6/2013 Gostyń24 Extra

16
NR 24 n WTOREK 26 MARCA 2013 www.gostyn24.pl e-mail:[email protected] n PLUS · n W NUMERZE Tłumy podążały za krzyżem Strona 2 Strona 3 n n n gazeta BEZPŁATNA n n ngazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n Sta ro stwo ma pro blem Drogowcom zabrakło pieniędzy Nie je ste śmy trę do wa te Strona 4 Strona 10 Po b ił bez po wo du – Pi j a ny 29-la tek bez żad ne- go po wo du po b ił przy pad ko- wo na po tka ne go męż czy znę. Dozda rze n ia do szło wjed - nym z blo ków w Go l i. Spraw- ca, ma j ąc wor ga n i zmie bli - sko dwa pro m i l e al ko ho l u, tra f ił doaresz tu. Powy trzeź- wie n iu usły szał za rzut uszko- dze n ia cia ł a, na to m iast po- krzyw dzo ny zo stał od w ie z io - ny dogo styń skie go szpi ta l a. In we sty c ja wprzy szłość – WZe spo l e Szkół Za wo do- wych otwar to Re g io nal ny Ośro dek Edu ka c ji Eko l o g icz - nej „Zie l o naEner g ia”. Po- wstał on wra mach pro j ek tu re a li zo wa ne go przywspół- pra cy pla ców k i z Wo j e wódz- kim Fun du szem Ochro ny Śro do w i ska iGo spo dar k i Wod nej wPo zna n iu oraz Sta ro stwem Po w ia to wym wGo sty n iu. Dzię k i wspól nym dzia ł a n iom odwrze śnia br. szko ł a roz pocz n ie kształ ce- nie uczniów wprzy szło ścio- wym za wo dzie tech n ik urzą- dzeń isys te mów ener ge ty k i od na w ial nej. n MINUS · Charytatywna I Gala Sportów Walki „Walczymy dla Jonasza”, której organizatorem był klub Sporty Walki Gostyń, zapisze się na kartach gostyńskiej historii jako wielkie wydarzenie sportowe zakończone pełnym sukcesem. Ponad pół tysiąca ludzi szczelnie wypełniło widownię, by obejrzeć spektakularne widowisko na najwyższym poziomie. Wrażeń nie brakowało - pięć z dwunastu pasjonujących pojedynków rozegranych tego wieczoru zakończyło się nokautem. Więcej na str. 8–9

description

Reklama 531 828 244

Transcript of 6/2013 Gostyń24 Extra

Page 1: 6/2013 Gostyń24 Extra

NR 24 n WTOREK 26 MARCA 2013 www.gostyn24.pl e-mail:[email protected]

n PLUS

·

n W N U M E R Z E

Tłumy podążałyza krzyżem

Strona 2

Strona 3

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

n

Sta ro stwo ma pro blem

Drogowcom zabrakło pieniędzy

Nie je ste śmy trę do wa te

Strona 4

Strona 10

Po bił bez po wo du – Pi ja ny 29-la tek bez żad ne -go po wo du po bił przy pad ko -wo na po tka ne go męż czy znę.Do zda rze nia do szło w jed -nym z blo ków w Go li. Spraw -ca, ma jąc w or ga ni zmie bli -sko dwa pro mi le al ko ho lu,tra fił do aresz tu. Po wy trzeź -wie niu usły szał za rzut uszko -dze nia cia ła, na to miast po -krzyw dzo ny zo stał od wie zio -ny do go styń skie go szpi ta la.

In we sty cja w przy szłość – W Ze spo le Szkół Za wo do -wych otwar to Re gio nal nyOśro dek Edu ka cji Eko lo gicz -nej „Zie lo na Ener gia”. Po -wstał on w ra mach pro jek ture ali zo wa ne go przy współ -pra cy pla ców ki z Wo je wódz -kim Fun du szem Ochro nyŚro do wi ska i Go spo dar kiWod nej w Po zna niu orazSta ro stwem Po wia to wymw Go sty niu. Dzię ki wspól nymdzia ła niom od wrze śnia br.szko ła roz pocz nie kształ ce -nie uczniów w przy szło ścio -wym za wo dzie tech nik urzą -dzeń i sys te mów ener ge ty kiod na wial nej.

nMINUS ·

Charytatywna I Gala Sportów Walki „Walczymy dlaJonasza”, której organizatorem był klub Sporty WalkiGostyń, zapisze się na kartach gostyńskiej historii jakowielkie wydarzenie sportowe zakończone pełnymsukcesem. Ponad pół tysiąca ludzi szczelnie wypełniłowidownię, by obejrzeć spektakularne widowisko nanajwyższym poziomie. Wrażeń nie brakowało - pięć zdwunastu pasjonujących pojedynków rozegranych tegowieczoru zakończyło się nokautem. Więcej na str. 8–9

Page 2: 6/2013 Gostyń24 Extra

WTOREK, 26 MARCA 2013Rozmaitości2

Uli ca mi Go sty nia tra dy cyj nie prze szłaMiej ska Dro ga Krzy żo wa. Na bo żeń -stwo rok rocz nie gro ma dzi tłu mywier nych i nie ina czej by ło tym ra -zem. Mi mo nie przy ja znej au ry,przy sil nym mro zie i wie trze ty sią ceosób zgro ma dzi ły się, by wspól niemo dlić się i sym bo licz nie od two rzyćostat nią dro gą Je zu sa Chry stu sa. Tra -sa pro ce sji z krzy żem wio dła spodwznie sie nia ul. Gór nej do ko ścio łaDu cha Świę te go.

W tym ro ku po go da nie sprzy ja łamiesz kań com Go sty nia, któ rzy tra dy cyj -nie zgro ma dzi li się na Miej skiej Dro dzeKrzy żo wej, od by wa ją cej się od lat w pią -tek po prze dza ją cy Wiel ki Ty dzień. To pa -syj ne na bo żeń stwo jest dla ka to li ków pu -

blicz nym wy zna niem wia ry i sym bo licz -nym od two rze niem ostat nich go dzin ży -cia Chry stu sa. Pod czas pro ce sji wier nipo dą ża li za krzy żem, nio sąc w rę kachzni cze, mo dląc się i śpie wa jąc i za trzy my -wa li przy ko lej nych sta cjach, roz wa ża jącMę kę Pań ską.

Tra dy cyj nie krzyż był nie sio ny przezprzed sta wi cie li naj róż niej szych śro do -wisk, któ rzy zmie nia li się na po szcze gól -nych sta cjach. Zna leź li się wśród nich m.in. na uczy cie le, człon ko wie wspól notŻy we go Ró żań ca z go styń skich pa ra fii,przed sta wi ciel ki klu bu „Ama zon ki”,oso by owdo wia łe w bie żą cym kwar ta lero ku czy mi ni stran ci. Na na bo żeń stwienie za bra kło rów nież trę ba cza, a tak żestra ża ków, po li cjan tów i straż ni ków

miej skich dba ją cych o bez pie czeń stwouczest ni ków pro ce sji.

Tra sa te go rocz nej Miej skiej Dro giKrzy żo wej mia ła swój po czą tek w kli nieulic Strze lec kiej i Po wstań ców Wlkp. Na -stęp nie wier ni po dą ży li ul. Gór ną mię -dzy blo ka mi, ze szli ul. Si kor skie godo Ron da So li dar no ści, skąd ul. Wro -cław ską uda li się do ko ścio ła św. Du cha.Tam pod nie sio no sym bo licz ny krzyż mi -syj ny i zło żo no pod nim zni cze. Na bo -żeń stwo za koń czy ła ad o ra cja Naj święt -sze go Sa kra men tu w świą ty ni.  Wię cejzdjęć z te go rocz nej Dro gi Krzy żo wejmoż na zo ba czyć na na szym Fa ce bo okui na www.go sty n24.pl

AS

Go styń

Tłu my po dą ża łyza krzy żem

Po wiat

PZD przestajeistniećSto sun kiem gło sów 12 za, 1 prze ciwi 4 wstrzy mu ją cych się rad ni po wia tugo styń skie go opo wie dzie li się za li -kwi da cją Po wia to we go Za rzą du Drógw Go sty niu. De cy zję mo ty wo wa noprzede wszyst kim wzglę da mi eko no -micz ny mi. Za nim uchwa ła zo sta łaprze gło so wa na, do szło jed nakdo dys ku sji, pod czas któ rej opo zy cjawy ty ka ła rzą dzą cym two rze nie nie po -trzeb nych eta tów.

O pla nach li kwi da cji PZD sta ro staRo bert Mar cin kow ski po in for mo wał kil -ka ty go dni te mu na kon fe ren cji pra so -wej. Przed sta wił wów czas pro po zy cję no -we go spo so bu za rzą dza nia dro ga mi po -wia to wy mi, tłu ma cząc zmia ny ma le ją cąsub wen cją dro go wą. 

We dług no wych za ło żeń, po za koń -cze niu pro ce su li kwi da cji od 1 sierp niautrzy ma niem dróg ma ją zaj mo wać siępra cow ni cy bry ga dy re mon to wej, któ rzyznaj dą za trud nie nie w spół dziel ni so cjal -nej Ecoss oraz wy spe cja li zo wa ne fir myze wnętrz ne w ra mach prze tar gów. Z ko -lei za da nia zwią za ne z za rzą dza niemprzej mie no wo utwo rzo ny Wy dział Ko -mu ni ka cji i Dróg, do któ re go zo sta nieprze nie sio nych sze ściu pra cow ni kówme ry to rycz nych. 

Pod czas ostat niej se sji rów nież Ra daPo wia tu Go styń skie go nie mia ła li to ścidla PZD gło su jąc za li kwi da cją tej jed -nost ki po wia to wej. Prze ciw za gło so wałje dy nie rad ny Krzysz tof Na wro cik, któ rydo py ty wał, czy wszy scy pra cow ni cy mo -gą li czyć na za trud nie nie oraz wy na gro -dze nia na obec nym po zio mie. – W spół -dziel ni wstęp nie mo że zna leźć za trud -nie nie 6 osób, rów nie do brze mo że tobyć 5 lub 7osób, przy czym je śli spół -dziel nia bę dzie po więk szać swój po ten -

cjał, mo że być otwar ta tak że na pra cow -ni ków spo za PZD – mó wił sta ro sta Ro -bert Mar cin kow ski, do da jąc, że wy na gro -dze nia pra cow ni ków bę dą ade kwat nedo za kre su obo wiąz ków. Od po wiedź tanie usa tys fak cjo no wa ła jed nak rad ne goNa wro ci ka. – Nie bę dę ni gdy gło so wałza tym, że by pra cow ni cy by li po zba wie -ni pra cy al bo po zo sta wie ni z mniej szy mipen sja mi. Zresz tą przej ście do tej spół -dziel ni to nie jest nic pew ne go, po dob niejak los pra cow ni ków i sa mej spół dziel -ni – mó wił po gło so wa niu. 

Co do słusz no ści li kwi da cji PZD niebył rów nież prze ko na ny rad ny Ja ro sławJę dr ko wiak, któ ry wstrzy mał się od gło -so wa nia. –  To wy Pań stwo bie rze ciena sie bie po li tycz ną od po wie dzial nośćza tę de cy zję – mó wił rad ny Ja ro sław Ję -dr ko wiak. Przy znał, że sza co wa nena kwo tę 400 tys. zł oszczęd no ści to spo -ro, zwłasz cza w kon tek ście ma le ją cej z ro -ku na rok sub wen cji dro go wej. Rad ny py -tał więc, dla cze go tak póź no zde cy do wa -no się na li kwi da cję PZD, a za miast te gotwo rzo no w tej jed no st ce nie po trzeb neeta ty. –  Mu szę przy po mnieć, że ta spa -da ją ca sub wen cja dro go wa utrzy mu je sięod kil ku lat, ale to w ni czym nie prze -szko dzi ło Pań stwu w za trud nie niu nie -po trzeb ne go na szym zda niem spe cja li styod dróg – mó wił rad ny Ję dr ko wiak. 

Do słów rad ne go usto sun ko wał sięsta ro sta Ro bert Mar cin kow -ski. – Wiel kiej za mia ny w sta nie drógw naj bliż szych la tach nie bę dzie. Teoszczęd no ści są za ma łe. Mu si zmie nićsię sy sy tem fi nan so wa nia dróg po wia -to wych oraz fi lo zo fia prze ka zy wa niadróg po wia tom  – mó wił sta ro sta go -styń ski, do da jąc, że po wiat go styń skima w swo jej ad mi ni stra cji 486 kmdróg, na któ re po trze ba mi lio ny zło -tych. Sta ro sta nie zgo dził się rów nież,że sta no wi sko spe cja li sty w PZD, ob -sa dzo ne przez by łe go bur mi strza Go -sty nia Je rze go Woź nia kow skie go, jestzbęd nym eta tem. 

MIS

Radni powiatu i gminy Gostyń niechcą kopalni węgla brunatnegona swoim terenie. Swój sprzeciwwyrazili przyjmując specjalnestanowiska w tej pełnej sprawie.Wskazują w nich na trudnedo przewidzenia skutki społeczne,ekonomiczne i środowiskowe, któreniesie za sobą eksploatacja węglabrunatnego.

Pro wa dzo ne na te re nie po wia tu go -styń skie go i ra wic kie go pra ce po -szu ki waw cze wę gla bru nat ne gobu dzą wie le emo cji. W ostat nimcza sie od by ły się dwie du że ma ni -fe sta cje prze ciw ni ków ko pal ni,w Lesz nie i w Kro bi. Swój sprze -ciw wo bec ewen tu al nej bu do wyko pal ni wy ra zi li rów nież go styń -scy rad ni – miej scy i po wia to wi.W przy ję tych sta no wi skach wy -ra zi li głę bo kie za nie po ko je niemoż li wo ścią ne ga tyw nych  i nie -od wra cal nych zmian w śro do wi -sku na tu ral nym. Wska zy wa li teżna skut ki spo łecz ne i eko no micz -ne ta kiej dzia łal no ści. Za zna cza li,że zie mia go styń ska jest te re nemrol ni czym z bo ga tą tra dy cją, dla -te go in ge ren cja w śro do wi sko na -tu ral ne mo że za gro zić tak że dzia -

łal no ści za kła dów prze twór stwa rol no --spo żyw cze go.

–  Je ste śmy wdzięcz ni rad nym po -wia tu go styń skie go, sta ro ście i prze wod -ni czą ce mu, że ta kie sta no wi sko zo sta łoprzy ję te. Na pew no bę dzie nas mo ty wo -wać do wal ki z PAK -iem. Rów nież bur -mistrz Go sty nia po in for mo wał nas dzi -siaj, że rad ni miej scy wy ra zi li swój sprze -ciw zaj mu jąc ofi cjal ne sta no wi skow spra wie ko pal ni – mó wi Syl wia Mać -ko wiak, prze wod ni czą ca Sto wa rzy sze nia

„Nasz Dom”. –  Na ostat niej se sji Ra dyPo wia tu po wie dzia łam – le piej póź noniż wca le. To wspar cie jest waż ne tymbar dziej, że PAK in ten syw nie pró bu jeosią gnąć swój cel – do da je.

Rad ni po wia to wi przy ję li swo je sta -no wi sko sto sun kiem gło sów 15 za,przy jed nym wstrzy mu ją cym się.W przy pad ku rad nych mia sta Go sty niaz 21 rad nych obec nych na sa li, dwóchwstrzy ma ło się od gło so wa nia.

MIS, FO TO: ARCH. G24

Po wiat

Po wia to wi rad ni nie chcą ko pal ni

Page 3: 6/2013 Gostyń24 Extra

Spadkobiercy byłego właścicieladworku rodziny Lossow w Grabonoguroszczą sobie prawa do utraconegow latach czterdziestych majątku.Teren od blisko 15 lat należydo Powiatu i jest siedzibą ZespołuSzkół Rolniczych. Starosta RobertMarcinkowski zapowiedział, że zrobiwszystko, aby placówka nadalfunkcjonowała.

W paź dzier ni ku ze szłe go ro ku in for -mo wa li śmy o wnio sku Zgro ma dze niaSióstr Słu żeb ni czek, któ re zwró ci ły siędo władz po wia tu o prze ję cie na wła -sność dwor ku w Gra bo no gu. Za rząd od -rzu cił wów czas proś bę, opie ra jąc sięna de cy zji wo je wo dy wiel ko pol skie go,któ ry uznał, że prze ję cie przez skarb pań -stwa nie ru cho mo ści na któ rej po ło żo nyjest ze spół pa ła co wo -par ko wy w Gra bo -no gu, nie pod pa dło pod dzia ła nie de kre -

tu PKWN z 1944 ro ku o prze pro wa dze -niu re for my rol nej. 

–  Ta ka de cy zja umoż li wia spad ko -bier com ubie ga nie się o wsz czę cie pro ce -du ry w spra wie nie waż no ści de cy zji wo -je wo dy, któ ry w 1999 ro ku prze ka załnie ru cho mość na wła sność po wia to wigo styń skie mu  – mó wił sta ro sta Ro bertMar cin kow ski. By li wła ści cie le ma ją więcpra wo ubie gać się o od szko do wa nie al boprze ję cie obiek tu, w któ rym znaj du je sięZe spół Szkół Rol ni czych. – Dla nas spra -wa funk cjo no wa nia ZSR w Gra bo no gujest bar dzo waż na i zro bi my wszyst ko,aby byt tej pla ców ki był nie za gro żo ny.O szcze gó łach bę dzie my in for mo wać,kie dy sa mi bę dzie my wie dzie li wię cejw tej spra wie – do da je.

Obec nie za rząd po wia tu po sta no wiłpo wo łać ko mi sję in wen ta ry za cyj ną skła -da ją cą się z przed sta wi cie li ZSR, sta ro -stwa po wia to we go i w ra mach pod pi sa -nej umo wy ze sto wa rzy sze niem prze pro -wa dzić pra ce in wen ta ry za cyj ne w Mu -zeum bł. Ed mun da Bo ja now skie -go. –  Do koń ca nie wie my, co znaj du jesię w mu zeum, a to jest fun da mentdo te go, że by bu do wać dal szą przy szłośćte go waż ne go ośrod ka – mó wił sta ro stago styń ski. In wen ta ry za cja po zwo li usta -lić, kto jest wła ści cie lem zbio rów i ktopo pro wa dzi mu zeum – Sto wa rzy sze nieim. bł. E. Bo ja now skie go czy ZSR Gra bo -nóg. – Pew nym pro ble mem po zo sta je to,co da lej bę dzie się dzia ło z rosz cze nia mispad ko bier ców – do da je wło darz po wia -tu.

MIS

3Temat tygodnia

Pia ski

Sta ro stwo ma pro blem

Kro bia

Nasz Dom się sy pie?Łą czy ich wspól ny cel – prze pę dzić fir mę PAK z te re nów gmin Kro bia i Miej -ska Gór ka. Dzie li spoj rze nie na ro lę sa mo rzą du w wal ce z po ten ta ta mi wę glo -wy mi. Za prze cza ją jed nak, aby ich dro gi się ro ze szły i za pew nia ją o go to wo ścido wspól nych roz mów. Mo wa o człon kach sto wa rzy sze nia „Nasz Dom”, któ -rych po róż ni ła so bot nia ma ni fe sta cja w Kro bi.

Syl wia Mać ko wiak ze sto wa rzy sze nia „Nasz Dom” sta now czo za prze cza, aby sto -wa rzy sze nie któ re mu prze wod ni czy by ło or ga ni za to rem so bot niej ma ni fe sta cjiw Kro bi. Pro test jej zda niem jest wy ni kiem dzia łań „na wła sną rę kę” czte rech z trzy -na stu człon ków sto wa rzy sze nia z Mi ro sła wem Wa lu siem na cze le. – Mi ro sław Wa luśjest człon kiem za rzą du sto wa rzy sze nia, ale nie uczest ni czy od dłuż sze go cza su w je goze bra niach. Na to miast so bot nia ma ni fe sta cja by ła ini cja ty wą kil ku człon ków sto wa -rzy sze nia, a nie ca łej or ga ni za cji – mó wi Syl wia Mać ko wiak, prze wod ni czą ca sto wa -rzy sze nia „Nasz dom”. 

Ne gu je rów nież, aby ist nia ła ja ka kol wiek współ pra ca mię dzy sto wa rzy sze niema sa mo rzą dem krob skim, dzię ki któ rej mia ło dojść do so bot niej ma ni fe sta cji. – Nieby ło żad nej współ pra cy sto wa rzy sze nia z gmi ną, z bur mi strzem i ta kiej współ pra cynie ma. Przy czym nie jest w mo im za my śle „do ku czać” w ja kiś spo sób bur mi strzo -wi – mó wi prze wod ni czą ca „Nasz Dom”. – Na tym pro te ście, o któ rym tak wła ści wiedo wie dzia łam się z ulo tek, nie by ło mo wy o od wier tach, na któ re PAK po zy skał kon -ce sję. W tej chwi li mil czy się na ten te mat. Nie wiem, co my śleć o wrę cza niu na ryn -ku pe ty cji w spra wie, w któ rej wnio sko wa li śmy wie lo krot nie u wszyst kich par la men -ta rzy stów z na sze go re gio nu, a tak że na naj wyż szych szcze blach wła dzy – tłu ma czySyl wia Mać ko wiak, do da jąc, że nie prze kre śla w ża den spo sób współ pra cy z Mi ro sła -

wem Wa lu siem, po nie waż PAK Gór nic two jest sil nym prze ciw ni kiem, na le ży więcdzia łać wspól nie. – Si ła jest w jed no ści. Na sze dzia ła nia po win ny być sko or dy no wa ne,dla te go za pra sza my wszyst kich człon ków na ze bra nie za rzą du – mó wi sze fo wa sto wa -rzy sze nia. 

Z ko lei Mi ro sław Wa luś twier dzi, że dzia łał w uzgod nie niu z prze wod ni czą cąw ra mach kon cep cji pra cy sto wa rzy sze nia.  – W stycz niu po in for mo wa łem pa niąMać ko wiak, że bie rze my na sie bie or ga ni za cję dzia łań na te re nie gmi ny Kro bia, a na -sze dzia ła nia bę dą nie za leż ne – mó wi Mi ro sław Wa luś, czło nek sto wa rzy sze nia „NaszDom” do da jąc, że ca ły czas jest peł no praw nym człon kiem tej or ga ni za cji. – Nie mauchwa ły za rzą du sto wa rzy sze nia o mo im wy klu cze niu – mó wi Wa luś. Przy zna je, żeist nie ją róż ni ce zdań i kwe stie, któ re za pew ne zo sta ną wy ja śnio ne w naj bliż szym cza -sie. Za prze czył przy tym, aby do szło do ja kich kol wiek po dzia łów we wnątrz sto wa rzy -sze nia. -Po róż nił nas sto su nek do sa mo rzą du i nie mam co do te go wąt pli wo ści. Wal -kę z ko pal nią na le ży pro wa dzić u bo ku i z sa mo rzą dem, u bo ku i z bur mi strzem. Na -to miast nie moż na prze no sić wal ki z ko pal nią na wal kę z bur mi strzem – mó wi Wa -luś. – Je że li są róż ne punk ty wi dze nia na róż ne spra wy, na le ży się spo tkać i wy ja śnić.Nie bę dzie miał PAK po żyw ki z in for ma cji o tym, że w ja kiś spo sób po róż ni li śmysię – do da je czło nek „Nasz Dom”.

MIS

Go styń

Niebezpiecznemiejsce

Zlo ka li zo wa ny jest przy jed nejz głów nych ulic mia sta, sym bo li zo wałnie gdyś je go gra ni cę. Mo wa o bu dyn ku,któ ry miesz kań cy na zy wa ją „szla ba -nem”. Zda niem na sze go czy tel ni kaurzęd ni cy nie in te re su ją się tym miej -scem, któ re je go zda niem stwa rza re al neza gro że nie dla pie szych i kie row ców.

Z proś bą o za ję cie się te ma tem bu -dyn ku przy ul. Po znań skiej w Go sty niuzwró cił się do nas je den z czy tel ni kówGo sty n24. Je go zda niem bu dy nek gro ziza wa le niem. – Dach w każ dej chwi li gro -zi za wa le niem i upad kiem na ul. Po znań -ską wprost pod ko ła sa mo cho dów. Czy

na praw dę nie ma żad nej moż li wo ści, abycoś z tym zro bić? – py ta w ma ilu miesz -ka niec Go sty nia. – Dla cze go nikt z urzę -du nie in te re su je się bu dyn ka mi bę dą cy -mi u pro gu ka ta stro fy bu dow la nej? (...)Ten bu dy nek stoi 20cm od głów nej ar te -rii mia sta. Po nad to co dzien nie prze cho -dzi tam mnó stwo osób idą cych do „no -we go Di no”. Czy znów po trzeb na bę dzieja kaś tra ge dia, że by zmie nić pra woi zmo bi li zo wać urzęd ni ków do bacz niej -szej ob ser wa cji sta nu za bu do wy mia -sta? – do da je.

Z ko lei Po wia to wy In spek to rat Nad -zo ru Bu dow la ne go twier dzi, że bu dy nekjest mo ni to ro wa ny przez in spek to rówbu dow la nych od kil ku lat. –  Bu dy nekjest przez nas mo ni to ro wa ny. Dwa la tate mu wła ści ciel, któ ry prze by wa za gra -ni cą – przez co kon takt z nim jest utrud -nio ny, otrzy mał od nas de cy zję o za bez -pie cze niu po ła ci da cho wej przed luź ny -

mi da chów ka mi. Za bez pie cze nie wy ko -nał zgod nie z za le ce nia mi  – mó wi in -spek tor po wia to wy Mi chał Szu miń skiz PINB w Go sty niu. 

In spek tor Szu miń ski przy zna je, żebu dy nek nie jest w naj lep szym sta nietech nicz nym, ale obec nie nic nie wska -zu je, aby za gra żał bez po śred nio zdro wiui ży ciu miesz kań ców. Je śli je go stan  tech -nicz ny jesz cze się po gor szy, wów czasnad zór bu dow la ny bę dzie in ter we nio -wał po now nie. -Je śli cho dzi o stan tech -nicz ny bu dyn ku, na dziś nie ma my sy -gna łu, aby to za gro że nie bez pie czeń stwapo gor szy ło się do ta kie go stop nia, że tain ter wen cja mu si być na tych mia sto wa.Gdy by wy stą pi ło ta kie za gro że nie, po -dej mie my czyn no ści zmie rza ją ce do za -bez pie cze nia tej sy tu acji na koszt wła ści -cie la  – za pew niał in spek tor po wia to wyMi chał Szu miń ski.

MIS

Page 4: 6/2013 Gostyń24 Extra

Pod czas ostat niej se sji Ra dy Miej -skiej Go sty nia po wró cił te mat ul.Wio sny Lu dów. Tym ra zem rad ni jed -no gło śnie za gło so wa li za jej re mon -tem. Pie nią dze na mo der ni za cjęw kwo cie 470 tys. zł ma ją po cho dzićz oszczęd no ści, ja kie wy nik nę ły z roz -strzy gnię te go prze tar gu na łącz nikSta ro go styń ska – Po lna. Gło so wa niepo prze dzi ła dys ku sja, w któ rej niebra ko wa ło wza jem nych uszczy pli wo -ści.

Przy po mnij my, pod czas se sji na po -cząt ku lu te go więk szość raj ców za gło so -wa ła za wnio skiem rad ne go Ma cie jaCzaj ki, któ ry za pro po no wał prze nie sie -nie środ ków fi nan so wych prze zna czo -nych na re mont ul. Wio sny Lu dówna mo der ni za cję ul. Śli wiń skie go. Niepo mo gły ar gu men ty rad nych Fo rum De -mo kra tycz ne go, a tak że le wi cy, iż jest toważ ny ośro dek ko mu ni ka cyj ny Go sty -

nia, a do te go spół dziel nia miesz ka nio wapla nu je wy mia nę rur cie płow ni czychna tej uli cy. 

W mi nio ny czwar tek spra wa ul.Wio sny Lu dów po wró ci ła na fo rum ra dywraz z oszczęd no ścia mi, ja kie wy nik nę łyz roz strzy gnię te go prze tar gu na bu do węłącz ni ka Sta ro go styń ska – Po lna. Ta kimob ro tem spra wy za sko czo ny był rad nyGrze gorz Go ry nia. Do py ty wał, dla cze goau to po praw ka za pro po no wa na przezbur mi strza po ja wi ła się w ostat niej chwi -li, sko ro kil ka dni wcze śniej wnio seko prze ka za nie wol nych środ ków na ul.Wio snę Lu dów za pro po no wa ła ko mi sjaroz wo ju i pro mo cji – zo stał on od rzu co -ny, po dob nie jak wnio sek rad ne go Pio traRa do jew skie go pod czas ko mi sji oświa -ty. –  Rad ni, któ rzy gło so wa li za ul. Śli -wiń skie go, nie by li prze ciw ko ul. Wio snyLu dów, ale za zmia ną ko lej no ści in we sty -cji  – tłu ma czył rad ny Go ry nia. Bur -

mistrz stwier dził je dy nie, że za uwa żyłpod czas prac ko mi sji, iż rad ni zmie nia jąpo dej ście do re mon tu tej uli cy i po sta no -wił po raz trze ci za pro po no wać wpro wa -dze nie tej in we sty cji. –  Do trzech ra zysztu ka – pod su mo wał Je rzy Ku lak.

Głos w tej spra wie za brał rów nieżrad ny Ma ciej Czaj ka, pró bu jąc wy tłu ma -czyć za sad ność wnio sku zło żo ne go pod -

czas lu to wej se sji. – Rad ni nie gło su ją, jakidą wy bo ry. Bę dąc au to rem wnio sku po -le ga ją ce go na za mia nie środ ków z ul. Śli -wiń skie go na ul. Wio sny Lu dów chcę za -zna czyć, tak jak na ko mi sji wspo mnia -łem, że spół dziel nia miesz ka nio wana mo ment na szej dys ku sji nie po sia da łasto sow nych po zwo leń ze sta ro -stwa  – mó wił rad ny Ma ciej Czaj ka, do -da jąc, że ma na dzie ję, iż w naj bliż szym

zo sta ną za ła twio ne wszel kie for mal no -ści. Tym ar gu men tem rad ny za sko czyłGrze go rza Sko rup skie go. – Na ostat niejse sji nie pa dły ar gu men ty o tym, że spół -dziel nia miesz ka nio wa nie mia ła za -twier dzo nej zgo dy w sta ro stwie po wia to -wym. Skąd ko le ga rad ny otrzy mał wcze -śniej ta kie in for ma cje, czy po zy skał jenie daw no? –  do py ty wał rad ny Sko rup -ski. Od po wie dzi na fo rum ra dy jed naknie otrzy mał. 

Bar dzo sta now czo w dys ku sji wy po -wie dział się rad ny To masz Bar -ton. – Na ostat niej se sji nie za mie nio noin we sty cji. Na ostat niej se sji zre zy gno wa -no z re mon tu ul. Wio sny Lu dówna rzecz re mon tu ul. Śli wiń skie go. Takuzna ła więk szość rad nych  – stwier dziłjed no znacz nie To masz Bar ton, któ ry po -dob nie jak rad ny Grze gorz Sko rup ski byłza sko czo ny fak tem, że spół dziel nia niemia ła po zwo leń na re mon ty ze stro nysta ro stwa. –  Ro zu miem, że chce sięwyjść przed sze reg i po wie dzieć „to dzię -ki mnie to ma cie”. Nie tak to po win nowy glą dać – za koń czył Bar ton.

MIS 

Na ten rok pla no wa na by ła kom plek -so wa prze bu do wa skrzy żo wań dro gikra jo wej nr 12 z dro ga mi po wia to wy -mi i par kin giem gmin nym w Go sty -niu. Peł na mo der ni za cja mia ła po -pra wić bez pie czeń stwo na tym od cin -ku. Tym cza sem oka zu je się, że zewzglę du na brak środ ków fi nan so -wych wy ko na ne zo sta ną je dy nie nie -któ re pra ce.

Jed ną z naj więk szych in we sty cji dro -go wych w 2013 ro ku na te re nie po wia tu

go styń skie go mia ła być prze bu do waskrzy żo wań dro gi kra jo wej nr 12 z dro ga -mi po wia to wy mi w stro nę Smo go rze wai Gra bo no ga oraz par kin giem gmin nymw Go sty niu. Za da nie zgod nie z pod pi sa -nym po ro zu mie niem mia ło być współ fi -nan so wa ne przez Ge ne ral ną Dy rek cjęDróg Kra jo wych i Au to strad, po wiat go -styń ski i gmi nę Go styń. Nie ste ty, in we -sty cja nie ma szans na peł ną re ali za cję.Po wo dem nie jest brak pie nię dzyw gmin nej i po wia to wej ka sie, ale brakfun du szy w bu dże cie GDD KiA. 

– W po ro zu mie niu wy ra zi li śmy wo -lę par ty cy pa cji fi nan so wej po 15% każ dypod miot sa mo rzą do wy i te pie nią dzew bu dże cie gmi ny i po wia tu cze ka jąna uak tyw nie nie. Na to miast GDD KiApo raz ko lej ny nie prze wi dzia ła środ kówna tę in we sty cję. Jest jed nak pew na for -ma kom pro mi su i moż li wo ści przy go to -wa nia czę ścio wo tej in we sty cji z fun du -szy sa mo rzą do wych  – mó wił Ro bertMar cin kow ski, sta ro sta go styń ski.

W bu dże cie gmi ny i po wia tu za bez -pie czo no na ten cel łącz ną kwo tę po -nad mi lio na zło tych. Z tych środ kówzgod nie z po ro zu mie niem jesz cze w tymro ku ma ją zo stać wy ko na ne pra ce ziem -ne, prze bu do wa ka na li za cji desz czo wej,bu do wa sy gna li za cji świetl nej oraz no weoświe tle nie. -Wstęp nie otrzy ma li śmy za -pew nie nia od dy rek to ra Mar ka Be re żec -kie go z GDD KiA, że zo sta nie zmo der ni -

zo wa ny od ci nek na wierzch ni dro gi kra -jo wej nr 12 oraz chod nik po jed nej zestron. Po zo sta ła część ma być wy ko na -na w ro ku 2014. Wy sła li śmy już no wepo ro zu mie nie do GDD KiA, na któ reprzy sta ła rów nież gmi na Go styń –  mó -wił sta ro sta go styń ski. Ca łość in we sty cjiopie wa na kwo tę oko ło 4 mln zł.

MIS

WTOREK, 26 MARCA 2013Rozmaitości4Go styń

Do trzech ra zy sztu ka

Go styń

Dro go wcom za bra kło pie nię dzy

Page 5: 6/2013 Gostyń24 Extra

5Reklama

Page 6: 6/2013 Gostyń24 Extra

WTOREK, 26 MARCA 20136 Rozmaitości

Go styń scy rad ni nie przy ję li Re gu la -mi nu utrzy ma nia czy sto ści i po rząd -ku na te re nie mia sta i gmi ny Go styń.Zda niem raj ców do ku ment bu dzizbyt wie le wąt pli wo ści i jed no gło śnieza gło so wa li za zdję ciem pro jek tuz po rząd ku ob rad. Za nim uchwa łapo wró ci na fo rum, rad ni po sta no wi lizor ga ni zo wać ko lej ne spo tka niez pre ze sem Mię dzyg min ne go Związ -ku Ko mu nal ne go Re gio nu Lesz czyń -skie go.

Dys ku sja nad re gu la mi nem utrzy -ma nia czy sto ści na te re nie mia sta i gmi -ny Go styń zdo mi no wa ła ob ra dy czwart -ko wej se sji Ra dy Miej skiej Go sty nia. Te -mat wy wo łał burz li wą dys ku sję, rad nizgła sza li wie le wąt pli wo ści i kry ty ko wa liuchwa łę. Naj wię cej py tań do ty czy łoopłat w przy pad ku bu dyn ków nie za -miesz ka łych. – Po li czy łem, jak wy glą da jąopła ty w przy pad ku bu dyn ków nie za -miesz ka łych, np. w ZSZ w Go sty niuopła ta wzro śnie z 640 zł do po nad 4500zł.  – mó wił rad ny Le szek Dwor czak. -Do chód związ ku z te re nu gmi ny Go styńw za leż no ści, ja kie zło ży my de kla ra cje,wy nie sie od 3 mln zł do po nad 5 mlnzł  – wy li czał rad ny. Po ru szo no rów nieżte mat sza cun ko wych ilo ści od pa dówpro du ko wa nych przez miesz kań cóworaz czę sto tli wo ści wy wo zu od pa dówna te re nie gmi ny. 

Grad py tań rad nych za sko czył bur -mi strza Je rze go Ku la ka. – Ty dzień te muna ko mi sji nie by ło ty lu py tań. Tak oży -wio nej dys ku sji nie by ło rów nież pod czas

spo tka nia z pre ze sem Mię dzyg min ne goZwiąz ku Ko mu nal ne go  – mó wił bur -mistrz Go sty nia. Wie lu rad nych tłu ma -czy ło, że wcze śniej nie mie li moż li wo ściza po znać się ze szcze gó ła mi pro jek -tu.  – Uwa żam, że usta wa wpro wa dzo -na przez pol ski par la ment jest nie spra -wie dli wa, nie spój na, za wie ra błę dy i na -kła da na miesz kań ców do dat ko we ob cią -że nia. Re gu la min utrzy ma nia czy sto ściw gmi nie jest kon se kwen cją tej usta wy.Oczy wi ście nie wszyst kie za pi sy z niejwy ni ka ją. Je że li pań stwo uwa ża cie, żeczęść za pi sów jest zła, zmień myto – pod su mo wał Je rzy Ku lak.

Z ko lei o skut kach nie przy ję ciare gu la mi nu w przy go to wa nej for -mie mó wił Ma riusz Ko niecz ny, na -czel nik Wy dzia łu Go spo dar ki Ko -mu nal nej UM w Go sty niu. Przy -znał, że nie wy zna czo no ter mi nuuchwa le nia sa me go re gu la mi nu,ale jest ter min wpro wa dze nia sa -mej uchwa ły, czy li 1 li -piec. –  Na chwi lę obec ną trwawpływ de kla ra cji zgod nie z za pi -sem zgro ma dze nia do koń ca mar -ca. Je że li te za pi sy bę dą zmie nio ne,sa ma de kla ra cja nie ma sen sui w tym mo men cie bę dzie trze bazło żyć no wą. Zo sta ną w niej okre -ślo ne no we wa run ki oraz po jem ni -ki, któ re bę dzie my od da wać. Do -pó ki nie ma my przy ję te go no we gore gu la mi nu, dzia ła my na za sa dziete go pro jek tu. Je śli zo sta nie zmie -nio ny, wszyst ko przed na mi – mó -wi na czel nik Ma riusz Ko niecz ny.

Osta tecz nie uchwa łę od rzu co nona wnio sek rad ne go Lesz ka Dwor cza kai po now nie zo sta nie roz pa trzo na przezko mi sje. No wa uchwa ła ma zo stać pod ję -ta na ko lej nej se sji. Zde cy do wa no rów -nież o zor ga ni zo wa niu ko lej ne go spo tka -nia z pre ze sem Mię dzyg min ne go Związ -ku Ko mu nal ne go Re gio nu Lesz czyń skie -go na naj bliż szą śro dę. Re gu la min przed -sta wio ny na se sji zo stał opra co wa nyprzez Mię dzyg min ny Zwią zek Ko mu -nal ny i ujed no li co ny dla wszyst kich  je goczłon ków.

MIS

Po go rze la

Re zy gnu ją z fun du szuWio ski w gmi nie Po go rze la nie otrzy ma ją w przy szłym ro ku do dat ko wychśrod ków z fun du szu so łec kie go. Bur mistrz Piotr Cu ryk zre zy gno wał z tej for mywspar cia, uza sad nia jąc to bu dże to wy mi oszczęd no ścia mi. W za mian pu la pie -nię dzy zo sta nie prze zna czo na na kil ka więk szych in we sty cji, na któ re gmi -na bę dzie mo gła po zy skać do fi nan so wa nie.

Rad ni gmi ny Po go rze la sto sun kiem gło sów 12 za i 3 wstrzy mu ją cych zre zy gno wa -li z wy od ręb nie nia z bu dże tu gmi ny tzw. fun du szu so łec kie go w przy szłym ro -ku. – Dla mnie je dy ną za le tą fun du szu so łec kie go jest moż li wość od zy ska nia oko ło20% kosz tów wy da nych środ ków po roz li cze niu fun du szu w ro ku na stęp nym – mó -wi Piotr Cu ryk, bur mistrz Po go rze li. Nie wy klu cza przy tym przy wró ce nia fun du szuso łec kie go w ko lej nych la tach.

Bur mistrz Po go rze li przy zna je, że re zy gna cja z fun du szu jest po czę ści zwią za -na z oszczęd no ścia mi. Rok 2014 ma być wy jąt ko wo trud ny dla gmi ny ze wzglę duna spła ca ny kre dyt i ogra ni cze nia, ja kie na rzu ca na sa mo rzą dy usta wa o fi nan sach pu -blicz nych. – W przy szłym ro ku przy pa da ją do spła ty pierw sze ra ty na sze go kre dy tuna oczysz czal nie i ka na li za cję. Do te go no wa usta wa o fi nan sach pu blicz nych na kła dana nas pew ne ogra ni cze nia – mu si my ciąć wy dat ki bie żą ce i uni kać ma łych za ku pów,któ re nie są wy dat ka mi in we sty cyj ny mi – do da je Piotr Cu ryk i jak twier dzi, soł ty si zezro zu mie niem przy sta li na ar gu men ty prze ma wia ją ce za re zy gna cją z fun du szu.W la tach ubie głych wio ski otrzy my wa ły od 6 do 15 tys. zł w ra mach fun du szu so łec -kie go. Pie nią dze mo gły wy ko rzy stać na róż ne ce le, np. na or ga ni zo wa nie im prez czydo po sa ża nie pla ców za baw, po ak cep ta cji za da nia przez wła dze gmi ny.

W 2014 ro ku pie nią dze z fun du szu so łec kie go ma ją zo stać po łą czo ne i prze zna -czo ne na du że in we sty cje. Ta ka sy tu acja ma do dat ko wo sprzy jać po zy ski wa niu fun du -szy w no wej per spek ty wie unij nej. – Za miast roz drab niać pie nią dze na drob ne za da -nia czy za ku py, któ re gmi na mo że sfi nan so wać z bu dże tu, pie nią dze zo sta ną sko ma -so wa ne i prze zna czo ne na dwie lub trzy więk sze in we sty cje z moż li wo ścią po zy ska niafun du szy ze wnętrz nych – tłu ma czy bur mistrz Po go rze li, po da jąc przy kła dy in we sty -cji na wsiach, któ re nie by ły by moż li we do zre ali zo wa nia tyl ko z fun du szy so łec -kich. – W Mał go wie wy re mon to wa li śmy dom kul tu ry za kwo tę 200 tys. zł, gdzie fun -dusz so łec ki wy no sił za le d wie 12 tys. zł, po dob na sy tu acja mia ła miej sce w Bu ła ko wie.Na to miast przy mie rza my się do mo der ni za cji do mu kul tu ry w Kro mo li cach, rów -nież z 75% do fi nan so wa niem – wy mie nia wło darz gmi ny Po go rze la. 

MIS

Go styń

Re gu la mi no wy bu bel

Po go rze la

Sa mo chódznik nął bezśla du

Go styń ska po li cja po szu ku jespraw ców kra dzie ży, któ rych łu pempadł sa mo chód oso bo wy. Au to po zo -sta wio ne na nie strze żo nym par kin guprzy blo ku znik nę ło nad ra nem. Po li -cja zwra ca się z ape lem do osób, któ -

re mo gły coś za uwa żyć o po mocw uję ciu spraw ców

Sa mo chód mar ki volks wa gen golf 5ko lo ru gra fi to we go, rocz nik 2006, sil nik1.9 die sel wła ści ciel za par ko wał na nie -strze żo nym par kin gu w Głu cho wie w re -jo nie blo ku nr 69 A. Na dru gi dzień ra nooka za ło się, że au ta nie ma i męż czy znapo wia do mił po li cję. –  O go dzi nie 4:50wy cho dzą cy do pra cy syn wła ści cie la za -uwa żył, że volks wa gen znik nął z miej sca,w któ rym zo stał za par ko wa ny. Po krzyw -dzo ny war tość skra dzio ne go po jaz du wy -ce nił na kwo tę 29 tys. zł  – mó wi Se ba -stian Mysz kie wicz, rzecz nik go styń skiejpo li cji. 

Po li cja zwra ca się z proś bą o po mocdo osób, któ re mo gły być świad ka mi tejkra dzie ży lub wi dzia ły oso by za cho wu ją -ce się po dej rza nie. –  Je że li ktoś wi działsam mo ment kra dzie ży lub za uwa żyłoso by dziw nie za cho wu ją ce się bądź ja -kieś in ne nie ty po we sy tu acje zwią za nez tym zda rze niem, np. par ko wa nie w re -jo nie miej sca tej kra dzie ży in nych po jaz -dów, pro si my o kon takt z na szą jed nost -ką pod na stę pu ją cy mi nu me ra mi te le fo -nów 5758270, 5758200 lub nu meralar mo wy 997 -mó wi Se ba stian Mysz -kie wicz. Po stę po wa nie w tej spra wie pro -wa dzi Wy dział Kry mi nal ny KPP w Go -sty niu.

Page 7: 6/2013 Gostyń24 Extra

7Rozmaitości

W Ze spo le Szkół Za wo do wych otwar -to Re gio nal ny Ośro dek Edu ka cji Eko -lo gicz nej „Zie lo na Ener gia”. Po wstałon w ra mach pro jek tu re ali zo wa ne goprzy współ pra cy pla ców ki z Wo je -wódz kim Fun du szem Ochro ny Śro do -wi ska i Go spo dar ki Wod nej w Po zna -niu oraz Sta ro stwem Po wia to wymw Go sty niu. Dzię ki wspól nym dzia ła -niom od wrze śnia br. szko ła roz pocz -nie kształ ce nie uczniów w przy szło -ścio wym za wo dzie tech nik urzą dzeńi sys te mów ener ge ty ki od na wial nej.

Po wsta nie w Ze spo le Szkół Za wo -do wych w Go sty niu Re gio nal ne goOśrod ka Edu ka cji Eko lo gicz nej toefekt kil ku let nich sta rań pla ców -ki. – Ini cja ty wa utwo rze nia ta kie goośrod ka wy szła z Ze spo łu Szkół Za wo -do wych. Mie li śmy pro po zy cję otwar ciano we go kie run ku kształ ce nia i po sta -no wi li śmy ta ką szan sę wy ko rzy stać–wy ja śnia Ja cek Ka sper ski, wi ce dy rek -tor ZSZ w Go sty niu.

Utwo rze nie ośrod ka to efekt re ali za -cji jed ne go z pro jek tów pn. Re gio nal nyOśro dek Edu ka cji Eko lo gicz nej „Zie lo -na Ener gia”, w któ rym uczest ni czy szko -ła. – Pro jekt obej mo wał wy po sa że nieośrod ka w nie zbęd ny sprzęt do na uki te -go za wo du, a tak że wie le dzia łań do dat -ko wych, m. in. prze pro wa dze nie kam -pa nii in for ma cyj no -edu ka cyj nej w za -kre sie po pu la ry za cji wie dzy o źró dłachener gii od na wial nej oraz or ga ni za cję

kon kur su o za się gu wo je -wódz kim na te mat OZE,któ re go fi nał od bę dzie się13 ma ja br. – po da je Ja cekKa sper ski. W ra mach pro -jek tu szko ła wzbo ga ci ła sięm. in. w tur bi ny wia tro we,ogni wa fo to wol ta icz ne, ko -lek to ry sło necz ne, urzą dze -nia po mia ro we, ste ru ją ceoraz ukła dy mo ni to ru ją cepra ce tych urzą dzeń.W pla ców ce po wsta ła teżelek trow nia sło necz na o mo cy 2,4 kW. 

Ośro dek po wstał dzię ki do ta cjiprzy zna nej przez Wo je wódz ki Fun duszOchro ny Śro do wi ska i Go spo dar kiWod nej w Po zna niu oraz środ kom fi -nan so wym Sta ro stwa Po wia to we gow Go sty niu. W su mie koszt re ali za cji te -go pro jek tu wy niósł pra wie 100 tys. zło -tych. Na uro czy stym otwar ciu re gio nal -ne go Ośrod ka Edu ka cji Eko lo gicz nej„Zie lo na Ener gia” po ja wi li się m. in. sta -ro sta go styń ski Ro bert Mar cin kow ski,wi ce sta ro sta  Ja nusz Si ko ra, Han -na Grunt – pre zes Wo je wódz kie go Fun -du szu Ochro ny Śro do wi ska i Go spo dar -ki Wod nej w Po zna niu, wi ce ku ra toroświa ty w Po zna niu Do ro ta Ki nal,przed sta wi cie le władz i sa mo rzą dówz te re nu po wia tu go styń skie go, firm,przed się biorstw, a tak że Piotr Na pie ra ła,re pre zen tu ją cy fir mę pi TERN, któ rawy po sa ży ła pra cow nię OZE w ZSZw Go sty niu. – Roz mo wy mię dzy szko łą

a na szą fir mą trwa ły już od po nad ro ku.Uda ło się uzy skać do fi nan so wa niez WFO ŚiGW, a w mię dzy cza sie na szawspół pra ca zo sta ła po sze rzo na o wy jaz -dy stu dyj ne na far my fo to wol ta icz nedo Fel dhe im w Niem czech.  Po roz bu -do wa niu pra cow ni je ste śmy też go to wido po mo cy w edu ko wa niu uczniów,do te go, że by wspie rać ich me ry to rycz -nie na szy mi po my sła mi – stwier dziłPiotr Na pie ra ła z fir my pi TERN.

Pod czas uro czy sto ści wie lo krot niepod kre śla no przy szłość ener ge ty ki od na -wial nej i kształ ce nia uczniów w tym kie -run ku. – Jest to ode zwa na za po trze bo -wa nie ryn ku pra cy i wska za nie, że od na -wial ne źró dła ener gii bę dą co raz więk -szym współ czyn ni kiem ogól nej ener ge -ty ki oraz na to, jak waż na jest ochro -na śro do wi ska – pod kre ślił Ja nusz Si ko -ra, wi ce sta ro sta go styń ski.  W po dob -nym to nie wy po wie dział się sta ro sta go -styń ski Ro bert Mar cin kow ski. – To in -

we sty cja nie tyl ko w sprzęt, ale w przy -szłość na szej gmi ny i na szych miesz kań -ców – pod kre ślił. Sens kształ ce nia mło -dych lu dzi w tym kie run ku za uwa żyłteż przed sta wi ciel fir my pi TERN. – Je -śli cho dzi o spe cja li stów w dzie dzi nieod na wial nych źró deł ener gii, szcze gól -nie w za kre sie wy ko naw stwa i ser wi so -wa nia tych in sta la cji, bar dzo moc no bo -ry ka my się z bra ka mi ka dro wy mi – za -uwa żył Piotr Na pie ra ła.

W ZSZ w Go sty niu re ali zo wa nyjest też pi lo ta żo wy pro jekt „Od na wial neŹró dła Ener gii”, przy go to wu ją cy wiel ko -pol skie szko ły za wo do we do po sze rze niaedu ka cji o tech no lo gie OZE. W ra machpro jek tu szko ła wzbo ga ci ła swo je za ple -cze tech nicz ne, spe cja li stycz ne szko le niaprze szli dy rek to rzy i na uczy cie le, na to -miast gru pa dwu na stu uczniów z kla sytech nik me cha tro nik uczest ni czy ław za ję ciach po za lek cyj nych. Częśćz nich od by ła też spe cja li stycz ne prak ty -

ki w Po wia to wym Ośrod ku Do ku men -ta cji Geo de zyj nej i Kar to gra ficz nej orazgo styń skiej hu cie szkła.

– Two rze nie kil ku pro jek tów w tymte ma cie przy nio sło efekt sy ner giii wzmoc nie nia tych wszyst kich dzia -łań – za uwa żył Ja cek Ka sper ski. – Dzię -ki pro jek tom mo gli śmy nie tyl ko wy po -sa żyć szko łę w po mo ce dy dak tycz ne,któ re po mo gą przy go to wać uczniówdo wy ko ny wa nia za wo du tech nik urzą -dzeń i sys te mów ener ge ty ki od na wial -nej, ale i bę dzie my edu ko wać uczniówszkół pod sta wo wych i gim na zjal nychw za kre sie od na wial nych źró deł ener -gii – do da je wi ce dy rek tor ZSZ w Go sty -niu. Pra cow nia OZE w pla ców ce ma byćwy ko rzy sty wa na nie tyl ko przez go styń -skie szko ły, ale bę dzie też udo stęp nia -na nie od płat nie wszyst kim za in te re so -wa nym pla ców kom z wo je wódz twawiel ko pol skie go.

AS

Go styń

In we sty cja w przy szłość

Page 8: 6/2013 Gostyń24 Extra

WTOREK, 26 MARCA 2013Temat tygodnia8

Takich tłumów hala sportowa przySzkole Podstawowej nr 2 w Gostyniujeszcze nie widziała. Wbrew pozoromna widowni zasiedli nie tylkomężczyźni. Ponadto wśród publicznościznaleźli się również samorządowcy,urzędnicy i działacze społeczni.  W halipojawili się też znani zawodnicywystępujący na ogólnopolskich galachKSW – Borys Mańkowski i MateuszGamrot.

Zgromadzoną publicznośćprzywitał Tomasz Barton, który był tegowieczoru ringowym konferansjerem. -Przed nami dwanaście, liczymy na to, żedoskonałych, interesujących, zaciętychwalk, ale wszyscy dzisiaj wchodzimy dotego ringu i razem z Jonaszemwalczymy z bardzo trudnymprzeciwnikiem – podkreślił TomaszBarton, rozpoczynając galę. JonaszJankowiak, który od roku zmaga się zezłośliwym nowotworem kości, przybyłna sportowe widowisko  wraz z rodziną,by śledzić rywalizację, którą toczyli dlaniego w ringu zawodnicy. – AktualnieJonasz czuje się dobrze, ale wyniki niesą najlepsze. Pojawiły się noweprzerzuty. Pieniądze, które zostaną dziśuzbierane, chcemy przeznaczyć naleczenie w Niemczech, gdzie już napoczątku kwietnia zaczynamy nowąterapię wartą w sumie ok. 150 tys. zł,bo niestety tutaj w Polsce już niewielemogą nam pomóc. Chemia nie działa, anie chcemy się poddać – stwierdziłaMagdalena Jankowiak, mama Jonasza.

Chłopiec otrzymał też pamiątkowąkoszulkę od prezesa klubu Sporty WalkiGostyń, Krzysztofa Wojtkowiaka oraztrenera Tomasza Dylaka z napisem“Nigdy się nie poddam” i logo klubu. -Motywacja do organizacji gali byłapodwójna. Chcieliśmy pomócJonaszowi, ale też zrobić właśniepierwszą profesjonalną tego typuimprezę w Gostyniu, na którejmoglibyśmy pokazać swoje umiejętnościi je zweryfikować w ringu – wyjaśniłTomasz Dylak.

Takich tłumów hala sportowa przySzkole Podstawowej nr 2 w Gostyniujeszcze nie widziała. Wbrew pozoromna widowni zasiedli nie tylkomężczyźni. Ponadto wśródpubliczności znaleźli się równieżsamorządowcy, urzędnicy i działaczespołeczni. W hali pojawili się też znanizawodnicy występujący naogólnopolskich galach KSW – BorysMańkowski i Mateusz Gamrot.

Zgromadzoną publiczność przywitałTomasz Barton, który był tegowieczoru ringowym konferansjerem. -Przed nami dwanaście, liczymy na to,że doskonałych, interesujących,zaciętych walk, ale wszyscy dzisiajwchodzimy do tego ringu i razem zJonaszem walczymy z bardzo trudnymprzeciwnikiem – podkreślił TomaszBarton, rozpoczynając galę. JonaszJankowiak, który od roku zmaga się zezłośliwym nowotworem kości, przybyłna sportowe widowisko  wraz zrodziną, by śledzić rywalizację, którątoczyli dla niego w ringu zawodnicy. –Aktualnie Jonasz czuje się dobrze, alewyniki nie są najlepsze. Pojawiły sięnowe przerzuty. Pieniądze, którezostaną dziś uzbierane, chcemy

przeznaczyć na leczenie w Niemczech,gdzie już na początku kwietniazaczynamy nową terapię wartą wsumie ok. 150 tys. zł, bo niestety tutajw Polsce już niewiele mogą nampomóc. Chemia nie działa, a niechcemy się poddać – stwierdziłaMagdalena Jankowiak, mama Jonasza.

Chłopiec otrzymał też pamiątkowąkoszulkę od prezesa klubu Sporty WalkiGostyń, Krzysztofa Wojtkowiaka oraztrenera Tomasza Dylaka z napisem“Nigdy się nie poddam” i logo klubu. -Motywacja do organizacji gali byłapodwójna. Chcieliśmy pomócJonaszowi, ale też zrobić właśniepierwszą profesjonalną tego typuimprezę w Gostyniu, na którejmoglibyśmy pokazać swoje umiejętności

i je zweryfikować w ringu – wyjaśniłTomasz Dylak.

Podczas gali zawodnicy stoczylidwanaście pasjonujących pojedynków -osiem walk w formule MMAtrwających dwie rundy po pięć minut,trzy walki bokserskie trwające trzyrundy po trzy minuty i jedną w formuleK1 – trzy dwuminutowe rundy. Emocjinie brakowało, zwłaszcza podczaspojedynków, który zakończyły się przedczasem. W sumie pięciu zawodnikówodniosło zwycięstwo poprzez nokaut,pozostali wygrali na punkty. Jedną znajbardziej brutalnych i agresywnychwalk wieczoru był pojedynek MMA do93 kg. Jakub Świątek z Rio Grappling

Ostrów Wlkp nie wytrzymał podnaporem ciosów Macieja Siudzińskiegoz Muay Thai Jarocin i upadł na ring.Konieczna była interwencja służbmedycznych, które zjawiły siębłyskawicznie. Siudziński wygrał przezefektowny nokaut techniczny, arywalowi udało się zejść z ringu owłasnych siłach.

Publiczność szczególniedopingowała reprezentantówgostyńskiego klubu Sporty Walki.Wsparcie widzów okazało sięskutecznym motorem do walki -gostynianie triumfowali we wszystkichpojedynkach. Kamil Wojczek pokonałna punkty Jakuba Nowakowskiego zAtlas Fight Club Jarocin. Jednogłośnądecyzją sędziów zwyciężył równieżWojciech Andrzejewski z JackiemWolnikiem także z Atlas Fight ClubJarocin. Bokserskie zwycięstwo zaliczyłteż Maciej Dylak, pokonując na punktyMichała Madalińskiego, kolejnegoreprezntanta Atlas Fight Club Jarocin.Jednogłośnym werdyktem sędziówzwyciężył Artur Mucha w pojedynkuMMA z Jakubem Łącznym z GoldTeam Poznań. – Czuję się fantastycznie.Był to mój już drugi pojedynek z tymzawodnikiem, dlatego znałem jegomożliwości. Wiedziałem, że preferujestójkę, dlatego trzymałem go cały czas wparterze. Nie chciałem ryzykować,kontrolowałem go i wchodziłem całyczas z góry. Jestem z siebie zadowolony– podsumował swój pojedynek ArturMucha.

Fantastyczny występ odnotował teżJędrzej Łapawa. Niesiony dopingiempubliczności gostyński zawodnik wygrałprzez nokaut techniczny w pierwszejrundzie z Jakubem Wieczorkiem zMMA Pleszew. - Od momentu wejściana ring byłem pewny swego zwycięstwai myślę, że było to widać, a w walcepokazałem klasę – powiedział pozwycięskim pojedynku Łapawa. Z jegowystępu bardzo zadowolony był teżtrener Sportów Walki Gostyń TomaszDylak. - Chłopak pokazał, że mapotencjał i jest wojownikiem. Przyszłośćprzed nim, tym bardziej, że teraztrenuje jeszcze w klubie Ankos Poznań,gdzie trenerem jest Andrzej Kościelski,jeden z najlepszych profesjonalistów,jeśli chodzi o zapasy i MMA –stwierdził Dylak. Zwycięstwo napunkty w walce z JanemWłodarczykiem z MMA Pleszewodnotował też ostatni gostynianinTobiasz Nowak.

Spragnionych wrażeń kibiców niezawiódł również ostatni pojedynek. Wwalce wieczoru w formule MMA do 93kg na ringu zmierzyli się DamianKubiak z Boks Poznań i Robert Balicki zRio Grappling Club Wrocław. Kubiak,wspierany przez gostyńską publicznośćwychowanek klubu z Gostynia apochodzący z Pogorzeli, bez problemuporadził sobie z rywalem, wygrywając wpierwszej rundzie nokautemtechnicznym przez duszenie. – Niespodziewałem się zwycięstwa i jestembardzo zadowolony, że walka skończyłasię dla mnie korzystnie. Miałem jednakwspaniały narożnik, wokół pełnoznajomych, przyjaciół, co dało mi takienastawienie, że muszę wejść na ring i

Walczyli dla Jonasza

Page 9: 6/2013 Gostyń24 Extra

9Temat tygodnia

wygrać ten pojedynek – powiedział powalce Kubiak.

W połowie gali organizatorzyzapewnili widzom chwilę wytchnieniaod sportowych emocji. SiedmioletniaJagoda Konieczna zaprezentowałapokaz technik bokserskich.Dziewczynka pod okiem TomaszaDylaka trenuje w gostyńskim klubieSporty Walki. – Mamy w klubie dwietakie młode zawodniczki, a późniejdopiero chłopaków od 13 roku życia.Potrzebujemy właśnie zawodników 10-12-letnich, którzy za dwa, trzy latamogliby już coś osiągać – zauważyłtrener Sportów Walki Tomasz Dylak.

We wszystkich walkach zawodnicypozostawili w ringu serce, pot i ból, niezabrakło też krwi, a nawet łez,zwłaszcza tych szczęścia po zwycięskichpojedynkach. Szczególnie zadowolenibyli reprezentanci gostyńskiego klubu. -Każda walka naszych zawodnikówzakończyła się sukcesem. Pokazali się

naprawdę z dobrej strony.Dobieraliśmy takich przeciwników,by umiejętności były zbliżone i nieukrywam, myślałem, że będąproblemy. Podejrzewałam, że bilanswalk będzie wyrównany i liczyłemna chociaż trzy zwycięstwa.Tymczasem taka niespodzianka.Naprawdę pełne zadowolenie –podkreśla Tomasz Dylak, trenergostyńskiego klubu.

Cała gala przebiegła bardzosprawnie. Wszystko przygotowanoprofesjonalnie – była stosownaoprawa muzyczna i świetlna.Efektownie wyglądały równieżwejścia zawodników na ring. - Nienam, organizatorom to oceniać, alestaraliśmy się dopiąć wszystko naostatni guzik i jesteśmy bardzozadowoleni – stwierdził KrzysztofWojtkowiak, prezes klubu SportyWalki. Imprezę pozytywnie ocenilirównież zawodnicy. - Bardzopodobała mi się dzisiejsza gala.

Jestem megazadowolony, że takie coś poraz pierwszy odbyło się w Gostyniu.Walki były na naprawdę dobrympoziomie. Mam nadzieję, że takaimpreza przyniesie sportom walkijeszcze więcej fanów - zauważyłzawodnik walki wieczoru z klubu BoksPoznań Damian Kubiak. Przede

wszystkim jednak nadkomplet widzów iżywiołowe reakcje publiczności tonajlepszy dowód na to, że wieczórzakończył się sukcesem a gostyńskaspołeczność jest spragniona takichwidowisk sportowych.

AS, FOTO PRZEMYSŁAW MACIEJEWSKI

Page 10: 6/2013 Gostyń24 Extra

WTOREK, 26 MARCA 2013Rozmaitości10

Nie mal rok od ujaw nie nia „afe ry sol -nej” Fun da cja Pro -test opu bli ko wa łana swo jej stro nie li stę firm, któ re na -by wa ły sól w hur tow niach han dlu ją -cych tzw. so lą wy pa do wą. Za war tew niej da ne nie uwzględ nia ją jed nakwy ni ków kon tro li prze pro wa dzo nychprzez sta cje sa ni tar ne. Zda niem sze -fo wej go styń skie go sa ne pi du li stajest krzyw dzą ca, tak że dla przed się -bior ców z po wia tu go styń skie go.

Afe ra sol na wy bu chła w ze szłym ro -ku. Me dia ujaw ni ły, że trzej hur tow ni cyku po wa li ty sią ce ton so li prze my sło wej,tzw. wy pa do wej i wpro wa dza li do ob ro -tu de ta licz ne go ja ko spo żyw czą. Sólotrzy my wa ła wszyst kie ko niecz ne ate sty,tra fia ła do du żych hur tow ni, z nichdo mniej szych, a na koń cu do przed się -biorstw. – Sól wy pa do wa nie róż ni ła sięko lo rem i struk tu rą od so li ko pal nia nej,bez od po wied nich ba dań nie moż na by -ło jed no znacz nie stwier dzić, że to sólprze my sło wa – mó wi Ewa Ula nic ka, szefgo styń skie go sa ne pi du. Pro ce der trwałkil ka lat.

Głów ny In spek tor Sa ni tar ny Ma rekPo sob kie wicz na ka zał kon tro le wewszyst kich fir mach, któ re ta ko wą sólmo gły za ku pić i są jed no cze śnie ostat -nim ogni wem przed klien ta mi. Kon tro leru szy ły rów nież w po wie cie go styń skim.Na po cząt ku mar ca te go ro ku Fun da cjaPro -test opu bli ko wa ła li stę oko ło 650firm, któ rą otrzy ma ła od Głów ne go In -

spek to ra Sa ni tar ne go. Za war te są w niejda ne od bior ców so li prze my sło wej. Jestrów nież list od Mar ka Po sob kie wi cza.Czy ta my w nim m. in., że fir my, któ rychda ne ujaw nio no, na by wa ły pro duk tyozna ko wa ne ja ko sól spo żyw cza, a więcdo ko ny wa ły za ku pów w do brej wie rze. 

Zda niem sze fo wej go styń skie go sa -ne pi du li sta za nim tra fi ła do fun da cji,po win na zo stać zwe ry fi ko wa na o wy ni kikon tro li. –  Nie któ rzy nie po win ni zna -leźć się na tej li ście – za strze ga Ewa Ula -nic ka. – W wy ni ku kon tro li na na szymte re nie w wie lu przy pad kach oka za ło się,że sól by ła fak tycz nie za ku pio na w hur -tow niach, gdzie han dlo wa no so lą wy pa -do wą, ale do przed się bior ców tra fi ła nor -mal na sól ko pal nia na. W jed nym za kła -dzie sól zo sta ła za trzy ma na, ale nie zo sta -

ła uży ta w pro duk cji. Na to miastw trzech wy ko rzy sta no ją w nie wiel kichilo ściach – mó wi Ewa Ula nic ka.

W mię dzy cza sie orze czo no, że sólwy pa do wa nie jest szko dli wa dla zdro -wia. –  Dla przy kła du pie kar nia z na sze -go te re nu zu ży wa śred nio oko ło 25 kg so -li na mie siąc. Bio rąc to pod uwa gę i składtej so li, nie mo gła by wy wo łać spu sto sze -nia w or ga ni zmie  – do da je. Rów nieżw li ście skie ro wa nym do fun da cji Pro --test Głów ny In spek tor Sa ni tar ny stwier -dza, że nie le gal ne wy ko rzy sta nie so liprze my sło wej przy pro duk cji środ kówspo żyw czych na le ży trak to wać przedewszyst kim w kon tek ście prze stęp stwago spo dar cze go, a nie sa ni tar no -epi de -mio lo gicz ne go.

MIS

Go styń

Nie je ste śmy trę do wa teCzłon ki nie Go styń skie go Klu bu „Ama zon ki” pod su mo wa ły swą do tych cza so -wą dzia łal ność na rzecz wspar cia ko biet w trak cie i po le cze niu no wo two rupier si. W związ ku z upły wem czte ro let niej ka den cji władz sto wa rzy sze nia pa -nie wy bra ły no wy za rząd klu bu. Pod czas spo tka nia go styń skie „Ama zon ki” za -pre zen to wa ły też swo je róż no ra kie ta len ty, przy no sząc pra ce na wią zu ją cedo sym bo lu ró żo wej wstąż -ki.

Go styń skie „Ama zon ki”spo ty ka ją się co mie siąc.W związ ku z koń cem czte ro -let niej ka den cji Za rzą du Klu -bu oraz Ko mi sji Re wi zyj nejmar co we spo tka nie po łą czo -no z Wal nym Ze bra niemSpra woz daw czo -Wy bor -czym. Pa nie zgod nie za de cy -do wa ły, że funk cję pre ze saklu bu w dal szym cią gu bę -dzie spra wo wa ła Do ro ta Pio -trow ska.

Pod czas spo tka nia człon ki nie klu bu pod su mo wa ły do tych cza so wą dzia łal nośći zre ali zo wa ne w ubie głym ro ku przed się wzię cia, jak rów nież usta li ły pla ny na naj bliż -szą przy szłość. – Ca ły czas sta ra my się ak tyw nie dzia łać. W bie żą cym kwar ta le uda łonam się na wet zre ali zo wać już część rze czy, któ re by ły za pla no wa ne na ten rok, jakudział w re ko lek cjach wiel ko post nych na Świę tej Gó rze czy w pro jek cie pn. „Klu byAma zon ki – Two ją szan są” re ali zo wa nym przez Fun da cję Eks pert -Ku ja wy – za uwa żaDo ro ta Pio trow ska, pre zes Go styń skie go Klu bu „Ama zon ki”. Be ne fi cjent ki pro jek tuuczest ni czy ły m. in. w spo tka niach z psy cho lo giem czy wi za ży stą, kon sul ta cjach z wy -spe cja li zo wa ną bra fit ter ką oraz dwu ty go dnio wym tur nu sie re ha bi li ta cyj nym weWro cła wiu.

W naj bliż szych mie sią cach go styń skie „Ama zon ki” rów nież nie bę dą próż no wać.Pla nu ją m. in. wy ciecz kę do Ko ło brze gu, pik nik in te gra cyj ny przed sta wi cie lek klu -bów z ościen nych po wia tów w Ci cho wie czy or ga ni za cję spar ta kia dy. Jak pod kre ślapre zes klu bu, ak tyw ność w sto wa rzy sze niu po zwa la je go człon ki niom nor mal niefunk cjo no wać. – Sta ra my się od pę dzić tę myśl, że oso by cho re nie mo gą już nic dla sie -bie zro bić. Wspól ne dzia ła nie w klu bie da je wła śnie tę wia rę w sie bie, że mo że my żyćtak jak in ni lu dzie, że nie je ste śmy trę do wa te. Jest to ta ka for ma te ra pii wspie ra ją cejpo zy tyw ne my śle nie – za zna cza Do ro ta Pio trow ska.

Mar co we spo tka nie uroz ma ici ło rów nież pod su mo wa nie kon kur su, któ ry klubzor ga ni zo wał dla swych człon kiń. Za da niem pań by ło wy ko na nie prac w do wol nejtech ni ce, a in spi ra cją mia ła być ró żo wa wstąż ka – mię dzy na ro do wy sym bol wal kiz ra kiem pier si. Au tor ki trzech naj cie kaw szych po my słów otrzy ma ły na gro dy rze czo -we, a wszyst kim uczest nicz kom kon kur su wrę czo no upo min ki.

AS

Po wiat

RuszyładyrektorskakaruzelaNie ba wem po zna my na zwi ska no we -go dy rek to ra – Po wia to we go Cen -trum Po mo cy Ro dzi nie, Po wia to we -go Urzę du Pra cy i czte rech Do mówPo mo cy Spo łecz nej. Za rząd Po wia tuGo styń skie go ogło sił kon kurs na wol -ne sta no wi ska kie row ni cze, sta wia -jąc przed kan dy da ta mi spo ro wy ma -gań.

Przy po mnij my, wy po wie dze niaumów o pra cę dzie się ciu kie row ni komjed no stek pod le głych po wia to wi na stą pi -ło pod ko niec stycz nia te go ro ku. De cy zjao ich wrę cze niu za pa dła na chwi lęprzed odej ściem An drze ja Po spie szyń -skie go z funk cji sta ro sty. Jak uza sad niałów cze sny wło darz,  po wo dem wrę cze niawy po wie dzeń ma być upo wszech nie nieka den cyj no ści we wszyst kich jed nost -kach po wia tu go styń skie go. 

Sta ro stwo Po wia to we w Go sty niuogło si ło wła śnie na bór na dy rek tor skiefo te le w sze ściu pla ców kach pod le głychpo wia to wi. Gdzie za tem, już w naj bliż -szym cza sie, mo gą szy ko wać się zmia ny?Ogło szo ne kon kur sy do ty czą sta no wiskdy rek to ra – Po wia to we go Cen trum Po -mo cy Ro dzi nie, Po wia to we go Urzę duPra cy i czte rech Do mów Po mo cy Spo -

łecz nej – w Zim no wo dzie, Ro go wie,Chwał ko wie, Chu mięt kach. 

W przy pad ku kie row ni ka Śro do wi -sko we go Do mu Sa mo po mo cy w Chwał -ko wie, kie row ni ka Mło dzie żo wej Świe -tli cy Śro do wi sko wej w Po go rze li oraz dy -rek to ra Cen trum Ob słu gi Pla có wekOpie kuń czo -Wy cho waw czych,  prze pro -wa dzo no zmia ny wa run ków umo wyo pra cę. – Zgod nie z re gu la mi nem za -trud nia nia w sta ro stwie kie row ni cy jed -no stek or ga ni za cyj nych Po wia tu Go styń -skie go za trud nie ni na zaj mo wa nym sta -no wi sku do 5 lat otrzy ma li wy po wie dze -nie zmie nia ją ce umo wę o pra cę w czę ścido ty czą cej ro dza ju za war tej umo wy.Po upły wie okre su wy po wie dze nia zo sta -ną za trud nie ni na czas okre ślo ny – 5lat. – in for mu je Ewa Mi sia czyk ze Sta ro -stwa Po wia to we go w Go sty niu. 

Próż no ocze ki wać rów nież na bo runa sta no wi sko dy rek to ra PZD w Go sty -niu. Jed nost ka naj praw do po dob niej zo -sta nie zli kwi do wa na, de cy zję w tej spra -wie po dej mą rad ni na naj bliż szej se sji.W przy pad ku ak cep ta cji obo wiąz ki li -kwi da to ra jed nost ki zo sta ną po wie rzo neGrze go rzo wi May ero wi – obec ne mu dy -rek to ro wi PZD. – Za rząd Po wia tu w Go -sty niu pla nu je prze nie sie nie więk szo ścipra cow ni ków ad mi ni stra cyj nych do Sta -ro stwa Po wia to we go, za tem pan Grze -gorz May er też ta ką pro po zy cję otrzy -ma.  – in for mu je Ewa Mi sia czyk. –Z uwa gi na po wyż sze nie ogło szo no kon -kur su na dy rek to ra Po wia to we go Za rzą -du Dróg w Go sty niu. – do da je. Po zmia -nach Grze gorz May er po kie ru je Re fe ra -tem Za rzą dza nia Dro ga mi.

MIS

Po wiat

Pro ce der, który trwał kil ka lat

Page 11: 6/2013 Gostyń24 Extra

11Rozmaitości

Pijany 29-latek bez żadnego powodu pobiłprzypadkowo napotkanego mężczyznę.Do zdarzenia doszło wczoraj w jednymz bloków w Goli. Sprawca, mającw organizmie blisko dwa promile alkoholu,trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszałzarzut uszkodzenia ciała, natomiastpokrzywdzony został odwiezionydo gostyńskiego szpitala.

Do po bi cia do szło wczo raj oko ło 18:50 w jed nymz blo ków w Go li. – Pi ja ny 29-la tek pod szedł do swo jejofia ry i bez po wo du ude rzył pię ścią w twarz. Gdymęż czy zna stra cił rów no wa gę i upadł, spraw ca pod -szedł do nie go i po now nie za dał dwa cio sy. Na stęp nieod da lił się do swo je go miesz ka nia – re la cjo nu je Se ba -

stian Mysz kie wicz, rzecz nik go styń skiej po li cji. Ran -ny męż czy zna zo stał od wie zio ny przez sy na do go -styń skie go szpi ta la i po wia do mił po li cję o ca łym zaj -ściu. Le karz udzie la ją cy pierw szej po mo cy stwier dziłu 39-lat ka zła ma nie żu chwy.

Na pod sta wie ze bra nych in for ma cji funk cjo na -riu sze uda li się do miesz ka nia na past ni ka. Męż czy znabył pi ja ny, miał w or ga ni zmie pra wie dwa pro mi le al -ko ho lu. – Spraw ca noc spę dził w po li cyj nym aresz cie.Po wy trzeź wie niu usły szał za rzut uszko dze nia cia ła.Pod czas prze słu cha nia przy znał się, że ude rzył te goczło wie ka, nie po tra fił jed nak w lo gicz ny spo sób wy ja -śnić swo je go za cho wa nia - mó wi rzecz nik go styń skiejpo li cji. Te raz gro zi mu ka ra po zba wie nia wol no ściod 3 mie się cy do 5 lat.

MIS FO TO: PO LI CJA OPO LE

Od kil ku dni go styń ski ma gi strat dzia ła w nie -co zmie nio nej for mie. Po odej ściu Ro ber taMar cin kow skie go, któ ry peł nił funk cję se kre -ta rza i na czel ni ka wy dzia łu or ga ni za cyj ne goUM w Go sty niu, do ko na no istot nych zmian.Ich skut kiem jest zmniej sze nie za trud nie niai wpro wa dze nie pew nych oszczęd no ści.

Jak już pi sa li śmy na ła mach G24, w miej sceRo ber ta Mar cin kow skie go awan so wa no Re na tęIgna siak. No wa se kre tarz przed sta wi ła wła sny po -mysł roz dzie le nia funk cji, ja kie peł nił wcze śniej jejpo przed nik. Nie za trud nio no więc no wych pra -cow ni ków, a do ko na no prze su nięć we wnętrz nych.Zda niem urzęd ni ków, re or ga ni za cja nie tyl kouspraw ni pra cę ma gi stra tu, ale też po zwo lina wpro wa dze nie pew nych oszczęd no ści.

– Zmia ny są o ty le ko rzyst ne, że se kre tarz mawięk szą moż li wość nad zo ru pra cy ca łe go urzę dui nie bę dzie się kon cen tro wać tyl ko i wy łącz niena spra wach we wnątrz wy dzia ło wych. Ty mi spra -wa mi zaj mu je się po wo ła ny na czel nik Wy dzia łuOr ga ni za cyj ne go – Bar ba ra Wich tow ska, któ ra jużwcze śniej by ła pra cow ni kiem Urzę du Miej skie gow Go sty niu  – mó wi Re na ta Igna siak, Se kre tarzGmi ny Go styń. – Do szło też do kil ku in nych prze -su nięć ka dro wych. Nie za trud ni li śmy do dat ko wejoso by w urzę dzie i zmniej szy li śmy ob sa dę eta to wąo 3/4. Co z ko lei ge ne ru je oszczęd no ści w kwo cie20 tys. zł w ska li ro ku – do da je. W skład Wy dzia łuOr ga ni za cyj ne go wcho dzą obec nie trzy ko mór kiw struk tu rze re fe ra to wej – biu ro or ga ni za cji i kadr,biu ro rad cy praw ne go i biu ro ra dy miej skiej.

MIS, FO TO: UM GO STYŃ

Go styń

Po bił bez po wo duGo styń

Per so nal ne ro sza dy w urzę dzie

Page 12: 6/2013 Gostyń24 Extra

WTOREK, 26 MARCA 2013Rozmaitości12

Page 13: 6/2013 Gostyń24 Extra

13Rozmaitości

Stu osiem dzie się ciu tan ce rzy za wład -nę ło sce ną Go styń skie go Ośrod kaKul tu ry „Hut nik”. Uczest ni cyVI Otwar te go Prze glą du Ta necz ne gozje cha li się do Go sty nia z róż nychstron Wiel ko pol ski. Mło dzi tan ce rzeza pre zen to wa li naj róż niej sze sty le ta -necz ne, po cząw szy od stre et dan ce,na wi do wi skach te atral no -ta necz -nych z ele men ta mi ba le tu koń cząc.

Or ga ni zo wa ny przez GOK „Hut -nik” Otwar ty Prze gląd Ta necz ny „Ta niecbez gra nic” z ro ku na rok bu dzi co razwięk sze za in te re so wa nie for ma cji ta -necz nych z ca łe go wo je wódz twa. Do te -go rocz nej, szó stej już edy cji zgło si ło się180 uczest ni ków z róż nych za -kąt ków Wiel ko pol ski. Przy je -cha li tan ce rze z Po zna nia, Ka li -sza, Ostro wa Wlkp., Lesz na, Ja -ro ci na, Gnie zna, Kro to szy na,Odo la no wa, Kro bi, Lu ba nia,Ko ściel nej Wsi, Gó ry, nie za bra -kło też re pre zen tan tów Go sty -nia. Wy stę pom przy glą da ła sięlicz nie zgro ma dzo na pu blicz -ność i ju ror ki: Ewa So biak, wy -bit ny cho re ograf i in spek tor Pol -skie go Te atru Tań ca w Po zna -niu oraz Mo ni ka Pa jąk, pe da gogi in struk tor tań ca z Wro cła wia.

Go styń skie mu prze glą do -wi to wa rzy szy ła nie tyl ko zdro -wa i emo cjo nu ją ca ry wa li za cja,

ale i do sko na ła za ba wa. –  Po win no byćjak naj wię cej ta kich im prez, bo jest to m.in. mo ty wa cja dla po ko le nia naj młod -szych tan ce rzy, by osią gnąć po ziom star -szych ko le gów. Prze glą dy to tez świet -na oka zja, by zo ba czyć jak ewo lu uje ta -niec, ja kie moż li wo ści ma ją tań czą cy, jakpra cu ją in struk to rzy, wy mie nić się po -my sła mi i do świad cze nia mi – pod kre ślaEwa So biak.

Uczest ni cy tur nie ju za pre zen to wa lisię w pię ciu blo kach. Osob ną ka te go riętwo rzy li so li ści, a tak że du ety, ze spo ły ry -wa li zo wa ły na to miast w tań cu no wo cze -snym, współ cze snym oraz in nych for -mach tań ca. Ju ry nie mia ło ła twe go wy -

bo ru. –  Oce nia jąc wy stę py przy zna wa -łam każ de mu od 0 do 5 punk tów, zwra -ca jąc uwa gę na cho re ogra fię, tech ni kę ta -necz ną oraz wy raz ar ty stycz ny. Żad -na z pre zen ta cji nie otrzy ma ła ode mniejniż 3 punk ty, co po twier dza wy so ki po -ziom umie jęt no ści wszyst kich uczest ni -ków – za zna cza Ewa So biak.

Wy tchnie nie od tur nie jo wych emo -cji za pew ni ła go styń ska gru pa Ca po eiraBra sil, któ ra w prze rwie mię dzy blo ka mikon kur so wy mi prze pro wa dzi ła krót kipo kaz tej nie zwy kłej sztu ki wal ki i kurspod sta wo wych kro ków dla chęt nych.Wszy scy uczest ni cy im pre zy mo gli też li -czyć na słod ką nie spo dzian kę. –  Spół -

dziel nia Mle czar skaw Go sty niu ufun do -wa ła dla tan ce rzykul to we mlecz kaw tub ce. Atrak cyj neby ły rów nież na gro -dy dla zwy cięz cówprze glą du. Lau re aciw po szcze gól nychka te go riach otrzy -ma li na gro dy rze czo -we i pu cha ry, a zdo -byw cy pierw szychmiejsc na gro dy fi -nan so we – in for mu -je Ewa Ja now ska, in -struk tor tań ca GOK„Hut nik”.

Ju ry na gro dzi ło na stę pu ją cych tan -ce rzy:

So lo: I miej sce – Ka mi la Bi rec ka,II miej sce – Woj ciech Ko złow ski,III miej sce – Aga ta Pod byl ska, wy róż nie -nie Pa try cja Gol ka

Du ety: I miej sce – Wik to ria Ko był koi Kon rad Ku biak, II miej sce – Kin ga Ba -ra now ska i Iza be la Wa cho wiak, III miej -sce – Mo ni ka Urba niak i Mar ty na Ber ger

Ta niec no wo cze sny: I miej sce – Fe elThe Be at Crew Ja ro cin, II miej sce – Ni -tro Gnie zno, III miej sce -Dan ce For ce Po -znań, wy róż nie nia: Gru pa Jest Ko niecKro to szyn, Fun ky Fla va Crew Gó ra, Stepby step Bre ak Kro bia, Gru pa Klik Odo la -nów

Ta niec współ cze sny: I miej -sce – Gru pa Tań ca Współ cze sne goGOK Hut nik, II miej sce – Ze spół ta -necz ny Iskier ki Lesz no, III miej sce – Te -

atr Tań ca Sza fa Ka lisz, wy róż nie nie Lil laJazz Ostrów Wlkp.

In ne for my tań ca: I miej sce – Ze spółta necz ny Iskier ki Lesz no, II miej -sce – Gru pa Tań ca współ cze sne go GOKHut nik, III miej sce -Step by Step KidsKro bia

Or ga ni za to rzy nie kry li za do wo le niai sa tys fak cji ze spraw ne go prze bie gu im -pre zy. – Wśród uczest ni ków moż na by łoza ob ser wo wać po tęż ną daw kę po zy tyw -nej ener gii. To jest bar dzo mo ty wu ją cei skła nia do dal szej pra cy oraz or ga ni zo -wa nia te go ty pu im prez – stwier dza EwaJa now ska, za po wia da jąc ko lej ną daw kęta necz nych emo cji już za rok. Wię cejzdjęć znaj dzie cie na na szym fa ce bo okulub na www.go sty n24.pl

AS

Kul tu ra

Na wy so kim po zio mie

Page 14: 6/2013 Gostyń24 Extra

Sport

Suk ce sy mo ty wu jąKil ku dzie się ciu za wod ni ków wzię łoudział w IV Tur nie ju Te ni sa Sto ło we -go, któ ry zor ga ni zo wa no w ra machdrzwi otwar tych w Ze spo le Szkół Rol -ni czych w Gra bo no gu. Zgro ma dzo -na pu blicz ność mo gła oglą dać ry wa -li za cję w sze ściu ka te go riach. Na naj -lep szych cze ka ły na gro dy oraz pa -miąt ko we dy plo my.

Bo ga ta tra dy cja upra wia nia te ni sasto ło we go w Ze spo le Szkół Rol ni czychw Gra bo no gu spo wo do wa ła, żeprzed czte ro ma la ty Mi chał Bru der za -po cząt ko wał or ga ni za cję tur nie ju, w któ -rym o mia no naj lep szych wal czą za wod -nicz ki i za wod ni cy z ca łe go po wia tu go -styń skie go. –  W szko le ist nie je bo ga tatra dy cja upra wia nia te ni sa sto ło we go,dla te go już po raz czwar ty zor ga ni zo wa -li śmy ta ki tur niej. Ja ko szko ła zdo by wa -my spo ro me da li Mi strzostw Wiel ko pol -ski. W tym ro ku zo sta li śmy w punk ta cjidru ży no wej naj lep szą dru ży ną w Wiel -ko pol sce. Rów nież in dy wi du al nie za -wod ni cy zdo by li ty tu ły mi strzow skie,jak cho ciaż by Na ta lia Śnie goc ka czy Da -niel Ski bic ki. Suk ce sy mo ty wu ją nasdo te go, aby or ga ni zo wać ko lej ne tur nie -je –  wy ja śnia or ga ni za tor tur nie ju, Zbi -gniew Kli mań ski.

Od sa me go po cząt ku im pre za cie szysię spo rym za in te re so wa niem adep tówping pon ga z na sze go re gio nu. Nie ina -czej by ło i tym ra zem, gdyż do ry wa li za -cji przy stą pi ło 49 sym pa ty ków te ni sa sto -ło we go z ca łej oko li cy. –  W pierw szymtur nie ju wzię ło udział bli sko sześć dzie -się ciu uczest ni ków. Rów nież i w tym ro -ku do ry wa li za cji sta nę ło oko ło czter dzie -ści za wod ni czek oraz za wod ni ków – in -

for mu je Zbi gniew Kli mań ski. Ry wa li za cja to czy ła się w sze ściu ka -

te go riach. Na naj lep szych cze ka ły pa -miąt ko we sta tu et ki oraz dy plo my, któ rezwy cięz cy otrzy ma li z rąk pa ni dy rek tormgr inż. Bo że ny Rycz kow skiej, mgr inż.Ewy Ry mar czyk, mgr Zbi gnie wa Kli -mań skie go oraz Krzysz to fa Deut scha,rad ne go po wia tu go styń skie go. 

Kla sy fi ka cje koń co we:Kat. sz. pod sta wo wa dziew cząt

1. So lec ka Ni na – Bo dze wo2. Niedź wie dziń ska Wik to ria  –  Bo -

dze wo3. Le wan dow ska Klau dia  – Lu dwi -

no wo

Kat. sz. pod sta wo wa chłop ców1. Chle bow ski Szcze pan – Bo dze wo2. Paw lak Szy mon  – Bo dze wo3. Kuź niak Ka rol  – Lesz no

Kat. sz. gim na zjal na chłop ców

1. Paw lak Mar cin  –  Bo dze wo2. Kuż niak Łu kasz  – Lesz no3. Maj sne row ski Bar tosz  – Bo dze wo

Kat. sz. po nad gim na zjal na chłop ców1. Ski bic ki Da niel  – ULKS Gra bo -

nóg2. Kuź niak Łu kasz  – Lesz no3. Mi chal ski Ka mil  – Bo dze wo

Kat. Se nior ka

1. Brzóz ka We ro ni ka  – Bo dze wo2. Śnie goc ka Na ta lia  – ULKS Gra -

bo nóg3. Brzóz ka Mag da le na – Bo dze wo

Kat. Se nior1. Ski bic ki Da niel  – ULKS Gra bo -

nóg2. Jan ko wiak Sła wo mir  – Bo dze wo3. Ba na szak Ma te usz  – Bo dze wo

DA MIAN WOŹ NIAK

WTOREK, 26 MARCA 2013Wielkanoc 201314

Page 15: 6/2013 Gostyń24 Extra

Naj ko rzyst niej szą ofer tę na bu do węłącz ni ka ulic Sta ro go styń ska – Po lnaw Go sty niu zło ży ło kon sor cjumdwóch lesz czyń skich firm. Przed się -bior stwa zde kla ro wa ły wy ko na nie tejin we sty cji za kwo tę 4,3 mi lio na zło -tych do koń ca paź dzier ni ka te go ro -ku. Do te go gmi na mu si jesz cze do li -czyć kosz ty do dat ko we, zwią za nez prze bu do wą bocz ni cy ko le jo wej.

W prze tar gu ogło szo nym na bu do -wę łącz ni ka swo je ofer ty zło ży ło pię ciuwy ko naw ców. Na ko rzyst niej szą przed -sta wi ło kon sor cjum firm z Lesz -na – Przed się bior stwo „PRA -MAS”i Przed się bior stwo Dro gi i Uli ce Sp. z.o.o. ofe ru jąc wy ko na nie prac za kwo tępo nad 4,3 mln. zł.

Nie bę dą to je dy ne kosz ty ja kie po -nie sie gmi na w związ ku z bu do wą dro gi.Kwo ta prze tra gu nie obej mu je prze bu -do wy bocz ni cy ko le jo wej. Go styń ski ma -gi strat nie po dał na ra zie wstęp nych kosz -tów tej in we sty cji. – Kwo ta prze tar gu nieobej mu je roz rób ki ist nie ją cej bocz ni cyko le jo wej i wy bu do wa nia no wej. Ak tu al -nie trwa ją roz mo wy do ty czą ce okre śle -nia za kre su tych prac. W myśl za pi sówusta wy Pra wo za mó wień pu blicz nych sa -mo rząd prze pro wa dzi ne go cja cje z kon -sor cjum, któ re wy gra ło prze targ i wte dydo pie ro zle ci wy ko na nie tzw. ro bót uzu -peł nia ja cych. – in for mu je Je rzy Ku lak,bur mistrz Go sty nia. Prze bu do wa bocz -ni cy ko le jo wej nie bę dzie ob ję ta do fi nan -so wa niem z Na ro do we go Pro gra muPrze bu do wy Drog Lo kal nych, czy li tzw.sche ty nó wek. 

Bu do wę dro gi łą czą cej ul. Sta ro go -styń ską z ul. Po lną pla nu je się roz po cząćw dru gim kwar ta le 2013 ro ku. No wadro ga bę dzie mia ła dłu gość ok. 600 m.Wy bu do wa ny zo sta nie rów nież chod nikpo pra wej stro nie dro gi i ciąg pie szo -ro -we ro wy po le wej stro nie jezd ni. Ele men -tem in we sty cji bę dzie tak że wy bu do wa -

nie ka na li za cji desz czo wej i oświe tle niaulicz ne go.

Nie bę dą to je dy ne kosz ty, ja kie po -nie sie gmi na w związ ku z bu do wą dro gi.Kwo ta prze tar gu nie obej mu je prze bu -do wy bocz ni cy ko le jo wej. Go styń ski ma -gi strat nie po dał na ra zie wstęp nych kosz -tów tej in we sty cji. – Kwo ta prze tar gu nieobej mu je roz biór ki ist nie ją cej bocz ni cyko le jo wej i wy bu do wa nia no wej. Ak tu al -nie trwa ją roz mo wy do ty czą ce okre śle -nia za kre su tych prac. W myśl za pi sówusta wy Pra wo za mó wień pu blicz nych sa -mo rząd prze pro wa dzi ne go cja cje z kon -sor cjum, któ re wy gra ło prze targ i wte dydo pie ro zle ci wy ko na nie tzw. ro bót uzu -peł nia ją cych  – in for mu je Je rzy Ku lak,

bur mistrz Go sty nia. Prze bu do wa bocz -ni cy ko le jo wej nie bę dzie ob ję ta do fi nan -so wa niem z Na ro do we go Pro gra muPrze bu do wy Dróg Lo kal nych, czy li tzw.sche ty nó wek. 

Bu do wę dro gi łą czą cej ul. Sta ro go -styń ską z ul. Po lną pla nu je się roz po cząćw dru gim kwar ta le 2013 ro ku. No wadro ga bę dzie mia ła dłu gość ok. 600 m.Wy bu do wa ny zo sta nie rów nież chod nikpo pra wej stro nie dro gi i ciąg pie szo -ro -we ro wy po le wej stro nie jezd ni. Ele men -tem in we sty cji bę dzie tak że wy bu do wa -nie ka na li za cji desz czo wej i oświe tle niaulicz ne go.

MIS, FO TO: ARCH. G24 

n LICZBA TYGODNIA będzie kosztował łącznik ulic Starogostyńskiej i Polnejw Gostyniu4,3 mln zł4,3 mln zł

n Extra Polecamy

01.04.01.04.

n TELEFONYPogotowie Ratunkowe 999 lub 65/572 04 71

Straż Pożarna 998 lub 65/572 95 30

Policja 997 lub 65/575 82 00

Policyjny telefon zaufania 65/572 78 64

Straż Miejska 65/575 21 64 lub 507 154 706

Numer alarmowy do służb ratunkowych 112

Pogotowie Energetyczne

991 lub 65/572 00 26

Pogotowie Gazowe 992 lub 65/572 12 18

Pogotowie Ciepłownicze 993

Pogotowie Wodno -Kanalizacyjne 994

Szpital 65/572 67 00

Ośrodek Interwencji Kryzysowej 65/572 90 00

Starostwo Powiatowe w Gostyniu 65/5752553

Urząd Miejski w Gostyniu 65/5752142

15Kątem oka Gra Miejska – Gostyń

Wydawca:PHUP „LEDER” Jarosław JędrkowiakNa podstawie umowy franchisowejz Extra Media sp. z o. o.Redakcja:ul. Górna 40/3, 63-800 Gostyńtel : 602 122 702, e-mail : [email protected]

Redagują:Redaktor naczelny – Jarosław Jędrkowiak

Współpracownicy:Marta Stachowska - dziennikarz

e-mail: [email protected] Żywicka e-mail:[email protected] Bzdęga e-mail:[email protected] Woźniak e-mail: [email protected] Szymańska

Reklama:Przemysław Maciejewski Tel: 531 828 244 e-mail: [email protected] Walczewski, tel. 604 658 176

Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń oraz reklam.

NAKŁAD DO 7000 egz.

Go styń

Wkrótce kolejnaduża inwestycja

Sport

Z meczu na meczczują się pewniej

Ki bi ce go styń skiej Ka ni z nie cier pli -wo ścią wy cze ku ją po pra wy po go dy, abymo gli oglą dać swój ze spół w roz gryw -kach li go wych. Ogrom pra cy, któ ra zo -sta ła wy ko na na pod czas zi mo we go okre -su przy go to waw cze go, po wi nien przy -nieść efek ty w me czach li go wych. Tre nerKor dus jest do brej my śli i za po wia da wal -kę o naj lep sze miej sce.

Ka nia Go styń przy go to wa niado run dy wio sen nej roz po czę ła 14 stycz -nia. Zi mo wy okres przy go to waw czy jestdla dru żyn pił kar skich w Pol sce nie zwy -kle wy czer pu ją cy, gdyż pod czas tych kil -ku mie się cy bu du je się for mę na ca ły rok.Po go da nie roz piesz cza ła, więc i przy go -to wa nia do roz gry wek nie prze bie ga łybez pro ble mów. Mi mo te go tre ner Kor -dus jest za do wo lo ny z prze bie gu przy go -to wań. –  Zi mo wy okres przy go to waw -czy był dla nas bar dzo pra co wi ty. Wy ko -na li śmy ogrom ną pra cę. Po go da nas nieroz piesz cza ła, jed nak uda ło się nam zre -ali zo wać wszyst kie za ło że nia. Ro ze gra li -śmy rów nież wszyst kie za pla no wa ne spa -rin gi. Cie szę się też, że pod czas okre suprzy go to waw cze go oby ło się bez więk -szych kon tu zji –  in for mu je tre ner Ka niGo styń

Pod czas zi mo wych przy go to wań ze -spół Ka ni ro ze grał pięć spa rin gów, z cze -go czte ry wy grał. Prze grał tyl ko z czwar -to li gow cem z Pę po wa. Pod czas zi mo we -go okien ka do szło w go styń skim klu biedo kil ku zmian ka dro wych. Do ze spo łudo łą czy ło trzech za wod ni ków GKS --u Krze mie nie wo – Ma ciej Bu jak, Ja kubChwa li szew ski i Ka rol Li siak. Szcze gól -nie przy dat ny w ze spo le mo że oka zać się

Ma ciej Bu jak, gdyż nie wia do mo, czy tre -ner Kor dus bę dzie miał do dys po zy cjiw run dzie wio sen nej kon tu zjo wa -nych – Krzysz to fa Stru ga łę oraz Ro ber taPrze woź ne go. – Ma ciej wzmoc ni przedewszyst kim ry wa li za cję w ze spo le. Bę dziebez wąt pie nia wzmoc nie niem środ kapo la. Ry wa li za cja w ze spo le jest bar dzodu ża, co pod no si po ziom spor to -wy – wy ja śnia tre ner Kor dus.

Do dru ży ny se nio rów do łą czy łorów nież ośmiu za wod ni ków z dru ży nyju nio rów – Jan Ant czak, Mi ko łaj Smek -ta ła, Bar tosz Pa zo ła, Łu kasz Haj duk, Pa -tryk Do pie ra ła, To masz Haj duk, Łu kaszPasz ko wiak oraz To masz Noj man. – Bar -dzo się cie szę, że chło pa cy do łą czy lido ze spo łu. Po waż nie pod cho dzą do tre -nin gów i z me czu na mecz czu ją sięna bo isku co raz pew niej – oce nia po sta -wę mło dych za wod ni ków tre ner Zbi -gniew Kor dus.

Ty dzień te mu ze spół Ka ni miał za -grać pu cha ro wy mecz z Ob rą Ko ścian.Z ko lei w ten week end miał się od byćpierw szy mecz li go wy. Nie ste ty, w obuprzy pad kach po go da unie moż li wi ła ro -ze gra nie spo tkań. Za miast me czu li go -we go uda ło się ro ze grać mecz spa rin go -wy z ze spo łem Al fy, któ ra na co dzień ry -wa li zu je w roz gryw kach ha lo wych. 

Ka nia nie da ła ry wa lo wi więk szychszans i zwy cię ży ła 7:1. Te raz trze ba miećna dzie ję, że w naj bliż szą nie dzie lę udasię ro ze grać po je dy nek der bo wy ze Zjed -no czo ny mi Pu dlisz ki.  – Me cze z lo kal -ny mi ry wa la mi za wsze wzbu dza ją do -dat ko we emo cje. Nie mniej bę dzie myw każ dym me czu wal czyć o trzy punk ty.Po run dzie je sien nej zaj mu je my dru giemiej sce i za mie rza my dep tać po pię tachli de ro wi. Je śli nada rzy się oka zja awan su,na pew no z niej sko rzy sta my – wy ja śniatre ner Kor dus.

DA MIAN WOŹ NIAK

Page 16: 6/2013 Gostyń24 Extra

Za koń czy ły się roz gryw ki w ra machHa lo we go Grand Prix Ża ków o Mi -strzo stwo OZPN Lesz no w se zo nie2012/2013. W ostat nim tur nie juw Ra co cie dru ży na UKS Ka nia I Go -styń bez a pe la cyj nie po ko na ła wszyst -kich ry wa li. Ostat nie zwy cię stwo za -pew ni ło mło dym pił ka rzom z Go sty -nia dru gie miej sce w koń co wej kla sy -fi ka cji Grand Prix.

Chłop cy z rocz ni ka 2004 i młod siro ze gra li w Ra co cie ostat nie za wo dy z cy -klu Ha lo we go Grand Prix o Mi strzo stwoOZPN Lesz no w se zo nie 2012/2013.Za wod ni cy UKS Ka nia Go styń po razko lej ny po pi sa li się do brą grą i za pre zen -to wa li wy so ki po ziom umie jęt no ści.Pierw szy skład Ka ni po ko nał w ostat nimtur nie ju wszyst kich ry wa li, zaj mu jąc

tym sa mym pierw szą lo ka tę. Dru ga re -pre zen ta cja z Go sty nia upla so wa ła sięna miej scu szó stym.

Mło dzi pił ka rze z Go sty nia startw cy klu tur nie jów Grand Prix Ża ków2012/2013 mo gą za li czyć zde cy do wa -nie do uda nych. W pił kar skich za wo -dach zmie rzy ło się w su mie dzie sięć re -pre zen ta cji: z Drob ni na, Go sty nia, Ko -ścia na, Kro bi, Lesz na, Lu dwi no wa, Miej -skiej Gór ki, Paw ło wic, Ra co tu i Ra wi cza.W ge ne ral nej kla sy fi ka cji tur nie ju UKSKa nia Go styń upla so wa ła się na dru gimmiej scu, tuż za ze spo łem UKS Czwór kaKo ścian, a przed dru ży ną Ju nior Drob -nin.

Z wy stę pu swych pod opiecz nych za -do wo lo ny jest tre ner dru ży ny Ma te uszMa ty siak. –  Gra tu lu ję wszyst kim za -wod ni kom uda ne go pierw sze go w ichprzy go dzie z pił ką se zo nu ha lo we go.Dzię ku ję ro dzi com za po moc i wspar cie.Za pra szam wszyst kich chłop ców na tre -nin gi do Uczniow skie go Klu bu Spor to -we go Ka nia Go styń. Szcze gó ły na stro niewww.ka nia go styn.pl  – za chę ca tre nerUKS Ka nia Go styń Ma te usz Ma ty siak.

Dru ży na UKS Ka nia Go styń wy stą -pi ła w skła dzie: 

Igor Ho tloś, Szy mon Klau za, Kac perKo ryt ny, Ję drzej Wo siak, Krzysz tof No -wak, Adam Pa weł ka, Kac per Kacz ma rek,Szy mon Du las, Mi ko łaj Dzi kow ski, Ja -kub Ant ko wiak, Bar tosz Bez wierzch ny,Igor Łu kasz czyk, Fi lip Za gór ski, Jan Mu -cha, Bar tosz Bryl, Pa tryk Mły nar czyk,Hu bert Ko pa szew ski, Alan Ce lik, Mar -cel Kruk, Pa weł Mać kow ski, Woj ciechKra wiec.

AS, FOTO MATEUSZ MATYSIAK

WTOREK, 26 MARCA 2013Rozmaitości16 SportSport

Nie da li szans ry wa lomSport

Ostro tre nu jewe Wło szechZa oknami nadal zima. Nieoznacza to jednak, że MaciekBanaś  zapomniał o kartingu.Nasz młody kierowca wróciłwłaśnie z kolejnych w tymsezonie testów, jakie przechodziłwe Włoszech. Najpierw w Lonato,a teraz w Pomposie. Obsługiwanyprzez zespół WTR przejechałponad 400 okrążeń na bardzodobrych techniczniei wymagających torach.

Pod czas tre nin gu na Cir cu ito diPom po sa od by ła się też dru ga run da wło -skie go ROK CUP. Mło dy kie row ca z Go -sty nia miał za tem oka zję tre no wać z wło -

ski mi za wod ni ka mi i jak się oka za ło,dziel nie z ni mi ry wa li zo wał.

–  Je stem bar dzo za do wo lo ny z te -stów  – mó wi ta ta Mać ka Bar tosz Ba -naś. – Wło skie to ry są bar dzo wy ma ga ją -ce i mo że na pierw szy rzut oka te go niewi dać, ale na praw dę róż nią się od na -szych pol skich obiek tów. Roz ru sza li śmysię lek ko przed kra jo wy mi za wo da mi, te -sto wa li śmy usta wie nia, ła pa li śmy do -świad cze nie, sa me plu sy. Te raz cze ka myna wio snę – do da je.

War to wspo mnieć też, że Ma ciekupra wia ją cy już od kil ku se zo nów kar -ting, w czerw cu uzy ska dłu go wy cze ki -wa ną li cen cję i roz pocz nie praw dzi wą ry -wa li za cję. Do te go cza su na tu ral nie pod -czas za wo dów kar tin go wych bę dzie brałudział w tre nin gach ze star szy mi i li cen -cjo no wa ny mi za wod ni ka mi.

TEKST: ŁU KASZ IWA NIAK