17/2012 Gostyń24 Extra

Do tra gicz ne go zda rze niado szło w czwar tek 6 grud nia

oko ło go dzi ny 16-tej, w bu -dyn ku Ze spo łu Szkół Za -wo do wych przy ul. Po -znań skiej w Go sty niu.Z nie wy ja śnio nych do -tąd przy czyn uczen ni catej szko ły wy sko czy łaz dru gie go pię tra. Jaktwier dzą na ocz niświad ko wie, naj pierwdość dłu go sie dzia łana pa ra pe cie, a na stęp -nie wy sko czy ła na be to -no we pod ło że. Ze zła -

ma ną mied ni cą i ra mie -niem zo sta ła prze trans -por to wa na do po bli skie -go szpi ta la. – Mo gę po -

wie dzieć, że 17-let nia uczen ni ca ZSZw Go sty niu, któ ra wy sko czy ła z okna bu -dyn ku szko ły, do zna ła ob ra żeń w po sta cizła ma nia ko ści ra mien nej oraz mied ni cy.Dziew czy na by ła ca ły czas przy tom -na i zo sta ła prze wie zio na do go styń skie -go szpi ta la – in for mu je Grze gorz Błasz -czyk z KPP w Go sty niu. Na miej scu wy -pad ku do póź ne go wie czo ra pra co wa lipo li cjan ci, któ rzy ba da li oko licz no ścizda rze nia.

Dy rek tor ZSZ w Go sty niu Ma ciejMar cin kow ski, jak sam mó wi, dla do braspra wy nie chce wy po wia dać się na te -mat ca łe go zda rze nia. – Po twier dzam, żedziew czy na pod ko niec za jęć wy cho wa -nia fi zycz ne go wy szła do szat ni i sko czy -ła z dru gie go pię tra bu dyn ku – mó wi dy -rek tor Ma ciej Mar cin kow ski. – Wi ce dy -

rek tor, któ ry miał dy żur te go dnia, za wia -do mił od po wied nie służ by. Cze ka myna wy ni ki po stę po wa nia – do da je.

Śledz two w tej spra wie pro wa dzi go -styń ska po li cja pod nad zo rem pro ku ra -tu ry. – Wszyst ko wska zu je na pro ble myzdro wot ne – mó wi Roch Wa szak, pro ku -ra tor re jo no wy w Go sty niu. – Pro wa dzi -my czyn no ści pod ką tem wy ja śnie niaoko licz no ści, w ja kich dziew czy na pró -bo wa ła po peł nić sa mo bój stwo. Spraw -dza my, co pchnę ło ją do tak de spe rac kie -go kro ku, jak rów nież, czy ktoś nie na kło -nił jej do te go czy nu i nie po mógł w tar -gnię ciu się na ży cie – do da je pro ku ra tor.Wię cej szcze gó łów go styń ski pro ku ra tornie zdra dza, cze ka na dal sze usta le niaśled czych w tej spra wie.

MIS

Uczennica Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu prawdopodobnie próbowała odebrać sobie życie, skacząc z oknaszkoły. Upadek przeżyła. Obecnie przebywa w szpitalu, ma złamane ramię oraz miednicę. Co takiego stało się, że

dziewczyna targnęła się na własne życie? Okoliczności i przyczyny jej desperackiego kroku wyjaśniają gostyńscypolicjanci pod nadzorem prokuratora.

NR 17 n WTOREK 11 GRUDNIA 2012 NAKŁAD 7000. egz www.gostyn24.pl e-mail:[email protected]

n PLUS

·

Tragiczny finał poszukiwańTragicznie zakończyły sięposzukiwania mieszkańcaGostynia, BartłomiejaWaleńskiego. Jak się okazało,mężczyzna nie żyje.Prawdopodobnie popełniłsamobójstwo, gdyż wstępneczynności wykluczyły udział osóbtrzecich. Przyczyny zgonu mawyjaśnić sekcja zwłok.

nMINUS

Najlepsi będą studiować za darmoLicealiści z Zespołu SzkółOgólnokształcących i Zawodowych wKrobi mają szansę wzorowoprzygotować się do matury orazzaistnienia na rynku pracy. Szkołarealizuje właśnie projekt unijny„Wzorowy uczeń”. W jego ramachgrupa 40 uczniów uczestniczy watrakcyjnych zajęciach dodatkowych zróżnych dziedzin.

n W N U M E R Z E

Cięcia w gostyńskimszpitalu

Strona 3

Strona 16

Strona 8

RYMANIAK zagra w reprezentacjiPolski

Reklama

·

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

nga

zeta

BEZ

PŁAT

NA

n n

n

Protestowali w Brukseli

Praw do po dob nie od przy szłe goro ku Dom Po mo cy Spo łecz nejw Ro go wie, a nie jak do tej po ryBo ni fra ter ski Ośro dek In ter wen -cji Kry zy so wej, bę dzie re ali zo wałza da nia po wia tu z za kre su po -mo cy ofia rom prze mo cy. Jaktwier dzą wło da rze, no we roz wią -za nie ma być ko rzyst niej szepod wzglę dem fi nan so wym. Z ta -ką de cy zją nie do koń ca zga dzasię opo zy cja.

Wraz z no wym ro kiem za da niapo wia tu z za kre su po mo cy ofia romprze mo cy bę dzie re ali zo wał Dom Po -mo cy Spo łecz nej w Ro go wie. Do tejpo ry za da nie to w ra mach zle ce niawy ko ny wał Bo ni fra ter ski Ośro dek In -ter wen cji Kry zy so wej. – Bu dy nek BO -IK -u wy ma ga du żych na kła dów in we -sty cyj nych. Wraz z no wym ro kiemmia ły by rów nież wzro snąć kosz ty pro -wa dze nia te go ośrod ka. Do tej po ry do -ta cja wy no si ła 90 ty się cy rocz nie,od no we go ro ku mia ła by wy no sić na -wet 180 ty się cy zło tych. Po wia tu niestać na ta ki wy da tek. Dla te go po ana li -zie na szych za so bów po sta no wi li śmyna ten cel za adap to wać je den z bu dyn -ków DPS w Ro go wie – mó wi Ja nusz Si -ko ra, wi ce sta ro sta go styń ski.

Re mon ty w no wym Cen trum In ter -wen cji Kry zy so wej ma ją się za koń czyćjesz cze w tym ro ku. Pra ce mo der ni za cyj -ne w kwo cie oko ło 50 ty się cy zło tych zo -sta ną prze pro wa dzo ne dzię ki środ kompo zy ska nym z Urzę du Mar szał kow skie -go. W od no wio nym bu dyn ku bę dą sięmie ści ły trzy du że po ko je, w któ rychschro nie nie znaj dą po trze bu ją ce ro dzi ny.Za pew nio ne bę dzie za ple cze sa ni tar ne,

miej sce na po ko je in te gra cyj ne i po kój za -baw dla dzie ci. Dla po rów na nia w BO IK --u schro nie nie mo gło zna leźć 25 osób.

Zda niem sta ro sty An drze ja Po spie -szyń skie go prze ję cie za da nia przez DPSRo go wo nie wpły nie na ja kość usługświad czo nych na rzecz ofiar prze mo -cy. – DPS Ro go wo jest pla ców ką przy sto -so wa ną do te go ty pu dzia łal no ści. Ośro -dek nie dość, że po sia da od po wied niepo miesz cze nia na re ali za cję te go za da -nia, to za trud nia od po wied ni per so -nel – psy cho lo gów oraz opie ku nów so -cjal nych – za pew niał An drzej Po spie -szyń ski, Sta ro sta Go styń ski.

Po ja wia ją się jed nak opi nie, że utwo -rze nie w DPS w Ro go wie to nie naj lep szemiej sce dla Ośrod ka In ter wen cji Kry zy -

so wej, gdyż prze by wa ją tam głów nie oso -by prze wle kle cho re psy chicz nie. Tym -cza sem miej sce to ma być „bez piecz -nym” schro nie niem dla osób, któ re z róż -nych przy czyn zna la zły się w trud nychsy tu acjach ży cio wych – Uwa żam, żeutwo rze nie Ośrod ka In ter wen cji Kry zy -so wej przy DPS w Ro go wie to zły po -mysł. Mu si my pa mię tać, że do ta kichmiejsc tra fia ją głów nie ofia ry prze mo cyw ro dzi nie, któ ry mi są w więk szo ścimat ki z dzieć mi. Tym cza sem w DPSw Ro go wie miesz ka ją oso by prze wle klecho re psy chicz nie. Za miesz ki wa nieobok sie bie ofiar prze mo cy i osób cho -rych psy chicz nie nie wy da je nam się naj -lep szym roz wią za niem – prze ko nu je Ire -ne usz Le siń ski, szef opo zy cyj ne go Klu buRad nych „Le wi ca”. MIS

WTOREK, 11 GRUDNIA 2012Rozmaitości2

Świąteczna zabawa z MIX-em

Wygraj multimedialnetablety LARK!Zapraszamy czytelników Gostyń24 Extra do pierwszej wspólnej zabawy, wktórej rozdajemy wspaniałe nagrody. Aby je otrzymać, wystarczy wypełnićkupon w sklepie Mix Electronics w Gostyniu przy ul. Kolejowej 15 lubwysłać sms-a o treści MIX na numer 664 079 994 (opłata wg stawkioperatora). Spośród wszystkich osób, które wypełnią kupon w sklepie itych, które wyślą do nas sms o treści MIX, wylosujemy po 6 finalistów,którzy powalczą o wspaniałe nagrody, odpowiadając na proste pytanie. Wobu przypadkach wygrywa ten, kto najszybciej prześle prawidłowąodpowiedź sms-em.Nagrodami w „Świątecznej zabawie z MIX-em” są dwa multimedialnetablety Lark, dwie elektroniczne wagi łazienkowe „Łucznik”, czajnikibezprzewodowe MPM, dwie prostownice MPM i dwa odkurzacze „Amica”.Ich fundatorem jest MIX Electronics – najlepszy sklep z produktami RTV-AGD w Gostyniu, przy ul. Kolejowej 15, tel: 662 299 408. W związku z ogromnym zainteresowaniem, organizator zabawy postanowiłdać szanse wszystkim, dlatego losowanie finalistów nie odbędzie się 15grudnia jak wcześniej planowano, a między świętami Bożego Narodzenia aSylwestrem, a dokładnie 28 grudnia 2012 roku Do tego czasu możnawysyłać sms-y i wypełniać kupony w sklepie MIX Electronics, przy ul.Kolejowej 15 w Gostyniu Wyniki zostaną opublikowane w pierwszymwydaniu gazety Gostyń24 Extra w 15 stycznia 2013 roku.

Go styń

PosełNiesiołowskiw GostyniuW ra mach ogól no pol skiej ak cji „Plandla Pol ski” au tor stwa Plat for my Oby -wa tel skiej w go styń skim Hut ni ku od -by ło się spo tka nie miesz kań ców po -wia tu go styń skie go z po li ty ka mi tejpar tii. Pod czas spo tka nia pod su mo -wa no pięć lat rzą dów ko ali cji PO --PSL. Głos za bra li rów nież miesz kań -cy. Pa dło wie le ostrych słów i trud -nych py tań. Burz li wą de ba tę zdo mi -no wa ły te ma ty rol ni cze.

Ko ło Po wia to we Plat for my Oby wa -tel skiej RP w Go sty niu zor ga ni zo wa łospo tka nie miesz kań ców po wia tu go styń -skie go z par la men ta rzy sta mi na sze gookrę gu. Go ściem spe cjal nym był po sełSte fan Nie sio łow ski, wi ce mar sza łek Sej -mu. Spo tka nie mia ło przede wszyst kimcha rak ter po li tycz ny. Roz po czę ło sięod pod su mo wa nia przez Ste fa na Nie sio -łow skie go pię ciu lat rzą dów ko ali cji PO --PSL. – Par tią, któ ra bie rze dzi siaj od po -wie dzial ność za Pol skę, jest PO. Nie maal ter na ty wy, nie ma w Pol sce si ły po li -tycz nej po za na mi, zdol nej wziąć od po -wie dzial ność za nasz kraj – po wta rzał

dwu krot nie wi ce mar sza łek.Wi ce mar sza łek spo ro uwa gi po -

świę cił osią gnię ciom PO. Na wią zał teżdo ak tu al nej sy tu acji po li -tycz nej oraz eko no micz nejkra ju. Do dał rów nież, żede mo kra cja nie po le gana tym, kto wię cej lu dziwy pro wa dzi na uli ce, tyl ko,kto zdo bę dzie wię cej gło -sów w wy bo rach co 4 la -ta. – My sce na riusz ulicz -ne go kry te rium wy bo rówod rzu ca my, jest on nie de -mo kra tycz ny, a Pol ska jestpań stwem de mo kra tycz -nym – mó wił po seł Nie sio -

łow ski, na wią zu jąc do de mon stra cji,ja kie mia ły miej sce w ostat nim cza siew pol skich mia stach.

Pod czas spo tka nia głos za bra lirów nież miesz kań cy i sa mo rzą dow cyz po wia tu go styń skie go. Po nad go -dzin ną dys ku sję zdo mi no wa ły przedewszyst kim za gad nie nia rol ni cze i eko -no micz ne. Miesz kań cy za rzu ca li par -la men ta rzy stom brak wie dzy o rze -czy wi stych pro ble mach kra ju, któ reich zda niem rzą dzą cych nie in te re su -ją. – Ja mó wię o kon kre tach, któ rewas bo lą. Po zu je cie na rząd z pił kar -ski mi aspi ra cja mi, a je ste ście pa ta ła -cha mi z III li gi – grzmiał obu rzo nyAn to ni Grze bisz. – Sko ro jest tak do -brze, to dla cze go jest tak źle? – py tałko lej ny miesz ka niec. Pod czas de ba typo ru szo no tak że te mat służ by zdro -wia, dro go wych in we sty cji, ko pal nii bez ro bo cia.

MIS

Reklama

Po wiat

Kon tro wer syj ny pomysł

3Temat tygodniaPo wiat

Cięciaw gostyńskimszpitaluGo styń ski szpi tal co ro ku wy da jeoko ło mi lio na zło tych na po kry ciekosz tów za bie gów ra tu ją cych ży cie,za któ re nie pła ci NFZ. W kon se -kwen cji pro wa dzi to do za dłu ża niapla ców ki. Rów nież w przy szłym ro kusy tu acja fi nan so wa SP ZOZ w Go sty -niu nie bę dzie ła twa, a pie nią dzeza nad wy ko na nia mo gą nie zo staćni gdy od zy ska ne.

– W przy szłym ro ku szpi tal mu sitak dys po no wać swo imi wy dat ka mi, abynie prze kra cza ły kon trak tu z NFZ, któ ryma wy nieść 23 mi lio ny zło tych. (...) Sy -tu acja nie bę dzie ła twa – mó wił sta ro staAn drzej Po spie szyń ski pod czas ostat niejse sji Ra dy Po wia tu Go styń skie go. Wło -darz za pew niał jed no cze śnie, że pa cjen ciz te re nu na sze go po wia tu nie mu szą oba -wiać się o ja kość usług świad czo nychprzez pla ców kę. – Pa cjen ci nie ma ją sięcze go bać. Wa run ki le cze nia w Go sty niupo pra wi ły się w ostat nich la tach. Kwe -stie fi nan so we są trud ne dla szpi ta la,a nie dla pa cjen ta – prze ko ny wał sta ro -sta.

O umiar ko wa niu wy dat ków w przy -szłym ro ku mó wił rów nież wi ce sta ro sta,Ja nusz Si ko ra. – Mu si my do pro wa dzićdo ra cjo na li za cji wy dat ków w na szymszpi ta lu i nie mo że my wy da wać po -nad to, co da je nam kon trakt – mó wił wi -ce sta ro sta. – Nie mo że my przy tym do -pu ścić do te go, że w mo men cie za gro że -nia ży cia pa cjent nie bę dzie przy ję tyna da ny od dział – pod kre ślił Ja nusz Si ko -ra.

Śred nio rocz ne nad wy ko na nia w go -styń skiej pla ców ce wy no szą oko ło 1 mi -lio na zło tych. Z te go ty tu łu szpi tal otrzy -my wał od NFZ oko ło 250 – 300 ty się cyzwro tu, a po zo sta ła su ma za dłu ża ła SPZOZ. Wy so kość przy szło rocz ne go kon -trak tu spra wi ła, że dy rek tor szpi ta la pod -jął pierw sze kro ki w szu ka niu oszczęd -no ści – pod pi sa no niż sze kon trak ty z le -ka rza mi. Cię cia mo gą rów nież do tknąćpo zo sta łych pra cow ni ków. Szu ka nieoszczęd no ści ma uchro nić go styń skiSPZOZ przed za mknię ciem.

MIS

Tra gicz nie za koń czy ły się po szu ki wa -nia miesz kań ca Go sty nia, Bar tło mie -ja Wa leń skie go. Jak się oka za ło,męż czy zna nie ży je, praw do po dob niepo peł nił sa mo bój stwo, gdyż wstęp neczyn no ści wy klu czy ły udział osóbtrze cich. Przy czy ny zgo nu ma wy ja -śnić sek cja zwłok.

Fi nał po szu ki wań 25-let nie gomiesz kań ca Go sty nia Bar tło mie ja Wa -leń skie go jest nie ste ty tra gicz ny. Zwło -ki za gi nio ne go zo sta ły zna le zio new le sie, po mię dzy Stan ko wem a Sta -rym Go sty niem. – Miesz ka niec Go -sty nia, któ ry prze by wał w tam tym re -jo nie, ok. 300 me trów od dro gi w duk -

cie le śnym za uwa żył po jazd Hy un daiLan tra, któ rym wy je chał z do mu po -szu ki wa ny. W sa mo cho dzie znaj do wa -ły się zwło ki jesz cze nie zna ne go wów -czas męż czy zny. Miesz ka niec Go sty -nia po wia do mił po li cję o swo im od -kry ciu – po in for mo wał rzecz nik pra -so wy KPP w Go sty niu, Se ba stianMysz kie wicz.

Na miej sce zo sta li wy sła ni po li cjan -ci, straż po żar na i po go to wie ra tun ko -we. Oka za ło się, że w po jeź dzie znaj do -wa ły się zwło ki za gi nio ne go Bar tło mie jaWa leń skie go, któ ry praw do po dob niepo peł nił sa mo bój stwo. Wstęp ne czyn -no ści wy klu czy ły jed nak udział osóbtrze cich. – Na tych miast zo stał po wia -do mio ny Na czel nik Wy dzia łu Kry mi -nal ne go oraz miej sco wy pro ku ra tor,któ ry przy był na miej sce i pod je go nad -zo rem pro wa dzo ne by ły wszyst kie dzia -ła nia. Na wstęp nym eta pie czyn no ściwy klu czo no udział osób trze cich.Na po le ce nie pro ku ra to ra zwło ki zo sta -ły za bez pie czo ne w pro sek to rium szpi -ta la w Go sty niu, gdzie bę dzie prze pro -wa dzo na sek cja, któ ra osta tecz nie wy ja -śni przy czy ny zgo nu – do da je Se ba -stian Mysz kie wicz.

TEKST: AS

Go styń

Lodowiskopełne. Czar newi zje się niespraw dzi łyChoć za okna mi zi mo wej au ry jesz -cze nie wi dać, to mi ło śni cy jaz dyna łyż wach mo gą w peł ni ko rzy staćz uro ków sztucz ne go lo do wi ska. Pod -czas in au gu ra cji no we go se zo nuna fa nów łyż wiar stwa cze ka ło wie leatrak cji i nie spo dzia nek. Pa trzącna za in te re so wa nie moż na przy pusz -czać, że za po wia da się ko lej ny uda nyse zon.

Spo ro chęt nych zja wi ło się, by sko -rzy stać z pierw szej w no wym se zo nie zi -

mo wym moż li wo ści jaz dy na łyż -wach. – Te go jesz cze w Go sty niu nie by -ło, w pro mie niu 50 km je ste śmy pierw -szym ofi cjal nie otwar tym lo do wi -skiem – wi tał przy by łych na in au gu ra cjęse zo nu Zbi gniew Kor dus, dy rek torOśrod ka Spor tu i Re kre acji w Go sty niu.

W ubie głym se zo nie go styń skie lo -do wi sko bi ło re kor dy po pu lar no ścii przy cią ga ło tłu my nie tyl ko miesz kań -ców Go sty nia, ale i ościen nych po wia -tów. Pod czas in au gu ra cji se zo nu2012/2013 fre kwen cja rów nież do pi sa -ła. Do od wie dze nia obiek tu za chę ca ły

przy go to wa ne przez go styń ski Ośro dekSpor tu i Re kre acji pro mo cje oraz licz neatrak cje.

W dniu otwar cia lo do wi ska na dzie -ci, mło dzież i stu den tów do 25 ro ku ży -cia cze ka ły bez płat ne bi le ty, do ro śli mo -gli na to miast li czyć na 50% zniż kę.Przez ca ły czas łyż wia rzom to wa rzy szy -li Świę ci Mi ko ła je. Pod czas go dzin nychse sji łyż wiar skich naj młod si bra li udziałw grach i za ba wach, w któ rych mo glizdo być upo min ki przy go to wa ne przezUrząd Miej ski w Go sty niu. Wie le ra do -ści do star czy ła je dy na w swo im ro dza judys ko te ka na lo dzie, któ rą pro wa dził DJWe st gan. Pod wie czór tem pe ra tu ręwśród uczest ni ków im pre zy pod nio słoogni sko, przy któ rym wspól nie sma żo -no kieł ba ski.

Obec ny na in au gu ra cji Bur mistrzGo sty nia, Je rzy Ku lak, zwró cił uwa gęna zna czą cą ro lę, ja ką peł ni lo do wi skow ży ciu spo łecz no ści lo kal nej i nie tyl -ko. – Lo do wi sko w Go sty niu przy ję łosię bar dzo do brze. Po ja wia ją się tu taj

oso by rów nież z ze wnątrz, przy jeż dża jąlu dzie z Lesz na czy też z Ra wi cza. Cie -szę się, że miej sce to bu dzi tak du że za -in te re so wa nie, bo prze cież wszy scy pa -mię ta my opi nie, że na pew no nikt niebę dzie z te go ko rzy stał. Jak wi dać teczar ne wi zje się nie spraw dzi ły. W po -przed nim se zo nie przez trzy mie sią cepo ja wi ło się 20 ty się cy osób. To po ka zu -je, że na praw dę ist nia ło za po trze bo wa -nie na te go ty pu obiekt. Cie szy fakt, żeba za spor to wa w Go sty niu jest tak bo -ga ta, a przede wszyst kim, że miesz kań -cy z niej ko rzy sta ją – za uwa żył Je rzyKu lak.

Rów nież miesz kań cy Go sty niaprzy by li na in au gu ra cję wy ra ża li swójen tu zjazm. – Bar dzo się cie szy my, żema my lo do wi sko w na szym mie ście.War to by ło zna leźć się tu taj dzi siaj, na -praw dę świet nie się ba wi ły śmy. Za mie -rza my przy cho dzić tu taj co dzien -nie – mó wi ły za do wo lo ne gim na zja list -ki.

AS

Go styń

Tra gicz ny fi nał po szu ki wań

WTOREK, 11 GRUDNIA 2012Rozmaitości4 Rozmaitości

Ucznio wie Ze spo łu Szkół Ogól no -kształ cą cych i Za wo do wych w Po go -rze li znów mie li oka zję przyj rzeć siępra cy po li cjan tów. Tym ra zem wy bra -li się do Ko men dy Wo je wódz kiej Po li -cji w Po zna niu, gdzie zwie dzi li Mu -zeum Po li cji i przy glą da li się pra cyw róż nych wy dzia łach, w szcze gól no -ści wy dzia łu śled cze go.

„Spo tka nia z kry mi na li sty ką” sąprze pro wa dza ne w ra mach in no wa cjipe da go gicz nej w po go rzel skiej pla ców ceod ubie głe go ro ku. Do tąd mło dzieżuczest ni czy ła w spo tka niach z za pro szo -ny mi go ść mi na miej scu oraz od by ła wi -zy tę w go styń skiej ko men dzie.

Na za ję cia do Po zna nia wy je cha łagru pa uczniów klas I i II. Za in te re so wa -na pra cą w po li cji mło dzież w dzia le pre -

wen cji mia ła oka zję z bli ska przyj rzeć siępo li cyj nym po jaz dom oraz wy po sa że niupo li cjan ta. Zwie dzo no też Mu zeum Po li -cji, gdzie ucznio wie mo gli zo ba czyć, jakewo lu owa ło umun du ro wa nie i wy po sa -że nie po li cjan tów.

Naj więk sze atrak cje cze ka ły w bu -dyn ku głów nym Ko men dy Wo je wódz -kiej Po li cji. Uczniom z Po go rze li za pre -zen to wa no Cen trum Pra so we, Sek cjęOpe ra cji Po li cyj nych i Za rzą dza nia Kry -zy so we go oraz Wy dział Łącz no ści i In for -ma ty ki. Naj więk sze za in te re so wa niewzbu dził jed nak dział kry mi na li sty ki.Mło dzi adep ci kry mi na li sty ki nie tyl koprzyj rze li się pre zen ta cji tech nik pra cyte go dzia łu, ale rów nież mie li oka zjęspraw dzić się w ro li po li cjan tów śled -czych. Mło dzież z za cie ka wie niem i chę -

cią po bie ra ła wła sne od ci ski pal ców, ustczy ucha.

Wy jazd uczniów z Po go rze li do ko -men dy w Po zna niu po zwo lił im zgłę bićar ka na pra cy po li cji oraz był ko lej ną oka -zją do skon fron to wa nia wła snych wy -obra żeń o za wo dzie po li cjan ta z rze czy -wi sto ścią.

AS

Po wiat

Geo de zji po trzeb ny jest me na dżerZa rząd Po wia tu Go styń skie go ogło sił kon kurs na sta no wi sko dy rek to ra Po -wia to we go Ośrod ka Do ku men ta cji Geo de zyj nej i Kar to gra ficz nej w Go sty niu.Od po ten cjal nych kan dy da tów nie bę dzie wy ma ga ne jed nak wy kształ ce niegeo de zyj ne. No wy dy rek tor ma przede wszyst kim umie jęt nie za rzą dzać jed -nost ką.

Przy po mnij my, w po ło wie wrze śnia te go ro ku, w Po wia to wym Ośrod ku Do ku -men ta cji Geo de zyj nej i Kar to gra ficz nej agen ci CBA za trzy ma li pię ciu pra cow ni kówtej jed nost ki, w tym dy rek to ra. Wszy scy usły sze li pro ku ra tor skie za rzu ty. Do kład nie1 paź dzier ni ka Za rząd Po wia tu od wo łał sze fa tej pla ców ki. Do cza su roz strzy gnię ciakon kur su kie ro wa nie ośrod kiem po wie rzo no obec ne mu do rad cy sta ro sty ds. in we sty -cji, Lesz ko wi Dwor cza ko wi. Po zo sta li pra cow ni cy, mi mo po sta wio nych za rzu tów niezo sta li zwol nie ni, tyl ko jed na z osób sa ma po sta no wi ła zre zy gno wać z pra cy.

Wraz z koń cem li sto pa da Za rząd Po wia tu ogło sił kon kurs na no we go dy rek to rajed nost ki. Od no we go kie row ni ka nie bę dzie wy ma ga ne, aby był geo de tą z wy kształ -ce nia, ma przede wszyst kim umie jęt nie za rzą dzać ośrod kiem. – Żad ne prze pi sy niemó wią o tym, że ta kie wy kształ ce nie mu si być. Po dru gie wspól nie ze sta ro stą do szli -śmy do wnio sku, że bar dziej po trzeb ny jest na tym sta no wi sku ktoś zna ją cy się na ad -mi ni stra cji niż na geo de zji. Geo de tów ma my do syć za trud nio nych w jed no st ce – mó -wi Le szek Ma liń ski, se kre tarz po wia tu go styń skie go. – Na ta ką de cy zję wpływ miałpo czę ści au dyt we wnętrz ny i kon tro le ze wnętrz ne, któ re wy ka za ły bra ki za sad ne goza rzą dza nia jed nost ką, a nie spraw ty po wo geo de zyj nych – do da je se kre tarz Ma liń ski.

Po ten cjal ni kan dy da ci ma ją czas na skła da nie wy ma ga nych do ku men tów do 21grud nia te go ro ku. Pierw sze roz mo wy kwa li fi ka cyj ne z oso ba mi, któ re speł nią wy mo -gi for mal ne, ma ją roz po cząć się już w stycz niu przy szłe go ro ku.

MIS

Po go rze la

Przyglądali siępracy policjantów

5Reklama

Jesz cze w grud niu te go ro ku uli ca Fa -brycz na w Go sty niu, od skrzy żo wa niaz uli cą Li po wą do uli cy Nad Ka nią bę -dzie dwu kie run ko wa. Po wiat i gmi -na do szły osta tecz nie do po ro zu mie -nia. Pra ce mo der ni za cyj ne na łu kudwóch ulic już trwa ją, nie ba wem po -ja wi się rów nież no we ozna ko wa nie.

Ma ją cy za le d wie kil ka set me trówod ci nek uli cy Fa brycz nej przez kil kamie się cy spę dzał sen z po wiek go styń -skim urzęd ni kom. O tym, że na pew -nym od cin ku uli ca ta ma być dwu kie -run ko wa mó wio no od daw na, naj gło -śniej od mo men tu zmia ny or ga ni za cjiru chu na uli cy Nad Ka nią. Mi mo to,przez dłuż szy czas po wiat, któ ry jest za -rząd cą dro gi i gmi na, któ ra wy szła z pro -

po zy cją zmia ny or ga ni za cji ru chu, niemo gły dojść do po -

ro zu mie -

nia, co do sfi nan so wa nia te go przed się -wzię cia.

Osta tecz nie sa mo rzą dy zna la zły roz -wią za nie za do wa la ją ce obie stro ny. Pra cena łu ku uli cy Li po wej i Fa brycz nej jużtrwa ją. Zde mon to wa no kra węż niki część chod ni ka. – Wszyst kie pra cezwią za ne z prze bu do wą wzię ło na sie bieSta ro stwo Po wia to we. Na to miast ozna -ko wa nie pio no we i po zio me sfi nan su jegmi na Go styń – po in for mo wał Grze -gorz May er, dy rek tor PZD. – Z te go cowiem, gmi na Go styń już zle ci ła ozna ko -wa nie pio no we, któ re bę dzie usta wio nenaj praw do po dob niej w grud niu. Mu si -my też dać czas kie row com na przy go to -wa nie się do zmia ny or ga ni za cji ru chuna tym do cin ku. Mi ni mum dwa ty go -dnie, ta kie są wy mo gi – do da je May er.

WTOREK, 11 GRUDNIA 20126 Reklama

reklama

Go styń

Za chłan na mał żon kaDo go styń skiej ko men dy po li cji wpły nę ło zgło sze nie o kra dzie ży pie nię dzy.Miesz ka niec Go sty nia zgło sił wła ma nie do do mu i kra dzież oko ło 80 ty się cyzło tych. W wy ni ku do cho dze nia oka za ło się, że pie nią dze pod nie obec nośćmę ża za bra ła żo na, z któ rą po szko do wa ny jest w se pa ra cji.

Kil ka dni te mu je den z lo kal nych przed się bior ców za wia do mił po li cję o wła ma -niu do swo je go miesz ka nia i kra dzie ży pie nię dzy. Po krzyw dzo ny wska zy wał na brakuszko dzeń okien, drzwi i zam ków. Za zna czył też, że z do mu znik nę ło 80 ty się cy zło -tych w róż nej wa lu cie. – By ły to głów nie zło tów ki, eu ro i do la ry – in for mu je Se ba stianMysz kie wicz, rzecz nik pra so wy KPP w Go sty niu.

Po prze pro wa dze niu czyn no ści wy ja śnia ją cych, kry mi nal ni przy ję li dwie hi po te -zy za ist nia łej sy tu acji. – Jed na wer sja zda rze nia za kła da ła wła ma nie za po mo cą do pa -so wa ne go klu cza lub wy try chu przez nie zna ną oso bę, tzw. „pa sów kę”. Dru gą ewen tu -al no ścią by ło za bra nie pie nię dzy z miesz ka nia przez któ re goś z człon ków ro dzi -ny – do da je rzecz nik pra so wy.

Praw dzi wa oka za ła się dru ga z hi po tez, a spraw cą by ła żo na po szko do wa ne -go. – Mał żon ko wie od kil ku mie się cy nie miesz ka ją wspól nie. Pod nie obec ność mę żako bie ta we szła do je go miesz ka nia i za bra ła pie nią dze. Żo na zwró ci ła męż czyź nie ca -łą kwo tę, a po zo sta jąc z nim w związ ku mał żeń skim nie po nie sie kon se kwen cji praw -nych z ty tu łu zda rze nia – pod su mo wu je Se ba stian Mysz kie wicz.

AS

Go styń

Do szli do po ro zu mie nia

MIS.

7Rozmaitości

reklama

Pia ski

Wy pa dek na skrzy żo wa niuNie ustą pie nie pierw szeń stwa prze jaz du by ło bez po śred nią przy czy ną wy pad -ku, ja ki miał miej sce na skrzy żo wa niu trzech ulic w Pia skach. Do szło tamdo zde rze nia sa mo cho du oso bo we go z mo to ro we rzy stą, któ ry z po waż ny miob ra że nia mi cia ła tra fił do go styń skie go szpi ta la.

Już nie raz pi sa li śmy o nie bez piecz nych przej ściach dla pie szych, usy tu owa nychprzy skrzy żo wa niu dro gi kra jo wej nr 12 z uli cą Le śną oraz Drzę czew ską w Pia skach.29 li sto pa da do szło tam do wy pad ku dro go we go. W wy ni ku zde rze nia sa mo cho duoso bo we go z mo to ro we rem, kie ru ją cy jed no śla dem 49-let ni miesz ka niec gmi ny Pia -ski tra fił do go styń skie go szpi ta la.

– Zda rze nie mia ło miej sce oko ło go dzi ny 17:00 na skrzy żo wa niu uli cy Go styń -skiej z uli cą Drzę czew ską. Na dro dze kra jo wej nr 12, kie ru ją ca sa mo cho dem oso bo -wym mar ki Opel Cor sa, miesz kan ka gmi ny Pia ski, nie ustą pi ła pierw szeń stwa prze -jaz du kie ru ją ce mu mo to ro we rem, do pro wa dza jąc do zde rze nia. Mo to ro we rzy sta do -znał ob ra żeń w po sta ci zła ma nia rzep ki le we go ko la na i tra fił do szpi ta la. Zda rze nieza kwa li fi ko wa no ja ko wy pa dek. Wszy scy uczest ni cy wy pad ku by li trzeź wi – mó wi st.asp. Ka rol Jan kow ski, dy żur ny KPP w Go sty niu.

MIS

Go styń

„Ar ka” wy pły nę ła na sze ro kie wo dyEra roz wo ju spół dziel czo ści so cjal nej za wi ta ła do Go sty nia. Od nie daw -na w na szym mie ście funk cjo nu je Spół dziel nia So cjal na „Ar ka”. Jej za ło że -niem jest pro wa dze nie dzia łal no ści spo łecz nej i spo łecz nie uży tecz nej orazpo moc oso bom o ni skim sta tu sie spo łecz nym. „Ar ka” świad czy usłu gi w za -kre sie po mo cy te ra peu tycz no -psy cho lo gicz nej, do radz twa po dat ko we go, księ -go we go i ubez pie cze nio we go oraz opie ki nad oso ba mi i ma jąt kiem. Spół -dziel nia wy ko nu je też usłu gi pral ni cze.

Ini cja tor ką utwo rze nia Spół dziel ni So cjal nej „Ar ka” jest Do ro ta Pio trow ska, pre -zes Go styń skie go Klu bu „Ama zon ki”. Za in te re so wa ła się tą wy jąt ko wą for mą przed -się bior stwa spo łecz ne go po prze czy ta niu książ ki „Spół dziel nie so cjal ne. Sku tecz nyme cha nizm wal ki z wy klu cze niem spo łecz nym czy śle pa ulicz ka?”. Dzię ki chę ci i za -an ga żo wa niu in nych osób w paź dzier ni ku br. uda ło się za re je stro wać „Ar kę”, by ru -szyć z dzia łal no ścią w li sto pa dzie.W skład Ko mi te tu Za ło ży ciel skie -go we szli: Do ro ta Pio trow ska, Mał -go rza ta Po spie szyń ska, Mo ni kaPio trow ska, Bar tosz Po spie szyń ski,Lu cy na Przy był i Lu cy na Tom czak.

Na ofi cjal ne otwar cie spół -dziel ni, ma ją cej swą sie dzi bę w pa -sa żu han dlo wym przy ul. Ko le jo -wej, za pro szo no sa mo rzą dow cóworaz przed sta wi cie li róż nych in sty -tu cji i or ga ni za cji, Uro czy stość roz -po czę ła się od prze cię cia wstę giprzez pre zes spół dziel ni Do ro tę Pio trow ską i Bur mi strza Go sty nia Je rze go Ku la ka,któ ry w krót kim prze mó wie niu dzię ko wał za ło ży cie lom spół dziel ni za pod ję cie siępro wa dze nia te go ty pu dzia łal no ści.

– Zmie ni ło się usta wo daw stwo, zde cy do wa nie ła twiej w tym mo men cie two rzyćta kie spół dziel nie so cjal ne. (…) Trze ba ze brać pew ną gru pę osób za an ga żo wa nychi po pro stu wy ko nać sze reg spraw pro ce du ral nych. Ale nie zwy kle trud no jest póź niejutrzy mać się na ryn ku i my ślę, że jest to du że wy zwa nie dla Pań stwa. Te mat ten jestnie zwy kle waż ny, bo ce lem tej dzia łal no ści nie jest tyl ko zysk, tyl ko też po moc lu -dziom za gro żo nym wy klu cze niem spo łecz nym i to jest waż ne – mó wił Je rzy Ku lak.

AS

Po niec

Nie oddał bosię wystraszyłDo dwóch lat wię zie nia gro zi miesz -kań co wi gmi ny Po niec, któ ry przy własz -czył so bie cu dzy port fel. Po li cjan tomuda ło się od zy skać zgu bę, ale bez go -tów ki. Za trzy ma no też męż czy znę, któ -ry twier dzi, że kie dy zna lazł port fel, topie nię dzy już w nim nie by ło, dla te gobał się go od dać.

Na po ste ru nek po li cji w Po nie cu zgło -si ła się 20-let nia miesz kan ka tej gmi ny, któ -ra po in for mo wa ła, że praw do po dob nie za -gu bi ła port fel w jed nym z miej sco wychskle pów. W port fe lu mia ła się znaj do waćgo tów ka w kwo cie 80 zło tych, do ku men tyi kar ta do ła do wu ją ca te le fon. Po li cjan cipod ję li czyn no ści roz po znaw cze i już po kil -ku na stu mi nu tach wy ty po wa li męż czy znę,któ ry mógł przy własz czyć so bie zgu bę.

– W wy ni ku prze szu ka nia miesz ka niapo dej rza ne go 26-lat ka z gmi ny Po niec uda -ło się od zy skać port fel – mó wi asp. sztab.Se ba stian Mysz kie wicz, rzecz nik pra so wyKPP w Go sty niu. – Męż czy zna po cząt ko -wo za prze czał, że jest w je go po sia da niu,w koń cu przy znał się do za rzu ca ne go muczy nu. Twier dził jed nak, że w mo men cie,gdy zna lazł port fel, go tów ki już w nim nieby ło. Port fe la nie od dał, bo bał się kon se -kwen cji – do da je asp. sztab. Se ba stianMysz kie wicz. Za przy własz cze nie cu dze gomie nia męż czyź nie gro zi ka ra do dwóch latpo zba wie nia wol no ści.

MIS

Go styń

Mimochoroby nieczują się samiSto wa rzy sze nie Cho rych na Stward -nie nie Roz sia ne w Go sty niu funk cjo -nu je od kil ku mie się cy, zrze sza jąccho rych na SM oraz ich opie ku nów,ro dzi ny i oso by wspie ra ją ce z ca łe gopo wia tu go styń skie go. Pierw sześwią tecz no -wi gi lij ne spo tka nie by łooka zją do po dzię ko wań, wza jem ne -go po zna nia się, ale i ode rwa nia sięod co dzien nych trosk i pro ble mów.

W nie zwy kle cie płej, przy ja ciel skiejat mos fe rze przy wiel kiej, ko lo ro wejcho in ce i opłat ku od by ło się pierw szespo tka nie wi gi lij ne Sto wa rzy sze niaCho rych na Stward nie nie Roz sia new Go sty niu. Przy by łych na Wi gi lięczłon ków sto wa rzy sze nia wraz z ro dzi -na mi oraz za pro szo nych go ści po wi tałje go wi ce pre zes, Wa len ty Ci szak.O mu zycz ne tło za dba li ucznio wie Pań -stwo wej Szko ły Mu zycz nej im. Jó ze faZe idle ra w Go sty niu, któ rzy re flek syj -

nym kon cer tem ko lęd do peł ni li bo żo -na ro dze nio we go kli ma tu.

W czę ści ofi cjal nej głos za bra łapre zes sto wa rzy sze nia, Bo że na Mi siu -rek, któ ra skie ro wa ła sło wa po dzię ko -wa nia do wszyst kich, któ rzy wspar lihoj no ścią i za an ga żo wa niem or ga ni za -cję te go świą tecz ne go spo tka nia – Ma -my na dzie ję, że mię dzy in ny mi dzię kita kim spo tka niom, uda nam sięwspól nie stwo rzyć at mos fe rę wza jem -ne go za ufa nia, za an ga żo wa nia, wza -jem nej po mo cy w po ko ny wa niu prze -szkód i trud no ści, któ rych z pew no -ścią na na szej dro dze nie za brak nie,a któ rych po ko ny wa nie każ de muz osob na sta je się wręcz nie moż li we.Uwa ża my, że w gru pie jest ła twiej.Dzi siaj wi dać owoc na szej trud nej pra -cy, że mo gli śmy usiąść przy wi gi lij nymsto le i czuć, że nie je ste śmy od rzu ce niprzez spo łe czeń stwo – są wła dze, jestksiądz, opła tek, ry ba, opra wa mu zycz -na. (…) Do kła da my wie lu sta rań, abypo zy skać środ ki z róż nych źró deł i in -sty tu cji na pro gra my, re ha bi li ta cjęi edu ka cję. Miej my na dzie ję, że tentrud nie pój dzie na mar ne – mó wi łaBo że na Mi siu rek.

Rów nież za pro sze ni go ście skie ro -wa li wie le cie płych słów do uczest ni -

ków wi gi lij ne go spo tka nia. Za za pro -sze nie go rą co dzię ko wał Bur mistrzGo sty nia, Je rzy Ku lak. – Ja ko bur -mistrz Go sty nia ogrom nie ucie szy -łem się, że po wsta ło ta kie sto wa rzy -sze nie, że gru pa osób cho rych, z pro -ble ma mi, po sta no wi ła wziąć spra wyw swo je rę ce i dzia łać. (…) Waż ne jestto, że Pań stwo chce cie żyć da lej, żepo sta no wi li ście po łą czyć si ły, spo ty -kać się i or ga ni zo wać wspól ne przed -się wzię cia, gdzie mo że my po znać sie -bie i swo je pro ble my – mó wił bur -mistrz.

Po wy stą pie niach po zo sta łych go -ści Wa len ty Ci szak, wi ce pre zes sto wa -rzy sze nia oraz Ma rek Ma cie jew ski, se -kre tarz, prze ka za li dy plo my z po dzię -ko wa nia mi na rę ce wszyst kich osóbi przed sta wi cie li lo kal nych firm wspie -ra ją cych dzia łal ność Sto wa rzy sze niaCho rych na SM. Pod czas spo tka nia nieza bra kło rów nież ła ma nia się opłat -kiem i skła da nia so bie ży czeń. Po za -koń cze niu czę ści ofi cjal nej na stą pił po -czę stu nek, pod czas któ re go na sto łachza go ści ły tra dy cyj ne po tra wy wi gi lij neprzy go to wa ne przez ku cha rzy z Sa liBan kie to wej „Wer ni” w Go sty niu, a mi -łym, to wa rzy skim po ga węd kom nie by -ło koń ca.

AS


reklama

Kil ka ty się cy pro du cen tów mle kai ho dow ców by dła z ca łej Unii Eu ro -pej skiej pro te sto wa ło przed sie dzi bąPar la men tu Eu ro pej skie go. W ma ni -fe sta cji wzię ło udział rów nież 18przed sta wi cie li po wia tu go styń skie -go, w tym rol ni cy z Za le sia. Wszy scydo ma ga li się in ter wen cji na ryn kueu ro pej skim w związ ku z nie opła cal -ną pro duk cją mle ka.

Prze je cha li po kil ka ty się cy ki lo me -trów, aby wal czyć o go dzi wą za pła tęza wy pro du ko wa ny to war. Pro du cen cimle ka pro te sto wa li nie tyl ko prze ciw koje go ni skim ce nom, ale przede wszyst -kim prze ciw ko znie sie niu kwot mlecz -nych, któ re zgod nie z za ło że nia mi UE

ma ją być zli kwi do wa ne po 2015 ro -ku. – Pol scy pro du cen ci uwa ża ją toza nie ko rzyst ną zmia nę. Kwo to wa nie za -pew nia sta bil ną sy tu ację. Je że li zo sta nąznie sio ne kwo ty mlecz ne, ce na w sku piespad nie, ho dow cy za czną ban kru to waći bę dzie my mu sie li im por to wać mle -ko – mó wił An drzej Ku biak, rol nik z Za -le sia.

Pro te stu ją cy za nie do pusz czal neuzna li rów nież na kła da nie kar na rol ni -ków za nad wyż ki w pro duk cji mle -ka. – Nie zga dza my się z ka ra mi, ja kieUnia ma na kła dać na rol ni ków w związ -ku z nad wyż ką w pro duk cji. Wy so ko ścikar są nie do pusz czal ne, w za leż no ści

od in dy wi du al nej pro duk cji na wetdo 95% ce ny mle ka. W ta kim ukła dzierol nik bę dzie po dwój nie bi ty! Wrę czy li -śmy nasz po stu lat, roz mo wy na dal trwa -ją i li czy my na roz sąd ne roz wią za nie te gopro ble mu – do dał An drzej Ku biak.

Z Pol ski do Bruk se li łącz nie uda ła sięoko ło stu oso bo wa gru pa pro du cen tówmle ka i ho dow ców by dła. Or ga ni za to -rem wy jaz du był Wiel ko pol ski Zwią zekHo dow ców i Pro du cen tów By dła w Po -zna niu, a tak że Pol ska Fe de ra cja Ho dow -ców By dła i Pro du cen tów Mle ka w War -sza wie.

MIS, FO TO: IKW ZA LE SIE

Bo rek Wlkp.

Pro te sto wa li w Bruk se li

Kro bia

Mieszkania socjalnena świętaZa koń czył się re mont po miesz czeń prze zna czo nych na miesz ka nia so cjal new miej sco wo ści Nie part, gmi na Kro bia. Ro dzi ny po sia da ją ce wy rok eks mi syj -ny wpro wa dzą się do no wych lo ka li jesz cze w tym ro ku. Pra ce re mon to wekosz to wa ły krob ski ma gi strat po nad 250 ty się cy zło tych, z cze go pra wie po ło -wę do ło żył Bank Go spo dar stwa Kra jo we go.

Kil ku mie sięcz ne pra ce ada pta cyj ne na pod da szu świe tli cy wiej skiej w Nie par ciedo bie gły koń ca. Już nie ba wem do no wo po bu do wa nych miesz kań so cjal nych wpro -wa dzą się lo ka to rzy. – Ma my in for ma cję od wy ko naw cy o za koń cze niu prac bu dow -la nych. Cze ka my jesz cze na od biór i prze ka za nie tych lo ka li. Ro dzi ny ocze ku ją ce na temiesz ka nia wpro wa dzą się do nich w po ło wie grud nia te go ro ku – mó wi An drzejOlej nik, Na czel nik Wy dzia łu In we sty cji UM w Kro bi. Re mont po miesz czeń prze zna -czo nych na miesz ka nia so cjal ne kosz to wał krob ski sa mo rząd 260 ty się cy zło tych. Do -kład nie 40% tej kwo ty zo sta ło do fi nan so wa ne przez Bank Go spo dar stwa Kra jo we go.

W Urzę dzie Miej skim w Kro bi zło żo nych jest obec nie oko ło 50 wnio sków o przy -dział miesz ka nia ko mu nal ne go. Miesz kań so cjal nych też bra ku je. Wli cza jąc wy re -mon to wa ne po miesz cze nia w Nie par cie, gmi na ma w swo ich za so bach za le d wie sześćta kich lo ka li. – Na 2013 rok nie ma my środ ków za pla no wa nych na ko lej ne ada pta cjemiesz kań so cjal nych. Na to miast co bę dzie w dal szej per spek ty wie, na dziś nie je stemw sta nie od po wie dzieć – mó wi An drzej Olej nik z UM w Kro bi.

MIS

9Rozmaitościreklama

Wraz z po cząt kiem stycz niaprzy szłe go ro ku swo ją dzia łal -ność ma roz po cząć spół dziel -nia so cjal na „EC COS” w Kro bi.Na dal jed nak nie wia do mo,kto sta nie na jej cze le. Kon -kurs na pre ze sa ogło szo nopod ko niec paź dzier ni ka. Swo -je kan dy da tu ry zło ży ły dwieoso by. Mi mo to po stę po wa niekon kur so we nie wy ło ni ło sze fapo wsta ją cej pla ców ki.

W po ło wie li sto pa da upły nąłter min skła da nia do ku men tówna sta no wi sko Pre ze sa Za rzą duSpół dziel ni So cjal nej „EC COS”z sie dzi bą w Kro bi. Swo je kan dy -da tu ry w wy ma ga nym ter mi niezło ży ły dwie oso by. – Speł nia łyone wszyst kie wy mo gi for mal ne. Pod ko -niec li sto pa da od by ła się roz mo wa kwa li -fi ka cyj na z jed nym kan dy da tem. Dru ganie do szła do skut ku, po nie waż kan dy -dat wy co fał swo ją kan dy da tu rę. Osta -tecz nie nie do ko na li śmy wy bo ru i bę -dzie my szu kać da lej – mó wi Se ba stian

Czwoj da, bur mistrz Kro bi.

Wło darz Kro bi za zna czył, że gmi niei po wia to wi, ja ko za ło ży cie lom spół dziel -ni „Ec cos” za le ży na jak naj szyb szym wy -bo rze pre ze sa. Spół dziel nia ma zo stać za -re je stro wa na od stycz nia 2013 ro ku,

a w kwiet niu za trud nie -nie ma ją w niej zna leźćpierw si pra cow ni -cy. – Za le ży nam na uru -cho mie niu spół dziel niod stycz nia, dla te go za -sta na wia my się nad wy -bo rem pre ze sa w try biebez kon kur so wym – tłu -ma czy bur mistrz Kro -bi. – Kie ro wa nie spół -dziel nią chcie li by śmy po -wie rzyć oso bie, któ raoprócz od po wied nie gowy kształ ce nia bę dziemia ła do świad cze niei orien ta cję w za da niachko mu nal nych, co jestklu czem do bre go wej ścia

na ry nek. Jed nak oprócz zmy słudo przed się bior czo ści i za rzą dza nia ludź -mi mu si mieć okre ślo ny po ziom wraż li -wo ści spo łecz nej. (...) Na ra zie żad ne de -cy zje per so nal ne nie za pa dły – do da je Se -ba stian Czwoj da.

MIS

Kro bia

Na dal szu ka ją pre ze sa

Pia ski

Na nowych przepisachnajwięcej stracą dzieciOd no we go ro ku w po wie cie go styń skim bę dą funk cjo no wa ły dwa do mydziec ka, w Bo dze wie i Go sty niu. Re or ga ni za cja zwią za na jest z wej ściem w ży -cie no wych prze pi sów, we dług któ rych w jed nej pla ców ce opie kuń czo -wy cho -waw czej nie mo że prze by wać wię cej niż 30 dzie ci.

Obec nie w Do mu Dziec ka w Bo dze wie i Do mu Usa mo dziel nień w Go sty niuprze by wa łącz nie 40 pod opiecz nych. Zgod nie z no wą usta wą do ty czą cą pla có wekopie kuń czo -wy cho waw czych do dnia 1 stycz nia 2021 ro ku w do mu dziec ka bę dziemo gło prze by wać naj wy żej 30 wy cho wan ków. – Nie zbęd ny jest za tem po dział pla -ców ki. Zgod nie z no wy mi wy tycz ny mi, w Bo dze wie od no we go ro ku bę dzie prze by -wa ło 30 wy cho wan ków, a w Go sty niu 10 pod opiecz nych – mó wił Ja nusz Si ko ra, wi -ce sta ro sta go styń ski. Kon tro lę nad pla ców ka mi peł nić bę dzie obec na dy rek tor Do muDziec ka w Bo dze wie, Ka ro li na Do la ta. Nie bę dzie też zmian w za trud nie niu.

Zda niem dy rek tor pla ców ki na no wych ure gu lo wa niach stra cą przede wszyst kimwy cho wan ko wie Do mu Usa mo dziel nień w Go sty niu. – Oprócz peł nie nia do tych cza -so wych funk cji, czy li przy go to wa nia dzie ci do do ro słe go ży cia, pla ców ka bę dzie mu -sia ła prze jąć za da nia pla ców ki so cja li za cyj nej, czy li bę dą mo gły do niej tra fiać rów nieżmłod sze dzie ci. Przy czym bę dzie my ro bić wszyst ko, aby zmia ny nie za kłó ci ły do tych -cza so we go funk cjo no wa nia – tłu ma czy Ka ro li na Do la ta. – W pla ców kach obo wią zu -je za sa da nie roz dzie la nia ro dzeństw. Dla te go po zmia nach pój dzie my w tym kie run -ku, że star sze ro dzeń stwo bę dzie cze ka ło za młod szym i do pie ro wte dy zo sta ną skie -ro wa ne do Do mu Dziec ka w Go sty niu, gdzie mie ści się obec nie Dom Usa mo dziel -nień – do da je sze fo wa ośrod ka.

MIS, FO TO: ARCH. G24

Pia ski

Py ta nia bez od po wie dziOd lip ca przy szłe go ro ku w ca łej Pol sce ma za cząć obo wią zy wać no wy sys temod bio ru i go spo dar ki od pa da mi. Ra da Gmi ny Pia ski po czy ni ła w tym kie run kuod po wied nie kro ki, de cy du jąc o wy bo rze spo so bu na li cza nia opłat za wy wózśmie ci i czę sto tli wo ści po bie ra nia opłat. W opi nii wło da rzy Pia sków „usta waśmie cio wa” to „gniot”, któ ry na rzu ca gmi nom wy so kie ry go ry, bez szcze gó ło -wych prze pi sów wy ko naw czych.

Wy so kość opłat za wy wóz śmie ci usta la ją obec nie fir my, któ re świad czą usłu gi ko -mu nal ne. Od lip ca przy szłe go ro ku sys tem jed nak się zmie ni. Praw dzi wą re wo lu cjęw go spo dar ce od pa da mi wpro wa dza no wa usta wa „śmie cio wa”. Od tej po ry od pa dypro du ko wa ne przez miesz kań ców bę dą pro ble mem sa mo rzą dów. – Ta usta wa na rzu -

ca na gmi ny pew ne ry go ry, nieda jąc szcze gó ło wych prze pi sówwy ko naw czych, bu dząc wie leemo cji. Już me dia za uwa ży ły,że ta usta wa to jest, mó wiąc takko lo kwial nie, „gniot”. Nie ste ty,je ste śmy zo bli go wa ni ją re ali zo -wać – mó wił Wie sław Glap ka,Se kre tarz Gmi ny Pia ski.

Ce ny wy wo zu śmie ciw gmi nie ma okre ślić prze targ,ja ki zo sta nie ogło szo ny w mar -cu przy szłe go ro ku. Tym cza semprze pi sy no wej usta wy wy raź -nie ob li gu ją wszyst kie sa mo rzą -dy w Pol sce, aby do koń ca te goro ku pod ję ły uchwa ły o wy so -ko ści opłat za wy wóz śmie ci. Ta -ką też de cy zję pod ję li rad ni gmi -

ny Pia ski. Prze gło so wa li uchwa łę, we dług któ rej mie sięcz na staw ka po dat ku bę dziena li cza na od licz by osób za miesz ku ją cych da ną nie ru cho mość. Staw ka mie sięcz -na wy nie sie 9 zło tych od oso by w przy pad ku se gre ga cji od pa dów lub 15 zło tychod oso by, gdy od pa dy nie bę dą se gre go wa ne.

– Ce ny te okre śli li śmy na pod sta wie kosz tów, ja kie po no szą miesz kań cy i ja kiefunk cjo nu ją na ryn ku. Umo wa, ja ką pod pi sze my z fir mą wy ło nio ną w prze tar gu, maobo wią zy wać przez pół to ra ro ku. Wów czas oka że się, czy usta lo na dzi siaj staw ka jestza ni ska czy za wy so ka, bo po tym cza sie fir my al bo zej dą z cen al bo je pod nio są. (...)Nie je ste śmy też w sta nie prze wi dzieć, ilu miesz kań ców za pła ci na czas po da tek,a gmi na bę dzie zo bli go wa na pła cić fak tu ry w ter mi nie – tłu ma czył se kre tarz gmi ny.

Ne ga tyw nie na te mat no we go po dat ku wy po wia dał się rów nież wło darz gmi ny,Ze non Nor man. – Bę dzie to du ży na kład pra cy na urzę dy i bo ję się to po wie dzieć, alewpro wa dze nie te go do dat ko we go po dat ku jest tak jak by skłó ce niem gmi ny z po dat ni -ka mi. Li czę się z tym, że je go ścią gal ność bę dzie trud na, już obec nie nie jest to ła twe.Nie wy obra żam so bie, jak bę dzie to wy glą da ło w przy szłym ro ku – mó wi wójt Pia -sków. Pierw szą opła tę po dat ku miesz kań cy gmi ny bę dą mu sie li wnieść do 15 lip ca2013 ro ku. Szcze gó ły od bio ru od pa dów zo sta ną pod ję te w przy szłym ro ku.

MIS

Po go rze la

Po żar do muw Po go rze li

Jed na oso ba po szko do wa na idwa do szczęt nie znisz czo ne po -miesz cze nia miesz kal ne to wy nikpo ża ru, ja ki miał miej sce w Po go -rze li. Ogień po ja wił się no cą w jed -nym z bu dyn ków. Za miesz ku ją cygo sa mot ny męż czy zna zo stałewa ku owa ny i z ob ja wa mi za tru ciatra fił do szpi ta la.

W jed nym z bu dyn ków miesz -kal nych przy ul. Bo rec kiej w Po go -rze li wy buchł po żar. Na miej scuszyb ko po ja wi ło się aż pięć jed no -stek stra ży po żar nej z Go sty nia,Po go rze li Pia sków i Głu cho wa. –Pa li ło się wnę trze bu dyn ku miesz -kal ne go. Stra ża cy ewa ku owa limiesz ka ją ce go w bu dyn ku 50-let -nie go męż czy znę, któ ry z ob ja wa -mi za tru cia zo stał za bra ny przezpo go to wie. Nie mal cał ko wi ciespło nę ło wy po sa że nie dwóch po -miesz czeń. Stra ża cy wy nie śli z bu -dyn ku rów nież bu tlę z ga zem, któ -ra by ła tak bar dzo roz grza na, żetrze ba ją by ło schła dzać po nadgo dzi nę – in for mu je Mi chał Pohl,rzecz nik pra so wy KP PSP w Go -sty niu.

We dług wstęp nych usta leń,praw do po dob ną przy czy na po ża -ru by ło zwar cie in sta la cji elek -trycz nej. Stra ty zo sta ły wstęp nieosza co wa ne na oko ło 30 tys. zło -tych. Kon struk cja bu dyn ku nie zo -sta ła na ru szo na, tak więc miesz -ka nie po re mon cie bę dzie moż nada lej użyt ko wać.

JJ

WTOREK, 11 GRUDNIA 2012Reklama10

Jest kan dy dat na pre ze sa Za kła duGo spo dar ki Ko mu nal nej w Pia skach.Nie ste ty, kto zo sta nie pre ze sem, do -wie my się do pie ro w przy szłym ro ku,kie dy spół ka roz pocz nie swo ją dzia -łal ność, a kan dy dat zo sta nie ofi cjal -nie w niej za trud nio ny. Na ra zie wie -my tyl ko, że przy szły szef ZGK po cho -dzi z Pia sków, bo ta kie zda niem wój -ta by ły su ge stie rad nych.

W po ło wie paź dzier ni ka Ra da Gmi -ny Pia ski zde cy do wa ła o po wo ła niu Za -kła du Ko mu nal ne go w Pia skach. Spół kazo sta nie utwo rzo na z prze kształ ce nia re -fe ra tu ko mu nal ne go, któ ry funk cjo nu je

w Urzę dzie Gmi ny, tzw. gru py go spo dar -czej i bę dzie wy ko ny wać ta ki sam za kresza dań. Pod czas paź dzier ni ko wej se sjiwła dze gmi ny po in for mo wa ły, że pro wa -dzą już roz mo wy z po ten cjal ny mi kan -dy da ta mi.

– Mo gę po wie dzieć, że uda ło się wy -brać kan dy da ta na pre ze sa Za kła du Go -spo dar ki Ko mu nal nej w Pia skach. Jed -nak kto bę dzie spra wo wał kon tro lęnad spół ką, bę dę mógł ofi cjal nie po in for -mo wać do pie ro 1 stycz nia 2013 ro ku. Towte dy spół ka skar bu gmi ny roz pocz nieswo ją dzia łal ność i no wy pre zes bę dzie

w niej za trud nio ny – mó wi Ze non Nor -man, wójt gmi ny Pia ski.

Z in for ma cji prze ka za nych przezwło da rza gmi ny wy ni ka, że kan dy datna pre ze sa Za kła du Go spo dar ki Ko mu -nal nej w Pia skach jest miesz kań cem Pia -sków. – Kan dy dat na to sta no wi sko jestz Pia sków, ta kie by ły za le ce nia rad nych.Jest to oso ba do świad czo na, ma ją ca prak -ty kę i to za de cy do wa ło o jej wy bo -rze – mó wił ta jem ni czo Ze non Nor man,wójt gmi ny Pia ski.

MIS

Kro bia

Wy stą pi li tyl ko naj lep siPo raz dzie wią ty Gmin ne Cen trum Kul tu ry i Re kre acji w Kro bi roz brzmia łodźwię ka mi mu zy ki i gło sa mi uta len to wa nych wo ka li stów po wia tu go styń skie -go. Wszyst ko za spra wą ko lej nej edy cji Po wia to we go Kon kur su Pio sen ki„Śpie wać każ dy mo że”. W fi na ło wych zma ga niach wzię ło udział w su miedwa dzie ścio ro ośmio ro naj lep szych wy ko naw ców.

IX Po wia to wy Kon kurs Pio sen ki „Śpie wać każ dy mo że” zor ga ni zo wa ło Cen trumKul tu ry i Re kre acji w Kro bi oraz Ze spół Szko ły Pod sta wo wej i Gim na zjum w Kro bi.Na sce nie krob skie go ki na mo gli wy stą pić je dy nie naj lep si. Ich wy ło nie niem za ję ły sięgmin ne ośrod ki kul tu ry. Pod czas eli mi na cji prze pro wa dzo nych w sze ściu gmi nachna sze go po wia tu wy ty po wa no re pre zen tan tów do fi na ło wej ry wa li za cji.

Fi nał kon kur su zgro ma dził w su mie 28 uczest ni ków. Wy ko naw cy kon ku ro wa liw trzech ka te go riach wie ko wych. Wo ka li stów oce nia ło ju ry w skła dzie: Ma rze na Mi -zgal ska (prze wod ni czą ca), Li dia Wy ty kow ska i Han na Ra taj czak.

W ka te go rii klas I – III szko ły pod sta wo wej zwy cię ży ła Wik to ria Prze goń z Po nie -ca za wy ko na nie utwo ru „Z li ściem na trzy czwar te”. Dru ga lo ka ta przy pa dła Ja gnieSko rup ce z Kro bi, trze cia na to miast Ja go dzie Mar kow skiej z Kro bi.

W dru giej ka te go rii wie ko wej, klas IV – VI szko ły pod sta wo wej, ju ry za naj lep szeuzna ło wy ko na nie pio sen ki „Śpie wam i tań czę” przez Ol gę Kraj kę z Go sty nia. Miej -sce dru gie za ję ła Ju lia Kor dus z Kro bi, a trze cie Zo fia Woź na z Po nie ca.

W naj star szej i naj licz niej szej gru pie wie ko wej (szko ły gim na zjal ne i po nad gim na -zjal ne) ju ry po sta no wi ło przy znać dwa miej sca pierw sze. Za ję ły je Mag da le na Woj cie -chow ska z Po nie ca za wy ko na nie utwo ru „Nie wierz mi” oraz Edy ta Woj cie chow skai Wik to ria Bier nat ze Sta rej Kro bi, któ re za śpie wa ły pio sen kę „Sen bez twa rzy”.Na miej scu dru gim upla so wa ła się We ro ni ka Tur czy niak z Kro bi.

Zwy cięz cy otrzy ma li bo ny to wa ro we Sto wa rzy sze nia Kup ców Zie mi Go styń skiej,o war to ści od po wied nio dla za ję tej lo ka ty – 120, 100 i 80 zło tych. Po zo sta li uczest ni -cy rów nież mo gli li czyć na upo min ki w po sta ci pa mię ci USB.

Ju ry z uzna niem wy ra zi ło się o po zio mie te go rocz nej edy cji kon kur su, do ce nia jącpro fe sjo na lizm pra cy za rów no opie ku nów, jak i or ga ni za to rów. – Po ziom kon kur subył wy rów na ny. Je stem zdu mio na, że tak wie le dzie ci i mło dzie ży w re gio nie go styń -skim chce śpie wać – oce nia prze wod ni czą ca ju ry Ma rze na Mi zgal ska, zna czą ca po staćlesz czyń skie go świa ta mu zycz ne go.

Prze wod ni czą ca ju ry krob skie go kon kur su zwra ca też uwa gę na po trze bę or ga ni -zo wa nia ta kich im prez, ale i róż -nych warsz ta tów mu zycz nychdla dzie ci i mło dzie ży, któ reumoż li wi ły by pra cę nad gło sem,czy tech ni ką śpie wa -nia. – Uczest ni cy mie li pro ble -my emi syj ne, z dyk cją, nie po tra -fi li utrzy mać się w jed nymdźwię ku czy zin ter pre to wać tek -stu przez uka za nie od po wied -nich emo cji – wy li cza man ka -men ty za pre zen to wa nych wy ko -nań Ma rze na Mi zgal ska. – Trze -ba jed nak pod kre ślić, że bar dzofaj nie, że te dzie ci śpie wa ją, po -mi mo ta kich trud no ści, ja kiezgo to wa ła oświa ta edu ka cji mu -zycz nej. Oby by ło jak naj wię cejta kich kon kur sów, bo dzię kinim mło dzi lu dzie się roz śpie -wu ją – pod su mo wu je ju ror ka.

AS, FO TO: M -GOK W KRO BI

11Rozmaitości

Do kład nie 6 grud nia mi nął rok, od -kąd or ga ni za cje po za rzą do we, gru pynie for mal ne oraz wo lon ta riu sze ma -ją do swo jej dys po zy cji miej sce,w któ rym mo gą się spo tkać, po roz -ma wiać, czy uzy skać fa cho wą po -moc. Jest nim Cen trum Ak tyw no ściLo kal nej, któ re sca la spo łecz ni kówz ca łe go po wia tu i wspie ra ich dzia ła -nia nie mal w „każ dym ca lu”.

Na te re nie po wia tu go styń skie godzia ła oko ło 130 or ga ni za cji po za rzą do -wych, a tyl ko w 2012 ro ku po wsta ło 10no wych. Wy cho dząc na prze ciw ak tyw -nym oby wa te lom, któ rzy w nich dzia ła -ją, do kła da nie rok te mu po wo ła no do ży -cia Cen trum Ak tyw no ści Lo kal nej. For -mal nie CAL pod le ga pod Biu ro Pro mo cjii Roz wo ju Po wia tu Go styń skie go, a je gogłów nym po my sło daw cą i pra cow ni -kiem jest Ewa Mi sia czyk.

– W ostat nich la tach wi dzi my dy na -micz ny roz wój or ga ni za cji, szcze gól niew śro do wi sku wiej skim. Po sta no wi li śmystwo rzyć więc miej sce, w któ rym or ga ni -za cje po za rzą do we bę dą mo gły spo tkaćsię i re ali zo wać swo je za da nia. (...) Mi nąłrok dzia łal no ści CAL -u i z ca łą od po wie -dzial no ścią mo gę po wie dzieć, że lu dzie,któ rzy ze tknę li się z tym miej scem, uwa -ża ją je za przed się wzię cie traf ne, któ rena le ży kon ty nu ować – mó wi Je rzy Ptak,czło nek Za rzą du Po wia tu.

Sie dzi ba zgod nie z za ło że nia misprzed ro ku sta ła się miej scem spo tkańgrup pro jek to wych, kon sul ta cji i wy mia -

ny do świad czeń po mię dzy or ga ni za cja -mi. W cen trum lo kal ni dzia ła cze ko rzy -sta ją ze sprzę tu mul ti me dial ne go, in ter -ne tu, te le fo nu, prze cho wu ją do ku men -ty, bez żad nych opłat. Oprócz sprzę tuCAL ofe ru je rów nież wspar cie fi nan so -we, szko le nia oraz po ra dy me ry to rycz -ne. – Przez ostat ni rok CAL tęt ni ży -ciem. Stał się miej scem wspar cia, dzię kiktó re mu wie le osób mo że dziś ak tyw niedzia łać. Po nad to ośro dek pręż nie wspie -ra rów nież te oso by, któ re swo ją dzia łal -ność spo łecz ną chcą do pie ro roz wi -jać – pod kre śla Ewa Mi sia czyk. – My ślę,że idzie my w do brym kie run ku – do da -je.

Pod czas ro ku swe go dzia ła nia CALze brał wie le po chleb nych opi nii, zo stałwy róż nio ny rów nież przez po znań ski PI -SOP. – Sto wa rzy sze nie to or ga ni zo wa łowi zy tę stu dyj ną przed sta wi cie li ze Szwe -cji. Spo śród or ga ni za cji, któ re dzia ła jąna te re nie ca łej Wiel ko pol ski, PI SOPwska zał 3 miej sca, któ ry mi chciał by siępo chwa lić, wśród nich był CAL – mó wi -ła Ewa Mi sia czyk. Po przez wy róż nie niepo wiat go styń ski go ścił przed sta wi cie liz za gra ni cy, któ rzy mie li oka zję zo ba -czyć, jak ukła da się współ pra ca sa mo rzą -du z or ga ni za cja mi po za rzą do wy miw na szym po wie cie.

MIS

Po wiat

CAL – miej sce, któ re tęt ni ży ciem

Pia ski

Kim jest ta jem ni czy kan dy dat

Ucznio wie Ze spo łu Szkół Za wo do -wych w Go sty niu po raz ko lej ny bio rąudział w Ogól no pol skiej Olim pia dzieLo gi stycz nej. Kon kurs jest or ga ni zo -wa ny przez Wyż szą Szko łę Lo gi sty kiw Po zna niu. W okrę go wym eta piepią tej edy cji olim pia dy wy star tu jedzie wię cio ro uczniów go styń skie goZSZ.

Wyż sza Szko ła Lo gi sty ki w Po zna -niu już po raz pią ty or ga ni zu je olim pia dędla uczniów szkół po nad gim na zjal nychi po li ce al nych kształ cą cych w za wo dachtech nik lo gi styk lub tech nik spe dy tor.W tym ro ku zma ga nia kon kur so we od -by wa ją się pod ha słem „Go spo dar ka ma -ga zy no wa”. Zwy cięz cy kon kur su otrzy -mu ją na gro dy rze czo we oraz bez płat nestu dia w Wyż szej Szko le Lo gi sty ki. Do -dat ko wym bo nu sem, któ ry szcze gól nie

za chę ca mło dzież do udzia łu, jest zwol -nie nie lau re atów i fi na li stów olim pia dyz pi sem nej czę ści eg za mi nu za wo do we -go.

– Pierw szy etap zma gań spo śród po -nad 7000 uczniów z 265 szkół ca łe gokra ju wy ło nił 732 oso by, któ re bę dą ry -wa li zo wa ły w eta pie okrę go wym. Wśródnich zna la zło się dzie wię cio ro uczniówZSZ w Go sty niu: Ża ne ta Mać ko wiak,Da wid No wac ki, Da wid Szczę sny, Mi ko -łaj Cel ka, Be ata Wia trow ska, Ka ta rzy -na Sko rup ka, Pau li na Mi siak, Mar cinGrze siak, Da wid Choj nac ki. Zmie rzą sięoni ze 117 kon ku ren ta mi z ca łej Wiel ko -pol ski w Po zna niu. O tym, kto znaj dziesię w fi na ło wym eta pie olim pia dy, za de -cy du je test wie lo krot ne go wy bo ru skła -da ją cy z 25 py tań – in for mu je Le szek

Niem czyk, na uczy ciel ZSZ w Go sty niu.

Go styń ska mło dzież wy ka zu je du żeza in te re so wa nie lo gi sty ką, o czym świad -czy udział ZSZ w olim pia dzie od sa me gopo cząt ku ze zna ko mi ty mi wy ni ka -mi. – Ucznio wie Ze spo łu Szkół Za wo do -wych od no szą suk ce sy co ro ku. W ubie -głej edy cji 4 miej sce w fi na le za ję ła Pau li -na Za rem ba, a 5 za jął Da mian Ra taj czak.W ro ku 2011 dwie uczen ni ce Pau li -na Za rem ba i An na Brze chwa upla so wa -ły się od po wied nio na 13 i 31 miej scuw fi na le. Wcze śniej do ostat nie go eta puzma gań do tar li Adam Po my ka ła (19miej sce w fi na le) i Ka ro li na Ha mul ska(29 miej sce). W I edy cji Olim pia dy Ze -spół Szkół Za wo do wych z Go sty nia za jął5 miej sce za spra wą Pau li ny Pi lar skiej. Li -czy my na suk ce sy na szych uczniów rów -nież w tym ro ku – do da je Le szek Niem -czyk.

AS, FO TO: ZSZ GO STYŃ


reklama

Bo rek Wlkp.

Burzliwa dyskusjanad regulaminemUsta wa „śmie cio wa” zdo mi no wa ła ob ra dy se sji Ra dy Miej skiej w Bor ku Wlkp.Rad ni mie li do prze gło so wa nia pa kiet uchwał, do ty czą cych no wych za sad go -spo da ro wa nia od pa da mi ko mu nal ny mi, któ ry wy wo łał dys ku sje i wzbu dziłjesz cze więk sze emo cje. Pa dło wie le py tań, rów nież tych o zgod ność no wejusta wy z Kon sty tu cją RP.

Sa mo rzą dy w ca łym kra ju przy go to wu ją się do zmian, ja kie wpro wa dza tzw. usta -wa „śmie cio wa”. Od po wied nie kro ki w tym kie run ku po czy ni li też bo rec cy rad ni, po -dej mu jąc uchwa ły wpro wa dza ją ce no we za sa dy go spo da ro wa nia od pa da mi ko mu nal -ny mi. – Czy ta usta wajest zgod na z kon sty tu -cją? Wie le sa mo rzą dówza skar ża ją do Try bu na -łu – py tał soł tys Sied -mio ro go wa. – My z mo -cy usta wy ma my obo -wią zek pod jąć do koń cagrud nia sto sow neuchwa ły. Nie ma my wy -bo ru, to obo wią zekwszyst kich gmin w kra -ju – tłu ma czył Ro manKrę cio łek, prze wod ni -czą cy Ra dy Miej skiejw Bor ku Wlkp.

Jed na z naj waż niej -szych uchwał do ty czy ła opłat. Za od biór od pa dów wszy scy miesz kań cy gmi ny Bo rekWlkp. bę dą zo bo wią za ni za pła cić jed ną pod sta wo wą staw kę. Rad ni zde cy do wa li, żeopła ta bę dzie na li cza na od licz by osób za miesz ku ją cych nie ru cho mość. Staw ka mie -sięcz na wy nie sie 7,5 zł. od oso by w przy pad ku se gre ga cji od pa dów lub 12 zł. od oso -by, gdy od pa dy nie bę dą zbie ra ne se lek tyw nie. Zgod nie z pod ję tą uchwa łą wy wózśmie ci ma się od by wać co trzy ty go dnie, a opła ty bę dą po bie ra ne do 15 dnia każ de gomie sią ca.

– W na szej gmi nie to nie jest no wość. Ten sys tem aż tak się nie zmie nia, po nie ważse gre ga cja by ła już u nas w du żym stop niu pro wa dzo na. Sta ty stycz nie oko ło 80%miesz kań ców se gre go wa ło od pa dy w więk szym czy mniej szym stop niu – mó wił Mi -ro sław Twar dow ski z UM w Bor ku Wlkp. – Tak jak do tej po ry bę dzie my zbie rać od -pa dy se gre go wa ne w wor kach, nie od płat nie – do da je kie row nik.

Burz li wą dys ku sję wy wo łał no wy re gu la min utrzy ma nia czy sto ści i po rząd kuna te re nie gmi ny, któ ry praw do po dob nie bę dzie jesz cze zmie nia ny na ko lej nych se -sjach. Wie le za pi sów bu dzi ło wąt pli wo ści rad nych, soł ty sów a tak że sa mych miesz -kań ców. Mię dzy in ny mi za pis o mi ni mal nej po jem no ści po jem ni ków na od pa dyzmie sza ne. Ich wiel kość ma za le żeć od licz by miesz kań ców prze by wa ją cych na te re -nie nie ru cho mo ści i wy no sić 40 l na każ dą oso bę.

Rów nie du żo emo cji wy wo łał punkt okre śla ją cy ilość od pa dów, ja ką po wi nienwy pro du ko wać każ dy miesz ka niec, de kla ru ją cy se lek tyw ną zbiór kę śmie ci. – We długre gu la mi nu zbie ra nie od pa dów w spo sób se lek tyw ny ozna cza, że wła ści ciel nie ru cho -mo ści zbie ra rocz nie nie mniej niż 120 li trów ta kich od pa dów na jed ną oso bę, cow prze li cze niu da je co naj mniej 10 l mie sięcz nie – za zna czył Twar dow ski.

MIS

Go styń

Najlepsi będąstudiować za darmo

Kro bia

ZainteresowanidodatkowymilekcjamiLi ce ali ści z Ze spo łu Szkół Ogól no -kształ cą cych i Za wo do wych w Kro bima ją szan sę le piej niż in ni przy go to -wać się do ma tu ry oraz za ist niećna ryn ku pra cy. Wszyst ko za spra wąunij ne go pro jek tu „Wzo ro wy uczeń”,w ra mach któ re go gru pa 40 uczniówuczest ni czy w atrak cyj nych za ję ciachdo dat ko wych z róż nych dzie dzin.

Pro jekt „Wzo ro wy uczeń” jest re ali -zo wa ny w ZSO iZ w Kro bi od lu te go2012 ro ku. Szko ła sa ma zgło -si ła się do udzia łu w pro jek -cie, któ ry uatrak cyj nia i pod -no si ja kość ofer ty edu ka cyj -nej. Za ję cia re ali zo wa ne w ra -mach pro jek tu umoż li wia jąje go be ne fi cjen tom roz wójkom pe ten cji klu czo wych,po żą da nych na ryn ku pra cyoraz wy rów na nie szans edu -ka cyj nych, a przy tym lep szeprzy go to wa nie do eg za mi numa tu ral ne go.

W pierw szym eta piepro jek tu wzię ło udział 40

uczniów Li ceum Ogól no kształ cą ce go.Ty le sa mo li ce ali stów uczest ni czy w ak -tu al nej, dru giej czę ści, któ ra roz po czę łasię w paź dzier ni ku i po trwa do koń cakwiet nia 2013 ro ku.

– W ra mach pro jek tu ucznio wiespo ty ka ją się w kom for to wych 10-oso bo -wych gru pach na za ję ciach po za lek cyj -nych trwa ją cych 4 go dzi ny lek cyj ne razw ty go dniu. Mło dzież szko li się w kil kublo kach te ma tycz nych. Blok ICT, czy liza ję cia in for ma tycz ne, zor ga ni zo wa nodla uczniów klas pierw szych i dru gich.Kla sy trze cie ma ją na to miast szan sęna lep sze przy go to wa nie do ma tu ry,dzię ki za ję ciom z ję zy ka pol skie go (blokogól ny), z ję zy ka nie miec kie go (blok ję -zy ko wy) i z ma te ma ty ki (blok ma te ma -tycz no -tech nicz no -przy rod ni czy). Każ -dy uczest nik pro jek tu otrzy mał bez płat -nie po trzeb ne pod ręcz ni ki i ma te ria ły

po moc ni cze, a w dniu za jęć mo że li czyćna cie pły po si łek – in for mu je Iwo -na Ostach, wi ce dy rek tor ZSO iZ w Kro -bi.

Za ję cia w ra mach pro jek tu są nie tyl -ko świet ną oka zją do po wtór ki przed ma -tu rą, ale umoż li wia ją od kry cie we -wnętrz ne go po ten cja łu i roz wój umie jęt -no ści, co po zwo li mło dym lu dziomw do ko na niu wy bo ru dal szej ścież kiedu ka cyj nej i za wo do wej. Jest to moż li -we dzię ki spo tka niom z pe da go giemszkol nym, któ ry pro wa dzi warsz ta tyz do radz twa za wo do we go

Pro jekt za cie ka wił uczniów ZSO iZw Kro bi i z chę cią zgło si li swój udział. –W za ję ciach uczest ni czą ucznio wie chęt -ni, któ rzy chcą le piej przy go to wać siędo eg za mi nu ma tu ral ne go. Oka za ło się,że za in te re so wa nie mło dzie ży do dat ko -

wy mi lek cja mi w ra -mach pro jek tu „Wzo -ro wy uczeń” jest spo -re. Gru pa mu si li czyć10 osób, bo ty le za -pew nia się ma te ria -łów dy dak tycz nychi po sił ków, ale na za ję -cia przy cho dzi wię cejuczniów – do da jeIwo na Ostach z ZSO -iZ w Kro bi.

AS,

FO TO: ZSO IZ W KRO BI

13Rozmaitościreklama

Bo że Na ro dze nie zbli ża się wiel ki mikro ka mi. Im bli żej świąt, tym ła twiejstra cić gło wę dla „su per pro mo cji”lub ku pić to war, któ ry jest bu blem.W ta kich mo men tach war to pa mię -tać, ja kie pra wa przy słu gu jąnam – kon su men tom. Co zro bić, abyza ku py by ły przy jem no ścią, a nie ko -lej nym pro ble mem ra dzi Po wia to wyRzecz nik Kon su men tów, Eli za No -wak.

Go rącz ka świą tecz nych za ku pówdo pie ro przed na mi. Tym cza sem ha słaza chę ca ją ce do sko rzy sta nia ze świą tecz -nej pro mo cji ku szą na każ dym kro ku.Zda rza się, że pod wpły wem emo cji lubpo śpie chu na by wa my to wa ry bez głęb -sze go prze my śle nia. Ku pu je my pro duk -ty, któ re wła ści wie są nam zbęd ne luboka zu ją się póź niej nie tra fio nym pre zen -tem. Co mo że my wów czas zro bić?

– To wa ry na by wa ne w tra dy cyj nymskle pie, o ile nie ma ją wad, nie pod le ga jązwro to wi lub wy mia nie. Od do brej wo lisprze daw cy za le ży, czy przyj mie to warpeł no war to ścio wy i zwró ci kon su men to -wi pie nią dze. Je śli ku pio ny pro duktprze stał nam się po do bać al bo z ja kie gośpo wo du nam nie pa su je, nie ozna cza to,że mo że my w każ dej sy tu acji zwró cić to -war do skle pu. Za chę cam, aby przed za -ku pem za py tać sprze daw cę o moż li wośćewen tu al nej wy mia ny to wa ru al bo je gozwro tu. War to usta le nia w tym za kre sieod no to wać na pa ra go nie, np. „zwrotdo dnia…” – mó wi Eli za No wak, Po wia -to wy Rzecz nik Kon su men tów. – Na to -miast je śli pro dukt jest wa dli wy, za wszeprzy słu gu je nam pra wo do re kla ma cji.War to wów czas po sia dać pa ra gon za ku -pu – do da je.

W prze ci wień stwie do za ku pów tra -dy cyj nych, zwrot to wa ru, któ ry po pro -

stu się nie po do ba, jest moż li wy w przy -pad ku za ku pów wir tu al nych. Moż na tozro bić w cią gu 10 dni, ale tyl ko wte dy,gdy kon tra hen tem jest przed się bior ca.

Ce na jest czę sto naj waż niej szymczyn ni kiem de cy du ją cym o za ku pie to -wa ru lub usłu gi – im atrak cyj niej sza,tym więk sza po ku sa dla kon su men ta.Zda rza się w przed świą tecz nym po śpie -chu, że „su per pro mo cje” i „ofer ty spe cjal -ne” oka zu ją się pu łap ką. – „Pro mo cja”spra wia, że je ste śmy go to wi chęt niej wło -żyć to war do ko szy ka. Pła cąc za to war na -le ży spraw dzić ce nę, że by po mię dzy pół -ką skle po wą a ka są to war nie po dro żał.Wie lu kon su men tów myl nie twier dzi, żepro duk ty za ku pio ne w ce nie pro mo cyj -nej nie pod le ga ją re kla ma cji al bo pra wakon su menc kie są ogra ni czo ne. Pa mię taj -my, że pra wa kon su men ta w przy pad kupro mo cji to wa rów nie są ogra ni czo ne,chy ba, że ob niż ka ce ny na stą pi ła zewzglę du na wa dli wość to wa ru, o któ rejkon su ment zo stał po in for mo wa ny – tłu -

ma czy Eli za No wak.

Szcze gól nym to wa rem w okre sieprzed świą tecz nym są za baw ki, któ reuszczę śli wia ją, edu ku ją, ale czę sto jed nakby wa ją bar dzo nie bez piecz ne. Na co ro -dzi ce po win ni zwró cić szcze gól ną uwa gęku pu jąc pre zent ma rzeń dla swo ich po -ciech? – Przede wszyst kim na le ży za wró -cić uwa gę, czy za baw ka, któ rą za mie rza -my ku pić jest bez piecz na dla dziec ka. Po -mo że nam w tym ozna ko wa nie za ba -wek. Za mie szo ne na opa ko wa niu sym -bo le pod po wie dzą nam, czy do ko na li -śmy do bre go wy bo ru. Na opa ko wa niuza ba wek po win na zna leźć się in for ma cjao wie ku dziec ka, dla któ re go za baw kajest prze zna czo na oraz czy jest zgod -na z wy mo ga mi Unii Eu ro pej skiej (znakCE). Oczy wi ście nie mo że za brak nąć in -for ma cji o na zwie i ad re sie pro du cen -ta – mó wi Po wia to wy Rzecz nik Kon su -men tów.

MIS

Po wiat

Co zro bić, gdy wci sną nam bu bla?

Po wiat

ZostańwolontariuszemWOŚPKil ka mie się cy te mu w Go sty niu je -den ze skwe rów otrzy mał na zwęWo lon ta riu szy Wiel kiej Or kie stryŚwią tecz nej Po mo cy. Uro czy ste goprze cię cia wstę gi do ko nał wów czasJu rek Owsiak. Przy szedł czas by po -ka zać, że de cy zja ta nie by ła przy -pad ko wa. Wła śnie za wią zał się Po -wia to wy Sztab XXI Go styń skie go Fi -na łu WOŚP.

Or ga ni za to ra mi XXI Fi na łu bę dą jakco ro ku Po wia to we Cen trum Po mo cyRo dzi nie w Go sty niu, Ze spół Szkół Za -wo do wych w Go sty niu, Go styń ski Ośro -dek Kul tu ry „HUT NIK” i Sto wa rzy sze -nie „DZIEC KO”. Sztab zo stał już za re je -stro wa ny w Fun da cji Wiel kiej Or kie stryŚwią tecz nej Po mo cy.

– Fi nał bę dzie miał miej sce 13stycz nia 2013 r. W tym fi na le zbie ra myna za kup naj no wo cze śniej szych urzą -dzeń dla ra to wa nia ży cia dzie ci oraz uła -twia ją ce go god ną opie kę me dycz ną se -

nio rów. Do tej po ry Fun da cja w spo sóbmi strzow ski za ję ła się wzro kiem, słu -chem i bez de chem u no wo rod ków. Totrzy wio dą ce pro gra my me dycz ne, któ -rych efek ty pla su ją Pol skę w świa to wejczo łów ce – in for mu je Mi ro sław Sob ko -wiak, szef Po wia to we go Szta bu XXI Go -styń skie go Fi na łu WOŚP.

Na stro nach szta bu www.pcpr -go -styn.in fo/wosp/ i www.zsz -go -styn.com.pl/wosp/ moż na od te raz po -bie rać an kie ty dla kan dy da tów na wo -lon ta riu szy oraz kar ty zgło sze nia im prezza mknię tych. Od te go ro ku zgło sze niawo lon ta riu szy przyj mo wa ne są tyl kodro gą elek tro nicz ną!

Wy peł nio ne an kie ty wo lon ta riu szyna le ży prze słać na ma il: pcpr@go styn.plwraz ze zdję ciem w for ma cie jpg – zdję -cie wo lon ta riu sza nie mo że być mniej szeniż 800 na 800 pi xe li. Po wpro wa dze niuwo lon ta riu sza na ser wer WOŚP i wy dru -ko wa niu zgło sze nia zo sta nie on za pro -szo ny do szta bu, by pod pi sać an kie tęi de kla ra cję wo lon ta riu sza.

Sztab bę dzie przyj mo wał zgło sze niakan dy da tów na wo lon ta riu szy WOŚPdo 18 grud nia 2012 r. Spo śród zgło szo -nych kan dy da tów sztab wy bie rze kwe -sta rzy, kie ru jąc się m. in. do tych cza so -wym do świad cze niem kan dy da tów i ichwie kiem. Przyj mo wa ne są rów nież da rydo sprze da ży ich w trak cie Fi na łu.

Nie zmie nia się rów nież sie dzi baszta bu, któ rym w tym ro ku ko lej ny razjest Po wia to we Cen trum Po mo cy Ro dzi -nie w Go sty niu (No we Wro ta 7, tel./faks65-572-75-28) oraz Ze spół Szkół Za wo -do wych w Go sty niu (Tu wi ma 44, tel.65-572-05-94).

Sze fo wie Szta bu to Mi ro sław Sob ko -wiak i Ma ciej Mar cin kow ski, któ rzy za -pew nia ją, że na kon cie or kie stry są jużpierw sze pie nią dze – łącz nie 21 zł i 21gro szy, któ re zo sta ły wrzu co ne do pusz kiw sie dzi bie szta bu WOŚP przy PCPR.

MM

Po go rze la

Roz ma wia li nie tyl ko o kry mi na łachZa in te re so wa nie uczniów Ze spo łu Szkół Ogól no kształ cą cych i Za wo do wychw Po go rze li kry mi na li sty ką ma róż ne ob li cza. Tym ra zem mło dzież uczest ni -czy ła w spo tka niu au tor skim z Ol gą Rud nic ką. Mło da pi sar ka po cho dzą ca zeŚre mu wy da ła już sześć po wie ści kry mi nal nych.

Spo tka nie au tor skie z Ol gą Rud nic ką od by ło się w Bi blio te ce Pu blicz nej Mia stai Gmi ny w Po go rze li. Licz nie sta wi li się na nim ucznio wie po go rzel skie go ZSO iZ.

Ol ga Rud nic ka to mło da, za le d wie 24-let nia pi sar ka po cho dzą ca ze Śre mu. Za de -biu to wa ła po wie ścią „Mar twe je zio ro”. Po jej suk ce sie uka za ły się ko lej ne po zy cje:„Czy ten ru dy kot to pies?”, „Ci chy wiel bi ciel”, „Za ci sze 13”, „Za ci sze 13. Po wrót”, „Li -lith” oraz „Na ta lii 5”. Po wie ściOl gi Rud nic kiej wpi su ją sięw nurt li te ra tu ry ko bie cej, łą -czą jed nak że wą tek ro man so -wy z kry mi nal nym. Li te rac ki -mi au to ry te ta mi są dla Rud -nic kiej m. in. Jo an na Chmie -lew ska czy Ste phen King.

– To wła śnie od na le zio new książ kach mło dej pi sar ki zeŚre mu ce chy po wie ści kry mi -nal nej i de tek ty wi stycz nej za -in try go wa ły mło dzież z ZSO -iZ w Po go rze li. Rud nic kapod czas spo tka nia mó wi ła nie tyl ko o swo jej twór czo ści, ge ne zie swej przy go dy z pi -sar stwem czy źró dłach in spi ra cji, ale i ra czy ła słu cha czy cie ka wost ka mi z ży cia pry -wat ne go. Pi sar ka na co dzień pra cu je ja ko opie kun osób nie peł no spraw nych w Pol -skim Ko mi te cie Po mo cy Spo łecz nej w Śre mie, jej pa sją są ko nie i mu zy ka, ale in te re -su je się rów nież kry mi na li sty ką – in for mu je Ja ro sław Adam czak, dy rek tor ZSO iZw Po go rze li.

Nie zwy kła oso bo wość i bez po śred niość pi sar ki uję ły słu cha czy oraz za chę ci łydo dys ku sji na waż ne i ak tu al ne te ma ty. – Spo tka nie prze bie ga ło w bar dzo mi łej at -

mos fe rze dzię ki otwar to ści i szcze ro ścipro wa dzą cej, któ ra obok wąt ków li te rac -kich po ru sza ła rów nież aspek ty współ -cze sne go ży cia, jak np.: stal king, za gro że -nia w sie ci, za chę ca jąc uczniów do świa -do me go i od po wie dzial ne go ko rzy sta niaz in ter ne tu – do da je Ja ro sław Adam -czak.

Po spo tka niu pi sar ka z chę cią po zo -wa ła do zdjęć z czy tel ni ka mi i pod pi sy -wa ła swo je książ ki, skła da jąc w każ dejspe cjal ną de dy ka cję.

AS, FO TO: ZSO IZ W PO GO RZE LI


Wydawca:PHUP „LEDER” Jarosław JędrkowiakNa podstawie umowy franchisowejz Extra Media sp. z o. o.Redakcja:ul. Górna 40/3, 63-800 Gostyńtel : 602 122 702, e-mail : [email protected]

Redagują:Redaktor naczelny – Jarosław Jędrkowiak

Współpracownicy:Marta Stachowska - dziennikarz

e-mail: [email protected] Żywicka e-mail:[email protected] Bzdęga e-mail:[email protected] Woźniak e-mail: [email protected] Szymańska

Reklama:Przemysław Maciejewski Tel: 531 828 244 e-mail: [email protected]

Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń oraz reklam.

n NOCNE DYŻURY APTEK

Z nadejściem nowego rokuprzestanie obowiązywać rządowyprogram „Rodzina na swoim”. Toostatni dzwonek, by zastanowićsię nad kupnem wymarzonegodomu i przez 8 lat płacić tylkopołowę raty odsetkowej, Tenprogram pozwala cieszyć sięwłasnym kątem bez znaczącegoobciążania domowego budżetu.-mówią fachowcyod nieruchomości

Rzą do wy pro gram do pła ty do kre dy -tów hi po tecz nych to pro po zy cja dla ro -dzin któ re pra gną za miesz kać w swo imno wym do mu. Waż ne jest, aby ku po wa -na nie ru cho mość by ła je dy ną któ rej bę -dzie my wła ści cie la mi. Pań stwo w tymwy pad ku do pła ci nam przez pierw szeosiem lat kre dy tu 50% do ra ty od set ko -wej, a to już na praw dę spo re udo god nie -nie.

Z my ślą o swo ich przy szłych klien -tach go styń ska fir ma Pio trow scy Sp. z o.o. przy go to wa ła atrak cyj ną ofer tę do -mów jed no ro dzin nych oraz miesz kań,któ re tyl ko do koń ca te go ro ku bę dą mo -gły zo stać sfi nan so wa ne kre dy temna pre fe ren cyj nych wa run kach.

-To tak na praw dę ostat ni dzwo nek,aby oka zyj nie ku pić dom, lub miesz ka -nie, gdyż pro gram „Ro dzi na na swo im”po zwa la cie szyć się wła snym ką tem bezwięk sze go ob cią ża nia do mo we go bu dże -tu – mó wi Ra fał Pio trow ski.

– Na ten rok w na szej ofer cie po zo -sta ły jesz cze dwa miesz ka nia z ogro demo me tra żu 68,8 m2 w Go sty niu przy ulPo znań skiej w ce nie 145 tys. zł net to, toda je w przy pad ku RNS ra tę na po zio mieok. 600 zł. Ma my też dwa seg men ty do -

mów bliź nia czych na no wym osie dluw Brze ziu, gdzie ce na za dom wy no si219 tys. Net to, a ra ta kre dy tu RNS tonie ca ły 1 ty siąc zło tych. Jest to więc na -praw dę do bra ofer ta, gdyż wszyst kie na -sze miesz ka nia czy do my są lo ka la mibez czyn szo wy mi, dzię ki cze mu przy szliwła ści cie le nie bę dą mu sie li przej mo waćsię do dat ko wy mi opła ta mi zwią za ny minp. z dzier ża wą – uwa ża współ wła ści cielfir my de we lo per skiej.

Jak mó wią wła ści cie le fir my bu dow -la nej „Pio trow scy” sp. z o. o, no wy pro -gram do płat o na zwie „Miesz ka nie dlamło dych” nie bę dzie już tak atrak cyj nydla jak „Ro dzi na na swo im”, gdyż ogól neza sa dy przy zna wa nia kre dy tu zo sta nąznacz nie za ostrzo ne.

– Jak bę dzie wy glą da ło fi nan so wa -nie w przy pad ku pro gra mu „Miesz ka niedla mło dych” prze ko na my się w przy -

szłym ro ku, gdyż pla nu je my roz bu do węjuż wy bu do wa nych przez nas osie dliw Go sty niu i Brze ziu, za rów no o miesz -

ka nia z ogro dem, jak i do my jed no ro -dzin ne i bliź nia cze – do da je Ra fał Pio -trow ski.

– Fir ma „Pio trow scy” za wsze sta -wia ła na do bro klien ta i po tra fi ła do sto -so wać się do sy tu acji na ryn ku. Tak by łow przy pad ku „Usta wy de we lo per skiej”,kie dy na sza fir ma w peł ni do sto so wa łasię do jej re stryk cyj nych wy mo gówpo to, by chro nić in te re sy przy szłychwła ści cie li do mów. Tak bę dzie i tym ra -zem, gdy w ży cie wej dą no we za sa dyprzy zna wa nia kre dy tów – prze ko nu jePio trow ski.

War to jed nak po waż nie za sta no wićsię nad za re zer wo wa niem jed ne go z do -stęp nych jesz cze miesz kań lub do mów,gdyż w fir mie „Pio trow scy” nie wy ma gasię pod pi sy wa nia od ra zu umo wyprzed wstęp nej, lecz da je moż li wość re -zer wa cji po to, by udać się do ban kui spraw dzić swo ją zdol ność kre dy to wąnie oba wia jąc się o to, że stra ci my wpła -co ne pie nią dze.

Ma te riał pro mo cyj ny

Ostat ni dzwo nek, by pła cić tyl ko po ło wę

W tym ro ku mi ja 73. Rocz ni ca roz -strze la nia Sy nów Zie mi Go styń skiejw Klo nach. W ko ście le w Sta rym Go -sty niu od by ła się msza świę ta ku pa -mię ci ofiar hi tle row skiej eg ze ku -cji, a na pa ra fial nym cmen ta rzuce re mo nia zło że nia wień cówpod po mni kiem po le głych. Kwia tyi zni cze zło żo no rów nież w miej -scu kaź ni w Klo nach.

Do kład nie 8 grud nia 1939 ro kunie miec cy oku pan ci roz strze la li sze -ściu miesz kań ców zie mi go styń skiej:Le ona Jar czyń skie go, Win cen te goGlin kow skie go i Woj cie cha Kacz mar -ka z Sie mo wa, Zyg mun ta Gra bar czy -ka z Sie dl ca, To ma sza Ra taj cza kaz Rę bo wa oraz Sta ni sła wa Adam skie -go ze Sko ko wa. Miej scem krwa wej eg -ze ku cji sta ła się żwi row nia w Klo -nach. Roz strze la ni zo sta li po cho wa nina cmen ta rzu w Sta rym Go sty niu.

Dla upa mięt nie nia sie dem dzie sią tejtrze ciej rocz ni cy te go tra gicz ne go wy da -rze nia w ko ście le w Sta rym Go sty niu zo -sta ła od pra wio na msza świę ta w in ten cjiofiar. Po mszy pod po mni kiem za mor do -wa nych na pa ra fial nym cmen ta rzu od by -ła się ma ni fe sta cja pa trio tycz na, w któ rejudział wzię li przed sta wi cie le władz mia -

sta, ro dzi ny po le głych, pocz ty sztan da ro -we, de le ga cje lo kal nych or ga ni za cjii szkół oraz miesz kań cy po bli skich wsi.

Oko licz no ścio we prze mó wie nienad mo gi łą ofiar wy gło sił Bur mistrz Go -sty nia, Je rzy Ku lak.

– W te gru dnio we dni po wra ca mymy śla mi do bo le snych cza sów woj nyi oku pa cji. Mi mo upły wu lat, do świad -cze nie nie za wi nio nej śmier ci jest cią gledla nas czymś nie zro zu mia łym, czymścze go nie po tra fi my po jąć. (…) Pa mię ta jąc

o tych tra gicz nych wy da rze niach, sta raj -my się co dzien nie bu do wać lep szą przy -szłość, wie dząc, że to, jak bę dzie wy glą -da ła na sza spo łecz ność, za le ży tyl kood nas. Dbaj my o po zy tyw ne re la cjew ro dzi nie, mię dzy są sia da mi, we wnątrzkaż dej wspól no ty, w swo jej spo łecz no ścigmin nej. Wów czas ta kul tu ra współ ży cia

mię dzy ludz kie go bę dziemia ła swo je prze ło że niena kul tu rę po li tycz ną re -gio nu i kra ju, a tak żena re la cje mię dzy na ro do -we. Jak bo wiem gło si ła -ciń ska sen ten cja „ubicon cor dia, ibi vic to ria”,czy li gdzie zgo da, tamzwy cię stwo – mó wiłbur mistrz.

Ze bra ni od mó wi liwspól ną mo dli twę, któ rąpo pro wa dził ks. ka no nikSta ni sław Kost ka, pro -boszcz pa ra fii p. w. św.Mar ci na w Sta rym Go -

sty niu. Na za koń cze nie uro czy sto ściuda no się na miej sce stra ce nia w Klo -nach. Tam pod krzy żem wy gło sił prze -mó wie nie ks. Ra fał Ostrow ski, pro -boszcz pa ra fii w Sie mo wie, na to miastde le ga cja Ra dy Miej skiej zło ży ła wie niec,a ro dzi ny bo ha te rów za mor do wa nychprzez na zi stow skich oku pan tów w 1939ro ku za pa li ły zni cze.

AS

Go styń

Gdzie zgo da, tam zwy cię stwo

Sport

Mistrzdocenił pracęinstruktorówGo styń skich ka ra te ków od wie dził po -sia da ją cy mi strzow ski sto pieńVI DAN w ka ra te dr Pa weł Przy byl ski,któ ry po pro wa dził w Go sty niu se mi -na rium ka ra te sho to kan. Spo tka niez mi strzem, któ ry wy so ko oce niłumie jęt no ści go styń skich za wod ni -ków, zor ga ni zo wał klub TKKF „Tę -cza”.

Dr Pa weł Przy byl ski jest wy kła dow cąAka de mii Wy cho wa nia Fi zycz ne gow Po zna niu i mi strzem ka ra te 6 Dan.Sen sei Przy byl ski po pro wa dził w Go sty -niu szko le nie dla po nad czter dzie stu po -

sia da czy stop ni uczniow skich KYU.W se mi na rium wzię li też udział go styń -scy mi strzo wie ka ra te: Wal de mar Szwe -dek – V DAN, Mie czy sław Po lew -ski – II DAN, Mi ro sław Sob ko -wiak – II DAN i Mar cin Da nek – I DAN.

– Uczest ni cy se mi na rium mo gli po -sze rzyć swą wie dzę teo re tycz ną i prak -tycz ną na te mat po zy cji i tech nik ka ra te.Sen sei Przy byl ski zwra cał uwa gę na to, że

ka ra te wy ko rzy stu je na tu ral ne ru chy cia -ła, a sku tecz ność w wal ce za le ży od na -wet naj mniej szych szcze gó łów – in for -mu je Mi ro sław Sob ko wiak.

Go styń scy adep ci ka ra te wzię li teżudział w tre nin gu ki hon, ka ta i ku mi te.Pa weł Przy byl ski pod kre ślał, że w ka ra tesku pio nym i za an ga żo wa nym na le ży byćnie tyl ko w wal ce, ale i pod czas tre no wa -nia. Trak to wa nie tre nin gów z peł nympo świę ce niem po zwo li osią gnąć sku tecz -ność w wal ce. Sen sei Przy byl ski za uwa -żył, że ka ra te to wy bór pew nej dro gi ży -cio wej, szko ła cią głe go sa mo do sko na le -

nia się. To wła śnie ten cel, a nie tro feaspor to we, po wi nien przy świe cać ka ra te -kom.

Na za koń cze nie se mi na rium dr Pa -weł Przy byl ski za zna czył, że pod opiecz ni„Tę czy” pre zen tu ją wy so ki po ziom umie -jęt no ści, czym do ce nił pra cę in struk to -rów go styń skie go klu bu. Sen sei stwier -dził też, że ko rzy sta jąc z wie dzy i umie -jęt no ści do świad czo nych mi strzów go -styń skich, mło dzi ka ra te cy szyb ciej i ła -twiej osią gną ko lej ne stop nie wta jem ni -cze nia.

AS, FO TO: MI RO SŁAW SOB KO WIAK

n LICZBA TYGODNIA Na tyle oszacowano straty związane z pożarembudynku mieszkalnego w Pogorzeli30 000 zł30 000 zł

n Extra Polecamy

14 grudnia14 grudnia

n TELEFONYPogotowie Ratunkowe 999 lub 65/572 04 71

Straż Pożarna 998 lub 65/572 95 30

Policja 997 lub 65/575 82 00

Policyjny telefon zaufania 65/572 78 64

Straż Miejska 65/575 21 64 lub 507 154 706

Numer alarmowy do służb ratunkowych 112

Pogotowie Energetyczne

991 lub 65/572 00 26

Pogotowie Gazowe 992 lub 65/572 12 18

Pogotowie Ciepłownicze 993

Pogotowie Wodno -Kanalizacyjne 994

Szpital 65/572 67 00

Ośrodek Interwencji Kryzysowej 65/572 90 00

Starostwo Powiatowe w Gostyniu 65/5752553

Urząd Miejski w Gostyniu 65/5752142

7Kątem oka Promocja płyty „I love Gostyń” GOK Hutnikgodz. 19:00

Osiem me da li zdo by li pod czas za wo -dów Ta ekwon -do Po lish Open Cupza wod ni cy z klu bu Ta ekwon -do Kre li.Tur niej bę dą cy ko lej ną już edy cjąOtwar te go Pu cha ru Pol ski od był sięw Opo lu. Re pre zen tan ci go styń skie -go klu bu ry wa li zo wa li z po nad 300za wod ni ka mi z ca łej Pol ski oraz Moł -da wii.

Mi mo du żej kon ku ren cji go sty nia -nie w Opo lu świet nie so bie po ra dzi li.Pod opiecz ni klu bu Ta ekwon -do Kre liwy wal czy li osiem me da li. W ka te go rii li -ght -con tact do 78 kg brą zo wy me dalzdo był Prze mek Ju rak. Trzy ra zy po po -dium się gnę ła Ma ria Lem pach: zło tow tech ni kach spe cjal nych, brąz w ukła -dach for mal nych oraz brąz w wal kach se -mi -con tact. Po dwa me da le wy wal czy łyMo ni ka Gre gor – zło to w tech ni kachspe cjal nych i sre bro w ukła dach for mal -nych oraz Mal wi na Ja ro sie wicz – zło tow tech ni kach spe cjal nych i sre bro w wal -kach ka la ki.

Me da lo wy suk ces spo tkał rów nieżre pre zen tan ta Aka de mii Ta ekwon -do IN NAE, współ pra cu ją cej z go styń -skim klu bem. Je dy ny w opol skim tur -nie ju przed sta wi ciel lesz czyń skiej aka -

de mii Ba stian Grze go row ski zdo był dwakrąż ki: sre bro w wal kach li ght -con tactju nior do 54 kg oraz brąz w wal kach se -mi -con tact ju nior do 165cm. – Ry wa li -za cja sta ła na wy so kim po zio mie, więcza wod ni cy mie li nie ła twe za da nie. Dla te -go na le żą im się szcze gól ne gra tu la cjei po dzię ko wa nia – pod su mo wał tre nerlesz czyń skiej aka de mii, Se ba stian Grze -go row ski.

AS, FO TO: SE BA STIAN GRZE GO ROW SKI

Sport

Ry wa li za cja na naj wyż szym po zio mie

WTOREK, 11 GRUDNIA 2012Rozmaitości16 Sport

reklama

reklama

Bar tosz Ry ma niak zo stał po wo ła nyprzez Wal de ma ra For na li ka na meczre pre zen ta cji Pol ski z Ma ce do nią.Wy cho wa nek Ka ni Go styń, wy stę pu -ją cy obec nie w Za głę biu Lu bin, jestmi le za sko czo ny no mi na cją do dru ży -ny na ro do wej. – Ta in for ma cja cie szymnie bar dzo i mo bi li zu je do dal szejcięż kiej pra cy – mó wi za wod nik Za -głę bia Lu bin.

We wto rek Wal de mar For na lik ogło -sił skład sie dem na sto oso bo wej ka dry,któ ra 14 grud nia zmie rzy się w to wa rzy -skim me czu z re pre zen ta cją Ma ce do nii.W gro nie pił ka rzy, któ rzy uda dzą siędo tu rec kie go Kun du, zna lazł się Bar toszRy ma niak. Wy cho wa nek Ka ni Go styńnie ukry wa za sko cze nia. – Na pew no niespo dzie wa łem się po wo ła nia. Ta in for -ma cja cie szy i mo bi li zu je do dal szej cięż -kiej pra cy – mó wi za wod nik Za głę biaLu bin.

Lo sy de fen so ra w tym se zo nie T -Mo -bi le Eks tra li gi są dość za wi łe. Za czął roz -gryw ki w pod sta wo wym skła dzie, na -stęp nie za siadł na ław ce re zer wo wych, bywró cić do gry w wy śmie ni tym sty -lu – przed ty go dniem zo stał wy bra nydo naj lep szej je de nast ki trzy na stej ko lej kiroz gry wek li gi. – Na po cząt ku se zo nu

bra ko wa ło wy ni ków. Na sza gra nie by łanaj gor sza, ale nie zdo by wa li śmy punk -tów i tre ner od su nął kil ku za wod ni kówna ław kę. Ja zna la złem się w tym gro nie,ale te raz do sta łem swo ją szan sę i li czę, żepo tych ostat nich wy stę pach oraz po in -for ma cji o po wo ła niu tre ner Ha pal na dal

bę dzie na mnie sta wiał – wy ja śnia wy -cho wa nek Ka ni.

Bar tosz Ry ma niak w wie ku sie dem -na stu lat grał w pod sta wo wym skła dzietrze cio li go wej wów czas Ka ni Go styń.Obroń ca uwa ża, że tam te do świad cze niabar dzo du żo mu da ły w kon tek ście roz -wo ju ka rie ry pił kar skiej. – W bar dzomło dym wie ku mia łem oka zję grać w se -nior ską pił kę. Mam wra że nie, że tre nerJu rij Sza ta łow mo że być pe wien, że niepo peł nił wte dy błę du sta wia jąc na mo jąoso bę.

Ry ma niak za czy na jąc swo ją przy go -dę z pił ką w Ka ni, miał oka zję grać z Woj -cie chem Kacz mar kiem. „Kieł” był ostat -nim przed „Rym kiem” wy cho wan kiemgo styń skie go klu bu, któ ry otrzy mał po -wo ła nie do ka dry na ro do wej. Bram karznie miał oka zji za grać w me czu dru ży nypro wa dzo nej wte dy przez Fran cisz kaSmu dę. 23-let ni pił karz Za głę bia też niemo że być pe wien wy stę pu z Ma ce do -nią. – Oczy wi ście, że chciał bym za graćw re pre zen ta cji, ale dla mnie ogrom nymwy róż nie niem jest już fakt, że tre ner For -na lik mnie do strzegł. Nie każ dy ma ta kąszan sę.

TO MASZ BAR TON,

FO TO: WWW.ZA GLE BIE -LU BIN.PL

Sport

O wy ni kuzde cy do wałtie -bre akSe nio rzy UKS Ka nia siat ka ro ze gra lipierw szy mecz run dy re wan żo wej.Ich prze ciw ni kiem a za ra zem go spo -da rzem spo tka nia był do tych cza so wywi ce li der III Li gi B MKS „No teć”Czarn ków, z któ rym na si za wod ni cyro ze gra li je den z naj bar dziej za cię -tych po je dyn ków. Tym ra zem wal karów nież to czy ła się o każ dą pił kę.

Już roz grzew ka po ka za ła, że go spo -da rze są ze spo łem sil nym i do brze zmo -ty wo wa nym, na to miast tre nerMa der tra dy cyj nie mu siał bo ry -kać się z bra ka mi ka dro wy mi.Do dys po zy cji miał za le d wie 9za wod ni ków, po zo sta li z róż -nych, mniej lub waż nych po wo -dów nie mo gli za grać w Czarn ko -wie.

Pierw sze pił ki in au gu ra cyj -nej par tii po twier dzi ły oba wy go -styń skie go szko le niow ca. Go spo -da rze za czę li od moc ne go ude -rze nia, z któ rym nie ra dzi li so bie

siat ka rze z Go sty nia. Roz wią za niemmia ło być wpro wa dze nie do gry za wod -ni ków re zer wo wych, co nie przy nio słonie ste ty spo dzie wa ne go efek tu. Osta -tecz nie UKS Ka nia siat ka prze gra ła wy so -ko pierw sze go se ta 15:25.

W dru gim se cie gra bar dzo się po pra -wi ła. W go styń skim ze spo le za czę łafunk cjo no wać za gryw ka, a tak że graw po lu i na siat ce. Po za cię tej i dra ma -tycz nej grze, na si za wod ni cy wy gra li25:23.

W trze ciej od sło nie me czu obie dru -ży ny gra ły wy rów na ną siat ków kę. Za -rów no go ście, jak i go spo da rze po peł nia libłę dy, ale też pre zen to wa li za gra nia z naj -wyż szej siat kar skiej pół ki. Osta tecz nieset skoń czył się prze gra ną na szych25:19.

W czwar tej par tii siat ka rze MKS„No teć” Czarn ków po cząt ko wo od sko -

czy li na kil ka punk tów. Pod de ner wo wa -ny go styń ski szko le nio wiec po pro sił jed -nak o czas i sku tecz nie zmo ty wo wał za -wod ni ków do gry. W koń ców ce se ta siat -ka rze z Go sty nia za cho wa li też wię cej„zim nej krwi” i wy gra li star cie 25:22.

Po dob nie jak w pierw szym me czuo lo sach spo tka nia roz strzy gnął tie -bre ak.Po cząt ko wo le piej ze stre sem ra dzi li so -bie go spo da rze, po tem wal ka to czy ła sięo każ dy punkt. Osta tecz nie Se nio rzyUKS Ka nia siat ka wy gra li tie -bre ak 15:12i cie szy li się z ko lej ne go zwy cię stwa.

– Moż na się by ło spo dzie wać, że niebę dzie to ła twy po je dy nek. Dłu ga po -dróż, trud ny prze ciw nik i my w no wymze sta wie niu. (…) Cie szy wy nik, zwłasz -cza po tak wy czer pu ją cej po dró ży orazdo bra po sta wa za wod ni ków. Jesz cze po -ja wia ją się prze sto je w grze, ale tak już by -wa, gdy każ dy mecz gra my w zmie nio -

nym skła dzie. Po chwa ła dla ca łe goze spo łu – po wie dział po me czutre ner Je rzy Ma der.

Skład ze spo łu:Ma riusz Kor dus (K), Łu kasz

Woź ni ca, Mi ko łaj Twar dow ski(L), Kry stian Mi chal czyk, Mar cinEr na sto wicz, Mi chał Hech mann,Łu kasz Bły ga oraz Łu kasz Mi sch -ke, Pa tryk Mi chal czyk.

Tre ner: Je rzy Ma der

IN FO – FO TO: TO MASZ BIER NAT

Sport

Poważnezmiany w KaniGostyńZa rząd UKS Ka ni Go styń pod jął de cy -zję, na mo cy któ rej z dniem 1 stycz -nia 2013 ro ku ko or dy na to rem grupmło dzie żo wych zo sta je Sła wo mirGin towt. Jed no cze śnie bę dzie on peł -nił funk cję tre ne ra ju nio ra młod sze -go go styń skie go klu bu.

Szko le nie mło dzie ży w go styń skimklu bie na le ży do naj lep szych w re gio nie.Nie zmie nia to fak tu, że za wsze moż -na wpro wa dzić zmia ny, któ re w przy -szło ści przy nio są wy mier ne ko rzy ściw po sta ci ko lej nych uta len to wa nych wy -cho wan ków klu bu. Na ta ki krok zde cy -do wał się Za rząd UKS Ka ni Go styń.Z dniem 1 stycz nia ma ją na stą pić spo rezmia ny w sys te mie szko le nio wym. Za -sad ni czą zmia ną bę dzie stwo rze nie sta -no wi ska tre ne ra ko or dy na to ra grup mło -dzie żo wych. Za rząd po sta no wił, że zo -sta nie nim Sła wo mir Gin towt, któ ry do -brze zna ny jest w pił kar skim śro do wi sku.

No wy ko or dy na tor pro wa dził m. in. Kro -bian kę Kro bia, Ko ro nę Pia ski, czy teżSpar tę Miej ska Gór ka.

Te raz przy szedł czas na no we wy -zwa nie i pra cę w go styń skim klu bie.Oprócz peł nie nia funk cji tre ne ra ko or -dy na to ra, Sła wo mir Gin towt, bę dzierów nież tre ne rem ju nio ra młod sze go.Na tym sta no wi sku za stą pi do tych cza so -we go tre ne ra Da mia na Ka ba łę, któ ry bę -dzie pro wa dził naj młod szą gru pę chłop -ców w klu bie. – Chcie li śmy zro bić krokdo przo du, gdyż w ostat nim cza sie niewy glą da ło to naj le piej. Pan Sła wek Gin -towt bę dzie od po wie dzial ny za przy go to -wa nie sche ma tu or ga ni za cyj ne go, pla nuszko le nia od naj młod szych grup aż po ju -nio rów. Mam na dzie ję, że współ pra caz tre ne rem Gin tow tem do pro wa dzido te go, że na sze dru ży ny za gra ją w przy -szło ści w li dze mię dzy wo je wódz -kiej – wy ja śniał pre zes Ka ni Go styń, Ar -ka diusz Krzy żo sta niak.

Trze ba mieć na dzie ję, że wpro wa -dzo ne zmia ny spo wo du ją, iż do cze ka mysię ko lej ne go wy cho wan ka, któ ry po dob -nie jak Bar tosz Ry ma niak, zo sta niew przy szło ści po wo ła ny do re pre zen ta cjiPol ski.

TEKST: DA MIAN WOŹ NIAK

Sport

Ry ma niak za gra w re pre zen ta cji Pol ski

17/2012 Gostyń24 Extra

Documents

Transcript of 17/2012 Gostyń24 Extra