�lu�to�rium� za�mi�nio�ny� rok� po�-dzie�li�ło� jed�nak� rad�nych� na� obroń�cówKa�zi�mie�rza�Pa�ła�sza�(Ka�mil�Szad�kow�ski,któ�ry� wy�po�mi�nał� in�nym� rad�nym„amne�stię”�za�miast�amne�zji,�czy�Ta�de�-usz�Pi�gu�ła,�któ�ry�nie�czuł�się�Po�la�kiem,ale�nie�ro�zu�miał�in�nych�rad�nych)�i�je�goprze�ciw�ni�ków.� -� Nie� oce�nia�my� po�-przed�nie�go� pre�zy�den�ta� -� uspo�ka�ja�łarad�nych�Elż�bie�ta�Siu�daj�-Po�god�ska�z�PO.

Naj�pierw�ko�mi�sja� re�wi�zyj�na� po�zy�-tyw�nie�oce�ni�ła�wy�ko�na�nie�bu�dże�tu�za2010� rok.� Po�tem� wy�po�wie�dzie�li� sięprze�wod�ni�czą�cy�klu�bów.�-�Nie�by�ło�naswte�dy�w�ra�dzie.�To�nie�był�nasz�pre�zy�-

dent,� dla�te�go� ca�ły� klub� PiS� wstrzy�masię�od�gło�su�przy�ab�so�lu�to�rium�-�po�wie�-dzia�ła� Zo�fia� It�man� z� PiS.� -� Oce�nia�mypo�zy�tyw�nie� re�ali�za�cję� ze�szło�rocz�ne�gobu�dże�tu� –� po�wie�dział� z� ko�lei� Ka�milSzad�kow�ski�z�SLD.�

W� imie�niu� PO� wy�po�wie�dział� sięJan� Urbań�ski.� -� Bu�dżet� mia�sta� zo�stałwy�ko�na�ny�w�97�pro�cen�tach.�W�bu�dże�-cie�za�bra�kło�po�nad�2�mi�lio�nów�zło�tych.Co�po�wo�du�je,�że�mia�sto�nie�wy�wią�zu�jesię�z�do�cho�dów?� -�py�tał�rad�ny.� -�Po�nie�-waż� bu�dżet� zo�stał� wy�ko�na�ny,� nie� bę�-dzie�my�gło�so�wać�prze�ciw�ko,�wy�ra�ża�myjed�nak� swo�je� nie�za�do�wo�le�nie� po�przezwstrzy�ma�nie�się�od�gło�su.�Niech�to�bę�-dzie�ostrze�że�nie�dla�no�wych�władz�Ko�-nin,�że�by�nie�szły�tą�dro�ga,�ale�wy�bra�li

dro�gę� no�wą.� Nie� bu�do�wa�li� par�ko�ma�-tów,� ale� par�kin�gi,� nie� bu�do�wa�li� kas� wurzę�dzie�pra�cy,�ale�no�we�miej�sca�pra�cy.�

A� oto� imien�ne�wy�ni�ki� gło�so�wa�nianad� uchwa�łą� w� spra�wie� ab�so�lu�to�riumdla�Pre�zy�den�ta�Ko�ni�na�za�2010�r.�Spo�-śród�23� rad�nych�w�gło�so�wa�niu�wzię�łoudział�20.�Za�bra�kło�trój�ki�rad�nych�PO:Ur�szu�li� Ma�cia�szek,� Pio�tra� Ko�ryt�kow�-skie�go�i�Ja�nu�sza�Za�wil�skie�go.�Za�udzie�-le�niem� ab�so�lu�to�rium� pre�zy�den�to�wiKo�ni�na�za�2010�rok�gło�so�wa�li:�Mo�ni�kaKo�siń�ska,�Ra�mo�na�Ko�złow�ska,�Cze�sławŁaj�dec�ki,� Ta�de�usz� Pi�gu�ła,� Ja�ro�sław� Si�-dor,�Ka�mil�Szad�kow�ski,�Zbi�gniew�Win�-czew�ski� i�Ta�de�usz�Woj�dyń�ski.�Wstrzy�-ma�li� się� od� gło�su:�Ry�szard�Biał�kow�ski,Ze�non�Choj�nac�ki,�Ma�rek�Cie�ślak,�Ma�-te�usz�Cie�ślak,�Zo�fia�It�man,�Te�re�sa�Ko�ło�-dziej�czak,�Ka�zi�mierz�Li�piń�ski,�Elż�bie�taSiu�daj�-Po�god�ska,� Wie�sław� Ste�in�ke,Zdzi�sław�Strzech,�Mar�cin�Syp�niew�ski�iJan�Urbań�ski.�

AN NA PI LAR SKA

Ty�sią�ce�z�wo�dąW�ubie�głym�ty�go�dniu�dwie�ko�bie�-

ty,� przed�sta�wia�ją�ce� się� za� pra�cow�ni�cespół�dziel�ni,� we�szły� do� lo�ka�lu� star�szejmiesz�kan�ki�czwar�te�go�osie�dla�w�Ko�ni�-nie.�Pod�pre�tek�stem�spraw�dze�nia�prze�-pły�wu�wo�dy� jed�na� z�nich� splą�dro�wa�łamiesz�ka�nie� i� za�bra�ła� z� me�blo�ścian�kipie�nią�dze�i�bi�żu�te�rię�o�łącz�nej�war�to�ści12.000�zło�tych.� RAD

Ośmiu�rad�nych�by�ło�„za”,�12�rad�nych�wstrzy�ma�ło�się�od�gło�su,�prze�ciw�nychgło�sów�nie�by�ło.�Jak�po�in�for�mo�wał�por�tal�te�ra�Ko�nin.pl,�ra�da�Mia�sta�nie�pod�-ję�ła�pod�czas�ubie�gło�ty�go�dnio�wej�se�sji�uchwa�ły�o�udzie�le�niu�pre�zy�den�to�wiab�so�lu�to�rium�za�2010.�ni�czym�to�jed�nak�nie�skut�ku�je�i�ży�cie�mia�sta�to�czy�sięda�lej.�To�trze�ci�ta�ki�przy�pa�dek�w�hi�sto�rii�ko�niń�skie�go�sa�mo�rzą�du.�

Za�rząd�ZE�PAK�ma�roz�po�cząć�pra�-ce� przy�go�to�wu�ją�cą� wej�ście� spół�kina�gieł�dę.�na�to�miast�w�po�ło�wie�lip�-ca� Mi�ni�ster�stwo� Skar�bu� chce� za�-pro�sić�in�we�sto�rów�do�za�ku�pu�ak�cjiKWb�Ko�nin�i�Ada�mów.

Jak� in�for�mu�je� „Rzecz�po�spo�li�ta”,wal�ne� zgro�ma�dze�nie� ak�cjo�na�riu�szyZE�PAK�upo�waż�ni�ło� za�rząd�do� roz�-po�czę�cia� prac� przy�go�to�wu�ją�cychspół�kę� do� wej�ścia� na� Gieł�dę� Pa�pie�-rów�War�to�ścio�wych.�Ofer�ta�ZE�PAKskła�da�ła�by�się�mię�dzy�in�ny�mi�z�ak�cjino�wej�emi�sji,�gdyż�spół�ka�po�trze�bu�jeśrod�ków� na� in�we�sty�cje.� Elek�trimchce�za�cho�wać�pa�kiet�50�proc.�i�jed�-ną� ak�cję� spół�ki.� Na�to�miast� w� po�ło�-wie� lip�ca�Mi�ni�ster�stwo� Skar�bu�Pań�-stwa� za�mie�rza� wy�stą�pić� z� ofer�tąsprze�da�ży� KWB� Ko�nin� i� Ada�mów.W� trak�cie� dzi�siej�sze�go� wy�stą�pie�niaw�Sej�mie,�wi�ce�mi�ni�ster�Adam�Lesz�-kie�wicz�po�in�for�mo�wał,�że�nie�bę�dziekon�so�li�da�cji�obu�ko�palń,�bę�dą�sprze�-da�wa�ne�osob�no.�Na�ofer�ty�Mi�ni�ster�-stwo�Skar�bu�cze�kać�bę�dzie�do�po�ło�-wy�wrze�śnia.�

RAD

PAK na gieł dę

W�Ko�ni�nie� ru�szy�ła�bu�do�wa�ko�lej�-

ne�go�Or�li�ka,�któ�ry�po�wsta�je�przy

II�Li�ceum�w�Ko�ni�nie.�na�ra�zie�ko�-

par�ka� zry�wa� na�wierzch�nię� as�fal�-

to�wą�sta�re�go�bo�iska.

Bu�do�wa�ny�wła�śnie�kom�pleks�bo�-isk�to,�na�tę�chwi�lę,�ostat�ni�z�za�pla�no�-wa�nych�Or�li�ków�w�Ko�ni�nie.�Po�wsta�-nie�we�dług�stan�dar�do�we�go�pro�jek�tu,więc�licz�ba�bo�isk�i�wiel�kość�za�ple�czabę�dzie� ta�ka� sa�ma� jak� w� do�tych�czasod�da�nych� obiek�tach.� -� Je�śli� bu�do�waza�koń�czy�się�zgod�nie�z�pod�pi�sa�ny�miumo�wa�mi,� obiekt� zo�sta�nie� otwar�ty14�paź�dzier�ni�ka�te�go�ro�ku�–�po�in�for�-mo�wał� na�szą� re�dak�cję� dy�rek�tor� Sła�-wo�mir�Lo�rek.� OLERF

ot. R

. O

lej n

ik

Or lik dla li ce ali stów

AD�WO�KAT� sta�ły� mel�du�nek� wschro�ni�sku� uzy�skał� 20� czerw�ca� 2011ro�ku.�Psiak�tra�fił�na�Ga�jo�wą,�po�nie�ważje�go�do�tych�cza�so�wy�wła�ści�ciel�wy�rzu�ciłgo�z�sa�mo�cho�du�u�zbie�gu�uli�cy�Świę�to�-jań�skiej�i�Eu�ro�pej�skiej.�Ad�wo�kat�to�bar�-dzo� ła�god�ny,� mi�ły� i� kon�tak�to�wy� pies.Wo�bec�lu�dzi�żad�nej�agre�sji�nie�wy�ka�zu�-je,� in�ne� zwie�rza�ki� tak�że� to�le�ru�je.� Lu�bi

spa�ce�ry,�a�na�smy�czy�cho�dzi�bar�dzo�ład�-nie.� Jest� psem� śred�niej� wiel�ko�ści,� maoko�ło� 38-40� cm� wy�so�ko�ści� w� kłę�bie.Uro�dzo�ny�w�czerw�cu�2007�ro�ku.�

Ad�wo�kat� cze�ka� na� Cie�bie� wSchro�ni�sku� dla� Bez�dom�nych� Zwie�-rząt� w� Ko�ni�nie� (ul.�Ga�jo�wa� 7a),� tel.63�243-80-38.

Przy�gar�nij�zwie�rza�ka!

Sa�la� USC� wy�peł�nio�na� by�ła� pobrze�gi� ju�bi�la�ta�mi� i� ich� ro�dzi�na�mi.�Wimie�niu� Pre�zy�den�ta� RP� me�da�le� „Zadłu�go�let�nie� po�ży�cie�mał�żeń�skie”�wrę�-czył�ju�bi�la�tom�Ma�rek�Wasz�ko�wiak,�za�-stęp�ca� pre�zy�den�ta� Ko�ni�na.� Me�da�leode�bra�li� Bar�ba�ra� i� Jo�achim� Ku�sch�ko�-wie� (55� lat),� Cze�sła�wa� i� Bo�le�sław� Pa�-siń�scy,�Ja�dwi�ga�i�Ro�mu�ald�Sil�scy,�Kry�-sty�na�i�Je�rzy�Brzuś�kie�wi�czo�wie,�Ju�sty�-na� i� Wła�dy�sław� Choj�nac�cy,� Re�gi�na� iHen�ryk�Kur�ko�wie,�Ire�na�i�Ma�rian�Ko�-per�scy,�Ali�cja�i�Jó�zef�Je�sio�now�scy,�Ma�-ria� i� Jó�zef� Ko�wal�czy�ko�wie,� Bar�bar� iSta�ni�sław� Grze�bie�lu�cho�wie,� Te�re�sa� i

Sta�ni�sław�Rze�szo�tar�scy�oraz�Ja�dwi�ga�iWa�le�rian�Aw�tu�cho�wie.�

Pre�zy�dent� Ma�rek� Wasz�ko�wiakwspo�mniał,� że� przed� 20� la�ty� udzie�lałślu�bów�mło�dym�pa�rom.�-�Pa�mię�tam,�żemęż�czyź�ni�tra�ci�li�wów�czas�gło�wy,�to�ko�-bie�ty�by�ły�bar�dziej�zde�cy�do�wa�ne.�Pew�-nie� dzię�ki� nim� je�ste�ście� tak� dłu�go� ra�-zem.�Dzi�siaj�mam�już�wnucz�kę�i�wiem,że� po�cząt�kiem� by�ło� za�war�cie� mał�żeń�-stwa.�Mał�żeń�stwo�to�rze�czy�wi�ście�pod�-sta�wo�wa� ko�mór�ka� spo�łecz�na�–� po�wie�-dział�Ma�rek�Wasz�ko�wiak.� RAD

Ma�te�riał�fil�mo�wy�ilu�stru�ją�cy�tę�in�for�-ma�cję�moż�na�obej�rzeć�na�www.LM.pl.

reklama

Mał żeń skie me da leW�ko�niń�skim�Urzę�dzie�Sta�nu�Cy�wil�ne�go�je�de�na�ście�par�mał�żeń�skich�ob�-cho�dzi�ło� we� wto�rek� ju�bi�le�usz� 50-le�cia,� a� jed�na� pa�ra� świę�to�wał� 55� latwspól�ne�go�ży�cia.�Z�tej�oka�zji�mał�żon�ko�wie�otrzy�ma�li�me�da�le�„Za�dłu�go�let�-nie�po�ży�cie�mał�żeń�skie”.

Fot. R

. G

rze la

k

Kon tro lado kwa dra tu

Ko�niń�scy�rad�ni�od�da�li�li�skar�gę�ro�dzi�ców�na�dy�rek�to�ra�Szko�ły�Pod�-sta�wo�wej�nr�6�w�Ko�ni�nie.�Cho�dzi�ło�o�li�kwi�da�cję�jed�nej�z�pierw�szychklas�w�mi�nio�nym�ro�ku�szkol�nym.�Pod�skar�gą�skie�ro�wa�ną�do�pre�zy�-den�ta�Ko�ni�na�pod�pi�sa�ło�się�kil�ku�na�stu�ro�dzi�ców.�

Page 4: 101 Kurier Koniński

reklama

4 kurier kryminalny

Do�szpi�ta�la� tra�fi�ła� pa�sa�żer�kasku�te�ra,� w� któ�ry� ude�rzył� nauli�cy�Wy�szyń�skie�go�w�Ko�ni�nieford� escort.� Kie�row�cy� jed�no�-śla�du�nic�się�nie�sta�ło.Do� zde�rze�nia� po�jaz�dów� do�-

szło�29�czerw�ca�tuż�przed�go�dzi�-ną�szes�na�stą�na�wy�so�ko�ści�Ze�spo�-łu� Szkół� Gór�ni�czo�-Ener�ge�tycz�-nych.� Kie�ru�ją�ca� for�dem� escor�-tem�miesz�kan�ka� Ko�ni�na� nie� za�-cho�wa�ła�bez�piecz�nej�od�le�gło�ści� iude�rzy�ła�w�po�prze�dza�ją�cy�ją�sku�-ter,� wpy�cha�jąc� go� pod� au�di� a4,któ�re�za�trzy�ma�ły�się�przed�przej�-ściem�dla�pie�szych.�Kie�row�cy� sku�te�ra� nic� się� nie

sta�ło,� ale� po�dró�żu�ją�cą� z� nimdziew�czy�nę�po�go�to�wie�za�bra�ło�doszpi�ta�la� z� nie�groź�ny�mi,� jak� siępóź�niej�oka�za�ło,�ob�ra�że�nia�mi.�16-lat�ka� po�zo�sta�ła� na� ob�ser�wa�cji� naod�dzia�le�chi�rur�gii�dzie�cię�cej.�

OLERFot. R

. O

lej n

ik

We pchnę łasku ter

pod au di

Tra�fi�do�wię�zie�niaPo�szu�ki�wa�ne�go�li�stem�goń�czym�32-let�nie�go� ko�ni�nia�ni�na� za�trzy�ma�li�wewto�rek�po�li�cjan�ci.�Tra�fi�do�wwie�zie�-nia�za�wcze�śniej�sze�kra�dzie�że.�

Po�li�cjan�ci� pa�tro�lu�ją�cy� mia�sto� za�-trzy�ma�li�we�wto�rek�wie�czo�rem�32-let�-nie�go� ko�ni�nia�ni�na,� któ�ry� od� kil�ku�dnibył� po�szu�ki�wa�ny� li�stem� goń�czym�wy�-da�nym� przez� Sąd� Re�jo�no�wy� Ko�ni�nie.Do� za�trzy�ma�nia� do�szło� na� uli�cy� Spół�-dziel�ców.� Męż�czy�zna� miał� za�są�dzo�newy�ro�ki,� łącz�nie�2� la�ta� i�6�mie�się�cy�po�-zba�wie�nia� wol�no�ści,� za� wcze�śniej� po�-peł�nio�ne�kra�dzie�że.�Po�szu�ki�wa�ny,�zgod�-nie� z� po�sta�no�wie�niem� są�du,� zo�sta�nieprze�wie�zio�ny� do� za�kła�du� kar�ne�go,gdzie� od�bę�dzie� za�są�dzo�ną� ka�rę� po�zba�-wie�nia�wol�no�ści.� RAD

Zło�dzie�je�ro�we�rówKo�niń�scy� po�li�cjan�ci� za�trzy�ma�lidwóch�nie�let�nich,�któ�rzy�spod�jed�-nej�ze�szkół�skra�dli�dwa�ro�we�ry�owar�to�ści�trzech�ty�się�cy�zło�tych.�

Do� zda�rze�nia� do�szło� 30� czerw�caprzed�jed�ną�z�po�nad�gim�na�zjal�nych�ko�-niń�skich� szkół.� Wła�ści�cie�le� ro�we�rów,któ�rzy�przy�je�cha�li�zło�żyć�swo�je�do�ku�-men�ty,�po�zo�sta�wi�li� jed�no�śla�dy�na�pla�-cu�przed�szko�łą.�Gdy�wy�szli�z�bu�dyn�-ki,�po�jaz�dów�już�nie�by�ło.�Po�przej�rze�-niu� mo�ni�to�rin�gu� obiek�tu� po�li�cjan�cibar�dzo�szyb�ko�usta�li�li�i�za�trzy�ma�li�nie�-let�nich,� od�po�wie�dzial�nych� za� kra�-dzież.�Zło�dzie�ja�mi�oka�za�li�się�15�i�16-la�tek,�któ�rzy�ukry�li�ro�we�ry�w�piw�ni�cyswe�go�ko�le�gi.�

RAD

Uto�nął�w�ka�na�leZwło�ki�60-let�nie�go�miesz�kań�ca�Li�-che�nia�Sta�re�go�wy�ło�wi�li�w�nie�dzie�-lę�przed�po�łu�dniem�stra�ża�cy�z�ka�-na�łu�chło�dzą�ce�go�elek�trow�ni.

Miesz�ka�niec� Li�che�nia� Sta�re�go�wy�-brał�się�w�so�bo�tę�wie�czo�rem�do�dom�kure�kre�acyj�ne�go� swo�je�go� zna�jo�me�go,� nadru�gą�stro�nę�ka�na�łu�chło�dzą�ce�go�elek�-trow�ni.� Kie�dy� pod�ję�to� po�szu�ki�wa�nia,zna�jo�my�po�in�for�mo�wał�po�li�cjan�tów,�żeje�go�gość�udał�się�do�do�mu.�Kie�dy�w�po�-bli�żu�ka�na�łu�zna�le�zio�no�ro�wer,�we�zwa�-no� płe�two�nur�ków,� któ�rzy� pod�ję�li� po�-szu�ki�wa�nia�cia�ła�za�gi�nio�ne�go.�Wy�ło�wi�lije�po�go�dzi�nie�je�de�na�stej

Cia�ło� zmar�łe�go� zo�sta�nie� pod�da�nesek�cji�zwłok�w�ce�lu�usta�le�nia�przy�czy�nyzgo�nu.� OLER

Po�żar� wy�buchł� na� par�te�rze� dwu�-kon�dy�gna�cyj�ne�go� bu�dyn�ku,� gdzieznaj�du�je� się� za�kład� fry�zjer�ski.� –� Przypo�mo�cy�dra�bi�ny�z�lo�ka�li�miesz�kal�nychna� pię�trze� ewa�ku�owa�li�śmy�pięć� osób,w�tym�jed�no�dziec�ko�–�po�in�for�mo�wałna�szą� re�dak�cję� kpt.� An�drzej� Le�wan�-

dow�ski,� rzecz�nik� pra�so�wy� Ko�men�dyMiej�skiej�PSP�w�Ko�ni�nie.

Stra�ża�cy�dość� szyb�ko�upo�ra�li� się� zpo�ża�rem.�Je�go�skut�kiem�są�znisz�cze�niana� klat�ce� scho�do�wej� i� za�dy�mie�niewszyst�kich�po�miesz�czeń.�

OLER

Ogień na Mic kie wi czaPo�żar�klat�ki�scho�do�wej�bu�dyn�ku�przy�uli�cy�Mic�kie�wi�cza�w�Ko�ni�nie�wy�buchłwe�wto�rek�przed�po�łu�dniem.�Ewa�ku�owa�no�pięć�osób.

Fot. R

. G

rze la

k

Szu�ka�ją�świad�kówPo�li�cja� po�szu�ku�je� świad�ków� wy�-pad�ku,� do� ja�kie�go� do�szło� 22czerw�ca� na� to�ro�wi�sku� po�mię�dzyuli�ca�mi� ru�dzic�ką� i� Sta�ro�mo�rzy�-sław�ską� w� Ko�ni�nie.� O� go�dzi�nie13.20� na� to�ro�wi�sku� tra�sy� ko�le�jo�-wej� Kramsk� -� Ko�nin� mło�dy� męż�-czy�zna�zo�stał�po�trą�co�ny�przez�po�-ciąg�to�wa�ro�wy�re�la�cji�Ma�ło�sze�wi�-ce�-rze�pin.�

W� ce�lu� wszech�stron�ne�go� wy�ja�-śnie�nia� oko�licz�no�ści� te�go� zda�rze�niapo�li�cja� pro�si� oso�by,� któ�re� by�ły� je�goświad�ka�mi,�o�kon�takt�oso�bi�sty�lub�te�-le�fo�nicz�ny� z� Wy�dzia�łem� Do�cho�dze�-nio�wo�-Śled�czym� Ko�men�dy� Miej�skiejPo�li�cji�w�Ko�ni�nie� przy�ul.� Prze�my�sło�-wej� 2,� po�kój� 229,� tel.� 63� 247-24-58,247-25-11�bądź�997.�

RAD

Eks�plo�re�remw�drze�wo

Na� drze�wie� wy�lą�do�wał� w� po�nie�-dzia�łek� kie�row�ca� for�da� exlo�re�ra,� któ�rystra�cił�pa�no�wa�nie�nad�po�jaz�dem�i�wje�-chał� do� ro�wu.� Po�li�cjan�ci� z� ko�niń�skiejdro�gów�ki�za�trzy�ma�li�5�lip�ca�wie�czo�remw� Brzeź�nia�ku� (gmi�na� Go�li�na)� 62-let�-nie�go�miesz�kań�ca�Go�li�ny,�któ�ry�zje�chałdo� ro�wu� for�dem� explo�re�rem� wraz� zprzy�czep�ką,� a� na�stęp�nie� ude�rzył� wdrze�wo.�Ba�da�nie�al�ko�ma�tem�wy�ka�za�łow�or�ga�ni�zmie�kie�row�cy�pra�wie�1,5�pro�-mi�la�al�ko�ho�lu.

-�Kie�row�ca�nie�od�niósł�żad�nych�ob�-ra�żeń�–�po�in�for�mo�wa�ła�na�szą�re�dak�cjękom.�Re�na�ta�Pur�cel�-Ka�lus,�rzecz�nicz�kako�niń�skiej� po�li�cji.� -� Od�po�wie� te�raz� zajaz�dę�w�sta�nie�nie�trzeź�wo�ści.�

OLER

Page 5: 101 Kurier Koniński

czwartek, 7 lipca 2011 reklama 5

Page 6: 101 Kurier Koniński

6 historia

DOK�ZE�STR.�1

Na�pocz�tę�wcho�dzi�ło� się�od� stro�-ny� uli�cy�Dwor�co�wej� i� z� nie�wiel�kie�goprzed�sion�ka�skrę�ca�ło�w�pra�wo�na�sa�lęob�słu�gi.�Uszy� na�tych�miast�wy�peł�niałło�skot� pocz�to�wych� pie�czę�ci� i� krzy�ki.Krzy�cze�li� roz�mów�cy� w� swo�ich� ka�bi�-nach� te�le�fo�nicz�nych,� bo� ja�kość� po�łą�-czeń�by�ła�wów�czas�tak�fa�tal�na,�że�czę�-sto� trud�no�by�ło� zro�zu�mieć,� co�mó�wioso�ba�po�dru�giej� stro�nie� te�le�ko�mu�ni�-ka�cyj�ne�go�dru�tu.�Krzy�cza�ły�też�te�le�fo�-nist�ki�(„Ra�dom�do�dru�giej”),�in�for�mu�-jąc� szczę�śliw�ców� o� uzy�ska�nym� po�łą�-cze�niu.� Dla� po�ko�le�nia� te�le�fo�nów� ko�-mór�ko�wych� jest� to� za�pew�ne� trud�nedo�wy�obra�że�nia,�ale�czter�dzie�ści�lat�te�-mu�wła�sny�te�le�fon�w�do�mu�mie�li�tyl�-ko�nie�licz�ni.�Je�śli�mia�ło�się�coś�waż�ne�-go� do� za�ko�mu�ni�ko�wa�nia� oso�biemiesz�ka�ją�cej� w� Ko�ni�nie� lub� oko�li�cy,po�pro�stu�się�do�niej�szło�lub�je�cha�ło.Ko�mu�ni�ka�cji�miej�skiej�też�wte�dy�jesz�-cze�nie�by�ło,�więc�w�przy�pad�ku�więk�-szej�od�le�gło�ści�moż�na�by�ło�sko�rzy�staćz� tak�sów�ki� lub� usług� PKS� al�bo� PKP.Na�pocz�tę�szło�się,�że�by�po�roz�ma�wiaćz�ciot�ką�w�Ło�dzi�lub�wu�jem�w�Czę�sto�-cho�wie.� I� to� naj�czę�ściej� w� spra�wachnie�cier�pią�cych�zwło�ki.

W� przy�pad�ku� spraw� naj�pil�niej�-szych� ko�rzy�sta�no� jesz�cze� z� te�le�gra�-mów,� któ�re� też� nada�wa�ło� się� na� po�-czcie.� Wy�peł�nia�ło� się� spe�cjal�ny� blan�-kiet� i� pła�ci�ło� od� sło�wa.� Pa�ni� z� pocz�tybra�ła� wte�dy� te�le�fon� i� prze�ka�zy�wa�ławia�do�mość�ko�le�żan�ce�w�miej�sco�wo�ści,gdzie� miesz�kał� ad�re�sat.� Cza�sem� wy�-cho�dzi�ły�z�te�go�śmiesz�ne,�a�in�nym�ra�-zem� tra�gicz�ne� nie�po�ro�zu�mie�nia,� boprzy� ów�cze�snej� ja�ko�ści� po�łą�czeń,� do�-cho�dzi�ło�do�prze�kła�mań� tek�stu.�Te�le�-gram�za�no�sił�do�ad�re�sa�ta�go�niec,�któ�re�-go� po�ja�wie�nie� się,� szcze�gól�nie� u� star�-szych�osób,�mo�gło�wy�wo�łać�za�wał,�bow�owym�cza�sie�te�le�gra�my�wy�sy�ła�ło�sięprze�waż�nie� tyl�ko� w� spra�wach� naj�po�-waż�niej�szych,� a� więc� naj�czę�ściej� wprzy�pad�ku� po�waż�nej� cho�ro�by� lub

śmier�ci.� Wy�sy�ła�jąc� tą� dro�gą� ży�cze�niauro�dzi�no�we�star�szej�oso�bie�ry�zy�ko�wa�-ło�się�więc,�że�bę�dą�to�ostat�nie�jej�uro�-dzi�ny.

Tyl�ko�jed�na�skrzyn�kaUrząd� Pocz�to�wy� nr� 2� przy� uli�cy

Dwor�co�wej� uru�cho�mio�no� 1� lu�te�go1960�ro�ku.�Był�jed�ną�z�in�sty�tu�cji,�któ�repod�no�si�ły�osie�dle�ro�bot�ni�cze�w�Czar�ko�-wie�do�ran�gi�mia�sta.�To�był�czas,�kie�dyCzar�ków�po�wo�li�sta�wał�się�no�wym�Ko�-ni�nem.�Wcze�śniej� miesz�kań�cy� osie�dlamu�sie�li�jeź�dzić�do�Ko�ni�na�(wte�dy�jesz�-cze� nie� na�zy�wa�no� go� „sta�rym”),� gdzieprzy�uli�cy�Urba�now�skiej,�w�są�siedz�twieki�na� Po�lo�nia� (póź�niej� Gór�nik)�mie�ściłsię�Urząd�Pocz�to�wy�Ko�nin�1.�Dzię�ki�To�-ma�szo�wi�An�drze�jo�wi�No�wa�ko�wi,�któ�ryna�pi�sał�„Za�rys�dzie�jów�pocz�ty�w�Ko�ni�-nie”�(ar�ty�kuł�wy�da�ny�przez�Pocz�tę�Pol�-ską�ra�zem�z�tek�stem�Hen�ry�ka�Łech�tań�-skie�go�„Za�rys�dzie�jów�fi�la�te�li�sty�ki�w�Ko�-ni�nie”�we�wspól�nym�to�mie�„Pocz�ta�i�fi�-la�te�li�sty�ka�w�Ko�ni�nie.�Za�rys�dzie�jów.”),mo�że�my� po�krót�ce� prze�śle�dzić� hi�sto�rięko�niń�skiej�pocz�ty�od�sa�me�go�po�cząt�ku.�

Oka�zu�je�się,�że�usta�no�wio�ny�w�po�-ło�wie�XVIII�wie�ku�pierw�szy�trakt�pocz�-to�wy�Po�znań�–�War�sza�wa�omi�jał�Ko�ninod�pół�no�cy.�Pocz�ty�lio�ni�na�ko�niach�za�-trzy�my�wa�li� się�w�dro�dze�do�War�sza�wyw�Słup�cy,�Mło�do�je�wie,�Kle�cze�wie,�Śle�si�-nie,� Som�pol�nie� a� da�lej� w� Kło�da�wie� iKut�nie.�Do� na�sze�go�mia�sta� pocz�ta� do�-cie�ra�ła�ze�Słup�cy�po�dro�dze�do�Ka�li�sza�istąd�roz�cho�dzi�ła�się�do�Ko�ła�i�Wła�dy�sła�-wo�wa.�Nie�wie�my,�gdzie�znaj�do�wa�ła�sięwów�czas�sta�cja�pocz�to�wa,�któ�ra�w�1795ro�ku� spło�nę�ła� zresz�tą�w�wiel�kim�po�ża�-rze,� kie�dy� ogień� stra�wił� ca�łe� cen�trumKo�ni�na�wraz�z�ra�tu�szem�(wte�dy�znaj�du�-ją�cym�się�na�środ�ku�ryn�ku,�a�więc�dzi�-siej�sze�go� pla�cu� Wol�no�ści),� bro�wa�remmiej�skim� i� czter�dzie�sto�ma� sze�ścio�mabu�dyn�ka�mi�miesz�kal�ny�mi.� Na� po�cząt�-ku�na�stęp�ne�go�wie�ku�naj�bliż�sze�urzę�dypocz�to�we�(pocz�tam�ty)�znaj�do�wa�ły�się�wSłup�cy�i�Kło�da�wie,�a�ten�ostat�ni�prze�nie�-sio�ny�kil�ka�lat�póź�niej�do�Ko�ła.

Zmia�na�trak�tu�pocz�to�we�go�Po�znań–�War�sza�wa�na�stą�pi�ła�w�1825�ro�ku�i�odtej�po�ry�prze�bie�gał�on�przez�Ko�nin�i�Ko�-ło,�a�nie�Śle�sin�i�Som�pol�no.�Pocz�ty�kon�-ne�i�wo�zo�we�(brycz�ki,�dy�li�żan�se,�omni�-bu�sy�i�ka�re�ty�ku�rier�skie�wo�zi�ły�rów�nieżpa�sa�że�rów)�kur�so�wa�ły�w�po�nie�dział�ki�iczwart�ki� i� opusz�cza�ły�War�sza�wę� o� go�-dzi�nie�18.�Ko�nin�na�dal�jed�nak�pod�le�gałSłup�cy,� bo�wiem� tyl�ko� tam� i� w� Ko�leznaj�do�wa�ły� się�okrę�go�we�urzę�dy�pocz�-to�we.�Z�dru�giej�po�ło�wy�XIX�wie�ku�po�-cho�dzą� też� pierw�sze� pie�czę�cie� pocz�to�-we�z�na�zwą�na�sze�go�mia�sta.�Do�koń�calat�80.�XIX�wie�ku�w�Ko�ni�nie�by�ła�tyl�kojed�na�skrzyn�ka�pocz�to�wa,�na�co�miesz�-kań�cy� skar�ży�li� się� aż�w�War�sza�wie.�W1863� ro�ku� otwar�to� no�wą� eks�pe�dy�cjępocz�to�wą�w�Go�li�nie.� Sześć� lat� póź�niejdo�pro�wa�dzo�no�do�Ko�ni�na�li�nię�te�le�gra�-ficz�ną,�za�któ�rej�po�śred�nic�twem�wy�sy�-ła�no� w� la�tach� osiem�dzie�sią�tych� XIXwie�ku�pra�wie�3�tys.�de�pesz�rocz�nie.�W1883� ro�ku� z� Ko�ni�na�wy�sła�no�mię�dzyin�ny�mi�28�tys.�li�stów�zwy�czaj�nych�i�26tys.�urzę�do�wych,�a�od�bie�ra�no�48�tys.�li�-stów�zwy�czaj�nych�oraz�24�tys.�urzę�do�-wych� i� po�nad� 8� tys.� pism� pe�rio�dycz�-nych.�Na�tak�ob�fi�ty�stru�mień�ko�re�spon�-den�cji� nie�wąt�pli�wie� mia�ły� wpływ� sta�-cjo�nu�ją�ce� w� Ko�ni�nie� od� lat� 30.� XIXwie�ku�woj�ska�ro�syj�skie,�li�czą�ce�w�1862ro�ku�3�tys.�żoł�nie�rzy.�Urząd�pocz�to�wymie�ścił� się� wów�czas� praw�do�po�dob�nieprzy�uli�cy�Pocz�tar�skiej�(Pocz�to�wej),�któ�-rą�to�na�zwę�no�sił�od�ci�nek�dzi�siej�szej�uli�-cy�3�Ma�ja�od�ra�tu�sza�do�ryn�ku.�

Te�le�fon�w�War�ciePierw�szą� zna�ną� nam� sie�dzi�bą� ko�-

niń�skie�go� urzę�du� pocz�to�we�go� był� –twier�dzi�To�masz�An�drzej�No�wak�–�bu�-dy�nek�przy�uli�cy�3�Ma�ja�58,�w�któ�rymznaj�do�wał� się� w� la�tach� po�wo�jen�nychsłyn�ny� bar� „Za�ci�sze”.� W� tym� cza�sie–mo�wa� o� 1905� ro�ku� –� na�czel�ni�kiemurzę�du�pocz�to�we�go�był�Ro�sja�nin�Wa�le�-rian�Gro�chow,�któ�ry�zmarł�w�Ko�ni�nie�izo�stał� po�cho�wa�ny� na� cmen�ta�rzu� przyuli�cy�Kol�skiej.�W�la�tach�1909-1910�po�-

ja�wi�ły� się� w� na�szym�mie�ście� pierw�szeczte�ry�te�le�fo�ny,�któ�rych�licz�ba�w�cią�guko�lej�nych� czte�rech� lat� zwięk�szy�ła� sięośmio�krot�nie.�Dwie�pry�wat�ne� li�nie�te�-le�fo�nicz�ne� miał� na�to�miast� naj�więk�szypo�sia�dacz� ziem�ski� w� oko�li�cy� -� hra�biaMie�czy�sław�Kwi�lec�ki.

W� 1913� ro�ku� urząd� pocz�to�wyznaj�do�wał� się� już�w�bu�dyn�ku�na� ro�guulic�Sta�szi�ca�i�Krzy�wej�i�prze�trwał�tamko�lej�ne�22�la�ta.�To�tu�taj�wła�śnie�za�mon�-to�wa�no� pierw�szą� w� dzie�jach� Ko�ni�nacen�tra�lę�te�le�fo�nicz�ną,�któ�rą�Niem�cy�powkro�cze�niu� do� mia�sta� w� 1914� ro�kuwy�rzu�ci�li� z� mo�stu� To�ruń�skie�go� doWar�ty.�Po�od�zy�ska�niu�nie�pod�le�gło�ści�w1918�ro�ku�kie�row�ni�kiem�urzę�du�pocz�-to�we�go� zo�sta�ła� Flo�ren�ty�na� Za�chert,któ�rej� na�stęp�ca�mi� by�li� ko�lej�no:� Jó�zefSzur�got,�Alek�san�der�Flie�gel�oraz�pa�no�-wie� (ich� imion� nie� zna�my)� Ko�sza�do� iRo�ma�now�ski.�Po�nie�waż�pocz�ta�nie�by�ław� sta�nie� za�pew�nić� swo�im� pra�cow�ni�-kom�miesz�kań,�kil�ku�od�mó�wi�ło�pod�ję�-cia�pra�cy�w�Ko�ni�nie,�a�po�zo�sta�li�sy�pia�lina� te�re�nie� urzę�du� pocz�to�we�go.� Bra�ko�-wa�ło� też� –� jak� pi�sze� To�masz� An�drzejNo�wak�-�ro�we�rów�dla�li�sto�no�szy.�Choćsy�tu�acja� stop�nio�wo� się� po�pra�wia�ła,� bow�1921� ro�ku�Ko�nin�miał� już�po�łą�cze�-nie�te�le�fo�nicz�ne�z�War�sza�wą�i�Ło�dzią,�aw�Ko�ni�nie�by�ło�już�sześć�dzie�się�ciu�abo�-nen�tów,� to� z� dru�giej� stro�ny� jesz�cze� w1924� ro�ku� pocz�tę� do� Ka�zi�mie�rza� Bi�-sku�pie�go�do�star�czał�z�Ko�ni�na�pie�szy�go�-niec.�Pla�no�wa�no�też�bu�do�wę�wła�sne�gogma�chu,� któ�ry�miał� po�wstać� pier�wot�-nie�na�ro�gu�ulic�3�Ma�ja�i�Żwir�ki�i�Wi�gu�-

ry� (mia�sto� za�ku�pi�ło� tam� na�wet� plac),po�tem� przy�Mic�kie�wi�cza,� aż� osta�tecz�-nie�w�1935�ro�ku�prze�nie�sio�no�ko�niń�skiurząd�pocz�to�wy�na� róg�ulic�Urba�now�-skiej�i�Sło�wac�kie�go,�obok�któ�re�go�mie�ścisię� do� dzi�siaj� Urząd� Pocz�to�wy� nr� 1.� Iznów�by�ły�to�po�miesz�cze�nia�wy�naj�mo�-wa�ne.� Ko�niń�ska� cen�tra�la� te�le�fo�nicz�namia�ła�wte�dy�150�abo�nen�tów,�a�Ob�wódPocz�to�wo�-Te�le�ko�mu�ni�ka�cyj�ny� Ko�ninobej�mo�wał�w� tym�cza�sie�25�pla�có�wekpocz�to�wych� z� te�re�nu� po�wia�tu� ko�niń�-skie�go�i�by�łe�go�po�wia�tu�słu�pec�kie�go.

Od� sierp�nia� 1938� ro�ku� na�czel�ni�-kiem� ko�niń�skiej� pocz�ty� był� Sta�ni�sławKłęk,�któ�re�go�za�sta�ła�na�tym�sta�no�wi�skuwoj�na.� Wraz� ze� współ�pra�cow�ni�ka�miwy�wiózł� ar�chi�wa� ko�niń�skiej� pocz�ty� doPiotr�ko�wa� Try�bu�nal�skie�go,� gdzie� bez�-pow�rot�nie�za�gi�nę�ły.�Wró�cił�na�sta�no�wi�-sko� sze�fa� ko�niń�skiej� pocz�ty� w� ro�ku1945� i� po�zo�stał� na� nim� przez� na�stęp�-nych�dwa�dzie�ścia� lat.�Tuż�po�woj�nie�wgra�ni�cach�po�wia�tu�ko�niń�skie�go�dzia�ła�ło14� urzę�dów� pocz�to�wo�-te�le�ko�mu�ni�ka�-cyj�nych.�W�sa�mym�Ko�ni�nie�dru�gi�urządpo�wstał�–�jak�to�już�wy�żej�zo�sta�ło�wspo�-mnia�ne� -� do�pie�ro�w�1960� ro�ku,� kie�dyuro�sła�licz�ba�miesz�kań�ców,�roz�ra�sta�ją�ce�-go�się�gwał�tow�nie�osie�dla�ro�bot�ni�cze�gow�Czar�ko�wie.�Je�go�pierw�szym�na�czel�ni�-kiem� zo�stał� Edward� Gie�saj�tis.� Urządmiał�czte�ry�okien�ka�„nadaw�czo�-od�daw�-cze�i�ka�so�we.�Na�wy�po�sa�że�niu�okie�nekznaj�do�wa�ły� się�dwie�ma�szy�ny�do� li�cze�-nia,�wa�ga�uchyl�na�oraz�da�le�ko�pis”.

DOK.�NA�STR.�8

Gdzie�by�ła�uli�ca�Pocz�tar�ska�w�Ko�ni�nie?

Od dy li żan su do e -ma ila

Na pocz tę wcho dzi ło się od stro ny uli cy Dwor co wej

Zdję

cia

R. O

lej n

ik

Przy uli cy Zo fii Urba now skiej ko niń ska pocz ta mia ła swo ją sie dzi bę od 1935 ro ku

Sto lat te mu ko niń ska pocz ta mia ła swo ją sie dzi bę w bu dyn ku przy uli cy 3 Ma ja 58

Page 7: 101 Kurier Koniński

reklama

Ma�rek�Wasz�ko�wiak,� za�stęp�ca� pre�-zy�den�ta�Ko�ni�na,� pod�pi�sał�w�Mi�ni�ster�-stwie�Go�spo�dar�ki�umo�wę�na�do�fi�nan�-so�wa�nie� opra�co�wa�nia� do�ku�men�ta�cji.Mia�sto�otrzy�ma�mi�lion�zło�tych,�z�wła�-snej�ka�sy�bę�dzie�mu�sia�ło�wy�ło�żyć�100ty�się�cy� zło�tych.� Stre�fa� ma� po�wstać� w

Mię�dzy�le�siu� i� li�czyć� sto� hek�ta�rów� po�-wierzch�ni.� Za�do�wo�lo�ny� z� dzia�łań� pre�-zy�den�ta� jest� rad�ny� Jan�Urbań�ski,� pod�-kre�śla� jed�nak� że� efek�ty� wi�dać� bę�dziedo�pie�ro�za�pa�rę�lat.� RAD

Ma�te�riał�fil�mo�wy�ilu�stru�ją�cy�tę�in�for�-ma�cję�moż�na�obej�rzeć�na�www.LM.pl.

Pro�gram� jest� re�ali�zo�wa�ny� przezUni�wer�sy�tet�im.�A.�Mic�kie�wi�cza�w�Po�-zna�niu�i�współ�fi�nan�so�wa�ny�przez�UnięEu�ro�pej�ską� w� ra�mach� Eu�ro�pej�skie�goFun�du�szu�Spo�łecz�ne�go.�Od�27�czerw�cado� 1� lip�ca� 2011� r.� ucznio�wie� wraz� zopie�ku�nem� uczest�ni�czy�li� w� warsz�ta�-tach� let�nich� na� Uni�wer�sy�te�cie� ja�koprzed�sta�wi�cie�le�je�dy�nej�z�Ko�ni�na�szko�łyza�kwa�li�fi�ko�wa�nej� do� pro�gra�mu.�W� ra�-mach� „Ty�go�dnia� z� al�go�ryt�ma�mi� nadrze�wach,� gra�fach,� sie�ciach”� ko�ło� na�-uko�we�z�II�Li�ceum�wzię�ło�udział�w�wy�-kła�dach�i�ćwi�cze�niach,�pod�czas�któ�rychucznio�wie�za�po�zna�li�się�z�teo�rią�al�go�ryt�-

mów�i�gra�fów�oraz�mie�li�moż�li�wość�za�-sto�so�wa�nia� zdo�by�tej�wie�dzy�w�prak�ty�-ce,�na�przy�kład�po�przez�po�szu�ki�wa�nienaj�krót�szej� ścież�ki� czy� opty�mal�nychdróg�w...�gra�fie,�czy�też�po�przez�po�szu�-ki�wa�nie�mi�ni�mal�ne�go� drze�wa...� roz�pi�-na�ją�ce�go.�

-�Wró�ci�li�śmy�na�do�brze�zna�ny�namz� jed�no�dnio�wych� warsz�ta�tów�Wy�działMa�te�ma�ty�ki�i�In�for�ma�ty�ki�UAM�w�Po�-zna�niu,�na�któ�rym�od�by�wa�ją�się�naj�cie�-kaw�sze�dla�nas�za�ję�cia.�Po�mi�mo�te�go,�żesą�wa�ka�cje�cięż�ko�pra�co�wa�li�śmy�i�uczy�li�-śmy�się,�to�nasz�świa�do�my�wy�bór�–�po�-wie�dzia�ła�jed�na�z�uczen�nic.� RAD

MA�JA po� raz� pierw�szy� tra�fi�ła� doschro�ni�ska�24�czerw�ca�2010�ro�ku.�Mia�-ła�wte�dy�za�le�d�wie�oko�ło�3�mie�się�cy�(ur.kwie�cień�2010�r.).�Wkrót�ce�zo�sta�ła�ad�-op�to�wa�na.� Oka�za�ło� się� jed�nak,� ze� wa�-run�ki�w�ja�kich�przy�szło�jej�miesz�kać�by�-ły�fa�tal�ne,�dla�te�go�9�kwiet�nia�2011�ro�-ku� Ma�jecz�ka,� po� raz� ko�lej�ny� zo�sta�łamiesz�kan�ką� schro�ni�ska.� Jest� su�nią�nie�-zwy�kle� ła�god�ną� i� de�li�kat�ną.� Do� te�gobar�dzo�to�wa�rzy�ską� i�mi�łą.�Wi�dok�czło�-

wie�ka� po�wo�du�je� u� niej�we�so�łe�mer�da�-nie� ogon�ka.� Bar�dzo� lu�bi� spa�ce�ry� a� nasmy�czy� cho�dzi� do�sko�na�le.� Wo�bec� in�-nych� zwie�rza�ków� tak�że� zu�peł�nie� nie�-agre�syw�na.� Ma�ja� jest� su�nią� śred�nie�gowzro�stu,�ma�oko�ło�37�cm.�w�kłę�bie.�Za�-bieg�ste�ry�li�za�cji�ma�już�za�so�bą.

Ma�ja�cze�ka�na�Cie�bie�w�Schro�ni�skudla� Bez�dom�nych�Zwie�rząt�w�Ko�ni�nie(ul.�Ga�jo�wa�7a),�tel.�63�243-80-38.

IV rozmaitości

Przy�gar�nij�zwie�rza�ka! Wpa�dli�z�nar�ko�ty�ka�miMło�dych� męż�czyzn� po�sia�da�ją�cychnar�ko�ty�ki� za�trzy�ma�li� po�li�cjan�ci� wŚle�si�nie.�Za�trzy�ma�no�tak�że�wan�da�-la,�któ�ry�uszko�dził�drzwi�wej�ścio�wedo�bu�dyn�ku�miesz�kal�ne�go.

Po�li�cjan�ci� ze� Śle�si�na� za�trzy�ma�li� wnie�dziel�ny� wie�czór� dwóch� 19-let�nichko�ni�nian,�prze�by�wa�ją�cych�w�po�ko�ju�ho�-te�lo�wym�na�te�re�nie�Śle�si�na,�któ�rzy�po�-sia�da�li�przy�so�bie�ma�ri�hu�anę� i�am�fe�ta�-mi�nę.�Po�li�cjan�ci�zo�sta�li�we�zwa�ni�na�in�-ter�wen�cję,� po�nie�waż� prze�by�wa�ją�cy� wpo�ko�ju� męż�czyź�ni� za�kłó�ca�li� spo�kój.Gdy�po�li�cjan�ci�we�szli�do�środ�ka,�19-la�-tek�wy�naj�mu�ją�cy�po�kój�trzy�mał�w�rę�kudwa� nie�wiel�kie� stru�no�we�wo�recz�ki,�wktó�rych�by�ła�ma�ri�hu�ana�i�am�fe�ta�mi�na.W� ple�ca�ku� dru�gie�go� z� nich� po�li�cjan�cirów�nież�zna�leź�li�nie�wiel�kie�ilo�ści�am�fe�-ta�mi�ny�i�ma�ri�hu�any�oraz�szkla�ną�luf�kę.Mło�dzi� ko�ni�nia�nie� od�po�wie�dzą� za� po�-sia�da�nie�sub�stan�cji�odu�rza�ją�cych.�

Kil�ka�dzie�siąt� mi�nut� póź�niej� po�li�-cjan�ci�za�trzy�ma�li�na�ul.�Na�po�le�ona�w�Śle�-si�nie� ko�lej�ne�go� ko�ni�nia�ni�na.� 24-let�nimęż�czy�zna�od�da�wał�mocz�na�drzwi�wej�-ścio�we� klat�ki� miesz�kal�ne�go� bu�dyn�ku.Gdy�je�den�z�miesz�kań�ców�za�mknął�wej�-ście� do� blo�ku,� pi�ja�ny� ko�ni�nia�nin� za�cząłko�pać�i�ude�rzać�w�drzwi,�po�wo�du�jąc�wy�-bi�cie�w�nich�szy�by.�Męż�czy�zna�zo�stał�od�-wie�zio�ny�do�izby�wy�trzeź�wień,�od�po�wieza�uszko�dze�nie�mie�nia.� RAD

Pie nią dze na stre fęJest�szan�sa�na�po�wsta�nie�w�Ko�ni�nie�stre�fy�in�we�sty�cyj�nej�z�praw�dzi�we�go�zda�rze�nia.Mia�sto�otrzy�ma�mi�lion�zło�tych�na�wy�ko�na�nie�do�ku�men�ta�cji�pod�stre�fę�w�Mię�dzy�le�siu.

Wa ka cje na uczel niSzkol�ne�Ko�ło�na�uko�we�z�II�Li�ceum�im.�K.�K.�ba�czyń�skie�go�w�Ko�ni�nie�pod�-su�mo�wa�ło�rok�in�ten�syw�nych�za�jęć�w�ra�mach�pro�gra�mu�wspar�cia�szkol�ne�-go�ru�chu�na�uko�we�go�„new�ton�też�był�uczniem”.�

Page 8: 101 Kurier Koniński
Page 9: 101 Kurier Koniński
Page 10: 101 Kurier Koniński
Page 11: 101 Kurier Koniński
Page 12: 101 Kurier Koniński

czwartek, 7 lipca 2011 spacer nad Wartą V

Zdję

cia

R. O

lejn

ik

Page 13: 101 Kurier Koniński

czwartek, 7 lipca 2011 kurier gminny7

Jak� po�wie�dział� Ja�ro�sław�Czyż,� na�-czel�ni�in�ży�nier�do�spraw�roz�wo�ju�KWBKo�nin,�wy�do�by�cie�wę�gla�na� od�kryw�ceTo�mi�sła�wi�ce�po�win�no�się�roz�po�cząć�naprze�ło�mie�sierp�nia�i�wrze�śnia.�-�W�lip�cunaj�praw�do�po�dob�niej�koń�czy�my�eks�plo�-ata�cję�od�kryw�ki�Ka�zi�mierz�Pół�noc.�Po�-trzeb�ny�bę�dzie�nam�wę�giel,�aby�do�star�-czać�do� elek�trow�ni�–�po�wie�dział� Ja�ro�-sław�Czyż.

W� pla�nach� wę�giel� miał� tra�fić� doelek�trow�ni�za�po�śred�nic�twem�li�nii�ko�-le�jo�we.�Ta� jed�na�nie�po�wsta�nie�w�naj�-bliż�szym� cza�sie,� gdyż� na� 120� wła�ści�-cie�li�dzia�łek,�dwóch�nie�wy�ra�zi�ło�na�tozgo�dy.� Jak� po�wie�dział� Ja�ro�sław�Czyż,do�ma�ga�li� się� oni� kil�ku�krot�ni� więk�-szych�kwot�niż�wy�ni�ka�ło�to�z�wy�li�czeńrze�czo�znaw�ców.� Dla�te�go� pro�wa�dzo�nabę�dzie� pro�ce�du�ra� wy�własz�cze�nio�wa.Jed�nak� do� cza�su� za�koń�cze�nia� spo�ru� iwy�bu�do�wa�nia� li�nii� ko�le�jo�wej,� wę�giel

bę�dzie�trans�por�to�wa�ny�cię�ża�rów�ka�mi.Z�To�mi�sła�wic�bę�dzie�tra�fiał�do�Lub�sto�-wa,�skąd�da�lej�bę�dzie�do�wo�żo�ny�po�cią�-ga�mi.� -�We�dług�na�szych�wy�li�czeń,�dokoń�ca� ro�ku� trze�ba� bę�dzie� prze�wieźć800�ty�się�cy�ton�wę�gla.�Ozna�cza�to,�żeśred�nio�co�sześć�mi�nut�po�je�dzie�cię�ża�-rów�ka.�Chce�my�jed�nak,�aby�jeź�dzi�ły�wkon�wo�jach� po� trzy� po�jaz�dy,� by� prze�-rwy�mię�dzy�ni�mi� by�ły�więk�sze�–�po�-wie�dział�Ja�ro�sław�Czyż.�

Sa�mo�cho�dy� bę�dą� mu�sia�ły� po�ko�-nać�tra�sę�o�dłu�go�ści�16�ki�lo�me�trów.�Wprzy�szło�ści� wy�ko�rzy�sty�wa�na� ma� byćdo� te�go� dro�ga� tech�no�lo�gicz�na,� któ�rama�biec� przy� to�rach.� Jed�nak�na� ra�ziepo�jaz�dy�po�ru�szać�się�bę�dą�po�dro�gachgmin�nych,� po�wia�to�wych� i� wo�je�wódz�-kich.� Trwa�ją� uzgod�nie�nia� z� ad�mi�ni�-stra�to�ra�mi�dróg.�

Fak�tem� wzmo�żo�ne�go� ru�chu� cię�-ża�ró�wek� za�nie�po�ko�je�ni� są� miesz�kań�-

cy,�któ�rzy�zgła�sza�ją�się�do�władz�gmi�-ny.�Wójt� Pa�weł� Szcze�pan�kie�wicz�mó�-wi,�że�naj�bar�dziej�ucier�pią�miesz�kań�-cy�Wierz�bin�ka� i� Bo�gu�szyc.� -� Roz�ma�-wia�my� z� ko�pal�nią� o� sfi�nan�so�wa�niupew�nych� in�we�sty�cji� po�pra�wia�ją�cychbez�pie�czeń�stwo.� Za�le�ży� nam� szcze�-gól�nie� na� wy�bu�do�wa�niu� chod�ni�kaoraz� za�to�czek� au�to�bu�so�wych� przygim�na�zjum�w�Bo�gu�szy�cach,�aby�uczą�-ce�się�tam�dzie�ci�nie�by�ły�na�ra�żo�ne�nanie�bez�pie�czeń�stwo.�Chce�my� też,� abypo�wrot�ne� kur�sy� sa�mo�cho�dów� od�by�-wa�ły�się�in�ną�dro�gą.�

Po�nad�to�gmi�na�do�ma�ga� się,�że�byKWB� za�trud�nia�ła�w� pierw�szej� ko�lej�-no�ści�miesz�kań�ców�gmi�ny.�Do�tej�po�-ry� pra�ce� w� ko�pal�ni� zna�la�zło� już� 50osób� z� gmi�ny�Wierz�bi�nek.� -�Wal�czy�-my�o�in�te�res�gmi�ny.�Chce�my,�aby�ko�-pal�nia�na�pra�wi�ła� szko�dy� i� za�trud�ni�łamiesz�kań�ców.�Wte�dy�opór�miesz�kań�-ców�je�śli�cho�dzi�o�trans�port�wę�gla�bę�-dzie� mniej�szy� –� po�wie�dział� Pa�wełSzcze�pan�kie�wicz.�

RAD

Sa mo cho dy za miast wa go nów

reklama

reklama

Oko�ło�go�dzi�ny�15�or�szak,�na�cze�lez�Mar�ci�nem�ze�Sław�ska,�wy�ma�sze�ru�jespod�je�go�sie�dzi�by�ro�do�wej�do�ko�ścio�-ła.�Po�mszy�roz�pocz�ną�się�pre�zen�ta�cjehi�sto�rycz�ne,� przy�go�to�wa�ne� przezuczniów�szkół�z�te�re�nu�gmi�ny�Rzgówi� gru�pę� re�kon�struk�cyj�ną� „Ry�cer�skaSta�ni�ca”.�

Bę�dą�też�go�ście�z�Ka�li�sza.�„Brac�twoRy�cer�skie� Zie�mi� Ka�li�skiej”� da� po�kazwal�ki�i�tań�ca�daw�ne�go,�a�ze�spół�„Sal�ta�-rel�lo”�-�kon�cert�mu�zy�ki�daw�nej.

Na� godz.� 19� za�pla�no�wa�no� spo�tka�-nie�in�te�gra�cyj�ne�miesz�kań�ców�i�go�ści�napla�cu�przy�Do�mu�Kul�tu�ry.� OLER

Or szak spod Grun wal duPierw�szy�Fe�sti�wal�Hi�sto�rycz�ny�„Wy�pra�wa�Mar�ci�na�ze�Sław�ska�pod�Grun�-wald”�od�bę�dzie�się�9�lip�ca�w�Sław�sku�(gmi�na�rzgów).

Na�sta�dio�nie�miej�skim�w�Go�li�nie�od�by�ły

się�Gmin�ne� Za�wo�dy� Spor�to�wo�-Po�żar�ni�cze,

w�któ�rych�wzię�ło�udział�16�dru�żyn�we�wszyst�-

kich�ka�te�go�riach.

Zwy�cię�skie�dru�ży�ny�w�po�szcze�gól�nych�ka�-

te�go�riach�wy�stą�pi�ły�w�na�stę�pu�ją�cych�skła�dach:

Gru�pa�A�Se�nio�rzy�–�OSP�Kra�śni�ca:�Ja�-

kub�Jac�kow�ski,�Adam�Gar�bar�czyk,�Bar�tosz

Maj�dziń�ski,�Se�ba�stian�Pa�łasz,�To�masz�Gar�-

bar�czyk,�Mi�chał�Szcze�pa�niak,�Ro�bert�Sta�siń�-

ski,�Gu�staw�Kaź�mier�ski,�Grze�gorz�Ro�szak

Gru�pa�C�ko�bie�ty�–�OSP�Wę�glew:�Do�mi�ni�-

ka�Ryb�ka,�Edy�ta�Ga�lant,�Syl�wia�Rut�kow�ska,

Kin�ga�Ga�lant,�Eli�za�Ku�biak,�San�dra�Wy�si�mir�-

ska,�An�na�Ga�lant,�Mag�da�le�na�Wa�lasz�czyk.

Gru�pa�MDP�chłop�cy�–�OSP�My�śli�bórz:

Ma�te�usz�Adam�ski,�Da�mian�Ja�roń�ski,�Prze�-

my�sław�Ja�błoń�ski,�Pa�weł�Ko�ło�dziej�czak,�Ku�-

ba�Czaj�ka,�Mi�chał�Czaj�ka,�Mi�chał�Wo�je�wo�da,

Da�wid�Ra�dziec�ki.

Gru�pa�MDP�dziew�czę�ta�–�OSP�Ra�do�li�-

na:�We�ro�ni�ka�Adam�ska,� Ju�lia� Szy�mań�ska,

Mo�ni�ka� Wa�li�szew�ska,� Mar�ty�na� Ko�rze�niow�-

ska,� Agniesz�ka� Ol�szew�ska,� Pa�try�cja� Wa�li�-

szew�ska,�Na�ta�lia�Kry�siń�ska,�Ka�ta�rzy�na�Szu�-

biń�ska,�Ni�ko�la�Mi�rek.

Uro�czy�ste�go�pod�su�mo�wa�nia� za�wo�dów

do�ko�nał�bur�mistrz�Go�li�ny�Ta�de�usz�No�wic�ki,

któ�ry�wrę�czył�zwy�cię�skim�dru�ży�nom�na�gro�dy

rze�czo�we�oraz�pu�cha�ry.�Głów�nym�or�ga�ni�za�-

to�rem� im�pre�zy� był� Za�rząd�Miej�sko�-Gmin�ny

OSP�w�Go�li�nie.� RAD

Me�da�lo�wi�stra�ża�cy

Wę�giel�z�od�kryw�ki�To�mi�sła�wi�ce�ma�być�prze�wo�żo�ny�do�Lub�sto�wacię�ża�rów�ka�mi.� bu�dzi� to� za�nie�po�ko�je�nie� władz� Wierz�bin�ka� orazmiesz�kań�ców�gmi�ny.

rad�ni�po�wia�to�wi�zde�cy�do�wa�li�30czerw�ca� o� udzie�le�niu� ab�so�lu�to�-rium� za� wy�ko�na�nie� bu�dże�tu� zarok� ubie�gły.� Wy�bra�no� tak�że� no�-wych�wi�ce�prze�wod�ni�czą�cych�ra�-dy�Po�wia�tu�Ko�niń�skie�go.

Za� udzie�le�niem� ab�so�lu�to�riumza�rzą�do�wi�gło�so�wa�ło�22�rad�nych,�je�-den�wstrzy�mał� się� od� gło�su.� Ab�so�-lu�to�rium�do�ty�czy�po�przed�nie�go�za�-rzą�du,�ze�sta�ro�stą�Sta�ni�sła�wem�Bie�-li�kiem.� Rad�ni� od�wo�ła�li� za�rząd� wma�ju,� do�pa�tru�jąc� się� na�ru�sze�niadys�cy�pli�ny� bu�dże�to�wej.� Te�raz� jed�-nak� pra�wie� jed�no�gło�śnie� udzie�li�limu�ab�so�lu�to�rium.�W�trak�cie� se�sji�wy�bra�li� też�no�-

wych�wi�ce�prze�wod�ni�czą�cych�ra�dy.Jesz�cze� na� po�przed�niej� se�sji� zfunk�cji� zre�zy�gno�wa�ła� Elż�bie�taRaź�na�z�PO.�Na�to�miast�dzi�siaj�od�-wo�ła�no� dru�gie�go� wi�ce�prze�wod�ni�-czą�ce�go� -� Wie�sła�wa� Bed�nar�ka� zPSL.� No�wy�mi� wi�ce�prze�wod�ni�czą�-cy�mi� zo�sta�li�Wło�dzi�mierz� Paw�lakz� To�wa�rzy�stwa� Sa�mo�rzą�do�we�gooraz� An�drzej� Per�kow�ski� z� klu�buPrzy�ja�zny� Po�wiat.� Tym� sa�mymPSL� zo�stał� bez� funk�cji� kie�row�ni�-czych�w�Ra�dzie�Po�wia�tu.

RAD

Kil�ku�dzie�się�ciu� mie�szań�cówGo�li�ny� blo�ko�wa�ło� w� po�nie�-dzia�łek�ruch�na�ron�dzie.�Pro�-te�sto�wa�li�prze�ciw�wzmo�żo�ne�-mu�ru�cho�wi�ti�rów.

Miesz�kań�cy� Go�li�ny� za�pro�te�sto�-wa�li�prze�ciw�po�wro�to�wi�cię�ża�ró�wek.Ti�ry� po�ja�wi�ły� się� po� znie�sie�niu� wi�-niet,� zjeż�dża�ją� w� Słu�go�ci�nie� i� przezGo�li�nę� ja�dą� w� kie�run�ku� Po�zna�niadro�gą� kra�jo�wą� nr� 92.�Na� dro�dze� tejnie�obo�wią�zu�je�elek�tro�nicz�ny�sys�tempo�bo�ru� opłat.� 4� lip�ca� przez� go�dzi�nękil�ku�dzie�się�ciu� miesz�kań�ców� spa�ce�-ro�wa�ło� po� przej�ściach� dla� pie�szych.Na�miej�scu�po�ja�wi�li�się�po�li�cjan�ci.�Nara�zie�na�dro�dze�wo�je�wódz�kiej�ze�Słu�-go�ci�na� do� Go�li�ny� nie� po�ja�wi�ły� sięzna�ki� ogra�ni�cza�ją�ce� ruch� dla� sa�mo�-cho�dów�o�ma�sie�po�wy�żej�18�ton.�

Pro�blem� roz�wią�że� za�pew�ne� do�-pie�ro� za�po�wia�da�ne� za�mknię�cie� wia�-duk�tu� w� Słu�go�ci�nie.� Wia�dukt� jestpo�dob�no�w�złym�sta�nie�tech�nicz�nymi�wy�ma�ga�na�pra�wy.�Za�mknię�cie�wia�-duk�tu� ozna�cza� rów�no�cze�śnie� li�kwi�-da�cję�zjaz�du�z�au�to�stra�dy�A�2.

RAD

No wi wi ce prze wod ni czą cy W Go li nie

pro te stu ją

Page 14: 101 Kurier Koniński

8 historia

DOK.�ZE�STR.�7

Czę�ścią� hi�sto�rii� ów�cze�snej� pocz�tyjest�też�te�le�ko�mu�ni�ka�cja,�to�też�i�pierw�-szy� te�le�wi�zor�po�ja�wił� się�w�Ko�ni�nie�zaspra�wą�Ra�dy�Za�kła�do�wej�Ob�wo�do�we�goUrzę�du� Pocz�to�wo�-Te�le�ko�mu�ni�ka�cyj�ne�-go,� któ�ra� spro�wa�dzi�ła� go� 7� li�sto�pa�da1959� ro�ku� dla� swo�ich� pra�cow�ni�ków.Pro�gram� te�le�wi�zyj�ny� od�bie�ra�no� wów�-czas�za�po�śred�nic�twem�prze�kaź�ni�ka�wŁo�dzi,�to�też�ja�kość�sy�gna�łu�by�ła�nie�naj�-lep�sza.� Sy�tu�acja� po�pra�wi�ła� się� do�pie�row�1962� ro�ku,� kie�dy� umiesz�czo�no� sta�-cję�prze�kaź�ni�ko�wą�na�Zło�tej�Gó�rze�podBrzeź�nem.�Z�po�cząt�kiem�1965�ro�ku�nate�re�nie�ob�wo�du�Ko�nin�by�ło�za�re�je�stro�-wa�nych� już�2428�od�bior�ni�ków� te�le�wi�-zyj�nych.� W� 1978� ro�ku� uru�cho�mio�nono�wy� prze�kaź�nik� na� wie�żow�cu� przyuli�cy�22�Lip�ca�17�(obec�na�11�Li�sto�pa�-da),�a�dwa�la�ta�póź�niej�wy�łą�czo�no�z�eks�-plo�ata�cji� ten� na� Zło�tej� Gó�rze.� Te�le�wi�-zyj�ny�Ośro�dek�Nadaw�czy�(tak�brzmi�je�-go�fa�cho�wa�na�zwa)�emi�to�wał�wszyst�kiedwa� pro�gra�my� Te�le�wi�zji� Pol�skiej.� Pra�-cu�je�wpraw�dzie�do�dzi�siaj,�ale�w�1992ro�ku�za�stą�pi�ło�go�Ra�dio�wo�Te�le�wi�zyj�neCen�trum�Nadaw�cze�Ko�nin�-Żół�wie�niecpod�Śle�si�nem.

Na�po�cząt�ku�1964�ro�ku�od�da�no�doużyt�ku� miesz�kań�ców� Ko�ni�na� pół�au�to�-ma�tycz�ną� cen�tra�lę� te�le�fo�nicz�ną,� któ�ramie�ści�ła� się� –� jak� na�pi�sał� To�masz� An�-drzej� No�wak� –� „w� no�wym�Ko�ni�nie� wpo�miesz�cze�niach� Hu�ty� Alu�mi�nium”.Nie�uda�ło�nam�się�usta�lić,�o� ja�kich�po�-miesz�cze�niach�mo�wa�(mo�że�ktoś�z�Czy�-tel�ni�ków� bę�dzie�wie�dział?).�Dzię�ki� no�-

wej� cen�tra�li�moż�li�we� by�ło� też� uru�cho�-mie�nie�„jed�ne�go�łą�cza�bez�po�śred�nie�go�zWar�sza�wą”.�W�tym�sa�mym�ro�ku�roz�po�-czę�to�też�bu�do�wę�cen�tra�li�au�to�ma�tycz�-nej.� Po� odej�ściu� Sta�ni�sła�wa� Kłę�ka� naeme�ry�tu�rę,� dy�rek�to�rem� Ob�wo�do�we�goUrzę�du� Pocz�to�wo�-Te�le�ko�mu�ni�ka�cyj�ne�-go� (no�wy,� utwo�rzo�ny� z� po�cząt�kiem1965� ro�ku� urząd)� zo�stał� je�go� do�tych�-cza�so�wy�za�stęp�ca�Jan�Gra�jek.�Dwa�la�tapóź�niej�roz�dzie�lo�no�na�szcze�blu�po�wia�-tu�pocz�tę�od�te�le�ko�mu�ni�ka�cji�i�po�wo�ła�-no�osob�ny�Re�jo�no�wy�Urząd�Te�le�ko�mu�-ni�ka�cyj�ny,� któ�ry� obej�mo�wał� dość� du�żyob�szar,�bo�oprócz�po�wia�tu�ko�niń�skie�go,kol�skie�go,� słu�pec�kie�go� i� tu�rec�kie�go,rów�nież�wrze�siń�ski.

Gdzie�by�ła�szóst�ka?Ko�lej�ne� urzę�dy� pocz�to�we� po�wsta�-

wa�ły�wraz�z�bu�do�wą�osie�dli�no�we�go�Ko�-ni�na.�W�1965�ro�ku�otwar�to�dru�gą�w�tejczę�ści� mia�sta� pocz�tę� z� my�ślą� o� miesz�-kań�cach� trze�cie�go�osie�dla.�Urząd�Pocz�-to�wo�-Te�le�ko�mu�ni�ka�cyj�ny�(UPT)�Ko�nin3�mie�ścił�się�(i�na�dal�mie�ści)�przy�uli�cyBro�niew�skie�go�4.�Dwa� la�ta�póź�niej�po�-wsta�ła� pocz�ta� na� czwar�tym� osie�dlu.UPT�Ko�nin�4�mie�ścił�się�przy�uli�cy�Bła�-sza�ka,� na�prze�ciw�ko� Szko�ły� Pod�sta�wo�-wej� nr� 4.� Pla�ców�kę� zli�kwi�do�wa�no� w1994�ro�ku,�a�osiem�lat�póź�niej�po�wstałw�tym�miej�scu�bar� „Ła�such”.�UPT�Ko�-nin�5�utwo�rzo�no�w�1968�ro�ku�na�pią�-tym�osie�dlu�w�daw�nym�ba�ra�ku�bu�dow�-ni�czych� tej� czę�ści� mia�sta.� Prze�szedł� wostat�nich� la�tach� grun�tow�ny� re�mont� imie�ści� się� tam� do� dzi�siaj.� Po�nie�waż� w1976� ro�ku�włą�czo�no�do�Ko�ni�na�mniej

wię�cej�po�ło�wę�ob�sza�ru�gmi�ny�Go�sła�wi�-ce� (po�zo�sta�łe� so�łec�twa� włą�czo�no� dogmin�Ka�zi�mierz�Bi�sku�pi,�Kramsk�i�Śle�-sin),� dwie� dzia�ła�ją�ce� tam� do� tej� po�rypla�ców�ki�pocz�to�we�zmie�ni�ły�na�zwy�naUPT� Ko�nin� 7� (wcze�śniej� Go�sła�wi�ce)� iUPT�Ko�nin�8�(Cu�krow�nia�Go�sła�wi�ce).Ko�lej�ny�urząd�pocz�to�wy,�z�nr�9,�po�ja�wiłsię�do�pie�ro�dzie�sięć�lat�póź�niej�na�Za�to�-rzu�–�i�dłu�go�funk�cjo�no�wał�w�miesz�ka�-niu�nr�30,�na�par�te�rze�blo�ku�przy�uli�cySze�li�gow�skie�go� 7.� Dzi�siaj� mie�ści� się� wkom�plek�sie�han�dlo�wo�-usłu�go�wym�przyuli�cy�Szy�ma�now�skie�go�1,� tuż�obok�sie�-dzi�by�Spół�dziel�ni�Miesz�ka�nio�wej�„Za�to�-rze”.�W�1995�ro�ku�uru�cho�mio�no�pocz�-tę�na�osie�dlu�Si�kor�skie�go,�któ�rej�przy�po�-rząd�ko�wa�no�nr�6.�Au�to�ro�wi�hi�sto�rii�ko�-niń�skiej� pocz�ty� nie� uda�ło� się� usta�lić,gdzie� znaj�do�wa�ła� się� pla�ców�ka,� któ�rawcze�śniej�no�si�ła�ten�nu�mer�i�ma�my�na�-dzie�ję,� że� rów�nież� i� to� pod�po�wie� namktoś�z�Czy�tel�ni�ków.�Rok�póź�niej�wol�nyod�ro�ku�nu�mer�4�otrzy�mu�je�no�wa�pocz�-ta� na� Chorz�niu� (uli�ca�Mar�ga�ret�ko�wa).Naj�now�sza�pla�ców�ka�pocz�to�wa�w�Ko�ni�-nie�to�UPT�Ko�nin�10,�któ�ry�znaj�du�je�sięprzy�uli�cy�Wy�szyń�skie�go�26� (obok�po�-miesz�czeń�daw�ne�go�Pe�wek�su).

Ocen�zu�ro�wa�noWróć�my� jesz�cze� do� po�cząt�ku� lat

sie�dem�dzie�sią�tych.� Otóż� „dla� uspraw�-nie�nia�i�przy�spie�sze�nia�prze�bie�gu�prze�-sy�łek”�w�1973�ro�ku�wpro�wa�dzo�no�sys�-tem� ko�do�wy� i� Ko�nin� otrzy�mał� nr� 62-500.� W� 1975� ro�ku,� wraz� z� utwo�rze�-niem� wo�je�wódz�twa� ko�niń�skie�go,� po�-wsta�ły� no�we� urzę�dy:� Wo�je�wódz�kiUrząd�Pocz�ty� i�Wo�je�wódz�ki�Urząd�Te�-le�ko�mu�ni�ka�cji.� Dy�rek�to�rem� WUP� zo�-sta�ła�Zo�fia�Dą�brow�ska�-Peł�czyń�ska�a� jejza�stęp�ca�mi� –� Jan� Gra�jek� i� Jan� Ru�sin.W�1981�ro�ku�WUP�zy�skał�no�wą�sie�dzi�-bę,�wy�bu�do�wa�ną�obok�gma�chu,�w�któ�-rym� urząd� pocz�to�wy� mie�ścił� się� od1935� ro�ku.�Na� pię�trze� znaj�do�wa�ła� sięsa�la�kon�fe�ren�cyj�na,�a�na�do�le�–�sa�la�ob�-

słu�go�wa�UPT�Ko�nin�1,�któ�ry�mie�ści�siętam�do�dzi�siaj.�W�1980�ro�ku�od�wo�ła�noze�sta�no�wi�ska�dy�rek�to�ra�Zo�fię�Dą�brow�-ską�-Peł�czyń�ską,� a� jej� miej�sce� za�jął� JanRu�sin.� W� tym� sa�mym� ro�ku,� po� odej�-ściu�na�eme�ry�tu�rę�Jan�Graj�ka,�za�stęp�cązo�stał�Łu�kasz�Sro�czyń�ski,�któ�ry�dwa�la�-ta� póź�niej,� kie�dy� i� Jan� Ru�sin� osią�gnąłwiek�eme�ry�tal�ny,�zo�stał�na�sześć�lat�sze�-fem�ko�niń�skich�pocz�tow�ców.

Wcze�śniej,�bo�13�grud�nia�1981�ro�-ku,�wpro�wa�dzo�no�w�Pol�sce� stan�wo�jen�-ny,�po�któ�rym�bar�dzo�wie�lu�Po�la�kom�po�-zo�sta�ła�pocz�to�wa�pa�miąt�ka�w�po�sta�ci�ko�-pert� ostem�plo�wa�nych� pie�cząt�ką� „ocen�-zu�ro�wa�no”.

Ko�niec�pocz�ty�na�Dwor�co�wejW�1988�ro�ku�sze�fem�WUP�zo�stał

Je�rzy� Ku�row�ski,� a� rok� póź�niej� Hie�ro�-nim�So�bie�raj�(nie�gdyś�szef�pocz�ty�przyuli�cy�Dwor�co�wej),� któ�ry�ob�jął�we�wła�-da�nie� zu�peł�nie� in�ną� już� in�sty�tu�cję,� bokil�ka�mie�się�cy� wcze�śniej� pocz�ta� znówzo�sta�ła� po�łą�czo�na� z� te�le�ko�mu�ni�ka�cją� ifir�ma� na�zy�wa�ła� się� od� tej� po�ry� Pol�ska

Pocz�ta,�Te�le�graf� i�Te�le�fon,� by� trzy� la�tapóź�niej� po�now�nie� się� po�dzie�lić� na� TPSA� i� Pocz�tę� Pol�ską.�W� 1992� ro�ku� dy�-rek�to�rem� Re�jo�no�we�go� Urzę�du� Pocz�tyw�Ko�ni�nie�zo�stał�Ma�rek�So�bań�ski�i�dwala�ta�póź�niej,�15�paź�dzier�ni�ka,�otwo�rzyłuro�czy�ście� no�wą� sie�dzi�bę� fir�my� przyuli�cy�Ko�le�jo�wej,� któ�rej� bu�do�wę� roz�po�-czę�to� już� w� 1986� ro�ku.� Prze�nie�sio�notam� z� uli�cy�Dwor�co�wej�Urząd� Pocz�to�-wo�-Te�le�ko�mu�ni�ka�cyj�ny�Ko�nin�2�(gdziete�raz� znaj�du�je� się� wspo�mnia�ny� jużsklep�ju�bi�ler�ski�Pio�tra�Ba�jer�skie�go)�i�ca�-łą�ad�mi�ni�stra�cję�RUP�z�uli�cy�Urba�now�-skiej,�gdzie�po�zo�stał�już�tyl�ko,�w�no�wejczę�ści�gma�chu,�sam�UPT�Ko�nin�1.

W�2005�ro�ku,�kie�dy�Ma�rek�So�bań�-ski�od�szedł�z�Pocz�ty�Pol�skiej,�prze�pro�wa�-dzo�no�re�or�ga�ni�za�cję,�a�po�niej�ko�lej�ne,�wktó�rych�la�iko�wi�dość�trud�no�się�po�ła�pać.Dy�rek�to�rem�Cen�trum�Sie�ci�Pocz�to�wej� ipo�wsta�łe�go� ja�kiś� czas� póź�niej� w� je�gomiej�sce� Cen�trum� Pocz�ty� był� naj�pierwMa�ciej�Dą�brow�ski,�a�po�tem�Na�ta�lia�Szy�-mań�ska�-Je�rzyk.

RO BERT OLEJ NIK

Gdzie�by�ła�uli�ca�Pocz�tar�ska�w�Ko�ni�nie?

Od dy li żan su do e -ma ila

Dru gi w no wym Ko ni nie urząd pocz to wy zo stał utwo rzo ny przy uli cy Bro niew skie go

Pocz to wa pa miąt ka po sta nie wo jen nym

Urząd pocz to wy przy uli cy Ko le jo wej

Zdję

cia

R. O

lej n

ik

reklama

Page 15: 101 Kurier Koniński

czwartek, 7 lipca 2011 ogłoszenia 9

n Wy�naj�mę�miesz�ka�nie�39�m2�na�5�osie�dlu�w

wie�żow�cu�ko�ło�ba�za�ru�na�3�pię�trze�miesz�ka�nie�po�re�-

mon�cie,�mi�ła�oko�li�ca� spo�koj�ne� są�siedz�two� in�for�ma�cje

tel.�664434675.

n Sprze�dam� dom� Ko�nin� Go�sła�wi�ce� 2� po�ko�je

kuch�nia�przed�po�kój�ka�na�li�za�cja�miej�ska�WC�dom�z�ce�-

gły�na�dział�ce�425m2.�Ce�na�155tys�lub�za�mie�nię�na�ka�-

wa�ler�kę�+�do�pła�ta.�Tel.�795�114 620

n Sprze�dam�dział�kę�sie�dli�sko�wą�o�pow.�25�arów

w�oko�li�cach�Sta�re�go�Mia�sta.�Tel.�782�865 564.

n Sprze�dam�dom�62m2,dwa�po�ko�je�kuch�nia,� ła�-

zien�ka,�ko�ry�tarz,�po�re�mon�cie,�bu�dy�nek�go�spo�dar�czy�na

dział�ce�24a�w�miej�sco�wo�ści�Lu�bo�niek�gm.�Kło�da�wa,�ce�na

145�tys.�zł�do�ne�go�cja�cji.�Te�le�fon�607�789�627��

n Wy�naj�mę�miesz�ka�nie� 2� po�ko�jo�we� na�V� os.

Miesz�ka�nie�ume�blo�wa�ne,�wol�ne�od�za�raz.�Miesz�ka�nie

roz�kła�do�we.�Ce�na�900�zł�+�prąd.�Za�pra�szam�do�oglą�da�-

nia.�Te�le�fon�603�729�829�

n Po�sia�dam�do�wy�na�ję�cia�miesz�ka�nie�-�Os.�Le�gio�-

nów�5,�3�pię�tro,�2�po�ko�je�-ume�blo�wa�ne,�kuch�nia�wy�po�-

sa�żo�na,�pral�ka.�Wol�ne�od�01.08.2011�Ce�na�500�zł�+

opła�ty.�Te�le�fon�601�313�783�

n Sprze�dam�miesz�ka�nie�w�Ko�ni�nie�przy�ul.�Wy�-

szyń�skie�go.�Miesz�ka�nie� usy�tu�owa�ne�w� ni�skim� ocie�plo�-

nym�blo�ku.�Miesz�ka�nie�do�re�mon�tu.�Ni�ski�czynsz�ok.�250

zł.�Ce�na�149�tys.�zł.�Te�le�fon�783�107�973�

n Na�sprze�daż�dział�ka�o�pow.�48�arów�po�ło�żo�na

w�miej�sco�wo�ści� Po�sa�da� gmi�na� Ka�zi�mierz� Bi�sku�pi.� Z

prze�zna�cze�niem�na�AG�oraz�moż�li�wo�ścią�prze�kształ�ce�-

nia�na�in�ne�ce�le.�W�po�bli�żu�dział�ki�znaj�du�ją�się�wszyst�-

kie�me�dia.�Po�ło�żo�na�w�bar�dzo�do�brym�punk�cie.�Ce�na:

9900�zł/ar.�Kon�takt��795�178�444�

n Sprze�dam�dział�kę�bu�dow�la�ną�o�po�wierzch�ni

10arów�zlo�ka�li�zo�wa�na�w�Po�sa�dzie�gm.�Ka�zi�mierz�Bi�-

sku�pi.�Wszyst�kie�me�dia:�prąd,�wo�da,�gaz,�ka�na�li�za�cja.

Ce�na�99tys.zł.�Te�le�fon�502�700�464�

n Mam�na�sprze�daż�grunt�rol�ny�o�po�wierzch�ni

1,80�ha�w�miej�sco�wo�ści�Ma�ria�no�wo�k.�Śle�si�na,�Ce�na�do

uzgod�nie�nia.�Te�le�fon�781�209�904�

n Na�uczy�ciel�ka�z�upraw�nie�nia�mi�eg�za�mi�na�to�ra�ma�-

tu�ral�ne�go�i�gim�na�zjal�ne�go�udzie�li�ko�re�pe�ty�cji�z�ję�zy�ka�an�-

giel�skie�go.�So�lid�ne�przy�go�to�wa�nie�do�eg�za�mi�nów.�W�ofer�-

cie�tak�że�tłu�ma�cze�nia.�Kon�takt�511�545�483

n Mgr�ger�ma�ni�sty�ki�(ko�bie�ta)�udzie�li�ko�re�pe�ty�cji�z

j.�nie�miec�kie�go.�Tyl�ko�25�zł/h.�Wy�ko�nu�ję�rów�nież�tłu�ma�-

cze�nia�pi�sem�ne�wszel�kie�go�ty�pu.�Kon�takt�662�232�058�

n Szu�kam�na�uczy�cie�la�ję�zy�ka�nie�miec�kie�go,�któ�-

ry� udzie�li� pry�wat�nych� lek�cji� na� te�re�nie� mia�sta� Ko�ła.

Kon�takt�601�991�148�

n Stu�dent�ka�fi�lo�lo�gii�an�giel�skiej�udzie�li�ko�re�pe�ty�cji�z�j.

an�giel�skie�go�20zl/45min,�po�sia�dam�bo�ga�te�ma�te�ria�ły�na�róż�-

nych�po�zio�mach�za�awan�so�wa�nia.�Kon�takt�605�070�508�

n Przy�go�to�wa�nie�do�ma�tu�ry� -�mgr�fi�lo�lo�gii�ger�-

mań�skiej,� na�uczy�ciel�ka� dy�plo�mo�wa�na,� eg�za�mi�na�tor

OKE,�bo�ga�ty�ze�staw�ma�te�ria�łów�dy�dak�tycz�nych,�sku�-

tecz�ne�me�to�dy� na�ucza�nia.�Ce�na:� od� 40zł/60�mi�nut.

Kon�takt�609�496 585�

n Za�trud�ni�my�kie�row�cę�-przed�sta�wi�cie�la�han�dlo�we�-

go�do�skle�pu�me�dycz�ne�go�w�Ko�ni�nie.�Wy�ma�ga�nia:�m�czy�-

zna�do�30�rż.,�pra�wo�jaz�dy�kat.�B,�zna�jo�mość�ob�słu�gi�kom�pu�-

te�ra.�Wy�kształ�ce�nie�min.�śred�nie.�CV�i� list�mo�ty�wa�cyj�ny

pro�szę�kie�ro�wać�na�ad�res�den�[email protected]

n Za�trud�nię� spa�wa�cza� me�to�dą� spa�wa�nia� TIG

wię�cej�in�for�ma�cji�pod�nu�me�rem�tel.�697�6348�00�za�-

trud�nię�od�za�raz.�

n Po�szu�ku�je�pil�nie�sprze�daw�cy�do�skle�pu�spo�żyw�cze�-

go�w�oko�li�cach�Śle�si�na.�Ko�bie�ta�lub�męż�czy�zna.�Pra�ca�w�try�-

bie�dwu�zmia�no�wym.�Kon�takt�667�743�498�

n Fir�ma� z� oko�lic� Ko�ni�na� za�trud�ni� kie�row�cę

C+E.�Do�dat�ko�wo�wy�ma�ga�ne�waż�ne�ba�da�nia�psy�cho�-

tech�nicz�ne,� świa�dec�two�kwa�li�fi�ka�cji�na�prze�wóz� rze�-

czy,�kar�ta�cy�fro�wa�kie�row�cy.�Mi�le�wi�dzia�ne�ADR�pod�-

sta�wo�wy.�Pra�ca� za�gra�ni�cą� i�Pol�ska.�Wy�na�gro�dze�nie�+

die�ty.�Kon�takt�w�godz.�7-15�Kon�takt�608�466�153

n Fir�ma�po�szu�ku�je�oso�by�do�pra�cy�na�sta�no�wi�sko

spe�cja�li�sty�do�spraw�sprze�da�ży.�Bran�ża�ener�ge�tycz�na.�Kon�-

takt�501�209�750�w�go�dzi�nach�8.00-�16.00�

n JE�ŻE�LI�ZA�PŁA�CI�ŁEŚ�500�ZŁ�ZA�KAR�TĘ�PO�-

JAZ�DU�w�okre�sie�od�01-05-2004�do�14-04-2006,�przy�słu�-

gu�je�To�bie�zwrot�425�zł�nad�pła�ty,�na�wet�je�śli�nie�je�steś�już

wła�ści�cie�lem�po�jaz�du.�Wejdź� na�www.kar�ta�po�jaz�du.in�fo

lub�za�dzwoń�(063)220�23�30�–�i�od�zy�skaj�swo�je�pie�nią�dze!

n Au�to�skup�-�au�ta�ca�łe�uszko�dzo�ne�sko�ro�do�wa�ne

wszyst�kie�mar�ki�i�mo�de�le�szyb�ki�do�jazd�po�au�to�wy�co�fa�-

nie�po�li�sy�oc.�Tel�666175452

n Sprze�dam�ta�nio�przy�czep�kę�sam�ze�ste�la�żem

za�re�je�stro�wa�ną�604191782.

n Sprze�dam�For�da�KA�1.3�rok�2000.�kli�ma.�alu�-

fel�gi.�pp.�wspo�ma�ga�nie.�Te�le�fon�668411135

n Sprze�dam�Sko�dę�Fa�bie�2005r.�Ben�zy�na,�za�re�je�stro�-

wa�ny�w�kra�ju,�ser�wi�so�wa�ny,�czer�wo�ny�me�ta�lik,�stan�licz�ni�ka

80�000,�wyp.:�el.�szy�by,�czuj�ni�ki�par�ko�wa�nia,�4xpp,�wspo�ma�-

ga�nie� kie�row�ni�cy,� stan� bar�dzo� do�bry,� ga�ra�żo�wa�ny.� Ce�na

17000�zł�do�ne�go�cja�cji.�Te�le�fon�695�700�362�

n Sprze�dam�Opel�Astra�II�2.0�DTI,�101�KM.�Bo�-

ga�te�wy�po�sa�że�nie,�stan�bar�dzo�do�bry.�Ce�na�9500�zł.�Te�-

le�fon�508�212�719

n Sprze�dam�BMW�E36�316i�Rok�pro�duk�cji�1995,

1,6�ben�zy�na,�ABS,�wspo�ma�ga�nie�kie�row�ni�cy,�elek�trycz�ne

szy�by,�lu�ster�ka,�szy�ber�dach,�cen�tral�ny�za�mek,�im�mo�bi�li�ser,

2x�air�bag,�alu�fel�gi+zi�mów�ki�na�sta�lów�kach,�stan�bar�dzo�do�-

bry.�Ce�na�5800�zł�do�ne�go�cja�cji.�Te�le�fon�790�451�790�

n Sprze�dam�VW�Pas�sat�B4�Kom�bi.�Po�jem�ność�1900

cm3,�die�sel.�Au�to�po�sia�da�wspo�ma�ga�nie,�abs,�cen�tral�ny�za�-

mek,�elek�trycz�ne�lu�ster�ka,�tem�po�mat,�kli�ma�ty�za�cja,�szy�ber�-

dach,�alu�fel�gi,�ra�dio�z�mp3�i�na�cd.�Jest�po�wy�mia�nie�roz�rzą�-

du�i�ole�jów.�Au�tko�dy�na�micz�ne�i�spraw�ne.�Moż�li�wa�za�mia�-

na.�Ce�na�5500�zł�do�ne�go�cja�cji.�Kon�takt�505�494�447�

n Sprze�dam�Fia�ta�Pun�to�Za�re�je�stro�wa�ny,�ubezp.�i�prze�-

gląd�do�01.2012,�spro�wadz.�z�Nie�miec�1,�2�16v�80KM,�6-ścio

bie�go�wa�skrzy�nia,�wspo�ma�ga�nie,�ABS,�kli�ma�ty�za�cja,�kom�pu�ter,

do�dat�ko�we�WSP.�CI�TY,�na�wi�ga�cja,�4x�air�bag,�2�klu�czy�ki�-�cen�tral�-

ny�za�mek,�no�we�opo�ny�let�nie,�alu�mi�nio�we�fel�gi�do�dat�ko�wo�opo�-

ny�zi�mo�we.�8500�zł�do�uzgod�nie�nia.�Tel.�609�278�915�

n Sprze�dam�Mer�ce�de�sa�C180�se�dan,�ben�zy�na�+�gaz,

rok�1995,�Wspo�ma�ga�nie,�abs,�cen�tral�ny�za�mek,�elek�trycz�-

ne�szy�by�i�lu�ster�ka,�szy�ber�dach,�pi�lot,�alu�fel�gi,�za�re�je�stro�wa�-

ny�-�au�to�do�jaz�dy.�5200�zł�do�uzg.�Te�le�fon�668�240�589�

n Ku�pię� au�ta� ca�łe,� uszko�dzo�ne,� po�wy�pad�ko�we,

znisz�czo�ne,�z�opłat,�bez�pra�wa�re�je�stra�cji,�sko�ro�do�wa�ne,

tak�że�an�gli�ki,�stan�au�ta�i�rok�pro�duk�cji�obo�jęt�ny,�od�biór

wła�snym�trans�por�tem�z�te�re�nu�ca�łej�Pol�ski,�umo�wa�na

wy�re�je�stro�wa�nie,�płat�ne�go�tów�ką.�Szyb�ki�do�jazd.�Chcesz

sprze�dać�au�to�pro�szę�dzwo�nić!�Tel.�725�194�670�

n Sprze�dam�mo�ni�tor�w�peł�ni�spraw�ny�i�bez�żad�-

nych�wad�na�ekra�nie,�17"�fir�my�AOC.�Ce�na�60�zł.�Te�le�-

fon�697�935�229�

n Sprze�dam� kie�row�ni�ce� do� kom�pu�te�ra� w� do�-

brym�sta�nie�nie� jest� już�uży�wa�na�od� ty�go�dnia.�Ce�na

250zł�z�prze�sył�ką.�Te�le�fon�517�120�526�

n Sprze�dam�pła�ski�mo�ni�tor�kom�pu�te�ro�wy�LCD.

Ce�na�150�zł.�Te�le�fon�531�385�293�

n Sprze�dam�kom�pu�ter�ta�nio.�Pro�ce�sor�-Ce�le�ron�D

2,6GHz�pa�mięć�256DDR�2,�dysk�40GB,�DVD�-RW�LG,

gra�fi�ka�RA�DE�ON�128MB�PCI,�mysz�ka,�kla�wia�tu�ra�gło�-

śni�ki,�sto�jak�na�pły�ty�Win�dows�XP�pro�fe�sio�nal�ce�na�199zł

Te�le�fon�607�954�312�

n Sprze�dam�no�wy�ro�uter�Net�ge�ar�WGR612�ma

2� la�ta� gwa�ran�cji� ce�na� 40zl.Go�rą�co� po�le�cam.� Te�le�fon

783�818�510��

n Sprze�dam� kom�pu�ter� o� pa�ra�me�trach:� pły�ta

głów�na�ASRock�P4Du�al�-880Pro,�pro�ce�sor�Ce�le�ron�D

340� 2933MHz,� dysk� twar�dy� SA�TA� 80GB,� DDR

(2x512MB)�PC3200�(200MHz),�kar�ta�gra�fi�ki�Ge�For�ce

MX�440�AGP,�mo�ni�tor�CRT�17ca�li,�kla�wia�tu�ra,�mysz�-

ka,�obu�do�wa�ATX,�za�si�lacz�ATX.�Do�bry�do�Win�dows

XP�lub�Win�dows�7.�Ce�na�250zł.�Te�le�fon�791�612�219�

n Na�sprze�daż�To�shi�ba�Sa�tel�li�te�A350�-13A.�Pro�ce�sor

P8600�2x2,4GHz,�4�Gb�ra�mu,�ati�3650,�320gb�dysk.�Na�-

wet�no�we�gier�ki�śmi�ga�ją.�Lap�top�jest�uży�wa�ny,�więc�po�sia�da

ry�ski�na�kla�pie�i�uby�tek�obu�do�wy�nad�jed�nym�usb.�Do�wy�-

mia�ny�jest�gniaz�do�ła�do�wa�nia,�jest�wraż�li�we�na�drob�ne�ru�-

chy�wtycz�ką.�Ce�na�1000zł�Te�le�fon�669�257�684�

n "But�-Gaz"�Ka�mil�Sta�siń�ski�DO�STA�WA�GA�ZU

"Shell"�w�bu�tlach�11�kg�na�te�le�fon.�Do�star�cza�my�7�dni�w

ty�go�dniu.� Pod�łą�cza�nie� kuch�ni� ga�zo�wych.�Naj�wyż�sza� ja�-

kość.�Za�pra�szam�663-955-868�lub�(63)�21-21-153.

n PO�SADZ�KI�WY�LEW�KI�MI�XO�-KRE�TEM.

Wy�ko�nu�je�my�po�sadz�ki�wy�lew�ki�stro�py�chu�dzia�ki�pod�-

be�to�ny� ma�szy�no�wo� me�cha�nicz�nie� za�cie�ra�ne.

605408725�www.po�sadz�ki.let�net.pl

n NA�UKA�JAZ�DY�SUK�CES�KAT.A1.A.B�KK.O

Za�pra�sza�na�kur�sy�pra�wa�jaz�dy.�Wię�cej�in�for�ma�cji�na�na�szej

stro�nie�www.suk�ces.lm.pl.�Tel.63�245�97�80.

n Mon�taż�no�wych�in�sta�la�cji�elek�trycz�nych,�na�pra�wy

i�mo�der�ni�za�cje�sta�rych,�dia�gno�sty�ka,�usu�wa�nie�bie�żą�cych

awa�rii�(zwar�cia,�prze�rwy,�wy�mia�na�osprzę�tu).�In�sta�la�cje�w

do�mu,�biu�rze�jak�i�w�go�spo�dar�stwie�oraz�in�nych�obiek�tach

użyt�ko�wych.�Elek�tryk�Ko�nin�Za�pra�szam!�600�120�160�

n Kom�plek�so�we�pra�nie�ta�pi�cer�ki�do�mo�wej�i�sa�mo�-

cho�do�wej,�dy�wan�3,5�M2�(�24h)�Pra�nie�ta�pi�cer�ki�sa�mo�cho�-

do�wej,�dy�wa�nów,�wy�kła�dzin,�ta�pi�cer�ki�me�blo�wej.�Sprzą�ta�-

nie�po�re�mon�tach,�my�cie�okien.�Kon�takt�600�925�530�

n Szpa�chlo�wa�nie,�ma�lo�wa�nie,�pa�ne�le�pod�ło�go�we

i� ścien�ne.�Ri�gip�sy� (ścian�ki�dzia�ło�we,� za�bu�do�wy,�pół�ki

ozdob�ne)� i� in�ne,�oraz�wie�le� in�nych�prac� re�mon�to�wo�-

wy�koń�cze�nio�wych.�Za�pra�sza�my.�781�960�544�

n Wy�ko�nu�je�czysz�cze�nie�pie�rza,�szy�cie�koł�der,�po�-

du�szek,�jaś�ków�oraz�szy�je�po�ście�li�na�wy�miar�i�ży�cze�nie

klien�ta.�ZA�PRA�SZAM.�Kon�takt�785�250�343�

n Wy�ko�nu�ję�wią�zan�ki�z�pa�pie�ro�wych�kwiat�ków�na

róż�ne� oka�zje� (18-na�st�ki,� we�se�la,� uro�dzi�ny,� rocz�ni�ce� itd.)

Przyj�mu�ję�za�mó�wie�nia�przy�naj�mniej�3�dni�przed�od�bio�-

rem.�Ce�na�25�zł�(18-stko�we�28�zł).�Kon�takt�662�064�134�

n Szpa�chlo�wa�nie,�ma�lo�wa�nie,�pa�ne�le�pod�ło�go�we�i

ścien�ne.� Ri�gip�sy� (ścian�ki� dzia�ło�we,� za�bu�do�wy,� pół�ki

ozdob�ne)�i�in�ne,�oraz�wie�le�in�nych�prac�re�mon�to�wo�-wy�-

koń�cze�nio�wych.�Za�pra�sza�my.�Kon�takt�781�96�05�44�

n Au�to�ho�lo�wa�nie,�au�to�la�we�ta,�po�moc�dro�go�wa.

Kraj�i�za�gra�ni�ca.�1�lub�2�au�ta.�Te�le�fon�602�152 829

n Wy�ko�nam�ta�nio�i�pro�fe�sjo�nal�nie�gip�so�wa�nie�na

ma�kro,�ma�lo�wa�nie�miesz�kań.�Po�ło�żę�gla�zu�rę,�te�ra�ko�tę,

pa�ne�le.�Ta�nio�Ko�nin�i�oko�li�ce.�Kon�takt�693�115�893

n Ma�zu�ry.�Ka�me�ral�nie.�Las,�je�zio�ro,�ry�by,�grzy�by.

Za�pra�sza�my:�7�dni�od�460�zł�z�wy�ży�wie�niem.�Te�le�fon:

896211780.�www.szcze�pan�ko�wo.com.

n Biu�ro�Ma�try�mo�nial�ne�"Ru�sał�ka"�za�pra�sza!�Ry�-

zy�ku�jesz� tyl�ko� tym,�że�znaj�dziesz� szczę�ście.� Tel.� 662

400�165�www.biu�ro�ru�sal�ka.xt.pl.

n Dam�pro�wi�zję�za�zna�le�zie�nie�osób�chęt�nych�do

zmia�ny�bądź�wstą�pie�nia�do�Fun�du�szu�Eme�ry�tal�ne�go.

Płat�ne�od�rę�ki�do�120�PLN�od�oso�by.�Tel.�511-247-002.

n Sprze�dam�łódź�węd�kar�ską�3-oso�bo�wą�wraz�z

sil�ni�kiem�mar�ki�Su�zu�ki�2,5�KM�(no�wy).�Ce�na�3200�zł.

Tel.�694�125 415.

n Ku�pię�każ�de�zbo�że,� rze�pak,�ku�ku�ry�dze.�Za�pew�-

niam�trans�port.�Płat�ne�w�dniu�za�ła�dun�ku�tel.�504082106.

n Sprze�dam�no�we�ma�te�ra�ce�woj�sko�we!�Wy�peł�-

nio�ne�ma�te�ria�łem� ter�mo�izo�la�cyj�nym,� pod�gu�mo�wa�ne

od�spodu.�Ide�al�ne�pod�na�mio�ty,�bi�wa�ki,�do�ogro�du.�Te�-

le�fon�782�771�970�

n Sprze�dam�mo�de�le�sa�mo�lo�tów,�czoł�gów,�fi�gur�ki

boż�ków�8�zł/szt,�ga�ze�ty�ku�li�nar�ne,�ga�zet�ki�edu�ka�cyj�ne�1

zł/szt,�pły�ty�cd�z�mu�zy�ką�po�waż�ną�6�zł/szt,�baj�ki�na�pły�-

tach�dvd�4�zł/szt,�ze�gar�ki�15�zł/szt.�Te�le�fon�792�297�692�

n Sprze�dam�pła�sko�wni�ki�ogro�do�we�ilość�800�szt.

wy�mia�ry�dł.110cm,�szer.�3cm,�gr.0,4�cm�Tel.�kon�tak�to�-

wy�632443431

n Sprze�dam�du�ży�ory�gi�nal�ny�grill�ga�zo�wy�spro�wa�-

dzo�ny�z�USA�ko�lor�wi�nox,�4�pa�le�ni�ska�mo�gą�być�uży�wa�-

ne�osob�no,�gór�na�pół�ka�pod�grze�wa�na�do�utrzy�ma�nia�cie�-

płej�pie�cze�ni,�du�ży�pal�nik�na�pod�grza�nie�her�ba�ty,�zu�py,

wbu�do�wa�ny�elek�tro�nicz�ny�ana�lo�go�wy�ter�mo�metr,�z�ty�łu

po�jem�nik�na�sos.�Na�da�ję�się�do�re�stau�ra�cji,�mo�te�li�itp.�Tel.

509�725�540�

n Sprze�dam� szcze�nia�ki� sznau�cer�mi�nia�tu�ro�wy

ma�ści�czar�nej�3�pie�ski�i�3�sucz�ki�do�od�bio�ru�za�oko�ło�2

ty�go�dnie,�szcze�nia�ki�wy�cho�wu�ją�się�w�wa�run�kach�do�-

mo�wych.�Te�le�fon�661�961 308

n Sprze�dam�fo�te�lik�dla�dziec�ka�0-13�kg,� fir�my

BA�BY�DE�SIGN�(�DUM�BO)�ko�lo�ru�ró�żo�wo�sza�ry�.�Stan

bar�dzo�do�bry.�Do�fo�te�li�ka�jest�do�dat�ko�wo�bu�da�ochron�-

na�oraz�po�kro�wiec�na�nóż�ki.�Te�le�fon�723882167.

n Sprze�dam�kar�ty�te�le�fo�nicz�ne.�222�szt.�Ra�zem

z�dwo�ma�ma�ły�mi�kla�se�ra�mi� i�więk�szym�kla�se�rem�Fi�-

scher'a.�Kar�ty�w�b.�do�brym�sta�nie,�kil�ka�lek�ko�prze�tar�-

tych.�Ce�na�60zł�Te�le�fon�725605916.

Page 16: 101 Kurier Koniński

10 informator

WyDAWCALokalne�Media�Sp.�z�o.o.�

na�podstawie�umowy�franchisowej�z�Pro�Media�Sp.�z�o.o.

rE�DAK�CJA:62-510�Ko�nin,�ul.�Przy�jaź�ni�2�(IX�pie�tro),

tel.�63�2180054,�fax�63�2180001

re�dak�cja@ku�rier�ko�nin�ski.pl

rE�DA�GU�JE�ZE�SPóŁRa�do�sław� Grze�lak,� Ro�bert� Olej�nik� (re�dak�tor

na�czel�ny),�An�na�Pi�lar�ska,�Bar�tosz�Sko�niecz�ny.

bIUrO�rEKLAMy:tel.�63�2180051,�fax�63�2180001re�kla�ma@ku�rier�ko�nin�ski.plwww.ku�rier�ko�nin�ski.pl

n Cen�trum�Kul�tu�ry�i�Sztu�ki,�ul.�Okól�-na�47a,�czyn�ne�od�po�nie�dział�ku�do�piąt�-ku�w�godz.�7.30-18.00,�tel.�63�243-63-50

n Ga�le�ria� Sztu�ki� „Wie�ża� Ci�śnień",ul.� Ko�le�jo�wa� 1a,� czyn�na� od� wtor�ku� dopiąt�ku�w�godz.�10-18,�so�bo�ty�w�godz.�10-14,�tel.�63�242-42-12

n Bi�blio�te�ka�re�per�tu�aro�wa�dzia�ła�ją�-ca� przy� CKiS,� czyn�na� w� po�nie�dział�ki� iczwart�ki�w�godz.�10–15,�wtor�ki�i�śro�dy�wgodz.�12�–�17

n Gór�ni�czy�Dom�Kul�tu�ry� „Oskard”,ale�je�1�Ma�ja�2,�tel.�63�242-39-40

n Ko�niń�ski�Dom�Kul�tu�ry,�pl.�Nie�pod�-le�gło�ści�1,�tel.�63�211-31-30���

n Klub�Ener�ge�tyk,�ul.�Prze�my�sło�wa3d,�tel.�63�243-77-17,�63�247-34-18�

n Mło�dzie�żo�wy�Dom�Kul�tu�ry,�ul.�Po�-wstań�ców�Wiel�ko�pol�skich�14,�czyn�ny�od

po�nie�dział�ku�do�piąt�ku�w�godz.�8-18,�tel.63�243-86-24

n Mu�zeum�Okrę�go�we�Ko�nin�-Go�sła�-wi�ce,�ul.�Mu�ze�al�na�6,�czyn�ne�we�wtor�ki,śro�dy,�czwart�ki�i�piąt�ki�w�godz.�10-16,�so�-bo�ty� w� godz.� 10-15,� nie�dzie�le� w� godz.11-15,�bi�let�ulgo�wy:�5�zł,�nor�mal�ny:�10�zł,w�nie�dzie�le:�wstęp�wol�ny�na�wy�sta�wy�sta�-łe,�tel.�63�242-75-30.

n Mu�zeum�by�łe�go�Obo�zu�Za�gła�dyw�Chełm�nie� nad�Ne�rem�czyn�ne� od� po�-nie�dział�ku� do� piąt�ku� w� godz.� 8-14,� od�-dzia�ły:�las�rzu�chow�ski�(tel.�501-610-710),te�ren� daw�ne�go� pa�ła�cu� (tel.� 63� 271-94-47)

n Skan�sen� Ar�che�olo�gicz�ny� wMrów�kach�ko�ło�Wil�czy�na,�czyn�ny�tyl�ko�wse�zo�nie�od�1�kwiet�nia�do�30�wrze�śnia�co�-dzien�nie�w�godz.�10-18.

ááá PLACóWKI�KULTUrALnE�I�MUZEA

ááá TELEFOny�ALArMOWE�

n PU�BLICZ�NA�BI�BLIO�TE�KA�PE�-DA�GO�GICZ�NA,� ul.� Prze�my�sło�wa� 7,czyn�na�w�po�nie�dział�ki�i�wtor�ki�w�godz.8.30-18.30,�śro�dy�–�nie�czyn�na�(lek�cjebi�blio�tecz�ne),�czwart�ki�i�piąt�ki�w�godz.8.30-18.30,�so�bo�ty�w�godz.�8-13,� tel.63�242-63-39

n MIEJ�SKA� BI�BLIO�TE�KA� PU�-BLICZ�NA,� ul.� Dwor�co�wa� 13,� tel.63 242-85-37

-�Wy�po�ży�czal�nia�głów�na-�Czy�tel�nia�książ�ki�i�pra�sy-�Czy�tel�nia�in�ter�ne�to�wa-� Wy�po�ży�czal�nia� „książ�ki� mó�wio�-

nej”�i�zbio�rów�mu�zycz�nych;czyn�na�w�po�nie�dział�ki,�wtor�ki,�śro�-

dy,�piąt�ki�w�godz.�9–18,�czwart�ki�w�godz.�12-15,�so�bo�ty�w�godz.�10-14.n Fi�lia�„Sta�rów�ka”,�wy�po�ży�czal�nia

i�czy�tel�nia�dla�dzie�ci�i�mło�dzie�ży�(bez�-płat�na�sa�la�in�ter�ne�to�wa),�ul.�Mic�kie�wi�-cza�2,�tel.�63 242-85-62,�czyn�na�w�po�-nie�dział�ki,�wtor�ki,�śro�dy�i�piąt�ki�w�godz.9-18,�czwart�ki�w�godz.�12-15,�so�bo�tyw�godz.�10-14.

n Fi�lia� dla� dzie�ci� i�mło�dzie�ży,� ul.

Po�wstań�ców� Wiel�ko�pol�skich� 14,� tel.63 242-38-30,�czyn�na�w�po�nie�dział�ki,śro�dy� i� piąt�ki� w� godz.� 10.30-17.15,wtor�ki�w�godz.�9-15.30

n Fi�lia�nr�3,�ul.�Goź�dzi�ko�wa�2,�tel.63 245-01-85,�czyn�na�w�po�nie�dział�ki,śro�dy�i�piąt�ki�w�godz.�10.30-18,�wtor�kiw�godz.�9-15.30,�czwart�ki�w�godz.�12-15.30�

n Fi�lia�nr�7�(moż�na�bez�płat�nie�ko�-rzy�stać�z� IN�TER�NE�TU),�ul.�So�sno�wa16,� tel.� 63  243-11-43.�Czyn�na�w�po�-nie�dział�ki,�śro�dy�i�piąt�ki�w�godz.�11-18,wtor�ki�w�godz.�9-15,�czwart�ki�w�godz.12-15.

n Fi�lia�nr�8,�ul.�Szpi�tal�na�45,� tel.63 240-45-05,�czyn�na�w�po�nie�dział�ki�iśro�dy�w� godz.� 9-18,�wtor�ki� i� piąt�ki�wgodz.�7.30-15.30

n Fi�lia�Go�sła�wi�ce�-Za�mek,�ul.�Go�-sła�wic�ka�46,�tel.�63 242-74-60,�czyn�naw�po�nie�dział�ki,��śro�dy�i�piąt�ki�w�godz.9-16�i�wtor�ki�w�godz.�9-15.

n Fi�lia�nr�11,�Cu�krow�nia�Go�sła�wi�-ce,�al.�Cu�krow�ni�cza�4,�tel.�63 240-45-05,�czyn�na�we�wtor�ki� i�piąt�ki�w�godz.11-17.

ááá bIbLIOTEKI

TE�LE�FO�NY�ALAR�MO�WEPo�go�to�wie�Ra�tun�ko�we�999,�63 246-76-80Po�li�cja�997Straż�po�żar�na�998Straż�miej�ska�986PO�MOC�ME�DYCZ�NASZPI�TAL�NY�OD�DZIAŁ�RA�TUN�KO�WYWo�je�wódz�kie�go�Szpi�ta�la�Ze�spo�lo�ne�goul.�Szpi�tal�na�45,�tel.�63 240-46-03PO�GO�TO�WIACie�płow�ni�cze�63 249-74-00Ga�zo�we�992Ener�ge�tycz�ne�991Wo�do�cią�go�we�994,�63 240-39-33Po�grze�bo�we�usłu�gi�ca�ło�do�bo�we:�Ad�-mi�ni�stra�cja� cmen�ta�rza� ko�mu�nal�ne�gow� Ko�ni�nie,� tel.� 63� 243-37-11,� 502-167-765TE�LE�FO�NY�ZA�UFA�NIAAl�ko�ho�lizm:�Te�le�fon� za�ufa�nia� Ano�ni�mo�wych� Al�ko�-ho�li�ków�723-100-973Ko�niń�skie� Sto�wa�rzy�sze�nie� Abs�ty�nen�-tów� „Szan�sa”,� od� pn.� do� pt.� w� godz.18.00-20.00,�tel.�63 242-39-35Ośro�dek�Le�cze�nia�Uza�leż�nień�i�Współ�-uza�leż�nień,�od�pn.�do�pt.�w�godz.�8.00-20.00,�tel.�63 243-67-67Ama�zon�ki�Ko�niń�ski� Klub� „Ama�zon�ki”,� wtor�ki� iczwart�ki� w� godz.� 15.00-17.00,� tel.63 243-83-00Bez�dom�nośćDom�noc�le�go�wy�i�schro�ni�sko�dla�bez�-

dom�nych� PCK� w� Ko�ni�nie,� ul.� Nad�-rzecz�na�56,�tel.�63 244-52-95Dzie�ci�To�wa�rzy�stwo� Przy�ja�ciół� Dzie�ci,� Za�-rząd�Od�dzia�łu�Po�wia�to�we�go,�Ośro�dekAd�op�cyj�no�-Opie�kuń�czy� TPD,� Spo�-łecz�ny� Rzecz�nik� Praw� Dziec�ka,� ul.No�skow�skie�go�1A,�63 242-34-71Nar�ko�ty�ki�Punkt�Kon�sul�ta�cyj�ny�Sto�wa�rzy�sze�niaMo�nar,�ul.�Okól�na�54,�od�pn.�do�śr.��iw� pt.� w� godz.� 10.00-18.00,� tel.63 240-00-66Po�go�to�wie��„Ma�ko�we”�988�(od�9.00�do13.00)Prze�mocJe�steś� bi�ty,� za�stra�sza�ny,� okra�da�ny,bo�isz�się�o�tym�po�wie�dzieć�w�do�mu,w�szko�le�-�wy�ślij�ano�ni�mo�we�go�e�-ma�-ila� na� ad�res:� ano�nim@ko�nin.po�li�-cja.gov.pl�Prze�moc�w�ro�dzi�nieBez�płat�ne� po�rad�nic�two�praw�ne� i� oby�-wa�tel�skie,� me�dia�cje:� od� pn.� do� pt.� wgodz.�15.00-17.00�w�To�wa�rzy�stwie�Ini�-cja�tyw� Oby�wa�tel�skich� w� Ko�ni�nie,� ul.PCK�13,�tel.�62 240-61-93Ro�dzi�na�Miej�ski�Ośro�dek�Po�mo�cy�Ro�dzi�nie,�ul.Przy�jaź�ni�5,�tel.�63 242-62-32MOPR,�Sek�cja�Po�rad�nic�twa�Ro�dzin�ne�-go�i�In�ter�wen�cji�Kry�zy�so�wej,�ul.�Sta�szi�-ca�17,�63 244-59-16�(dy�żur�ca�ło�do�bo�-wy),�nie�bie�ska�li�nia�0 801-141-286,�odpn.�do�pt.�w�godz.�15.00-17.00

Re�dak�cja�nie�od�po�wia�da�za�treść�za�miesz�czo�-

nych�re�klam�i�ogło�szeń.�Re�dak�cja�za�strze�ga�so�-

bie�pra�wo�do�skra�ca�nia�na�de�sła�nych�tek�stów.

Teksty�sponsorowane�oznaczamy�skrótem�TS.

W�prze�rwie�let�niej�w�Ko�niń�skimDo�mu� Kul�tu�ry,� kró�lo�wać� bę�dą� hiphop,�ho�use,�bre�ak�dan�ce�i�di�sco�dan�-ce.�Uczest�ni�cy�po�zna�ją�też�ma�gię�sło�-wa�i� taj�ni�ki�ry�sun�ku.�Chęt�ni�we�zmąudział� w� otwar�tych� pró�bach� ze�spo�-łów�mu�zycz�nych�Ba�stard,�BBB,� chó�-ru�For�te�nu�to�i�od�kry�ją�brzmie�nie�in�-stru�men�tów.� Zo�sta�ną� za�pro�sze�ni� naprze�słu�cha�nia� do� chó�ru,� ze�spo�łuakor�de�ono�we�go� i� in�stru�men�tal�ne�go.Dzie�ci,� mło�dzież� i� do�ro�śli� obej�rząrów�nież� ta�necz�ny� tur�niej� di�sco� ispró�bu�ją� sił� w� Let�niej� Aka�de�miiDźwię�ku,�a�na�warsz�ta�cie�mi�ni�rzeź�-by�wy�ko�na�ją�srebr�ną�bi�żu�te�rię.

„La�to�z�Ka�de�kiem”�star�tu�je�4�lip�-ca,�a�za�ję�cia�po�trwa�ją�do�koń�ca�sierp�-nia.�Od�4�do�6�lip�ca�od�bę�dą�się�lek�cjehip� hop’u� i� ho�use’u� pro�wa�dzo�neprzez� Syl�wię� Mi�cha�lak.� Od� 4� do� 8lip�ca� „dan�ce� pre�sti�ge� –� pierw�szykrok� di�sco� dla� naj�młod�szych”� prze�-pro�wa�dzi� Ja�cek� Szcze�pan�kie�wicz.Za�ję�cia� za�koń�czy� tur�niej� po�ka�zo�wy,któ�ry�od�bę�dzie�się�w�sa�li�wi�do�wi�sko�-wej�8�lip�ca.�

Od�4�do�7�lip�ca,�od�11�do�14�lip�cai�od�22�do�25�sierp�nia�po�trwa�ją�lek�cjetań�ca�bre�ak�dan�ce�–�„Go�rą�cy�par�kiet”z� Grze�go�rzem� Am�bro�zia�kiem,� ad�re�-so�wa�ne�do�po�cząt�ku�ją�cych,�a�od�4�do6�lip�ca�i�od�22�do�24�sierp�nia�–�„Za�ba�-wy�gło�sem”�i�„Ma�gia�sło�wa”�z�Elż�bie�tąGie�ra�si�mow�-Za�ko�wa�ny.

Jesz�cze�w�lip�cu�bę�dzie�moż�na�za�-pi�sać� się� na� warsz�ta�ty� pla�stycz�ne„Kre�dek� szum”� u�Ka�si�Mi�ja�kow�skiej(za�pi�sy� w� im�pre�sa�ria�cie� KDK).�We�-zmą�w�nich�udział�dzie�ci�do�6� lat�8oraz�od�12� lat.�W�tym�mie�sią�cu�od�-bę�dą� się� rów�nież� otwar�te� pró�by� ze�-spo�łów�Ba�stard�i�Bo�lo�Blu�es�Band.�

„Let�nia� aka�de�mia�dźwię�ku”� to� zko�lei�warsz�ta�ty�wo�kal�no�-ar�ty�stycz�ne

dla� mło�dzie�ży� z� udzia�łem� Jo�an�nyGo�gul�skiej� i� Ju�sty�ny� Maj�kow�skiej.Bę�dą� to�za�ję�cia� z� za�kre�su� sztu�ki�wo�-kal�nej,�emi�sji�gło�su,�od�de�chu,�do�sko�-na�le�nia� po�czu�cia� ryt�mu,� dyk�cji� i� in�-ter�pre�ta�cji�pio�sen�ki,�pra�cy�z�mi�kro�fo�-nem� oraz� ru�chu� sce�nicz�ne�go,� któ�reza�koń�czą� się� wspól�nym� kon�cer�tem.Jo�an�na�Go�gul�ska�po�pro�wa�dzi�też�lek�-cje� wo�ka�li�sty�ki� oraz� otwar�te� pró�bychó�ru�For�te�nu�to.

Ka�ta�rzy�na� Mi�ja�kow�ska� zor�ga�ni�-zu�je�fa�mi�lij�ny�warsz�tat�z�mi�ni�rzeź�by,w�cza�sie�któ�re�go�ro�dzi�ce�i�dzie�ci�orazmło�dzież�wy�ko�na�ją�srebr�ną�bi�żu�te�rięw� no�wo�cze�snej� ja�poń�skiej� tech�ni�ceArtC�lay.�

Wspól�nie�z�in�struk�to�rem�mu�zy�-ki�i�pio�sen�ki�Ir�kiem�Ry�siem�dzie�ci� imło�dzież�we�zmą�tak�że�udział�w�za�-ję�ciach� „Od�kry�wa�my� in�stru�men�tymu�zycz�ne”,� zaś�prze�słu�cha�nia�dzie�-ci� i�mło�dzie�ży� śpie�wa�ją�cej� prze�pro�-wa�dzi� 1� i� 15� sierp�nia� Ja�ro�sław� R.Pio�trow�ski.�Bę�dzie�to�na�bór�do�chó�-ru�i�ze�spo�łu�wo�kal�ne�go.�Od�bę�dą�sięrów�nież:� na�bór� do� ze�spo�łu� akor�de�-ono�we�go� „Gram� na� akor�de�onie”oraz� prze�słu�cha�nia� do� ze�spo�łu� in�-stru�men�tal�ne�go.

W� cza�sie� wa�ka�cyj�nej� prze�rwypro�jek�cje� za�wie�si� tyl�ko�Ki�no� Stu�dyj�-ne�Cen�trum�(od�15�lip�ca�do�2�wrze�-śnia).�W�lip�cu�i�sierp�niu�ze�spo�ły�tań�-ca�Bo�dy�&�So�ul,�Fuks,�From�the�Topbę�dą� pro�wa�dzić� za�ję�cia� sta�łe� i� od�by�-wać� warsz�ta�ty.� Udział� w� za�ję�ciachlet�nich� (po�za� warsz�ta�ta�mi� wo�kal�ny�-mi�i�rzeź�biar�ski�mi)�jest�bez�płat�ny.�

Za�pi�sy�na�wy�bra�ne�za�ję�cia�przyj�-mu�je� im�pre�sa�riat@kdk�ko�nin.pl,� tel.63�211-31-30,�w.�29.

Szcze�gó�ło�we� in�for�ma�cje� na� stro�-nach�in�ter�ne�to�wych�KDK�i�LM.pl.

Re per tu ar ki na HE LIOS od�8�do�14�lipca

La to z Ka de kiem

3D�Trans�for�mers�3Ak�cja;�prod.�USA�2011,�154�min.;

godz.�09.15,�12.00,�15.00,�18.00,�21.00;

Au�to�bo�ty� do�wia�du�ją� się� o� stat�kuko�smicz�nym� z� pla�ne�ty� Cy�ber�tron,ukry�tym� na� Księ�ży�cu� i� sta�ra�ją� się� do�-trzeć� do� nie�go� przed� De�cep�ti�co�na�mi.Po�zna�nie� je�go�se�kre�tów�mo�że�wpły�nąćna�wy�nik�osta�tecz�nej�bi�twy�po�mię�dzyTrans�for�mer�sa�mi.

Au�ta�2Ani�ma�cja;� prod.� USA� 2011;� 114

min.;� 9.30,� 11.45,� 14.00,� 16.15,18.30;

Na�si�bo�ha�te�ro�wie�wy�bio�rą�się�nawy�pra�wę� do� świa�ta� za�pie�ra�ją�cych

dech�w�pier�siach�wy�ści�gów.�Jak�so�biepo�ra�dzą�wśród� snu�ją�cych� in�try�gi� ry�-wa�li?

Kac�Ve�gas w�Bang�ko�kuKo�me�dia;  prod.  USA,� 2011,� 110

min;�wiek:�15�lat;�godz.�20.45;

Phil,�Stu,�Alan�i�Do�ug�uda�ją�się�wpo�dróż�do�eg�zo�tycz�nej�Taj�lan�dii�na�ślubStu.�Po�nie�za�po�mnia�nym�wie�czo�rze�ka�-wa�ler�skim�w�Las�Ve�gas�Stu�nie�chce�ry�-zy�ko�wać� i�pla�nu�je�przed�we�se�lem�bez�-piecz�ne�i�spo�koj�ne�póź�ne�śnia�da�nie.�Ależy�cie� nie� za�wsze� ukła�da� się� zgod�nie� zpla�nem.�To,�co�wy�da�rzy�ło�się�w�Ve�gas,prze�szło�już�do�hi�sto�rii,�ale�to,�co�bę�dziemia�ło�miej�sce�w�Bang�ko�ku,�wy�da�je�siępo�pro�stu�nie�moż�li�we.

Ta�niec,�sło�wo,�rzeź�ba�i�ry�su�nek,�Let�nia�Aka�de�mia�Dźwię�ku,�prze�-słu�cha�nia� do� chó�ru� i� ze�spo�łów� in�stru�men�tal�nych� to�wa�ka�cyj�nepro�po�zy�cje�KDK.

Page 17: 101 Kurier Koniński

czwartek, 7 lipca 2011 sport 11

Se�zon� 2009/2010� był� nie�zwy�kleuda�ny�dla�pa�na�dru�ży�ny,�ten�mi�nio�ny–�tro�chę�mniej.�Jak�pan�go�oce�nia?

Wy�nik� jest� gor�szy� na� pew�no,� bozdo�by�li�śmy� 6� punk�tów�mniej,� niż�wze�szłym� se�zo�nie,� na�to�miast� tak� na�-praw�dę� to� je�stem� za�do�wo�lo�ny� z� te�gowy�ni�ku.�Wie�le�rze�czy�się�na�to�zło�ży�-ło,�mię�dzy� in�ny�mi�zno�wu�ode�szli� lu�-dzie� i� to� zna�czą�cy� w� tym� ze�spo�le.Uzu�peł�nie�nie�ich�by�ło�bar�dzo�trud�ne,zwłasz�cza�w� li�nii�obro�ny.�Do� te�go�napo�cząt�ku�se�zo�nu�nie�mie�li�śmy�jed�ne�-go�z�Ma�jew�skich,�któ�ry�od�po�czy�wał�zakart�ki,� tak�że� na�praw�dę� by�ło� bar�dzotrud�no.�W�su�mie�je�stem�za�do�wo�lo�nyz�te�go�se�zo�nu.�Oce�na�za�rzą�du�jest�tak�-że�ra�czej�po�zy�tyw�na.�

W�tym�mo�men�cie�dru�ży�na� jest�wtrak�cie� se�zo�nu� przy�go�to�waw�cze�go,� a29�czerw�ca�od�był�się�mecz�te�sto�wy�dlawszyst�kich�chęt�nych.�Jak�oce�nia�pan�je�-go�po�ziom�i�czy�po�ja�wi�li�się�ja�cyś�in�te�re�-su�ją�cy�gra�cze?

Po�ziom�na�pew�no�nie�był�naj�wyż�-szy,�ale�nie�to�nas�naj�bar�dziej�in�te�re�so�-wa�ło.�By�ło�kil�ku�lu�dzi�z�ze�wnątrz,�aleteż�nam�nie� cho�dzi�ło� o� za�wod�ni�ków,któ�rzy�miesz�ka�ją� da�le�ko� od� nas.� Bar�-dziej� cho�dzi�ło� nam� o� chłop�ców,� któ�-rzy� są�w�na�szym�re�jo�nie,�któ�rych�niedo� koń�ca� wi�dzi�my,� bo� nie� wszyst�kieme�cze� się� oglą�da.� Nie�raz� by�li� ta�cychłop�cy,�któ�rzy�tu�taj�tre�no�wa�li,��na�gleznik�nę�li�–�chcie�li�śmy�by�po�wró�ci�li�doklu�bu.� Wie�rzę� w� to,� że� jesz�cze� sąchłop�cy,� któ�rzy� gdzieś� się� ukry�wa�ją,mo�że� bra�kło� im� od�wa�gi,� by� przy�je�-chać,�by�się�po�ka�zać.�Na�pew�no�meczspeł�nił�swo�je�za�da�nie,�po�nie�waż�ja�kieśna�zwi�ska�so�bie�wy�pi�sa�łem�i�bę�dę�ro�biłwszyst�ko,� by� oni� by�li� w� tym� klu�bie.Nie�ko�niecz�nie� od� ra�zu� do� se�nio�rów,ale� są� to� na� ty�le� mło�dzi� chłop�cy,� żema�ją� gdzie� grać,� bo�wiem�ma�my� dwaze�spo�ły�ju�nio�rów,�dru�gi�ze�spół.�

Ja�kie� są� pla�ny� na� resz�tę� se�zo�nuprzy�go�to�waw�cze�go?

1� lip�ca�roz�po�czę�li�śmy�te�sty�spraw�-no�ści� ogól�nej� i� spraw�no�ści� spe�cjal�nej.Do�13�lip�ca�bę�dą�nor�mal�ne�tre�nin�gi.�13lip�ca�wy�jeż�dża�my�na�obóz�do�Po�ro�ni�na,po�dro�dze� gra�my�z�Wi�dze�wem�ME�wŁo�dzi.�Na�obo�zie�je�ste�śmy�do�23�lip�ca.My�ślę,� że� też� bę�dą� tam� ja�kieś� gry,� aletrud�no�jest�co�kol�wiek�za�pla�no�wać,�do�-pó�ki�nie�je�ste�śmy�na�miej�scu.�26�lip�ca,po�po�wro�cie,�gra�my�z�Mło�dą�Eks�tra�kla�-są�Le�cha�Po�znań�i�na�dru�gi�dzień�z�Cen�-trą� Ostrów.� 30� lip�ca� gra�my� u� nas� zWrze�śnią�i�31�lip�ca�ze�Śle�si�nem.�To�jestca�ły�okres�przy�go�to�waw�czy,�bo�wiem�6sierp�nia� za�czy�na�my.�W� tym� ro�ku�bar�-dzo� wcze�śnie,� praw�do�po�dob�nie� zewzglę�du�na�EU�RO�2012.�

Wspo�mi�nał� pan� wcze�śniej� o� wy�-cho�wan�kach.�Już�w�tym�mo�men�cie�dopierw�sze�go�skła�du�prze�bi�ło�się�kil�ku�ju�-nio�rów.�Czy�do�strze�ga�pan�wśród�nichja�kichś�szcze�gól�nie�per�spek�ty�wicz�nychza�wod�ni�ków?

My�ślę,�że�tak.�Da�niel�Szcze�pan�kie�-wicz,� je�śli� bę�dzie� so�lid�nie� pra�co�wał,ma�szan�sę�na�pew�no�grać�wy�żej.�Kry�-stian�So�bie�raj�też�ma�ta�kie�moż�li�wo�ści,ale� du�żo� bę�dzie� za�le�ża�ło� od� je�go� we�-wnętrz�nej�mo�ty�wa�cji,�na�ile�chce�-�czyto� tyl�ko� na� po�ziom� III� li�gi,� czy�mo�żetro�szecz�kę� wy�żej.� Bę�dzie� to� za�le�ża�łotyl�ko�od� je�go�pra�cy,�na�to�miast�po�ten�-cjał�na�pew�no�jest.

Ja�ką� for�ma�cję� w� Gór�ni�ku� Ko�ninuwa�ża�pan�za�naj�słab�szą,� a� ja�ką�za�naj�-lep�szą?

Do�tych�czas� naj�moc�niej�szą� stro�-ną�by�ła�dru�ga�li�nia.�Na�to�miast�znówz�róż�nych�przy�czyn�ta�dru�ga�li�nia�by�-ła� ta�ka� po�szar�pa�na,� bo� nie� za�wszegra�ła� w� ta�kim� skła�dzie,� jak�bymchciał.�By�ły�du�że�bra�ki�w�de�fen�sy�wiei�z�te�go�wzglę�du�nie�mie�li�śmy�ja�kiejśmoc�niej�szej�for�ma�cji.�Nie�za�wsze�by�-ła� ona� w� kom�ple�cie.� Au�gu�sty�niak� zko�niecz�no�ści� ca�ły� czas� gra� na� obro�-nie,� Adam�czew�ski� z� ko�niecz�no�ściwcho�dził�do�li�nii�obro�ny,�by�wa�ło�że�iMo�del�ski,� wte�dy� ta� dru�ga� li�nia� by�łasłab�sza.�Mam�na�dzie�ję,�że�w�no�wympół�ro�czu� to� się� zmie�ni.� Li�czę� nawzmoc�nie�nia,�mam�na�dzie�ję,�że�niktnie�odej�dzie�z�klu�bu�i�że�for�ma�cje�sięwy�rów�na�ją� i� ca�ły� ze�spół� po�wi�niengrać�tro�szecz�kę�le�piej.

Idąc�w�kie�run�ku�wzmoc�nień�–�iluno�wych� pił�ka�rzy� ki�bi�ce�mo�gą� się� spo�-dzie�wać?

Mo�że� tro�chę� za� wcze�śnie� o� tymmó�wić,�ale�li�czę�na�współ�pra�cę,�któ�rąma�my� pod�pi�sa�ną� z� Le�chem.� Pro�wa�-dzi�my�roz�mo�wy,�mo�że�za�3-4�dni�bę�-dzie�my� wie�dzie�li� wię�cej,� kto� u� nasmo�że�się�po�ja�wić.�Ja�tyl�ko�po�wie�dzia�-łem� w� ja�kiej� for�ma�cji� po�trze�bo�wał�-bym� naj�więk�sze�go� wzmoc�nie�nia,� awia�do�mo,�że�de�fen�sy�wa�jest�u�nas�naj�-bar�dziej�osła�bio�na.�My�ślę,�że�tu�taj�do�-sta�nie�my�ja�kąś�po�moc.�

Jak� na�to�miast� wy�glą�da� sy�tu�acjaMa�te�usza�Wit�kow�skie�go?� Po�pu�lar�nyStru�siu� po� bar�dzo� do�brej� run�dziewio�sen�nej�wy�po�ży�czo�ny�zo�stał�do�II�--li�go�wej�Ja�ro�ty�Ja�ro�cin.�Czy�Ma�te�uszwra�ca�do�klu�bu,�czy�zo�sta�je�w�Ja�ro�ci�-nie?���

Ma�te�usz� był� wy�po�ży�czo�ny� i� po�-wi�nien�do�nas�wró�cić.�Wiem�też,�że

ma�pod�pi�sa�ną�umo�wę�me�ne�dżer�skąi�my�ślę,� że� nie� za�wsze� bę�dzie�mógłdo�koń�ca�de�cy�do�wać.�Na�pew�no�ma�-na�ger�się�za�wsze�wtrą�ci�i�bę�dzie�miałdu�żo� do� po�wie�dze�nia.� Dla�te�go� niepo�wiem,�jak�to�bę�dzie�wy�glą�da�ło.�Bę�-dę� się� cie�szył,� je�śli�wró�ci�do�nas,�bo

na�pew�no�by�nam�po�mógł.�Z�dru�giejstro�ny� zda�ję� so�bie� spra�wę,� że�mo�żebyć�to�nie�re�al�ne.�

A�wstęp�ne�pla�ny�na�przy�szły�se�zon-�wal�ka�o�wy�cze�ki�wa�ną�II�li�gę,�bez�piecz�-ny� śro�dek� ta�be�li,� czy� ra�czej� trud�neutrzy�ma�nie?

Na�dzień�dzi�siej�szy� cho�dzi� o� spra�-wy�or�ga�ni�za�cyj�no�-fi�nan�so�we.�W�klu�biedu�żo�się�nie�zmie�ni�ło�i�w�tym�ro�ku�teżra�czej�się�nie�zmie�ni.�Cel�przed�ty�mi�za�-wod�ni�ka�mi� bę�dzie,� by� gra�li� jak� naj�le�-piej.� Pro�mo�cja� tych� za�wod�ni�ków,� któ�-rzy� bę�dą� mie�li� moż�li�wość� grać� le�piej,ktoś� go� za�uwa�ży,� pój�dzie� do� lep�sze�go,więk�sze�go� klu�bu.� Jest� za�wcze�śnie,� bymó�wić�o�II�li�dze�-�nie�je�ste�śmy�na�pew�-no�przy�go�to�wa�ni.�Ja�bym�chciał�bar�dzo,moż�na�to�zro�bić�i�to�ludź�mi,�któ�rzy�sąw�na�szym�re�jo�nie,�ale�to�wszyst�ko�kosz�-tu�je.�Od�cho�dzą�nam�za�wod�ni�cy�do�po�-bli�skie�go� So�ko�ła� Kle�czew,� wia�do�mo� zja�kich�przy�czyn.�Że�by�osią�gnąć�suk�ces,trze�ba�ich�wspo�móc�fi�nan�so�wo,�ja�ki�miśma�ły�mi�sty�pen�dia�mi,�że�by�nam�nie�od�-cho�dzi�li,� że�by�nie� zni�ka�li.�Do� suk�ce�supo�trzeb�na� jest� sta�bi�li�za�cja,� a� ja� wła�ści�-wie�co�pół�ro�ku�bu�du�ję�ze�spół.�

Na� sam� ko�niec� bar�dziej� oso�bi�stepy�ta�nie.� Co� spra�wia� pa�nu�więk�szą� sa�-tys�fak�cję�–�zdo�by�wa�nie�tro�fe�ów�z�klu�-bem,�awans�do�wyż�szej�kla�sy�roz�gryw�-ko�wej,�czy�szko�le�nie�mło�dych�za�wod�ni�-ków�i�ich�in�dy�wi�du�al�ne,�dal�sze�suk�ce�sypił�kar�skie?

Oso�bi�ste�suk�ce�sy�cie�szą�tre�ne�ra,�aletak� na�praw�dę� pra�cu�ję� dla� klu�bu� ichciał�bym�że�by�to�klub�osią�gnął�suk�ces,że�by�ta�dru�ży�na�mia�ła�moż�li�wość�awan�-su.� Gdy�bym� miał� tych� sa�mych� lu�dzi,któ�rych�mia�łem�na�po�cząt�ku,�je�stem�wstu�pro�cen�tach�pew�ny,�że�my�by�śmy�by�-li�już�w�II�li�dze�i�to�mo�że�z�rok,�pół�to�raro�ku�te�mu.�Chciał�bym,�że�by�śmy�do�te�-go�wró�ci�li,�za�rzą�do�wi�też�za�le�ży,�ale�jestto�w�du�żej�mie�rze�za�leż�ne�od�spon�so�ra,ko�goś,� kto� by� stwo�rzył� sta�bi�li�za�cję� dlatych�mło�dych�za�wod�ni�ków.�

Dzię�ku�ję� bar�dzo� i� ży�czę� dal�szychsuk�ce�sów�w�roz�wo�ju�klu�bu.

BAR TOSz SKO NIEcz Ny

roz�mo�wa�z�Je�rzym�ba�na�sza�kiem,�tre�ne�rem�Gór�ni�ka�Ko�nin.

Pra cu ję dla klu bu

reklama

Page 18: 101 Kurier Koniński

12 reklama