Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/05

ISSN 1425-7386

Nr 5/117MAJ 2008ISSN 1425-7386

Nr 5/117MAJ 2008

Zimowa stolica – str. 3

Bez marmurów i fajerwerków – str. 5

To będą dni – str. 11

Rock bez konkursu – str. 12

Gra o wysoką stawkę – str. 14

Pokazkolekcji

wiosennejw Askanie

2

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 5 (117) MAJ 2008 r.GORZOWSKI GORZOWSKI GORZOWSKI GORZOWSKI GORZOWSKI KALEJDOSKOPGRUDZIEÑ/STYCZEÑ

MARZEC/KWIECIEÑ

Luteranie w Gorzowie26 marca w siedzibie Archiwum Państwowego odbyło się spotkanie

z autorem publikacji wydanej z okazji 750-lecia Gorzowa pt. „Luteraniew Gorzowie (1537-2007)” Robertem Piotrowskim. – Zależało mi natym, aby spojrzenie na osoby, które tworzyły historię naszego miastabyło bogatsze o kontekst religijny i stąd tematyka luteranizmu, wyzna-nia dominującego tu do 1945 roku – tłumaczył R. Piotrowski. Publikacjajest poszerzonym, drugim wydaniem „Przewodnika po gorzowskiejreformacji (1537-1997), w którego przygotowanie zaangażował siętakże dr Paweł Leszczyński. Wydawcą 1 tys. egzemplarzy jestKomisja Historyczna Parafii Ewangelicko-Augsburskiej Św. Trójcy wGorzowie oraz Towarzystwo Przyjaciół Archiwum i Pamiątek Przeszło-ści w Gorzowie.

Wszystkich pasjonatów szycia i nie tylko, w świat przepięknychhaftów, patchworków, aplikacji i innych technik tradycyjnie zaprosiłagorzowska Odzieżówka, organizator XI Ogólnopolskiego i V Międzyna-rodowego Konkursu „Igłą Malowane”.

Na konkurs spłynęło blisko 500 prac z całego kraju oraz z Litwy,Białorusi i Niemiec. Wszystkie można było obejrzeć podczas wręczenianagród 3 kwietnia w ZSO przy ul. Śląskiej. Przewodnicząca jury Zofia

Lipke-Skrawekze Stowarzysze-nia OświatowcówPolskich w Toru-niu podkreślała,że w zasadziekażda praca za-sługiwała na spe-cjalne wyróżnie-nie. Przyznanonagrody główneoraz wyróżnieniaw kategoriach:

Igłą malowane

Obudzić artystów12 kwietnia w Wojewódzkim Ośrodku Metodycznym nauczyciele

rozmawiali o tym - jak ożywić szkolny ruch artystyczny. Po referatachwprowadzających odbyły się obrady w sekcjach problemowych. Roląplastyki w edukacji estetycznej zajmowała się m.in. Danuta Frieske zSP nr 4. – Każde dziecko można zainspirować do aktywności artystycz-nej, bo w każdym drzemie dużo energii, a także talentu. Widoczne tojest szczególnie podczas zajęć sekcji plastycznej. W przypadku dzieciz nauczania początkowego ważne jest wprowadzanie ciekawychtechnik plastycznych oraz różnorodnych materiałów. Inspirujące są teżwyjścia na zewnątrz do galerii czy udział w konkursach – wyjaśnia. Wramach konferencji pt. „Dziedzictwo kulturowe” zajęto się też wycho-waniem muzycznym w procesie edukacji kulturalnej.

Fot.

M. F

RIE

SKE

Jubileusz z fotografią w tle5 kwietnia nestorka gorzowskiej fotografii Janina Trojan obchodziła

90 urodziny. Założycielka Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznegoprzez ponad 50 lat fotografowała głównie przyrodę, kobiety i dzieci.Swoje prace wystawiała na terenie całego kraju i w Niemczech,wielokrotnie zdobywając nagrody. W ub. r. zwyciężyła podczas 52.Dorocznej Wystawy Fotografii. Jest zwolenniczką tradycyjnych metod,dlatego też nie używała aparatów cyfrowych, gdy stały się onepowszechne i zawsze sama obrabiała zdjęcia w specjalnym, łazienko-wym laboratorium. Cały czas jest aktywnym artystą-fotografikiem.

– Teraz zajmuję się fotomontażem i korzystam z wcześniej zgroma-dzonych materiałów – tłumaczy. W życiu poświeciła się rodzinie ifotografii. 4 kwietnia odwiedziły ją - wiceprezydent Zofia Bednarzskładając życzenia oraz przekazując list od prezydenta wraz z upomin-kami oraz naczelnik wydziału kultury Lidia Przybyłowicz.

szkoły podstawowe i gimnazja, szkoły ponadgimnazjalne, ośrodkiszkolno-wychowawcze i dorośli za haft, patchwork aplikacja oraz innetechniki. Wśród nagrodzonych znaleźli się także gorzowianie: MartaPietrzak z Gimnazjum nr 20, Ewa Kubacka z Medycznego StudiumZawodowego, Katarzyna Walczewska z Zespołu Szkolenia Specjal-nego nr 1, Filip Czajka z Zespołu Szkolenia Specjalnego nr 1, MariaDownar, jak również przedstawiciele gospodarzy - pracownia nr 8kierowana przezMarię Szcze-śniak za ok. 2metrową kolo-rową palmę iAnna Borysio-nek z kl. 4K (obokna zdjęciu), którauszyła bordowąsuknię na stud-niówkę, ozdo-bioną aplikacjamii tiulem.

Stronę przygotowała: (az)

3

GORZOWSKIE WIADOMOŚCI SAMORZĄDOWE nr 5 (117) MAJ 2008 r.

Na inwestycję, która ma byćzimową atrakcją przewidziano 33ha terenów popoligonowych gra-niczących z ul. Słowiańską acmentarzem przy ul. Żwirowej.Głównym założeniem jest odtwo-rzenie naturalnych walorów zde-wastowanej doliny, która stanowiwspaniałą enklawę krajobrazowąwśród otaczających ją terenów iwyjątkowo nadaje się na cele spor-towo-rekreacyjne.

Narty, sanki ...W planach jest budowa toru

narciarskiego (ok. 200 m), wycią-gów krzesełkowych, toru sanecz-kowego (ok. 1 tys. m), ścieżekpieszo-rowerowych (wraz z tere-nami zielonymi 270 tys. m. kw.),parkingu na około 420 miejsc,placu cyrkowego, a także zaple-cza gastronomiczno-socjalno-technicznego. W Wieloletnim Pla-nie Inwestycyjnym zapisano naten cel 3 mln zł. Zadanie jestrealizowane już od 2007. Przygo-towano teren pod inwestycję, wy-konano mapę terenu i projektbudowlany. W tegorocznym bu-dżecie przewidziano na dalszeprace 170 tys. zł. W 2010 kom-pleks ma być gotowy. Jego naj-ważniejszymi elementami mająbyć usypany kopiec, na którymbędzie usytuowany stok narciar-

ski oraz wybudowana droga do-jazdowa do ul. Słowiańskiej. Nie-bawem zostanie ogłoszony prze-targ na wykonawcę inwestycji.

Potrzeba ziemi– W sumie, żeby usypać odpo-

wiedni kopiec na stok narciarski

potrzeba około 700 metrów sze-ściennych ziemi. Pierwotnie roz-ważaliśmy bezpłatne pozyskaniejej z inwestycji prowadzonych naterenie miasta. Z przeprowadzo-nych przez nas rozmów z firmamiwynika jednak, że nie są one wstanie dostarczyć nam takich ilo-ści i przedsięwzięcie rozciągnęło-by się w czasie – tłumaczy na-

czelnik wydziału inwestycji Wła-dysław Żelazowski. Stąd pomysł,by wykorzystać prowadzone wpobliżu Gorzowa roboty drogowetowarzyszące budowie S3. W gręwchodziłby na przykład odcinekz Gorzowa do Myśliborza lub zGorzowa do Skwierzyny.

Nie tylko zimąKompleks nie tylko zimą tętniłby

życiem. Proponuje się zastosowa-nie na stoku sztucznej nawierzch-ni, co umożliwiłoby całorocznekorzystanie z niego. Powstałby teżzimowo-letni tor saneczkowy, abiegaczy i cyklistów będą przycią-gać ścieżki pieszo-rowerowe, gdytylko pojawią się pierwsze promie-

Zimowa stolicaCzy Gorzów może stać się zimową stolicą Lubuskiego? Niebawem zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie kompleksunarciarsko-saneczkowego skomunikowanego ze Słowianką, która oprócz basenu, zimą oferuje także lodowisko. Dopełnieniemrekreacyjnego magnesu na skalę województwa miałby być planowany hotel.

nie słoneczne. Budowa zarównostoku narciarskiego, jak i toru sa-neczkowego w bezpośredniej bli-skości Słowianki zdaniem jej pre-zesa Jerzego Kułaczkowskiegomoże sprawić, że Gorzów staniesię zimową stolicą województwalubuskiego.

Tak, jak poznańska Malta– Marzy mi się, żeby Słowianka

i jej bezpośrednie otoczenie stwo-rzyły coś w rodzaju poznańskiejMalty. Nowe sportowe obiektypołożone w tak atrakcyjnych miej-scach na pewno będą przyciąga-ły. Gdy będziemy myśleć o klien-tach z zewnątrz, chociażby z tere-nu województwa, podstawowymwarunkiem jest oczywiście hotelprzy Słowiance – tłumaczy J. Ku-łaczkowski. Ile można byłoby przy-ciągnąć amatorów aktywnegospędzania czasu zimą? Trudnoocenić. W ostatnim sezonie odpaździernika do marca na lodowi-sku pojawiło się około 61 tys.osób, a w tym samym czasie zbasenu skorzystało około 220 tys.

Jak potwierdza prezes zimąwzrasta zawsze zainteresowaniebasenem, a lodowisko póki cojest jedynym miejscem, które ko-jarzy się z zimową rozrywką wGorzowie.

ANNA ZALESKA

Projekt hotelu przy Słowiance

4


4

Tuż przed rozpoczęciem uro-czystości na plac papieski dotarliuczestnicy „białego marszu”, któ-ry wyruszył spod gorzowskiej ka-tedry o godzinie 18:30. Pogrąże-ni w modlitwie ludzie, przemierza-li ulice miasta dla upamiętnieniadrogi, którą prowadził nas całeżycie Jan Paweł II. Gorzowianiezawsze pamiętają o swoim Papie-żu. I tym razem nie zawiedli. NaPlacu Jana Pawła II pojawiło sięokoło 2 tysięcy osób. Niemal każ-da trzymała w dłoni świecę, sym-bol pamięci. Po mszy świętejmieszkańcy pozostawili światełkaprzy pomniku Papieża.

592 kilometryTuż po rozpoczęciu uroczystej

mszy świętej na Plac Jana PawłaII dotarła sztafeta biegaczy –uczestników Biegu Papieskiego.Grupa sportowców amatorów podkierownictwem Bronisława Szar-łowicza wystartowała dwa dniwcześniej spod domu rodzinne-go Jana Pawła II w Wadowicach.Biegli bez przerwy 59 godzin,pokonali w sumie 592 kilometry.Wszystko dla uczczenia pamięciOjca Świętego. – Łatwo nie było –mówi B. Szarłowicz. Inni dodają -Ale było warto ponieść ten trud.Na trasie biegu spotykaliśmy się z

Santo subito – III rocznica śmierci Jana Pawła II2 kwietnia w Gorzowie podobnie, jak we wszystkich miejscowościach w Polsce odprawiono mszęświętą dla upamiętnienia III rocznicy śmierci Jana Pawła II. Mszę w intencji szybkiej beatyfikacjiPapieża Polaka celebrował biskup diecezjalny Stefan Regmunt.

życzliwością iserdeczno-ścią Polaków.

Santosubito

Dla nasPolaków JanPaweł II stałsię święty na-tychmiast poswojej śmier-ci. Proces be-atyfikacyjnynie jest jed-nak prostyi musi po-trwać. Polskipapież jestp i e r w s z ąosobą, którejproces zostałwszczęty tużpo śmierci zpominięciem

okresu oczekiwania przewidzia-nego w watykańskiej procedurze.

Zakończyły się już prace nad naj-ważniejszym świadectwem w pro-cesie beatyfikacyjnym - tzw. po-zycją o cnotach. W dokumenciena podstawie zeznań innych osóbi wydarzeń z życia papieża po-twierdzono, że osiągnął on cnotychrześcijańskie w stopniu hero-icznym. Gotowy jest także doku-ment, potwierdzający cud, którydokonał się po śmierci papieża.Opisano w nim uzdrowienie fran-cuskiej zakonnicy Marie SimonPierre Normand.

Jeżeli dokumenty zostaną za-twierdzone przez komisje teolo-gów i kardynałów, to na podstawieich opinii Papież Benedykt XVIzdecyduje czy dokona beatyfikacjiJana Pawła II. Nieoficjalnie podajesię przypuszczalną datę zakończe-nia procesu 16 października, gdyżtego dnia Karol Wojtyła został wy-brany na Papieża, a w tym rokumija 30 rocznica tego wydarzenia.

TOMEK CHWALISZWYDZIAŁ ROZWOJU I PROMOCJI MIASTA

Fot.

TO

MA

SZ C

HW

ALI

SZ

32 ambasadorów wraz zewspółmałżonkami przebywało wwoj. lubuskim od 18 do 20 kwiet-nia. – Co cztery lata ambasadorzyodwiedzają polskie województwa.W tym roku zaczęli od wojewódz-twa lubuskiego, co jest dla nasdoskonałą możliwością zaprezen-towania naszych walorów tury-stycznych i gospodarczych – tłu-maczy rzecznik prasowy Lubu-skiego Urzędu WojewódzkiegoMałgorzata Nowak. Program wi-zyty był dość napięty i m.in. za-wierał zwiedzanie żarskiego Kro-nopolu, Muzeum Etnograficzne-go w Ochli, obiektów sakralnychw Gościkowie-Paradyżu czy Mię-

Ambasadorzy w Gorzowie– Gorzów to miasto pełne historii, atrakcji turystycznych i choć małe, jednak zaawansowane technologicznie. Chciałabym tuwrócić nie tylko z rodziną, ale z pakistańskimi biznesmenami – mówiła ambasador Pakistanu Seema Ilahi Baloch, uczestniczka25. Jubileuszowej Wizyty Szefów Misji Dyplomatycznych w województwie lubuskim.

dzyrzeckiego Rejonu Umocnień.W Gorzowie wizytę rozszerzono ozwiedzanie bulwaru oraz katedry.Gości w Teatrze im. Juliusza Oster-wy przywitała wiceprezydent Zo-fia Bednarz oraz wojewoda He-lena Hatka i marszałek lubuskiKrzysztof Szymański. Tuż przedspektaklem pt. „Trzy razy Piaf”odbył się lunch. Szef kuchni re-stauracji Don Vittorio Paweł Sa-lomon zaserwował m.in.: polę-dwiczki z dorsza na młodym szpi-naku z sosem z trawy żubrowej,panierowane piersi z przepiórki wpłatkach owsianych z orzechamioraz marynowane warzywa z so-sem imbirowo-gruszkowym. (az)


5


5

lllll Wywołał pan prawdziwąburzę chęcią realizacji pomy-słu, jakim jest budowa hoteluprzy Słowiance.

– Faktycznie zrobiła się praw-dziwa burza, choć idea budowyhotelu powstała wraz ze Sło-wianką. Wiele osób, które od-wiedzają nasz kompleks dziwisię - dlaczego tu nie mamy hote-lu? A to jest przecież naturalnapotrzeba realizowana przy oka-zji funkcjonowania innych, po-dobnych obiektów w Polsce np.w Lesznie czy Polkowicach. Tamnajpierw powstawały aquaparki,a dopiero potem hotele. W obuprzypadkach hotele funkcjonująznakomicie. I tak może być wGorzowie. Z przeprowadzonychanaliz, opracowanych dokumen-tów wynika, że ta inwestycja maszansę zakończyć się sukcesem,również od strony ekonomicz-nej. To wywołało wiele emocjiwśród radnych, gdy mieli zade-cydować o przekazaniu działkipod budowę hotelu.

lllll Dlaczego właśnie teraz za-proponował pan tę budowę?

– Pierwsze koncepcje budo-wy hotelu powstały w latach 2003i 2004, ale wtedy warunki dorealizacji tego pomysłu były moc-no ograniczone. Widać to w kon-cepcji funkcjonalno-użytkowejobiektu, gdzie przyjęliśmy dośćminimalistyczną postawę. Zapla-nowaliśmy wtedy hotel na 100miejsc noclegowych, do tego nie-wielkie sale konferencyjne. Te-raz, gdy poprawiła się kondycjafinansowa spółki „Słowianka” imamy sprzyjającą koniunkturęgospodarczą w kraju możemyzacząć myśleć o urzeczywistnie-niu nie tylko projektu, ale naweto jego modyfikacji.

lllll Czyli jaki hotel powinienstanąć przy Słowiance?

– Dziś zakładamy, że będzieto hotel na 200 miejsc noclego-wych o standardzie trzygwiazd-kowym, czyli przyzwoitym. Niebędzie to tzw. górna półka, czylibez żadnych szaleństw, marmu-rów i fajerwerków, bo chcieliby-śmy, żeby naszymi klientamiobok grup sportowych, byli tak-że turyści o nie za wysokichzasobach w kieszeni. Ale na pew-no będzie można liczyć na wy-godny nocleg i spędzenie cza-su. Naszym celem jest, aby tonie był zwykły hotel ograniczają-cy się do podstawowych funkcji,ale również taki, który będzie

oferował wiele dodatkowychatrakcji korespondujących z do-tychczasową ofertą Słowianki.Zamierzamy rozbudować częśćrehabilitacyjną. Myślimy o krio-komorze, gabinetach fizjotera-pii. Być może ta część hotelubędzie wydzierżawiona jakiejś fir-mie. Chcielibyśmy, by znalazłosię także miejsce na SPA, a salekonferencyjne będą wykorzysty-wane wielofunkcyjnie.

lllll Większy hotel to większekoszty...

– Z jednej strony tak. Możemymówić o kwocie na poziomie 22-23 mln zł, gdzie przy 100 miej-scach noclegowych w grę wcho-dziło 16 mln zł. Ale utrzymanietego hotelu będzie tańsze, a ob-sługa nie będzie musiała byćdwa razy większa. Zresztą mo-żemy posiłkować się także pra-cownikami Słowianki, naszymitechnikami, konserwatorami, asłużby sprzątające uzupełnimyo kilka pokojówek

lllll Pieniądze wzbudzają oczy-wiście najwięcej emocji. Jakieprzewidujecie możliwości sfi-nansowania budowy hotelu?

– Autorzy studium wykonalno-ści z Zachodniego Centrum Kon-sultingowego Euro-Invest rozwa-żali różne możliwości – leasingu,przystąpienia do sieci hotelar-skiej czy kredytu. Ostateczniejednak zarekomendowali kredyt,który powinien osiągnąć poziom55-65 proc. wartości inwestycji.Pozostałe środki powinny byćwłasne lub pozyskane z ze-wnątrz. Nie ukrywamy, że zwró-cimy się do miasta, by nas wspar-ło i dokapitalizowało. Możliwenawet jest udzielenie pożyczki.Nie ma mowy natomiast o porę-czeniu kredytu przez miasto.Podstawowym zabezpieczeniemkredytu byłaby realizowana in-westycja.

lllll Kiedy hotel zacznie zara-biać na siebie?

– Ze studium wykonalnościwynika, że spółka prowadzącdziałalność hotelarską będzie za-rabiała na utrzymanie hotelu, atakże na spłatę rat kredytułącznie z odsetkami, co potwier-dza osiąganie dodatniego wyni-ku finansowego i prowadzeniedochodowej działalności gospo-darczej. Kredyt najprawdopo-dobniej będzie zaciągnięty na15 lat i przez ten okres będziemyspłacać raty kapitałowe, którebędą pochodzić właśnie z zysku

osiągniętego przez hotel.lllll Czyli nie chce pan oddać

tego zysku jakiemuś prywat-nemu podmiotowi, który wy-budowałby hotel za własne pie-niądze.

Bez marmurów i fajerwerkówZ Jerzym Kułaczkowskim, prezesem Centrum Sportowo-Rehabilitacyjnego „Słowianka” Sp. z o. o.,

rozmawia Anna Zaleska.

Jerzy Kułaczkowski. Urodził się 60 lat temu w Drezdenku. Skoń-czył filologię polską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza wPoznaniu. Po skończeniu studiów zamieszkał w Ośnie Lubuskim,gdzie pracował najpierw jako nauczyciel, a potem w organizacjachmłodzieżowych i politycznych, prowadził także działalność gospo-darczą. W grudniu 2001 wygrał konkurs na prezesa CS-R „Słowian-ka”. Ma żonę Barbarę i dwoje dorosłych dzieci – Jakuba i Magdale-nę. Jego hobby to czytanie książek i słuchanie muzyki klasycznej,jazzowej oraz pop. Jeździ na rowerze.

żeby pożytki płynące z wyjątko-wości położenia tego hoteluprzejmowała Słowianka.

lllll Radni zgodzili się na prze-kazanie działki. Na jakim eta-pie jest teraz inwestycja?

– Oczywiście, że nie. Zresztąhotel wybudowany przez nas bę-dzie posiadał wyjątkowe walory,których nie mają inne obiekty jużfunkcjonujące na terenie miasta.Jeżeli ktoś będzie zastanawiałsię, w którym hotelu zarezerwo-wać sobie miejsce na nocleg,jeżeli przyjrzy się naszej ofercie,to wybierze nas. Chcielibyśmy,

– Przez najbliższe tygodnie bę-dziemy pracować nad koncepcjąhotelu, która pewnie będzie jużgotowa latem, by jeszcze w tymroku rozstrzygnąć przetarg nawykonawcę. Inwestycja powin-na ruszyć jesienią, tak by w koń-cu 2009 było możliwe otwarciehotelu.

lllll Dziękuję.


6


Dyktando gorzowskie zorgani-zowane przez Askanę wspólnie zmediami, w tym Gorzowskimi Wia-domościami Samorządowymi orazagencją promocyjno-artystycznąArt. Model cieszyło się dużym zain-teresowaniem. W sumie zgłosiłosię 250 chętnych, z czego wyloso-wano 50 osób, które 30 marcazmierzyły się z tekstem przygoto-wanym przez Małgorzatę Jach zWojewódzkiego Ośrodka Meto-dycznego. Nawiązujący do jubile-uszu 750-lecia Gorzowa tekst prze-czytała aktorka Teatru im. JuliuszaOsterwy Beata Chorążykiewicz.– Było trudno. Nie byłam pewna codo pisowni liczebników – mówiłaAgnieszka Herbrych z Gimnazjumnr 9. Całkiem inne odczucia towa-rzyszyły Zdzisławowi Biernackie-mu – Obawiałem się, że przygotująnam trudniejszy tekst. Miałem tro-chę czasu, więc postanowiłemsprawdzić się – tłumaczył.

Chcą więcejPo części przeznaczonej dla

mieszkańców w ławkach zasiadły

gorzowskieVIP-y. Zde-cydowanąwiększośćwśród pra-wie trzy-d z i e s t k izgromadzo-nych stano-wili pano-wie. Wśródodważnychpań pojawi-ły się m.in.:wiceprezy-

dent Zofia Bednarz, przewodni-cząca Rady Miasta Krystyna Si-bińska, naczelnik wydziału go-spodarki nieruchomościami Bar-bara Napiórkowska czy dyrek-torka szpitala Wanda Szumna.Tym razem tekst był o wiele krót-szy, ale wzbudził wiele emocji.Tuż po dyktandzie w podgrupachdyskutowano namiętnie nad wła-ściwą pisownią.

– Język polski jest trudny, aletrzeba o niego dbać i temu służy-ła ta zabawa – mówił prezydentTadeusz Jędrzejczak, który przy-znał się, że podczas pisania miałtremę. Pewne wątpliwości miaławiceprezydent Zofia Bednarz, po-dobnie jak przewodnicząca Kry-styna Sibińska, a radnemu Stefa-nowi Sejwie zabrakło trochę cza-su. Jarosław Porwich, przewod-niczący gorzowskiego okręguNSZZ „Solidarność” podszedł dodyktanda na luzie.

– Dużo czytam i piszę. Po prostuczuję się mocny z ortografii – wyja-śniał. Zdaniem naczelnika wydzia-łu edukacji Adama Kozłowskiego

takich form sprawdzania popraw-ności pisowni polskiej powinnobyć więcej. Podobnie uważa radnyMarek Kosecki – To zobligowało-by nasze elity do używania po-prawnej polszczyzny – mówił.

Byli najlepsiGdy wśród VIP-ów pojawiły się

ksera oryginalnego tekstu, każdywczytywał się i starał policzyćpopełnione błędy. – Pierwszy niebędę. Na pewno mam dwa błędydotyczące pisowni łącznej i roz-łącznej – tłumaczył były wicemini-ster spraw wewnętrznych i admi-nistracji Marek Surmacz. Najspo-kojniejszy wydawał się gorzowskimalarz Michał Bajsarowicz.– Pewnie mam dysgrafię i dyslek-sję, więc pisałem własną interpre-tację tego, co usłyszałem – wyja-śniał. Dlatego też komisja podprzewodnictwem M. Jach przy-znała mu nieformalne wyróżnie-nie. Statuetkę za trzecie miejsce –przewodni-czącej RadyMiasta K. Si-bińskiej wrę-czył lubuskiwicekuratorFerdynandSańko. Dru-gie miejscei s ta tuetkęod prezy-denta T. Ję-drzejczakaotrzymał M.Kosecki. Naj-lepszy wśródVIP-ów oka-zał się Rafał

Spisali sięZaszczytny tytuł mistrzyni ortografii oraz główną nagrodę o wartości 5 tys. zł zdobyła uczennicaII LO Dominika Szyszko. Wśród VIP-ów najlepiej z zasadami polskiej pisowni poradził sobiepolityk i publicysta Rafał Zapadka.

Zapadka, któremu statuetkę ufun-dował prezes „Tylko Gorzów”, po-mysłodawca dyktanda RomanBłaszczak.

Mistrzowie nagrodzeniWeekend dla dwóch osób w

Lubniewicach ufundowany przez„Tylko Gorzów” wygrała KarolinaGizmunt, która zajęła trzecie miej-sce. Tysiąc złotych w gotówceprzygotowane dla wicemistrza or-tografii przez Radio Zachód ode-brał Grzegorz Musiałowicz.– Zawsze rażą mnie błędy, czasa-mi nawet je poprawiam po innych– wyznawał. Główną nagrodę wkwocie 5 tys. zł przeznaczonychna zakupy, ufundowaną przezAskanę otrzymała DominikaSzyszko. – Starałam się przygo-tować do tego dyktanda. Najbar-dziej obawiałam się przecinków.Jeszcze nie wiem, co kupię sobieza te pieniądze, ale na pewnozaproszę znajomych na lody –mówiła. Trójka zwycięzców otrzy-mała także upominki od UrzęduMiasta. Czas oczekiwania na wy-niki wypełniły konkursy zorgani-zowane dla publiczności, a takżespotkanie z mistrzem ortografii2001 Markiem Szopą.

ANNA ZALESKA

Tydzień Kultury z Bratem Alber-tem zainaugurował 11 kwietniaw Wojewódzkiej i Miejskiej Biblio-tece Publicznej odczyt WeronikiKurjanowicz pt. „ Opieka spo-łeczna w Gorzowie Wlkp. w pierw-szych latach po wojnie”. Nato-miast 14. także w WiMBP otwartowystawę prac uczniów Społecz-nego Gimnazjum StowarzyszeniaEdukacyjnego i Gimnazjum Kato-lickiego Stowarzyszenia Wycho-wawców biorących udział w kon-kursie plastycznym pod tytułem„Miłosierdzie”. Wystawa, na któ-rej nagrodzono laureatów (m.in.Annę Leszczyńską, Kornelię Sła-

by, Amadeusza Błaszczyka) byłafinałem konkursu, który miał nacelu pokazanie, jak jest postrze-gane przez młodzież miłosierdzie.– Czy to zjawisko istnieje w dzi-siejszej rzeczywistości, w dobiechaosu, zabiegania i jak pod-chodzą do tego młodzi ludzie –mówi Sylwia Krasińska, kierow-nik Schroniska im. Brata Alberta.Dodatkowym punktem imprezybył wykład Piotra Kuśmidera,pracownika schroniska im. BrataAlberta pt. „ Nieodgadnione sądrogi ludzkie”.

– Nie należy dyskryminowaćosób bezdomnych i stawiać ich

na przegranej pozycji. Wręczprzeciwnie, należy przystanąći zastanowić się nad nimi, pomy-śleć, że ta osoba też ma uczu-cia, jakieś zainteresowania, żenie powinna czuć się odrzuconaprzez społeczeństwo. Towarzy-stwo Brata Alberta daje szansęna odmianę życia lub częściowąjego modyfikację na tyle, abyodpowiadało to wymogom oso-by bezdomnej. Przez ten wykładchcemy pokazać, że człowiekbezdomny zarówno przed przyj-ściem, jak i po wyjściu ze schro-niska jest osobą wolną. – mówiPiotr Kuśmider.

– Nigdy nie wiemy, co nas spo-tka w życiu, oczywiście mamy nato wpływ, ale niestety musimywziąć pod uwagę również czynni-ki zewnętrzne np. takie, z jakimizmagają się nasi podopieczni,ponieważ nieodgadnione są dro-gi ludzkie… – stwierdza S. Krasiń-ska. Pracownicy Towarzystwa Bra-ta Alberta chcieli zapoznać miesz-kańców Gorzowa Wlkp. ze swojądziałalnością i dlatego starali siędotrzeć do wszystkich ludzi na-szego miasta poprzez organiza-cję Tygodnia Kultury z BratemAlbertem. Na tę okazję przygoto-wano wiele imprez kulturalnych,które odbyły się w dniach 11 – 25kwietnia. Przedsięwzięcie mogłotrafić do wszystkich, ponieważ im-prezy były adresowane zarównodo młodzieży, jak i do starszychosób w zależności od zaintereso-wań.

MARCIN ZALEWSKI

Nieodgadnione drogiTowarzystwo im. Brata Alberta zorganizowało w Gorzowie cykl imprez poświęco-nych miłosierdziu i wzajemnemu poszanowaniu drugiego człowieka w szerokopojętym znaczeniu tego słowa.

6

7


Decyzje Prezydenta31 marca

l Wydział SprawSpołecznych przy-gotował dwa pro-jekty otwartychkonkursów ofert dlaorganizacji poza-

rządowych na realizację zadań zzakresu przeciwdziałania narko-mani oraz z zadań z zakresuprofilaktyki i rozwiązywania pro-blemów alkoholowych na rok2008. Prezydent postanowił po-dać ogłoszenia do publicznej wia-domości.

l Wydział Gospodarki Nieru-chomościami przedstawił 78wniosków do rozpatrzenia. Częśćwniosków dotyczyła sprzedażylokali mieszkalnych na rzecz na-jemców, 15 wniosków użytkow-ników wieczystych o udzielenie50% bonifikaty od opłat rocznychza użytkowanie wieczyste w 2008gruntów wykorzystywanych nacele mieszkaniowe. Prezydentwyraził zgodę na sprzedaż lokalioraz na udzielenie bonifikaty, gdyżwnioskodawcy spełniają ustawo-we warunki, a także wyraził zgo-dę na udzielenie bonifikaty odopłaty rocznej za przekształcenieprawa użytkowania wieczystegow prawo własności gruntów wy-korzystywanych przez Spółdziel-nie Mieszkaniowe na cele miesz-kaniowe zgodnie z wnioskamispółdzielni. Prezydent wydał za-rządzenia w sprawie sprzedaży wdrodze przetargu ustnego nie-ograniczonego niezabudowa-nych nieruchomości przy ul.Sosnkowskiego, z przeznacze-niem pod budownictwo mieszka-niowe wielorodzinne, Mosiężnej iStalowej, Walczaka, Silwanow-skiej – z przeznaczeniem na celedziałalności produkcyjnej, skła-dy, magazyny, hurtownie, usługikomercyjne i komunikacyjne orazdrobną wytwórczość.

Poza tym Prezydent wstrzymałzagospodarowanie nieruchomo-ści przy ul. Walczaka 14 (byłyobiekt Domu Dziecka) w związkuz zapowiedziami posłów i senato-rów o powołaniu Krajowego Re-jestru Sądowego w Gorzowie.

l Prezydent wyraził zgodę naprzygotowanie wniosku aplika-cyjnego dla Szkoły Podstawo-wej nr 4 i Szkoły Podstawowej nr10 w ramach Lubuskiego Regio-nalnego Programu Operacyjne-go oraz dla sześciu innych pla-cówek w ramach Programu Ope-racyjnego Infrastruktura i Środo-wisko.

7 kwietnial W związku z nierozdyspono-

waniem wszystkich środków za-bezpieczonych w budżecie mia-sta na 2008 w pierwszej turzekonkursu Wydział Kultury przygo-tował ogłoszenie Prezydenta Mia-

– Celem konferencji jest zapo-znanie z dotychczas realizowany-mi przedsięwzięciami informatycz-nymi, kierunkami rozwoju infra-struktury informatycz-nej, ideą powszech-nego dostępu do in-ternetu oraz źródłamifinansowania projek-tów informatycznych,które mogą przeciw-działać informatycz-nemu wykluczeniumieszkańców nasze-go województwa. My-ślę tutaj głównie omieszkańcach gminwiejskich – wyjaśniałsekretarz miasta Ry-szard Kneć, któryotworzył konferencjęw imieniu prezydentamiasta. Dalszą część,a także panel dysku-syjny poprowadził na-czelnik wydziału infor-matyki Robert Józe-fowicz.

To nie kosmos!Zaproszeni go-

ście najszerzej za-jęli się tematykąprzeciwdziałania in-formatycznemu wy-kluczeniu. ZbigniewOwczarek z Tech-Systemprzedstawił zalety dostępu dobezprzewodowego internetu(WiMAX) opartego na lokalnej ra-diowej sieci transmisyjnej orazmożliwościach jej rozbudowy naterenach wiejskich. O kosztach,na które składałyby się środkiunijne, samorządowe i prywatnemówił Wilhelm Korotczuk z Tech-System. Konkretny przykład re-alizacji takiego przedsięwzięciaprzedstawił Robert Górnik z MSConnect. – Budowa społeczeń-stwa informatycznego to nie jesttechnologia kosmiczna. W ramachprojektu „People-net” w Chełmiezbudowaliśmy infrastrukturę inter-netową na bazie WiMAX-u. Aby

zachęcić ludzi stworzyliśmy spe-cjalny portal społecznościowy, wktórym obywatele mogli zakładaćwłasne podstrony – tłumaczył.

Sieć regionalnaZalety szerokopasmowej sieci

światłowodowej na przykładziemiejskiej sieci komputerowejGORMAN oraz naukowej siecikomputerowej PIONIER zaprezen-tował Tomasz Matuszewski zPaństwowej Wyższej Szkoły Za-wodowej. Omówił również planybudowy regionalnej sieci kompu-terowej – LUBRAN łączącej siecidwóch miast Gorzowa i ZielonejGóry. Projekt zakłada budowę 878km traktów światłowodowych, 12węzłów dostępowych w miastachpowiatowych i 66 w miejscowo-ściach gminnych. – W ten sposóbdo każdej gminy byłaby dopro-

wadzona szybka sieć. Na-tomiast tzw. ostatnia mila,gwarantująca dostępnośćdla każdego obywatela,zwłaszcza w przypadkuterenów wiejskich mogła-by być zrealizowana nazasadzie łącza radiowe-go – tłumaczył T. Matu-szewski.

Euro i oświataNa pytanie – gdzie szu-

kać pieniędzy na projektyinformatyczne odpowie-

Internet bez wykluczeniaBudowa infrastruktury społeczeństwa informacyjnego była tematem jednodniowejkonferencji zorganizowanej przez Urząd Miasta 27 marca w Wojewódzkiej i MiejskiejBibliotece Publicznej.

Treść deklaracji, która została przyjęta podczas konferencji:„My uczestnicy konferencji „Budowa Infrastruktury Społeczeństwa Informacyjne-

go” deklarujemy wolę współdziałania, którego celem jest zrównoważony rozwójinfrastruktury informatycznej województwa lubuskiego z poszanowaniem solidarne-go prawa dostępu wszystkich jego mieszkańców do zasobów Internetu. Apelujemydo władz wojewódzkich i samorządowych o wspieranie przedsięwzięć mającychcharakter ponadlokalny, przeciwdziałających informatycznemu wykluczeniu miesz-kańców naszego województwa.”

działa Agnieszka Grabińska zwydziału integracji europejskiej,która nawiązała także do podsta-wowych dokumentów poświęco-

nych budowie społeczeństwa in-formatycznego – 21 kwietnia 2007weszło w życie RozporządzenieRady Ministrów o Planie Informa-tyzacji Państwa na lata 2007-2010.Jest to pierwszy dokument plani-styczny w historii informatyzacjipolskiej administracji publicznej,który w sposób systematycznyopisuje konkretne zadania do wy-konania przez organy administra-cji publicznej w zakresie rozwojuspołeczeństwa informacyjnego iinformatyzacji administracji pu-blicznej w Polsce – mówiła. W l.2007-2013 wszelkie podmioty sta-rające się o euro na projekty infor-matyczne mogą pisać je w ra-mach Lubuskiego RegionalnegoProgramu Operacyjnego, Progra-mu Europejskiej Współpracy Te-rytorialnej, a także programówcentralnych: Programu Operacyj-nego Infrastruktura i Środowisko,Programu Operacyjnego Innowa-cyjna Gospodarka, ProgramuOperacyjnego Kapitał Ludzki. Ja-nusz Jankowski z wydziału edu-kacji omówił Gorzowski SystemZarządzania Oświatą EDU-Go-rzów, który usprawnił proces za-rządzania placówkami oświatowy-mi oraz przepływ informacji.

ANNA ZALESKA

8


8 grudnia 1967 otwarto przed-szkole zakładowe ZWCh – Stilonw nowo wybudowanym obiekcieprzy ulicy Okólnej 4. W pracy zdziećmi dużą wagę przykładanom.in. do zajęć gimnastycznych. W1976 drużyna 6-latków zajęła Imiejsce w międzyprzedszkolnejspartakiadzie z cyklu „ Sport izabawa” i tym samym otrzyma-ła puchar Kuratora i zakwalifiko-wała się do eliminacji rejono-wych i wojewódzkich.

Zmiany i imięPrzełomowym etapem był rok

1992, kiedy to wszystkie go-rzowskie przedszkola zostałyprzejęte przez samorząd miastai tak placówka zaczęła funkcjo-nować jako Przedszkole Miej-skie nr 32. Kilka lat później zmie-niono nazwę ulicy z Okólnej 4na Stilonową 20. Znaczącą datądla przedszkola był 17 maja2002. Wtedy to w 35. rocznicęistnienia placówki, z mocyuchwały Rady Miasta GorzowaWlkp., przedszkole otrzymałoimię „Króla Maciusia I”. Pomysłnadania takiego imienia wy-płynął z literatury, a konkretnie ztwórczości wielkiego pedago-ga, reformatora, społecznika iobrońcy praw dziecka – JanuszaKorczaka.

Artystyczne duszePrzedszkole jest otwarte na po-

trzeby dzieci i rodziców, promujedziałania twórcze i edukację arty-styczną. Jako placówka o charak-terze artystycznym obok codzien-

nej pracy wychowawczo-dydak-tycznej prowadzi szeroki zakreszajęć dodatkowych rozwijającychwrażliwość artystyczną. Wycho-wankowie pod kierunkiem nauczy-cieli mają dodatkowe zajęcia z

plastyki, poznają arkany tańca, sąmałymi aktorami. Uczestniczą tak-że w zajęciach rytmicznych, majągimnastykę korekcyjną i uczą sięjęzyków obcych. Poprzez szerokizakres działań wzbogacany jestrozwój dzieci, a przy tym zdoby-wane są nagrody i wyróżnienia wróżnych dziedzinach.

Od przedszkola do OpolaWychowankowie są laureatami

przeglądu gorzowskich teatrzy-ków przedszkolnych. Biorą udziałw przeglądzie „Jasełek” organi-zowanym w Grodzkim Domu Kul-

tury. Od lat uczestniczą w kon-kursie tańca współczesnego orazw festiwalu piosenki przedszkol-nej. Mają również osiągnięcia naszczeblu ogólnopolskim. Dużąsatysfakcję przyniosło zdobycie IImiejsca w konkursie plastycz-nym „Haribo” oraz III miejsca w

Przedszkolny jubileuszPrzedszkolny jubileuszPrzedszkolny jubileuszPrzedszkolny jubileuszPrzedszkolny jubileuszByła bajka „Pinokio”, występy przedszkolaków i przemówienia z okazji jubileuszu 40-lecia Przedszkola

Miejskiego nr 32 im. Króla Maciusia I, który odbył się 19 kwietnia w Teatrze im. Juliusza Osterwy.

Dyrektorką przedszkola od 1998 jest Joanna Korcz. Obecne grono pedagogicz-ne stanowi 10 pań, które wspiera personel administracyjno – obsługowy, składają-cy się z 10 osób. Do placówki uczęszcza 125 dzieci, które umieszczone są w pięciugrupach. Przez 40 lat przedszkole opuściło prawie 4 tysiące dzieci. Obecnieplacówka otwarta jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 600 do 1700.

– Zaproponowaliśmy gimnazja-listom wykonanie makiety prze-strzennej lub prezentacji multime-dialnej przedstawiającej projektzagospodarowania wyspy, zarów-no realny, jak i najbardziej futury-styczny – tłumaczy koordynatorkonkursu Joanna Sonder. W su-mie 25 uczniów przygotowało 10prac. Pierwsze miejsce w kategoriiprojektu przestrzennego zdobyli:Andrzej Grabarczyk i Kamil Ko-narski (Gimnazjum nr 14), drugieAnna Gruse, Kinga Kołaczko iMarta Ryżek (Gimnazjum nr 13).Zwycięzcą w kategorii projektumultimedialnego okazał się Ma-ciej Nawrocki, drugie miejsce za-

jektowania Zieleni i Usług Komu-nalnych „Poraj”. Dyrektorka ZSTiOJolan-ta Kor-pusiń-ska za-powia-da, żewraz zwydzia-łem go-spodar-ki ko-munal-nej zor-ganizo-w a n abędzie

Młodzi projektanciMłodzi projektanciMłodzi projektanciMłodzi projektanciMłodzi projektanciObserwatorium astronomiczne w Parku Róż na wyspie znajdującej się na stawie to jeden z pomysłów zagospodarowania tego

miejsca, nagrodzony podczas I edycji konkursu „Młody Architekt Krajobrazu” zorganizowanego przez Zespół Szkół Technicz-nych i Ogólnokształcących przy ul. Czereśniowej.

konkursie plastycznym w zakre-sie edukacji prozdrowotnej „Do-mestos tu byłem”.

W roku szkolnym 2003/2004kilkoro przedszkolaków zakwalifi-kowało się do edycji programu :

„Od przedszkola do Opola”.

Pomagają innymJako pierwsi z gorzowskich

przedszkoli zapoczątkowaliśmywspółpracę z Hospicjum im.Św. Kamila. Dla podopiecznychHospicjum przygotowujemyprogramy artystyczne oraz bie-rzemy udział w kampanii podhasłem „Pola Nadziei”. Tradycjąprzedszkola stała się „mikołaj-kowa” wizyta na początku grud-nia każdego roku w Schroniskudla bezdomnych psów. Zawo-żona jest tam zebrana przezprzedszkolaków karma. Nato-miast w lutym dzieci, rodzice ipersonel aktywnie uczestnicząw akcji na rzecz Hospicjum im.św. Kamila poprzez organiza-cję zbiórki pieniędzy z okazjiŚwiatowego Dnia Chorego. Pla-cówka jest ciągle modernizo-wana, ulepszana i wyposaża-na. Posiadamy sprzęt audiowi-zualny i komputerowy, sale dzie-cięce są kolorowe i dobrze wy-

posażone. W miarę możliwościstaramy się pozyskiwać środki odludzi dobrej woli, którzy poprzezsponsoring wzbogacają placów-kę, a dzieciom sprawiają dużoradości.

JOANNA KORCZDYREKTOR PRZEDSZKOLA

MIEJSKIEGO NR 32

jęły - Joanna Brzona i Anna An-tosz, a trzecie uczniowie: Karoli-na Kunik, Kinga Kaźmierczak,Daria Sabajtis, Aleksandra Bo-dzon, Emilia Joachimowska,Agnieszka Kubiaczyk, MartynaBrzozowska, Klaudia Grabowięc-ka, Adriana Filipović, Aleksan-dra Gromala, Agata Brodzińska,Łukasz Dziczkaniec, Marcin Ja-chimowski, Maciej Nawrocki,Karol Kuśmider, Kamil Czerniaki Hubert Staniszewski (Gimna-zjum nr 13). Patronat nad konkur-sem objęli - wiceprezydent Urszu-la Stolarska, wydział ochrony śro-dowiska i rolnictwa, Zarząd LigiOchrony Przyrody oraz Zakład Pro-

w przyszłym roku II edycja konkur-su. (az)

Fot. ARKADIUSZ SIKORSKI

9


Było modelowoGorzów za sprawą II i I LO od 10 do 12 kwietnia stał się centrum obrad ONZ. W symulacjach Zgromadzenia Ogólnegouczestniczyły trzyosobowe delegacje kilkudziesięciu krajów świata, czyli uczniowie z kraju i z zagranicy.

W II LO po raz 18. zorganizowa-no POLMUN. W sali gimnastycz-nej do obrad zasiadło 200 dele-gatów, którzy zajęli się rozwiązy-waniem problemów krajów rozwi-jających się bez dostępu do mo-rza, strategią pomocy ofiaromprzestępstw seksualnych orazpróbą redukcji degradacji środo-wiska przez ludzi poprzez promo-wanie wykorzystania odnawial-nych źródeł energii. – Musimyzmniejszyć wykorzystanie trady-cyjnych źródeł energii na rzeczalternatywnych. W przypadkuAfganistanu, który reprezentujęnajbardziej efektywne wydają siębyć elektrownie wodne oraz wia-trowe – tłumaczy Katarzyna Pu-chalska z 9 LO w Gdańsku, którapierwszy raz uczestniczyła w PO-LMUN-ie. Sprawą wyciętych la-sów na terenie Haiti, postępującą

erozją gleb oraz brakującymi su-rowcami podczas obrad zajęłysię Klara Korytowska i MartynaKuś z II LO w Gorzowie. Najbar-dziej gorąco zapowiadały sięoczywiście obrady w komitetach.– To wspaniała lekcja demokracjidla młodych ludzi – tłumaczy dy-rektorka II LO Alina Nowak. Rów-nolegle w I LO po raz czwartyodbywał się PUSZMUN. Dziewięć-dziesięciu delegatów obradowa-ło na temat prawa narodów dosamostanowienia, w tym szcze-gólnie zajęto się sprawą Tybetu iKurdystanu oraz problematykąhandlu ludźmi i organami. Ponad-to uczestnicy symulacji mieli szan-sę zapoznać się z doświadcze-niami organizacji Praskiego Mo-delu ONZ i Modelu NATO, o któ-rych mówiły czeskie licealistki -Vanda Seidelová oraz Katerina

lllll Jak ocenia pan gorzow-skie modele OZN?

– Myślę, że to fajny pomysł,zresztą w Pradze organizujemypodobną imprezę, która podwzględem organizacyjnym trochęprzypomina model OZN przygoto-wany przez II Liceum Ogólnokształ-cące. Szczególnie doceniam za-angażowanie tutejszych nauczy-cieli, ponieważ w Pradze tego typu

Stanislav Václavovic. Ma 29 lat. Jego hobby to historia oraz futbolangielski. 9-10 kwietnia odwiedził Gorzów, rozmawiał z prezydentemTadeuszem Jędrzejczakiem. To jego pierwsza wizyta w Polsce.

Praga jest otwartaZe Stanislavem Václavovicem, sekretarzem ds. współpracy międzynarodowej dzielnicy Praga 7,rozmawia Anna Zaleska.

szczyty są organizowane przezorganizacje pozarządowe.

l Jakie są możliwości organi-zacji wspólnego szczytu ONZprasko-gorzowskiego lub współ-pracy w tym zakresie obu miast?

– Współpracę już nawiązali-śmy. Nasze dwie licealistki wzię-ły udział w obradach w I LiceumOgólnokształcącym prezentującPraski Model ONZ i Model NATO.W przyszłym roku, gdy będzie-my mieli więcej czasu na przygo-towanie się możemy przysłać kil-ka delegacji reprezentującychPragę.

l Czy współpraca będzie do-tyczyć także innych dziedzin?

– Oba miasta dosyć się różnią.Gorzów to ośrodek przemysło-wy. Współpraca na pewno mo-głaby rozwijać się na płaszczyź-nie kulturalno-oświatowej. Wspar-ciem dla nawiązania takich kon-taktów jest fakt, że w Pradzefunkcjonuje wiele organizacji,m.in. Polska Ambasada, InstytutPolski, które przyczyniają się dorozwoju takiej współpracy. Po-nadto w Pradze mieszka sporaliczba Polaków.

l Dziękuję.

Pleskotová. – W Pradze w mode-lu ONZ bierze udział 500 uczniówi tak, jak w Gorzowie jest to dobraokazja do nabywania pewnychumiejętności, które przydadzą się

potem w dorosłym życiu – stwier-dza V. Seidelová. Obie imprezyuroczyście otworzyła wiceprezy-dent Zofia Bednarz.

(az)

IV PUSZMUN w I LO przy ul. Puszkina XVIII POLMUN w II LO przy ul. Przemysłowej (x2)

10


Cała edycja obejmuje cykl sze-ściu spotkań, odbywających siękolejno w miastach uczestniczą-cych w projekcie, reprezentowa-nych przez kilkuosobowe zespo-ły. W skład grupy gorzowskiejwchodzą: wiceprezydent ZofiaBednarz, naczelnik wydziału kul-tury Lidia Przybyłowicz oraz pod-inspektor Małgorzata Szwajlik.Obok Gorzowa, w GWD zajmują-cej się sferą kultury znalazły sięrównież: Bytom, Grodzisk Wlkp.,Grudziądz, Słupsk, Toruń i Żagań.

Podczas spotkania w Gorzowiegrupa pracowała w dwóch insty-tucjach kultury – 26 marca wnowym gmachu Wojewódzkiej iMiejskiej Biblioteki Publicznej, zaś27 w Miejskim Ośrodku Sztuki.

Pieniądz a kulturaJuż po raz kolejny miasta miały

możliwość dyskusji oraz wzajem-nej wymiany doświadczeń z za-kresu zarządzania kulturą, w tymupowszechniania dobrych prak-tyk stosowanych w instytucjachkultury. Na zaproszenie koordy-natora i prowadzącej spotkanieGWD Moniki Karlińskiej, w spo-tkaniu wziął udział Krzysztof Mar-

kiel, dyrektor Departamentu Kul-tury, Dziedzictwa Narodowego iTurystyki Urzędu Marszałkowskie-go Województwa Małopolskiego,który, w oparciu o prezentację„Pieniądz ukierunkowany – auto-nomia i partnerstwo”, moderowałdyskusję poświęconą mechani-zmom finansowania instytucji iorganizacji pozarządowych przezsamorząd.

W programie spotkania znala-zła się również prezentacja Go-rzowa, podczas której wicepre-zydent Zofia Bednarz - przedsta-wiła specyfikę miasta oraz jegodorobek i potencjał kulturalny.Krótkie prezentacje przygotowałyteż wybrane instytucje: MiejskieCentrum Kultury, Grodzki DomKultury oraz WiMBP. Przedmio-tem dalszej dyskusji była analizaporównawcza wskaźników obra-zujących funkcjonowanie centrówkultury oraz bibliotek w poszcze-gólnych miastach.

Zmiany i ankietyEfektem dotychczasowej pracy

GWD jest akcja ankietyzacji od-biorców oferty kulturalnej w miej-skich instytucjach kultury, która

potrwa do końca kwietnia. Jejcelem jest zbadanie stopnia za-dowolenia uczestników poszcze-gólnych form działalności. W in-stytucjach kultury udostępniono

specjalne ankiety, do wypełnieniaktórych zaproszeni zostanąuczestnicy odbywających się tamimprez kulturalnych oraz zajęć.Wyniki ankiet pozwolą poznaćopinię nt. odbioru oferty kultural-nej w mieście, dowiedzieć się, na

ile spełnia ona oczekiwania od-biorców, co chcieliby zmienić. An-kietyzacja jest jednym z elemen-tów projektu, mającego na celuwdrażanie usprawnień organiza-

cyjnych oraz zmian sposobu imetod świadczenia oferty kultu-ralnej. Następne spotkanie GWDodbędzie się w Bytomiu.

MAŁGORZATA SZWAJLIKWYDZIAŁ KULTURY

Kultura inaczejW dniach 26-27 marca Gorzów gościł miasta członkowskie Grupy Wymiany Doświadczeń, zajmującej się zarządzaniem

w kulturze. Miasto było organizatorem czwartego już spotkania, w ramach pilotowanego przez Związek Miast Polskich projektu„Budowanie potencjału instytucjonalnego samorządów dla lepszego dostarczania usług publicznych w latach 2007-2011”.

Fot.

MA

RTA

FR

IESK

E

Ściana ogniaW Galerii Sztuki Najnowszej 29 marca odbył się wernisażi promocja książki artysty fotografika Wojciecha Bruszewskiego.

Wojciech Bruszewski z wy-kształcenia filmowiec i fotografzwiązany jest ze sztuką awangar-dową. Jako filmowiec i videoma-ker brał udział w prestiżowychwystawach artystycznych, takichjak Documenta 6 i Documenta 8

w Kassel czy Presences Polona-ises w Centrum Pompidou w Pa-ryżu. W 1980 został stypendystąDAAD w Berlinie Zachodnim. Wten sposób znalazł się na liścieelity artystycznej świata. „Ścianaognia” to przedostatnia wystawa

pioniera video i audioartu w Pol-sce. Jak zapowiedział artysta, zry-wa ze sztuką wizualną, gdyż tacieszy się zbyt małym zaintereso-waniem ze strony odbiorcy, nato-miast zamierza skoncentrować sięna pisaniu. W książce „Fotograf”opisuje niemal wszystko, co pod-suwa mu pamięć: fakty z historii,techniki, polityki, sztuki, życia co-dziennego w Polsce i na świecie.Ale wbrew pozorom nie jest topowieść dokumentalna.

(az)

Premierowy CzekajKameralny dramat opowiadający o rodzinie Czekajów, uwikła-nych w skomplikowane relacje międzyludzkie, to kolejna pro-pozycja teatralna, którą można obejrzeć na scenie kameralnej.

Trójka dorosłego rodzeństwa –Janusz, Helena i Julia nie możeułożyć sobie dorosłego życia iwciąż mieszka razem. Monoton-ne życie przerywane jest kłótnia-mi i wybuchami wzajemnych pre-tensji, aż do momentu, kiedy nie-spodziewanie powraca ojciec, któ-ry wiele lat temu porzucił rodzinę.To burzy pozorny spokój w rodzi-nie Czekajów i wychodzą na jawbolesne zdarzenia sprzed lat. Au-

torką tekstu jest młoda pisarkaIwona Kusiak, która jest kierow-nikiem artystycznym w Teatrzeim. Juliusza Osterwy. Sztukę wy-reżyserował Edward Żentara, au-torką scenografii jest MałgorzataTreutler, a muzykę napisał MarekZalewski. Grają: Kamila Pietrzak,Marzena Wieczorek, Przemy-sław Kapsa, Michał Anioł i PawełCaban. Prapremiera odbyła się 5kwietnia. (az)

11


l Czuje pani tremę przedorganizacją Święta Miasta?

– Nie. Jesteśmy instytucją do-skonale radzącą sobie z organi-zacją imprez masowych. Stano-wimy zespół ludzi, który spraw-nie przygotowuje różne koncep-cje od strony merytorycznej ilogistycznej. Zwierają one takżeodpowiedni klimat. Nie ma żad-nego stresu organizacyjnego,merytorycznego przed takim wy-zwaniem. Pojawia się natomiasttrema finansowa.

l Dlaczego?– Dwieście tysięcy złotych na

zorganizowanie dwudniowej im-prezy z rozmachem, to jest na-prawdę niewiele. Tym bardziej,że bulwar nie posiada odpowied-niego zabezpieczenia logistycz-nego potrzebnego przy organi-zacji imprez masowych. W su-mie całość wyniesie nas 300 tys.zł. Tylko jedna propozycja tj. wy-stęp Opery Śląskiej będzie płat-ny, reszta oczywiście jest bez-płatna, więc będziemy musieliznaleźć sponsorów.

l Nie obawia się pani, że poobchodach jubileuszu 750-le-cia miasta, wypełnionych róż-nymi imprezami, tegoroczneświęto może nie zaspokoićoczekiwań gorzowian?

– Nie. Sądzę, że imprezę obro-ni jedność miejsca i czasu. Ko-masacja imprez ma swoją siłę,która przy odpowiednim klima-cie tego wydarzenia sprawi, żeświęto powinno zadowolić go-rzowian. Ważne też jest kreowa-nie sprzyjającej atmosfery me-dialnej wokół Dni Gorzowa.

l Tak chyba nie zawszebyło...

– Niestety. Muszę nawiązać dohistorii tej imprezy. Kiedyś zresztąosobiście brałam udział w wielo-osobowych komitetach, w któ-rych każda instytucja, organiza-cja, szkoła wkładała swojego puz-zla w koncepcję organizacji świę-ta. Odbywało się ono w jednymczasie, ale w wielu miejscach.Wtedy miasto aż kipiało, a świętomiało swoje osiągnięcia, na przy-kład wpisy do Księgi Guinnessa,wspaniałe logo. Z czasem świętoprzeobrażało się, a rolę wiodącąprzejął wydział kultury UrzęduMiasta. No i pojawiła się dysku-sja nad potrzebą jego organiza-cji. Niektóre media wręcz zarzu-cały władzom, że jest to niepo-trzebne wydawanie pieniędzy.

W 2005 Urząd Miasta zorgani-zował otwarty konkurs na nowąformułę święta. Było kilku oferen-tów, wtedy też nasza oferta oka-zała się najlepszą. Impreza od-była się po lewej stronie Wartyprzy moście kolejowym, który byłprzepięknie oświetlony. Udałonam się stworzyć magiczną at-mosferę i gorzowianie bawili sięświetnie. Zresztą wspomnianeobchody 750-lecia chyba wystar-czająco utwierdziły wszystkich wprzekonaniu, że mieszkańcy chcąwspólnie bawić się obchodzącświęto swojego miasta.

l Jak konstruowaliście kon-cepcję tegorocznego święta?

– Zastanawialiśmy się czywzorem poprzednich lat zapro-ponować tzw. „scenę lokalną”.Stwierdziliśmy jednak, że go-rzowskie zespoły są częstoobecne w mieście podczas róż-nych imprez. Teraz będą miałyszanse pobawić się z drugiejstrony sceny, bo w końcu świę-to też będzie dla nich zorgani-zowane. W swojej koncepcji sta-raliśmy się położyć nacisk nawalory związane z rzeką orazfamilijny charakter imprez. Dotego program jest tak zróżnico-wany, że zaspokoi różnorodnegusty gorzowian. Problemembył czas realizacji całego przed-sięwzięcia, bo większośćgwiazd miała już zarezerwowa-ne terminy, ale sądzę, że udanam się zapewnić pewną spój-ność, atrakcyjność i różnorod-ność. Zespoły, które przyjadądo nas pochodzą z trzech stoliceuropejskich – Berlina, Pragi ioczywiście Warszawy, co teżpodnosi rangę święta. Pojawiąsię elementy interaktywne i bę-dzie można wspólnie pośpie-wać, potańczyć czy grillować zMaciejem Kuroniem. Przygotu-jemy też pewne niespodzianki.

l Czy przewidujecie akcję pro-

To będą dniZ Ewą Hornik, dyrektorką Miejskiego Centrum Kultury, rozmawia Anna Zaleska.

Ewa Hornik Urodziła się w Kamieniu Pomorskim. Skończyła LO wGryfinie, a potem studia na kierunku – kulturoznawstwo na Uniwersytecieim. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przyjechała do Gorzowa, gdzierozpoczęła pracę w BWA. W 1989 wygrała konkurs na stanowiskodyrektora Domu Kultury Małyszyn, a w 1994 konkurs na dyrektoraMiejskiego Centrum Kultury. Ukończyła studia podyplomowe z zarządza-nia zasobami ludzkimi. Mieszka w Karninie. Jej córka Zuzanna studiujekulturoznawstwo na Wyższej Szkole Humanistycznej i Dziennikarstwa wPoznaniu. Fascynuje ją świat kotów. Sama ma dwa – Sarę i Misię.

Dni Gorzowa nad Wartą7 – 8 czerwca 2008 (Bulwar nad Wartą oraz Amfiteatr)

07 czerwca• Mini Akademia Smaku MaciejaKuronia• Big Band z Frankfurtu• LARS• The King’s Friends (Presley)• THE FREAKS• Kris Day (Berlin)

• Anita Lipnicka & John Porter• Opera Śląska – „Wesoła wdów-ka” F. Lehara

08 czerwca• Szanty – wystąpią: Stare dzwo-ny, Qufry, Stary Szmugler• Polkaholix (Berlin)• Ivan Mladek & Banjo Band (Praga)

Goście specjalni:• Wikingowie, Wojowie Słowiań-scy oraz Garncarki na nabrzeżuWartyImprezy towarzyszące:• Jarmark sprzętu wodnego• Otwarte zawody wędkarskie„O puchar Warty”

mującą Dni Gorzowa w kraju?– Nie. Ze względu na niezbyt

wielkie środki finansowe ograni-

czymy się do promocji na tereniemiasta.

l Dziękuję.

11

12


1212

Celem festiwalu jest promocjalokalnego środowiska muzyczne-go, co jednak nie wyklucza wzię-cia w nim udziału zespołów zcałej Polski. Spośród 49 nadesła-nych zgłoszeń znalazły się grupyz Warszawy, Wrocławia, a nawetKrakowa. Jury wyłoniło szczęśliwą16. wykonawców. Każdy z nichmiał 25 minut do zaprezentowa-nia się na scenie. W tym rokuzrezygnowano z konkursowegocharakteru przeglądu. Według jurybowiem przyznawanie nagród nietylko budziło kontrowersje, alepsuło także idee spotkania fanówi muzyków w rockowym święcie.Kolejną innowacją było skróceniefestiwalu. Zarówno przegląd, jak iwystęp gościa specjalnego odby-ły się tego samego dnia.

Rock Festiwal 2008 rozpocząłsię o 13.00 i przez sześć godzinzachwycał gorzowian dawką moc-nego rocka.

Lao Che na deserNa około 20.00 przewidziano

wstęp gwiazd wieczoru. Jako sup-port zaprezentował się 2 PU. Ze-spół nie przyciągną jednak zbytwielkiej ilości fanów. Wszyscy zda-wali się oczekiwać na Lao Che.Wraz z pojawieniem się muzykówna scenie sala MCK w kilka chwilzapełniła się po brzegi. Grupa,która została okrzyknięta najlep-szym zespołem awangardowymw Polsce, zaserwowała odbior-com utwory ze swoich trzech do-tychczas wydanych albumów. Po-mimo problemów z nagłośnie-niem Lao Che przez prawie dwiegodziny nie pozwalało ani na chwi-lę odetchnąć pląsającym pod sce-nom fanom.

Fenomenalny występ muzykówz Płocka śmiało można zaliczyćdo najlepszego w tym roku kon-certu rockowego w Gorzowie.

BEATA CERAZY

W sobotę, 5 kwietnia w Miejskim Centrum Kultu-ry już po raz XV odbył się Gorzowski PrzeglądKapel Rockowych – Rock Festiwal 2008. Tego-roczną imprezę zakończył występ gwiazd:2PU oraz Lao Che.

l Gracie bo...– …bo lubimy. Muzyka jest

naszą wspólną pasją. Spełniamysię, kiedy jesteśmy na scenie imamy kontakt z publicznością.

l W tym roku zrezygnowanoz konkursowej formy przeglą-du. To dobrze czy źle?

– Od początku byliśmy prze-ciwni głosowaniu przez publicz-ność. Uważam, że takie ocenia-nie występów nie jest obiektyw-ne. Fajnie byłoby jednak, gdybyznalazły się 3 może 4 osoby,które po każdym z występówmówiłyby, co jest dobrze, a conależy poprawić. W Gorzowiejest kilku profesjonalistów, któ-rzy mogliby się wypowiedzieć wtej kwestii.

l Czy podczas 25 minut zdo-łaliście swoją muzyką przeka-zać publiczności wszystko, comieliście w zamiarze?

Zespół Rota tworzy pięć osób: perkusja- „Petos”, bass- „Śleziu”,gitara rytmiczna- „Romper”, gitara solowa- „Suro”, wokal - „Jami”.W nowym składzie grają od sierpnia. Do tej pory występowali m.in.w „Wściekłej Nucie” organizowanej przez II LO oraz w klubie„Magnat” obok Delios i Electric Sheep. W swojej twórczości łącząmocne brzmienia z elementami hip hopu, trash metalu i heavymetalu lat 70.

– Raczej tak. Muszę jednakdodać, że czasu było zdecydo-wanie za mało. Zaprezentowali-śmy kilka kawałków przerobio-nych specjalnie na potrzeby prze-glądu. Muzyką wyrażamy przedewszystkim siebie. Zarówno ze-wnętrznie, jak i wewnętrznie bar-dzo się różnimy, dlatego każdy znas wnosi do zespołu coś swoje-go. Wszystkie te kawałki osobo-wości łączymy, co składa się nacałkiem nie najgorszą jakość na-szego grania.

l Co młodym muzykom dajewystęp na Rock Festiwalu?

– Przede wszystkim zdobywasię doświadczenie. Mamy możli-wość zagrania na dużej scenieprzed całkiem sporą publiczno-ścią. Jest to również okazja dozaprezentowania się w środowi-sku rockowym i szansa na zaist-nienie w naszym mieście.

Wyrażają siebieZ wokalistą Roty, gorzowskiego zespołu rockowego biorącegoudział w przeglądzie Rock Festiwal 2008 Michałem „Jamim”,rozmawia Beata Cerazy.

Rock bez konkursu


Rock Festiwal 2008

13


13

Obchody Dnia Zie-mi mają swój począ-tek w Stanach Zjed-noczonych. Pod ko-niec lat sześćdziesią-tych narastało spo-łeczne niezadowole-

nie z masowej degradacji środo-wiska wynikającej z rozwoju go-spodarczego nie uwzględniające-go ochrony środowiska. Rosłaświadomość zagrożeń dla natural-nego środowiska potęgowana ko-lejnymi incydentami – wyciekamiropy z tankowców, zatruciami sub-stancjami toksycznymi, smogiem.22 kwietna 1970 r. w Waszyngto-nie zebrało się 200 tys. ludzi ztransparentami „Każdy dzień todzień Ziemi”, manifestując w tensposób troskę o stan naszegoglobu. Miliony innych demonstro-wało na ulicach miast i miasteczekcałego kraju. Liczba uczestników iich determinacja przerosła nawetoczekiwania senatora GaylordaNelsona, głównego pomysłodaw-

cę pierwszego Dnia Ziemi i wielo-letniego działacza na rzecz ochro-ny środowiska.

Dwadzieścia lat później, w 1990roku Dzień Ziemi obchodzony byłjuż w wielu krajach świata. Milio-ny ludzi brało udział w przemar-szach, demonstracjach i manife-stacjach.

W naszym mieście pierwszy razświętowaliśmy Dzień Ziemi w1994. Tak więc tegoroczne ob-chody są już piętnaste.

Spotkanie 22 kwietnia w go-rzowskim amfiteatrze było ukoro-nowaniem całorocznej pracy dzie-ci i młodzieży na rzecz ochronyśrodowiska. Było również świetnąokazją do zamanifestowania tro-ski o otaczającą nas przyrodę.

Ogłoszone zostały wyniki kon-kursów na zbiórkę opakowań alu-miniowych, makulatury, baterii ikonkursu na plakat, a laureaci otrzy-mali nagrody ufundowane przezprezydenta miasta, restauracje Piz-zeria O.K. i Mc Donald’s, Organiza-

Wyniki konkursów* Na konkurs na plakat „Troska o środowi-

sko to zadanie dla każdego z nas” wpłynęło417 prac, spośród których jury pod prze-wodnictwem artysty plastyka Magdy Ćwiert-ni wybrało najlepsze prace w trzech katego-riach. Pierwsze miejsca zajęli: w kategorii dolat 7 Alicja Grzegorczyk z Przedszkola„Jacek i Agatka”, w kategorii od 7 do 12 latJakub Wornbard ze Społecznej Szkoły Pod-stawowej Stowarzyszenia Edukacyjnego, wkategorii powyżej 12 lat wyróżniono pracęWeroniki Wójcik z pracowni plastycznejprzy klubie „Zodiak”.

* Uczniowie 6 szkół i 4 przedszkoli wkonkursie na zbiórkę opakowań aluminio-wych zebrali w okresie od kwietnia 2007 r.do kwietnia 2008 r. 1.406 kg puszek alumi-niowych. Przez 8 lat trwania tzw. ProgramuPuszkowego zebrano ich aż 15 ton 070 kg.Najlepszymi w tym roku okazali się: SzkołaPodstawowa nr 18 przy Zespole KształceniaSpecjalnego nr 1 i Przedszkole nr 7.

* W III edycji konkursu „Zbieramy Makula-turę” uczniowie 17 szkół i 9 przedszkolizebrali 132 ton 437 kg makulatury. Przeztrzy lata trwania konkursu zebrano 233 tony137 kg. Wśród szkół podstawowych najlep-sza okazała się Szkoła Podstawowa nr 18,najlepsze gimnazjum to Gimnazjum nr 18.Najwięcej makulatury ze szkół średnich ze-brał Zespół Szkół Budowlanych a spośródprzedszkoli Przedszkole nr 30.

* W konkursie zbiórki baterii wzięły udziałdzieci nie tylko z Gorzowa, ale i z gminnależących do Związku Celowego GminMG-6. Uczniowie 26 szkół i dzieci z 19przedszkoli zebrały 3.884 kg baterii. Przezcztery lata trwania konkursu zebrano 9.860kg zużytych baterii. Najlepszymi okazały się:Szkoła Podstawowa nr 15, Zespół SzkółMechanicznych i Przedszkole nr 7.

Każdy dzień to dzień Ziemi

cję Odzysku REBA oraz ZespółKształcenia Specjalnego Nr 1.

„Troska o środowisko to zada-nie dla każdego z nas” to hasłotegorocznych obchodów Dnia Zie-mi. Podczas mityngu towarzyszyłnam nasz hymn – wspaniała pio-senka Jonasza Kofty „Pamiętaj-cie o ogrodach”. Organizując tegotypu spotkania chcemy uświado-mić przede wszystkim dzieciom,że wszyscy jesteśmy odpowiedzial-ni za środowisko, w którym żyje-my. Jesteśmy przecież tylko jegomałą cząstką, a jego stan determi-nuje jakość również naszego życia.Dzięki naszym postawom i zacho-waniom przyjaznym przyrodziebędzie wokół nas przyjemniej,piękniej i zdrowiej.

Jestem przekonana, że zarów-no w czasie naszego spotkania wamfiteatrze, jak i w trakcie przygo-towań do obchodów Dnia Ziemiznaleźliśmy czas na chwilę reflek-sji i zastanowiliśmy się, jak samimożemy wpływać na poprawę sta-

nu środowiska.Nasze spotkanie 22 kwietnia

uświetniły występy dzieci z Przed-szkola nr 2 i Przedszkola „Przyja-ciół Przyrody” nr 20 oraz zespoły:„Sprężynki” ze Szkoły Podstawo-wej nr 20 i „Szczęśliwa 13.” zZespołu Szkół nr 13.

Oprawę plastyczną mitynguprzygotowała Magda Ćwiertnia,a spotkanie prowadził TomaszKrutkiewicz. Uroczyste obchodyDnia Ziemi w naszym mieście nieograniczają się do spotkania wamfiteatrze. W szkołach odbywasię już od końca marca wieleimprez – konkursy, turnieje, spo-tkania przyrodnicze.

Pamiętajmy, że Dzień Ziemi uro-czyście obchodzimy raz w roku,ale troszczymy się o Nią każdegodnia bo „każdy dzień to dzieńZiemi”.

DOROTASZUKALSKA-KOŹLAKOWSKANACZELNIK WYDZIAŁU OCHRONY

ŚRODOWISKA I ROLNICTWA


14


Biegli po lubuskuW południe, 12 kwietnia z Gorzowa wystartował Lubuski Bieg

Sztafetowy. Impreza zorganizowana przez Klub Biegacza „Maratoń-czyk” z Zielonej Góry oraz Gorzowskie Towarzystwo MiłośnikówBiegania „Amator”, z okazji 10. rocznicy powołania województwalubuskiego, zgromadziła około 20 osób. – Wiemy, że podczas trasydołączą się kolejni biegacze, a także cykliści. Organizując bieg staramysię podkreślić, że możliwa jest współpraca w ramach jednego regionu,pozbawiona waśni i animozji. Mam nadzieję, że nasza inicjatywaoprócz sukcesu sportowego będzie stanowiła także symbol integracji itożsamości lubuskiej – tłumaczył pomysłodawca, wiceprezes zielono-górskiego „Maratończyka” Marian Tatarynowicz. W sumie przez około29 godzin uczestnicy, podzieleni na dwie grupy, przebiegną 330 kmwzdłuż zachodniej i wschodniej granicy województwa, aby w Nowo-grodzie Bobrzańskim połączyć się ponownie i wspólnie dobiec 13kwietnia do Zielonej Góry. Sygnał do startu biegaczom dała wiceprezy-dent Zofia Bednarz. Honorowy patronat nad Lubuskim BiegiemSztafetowym objęli wojewoda i marszałek lubuski. (az)

- Naszym głównym celem jestawans do I ligii. Chcielibyśmyodbudować prestiż piłki gorzow-skiej, kiedy zespół Stilonu grał napoziomie II ligii. Dołożymy wszel-kich starań, aby udowodnić, żejesteśmy w stanie to zrobić –komentował dyrektor GKP Tade-usz Babij. Sezon jesienny poka-zał, że chłopaki są w całkiemniezłej formie. W tej chwili pozy-cję lidera zajmuje zespół RakówCzęstochowa, jednak jeśli “na-szym” uda się ich wyprzedzić,będą mieli szansę spróbowaćswoich sił w I lidze.

Zespół wzmocniony Zimą zawodnicy ostro treno-

wali. Klub zorganizował dwa obo-zy. W Świeradowie Zdroju praco-wano nad przygotowaniem moto-rycznym ekipy i jej ogólną podbu-dową. Wyjazd do Gutowa Małegopolegał głównie na treningachpod kątem rozgrywek.

- Były tam bardzo dogodne

warunki do zajęć: profesjonalneobiekty, oświetlenie, nawierzchnia– tłumaczył T. Babij. Dodatkowymwzmocnieniem Stilonu jest przy-bycie do drużyny nowych zawod-ników: Szałasa, Ziemniaka, Paw-laka i Chrobota, wcześniej grają-cych w klubach z Łodzi, Słubic czyNowej Soli. - Trenerzy wiedzieli, corobią przyjmując do zespołu no-wych graczy. Moim zdaniem wnowym składzie gra będzie lep-sza. Wszyscy są nastawieni naawans i myślę, że to zrealizujemy– opowiadał zawodnik GKP T. Paw-lak. – Kondycja chłopaków jestdość dobra, ale musimy jeszczepopracować nad taktyką – ko-mentował prezes klubu SylwesterKomisarek. Miasto przekazało dlaklubu 250 tys. zł. Kwota ta musiwystarczyć na cały rok. GKP otrzy-mał już pierwszą ratę w wysokości150 tys. zł. Środki te zostaną prze-znaczone na opłaty związane zorganizacją meczy, czyli na opła-cenie wyjazdów, sędziów, ochro-

ny. Rozgrywki zakończą się wczerwcu i to właśnie wtedy okażesię, czy piłkarzom uda się przejśćo ligę wyżej ligii.

Co ze stadionem?Przy awansie piłkarzy pilną

sprawą jest budowa nowego sta-dionu piłkarskiego, na którym od-bywałby się mecze. Znajdującysię przy ul. Myśliborskiej obiektniebawem nie będzie spełniał żad-nych norm. Do tego nie posiadaparkingu. Wstępne rozmowy obudowie stadionu piłkarskiego naterenach popoligonowych odby-ły się jeszcze w ub. r. podczasotwarcia sezonu piłkarskiego. Pre-zydent Tadeusz Jędrzejczak po-informował wtedy prezesa PZPN-u Michała Listkiewicza o pra-cach nad koncepcją centrum pił-karskiego. Wydział inwestycji przy-gotował program zadania inwe-stycyjnego pod nazwą: “Budowastadionu piłkarskiego wraz z pełnąinfrastrukturą towarzyszącą”. Sta-

Gra o wysoką stawkęCoraz większe nadzieje kibice piłki nożnej wiążą z drużyną Gorzowskiego Klubu Piłkarskiego, grającą obecnie w III lidze.

Latem rozstrzygnie się nie tylko sprawa awansu, ale także gotowe będą koncepcje nowego stadionu piłkarskiego.dion, oświetlony, na 15 000 miejsczostanie zbudowany przy ul. Mi-ronickiej. Infrastruktura towarzy-sząca obejmować ma 5 boisktreningowych, jedno ze sztucznąnawierzchnią trawiastą. Przewi-dziano też budowę szatni i po-mieszczeń dla sędziów. Planujesię budowę dużego parkingu idróg dojazdowych. Przewiduje sięmożliwość budowy wielofunkcyj-nej hali widowiskowo – sporto-wej, otwartego basenu i zespołukortów. Obszar, który miasto prze-znacza na sport i rekreację obej-muje 150 – 200 ha. W najbliższymczasie wybrane biuro projektowema opracować dwa warianty kon-cepcji programowo – przestrzen-nej rozmieszczenia poszczegól-nych obiektów wraz z układemkomunikacyjnym. Będzie ona go-towa latem.

BERNADETA HELIŃSKA(az)

14

15


Organizatorem mistrzostw byłGorzowski Klub Szaradzistów„ATENA”. Szaradziarskim Mi-strzem Gorzowa 2008 został Bro-nisław Sztandera z Polic, któryza rozwiązanie zadań konkurso-wych (przygotowanych przez Re-dakcję „Rozrywki” z Warszawy),uzyskał 234 pkt. Drugie i trzeciemiejsce zajęli szczecinianie – Ze-non Falenciak (223 pkt) i JerzySiadak (193 pkt). Na kolejnychmiejscach uplasowali się: MarianRutkowski z Płonicy (173 pkt),

Anna Rybicka z Gorzowa (156pkt) i Bolesław Praizner z Rzepi-na (120 pkt). Zwycięzcy otrzymaliwydawnictwa encyklopedyczne ialbumowe, ufundowane przezwydział rozwoju i promocji miastaUM, a wszyscy uczestnicy turnie-ju okolicznościowe dyplomy. Mi-nutą ciszy uczczono pamięć wie-lokrotnego szaradziarskiego mi-strza Gorzowa i czołowego szara-dzistę lubuskiego Tadeusza Peł-kę, który zginął tragicznie we wrze-śniu ub. r.

Do strefy gorzowskiej zakwalifi-kowanych zostało przez KomisjęOrganizacyjną XII SzMP przy Fe-deracji Klubów Szaradzistów i Re-dakcji „Rozrywki” (po korespon-dencyjnych eliminacjach wstęp-nych ) 25 uczestników.

Zwycięzcą eliminacji gorzow-skich został także BronisławSztandera z Polic (44 pkt). Drugiemiejsce zajął Wiesław Pawłow-ski z Międzyrzecza (38 pkt), a natrzecim uplasował się Zenon Fa-lenciak (37 pkt).

Do finału, który rozegrany zo-stanie 14 czerwca w Warszawie,zakwalifikowanych zostanie 30-60uczestników, zdobywców najwięk-szej liczby punktów w elimina-cjach strefowych, które rozgrywa-ne były równolegle w 12 miastachkraju. Uczestnicy walczyć będą otytuł mistrza Polski oraz o nagro-dy pieniężne i rzeczowe.

BOGUSŁAW NOWAKPREZES GORZOWSKIEGO KLUBU

SZARADZISTÓW „ATENA”

Mistrzostwa Tęgich Głów5 kwietnia pasjonaci krzyżówek, szarad, rebusów i innych rodzajów zadań umysłowych uczestniczyli w IX OtwartychSzaradziarskich Mistrzostwach Gorzowa Wlkp. oraz w eliminacjach strefowych XII Szaradziarskich Mistrzostw Polski 2008.

l Pod koniec stycznia br. pod-czas Balu Sportu w ZespoleSzkół Sportowych został pannagrodzony za przygotowanieswoich podopiecznych do Mi-strzostw Polski Młodzików. Codaje najwięcej radości w pracyz młodzieżą?

- Dla mnie najważniejsze w tymwszystkim jest to, że młodzi ludzienaprawdę wierzą w swój cel i w to,co robią. Świadomość tego, jakciężko pracują i jak wielką pasjąjest dla nich sport, stanowi dlamnie najlepsze wynagrodzenie.

lllll Ma pan jakiś przepis nasukces?

- Ważne, by nie pozwolić my-śleć o sobie źle. Nie można wma-wiać sobie, że jest się słabym.Trzeba wierzyć w siebie, wiarapomaga często oszukać słabości.

lllll W jaki sposób reaguje pan,kiedy coś się nie udaje?

- W sporcie umiejętność przyję-cia przegranej jest jedną z waż-niejszych cech zawodnika. Dlamnie porażki stawały się źródłemjeszcze większej motywacji. Przy-kładem tego jest mój egzamin zpedagogiki, jeszcze z czasów stu-diów. Był to jedyny egzamin, któ-rego nie zdałem. Nie mogłemznieść tego, że nie sprostałemzadaniu i prosiłem profesora,abym mógł zdawać jeszcze raznastępnego dnia rano. Od chwili,kiedy wyszedłem z jego pokoju,uczyłem się do momentu, aż opa-nowałem cały materiał. Zdałemna piątkę. Na zawodach, kiedycoś poszło nie tak, nie szukałemprzyczyny u innych, ale analizo-wałem własne błędy.

lllll Jakie cechy powinien po-siadać materiał na mistrza?

- Jeżeli chodzi o warunki fizycz-ne to myślę, że wiele rzeczy moż-na w jakiś sposób ukształtować,

poprawić. Gorzej jest z psychiką.Pełna determinacja i potrzeba sa-morealizacji na pewno pomagająw osiągnięciu sukcesu. Trzeba teżpo prostu lubić wysiłek fizyczny.

lllll Od dziecka marzył pan opracy szkoleniowca?

- Kiedy byłem mały, bardzochciałem zostać żołnierzem.Uwielbiam dyscyplinę. Lubię, gdywokół mnie jest porządek. Nieznoszę natomiast bałaganiarstwai braku punktualności.

lllll A o czym pan marzy dzi-siaj, już jako dorosły człowiek?

- Chciałbym, żeby ludzie bylibardziej obiektywni. By każdyczłowiek potrafił spojrzeć na sa-mego siebie w sposób bardziejkrytyczny. Miło byłoby też budzićsię każdego ranka będąc zdro-wym i uśmiechniętym.

lllll Kiedy nastąpi moment, wktórym będzie się pan czuł speł-nionym człowiekiem?

- Jestem pazerny na sukces.Właśnie ta cecha pozwoliła miwiele osiągnąć zarówno w spor-cie, jak i w życiu osobistym. Obec-nie zajmuję się różnymi rzeczamijednocześnie, ale dbam o to, bykażdej z nich poświęcić maksy-malnie dużo czasu i uwagi. Niewiem, czy uczucie pełnego speł-nienia kiedyś nastąpi. Nie będęubolewał, jeśli tak się nie stanie,bo to pozwoli mi odnajdywać wsobie chęci do dalszego działa-nia, rozwijania się.

lllll W jaki sposób można zmo-tywować młodych ludzi do zaję-cia się czymś dodatkowo, pozaobowiązkami?

- Uważam, że każdy może zna-leźć dziedzinę, w której będzie sięczuł dobrze i z której będzie miałsatysfakcję. Trzeba szukać, dlate-go że nic samo nie przychodzi.

l Dziękuję.

Pełna determinacjaZ Piotrem Bastą, zawodnikiem i trenerem wioślarstwa, rozmawia Bernadeta Helińska.

Ma 38 lat. Pochodzi z Gorzowa. Absolwent Akademii WychowaniaFizycznego w Gdańsku. Dwukrotny srebrny medalista mistrzostwświata w wioślarstwie. Jest wykładowcą w Zamiejscowym WydzialeKultury Fizycznej w Gorzowie. Trener młodszej grupy wioślarzyw klubie AZS AWF. Ma 15-letnią córkę, która trenuje koszykówkę.W wolnych chwilach chętnie słucha Davida Bowie i uprawia wędkar-stwo. Jego motto życiowe to “nigdy się nie poddawać”.

16


Decyzje Prezydenta Decyzje radnych XXXI sesja Rady Miasta

sta w sprawie otwartego konkursuofert na wykonanie zadań publicz-nych związanych z realizacją za-dań samorządu gminy w 2008przez organizacje prowadzącedziałalność pożytku publicznegow zakresie wspierania rozwoju kul-tury i ochrony jej dóbr oraz pod-trzymywania tradycji narodowej.Ogłoszenie zostanie poddane dopublicznej wiadomości.

l Zakłady Budżetowe: ZakładGospodarki Mieszkaniowej, Miej-ski Zakład Komunikacji Miejskiejoraz Ośrodek Sportu i Rekreacjiprzedstawiły sprawozdania zeswojej działalności za 2007. Spra-wozdania te zostaną zaprezen-towane na najbliższej sesji RadyMiasta.

l Wydział Gospodarki Nieru-chomościami przedstawił 54wnioski do rozpatrzenia, w tym13 wniosków w sprawie sprzeda-ży na rzecz najemców lokali ko-munalnych. Prezydent wyraziłzgodę na wynajęcie wolnego lo-kalu użytkowego na parterze bu-dynku przy ul. Kosynierów Gdyń-skich 81 o pow. 103,43m2 dlaPolskiego Towarzystwa Walki zKalectwem, zgodnie z obowiązu-jącymi przepisami. Ponowniezgłoszony wolny lokal przy ul.Armii Polskiej 31 o pow. użytko-wej 91,1m2 zostanie zapropono-wany Stowarzyszeniu RodzicówDzieci Autystycznych na działal-ność statutową. GCPRiPS wystą-piło z wnioskiem o wynajęcie lo-kali położonych na parterze przyul. Jagiełły 7. Prezydent wyraziłzgodę na przekazanie udziału wnieruchomości w trwały zarządGCPRiPS. Sprawę zagospodaro-wania nieruchomości przy ul. Ma-tejki zgodnie z decyzją o warun-kach zabudowy. Nieruchomośćprzeznaczona jest pod budowęobiektu handlowo-usługowego zdopuszczeniem gastronomii. Pre-zydent postanowił zbyć działkę wdrodze przetargu nieograniczo-nego. Prezydent przychylił się downiosków użytkowników wieczy-stych spełniających ustawowewarunki o udzielenie 50% bonifi-katy od opłaty rocznej za użytko-wanie wieczyste w 2008 gruntówwykorzystywanych na cele miesz-kaniowe.

14 kwietnia14 kwietnia14 kwietnia14 kwietnia14 kwietnial Wydział Majątku i Działalno-

ści Gospodarczej przygotowałinformację o stanie i sposobiegospodarowania majątkiem trwa-łym miasta Gorzowa Wlkp. nadzień 31.12.2007.

W ciągu 2007 w wyniku doko-nanych transakcji, przekształceńoraz weryfikacji gruntów stan po-siadania Miasta zmniejszył się o122,63ha gruntów własnych orazo 5,83ha gruntów w użytkowaniuwieczystym. Na dzień 31.12.2007

Statutowa sesjaNajbardziej ekscytującymi tematami 26 marca podczas sesjiokazały się – sprawa działki, która miała być wniesiona apor-tem do CS-R „Słowianka” z przeznaczeniem na budowę hoteluoraz wydanie zgody na rozwiązanie stosunku pracy przezwojewodę lubuskiego z kuratorem oświaty Romanem Sonde-jem, który jest równocześnie radnym PiS-u.

Prezydent Tadeusz Jędrzej-czak na wniosek zarządu Cen-trum Sportowo-Rehabilitacyjnego„Słowianka” Sp. z o.o. podjął de-cyzję o wniesieniu aportem dział-ki o pow. 0,8264 ha, na którejspółka zamierza wybudować ho-tel wraz z niezbędną infrastruk-turą techniczną oraz łącznikiemmiędzy budynkiem hotelu a obiek-tem basenowym.

Hotelowe zamieszaniePrzekazanie działki byłoby

możliwe, gdyby radni wyrazili po-zytywną opinię w tej sprawie.Jednakże okazało się, że takiejopinii nie wydała komisja budże-tu i finansów oraz gospodarki irozwoju, a radny PO Robert Su-rowiec zaproponował zdjęcietego punktu z porządku obrad. Ichoć ogłoszono specjalną prze-rwę, to komisje i tak nie wyraziłyopinii, co sprawiło, iż radni wogóle nie głosowali nad tąsprawą. – Radni nie są przeciwnibudowie hotelu. Są różne roz-wiązania, porozmawiajmy o nich.Nie podejmujmy decyzji natych-miast. Warto się zastanowić,sprawdzić czy takie rozwiązaniafunkcjonują w Polsce, zrobić oce-nę rynku hotelarskiego – mówiłMirosław Rawa z PiS-u.

Zrealizowanie budynku o funk-cji hotelowo-konferencyjnej zlo-kalizowanego w obrębie ParkuSłowiańskiego i Centrum Sporto-wo-Rehabilitacyjnego, zdaniemprezydenta, przyczyni się do po-prawy użytkowania i funkcjono-wania kompleksu sportowo-rekre-acyjnego, który jest spółką o ka-pitale zakładowym 46.846.500 zł(miasto posiada 100 % udziałów).

Wodociągi z aportemNie było natomiast problemu z

podjęciem uchwały w sprawieopinii do wniesienia mienia mia-sta aportem do PrzedsiębiorstwaWodociągów i Kanalizacji. Współce o kapitale zakładowym161.989.000 zł miasto posiada92,86 % udziałów.

27 sierpnia 2004 r. miasto za-warło z PWiK i ze SpołecznymiKomitetami Budowy Wodociąguporozumienia, mówiące o wspól-nym wykonaniu sieci wodociągo-wych w ulicach: Alabastrowej,

Grafitowej, Marmurowej, Kredo-wej i Skrajnej. Zadaniem Spo-łecznych Komitetów było przy-gotowanie niezbędnej dokumen-tacji technicznej, miasta – dostar-czenie materiałów, a Przedsiębior-stwa Wodociągów i KanalizacjiSp. z o.o. – wykonanie robót. Pozakończeniu robót spółka prze-księgowała poniesione przez sie-bie koszty na własne środki trwa-łe, a miasto zaewidencjonowało u

siebie poszczególne sieci, okre-ślając ich wartość łączną na kwo-tę 87.175,44 zł (jest to suma kosz-tów poniesionych przez Społecz-ne Komitety i miasto). W celuuporządkowania sytuacji prezy-dent podjął decyzję o wniesieniuaportem do spółki zrealizowanychsieci wodociągowych.

Z uwagi na fakt, że wartośćnominalna jednego udziału wy-nosi 500 zł, wartość wnoszonegoaportu należy zaokrąglić do87.000 zł. W zamian miasto obej-mie w spółce 174 udziały.

Po podwyższeniu kapitału za-kładowego spółki o wartość opi-sanego aportu oraz po uwzględ-nieniu wartości aportu uwzględ-nionego w Uchwale Rady Miastaz 27 lutego br., będzie on wynosił162.145.500 zł.

Zmieniony statutWiceprzewodniczący Paweł

Leszczyński, przewodniczącykomisji doraźnej do zmian Statu-tu Miasta przedstawił wypraco-wane propozycje, które opróczjednego punktu (prezydent po-twierdza swoją obecność na sesjiwłasnoręcznym podpisem na li-ście obecności) zostały przegło-sowane przez radnych. I tak m.in.:konsultacji z mieszkańcami mogąbyć poddane sprawy ważne dlamiasta i jego mieszkańców, pre-zydent miasta uczestniczy w se-sjach Rady Miasta. W przypadkunieobecności, wyznacza zastęp-cę prezydenta zastępującego goi informuje przewodniczącegoRady Miasta o przyczynach swo-jej nieobecności, protokoły z se-sji po ich zatwierdzeniu Biuro RadyMiasta umieszcza w BiuletynieInformacji Publicznej oraz oficjal-nych publikatorach internetowychmiasta, inicjatywa uchwałodaw-cza przysługuje grupie 400 miesz-kańców miasta wpisanych do re-

jestru wyborców miasta Gorzo-wa. Projekty uchwał wniesioneprzez obywateli wymagają opinii:radcy prawnego co do zgodnościz prawem, skarbnika miasta wprzypadku, gdy uchwała wywołu-je skutki finansowe, prezydenta(jego opinia nie jest potrzebna,gdy uchwała dotyczy wewnętrz-nej organizacji Rady) i właściwejkomisji.” Do projektu uchwaływniesionego przez grupę 400mieszkańców miasta projekto-dawca dołącza listę zawierającą:imiona i nazwiska, adresy za-mieszkania, numery PESEL, wła-snoręczne podpisy co najmniej400 mieszkańców miasta wpisa-nych do rejestru wyborców mia-sta, popierających projekt uchwa-ły. Na liście należy umieścić takżetreść przedmiotu uchwały oraz

17


Decyzje Prezydentamiasto było właścicielem3.612,41ha gruntów o wartości474.647,3 tys. zł oraz posiadało wużytkowaniu wieczystym 2,60hagruntów o wartości 2.082,1 tys. zł.Grunty miejskie są również zago-spodarowane w formie użyczeniai dzierżawy. Na koniec 2007 wużyczeniu pozostawało 41,22ha,natomiast w dzierżawie 524,39ha,z czego 521,66ha stanowiły użytkirolne. Wartość środków trwałychbrutto zaliczanych wg KŚT dogrup 1-8 była równa 823.525,07 wciągu 12 miesięcy wzrosła do846.310,58 tys. zł. Natomiast umo-rzenie tych środków na dzień31.12.2007 wynosiło 41,51%. War-tość środków z grup 1-2 wzrosław trakcie 2007 per saldo o21.005,31 tys. zł i na dzień31.12.2007r. wyniosła 727.119,97tys. zł, a umorzenie 39,28%. War-tość brutto budynków i lokali nakoniec 2006 wynosiła 234.056,29tys. zł. Składniki majątku zaliczanedo 1 grupy w ciągu roku zmniej-szyły się o 683,42 tys. zł per saldoi na dzień 31.12.2007 wyniosły233.374,87 tys. zł. Składniki ma-jątku zaliczane do 2 grupy w ciągu2007 roku wzrosły o 4,08% i nadzień 31.12.2007 wyniosły553.745,10 tys. zł. Wartość środ-ków trwałych z grup 3-8 czyli ma-szyn, kotłów, urządzeń, środkówtransportu, narzędzi, przyrządów,ruchomości i wyposażenia na ko-niec 2006 wynosiła 57.410,41tys.zł.W ciągu roku wzrosła ona persaldo o 1.780,20 tys. zł i wyniosłana dzień 31.12.2007 - 59.190,61tys. zł. Saldo środków trwałych wbudowie na dzień 31.12.2007 byłorówne 119.116,94 tys. zł i w po-równaniu ze stanem na koniec2006 zwiększyło się o 41.534,64tys. zł, w tym w ostatnim kwartale2007 nastąpiło zwiększenie o12.314,71 tys. zł. Podsumowującna dzień 31.12.2007 miasto po-siadało:

1/ 3.615,01ha gruntów wła-snych i w użytkowaniu wieczy-stym o łącznej wartości 47.729,40tys. zł,

2/majątek trwały w postaciśrodków trwałych z gr.1-8, pozo-stałych środków trwałych w uży-waniu oraz wartości niematerial-nych i prawnych o łącznej warto-ści brutto 877.003,92 tys. zł, przyczym umorzenie środków trwa-łych z grup 1-8 wyniosło 41,61%

3/ środki trwałe w budowie owartości 119.116,94 tys. zł.

4/udziały i akcje oraz wkładypieniężne w obcych podmiotachprawnych o łącznej wartości no-minalnej 236.943,80tys.zł

Wartość komunalnego mająt-ku trwałego ogółem była równa1.709.794,06 tys. zł . W porówna-niu do stanu z końca 2006r. war-tość majątku trwałego wzrosła o50.365,35 tys. zł, to jest o 3,04%.

(sf)

imię, nazwisko i adres zamiesz-kania osoby upoważnionej dowystępowania w imieniu projek-todawcy. Wycofanie poparciaudzielonego projektowi uchwałyjest nieskuteczne.

Sprawozdania i schroniskoRadni wysłuchali sprawozda-

nia z realizacji programów prze-ciwdziałania uzależnieniom orazwspółpracy z organizacjami po-zarządowymi, sprawozdania z re-alizacji Strategii Polityki Społecz-nej Miasta Gorzowa Wlkp. 2007+,sprawozdania z obrotu nierucho-mościami komunalnymi za 2007rok oraz zatwierdzili sprawozda-nie z działalności MiejskiegoRzecznika Konsumentów i SprawMieszkańców w roku 2007. DoBiura rzecznika w tym okresiewpłynęło 1194 spraw (jest to licz-ba zbliżona do lat ubiegłych). Sąto sprawy przyjęte bezpośredniow biurze, zarejestrowane i w któ-rych podejmowane były czynno-ści wyjaśniające. Ta liczba nieuwzględnia porad, które są udzie-lane telefonicznie i dziennie jestich od 10 do 15 (łączna liczbaok. 2500). Liczba porad telefo-nicznych wzrosła w porównaniuz latami ubiegłymi. W przypadku62 spraw sądowych zakończyłysię one pozytywnie dla konsu-mentów, tzn. uzyskano pozytyw-ne wyroki czy postanowienia są-dowe, postępowania komorniczezakończyły się oczekiwanymefektem, zostały uznane rekla-macje itp.

Radni przyjęli także sprawozda-nie z wykonania zadań gospoda-rowania Powiatowym FunduszemGospodarki Zasobem Geodezyj-nym i Kartograficznym za rok 2007oraz dokonali zmiany w budżeciemiasta umieszczając w planie fi-nansowym Funduszu na 2008środki zaoszczędzone w ub. r.

Radna PiS Anna Szulc i dyrek-tor Zakładu Gospodarki Mieszka-niowej Paweł Jakubowski przed-stawili informację na temat stanuremontu Schroniska dla Bezdom-nych Zwierząt. Na remont prze-znaczonych jest 100 tys. zł. Ogło-szono przetarg na wykonanie Ietapu robót, który przewidujem.in.: utwardzenie wybiegu dlapsów, nowe boksy i moderniza-cję starych, remont ogrodzenia.Jak zaznaczył P. Jakubowski wie-le prac w schronisku wykonanosystemem gospodarczym.

Oświata, fundusz i alkoholRadni ustalili wysokość mie-

sięcznej kwoty najniższego wy-nagrodzenia zasadniczego w Ikategorii zaszeregowania dla pra-cowników oświaty nie będącychnauczycielami (748 zł). Zmieniliwartości jednego punktu z 3 zł na4 zł, co zapewni wzrost miesięcz-nego wynagrodzenia dla pracow-ników administracji i obsługi za-

trudnionych w szkołach i placów-kach oświatowych.

Minister Finansów poinformo-wał o ostatecznej wysokości przy-znanych kwot poszczególnychczęści subwencji oświatowej ogól-nej na 2008, więc po uwzględnie-niu zmniejszeń i zwiększeń do-chodów w uchwalonym budżeciemiasta ostatecznie dokonanozwiększenia budżetu miasta o kwo-tę 5.092.264,00 zł. Środki te zo-staną przeznaczone: na wynagro-dzenia osobowe wraz z pochod-nymi dla nauczycieli w związku zewzrostem średnich wynagrodzeń(z uwzględnieniem skutków awan-su zawodowego nauczycieli) -5.080.940,00 oraz opłaty za ener-gię elektryczną na potrzeby oświe-tlenia ulicznego- 11.324,00. Doko-nano także zmian w budżecie prze-suwając środki w wysokości13.017,00 zł niezbędne do zakoń-czenia realizacji projektu pt. „Kocna trawie – poradnictwo zawodo-we w praktyce” realizowanegoprzez Zespół Szkół Ogólnokształ-cących nr 16. Ponadto zatwier-dzono plan finansowy środkówPaństwowego Funduszu Rehabili-tacji Osób Niepełnosprawnych narealizację zadań z zakresu rehabi-litacji zawodowej i społecznej w2008 (4.014.538,00 zł)

Zmieniono uchwałę w sprawieustalenia liczby punktów sprze-daży napojów alkoholowych orazokreślania zasad usytuowaniamiejsc sprzedaży tych napojów.Punkt taki nie może być usytu-owany w odległości bliższej niż100 m od obiektów sportowych,na których odbywają się masoweimprezy sportowe, uwzględniającfaktyczną drogę do wejścia nateren działki.

Kamienice, ulice i obwodyNa wykonanie dokumentacji

projektowej i remontów zasobukomunalnego, pozostającego wadministrowaniu przez ZakładGospodarki Mieszkaniowej, wcho-dzącego w skład Wspólnot Miesz-kaniowych przekazano158.268,00 zł. Planowanym re-montem zostaną objęte budynki,wpisane do rejestru zabytkówwojewództwa lubuskiego, przy uli-cach: Słowackiego nr 4 (zabez-pieczenie ścian), Sikorskiego nr106 (wykonanie elewacji), doku-mentacje projektowe zostaną wy-konane dla budynków przy uli-cach: Łokietka 24 i 25, Mieszka Inr 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 iBorowskiego 32a. Nadano nowenazwy ulicom, rondom ( Święte-go Jerzego – rondo położone napołudnie od Mostu Staromiejskie-go oraz Grobla – rondo na skrzy-żowaniu ul. Mazowieckiej zGroblą) i skwerowi okalającemuKościół pw. Chrystusa Króla, po-łożonemu przy ul. Woskowej –imię Ojca Kazimierza Łabińskie-go. Automatycznie radni podjęli

uchwałę w sprawie określenia ob-wodów publicznych szkół pod-stawowych oraz gimnazjówuwzględniających aktualny planulic. Ponadto dokonano korektyobwodów Gimnazjum nr 13 orazGimnazjum nr 20, w związku zdużą liczbą dzieci w tych rejo-nach objętych obowiązkiem szkol-nym. Po uzgodnieniach z dyrek-torami szkół ulice wchodzące doobwodu Gimnazjum nr 13 – JanaDekerta oraz Księcia Adama Czar-toryskiego od ul. Dekerta do ul.Srebrnej włączono do obwoduGimnazjum nr 20.

Umowy i bonifikatyRadni wyrazili zgodę na zawar-

cie kolejnych umów dzierżawynieruchomości, a także udziele-nie bonifikaty przy sprzedażynieruchomości stanowiących lo-kale mieszkalne na rzecz najem-ców, od opłat za przekształcenieprawa użytkowania wieczystegow prawo własności gruntów wy-korzystywanych przez spółdziel-nie mieszkaniowe. Odstąpiono odżądania zwrotu bonifikaty w wy-sokości 50 proc. w przypadkuWojewódzkiego Zakładu Dosko-nalenia Zawodowego, który jestkontynuatorem wcześniejszegoZakładu Doskonalenia Zawodo-wego.

Co z kuratorem?Jednym z ostatnich punktów

sesji była sprawa wyrażenia zgo-dy na rozwiązanie stosunku pracyz radnym PiS Romanem Sonde-jem lubuskim kuratorem oświaty,o którą wystąpiła wojewoda lubu-ski Helena Hatka. Z poparciemtej inicjatywy wystąpili radni PO. –Roman Sondej został kuratorem,kiedy ministrem edukacji był Ro-man Giertych. Nie muszę chybatłumaczyć, że Platformie Obywa-telskiej nie odpowiadały jego me-tody. Dzisiaj w oświacie chcemyprowadzić inną politykę – wyja-śniał Robert Surowiec. W czasiedyskusji przewodnicząca Krysty-na Sibińska tłumaczyła: – Musi-my działać zgodnie z prawem,które jasno mówi, jak powinniśmysię zachowywać. Radnego możnabronić tylko wtedy, kiedy jego zwol-nienie ma związek z wykonywa-niem mandatu. W tym wypadkutak nie jest i to powinno namwystarczyć. Ostatecznie murem zakuratorem stanęli koledzy z PiS, atakże inni radni. – Pan Sondejposiada niekwestionowaną wiedzęmerytoryczną, gwarantuje rozwójlubuskiej oświaty, jest kreatywny,a także – mam odwagę to powie-dzieć – jest z Gorzowa – przekony-wał radny niezależny Stefan Sej-wa. PiS przedstawił własny projektuchwały, w którym Rada nie wyra-ża zgody na rozwiązanie stosunkupracy. Poparło go 13 radnych, 8było przeciw, a 3 wstrzymało sięod głosu. (az)

18


Porozmawiajz radnym

Wiceprzewodniczący:

ArkadiuszMarcinkiewicz27 maja(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

PawełLeszczyński06 maja(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

GrażynaWojciechowska13 maja(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

Przewodniczący czekająna mieszkańców w sali 217na I piętrze Urzędu Miasta

przy ul. Sikorskiego 3-4(tel. 95 721 95 10lub 95 735 55 10).

Platforma Obywatelska

EdwardAndrusyszyn30 maja(piątek)14.00-15.00

[email protected]

JerzySobolewski29 maja(czwartek)14.00-15.00

[email protected]

RobertSurowiec14 maja(środa)14.00-15.00

[email protected]

Halina Kunicka05 maja(poniedziałek)10.30-11.30

[email protected]

RomanSondej29 kwietnia(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

MirosławRawa06 maja(wtorek)16.00 –17.00

[email protected]

TadeuszIżykowski13 maja(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

MarekKosecki20 maja(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

Radny niezależny

StefanSejwa13 maja(wtorek)14.30-16.00

[email protected] czekają na mieszkańcóww sali 219 na I piętrze UrzęduMiasta przy ul. Sikorskiego 3-4

(tel. 95 721 96 73lub 95 735 56 73).

Artur Radziński19 maja(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

IzabellaSzafrańska-Słupecka05 maja(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

MichałKaniowski12 maja(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

Lewica i Demokraci

Jerzy Antczak12 maja(poniedziałek)14.00-15.30

[email protected]

ZbigniewŻbikowski26 maja(poniedziałek)14.00-15.30

[email protected]

KrystynaSibińska 20 maja(wtorek)15.00-16.30

[email protected]

Przewodnicząca:

Radni:Forum dla Gorzowa

StanisławŁazowski26 maja(poniedziałek)16.00-17.00

[email protected]

Lewica i Demokraci

RomanBukartyk19 maja(poniedziałek)14.00-15.30

[email protected]

Prawo i SprawiedliwośćAugustyn Wiernicki27 maja(wtorek)16.00-17.00

[email protected]

Prawo i Sprawiedliwość

XXXII sesja Rady Miasta

Prezydent Tadeusz Jędrzej-czak na konferencji prasowej 27marca zapowiedział zwołaniesesji, której głównym punktemmiało być podjęcie uchwały wsprawie opinii do wniesienia mie-nia miasta aportem do CentrumSportowo-Rehabilitacyjnego „Sło-wianka”. Na poprzedniej sesji rad-ni nie głosowali nad tą uchwałą,bo dwie komisje nie wyraziły opi-nii w tej sprawie, ponadto chcielipoznać więcej szczegółów zwią-zanych z możliwościami i forma-mi sfinansowania inwestycji. Tymrazem komisja budżetu i finan-

sów, jak i gospodarki i rozwojuzapoznały się ze studium wyko-nalności opracowanym przez Za-chodnie Centrum KonsultingoweEuro-Invest, po czym wyraziły ne-gatywną opinię. Podczas sesji rad-ni przez blisko dwie godziny dys-kutowali o zasadności podjęciatej uchwały, a także o budowie iprowadzeniu hotelu. Odwoływalisię do danych ze studium, wktórym m.in. podano, że przy pra-wie 100 miejscach noclegowychkoszt inwestycji wyniósłby 16 mlnzł i potrzebny byłby wkład miastaok. 7 mln zł oraz kredyt bankowy

zaciągnięty na 15 lat.– Dokument zakłada udział fi-

nansowy miasta. Skąd wziąć tepieniądze? Szansa, że będziemykonkurencyjni w stosunku do ho-teli prywatnych jest naprawdę nie-wielka. Niepewne są zyski. Gdy-byśmy mieli w planie zagospoda-rowania przestrzennego wpisanąfunkcję hotelarską, za kilka milio-nów możemy sprzedać tę dział-kę. Nie bawmy się w hotelarzy –tłumaczył Mirosław Rawa z PiS.

– Budowa hotelu przy Słowian-ce podniesie jej atrakcyjność. Od-wlekanie sprawy może opóźnićinwestycję – apelował ZbigniewŻbikowski z LiD. Prezes SłowiankiJerzy Kułaczkowski starał sięsprostować pewne stwierdzenia. –Ze studium nie wynika, że to przed-sięwzięcie będzie nierentowne.Ono ma pełne szanse zakończyćsię sukcesem ekonomicznym. Ist-nieje także możliwość otrzymaniakredytu bez poręczenia miasta –wyjaśniał. Autor studium Romu-ald Zajączkowski dopowiadał. –

Bez udziału środków zewnętrz-nych stopa zwrotu inwestycji jestujemna. Jednak przy 40 proc. do-finansowaniu ta stopa jest już do-datnia. Przewodnicząca Krysty-na Sibińska starała się zakończyćdyskusję.

– Radnym zależy na tym, byspółka miejska, która chce byćinwestorem wybrała najlepsząmożliwość finansowania. Dobrzebyłoby, żeby działka była jej wła-snością – mówiła. Ostatecznie 9radnych głosowało za, przeciwbył klub radnych PiS, Artur Ra-dziński i Stefan Sejwa, wstrzy-mali się K. Sibińska i Jerzy Sobo-lewski.

(az)

Decyzje radnych

Działka dla SłowiankiPo burzliwej dyskusji radni 3 kwietnia podczas sesji zwołanejna wniosek prezydenta podjęli uchwałę umożliwiającą wnie-sienie aportem do Słowianki działki, na której ma stanąć hotel.

Dodatkowe dyżury:Biuro Parlamentarne

Prawa i Sprawiedliwościprzy ul. Hawelańskiej 5

godz. 16.00-17.00nr tel. 095 7352050

Roman Sondej – 19 maja(poniedziałek)Mirosław Rawa – 26 maja(poniedziałek)Maciej Marcinkiewicz – 12maja (poniedziałek)Anna Szulc – 05 maja(poniedziałek)

19


Katedra jest swoistą perełką naturystycznej mapie miasta. Obokmurów obronnych, zabytkowychwilli i innych obiektów stanowiatrakcję turystyczną.

183 schodyDodatkowym atutem stała się

udostępniona w ub. r. turystomkatedralna wieża. Dzięki determi-nacji proboszcza parafii katedral-nej Zbigniewa Samociaka orazzaangażowaniu wielu osób zbu-dowano nowe schody i przygoto-wano poszczególne kondygna-cje z myślą o turystach. Był toprzysłowiowy strzał w dziesiątkę.Dziś 183 schody, które wiodą nataras widokowy, pokonują nie tyl-ko turyści, ale i mieszkańcy Go-rzowa oraz okolic.

508 lat z życia dzwonuNie każdy wie, że najstarszy

dzwon gorzowskiej katedry liczy508 lat, a mechanizm zegara wy-konany przez firmę Eduard Kor-fhage & Sohne pochodzi z 1889.

Dzwon niestety nie bije, pękł pouderzeniu pioruna, zegar tyka dodziś. Pewnie niewiele osób też sięorientuje, że na wieży gorzowskiejkatedry mieszkał dzwonnik. Jegozadaniem było dbanie o dzwony iobserwacja okolicy, a w przypad-ku zagrożenia pożarem podnie-sienie alarmu. Niestety, gdy w 1917Niemcy zrzucili dzwony z gorzow-skiej katedry, aby przetopić je naarmaty, dzwonnik z rozpaczy za-chorował i wkrótce po tym zmarł.Nie zachowały się żadne elementywyposażenia mieszkania poza jed-nym rodzinnym zdjęciem.

Przewodnik na każdą pogodęW wieży katedry przygotowano

stałą ekspozycję zdjęć i rycin po-święconych jej historii. Nie braku-je także pamiątek i okolicznościo-wych podarunków. Jednym z nichjest kielich ofiarowany w czasiewizyty w Gorzowie w 1997 OjcaŚwiętego Jana Pawła II. Obecniena jednej z kondygnacji możnapodziwiać wystawę pt. „Tuż za

mostem, nad rzeką Wartą”. Eks-pozycja poświęcona jest pracomarcheologicznym, jakie prowadzo-no w związku z budową nowegoronda przy ulicy Grobli. Owszystkich atrakcjach, histo-rii i ciekawostkach opowieturystom przewodnik, któryoprowadzi zainteresowa-nych. Na ostatniej kondygna-cji można podziwiać mecha-nizm zegara oraz wystawędawnych zdjęć Gorzowa zlotu ptaka, a za jedyną zło-tówkę można pooglądać mia-sto przez lunetę.

Gorzów, Łódź, Holandia,Anglia

O tym, że Gorzów nie jestpustynią turystyczną, świadcząwpisy w księdze pamiątkowejwyłożonej przy wejściu na wie-żę. Wśród wpisów można zna-leźć turystów z Anglii czy Ho-landii, a nawet z Rosji. Niebrakuje pamiątkowych słów zŁodzi, Kalisza czy Wrocławia.

Turystka z Koszalina napisała – „…specjalnie przyjechałam, żebyzobaczyć waszą katedrę i wejść nawieżę...”. Inna napisała po prostu„było fajniusio”.

Wieża gorzowskiej katedry czyn-na jest od 11 do 16, zwiedzanietrwa około 45 minut. Bilety w ce-nie 4 zł normalny i 2 zł ulgowy sądo nabycia przy wejściu.

TOMEK CHWALISZWYDZIAŁ ROZWOJU I PROMOCJI MIASTA

Wieża przyciągaZwiedzanie wieży gorzowskiej katedry cieszy się dużym powodzeniem. Liczba odwiedzającychjuż dawno jest liczona w tysiącach. Teraz, kiedy otwarto ją ponownie po zimowej przerwie,turystów nie brakuje.

Szczególnie wzrok przyciągałymalowane ręcznie wyroby szklane,wyszywane obrazy, figurki z glinyna stoisku przygotowanym przez

Środowiskowy Dom Samopomo-cy z Drezdenka. – Możemy teżpochwalić się specjalnymi świecz-nikami. Niedawno otworzyliśmy

Barwne targi Oferty edukacyjne i pracy dla osób niepełnosprawnych, ale także sprzęt rehabilitacyjny możnabyło znaleźć podczas II Gorzowskich Targów Pracy dla Osób Niepełnosprawnych zorganizowa-nych 2 kwietnia w hali przy ul. Przemysłowej. Najbarwniejsze okazały się stoiska przygotowaneprzez warsztaty terapii zajęciowej i domy pomocy społecznej.

pracownię witraży – tłumaczy Ane-ta Pikć, instruktorka z ŚDS. Dyrek-cja Domu Pomocy Społecznej wKamieniu Wielkim zamierza zorga-

nizować Zakład Aktywności Zawo-dowej. – Będzie to pierwsza tegotypu placówka w województwielubuskim. W 2009 powinna ruszyćpralnia i szwalnia, tym samymuczestnicy naszych warsztatów te-rapii zajęciowej znajdą tam zatrud-nienie – wyjaśnia Urszula Al. Bu-tros, kierownik Warsztatów TerapiiZajęciowej w Kamieniu Wielkim.

– II Gorzowskie Targi Pracy dlaOsób Niepełnosprawnych pod ha-słem „Rehabilitacja, nauka, praca”dały przede wszystkim możliwośćz jednej strony zaprezentowaniaoferty przedsiębiorstw zarównochronionego, jak i otwartego ryn-ku pracy, a z drugiej strony możli-wość bezpośredniego kontaktupracodawców z osobami niepeł-nosprawnymi, poszukującymi pra-cę – mówi Ewa Kogucka z wy-działu spraw społecznych UM. Wbr. oferta targowa została rozsze-rzona o sprzęt rehabilitacyjny orazofertę edukacyjną kierowaną doosób niepełnosprawnych. Odwie-dzający mogli także skorzystać zporad specjalistów oraz uzyskaćinformacje o możliwościach uzy-skania wsparcia finansowego, atakże przysługujących im upraw-nieniach. Odbyły się warsztaty ak-tywizujące prowadzone przez Po-wiatowy Urząd Pracy, dla osóbniepełnosprawnych. Organizatora-mi byli - Urząd Miasta wspólnie zCentrum Edukacji i Pracy Młodzie-ży OHP, Polską Organizacją Pra-codawców Osób Niepełnospraw-nych oraz Powiatowym UrzędemPracy. (az)

19

20


Kodeks kontra rakCo możemy zrobić, aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka? Na pewno przestrzegać zapisów zawartych w“Europejskim kodeksie walki z rakiem”, które będą propagowane w ramach realizacji Lubuskiego Programu PrewencjiPierwotnej Nowotworów.

Nowotwory złośliwe niestetystają się naszym głównym pro-blemem zdrowotnym. W 2005 u2917 mieszkańców województwalubuskiego rozpoznano nowotwórzłośliwy, jednocześnie z tego po-wodu zmarło 2349 osób.

Unia o nowotworachSpotkanie inaugurujące realiza-

cję Lubuskiego Programu Prewen-cji Pierwotnej Nowotworów odby-ło się 10 kwietnia w Samodziel-nym Publicznym Szpitalu Woje-wódzkim w Gorzowie. – Głównymzadaniem programu jest upo-wszechnianie wśród lubuszan za-pisów “Europejskiego kodeksuwalki z rakiem”. Zawiera on 11zaleceń z zakresu profilaktyki pier-wotnej i wtórnej, których przestrze-ganie znacznie zmniejsza ryzykozachorowania na chorobę nowo-tworową – tłumaczy Anna Kar-dasz z Wojewódzkiej Poradni On-kologicznej w Gorzowie. Europej-ski kodeks walki to dokument przy-jęty w czerwcu 2003 na spotkaniuw Mediolanie przez Unię Euro-pejską jako strategia działania w

walce z rakiem. Zawarto w nimpodstawowe zalecenia odnoszą-ce się do stylu życia, których prze-

strzeganie pozwala zmniejszyć ry-zyko zachorowania na chorobynowotworowe i zgonu z ich po-wodu. Jest on zbiorem 11 zasadprofilaktyki w walce z chorobą – 7pierwszych zaleceń dotyczy stylużycia (prewencja pierwotna), 4 ko-

lejne poruszają zagadnienie wcze-snej diagnostyki populacyjnej (pre-wencja wtórna).

Nie pal, biegaj...W kodeksie szczególny nacisk

położony jest na wyeliminowaniekontaktu z substancjami rakotwór-czymi dymu tytoniowego (czyn-nego i biernego palenia), odpo-

wiednie odżywianie się i prowa-dzenie aktywności fizycznej, a tak-że propagowanie badań przesie-wowych umożliwiających rozpo-znanie choroby we wczesnymstopniu zaawansowania, i co się ztym wiąże - stworzenie szans najej całkowite wyleczenie.

Lubuski program jest częściąNarodowego Programu Zwalcza-nia Chorób Nowotworowych, ajego lokalnym realizatorem jestWojewódzka Poradnia Onkolo-giczna w Gorzowie. Kierownikiemprogramu został doktor AndrzejKanikowski.

Potrzebne wsparcieNa spotkanie inauguracyjne za-

proszono różne instytucje i sto-warzyszenia, by stworzyć lokalnąkoalicję, wspierającą program. Wplanach przede wszystkim jestkampania medialna rozpowszech-niająca zalecenia EuropejskiegoKodeksu Walki z Rakiem, organi-zacja konkursu graficznego pt.”Kodeks zdrowego życia”, a tak-że cyklu spotkań edukacyjnychoraz imprez prozdrowotnych. (az)

1. Nie pal; jeśli już palisz, przestań. Jeśli nie potrafisz przestać, niepal przy niepalących.

2. Wystrzegaj się otyłości.3. Bądź codziennie aktywny ruchowo, uprawiaj ćwiczenia fizyczne.4. Spożywaj więcej różnych warzyw i owoców: jedz co najmniej 5

porcji dziennie. Ogranicz spożycie produktów zawierających tłuszczezwierzęce.

5. Jeśli pijesz alkohol - piwo, wino lub alkohole wysokoprocentowe -ogranicz jego spożycie: mężczyźni do dwóch porcji dziennie, kobietydo jednej porcji dziennie.

6. Unikaj nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne. Szczegól-nie chroń dzieci i młodzież. Osoby mające skłonność do oparzeńsłonecznych powinny przez całe życie stosować środki chroniąceprzed słońcem.

7. Przestrzegaj ściśle przepisów dotyczących ochrony przed naraże-niem na znane substancje rakotwórcze. Stosuj się zawsze do instrukcjipostępowania z substancjami rakotwórczymi. Przestrzegaj zaleceń

11 zasad Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiemkrajowych ośrodków ochrony radiologicznej.

8. Kobiety po 25. roku życia powinny uczestniczyć w badaniachprzesiewowych w kierunku raka szyjki macicy. Badania te należyprowadzić w ramach programów podlegających procedurom kontrolijakości zgodnym z Europejskimi wytycznymi kontroli jakości badańprzesiewowych w kierunku raka szyjki macicy.

9. Kobiety powyżej 50. roku życia powinny uczestniczyć w bada-niach przesiewowych w kierunku raka piersi. Badania te należyprowadzić w ramach programów zdrowotnych podlegających proce-durom kontroli jakości zgodnym z Europejskimi wytycznymi kontrolijakości mammograficznych badań przesiewowych.

10. Kobiety i mężczyźni po 50. roku życia powinni uczestniczyć wbadaniach przesiewowych w kierunku raka jelita grubego i odbytnicy.Badania te powinny być prowadzone w ramach programów uwzględ-niających procedury kontroli jakości.

11. Bierz udział w programach szczepień ochronnych, przedewszystkim przeciwko wirusowi zapalenia wątroby typu B.

Rozpoczęła się ona mszą św.pod pomnikiem, który upamięt-nia zbrodnię Sowietów dokonanąna polskich oficerach w lesiekatyńskim wiosną 1940. Uczest-niczyli w niej przede wszystkimkombatanci i rodziny ofiar, po-nadto Kompania Honorowa Woj-ska Polskiego, parlamentarzyści,władze województwa i miasta.

W hołdzie zamordowanym17 kwietnia na Cmentarzu Komunalnym odbyła się uroczystość odsłonięciai poświęcenia pomnika Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

Tuż przed odsłonięciem pomni-ka wręczono odznaczenia pań-stwowe – 2 Krzyże KawalerskieOrderu Odrodzenia Polski, 13Złotych Krzyży Zasługi, 3 Srebr-ne Krzyże Zasługi oraz 1 KrzyżZesłańców Sybiru.

Pomnik mógł stanąć na go-rzowskim cmentarzu dzięki ini-cjatywie Gorzowskiej Rodziny

Katyńskiej. Autorem monumen-tu jest Edward Marosz. Funda-torami pomnika, którego kosztbudowy wyniósł blisko 35 tys. zł,była m.in. Rada Ochrony Pamię-ci Walk i Męczeństwa, FundacjaKatyńska oraz Urząd ds. Kom-batantów i Osób Represjonowa-nych.

MAJA SYGIER

20

21


Humor

Radni Radny Lewicy i DemokratówZbigniew Żbikowski proponuje:

Bitki wołowe z pieczarkami

od kuchni

ALEKSANDER PROTOKLITOW

Naczelnik wydziału integracji europejskiej Jacek Jeremiczzawsze zwraca uwagę na dowcipy o tematyce unijnej.– Odzwierciedlają one niejednokrotnie głosy, które pojawiająsię w debacie na temat funkcjonowania Unii i nie zawsze sązgodne z rzeczywistością – mówi.

* * *Gdzie i kiedy odbyło się pierwsze na Ziemi referendum

według unijnego wzorca? – W raju, gdy Pan Bóg stworzyłkobietę, przyprowadził ją do Adama i powiedział: „Wybierzsobie żonę”.

* * *- Dlaczego kupiłeś dolary, miałeś kupić euro?- Dolary tańsze.

* * *W przedszkolu dla VIP-ów nauczycielka pyta się dzieci, czym

zajmują się ich ojcowie. Dzieci mówią, a to że tata pracuje wMSWiA w randze sekretarza stanu, a to że jest posłem, a to żejest dyrektorem UKIE.

Nagle Jasio wstaje i mówi:- Mój tato jest zegarmistrzem.- Jak to Jasiu? – pyta przedszkolanka.- No bo ciągle tata mówi, że jedzie po wskazówki do Brukseli.

Zalety: smaczna i pożywna potrawa, łatwa w przygotowaniu.

Składniki: 50 dag wołowiny, 1 łyżka smalcu, 2 cebule, 10 dag pieczarek, 1 łyżkakoncentratu pomidorowego, 1 łyżka mąki, trochę śmietany, 2 ząbki czosnku,pieprz, majeranek, 2 łyżki posiekanej natki pietruszki.

Wykonanie: Mięso pokroić na cienkie plasterki, ubić i smażyć na smalcu.Osolić, dodać pokrojoną cebulę i czosnek. Posypać pieprzem i majerankiem,skropić lekko wodą i dusić pod przykryciem do miękkości. Pieczarki oczyścić,drobno pokroić i dodać do mięsa. Wlać śmietanę wymieszaną z mąką oraz zkoncentratem pomidorowym i zagotować. Dodać pokrojoną natkę pietruszki.Podawać z ryżem lub makaronem oraz z surówkami.

SmaczneSmaczneSmaczneSmaczneSmacznegogogogogo

Ludzie z natury lubią się prze-mieszczać, przez to poznajemynowe miejsca. Ja robię to już od18 lat. Zaczynałem kiedyś jakopilot wycieczek, a teraz zajmujęsię ich organizacją, ale nadalpodróżuję, bo sprawia mi to przy-jemność, gdyż podróże to z jed-nej strony magia niepoznanychmiejsc, a z drugiej przyjemnośćpowrotów do tych, które znamy.

Pro

sto ze

świa

taP

rosto

ze św

iata

Przestrzeń i swobodaAustralia przez swoje odległe położenie uważana jest za kraj egzotyczny, ale z drugiej

strony wyrosła głównie na kulturze europejskiej, przez co wydaje nam się bliska. Egzotykidodaje jej z pewnością przyroda – nieskończona linia brzegowa mórz i oceanów, lasydeszczowe, odludzie „outbacku”. Samolotem z Europy leci się do niej 20-22 godz. Razem zilością kilometrów pokonanych na kontynencie australijskim, każda podróż to ponad 40tysięcy km. To więcej niż długość równika; czyli okrążyliśmy kulę ziemską. Ta odległośćzniechęca nas, do tego wysokie koszty, trudy podróży, ale także przyciąga. Sami Australijczy-cy podkreślają swoje geograficzne położenie na kuli ziemskiej – „You are down and under”,tzn. jesteś na dole i pod spodem.

Australia przyciąga również swobodą. Czy to na bezkresnych plażach, czy w centrumSydney można poczuć prawdziwą przestrzeń. Naprawdę rano na plaży Bondi w Sydneywidzimy surferów, a chwilę później idą oni w ubraniu do pracy. Do tego swoboda w ubiorze –nawet w miastach Australijczycy chodzą w klapkach i szortach. Utarło się powiedzenie, żeAustralijczycy mają dwa rodzaje ubioru – szorty i klapki na co dzień oraz szorty i klapki jakogarnitur

Na tym najmniejszym kontynencie (pow. 7682,3 tys. km kw.), ale powierzchniowoporównywalnym z Europą, mieszka 21 mln ludzi, z czego 99 proc. na wybrzeżu, a 1 proc. wgłębi kraju, co sprawia, że olbrzymie przestrzenie są bezludne. Zróżnicowany klimatsprawia, iż obok pustyni, stepów występują wiecznie zielone, gorące i wilgotne lasytropikalne potrzebujące rocznie 8 000 mm wody.

z Magistratu z Magistratu

22


!!!! !

PROPOZYCJE KULTURALNE

!!!! !

Miejski Ośrodek Sztukiul. Pomorska 7366-400 Gorzów Wlkp.Tel. 095 [email protected]

Galeria BWA31.05, g. 17.00 – Andrzej Leśnik, Malarstwo,otwarcie wystawyKino „60 Krzeseł”5.05,g. 17.30 – „Brzdąc”, reż. Charlie Chaplin;wyst.: Charlie Chaplin, Jackie Coogan, EdnaPurviance, od 12 lat, USA 1921, 60 min.,komedia5.05,g. 18.45 – „Dyktator”, reż. Charlie Cha-plin; wyst.: Charlie Chaplin, Jack Oakie, Regi-

nald Gardiner,od 12 lat, USA1940, 126 min.,dramat/kome-dia5.05,g. 21.00 –„Gorączka zło-ta”, reż. CharlieChaplin; wyst.:Charlie Chaplin,Mack Swain,Georgia Hale,od 12 lat, USA1925, 69 min.,komedia6.05,g. 17.30,18.45, 20.00 –„Gorączka zło-ta”, „Brzdąc”,

„Dyktator”7.05,g. 17.30, 19.45, 21.00 – „Gorączka zło-ta”, „Brzdąc”, „Dyktator”9, 11, 13, 15.05, g. 20.00; 10, 12, 14.05, g.18.00 – „The Eye”, reż. Oxide Pang Chun,Danny Pang; wyst.: Angelica Lee, LawrenceChou, Chutcha Rujinanon, od 15 lat, Hong-kong/Tajlandia/Wielka Brytania 2002, 99 min.,horror9, 11, 13.05, g. 18.00; 10, 12, 14.05, g. 20.00 –„Wszyscy twoi święci”, reż. Dito Montiel; wyst.:Chris Nunez, Yetta Gottesman, Scott MichaelCampbell, od 15 lat, USA 2007, 98 min.,dramat/kryminał16, 18, 20, 22.05, g. 20.00; 17, 19, 21.05, g.18.00 – „Wycieczkowicze”, reż. Jiří Vejdělek;wyst.: David Hlavac, Sarka Oprsalova, Miro-slav Krobot, od 15 lat, Czechy 2006, 100 min.,komedia

16, 18, 20.05, g.18.00; 17, 19,21 .05, g. 20.00– „Telenowela”,reż. Pernille Fi-scher Christen-sen; wyst.: Da-vid Dencik, Tri-ne Dyrholm, El-sebeth Steen-toft, od 15 lat,Dania/Szwecja2006, 104 min.,dramat/kome-dia23, 25, 27,29.05, g. 20.30:24, 26, 28.05, g.17.45 – „Once”,reż. John Car-ney; wyst.: Glen

Hansard, Markéta Irglová, Hugh Walsh, od 12lat, Irlandia 2006, 85 min., romans/dramat/muzyczny23, 25, 27.05, g. 17.45; 24, 26, 28.05, g. 19.30– „Wszystko za życie”, reż. Sean Penn; wyst.:Emile Hirsch, Vince Vaughn, William Hurt, , od15 lat, USA 2007, 148 min., biograficzny/przygodowy/dramatDyskusyjny Klub Filmowy „Megaron”8.05, g. 18.00 – „Boogie Nights”, reż. PaulThomas Anderson; wyst.: Don Cheadle, He-

ather Graham,Luis Guzmán,od 18 lat, USA1997, 156 min.,obyczajowy15.05, g. 18.00– „Historie ku-chenne”, reż.Bent Hamer;wyst.: JoachimCalmeyer, KarinLunden, GardB. Eidsvold, od15 lat, Norwe-g i a / S z w e c j a2003, 95 min.,dramat/kome-dia

22.05, g. 18.00 – „Święci z Bostonu”, reż. TroyDuffy; wyst.: Sean Patrick Flanery, NormanReedus, David Della Rocco, od 18 lat, Kana-da/USA 1999,110 min., sensacyjny29.05, g. 18.00 – „Szanghajskie sny”, reż.Xiaoshuai Wang; wyst.: Yuanyuan Gao, AnlianYan, Xueyang Wang, od 15 lat, Chiny 2005,123 min., obyczajowyNiezależne Kino29.05, g. 18.00 – pokaz filmów(MOS zastrzega sobie prawo do dokonywa-nia zmian w programie)

Teatr im. J. Osterwyul. Teatralna 9,tel. [email protected]

6,7. 05,g. 19.00 – „Babcia”, spektakl bezpłat-ny, „Miasto Mieszkańcom na 3 Maja”8,9.05,g. 10.00, 11.00 – „Babcia”10,11,13.05 ,g. 19.00 – „Trzy razy Piaf”, scenakameralna16, 17.05,g. 19.00; 18.05,g. 15.00 – „Czekaj”,scena kameralna20.05, g. 9.00; 11.30 – „Pinokio”23,24.05,g. 19.00 – „Pokojówki”, scena kame-ralna25.05,g. 17.00 – „Chłopcy z Placu Broni”,spektakl z udziałem dzieci i młodzieży zeStudia Teatralnego. Premiera26. 05, g. 19.00 – Anna Seniuk – „Wieczór zHerbertem”28. 05, g. 9.00;12.00 – „Chłopcy z PlacuBroni”29.05,g.11.00 – „Pokojówki”30.05,g. 9.00;11.00;18;00 – „Podróż do Bajko-landii” Zespół Kontra Mini30.05,g. 19.00 – „Pokojówki”

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publicznaul. Sikorskiego 107el/fax 095-727-80-40ul. Łokietka 37tel. 095-727-80-4266-400 Gorzów Wlkp.,[email protected]

Biblioteka Główna, ul. Sikorskiego 107, tel.095-727-80-40; 095-727-70-71. Nowy obiekt(wejście od ulicy Kosynierów Gdyńskich)[email protected],g.12.00 – Wojewódzkie obchody DniaBibliotekarza i Bibliotek ,sala audytoryjna19.05,g. 17.00 – Spotkanie z WojciechemKuczokiem – prozaikiem, poetą, krytykiemfilmowym, scenarzystą filmu Magdaleny Pie-korz „Pręgi”, autorem powieści „Gnój”, zaktórą otrzymał Paszport Polityki oraz NagrodęLiteracką Nike, sala wykładowa20.05, g. 18.00 - w ramach cyklu „Klasykamuzyczna w książnicy” recital fortepianowy„Solo i w duecie” ( Jan Barański – fortepian,Remigiusz Strzelczyk – altówka), sala audyto-ryjna27.05, g. 17.00 - w ramach sesji naukowychNOWA MARCHIA – PROWINCJA ZAPOMNIA-NA – WSPÓLNE KORZENIE dr Martin Völker

wygłosi wykład pt. ”Literatura i rewolucja wLandsbergu. Eduard Boas (1815-1853) i jegopoetyckie podróże”, sala wykładowaFilia nr 5 BIBLIOTEKA REKSIA ul. Śląska 7tel. 095-727-80-5007.05, g. 10.00 – „Zaczarowana fontanna” –spotkanie autorskie z bajkopisarzem Włady-sławem WróblewskimFilia nr 6, ul. Śląska 78 tel . 095-727-80-5105.05, g. 11.00 – „Literackimi ścieżkami Go-rzowa Wlkp.” – wykład dr Krystyny Kamińskiej09.05, g. 10.00 – „Nasza Starówka” – wyciecz-ka edukacyjna pilotowana przez znawcę hi-storii Gorzowa i wieloletniego pracownika Mu-zeum Zdzisława Linkowskiego (w programiem.in. wejście na katedralną wieżę widokową)Filia nr 10 BIBLIOTEKA BOREJKOWOul. Pomorska 34 tel. 095-727-80-5209.05, g. 17.00 – „Ty przychodzisz jak nocmajowa…” – wieczór poezji Jolanty Gładkow-skiej, nauczycielki z Gimnazjum nr 9Filia „Centrala” BIBLIOTEKA PLASTUSIA”ul. Kombatantów 2 tel.095- 727-80-4609.05, g. 17.00 – „Prezentacje młodych talen-tów” – prezentacja twórczości muzycznejuzdolnionej młodzieży z SP nr 9 i wystawaprac plastycznych uczniów SP w Różankach

Muzeum Lubuskie im. Jana [email protected]ółWillowo-Ogrodowyul. Warszawska 35tel. 095 732 28 43095 732 38 14

- Willa:* stałe ekspozycje – Sala Malarstwa Polskie-go, Salon Muzyczny, wnętrza w stylu bieder-meier oraz Konwisarstwo, Skarbczyk, GabinetRycin, Dawna sztuka zdobnicza, Henryk Ro-dakowski „Album Pałahickie”;- wystawy czasowe w Oficynie:od 18.12 udostępnienie w Willi sali: „Dawnasztuka zdobnicza”- poszerzenie ekspozycji9.05, g. 17.00 – Otwarcie wystawy: MaciejMazurek „Sosny”. Malarstwo.

Spichlerz, ul. Fabryczna 1-3,tel. 095 722 54 68, 095 722 54 80- wystawy stałe: „Galeria Malarstwa Jana Kor-cza”, „W kręgu Arsenału 1955-2005”, „DziejeGorzowa. Od pradziejów do współczesności”.- wystawa pokonkursowa pisanek nadesła-nych na XXXVI Ogólnopolski Konkurs Pisanekim. Michała Kowalskiego (do 18 maja)- wystawa: „Magdalena Gryska- niebieskamelancholia”18.05 – „Międzynarodowy Dzień Muzeów” ztej okazji Muzeum przygotowało następująceatrakcje:- pokaz prac Marka Oberländera (10 rysun-ków, 1 obraz olejny)- pokaz starodruków ze zbiorów Muzeum Lu-buskiego poddanych konserwacji ze środkówFundacji Bankowej Leopolda Kronenberga

Zagroda Młyńska, ul. Leśna 22 w Bogdańcu,tel. 095 751 00 07- wystawy stałe: mieszkanie młynarza, narzę-dzia związane z przetwórstwem zboża i wypie-

23


Gorzowskie Wiadomości Samorządowe. Bezpłatny miejski miesięcznik informacyjny. Redaguje kolegium: Jolanta Cieśla, Ryszard Kneć, Irena Sancewicz, Maja Sygier, Anna Zaleska. Redaktor naczelny: Anna Zaleska. Fotoreporter: Daniel Adamski. Adresredakcji: 66-400 Gorzów, ul. Sikorskiego 3-4 (I p. nad „Lamusem”); tel. 95-721-95-18; fax 95-721-96-82; e-mail: [email protected]. Wydawca: Prezydent Miasta Gorzowa, 66-400 Gorzów, ul. Sikorskiego 3-4; tel. 95-721-95-01.DTP: StudioCD, 95-724-06-46. Druk: Poligrafia D&N, tel. 032 2345840. Kolportaż: UM, Miejskie Centrum Informacji, Urząd Skarbowy, MZK, ZGM, szpital, przychodnie, Askana, Kupiec Gorzowski, Panorama. Nakład 8.000 egz.

!! !!!

!! !!!

PROPOZYCJE KULTURALNEkiem chleba, oryginalne wyposażenie młyna,kolekcja 146 maszynek i młynków z różnychkrajów europejskich, środki transportu wiej-skiego, różnego rodzaju maszyny i sprzętyrolnicze, wiejskie warsztaty: gręplarnia doczyszczenia owczej wełny, maglarnia, kuźnia;

Gród Santocki, ul. Wodna 4 w Santokutel. 095 731 65 91- stała ekspozycja archeologiczna oparta naznaleziskach pozyskanych z badań powojen-nych, uzupełniona o dostępny zbiór zabytkówponiemieckich, prezentująca zabytki arche-ologiczne, mapy i rekonstrukcje rysunkowe,pokazuje świetność średniowiecznego grodusantockiego;- „Wystawy rzeźby ludowej w Santoku.”9.05, g 13.00 – otwarcie wystawy : „Trzydzie-ści lat Muzeum Grodu Santok”.

Wieża katedralna Kościoła Mariackiego– wystawa: „….tuż za mostem na rzeceWarcie.”

W związku z planowanym remontem od dnia1 czerwca Muzeum Lubuskie „Spichlerz” bę-dzie nieczynne.

Domu Kultury„Małyszyn”ul. Małyszyńska 8tel. 095 722 33 [email protected]

04.05, g. 17.00 – „Szlagiery minionej ery” wwykonaniu artystów krakowskich - Doroty Boj-do, Roberta Lecha.Wstęp wolny.05, 12, 19, 26. 05, g. 17.30 – „Tańczyć każdymoże”, wieczór taneczny przy muzyce zespo-łu „Modern-Voice”. Wstęp 4 zł.26.05, g. 13.00 – „Dla Ciebie mamo” programprzygotowany i wykonany przez dzieci ześwietlicy D.K. z okazji Dnia matki.

Miejskie Centrum Kulturyul. Drzymały 26tel./fax (0 95) 720 29 11 w. 28tel. (0 95) 735 91 [email protected]

10.11.05,g.10.00-19.00 – Kresowiana, salawidowiskowa przy ul. Drzymały (współorgani-zacja)16.05 – Kabaretowy wieczór z KabaretemMoralnego Niepokoju, Amfiteatr, bilety 30 i 35zł (Agencja B&B)23.05 – Koncert zespołu Feel, Amfiteatr, bilety30 i 35 zł (Stowarzyszenie Parafii)31.05,g. 19.15 – Koncert zespołu ERIJEFMASSIV, bilety 10 zł, klub Magnat.

Kino HELIOSAl. Konstytucji 3-go Maja 10266-400 Gorzów Wlkp.tel. 095/737 27 [email protected]

rezerwacja tel. 095/737 27 37, fax. 095/737 27 40(Wybrane propozycje)– „Co się wydarzyło w Las Vegas”, reż. TomVaughan, wyst.: Cameron Diaz, Ashton Kut-cher, komedia, USA 2008. Akcja filmu opisujelosy dwojga ludzi, którzy po rozpustnej nocyw Las Vegas, przekonują się, że są małżeń-stwem, a jedno z nich wygrało sporą sumkęza ćwierć dolara pożyczone od drugiego.Próbując ustalić prawdziwego właściciela wy-granej zaczynają się wzajemnie oczerniać,jednak w efekcie powoli się w sobie zako-chują.

– „Indiana Jones i Królestwo KryształowejCzaszki”, reż. Steven Spielberg, wyst.: Harri-son Ford, Cate Blanchett, Ray Winstone, przy-godowy, USA 2008Kolejna odsłona przygód legendarnego ar-cheologa. Doktor Jones znowu na tropie ta-jemnicy.– „Ruiny”, reż. Carter Smith, wyst.: Jena Malo-ne, Shawn Ashmore, Joe Anderson, thriller,USA 2008. Grupa przyjaciół wybrała się nawakacje do Meksyku. Tam postanowili odwie-dzić ukryte w dżungli wykopaliska archeolo-giczne. Niestety okazało się, że stare ruinykryją w sobie tajemnicę, która zamienia spo-kojne wakacje w tropikach w przerażającąwalkę o przeżycie...– „Opowieści z Narnii. Książę Kaspian”, reż.Andrew Adamson, wyst.: Georgie Heleny,Skandar Keynes, William Moseley, Anna Pop-plewell, familijny/fantasy/przygodowy, USA/W.Brytania 2008. Fabuła skupiać się będziena losach tytułowego Księcia Kaspiana, którytoczy śmiertelny bój o prawo do tronu zeswoim wujem Mirazem - uzurpatorem na tro-nie Narnii. Miraz rządzi krajem w sposóbniezgodny z jej odwiecznymi prawami, a jegopropaganda głosi, że wszelkie mówiące zwie-rzęta to wymysł wyobraźni a lew Aslan nigdynie istniał.

Grodzki Dom Kulturyul. Wał Okrężny 36-37tel. [email protected]

01.05, g. 17.00 – „Cześć polskiej ziemi” –wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych, KK„Jedynka”06.05, g. 10.00 – Wojewódzkie SpotkaniaTeatrów Dziecięcych i Młodzieżowych „Lubu-ska Gala Teatralna”, sala MCK „Zawarcie”PRO ARTE 2008 - eliminacje powiatowe dlamiasta Gorzowa06.05, g. 16.30 – W ramach promocji zdrowia -„Lecznicze właściwości jogi” – spotkanie znaturoterapeutą, KK „Zodiak”06.05, g. 17.00 – „Nie wszystek umrę..” -program słowno-muzyczny w III rocznicę śmier-ci Jana Pawła II, w wykonaniu Teatru „Maski iTwarze” z GDK, reż. Jolanta Szeliga-Bujak, KK„Pogodna Jesień”

07.05, g. 17.00 – „Z fraszką przez życie” -spotkanie z poetą Janem Grossem (współor-ganizacja: WiMBP w Gorzowie), KK „Jedyn-ka” 09.05, g. 15.00 – Wojewódzkie SpotkaniaZespołów Tanecznych „Lubuska Gala Tanecz-na” - PRO ARTE 2008, eliminacje powiatowedla miasta Gorzowa sala MCK ul. Drzymały 2610.05, g. 15.00 – Warsztaty muzyczne dlainstrumentalistów zespołów muzycznych z te-renu Gorzowa, „Gitara - część II”, prowadze-nie Marcin Nowak10.05, g. 18.00 – Wernisaż wystawy malarstwai rysunku Rafała Kazienko z Berlina, GaleriaAzyl Art10.05, g. 18.00 – Koncert śpiewu improwizo-wanego w wykonaniu Zofii Bartoszewicz, salateatralna13.05, g. 17.00 – W cyklu „Spotkania ze sztuką”– wykład Klary Rawicz-Lipińskiej, sala teatralna13.05, g. 18.00 – W cyklu „Literackie wtorki” -warsztaty literackie, prowadzenie: Ireneusz K.Szmidt14.05, g. 17.00 – W ramach promocji zdrowia -„Mikroklimat groty solnej” - spotkanie z natu-roterapeutą, KK „Zodiak”14.05, g. 18.00 – Koncert słowno-muzyczny wwykonaniu Elżbiety Kuczyńskiej i jej gości15.05.08. godz. 17.00 Marek Pudełko w progra-mie „We$t Kresowiacy” humor, piosenka, ukłonw stronę Mariana Hemara, KK „Pogodna Je-sień”

16.05,g. 19.00 – W ramach XVI-lecia TeatruKreatury z GDK monodram „Letnie małżeń-stwo” wykonaniu Marty Andrzejczyk z Olszty-na, sala teatralna26.05, g. 17.00 – Dzień Grecki w Klubie„Pogodna Jesień” - tańce, piosenki i poezja.27.05, g. 17.00 – „Dla Ciebie, mamo” - pro-gram artystyczny KK „Jedynka”28.05, g. 17.00 – „Oni nieśli kaganek oświaty”- spotkanie na temat pierwszych nauczycieli(współorganizacja: Klub Pioniera w Gorzo-wie), KK „Jedynka”28.05,g. 17.00 – W ramach promocji zdrowia -„Komputer a zdrowie” - spotkanie z informaty-kiem, KK „Zodiak”28.05, g. 18.00 – XXXIX Turniej JednegoWiersza o nagrodę dyrektora GDK, temat:Mamom

Klub Myśli Twórczej„LAMUS”ul. Sikorskiego 566-400 Gorzów Wlkp.Tel./Fax: 095-722-67-96www.klublamus.pl

16.05.- wieczór wspomnień wernisaż wystaw:1. “Gorzowianie album prywatny” (fotografiepublikowane w Gazecie Lubuskiej i nie tylko zprywatnych zbiorów mieszkańców Gorzowa).2. “Stare dowody do LAMUSA na wystawę”,21.05 - IV Spotkanie z cyklu Debata z Gazetąw LAMUSIE.31.05 - Dzień dziecka dla dorosłych- wieczórpoetycki pt. “Ze szkolnej czytanki”.

24


NOWE OBLICZE JNOWE OBLICZE JNOWE OBLICZE JNOWE OBLICZE JNOWE OBLICZE JAZZUAZZUAZZUAZZUAZZUNiezapomnianych wrażeń muzycznych fanom jazzu 23 i 24listopada dostarczyli organizatorzy XXXIII edycji Gorzów JazzCelebrations - Klucz do Kariery. Imprezę uwieńczył występ świato-wej sławy norweskich muzyków - Nielsa Pettera Molaer’ai Auduna Kleive’na.

Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/05

Documents

Transcript of Gorzowskie Wiadomosci Samorzadowe 2008/05