Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

40
Rok XIII Nr 09/10 (664/665) 29.02.2012r. ISSN 1508-2229 INDEX 321389 www.powiatowy.pl 2,00 zł (VAT 5%) Kolejne wydanie Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego ukaże się 14 marca SZCZEGÓLY OFERTY W SALONACH FIATA. REGULAMIN KONKURSU DOSTĘPNY NA WWW.FIAT.PL DNI OTWARTE OD 29 LUTEGO DO 4 MARCA PRZYJDŹ DO SALONU FIATA, WEŹ UDZIAL W KONKURSIE I WYGRAJ NOWEGO FIATA PANDA NA WEEKEND LUB NA ZAWSZE! ul. Parkowa 1, Grabów nad Prosną tel.: 62 730-53-23 Statuetki „Przyjaciel Kępna 2012” rozdane str. 6 Otwarcie biura senatorskiego w Kępnie str. 6 Ola Bielewska – Czy kiedyś dowiemy się całej prawdy? Oglądaj w TV Polsat program „Interwencja” 29 lutego o godz.16.15 Walne zebranie sprawozdawcze OSP Pichlice str. 39 Polserwis - laureat nagrody HIT 2011 str.2 i 3 Policjanci brali łapówki? Kępno str.4 OSP Baranów strażą tygodnia. str.7 21 Finał loterii promocyjnej „Lokata Spółdzielczej Grupy Bankowej” str.8 Sportowe ferie z KOSiRem str.9 Bawili się w Grębaninie str.11 Jestem coraz większym optymistą - wywiad z Leszkiem Sawickim str.13 Bal karnawałowy dla dzieci w Olszowej str.17 Sportowo w Perzowie str.17 Panel gospodarczy z przedsiębiorcami z udziałem Wicepremiera Waldemara Pawlaka Kępno str.5 Koniec tegorocznych studniówek Wieruszów str.20 Święto Patrona Szkoły w ZSO w Wieruszowie str.21 Szkoły jako stowarzyszenie Bolesławiec str.23 Gdzie biznes tam i podatki. str.28 Jak to jest z tym basenem? Wieruszów str.29 Jak powstawał powiat wieruszowski? str.30 Ferie licealistów ZSO Wieruszów str.23 Najważniejszy jest człowiek. str.34 Była próba głosów. OSP Podzamcze str.39

description

wydanie z 29.02.2012

Transcript of Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

Page 1: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

Rok XIII Nr 09/10 (664/665) 29.02.2012r.

ISSN 1508-2229INDEX 321389

www.powiatowy.pl 2,00 zł (VAT 5%)

Kolejne wydanie Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego ukaże się 14 marca

SZCZEGÓŁY OFERTY W SALONACH FIATA.REGULAMIN KONKURSU DOSTĘPNY NA WWW.FIAT.PL

DNI OTWARTE OD 29 LUTEGO DO 4 MARCAPRZYJDŹ DO SALONU FIATA, WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE I WYGRAJ NOWEGO FIATA PANDA NA WEEKEND LUB NA ZAWSZE!

ul. Parkowa 1, Grabów nad Prosnątel.: 62 730-53-23

„Czas Ostrzeszowski” jest prywatnym pismem, na łamach którego możesz zaprezentować swoje poglądy i podzielić się zainteresowaniami z mieszkańcami całej Ziemi Ostrzeszowskiej. 6.01.201010

Emigracyjna tułaczka Stanisława Czernika (wrzesień 1939 – marzec 1947) wiodła przez Rumunię, Algierię, Włochy, Anglię. Z doznań wrześnio-wych i pobytu w Afryce (do września 1945) powstały książki: „Ucieczka za Czeremosz”, „Cienie różowych gór”, „Zachód słońca”, „Peregrynacje”. Refleksje związane z pobytem w gorą-cym Algierze pisarz – poeta zawarł też w nostalgicznym wierszu „Dojrzewanie pomarańcz”. 24 grudnia, choinka, Boże Narodzenie, a tu:

Dwudziestego czwartego grudnia - Dzień dojrzewania pomarańcz.

I to nas radzi i smuci, I to nam życie utrudnia.W białej arabskiej willi

Czujemy się jak w koszarach, Jak rekruci na obcej wigilii.

Wpatrzeni w morze południaTęsknimy do polskiej choinki.Na dojrzewanie pomarańczSarkamy: ach, złota kara.Tak nas to drażni i smuci,Tak nam to życie utrudnia:Że też to musi dojrzewać

W dwudziestym czwartym grudnia. Nie można się dziwić polskiemu

uchodźcy, który z dala od rodziny, od

ujarzmionej ojczyzny w ten sposób reaguje na piękno afrykańskiego kra-jobrazu i łagodny klimat. Odnosi wra-żenie, jakby to była jakaś „złota kara”, tylko za co? Można by też sformułować to inaczej - „złota klatka”. Drażni go upał, piasek pustyni, ciepłe morze, doj-rzewające owoce, bo przecież w kraju leży śnieg, palą się świeczki na choin-kach, ludzie zasiadają do wigilii.

W nieco podobnej sytuacji co Czernik znalazł się inny poeta – Wł. Broniewski, który wraz z Armią Polską Andersa opuścił podczas II wojny światowej ZSRR i udał się na Bliski Wschód. Bro-niewski, choć reprezentuje inny świato-pogląd niż Czernik, jest niewierzący, to, jak widać z treści wiersza, zna rodzime kolędy i mimo wszystko na obczyź-nie tęskni do obyczajowości polskiej. Słowa „Moc truchleje, Ogień skrzepł” są nawiązaniem do znanej pieśni bożo-narodzeniowej „Bóg się rodzi”.

ZamiećMoże to z Kraju, od Wisły, od Tatrten mroźny podmuch tęsknoty,

gdy śniegiem sypie orenburski wiatr nocą na polskie namioty?

(...)śnieg ruinami zasypuje step,

na śniegu żarzą się zgliszcza - lecz Moc truchleje już i Ogień skrzepł,

ten, co narody oczyszcza!Ryszard Pala

Wydana w roku 2009 i zaplanowana od początku jako swoiste zwieńczenie Roku Czernikowskiego w Ostrzeszowie książka spełnia obietnice, jakich można by się spodzie-wać od osoby wytraw-nego i w „niejednych wodach kąpanego” polonisty, krytyka i redaktora. Jest lekturą jednocześnie intrygu-jącą i pouczającą, nie-sztampową i oryginalną, posługującą się poetyc-kimi cytatami i ciekawą szatą graficzną, wyrafi-nowaną i zaskakującą w wielu miejscach czytel-nika. Toteż czyta się ją z nieustającym zaintere-sowaniem i prawdziwą przyjemnością.

Autor weryfikuje w wielu miejscach popu-larne sądy i mity. Chcąc nie chcąc musimy przyjąć do wiadomości, że nie ma i chyba nigdy już nie będzie żadnej ogólnopolskiej „czernikologii” mimo powoływania się kilku poetów (zwłaszcza Jana Bolesława Ożoga) na proweniencje i koneksje związane z czer-nikowskim autentyzmem i „Okolicą Poetów”. Owszem, język i warsztat Czernika świad-czą o jego wyszlifowanym przez długie lata działalności literackiej i edytorskiej profe-sjonalizmie i nie dającej się zakwestiono-wać uczciwości artystycznej, jednak nie był on twórcą-piewcą, który pozostawiłby po sobie „zaklęty w słowo” artystyczny pomnik naszego miasta czy powołał do życia coś na kształt uniwersalnego ostrzeszowskiego mitu. Czernik poświęcił Ostrzeszowowi led-wie garść wierszy, kilka tekstów okazjonal-nych i niewiele opisów lub krótkich cytatów prezentujących miasto i jego mieszkańców, których zresztą i cenił, i lubił. Stanisław Czernik nie zdobył się na zadedykowanie miastu i jego okolicy całego cyklu utworów poetyckich (sonetów), jak to uczynił np. niemiecki pastor Arthur Rhode na początku XX wieku.

Z lektury monografii Przy-były można wyciągnąć jeden smutny wniosek, a miano-wicie, że twórczość Czernika właściwie nie jest już w Polsce recypowana i nie inspiruje, że się w prawdziwym znaczeniu tego słowa „przeżyła” i „nie pobudza”, że mimo corocznych konkursów poetyckich i kliku szkół nazwanych jego imieniem, przestała w sensie intelektualnym „zapładniać”. Szkoda.

Jednocześnie autor umiejętnie wskazuje na ewentualne możliwości reintrodukcji czer-nikowskiej produkcji literackiej do krwiobiegu polskiej kultury – na pewno mogłaby je sta-nowić edycja wybranych utworów poetyc-kich, ponowne wydanie najlepszej powieści Czernika Ręki (analiza tej powieści jest jed-nym z silnych punktów książki) oraz jego wspomnień (w tym wojennych) oraz tomu kapitalnych esejów afrykańskich Cienie różo-wych gór, które Przybyła słusznie zestawia i porównuje z przenikliwymi esejami o Czar-nym Lądzie pióra Ryszarda Kapuścińskiego.

I tak - jak by nie było - ogólny bilans oddzia-

ływania twórczości Czernika nie wypada dobrze. Autor - traktowany w niektórych kręgach jako swoista mini-legenda Ostrze-

szowa - nie jest wydawany, nie jest wznawiany, co gorsza, nie możemy mówić obecnie o żad-nej recepcji jego dzieła w opi-niotwórczych kręgach literac-kich i naukowych w kraju i za granicą, o czym świadczy m. in. absolutny brak przekładów na języki obce. Czernikiem nie interesują się ani poloniści z Poznania, ani z Wrocławia lub Warszawy, ślady jego niegdysiejszych obecności literackich możemy znaleźć jedynie w dalekim Rzeszo-wie, chociaż i tam osiągnęły one już zaawansowane sta-

dium zaniku. Nie ma też co liczyć na odrodzenie się

zainteresowania twórczością opartą na pier-wiastkach ludowych, ponieważ narastająca urbanizacja, wzmożona industrializacja, modernizacja i wprost powszechna fascy-nacja banalnym blaszanym fetyszem samo-chodu nie dają pożywki pod kulturotwórcze i życiodajne odczuwanie „metafizycznej dziwności istnienia” (Witkacy). Z drugiej strony jednak „natura nie znosi próżni” i trudno przewidzieć, jakie dalsze koleje losu oczekują jeszcze spuściznę pisarza w jego „przyszłym życiu”. Historia literatury i sztuki zna wiele przypadków „powrotu do życia” i udanej „reanimacji” sztuki z niemal komplet-nego niebytu.

Pora na wypunktowanie istotnych walo-rów książki Przybyły: na pewno są nimi monograficzny charakter edycji, wiele uda-nych i innowacyjnych analiz utworów Czer-nika, świadczących o wielkiej wyobraźni, rozległej wiedzy i oczytaniu autora, war-

tościowa próba zbilansowania w trzech wymiarach zasługi wydawania „Okolicy Poetów”, wreszcie obszerna, prawdziwie wysmakowana część fotograficzno-ikono-graficzna, przynosząca wiele nieznanych i niezwykle „klimatycznych” zdjęć, wreszcie sporo trafnych generalizujących i typologizu-jących spostrzeżeń i sądów. Książkę można z korzyścią polecić zarówno uczniom szkol-nym, historykom-hobbystom, jak i profesjo-nalnym badaczom literatury.

Finis coronat opus! Rok Czernikowski owocuje w Ostrzeszowie dziełem godnym swojego patrona.

Roman Dziergwa

Wiesław Przybyła, Stanisław Czernik. Człowiek i pisarz, Oficyna Wydawnicza Kula-wiak, Ostrzeszów 2009, s. 208

Ostrzeszowskie I Liceum znów było gospodarzem spotkania poświęconego poecie – pisarzowi Stanisławowi Czer-nikowi. Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy, jako główny organizator, pod-sumowała działania dokonane w roku 2009, ogłoszonym jako Rok Stanisława Czernika.

Spotkanie rozpoczęło się montażem słowno – muzycznym w wykonaniu mło-dzieży licealnej, następnie wystąpił W. Węglewicz – dyrektor Biblioteki Publicz-nej w Opatowie (jednocześnie przewod-nik) z wykładem pt. „Związki Stanisława Czernika z ziemią opatowską”.

Gość z daleka w szczegółach przy-bliżył region i rodzinne miasto póź-niejszego nauczyciela i wychowawcy ostrzeszowskiej młodzieży. podkreślił, że Czernik wywodzi się z ziemi sando-mierskiej, a nie kieleckiej, jak powszech-nie mówi się i pisze. Stwierdził też, iż okolica ta nie była pustynią kulturalną, literacką – wspomniał Kadłubka, Mło-

dożeńca, Gombrowicza. Dyr. Węglewicz zwrócił się z propozycją do przedsta-wicieli władz Ostrzeszowa, obecnych na spotkaniu, aby pomyśleli o nadaniu imienia St. Czernika jednej z ulic swego miasta (redakcja nasza zwróciła już na to wcześniej uwagę na łamach „Czasu”), bo Opatów takową ma.

Z kolei W. Przybyła, autor świeżej książki o Czerniku, w swym błyskotli-wym wystąpieniu żalił się, że wielka Łódź zapomniała o twórcy polskiego autentyzmu, a przecież właśnie w Łodzi spędził Czernik 20 swych ostatnich lat i dalej żyje tam jego rodzina.

Słowom tym przysłuchiwała się pani Beata – wnuczka Stanisława Czernika, która swą obecnością zaszczyciła spotkanie.

Dr Przybyła nazwał autora „Ręki” rzeźbiarzem polskiego prostego słowa, jemu też, uważa, zawdzięczamy odświe-żenie polszczyzny.

Spośród gości należy jeszcze wymie-nić delegację z Gostynia, miasta, gdzie Czernik również na pewien czas

zakotwiczył.Dyrektor Biblioteki Publicznej MiG w

Ostrzeszowie – p. Renata Nowicka na zakończenie podziękowała wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli w przygotowaniu Roku Czernika. Stwier-dziła, że tym spotkaniem obchody się nie kończą, bowiem pozyskano nowych współpracowników, a rok 2010 będzie rokiem jubileuszowym dla Ostrzeszowa, a wiec będzie można je kontynuować.

Ryszard Pala

Weronika Nawrot, Ostrzeszów(wyróżnienie drukiem w VIII Konkur-sie Poetyckim im. St. Czernika)

BrakCzasem mam takie wrażenie,jakby mnie ogarniał strach,To przed szkołą, to przed życiem- strach ogarnia wszystkich nas.Czasem mam takie wrażenie, jakby mnie ogarniał wstyd,To przed hańbą, przed miłością- wstyd ogarnia wszystkich nas.Czasem mam takie wrażeniejakby mnie ogarniał bunt.Przed tym światem, przed brawurą- bunt ogarnia wszystkich nas.Czasem mam takie wrażenie,jakby mnie ogarniał brak.Brak obycia, brak sumienia-taki to mam w życiu brak....

Karolina Nowicka, Przedborów(wyróżnienie w VIII Konkursie Poetyckim im. St. Czernika)

ZbawieniePan Jezus przyszedł na ziemięBy zbawić mnie i ciebie

Leży w betlejemskim żłobieBo chciał być przy tobie

Królem jest w Królestwie swoimMimo to jest ubogim

Bo chciał byśmy Go kochaliI jego dary przyjmowali

Więc my, ludzie wdzięczni, prościPozwólmy by Chrystus tu gościł

On nam daje wiele łaskBo ukochał bardzo nas

Więc my Mu śpiewajmyI pokłony oddawajmy.

Recenzja książki: „Stanisław Czernik. Człowiek i pisarz”

SYN ZIEMI SANDOMIERSKIEJSYN ZIEMI SANDOMIERSKIEJ

OBCA WIGILIAOBCA WIGILIA

Podsumowanie Roku Czernikowskiego

Gość z Opatowa

Statuetki „Przyjaciel Kępna 2012” rozdane str. 6

Otwarcie biura senatorskiego w Kępnie str. 6

Ola Bielewska – Czy kiedyś dowiemy się całej prawdy?Oglądaj w TV Polsat program „Interwencja” 29 lutego o godz.16.15

Walne zebranie sprawozdawcze OSP Pichlice str. 39

Polserwis - laureat nagrody HIT 2011 str.2 i 3Policjanci brali łapówki? Kępno str.4OSP Baranów strażą tygodnia. str.721 Finał loterii promocyjnej „Lokata Spółdzielczej Grupy Bankowej” str.8Sportowe ferie z KOSiRem str.9Bawili się w Grębaninie str.11Jestem coraz większym optymistą - wywiad z Leszkiem Sawickim str.13Bal karnawałowy dla dzieci w Olszowej str.17Sportowo w Perzowie str.17

Panel gospodarczy z przedsiębiorcami z udziałem Wicepremiera Waldemara Pawlaka Kępno str.5

Koniec tegorocznych studniówekWieruszów str.20

Święto Patrona Szkoły w ZSO w Wieruszowie str.21Szkoły jako stowarzyszenie Bolesławiec str.23Gdzie biznes tam i podatki. str.28Jak to jest z tym basenem? Wieruszów str.29Jak powstawał powiat wieruszowski? str.30Ferie licealistów ZSO Wieruszów str.23Najważniejszy jest człowiek. str.34Była próba głosów. OSP Podzamcze str.39

Page 2: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

aktualności/kępno2

Wyjaśnią tragiczny wypadekProkuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 44-letniego mężczyzny, który zmarł na skutek

ran odniesionych po upadku na odpady drewniane na terenie jednego z zakładów przy ulicy Kali-skiej w Kraszewicach, w powiecie ostrzeszowskim.

Do zdarzenia doszło 3 lutego ok. godz. 8 rano. Mężczyzna zmarł następnego dnia w kaliskim szpi-talu. Ostrzeszowska policja szuka i prosi o kontakt wszystkich świadków tego zdarzenia. Jego oko-liczności wyjaśnia też miejscowa prokuratura. Z dokonanych ustaleń wynika, że mężczyzna zmarł po upadku na składowane odpady drewna na terenie jednego z zakładów. Prowadzone są obecnie przesłuchania osób, mogących dysponować wiedzą o zdarzeniu. Przeprowadzona została też sekcja zwłok mężczyzny. Ze wstępnej opinii wynika, że przyczyną zgonu były rany drążące do wnętrza głowy.

Prokuratura nikomu nie przedstawiła zarzutów. Dopiero po ustaleniu stanu faktycznego okaże się, czy w tym przypadku doszło do przestępstwa i czy można wskazać winą temu osobę. Wiadomo, że 44-latek nie był pracownikiem tego zakładu.

Policjanci prowadzący postępowanie w tej sprawie proszą wszystkie osoby, które posiadają jakąkol-wiek informacje na temat tego zdarzenia - o kontakt osobisty lub telefoniczny z komisariatem policji w Grabowie nad Prosną (n tel. 62 732 43 30 lub 997) bądź Komendą Powiatową Policji w Ostrzeszo-wie (62 732 42 00 lub 997).

NoM

Zima znów zaskoczyłaZima tak szybko jak przyszła, tak szybko zniknęła. Kolejny raz za-

skoczyła jednak drogowców. Na krajowej Ósemce dochodziło do dantejskich scen. Kierowcy z Sycowa do Kępna podróżowali nawet 3 godziny. Śnieżyce i silny wiatr sprzyjały niebezpiecznym zdarze-niom.

W dniu 15 lutego bieżącego roku na terenie powiatu kępińskie-go w wyniku silnych opadów śniegu, Staż Pożarna uczestniczyła w kilkunastu interwencja ratowniczych związanych wyciąganiem pojazdów samochodowych z zasp śnieżnych.

Najwięcej akcji ratowniczych miało miejsce na terenie gminy Łęka Opatowska , Kępno i Perzów. Strażacy przy użyciu ciężkich samochodów ratowniczych pomagali uwięzionym na drogach sa-mochodom.

W tym samym dniu w miejscowości Kępno miał miejsce pożar transformatora energetycznego, który spowodował awarię sieci energetycznej.

NoMFOT PSP Kępno

--- istnieje od 1999r. ---

NIEZALEŻNE PISMO REGIONALNE - WYDAWCA: Jerzy Przybył, konto: RBS Lututów O/Wieruszów, 41 9256 0004 2600 9348 3000 0010REDAKCJA w WIERUSZOWIE: 98 - 400 Wieruszów, ul 19 - go Stycznia 6-10 m. 36, tel. (0 62) 58 12 230, tel./fax (0 62) 58 10 686, e-mail: [email protected]Ł REDAKCJI w KĘPNIE: 63 - 600 Kępno, ul. Kościuszki 9. tel./fax (0 62) 78 23 840, e-mail: [email protected] REDAGUJE ZESPÓŁ: Jerzy Przybył - redaktor naczelny, tel. 0604 173 083 (całą dobę), Ryszard Tęsiorowski - sport, tel. 0500 288 834DZIAŁ SPOLECZNY I KULTURALNY: Wieruszów - Anna Świegot, tel. 517 960 768, Kępno - Maria Łabuda, tel. 503 781 880DZIAŁ MARKETINGU: tel. 604 173 083 STALE WSPÓŁPRACUJĄ: Maria Łabuda, Piotr Przybył, Henryk Dorosławski, Kazimierz Błaszczak, NoM, Ryszard Zych, Andrzej Olbromski, M&M, P.Ś., Wacław Zabłocki, Wojciech Kudaś, Henryk MatusiakSKŁAD I ŁAMANIE: własny , DRUK: AGORA PiłaRedakcja zastrzega sobie prawo do zmiany tytułów, skrótów oraz adiustacji tekstów. Nie ponosi odpowiedzialności za treści ogłoszeń, reklam i artykułów sponsorowanych. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Kępno

Gospodarczo-Samorządowy HIT 201112 lutego 2012 r. w auli Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu odbyła się Gala Konkursu „Gospodarczo-Samorządowy HIT 2011”. W trakcie uroczystości

zostały wręczone laury blisko stu najlepszym przedsiębiorstwom, urzędom i instytucjom z Wielkopolski.

Najwyższe Wyróżnienie z po-wiatu kępińskiego otrzymała firma POLSERWIS Wojciecha Liebnera z Kępna otrzymu-jąc nagrodę „HIT Rubinowy z Gwiazdą”. „Kryształowy HIT” przypadł firmie MEBLE LASKI za produkcję nowoczesnego seg-mentu meblowego. Po raz pierw-szy HIT-em zostały wyróżnione firmy: Przedsiębiorstwo Okuć Meblowych i Konstrukcji Lek-kich Alojzy Nowak z Olszowej za produkcję wysokiej jakości okuć meblowych, Zakład Mechaniczny PROGRESS Leszek Sawicki za produkcję maszyn do pielęgna-cji lodowisk Rolba „ICE”. Miłą niespodzianką był akt nadania tytułu „HIT Promocji Regionu

2011” dla Starostwa Powiato-wego w Kępnie za promocję firm w regionie kaliskim.

Organizatorem konkur-su jest Agencja Promocyjna PUNKT S. która organizuje plebiscyt od połowy lat 90. minionego wieku w Wiel-kopolsce, a od końca lat 90. także w regionach kujawsko--pomorskim, lubuskim i po-morskim. Patronem edycji wielkopolskiej jest Wojewoda Wielkopolski.

Celem konkursu jest wy-łonienie, uhonorowanie i promocja wartościowych dokonań rynkowych, ekologicz-nych, samorządowych i organi-zacyjnych urzeczywistnionych

w poszczególnych regionach. W pracach Kapituły Konkursu uczestniczą samorządy teryto-rialne, zwłaszcza zaś starostwa

powiatowe. To wielki atut konkursu, bo reko-mendowani przez staro-stów kandydaci stanowią rzeczywistą wizytówkę po-tencjału gospodarczego, samorządowego, ale też in-telektualnego. Członkami Kapituły są także przedsta-wiciele urzędów, instytucji i stowarzyszeń statutowo zainteresowanych rozwo-jem gospodarczym i pro-mocją regionu. Kapituła

Serdeczne podziękowania kapłanom, krewnym, przyjaciołom, znajomym, sąsiadom i delegacjom za wyrazy współczucia, życz-liwość, modlitwy, kwiaty, komunie św., intencje mszalne oraz wszystkim tym, którzy uczestniczyli w nabożeństwie różańcowym we Mszy św. i ostatnim pożegnaniu kochanej żony, mamy, babci i prababci

Ś. p.MARII LEŚNIAREK

składająMąż, Córka i Synowie z Rodzinami

Bralin, dnia 14.02.2012 r.

„Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej”

z powodu śmierciżony

Marii Leśniarekgorące i szczere wyrazy współ-

czuciamężowi

Alojzemu Leśniarkowii rodzinie

składaSekcja Emerytów i Rencistów Związku Nauczycielstwa Polskiego w Kępnie

ocenia przede wszystkim poziom jakościowy, nowatorstwo i zakres osiągniętych korzystnych efektów. Przyjęte kryteria ocen i zasady pracy kapituły wyrównują szanse małych, średnich i dużych firm i urzędów, zespołów i poszczegól-nych osób. Nagrody to nominacje do tytułu HIT oraz tytuły HIT - także Kryształowe i Rubinowe. Ich symbolami są akty nominacji i akty nadania tytułów HIT oraz medale i statuetki. Laureaci otrzy-mują prawo do wykorzystywania tych symboli w obiegu gospodar-czym oraz prawo do promocyjne-go wykorzystywania zastrzeżone-go znaku graficznego HIT.

red.

Page 3: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 3

LAUREAT NAGRODY RUBINOWY HIT 2011 Z GWIAZDĄ za konsekwentne utrzymywanie wysokiej jakości usług instalacyjno–budowlanych

Uroczyste ogłoszenie wyników i wręczenie statuetek odbyło się na Gali Konkursu Gospodarczo – Samorządowego HIT Regionów 2011 w Auli Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu dnia 12 lutego 2012 r.

Firma POLSERWIS Wojciech Liebner otrzymała w tym roku najwyższe wyróżnienie w powiecie kępińskim. Kapituła Kon-kursu Gospodarczo - Samorządowego HIT Regionów 2011 nagrodziła Firmę Polserwis Wojciech Liebner

RUBINOWYM HIT-em z GWIAZDĄ za konsekwentne utrzymywanie wysokiej jakości usług instalacyjno – budowlanych.

ADRES FIRMY:63-600 Kępnoul. Osińska 44kom. 0-501- 078- 112ADRES BIURA:63 – 600 Kępnoul. Warszawska 49tel.62-78-10-000Fax. ( 062) 78- 10- 000

FIRMA WYKONUJE: -instalacje centralnego, ogrzewania

wodno-kanalizacyjne i gazowe-kotłownie-instalacje centralnego odkurzania-instalacje p.poż.-wentylacje i kanalizacje-nawadnianie ogrodów-baseny ogrodowe-serwis kotłowni, pieców gazowych i

olejowych

Rubinowy HIT z Gwiazdą jest już szó-stym wyróżnieniem naszej firmy przez Kapitułę Konkursu. Nie ukrywam, że RUBINOWY HIT z GWIADZĄ jest szczególnie dla mnie ważny, po-nieważ wysoka jakość usług instala-cyjno – budowlanych i zadowolenie naszych klientów jest priorytetem działalności naszej firmy. Otrzyma-nie tak prestiżowego wyróżnienia mobilizuje mnie i moją firmę do dalszej wytężonej pracy oraz jest bodźcem do działania szczególnie w okresie spodziewanej dekoniunk-tury na rodzimym rynku usług in-stalacyjno – budowlanych. Będzie-

my starać się sprostać oczekiwaniom rynku a przede wszystkim na-szych klientów, którzy są dla nas najważniej-si. Otrzymana nagroda jest zwieńczeniem do-tychczasowej działalno-ści i pokazuje, że firma podąża we właściwym kierunku, że się rozwija oraz potwierdza profe-sjonalizm wszystkich, którzy pracują na suk-ces firmy POLSERWIS Wojciech Liebner.

Firma POLSER-WIS Wojciech Liebner rozpoczęła swoją działalność w 2002 roku. Jest dyna-micznie rozwijającą się firmą, posiada ponad 20 hydrau-lików. Wyspecjalizowana kadra pra-cownicza, posiadająca odpowied-nie uprawnienia i doświadczenie zawodowe gwarantuje wysoką jakość i terminowość wykonywanych robót instalacyjno budowlanych. Konku-rencyjność i terminowość pozwala firmie na szerszy rozwój na płaszczyź-nie prowadzonej działalności. Firma

POLSERWIS może poszczycić się nie tylko wykwalifikowaną kadrą pra-cowniczą, ale i nowoczesnym sprzę-tem. Nowoczesny park maszynowy i urządzenia techniczne pozwalają na

prowadzenie robót budowlanych na wysokim poziomie w zaawansowanych technicznie techno-logiach. Posiadane zaplecze technicz-ne oraz potencjał ludzki mobilnych i zdolnych do wy-konywania robót pracowników w zakresie robót in-stalacyjno budowla-nych pozwala spro-stać oczekiwaniom wszystkich naszych klientów. Właści-ciel firmy Liebner Wojciech jest mo-torem działania fir-

my POLSERWIS, dzięki jego wysiłko-wi firma ceniona

jest na rynku lokalnym i krajowym za fachowość, solidność, oraz bogatą wie-dzę związaną z instalacjami sanitarnymi, h y d r a u l i c z n y -mi jak również ogólnobudow -lanymi. Dzięki jego wytężonej pracy i wysiłkowi wszystkich pra-cowników firma

POLSERWIS roboty realizuje zawsze termino-wo, dba o każ-

dy szczegół, czego dowo-dem mogą być liczne nagrody i w y r ó ż n i e -nia. Firma P o l s e r w i s W o j c i e c h Liebner to firma, której możesz za-ufać. Jej za-letą jest sze-roki zakres w y k o n y w a -nych usług, dzięki czemu klienci mają pewność, że wykonywane prace będą kompleksowe i nie będą musieli zatrud-niać żadnych dodatkowych specjalistów.

RZETELNOŚĆ, TERMINO-WOŚĆ, NOWOCZESNOŚĆ te trzy słowa w pełni charakteryzują jakość wykonywanych przez nich usług. Ko-lejny już raz mogą przedstawić swoim klientom dowód wiarygodności, rzetel-ności oraz jakości wykonywanych usług ponieważ także w 2012 roku pomimo dużej konkurencji uhonorowani zostali

tytułem RUBINOWEGO HITA Z GWIAZDĄ.

Page 4: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno4

Puchar dla kępińskiej DwójkiDrugą lokatę wywalczyli w turnieju piłki nożnej chłopców rocznika

1997 i młodszych o Puchar Burmistrza Wieruszowa podopieczni tre-nera Jacka Kłodnickiego z Gimnazjum nr 2 w Kępnie. W finałowym

spotkaniu ulegli oni 1:0 zespołowi LZS Rudniki.Turniej rozegrano w sobotę, 11 lutego w sali gimnastycznej Gimna-

zjum nr 1 im. Jana Pawła II w Wieruszowie. Organizatorem był WKS Prosna oraz Urząd Miasta i Gminy w Wieruszowie. Na starcie imprezy stanęło 8 zespołów. Piłkarze rozpoczęli od rozgrywek w grupach. Tu najlepsi okazali się piłkarze z Gimnazjum w Kępnie (grupa A) pro-wadzeni przez Jacka Kłodnickiego oraz Motoru Praszka (grupa B). Podopieczni Jacka Kłodnickiego następnie w walce o finał turnieju pokonali po zaciętej grze Piasta Gorzów Śląski (wicelidera grupy B) w rzutach karnych 2:1. Największe emocje kibicom towarzyszyły w finale gdzie Gimnazjum Kępno uległo LZS Rudniki 0:1. Początek spotkania należał do kępnian, którzy nie wykorzystali kilku dobrych sytuacji. Póź-niej gra się wyrównała a jedyną decydującą bramkę zdobyli piłkarze z Rudnik i to oni cieszyli się najbardziej po końcowym gwizdku sędziego zdobywając Puchar Burmistrza Wieruszowa Bogdana Nawrockiego.

Najlepszym bramkarzem turnieju został Karol Stępniak z Gimnazjum nr 2 w Kępnie.

NoM

Policjanci brali łapówki?Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim prowadzi śledztwo w

sprawie przyjmowań korzyści majątkowych i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji. Zarzuty przedstawiono czterem policjantom z Komendy

Powiatowej Policji w Ostrzeszowie.

Zarzucono im przyjmowanie korzyści majątkowych oraz niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień w związku z prowadzonymi kontrolami drogowymi. Wobec jed-nego z podejrzanych, któremu przedstawiono ponad 60 zarzutów, zastosowane zostało na wniosek prokuratury, przez Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim tymczasowe aresz-towanie. W stosunku do pozostałych podejrzanych zastosowano wolnościowe środki zapo-biegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policji i zawieszenia w czynnościach służbowych.

Do wszczęcia śledztwa doszło w oparciu o materiały przekazane przez Wydział w Pozna-niu Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.Śledztwo jest kontynuowane.

Czyny zarzucane podejrzanym zakwalifikowano m.in. jako przestępstwa z art. 228 § 3 kodeksu karnego (przyjęcie korzyści majątkowej) i art. 231 § 2 kodeksu karnego (prze-kroczenie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści ma-jątkowej) zagrożone karą od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.

NoM

Konferencja prasowa w kępińskim magistracie: -nie będzie satysfakcji dla byłego burmistrza

W Urzędzie Miasta i Gminy Kępno dnia 17 lutego odbyła się konferencja prasowa. Burmistrza MiG Kępno Anieli Kempa. Tematem konferencji prasowej było odniesienie do informacji zaprezentowanej podczas konferencji radnych Porozumienia Samorządowego jak również wiadomości z ratusza. W konferencji uczestniczyli Burmistrz Aniela Kempa, przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Dąbrowski, przewodniczący Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej Marek Golmer, radny RM i wiceprzewodniczący Rady

Miejskiej Eugeniusz Przybył, Naczelnik Wydziału Promocji, Informacji, Kultury i Sportu Zdzisław Zakrzewski, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Nieruchomości, Ochrony Środowiska i Planowania Przestrzennego Tomasz Szydlik, zastępca naczelnika Wydziału Oświaty Karolina Górecka, pracownicy Wydziału Inwestycji Funduszy

Europejskich Marek Misała i Adam Brząkała. Magdalena Bendzińska odczytała informację przygotowaną przez Krystynę Wiertelak sekretarz MiG Kępno. Burmistrz odniosła się do spra-

wy karty SIM, którą były burmistrz Piotr Psikus scedował na siebie w grudniu 2010 roku po przegranych wyborach samorządowych.

Burmistrz Aniela Kempa zawia-domiła prokuraturę o wyłudzeniu karty SIM oraz o sfałszowaniu pod-pisu pod umową cesji. Prokuratura jednak śledztwo umorzyła wobec niewykrycia sprawców. Były bur-mistrz zasugerował podczas konfe-rencji Porozumienia Samorządo-wego, że gmina być może poniosła ogromne koszty obsługi prawnej w sprawie karty. Przedstawił fakturę na usługi prawne na 17 tys. zł. Bur-mistrz Kempa wraz z naczelnikiem Zdzisławem Zakrzewskim wyjaśnili, że faktura ta wystawiona była za ob-sługę prawną przy budowie drogi w Olszowie, przy negocjacjach w sprawie budowy stadionu i Zakładu Zagospodarowania odpadów w Ol-szowie. Według burmistrz kwota 17 tysięcy nie jest za obsługę prawną w postępowaniu dotyczącym karty SIM. - Oświadczam, że satysfakcji żad-nej nie będzie. Pan Psikus świadomie posłużył się kartą ze sfałszowanym pod-pisem. Doskonale znał moje stanowisko i był świadomy tego co robi - mówiła burmistrz Aniela Kempa. Burmistrz Miasta i Gminy Kępno Aniela Kem-pa nie wyraziła zgody na dokona-nie cesji. Na umowie cesji widniał nieczytelny podpis i dane Zdzisława Mędla. W trakcie dochodzenia Mę-del zeznał, iż nie składał podpisu na dokumencie formularza umo-wy cesji. - Bezspornym jest fakt, że Pan Piotr Psikus posłużył się doku-mentem ze sfałszowanym podpisem Pana Zdzisława Mędla, obok którego dopisany został nr jego dowodu oso-bistego - podkreśliła w piśmie sekre-tarz Krystyny Wiertelak. Burmistrz Miasta i Gminy Kępno Aniela Kem-pa od 28 grudnia 2010r. domagała się od Polskiej Telefonii Cyfrowej przywrócenia prawa własności numeru telefonu, a operator od-mawiał Urzędowi prawa do wyżej wymienionego numeru telefonu

uzasadniając to skutecznym doko-naniem cesji tegoż numeru.

Po uprawomocnieniu postano-wienia karta SIM została przekaza-na 27 grudnia 2011 roku Urzędowi Miasta i Gminy w Kępnie. Pomię-dzy Urzędem Miasta i Gminy w Kępnie a PTC trwa w dalszym cią-gu postępowanie reklamacyjne. Gmina płaci za abonament spornej karty, a karty nikt nie użytkuje. Ani jedna, ani druga strona nie próbo-wała polubownie załatwić sprawy. Aniela Kempa skarżyła się, że długo nie mogła otrzymać protokołu swo-jego zeznania od kępińskiej proku-ratury w sprawie karty. - Prośby radcy prawnego nie znajdowały żadnego uza-sadnienia, dlatego musieliśmy się zwró-cić do kancelarii. Do trudnych spraw potrzebni są dobrzy prawnicy - mówiła burmistrz.

Podczas konferen-cji poruszono zarzuty opozycji dotyczące terminu spotkanie z właścicielami nie-ruchomości położo-nymi na przebiegu planowanej drogi S8 w Ostrówcu. Spra-wa budowy trasy S 8 przebiegającej przez gminę Kępno jest dla mieszkańców kilku naszych wiosek jed-ną z najważniejszych spraw ostatnich dzie-sięcioleci. Fakt, że nasza Gmina i nasz powiat dzięki tej inwestycji zo-staną znakomicie skomunikowane z Wrocławiem, Warszawą, a w kon-sekwencji z Europą Zachodnią i Eu-ropą Wschodnią nie ulega niczyjej wątpliwości. Budowa dwupasmowej drogi przecinającej z południowe-go zachodu na północny wschód całą Polskę będzie miało kapitalne znaczenie gospodarcze także dla naszego regionu. Wiele na tej in-westycji możemy skorzystać. Ale za-nim odczujemy wszyscy dobrodziej-stwa tego przedsięwzięcia, bardzo wielu mieszkańców naszych wiosek,

przez które przebiegać będzie tra-sa, przeżywa rozterki i niepokoje, wręcz obawy o swoją przyszłość. Dla wielu rolników budowa drogi ozna-cza utratę ziemi, zniszczenie zabu-dowań, wyburzenia domostw lub w najlepszym przypadku przedzie-lenie gospodarstwa rolnego pasem drogowym. Większość rolników i mieszkańców naszych sołectw zdaje sobie sprawę z nadrzędności celów strategicznych Państwa. Budowa trasy S 8 jest takim planem strate-gicznym. Z tym faktem większość jest pogodzona. Natomiast obawy i lęki mieszkańców, właścicieli grun-tów przez które planowana jest tra-sa, dotyczą rzetelności, czytelności i klarowności procedur wywłasz-czenia i wykupu gruntów przez Skarb Państwa. Spotkanie to zor-

ganizowałem na prośbę rolników (mówił Eugeniusz Przybył), którzy z pierwszej ręki t.j. z ust przedsta-wicieli GDDKiA oraz pracowników UW z Poznania chcieli się dowie-dzieć wszystkich szczegółów na temat budowy, a przede wszystkim wysokości odszkodowań. Spotka-nie miało rozwiać wszelkie obawy i niepokoje. A, że przedstawiciele Inwestora odpowiadali na pytania rolników wymijająco i nie konkret-nie, to już panie radny Stachowiak chyba nie wina rolników ani moja. Tego samego dnia zaplanowano uroczystości z okazji powrotu Kęp-

na do macierzy. Zdaniem radnego Stachowiaka opozycja nie mogła wziąć udziału w spotkaniu. Rad-ny Eugeniusz Przybył tłumaczył, że spotkanie odbyło się w tym ter-minie na prośbę mieszkańców a zbieżność z rocznicą powrotu Kęp-na do macierzy była przypadkowa. - Były przewodniczący Stachowiak kreujący się na alfę i omegę spraw wszelakich: chciałbym zauważyć, że rocznicę obchodzi się w terminach historycznych i ten termin dla tak światłego człowieka jak pan nie po-winien być zaskoczeniem. Termin, który dla pana był nieodpowiedni, odpowiedni był dla rolników co było widać po frekwencji. Nie pa-miętam kiedy na zwołanym przez pana spotkaniu było ponad 250 osób.

W kwestii drugiej, jaką pan poru-szył, akurat ja mam zdecydowanie inny pogląd. Fakt, że przedstawicie-le Generalnej Dyrekcji Dróg Kra-jowych i Autostrad nie czuli się na spotkaniu komfortowo, czy wręcz „byli narażeni na wyzwiska” jak stwierdzono na konferencji, dużo mi to mówi o zaangażowaniu pana po jednej ze stron. Bynajmniej, jak widać, nie jest to strona wywłaszcza-nych rolników. - powiedział Przy-był.

Przewodniczący Rady Krzysztof Dąbrowski zaapelował do radnych opozycji o konstruktywne działanie

w Radzie. - Takich zachowań opo-zycji jest bardzo mało. Szacunek dla demokracji, czyli dla wyborców, którzy zadecydowali, że jest taki stan powinien być na ustach wszystkich radnych - podsumował Dąbrowski. Opozycja skarżyła się także na fakt, że burmistrz Kempa nie zawsze ma czas dla mieszkańców. Burmistrz tłumaczyła, że jeśli nawet są ważne powody wyjazdów służbowych to zastępują ją odpowiedni urzędnicy. Z reguły jednak drzwi jej gabinetu są otwarte dla wszystkich. Podczas konferencji pojawiły się też miłe akcenty. Aniela Kempa poinformo-wała o uzyskanej od Ministerstwa Kultury promessie na remont tzw. małego ratusza. Dotacja wyniesie 500tys.zł. - To jest też dzieło Senator Andżeliki Możdżanowskiej, która za tym tematem się wstawiała. Pra-gnę też jej dzisiaj podziękować. To jest właśnie taka rola tego Senatora miejscowego - mówiła burmistrz. Kempa poinformowała o końcu budowy nowego skrzydła w Przed-szkolu nr 2 w Kępnie. Otwarcie nastąpi 21 marca. Nie ominięto też ważnej dla mieszkańców informacji o sytuacji na kępińskich drogach w związku z akcją „Zima”. - Wszystkie drogi i chodniki w gminie Kępno odśnieżane są na bieżąco - zapew-nił Marek Misała z kępińskiego ma-gistratu. Przez całą dobę czynne są telefony, pod które mieszkańcy mogą zgłaszać problemy związane z sytuacją na drogach. Są to nume-ry 62 78 195 70 oraz 606 491 973. Konferencja była odpowiedzią na zarzuty wysuwane przez opozycję. Teraz zapewne opozycja poczuje się wywołana do odpowiedzi. I tak w kółko. Czy jednak nie rozsądniej byłoby zająć się bardziej istotnymi dla mieszkańców sprawami? Cieszy jed-nak zapowiedź regularnych spotkań z mediami w kępińskim Ratuszu. Mieszkańcy gminy zasługują bow-iem, by informować ich na bieżąco o planach z nimi związanych.

MaŁa

Page 5: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 5Kępno

Panel gospodarczy z przedsiębiorcami z udziałem Wicepremiera Waldemara Pawlaka

W sali konferencyjnej restauracji „ Kamiński” odbyło się spotkanie panel gospodarczy z przedsiębiorcami z udziałem Ministra Gospodarki Wicepremiera Waldemara Pawlaka. Zebranych ponad 250 osób witali Michał Zaczyk i Joanna Kaczorowska. Po raz pierwszy na Ziemi Kępińskiej witano szczególnego gościa Ministra Gospodar-ki, wicepremiera W. Pawlaka, parlamentarzystów, burmistrza MiG Kępno Anielę Kempa, włodarzy gmin powiatu kępińskiego, sołtysów, przedstawicieli grup i organi-

zacji społecznych na spotkaniu pod hasłem „ Potencjał Powiatu Kępińskiego”.Zebranych wspólnie z posłem J. Rackim witała senator Angelika Możdżanowska.Sala jest wypełniona to dowód, że

są takie potrzeby spotkania się, roz-mowy, dialogu społecznego. Dzięku-jemy, że państwo odpowiedzieli na zaproszenie konsultacji społecznej - powiedziała senator. Miło nam panie premierze, że docenił pan nasz powiat, nasze Kępno, a szczególnie gospodarkę i ludzi tego powiatu- mówił współorganizator panelu przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Dąbrowski. Jest to panel gospodarczy, zatem chcę powiedzieć o sprawach gospodarczych, które nur-tują powiat i nie tylko, ale pochwalić się też tym co powiat kępiński robi w kierunku gospodarki. Dla naszego powiatu najważniejsi są przedsię-biorcy, którzy tworzą miejsca pracy i pomagają, aby rozwój tego powiatu był duży a bezrobocie najniższe. Fo-rum Społeczno Gospodarcze powsta-ło w roku 1989 i na tej niwie działa do dziś. Co roku angażuje się w róż-nego rodzaju inicjatywy gospodar-

cze. Mamy też swoje sukcesy w wy-borach do rad gminy i powiatu. W tle wypowiedzi na prezentacji multi-medialnej przedstawiono historię w postaci zdjęć z 6 edycji targów me-blarskich gdzie prezentowało się 350 wystawców a odwiedziło je ponad 40 tys. osób, bo powiat kępiński słynie z zagłębia meblowego. Na targach wystawiali się przedsiębiorcy różnych branż działających na naszym ryn-

ku. K. Dąbrowski przedstawił efekty współpracy z 6-cioma gminami za-granicznymi na Węgrzech i trzema gminami naszego powiatu. FSG działające na niwie społeczno- go-spodarczej stara się pomagać przed-siębiorcom w rozwiązywaniu ich problemów związanych z realizacją inwestycji, spraw samorządowych, organizacji misji gospodarczych, targów meblowych. Następnie przed-stawił kilka ważnych informacji na temat powiatu kępińskiego(o bezro-bociu młodzieży, zatrudnieniu na terenie powiatu, o potencjale przed-siębiorstw, jedynym w okręgu zakła-dzie pracy chronionej) omówił też sprawy oświaty. Na zakończenie K. Dąbrowski zwrócił się do pre-miera o pomoc w rozwiązywaniu lokalnych problemów, które niejednokrotnie przekładają się na skalę całego kraju. Następnie głos zabrał Minister Gospodarki Waldemar Pawlak. Takie rozmowy o kierunkach rozwoju gospodarki są bardzo ważne. Chcę pogratulować, bo pani senator A. Możdżanowska w senacie nadaje bardzo ciekawy ton rozmowom i przenosi te klima-ty, które wam towarzyszą na parla-mentarną dyskusję. Bardzo ważne jest to połączenie w samej nazwie Forum Społeczno Gospodarcze. Aby jednak gospodarka mogła się rozwi-jać bardzo ważne jest społeczeństwo, żeby było dobrze zorganizowane, po-układane, radosne i przepełnione pasją. Na naszą cywilizację składa się 5 kluczowych elementów: aktyw-ne społeczeństwo, inspirująca religia innowacyjna gospodarka, sprawne

instytucje i lepsze regulacje. Ostat-nie lata są twar-dym wyzwaniem świata. Kiedyś wydawało się, że wchodząc do UE, tam jest ostoja spokoju, bogac-twa i luksusu bez problemu. Widać, że w każdym miej-scu na świecie są różne ryzyka i zagrożenia i w każdym miejscu

trzeba się dobrze zorganizować i skutecznie, śmiało działać. Wiele lat temu Swarzędz, był takim sym-bolem meblarstwa a tutaj widać, że Kępno poprzez aktywność przedsię-biorców stworzyło klaser meblowy, gdzie oprócz produkcji mebli jest cała otoczka, produkcja dodatków, komponentów. Ważne jest też to,

że duża część tej produkcji jest eks-portowana. To kluczowe zadanie, byśmy mogli sprzedawać nasze pro-dukty na rynkach zagranicznych. W działaniach rządu wzięto pod uwagę, by zmniejszać obciążenia biurokratyczne. W zeszłym roku zre-dukowano o 220 sztuk obowiązki związane z zaświadczeniami, teraz wystarczy oświadczenie, kolejnym krokiem była redukcja obowiązków informacyjnych. Teraz jest czas by „dobrać” się do różnych zawiłych przepisów podatkowych, finanso-wych, przy wielotysięcznych inter-pretacjach warto byłoby zmniejszyć ilość interpretacji poprzez jaśniej-

sze przepisy ustaw. np. prze-pisy budowlane, które często sprawiają,że dzisiaj szybciej można wybudować dom niż skompletować wszystkie papie-ry. Zależy mi na tym, by pań-stwa uwagi dotyczące działal-ności gospodarczej i problemy, które napotykacie po drodze, przedstawiać wyżej, bo dzisiaj najłatwiej to naprawić i do-stosować przepisy. Zachęcam do stałego kontaktu z senator, posłami czy europosłem, by te przeszkody, które napotykacie przekazać i w miarę je usuwać.

Z samorządowcami rozmawialiśmy na temat relacji między samorzą-dem a rządem. Bardzo ważna jest komunikacja, nie tylko widzenie z góry ale zbieranie tych informacji z dołu. W tym kontekście dziękuję samorządowcom za bardzo duże za-angażowanie w proces przetransfor-mowania przeniesienia wpisów do rejestrów działalności gospodarczej do centralnej intencji i informacji o działalności gospodarczej. Podzię-kował też tym ludziom działa-jącym w organizacjach społecz-nych, dla mnie ważnie są straże pożarne i to jest piękny przy-kład zaangażowania obok obo-wiązków zawodowych, domo-wych w sprawy, które dotyczą naszego wspólnego bezpieczeń-stwa. Ostatnio przy strażach po-żarnych zaczęliśmy uruchamiać nowy projekt „ podniebnej straży” wprowadzając do straży lekkie samoloty. To też ciekawy

temat do współpracy z przedsię-biorcami.-mówił m. in. minister Gospodarki Waldemar Pawlak. Krzysztof Dąbrowski przedsta-wił premierowi na zakończenie spotkania najbardziej ważny problem dla Kępna - od kil-kunastu lat powstaje w Kępnie problem budowy obwodnicy, która czeka na pozytywne roz-wiązanie miasto i mieszkańców Kępna a które, które jest po-łożone n skrzyżowaniu dwóch bardzo ważnych arterii drogo-wych S-8 i S-11. Rozpoczęcie budowy trasy szybkiego ruchu z Wrocławia do Warszawy ma dla nas bardzo ważne znacze-nie, ale nie rozwiązuje proble-mów komunikacyjnych naszego miasta. Mieszkańcy Kępna nie będą mogli skorzystać z trasy szybkiego ruchu ze względu na brak zjazdu w połączeniu kła-dem S-8. Zostanie wybudowany piękny węzeł, ale pozostanie martwym tworem inżynierskim tylko i wyłącznie. W imieniu wszystkich mieszkańców Kępna i tych wszystkich, którzy przejeż-dżają przez Kępno mam proś-bę, aby ten problem rozwiązać. Jest przebieg tranzytu ze Śląska

na Pomorze i z Wrocławia do Warszawy więc wykonanie tego zjazdu o wartości około 60 mln zł w miliardowej inwestycji dla nas jest bardzo ważne. Może rząd znajdzie tyle środków na wykonanie tego zjazdu, wręczył premierowi oświadczenie i pro-sił o poparcie u Ministra Trans-portu, by ten węzeł wykonać i by mieszkańcy mogli zjeżdżać z drogi S-8 na zjazdem na S-11.Trzy pytania z sali do premie-ra brzmiały: sprawa dotyczyła przygotowywanej reformy eme-rytalnej- 1).Czy nie warto, by było skorzystać z systemu eme-rytalnego szwedzkiego, który zakłada przejście na emeryturę w podstawowym wieku 67 lat ale nie jest to wiek sztywny, jakie jest zdanie pana na ten tema-t?(Cz. Kokot);2)Jakie istnieją możliwości uruchomienia na terenie powiatu kępińskiego ta-kiej strefy ekonomicznej?( Ma-ciej Kaźmierczak);3).Czy Polska do końca tego roku wprowadzi podatek katastralny dla przed-siębiorców i nie tylko?( Jan Ja-gieniak)

Odp.1. Jeśli chodzi o tą go-rącą, to przykład szwedzki jest taką ilustracją elastycznego sys-temu. Ważne jest, by ludzie w życiu mieli wybór i możliwość skorzystania z różnych opcji. Do tego zmierza propozycja PSL, aby zachować swobodę wyboru. Cieszy nas, że otworzyły się kon-sultacje dotyczące systemu eme-rytalnego a rozwiązanie szwedz-kie będzie dobrym przykładem. Patrząc na toczące się dyskusje wczoraj Jan Rulewski też zgłosił propozycje elastyczną. Podej-ście do dyskusji o emeryturach dzisiaj powinno uwzględniać te możliwości jakie są i dyskusja tak sztywna o wieku 67 lat ma tylko jedną rację, przymus płacenia składek szczególnie do OFE. System emerytalny powinien być elastyczny, różnorodny. Trze-ba zachować więcej otwartości.Odp2. W Ostrzeszowie jest to dlaczego by nie w Kępnie. Ze strony Ministerstwa Gospodar-ki może być współpraca, jeżeli macie teren, macie miejsce to my chętnie tą strefę otworzymy. Jesteśmy zainteresowani, żeby przedłużyć funkcjonowanie stref ekonomicznych, nie tylko dla in-westorów zagranicznych ale i kra-jowych. Odp.3 Na razie nie widzę kogoś kto próbowałby to ogłosić. Na kolejne pytania odpowiadali parlamentarzyści. Premier udał się dalszą podróż do Legnicy.

MaŁazapraszamy do obejrze-

nia filmu na powiatowy.pl

Page 6: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 20126 kępno

Kępno

Otwarcie Biura Senatorskiego w Kępnie24 lutego 2012 roku dokonano uroczystego otwarcia Biura Senatorskiego Senator RP Andżeliki

Możdżanowskiej. Gościem specjalnym był Minister Gospodarki Wicepremiera Waldemara Pawlaka. Michał Zaczyk witał zaproszonych

gości: gospodarza biura Senator Andżelikę Możdżanowską, posła do Parlamentu Europejskiego Andrzeja Grzyba, posłów na Sejm: Józefa Rac-kiego i Piotra Walkowskiego, senatora Jarosława Obranickiego z Wrocławia, radnych Sejmiku Województwa Wiel-kopolskiego Krzysztofa Grabowskie-go, Andrzeja Mrozińskiego, Starostę Powiatu Kępińskiego Włodzimierza Mazurkiewicza, Wójtów: Gminy Bara-nów Bogumiłę Lewandowską Siwek, Gminy Bralin Romana Wojtysiaka, Gminy Łęka Opatowska Witolda Jan-kowskiego, Gminy Perzów Bożenę Henczyca, Gminy Rychtal Czesława Balcerzaka, Gminy Trzcinica Grze-gorza Hadzika, burmistrza Miasta i Gminy Kępno Anielę Kempa., wójta Gminy Ostrów Piotra Kuroszczyka, Prezesa Powiatowego PSL Dominika Wardęgę i prezesów gminnych:Mar-ka Pietrusa, Czesława Więzienia, Ta-deusza Szlezyngera, Marka Kurzawę, Stanisława Niechciała i Włodzimierza Sobczyńskiego oraz media. Dzisiejsza uroczystość jest możliwa dzięki temu, że w wyborach do Senatu w naszym okręgu obejmującym 4 powiaty: ostrowski, krotoszyński, kę-piński, ostrzeszowski, poko-nując 4 kontrkandydatów historyczny mandat sena-tora na Ziemi Kępińskiej uzyskała Andżelika Moż-dżanowska, która zdobyła 36 000 głosów osiągając tym samym jeden z naj-lepszych wyników w kraju podkreślił M. Zaczyk. Symbolicznego otwarcia biura doko-nali: wicepremier Waldemar Pawlak i senator Andżelika Możdżanowska. Dziękuję wszystkim państwu, za to, że mogę was wszystkim tutaj gościć samorzą-dowców, członków PSL, przedstawicieli stowarzyszeń i organizacji i media. Dzię-kuję bardzo za to, że mogę reprezentować te cztery powiaty w senacie. To co chciałam tutaj stworzyć to przede wszystkim dialog wszystkich parlamentarzystów ze społeczeń-

stwem z każdym obywatelem. To biuro ma spełniać tę funkcję i tętnić życiem. Tutaj mają spotykać się przedstawiciele wszyst-kich organizacji, stowarzyszeń, tu mają odbywać się korepetycje dla najmłodszych dzieci(już mamy ogromne zainteresowanie korepetycjami z j. polskiego). Tutaj mamy mieć bezpłatne porady prawne. Zaapelo-

wała do osób chętnych, które czynnie chcą się zaangażować w pracę i współpracę- dla was drzwi zawsze są otwarte. Tutaj rów-nież swoje biuro będą mieli parlamentarzy-ści, którzy zaszczycili to biuro swoją obecno-ścią( A. Grzyb, J. Racki, P. Walkowski. K. Grabowski-radny sejmiku).Myślę, że przy takim spektrum wszystkie sprawy będą tylko pozytywnie załatwione. Chciałam też podziękować całej rodzinie za wsparcie, za wyrozumiałość i prosić o wyrozumiałość na całe 4 lata. Chciałam podziękować mojemu synowi, który w momencie startu powiedział -mamo dzisiaj jestem z Ciebie dumny a ja będę dumna gdy powie mi to po 4 latach kadencji. Szczególne podzięko-wania skierowała do posła J. Rackiego, który wierzył w jej sukces od samego począt-ku. To jego zasługa a wszystko zaczęło się na uroczystości wręczenia statuetek Przy-jaciel Kępna mówiła senator A. Moż-dżanowska. Wicepremier gratulował wspaniałego wyniku w wyborach se-nator Andżelice Możdżanowskiej, to niełatwe, żeby z takiego małego powiatu w okręgu uzyskać mandat. Trzeba nie lada sztuki, by dotrzeć do wyborców i przekonać ich. Tak jak usłyszałem to pierwszy parla-mentarzysta z tego regionu, to jest wielka szansa i wydarzenie, my wspólnie z A. Grzybem i parlamentarzystami będziemy

wspierać panią senator,aby ta społeczność miała bezpośredni i bardzo aktywny kon-takt z parlamentem. Senat uczestniczy w tym procesie kształtowania naszego ładu społeczno- gospodarczego. Bardzo ważne jest, by mieć dobre relacje z samorządami, stały kontakt z burmistrzami i wójtami, aby i ten głos samorządów był słyszalny w senacie. Niedopuszczalne jest, aby po tych zmianach, które nastąpiły, po tym jak ukształtowały się społeczności lokalne, teraz metodami administracyjnymi pozba-wiać je różnego rodzaju instytucji czy moż-

liwości rozwojowych. Teraz dyskutujemy o planach dotyczących sądów i w tym kontek-ście bardzo ważne jest podkreślenie inicjaty-wy jaką przedstawił europoseł A. Grzyb. Chodzi o to , by nie likwidować sądów, ale poprawić organizację. By sędziowie podążali tam, gdzie jest więcej spraw. Nie ma ta-

kiego przymusu, by mniejsze społeczności były dotknięte różnego rodzaju zmianami organizacyjnymi. Trzeba tak zmieniać or-ganizacje państwa, by w pełni wykorzystać w pełnym zakresie wszystkie zasoby. Życzę pani senator, by mogła właśnie w czasie tej kadencji w takich sprawach, które są bardzo ważne dla lokalnych środowisk osiągnęła bardzo wiele sukcesów. Bo to

jest niełatwe, ale z perspektywy do-świadczeń wiem, że trzeba stworzyć warunki, by takie powiaty mogły się rozwijać. Jeszcze jedna uwaga, wiem, że tu jest takie duże zagłę-bie meblowe. W naszej gospodarce to ważne. ,Życzę

sukcesów i myślę, że będzie pani miał wielu sympatyków, by reprezentować ten region w kolejnych kadencjach w parlamencie mó-wił W. Pawlak. Następnie głos zabrał europoseł A. Grzyb – Swoją pracę w tym powiecie rozpocząłem 20 lat temu. Był to okręg cztero – powiatowy wykraczał poza granice obecnej Wielkopolski, ale Kępno było zawsze tym bardzo ważnym miejscem, w którym miałem wiele sympatii. Obecnie państwo skoncentrowaliście tą sympatię w wyborach do Senatu. Gratuluję Sena-tor Andżelice Możdżanowskiej tego, że 50 % wszystkich głosów w powiecie oddano właśnie na jej kandydaturę. Powiat ostrze-szowski zrewanżował się za tą sympatię wielu lat mojej pracy dając 40 % głosów również na kandydaturę Andżeliki. Ta historyczna więź, która zawsze łączy Kęp-no oraz Ostrzeszów i odwrotnie w chwili obecnej przejawiać się będzie w dobrej reprezentacji tej południowej najbardziej oddalonej części Wielkopolski w parla-mencie i senacie. Są to powiaty pogra-nicza. Tutaj jest taki specyficzny klimat, nawet wtedy gdy w sprawach organiza-cyjnych niektóre rzeczy nam się nie uda-wały to zawsze 20 % poparcia dla PSL było. Za tą pracę wszystkim działaczom PSL trzeba podziękować. Koleżanka se-nator stanowiąc 50 % PSL-owskiego Senatu znakomicie sobie radzi w pol-skim parlamencie. Została już członkiem Prezydium Klubu Parlamentarnego, jest wiceprzewodnicząca senackiej Komisji Kultury, na starcie to dużo obowiązków i znakomite perspektywy. W sprawach przyszłości premier Pawlak bardzo dobrze zarysował, że nam leży głęboko na sercu, aby Polska Powiatowa nie została zde-gradowana poprzez zróżnicowanie kom-petencji w tych powiatach w szczególno-ści takie powiaty jak Kępno czy sąsiednie nie zasługują na to, aby niejako wycią-gać z nich siły intelektualne, bo likwi-dacja sądów to odpływ kadr intelektu-alnych, likwidacja atrakcyjnych miejsc pracy jak chociażby kancelarie prawne, adwokackie,one będą chciały mieć miej-sce tam gdzie jest siedziba sądu. Jestem za tym, by wszystkie struktury państwa i instytucje były blisko obywateli, to nie jest tak, że obywatele mają podążać za państwem, ale państwo i instytucje mają być tam gdzie jego obywatele. W imieniu samorządowców głos zabrał Starosta Kępiński W. Mazurkiewicz- W imie-niu samorządów miasta i gmin oraz po-wiatu gratuluję tego dzisiejszego dnia, wizyta premiera to dzień historyczny, gratuluję pięknego senatorskiego biura i tak jak wcześniej mówiono w Warsza-wie głos z Kępna będzie słyszalny. Nie-spodziankę przygotowała jednostka OSP z rodzinnej miejscowości z Ostrówca, przekazując gratulacje, kwiaty i mundur strażacki, który wspólnie z premierem - prezesem Zarządu Głównego PSP wręczyli se-nator A. Możdżanowskiej. Z kwiata-mi do swojej cioci pospieszyła Hania osoba, która zadebiutowała w spocie wyborczym a na spotkaniu powtórzy-ła i przypomniała wygłaszając smiało hasło wyborcze „ Nasza senator”

MaŁa

Kępno

Statuetki „Przyjaciel Kępna 2012” rozdane

Na Hali Kępińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji dnia 24.02.2012 roku odbyło się uroczyste wręczenie Statuetek „ Przyjaciel Kępna 2012”.W spotkaniu udział brali: Senator RP Andżelika Możdżanow-ska, senator Rafał Żelanowski, poseł Józef Racki, radny Sejmiku An-drzej Mroziński, Krzysztof Grabowski członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego, przedstawiciel posła Małgorzaty Adamczak Ryszard Hęćka, Starosta Kępiński Włodzimierza Mazurkiewicza, wicestarosta Ryszard Dachowski, Przewod. Rady Miejskiej Krzysztof Dąbrowski,

Przewod. Rady Powiatu Ry-szard Przybyl-ski, radnych Rady Miejskiej, radnych Powia-tu Kępińskie-go, Burmistrz Anielę Kempa, wójtów, dy-

rektorów i kierowników jednostek organizacyjnych, służb, inspek-cji, straży, przedstawicieli organizacji pozarządowych, lokalnych przedsiębiorców, szefów, przewodniczących i prezesów ugrupowań politycznych i stowarzyszeń, dziennikarzy prasy, radia i telewizji, wy-różnionych dotychczas „ Przyjaciół Kępna” i zaproszonych gości. Organizowane od kilku lat przez Burmistrza Miasta i Gminy Kępno spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich dziedzin życia toczą-cego się na terenie naszej gminu to okazja zarówno do podsumowa-nia roku poprzedniego, nakreślenia planów na rok bieżący jaki i do wyróżnienia osób, stowarzyszeń, instytucji i firm przyczyniających się do rozwoju naszej gminy..Burmistrz A. Kempa. Organizowana po raz IX przez samorząd Miasta i Gminy Kępno uroczystość to przede wszystkim okazja do uhonorowania i podziękowania poprzez wręcze-nie statuetek osobom, instytucjom, stowarzyszeniom, które w sposób szczególny, przyczyniły się do rozwoju gospodarczego, społecznego i kulturalnego gminy Kępno. Dzięki tym osobom nasza gmina jest pro-mowana w całej Polsce, osiąga sukcesy gospodarcze i kulturalne. W dziewięciu minionych latach wyróżnienia otrzymali: przedstawiciele biznesu, przedsiębiorcy, księża, pedagodzy, społecznicy,i artyści. Ty-tułem „ Przyjaciel Kępna” uhonorowano osoby, które dzięki swoim talentom i pasjom zdobywają laury sportowe i artystyczne. Doceniono organizacje i instytucje w szczególny sposób angażujące się w prace na rzecz młodszych i starszych mieszkańców MiG Kępno. Uhonorowano ludzi „ pozytywnie zakręconych” zarażających swoim hobby wszyst-kich naokoło. Nie zabrakło w tym gronie przyjaciół Gminy, aktywnie wspierających inicjatywy, które tu są podejmowane oraz tych, którzy dokumentują i komentują przeszłość i teraźniejszość naszej „ małej ojczyzny”.Prowadzący uroczystość W. Pelka wymienił tych wszystkich , którym w historii „ Przyjaciela Kępna” statuetki zostały wręczone, jednocześnie na ekranie ukazała się pełna lista wyróżnionych w mi-nionych latach. Kulminacyjnym punktem było wręczenie przez Burmistrza A. Kempa i zastępcę Szymona Szczęsnego tegorocznych wyróżnień. W tym roku statuetkami „ Przyjaciel Kępna 2012” uhono-rowani zostali: Maria Pieczara, Janina Balcer, Janusz Smiatacz, Sonia i Marek Nicolasowie, Urszula Jurowicz, Wiktor Gruszka, Wiesław Wa-las. Za wyróżnienie dziękowali m. in. Wiktor Gruszka, Janusz Smia-tacz i Maria Pieczara. Głos zabierali i gratulowali wyróżnionym zapro-szeni goście. Prowadzący odczytał charakterystyki osób wyróżnionych, ich sukcesy i osiągnięcia w różnych dziedzinach promujących gminę Kępno naszą małą ojczyznę. Obecni mogli też śledzić osiągnięcia przedstawiane wizualnie na ekranie. W części artystycznej zebrani wysłuchali koncertu pt. „ Akordeon na Drabinie” akordeonisty, kom-pozytora, aranżera, pedagoga, absolwenta Akademii Muzycznej klasy akordeonu w Poznaniu. Artysta zaprezentował m. in. „ W drogę”- T. Drabina, Ole Guapa”- A Malando, „Indifference”- J. Colombo/T.Mu-rena, „ Dwa Mikołaje” - melodia mołdawska, „ czastuszka” i ‚ Rosyjski taniec”- G. Szendieriew, „ To ostatnia niedziela”muz. J. Petersbuski, sł. Z. Friedwald, „Divertimento”-A.Astier/M.Denoux, koncert zakoń-czył tangiem „La Cumparsita”- G.H.Matos Rodriguez.

MaŁazapraszamy do obejrzenia filmu na powiatowy.pl

Page 7: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 7kępno

Baranów

OSP Baranów strażą tygodniaZa oficjalną datę założenia Ochotniczej Straży Pożarnej w Baranowie uznać można dzień 6

stycznia 1927 r., pod tą datą widnieją, bowiem pierwsze wpisy do protokołu. Jednak już w 1912 r. datuje się istnienie nieoficjalnej i słabo jeszcze zorganizowanej straży wiejskiej posiadającej

sikawkę na drewnianych kołach i beczkowóz. Pierwsze posiedzenie zarządu od-

było się 22 VI 1927 r. Obecnych było 9 osób w składzie Wojciech Marsza-łek, Władysław Śpikowski, Paweł Śpi-kowski, Marian Taborski, Jan Zawie-ja, Piotr Taborski, Stanisław Janicki, Seweryn Jerczyński. Po rocznych staraniach udało się nabyć sikawkę, która przekazana została przez gmi-nę. Uroczyste poświęcenie nastąpiło l lipca 1928 r. w Domu Katolickim w Baranowie. Przybyły delegacje OSP z Kępna, Mroczenia i Baranowa.

W 1930 r. sprzęt OSP stanowiła si-kawka konna, bela do wody i bosaki oraz 5 mundurów. W 1934 r. preze-sem został Julian Langner, naczelni-kiem Wincenty Warszawski.

W 1935 r. prezesem został Piotr Krawczyk, naczelnikiem Stanisław Kosik, zastępcą naczelnika Szczepan Obalski. Druhowie bardzo dbali o dyscyplinę, o czym świadczyć mogą karne usunięcia z OSP tych, którzy nie zjawiali się na ćwiczeniach, bądź też nie radzili sobie z prawdziwym pożarem.

Statut OSP w Baranowie przewidy-wał wykluczenie w razie trzykrotnego niestawienia się na posiedzeniu za-rządu OSP.

Dnia 8 sierpnia 1937 r. odbyły się uroczyste obchody 10-lecia OSP. Podczas uroczystości ks. proboszcz Stanisław Hundt dokonał poświęce-nia nowego sztandaru OSP. Po 10 latach istnienia baranowska straż li-czyła 73 członków w tym: czynnych 26, wspierających 46 i jednego hono-rowego.

W marcu 1938 r. funkcje naczelni-ka powierzono Stanisławowi Kosiko-wi. Ostatnie posiedzenie Walnego Zgromadzenia przed wybuchem wojny odbyło się 20 marca 1939 r. W okresie wojny straż działała nadal, chociaż jej możliwości były ograni-czone. Wielu strażaków poszło do armii, innych wywieziono do obozów koncentracyjnych lub obozów pracy.

Przez cały okres okupacji sztandar jednostki był przechowywany przez Mariana Taborskiego, któremu po-wierzono to trudne i niebezpieczne zadanie. Sztandar przechowywany był w skrzyni z podwójnym dnem.

Pierwsza wzmianka o wznowieniu działalności po wojnie przypada na dzień 6 stycznia 1946r., kiedy to w sali Domu Katolickiego w Barano-wie odbyła się uroczystość opłatka wigilijnego. Pierwsze Walne Zgroma-dzenie odbyło się 2 marca 1946r. Na Prezesa wybrano Teofila Janickiego, naczelnikiem został Tomasz Toma-szewski.

W 1946 r. OSP Baranów liczyło 88 członków, 43 czynnych, 44 wspie-rających i jednego honorowego. W 1947r. obchodzono uroczyście 20-le-cie OSP.

Na początku 1949 r. odbyły się wy-bory nowego zarządu na czele, któ-rego ponownie stanął Teofil Janicki. We wrześniu 1949 r. odbyło się uro-czyste przekazanie OSP w Baranowie Okręgowego Autopogotowia Pożar-niczego ufundowanego z funduszów własnych straży, gminy oraz ofiarno-ści społeczeństwa.

W 1975 r. nastąpiła kolejna zmiana w składzie zarządu. Prezesem został Roman Szymański, naczelnikiem

Andrzej Langner.W 1982 r. rozpoczęto

zalewanie fundamentów pod nową remizę. Nie czekając na państwowe dotacje przeprowadzono zbiórkę pieniędzy wśród lokalnej społeczności. W okresie od 14 lutego 1982 r. do 11 kwietnia 1982 r. zebrano 35 tys., a do września było już 62 tys. złotych. W listopadzie podjęto uchwałę zmobilizowania wszystkich członków OSP do zakończenia bu-dowy w 1983 r. Jednocześnie prezes Roman Szymański zaapelował do wszystkich członków o większe zaan-gażowanie przy budowie remizy.

Remiza powstała, dlatego że chcia-ła tego społeczność Baranowa. Wszystkim przecież zależało, aby w ich wsi istniała sprawna straż, goto-wa w każdej chwili ratować życie i dobytek. Dlatego też tak wielu ludzi wspomagało strażaków i dlatego wła-śnie to się udało. Bez prywatnej ini-cjatywy i osobistego zaangażowania wszystkich zainteresowanych sprawą, nawet najlepsza pomoc państwo-wa mogła nie wystarczyć. W dowód uznania za sprawną budowę remizy OSP otrzymała samochód bojowy star 25 od PSP Kępno. Star, którym cieszyli się strażacy był w OSP od 1984 do 1986.

Rok 1986 OSP staje się jednostką typu S2 otrzymując drugi samochód Żuk GLM. A już pod koniec 1986 r. komendant PSP Eugeniusz Grzesiak, wynagradzając OSP Baranów za ak-tywne działania w akcjach gaśniczych wymienia Stara 25 na Stara GBA 244, w ten sposób stajemy się prężną jed-nostką w regionie.

W 1992 OSP brała udział w gasze-niu największego pożaru komplek-sów leśnych w Kuźni Raciborskiej.

15 stycznia 1995 na walnym zebra-niu sprawozdawczo-wyborczym Pre-zes Szymański dobrowolnie ustępuje miejsca po 20 latach prezesowania. Podczas walnego zebranie wybrano nowego Prezesa, którym jednogło-śnie zostaje Jerzy Lamek.

W 1997 roku Zarząd OSP, wójt i Rada Gminy Baranów jednogło-śnie zdecydowali o zakupie nowego samochodu dla OSP. Zakupiono nowego Stara GBA244. W 1997 r. OSP brała czynny udział w pomocy powodzianom z Wrocławia, Lubasza i Kotliny Kłodzkiej. Pomoc ta poległa na dowożeniu worków na piasek, do-starczaniu środków czystości, żywno-ści dla ludzi i zwierząt.

4 listopada 1999 roku zmarł nagle długoletni strażak i działacz naszej OSP Prezes Jerzy Lamek. W dniu 6 stycznia 2000 r. powierzono funkcję prezesa Tadeuszowi Obalskiemu, naczelnikiem został Wojciech Kosik, sekretarzem Andrzej Lamek, zastęp-cą naczelnika Ryszard Kołodziej, go-spodarzem Adam Witek, członkami zarządu Mieczysław Łodziński, Arka-diusz Krawczyk, Tomasz Stawski.

4 maja 2000 r. społeczeństwo Bara-nowa wraz z Towarzystwem Rozwoju Gminy Baranów ufundowało nowy sztandar dla OSP. Wraz z wręcze-niem sztandaru, wręczone zostały odznaczenia i dyplomy dla zasłużo-

nych strażaków.Na posiedzeniu Zarządu OSP wraz

z przedstawicielami Zarządu Gminy z wójtem Janem Sarnowskim i skarb-nikiem Janem Tycem, członkami OSP wyszła propozycja o zakupie nowego samochodu, który miał być przeznaczony do ratownictwa drogo-wego.

6 sierpnia 2000 r. OSP reprezento-wała powiat kępiński na Wielkopol-skich Zawodach Sikawek Konnych w Cichowie.

W listopadzie 2000 r. otrzymała nowy samochód Lublin III. W mar-cu 2001 r. otrzymaliśmy propozycję z Zarządu Głównego OSP RP o moż-liwości zakupu samochodu pożarni-czego typu lekkiego. Zarząd OSP jak i Rada i Zarząd Gminy wniosek ten pozytywnie zaopiniowali.

19 sierpnia 2001 r. sikawka konna naszej OSP bierze udział w I Krajo-wych Zawodach Sikawek konnych w Cichowie, w których zajęła IV miej-sce.

OSP bierze czynny udział w wielu zawodach sportowo pożarniczych, na których zdobywa czołowe miejsca, w 2010 r. brała udział w wojewódz-kich zawodach w Wągrowcu. W 2010 r. została nominowana do tytułu OSP Roku 2009 r. W 2011 r. brała udział 118 razy w likwidacji pożarów i miej-scowych zagrożeń.

Na dzień dzisiejszy straż posiada 2 samochody pożarnicze: Star GBA i Lublin III, motopompę, 2 pompy szlamowe, 2 agregaty prądotwórcze, 4 agregaty powietrzne, 2 zestawy PSP-1 z deskami, defibrylator, urządzenie hydrauliczne. W remizie dumnie stoi sikawka konna z 1928 r., która do dziś wzbudzając podziw bierze czynny udział w zawodach.

Przedstawiony krótki rys historyczny Ochotniczej Straży Pożarnej w Bara-nowie na pewno nie wyczerpuje tego szerokiego tematu i nie oddaje ogro-mu trudności, prac i wyrzeczeń, jakie trzeba było ponosić i ponosi się na-dal. Nie jest to przecież służba ani ła-twa, ani bezpieczna, ale za to bardzo ważna i potrzebna. Ktoś musi prze-cież stać w gotowości, aby w razie nie-szczęścia ratować nas, nasz dobytek, a niejednokrotnie dorobek całego życia. Członkowie OSP mają oprócz tego własne rodziny, pracę zawodową a także problemy i obowiązki.

Od kilku lat organizowana jest zbiórka krwi dla osób poszkodowa-nych w wypadkach. Tak w wielkim skrócie powstała OSP Baranowie, tak radziła sobie przez te wszystkie lata i mimo 85 lat oraz wielu przeciwności przetrwała do dziś i trzyma się bar-dzo dobrze.

Opr. OSP Baranów, fot. arch. OSP Baranów.

http://www.zosprp.poznan.pl/osp.php/8/434

Kępno

Szkolenie w Powiatowym Kole Pszczelarzy

Dnia 19 lutego 2012 r. w Powiato-wej Bibliotece Publicznej w Kępnie odbyło się spotkanie członków Po-wiatowego Koła Pszczelarzy. Prezes Związku Jerzy Malik powitał gościa specjalnego dr hab. Pawła Chorbiń-skiego prof. nadz. z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, ze-branych pszczelarzy z ościennych powiatów ostrzeszowskiego, wieru-szowskiego, sycowskiego. Następnie omówił sprawy dotyczące koła z uwzględnieniem działań dotyczą-cych odnowienia sztandaru koła. Kulminacyjnym punktem spotka-nia było szkolenie na temat „War-rozy”. Prelekcję przeprowadził dr hab. Paweł Chorbiński prof. nadz., wieloletni pszczelarz, lekarz wete-rynarii, oraz Przewodniczący Zespołu Roboczego ds. Pszczelarstwa przy Ministrze Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Prezentacja multimedialna, szczegó-łowe wyjaśnienia, dały bardzo jasny obraz zagrożeń dotyczących warrozy najbardziej rozpowszechnionej choroby zakaźnej czerwia i owadów do-rosłych. Czynnikiem odpowiedzialnym za wywołanie choroby jest roztocz Varroa destructor, który pasożytuje na powłokach zewnętrznych czerwiu i dorosłych owadów, odżywiając się wyłącznie ich hemolimfą. Cykl roz-wojowy to 9-10 dni. W tym czasie samica roztocza składa w zasklepionych komórkach z czerwiem od 3 do 6 jaj, z których rodzi się około 2/3 samic i 1/3 samców. Samice osiągają wielkość 1,6 mm szerokości i 1 mm dłu-gości. Zaatakowane rodziny pszczele bez pomocy człowieka giną po oko-ło 2-3 latach. W prelekcji P. Cho-robiński mówił dokładnie o tej chorobie pszczół, rozpoznawaniu, przyczynach, ob-jawach choroby, drogach rozprze-strzeniania się choroby, sposo-bach zapobiega-nia, leczenia, tolerancji pszczół na warrozę, dynamice przyrostu popula-cji V- destructor w rodzinie pszczelej. W działalności koła na dużą uwagę zasługuje akcja przekazania miodu przez Brunona Tyca Stowarzyszeniu Cor Unum oraz z inicjatywy Adama Burzały przekazanie miodu ofiaro-wanego przez pszczelarzy powiatowego koła do przedszkola w Kierznie.

MaŁa

Bralin

Literackie WalentynkiJury w składzie: Sławomir Bąk, Marzena

Kuropka, Ewa Jędrysiak w dniu 10 lutego wyłoniła laureatów konkursu „Literackie Walentynki”. Konkurs został zorganizowa-ny przez Bibliotekę Publiczną w Bralinie, którego celem było zachęcenie młodych czytelników do sięgania po literaturę pięk-ną, zwrócenia uwagi na piękny sposób wy-rażania uczuć w poezji. Zadaniem uczest-ników konkursu było odpowiedzenie na pytania dotyczące literatury: np. połączyć uczuciowo związane pary literackie, do-kończyć powiedzenia, na podstawie cyta-tów podać tytuły utworów, podać autorów wierszy, których główną myślą była miłość. Wszyscy laureaci kon-kursu, którzy uzyskali najlepsze wyniki oprócz gratulacji otrzymali nagrody książkowe oraz słodkie niespodzianki.

Wyniki konkursu:I miejsce Karolina Pietr - kl. I b, LO Nr 2 w KępnieMonika Pietr - kl. II a, Gimnazjum W Bralinie II miejsce Ewelina Dubicka - kl. I b, Gimnazjum w BralinieNatalia Sutowicz – kl. I b, Gimnazjum w BralinieIII miejsceJustyna Głąb – kl. III a, Gimnazjum w BralinieWyróżnienia:Magdalena Jańska - kl. III c, Gimnazjum w Bralinie Grzegorz Panek – kl. III c, Gimnazjum w Bralinie Katarzyna Rabiega – kl. III c, Gimnazjum w Bralinie Natalia Geppert – kl. III c, Gimnazjum w Bralinie

red

Page 8: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno8

Spółdzielczy Bank LudowyRok założenia 1899

63-600 Kępno, ul. Ks. Piotra Wawrzyniaka 20Tel. 62 59 77 300 fax 62 78 26618

BANKOWOŚĆ INTERNETOWA Oszczędzaj swój czas i pieniądze

I BANK TO BEZPIECZNY I PROSTY PROGRAM W OBSŁUDZEOPERACJE AUTORYZOWANE ZA POMOCĄ BEZPŁATNYCH

KODÓW SMS LUB KLUCZA CYFROWEGODARMOWY DOSTĘP DO SWOICH FINANSÓW PRZEZ

24 GODZINY NA DOBĘ DARMOWE WYPŁATY W KASIE

NOWE MOŻLIWOŚCI: - MOŻLIWOŚĆ DOKONYWANIA TRANSAKCJI WALUTOWYCH

- POWIADOMIENIA SMS O STANIE ŚRODKÓW NA RACHUNKU RÓWNIEŻ PO KAŻDEJ ZMIANIE SALDA

- DOSTĘP DO PEŁNEJ OFERTY LOKAT TERMINOWYCH - STAŁY DOSTĘP DO HISTORII RACHUNKU - SPRAWDZANIE SALDA RACHUNKU PRZEZ TELEFON KOMÓRKOWY - USŁUGA DOŁADOWAŃ TELEFONÓW KOMÓRKOWYCH WSZYSTKICH OPERATORÓW

Spółdzielczy Bank Ludowy w KępnieTwoim najlepszym partnerem od ponad 110 lat

Zapraszamy do naszych placówekGrębanin

Z wizytą w Domu Dziecka w Bogacicy We wtorek 14 lutego uczniowie Szkoły Podsta-

wowej w Grębaninie pod opieką p. Ilony Solskiej oraz p. Andrzeja Lamka z UG w Baranowie po raz dziewiąty udali się z wizytą do Domu Dziecka w Bogacicy.

Początek współpracy tych dwóch placówek sięga roku 2004, kiedy to dyrektor szkoły Barbara Wilk wraz z grupą uczniów udała się po raz pierwszy z darami dla dzieci z Domu Dziecka „Nasz Dom Bo-gacica – Bąków”. Wizyta ta pozwoliła zorientować się: ile dzieci, w jakim wieku i jakiej płci mamy ob-jąć pomocą i czego tym dzieciom najbardziej po-trzeba. Od tego momentu koordynatorem akcji zbiórki darów dla Domu Dziecka została p. Ilona Solska. Co roku z grupą uczniów udaje się do Bogacicy z zebranymi artyku-łami żywnościowymi, papierniczymi, zabawkami oraz odzieżą.

W ostatnich latach do akcji włączyli się również pracownicy Urzędu Gmi-ny w Baranowie. Dzięki zebranym środkom pieniężnym, udało się zakupić sprzęt gospodarstwa domowego dla starszych wychowanków Domu Dziecka, którzy przygotowują się do samodzielnego życia. Każda wizyta w Bogacicy jest bardzo wychowawcza dla uczniów Szkoły Podstawowej w Grębaninie. Zbiórka darów, spotkanie z rówieśnikami z Domu Dziecka, wspólne rozmo-

wy i zabawy sprawiają, że stali się oni wrażliwsi na trudną sytuację innych dzieci i bardziej doce-niają to, co mają.

Dyrektor Szkoły w Grębaninie składa ser-deczne podziękowa-nia: p. Ilonie Solskiej, uczniom, nauczycie-lom, mieszkańcom Grę-banina, sponsorom, pracownikom Urzędu Gminy w Baranowie w szczególności p. Magda-lenie Świerczyńskiej za pomoc w przeprowadza-niu akcji pomocy dzie-ciom z Domu Dziecka w Bogacicy.

„Miej serce i patrz w serce”.Marek Potarzycki

PRZYGARNIJ BEZDOMNEGO PSA!Zdjęcia i opisy piesków, które można zaadoptować oraz mapa pokazująca lokalizację

schroniska w Wojtyszkach znajdują się na stronie

www.um.kepno.pl

Kępno

XXI finał loterii promocyjnej „Lokata Spółdzielczej Grupy

Bankowej” We wtorek dnia 21 lutego w Spół-

dzielczym Banku Ludowym odbyło się uroczyste wręczenie nagród. W tej edycji klienci Spółdzielczego Banku Ludowego w Kępnie i oddziałów re-gionalnych zdobyli nagrody II stop-nia. Nagrody I stopnia sześć samocho-dów Renaut Twingo trafiły do innych klientów Grupy Bankowej. Organiza-torem loterii promocyjnej „ Lokata SGB- XXI edycji był SGB Bank S.A w Poznaniu”.Promocją objęto lokaty terminowe „ SGB”sześciomiesięcz-ne z minimalną wpłatą 500 zł lub jej wielokrotnością. Spółdzielczy Bank Ludowy w Kępnie przyjmował wpłaty pd 18 .04.2011 r. do 26.06.2011 r. Klienci banku założyli 643 rachunki lokat terminowych SGB w XXI edycji na łączną kwotę 13.633.000zł. Łączna pula nagród w XXI edycji przekroczyła 900 tysięcy złotych. Klienci kępińskiego banku z tej puli wylosowali bardzo atrakcyjne nagrody. Sta-nisław Kempa, klient z centrali banku otrzymał notebook renomowanej firmy, Krystyna Miś z Kępna otrzymała cenionej marki rower, taki sam otrzymała Irena Kruszelnicka z Bralina. Dla Pani Łucji Mrożek z Kępna, przypadł zestaw śniada-niowy, ekspres do kawy, toster oraz czajnik bezprzewodowy. Zestaw noży kuchen-nych odebrała Czesława Tomczyk z Oddziału w Ostrzeszowie. Atrakcyjne nagrody

idą w parze w zaufaniem klientów ban-ku, przez niespełna trzy miesiące SBL w Kępnie założył 643 rachunki lokat termi-nowych na sumę przekraczającą 13 mi-lionów 600 tys. złotych. Z edycji na edy-cje pula zgromadzonych środków rośnie, rozpoczęliśmy od 6 milionów. Jest to do-wód zaufania jakim poszczycić może się nasz bank, mówił prezes Adam Hofman.Jest jeszcze czas aby wziąć udział w ko-lejnej XXIV edycji „Lokaty SGB – Zima 2012”, rachunek można otworzyć do 13 kwietnia. Zasady nie zmieniają się od lat, 6- miesięczna lokata o minimalnym wkładzie 500 zł, przy oprocentowaniu zmiennym 4,5% w skali roku. Zmienia się jedynie pula nagród tym razem jest to już prawie 930 tys. zł.

Mała

Page 9: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno 9

Sportowe ferie z KOSiR-emW hali Kępińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji codziennie przez dwa tygodni ferii odbywały się za-

jęcia sportowe dla dzieci szkół podstawowych i gimnazjalnych. W ramach tych zajęć rozegrano dwa turnieje piłki nożnej drużyn podwórkowych, w kategorii szkół podstawowych i gimnazjalnych.

W pierwszej kategorii wystąpiło 7 zespołów o bardzo oryginal-nych nazwach: Elektryczne Pa-rówki, Ogień w szopie, Pingwiny z Madagaskaru, Falubaz, KKS Kępno oraz Obozowicze I i Obo-zowicze II.

Rywalizację rozpoczęto od pojedynków systemem każdy z każdym w dwóch grupach. Po zaciętych meczach klasyfikacja ułożyła się następująca: miejsce 7 - Ogień w szopie. O miejsce V zagrały zespoły KKS Kępno i Obo-zowicze II - po rzu-tach karnych lepsza okazała się drużyna KKS Kępno, miejsce III zajęły Elektrycz-ne Parówki, które pokonały zespół Obozowiczów I 1:0. W finale zagrały ze-społy Pingwinów i Falubazu. Zwycię-stwo w tym meczu (1:0) jak i w całym turnieju wywalczył zespół Pingwinów z Madagaskaru.

W kategorii szkół gimnazjal-nych wystąpiło 6 zespołów - Nie Ma Koła, Bad Boys , Wilcze Jeże, Menchester Krzaki, Orlik 97, Dziki. Tak samo jak w kategorii szkół podstawowych, rywalizację rozpoczęto od pojedynków „każ-dy z każdym” w dwóch grupach. O miejsce V zagrały zespoły: Bad Boys z Nie Ma Koła - lepsza oka-zała się drużyna Bad Boys, zwycię-żając 5:0. Miejsce III zajął Men-chester Krzaki, który pokonał

zespół Wilcze Jeże 4:1. W finale zagrały zespoły Orlik 97, drużyna składająca się z chłopców trenu-jących w Marcinkach Kępno oraz Dziki reprezentujący Mroczeń. Zwycięstwo w tym meczu, jak i w całym turnieju wywalczył zespół z Mroczenia. Wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe wyróżnie-nia i dyplomy. Już niedługo, bo w letnie wakacje, będzie okazja do rewanżu.

NoM

Łęka opatowska

Bal karnawałowy w Przedszkolu

Karnawał to fantastyczny czas nie tylko dla dorosłych, ale i dla dzieci, a może przede wszystkim dla naszych mi-lusińskich. Dla dzieci bal karnawałowy to dzień nie-zwykły, często wyczekiwany przez wiele tygodni. W Pu-blicznym Przedszkolu Sa-morządowym w Łęce Opa-towskiej także odbył się wielki Bal Karnawałowy.

Przedszkole zamieniło się w magiczny, kolorowy świat. Gdy wybiła upra-gniona godzina cała sala wypełnia się dziećmi z na-szego przedszkola. Dzieci przebrane w różnorodne, kolorowe stroje wspaniale bawiły się w rytm muzyki. Dziewczynki przebrane w długie balowe suknie księżniczek czy też dam dworu, zaś chłopcy najczęściej wybierali strój Spiderma-na, Pirata i Kowboja. Wszystkie dzieci dzięki staraniom swoich rodziców były przepięknie przebrane za różne postacie bajko-we. Tego dnia było magicznie i panowała wyjątkowa atmosfera

Podczas trwania zabawy odbyły się różne quizy i konkursy, któ-re przygotowały panie przedszkolanki : Teresa Molas i Grażyna Kluczyńska. Wspólna zabawa przysporzyła wiele radości naszym pociechom, a to było głównym celem tego balu.

Kasia Sobania-Okońzapraszamy do galerii zdjęć na powiatowy.pl

Kępno

Jubileusz dziesięciolecia COR UNUM26 lutego w dużej sali Domu Katolickiego odbyło się spotkanie przyjaciół i sympatyków Stowa-

rzyszenia na rzecz dzieci i młodzieży COR UNUM. Spotkanie to związane było z uczczeniem 10. rocznicy powstania i funkcjonowania Stowarzyszenia. Było ono doskonałą okazją, aby podzielić się własnymi osiągnięciami, związanymi z prowadzeniem Banku Żywności oraz Oratorium Effa-

tha, świetlicy socjoterapeutycznej.

Uczestnicy spotkania najpierw udali się na mszę świętą do ko-ścioła św. Marcina. Prezes sto-warzyszenia Ewelina Karwacka powitała gości i zaprosiła do obejrzenia widowiska- insceni-zacja pt. „ Zabawy na podwór-ku „.Inscenizacja oparta na wierszu Jana Brzechwy „ Loko-motywa „, przygotowana przez podopiecznych Oratorium pod kierunkiem kaliskich aktorów, Państwa Katarzyny i Piotra Bi-gorów i córkę. Inscenizacja była efektem zajęć teatralnych w ja-kich przez ostatnie 5 dni brali udział świetliczaki. Potem na salę wjechał jubileuszowy świe-cący tort. W nastrojowym pół-mroku organizatorzy przedsta-wili prezentację multimedialną dorobku poszczególnych lat Stowarzyszenia z bogatym wa-chlarzem zdjęć i komenta-

rzem. Następnie organizatorzy przekazywali podziękowania członkom stowarzyszenia, wo-lontariuszom pracującym w świetlicy oraz Banku Żywności, podziękowania dla przyjaciół i sympatyków, darczyńców, spon-sorów, władz miasta oraz insty-tucji, mediów wspierających działalność Stowarzyszenie.

Tak bogata lista osób, którym dziękowano świadczy jak wielu ludzi wielkiego otwartego serca współpracuje ze stowarzysze-niem. Zaproszeni goście skła-dali listy gratulacyjne, kwiaty i podziękowania. Potem wszyscy zasiedli do wspólnego święto-wania

MaŁa

Page 10: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno10Kępno

Ferie za namiOferta Kępińskiego Ośrodka Kultury spotkała się z dużym

zainteresowaniem. Dzieci brały udział w zajęciach plastycznych, filatelistycznych i tanecznych, warsztatach teatralnych, w sobot-nie przedpołudnie otwarta była również modelarnia lotnicza.

Bardzo dużą fre-kwencją cieszyły się filmy wyświetlane w kinie Sokolnia, bal karnawałowy, kara-oke, bingo a także konkurs wymagający wiedzy wszechstron-nej – Omnibus. Dla młodzieży uczestni-czącej w zajęciach zorganizowane zosta-ły dodatkowo warsztaty wokalne i taneczne. Nieco starsza młodzież i dorośli spotkali się z nietuzinkową autorką wystawy fotograficznej „ Paryż- moja miłość” . Również z okazji Walentynek w Kinie Sokol-nia , najbardziej zakochani i nie tylko, mogli obejrzeć film „Pokaż kotku co masz w środku”. Propozycją dla dorosłych był spektakl teatralny „ Andropauza” oraz warsztaty wokalne dla seniorów. Naj-młodsi zakończyli ferie udziałem na spektaklu teatralnym „Muzy-kanci z Bremy”. Natomiast ogłoszenie wyników konkursu literac-kiego „ Miłość w słowach zaklęta” zwieńczyło cykl zajęć i warsztatów przygotowanych przez Kępiński Ośrodek Kultury na ferie 2012.

red

Kępno

Pierwszaki senioromDo Klubu Seniora „ Pod Żurawiem” dnia 9 lutego 2012 r. z progra-

mem artystycznym zawitała klasa pierwsza ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Kępnie, która umi-liła seniorom popołudnie. Gości i seniorów witała na spotkaniu kierownik klubu Jadwiga Wróblewska. Pod egidą wychowawczyni Ewy Irackiej do klubu zawitała kl. I c ze Szkoły Podstawo-wej nr 3 w Kępnie. W pro-gramie nawiązali do Dnia Babci i Dziadka. Seniorzy podziwiali piosenki, które

wprowadziły zimowy nastrój adekwatny do tego co działo się za oknem. Kuba i Gabrysia przeczytali teksty związane z Dniem Bab-ci i Dziadka. Seniorzy brawami nagradzali umiejętności czytania tekstu przez pierwszaków a Paula i Sonia zarecytowały wiersze bab-ciom. Seniorzy ze wzruszeniem wysłuchali inscenizacji i zakończo-nej życzeniami i tradycyjnego 100 lat w wykonaniu pierwszaków.

Mała

Powołanie Uniwersytetu Trzeciego Wie-ku w Powiecie Kępińskim

21 lutego w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego w Kępnie z inicjatywy starosty Włodzimierza Mazurkiewicza odbyło się spotkanie organizacyjne, w trakcie którego powołano Stowarzyszenie

Uniwersytet Trzeciego Wieku Powiatu Kępińskiego. Starosta Kępiński otworzył spo-

tkanie i przedstawił zgromadzo-nym prezentację wprowadzającą do tematyki UTW. „Chciałbym zaprosić do realizacji projektu, który myślę, jest wart zaangażo-wania, wart naszej pracy i wysił-ku. Kiedy rozpoczynałem swoją funkcję, miałem kilka pomysłów na to, co można byłyby w na-szym powiecie zrobić dobrego dla jego mieszkańców. Jednym z tych pomysłów był UTW. Mija rok, gdy zostałem Starostą Kę-pińskim i chciałbym zapropo-nować Państwu taką formułę aktywizacji seniorów w Powiecie Kępińskim. Rok 2012 ustano-wiony został rokiem UTW pod honorowym patronatem Pierw-szej Damy RP Anny Komorow-skiej. Misja tego projektu jest prosta. Kształcenie ustawiczne dla seniorów, objęcie go syste-mową koordynacją oraz wspar-ciem ze strony państwa a także integracja, spotkania, wzajemna pomoc, wolontariat”. Starosta Mazurkiewicz zwrócił uwagę na swoisty fenomen UTW w Pol-sce, nie mający sobie równych w Europie. Główną rolą UTW jest rozwój wiedzy, nabywanie no-wych umiejętności, rozbudzanie nowych zainteresowań, podno-szenie świadomości uczenia się przez całe życie, satysfakcjonu-jące wypełnianie czasu wolnego, przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu, integracja spo-łeczna, upowszechnianie nowe-go podejścia do starzenia się,

kształtowanie pozytywnego w i z e r u n k u osób star-szych. Człon-kowie UTW wspierają też seniorów po-przez pomoc psychologicz-ną, prawną, wolontariat , grupy wsparcia itp. samopomo-cowe działalności dla okresu tzw. „czwartego wieku”, tj. czasu postępującej niesamodzielności, wymagającej pomocy ze strony rodziny i osób trzecich. „Uniwer-sytet Trzeciego Wieku to nie jest praca emerytów dla emerytów”– mówił w swoim wystąpieniu Sta-rosta. „Jest to wielopokoleniowe zadanie, do którego zapraszam osoby w każdym wieku”. indeksy studenci seniorzy odbiorą w paź-dzierniku, do tego czasu stowa-rzyszenie ma się ukonstytuować. Będzie to też czas na zbieranie członków. I chociaż nikt tutaj nikogo nie będzie egzaminował ani stresował sesją, to reszta bę-dzie wyglądać, jak na normal-nych studiach. Studenci zostaną podzieleni na sekcje, w zależno-ści od zainteresowań, będą mieli wspólne wykłady oraz ćwiczenia w grupach, jak na zwykłej uczel-ni. Studia na UTW to jednak nie tylko zwykłe zajęcia, ale także wyjazdy do kina, teatru, opery czy na wycieczki krajoznawcze. Seniorzy uczący się na UTW ro-

bią niemal wszystko: od nauki ję-zyków, kursów komputerowych, po zajęcia z malarstwa, śpiewu. Większość UTW posiada patro-nat uczelni wyższych. „Przygo-towując się do dzisiejszego spo-tkania rozmawiałem z osobami, które mogą nam w tej materii pomóc. Chcielibyśmy skorzystać z Pomocy Leśnego Zakładu Do-świadczalnego przy Uniwersyte-cie Przyrodniczym, rozpoczęły się również rozmowy z panem dziekanem Walczakiem z Filii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Kaliszu a także z profesorem Babiakiem z UAM w Poznaniu, który zapewniał mnie o pomocy w objęciu patronatu nad naszym uniwersytetem”

Partnerami mogą być również instytucje kultury. Chciałbym, aby zaangażowały się w pracę UTW takie jednostki jak Biblio-teka Powiatowa, PCPR, Liceum Ogólnokształcące w Kępnie. Mam również zapewnienie dy-rektora Igora Michalskiego o tym, że patronat nad tym przed-sięwzięciem obejmie Teatr Kali-ski”.

W trakcie spotkania jedno-głośnie wybrany został Zarząd UTW. Prezesem Zarządu została Romana Muszyńska, funkcję wi-ceprezesa sprawować będzie Jo-anna Kaczorowska, członkowie zarządu to: Zuzanna Czworow-ska, Weronika Gałecka, Anna Leks, Urszula Oleś, Andrzej Jóź-wik.

red

Kępno

Walentynkowe spotkanieWalentynki są w polskiej tra-

dycji świętem bardzo młodym, nie wykształciły one jeszcze swo-ich zwyczajów, ani obrzędów. Początkowo było to nagminne wysyłanie sobie walentynkowych kartek to najstarszy zwyczaj zwią-zany z dniem św. Walentego ścią-gnięte od zachodnich sąsiadów. Tradycyjnie wszyscy – zakochani z wzajemnością czy bez, wysyłają sobie miłosne liściki, serduszka czy karteczki z życzeniami. Kart-ki powinny być anonimowe – podpisane „Twój Walenty” albo „Twoja Walentynka”. Dzięki swojej anonimowości dostarcza-my obdarowanej osobie wiele ra-dości i z pewnością – powodów

do główkowania. W tym dniu liczy się pomysłowość, muzyka, zabawa taniec i śpiew. Walen-tynkowe spotkanie odbyło się w Klubie Seniora „ Pod Żurawiem” właśnie w dniu Święta Zako-chanych. Wiele radości sprawił pokaz mody przygotowany po-mysłowo a „mo-delami” byli pa-n o w i e . Ciekawy był quiz w a l e n -tynkowy, d o w c i -py, były

wiersze. Wszyscy wspaniale się bawili w doskonałej atmosferze i we wspaniałych humorach. Ta-kie spotkania dają wiele radości, integrują całą rodzinę seniorską. Pokaz mody i zabawy prowadziła Irena Roszyk.

MaŁa

Page 11: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno 11

PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zakład Linii Kolejowych

w Ostrowie Wielkopolskim

Kolejne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych

W 2011 roku w Polsce na przejazdach kolejowo-drogowych wydarzyło się 205 wypadków, czyli o 52 mniej niż w roku 2010. Nie obyło się nie-stety bez rannych oraz ofiar. Na przejazdach poniosły śmierć 32 osoby (w 2010 - 51 osób) natomiast 46 odniosło obrażenia (w 2010 - 29 osób).

Średnio, co 34 godziny w Polsce na przejeździe kolejowo-drogowym dochodzi do wypadku, natomiast, co 5,5 godziny w Europie. Co 7 dni na przejeździe kolejowo-drogowym w Polsce ginie człowiek, w Euro-pie codziennie. Na terenie PKP Polskie Linie Kolejowe S.A Zakładu Linii Kolejowych w Ostrowie Wielkopolskim w 2010 r. zdarzyło się 12 wypadków, w których 2 osoby zostały ranne. Niestety w 2011r. doszło do piętnastu wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych, gdzie dwie osoby zostały ranne, a śmierć poniosło sześć osób, które nie zachowały należytej ostrożności i wjechały wprost pod nadjeżdżający pociąg.

Najczęstszą przyczyną wypadków, powodowanych przez kierowców na przejazdach kolejowo-drogowych jest: brak reakcji na znak STOP, omi-janie slalomem zamkniętych rogatek, wjeżdżanie pod opadające drągi rogatek, ignorowanie sygnałów świetlnych i dźwiękowych informują-cych o nadjeżdżającym pociągu.

To już VIII edycja Kampanii społecznej Bezpieczny przejazd – „Zatrzy-maj się i żyj!” Polskie Linie Kolejowe S.A. współpracują ze służbami pu-blicznymi, stowarzyszeniami, mediami oraz autorytetami społecznymi. Różny w formie przekaz ma na celu kształtowanie właściwego zachowa-nia podczas przekraczania przejazdów kolejowo-drogowych. Kampa-nia Bezpieczny przejazd – „Zatrzymaj się i żyj” ma na celu uświadomie-nie zagrożenia wynikającego z niezachowania szczególnej ostrożności na przejazdach kolejowo-drogowych, utrwalenie wśród użytkowników dróg nawyku zatrzymywania się przed każdym przejazdem i zwiększe-nie bezpieczeństwa na przejazdach kolejowo-drogowych. Jest skierowa-na do wszystkich użytkowników dróg również do tych najmłodszych. Pomysł zorganizowania takiej kampanii pojawił się już w latach sześć-dziesiątych ubiegłego stulecia w Japonii. Z czasem kampanią zaintere-sowały się inne państwa na różnych kontynentach. Wszędzie zwracano uwagę na najczęstszą przyczynę wypadków na przejazdach kolejowych, czyli nieostrożność kierowców (ponad 90%). W 2005 roku PKP Pol-skie Linie Kolejowe S.A., zarządca polskiej sieci kolejowej, rozpoczęły kampanię na terenie Polski. Kampania z roku na rok przyciąga nowych sympatyków i cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Akcję wspiera-ją organizacje rządowe i pozarządowe, policja, wojsko, straż pożarna, firmy transportowe, media, prasa, a także osobistości ze świata kultury i sztuki. W ramach kampanii prowadzone są edukacyjne spotkania w przedszkolach, szkołach, na kursach nauki jazdy oraz inne działania informacyjno – promocyjne (wręczanie ulotek, konkursy rysunkowe, konferencje prasowe, symulacje wypadków na przejazdach kolejowo--drogowych). Bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych na całym świecie jest wspólną sprawą wszystkich, którzy mogą mieć na nie wpływ.

Jarosław Chmielarz

Łęka Opatowska

„Bezpieczny przejazd” z wizytą w szkole

Dnia 9.02.2012 w Zespole Szkół w Łęce Opatowskiej przepro-wadzono pogadankę na temat kampanii społecznej Bezpieczny przejazd – „Zatrzymaj się i żyj!” Prelegent przedstawiciel PKP PLK S.A. Zakład Linii Kolejowych w Ostrowie Wielkopolskim - Jarosław Chmielarz przedstawił młodzieży jak prawidłowo i bezpiecznie poruszać się na przejazdach kolejowo-drogowych. W spotkaniu z przedstawicielami PKP PLK S.A funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei z Posterunku w Kępnie wzięło udział około 140 dzieci klas 1-6. Obejrzana z ogromnym zainteresowaniem uczniów projekcja filmu na temat kampanii oraz prezentacja dotycząca pracy, ubioru i wyposażenia Funkcjonariusza Straży Ochrony Kolei. sprawiły, że spotkanie to przyniosło dzieciom wiele wrażeń, uśmiechów na twa-rzach oraz pozwoliło zdobyć cenną wiedzę na temat bezpiecznego zachowania się i poruszania na przejazdach kolejowo-drogowych. Na pamiątkę spotkania dzieciom rozdano ulotki i gadżety związa-ne z ww. kampanią.

Jarosław Chmielarz

Kępno

Światowy Dzień KotaW Powiatowej Bibliotece Publicznej w Kępnie dnia 17 lutego po raz kolejny zorganizowano

głośne czytanie dla najmłodszych w w ramach akcji „Cała Polska czyta dzieciom”. Tym razem tematem czytanych wierszy były koty.

W bibliotece gościły dzieci z Samorządowego Przedszkola nr 2 pod opieką Katarzyny Surek i Elżbiety Ślęk. Temat związany był wiązany z propagowaniem przez bibliotekę „Światowe-go Dnia Kota” który jest obchodzony corocz-nie 17 lutego – we Włoszech od 1990 roku a w Polsce od 2006.Wojciech Albert Kurkowski, pomysłodawca obchodów tego święta propa-guje akcje pomocy bezdomnym kotom pod hasłem „ Rasowce- dachowcom”podczas któ-rej kluby felinologiczne zbierają dary na rzecz pomocy bezdomnym zwierzętom. Święto to ma podkreślić znaczenie kotów w życiu czło-wieka, uwrażliwić ludzi na trudny los bezdom-nych kotów, przypomnieć ludziom o potrze-bie niesienia im pomocy. W akcjach głośnego czytania chętnie biorą udział dzieci i dorośli. Wiersze o kotach w PBP tym razem czytali: radny powiatowy Roman Siudy, lekarz weterynarii Natalia Gru-szewska-Szlacheta, Karolina Paprocka z Komendy Powiatowej Policji w Kępnie i Wojciech Grabarek Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kępnie. Światowy Dzień Kota był także okazją do poznania historii kota Juliana, który przybłąkał się kilka lat temu do biblioteki i zajęli się nim

troskliwi bibliotekarze. Każdego roku wspie-ra akcję głośnego czytania, co roku odwie-dzające bibliotekę dzieci są zachwycone jego rudym futerkiem. Całej akcji towarzyszyła wystawa zdjęć kotów, i „czarno-biały kot” który bardzo miło rozmawiał z dziećmi. Lek-torzy czytali zagadki, które dzieci bezbłędnie rozwiązywały. Potem dzieci kolorowały i ma-lowały kota. Przypomnieć trzeba, że w tym roku obchodzony jest jubileusz dziesięciole-cia akcji „Cala Polska czyta dzieciom”.

MaŁa

Grębanin

Bawili się w GrębaninieW sobotę 11.02.2012 r. oraz w niedzielę 12.02.2012 r. na sali wiejskiej w Grębaninie odbywały

się zabawy taneczne. Najpierw bawili się dorośli na Balu Walentynkowym zorganizowanym przez Radę Rodziców przy Szkole Podstawowej w Grębaninie.

Wśród zaproszonych gości na parkiecie bawili się : Pani Bo-gumiła Lewandowska – Siwek – Wójt Gminy Baranów , Pan Marek Potarzycki – Sekretarz Gminy oraz Pani Barbara Wilk – dyrektor szkoły z małżonkami. Każdy pan dla swej partnerki za-kupił czerwoną różę wraz z wa-lentynką.

W czasie balu licytowano tort. Największą kwotę zaoferowali młodzi absolwenci naszej szko-ły. Dorośli bawili się do rana. Po krótkim odpoczynku zjawili się ponownie, tym razem ze swoimi pociechami.

Bal Przebierańców dla wszyst-kich dzieci z Grębanina ( i nie tylko) odbywał się już po raz dziewiąty. Nad całością czuwały nauczycielki ze Szkoły Podsta-wowej w Grębaninie na czele z

Paniami: Ewą Jaroszewską oraz Iloną Solską. W kawiarence na czas balu za symboliczną kwotę można było zakupić kawę i do-mowe ciasto serwowane przez mamy z rady rodziców. Na sali bawiły się całe rodziny. Były tań-ce przy muzyce zespołu „Świte-zianka” i konkursy z nagrodami.

Oceniono naj-ciekawsze prze-brania oraz naj-lepiej bawiące się rodziny.

Zwycięscy po-s z c z e g ó l n y c h kategorii: I (0-6 lat) : król – Hu-bert Rabiega, królowa - Maja Olbrych, po-zostałe dzie-ci – paziowie i

księżniczki; II ( 7-10 lat) : król – Jakub Augustyniak, królowa – Laura Sikora; III(11- 13 lat): król Patryk Augustyniak, 2 kró-lowe – Oliwia Dziergwa i Julia Winiecka. Najmłodszy uczestnik – Jakub miał zaledwie 18 miesię-cy; Miss Publiczności został Ma-teusz Dyduch. Najlepiej bawią-ce się rodziny: Janusowie, kilka pokoleń rodziny Kamosiów, Au-gustniakowie, Stryjakiewiczowie i Gąskowie.

Dzięki hojności miejscowych sponsorów, wszystkie przebrane dzieci zostały nagrodzone sło-dyczami i pluszakami. Dyrektor Szkoły Podstawowej w Grębani-nie składa serdeczne podzięko-wania wszystkim osobom zaan-gażowanym w przygotowanie i przebieg obu imprez.

M. Potarzycki

Page 12: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno12

Kępno

Wystawa fotograficzna „Paryż moja miłość”

W środę, 15 lutego2012 r. w restauracji „ Pod Łabędziem” kępińskiego magistratu odbył się wernisaż wystawy fotografii biało czarnej Joanny Wilk -Kalis pod hasłem „Paryż - moja miłość”.Zebranych w zimowy wietrzny wieczór witała dy-rektor Justyna Hołub – Rojkiewicz a organizatorem wystawy i spotka-nia był Kępiński Ośrodek Kultury. „Jestem osobą ciekawą świata, już jako dziecko wędrowałam między Polską a Niemcami, zmieniałam szkoły więc ta ciekawość świata była już we mnie za-korzeniona. W szkole podstawowej po-jechałam do Francji, Paryż zauroczył mnie swoją potęgą a Wieża Eiffla zafa-scynowała. Przez lata drzemała we mnie gdzieś myśl wyjazdu do Paryża. Po ma-turze wyjechałam do Paryża na czterotygodniowy kurs językowy. Ten czas był dla mnie szczegól-ny i tak zrodziła się miłość do Paryża od pierwszego wejrzenia, która do dzisiaj trwa. To fascy-nujące, że spotykamy się w miesiącu miłości. Paryż to moja miłość, to miejsce, które pozwoliło mi rozwinąć skrzydła, pozwala się realizować i po prostu jest ciekawe, tam odkryłam piękno, którego ciągle szukałam. Bo każdy człowiek podobnie jak rośliny potrzebuje gruntu na którym może się rozwijać”-mówiła Joanna Wilk-Kalis pasjonatka piękna, klasy i elegancji. Nie mniej jednak interesuje się sztuką, pięknem, modą, tę pasję odnajduje w Paryżu i tam tą pasją mogę żyć. Tam organizowane są pokazy mody, Paryż żyje tą modą. Moda, sztuka i podróże to całe moje życie, to dziedziny, które wymykają się sche-

matom dodała autorka wystawy. Mimo studiów prawniczych uwieńczo-nych zdobyciem magistra prawa międzynarodowe-go na Sorbonie, pragnie poświęcić się swoim pa-sjom. Dodajmy przez 15 lat żyła w Niemczech, 7 lat w Polsce. Obrazy na tej wystawie są owocem jej miłości do Paryża. „Magia Paryża sprawiła, że chciałam ją koniecznie jakoś zatrzymać i tak zrodziła się moja miłość do fotografii.

Obraz to takie zadawanie pytań bez odpowiedzi. Paryż jest miastem znaczącym w świecie, ze względu na swoją historię i pielęgnację zabytków kultury. Paryż to miejsce wyjątkowe i pięk-ne. Życie paryskie ma swój niepowtarzalny urok. Infrastruktura tego miasta - kawiarenki, duża i mała architektura, parki i bulwary oraz komunikacja robią niepowtarzalne wrażenie. Chciałabym by każdy obejrzał Paryż nie tylko na fotografii zachwycił się nim podobnie jak ja” mówiła Joanna Wilk- Kalis dodała autorka fotografii. Podziwiając obrazy i miejsca można właśnie na nich odnaleźć miłość Joanny Wilk-Kalis do tego miasta. Uroki tego wspaniałego miejsca autorka doskonale uchwyciła na czarno-białej fotografii. Jest pani kolejną osobą z naszego powiatu, która wskazuje to co kocha tutaj kon-kretnie Paryż, zdjęcia są piękne, rodzi się pytanie czy to fascynacja i umiejętności czy nauka fotografowania-zapytał K. Dąbrowski. Nigdy nie uczęszczałam na żadne zajęcia fotograficzne - wyjaśniła autorka wystawy. Wszystkich chętnych zapraszamy na wystawę „Paryż-moja miłość”, którą oglądać można w restauracji „Pod Łabę-dziem” w Kępnie.

MaŁa

Kępno

Spotkanie sekcji emerytów ZNP W klubie Na-

uczyciela w Kępnie ósmego lutego spotkali się nauczyciele seniorzy tradycyjnie jak co mie-siąc. Omówiono sprawy organizacyjne związku. Na spotkaniu pani dok-tor Bożena Palinowska wszystkim chętnym zbadała poziom cukru. Przy kawie prowadzono ożywione rozmowy na rozmaite tematy żywo interesujące seniorów, między innymi propozycje wycieczek, turnusów nadmor-skich. Kolejne spotkanie ustalono na 7 marca.

MaŁa

Kępno

Koncert w Klubie Seniora „Pod Żurawiem”

Do Klubu Seniora „ Pod Żura-wiem” z koncertem muzycznym przybyli uczniowie Szkoły Muzycz-nej I stopnia im. A. Tansmana pod opieką Magdaleny Michalczyk – dy-rektor, Edyty Kuliniak i Leszka Świ-sulskiego. Zaproszonych gości ze szkoły muzycznej i ludzi jesieni na koncercie witała dnia 7.02.2012 r. kierownik klubu Jadwiga Wróblew-ska. W koncercie, który prowadziła M. Michalczyk wystąpili:Julia Jerzyk mel. amerykańska „ Żółta róża Tek-sasu”, Katarzyna Kwaśniak- „ Pojedziemy na łów”, Dawid Kobielski - „ W murowanej piwnicy”, Julia Kania – „Wiśniowy sad”, Mateusz Józefiak i F. Rybicki - „ Taniec cygański”, Anna Ostrowska, I. Iwanowicz – „Fale Dunaju”. To był prawdziwy balsam dla ducha i ucha. Seniorzy artystów nagrodzili owacyjnie gromkimi brawami. Były bisy, wspólne śpiewanie i biesiadowanie. Dodatkowo biesiadne piosenki zagrali na akordeonach Leszek Świsulski i Ryszard Nowak. Potwierdza się powiedzenie mu-zyka łagodzi obyczaje i łączy pokolenia, daje wiele radości i wyzwala uśmiech na twarzach seniorów

MaŁa

KępnoPODSUMOWANIE ROKU TANECZNEGO 2011

Dnia 17 lutego podsumowano rok taneczny 2011 w Studiu Tańca Retrow małej sali na KOSIRze. W czasie tego spotkania obecni na spotkaniu tancerze i ich rodzi-ce poznali dokładną liczbę pokazów, turniejów jak i również imprez okolicznościo-wych zorganizowanych w 2011 roku. Miejsca na turniejach również zostały zliczone, tak więc miejsc pierwszych zdobytych przez wszystkie pary było aż 19, drugich 21, trzecich 6 oraz wiele innych poza podium. Cztery pary zostały przekwalifikowane do wyższej kategorii: Paweł Kloska i Laura Wróbel, Piotr Kloska i Oliwia Cierpik oraz Bartosz Zadka i Weronika Wrzyszcz zdobyli klasę D, natomiast Waldemar Ra-defeld i Karina Michalczyk zdobyli klasę C. Na największą ilość pokazów, bo aż 16, jeździli Gracjan Salamon z Magdaleną Matysiak. Podliczono również frekwencję na zajęciach w której przodowała Oliwia Cierpik z 95% frekwencją. Tuż za nią upla-sowały się Katarzyna Holka oraz Agata Kluziak z 94% frekwencją. Podsumowano również ranking punktowy i wyłoniono 3 medalowe miejsca: I miejsce Waldemar Radefeld. II Michalczyk Karina a III Oliwia Cierpik. Wszyscy tancerze zostali nagro-dzeni za swój całoroczny wysiłek kolorowymi upominkami oraz otrzymali płytę z mi-łymi wspomnieniami z lat ubiegłych. Instruktor Paweł Wielgosz również otrzymał płytę ze zdjęciami oraz niespodziankę tort „Dla najlepszego instruktora”. Cieszymy się z wszystkich sukcesów i już zaczynamy pracować na dobry wynik roku 2012 dodał instruktor Paweł Wielgosz.

MaŁa

Page 13: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno 13Nowa Wieś Książęca

Jestem coraz większym optymistąRozmowa z Leszkiem Sawickim właścicielem Zakładów PROGRESS, PROSBET I HAYGROVE POLAND w Nowej Wsi Książęcej, a także jednym z głównych

udziałowców i Wiceprezesem ALLES COOL LODOWISKA.Jakub Kucharzak: Jako ab-

solwent Uniwersytetu Ekono-micznego w Poznaniu wyje-chał Pan do Wielkiej Brytanii, gdzie przez okres 8 lat pra-cował na stanowisku Kierow-nika marketingu i logistyki w Firmie Haygrove. Jednej z największych firm ogrodni-czych na Wyspach Brytyjskich. Proszę powiedzieć jakie były początki – pierwsze kroki na emigracji?

Leszek Sawicki: Po raz pierw-szy wyjechałem do Anglii w czasie studiów w 1991 roku. Legalne zezwolenie na pracę uzyskałem za pośrednictwem Agencji Pracy dla studen-tów Concordia. Od samego początku trafiłem na farmę Redbank, obecna nazwa Hay-grove. Moje wyobrażenie o nowym kraju było zupełnie inne niż to co ujrzałem. Życie w domkach kempingowych oraz przywitanie przez dwóch Brytyjczyków nie wyraźnie mó-wiących po angielsku szybko zweryfikowało mój pogląd na Anglię. Teraz z uśmiechem na twarzy mogę powiedzieć Welcome UK. Z początku pra-cowałem na polu jako pracow-nik fizyczny, szybko jednak zostałem doceniony i awan-sowano mnie na stanowisko szefa marketingu i paczkarni owoców.

JK. Jak ocenia Pan miniony czas poza krajem?

LS. Z perspektywy czasu mu-szę przyznać, że czas szybko mija. Pomału zapominam, że tyle lat spędziłem poza do-mem. Bez wątpienia zdobyłem duże doświadczenie. Praca w stresie, pod presją czasu jak i zarządzanie zasobami ludzki-mi nauczyło mnie odporności i radzenia sobie z trudnościa-mi w naszym kraju.

JK. Co spowodowało, że w 1995 roku postanowił Pan po-wrócić do Polski?

LS. W Wielkiej Brytanii pra-cowałem 6 – 7 miesięcy w skali roku, a resztę czasu przebywa-łem w Polsce. Nie uśmiechało mi się iść do pracy na pół roku i wprowadzać niepotrzebne zamieszanie u potencjalnego polskiego pracodawcy. Poza tym zawsze dążyłem do tego by mieć własną firmę. Odpo-wiednim czasem na jej otwar-cie było przejście mojego ojca na emeryturę. Poza firmą pracowałem w kilku szkołach państwowych i prywatnych gdzie byłem nauczycielem ję-zyka angielskiego. Mój dzień wyglądał tak, że do godziny 14 pracowałem przy tokar-

kach i prasach a następnie prze-bierałem się w mundurek i uczyłem angiel-skiego.

JK. Czego przede wszyst-kim nauczył się Pan poza gra-nicami naszego kraju?

LS. Głównie nauczyłem się języka i zarzą-dzania dużym zespołem ludzi, a także pracą pod presją czasu. Chciałbym też dodać, że nabyłem umie-jętności komunikacyjnych z ludźmi na różnym poziomie intelektualnym. Począwszy od zwykłego zbieracza truskawek do managerów czy prezesów na właścicielach dużych firm kończąc, niekoniecznie zwią-zanych z ogrodnictwem.

JK. Po powrocie do Polski skoncentrował się Pan na dynamicznym rozwoju kilku przedsiębiorstw. Czym do-

kładnie się zajmujecie?LS. Firma Progress, która sta-

nowi największą z wymienio-nych wcześniej firm od samego początku istnienia zajmowała się produkcją elementów do kontenerów metalowych. Była to produkcja prostych detali na skalę masową. Z biegiem czasu wchodziliśmy na rynek z coraz szerszym asortymentem. Zaczęliśmy produkcję sprzę-tu sportowego, podzespołów do tuneli foliowych oraz lek-kich konstrukcji stalowych np. „hale na bale” co w chwili obecnej stanowi główną gałąź produkcyjną firmy - 80 % ca-łej produkcji. Ponadto robimy również samobieżne maszyny, kombajny do zbioru truska-wek, maszyny do przygotowy-wania plantacji, a także kom-bajny do zbiorów szparagów, najciekawszą maszyną jest rol-ba n-ICE do konserwacji lodo-wisk. Z kolei Firma Haygrove zajmuje się sprzedażą tuneli foliowych na rynek krajowy.

Firma Alles Cool Lodowiska, która została założona wspól-nie z moim przyjacielem Jac-kiem Stempiniem, specjalistą od „zimnych” przedsięwzięć, powoli staje się bardzo roz-poznawalna w branży lodo-wiskowej i z sukcesami konku-ruje z zagranicznymi firmami mającymi przedstawicielstwa w Polsce. Hitem naszej spół-ki jest rolba n-ICE, której pomysłodawca był wspólnik, w Progressie natomiast mie-liśmy możliwości technicz-

ne, konstrukcyjne oraz spore doświadczenie w budowaniu pojazdów samobieżnych i bez większego zastanowienia we-szliśmy w ten projekt, który okazał się dużym sukcesem.

JK. Pańskie produkty cieszą się uznaniem w 45 krajach, zatrudnia Pan ponad 150 pracowników, i mimo kryzysu przyjmowani są nowi pracow-nicy. Bez wątpienia jest to ewe-nement w naszym regionie. W czym upatruje Pan sukces, bo tak trzeba to nazwać?

LS. Na sukces zawsze składa się wiele czynników. Głównym na pewno jest to, że mamy zaufanych zagranicznych i krajowych partnerów strate-gicznych. Podstawę sukcesu tworzy podejście moje jak i Za-rządu do polityki zarządzania firmą. Wprowadzamy na rynek produkty, które są konkuren-cyjne w związku z tym, że jest mała liczba podobnych pro-ducentów. Poza tym cechuje nas elastyczność. Jesteśmy w

stanie zrobić proste detale jak i skomplikowane maszyny samobieżne. Mamy duży dział Badań i Rozwoju . Stanowi on kilka procent wartości firmy, jeśli chodzi o obroty czy kosz-ty w zależności jak na to spoj-rzeć. Uważam, że takich firm na naszym rynku jest mało i jest to bez wątpienia ogrom-ny nasz atut. Pozwala nam to tworzyć nowe produkty w dość szybkim czasie. Dysponujemy swoją prototypownią i narzę-dziownią. Zapewniamy na-szym klientom wszelkie proce-sy technologiczne począwszy od obróbki mechanicznej po spawanie, malowanie prosz-kowe, i procesy pokrywania powłok metodą termodyfuzji. Kadra zarządzająca swobod-nie posługuje się przynajmniej jednym językiem obcym. Ja znam kilka języków obcych co sprawia, że bez żadnych kom-pleksów potrafimy rozmawiać z kontrahentami i nie czuć się od nich gorszymi.

JK. Na tegorocznych Tar-gach Poznańskich przyznano Firmie Progress ,,Złoty Me-dal” za jedyną w naszym kraju produkcję Rolby n-ICE. Pro-szę przybliżyć naszym czytel-nikom czym dokładnie jest ta maszyna?

LS. Zgadza się, jako produ-cent dostaliśmy tą nagrodę, jednak nie jest to tylko nasz sukces. Tak jak wspomniałem wcześniej inicjatorem tego projektu był Jacek Stempin. Maszyna o potocznej nazwie Rolba, my nazwaliśmy ją n--ICE służy do konserwacji lo-dowisk. Usuwa rozjeżdżony śnieg do zbiornika i ścina ta-fle lodu. Jednocześnie pole-wa ciepłą wodą powierzchnię tak więc po przejechaniu taką maszyną tafla staje się odświe-żona. Jakość lodu adekwatnie wzrasta. Producentów tego typu maszyn na świecie jest bardzo mało, w kraju jesteśmy jedyni.

JK. Wśród pracowników cie-szy się Pan opinią optymisty, który potrafi do każdego po-dejść, porozmawiać i wysłu-chać. Czy jest to spowodowa-ne pańskim charakterem czy bardziej ,,pochłonięciem” brytyjskiej kultury?

LS. Uważam, że z taką ce-chą trzeba się po prostu uro-dzić. Kultura brytyjska może w jakimś stopniu miała wpływ, jednak zależy to przede wszyst-kim od cech charakteru. Jedni rodzą się pesymistami, drudzy optymistami a trzeci rodzi się realistą. Wydaje mi

się, że jestem coraz większym optymistą. Prosty rachunek skoro pogodne usposobienie do świata poparte jest sukce-sami to o optymizm nie trud-no. Wiadomo w Wielkiej Bry-tanii cokolwiek się nie dotknie to musi być ,,fine”, ,,great” etc., prędzej czy póź-niej człowiek tym przesiąknie.

JK. Co przeniósłby Pan pod względem funkcjonalności przedsiębiorstw z Polski do Wielkiej Brytanii i odwrotnie?

LS. Wydaje mi się, że w Wiel-kiej Brytanii jeśli pracownik idzie do pracy na 8, 10 czy też 12 godzin to pracuje wy-dajnie i solidnie. Tyczy się to również Polaków, którzy mają bardzo dobrą opinię. Niestety Ci sami pracownicy pracując w Polsce wypadają poniżej oczekiwań pracodawcy. Trze-ba ich specjalnie motywować i mobilizować do pracy. Z Pol-ski do Wielkiej Brytanii prze-niósłbym fachowość, z kolei z Wysp Brytyjskich do nas zna-jomość języka angielskiego. Jeśli chodzi o kulturę pracy to zależy od człowieka z jakim ma się do czynienia. Ja osobi-ście do czynienia miałem z Bry-tyjczykami którzy byli dobrymi pracownikami i takich pracow-ników życzyłbym sobie u siebie.

JK. Wybiegając w przyszłość jakie są pańskie plany, prioryte-ty i oczekiwania względem swo-ich firm?

LS. Co roku zyski są reinwesto-wane szybciej niż są zarabiane. Przyrost jest widoczny wizual-nie dosyć szybko. Plany to inwe-stycje i nowe produkty ale już z tej samej grupy co już robimy. Nie chcemy za bardzo wycho-dzić szerzej poza to co mamy. Bardziej chcemy się skupić na jakości i szerszym asortymencie tych samych produktów. Zależy mi także na tym by kadra była stabilna i zadowolona. W mia-rę możliwości chciałbym speł-nić ich oczekiwania zarówno jeśli chodzi o warunki pracy jak i warunki finansowe. Od dłuższego czasu ubolewam nad tym, że nie mam wolnego czasu. Jeśli ktoś wie jak zna-leźć mam chwilę dla siebie to z chęcią wysłucham meryto-rycznych propozycji.

JK. Czy chce Pan dodać coś od siebie?

LS. Tak, chciałbym nauczyć się kolejnego języka obcego. Mam nadzieję, że wygospoda-ruję na to czas.

Dziękuję za rozmowę. Rozmowę przeprowadził

Jakub Kucharzak

Page 14: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno14Kępno

Kroczyć między kroplami deszczuW Powiatowej Bibliotece Publicznej

dnia 21 lutego spotkali się ludzie wiel-kiego otwartego serca członkowie sto-warzyszenia „ Zielony Parasol”. Było to spotkanie z okazji zakończenia karna-wału i z okazji minionych walentynek. Każda okazja jest dobra by się spotkać i świętować, lepiej się czuć, widzieć dru-giego człowieka, szczerze porozmawiać, odstresować się przy wspólnej herbatce i kawie, ciasteczku. Każdy przynosi coś pysznego ze sobą i dzielimy się nawza-jem. Umilamy sobie zawsze wspólnie spędzony czas. Harmonogram zajęć mamy ustalony na cały rok. Liczba członków stowarzyszenia to prawie 40 osób. Nie zawsze zdarzy się, że wszyscy się spotkamy, ale staramy się na spotkania przychodzić jeśli mamy czas i nic nam nie przeszkodzi. Pomiędzy spotkaniami wspieramy się nawzajem , dzwonimy do siebie, to taki miły zwy-czaj. Spotkania odbywają się raz w miesiącu. Nasi członkowie uczestniczą w biblioterapii. W tym roku będziemy realizować projekt, na który otrzymaliśmy dofinansowanie z UMiG w Kępnie. Pozwoli nam to na podjęcie działań wyjazdowych. Głównym celem projektu jest radzenie sobie ze stresem. Prze-konanie, ze jeśli przekierujemy myśli łatwiej jest żyć. Problemu nikt nam nie zabierze, ale łatwiej żyć. Szukamy różnych form,która pozwolą nam na lepszą jakość życia. Są wśród nas osoby wspierające. Stowarzyszenie rozpoczyna drugi rok działania. Energi, uśmiechu nam nie brakuje , chcemy nauczyć się kroczyć między kroplami deszczu mówiła prezes stowarzyszenia Halina Michalak.

MaŁa

Łęka Opatowska

XI Turniej Tenisa Stołowego Sołectw Gminy Łęka Opatowska o Puchar Przewodniczącego

Rady GminyDnia 25 marca 2011 r. w Sali Ochotniczej Straży Pożarnej w Biadaszkach został rozegrany XI Turniej Tenisa Stołowego Sołectw Gminy Łęka Opatowska o Puchar Przewodniczącego Rady

Gminy. Organizatorami tej imprezy byli: Referat Kultury, Sportu i Promocji w Urzędzie Gminy Łęka Opatowska oraz gospodarze turnieju czyli sołtys i Ochotnicza Straż Pożarna w Biadaszkach.

Turniej ten jest imprezą cykliczną, rozgrywaną na terenie gminy już od 11 lat. W tym roku w Turnieju o

Puchar Przewodniczącego Rady Gminy wzięło udział sześć so-łectw

z terenu gminy. Turniej rozgry-wany jest w kategoriach sołectw – drużynowo, w kategorii kobiet

i kategorii sołtysów – indywi-dualnie. Dodatkową kategorią w tym roku była kategoria „ Rada Gminy” dla radnych Gminy Łęka Opatowska, którzy również zainteresowani byli włączeniem się

w rozgrywki tenisowe. Całość rozgrywek przebiegała pod czuj-nym okiem Adama Kopisa – Przewodniczącego Rady Gminy Łęka Opatowska i jednocześnie sędziego głównego turnieju,

a w sędziowanie poszczegól-nych pojedynków zaangażowała się młodzież z Biedaszek. Tur-niej ten od samego początku powstania przebiega w bardzo dobrej atmosferze i rywalizacji w duchu fair--play. Podczas tegorocznego turnieju obec-ny był również Wójt Gminy Łęka Opatow-ska – Witold Jankowski w roli widza. Or-ganizatorzy dla obecnych na turnieju zawod-ników i przyby-łych gości przy-

gotowali posiłki regeneracyjne oraz ciasto i kawę. Na zakończe-nie rozgrywek Przewodniczący Rady Gminy – Adam Kopis po-dziękował zawodnikom za udział i zaangażowanie, pogratulował wszystkim osiągniętych wyników oraz wręczył dyplomy, puchary i medale zwycięzcom

Wyniki Turnieju o Puchar Przewodniczącego Rady Gminy.

Sołtysi:1. Dariusz Gąszczak (Łęka

Opatowska)2. Radosław Szubert (Piaski)3. Jerzy Grzesiak (Marianka

Siemieńska)4. Marek Klepacz (Biadaszki)5. Grzegorz Adamski (Opa-

tów)6. Marian Gąszczak (Trzebień)

Radni Gminy:1. Łukasz Olbrych (Biadaszki)2. Radosław Jerczyński (Piaski)3. Adam Kopis (Opatów)

4. Grzegorz Adamski (Opa-tów)

Kobiety:1. Magdalena Tomalik (Bia-

daszki)2. Anna Stępin (Piaski)3. Agata Bajor ( Łęka Opatow-

ska)4. Jadwiga Idzikowska (Trze-

bień)5. Klaudia Mierzchała ( Opa-

tów)

Sołectwa1. Sołectwo Piaski (Rafał Skiba,

Mateusz Nikodem)2. Sołectwo Biadaszki (Dariusz

Tomalik, Łukasz Ławniczek)3. Sołectwo Łęka Opatowska

(Rafał Kaczmarzyk, Tomasz Ku-charski)

4. Sołectwo Opatów (Walde-mar Nawrot, Marcin Jagieniak)

5. Sołectwo Trzebień (Jacek Ferfet, Radosław IdzikowskiI

Bralin

Konkurs „Czytelnik Roku 2011” zakończony!

W dniu 16 lutego br. w Bibliotece Publicznej w Bralinie miało miejsce niecodzienne spotkanie. Najaktywniejsi czytelnicy biblio-teki wzięli udział w uroczystym podsumowaniu i rozstrzygnięciu konkursu „Czytelnik Roku 2011”. Szerzenie czytelnictwa w środo-wisku, zainteresowanie użytkowników biblioteki dobra lekturą, wyrabianie nawyku systematycznego czytania oraz zachęcenie do częstszego odwiedzania biblioteki to główne założenia corocznego konkursu na najlepszego czytelnika roku,organizowanego przez Bibliotekę Publiczną w Bralinie. Podstawowym kryterium oceny i przyznania tytułu „Czytelnika Roku 2011” była największa licz-ba przeczytanych książek oraz przestrzeganie zasad Regulaminu Biblioteki. Po wnikliwej analizie kartotek czytelniczych komisja konkursowaw składzie: Sławomir Bąk, Wioleta Zalesińska, Ewa Jędrysiak pięciu kategoriach wiekowych wyłoniła laureatów oraz przyznała wyróżnienia najaktywniejszym czytelnikom w 2011 roku. Dla nich czytanie to przyjemność, pasja, sposób na nudę i bez-czynność. I właśnie za taką postawę zostali nagrodzeni zwycięzcy konkursu poszczególnych grupach:

Kategoria I - PrzedszkoleI miejsce - Martyna ChwalińskaII miejsce - Wiktoria LenortIII miejsce - Martyna WiśniewskaWyróżnienie – Michał BiegańskiKategoria II - Szkoła PodstawowaI miejsce - Joanna Siemańska, kl.

IIII miejsce - Kamil Biegański, kl. VIII miejsce - Julia Duryń, kl. VKategoria III – GimnazjumI miejsce - Ewelina Dubicka, kl. III miejsce - Ewelina Nowak, kl. IIIIII miejsce - Justyna Głąb, kl. IIIKategoria IV - Szkoła PonadgimnazjalnaI miejsce - Karolina Pietr, kl III miejsce - Dominika Białek, kl. IIIII miejsce - Aleksandra Dubicka, kl. IWyróżnienie - Katarzyna Kula, kl. IIIKategoria V - Osoby dorosłeI miejsce - Pelagia KruszelnickaII miejsce - Słobodzian TeresaIII miejsce - Nawrocka TeresaWyróżnienie - Wanda WaloszczykJury kierując się kryteriami zawartymi w regulaminie konkursu

spośród wszystkich laureatów przyznała miano „Czytelnika Roku 2011” Martynie Chwalińskiej z Przedszkola „Kwiaty Polskie” w Bra-linie, która na swoim koncie miała 118 pozycji bajkowych. Laure-atom, wyróżnionym czytelnikom serdecznie gratulujemy i życzymy dalszej przyjaźni z książką oraz wiele satysfakcji z przeczytanej lek-tury.

Ewa Jędrysiak

Ogłoszenie

Wodociągi Kępińskie Sp. z.o.o. Wychodząc na-przeciw oczekiwaniom odbiorców wydłuża pracę punktu przyjmowania opłat zlokalizowanego w Starostwie Powiatowym w Kępnie ul. Kościuszki 5.

Opłaty przyjmowane są w godzinach:Poniedziałek - 8.00 – 15.30Wtorek - 9.00 - 17.00Środa – Piątek - 8.30 – 15.00

Wpłaty dokonywane w w/w punkcie przyjmo-wane są bez dodatkowych opłat.Zmiana nastąpi od 1.03.2012 roku.

Prezes Zarządu mgr inż. Mirosław Grygie

Page 15: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

kępno 15

Dwa dni z tenisem stołowym

W sobotę i niedzielę, 11 i 12 lutego rozegrano kolejną już VII odsłonę Turnieju Tenisa Stołowego o Puchar Prezesa OSP w

Biadaszkach.Turniej rozgrywany przez dwa

dni był podzielony tradycyjnie na kategorie wiekowe.Pierwszego dnia tj. w sobotę

turniej został rozegrany w kate-goriach dziecięcych i młodzie-żowych: dziewczęta – szkoła podstawowa, chłopcy – szkoła podstawowa, dziewczęta – gim-nazjum oraz chłopcy – gimna-zjum. Drugiego dnia tj. w niedzielę

do rywalizacji przystąpili zawod-nicy w kategoriach seniorskich, podzieleni w następujących ka-tegoriach wiekowych: kobiety – powyżej 17 lat, mężczyźni 17 – 35 lat, mężczyźni 36 – 50 lat oraz mężczyźni powyżej 50 lat. Nad prawidłowym przebie-

giem niedzielnych rozgrywek czuwał sędzia główny turnieju - Adam Kopis. Uroczystego wręczenia na-

gród dokonali: Krzysztof Bryja - Prezes OSP w Biadaszkach, Witold Jankowski – Wójt Gmi-ny Łęka Opatowska, Jerzy Der-dak – Naczelnik OSP w Biadasz-kach.Z roku na rok impreza cieszy

się coraz większym zaintere-sowaniem i co się z tym wiąże z roku na rok przybywa chęt-nych do udziału w turnieju. W tym roku łącznie w zawodach uczestniczyło 80 zawodniczek i zawodników.

NoM

Wyniki zawodów:Szkoła podstawowa:Dziewczęta:1. Eliza Czyż2. Klaudia Kanclerz3. Ilona WolnaChłopcy:1. Kamil Derdak2. Eryk Czyż3. Gracjan Siwik

Gimnazjum:Dziewczęta:1. Marta Babiak2. Julita Ferfet3. Martyna SiwekChłopcy:1. Adam Żłobiński2. Paweł Gottfried3. Kamil Kanclerz

Kobiety powyżej 17 lat:1. Anna Stempin2. Magdalena Tomalik3. Weronika Górecka

Mężczyźni 17 – 35 lat:1. Michał Gola2. Przemysław Klepacz3. Bartosz Lewek

Mężczyźni 36 – 50 lat:1. Józef Lewek2. Rafał Kaczmarzyk3. Piotr Korczak Mężczyźni powyżej 50 lat:1. Eugeniusz Brajer2. Adam Maryniak3. Henryk Sibera.

Kępno

Półfinał Rejonu Kaliskiego w Siatkówce Chłopców

Dnia 1 lutego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 w Kępnie odbył się Półfinał Rejonu Kaliskiego w Siatkówce Chłopców w ramach „XIII Licealiady 2011/2012”.

Do turnieju przystąpiły trzy reprezentacje szkół ponadgimna-zjalnych rejonu kaliskiego.

Po losowaniu pierwszy mecz rozegrały reprezentacje I Liceum Ogólnokształcącego w Ostrzeszowie i Zespołu Szkół Przyrod-niczo-Politechnicznych Centrum Kształcenia Ustawicznego w Maszewie. Mecz wygrała reprezentacja z powiatu ostrzeszow-skiego 2:1 w setach (19:15,25:16,16:14).W drugim spotkaniu gospodarze reprezentacja ZSP Nr 1 w Kępnie pokonała ZSPP CKU z Marszewa 2:0 w setach (25:21,25:16). Ostatni mecz to potyczka reprezentacji z sąsiadujących powiatów, kępińskie-go i ostrzeszowskiego. Mecz ten decydował o pierwszy miej-scu i dawał awans do dalszych rozgrywek. Dysponowani w tym dniu podopieczni trenera Adama Kłodnickiego nie dali szans

przeciwnikom wygrywając gład-ko 2:0 w setach (25:15,25:21). Najlepszym siatkarzem turnieju wybrano Artura Janika repre-zentującego ZSP Nr 1 w Kępnie. Pamiątkowe puchary dyplomy w imieniu Starosty Kępińskiego Włodzimierza Mazurkiewicza wręczył Wicedyrektor ZSP Nr 1 w Kępnie Adam Mikołowski.

Łęka Opatowska

Mistrzostwa Powiatu Kępińskiego w Unihokeju Dziewcząt i ChłopcówW dniach 2-3.02.2012r w hali sportowej

w Łęce Opatowskiej odbyły się Mistrzo-stwa Powiatu Kępińskiego w Unihoke-ju Dziewcząt i Chłopców w ramach XIII Gimnazjady. Zawody zostały zorgani-zowane przez Starostwo Powiatowe w Kępnie, Gimnazjum im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Opatowie oraz Urząd Gminy w Łęce Opatowskiej. Zarówno w kategorii dziewcząt jak i chłopców do rywalizacji przystąpiły drużyny z nastę-pujących szkół: Gimnazjum Mroczeń, Gimnazjum Mikorzyn, Gimnazjum Krążkowy oraz Gimnazjum Opatów. Roz-grywki przeprowadzono systemem każdy z każdym. W kategorii dziewcząt zwycię-żyła drużyna z Gimnazjum w Opatowie – opiekun Joanna Durlej oraz Agata Rybak, II miejsce zdobyła drużyna z Gimnazjum w Mroczeniu, III miejsce – Gimnazjum w Mikorzynie, IV miejsce – Gimnazjum w Krążkowach. Najlepszą zawodniczką została Anna Tomczyk z Gimnazjum w Opatowie, najwięcej bramek zdobyła Izabela Urbań-ska również z Gimnazjum w Opatowie. Drużyna dziewcząt z Opatowa zachowała czyste konto nie tracąc ani jednej bramki. Najlepsze bramkarki to Dominika Gruszka z Gimnazjum w Opatowie oraz Anita Bednara z Gimnazjum w Mroczeniu. W kategorii chłopców zwyciężyła drużyna z Gimnazjum w Opatowie – opiekun Mirosław Hojka, II miejsce zdobyła drużyna z Gimnazjum w Mikorzynie, III miejsce – Gim-

nazjum w Krążkowach, IV miej-sce – Gimnazjum w Mroczeniu. Najlepszym zawodnikiem został Bartłomiej Górecki z Gimna-zjum w Opatowie, najlepszymi strzelcami zostali: Przemysław Jeziorny(Gim. Opatów) oraz Dawid Pregiel (Gim. Mikorzyn). Rozgrywki chłopców jak i dziew-cząt sędziował p. Adam Kopis. W obu kategoriach do finału re-jonowego awansowały po dwie najlepsze drużyny.

red

Page 16: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201216 kępno

Mniej regionalnych połączeńMniej regionalnych połączeń kolejowych w Wielkopolsce. Urząd Marszałkowski

Województwa Wielkopolskiego, który jest organizatorem przewozów regionalnych podjął decyzję o zawieszeniu kilkunastu pociągów od 1 marca 2012 roku.

Zlikwidowane będą połączenia m.in relacji Krotoszyn - Leszno, czy Leszno - Ostrów Wielkopolski. Zmiany dotyczą połączeń, które przewożą minimalną ilość pasaże-rów. W styczniu przeprowadzono badania frekwencji w poszczególnych pociągach, choć nie były one bezpośrednio związane z tymi planowanymi zmianami. Taką listę frekwencyjnych wyników przekazano do Urzędu Marszałkowskiego. Połączenia któ-re zostały wskazane przez organizatora przewozów do zawieszenia to pociągi które mają najniższą frekwencję. Likwidowane od marca połączenie stanowią około 13% całej tzw. pracy eksploatacyjnej wielkopolskich kolei. Jednocześnie spółka nie wy-klucza, że dojdą nowe, bardziej opłacalne kursy.

NoMOd 1 marca 2012 roku nastąpi zawieszenie kursowania następujących połączeń: * na odcinku Leszno - Gostyń,

* na odcinku Rogoźno - Wągrowiec, * pociąg nr 70421 relacji Wolsztyn 5:35 - Zbąszynek 6:09, * pociąg nr 70432 relacji Zbąszynek 17:10 - Wolsztyn 17:43, * pociąg nr 70420 relacji Wolsztyn 4:33 - Leszno 5:32, * pociąg nr 79435 relacji Leszno 21:46 - Wolsztyn 22:44, * pociąg nr 7730 relacji Leszno 21:45 - Krotoszyn 22:58 (kurs. do 29.02.2012 codz. opr. soboty), * pociąg nr 7721 relacji Krotoszyn 5:10 - Leszno 6:25 (kurs. do 29.02.2012 od poniedziałku do piątku), * pociąg nr 7733 relacji Krotoszyn 6:13 - Leszno 7:28 (kurs. do 29.02.2012 w sobo-ty), * pociąg nr 7722 relacji Leszno 7:43 - Ostrów Wlkp. 9:30, * pociąg nr 7741 relacji Ostrów Wlkp. 12:30 - Leszno 14:18,

- skrócenie relacji pociągów: * pociąg nr 79425 Leszno 9:45 - Zbąszynek 11.16 i pociąg nr 70428 relacji Zbąszy-

nek 12.25 - Leszno 14:04 (zawieszenie kursowania na odc. Wolsztyn - Zbąszynek), * pociąg nr 79433 relacji Leszno 17:23 - Zbąszynek 18.56 i pociąg nr 70434 relacji Zbąszynek 19.10 - Leszno 20:41 (zawieszenie kursowania na odc. Wolsztyn - Zbą-szynek).

Bralin

Sesja w BralinieRadni w Bralinie zatwierdzili plan pracy komisji. Radni przyjęli także program profilak-tyki alkoholowej. Zgodzili się także na zaciągnięcie kredytu w wysokości 2 milionów zł na finansowanie inwestycji na terenie gminy. Wójt Roman Wojtysiak powiedział podczas sesji

o niechęci rodziców wobec przeniesienia oddziałów zerówki z przedszkola do budynku szkoły podstawowej. Powodem zamieszania stała nowelizacja ustawy zgodnie z którą nie ma w

tym roku obowiązku posyłania dzieci 6-letnich do pierwszej klasy.Doszło teraz do sytuacji takiej, że do pierwszej klasy zapisało się 5 dzieci . Rok temu część ro-

dziców wysłało już 6-latki do klasy pierwszej, teraz część rodziców chce pozostawienia 6-latków w zerówce i wygląda na to, że nie ma jak zrobić oddziału klasy 1, bo pozostała piątka dzieci. Jeśli rodzice nie zechcą przenieść zerówki do szkoły to wtedy może zabraknąć miejsca w przed-szkolu dla 3-4 latków. Wójt chce jeszcze spotkać się z rodzicami pod koniec miesiąca. Liczy na to, że jednak uda się namówić rodziców do otwarcia zerówki w budynku podstawówki. W nowym budynku dzieci miałyby lepsze warunki, plac zabaw, swoje skrzydło w budynku i plac zabaw. Wójt informował także zebranych na sesji o chęci dopisania do studium zagospodaro-wania kolejnych miejsc, gdzie mogłyby powstać kopalnie żwiru. Zgłaszają się kolejne firmy, które chcą ten żwir wydobywać w nowych miejscach, ale to z kolei przesunie termin uchwa-lenia studium i firmy wykonujące budowę S8 mogą zrezygnować z korzystania z bralińskiego żwiru i mogę dowieźć go na miejsce budowy z innych gmin. Wójt nie chce też zgodzić się na dopisanie nowych terenów wydobywania żwiru w Nowej Wsi Książęcej. - Nie wyobrażam sobie transportu tego przez teren całej gminy. Zależy nam na wydobyciu surowca, ale nie za wszelką cenę - mówił wójt. Transport przez całą gminę zniszczy bowiem drogi. Rada jednogłośnie wy-stosowała także apel o budowę obwodnicy Kępna w trakcie drogi S11, co zdaniem wójta leży także w interesie gminy Bralin. Za sprawą wystąpienia radnego Roberta Gogoła powrócono do sprawy odśnieżania dróg i chodników powiatowych. Chodniki powiatowe zawsze sami ludzie odśnieżali. A powiat odśnieża drogi i cały śnieg odwala na chodniki odśnieżone przez nas. I cały śnieg leci na chodniki i posesje mieszkańców - mówił radny Gogoł. Zdaniem radnego Ro-berta Gogoła powiat nie dba też o inne drogi powiatowe, np w kierunku Nosal. Panowie radni powiatowi zróbcie coś z tym - apelował Robert Gogoł Wójt R. Wojtysiak podkreślił - Zdarzają się różne sytuacje, zima czasem zaskakuje. Staramy się radzić sobie na drogach gminnych. Dobra wskazówka dla powiatu jest taka, żeby zatrudniać miejscowe firmy, które pracują lepiej, bo znają teren i się starają. Gdzieś ten śnieg musi się podziać, jeśli się go nie wywozi. Ląduje na chodniku wtedy - mówił wójt Wojtysiak. Problemem są czasem kierowcy pługów, którzy nie mają doświadczenia. Czasem się zdarzają takie nawałnice, ale nie może być tak, żeby droga nie była przejezdna przez 48 czy 72 godziny, a tak było przy drodze z Mnichowic do Nowej Wsi Książęcej. Dopóki starostowie nie są wyłaniani w wyborach bezpośrednich będzie problem z odśnieżaniem dróg powiatowych. Trzeba na przyszłość pomyśleć co zrobić, żeby nie było ta-kich problemów - skończył wójt. Głos zabrał też radny Piotr Hołoś. - Ja sprawdzę te przypadki złej pracy firm odśnieżających. Jeśli natomiast są takie momenty, gdzie przychodzi taka zima to trudno zadbać o wszystko. Ważne jest wyciąganie wniosków na przyszłość. Od tego tu jesteśmy, żeby nam te problemy sygnalizować. Przekażemy te wnioski. To nie jest tak, że w powiecie nikt nie przejmuje się zimą. Też spędza nam to sen z powiek – wyjaśniał P. Hołoś

red

Chróścin

Bal karnawałowyDnia 19 lutego 2012r. w agroturystyce Arlety Tuz w Chróścinie miał miejsce Bal

Karnawałowy z okazji zakończenia projektu „Tańcem do Europy” współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego a realizowa-ny przez Naukę Języków Obcych w Chotyninie. Dyrektorem szkoły jest Elwira Wielgosz

nauczyciel anglista. Celem ogólnym projektu było podniesienie kompetencji i wzrost umiejętności w zakresie

języka angielskiego i niemieckiego, tańca, plastyki i muzyki 46 dzieci w wieku 3-6 lat z terenu gminy Bolesławiec w okresie 6 miesięcy.

W ramach projektu przeprowadzone zostało : -96 godzin z języka niemieckiego i angielskiego (2 razy w tygodniu po 1 godzinie), prowadzonych przez Panią Agnieszkę Płuskę oraz Elwirę Wielgosz24 godziny zajęć integracyjnych „Mamo, Tato ucz się ze mną” (1 raz 1 h), prowadzone przez Elwirę Wielgosz, - zajęcia taneczne 48 godzin (zajęcia te miały na celu poprawę kondycji ruchowej, rozwijanie wrażliwości, wyrażania siebie poprzez taniec. Poprawiły one relację in-terpersonalne oraz nauczyły dzieci samoakceptacji oraz samodyscypliny), prowadzone przez Pawła Wielgosza, zajęcia plastyczno-muzyczne 24 godziny (2 razy w miesiącu 2h). W ramach zajęć dzieci poznały podstawowe techniki plastyczne, rozwinęły twórcze myślenie oraz szukały inspiracji zgodnej z zainteresowaniami, prowadzone przez Katarzynę Manią

Podczas projektu wszystkie dzieci miały możliwość skorzystania z zajęć z psychologiem, pod-czas których dzieci nauczyły się empatii, rozwiązywania problemów bez użycia przemocy, radze-nia sobie z emocjami, współpracy. Zajęcia prowadziła psycholog Karolinę Rachula.

Nauczyciele języka angielskiego oraz niemieckiego zostali przeszkoleni egzaminem TELC i otrzymali certyfikaty, aby kompetentniej prowadzić zajęcia.

PRODUKTY: 48h z języka angielskiego i niemieckiego przypadające na jednego uczestnika; 24h zajęć tanecznych na jednego uczestnika; 3h zajęć z psychologiem na jednego uczestnika; 24h zajęć plastyczno-muzycznych an jednego uczestnika; Wystawa prac plastycznych powstanie

1 raportu ewaluacyjnego; 18 certyfikatów kończenia nauki z języka angielskiego i niemieckiego; 2 certyfikaty TELC;

Podczas balu dzieci najpierw obejrzały prezentację, potem wysłuchały wykładu na temat równości szans Kobiet i męż-czyzn, a następnie zaprezentowały swoje umiejętności: taneczne, plastyczne oraz językowe. Dzieci i rodzice mieli okazję oglądać piękną galerię prac plastycznych dzieci z kółka plastyczno-muzycznego. Zabawy prowadził Klaun Kacperek, które angażował dzieci i rodziców do wspól-nej zabawy. Wszyscy uczestnicy projektu otrzymali dyplomy, medale oraz nagrody rzeczowe.

red.

Wybrano nowego Komendanta KWP w Łodzi

Inspektor Dariusz Banachowicz Komendantem Wojewódzkim Policji w Łodzi.

14 lutego 2012 roku w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi odbyła się uroczystość wprowadzenia na stanowisko Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi insp. Dariusza Banachowicza, któ-ry do tej pory był zastępcą od spraw kry-minalnych.

Wprowadzenia dokonał Komendant Główny Policji nadinsp. Marek Działo-szyński, który wcześniej kierował Łódz-kim Garnizonem Policji.

W ceremoniale wzięli udział Komen-danci Miejscy i Powiatowi jednostek Po-licji województwa łódzkiego, kadra Ko-mendy Wojewódzkiej oraz kierownictwo policyjnych związków zawodowych.

Podczas uroczystości gratulacje złoży-li przedstawiciele władz województwa i miasta Łodzi: Wojewoda Łódzki- Jolan-ta Chełmińska. Marszałek Województwa Łódzkiego -Witold Stępień, Prezydent Miasta Łodzi -Hanna Zdanowska.

Licznie przybyli zaproszeni goście wśród, których nie zabrakło przedstawi-cieli zaprzyjaźnionych służb munduro-wych i instytucji życzyli nowemu komendantowi powodzenia i samych sukcesów zawodowych. On sam podkreślał, że najważniejsza jest kadra, która służąc społe-czeństwu pracuje na wspólny wynik poprawiający bezpieczeństwo w naszym regio-nie.

Inspektor Dariusz Banachowicz urodził się w 1962 roku. Jest łodzianinem. Służbę w resorcie spraw wewnętrznych w 1983 r. rozpoczynał w strukturach dochodzenio-wo śledczych śródmiejskiej Komendy w Łodzi. Od 1987 do 1997 roku pracował w służbie kryminalnej śródmiejskiej Komendy, a od 1997 r. w Wydziale Kryminalnym KWP w Łodzi. Początkowo był szeregowym pracownikiem, następnie został Kierow-nikiem Sekcji Zabójstw, a służbę w Wydziale Kryminalnym zakończył na stanowisku Zastępcy Naczelnika Wydziału. Od października 2004 r. był Naczelnikiem Wydziału Techniki Operacyjnej KWP w Łodzi. Przeszedł liczne szkolenia w ramach współpra-cy międzynarodowej m.in. w Wyższej Szkole Inspektorów we Francji, w brygadach kryminalnych w Paryżu, z FBI pod kątem spraw seryjnych zabójców czy też z nie-miecką BK przy doskonaleniu analizy kryminalnej. W maju 2006 roku objął sta-nowisko Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. Ukończył Wyższą Szkołę Pedagogiczną - Wydział Administracji i Zarządzania. Jego hobby to sport, szczególnie judo, które trenował od 10 roku życia oraz elektronika.

KPP Wieruszów

Page 17: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 17kępno

Sportowo w PerzowiePogoń Trębaczów okazała się bezkonkurencyjna w Otwartym Halowym Turnieju Piłki Nożnej Chłopców o Puchar Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Perzo-

wie. Równocześnie poznaliśmy nowych mistrzów gminy Perzów w szachach i warcabach.Od godziny 13 w Sali sportowej

GOK w Perzowie rywalizowały drużyny złożone z chłopców z rocznika 1998. Na starcie sta-nęło 6 zespołów podzielonych na 2 grupy. Mecze trwały 2 x 7,5 minuty, a sędzią głównym turnieju był Tomasz Marciniak. W obu grupach najlepsi oka-zali się chłopcy z Trębaczowa. Podopieczni Jarosława Karna-siewicza nie dali szans rywalom i awansowali do finału turnieju, w którym Pogoń II pokonała Po-goń I 7:4. Miejsce trzecie zajęła Pogoń Syców, czwarty był Orzeł Mroczeń, piąte miejsce zajął Sokół Bralin, a ostatnie – Polo-nia Kępno. Organizatorzy za-decydowali także o przyznaniu nagrody dla najlepszego kibica, którą zdobył Jakub Nizioł.

Równocześnie, w sali konferen-cyjnej odbywały się Otwarte Mi-strzostwa Gminy Perzów w war-cabach i w szachach. Po dwóch g o d z i n a c h , podczas któ-rych rozegra-no łącznie 36 pojedynków tytuł Mistrza w warcabach, Puchar Prze-wodniczącej Rady Gminy oraz dyplom i nagrodę rze-czową zdobył Bogumił Zi-moch z Syco-wa gromadząc 13,5 pkt.

Po skończo-

nym turnieju warcabowym od-były się Otwarte Mistrzostwa Gminy Perzów w szachach, w których wzięło udział 13 zawod-

ników. Grano systemem szwaj-carskim 6 rund przy tempie gry po 15 minut dla zawodnika. Bez-apelacyjnym triumfatorem tur-

nieju został Jarosław Strycharek z Kępna.

NoMFOT GOK Perzów

Olszowa

Bal karnawałowy dla dzieci w Olszowej

W niedzielę 12 lutego w Olszowie odbył się bal karnawałowy dla dzieci.

Jak przystało na taki bal dzieci były poprzebierane, za co były nagrodzone upomin-kami. Wszyscy szaleli przy muzyce nad którą czuwał DJ. W bogato zaopatrzonym bu-fecie przybyli goście mogli nabyć kawę i ciasto pieczone przez rodziców, a dzięki hoj-ności pana Alojzego Nowaka dzieciaki miały słodkości i cukierków pod dostatkiem. Z kolei tydzień później 18 lute-go karnawał balem walentyn-

kowym zakończyli rodzice, którzy szaleli

do rana przy dźwiękach ze-społu, „LIVE,,. Z tej też oka-zji Rada Rodziców pragnie podziękować panu Alojze-mu Nowakowi oraz firmom „GiB, Maridex, Robin, Kon-forama, M. Skorupie oraz Wesoły Ogród”, za pomoc w zorganizowaniu balu.

I.U.zapraszamy na

powiatowy.pl

Kępno

Baranowskie pejzażeDo Samorządowej Bibliotece Publicznej w Kępnie Towarzystwo Rozwoju Gminy Baranów zapro-

siło na spotkanie do Saloniku „ Między wierszami”poświęcone promocji publikacji” Baranowskie pejzaże-Kronika plenerów w Baranowie 1991-2010” dnia 16 lutego br.

O projekcie opowiedział Pa-weł Jeziorny. Na jej wydanie To-warzystwo Rozwoju Gminy Bara-nów pozyskało dofinansowanie z programu LEADER w ramach działania 413 „Wdrażanie lokal-nych strategii rozwoju”.Publika-cja to perełka w której znajduje się historia wszystkich plenerów malarskich w Baranowie. Dofi-nansowanie wyniosło blisko 13 tys. zł, co stanowi 70% ogólnych kosztów projektu. Pozwoliło to na wydanie 350 egzemplarzy kroniki. Mówi prezes Towarzy-stwa Rozwoju Gminy Baranów Jan Sarnowski. Ta publika-cja chronologicznie obrazuje wszystkie plenery od 1991 roku, aż do 2001. Zamyka okres histo-rii, owocem którego jest „Gale-ria Baranowska”, jak również ob-razy, które zostały rozproszone po świecie, po Europie, po kra-ju, w związku z tym, że posłużyły nam jako prezenty, jako mate-riały promujące gminę Baranów i ziemię kępińską.- mówił prezes Towarzystwa. Jeden z takich pre-zentów trafił do rąk samego Pa-pieża Jana Pawła II. Co prawda książki nie będzie można kupić, ale autorzy zadbali o to, by była jak najszerzej dostępna i tym samym, aby każdy nią zaintere-sowany nie miał problem z jej odnalezieniem.

-Trafi przede wszystkim do bi-bliotek powiatu kępińskiego. Naszym obowiązkiem jest wysłać ją również do Biblioteki Naro-dowej i Biblioteki Wojewódzkiej. Jest to świetna promocja naszej gminy. Jesteśmy mieszkańcami naszej małej ojczyzny i zależy nam na tym, aby była jak najle-piej promowana, szczególnie w naszej wojewódzkiej metropolii, czyli Poznaniu-podkreślił J. Sar-nowski Zredagowaniem wydaw-nictwa zajął się czteroosobowy zespół w składzie: Mirosława Ma-linowska, Kazimiera Sarnowska, Leokadia Szwancar i Andrzej Szwancar. Wspólnie stworzyli niezwykle szczegółowe i bogato ilustrowane kompendium wie-dzy na temat 20-letniej historii baranowskich pejzaży. Znaleźć w nim można krótkie notki biogra-

ficzne o wszystkich uczestnikach pleneru, a także mnóstwo repro-dukcji obrazów ich autorstwa. Wszystko okraszone ciekawym i dowcipnym komentarzem oraz wieloma żartami rysunkowymi i karykaturami. Spotkanie pro-mocyjne poprowadził wicepre-zes Towarzystwa Rozwoju Gminy Baranów Paweł Jeziorny, a wśród uczestników znaleźli się przede wszystkim artyści od lat związani z plenerami organizowanymi w Baranowie. Była to więc dosko-nała okazja, by opuścić spotkanie z książką ozdobioną autografami jej głównych bohaterów. Wielu z tej okazji skorzystało.Jedną z głównych inspiracji do organi-zowania w Baranowie plenerów malarskich jest fakt, że właśnie z tej ziemi wywodzą się tak zna-mienici twórcy jak Stanisław Szembek czy Piotr Potworow-ski. Na przestrzeni ostatnich 20 lat uczestnikami plenerów byli artyści z całej Polski, ale także z Niemiec i Ukrainy. Publikacji towarzyszyła wystawa fotogra-ficzna, która przedstawiła Łucja Wieloch. W ciepłej rodzinnej atmosferze wspominano spotka-nia plenery oraz tych, którzy w jakikolwiek sposób byli z nimi związani, a niektórych już nie ma pośród nas.

MaŁa

Page 18: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

sport18Piłka siatkowa

Kubusie Wieruszów przed STPS Skomlin

Kubusie Wieruszów zostali zwycięzcami ligi 35 plus. Siatkarze z Wieruszowa wyprzedzili o jeden punkt STPS Skomlin i o dwa

LZS Oldboys Lututów.W ostatniej kolejce Kubusie po bardzo zaciętym meczu ulegli

w Lututowie gospodarzom 2:3 i liczyli na potkniecie wicelidera ze Skomlina. Ci ostatni jednak bez problemu pokonali Oldboya Sokolniki i w tabeli nie nastąpiły zmiany. Ostatecznie na drugim miejscu rozrywki zakończyli siatkarze ze Skomlina, natomiast trze-cie miejsce przypadło ekipie z Lututowa. Zwycięska drużyna Ku-busiów w rozgrywkach występowała w składzie: Leszek Jasiński, Mariusz Jasiński, Stanisław Karkoszka, Andrzej Kołodziej, Dariusz Lipiński, Witold Petalas, Janusz Stasiewicz, Ryszard Walaszek oraz Jacek Wilewski.

Wyniki ostatnich spotkańLZS Oldboys Lututów – Kubusie Wieruszów 3:2 (-11,20,26,-17,11)STPS Skomlin – Oldboy Sokolniki 3:0 (14,19,20)

1. Kubusie Wieruszów 8 15 23-62. STPS Skomlin 8 14 20-63. LZS Oldboys Lututów 8 13 15-154. Oldboy Sokolniki/Galewice 8 9 7-215. Lwy Parkiety Dzietrzkowice 8 9 5-22

itpsport

Piłka siatkowa

Niepowodzenie siatkarzy GKS Czastary

W szóstym turnieju rundy zasadniczej „Młodzik” ŁZPS rozegra-nym 18 bm. w Piotrkowie Trybunalskim, siatkarze GKS Czasta-ry zajęli czwarte – ostatnie miejsce w grupie B i tym samym w

kolejnym turnieju wystąpią w grupie C. Turniej był dość wyrównany. Decydującym meczem, w którym po zwycięstwie GKS mógłby pozostać

w grupie B, był mecz z drużyną z Piotrkowa – gospodarzem turnieju. Volley 5 wygrał pewnie dwa wcześniejsze mecze sobotniego turnieju po 2:0. Z drużyną z Czastar, trzy dotychczasowe spotkania kończyły się w tie-breakach. Nie inaczej było i tym razem. Jednak to gospodarze wygrali ostatniego seta 15:13, wygrywając cały turniej, a drużyna z Czastar zajęła ostatnie miejsce. O trzecim i czwartym miejscu decydował stosunek małych punktów. Zgodnie z regulaminem rozgrywek, GKS Czastary spada po raz pierwszy do grupy C, natomiast Volley 5 Piotrków Trybunalski awansuje do grupy A. Następny turniej - grupy C, prawdopodobnie odbędzie się 3 lutego 2012 – możliwe, że w Czasta-rach. Będzie więc szansa na powrót do grupy B. Prawdopodobnie będą w nim grały: GKS Czastary, Juvenia Rawa Mazowiecka, Młodzik Zduńska Wola i UKS MG Aleksandrów Łódzki bądź MUKS Biała Rawska. Drużyna z Czastar, w Piotrkowie wystąpiła w składzie: Joachim Dudka, Mateusz Duś, Michał Kowalczyk, Bartosz Musiała, Damian Potomski, Piotr Sadowy i Dawid Strzelecki.

WynikiGKS Czastary - Wifama II Łódź 0:2 ( -17; -25 )Volley 5 Piotrków Trybunalski - EKS Skra Bełchatów 2:0 ( 23; 22 )GKS Czastary - EKS Skra Bełchatów 2:1 ( -8: 26; 11 )Volley 5 Piotrków Trybunalski - Wifama II Łódź 2:0 ( 25; 19 )GKS Czastary - Volley 5 Piotrków Trybunalski 1:2 ( -15; 23; -13 )EKS Skra Bełchatów - Wifama II Łódź 2:1 ( 15; -24; 8)

Volley 5 Piotrków Trybunalski 6 pkt. 6:1 1.16 Wifama II Łódź 4 pkt. 3:4 0.92EKS Skra Bełchatów 4 pkt. 3:5 1.14GKS Czastary 4 pkt. 3:5 0.82

itpsport

Wieruszowska Powiatowa Liga Siatkówki

Turbo Ziomki przed LKS DzietrzkowicePo jedenastej i dwunastej kolejce spotkań zdecydowanymi fa-

worytami do ostatecznego zwycięstwa są dwie drużyny - Turbo Ziomki Czastary oraz LKS Dzietrzkowice. Aktualnie prowadzą

siatkarze z Czastar mając jeden punkt więcej.Lider kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Po zwycięstwie nad Siatkarzem Żdzary drużyna z Czastar

pokonała inną czołową drużynę ligi Bieliki Biała. W obu meczach Turbo Ziomki nie stracili nawet seta. Świetnie radzi sobie również LKS Dzietrzkowice, który wygrał w Lututowie z miejscowym LZS oraz z Młodzikiem Czastary. W ciekawym meczu drużyn z dolnych rejonów tabeli najmłodsza druży-na ligi Młodzik Czastary pokonał LZS Swoboda 3:0 i awansował na szóste miejsce.

Wyniki XI kolejkiMłodzik Czastary – LZS Swoboda 3:0 (17,15,19)Siatkarz GOKSiT Sokolniki – Bieliki Biała 0:3 (-18,-24,-23)Siatkarz Żdzary – Turbo Ziomki Czastary 0:3 (-10,-9,-20)LZS Lututów – LKS Dzietrzkowice 1:3 (-18,19,-20,-20)Wyniki XII kolejkiGimnazjum Ostrówek – LZS Lututów 1:3 (-24,24,-23,-23)Turbo Ziomki Czastary – Bieliki Biała 3:0 Siatkarz GOKSiT Sokolniki – KS Kąty 3:0 (18,21,22)LZS Swoboda – Siatkarz Żdzary 1:3 (-16,18,-14,-14)LKS Dzietrzkowice – Młodzik Czastary 3:0 (23,10,20) 1 Turbo Ziomki 12 34 35:52 LKS Dzietrzkowice 12 33 34:53 GLKS Bieliki Biała 12 27 28:104 Siatkarz GOKSiT Sokolniki 12 22 24:165 KS Kąty 11 19 22:176 LZS Lututów 12 16 20:247 UKS Siatkarz Żdżary 12 11 14:298 GKS Młodzik Czastary 12 6 10:329 Gimnazjum Ostrówek 11 4 7:3110 LZS Swoboda 12 3 10:35

W XIII kolejce zagrająGKS Młodzik Czastary – Gimnazjum Ostrówek ( 2012-02-29;godz. 18 – sala w Czastarach)Bieliki Biała – LZS Swoboda (2012-03-01;godz.18.15 – sala w Białej)Turbo Ziomki Czastary – Siatkarz GOKSiT Sokolniki (2012-03-01;godz.19.45-sala w Czastarach)Siatkarz Żdżary – LKS Dzietrzkowice (20012-03-21;godz.19.30-sala w Żdżarach)LZS Lututów – KS Kąty (2012-03-02;godz.20.45 – sala w Lututowie)

itpsport

Nasi trenerzy na podiumDrugie miejsce w 23 Ple-

biscycie Sportowym Tygo-dnika,,Nad Wartą’’ zajęła para trenerów z powiatu wieruszowskiego. Mowa o twórcach Akademii Piłkar-skiej Wieruszów - Marcinie Wiśniewskim i Bartłomie-ju Steinercie. Do zwycię-stwa zabrakło ledwie kilku głosów. Najpopularniejszym Szkoleniowcem został Stanisław Kołodziejski z Łaskiego Klubu Sztuk Walki. Reprezentanci Po-wiatu Wieruszowskiego pokonali między innmymi Dariusza Żó-rawia i kilku innych bardzo znanych szkoleniowców.

- ,,Tuż za zwycięzcą finiszowali Marcin Wiśniewski i Bartłomiej Steinert z Akademii Piłkarskiej Wieruszów. Obaj panowie prze-grali nieznacznie, ale szacunek dla nich za to co robią. Pod ich okiem trenuje prawie setka młodych adeptów futbolu. W okrę-gu wieruszowskim nie ma drugiej takiej szkółki. Tak trzymać panowie!’’ - napisał Dariusz Piekarczyk z Dziennika Łózkiego.

Wysokie miejsce dla szkoleniowców piłkarskiej młodzieży z Wieruszowa było zaskoczeniem także dla nich.

- Przypadkiem dowiedziałem się, że ktoś nas zgłosił do tego plebiscytu - przyznaje jeden z laureatów, Marcin Wiśniewski. - Jak sie domyślam, był to pewnie któryś z rodziców. Otrzymali-śmy naprawdę bardzo dużą liczbę głosów, co przyznaję trochę nas zaskoczyło. Tak wysoka lokata oczywiście cieszy. Pokazuje ona także, że w Wieruszowie jest ogromne zapotrzebowanie na piłkę w dziecięcym wydaniu.Podobnego zdania jest Bartłomiej Steinert.- Pewnie, że się cieszymy - mówi. - Takie rzeczy są przy-

jemne. Dla nas ważny jest jednak rozwój naszej szkółki i realizacja postawionych przed nią celów.

Page 19: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

sport / wieruszów 19

O krok od podiumPodopieczni P. Szandały walczyli do końca

O krok od podium byli podopieczni Pawła Szandały z Akademii Piłkarskiej Wieruszów w bardzo silnie obsadzonym Halowym Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Dyrektora Gimnazjum nr 1 w

Wieruszowie, Pawła Malika. W niedzielne popołudnie, 26 lutego w pojedynku o trzecią lokatę ulegli jednak 0:3 utytułowanej eki-

pie Marcinków Kępno I.

Oba zespoły wcześniej spo-tkały się w fazie grupowej. Górą także byli młodzi Kęp-nianie, którzy zwyciężyli 2:0. W decydującym o wejściu do półfinału spotkaniu zespół Akademii Piłkarskiej Wieru-szów pokonał bardziej ogra-nego rywala UKS Pionier Ba-ranów 4:0.- Chłopcy zagrali w tym po-

jedynku naprawdę dobrze – mówi szkoleniowiec AP Wieruszów, Paweł Szandała. – Wszystko nam wychodziło i stąd tak korzystny rezultat.W półfinale ekipa trenera

Szandały nie dała rady Mar-cinkom Kępno II, a w meczu o miejsce trzecie uległa pierwszej drużynie z Kępna. - Przed nami jeszcze sporo pracy –

dodaje Paweł Szandała. – Nasi rywale grają na takich turniejach w sezonie zimowym przynajmniej raz w tygodniu. Dla naszych chłop-ców był to dopiero drugi turniej w życiu i tego ogrania nam brakowa-ło.Mimo, że szóstą lokatę zajęła

druga ekipa AP Wieruszów to i tak należą jej się ogromne po-chwały, gdyż zespół składał się w zdecydowanej większości z dziewcząt.- To na pewno zaprocentuje, kie-

dy dziewczęta wystąpią w turnieju z zespołami żeńskimi – podsumował Paweł Szandała.W spotkaniu finałowym najmłodszy zespół tur-

nieju MUKS Marcinki II Kępno uległ 2:3 Stra-żakowi Słupia tracąc decydującą bramkę kil-kanaście sekund przed końcowym gwizdkiem sędziego.Nagrody wszystkim uczestnikom imprezy wrę-

czył dyrektor Gimnazjum nr 1, Paweł Malik. REDUKS AP Wieruszów oraz wszystkie biorące

udział w turnieju zespoły składają serdeczne po-dziękowania patronowi turnieju, Dyrektorowi Gimnazjum nr 1 w Wieruszowie - panu Pawło-wi Malikowi. Podziękowania kierujemy także na ręce sędziego zawodów, pana Ryszarda Tęsio-rowskiego.KLASYFIKACJA KOŃCOWA:1.Strażak Słupia2.Marcinki Kępno II3,Marcinki Kępno I4.AP Wieruszów I5.Pionier Baranów6.AP Wieruszów II

Wójcin

Przedszkolny Bal Przebierańców Przy wesołej, dziecięcej muzyce, w przystrojonej kolorowymi

balonami sali bawiły się dzieci z Publicznego Przedszkola Samo-rządowego w Wójcinie.

Dnia 17 lutego, we współpracy z rodzicami, został zorganizowa-ny dla nich Przedszkolny Bal Przebierańców. Dzieci przybyły w tym dniu do przedszkola w pięknych, bajkowych strojach i przebraniach. Wspólnie z przedszkolakami bawiły się także zaproszone dzieci z wio-ski, które nie uczęszczają jeszcze do przedszkola. Korzystając ze wspól-nej zabawy miały one okazje poznać nowych kolegów i zobaczyć sale przedszkolne, w których odbywają się zajęcia. Dodatkową atrakcją dla wszystkich dzieci był teatrzyk w wykonaniu uczennic z klas czwartych S.P w Wójcinie. Przedstawiły one znaną wszystkim dzieciom bajkę pt. „Śpiąca Królewna”. Na zakończenie balu, wszystkie dzieci otrzymały dyplomy uznania za wspólną zabawę oraz słodkie upominki przygoto-wane przez rodziców.

Radość i uśmiech gościły na twarzach małych podopiecznych pod-czas całego balu. Dzień ten, pełen wrażeń i niezapomnianych chwil, na długo zapisze się w ich pamięci.

Aneta Rossa

Wieruszów

W trosce o młodzieżBadano poziom cukru wśród gimnazjalistów

Polskie Stowarzyszenie Diabetyków Oddział Miejsko – Powiatowy w Wieruszowie przy wsparciu Burmistrza Wieruszowa i Powiatowego Centrum Medycznego, realizują program profilaktyczno - edukacyjny przeciwdziałania zachorowaniom na cukrzycę, wśród młodzieży gim-nazjalnej.

W dniu 16 lutego br. odbyło się badanie poziomu cukru we krwi u młodzieży w Gimnazjum Nr 1 w Wieruszowie. Wcześniej rodzice wyra-zili na to pisemną zgodę. Przed badaniem uczniowie wykonywali po-miar wagi i wzrostu dla określenia wskaźnika BMI. Celem programu jest zwiększenie świadomości na temat cukrzycy i powikłań z nią zwią-zanych, wywarcie także wpływu na zmianę nawyków żywieniowych, zwiększenie aktywności fizycznej i ewentualne wczesne zdiagnozowa-nie schorzenia. Przed badaniem uczniowie wysłuchali pogadanki na temat „co to jest cukrzyca”.

Zdiagnozowano 360 uczniów. Wyniki badań poszczególnych uczniów zostaną przekazane wyłącznie ich rodzicom. Dzięki takim badaniom można wcześnie zdiagnozować hiperglikemię, rozpocząć leczenie i zapobiec groźnym powikłaniom.

Zarząd Miejsko - Powiatowy Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Wieruszowie składa serdeczne podziękowania wszystkim osobom i in-stytucjom, które pomogły w realizacji programu.

Wyrazy wdzięczności kierujemy do Burmistrza Wieruszowa - Pana Bogdana Nawrockiego, Sekretarza Gminy - pani Alicji Ruta, i pracownika UM – pani Barbary Morta, za włączenie się w realizację programu - zakup gleukometru z akcesoriami, igieł, środków opa-trunkowych.

Szczególne podziękowanie składamy również pani Eunice Adamus – Prezesowi PCM w Wieruszowie za wsparcie naszego działania poprzez skierowanie pielęgniarek do pracy przy programie. Panie Bożena Wa-ligóra i Janina Winkowska, sprawnie i z wielką życzliwością przepro-wadziły pomiary poziomu cukru.

Dziękujemy również Panu Pawłowi Malikowi - Dyrektorowi Gimna-zjum Nr 1 im. Jana Pawła II w Wieruszowie, nauczycielom, pracow-nikom oraz pani Krystynie Krzemińskiej – pielęgniarce szkolnej za

wsparcie naszego działa-nia, profesjonalną orga-nizację i przygotowanie dzieci do badań.

Zarząd Oddziału Miejsko-Powiato-

wego Polskiego Sto-

warzyszenia Diabetyków w

Wieruszowie

Page 20: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

wieruszów20Wieruszów

HEJ STUDNIÓWKA !I tak oto tegorocznym maturzystom Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Wieruszowie pozostało mniej niż sto dni do egzaminu dojrzałości.

To ważne odliczanie rozpoczęli wieczorem studniówkowym, zorga-nizowanym 18 lutego 2012 roku w siemianickim Zajeździe Wielkopol-skim. Wyjątkowe uroczystości wymagają wyjątkowej oprawy i trzeba przyznać, że trzecioklasiści i ich rodzice wzorowo sprostali temu zada-niu.

Bal studniówkowy ZSO był naprawdę szczególny i z pewnością na dłu-go zapadnie w pamięci każdemu z obecnych tam gości.

Uroczystość rozpoczęło przywitanie i ciepłe słowa skierowane w stro-nę Dyrekcji, nauczycieli, rodziców oraz maturzystów. Następnie Dy-rektor Włodzimierz Matyja oficjalnie ogłosił rozpoczęcie balu, który w pierwszej kolejności został urozmaicony tradycyjnym polonezem. Tego-roczny bal studniówkowy ZSO może się jednak pochwalić nie tylko kul-tywowaniem tradycji ale i tanecznymi „niespodziankami” przygotowany-mi pod opieką Pani Doroty Pierudzkiej: dostojnym walcem angielskim i zachęcającym do zabawy rock’n’rollem.

Po ciekawym i godnym pochwały otwarciu przyszedł czas na upragnio-ną zabawę. Do tańca zagrzewał wszystkich Dj Michał, który sprawił, że przednia zabawa trwała do białego rana. Warto również podkreślić, że w balu maturalnym Zespołu Szkół Ogólnokształcących, po raz pierw-szy w tym roku wzięli udział Słucha-cze Uzupełniającego Liceum dla Dorosłych, którzy bawili się równie dobrze, co trzecioklasiści LO.

Dziś studniówka jest już dla trze-cioklasistów niestety wspomnie-niem, ale jeśli tak wyśmienity bal przełoży się na wyniki ich matur, to o jej zdanie maturzyści na pew-no nie powinni się martwić;) My ze swojej strony serdecznie im tego życzymy

Klaudia Kołaczek, kl.1bzapraszamy na

powiatowy.pl

Wieruszów

Bal Karnawałowy w „Korczaku”Tegoroczna sceneria balu karnawałowego, który odbył się 16 lutego br. w Szkole Podstawowej nr 1 w

Wieruszowie nawiązywała do EURO 2012. Uczniowie pod kierunkiem p. H. Biegańskiej i p. M. Szkopka wy-konali elementy dekoracyjne, którymi została przyozdobiona sala gimnastyczna. Nie tak trud-no było zauważyć piękne stroje dzieci, które wcieliły się w posta-cie z różnych bajek. Uczniowie nie tylko chętnie tańczyli, ale również brali udział w konkur-sach przygotowanych przez SU p. A. Barańskiej. Oprawę muzyczną przygotował rodzic p. Bogdan Moga. Nie obyło się także bez poczęstunku, o który zatroszczyła się Rada Rodziców.

SP

Page 21: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

wieruszów 21

Wieruszów

Wyjątkowe Święto Patrona Szkoły w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Wieruszowie Święto Patrona Szkoły to coroczna, ważna uroczystość w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Wieruszowie, która i w tym roku nie obyła się bez inspirujących niespodzianek.

Upamiętnienie postaci Mikołaja Koper-nika to ważne święto w wieruszowskim liceum, podczas którego uczniowie nie tylko przypominają sobie życiorys wiel-kiego naukowca, ale i są wynagradzani za swoje dotychczasowe sukcesy. W tym roku rolę wielkiej postaci, jaką był Ko-pernik, odegrał Bartosz Adamski -uczeń klasy 2c. Akademię uświetnili również swoim wystąpieniem (śpiew, recytacja wierszy) uczniowie, m.in.: Izabela Szczę-sna i Tomasz Wojtan z klasy 1b, Mateusz Małasiewicz i Wojciech Kucharzak z klasy 2b oraz Dorota Gnat z 1d, Angelika Wil-czyńska z 2a oraz Paulina Cieśla z 2c.

Sama uroczystość była ściśle związana z tegorocznym, przewodnim hasłem ZSO:

„Szkoła z pasją”. Pasja to nie tylko umiejętność śpiewania czy recytowa-nia wierszy, ale również wiele talentów w sferze sportowej, plastycznej, dziennikarskiej itp. To właśnie te umiejętno-ści starają się rozwijać i nagradzać nauczyciele oraz uczniowie Zespo-łu Szkół Ogólnokształ-cących w Wieruszowie, bo edukacja to przecież nie tylko obowiązki, ale przede wszystkim możli-wości rozwijania swoich upodobań i odkrywania wielu talentów.

Ciąg dalszy na str.22

Pieczyska

Taneczna i wychowawcza lekcja w SP PieczyskaDzień Seniora to uroczystość organizowana przez Szkołę Podstawową w Pieczyskach od kilku lat. 20 lutego, dzięki życzliwości Zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej,

dziadkowie i babcie uczniów mogli uczestniczyć w uroczystości połączonej z wieczorkiem tanecznym przy muzyce zespołu SAX BAND.

Uczestnicy zespołu teatralnego funk-cjonującego w ramach Projektu „Różny start, ta sama meta” przedstawili „Kota w butach” a drugoklasiści „Czerwonego Kapturka” i humorystyczne wierszyki Tuwima i Brzechwy. Projekt realizowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, co znalazło odzwierciedlenie we wspa-niałych strojach. W przygotowaniu scenografii udział mieli także rodzice drugoklasistów. Wiersze i piosenki dla ukochanych babć i dziadków przygoto-wali także najmłodsi przedstawiciele bra-ci uczniowskiej-dzieci z grupy czterolat-ków i pięcio-sześciolatków. Nie zabrakło popisów tanecznych w wykonaniu czwar-toklasistów i trzecioklasistek. To krótka notatka z cudownej lekcji wychowawczej.

SP

Page 22: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

wieruszów22

Na uroczystości, Dyrektor Włodzimierz Matyja dostrzegł i wynagrodził przede wszyst-kim talenty sportowe oraz fo-tograficzne. Liceum Ogólno-kształcące może się bowiem pochwalić wielkimi sukcesami sportowymi Żanety Powolnej z klasy 1d, która zajęła 3 miejsce w województwie w Indywidu-alnych Biegach Przełajowych, 3 miejsce w rejonie w Sztafe-towych Biegach Przełajowych i może się również pochwalić drugim miejscem w wojewódz-twie w Lidze Lekkoatletycz-nej, w której udział 15 innych dziewcząt zagwarantował uzy-skanie przez wszystkie uczest-niczki sportowych stypendiów. Sama Żaneta została również wynagrodzona specjalną statu-etką za największe tegoroczne sportowe osiągnięcie w histo-rii liceum: pobicie rekordu szkoły w biegu na 800 metrów.

Podczas uroczystości zo-stali również wynagrodzeni zwycięzcy Turnieju o Puchar Dyrektora Szkoły w tenisie sto-łowym: Klaudia Kołaczek z kla-sy 1b i Marcin Małys z klasy 3c oraz najlepsi w Turnieju Kwa-dranta klas trzecich: dziewczę-ta z klasy 3a i chłopcy z klasy 3c.

Nagrody wręczono również laureatom tegorocznego

konkursu fotograficznego: Joannie Kowalczyk z 2a za zwycięstwo w kategorii „Por-tret”, Annie Łyjak z klasy 1c w kategorii „Nowoczesność” oraz Dominikowi Dębskiemu z 1b za zwycięstwo w katego-rii „Dziwne i ciekawe”. Warto podkreślić, że jury oceniające prace było pod wrażeniem ich wysokiego poziomu i na pewno nie zrezygnuje w przyszłości z tego typu rywalizacji.

Liczne nagrody, pochwały i gratulacje to nie wszystkie szczególne wydarzenia, jakie miały miejsce podczas Święta Patrona Szkoły w ZSO. Ponie-waż wieruszowskie liceum do-cenia i pamięta o swoich absol-wentach, na akademii pojawił się wyjątkowy gość: Pani Jadwi-ga Tomalkiewicz - absolwentka liceum z roku 1960.

Pani Jadwiga - urodzona w Wieruszowie, tutaj ukończy-ła szkołę podstawową i śred-nią. W 1960 roku wyjechała do Krakowa, gdzie studiowała geografię na Wydziale Geogra-fii i Biologii w Wyższej Szkole Pedagogicznej. W 1974 r. Rada Naukowa Instytutu Geografii Uniwersytetu Warszawskie-go nadała jej stopień doktora nauk geograficznych i od tego roku była nauczycielem akade-mickim na stanowisku wykła-

dowcy w Zakładzie Dydaktyki Geografii i Krajoznawstwa na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego. Pani Jadwiga Tomalkiewicz jest autorką i współautorką wielu podręczni-ków geografii, jednak w ciągu całej swojej kariery zdołała zaj-mować się nie tylko geografią, ale i drugą swoją pasją: poezją. Napisane przez siebie wiersze opublikowała w dwóch tomi-kach.

Przyjmując zaproszenie na tegoroczną uroczystość Święta Patrona Szkoły w ZSO, Pani Jadwiga Tomalkiewicz sprawiła Dyrekcji, pracowni-kom i uczniom wielką radość.

W wygłoszonym przemówie-niu z sentymentem wspomina-ła mury swej dawnej szkoły i z wielkim wzruszeniem dzięko-wała dawnym nauczycielom za kształcenie, a obecnym wraz z wychowankami za możliwość inspirującego spotkania.

,,Pasja nie ma końca, nie ma początku. Jest tylko niezaspoko-jona pasja życia”- te słowa ide-alnie podsumowują charakter tegorocznego Święta Patrona w Zespole Szkół Ogólnokształ-cących, które na pewno przez wielu uczestników zostanie na długo zapamiętane.

Andżelika Kretowicz

Od redakcji: Zabierając głos Pani dr

Jadwiga Tomalkiewicz złożyła podziękowania za zaproszenie na ręce dy-rektora szkoły Pana Wło-dzimierza Matyji i prze-wodniczącej samorządu szkolnego Pani Weroniki Jabłońskiej.

„Od chwili gdy Pańscy uczniowie, Panie Dyrek-torze zastukali do drzwi mojego domku, osobiście przynosząc mi zaproszenie na dzisiejszą uroczy-stość, żyję w przeświadczeniu, że „w życiu wszystko jest możliwe”. Bo oto, jak za dotknięciem czaro-dziejskiej różdżki, po tylu latach, jestem w mojej szkole. Los po-zwolił mi, aby na tej uroczystości podziękować mu, za fakt chodze-nia do tej szkoły, podziękować za moich nauczycieli, wychowaw-ców, za koleżanki i kolegów.

Szczególnie pragnę podzię-kować mojemu wychowawcy: Panu Profesorowi Marianowi Polońskiemu, podziękowanie to przesyłam aż do dalekiego San-domierza, Panie Profesorze – dziękuję!

Kolejne podziękowanie adre-suje do mojego geografa – Pro-fesora Kazimierza Ziętary – my-ślę, że patrzy na nas z przestrzeni i „okna Pana”, Profesorze dzięku-ję!...

Będąc tutaj wśród Was, oczami wyobraźni, widzę tamtą

uczennicę, stojącą wśród mło-dzieży licealnej w roku 1960. Nie-pozorną, filigranową dziewczy-nę, która w 1960 roku pojechała do Krakowa na egzamin wstępny do Wyższej Szkoły Pedagogicz-nej. Dostałam się na geografię, bo dobrze zdałam – fizykę. Gdy odpowiadałam na egzaminie wstępnym z fizyki, na pytanie o „trzecią zasadę termodynamiki”, Profesor Jan Flis, przewodniczą-cy komisji egzaminacyjnej, prze-rwał odpytywanie przy swoim stoliku i przysiadł się do stolika, przy którym właśnie ja zdawa-łam, przysłuchiwał się uważnie mojej odpowiedzi. Otrzymałam ocenę dobrą, w tym dniu była to najwyższa ocena, a Profesor powiedział, „przyjmujemy ją, bo nikt mi z fizyki tak nie odpowia-dał”. I tak oto znalazłam się na geografii w Krakowie, na pięcio-letnich studiach.

Dojeżdżałam do Krakowa jedynym wtedy pociągiem Gdy-nia – Kraków, który odjeżdżał ze stacji Podzamcze – Wieruszów

o godz. 0,30. Środek nocy, a ja odprowadzana przez Mamę, wsiadałam do zatłoczonego po-ciągu, w którym nigdy nie było siedzących miejsc. Stałam na korytarzu do godziny 7.00 rano, godziny przyjazdu do Krakowa. Na pierwszym roku mieszkałam w akademiku na ul. Grodzkiej, w 15-osobowym pokoju. Wybór miasta Krakowa był czymś wyjąt-kowym. Studiowałam geografię, a równocześnie poznawałam piękną architekturę, muzea, teatry, muzykę, na studenckich zabawach, w Rotundzie śpiewała wtedy Ewa Demarczyk. W Krako-wie były Juwenalia – w połowie maja! W trakcie studiów, raz było dobrze, kiedy indziej bardzo źle, ale z koleżankami i kolegami ze studiów utrzymuję kontakty do dziś.

W trakcie studiów odbywałam miesięczną praktykę pedagogicz-ną w tutejszym Liceum i za to, też dziękuję profesorom i loso-wi. Będąc na trzecim roku stu-diów, uzyskałam prawo do cho-dzenia na wykłady z mineralogii Prof. Andrzeja Bolewskiego na geologii – Akademii Górniczo Hutniczej. Tam też prowadzi-łam mineralogiczne badania piasków wydmowych do mojej pracy magisterskiej. W dzisiejszej nomenklaturze, były to studia indywidualne na innej uczelni. Ale, aby taką zgodę uzyskać, sama musiałam pójść do obcego Profesora na obcej uczelni. Pro-fesor był postrachem studentów,

koledzy doprowadzili mnie do drzwi gabinetu i ...uciekli, zosta-wiając mnie samą, ale ja te drzwi otworzyłam i weszłam, Profesor powiedział „proszę mi wyjaśnić, po co potrzebne są pani badania mineralogiczne piasków wydmo-wych?”

Na studia doktoranckie w Uniwersytecie Warszawskim zda-wałam egzamin w tłumie zdają-cych z całej Polski, zdawaliśmy przed komisją profesorską z wszystkiego, co dotyczyło geo-grafii, a każdy z komisji zadawał pytania, przygotowane przez siebie – taki egzamin może śnić się po nocach! Ale to nie koniec kłopotów, bowiem Przewodni-cząca Komisji Egzaminacyjnej wpadła w popłoch i mówiła w Instytucie: „słuchajcie najlepiej zdała jakaś pani z Wieruszowa, a na dodatek studia kończyła w Krakowie! Długo nie podejmo-wano decyzji, w końcu powiado-miono mnie, że zostałam przyję-ta! I tak, od 1970 roku, do dnia dzisiejszego jestem związana z Wydziałem Geografii Uniwersy-tetu Warszawskiego. Znajomości i przyjaźnie powstałe przez te lata trwają do dziś, a poznałam wspaniałych ludzi, pracowników i studentów.

Ale to zawsze ja, absolwentka Wieruszowskiego Liceum. Z mo-ich niebywałych zdarzeń, przyto-czę Państwu jedno. Pan Profesor Jerzy Kondracki, geograf tego stulecia, autor 740 publikacji, książek, artykułów, recenzji na

Uniwersytecie Warszawskim miał uroczystości odnowienia dokto-ratu (18.XI.1988) i w obecności Rektorów, członków senatu uni-wersyteckiego oraz społeczności akademickiej w Pałacu Kazimie-rzowskim, podczas uroczystego wykładu wymienił moje nazwisko mówiąc: „Kontynuację moich za-interesowań geografią szkolną było opracowanie wspólnie z Ja-dwigą Tomalkiewicz w nowy spo-sób ujętego podręcznika geo-grafii z zakresu ogólnej wiedzy o Ziemi...” I oto, to zwykle zdanie stało się dla mnie cenniejsze od licznych nagród i wyróżnień, któ-re otrzymywałam.

Z moich licznych życiowych doświadczeń, wybrałam te, które głoszą pochwalę – zwyczajności – zwykła dziewczyna, zwyczajne Liceum, zwyczajne plany, marze-nia i cele, zwyczajne miasteczko, a jednak...

Z perspektywy lat, mogę Wam powiedzieć, „ nie bójcie się chodzenia po morzu”, nie bójcie się marzyć..., a reszta jest tylko co-dzienną pracą, stawianiem kroku za krokiem w długiej drodze dą-żenia do celu! Trzymam kciuki za Wasze plany i przedsięwzię-cia! – tak pięknie zwróciła się do swoich młodszych kolegów Pani dr Jadwiga Tomalkiewicz, absolwentka Wieruszowskiego Liceum, która do pasji geogra-ficznych dodała pasję poetyckie.

Red. Foto: lowier.eu.zapraszamy na

powiatowy.pl

Wyjątkowe Święto Patrona Szkoły w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Wieruszowie c.d.

Polesie/Mirków

Krajobraz szybko się zmienia

W szybkim tempie zmienia się krajobraz pod drogę ekspreso-wą S-8. Między Pole-siem a Mirkowem wy-łaniają się pierwsze kształty drogi szyb-kiego ruchu.

S-8 przebiega rów-nolegle do istniejącej drogi krajowej nr 8, przez tereny rolnicze poza zabudowaniami. Od węzła Wieru-

szów droga bie-gnie do drogi krajowej nr 14 w Walichnowach i dalej w kierunku Łodzi, a w prze-ciwnym kierunku S-8 w stronę Kęp-na, Sycowa na Wrocław.

Red.

Page 23: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

wieruszów 23Kuźnica Skakawska

Jak tu żyć?Mieszkańcy Kuźnicy, mieszkający w sąsiedztwie prze-

pompowni nr 3 na dzień dzisiejszy czują się odcięci od świata. Za naszym pośrednictwem pytają Burmistrza

Wieruszowa - jak tu żyć?Po założeniu kanalizacji obiecano im, że będą mieć zrobioną

drogę. Jak się okazało, były to tylko puste słowa, ponieważ dro-ga jest zrobiona tylko w części. Idąc od przystanku autobusowe-go droga dalej jest wykorytowana, a na pewnym jej odcinku, po roztopach, wody na drodze bywa po kolana. Dalsza część, przy przepompowni nr 3, tonie natomiast w błocie. Jak twierdzą miesz-kańcy, sąsiedzi przepompowni nr 3, niemożliwy jest wyjazd ani przejście w jedną lub drugą stronę. Rozgoryczeni kierują pytanie do Burmistrza licząc na odpowiednią i natychmiastową reakcję.

Red.

Bolesławiec

W Bolesławcu skorzystali z szansySzkoły jako stowarzyszenie

Na ostatniej sesji Rady Gminy w Bolesławcu ważyły się losy szkół w: Chróścinie, Mieleszynie i Żdzarach. Radni większością głosów zdecydowali, iż nie będą likwidować tych szkół. Skorzystali z

szansy i uzgodnili, że szkoły będą działać jako stowarzyszenie. Problem małych, wiejskich

szkół jest ogólnopolski. Samo-rządom gminnym trudno jest prowadzić małe szkoły. Naj-bardziej ekonomiczne byłoby rozwiązanie, aby w gminie była jedna szkoła i jedno gimnazjum. Ale czym jest wieś bez szkoły? Szkoła prowadzi nie tylko dzia-łalność edukacyjną, jest dobrem dla wsi, centrum oświaty i kul-tury. W obecnej sytuacji zdaje się być jedynym rozwiązaniem zakładanie stowarzyszeń, aby

małe, szkoły wiejskie mo-gły funkcjonować. Stowa-rzyszenie, które ma pod sobą 1,2,3 szkoły wiejskie działa na rzecz lokalnego społeczeństwa, motywu-jąc do działania, ponie-waż jest to wspólny interes lokalnych społeczności.

Do podobnego wnio-sku doszli 21 lutego radni Rady Gminy w Bolesławcu głosując na sesji przeciw likwidacji szkół w Mieleszynie i Chróścinie. Wójt gminy złożył najpierw bardzo szczegółowe sprawozdanie ze swojej pracy w okresie między sesyjnym, a następnie zapoznał wszystkich z kosztami utrzyma-nia szkół w Mieleszynie, Chróści-nie i Żdżarach. Przedstawił też wielkość subwencji oświatowej oraz ile w związku z tym gmi-na musi dokładać aby te szkoły utrzymywać.

W szkole w Mieleszynie uczy się 45 dzieci, w Żdżarach 55, a w Chróścinie zaledwie 35. Ze względu na tak małą licz-bę uczniów szkoły te nie mogą funkcjonować jak dotychczas. Istnieje możliwość aby szkoły

mogły działać jako stowarzyszenie, i nie ma potrzeby ograniczania na-uczania tylko do klas 1-3. W tym kierunku poszli radni, z czym zga-dzają się rodzice i mieszkańcy tych miejscowości. Wszyscy są zdania, że szkoła we wsi powinna być, i słusznie. Wobec tego pozostaje rodzicom założyć stowarzysze-

nie, a w tym na pewno mogą liczyć na pomoc wójta gminy. Zdaje się, że koncepcja zawiąza-nia stowarzyszenia w środowisku bolesławieckim już od pewne-go czasu dojrzewa. I bardzo do-brze, bo przecież dla chcącego nic trudnego. Dyskusja podczas obrad sesji była merytoryczna, nie burzliwa. Radni przedstawi-li stanowisko rodziców dzieci uczęszczających do tych szkól i mieszkańców wsi: Mieleszyna, Chróścina i Żdżar. Przewod-niczący Komisji Gospodarczej przedstawił opinię swojej komi-sji, która głosami 2 do 3 była za ograniczeniem nauczania w tych szkołach. Wypowiadający się w tej kwestii m.in. Bronisław Maślanka ze Żdżar, były Prze-wodniczący RG apelował aby

podjąć właściwą decyzję. Podob-nie wypowiadał się sołtys Bole-sławca Józef Stępień i inni radni. Po odczytaniu projektu uchwały przez wiceprzewodniczącego Rady Gminy w Bolesławcu prze-

ciw likwidacji klas 4-6 w Chróścinie i Mie-leszynie opowiedzia-ło się 13 radnych, dwóch było za likwi-dacją.

Rozsądna decy-zja radnych otwiera drogę do powstania stowarzyszenia, któ-re będzie prowadzi-

ło te szkoły, ustalało pensje dla nauczycieli jak również zasady ich pracy, liczbę godzin. Koszty utrzymania budynków, wody, ogrzewania, energii elektrycznej nadal będą prawdopodobnie obciążać budżet gminy, a być może uda się pozyskać środki zewnętrzne.

Należy życzyć innym samo-rządom, które stoją przed takim samym dylematem aby poszły w kierunku stowarzyszeń czy też łą-czenia szkół lub tworzenia szkół filialnych, a nie całkowitej likwi-dacji. Bo nikogo nie trzeba prze-konywać czym jest szkoła dla danej społeczności. Należy zro-bić wszystko aby ograniczać do maksimum koszty utrzymania, a nie likwidować, bo zlikwidować można raz, a na takie decyzje

zawsze jest czas oczy-wiście po wyczerpaniu uprzednio innych moż-liwości aby szkoły te w innych formach niż dotychczas mogły słu-żyć danym społeczno-ściom, a przed wszyst-kim dzieciom.

Jerzy Przybył zapraszamy do

obejrzenia filmu na powiatowy.pl

Wieruszów

Czy wykorzystano już wszystkie środki

odwoławcze?Od pewnego czasu wiele mówi się na temat kary ok. miliona

złotych jaką ma zapłacić gmina Wieruszów Urzędowi Marszałkow-skiemu w Łodzi. Chodzi o rzekome nieprawidłowości przy przetar-gu na rozbudowę oczyszczalni ścieków, które zostały ujawnione przez kontrolę z UM. Przypomnijmy: największa inwestycja gminy Wieruszów kosztowała 21,5 mln zł i była współfinansowana w 85% (18 mln zł)z funduszy UE.

Czy wykorzystano już wszystkie środki odwoławcze? Zapewne wię-cej szczegółów dowiemy się na najbliższej sesji Rady Miejskiej. Nasi czytelnicy, mieszkańcy gminy za naszym pośrednictwem proszą Przewodniczącego Rady Miejskiej w Wieruszowie pana Ryszarda Olbromskiego o poinformowanie społeczeństwa z jakiego tytułu jest to kara, kto zawinił i czy zostały wykorzystane wszystkie środki odwoławcze, i czy aby nie były w tej sprawie czyjeś zaniedbania.

Red.

Mirków

Co na to włodarze gminy?Mieszkańcy wsi Mirków w

gminie Wieruszów zwrócili się do naszej gazety, aby nagłośnić pewien problem, chodzi o za-śmiecony teren w pobliżu Po-mnika Niepodległości Ku Czci Chrystusa Króla w Mirkowie.

Jak widać na załączonym zdję-ciu zaśmiecony teren znajduje się tuż za pomnikiem. Miesz-kańcy proszą o podkreślenie, że widok ten nie jest obcy jed-nemu z włodarzy gminy Wieru-szów.

Mamy nadzieję, że teren za pomnikiem w Mirkowie zosta-nie wkrótce uprzątnięty i położy się kres wywożenia tam śmieci i gruzu. A swoją drogą, tak zaśmiecony teren w pobliżu Pomnika Niepodległości, nie tylko podczas tej zimy to dla wielu rzecz nie-pojęta.

Red

Page 24: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012

wieruszów24 Lututów

Walne zebranie w LututowieW dniu 18.II.2012 r. Zarząd jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Lututowie zorganizował

Walne Zebranie Sprawozdawczo Wyborcze.Otworzył i powitał gości Prezes

jednostki druh Marek Gwiaz-dowski. Następnie minutą ciszy uczczono druhów którzy odeszli na wieczną wartę. Zebrani na Przewodniczącego wybrali druha Wacława Zabłockiego a na Proto-kolanta druha Macieja Maniaka. W skład Komisji Uchwał i Wnio-sków wybrano druhów Mirosława Grelę, Zdzisławę Oderkiewicz i Daniela Faltyńskiego.

Po przedstawieniu i przyjęciu porządku obrad Prezes Jednostki druh Marek Gwiazdowski przed-stawił sprawozdanie za ubiegły rok.

Raport za mijający rok przed-stawił Naczelnik druh Franciszek Galiński. Sprawozdanie finanso-we – Skarbnik druhna Zdzisława Oderkiewicz. Sprawozdanie Ko-misji Rewizyjnej – druh Maciej Maniak. Po prezentacji projek-tów; planu działalności i planu finansowego na rok bieżący pro-wadzący poprosił o dyskusję na temat sprawozdań i planów pracy.

W ramach dyskusji głos zabrał druh Stanisław Sobiela. Wnio-skował o założenie barierki przy wejściu do kotłowni. Druh Gwiaz-dowski mówił o skomplikowanych sprawozdaniach strażackich i o utrudnieniach biurokratycznych przy organizacji imprez strażac-kich.

Proboszcz parafii Lututowskiej ks. Mariusz Giwerski dziękował strażakom z Lututowa i Piasków za pomoc po katastrofie kościoła, gdy nie szczędzili czasu i poświę-cenia przy odgruzowywaniu i za-

bezpieczaniu miejsca zdarzenia. Druh Marek Gwiazdowski stwier-dził, że kościół to nie jest tylko księdza ale nas wszystkich, wspól-ny, dlatego robiliśmy to dla siebie samych. Po dyskusji zebrani udzielili absolutorium zarządowi OSP za okres sprawozdawczy. Na-stępnie przyjęto plan działalności i plan finansowy.

W wolnych wnioskach głos za-brał Prezes Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polski druh Józef Suwara. Stwierdził, że nie tylko sprawozdawczość w jednostkach staje się bardziej skomplikowana ale też badania i ich koszty są bar-dziej trudne i kosztowne. Zada-niem i ideą straży jest społeczna działalność na rzecz społeczeń-stwa, sołectwa, gminy. Kompliko-wanie biurokracji i przepisów ni-komu nie służy. Przypomniał, że rok temu proponował uregulowa-nie stanu własności jednostki bo w tej chwili jest współpraca pomię-dzy strażą i Gminnym Ośrodkiem Kultury. W tej chwili to Gmina ponosi koszty prądu, ogrzewania, remontów. W przyszłości może

by różnie. Zresztą to społeczeństwo jednost-kę powołało, świadczy na jej działalność i ta-kie samo powinno być działanie samorządu gminnego.

„Ze swojej strony ser-decznie dziękuje stra-żakom za ich zaanga-żowanie, poświęcenie i pracę. W Lututowie po 23 latach przerwy zorganizowaliśmy dożynki i im-preza ta się nam udała. Tradycją Lututowa były odpusty i zabawy odpustowe, proponuję powrócić to tej tradycji. Zabawy te w sąsied-nich gminach jak Klonowa czy Galewice ściągają wielu ludzi i to już od godziny 15. Powinniśmy lepiej zorganizować te uroczysto-ści lepiej je nagłośnić. Większość imprez organizowana jest w Lu-tutowie. Strażacy uczestniczą, kierują ruchem, współorganizują. Dużo też obowiązków spada na nich przy organizacji Zawodów Sportowo Pożarniczych. Przygo-towanie, sędziowanie a potem po-rządkowanie. Ma to jednak swój sens bo ludzie licznie uczestniczą i mają pewność, że strażacy są do-brze przygotowani i przeszkoleni. Mogą nieść skutecznie pomoc w przypadku zagrożeń i pożarów. Wy jesteście na 1 linii, 1 planie, 1 froncie i za to wam wszystkim ser-decznie dziękuję.

Dodał też , że Gmina Lututów jest bardzo aktywna a akcjach krwiodawstwa. Czołowe miejsca przypadają na zmianę jednost-

ką OSP Dobrosław, Świątkowice, Lutu-tów. Były zajmowane 1 miejsca w powiecie , województwie i kra-ju.

Następnie głos za-brał starszy aspirant Ryszard Plesner z Ko-mendy Powiatowej PSP w Wieruszowie. Omówił działalność Ochotniczych Straży

Pożarnych w skali powiatu. Doli-czono się 543 wyjazdów z tego 104 do pożarów. Wymienił poprawia-jący się stan posiadania jednostek i charakterystykę zagrożeń za rok ubiegły. Podziękował strażakom za zaangażowani, współpracę i po-święcenie.

Prezes Rejonowego Banku Spół-dzielczego Pan Marian Fita życzył skuteczności w działaniach oraz pomyślnej realizacji planów i za-mierzeń. Następnie Przewodni-czący Komisji Uchwał i Wniosków druh Mirosław Grela przedstawił projekty uchwał i wniosków a ze-brani przyjęli je jednogłośnie.

Podsumowanie Walnego Ze-brania i zamknięcie obrad doko-nał Prezes jednostki druh Marek Gwiazdowski i zaprosił druhów i gości na tradycyjne ciepłe kaszan-ki i kiełbaski.

W roku sprawozdawczym jed-nostka liczyła 66 członków czyn-nych, 19 honorowych i 43 wspie-rających. Zarząd jednostki odbył 12 zebrań w tym 5 protokółowa-nych.

Tematyką były; sprawy organiza-cyjne, organizacja zabawy, loterii,

kwesty ulicznej, udział w obcho-dach świąt narodowych, rocznic i świąt kościelnych.

Przeprowadzono badania 13 strażaków uczestniczących w ak-cjach. Zakupiono; aparaty tle-nowe, pompę, dresy dla drużyny żeńskiej i inny sprzęt uzupełniają-cy wyposażenie.

W roku 2011 za pracę, akcje i aktywność zostali odznaczeni: druh Jerzy Majewski Złotym Me-dalem, druh Włodzimierz Maniak i druh Daniel Faltyński Srebrnym Medalem, druh Paweł Gwiazdow-ski Brązowym Medalem, druh Maciej Maniak, druhna Anna Gwiazdowska, druhna Katarzyna Olejnik Odznaką Wzorowy Stra-żak.

W czynach społecznych druho-wie porządkowali garaż i teren wokół obiektu. Uczestniczyli i kie-rowali ruchem drogowym w cza-sie organizowanych; Dni Strażaka, Dni Lututowa, Dożynek, Święta Niepodległości, Dnia Zmarłych, Majówki Parafialnej i odpustu.

W ramach Konkursu Wiedzy Po-żarniczej (OTWP) trzy osoby za-kwalifikowały się do finału powia-towego. W Powiatowym Turnieju Tenisa Stołowego druhowie zajęli I i II miejsce.

Jednostka uczestniczyła w pro-gramie Centrum Kształcenia Komputerowego z pięcioma komputerami udostępnianymi dla dzieci, młodzieży i wszystkich zainteresowanych przez pracow-ników Gminnego Ośrodka Kul-tury.

W 2011 roku jednostka wykona-ła 20 wyjazdów do akcji i do 2 alar-mów; wypadki drogowe 7, pożary 5, miejscowe zagrożenia 4, powa-lone drzewa 2, pompowania wody 2, alarmy 2.

Inne wyjazdy to; przegląd samo-chodu, Dzień Strażaka, Zawody Sportowo Pożarnicze, loteria fan-towa.

Jednostka posiada; Kobiecą Drużynę Pożarniczą i Drużynę Męską.

W Gminnych Zawodach Spor-towo Pożarniczych w Lututowie Drużyna Męska OSP Lututów zajęła I miejsce również Drużyna Żeńska miejsce I.

W akcjach uczestniczyło 17 strażaków którzy przepracowali 200 godzin i 40 minut a byli to druhowie; Daniel Faltyński, Wło-dzimierz Maniak, Marek Gwiaz-dowski, Maciej Maniak, Paweł Gwiazdowski, Franciszek Galiński, Jerzy Majewski, Krystian Majew-ski, Krzysztof Obała, Dawid Bar-toszek, Rafał Bartoszek, Maciej Adamczyk, Anna Gwiazdowska, Mariusz Halamus, Leszek Obała, Marcin Klimas, Zbigniew Kędzia.

relacja Wacław Zabłocki

Parcice

Wszyscy zostali zaproszeni

W niedzielne popołudnie, 19 lutego na zebraniu sprawozdaw-czym spotkali się strażacy ochotnicy z OSP Parcice.

Walne zebranie strażaków z OSP Parcice swoją obecnością za-szczycili m.in.: Prezes Zarządu Powiatowego OSP dh Janusz Pie-trzak, Prezes Zarządu Gminnego dh Paweł Głowacki jednocześnie Wójt Gminy Czastary, Starosta Wieruszowski Andrzej Szymanek, Przewodniczący RG Wojciech Chałupka jednocześnie strażak ochotnik z OSP Parcice, który z woli zebranych prowadził zebra-nie. Po części proceduralnej sprawozdania z działalności złożyli Prezes jednostki OSP Parcice dh Franciszek Chrzan, Naczelnik dh Henryk Wysocki, Skarbnik Zygmunt Chałupka oraz Przewod-niczący Komisji Rewizyjnej dh Michał Kozak.

Miłym akcentem, na początku zebra-nia było wręczenie wyróżnienia, statuetki „Zasłużony Działacz OSP” za zasługi w ochronie przeciw-pożarowej druhowi Stanisławowi Zagór-nemu oraz medali za wysługę lat strażakom ochotnikom z jednost-ki w Parcicach.

Jednostka jest dru-gą jednostką w gminie po Czastarach dysponowaną do zdarzeń. Szczegółowo, w sposób wyczerpujący o udziale strażaków w zda-rzeniach i pracy na rzecz jednostki mówił Naczelnik dh Henryk Wysocki . Strażacy z OSP Parcice tradycyj-nie organizują festyny, uczestniczą w zawodach sportowo – pożarni-czych, chętnie włączają się we wszystkie przed-sięwzięcia jakie są orga-nizowane w Parcicach. Wiele słów w trakcie dyskusji wypowiedziano na temat 100- lecia jednostki, która po-czątkowo funkcjonowała jako pododdział jednostki OSP w Czasta-rach. Ustalono, że uroczystości 100-lecia w jednostce OSP Parcice odbędą się w 2013 roku. Wtedy też jednostka zostanie odznaczona

Złotą Odznaką na sztandar. Wójt w swoim wystąpieniu stwierdził jedno-znacznie, że strażacy z Parcic będą mieli wsparcie ze strony samorządu gminnego na miarę możliwości bu-dżetu gminy i nie powinni się bać podejmować odważnych decyzji, bo tylko takie decyzje mogą kończyć się sukcesem. Włodarz gminy jednocze-śnie Prezes ZG OSP w Czastarach zaprosił wszystkich strażaków i obec-

nych na zebraniu zarówno na 100-lecie jednostki OSP w Czasta-rach, które uroczyście będzie obchodzone w b.r. oraz na 100-lecie jednostki OSP w Parcicach, które zaplanowane zostało na przyszły rok. Należy życzyć strażakom nie tylko z Parcic ale ze wszystkich jednostek, aby jak najmniej byli dysponowani do zdarzeń, by pod-nosili swoją gotowość bojową poprzez szkolenie i doposażenie jednostki w sprzęt, ponieważ w zdarzeniach potrzebny jest nie tyl-ko potencjał ludzki ale i sprzęt.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć i filmu na www.powiatowy.pl z zebrania

OSP w Parcicach, które odbyło się w niedzielę, 19 lutego.

Jerzy Przybył

Page 25: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 25wieruszów

PODZIĘKOWANIE Rada Rodziców Szkoły Podstawowej Nr 1 im. Janusza

Korczaka w Wieruszowie składa serdeczne podziękowanie wszystkim sponsorom i darczyńcom, którzy pomogli w or-ganizacji i przebiegu „ Balu Charytatywnego” organizowa-nego na rzecz uczniów szkoły w dniu 18 lutego 2012 roku w Wieruszowskim Domu Kultury. Okazane serce, życzliwość i pomoc w wydatny sposób przyczyniła się do zasilenia kon-ta Rady Rodziców Szkoły i zostanie spożytkowania na rzecz naszych dzieci. Szczere podziękowanie za okazaną pomoc kierujemy na ręce: Pana Ryszarda Skibińskiego Firma „Meblosiek”; Pana Janu-

sza Owczarskiego i Jarosława Maciejewskiego firma „ J&J”; Pani Anety Kuklińskiej - Bulesowskiej Firma „ Kreacja”; Pań-stwa Anny i Andrzeja Leppka; Pani Henryki Sokołowskiej - Warsztaty Terapii Zajęciowej; Pana Rafała Kurzawa - Firma „ Polskie Pufy”; Pana Marcina Burego - Firma „ Auto Partner”; Panów Roberta Gajda i Pawła Drapiewskiego Firma „ Inesa”; Pana Grzegorza Mosia - Firma „Techno-stal”; Pana Mariusza Mazurowskiego Zakład Stolarski; Pana Tomasza Dominicza-ka Firma F&G Polska; Pani Anny Olbromskiej Firma „Zo-diak”; Państwa Marii i Mariusza Hącia Zakład cukierniczy; Pani Urszuli Biesiadeckiej Firma „ Centrum Urody”; Pani Lucyny Świsulskiej Drogeria „ Nasza”; Pana Mariusza Zawa-dy Firma „ I media”; Pana Waldemara Słowikowskiego wła-ściciela Zakładów mięsnych; Państwa Emilii i Włodzimierza Kurzawa Firma „ Mila”.Szczere podziękowanie składamy również wszystkim rodzi-

com za pomoc, wsparcie i osobiste zaangażowanie w pracach organizacyjnych oraz Pani Halinie Biegańskiej i uczniom za przygotowanie kotylionów.

Rada Rodziców Szkoły Podstawowej Nr 1

im. Janusza Korczakaw Wieruszowie

Ciekawe postacie naszego rejonu

Jan Juszczak w swej Małej Ojczyźnie W październiku 2010 r. nabyłem od swojego dawnego dyrektora szkoły w Sokolnikach, mojego przełożonego, przyjaciela i starszego kolegi trzy jego książeczki:

„Populacja bociana białego”, „Z dziejów pszczelarstwa w powiecie wieruszowskim” oraz „Kapliczki i krzyże mojej okolicy”. Autora tych książeczek poznałem jako młody początkujący nauczyciel w roku 1968 podczas konferencji metodycznej dla nauczycieli geografii. Pan Juszczak był wtedy instruktorem Powiatowego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli i jednocześnie nauczycielem w Czastarach. Niebawem, bo w 1970 r. rozpocząłem pracę w Szkole Podstawowej w Sokolnikach, gdzie od

1969 r. p. Juszczak był dyrektorem. Wspólna praca połączyła nas na ponad 6 lat. Jan Juszczak urodził się 13

grudnia 1927 roku w Dębinie pow. Wieluń. Lata wczesnej młodości popsuła jemu i jego rodzinie wojna. Do wybuchu wojny zdążył ukończyć 4 klasy szkoły powszechnej. W 1945 r. w trybie przyśpieszonym kończy naukę w Szkole Podstawowej w Kurowie, a następnie Państwo-we Gimnazjum Ogólnokształcą-ce w Wieluniu uzyskując w 1947 r. tzw. małą maturę. W roku 1949 kończy Liceum Pedago-giczne w Wieluniu otrzymując świadectwo dojrzałości. Pierw-szą placówką młodego nauczy-ciela była Szkoła Podstawowa w Skrzynnie, potem Szkoła Ćwi-czeń przy Państwowym Liceum Pedagogicznym w Wieluniu. Na-stępna była Szkoła Podstawowa w Czastarach, a od 1969 r. Szko-ła Podstawowa w Sokolnikach, w której od początku był dyrek-torem, i w któ-rej pracował do czasu odejścia na emeryturę w 1992 r. W mię-dzyczasie ukoń-czył kilka szkół – Wyższy Kurs Nauczyc ie l sk i , Studium Nauczy-cielskie, Wyższą Szkołę Pedago-giczną i w końcu na wydziale Bio-logii i Nauk o Ziemi Uniwersy-tetu Łódzkiego uzyskuje tytuł magistra.

Mgr Jan Juszczak ma wszech-stronne zainteresowania po-cząwszy od matematyki poprzez geografię, biologię, wychowanie techniczne i plastykę. Świetne przygotowanie metodyczne dały mu zakłady kształcenia nauczy-cieli; LP.SN.WKN i WSP. Wie-dzę merytoryczną pogłębiły mu studia uniwersyteckie. Korzyść z jego wszechstronnego wykształ-cenia miały nie tylko dzieci szkolne ale i nauczyciele, którym przekazywał bezcenne rady jako instruktor Powiatowego Ośrod-ka Doskonalenia Nauczycieli.

Pracując z panem Janem mogłem obserwować jego cie-pły i serdeczny stosunek do uczniów, nauczycieli i pracowni-ków administracyjno – obsługo-wych. On był wielkim ojcem ca-łości placówki w Sokolnikach. Nigdy nie zapomnę jego radości jaką wykazywał gdy uczniowie przywozili z zawodów dyplo-my i nagrody. Długo po moim

odejściu dyplomy te wisiały na ścianach w Szkole Podstawowej w Sokolnikach. W pracy zawo-dowej osiągał niebagatelne wyniki, świadczą o tym odzna-czenia, nagrody, wyróżnienia. Odznaczony został Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodze-nia Polski, Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, Nagrodą Mi-nistra Oświaty i Wychowania w Kaliszu.

Pracował w szkole do 65 roku życia. Obecnie rozpoczął już 85 rok życia. Przez te 20 lat od odejścia na emeryturę nie próżnował ani nie wypoczywał. Jego pasją stała się przyroda, przyroda jego Małej Ojczyzny. Szczególnie upodobał sobie bociana białego. Od roku 1994 nieprzerwanie obserwuje bo-ciany, liczy je, kontroluje lęgi, notuje przyloty i odloty, foto-grafuje gniazda, doradza jak pomagać bocianom w budowie bezpiecznych gniazd. Przez lata notuje zagęszczenie par lęgo-wych w powiatach wieluńskim i wieruszowskim, a jest to razem 17 gmin. Ale bociany to nie jedy-na pasja p. Juszczaka. Drugą pa-sją, kto wie czy nie większą jest pszczoła, tak – ta mała pszczół-ka. One to przecież odgrywają w naszym życiu ogromną rolę, szczególnie w ekosystemie na-szej gospodarki, są nieodzow-nym elementem rolnictwa i ogrodnictwa, bez nich zyski z tych działów gospodarki byłyby o wiele uboższe. Pan Jan może

nie prowadzi takich badań nad pszczołami jak ks. dr Jan Dzierżoń, nie ma może takich osiągnięć w hodowli pszczół jak ks. dr Henryk Ostach, ale jest hodowcą obserwatorem i pasjo-natem tego cennego owada. Dla niego pobyt wśród pszczół to wielka radość i przyjemność. Przytoczę tutaj fragment utworu Ignacego Krasickiego, który ide-alnie pasuje do p. Jana.

„Paście się pszczółki po rozkosznej łące, zbierajcie słodycz z kwiatów wy-bujałych. Póki wam służą dni lata gorące, wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”

Pan Juszczak jest pszczela-rzem od 1957 roku i jak mówi - pozostanie nim do końca życia. Uważa przy tym, że od pszczół możemy się nauczyć praco-witości, czystości, subtelności, uczciwości i jedności. Pan Jan

zachowuje się jak pszczoła w ulu, z tym, że On za-miast produko-wać miód, obser-wuje, bada i pisze. W jego książce. Pt. „Z dziejów pszczelarstwa w powiecie wieru-szowskim” pozna-jemy historie kół pszczelarskich nie tylko z powiatu

wieruszowskiego ale i innych. Pokazuje jacy to wspaniali lu-dzie zajmowali i zajmują się pszczelarstwem. Dowiadujemy się o wspaniałych właściwo-ściach miodu i innych produk-tów pszczelich, o zwyczajach pszczelarzy i tradycyjnych ich uroczystościach. Mamy w książ-ce wykaz miododajnych roślin, wykazy pni pszczelich, właścicie-li pasiek, miejscowości gdzie te pasieki się znajdują, a nawet stan rodzin pszczelich w krajach Unii Europejskiej. Dane te ważne są dzisiaj, ale jaką wartość będą one miały po latach? Wartość bezcenną! Za swoją działalność w pszczelarstwie p. Jan Juszczak otrzymał Srebrną Odznakę Pol-skiego Związku Pszczelarzy „Me-dal im. ks. dr Jana Dzierżonia, Medal Ministra Rolnictwa – Za-służony dla Rolnictwa, tytuł „Ho-norowego Członka Polskiego Związku Pszczelarskiego”.

Jana Juszczaka możemy spo-tkać na wielu uroczystościach związanych z pszczelarstwem. Jest także członkiem Polskiego

Towarzystwa Przyjaciół „Pro na-tura” we Wrocławiu, Wieluńskie-go Towarzystwa Naukowego, Ka-liskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk a także Towarzystwa Przy-jaciół Wieruszowa.

Od pewnego czasu p. Jusz-czaka absorbuje tematyka ka-pliczek i krzyży przydrożnych. Co prawda już w dzieciństwie interesowały i pasjonowały go te przydrożne ludowe dzieła, ale wlanie będąc na emeryturze po-stanowił zająć się badaniem lo-kalizacją i historią tych dzieł. W książce „Kapliczki i Krzyże mojej okolicy”, jest ścisły opis lokali-zacji tych sakralnych obiektów ich zdjęcia, nawet opisy zdarzeń historycznych, które wydarzyły się pod kapliczką czy krzyżem. Dzięki tej książce dowiedziałem się jakiego wspaniałego artystę ludowego wydała ziemia wie-ruszowska. Mowa tu o Pawle Brylińskim. Dzieła tego artysty rozrzucone są po całej połu-dniowej Wielkopolsce. Znajdują się też w Sokolnikach. Bryliń-ski komponując swoje rzeźby na krzyżu zawsze centralnie umieszczał postać Chrystusa. Czytając książeczki autorstwa

pana Juszczaka starałem sobie uzmysłowić, wprost wyobrazić, ile kilometrów przemierzył on na piechotę po wioskach, po-lach, lasach, czasem nieprzyja-znych wertepach, ile benzyny wypalił w swoim samochodzie by dojechać do celu, ile przej-rzanych biograficznych i fakto-graficznych materiałów przeszło przez jego ręce. To wszystko co zrobił i wydał, jest świadectwem życia biologicznego w naszej Malej Ojczyźnie, świadectwem ludowej kultury, zachowania mieszkańców tej ziemi, w tym stosunku do przyrody i zwycza-jów tu panujących.

Panie Janie oby zdrowie pana nie opuszczało, oby panu starczało sił na realizację tego, co pan tak bardzo lubi. Życzę spełnienia planów i zamierzeń, które na pewno pan sobie jesz-cze stawia. Brawo panie Janie. Oby takich ludzi jak pan, nasza Mała Ojczyzna wydała jak naj-więcej.

Opisane w artykule zaintereso-wania p. Juszczaka to nie wszyst-kie, ma jeszcze wiele innych- równie ciekawych.

Zenon Magaj

Page 26: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201226 wieruszów

Wieruszów

Dla zakochanych na Walentynki14 lutego, na Dzień Zakochanych Wieruszowski Dom Kultury przygotował nie lada niespodziankę.

W Kawiarence Artystycznej odbył się recital piosenki literackiej w wykonaniu Wojciecha Gęsickiego.W walentynkowy wieczór

w Kawiarence Artystycznej WDK swoje liryczne, na-strojowe piosenki śpiewał znany bard – Wojciech Gę-sicki. Bez wątpienia był to wieczór niepowtarzalny i magiczny. Publiczność nad wyraz ciepło przyjęła bar-dzo życzliwego i komunika-tywnego pana Wojtka oraz towarzyszącego mu pana Tomasza. Występy Woj-ciecha Gęsickiego słyną z tego, że podczas każdego spotkania nawiązuje ze słuchaczami dialog. Jego recitale przez to budzą zaciekawienie a artysta staje się bardzo bliski. Wojciech Gęsicki to znany bard, kompozytor i wokalista, konferansjer ale także autor lirycznych piosenek, w których powtarza bardzo często, że warto mieć marzenia, bo

dzięki nim w lepszym świetle postrzega się rzeczywistość. Poprzez strofy wierszy ubrane w nuty artysta zaprasza nas w życzliwy, przyjazny, pastelowy świat. I On także jest niezmiernie życzliwy, co mogli zauważyć ci co spędzili czarowne chwile z poezją śpiewaną w klimatycznym wnę-trzu Kawiarenki Artystycznej. Nie mogło zabraknąć oczywiście piosenek o miłości zrodzonych z westchnień i tęsknoty. Ar-tysta wykonał także utwory typowo wa-lentynkowe. Wieczór z panem Wojtkiem Gęskickim to były miłe, przyjemne chwi-le, które obecnym zapadną na długo w pamięci. Niespodzianka Wieruszowskie-go Domu Kultury udała się znakomicie.

Red. Foto: Ryszard Zych

Page 27: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 27wieruszów

Wieruszów

Wieruszowscy emeryci pożegnali karnawałW dniu 16 lutego b.r. znów panie i panowie zrzeszeni w Kole Emerytów i Rencistów spotkali się

na balu, tym razem w restauracji „Floriańska” w Wieruszowie.Atmosfera na balu wieruszow-

skich emerytów zawsze jest wspaniała, tak było i tym razem. Wszyscy bawili się wyśmieni-cie, co widać na załączonych zdjęciach i na filmie z balu, do którego obejrzenia serdecznie zapraszam. Do tańca jak zwykle przygrywał zespół „Capri”. W imieniu organizatorów gości po-witał pan Czesław Mieszała szef zespołu muzyków, który życzył gościom wspaniałej zabawy - co w 100% się spełniło.

Dużą zasługą wspaniałej zaba-wy był repertuar zespołu, który zachęcał by nie siedzieć tylko tańczyć. Miłym i ciekawym ak-centem balu była wystawa ma-larska p. Anety Piętak, która mieściła się w holu restauracji. Uczestnicy balu z zainteresowa-niem podziwiali prace zdolnej malarki, która nota bene po-chodzi z Mieleszynka w gminie Wieruszów.

A teraz osobista refleksja:W tym roku byłem na kilku ba-

lach, lecz takiej obsługi i smacz-nych posiłków jak w restauracji „Floriańska” nie spotkałem. Osoby, które mają zamiar urzą-dzać przyjęcia zachęcam do korzystania z usług restauracji „Floriańska”. Myślę, że się nie za-wiodą. Uczestnicy balu z który-mi rozmawiałem byli zachwyceni obsługą i smacznymi posiłkami, a cena balu nie była wysoka.

Uczestnik balu Wojciech Kudaś

Wieruszów

Bezpłatne badania mammograficzne dla osób po 50-tce

W dniu 27 lutego b.r. na parkingu przy sklepie „Sedal” w Wieruszowie (ul B. Prusa) ustawił się mammobus. Jak poinformowała mnie Pani Katarzyna Wach technik radiolog akcja profilaktyczna miała na celu przebadanie piersi Pań po 35 roku życia w celu ewentu-

alnego wykrycia zmian chorobowych. Bezpłatna mammografia obejmowała ko-

biety w przedziale wiekowym od 50 do 69, bez skierowania w ramach profilaktyki, natomiast na powyższe badanie od pań, które nie ukoń-czyły 50 roku życia wymagane było skierowanie od ginekologa i opłata w kwocie 30 zł.

Jak dowiedziałem się od kierownik sklepu „Sedal” w Wieruszowie Pani Eweliny Żbik decy-zją Prokurenta firmy „Sedal” w Wieluniu Pana Wiesława Dondziaka firma użyczyła nieodpłat-nie plac i energię elektryczną.

W kolejne dni będzie można również wyko-nać badania mammograficzne na naszym terenie m.in. w Bole-

sławcu.Z a c h ę c a m y

Panie aby ko-rzystały z tych badań, lepiej ba-dać się profilak-tycznie, by nie było za późno.

Informację zebrał i zdję-cia wykonał:

Wojciech Kudaś

KRONIKA POLICYJNAZAGADKOWE ZGŁOSZENIE KRADZIEŻY25 lutego otrzymaliśmy zgłoszenie o kradzieży z włamaniem do jednej z posesji w gminie Galewice. Złodziej wszedł na dach tarasu i dostał się do budynku wyłamując okno. Skradł pieniądze i biżuterię wartości około 50 tyś. złotych. Policjanci zabezpieczyli ślady włamania. Następnego dnia pokrzywdzona zawiadomiła, że skradzione rzeczy się odnalazły. Prowa-dzimy w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. Sprawdzamy czy mie-liśmy do czynienia ze zgłoszeniem o niepopełnionym przestępstwie, czy z przypadkiem, w którym złodziej oddał łup.WYPADEK DROGOWY W OSIEKU23 lutego o godzinie 21:20 w miejscowości Osiek w gminie Galewice do-szło do groźnego wypadku. 19-letni kierowca skody felicji na prostym od-cinku drogi - na śliskiej nawierzchni, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i uderzył w ogrodzenie dwóch posesji. W zdarzeniu ucier-pieli 16 i 17- letni pasażerowie pojazdu. Z obrażeniami zostali przewiezie-ni do szpitala w Wieluniu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowca był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jechał z nadmier-ną prędkością. Prowadzimy w tej sprawie postępowanie wyjaśniające.ZMIANA NA STANOWISKU DZIELNICOWEGO22 lutego policjanci pożegnali odchodzącego na emeryturę aspiranta Pawła Bełzę. Aspirant służył w policji od 1990 roku. Przez ostatnie 12 lat pełnił obowiązki dzielnicowego w rejonie Wieruszowa. Dał się poznać jako sumienny policjant. Jego obowiązki pełnił będzie starszy sierżant Piotr Spychała.KRADZIEŻ ELEKTRYCZNEJ TRAKCJI LINII KOLEJOWEJW nocy z 22/23 lutego nieznani sprawcy skradli 600 metrów miedziane-go drutu kolejowej trakcji elektrycznej. Tym razem złodzieje działali na odcinku leśnym Juzefów – Biała. Ostatni raz złodzieje skradli taką samą długość przewodu na odcinku Józefowa 15 lutego. W tym przypadku straty na jakie narazili kolej są takie same – 10 tyś. złotych. Poszukujemy sprawców tych kradzieży. Osoby, które w godzinach wieczorowo nocnych widziały jakikolwiek pojazd wyjeżdżający lub przemieszczający się po te-renach leśnych w tym rejonie prosimy o kontakt z naszą jednostką pod numerem telefonu: 627832411 lub 997. Osobom kontaktującym się za-pewniamy anonimowość.POSZUKUJEMY SPRAWCÓW WŁAMANIA DO SKLEPUPoszukujemy sprawców włamania do sklepu „Pszczółka” na osiedlu Fa-bryczna w Wieruszowie. W nocy z 20/21 lutego nieznani sprawcy wła-mali się od zaplecza do sklepu skąd skradli pieniądze w kwocie 3 tyś. zło-tych, papierosy, markowe alkohole i słodycze. Złodzieje zabrali ze sobą również urządzenie do zapisu z kamer. Włamania dokonano na szkodę spółki „HAS” z siedzibą w Wieluniu. Łączna wartość strat jest w trakcie ustalania. Zwracamy się z prośbą do mieszkańców o kontakt z naszą jednostką policji osób, które mogą wiedzieć cokolwiek na temat spraw-ców. Osobom kontaktującym się zapewniamy anonimowość. Kontakto-wać można się telefonicznie pod numerem telefonu: 627832411 lub 997.

OPRACOWAŁ: rzecznik prasowy KPP Wieruszów

mł.asp. Radosław Szkudlarek

KRONIKA STRAŻACKAOsiek dn. 23.02.2012Około 21.25 do PSP wpłynęło zgłoszenie o kolizji drogowej mającej miejsce w miejscowości Osiek. Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy straży. Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano samochód osobowy, który uderzył w ogro-dzenie posesji częściowo tarasując drogę. Na miejscu znajdował się już ZRM, który wykonywał medyczne czynności ratunkowe u osób poszkodowanych. Na miejscu znajdował się również pa-trol policji. Działania Straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozłączeniu źródeł napięcia, usunięciu pojazdu na pobocze drogi oraz uprzątnięciu pozostałości powypadkowych i płynów eksploatacyjnych przy pomocy sorbentu (Damolin) i neutralizatora Aqua Quick 2000. Prawdopodobnie przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do panujących wa-runków drogowych. Poszkodowane zostały dwie osoby w tym dziecko.Sokolniki dn. 17.02.2012We wczesnych godzinach rannych zgłoszono pożar przyczepy samochodu ciężarowego na krajowej 8. Na miejsce zdarzenia zadysponowano 3 zastępy straży. Po przybyciu na miejsce zda-rzenia zastano pożar opony przyczepy samochodu ciężarowego. Na miejscu działania gaśnicze przy pomocy gaśnic prowadzili przejeżdżający drogą kierowcy oraz OSP Sokolniki. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu jednego prądu wody, co wystarczyło do opanowania i ugaszenia pożaru. Osób poszkodowanych nie było.Teklinów dn. 25.02.2012Około godz. 21.10 zgłoszono pożar garażu. Na miejsce zadyspo-nowano 4 zastępy straży. Po przybyciu na miejsce zdarzenia za-stano palący się garaż. Pożarem objęty był cały garaż wykonany z przęseł betonowych i ocieplony styropianem.Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu trzech prądów wody w natarciu, co wystarczyło do opa-nowania i ugaszenia pożaru. Dalsze prace polegały na rozbiór-ce i przemieszczeniu konstrukcji budynku, maszyn i narzędzi znajdujących się w garażu oraz dogaszeniu pogorzeliska. Osób poszkodowanych nie było.

Page 28: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201228 wieruszów

Czastary

Jubileusz małżeństw z Czastar15 lutego 2012r. w Gminnym Ośrodku Kul-

tury w Czastarach odbyła się wyjątkowa uro-czystość: 3 pary małżeńskie z terenu Gminy świętowały swoje „Diamentowe Gody Mał-żeńskie” (60 lat) . „Diamentowi” jubilaci to Państwo Kazimiera i Franciszek z Kniatów; Państwo Janina i Stanisław z Czastar; Państwo Kazimiera i Edward z Kątów Walichnowskich.

8 par małżeńskich świętowało „Złote Gody Małżeńskie”: Państwo Walentyna i Tadeusz z Radostowa Drugiego; Państwo Kazimiera i Józef z Krajanki; Państwo Janina i Stanisław z Radostowa Pierwszego; Państwo Zofia i Sta-nisław z Krajanki; Państwo Aniela i Stefan z Doliny; Państwo Marianna i Leszek z Nalepy; Państwo Krystyna i Czesław z Parcic; Państwo Maria i Stefan z Czastar.

W uroczystości brali udział: Przewodniczący Rady Gminy Czastary - Pan Wojciech Chałupka, Wójt Gminy Czastary - Pan Paweł Głowacki, Se-kretarz Urzędu Gminy – Pan Wiesław Bednarek, kierownik USC - Jan Górecki. Ich obecność pod-kreśliła wyraz wysokiej rangi społecznej, jaką po-siada rodzina w społeczeństwie.

Jubilaci udekorowani zostali medalami „za dłu-goletnie pożycie małżeńskie” przyznanymi przez Prezydenta RP, otrzymali pamiątkowe dokumen-ty oraz kwiaty i wiele życzeń.

Było wiele miłych wspomnień z Tamtych Lat. Nie każdy może tak oficjalnie wrócić myślami

do tych pięknych młodzień-czych chwil, do wspomnień o własnych dzieciach, wnukach i prawnukach, do chwil trud-nych i pięknych, kiedy to bu-dowało się podwaliny własnych rodzin.

Spotkanie uświetniła Cza-starska Kapela Ludowa pod kierownictwem Pana Andrzeja Wajnera, Działająca przy GOK Czastary.

Red. na podst. inf. GOK Czastary

Foto: GOK Czastary

Gdzie biznes tam i podatki

W ostatnim czasie bardzo wiele mówi się o budżetach w gminach zwłaszcza wiejskich w kontekście utrzymania szkół.

Z relacji samorządów wynika, że prawie wszystkie gminy dopłacają do szkół.

W powiecie wieruszowskim tylko w gminie Wieruszów można mówić, że „u nich jest biznes”, z którego są wpływy ( podatki) do kasy gminy. W gminie Wieruszów dochód na jednego mieszkańca wynosi 1237,60 zł natomiast w gminie Bolesławie już tylko 458,96 zł. Dzięki wpływom z podatków gmina Wieruszów może pozwolić sobie na więcej, m.in. może utrzymywać małe wiejskie szkoły, z racji tego, że subwencja oświatowa nie wystarcza i gmina do tych szkół musi dopłacać z własnej kasy. Pozostałe Gminy w powiecie wieruszowskim dochody podatkowe na mieszkańca mają bardzo małe. Muszą więc sobie radzić. W tych gminach trudno szukać zakładów przemysłowych na miarę takich jakie są np. w pobliskiej gminie Łęka Opatowska, w powiecie kępińskim.

Dochody gmin na mieszkańca w powiecie wieruszowskim kształ-tują się następująco:

Wieruszów

1237,60 zł

Sokolniki

612,76 zł

Lututów

536,86 zł

Łubnice

536,86 zł

Czastary

525,24 zł

Galewice

474,36 zł

Bolesławiec

458,96zł

Zapraszamy do dyskusji na powiatowy.plRed.

Page 29: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 29wieruszów

Jak to jest z tym basenem? Uniwersytety Trzeciego Wieku to świetna forma kształcenia, aktyw-

ności i organizowania czasu osób starszych. By włączyć do systemu kształcenia ludzi jesieni ponad cztery lata temu powołano Wieruszow-ski Uniwersytet Trzeciego Wieku jako sekcję Wieruszowskiego Domu Kultury. Wieruszowscy studenci aktualizują swoją wiedzę, zaliczają ko-lejne sesje, a przede wszystkim biorą czynny udział w licznych zajęciach przygotowanych z myślą o Nich zwiększając przy tym swoją sprawność intelektualną, psychiczną i fizyczną. Z pośród bogatej oferty edukacyj-

no – sportowo – rekreacyjnej dużą popularnością cieszyły się wyjazdy na basen do Ostrzeszowa. Ze względu na wysokie koszty zrezygnowano jednak z tych wyjazdów. Wywołało to wiele kontrowersji wśród Zarządu UIIIW i jego uczestników.

O finansach, działalności UIIIW oraz planach na przyszłość z Anną Niesobską Dyrektor Wieru-szowskiego Domu Kultury rozmawia Anna Świegot.

AS. Wieruszowski Uniwersytet III Wieku istnieje ponad cztery lata, jakie są jego cele?

Anna Niesobska. WUIIIW jest programem edukacyjnym o pro-filu kulturalnym mającym zaspo-koić potrzebę aktywności eduka-cyjnej, kulturalnej, artystycznej i społecznej osób w wieku 50+.

AS. Kto może zostać słucha-czem WUIIIW?

AN. Każdy, kto jest zaintereso-wany możliwością ustawicznego kształcenia się oraz szeroko pojętą aktywnością społeczną.

AS. Dlaczego na zebraniu spra-wozdawczo-wyborczym 20 lutego zaplanowano wybory nowego za-rządu Wieruszowskiego Uniwer-sytetu III Wieku?

AN. Konieczność przeprowa-dzenia nowych wyborów wynika z końca kadencji dotychczasowego zarządu WUIIIW.

AS. To dlaczego do tych wybo-rów nie doszło?

AN. Szczerze mówiąc, to trudno mi to zrozumieć. Po przeanali-zowaniu tego, co słyszałam z sali, doszłam do wniosku, że niektórzy słuchacze uniwersytetu nie zna-ją podstaw formalno-prawnych funkcjonowania uniwersytetu, który jest sekcją Wieruszowskiego Domu Kultury, a nie stowarzysze-niem.

AS. Czy uniwersytet może być stowarzyszeniem?

AN. Oczywiście, że tak, i myślę, że byłoby to najlepsze rozwiązanie prawne.

AS Jakie działania należałoby podjąć, aby tak się stało?

AN. Nade wszystko musiałaby być inicjatywa oddolna kilku dzia-łaczy, którzy utworzyliby komitet założycielski oraz złożyli wszystkie wymagane prawem dokumenty i zarejestrowali stowarzyszenie w sądzie rejestrowym.

AS. A jak wtedy z finansowa-niem?

AN. Część działalności finanso-wana byłaby ze składek, na pozo-stałe środki należałoby aplikować do różnych programów, pisać projekty.

AS. Na zebraniu poinformowała Pani, że jest kilka zmian w regu-laminie organizacyjnym WUIIIW.

AN. W strukturze uniwersytetu nie może być zarządu, ponieważ jest to sekcja WDK, dlatego zapro-ponowaliśmy powołanie „Rady WUIIIW”, na czele której stać będzie Starosta oraz Wicestaro-stowie. Uściślone zostały również zasady gospodarowania środkami finansowymi.

AS. O jakie zasady chodzi?AN. Podstawą gospodarki finan-

sowej osoby prawnej, którą jest Wieruszowski Dom Kultury, jest plan finansowy. Ten dokument określa kwotę przychodów i wy-datków, która musi się w danym

roku bilansować. Dlatego pono-szone wydatki trzeba monitoro-wać i nowy regulamin określa taką analizę co kwartał.

AS. Dość kontrowersyjną sprawą są wyjazdy na basen, czy będą one kontynuowane?

AN. Niestety nie będziemy mo-gli organizować oraz dofinan-sowywać wyjazdów na basen z dwóch powodów. Po pierwsze każdy wydatek WDK musi być zasadny oraz celowy. Zakres dzia-łalności instytucji, którą kieruję, określa statut oraz ustawa o pro-wadzeniu i organizowaniu działal-ności kulturalnej, które nie prze-widują wydatków na bilety wstępu do obiektów sportowych, jakim jest basen. Drugim powodem jest sprawa ekonomiczna, ponieważ w budżecie WDK w roku bieżącym nie ma środków finansowych na ten cel. Przeprowadziliśmy szcze-gółową analizę wydatków zwią-zanych z wyjazdem na basen do Ostrzeszowa: miesięczna dopłata do transportu jest znaczna i wy-nosi 1300 zł. W związku z powyż-szym uważam, że konsumowa-nie większej części przychodów, pozyskanych głównie ze składek członkowskich, przez 25-osobo-wą grupę osób jest nieetyczne i niesprawiedliwe. Dla przykładu podam kilka liczb za ubiegły rok. Wpłaty za udział w lektoratach: 6.406 zł, przy kwocie kosztów związanych z wynagrodzeniami: 7.108,19 zł, tj. 90,10% pokrycia z wpłat uczestników. W przypadku wyjazdów na basen wpłaty uczest-ników wyniosły 7.132,50 zł, nato-miast koszty (przejazd, ubezpie-czenia i bilety wstępu) to kwota 14.139,00 zł, tj. 50,44% pokrycia z wpłat uczestników. Gdyby wyjazdy na basen były kontynuowane co tydzień jak do tej pory, środków ze składek członkowskich wszyst-kich słuchaczy wystarczyłoby do miesiąca kwietnia.

AS. Ile wyniosły składki studen-tów WUIIIW w roku ubiegłym?

AN. Wpływy ze składek człon-kowskich za rok 2011 to 4.840,00 zł.

AS. Jak układała się współpraca z zarządem WUIIIW?

AN. Podsumowując cztery lata działalności, dobrze. Były oczywi-ście między nami różnice zdań, wynikające raczej z ogromu pra-cy i zadań. Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. Zawsze jednak potrafiliśmy znaleźć kompromis, aby działalność była prężna, a słuchacze zadowoleni. Było mi bardzo przykro, kiedy była pani Prezes WUIIIW Maria Dorosław-ska zakończyła swoje wystąpienie słowami: „tylko nam nie prze-szkadzajcie”. Zastanawiam się, kto działalności UIIIW przeszka-dzał… Samorząd Gminy, który na przestrzeni czterech lat przekazał

łącznie kwotę 22 tysiące zł, czy WDK, który z własnych wypraco-wanych środków dofinansowało tę działalność na kwotę 18.000 tys. złotych. Nie wspomnę już o wkła-dzie pracy całej kadry WDK we wszystkie działania związane z ca-łokształtem działalności. Ponadto użyczaliśmy pomieszczeń, sprzętu oraz pracowaliśmy przy organiza-cji wszystkich przedsięwzięć.

AS. Jak wyglądały wydatki uni-wersytetu w poszczególnych la-tach?

AN. 2008 r.: 12.861,11 zł, 2009 r.: 26.121,27 zł, 2010 r.: 47.391,11 zł, 2011 r.: 39.366,70 zł

Jak widać, budżet na przestrze-ni tych czterech lat był różny, jednak wskutek rozwijania róż-nych form działalności oraz wpłat uczestników poszczególnych sek-cji zwiększał się, choć i wydatki wzrastały. Kwota w roku 2010 jest najwyższa ze względu na realizo-wany projekt „Aktywny Senior” z POKL. Chciałam podkreślić, że budżet związany z całokształtem działalności został bardzo skru-pulatnie rozliczony przez panią skarbnik Elżbietę Fiszer oraz pa-nią Anetę Napierałę, głównego księgowego WDK, a szczegółowe dane podane na zebraniu spra-wozdawczym w dni 20 lutego br.

AS. Ile ogólnie wyniosła dota-cja na działalność podstawową WDK w roku 2011?

AN. Dotacja samorządowa to 470 tys. zł, zaś dochody własne 221.776,96 zł, tj. 47% w stosunku do dotacji. Były jeszcze dotacje celowe związane z Wieruszowską Orkiestrą Dętą oraz WUIIIW w łącznej kwocie 30.000 zł oraz do-tacja na organizację Dni Wieru-szowa.

AS. Jakie dalsze plany związany z działalnością WUIIIW?

AN. Zajęcia odbywają się zgod-nie z ustalonym w październiku harmonogramem, złożyliśmy też do FIO projekt pt. „Kreatywność i aktywność łączy pokolenia”, w marcu rozpocznie pracę sekcja rękodzielnictwa artystycznego.

AS. Co ciekawego wydarzy się w najbliższym czasie na scenie WDK?

AN. Serdecznie zapraszamy na spektakl „Dieta cud” Jana Jaku-ba Należytego, który odbędzie się 12 marca o godz. 19 w sali wi-dowiskowej WDK. Natomiast 16 marca zapraszamy o godz. 20 do Kawiarenki Artystycznej WDK na koncert rockowej grupy „Siła Przebicia”.

Dziękuję za rozmowę.Z Anną Niesobską Dy-

rektor Wieruszowskiego Domu Kultury rozmawiała

Anna Świegot.

Wieruszów

Ola Bielewska – Czy kiedyś dowiemy się całej prawdy?

23 lutego w redakcji gazety Ilustrowany Tygodnik Powiatowy gościliśmy ekipę programu „Interwencja” z telewizji Polsat.

W środę, 29 lutego o godzinie 16.15 pro-gram „Interwencja” emitowany w TV Polsat będzie poświęcony Oli Bielewskiej, 8-letniej dziewczynce która za-ginęła 14 czerwca 2002 roku w miejscowości Biadaszki, gmina Gale-wice, powiat wieruszow-ski.

W czwartek, 23 lutego w macierzystej redakcji Ilustrowanego Tygo-dnika Powiatowego w Wieruszowie gościliśmy redaktora Rafała Zalew-skiego z ekipą telewizyjną , który w polsatowskim programie „In-terwencja” prowadzi cykl „Departament Zbrodni Niewyjaśnionych”.

Z racji tego, że nasza gazeta od momentu zaginięcia Oli zajmuje się sprawą ekipa programu telewizyjnego nagrała rozmowę z Jerzym Przybyłem redaktorem naczelnym i wydawcą ITP. Ponadto ekipa złożyła wizytę w Biadaszkach Robertowi B., który został oskarżony i w procesie poszlakowym skazany na 7 lat pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci i zbezczeszczenie zwłok, oraz z rodzicami Oli: państwem Dorotą zam. w Osowej i Waldemarem zam. w Doruchowie.

Podczas nagra-nia w redakcji ITP towarzyszył współpracujący z nami redak-tor z Dzienni-ka Łódzkiego Daniel Sibiak, Przedstawiciel „Votum” pan Marcin Okoń oraz Jarosław Rembecki, były policjant KPP w Wieruszowie, który pełnił

służbę na stanowisku dyżurnego w wieruszowskiej komendzie w dniu zaginięcia Oli.

Wszyscy okazali się bardzo pomocni w nagraniu programu, który mamy nadzieję, że wniesie nowe światło w sprawie zaginięcia Oli Bielewskiej.

Redaktor Rafał Zalewski jest jednym z nielicznych redaktorów, którzy zajmują się tzw. sprawami trudnymi. Do takich zdecydowanie należy sprawa zaginięcia 8-letniej Oli z Biadaszek. Co prawda do-mniemamy sprawca został oskarżony i skazany w procesie poszlako-wym, ale nadal nie wiadomo co stało się z dzieckiem, tym bardziej, że Robert B. najpierw przyznał się do nieumyślnego pozbawienia życia Oli a potem te zeznania odwołał.Na dzień dzisiejszy twierdzi, że tego nie zrobił, a w sprawę został wrobiony.

W sprawie Oli Bielewskiej od samego początku było wiele niedo-mówień i niejasności. Po wydarzeniach w Sosnowcu, związanych z zaginięciem 6-miesięcznej Madzi, a później odnalezieniem jej zwłok, wiele osób nabrało ponownie wątpliwości co do sprawy Oli. O tym, że Ola żyje jest przeświadczona cały czas jej matka, pani Do-rota Bielewska. Ostatnio zmienił zdanie też ojciec Oli, pan Walde-mar, który nie wierzy, że Robert B. byłby zdolny do zbrodni i zakry-cia wszelkich śladów.

Zapraszamy wszystkich do obejrzenia w środę 29 lutego, o godzi-nie 16.15 w Polsacie programu „Interwencja”, a następnie do dys-kusji na naszym portalu www.powiatowy.pl

Mamy nadzieję, że redaktorowi Rafałowi Zalewskiemu, który po-święcił tej sprawie wiele czasu, uda się poprzez inne spojrzenie dostrzec coś, co być może zostało przeoczone, w rezultacie czego, sprawa została skierowana na inny tor, tym samym nie została do końca rozwiązana.

Red. zapraszamy na powiatowy.pl

Page 30: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201230 wieruszów

Jak powstawał powiat wieruszowski

Wielka batalia o powiat zakończona sukcesemW 1998 roku zakończono prace związane z reformą administracji. Od 1 stycznia 1999 roku administracja terenowa miała charakter trój-

stopniowy. Obok istniejących już gmin oraz województw, których liczbę zredukowano, do życia powołano szczebel pośredni, powiaty. Staraniem mieszkańców Wieruszowa oraz wielu ludzi dobrej woli, siedzibą powiatu ziemskiego stał się również Wieruszów.

Jak informowały media przygotowywany jest projekt likwidacji niepotrzebnych powiatów. Na ostatniej sesji Rady Powiatu wieruszowskiego starosta Andrzej Szy-manek potwierdził, że na zebraniu Konwentu Powiatów były wstępne rozmowy na ten temat. Czy dojdzie do kolejnej reformy administracyjnej trudno powiedzieć. Samorządowcy, choć z pewną nieśmiałością, mówią, że prawdopodobnie w jeszcze w tym lub przyszłym roku mogą zapaść decyzje o zmniejszeniu liczby powiatów. W kuluarach mówi się, że powiat powinien posiadać 200-240 tys. mieszkańców. Wśród mieszkańców naszego powiatu podejmowane są już dyskusje na temat połą-

czenia się powiatu wieruszowskiego z innym powiatem. Właśnie, ale z którym? Jaka opcja byłaby najbardziej korzystna dla powiatu wieruszowskiego?Zapraszamy do galerii zdjęć i dyskusji na powiatowy.pl

W związku z tym, chcielibyśmy rozpocząć cykl wspomnień osób, które uczestniczyły i miały duży udział w powstaniu powiatu wieruszowskiego. Jako pierwsze zamieszczamy wspomnienia obecnego Radnego Powiatu Wieruszowskiego, a ówczesnego przewodniczącego zespołu inicjatywnego „walczącego” o powiat wieru-

szowski, gospodarza wizyty i głównego organizatora pobytu delegacji Premiera Tomaszewskiego w Wieruszowie. - Piotra Morty.

O reformie administracji zaczęto myśleć już w 1992 roku. Związane z nią prace roz-począł ówczesny rząd Hanny Suchockiej. Dla miast takich jak Wieruszów pojawiła się szansa na podniesienie swojego sta-tusu administracyjnego. Przemawiał za tym fakt, że przed reformą administracji z roku 1975, Wieruszów był miastem po-wiatowym. Rada Miejska Wieruszowa w 1993 r. podjęła uchwałę o reaktywowaniu powiatu wieruszowskiego w województwie łódzkim. W tym samym czasie rząd przed-stawił opinii publicznej wstępny projekt mapy podziału kraju na powiaty. Posunię-cie to wywołało falę protestów i dyskusję - co doprowadziło we wrześniu tego samego roku do ogłoszenia nowej, poprawionej mapy powiatowej. Protesty, głównie środo-wisk samorządowych odniosły skutek, bo-wiem nowa mapa dopuszczała możliwość utworzenia większej ilości powiatów, niż przewidywała to jej pierwsza wersja.

Wieruszów był powiatem już w 1816 r. w Królestwie Kongresowym. Miastem po-wiatowym był również w latach 1955-75. Na proponowanych mapach nowego po-działu administracyjnego Wieruszów był uwzględniony przy 12, 17, 25 wojewódz-twach. Przy opracowywaniu przez rząd nowej mapy administracyjnej powiatów w marcu 1998 r., Wieruszów nie znalazł się wśród miast powiatowych.

Wzbudziło to wielkie poruszenie wśród mieszkańców ziemi wieruszowskiej, i w związku z tym podjęte zostały kroki i dzia-łania, które miały przekonać ówczesny rząd do decyzji umożliwiającej utworzenie powiatu wieruszowskiego. Główną rolę w podjętych wówczas działaniach odegrali działacze związani z ugrupowaniami prawi-cowymi. Na prośbę wielu osób - mieszkań-ców Wieruszowa i gminy zorganizowałem zespół inicjatywny w którym znaleźli się: Wojciech Nowaczyk- artysta plastyk, prze-wodniczący lokalnego RS AWS, Norbert Junke, nauczyciel, polonista - rzecznik pra-sowy zespołu organizującego powiat, Ma-riusz Świeściak – sekretarz organizacji za-kładowej NSZZ „Solidarność” Prospan w Wieruszowie, Stanisław Jerzy Barszcz – ak-tywny działacz „Solidarności” w Prospanie. Przewodniczenie zespołem inicjatywnym powierzono mojej osobie.

Wielokrotne wizyty w Warszawie, spo-tkania z osobami rządzącymi krajem: pre-mierem Jerzym Buzkiem i wicepremierem Januszem Tomaszewskim, szefem najwięk-szego klubu parlamentarnego Marianem Krzaklewskim, rzecznikiem rządu – Toma-szem Tywonkiem, posłami odgrywającymi pierwszoplanowe role w Sejmie - Kazimie-rzem Janikiem, Jackiem Rybickim, po-zwoliły uzyskać przychylność dla lokalnej inicjatywy, której celem było zlokalizowa-nie Wieruszowa na nowej mapie admini-stracyjnej wśród miast powiatowych. Uzy-skując wstępne pozytywne deklaracje od najważniejszych wówczas osób w państwie

postanowiliśmy zaprosić wicepremiera do Wieruszowa. Podjęliśmy ogromny wysiłek dla zorganizowania spotkania na terenie ziemi wieruszowskiej z ówczesnym wice-premierem Januszem Tomaszewskim. Cel był jeden: zaprezentowanie i wypromo-wanie Wieruszowa na miasto powiatowe. Doskonale wiedzieliśmy, że opracowanie nowej mapy powiatów leżało w gestii wi-cepremiera. Rola odpowiedzialnego za wizytę wicepremiera i jednocześnie gospo-darza jego pobytu spadła na moje barki. Wizyta była udana, mieszkańcy serdecznie przyjęli wiceszefa rządu. Wieruszów i jego ówczesna gospodarcza pozycja wywarły pozytywne wrażenie na wicepremierze, co pozwalało żywić nadzieje, że Wieruszów może zostać miastem powiatowym.

Wsparcie dla niezliczonych przedsięwzięć pozwalających skutecznie dążyć do celu uzyskaliśmy od wielu ludzi dobrej woli. Wymienię tylko tych, których szczególnie zapamiętałem. Jako pierwszego przytoczę oczywiście Janusza Tomaszewskiego – wi-cepremiera, który podczas wizyty na ziemi wieruszowskiej powiedział: „Jeżeli chcecie Państwo być spokojni co do istnienia po-wiatu wieruszowskiego, to władze samo-rządowe powiatu oraz gminy Wieruszów niezwłocznie powinny podjąć działania w wyniku których nowo utworzony powiat dla swego istnienia spełni kryteria wyma-gane ustawą”. Przyjaźnie nastawiony dla naszej sprawy był również premier Jerzy Buzek. Także szczególnie oddany dla Wie-ruszowa był Krzysztof Kwiatkowski – sekre-tarz osobisty premiera Jerzego Buzka. To w Wieruszowie rozpoczęła się jego kariera polityczna podczas prawyborów. Również Marian Krzaklewski – przewodniczący Klu-bu Parlamentarnego AWS oraz Jan Mosiń-ski – członek władz RS AWS.

Osoby z Wieruszowa zaangażowane w uzyskanie przez Wieruszów statusu powia-tu: ks. Prałat Henryk Orszulak – dziekan Dekanatu Wieruszowskiego, Marian Kacz-marek – prezes Prospanu, Leszek Sroka – prezes HM Helvetia, Czesław Wróblewski – burmistrz Wieruszowa, Andrzej Żóraw – reprezentujący firmę „Marko” Marka Marszałkowskiego, Zbigniew Brutkowski – przedsiębiorca, Jan Maciejewski – prezes Spółdzielni Mleczarskiej w Sokolnikach,

Kazimierz Kowalczyk – prezes Spółdziel-ni Mieszkaniowej „Bursztyn”, Grzegorz Zając, Bernard Niko-dem i wiele innych osób, które tutaj nie wymieniłem - za co je przepraszam. Z zespołem współpra-cowała gmina Wieru-szów oraz burmistrz Wieruszowa Czesław Wróblewski.

Wsparcia w działa-niu udzielili również wójtowie: Stefan Pie-tras, Mieczysław Ciurys, Andrzej Okoń, Eugeniusz Książek, Krzysztof Rembecki i samorządy gmin, które zadeklarowały przynależność do powiatu wieruszowskie-go. Sześć okolicznych gmin: Bolesławiec, Czastary, Galewice, Łubnice, Sokolniki i Wieruszów podjęło uchwałę deklarującą przynależność do powiatu wieruszowskie-go. Nadto zainteresowane przyłączeniem do powiatu wieruszowskiego były gminy Lututów, Czajków, Klonowa i Kraszewice.

W wyniku utworzenia takiego powiatu z 10 gminami powstałaby jednostka admi-nistracyjna, czyniąca zadość przewidzia-nym wymogom obszarowym, zaludnienia oraz o bardzo intensywnym i stałym roz-woju gospodarczym. Tylko w okresie od 1990 r. do 31.12.1997 r. na terenie mia-sta i gminy Wieruszów powstało prawie 800 nowych podmiotów gospodarczych o różnym charakterze, co stanowi prawie 200% przyrostu. 30 największych zakła-dów pracy w Wieruszowie (w tym także ZPW PROSPAN) zatrudniały ponad 4000 osób. Według danych z czerwca 1997 r. średni dochód na jednego mieszkańca w kraju wynosił 187,66 zł. Natomiast w Wieruszowie wyniósł on o 21,72 zł więcej, czyli 209,38 zł.

W okresie od 1992 r. do 1997 r. prawie sześciokrotnie wzrosła wartość zreali-zowanych inwestycji na terenie gminy Wieruszów, a budżet wzrósł czterokrot-nie. W 1997 roku Wieruszów oraz gmi-ny jego byłego powiatu, opierając się na dochodach własnych i budżetowych zre-alizowały szereg inwestycji o znacznym zaangażowaniu finansowym. Tylko w la-tach 1992-1997 w Wieruszowie w ramach inwestycji komunalnych wybudowano i uruchomiono stację oczyszczania ścieków, stację uzdatniania wody wraz z systemem zasilania w wodę całej gminy Wieruszów oraz wysypisko śmieci. Skanalizowano prawie całe miasto, zgazyfikowano je, wy-mieniono sieć elektro-energetyczną. Osią-gnięcie tak wysokich dochodów z tytułu podatku dochodowego, Wieruszów za-wdzięczał głównie funkcjonowaniu takich zakładów, jak zatrudniające ponad 1000 pracowników, będące zdobywcą certyfi-katu ISO 9002 - Zakłady Płyt Wiórowych

PROSPAN S.A..Dochody wypracowane na tym terenie,

zgodnie z założeniami reformy, w coraz większym zakresie miały być dochodami własnymi powiatów, a tym samym miały stanowić podstawę ich finansowej samo-dzielności i rozwoju.

Z kolei z zapewnień Zarządu Spółki Za-kładów Płyt Wiórowych PROSPAN S.A. wynikało wówczas, że jest ona żywotnie zainteresowana powstaniem powiatu wie-ruszowskiego. Dla dynamicznie rozwijają-cej się firmy, jaką był PROSPAN, bardzo istotne było posiadanie jak największej ilo-ści atutów przyciągających kontrahentów. Niewątpliwie takim atutem było utworze-nie w Wieruszowie siedziby powiatu.

ZPW PROSPAN S.A. istotnie przyczynia-ły się do wsparcia finansowego tutejszego rejonu poprzez podatki, w których udziały ma gmina. Ich szacunkowe wielkości wy-nosiły: 15 mln zł rocznie podatku docho-dowego od osób prawnych, ok. 7,6 mln zł rocznie podatku od osób fizycznych, po-datek od nieruchomości w granicach 1,3 mln zł w 1998 r. do 1,5 mln zł w latach następnych.

Istnienie i rozwój ZPW PROSPAN S.A. przyczyniał się również do dynamicznego rozwoju firm współpracujących i koope-rujących z ZPW, firm zlokalizowanych w okolicy Wieruszowa. W ten sposób nastę-powała sukcesywna aktywizacja obszaru tworzącego teren przyszłego powiatu.

Również dla umożliwienia dynamicz-niejszego rozwoju Spółki, a tym samym tutejszego rejonu, pożądane było utwo-rzenia powiatu wieruszowskiego. ZPW PROSPAN S.A. zadeklarowały pomoc w zakresie wyposażenia nowo tworzonych urzędów w materiały produkowane w Spółce, to jest: panele podłogowe, płyty laminowane niezbędne do wykonania mebli biurowych, jak również w miarę możliwości pomoc finansową.

Batalia o powiat z zaangażowaniem wie-lu ludzi i podmiotów zakończyła się suk-cesem. Rada Ministrów w swoim rozporzą-dzeniu z dnia 7 sierpnia 1998r. w sprawie utworzenia powiatów, powołała do życia w województwie łódzkim powiat wieruszow-ski z siedzibą w Wieruszowie. Od 1 stycz-nia 1999 roku Wieruszów jest miastem po-wiatowym i pomimo wielu różnorodnych ocen ze strony społeczeństwa jestem prze-konany, że silną stroną dla Wieruszowa jest to, że został i jest powiatem. Jednocze-śnie była to znakomita zmiana stwarzająca miastu nowe szanse, które należy, a wręcz jest to konieczne, aby zostały wykorzysta-ne dla dobra ziemi wieruszowskiej i jej mieszkańców.

Piotr MortaWieruszów, 2012

W następnym wydaniu ITP za-mieścimy wspomnienia Czesława Wróblewskiego, ówczesnego Bur-mistrza Wieruszowa.

Page 31: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 31wieruszów

Gaz, dym, tlenek węgla zawsze groźne

W okresie zimowym w całym kraju dochodzi do tragicznych wy-padków na skutek niewłaściwego obchodzenia się z urządzeniami grzewczymi typu piecyki gazowe, niewłaściwe spalanie w piecach grzewczych opalanych drzewem lub węglem, nieszczelność prze-wodów kominowych.

Idąc tym tropem sprawdziłem czy w Wieruszowie można kupić urządzenia, które mogą nas ustrzec przed tego typu tragedią. W tym celu udałem się do sklepu elektrycznego „U Adama” w Wieruszowie, by sprawdzić, czy w sklepie można kupić czujniki.Miłym zaskoczeniem dla mnie było, że sklep dysponuje tego typu urządzeniami a są to: czujnik gazu, czujnik tlenku węgla (czadu), czujnik dymu.

Proszę Państwa, te czujniki nie są urządzeniami drogi-mi i trudnymi w zamonto-waniu u siebie w domu. W sposób istotny zwiększają bezpieczeństwo domowni-ków przed tragedią utraty zdrowia lub życia. Jak po-informował mnie p. Adam Musiała koszt jednego czuj-nika to około 80zł. Dbajmy o swoje bezpieczeństwo i osób nam najbliższych. Cena jaką możemy zapłacić za nieza-bezpieczenie się może być bardzo wysoka - to cena na-szego zdrowia lub życia.

Urządzeń szukał i apel napisał:

Wojciech KudaśFoto: W. Kudaś

Chróścin

Bal nad bale w Chróścinie

Bal karnawałowy zorganizowany przez Radę Rodziców Zespołu Szkół w Chróścinie zostawił po sobie miłe wspo-

mnienia. Walentynkowa dekoracja, komplet gości, barwne kotyliony witające przybyłych, wspaniałe przeboje zespołu muzycznego, pyszne swojskie potrawy wyczarowane przez

mamy w kuchni i kulminacyjny płonący prosiak zasponsoro-wany przez rodziców.

Gorąca atmosfera mimo dość niskiej temperatu-ry na zewnątrz pozwoliła na miłą zabawę, przeno-sząc gości w wirujący świat muzyki oraz dobranego towarzystwa przy stołach. Zachwyt budziła grupa młodych kelnerów i kel-nerek – absolwentów szkoły w Chróścinie, którzy zawsze chętnie pomagają i włączają się w organizację balu.

Takie zabawy organizowane od kilku lat przez Radę Rodziców w Chróścinie to przede wszystkim dobra wola i cały ogrom podjętej pracy, przygotowań, szukania sponsorów i poświęcenie swojego czasu.

Podziękowaniem jest oczywiście radość i uśmiech dzieci, które będą brały udział w wycieczkach dzięki uzyskanym funduszom. A słowo DZIĘKUJĘ – niech przyjmą wszyscy, dzięki którym był to „bal nad bale”.

Justyna Cierkosz

Sokolniki

Ale super była zabawaDwa tygodnie wyjątkowo mroźnych w tym roku ferii zimowych, minęły wszystkim uczestnikom zajęć w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Turystyki w Sokolnikach intensywnie, a przede

wszystkie aktywnie i różnorodnie.A oto organizatorzy

ferii: Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Tu-rystyki w Sokolnikach, Biblioteka Publiczna Gminy Sokolniki.

Każdy spośród po-nad 40 uczestników mógł znaleźć coś dla siebie. Oprócz ulubio-nych zabaw dzieci: „W zbijanego”, „Ziemnia-ka”, „W murarza”, prac plastycznych, robienia ludków z masy solnej, zamków z papieru, na dzieci i młodzież czekały interesujące warsztaty.

We wtorki warsztaty dzienni-karskie poprowadził Sławomir Rajch – redaktor naczelny „Kulis

Powiatu”, który zapoznał dzieci z niełatwą pracą dziennikarza. Dzieci pracowały bardzo twór-czo i kreatywnie, a jednocześnie świetnie się przy tym bawiły. Pan Sławek podczas warsztatów wy-różnił kilkoro dzie-ci, m.in. Maćka Ko-niecznego za hasło do artykułu na temat warsztatów dzienni-karskich: „Kształcimy nowe pokolenia na dziennikarzy.”

Podczas ferii miło-śnicy śpiewu mogli uczestniczyć w warsz-tatach wokalnych prowadzonych przez Magdalenę Burza-łę. Po zakończeniu warsztatów każdy mógł nagrać płytę z wyćwiczoną piosenką. Na jeden dzień biuro GOKSiT zamieniło się w profe-sjonalne studio nagrań, dzięki Panu Dominikowi Krawczykowi – właścicielowi Zespołu Domino.

Nie było by ferii bez przepysz-

nych kanapek, które przygotowy-wała dla nas firma „Linda” Pani Eweliny Wójciak – Ścigały. Ka-napki i niezliczone ilości herbat-ki, która gasiła pragnienie.

W czwartki w programie znalazł się wyjazd do jakże ulubionego

przez wszystkich Figloraju, gdzie czekały na nas zjeżdżalnie, setki kuleczek i bezpieczna zabawa.

Bardzo oblegany był stół do te-nisa stołowego, na którym roze-grano niezliczoną ilość meczy. Było to możliwe dzięki uprzejmo-

ści Pana Grzegorza Lerki, który poświęcił swój czas na złożenie nowego stołu. Dziękujemy!

W ostatni dzień ferii miesz-kańcy Gminy Sokolniki zostali zaproszeni na podsumowanie.

Na spotkanie przybyli rodzice, dziadkowie, znajomi oraz sami uczestnicy ferii. Nie zabrakło również przedstawiciela samo-rządu w osobie w-ce Wójta Gmi-ny Sokolniki – Pani Renaty Świe-ściak, która wręczyła nagrody w konkursie na najlepsze hasło promujące Gminę Sokolniki w związku z EURO 2012. Nagrody ufundował Wójt Gminy Sokolni-ki.

I miejsce – Mateusz Kadłubek „ Czy chcemy dalej wstydzić się za naszą reprezentację? Nie! Więc dalej zbierzmy się w jedną wielka drużynę i zacznijmy dopingować Biało – Czerwonych i pokażmy, że Gminę Sokolniki stać na do-pingowanie i wysokie emocje podczas UEFA Euro 2012 Poland - Ukraine”

II miejsce – ex aequo Maciek Lerka i Mateusz Lerka „ Euro 2012 zbliża się więc nasi piłkarze cieszą się”, „Nasi piłkarze wygraj-cie ten mecz bo Euro 2012 zbliża

się”III miejsce – Dawid

Strzelczyk „Są stadiony będzie Euro, Polska wy-gra na pewno”

IV miejsce – Mateusz Strzelczyk „Są stadiony będzie Euro, polska mi-strzem wiem na pewno”

Na podsumowaniu ferii wyświetliliśmy pre-zentację multimedial-ną, która przedstawiała przebieg ferii w GOK-SiT w Sokolnikach. Była również wystawa prac

plastycznych, prezentacja wierszy-ków, które powstały pod kierow-nictwem Pana Sławomira Rajcha. Nasze serca podbiły prezentowa-ne przez uczestników warsztatów wokalnych utwory muzyczne, a hi-tem ferii okazał się utwór w wyko-naniu Maćka Kadłubka”Boska”.

Ferie współfinansowane były ze środków Gminnej Komisji Roz-wiązywania Problemów Alkoholo-wych w Sokolnikach.

Serdecznie dziękujemy wszyst-kim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do tego, aby dzieci i młodzież mogły w tak ciekawy sposób spędzić zimową przerwę w nauce. Rodzicom dziękujemy za zaufanie.

Zofia Siwik

Page 32: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201232 wieruszówTajemnicą jesteś,Z księgi czarów – zbiegłą. Mgłą zaklętą, Którą nieliczni tylko przejdą. Kobieto - puchu marny, A nie do zdobycia. Kobieto, ile w tym słowie Piękna, miłości i życia.

Wszystkim Kobietom z okazji Ich Święta, naj-serdeczniejsze życzenia szczęścia, zdrowia i zadowolenia, pomyślności, spełnienia wszyst-kich marzeń i wiele radości

składa Ilustrowany Tygodnik Powiatowy

Pamiętajcie! Świat bez Was nie miałby sensu!

Powiew wiosny z Cambridge

Wiosenne kwiaty przysła-li nam z Cambridge Basia i Chris.Pragniemy powiadomić na-

szych czytelników, że Pani Basia pracuje nad kolejnymi odcinkami przygód w Szwaj-carii. Wkrótce ponownie będziemy je publikować na łamach Ilustrowanego Tygo-dnika Powiatowego i na na-szym portalu.

Red.

Węglewice

W małej wiosce wielki duch – czyli ostatki po węglewskuW wspaniałej walentynkowo - ostatkowej atmosferze w minioną sobotę w Weglewicach bawiło się

40 par. Organizatorami balu byli druhny i druhowie z OSP Weglewice.Na stołach pojawiło się wiele

przepysznych dań. Organiza-torzy zapewnili gościom wiele atrakcji aby umilić im czas i za-bawę. Jedną z niespodzianek był przepyszny tort walentynkowy w kształcie serca który sponsorował Prezes jednostki OSP. Główną atrakcją był udziec z kaszą grycza-ną przygotowany przez kuchmi-strza z Dworku w Grabowie. Tak na marginesie palce lizać.

Następnie odbyła się loteria, o którą zadbała żona Prezesa. Sześć szczęśliwych par obda-rowane zostało upominkami min: zegarek męski , zegarek damski, srebrny łańcuszek z zawieszką, damska kopertowa torebka, męski skórzany portfel na dokumenty, męski skórzany pasek.

Miła taneczna atmosfera udzieliła się wszystkim gościom i bal trwał do białego rana. Oprawę muzyczna zapewnił ze-spół Domino. Wielka szkoda, że

to już była ostatnia sobota w tym karnawale, gdyż OSP Weglewice stanęło na wysokości zadania i są już myślami przy organizacji następnych tak prestiżowych imprez. Dziękujemy wszystkim wspaniałym gościom za przy-bycie oraz za wybranie naszej propozycji na ostatnią sobotę w

karnawale i już serdecznie za-praszamy w 2013 roku.

Więcej zdjęć oraz film w galerii na stronie http://www.weglewi-ce.osp.org.pl/

Pozdrawiam - imprezowiczka O:-)

zapraszamy do galerii na powiatowy.pl

Walentynki na wieruszowskim lodowisku14 lutego na Białym Orliku w Wieruszowie uczczono dzień św. Walentego – patrona zakochanych.Po raz drugi na sztucznym wieruszowskim lodowisku zorganizowano zabawę z okazji Święta Zakochanych. Tafla

lodowiska zapełniła się łyżwiarzami w kolorowych strojach, z serduszkami i balonami. Ślizgającym się na lodzie niezapomniane chwile umilała z głośnika muzyka i czytane SMS-y, które przesyłali sobie zakochani. Organizatorzy

Walentynek na lodowisku przygotowali szereg konkur-sów, gier i zabaw, do których zachęcali animatorzy. Za uczestnictwo w konkursach i grach nagradzano drob-nymi upominkami. Pary zakochane trzymając się za ręce czerpały przyjemność z bycia razem podczas tego miłego święta Wszyscy doskonale się bawili co widać na załączonych zdjęciach pana Rysia Zycha.

Red. Foto: Ryszard Zych

zapraszamy do galerii zdjęć na powiatowy.pl

Kobieta„Piękna jak Afrodyta,Mądra jak Atena,Zimna jak głaz,Słodka jak miód...” itd., itp...Znane są wszystkim te porównaniaI nie od dzisiaj - aż od zarania.A tak naprawdę, to czego pragnie?Chce być kobietą, wyglądać ładnie.Marzy, by do niej się uśmiechano;Czy to jest wieczór, czy to jest rano.Chce też usłyszeć pogodne słowaNie jest to tylko mowa i mowa.Jest opiekuńcza, no i wrażliwaI nigdy nie chce być uciążliwa.Kim jest kobieta, a kim mężczyzna?Dwa różne światy – każdy to przyzna.Ucho i serce – to jest kobieta.

Czy to jest wada, czy też zaleta?Oko i siła – to świat mężczyzny.Trochę w nim ciepła, trochę „dziczyzny”.Aby te światy się pogodziłyMuszą się zbliżyć, ile w nich siły.A może tylko są to marzeniaWciąż nierealne, nie do spełnieniaMoże by znaleźć receptę na toCzy to na zimę, czy to na latoWyleczyć z marzeń i złudzeń wszystkichPrzyjąć realny i rzeczywistyObraz mężczyzny, obraz kobietyI nic nie zmieniać – to ich zalety.„Naprawdę jaka jesteś nie wie nikt”...

Anna Strzelecka, Walichnowy

Szanowna Redakcjo !

Znów jesteście skuteczni. 22 lutego przesłałem Wam maila na temat dziur na ul. Wieluń-skej i ul. Prusa. W poniedziałek ekipa remonto-wa Powiatowego Rejonu Dróg w W i e r u s z o w i e przystąpiła do naprawy dziur co widać na załączo-nym zdjęciach.

Dziękuję za szybką reakcję

Czytelnik ITP

Page 33: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 33wieruszów

Wieruszów

Pierwsza Pomoc Przedmedyczna Lekcja wychowawcza w ramach konkursu „BEZPIECZNA SZKOŁA – BEZPIECZNY UCZEŃ”

Ferie Licealistów 12 lutego dobiegły końca dwutygodniowe ferie zimowe. Niektórzy uczniowie Liceum Ogólno-

kształcącego im. Mikołaja Kopernika w Wieruszowie wykorzystali zimową przerwę od nauki wyruszając w podróż.

W codziennym życiu jest wiele sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia ludzi. W takich okoliczno-ściach niezbędna jest umiejęt-ność radzenia sobie z zaistnia-łymi problemami. Dlatego wraz z wychowawczynią mgr Renatą Tobis postanowiliśmy przygoto-wać lekcję o udzielaniu pierw-szej pomocy przedmedycznej.

W piątek 17 lutego, na godzi-

nie wychowawczej, klasa VI „a” gościła panią Krystynę Krze-mińską - pielęgniarkę w środo-wisku wychowania i nauczania. Wszyscy zaopatrzeni byliśmy w materiały opatrunkowe. Pani opowiadała nam o sposobach opatrywania ran i metodach udzielania pierwszej pomocy. Dowiedzieliśmy się, że każdą ranę przed opatrzeniem na-leży przemyć wodą utlenioną lub środkiem dezynfekującym, gdyż unikniemy wtedy zakaże-

nia bakteriami i za-razkami.

Dowiedzieliśmy się także, że gdy rana jest większa i mocno krwawi należy użyć kompresów gazo-wych i bandaża. W przypadku omdlenia należy położyć nogi poszkodowanej oso-

by powyżej linii jej głowy i umoż-liwić jej swobodne oddychanie świeżym powietrzem. Nie wol-no jednak podawać ta-kiej osobie picia, gdyż mogłaby się zakrztu-sić. Po wysłuchaniu porad pani Krzemiń-skiej próbowaliśmy sami, pod jej czujnym

okiem, opatrywać sobie „rany”.

Mieliśmy możliwość poznać spo-soby zakładania opatrunków na różnych rodzajach skaleczeń.

Sądzę, że dzięki tej lekcji bę-dziemy w stanie udzielić pierw-szej pomocy osobie, która tego potrzebuje i opatrzyć jej rany. Mam jednak nadzieję, że z tych umiejętności nie będę musiała często korzystać.

Kinga Drapiewskaklasa VI„a”

Tak było między innymi z Es-terą z kl. Id, która z rodzicami i rodzeństwem zwiedziła drugie co do wielkości miasto Hiszpa-nii – Barcelonę. Po 2,5 godzin-nym locie przez 4 dni Estera zwiedzała miasto. Odwiedziła kościół Sagrada Familia oraz po-łożone w pobliżu Sanktuarium Czarnej Madonny z Montserrat. Była również na jednym z naj-słynniejszych stadionów (Comp Nou), gdzie na co dzień gra FC Barcelona. Jak mówi Estera: „W okresie naszego pobytu było cie-pło i słonecznie. Temperatura wynosiła ok. 15’C. Niecodzien-nym widokiem dla nas, były ro-snące na drzewach pomarańcze i cytryny”. W całkiem odmiennej temperaturze przebywał Krzysiek z kl. Ib, który większość swojego

wolnego czasu spędził w górach. Wraz ze znajomymi i o. Andrze-jem Gradem. zwiedzał różne par-tie gór. W trakcie tego pobytu był na stoku narciarskim w Małych Cichych i brał udział w kuligu po okolicy Zakopanego. Uczestnicy wyjazdu noce spędzali na Haren-dzie, a w ciągu dnia odwiedzali takie miejsca jak Dolina Chocho-łowska czy Droga nad Reglami. Trójka uczniów z kl. Ib (Iza, To-mek i Filip) spędziła dwa dni na warsztatach filmowych w Wieru-szowskim Domu Kultury. Razem z kilkunastoosobową grupą re-alizowali własne etiudy. Młodzież układała również ciąg zdarzeń wykorzystując przy tym różne fotografie. W czasie warsztatów grupa poznała zabawy takie jak: gra w tony oraz dubbing. Pogo-

da być może nie była najlepsza a towarzyszący jej mróz nie sprzyjał pobytowi na dworze, jednak wie-lu uczniów naszej szkoły potrafiło miło spędzić czas w domu.

Dla tegorocznych maturzystów był to ostatni okres na zebranie sił przed pracą, jaka czeka ich przed maturą. Wielu z nich już rozpoczęło naukę. Życzymy po-wodzenia!

Karolina Małolepsza

Pieczyska

Spotkanie z teatrem Warsztaty teatralne i spek-

takl w Teatrze im. Woj-ciecha Bogusławskiego to jedno z ostatnich przedsię-wzięć zespołu teatralnego Szkoły Podstawowej w Pie-czyskach w ramach Projektu ,,Różny start, ta sama meta”.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europej-skiej w ramach Europejskie-go Funduszu Społecznego umożliwił młodym adeptom sztuki aktorskiej m.in. obejrzenie spektaklu pt.„ Piotruś Pan” w Teatrze im. W. Bogusławskiego, udział w warsztatach teatralnych. Warsztaty prowadzone przez Marię Bednarczyk –Antczak- instruktor Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu obfitowały w ćwiczenia z zakresu sztuki aktorskiej. Uwraż-liwieni na odpowiedni kontakt z publicznością, zaznajomieni z ruchem scenicznym, wzbogaceni o nowe pomysły sceniczne z za-pałem przystąpią do przygotowania spektaklu na podsumowanie Projektu.

SP

Pieczyska

Bal Rady RodzicówWe wspaniałej karnawałowej atmosferze, w minioną sobotę, w

Pieczyskach bawiło się pięćdziesiąt par. Dochód z imprezy Rada Rodziców przeznaczy na organizację wycieczki dla uczniów i dzieci z oddzia-łu przedszkolnego. W taki sposób połączono przy-jemne z pożytecznym. Or-ganizacja balów jest wie-loletnią tradycją Szkoły. W tym dziele wspomagają organizatorów: Ochotni-cza Straż Pożarna, rodzice i nauczyciele. Obecność Burmistrza Wieruszowa z Małżonką jest potwierdzeniem dobrej współpracy szkoły z organem prowadzącym i poparcia dla inicja-

tyw podejmowanych przez Radę Rodzi-ców.

Dziękujemy wszyst-kim Gościom za wy-branie naszej propo-zycji na karnawałową sobotę i zapraszamy w 2013 roku.

Organizatorzy

Page 34: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201234 wieruszów

Najważniejszy jest człowiekZ cyklu „rozmowy przy herbacie” z Panią Marią Nowaczyk długoletnią nauczycielką języka niemieckiego w LO. im. M. Kopernika w

Wieruszowie rozmawia Wojciech Kudaś. „Jestem szczęśliwa, że mogłam pomagać ludziom. Dla mnie najważniejszy był człowiek i jego potrzeby” - mówi pani Maria Nowaczyk.

W.K. Pani Profesor przez wie-le lat była pani nauczycielką w wieruszowskim liceum. Za-równo uczniowie jak i rodzice wspominają Panią jako wybit-nego pedagoga i niezwykle życz-liwego oraz dobrego człowieka. Czy zechciałaby Pani Profesor powiedzieć, gdzie korzenie, skąd Pani pochodzi?

Maria Nowaczyk. Pochodzę z Krapkowic w woj. opolskim, tam ukończyłam szkołę średnią. Po jej ukończeniu blisko dwa lata pracowałam w administra-cji, w zakładzie pracy w ramach stażu. Po dwóch latach złoży-łam dokumenty na Katolicki Uniwersytet Lubelski, na który po zdaniu egzaminu zostałam przyjęta. Na KUL-u studiowa-łam germanistykę, ponieważ wcześniej uczyłam się tego ję-zyka.

W.K Jak trafiła Pani do Wie-ruszowa?

M.N. Po ukończeniu studiów udałam się do Kuratorium Oświaty w Łodzi, gdzie dosta-łam przydział do Wieruszowa. Podjęłam pracę w miejscowym Liceum Ogólnokształcącym. Muszę stwierdzić, że warunki lokalowe na ówczesne czasy były dobre. Był to nowy budy-nek, wybudowany w ramach akcji „Tysiąc szkół na tysiąc le-cie”. Wyposażenie gabinetów pozostawiało jednak wiele do życzenia, ale wspólnymi siłami wzbogacaliśmy naszą bazę dy-daktyczną. Pan Dyrektor Broni-sław Wachnik sprzyjał tego typu przedsięwzięciom.

W.K Czy młodzież chętnie uczyła się języka niemieckiego?

M.N. Jeśli chodzi o naukę ję-zyków obcych, to dominującym był język rosyjski. Nauka tego języka rozpoczynała się w piątej klasie Szkoły Podstawowej. Na-tomiast w szkole średniej, w tym w LO. obowiązywały dwa języki: rosyjski i jeden zachodnioeu-ropejskich - niemiecki rzadziej angielski. W LO. w Wieruszowie

uczniowie uczyli się języka nie-mieckiego, ponieważ nie było wyboru z uwagi na brak nauczy-cieli języka angielskiego. Zada-

nie germanistów nie było wtedy łatwe. Zbyt żywe były wspomnie-nia w rodzinach z okresu oku-pacji. Z opowiadań uczennicy wiem, że nie mogła się uczyć głośno j. niemieckiego, gdyż jej ojciec był więźniem obozu za-głady w Stutthofie. W tym czasie języka niemieckiego uczył także Pan Profesor Stanisław Mizer-ka, który był bardzo wymagają-cym nauczycielem.

Wielu uczniów wybierało na egzaminie dojrzałości język niemiecki. Ja natomiast chcia-łam by uczniowie w sposób praktyczny umieli się posłu-giwać językiem obcym. Byłam zadowolona, gdy pojechaliśmy na wycieczkę do NRD i moi uczniowie dobrze sobie radzili z zamawianiem posiłków w re-stauracji, czy poruszaniem się po mieście .

W.K Jak Pani Profesor wspo-mina pierwsze lata w naszym mieście? Jaki był wtedy Wieru-szów?

M.N. Wspominam pozytyw-nie. Wieruszów się rozwijał, funkcjonowała już „Wólczanka” i inne zakłady, budowano nowe bloki mieszkalne, m.in. innymi ten, w którym mieszkam. Nie były to duże mieszkania, ale na owe czasy był to pewien stan-dard. Dziś to jest nieco inaczej. Mieszkanie otrzymałam po ok. roku pracy w Wieruszowie.

W.K. Pani Mario, czy była Pani wymagającym nauczycielem ?

M.N. Trudno siebie oceniać. Starałam się by uczniowie reali-

zowali pro-gram, by mieli wie-dzę. Sku-piałam się na poezji, u c z y ł a m m ł o d z i e ż piosenek w języku nie-m i e c k i m , to podno-

siło umiejętności posługiwania się językiem. Bo język musi być żywy i interesujący by zaległ w pamięci. Jak Pan wie, młodzież była różna, jedni chcieli się

uczyć, inni trochę sobie lekceważyli i trzeba było na nich wymóc by osiągali za-dawalające wyniki. Chcę powiedzieć, że atrakcyjność nauki języka niemieckie-go zwiększyła się po nawiązaniu w 1978 roku przez ZNP współpracy ze Związ-kiem Zawodowym Nauczycieli z NRD.

Wtedy nastąpiła wymiana mło-dzieży, Polacy jeździli na kolo-nie do NRD i mieli możliwość rozmów z młodzieżą niemiec-ką w ich ojczystym języku. W ramach rewizyty młodzież nie-miecka przyjeżdżała do nas. By Polacy mogli rozmawiać z nimi musieli znać język niemiecki, to zachęcało do większego wy-siłku nauki tego języka.

W.K. Czy uczyła Pani Profesor tylko języka niemieckiego ?

M.N. Był taki okres, że w LO była również Szkoła Podsta-wowa. nr.2. Była potrzeba by-cia wychowawcą w tej szkole, przez dwa lata uczyłam rów-nież muzyki. Oprócz nauczania byłam opiekunem szkolnego koła PCK, współpracowałam ze szkolną higienistką. Byłam rów-nież opiekunką grupy teatralnej w SP. nr 2, czas ten wspomi-nam bardzo miło. Na emerytu-rę przeszłam w 1989 roku, lecz jeszcze przez dwa lata uczyłam kilka godz. w liceum.

W.K. Wiem, że zajmowała się Pani działalnością społeczną.

M.N. Tak, od 1987 - 2005 r. współpracowałam ze Stowarzy-szeniem Polaków Pokrzywdzo-nych przez III Rzeszę z Panami: Edwardem Mokrackim i Dariu-szem Badeńskim .

W tym czasie wielu ludzi z tego terenu ubiegało się o odszko-dowania za przymusową pracę na terenie III Rzeszy i szukało dokumentów potwierdzających ten fakt .

Ponieważ znałam język nie-miecki, to pisałam ludziom pi-sma do RFN o potwierdzenie takiego faktu lub przesłanie dokumentów. Było to zajęcie bardzo absorbujące, wymagają-ce wiele czasu i poświęcenia bo każda sprawa była inna i wyma-gała dużej uwagi. Jestem szczę-śliwa, że mogłam pomagać lu-dziom. Dla mnie najważniejszy był człowiek i jego potrzeby .

W.K. Nadal Pani pomaga lu-dziom. Mieszkańcy Wieruszo-wa, którzy Panią znają, sąsiedzi, wszyscy wypowiadają się bar-dzo serdecznie o Pani Profe-

sor podkreślając jakim dobrym człowiekiem jest Pani Maria.

M.N. Tak, jeśli zachodzi po-trzeba, by napisać podanie lub pismo chętnie to robię w miarę moich sił, bo już mam proble-my ze wzrokiem i to mi utrud-nia pisanie.

W.K. Pani Profesor zbliża się Dzień Kobiet co chciała by Pani powiedzieć w jesieni życia mło-dym kobietom ?

M.N Chciałabym powiedzieć młodym matkom, żeby dla nich najważniejsza była rodzina, a praca zawodowa na drugim miejscu .

W.K. Czego życzyć Pani Pro-fesor oprócz zdrowia, co jest oczywiste, o czym Pani marzy?

M.N. Żeby w ludziach było więcej życzliwości, żebyśmy do siebie się uśmiechali. Ludzie potrafią być wdzięczni za każ-de dobre słowo. To daje siły do działania, zasada Ewangelii „Zło dobrem zwyciężaj „ wciąż jest aktualna.

Dziękuję za rozmowę i za

piękne przesłanie. W imieniu redakcji Ilustrowanego Tygo-dnika Powiatowego składam Pani najserdeczniejsze życzenia z okazji Dnia Kobiet, zdrowia i zadowolenia. Rozmowa z Panią sprawiła mi wiele przyjemności. Cieszę się, że mogłem Panią poznać, a za pośrednictwem gazety kolejną, ciekawą osobę z Wieruszowa poznają i pokocha-ją nasi Drodzy Czytelnicy.

Z Marią Nowaczyk - emery-towanym nauczycielem LO w Wieruszowie, germanistką, nie-zwykle ciepłą i życzliwą wszyst-kim osobą rozmawiał

Wojciech KudaśPs. Z Sandomierza niezwykle

ciepłe słowa skreślił Pan Marian Poloński, nauczyciel i wycho-wawca wieruszowskich liceali-stów, który wraz z Panią Marią i innymi nauczycielami stanowił ówczesną kadrę pedagogiczną Liceum Ogólnokształcącego w Wieruszowie.

„ Z Panią Marią NOWA-CZYK pracowałem w Liceum

Ogólnokształcącym im. Miko-łaja Kopernika w Wieruszowie kilkadziesiąt lat. Kontaktowa-liśmy się prawie codziennie, niejednokrotnie wyjaśnialiśmy sobie problemy związane z na-uczaniem pokrewnych przed-miotów. Poznałem Ją bardzo dobrze jako znakomitą nauczy-cielkę i wychowawczynię, jako wspaniałą koleżankę i przede wszystkim jako CZŁOWIEKA o wysokich zaletach. Potrafi-ła zjednywać sobie wszystkich dobrocią, sercem i wyrozumia-łością. Nikomu nie odmawiała nigdy pomocy. Zawsze starała się wspierać innych dobrym sło-wem, zaś dość często i material-nie tych, którzy znajdowali się w potrzebie lub wymagali wspar-cia duchowego. Życzliwie odno-siła się do uczniów, cierpliwie wyrozumiałością tłumaczyła im zawiłości językowe ze swego przedmiotu. Pamiętam dosko-nale, że w pewnym okresie zo-stała uznana za jedną z najlep-szych nauczycielek-metodyczek

języka niemieckiego w województwie łódzkim. Jej spokój i opanowa-nie udzielały się innym nauczycielom i w ogóle innym ludziom. Potra-fiła spojrzeniem, do-brym słowem i własnym przykładem pozytywnie oddziaływać na innych. Była i zapewne jest da-lej wzorem człowieka oddanego bez reszty dla dobra drugich”.

Marian PolońskiW samych superlatywach o Pani

Marii wypowiadają się sąsiedzi i znajomi, m.in. Pan Leszek Jasiń-ski.

„ Pani Maria Nowaczyk to wspaniała kobieta .Zawsze uczyn-na, z czymkolwiek by się nie zwrócić do Pani Marii, jeśli tylko mogła pomóc, to zawsze to zro-biła. Nigdy nie zapomina o uro-dzinach, imieninach małych czy dużych sąsiadów, obdarowuje nie tylko słowem, ale i drobnym upominkiem. Dla mnie Pani Ma-ria jest niedoścignionym wzorem człowieczeństwa i dobroci. Korzy-stając z okazji za pośrednictwem Ilustrowanego Tygodnika Po-wiatowego pragnę skierować do Pani Marii słowa podziękowania za całe dobro, które my sąsiedzi od Pani otrzymaliśmy. Życzę Pani Mario dużo zdrowia i oby nigdy Pani nie zaznała przykrości od kogokolwiek, bo na to Pani nie zasługuje”.

Leszek Jasińskizapraszamy na

powiatowy.pl

Page 35: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 35wieruszów

Na podstawie Art. 24 ust. 9 ustawy z dnia 7 czerwca 2001r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz.U. z 2006r. nr 123 poz.858 z późniejszymi zmianami)

Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieruszowie S.A. OGŁASZAiż w dniu 31 stycznia 2012r. Rada Miejska w Wieruszowie UCHWAŁĄ nr XVI/105/2012 za-

twierdziła na obszarze Gminy Wieruszów taryfę dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbioro-wego wprowadzania ścieków do urządzeń kanalizacyjnych

TARYFA DLA ZBIOROWEGO ZAOPATRZENIA W WODĘ I ZBIOROWEGO ODPROWA-DZANIA ŚCIEKÓW NA ROK 2012/2013 CENY USŁUG

Taryfy dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków na obsza-rze Gminy Wieruszów (w cenach brutto):

1. Taryfa za zbiorowe zaopatrzenie w wodę pobieraną z urządzeń zbiorowego zaopatrzenia w wodę:

1) dla wszystkich grup odbiorców: 2,58 PLN za 1m32.Taryfa za ścieki wprowadzone do urządzeń kanalizacyjnych:1)ścieki sanitarne od odbiorców grupy 1 (gospodarstw domowych w tym dowożonych becz-

kowozami wprowadzanych do oczyszczalni ścieków w Wieruszowie): 5,32 PLN za 1m32)ścieki sanitarne od odbiorców grupy 2 (pozostałych odbiorców w tym dowożone beczko-

wozami) 7,77 PLN za 1m33) dla odbiorców grupy 3 za wprowadzanie do urządzeń kanalizacyjnych ścieków deszczo-

wych i roztopowych z powierzchni zanieczyszczonych o trwałej nawierzchni (opłata roczna) 1,97 PLN za 1m2 powierzchni, z której odprowadzane są ścieki

4) dla odbiorców grupy 1 i 2 -dopłaty za przekroczenie dopuszczalnych stężeń wg załącznika nr1

3. Opłata abonamentowa dla odbiorców korzystających z przyłączy wodociągowych opomia-rowanych jak niżej:

1) wodomierz (Dn od 15mm do 20mm włącznie) 2,48 PLN za 1miesiąc2) wodomierz Dn 25mm 10,00 PLN za 1 miesiąc3) wodomierz Dn 32mm 10,58 PLN za 1 miesiąc4) wodomierz Dn 40mm 15,43 PLN za 1 miesiąc5) wodomierz Dn 50mm 28,10 PLN za 1 miesiąc6) wodomierz (Dn od 80-100mm włącznie) 38,57 PLN za 1 miesiąc7) wodomierz sprzężony o średnicy nominalnej 15/32 15,28 PLN za 1 miesiąc8) wodomierz sprzężony o średnicy nominalnej 15/50 30,10 PLN za 1 miesiąc9) wodomierz sprzężony o średnicy nominalnej 20/80 lub wodomierz w klasie metrologicznej C 80-100mm 46,62 PLN za 1 miesiąc

ZASADY WPROWADZANIA ZMIANY CEN I STAWEK OPŁATCeny i stawki opłat zawarte w taryfach określono na podstawie niezbędnych przychodów dla

prowadzenia działalności w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowa-dzania ścieków na terenie gminy Wieruszów.

Na rok obowiązywania taryf w zakresie dostarczania wody i obioru ścieków sanitarnych nie wprowadzono zmian w stosunku do poprzedniego roku taryfowego.

Taryfa wchodzi w życie z dniem 1 marca 2012r. Taryfa obowiązuje przez 1 rok od dnia wejścia w życie.

Zarząd Przedsiębiorstwa Komunalnego w Wieruszowie S.A.

Zestawienie I

Stan i skład ścieków objętych ceną usługi odprowadzania ścieków (grupa 1, grupa 2) oraz stawki opłat za

przekroczenia dopuszczalnych stężeń.

W przypadkach wystąpienia przekroczeń stężeń zanieczyszczeń w ściekach ponad normy ustalone w tab. 1

kolumna 5 – dla ścieków grupy 1, dodatkowo pobierana będzie opłata za stężenia zanieczyszczeń, które

określane będą na podstawie badań laboratoryjnych. Za przekroczenie parametrów dopuszczalnych nalicza się

opłatę dodatkową wg wzoru:

Fz−MZ

jmx

procent ceny za ścieki

określony w Tabeli 1x

cena 1 m3

odprowadzonych ścieków

gdzie:

Fz - faktyczna wartość wskaźnika zanieczyszczeń w ściekach

Mz - dopuszczalna wartość wskaźnika zanieczyszczeń w ściekach, dla których nie będą naliczane opłaty

dodatkowe

js - jednostka stężenia wg Tabeli 1

Stawka dla grupy 1 obejmuje stan i skład ścieków na poziomie jak w tab. Nr 1 kolumna 5

Podział wskaźników zanieczyszczeń na grupy, wielkości jednostkowego stężenia zanieczyszczeń oraz opłaty

dodatkowe za przekroczenie jednostkowego stężenia zanieczyszczeń, stan i skład ścieków, dla których nie będą

naliczane opłaty dodatkowe maksymalne dopuszczalne stężenia zanieczyszczeń w ściekach.

Tabela 1:

Wskaźniki zanieczyszczeń Grupa

Jedn. Stę

żenia

(js) w

g/m3

% ceny umownej z

tytułu

przyjmowania

ścieków za

przekroczenia

jednostkowych

stężeń w 1m3

ścieków

Stan i skład

ścieków, dla

których nie

będą

naliczane

opłaty

dodatkowe

(Mz) w g/m3

Maksymalne

dopuszczalne

stężenia

zanieczyszczeń w

ściekach

przyjmowanych

przez oczyszczalnię

w g/m3

1 2 3 4 5 6

Pięciodniowe biochemiczne

zapotrzebowanie tlenu BZT5

1 200 10 700 6000

Chemiczne zapotrzebowanie

tlenu (ChZT-Cr)1 200 10 1000 10000

Zawiesina ogólna 1 150 10 300 3000

Chlorki 1 100 10 300 1000

Siarczany 1 100 10 200 500

Subst. ekstr. się eterem naft. 1 5 5 30 100

Azot ogólny 1 1,0 5 40 120

Fosfor ogólny 1 0,1 5 10 20

Fenole lotne 2 0,05 5 2 15

Substancje ropopochodne 2 0,1 10 5 15

Subst. pow. czynne-anion. 2 1,0 5 5 15

Ołów 2 0,1 10 0,3 1

Rtęć 2 0,01 10 0,05 0,2

Miedź 2 0,1 10 0,3 1

Cynk 2 0,1 10 1 5

Kadm 2 0,05 10 0,1 0,4

Chrom 2 0,1 5 0,3 1

Nikiel 2 0,1 10 0,3 1

Wieruszów

Walka dobra ze złemW dniu 11lutego o godz. 16.00, w Parafii Św. Stanisława i Matki Bożej Czę-

stochowskiej w Wieruszowie odbyła się projekcja filmu Dominika Tarczyńskiego pt.” Kolumbia - Świadectwo Dla Świata”.

Film ten otrzymał I nagrodę za „Najlepszy Film Do-kumentalny „na XVI Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów Niepokalanów 2011.

Przed projekcją filmu słowo wstępne wygłosił reżyser i producent filmu Pan Dominik Tarczyński. Opowia-dał o jego realizacji i niezwykłych okoliczności po-wstania filmu.

„Wierzę, że Bóg poprowadził nas do Kolumbii...Film jest dziełem przypadku, powstał z inspiracji..” – mówi reżyser.

Film ten ukazuje prawdziwe oblicze dzisiejszej Ko-lumbii. Podkreśla i uzmysławia, że wiara katolicka, jej odważne wyznawanie zwłaszcza przez rządzących Ko-lumbią zmierza w dobrym, oczekiwanym kierunku - do eliminowania przestępczych mafii narkotykowych.

Okazuje się, że modlitwa, wiara katolicka jest nadzwyczajną bronią w walce z tymi zakorzenionymi siłami zła.

„Wszędzie gdzie są duże pokłady dobra są i duże pokłady zła”.

Na projekcję filmu przy-było wielu mieszkańców Wieruszowa choć w ko-ściele było nieco zimno.

Film ten obejrzał i zdjęcia wykonał:

Współpracownik ITPWojciech Kudaś

Wskaźniki zanieczyszczeńGrup

a

Jedn. Stę

żenia

(js) w

g/m3

% ceny umownej z

tytułu

przyjmowania

ścieków za

przekroczenia

jednostkowych

stężeń w 1m3

ścieków

Stan i skład

ścieków, dla

których nie

będą

naliczane

opłaty

dodatkowe

(Mz) w g/m3

Maksymalne

dopuszczalne

stężenia

zanieczyszczeń w

ściekach

przyjmowanych

przez oczyszczalnię

w g/m3

1 2 3 4 5 6

Pięciodniowe biochemiczne

zapotrzebowanie tlenu BZT51 200 10 700 6000

Chemiczne zapotrzebowanie

tlenu (ChZT-Cr)1 200 10 1000 10000

Zawiesina ogólna 1 150 10 300 3000

Chlorki 1 100 10 300 1000

Siarczany 1 100 10 200 500

Subst. ekstr. się eterem naft. 1 5 5 30 100

Azot ogólny 1 1,0 5 40 120

Fosfor ogólny 1 0,1 5 10 20

Fenole lotne 2 0,05 5 2 15

Substancje ropopochodne 2 0,1 10 5 15

Subst. pow. czynne-anion. 2 1,0 5 5 15

Ołów 2 0,1 10 0,3 1

Rtęć 2 0,01 10 0,05 0,2

Miedź 2 0,1 10 0,3 1

Cynk 2 0,1 10 1 5

Kadm 2 0,05 10 0,1 0,4

Chrom 2 0,1 5 0,3 1

Nikiel 2 0,1 10 0,3 1

Temperatura 2 1 5 20 40

Odczyn pH 2 0,1 5 6-8 Przedział 5-6 i 8-10

Uwaga:

- w przypadku przekroczenia stężeń w kilku wskaźnikach grupy 1 wymiar opłaty ustala się przyjmując opłatę za

ten wskaźnik grupy 1, którego przekroczenie pociąga za sobą najwyższą opłatę.

- w przypadku przekroczenia stężeń kilku wskaźników grupy 2 - wymiar opłaty ustala się jako sumę opłat za

przekroczenie wskaźników grupy 2.

- w przypadku przekroczenia stężeń równocześnie we wskaźnikach grup 1 i 2 - wymiar opłaty ustala się jako

sumę opłat za ten wskaźnik grupy 1, którego przekroczenie pociąga za sobą najwyższą opłatę i opłat za

wszystkie przekroczone wskaźniki grupy 2.

Dopuszczalne wartości wskaźników zanieczyszczeń w ściekach odprowadzanych kanalizacji sanitarnej nie mogą

przekraczać wartości określonych w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA BUDOWNICTWA z dnia 14 lipca 2006

r. w sprawie sposobu realizacji obowiązków dostawców ścieków przemysłowych oraz warunków wprowadzania

ścieków do urządzeń kanalizacyjnych (Dz. U. z dnia 28 lipca 2006 r.)

Wskaźniki zanieczyszczeńGrup

a

Jedn. Stę

żenia

(js) w

g/m3

% ceny umownej z

tytułu

przyjmowania

ścieków za

przekroczenia

jednostkowych

stężeń w 1m3

ścieków

Stan i skład

ścieków, dla

których nie

będą

naliczane

opłaty

dodatkowe

(Mz) w g/m3

Maksymalne

dopuszczalne

stężenia

zanieczyszczeń w

ściekach

przyjmowanych

przez oczyszczalnię

w g/m3

1 2 3 4 5 6

Pięciodniowe biochemiczne

zapotrzebowanie tlenu BZT51 200 10 700 6000

Chemiczne zapotrzebowanie

tlenu (ChZT-Cr)1 200 10 1000 10000

Zawiesina ogólna 1 150 10 300 3000

Chlorki 1 100 10 300 1000

Siarczany 1 100 10 200 500

Subst. ekstr. się eterem naft. 1 5 5 30 100

Azot ogólny 1 1,0 5 40 120

Fosfor ogólny 1 0,1 5 10 20

Fenole lotne 2 0,05 5 2 15

Substancje ropopochodne 2 0,1 10 5 15

Subst. pow. czynne-anion. 2 1,0 5 5 15

Ołów 2 0,1 10 0,3 1

Rtęć 2 0,01 10 0,05 0,2

Miedź 2 0,1 10 0,3 1

Cynk 2 0,1 10 1 5

Kadm 2 0,05 10 0,1 0,4

Chrom 2 0,1 5 0,3 1

Nikiel 2 0,1 10 0,3 1

Temperatura 2 1 5 20 40

Odczyn pH 2 0,1 5 6-8 Przedział 5-6 i 8-10

Uwaga:

- w przypadku przekroczenia stężeń w kilku wskaźnikach grupy 1 wymiar opłaty ustala się przyjmując opłatę za

ten wskaźnik grupy 1, którego przekroczenie pociąga za sobą najwyższą opłatę.

- w przypadku przekroczenia stężeń kilku wskaźników grupy 2 - wymiar opłaty ustala się jako sumę opłat za

przekroczenie wskaźników grupy 2.

- w przypadku przekroczenia stężeń równocześnie we wskaźnikach grup 1 i 2 - wymiar opłaty ustala się jako

sumę opłat za ten wskaźnik grupy 1, którego przekroczenie pociąga za sobą najwyższą opłatę i opłat za

wszystkie przekroczone wskaźniki grupy 2.

Dopuszczalne wartości wskaźników zanieczyszczeń w ściekach odprowadzanych kanalizacji sanitarnej nie mogą

przekraczać wartości określonych w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA BUDOWNICTWA z dnia 14 lipca 2006

r. w sprawie sposobu realizacji obowiązków dostawców ścieków przemysłowych oraz warunków wprowadzania

ścieków do urządzeń kanalizacyjnych (Dz. U. z dnia 28 lipca 2006 r.)

Komunikat Naczelnika Urzędu Skarbowego w Wieruszowie

Dzień Otwarty w urzędach skarbowych.Dzień Otwarty w urzędach skarbowych w dniu 10 marca 2012

roku ( pierwsza sobota marca ) w godz. 9,00 – 13,00.Pracująca sobota w urzędach skarbowych.Pracująca sobota u urzędach skarbowych w dniu 28 kwietnia

2012 roku ( ostatnia sobota kwietnia ) w godz. 9,00 – 13,00.Wydłużone godziny pracyZostają wydłużone godziny pracy urzędów skarbowych w ostat-

nich dniach kwietnia 27 i 30 kwietnia 2012r. do godz. 18,00.W tych dniach w urzędzie będzie można złożyć wszelkie doku-

menty min. zeznania roczne za 2011 rok. Ponadto informuję, iż w urzędzie będzie możliwość uzyskania informacji o możli-wości składania zeznań drogą elektroniczną.

Serdecznie zapraszam i mam nadzieję że „ Dzień Otwarty ” w urzędzie skarbowym umożliwi Państwu bliższe zapoznanie się z różnorodnością zadań wykonywanych przez urząd, obowiązu-jącymi procedurami oraz wyjdzie naprzeciw Państwa oczekiwa-niom i potrzebom.

Jednocześnie informuję, że w dniu 06.03.2012r. na Sali obsłu-gi w godz. 14,00 – 16,00 w siedzibie urzędu odbędzie się szkole-nie z e-deklaracji. Ponadto w miesiącu marcu zostanie urucho-mione stanowisko służące przedmiotowym rozliczeniom.

Przedszkolna Jedynka i WalentynkaWszystko zaczęło się w połowie XIX

wieku w Anglii. Walentynki, bo o nich mowa, przetrwały do dziś. 2 i 3 latki z Publicznego Przedszkola Samorządo-wego Nr 1 w Wieruszowie wraz z wy-chowawczyniami- mgr Urszulą Koło-dziejczyk i mgr Kamilą Gaj w tym dniu obdarowały walentynkowymi serdusz-kami (samodzielnie wykonanymi z masy solnej) najbliższą rodzinę, rówie-śników i personel przedszkolny. Dzie-ci uczyły się w ten sposób okazywania uczuć innym osobom i rozwijały swe poczucie przynależności do społecz-ności przedszkolnej.

Dzień Świętego Walentego upłynął na wzajemnym okazywaniu sobie życzliwości, dobroci i przyjaźni.

Było bardzo sympatycznie. Zobaczcie sami.Kołodziejczyk Urszula

Page 36: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201236 ogłoszenia

Sprzedam

pszenżyto jare oraz owies

Telefon kontaktowy: 62 784 36 28

NIERUCHOMOŚCI SPRZEDAM

Sprzedam grunty o pow. 4,60 ha w Żdżarach, gm. Bolesla-wiec (przy drodze od strony Parcic w kierunku wsi Żdża-ry), nr działki 1309, przyle-gającej do drogi asfaltowej na odcinku 400 m. Tel. 604 173 083Sprzedam siedlisko we wsi Nalepa, gmina Czastary, o pow. 2,25 ha, szerokość nie-ruchomości 65 m. Przez po-sesję za budynkami płynie strumyk. Tel. 604 173 083Sprzedam działkę budowla-ną 0,64 ha, 8 km od Wieru-szowa, 8 zł za m2. Tel. 601 667 211 (28.03)Sprzedam dom jednorodzin-ny + 0,5 ha ziemi w gminie Lututów. Tanio! Tel. 513 195 824 (28.03.12)Sprzedam działkę budowla-ną w miejscowości Mieleszyn o powierzchni 3010 m2. Tel. 606 556 994 lub 698 311 674 (13.06)Sprzedam działkę rolno – budowlaną o powierzchni 0,85 ha w Galewicach przy ulicy Polnej graniczącej z wieruszowską. Tel. 660 78 69 51 (14.03)Sprzedam działkę budow-laną 10 arową przy ul. Pod-miejskiej w Wieruszowie (media). Bardzo dobra lo-kalizacja. Tel. 608 092 438 (29.02)Sprzedam mieszkanie w bloku zlokalizowane w oko-licach Wieruszowa, bezczyn-szowe, środkowe usytuowa-ne na parterze, 2-pokojowe –52,7m2. Ogrzewanie wła-sne. W cenie mieszkania ga-raż wolnostojący oraz ogró-dek przydomowy. Tel. 660 510 164 (29.02)Sprzedam mieszkanie w Wieruszowie na oś. Fabrycz-na w bloku 13, 60,59m2 na parterze. Okna z PCV, role-ta zewnętrzna, duży balkon. Tel. 728 538 812 (29.02)Sprzedam mieszkanie w Wieruszowie, blok, os. Fa-bryczna 49 m2, III piętro, 2 pokoje, kuchnia po remon-cie, wc i łazienka oddzielnie,

duży balkon z roletami. Tel. 510 606 323 (29.02)Sprzedam dom jednoro-dzinny w Wieruszowie przy ulicy Wieluńskiej. Tel. 660 176 592 (29.02) Sprzedam mieszkanie w blo-ku nr 2 przy ul. Kordeckiego, duża kuchnia, dwa duże po-koje, łazienka i wc osobno, dwa duże korytarze. Miesz-kanie środkowe, bardzo cie-ple i w bardzo dobrym sta-nie. Długi balkon. Tel. 605 458 898 (1.02) Sprzedam mieszkanie w Wieluniu przy ul. Fabrycznej (wolne), 64,5 m za 150 000 zł.Sprzedam mieszkanie w Wie-luniu, na Armii Krajowej, 44,5m (parter) po 3 000 zł za m2.Sprzedam mieszkanie w Wieruszowie, 40m2, po 2 000 zł za m, ul. Szkolna (par-ter). Telefon: 604 173 083 Sprzedam 8 ha gruntów w jednym kawałku w Przywo-rach gm. Czastary. Tel. 600 352 284 (st) Sprzedam działki budow-lane różnej wielkości śród-leśne naprzeciwko zabudo-wań przy drodze asfaltowej w Rybce gm. Galewice. Tel. 600 352 284 (st.)Sprzedam tanio mieszkanie w Wieluniu o pow. 64,5 m2 oraz 44 m2 w cenie rynko-wej, dobrze położone na par-terze. Tel. 604 173 083 (st) Sprzedam nieruchomość, siedlisko wraz z gruntem o pow. 1 21 ha w Goli gm. Bo-lesławiec. Tel. 600 352 284 (st)Sprzedam tanio działki bu-dowlane w Naramicach w kierunku na Śmiecheń, o pow. 2 500 m, dostęp do drogi asfaltowej 25 m (sze-rokość działki), woda, prąd na miejscu. Tel. 604 173 083 (st)Sprzedam nieruchomość w Ochędzynie Nowym przy tra-sie E8 wraz z budynkami na działalność gospodarczą np. Stolarstwo, Warsztat samo-chodowy. Pow. działki 2,70 ha, budynki ok. 190m2 wy-

sokie. Tel. Tel. 604 173 083 (st.)Sprzedam działki budowlane o dowolnej powierzchni: np. 10, 15, 20 arów z możliwością kupienia 1 ha gruntu. Przy drodze asfaltowej, działka uzbrojona. Piaski gm. Bole-sławiec Tel. 600 352 284 (st.)Sprzedam działki budowlane w Osieku; po jednej i drugiej stronie działki postawiony .las. Działki znajdują się w te-renie zabudowanym Tel. 600 352 284 (st.).Sprzedam siedlisko w Żdża-rach (gm. Bolesławiec) w całości lub w części. Dom mieszkalny „bale” o pow. 9,20 x 8,20, obora 21 x 5,5, stodoła 21 x 9,40 na działce o pow. 1,87 ha, szerokość działki 52m. Tel. 604 173 083 (st)

NIERUCHOMOŚCIKUPIĘ/WYNAJMĘ /

DO WYNAJĘCIADo wynajęcia lokal o powierzchni 62 m2 w Wieruszowie, ul. Świerczew-skiego 25 (obok Poczty). Tel. 603 473 665 (28.03)Do wynajęcia lokal o po-wierzchni 40 m2 na biuro lub inną działalność gospo-darczą. Wieruszów, ulica Buczka 4. Tel. 62 78 42 563 lub 669 303 295 (28.03)Do wynajęcia mieszkanie 2 pokoje, kuchnia, łazienka, logio, umeblowane, par-ter w Wieruszowie oś. Wa-ryńskiego. Tel. 608 731 825 (24.03)Do wynajęcia mieszkanie w Wieruszowie, 3-pokojowe, 60 m2. Tel. 660 411 604 (24.03)Do wynajęcia posesja, dom, garaże, budynki gospodar-cze i duże podwórko w miej-scowości Sopel niedaleko Wieruszowa. Tel. 694 244 440 lub 608 842 833 (14.03)Do wynajęcia lokal o po-wierzchni 18 m2 w centrum Kępna. Tel. 72 22 388 56 (29.02)Do wynajęcia lokal na dzia-łalność gospodarczą o pow. 87 m2 w Wieruszowie ul. Wa-ryńskiego 35, cena 950, 00 zł miesięcznie. Tel. 668 997

709 - po 16.00 (29.02)Do wydzierżawienia utwar-dzony plac o powierzchni 1000m, z wagą do 25 ton. Bralin plac GS. Tel. 62 78 12 655 (w godz. 6.00-14.00) (29.02)Wynajmę lokal użytko-wy260mkw,w Kępnie oś. Odrodzenia. Kontakt 601760628 (29.02)Odpowiedzialnemu małżeń-stwu wynajmę dom na wsi – 10 km od Wieruszowa. Tel. 600 209 214 (29.02)Do wynajęcia lokal użytkowy lub biuro o powierzchni 120 m2, I piętro na ul. Warszaw-skiej 27 (nad „Żabką”). Niski koszt wynajmu. Tel. 601 937 527 (04.04)Wynajmę lokal o pow. 50 m2 na gabinet lekarski, den-tystyczny, kosmetyczny lub inna działalność. Wieruszów Osiedle ul. Fabryczna 6. Tel. 62 78 42 385, kom. 785 933 370 lub 607 457 977 (29.02)Do wynajęcia mieszkanie w Wieruszowie, przy ul. Wa-ryńskiego, dwupokojowe z umeblowaniem. Tel. 668 383 797 (1.02)

MOTORYZACYJNESprzedam VW Polo II, rok 1992; 1,0 KAT + GAZ, biały, 3-drzwiowy, opony letnie+ zi-mowe. Cena 1200 zł. Tel. 62 78 201 22 ( po 18-tej) (28.03)Sprzedam Peugeot Part-ner 1,6 D 90KM, rok 2007, 5-drzwiowy, osobowy, z salo-nu, lakier metalic, przebieg 153 000, Cena 22 000zł fak-tura VAT. Klimatyzacja Tel. 601 573 657 (29.02)Sprzedam przyczepę samo-chodową – Sam, bardzo mocną, przygotowana do rejestracji oraz beczkę 1000 l, w koszu. Tel. 605 925 997 (29.02)

Sprzedam mercedes 190E, benzyna – gaz. Stan dobry. Tel. 62 78 443 78 lub 62 78 361 05 (29.02) Skup samochodów osobo-wych, ciężarowych, ceny złomowe. Krótki odbiór wła-snym transportem. Tel.: 506 680 804 (kr)

PRACA DAMBank poszukuje osób na sta-nowisko bankier klienta in-dywidualnego. Miejsce pra-cy Kępno ul. Rynek 39. CV i list motywacyjny prosimy kierować na adres mailowy: [email protected] (28.03)Zatrudnię mężczyznę na stanowisko sprzedawca – kierowca w sklepie meblo-wym. Wymaganie, wiek do 35 lat, prawo jazdy kat B, doświadczenie zawodowe w handlu, Znajomość progra-mów WORD- EXCEL. Tel. 609 372 737 oraz [email protected]

PRACA SZUKAMPołożna środowiskowo- ro-dzinna z 25 letnim doświad-czeniem zawodowym (szpi-tal, poradnia dla kobiet) poszukuje pracy w Szpitalu lub w Przychodni. Tel. kon-taktowy: 781278087 (29.02)

SPRZEDAMSprzedam w atrakcyjnej ce-nie : komplet wypoczynkowy w kolorze złotym (4 fotele, kanapa rozkładana), witrynę i barek, ławostół, stolik pod telewizor. Tel. 697 947 940 (28.03)Drewno kominkowe i opało-we – sprzedam. Tel. 798 269 672 (28.03)Sprzedam drewno kominko-we. Cena do uzgodnienia. Tel. 62 78 39 440 lub 881 214 902 (28.03)Sprzedam drewno opałowe,

Wynajmę miejsca parkingowe

na samochody ciężarowe lub inne

w Wieruszowie przy ulicy

Teklinowskiej 4 (po byłej firmie STALCHEM).

Kontakt: 606 34 66 37

00.0

0

Kępno, ul Kilińskiego 8 tel. 62-583-03-16, 0602-722-948www.arena.nieruchomosci.pl

ATRAKCYJNE NOWE DOMY:

1. Os Pod Lasem/Chojęcin SZEREGOWIEC 151m2,

4 sypialnie, salon , garaż,

2. Os.Murator SZEREGOWIEC 130m2,

salon, 3 sypialnie, garaż,

3.Os.Murator kawalerka 19m2, IIp, 58tys,

4.Os.Murator mieszkanie 50m2, IIp, 2pok, balkon 156 tys,

UROKLIWE DZIAŁKI:

5.Kobyla Góra 1000m2/ 20 tys, pełne media

6.Bralin działka 740m2, 55zł/m2

7.Wieruszów dom drewniany 75m2, dz.5600m2, 85 tyś

INNE CIEKAWE OFERTY

8.Wieruszów mieszkanie I p, 55m2, 2pok. do najmu

9.Bralin- CENTRUM dz. 3000m2+DOM 120m2 rów-nież pod działalność

10.Kępno- centrum DOM 120m2, 4pok, do najmu 1300zł

Lokal do wynajęcia 50 m2

w centrum Wieruszowa. Wszystkie media.

Ulica Warszawska 14.

Kontakt tel. 62 58 10 027 (do 17.00-tej)

lub 600 898 105

FIRMA

„STOLARZ-LEMPERT” ZATRUDNI

NA DOBRYCH WARUN-KACH PŁACY I PRACY

OSOBĘ NA STANOWISKO

ELEKTRYK AUTOMATYK

MILE WIDZIANE DOŚWIAD-CZENIE PRZY OBSŁUDZE

MASZYN STOLARSKICH.KONTAKT: 508 257 251

14.0

3

Dyplomowany bioenergotera-peuta - uzdrowicielw naszym mieście.

Pomoże i doradzi - wspoma-ganie tradycyjnego leczenia, diagnoza biopola człowieka, zabiegi usuwające blokady i przywracające równowagę ener-getyczną, wyciszanie i oczyszcza-nie organizmu, likwidowanie przewlekłych i chronicznych bóli metodą niekonwencjonal-ną. Niesamowicie skuteczne metody i działanie Bioenergo-terapeuty pomogły już wielu osobom w beznadziejnych przy-padkach. Wszelkie informacje i zapisy po nr tel.531165221 co-dziennie po godzinie16.30

Page 37: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 37ogłoszenia

WAKACJE NAD BAŁTYKIEM

Firma Turystyczna P.H.U. „GRZEŚ” TorzeniecPRZEWOZY AUTOKAROWE BIURO PODRÓŻYPoleca spędzenie urlopu w kurortachSarbinowo Morskie, Niechorze, Dźwirzyno, Polanica Zdrój

OFERTA ZAWIERA:Dojazd i powrót komfortowym autokarem turystycznym BOVAZakwaterowanie w pokojach 2,3 lub 4 osobowych, z łazienkamiWyżywienie 3 posiłki dziennieWycieczki Fakultatywne z przewodnikiemDla chętnych wycieczka na duńską wyspę BORNHOLM na każ-

dym turnusieWe wszystkich ośrodkach istnieje możliwość skorzystania z wie-

lu zdrowotnych zabiegów rehabilitacyjnych, w maju czerwcu i wrześniu zabiegi w cenie turnusu.

SZCZEGÓLNIE POLECAMY:MAJÓWKA w SARBINOWIE od 1 do 5 maja 2012-02-08 W pro-

gramie: 2 zabawy na powietrzu lub w kawiarni przy muzyce instru-mentalnej.

Wycieczka do Ogrodów, dla chętnych wycieczka promem na Bornholm.

A ponadto:Turnusy tygodniowe w MAJU, CZERWCU, LIPCU, SIERPNIU,

WRZEŚNIU nad morzemTurnusy dwutygodniowe w Polanicy Zdrój z wyżywieniem.8 marca z okazji Dnia Kobiet wyjazd do Opery Wrocławskiej na

spektakl „Kobieta Bez Cienia”Oferta skierowana dla rodzin, oraz ludzi samotnych, starszych i

młodszych również z dziećmi lub z wnukami.Ilość miejsc ograniczona decyduje kolejność zgłoszeń.Informacja i zapisy:Grzegorz Janicki tel. 0601 581 165Mirosława Janicka tel. 0609 502 825www.grzes.biz

Gospodarstwo Rolne Wiesław Wawrzyniak

Lubczyna 1 sprzeda kombajn

CLASS DOMINATOR 108 SM 352 A

rok produkcji 1998, szero-kość robocza hedera 5m.

Kombajn po remoncie kapitalnym w 2011 roku.

Telefon kontaktowy: 62 784 36 28

STARSZY INSPEKTOR BHP

Z DOŚWIADCZENIEM W DZIEDZINIE BHP,

OCHRONY ŚRODOWI-SKA I UTRZYMANIA

RUCHU W ZAKŁADZIE SZUKA PRACY NA PÓŁE-

TATU BĄDŹ ETAT. TEL. 794 262 189

rozpałkowe, płyty wiórowe, trociny. Tel.667 189 826. (28.03)Sprzedam warchlaki od 30 do 38 kg. Cena 7,20 zł za kg. Tel. 506 451 364 (14.03)Sprzedam: szafa długa 160, szer. 54, 3- drzwiowa i meblościanka 3 po 90 cm i 1-45 cm, wysoki połysk. Tel. (wieczorem) 62 78 40 219 (14.03) Sprzedam mieszalnik ze śrutownikiem o pojem-ności 500 kg oraz beczko-wóz o pojemności 4000l. Tel.609 609 515 (29.02)Sprzedam widlak, nośność do 1,5 tony, silnik C-330. Tel. 62 78 12 655 (w godzi-nach 6.00-14.00) (29.02)Sprzedam ziemniaki odpa-dowe dla zwierząt w dobrej jakości. Cena 17gr/kg z transportem. Tel. 667-533-633 (29.02)Sprzedam nowy telefon komórkowy Nokia C2-01 – TANIO! Tel. 62 78 41 062 Sprzedam sadzarkę, Prze-grabiarkę (5-tkę), wóz ciągnikowy na kołach 20-tkach, mieszalnik 200 l, sieczkarnie z silnikiem 5 KW, angielkę węglową. Tel. 62 78 437 14 (29.02) Sprzedam szlakę (żużel) z ciepłowni np. do utwardza-nia terenu. Tel. 605 331 767 (kwie.12)

KUPIĘSKUP samochodów. Tel. 516 792 410 (28.03)Kupię zboże. Tel. 606 732 029 (24.03)

USŁUGIUsługi budowlano – re-montowe: murowanie, tynkowanie, gładzie, malo-wanie, panele, płytki, ada-ptacja poddaszy, regipsy, docieplenia budynków.

Tel. 695 236 711 (28.03)FB Jakub Groński Układa-nie kostki brukowej. Elewa-cje, glazura, wykańczanie wnętrz. Mirków 63. Tel. 792 807 803, mail [email protected] (31.06)BAUSID – Tynki Maszyno-we, Gipsowe i Cementowo – Wapienne. Tel. 517 676 105 (28.03)Wynajem namiotów z peł-nym wyposażeniem na imprezy okolicznościo-we, „trzaskanie butelek”. www.namiotywynajem24.pl Tel.796 492 755 (30.03)Wykończenia komplek-sowe wnętrz: glazura, te-rakota. Gładzie, tynki strukturalne, malowanie, sztukateria, podwieszane sufity, regipsy, aranżacje oświetlenia. Jesteśmy so-lidni i fachowi. Tel.508 364 312 lub 62 78 43 121 (30.04)Usługi Budowlano Re-montowe. Murowanie – Tynki – Płytki – Regipsy – Malowanie – Docieplanie Budynków. Od 25 zł za m2. Tel. 603 721 418 (14.03)Wynajem namiotów z peł-nym wyposażeniem na imprezy okolicznościo-we, trzaskanie butelek.

www.namiotywynajem24 (28.03)Usługi budowlane, budo-wy domów od podstaw i remonty, docieplenia bu-dynków, tynki wapienno – cementowe i szlachetne, montaż regipsu poddasza. Tel. 507 499 162 (28.03) DJ – oprawa muzyczna, profesjonalne wideofil-mowanie, zdjęcia ślubne plenerowe i reportażowe. Konkurencyjne ceny!!! Tel. 693 657 834. (st)Zespół muzyczny – wesela, festyny i imprezy okolicz-nościowe. Możliwość kon-certu na gitarze hawajskiej. www.gorecki-trio.net Tel. 608 551 995 (30.03.12) Rzetelnie i tanio napra-wy w domu klienta pralek, lodówek, zmywarek, ku-chenek gazowych. Montaż klimatyzacji. Dojazd i na-prawa w dniu zgłoszenia! Wieruszów ul. Warszawska 86a. Tel. 0 607 419 958 (st)Przewozy osób krajowe, za-graniczne, licencjonowa-ne, przeprowadzki, trans. różny, przewozy lawetą. Niskie ceny. Tel.0 607 350 130 (st K)

NAUKA/KOREPETYCJE

Korepetycje z matematyki: szkoła podstawowa, gimna-zjum, średnia. Przygotowanie do matury. Tel. 795 705 637 (29.02.12) Korepetycje z języka an-gielskiego. Tel. 508 483 434 (29.02) Lekcje tenisa - Kępno tel. 888-39-70-81 (st.k.)

ODDAM Oddam za darmo meble po-kojowe segmentowe, dł. 3,5 m, wys. 2,10, kolor machoń. Stan dobry. Wieruszów. Tel. 668 496 380 Jeśli wymieniasz meble, masz zbędny sprzęt gospodarstwa domowego, RTV lub inne rze-czy codziennego użytku za-

mieść ogłoszenie w ITP (za darmo). Rzeczy podarowanie przez Ciebie posłużą jeszcze przez wiele lat osobom, które są w potrzebie.

TOWARZYSKIE Kawaler bez nałogów, uczciwy, z mieszkaniem, pracownik kosmetyczny, lat 38, pragnie stworzyć stały, szczęśliwy związek małżeń-ski – ślub kościelny, pozna uczciwą, wierną i niepalącą panią w wieku 29-45. Tel. 62 731 64 93 (dzwonić po 18-tej) e-mail [email protected]

RÓŻNEZnaleziono klucze. Informa-cja w Redakcji w Wieruszowie

Video filmowanie, zdjęcia plenerowe, reportażowe i okolicznościowe.

Tel. 696 130 942

Firma produkcyjna z oddziałem w Kępnie

zatrudni księgową do prowadzenia Podatkowej

Książki |Przychodów i Rozchodów.

Wymagane doświadczenie i znajomość przepisów podatkowych. CV ze

zdjęciem proszę wysyłać na adres [email protected].

FIRMA PPUH GABI-JERCZYŃSCY SP.J. PIASKI 9A

ZATRUDNI TAPICERÓW I SZWACZKI

ORAZ OPERATORA PIŁY PANELOWEJ. OFERUJEMY BARDZO DOBRE WARUNKI PRACY I PŁACY. ZAINTERESOWANYCH PROSIMY O KON-TAKT TELEFONICZNY POD NR 62/7829871 LUB

OSOBIŚCIE W SIEDZIBIE FIRMY

Publiczne Przedszkole Samorządowe Nr 1 w Wieruszowie ul. Dąbrowskiego 21,

Publiczne Samorządowe Przedszkole Nr 3 w Wieruszowie ul. Fabryczna 6

ogłaszają zapisy dzieci zamieszkałych na terenie Wieruszowa

na rok szkolny 2012/2013

Karty zgłoszenia dzieci można pobierać i składać w przedszkolach od 1 do 30 marca 2012r.Dzieci 6-letnie ( rocznik 2006) decyzją organu prowa-

dzącego zostają skierowane do oddziałów przedszkol-nych przy szkołach podstawowych zgodnie z obwodem zamieszkania. Dzieci te mogą również podjąć naukę w klasie pierwszej. Rodzice dzieci 6-letnich składają wniosek o przyjęcie

dziecka do oddziału przedszkolnego lub klasy pierw-szej u dyrektora szkoły podstawowej do 15 marca.

Page 38: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201238 inf./wieruszów

Wszystkim bobasom i ich rodzicom życzymy, aby każdy nowy dzień przyniósł w życiu to co

najpiękniejsze, czyli radość, szczęście i miłość.

Przyszły na świat

Urodzeni pomiędzy 16 lutego a 11 marca to zo-diakalne wodniki

tekst i foto: Mała

Dnia 11.02.2012 r. o godz. 4.25 urodzi-ła się Antonina, córka państwa Anny i Krzysztofa Małeckich z Wójcina. W dniu urodzenia dziewczyn-ka ważyła 3330 g i miała52 cm.

.Dnia 10.02.2012 r. o godz.10.10 urodził się Tomasz, syn państwa Karoliny i Patryka Mielczar-ków z m. Jeziorno. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3340 g i miał 53 cm.

.Dnia 13.02.2012 r. o godz. 8.23 urodził się syn państwa Judyty i Damiana Krzyżanow-skich z Wieruszowa. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3200 g i miał 52 cm.

Dnia 13.02.2012 r. urodziły się Kacper i Milena bliźniaki państwa Marzeny i Dariusza Zimochów z Piotrówki a) syn Kacper urodził się o godz.10.22, w dniu urodzenia chłopiec ważył 2750 g i miał 50 cm.b) córka Milena urodziła się o godz.10.13, w dniu urodzenia dziewczyn-ka ważyła 2870 g i miała 51 cm.

Dnia 14.02.2012 r. o godz. 8.50 urodził się Wiktor, Tomasz syn państwa Grażyny i Tomasza Kędziorów z Siemianic. W dniu urodzenia chłopiec ważył 4250 g i miał 57 cm.

Dnia 13.02.2012 r. o godz. 15.20 urodził się Stanisław, syn państwa Katarzyny i Tomasza Lewików z Pieczysk. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3250 g i miał 53 cm.

Dnia 17.02.2012 r. o godz. 11.50 urodziła się Julia, córka pań-stwa Alicji i Karola Sroków ze Słupi p/Kępnem. W dniu urodzenia dziewczyn-ka ważyła 3600 g i miała 52 cm.

Dnia 17.02.2012 r. o godz.5.40 urodził się Paweł, syn państwa Małgorzaty i Sylwe-stra Adamskich z Ciecierzyna. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3370 g i miał 53 cm.

Dnia 15.02.2012 r. o godz. 23.10 urodził się Jakub, syn pań-stwa Róży Jańskiej i Roberta Nyczka z Sycowa. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3570 g i miał 55 cm.

Dnia 16.02.2012 r. o godz. 7.35 urodził się Wiktor, syn państwa Bożeny i Jacka Woźniaków z Wieruszowa. W dniu urodzenia chłopiec ważył 2770 g i miał 50 cm.

Dnia 15.02.2012 r. o godz. 11.00 urodziła się Kalina, córka pań-stwa Pauliny Mołas i Michała Maryniaka z Rychtala. W dniu urodzenia dziewczyn-ka ważyła 3390 g i miała 53 cm.

Dnia 15.02.2012 r. o godz. 21.10 urodziła się Kornelia, córka państwa Justyny i Piotra Mendlów z Wieruszowa. W dniu urodzenia dziew-czynka ważyła 3030 g i miała 54 cm.

Dnia17.02.2012 r. o godz.23.37 urodził się Dominik, syn państwa Katarzyny i Dawida Nawrotów z Mroczenia. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3210 g i miał 52 cm.

Dnia20.02.2012 r. o godz.18.10 uro-dził się Błażej, syn państwa Moniki i Mateusza Skupień z m. Wielki Buczek. W dniu urodzenia chłopiec ważył 2830 g i miał 51 cm.

Dnia 20.02.2012r. o godz. 17.05.urodziła się córka państwa Izabeli i Adama Sawickich z Wieruszowa. W dniu urodzenia dziewczyn-ka ważyła 3270 g i miała 52 cm.

Dnia 17.02.2012 r. o godz. 16.30 urodziła się Nadia, córka państwa Magdaleny i Sebastiana Białków z Marianki Mroczeń-skiej. W dniu uro-dzenia dziewczynka ważyła 3580 g i miała 52 cm.

Dnia 20.02.2012 r. o godz. 8.55 urodziła się Mirabella, córka państwa Dagmary i Sławomira Kwapi-szów z Baranowa. W dniu urodzenia dziewczynka ważyła 3180 g i miała 54 cm.

Dnia 20.02.2012 r. o godz. 18.30 urodził się Krystian, syn państwa Katarzyny Belka i Michała Tal-ma z Kępna. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3330 g i miał 55 cm.

Dnia 22.02.2012 r. o godz. 21.40 urodziła się córka państwa Marty i Zygmun-ta Kuczyńskich z Mąkoszyc. W dniu urodzenia dziewczyn-ka ważyła 3220 g i miała 55 cm.

Dnia 21.02.2012 r. o godz. 8.50 urodził się Michał, syn państwa Moniki i Piotra Han-ke z Kępna. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3820 g i miał 54 cm.

Dnia 21.02.2012 r. o godz. 10.05 urodził się Konrad, syn państwa Gabrieli i Andrzeja Rzepków z m. Kliny. W dniu urodzenia chłopiec ważył 3360g imiał53 cm.

Page 39: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 2012 39wieruszów

Podzamcze/Wieruszów

Była próba głosówW niedzielę, 26 lutego spotkali się strażacy ochotnicy z OSP w Podzamczu

celem podsumowania okresu sprawozdawczego. Strażacy z Podzamcza licznie odliczyli

się na walnym zebraniu sprawozdaw-czym. Sądząc po tak dużej frekwencji najgorszy czas jednostka ma już za sobą, a ówczesny problem dotyczył mobil-ności w wyjazdach do zdarzeń. Oprócz druhów strażaków w zebraniu uczest-niczyli m.in.: bryg. Waldemar Kopacki Komendant Komendy Powiatowej PSP w Wieruszowie PSP dh Andrzej Piluch Prezes Zarządu Gminnego OSP, dh Piotr Dudka Komendant Gminny OSP, Rafał Barszczewski wice burmistrz Wieruszowa.

Strażacy ochotnicy z Podzamcza w okresie sprawozdawczym nie mieli większych problemów z wyjazdami do zdarzeń, a było ich - 5. Dbają o swoją gotowość bojową co wynikało zarówno ze sprawozdań i co podkreślali zaproszeni goście w swoich wystąpieniach. Jednostka OSP Podzamcze bierze czynny udział w życiu mieszkań-ców tej części Wieruszowa. Druhowie uczestniczą w różnych uroczystościach pa-triotycznych i religijnych na terenie gminy Wieruszów. Brali udział w zawodach sportowo – pożarniczych. Jak zapowiadają, tym roku będą dążyć do utworzenia Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych, których druhowie w przyszłości zasilą szeregi jednostki, po to też by problemy z minionych lat odnośnie gotowości bojowej już nigdy nie nastąpiły.

Po sprawozdaniach złożonych przez Zarząd (Prezesa, Skarbnika i Komisji Rewizyj-nej) większością głosów udzielono Zarządowi absolutorium. Plany na najbliższy rok jednostka ma ambitne, min. dh chcą utrzymać gotowość bojową, cały czas pracują przy remontach obiektów, których to nigdy nie brakuje i będą zawsze. Uroczystym momentem ze-brania sprawoz-dawczego było podjecie uchwa-ły i nadanie H o n o r o w e g o Prezesa druho-wi Andrzejowi Ga jewsk iemu – długoletnie-mu działaczo-wi, Prezesowi kilku kadencji. Dh Gajewski racji pełnienia funkcji radnego Rady Miejskiej w Wieruszowie w trakcie ostatniej kampanii wy-borczej nie mógł dalej pełnić funkcji Prezesa OSP w myśl ustawy o samorządzie. (notabene ustawy chorej, jak zawsze prawo jest dla tych na dole; góra ustala je pod siebie). Zabierając głos Komendant Komendy PPS w Wieruszowie nie krył zadowolenia, z faktu, że jednostka swoim działaniem wróciła na właściwe tory. Wyjaśniono sobie problem z selektywnym wywoływaniem - zawodziła syrena, któ-ra była uruchamiana ręcznie co dość znacznie opóźniało wyjazdy do zdarzeń. Pozostali goście w swoich krótkich wystąpieniach nie musieli obecnych na zebra-niu przekonywać jak ważna jest każda para rąk przy zdarzeniach, a o czym można było się przekonać we wrześniu u.b.r kiedy nawałnica nawiedziła powiat wieru-szowski, jak również w innych działaniach kryzysowych. Za pracę ochotników, niesienie pomocy w zakresie ochrony przeciwpożarowej i lokalnych kataklizmach gorąco strażakom dziękowano. Komendant Kopacki z PPS podniósł też sprawę uaktualnienia numerów telefonicznych, dotyczy to powiadamiania przez sms, a co ułatwia komunikacje i pozwala szybciej dotrzeć do remizy i ewentualnych zdarzeń. Na zakończenie Prezes OSP w Podzamczu dh Roman Małyszka podzię-kował za liczne przybycie druhom i gościom zaproszonym. Dalsze dyskusje na temat jednostki przeniosły się w kuluary, a podczas kolacji strażacy przećwiczyli swój głos gromkim „trzy, cztery”!.

Jerzy Przybył

Foto: Od lewej: dh Andrzej Gajewski Honorowy Prezes OSP Podzamcze i Mąż Zaufania, dh Ryszard Fras Mąż Zaufania, dh Andrzej Piluch Prezes ZG OSP, dh Piotr Dudka Komendant Gminny OSP, dh Jan Zaustowicz Naczelnik OSP Podzam-cze, Bogdan Roszek przewodniczący zebrania, dh Roman Małyszka Prezes OSP Podzamcze

Pichlice

Walne zebranie sprawozdawcze OSP Pichlice

W dniu 25 lutego b.r. druhowie OSP Pichlice zebrali się na zebraniu sprawoz-dawczym za rok 2011.

Miłym akcentem było pokaza-nie przez Naczelnika i gospodarza OSP Pichlice jakim sprzętem dys-ponuje jednostka, a są to: samo-chody poż. GLM marki Żuk oraz GBA marki Star. Samochody te są sprawne techniczne, w każdej chwi-li gotowe do akcji.

Przed rozpoczęciem zebrania od-było się uroczyste wręczenie dru-hom jednostki OSP w Pichlicach odznak „Za Wysługę Lat „. Wręcze-nia Odznak dokonał V-ce Prezes Zarządu Powiatowego ZOSP w Wieruszowie, Prezes Zarządu Gminnego ZOSP w So-kolnikach, Prezes OSP Pichlice dh Andrzej Waligóra w obecności sekretarza OSP Pichlice dh. Renaty Lasota oraz Naczelnika OSP dh. Stanisława Lasoty

Po tej uroczystości rozpoczęło się zebranie Sprawozdawcze OSP, które popro-wadził i gości powitał Prezes OSP Pichlice dh. Andrzej Waligóra.

Na zebranie przybyli : Z-ca Dowódcy JRG w Wieruszowie st. asp. poż. Marek NowakCzłonek Zarządu Powiatowego ZOSP w Wieruszowie, Komendant Gminny ZOSP

w Sokolnikach dh. Andrzej Białek, V-ce Prezes Zarządu Gminnego ZOSP w Sokolni-kach dh. Adam Kałuża. Wójta Gminy Sokolniki reprezentował Inspektor d/s ochro-ny ppoż. Sekretarz Zarządu Gminnego ZOSP w Sokolnikach dh. Mariusz Figiel. Obecna była także radna Rady Gminy Sokolniki Pani Sylwia Kowalczyk oraz sołtysi

wsi Ryś Pani Magda-lena Sadowska i

wsi Pichlice Pan Sylwester Kowalczyk

Sprawozdanie z działalności OSP Pichlice w roku 2011 przedstawiła Sekretarz Zarządu OSP dh. Renata Lasota. Natomiast sprawozdanie finan-sowe przedstawił Skarbnik OSP dh. Andrzej Tyczka a

Komisji Rewizyjnej przedstawiła Sekretarz Komisji dh. Maria Białczyk.Na zebranie przybył proboszcz miejscowej Parafii dh. ks. kan. Józef Kaczma-

rek, który otrzymał odznakę za 20 lat członkostwa w OSP Pichlice, które przyjął z wdzięcznością.

Po sprawozdaniach głos zabrali goście: przedstawiciel Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wieruszowie st. asp. poż. Marek Nowak przedstawił statystykę udziału jednostek Gminy Sokolniki w akcjach gaśniczych i innych zdarze-niach, zaś Komendant Gminny ZOSP dh. Andrzej Białek podziękował za zaprosze-nie na zebranie i wysoko ocenił zaangażowanie druhów OSP Pichlice w działalność na rzecz ochrony p.poż. poprzez udział w zawodach ze szczególnym uwzględnie-niem udziału drużyn młodzieżowych OSP Pichlice.

Proboszcz parafii Pichlice dh. ks. kan. Józef Kaczmarek podziękował druhom za udział w uroczystościach kościelnych i życzył by ta współpraca była tak owocna jak do tej pory na chwałę Bogu i ludziom.

Zebrani druhowie udzielili absolutorium Zarządowi za okres sprawozdawczy i zatwierdzili plan działalności na przyszły rok. Po zakończeniu zebrania druhny z OSP Pichlice przygotowały smaczne posiłek, na który Prezes Jednostki OSP Pichlice zaprosił wszystkich uczestników zebrania.

A teraz moja osobista refleksja : Druhowie z OSP Pichlice przybyli na zebranie odświętnie ubrani w mundury ga-

lowe. Prowadzący zebranie Prezes OSP Pichlice dh. Andrzej Waligóra prowadził to zebranie wzorowo, każdy z członków wiedział co do niego należy. Widać, że ta jed-

nostka ma przyszłość, bo oprócz druhów do-świadczonych są rów-nież druhowie młodzi, którzy będą mogli za-stąpić starszych.

Pozdrawiam wszyst-kich druhów OSP Pi-chlice, w imieniu re-dakcji ITP dziękuję za zaproszenie.

W zebraniu uczestniczył i opi-

sał:Wojciech Kudaś

Page 40: Ilustrowany Tygodnik Powiatowy nr 09/10 R2012

29 luty 201240 reklama