MIR 2011 April

40
CORK DUBLIN LIMERICK GALWAY BELFAST NR 15 kwiecień 2011 ISSN 2009-3802 Testy IQ DLA WYBORCY S. 4 Emigrant W ROZKROKU S. 12 Sposób na zdobycie doświadczenia zawodowego WORK PLACEMENT PROGRAMME S. 18 Wszystko co powinniśmy wiedzieć O GIEŁDZIE S. 24 ENDA KENNY - portret przywódcy w czasach kryzysu S. 5-7

description

MIR 2011 Aprillllll

Transcript of MIR 2011 April

Page 1: MIR 2011 April

CORK DUBLIN LIMERICK GALWAY BELFAST

NR 15 kwiecień 2011

ISSN

2009

-380

2

Testy IQDLA WYBORCY

S. 4

EmigrantW ROZKROKU

S. 12

Sposóbna zdobycie

doświadczeniazawodowego

WORKPLACEMENT

PROGRAMMES. 18

Wszystkoco powinniśmy

wiedziećO GIEŁDZIE

S. 24

ENDA KENNY- portret przywódcy w czasach kryzysu

S. 5-7

Page 2: MIR 2011 April
Page 3: MIR 2011 April

strona 3 kwiecień 2011 | mir

W N

UM

ERZ

E:

WWyyddaawwccaa::Mir Press Limited2 nd Floor Offi ce,4 Washington StreetCorktel. (021) 427 83 49083 319 15 36

RReeddaakkccjjaa:: e-mail:[email protected]

RReeddaakkttoorr nnaacczzeellnnyy::Dariusz Trela

RReekkllaammaa:: e-mail:[email protected]

ZZeessppóółł rreeddaakkccyyjjnnyy::Anita OlszewskaAnna GacekArkadiusz GlinieckiAnna BobkoPiotr SłotwińskiŁukasz Ślipko

SSttuuddiioo ggrraaffiicczznnee:: e-mail: [email protected]

RReeddaakkccjjaa ii sskkłłaadd::czarnystudio.pl

MIR Press LTD nie po no si od po wie dzial no ści za treść ogło szeń, re klam i in for ma cji. Re dak cja nie zwra ca ma te ria łów nie za mó wio nych i za strze ga so bie pra wo do skra ca nia i re da go wa nia tek stów. Nad e sła ne ma te ria ły prze cho dzą na włas ność re dak cji, co jed no cześ nie ozna cza prze nie sie nie na re dak cję „Mir Press LTD”praw au tor skich z pra wem do pu bli ka cji w każ dym ob sza rze. Przed ruk ma te ria łów pu bli ko wa nych w ma ga zy nie „Mir Press LTD” moż li wy tyl ko za zgo dą re dak cji.

OD RE DAK CJI:

DDrroo ddzzyy CCzzyy tteell nnii ccyy!!Na sta ła wios na, jej ciep ły po wiew po wo li bu -dzi nas do ży cia, a my jesz cze w nie co zi mo -wym na stro ju pra cy. A tym cza sem o spra wachpo waż nych war to po czy tać, szcze gól nie, gdypa da deszcz, a mo że nie tyl ko?A co po waż ne go pro po nu je my tym ra zem?

Piotr Sło twiń ski, ana li zu jąc na szą pol ską sce -nę po li tycz ną, roz wa ża czy nie na le ża ło bywpro wa dzić eg za mi nu na wy bor cę, gdyż je gozda niem to nie do rzecz ne, by o lo sach Pań- stwa mógł de cy do wać każ dy, kto ukoń czy od- po wied ni wiek. Łu kasz Ślip ko przy bli ża nampo stać no we go pre mie ra Ir lan dii, pod kre śla -jąc jak po raż ka kon ku ren cyj nej par tii prze ło -ży ła się na suk ces An dy Ken ne go.Oprócz po waż nych te ma tów po li tycz nych,w tym nu me rze MIR-a, znaj dzie cie Pań stwocoś przy jem niej sze go – dla oka na pew no -czy -li re la cja z wy bo rów Miss Po lo nia w Ir lan diiwraz ze zdję cia mi fi na li stek.Spe cjal nie dla Pań stwa przy go to wa liś my ra-

port do ty czą cy bez ro bo cia w Ir lan dii, nato -miast To masz Kur kow ski w ar ty ku le„Emi grant w roz kro ku” dzie li okres emi gra cjina kil ka eta pów, uka zu jąc we wnętrz ne roz dar- cie po mię dzy chę cią po zo sta nia w go ścin nymkra ju a tęsk no tą i przy wią za niem do Oj czyz -ny.Oprócz te go in te re su ją ce ar ty ku ły znaj dzie ciePań stwo w na szych sta łych ru bry kach: Me dy -cy na, Sport, Kul tu ra.Na ko niec chce my po dzię ko wać jed nej z czy -

tel ni czek za list pe łen ciep łych słów.Po zdra wia my „Panią Bab cię”, któ rą za in try -go wał ar ty kuł „Bab ci ny de sant”, nie ste ty niemo że my speł nić proś by o za miesz cze nie ar ty -ku łu do ty czą ce go eme ry tur, gdyż pi sa liś myo nich w jed nym z po przed nich nu me rów– ale pro si my Bab cię o da ne adre so we, napew no wy śle my eg zem plarz z tym ar ty ku -łem.RRee ddaakk ccjjaa !

W OBIE STRONY

Testy IQ dla wyborcy s. 4Enda Kenny s. 5– portret przywódcy w czasachkryzysuPrzebiegum życiae s. 8Wielka Gala w Dublinie s. 10Polish Person of 2010 oraz Miss Polonia in Ireland 2011Bezrobocie w Irlandii s. 11Emigrant w rozkroku s. 12„Ortho” znaczy s. 14„poprawny”

PRZYBORNIK

Work Placement Programme s. 18

- sposób na zdobycie

doświadczenia zawodowego

MEDYCYNA I ZDROWIE

Alkohol a ciąża s. 20

- niewinna(?) lampka wina

BIZNES

Wszystko co powinniśmy s. 24

wiedzieć o giełdzie

BĘDZIE SIĘ DZIAŁO

Wydarzenia kulturalne s. 26

KULTURA CAFE

Recenzje książek, filmów s. 30

i nie tylko

SPORT

Kolej na nasze Euro s. 34

34

26

20

10

5

Page 4: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 4

W O

BIE

STR

ON

Y

Zaa nnaa mmii DDzziieeńń śśww.. PPaa ttrryy kkaa.. TToo iirr llaann --ddzzkkiiee śśwwiięę ttoo,, wwyy pprroo mmoo wwaa nnee pprrzzeezzIIrr llaann ddiięę nnaa ccaa łłyymm śśwwiiee cciiee,, ppoo wwiinn nnoobbyyćć ddllaa nnaass śśwwiieett nnyymm pprrzzyy kkłłaa ddeemmjjaakk ppoo wwiinn nniiśś mmyy pprroo mmoo wwaaćć PPooll sskkęę..NNiiee ssttee ttyy,, mmaamm wwrraa żżee nniiee żżee ppooll ssccyy„„uurrzzęędd nnii ccyy oodd kkuull ttuu rryy”” nniiee ssąą ttyymmkkoomm pplleett nniiee zzaa iinn ttee rree ssoo wwaa nnii,, ppoo mmii --mmoo żżee bbiioo rrąą ttłłuu ssttee ppeenn ssjjee.. BByyćć mmoo --żżee jjeesstt ttoo nnaa sszzaa,, wwyy bboorr ccóóww wwii nnaa,, żżeewwyy bbiiee rraa mmyy oossoo bbyy kkoomm pplleett nniiee nniiee-- kkoomm ppee tteenn ttnnee,, kkttóó rree zz kkoo lleeii ppóóźź nniieejjzzaa ttrruudd nniiaa jjąą rróóww nniiee nniiee kkoomm ppee tteenn --ttnnyycchh kkrreeww nnyycchh ii zznnaa jjoo mmyycchh kkrróó llii --kkaa??

Dzień św. Pa try ka jest obec nie ob cho -dzo ny w każ dym wię kszym pol skim mie- ście, po mi mo że dla Po la ków świę ty Pa tryk– to świę ty bar dzo lo kal ny, dzia ła ją cy pół -to ra ty sią ca lat te mu gdzieś na skra ju Eu ro -py. Jed nak ir lan dzka am ba sa da wewspół pra cy z pol ski mi or ga ni za cja mi sku- tecz nie pro mu je w na szej Oj czyź nie świę toswo je go pa tro na, a przy oka zji swo ją kul tu -rę i sztu kę. Ma my więc po ka zy ir lan dzkichtań ców, pro jek cje ir lan dzkich fil mów czykon cer ty zes po łów gra ją cych ir lan dzkąmu zy kę. Za u waż my, że w dru gą stro nę tonie dzia ła, a przy naj mniej mi ta kich dzia -łań nie uda ło się za ob ser wo wać.

Prze cięt ny ob co kra jo wiec za py ta ny o Pol -skę od po wie pro sty mi sko ja rze nia mi: JanPa weł II, Lech Wa łę sa, wód ka i kieł ba sa.I to pod wa run kiem,że nie kosz to wał osta -t nio tej że wód ki i kieł ba sy, chy ba że w wer -sji wy bit nie eks por to wej. Czy to na praw dęwszyst ko co Pol ska, śred niej wiel ko ści krajeu ro pej ski, le żą cy w sa mym ser cu Eu ro py,ma do za o fe ro wa nia in nym na cjom?

No do brze, nie ma my swo je go U2, na sina u kow cy nie zdo by wa ją Nob li,a fil myOsca rów. Ale ma my się czym po chwa lić,a Pol ska jest pięk nym kra jem, ma ją cymogrom ne wa lo ry tu ry stycz ne. Prob le memjest to, że od dwu dzie stu lat, kie dy na- praw dę mo że my wy bie rać – wy bie ra my narzą dzą cych na mi lu dzi kom plet nie nie kom- pe ten tnych. Sko ro tak się dzie je, to mo żeprob lem tkwi nie w tych, któ rzy zo sta li wy- bra ni, a w tych – któ rzy wy bie ra ją?

Coraz czę ściej do cho dzę do wnio sku, żezde cy do wa na wię kszość na szych Ro da kówpo win na w in te re sie nas wszyst kich wstrzy-

mać się od wrzu ca nia gło sów do ur ny. BrońPanie Bo że nie chcę na wo ły wać do od bie -ra nia ko mu kol wiek pra wa do gło su, jed nakz dru giej stro ny – to nie w po rząd ku, że bygłos osie dlo we go pi ja czka miał ta ką sa mąwa gę co głos wy bit ne go uczo ne go.

Z jed nej stro ny ma my dum ną (cho ciażo wy pa czo nym sen sie) mak sy mę, że Voxpo pu li, vox Dei, ale z dru giej stro ny na codzień wi dzi my, że są to dwa róż ne gło sy,sac rum i pro fa num. Jak pi sał OP Jó zef Bo- cheń ski w swo jej książ ce „Sto za bo bo -nów”: „Roz po wszech nio ny dzi siaj za bo bongło si, że lud jest szcze gól nie mą dry, cnot- li wy i kul tu ral ny, że je go przed sta wi cie lema ją wię cej wie dzy od uczo nych, wię cejszla chet no ści niż człon ko wie eli ty, wię cejkul tu ry niż ar ty ści i poe ci. Otóż zda rza sięwpraw dzie, że czło wiek z lu du jest rze czy -wi ście mą dry, szla chet ny i kul tu ral ny; ta -kie wy pad ki zda ją się być na wet licz ne, gdycho dzi o mo ral ność. Ale z re gu ły jest prze- ciw nie: lud ja ko prze ci wień stwo eli ty jestzes po łem lu dzi głu pich, ma ło szla chet nychi pro stac kich. Wia ra w wyż szość lu du nadeli tą pod tym wzglę dem jest za i ste dziw- nym głup stwem. Je że li ty le lu dzi przy zna -je się do te go za bo bo nu, to dla te go, żema ją na my śli fał szy wą eli tę, ale prze dewszyst kim dla te go, że lu du jest znacz niewię cej niż eli ty, że więc op ła ca się muschle biać, zwłasz cza gdy jest się po li ty -kiem. Co nie prze szka dza, że cho dzi o szko -dli wy za bo bon.”

Je że li o. Bo cheń ski miał ra cję, to tym go- rzej dla nas, bo wiem sko ro lud jest z re gu łygłup szy od elit, któ re ni mi rzą dzą, a pol skiepo li tycz ne eli ty to lu dzie o wy jąt ko wo ni skichkwa li fi ka cjach (chy ba że cho dzi o na bi ja niewłas nej kie sy), to ozna cza że osią gnę liś mydno. I pu ka my w nie od spo du...

Czy na praw dę to ta kie do bre, że by wszy -scy mo gli gło so wać, bez wzglę du na po sia- da ne do świad cze nie i wy kształ ce nie?Prze cież w ten spo sób zde cy do wa na wię k-szość po spól stwa wy bie ra nie ko niecz niete go po li ty ka, któ ry ma ku te mu kwa li fi -ka cje, tyl ko te go kto smu klej szy, gład szyi z buj ną czu pry ną. Na wet, je że li tak jakobec nie mi ło ści wie nam pa nu ją cy Pre zy -dent RP – ro bi ra żą ce błę dy or to gra ficz newe włas nym ję zy ku rzecz jas na, bo zna jo -mo ści ja kie go kol wiek in ne go próż no by ło -by wy ma gać... O dzi wo, in ne kry te ria

sto su je my przy wy bo rze den ty sty, hy dra u -li ka czy opie kun ki do dzie ci, żą da jąc od po -wied nie go wy kształ ce nia, do świad cze niaczy re fe ren cji, a zu peł nie in ne przy wy bo -rze osób któ re bę dą de cy do wa ły,co jest dlanas do bre, a co nie ko niecz nie. Tym cza semw Pol sce prze ko nu je się że WSZY SCY po- win ni wziąć udział w wy bo rach, na wetci,któ rzy kom plet nie nie ma ją po ję ciao ota cza ją cej ich rze czy wi sto ści.

Ja kie mo że być roz wią za nie? Być mo żena le ża ło by wpro wa dzić ja kieś eg za mi nyna wy bor cę? Oraz – na po li ty ka? Prze cieżto nie do rzecz ne, że by współ de cy do waćo lo sach pań stwa mógł ab so lut nie każ dy,kto tyl ko osią gnął okre ślo ny wiek. Gło sydo ur ny po win ni wrzu cać nie ci, któ rzyw myśl obo wią zu ją cych prze pi sów są „peł -no let ni” i po sia da ją do wód lub pasz portz orzeł kiem (w ko ro nie, ale na dal go łym),ale ci, któ rzy osią gnę li pe wien po ziom in- te li gen cji. Po dob nie z po li ty ka mi: że by zo -stać np. pre zy den tem wy star czy osią gnąćod po wied ni wiek. Oraz oczy wi ście prze ko -nać tłusz czę, że jest się lep szym od swo ichkon trkan dy da tów, co aku rat w Pol sce wca -le trud ne nie jest, bo wiem jak ob ser wo -wa liś my przez osta t nie dwie de ka dy„ciem ny lud ku pił” wie le rze czy kom plet -nie od leg łych od rze czy wi sto ści.

Być mo że sy tu a cja dia me tral nie by sięzmie ni ła, gdy byś my za czę li wy ma gać odpo li ty ków przy go to wa nia do peł nie nia ta- kich fun kcji, a od wy bor ców – mi ni mum in- te li gen cji? Mo że wpro wadź myobo wią zu ją cy dla po li ty ków po ziom wy- kształ ce nia, oczy wi ście we ry fi ko wa ny przeznie za leż ną in sty tu cję (tak, wiem że sło wo„nie za leż ny” w Pol sce brzmi jak po nu ryżart), bo wiem przy ilo ści szkół śred nichi wyż szych ja kie się na mno ży ły w Pol sce ichpo ziom jest wy bit nie nie rów ny? Oraz dlawy bor ców przy naj mniej pod sta wo we te styspraw dza ją ce ilo raz in te li gen cji? I kto maIQ po ni żej prze cięt nej, niech się zaj mieczymś in nym niż sta wia niem zna czków nawy bor czych kar tach? Oczy wi ście zda ję so -bie spra wę,że być mo że sam bym się wte -dy „nie za ła pał” do wy bie ra nia so biei in nym, kto ma nad na mi dzier żyć wła dzę.

Ale, na Bo ga, nie miał bym ab so lut nie doni ko go pre ten sji, wie dząc że wy bo ru do ko- na li lu dzie mą drzej si ode mnie... !

PPiioottrr SSłłoo ttwwiińń sskkii

Te sty IQ dla wy bor cy

Page 5: MIR 2011 April

strona 5 kwiecień 2011 | mir

W O

BIE STRO

NY

Niiee ddaaww nnee zzwwyy cciięę ssttwwoo EEnn ddyyKKeenn nnee ggoo ii FFii nnee GGaa eell ww ddoo ppiiee rrooccoo zzaa kkoońń cczzoo nnyycchh wwyy bboo rraacchhppaarr llaa mmeenn ttaarr nnyycchh,, bbyy łłoo nniiee ttyy --llee zzaa ssłłuu ggąą ppoo llii ttyycczz nnee ggoo ggee nniiuu --sszzuu ppaarr ttyyjj nnyycchh ssppiinn--ddoo kkttoo rróóww,,ccoo wwyy nnii kkiieemm ssrroo mmoott nneejj kkllęę sskkii,,kkttóó rrąą ppoo nniioo ssłłoo FFiiaann nnaa FFaa iill..

Bli sko 70-pro cen to wa frek wen cja zaspra wą wy bor ców, któ rzy po ma sze ro wa lido urn, że by uka rać Bria na Co we na i je goza usz ni ków za kry zys fi nan so wy by ła wy- da rze niem bez pre ce den su. Zwy cię stwo Fi -ne Ga el by ło wła ści wie prze są dzo ne; En daKen ny i je go lu dzie mu sie li się je dy nieskon cen tro wać na tym, że by nie po peł nićżad nej ga fy, ale jak się oka za ło, na wet to

nie za wsze jest ta kie pro ste. Utwo rzo naw bó lach ko a li cja z Par tią Pra cy ma przedso bą kil ka po waż nych eg za mi nów.

En da Ken ny no si ho no ro wy ty tuł „Fa therof the Da il” przy zna wa ny po li ty ko wi naj -dłu żej za sia da ją ce mu w Da il. W przy pad kuobec ne go Ta o i se a cha jest to ka wał cza su,zwa ży wszy na to, że zo stał on po raz pier -wszy wy bra ny do Da il w 1975 ro ku. Ken nyuro dził się pod Cast le bar, w hrab stwieMayo w 1951 ro ku w ro dzi nie z tra dy cja mipo li tycz ny mi. Je go oj ciec Hen ry Ken ny peł -nił fun kcję po sła z ra mie nia Fi ne Ga el aż doswo jej śmier ci w 1975 ro ku. En da Ken nyzo stał wy bra ny na je go miej sce i w wie ku24 lat zo stał naj młod szym człon kiem Da il.

Przez bli sko de ka dę grzał tyl ne ła wy,cze ka jąc na swo ją szan sę. Był od po wie -

dzial ny za kwe stie zwią za ne ze spor temi mło dzie żą, W 1986 otrzy mał sta no wi skow Mi ni ster stwie Edu ka cji i Pra cy. Po prze- gra nych przez Fi ne Ga el wy bo rach-w 1987 ro ku, po now nie przez sie dem lat

ob ser wo wał sce nę po li tycz ną z per spek ty -wy ław opo zy cji. W tym cza sie je go pre stiżwzrósł nie po mier nie. Ken ny pia sto wał róż -ne sta no wi ska w swo jej par tii, zaj mu jącsię mię dzy in ny mi edu ka cją i dzie dzic twemkul tu ro wym. Wpra wiał się rów nież w sztu -ce trzy ma nia ko le gów w ry zach, bę dąc od- po wie dzial nym za dys cy pli nę par tyj ną. Jaksię oka za ło, umie jęt ność ta mia ła mu sięjesz cze przy dać.

Enda Kenny– portret przywódcy w czasach kryzysu

CCiiąągg ddaallsszzyy nnaa ss.. 77

Page 6: MIR 2011 April
Page 7: MIR 2011 April

strona 7 kwiecień 2011 | mir

W O

BIE STRO

NY

W 1994 za ła ma ła się ko a li cja Fian na Fa ili Par tii Pra cy, o dzi wo obe szło się jed nakbez zwo ły wa nia wy bo rów, a ste ry rzą dówprze ję ła „tę czo wa ko a li cja” Fi ne Ga el, Par- tii Pra cy oraz nie ist nie ją cej już Le wi cy De- mo kra tycz nej. En da Ken ny wszedł w składrzą du i ob jął te kę mi ni stra do spraw tu ry -sty ki i han dlu, któ ry to urząd spra wo wałz du żym po wo dze niem aż do 1997, kie dy Fi -ne Ga el po now nie utra ci ło wła dzę. Ko lej newy bo ry rów nież nie by ły dla Fi ne Ga el ła s-ka we. W 2002 ro ku par tia od no to wa ła naj- wię kszy spa dek po par cia, tra cąc 23 miej scaw 166-oso bo wym Da il. En da Ken ny za jąłwów czas miej sce po Mi cha e lu No o na niei zna lazł się na cze le zde mo ra li zo wa neji bar dzo osła bio nej par tii, w do dat ku bę dączmu szo nym sta wić czo ła nie zwy kle po pu -lar ne mu w owym cza sie Ber tie Aher no wi.Jak by te go by ło ma ło, Ken ny wy wo łał skan- dal, kie dy do me diów przed o stał się nie wy- bred ny do wcip je go au tor stwa na te matza mor do wa ne go pre mie ra Kon ga, któ re goli der Fi ne Ga el miał okre ślić mia nem „czar -nu cha”. Mi mo to, w 2003 for tu na za czę łasprzy jać Ken ne mu i no to wa nia Fi ne Ga elwzro sły. W 2005 ro ku Ken ny po now niestrze lił so bie w sto pę, pro po nu jąc od stą -pie nie od obo wiąz ko we go eg za mi nu z ję zy -ka ir lan dzkie go na ma tu rze, czym na ra ziłsię wszyst kim wię kszym or ga ni za cjom ję zy -ka ir lan dzkie go. Nie pom ny tej lek cji, po- wtó rzył ten ma newr w osta t niej kam pa niiwy bor czej, co skwa pli wie wy ko rzy sta liwszy scy je go prze ciw ni cy po li tycz ni.

En da Ken ny miał kil ka mo men tów sła -bo ści: w 2006 pod czas jed ne go ze swo ichwy stą pień w Da il, w kon tek ście ra por tuo ros ną cej prze stęp czo ści opo wie dział bar -wną hi sto rię o tym,jak zo stał na pad nię tyi ob ra bo wa ny. Do pie ro dzień póź niej par- la men ta rzy ści do wie dzie li się, że mia ło tomiej sce w Ke nii, a nie w ich kra ju. Pró bu jącugrać kil ka pun któw, nie stro nił od po pu -liz mu, za rzu ca jąc urzę du ją cej eki pie nie do-

sta tecz ne za an ga żo wa nie w prob le my imi- gra cji, prze stęp czo ści i pe do fi lii.

Wia do mo, że Fi ne Ga el nie róż ni się zbyt- nio od swo je go kon ku ren ta w sen sie ide o -lo gicz nym. Po dzia ły na le wi cę i pra wi cę,kon ser wa ty stów i li be ra łów nie ma jąw ogó le od nie sie nia do kra jo bra zu ir lan -dzkiej po li ty ki, a pró by umiej sco wie nia Fi -ne Ga el na ide o lo gicz nej ma pie Eu ro pyrów nież nie ma wię ksze go sen su. Że by toso bie do brze uzmy sło wić, trze ba przy pom -nieć, że żad na z do mi nu ją cych na po cząt kuXX wie ku w Eu ro pie skraj nych ide o lo gii,nie zna laz ła w Ir lan dii po dat ne go grun tu.W każ dym ra zie nie na ty le, że by zna czą cozmie nić struk tu rę spo łecz ną. Ir lan dia niena da wa ła się do „wal ki kla so wej” zwy czaj- nie dla te go, że w jej spo łe czeń stwie niewy two rzy ły się żad ne wy raź ne po dzia ły natym tle. Ty siąc let nia wal ka z bry tyj ską oku- pa cją w du żym stop niu zni we lo wa ła we- wnętrz ne po dzia ły w spo łe czeń stwie.Ko niec koń ców li czy ło się tyl ko to, kto jestIr lan dczy kiem, a kto oku pan tem. Z po dob -ne go po wo du nie przy ję ła się tu taj żad nafor ma fa szyz mu. Ma te ria na ro du by ła zbytmoc no osła bio na, że by do dat ko wo nad -wąt lać ją izo lo wa niem spo łecz no ści ży -dow skiej al bo za glą da niem oby wa te lomw ge ny. Kto się czuł Ir lan dczy kiem, za ta- kie go był uwa ża ny. Pier wsze po dzia ły na- stą pi ły do pie ro w trak cie i po wy gra niuWoj ny o Nie po dleg łość i to one ukształ to -wa ły ir lan dzką sce nę po li tycz ną.

Fi ne Ga el nie róż ni się w tym sen sie aniod Fian na Fa il, ani na wet od Par tii Pra cy– swo je go obec ne go ko a li cjan ta, któ re gotak za żar cie zwal cza ła pod czas nie daw -nych wy bo rów, mi mo że opi nia pu blicz nawie dzia ła, że te dwie si ły la da mo mentzmon tu ją ko a li cję rzą dzą cą kra jem. Po dob- nie En da Ken ny, ja ko dziec ko swo ich cza- sów, tak jak Ber tie Ahern i Brian Co wenprzed nim, jest po pro stu przed sta wi cie -lem po li tycz ne go ma in stre a mu.

Fakt, że obec ny pre mier wspiął się na Ki- li man dża ro mo że świad czyć o wy trzy ma ło -

ści i de ter mi na cji – dwóch ce chach wy- traw ne go po li ty ka, któ re osta tecznie do- pro wa dzi ły go na szczyt wła dzy, mi mo żewie lo krot nie moż na by ło od nieść wra że -nie, że idzie na dno. Ken ny – zgod nie z na -po le oń ską mak sy mą, mó wią cą, że tenzwy cię ża, kto mniej błę dów po peł nia, sta -ra się trzy mać z da le ka od sy tu a cji, któ rymnie po tra fi spro stać. Przy kła dem by ło od- mó wie nie wzię cia udzia łu w przed wy bor -czej de ba cie z przy wód ca mi Fian na Fa ili Par tii Pra cy, w któ rej mia ła tak że uczest- ni czyć iko na ir lan dzkie go dzien ni kar stwa,Vin cent Brown, któ ry kie dyś po waż nie na- cis nął pre mie ro wi na od cisk.

Cze go mo że my się spo dzie wać po no wympre mie rze Ir lan dii? Prze de wszyst kim mu si -my so bie zdać spra wę, że ma on nie wiel kiepo le ma ne wru i bę dzie zmu szo ny kon ty nu -o wać po li ty kę swo ich po przed ni ków, byćmo że pro wa dzo ną nie co in ny mi środ ka mi.Z pew no ścią już od pier wsze go dnia swo je -go urzę do wa nia czu je na kar ku od dech Mię- dzy na ro do we go Fun du szu Wa lu to we gooraz Eu ro pej skie go Ban ku Cen tral ne gow kwe stii pa kie tu po mo co we go oraz mu siwy słu chi wać po ła ja nek ze stro ny An ge liMer kel i Ni co la sa Sar ko zy’ego za 12,5 pro- cen to wy po da tek Cit, de fac to naj niż szyw Eu ro pie. Praw do po dob nie więc mu si myprzy go to wać się na wię cej „te go sa me go”– czy li za ci ska nie pa sa, cię cia świad czeńspo łecz nych i tym po dob ne. Chcąc dać przy -kład na ro do wi ir lan dzkie mu Ken ny za cząłosz czę dza nie od sie bie, zmniej sza jąc swo jąpen sję z 214 do 200 ty się cy eu ro rocz nie. Cy- ni kom mo że wy da wać się to ge stem sym- bo licz nym, ale prze cież gdzieś trze baza cząć. Mi mo na rze kań, Ir lan dczy cy nie wie -rzą w cu da, ale w cięż ką pra cę i wy rze cze -nia, co udo wod ni li, gło su jąc nie na SinnFe in, czy Par tię So cja li stycz ną, ale właś niena Fi ne Ga el. En da Ken ny wy da je się być do -brym pre mie rem na czas kry zy su. Czas po- ka że jak on i je go ugru po wa nie po ra dząso bie z nad cho dzą cy mi wy zwa nia mi. !

ŁŁuu kkaasszz ŚŚlliipp kkoo

REKLAMA

CCiiąągg ddaallsszzyy zzee ss.. 55

Page 8: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 8

W O

BIE

STR

ON

Y

Miieelliiśścciiee kkiieeddyyśś ffiikkccyyjjnnee CCVV??ZZddaarrzzyyłłoo WWaamm ssiięę wwyykkrreeśś--lliićć zz nniieeggoo ssttuuddiiaa,, aa ddoośś--wwiiaaddcczzeenniiee wwzziiąąćć zz ssuuffiittuuaallbboo cchhoocciiaażż sskkrróócciićć oo ppoołłoowwęę?? JJeeśśllii ttaakk,, ttoo wwii--ttaajjcciiee ww kklluubbiiee..

Ja miałem takich przynajmniej cztery i ztego co wiem, to samo dotyczy większościmoich znajomych. Niektórzy przerabiali jeznacznie bardziej dramatycznie. Szczytemwszystkiego było CV pewnej osoby,sporządzone pod okiem” rekrutera”, którykazał jej z niego wykreślić... Polskę.

Rozmawiałem niedawno z wydawcąMiR-a, czego efekt właśnie czytacie, i zdałem sobie sprawę, że jest to pierwszyczłowiek od bardzo, bardzo dawna, którywidział w Irlandii moje prawdziwe CV, a ra-czej powinienem powiedzieć: jeden z nie-wielu, którzy dowiedzieli się o całym moimzawodowym doświadczeniu. Oprócz niego,tylko kilku rekruterów w Dublinie, mójaktualny pracodawca, a teraz Wy, maciemożliwość dowiedzieć się o nim choć tro-chę. Miałem zupełnie długie doświadcze-nie. Jego zdobycie zajęło mi ponad 13 lat i pochłonęło kilka tytułów prasowych o całkiem globalnym zasięgu. Kiedy przy-jechałem do Irlandii, było raczej jasne, żemacham swojemu doświadczeniu bye-bye,i że czas rozpocząć nowe życie w branżyrestauracyjnej albo czymkolwiek innym,bo z braku poważniejszego rynku medióww tym kraju okazałem się zbyt przekwali-fikowany, żeby ktokolwiek w ogóle uwie-rzył w moje papiery. Pośredniaki w rozmaity sposób reagowały na moje CV.Najprościej było skwitować je stwierdze-niem, że wszystko to po prostu się w Irlandii nie liczy, w głębokim poważaniumając unijne przepisy. Inni byli bardzogrzeczni i kiwali głową z pobłażliwym uś-miechem, który mówił bez ogródek:„Jasne. I może jeszcze byłeś na księżycu.”

By zejść z księżyca na ziemię lub jak ktowoli wyjść frontem do klienta, zacząłemwięc długotrwały romans z alternatyw-nymi życiorysami. Nie mając specjalnychzłudzeń co do tego, w jakiej roli najchęt-niej zatrudnia się Polaków w tej intere-sującej krainie, przygotowałem CV, z którego wynikało, że mam tylko podsta-

wówkę, a całe życie spędziłem jako sprze-dawca ”w spożywczaku”.

O dziwo bardzo szybko złowiłem na niepracę w sklepie z pamiątkami. Jego kierow-niczka była bardzo dumna, że kandydatprzyszedł na rozmowę w krawacie i marynarce, i w ogóle nie miał polskiego ak-centu, zaś w przypływie kompletnego idio-tyzmu zabrał nawet ze sobą laptopa, toteżmoje kwalifikacje okazały się wyśmienite i niestety tylko jeden szczegół w tej bajceprzeszedł niezauważony: nie miałem poję-cia jak obsługuje się kasę fiskalną. Po dwu-dziestu minutach musiałem się więc zwolnićz pełnienia zaszczytnych obowiązków sprze-dawcy koszulek z koniczynką. Moja własnakoszulka z koniczynką, prawie nie noszona,powędrowała do następnego kandydata,który według moich szacunków również po-chodził z Polski, i również ostatnią rzeczą,jaką można było o nim powiedzieć, był jaki-kolwiek aktywny związek z handlem deta-licznym w jego życiorysie.

Miałem też kilka innych wersji, naużytek różnych gałęzi przemysłu. Pomysłten z początku wydawał mi się chory i wzbraniałem się przed nim przez kilka ty-godni, dopóki nie spotkałem innych roda-ków, którzy zrobili dokładnie to samo i ponoć z zupełnie dobrym skutkiem. Dziśjuż nie pomnę co wstawiałem do kolej-nych, coraz bardziej odjazdowych wersjimojego życiorysu. Nie mam kopii tych teks-tów, bo kasowałem je w przypływie iryta-cji, ale pamiętam, że byłem w nichsprzedawcą bielizny damskiej, kierowcą,niańką, sprzątaczem, dostawcą jedzenia nawynos, a także oczywiście ochroniarzem i barmanem. Istniała też wersja uniwer-salna, w której wykonywałem wszystkie tezawody po kolei. Podarowałem ten wątekbohaterowi „Przebiegum życiae”, uznaw-szy że jest zbyt cenny, by go nie opisywać.Jak głosi przysłowie, czego nie można zmie-nić, można przynajmniej opisać.

Mój prawdziwy życiorys pana redaktorawędrował okazjonalnie do różnych insty-tucji, które usiłowały sprawiać wrażenie,że nie sprawia on na nich żadnegowrażenia. Kilka razy użyłem go do prowo-kacji albo przez pomyłkę. Najzabawniejszyprzypadek okazał się sklepem rybnym, z którym korespondencja w sprawie za-trudnienia szła mi całkiem nieźle i wska-

zywała, że niezły ze mnie fafarafa, który o rybach wie wszystko, ale w końcu ka-zano mi podesłać CV. Niestety zamiast no-wego, specjalnie spreparowanego podkątem krojenia filetów z morszczuka,omyłkowo załączyłem prawdziwe. Stało w nim jak wół, że w świecie wydawniczymczuję się jak ryba w wodzie, ale właścicielsklepu nie odezwał się do mnie już nigdy.

Jak wiadomo ryba psuje się od głowy i to też zahacza o wątek przerabiania CV.Znam osobę, której kwalifikacje uznano w pewnym pośredniaku za imponujące,ale w ramach porady dobrego wujka miej-scowy ekspert kazał jej sfałszować CV, za-lecając, by wykreśliła z niego słowo„Polska”, ponieważ zagraniczne nazwy in-stytucji przestają robić jakiekolwiekwrażenie, kiedy obok figuruje, że były toich polskie filie. Pan ekspert uznał, że „Pol-ska” nie brzmi cool i że dopóki ktoś niespyta, w ogóle nie należy obnosić się zeswoją narodowością, kiedy mówi się natyle dobrze w języku lengłidż, by wschod-nioeuropejskie pochodzenie nie było oczy-wiste. Mogę mieć tylko nadzieję, żeczłowiek ten pojedzie kiedyś za chlebemdo Polski i usłyszy tam takie same słowa o swojej narodowości, i myślę, że najcie-kawiej by było, gdyby usłyszał je od kogoś,komu powiedział je osobiście.

Wracając zaś do mnie, to pewnego dniazatrudniła mnie instytucja, która uznałacałkiem słusznie, że mój prawdziwy życio-rys nie ma się za wiele do jej profilu, alewyglądam na kumatego, więc właściwieto czemu nie. I tak zostałem administrato-rem bazy danych w branży farmaceutycz-nej. Pracuję w niej do dziś. Biorąc poduwagę, że faktycznie zdobyłem w tej dzie-dzinie już prawie pięcioletnie doświadcze-nie, pewnego dnia może rzeczywiściewykreślę wszystko, co zdarzyło się wcześ-niej, udam że jestem o dekadę młodszy i że moje życie w Polsce było tylko snem. A może było nim naprawdę?

My Curriculum Vitae is not enclosed foryour review. But I would be very grateful ifyou would consider me for this positionand I welcome the opportunity to discussmy experience and professional abilitieswith you at your convenience. !

KKiinndd rreeggaarrddss,,PPiioottrr CCzzeerrwwiińńsskkii

Przebiegum życiae

Page 9: MIR 2011 April
Page 10: MIR 2011 April

Wssoo bboo ttęę,, 1199 mmaarr ccaa bb..rr..ww TTee aa ttrrzzee LLii bbeerr ttyy HHaallllww DDuubb llii nniiee oodd bbyy łłaa ssiięęppiieerr wwsszzaa WWiieell kkaa GGaa llaa zzoorr-- ggaa nnii zzoo wwaa nnaa pprrzzeezz ssttoo wwaa --rrzzyy sszzee nniiee PPoo lliisshh CCoomm mmuu-- nnii ttyy iinn IIrree llaanndd.. WW ttrraakk cciieeGGaa llii ooggłłoo sszzoo nnoo wwyy nnii kkiikkoonn kkuurr ssuu PPoo lliisshh PPeerr ssoonn ooff22001100,, oodd bbyyłł ssiięę ppiieerr wwsszzyyww hhii ssttoo rriiii ffii nnaałł kkoonn kkuurr ssuuMMiissss PPoo lloo nniiaa ww IIrr llaann ddiiii,,aa ttaakk żżee wwyy ssttąą ppii llii ppooll ssccyyaarr ttyy śśccii..

W Ga li m.in. wzię ła udział re pre zen tu -ją ca wła dze Dub li na p. Ma ry O'Shea orazwie le zna nych osób ze śro do wi ska dub- liń skiej Po lo nii, za rów no tej przed – jaki po-uni j nej. Jed nym ze szcze gól nie wy -róż- nio nych go ści był p. Jan Ka miń ski,czło wiek-le gen da, m.in.. współ za ło ży cielIrish Po lish So cie ty, naj star szej po lo nij -nej or ga ni za cji w Dub li nie. Z Pol ski przy- był p. dr Krzysz tof Pa włow ski – za ło ży cieli pre zy dent Wyż szej Szko ły Biz ne su â Na- tio nal-Lo u is Uni versity w No wym Są czu.Nie za bra kło rów nież przed sta wi cie li po- lo nij nych me diów w Ir lan dii, a ca łość Ga -

li za re je stro wa ła te le wi zja pol ska i ir lan -dzka.

W kon kur sie Po lish Per son of 2010 w róż -nych ka te go riach na gro dze ni i wy róż nie nizo sta li (w ko lej no ści al fa be tycz nej): Woj- ciech Bia łek, Mo ni ka Ci mo chow ska, Ju sty -na Cwoj dziń ska, Hu bert Go cek, Mi ro sławKar czmar czyk, Mar cin Klin kosz, Ra do sławSza gań ski, Mar cin Szczer biń ski, Krzysz tofWiś niew ski, Woj ciech Wro na, Ma gda le naWroń ska-Su doł i To masz Wy bra now ski.Wy róż nie nia otrzy ma li rów nież: Tim Mad- den, Pa trick OâSul li van, Mar tin Re y nolds,Ve ro ni ca Dun ne i Ve re na Cor nwall.

Po wrę cze niu na gród dla wy róż nio nychosób, pu blicz ność za ba wił du et akro ba -tycz ny – Li set te Krol i Adria no San tos, pre- zen tu ją cy cie ka wy pro gram akro ba -tycz no-ta necz ny. Na stęp nie uczest ni czkikon kur su Miss Po lo nia in Ire land przed sta- wi ły się pu blicz no ści, pre zen to wa ły wspól -ny ta niec, a w ko lej nych wej ściachpo ka za ły się w róż nych kre a cjach: od stro- jów ką pie lo wych po suk nie ślub ne.

W przer wach mię dzy ko lej ny mi wej ścia -mi kan dy da tek do ty tu łu Miss Po lo nii – pu -blicz ność mog ła wy słu chać kon cer tudu e tu gi ta ro we go „Swan”, two rzo ne goprzez Ada ma Ła będz kie go i Krzysz to fa

Szmu la, kon cer tu jaz zo we go Do ro ty Kon- czew skiej wraz z zes po łem oraz kon cer tuMi cha ła Ma sło nia, któ ry wy ko nał aż sie- dem utwo rów – dwa co ve ry oraz 5 włas- nych pio se nek.

Po ob ra dach ju ry, któ re go skła dzie za sie -dli m.in.: prof. Pa weł So ro ka, pre zes Po lishCom mu ni ty in Ire land Aga ta Szczyr bow skaoraz wi ce pre zes Biu ra Miss Po lo nia Wi toldAs mi no wicz – ju ro rzy ogło si li wer dyk ty. Ty -tuł Miss Po lo nia Ir lan dii 2011 otrzy ma ła Jo- an na Zim noch, I vi ce Miss Po lo nia Ir lan diizo sta ła Ewe li na Ję drze jew ska nato miast IIvi ce Miss – Ma gda le na Żu chow ska. Po nad -to przy zna no na stę pu ją ce ty tu ły: Miss Fo to- re por te rów zo sta ła Iza be la Twar dow ska,Miss Wir tu al nej Pol ski – Pa u la Bu łat a ty tu -ły Miss Pu blicz no ści i Miss Po lish Com mu -ni ty in Ire land otrzy ma ła Jo an na Zim noch.

Ga la oka za ła się ogrom nym suk ce sem.Na jej za koń cze nie pu blicz ność wy peł nia -ją ca Te atr Li ber ty Hall grom ki mi bra wa mina gro dzi ła p. Bo gda na Wę grzyn ka, po my -sło daw cę Ga li, za ło ży cie la i Ho no ro we goPre ze sa Po lish Com mu ni ty in Ire land, or- ga ni za cji po lo nij nej za ło żo nej w ubieg łymro ku, któ rej pre ze sem jest p. Aga ta Szczyr- bow ska. !

PPiioottrr SSłłoottwwiińńsskkii

mir | kwiecień 2011 strona 10

W O

BIE

STR

ON

Y

REKLAMA

Po lish Per son of 2010 oraz Miss Po lo nia in Ire land 2011

Wiel ka Ga la w Dub li nie

Page 11: MIR 2011 April

Uttrrzzyy mmuu jjąą ccee ssiięę wwyy ssoo kkiiee bbeezz rroo --bboo cciiee jjeesstt nnaajj wwiięę kksszzyymm,, oobbookkooll bbrrzzyy mmiiee ggoo ddee ffii ccyy ttuu bbuu ddżżee ttoo --wwee ggoo,, pprroobb llee mmeemm,, zz kkttóó rryymmbboo rryy kkaa ssiięę rrzząądd IIrr llaann ddiiii..

Zgod nie z prze wi dy wa nia mi wię kszo ścioś rod ków ba daw czych w naj bliż szychdwóch la tach nie na le ży się spo dzie wać ra- dy kal nej po pra wy na ir lan dzkim ryn ku pra -cy i sto pa bez ro bo cia w tym kra ju bę dziekształ to wa ła się w dal szym cią gu na po zio- mie ok. 13%. Sta ty sty ki wska zu ją, że takwy so kie go bez ro bo cia Ir lan dia nie no to -wa ła od kil ku na stu lat. Jak po da je głów nyurząd sta ty stycz ny wzra sta licz ba no wychapli ka cji o po moc so cjal ną. Ich licz ba w lu -tym wzro sła o 1622 w po rów na niu zestycz niem i wy nio sła 444,299. W po rów na -niu z ana lo gicz nym okre sem w ubieg łymro ku był to wzrost o 1,7% (7343 no wychapli ka cji), dla po rów na nia stycz nio wywzrost wy niósł 1,3%.

Po ko rek cie se zo no wej nato miast,licz byte pre zen tu ją się od wrot nie i wy ni kaz nich, że su ma no wych apli ka cji spa da,i to dru gi mie siąc z rzę du. Da ne po ko rek -cie mó wią, że licz ba apli ka cji spa dłao 10,000 w po rów na niu z okre sem szczy to- wym – sier pień i wrze sień 2010.

37% lu dzi sta ra ją cych się o za si łek bę- dzie go po bie rać dłu go ter mi no wo.

Sto pa bez ro bo cia po zo sta je nie zmien nai utrzy mu je się na po zio mie 13,5%.

Ma pa bez ro bo ciaSto pa bez ro bo cia we dług re gio nów

kształ tu je się na stę pu ją co:Re gion gra nicz ny (Ca van, Do ne gal, Le -i trim, Lo uth, Mo nag han, Sli go) 14%Dub lin (Dub lin Ci ty, Dun La og ha i re-Rath down, Fin gal, So uth Dub lin) 23%Ir lan dia środ ko wa (La o is, Lon gford,Of fa ly, West me ath) 8%Za chód (Gal way Ci ty, Gal way Co un ty,Mayo, Ro scom mon) 9%Ir lan dia środ ko wo-wschod nia (Kil da -re, Me ath, Wic klow) 10%Ir lan dia środ ko wo-za chod nia (Clark,Li me rick Ci ty, Li me rick Co un ty, NorthTip pe ra ry) 9%Ir lan dia po łud nio wo-wschod nia (Car -low, Kil ken ny, So uth Tip pe ra ry, Wa ter- ford Ci ty, Wa ter ford Co un ty, Wex ford)13%Ir lan dia po łud nio wo-za chod nia (CorkCi ty, Cork Co un ty, Ker ry) 14%

Bez ro bo cie a na ro do wość i po szcze gól ne za wo dy

Da ne do ty czą ce bez ro bo cia pod wzglę- dem na ro do wo ści mó wią, że 82,2%

(365,137) po szu ku ją cy pra cy to Ir lan dczy -cy. 9,94% (po nad 44 ty sią ce) to oso by po- cho dzą ce z no wej 12-stki Unii Eu ro pej skiej,a 18,065 to Bry tyj czy cy.

Naj niż szą sto pą bez ro bo cia cha rak te ry -zo wa ła się bran ża rze mieśl ni cza – jej udziałw licz bie bez ro bot nych to 25,9%. Na dru- gim miej scu zna laz ły się oso by zaj mu ją cesię wy twór stwem prze my sło wym (16%).Spa dek bez ro bo cia za no to wa no w bran żysprze da ży de ta licz nej i hur to wej – o 6,3%,oraz usług oso bi stych i ochro ny – o 7,9%.

Naj cię żej w po szu ki wa niu za trud nie -nia,je że li cho dzi o płeć- ma ją pa no wie.

Licz ba bez ro bot nych męż czyzn prze kra czalicz bę bez ro bot nych ko biet dwu krot niei wy no si nie ca łe 300,000 (licz ba ko biet– 150,000). Są to da ne uwzględ nia ją ce ko- rek tę se zo no wą.

W pier wszych dwóch mie sią cach 2011licz ba od praw pra cow ni czych spa dłao 34,2% do 8,016.

Or ga ni za cja zrze sza ją ca ma łe i śred nieprzed się bior stwa, IS ME ape lu je do rzą duo na tych mia sto we wdro że nie pla nu two- rze nia no wych miejsc pra cy oraz ochro nyjuż ist nie ją cych. !

SSłłaawwoommiirr SSttęęppiieeńń

strona 11 kwiecień 2011 | mir

W O

BIE STRO

NY

Bezrobocie w Irlandii

Page 12: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 12

W O

BIE

STR

ON

Y

EEmmii ggrraa ccjjaa ttoo cciięężż kkii kkaa wwaa łłeekk cchhllee --bbaa.. NNiicc nniiee pprrzzyy cchhoo ddzzii łłaa ttwwoo,, ttyymmbbaarr ddzziieejj ppoodd jjęę cciiee ddee ccyy zzjjii oo ppoo --wwrroo cciiee ddoo kkrraa jjuu.. PPaanniicczz nniiee bboo ii mmyyssiięę pprrzzee cciiąąćć eemmii ggrraa ccyyjj nnąą ppęę ppoo wwii --nnęę ii zzaa cczząąćć wwsszzyysstt kkoo oodd nnoo wwaa,,ww ppooll sskkiieejj rrzzee cczzyy wwii ssttoo śśccii..

Ułań ska fan ta zjaKie dy w 2004 ro ku część sta rych kra jów

UE otwo rzy ła przed na mi swo je pod wo je,ma so wo ru szy liś my na pod bój ich gra nic.Odez wa ła się w nas, pie lę gno wa na przezwie ki, ułań ska fan ta zja. Wszyst ko wy da -wa ło się tak ba nal nie pro ste. Nie lę ka liś -my się ani ba rie ry ję zy ko wej, anizde rze nia kul tur. Opusz cza liś my kraj peł niwi go ru i wia ry we włas ne moż li wo ści. Te -mu wszyst kie mu nato miast, to wa rzy szy -ła ci cha na dzie ja, że mo że kie dyś uda sięwró cić. Mo ty wy na szych wy ja zdów by wa -ły róż ne. Jed nych wy gna ła z kra ju trud nasy tu a cja ma te rial na, in nych zwy kła cie ka- wość świa ta. Dla czę ści z nas emi gra cjaby ła też je dy ną dro gą ucie czki przed de- mo na mi z prze szło ści: kry mi na łem, roz bi -ty mi związ ka mi, nie speł nie niem za wo -do wym. Gar stce z nas poz wo li ła na do breza trzas nąć drzwi do bo les nych do świad -czeń z Pol ski.

Spo łecz ny prze wrótEn tu zjazm miesz kań ców Wysp na wi dok

hor dy „Ea stern Eu ro pe ans”, któ ra ma so woza sie dli ła ich wło ści był, mó wiąc eu fe mi -stycz nie, umiar ko wa ny. Z po cząt ku bu dzi -liś my mie sza ne uczu cia. By ła to dośćosob li wa mik stu ra cie ka wo ści ze szczyp tąpo li to wa nia, któ re bły ska wicz nie ustą pi łypo la po waż nym oba wom. Nikt nie prze wi -

dział, że emi gra cja przy bie rze tak gi gan -tycz ne roz mia ry. Oka za ło się, że set ki ty się -cy oby wa te li Eu ro py środ ko wo-wschod niejroz bi ły w puch, bu do wa ną z mo zo łem,struk tu rę et nicz ną bry tyj skich i ir lan dzkichmiast i mia ste czek. Sy stem so cjal ny prze -żył praw dzi we ob lę że nie. Miej sco we urzę -dy, szko ły, pla ców ki służ by zdro wiai za kła dy pra cy pę ka ły w szwach.

W sto sun ko wo krót kim cza sie do ko na -liś my, rzecz jas na mi mo wol nie, ma łe goprze wro tu spo łecz ne go. Przy oka zji za pró -szy liś my też iskrę nie na wi ści. Ja ko „no wi”oby wa te le Unii szyb ko pa dliś my ofia ra mibez par do no wych ata ków na tle ra si stow -skim. Sta liś my się ła twym ce lem dla po- grą żo nych w re ce sji Wy spia rzy.

Ra chu nek su mie niaPo byt na emi gra cji prze cho dzi przez

dość osob li we fa zy roz wo ju. Po po cząt ko -wym za u ro cze niu i od ło że niu kil ku gro szy,przy cho dzi głęb sza ref lek sja, Na stę pu jewni kli wa ana li za wszyst kich „za” i „prze -ciw”. Bi lans te go emi gra cyj ne go ra chun -ku su mie nia zde cy du je, gdzie za pu ści myna sze ko rze nie na sta łe. Jed no wy da je sięnie mal pew ne. Z każ dym ko lej nym ro- kiem per spek ty wa na sze go po wro tu doPol ski moc no się od da la. „Gdy bym mia łaja kąś kon kret ną ofer tę pra cy w Pol sce, zaprzy zwo i te pie nią dze, na pew no bym sięnie wa ha ła. A tak, to bo ję się wra cać. Po -za tym mój syn na pew no nie po ra dzi so -bie w pol skiej szko le” – tłu ma czy Do ro taz Bel fa stu, ma ma 14-let nie go Da nie la. Po- dob ne roz ter ki są udzia łem ty się cy Po la -ków. An drzej, któ ry przy był do Ir lan diiPół noc nej, wraz z pier wszą fa lą emi gra cji,tuż po przy stą pie niu Pol ski do UE, nie

opusz cza ją wąt pli wo ści: „Je stem tu taj takdłu go, że cza sa mi mam wra że nie, że dłu -żej nie przy na le żę do Pol ski. Czu ję jed nak,że coś waż ne go umy ka mi w kra ju.Zwłasz cza, że cią gle pra cu ję po ni żej swo- ich kwa li fi ka cji”.

So cjal na wy żer ka Na de cy zję o po wro cie do oj czyz ny ol -

brzy mi wpływ ma ją rów nież skom pli ko wa -ne sie ci zo bo wią zań, ja kie trzy ma ją nas naob czyź nie. Dla sin gli wy jazd do Pol ski mo żeogra ni czać się do spa ko wa nia ma nat kówi za ku pu bi le tu po wrot ne go. Dla ro dzinz dzieć mi zwy kle ozna cza spo re przed sięw -zię cie lo gi stycz ne. Nie mo że my też za po -mi nać o licz nej gru pie Po la ków, sil nieuza leż nio nych od za sił ków so cjal nych. Ichde ter mi na cję w pla no wa niu po wro tu, sku- tecz nie osła bia wi zja ubo giej so cjal nie Pol- ski. „Je stem sa ma. Mam szóst kę dzie ci.Oj ciec mo ich dzie ci jest hin du sem. Po zna -liś my się w Pol sce, ale zo sta wił mnie bezśrod ków do ży cia. Nie wy ja dę stąd, choć- bym na wet chcia ła. Bez be ne fi tów nieutrzy mam nas wszyst kich” – wy jaś nia bezza że no wa nia Da nu ta z Dun mur ry. W ta kimprzy pad ku zwy cię ża chłod na kal ku la cja.I wła ści wie trud no się ta kim lu dziom dzi- wić. My ślą prag ma tycz nie.

Emi gran ci. Ster czy my na roz sta ju dróg,w ży cio wym roz kro ku. Roz dar ci mię dzychę cią po wro tu a ko niecz no ścią zo sta nia,mię dzy tęsk no tą za kra jem a przy wią za -niem do go ścin no ści Wysp. Wiecz nie nie- zde cy do wa ni, za wie sze ni w próż ni. Doza ła twie nia ma my tyl ko jed ną spra wę,choć wiel kie go ka li bru. Py ta nie, czy naszstrzał oka że się cel ny?! !

TToommaasszz KKuurrkkoowwsskkii

Emigrantw rozkroku

REKLAMA

Page 13: MIR 2011 April

Jacek RycharskiProprietortel. 087 986 8893

Świadczymy usługi w zakresie:- naprawy samochodów osobowych, dostawczych, vanów, 4x4,- naprawy skrzyń biegów manualnych- rozrządy- naprawy w zakresie - silniki, zawieszenia- profesjonalny przegląd klimatyzacji + czyszczenie + nabicie a także wiele innych usług....

Serdecznie zapraszamy!!!!

PROFESJONALNE PODEJŚCIE DO KLIENTA PROFESJONALNE WYPOSAŻENIE WARSZTATU

Unit 8, Ballycurreen Ind. Est., Kinsale Rd., Frankfield, Cork Citypn.-pt. 9:30-19:00 www.v-max.iesobota 10:00-14:00 e-mail:[email protected]

TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ

REKLAMĘtteell.. ((002211)) 442277 8833 4499

008833 331199 1155 3366

Page 14: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 14

W O

BIE

STR

ON

Y

Poollaaccyy nniiee ggęęssii,, iiżż sswwóójj jjęęzzyykkmmaajjąą”” –– ttaakk rreenneessaannssoowwyyppooeettaa MMiikkoołłaajj RReejj,, jjeeddeenn zzppiieerrwwsszzyycchh rrooddaakkóóww ppiisszząąccyycchhww jjęęzzyykkuu ppoollsskkiimm aarrgguummeennttoo--wwaałł ttęę nniieessppoottyykkaannąą jjaakk nnaattaammttee cczzaassyy pprraakkttyykkęę.. DDoottąąddwwiięękksszzoośśćć tteekkssttóóww ppoowwssttaa--wwaałłaa ggłłóówwnniiee ppoo łłaacciinniiee.. WWrraazzzz rroozzwwoojjeemm jjęęzzyykkaa ppoollsskkiieeggoommoożżeemmyy jjeeddnnaakk zzaaoobbsseerrwwoo--wwaaćć pprraawwddzziiwwee ((rr))eewwoolluuccjjee wwddzziieeddzziinniiee oorrttooggrraaffiiii..

Język rodzimy okazuje się być trudny nietylko dla uczniów szkół podstawowych igimnazjów, lecz także dla dorosłych Pola-ków, piastujących ważne urzędy pań-stwowe, a przy tym pełniących repre-zentatywne funkcje. Wystarczy podaćprzykład głowy państwa – Bronisława Ko-morowskiego, którego błędy były pod ko-

niec marca "na tapecie" we wszystkich ro-dzajach mediów, czyli w większości pol-skich domów. "Urocza" kwintesencja tegowydarzenia miała miejsce zaledwie kilkadni później. Jak podaje dziennik "Fakt",córka obecnego premiera RP, Kasia Tusk,na swoim blogu poświęconym modzie iurodzie, również rozminęła się z ortogra-fią. Otóż potknęła się o słowo "chorób-sko", robiąc błąd przy pisaniu literki "ó".

W sumie nic dziwnego. Każdy wie, żeznajomość ortografii to nie tylko utarte re-gułki, których uczymy się w szkole. Oczy-

wiście, niektóre jak "rz pisze się pospółgłoskach p, b, t, d, k, g, ch, w, j" zo-staną nam w pamięci być może do końcażycia, czego chcę być przykładem. Grosjednak zapomnimy zaraz po klasówce czydyktandzie...

Znam sposób na to, by wiedzieć, przezjakie "h" napisać słowo "hucuł" i to bez

nauki zasad. Wystarczy po prostu dużo...czytać! Pisanie również nie zaszkodzi, bogdy oswoimy litery i zapoznamy się z nimina stałe, już nie będziemy żywić strachuprzed bezpośrednim kontaktem. Ważnejest również, by przebywając w obcympaństwie przez długi czas, nie rozstawaćsię ze słowem pisanym. Parafrazując, co zoczu, to z długopisa bądź z klawiatury.

Jak wynika z raportu Biblioteki Narodo-wej, aż 56% Polaków nie przeczytało w ze-szłym roku żadnej książki. Mimo to wynikiosób czytających (przynajmniej jednąksiążkę rocznie) są lepsze w porównaniu zrokiem wcześniejszym – 44% do 36%. Cogorsza, nie czytają nawet osoby z wyższymwykształceniem, które z zasady "powinny"to robić. W jednym z aspektów badaniamożemy dać się ponieść optymizmowi: togłównie ludzie starsi nie czytają. Immłodsi, tym czytają więcej – choć nie wia-domo, czy nie ze względu na tzw. "przymusszkolny". No nic, jeśli już sięgamy po jakiśtekst, ważne, żeby nie było w nim błędówortograficznych, bo i takie w niektórych ar-tykułach czy książkach się zdarzają.

Jeśli ten tekst nie zachęci was, drodzyCzytelnicy do sięgania po słowo pisane, toz pewnością uczyni to... Oczywiście, kilka-dziesiąt tysięcy złotych, które są nagrodąza uzyskanie tytułu Mistrza Polskiej Orto-grafii. Organizowane co roku Ogólnopol-skie Dyktando przyciąga do Katowic rzeszePolaków, młodszych lub starszych, którzychcą stanąć w szranki stosowania popraw-nej pisowni. A rzecz jest niebagatelna i niesądzę, żeby wygrana mogła się opierać nasamym czytelnictwie popularnych powie-ści. Sprawdźcie sami: "Z nagła, jakbywłączył dodatkowy chip pamięci muzycz-nej, zaczął nucić znane szopenowskie im-promptu, wykonywane jako częśćpotpourri w wielu miejscach Starego i No-wego Świata, od Ad-Dauhy i Kuala Lumpurdo Acapulco i Massachusetts."*

(Macie wrażenie jakby ktoś chciał waszagiąć ze znajomości słówek angielskich ifrancuskich? Nie martwcie się, mam tosamo.) !

BBeerreenniikkaa HHaadduucchh

* fragment Ogólnopolskiego Dyktanda2010, które było zarazem Dyktandem Mist-rzów

„Ortho” znaczy„poprawny”

ąźę

łśórz

Page 15: MIR 2011 April
Page 16: MIR 2011 April
Page 17: MIR 2011 April
Page 18: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 18

PRZ

YBO

RN

IK

Wssppiiee rraa nnyy pprrzzeezz rrzząądd pprroo-- ggrraamm WWoorrkk PPllaa ccee mmeennttPPrroo ggrraamm mmee ((WWPPPP)) mmaa zzaazzaa ddaa nniiee oożżyy wwiiee nniiee rryynn kkuupprraa ccyy ii nnii wwee lloo wwaa nniiee nnee ggaa-- ttyyww nnyycchh sskkuutt kkóóww kkrryy zzyy ssuuggooss ppoo ddaarr cczzee ggoo.. PPrraa ccoo --ddaaww ccoomm uułłaa ttwwiiaa zznnaa llee zziiee --nniiee pprraa ccooww nnii kkóóww,, aa sszzuu --kkaa jjąą ccyymm zzaa ttrruudd nniiee nniiaa zzaa-- ppeeww nniiaa zzddoo bbyy wwaa nniiee nnoo-- wwyycchh zzaa wwoo ddoo wwyycchh ddoo śś--wwiiaadd cczzeeńń..

Przy obec nym, wy so kim i cią gle nie ma -le ją cym bez ro bo ciu w Ir lan dii, wie lu lu dzide cy du je się na do kształ ca nie lub prze kwa- li fi ko wa nie za wo do we. Na wet jed nak pozdo by ciu no wych umie jęt no ści, w ak tu al -nej sy tu a cji eko no micz nej zna le zie nie za- trud nie nia mo że oka zać się trud ne.Dla te go też udział w WPP jest do brą al ter -na ty wą dla sa mo dziel nych po szu ki wań za- trud nie nia. Pro gram ten poz wo li namwy ko rzy stać no wo zdo by te umie jęt no ścii zwię kszy szan se na zna le zie nie do brejpra cy. Od by cie prak tyk, któ re mo gą trwaćna wet do dzie wię ciu mie się cy, da je nie- zbęd ne mi ni mum za wo do we go do świad -cze nia i re al nie zwię ksza szan se naza trud nie nie. Pro gram WPP skie ro wa nyjest przy tym nie tyl ko do ab sol wen tów,ale rów nież do in nych chęt nych, któ rzychcą zdo być do dat ko we kwa li fi ka cje naryn ku pra cy.

Za le ca się, aby wszy scy za in te re so wa nipro gra mem, zwłasz cza oso by ko rzy sta ją cez po mo cy so cjal nej, by li za re je stro wa niw FAS-ie, za nim za czną szu kać in te re su ją -cej ofer ty WPP. In sty tu cja ta zwe ry fi ku jebo wiem na szą zdol ność do dal sze go po bie- ra nia za sił ku. Aby nie stra cić pra wa do fi- nan so we go wspar cia pod czas od by wa niaprak tyk w WPP, kan dy dat mu si mieć sta tusoso by bez ro bot nej. Po wi nien też po bie raćza si łek so cjal ny co naj mniej trzy mie sią ceprzed wzię ciem udzia łu w pro gra mie.

Oso by ko rzy sta ją ce z za sił ku z ty tu łu Di- sa bi li ty Al lo wan ce, Il lness Be ne fit, In va li -di ty Pen sion lub Blind Pen sion mu szązgło sić się do De par ta men tu Ochro ny So- cjal nej (DSP), w ce lu uzy ska nia zgo dy nasko rzy sta nie z pro gra mu WPP.

Przy stą pie nie do pro gra mu nie ozna czajed nak wy dłu że nia okre su pra wa do za po -mo gi. Ktoś, ko mu przez okres dzie wię ciumie się cy przy słu gu je Job se e ker’s Be ne fiti po bie ra go już czte ry mie sią ce, mi mowzię cia udzia łu w pro gra mie WPP po upły -wie po zo sta łych pię ciu mie się cy nie przy -słu gu je już pra wo do dal sze go wy pła ca niaza sił ku. Mo że co praw da sta rać się o Job -se e ker’s Al lo wan ce, ale nie ma gwa ran cjina po zy tyw ne roz pa trze nie wnio sku. Dla- te go wska za ne jest do kład ne prze a na li zo -wa nie ca łej ofer ty przed przy stą pie niemdo pro gra mu i wy bra nie ta kiej op cji, któ rabę dzie w kon kret nym przy pad ku naj bar -dziej ko rzyst na.

Z ostroż no ścią na le ży też po stę po waćw przy pad ku, gdy pra co daw ca, u któ re good by wa my prak ty ki, za o fe ru je nam za pła -tę, lub gdy znaj dzie my do dat ko wą, płat nąpra cę. Nie po win na ona bo wiem ko li do -wać z cza sem pra cy w WPP. Otrzy ma nie do- dat ko we go wy na gro dze nia nie mo żespo wo do wać prze kro cze nia li mi tu do cho -dów, prze wi dzia ne go przy po bie ra niu za- sił ków.

Ko lej ną waż ną spra wą, na któ rą po win -no się zwró cić uwa gę, jest zna le zie nie nor- mal ne go za trud nie nia pod czas prak tykWPP. Po zo sta nie w pro gra mie w ta kimprzy pad ku nie jest ob li ga to ryj ne. Je śli jed- nak zde cy du je my się na re zy gna cję z nie -go, mu si my przed tem zło żyć ty god nio wewy po wie dze nie u pra co daw cy WPP orazw FAS-ie.

Jak zna leźć od po wied nią ofer tę WPP?W po szu ki wa niu in te re su ją cej nas pro po -zy cji naj bar dziej po moc ne bę dą biu ra FASoraz stro na in ter ne to wa www.fas.ie. Natej stro nie moż na szu kać ak tu al nie do stęp- nych pra co daw ców WPP, wy ko rzy stu jącdo dat ko we fil try, ta kie jak na przy kład ro- dzaj sta no wi ska czy lo ka li za cja prak ty ki.

Do każ dej z za miesz czo nych tam ofertprzy pi sa ny jest któ ryś z dwóch sym bo li:

WPP1 – do stęp ny dla tyl ko dla ab sol -wen tów, któ rzy skoń czy li edu ka cję na conaj mniej siód mym po zio mie FE TAC;

WPP2 – do stęp ny dla wszyst kich po zo -sta łych osób.

Po zna le zie niu od po wied niej ofer ty i zło -że niu apli ka cji po zo sta je cze kać na od po -wiedź pra co daw cy. Je śli ją do sta nie my,do brze jest przy go to wać się do ewen tu al -ne go pro ce su re kru ta cji i pier wszych roz- mów kwa li fi ka cyj nych. W ten spo sób, przyodro bi nie szczę ścia, ma my szan sę na no -we, lep sze miej sce za trud nie nia. War towięc sko rzy stać z szan sy, ja ką da je nam no -wy rzą do wy pro gram pra cy. Mo że to byćdo bre po su nię cie w pla no wa niu dal szej ka- rie ry za wo do wej. !

MMaałłggoorrzzaattaa SSttrraammaa

Spo sób na zdo by cie do świad cze nia za wo do we go

Work Pla ce mentPro gram me

Ro dza je za sił ków, któ re mo gą być na dal po bie ra ne po przy stą pie niu do WPP:

Job Se e ker’s Al lo wan ceJob Se e ker’s Be ne fit Di sa bi li ty Al lo wan ceBlind Pen sion In va li di ty Pen sionIl lness Be ne fitLo ne Ba rents Al lo wan ceDe ser ted Wi ves Be ne fitWi dow/Wi do wer’s Pen sionSup ple men ta ry Wel fa re Al lo wan ce (SWA)

Page 19: MIR 2011 April

Myślisz o kupnie domu lub mieszkania w Irlandii?Nie stać Cię na pierwszą wpłatę?

Program Rent-to-buy daje szansę osobom mającym problem z jednoczesnymopłacaniem czynszu i oszczędzaniem na własne mieszkanie.

Rent-to-buy pozwoli Ci:

Jeśli nie zdecydujesz się na wykup nieruchomości po okresie 2-3 lat po prostu wyprowadzasz się bez żadnych zobowiązań.

D&M Accountancy Services pomoże Ci:q znaleźć nieruchomość spełniającą Twoje wymagania:

lokalizacja, cena i metraż,q skompletować i przetłumaczyć potrzebną

dokumentację,q udzielić niezbędnych informacji i przeprowadzić przez

kolejne etapy od najmu po zakup.

D&M Accountancy Services

2nd Floor Office, 4 Washington Street, Corktel/fax: (021) 427 83 49 lub 083 319 15 36email: [email protected]

Zgromadzić pieniądze na pierwsząwpłatę kredytu hipotecznego poprzezopłacany miesięczny czynsz

W ciągu 2 lat opłacania miesięcznego czynszu w wysokości 900 Euro gromadzisz sumę 21.600 Euro,która staje się Twoją pierwszą wpłatą na kredyt hipoteczny

Wykupić nieruchomość na własność po 2/3 latach

Nieruchomość wykupujesz po cenie z dnia zawarcia umowy Rent-to-buy – nie ryzykujesz więc wzrostem ceny nieruchomości

Wprowadzić się od razu na prawach najemcy

Wybrany przez Ciebie dom lub mieszkanie jest wykończone i gotowe do zamieszkania (brakuje tylko mebli)

CENY ZACZYNAJĄ SIĘ

OD 160 TYs. EURO

LOKALIZACJA

- CARRIGTWOHILL

I GLANMIRE

Co. Cork

Page 20: MIR 2011 April

Czzyy mmoożżnnaa ppiićć ww cciiąążżyy??”” ppyyttaajjąąpprrzzyysszzłłee ii ppootteennccjjaallnnee mmaattkkii.. NNaatteenn tteemmaatt kkrrąążżyy wwiieellee mmiittóóww ii pprrzzeekkoonnaańń..

Wiele jest poparte przykładami: „Mojakuzynka piła w czasie ciąży 2 piwa tygod-niowo i urodziła zdrowe dziecko”. Za tymmyśleniem kryje się wiele ukrytychzałożeń, które warto wydobyć na jaw.Pierwsze założenie głosi, że coś czego niewidać, nie istnieje. Czy to, że dziecko jestzdrowe po urodzeniu oznacza, że w przy-szłości nie ujawnią się defekty? Czy to, żedziecko jest zdrowe fizycznie, oznacza brak

problemów psychologicznych w przy-szłości? Drugie założenie głosi, że jakkomuś uda się nie ponieść konsekwencjizłego zachowania, to owe zachowaniebyło w porządku. I nieco metaforycznie:Czy ktoś ,kto zawsze przechodzi przez ulicęna czerwonym świetle nie oglądając się ijeszcze żyje, ma prawo powiedzieć, że na-leży go naśladować?

„Jaka ilość alkoholu jest dopuszczalnado wypicia w ciąży”? dociekają zaintere-sowane przyszłe matki. Trudno wyczuć,czym bardziej zainteresowane, zdrowiemdziecka, czy możliwością nie odmawianiasobie przyjemności. Mimo licznych badańnie ma nadal odpowiedzi na pytanie ile al-

koholu może spożyć kobieta w ciąży. Cowięcej, nie wiemy nawet, czy taka „bez-pieczna norma” istnieje. W takiej sytuacji,odpowiedź na pytanie jakie, powinnabrzmieć… Sami się zastanówmy!

Skutki używania alkoholu przez kobietyciężarne mogą być różne. Zależy to w sposóboczywisty od ilości spożywanego alkoholu,od tego, w którym trymestrze ciąży alkoholjest pity (najwięcej negatywnych skutkówprzynosi spożywanie alkoholu w 1 trymest-rze), zdrowia, wieku i trybu życia matki.

Zanim wygłosimy sądy o skutkach,przyjrzyjmy się faktom. Alkohol bardzołatwo przenika przez łożysko, dostając siędo krwiobiegu dziecka. Po upływie 40 do

Alkohol a ciąża - niewinna(?)lampka wina

mir | kwiecień 2011 strona 20

ZD

ROW

IE/M

EDYC

YN

A

REKLAMA

Page 21: MIR 2011 April

strona 21 kwiecień 2011 | mir

ZD

ROW

IE/MED

YCYN

A

60 minut od spożycia alkoholu przezmatkę, jego stężenie w krwiobiegu płodujest równe stężeniu alkoholu we krwimatki. To, tak jakby dziecko samo się na-piło. Skoro tak to wygląda, należy spytaćspożywających alkohol matek, dlaczegonie podają alkoholu dzieciom zaraz po uro-dzeniu.

Alkohol, którego wątroba matki niezdołała pomieścić, krąży po całym organiz-mie zarówno jej, jak i dziecka. To może pro-wadzić do powstania wielu defektów.Uszkadza on główne narządy (w szczegól-ności mózg) oraz zaburza liczne procesy bio-chemiczne, prowadząc do uszkodzeńembriona i płodu. W szczególności wyglądato następująco: spożycie alkoholu w I try-mestrze ciąży: uszkadza mózg; serce, nerki;prowadzi do deformacji twarzy; powodujeporonienia. Spożycie alkoholu w II trymest-rze ciąży: osłabia rozwój mózgu; powodujeporonienia zagrażające życiu matki uszkadzamięśnie, skórę, gruczoły, kości i zęby. W IIItrymestrze ciąży: osłabia rozwój mózgu ipłuc; prowadzi do zaburzenia rozwojuwzrostu. Rozwój dziecka w łonie matki na-stępuje na skutek małych zmian skokowych.To oznacza, ze cały czas ma miejsce jedna znich i tak na przykład połączenie podniebie-nia i warg tak by powstały usta trwa 20 se-kund. W tym momencie, jeżeli wystąpiąjakieś zakłócenia w metabolizmie, zakaźnachoroba np. różyczka, czy też wpływ alko-holu, podniebienie może się nie zamknąć.Powyższe fakty pobudzają wyobraźnię…

30 lat temu naukowcy wyodrębnili iprzebadali grupę dzieci, których matkispożywały alkohol w czasie ciąży. Zebranefakty pozwoliły na opis zespołu wrodzo-nych uszkodzeń i nazwanie go „alkoholo-wym zespołem płodowym” (Fetal AlkoholSyndrome- FAS). Większość dzieci z FAScharakteryzuje się deformacjami twarzy,problemami ze wzrostem oraz trwałymuszkodzeniem mózgu

Nie wszystkie dzieci obarczone ze-społem będą do siebie podobne. W nie-których przypadkach będą to zmiany idefekty fizyczne i dostrzegalne gołymokiem, a w innych wpływ objawi się wtrudnościach w nauce i w kontaktachspołecznych. Dzieci, które nie posiadająwszystkich objawów FAS, ale w życiupłodowym były narażone na działanie al-koholu są diagnozowane jako osoby obar-czone Fetal Alkohol Effects (FAE).

Mogą nie mieć deformacji fizycznych izahamowanego wzrostu, a także ich roz-wój umysłowy może mieścić się w normie.Podobnie jednak jak dzieci z FAS mogąmieć problemy z zachowaniem, nauką i ro-zumowaniem. Oto opis osób dotkniętychzespołem FAS/ FAE. Warto przeczytać iprzyswoić, by móc odpowiedzieć na pyta-nie: Czy warto…?

Najbardziej przemawiające do rozumu,bo widzialne znaki to deformacje fi-zyczne: wady wzrostu, mała głowa, małe,

szeroko rozstawione oczy; opadające po-wieki; zez; brak czerwieni wargowej;spłaszczony środek twarzy; źle ukształto-wane uszy; wąskie czoło. krótki zadartynos; słabo rozwinięta szczęka; anormal-ności stawów i kości. krótka szyja; nie-rozwinięte paznokcie u rąk i nóg. Dzieci zFAS/FAE bardzo często mają problemy zzachowaniem. Są one często z niezrozu-miałych przyczyn drażliwe, impulsywne.Mają niską samoocenę i trudności z sa-mokontrolą. Bywają nadaktywne lubmają stany depresyjne.. Dzieci z FAS/FAEbardzo często mają problemy z nauką.Przyczyną jest słaba pamięć, kłopoty zmyśleniem (zwłaszcza abstrakcyjnym iprzyczynowo- skutkowym). Zazwyczajdziecko pomimo, że posiada wiedzę, niepotrafi jej wykorzystać w konkretnej sy-tuacji.

Często na tej podstawie nauczyciele oce-niają takie dzieci jako leniwe, niesystema-tyczne, nie przykładające się do nauki.

Osoby z FAS/FAE przejawiają też zacho-wania aspołeczne. Nie poddają refleksjiswojego zachowania, ani nie potrafią od-czytywać podtekstów ukrytych w mimice,gestach czy słowach. Dzieci z FAS/FAE,zwłaszcza w wieku dorasta-nia, mają kłopoty z na-wiązywaniem kontaktów zrówieśnikami. Są bardzo po-datne na manipulację i wy-korzystanie. Z powoduswojej ufności i łatwowier-ności często stają się ofia-rami przemocy seksualnej,fizycznej, psychicznej.

Na ogół w życiu niemamy pełnej kontroli nadżyciem i zdrowiem swoimoraz innych. Okazuje się, żesą schorzenia, które zależąod nas. FAS/FAE jest jedno-stką chorobową w 100%możliwą do uniknięcia, wystarczy, że ko-bieta w ciąży powstrzyma się od picia al-koholu w każdej, nawet niewielkiej ilości.

Ciężko nie ulec pokusie przez 9 mie-sięcy. Jeszcze ciężej walczyć z wyrzutamisumienia przez całe życie. Dlatego wartorozważyć nie tyle „czy i ile mogę?”, ale„czy warto?”. !

EEwweelliinnaa MMuucchhaa

Po upływie 40 do 60 minut od spożycia alkoholuprzez matkę, jego stężenie w krwiobiegu płodu jest równe stężeniu alkoholu we krwi matki

Page 22: MIR 2011 April
Page 23: MIR 2011 April
Page 24: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 24

BIZ

NES

Kttoo zz nnaass nniiee zzee ttkknnąąłł ssiięę zz ppoo jjęę --cciieemm ggiieełł ddyy?? SSłłyy sszzyy ssiięę oo lluu --ddzziiaacchh,, kkttóó rryy zzaa rroo bbii llii nnaa nniieejjmmaa jjąą tteekk,, bbąąddźź tteeżż ssttrraa ccii llii wwsszzyysstt-- kkiiee oosszz cczzęędd nnoo śśccii.. CCoo ppoo wwiinn nniiśś mmyywwiiee ddzziieećć oo tteejj iinn ssttyy ttuu ccjjii??

In we sto wa nie pie nię dzy jest czymś cow dzi siej szych cza sach nie jest je dy nie mo -dą, lecz po wo li sta je się stan dar dem. Opróczkont osz częd no ścio wych, lo kat czy fun du szyin we sty cyj nych, bar dzo cie ka wą op cją jestgra na gieł dzie. Nie każ dy z nas jed nak po- sia da od po wied nie umie jęt no ści czy pre dys -po zy cje, któ re po mo gą nam wzbo ga ci ćięzna czą co w ten spo sób.

Z te go też po wo du wie le osób po wie rzaswo je fi nan se bro ke rom. Są to oso by lub fir -my, któ re zaj mu ją się po śred nic twem, czy liin we stu ją na sze pie nią dze na mo cy udzie lo -ne go przez nas peł no moc nic twa. Spe cja li ściw od po wied ni spo sób roz dys po nu ją po wie -rzo ne im środ ki pie nięż ne, a my za osz czę dzi -my wie le cza su oraz pie nię dzy, stra co nych nana u ce i po mył kach.

Co czwar tą zło tów ką na gieł dzie ob ra ca jąin we sto rzy in dy wi du al ni. Sta ty stycz nie co razczę ściej ro bią to on-li ne, za po śred nic twemIn ter ne tu. Wbrew po zo rom, nie jest to wca -le ta kie trud ne, jak mo że się wy da wać.

Naj bar dziej ak tyw ni z gieł do wych „on-li -ne-ow ców” twier dzą, że te raz na wet nie wy- o bra ża ją so bie skła da nia zle ceń ina czej, niżprzez In ter net.

Tym cza sem jesz cze kil ka lat te mu, gdy po- sia da nie kom pu te ra z do stę pem do In ter ne -tu nie by ło tak po wszech ne, jak dzi siaj,śle dze nie no to wań gieł do wych w cza sie rze- czy wi stym, dla wie lu osób moż li we by ło je- dy nie w spe cjal nie do te go wy dzie lo nychpo miesz cze niach biur ma kler skich.

Roz poz na je my swo je po trze byPrzed wy bo rem biu ra ma kler skie go do -

brze jest po rów nać co naj mniej kil ka ofert.W Pol sce naj wię kszą ilość ra chun ków in-

we sty cyj nych pro wa dzą w ko lej no ści: BMBPH, Cen tral ny Dom Ma kler ski Pe kao, DMPe ne tra tor, BDM PKO BP, DM BZ WBK, Mil le -nium Dom Ma kler ski, ING Se cu ri ties (wszyst -kich biur w Pol sce jest oko ło 40). Nie ozna czato jed nak, że ofer ta in nych biur nie jest god -na uwa gi. Z pew no ścią war to to spraw dzići wy brać ta ki pa kiet, któ ry bę dzie do sto so -wa ny za rów no do na szej wie dzy o gieł dzie,jak i moż li wo ści oraz spo so bu in we sto wa -nia.

Je że li więc o gieł dzie wie my nie wie le, do- ko ny wać trans ak cji bę dzie my tyl ko cza sa mi(np. co kil ka mie się cy) i ra czej na dłu żej, towar to zde cy do wać się na pa kiet naj prost szyz op cją ob ser wo wa nia w cza sie rze czy wi stym1 naj lep szej ofer ty kup na i sprze da ży da ne -go wa lo ru lub ewen tu al nie z op cją śle dze niaryn ku z 15-mi nu to wym opóź nie niem. W wie -lu biu rach ma kler skich nic za to nie za pła ci -my lub bę dzie to ob ję te stan dar do wą op ła tąza pro wa dze nie ra chun ku.

Je że li nato miast o gieł dzie wie my tro chęwię cej, in we sto wać bę dzie my wię ksze su my,pla nu je my do ko ny wać trans ak cji na wet kil kara zy w cią gu jed nej se sji, a po nad to za le żynam np. na lo ko wa niu wol nych środ ków nalo ka tach ty pu over night (bo ra chun ki in we -sty cyj ne nie są opro cen to wa ne), to war to za- o pa trzyć się w na rzę dzia, któ re nam toumoż li wią.

W ta kiej sy tu a cji sen sow ne jest wy ku pie -nie pa kie tu naj ob szer niej sze go, za pew nia ją -ce go nam do stęp do naj śwież szychin for ma cji gieł do wych do star cza nych przezre no mo wa ne agen cje, ob ser wo wa nie 5 naj- lep szych ofert kup na i sprze da ży, do stęp do

ak tu al nych ana liz, ra por tów i wy kre sówopra co wy wa nych przez da ne biu ro. To, oczy- wi ście, kosz tu je. W za leż no ści od biu ra za pła -ci my za to oko ło 100-200 zł. mie sięcz nie.Nie któ re do my ma kler skie zwal nia ją in we -sto rów z tej op ła ty pod wa run kiem „wy pra -co wa nia” na ra chun ku mie sięcz ne go ob ro tuo okre ślo nej war to ści.

Otwar cie in ter ne to we go ra chun ku in we -sty cyj ne go w jed nym z biur ma kler skich niepo win no za jąć nam wię cej niż ty dzień. Pier -wszym kro kiem jest do ko na nie – za po śred -nic twem In ter ne tu – re je stra cji, w któ rejpo da je my swo je da ne (imię, na zwi sko, da tai miej sce uro dze nia, NIP, PE SEL, da ne z do -wo du toż sa mo ści, adres, e-ma il) oraz okre ś-la my za kres usług, któ re nas in te re su ją.

Ko lej nym kro kiem jest pod pi sa nie umo wy,któ rą biu ro ma kler skie przy go to wa ło na pod- sta wie do star czo nych przez nas da nychi prze sła ło nam po cztą (cze ka my 2-3 dni).Mo że my to zro bić za po śred nic twem po czty,ku rie ra, w obec no ści no ta riu sza lub – co chy -ba naj wy god niej sze – w sie dzi bie biu ra lubw jed nym z je go od dzia łów (w za leż no ści odbiu ra ma my do wy bo ru kil ka op cji).

Po ode sła niu pod pi sa nej umo wy cze ka myjesz cze na otrzy ma nie iden ty fi ka to ra, ko dówdo stę pu do ra chun ku oraz ha sła (za do dat -ko wą op ła tą mo że my rów nież zde cy do waćsię na to ken). Na stęp nie mu si my prze lać nanasz ra chu nek in we sty cyj ny środ ki, za któ rebę dzie my mo gli ku po wać in te re su ją ce naswa lo ry (nie któ re biu ra okre śla ją mi ni mal nąsu mę ta kiej pier wszej wpła ty, prze waż nieoko ło 5000 zł). Gdy po za ło go wa niu się otrzy- ma my do stęp do kon ta i stwier dzi my, żeprze la ne przez nas pie nią dze są już na na- szym ra chun ku, mo że my do ko ny wać pier w-szych trans ak cji. !

MMaarrttaa LLiicchhaajj

Wszystko co powinniśmywiedzieć o giełdzie

Jak grać na giełdzie żebyzarobić i nie przegraćwszystkich oszczędności?Jest to nurtujące pytanie, które zadajesobie praktycznie każdy gracz. Na samympoczątku można zapoznać się z fachową li-teraturą, gdzie w sposób szczegółowy opi-sana jest giełda, jej rodzaje oraz zasady natam panujące. Dzięki tego typu podręcz-nikom można zdobyć elementarną wiedzępotrzebną na start. Kolejnym krokiem jestgra na giełdzie wirtualnej, która jestswego rodzaju zabawą, gdyż nie inwes-tuje się prawdziwych pieniędzy. W tensposób można przećwiczyć wszystkie me-

chanizmy występujące na giełdzie oraznauczyć się w jaki sposób sprawnie i po-prawnie przeprowadzać transakcje. Plu-sem rozwiązania jest także możliwośćkonfrontacji z graczami z całego świata.Dopiero po odpowiednich przygotowaniachprzyjdzie czas na prawdziwą rozgrywkę.Dobrze jest zapoznać się także z opiniami fa-chowców oraz specjalnych konsultantów,którzy udzielą nam cennych wskazówek.Należy pamiętać kilku podstawowych zasa-dach, które umożliwią nam w miarę bez-pieczne, pierwsze kroki na giełdzie.Istotne jest, aby nie podchodzić do te-matu na zasadzie wiary w szczęście po-czątkującego. Dobrzy gracze giełdowicechują się logiką, długodystansowym

patrzeniem oraz umiejętnością trafnejanalizy sytuacji. Do najczęściej popełnia-nych błędów podczas pierwszych inwe-stycji giełdowych należą brak ocenysytuacji, uleganie emocjom, zazdrość,słuchanie złych doradców czy brak sza-cunku dla pieniądza. Aby zapewnić sobiesukces musimy nastawić się zarówno naprzegrane, jak i wygrane. Te pierwszemają być swego rodzaju motywatorem, atakże trafną lekcją na przyszłość.Gra na giełdzie jest dla ludzi, dlatego niewarto bać się inwestować pieniędzy w tensposób. Jednakże nie można jej lekce-ważyć, zatem przed przystąpieniem dogry musimy pamiętać o odpowiednimprzygotowaniu merytorycznym.

Page 25: MIR 2011 April
Page 26: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 26

BĘD

ZIE

SIĘ

DZ

IAŁO

Da vid Gu et taOd ro ku 1988 mik so wał mu zy kę w nie za leż nym pa ry skim Ra diuNo va oraz w kil ku klu bach. W 1992 ro ku, wraz z wy da niem de biu- tan ckie go sin gla „Up & Way” z Ro ber tem Owen sem ja ko wo ka li -stą, zdo był po pu lar ność nie tyl ko we Fran cji. W tym sa mym cza sieotwo rzył klub Le Qu e en na Champs Elysées, gdzie wy stę po wałprzez dwa la ta, za pra sza jąc sław nych DJ-ów, ta kich jak Lit tle Lo u -ie Ve ga, Ro ger San chez, Mo ra les, Eric Mo ril lo czy DJ Pier re. W ko -lej nych la tach grał im pre zy w Le Pa la ce i Les Ba ins Do u ches.Nato miast w po ło wie lat 90. ja ko je den z nie licz nych fran cu skichDJ-ów za czął grać na Ibi zie.W ro ku 2001 Da vid pod pi sał kon trakt z Vir gin Fran ce i wy dał sin- gel „Just a Lit tle Mo re Lo ve”, któ ry stał się prze bo jem nu mer 1 nafran cu skiej sce nie klu bo wej. Rok póź niej uka zał się al bum „Justa Lit tle Mo re Lo ve”, za wie ra ją cy utwór „Lo ve, Don't Let Me Go”.W ro ku 2003 pre mie rę mia ła skła dan ka „F*** Me I'm Fa mo us”,gdzie znaj do wał się re miks pio sen ki Da vi da Bo wie „Just For OneDay (He roes)”. W na stęp nym ro ku na ryn ku po ja wił się dru gi al -bum Gu et ty – „Gu et ta Bla ster”. Rów no le gle Da vid gra kon cer tyw klu bach ca łej Eu ro py.W czer wcu 2007 ro ku Fran cuz wy dał swój trze ci stu dyj ny al bum,„Pop Li fe”, a rok póź niej zo stał wy bra ny przez DJ Awards „Naj lep -szym DJ ro ku 2008”.Czwar ta stu dyj na pły ta Da vi da – „One Lo ve” uka za ła się w 2009ro ku. Pi lo to wa ły ją sin gle „When Lo ve Ta kes Over” (na gra nywspól nie z Kel ly Ro wland), „Se xy Bitch” (du et z Ako nem) i „OneLo ve” (z udzia łem Estel le). Al bum otrzy mał no mi na cje do na gródGram my w kil ku ka te go riach.

Naj no wszą pro po zy cją ar ty sty jest wy da na w li sto pa dzie 2010 ro -ku re e dy cja „One Lo ve” za ty tu ło wa na „One Mo re Lo ve”.Zro dlo in te ria.pl

Kon cert:2 maj, Kings Hall Com plex, godz.20:00Bi le ty od 36.25 do 50.05 €

Bon Jovi Muzykę zespołu można określić mianem soft-rocka bądź popular-nego w latach osiemdziesiątych pop-rocka. Sukces Bon Jovi zacząłsię od trzeciej płyty nazwanej Slippery when wet. Na krążku zna-lazły się, bowiem nagrania, z którymi zespół kojarzony jest do dzi-siaj. Kolejna płyta, New Jersey odniosła równie wielki sukces a rockoweBad Madicine i lżejsze Born to be my baby opanowały listy przebo-jów. Dziesięciolecie uczczono płytą Cross Road - The best of.Składanka jest jedną z najlepszych na świecie a hit Always, który niebył wcześniej publikowany stał się jedną z najlepszych rockowychballad i zajmował miejsce na listach przez parę miesięcy.Po płycie These Days, która zebrała mieszane opinie zespół rozstałsię na kilka lat by w 2000 roku powrócić w wielkim stylu z albumemCrush i piosenką It's my life. Następnie Bon Jovi nagrali płytę Bounce, która w przeciwieństwiedo poprzedniego albumu była w mocnym, rockowym klimacie. Rok 2004 był ważny dla zespołu z trzech powodów. Pierwszy to wy-danie kompilacji These left feels right, na której znalazły się hity ze-społu w zupełnie nowych wersjach. Drugi to 20-lecie zespołu a trzecii ten najważniejszy to sprzedane 100 milionów płyt i nagroda Dia-mond Award, którą przyznano dopiero czwarty raz.Najnowszym dziełem zespołu jest płyta Have a nice day, która zaj-mowała czołówki najlepiej sprzedających się płyt w stanach i pierw-sze miejsce w Japonii. Teraz czekamy na kolejną płytę Bon Jovi, a wczerwcu zapraszamy na koncert.Źródło ithink.pl

Koncert:29,30 Czerwca , RDS Arena, Dublin, godz.17:30Bilety od 72,05 € do 97,60€

Page 27: MIR 2011 April

strona 27 kwiecień 2011 | mir

BĘD

ZIE

SIĘ

DZ

IAŁOEric Clapton

Członek wielu zespołów rockowych i jeden z najbardziejznanych symboli muzyki rockowej. W 2003 pojawił sięna 4. miejscu listy 100 największych gitarzystów wszechczasów magazynu "Rolling Stone"[2].W ciągu ostatnich 30 lat Clapton wydał 15 albumówstudyjnych, które zawierają utwory uważane przezwielu za hymny, w tym takie mega hity jak "Knockin'on Heaven's Door", "Lay Down Sally", "Cocaine "i"Wonderful Tonight ".Wyniki jego pracy to coś więcej niż miliony sprzedanychpłyt i dziesiątki milionów wiernych fanów. Jest jedynymartystą wpisanym do Rock and Roll Hall of Fame trzyrazy, zdobył kilka nagród Grammy i jest znany ze swoichumiejętności gry na gitarze w każdym kraju na świecie.Nigdy nie straciła miłości do bluesa i nadal przyprawiao dreszcze tłumy pisenkami, które zostały napisane wciągu dziesięcioleci, a każdy, kto ma okazję zobaczyć gona żywo uważa to za przywilej i zaszczyt.Źródło artelis.pl

Koncerty:9 maj The O2 Dublin, godz.20:00Bilety od 77€ do 87€

Koncert:10 maj OdysseyArena Belfast, godz.20:00Bilety od 65 Funtów

SmokieBrytyjski zespół muzyki pop i country rock, który zdobył popular-ność w Europie w latach 70. XX wieku (obok takich zespołów jakABBA czy Boney M). Chris Norman, Alan Silson i Terry Uttley,będący filarami grupy, znali się ze szkoły. Ich pierwszy zespół na-zywał się The Yen, wkrótce przybrał nazwę The Sphynx. Po ukoń-czeniu szkoły zaczęli podróżować i grać koncerty w klubach ipubach robotniczych. W 1968 po wielkokrotnych zmianach nazwygrali jako The Elizabethans. Mimo usilnych starań - rozsyłania na-grań demo, nagrania singli dla różnych wytwórni pod nazwą Kin-dness - nie udało im się zaistnieć. W 1973 nastąpiła zamianaperkusisty na Pete'a Spencera. W tym samym roku nowy mana-ger zespołu Bill Hurley podjął działania mające na celu osiągnię-cie sukcesu komercyjnego, nawiązując współpracę ze znanymduetem twórców przebojów glam rocka Chinn-Chapmann. Naefekty nie trzeba było długo czekać. W 1975 grupa przyjęła osta-tecznie nazwę Smokie.W 1982 z zespołu odszedł Chris Norman, wokalista zespołu i za-czął karierę solową, jednak ostateczne rozstanie wokalisty z ze-społem nastąpiło w 1986. Jego następcą został Alan Barton, zespółzwerbował także keyboardzistę Martina Bullarda i zespół znówcieszył się znaczną popularnością. Wkrótce odszedł także PeteSpencer, zastąpiony przez Steve'a Pinnella.W latach 90. w wypadku samochodowym zginął Alan Barton.Dziś z pierwotnego składu utrzymał się tylko Terry Uttley. Obecnyskład zespołu to: Terry Uttley, Mike Craft - wokalista, Martin Bul-lard, Steve Pinnell, Mick McConnel.Źródło wikipedia.org

Koncert:23 kwiecien INEC – Gleneagle Hotel Co. Kerry, godz. 21:30Bilety od 23,35€ do28,35€

Page 28: MIR 2011 April
Page 29: MIR 2011 April
Page 30: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 30

Ake EdwardsonWołanie z oddali

Kryminalna powieść o samotności izagrożeniu oraz o przeszłości, którakładzie się cieniem na tym, co dopieroma się wydarzyć. Dobiega końcagorące lato. Urlop komisarza ErikaWintera zostaje przerwany nagle, oczwartej rano. Nad jeziorem w pobliżuGöteborga znaleziono zwłoki młodejkobiety. Nikt nie wie, jak się nazywała,najprawdopodobniej nikt nie zgłosił jejzaginięcia. Jedyną rzeczą, której Win-ter jest pewien, jest to, że kobietamiała dziecko. Stopniowo komisarz do-chodzi do wniosku, że aby znaleźć od-powiedź na mnożące się pytania, musicofnąć się daleko w przeszłość.

Druga po "Tańcu z aniołem" częśćnowej skandynawskiej serii kryminal-nej Edwardsona.

Leonie SwannTriumf owiec

Kontynuacja rewelacji literackiej"Sprawiedliwość owiec", najwięk-szego przeboju roku w Polsce 2006 wkategorii proza obca, sprzedanego w70 tysiącach egzemplarzy. Terazznowu głos mają owce. Ale nietylko... Do gry wkraczają równieżkozy, obcy niestrzyżony baran i ta-jemniczy Garou... Triumf owiec tobestseller w Niemczech już w pierw-szym tygodniu sprzedaży.

Owce z Glennkill opuszczają bujnezielone łąki Irlandii i przybywają dozaśnieżonej Francji z nową pasterkąRebeką, córką zamordowanego sta-rego pasterza George'a. Rebece to-warzyszy jej matka, zwariowanatarocistka, uwielbiająca likierek iciągle kłócąca się z córką.

Zatrzymują się na zimowym pas-twisku w pobliżu starego zamczyska,w którym kiedyś mieścił się zakładdla obłąkanych. Matka Rebekiwróży, że stanie się coś złego (czemutrudno się dziwić, bo w jej talii bra-kuje wielu kart zwiastujących dobrezdarzenia). I rzeczywiście zaczyna sięcoś dziać. Owce dowiadują się odswoich nielubianych sąsiadek kóz(które zdaniem owiec cuchną i sąszalone), że w okolicy grasuje ta-jemniczy potwór zwany Garou....Kim jest Garou? Może wilkiem.Może wilkołakiem. A może kimśznacznie bardziej niebezpiecznym...Prawdę o nim odkryją owce po dra-matycznym śledztwie. I wtedyznowu będzie sprawiedliwość. Itriumf owiec. Jak w Folwarku zwie-rzęcym i Wodnikowym Wzgórzuzwierzęta przemówiły w Sprawiedli-wości owiec. I powiedziały o lu-dziach więcej, niż sami wiemy osobie. A że mówiły prawdę mądrze,śmiesznie i wzruszająco, powieśćstała się rewelacją literacką.

Sprawiedliwość owiec wydano w25 krajach. W Niemczech sprzedanoponad 2 miliony egzemplarzy. WPolsce - 70 tysięcy egzemplarzy.Przez 7 tygodni zajmowała 1.miejsce na liście bestsellerów"Newsweek Polska". Leonie Swannstudiowała psychologię marketingui reklamy, filozofię i literaturo-znawstwo (literatura angiel- ska) wMonachium i w Berlinie, gdzieobecnie mieszka. Tematem jej pracydoktorskiej była rola zwierząt w li-teraturze angielskiej, co zainspiro-wało ją do napisania filozoficznejpowieści kryminalnej Sprawiedli-wość owiec. Obie powieści LeonieSwann dają wyrafinowaną intelek-tualną rozrywkę najwyższej próby,ale i czystą rozrywkę

Sławomir RawiczDługi marsz

Wiosną 1941 roku autor, 26-letnipolski porucznik kawalerii, organizujeucieczkę z obozu nr 303 na Syberii. To-warzyszy mu sześciu więźniów zróżnych krajów, w tym jeden obywa-tel USA. Uciekinierzy przedzierają sięna południe przez tajgę, wyżyny Mon-golii, pustynię Gobi, Tybet, Himalaje,do ,brytyjskich Indii - ponad 6000 km.Nie maja mapy ani kompasu, jedynyich ekwipunek to siekiera i nóż. Co-dziennie czyhają na nich nowe nie-bezpieczeństwa. Mimo wielkiej woliprzeżycia, odwagi i wytrzymałości fi-zycznej nie wszystkim uda sięosiągnąć cel.

Książka Sławomira Rawicza zrobiłazawrotna karierę, została przetłuma-czona na 25 języków i obok relacji zwypraw Scotta czy Shackletonaweszła so światowej klasyki książek oheroicznej walce człowieka o prze-trwanie w skrajnych warunkach. Sta-nowiła inspirację dla wielu znanychwspółczesnych podróżników. Trasęucieczki bohaterów książki przemie-rzało kilka ekspedycji. Mimo kontro-wersji i zagadek wiążących się zksiążką i jej autorem Długi marsz po-zostaje fascynującą opowieścią.Szczególną popularnością cieszy się wUSA, gdzie od kilku lat znajduje się nalistach bestsellerów.

„Autor jest poetą o duchu ze stali”The New York Times„Książka o godności i męstwie ludzi

dążących do wolności”Los Angeles TimesW 2010 r. Na podstawie Długiego

marszu powstała hollywoodzka su-perprodukcja – film p.t. Thae Way

CZYTELNIA

Page 31: MIR 2011 April

strona 31 kwiecień 2011 | mir

Back, zrealizowany przez wybitnegoreżysera Petera Weira, z udziałemgwiazd światowego kina, m.in. Col-lina Farrela, Eda Harrisa, Jima Stur-gessa i Saoirse Ronan.

Anna M. Redzio Muszkieterki

Ola szukała faceta, a Rita była narozdrożu i wszystkie zakładałyśmy, żeto tylko przystanek. Teraz wygląda nato, że chcemy zostać na tym przy-stanku dłużej. Przynajmniej w tymmomencie żadna z nas nie szuka fa-ceta i raczej nam z tym dobrze. (...)

- Z nikim mi się tak świetnie niemieszkało, jak z wami.

- Przyjemnie wracać do domu, wktórym nikt nigdy nie ma do nikogo onic pretensji.

- I nikt od nikogo niczego się nie do-maga. (...)

- Tak czy siak, warto zainwestowaćw mieszkanie. (...)

- Abyśmy zawsze mogły do siebiewrócić.

- I abyśmy zawsze tak sobie poma-gały, jak przez ostatni rok.

- I innym. - Jak muszkieterki: jedna za wszyst-

kie, wszystkie za jedną!

Muszkieterki Anny M. Rędzio tobardzo optymistyczna powieść o sa-morealizacji, budowaniu tożsamości,realizowaniu marzeń, przede wszyst-kim zaś o wspaniałej kobiecej przy-jaźni. Obserwujemy, jak doskonałaprzyjaźń trzech kobiet po trzy-dziestce, dziwne lub zbyt typowezwiązki z mężczyznami, rozmaiteprzypadkowe wydarzenia, wreszcierozgrywający się w sąsiedztwie dra-mat, zmieniają je stopniowo w świa-dome siebie, niezależne, silnekobiety, które odkrywają swoje ta-lenty i nie boją się robić tego, czegopragną.

„Może nie przeżyję szalonejmiłości, ale na pewno przeżywamwspaniałą przyjaźń. Love lives, lovedies, jak mówi, a raczej podśpiewujeRita, ale friends will be friends”.

John Freeman Fotografia

Książka jest przeznaczona dlawszystkich, którzy chcą i lubią foto-grafować. Zawiera praktyczne i pro-ste wskazówki, które pomogąwybrać właściwy sprzęt oraz opano-wać konwencjonalne i cyfrowe tech-niki fotograficzne. Pokazuje, jakwykorzystać w praktyce wiedzę foto-graficzną i radzić sobie z typowymiproblemami, np. brakiem właści-wego oświetlenia czy niekorzystnąpogodą.

„Sala samobójców” - prawda czy fikcja?

Od 4 marca możemy w naszych ki-nach zobaczyć najnowszy filmmłodego, polskiego reżysera Jana Ko-masy „Sala samobójców”. Niespełnamiesiąc po premierze wiadomo już, żeto połączenie świata realnego z animacją podzieliło widzów na dwaobozy. Sama fabuła produkcji jest dośćprosta, co nie oznacza wcale, że jed-nowątkowa. Dominik (w tej roliświetny Jakub Gierszał) to z pozoruzwykły licealista. Ma wielu znajomych,bogatych rodziców (w tych rolachAgata Kulesza i Krzysztof Pieczyński) i najładniejszą dziewczynę w szkole.Pewnego dnia, w sieci spotyka intry-gującą dziewczynę, która z czasemwprowadza go do tytułowej „Sali sa-mobójców” - miejsca, z którego nie maucieczki. Za sprawą jednego pocałunkuDominik popada w poważne kłopoty i pułapkę własnych uczuć. Zostajewplątany w śmiertelnie niebezpiecznąintrygę, która powoli zaczyna niszczyćpoukładane do tej pory życie chłopaka.

Warto podkreślić, że właściwiepierwszy raz w Polsce udało się stwo-rzyć film, w którym animowany światjest równie ważny, jak ten rzeczy-wisty. Tematyka, na którą Komasazwrócił uwagę jest jednak bardzokontrowersyjna. Cześć widzówuważa, że film jest zupełnie ode-rwany od rzeczywistości. Inni nie zga-dzają się z tą opinią sądząc, że „Salasamobójców” doskonale pokazujeobraz współczesnej młodzieży, w któ-rej internetowy nick często mylonyjest z prawdziwym imieniem.

Widzowie podkreślają jednak, żefilm dotyka ważnej tematyki: nie-poradności rodziców, braku zrozu-mienia, trudnych kontaktów z rówieśnikami i bardzo osobistegotraktowania internetowych komen-tarzy. „Sala samobójców” to pew-nością obraz poruszający, ale czyprawdziwy? Możecie ocenić tosami.

W KINIE

Page 32: MIR 2011 April
Page 33: MIR 2011 April
Page 34: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 34

OOdd 88 cczzeerr wwccaa ddoo 11 lliipp ccaapprrzzyy sszzłłee ggoo rroo kkuu mmaa mmyyppiiłł kkaarr sskkiiee mmii ssttrrzzoo ssttwwaaEEuu rroo ppyy.. OOdd 11 kkwwiieett nniiaa rroo --kkuu bbiiee żżąą ccee ggoo tteenn kkttoopprrzzee ggaa ppiiłł jjuużż wwiiee,, żżee nniieeddoo ssttaa nniiee bbii llee ttuu.. AA cczzyytteenn kkttoo sszzaann ssęę nnaa bbii lleettmmaa bbęę ddzziiee mmóóggłł nnaa EEuu rroo22001122 ddoo jjee cchhaaćć??

- Kto bę dzie chciał ten na Eu ro do je- dzie, choć na czas nie zo sta nie w peł -ni zmo der ni zo wa na żad na li niako le jo wa. To już ofi cjal ne in for ma cje.Dro gi, au to stra dy wła ści wie wszyst- kie są za a wan so wa ne – mó wi AdrianFur gal ski, dy rek tor w Zes po le Do rad -ców Gos po dar czych TOR, spół ki zaj- mu ją cej się in fra struk tu rą dróg,od po wie dzial ną za ich przy go to wa niedo hi sto rycz ne go dla Pol ski i Ukra i nytur nie ju.

- Bar dzo in ten syw ne pra ce trwa jąna od cin ku ko le jo wym po mię dzyWar sza wą a Gdy nią. Gdy byś my ichnie przer wa li ki bi ce mie li by prob lem.Dla te go li nia mo że nie zo sta nie w peł -ni zmo der ni zo wa na, ale skró ci sięczas prze ja zdu. Dziś je dzie my sześćgo dzin, bę dzie my je chać trzy, trzyi pół go dzi ny. Dro gi, au to stra dy sąwła ści wie wszyst kie za a wan so wa ne.Po za dro gą po mię dzy Ło dzią a Ślą -skiem, ale ona z Eu ro jest śred niozwią za na. Mu si my tyl ko się mo dlić,że by si ły na tu ry – cho dzi mi tu głów -nie o wio sen ne po wo dzie – nie prze-

szko dzi ły nam w tzw. prze jezd no ści.Prob lem mo że być tyl ko mię dzy Ło d-zią a War sza wą, tak że by sta ły ciągbył do Ber li na. I mię dzy Kra ko wema Tar no wem i Rze szo wem czy da lejw kie run ku Ukra i ny, bo tam po wódźspo wo do wa ła opóź nie nia.

Od daw na wia do mo, że z pla no wa -nych przez wła dze au to strad uda sięzre a li zo wać nie wie le.

- Ale ge ne ral nie nie jest źle. Prob -lem ma my wła ści wie tyl ko z dro ga mieks pre so wy mi, jed nak już w 2007 ro -ku by ło wia do mo, że tej siat ki nie bę- dzie. Po wsta ną ja kieś trzy-czte ry la tapo Eu ro. Cie ka we, czy na ta ką sy tu a -cję bę dą na rze kać ki bi ce, czy tzw.zwy kli Po la cy ku pu ją cy sa mo cho dyi do ma ga ją cy się te go, by po pro stuszyb ko i wy god nie jeź dzić po kra ju. Je -że li cho dzi o lot ni ska to ma być w po -rząd ku. Nie zdą ży my tyl koz mo der ni za cją lot ni ska w Po zna niu.Ze wzglę du na spra wy śro do wi sko we– za po wia da Fur gal ski.

Dy rek tor w Zes po le Do rad ców Gos- po dar czych TOR zaj mu je się ana li zo -wa niem ryn ku ko le jo we go,dro go we go i lot ni cze go. Do ra dzałprze wod ni czą ce mu klu bu PO oraz dy- rek to ro wi na czel ne mu Przed się bior -stwa Pań stwo we go „Por ty Lot ni cze”w za kre sie re for my struk tu ral nej. Mi -mo przy no szo nych przez me dia co ja -kiś czas hio bo wych wie ści nie jestwięc chy ba naj go rzej. Naj le piej sy tu -a cję zna ją prze cież ci, któ rzy nią sięzaj mu ją na co dzień.

W daw nych cza sach, w któ rych ni- ko mu nie śni ło się o po wszech nejkom pu te ry za cji na pił kar skie tur nie jeprzy jeż dża ły tłu my ki bi ców li cząc, żegdzieś tam w oko li cach sta dio nu udasię na być bi le ty i obej rzeć ulu bio nądru ży nę na wet za ce nę bar dzo za wy -żo ną. Dziś to już nie moż li we. Dla te go– dro gi ki bi cu prze strze ga my – niemasz bi le tu, nie przy jeż dżaj do Pol skila tem przy szłe go ro ku. W ten spo sóbte wszyst kie dro gi, li nie ko le jo weoraz lot ni ska, choć i tak prze cią żo neja koś ten trud ny czas wy trzy ma ją.

Je że li więc cho dzi o bi le ty to właś- nie do słow nie przed chwi lą (31 mar -ca) za koń czy ła się moż li wośćwpi sy wa nia na li stę ocze ku ją cych. Niema cię na li ście, daj so bie spo kój. UE -FA nie pój dzie na żad ne ustęp stwa. Doroz dys po no wa nia ma 1,4 mln bi le -tów, a chęt nych wie lo krot nie wię cej.

- Za in te re so wa nie jest ogrom ne.Przed Eu ro 2008 z udzia łem re pre zen -ta cji Pol ski otrzy ma liś my do sprze da -ży łącz nie 20 tys. bi le tów, z te go 7tys. prze zna czy liś my do sprze da ży in- ter ne to wej. Na sze ser we ry za pcha łysię pra wie na tych miast. Do Au striii Szwaj ca rii chcia ło się wy brać 1 mln150 tys. Po la ków! Te raz za in te re so -wa nie na pew no jest zde cy do wa niewię ksze. Pro szę więc wy o bra zić so bieska lę przed sięw zię cia – mó wi dy rek -tor ko mi te tu or ga ni za cyj ne go ze stro -ny pol skiej Adam Ol ko wicz.

Lo so wa nie bi le tów od bę dzie sięw dru giej po ło wie kwiet nia. Op ła tęna le ży ui ścić w ma ju. W prze ciw nymra zie bi le ty przej dą na oso by z li sty re- zer wo wej. To o ty le waż ne, że ce nywa ha ją się od 30 do 600 eu ro za sztu -kę. Naj tań sze to wej ściów ki na miej -sca za bram ka mi pod czas me czówgru po wych. 600 eu ro za pła ci my zabi let naj droż szy – na fi nał Eu ro 2012w Ki jo wie.

- Opra co wa liś my no wą stra te gię bi- le to wą. Ści śle okre ślo ne pu le bi le tówtra fią do okre ślo nych grup. Mia sta-gos po da rze otrzy ma ją wy dzie lo ną pu -

Kolej na naszeEURO

Page 35: MIR 2011 April

strona 35 kwiecień 2011 | mir

lę. Oso by chcą ce ku pić bi le ty są we- ry fi ko wa ne przez nu me ry ko dów po- czto wych iden ty fi ko wa ne z miej scemza miesz ka nia. Dla miast-gos po da rzyprze wi du je my od 4 do 5 proc. bi le -tów. Na pew no za po trze bo wa nieznacz nie prze wyż sza po daż. Bi le ty za- o fe ru je my wy łącz nie oso bom in dy wi -du al nym. Nie bę dzie bi le tówfir mo wych. Chy ba, że wy stą pią o pa -kiet kor po ra cyj ny – mó wi dy rek tortur nie ju ze stro ny pol skiej Adam Ol -ko wicz.

UE FA prze wi du je trzy ka te go rie ce- no we. Naj droż sze ma ją być bi le ty natry bu nę głów ną i prze ci wleg łą. Na- stęp nie na na roż ni ki i miej sca zabram ka mi wyż szej kon dy gna cji orazna roż ni ki i miej sca za bram ka mi kon- dy gna cji niż szej. W lip cu zo sta nieotwar ta Plat for ma Od sprze da ży Bi le -tów. Za jej po śred nic twem bę dziemoż na zwró cić bi let, o ile na byw cazo rien tu je się, że z ja kichś po wo dównie da ra dy zo ba czyć wy bra ne go

wcześ niej spot ka nia. Bi let moż na jed- nak od stą pić wy łącz nie za no mi nal nące nę. UE FA nie za mie rza bo wiem po- śred ni czyć w han dlu.

- Do pie ro w grud niu za cznie myprzyj mo wać op ła ty za pa kiet „Fol lowMy Te am”, bo wiem po za Pol skąi Ukra i ną po zo sta łe kra je bio rą ceudział w roz gryw kach eli mi na cyj nychnie wie dzą jesz cze w ja kim mie ściebę dzie wy stę po wać ich dru ży na. Tęwie dzę po sią dą do pie ro po lo so wa niutur nie ju. Dru ko wa nie bi le tów za cznie -my jesz cze w kwiet niu. W po ło wie te -go mie sią ca przed sta wi my tak że ichwzór. Mo gliś my wcześ niej, ale zwle- ka liś my, by do mi ni mum ogra ni czyćmoż li wość ich pod ra bia nia, a po zatym w krót szym cza sie ki bi ce bę dąmieć mniej oka zji, by na by te bi le tyzgu bić – uzu peł nia Ra i ner Be rak, me- ne dżer UE FA Events do spraw bi le -tów.

Wszel kie in for ma cje a pro pos Eu ro2012 moż na uzy skać na stro nie

www.ue fa.com ob słu gi wa nej w sze -ściu ję zy kach. Oprócz ję zy ków or ga -ni za to rów im pre zy, czy li pol skie goi ukra iń skie go tak że w ro syj skim, an- giel skim, nie miec kim i fran cu skim.W ce lach in for ma cyj nych po wstał au- to ma tycz ny sy stem od po wie dzi gło -so wej. Je że li ko muś to nie wy star czymo że skon tak to wać się z ope ra to -rem. Oby wa te le pol scy mo gą dzwo- nić pod nu mer +48 22 500 94 83,ukra iń scy – +38 044 521 94 02, a po zo -sta li – +48 22 500 94 37. Po moc moż -na tak że uzy skać za po mo cą e-ma i lalub In ter ne tu.

Oso by, któ re nie zdo bę dą bi le tówdro gą lo so wa nia bę dą mia ły szan sękup na z pu li Pol skie go Związ ku Pił kiNoż nej. Jesz cze nie wia do mo na ja kiejza sa dzie. W przy pad ku Eu ro 2008 by -ło to ko lej ne lo so wa nie. Chęt nych po- ja wi ło się 20 ra zy wię cej niż bi le tów.Szan se są więc nie wiel kie. !

MMaa cciieejj WWee bbeerr

OOffiiccjjaallnnee mmaasskkoottkkii UUEEFFAA EEUURROO 22001122 oorraazz ttrrooffeeuumm MMiissttrrzzoossttww fot. materiały prasowe TP SA

Page 36: MIR 2011 April

kupo

n na

1 g

odzi

ne ja

zdy* !!

* szczególy na stronie www.stop-naukajazdy.com

Page 37: MIR 2011 April

!

Page 38: MIR 2011 April

mir | kwiecień 2011 strona 38

PRA

CA ZO STAŃ KON SUL TAN TKĄ

ORIF LA ME

Współ pra cę z Orif la me mo żesz trak to waćja ko pod sta wo we za ję cie lub ja ko spo sóbna za si le nie do mo we go bu dże tu. Mo żeszteż ku po wać ta niej dla sie bie, swo jej ro dzi -ny i zna jo mych. Pra cu jesz wte dy, kie dymasz czas i ocho tę – ta pra ca do sto so wu jesię do Two ich po trzeb! Nie mu sisz za ma -wiać co ka ta log, ani za okre ślo ną kwo tę,za ra biasz od 23 do 35%. Na praw dę war to!Pre zent ode mnie: KOS ME TY KI O WAR TO -SCI 50€ otrzy masz ab so lut nie za dar mo za -raz po dru gim mi ni mal nym za mó wie niu:-)Za pra szam. Ka sia, 087-12-68-336

MON TAŻ IZO LA CJI I WY KOŃ CZE NIA

DO MU / CORK

Po szu ki wa ni mon te rzy do in sta la cji i wy -koń cze nia do mu, w tym izo la cji ze wnętrz -nej ścian. Wy ma ga ne 3-let nie do świad -cze nie. Pra ca w peł nym wy mia rze go dzin,5 dni w ty god niu na te re nie Car ri ga li ne– Cros sha ven. Wy na gro dze nie 23000 €rocz nie. Pro si my o prze sy ła nie CV/udo ku -men to wa ne go do świad cze nia do: Li sa McI- ner ney na adres e-ma il: lmci ner ney@west bu il din gpro ducts.com

POL SKI TŁU MACZ – PRZE MYSŁ

TRANS POR TO WY – PRA CA OD ZA RAZ

/ NEW ROSS (UR BAN)

Obo wiąz ki obej mu ją tłu ma cze nia, kon tak -ty z kie row ca mi. Kan dy da ci po win ni po sia- dać: wy so ki po ziom zna jo mo ści ję zy kaan giel skie go i pol skie go, dyk cję i zdol nośćdo wy po wia da nia się w zro zu mia ły spo- sób. Wy ma ga na do bra ob słu ga kom pu te -ra. Pra ca w peł nym wy mia rze go dzin, 5 dniw ty god niu. Mi le wi dzia ne mi ni mum rocz -ne do świad cze nie na po dob nym sta no wi -sku. Wy na gro dze nie 18 000€ rocz nie. CV pro szę wy sy łać na adres e-ma il: rec ru it ment@no lan tran sport.com lub fax:051 425860.

SU PER VI SOR – SU PER MAC

/ RO SCOM MON

Po szu ki wa ny Kie row nik zmia ny w Su per -macs w Ro scom mon od za raz. Wcześ niej -sze do świad cze nie na sta no wi sku kie ro-w ni czym w ga stro no mii jest nie zbęd ne.Obo wiąz ki obej mu ją bie żą ce nad zo ro wa -nie. Kan dy dat po wi nien po sia dać do sko -na łe umie jęt no ści ko mu ni ka cyj ne. Pra caod 5 do 7 dni w ty god niu, 40 go dzin.

PA STRY CHEF / SNE EM

Par kna sil la Re sort & Spa po szu ku je Pa stryChef de Par tie. Wy bra ny kan dy dat po wi -nien po sia dać: prze de wszyst kim po zy tyw -ne na sta wie nie, do sko na łe umie jęt no ścior ga ni za cyj ne, umie jęt ność pra cy z włas -nej ini cja ty wy oraz w pra cy w zes po le, sze- ro ką wie dzę o nor mach HACCP, zdol nośćdo two rze nia no wych po zy cji me nu w mia -rę po trzeb. Mi le wi dzia ne umie jęt no ści za- rzą dza nia kosz ta mi żyw no ści i środ kówkon tro li kosz tów, zgod nie z bu dże tem.W mia rę po trzeb prze pro wa dze nie szko le -nia pra cow ni ków w każ dym dzia le, je że liby ła by ta ka po trze ba. Wy ma ga ne peł nedo świad cze nie, co naj mniej 3 la ta na po- dob nym sta no wi sku. Pra ca w peł nym wy- mia rze go dzin, 5 dni w ty god niu.Wy na gro dze nie 13,5€ na go dzi nę. CV pro si my prze sy łać na adres e-ma il:hr@par kna sil la ho tel.ie lub li stow nie doHR De par tment, Par kna sil la Re sort & Spa,Sne em, Co. Ker ry.

CA TE RING AS SI STANT / KIL LAR NEY

Ka wiar nia po szu ku je pra cow ni ka na sta no- wi sko asy sten ta. Do obo wiąz ków bę dziena le żeć: przyj mo wa nie za mó wień, przy go- to wy wa nie żyw no ści, ob słu ga ka sy, orazogól ne utrzy ma nie ka wiar ni w czy sto ści.Wy ma ga na do bra zna jo mość ję zy ka an- giel skie go oraz 2 la ta do świad cze nia napo dob nym sta no wi sku. Oso by za in te re so -wa ne pro si my o kon takt te le fo nicz ny podnu mer 089 4165124.

KEL NER/KEL NER KA / TRIM, CO ME ATH Knightsbro ok Ho tel & Golf Re sort po szu -ku je pra cow ni ków na sta no wi sko kel- ner/kel ner ka. Ide al ny kan dy dat po wi nienpo sia dać do świad cze nie w pra cy w re sta u -ra cji / ba rze, do sko na łe umie jęt no ści in ter- per so nal ne, po wi nien być do stęp ny rów -nież do pra cy na zmia ny wie czor ne orazwe e ken dy. Pra ca na 1/2 eta tu, wy na gro -dze nie 9,09€. Za in te re so wa nych pro si myo kon takt z Brid get McGre e han. CV pro si my prze sy łać na adres e-ma il:hr@cu sac kho tels.com, lub fax: 046 9482042 lub kon takt te le fo nicz ny:046 9482146

OPIE KA NAD DZIEĆ MI

Bright Ho ri zons po szu ku je pra cow ni kówdo opie ki nad dzieć mi w Swords. Oso by za- in te re so wa ne po win ny po sia dać za świad -cze nie o nie ka ral no ści z po ste run ku Gar da.Pra ca 5 dni w ty god niu, ok 20 go dzin, wy- na gro dze nie 8,75€ na go dzi nę + do dat ko -wa gra ty fi ka cja. Za in te re so wa nych pro si -my o kon takt z Aman da Bren nan naadres:Bright Ho ri zons, Tech no lo gy & Bu si -ness Cam pus, Blan char dstown, Dub lin 15,lub na adres e-ma il:aman da.bren nan@brig htho ri zons.com.

MA NI CU RZYST KA / KOS ME TY CZKA

MI DLE TON

Sa lon w Mi dle ton za trud ni wy kwa li fi ko -wa ną ma ni kiu rzyst kę, mi le wi dzia ne do ś-wiad cze nie w za bie gach kos me tycz nych.Za in te re so wa ne oso by pro szę o kon takttel. 0862417079

SPRZA TA NIE/ YO UG HAL

Ho tel Qua lity w Yo ug hal po szu ku je kan dy -da tów na sta no wi sko AC COM MDA TION AS- SI STANT / SPRZĄ TA NIE. Za in te re so wa nychpro si my o prze sła nie CV na adres e-ma il:hr.yo ug hal@qua lityhotels.ie, te le fon:024-93050

VOLKSWA GEN PAS SAT

- OFER TA SPRZE DA ŻY / CORK

Do sprze da nia Volkswa gen Pas sat 1.9 TDI,98 rok, NCT waż ne do 13/01/2012, TAX dro- go wy do 30/07/2011, stan licz ni ka: 125500mil. Ce na:1500 €. Kon takt te le fo nicz ny: 087 74 30 323

Page 39: MIR 2011 April
Page 40: MIR 2011 April