Sobiesiak, Józef – Przebraże – 1964 (zorg)
-
Upload
bibliotekazorga -
Category
Documents
-
view
220 -
download
0
Transcript of Sobiesiak, Józef – Przebraże – 1964 (zorg)
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
1/70
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
2/70
PrzebraeJzef Sobiesiak
Wstp
Opustoszaa Rzeczpospolita, opustoszaa Ukraina. Wilcy wyli na zgliszczach dawnych miast
i kwitnce niegdy kraje byy jakby: wielki grobowiec. Nienawi wrosa w serca i zatrua krew
pobratymcz.
Te sowa Henryka Sienkiewicza oywaj w naszej pamici, gdy czytamyopowie Maksa - JzefaSobiesiaka o losach Przebraa, polskiej osady w obwodzie woyskim Ukraiskiej SRR, w dniach
najkrwawszych walk polsko-ukraiskich pod okupacj niemieck w roku 1943.
Autor zadaje sobie pytanie: dlaczego? Dziedzictwo historyczne? Jako nie sposb nam si zgodzi na
bezporedni zaleno midzy tym, e w roku 1651 krl Jan Kazimierz pobi Chmielnickiego pod
Beresteczkiem, a tym, e w roku 1943 Woodia Hreczko chcia zabi swoj matk, poniewa bya
Polk. Wic knowania agentw gestapo? Czy to wyjania wszystko? Zreszt - Woodia nie bra
pienidzy z kasy gestapo w Kiwercach.
Przyczyny byy i blisze ni dziedziczne obcienie z czasw Ogniem i mieczem, i gbsze,
trudniejsze do przyjcia dla nas ni tumaczenia wskazujce obce tylko winy. Mamy tu do czynieniana pewno z ostatnim aktem wielowiekowej tragedii. Niegdy centralna w dziejach Polski i Ukrainy -
wwczas, w roku 1943, bya ju tylko tragedi prowincjonaln, rozgrywaa si na peryferiach ycia
i walki obu narodw. Nie zmienia to faktu, e dla wpltanych w ni setek tysicy stanowia
najwaniejsze przeycie, tragedi ich wasn, najbardziej rzeczywist, ich mier jedyn,
bezpowrotn.
...Tragedia prowincjonalna - moe wanie dlatego tak pena zaciekoci i okruciestwa, tak straszna.
*
Aren tragedii by przede wszystkim i gwnie Woy. Dopiero std rozpezy si zagony UPA na
Galicj, Bukowin i Zakierzoski Kraj. O Woyniu te mwi Maks - Sobiesiak. Ograniczmy si wic
do tego.
Byo w wojewdztwie woyskim midzywojennej Polski mniej wicej ptora miliona Ukraicw,
350 tysicy Polakw, 200 tysicy ydw, 45 tysicy Niemcw i 30 tysicy Czechw. Prcz kilku
orodkw administracyjnych i kolejowych - ogromna wiejska masa. Ludno wsi to w 80% Ukraicy, a
- plus minus - w 15% Polacy.
Bogatych nie byo wielu. Waciwie jeden Radziwi - pan na 75 tysicach hektarw liczcej ordynacji
w Oyce. Nadto 500 gospodarstw powyej 50 ha. Uprzywilejowanych - polskich osadnikw
wojskowych - 2 tysice gospodarstw. Z mniej wicej 270 tysicy polskich chopw na Woyniu co
najmniej 250 tysicy to mieszkacy wiosek starych, zasiedziaych i tak samo zwykle biednych jak
ssiednie, ukraiskie. Na wsi prawie jedn trzeci ludnoci stanowili bezrolni. Pracy byo mao,
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
3/70
a robotnik tani... W czasie niw pacio si na Woyniu mczynie rednio 2,10 z za dniwk.
W centralnej Polsce - 2,70 z. W lesie robotnik z par wasnych koni dostawa 5- 5,50 z. W centralnej
Polsce 7,50-8,60 z.
Na 300 tysicy gospodarstw rolnych prawie 200 tysicy miao mniej ni 5 ha gruntu. Z tego trudno
wyy. Roczny przychd netto zjednego hektara wynosi w centralnych wojewdztwach 44 z. NaWoyniu - 21 z.
By wic Woy ukraiski, wiejski i biedny - Polska B. Szpitali mia osiem razy mniej ni Poznaskie,
dwa razy mniej ni Lubelskie. Cukru spoywa na gow - poow tego, co w wojewdztwach
centralnych. I tylko wdki pi prawie tyle samo - 0,9 litra czystego spirytusu na gow, wobec 1,1 litra
w Lubelskiem i Kieleckiem.
By te Woy ciemny. Elektrycznoci zuywa 5 razy mniej ni centralne wojewdztwa. Na przeszo
dwa miliony ludnoci byo ledwie 168 szk siedmioklasowych. Reszta - 1766 szk - doprowadzaa
ucznia tylko do czwartej klasy powszechniaka. Tote na wsi 52,3 % osb w wieku powyej lat 10 nie
umiao ani czyta, ani pisa. W ssiednim Lubelskiem analfabeci stanowili 25,4% ludnoci wsi.
Chopski Woy poda trzech rzeczy prostych i zrozumiaych. Na pnocy - prawa do lasu, gdzie bya
praca, drzewo, grzyby, jagody. Na poudniu - prawa do ziemi, tu tustej, urodzajnej, buraczanej.
Wszdzie - naturalnego prawa do wasnej odrbnoci, do jzyka, do nauki.
Lasu strzeg gajowy, najczciej Polak, zawsze przedstawiciel polskiego - pastwa bd pana.
W okolicach Przebraa, o ktrym pisze Sobiesiak, w latach trzydziestych zgino trzech gajowych
ijeden leniczy.
Dobrej ziemi strzeg sam waciciel-kolonista. Niemiec, Czech czsto Polak, czasem osadnik wojskowy.
Ziemi strzeg rwnie policjant i onierz. Polacy. Koki i Sytnica, Chopniw i Czownica znay polsk
policj i nieraz widyway uanw 21 puku z Rwnego.
Jzyka uczy w polskiej szkole polski nauczyciel. Jzyka obcego - polskiego. Na dwa tysice szk
podstawowych byo 8 ukraiskich, a 500 - gdzie jzyk ukraiski by uznawany jako drugi.
Ten biedny, chopski i ciemny Woy dugo nie zapomina o jednym - e na wschodzie, za Sucz, za
kordonem KOP-u jest drugi Woy, ukraiski i radziecki. Polskie wojewdztwo woyskie dugo
stanowio z nim jedn cao. Z polskiego Woynia uciekano na wschd. Znaczne wpywy miaa
Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrainy - autonomiczna organizacja KPP, jednoczca proletariat
ukraiski, polski i ydowski. Nacjonalizm ukraiski, ewto-syni, trzscy wojewdztwem lwowskim,
stanisawowskim, tarnopolskim, nie mia tu wpyww. Woyniacy wystpowali nie pod tryzubem, lecz
pod czerwonymi sztandarami, w pochody chodzio si 1 Maja - na uck - pod hasem uwolniwiniw politycznych. Przez okolice, w ktrych rozegra si w roku 1943 dramat opisany przez
Sobiesiaka, chopi za mojej pamici tysiczn kolumn trzy razy chodzili na uck. Na dzie 1 Maja
1935 roku przyjechaa rezerwa policyjna z Goldzinowa. Na lenej drodze midzy Trociacem
a gajwk Kruka pady trzy salwy. Nazwisk polegych nie znalazem. Nazwiska rannych zapisa
protokolant policyjny przy aresztowaniu. Kateryna Maksymczuk miaa lat 17, Lidia Molnyczuk - 16,
Nadia Tarasiuk 15. Zmara po kilku dniach w wizieniu.
Laa si krew chopska, taka sama jak przelana pniej przez policj w Muninie i Racawicach. Ale tu
krew ukraiska. Wkrtce nabrao to ogromnego znaczenia.
Wiemy do duo o genezie ukraiskiego nacjonalizmu. Od hetmana Skoropadskiego po Stefana
Bander, od austro-wgierskiej K-Stelle po berliskie gestapo, po lata wsppracy Teodora
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
4/70
Oberlndera i Romana Szuhewycza, pniejszego dowdcy UPA, droga rozwoju ukraiskiego
nacjonalizmu jest nam znana. Czy nie trzeba jednak przypomnie o poywce? Nie tylko
o pacyfikacjach w wojewdztwie tarnopolskim. Nie upraszczajmy, jakkolwiek byoby to mie
i wygodne, tej kwestii bdw i wypacze polskiego pfaszyzmu. Minister, ktry w 1926 r.
zajkn si w Sejmie polskim o potrzebie uniwersytetu ukraiskiego, zosta natychmiast obalony
przytaczajc wikszoci gosw niemal wszystkich klubw poselskich. W 15 lat pniej uzbrojeniprzez Niemcw ukraiscy faszyci tworzenie samostijnej Ukrainyrozpoczli od... wymordowania
polskich profesorw radzieckiego Uniwersytetu weLwowie z Boyem eleskim i Kazimierzem
Bartlem na czele. Obiecana autonomia dla Ukraicw? Tene profesor Bartel, za czasw gdy by
premierem rzdu polskiego, zmuszony by gorzko stwierdzi: Pomys taki daby si zrealizowa
chyba tylko pod warunkiem stanu wyjtkowego w Maopolsce i to przeciw polskiej ludnoci
dzielnicy.
I na Woyniu sprawa chopskiej ndzy, ucisku, sprawa buntuprzybraa wkrtce zabarwienie konfliktu
narodowego. Coraz czciej mwiono, nie e policja strzelaa, ale e strzelali Lachi. Za w polskich
osadach i leniczwkach nie mwiono, e chopi maszerowali na uck - cigna tuszcza, czer,
hady. Powtarzano, e kady Ukrainiec, jak zy pies, ma czarne podniebienie, pogadywano po
kowbojsku, e jedyny dobry Ukrainiec to Ukrainiec martwy.
Ukraicemsta si dla wielu Woyniakw-Polakw nawet... dotychczasowy wojewoda Jzefski,
niegdy minister (z woli Pisudskiego) ukraiskiego rzdu Petlury. Pamitam triumf urzdniczej braci
i szczere oklaski na peronie w Kiwercach, gdy w oknie salonki ukazaa si energiczna twarz czowieka
silnej rki - nowego wojewody woyskiego Hauke-Nowaka...
Niemal rwnoczenie, przez nikogo nie witany, przenis na Woy swoj kwater Wasyl Sydor,
pniejszy pukownik Szelest, szef sztabu UPA- Pnoc,twrca pierwszych oddziaw UPA
i organizator wielkiej rzezi Polakw w 1943 roku. Jego kadra - oddzia Wowkiw (Wilkw) - wiczya ju
w lasach nad Horyniem. Powstawaa ju Poleska SiczOUN. Na niej bazowa bdzie pniejsamozwaczy ataman Taras Bulba - Maksym Borowiec, wspwaciciel kamienioomw w Janowej
Dolinie, twrca band najkrwawiej zapisanych w pamici woyskich Polakw.
Tymczasem peni administracyjnego entuzjazmu urzdnicy pod wodz nowego wojewody oraz
natchnieni nowym narodowym duchem woyscy Polacy szybko, bardzo szybko budowali
okolicznoci wasnej zagady.
Zaczo si planowe wzmacnianie elementu polskiego. Powsta Zwizek Rezerwistw, powoano
Brygad Obrony Narodowej Woy. W polskich wsiach szeroko rozbudowywano organizacje
Zwizku Strzeleckiego. To wanie wtedy powstay placwki Strzelca w Janowej Dolinie, Zasmykach,
Hucie Stepaskiej, Antonwce, Rafawce - i w Przebrau.
Pomoc suy wojsko. DOK Lublin organizuje wielk akcj przywracania polskociw Chemszczynie
i na Woyniu. W 1938 roku zniszczono cerkwi 189. Na kocioy rzymskokatolickie przeznaczono - 149.
Pozostao 51.
Kierownik akcji rewindykacyjnej w powiecie Dubno, kapitan Wysocki z 43 puku piechoty,
meldowa: W dniu 4 maja 1938 roku we wsi Podue, gmina Werba, powiat Dubno, przeszo na
wiar rzymskokatolick 51 osb (...) Prosz Pana Generaa o wydanie zarzdze paraliujcych
kontrakcj ukraisk w terenie, a dla przykadu o wysanie inyniera-agronoma ze wsi Janwka do
Berezy. Dowdca puku KOP w Zdobunowie 18 lipca 1938 roku melduje o znacznym sukcesie,
zaczajc wykaz 113 osb zrewindykowanych i wyjania, e aktw przyjcia na ono kocioa
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
5/70
rzymskokatolickiego dokonywali ksia w obecnoci oficera i podoficera. Wrd tak
zrewindykowanychznajdzie si - za cen stanowiska wjta gminy - niejaki Saczko z Koek.
Zapamitajmy. W tych Kokach rwnoczenie grasuj ju wilki z OUN.
Do tej to sytuacji sigaj umiejtnie skrajni nacjonalici. Teraz znajd ju na Woyniu podatny grunt.
Sign do owych popw prawosawnych, ktrym odebrano cerkwie ijake dochodowe parafie.Sign do gminnych kacykw, przymusowo polonizowanych. Sign do godnego ziemi chopa
poudniowego Woynia, do pchopw-probotnikw pnocnego Woynia, trawionego godem
lasu i pracy. Wejd ounowcy na miejsce rozwizanej wanie na skutek beriowskiej prowokacji
Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy. Ich hasa s prostsze: nie oskaraj niepojtego dla
woyskiego analfabety imperializmu; oskaraj konkretnego konkurenta - ssiada, polskiego chopa,
polskiego gajowego, polskiego kolejarza czy polskiego policjanta. Obiecuj szybk zmian: nie trzeba
czeka na socjalizm, wystarczy odebra Lachom ziemi i lasy, kocioy i domy, przywrci Ukraicom
ich cerkwie i miasteczka.
Nim upyn dwa - trzy lata, nadejdzie czas owocowania. Tene wjt Koek, Saczkowski, wrci znw
do wiary przodkw i nazwiska Saczko. Prowidnyk OUN Kawur - Klaczkiwskyj, dowdca UPA na
Woyniu, przyjmie jego skruch. Pop w cerkwi wywiconej od lackiego i bolszewickiego ducha
powici mu krzywy n, aby rn Lachw i Moskali (ydw ju wyrnli Niemcy). Na dowd
szczeroci powtrnego nawrcenia Saczko powiesi na sonie publicznie i osobicie Saczkowsk. Swoj
on - Polk.
*
Czy trzeba cign nasz wywd dalej, a do krwawych dni roku 1943? Przecie ma to by tylko wstp
po tragedii. Obraz jej znajdzie czytelnik na kartach Przebraa, a peniejszy, szerszy - na kartach
Burzanw, tego autora, ktrych uzupenieniem jest waciwie szkic o Przebrau.
Wypadnie tylko zwrci uwag czytelnika na szczegln nut tej opowieci. Jest to relacja -
powiedziabym - dobrotliwa, pena nie tylko zrozumienia, ale i wyrozumiaoci. Nie pomija
oczywicie, ale te i nie podkrela znaczenia niektrych faktw. Do, jak sdz, istotnych.
Czym waciwie jest ten nurt samoobronowy - chopski, majtny, krtkowzroczny, ktrego nie
sposb skierowa na jaki sensowny tor, wyprowadzi z chaty, oderwa od ziemi i wozw
z dobytkiem? Kim s ci, ktrych wysuwa na czoo chopska masa, nieufna zarwno wobec dawnych,
jak i nowych przywdcw, wobec starych przedwojennych oficerw, jak i modych oficerw-
komunistw? Kim s te rody Oliww w Rafawce, Kopijw i Libnerw w Hucie Stepaskiej,
Malinowskich i Cybulskich w Przebrau? Kto to - ci patriarchalni przywdcy, chytrzy chopsk
mdroci przeciw wszystkim, bo wszyscy przeciwko biednemu chopu?... Jak waciwie oceni takkrt cieynk, ktr prowadz chopsk mas, ciek samodzielnoci, oddzielnoci, to cae
mozolne lawirowanie midzy Niemcami, Wgrami, AK, Ukraicami, lewicow partyzantk polsk,
partyzantk radzieck?
Nie odpowiadajmy pochopnie na to pytanie. Nawet, jeli mamy jeszcze t spraw najdotkliwsz -
odwet: te akcje zapobiegawcze, te uderzenia na banderowskie bazy - ukraiskie wsie.
Mona powiedzie: prawa wojny. Nie wolno zapomnie, e wyjtkowo okrutne okolicznoci
wyjtkowo okrutnej wojny. Jednak Maks - Sobiesiak wie o tych sprawach zbyt duo, by wystawia
czarno-biae oceny. Tote nie pochwala ani nie potpia. Opowiada. Opowiada ze zrozumieniem
ogromnie trudnej sytuacji, ze zrozumieniem, do jakiego predestynuje go wczesne stanowisko -
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
6/70
polskiego partyzanta, komunisty, zarazem zastpcy do spraw polskichsekretarza rwieskiego
obkomu KP(b)U, generaa Begmy, radzieckiego gospodarza terenu.
Istotnie, c bowiem mona powiedzie, gdy chodzi ju nie o sprawiedliwo dziejow, historyczne
i klasowe rozrachunki, polityczne sprzecznoci? Gdy chodzi o ycie - wjednym Przebrau 20 tysicy,
w trzech czwartych starcw, kobiet i dzieci.- Bralicie bro od Niemcw? - zapyta Malinowskiego genera Werszyhora.
- A od kogo mielimy bra? - odpowie sdziwy przywdca Przebraan...
Wic ostatecznie - kim byli? Po prostu polskimi chopami. Ludem. Chopami z dawna zasiedziaymi na
tym pojagielloskim skrzyowaniu religii, kultur, narodowoci. Czuli po polsku i zwyczajnie po ludzku.
Po gospodarsku i po czowieczemu. Chyba jednak - nie nacjonalistycznie.
Ruch, ktry ich wysun na czoo, by ruchem spontanicznym i elementarnym: ludzie jednoczyli si
tak, jak przed tysicleciami jednoczyli si dla obrony przed dzikim zwierzem. Zbiorowisko odgrywao
swoj naturaln rol - palio ognie, wystawiao stre, budowao zasieki, by odstraszy besti.
W skupisku znajdowali schronienie wszyscy ludzie dobrej woli. I swoi, i obcy. Z zagroonych wsi i z
getta, chopi i robotnicy, jecy radzieccy i ydzi. Nie odmawiano schronienia rwnie Ukraicom.
Przebrae nie byo organizacj ideowo dojrza, nie byo nurtem o wasnej ideologii. Na pewno nie
byo komunistyczne, ludowe. Na pewno te nie byo londyskie, akowskie. Byo pierwszym etapem
autentycznej samorodnej organizacji ludzi prostych. Jaki byby drugi etap rozwoju tej organizacji?
Zaleao od tego, czy spotkaoby si ze starym dogmatem: Kto nie z nami, ten przeciw nam, czy te
z realizacj nowego hasa odradzajcego si ruchu robotniczego: Kto nie przeciw nam, ten z nami.
W kadym razie - Przebrae nie poszo na wezwanie delegata londyskiego ani na rozkaz dowdztwa
AK na realizacj Burzy. Natomiast z partyzantk radzieck wsppracowao i Polacy - zjej szeregw
- znajdowali w Przebrau posuch.
*
Wypadnie te jeszcze uprzedzi czytelnika, e Przebrae - cho nie jest wyjtkiem (przetrwao jeszcze
kilka samoobron) - stanowi jednak w tej wojnie optymistycznanomali. Wiele maych orodkw
polskich zostao zlikwidowanych, zanim zdyy si zorganizowa bd ewakuowa. Wiele pado, gdy
dowdca AK zarzdzi koncentracj 27 DP AK, ogaacajc trzy czwarte wojewdztwa z oddziaw
polskich. Nawet najsilniejsze nie mogy przetrwa wszystkiego. Katastrofa Huty Stepaskiej,
koszmarny pochd ewakuacyjny, rozszarpywany przez sotnie UPA i bulbowcw, spdzany do
wagonw na wywzkprzez Niemcw - oto kocwka nader typowa. Tak lub podobnie
rozpaday si inne samoobrony. Dugie kolumny chopskich furmanek z dobytkiem i dziemi cignyjesieni 1943 roku przez woyskie i poleskie lasy - za oddziaami partyzanckimi wszystkich kierunkw
i nurtw. W cikiej dwudniowej bitwie pad Lubieszw, broniony przez oddziay sekretarza
woyskiego obkomu partii, gen. Fiodorowa (Czernichowskiego). Resztki lubieszowskiej kolonii
pocigny za jego wycofujcymi si partyzantami. Zasmyki poszy za kowelskim 50 pp AK i zostay
rozgromione wraz z nim w lasach Zamynie i pod Jagodzinem. Nie koczcy si trakt leny, usany
trupami ludzi i koni, gd, pragnienie i wszy, mier naga z rki niemieckiej czy banderowskiej,
woyska gorczka i tyfus - taki wanie by straszny exodus resztek polskich z Woynia. I taki by
koniec wojny woyskiej ostatniej polskiej wojny na Ukrainie...
*
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
7/70
A przecie w istocie rzeczy krwawe pochody sotni UPA nie byy wojn narodowociow. Taki ksztat
przybraa swoista wojna domowa, wojna wewntrzukraiska - wojna sfaszyzowanych elementw
przeciwko wasnemu, ale socjalistycznemu narodowi Ukraiskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej.
Taka - najwyraniej - bya w swoim punkcie wyjcia, na przeomie 1942-43 roku.
... W rok po opanowaniu Ukrainy radzieckiej na gbokim zapleczu frontu Niemcy tkwili jedyniew miasteczkach i na liniach kolejowych. W rzdzeniu Woyniem znajdowali oparcie w komitecie
pomocniczym ukraiskim Skrypnika w ucku. Z Ukraicw utworzono ca wadz terenow, z
Ukraicw sformowano bardzo liczn policj - i mae posterunki po wsiach i wiksze komendantury
i odwody - cae bataliony policyjne. Co prawda Niemcy zrezygnowali z hasa samostijnej Ukrainy
i wsadzili do obozu samozwaczy rzd lwowski Stecki wraz z jego ideowym inspiratorem Stefanem
Bander. Nie zrezygnowali jednak z pomocy przygotowanych kadr nacjonalistw ukraiskich,
z wykorzystania ekstremistycznego nurtu nacjonalistycznego, ktry sami rozdmuchali. I tak nad
ptora milionem ukraiskich chopw Woynia panowali ukraiskimi rkami. Ca brudn robot -
rekwizycje ywnoci i byda, apanki i wywzki na roboty, przeladowania i represje - wykonywali
ukraiskimi rkami. Dzi si o tym nie pamita, ale przecie nim wybucha wczesna wojna polsko-
ukraiska, przez przeszo ptora roku ukraiski policjant-faszysta strzela niemieckimi kulami do
ukraiskiego chopa. A take do rozbitkw z pokonanych na Woyniu armii radzieckich, do
przedzierajcych si na wschd okruecw, do miejscowych ukraiskich, radzieckich aktywistw,
do czonkw i sympatykw pierwszych partyjnych i wojskowych siatek konspiracyjnych ukraiskiego
podziemia radzieckiego. Na Woyniu byo ich szczeglnie duo.
Houbili te Niemcy prcz wasnych batalionw ukraiskich rwnie pdzikie, pniezalene formacje
zielonych, odtworzon Polesk Sicz Bulby-Borowca i pomniejszych atamanw - moe jako
przeciwwag dla zbyt ju usamodzielniajcego si OUN.
Pierwsze odrbne od niemiecko-ukraiskiej policji oddziay ukraiskie - zalek UPA - pojawiy si
jesieni 1942 roku. Si z UPA uczyniy jednak dopiero decyzje penomocnika kierownictwa OUNWasyla Sydora o przejciu do walki partyzanckiej oraz pjcie do lasu w cigu kilku dni trzeciej dekady
marca 1943 roku 4 tysicy ukraiskich policjantw pod wodz inspektora policji w Pisku majora
Romana Szuhewycza. Ten chwyt powtarzano zreszt potem systematycznie - w nowym terenie, gdzie
pojawiy si zagony UPA, niemiecka policja ukraiska, a nawet oddziay regularnych wojsk SS, jak na
przykad pododdziay z legionu Ukraina czy z dywizji SS Hayczyna (14 SS-Infanterie Division Galizien)
szy do lasu.
... Tak wic w marcu 1943 roku kto gdzie nacisn guzik. Moe w Berlinie, moe we Lwowie, moe w
Reichskomissariat Ukrainew Rwnem. Kto? Moe to Goebbels, ktry rozpoczyna prowokacj
katysk, chcia przez nacisk ukraiski rzuci Polakw w objcia okupanta? Moe Himmler chcia
sparaliowa i zwiza bratobjcz walk potencjalnie tak niebezpieczne dla niego siy de
wyzwoleczych Polakw i Ukraicw? A moe tylko ounowcy prostym hasem rn Lachw chcieli
poruszy i skupi wok siebie jak najwicej ludzi, zwiza ich ze sob na mier i ycie zbrodniami,
ktre nie pozostawiyby im drogi powrotu do normalnego ycia?
Wiele na ten temat mogliby chyba powiedzie gauleiter Prus i reichskomisarz Ukrainy Erich Koch i SS-
ObergruppenfhrerJoachim von dem Bach Zelewski, wczesny szef bezpieczestwa tyw armii
niemieckiej. I na pewno w Roman Szuhewycz - genera Taras Czuprynkarzeczywisty twrca
i naczelny dowdca UPA. Niegdy student politechniki lwowskiej, harcerz i sportowiec, podchory
polskiej artylerii, suchacz niemieckichkursw dywersyjnych, organizator zamachw na Pierackiego
i konsulat radziecki, wizie Brygidek i Berezy, pomocnik Oberlndera, organizator mordu na
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
8/70
profesorach lwowskich, trzy razy przez Niemcw zamykany, trzy razy wypuszczany, niewtpliwie
znakomity organizator i konspirator.
Koch nie pamita, von dem Bacha nikt nie zapyta, a genera Czuprynkanie yje. 5 marca 1950
roku radzieckie organa bezpieczestwa dopady go wraz ze sztabem i ochron w ich kryjwce na
przedmieciu Lwowa....Wic kto nacisn guzik i polaa si krew pobratymcza. Apologeta UPA Petro Mirczuk, autor
oficjalnej historii UPA, wydanej na jej dziesiciolecie w NRF powiada:
Przyczyn tego, e pierwszy oddzia UPA powsta samorzutnie na Polesiu, byo to, e tu oprcz
niemieckiego ucisku dawali si we znaki ludnoci jeszcze partyzanci bolszewiccy i polskie placwki (...)
Tu miay swe gwne bazy bolszewickie zgrupowania partyzanckie Kowpaka, Miedwiediewa,
Fiedorowicza, Diadi Pieti, szmatowcy, krukowcy, maksymowcy i inni. (...) Oparciem dla bolszewickich
partyzantw na Polesiu i Woyniu stali si polscy kolonici (...) W podobnej sytuacji jak Polesie by
rwnie ssiedni Woy. Dlatego te i tu ju jesieni 1942 roku powstaje sotnia UPA pod
dowdztwem sotnika Dowbieszki-Korobki (prawdziwe nazwisko Perehyjniak, mieszkaniec Woynia,
wybitny czonek OUN). Charakterystyczny dla wczesnej sytuacji na Polesiu i Woyniu jest fakt, e
pierwsze miesice walki obu oddziaw UPA Ostapa i Korobki powicone s cakowicie uderzeniom
wymierzonym w czerwonych partyzantw i polskie placwki. Dowdca Ostap dal si dobrze pozna
bolszewickim partyzantom i ich dowdztwu, zyskawszy sobie sw bezkompromisowoci w walce
miano Sierioa sadysta...
Ocena dostatecznie przekonywajca. Chodzi tylko o to, e owe polskie placufki, jak pisze Mirczuk,
powstay pniej, bo wiosn 1943 roku, po upowskich napadach i na skutek tych napadw. Za czasw
Sierioki-sadystyWoy - cay, i polski, i ukraiski - by faktycznie bezbronny. AK nie znaczya nic.
Akowski Wachlarz - nieliczna siatka dywersyjna zmontowana latem 1942 roku na wzach
kolejowych - wisia w powietrzu i rozpaczliwie baga o powizanie z miejscoworganizacj. Jednakedowdca okrgu woyskiego pukownik Lubo przyby na Woy w pocztkach 1943 roku, a siatk
jako tako zmontowa dopiero pn wiosn.
Z wymienionych przez Mirczuka rajdowych zgrupowa radzieckich dziaa tylko Miedwiediew w 170
ludzi. Dopiero pniej nadcigny inne zgrupowania. Natomiast istotnie byo mnstwo drobnych
grupek pkonspiracyjnych, moe nie tyle partyzanckich, ile po prostu radzieckich bd co najmniej
antyfaszystowskich. Skupiali si w nich zarwno Polacy, jak i Ukraicy, zarwno miejscowi, jak
i napywowi - uciekinierzy z centralnej Polski i tak zwani wostocznicy z Ukrainy radzieckiej.
I rzeczywicie grupy te cieszyy si poparciem ludnoci miejscowej. Ale nie tylko Polakw i raczej nie
kolonistw. Opiek, informacj i ywnoci suyli im i zasiedziali chopi, i robotnicy kolejowi, zwykli
ludzie, pamitajcy, e Polska - wraz ze Zwizkiem Radzieckim - znajduje si w stanie wojnyz najedc niemieckim.
... Jedn z pierwszych bya masowa rze Polakw (170 zamordowanych) we wsi Parole w styczniu
1943 roku, wykonana przez sotni Hrycia z Koek. To po niej wanie dowdca radzieckiego
zgrupowania partyzanckiego pukownik Bryski rozmawia z dowdc UPA na Woyniu Halickim
pragnc zapobiec rozwojowi aktywnoci UPA w tym wanie kierunku. Bez rezultatu.
Rzezie na Woyniu ucichy dopiero wwczas, gdy po wsiach nie byo ju kogo mordowa, a do obozw
zgrupowa radzieckiej partyzantki ukraiskiej, spotniaej w 1943 roku, coraz trudniej si byo
dobra. Za to zagony UPA czce po kilka kureni porajdoway na Chemszczyzn, w Hrubieszowskie,
Tarnopolskie, Stanisawowskie, na wschd sigay lasw sumskich a na poudnie Bukowiny. Jenej
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
9/70
i inni dowdcy wypraw rozpalali ogie wojny wszystkich przeciwko wszystkim i prbowali
rozbudowywa tam sw organizacj.
Toju nie woysko-poleska peryferia problemu, cho ten rejon sta si waniewylgarni UPA. To
ju nie margines, zjakim zetknlimy si pniej w polipcowych dziejach naszej ojczyzny - obrona
Birczy i Komaczy, bitwa o Hrubieszw, mier wierczewskiego, walki z sotniami UPAZakierzoskiego Kraju. To wanie istota - powrt do istoty. Jeszcze wcieklejsza, jeszcze bardziej
zacita walka faszystw ukraiskich przeciwko Ukrainie socjalistycznej, przeciwko onierzom-
Ukraicom, cigncym na front walki z hitleryzmem, przeciwko ich rodzinom, przeciwko organom
wadzy radzieckiej - radzieckiego porzdku i socjalistycznego adu na Ukrainie.
To wreszcie walka Czerwonej Armii przeciwko banderowcom - klasowa, ideowa, nie narodowa.
Sprawa wewntrzna radzieckiej Ukrainy.
*
Wiosn 1944 roku w lad za oddziaami radzieckimi przysza na Woy 1 Armia Polska. Wielu w niej
byo Woyniakw. Rozadunku na stacjach w Kiwercach, Royszczach i Klewaniu nie traktowali jednakjako powrotu, lecz tylko jako etap w drodze powrotnej do kraju. Umocniy ich w tym przekonaniu
ruiny polskich domw,polskich wiosek oraz w gorzki stan miertelnej nienawici, ktry zastali. Do
szeregw wojska wlali si onierzesamoobrony Przebraai Ostroga, Ratna i Oyki. I oni przyjli jake
suszne - w wietle wstrzsajcych dowiadcze - haso polskiej lewicy: Nie da szczcia dom nie na
wasnej ziemi zbudowany. Ziemi tej - wasnej - mieli szuka za Bugiem, za Wart, nad Odr i Nys.
Jak kady bdzie gospodarzy na swojej ziemi, nie bdzie wiecznych zatargw - sowa szeregowca
Zagrskiegoz 6 puku piechoty s najbardziej prost i ludzk adaptacj historycznego programu
ostatecznej likwidacji tego krwi spywajcego problemu.
W kwietniu 1944 roku gazeta 1 Armii pisaa:
Byli i zdrajcy. Z gorycz i wstydem mwi o nich ludzie miejscowi. Byy bandy nacjonalistw, ktrzy
z frazesem niepodlegociowym na ustach wyrzynali wasnych rodakw, opierajcych si Niemcom.
Znamy ich, opowiadali nam o nich, o tych bulbowcach i jak ich tam zwa, nasi bracia z Woynia
przybyli do naszego wojska. Opowiadali o rzeziach ludnoci polskiej organizowanych przez gestapo
wanie rkami nacjonalistw ukraiskich. Opowiadali nam, jak tylko dziki pomocy ukraiskich
oddziaw partyzanckich udao si tysicom Polakw uj do lasw i uratowa ycie i mienie przed
Niemcami i nacjonalistami. To o nich, o ukraiskich nacjonalistach, mwi miesic temu
w parlamencie ukraiskim w Kijowie premier Ukrainy radzieckiej Chruszczw:Nacjonalistw
ukraiskichnazywamy nacjonalistami ukraisko-niemieckimi, bo to wierne psy gocze Niemcw,
pomagajce im zaku w niewol nard ukraiski. Rozprawimy si z nimi tak samo, jak z najedcaminiemieckimi.
Zbrodnicza dziaalno nacjonalistw ukraiskich - zdrajcw narodu ukraiskiego - nie przesoni nam
prawdy, e nard ten jest bratnim narodem, e na jego ziemi gocimy w przededniu wkroczenia do
kraju, e razem z nim i z innymi narodami Zwizku Radzieckiego pokonamy ciemizc naszej
ojczyzny.
Gboko suszne s te sowa pisane wiosn 1944 roku, tam na miejscu, na Woyniu, wrd wieych
grobw pomordowanych. Tym bardziej warto powtrzy je dzi, bo czytajc Przebrae trzeba
pamita, e s to karty z dziejw tragedii prowincjonalnej, z krwawej i strasznej peryferii stosunkw
polsko-ukraiskich.
*
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
10/70
Zbrodnie rycerzy Jaremy Winiowieckiego i pacyfikacje goldzinowskiej rezerwy policyjnej, brutalna
lepota wojewody Hauke-Nowaka i okruciestwo starszego przodownika Przysinego, komendanta
posterunku Policji Pastwowej w Trociacu, nie usprawiedliwia nigdy ani Woodi Hreczki, ktry
rzuci si z noem na matk Polk, ani Iwana Hreczki, ktry zabi swego syna w obronie jego matki,
ani wjta Sczki vel Saczkowskiego. Wtpi te, by gd ziemi i gd lasu, i zwyka ludzka ndza,
a take ciemnota, zabobon, alkoholizm, a wreszcie nawet szataskie omamienieprzez hitlerowcwmogy stanowi okolicznoci agodzce w procesie o zbrodnie tak straszne, w procesie o ludobjstwo.
Zreszt my nie jestemy sdziami ani ojca i syna Hreczkwani Sczki. Nie jestemy te widzami na
tym procesie. Analizowanie problemu winy jest tu bezprzedmiotowe. Rozpatrujemy zjawisko
historyczne, badamy mechanizmy i przyczyny.
Niestety zjawisko nadaje si do laboratoryjnego niemal badania. W odrnieniu od innych faktw
ycia spoecznego jest mianowicie powtarzalne. I wszdzie te same przyczyny rodz te same skutki.
acuch jest przeraajco prosty: obce panowanie - regres ekonomiczny - ndza i ciemnota -
nacjonalizm uciskanych - wzrost nacjonalizmu uciskajcych - oglny obd nacjonalistyczny.
W atmosferze tego obdu nawet najsuszniejsze denia przybieraj przeraajce ksztaty, a denia
niesuszne prowadz na dno otchani. Nie uchroni si od skutkw tego aden nard uciskajcy inne
narody ani aden narduciemiony i wyzwalajcy si. Bardzo twardego hartu wymaga
proletariackie braterstwo zainteresowanych narodw, by mogo wytrzyma napr takiego huraganu.
I raz jeszcze ukazaa si gboka mdro starej tezy Marksa, e nie moe by wolny nard, ktry
uciska inne narody. Decyzje polskiej lewicy, jedne z pierwszych decyzji wadzy ludowej, raz na zawsze
rozwizay czterechsetletni problem stosunkw polsko-ukraiskich, ostatecznie i nieodwracalnie
usuwajc realny grunt spod ng wszelkim nacjonalizmom.
Zbigniew Zauski
Od Autora
Kiedy wkrtce po napaci hord hitlerowskich na Zwizek Radziecki pojawiy si na ziemi woyskiej
falangi ukraiskich nacjonalistw, ajednoczenie w miastach radzieckich i wsiach rozplakatowane
zostay odezwy ukraiskich faszystw koczce si hasem Smiert komunistami, Lacham, ydam i
Moskwiczam, niewielu byo takich, ktrzy zdolni byli przewidzie, e w swoisty program
politycznyju w niedugim czasie bdzie realizowany z ca bezwzgldnoci.
Tragedia woyska, tragedia ludnoci polskiej i ukraiskiej uwikanej w sie intryg, by nie rzec zbrodni,
przywdcw politycznych, tkwia swymi korzeniami w wypadkach na wiele lat poprzedzajcych ow
eksplozj krwawych wydarze z lat 1941-1944.
Byem blisko tych wydarze, a nieraz w samym ich rodku. Moja partyzancka pozycja pozwalaa mi
widzie i wiedzie wicej od tych, ktrzy bezporednio zaangaowani w ow straszn rze swoj
uwag kierowali przede wszystkim w stron ochronyswego ycia i ycia swoich blinich. Nasza
partyzancka dziaalno na Woyniu wizaa si nierozdzielnie z dziaalnoci tych cichych bohaterw
zagubionych w chaosie wojny; nie ograniczaa si jednak tylko do tych zwizkw - walka
z bezporednim sprawc tych nieszcz, hitlerowskim okupantem, stanowia dla nas cel numer
jeden. Std te moliwo spojrzenia szerszego, mniej emocjonalnego, bardziej uoglniajcego.
Poniewa jednak nie jest to ani szkic historyczny, ani te cakowicie osobiste wspomnienie, nieopieram si w tej pracy na adnych opracowaniach naukowych, ale te nie zawierzyem w peni
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
11/70
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
12/70
swoj wasn chaup. Przenieli si do siebie i zakasali rkawy. Ziemi byo niewiele, trzeba byo
harowa od witu do nocy, by wycign z niej tyle chleba i kartofli, eby starczyo na troje.
A Woodia rs piknie...
*
Lata biegy powolne, mudne i pracowite. W bezradnych zabiegach likwidowania coraz to nowych
gospodarskich kopotw niewiele mieli czasu na wytchnienie. Jedynie w dugie jesienne i zimowe
wieczory, wrd mroku rozproszonego wtym i chybotliwym wiatem lampy naftowej lub wiecy
u tych czy innych ssiadw, szy dugie rozmowy o wszystkim: o dokupieniu ziemi i o duchach,
o cenach zboa i dalekich krajach, ostatniej nadziei rosncych szeregw emigranckich.
W owych pogwarkach paday czasem sowa, ktr zapaday w mzg Iwana, dryy, nie daway
spokoju. Byli tacy, ktrzy darzyli go nieufnym spojrzeniem, traktujc jak odszczepieca, ktry
zaprzeda si Laszce, wyobcowa si, stasi p Ukraicem. Bolao go to. Byli jednak i tacy, ktrzy
mwili, e nie rnice narodowociowe s wane, lecz klasowe. Tak wanie to okrelali: klasowe.
Iwan zgadza si z tym w zupenoci. Mia na to duo dowodw w swym yciu. Z Mari - c z tego eLaszka - kochali si jak dawniej. On sam tyra nie mniej ni ssiad - Polak. Rnic w tym nie widzia
adnych. Nie angaowa si w polityk, wola by od niej z daleka, strzegc ciszy i spokoju wasnej
zagrody. Politykaprzysza sama. Przysza manifestujc si w odstraszajcy sposb. W niektrych
wsiach przeprowadzano pacyfikacje, spalono chaty, oblewano naft zboe, skarb najwikszy, jaki
mieli. Byy aresztowania. U tych Polakw i Ukraicw, ktrych pogldy byy najblisze Iwanowi.
Policjanci przyjechali i aresztowali - mwili jedni. Lachy podpalili wie - mwili drudzy.Lachy
i policjanci. Co tu si nie zgadzao w Iwanowych rozwaaniach. Dla niego niewane byo Lach nie-
Lach, wane byo, e policjanci. Dla innych odwrotnie. Zawia jest ta polityka. Nie na Iwanow gow.
Nie miesza si do niej. Zjawiska, ktrych by wiadkiem, obserwowa z daleka, rozgryza, dawa
wasn ocen.
Ktrego dnia przyjechali z gminy. Chodzili po chatach, rozmawiali. Zaszli i do nich, obejrzeli
gospodarstwo. Iwan przyj ich gocinnie. Maria postawia dzban mleka i czarne jagody. Lnice,
nabrzmiae sokiem. Mwili, e skoro on ma Polk, to i sam pewnie czuje si Polakiem i powinien to
w dokumentach potwierdzi. Iwan krci gow, eby nie obrazi, szuka sw ostronych i uwanych,
w kocu sam gono zapyta: Jake to on moe by Polakiem, skoro jest Ukraicem?
Dali mu na razie spokj, obiecujc jeszcze odwiedzi.
Ale w oczach niektrych wida nie by Ukraicem. Unikali go, bojkotowali, szeptali po ciemnych
izbach, e si wypar wasnej narodowoci.
Wzy ssiedzkiego wspycia byy wci jednak jeszcze silniejsze ni nacjonalistyczne naciski
z jednej i z drugiej strony. Jednakie ciyy im troski, wsplne nieraz zabawy byway chwilami
wytchnienia. Dla Iwana wiatem droszym ponad wszystko bya wasna chata z krztajc si po izbie
Mari, wci pikn i wci kochan.
*
By to wyjtkowo udany kulig. Powtrzono go tej zimy ju drugi raz. Pierwszy odby si na wita
polskie, teraz przyszy ruskie i znowu sznur leciutkich saneczek, zaprzonych w szybkie,
witecznie udekorowane koniki,pomkn bia drog w stron lasu. Rozlege, pokryte garbami zasp
pole wypenio si donon gr dzwonkw i dzwoneczkw umieszczonych na koskich szyjach,modym miechem par wcinitych w ciepe kouszki. Na zakrtach sanie zsuway si nad sam rw,
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
13/70
przechylay si niebezpiecznie i wtedy pisk dziewczt zagusza wszystkie inne dwiki. Chopcy
wykorzystywali to, przyciskali si do swych towarzyszek, czego one w sytuacjach tak krytycznych nie
mogy przecie zabroni.
Z haasem, z ukraisk yw przypiewk wpadli do Przebraa, zagarnli kilka dziewczt i chopcw
i pomknli dalej. U znajomego gajowego zatrzymali si na krtki popas, uraczono ich tam wdki witecznymi przysmakami, po czym wjeszcze weselszych nastrojach popdzili w las.
A lasy tu byygste, wysokie i biae. Od wielu dni nie byo wiatru i nieg, ktry spad ostatnio, trzyma
si gazi ogromnymi czapami.
Pitnastoletni Woodia Hreczko, uczepiony z tyu ostatnich sa, rkoma trzyma si oparcia, nogami -
szeroko rozstawionych pz. By przedtem przy pierwszych saniach, ale wyrzucony na zakrcie si
odrodkow wyldowa w zaspie i zanim si z niej wygrzeba, zdy si uczepi ju tylko ostatnich.
Teraz mia wszystkich przed sob, cay ten rozbrykany, prcy do przodu korowd. Widzia, jak gdzie
w rodku harmonista usiowa zapa jak now melodi i z jakim trudem mu to przychodzio -
wpadli na teren nierwny, wyboisty, sanie podrzucay jak narowisty ko. Woodia patrzc na to mia
si na gos - a chopak, siedzcy przed nim i ciskajcy zapamitale swoj ssiadk, odwrci si
nieco speszony i zagrozi, e go zepchnie, jeli nie przestanie rechota.
- Kiedy ja wcale nie z ciebie - usprawiedliwia si Woodia pocigajc nosem. - Gdzie bym mia!
Zeskoczy na chwil z pz i prbowa przebiec si troch dla rozgrzewki, bo zrobio si pno i mrz
wciska si pod kurtk coraz natarczywiej. Ale zaraz musia z powrotem chwyci si sa - nie mona
byo biec potak wysokim niegu.
A potem bya jeszcze lepsza zabawa. Po wylizganej drodze sanie zataczay szerokie pkola, szy, jak
to si mwio, w zatok, spaday do rowu, a pary z rozpdem nurkoway w gboki nieg. Bya to
nowa wspaniaa okazja do wyciskania opatulonych dziewczt i wycaowania ich zarowionych,pachncych mrozem policzkw. Woodia wprawdzie zanosi si od miechu, ale i troch zazdroci
swoim starszym kolegom...
Nie ma dwch zda, to by wyjtkowo udany kulig. Najpikniejszy od lat.
I ostatni z piknych.
*
W Karasinie mianowano nowego leniczego. Do leniczwki wszed czowiek mody, gibki - i nieco
speszony. Nie, nie bya to wrodzona niemiao, byo to zaskoczenie tak szybkim awansem. Dotd
pracowa jako brakarz leny i podobaa mu si ta praca, ten las i te cieki, mikkie, spryste, poktrych mg biega, mg trenowa swoj ulubion konkurencj sportow, ktr zacz si
pasjonowa bdc w wojsku.
Nazywa si Henryk Cybulski, by jednym z szeciu synw prostego chopa, wyrnia si do
wszechstronnymi zdolnociami. Z dobrym wynikiem skoczy szko podoficersk, opuci wojsko
w stopniu plutonowego. Zacz te uprawia sport. Po kilku latach treningu marzenia o starcie na
Olimpiadzie w Helsinkach wydaway si do realne. Jego talent w tej dziedzinie wci si rozwija.
Pod kierunkiem znanego ju w Polsce Grzegorza Petkiewicza dzie w dzie systematycznie wypenia
opracowany przez fachowcw program treningu, a praca w lesie temu sprzyjaa. Uczy si te lasu.
I na tym polu osiga najwidoczniej wyniki wyjtkowo pozytywne, skoro po jakim czasie przeoeni
uznali, e szkoda go na brakarza, e warto go awansowa na leniczego. Teraz mia znacznie wicejroboty, ale wywizujc si z niej znakomicie, nie zapomina te o sporcie. Wczesnym rankiem znika
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
14/70
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
15/70
- OUN?
Kiwna gow.Iwan umiechn si sceptycznie.
- Co ty, matka! - zaprotestowa. - Najgrubsze ryby czmychny do Niemcw, a potki siedz cicho jak
mysz pod miot. Nie te czasy, matka!
- Nie wiem - odpowiedziaa Maria w zamyleniu. - Nie wiem. Ale czego si boj...
*
Wczesnym latem roku tysic dziewiset czterdziestego niektre tereny Woynia nawiedzia grona
epidemia czerwonki. Due rejony na pnoc od linii kolejowej czcej Kowel z Rwnem cierpiay
wyjtkowo silnie. Sabe nasycenie tych ziem orodkami suby zdrowia powodowao szybkie
rozprzestrzenianie si tej niebezpiecznej choroby. Wszystkie organa modej tu jeszcze wadzy
radzieckiej zostay postawione w stan pogotowia, trzeba byo natychmiast podj zdecydowane
rodki zaradcze.
W Wydziale Ochrony Zdrowia w ucku pracowa mody polski epidemiolog, dr Henryk Kauyski.Zaproponowa on, aby w Trociacu, duej, zelektryfikowanej wsi pooonej o dwadziecia
kilometrw na pnoc od Kiwerc, zorganizowa szpital epidemiczny. Przy czym natychmiast
zaofiarowa swoje usugi. Propozycja zostaa przyjta przez wadze radzieckie z duym uznaniem i w
dwa tygodnie pniej szpital w Trociacu pracowa ju pen par. Sama organizacja szpitala nie bya
spraw atw, trzeba byo w tym celu zaadaptowa najwiksze budynki we wsi, a wic szko,
posterunek milicji i siedzib miejscowej organizacji komsomolskiej. Ale najwiksze trudnoci
wyaniay si podczas samej walki z epidemi. Tu Kauyski musia dziaa nie tylko jako lekarz, lecz
rwnie jako agitator. Skuteczno walki z czerwonk nie polegaa przecie tylko na usuwaniu jej
objaww, lecz w rwnym stopniu, a moe przede wszystkim, na niszczeniu jej rde, a wic na
szeroko rozwinitej, akcji profilaktycznej. Wyjani ludziom, skd si choroba bierze, jak si przed nizabezpieczy, zmusi ich do przestrzegania elementarnych zasad higieny, to dopiero robota, przy
ktrej wprost rce czowiekowi opaday. Kauyski wraz z grup modych, zapalonych pracownikw
suby zdrowia rozjeda po okolicy, wygasza uwiadamiajce pogadanki i nierzadko udziela
pomocy lekarskiej na miejscu. We wsiach spord miejscowej ludnoci dobierali chtnych, ktrzy
prowadzili dalsz akcj sanitarn. Tak robot podj w Przebrau, specjalnie przeszkolony w tym
celu, Albert Wasilewski. Bya to robota niezbyt wdziczna, ale poyteczna jak rzadko ktra. Przydaa
si ona bardzo w latach przyszych, trudniejszych.
*
Najduszy dystans w karierze sportowej Henryka Cybulskiego. Blisko pi tysicy kilometrw: spodIrkucka do Przebraa.
Niedugo wytrzyma w tym dalekim, surowym kraju. Ktrego dnia, przygotowawszy moliwie duy
zapas ywnoci, wyruszy z powrotem w rodzinne strony. Zanurzy si w tajg i na dugi czas wszelki
lad po nim zagin. Gstwiny dziewiczego lasu byy dla niego schroniskiem, domem, noclegiem.
Uzbrojony w dugi n, mg si broni przed dzikim zwierzem, mg wyrbywa przejcia
w zagradzajcych mu drog gszczach, mg te czasami zapolowa na drobniejsz zwierzyn.
Z daleka omija osiedla ludzkie, wpaw przedostawa si przez rzeki, przedziera si przez olbrzymie
zalesione obszary. Gdyby nie wietna, zawodowa przecie, znajomo lasu, przepadby pewnie w nim
na zawsze.
Przygody, przygody, tysice przygd - nie miejsce tu na ich opisywanie.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
16/70
Pnym latem dobi wreszcie na Woy. Ktrego wieczoru zjawi si przed swoimi w Przebrau,
wywoujc niebywae zdumienie i rado.
Przechowywano go niemal przez cay rok...
*
Gdzie na pocztku wiosny 1941 roku zaczy dociera znad Bugu niepokojce wiadomoci o
koncentracji hitlerowskich wojsk. Wadze radzieckie nie zdradzay niepokoju. Oficjalne komunikaty
brzmiay pocieszajco: Wojny nie bdzie. Mniej oficjalne oznaki zapowiaday co innego. Oto
hitlerowski samolot zbdzipoza lini Bugu, oto kolejarze przybywajcy z Generalnej Guberni
opowiadaj o widzianych na wasne oczy niemieckich oddziaach uzbrojonych po zby,
rozlokowujcych si wzdu granicy.
W chatach nacjonalistw ukraiskich tocz si ciche spekulacje polityczne, snuj si najtajniejsze
przewidywania.
- Nimci wysadyy w Finlandii...
- Nimci we w Turecczyni...
Z prawdziwych i wyssanych z palca wieci tworz si przysze wizje, oparte czstokro bardziej na
marzeniach ni na rzeczywistoci. Wiew wojny jest jednak coraz bardziej wyczuwalny. Pod Lwowem
wysadzony zosta tor kolejowy, w pobliu granicy zatrzymano grup dywersantw, w stodole
przyczajonego faszysty ukraiskiego wykryto magazyn amunicji. Przeciwko komu? Dla jakich celw?
Tu i tam po wsiach odbywaj si konspiracyjne, ciche narady. Popi w cerkwiach czuj si pewniej,
podnosz mielej gow. Ich witynie coraz czciej przeksztacane s w arsenay.
Poprzez wsie idzie wzmagajcy si, cichy prd buntu.
Wieci dochodzce znad granicy staj si coraz bardziej niepokojce. Ju z samego zachowania si
Niemcw wnioskowa mona, e nastroje wrd nich s coraz bardziej wrogie. Samolotom
hitlerowskim pomykizdarzaj si z kadym dniem czciej. Po stronie radzieckiej trwa niezmcony
spokj i opanowanie. Ale i tu wyczuwa si narastajce niebezpieczestwo.
Faszyci ukraiscy zacieraj rce. Dla nich owa zapowied zdradzieckiej napaci oznacza nadziej na
moliwo wyjcia z podziemia.
Wreszcie 21 czerwca o wicie na granicy rozlegaj si pierwsze strzay. W Europie powstaje nowy
front: wschodni.
Nacjonalici mogli wreszcie podnie gow, uznali, e komunizm si skoczy, przyszli niemieccyprzyjaciele. Zreszt nie tylko niemieccy, bo przecie wraz z hitlerowsk armi wkroczyy na Ukrain
oddziay Bandery, wrcili ci, co w trzydziestym dziewitym woleli czmychn za Bug. Wrcili ze
starymi nacjonalistycznymi hasami, wspomagani elazn pici niemieckiej wadzy. Wic ci, co
dotd z uszami pooonymi po sobie nie wysuwali nosw ze swoich nor, wylegli na powierzchni jak
robactwo. Wic i ci, co dotd swoje waciwe oblicze kryli pod maskami zgody na radzieck wadz,
zerwali t mask i drapienie wyszczerzyli swoje wilcze ky. I wreszcie wszelka hoota, szukajca
atwego ycia, niebieskie ptaki, kryminalici, bandyci poczuli, e przychodzi ich czas, e mog atwo
si sprzeda i pohula jak za najlepszych atamaskich czasw.
Niemcy zacierali rce z radoci. Po co mamy wysila si, uznali, po co mamy adowa w te tereny
naszych ludzi, ktrzy mog przyda si na froncie, kiedy moemy wykorzysta tych durniw, tychzdrajcw wasnego narodu i przy ich skwapliwej pomocy wytrzebi tu pozostaoci komunizmu,
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
17/70
a reszt twardo trzyma za mord. Wystarczy troch garnizonw w wikszych miastach, troch
gestapo, ktre by kierowao ca robot polityczn, troch naszych na waniejsze kierownicze
stanowiska, a wszystko inne, ca administracj z policj wcznie, utworzymy z tych maych
sprzedawczykw. Pewnie, pewnie - trzeba im to i owo przyobieca, trzeba podtrzyma ich stare hasa
o odbudowie niezalenej, samostijnejUkrainy, niech niektrym przynajmniej si wydaje, e
rzeczywicie pracuj na siebie (nie za bardzo, nie za bardzo, trzeba te uwaa, co tam ich wodzowiekombinuj za naszymi plecami; w razie czego przyhamowa i stuknpo gowie).
Posza w ruch perfidna propaganda hitlerowska, faszyci ukraiscy wiernie jej sekundowali.
*
- Woodia, a Woodia, ty dokd?
- A bo co?
Syn unika wzroku ojca, patrzy gdzie ponad jego ramieniem w stron wsi, gdzie kilku uzbrojonych
ukraiskich policjantw prowadzio chopa.
- Trzeba si do kartofli zabra, mrz lada dzie ziemi zeskali, co zim bdziesz ar?
- Poradzimy sobie - odpowiedzia buczucznie Woodia. - Do roboty pjd, zarobi.
- Do jakiej znowu roboty?
- A ot choby do tej! - Woodia kiwn gow w kierunku policjantw.
- Do policji?
- A czemu nie?
Iwan podnis do gry zacinit pi.
- Ty co, na gow upad?! - krzykn. - Nie masz nic lepszego do roboty? A gospodarka to co, sama si
obrobi? Nie jeste ju taki szczeniak, eby my z matk mieli jeszcze na ciebie harowa! Co tobie
znowu do tego gupiego ba strzelio?!
Woodia nie odpowiedzia, odsun si pod parkan, opar si plecami o erdk i w zamyleniu u
dugie dbo trawy.
Policjanci tymczasem wsadzili aresztowanego chopa na podwod i ruszyli w stron miasteczka.
Iwan opanowa si.
- Suchaj, Woodia - powiedzia spokojnie. - Ty lepiej do tych rzeczy si nie mieszaj. Popatrz, co komu
zego zrobi Osipiuk, a przyszli i zabrali. Chciaby by takim?
- Osipiuk by za Sowietw czonkiem Rady Wiejskiej - odpowiedzia Woodia.
- No to co? Zrobi co komu zego?
- Teraz jest nasza wadza, ukraiska.
- Ty zdumia, chopiec, zupenie zdurnia - powiedzia Iwan, krcc gow z dezaprobat. - Jaka tam
nasza wadza! To przecie niemiecka wadza, tylko niemiecka.
Woodia skrzywi si. Zadrepta bezradnie w miejscu, po czym ruszy wzdu parkanu do bramy.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
18/70
- Musz i, ojciec - powiedzia zatrzymujc si na chwil. - Jak wrc, to wam pomog przy
kartoflach.
Iwan znowu podnis pi, ale zaraz j opuci. Westchn i z zatroskanym wyrazem twarzy poszed
w kierunku stajni.
*
Policja ju nie wystarczaa. Nie wystarczao te wojsko, ktre mona byo wykorzystywa tylko od
czasu do czasu (potrzebne byo na niebezpiecznie drgajcym froncie), ani formacje SS skadajce si z
Niemcw i ukraiskich faszystw. Las oy na zbyt wielkich obszarach, by mona go byo atwo
uspokoi. Partyzanci, ktrych przedtem byo niewielu i ktrzy dotd uczyli si dopiero walk
dywersyjnych, teraz z dnia na dzie wzrastali w si - w si liczebn, zbrojn i taktyczn.
Wci powstaway nowe oddziay ludzi zbuntowanych przeciw hitlerowskiemu terrorowi, przeciwko
okupacyjnej administracji, przeciw faszystowskiej ideologii. Oddziay radzieckie, radziecko-polskie,
polskie, oddziay wzmacniane uciekinierami z obozw jenieckich oraz ydami skazanymi przez
Niemcw na niechybn mier. Dowdztwo wikszych partyzanckich zgrupowa radzieckichnawizywao kontakty z innymi oddziaami walczcymi przeciwko okupantowi, opracowywao zasady
wspdziaania i wzajemnej pomocy, a take dozbrajao sprztem ze zrzutw. Coraz wicej pocigw
zmierzajcych na front wylatywao w powietrze, coraz trudniej rzdzio si Niemcom na Woyniu.
Ale od czego s zdrajcy? Zdrajcy s od tego,zadecydowali hitlerowscy spece od ujarzmiania narodw,
by wprowadzi w bd masy. Trzeba dozbroi banderowcw, bulbowcw i innych zeenych, nasyci
ich odpowiednio propagand antyradzieck i antypolsk i rzuci do walki z partyzantami.
Organizowa prowokacje, wpywa na nastroje ludnoci ukraiskiej, podsyca w niej nienawi. Haso
akcji: wszystkiemu s winni ydzi, bolszewicy i Polacy.
*
Antyfaszystowska ulotka, rozrzucona i rozlepiona po wszystkich miejscowociach w rejonie Kowla i w
samym miecie, staa si bezporedni przyczyn gwatownej odmiany moich losw1. Ukraiska
policja odkrya miejsce, w ktrym ulotka zostaa wydrukowana, i wtedy natychmiast wraz z Jankiem
Wjtowiczem zostaem aresztowany. W czasie transportu z Maniewicz do gestapo w Kowlu udao mi
si uciec do lasu i po wielu perypetiach zwizanych z wymykaniem si obawie trafiem do kolonii
Wiseki, do rodziny Paduchw. Byo to pn jesieni czterdziestego pierwszego roku. A zim dwaj
Paduchowie, ojciec i syn, stanowili ju pierwsz mojdruyn partyzanck. Po kilku drobnych, ale
ryzykownych akcjach, podczas ktrych zdobylimy dostateczn ilo broni, zwizalimy si
z dziesicioosobowym oddziakiem Mazurka. Obrano mnie dowdc, poprowadziem ten oddziaek
do walki przeciwko Niemcom i ich ukraiskim pomocnikom. Wierzylimy, e suszno jest po naszejstronie, e musimy zwyciy. Fakt, e niemieckie elazne zagony utkny wreszcie w gbi Rosji na
dobre, e przestay by niepokonane, umacnia wiar w suszno podjtej przez nas walki. Ijeli
pocztkowo strzelalimy do wroga tylko dlatego, e nie dano nam innej moliwoci ycia, to potem,
krok za krokiem, coraz silniej zaczlimy sobie uwiadamia oglniejsze znaczenie naszego oporu
wobec okupanta. Sprawy osobistych porachunkw z faszystami zeszy na drugi plan. Majowe
robotnicze wito uczcilimy demonstracj w duej mierze polityczn: kilka min pod siedzibami
miejscowych dostojnikw w Maniewiczach i portret Hitlera przebity drzewcem czerwonego
sztandaru przed gmachem komendantury...
1Ziemia ponie tego autora.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
19/70
*
Najpierw pozakadano getta, a pniej zaczto je likwidowa. Miasta i miasteczka Woynia zatrzsy
si od strzelaniny. Formacje SS i pomocnicze oddziay nacjonalistycznej policji ukraiskiej przystpiy
do ostatecznej likwidacji ydw. Zagada nie omina getta w ucku.
Irka wraz z innymi, uciekajcymi w panice przed mierci z rk zwyrodniaych faszystw, ruszyaw lasy, ku wsiom, gdzie byli jeszcze dobrzy i odwani ludzie, gdzie mona byo znale schronienie.
Znalaza je wanie w Przebrau, w rodzinie Cybulskich.
Bya dziewczyn zgrabn i bardzo adn. Jej biaa, o czystej skrze i regularnych rysach twarz niewiele
miaa w sobie semickiego. Jedynie wosy, te kruczoczarne, lnice sploty mogy zdradzi jej
pochodzenie. Wprawdzie staraa si je ukrywa stale pod zwyk wiejsk chustk, ale kiedy w
Przebrau zaczli si pojawia Niemcy z Kiwerc, Cybulscy zdecydowali, e duej we wsi pozosta nie
moe. Nie bya jedyn ydwk ukrywan w Przebrau, ale jej uroda tak rzucaa si w oczy, e
ktokolwiek na ni spojrza, musia przyglda si jej duej i mimo woli zastanowi si, skd si tu
wzia.
- Nie - powiedzia pewnego dnia jeden z Cybulskich. - Dugo to ona u nas w spokoju si nie uchowa.
Cigle j kto zaczepia, cigle komu wpada w oko. Za duo tu ludzi.
- Wic co? - zapyta drugi z braci. - Zaprowadzimy j na uroczysko, wykopiemy nor i kaemy y jak
dzikusowi?
- Nie gorczkuj si - odpowiedzia Wadysaw. - Gdzie jest Henryk? No, odpowiedz: gdzie jest?
- Te pytanie! Przecie w Karasinie na leniczwce!
- Tam j wanie ukryjemy - zadecydowa Wadysaw. - To bdzie najlepsze rozwizanie.
- Dla nas. Ale czy dla Henryka?
- Przede wszystkim dla Irki. Ajeli idzie o Henryka, to nie wierz, eby odmwi...
Nie odmwi. Najpierw by zachwycony widokiem piknej Ukrainki (da si zwie ludowemu
strojowi, wjaki przyodziano dziewczyn przed wyruszeniem w drog na pnoc), potem ukry
zmieszanie w umiechu i rozoywszy gocinnie rce, powiedzia:
- Smutno mi tu samemu. Taka liczna gospodyni bardzo mi si przyda.
Due oczy dziewczyny rozjaniy si wdzicznoci.- Bd robia wszystko, co pan kae - powiedziaa
cicho.
Leniczy z zakopotaniem podrapa si w gow...
*
Lasy pnocnego Woynia oyy na dobre. Peno nas byo zwaszcza na ziemi otoczonej szerokimi
ukami imponujcych rozlewisk Stochodu i Styru. Na pnocy docieralimy do Kucheckiej Woli, na
poudniu zapuszczalimy si a po Koki - siedlisko ukraiskich faszystw. Najczciej jednak
krylimy wok miejscowoci rozlokowanych po obu stronach kolejowego szlaku czcego Kowel z
Sarnami. A zatem Liszniwka, Maniewicze, Trojanwka, Woczeck, Hulewicze, Czartorysk i dziesitki
innych wsi pooonych w tym rejonie zaczy podnosi gowy coraz mielej. Okupant nie by ju
wszechwadny, jego pomocnicy z policji ukraiskiej musieli liczy si z tym, e adna zbrodnia nie
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
20/70
ujdzie im na sucho. Wszelkie faszystowskie mty, donosiciele, szpiedzy, agenci policyjni dreli na
dwik tych dwu sw: ludzie Maksa.
Maks to pseudonim, jaki przyjem jako dowdca oddziau partyzanckiego. W skad oddziau
wchodzili ludzie rnych narodowoci. Byli tam obok Polakw rwnie Rosjanie (uciekinierzy
z obozw jenieckich), ydzi (uchodcy z gett), a take dua grupa Ukraicw (w tym kilku czonkwbyej KPZU). Cieszy mnie zwaszcza udzia Ukraicw. By to bowiem jawny dowd przeciwko
obudnej propagandzie hitlerowskiej, usiujcej wmwi chopom, e wszyscy Ukraicy poszli na
wspprac z now okupacyjn wadz.
Oddzia nasz rozrasta si coraz bardziej, zasilali go przede wszystkim wci nowi antyfaszyci.
Dysponujc wiksz si, moglimy rozwin bardziej skuteczn walk przeciwko okupantowi. Tym
atwiej, e chocia pozostawalimy w lesie, bylimy informowani o wszystkim, co si dziao po wsiach
i miasteczkach. Zawdziczalimy to stale rozwijajcej si sieci naszych wsppracownikw, bez nich
bylibymy lepi i gusi, bez nich nie potrafilibymy przeprowadzi adnej powaniejszej akcji, bez nich
wreszcie Niemcy wydusiliby nas w cigu miesica. Ale poza du grup aktywistw, ktrzy nie tylko
wiadczyli nam usugi informacyjne, ale czynnie wczali si do naszych akcji dywersyjno-sabotaowych, znalelimy rwnie oparcie wrd szerokich warstw spokojnej ludnoci wiejskiej. Bez
jej pomocy zginlibymy z godu, rekwirowanie bowiem ywnoci si nie mogo tu by brane pod
uwag. Dopiero pniej, kiedy siy nasze znacznie wzrosy, moglimy przeprowadza akcje na
niemieckie magazyny i zdobywa tyle ywnoci, by wystarczyo i dla nas, i dla co biedniejszych,
pozostajcych bez mskiej opieki rodzin.
Rozbijanie maych posterunkw policji ukraiskiej, wykonywanie wyrokw na donosicielach,
bandytach, tajnych wsppracownikach gestapo - te sprawy w dziaalnoci partyzanckiej na pewno
bardzo wane, ale przecie drobne, majce gwnie charakter doranego odwetu, ju nie daway nam
satysfakcji. Chcielimy prawdziwej walki, chcielimy dokonywa takich dywersji, ktre wstrzsnyby
Niemcami. I wzilimy sido takiej roboty. Na stacji w Trojanwce rozbilimy ochron niemieck
i pucilimy na lepy tor rozpdzony pocig towarowy, zaadowany sprztem wojskowym, kierowany
na wschodni front. W Karasinie po wielogodzinnej walce zlikwidowalimy kilkudziesicioosobowy
garnizon policji i andarmerii, trzymajcy dotd w szachu cay pobliski rejon. Stoczylimy zwycisk
bitw z dwustuosobowym oddziaem pacyfikacyjnym pod Barczem i uchronilimy w ten sposb
ludno wsi przed pewn mierci. Potem znowu wysadzilimy w powietrze kilka transportw
wojskowych na szlaku kolejowym Kowel - Sarny. To oczywicie tylko niektre z naszych operacji, tych
zwaszcza, ktre wobec nas samych usprawiedliwiay niejako nasze istnienie. A obz ydowski? Obz
ydowski zwali si na nasze gowy w sposb absolutnie nieprzewidywany.
Byo to w okresie zbrodniczej likwidacji gett w okolicznych miastach i miasteczkach. Zaczo si od
Trojanwki, skd ucieko do lasu kilkaset osb. A potem doczyli do nich inni. Byli to ludzie
cakowicie nie przygotowani do trudnych warunkw lenego ycia, uciekali w panice, tak jak kto sta,
kobiety, dzieci, starcy. Resztka modziey, ktrej udao si uj cao spod kul hitlerowskich
zbrodniarzy, wzmocnia nasz oddzia; pozosta gromad ludzi bezbronnych i przeraonych do
ostatecznoci musielimy si jako zaopiekowa, eby si nie dostaa w rce rozwydrzonych
faszystw. Sprawa nie bya atwa - ludzie byli pprzytomni z lku, sprawa bya uciliwa - nie bylimy
nastawieni na organizacj i ochron cywilnych obozw.Oni byli bezradni, my troch mniej, wic
musielimy im zabezpieczy przynajmniej jakie elementarne zaopatrzenie, a potem czym prdzej
wycofa na pnoc, do Czerwonego Boru, gdzie Niemcy rzadziej zagldali, gdzie istniaa przynajmniej
szansa przetrwania. Caa ta ogromna akcja skrpowaa nam rce na duszy czas, nie byo jednak
wyboru, uwaalimy za swj wity obowizek zaj si tymi ludmi jak brami. Nie musz chybadodawa, jak wielk satysfakcj sprawio nam powodzenie tej operacji.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
21/70
Zaczynay mnie jednak powanie martwi inne sprawy. Oddzia liczy ju okoo stu osb, nie wliczajc
w to grup sabotaowych w miastach i miasteczkach pooonych wzdu szlakw kolejowych. Morale
oddziau, mimo (a moe dziki) jego midzynarodowego charakteru, rokowao jak najlepsze nadzieje
na przyszo. Sukcesy odniesione w walce z okupantem mogy zadowoli kadego... A przecie co
jaki czas nachodzio mnie uczucie pewnego rodzaju osamotnienia. Dziaalimy w gruncie rzeczy
ywioowo, program naszych operacji ustalalimy z dnia na dzie. Z dnia na dzie doskonalilimy temetody partyzanckiej walki, ale absolutnie nie moglimy wyczu, w jakim stopniu jest to przydatne
wsplnej sprawie wielkiej wojny z faszystowskim najedc. upi Niemcw, w porzdku. Czy jednak
kierunek naszej dziaalnoci jest waciwy, czy nie powinnimy robi wicej albo inaczej? Nieraz
odnosiem wraenie, e na tym ogromnym obszarze hitlerowskiego samowadztwa jestemy zupenie
sami. Gdzie daleko na wschodzie jest front, a tutaj morze faszystowskiego terroru, a w tym morzu
my, may oddziaek, kryjcy si po lasach jak dziki zwierz. Wraenia te byy chwilowe, ale nie
wpyway najlepiej na moje samopoczucie. Koczy si rok naszej partyzanckiej dziaalnoci, a wci
nie wiedzielimy, czy oprcz nas istniej jeszcze jakie inne oddziay walczce z Niemcami. Coraz
silniej potrzebowalimy dowodw, e nie my jedni podjlimy ruch oporu wobec okupanta.
A wreszcie trafilimy na silny oddzia partyzantw radzieckich, ktrzy przyszli tu z Polesia. By to
oddzia Bryskiego ze zgrupowania partyzanckiego pukownika Linkowa. Zdziwi si Bryski, e nic
jest tu pierwszy, i przedstawi mi swj punkt widzenia na istniejc sytuacj. Pocieszyem go, e nie
jest tak le, e wprawdzie banderowcy zaczynaj kry po lasach, ale e z nimi te mona sobie
poradzi przy odpowiednich stosunkach z ludnoci. Ze swej strony Bryski poinformowa mnie
o stale rozwijajcym si ruchu partyzanckim na Biaorusi, o cznoci, jak utrzymuje dowdztwo tego
ruchu z Wielk Ziemi, i o zrzutach broni, jakie stamtd im przysyaj. Na zakoczenie doda, e im
silniejsza bdzie walka partyzancka na tyach wroga, tym szybciej zostanie przeamany front
niemiecki; po czym zaproponowa mi wspprac.
I na to wanie czekalimy od dawna.
*
Do Cybulskiego przybieg chopak ze wsi.
- Panie leniczy - sapn, z trudem apic oddech. - Tata kazali powiedzie, e Niemcy jad...
- Jacy Niemcy? Co za Niemcy? - Cybulski na chwil uleg panice. Czyby kto niepowoany rozpozna
Irk i donis szwabom?
- A jakie mog by - odpowiedzia chopak rezolutnie. - Zwyke Niemcy, nie znacie to ich. Na
inspekcj pewnie...
Cybulski odetchn z ulg. No pewnie, e na inspekcj. Na inspekcj i na arcie. A raczej nie na adn
inspekcj, lecz po prostu na arcie i na picie. Szlag by ich trafi, pasoytw przekltych!
Wszed do domu, wezwa Irk.
- Bierzmy si do roboty - powiedzia. - Pasibrzuchy przyjedaj.
Spojrzaa na niego pytajco.
- Niemcy - wyjani. - Trzeba ich solidnie ugoci, eby nie czepiali si byle czego.
Nie ruszaa si z miejsca.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
22/70
- No - popdzi j. Spojrza na ni i zobaczy jej rozszerzone lkiem oczy. Podszed, delikatnie dotkn
jej ramienia. - Spokj - powiedzia. - Tylko spokj. Woysz wyszywan bluzk ukraisk, zawiesz
pod brod chustk i bdziesz siedziaa w kuchni. Ani przez myl im nie przejdzie...
W godzin pniej zjawili si Niemcy. Zastali piknie zastawiony st i Cybulskiego robicego dobr,
zadowolon min. Z kuchni szed zapach pieczonej dziczyzny, na stole poyskiway smuke karafkiz bimbrem. Pocignli nosami, umiechnli si, zatarli rce.
- Panie Cybulski - powiedzia nadleniczy - moi przyjaciele z Kowla chcieli zobaczy, jak si yje na
dalekiej leniczwce.
- Dziki Bogu, yje si, yje - odpowiedzia Cybulski i wyszczerzy! zby.
- Wie? - warkn jeden z goci. - Was sagt er?
Cybulski przyjrza mu si uwaniej. Niemiec by mody, przystojny, mia na sobie mundur oficera
wojsk SS. Cybulski jeszcze si umiecha, ale ju bez poprzedniej bezczelnoci. Z tym ptakiem lepiej
nie artowa, pomyla czujc, jak ciarki przebiegy mu po krzyu.
- Gut - odpowiedzia popiesznie. - Kann man essen, kann man trinken.
Modziutka, niemal dziecinna twarz esesmana ani drgna. Bya skierowana w stron nadleniczego,
jakby tylko z tamtej strony spodziewa si odpowiedzi.
- Wanie to! - zamia si nadleniczy. - Jak u Pana Boga za piecem, jak w monachijskiej knajpie!
Mody esesman pokiwa gow, ale nie spojrza na st. Odwrci si do okna i popatrzy w stron
lasu.
- Sind hier Banditen? - zapyta.
- Ach, mein Lieber! - zamia si ponownie nadleniczy i z rozmachem klepn chopca po ramieniu. -
Widz, e ci tchrz oblecia.
- Panie nadleniczy - zauway surowo esesman. - Pan si zapomina!
- Herr Gott! -jkn nadleniczy, wycigajc rce w stron innych Niemcw, jakby biorc ich za
wiadkw gupstw, jakie ten mody czowiek wygaduje. - Zjego ojcem siedziaem w rowach pod
Verdun!
- Panowie - powiedzia Cybulski. - Jestecie z pewnoci godni, zapraszam do stou.
Mody esesman jeszcze si troch boczy, ale w kocu da si namwi innym i usadowi si za stoem
z obraon min. Jad jednak z apetytem wcale nie mniejszym ni haaliwy nadleniczy. A po kilku
kieliszkach sam ju klepa wszystkich po ramieniu i mia si z opowiadanych dowcipw. Inni, milczcy
dotd, towarzysze nadleniczego rwnie rozochocili si do szybko, wok stou gwar si robi coraz
wikszy. Szedziesicioprocentowy bimber dziaa bez zarzutu, w godzin po zaadowaniu si do
stou Niemcy ryczeli ju swoje pieni, a chaupa si trzsa. Spostrzegli gramofon, zaczli puszcza
pozdzierane pyty. Tanga, walce, fokstroty poszy na peny regulator. Cybulski zatka uszy i wyszed na
chwil do kuchni.
Irena staa nad pyt w brudnym fartuchu i w chustce zsunitej na czoo. ar bijcy z pyty pokry jej
poczerwienia twarz kropelkami potu, utytane w tuszczu rce byy rkami wiejskiej dziewuchy.
Cybulski czu, jak napiera na wzruszenie, wielka serdeczno dla tej dziewczyny, gotw by
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
23/70
zapomnie o tych haasujcych w pokoju Niemcach i przygarn j do siebie wanie tak, po
gospodarsku zaharowan i z tym ciemnym lkiem w oczach.
Usysza za sob cikie kroki. Nadleniczy zwali si do kuchni, pocign z satysfakcj nosem
i mlasn wargami. Spostrzeg dziewczyn, pokoni si jej z przesadn, pijack galanteri.
- A teraz co na gorco - powiedzia szybko Cybulski. Wzi ze stou pmisek wypeniony parujcymiporcjami dziczyzny i skierowa si do pokoju.
- Na ja - zgodzi si nadleniczy. - Ale najpierw etwas Wasser. Zimna polska wdka i zimna polska
woda, das ist wunderbar!
Irena podaa mu szklank wody. Wod wypi duszkiem, poklepa si po brzuchu, a Irenie przesa
dzikczynny pocaunek.
- Menschenskind! - powiedzia wchodzc za Cybulskim do pokoju. - ebycie widzieli gospodyni
naszego leniczego! Ukrainische Madonna!
Modemu esesmanowi bysny oczy. Ju dawno straci swoj oficersk surowo, wyglda raczej napijanego maturzyst.
- Tanzen, tanzen mit Madonna! - krzykn, wydobywajc si zza stou. - Leniczy, dawaj tu
gospodyni!
Cybulski zawaha si.
- Aber schnell! - rykn esesman.
- Nie wiem, czy umie taczy - prbowa wykrci si Cybulski.
Nadleniczy pogrozi mu palcem.- Panie Cybulski - powiedzia. - Trzeba sucha przeoonych...
Mody esesman nie czeka. Skoczy do kuchni i przyprowadzi za rk dziewczyn. Nie miaa odwagi
opiera si, zalknionym wzrokiem wodzia po twarzach pokrytych nalotem pijastwa, usiujc
zrozumie, do czego to wszystko moe zmierza.Pozwolia bezwolnie zdj z siebie brudny fartuch,
esesman odrzuci go w kt.
- Eine kleine Tanzmusik! - zawoa do kompana pochylonego nad gramofonem.
Rozjczao si zgrzytliwe tango, esesman przygarn Iren i poprowadzi. Alkohol da si mu ju we
znaki, Niemiec przygarnia dziewczyn coraz czulej, ale jego krok ama si, gubi rytm.
Nadleniczy klaska z uciechy, bi si po udach.
- Du bist besoffen, mein Lieber! - rycza. - Ganz besoffen!
W pewnej chwili mody esesman uczyni ruch, jakby chcia dziewczyn pocaowa, jej gowa targna
si do tyu, chustka zostaa w rku Niemca. Pyta si skoczya, zatrzymali si w p kroku. Niemiec
z rozdziawion gb gapi si na wspaniale, czarne wosy dziewczyny.
- Wunderschn! -jkn. - Wie eine Jdin...
Irka staa na rodku pokoju z twarz bia jak papier. Cybulski wykrzywi twarz w grymasie imitujcym
umiech, ale byo w nim tylko przeraenie.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
24/70
Mody esesman zrobi krok do tyu, jakby chcc lepiej przyjrze si swemu odkryciu, potkn si,
przysiad na otomanie.
- Du bist besoffen! - rozrycza si ponownie nadleniczy. - Du bist ganz besoffen!
- Trinken - krzykn Cybulski. - My chcemy pi. Co tam tace, kiedy wdka na stole!
Zakrci si midzy Niemcami, podsuwa im napenione kieliszki, aman niemczyzn haasowa, jak
tylko mg.
- Daj maemu! - krzycza z satysfakcj nadleniczy. - Niech wie, co to znaczy polska wdka!
Cybulski rzuci cicho w stron Irki, eby schowaa si w lesie, i troskliwie pochyli si nad modym
esesmanem.
- Madonna - szepta tamten z rozaniel ona twarz. - Jdische Madonna...
Wychyli du stopk wdki, potem sprbowa podnie si z otomany, ale rozmik ju zupenie.
- Teraz ja zatacz - zgosi si jaki grubas. - Wo ist Madonna?
Cybulski wzruszy ramionami.
- Albo w kuchni, alboju posza - odpowiedzia.
Niemiec potoczy si do kuchni, ale po chwili wrci rozczarowany.
- Nie ma - powiedzia. - Leniczy, gdzie jest twoja gospodyni?
- Wo ist Madonna? - bekota mody esesman z otomany.
- To nie moja gospodyni - odpowiedzia Cybulski, podnoszc do gry kieliszek. - To po prostu
dziewczyna ze wsi. Zrobia swoje i posza.
- Donnerwetter! - zakl grubas.
- Zdrowie pana nadleniczego! - zawoa Cybulski.
Dopiero teraz poczu, e serce wali mu pod samym gardem i e jest mokry jak szczur.
*
Niejaki doktor Niankowski z Kiwerc, kierownik szpitala powiatowego, rozhasa si w swoich
ukraisko-nacjonalistycznych aspiracjach tak dalece, e machn rk na prac w szpitalu i wstpi do
formacji hitlerowskiej SS Galizien. Szpital pozosta bez kierownictwa, a roboty w nim byo coniemiara.
Doktor Kauyski kry w tym czasie po wsiach i osadach wok Przebraa, usiujc przy pomocy
swojej starej kadry pomocnikw zdawi epidemi duru plamistego, atakujcego zwaszcza wie
Jaromel i kolonie w pobliu Zofiwki. Bya to ryzykowna robota, ju nie ze wzgldu na sam dur, ale ze
wzgldu na narastajc propagand szowinistw ukraiskich. Coraz czciej pojawiay si bandy
upowskie, coraz czciej nad zagrodami polskich chopw wstawa czerwony kur.Wprawdzie mody
epidemiolog w swej praktyce lekarskiej nigdy nie stosowa podziau narodowociowego, z rwn
zaciekoci zwalczajc dur w organizmie Ukraica jak Polaka, wprawdzie dziki temu cieszy si du
sympati wrd wszystkich mieszkacw tego rejonu, ale czy dla bandytw spod znaku trjzba
mogo stanowi to glejt nienaruszalnoci?
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
25/70
Kiedy zwrcono si do niego, by obj kierownictwo szpitala w Kiwercach, da si namwi. I nie mia
powodw do niezadowolenia. Zasta bowiem w szpitalu zespl wsppracownikw, na ktrych -
ustawiwszy przedtem waciwe stosunki midzy nimi - mg w peni liczy. Byli tam dwaj lekarze
rekrutujcy si zjecw radzieckich; pediatra dr Kudrewicz z Leningradu i dr Iwanow z Kijowa. Po
pewnym czasie da si wcign do roboty rwnie dr Olszewski, szedziesicioletni bakteriolog,
a potem trzy mode akuszerki, wyowione z transportu dziewczt, ktre wysyano wanie naprzymusowe roboty do Niemiec. Wraz z kilkoma polskimi pielgniarkami, sanitariuszami i felczerem
Nowakiem tworzyli zesp wyjtkowo zgrany i solidarny. Bez obawy o denucjacj mona byo podj
prac daleko wykraczajc poza granice wyznaczone przez administracj niemieck. Oficjalnie
leczono tylko mieszkacw miasteczka i robotnikw zatrudnionych w pobliskim tartaku i przy
pracach lenych. Nieoficjalnie natomiast otoczono opiek lekarsk rwnie tych, ktrzy odwayli si
roznieci pomie buntu przeciwko faszyzmowi, a wic rannych partyzantw i czonkw polskiego
ruchu samoobrony. A zblia si czas, kiedy mody dyrektor szpitala musia si niemal dwoi i troi...
*
Przechodzc w pobliu Karasina dowiedzielimy si, e w lesie, w odlegoci trzech kilometrw napnocny zachd od wsi, znajduje si leniczwka prowadzona przez Polaka Henryka Cybulskiego.
Postanowiem zoy mu wizyt i przekona si, kim waciwie jest ten czowiek. Pracownicy suby
lenej nieraz ju nam oddawali due usugi, e wymieni choby gajowego Sowika, wic -
pomylaem - kto wie, czy i tym razem nie trafimy na morowego faceta, z ktrymmona bdzie doj
do porozumienia. Leniczy, zatem musi utrzymywa kontakty z Niemcami, a skoro utrzymuje takie
kontakty, ani chybi ma te niezy zapas informacji na ich temat. Bardzo by si przyday.
By pny, mrony wieczr, kiedy zastukalimy do drzwi zgrabnego dworku, przytulonego do gstej
ciany lasu. Nie od razu nam odpowiedziano. Gdyby nie wiee lady na niegu, bybym sdzi, e
w domu nikogo nie ma.
Ponowilimy stukanie do drzwi, do okiennic i wtedy usyszaem za drzwiami ciche stpanie,
a nastpnie zalkniony kobiecy gos:
- Kto tam?
- Maks - odpowiedziaem. - Partyzanci.
Chwila ciszy, a potem:
- Jestem sama...
- Prosz otworzy - powiedziaem. - Jestemy polskimi partyzantami. Nie zrobimy pani krzywdy.
Odskoczy skobel, drzwi uchyliy si i w chybotliwym wietle lampy naftowej zobaczylimy bia,
adn twarz modej dziewczyny. Bya w dugiej koszuli nocnej i ciepej, wenianej chucie, dokadnie
owinitej wok gowy.
Kazaem swoim ludziom zosta na zewntrz i tylko kilku z nas weszo za dziewczyn do pokoju.
- Niech panowie usid - powiedziaa cicho, wskazujc na krzesa.
Postawia lamp na stole i odsuna si w cie.
- Chcielimy rozmawia z leniczym - powiedziaem.
- Nie ma go.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
26/70
- A gdzie jest?
- Nie wiem.
- Jak to pani nie wie? Rozpyn si w powietrzu?
- Wyszed jeszcze za dnia - odpowiedziaa na swj sposb cichym, ledwie dosyszalnym gosem. -Jeszcze nie wrci.
- Dokd wyszed?
- Nie wiem.
Przyjrzaem si jej uwaniej. Wydawao mi si, e dry.
- Pani si nas boi - zauwayem. - Zupenie niepotrzebnie. Nie zamierzamy uczyni leniczemu
najmniejszej krzywdy. Niech go pani zawoa.- Leniczego nie ma - odrzeka.
Wziem lamp, zajrzaem do sypialni. ko byo zasane, a obok, na krzele, wisiao ubranie
leniczego. Wszedem do pokoju, wyjrzaem przez okno, o otworzywszy je, zobaczyem na niegulady bosych stp, prowadzce w kierunku lasu. Daleko nie zaszed, pomylaem, ale gania za nim
nie bd, zmarznie, to sam wrci.
- Poczekamy - powiedziaem do dziewczyny, wrciwszy do pokoju. - Mam nadziej, e si
doczekamy... Niech si pani ubierze - dodaem, widzc, e nie przestaje si trz. - Zimno pani.
Wysza na chwil do sypialni. Wrcia w grubej spdnicy, ukraiskiej bluzce i tej samej chucie
zawinitej dokadnie wok gowy. Znowu przygldaem si jej z zaciekawieniem. Mimo tego
naturalnego stroju nie wygldaa tu zupenie swojsko. Odniosem wraenie, e w jej ciemnych oczach
i regularnych rysach jest jednak co szczeglnego...
- Zaraz pani przekonam, e niepotrzebnie pani si nas boi - powiedziaem. - Jestemy antyfaszystami
i nikomu w tym domu nie chcemy zrobi krzywdy... Kim pani jest?
Dabym gow, e drgna.
- Jestem kuzynk leniczego - odpowiedziaa.
- Cakiem nieza kuzyneczka - umiechn si Saszka.
- Daj spokj - mruknem.
Dziewczyna odchylia gow do tyu, wycofujc j z zasigu wiata.
- Moe panowie zjedliby co, napili si herbaty? - zaproponowaa.
- Momencik - powiedziaem. - Miaem pani o czym przekona... Pani jest ydwk.
- Nie!
Niemal krzykna. Stanowczo nie tak powinna bya reagowa na podobne stwierdzenie. Nie miaa,
biedactwo, najmniejszych zdolnoci aktorskich. Wtulia gow w ramiona i rozdygotaa si na dobre.
Zrobio mi si jej al: pomylaem, e nie powinienem by jej tego mwi, e nie trzeba byo zdradza
si przed ni z moim odkryciem. Tym dopiero przestraszyem dziewczyn miertelnie.
Byo ju za pno, eby si wycofa z raz obranej drogi, sprbowaem pj ni do koca.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
27/70
- Niech pani uwanie posucha - powiedziaem. - Powinna pani bya sysze co nieco o partyzantach
Maksa, o tym oddziale midzynarodowym, ktry nie walczy ani przeciwko Polakom, ani przeciwko
Ukraicom, ani przeciwko ydom. Walczymy przeciwko Niemcom i faszystom z UPA. Wszyscy inni s
dla nas brami. To, e jest paniydwk, wcale nie zmienia naszego stosunku do pani, ajeli zmienia,
to tylko na korzy pani. To, e leniczy ukrywa ydwk, tylko wzmaga nasz szacunek dla niego.
Naprawd ani pani, ani leniczy nie powinnicie si nas ba, bo jestemy po prostu waszymiprzyjacimi. I proponuj, eby czym prdzej wezwaa pani leniczego do domu, bo inaczej zamarznie
na ko.
Nie byem pewien, czy cokolwiek z mojej deklaracji trafio do niej. Dziewczyna wygldaa na
pprzytomn z przeraenia i dopiero ostatnie sowa wywoay w niej jak reakcj. Spojrzaa na mnie
z niepokojem i pokrcia przeczco gow.
- Nie ma... Nie wiem... - wystkaa z wysikiem.
Wic dorzuciem:
- To ja pani podpowiem. Leniczy wyskoczy przez okno i nawet butw nie zdy woy. Ani spodni.Czy chocia daa mu pani jaki kouch?
Umiechnem si, partyzanci spojrzeli na mnie ze zdziwieniem, a dziewczyna bezwiednie
powiedziaa: - Tak.
Zaraz potem wycofaa si z tego, powtarzajc w kko swoje wyszed, nie wrci, nie wiem.
Wydawao mi si jednak, e skorupa lku i nieufnoci powoli w niej topnieje.
- Ani chybi, chopak nabawi si kataru - powiedziaem z umiechem. - Nie al go pani?
Patrzya na mnie szeroko otwartymi oczami ijakby ju nieco przytomniej usiowaa doj, gdzie tu jest
prawda.
- Saszka - zwrciem si do jednego z partyzantw. - Przyprowad tu Berka.
Berek by ydem z Maniewicz i od pewnego czasu nalea do naszego oddziau. Liczyem na to, e
przy jego pomocy uda nam si do reszty rozwia nieufno tej dziewczyny.
Wszed Berek z karabinem na ramieniu i zatar zmarznite rce. Powiedziaem mu, o co chodzi, i
Berek od razu przystpi do dziea. Zaterkota do dziewczyny po ydowsku, a e by chopcem
wesoym i do impulsywnym, to najpierw przekomarza si z ni, poartowa, a potem nawymyla
jej od gupich.
- Popatrz na moj gb - powiedzia w kocu po polsku. - Trzech ydw w jednym, widzisz? To czegosi trzsiesz jak listeczek? Woaj swego leniczego i daj nam wreszcie co zje, bo kiszki nam marsza
graj, e na kilometr sycha. Nie bd taka uparta.
Wystpienie Berka poskutkowao. Dziewczyna kiwna gow, prbowaa si umiechn, ale
nieszczeglnieto wyszo, wic powiedziaa tylko dobrze i wysza na dwr.
Usyszelimy jej woanie Heniek! Heniek, potem to woanie, powtarzane kilkakrotnie, oddalio si,
a po kilku minutach w drzwiach pokoju stan czowiek owinity w kouch. Spod koucha wystaway
bose nogi w kalesonach.
- Witam panw i przepraszam za zwok - powiedzia, siadajc na otomanie i rozcierajc zsiniae
stopy. - Rni tu chodz, nie wiedziaem, e tym razem bd swoi.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
28/70
- Bez kataru si nie obejdzie - zauwayem.
- Kto wie. Mocny jestem - odpowiedzia, podnoszc gow i patrzc na mnie z umiechem.
No i dogadalimy si. Okazao si, e rzeczywicie ma sporo informacji na temat ruchu jednostek
niemieckich na tym terenie i e chtnie bdzie je nam przekazywa. Ustalilimy sposb staych
kontaktw, a na zakoczenie powiedziaem mu, e gdyby dla dziewczyny byo tu ju zbytniebezpiecznie, to niech j przysya do nas, zaopiekujemy si ni.
*
witao. Woodia Hreczko przeszed na drug stron drogi i zobaczy, jak Oe od Winiukw ostatni
wchodzi do zagrody swego ojca i zamyka bram. Przed chwil przez t bram wjechay dwie furmanki
zaadowane wszelakim dobrem. Oe przerzuci karabin na drugie rami i wtedy spostrzeg Woodi.
- Czego si gapisz? - zapyta uradowany, e jeden zjego kolegw widzi go z karabinem na ramieniu.
Woodia podbieg do bramy.
- Gdzie wy byli?
- Lachiw bili - odpowiedzia dumnie Oe i umiechn si z zadowoleniem. Odpowied udaa mu si
nadzwyczaj.
- Wemiecie mnie drugim razem z sob?
Oe spojrza na niego z gry.
- To trzeba umie robi - odpowiedzia. - Trzeba by mczyzn.
- A ja?
- Ty? - Oe zastanowi si chwil, pogaska luf swego karabinu, po czym powiedzia: - Ty,
maminsynek.
Woodia zamachn si pici.
- Dam w mord!
Oe skrzywi si sceptycznie.
- Podskakujesz jak kogut do byka - zauway. - Przecie ja ciebie mgbym jedn kul...
- Sprbuj!
Woodia odskoczy krok do tyu i podparszy si pod boki wypi pier do przodu. Ale kiedy Oe tylko
strzykn lin na znak pogardy, Woodia odwrci si i ciko wlokc nogi po wiosennym bocie,
ruszy w stron domu.
*
- al mi troch tej leniczwki - powiedzia Cybulski, kierujc wzrok w stron lasu. - Kilka adnych lat
tu przesiedziaem, zdyem si przywiza niemal do kadego drzewa...
Nic w tym nie byo dziwnego, las by tu w istocie pikny. Ostatnio jednak stawa si coraz bardziej
niespokojny, coraz bardziej angaowa w sprawy, ktre nie miay nic wsplnego z piknem.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
29/70
- Nie musisz std odchodzi - odrzekem. - Wprawdzie wszystko ju uzgodniem z dowdc
zgrupowania, pukownikiem Bryskim, ale ostateczna decyzja zaley od ciebie. Ty zgosie t
propozycj, ty moesz j wycofa. Tym bardziej e siedzc tu, oddajesz nam niemae usugi. Moe
nawet sam nie doceniasz wanoci informacji, jakich nam tyle razy dostarczae. A poza tym melina...
- Nie, Maks - przerwa mi - to nie to. Dzikuj za uznanie, ale myl, e sta mnie nawicej. Mamprzecie podoficerskie wyszkolenie wojskowe. Czy nie warto go wykorzysta?
- To prawda - przyznaem - warto.
Zapada zmierzch, niebo powoli czerniao,jedynie na poudniu, tu nad dalekim lasem, zachowao
dziwn, czerwon jasno. Przez chwilgapilimy si w tamt stron w milczeniu.
- una - zauway Cybulski. - Znowu gdzie bulbowcy hulaj... Tak - doda z westchnieniem. - Bez broni
dzisiaj jak bez rk... Wic zorganizuj kilkudziesiciu chopcw z Przebraa, odkopiemy to, co
przechowujemy tam jeszcze z trzydziestego dziewitego roku (broni maszynowej nie ma, same
kabeki, ale to te co) i zameldujemy si w Czerwonym Borze.
- Tak jest - powiedziaem - tam zostaniecie przeszkoleni, dostaniecie minerw, zaopatrzymy was
w materiay wybuchowe i pjdziecie z powrotem w rejon lasw cumaskich. Twj oddzia wejdzie
w skad naszej brygady. Przygotowaem ju nawet dla was specjalny rejon dziaania, a mianowicie
linie kolejowe wok Kiwerc, to znaczy Kiwerce - Kowel i Kiwerce - Rwne. Myl, e nie bdziesz mia
nic przeciwko tym planom, co?
- Przeciwnie, bardzo mi to odpowiada - odrzek Cybulski. - To bdzie wreszcie robota co si zowie,
tym bardziej e rejon Kiwerc chopcom z Przebraa jest znany jak wasna kiesze...
- W porzdku. Ustalmy teraz wsplne hasa, ebycie nie mieli kopotw potem, kiedy ju trzeba
bdzie nawiza bezporedni kontakt.
Ustalilimy hasa, uzgodnilimy jeszcze pewne szczegy dotyczce najbardziej dogodnych marszrut
na linii Czerwony Br - lasy cumaskie, po czym serdecznie ucisnlimy sobie donie na poegnanie i
Cybulski odszed w mrok, w kierunku Przebraa.
Niecierpliwie i dugo czekaem na wiadomoci od niego. Bardzo przecie liczyem na ten nowy
oddzia.
*
Furka wtoczya si na placyk przed kocioem i powocy gwatownie cign lejce. Bya niedziela,
ludzie tumnie wychodzili z kocioa. Powocy nie schodzi jeszcze z furki, z wysokoci wozu
spoglda na tumek wypeniajcy przestrze midzy kocioem a drog, z nachmurzonym czoem
wypatrywa kogo.
- Panie Ludwiku! - zawoa, spostrzegajc tego, kogo szuka. - Panie Ludwiku!
Starszy, lecz dobrze trzymajcy si mczyzna zatrzyma si, obejrza. Po chwili by ju przy wozie.
- Witajcie, panie Macieju, witajcie! Co si stao, gb macie tak jak mocno nietg...
- Radcie, panie Ludwiku, co robi! Niemiecki znacie dobrze, moglibycie ich zapyta, czy wiedz
o tym, e banderowcy morduj Polakw. Bo moe to za ich wiedz. Wtedy umielibymy si sami
broni.
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
30/70
- e musimy liczy tylko na siebie, to wicej ni pewne. Niemcom moe zalee tylko na jednym:
ebymy si wzajemnie powyrzynali. Ale powiedzcie konkretnie, o co chodzi?
- Ano do nas, do Dobrej, przyszy w nocy takie bandziory z tryzubami na czapkach, wywlekli pi
naszych rodzin i zastrzelili bez powodu. Co mamy robi? Czeka, a przyjd znowu i po kolei bd
gowy rozbija?- Wic to nie plotki? Chryste Panie! Syszelimy ju o podobnych wypadkach, ale nie dawalimy temu
wiary. Bo jak uwierzy w co tak strasznego!
- Co robi, panie Ludwiku, co robi?
- Nie wiem, bracie, sam nie wiem. Niemcy nas przed bandytami nie obroni, to pewne. Maj
powaniejsze kopoty. Ale eby chocia pozwolili trzyma bro... To jest myl... Przecie im zaley na
tym, by krwawa masakra nie zakoczya si szybko, i... eby bulbowcy nie uroli zanadto w si.
Moglibymy wykorzysta ich perfidn gr, wystarczyoby, gdybymy dostali par karabinw. Reszt
skombinujemy sami...
Wie o nowej zbrodni nacjonalistw ukraiskich poruszya cae Przebrae. Ginli niewinni ludzie,
giny cae rodziny. Ludzie mimo woli spogldali ku lasom. Dopki wieci takie docieray z daleka, byy
podobne wymylonym opowieciom, kiedy jednak krew popyna we wsi Dobra, we wsi odlegej
ledwie siedem kilometrw od Przebraa, rzecz przybraa posta okrutnej zmory. Czy si jej podda?
Czy wzdychajc do niebios o miosierdzie opuci bezradnie rce?
W Przebrau byo wiele modziey, wielu mieszkacw wsi odsuyo wojsko, byo kilkunastu
podoficerw i paru oficerw rezerwy, do samej wojny dziaaa tu sprycie organizacja Zwizku
Strzeleckiego - z tych rodowisk przede wszystkim polecia gos nawoujcy do oporu. Na wiecu, ktry
zgromadzi niemal wszystkich mieszkacw wsi od maluchw po starcw, nie mogy zapa inne
postanowienia jak tylko te:
jedyny ratunek w solidarnej postawie caej wsi;
niebo nie pomaga tym, ktrzy siedz z zaoonymi rkoma (ksidz);
stworzy ochotnicz uzbrojon stra (rezerwici);
zadanie numer jeden: bro;
powoa organa kierownicze.
I powoano. Komendantem oglnym zosta wybrany Ludwik Malinowski - stary podoficer z armii
kajzerowskiej. Zna wietnie jzyk niemiecki i upowaniono go do oficjalnego wystpowania wobec
wadz okupacyjnych. Na komendanta wojskowego wybrano Zygmunta Nestorowicza, byego
podoficera artylerii, sotysem za (pod ktr to nazw kryo si pojcie kierownika politycznego) -zosta Albert Wasilewski, czowiek cieszcy si wyjtkowym szacunkiem, podziwiano bowiem jego
rozum i wielk ofiarno w pracy spoecznej. Powoano do ycia rwnie sd ludowy z bardzo
szerokimi uprawnieniami oraz z kodeksem karnym, przewidujcym za najcisze zbrodnie kar
mierci.
- Dyscyplina spoeczna musi sta si podstaw jego funkcjonowania - owiadczy Albert Wasilewski. -
Jedynie spenienie tego warunku moe zapewni nam powodzenie naszego wielkiego
przedsiwzicia.
Werbowanie ochotnikw do suby obronnej nie natrafio na adne przeszkody, zgaszajcych si byo
a za wielu. Natomiast na czoo najwaniejszych spraw do zaatwienia wysuna si sprawa broni
i amunicji. I to w dwch aspektach: zdobycie tej broni i zawiadomienie wadz okupacyjnych o jej
-
7/28/2019 Sobiesiak, Jzef Przebrae 1964 (zorg)
31/70
posiadaniu. Gdyby tu chodzio o partyzantk, nikt oczywicie nie przejmowaby si stanowiskiem
Niemcw.
Przebrae jednak miao urosn do roli nieruchomego fortu, twierdzy chronicej kobiety, dzieci
i starcw. Z takim balastem aden oddzia partyzancki nie daby sobie rady. Zniszczenie takiego
orodka dla Niemcw nie przedstawiaoby adnych trudnoci. Ojego istnieniu dowiedzieliby si odrazu. Chodzio wic tylko o to, eby ukry przed nimi waciw si i zyska maksimum tego, co w tych
warunkach byo moliwe do zyskania. Sprawa bya bardzo trudna i delikatna. Ale gdzie diabe nie
moe, tam bab pole. Wincentyna Jacewiczowa, nauczycielka pracujca tu od wielu lat, wybraa si
do ucka i nie tylko wrcia z potrzebnym zezwoleniem, ale nawet z kilkunastoma karabinami. Nikt
nie wie na pewno, co odegrao wwczas decydujc rol, czy argument przedstawiony przez
Wincentyn o koniecznoci obrony wsi przed partyzantami, czy te niemiecki punkt widzenia nigdy
przez nich nie ujawniony publicznie, ale cakowicie zgodny z duchem zbrodniczej polityki
hitlerowskiej: jeeli z tego ognia mamy wycign pieczone kasztany, to tylko wtedy, jeli obie
wyrzynajce si stronybd przynajmniej w czci uzbrojone; uzbrajamy bandy ukraiskich
nacjonalistw, dajmy troch broni Polakom (nie za duo, bo nigdy nie wiadomo, w ktr stron
zechc j kiedy skierowa) - i niech strzelaj do siebie nawzajem.
Przebraanie zorganizowali trzy plutony, kady przeznaczony do obrony okrelonego odcinka wsi,
kady jako tako wyposaony w bro i amunicj.
A zbierano j w sposb przerny. A wic kupowano od niemieckich magazynierw, wycyganiono
troch od Wgrw stacjonujcych w ucku i Kiwercach, zbierano porzucon lub zakopan po lasach.
Udao si take wymontowa kilka cekaemw z pozostawionych w okolicy wrakw czogowych.
Ale pierwsze wyczyny modych obrocw Przebraa byy wyjtkowo niepomylne. Brak
wczeniejszych kontaktw z partyzantami radzieckimi, dziaajcymi w lasach cumaskich
w niewielkiej odlegoci na wschd od wsi, doprowadzi na wio