P I S M O I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E

CIECHOCINEK listopad 2014, nr 45 (III rok) 0 zł

CIECHOCIŃSKACIECHOCIŃSKAISSN 2083-7054

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

prom

ocja

INWESTYCJE. W tej kadencji Ciechocinek i powiat raczej nie dogadają się w sprawie wspólnego remontu alei 700-lecia

Decyzję podejmie nowa radaWe wrześniu radni z Ciechocin-

ka wyrazili zgodę na wspólną z powiatem aleksandrowskim prze-budowę nawierzchni alei 700-lecia wraz z budową odwodnienia od ulicy Nieszawskiej do Bema. Jakiś czas później okazało się, że bur-mistrz dokonał zmian w projekcie porozumienia w tej sprawie, na które nie godzą się w starostwie.

Tymczasem magistrat wystąpił o dofinansowanie przebudowy m.in. alei 700-lecia i ul. Nieszawskiej, ale tylko w granicach miasta. Niestety ciechociński wniosek znalazł się na szarym końcu listy rezerwowej w naborze na 2015 rok.

Obecnie do Ciechocinka należy tylko odcinek alei o długości oko-

ło 420 metrów. W uzasadnieniu do przedłożonej przez burmistrza we wrześniu uchwały można było przeczytać, że podczas wstęp-nych uzgodnień ze starostą alek-sandrowskim magistrat ustalił, że część kosztów inwestycji zostanie sfinansowana pieniędzmi z odszko-dowania za spaloną Salę Malinową. Pozostałe fundusze mają pochodzić z budżetów samorządów.

Sprawa odszkodowania za spalo-ną Salę Malinową nadal budzi wiele emocji. Pieniądze wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku zostały przyznane Ciechocinkowi. Ponie-waż zarząd powiatu wciąż wycho-dzi z założenia, że odszkodowanie powinno zasilić budżet powiatu,

Zniszczone banery wyborcze przy Intermarche

zarząd Ciechocinka zaproponował, żeby realizacja budowy kolektora deszczowego na całej długości al. 700-lecia oraz wybudowanie no-wej nawierzchni były finansowane w znacznej części z pieniędzy uzy-skanych przez miasto z odszkodo-wania.

Jeszcze we wrześniu okazało się, że ciechocińscy urzędnicy zmienili jeden z paragrafów projektu poro-zumienia zaproponowanego miastu przez zarząd powiatu. Z projektu odesłanego do starostwa powiato-wego zniknął zapis, że strony zgod-nie ustalają, że gmina Ciechocinek zobowiązuje się dokonać rozliczenia z powiatem aleksandrowskim kwoty z odszkodowania za Salę Malinową.

Dokończenie na str. 11

KRYMINALNE

Zwymyślał policjantów

Fot.

nad

esła

na

WYBORY 2014. Nie wszystko jest w porządku

Kampania na ostrza

Jeszcze trochęo autach w parkach

O inwestycji przy kinie i teatrze...

Czytaj na str. 8

Czytaj na str. 10

Najpierw zatrzymał się „na zaka-zie”, potem nie zatrzymał się do kon-troli drogowej, a na koniec spowodo-wał kolizję z radiowozem.

Policjanci z Ciechocinka zauważyli, że przy ulicy Mickiewicza stoi zapar-kowane auto marki Skoda w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz zatrzymywania się. Kierowcy nie było, więc funkcjo-nariusze zostawili wezwanie. Podczas kolejnej kontroli policjanci zauważyli, że do samochodu wrócił kierowca. Po-darł wezwanie, które wyrzucił na ulicę,

wsiadł do auta i ruszył.Funkcjonariusze dali mu sygnał do

zatrzymania. Jednak mężczyzna sie-dzący za kierownicą zignorował to i uciekając uderzył w stojący radiowóz.

Policjanci zatrzymali 29-latka. Był trzeźwy. Podobnie wynik badania na zawartość narkotyków był negatywny.

W czasie kontroli 29-latek „nawrzu-cał” policjantom, groził im. Za swoje czyny mężczyzna odpowie przed są-dem. Poza tym policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy.

(strz)

Wybory samorządowe coraz bliżej. Tymczasem w Ciechocinku kam-pania wyborcza toczy się nie tylko na argumenty, słowa i programy wyborcze, ale również... na ostre przedmioty.

Oczywiście ktoś zaatakował i pociął w nocy z 4 na 5 listopada nie samych kandydatów, ale ich banery wyborcze przy Intermarche. Znisz-czone zostały te przedstawiające Pawła Kanasia, kandydata PiS-u na burmistrza Ciechocinka i Mariusza Szeliskiego, który z listy PiS startuje do Rady Powiatu w Aleksandrowie. Nienaruszony pozostał materiał wyborczy trzeciego kandydata.

- Przy ulicy Wołuszewskiej ktoś już mi zniszczył jeden baner. Ten bę-dzie drugi – mówi Mariusz Szeliski. Kandydat o zdarzeniu poinformował policję. Powiadomił również o zniszczeniu jego baneru przy Wołuszew-skiej. Być może sprawę wyjaśni zapis monitoringu z supermarketu.

- Nie sądziłem, że kampania będzie ostra w dosłownym tego słowa znaczeniu. Mam nadzieję, że to tylko chuligański wybryk kogoś zarażo-nego mową nienawiści, której ostatnio pełno w mediach i daleki jestem od tego, by łączyć z tą sprawą moich kontrkandydatów – komentuje Paweł Kanaś.

Jak się okazuje zniszczone banery też swoje kosztowały. Generalnie ich wyprodukowanie kosztuje od 20 do 100 złotych za metr. Zniszczo-ne miały po około pięć metrów, czyli w sumie mogły być warte nawet tysiąc złotych. (strz)

Niedziela, 16 listopadawybory samorządowe

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wydarzenia

www.kujawy.media.pl2

Prezydent Republiki Fe-deralnej Niemiec przyznał Tadeuszowi Krepsowi z Ciechocinka Krzyż Zasługi na wstędze Orderu Zasługi Republiki Federalnej.

Za wkład w pojednanieUROCZYSTOŚĆ. Federalne odznaczenie dla T. Krepsa

Tadeusz Kreps prezentuje niemieckie odznaczenie

Fot.

Sta

nisł

aw B

iało

wąs

promocja

KALENDARIUMProjekcje filmów dokumental-

nych Leszka Ciechońskiego:- 17.11, godz. 16.00: „Tumult

nad Łodzią” – kontrowersyjny film, który w 2013 zdobył Główną Nagrodę Wolności Słowa oraz „Złotego Jaszczura”. Opowiada o niszczycielskiej sile polityki, która z łatwością może zniszczyć najbardziej cenne inicjatywy oby-watelskie, jeżeli nie są one zgod-ne z partykularnymi interesami polityków.

- 24.11, godz. 16.00: „Prelu-dium” – film o losach niewidomej polskiej śpiewaczki operowej Ewy Lewandowskiej, wielokrotnej lau-reatki Festiwalu dla Dzieci Niepeł-nosprawnych w Ciechocinku.

Seanse odbywają się w kinie „Zdrój” przy ul. Żelaznej. Po pro-jekcjach – spotkanie z autorem filmów. 10 listopada został wy-świetlony pierwszy film L. Cie-chońskiego – „Liberta”. Projekcja rozpoczęła serię pokazów. Leszek Ciechoński jest dziennikarzem, filmowcem i reportem telewizyj-nym. Od przeszło 20 lat publikuje głównie w 2 Programie TVP, w „Magazynie Ekspresu Reporte-rów”. Jest laureatem licznych na-gród filmowych. Od 15 lat miesz-ka i pracuje w Ciechocinku.

Miejskie Centrum Kultury w Ciechocinku zaprasza na występ Kabaretu „POD WYRWIGRO-SZEM” – 21 listopada o godz. 20.00, sala widowiskowo-kinowa MCK. Bilety w cenie 40 złotych do nabycia w sekretariacie MCK – I piętro, od poniedziałku do piątku w godz. 10.00-18.00, i w kasie godzinę przed występem. MCK nie przyjmuje zwrotów w dniu 21 listopada.

Odpady na plusie- Jak wygląda po pierwszym

półroczu sprawa wywozu odpa-dów komunalnych w mieście? Czy kwoty, które płacą miesz-kańcy, wystarczają, żeby pokryć te działania? – pytała radna Ma-ria Wilewska-Kołomyjec.

Radna dowiedziała się, że w ciągu dziewięciu miesięcy – do końca września br. – obowiązywa-nia programu zbierania odpadów komunalnych wpływy z tytułu opłat za gospodarowanie od-padami komunalnymi wyniosły trochę ponad 918 tysięcy złotych. Natomiast wydatki zamknęły się kwotą nieco ponad 900 tysięcy złotych. Ostateczny bilans będzie możliwy dopiero po zakończeniu roku budżetowego.

(strz)

To niemieckie odznacze-nie państwowe za zasługi cywilne, jedyny order Re-publiki Federalnej Niemiec nadawany przez władze

federalne.Prezydent federalny

Joachim Gauck uhonoro-wał w ten sposób wkład ciechocinianina w pojedna-nie polsko-niemieckie oraz wieloletnie zaangażowanie jako przewodniczącego Stowarzyszenia „Misja Po-jednanie” w Ciechocinku.

Krzyż Zasługi przekazali Tadeuszowi Krepsowi am-basador Republiki Federal-nej Niemiec w Polsce Rolf Nikel oraz Konsul Gene-ralna Republiki Federalnej Niemiec w Gdańsku Corne-lia Pieper.

Uroczystość odznaczenia odbyła się 1 października w ramach Dnia Jedności Niemiec w Konsulacie Generalnym Niemiec w Gdańsku.

(strz)

promocja

16 listopada idziemy do urn

16 listopada pójdziemy do urn wyborczych. Wybie-rać będziemy w całej Polsce burmistrzów, wójtów, pre-zydentów. Będziemy rów-nież decydować o składzie lokalnych parlamentów – rad miejskich i gminnych, wojewódzkich.

W Ciechocinku w terminie zarejestrowało się trzech kandydatów do fotela bur-mistrza.

Obecny burmistrz Leszek Dzierżewicz (KWW Dla Przyszłości Ciechocinka) ma dwoje kontrkandydatów – Edytę Stefaniak-Mansour (KW Platformy Obywatel-skiej) i Pawła Kanasia (KW Prawa i Sprawiedliwości).

Jednocześnie Leszek Dzierżewicz i Edyta Stefa-niak – Mansour kandydują do rady powiatu aleksan-drowskiego. Pierwszy z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego, druga – z listy Platformy Obywatelskiej. Paweł Kanaś, jako jeden z niewielu kandydatów na burmistrza czy wójta, nie startuje do powiatu, tylko do rady miasta w Ciechocinku.

W tym roku mamy nową rzeczywistość wyborczą. Do rady zakwalifikuje się tylko jeden kandydat na okręg wyborczy. Do ciechocińskiej rady wybieramy piętnastu kandydatów, tyle też jest okręgów.

W okręgu nr 1 startuje 5 kandydatów. W okręgu nr 2 – 4, taka sama liczba kandydatów jest w okręgach

nr 3, nr 4, nr 5, nr 6, nr 9 nr 14 .

W okręgu nr 7 zarejestro-wano 5 kandydatów, tak samo w okręgach nr 8, nr 11, nr 12, nr 13 i nr 15.

Najmniejsza liczba chętnych do rady została zarejestrowana w okręgu nr 10. Tam będą walczyć o jedno miejsce w radzie 3 osoby.

Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość zarejestrował w sumie 12 kandydatów do rady, tyle samo KW Platforma Oby-watelska RP. KW Kujawska Inicjatywa Samorządowa wystawił 4 kandydatów, KWW 16 listopada – Lepszy Ciechocinek – 3, KWW Malwiny Gadziemskiej – 1, KWW Powiatowa Wspólnota Samorządowa CAL – 3, KWW Marcina Zajączkowskiego Nasz Ciechocinek – 1, KWW Dla Przyszłości Ciechocinka – 15, KWW Tylko Razem – 15.

W sumie, w uzdrowisku o fotele piętnastu rad-nych będzie walczyło 66 kandydatów. Ciechocinek ma też swoich kandydatów do rady powiatu. Pięć ko-mitetów wyborczych (KIS, PiS, PSL, PO, PWS CAL) wystawiło w mieście po sześciu kandydatów.

W nadchodzących wyborach wybierzemy również przedstawicieli do sejmiku wojewódzkiego.

(strz)

Wybierz swojego człowieka

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Rozmowa 3www.kujawy.media.pl

- Co znajduje się w Pana pro-gramie wyborczym na kadencję samorządową 2014-2018?

- Są w nim zarówno cele stra-tegiczne, dotyczące istotnych dla miasta kwestii, jak na przykład plan zagospodarowania przestrzenne-go, rozwiązanie problemu zanie-czyszczania powietrza dymem z pieców opalanych węglem, zli-kwidowanie monopolu na dostar-czanie wody pitnej, a także spra-wy związane z bezpieczeństwem i poprawą życia mieszkańców. Chciałbym zacieśnić współpracę z Zarządem Spółdzielni Mieszka-niowej w celu racjonalnej reformy gospodarki cieplnej na Osiedlu. Według mnie trzeba też ostatecz-nie zamknąć temat wykupu grun-tów niezbędnych do zakończenia budowy ulicy Ogrodowej i Sło-wackiego, co poprawi układ ko-munikacyjny na Osiedlu.

- Dlaczego plan zagospodaro-wania dla całego miasta jest tak istotny?

- Miejscowy Plan Zagospo-darowania Przestrzennego dla Ciechocinka to podstawowy – z punktu widzenia inwestycji do-kument, który umożliwi rozwój i przyciągnie kapitał. Jest niezbęd-ny zarówno dla inwestorów indy-widualnych, jak i firm pragnących stworzyć nowe miejsca pracy. Brak tego dokumentu boleśnie odczuł właściciel zrujnowanego basenu termalno-solankowego.

- Przyzna Pan, że problemem są też dymiące kominy w uzdrowi-sku. Jesienią i zimą powietrze w pewnych miejscach cuchnie spa-lenizną, co nie ma najlepszego wpływu na postrzeganie miasta przez kuracjuszy. Bądź co bądź, przyjechali tutaj, żeby się podle-czyć i pooddychać czystym po-wietrzem.

- Tak. Musimy zmierzyć się z lek-ceważonym dotychczas proble-

Kostki z betonu już wystarczy

Z PAWŁEM KANASIEM, kandydatem na fotel burmistrza Ciechocinka w wyborach samorządowych, które odbędą się 16 listopada bieżącego roku, rozmawia Mariusz Strzelecki

Paweł Kanaś z synami Jasiem i Adasiem

Fot.

nad

esła

na

Zdrojowej i Widok. Można i trze-ba to zrobić, szkoda tylko, że nie udało się tego uczynić w mijającej kadencji.

- Ma Pan jakieś propozycje dla najmłodszych mieszkańców Cie-chocinka i ich rodziców?

- Chciałbym, żeby dzieci ze szko-ły podstawowej objęte zostały opieką stomatologiczną. Odejście od tej formy pomocy było dużym błędem. Będę dążył do wymiany wyposażenia miejskich placów za-baw na nowoczesne, rozwijające zmysły i sprawiające prawdziwą radość najmłodszym mieszkań-com Ciechocinka. Nie wyobrażam też sobie, aby w czasie piastowa-nia przeze mnie urzędu burmistrza zabrakło w przedszkolach miejsc dla dzieci.

- Będzie Pan kontynuował zapo-czątkowaną w tej kadencji odno-wę parków? Pomysł nie jest zły, tylko wykonanie szwankowało.

- W moim programie wybor-czym ważny element stanowi dokończenie rewitalizacji parku Zdrojowego wraz ze zmianą prze-znaczenia jego końcowej części. Chciałbym też rozpocząć rewita-lizację parku Tężniowego, ale bez wykorzystania kostki betonowej – miasto zostało w wystarczającym procencie pokryte tego typu na-wierzchnią w poprzednich latach. Właściwy nadzór nad realizacją tych przedsięwzięć pozwoli unik-nąć przykrych niespodzianek.

- Ciechocinek nie ma odkry-tej pływalni. A jest to potężny czynnik, generujący przyjazdy do uzdrowiska turystów i week-endowiczów. Jest tu moim zda-niem miejsce dla co najmniej dwóch obiektów. Ma pan na to jakiś pomysł?

- Tak. Odkryty, prywatny basen termalny między tężniami przy-ciągający gości przez cały rok, ale

też kryta pływalnia miejska. Jeśli mieszkańcy wybraliby mnie na stanowisko burmistrza, jednym z moich priorytetów byłoby rozpo-częcie prac koncepcyjnych i kon-sultacji społecznych w sprawie budowy takiego właśnie obiektu. Naturalnym terenem dla tej in-westycji wydaje się być sąsiedz-two hali sportowej. W przyszłości powinien powstać też kompleks krytych i odkrytych basenów wy-korzystujących nasz skarb – so-lankę termalną. Oznacza to jednak wielomilionowe inwestycje, któ-re można zrealizować jedynie w oparciu o partnerstwo publiczno-prywatne i środki zewnętrzne, na przykład z programów UE.

- Postawił Pan na kampanię po-zytywną i stroni od krytyki obec-nego burmistrza, dlaczego?

- Mandat uzyskany przez bur-mistzra Dzierżewicza pochodzi z wyborów bezpośrednich i to wy-borcy w nadchodzącej elekcji do-konają oceny jego pracy.

- Zakłada Pan porażkę?- Urzędujący burmistrz jest z za-

sady trudnym przeciwnikiem, a ja jestem realistą. Jeśli jednak uzy-skam znaczące poparcie dla mo-jej koncepcji rozwoju miasta, to mam nadzieję, że da to asumpt do jej realizacji osobie, który wygra w rywalizacji.

- Czy po raz pierwszy w histo-rii ciechocińskiego samorządu zdarzyło się, iż kandydat na bur-mistrza nie ubiega się o mandat radnego powiatu?

- Tak, jednak jak w przypadku porażki o najważniejszy urząd miałbym zrealizować swój pro-gram? W tych okolicznościach możliwość działania daje tylko po-zostanie w samorządzie miejskim. Szczebel powiatu to już zupełnie inne zadania i kompetencje.

mem, który zagraża utrzymaniu przez Ciechocinek statusu uzdro-wiska. Uważam, że należy stwo-rzyć możliwie najkorzystniejszy program likwidacji tzw. „niskiej emisji” z pieców opalanych wę-glem – czyli „palenia czym popad-nie”. Bez rzetelnie opracowanego programu – nie będzie możliwości wsparcia mieszkańców w zakresie wymiany pieców grzewczych na niskoemisyjne i ekologiczne.

- Co roku – przy określaniu ta-ryf – mówi się też wiele na temat wysokości cen wody pitnej w Ciechocinku. Ma pan pomysł na ich obniżenie?

- Moim zdaniem, jedną z przy-czyn podwyżek opłat taryfowych jest monopol obecnego dostawcy wody – spółki „Algawa” z gminy Aleksandrów. Trzeba szukać alter-natywnych źródeł hurtowego po-boru wody. Według mnie obiecu-jące kierunki to: Toruń i Nieszawa.

- Czym jeszcze powinien się za-jąć nowy burmistrz Ciechocinka?

- Przede wszystkim chciałbym, aby Ciechocinek stał się nowo-czesnym, konkurencyjnym dla in-nych uzdrowisk, miejscem, które przyciągnie kuracjuszy i wczaso-wiczów. Od kilku lat mam wizję, w jakim kierunku powinien się roz-wijać. I to nie tylko „na papierze”, ale w rzeczywistości.

W tym celu należy uregulować przebieg strefy uzdrowiskowej „A”. Jej dzisiejsze granice unie-możliwiają rozwój zabudowy jed-norodzinnej w części miasta odle-głej od uzdrowiska, jednocześnie blokują ekspansję na obszarach z dużym potencjałem.

- Jest Pan też jednym z orę-downików poprawy bezpieczeń-stwa na dwóch skrzyżowaniach, na których często dochodziło do zdarzeń drogowych. Do tej pory nic tam się nie zmieniło.

- Tak. Uważam, że niezbędna jest zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu ulic: Kopernika i Narutowicza oraz przebudowa skrzyżowania ulic: Narutowicza,

Inwestycja w ciecho-cińskich parkach nadal ostatecznie nie jest za-kończona. W sądzie toczy się sprawa w związku ze sporem o jakość wykonania nawierzchni alejek i placów. Nie ma nadal ostatecznego rozliczenia inwestycji. Pew-ne jest jedno, z problemem będzie się jeszcze borykał samorząd nowej kadencji.

- Co dalej z pierwszym etapem rewitalizacji ciecho-cińskich parków? Inwestycja jest nieukończona, nie jest też rozliczona i przechodzi na następną, wydaje mi się trze-cią kadencję. Jak wygląda sprawa jej dofinansowania i z funduszy unijnych? Czy nie ma zagrożenia, że te pie-niądze gminie przepadną? –

Rewitalizacja odbija się czkawkąINWESTYCJE. Odnowa ciechocińskich terenów zielonych podobna jest do „tasiemcowego” serialu

pytał radny Paweł Kanaś.Natomiast radny Bartosz

Różański chciał wiedzieć, kiedy zostanie rozpoczęta wymiana nawierzchni alejek w parkach Tężniowym i Zdrojowym.

- Tak się zapewne stanie, że problem z parkami przej-dzie na następną kadencję, bo przez ponad dziesięć miesięcy Sąd Okręgowy we Włocławku czekał na ekspertyzę zespołu inżynier-skiego, która miała dotyczyć określenia prawidłowości wykonania i rozliczeń z firmą Gutkowski – mówił burmistrz Leszek Dzierżewicz.

– Dokument przekazany sądowi w ogóle nie zawiera wątku dotyczącego prawi-dłowości wykonania alejek. Jedynie określa ilość alejek i

placów, które zostały wykona-ne. Natomiast co do kwestii jakości zastosowanego mate-riału, zgodności wykonania z przygotowaną na zlecenie fir-my Gutkowski dokumentacją, nie ma jednego słowa. Wobec tego magistrat przygotował swoje uwagi, które zostaną przekazane sądowi i trafią do grupy ekspertów.

W magistracie zapewniają również, że został złożony wniosek w Urzędzie Mar-szałkowskim w Toruniu z prośbą o przesunięcie terminu zakończenia realizacji odnowy parków do końca czerwca 2015 roku.

- A jaka jest kwota roszcze-nia firmy Gutkowski wobec gminy? – dopytał radny Kanaś.

- W zaokrągleniu są to trzy miliony złotych – odpowiedział

Inwestycja w ciechocińskich parkach nadal nie jest ostatecznie rozliczona. Magistrat liczy na prolongatę terminu do połowy 2015 roku

Fot.

Mar

iusz

Str

zele

cki

burmistrz.

Gazeta Ciechocińska dotarła do opinii sporządzonej w przedmiocie „Analizy realizacji zadania w kontekście zgodno-ści z SIWZ (studium istotnych warunków zamówienia), FIDIC oraz ustawą Prawo Zamówień Publicznych i wykonania kosz-torysu robót dodatkowych” dla Sądu Okręgowego we Włocławku.

Co interesujące eksperci uznali, że wartość robót wyko-nanych przez firmę Gutkowski w terenie III (obszar przy tężni, m.in. z parkiem linowym), a nieobjętych ryczałtem wynosi prawie 4 miliony 900 tys. złotych. Firma m.in. podniosła tam teren o 20 centymetrów.

(strz)

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wydarzenia4 www.kujawy.media.pl

20 listopada minie 25 lat od momentu rozpoczęcia działalności dzisiejszego Samodzielnego Publicz-nego Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego w Raciążku. Tego dnia 1989 roku przy-jechali do zakładu pierwsi pacjenci. Od tamtego cza-su wiele się zmieniło...

W 2000 roku zmoderni-zowano kotłownię. W 2006 roku unowocześniono dział żywienia placówki. W roku 2008 rozbudowano salę gimnastyczną.

W latach 2009-2011 zmo-dernizowano trzy oddziały SP ZLO. Łączny koszt tych trzech inwestycji zamknął się sumą prawie trzech mi-lionów złotych.

Kolejna seria inwestycji i zakupów datuje się od roku 2012. W tym roku między innymi zmodernizowano in-stalację centralnego ogrze-wania, zakupiono sprzęt do pralni, wybudowano altanę ogrodową i zainstalowano elektroniczny system ewi-dencji czasu pracy. Koszt to ponad 180 tys. zł.

- Przez ostatnie lata wy-konując przeróżne inwesty-cje i zakupy nie tylko bazo-waliśmy na pieniądzach z

Coraz cieplejszy wizerunekJUBILEUSZ. 25 lat działalności Samodzielnego Publicznego Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego w Raciążku

własnego budżetu, ale też udało się pozyskać znaczną sumę z zewnątrz – mówi Wojciech Marjański, od 2011 roku dyrektor Samo-dzielnego Publicznego Za-kładu Leczniczo-Opiekuń-czego w Raciążku.

– W sumie pozyskaliśmy ponad 220 tysięcy złotych. W roku 2013 SP ZLO wzbo-gacił się o nowy mikrobus zakupiony z dofinansowa-niem z PFRON-u (koszt sa-mochodu to prawie 116 tys. zł, dofinansowanie – blisko 70 tys. zł), wykonano też pierwsze nasadzenia wokół budynków. Kupiony został również nowy sprzęt ku-chenny, a także wybudowa-no rezerwowe źródło wody. Ta inwestycja pochłonęła blisko 300 tys. złotych.

W 2013 roku zmoderni-zowaliśmy ogrzewanie, co dało duży efekt cieplny w zakładzie, a także przyniosło znaczne oszczędności na zakupach oleju opałowego. Natomiast wybudowanie rezerwowego źródła wody pozwala nam, w razie awa-rii, na samowystarczalność przez dwie doby. W tym włączono również placówkę w sieć kanalizacji gminnej, dzięki czemu dziś możliwa

jest utylizacja zakładowej oczyszczalni ścieków.

W roku 2014 SP ZLO otrzymał dofinansowanie z PFRON-u z programu polep-szenia jakości i dostępności do rehabilitacji leczniczej świadczonej mieszkańcom SP ZLO. Była to suma 30 tys. zł. Po dołożeniu kolej-nych 20 tys. zakupiono no-woczesny sprzęt rehabilita-cyjny, w tym urządzenie do

aktywnej i pasywnej terapii ruchowej kończyn dolnych i górnych z biofeedbackiem, aparat do laseroterapii i ul-tradźwięków, treningowe rowery stacjonarne, tor do nauki chodu, i tak dalej.

W tym roku przy kolejnym dofinasowaniu z PFRON za-kład zmodernizował wejście główne – schody zewnętrz-ne oraz pochylnię. Całkowi-ty koszt inwestycji to ponad 138 tys. złotych. Dofinanso-

wanie wyniosło ponad 71 tys. zł. Zrealizowano rów-nież kolejne nasadzenia ro-ślin wokół zakładu. W sumie zakup roślin i krzewów w 2013 i roku następnym wy-niósł ponad 20 tys. złotych. Znaczna część tej kwoty po-chodziła z dofinansowania, a posadzono około półtora tysiąca roślin.

3 września tego roku SP ZLO został poinformowany, że zostało mu przyznane do-finansowanie w wysokości 30 tys. złotych na zakup we-wnętrznego i zewnętrznego sprzętu do rehabilitacji. Nie-bawem więc mieszkańcy SP ZLO będą mieli do dys-pozycji siłownię zewnętrzną wyposażoną w dziewięć podwójnych urządzeń do ćwiczeń.

24 października zakończo-no remont elewacji zakładu. Łączny koszt to ponad 265 tys. złotych.

- Staramy się zmienić wi-zerunek, z typowej placów-ki leczącej osoby psychicz-nie chore w zakład, który jest otwarty, przyjazny dla pacjentów i dla wszystkich, którzy ich odwiedzają – za-pewnia Wojciech Marjański.

– Mam tu na myśli odnowę elewacji zewnętrznej, wej-ścia głównego, nasadzenia roślin. Niebawem pojawi się przy wejściu oświetlona reklama zwana „pylonem”, która uatrakcyjni front bu-dynku.

A co dyrektor Wojciech Marjański ma jeszcze w planach? - Moim wielkim marzeniem jest wybudowa-nie kolejnego pawilonu na około czterdzieści łóżek, bo to pozwoli nam na zwięk-szenie kontraktu z Narodo-wym Funduszem Zdrowia i zwiększy wpływy finanso-we. Pozwoli też zmniejszyć kolejkę oczekujących na przyjęcie do zakładu – mówi dyr. Marjański.

Jubileusz odbył się w Gminnym Ośrodku Kultu-ry w Raciążku. Była krótka prezentacja multimedialna dotycząca historii i prze-mian SP ZLO w Raciążku, przemowy gości, naręcza kwiatów złożone na ręce dyrektora placówki, wysta-wa twórczości mieszkań-ców zakładu, występ arty-styczny grupy „Zbrat” ze Zbrachlina.

Tekst i fot. (strz)

Dyrektor Ewa Wochna składa życzeniaWojciechowi Marjańskiemu

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wybory 2014 5nr 45, listopad 2014www.kujawy.media.pl

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wybory 20146

www.kujawy.media.pl

STRAŻ POŻARNA. Co się wydarzyło przez większą część roku

229 razy na sygnale

W tym miesiącu podajemy, gdzie po leki o nietypowej porze można udać w Ciechocinku w drugiej połowie listopada i grudniu. Dyżur aptek rozpoczyna się i kończy o godzinie 8.00.

Od 10 do 17 listopada dyżuruje Apteka „Dbam o Zdrowie”, ul. Zdrojowa 34, tel. 54 416 2048. Od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-19.00, w soboty – 8.00-16.00.

Od 17 do 24 listopada dyżuruje Apteka „Zdrojo-wa”, ul. Zdrojowa 44, tel. 54 416 0787. Od ponie-działku do piątku czynna jest w godz. 8.00-20.00, w soboty – 8.00-17.00.

Od 24 listopada do 1 grudnia dyżuruje Apteka im. prof. Zofii Jerzmanowskiej, ul. Bema 37E, tel. 54 230 4011. Od poniedziałku do piątku czynna w godz. 8.30-18.30, w soboty – nieczynna.

Od 1 do 8 grudnia dyżuruje Apteka „Pod

Gdzie kupisz lekiLwem”, ul. Stolarska 6a, tfx. 54 283 3278. Od ponie-działku do piątku czynna jest w godz. 8.00-19.00, w soboty – 8.00-15.00.

Od 8 do 15 grudnia dyżuruje Apteka „Pod Tężnia-mi”, ul. Broniewskiego 15, tel. 54 234 3525. Od po-niedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-18.00, w soboty – 8.00-14.00.

Od 15 do 22 grudnia dyżuruje Apteka „Słoneczna”, ul. Kopernika 58, Od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 9.00-20.00, w soboty – 9.00-17.00.

Od 22 do 29 grudnia dyżuruje Apteka im. Stani-sława Staszica, ul. Aleja Armii Krajowej 4, 54 283 6469. Od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.30-19.00, w soboty – 9.00-17.00.

Od 29 grudnia do 5 stycznia dyżuruje Apteka „Far-macja”, ul. Zdrojowa 14, tel. 54 283 2385. Od ponie-działku do piątku czynna jest w godz. 8.00-21.00, w soboty – 8.00-21.00.

Oprac. (strz)

Do 15 września tego roku strażacy z ciechocińskiej jed-nostki ratowniczo-gaśniczej gasili 86 pożarów, w tym 29 w granicach Ciechocinka.

129 razy wyruszali do miej-scowych zagrożeń (73 razy w Ciechocinku). Odnotowali też w sumie 19 fałszywych alarmów, w tym 15 z obszaru uzdrowiska. W sumie było to 229 zdarzeń. W całym roku 2013 strażacy z Ciechocinka uczestniczyli w 165 zdarze-niach.

Najczęstszą w tym roku przyczyną pożarów w uzdro-wisku była nieostrożność osób dorosłych. Pozostałe przyczy-ny zaprószenia ognia wynikały z wypalania traw, wadliwych urządzeń elektrycznych oraz grzewczych, wad urządzeń mechanicznych czy umyślne-go podpalenia.

Jednostka Ratowniczo-Ga-śnicza w Ciechocinku liczy trzydzieści trzy etaty. Na jej wyposażeniu znajdują się czte-ry samochody specjalistyczne pożarnicze – średni samochód gaśniczy na podwoziu renault, ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu scanii, autodrabina jelcz o zasięgu wysięgnika do 30 metrów oraz samochód operacyjny jeep – a także łódź motorowo-wiosło-wą z pontonem pneumatycz-nym.

Ważniejsze wydarzenia na terenie działania JRG Ciecho-cinek:

17 lutego strażacy z Ciecho-cinka wzięli udział w poszuki-waniach osoby zaginionej w okolicach Kępy Dzikowskiej i na Wiśle. Działania trwały pra-wie trzy i pół godziny,

31 maja – wybuchł pożar poddasza remontowanego

Hotelu Amazonka przy ulicy Traugutta. Częściowemu spa-leniu uległa konstrukcja dachu wraz z podbitką na strychu,

10 lipca – pożar poddasza domu jednorodzinnego przy ulicy Słońskiej. Spaleniu ule-gła częściowo konstrukcja poddasza oraz urządzenia tam zgromadzone.

Strażacy z Ciechocinka do połowy września przepro-wadzili także w ciechociń-skich obiektach serię ćwi-czeń ratowniczo-gaśniczych – w przedszkolu przy ulicy Widok, sanatorium ZNP, na oblodzonej Wiśle w okolicy Kępy Dzikowskiej, sanatorium „Grażyna”. Do końca roku za-planowano jeszcze ćwiczenia w Szkole Podstawowej nr 1, Szpitalu Uzdrowiskowym nr 1 oraz Domu Zdrojowym.

(strz)

Mat

eria

ł wyb

orcz

y KW

W M

alw

iny

Gad

ziem

skie

j

Marcin Strych ma 33 lata i jest rodowitym mieszkańcem Ciechocinka. Ukończył tutejsze LO, ma wykształcenie wyższe w zakresie obsługi ruchu turystycznego i zarządzania w turystyce. Jego pierwszą pracą była uliczna sprzedaż ciechocińskich pocztówek na deptaku, które sam stworzył ze zbioru autorskich zdjęć miasta. Wiele lat spędził pracując za granicą, ale wrócił do rodzimego Ciechocinka w 2008 roku. Pracuje w Starostwie Powiatowym w Wydz. Polityki Społecznej i Promocji Powiatu, gdzie jako samorządowiec łączy swoje odwieczne zainteresowanie lokalnymi sprawami z pracą zawodową. Spełnia się jako organizator wydarzeń i imprez o zasięgu ponadlokalnym oraz jako autor tekstów, zdjęć i publikacji.

„Odkąd pamiętam interesuję się sprawami związanymi z Ciechocinkiem, mówią, że mam naturę społecznika. Dzień zaczynam od lektury lokalnych gazet, biorę udział w wydarzeniach sportowych i kulturalnych, których w Ciechocinku jest sporo. Moją wielką pasją jest fotografia, szczególnie przyrodnicza oraz szkutnicze i żeglarskie tradycje związane z rzeką Wisłą. Bardzo bym chciał, aby nasze miasto znów zwróciło się ku rzece. Wisła ma ogromy rekreacyjny i turystyczny potencjał, w oparciu o który można tworzyć niezliczone produkty turystyczne. Nadwiślańskie miasta w Polsce powoli zaczynają to dostrzegać”.

Marcin Strych jest też instruktorem fotografii cyfrowej, administruje powiatową stroną www i kilkoma stronami o tematyce lokalnej na portalu Facebook. Ma doświadczenie w pisaniu i realizacji pro-jektów unijnych i wdrażaniu nowoczesnych form promocji. Pracując jako samorządowiec nie obce mu są przepisy związane z funkcjonowaniem urzędów na szczeblu powiatowym i gminnym. Obecnie wraz z p. Andrzejem Łozickim pracuje nad książką - Wielką Monografią Ciechocinka.

Kandydat nie należy do żadnej partii politycznej, startuje gościnnie z listy komitetu Prawo i Sprawiedliwość. Mieszkańcy okręgu nr 15 (ul. Dobra, ul. Nowa, ul. Lipnowska, ul. Rolna, ul. Słońska, ul. Sosnowa, ul. Wojska Polskiego) będą mogli oddać na niego swój głos w wyborach w Publicznym Gimnazjum przy ul. Wojska Polskiego.

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wybory 2014 7www.kujawy.media.plnr 45, listopad 2014

Przedstawiamy repertuar kina „Zdrój” w listopadzie.

13 listopada (czwartek) o godz. 19.00 i 14 listopada (pią-tek) o godz. 16.00 – „Zbliże-nia” – dramat psychologiczny, prod. Polska, czas: 1 godz. 25 min (Film o niełatwych rela-cjach matki i córki, o piekle wzajemnych kontaktów opar-tych na zaborczej miłości).

15 listopada (sobota) o godz. 19.00 i 16 listopada (nie-dziela) o godz. 16.00 – „Furia”

– dramat wojenny, prod. USA, czas: 2 godz. 15 min, od lat 15 (1945 rok, alianckie wojska rozgromiły niemiecką armię w ardenach i maszerują na Berlin. Dowódca czołgu Furia otrzymuje zadanie specjalne).

19 i 20 listopada (środa, czwartek) o godz. 19.00 – „Rec 4: Apokalipsa” – horror, thriller, prod. Hiszp., czas: 1 godz. 36 min, od lat 15 (Angela Vidal, ocalona przez wojsko, prze-transportowana do tajnego ośrodka badawczego, zostaje

poddana kwarantannie. Nikt nie wie, ze jest nosicielką zarazy).

22 i 23 listopada (sobota, niedziela) o godz. 16.00 – „Bel-la i Sebastian” – film dla dzieci, przygodowy, prod. Francja, czas: 1 godz. 44 min (8-letni Sebastian podczas spaceru spotyka bez-pańskiego owczarka, który staje się jego przyjacielem. Dorośli wi-dzą w nim niebezpieczne zwie-rzę, dziesiątkujące stada owiec).

22 i 23 listopada (sobo-ta, niedziela) o godz. 19.00 i 25 listopada (wtorek) o godz.

16.00 – „Dzień dobry kocham cię” – komedia romantyczna, prod. Polska, od lat 12 (Za-bawna historia dwójki trzy-dziestolatków, których losy śledzimy od ich spotkania, poprzez rozstanie i żmudne, wzajemne poszukiwanie w wielkim mieście).

29 i 30 listopada (sobo-ta, niedziela) o godz. 16.00 – „Siedmiu krasnoludków ra-tuje Śpiącą Królewnę” – bajka dla dzieci, animowana, prod. Niemcy, czas: 1 godz. 27 min

(Baśń, w której łączą się baj-kowe motywy świata, tworząc opowieść o księżniczkach, smokach i krasnoludkach).

29 i 30 listopada (sobota, niedziela) o 19.00 i 1 grudnia (poniedziałek) o 16.00 – „Oby-watel” – komediodramat, prod. Polska, czas: 1 godz. 40 min, od lat 15 (Obywatel Jan Bartek, gdziekolwiek się poja-wi, ściąga na siebie lawinę nie-spodziewanych zdarzeń, bio-rąc udział w najważniejszych wydarzeniach swojej epoki).

Bilety cenie 15 zł na filmy dla dorosłych, a na filmy animo-wane dla dzieci w cenie 10 zł dla wszystkich, można kupić w kinie godzinę przed seansem.

Rezerwacja biletów – od poniedziałku do piątku, tel. 698 988 227, w godz. 10.00-18.00). w MCK przy ul. Że-laznej 4. Rezerwacje należy odebrać maksymalnie do pół godziny przed seansem, póź-niej zostaną anulowane.

(ga)

KINO „ZDRÓJ” KINO „ZDRÓJ” KINO „ZDRÓJ” KINO „ZDRÓJ” KINO „ZDRÓJ” KINO „ZDRÓJ”

Mat

eria

ł poc

hodz

i i je

st fi

nans

owan

y pr

zez

Kom

itet W

ybor

czy

PSL

1. Aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu.2. Wszechstronny rozwój szkół i placówek.3. Ochrona zdrowia wysokiej jakości.4. Bezpieczeństwo mieszkańców - wspieranie organizacyjne i finansowe policji i straży.5. Naprawa i budowa dróg - współpraca z gminami.6. Przyjazny obywatelowi urząd.7. Pozyskiwanie funduszy unijnych na cele inwestycyjne.8. Promocja powiatu.9. Mądre inwestowanie.10. Wspieranie przedsiębiorczości.11. Rozwojowy budżet.12. Aktywizacja obszarów wiejskich.13. Wspieranie inwestycji służących ochronie środowiska.

PROGRAM POWIATOWYKandydaci Komitetu Wyborczego Polskie Stronnictwo Ludowe

na radnych do Rady Powiatu Aleksandrowskiego

Okręg nr 2 Ciechocinek

LISTA NR 1

1. Leszek Dzierżewicz

Burmistrz Ciechocin-ka w latach 1997-2014. Członek PSL. Pragnie zadbać o zrównowa-żony rozwój powiatu aleksandrowskiego, uznając Ciechocinek jako lokomotywę roz-kwitu.

Prezes zarządu Miej-skiego Przedsiębior-stwa Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o w Ciechocinku, Członek PSL, Radna Powiatu Aleksandrowskiego kadencji 2010-2014.

2. Wanda Buchalska

Od urodzenia związa-ny z Ciechocinkiem. Wy-kształcenie wyższe tech-niczne (ATR Bydgoszcz). Ojciec dwóch synów. Pełnił funkcje kierowni-cze w przedsiębiorstwach działających na terenie powiatu aleksandrowskie-go. Otwarty na problemy ludzkie – „Dla mnie czło-wiek jest najważniejszy”.

3. Tomasz StanisławPietras

Dyrektor Przedszko-la Samorządowego nr 2, wykształcenie wyższe pedagogiczne, nauczyciel, mężatka, dwóch synów. Pragnie skutecznie rozwiązy-wać problemy miesz-kańców powiatu.

Fizjoterapeuta i na-uczyciel, uczestniczka wielu projektów kul-turalnych Regionu, zwolenniczka różnych form aktywności osób starszych.

Każdemu Oddam Czas. Wykształcenie wyższe ekonomiczne (UMK Toruń), żonaty, dwóch synów, dwoje wnucząt. Urodzony w Aleksandrowie Kuj., wychowany i od za-wsze związany z Kuja-wami i Ciechocinkiem.

6. Władysław Koc5. Wanda Rosińska4. Iwona Zofia Rutecka

Polskie Stronnictwo Ludowe, od zawsze wierne humanistycznym ideałom, uczestniczy w wyborach samorządowych 2014 roku pod hasłem „SAMORZĄD TU ZACZYNA SIĘ POLSKA”. Kontynuujemy w ten sposób realizację wcześniej przy-jętych zobowiązań zawartych w maksymach „PSL – blisko ludzkich spraw” oraz „Człowiek jest najważniejszy”. Uznajemy bowiem, iż to co czynimy i czynić chce-my w samorządach powinno mieć na celu rozwiązywanie problemów zwykłych ludzi, odnosić się do potrzeb mieszkańców powiatu aleksandrowskiego.

Dlatego prowadzimy odpowiedzialną politykę, budujemy współpracę i współ-działanie na rzecz dobra wspólnego. Na listach wyborczych Komitetu Wyborczego Polskie Stronnictwo Ludowe znajdziecie państwo ludzi prezentujących swoją po-stawą szacunek dla drugiego człowieka, umiejących działać dla dobra wspólnego, mających wiedzę i doświadczenie w pracy samorządowej.

Szanowni Państwo! Drodzy Wyborcy!Wybór kandydatów do Rady Powiatu z listy Komitetu Wyborczego Polskie

Stronnictwo Ludowe stanowi dla mieszkańców powiatu aleksandrowskiego gwarancję jakości i satysfakcji z wykonywania solidnej pracy na rzecz wspólnoty powiatu oraz troski o każdego człowieka.

DZIĘKUJEMY ZA POPARCIE.

16 listopada wybierz PSL. Lista nr 1 Kandydaci do Sejmiku Województwa

6. Małgorzata Janowska

Pracownik Powiatowego Urzędu Pracy od 21 lat, mieszkanka gminy Aleksandrów Kuj. od urodzenia, po-siadająca wiedzę na temat problemów mieszkańców wsi i miasta, pochodzi z rodziny rolniczej, osoba kompetentna, operatywna i komunikatywna.

11. Jan Mańkowski

Właściciel ZUH „Rolmot”, przed-siębiorca, wieloletni prezes i czło-nek OSP w Zakrzewie oraz ZG PSL w Zakrzewie.

Szanowni Państwo! Drodzy Wyborcy Ciechocinka

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Rozmaitości

www.kujawy.media.pl8

Mat

eria

ł wyb

orcz

y KW

W T

ylko

Raz

em

Niedawno pisaliśmy o samo-chodach parkujących w parku Zdrojowym podczas przeróż-nych imprez w Muszli Koncer-towej. Sytuacja ta powtarza się regularnie. Podczas jednej z se-sji rady miejskiej wywiązała się w tej sprawie dyskusja.

Imprez w parku Zdrojowym w tym roku było sporo. Prak-tycznie podczas każdej z nich do zabytkowego parku wjeż-dżały samochody – dostawcze, dowożące artystów, sprzęt na scenę i tak dalej. W efekcie nie-które miejsca parku stawały się parkingiem. Auta parkowały na alejkach i trawnikach, byle bliżej Muszli Koncertowej. Dzieje się tak, choć do parku obowiązuje zakaz wjazdu.

Parki pod uprawę ziemniaków?

- Myśląc o drugim etapie re-witalizacji parku Zdrojowego za-stanawiam się, po co cokolwiek tam odnawiać – mówił radny Je-rzy Draheim. – Jaki jest sens in-westowania ogromnych pienię-dzy, skoro już dziś nowe obrzeża alejek rozjechane są przez sa-mochody. Wyłożymy kolejne potężne pieniądze i to wszystko po pewnym czasie zostanie roz-jechane przez pojazdy.

Czy jest jakiś pomysł, żeby zapobiec takim sytuacjom? Na dobrą sprawę, ktoś mi kiedyś powiedział, żebyśmy najlepiej posadzili tam ziemniaki, bo park właśnie tak wygląda – trawa za-niedbana, rozjeżdżone alejki.

- Nie do końca mogę się zgo-dzić, że którykolwiek z parków w Ciechocinku wygląda tak, że nadaje się tylko do posadze-nia ziemniaków – zareagował burmistrz Leszek Dzierżewicz. – Podczas organizacji imprez okoliczności wymuszają często wjazd samochodów na zaplecze Muszli Koncertowej. I tutaj roz-wiązaniem tego problemu bę-dzie budowa zupełnie nowego wjazdu od strony ulicy Traugutta na zaplecze muszli.

Dzierżewicz stwierdził, że mimo zakazu, organizatorzy – podmioty zewnętrzne i jednost-ki, które podlegają gminie – nie egzekwują tego, by samochody tam nie parkowały.

Elastyczność władzy

- Wykazujemy dużą elastycz-ność rozumiejąc, że samocho-dy dowożą czasem produkty o dużej masie i objętości, więc muszą wjechać do parku Zdro-jowego – przyznał szef magistra-tu. – Natomiast każdy otrzymuje informację, że wjazd samocho-du możliwy jest na czas dostawy towaru bez prawa parkowania.

Niestety stwierdzam, że nikt tego nie honoruje, a policja jest bardzo wyrozumiała. Pewnie skutkuje to, o czym rozmawiali-śmy kiedyś, że w uzdrowiskach, policja nie powinna być nad-

PROBLEM. Auta parkują na ścieżkach

Parki to nie parkingi

1. ZMIEŃMY SPOSÓB PATRZENIA NA SIEBIE.2. ROZWÓJ CIECHOCINKA POPRZEZ ŚCISŁĄ WSPÓŁPRACĘ Z URZĘDEM MARSZAŁKOWSKIM.3. USUŃMY RUINY - PRZYWRÓĆMY DAWNY BLASK UZDROWISKA.4. BUDŻET OBYWATELSKI DLA MIESZKAŃCÓW.5. ZAKTYWIZUJMY MŁODZIEŻ - POWOŁAJMY MŁODZIEŻOWĄ RADĘ MIEJSKĄ.6. TYLKO RAZEM ZBUDUJEMY LEPSZE JUTRO DLA CIECHOCINKA.

PROGRAM KWW TYLKO RAZEM

KANDYDACI W TWOICH OKRĘGACHDO RADY MIASTA W CIECHOCINKU

1. JanPilarski

Ulica: Spółdzielcza Ulice: Cicha, Krótka, Ogrodowa, Osiedlowa,

Wierzbowa

2. JózefFifielski

Ulica: Polna

3. TadeuszPolanowski

Ulice: Blacharska, Brata Al-berta, Leśna, Lorentowicza,

Mickiewicza (od nr 1 do 10), Raczyńskich, Słowac-

kiego, Szmurły, Widok

Ulica: Zdrojowa Ulice: Aleja Pojednania, Kępa Słońska, Plac Gdański, Poprzeczna, Pusta, Słońsk Górny, Solna, Sportowa,

Staszica, Tężniowa, Warzel-niana, Wesoła, Wiślana

8. RobertMarzec

5. KatarzynaMucha

4. MarekGralak

Ulice: Bema, Gen. Józefa Chłopickiego, Gen. Józefa Sowińskiego, Miodowa,

Południowa

6. MichałGralak

Ulice: Chrobrego, Krzy-woustego, Jana Pawła II,

Sobieskiego, Jagiełły, Kazi-mierza Wielkiego, Kolejowa, Królowej Jadwigi, Mieszka I, Stefana Batorego, Warneń-

czyka, Wołuszewska

7. LonginaBendkowska

Ulice: Broniewskiego, Her-manowskiego, Kopernika (od nr 1 do 23), Piekarska, Przejazd, Stolarska, Stra-

żacka, Żelazna

9. TomaszBajerski

Ulice: Gronowa, Kopernika (od nr 26 do granic mia-

sta), Łąkowa, Narutowicza, Okrężna, Orzechowa, Sa-dowa, Stawowa, Wiśnio-

wa, Zielona

10. AgnieszkaTwardowska

Ulice: 3-go Maja, Al. Armii Krajowej, Chopina, Dembickiego, Kościuszki, Ks. Antoniego Owczarka,

Kwiatowa, Marszałka Piłsudskiego, Matejki,

Traugutta

11. JolantaTomaszewska

Ulice: Konopnickiej, Kosmonautów, Mickie-wicza (od nr 10a do ul.

Słońsk Górny), Norwida, Sienkiewicza, Władysława

Łokietka, Władysława Reymonta

12. MaciejBresman

Ulice: Aleja 700-lecia, Bukowa, Brzozowa, Dębo-wa, Graniczna, Klonowa, Piaskowa, Świerkowa, Związkowców, Żytnia

13. RadosławWróblewski

Ulice: Akacjowa, Kasz-tanowa, Lipowa, Mo-

drzewiowa, Nieszawska, Przedmiejska, Słoneczna,

Topolowa, Wiejska

14. MichałGottwald

Ulice: Dobra, Lipnowska, Nowa, Rolna, Słońska, So-snowa, Wojska Polskiego

15. Don VasylSzmidt

Lista numer

18

Pralnia czyszczenia CHEMICZNEGO ODZIEŻY

I WYROBÓW FUTRZARSKICHzaprasza do zakładu

przy ul. Południowej 8 w Ciechocinku

za marketem TESCOUsługi wykonujemy w ciągu 24 h

NAJNIŻSZE CENY

promocja

miernie restrykcyjna.

Można dodać, że na wiele im-prez w parku, podczas których samochody zatrzymują się bez-pośrednio przy muszli, zapraszał na plakatach sam burmistrz.

Leszek Dzierżewicz zauważył, że jedną ze spraw, która budziła jakiś czas temu opór ze strony części radnych, a nawet miała zagorzałych przeciwników, była budowa ogrodzenia wokół par-ku Zdrojowego i wybudowania bram oraz słupków zabezpiecza-jących, które uniemożliwiałyby wjazd do parku.

- Wielu z państwa wyszło z założenia, że budowa parkanu i bram mija się z celem – dodał Dzierżewicz. – Wobec tego sko-ro do parku Zdrojowego można wjechać w każdym miejscu, to potem mamy takie konsekwen-cje. Może jednak zweryfikować stanowisko, że park powinien być otwarty?

Winni się znaleźli?

- Być może słowo „kartofli-sko” było nietrafione, bo nasze parki są piękne, ale gdy popada deszcz i wjadą do parku samo-chody, alejki wyglądają tragicz-nie, i w tym akurat momencie rzeczywiście teren może wyglą-dać jak kartoflisko – zreflektował się radny J. Draheim.

- Bardzo się cieszę panie bur-mistrzu, że znalazł pan już win-nych rozjeżdżania alejek w par-ku Zdrojowym. Są to według pana radni Ciechocinka, którzy nie chcieli budowy tego niezbyt ciekawego ogrodzenia – stwier-dził radny Paweł Kanaś.

- Proszę bez zbędnych uszczy-pliwości… – oburzył się L. Dzier-żewicz.

- Ale to jest wierny cytat pana wypowiedzi, panie burmistrzu – przerwał radny.

- Powiedziałem, że radni rozjeż-dżają alejki? – zapytał burmistrz.

Radni nie chcieli,a burmistrz i tak wybudował

- Nie, stwierdziłem, że wskazał pan winnych, którymi są jakoby radni, którzy nie chcieli budowy parkanu wokół parku Zdrojowe-go. Zresztą radni nie chcieli, ale pan ten parkan i tak wybudował. I w projekcie kolejnego etapu re-witalizacji parku ten parkan też jest. Zresztą do parku wjeżdża się tylko jednym wjazdem, od strony ulicy Staszica – mówił Pa-weł Kanaś. - I wjeżdżają goście, wjeżdżają artyści, wjeżdżają wy-stawcy, wjeżdżają również pod-czas imprez organizowanych przez urząd miejski. A tam jest zakaz wjazdu. Kto jest więc win-ny? Kto egzekwuje przestrze-ganie przepisów prawa ruchu drogowego w Ciechocinku? Tu należy szukać winnych. Policja powinna się tym tematem za-jąć.

Tekst i fot. (strz)

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Rozmaitości 9

www.kujawy.media.pl

Kupił skradziony rowerKRYMINALNE

12 listopada (środa) o go-dzinie 16.00 w sali widowi-skowo-kinowej Miejskiego Centrum Kultury w Ciecho-cinku przy ulicy Żelaznej odbędzie się Koncert Laure-atów i uroczyste wręczenie nagród.

Wyniki VIII Powiatowego Konkursu Piosenki i Recyta-cji Poezji Patriotycznej.

Kategoria poezja - szko-ła podstawowa: I miejsce: Marta Witkowska, Publiczna Szkoła Podstawowa w Ze-spole Szkół w Stawkach, II miejsce: Anna Krzewińska, Szkoła Podstawowa nr 1 w Ciechocinku, III miejsce: (razem) Joanna Kalocińska i Julia Kuraczyk, Publicz-na Szkoła Podstawowa w Przybranowie, wyróżnienie: Wiktoria Kułakowska, PSP w Przybranowie.

Kategoria Piosenka klasy I-III szkoła podstawowa: I miejsce: (wspólnie) Bruno Wituski i Marianna Masłow-ska, SP nr 1 w Ciechocinku, II miejsce: (wspólnie) Zofia Łęga, Rafał Szudzik, SP nr 1 w Ciechocinku, III miejsce: Dawid Lewandowski, SP nr 1 w Ciechocinku. Wyróżnie-nie: Franciszek Kaliszewski, SP nr 1 w Ciechocinku.

Kategoria Piosenka klasy IV-VI szkoła podstawowa:

Patriotyczna piosenka i wierszWYNIKI KONKURSU. Nagrody 12 listopada

I miejsce: Wiktoria Kordub-ska, Szkoła Podstawowa nr 1 w Aleksandrowie, II miejsce: (wspólnie) Nandi Lewan-dowska, Natalia Zaborow-ska, SP nr 1 w Ciechocinku, III miejsce: (wspólnie) Anna Klamecka, SP nr1 w Ciecho-cinku i Paulina Paczkowska, Szkoła Podstawowa w Opo-kach. Wyróżnienia: Kinga Lorenc, Publiczna Szkoła Podstawowa nr 3 w Aleksan-drowie, Zofia Pietrzykowska, SP nr 1 w Ciechocinku.

Kategoria Poezja – gim-nazjum: I miejsce: Daria Trojanowska, Publiczne Gimnazjum w Ciechocinku, II miejsce: (wspólnie) Zuzan-na Piskrzyńska i Julia Kapica, Gimnazjum w Zespole Szkół w Stawkach, III miejsce: Ed-gar Kmiołek, Gimnazjum w Stawkach. Wyróżnienia: Hu-bert Rewers, Publiczne Gim-nazjum w Bądkowie i Julia Hejdysz, Publiczne Gimna-zjum w Ciechocinku.

Kategoria Piosenka – gim-nazjum: I miejsce: Miłosz Gostyński, Studio Piosenki Ajki, II miejsce: Sara Lityń-ska, Publiczne Gimnazjum Salezjańskie w Aleksandro-wie, III miejsce: Daria Tro-janowska, Gimnazjum w Ciechocinku. Wyróżnienie: Aleksandra Muchar: Publicz-ne Gimnazjum w Bądkowie.

Oprac. (strz)

W dniach od 15 do 16 listopada w Hali Sportowej przy ul. Lipnowskiej odbędzie się Wystawa Gołębi Rasowych i Ozdobnych, organizowana przez Klub Hodowców Gołębi Ras Niemieckich z siedzibą w Cie-chocinku. Dla zwiedzających wystawa jest dostępna w sobotę 15 listopada w godzinach 8.00-15.00 oraz w niedzielę 16.11 w godzinach 8.00-15.00.

Oprac. (strz)

Odwiedź wystawę gołębi

Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zakup roweru pochodzą-cego z kradzieży. Funk-cjonariuszy zawiadomiła właścicielka jednośladu, która rozpoznała swoją własność.

29 października miesz-kanka Aleksandrowa Kujawskiego powiadomiła

policję, że rozpoznała swój skradziony dzień wcześniej rower. Rower zniknął spod sklepu, gdzie stał niezabez-pieczony.

Kobieta na jednej z ulic zauważyła chłopaka, który jak gdyby nigdy nic jeździł na rowerze po mieście. Mimo że rower został przemalowany kobieta roz-poznała jednoślad po jego

Mat

eria

ł wyb

orcz

y KW

KU

JAW

SKA

INIC

JATY

WA

SA

MO

RZĄ

DO

WA

promocja

cechach charakterystycz-nych. Policjanci zatrzymali 17-latka. Pokrzywdzona pojechała do komendy złożyć zawiadomienie, ponieważ wcześniej nie zgłosiła kradzieży. Z kolei 17-latek w trakcie przesłu-chania wyjaśnił, że kupił rower od swojego kolegi za 40 złotych.

Policjanci ustalili już dane

sprzedającego. Okazało się, że jest to osoba nieletnia, która teraz za kradzież odpowie przed sądem rodzinnym. Odpowiedzial-ności nie uniknie także 17-latek, który kupił rower pochodzący z kradzieży. Jednoślad trafił już w ręce właścicielki.

(strz)

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Rozmaitości 10 www.kujawy.media.pl

W pamięci żywychUROCZYSTOŚĆ. Tablica poświęcona Zbigniewowi Skorwiderowi

Podczas uroczystości odsłonięcia tablicy pamiątkowej

lisku głos zabrali także inni uczestnicy wydarzenia.

- Nie chce się wierzyć, że tego wszystkiego, o czym słyszeliśmy, dokonał jeden człowiek – podkreślił Stefan Czarnecki, prezes Żnińskiego Towarzystwa Kultury.

- Na szczęście pozostawił po sobie godnego następ-cę, syna Włodzimierza, który nas kombatantów i inwali-dów wojennych wspiera w społecznej pracy – przekazał pułkownik Maciej Maksymo-wicz.

- Miał niezwykły dar, dar integrowania ludzi i moty-wowania ich do pracy spo-łecznej – zaznaczyła Aldona Nocna. Głos zabrał również były kierownik ciechocińskiej przychodni, lekarz Lech Szub-czyński.

Tablicę odsłonili: syn Z. Skorwidera – Włodzimierz,

wnuk Łukasz, prawnuczka Małgorzata oraz prezes TPC. Ceremonii jej pobłogosła-wienia dokonali: zastępca proboszcza ciechocińskiej parafii katolickiej pw. św. św. Apostołów Piotra i Pawła ks. Rafał Zatorski oraz proboszcz ciechocińskiej wojskowej pa-rafii prawosławnej pw. Micha-ła Archanioła ks. płk Mikołaj Hajduczenia.

W miejscu pamięci delega-cje złożyły kwiaty. Zebrani wo-kół pomnika wysłuchali krót-kiego koncertu w wykonaniu ciechocińskich gimnazjalistek, Dominiki Bibro i Darii Troja-nowskiej. Pod koniec tego niecodziennego spotkania głos zabrał W. Skorwider, syn Zbigniewa, dziękując za ufun-dowanie tablicy ku czci jego ojca i za całą uroczystość.

Tekst i fot.Wanda Wasicka

26 września br. w Cie-chocinku odbyła się uro-czystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej Zbigniewowi Skorwiderowi (1927-2008), Honorowemu Obywatelowi Ciechocinka oraz Żnina. Do wydarzenia doszło z inicjatywy i stara-niem Towarzystwa Przyjaciół Ciechocinka. Z. Skorwider niegdyś przewodził TPC i był jego honorowym prezesem.

- Człowiek niezwykły, czło-

wiek wielkiego serca, społecz-nik, bez reszty oddany ludziom – przypomniała Klara Drob-niewska, sekretarz TPC, która poprowadziła uroczystość.

Na skwerze przy ciechociń-skim Liceum Ogólnokształ-cącym zgromadzili się licznie mieszkańcy, w tym młodzież, goście oraz rodzina bohatera wydarzenia. Najpierw wysłu-chano hymnu, zaśpiewanego przez uczennice Publiczne-go Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków.

- Spotykamy się w tym miejscu, aby oddać mu hołd, by podkreślić, że „nie umiera ten, kto trwa w pamięci ży-wych”. Zbigniew Skorwider wciąż żyje w naszej wdzięcz-nej pamięci – podkreśliła K. Drobniewska. Sekretarz TPC przywołała także słowa wier-sza Wisławy Szymborskiej „Gawęda o miłości ziemi ojczystej”; podkreślając, iż Honorowy Obywatel dwóch miast: Żnina i Ciechocinka doskonale wiedział, że „bez tej miłości można żyć”, „ale nie można owocować”. - Swoim pracowitym życiem, społecz-

nikowską pasją dowiódł, że miłość do ojczyzny nadawała sens jego poczynaniom – za-znaczyła K. Drobniewska.

Marian Gawinecki, prezes TPC przypomniał dokonania bohatera uroczystości. Uho-norowany w Ciechocinku był najpierw przewodniczącym Miejskiej Rady Narodowej, a później naczelnikiem.

Nazywany był „merem z duszą urbanisty”, ponieważ swoją pracę rozpoczął od uporządkowania spraw urba-nistycznych uzdrowiska. Uro-dził się w Poznaniu 1 grudnia 1927 r. w rodzinie drukarzy. Jego 80. urodziny świętowa-ło TPC wspólnie z włodarza-mi miasta 1 grudnia 2007 r. M. Gawinecki podziękował wszystkim, którzy w jakikol-wiek sposób przyczynili się do powstania dzieła pamięci.

Przed odsłonięciem obe-

Woda już pluskaINWESTYCJA PRZY KINIE I TEATRZE

Odnowiony skwer w centrum miasta

- Na jakim etapie jest wykonanie inwestycji w okolicy kina „Zdrój” przy ulicy Żelaznej? – pytał 27 października podczas ostatniej w tej kadencji „roboczej” sesji rady miasta Bartosz Różański. – Kiedy jest planowane zakończenie? Czy są jakieś trudności?

- Według zapewnień firmy, która realizuje to zadanie, prace w obszarze skweru zielonego zostaną zakończone w tym tygo-dniu. Natomiast nadal nie jest zrealizowany odcinek ulicy Żelaznej między ulicą Broniewskiego i kwiaciar-nią – odpowiadał burmistrz Leszek Dzierżewicz. – Tak się na szczęście składa, że wykonanie tego krótkiego odcinka ulicy firma „Spor-tsystem” zleciła firmie „PDBI”, która wygrała też osobno przetarg na budo-wę reszty ulicy Żelaznej. Dzięki temu inwestycja zostanie wykonana jednym ciągiem.

Jak zapewnia magistrat w przypadku tej inwestycji - jeśli chodzi o zakończenie - nastąpił poślizg w czasie.

- Kiedy roboty w pasie ulicy zostaną zrealizo-wane? Nie potrafię dziś powiedzieć. Natomiast jeśli chodzi o zakończenie prac na skwerze przy teatrze, zamontowanie ostatnich elementów architektury ogrodowej na palcu przed kinem, to ma być zrobione do końca tego tygodnia – zapewnił burmistrz.

Jeszcze przed wyborami skwer przy Teatrze Letnim został udostępniony dla spacerowiczów, choć sama inwestycja nie została ofi-cjalnie oddana do użytku. Zresztą cały czas ekipy coś naprawiały - m.in. popra-wiały odpływ wody z części metalowych natrysków. Nie wszystko też wyglądało jak należy - na przykład dało się zauważyć duże przerwy między płytkami w fontannie.

Tekst i fot. (strz)

Lista nr 4

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Powiat 11www.kujawy.media.pl

Dokończenie ze str. 1

W porozumieniu pojawił się nato-miast zapis, że gmina zobowiązuje się przeznaczyć kwotę nie większą niż 550 tysięcy złotych pod warun-kiem zagwarantowania jej w uchwa-le budżetowej.

- Ten zapis potwierdza wolę prze-znaczenia 550 tysięcy złotych na inwestycję pod warunkiem, że znaj-dą się w budżecie, ale ja w żaden sposób nie mogę się zgodzić, że to jest zwrot należnego powiatowi od-szkodowania – stwierdził podczas wrześniowego posiedzenia komisji finansowej pytany o zmiany w po-rozumieniu Leszek Dzierżewicz.

Zarząd powiatu odpowiedział ma-gistratowi w związku ze zmianą po-rozumienia. Radni powiatu poinfor-mowali Dzierżewicza, że zarząd nie zaakceptował przedłożonego przez niego projektu dokumentu ze wzglę-du na brak zawartego w nim zapisu, że owe 550 tysięcy na aleję 700-lecia to rozliczenie należności przekaza-nych przez powiat miastu za spaloną Salę Malinową. W powiecie przypo-mnieli burmistrzowi, że właśnie ta-kie rozwiązanie sam Leszek Dzierże-wicz proponował. Starosta Wioletta Wiśniewska zauważyła również, że

Decyzję podejmie nowa radapodczas licznych rozmów burmistrz Ciechocinka deklarował, że wyko-na dokumentację na budowę całej alei 700-lecia. Tymczasem złożony w starostwie projekt dotyczy tylko gminnej części ulicy.

„W związku z powyższym prosimy o wywiązanie się z wcześniejszych deklaracji, co pozwoli ostatecznie zamknąć sprawę zwrotu przekaza-nych przez powiat środków finan-sowych” – napisała do burmistrza starosta Wiśniewska. Jednocześnie powiat przekazał miastu nowy pro-jekt porozumienia w sprawie wspól-nej budowy alei 700-lecia.

Sprawa była poruszona w paź-dzierniku podczas ostatniej w mija-jącej kadencji roboczej sesji Rady Miasta.

- Około pół roku temu uzgodnili-śmy ze starostą, że pieniądze, które wpłynęły na rachunek gminy Cie-chocinek z tytułu odszkodowania za spaloną Salę Malinową zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, przekażemy na wspólną realizację budowy nawierzchni alei 700-lecia wraz z odwodnieniem w obszarze drogi powiatowej w gmi-nie Raciążek. Miała to być równo-wartość tej kwoty, czyli 550 tysięcy

złotych – mówił burmistrz Leszek Dzierżewicz.

– Porozumienie, które zarząd po-wiatu skierował do mnie, zawierało zapis, z którego wynikało, że owe ponad pół miliona złotych stanowi zwrot należnej powiatowi kwoty za spaloną salę. Natomiast nie ma żad-nych podstaw prawnych, aby staro-stwo uznało, że te pieniądze są mu należne. Nikt nigdy nie zakwestio-nował wyroku SA w Gdańsku, nikt nie podjął działań, które mogłyby udowodnić, że odszkodowanie nie należy się gminie Ciechocinek.

Jak tłumaczył Dzierżewicz, ponie-waż temat budzi emocje, to żeby je ostudzić, zaproponował rozwiąza-nie problemu. Natomiast w przy-padku podpisania porozumienia w treści przygotowanej przez zarząd powiatu, czyli potraktowania kwoty 550 tysięcy złotych jako zwrotu od-szkodowania, mogłoby się okazać, że Ciechocinek musiałby zapłacić za całą inwestycję, bo raz przekazałby ponad pół miliona złotych traktowa-ne przez powiat jako zwrot odszko-dowania, a potem jeszcze musiałby pokryć koszty własnego udziału w inwestycji.

- Natomiast kwotę 550 tysięcy zło-tych, którą deklarowałem jako wła-

sny wkład Ciechocinka we wspólną inwestycję, już zapisałem w projek-cie budżetu na przyszły rok. Mam nadzieję, że rada nowej kadencji będzie chciała tę inwestycję zrobić wspólnie z powiatem – dodał bur-mistrz.

Wniosek na szarym końcu

Oba samorządy, gmina i powiat, realizując inwestycję wspólnie, miałyby dużą szansę na pozyskanie pieniędzy unijnych z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokal-nych, czyli tzw. schetynówki. Bu-dowa nowej nawierzchni alei 700-lecia wraz z odwodnieniem może kosztować około dwóch milionów złotych.

Tymczasem ciechocińska gmina miejska wystąpiła o dofinansowa-nie przebudowy nawierzchni wraz z odwodnieniem ulicy Aleja 700-lecia od ulicy Nieszawskiej do granic miasta, więc tylko fragmentu na-leżącego do Ciechocinka. Ten sam wniosek o dofinansowanie unijne z Narodowego Programu Przebudo-wy Dróg Lokalnych obejmuje także przebudowę nawierzchni wraz z od-

wodnieniem ulicy Nieszawskiej (też do granic miasta) oraz ulicy Nowej. W sumie jest to 1 405 metrów ulic. Magistrat aplikował o dofinansowa-nie w wysokości prawie 2 milionów 700 tysięcy złotych (wkład własny 50 proc.).

Ciechociński wniosek został oce-niony i jak wynika ze wstępnej listy rankingowej znalazł się dosłownie na szarym końcu – na 53 wnioski dotyczące dróg gminnych – na 53. miejscu z oceną 13 punktów. Naj-lepszy wniosek otrzymał ocenę 36 punktów, przedostatni – 52. – 18 punktów. Jak wynika z rankingu, do-finansowania dla Ciechocinka raczej nie będzie.

O wiele lepiej wypadł wniosek Starostwa Powiatowego w Aleksan-drowie dotyczący dofinansowania przebudowy 1 107 metrów drogi po-wiatowej Otłoczyn – Ciechocinek. Na 17 wniosków projekt powiatu alek-sandrowskiego jest na 11. miejscu z 30 punktami w grupie wniosków, które zostaną dofinansowane w wy-sokości 50 procent wartości zadania. Najlepiej oceniony wniosek zdobył 36 punktów. Powiat wystąpił o dofi-nansowanie w wysokości 972 tys. zł.

Tekst i fot. (strz)

KANDYDACI DO RADY POWIATUPlatforma Obywatelska RP

Okręg nr 2. Ciechocinek

Lat 47, lekarz, wraz z mężem Lotfim Man-sourem, również leka-rzem, prowadzi „Przy-chodnię Rodzinną” w Aleksandrowie Kujaw-skim i Ciechocinku, wyposażoną m.in. w pracownię RTG, trójka dzieci.

1. Edyta STEFANIAK-MANSOUR

Emerytowana na-uczycielka. W latach 1990-2012 dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Ciechocinku. Radna Rady Powiatu Aleksandrowskiego w latach 2002-2014. Ab-solwentka chemii UMK w Toruniu.

2. Elżbieta BARYZA

Lat 57, absolwentka AWF w Warszawie, trener piłki siatkowej I klasy, in-struktor tenisa ziemnego i badmintona. Nauczyciel dyplomowany wychowa-nia fizycznego w Zespo-le Szkół nr 10 w Toruniu oraz klasy usportowionej Szkoły Podstawowej nr 1 w Aleksandrowie.

3. Ewa OPENCHOWSKA

68 lat. Jest rodowitym ciechocinianinem. Praco-wał m.in. w Kopalni Wę-gla Kamiennego Szczy-głowiec. W 1974 roku powrócił do Ciechocinka. Społecznik i działacz spor-towy, m.in. prezes CKS „Zdrój”. Żonaty, ojciec Rafała, jest dziadkiem.

4. Mirosław IWIŃSKI

Lat 55, wykształcenie wyższe, pedagog rewalida-cji, instruktor aktywnej reha-bilitacji. Założyciel i prezes Stowarzyszenia Centrum Niezależnego Życia w Ciechocinku, pełnomocnik burmistrza Ciechocinka ds. osób niepełnosprawnych. Żonaty, 1 dziecko, córka Agatka. Bezpartyjny.

5. Jerzy SZYMAŃSKI

Lat 36. Żonaty, troje dzieci. Wykształcenie wyższe, absolwent Akademii Liderów Sa-morządowych przy MSWiA, prezes Stowa-rzyszenia „Partnerstwo dla Ziemi Kujawskiej”. Obecnie wójt gminy Aleksandrów Kujawski.

6. Andrzej OLSZEWSKI

LISTA NR 4

RozmaitościI GAZETA CIECHOCIŃSKA I www.kujawy.media.pl12 nr 45, listopad 2014

18 października br. w ciechocińskiej „Galerii Pod Dachem Nieba”, w ramach XVI edycji Spotkań Kultur Świata – Afryka odbyło się spotkanie zatytułowane „Z Afryki do Polski – z Pol-ski do Afryki”, z udziałem lekarzy.

Swoimi afrykańskimi do-świadczeniami podzielili się: Helena Bagińska, pe-diatra, Marian Gawinecki, fizjoterapeuta i Tunezyjczyk Lotfi Mansour, chirurg. Ca-łość poprowadziła Elżbieta Pietrzykowska, autor i ku-rator wielu wystaw w cie-chocińskiej galerii.

Przedsięwzięcie to jest firmowane przez Towarzy-stwo Przyjaciół Ciechocin-ka. Uczestników przywitała ciemnoskóra ciechocinian-ka Patrycja Lewandowska. Zaśpiewała pieśń o miłości w swoim plemiennym ję-zyku, a pochodzi z Zambii.

Kobieta w Afryce

Helena Bagińska praco-wała w Algierii w latach 70. XX wieku. Zachwyciła się tym krajem, jego przyro-dą. Podkreślała urodę jego mieszkańców.

- Algierczycy to piękny naród, śliczne dziewczyny, dzieci jak laleczki – wspo-minała Helena Bagińska. Ciechocińska lekarka mó-wiła, że nie chciałaby być jednak tam kobietą. Były bardzo źle traktowane. W tym czasie też wybuchały pandemie cholery.

Przyczyna? Zbiornik wod-ny był usytuowany poniżej cmentarzy cholerycznych, z których spływała zaka-żona woda. Pani doktor Bagińska również zachoro-wała na cholerę, ponieważ jednak została wcześniej zaszczepiona, po tygodniu wyzdrowiała.

Afrykańskie wspomnieniaSPOTKANIE. Lekarze opowiadali o swoich przeżyciach

PRZEDSZKOLE NR 2. Ślubowanie małych druhów wkrótce

Jak Wojtuś został strażakiem

Bohaterowie spotkania w „Galerii Pod Dachem Nieba”

W Przedszkolu Samorzą-dowym nr 2 im. Kubusia Puchatka organizowana jest Przedszkolna Druży-na Strażacka. Ślubowanie małych strażaków odbę-dzie się już 15 listopada.

- Pomysł tworzenia przed-szkolnych drużyn strażac-kich dobrze się przyjął w południowej Polsce, dla-tego też chcemy go wdro-żyć u nas w przedszkolu. Z mojej wiedzy wynika, że prawdopodobnie będzie

to pierwsza taka drużyna małych strażaków w wo-jewództwie kujawsko-po-morskim – mówi Sławomir Rybarczyk, prezes zarządu Ochotniczej Straży Pożar-nej w Ciechocinku.

I właśnie do OSP w Cie-chocinku zwróciła się dy-rektor przedszkola im. Ku-busia Puchatka o patronat nad pomysłem utworzenia drużyny strażackiej składa-jącej się z przedszkolaków. Ochotnicy z Ciechocinka

W toruńskim schronisku

Przygarnij pieskaMARY – widział ktoś

ostatnio smutniejszego psa? To cudowna, stonowana, cierpliwa i grzeczna psina, kwintesencja psiej wierno-ści. Spokojna i niehałaśliwa. Z nieciekawą przeszłością. Jej oczy to studnia rozpaczy. Potrzebuje rodziny, w której poczuje wreszcie grunt pod nogami i będzie mogła otworzyć swoje psie serce.

Ma dopiero ok. 6 lat i jest nieduża, więc jeszcze wiele lat życia przed nią. Potrzebuje kogoś, kto da jej szansę. Świetnie wie, że życie to nie bajka, a jednak to ideał psa – mądra, wierna, oddana, niekonfliktowa – zawsze odgadnie Twój nastrój. Tylko ją wybierz!

(nr schr. 446/14) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474.

PAN LIS – ok. 5-letni, średniej wielkości pies w typie shiba inu. Zaczyna zyskiwać miano schroni-skowego weterana – trafił do boksu na samym końcu schroniska, gdzie mało kto jest w stanie dotrzeć. Lisek to grzeczny, sympatyczny psiak, łaknący obecności człowieka. Żywiołowy, ale dość łatwo nad nim zapa-nować. Chętnie słucha opiekuna i wesolutko wykonuje polecone mu zadania. Mimo przejść życiowych, nie traci pogody ducha. Jest psem wyjątkowej urody i umaszczenia. Zabierz go w końcu na kanapę!

(nr schr. 113/13) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474.

SZORTI – ok. 3-letnia, nie za duża suczka w typie teriera walijskiego. Bar-dzo ciekawska i odważna – wszędzie jej pełno. Ma radosne, przyjacielskie usposobienie. Jest żwawa i aktywna, a na świeżym powietrzu najszczęśliwsza. Szorti jest otwarta na kon-takty z ludźmi, wystawia nosek za kraty i zaczepia –

niestety siedzi z Panem Lisem na samym końcu schroniska. Czujna i uważna, jednocześnie nie robi niepotrzebnego hałasu. Nadaje się tylko do mieszkania, gdyż jej spryt i zwinność pozwalają na pokony-wanie płotów. Jest cudowną, uroczą przytulanką.

(nr schr. 902/13) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474.

RUMO – ok. 7-8-letni, średniej wielkości psiak o barwach wilka. Do pewne-go momentu uśmiech nie schodził mu z pyska, lecz granica jego wytrzymało-ści została przekroczona – wesołek zmienił się w skazańca. Wciąż przepada za ludzkim towarzystwem. To mądry pies z ogrom-nym potencjałem. Na tyle uniwersalny, że można go polecić rodzinom i osobom samotnym. Odnajdzie się w każdych warunkach. Nie wyróżnia się w masie schroniskowych psów i to jest jego przekleństwo. Jest najdłużej siedzącym za kratami psem. Pomóżmy mu trafić do domku.

(nr schr. 779/12) Kontakt: 506 453 305, 695 118 474.

Sylwia Żukowska,fot. nadesłane

M. Gawinecki był na kontrakcie w Libii, w latach 1986-1991. Pracował w centrum rehabilitacyjnym w Trypolisie, które było kliniką rządową, najlepszą w pół-nocnej Afryce. Był zasko-czony warunkami pracy.

- Poziom był dla nas szo-kujący. Wyposażenie szpi-tala było szwedzkie. Mieli-śmy dostęp do najlepszych leków światowych – pod-kreślił fizjoterapeuta.

Na kontrakcie w Libii

Po pół roku pobytu tam udało mu się ściągnąć żonę i dzieci. Rehabilitował między innymi brata Mu-ammara Kaddafiego.

Pacjenta przywożono na wózku. Towarzyszyła mu obstawa uzbrojona w kałasznikowy, gotowe do strzału.

- Patrzyli mi cały czas na ręce – opowiadał Marian Gawinecki.

Jest to kraj z pięknym wybrzeżem.

- Jeździliśmy na plażę

nawet sto kilometrów od miejsca zamieszkania. Bo to były plaże zamknięte, tylko dla cudzoziemców. Kiedy przyjeżdżaliśmy na plażę otwartą, to nie wie-działem czy żony pilnować opalającej się na kocu, czy synów kąpiących się w wo-dzie – wspominał.

Z Tunezji do Polski

Lotfi Mansour przez rok pracował w swoim rodzin-nym kraju. Jak twierdzi, nie należy porównywać opie-ki medycznej w Polsce z opieką w Afryce:

- Wiem, jak funkcjonu-je tam służba zdrowia. W Tunezji są świetne szpitale państwowe, wojskowe, ale nie są one dostępne dla wszystkich. Porównując, sytuacja w Polsce nie jest najgorsza – wyjaśniał dr Mansour.

Na pytanie, dlaczego lu-dzie skłaniają się ku medy-cynie naturalnej, czy jest to moda, czy potrzeba, lekarz

odpowiedział:

- W Tunezji jest brak do-stępu do opieki zdrowot-nej. Bywa, że na przestrze-ni setek kilometrów nie ma ani przychodni, ani lekarza. Stąd potrzeba szukania in-nych możliwości. Medycy-na naturalna daje efekty, ale tylko wtedy, kiedy jest pod kontrolą lekarza – przy-znał polski Tunezyjczyk.

W ramach XVI edycji Spotkań Kultur Świata – Afryka 25 października odbyło się spotkanie z mi-sjonarzem – księdzem Hen-rykiem Kowalskim, który spędził trzynaście lat na misjach w Afryce.

Z kolei 9 listopada miał miejsce wernisaż wystawy „Maleńka podróż po wiel-kiej Afryce”, podczas której można było zobaczyć foto-grafie Marty Jackowskiej, Niny Wolf, Andrzeja Ży-daczewskiego oraz malar-stwo Nazi Mahomed.

Tekst i fot. Wanda Wasicka

promocja

mają również pomóc w przeprowadzeniu szkole-nia strażackiego dla naj-młodszych.

Obecnie najstarsze grupy w przedszkolu, czyli sześciolatki i pię-ciolatki przygotowywane są przez członków OSP Ciechocinek do ślubo-wania, które ma się od-być 15 listopada w kinie „Zdrój”. Każde dziecko będzie miało strój wraz z hełmem strażackim.

(strz)

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Rozmaitości 13www.kujawy.media.plnr 45, listopad 2014

6 listopada br. w ciecho-cińskim hotelu „Austeria” odbyła się doroczna uroczy-stość Towarzystwa Przyja-ciół Ciechocinka uhonoro-wania Statuetką „Leonarda” i Medalem im. Leonarda Lorentowicza osób zasłużo-nych dla uzdrowiska i TPC.

Uroczyste zebranie popro-wadziła Klara Drobniewska, sekretarz TPC. Marian Gawi-necki, prezes TPC, przekazał informacje o najważniejszych dokonaniach Towarzystwa w 2014 roku.

Statuetkę „Leonarda” Ka-pituła Medalu im. Leonar-da Lorentowicza przyznała Wiktorowi Polakowi. Jego zasługą jest między innymi oświetlenie wielu obiektów i ciekawych miejsc Ciecho-cinka: w tym tężni, parków Tężniowego i Sosnowego, wielu zakładów pracy, banku, alei, kościoła, instalowanie nieodpłatnie iluminacji Cie-chocinka w okresie Bożego Narodzenia. Jest długoletnim członkiem TPC, wspiera je

Rok był udanyWOŁUSZEWO. Podsumowanie lotów gołębi

Laureaci nagród przyznanych przez TPC

promocja

także finansowo. A oto laureaci Medalu im.

Leonarda Lorentowicza. Lotfi Mansour od 2004 roku

jest właścicielem przychodni rodzinnych w Aleksandrowie Kujawskim oraz Ciechocinku. Wiele zainwestował i dał miej-sca pracy dla mieszkańców uzdrowiska i powiatu.

Leszek Promiński – jako właściciel PLH-Audio reali-zuje akustycznie niemalże wszystkie imprezy kulturalne i uroczystości państwowe organizowane na terenie Cie-chocinka.

Wanda Rosińska – wieloletni członek TPC. Dokumentalistka jego wszelkich wydarzeń.

Andrzej Waldowski – jest właścicielem kilku zakładów pracy w Ciechocinku, dając zatrudnienie szerokiej rzeszy ludzi.

Wyróżnienia dla TPC: Me-dal im. Aleksandra Patkow-skiego – od RSR RP – za za-sługi dla idei regionalizmu i dyplom Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – za zasługi w upowszechnia-

niu Kultury. Wyróżnienia dla członków TPC: Marian Gawinecki – Odznaka ho-norowa Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Zasłużony dla Kultury Pol-skiej, dr n. med. Zdzisław Zieliński, prof. Szymon Ku-biak – Medal im. Aleksan-dra Patkowskiego – za za-sługi dla idei regionalizmu.

Dyplomy Przewodniczą-cego Rady Krajowej RSR RP – za szczególne zasługi w służbie społecznej dla dobra swojej „małej ojczy-zny” otrzymali: Elżbieta Pie-trzykowska, Jadwiga Koko-towska, Klara Drobniewska, Zdzisława Zabłocka, Zofia Raczyłło, Wanda Wasicka, Jerzy Sobierajski i Jerzy Stawiszyński.

Uroczystość zakończył koncert w wykonaniu pod-opiecznych Sławomira Małeckiego. Wystąpili: Ola Ejsmont, Dominika Bibro, Michał Małecki, Daria Tro-janowska, Paula Raszka i Sarah Rygielski.

Tekst i fot. (ww) Adam Markowski (pierwszy od prawej) odbiera nagrodę dla mistrza w kategorii oddziałowej GMP

W Teatrze Letnim po raz kolejny wystąpiły dzieci z grupy „Świerszcze” oraz ich przyjaciele.

Koncert „Jesiennych rytmów czar” podzielony był na trzy części. Pierwszą „Ciechocinek – moje miasto” rozpoczął hymn zespołu „Świerszcze”. Kolejne dwie części koncertu to „Jesień w muzyce Chopina” oraz „Jesiennych rytmów czar”.

Podczas koncertu można było posłuchać piosenek, wierszy i muzyki na fortepian, przede wszystkim Fryderyka Chopina. Nie zabrakło również tańca w wykonaniu utalentowanych dzieci z Ciechocinka.

Konferansjerkę poprowadziła Klara Drobniewska. Koncert arty-stycznie przygotował Włodzimierz Słodowicz.

Tekst i fot. (strz)

KONCERT. „Świerszcze” na scenie

Jesienne rytmy

8 listopada w świetlicy wiejskiej w Wołuszewie ho-dowcy gołębi pocztowych z Kujaw podsumowali rok lotów swoich podopiecz-nych. Najlepszym wręczono puchary i dyplomy.

Oddział „Kujawy Polskie-go Związku Hodowców Gołębi Pocztowych” liczy około 120 członków zrze-szonych w trzech sekcjach – ciechocińskiej, aleksan-drowskiej i straszewskiej w gminie Koneck.

- Sezon roku 2014 był podobny do sezonu poprzedniego. Wszystkie loty odbyły się planowo, poza jednym, który został

przesunięty ze względu na pogodę. Ale ten odcinek lotu też liczył się do kon-kursu – mówił Grzegorz Adamczyk z Ciechocinka, prezes zarządu oddziału PZHGP „Kujawy”.

– Jeśli chodzi o wyniki, to mamy przodowników w mistrzostwach Polski. W kategorii maraton czwarte miejsce Piotra Wichra to rzecz godna uwagi. Straty w gołębiach były porówny-walne do roku ubiegłego, w granicach czterdziestu procent. Niestety niezbyt był udany sezon gołę-bi młodych, dlatego że pojawiło się trochę chorób wśród ptaków.

Sezon podsumowano

podczas spotkania w świe-tlicy wiejskiej w Wołusze-wie. Tradycyjnie hodow-ców odwiedzili starosta Wioletta Wiśniewska oraz wójtowie Andrzej Olszew-ski z gminy Aleksandrów Kujawski i Ryszard Bo-rowski, wójt Konecka, którzy wręczali puchary najlepszym hodowcom. Byli również przedstawi-ciele PZHGP oraz zaprzy-jaźnionych z „Kujawami” oddziałów.

A pucharów było mnó-stwo. Trudno wymienić wszystkich nagrodzonych. Znów najwięcej mistrzow-skich nagród zgarnął Adam Markowski, który zwycię-żył na przykład w nowej i niezwykle trudnej kategorii o mistrzostwo oddziału kategorii GMP. Wśród nagrodzonych byli mię-dzy innymi: Piotr Wicher, Henryk Bauk, Piotr Szpara-ga, Piotr Borkowski, Marek Marczewski i wielu innych.

Nasi hodowcy odnieśli także sukcesy w rywalizacji krajowej. Na ogólnokrajo-wej liście w kategorii GMP na 300 zawodników na 12. miejscu znalazł się Adam Markowski. 127. miejsce zajął Piotr Szparaga, a 132. Piotr Wicher. W ogólnopol-skiej kategorii „Maraton” pierwszym przodownikiem został Piotr Wicher, a pięć-dziesiątym w kategorii „C” – Adam Markowski.

Tekst i fot. (strz)

Leonard i medaleTOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ CIECHOCINKA

Zespół Tańca i Piosenki „Świerszcze”

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Samorząd www.kujawy.media.pl14 nr 45, listopad 2014

planem zagospodarowania prze-strzennego, bo w innym przypad-ku nie byłby przedmiotem tego, o którym dziś rozmawiamy – stwier-dził Leszek Dzierżewicz.

- Dlaczego więc tu jest zapis o zieleni parkowej? – dziwił się rad-ny Satora.

Radny zauważył też, że w ta-belce widnieje zabytkowy dom przy ul. Staszica 6, a na planie ten budynek został zapisany jako ul. Staszica 3: - W Ciechocinku nie ma ulic, gdzie po tej samej stronie są numery parzyste i nieparzyste. Jak można na planie zaznaczać po jednej i drugiej stronie numery tylko parzyste – mówił radny.

- Przystępując do opracowania planu urząd zwraca się do wszyst-kich organów administracji pań-stwowej o warunki, jakie należy uwzględnić w obszarze planu – tłumaczyła Władysława Rekow-ska, planistka. – Zwracając się do konserwatora zabytków otrzyma-liśmy wykaz zabytków na tym te-renie, jakie są, w którym miejscu są zlokalizowane, pod jakim adre-sem zostały wpisane do rejestru i kiedy powstały. Przyjmując ten wykaz konserwatora wskazaliśmy te obiekty w projekcie. Projekt tej uchwały został potem przekazany do uzgodnienia konserwatorowi.

Sprawdzają legalnośćW październiku ciechocińska

rada przyjęła uchwały o miejsco-wych planach zagospodarowa-nia przestrzennego dla obsza-rów Ciechocinka – „Północnego” wzdłuż ulicy Warzelnianej oraz terenu między ulicami Kopernika i Jana Pawła II. Jak się okazuje, obie uchwały zakwestionował nadzór prawny wojewody ku-jawsko-pomorskiego.

Pierwsza uchwała podjęta zo-stała w sprawie miejscowego pla-nu zagospodarowania przestrzen-nego dla podobszaru zwanego „Północnym” wyodrębnionego ze strefy ochrony uzdrowiskowej „A”. Obszar obejmuje łącznie 42 hektary. Teren graniczy z gminą Aleksandrów Kujawski, parkiem Tężniowym, ulicą Solną i obsza-rem parku Zdrojowego.

Podczas sesji padło pod ad-resem tej uchwały wiele pytań i uwag. Sformułował je radny Mi-rosław Satora.

Przykładowo radny zauważył, że podany w tabeli dom miesz-kalny przy ul. Warzelnianej, nie jest domem mieszkalnym tylko budynkiem użyteczności publicz-nej używanym przez sanatorium „Łączność”. Radny wskazał też, że na wykazanym w planie miejscu między pocztą a parkiem Zdrojo-wym, którego podstawowe prze-znaczenie to postój dorożek i me-leksów, powstaje wybrukowana trasa spacerowa.

Wątpliwości radnego

- Przeznaczeniem dopuszczalnym tego terenu jest dokonanie zmiany na zieleń parkową jak zieleń parku Zdrojowego poza granicą planu – odczytał radny Satora. – Wszyscy wiedzą, że tam się dzieje zupełnie coś innego, co nie jest zgodne ani z zapisem podstawowym, ani do-puszczalnym. Tam powstaje aleja spacerowa wybrukowana kostką, a z tego, co wiem w parku polbruku nie można układać.

- Ale ten obszar położony jest w pobliżu parku, a nie jest obję-ty obowiązującym miejscowym

Uzgodnienie było pozytywne, bez uwag i poprawek.

Tego dnia bez dyskusji przyjęto natomiast projekt uchwały w spra-wie zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzenne-go dla obszaru znajdującego się pomiędzy ul. Kopernika a ul. Jana Pawła II.

Nie będzie przeszkód?

I co ciekawe, w tym przypadku wątpliwości nie mieli radni, za to miał je nadzór prawny wojewo-dy, który w ostatniej dekadzie października przysłał do urzędu pismo powiadamiając, że zostało wszczęte postępowanie w spra-wie kontroli legalności uchwały dotyczącej zmiany miejscowego planu zagospodarowania prze-strzennego dla obszaru między ulicami Kopernika i Jana Pawła II.

W piśmie zostało sformułowa-nych 20 wątpliwości. Między inny-mi nadzór zarzucił, że projekt nie zawiera dowodów na wystąpienie o uzgodnienie projektu planu do regionalnego dyrektora ochrony środowiska, dyrektora zarządu gospodarki wodnej i starosty, wy-kazu materiałów planistycznych i ich analizy. Zarzucił też, że na przy-kład na terenie objętym planem

nie wyznaczono strefy ochronnej od terenu zamkniętego sąsiadują-cego z tym obszarem, itd.

Burmistrz stwierdził, że więk-szość uwag może być wyjaśniona przez samych urzędników cie-chocińskiego magistratu, resztę wyjaśnią autorki projektu. Z kolei pytany czy były uwagi prawników wojewody do drugiej uchwały – dotyczącej obszaru „Północnego” – zapewnił, że takich sygnałów nie było.

Jak się okazało, nie trwało to długo. Pod koniec października do UM w Ciechocinku wpłynęło kolejne pismo, w którym woje-woda Ewa Mes poinformowała radnych, że z urzędu wszczyna postępowanie w celu kontro-li legalności uchwały w sprawie miejscowego planu zagospoda-rowania przestrzennego dla pod-obszaru zwanego „Północnym”. Zarzuty wobec planu zostały tym razem sformułowane w 26 punk-tach wraz z kilkoma podpunktami.

27 października odbyła się ko-lejna sesja, podczas której rad-ni otrzymali uchwałę w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodaro-wania przestrzennego dla części podobszaru zwanego „Central-nym” wyodrębnionego z obszaru strefy uzdrowiskowej „A”. Przed-miotem opracowania jest obszar zlokalizowany między ulicami Zdrojową, Widok, Słowackiego i Kościuszki do fontanny „Grzyb”.

- W jaki sposób podjęcie dzisiej-szej uchwały wpłynie na tok prac nad nowym projektem studium uwarunkowań i kierunków zago-spodarowania przestrzennego Ciechocinka? Czy przypadkiem nie opóźni tych prac? – pytał rad-ny Paweł Kanaś.

- W roku 2013 zespół projek-tantów przeprowadził analizę możliwości podjęcia przez radę uchwał dotyczących opracowa-nia miejscowego planu dla strefy „A” i w tych miejscach, w których nie ma sprzeczności, uważamy, że takie plany można podejmo-wać i szkoda czasu na czekanie

na gotowe studium – zapewniła Elżbieta Matusiak, projektantka, która wraz z Władysławą Rekow-ską zajmowała się ciechocińskimi planami. – Praca nad planem nie ma wpływu na tok pracy nad stu-dium. To będą prace prowadzone równolegle. Prawo nakazuje tylko, żeby studium zostało uchwalone jako pierwsze, po to, żeby na ko-niec tego procesu była zgodność uchwalonego miejscowego planu z obowiązującym studium.

Strefa się nie sprawdziła

- Przez trzy ostatnie lata mówio-no nam, że nie uchwalając po-przedniego studium w 2011 roku, zablokowaliśmy rozwój Ciecho-cinka, zablokowaliśmy inwestycje ze środków unijnych. Nawet pre-zes jednego z dużych ośrodków sanatoryjnych zarzucał nam, że nie może rozbudować swojego szpitala przez radnych – mówił radny Kanaś. – A teraz wychodzi na to, że dobrze, że nie uchwali-liśmy tamtej wersji studium, bo nowy dokument będzie zawierał już nowe granice strefy uzdro-wiskowej „A”, korzystniejsze dla mieszkańców i inwestorów.

- Strefa uzdrowiskowa „A” się nie sprawdziła. Zablokowała roz-wój terenów mieszkaniowych, na-tomiast tereny wyznaczone pod inwestycje uzdrowiskowe, nie znalazły zainteresowanych nimi inwestorów. To zainteresowanie dotyczy innych miejsc, tam gdzie teraz wyznaczona jest strefa „B” – stwierdziła E. Matusiak. – A dla-czego kiedyś tak twierdzono jak pan to przedstawia? Po prostu do-piero po pewnym czasie pojawiła się interpretacja sądów admini-stracyjnych, że dla strefy „A” pla-ny można wykonać w kawałkach.

Za przyjęciem uchwały w spra-

wie przystąpienia do przygotowa-nia planu dla podobszaru „Central-nego” głosowali wszyscy obecni na sali obrad radni.

Tekst i fot. (strz)

WRACAMY DO TEMATU. Wojewoda chce wyjaśnień już w sprawie dwóch ciechocińskich uchwał

Podobszar „Centralny” obejmuje teren między ul. Zdrojową (fot.), Wi-dok, Słowackiego i Kościuszki do fontanny „Grzyb”

W zabytkowym holu Szpitala Uzdrowiskowego nr 1 w Ciecho-cinku przy szczelnie wypełnionej widowni wystąpiła z programem poetycko – muzycznym grupa „Poemuz”.

Program podzielony był na dwie części. Pierwsza miała cha-rakter patriotyczny, a rozpoczęło ją wykonanie na skrzypce motywu przewodniego z serialu telewizyj-nego „Polskie drogi”.

Poza tym publiczność wy-słuchała wierszy i piosenek patriotycznych, znanych i tych wykonywanych z mniejszą czę-stotliwością.

Druga część – liryczna – opo-wiadała o miłości. Zresztą sam spektakl nosił tytuł „Miłość niejed-

O miłości i OjczyźnieSZTUKA. „Poemuz” w Szpitalu Uzdrowiskowym nr 1 z okazji Dnia Niepodległości

Grupa artystyczna „Poemuz” w Szpitalu Uzdrowiskowym nr 1

no ma imię”. Tu nie brakło roman-tycznych motywów zarówno w piosence jak i poezji

Przed publicznością w staran-nie wykonanej scenerii zaprezen-towali się Sława Paracka (śpiew), Małgorzata Majewska, Ludomir Piątek (recytacja), Tomasz Kamiń-ski, Rafał Mazowiecki (skrzypce), Iwona Piątek (fortepian) i Teresa Krzyszkowiak (narracja).

Warto dodać, że już 12 listopa-da w Starostwie Powiatowym w Aleksandrowie Kujawskim grupa „Poemuz” otrzyma doroczną na-grodę starosty aleksandrowskie-go m.in. za osiągnięcia w dziedzi-nie twórczości artystycznej.

Tekst i fot. (strz)

„Zbieramy książki dla Domu Polskiego na Bia-łorusi” - apeluje sekcja wolontariacka ciecho-cińskiego Uniwersytetu dla Aktywnych.

Wszelkie książki, naj-lepiej polskich autorów, można przynosić do bi-blioteki miejskiej przy ul. Żelaznej 5, na dyżu-ry uniwersytetu (wtor-ki 11.00-13.00 i piątki 14.00-16.00) lub przed wykładami. Akcja zbiera-nia książek potrwa do 28 listopada br. Następnie zostaną one przekazane harcerzom, którzy zawio-zą je na Białoruś.

Oprac. (ga)

Zbiórkaksiążek

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Sport i wypoczynek 15nr 45, listopad 2014

www.kujawy.media.pl

Dusza czyni nas ludźmi„GAZETA

CIECHOCIŃSKA”

Wydawca: Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05

e-mail: stanislaw.bialowas@wp.pl

Redaktor prowadzącyMariusz Strzeleckitel. 794-22-44-30

e-mail: czerwona.bandera@wp.pl

Przyjmowanie reklam

608 45 56 58600 15 68 05

nakład: 5.000 egz.

SZTUKA. Muzyka i obraz w Sanatorium Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym „Polex”

Październikowy projekt „Sztuka Jesienią. Ciechoci-nek 2014” rozpoczął się w sa-natorium „Polex” koncertem

zespołu Warsztatów Terapii Zajęciowej „Pole Minowe”.

Na scenie zaprezentowało

się siedmiu muzyków. Zagra-no m.in. utwory J. Straussa, P. Czajkowskiego, G. Gershwin, S. Jopplina i innych. Program

zakończyła piosenka H. Warsa „Umówiłem się z nią na dzie-wiątą”, którą wykonał Mariusz Kaczorowski.

Nad wystrojem czuwała Iwona Kaczorowska, która na początku koncertu powie-działa też kilka słów o stowa-rzyszeniu „Romantyki Czar”. Ciepłe słowa skierował do publiczności kierownik WTZ Mieczysław Kołodziej. Pięk-nem autorskich obrazów olejnych zachwycała Jolanta Makowska. Z kolei swoim ta-lentem dzielił się obecny w Ciechocinku artysta plastyk Bogusław Borowicz-Ciećko, a nad całością imprezy czuwała Sława Paracka.

Inicjatorami wystawy „Sztu-ka Jesienią” są sanatorium „Polex”, WTZ Aleksandrów Kujawski i Stowarzyszenie Ar-

tystyczne „Romantyki Czar”.- Staramy się, aby każde

tego typu spotkanie przybli-żało kuracjuszom jak i miesz-kańcom Doliny Ciechocińskiej twórczość artystów profesjo-nalnych i amatorów – wyjaśnia Roman Czarniecki, szef sto-warzyszenia. – Hasłem tego-rocznej „Sztuki Jesienią” jest sentencja Seneki Młodszego – Amicus est qui divites facit – to dusza czyni nas ludźmi. Poprzez prezentacje twórczo-ści osób niepełnosprawnych oraz dzieła i zdolności innych artystów pragniemy przybliżyć odbiorcom istotę człowieczeń-stwa, bowiem na obraz całe-go człowieka składa się wiele niepojętych i nieodkrytych wy-miarów rzeczywistości.

Oprac. (strz)

Pływacy biją kolejne rekordyW dniach 25-26 października 2014

roku na pływalni w Mławie odbyły się zawody pływackie. Ze względu na ilość i poziom rywalizujących w nich za-wodników mają one wysoki prestiż. O poziomie rywalizacji może świadczyć fakt, że oprócz najlepszych rezultatów życiowych osiągniętych przez zawod-ników pobity został rekord Polski.

W zawodach wzięło udział ponad pięćset pływaków, reprezentujących 32 kluby z Polski i Ukrainy. Do Mławy pojechała dwunastka reprezentantów UKS „Kurort” działającego przy Liceum Ogólnokształcącym w Ciechocinku. Pra-wie wszyscy z nich przeszli eliminacje i dostali się do wyścigów finałowych w swoich konkurencjach. Łącznie zdobyli szesnaście medali. Oliwia Nowak – 5 miejsce w finale wyścigu na 50 metrów stylem dowolnym dziewcząt dziewię-cioletnich. Oliwia Dziarska – 4 miejsce w finale wyścigu na 50 m stylem klasycz-nym i 6 w finale wyścigu na 50 m sty-lem dowolnym dziewcząt 12-stoletnich. Jakub Gotowicz – brązowy medal w rywalizacji na 50 m stylem klasycznym chłopców 10-letnich. Filip Matusiak – srebrny medal na 100 m stylem zmien-nym, brązowy medal na 100 m stylem

klasycznym i dwukrotnie zajął 4 miejsce w finałach na 50 m stylem klasycznym i motylkowym chłopców 10-letnich. Stanisław Milewski – zdobył 2 brązowe

medale w wyścigach na 50 m stylem dowolnym i 100 m stylem zmiennym 10-latków. Leon Pańka – wywalczył 2 srebr-ne medale w finałach na 50 m stylem

dowolnym i grzbietowym, 2 brązowe w tych samych konkurencjach na dystan-sie 100 m. Zajął też 6 miejsce w finale wyścigu na 50 m stylem motylkowym chłopców 10-letnich. Igor Stroksztein – zdobył 2 srebrne medale na 50 i 100 m stylem klasycznym chłopców 10-letnich. Bartosz Żuchowski – wywalczył srebrny medal w wyścigu na 100 m stylem mo-tylkowym i zajął 5 miejsce w finale na 50 m w tym samym stylu chłopców 11-letnich. Michał Kulpa – zdobył 2 srebrne medale w rywalizacji na 200 m stylem grzbietowym i 100 m stylem zmiennym oraz zajął 4 miejsce w finale na 50 m sty-lem grzbietowym chłopców 13-letnich. Mikołaj Pasternacki – wywalczył 2 brą-zowe medale w wyścigach na 50 i 100 m stylem dowolnym i był piąty w finale wyścigu na 50 m stylem grzbietowym chłopców 13-letnich.

14 medali we Włocławku

Wcześniej, 18 października br. podczas zawodów pływackich zorganizowanych na pływalni we Włocławku, wystarto-wała praktycznie cała grupa sportowa UKS „Kurort” Ciechocinek. Zawodnicy zdobyli ogółem czternaście medali. Je-dyny medal w kategorii dziewcząt zdo-

była Maria Wiśniewska, plasując się na 2 miejscu w rywalizacji na 50 m stylem grzbietowym. Michał Kulpa zdobył złoto na 100 m stylem grzbietowym i był dru-gi na 100 m stylem zmiennym. Mikołaj Pasternacki wygrał rywalizację na 100 m stylem dowolnym i był trzeci na 100 m stylem zmiennym. Leon Pańka wygrał wyścig na 50 m stylem motylkowym i był trzeci na 50 m stylem grzbietowym. Stanisław Milewski zdobył złoto na 100 m stylem zmiennym. Igor Stroksztein był drugi na 50 m stylem klasycznym. Bartosz Żuchowski zdobył 2 srebrne medale w rywalizacji na 50 m stylem motylkowym i 100 m stylem zmiennym. Michał Maćkowiak był drugi na 100 m stylem motylkowym. Łukasz Szczerbet-ka zdobył srebrny medal na 100 m sty-lem klasycznym. Filip Matusiak zdobył brązowy medal na 100 m stylem zmien-nym. Wszystkim zawodnikom gratuluje-my udanego występu.

Biorąc pod uwagę, że to dopiero po-czątek sezonu dla pływaków, osiągane przez nich wyniki pozwalają sądzić, że z każdym kolejnym występem zawodnicy UKS „Kurort” Ciechocinek powinni je poprawiać.

Robert Kulpa

W październiku w Hali Ośrodka Sportowo-Re-kreacyjnego w Słupsku podczas I Otwartych Mi-strzostw Polski Północnej w Oyama Karate zawod-nik Oyama Karate Toruń Damian Deręgowski zdobył srebrny medal.

W mistrzostwach wzięło udział blisko 60 zawodniczek i zawodni-ków z 10 klubów Oyama Karate (Słupsk, Biały-stok, Gdańsk, Gdynia, Mrzezino, Bydgoszcz, Toruń, Darłowo, Koszalin i Legionowo). Pojedynki rozgrywane były w trzech

Nasz srebrny medalistaKARATE. Damian Deręgowski drugi na podium w Słupsku

Damian Deręgowski na podium medalowym - więcej na stronie: www.oyama-karate.pl

Fot.

nad

esła

na

konkurencjach walki: lekki kontakt (do 14 lat), semi-knockdown i full contact. Damian Deręgowski w konkurencji lekki kontakt w kategorii do 35 kg wy-walczył srebro. Zawodnik uczęszcza na zajęcia karate w Ciechocinku, które przy współpracy z Oyama Karate Toruń są realizowane za pośrednic-twem grup sportowych ciechocińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Warto dodać, że styl Oyama Karate stworzył Wielki Mistrz Shigeru Oyama, 10 dan – legen-da światowego karate.

Lata praktyki i studiów nad dalekowschodnimi systemami walki zaowo-cowały powstaniem neoklasycznej dyscypliny, wiążącej japońską trady-cję karate ze skutecznymi i sprawdzonymi formami walki. Styl Oyama rozwija się pod kątem sztuki, samoobrony i wielokon-kurencyjnej dyscypliny sportowej. Skupia się na praktycznych korzyściach, wynikających z uprawia-nia karate: dobrym zdro-wiu, poczuciu bezpieczeń-stwa i systematycznym kształtowaniu charakteru.

(ga)

Z zawodów na zawody pływacy UKS „Kurort” stają się coraz lepsi

Fot.

Tom

asz

Sik

orsk

i

Program ciechocińskich uroczystości związanych z 96. rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości:

11 listopada:- 9.45 – zbiórka pocztów

sztandarowych oraz delegacji przed kościołem parafialnym

- 10.00 – uroczysta msza święta

- 10.45 – przemarsz ulicami Ciechocinka

- 11.00 – złożenie wiązanek kwiatów pod pomnikiem Ro-mualda Traugutta

- 11.40 – okolicznościowy koncert „Radosny dzień, rado-sna muzyka” w Teatrze Letnim

12 listopada:- 16.00 – wręczenie nagród i

Koncert Laureatów VIII Powia-towego Konkursu Pieśni i Re-cytacji Poezji Patriotycznej w sali kinowej kina „Zdrój” przy ul. Żelaznej

Rocznica Niepodległej

Uczestnicy „Sztuki Jesienią” w szpitalu „Polex”

Fot.

nad

esła

ne

nr 45, listopad 2014I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Promocja

www.kujawy.media.pl16