Nr 1/137

STRYCZEŃ 2010ISSN 1425-7386

- str. 23

QUO VADIS STALECZKO?

Szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń w NowymRoku 2010 życzyRedakcja

2

szkół z terenu woj. lubuskiego i nadesłano 18 prac. Wręczenie nagród poprzedziło wystąpie-nie Mirosławy Boksz-Kąkalec, kierownik od-działu promocji zdrowia i oświaty zdrowotnej. – Dane szacunkowe mówią o 25-35 tys. nosicieli wirusa HIV w Polsce, z czego większość nie jest świadoma, że została zarażona, stąd tak ważne są badania – mówiła M. Boksz-Kąkalec. Bada-nia wykonywane są w punkcie konsultacyjno-diagnostycznym w WSSE przy ul. Mickiewicza 12 B, parter, pok.24, w każdy wtorek w godz. 15.00-18.00. Są one bezpłatne, a zgłaszające się osoby mają zagwarantowaną anonimowość.

(az)

Alliance Francaise ma już 10 lat 10. urodziny Alliance Francaise obchodzone

30 listopada uświetnił wykład dr anna Loby z UAM w Poznaniu „Wiatr, co od Prowansji wie-je… Rzecz o poezji trubadurów i nie tylko”. Nie zabrakło także urodzinowego tortu. Ośrodek Kultury Francuskiej Alliance Francaise powstał w 1999 r. w porozumieniu między Polskim Ko-mitetem Alliance Francaise a władzami miasta. Od 2002 r. funkcjonując w strukturach Miejskie-go Ośrodka Sztuki miał swoją siedzibę przy ul. Pomorskiej. Obecnie, od marca 2009 r. znajdu-je się na II piętrze nowego gmachu Wojewódz-kiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej, a docelowo znajdzie się w części zabytkowej placówki, po jej remoncie. Ośrodkiem upowszechniającym język francuski oraz kulturę Francji kierowali - Daria Banaś-czarnota, cedric Salade, a od 1 maja 2009 r. funkcję kierownika sprawuje Jolanta Plust.

(az)

W SKRÓCIE

Fot .B

artł

omiej

Now

osiel

ski

Oddział kardiologii jak nowy Oddział kardiologii w gorzowskim szpitalu

przy ul. Dekerta został gruntownie wyremon-towany. Wymieniono instalacje wodną, kana-lizacyjną, sieć elektryczną i c.o. Odmalowano ściany, zainstalowano podwieszany sufit, wy-remontowano sanitariaty i wymieniono drzwi. Modernizacja oddziału kosztowała 300 tys. zł., z czego połowa pieniędzy pochodziła ze szpitalnej kasy. Reszta została przekazana przez Stowa-rzyszenie Rozwoju Kardiologii Ziemi Gorzow-skiej „Zdrowe Serce”, które zostało powołane, by wspierać gorzowski oddział. Podczas uro-czystego otwarcia odremontowanej kardiolo-gii 27 listopada ordynator Wiesław Supiński zaznaczył, że zgromadzone pieniądze przez sto-warzyszenie to przede wszystkim datki od pry-watnych darczyńców.

(az)

Uwaga na AIDS Wojewódzki Sanepid w Gorzowie w ramach

obchodów Światowego Dnia AIDS 1 grudnia zorganizował konferencję podsumowującą kon-kurs dziennikarski dla uczniów szkół ponadgim-nazjalnych, a 2 grudnia uruchomił punkt infor-macyjno–edukacyjny na Słowiance. W konkur-sie „Nie dajmy szansy AIDS” wzięło udział 12

Świąteczne kartki dla potrzebujących Gorzowskie przedszkolaki i studenci 4 grud-

nia wykonywali kartki świąteczne, z których do-chód przeznaczony będzie na paczki dla ubogich rodzin. Mikołajkową akcję zorganizowała Fun-dacja Akademicki Salon Kulturalny działająca przy Wyższej Szkole Biznesu. Przez dwie godzi-ny przedszkolaki z PM nr 2,6 i 19 przy wsparciu studentów WSB i Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej w Gorzowie tworzyły świą-teczne kartki, do których inspiracją byli m.in. bajkowo poprzebierani uczniowie Zespołu Szkół Odzieżowych. – Potrzebujące rodziny do których trafią paczki wytypowane zostaną przez gorzowski oddział fundacji EJF Lazarus – mówi agata Moroch, prezes Fundacji Akade-mickiego Salonu Kulturalnego.

(az)

Wspomnienia o Radiu SolidarnośćUkazała się książka autorstwa Dariusza Ry-

mara „Radio Solidarność w Gorzowie Wielko-polskim w latach 1982-1989”. Do monografii, która powstała w ramach wspólnego projek-tu szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci

Narodowej, Archiwum Państwowego w Go-rzowie, NSZZ „Solidarność” Region Gorzów oraz Radia Zachód dołączono płytę autorstwa zbigniewa Bodnara zawierającą 26 ocalonych audycji oraz godzinny reportaż. W promocji wydawnictwa, która odbyła się 9 grudnia w WiMBP uczestniczyli m.in. gorzowianie zaan-gażowani w funkcjonowanie radia, w tym ini-cjator jego powołania Stanisław Żytkowski oraz nieformalny szef Bronisław Żurawiec-ki. Radio Solidarność oraz biuletyn „Feniks” były istotnym elementem działania gorzowskiej opozycji politycznej w latach 80. Książkę wyda-ną w nakładzie 1 tys. egzemplarzy można nabyć w gorzowskich siedzibach „Solidarności” oraz Archiwum Państwowego.

(az)

Olimpijczyk otrzymał mieszkanie Michał Jeliński, wioślarz AZS AWF, złoty

medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie, trzy-krotny mistrz świata otrzymał 15 grudnia klu-cze do nowego mieszkania. Podpisanie umowy notarialnej odbyło się w siedzibie magistratu przy Kazimierza Wielkiego. M. Jeliński otrzy-mał klucze do 2-pokojowego mieszkania o po-wierzchni 72 m kw. na Górczynie. - To kolejny gest miasta wobec naszych medalistów olimpij-skich – podkreślił prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzejczak. Miasto kupiło lokal od firmy de-weloperskiej AP Invest z Wrocławia, polskiego przedstawiciela hiszpańskiej firmy deweloper-skiej. Mieszkanie o wartości 230 tys. zł miasto sfinansowało w kwocie 150 tys. zł. 80 tys. za-płacili Michał Jeliński z żoną Kamilą.

(md)

Jest nowa kładkaDotychczasowa kładka nad ulicą Słowiańską

została zdemontowana w listopadzie 2009. Budową nowej zajęła się firma Schmees&Luhn Polska, mająca duże doświadczenie przy tego typu inwestycjach (m.in. kładka nad Fosą Miej-ską we Wrocławiu). Nowa konstrukcja stalo-wo-drewniana pojawiła się w połowie grudnia. Odbiór kładki, która ma nawierzchnię z twarde-go afrykańskiego drzewa bongossi oraz drew-niane poręcze nastąpił 23 grudnia. Inwestycja kosztowała 1,2 mln zł.

(md, az)

3

organizować orkiestrę filharmonii – zapowiedział T. Jędrzejczak.

Będzie promenada Podpisanie 25 listopada aktu notarialnego, w któ-

rym miasto Gorzów zbyło na rzecz warszawskiej spół-ki Ariadna nieruchomość na skrzyżowaniu ulic Jan-carza i Sikorskiego, a nabyło działkę przy Warszaw-skiej/Kusocińskiego, pozwoli zagospodarować wej-ścia do CEA. Opracowana przez firmę Budopol S.A. koncepcja przewiduje budowę promenady składającej się z drogi, ścieżki rowerowej, alei dla pieszych, pasa fontann oraz zieleni. Od strony SP nr 17 zaplanowa-no czteropasmową jezdnię asfaltową o szerokości 11 m prowadzącą do podziemnego parkingu, a następ-nie zwężającą się w dwupasmówkę, która ostatecznie staje się wyłożonym granitową nawierzchnią ciągiem pieszo-jezdnym. Ścieżka rowerowa w przyszłości ma być połączeniem terenów nad Wartą z obszarem Do-linek, Górczyna oraz parku z amfiteatrem.

Fontanny i konwalie Pas dla pieszych o szerokości 11 m ozdobią obiekty

wodne układające się wstęgą tzw. „Muzycznego Stru-mienia”. Rozpocznie się on przy budynku restaura-cji, umieszczonym na wodzie. W szerokim lustrze wody będzie odbijać się Filharmonia Gorzowska, do tego na tafli strumienia zaprojektowano dodatkowe odpowiednio podświetlone atrakcje m.in.: kaskady, płynące pochylnie, grupy fontann i kładki. Na koń-cu swego biegu strumień połączy się z „Klawiszem”, czyli specjalnym kamiennym zbiornikiem wodnym. Podczas wyjątkowych wydarzeń znajdujące się tam fontanny zmienią się w chmurę wodną, która będzie stanowiła rodzaj ekranu dla projekcji multimedial-nych, widocznych nawet z rejonu katedry. Po stronie wschodniej promenady znajdzie się pas zieleni, a w nim wejście do ogrodu dendrologicznego w Muzeum Lubuskim im. Jana Dekerta. Wyjątkowość promena-dy mają podkreślać specjalne słupy oświetleniowe inspirowane konwaliami oraz dębowe ławeczki na-wiązujące do klawiatury.

Nowe skrzyżowanie Zagospodarowanie wejście do CEA oznacza także

przebudowę skrzyżowania ul. Warszawskiej, Kuso-cińskiego i Ogrodowej, tak aby osie ulic przecinały się w jednym punkcie. Na skrzyżowaniu przewidziano instalację systemu inteligentnej sygnalizacji świetl-nej sterującej ruchem, tak by po koncertach w fil-harmonii było możliwe płynne rozładowanie ruchu. Przed SP nr 17 zaplanowano postój dla 10 autokarów.

ANNA ZALESKA

INWESTYCJE

Zakończenie prac budowlanych przy konstrukcji Filharmonii Gorzowskiej uczczono 8 grudnia symbolicznym zawieszeniem wiechy. Znana też jest już koncepcja zagospodarowania wejścia do Centrum edukacji artystycznej.

- Zawieszenie wiechy to stara tradycja budowlana, ważny mo-ment dla każdego budowlańca kończący wykonanie konstrukcji – powiedział witając zebranych na terenie budowy Andrzej Do-wnar, dyrektor szczecińskiego oddziału firmy Polimex – Mosto-stal. – Budowa idzie zgodnie z harmonogramem, w którym zało-żyliśmy przyspieszenie oddania inwestycji. Do końca 2010 roku obiekt zostanie zakończony – zapewniał Aleksander Jonek, wi-ceprezes firmy Polimex – Mostostal. Podczas uroczystości pre-zydent Tadeusz Jędrzejczak wręczył powołanie na stanowisko pełnomocnika prezydenta do spraw budowy i eksploatacji CEA Władysławowi Żelazowskiemu, dotychczasowemu naczelni-kowi wydziału inwestycji Urzędu Miasta. Zwrócił się także do gorzowian, by zgłaszali propozycje repertuaru, który ma być gra-ny w Filharmonii Gorzowskiej. – W przyszłym roku wspólnie z radnymi powołamy nową jednostkę kultury, będziemy także

Wiecha i PRoMeNaDa

cea i etap (sala koncertowa, podziem-ny parking z płytą boisk na dachu, Plac Sztuk i przebudowa ul. Kusocińskiego)

Daty: 29 grudnia 2008 r. – podpisanie umowy

między miastem a wykonawcą firmą Polimex – Mostostal SA z Warszawy oraz Przedsię-biorstwem Wielobranżowym Ebud – Przemy-słówka Spółka z o.o. z Bydgoszczy

styczeń 2009 r. - ruszyły prace budowlane 17 kwietnia 2009 r. - uroczyste wmurowa-

nie kamienia węgielnego 8 grudnia 2009 r. – zawieszenie wiechy i

początek prac ziemnych pod budowę pod-ziemnego parkingu

30 listopada 2010 r. – planowane zakończe-nie prac budowlanych I etapu CEA

Liczby: 66, 7 tys. m2 - powierzchnia sali koncerto-

wej z zapleczem 400 miejsc w wielopoziomowy parkingu z

płytą boiska wielofunkcyjnego na dachu. 598 miejsc w sali koncertowej 148 miejsc w sali kameralnej 210 m przebudowa drogi dojazdowej – uli-

ca Kusocińskiego130 mln zł – koszt I etapu budowy CEA33 mln zł dofinansowanie z Lubuskiego Re-

gionalnego Programu Operacyjnego.

4

INWESTYCJE

w grudniu oddano do użytku wyremontowane ulice wiatraczną i strażacką. Na obie inwestycje miasto pozyskało dofinansowanie. Zakończył się także remont ul. kukuczki.

2 grudnia po półrocznym remoncie oddano do użytku ulicę Wia-traczną. To pierwsza inwestycja zrealizowana w ramach Narodowe-go Programu Przebudowy Dróg Lokalnych w Gorzowie, co zagwa-rantowało 50 proc. dofinansowania. Modernizacja ulicy Wiatracz-nej, łączącej Kobylogórską z Koniawską, rozpoczęła się w kwietniu tego roku i polegała na wymianie konstrukcji jezdni, położeniu no-wej nawierzchni, budowie kanalizacji deszczowej oraz wykonaniu uliczek dochodzących, tzw. sięgaczy. Łącznie wyremontowano 700 m ulicy. Remont, który wykonało Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego Budomex, kosztował ok. 2,9 mln zł, z czego kwota dofi-nansowania rządowego wyniesie 1,4 mln zł.

Uroczyste otwarcie ul. Strażackiej, która jest pierwszą zakończo-ną w mieście inwestycją, dofinansowaną w ramach Lubuskiego Re-gionalnego Programu Operacyjnego odbyło się 4 grudnia. Wniosek złożony w ramach LRPO, dotyczący przebudowy drogi powiatowej – ulicy Strażackiej, w styczniu 2009 r. otrzymał wysoką ocenę i re-komendację zarządu województwa, a 5 czerwca podpisano w Urzę-dzie Marszałkowskim w Zielonej Górze umowę o dofinansowanie projektu, które wyniosło ponad 9 mln zł, co stanowi 70 proc. całej wartości inwestycji sięgającej 13 mln zł. Teren budowy wykonaw-cy - firmie Maldrobud Wiesław Malinowicz i Edward Malinowicz S.J przekazano 9 stycznia. Remont trwał do 30 listopada i został przeprowadzony od skrzyżowania z ulicą Kobylogórską do skrzy-żowania ze Świetlaną, tj. na odcinku o długości ponad 2,6 km. Po-łożono 8 tys. m kw. nowych chodników oraz wymieniono kanali-zację deszczową na długości 4 km.

W grudniu zakończyły się także trzymiesięczne prace nad przebudową układu drogowego w rejonie ulicy Kukuczki. Drogowcy poszerzyli przejazd przez tory tramwajowe na ulicy Ka-zimierza Wielkiego, zainstalowali oświetlenie, po prawej stronie za przejazdem tramwajowym wybudowali mur oporowy, podobny stanął na zakręcie drogi w pobliżu wjazdu do szkoły. Inwestycja kosztowała ok. 1,3 mln zł netto.

(az,md)

Fot. B

artł

omiej

Now

osiel

ski

Marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński i prezydent Tadeusz Jędrzejczak otwierają ulicę Strażacką.

Całkiem noweDRogi

W magistracie 3 grudnia pod-pisano umowę z firmą, która wy-remontuje do 30 czerwca 2010 r. fontannę Pauckscha na Placu Sta-rego Rynku.

Firma Gutkowski z Leszna do końca 2009 roku przeprowa-dzi roboty rozbiórkowe fontan-ny, demontując rzeźbę, rozbiera-jąc jej postument oraz schody i część podziemną, w której miesz-

czą się szalety miejskie. Do 30 czerwca 2010 r. zostanie odtwo-rzony obiekt fontanny wraz z pod-ziemnymi szaletami. Schody ze-wnętrzne będą posiadać okładzinę kamienną, a obrzeże niecki fon-tanny oraz jej postument zrobione zostaną z granitu. Rzeźba będzie podświetlona. Nad wejściami do szalet pojawią się daszki chronią-ce przed deszczem, a liczba kabin

wzrośnie do dziesięciu. Wyko-nawca, Firma „Gutkowski” spe-cjalizuje się w budowie obiektów wodnych, m.in. wykonała fontan-nę na Górczynie. Wartość prac remontowych wyniesie ponad 1 mln 160 tys. zł. Umowę 3 grud-nia podpisał prezydent Tadeusz Jędrzejczak i Leszek Gutkowski.

(az)

FoNTaNNa będzie działać

w miejskim Centrum kultury 16 grudnia podpisano umowę na przebudowę amfiteatru. inwestycję do 30 listopada 2010 roku wykona firma alstal Grupa Budowlana z inowrocławia.

Umowę na modernizację amfiteatru podpisała dyrektorka MCK Ewa Hornik i Jarosław Szczupak, wiceprezes firmy Alstal Grupa Bu-dowlana. Obecna była także wiceprezydent Urszula Stolarska. – W podobnym czasie powstaną dwie najpiękniejsze inwestycje kultural-ne w Polsce o podobnej funkcji, budowane przez naszą firmę – Opera Leśna w Sopocie i gorzowski amfiteatr - powiedział J. Szczupak. Prace rozbiórkowe na terenie amfiteatru rozpoczną się na początku 2010 roku, a cała inwestycja będzie wykonana do 30 listopada.

Po wyburzeniu budynku kabiny projekcyjnej w amfiteatrze zwięk-szy się powierzchnia widowni do 4 700 miejsc. Powstanie tam nowy sektor, a zlikwidowane zostaną skrajne boczne sektory, które cha-rakteryzowały się słabą widocznością oraz złymi warunkami aku-stycznymi. Wykonane zostaną nowe betonowe postumenty pod nowe siedziska wraz z chodnikiem między rzędami. W centralnej części widowni umieszczono lożę dla VIP-ów oraz poniżej miejsce dla operatorów dźwiękiem i światłem. Po obu stronach widowni powstaną toalety w postaci okrągłych filarów podpierających nowy dach. Dodatkowe toalety powstaną w budynku gospodarczym przy parkingu, będą one także pełnić funkcje publiczną. W sumie toalet będzie około pięćdziesięciu.

Scena otrzyma nowy kształt i będzie poszerzona o miejsce dla orkiestry kameralnej lub symfonicznej (ok. 60 m kw.). Podłoga estrady zostanie wykonana z egzotycznych afrykańskich drzew. Nie wymaga ona specjalnej konserwacji i jest odporna na warunki atmosferyczne. W wyniku podniesienia dachu tylna ściana sceny będzie miała wysokość 7 m, co stworzy duże możliwości dla chore-ografii scenicznej. Przy scenie powstaną też dodatkowe nowoczesne klimatyzowane garderoby wyposażone w łazienki. Restauracja zo-stanie wydzielona z całej bryły, tak, aby z pomniejszonym tarasem mogła funkcjonować niezależnie od amfiteatru.

Koszt inwestycji prawie 14 mln zł brutto. (az)

Rusza modernizacjaaMFiTeaTRu

5

INWESTYCJE

rozstrzygnięto międzynarodowy konkurs urbanistyczno-architektoniczny na opracowanie projektu zagospodarowania centrum Gorzowa. spośród 50 nadesłanych prac jury wybrało koncepcję polskiego biura z Poznania, którą można obejrzeć na wystawie pokonkursowej w wojewódzkiej i miejskiej Bibliotece Publicznej do 31 stycznia 2010 r.

Konkurs urbanistyczno-architektoniczny na opracowanie projektu koncep-cyjnego zagospodarowania i zabudowy centrum Gorzowa Wielkopolskiego, któ-ry odbył się pod honorowym patronatem ministra infrastruktury, zainicjowali radni Platformy Obywatelskiej. Do organizatora, gorzowskiego oddziału Stowa-rzyszenia Architektów Polskich, nadesłano 50 prac. We wcześniejszym etapie do konkursu zakwalifikowano 211 zespołów projektowych. Podsumowanie odbyło się 30 listopada w I Liceum Ogólnokształcącym przy ul. Puszkina. Głównym ce-lem konkursu było uzyskanie najlepszego rozwiązania urbanistyczno-architek-tonicznego w obszarze historycznego centrum miasta. Dzięki niemu zostanie stworzony program funkcjonalno-przestrzenny na tym terenie.

Nagrody i wyróżnieniaJury przyznało pięć wyróżnień honorowych – otrzymały je biura projekto-

we z Londynu, Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Berlina. Regulaminowe wy-różnienia przyznano czterem zespołom – wyróżnienie trzeciego stopnia trafiło do Gdańska i Gorzowa, drugiego stopnia – do Warszawy, pierwszego – do Żar. Organizatorzy przewidzieli dwie nagrody główne – pierwszą o wartości 160 tys. zł i drugą – 100 tys. zł. Tę otrzymało poznańskie Studio Architektury Atrium. Zwycięzcą konkursu został natomiast Zespół autorski Beim, Hałaburdzin, Koby-lański, Liszkowski, Urbaniak - Poznań. Zdaniem jury, projekt ten udzielił najwię-cej odpowiedzi na pytania dotyczące wizji miasta i kompleksowych rozwiązań.

To początek dyskusji Prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich, Jerzy Grochulski podkreślił, że

formuła konkursu otworzyła pole do dyskusji nad przestrzenią miasta w przy-szłości. – Może ona nabrać realnego potencjału, a miasto ma szansę stać się prze-strzenią o unikatowym charakterze.

Zdaniem prezydenta Tadeusza Jędrzejczak koncepcja, która wygrała, jest punk-tem wyjścia do dyskusji. - Czekają nas ustawiczne rozmowy. Musimy wyjść na przeciw oczekiwaniom, pamiętać o potencjalnych problemach i znaleźć sposób na to, by centrum stało się reprezentacyjną częścią naszego miasta.

Prezydent zaznaczył, iż realizacja pomysłów na zagospodarowanie śródmie-ścia, to koszty rzędu milionów, czy nawet miliardów złotych.

Tak może wyglądaćceNTRuM

Wystawa i zwycięzcy Wystawę pokonkursową w Wojewódzkiej i Miej-

skiej Bibliotece Publicznej 14 grudnia otworzyła wi-ceprezydent Ewa Piekarz, a gratulacje pomysłodaw-com, organizatorom oraz uczestnikom złożył Piotr Styczeń, wiceminister infrastruktury. Przewodni-cząca Rady Miasta Krystyna Sibińska zwróciła uwa-gę, że Gorzów nie ma serca miasta, które powinno stanowić jego centrum. – Tworzenie takiej przyjaznej przestrzeni dla mieszkańców to perspektywa 30 lat, a może więcej – zaznaczyła. Podczas uroczystości wręczono nagrody oraz wyróżnienia. Uhonorowane biura projektowe podczas prezentacji multimedial-nych omówiły swoje pomysły.

(az, md)

Nowe centrum Zwycięską koncepcję w Gorzowie zaprezentowali po-

znańscy architekci: adam Beim, Paweł Hałaburdzin i Jan Liszkowski. Zdobywcy nagrody głównej zapropo-nowali: układ komunikacyjny opierający się na dwóch do-datkowych mostach, przekształcenie Mostu Staromiej-skiego w most tramwajowy z uprzywilejowanym ruchem pieszych i rowerowym, wprowadzenie w rejonie stacji kolejowej Centralnego Węzła Przesiadkowego integru-jącego wszystkie miejskie media transportowe, wybudo-wanie na Zawarciu nowej dzielnicy śródmiejskiej, stwo-rzenie z ulic Spichrzowej i Nadbrzeżnej wraz z arkadami wiaduktu Promenady Nadwarciańskiej, przeniesienie In-fo-globu na wzgórze koło parku im. H. Siemiradzkiego, rezygnację z budowy galerii handlowej Nova Park oraz lokalizację na Starym Rynku Auli Miejskiej.

6

Certyfikaty „Fair Play” 2009 przyznane. Podczas gali, która odbyła się 4 grudnia w sali kongresowej Pałacu kultury w warszawie, odebrali je przedstawiciele magistratu oraz wyróżnionych gorzowskich firm.

Konkurs „Fair Play” skierowany jest do samorządów oraz przedsiębiorstw. Miasto Gorzów otrzymało tytuł i certyfikat „Gmi-na Fair Play” 2009, startując w konkursie w kategorii Certyfikowana Lokalizacja Inwe-stycji. To drugi rok, w którym zdobyliśmy to wyróżnienie – po raz pierwszy w 2007.

,,Gmina Fair Play 2009” to już ósma edycja konkursu, skierowanego do samo-rządów. Gminy otrzymują wyróżnienie za promowanie przejrzystych relacji z przed-siębiorcami i społecznością lokalną, dobrą współpracę z biznesem, sprzyjanie inwesto-rom i ich przyciąganie, dbałość o wypraco-

wanie odpowiednich standardów obsługi przedsiębiorców przez wprowadzenie sto-sownych zmian w wewnętrznej organiza-cji pracy. Wyróżnione samorządy promują ponadto inwestycje przyjazne środowisku i osobom niepełnosprawnym oraz przestrze-gają zasad rzetelności i uczciwości w rela-cjach z przedsiębiorcami.

Organizatorem konkursu, afiliowane-go przy Krajowej Izbie Gospodarczej, jest fundacja Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym. Najistot-niejsze cele konkursu stanowią: promocja gmin przyjaznych dla inwestorów, zwięk-szenie zainteresowania inwestorów daną gminą, kreowanie pozytywnego wizerun-ku skutecznych władz samorządowych, promocja współpracy między biznesem a gminami, podnoszenie poziomu obsługi in-westycji oraz zachęcanie gmin do rzetelno-ści i uczciwości w relacjach z inwestorami.

Uroczystość podzielona była na bloki poszczególnych województw. Certyfikat w imieniu władz Gorzowa odebrał sekretarz miasta Ryszard Kneć z rąk Jerzego Korole-wicza, prezesa Zachodniej Izby Przemysło-wo-Handlowej w Gorzowie, członka Krajo-wej Izby Gospodarczej. Konkurs skierowa-

ny był nie tylko do samorządów. W kolejnej edycji o tytuł „Przedsiębiorstwo Fair Play” ubiegało się kilkaset polskich firm. Kapitu-ła doceniła także te z Gorzowa. Złote Laury „Przedsiębiorstwo Fair Play” 2009 otrzyma-ły: P.U.H. Sanitex Jan i Elżbieta Zdrzałka oraz PGE Elektrociepłownia Gorzów S.A. Certyfikaty ,,Przedsiębiorstwo Fair Play” 2009 przyznano: Lubuskiej Grupie Kapi-tałowej Jarosława Łonia oraz Przedsię-biorstwu Handlowo-Usługowemu Sanitar Jana Kordacza.

- Certyfikat Fair Play potwierdza wysoką jakość relacji biznesowych, zarówno przed-siębiorstw, jak i administracji. Jesteśmy dumni z tego, że po raz kolejny mogliśmy odebrać naszą nagrodę w towarzystwie go-rzowskich firm. Dowodzi to bowiem, że miasto jest dobrym partnerem dla biznesu i miejscem, gdzie warto prowadzić działal-ność gospodarczą - mówi Bogusław Bu-kowski, kierownik magistrackiego biura obsługi inwestora.

MAJA DANISEWICZ

GOSPODARKA

W Gorzowie gra się FaiR

w finale trzeciej edycji projektu innowator – Dni samorządu miasto Gorzów otrzymało aż dwie nagrody: za najlepszy projekt samorządowy oraz najlepszy projekt urbanistyczno-rewitalizacyjny za rok 2009.

3 grudnia w Warszawie podczas uroczy-stej gali po raz trzeci nagrodzono najbardziej podziwianych samorządowców, najlepsze projekty realizowane przez samorządy oraz

najlepsze spółki samorządowe. Gorzów otrzymał nagrodę w kategorii

Najlepszy Projekt Urbanistyczno-Rewitali-zacyjny roku 2009 – adaptacja hali przemy-słowej na halę targową i przyległego terenu na plac targowy. Jednocześnie miasto zo-stało wyróżnione drugą nagrodą – ten sam obiekt przy ulicy Przemysłowej otrzymał tytuł Grand Innowator Najlepszy Projekt Samorządowy Roku 2009.

– To był gorzowski dzień. Zgłosiliśmy bowiem obiekt do kategorii projektu urba-nistyczno-rewitalizacyjnego, a niespodzie-wanie niezależne jury, złożone z laureatów ubiegłorocznej edycji konkursu, przyzna-ło nam także nagrodę Grand Innowator – mówi sekretarz miasta, Ryszard Kneć, który odbierał statuetki.

Celem przyznawania nagrody Innowator jest wyróżnienie osób, które cieszą się po-dziwem środowiska za dokonania w swojej jednostce samorządowej oraz wzorcowych projektów, realizowanych przez samorządy. Wyboru laureatów w konkursie Najbardziej Podziwianych Samorządowców oraz Naj-lepszy Projekt i Spółkę Samorządową do-konuje środowisko samorządowe.

Gościem specjalnym gali był amerykań-ski polityk John Norquist, były burmistrz Milwaukee w stanie Wisconsin, przewodni-czący Kongresu Nowego Urbanizmu (Con-gress for the New Urbanism).

Organizatorem projektu było Centrum im. Adama Smitha oraz agencja PR MMT Management, patronat honorowy objęło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Ad-ministracji.

(md)

PoDWóJNie nagrodzeni

7

SPRAWY SPOŁECZNE

10lat

obelisk upamiętniający nauczycieli tajnego nauczania, pionierów, nauczycieli, pedagogów i pracowników oświaty odsłonięto 10 grudnia na Cmentarzu komunalnym. w uroczystości wziął udział prezes zarządu głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego sławomir Broniarz.

Uroczystość rozpoczęła się mszą świętą w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP. W południe główna jej część odbyła się na Cmentarzu Komunalnym, gdzie został od-słonięty obelisk upamiętniający nauczycieli tajnego nauczania, pionierów, nauczycieli, pedagogów, pracowników oświaty.

Pomnik jest oddaniem pamięci wszyst-kich nieżyjących ludzi związanych z oświa-tą w 104. rocznicę powstania Związku Na-uczycielstwa Polskiego, 64. rocznicę dzia-łalności ZNP na Ziemiach Zachodnich oraz 70. rocznicę Tajnej Organizacji Nauczyciel-skiej. - Czujemy się spadkobiercami warto-ści, które przekazywali nam nasi mistrzo-

wie. Ich popularyzowanie to nasz obowią-zek, a symbolem uznania i podziękowania dla nauczycieli jest ten obelisk – powiedzia-ła Barbara Zajbert, prezes zarządu oddziału ZNP w Gorzowie.

Przewodnicząca Rady Miasta, Krystyna Sibińska podkreśliła, iż nauczyciel jest nie tylko zawodem, ale i misją, szczególnie w czasach, gdy się wy-konywania pracy za-brania.

Odsłonięcia obeli-sku dokonał Sławo-mir Broniarz, pre-zes zarządu główne-go ZNP wraz z były-mi prezesami zarzą-du okręgu w Gorzo-wie i obecną szefową związku. Poświęcił go ksiądz prałat Wi-told Andrzejewski. – Wyrazem pamięci o otrzymanym dobru jest wdzięczność. Je-steśmy dłużnikami nauczycieli, wycho-wawców, a dziś szcze-

gólnie pamiętamy o tych nauczycielach, którzy służyli wychowankom, gdy grozi-ła im za to śmierć – zaznaczył prałat An-drzejewski.

Uroczystość zakończyło odczytanie apelu pamięci oraz złożenie kwiatów przez przy-byłe delegacje. (md)

Zapraszamy wszystkich gorzowian na wystawę jubileuszową Gorzowskich wiadomości samorządowych i portalu www.gorzow.pl. towarzyszyć jej będzie wręczenie nagród zwycięzcom konkursu „10 lat z Gorzowskimi wiadomościami samorządowymi”.

Wystawa jubileuszowa to podsumowanie 10-let-niej historii działalności mediów samorządowych w Gorzowie, o której szerzej pisaliśmy w grudniowym numerze GWS-u. To także pretekst, by spotkać się z Czytelnikami, dla których co miesiąc są wydawane Gorzowskie Wiadomości Samorządowe i każdego dnia jest aktualizowany portal gorzow.pl. Bardzo za-leży nam na kontakcie z gorzowianami, także tymi byłymi, dla których ciągle Gorzów jest ważny. Chce-my być obecni w Państwa domach i dlatego cieszy nas, że spotykamy się z tak miłym odbiorem, czego dowo-

samorządowychmediów

Ku pamięci NauczycieLi

dem są kartki z życzeniami jubileuszowymi, które otrzymaliśmy, ale także Wasz udział w konkursie „10 lat z Gorzowskimi Wiadomościami Samorządowy-mi”. Hasłom promocyjnym, które znalazły się na 57 kuponach towarzyszyły także życzenia, wierszyki i krzyżówki. W sumie przez ponad miesiąc zgłosiliście Państwo 121 haseł, z których komisja konkursowa pod przewodnictwem naczelnik wydziału rozwoju i promocji Małgorzaty Pery wybrała zwycięzców. Na-grodę główną zdobyło hasło, które wymyślił Michał Wlaźlak: „GWS – rzeka informacji warta uwagi”. Po-nadto wyróżniono dwa hasła: „Wizytówką Gorzowa jest gazeta samorządowa” autorstwa Elżbiety Proto-klitow oraz „Comiesięczny GWS – o Gorzowie sms” Leonarda Przybyło. Komisja przyznała także dwa specjalne wyróżnienia Michałowi i Kubie za wier-szyk, który napisali z pomocą dziadków Marii i Je-rzego Niewiadowskich. Uroczyste wręczenie nagród ufundowanych przez firmę TPV Displays Polska Sp. z o. o. tj.: telewizora LCD marki Philips 32˝ i dwóch cyfrowych ramek fotograficznych do zdjęć 8,̋ a także upominków od wydziału rozwoju i promocji miasta odbędzie się w środę, 27 stycznia o godz. 11.30 w holu sali sesyjnej Urzędu Miasta przy ul. Sikorskiego 3-4 podczas otwarcia jubileuszowej wystawy.

(az)

Zapraszamy na otwarcie wystawy jubileuszowej 27 stycznia o godz. 11.30 w holu sali sesyjnej Urzędu miasta przy ul. sikorskiego 3-4

8

SPRAWY SPOŁECZNE

oficjalne uruchomienie linii tramwajowej 4 i 5 nastąpiło 30 listopada. Podpisano także kolejne porozumienie dotyczące przejazdów kolejowych na trasie Gorzów – Berlin.

Dwie nowe linie tramwajowe – 4 i 5, po blisko 20 latach, ponownie ruszyły rano 30 listopada. Czwórka połączy dworzec PKP z osiedlem Górczyn, zaś piątka – z osiedlem Piaski.

Jednocześnie przedstawiciele PKP i niemieckich kolei podpisali poro-

zumienie, które dotyczyło wspólnego biletu Gorzów – Berlin, uprawniające-go do korzystania ze środków komu-nikacji miejskiej w obu ośrodkach, w ramach przejazdów grupowych. Zgodnie z tą ofertą za przejazd w obie strony każda osoba w grupie pięcio-osobowej zapłaci 12,60 euro.

- Stwarzamy taką sytuację, jaka powinna być zawsze – kolei daleko-bieżnej skomunikowanej ze środkami transportu miejskiego – powiedział podczas oficjalnej uroczystości pre-zydent Tadeusz Jędrzejczak.

Prezydent zapowiedział jednocze-śnie przebudowę układu drogowego w rejonie dworca, z budową parkingu włącznie. (md)

TRaMWaJe wróciły na ulicę Dworcową

wigilijny stół w Gorzowie najpierw zjednoczył mniejszości narodowe, grupy etniczne i kresowe, a potem wszystkich gorzowian.

Wigilię Kultur i Narodów „Wielość w jed-ności” po raz trzeci zorganizowało Stowa-rzyszenie Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej oraz Miejskie Centrum Kultu-ry. 13 grudnia w MCK Zawarcie spotkali się przedstawiciele różnych kultur: Towarzy-

stwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, Górale Czadeccy, Towarzystwo Społecz-no-Kulturalne Żydów, Łemkowski Zespół Śpiewaczy (Ługi koło Dobiegniewa), Stowa-rzyszenie Twórców i Przyjaciół Kultury Cy-

gańskiej, Zespół Ludowy Jutrzenka z Kru-szyny, Towarzystwo Miłośników Polesia, Towarzystwo Litwi-nów, Związek Ukra-ińców, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, przed-stawiciele Dąbrówki Wielkopolskiej, a tak-że Jutrzenka z oko-lic Bolesławca, któ-ra zaprezentowała bośniackie obrzędy oraz chór prawosław-ny Sotiria. Na wigi-lijnym stole pojawi-ły się potrawy zwią-zane z tradycją przy-byłych na spotkanie. – Raz w roku w ten sposób przedstawia-my mniejszości na-rodowe, etniczne i gru-py kresowe, które za-siadają przy jednym stole – mówi Leszek Bończuk.

Miejska wigilia pod hasłem ,,Rodzina naj-większą wartością w życiu” odbyła się 19 grudnia na Starym Rynku. Imprezę roz-począł koncert Go-rzowskiej Orkiestry Dętej. Po kolędach przyszedł czas na ży-czenia. Zgromadzo-nym mieszkańcom złożył je proboszcz pa-rafii katedralnej oraz prezydent Gorzowa. Chwilę później harcerze ZHP przekazali Tadeuszowi Jędrzejczakowi betlejemskie Światło Pokoju. W tym czasie członkowie Zespołu Tańca Ludowego Gorzowiacy w strojach ludowych roznosili opłatek, któ-

Gorzowskie WigiLierym – zgodnie ze świąteczną tradycją – po-dzielili się gorzowianie. Następnie prezy-dent zaprosił gorzowian do poczęstunku wigilijnego przy nakrytych stołach. Wspól-nej wigilii towarzyszyły kolędy. Spotka-nie na Starym Rynku zakończyło się tuż przed godziną 17.00, o której w katedrze

zaplanowano występ Poznańskiego Chó-ru Chłopięcego. 

Organizatorem spotkania było Miejskie Centrum Kultury.

(az, md)

9

SPRAWY SPOŁECZNE

seniorzy z terenu Zawarcia i Zakanala dzięki Gorzowskiemu Centrum Pomocy rodzinie i Polityki społecznej mają swój klub. spotkanie założycielskie odbyło się 3 grudnia w miejskim Centrum kultury „Zawarcie” przy ulicy wawrzyniaka.

Klub Seniora na Zawarciu to ini-cjatywa pracowników sekcji zajmu-jącej się problemami osób starszych w GCPRiPS. – Zależy nam, by oso-by starsze czuły się potrzebne i ak-tywnie mogły włączyć się w życie społeczne dzielnicy – mówi Anna Sadzik, kierownik działu pomocy

środowiskowej GCPRiPS. Dzięki współpracy z Miejskim Centrum Kultury emeryci i renciści będą mo-gli spotykać się w każdy czwartek w godz.12.00-15.00 przy ul. Wawrzy-niaka. Specjaliści z GCPRiPS za-pewnią im pomoc prawną, psycho-logiczną, także prowadzone będą za-jęcia rehabilitacyjne. Na pierwszym spotkaniu pojawiło się około 60 se-niorów, którzy w miłej atmosferze wysłuchali fraszki Tadeusza Szyfe-ra, wiersz mieszkańca Zawarcia Ste-fana Gładyszczaka, obejrzeli występ ZTL „Gorzowiaków”. – To spotka-nie pozwoli nam szerzej zdiagnozo-wać potrzeby seniorów – tłumaczy A. Sadzik, zapowiadając jednocze-śnie utworzenie do końca 2010 roku podobnych klubów w pozostałych dzielnicach.

(az)

Klub dla seniorów z zaWaRcia

Fot. t

omek

Chw

alisZ

wacław serafinowski to jeden z najstarszych gorzowskich pionierów, który polskie początki miasta wiąże ze swoją pracą w Urzędzie miejskim.

Wacław Serafinowski jeszcze przed wybuchem II wojny światowej wy-uczył się fachu szewskiego, a od 1946 roku prowadził własny zakład. – Znany

byłem z dobrej jakości wykonywanych usług i dlatego moje buty nosili klienci ze Szczecina, Zielonej Góry, a nawet Poznania – wspomina.

Choć szewcem był kilkadziesiąt lat, a i na emeryturze pomagał dzieciom w prowadzeniu sklepu obuwniczego, to najchętniej

powraca wspomnieniami do pracy w Urzędzie Miejskim, gdzie tuż po zakończeniu II wojny światowej przyszło mu budować polskość Gorzowa.

Urodził się 90 lat temu w Raszkowie w Wielkopolsce. W 1942 roku trafił na przymusowe roboty do fabryki samo-

lotów koło Oranienburga w Niemczech. Gdy front zaczął zbliżać się do Berlina wraz z kolegą postarał się o samochód ciężarowy, aby wrócić do Polski. Wypełnione ludźmi auto dotarło do Wieprzyc, gdzie podróżujący mieli jedynie za-

trzymać się na nocleg, jednak stało się inaczej. To wice-prezydent Leon Kruszona namówił pana Wacława, by został w Gorzowie i od 2 maja zaczął pracować jako ad-ministrator okręgowy w dzielnicy Zachód. – Za swoją pracę nie otrzymywaliśmy żadnego wynagrodzenia, a i budżet miasta był pusty. Wpadłem wtedy na pomysł, by zacząć pobierać opłaty za użytkowanie lokali mieszkal-nych. Zadowolony wiceprezydent udostępnił mi salę na której 50 osób zaczęło pobór czynszu – opowiada. Pan Wacław wspomina także trudne relacje z żołnierzami Armii Czerwonej, którzy grabili miasto. – Dzięki mo-jej interwencji udało się uratować przed wywiezieniem wyposażenie rzeźni miejskiej. W tej sprawie z komen-dantem Dragunem rozmawiał sam prezydent Piotr Wy-socki – mówi W. Serafinowski. W styczniu 1946 roku awansował na stanowisko kierownika referatu admi-nistracji miasta. Swoją przygodę z pracą w magistracie zakończył we wrześniu 1946 r. Dziś, jako członek za-rządu Związku Pionierów w Gorzowie stara się zacho-wać pamięć o tamtym czasie, a także ludziach, którzy organizowali życie w mieście.

(az)

WSPoMNieNiao Gorzowie

10

Podsumowano 7. miejską kampanię edukacyjno-informacyjną ,,obudź się 2009”, która w roku rodziny, ustanowionym przez radę miasta Gorzowa, odbywała się pod hasłem ,,razem możemy więcej”.

Głównymi organizatorami 7. Kampa-nii Edukacyjno-Informacyjnej ,,Obudź się 2009” byli: wydział spraw społecznych Urzędu Miasta Gorzowa, Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Gorzowie oraz Oddział Terenowy Towa-

rzystwa Zapobiegania Narkomanii. Do re-alizacji włączyły się szkoły, placówki opie-kuńczo-wychowawcze, instytucje kultural-no-edukacyjne i organizacje pozarządowe.

Zgodnie z założeniami, tegoroczna kam-pania podkreśliła znaczenie jednoczenia wysiłków w rozwiązywaniu negatywnych zjawisk społecznych oraz w łagodzeniu ich skutków. Organizatorzy kampanii zdając sobie sprawę z tego, iż zmiany postaw mło-

dych ludzi oraz negatywnych wpływów oto-czenia, które są przyczyną ryzykownych zachowań, można dokonać przez różnego rodzaju działania profilaktyczne, obejmu-jące całe otoczenie młodego człowieka - ro-dzinę, grupę rówieśniczą, szkołę, społecz-ność lokalną - zaplanowali takie działania w całym roku.

Ich podsumowanie odbyło się 15 grud-nia podczas konferencji w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej. – Zmiany ustrojowe przyniosły zmiany gospodarczo-ekonomiczne, ale i spowodowały nasilenie zjawisk patologicznych – rozbicie rodzin, biedę, przemoc, uzależnienia. Przeciwdzia-łanie ryzykownym zachowaniom młodzie-ży, eliminowanie czynników ryzyka jest obowiązkiem osób dorosłych, dlatego mia-

sto Gorzów, jak co roku, zaproponowało wiele działań w ramach Miejskiej Kam-panii Edukacyjno-Informacyjnej, stałego elementu działań profilaktycznych – wyja-śniła zasadność MKEI wiceprezydent Zofia Bednarz. – Tylko we wspólnym działaniu możemy sprostać problemom środowiska lokalnego – dodała.

W ramach tegorocznej kampanii odbyły się następujące imprezy:

- warsztaty ,,Jazda coolturalna” dla oko-ło 1.200 dzieci pozostających na wakacje w mieście,

- akcja Straży Miejskiej i wydziału spraw społecznych UM „Bądź bezpieczny w czasie wakacji” – kolportaż tysiąca ulotek wśród młodzieży szkół gimnazjalnych i ponad-gimnazjalnych,

- konkurs plastyczny ,,Przyjazny czy wro-gi świat w oczach dziecka – Razem może-my więcej” dla podopiecznych przedszkoli i uczniów szkół podstawowych,

- konkurs fotograficzny ,,Obudź się – Ra-zem możemy więcej” dla uczniów gimna-zjów,

- konkurs teatralny ,,Tryptyk rodzinny” dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych,

- międzyszkolny konkurs prorodzinny ,,Rodzina źródłem życia” dla uczniów szkół wszystkich typów,

- spektakl teatralny ,,Bardzo zwyczajna historia” dla uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych,

- spartakiada międzyświetlicowa dla pod-opiecznych świetlic środowiskowych.

Podczas omówienia tegorocznej kampa-nii w czasie konferencji w WiMBP podsu-mowano wszystkie konkursy, a ich laureaci otrzymali nagrody. Częścią konferencji była także debata z młodzieżą na temat aktyw-ności młodych w środowisku lokalnym. Główne zagadnienia podjęte podczas dys-kusji to wolontariat, przeszkody w działa-niu, potrzeba autorytetów. Jej podsumo-waniem było wręczenie nagrody ,,Wolon-tariusz Roku 2009” Kamilowi Czerwiń-skiemu. (md)

SPRAWY SPOŁECZNE

Jeszcze w grudniu, do budynku przy ul. Kombatantów 34 nazywanego popularnie Watralem przeprowadzały się wydziały Urzędu Miasta ulokowane tymczasowo w sali sesyjnej, po zagrożeniu katastrofą bu-dowlaną obiektu przy ul. Drzymały 44. Do-tyczyło to wydziałów: ochrony środowiska i rolnictwa, wydziału inwestycji i biura eg-zekucji administracyjnej

Po nowym roku do budynku przy ul. Kombatantów 34 przeniosą się wydziały

z budynku przy ul. Drzymały 45: eduka-cji (5,6 stycznia), rozwoju i promocji mia-sta (7,8 stycznia), gospodarki komunalnej (11,12 stycznia).

W dniach przeprowadzki dostęp do wy-działów będzie utrudniony. Wnioski i spra-wy kierowane do przenoszonych wydziałów należy składać w kancelarii ogólnej w bu-dynku przy ul. Sikorskiego 3-4.

Po zakończeniu przeprowadzki na 9 pię-trze budynku przy ul. Kombatantów 34, będą

ulokowane wydziały: ochrony środowiska i rolnictwa, inwestycji, w jednym pokoju go-spodarki komunalnej i biuro egzekucji ad-ministracyjnej. Na 10 piętrze znajdować się będą wydziały promocji i rozwoju miasta, edukacji i pozostała część wydziału gospo-darki komunalnej. Telefony do poszczegól-nych wydziałów pozostają takie same. O szczegóły można się dowiadywać dzwoniąc do centrali telefonicznej Urzędu Miasta Go-rzowa Wlkp. - tel. 95 7 355 500. (jc)

uRząD MiaSTa w Watralu

W trosce o RoDziNę

11

EDUKACJA

zaśPieWały w Berlinie

Julia Kolasa i Sofia Alimasi z Akademii Mu-zyki i Promocji De Moll 6 grudnia wzięły udział w Koncercie Młodych Talentów zorganizowa-nym pod patronatem Grażyny Prawdy, mał-żonki ambasadora RP w Berlinie - To był udany występ. Dziewczęta zaśpiewały w Domu Polski trzy piosenki – mówi Dariusz Glapa, właściciel Akademii Muzyki i Promocji De Moll. Akade-mia funkcjonuje niespełna kilka miesięcy i jest przeznaczona dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. - Nie tylko przygotowuje-my dzieci do występów, ale nagrywamy teledyski – opowiada D. Glapa, który znany jest z piosenek „Staleczka” i „Aniołem trzeba być”. (az)

W oBRoNie więźniów politycznych

Studenckie Koło Nauk Prawnych i Bezpieczeń-stwa Narodowego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej włączyło się w akcję Amnesty In-ternational uwolnienia więźniów politycznych w Birmie. - Władze Birmy uwięziły ponad 350 działaczy politycznych, którzy brali udział w tzw. szafranowej rewolucji w 2007 – informuje opiekun naukowy koła dr Paweł Leszczyński. Gorzowscy studenci od 7 do 11 grudnia zbierali podpisy pod listami wzywającymi władze Birmy do uwolnienia więźniów, ale także do przestrze-gania wolności słowa, zgromadzeń i stowarzy-szeń. (az)

Na boisku szkolnym Zespołu szkół mechanicznych 10 grudnia zorganizowano zbiórkę elektrośmieci. to ostatni etap ogólnokrajowego konkursu „Drugie Życie elektrośmieci”, w którym bierze udział mechanik, jako jedyna ponadgimnazjalna gorzowska szkoła.

Problematyką elektrośmieci, czyli zużytego sprzętu elektronicz-nego i elektrycznego uczniowie Mechanika zajmują się od początku września 2009 r. - W ramach konkursu organizowanego przez Eu-ropejską Platformę Recyklingu stworzyliśmy szkolny zespół Eko-mechanik, który podjął wiele działań. Między innymi dla uczniów szkół podstawowych przygotowaliśmy gry i zabawy poświęcone elektrośmieciom, a także zorganizowaliśmy ekodyskotekę. Wy-

Zbierali eLeKTRośMieci

konaliśmy analizę długości życia sprzętu na podstawie ponad 300 ankiet przeprowadzonych w domach. Odbył się także tydzień eko-logicznych lekcji religii – wylicza Helena Niczyj, opiekunka ze-społu Ekomechanik. Zebrane przez uczniów elektrośmieci trafią do Zakładu Utylizacji Odpadów w Gorzowie, a wyniki konkursu będą znane 10 stycznia.

(az)

Rozmawiali oRyNKu PRacy wiceprzewodniczący rady miasta Paweł leszczyński zorganizował kolejne spotkanie koła kreatywnych działającego przy klubie Pracy w gorzowskim Centrum edukacji i Pracy młodzieży ohP.

Fot. a

rkaD

iUsZ

siko

rski

- Koło Kreatywnych to inicjaty-wa młodzieży zainteresowanej wy-borem takich kierunków nauczania, które zagwarantują jej w przyszłości zatrudnienie – mówi Lech Idziaszek, lider Klubu Pracy w CEiPM OHP w Gorzowie. Uczniów szkół ponadgim-nazjalnych na spotkanie z Lillianą Tomasik z Powiatowego Urzędu Pra-cy w Gorzowie oraz Sylwią Czaplą z wydziału edukacji Urzędu Miasta 21 grudnia w magistracie zaprosił wice-przewodniczący Rady Miasta Paweł Leszczyński. Rozmawiano o kształce-

niu na potrzeby lokalnego rynku pracy. L. Tomasik przedstawiła szczegółowe dane dotyczące stopy bezrobocia, tak-że wśród młodzieży oraz ofert pracy. Zaprezentowała również ranking naj-bardziej i najmniej poszukiwanych za-wodów. Młodych ludzi interesowała liczba ofert pracy w Gorzowie, możli-wości zdobycia doświadczenia zawo-dowego, gdy uczęszcza się jeszcze do szkoły ponadgimnazjalnej, jak również czy warto wybrać studia na kierunku nauczycielskim.

(az)

12

EDUKACJA

Fot. ł

Ukas

Z kUl

CZyń

ski

fot. m

ateU

sZ m

isZoN

15-lecie obchodziło liceum Plastyczne. Z tej okazji w wojewódzkiej i miejskiej Bibliotece Publicznej 3 grudnia odbył się wernisaż wystawy oraz uroczystość jubileuszowa.

Pierwsze lekcje w Liceum Plastycznym rozpoczęły się 1 września 1994 roku. Szkoła – wówczas jako Państwowe Li-ceum Sztuk Plastycznych – powstała na wyraźne zapotrze-bowanie młodzieży taką formą edukacji.

- Zadaniem szkoły było szukanie talentów, kształtowa-nie uzdolnionej artystycznie młodzieży i integracja kręgów artystycznych miasta – powiedziała podczas uroczystości obecna dyrektor Iwona Głowacka.

Twórcami ,,plastyka” byli: późniejsza wieloletnia dyrek-tor placówki Klara Rawicz-Lipińska, ówczesny naczelnik wydziału kultury i sztuki Urzędu Miasta Janusz Słowik, dyrektor wydziału kultury i sztuki Urzędu Wojewódzkiego Janusz Dreczka, zarząd miasta Gorzowa, przedstawiciele resortu kultury.

Od lat placówka uczestniczy w wielu programach eduka-cyjnych, m.in. ,,Mój kraj w obrazach” w ramach Socrates Comenius, w plenerach w Gorzowie i poza nim. Uczniowie szkoły biorą udział w wielu konkursach, środowiskowych imprezach okolicznościowych.  Są stypendystami prezy-denta Gorzowa, prezesa Rady Ministrów, ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Podczas uroczystości jubileuszowej w WiMBP życzenia i gratulacje składali przedstawiciele Urzędu Miasta, Urzę-du Wojewódzkiego, Lubuskiego Kuratorium Oświaty, rad-ni Rady Miasta Gorzowa, Miejskiego Ośrodka Sztuki, Pań-stwowej Szkoły Muzycznej, zaprzyjaźnionego Liceum Pla-stycznego z Zielonej Góry, WiMBP w Gorzowie. – Dzięki

uRoDziNy szkoły młodych artystów

kulturze życie duchowe nabiera głębi. Liceum Plastyczne wykazuje od lat konsekwencję w działaniu, dzięki czemu jest to ważna i wartościowa pla-cówka w Gorzowie - podkreślił w odczytanym przez wiceprezydent Zofię Bednarz liście prezydent Tadeusz Jędrzejczak. 

- 15 lat działalności to niewiele w tradycji placówek w naszym mieście, ale jesteśmy dumni, że mamy tu swoje miejsce – powiedziała dyrektor I. Głowacka. Podkreśliła, że największym dobrem, jakie można sprawić dru-giemu człowiekowi i co stara się spełniać szkoła, nie jest pokazywanie mu własnych talentów, ale pomoc w odkrywaniu jego zdolności.

Goście jubilatki podczas specjalnej prezentacji mogli zapoznać się z tym, jak uczą się i pracują uczniowie Liceum Plastycznego, obejrzeli także wir-tualną pracę dyplomową, pokazującą szkołę.

(md)

Uczniowie Zespołu szkół elektrycznych 10 grudnia wzięli udział w szkolnych eliminacjach konkursu wiedzy o grach zespołowych i zasadach bezpieczeństwa na zawodach sportowych. Do połowy grudnia 25 gorzowskich szkół wyłoniło trzyosobowe reprezentacje, które wezmą udział w miejskim finale w marcu 2010 roku.

WSzySTKo o sporcie Szkolne eliminacje do Konkursu wiedzy o grach zespo-

łowych i zasadach bezpieczeństwa na zawodach sporto-wych, realizowanego w ramach miejskiego programu Bez-pieczeństwo imprez sportowych trwają od połowy listo-pada. – Eliminacje szkolne przybierają różne formy, choć zawsze elementem stałym jest napisanie testu, a następ-nie część ustna, która pozwoli wyłonić najlepszą trójkę uczniów – mówi Marek Pospieszny z wydziału kultury fi-zycznej Urzędu Miasta. - Jak się okazuje, sportem nie tyl-ko interesują się chłopcy, ale także dziewczęta, które biorą

udział w konkursie – dodaje Jo-anna Kaup-Zimna, naczelnik wydziału ds. nieletnich i pato-logii Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie. W Elektryku szkol-ne eliminacje, w których wzięło udział 56 uczniów, uatrakcyjnił występ tenisistów stołowych z GKS Gorzovii – Anny Kowal zawodniczki ekstraklasy oraz 7-letniego Samuela Kulczyc-kiego mistrza Polski skrzatów. Uczniowie mogli także poroz-mawiać z siatkarzami GTPS – Marcinem Olichwierem i Mi-chałem Stępniem.

(az)

13

teatr im. j. osterwy w Gorzowie rozpoczął 29 listopada realizację międzynarodowego projektu „odsłonięcie”. Gorzowianie pozyskali ponad 1 mln zł na nakręcenie wspólnie z Norwegami filmu na terenie byłego szpitala przy ulicy warszawskiej.

Film będzie opowiadał o polsko-norweskiej grupie ak-torów pracujących przy reali-zacji dramatu Henryka Ib-sena „Hedda Gabler”, pojawi się także motyw zamknięcia i choroby z powieści Alberta Camusa „Dżuma”. – Unikal-ność tego projektu polega na tym, że jest on otwarty. Re-alizując najpierw warsztaty możemy dodać coś swojego do filmu, co będzie identyfi-kować obie strony – polską i norweską, w tej opowieści o braku empatii. O tym, że co-raz bardziej oddalamy się od siebie i nie potrafimy poro-zumieć się z drugim człowie-kiem – mówiła 29 listopada podczas konferencji prasowej w teatrze Ellen Lande, nor-weska partnerka projektu, a zarazem współscenarzystka i reżyserka filmu. Castingi do filmu już ruszyły. – Zaprosi-liśmy do ich udziału aktorów norweskich, warszawskich i gorzowskich – informuje Iwo-na Kusiak, współscenarzysta „Odsłonięcia”, kierownik literacki Teatru im. J. Osterwy. Kręcenie filmu, przewidzia-ne na maj i czerwiec 2010 roku, poprzedzą warsztaty literackie, muzyczne i operator-skie. Oprawę muzyczną do „Odsłonięcia”, przy współpracy norweskich muzyków,

stworzy Adam Bałdych, młody gorzowski jazzmen. – Najważniejsza jest wspólna wi-zja. Muzyka będzie grana na żywo, więc inspirował nas będzie film – tłumaczył A. Bałdych. Już ruszyła strona internetowa projektu (www.unveilproject.com), na któ-rej można oglądać materiał filmowy z jego realizacji, ale także śledzić losy poszczegól-nych bohaterów. Projekt zakończy we wrze-śniu 2010 roku konferencja podsumowują-ca transmitowana na żywo na telebimach w Oslo, Warszawie i Gorzowie. – Postaramy się, by transmisja była także możliwa w Zie-lonej Górze. W końcu jest to projekt lubu-

ski, który nie tylko został objęty patronatem przez prezydenta Gorzowa, ale także przez marszałka województwa, który udostępnił nam obiekt przy ul. Warszawskiej – zazna-czył Jan Tomaszewicz, dyrektor teatru.

Realizacja „Odsłonięcia” jest możliwa

dzięki Funduszowi Wymiany Kulturalnej, który stanowi część Europejskiego Obszaru Ekonomicznego. – Choć Norwegia nie jest członkiem Unii Europejskiej, to możemy uczestniczyć w finansowaniu Europejskie-go Obszaru Ekonomicznego, którego głów-nym zadaniem jest niwelowanie różnic na naszym kontynencie – tłumaczyła Sidsel Bleken z Ambasady Królestwa Norwegii w Warszawie, która przyjechała na otwar-cie projektu w gorzowskim teatrze. Do tej pory w ramach EOE wydano 1,3 biliona euro na 1250 projektów realizowanych w 15 krajach. Polska już otrzymała 559 mln

euro, w tym 10,5 mln euro na 36 projektów dotyczących kultury. Gorzowski projekt został oceniony bardzo wysoko, a kwota o którą wnioskowano w pełni przyznana tj. 1 mln 7 tys. zł.

(az)

KULTURA

ostatni weekend listopada należał do jazzmanów i fanów tej muzyki.

35. Klucz do Kariery odbył się 27 listopada w Jazz Klubie Pod Fila-rami. Zagrali - Daniel Šoltis Trio, Kuba Płużek Trio i Biotone, zdo-bywcy Klucza do Kariery. Nato-miast 28 listopada w Teatrze im. Ju-liusza Osterwy, w ramach Gorzów

Jazz Celebrations, odbył się koncert jednej z najlepszych gitarzystek na świecie Leni Stern „Afrika”. Ar-tystka należąca do najbardziej kre-atywnych gitarzystek fusion jazzu zachwyciła gorzowską publiczność. Na scenie z Leni Stern (wokal, gi-tara, n’goni) wystąpili - Mamdou Ba (bas), Brahim Fribgane (oud, dumbek, tarija), Harvey Wirht (per-kusja).

(az, md)

Zrobią film z NoRWegaMi

Klucz i aFRyKa

14

KULTURA

Uroczystość z okazji 45-lecia pracy twórczej anny szymanek, połączona z promocją publikacji dorobku artystki odbyła się 1 grudnia w wojewódzkiej i miejskiej Bibliotece Publicznej.

Anna Szymanek (ur. 1937) - absol-wentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, uzyskała dyplom na wydziale cerami-ki. Na koncie ma 30 wystaw indywi-dualnych, prezentuje prace w kraju i za granicą, jest organizatorką plenerów interdyscyplinarnych miasta Gorzo-wa, kustoszem wystaw w Galerii pod Pocztową Trąbką, dwukrotną stypen-dystką Ministerstwa Kultury i Sztuki.

W 2007 roku otrzymała Odznakę Ho-norową Miasta Gorzowa za wybitne zasługi dla rozwoju miasta.

Z okazji jubileuszu wydana została publikacja ,,Szymanek” autorstwa Do-roty Frątczak pod redakcją Edwarda Jaworskiego, z fotografiami Daniela Adamskiego i Stanisława Mazusia. Wydanie WiMBP zostało sfinansowa-ne ze środków budżetu miasta.

Jak podkreślił podczas uroczystości prezydent Gorzowa Tadeusz Jędrzej-czak, A. Szymanek jest dla miasta bardzo ważnym twórcą. – To zaszczyt, że ukazała się książka, nie każdy ży-jący artysta może doczekać takiego momentu – przyznała A. Szymanek. Zaprosiła jednocześnie na spotkanie podczas kolejnego, 50. jubileuszu pra-cy twórczej.

(md)

Jubileusz MaLaRKi

Idea przyznawania Nagrody im. Janusza Słowika powstała w 10. rocznicę jego śmierci w 2005 r. – W ten sposób chcie-liśmy z jednej strony uczcić Ja-nusza Słowika, niekonwencjo-nalnego urzędnika związanego z Gorzowem 24 lata oraz na-grodzić ludzi, którzy robią coś dla gorzowskiej kultury, choć czasami nie są z nią zawodowo związani – tłumaczy Anna Ma-kowska-Cieleń, przewodniczą-ca kapituły, którą tworzą przed-stawiciele organizacji i instytu-cji związanych z kulturą: Zo-fia Bilińska, Ewa Hornik, Le-szek Bończuk, Andrzej Trza-skowski, Bogusław Dziekań-ski, Szczepan Kaszyński, Ma-rian Łazarski, Jan Tomasze-wicz, Kazimierz Godlewski, Elżbieta Słowik oraz laureaci trzech pierwszych edycji: Bar-bara Schröder, Marek Piechoc-ki i Jerzy Synowiec. W tym roku kapituła spośród ośmiu kandydatów wybrała Daniela

Adamskiego. – To niekonwen-cjonalna i kreatywna postać, która wpływa integrująco na środowisko młodych artystów w Gorzowie, kształtuje wizeru-nek naszego miasta – mówiła E. Hornik. D. Adamski ukoń-czył studia w poznańskiej ASP na wydziale komunikacji mul-timedialnej. Był fotoreporte-rem Gorzowskich Wiadomości Samorządowych, obecnie Ga-zety Wyborczej. Jest trzykrot-nym stypendystą prezydenta Gorzowa. Uczestniczył w około 30. wystawach zbiorowych, 16. indywidualnych i kilkunastu happeningach. Pomysłodawca „Projektu 751”, nagrania płyty pn. Piosenki miasta średniej wielkości, a także Galerii Bez-domnej, w której swoje prace wystawiło 78 twórców oraz Ga-lerii Bezbronnej. Uroczystość uświetnił recital fortepianowy Piotra Świtonia.

(az)

Docenili KReaTyWNośćDaniel adamski, artysta fotografik, inicjator wielu projektów artystycznych został laureatem iV. edycji Nagrody im. janusza słowika. wręczenie statuetki, wykonanej przez rzeźbiarkę Zofię Bilińską, odbyło się 10 grudnia w jazz Clubie Pod Filarami.

15

KULTURA

Żyję z PaSJi Z michałem kwiatkowskim, piosenkarzem i półfinalistą 10. edycji „tańca z Gwiazdami”, rozmawia maja Danisewicz.

W wieku 13 lat zająłeś pierwsze miejsce w ogólnopolskim festiwalu piosenki w Koninie, później była ,,Szansa na sukces”, francuska ,,Star Academy”. W jakim punkcie kariery teraz jesteś?

- Czuję jakbym był na początku. Niedawno obchodziłem 26. uro-dziny i pomyślałem sobie, że chyba już nie jestem nastolatkiem. A cały czas mam wrażenie, że to dopiero początek…

Wystąpiłeś z Eltonem Johnem, Sealem, Rickym Martinem, Laurą Pausini, uro-dzinowe ,,Happy birthday” śpiewał Ci Phil Collins. To nieźle, jak na początek.

- Może to jest niesprawiedli-we z mojej strony, gdy mówię, że to jest początek, dlatego że wiele niesamowitych rzeczy się zdarzy-ło. Ale mam nadzieję, że jeszcze wiele fajnych jest przede mną. To rzeczywiście niezły start i jestem za to bardzo wdzięczny losowi, że pozwolił mi krok po kroku iść do przodu jak czołg.

Kiedy zaczyna się karierę muzyczną, ma się marzenia, by występować z gwiazda-mi. Pewnie i Ty takie miałeś?

- Oczywiście, ale były też realia i racjonalne myślenie, choć aku-rat nie jestem zbyt racjonalny. To raczej inni próbowali mnie cza-sem ściągnąć na ziemię wiedząc, że zawód muzyka nie zawsze jest szczęśliwym wyborem. Od mło-dych lat miałem jednak taki po-mysł na życie, choć często słysza-łem, że może być ciężko i może lepiej by było zająć się czymś in-nym, muzykę traktując jedynie jako hobby. Dla mnie to było nie do pomyślenia, ale to rozumia-łem. Cieszę się, że jak na razie mogę zarabiać na życie z pasji. To jest bardzo cenne.

Czy z powodu tych racjonalnych głosów wybrałeś zamiast kierunku muzyczne-go - literaturę współczesną na Sorbonie?

- Było jeszcze inaczej. Moim głównym celem było poznanie języka. Od początku wiedziałem, że przerwę studia, że nie chcę sie-dzieć tam pięć lat i robić dyplom. Myślałem, by idealnie nauczyć się francuskiego, wrócić do kra-ju i wykorzystać tę znajomość, zajmując się cały czas muzyką. Ostatecznie jednak okazało się, że zostałem we Francji. Trochę więc oszukałem innych…

I przerwałeś naukę. - Stało się tak, ale nie z mojej woli. We wrześniu zaczął się pro-

gram ,,Star Academy”, wtedy jednak była jeszcze opcja, że wrócę na studia. W programie zostałem do grudnia, nie było już więc mowy, że wrócę, nawet w następnym roku, gdyż zaczęły się dziać rzeczy intensywne, jak nagrania, trasy i często nie miałem czasu nawet na zakupy, nie mówiąc o wykładach. Przyznam, że tego nie żałuję. Cel językowy osiągnąłem, podobnie jak ten, by żyć z muzyki. Mia-łem do tej pory sporo szczęścia…

Zaczynając studia planowałeś wrócić po jakimś czasie do kraju. Zostałeś i teraz mówisz, że już tam jest Twój dom.

- I myślę, że nie ma już powrotu. Nie chcę, by było to źle odebrane, bo Polska jest krajem, w którym się urodziłem, jestem Polakiem i z tego powodu czuję dumę, ale wyjechałem z kraju i domu rodzin-nego, kiedy miałem 18 lat. Pierwsze dorosłe kroki na tym świecie stawiałem we Francji – pierwsze mieszkanie, zarobki , problemy. Mój dorosły dom jest tam. W Polsce mam wspomnienia, dzieciń-stwo, ale domem jest już Francja.

Nieczęsto opuszczasz ten dom …- Tak, w Gorzowie nie byłem bardzo dawno i teraz przeżywam

coś wspaniałego, mnóstwo flasbacków, mam wspomnienia z każ-dym prawie miejscem. W każdym kącie widzę jakąś osobę, jakieś wydarzenia z przeszłości.

Masz na koncie dwie płyty, kolejną chcesz wydać w Polsce. Udało Ci się wypro-mować biorąc udział w „Tańcu z Gwiazdami”, bo o ile nad Sekwaną jesteś bardzo znany, w Polsce niewiele osób Cię pamiętało. Czy jednak nie obawiasz się, że to może nie wystarczyć do promocji płyty francuskojęzycznej?

- Pierwsza niespodzianka – płyta będzie po angielsku, to pewnie ułatwi nieco sprawę. Ukaże się pod pseudonimem Self Concept.

Druga rzecz – rzeczywiście, wy-jeżdżając do Warszawy miałem cel, by wydać płytę w kraju, żeby ludzie zaczęli mnie kojarzyć i aby udział w ,,Tańcu” zachęcił ich do posłuchania tego, co robię. W dniu, w którym znalazła się firma gotowa zająć się wydaniem płyty, osiągnąłem cel. Sam fakt, że jest gdzieś Polak robiący karierę we Francji mógłby nie być wystarcza-jącym argumentem do wydania albumu, ale to, że temu niezna-nemu prawie Polakowi udało się dojść do półfinału, bardziej zachę-ci do działań. Bez ,,Tańca” ta pły-ta pewnie nigdy by tu nie wyszła.

We Francji od niedawna masz własną firmę muzyczną. Wolisz działać samodzielnie?

- Po rozstaniu się z byłą firmą pomyślałem, że fajnie byłoby stać się własnym szefem. Firma jest jednoosobowa i zajmuje się pro-dukcją tego, co sam robię. Jest bardzo świeża, narodziła się przy pomyśle trzeciej płyty.

Kiedy ukaże się album?- W Polsce w marcu lub w kwiet-

niu. Jeśli wszystko dobrze pójdzie i płyta sprzeda się we Francji, Belgii, Niemczech czy w Polsce, mógłbym produkować też innych artystów. Byłoby to wielkim kro-kiem do przodu i może trochę tak-że celem na przyszłość.

Oprócz talentu, widzowie dostrzegli Twoją największą zaletę. Na forach in-ternetowych podkreślano, że jesteś w stu procentach naturalny, nikogo nie udajesz, nie grasz. W ciągu ostatnich mie-sięcy przybyło Ci fanów.

- Cieszę się. Trudno mi jed-nak te głosy komentować, bo już bym nie był naturalny. Ale

na pewno jest mi z tego powodu przyjemnie.

Na początku grudnia na kilka dni przyjechałeś do Gorzowa. Było spotkanie z fanami w Jazz Clubie, zagrałeś i zaśpiewałeś kilka utworów. Planujesz prawdzi-wy, duży koncert w rodzinnym mieście? Obiecałeś, że zrobisz w tym kierunku wszystko, co możliwe.

- Wszystko zależy od strategii promocji płyty i mojej współpracy z firmą, która tu ją wyda. Oczywiście mam w planach promować ją na scenie, przede wszystkim w Gorzowie. Nie powinno być żad-nych przeszkód.

Dziękuję za rozmowę.

Fot. e

wel

iNa

ChrU

śCiń

ska

16

HISTORIA LANDSBERGA I GORZOWA

Niewiele jest legend, które przybliżając nam historię Gorzowa zawierają ziarnka prawdy. w tym noworocznym wydaniu landsberska opowieść niemal fantazy.

W dniu Szymona Judy tego pamiętnego roku strażnik Gilbhart przy ostrej śnieżnej nawałnicy wraz z dzwonieniem osiemna-stej godziny zawarł kratę mostowej furty. Po tej urzędowej czynności udał się do swej izby i zapalił wieczorne światła. Wieczorne dźwięki dzwonów z wieży kościoła Mariac-kiego przelatywały z zimnym wiatrem nad skutą lodem Wartą i biegły w zaścieloną śniegiem okolicę. Wiatr powoli się uspaka-jał, przestał padać śnieg. Strażnik mostu dorzucił kilka szczap bukowych do żelazne-go piecyka. Po tym usiadł i począł kartko-wać miejską kronikę, która zajmowała swe stałe miejsce na wyszorowanym dębowym stole. Gilbhart czytał chętnie i dużo i tęsk-nił za tym.

Landsberg, tak myślał przy przewracaniu stron, jest sta-ry, wywodzi się jednak nie jak inne miasta z prastarej słowiańskiej owalnicy, ale z budowlanego pędu marchij-skich osadników. Wojowni-czy rycerze zakonu templa-riuszy i cystersi, mnisi su-rowej reguły, głodni przygód pracowici mieszczanie z za-chodnich krańców Rzeszy – to jego poprzednicy. Wyda-wało mu się, że napotkali tu krainę warciańską bezludną i dziką. W Landsbergu kościół Mariacki zaświadczył nieba-wem o ich sile i myśli. Także rycerze Zakonu Marii Panny ze znakiem czarnego krzyża ceglanym zamkiem przy wschodnim murze miejskim wycisnęli pięt-no na tym krajobrazie, takie myśli ogarnia-ły go. Gilbhart czytał w kronice o handlu, o jarmarkach, kupcach z Polski i dalekich krain. Myślał o tym co jeszcze miejska kro-nika zapisze. Dumał o okolicznych lasach i bagnach, o pożarach i nieziemskich wy-darzeniach.

Woda w Warcie płynęła pod przykryciem lodowej skorupy, wieczór ginął w ciemno-ściach za oknem. Wtem coś zastukało w okiennice. Wystraszony Gilbhart aż pod-skoczył w górę, złapał za halabardę i otwo-rzył zlękniony okno od strony drogi, potem okiennicę i wyjrzał kto taki śmie po godzi-nach zamknięcia krat mostowych żądać przejazdu?

W niepewnym świetle wieczoru i drżące-go płomienia latarni ujrzał postać mężczy-zny w niespotykanym czarnym płaszczu, ciemnym spiczastym kapeluszu na głowie, z którego sterczały zabawnie kogucie pióra. Podłużna twarz obcego była blada, jego głę-bokie oczy płonęły jak płomyczki fajerek. Gilbhart, który niczego podobnego nigdy w swym życiu nie widział, przeraził się tego człowieka podobnego do zjawy! Zlęknio-

nym głosem spytał po chwili, czy przybysz nie wie, że nikt o tej godzinie nie może wejść ni na most, ni do miasta?

Obcy nie poruszył się, na co Gilbhart po-czuł jak wszystkie włosy poczynają mu się unosić. Chcąc zrzucić napięcie chwili, do-dał: „Jeśli waści dokumenty podróżne są w porządku, za uważaniem na masy śniegu wokół, pozwolę mu iść dalej. Wyjątki prze-widują przecież nawet najsurowsze reguły“.

Na to zaśmiał się niesamowity podróż-ny i odparł: „Przybywam bez glejtu przez wszystkie krainy południa i północy! Jeśli miasto Landsberg jest tak zaściankowe, by czegoś od niego wymagać... On dostanie się tam na swój sposób – musi dziś popasać za murami!“

Gilbhart w tym momencie poczuł się znów urzędnikiem bramnym. Zacisnął dłoń jeszcze mocniej na halabardzie, pod-jął róg do ust i przez lody Warty popłynął do miasta sygnał o niespotykanym jeszcze dotąd przy mostowej furcie wydarzeniu.

Wtem przybysz odrzucił z ramion swój czarny płaszcz, rozpostarł go na grubym śniegowym dywanie, siadł na nim. I stało

się, że płaszcz uniósł się i z podróżnym po-frunął przez powietrze, ponad lodami rzeki do miasta. Przerażony do granic strażniczej wytrzymałości Gilbhart zadął jeszcze trzy-kroć: Niebezpieczeństwo nadciąga!

Nadbiegła przez most załoga bramy Mo-stowej zastała skamieniałego Gilbharta w miejscu, gdzie dopiero co stał nieznajomy. Na wieść, że ten oto pofrunął do miasta ru-szyli zbrojni tam też z powrotem. Ocknął się i strażnik, pozostawiwszy furtę i most bez opieki pobieżył za resztą. Jakimż szczę-ściem było po krótkim szukaniu zastać po-szukiwanego w gospodzie „Pod czarnym odyńcem“ w pobliżu bramy Młyńskiej. Tam przy dzbanie sławnego landsberskiego piwa zasiadł pośród dwóch landsberskich miesz-czan do przyjacielskiej wieczerzy.

Zaśmiał się na widok Gilbharta i jego ko-legów z bramy, wnet poprosił ich, by jako jego goście napili się z nim onego miej-scowego piwa, z którego powodu musiał tak pilnie do miasta. To były miłe słowa i szynkarz, który w gościu rozpoznał rzad-kiego światowca wzniósł toast. W rewan-żu, gość, który skończył jeść, rozpoczął swą opowieść, dobierając po mistrzowsku słowa.

„Nie jest - wywodził on – mądre, by zaufać ciasnym murom. Świat co dzień staje się

inny. 110 piechurów i 67 konnej rozpoczęło tam w nowej części świata marsz. Stalowa wola pcha ich tam, gdzie tropikalna dżun-gla i haczące o niebo Kordyliery, góry, które po drugiej stronie niemal pionowo opadają do nieznanego oceanu. Prowadzi ich Hisz-pan i już docierają wiadomości o wielkim, rządzącym się ładem i porządkiem pań-stwie Inków, które leży w tej części Nowego Świata. Każdy ma tyle racji ile ma władzy, a kto ją posiadł, znajdzie uczonych, którzy udowodnią jak konieczne jest palić uciąż-liwe niewiasty jako czarownice“. Przybysz mówił twardo i stanowczo.

„Lecę – kontynuował – gdzie zapragnę, mój wierny płaszcz niesie mnie. Widzia-łem Azję, Afrykę i całą Europę. Spotykałem wschody, zenity i zachody słońca, gdy na jednym krańcu padało, na drugim grzmiało. Tam grad, tu palące słońce, tam gdzie góry, rzeki, miasta, wsie się do mnie wdzięczyły. Bagdad i Konstantynopol, Rzym, Kolonię i Londyn, nawet poczciwy Wiedeń pozdrowi-ły mi w mym locie, tak jak Paryż i Madryt. To czego doświadczyłem, to wieczny żywot, ale i tu gdzie wdziera się cień śmierci. Sta-

łem na najwyższym szczycie Kaukazu i przed oczami w oddali przetaczała się niby ogień jasność od ziemi do nieba. Tam jest miejsce raju i tam płaszcz mój mnie nie zaniesie. Spłonąłby w onym ogniu, który cherubowie palą“.

Gilbhart, strażnicy, mieszczanie i sam łysy szynkarz z otwartymi usty lepili się do ust gościa, z których płynęły dziwy.

„Tak – rzekł wreszcie – jestem doktor Faust, pochodzę z Wittenbergi, gdzie na-uczam i działam, a chcę z brzaskiem być w Królewcu, mieście nad Pregołą. Tam zmo-żony chorobą leży mój przyjaciel i uczeń Johannes Gramann, poeta i nauczyciel nowej wiary. Muszę go uzdrowić“.

Nikt nie pomni co jeszcze doktor Faust tego wieczora opowiadał. Jedno jest pew-ne o północy strażnik miejski nakazał ci-

szę, na co Gilbhart wrócił do swego domku za Wartę, strażnicy do bramy, mieszczanie do swych domów. Doktor Faust nim udał się do swego pokoju w gospodzie obdarzył gospodarza zapłatą za wieczerzę, jakiego to bogactwa poczciwina nie zaznał dotąd.

Nie tylko szynkarz „Spod czarnego odyń-ca“ w Landsbergu nad Wartą, ale i jego ko-ledzy po fachu z Berlina, Kolonii, Londy-nu i Rzymu zrezygnowaliby ze skłonięcia głowy do poduszki, żeby wiedzieć co dziać się będzie pod ich dachem. Gospodarz po-został więc na straży, przy słabym świetle doczekał szóstego dzwonu. Dane mu było usłyszeć tylko jak doktor Faust poderwał się z łoża i otworzył okno. Nie pomogło to jak błyskawicznie wyskoczył na ulicę, zobaczył tylko jak doktor odlatuje na swym płasz-czu, ginąc w szarości mroźnego horyzontu.

Legenda ta żyła jeszcze wiele lat po śmier-ci Gilbharta i innych świadków. Niech wró-ci do dzisiejszych mieszkańców jako zimo-wa, wigilijna historia odwiedzin doktora Fausta nad Wartą...“

[oprac. ROBERT PIOTROWSKI, wg „Traumnacht auf der Toteninsel. Ostdeutsche Sagen“]

czaRoWNiK zimową porą

17

SAMORZĄD

Decyzje Prezydenta24 listopada

l Prezydent wyraził zgodę na udział Zespołu Szkół Gastronomicznych w projekcie „Kuchnia transgraniczna Gorzów Wielkopolski – Frankfurt nad Odrą – kooperacja edukacyjna na rzecz wspólnego rynku usług tu-rystycznych” w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgra-nicznej Polska (Województwo Lubu-skie) – Brandenburgia 2007 – 2013. W ramach realizacji projektu planu-je się modernizację budynku przy ul. Okólnej 35, gdzie ma powstać symu-lacja obiektu turystycznego (recepcja, kuchnia, sala konsumenta – kawiarnia/restauracja). Pracownie zostaną wy-posażone w profesjonalny sprzęt speł-niający standardy europejskiego po-ziomu wykształcenia. Całkowita war-tość projektu wynosi 3 250 000 zł, dofinansowanie ze środków unijnych 85%, wkład własny miasta 487 500 zł.

l Wydział edukacji przygotował listę potrzeb placówek oświato-wych, w których brakuje ciepłej wody w sanitariatach. Dotyczy to 42 pomieszczeń, które muszą być wyposażone w urządzenia do grzania wody. Na kupno i montaż urządzeń potrzeba 63 000 zł. Pre-zydent polecił wykonać zalecenie Powiatowej Stacji Sanitarno-Epide-miologicznej i kupić oraz zamonto-wać potrzebne urządzenia.

l Prezydent zarządzeniem po-wołał na kolejne 4 lata, Powia-tową Społeczną Radę do Spraw Osób Niepełnosprawnych w skła-dzie: Stanisław Talkowski, Bo-żena ambroży, irmina Toruń, Barbara Kadziewicz, Mirosła-wa Pękosz.

l Wydział gospodarki nierucho-mościami poinformował prezydenta o sprzedaży firmie Budnex działki przy ul. Sosnkowskiego (14 028 m2) za cenę brutto 6 161 000 zł. Pry-watny przedsiębiorca kupił też dział-kę przy ul. Mosiężnej za 616 000 zł. Tym samym wskaźnik dochodów uzyskiwanych ze sprzedaży nieru-chomości podniósł się do 10%.

l Firma Projekt&Parking przedsta-wiła miastu ofertę dotyczącą dystrybu-cji biletów komunikacji miejskiej oraz rozliczania czasu postoju w Strefie Płat-nego Parkowania za pomocą telefonu komórkowego. Jest to system moBi-let, który działa we wszystkich sieciach GSM, zarówno w telefonach z abona-mentem, jak i na kartę. Konieczny jest telefon z dostępem do internetu i ob-sługą programów Java. System moBilet dotyczący płatnego parkowania działa w miejscowościach: Bytom, Opole, Piotrków Trybunalski, Radom, Śrem, Świdnica i Warszawa. Natomiast za przejazd komunikacją miejską można zapłacić przez komórkę w takich mia-stach jak: Szczecin, Poznań, Olsztyn, Świdnica i Grudziądz. Prezydent przed podjęciem decyzji poprosił o więcej informacji na temat opłacalności no-wego systemu.

sesja LXVPodwyżkę cen biletów jednorazowych komunikacji miejskiej oraz cen za wodę i odprowadzanie ścieków zatwierdziła rada miasta podczas sesji 25 listopada.

Listopadowa sesja miała bardzo bogaty porzą-dek obrad, liczący aż 49 punktów. Posiedzenie od-było się w sali audytoryjnej Wojewódzkiej i Miej-skiej Biblioteki Publicznej.

Po rutynowych sprawach porządkowych radni wysłuchali wiceprezydent Urszuli Stolarskiej, która udzielała informacji o zaawansowaniu in-westycji w mieście. Dwie najważniejsze: budo-wa Filharmonii Gorzowskiej i re-mont ul. Wyszyńskiego przebie-gają zgodnie z harmonogramem. Kolejnym dużym tematem był opracowany przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska Delegatura w Gorzowie i wydział ochrony środowiska Urzędu Mia-sta dokument ”Stan środowiska w Gorzowie Wielkopolskim w la-tach 2004 – 2008”.

Unia pomagaWydział integracji europejskiej

UM opracował sprawozdanie, o tym, ile środków z Unii Europej-skiej, budżetu państwa oraz in-nych źródeł trafiło do miasta. W 2009 r. Gorzów uzyskał wsparcie z tych źródeł w wysokości 69,69 mln zł na dofinansowanie realiza-cji 20. projektów. Obecnie w placówkach oświa-towych kontynuowana jest realizacja 8. przed-sięwzięć w ramach projektu Comenius. Spółki i jednostki miejskie pozyskały dofinansowanie ze środków unijnych i krajowych w wysokości 12,46 mln zł na realizacje 4. projektów. Przedstawiający temat naczelnik wydziału integracji europejskiej Jacek Jeremicz przypomniał też, jakie wsparcie unijne otrzymała w omawianym okresie Zielona Góra i to spowodowało dyskusję na temat niespra-wiedliwego podziału środków. Radny Artur Ra-dziński zaproponował powołanie zespołu, który zbada prawidłowość i kryteria przydzielania środ-ków unijnych przez służby zarządu województwa.

Mocne i słabe strony gorzowskiej oświatyZajęto się także realizacją zadań oświatowych

w roku szkolnym 2008/2009 i tych wynikających ze strategii rozwoju gorzowskiej oświaty. - Spra-wozdanie roczne było przygotowywane po raz pierwszy - powiedział Adam Kozłowski, naczel-nik wydziału edukacji. Występujących w dyskusji radnych Stefana Sejwę, Jerzego Antczaka i Ro-mana Sondeja cieszyły osiągnięcia: pozyskiwanie środków unijnych, bogata oferta zajęć pozalekcyj-nych, oddanie do użytku nowego przedszkola, na-tomiast martwiły: nie najlepsze wyniki w nauce i niedostateczna modernizacja obiektów oświa-towych. R. Sondej, jednocześnie lubuski kurator oświaty zwrócił uwagę, że wyniki z egzaminów pogarszają się wraz z przechodzeniem uczniów do

wyższego poziomu kształcenia.

Woda i ścieki drożejPrzedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji

złożyło wniosek w sprawie zatwierdzenia taryf dla zbiorowego zaopatrzenia w wodę i odprowa-dzania ścieków w 2010 r. W złożonej propozycji przewidywano wzrost cen o 20%, co wynika z prognozowanego wzrostu cen energii elektrycz-nej w granicach 16 – 22%. Prezes zarządu PWiK Bogusław Andrzejczak uzasadniał podwyżki koniecznością rozwoju firmy. Inwestycje są nie-zbędne jednak generują koszty w postaci chociaż-by amortyzacji i podatków. Firma nosi się też z za-miarem podwyższenia płacy pracownikom o 90 zł. - To nie jest dużo, jeżeli weźmie się pod uwa-gę rodzaj pracy i zaangażowanie pracowników – przekonywał prezes B. Andrzejczak. Dyskutu-jący radni zdawali sobie sprawę, że w tej kwestii

rada jest bezsilna. Jeżeli podwyżki są uzasadnio-ne ekonomicznie, to i tak wejdą w życie pomimo sprzeciwu radnych, tak przewidział ustawodaw-ca. Zbigniew Żbikowski powiedział o zgłoszonej inicjatywie dotyczącej zmiany obowiązujących przepisów, jednocześnie powątpiewał czy uda się pokonać lobby Związku Miast Polskich, który po-piera obecne ustawodawstwo.

Zatem cena netto 1m3 wody w gospodarstwach domowych i innych to obecnie 3,19 zł, wzrost o 0,36 zł tj. o 12,72%. Przemysł i usługi zapłacą od-powiednio 3,22 zł, wzrost o 3,39 zł tj. o 13,78% więcej. Za ścieki (1m3) gospodarstwa domowe i inni zapłacą 4,19 zł, wzrost o 0,35zł tj. o 9,11%, a przemysł i usługi 4,19 zł, wzrost o 0,35 zł tj. o 9,11%. W 2010 r. wprowadzone będą opłaty stałe abonamentowe, pobierane miesięcznie za utrzy-manie w gotowości do świadczenia usług, urzą-dzeń wodociągowych oraz z tytułu usługi odczy-tu wodomierza w budynkach wielolokalowych. Stawka jest uzależniona od przepływu nominal-nego w m3 na godzinę.

Podwyżka biletów MZK Miejski Zakład Komunikacji zaproponował

podwyżkę cen biletów za usługi przewozowe świadczone na terenie miasta i do gmin ościen-nych. Przeciętna podwyżka miała stanowić śred-nio 5%. MZK spodziewało się uzyskać z podwyżki cen biletów 800 tys. zł. Do podwyżki przekonywał Roman Maksymiak, dyrektor MZK mówiąc o sy-

Decyzje radnych

Sesja z PoDWyŻKaMi

18

tuacji zakładu, który obniża koszty działalności nie pogarszając jakości usług. Jednak radni popar-li inicjatywę radnego Macieja Marcinkiewicza, aby podnieść tylko ceny biletów jednorazowych normalnych do kwoty 2,20 zł i ulgowych 1,10 zł, a ceny biletów wieloprzejazdowych pozostawić na poziomie obowiązującym w tym roku. Radni wprowadzili też zmianę do zapisu dotyczącego uprawnień do bezpłatnych przejazdów honoro-wych dawców krwi zamieszkałych w Gorzowie. Za darmo komunikacją będą jeździć kobiety, któ-re oddały, co najmniej 18 litrów i mężczyźni 25 litrów krwi.

Stop dla nowych taxiRada nie podjęła uchwały określającej liczbę

przeznaczonych do wydania nowych licencji dla taksówkarzy. Na rok 2010 proponowano 50 jako limit wydania nowych licencji, rada nie wyraziła na to zgody. Rozpoczęcie działalności gospodar-czej przez nowe podmioty będzie teraz możliwe tylko w wypadku rezygnacji z licencji obecnie pro-wadzących taką usługę.

Ponadto radni uchwałą ustalili sieć publicz-nych przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych. Do istniejącego spi-su dopisano Przedszkole Miejskie nr 16 przy ul. Maczka 21 oraz dopisano nazwy i nadane imio-na placówkom.

Podjęto też uchwały dotyczące: Miejskiego Pro-gramu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Miejskiego Programu Przeciw-działania Narkomanii i Programu Współpracy Miasta Gorzowa Wlkp. z organizacjami pozarzą-dowymi i innymi podmiotami na 2010 r.

Rada zgodziła się na rozpoczęcie procedury li-kwidacyjnej Izby Wytrzeźwień w Gorzowie. Mia-sto ma zamiar przekazać to zadanie, rozszerzone o działalność profilaktyczną i działania prowa-dzące do odzyskania przez społeczeństwo osób uzależnionych innemu podmiotowi wyłonione-mu w konkursie.

Plany przestrzenneRada zatwierdziła zmiany w planie miejsco-

wym zagospodarowania przestrzennego dla ob-szaru przy ul. Walczaka, gdzie przewidziano te-reny pod usługi komercyjne, w tym obiekty usłu-gowe handlu wielkopowierzchniowego, obiekty produkcyjne, składy i magazyny.

Uchwalony został też miejscowy plan zagospo-darowania przestrzennego w rejonie ulic Dobrej i Saperów, gdzie przewidziano funkcje mieszka-niowe i usługowe.

JOLANTA CIEŚLA

SAMORZĄD

Decyzje Prezydenta1 grudnia

l ZGM poprosił prezydenta o zaakceptowanie koncepcji zago-spodarowania terenu położonego w kwartale ulic Krasińskiego, Dą-browskiego, Mickiewicza i Mieszka I. Koncepcja przewiduje wprowa-dzenie w miejsce istniejących ga-raży i komórek, obszarów zieleni niskiej, średniej i drzew. Ponadto wyznaczono miejsce pod budo-wę placu zabaw dla dzieci i miejsca wypoczynku dla dorosłych. Prze-widziano też drogi dojazdowe do garaży i parkingi oraz budowę dwu altanek śmietnikowych. Prezydent zaakceptował pomysł.

l Prezydent podpisze umowę z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji na użytkowanie sieci wodociągowej i kanalizacji sanitar-nej należącej do miasta. Zapropo-nowana przez spółkę umowa okre-śla zasady obsługi sieci w zamian za pokrywanie kosztów bieżącej eksploatacji i usuwanie awarii, bez opłacania jakiegokolwiek czynszu. Jest to podyktowane koniecznością ograniczania kosztów i ich wpły-wu na cenę wody i ścieków. Umo-wy na podobnych zasadach spółka już podpisała z gminami Deszczno i Santok.

l Przedszkole Miejskie im. Kra-snala Hałabały przy ul. Słonecznej 11 poprosiło o nieodpłatne przeka-zanie kostki polbrukowej (320 m2) z rozbiórki Bulwaru Nadwarciań-skiego. Prośbę pozytywnie zaak-ceptował wydział dróg i transpor-tu publicznego. Prezydent wyraził zgodę na przekazanie kostki po wykonaniu projektu budowlanego modernizacji bulwaru.

l Powołane przez prezydenta komisje odbiorą wykonanie prac termomodernizacyjnych Zespołu Szkół nr 6 przy ul. Gwiaździstej 14 oraz Gimnazjum nr 7 przy ul. Est-kowskiego 3.

l Prezydent podjął decyzję o przesunięciu terminu rozbiórki Schodów Donikąd na przyszły rok. Po wstępnym rozpoznaniu przez firmę, z którą miasto ma podpisaną umowę o bezkosztowej rozbiórce różnych obiektów na terenie Go-rzowa okazało się, że trzeba będzie zapłacić za użycie specjalistyczne-go sprzętu, który jest potrzebny do wykonania tego zadania. Firma rozbiórkowa nie dysponuje takim sprzętem. Ponadto istnieje obawa, że rozebranie konstrukcji schodów może spowodować obsuwanie się skarpy. Konieczny jest, zatem pro-jekt techniczny rozbiórki schodów opracowany przez specjalistę. Ten może być opracowany dopiero w styczniu 2010 r. Jest jeszcze pro-blem dodatkowy – mianowicie pod schodami mieszkają bezdomni, któ-rzy mimo wielokrotnych interwen-cji Straży Miejskiej i opieki społecz-nej nie chcą się przenieść do schro-niska dla bezdomnych. (jc)

sesja LXVIrada miasta uchwaliła budżet Gorzowa na rok 2010. Za poprawionym projektem głosowało 22 radnych.

Budżet na 2010 rok był najważniejszym punk-tem sesji zwołanej 16 grudnia. Jeszcze przed roz-poczęciem obrad prezydent Tadeusz Jędrzejczak przedłożył radzie autopoprawkę do projektu bu-dżetu, który wcześniej otrzymali radni. Rada na wniosek Roberta Surowca, przewodniczącego klubu radnych PO przegłosowała przesunięcie obrad nad budżetem na 18 grudnia, tak więc se-sja miała dwie części.

Więcej pieniędzy na oświatęPierwszego dnia obrad rada przegłosowała kil-

ka uchwał dotyczących 2009 roku. W efekcie podjętych decyzji: dochody budżetu wzrosły o 150 652 zł, czyli o kwotę, którą Minister Finan-sów zwiększył część oświatową subwencji ogól-nej dla Gorzowa. Pieniądze te zostaną przezna-czone na wypłaty odpraw dla nauczycieli, którzy odchodzą na emerytury i na remonty obiektów oświatowych, między innymi na kupno i montaż urządzeń do grzania wody w sanitariatach placó-wek oświatowych. Do budżetu miasta wpłynęły też dodatkowe środki w wysokości 800  437 zł, jako uzupełnienie subwencji ogólnej: 686 213 zł na uzupełnienie dochodów powiatu i 114 224 zł na uzupełnienie dochodów powiatu. Środki po-stanowiono przeznaczyć na realizację inwesty-cji: szkoły artystyczne, jako drugi etap inwestycji „Budowa CEA” – 200 437 zł i „Budowa stadionu piłkarskiego wraz z pełną infrastrukturą- etap I – Gorzowskie Międzyuczelniane Centrum Spor-

Decyzje radnych

BuDŻeT 2010 uchwalony

towe” – 600 000 zł. O 188 971 zł zwiększyły się przychody przed-

szkoli miejskich, pokryją one wydatki bieżące związane z utrzymaniem placówek. 372 964 zł zostanie przekazanych do niepublicznych pla-cówek oświatowych.

Modernizacja ulicy Ogińskiego Rada ustaliła też wykaz wydatków nie podlega-

jących wygaśnięciu z upływem 2009 roku. Cho-dzi o 170 tys. zł, które zaplanowano na kupno sa-mochodu do przewozu osób niepełnosprawnych. Przedsięwzięcie to ma uzyskać dofinansowanie z PFRON – u. Ze względu na konieczne procedury przetargowe i stawiane przez zamawiającego wy-mogi techniczne, zakup może nastąpić w pierw-szym kwartale 2010 roku, a rozliczenie zadania do 30 kwietnia.

Radni wyrazili też zgodę na zaciągnięcie zo-bowiązania na 2010 rok na sfinansowanie inwe-stycji „Modernizacja ul. Ogińskiego”. Finanso-wanie łącznie nie przekroczy kwoty 1  265  000 zł. Wykonanie inwestycji przesunęło się na 2010 rok ze względu na przedłużające się procedury przetargowe.

Rada podjęła też kilka uchwał dotyczących stawek jednostkowych stanowiących podstawy do ustalania wysokości dotacji dla różnych pod-miotów: Centrum Integracji Społecznej, Miej-skiego Zakładu Komunikacji, Zakładu Gospo-darki Mieszkaniowej, Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Budżetowe poprawki Do prezydenckiego projektu budżetu na 2010

rok zostały wniesione poprawki Komisji Budże-tu i Finansów oraz radnego R. Surowca. Zmiany

19

polegały głównie na przeniesieniu środków na realizację proponowanych przez radnych inwestycji. 13 mln zł zabrano z działu kul-tura i ochrona dziedzictwa narodowego – z realizacji CEA, przeznaczając je m.in. na remont oddziału ginekologii i położnictwa (1,6 mln), remonty sanitariatów w placów-kach oświatowych (1,5 mln), remonty i mo-dernizacje chodników (3 mln), remont ulic: Międzychodzkiej, Dąbroszyńskiej, Wyczół-kowskiego, Czereśniowej, Kołłątaja, Brac-kiej, Sielskiej, Morelowej, Klonowej (6,3 mln), studium zagospodarowania prze-strzennego centrum Gorzowa (100 tys.).

Kolejny wniosek dotyczył zwiększenia budżetu po stronie dochodów o 11 mln zł z tytułu obrotu nieruchomościami oraz zwiększenia wydatków m.in. o 6 mln na adaptację budynku po policji przy ulicy Obotryckiej na potrzeby Urzędu Miasta, 4 mln na wykonanie projektu techniczne-go Międzyuczelnianiego Centrum Sportu, 200 tys. na stowarzyszenia kulturalne, 200 tys. na wyposażenie przystani wioślarskiej ZWKF, 100 tys. na stypendia dla olimpijczy-ków, 100 tys. zł na 30-lecie gorzowskiej So-lidarności, 100 tys. na dotację Gorzów Jazz Celebration oraz 200 tys. na promocję jed-nostek samorządu w audycjach prasowych i radiowo-telewizyjnych.

Trzeci wniosek zmniejszał wydatki mia-sta w dziale gospodarki mieszkaniowej o kwotę 2 mln zł, zwiększyły się zaś wydatki na promocję jednostek samorządu teryto-rialnego - dotacje celowe na finansowanie zadań zleconych do realizacji stowarzysze-niom oraz dotacje dla stowarzyszeń działa-jących w zakresie sportu i kultury fizycznej (po 1 mln).

Kolejny wniosek zmniejszył rezerwę bu-dżetową o 500 tys. zł, zwiększając go po stronie wydatków na kulturę fizyczną i sport. Ostatni wniosek przeznaczał 300 tys. zł na dokumentację inwestycji – remont uli-cy Braci Paździorków.   

Dyskusja i głosowanie Projekt budżetu zaproponowany przez

prezydenta, uwzględniający autopoprawki, przedstawiła skarbnik miasta Małgorza-ta Zienkiewicz. Projekt ustala dochody

budżetu na poziomie 415.813.298 zł, wy-datki w wysokości 498.187.784 zł, deficyt – 82.374.486 zł.  

Stanowisko Komisji Budżetu i Finansów przedstawił przewodniczący R. Surowiec. Pojawiły się w nim wątpliwości dotyczące nieuwzględnienia w budżecie wydatków na kontynuację wielu inwestycji, np. ulic Batorego, Władysława IV, Saskiej, drugiego

etapu budowy placówki na Górczynie (po przedszkolu miał być budowany żłobek) czy deptaka na ulicy Chrobrego. Po wielu propo-zycjach zmian w budżecie komisja wyraziła pozytywną opinię o projekcie, podobną opi-nię wydała Regionalna Izba Obrachunkowa w Zielonej Górze.

Stanowisko klubu radnych Lewicy przed-stawił przewodniczący Zbigniew Żbikow-ski. – To ostatni budżet w kadencji 2006-2010 Rady Miasta. Powinno nam zależeć, by był to budżet wypracowany przez kom-promis i ponad podziałami – mówił. Szef Lewicy ocenił projekt jako przemyślany, re-alny, będący budżetem kontynuacji,  wpro-wadzający jednocześnie nowe przedsięwzię-

cia. Za minus budżetu uznał zaniedbania w sferze infrastruktury osiedlowej. – Klub Lewicy poprze ten budżet wraz z poprawka-mi, jeśli będą one rozsądne – podsumował radny Żbikowski.

Przewodniczący klubu PiS Mirosław Rawa zapowiedział, że klub zagłosuje za budżetem uwzględniającym poprawki. – W 2010 roku miasto będzie się dynamicznie

rozwijało, jest w stanie udźwignąć ten bu-dżet, gdyż jest on realny – mówił M. Rawa.

Radny Forum dla Gorzowa Stanisław Ła-zowski uznał, iż zmiany Komisji Budżetu i Finansów w projekcie budżetu, powodujące przesunięcia na poziomie 27 mln zł są nie do przyjęcia. – Budżet prezydenta jest skro-jony na miarę możliwości – przekonywał.

Radni najpierw głosowali za wprowadze-niem do projektu pięciu zmian, wnioskowa-nych przez KBiF oraz jednej zmiany propo-nowanej przez radnego R. Surowca. Wszyst-kie zyskały poparcie Rady Miasta, która tak zmodyfikowany budżet poparła 22 głosami, 2 radnych wstrzymało się od głosu.

(jc, md)

SAMORZĄD

koniec listopada i grudzień były bardzo pracowite dla komisji rady miasta. Zajęto się m.in. budżetem na 2010 rok.

Komisja Spraw Społecznych 23 listopa-da powróciła do tematu likwidacji Izby Wytrzeźwień. – Zależy nam wszystkim na tym, by izba nie była tylko sypialnią dla osób nietrzeźwych, by można było zmo-dyfikować jej działalność o profilaktykę, opiekę nad rodzinami osób dotkniętych alkoholizmem i działania prozdrowotne – mówi Roman Bukartyk, przewodniczą-cy Komisji Spraw Społecznych. Ostatecz-

nie radni po burzliwej dyskusji zaopinio-wali pozytywnie projekt uchwały w spra-wie likwidacji izby. Natomiast 1 grudnia oprócz budżetu na 2010 r. radni z komisji zapoznali się z informacjami - Lubuskiego Centrum Zdrowia Publicznego w sprawie dostępności usług medycznych mieszkań-ców Gorzowa i na temat wdrożenia syste-mu POMOST. 14 grudnia komisja przede wszystkim opiniowała projekty uchwał na sesję budżetową. Dyskusję podczas obrad Komisji Gospodarki i Rozwoju 23 listopa-da wzbudziło pozyskiwanie środków poza-budżetowych przez miasto. – Nie wiadomo dlaczego sześć projektów złożonych przez Gorzów zostało utrąconych, gdy projekty z Zielonej Góry otrzymują pełne wsparcie zarządu województwa lubuskiego. Dyspro-

porcje w podziale środków unijnych między dwie stolice Lubuskiego wciąż rosną, z nie-korzyścią dla Gorzowa – mówi Artur Ra-dziński, przewodniczący Komisji Gospo-darki i Rozwoju. 1 grudnia komisja, podob-nie jak Komisja Edukacji, Kultury i Sportu zajęła się budżetem na 2010 r. 24 listopada na Komisji Edukacji i Sportu m.in. zajęto się informacją dotyczącą realizacji zadań oświatowych, wynikających ze strategii rozwoju oświaty gorzowskiej. Natomiast 15 grudnia radni opiniowali projekty uchwał na sesję. Komisja Budżetu i Finansów naj-pierw spotkała się 23 listopada i najdłuższa dyskusja dotyczyła podniesienia cen biletów MZK. Projektem budżetu na 2010 zajęto się 7 grudnia, a 14 grudnia radni opiniowali projekty uchwał na sesję budżetową. (az)

Z prac komisji

KoMiSJe z budżetem w tle

20

SAMORZĄD

Dwadzieścia latSaMoRząDNości cz.2

Powiaty kompetencyjnie są bardzo słabym ogniwem, mają bardzo skromne budżety.

Zbliża się dwudziesta rocznica reaktywowania samorządu terytorialnego w naszym kraju. reforma samorządowa to jedno z bardziej udanych przedsięwzięć transformacji ustrojowej.

W poprzednim artykule przypomniałem jak w po-czątkowym okresie transformacji przebiegało two-rzenie samorządu szczebla podstawowego. W na-stępnych latach w Polsce rozpoczęto działania nad powołaniem kolejnych struktur samorządu.

Samorząd w Konstytucji III RP W pracach nad Konstytucją z 1997 roku rozważano

problem rozszerzenia samorządu na wyższe szczeble. Było to przedmiotem wielu sporów i kontrowersji, które ogniskowały się m.in. na propozycji wprowa-dzenia powiatów jako środkowego ogniwa podziału terytorialnego. W efekcie przyjęty został kompromis. Jednoznacznie rozstrzygnięto tylko konieczność ist-nienia samorządu na szczeblu gminnym, przy czym – ustawie zwykłej pozostawiono możliwość ustano-wienia innych jednostek samorządu lokalnego i re-gionalnego ( art. 164 ust.1 i 2 Konstytucji RP).

Z możliwości rozbudowy sa-morządu lokalnego na poziom ponad gminny skorzystano dopiero po jesiennych wybo-rach 1997 r. – co ściśle było związane z datą wejścia w życie Konstytucji uchwa-lonej w dniu 2 kwietnia 1997 r. Dopiero usta-wami z dnia 5 czerw-ca 1998 r. ustanowione zostały samorządy powiatowy i wojewódzki.

Powiaty i województwa Różne są oceny funkcjonowania powiatów i woje-

wództw. Powiaty kompetencyjnie są bardzo słabym ogniwem, mają bardzo skromne budżety. Powiat przejął zadania, które wcześniej realizowa-li kierownicy rejonowi oraz część spraw przysługują-cych przed reformą woje-wodom np. ochrona zdro-wia, oświata ponadgmin-na. Zadania własne po-wiatu to m.in. edukacja publiczna, pomoc spo-łeczna i opieka zdrowot-na, prowadzenie szpita-li, domów opieki społecznej, drogi publiczne, bezrobo-cie. Ponadto powiatowi podlegają nadzór budowlany i ochrona środowiska oraz inspekcje i służby m.in. policja, straż pożarna. Samorząd Gorzowa jako po-wiat grodzki realizuje te zadania.

Zakres działania samorządu województwa jest znaczny. Określa on strategię rozwoju województwa i realizuje politykę regionalną w sferach gospodarki, zagospodarowania przestrzennego, ochrony zdrowia,

pomocy społecznej i bezrobocia, kultury, sportu i tu-rystyki, transportu zbiorowego i dróg wojewódzkich, modernizacji terenów wiejskich. W ostatnich latach systematycznie przekazywano kolejne kompetencje województwom. Bardzo ważnym zadaniem zarządu województwa jest koordynowanie szerokich i licz-nych przedsięwzięć związanych z wykorzystaniem środków unijnych. Organem stanowiącym i kontro-lnym województwa jest sejmik. Organ wykonawczy to wspomniany wcześniej zarząd województwa, a jego przewodniczącym jest marszałek województwa.

Dla Gorzowa i Zielonej Góry oraz wielu miast i gmin istnienie województwa lubuskiego to ogrom-na szansa rozwoju. Nie brakuje także sceptyków i przeciwników istnienia tak małych regionów. Za kilkanaście lat reforma tych struktur na pewno bę-dzie nieunikniona, choćby ze względu na dostoso-wanie do rozwiązań unijnych, gdzie preferowane są duże regiony.

Wybory i administracjaOmawiając przebieg reformowania samorządów

należy wspomnieć o uregulowaniach prawnych związanych z prawem wyborczym. W tym zakresie ustawodawstwo jest przejrzyste. Dotyczy to ordyna-cji wyborczej do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw z dnia 16 lipca 1998r. Dalszą demokra-tyzację wyborów do samorządu przyniosła ustawa z dnia 20 czerwca 2002 r. o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta. To bardzo ważna i dobra ustawa, która ułatwia sprawowanie kontroli wyborców nad władzami i jednocześnie zwiększa odpowiedzialność tych ostatnich przed lokalną wspólnotą.

Kolejny ważny problem samorządów, szczególnie urzędów to kwestia

profesjonalnej, apolitycz-nej administracji lokal-nej. Przez te 20 lat przeto-

czyło się przez system ad-ministracji lokalnej tysiące ludzi. Niestety nie powstał

żaden system stabi-lizujący administra-cję. Nie ma modelu kariery urzędnika lo-kalnego. Wynika to także z częściowego upolitycznienia lo-kalnej administracji. Administracja lokal-na powinna być jak najdalej od polityki. Samorządy powin-ny oferować ludziom

lokalne programy - ukierunkowane na dalszy rozwój i rozwiązywa-

nie spraw publicznych.

ZBIGNIEW ŻBIKOWSKIRADNY RADY MIASTA

21

We wrześniu 2009 r. Mariusz Domaradzki z ul. Śląskiej, inicjator i pomysłodawca przedsię-wzięcia oraz anita łukowiak, dyrektor Specjali-stycznej Poradni Rodzinnej z ul. Brackiej złożyli w magistracie obywatelski projekt uchwały w spra-wie przyjęcia programu „Bezpieczne Zawarcie”.

Projekt ma obejmować lata 2010-2012. W uzasadnieniu autorzy napisali, że ich zamiarem jest poprawa komfortu życia mieszkańców tej dzielnicy poprzez przeciwdziałanie alkoholizmo-wi, wandalizmowi i zjawiskom patologicznym. Planują współpracę z policją i Strażą Miejską oraz utworzenie straży obywatelskiej. Są przekona-ni, że rozbudowanie monitoringu wizyjnego o dzielnicę Zawarcie wpłynie w sposób znaczący na poprawę wizerunku tej części miasta. Koszt realizacji projektu został wyliczony na 100 tys. zł.

Klub radnych Platformy Obywatelskiej 3 grudnia zwołał konferencję prasową, na której Mariusz Domaradzki wyraził niepokój co do re-

alizacji tej obywatelskiej inicjatywy. Poinformo-wał dziennikarzy o złożonym liście otwartym do prezydenta, w którym pisze o rozczarowaniu, wynikającym z faktu, że w projekcie budżetu na 2010 rok, żaden z postulatów inicjatywy nie zo-stał uwzględniony.

(jc)

Wyjaśnienie w sprawie inicjatywy Bezpieczne Zawarcie

Do prezydenta Tadeusza Jędrzeczaka projekt uchwały w sprawie Bezpiecznego Zawarcia trafił 2 października br. po uzupełnieniu przez inicjatorów uzasadnienia do uchwa-ły. Prezydent, po zapoznaniu się z inicjatywą, przekazał sprawę wiceprezydent Urszuli Stolarskiej. Ta z kolei po-prosiła o opinię Komendę Miejską Policji. Opinia taka trafi-ła do miasta 16 października. Można w niej przeczytać, że projektodawcy Bezpiecznego Zawarcia nie konsultowali, ani też nie starali się o współpracę z policją przy ewentualnej realizacji projektu, a ten zawiera w większości pomysły od

wielu lat wdrażane. Od 11 lat na terenie całego miasta po-licja, Straż Miejska, we współpracy z różnymi instytucjami wspierającymi potrzebujących, ofiary przestępstw, dzieci i młodzież prowadzą działania informacyjne, profilaktyczne i dydaktyczne. W tę działalność włączane są media, placówki oświatowe, spółdzielnie mieszkaniowe. Za zasadne policja uważa propozycję założenia monitoringu w najbardziej za-grożonych częściach Zawarcia.

Prezydent też rozważa taką inwestycję w oparciu o bezprzewodowy internet. System WIMAX, jest obecnie pilotażowo wdrażany na Zawarciu. Oczywiście będzie to realne po rozpoznaniu kosztów przedsięwzięcia i rozpo-znaniu możliwości budżetu miasta na 2010 r.

JOlAnTA CIeślARZeCZnIK PRASOWy URZęDU MIASTA

Radny odwiedzi w domu Radny PO Tomasz Gierczak zaproponował miesz-

kańcom, szczególnie starszym i niepełnosprawnym możliwość telefonicznego kontaktu pod numerem 511 123 049 oraz dyżury poza Urzędem Miasta. Rad-ny jest gotowy odwiedzać mieszkańców w ich domach, aby ich wysłuchać.

SAMORZĄD

Porozmawiaj

z RaDNyM

Krystyna SibińskaPlatforma obywatelska, okręg nr 4

19 stycznia (wtorek)15.00-16.30

ksibinska@rada.gorzow.pl

WICEPRZEWODNICZĄCY PRZEWODNICZĄCA

Arkadiusz MarcinkiewiczPrawo i sprawiedliwość,

okręg nr 1 26 stycznia (wtorek)

15.00-16.30amarcinkiewicz@rada.gorzow.pl

Paweł Leszczyński lewica, okręg nr 1 6 stycznia (środa)

15.00-16.30pleszczynski@rada.gorzow.pl

Grażyna Wojciechowska radna niezależna, okręg nr 5

12 stycznia (wtorek)15.00-16.30

gwojciechowska@rada.gorzow.pl

PrzeWodnIczĄcy czekają na mieszkańców w sali 216

na i piętrze Urzędu miasta przy ul. sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 95 10lub 95 735 55 10)

edward AndrusyszynPlatforma obywatelska

eandrusyszyn@rada.gorzow.pl

Stefan Sejwa Platforma obywatelska

12 stycznia (wtorek)14.30-16.00

ssejwa@rada.gorzow.pl

Milena Wilińska-SurmaczPrawo i sprawiedliwość

wilinskasurmacz@gmail.com

roman Bukartyklewica

11 stycznia (poniedziałek)15.00-16.00

rbukartyk@rada.gorzow.pl

Halina KunickaPlatforma obywatelska4 stycznia (poniedziałek)

12.00-13.00kkunicka@rada.gorzow.pl

Maciej MarcinkiewiczPrawo i sprawiedliwość

26 stycznia (wtorek)16.00-17.00

mmarcinkiewicz@rada.gorzow.pl

Artur radziński radny niezależny

14 stycznia (czwartek)16.00-17.00

aradzinski@rada.gorzow.pl

Augustyn Wiernicki Prawo i sprawiedliwość

19 stycznia (wtorek)16.00 -17.00

awiernicki@rada.gorzow.pl

Mirosław rawa Prawo i sprawiedliwość mrawa@rada.gorzow.pl

Jerzy SobolewskiPlatforma obywatelska

26 stycznia (wtorek)14.00-15.00

jsobolewski@rada.gorzow.pl

Izabella Szafrańska – SłupeckaForum dla Gorzowa

11 stycznia (poniedziałek)16.00-17.00

iszafranska_slupecka@rada.gorzow.pl

Anna SzulcPrawo i sprawiedliwość aszulc@rada.gorzow.pl

zbigniew Żbikowskilewica

18 stycznia (poniedziałek)15.00-16.00

zzbikowski@rada.gorzow.pl

Jerzy Antczaklewica

4 stycznia (poniedziałek)15.00-16.00

jantczak@rada.gorzow.pl

Tomasz Gierczak Platforma obywatelska

26 stycznia (wtorek)15.00-16.00

tgierczak@rada.gorzow.pl

Michał KaniowskiForum dla Gorzowa

4 stycznia (poniedziałek)16.00-17.00

mkaniowski@rada.gorzow.pl

roman Sondej Prawo i sprawiedliwośćrsondej@rada.gorzow.pl

Tadeusz Iżykowski Prawo i sprawiedliwość

12 stycznia (wtorek)16.00 -17.00

tizykowski@rada.gorzow.pl

Marek Kosecki.Platforma obywatelska

12 stycznia (wtorek)16.00-17.00

mkosecki@rada.gorzow.pl

Stanisław ŁazowskiForum dla Gorzowa

18 stycznia (poniedziałek)16.00-17.00

slazowski@rada.gorzow.pl

robert SurowiecPlatforma obywatelska

25 stycznia (poniedziałek)15.00-16.00

rsurowiec@rada.gorzow.pl

Okręg nr 1 (Zawarcie)

Okręg nr 2 (Wieprzyce)

Okręg nr 3 (Staszica)

Okręg nr 4 (Piaski)

Okręg nr 5(Górczyn)

rAdnI czekają na mieszkańców w sali 219

na i piętrze Urzędu miastaprzy ul. sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 96 73 lub 95 735 56 73).

BezPieczNe Zawarcie

22

SPORT / ZDROWIEfot

. arch

iwum

klU

B jam

NiUk

SReBRNaAleksandra

Gorzowianka aleksandra Dopierała z jamniuka Gorzów została wicemistrzynią świata w ju-jitsu. srebrny krążek zdobyła podczas listopadowych mistrzostw świata juniorów i młodzieżowców w ju-jitsu w atenach.

Aleksandra Dopierała trenuje ju-jitsu od pięciu lat pod okiem trenera Grzego-rza Biegańskiego. Od trzech lat uczest-niczy w turniejach ogólnopolskich i od samego początku klasyfikowała się w strefie medalowej. W 2008 dostała się do kadry Polski, a w 2009 zosta-ła mistrzynią Polski w ju-jitsu juniorów i młodzieżowców. W 32 osobowej repre-zentacji kadry Polski, która wyjechała 27-29 listopada 2009 do Atenach w Grecji na Mistrzostwa Świata Juniorów i Młodzie-żowców w Ju-Jitsu klub Jamniuk z Gorzo-wa reprezentowała Aleksandra Dopierała w kat. do 57 kg. i młodzieżowiec Adrian Grydkiewicz w kat. do 85 kg. – Aleksandra czuła się pewnie, tym bardziej, że kilka ty-godni wcześniej zdobyła brązowy medal na Pucharze Europy w Hanau w Niemczech – mówi G. Biegański.

A. Dopierała sukcesywnie zdobywając punk po punkcie zagwarantowała sobie wejście do finału mistrzostw. - Walka fi-nałowa z Rosjanką była dramatyczna. Szale zwycięstwa przechodziły z jednej na drugą stronę. Niestety tym razem Aleksandra nie miała szczęścia i przegrała na punkty, ale i tak jest to wielki sukces naszej zawodnicz-ki – opowiada G. Biegański.

(az)

w 9. mityngu olimpiad specjalnych w łyżwiarstwie szybkim na lodzie wzięło udział trzynaście drużyn z województwa lubuskiego. w imprezie, która odbyła się 2 grudnia na słowiance, wszyscy okazali się zwycięzcami.

Olimpiadę otworzyła wice-prezydent Zofia Bednarz, a dyrektorka Zespołu Kształ-cenia Specjalnego nr 1 w Go-rzowie Alicja Borkowska za-prosiła około 60 przedstawi-cieli szkół specjalnych, ośrod-ków szkolno-wychowawczych i warsztatów terapii zajęcio-wej do wspólnej zabawy. Za-wodników w ich łyżwiarskiej rywalizacji wspierali studen-ci Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej. Umiejęt-ności na najwyższym pozio-mie zaprezentowali medaliści

z tegorocznych Mistrzostw Świata w Łyż-wiarstwie Szybkim na lodzie rozegranych w ramach Olimpiady Specjalnej w USA, Piotr Talaska i Beniamin Łastowski z Ze-społu Szkół Specjalnych nr 14 w Gorzowie. Na wszystkich uczestników czekały na-grody. Mityng zorganizowali – Sekcja „Kot-ki” i Stowarzyszenie przy ZKS nr 1 w Go-rzowie, OSiR, ZWKF, CS-R „Słowianka” i Oddział Regionalny Olimpiady Specjalne – Lubuskie.

(az)

łyŻWiaRSKiezmagania

Podczas Gali sportu samochodowego, która odbyła się w warszawie 6 grudnia, aż czterech gorzowian stanęło na podium. Było to podsumowanie sezonu sportowego roku 2009.

Największym gorzowskim triumfatorem był Łukasz Błaszkowski, który odebrał brą-zowy medal za zajęcie trzeciego miejsca w Cee’d Lotos Cup 2009. To już trzecia zna-cząca nagroda Ł. Błaszkowskiego w ciągu czterech lat startów w zawodach organizo-wanych przez KIA Motors Polska. Gorzo-wianin w 2006 roku był mistrzem Polski w zmaganiach picanto, dwa lata później wygrał rywalizację w ceedach, a teraz zajął trzecie miejsce.

Oprócz tego zawodnika, na podium sta-nęli także, reprezentujący Automobilklub Gorzowski: Marek Siarek – drugie miejsce w klasie TH samochodów terenowych Raj-dowych Mistrzostw Polski, trzecie miejsce w Mistrzostwach Europy CEZ; Rafał Koło-dziejczyk i Paweł Fórmaniak – trzecie miej-sce mistrzostw Polski samochodów tereno-wych w klasie w T2.

Dyscyplina sportu samochodowego skła-

da się z pięciu konkurencji – rajdów, rally-crossa, rajdów terenowych, wyścigów oraz wyścigów górskich, które rozgrywane są w randze Mistrzostw Polski oraz Pucharu Pol-ski. Podczas gali rozdano puchary za rajdy debiutu, Rajdowy Puchar Polski, Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski, Puchar Polski Rallycross, Mistrzostwa Polski Ral-lycross, Rajdowy Puchar Polski Samocho-dów Terenowych, Rajdowe Mistrzostwa Polski Samochodów Terenowych, Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski, Wyści-gowy Puchar Polski, Wyścigowe Samocho-dowe Mistrzostwa Polski, Długodystanso-we Samochodowe Mistrzostwa Polski oraz KIA Lotos Cup.

Wręczono również medale za Strefę Euro-py Centralnej FIA-CEZ Trophy.

Łącznie w Warszawie wręczono 253 pu-chary, w tym 129 tytułów mistrzowskich.

(md)

goRzoWiaNie na samochodowym podium

Podsumowanie i plany18 grudnia odbyła się konferencja prasowa, w

czasie której łukasz Błaszkowski w obecności prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka podsumo-wał mijający sezon. W lipcu 2009 miasto zawarło z kierowcą wyścigowym Kia Lotos Cup umowę dotyczącą promocji Gorzowa. Wszystko wska-zuje na to, że w przyszłym roku kierowca może zmienić stajnię i od nowego sezonu będzie jeździł w niemieckim Pucharze Volkswagen Scirocco.

23

NauczycieLSKa siatkówkaW zorganizowanym przez gorzowski oddział Związku Nauczy-

cielstwa Polskiego 18. Ogólnopolskim Turnieju Piłki Siatkowej wzięło udział 14 drużyn z kraju. W rozgrywkach przeprowadzo-nych 26-29 listopada w Zespole Szkół Budowlanych w Gorzowie wśród kobiet najlepsza okazała się reprezentacja Szczecina, drugie miejsce zajął Białystok, a trzecie Piła. Pierwsze miejsce w rywaliza-cji męskiej zajęła drużyna z Człuchowa, drugie Gorzów, a trzecie Kędzierzyn Koźle. Przyznano także nagrody indywidualne dla naj-lepszych atakujących: Agaty Krzysztofek (Szczecin) i Arkadiusza Dzięgielewskiego (Człuchów), rozgrywających: Doroty Wierkin (Białystok) i Adama Kurpisa (Kędzie-rzyn Koźle) oraz dla n aj w sz e c h st r on-niejszych: Agniesz-ki Miel (Piła) i Je-rzego Boguta (Go-rzów). Nagrodę Fair Play otrzymał Jacek Kuźmiński (Go-rzów).

(az)

MiSTRzoSTWa na SłowianceOd 26 do 28 listopada na basenie sportowym Słowianki odbyły się

Zimowe Mistrzostwa Polski w Pływaniu Seniorów i Młodzieżowców 19-20 lat. W mistrzostwach wzięło udział ponad 450 zawodników z 74 klubów pływackich, w tym 29 pływaków z Gorzowa m.in.: Mi-rela Olczak, Alicja Tchórz i Paulina Zachoszcz. W sumie pobito 35 seniorskich rekordów naszego kraju. Zawodnicy MKP „Słowian-

ka” zdo-byli 14 medali (8 z łot ych, 4 srebrne i 2 brą-zowe), co dało nam d r u g i e m i e j s c e w klasy-f i k a c j i me d a lo -wej mi-strzostw.

(az)

SPORT

Quo VaDiS STaLeczKo?Znamy już skład naszego klubu żużlowego na sezon 2010. Czy

ostateczny? To się okaże dopiero wraz z rozpoczęciem nowego sezo-nu, ponieważ kluby mają prawo nadal kontraktować zawodników, a do tego dochodzą jeszcze tzw. „małe kontrakty” w ramach wypo-życzeń. Jedno jest pewne, znamy trzon zespołu i nazwiska, które będą stanowić o obliczu Stali w sezonie 2010.

Każdy z kibiców gorzowskiego żużla zadaje sobie pytanie, jak przedstawiony w Galerii Askana 11 grudnia skład żółto-niebieskich zaprezentuje się w tym roku w rozgrywkach ligowych i oczywiście, jakie cele stawiane są przed drużyną.

O celach nie chce dziś mówić nikt w klubie. Prezes Władysław Komarnicki i nowy trener Czesław Czernicki tak „na wszelki wy-padek” wolą dystansować się przed jakimikolwiek dywagacjami od-nośnie szans drużyny. Wiemy, jak się skończyły huczne zapowie-dzi z lat ubiegłych. Dwa razy szóste miejsca na koniec sezonu oraz upokarzające porażki z rywalem „zza miedzy” mocno nadszarpnęły zaufanie kibiców do zespołu. Czy zatem zmiany w składzie spowo-dują wspinaczkę Stali w ligowej tabeli?

Nikt chyba dziś nie jest w stanie określić, czy kadrowe ruchy wzmocniły drużynę z Gorzowa. Trudno położyć na szali teore-tyczne możliwości nowych żużlowców, czyli Nicki Pedersena, Tomasza Gapińskiego i Simona Gustafssona w kontekście odej-ścia dotychczasowych zawodników – Rune Holty, Petera Karls-sona i Tomasa Jonassona. Z pozoru wydaje się, iż potencjały są porównywalne. Zatem czyżbyśmy mogli się spodziewać w 2010 powtórki z rozrywki?

Pewne jest to, iż nowy lider z Danii gwarantuje bardziej stabilną formę niż Holta. Ponadto Nicki to pewne punkty w wyścigach no-minowanych. Tutaj wzmocniliśmy się bezdyskusyjnie. Strach jed-nak pomyśleć, co będzie, jeśli nadal Pedersen będzie toczył „krwa-we” wyścigi w Grand Prix z Tomkiem Gollobem czy Emilem Saj-futdinowem. O kontuzję wszakże bardzo łatwo, a to, że Duńczyk takie boje będzie toczył, to pewne! Ryzyko jest oczywiście wkal-kulowane w sport żużlowy, ale pamiętajmy, iż to sponsorzy Stali w tym przypadku wyłożyli olbrzymie pieniądze na starty w Stali trzykrotnego mistrza świata.

Całkowitą zagadką jest osoba Tomasza Gapińskiego. Sympa-tyczny zawodnik rodem z Polonii Piła ostatnie sezony przejeździł z różnym skutkiem we Włókniarzu Częstochowa. Pobieżna anali-za chociażby jego występów z 2009 wskazuje, iż w tym przypadku możemy liczyć na zdobycze w granicach 7-8 punktów. Choć i zda-rzały się też u Gapy dwucyfrówki. Niepokoi jednak w jego przy-padku jedna rzecz. Otóż najsłabszy występ ligowy Tomek zaliczył w ubiegłym sezonie na torze … w Gorzowie, gdzie zdobył zaledwie jeden punkt. Czy to tylko przypadek? Załóżmy, że tutaj przyczyną nie jest trudny technicznie tor w Gorzowie…

Nicki Pedersen to pewne punkty w wyścigach nominowanych.

Ostatni ruch kadrowy to pozyskanie Si-mona Gustafssona. Syn niedawnego jesz-cze żużlowego idola nastolatek czyli Henki Gustafssona trafił do nas z II ligi. Wiado-mo, czym kończą się nagłe zmiany o kilka klas rozgrywkowych, szczególnie w przy-padku młodych sportowców. W tym wy-padku jednak ryzyko może się opłacić cho-ciażby w kontekście większej rywalizacji na pozycji juniorów.

Dodając do tego zawodników pozostają-cych w klubie z poprzedniego sezonu czyli Tomasza Golloba, Mateja Zagara, Davi-da Ruuda oraz młodzieżowców, wyłania się nam obraz zespołu pełnego niespo-dzianek. Czym jednak byłby sport, gdyby wszystko zostało ustalone jeszcze przed rozpoczęciem sezonu? Kto przypuszczał, iż w sezonie 2008 całkiem przeciętna dru-żyna z Zielonej Góry zdobędzie szczęśli-wie brązowy medal, a ten sam nie wzmoc-niony nikim zespół w 2009 zdobędzie ty-tuł mistrza kraju? Wszakże rok temu chęt-nych do tego tytułu było zapewne kilka klubów, którym przed sezonem dawano większe szanse.

Zatem walczymy o medale! Jak nie w sezonie 2010, to kiedy? Jak nie z tym skła-dem, to jakim?

I jeszcze jedno. Skład Falubazu Zielo-na Góra nadal jest bardzo mocny. Zatem trudno będzie o realizację hasła: „Dwa razy wpieprz przyjaciołom z południa”, i nie licz-my na „oczko wyżej niż Zielonka”. Wierz-my jednak, że w sezonie 2010 „W LUB-SKIEM CZAS NA ZMIANY – BO STAL GORZÓW TO PANY!”

ROBERT ZALESKI

24

PATRONAT

G O R Z Ó WWIELKOPOLSKI

Fot. m

ateU

sZ m

isZoN

Przepisowo-Wzorowo

LePieJ WiDoczNy- BARDZIEJ BEZPIECZNY

w Polsce wypadki w nocy stanowią 35 procent wszystkich zdarzeń drogowych. to wtedy ginie aż 53 procent ze wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych.

Najbardziej zagrożeni śmiercią w nocy są piesi i rowerzyści, czyli tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, których sto-sunkowo najgorzej widać na drodze. Wy-padki po zmroku są też kilkukrotnie cięż-sze niż wypadki w dzień.

Bezpieczeństwo za dwa złoteOko ludzkie rejestruje w nocy jedynie 5

proc. tego, co w dzień przy dobrym oświe-tleniu i normalnej przejrzystości powietrza. Elementy odblaskowe na nieoświetlonej drodze pozwalają zauważyć rowerzystę lub pieszego w światłach mijania samochodu już z odległości kilkuset metrów, podczas gdy bez tych elementów kierowca może zauważyć ciemną sylwetkę zaledwie kil-ka metrów przed pojazdem. Oznacza to, że kierujący pojazdem nie ma szans wykonać żadnego manewru, by uniknąć potrącenia.

Przepisy obowiązujące w Polsce nakła-

dają wymóg wyposażenia w światła odbla-skowe wszelkich pojazdów poruszających się po drogach począwszy od rowerów i mo-torowerów. Kodeks drogowy nakłada także obowiązek używania elementów odblasko-wych przez dzieci w wieku do 15 lat, poru-szające się po drodze po zmierzchu poza te-renem zabudowanym. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby elementy odblaskowe, noszone były także w mieście i nie tylko przez dzieci. Światełko odblaskowe można kupić za 2 zł i jest to kwota w żaden sposób nieporównywalna do wartości, jaką stano-wi zdrowie lub życie dziecka.

Policja i inne instytucje wspierające po-prawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym przekazują najmłodszym takie gadżety. Szkoda tylko, że najczęściej, po chwili fascy-nacji, światełka lądują w plecaku zamiast zostać do niego przyczepione. Sprawdźmy, czy nasze pociechy nie mają takich świate-łek pozostawionych gdzieś w biurku i do-pilnujmy, żeby znalazły się na właściwym miejscu. Przecież teraz, gdy dzieci idą do szkoły, jest jeszcze ciemno, pochmurno i przyczepiony odblask może tylko poprawić bezpieczeństwo.

Ważne też są kolory Ponadto powinniśmy przeanalizować do-

bór wierzchniego nakrycia, w jakim wycho-

dzimy lub ubieramy dziecko do szkoły. Ja-sne, żywe kolory kurtki to gwarancja wcze-śniejszego zauważenia osoby przez kierują-cego pojazdem.

Warto pamiętać o tym, że światła mi-jania oświetlają drogę najwyżej na 40-50 metrów. Pieszego lub rowerzystę ubrane-go na czarno i beż żadnych odblasków kie-rowca ma szansę zauważyć co najwyżej na 20-30 metrów przed maską samochodu. Jeśli auto jedzie z prędkością 100 km/h po-kona ten dystans w sekundę i w tym czasie nie zdąży nawet rozpocząć hamowania. Kierowcy jadących z przeciwnych kierun-ków najczęściej oślepiają się nawzajem, widząc tylko plamy jaskrawego światła i co najwyżej białe linie wymalowane na jezdni. Nie mogą dostrzec w porę czarnych sylwe-tek rowerzystów bądź pieszych na jezdni. Użycie odblasków, dzięki powsta-niu efektu refleksów, zwiększa widocz-ność rowerzysty z odległości już kilku-set metrów, a światła drogowe tzw. „długie” nawet z odległości kilometra. Im niżej jest umieszczony element odbla-skowy, tym szybciej padną na niego promie-nie świateł reflektorów i kierowca szybciej dostrzeże przeszkodę.

ZESPÓŁ REDAKCYJNY PROGRAMU „PRZEPISOWO-WZOROWO”

mimo deszczu na starym rynku pojawił się mikołaj i jego bajkowi współpracownicy. atmosferę podgrzewały występy artystyczne, konkursy i słodkie nagrody.

Miejską imprezę mikołajkową 6

grudnia wypełniły występy arty-styczne - Zespołu Dziecięcego Bu-ziaki, Prywatnej Szkoły Huberta Zbiorczyka oraz absolwentów Szkoły Wokalno-Aktorskiej w Gdyni i Łódz-kiej Szkoły Filmowej w autorskim programie   Spotkanie Choinkowo-Mikołajowe „Czarodziejskie Bajki w Mikołajki - Kufer Świętego Mikoła-ja”. Dzieci brały udział w konkursach przygotowanych przez organizatora - Ośrodek Sportu i Rekreacji, wy-grywając nagrody, a spacerujące po

Starym Rynku Śnieżynki rozdawały najmłodszym słodycze. Podczas im-prezy rozstrzygnięto także konkurs plastyczny „Moja Kartka Świąteczna – Boże Narodzenie 2009” zorganizo-wany przez Dom Kultury Małyszyn. – Na konkurs wpłynęło 775 prac z przedszkoli i szkół podstawowych z Gorzowa i okolic – poinformowa-ła Maria Wysocka, dyrektorka DK Małyszyn, która wręczała nagro-dy małym laureatom. W kategorii przedszkolnej Grand Prix zdobyła Wiktoria Jonasz (PM nr 31), a trzy równorzędne pierwsze miejsca za-jęli: Zofia Białek (PM nr 29), Alicja Grzegorczyk (Przedszkole „Jacek i Agatka”) oraz Natalia Palka (MDK). W kategorii szkolnej Grand Prix zdo-była Róża Stasiukiewicz (SP nr 4), a trzy równorzędne miejsca zajęli: Oli-wia Gajewska (SSP Stowarzyszenia Edukacyjnego), Patryk Gajda (SP nr 19) i Karolina Lenartowicz (ZKS). Przyznano także wyróżnienia oraz dodatkowe nagrody. (az)

MiKołaJKi pod parasolem

25

Humor Wiceprzewodniczącą Rady Miasta Grażynę Wojciechowską, od lat związaną z gorzowską oświatą i Związkiem Nauczycielstwa Polskiego, bawią dowcipy o szkole. - Niestety te o nauczycielach niejednokrotnie odsłaniają smutną prawdę, że jest to zawód bar-dzo nisko opłacany, choć odgrywa tak ważną rolę w naszym spo-łeczeństwie – mówi G. Wojciechowska.

Starsza kobieta usiadła na ławce w parku i zaczęła karmić su-charkami ptaszki. Przechodzący obok młody mężczyzną zatrzy-mał się i mówi:

- Dzień dobry pani profesor.- Dzień dobry. To ty Janku?- Tak. - Ale jak ty mnie poznałeś, przecież minęło już tyle lat – pyta

zdziwiona kobieta. - Po płaszczu pani profesor.

NA LUZIE

Prosto ze świata

Ich pasje

Nie jeden turysta wracając z USA zmienia swoje zdanie na temat tego kraju, którego

obraz w dużej mierze skonstruował na bazie filmowych produkcji pełnych wystrzałów,

zamachów i różnych katastrof. Okazuje się bowiem, że Stany Zjed-noczone to taki pro-sty, poukładany, żeby nie powiedzieć „pry-mitywny” kraj, w któ-rym ludzie przestrze-gają przepisów prawa, a np. w każdej restau-racji już po podaniu posiłku kelner grzecz-nie podchodzi i pyta (zwykle kilka razy) czy wszystko w porządku i czy jesteśmy zadowole-ni. Możemy przekonać się o tym bezpośred-nio zwiedzając USA autem, dla mnie jest

to jeden z głównych sposobów na poznanie tego kraju. Jadąc trzy, czteropasmowymi autostradami tylko 120 km/h pokonujemy o wiele więcej kilometrów niż na polskich drogach jadąc jak rajdowiec 200  km/h. Przez godzinę jazdy naszym vanem, je-epem, czy kabrioletem prawie w ogóle nie musimy hamować, w Polsce nie ma chwili bez naciskania na pedał hamulca. Po pro-stu jedziemy pokonując mosty, wiadukty, tunele…, a przy tym czujemy prawdziwą wolność. Wolność, którą szczycą się Ame-rykanie, uznając ją za główny filar powsta-nia i funkcjonowania ich państwa – Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.

ALEKSANDER PROTOKLITOW

Poukładana WoLNość

Wśród NaJLePSzycH

Fot. a

rchiw

um pr

ywatn

e

Fot. a

leks

aNDe

r Pr

otok

litow

z Rady Miasta

Gorzowianin, łukasz konik, znalazł się w elitarnym gronie Fundacji klubu szefów kuchni. Fundacja zrzesza 22 najlepszych szefów kuchni, wśród których jest m.in. karol okrasa i kurt scheller.

Uroczyste przyjęcie gorzowianina, Łuka-sza Konika do grona Fundacji Klubu Szefów nastąpiło 5 grudnia. W tej elitarnej Fundacji znajduje się 22 najlepszych szefów kuchni, wśród których są znani z programów telewi-zyjnych: Karol Okrasa, Kurt Scheller, Ro-bert Sowa.

23-letni Łukasz Konik jest prekursorem kuchni molekularnej w Polsce. Zostało to docenione przez telewizję i niedługo ukaże się jego autorski program kulinarny w jednej z komercyjnych stacji.

Podstawowym założeniem tej kuchni, któ-ra zyskuje coraz więcej zwolenników, jest ba-

zowanie na produktach naturalnych. Dzięki zastosowaniu odpowiednich składników po-wstają takie potrawy, jak kawior z marchew-ki, lody ogórkowe, herbaciany miętowy ma-karon, sok owocowy w kapsułce. Gotowanie molekularne jest nowością w polskiej gastro-nomii, może stać się ciekawym dodatkiem do codziennej, tradycyjnej kuchni.

Ł. Konik przygodę z kuchnią rozpoczął w Technikum Gastronomicznym w Gorzowie, jest absolwentem Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii w Poznaniu. Doświadczenie zawodowe zdobywał w najlepszych restau-racjach i hotelach w Polsce. Współpracuje z Instytutem Chemii i Fizyki w Warszawie, opracowując najnowocześniejsze potrawy. Jest członkiem elitarnych klubów: World As-sociation of Chefs Societies. Od stycznia 2010 jest szefem kuchni hotelu Verde Montana w Kudowie-Zdrój. Jego pokazy kulinarne można było oglądać w Telewizji Polskiej w programie „Dzień dobry lubuskie”.

Ł. Konik jest najmłodszym szefem kuchni przyjętym do elitarnego grona Fundacji Sze-fów Kuchni.

(md)

26

Szczegółowy regulamin konkursu znajduje się w redakcji GWS ul. Sikorskiego 3-4 oraz na stronie internetowej www.gorzow.pl. Aby wziąć w nim udział (osoby od 16. roku życia) wystarczy prawidłowo wypełnić wydrukowany w miesięczniku kupon konkursowy, wła-ściwie odpowiedzieć na pytanie, a potem wyciąć kupon i przynieść go do siedziby Gorzow-skich Wiadomości Samorządowych ul. Sikorskiego 5, piętro 1 nad Klubem Myśli Twórczej „Lamus”, 8 stycznia w godz. 14.00-15.00. Zmiana miejsca wydawania biletów nastąpiła w związku z przenosinami siedziby wydziału rozwoju i promocji miast z ul. Drzymały na ul. Kombatantów. Odbiór nagrody odbywa się po okazaniu dokumentu tożsamości.

Do wygrania: l sześć pojedynczych biletów, ważnych do końca stycznia, na seans w kinie Helios w ra-

mach cyklu „Kino Konesera”,l pięć godzinnych biletów na wejście do Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego Słowian-

ka, do wykorzystania w terminie podanym przez CSR Słowianka,l cztery zaproszenia na spektakle w Teatrze im. Juliusza Osterwy („Jesteśmy na wcza-

sach, czyli polska miłość”, gościnnie Bałtycki Teatr Dramatyczny z Koszalina, „Tajemni-czy ogród”, „Trzy razy Piaf” oraz „Dzień Walentego”, gościnnie występuje Anna Seniuk.

Muzeum Lubuskie im. Jana Dekertawww.muzeumlubuskie.plinfo@muzeumlubuskie.plZespółWillowo-Ogrodowyul. Warszawska 35tel. 95 7322843 95 7323814

!

!

KoNKuRSy

Teatr im. J. Osterwyul. Teatralna 9, tel. 95 7289934www.teatr-gorzow.plkontakt@teatr-gorzow.pl

Miejski Ośrodek Sztukiul. Pomorska 7366-400 Gorzów Wlkp.tel. 95 7332567www.mosart.plgaleriabwa@mosart.pl

KONKURSY

otwarcie wystawyKino „60 Krzeseł” 4, 5, 6.01, g. 18.15 i 20.00; 7.01, g. 20.15 - „Teraz i zawsze”, reż. Artur Pilarczyk; Polska 2008, obyczajowy8, 10, 12.01, g. 20.00; 14.01, g. 20.15; 9, 11, 13.01, g. 18.15 - „Ricky”, reż. François Ozon; Francja/Włochy 2009, dramat/fantasy/komedia8, 10, 12.01, g. 18.00;9, 11, 13.01, g. 20.00 - „Pa-pryka, sex i rock’n’roll”, reż. Gergely Fonyó; Węgry 2009, komedia romantyczna/muzyczny15, 17, 19, 21.01, g. 20.00; 16, 18, 20.01, g. 18.00 - „Przebudzenie ze snu”, reż. Freddy Mas Franqueza; Hiszpania/Polska 2009, dramat15, 17, 19.01, g. 18.00; 16, 18, 20.01, g. 20.00 - „Lwica”, reż. Pablo Tra-pero; Argentyna/Brazy-lia/Korea Pd. 2008, dramat 22, 24, 26.01, g. 19.30; 28.01, g. 20.00; 23, 25, 27.01, g. 17.30 - „Millenium: mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”, reż.Niels Arden Oplev; Szwecja/Dania/Niemcy 2009, thriller22, 24, 26.01, g. 18.00; 23, 25, 27.01, g. 20.15 - „Gigante”, reż. Adrián Biniez; Argentyna/Hiszpa-nia/Holandia/Niemcy/Urugwaj 2009, dramatDyskusyjny Klub Filmowy „MEGARON”7.01, g. 18.00 - „Obywatel Havel”, reż. Miroslav Ja-nek, Pavel Koutecký; Czechy 2008, dokumentalny14.01, g. 18.00 - „Miasto z morza”, reż. Andrzej Kotkowski; Polska 2009, dramat obyczajowy21.01, g. 18.00 - „Polański. Ścigany i pożądany”, reż. Marina Zenovich; USA/Wielka Brytania 2008, dokumentalny28.01, g. 18.00 - „Kropka.com”, reż. Luís Galvao Teles; Portugalia 2007, komediaNiezależne Kino27.01, g. 18.00 - Grand Off Światowe Nagrody Filmowe Niezależnych(MOS zastrzega sobie prawo do dokonywania zmian w programie)

KUPON ...........................................................................................................imię i nazwisko

...........................................................................................................adres i telefon

Teatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie wspólnie z Norwegami realizuje międzynarodowy projekt pod nazwą: a) „Odsłonięcie”b) „Obudź się”c) „Przepis na dobrą szkołę” Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby niniejszego konkursu

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE STYCZEŃ 2010 r.

KUPON ...........................................................................................................imię i nazwisko

...........................................................................................................adres i telefon

Logo Słowianki ma tło: a) białeb) niebieskiec) żółte Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby niniejszego konkursu

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE STYCZEŃ 2010 r.

KUPON...........................................................................................................imię i nazwisko

...........................................................................................................adres i telefon

Film „Boski” w reżyserii Paolo Sorrentino to biografia: a) włoskiego premiera Giulio Andreottiegob) polskiego prezydenta Lecha Kaczyńskiegoc) byłego rosyjskiego prezydenta, a obecnie premiera Władimira Putina Zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych na potrzeby niniejszego konkursu

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE STYCZEŃ 2010 r.

Zespół Willowo-Ogrodowyul. Warszawska 35, Gorzów Wlkp.(095) 7323814, 732 28 43

6,7.01, g. 10 .00 – „Tajemniczy ogród”8.01,g. 9.30 - „Tajemniczy ogród”10.01,g. 15.00 - „Tajemniczy ogród”13,14.01,g. 9.00; 11.30 – „Królewski List”, go-ścinnie Bałtycki Teatr Dramatyczny z Koszalina 15.01,g. 18.00 – „Jesteśmy na wczasach, czyli polska miłość”, gościnnie Bałtycki Teatr Drama-tyczny z Koszalina 17.01,g.18.00 – „Trzy razy Piaf”20,21. 01,g.10.00 – „Przebudzenie”22.01,g. 17.00; 20.15 – „Klimakterium …i już”, gościnnie Teatr Capitol, Warszawa23,24.01,g.18.00 – „Trzy razy Piaf”27,28.01,g.10.00 - „Tajemniczy ogród”30.01,g.18.00 – „Dzień Walentego”, gościnnie wystąpi Anna Seniuk31.01,g.18.00 – „Trzy razy Piaf”

Uwaga! Zmiana miejsca wydawania biletów.

Uczynna Straż MiejskaZdzisław Czubakowski przesłał list do

Redakcji, w którym opisał sytuację z 15 grudnia przy ul. Warszawskiej.

Ryszard Drzażdżewski i Leszek Bukow-ski, inspektorzy Straży Miejskiej w Gorzo-wie wymienili uszkodzone koło w samocho-dzie Z. Czubakowskiego. „Jestem inwalidą wojennym, pierwszej grupy, ale nie jest to widoczne, a Panowie okazali mi bezintere-sowną pomoc za co bardzo dziękuję” - napi-sał pan Zdzisław.

Galeria BWA 15.01, g. 18.00 - Bogdan Korczowski, „Zbyt późno na chwałę…” . Trzy dekady malarstwa 1979 – 2009, otwarcie wystawy. Galeria Sztuki Najnowszej 23.01, g. 17.00 – Międzynarodowe Forum Fo-tograficzne Kwadrat - wystawa wykładowców i dyplomantów Szkoły Fotografii we Wrocławiu,

27

Gorzowskie Wiadomości Samorządowe. Bezpłatny miejski miesięcznik informacyjny. redaguje kolegium: jolanta Cieśla, ryszard kneć, irena sancewicz, maja Danisewicz, anna Zaleska. redaktor naczelny: anna Zaleska. Fotoreporter: łukasz trzosek. adres redakcji: 66-400 Gorzów, ul. sikorskiego 3-4 (i p. nad „lamusem”); tel. 95 7355518; fax 95 7355670; e-mail: gws@um.gorzow.pl. wydawca: Prezydent miasta Gorzowa, 66-400 Gorzów, ul. sikorskiego 3-4; tel. 95 7355501. DtP: studioCD, tel. 601698957. Druk: www.sonar.pl. kolportaż: Um, miejskie Centrum informacji, Urząd skarbowy, mZk, ZGm, szpital, przychodnie, askana, kupiec Gorzowski, Panorama. Nakład 8.000 egz.

!

!

Kino HELIOS Al. Konstytucji 3-go Maja 102 66-400 Gorzów Wlkp. tel. 95 7372738 gorzow@heliosnet.pl

Dom Kultury„Małyszyn”ul. Małyszyńska 8tel. 95 7223310dkmalyszyn@home.pl www.dkmalyszyn.pl

Grodzki Dom Kulturyul. Wał Okrężny 36-37tel. 95 7225582www.kultura-gorzow.pl gdk@kultura-gorzow.pl

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publicznaim. Zbigniewa Herberta

ul. Sikorskiego 107el/fax 95 727804066-400 Gorzów Wlkp.,sekretariat@wimbp.gorzow.pl

Miejskie Centrum Kultury ul. Drzymały 26 tel./fax 95 7202911 w. 28 tel. 95 7359139www.emceka.pl info@emceka.pl

PROPOZYCJE KULTURALNE

8.01,g. 10.00; 11.30 – Polihymnia w eMCeKa: Koncert karnawałowy w wykonaniu Gorzowskiej Orkiestry Kameralnej - dla najmłodszych i dla mło-dzieży, s. widowiskowa przy ul. Drzymały, bilet 3 zł16.01,g.19.46 – Koncert zespołu Hellow Dog, Klub Magnat, bilet 10 zł23.01,g.20.30 – Koncert zespołu Pustki, Klub Magnat, bilet 15; 20 zł29.01,g. 18.00 – Koncert Karnawałowy w wykona-niu Gorzowskiej Orkiestry Dętej, s. widowiskowa przy ul. Drzymały, bilet 5;10 zł5,12,19,26.01,g. 17.00-21.00 – Senior Dance, s. widowiskowa przy ul. Drzymały, bilet 6 zł

Mała Galeria GTFul. Chrobrego 4tel. 95 7367667malagaleria@free.art.pl

Jazz Club „Pod Filarami”ul. Władysława Jagiełły 766-400 Gorzów Wlkp.tel. 95 7228780, fax. 95 7228780info@jazzfilary.pl

Klub Myśli Twórczej„LAMUS”ul. Sikorskiego 566-400 Gorzów Wlkp.tel./fax 95 7226796www.klublamus.pl

18.01 - Wystawa fotografii - Emil Kasela.

16.01 - PGR - Projekt Grzegorza Rogali. Sagit Ziberman (ISR/NY) - saksofon altowy, soprano-wy; Grzegorz Rogala – puzon; Andrzej Zielek lub Łukasz Borowiecki - kontrabas, Cezary Konrad - perkusja 23.01 - Wojtek Karolak - organy Hamonnda, Tomasz Grzegorczyk - ts, Jerzy Małek - tp, Arek Skolik -dr30.01 -  Apostolis Anthimos Trio

Biblioteka Główna8.01, g. 17:00 – „Kambodża” - wystawa fotografii Adama Korzeniowskiego19.01,g 17:00 - „Stałe i prowizoryczne fortyfikacje Gorzowa i okolic od wojny 30-letniej do czasów napoleońskich” w ramach cyklu - „ Nowa Marchia prowincja zapomniana - wspólne korzenie” – wy-kład wygłoszą dr Grzegorz Podruczny i Marcin WichrowskiOddział dla Osób Specjalnej Troskiul. Sikorskiego 107, tel. 095-727-80-45;15.01, g.12:00 - „Rodzina źródłem życia”- podsu-mowanie Roku Rodziny (2009 r.), wystawa prac uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 16Ośrodek Alliance FranÇaiseul. Sikorskiego 107, 2 piętro, tel. 095- 727- 70- 79Piątek dniem otwartym w af - godz. 17:00Filia nr 2Biblioteka dla Dorosłych, ul. Mieszka I 50 tel. 095-727-80-47 13.01 g. 17:00 - Klub Interesujących Gorzowian- Stanisław Regulski „Rowerem po kraju”- wystawa fotografii (współorganizator Klub Kultury Jedynka)Filia nr 3Biblioteka dla Dzieci i Dorosłychul. Bohaterów Westerplatte 10 tel. 095- 727-80-4811.01 g. 17:00 - „Światłem malowane” – wystawa fotografii Pawła Herbina i  Łukasza Solucha z Dębnowskiego Ośrodka Kultury.Ferie zimowe 2010 – Biblioteki Dziecięce- (głośne czytanie, zajęcia plastyczne, konkursy, zajęcia inte-gracyjno-relaksacyjne, projekcje filmów, gry plan-szowe, zabawy stolikowe, gry komputerowe itp.)

12.01, g. 17.00 - LXII Turniej Jednego Wiersza o nagrodę dyrektora GDK, temat: Zima nasza biała...12.01, g. 17.00 - „Ludzkim głosem” - wieczór autorski Ferdynanda Głodzika (z udziałem Teatru „Pogodna Jesień” Maski i Twarze) 12.01, g. 18.00 - W cyklu „Literackie wtorki” – warsztaty literackie, prowadzenie: Ireneusz K. Szmidt14.01, g. 17.00 - Koncert kolęd, KK „Pogodna Jesień”, ul. Warszawska 4215.01, g. 19.00 - W ramach XVIII-lecia Teatru Kreatury – koncert Piotra Woźniaka, sala teatralna16.01, g. 10.00 - Warsztaty teatralne dla instruk-torów oraz wykonawców z teatrów amatorskich z terenu Gorzowa, prowadzenie: Małgorzata Wower z Zielonej Góry16.01, g. 16.00 - Wernisaż wystawy malarstwa Marioli Żylińskiej-Jestadt z Olsztyna, Galeria Azyl-Art 18-29.01, g.10.00-14.00 - Zajęcia feryjne dla dzieci z dzielnicy Śródmieście, Klub Kultury „Pogodna Jesień” ul. Warszawska 42 19.01, g. 11.00 - Teatralne Ferie w GDK. Spektakl dla dzieci pt. „Rubinowy Książę” Studio Teatralne „Art-Re” z Krakowa, sala teatralna19.01, g. 17.00 - W cyklu „Spotkania ze sztuką” - wykład Klary Rawicz-Lipińskiej „Przestrzeń malarska martwych natur”20.01, g. 11.00 - Warsztaty muzyczne dla instru-mentalistów zespołów muzycznych z terenu Go-rzowa „Gitara basowa” – część VIII, prowadzenie: Przemysław Szulc20.01, g. 17.00 „Naszym Dziadkom” - montaż słowno-muzyczny, KK „Jedynka”21.01, g. 11.00 - Teatralne Ferie w GDK. Spektakl pt. „Spotkanie z Czarodziejem”, Duo Szablewscy z Sulęcina22.01, g. 12.00 - „Technika wokalna - część VII” - warsztaty dla wokalistów oraz instruktorów zespo-łów wokalnych z terenu Gorzowa, prowadzenie: Beata Gramza, sala fortepianowa 25-30.01,g.10.00 -14.00 - Zajęcia profilaktyczno-wychowawcze dla dzieci z klas I-IV z dzielnicy Śródmieście, w formie półkolonii, KK „Jedynka”, ul. Mieszka I 50 26.01, g. 11.00 - Teatralne Ferie w GDK. Spektakl pt. „Piękna i Bestia”, Studio Teatralne „Art-Re”z Krakowa28.01, g. 11.00 - Teatralne Ferie w GDK. Spektakl pt. „Magiczna Trupa Robinsona Bluesa”, Teatr „Wielkie Koło” z Będzina29.01, g. 19.00 - W cyklu „Z Krainy Łagodno-ści...” recital Elżbiety Kuczyńskiej z Gorzowa, sala teatralna

(Wybrane propozycje) „ARTUR I ZEMSTA MALTAZARDA”, reż. Luc Besson, animacja, Francja 2009,,RAJ DLA PAR”, reż. Peter Billingsley, komedia, USA 2009„CIACHO”, reż. Patryk Vega, komedia, Polska 2010„SHERLOCK HOLMES”, reż. Guy Ritchie, kry-minał, USA/Wielka Brytania 2009„ALVIN I WIEWIÓRKI 2”, reż. Betty Thomas, familijny, USA 2009Kino konesera 05.01 - „BOSKI”, reż. Paolo Sorrentino12.01 – „POLAŃSKI. ŚCIGANY I POŻĄDA-NY”, reż. Marina Ze-novich19.01 – „BIAŁE SZA-LEŃSTWO”, reż. Rune Denstad Langlo26.01 – „SERAFINA”, reż. Martin Provost

03.01. g. 17.00 - „Kolędy i pastorałki znane i nieznane” w wykonaniu zespołu wokalnego Ap-passionata. Wstęp wolny.04,11,18, 25.01. g. 17.30 - „Tańczyć i śpiewać każ-dy może” – wieczór taneczny połączony z zabawą karaoke. Wstęp 5 zł.10.01. g. 17.00 - Koncert noworoczny „Kwartet po wiedeńsku z odrobiną cynamonu” w wykonaniu kwartetu w składzie: Jan Waraczewski, Łukasz Górewicz, Małgorzata Janaszek, Andrzej Janaszek. W programie największe przeboje operetkowe i czardasze. Utwory m.in. J. Straussa - syna, F. Lehara i innych. Wstęp wolny.18.01 - 30.01, g. 11.00 – 14.00 - „Feryjna świetli-ca” otwarta dla wszystkich dzieci. W programie są przewidziane zajęcia plastyczne, muzyczne,

15.01,g.17.00 – „Marzenia” - Tomasz Hołyński

07.01, g. 10.00 - XX Spotkania Grup Kolędniczych i Jasełkowych - eliminacje powiatowe dla wyko-nawców z miasta Gorzowa, sala MCK „Zawarcie”, ul. Wawrzyniaka 65 07.01, g. 17.00 - Koncert Zespołu Wokalnego „Klaster” z MDK w Gorzowie, KK „Jedynka”, ul. Mieszka I 50

13.01. - Regiony pochodzenia mieszkańców Go-rzowa - wykład i moderacja Mirosław PecuchSpichlerz, ul. Fabryczna 1-3, Gorzów Wlkp.(95) 722 54 68, 722 67 0930.01,g.16.00 – „Gorzów w fotografii Kurta Mazu-ra”,  wystawa towarzysząca Dniom PamięciZagroda Młyńska w Bogdańcuul. Leśna 22, 66-450 Bogdaniec(95) 751 00 07Gród Santocki w Santokuul. Wodna 4, 66-431 Santok, (95) 731 65 91 Rzeźba afrykańska -   prezentacja    zbiorów wła-snych Muzeum Lubuskiego.

teatralne, gry i zabawy, bal karnawałowy i inne. Wstęp wolny.24.01. g. 17.00 - Spektakl muzyczny pt. „Droga Pani Kalino”. W programie - piosenki Kaliny Ję-drusik, występują: Małgorzata Iwańska, Krzysztof Baranowski, Maciej Strycharczyk, Janusz Jędrze-jewski. Scenariusz i reż.: Żywia Karasińska-Fluks. Wstęp wolny.

28

Fot.

mate

UsZ

misZ

oN

GALERIA BWA – Kolekcja bunkra sztuki

AZYL ART GDK – Wernisaż Marynistów Polskich

Fot. m

arek

ryś

, ww

w.G

iik.Pl

BIBLIOTEKA PWSZ – Wystawa „Wczoraj” Mariana Łazarskiego

GALERIA BWA – „Akt” Wacława Wantucha

LAMUS – Mikołaj Leszczyk - rysunkiGALERIA AZYL-ART GDK – Wernisaż form wizualnych „Pierwsza” grupy Hołyńskijanczewski