Przegląd Powiatowy Nr 67 - 19 lutego 2010

16
W numerze: cd. str. 2 Wywiad z Adamem Kaczorem strona 16 Po raz kolejny odbyła się im- preza zorganizowana w kościele poewangelickim w Miłosławiu przez Starostwo Powiatowe. 14 lutego z programem satyrycz- nym wystąpili Masztalscy – pio- nierzy śląskiego kabaretu. Grupa kabaretowa Masztal- scy założona została w 1986 roku przez Aleksandra Trzaskę (Masz- talskiego) i Jerzego Ciurloka (Eci- ka). Na przełomie lat 80. i 90. for- macja święciła tryumfy, głównie dzięki audycjom radiowym i wy- dawanym kasetom magnetofono- wym Klub Masztalskiego z nagra- nymi skeczami. Ich żarty usłyszeć można było wszędzie – na impre- zie u znajomych, u cioci na imie- ninach albo w autobusie. Masztal- scy byli nie tylko propagatorami śląskiego humoru na skalę krajo- wą, ale i pionierami, którzy prze- tarli szlak innym grupom kabareto- wym ze swego regionu. Być może tak wielka popularność śląskiego Walentynki na wesoło kabaretu sprawiła, że na ich miło- sławski występ przybyły tłumy. Trwaj ący pół torej godziny wy- st ęp potwierdzi ł , że kabareciarze wci ąż s ą w dobrej formie. Uraczyli publiczność żartami czasem na gra- nicy poprawnoś ci politycznej. Wi- dzowie dowiedzieli si ę mi ędzy in- nymi, jak wada wzroku wpł ywa na sposób widzenia ś wiata ( jesteś my krótkowidzami, nosimy plusy, ale wi- dzimy same minusy). Wyst ęp odbył si ę w walentynki, wi ęc nie zabrakł o żartów o relacjach damsko-męskich. Aleksander Trzaska pozwoli ł so- bie także na chwil ę reeksji, wspo- minaj ąc ksi ędza Jana Twardowskie- go. Przytoczył s ł ynne s ł owa Śpiesz- my si ę kochać ludzi…” i podkreś li ł , że ksi ądz Twardowski miał niezwy- kł e poczucie humoru. Twierdzi ł , że ś wi ęty nie może być smutny. Dlate- go ś miejmy si ę, twórzmy wspólnot ę ś miechu! – nawoł ywał satyryk. Wyst ęp ten był drugim z cyklu imprez, które średnio raz w miesi ą- cu odbywać si ę będą w mi ł osł aw- skim kościele poewangelickim. A czy si ę udał ? Najlepszą recenzj ę wystawi ł a chyba sama publiczność, czasem wybuchaj ąca salwami tak hucznego, szczerego i zaraźliwego śmiechu, że w pewnej chwili śmiać si ę zaczął nawet Aleksander Trza- ska! A niektórzy z emocji nawet po- spadali z krzeseł . I tak w to zimowe, walentynkowe popoł udnie udał o si ę stworzyć wspólnot ę śmiechu. Agnieszka Przysiuda-Zielkowska Nie widać końca śnieżnej i mroźnej zimy. Powiatowy Za- rząd Dróg każdego dnia dba o to, aby drogi powiatowe były prze- jezdne. Do 14 lutego wydano na ich utrzymanie 862 tys. złotych. Środki na ten cel zwi ększono z planowanych 580 tys. do 980 tys. Trudna zima dla drogowców zł otych (o 415 tys. zł otych wi ęcej ni ż w sezonie 2008/2009), z czego 250 tys. przesuni ęto z puli przezna- czonej na remonty dróg, a 150 tys. dodatkowo otrzymano z budżetu powiatu. Zadanie w powiecie wy- konuje pi ęć rm. Odśnieża si ę dro- gi o utwardzonych nawierzchniach oraz ruchliwe drogi gruntowe. Wy- j ątkowo duże opady śniegu spowo- dował y, że niektóre odcinki był y przez pewien czas zablokowane, natomiast na innych dost ępny był jeden pas i ruch odbywał si ę wa- hadł owo. Do zwalczania śliskości używa si ę mieszaniny piasku i soli z dodatkiem środków chemicznych. Stosuje si ę je w miejscach wyzna- czonych, decyduj ących o bezpie- czeństwie ruchu drogowego, mi ę- dzy innymi na skrzyżowaniach, ob- szarach zabudowanych, przy szko- ł ach, przystankach autobusowych oraz przy zbiornikach wodnych. Często zdarza się, że śnieg jest zawiewany z pól nawet przez dwa lub trzy dni po opadach. Dlatego utrzymanie przejezdności wyma- ga ciągłej i systematycznej pra- cy, nie wystarcza jednokrotne od- śnieżenie. W ostatnich tygodniach śniegu spadło bardzo dużo. Naj- pierw do pracy ruszyły spychacze, źniej koparko-ładowarki, które zrzucały go do rowów. W tym se- zonie, ze względu na ilość opadów, korzystamy przede wszystkim ze sprzętu ciężkiego, generującego wysokie koszty – relacjonuje Jo- lanta Kubczak, dyrektor Powiato- wego Zarządu Dróg we Wrześni. Zima jest bardzo kosztow- na. Jednorazowe posypywanie miejsc niebezpiecznych w po- wiecie kosztuje od 22 do 25 tys., natomiast jednokrotne odśnieże- nie wszystkich dróg 5 tys. zło- tych. Podczas jednego ze śnież- nych weekendów w styczniu wy- dano ponad 100 tys. złotych. Masztalski i Ecik rozbawili publiczność do łez Pieśni miłosne w WOK-u strona 9 Nowe opłaty dla kierowców strona 13 Dni otwarte w szkołach ponadgimnazjalnych strona 3 Cztery koła w PRL-u strona 10 6 marca Kaziuki strona 9 Z taką ilością śniegu poradzić sobie może tylko ciężki sprzęt

description

Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego we Wrześni

Transcript of Przegląd Powiatowy Nr 67 - 19 lutego 2010

W numerze:

cd. str. 2

Wywiad z Adamem Kaczoremstrona 16

Po raz kolejny odbyła się im-preza zorganizowana w kościele poewangelickim w Miłosławiu przez Starostwo Powiatowe. 14 lutego z programem satyrycz-nym wystąpili Masztalscy – pio-nierzy śląskiego kabaretu.

Grupa kabaretowa Masztal-scy założona została w 1986 roku przez Aleksandra Trzaskę (Masz-talskiego) i Jerzego Ciurloka (Eci-ka). Na przełomie lat 80. i 90. for-macja święciła tryumfy, głównie dzięki audycjom radiowym i wy-dawanym kasetom magnetofono-wym Klub Masztalskiego z nagra-nymi skeczami. Ich żarty usłyszeć można było wszędzie – na impre-zie u znajomych, u cioci na imie-ninach albo w autobusie. Masztal-scy byli nie tylko propagatorami śląskiego humoru na skalę krajo-wą, ale i pionierami, którzy prze-tarli szlak innym grupom kabareto-wym ze swego regionu. Być może tak wielka popularność śląskiego

Walentynki na wesoło

kabaretu sprawiła, że na ich miło-sławski występ przybyły tłumy.

Trwający półtorej godziny wy-stęp potwierdził, że kabareciarze wciąż są w dobrej formie. Uraczyli publiczność żartami czasem na gra-nicy poprawności politycznej. Wi-dzowie dowiedzieli się między in-

nymi, jak wada wzroku wpływa na sposób widzenia świata (jesteśmy krótkowidzami, nosimy plusy, ale wi-dzimy same minusy). Występ odbył się w walentynki, więc nie zabrakło żartów o relacjach damsko-męskich. Aleksander Trzaska pozwolił so-bie także na chwilę refl eksji, wspo-

minając księdza Jana Twardowskie-go. Przytoczył słynne słowa „Śpiesz-my się kochać ludzi…” i podkreślił, że ksiądz Twardowski miał niezwy-kłe poczucie humoru. Twierdził, że święty nie może być smutny. Dlate-go śmiejmy się, twórzmy wspólnotę śmiechu! – nawoływał satyryk.

Występ ten był drugim z cyklu imprez, które średnio raz w miesią-cu odbywać się będą w miłosław-skim kościele poewangelickim. A czy się udał? Najlepszą recenzję wystawiła chyba sama publiczność, czasem wybuchająca salwami tak hucznego, szczerego i zaraźliwego śmiechu, że w pewnej chwili śmiać się zaczął nawet Aleksander Trza-ska! A niektórzy z emocji nawet po-spadali z krzeseł. I tak w to zimowe, walentynkowe popołudnie udało się stworzyć wspólnotę śmiechu.

AgnieszkaPrzysiuda-Zielkowska

Nie widać końca śnieżnej i mroźnej zimy. Powiatowy Za-rząd Dróg każdego dnia dba o to, aby drogi powiatowe były prze-jezdne. Do 14 lutego wydano na ich utrzymanie 862 tys. złotych.

Środki na ten cel zwiększono z planowanych 580 tys. do 980 tys.

Trudna zima dla drogowców

złotych (o 415 tys. złotych więcej niż w sezonie 2008/2009), z czego 250 tys. przesunięto z puli przezna-czonej na remonty dróg, a 150 tys. dodatkowo otrzymano z budżetu powiatu. Zadanie w powiecie wy-konuje pięć fi rm. Odśnieża się dro-gi o utwardzonych nawierzchniach

oraz ruchliwe drogi gruntowe. Wy-jątkowo duże opady śniegu spowo-dowały, że niektóre odcinki były przez pewien czas zablokowane, natomiast na innych dostępny był jeden pas i ruch odbywał się wa-hadłowo. Do zwalczania śliskości używa się mieszaniny piasku i soli

z dodatkiem środków chemicznych. Stosuje się je w miejscach wyzna-czonych, decydujących o bezpie-czeństwie ruchu drogowego, mię-dzy innymi na skrzyżowaniach, ob-szarach zabudowanych, przy szko-łach, przystankach autobusowych oraz przy zbiornikach wodnych.

Często zdarza się, że śnieg jest zawiewany z pól nawet przez dwa lub trzy dni po opadach. Dlatego utrzymanie przejezdności wyma-ga ciągłej i systematycznej pra-cy, nie wystarcza jednokrotne od-śnieżenie. W ostatnich tygodniach śniegu spadło bardzo dużo. Naj-pierw do pracy ruszyły spychacze, później koparko-ładowarki, które zrzucały go do rowów. W tym se-zonie, ze względu na ilość opadów, korzystamy przede wszystkim ze sprzętu ciężkiego, generującego wysokie koszty – relacjonuje Jo-lanta Kubczak, dyrektor Powiato-wego Zarządu Dróg we Wrześni.

Zima jest bardzo kosztow-na. Jednorazowe posypywanie miejsc niebezpiecznych w po-wiecie kosztuje od 22 do 25 tys., natomiast jednokrotne odśnieże-nie wszystkich dróg 5 tys. zło-tych. Podczas jednego ze śnież-nych weekendów w styczniu wy-dano ponad 100 tys. złotych.

Masztalski i Ecik rozbawili publiczność do łez

Pieśni miłosne w WOK-ustrona 9

Nowe opłaty dla kierowcówstrona 13

Dni otwarte w szkołach ponadgimnazjalnych

strona 3

Cztery koła w PRL-ustrona 10

6 marca Kaziukistrona 9

Z taką ilością śniegu poradzić sobie może tylko ciężki sprzęt

www.wrzesnia.powiat.plAKTUALNOŚCI19 lutego 20102

ABECADŁOMacieja Mielczarka

Sesję 4 lutego rozpoczę-ła uroczystość wręczenia cer-tyfi katu Wielkopolska Jakość dwóm przedsiębiorcom z na-szego powiatu.

Dalsze obrady upłynęły pod znakiem podsumowań. Zgodnie z porządkiem obrad przewodniczą-cy Komisji Bezpieczeństwa i Po-rządku oraz przewodniczący sta-łych komisji Rady Powiatu zło-żyli sprawozdania z rocznej dzia-łalności. Ponadto komendant po-wiatowy policji, Jarosław Grusz-czyński, przedstawił informację o stanie porządku i bezpieczeństwa publicznego w powiecie.

Podczas obrad dużo mówiło się o bezpieczeństwie. Dyskutowano na temat rozszerzenia monitoringu wizyjnego na wrzesińskie osiedla i podłączenia go do telewizji kablo-wej i internetu. Pomysł ten na ra-zie nie będzie realizowany. – Jako policjant zawsze będę zwolenni-kiem systemu monitoringu – wy-raził swoją opinię komendant Ja-rosław Gruszczyński. Jako obywa-tel z rozsądkiem, bo łączą się z nim olbrzymie koszty. Propozycja poli-cji była taka, aby miejsca ogólno-dostępne, czego przepisy nie za-braniają, były monitorowane przez mieszkańców za pośrednictwem in-

XXXV sesja Rady Powiatu

ternetu i telewizji kablowej, pod warunkiem, że osoba obserwują-ca nie mogłaby wykorzystać zare-jestrowanego obrazu do własnych potrzeb. Z moich obserwacji wyni-ka, że tam, gdzie jest kamera, nie dochodzi do poważnych zdarzeń, jeśli nawet coś się dzieje, możemy szybko zareagować.

Omawiano także inny waż-ny problem społeczny – zbyt ła-twy dostęp młodzieży do alko-holu. Był on poruszany na gru-dniowym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku. Za-uważono wtedy, że gminne ko-misje rozwiązywania problemów alkoholowych nie wykorzystu-ją wszystkich możliwości, aby go ograniczyć. W bieżącym roku członkowie komisji będą zasta-nawiać się, jak ten problem roz-wiązać. – Zjawisko narasta, jest coraz bardziej widoczne i niebez-pieczne. Wiemy, ze jedna z wrze-sińskich dyskotek proponuje na przykład razem z biletem wstępu darmową butelkę piwa. Picie al-koholu stało się wręcz modą, spo-sobem bycia – wyjaśnił starosta Dionizy Jaśniewicz. Swoją opi-nię w tej sprawie wyraził komen-dant Gruszczyński: – Obowiązek kontrolowania młodzieży powi-

nien spoczywać na barkach wła-ścicieli lokali. Jeśli policja ujaw-niłaby fakt, że przebywa w nim nieletni i jest nietrzeźwy, właści-ciel traciłby licencję na sprzedaż alkoholu. Gminy mają możliwość wprowadzenia ograniczeń, ale nikt nie chce tego zrobić. A dla-czego? Sami musimy sobie na to pytanie odpowiedzieć.

Przyjęto trzy uchwały. Za-twierdzono projekt edukacyjny „Program formalnego potwier-dzenia kwalifi kacji zawodowych w zawodzie operator maszyn i urządzeń przemysłu spożywcze-go”. Współfi nansują go Euro-pejski Fundusz Społeczny i bu-dżet państwa w ramach Progra-mu Operacyjnego Kapitał Ludz-ki. Przyjęto również autopopraw-kę do budżetu i plan godzin pracy aptek w powiecie na bieżący rok.

Na zakończenie Jolanta Kub-czak, dyrektor Powiatowego Za-rządu Dróg, zreferowała akcję od-śnieżania dróg. – W powiecie prze-prowadza ją pięć fi rm. Zima jest kosztowna. W ostatni weekend wy-daliśmy 60 tys. złotych na dzień. Prognozy pogody są niestety pesy-mistyczne. Liczę jednak, że się nie sprawdzą i środki, którymi dyspo-nujemy, wystarczą. Z budżetu po-wiatu przyznano na ten cel do-datkowo 150 tys. złotych. Nato-miast Jan Sznura, naczelnik Wy-działu Spraw Obywatelskich i Ochrony Zdrowia, który uczest-niczył w posiedzeniu Wojewódz-kiego Centrum Zarządzania Kry-zysowego, przekazał informacje dotyczące zagrożenia powodzio-wego. - Stwierdzono wysoki po-ziom wód i zlodowacenie przy uj-ściu Warty. Jego usunięcie będzie trudne, bo lodołamacze nie mogą tam dotrzeć. Jeśli doszłoby do za-torów, do akcji wkroczą żołnierze. Odcinek Warty na terenie powia-tu jest stale monitorowany, na ra-zie sytuacja nie wygląda źle - stan wód utrzymuje się na średnim po-ziomie – podsumował Sznura.

Ewa Konarzewska-Michalak

7 lutego rozdano nagrody w gospodarczo-samorządowym konkursie HIT Regionu dla okręgu poznańskiego. Wśród laureatów znaleźli się przedsta-wiciele naszego powiatu.

Konkurs organizowany od poło-wy lat dziewięćdziesiątych ma pro-mować szczególnie cenne dokona-nia rynkowe, samorządowe i ekolo-giczne. Jego kapitułę współtworzą samorządy terytorialne, zwłaszcza starostwa powiatowe, które ocenia-ją przede wszystkim poziom jako-ściowy, nowatorstwo i efektywność działań nominowanych. W konkur-sie mogą startować małe, średnie i duże przedsiębiorstwa, urzędy, ze-społy, ale i poszczególne osoby.

Hit 2009 w kategorii edukacja, kultura i sport otrzymało Nauczy-cielskie Kolegium Języków Ob-cych we Wrześni za wysoką ja-kość nauczania języków obcych. W kategorii handel i usługi za no-watorskie technologie wdrożone w sieci własnych placówek han-dlowych nagrodzona została Fir-ma Handlowa MATTEO Jurewicz Spółka Jawna w Czerniejewie. Hit kryształowy otrzymało Przedsię-biorstwo GUMIENNY Ireneusza Gumiennego we Wrześni za wy-soki standard jakościowy prac in-

Nagrody dla najlepszych

stalacyjnych.Wrzesińscy przedsiębiorcy uzy-

skali także Certyfi katy Wielkopol-skiej Jakości. Podczas sesji Rady Powiatu 4 lutego odebrali je En-glish House Studio Języków Ob-cych Witolda Rzymskiego i fi r-ma cateringowo-restauracyjna Tut-ti-Frutti Mirosława Lisieckiego.

Wręczając certyfi katy, prezydent Unii Wielkopolan Paweł Leszek Klepka i prezes Wielkopolskiego Instytutu Jakości Ryszard Ciesielski podkreślali, że wrzesińskie przed-siębiorstwa legitymują się najwyż-szą jakością w zarządzaniu. Chcąc otrzymać certyfi kat, musiały speł-nić określone kryteria. Oceniano między innymi przywództwo, stra-tegię i politykę, zarządzanie ludźmi, zasobami, procesami, a także po-ziom satysfakcji klientów i zatrud-nionych. Firmy posiadające certyfi -kat zaproszone są do udziału w pre-stiżowym konkursie o Wielkopol-ską Nagrodę Jakości.

Wielkopolski Instytut Jakości o niemal dwudziestoletniej tra-dycji działa przy Unii Wielkopo-lan. Obok certyfi kacji zajmuje się m.in. udzielaniem pomocy w za-rządzaniu, doradztwem i promo-cją przedsiębiorczości.

(red.)

Przewodniczący Rady Powiatu we Wrześni informuje, że XXXVI sesję Rady Powiatu zaplanowano na 4 marca 2010 roku (godzina 16.00, sala konferencyjna Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni, ul. Wojska Polskiego 2, I piętro).

Porządek obrad zostanie udostępniony na stronie internetowej: www.wrzesnia.powiat.pl.

(red.)

XXXVI sesja Rady Powiatu

A - astronomia – dział fi zy-ki, dość niełatwy, ale w niebo przyjemnie popatrzeć zwłasz-cza w bezchmurną noc.

B - Bałtyk – polskie morze, które uwielbiam.

C - ciacho – słodki odcień ży-cia.

D - dzieci – własne, sens i cel życia.

E - end – koniec, wszyst-ko się kończy, tylko dlaczego przyjemne rzeczy szybciej?

F - fi lm – forma rozrywki, preferuję raczej lekkie kino, rzadko trawię kino ambitne.

H - humor – lubię ludzi z poczuciem humoru i wyda-je mi się, że nie jestem smu-tasem.

K - kabaret – inteligentna for-ma rozrywki, którą bardzo cenię.

L - lew – fajny kociak, mój znak zodiaku.

N - nauczyciel – zawód, pasja, powołanie. Tak to czuję.

P - praca – zawsze lubiłem to, co robię, i zawsze to była szkoła przy Koszarowej.

R - romantyzm – chyba moja ulubiona epoka literacka, trochę czuję się romantykiem.

S - sport – czynna forma pasji, zawsze zajmował waż-ne miejsce w moim życiu i tak jest do dzisiaj.

U - umysł ścisły – logiczne myślenie to podstawa.

W - wakacje – najlepszy okres w życiu nauczyciela.

Z - złoto – nie wszystko, co się świeci.

Maciej Mielczarek – ur. 15 sierpnia 1972 r. w Kościanie, absolwent UAM w Poznaniu, kierunek matematyka, specjal-ność zastosowania matematy-ki. Nauczyciel w Zespole Szkół Zawodowych nr 2 im. Po-wstańców Wielkopolskich we Wrześni (od 1996 r.), wicedy-rektor tej szkoły (2003-2008), obecnie dyrektor (od 2008 r.). Z ZSZ nr 2 związany od po-czątku kariery zawodowej.

Na sesji podsumowano m.in. pracę stałych komisji Rady Powiatu W tym roku rozdanie statuetek HIT Regionu odbyło się w auli Uniwer-sytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Trudna zima dla drogowców

Do pracy zaangażowanych jest 12 pługów samochodowych, 12 pługów naciągnikowych, 11 pia-skarek samochodowych, 8 piaska-rek naciągnikowych i 15 kopar-ko-ładowarek, które aby udrożnić

drogi, czasem pracują całą dobę. Zwiększone nakłady na dro-

gi spowodują niestety ograniczenie środków na planowane wcześniej za-dania budżetowe w bieżącym roku.

(elinor)

ciąg dalszy ze str. 1

Nawiewanie śniegu na jezdnie, nawet w kilka dni po opadach, jest dla drogowców największym problemem

www.wrzesnia.powiat.pl OŚWIATA / INFORMACJE 19 lutego 2010 3

5 stycznia w Zespole Szkół w Otocznej odbyło się po raz ko-lejny „Spotkanie pokoleń”. To świetny pretekst dla starszych mieszkańców powiatu do od-wiedzenia szkoły, w której uczą się ich dzieci i wnuki.

Szkolna sala gimnastycz-na, szczelnie zastawiona stoła-mi, była zapełniona. Można było coś zjeść i posłuchać nieśmier-telnych szlagierów w interpre-tacji bardzo młodych wykona-wców: Pod papugami, Ja mam dwadzieścia lat, Sokoły, soko-ły – starsi słuchacze byli bardzo ukontentowani, rozpoznając zna-jome melodie. W spektaklu opie-wającym uroki wieku dojrzałego zaprezentował się, złożony z kil-

W Otocznej dbają o międzypokoleniowe więzi

kulatków, zespół Otoczek: Sta-rość może być piękna, dowiedzie-li się od aktorów seniorzy. Było też obowiązkowe taneczne show i ekspresyjny taniec radości. Dy-

Program realizowany będzie podczas wakacji i weźmie w nim udział około 500 dzieci z powia-tu wrzesińskiego. VI edycja Po-wiatowej Akcji Letniej zostanie zrealizowana w Dźwirzynie, w Ośrodku Wypoczynkowym Jo-anna położonym tuż przy plaży

Wakacje 2010 w DźwirzynieStarostwo Powiatowe we Wrześni i Stowarzyszenie „Promyk”, organizatorzy wy-

poczynku letniego dla dzieci i młodzieży z terenu powiatu wrzesińskiego w ramach VI Powiatowej Akcji Letniej, informują o możliwości uczestnictwa w imprezie.

morskiej. Pierwszy turnus roz-pocznie się 28 czerwca, a ostat-ni zakończy 30 sierpnia. Zapla-nowano 9 turnusów, każdy z nich potrwa 8 dni. Na każdym prze-bywać będzie 50 uczestników w wieku 10-16 lat.

Wśród atrakcji oprócz plażowa-

nia i kąpieli morskich znajdą się ciekawe wycieczki, rejsy statkiem, ogniska, zawody sportowe, progra-my rekreacyjne i edukacyjne. Or-ganizatorzy zapewniają opiekę wy-kwalifi kowanej kadry wychowaw-ców, a także pielęgniarki, lekarza i ratownika wodnego.

Jak w latach ubiegłych w VI Powiatowej Akcji Letniej mogą wziąć udział dzieci i młodzież pochodzące spoza powiatu wrze-sińskiego. Odpłatność dla dzie-ci z terenu powiatu wrzesińskie-go wynosi 300 zł, natomiast spo-za – 350 zł.

Osoby zainteresowane udzia-łem w VI Powiatowej Akcji Let-niej mogą dokonywać rezerwa-cji od 22 lutego.

Szczegółowe informacje w Wydziale Oświaty i Sportu Staro-stwa Powiatowego, ul. Chopina 10, pok. 103, tel. 61 640 44 38, 640 44 14.

Wydział Oświaty i Sportu

W najbliższym czasie ucznio-wie gimnazjum muszą wybrać szkołę ponadgimnazjalną, w któ-rej podejmą dalszą naukę. Staro-stwo Powiatowe we współpracy z dyrektorami gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych od dwóch lat realizuje projekt mający na celu umożliwienie uczniom klas III uzyskanie pełnej wiedzy na te-mat oferty edukacyjnej szkół po-nadgimnazjalnych we Wrześni.

W lutym we wszystkich gimna-zjach powiatu wrzesińskiego gości-li przedstawiciele szkół ponadgim-nazjalnych, zachęcając do wyboru swoich szkół. Marzec jest miesią-cem drzwi otwartych. Od ubiegłe-go roku gimnazjaliści mogą przez kilka godzin poczuć się uczniami wybranych klas technikum lub li-ceum. W ramach projektu „Sobota w…” nauczyciele szkół ponadgim-nazjalnych zapraszają na zajęcia do swoich pracowni.

Równolegle z akcją informa-cyjną gimnazjalni pedagodzy i doradcy zawodowi prowadzą za-jęcia mające na celu ustalenie

Drzwi otwarte w szkołach ponadgimnazjalnych

wyraźnych predyspozycji i prefe-rencji zawodowych swoich pod-opiecznych, aby pomóc im wy-brać właściwy kierunek kształce-nia w szkole ponadgimnazjalnej. Szczegóły dotyczące zajęć pro-ponowanych przez poszczegól-ne szkoły znajdują się na stronie http://wrzesnia.powiat.pl.

Wydział Oświaty i Sportu

Harmonogram marcowych „Drzwi otwartych” i „Sobót w…”

Szkoła Drzwi otwarte Sobota w …Liceum Ogólnokształcące 5 marca

8.00-15.006 marca 9.00-11.00

Zespół Szkół Zawodowych nr 2

12 marca 9.00-16.00

13 marca 10.00-11.30

Zespół Szkół Technicznychi Ogólnokształcących

20 marcaod godz. 10.00

20 marcaod godz. 11.00

Zespół Szkół Politechnicznych 25 marcaod. godz. 16.00

27 marca10.00-12.00

rektor Dariusz Szykowny podsu-mował upływający rok, informu-jąc o najważniejszych szkolnych wydarzeniach.

W uroczystości, oprócz babć, dziadków, nauczycieli i młodzie-ży, wzięli udział starosta wrzesiń-ski Dionizy Jaśniewicz, wiece-starosta Paweł Guzik, i burmistrz Wrześni, Tomasz Kałużny. Do zebranych list skierowała czło-nek Zarządu Województwa Wiel-kopolskiego, Krystyna Poślednia, która podkreśliła, że spotkanie jest świetnym pomysłem na na-wiązywanie dialogu między po-koleniami.

(ami)

W zeszłym roku dzieci spędziły wakacje nad morzem w Tymieniu

W szkole w Otocznej działa zespół Otoczek, złożony z młodych artystów

Członkowie Towarzystwa Tu-rystyki Wodnej Perkoz zorga-nizowali 12 lutego w Gospodar-stwie Agroturystycznym w Dłu-sku walne zebranie sprawoz-dawcze. Podsumowali wodniac-ką działalność minionego roku.

Perkoz zorganizował w 2009 roku kilka spływów kajakowych, wycieczki stateczkiem po War-

Wodniackie sprawozdanie

cie, a także uczestniczył w przy-gotowaniu powiatowego rajdu triathlonowego. Użyczano też ka-jaków grupom zorganizowanym. Wodniacy kontynuowali podjęte wcześniej prace związane z roz-budową przystani wodniackiej: przeprowadzono osuszenie dre-nażowe i utworzono plażę z bo-iskiem do piłki siatkowej, wybu-

dowano tzw. kierownicę, chro-niącą zatokę przed nanoszeniem piasku, odtworzono starą ostro-gę powyżej zatoki, rozbudowano oświetlenie i wybudowano altanę z kominkiem, wysiano trawę, po-sadzono drzewa i krzewy.

Członkowie towarzystwa współ-pracowali z samorządem lokalnym, powiatowym i wojewódzkim przy kolejnych inwestycjach nad Wartą. Owocem tych starań jest projekt bu-dowy drogi dojazdowej do przysta-ni oraz promenady wzdłuż rzeki.

Wodniacy przygotowywali pro-jekty, na które otrzymali środki fi -nansowe z Urzędu Marszałkow-skiego w Poznaniu (60 tys. zł), Sta-rostwa Powiatowego we Wrześni (35 tys. zł) oraz Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry (5 tys. zł).

W planach na bieżący rok uję-to oczywiście organizację wod-nych eskapad. Dzięki pomo-cy urzędu miejskiego oraz woje-wódzkiego powstanie droga do-jazdowa do przystani.

Sylwia Mazurczak

Za kilka miesięcy ruszy nowy sezon kajakowy

Powiat wrzesiński

www.wrzesnia.powiat.plORGANIZACJE POZARZĄDOWE19 lutego 20104

Celem konkursu jest wyłonienie ofert i zlecenie organi-zacjom pozarządowym do realizacji zadań województwa wielkopolskiego w zakresie pomocy społecznej.

Dofi nansowanie można otrzymać na zadania realizowane:1) W ramach obchodów Europejskiego Roku Walki z Ubó-stwem i Wykluczeniem Społecznym 2010.2) W dziedzinie rozwiązywania problemów osób niepełno-sprawnych.3) W dziedzinie rozwiązywania problemów rodziny.4) W dziedzinie rozwiązywania problemów osób starszych.Konkurs obejmuje oferty, których realizacja rozpoczyna się

nie wcześniej niż 15 maja 2010 r., a ich zakończenie nastąpi nie później niż 30 listopada 2010 r.

Oferty należy składać do 12 marca 2010 roku osobiście lub pocztą w sekretariacie Regionalnego Ośrodka Polityki Spo-łecznej w Poznaniu, ul. Piekary 14/15, 61-823 Poznań.

Szczegółowe informacje zamieszczone są na stronie inter-netowej ROPS w Poznaniu: www.rops-wielkopolska.poznan.pl.

Otwarty konkurs ofert na realizację w formie

wspierania zadań publicznych województwa

wielkopolskiegow dziedzinie pomocy

społecznej

Wiejskie Stowarzyszenie Edu-kacyjno-Kulturalno-Turystycz-ne „Szansa” w Grzybowie w ra-mach II edycji konkursu granto-wego Fundacji J. K. Steczkow-skiego „Na dobry początek” re-alizuje projekt, którego bene-fi cjentami projektu są dzieci przedszkolne, ich rodzice i opie-kunowie.

Dzieci mogą nauczyć się kre-atywności, samodzielności, twór-czej współpracy w grupie, wrażli-wości na drugiego człowieka, po-konywania nieśmiałości. Rodzi-ce i opiekunowie zyskają wspar-cie w radzeniu sobie z emocja-mi dzieci, nabędą umiejętności

Grzybowska Akademia kreatywnego rodzica i przedszkolaka

Dofi nansowano ze środków Fundacji BGK im. J.K. Steczkowskiego

aktywnego, wspierającego słu-chania dziecka, wyrażania swo-ich oczekiwań w taki sposób, by były one przez dziecko respekto-wane. Będą umieli modyfi kować niepożądane lub nieodpowiednie zachowania dziecka bez stosowa-nia przemocy.

W ramach projektu odbędą się zajęcia: Mój dom – kim jestem?; W świecie bajek i baśni; Zabawa w teatr; Mali artyści; Ja, Bob budow-niczy?!; Jutro wyruszę w świat.

Realizacja projektu rozpoczę-ła się 9 stycznia i trwać będzie do 26 czerwca. Zajęcia prowadzone są metodą warsztatową w dwóch grupach 10-osobowych (dorośli)

i 20-osobowych (dorośli i dzie-ci). Spotkania odbywają się w so-boty, zwykle co dwa tygodnie, w godzinach przedpołudniowych w przedszkolu Grzybek, w Klepa-rzu. W połowie czerwca zaplano-wana jest wspólna wycieczka do Parku Dinozaurów w Rogowie. Dzięki Grzybowskiej Akade-mii kreatywnego rodzica i przed-szkolaka (certyfi katy jej ukończe-nia benefi cjenci otrzymają pod koniec czerwca), przedszkola-ki będą dobrze przygotowane do podjęcia nauki w szkole.

prezes stowarzyszeniaWanda Iglewska

11 lutego Warsztat Terapii Zajęciowej w Czeszewie zorga-nizował „Noc Kowbojską”. Na imprezę przybyli „kowboje” z WTZ Września, WTZ Ruda Komorska, WTZ Jarocin, ŚDS Pietrzyków i ŚDS Gozdowo oraz zaproszeni goście.

Bal rozpoczął tradycyjny taniec kowbojski przygotowany specjalnie na tę okazję przez gospodarzy – był to tak zwany taniec liniowy. Tance-rze stali w dwóch równoległych li-niach i wykonywali powtarzają-ce się sekwencje kroków do ryt-mu muzyki country. Popisy kowbo-jów tak spodobały się zaproszonym gościom, że nie mogli usiedzieć na miejscach i otoczyli tańczących, klaszcząc w rytm muzyki.

Saloon w Czeszewie

Kowboje mogli zmierzyć się z konkurencjami rodem z Teksasu: był rzut podkową do celu, wyścig jaszczurek po prerii oraz chwyta-nie mustanga na lasso. Konkuren-cje wzbudziły wiele emocji.

Wszyscy dobrze się bawili i mimo śnieżycy za oknem i nie-sprzyjających warunków na dro-gach nikt nie opuścił imprezy przed czasem. Niestety w koń-cu trzeba było zamknąć czeszew-ski saloon i pożegnać się z gość-mi. Gospodarze liczą, że za rok wszyscy spotkają się na podobnej imprezie. Oczywiście jej styl jest na razie tajemnicą.

Marta Mrozińska-Pawlakterapeutka WTZ w Czeszewie

Stowarzyszenie zajęcia organizuje w Kleparzu

W tańcu liniowym stawia się na koordynację

Co roku imprezy w Czeszewie odbywają się w innym stylu

Lokalna Grupa Działania „Z Nami Warto” spotkała się 5 lu-tego 2010 roku w Kołaczkowie, by podsumować działania pod-jęte w 2009 roku i przygotować się do pracy w roku bieżącym. Na Walne Zebranie Członków LGD przybyło 31 osób (z 47 na-leżących do Stowarzyszenia).

Podjęto uchwały dotyczące zmiany w Lokalnej Strategii Roz-woju na lata 2009-2015 oraz przy-jęcia budżetu na 2010 rok. Dzię-ki temu będzie można ogłosić na-bór wniosków na rok 2010. Pod-jęto także uchwałę o przystąpieniu do Wielkopolskiej Sieci LGD, co pozwoli członkom LGD „Z Nami Warto” skorzystać z licznych szko-leń organizowanych przez sieć.

Podsumowali rokW tym roku Walne Zebranie

Członków LGD odbyło się wy-jątkowo wcześnie. Powodem była konieczność zmiany planu budże-towego i przesunięcia części środ-ków fi nansowych przewidzianych do realizacji w roku 2013 i 2014 na rok 2010, by jak najszybciej i w większym zakresie móc realizo-wać działania z zakresu rozwoju terenów wiejskich. Prawdopodob-nie już w połowie marca tego roku LGD ogłosi nabór wniosków, któ-ry potrwa 14 dni. W 2010 roku na działanie Odnowa i rozwój wsi przeznaczonych zostanie 700 tysięcy złotych, na Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw 200 tysięcy, na Różnicowanie w kierunku działalności nierolni-

czej 250 tysięcy, a na Małe pro-jekty 300 tysięcy.

Na stronie www.znamiwarto.pl w Ogłoszeniach podano pod-stawowe informacje o naborze wniosków w 2010 roku, o zakre-sach pomocy i kryteriach wybo-ru operacji. W zakładce doku-menty dostępne są wszystkie for-mularze wniosków, załączników oraz instrukcje wypełniania tych dokumentów. Warto wcześniej wiedzieć, jakie załączniki są wy-magane, warto przejrzeć wzory wniosków i przeczytać instrukcje do wniosków.

WARTO skorzystać!

AgnieszkaPrzysiuda-Zielkowska

Budżet LGD - Z Nami Warto na rok 2010Wyszczególnienie Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju Wdrażanie

projektów współpracy

Koszty bieżące funkcjonowania

LGDoperacje spełniające warunki przyznania pomocy dla

działań:Razem

Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej

Tworzenie i roz-wój mikro-

przedsiębiorstw

Odnowa i rozwój

wsi

Małe projekty

Planowana kwota wsparcia

250 000 200 000 700 000 300 000 1 450 000 0 140 000

Planowana ilość operacji

5 4 7 30 46 0 x

Średnia planowana wielkość dofi nansowania projektu

50 000 50 000 100 000 10 000 x 0 x

www.wrzesnia.powiat.pl SPRAWY SPOŁECZNE / FUNDUSZE UNIJNE 19 lutego 2010 5

Urząd Marszałkowski Wo-jewództwa Wielkopolskiego we współpracy z brazylijskimi part-nerami jest organizatorem Mi-sji Gospodarczej Wielkopolskich Przedsiębiorstw do Brazylii, któ-ra potrwa od 21 do 28 marca 2010 roku.

Jej celem jest tworzenie moż-liwości nawiązywania bezpo-średniego kontaktu i prowadze-nia rozmów pomiędzy przedsię-biorcami polskimi i brazylijski-mi w stanach Sao Paulo i Go-

Przedsiębiorcy pojadą do Brazylii

ias. Do udziału w misji zapro-szone są fi rmy z segmentu ma-łych i średnich przedsiębiorstw z województwa wielkopolskiego, niezależnie od branży. Dodatko-we informacje http://www.wrpo.wielkopolskie.pl oraz w Depar-tamencie Gospodarki Urzędu Marszałkowskiego Wojewódz-twa Wielkopolskiego w Pozna-niu, ul. Przemysłowa 46, tel: 61 658 07 10 lub 61 658 07 30.

UMWW

Człowiek najlepsza inwestycja

Powiat wrzesiński i Powia-towe Centrum Edukacji Za-wodowej we Wrześni uzyska-ły 96 punktów i zajęły 4 miej-sce w konkursie na realizację projektu „Program formalne-go potwierdzenia kwalifi kacji zawodowych w zawodzie ope-rator maszyn i urządzeń prze-mysłu spożywczego”.

Oznacza to dotację w wy-sokości 331 168 zł. Dofi nanso-wanie pochodzi z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapi-tał Ludzki - Działanie 9.3 Upo-wszechnianie formalnego kształ-cenia ustawicznego.

Celem projektu jest zwiększe-nie liczby osób dorosłych biorą-cych udział w kształceniu usta-wicznym. Weźmie w nim udział 80 pracujących osób dorosłych z województwa wielkopolskie-go, które chcą formalnie po-

96 punktów w konkursietwierdzić kwalifi kacje w zawo-dzie operator maszyn i urządzeń przemysłu spożywczego. W ra-mach projektu planuje się zor-ganizowanie kursów przygo-towawczych (teoretycznego i praktycznego) oraz egzaminów kwalifi kacyjnych na tytuł zawo-dowy i mistrza. Projekt realizo-wany będzie od 15 marca 2010 r. do 14 marca 2011 r.

Dzięki niemu oferta eduka-cyjna PCEZ we Wrześni będzie atrakcyjniejsza. Powinien on tak-że pomóc w popularyzowaniu wiedzy o korzyściach płynących z kształcenia ustawicznego.

Szczegółowych informacji udziela PCEZ we Wrześni, ul. Gnieźnieńska 29, tel. 61 437 63 39, w godz. 7.00-15.00.

Wydział Rozwoju Lokalnegoi Funduszy Europejskich

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie informuje,że w ramach poradnictwa rodzinnego na terenie naszego powiatu

dyżury pełnią specjaliści: prawnik i psycholog

Miejscowość Miejsce dyżuru Adres Specjalista Dni dyżuru Godziny dyżuru

Września Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie

ul. Wojska Polskiego 1

prawnik każdy wtorek miesiąca

16.00-18.00

psycholog 1, 3 i 5 czwartek miesiąca

17.30-19.30

Wrzesińskie Stowarzyszenie Abstynentów Jantar

ul. Chopina 9 prawnik każda środa miesiąca

15.00-17.00

psycholog 2 i 4 czwartek miesiąca

17.00 -19.00

Kołaczkowo Ośrodek WspomaganiaDzieckai Rodziny

pl. Wł. Reymonta 4

prawnik każda środa miesiąca

16.00-18.00

Gminny Ośrodek Kultury

pl. Wł. Reymonta 1

psycholog każdy wtorek miesiąca

14.30-16.30

Miłosław Ośrodek Pomocy Społecznej

ul. Wrzesińska 19 prawnik każdy wtorek miesiąca

15.30-18.30

psycholog każdy wtorek miesiąca

15.30-18.30

Nekla Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej

ul. Dworcowa 12 prawnik każdy czwartek miesiąca

15.30-17.30

psycholog każdy czwartek miesiąca

15.30-17.30

Pyzdry Gabinet Poradni Psychologiczno-Pedagogicznejw Niepublicznym Zakładzie Lekarskim „Pro Familia”

ul. Rynek 5 prawnik każdy wtorek miesiąca

16.00-18.00

psycholog każda środa miesiąca

17.00-19.00

Z usług skorzystać może każdy mieszkaniec powiatu, który znalazł się w trudnej sytuacji i nie może poradzić sobie z problemami, jakie napotkał w życiu. Porady udzielane przez prawnika i psychologa są bezpłatne.

Zainteresowani mają możliwość korzystania z pomocy Zespołu ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, który jest do dyspozycji mieszkańców powiatu w siedzibie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni w każdą środę w godzinach 15.30-17.30. Członkami Zespołu są psycholog, pracownik socjalny, kurator sądowy, funkcjonariusz policji, terapeuta uzależnień.

Ponadto w ramach projektu „Mam swoje prawa – Wsparcie prawne i obywatelskie dla osób niepełnosprawnych” realizowanego przez Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego Oddział Gnieźnieński w siedzibie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie we Wrześni, ul. Wojska Polskiego 1 działalność rozpoczął Punkt Poradnictwa Prawno-Obywatelskiego. W Punkcie z poradnictwa w sprawach z zakresu prawa pracy, rodzinnego, cywilnego, administracyjnego skorzystać można w 1 i 3 czwartek miesiąca w godzinach 16.00-18.00.

Ofert pracy nie przybywa, więc dla bezrobotnych każdy pomysł na zawodową przyszłość się liczy

Człowiek najlepszą inwesty-cją to projekt, na którego kon-tynuację w roku 2009 Powiato-wy Urząd Pracy pozyskał ponad 2 miliony złotych. Przeznaczono je na wsparcie 461 bezrobotnych.

Realizacja opracowanego przez PUP projektu systemowego roz-poczęła się 1 czerwca 2008 roku, zakończy się 31 grudnia 2013. Współfi nansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecz-nego przedsięwzięcie ma zwięk-szyć liczbę zatrudnionych i za-chęcić do aktywności zawodowej osoby bezrobotne w powiecie, ze

PUP inwestuje w ludzi

szczególnym uwzględnieniem tych znajdujących się w trudnej sytuacji na rynku pracy. Inicjatywa zakła-da ponad 60 % udział kobiet oraz przynajmniej 15% bezrobotnych powyżej 45 roku życia.

W ubiegłym roku w ramach projektu kontynuowano rozpoczę-te w 2008 r. przygotowanie zawo-dowe dla 53 osób. Na terenie ca-łego powiatu, tak w fi rmach pry-watnych, jak i w administracji pań-stwowej, kontynuowano i zorga-nizowano staże dla 317 bezrobot-nych, 80 osób brało udział w trzech rodzajach szkoleń: ABC prowadze-

nia własnej działalności, Sprzedaż i fakturowanie z obsługą kasy fi skal-nej oraz Kierowca wózków jez-dniowych z wymianą butli gazo-wych. Aż 51 bezrobotnym udzie-lono jednorazowego dofi nansowa-nia na podjęcie działalności gospo-darczej. Wśród uczestników przed-sięwzięcia było ponad 300 kobiet.

Mimo trudnej sytuacji udaje nam się pozyskać dodatkowe środ-ki, czego przykładem są właśnie te 2 miliony złotych. 51 osób uczest-niczących w projekcie rozpoczęło działalność gospodarczą, tworząc miejsce pracy dla siebie, a może w przyszłości także dla innych. Oczy-wiście niektóre z tych fi rm mogą nie sprostać warunkom rynkowym i zawiesić swoją działalność, jed-nak z moich obserwacji wynika, że zdecydowana większość utrzymu-je się na rynku. Ważne jest to, że w programie brało udział ponad 200 osób zamieszkujących tereny wiej-skie. Zeszłoroczna kontynuacja pro-jektu przyczyniała się, zresztą zgod-nie a założeniami, do poprawy zdol-ności zatrudnienia i wzrostu ak-tywności zawodowej sporej licz-by bezrobotnych z naszego powia-tu – podsumowuje przedsięwzięcie Waldemar Koniuk, kierownik Cen-trum Aktywizacji Zawodowej.

Beata Anna Święcicka

www.wrzesnia.powiat.plSPORT / INFORMACJE19 lutego 20106

7 lutego w hali sportowej w Kołaczkowie odbył się Halowy Turniej Piłki Koszykowej zor-ganizowany przez Radę Gmin-ną Zrzeszenia LZS.

W zawodach udział wzięło pięć drużyn: Podleś Team, Bieganowo Junior, Słupca, Bronx-timer oraz OWDiR. Pierwszą turę spotkań ro-zegrano systemem pucharowym. Do drugiej części turnieju zakwalifi -kowały się cztery zespoły. Drużyny, które zajęły trzy pierwsze miejsca, otrzymały piłki do gry w koszyków-

W Kołaczkowie grająw kosza

kę ufundowane przez Urząd Gminy w Kołaczkowie, oraz pamiątkowe dyplomy i puchar.

Wyniki spotkań:Słupca - Bieganowo Junior 26:2Bronx-timer – Podleś-team 7:27Decydujące spotkanie:Podleś-team – Słupca 17:23 Wyniki końcowe turnieju:I miejsce - SłupcaII miejsce - Podleś-team III miejsce - Bronx-timer

Edmund Kubis

5 lutego w sali sesyjnej Powia-towego Urzędu Pracy we Wrześni uroczyście podsumowano pierw-sze dziesięciolecie Współzawod-nictwa Sportowo-Turystycznego Powiatów Województwa Wielko-polskiego, organizowanego przez Wielkopolskie Zrzeszenie Ludo-wych Zespołów Sportowych.

Współzawodnictwo w tej rywa-lizacji składa się z 27 imprez spor-towo-turystycznych, m.in. Zimo-wej i Letniej Wielkopolskiej Spar-takiady LZS Mieszkańców Wsi, Memoriału im. prof. Bernarda Ko-bielskiego w Lekkiej Atletyce oraz szeregu zawodów w sportach indy-widualnych i drużynowych na tere-nie całej Wielkopolski.

Powiat wrzesiński okazał się nie-kwestionowanym liderem w tych rozgrywkach, zajmując w corocznej klasyfi kacji generalnej ośmiokrot-nie pierwsze bądź drugie miejsce na 31 rywalizujących powiatów.

Podczas uroczystości podzięko-wano działaczom i trenerom, któ-rzy najbardziej przyczynili się do

Powiat wrzesiński najlepszy

naszego sukcesu. Starosta wrzesiń-ski, Dionizy Jaśniewicz, pogratu-lował wyróżnionym i zachęcał do dalszej pracy, aby następne dziesię-ciolecie było równie udane jak mi-nione. Wicestarosta, Paweł Guzik, dodał, że sukcesy w tej rywalizacji to świetna promocja powiatu w ca-łym województwie i za tę promo-cję na najwyższym poziomie dzię-kował zebranym.

Zasłużeni sportowcy, trenerzy i działacze otrzymali listy gratulacyj-ne i pamiątkowe grawertony. Na szczególne podziękowania zasłużył Adam Kaczor, znakomity trener i główny animator i organizator nasze-go uczestnictwa we współzawodnic-twie powiatów. W krótkim wystąpie-niu dziękował on swoim kolegom za zaangażowanie, a władzom powiatu za fi nansowanie zawodów. Zapew-nił, że póki pasji i sił trenerom i dzia-łaczom nie zabraknie, powiat wrze-siński będzie reprezentowany na za-wodach.

Jacek Zieliński

Starosta nagradza Adama Kaczora, współautora naszego sukcesu w rywalizacji Powiatów o Puchar Marszałka

Rozgrywki szkolne w ramach współzawodnictwa Szkolnego Związ-ku Sportowego na etapie powiato-wym zmierzają ku końcowi. Pozosta-ło już tylko kilka konkurencji, które w większości rozgrywane będą wiosną.

Mistrzostwa Powiatu w Ko-szykówce Szkół Gimnazjalnych nie przyniosły żadnych niespo-dzianek. Zawody wygrali fawo-ryci, koszykarze Gimnazjum nr 2, którzy w fi nałowych zawodach bardzo wyraźnie pokonali swo-ich rywali – niebotyczne rozmia-ry zwycięstw (230:9 w meczu z Gimnazjum nr 1) mówią wszyst-ko. Zawodnicy Gimnazjum nr 2, którzy na co dzień trenują pod okiem Cezarego Kurzawskie-go w MKS Września, w poko-

Zawody szkolne - fi nał już bliski

nanym polu pozostawili Gim-nazjum nr 1 oraz Gimnazjum w Pyzdrach. Przed nimi zawody re-jonowe i, miejmy nadzieję, fi nał wojewódzki, w których nie są bez szans na zajęcie wysokiej lokaty.

W pierwszą sobotę lute-go swoje rozgrywki prowadzi-li warcabiści. W kategorii szkół podstawowych zarówno wśród dziewcząt, jak i chłopców złote medale odbierali uczniowie Sa-morządowej Szkoły Podstawo-wej w Otocznej: Monika Maj-ka i Miłosz Niedzielski. Wśród szkół gimnazjalnych krążki z naj-cenniejszego kruszcu trafi ły do uczniów z Zespołu Szkół w No-wym Folwarku: Klaudii Strze-szyńskiej oraz Dariusza Kierzka.

Pozostałe miejsca na podium za-jęli: wśród szkół podstawowych Aleksandra Mosińska, Weronika Szkudlarek (obie SSP Kaczano-wo) oraz Damian Szwat (SP Gra-bowo Królewskie) i Marek Re-kiel (SSP Kaczanowo), a wśród szkół gimnazjalnych: Kamila Ko-walew (Gimnazjum w Nowym Folwarku), Patrycja Krych (Gim-nazjum w Kołaczkowie) oraz Ka-mil Frątczak (Gimnazjum w Ko-łaczkowie) i Adrian Czajkowski (Gimnazjum w Nowym Folwar-ku). W imprezie, która odbyła się w Marzeninie, wystartowało po-nad 60 zawodników, a wszystkie miejsca medalowe zajęli ucznio-wie ze szkół wiejskich.

Siatkarskie zmagania szkół podstawowych o prymat w po-wiecie zakończyły się dość nie-spodziewanie. Szkoły z Czesze-wa i Miłosławia, które od kil-ku lat dominowały w tej rywali-zacji, tym razem musiały uznać wyższość Samorządowej Szko-ły Podstawowej nr 2 we Wrze-śni. Sukces „dwójki” tym więk-szy, że odniesiony w obu kate-goriach (dziewcząt i chłopców). Wśród dziewcząt pozostałe miej-sca na podium zajęły siatkarki ze Szkoły Podstawowej w Czesze-wie oraz z Samorządowej Szko-ły Podstawowej nr 6 we Wrześni, natomiast w kategorii chłopców srebrne i brązowe medale odbie-rali kolejno siatkarze z Czeszewa i Marzenina.

Jacek Zieliński

Nowe piłki na pewno się zawodnikom przydadzą

Burmistrz Gminy i Miasta Pyzdry

ogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości gruntowej niezabudowanej położonej

w Pyzdrach, będącej własnością gminy PyzdryDziałka ewidencyjna 1652/3 o pow. 0,3440 ha, dla której w Sądzie Rejonowym w Słupcy prowadzona

jest księga wieczysta Kw nr 27840.Nieruchomość ta nie jest objęta Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. W Studium

Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Pyzdry, zatwierdzonym Uchwałą nr XXVII/239/06 Rady Miejskiej w Pyzdrach z dnia 29 marca 2006 r., przedmiotowa działka stanowi teren upraw polowych bez prawa zabudowy.

Cena wywoławcza działki 1652/3 o pow. 0.3440 ha wynosi: 11 200 zł.Na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 9 Ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz.U.

nr 54, poz. 535 ze zmianami) zwolnione z podatku VAT.O wysokości postąpienia decydują uczestnicy przetargu, z tym że postąpienie nie może wynosić mniej

niż 1% ceny wywoławczej, z zaokrągleniem w górę do pełnych dziesiątek złotych.Przetarg na ww. działkę odbędzie się 19 marca 2010 r. o godz. 10.00 w sali narad w Urzędzie Gmi-

ny i Miasta Pyzdry ul. Taczanowskiego 1.Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wniesienie wadium w formie pieniężnej w wysokości

1 120 zł, które winno znaleźć się na koncie Gminy i Miasta Pyzdry w terminie do 16 marca 2010 r. Wadium można wpłacić w gotówce w kasie Urzędu Gminy i Miasta Pyzdry w godzinach urzędowania

lub na konto Gminy i Miasta Pyzdry prowadzone w Banku Spółdzielczym w Pyzdrach numer 30 9681 0002 3300 0101 0016 0130 do 16 marca 2010 r.

Wadium zwraca się niezwłocznie po zamknięciu lub odwołaniu przetargu, jednak nie później niż przed upływem 3 dni od dnia odwołania lub zamknięcia przetargu. Wadium wpłacone przez osobę, która wygra przetarg, zaliczone zostanie na poczet ceny nabycia. Jeżeli osoba ustalona jako nabywca nie stawi się bez usprawiedliwienia w ustalonym przez organizatora przetargu miejscu i terminie zawarcia umowy, or-ganizator przetargu może odstąpić od zawarcia umowy, a wpłacone wadium nie podlega zwrotowi.

Osoby uczestniczące w przetargu zobowiązane są do przedłożenia komisji przetargowej: dowodu wpłaty wadium, dowodu tożsamości, a osoby reprezentujące w przetargu osobę prawną lub fi zyczną do-datkowo zobowiązane są okazać się kompletem dokumentów do jej reprezentowana. Osoba prawna lub osoba fi zyczna prowadząca działalność gospodarczą winna przedstawić aktualny odpis z rejestru sądo-wego lub zaświadczenie o prowadzeniu działalności. Uczestnicy biorą udział w przetargu osobiście lub przez pełnomocnika (pełnomocnictwo wymaga formy pisemnej).

Cena nieruchomości osiągnięta w przetargu podlega zapłacie najpóźniej na trzy dni przed zawarciem aktu notarialnego, którego termin zostanie ustalony najpóźniej w ciągu 21 dni od rozstrzygnięcia przetar-gu.

Przetarg może być odwołany jedynie z ważnych powodów zgodnie z art. 38 ust. 4 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (j.t. Dz.U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 ze zmianami).

Bliższe informacji można uzyskać w Referacie Techniczno-Inwestycyjnym i Gospodarki Nieruchomo-ściami, pok. nr 15, tel. 63 276 83 33, wew. 115. Burmistrz Gminy i Miasta (-) Krzysztof Strużyński

W oczekiwaniu na rozwój sytuacji pod siatką. Mistrzostwa Powiatu Wrzesińskiego w Siatkówce Dziewcząt Szkół Podstawowych

fot.

Pio

tr Ję

dras

zak

www.wrzesnia.powiat.pl OŚWIATA / JEDNOSTKI 19 lutego 2010 7

Nauczycielskie Kolegium Ję-zyków Obcych działa w powie-cie od października 2003 roku. Do dziś 90 osób zakończyło kur-sy języka angielskiego, zaś 68 ję-zyka niemieckiego. Zdecydowa-na większość kontynuuje naukę na studiach magisterskich. Ko-legium czyni starania o wprowa-dzenie zaocznego trybu naucza-nia. Pozwoliłoby to osobom pra-cującym zdobyć kwalifi kacje do nauczania języka angielskiego lub niemieckiego.

Kolegium to nie tylko kształ-cenie przyszłych nauczycieli. Na przełomie maja i czerwca tego roku planowane jest utworzenie w NKJO, przy współpracy Ambasa-

W marcu kursy językowe w NKJOdy Amerykańskiej, Centrum Za-sobów Dydaktycznych. Miało-by ono wspierać nauczycieli języ-ka angielskiego, dostarczając im pomysłów i materiałów na uroz-maicanie zajęć lekcyjnych. Zain-teresowani nauczyciele będą mo-gli skorzystać z pomocy metody-ka, podpowiadającego, jak wyko-rzystać dostępne w Centrum źró-dła. Na stałe w kalendarz wszyst-kich szkół wpisał się również Mię-dzyszkolny Konkurs Językowy, w którym uczestniczy młodzież z powiatu wrzesińskiego, Gniezna, Słupcy i Swarzędza. W tym roku odbędzie się jego siódma edycja.

Swoją ofertę Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych zamie-

O bezpieczeństwiew powiecie

rza również skierować do nauczy-cieli wszystkich przedmiotów, or-ganizując kursy doskonalące. Już od 1 marca rozpoczną się kursy językowe na różnych poziomach zaawansowania. Zainteresowani mogą już dziś zgłaszać się do Ko-legium. W planach są również kur-sy w zakresie emisji głosu, prawa oświatowego, przygotowywania dokumentacji osoby ubiegającej się o awans zawodowy itp. Wię-cej szczegółów na stronie: http://nkjowrzesnia.pl i pod numerem te-lefonu 61 436 49 59.

NKJO Września

Wykrywalność przestępczości w powiecie wrzesińskim

Ilość interwencji dokonywanych przez straż pożarnąna terenie powiatu wrzesińskiego

Komendant powiatowy poli-cji Jarosław Gruszczyński 9 lu-tego podczas narady służbowej w Komendzie Powiatowej Poli-cji przedstawił informacje o sta-nie bezpieczeństwa i porządku publicznego w 2009 roku. W spo-tkaniu uczestniczył Wielkopolski Komendant Wojewódzki Poli-cji w Poznaniu, Krzysztof Jarosz oraz starosta Dionizy Jaśniewicz.

Statystyki są optymistyczne. W porównaniu z 2008 rokiem zmalała liczba przestępstw, wzrosła za to ich wykrywalność. Ten trend daje się zaobserwować już od kilku lat i do-tyczy całego kraju. Najwięcej prze-stępstw wykrywa się w mniejszych miejscowościach, gdzie mieszkań-cy dobrze się znają – przoduje gmi-na Miłosław (92,2%), zaraz potem jest Kołaczkowo (96,8%). W po-

równaniu do ubiegłego roku spadła o 13 osób liczba rannych w wypad-kach drogowych, zachowanie kie-rowców wymaga jednak poprawy – policjanci wydali o 842 manda-tów więcej. Nad bezpieczeństwem w powiecie czuwa 122 policjantów.

Z relacji Komendy Powiato-wej Straży Pożarnej wynika, że jednostki ochrony przeciwpoża-rowej interweniowały w sumie 649 razy.

Podczas narady rocznej, podsu-mowującej rok 2009, która odbyła się 8 lutego, poinformowano, że wy-buchło 228 pożarów, było ich nie-co mniej niż w ubiegłym roku. Tro-chę więcej, bo o dwa procent, wzro-sła liczba zagrożeń, w przypadku któ-rych strażacy musieli interweniować: w 2008 było ich 398, w 2009 – 406.

(red.)

Kino konesera

Dom zły, reż. Wojciech Smarzowski 23 lutego (środa), g. 19.00Kino Trójka, Września, ul. Koszarowa 14/20

Uczniowie szkół ponadgimnazjalnych mogą pytaćo bezpłatne bilety w swoich szkołach.

Zapraszamy uczniów

Komendant Krzysztof Orzeł podsumował rok działań straży pożarnej

Prawo do przyznawania po-mocy fi nansowej ze środków Banku Gospodarstwa Krajo-wego oraz szybsze wszczynanie procedury uwłaszczeniowej to nowe uprawnienia starosty, któ-re weszły w życie w tym roku.

Pomoc fi nansowa skierowana jest do osób, które w trakcie spłaca-nia kredytu mieszkaniowego stra-ciły pracę lub zakończyły prowa-dzenie działalności gospodarczej (nie wcześniej niż po 1 lipca 2008 roku) i w dniu składania wnio-sku o udzielenie pomocy posia-dały status osoby bezrobotnej z prawem do zasiłku. Na mocy tej ustawy starosta wydaje decyzję w ciągu 30 dni. Wszystkie wymaga-ne dokumenty należy złożyć do 31 grudnia tego roku w Powiatowym Urzędzie Pracy. Co ważne, mak-symalna dopłata, jaką może otrzy-mać wnioskodawca, to 1 200 zł miesięcznie, wypłacanych przez okres jednego roku. Trzeba jed-nak pamiętać, że pomoc ta podle-ga zwrotowi po upływie dwóch lat, w nieoprocentowanych ratach. W szczególnych przypadkach istnie-je możliwość odroczenia płatności, rozłożenia na raty lub całkowitego jej umorzenia.

Nowe uprawnienia starosty

Kolejną zmianą, jaka weszła w życie, jest zobowiązanie starosty do szybszego wszczynania pro-cedury wywłaszczeniowej, bez-zwłocznego zajmowania przej-mowanej nieruchomości oraz nadawania decyzji wywłaszcze-niowej klauzuli natychmiastowej wykolalności. Nowe rozwiąza-nia mają wzmocnić pozycję sta-rosty w procesie inwestycyjnym. Dzięki tym uprawnieniom zysku-je on nowe narzędzie usprawnia-jące i przyspieszające proces wy-właszczania.

Ile osób korzysta z pomocy

przy spłacie kredytu w powiecie? Zainteresowanie tą formą nie jest duże. Oczywiście w momencie pojawienia się w mediach infor-macji o wejściu w życie ww. usta-wy odbieraliśmy wiele telefonów od zainteresowanych, jednak w chwili obecnej tylko jedna oso-ba korzysta z tej formy pomocy fi nansowej. Być może potencjal-nych kandydatów zniechęca fakt, że podlega ona zwrotowi. Poza tym trzeba spełniać określone w ustawie warunki. Osoby starają-ce się o tego typu wsparcie muszą być zarejestrowanymi bezrobot-nymi, a w chwili składania wnio-sku posiadać prawo do zasiłku. Poza tym trzeba mieszkać w nie-ruchomości obciążonej kredytem i być jej właścicielem. Maksy-malna miesięczna dopłata wyno-si 1 200 złotych, jest ona ustala-na indywidualnie, równa się kwo-cie miesięcznej raty kredytu wraz z odsetkami. Więcej informacji na ten temat udziela Bożena Szulc w pokoju nr 16, tel. 61 640 35 55 – mówi Eugeniusz Wiśniewski, dy-rektor PUP.

Beata Anna Święcicka

Do 1200 zł miesięcznie może po-zyskać bezrobotny na spłatę kre-dytu mieszkaniowego

www.wrzesnia.powiat.plKULTURA19 lutego 20108

W niedzielę 7 lutego we Wrze-sińskim Ośrodku Kultury odbył się koncert charytatywny. Orga-nizatorzy zbierali pieniądze dla Pauliny Koralewskiej, siedem-nastolatki z porażeniem mózgo-wym.

Imprezę prowadził Sławomir Bajew z Radia Merkury. Już od początku miał przed sobą peł-ną salę – wielu wrześnian chcia-ło nieść pomoc, a jednocześnie miło spędzić niedzielny wieczór. Choć wstęp na salę był wolny, każdy mógł dołożyć swoją ce-giełkę, wrzucając pieniądze do jednej ze skarbonek, z którymi krążyły wolontariuszki. Osoby, które zdecydowały się przeka-zać Paulinie dziesięć złotych lub więcej, otrzymywały los na lo-terię. Trzeba wiedzieć, że każdy wygrywał.

Koncerty na scenie WOK-u przeplatane były licytacjami. Pod młotek trafi ły najróżniejsze przedmioty: piłki z autografami siatkarzy z Krispolu, obrazy, ro-wer górski, torty, zaproszenie na kolację we dwoje oraz dwa bile-ty na lot nad miastem. Zróżnico-wane były ceny, jakie osiągnęły licytowane przedmioty – od tor-tu, który przez nieuwagę licytują-cych został kupiony za dwadzie-ścia złotych, do roweru, który po-szedł za ponad siedemset. Oprócz tradycyjnej licytacji, z przebija-niem sum prowadzący zastoso-wał inną metodę – każdy z licytu-

Września licytowała dla PaulinyNa początku lutego, mimo mroźnej pogody, charytatywny koncert rozgrzał

wiele serc. Udało się zebrać prawie siedem tysięcy złotych.

Do pamiątkowego zdjęcia pozowali organizatorzy i wszyscy wykonawcy

fot.

A. G

ołęb

iow

ska

jących dokładał do puli dziesięć złotych, a wygrywała osoba, któ-rej dziesiątka trafi ła do organiza-torów jako ostatnia. Pozwalało to na uzyskanie atrakcyjnych aukcji małym nakładem fi nansowym, z dużym zyskiem dla Pauliny. Tak-że dziesięć złotych kosztowa-ło zrobienie sobie pamiątkowe-go zdjęcia z gwiazdami wieczo-ru – drukowanego od ręki i opa-trzonego autografem.

Oczywiście nie można mó-wić o koncercie charytatywnym bez show – to głównie ono przy-ciągało uwagę publiczności. Jako pierwszy zagrał zespół Rio Bravo, racząc słuchaczy przebojami zna-nymi i lubianymi, był Mój jest ten kawałek podłogi czy Live is live, a także hity Elvisa Presleya. Kolej-ny punkt programu należał do Pio-tra Kuźniaka z Trubadurów – wraz z nim śpiewała cała sala, a woka-lista w czasie występu wyszedł do publiczności, by pokazać, że wciąż istnieją artyści, którzy nie potrzebują playbacku.

Jako ostatnia pojawiła się gwiazda wieczoru, czyli zespół Lombard. W dość mocno okro-jonym składzie, bo do Wrześni przyjechali tylko Marta Cugier i Grzegorz Stróżniak. Udało im się po mistrzowsku rozgrzać pu-bliczność – ze sceny biła energia.

Nie można zapomnieć o jesz-cze jednej osobie, która śpie-wała tego dnia we Wrzesińskim Ośrodku Kultury. Była to sama

Paulina Koralewska, która raz wystąpiła solo, a następnie w du-etach z frontmenami. Po wystę-pach przemawiała do publiczno-ści, dziękując za przybycie i obie-cując, że w modlitwie nie zapo-mni o wszystkich, którzy pojawi-li się na koncercie. Organizatorzy zapowiedzieli, że nie jest to ostat-ni taki koncert i że podobne im-prezy charytatywne będą od tej pory odbywać się co roku. Go-ście i organizatorzy zrobili sobie z Pauliną pamiątkowe zdjęcie.

Także na korytarzu WOK coś się działo. Organizatorzy nie za-pomnieli o dzieciach, które mo-gła znużyć długa zabawa – przy-gotowali dla nich stanowisko do lepienia z masy solnej, oczywi-ście pod okiem wolontariuszek.

W czasie koncertu zebrano 6 896,62 złotych – pieniądze zo-staną wykorzystane, by pokryć koszty rehabilitacji Pauliny, któ-rej marzeniem jest chodzić o wła-snych siłach. Wszyscy wokaliści wystąpili za darmo – można więc powiedzieć, że impreza była na-prawdę charytatywna.

Koncert zorganizowali: Klub Twórczości Różnej „Cóś inne-go”, Caritas Archidiecezji Gnieź-nieńskiej, Wrzesiński Ośrodek Kultury, Zespół Szkół Technicz-nych i Ogólnokształcących we Wrześni, Zespół Szkół w Otocz-nej oraz fi rmy i osoby prywatne.

Anna Gołębiowska

Nikt nie może dać mi zdrowych nóg

Wywiad z Pauliną Koralewską, uczennicą pierwszej klasy o profi lu humanistycznym w Liceum Ogólnokształ-cącym przy ul. Kaliskiej we Wrześni. Paulina, chora na dziecięce porażenie mózgowe, dzięki środkom zebra-nym podczas koncertu charytatywnego, będzie mogła podczas wakacji pojechać na turnus rehabilitacyjny.

Przekaż 1% podatkudla Pauliny wypełniając PIT

Caritas 0000195886 Paulina Koralewska

Jakie są twoje wrażenia po koncercie?

Bardzo dobre. Jestem szczęśli-wa, że taki pomysł powstał, że zna-leźli się ludzie chcący mi pomóc. Przecież na świecie jest dużo cho-rych dzieci, nie tylko ja. Cieszę się, że otworzyli na mnie swoje serca. Byłam wzruszona reakcją niektó-rych osób. W pewnym momencie podeszła do mnie dziewczyna, któ-ra powiedziała, że gdyby mogła, sama przyjęłaby moją chorobę, abym mogła chodzić. Nikt jednak nie może mi dać zdrowych nóg.

Słyszałam, że sama lubisz pomagać innym.

Tak, chcę się dzielić z ludźmi tym, co posiadam. Kiedyś w po-rozumieniu z panem Bajewem z Radia Merkury zorganizowałam zbiórkę odzieży i pościeli dla osób bezdomnych z Poznania, poma-gam też dzieciom z placówki szkol-no-wychowawczej w Trzemesznie.

Jakie są twoje pasje. O czym najbardziej marzysz?

Uwielbiam śpiewać i występo-wać na scenie. Pragnę też spró-bować swych sił w dziennikar-stwie. Ale najbardziej chciała-bym umieć chodzić. Nie narze-kam, mogę uczyć się we Wrześni, rozwijać się, mam przyjaciół, za-wsze o tym marzyłam i to się speł-niło. Brakuje mi jednak poczucia, że mogę wstać i po prostu zrobić sobie herbatę. Teraz najważniej-sza jest dla mnie samodzielność.

Jakie są rokowania? Bę-dziesz samodzielnie chodzić?

Lekarze mówią – wierz w sie-bie i walcz. Nie dają żadnych gwa-rancji, ale też nie przekreślają mo-ich szans. Przeszłam już dziewięć operacji, od lat mozolnie pracuję. Jestem już zmęczona ćwiczeniami, ciężko pogodzić je z nauką. Poza tym mojej rodziny fi nansowo nie stać na codzienną rehabilitację. Czasem bywa bardzo trudno, bra-kuje sił, ale nie załamuję się.

RozmawiałaEwa Konarzewska-Michalak

Chodzić samodzielnie - to największe marzenie Pauliny

Starostwo Powiatowe we Wrześni poszukuje osoby zainteresowanej podjęciem

stażu w Wydziale Promocji i Kultury

Wymagania: ukończone studia wyższe, najlepiej humanistyczne; konieczna umiejętność sprawnego i atrakcyjnego pisania.

Zainteresowanych prosimy o składnie CV i listu motywacyjnego do 3 marca w Wydziale Organizacyjno-Prawnym Starostwa Powiatowe-go we Wrześni, ul. Chopina 10, pok. 120.

www.wrzesnia.powiat.pl KULTURA 19 lutego 2010 9

Społeczność Liceum Ogólno-kształcącego im. Henryka Sien-kiewicza z wielkim smutkiem przyjęła wiadomość o śmierci księdza doktora Mariana Alek-sandrowicza. Był wielkim przy-jacielem swojej szkoły.

Urodził się 16 października 1935 roku w Inowrocławiu, ale już dwa lata później mieszkał z rodziną we Wrześni. W 1949 roku ukończył Szkołę Podstawo-wą nr 1 i rozpoczął naukę w Li-ceum Ogólnokształcącym. Po maturze, mimo szczególnie nie-sprzyjających okoliczności, wstą-pił do Seminarium Duchownego w Gnieźnie. W 1959 roku otrzy-mał święcenia kapłańskie z rąk prymasa Stefana Wyszyńskiego. W latach 1960-1964 studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubel-skim. Po studiach rozpoczął pra-cę w Archiwum Archidiecezjal-nym w Gnieźnie jako pracownik naukowy, a w 1973 roku uzyskał doktorat na KUL. Pod koniec lat 70. podjął pracę dydaktyczną w Wyższym Misyjnym Seminarium Duchownym w Bydgoszczy, po-tem w Instytucie Teologicznym w

Wspomnienieo ks. dr. Marianie Aleksandrowiczu (1935-2010)

Przyjaciel wrzesińskiego liceum

Bydgoszczy (fi lia Wydziału Teo-logicznego UAM) i w podobnym instytucie w Gnieźnie. W 1991 roku został mianowany kanoni-kiem rzeczywistym Prymasow-skiej Kapituły katedry gnieźnień-skiej i w tym samym roku ob-jął funkcję dyrektora Archiwum Archidiecezjalnego w Gnieźnie, którą pełnił do końca życia.

Ksiądz kanonik opublikował wiele prac naukowych, współ-pracował z redakcjami Ency-klopedii Katolickiej i Polskiego Słownika Biografi cznego. Mimo rozlicznych zajęć i obowiązków zawsze znajdował czas dla swo-jego liceum. Nigdy nie odma-wiał zaproszenia do odprawie-nia Mszy św. z okazji ważnych uroczystości szkolnych, z wiel-ką gościnnością przyjmował też w Archiwum Archidiecezjal-nym grupy uczniów uczęszcza-jących fakultatywnie na historię i z dumą prezentował najwspa-nialsze, niedostępne dla ogółu zbiory archiwum. W ostatnich latach zdrowie nie pozwalało już księdzu tak aktywnie udzie-lać się na rzecz liceum, ale spo-łeczność szkolna, a szczególnie absolwenci, zawsze mogli li-czyć na jego wielką życzliwość. Ksiądz Marian Aleksandro-wicz umarł 2 lutego 2010 roku i trzy dni później został pocho-wany na cmentarzu św. Piotra w Gnieźnie. Będzie Go nam bar-dzo brakować.

Marian Torzewski

Śpiew jest moją pasją - deklaruje Agnieszka Pietrzak, szesnastoletnia laureatka konkursu

Czy można zdefi niować mi-łość? Uczestnicy pierwszego Mię-dzypowiatowego Przeglądu Pol-skiej Pieśni i Piosenki o Tematyce Miłosnej z pewnością próbowali, ukazując w prezentowanych przez siebie utworach różne jej oblicza. Zdobywczynią Złotego Mikrofo-nu, nagrody głównej konkursu, została Agnieszka Pietrzak, uczen-nica wrzesińskiego LO, wykonu-jąc niezapomniany szlagier z re-pertuaru Hanki Ordonówny Mi-łość ci wszystko wybaczy.

Imprezę, która odbyła się 15 lu-tego we Wrzesińskim Ośrodku

Miłość i śpiew

Kultury, objął patronatem starosta wrzesiński, Dionizy Jaśniewicz i BZ WBK SA Września. Do walki o główne trofeum stanęło 37 zawod-ników przybyłych z różnych stron Wielkopolski. Przyjechali reprezen-tanci z Pyzdr, Środy Wielkopolskiej, Słupcy, Gniezna, Jarocina, Swarzę-dza i Poznania. Nie zabrakło wrze-śnian. W przeglądzie uczestniczyli uczniowie z wszystkich ponadgim-nazjalnych szkół naszego powiatu. Na scenie prezentowali swoje umie-jętności zarówno soliści, jak i zespo-ły oraz duety.

Na laureatów czekały nagrody o

łącznej wartości ponad 1,5 tysiąca zło-tych, które podczas finałowej gali wrę-czał Paweł Guzik, wicestarosta wrze-siński. Jury pod przewodnictwem Grzegorza Adamskiego po burzliwych obradach przyznało nagrodę główną Agnieszce Pietrzak z wrzesińskiego LO, zdobywczynią drugiego miejsca była Paula Izydorek z Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących we Wrześni, trzecie przypadło Mag-dalenie Błażejczak z II LO im. Dą-brówki w Gnieźnie. Nagrodę publicz-ności otrzymała Paulina Koralewska z ZSTiO we Wrześni. Wręczono rów-nież wyróżnienia. Pomysłodawczynia-mi przeglądu były Agnieszka Pol, na-uczycielka z ZSP i Dorota Pawłowska z BZ WBK Września, organizatorem zaś Zespół Szkół Politechnicznych we Wrześni.

Zwyciężczyni nie kryła radości z wygranej: Jestem niezwykle szczęśli-wa. Zdecydowałam się na udział w konkursie, ponieważ pomysł przypadł mi do gustu – uwielbiam wykonywać piosenki o miłości. Śpiewam od 9 roku życia. Jednym z najważniejszych suk-cesów w moim życiu jest zdobycie I miejsca na międzynarodowym festi-walu Muszelki Wigier 2008 w Suwał-kach. Nie myślę o karierze muzycznej zbyt poważnie, ale śpiew jest moją pa-sją, więc w przyszłości na pewno będę uczestniczyć w różnych festiwalach i przeglądach – zapewniała Agniesz-ka Pietrzak.

Beata Anna Święcicka

Twórczość rosyjskich kom-pozytorów z XIX i pierwszej połowy XX wieku była tema-tem przewodnim lutowej Mu-zyki Konesera.

Koncert odbył się 17 lutego w auli Liceum Ogólnokształa-cącego. Zabrzmiały, jak się wy-raził konferansjer Piotr Niewie-dział, klasyczne hity znane każ-demu, w opracowaniu na for-tepian (Joanna Kowalkow-ska) i saksofon (Jan Adamczew-ski). Na początek usłyszeliśmy fragmenty baletów Piotra Czaj-kowskiego Jezioro Łabędzie i Dziadek do orzechów oraz dwie miniatury z cyklu Obrazki z wy-stawy Modesta Musorgskiego. Następnie pianistka wykonała

Koncert muzyki rosyjskiej

część baletu Romeo i Julia dwu-dziestowiecznego kompozytora Sergiusza Prokofi ewa.

Muzykę instrumentalną uzu-pełnił śpiew. Dorota Grzywa-czyk (mezzosopran) zapropono-wała repertuar melancholijnych pieśni rosyjskich. Z uczuciem za-śpiewała pieśni: Morska carew-na Aleksandra Borodina, Piotra Czajkowskiego Zapomnieć tak szybko, Gdybym wiedziała oraz arię Lubaszy z opery Mikołaja Rimskiego-Korsakowa Carska narzeczona. Spotkanie zakończył inny utwór tego kompozytora, Lot trzmiela z opery Baśń o ca-rze sułtanie.

(elinor)

Mezzosopranistka Dorota Grzywaczyk przybliżyła publiczności bogactwo pieśni rosyjskiej

www.wrzesnia.powiat.plFELIETON19 lutego 201010

Po zakończeniu II wojny świa-towej ruch drogowy w Polsce praktycznie nie istniał. Auta były przede wszystkim w rękach ar-mii i administracji państwowej. Tabor samochodowy fi rm pry-watnych i państwowych stano-wiły głównie poniemieckie cię-żarówki. Jedynymi zachowany-mi autami były te, które prze-trwały wojnę i nie zostały ode-brane właścicielom przez oku-panta. Dla ludzi, którzy chcie-li mieć wówczas własne cztery kółka, nie były to łatwe czasy.

Cztery koła w PRL-uW okresie rozkwitu komunizmu w Polsce posiadanie samochodu było czymś niezwykłym. Zarejestrowanie auta na osobę prywatną lub

przedsiębiorstwo nieuspołecznione wymagało specjalnego zezwolenia prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej. Przed wydaniem do-kumentu badano celowość posiadania samochodu, wymagano szczegółowego udokumentowania własności, a nawet wskazania, skąd pochodziły pieniądze na kupno.

Za sukces można uznać już sam fakt, że prawo zezwalało na posiadanie prywatnego auta. Władze uważały bowiem, że „samochód w rękach obywatela to zbędny luksus”. Pod koniec lat 40. próbowano nawet wpro-wadzić ustawę zakazującą reje-strowania aut osobowych przez osoby prywatne. Aż strach po-myśleć, jak wyglądałaby obec-na motoryzacja, gdyby takie za-rządzenie wprowadzono! Trud-no nam sobie dziś wyobrazić drogi naszego powiatu sprzed kilkudziesięciu lat - poruszało

się po nich naprawdę niewiele samochodów.

Ponieważ ruch samochodo-wy wymagał uporządkowania, w kwietniu 1945 roku ukazały się Przepisy o zachowaniu się w ruchu drogowym dla kierowców mechanicznych. Można było do-wiedzieć się z nich, że kierow-cy niezawodowi muszą posiadać „zielone prawo jazdy”, a zawo-dowi „czerwone”. Istniała także kategoria specjalna – „wojskowe prawo jazdy”.

Kursy na prawo jazdyDziś fi rm zajmujących się

szkoleniem przyszłych kierow-ców jest w powiecie wiele. Jed-nak gdyby nie Ośrodek Szkole-nia Kierowców LOK we Wrze-śni, liczba osób uprawnionych do prowadzenia aut mogłaby być znacznie mniejsza. Początki pla-cówki sięgają roku 1945, kiedy to powstało Towarzystwo Przy-jaciół Żołnierza (TPŻ), którego głównym celem było pośredni-czenie między żołnierzem a jego rodziną. W 1950 roku działal-ność TPŻ przejęła Liga Przyja-

ciół Żołnierza (LPŻ), która zaj-mowała się głównie szkoleniami obronnymi. W 1955 roku siedzi-ba organizacji została przeniesio-na z placu 1 Maja 8 na ulicę Ko-ściuszki 4, do dyspozycji oddano jej wówczas dwa drewniane bara-ki. Właśnie wtedy zaczynają się szkolenia rowerzystów i woza-ków, mające zapoznawać z obo-wiązującym ruchem prawostron-nym i przepisami ruchu drogo-wego. Wozy musiały mieć wte-dy tablice rejestracyjne, na któ-rych znajdowało się imię, nazwi-

sko i miejsce zamieszkania wła-ściciela lub nazwa gospodarstwa rolnego, zakładu przemysłowego albo instytucji, do jakiej pojazd należał. Pod koniec 1957 roku powstaje prężnie się rozwijający Klub Motorowy, zajmujący się szkoleniem amatorskim motocy-klowym i samochodowym. Na stanowisko etatowego kierowni-ka Klubu Motorowego awansuje w 1960 roku Antoni Antczak. Po-wstaje pierwszy tor przeszkód dla kursantów.

Przyszli kierowcy szkolili się głównie na fordach, oplach

olimpiach, škodzie 1101 z drew-nianymi drzwiami, warszawach M20, a także dodge’u. W latach 1959-60 ruszają Wojskowe Kur-sy Kierowców, kursanci mieli wówczas do dyspozycji zis 150, dodge, gaz 51 i 63, nasze rodzi-me stary 20 i lubliny 51. Osoby robiące wojskowe kursy mogły dokupić sobie kurs na motocykl bądź samochód, który oferowa-no im po niższej cenie. W listo-padzie 1962 roku organizacja zmieniła nazwę na Liga Obrony Kraju (LOK) i rozszerzyła dzia-łalność.

W tamtych latach osób, które miały prawo jazdy, było znacz-nie mniej niż teraz. Otrzymanych i wydanych pozwoleń na prowa-dzenie pojazdów mechanicznych

w naszym powiecie w 1948 roku było zaledwie 10, w rok później o 25 więcej, tendencja wzrosto-wa utrzymała się w 1950 roku. W latach 1948-1954 w powiecie wrzesińskim wydano 145 takich dokumentów. Po roku 1955 licz-ba ta ustawicznie rosła.

Rejestracja dwóch i czterech kółek

Dopuszczanie auta do ruchu mogło być bezwarunkowe, to znaczy bez jakichkolwiek ogra-niczeń co do sposobu korzysta-nia, bądź też warunkowe, czyli określające, jak pojazdu wolno używać, np. ile kilometrów może przejechać miesięcznie, na jakim obszarze, itp. Przy rejestracji po-jazdów w roku 1947 za komplet tablic samochodowych pobiera-no opłatę w wysokości 500 zł, motocyklowych 350 zł. Z uwa-

gi na przeprowadzoną w Polsce w roku 1950 wymianę pieniędzy opłaty te się zmieniły. I tak po roku 1950 wydanie tablic reje-stracyjnych kosztowało 15 zł dla tablic samochodowych, a dla ta-blic motocyklowych 10 zł 50 gr. W 1949 roku rejestracji podlega-ły także rowery, opłata za wyda-nie tabliczki wynosiła 120 zł, a w 1951 roku 2 zł 70 gr. Oznako-wanie tablic nieco się różniło od obecnych – numer rejestracyj-ny zaczynał się od litery, która określała przeznaczenie pojazdu (w przypadku motocykli z uwa-gi na znaczną ich liczbę po 1950 roku stosowano dwie litery), na-stępne dwie cyfry oznaczające kod województwa, a pozostałe trzy (w przypadku samochodów)

i dwie w motocyklach stanowi-ły numer ewidencyjny pojazdu. Co ciekawe, pod oznakowaniem literowo-cyfrowym umieszczano mniejszą czcionką nazwę stolicy województwa, na którego obsza-rze dany pojazd został zarejestro-wany. W przypadku naszego po-wiatu był to Poznań – takie ozna-czenie obowiązywało do roku 1957. Jednymi z pierwszych aut, jakie zostały zarejestrowane w na-szym powiecie w 1954 roku, był ciężarowy chevrolet G7107 i oso-bowy opel. Pojawiły się też moto-cykle: angielski triumph 98 oraz niemiecki sachs 98.

Piotr Święcicki

Autor dziękuje Romanowi Ła-pawcowi, Bernardowi Grześko-wiakowi i Leonardowi Iglew-skiemu.

Siedziba Ligi Przyjaciół Żołnierza przy ulicy Kościuszki 4, połowa lat pięćdziesiątych

Warszawa M20. Instruktor przekazuje wiedzę kursantowi

Załoga LOK-u na tle swojego sprzętu

Dokument potwierdzający uprawnienia kierowcy

www.wrzesnia.powiat.pl HISTORIA 19 lutego 2010 11

Pierwsze lata Polski Ludowej (1945-1950)

Poszukujemy zdjęć

W związku z badaniami historycznymi zwracamy się do osób, które posiadają w swoich archiwach fotografi e przedstawiające Wrześnię z ubiegłego wieku, z okresu od lat czterdziestych do siedemdziesiątych. Prosimy o wypożyczenie zdjęć dokumentujących życie codzienne, wygląd ulic, ale także istotne wydarzenia z naszej lokalnej historii.

Wypożyczone zdjęcia będą skanowane i w nienagannym stanie oddawane właścicielom. Osoby, które zechciałyby udostępnić swoje archiwum, prosimy o kontakt: [email protected], 61 640 45 24.

W zorganizowanym w lutym 1945 roku urzędzie wrzesińskie-go starostwa powstały między in-nymi dwa odrębne referaty (wy-działy) opieki społecznej i zdro-wia. Zadaniem referatu opie-ki społecznej było poszukiwanie i rozdzielanie środków pienięż-nych na pomoc społeczną, poszu-kiwanie obiektów na cele opieki społecznej, dokonywanie spisu rodzin pozbawionych środków utrzymania, umieszczanie sierot w rodzinach zastępczych, udzie-lanie doraźnej pomocy material-nej i opiekuńczej osobom potrze-bującym. Referat zdrowia miał organizować i nadzorować służ-bę zdrowia w powiecie.

Na wzór przedwojenny po-wołany został przez wojewodę lekarz powiatowy, którym został Edward Tomaszewski. Odpo-wiadał on za organizację i funk-cjonowanie opieki zdrowotnej w powiecie. Ustanowiono też le-karzy obwodowych – Eugeniu-sza Mejera we Wrześni, Przyby-szewskiego w Miłosławiu i Bo-rzykowie i Jakowicza w Strzał-kowie. Największe trudności w funkcjonowaniu służby zdro-wia wynikały wówczas z niedo-statecznej ilości środków leczni-czych i braku lekarzy.

Szpital powiatowy od stycznia 1945 roku zajęty był przez lazaret polowy Armii Czerwonej. Powiat otrzymał szpital na powrót dopie-ro w październiku 1945 roku i to w stanie nadającym się do remon-tu. W tej sytuacji w lutym zorga-nizowano we Wrześni prowizo-ryczny szpital na 30 łóżek w bu-dynku przy ulicy 3 Maja, jednak bez oddziału zakaźnego, co było akurat pilną potrzebą ze względu na pojawienie się chorób zakaź-

Ochrona zdrowia i opieka społeczna w powiecie

nych, w tym groźnego duru (ty-fusu) brzusznego. Wiosną 1945 roku rozpoczęto przy szosie ka-czanowskiej (dziś ulica Kaliska) budowę baraku przeznaczonego na oddział zakaźny. Oddano go do użytku 1 czerwca tegoż roku, a pierwszych pacjentów przyję-to 6 czerwca. Ordynatorem od-działu został Tadeusz Nowacz-kiewicz.

W połowie kwietnia 1945 roku stan osobowy służby zdrowia w powiecie przedstawiał się nastę-pująco: siedmiu lekarzy, w tym pięciu we Wrześni, czterech den-tystów, w tym trzech we Wrześni, jedenaście akuszerek, w tym czte-ry we Wrześni, pięć pielęgniarek i pięciu magistrów farmacji. Do służby medycznej zaliczano tak-że drogerzystów (m.in. dyspono-wali truciznami do dezynfekcji i dezynsekcji) oraz tzw. oglądaczy

zwłok, których w powiecie było trzech, potem czterech.

W mieście zorganizowane zo-stały poradnie – przeciwgruźli-cza, przeciwjagliczna i przeciw-weneryczna, w których leczyło się łącznie około 120 pacjentów.

Od wiosny 1945 roku wy-stępowało w mieście i powiecie coraz więcej przypadków cho-rób zakaźnych. Na przykład tyl-ko w ciągu dwóch tygodni od 15 do 27 kwietnia lekarz powiatowy zarejestrował 43 nowe takie wy-padki (tyfus plamisty, tyfus [dur] brzuszny, dyfteryt, szkarlatyna, odra, rzeżączka, jaglica, gruźli-ca). W kolejnych dwóch tygo-dniach zgłoszono 41 następnych przypadków chorób zakaźnych, w tym jeden wypadek śmierci na tyfus brzuszny i jeden na szkarla-tynę. W kolejnym dwutygodnio-wym okresie zanotowano 47 wy-padków chorób zakaźnych, w tym przypadki śmierci na tyfus plamisty, brzuszny i na koklusz.

W okresie rozwoju chorób za-kaźnych zadaniem lekarza po-wiatowego były także wizytacje u chorych i kontrole obejścia do-mowego w miejscach, gdzie wy-stępowały ogniska chorób wy-wołanych złym stanem higie-nicznym studni i ustępów. Le-karz powiatowy odpowiadał tak-że za szczepienia ochronne. Wio-sną 1945 roku rozpoczęto szcze-pienia przeciwko ospie, musiano je jednak przerwać ze względu na złą jakość, a potem brak szcze-pionki (tzw. krowianki).

Liczba zachorowań na cho-roby zakaźne wzrosła jeszcze bardziej w okresie letnim 1945 roku. W czerwcu zgłoszono 122 nowe wypadki chorób zakaź-nych, z czego siedem śmiertel-

nych. W lipcu zanotowano 151 przypadków chorób zakaźnych, w tym jedenaście śmiertelnych (oprócz wymienionych wcze-śniej chorób pojawiła się kiła i jeden przypadek malarii, w póź-niejszym czasie śmiertelny). Szpital zakaźny przyjął w lipcu 27 chorych. W sierpniu odnoto-wano 157 przypadków chorób zakaźnych, w tym 16 zgonów. W miesiącu tym osiem osób śmier-telnie zatruło się grzybami. Choć we wrześniu liczba nowych za-chorowań spadła do 126, w tym osiem zgonów, a w październiku do 100, w tym osiem zgonów, to nadal największe żniwo zbierał tyfus brzuszny i to mimo dość rozpowszechnionej akcji szcze-pień przeciw tej chorobie w re-jonach stwierdzonych ognisk (na większy zasięg szczepień nie po-zwalał brak szczepionki). W ko-lejnych miesiącach liczba za-chorowań na choroby zakaźne w dalszym ciągu malała, a w 1946 roku nie osiągnęła już wskaźni-ków z roku 1945.

Na czerwiec 1946 roku wy-znaczono początek obowiązko-wych szczepień przeciwko du-rowi brzusznemu dla wszystkich osób w wieku od 4 do 60 lat. Cha-rakterystycznym zjawiskiem dla tamtych czasów, świadczącym o wielkiej nieufności do wschod-niego sąsiada i „wyzwoliciela”, była pogłoska, „że szczepionka została sprowadzona ze Związku Radzieckiego i jest szkodliwa dla zdrowia ludzkiego”. Nie wiado-mo, czy z tego powodu, czy też ze zwykłego niedbalstwa zdarzali się oporni, których MO przypro-wadzała na szczepienia siłą.

Charakterystycznym zjawiskiem dla roku 1946 była większa liczba zgonów (wiosną i jesienią) z powo-du gruźlicy. Pojawiła się również u dzieci w większym nasileniu szkar-latyna i błonica, przeciwko której

Władysław Pawlicki, pierwszy dy-rektor Szpitala Powiatowego we Wrześni, kierował nim w latach 1928-39 i 1945-46

W kolejnych numerach „Przeglądu Powiatowego” kilkuodcinkowe cykle dotyczące następujących te-matów:

1. Organy bezpieczeństwa w walce z podzie-miem zbrojnym i przestępczością pospolitą

2. Życie polityczne3. Życie religijne i polityka władz wobec Kościoła

wprowadzono przymusowe szcze-pienia.

W czasie tym zgłaszano też gwałty, których skutkiem była ciąża. W większości przypadków pokrzywdzone kobiety za zgodą prokuratora kierowano na zabieg jej usunięcia.

Lekarzem powiatowym pozo-stawał Edward Tomaszewski, na-tomiast od 15 maja 1946 roku sta-nowisko dyrektora Szpitala Po-wiatowego po Władysławie Paw-lickim objął Czesław Mazur.

W drugiej połowie 1946 i w 1947 roku liczba zachorowań na choroby zakaźne utrzymywa-ła się na stałym poziomie oko-ło 40-50 miesięcznie, zmalała w 1948. Liczba zachorowań na naj-groźniejszą dotąd chorobę – dur brzuszny, ciągle malała, zarów-no z powodu poprawy stanu hi-gienicznego, jak i na skutek obo-wiązkowych szczepień, których zasięg w czerwcu 1948 roku oce-niano na 85%. Szczepienia prze-ciwko ospie wykonano w tym czasie w 100%. Najpoważniejszą chorobą stawała się gruźlica, po-wodująca od kilku do kilkunastu nawet zgonów miesięcznie. No-wym zjawiskiem było pojawienie się wścieklizny (w drugim kwar-tale 1948 roku 13 przypadków).

Rok 1949 przyniósł dalsze zmniejszenie przypadków za-chorowań na choroby zakaźne. W okresie od 31 marca do 13 maja 1949 roku Duński Czerwo-ny Krzyż przeprowadził z ramie-nia ONZ masową akcję szcze-pień ochronnych u dzieci. Ekipa medyczna złożona z trzech leka-rzy – Polki, Szweda i Duńczyka (kierownika ekipy) oraz z czte-rech pielęgniarek – dwóch Polek i dwóch Dunek, zaszczepiła oko-ło dziesięć tysięcy dzieci w całym powiecie wrzesińskim.

Marian Torzewski

W budynku przy ul. 3 Maja 3, gdzie w tej chwili mieści się Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, tuż po wojnie przez kilka miesięcy działał szpital

www.wrzesnia.powiat.plPRACA19 lutego 201012

Szukasz pracy?

OfertyPowiatowego Urzędu Pracy

we Wrześni

ul. Wojska Polskiego 2tel. 61 640 35 35, 61 640 3538

Poziom bezrobocia w powie-cie wrzesińskim w minionym roku wyraźnie wzrósł.

Dyrektor Powiatowego Urzę-du Pracy Eugeniusz Wiśniewski komentuje: Do niekorzystnej sy-tuacji przyczynił się światowy kry-zys fi nansowy i osłabienie wzro-stu gospodarczego, które spowo-dowały zmniejszenie miejsc pracy i jednocześnie wzrost liczby pra-

Statystyki bezrobociacowników szukających zatrudnie-nia (część z nich powróciła z za-granicy). Doszło do zwolnień gru-powych w kilku fi rmach: 2M-31, Zakładzie Gospodarki Mieszka-niowej we Wrześni, spółce Ha-grokol, Wheelabrator Schlick sp. z o.o. Wielu pracowników zatrud-nionych w mniejszych przedsię-biorstwach, takich jak Blokami z Nekli, Welmax z Wrześni, Faktor

z Zieleńca czy GTC z Pyzdr, rów-nież straciło pracę. Podobnie było w poznańskich zakładach pracy (między innymi w Panopie i Volks-wagenie), które zatrudniają pra-cowników z powiatu wrzesińskie-go. Równocześnie należy pamię-tać, że bardzo często koniec i po-czątek roku charakteryzują się se-zonowym wzrostem bezrobocia.

(elinor)

Zarząd Powiatu we Wrześniogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż

nieruchomości gruntowej zabudowanej położonej we Wrześni przy ulicy Objazdowej 1, sta-nowiącej własność powiatu wrzesińskiego, a zapisanej w Sądzie Rejonowym we Wrześni pod

numerem Księgi Wieczystej nr PO1F/00028469/1

I przetarg odbył się 30 listopada 2009 roku.Przetarg odbędzie się 20 kwietnia 2010 roku o godz. 10.00 w budynku Powiatowego Urzędu Pracy

we Wrześni przy ulicy Wojska Polskiego 2 w sali konferencyjnej nr 19

PRZEDMIOT PRZETARGU:1. Nieruchomość gruntowa zabudowana, położona we Wrześni przy ulicy Objazdowej 1, oznaczona geodezyjnie jako działka 3839/8 o powierzchni 5987 m², stanowiąca własność powiatu wrzesińskiego, zapisana w Sądzie Rejonowym we Wrześni pod numerem Księgi Wieczystej nr PO1F/00028469/1. Zabudowę działki stanowi budynek garażowy o po-wierzchni użytkowej 224,06 m² i powierzchni zabudowy 264,60 m². Budynek jest parterowy, bez poddasza, bez podpiw-niczenia. Wybudowany został w roku 1987, technologią tradycyjną, murowaną. Dach płaski, betonowy, ocieplony, kryty papą. Wyposażenie budynku w instalacje: elektryczną (oświetleniową i siła), odgromową, wodociągową, kanalizacyjną, wentylacyjną i grawitacyjną, telefoniczną. Działka posiada kształt regularny, teren płaski, ogrodzony siatką stalową. Do-jazd do nieruchomości od ulicy Wrocławskiej. Grunt posiada pełne uzbrojenie w sieci infrastruktury technicznej.2. Dla działki ewidencyjnej nr 3839/8 brak jest miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Zgodnie z miejscowym planem szczegółowym zagospodarowania przestrzennego terenów działalności produkcyjno-usługo-wej we Wrześni obowiązującym do dnia 31 grudnia 2003 roku – rejon ulicy Objazdowej, ww. nieruchomość prze-znaczona była na cele usługowe.3. Nieruchomość nie jest przedmiotem żadnych zobowiązań i obciążeń.

WARUNKI PRZETARGU:1. Cena wywoławcza dla nieruchomości wynosi 1 200 000 zł (słownie: jeden milion dwieście tysięcy złotych) – nieruchomość zwolniona z podatku od towarów i usług na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 10a Ustawy o VAT.2. W przetargu mogą brać udział osoby fi zyczne i prawne, które wpłacą wadium w pieniądzu w wysokości 120 000 zł (słownie: sto dwadzieścia tysięcy złotych) na konto Starostwa Powiatowego we Wrześni nr 72 1440 1286 0000 0000 0387 0561, w taki sposób, aby najpóźniej 15 kwietnia 2010 roku wadium znajdowało się na rachunku banko-wym organizującego przetarg ustny nieograniczony. Za dokonanie wpłaty uważa się dzień wpływu środków pieniężnych na rachunek bankowy tut. Starostwa. Wadium może być wnoszone także w obligacjach Skarbu Pań-stwa lub papierach wartościowych dopuszczonych do obrotu publicznego.3. Wadium wpłacone przez uczestników przetargu po zakończeniu przetargu zostanie niezwłocznie zwrócone na ich konto.4. Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości.5. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygrał, ulega przepadkowi w razie uchylenia się od zawar-cia umowy.6. Minimalne postąpienie wynosi 1% ceny wywoławczej z zaokrągleniem wzwyż do pełnych dziesiątek złotych, tj. kwotę 12 000 zł.7. Cena nieruchomości uzyskana w przetargu podlega zapłacie przez kupującego w taki sposób, aby najpóźniej na trzy dni przed zawarciem umowy notarialnej znajdowała się na rachunku bankowym organizującego przetarg ust-ny nieograniczony.8. Termin do złożenia wniosku przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podsta-wie art. 34 ust. 1 pkt 1 pkt 2 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami, upłynął w dniu 21 września 2009 roku.9. Na przetarg należy zgłosić się z dowodem wpłaty wadium.10. W przypadku przystąpienia do przetargu przez jednego z małżonków konieczne jest przedłożenie pisemnego wy-rażenia zgody współmałżonka z notarialnym poświadczeniem podpisu na przystąpienie do przetargu lub umowy o rozdzielności majątkowej współmałżonków.11. Jeżeli uczestnikiem przetargu jest osoba fi zyczna, powinna przedłożyć komisji przetargowej dowód osobisty.12. Jeżeli uczestnikiem jest osoba podlegająca wpisowi do właściwego rejestru, osoba upoważniona do jej reprezentowania powin-na przedłożyć do wglądu aktualny wypis z właściwego rejestru, umowę spółki, uchwałę odpowiedniego organu osoby prawnej ze-zwalającej na nabycie nieruchomości. Za aktualny wypis z właściwego rejestru uważa się dokument wydany w okresie trzech mie-sięcy poprzedzających dzień przetargu.13. Cudzoziemiec, chcąc wziąć udział w przetargu, winien spełnić wymogi określone w Ustawie z dnia 24 marca 1920 roku o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.14. Opłaty notarialne i sądowe związane z zawarciem umowy sprzedaży w formie aktu notarialnego oraz przeprowa-dzenie postępowania wieczystoksięgowego w całości ponosi nabywca nieruchomości.15. Zarząd Powiatu zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z ważnych powodów.Bliższych informacji udziela się w Wydziale Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości Starostwa Powiatowego we Wrześni ul. Chopina 10, pokój. 14, tel. 61 640 44 13.

- Specjalista ds. skupu, Środa Wielkopolska

- Mechanik samochodowy, Zasutowo

- Palacz pieców c.o. - parkingowy, Podstolice

- Specjalista ds. turystyki, Września

- Specjalista ds. kredytów, Września

- Przedstawiciel handlowy, Września

- Kierowca kat. C, Września

- Księgowy(a), Miłosław

- Szwaczka, Września

- Prasowaczka ręczna – pomoc krawiecka, Września

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyjnej Powiatowego Urzędu Pracy oraz na stronie internetowej www.pupwrzesnia.pl.

www.wrzesnia.powiat.pl INFORMACJE 19 lutego 2010 13

Powiatowy rzecznik konsumentów radzi

Powiatowy rzecznik konsumentów pełni dyżuryw poniedziałek od 8.00 do 16:00, od wtorku do piątku od 7.00

do 15.00, ul. Chopina 10, pok. 10, nr tel. 61 640 44 16.

Przygarnij mnie

Schronisko Miejskie dla Zwierząt we Wrześni zaprasza od poniedziałku do piątku między 8:00 a 12:00, w soboty, niedziele i święta między 8:00 a 10:00, ul. gen. Sikorskiego 38, tel. 500 191 039.

Mamy dobre intencje, zdolno-ści organizacyjne i marketingo-we. Czy to wystarczy, aby prze-prowadzić zbiórkę publiczną?

Trzeba jeszcze dopełnić nie-zbędnych formalności. Najpierw musimy uzyskać pozwolenie.

Gdy pieniądze mają być zbiera-ne na terenie jednej gminy wydaje je burmistrz, natomiast w przypadku więcej niż jednej gminy, starosta. Z wnioskiem (który pobrać można ze strony internetowej www.wrzesnia.

Zbiórka publiczna

powiat.pl lub w Wydziale Spraw Obywatelskich i Ochrony Zdrowia) wystąpić mogą jedynie zarejestrowa-ne stowarzyszenia, organizacje lub komitety. W załączeniu do niego po-winien się znaleźć plan informujący m.in. o celu zbiórki (najlepiej godny wsparcia, czyli np. zdrowotny, spo-łeczno-opiekuńczy, oświatowy), ter-minie jej rozpoczęcia i zakończenia, liczbie osób mających brać w niej udział. Oprócz planu i potwierdzenia dokonania opłaty skarbowej (82 zł)

komitety dołączają akt powołania, a stowarzyszenia i organizacje aktual-ny wypis z Krajowego Rejestru Są-dowego oraz statut.

Zbiórka publiczna może być prze-prowadzona w formie dobrowolnych wpłat na konto, zbierania ofi ar do pu-szek kwestarskich i skarbon stacjonar-nych, sprzedaży cegiełek wartościo-wych oraz przedmiotów i usług, na wolnym powietrzu lub wewnątrz po-mieszczeń (oczywiście za zgodą wła-ścicieli tych obiektów). Starosta może także pozwolić na domokrążne zbie-ranie datków, zwłaszcza gdy celem zbiórki jest pomoc ofi arom klęski ży-wiołowej. Podczas zbiórki zobowią-zani jesteśmy prowadzić dokumenta-cję dotyczącą jej przebiegu, a o wyni-ku akcji oraz sposobie zużytkowania zebranych środków musimy powia-domić starostę oraz zamieścić ogło-szenie w prasie w terminie miesiąca od jej zakończenia.

Szczegółowe informacje w Wydziale Spraw Obywatelskich i Ochrony Zdrowia, ul. Chopina 10, pok. nr 4, tel. 61 640 44 39, w poniedziałki 8:00-16:00, a od wtorku do piątku 7:00-15:00.

Sebastian Surendra

Pani Żaneta zamówiła w sklepie internetowym bluz-kę. Okazało się jednak, że nie jest ona w takim kolorze, jak oczekiwała, i chciałaby ją zwrócić. Sprzedawca twier-dzi, że klientka może odesłać ją, ale musi zrobić to na wła-sny koszt. Czy rzeczywiście sprzedawca nie ma obowiąz-ku zwrotu kosztów przesyłki?

Z zakupu dokonanego za po-mocą środków porozumiewania się na odległość, a więc między innymi przez Internet, można zre-zygnować w ciągu 10 dni. Sprze-dawca ma obowiązek przyjąć to-war i zwrócić pieniądze. Nie ma

Zwrot internetowego zakupu

zaś obowiązku zwracać kosztów przesyłki, chyba że to nie zwrot to-

Od 16 lutego zmieniają się wysokości opłat za wydanie dowodu reje-stracyjnego, pozwolenia czasowego i tablic rejestracyjnych pojazdów. Nowe stawki będą obowiązywać także przy wynagradzaniu za spraw-dzenie kwalifi kacji oraz za wydanie dokumentów w tych sprawach.

Opłaty zostały zmienione zgodnie z rozporządzeniem ministra infra-struktury z dnia 25 stycznia 2010 r. zmieniającym rozporządzenie w spra-wie wysokości opłat za wydanie dowodu rejestracyjnego, pozwolenia czasowego i tablic rejestracyjnych pojazdów oraz zgodnie z rozporządze-niem ministra infrastruktury z dnia 25 stycznia 2010 r. zmieniającym roz-porządzenie w sprawie wysokości i stawek wynagradzania za sprawdza-nie kwalifi kacji oraz wydawanie dokumentów w tych sprawach.

Uwaga kierowcy– nowe stawki opłat

Skutkiem tegorocznej sro-giej zimy jest zaleganie śniegu na dachach wielu budynków.

Powiatowy Inspektorat Nad-zoru Budowlanego przypomina wszystkim właścicielom, zarząd-com i użytkownikom obiektów budowlanych o obowiązku usu-wania z dachów nagromadzone-go tam śniegu oraz szczególnie niebezpiecznych nawisów śnież-nych i sopli lodowych. Stanowią

Oczyśćmy dachy!

one duże zagrożenie. Jeśli widzisz niebezpieczeń-

stwo, zareaguj! Poinformuj Straż Miejską, ul. Ratuszowa (wejście B), tel. alarmowy 986, lub zgłoś sprawę Powiatowemu Inspektoratowi Nadzoru Bu-dowlanego, ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 45.

Powiatowy InspektoratNadzoru Budowlanego

Mieszaniec akita. Niespeł-na ośmioletni pies o jasnobrą-zowej sierści, mający wszyst-kie obowiązkowe szczepienia. Przyjazny i wierny właścicie-lom, choć jego silny charakter wymaga z ich strony konse-kwentnego prowadzenia. Ob-cych traktuje z dystansem i nie przepada za próbami spoufala-nia. Znakomicie wywiąże się z roli stróża. Nie będzie żadnym balastem dla właściciela, gdyż nie robi wokół siebie dużo ha-łasu i nie wymaga skompliko-wanej pielęgnacji, ma jedynie spore potrzeby ruchowe.

Mieszaniec o rudym umasz-czeniu. Sześcioletni, wykastro-wany pies, zaszczepiony. Dobrze zbudowany i silny, co gwaran-tuje przyszłemu właścicielo-wi ochronę w razie niebezpie-czeństwa. Nie jest może naj-bardziej spontaniczny, ale i trudno nazwać go nieufnym, po prostu potrzebuje odrobi-ny czasu, troski i sympatii, by okazać ciepłe uczucia osobie, która go przygarnie.

Lubi dłuższe spacery, co towarzyszącemu mu w nich właścicielowi może wyjść wyłącznie na zdrowie.

Sebastian Surendra

Tak będą karani kierowcy, którzy pod wpływem alko-holu spowodowali wypadek ze skutkiem śmiertelnym lub ciężkim uszkodzeniem ciała.

Jak donosi „Gazeta Praw-na”, nowelizacja kodeksu kar-nego poddana była głosowa-niu 4 lutego w senacie. Prawdo-podobnie nowe przepisy wejdą w życie już niedługo. Kara do-żywotniego pozbawienia pra-wa jazdy stanie się obligatoryj-na, co oznacza, że sąd nie bę-dzie mógł jej złagodzić. Jeśli kierowca wcześniej miał wyrok za jazdę po pijanemu, może zo-stać skazany na karę pozbawie-nia wolności, od trzech miesię-cy do pięciu lat. Podobną karę przewiduje się dla osób, które złamią sądowy zakaz kierowa-nia samochodem. Wprowadze-

Dożywotnia utrata prawa jazdydla nietrzeźwych kierowców

nie obligatoryjnego zakazu moc-no ogranicza swobodę sędziów przy wydawaniu orzeczeń. Nowe przepisy umożliwiają odstąpienie od niego w szczególnych wypad-kach. Jednak sędziowie podejmu-jąc taką decyzję, będą zobowiąza-ni ją uzasadnić.

Według sondażu przeprowa-dzonego przez DGP, 91% re-spondentów popiera propozycję surowych kar, jedynie 9% jest przeciw. Nic dziwnego, policyj-ne statystyki mówią same za sie-bie - około 10 procent wypadków powodują właśnie nietrzeźwi kie-rowcy. W 2008 roku zginęły w nich aż 603 osoby, a 6 319 zosta-ło rannych.

Profesor w Katedrze Prawa Karnego UAM w Poznaniu, Ro-bert Zabłocki, uważa, że nie ma się co łudzić – sam dożywotni za-

kaz nie wystarczy. – Zmianom w prawie powinny towarzyszyć zmiany organizacyjne i wspar-cie fi nansowe policji, dzięki cze-mu kierowcy będą częściej kon-trolowani. Ważna jest też polska obyczajowość. W naszym kra-ju jazda pod wpływem alkoholu nadal jest stosunkowo szeroko akceptowana, zwłaszcza prze-ze osoby najbliższe. Dam prosty przykład – w Polsce organizu-je się wesela i zaprasza stu go-ści nie dbając w ogóle o nocle-gi – przecież w ten sposób auto-matycznie akceptuje się ewentu-alność, że połowa z nich będzie prowadziła w stanie nietrzeź-wym. Zatem instrumenty karno-prawne są potrzebne, ale tylko jako dodatek do instrumentów pozakarnych.

Ewa Konarzewska-Michalak

waru, a jego reklamacja.Jeżeli więc bluzka jest bez

wad, pani Żaneta może w cią-gu 10 dni od dnia otrzyma-nia przesyłki wysłać do fir-my oświadczenie, że rezygnu-je z zakupu. W ciągu 14 dni powinna otrzymać zwrot pie-niędzy. W tym samym termi-nie winna odesłać towar i, jak powiedział sprzedawca, kosz-ty przesyłki będzie musiała ponieść sama.

Elżbieta Staszak-Małecka poprzednia opłata (w zł)

nowa opłata(w zł)

dowód rejestracyjny 48 54pozwolenie czasowe 12 13,5znaki legalizacyjne 11 12,5nalepka kontrolna na szybę

16,5 18,5

prawo jazdy 70 84międzynarodowe prawo jazdy

25 30

pozwolenie na tramwaj

20 24

Pracownicy Wydziału Spraw Obywatelskich i Ochrony Zdrowia służą pomocą wszystkim interesantom

www.wrzesnia.powiat.plZDROWIE19 lutego 201014

Poradnik pacjenta

Dyżury aptekluty / marzecASPIRYNKA, Sienkiewicza 20tel. 061 43 77 740

20.02.201005.03.2010

PRZY POLOMARKECIEPaderewskiego 52tel. 061 43 65 284

21.02.2010

DR MAX, Miłosławska 10tel. 061 43 77 223

22.02.2010

NA SŁAWNIEFromborska 46atel. 061 43 67 798

23.02.2010

KAPSUŁKA, Chrobrego 10tel. 061 43 60 755

24.02.2010

AMIKA, Piastów 16tel. 061 43 77 400

25.02.2010

POD LIPAMI, Kilińskiego 10tel. 061 43 77 709

26.02.2010

NOWA, Sienkiewicza 12tel. 061 43 60 205

19.02.201027.02.201004.03.2010

UTIS, Słowackiego 4atel. 061 43 54 033

28.02.2010

PANACEUM, Opieszyn 10tel. 061 43 77 995

01.03.2010

VADEMECUMWojska Polskiego 19tel. 061 43 65 988

02.03.2010

VERBENA, Kosynierów 23tel. 061 43 65 293

03.03.2010

Nie wszyscy zdają sobie spra-wę, że alkoholizm to choroba prze-wlekła, nieuleczalna, przebiegająca z nawrotami, mająca poważne kon-sekwencje nie tylko dla uzależnio-nego, ale również dla jego najbliż-szych. Obecnie niewiele mówi się o nim w mediach. Temat spowsze-dniał, nie jest już sensacją, jak w la-tach 70., kiedy po raz pierwszy wła-dze PRL zdecydowały się publicz-nie ujawnić jego skalę. Okazuje się, że w XXI wieku pijemy coraz wię-cej. Państwowa Agencja Rozwiązy-wania Problemów Alkoholowych (PARPA) podaje, że w ostatnich 10 latach spożycie alkoholu wysoko-procentowego zwiększyło się o 10 procent, natomiast piwa o 40. Notuje

Współczesny alkoholizmNadmierne picie, trapiące Polaków od pokoleń, nadal jest poważnym proble-

mem zdrowotnym. Reklamy telewizyjne pokazują alkohol jako coś dobrego, po-zwalającego świetnie się bawić. Tymczasem około 4,5 milionów osób nadużywa alkoholu, blisko 900 tysięcy jest uzależnionych i wymaga leczenia.

się więcej przestępstw popełnianych pod wpływem alkoholu (głównie wypadki drogowe i przemoc domo-wa). Liczba osób zagrożonych uza-leżnieniem wzrosła niemal dwukrot-nie, wynosi obecnie 1,6 mln.

Sposób na stresPo 1989 roku zmienił się sposób

picia. Dawniej pito w pracy, na uli-cy, teraz, kiedy prawo tego zabrania, Polacy wybierają puby i domy, przez co problem jest mniej widoczny. Cią-gle wzrasta liczba kobiet i młodzieży nadużywających alkoholu, zwykle niskoprocentowego, czyli piwa. W nałóg wpadają coraz częściej ludzie aktywni i przedsiębiorczy, dla któ-rych kieliszek staje się sposobem na stres. – Nie radzą sobie z uczuciami, a że są wrażliwi i łatwo ich zranić, znieczulają się alkoholem – tłuma-czy Adam Trawiński, specjalista le-czenia uzależnień, kierownik Porad-ni Leczenia Uzależnień i Współuza-leżnienia Centrum U we Wrześni. Natomiast znany psycholog Woj-ciech Eichelberger twierdzi, że bra-ki to taki hak, na którym zawiesza-ją się różne uzależnienia. Brak wiary w siebie, poczucia bezpieczeństwa, wsparcia bliskich, niska samoocena, trudności w rozwiązywaniu proble-mów, wszystko to zwiększa podat-ność na zachorowanie.

Wpływ reklamyDr Marek Stanaszek, psychia-

tra, kierownik Wojewódzkiego Ośrodka Terapii Uzależnień w Ło-dzi, w wywiadzie udzielonym por-talowi „Dbam o zdrowie” powie-dział, że zmiany modelu picia w ostatnim dwudziestoleciu wiążą się ze skutkami transformacji ustro-jowej. Dodatkowo kampanie re-klamowe producentów piwa, re-gularnie obecne w telewizji i in-nych środkach przekazu, wpły-

wają na zwiększenie jego spoży-cia. Sprawiły, że stało się ono nie-zbędnym elementem kultury mło-dzieżowej, łatwo dostępnym, trak-towanym jako napój niegroźny, to-warzyszący codziennemu życiu. Tymczasem aby się uzależnić, wy-starczy wypijać regularnie określo-ną ilość alkoholu, nieważne, piwa czy wódki. Adam Trawiński mówi: – Reklamy pokazują drogę na skró-ty, zachęcają do działania po naj-mniejszej linii oporu. Mówią - wy-pijesz piwo, napój energetyzujący, użyjesz dezodorantu i będziesz czuł się wspaniale, ludzie cię polubią, twoje problemy znikną.

Reklama mówi tylko część prawdy o alkoholu, to, że sprawia

Pacjenci, którzy nie poru-szają się samodzielnie ze wzglę-du na chorobę, mogą otrzymać świadczenia zdrowotne w miej-scu zamieszkania, wynikające z zakresu zadań lekarza, pielę-gniarki i położnej podstawowej opieki zdrowotnej.

Każdy pacjent, który wybrał swo-jego lekarza rodzinnego, ma prawo umówić się na wizytę w domu w sy-tuacjach szczególnie uzasadnionych, spowodowanych np. niepełnospraw-nością czy gwałtownym pogorsze-niem stanu zdrowia. Wizyta powin-na się odbyć jeszcze w dniu zgłosze-nia. Jeśli w trakcie wizyty domowej lekarz lub pielęgniarka stwierdzą, że konieczne jest wezwanie zespo-łu ratownictwa medycznego, to za-pewniają opiekę pacjentowi do cza-su przyjazdu karetki.

Jeżeli okaże się, że wskazane są świadczenia zdrowotne z zakresu zadań pielęgniarki POZ, to lekarz POZ wydaje zlecenie pielęgniarce, do której zadeklarowany jest pa-cjent. W sytuacjach uzasadnionych wskazaniami medycznymi świad-czenia zdrowotne udzielane przez pielęgniarki również są realizowa-ne poprzez wizyty domowe.

Są pacjenci, którzy wymaga-ją opieki pielęgniarskiej w miejscu zamieszkania. Do objęcia pacjenta

Świadczenia zdrowotnew domu pacjenta

opieką pielęgniarską w jego domu można zgłosić się osobiście u pie-lęgniarki środowiskowej, do któ-rej złożyliśmy deklarację, może to uczynić lekarz rodzinny, także ro-dzina lub opiekunowie. Również pracownik ośrodka pomocy spo-łecznej, który zna sytuację chorego, ma możliwość zgłaszania.

Zakres świadczeń zdrowotnych, jakich pielęgniarka udziela w domu chorego, jest bardzo szeroki: są to m.in. świadczenia diagnostyczne, czyli np. pomiar ciśnienia, pobiera-nie krwi i wymazów do badań labo-ratoryjnych, świadczenia higienicz-no-pielęgnacyjne, podawanie leków zgodnie z zaleceniem lekarskim, świadczenia usprawniające. Wizy-ty domowe odbywają się zgodnie z harmonogramem pracy pielęgniarki oraz z terminami określonymi w tre-ści zlecenia lub skierowania.

Wizyty profi laktyczne realizowa-ne przez położną w POZ obejmu-ją: rozpoznawanie problemów zdro-wotnych populacji objętej opieką, wizyty położnej w edukacji przedpo-rodowej począwszy od 26 tygodnia ciąży do terminu rozwiązania, z czę-stotliwością nie większą niż 2 razy w tygodniu. Położna obejmuje opie-ką kobietę w okresie połogu oraz no-worodka do ukończenia 2 miesiąca życia poprzez wizyty patronażowe. Odwiedza ona kobietę po operacji ginekologicznej lub onkologiczno-ginekologicznej od momentu wypi-su ze szpitala do całkowitego zagoje-nia się rany pooperacyjnej na podsta-wie skierowania lekarza ubezpiecze-nia zdrowotnego.

lek. med. Krystyna Dudzińskaz-ca dyrektora ds. medycznych

Szpitala Powiatowegowe Wrześni

przyjemność, rozluźnia, ukrywa zaś dramat, do którego prowadzi picie – dodaje Elżbieta Tomczak, dyrektor Poradni Psychologicz-no-Pedagogicznej we Wrześni.

Alkohol i młodzieżZauważono, że obniżył się wiek

inicjacji alkoholowej. W niektórych środowiskach młodzież styka się z al-koholem już w szkole podstawowej. Zachęcają do tego wzory wyniesio-ne w domu i tolerancja dorosłych dla używek. Młodzi ludzie nie zdając so-bie sprawy z niebezpieczeństwa, łą-czą narkotyki z alkoholem. Nie my-śląc o konsekwencjach, naiwnie uwa-żają, że mogą z tym zerwać w każdej chwili. Dr Stanaszek uważa, że profi -laktyka antyalkoholowa wśród mło-dzieży nie przynosi zamierzonych skutków, ponieważ prowadzona jest zbyt późno (od 12 do15 roku życia), kiedy dzieci mają już ukształtowany system norm, wzorów i wartości. Po-nadto państwowe akcje przeciwalko-holowe nie mają takiej siły oddziały-wania jak reklamy. Dzieci chłoną bez-krytycznie ich przekaz, mówiący, że alkohol jest aprobowany.

Pamiętajmy, że dzieci naśladują dorosłych. Straszone skutkami pi-cia zauważają niespójność między tym, co od nas słyszą, a tym, co wi-dzą. Polakom daleko jeszcze do zdrowego stylu życia, bez używek. Póki nie zmieni się mentalność, młodzież będzie sięgała po butel-kę. – Postawa rodziny jest decy-dująca. Rodzic, który pokazuje, że można żyć, rozwiązywać problemy bez picia, daje olbrzymie wsparcie dziecku, chroniąc przed wpływem reklam i środowiska – komentuje Elżbieta Tomczak.

LeczeniePolskie lecznictwo odwykowe

stoi na wysokim poziomie. Osoby

chore mogą zgłaszać się do szpitali na oddziały detoksykacyjne, do po-radni leczenia uzależnień znajdują-cych się w większości powiatów, do punktów konsultacyjnych rozwią-zywania problemów alkoholowych w gminach. Ostatnią deską ratunku jest leczenie przymusowe. Krewni, sąsiedzi, znajomi mogą zgłosić cho-rego składając wniosek do gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Polskie prawo dało obywatelom taką możliwość, biorąc pod uwagę, że niektórzy uzależnie-ni do końca zaprzeczają swojej cho-robie. – Polska to jedyny kraj w Eu-ropie, który umożliwia taką proce-durę. Dane pokazują, że aż połowa osób podejmujących leczenie zo-stała do niego zmuszona, więc do-brze, że jest taka możliwość – uwa-ża Adam Trawiński.

Chorzy zaczynają leczenie w momentach kryzysowych, kie-dy czują, że ich życie się rozpada – pod groźbą rozwodu, utraty pra-cy, prawa jazdy. Leczenie polega przede wszystkim na zmianie na-wyków, sposobu myślenia i zacho-wań. Obejmuje terapię grupową i indywidualną. Poza tym ruch sa-mopomocowy i abstynencki AA za-pewnia alternatywę dla dotychcza-sowego stylu życia i środowiska, co wspomaga zdrowienie. Większość uzależnionych nie widzi proble-mu, dopóki nie zostaną skonfronto-wani z konsekwencjami picia. Na-wet wtedy większość z nich chcia-łaby poradzić sobie sama z chorobą. Dopiero gdy uznają, że są bezsil-ni, potrzebują wsparcia z zewnątrz, mają szansę na rozpoczęcie nowe-go życia. Na szczęście z roku na rok zwiększa się świadomość Pola-ków. – Zgłaszają się do nas osoby, które sobie nie radzą, znajdują się na progu uzależnienia. Otrzymując odpowiednią pomoc, mogą uniknąć tej groźnej choroby – podsumowuje Adam Trawiński.

Ewa Konarzewska-Michalak

Gdzie można uzyskać pomoc?- Poradnia Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia „Centrum U”we Wrześni, ul. Witkowska 3, tel. 61 436 21 46.- Miłosław, Miłosławskie Cen-trum Kultury ul. Różowa 6, dru-ga środa miesiąca w godz. 14.30-16.30, tel. 61 438 27 79.- Orzechowo, świetlica wiejska, ul. Klubowa 1, pierwszy czwar-tek miesiąca, 14.30-16.30, tel. 61 437 10 10.- Pyzdry, Przychodnia Pro-Fa-milia, Rynek 5, środy w godz. 15.00-17.00.- Nekla, „Strażnica” OSP, ul Gnieźnieńska 2, pierwsza i trze-cia środa miesiąca 14.30 do 16.30, tel. 61 438 60 88.- Kołaczkowo, Urząd Gminy, wejście od strony policji, pierw-sza, druga i trzecia środa miesiąca 17.00 do 19.00, tel. 61 438 55 10.- Wrzesińskie Stowarzyszenie Abstynentów „Jantar”, ul. Chopi-na 9, tel. zaufania w godz. 16.00-22.00 – 606 903 528 i w godz. 10.00-22.00 – 61 437 78 42- Mityngi AA odbywają się w śro-dy o 19.00 i piątki o 17.00 w klu-bie abstynenta „Jantar” we Wrze-śni, ul. Chopina 9.

www.wrzesnia.powiat.pl WRZEŚNIA, KOŁACZKOWO, MIŁOSŁAW, NEKLA, PYZDRY 19 lutego 2010 15

25 lutego w sali Urzędu Gminy w Kołaczkowiegodzina 10.00

Tematyka szkolenia:• odnowa i rozwój wsi• źródła fi nansowania pozarolniczej działalności

gospodarczej

Wykłady przeprowadzi Krzysztof Graf z WODR w Poznaniu

Powiatowy Zespół Doradczy we Wrześni zaprasza na

Kurs ochrony roślindla osób stosujących środki ochrony roślin

przy użyciu opryskiwaczy

4-5 marca, Gospodarstwo Szkolne w Bierzglinkugodzina 8.00

Przypominamy, że posiadane przez rolników zaświadczenia są ważne przez okres 5 lat. Wymagany będzie numer PESEL i NIP.

Prosimy o wcześniejsze zgłoszenie telefoniczne lub kontakt oso-bisty, tel. 61 436 07 88, ul. Kaliska 1.

Powiatowy Zespół Doradczy we Wrześnioraz Spółdzielnia Mleczarska we Wrześni

organizują wyjazd autokarowy na

X Międzynarodowe TargiFERMA BYDŁA

do poznańskiej hali ARENA28 lutego (niedziela)

W programie:• oferta stu kilkudziesięciu wystawców – fi rm

i instytucji działających na rzecz rolnictwa• wykłady przedstawicieli instytutów naukowych

Wyjazd o godzinie 8.30 z placu przy ul. Kaliskiej 1 we Wrześni (budynek weterynarii). Zgłoszenia przyj-muje Powiatowy Zespół Doradczy: tel. 61 436 07 88. Dla zwiedzających możliwość wylosowania cennych nagród (w tym laptopa).

WielkopolskiOśrodek

DoradztwaRolniczegoinformuje

Powiatowy Zespół Doradczy we Wrześniorganizuje bezpłatne

Szkolenia dla mieszkańcówobszarów wiejskich

powiatu wrzesińskiego

24 lutego w sali OSP w Pyzdrachgodzina 10.00

Tematyka szkolenia:• gospodarowanie na obszarach prawnie chronionych• zasada Cross-Compliance w gospodarstwie rolnym

Wykłady przeprowadzi Elżbieta Dryjańska z WODR w Poznaniu

6 lutego OSP Nekla oraz Ne-kielski Ośrodek Kultury przy pomocy wielu życzliwych osób zorganizowały kulig.

Trasa wiodła od remizy do schroniska w Nekielce, gdzie wszyscy uczestnicy zostali po-częstowani gorącym posiłkiem i herbatą. Zmarznięci mogli ogrzać się przy ognisku, atmos-ferę podgrzewały też gorące ryt-my muzyczne. Trasa powrotna wiodła leśnymi duktami, dzięki czemu uczestnicy nie byli nara-żeni na powiewy wiatru, a przy okazji mogli podziwiać ośnieżo-ne drzewa. W kuligu, który trwał 4 godziny, wzięło udział ponad 200 osób.

Paweł Tokłowicz

Kulig w Nekli

Zima nie odpuszcza. Od pra-wie dwóch miesięcy trwa wal-ka z oblodzonymi i pokryty-mi śniegiem drogami. Pyzdr-ska gmina już 14 grudnia 2009 roku rozpoczęła realizację Ak-cji Zima.

Odśnieżaniem miasta i gminy zajmuje się głównie Zakład Go-spodarki Komunalnej, Mieszka-niowej i Usług Wodno-Kanaliza-cyjnych w Pyzdrach. Dodatkowo

Jak z odśnieżaniem w Pyzdrach?zaangażowano jednostki, które usuwały zalegający śnieg. Ostat-nia taka akcja została przeprowa-dzona 5 lutego. Przy użyciu fa-dromy zwożono śnieg z rynku i przyległych do niego ulic.

Do tej pory ZGKMiUW-K wykorzystał już 75 ton mieszani-ny piasku z solą. Przez cały czas trwania akcji pracowały trzy płu-gi, dwie piaskarki i równiarka. Pracownicy zakładu starają się w

miarę szybko interweniować. Do tej pory na obsługę oczyszczania ulic pyzdrski magistrat wydał po-nad 75 tys. zł.

Warto przypomnieć zarząd-com nieruchomości, że to na nich spoczywa obowiązek zadbania o chodniki i dachy. Nie należy też wyrzucać śniegu z własnych po-sesji na ulicę.

Sylwia Mazurczak

27 marca w Pyzdrach odbę-dą się uroczystości upamiętnia-jące 70. rocznicę mordu katyń-skiego. Zapraszamy już dziś do licznego udziału.

Przyświecać nam będzie ha-sło „Katyń. Przebaczyć – tak, za-pomnieć – nie”. W programie msza święta, odsłonięcie tabli-cy pamiątkowej poświęconej po-mordowanym w Katyniu, a także okolicznościowa akademia.

Sylwia Mazurczak

Uroczystości w rocznicęzbrodni katyńskiej

Pyzdrzanie pomordowaniw Katyniu i Charkowie:

- ppor. Jan Bukowiecki, ur. 15 sierpnia 1908 w Pyzdrach, urzędnik 29 pp, zm. 1940 Charków

- kpt. Jan Olejniczak, ur. 18 sierpnia 1906 w Pyzdrach, baon KOP /Korpus Ochrony Pogranicza/ „Słobódka”', zm. 1940 Katyń

- por. Jan Zdzisław Kosmalski, ur. 17 kwietnia 1907 miej-sce ur. nieznane, baon KOP „Słobótka” zm. 1940 Katyń

- ppor. Feliks Bartecki, ur. 27 października 1908 we Wrąb-czynku, rolnik, 29 pp, zm. 1940 Charków.

Saneczkarze podczas jazdy popisywali się dużą fantazję

fot. Wieści z Ratusza

Zespół PULS działający przy Wrzesińskim Ośrodku Kultu-ry wytańczył sobie III miejsce podczas III Zgierskich Spotkań

Sukces Pulsu

Tanecznych „Drgania Prze-strzeni”, które odbyły się w so-botę, 6 lutego.

To kolejny sukces, który ze-

spół może dopisać do swojego konta. Grupa tancerzy z Wrze-śni startowała w kategorii tań-ca nowoczesnego w przedzia-le wiekowym powyżej 15 lat, w której stanęła w szranki z dwu-nastoma innymi zespołami z różnych miejsc Polski. Sukce-sem jest już sam udział w im-prezie, ponieważ startować mogą w nim tylko ci, których zaprosili organizatorzy. W tym roku było to 36 zespołów.

Zdobyte III miejsce cieszy tym bardziej, że układ tanecz-ny młodzież trenowała nie-spełna dwa miesiące, tylko w weekendy. A to może zapo-wiadać kolejne trofea. W naj-bliższym czasie zespół PULS i jego młodsze wydanie – zespół PULSIK, planują wystąpić na konkursach tanecznych w Mo-sinie i Pile.

WzR

W spotkaniach tanecznych w Zgierzu uczestniczyło 36 zespołów

Informator powiatowy

Starostwo Powiatowe ul. Chopina 10, 62-300 Września tel. (0-61) 640 44 44fax (0-61) 640 20 [email protected] urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek – piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacji i Transportu rejestracja – 061 640 44 09prawo jazdy – 061 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek – piątek 7.30 do 14.30Wydział Administracji Architektoniczno-Budowlanej tel. 061 640 44 05Wydział Promocji i Kultury tel. 061 640 44 95Wydział Rozwoju Lokalnego i Funduszy Europejskichtel. 061 640 45 04Wydział Oświaty i Sportu tel. 061 640 44 38Wydział Środowiska i Rolnictwa tel. 061 640 45 16Wydział Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości tel. 061 640 44 20, 061 640 44 28Zespół Uzgadniania Dokumentacji Projektowej - tel. 061 640 44 34Powiatowy Ośrodek Dokumentacji Geodezyjnej i Kartografi cznej ul. Chopina 10, tel. 061 640 44 83

Kasa Starostwa - tel. 061 640 44 18czynna: poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek – piątek 7.30 do 14.30

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 061 640 35 35Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 061 640 45 50Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 061 640 45 56Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 061 436 42 16 Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 061 640 45 54Poradnia Psychologiczno-Pedago-giczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 061 640 45 70Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4, tel. 061 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 061 640 40 40, fax 061 640 40 44Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3, 62-306 Kołaczkowotel. 061 438 53 24, fax 061 438 53 21Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19, 62-320 Miłosławtel. 061 438 20 21, fax 061 438 30 51Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10, 62-330 Neklatel. 061 438 60 11, fax 061 438 64 90Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 063 276 83 34, fax 063 276 83 33Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 061 435 91 00Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrześniul. Wrocławska 42, tel. 061 436 07 32

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż MiejskaCałodobowy policyjny telefon zaufania - 061 437 52 97993 - Pogotowie ciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanal.991 - Pog. energetyczne

Wydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelny: Ryszard SzczepaniakSekretarz redakcji: Olga KośmińskaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Kamil Perlik, Szymon StanisławskiNakład: 9 000 egzemplarzyRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania.

www.wrzesnia.powiat.pl

[email protected]

Druk: Drukarnia Agora SAul. Krzywa 35

64-920 Piła

Olimpijczyk z Meksyku we WrześniRozmowa z Adamem Kaczorem

Czasem można usłyszeć opi-nię, że wuefi sta ma rewelacyjną pracę, bo tylko rzuci uczniom piłkę i jego rola się kończy. Czy to prawda?

Mógłbym o tym mówić nawet kilka dni, bo to temat rzeka. W największym skrócie: wuefi ści są różni. Dobry nauczyciel wycho-wania fi zycznego musi mieć do tego zawodu powołanie, być fa-natykiem sportu. Efektywne szko-lenie wymaga poświęcenia mnó-stwa czasu prywatnego, nie moż-na patrzeć wyłącznie na licz-bę przyznanych godzin treningo-wych. Bez maksymalnego zaan-gażowania nie będzie wyników, dotyczy to nie tylko pedagogów, ale wszelkich dziedzin życia, dla-tego zawsze staram się tłumaczyć młodzieży, że jeśli ktoś nie pracu-je solidnie, to o sukcesach nie ma co marzyć.

Jak został pan sportowcem i kiedy trafi ł do Wrześni?

Do szkoły średniej chodziłem we Wronkach. Startowałem wte-dy w różnych zawodach lekko-atletycznych. Na jednej z takich imprez, w Szamotułach, zetkną-łem się po raz pierwszy z Ber-nardem Kobielskim, profesorem Akademii Medycznej w Poznaniu, który później korespondencyjnie udzielał mi wskazówek. Na studia poszedłem do Gdańska, kiedy je ukończyłem, miałem wiele propo-zycji z całej Polski, spośród nich wybrałem Wrześnię.

Dlaczego?Namówił mnie do tego uczu-

ciowo związany z naszym miastem pan Kobielski. Września była wów-czas silnym ośrodkiem lekkoatle-tycznym, a odpowiednia atmosfe-ra sprzyjała osiąganiu sukcesów. Pracę rozpocząłem w 1965 roku w Technikum Weterynaryjnym, które w 1976 r. weszło w skład Zespołu Szkół Rolniczych (obecnie ZSTiO). Nigdy tego wyboru nie żałowałem.

Startował pan jako lekko-atleta i odnosił sukcesy. Jak pan to wspomina?

Specjalizowałem się w bie-gach sprinterskich. W 1967 zade-biutowałem w reprezentacji Pol-ski podczas meczu lekkoatletycz-nego Polska-ZSRR w Chorzo-wie. W tym samym roku wziąłem udział w fi nale Pucharu Europy w Kijowie. W 1968 wystąpiłem na olimpiadzie w Meksyku w szta-fecie 4x100 metrów. Muszę po-wiedzieć, że konkurencja w kra-ju była wówczas naprawdę niesa-mowita, dziesięciu albo dwunastu sprinterów prezentowało poziom predysponujący ich do reprezen-towania biało-czerwonych barw.

A jak sprawność fi zyczna pana podopiecznych wypada w porównaniu z rocznikami kil-kanaście lat starszymi?

Powiem szczerze: strasznie to wygląda na tę chwilę. Młodzież jest coraz mniej sprawna, maleje też jej entuzjazm do uprawiania

sportu. Proszę zauważyć: boiska i sale gimnastyczne świecą pust-kami. Teraz po skończeniu lek-cji na uczniów czeka wiele pokus, zwłaszcza komputer, a wieczorem dyskoteki. Potem w weekend śpią do jedenastej, dwunastej, bo od-sypiają zarwane noce. Pamiętam, że gdy wiele lat temu przychodzi-li nowi uczniowie do Technikum Weterynaryjnego, to byli fi zycznie przygotowani do ciężkich trenin-gów. Pewnie dlatego, że prawie cały czas wolny spędzali na świe-żym powietrzu, organizując sobie gry sportowe. Zachęcali ich do tego rodzice, którzy byli dla mło-dych nieporównywalnie większy-mi niż dziś autorytetami. Z takich sportowców można było w ciągu dwóch lat zrobić reprezentantów Polski, mieliśmy bardzo wiele ta-kich przypadków. Teraz wyglą-da to zupełnie inaczej, nad czym ubolewam.

Więcej jest zwolnień lekar-skich z lekcji wychowania fi -zycznego?

Niestety tak. Odsetek zwolnień systematycznie rośnie. Jestem tym bardzo zaniepokojony. Przeważ-nie załatwiają je „troskliwi” ro-dzice, nie zdając sobie sprawy, że ich dzieci za kilka lat będą wyma-gały prawdziwej pomocy medycz-nej, związanej ze skutkami braku ruchu: otyłością, problemami z kręgosłupem.

Czy lepsza z roku na rok in-frastruktura sportowa na tere-nie powiatu może zachęcić mło-dych do uprawiania sportu?

Baza na pewno będzie pomoc-na, bardzo liczę, że zbudowa-nie tartanu przy ZSTiO przycią-gnie do lekkoatletyki więcej osób. Jestem pewien, że Orliki do pił-ki nożnej cieszyć się będą powo-dzeniem; o tym, czy sztuczna na-wierzchnia nie okaże się szkodli-wa dla zdrowia, przekonamy się za parę lat.Choć widząc małą liczbę uczniów na zajęciach, nie potrafi ę widzieć przyszłości w różowych barwach. Ale zmiana mentalności uczniów to jedno, a drugie – konieczność gruntow-nych reform w dziedzinie sportu: potrzeba między innymi radykal-nego zwiększenia środków prze-znaczonych na ten cel.

Czy w powiecie wrzesiń-skim można znaleźć sportowe talenty?

Tak, utalentowanych sportow-ców jest całkiem sporo, tylko czę-sto talent nie idzie we parze z pra-cowitością i odwrotnie. Jest jesz-cze inna sprawa: pewne dyscypli-ny sportowe są u nas niepopular-ne, króluje piłka nożna i siatków-ka, tworzy się klasy sportowe o tych profi lach. To nie zawsze daje sukcesy, bo część zawodników nie nadaje się do tych konkurencji, np. ze względu na wzrost, a spo-kojnie mogliby osiągać niezłe wy-niki w czymś innym. Ale brakuje współdziałania trenerów.

Czy według pana kluby spor-towe na terenie powiatu wrze-sińskiego są w stanie uchylić zdolnemu nastolatkowi drzwi do prawdziwej kariery?

Przyglądam się z dużą cieka-wością Pyzdrskiemu Centrum Taekwendo z trenerem Marci-nem Grzybowskim, zastanawia mnie, jak to będzie kontynuowa-ne. Trzeba sobie jednak powie-dzieć uczciwie, że kariery na naj-wyższym poziomie nie da się we Wrześni kontynuować.

A ile medali w sumie zdoby-li pana wychowankowie pod-czas zawodów na szczeblu cen-tralnym?

W Ogólnopolskich Spartakia-dach Młodzieży i Mistrzostwach Polski Juniorów moi podopiecz-ni wywalczyli łącznie 47 meda-

li: 14 złotych, 19 srebrnych i 14 brązowych.

Czy któremuś z nich udało się wspiąć na poziom między-narodowy?

Przede wszystkim wybił się Ja-cek Bocian, który jako członek szta-fety 4x400 metrów zdobył m.in. zło-ty medal Mistrzostw Świata w 1999 roku, startował na olimpiadzie w Sydney w 2000. Andrzej Popa trzy-krotnie zdobył wicemistrzostwo Europy Juniorów: w 1985 r. w szta-fecie 4x100 m, a w 1987 na 100 i 200 m. Marcin Kulczak (sztafeta 4x100 m) reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata Juniorów w 2000 r. oraz w Mistrzostwach Eu-ropy Juniorów w 2001, a Marze-na Kościelniak (100 metrów przez płotki) powtórzyła ten sukces w la-tach 2007-2008. Z kolei Wiesław Szpilka startował w Mistrzostwach Europy Juniorów w 1973 w sko-ku w dal.

Czy metodyka pracy trener-skiej zmienia się na przestrze-ni lat?

Tak, metody treningowe ciągle ewoluują. Staram się wszystko ob-serwować, być otwartym na róż-ne nowinki, brałem udział w pię-ciu konferencjach organizowa-nych przez Polski Związek Lekko-atletyki w Warszawie. Ale powiem szczerze: zaczynam powoli odczu-wać zniechęcenie, z jednego po-wodu: młodzieży nic się nie chce. To dotyczy oczywiście całej Pol-ski, nie tylko Wrześni.

RozmawiałSebastian Surendra

Adam Kaczor, urodzony w 1941 roku, nauczyciel wychow-ania fi zycznego w ZSTiO, trener lekkoatletyki I klasy. Jego po-dopieczni zdobyli kilkadziesiąt medali w zawodach na szcze-blu krajowym. Jako reprezen-tant Polski debiutował w bar-wach biało-czerwonych w 1967 r. podczas meczu Polska-ZSRR w Chorzowie, fi nalista Pucharu Europy z Kijowa z 1967 r. Rep-rezentant Polski, olimpijczyk z Meksyku z 1968 r. (sztafeta 4x100 metrów).

Adam Kaczor na sali gimnastycznej dziś...

...i na bieżni w 1966 roku (drugi od lewej). Mistrzostwa Polski LZS, sztafeta 4x100 metrów