106 Kurier Koniński

18
NAKŁAD 15 000 egzemplarzy nR 106 l RoK IV l CzWaRteK 15 WRzeŚnIa 2011 l ISSn 1689-9563 reklama reklama Autobusy mają dużo udogodnień zarówno dla kierowcy (kamery) jak i dla pasażerów (biletomat, klimatyza- cję, ekran LCD wyświetlający trasę, za- powiedzi głosowe). Wszystkie są nisko- podłogowe i mogą jednorazowo prze- wieźć nawet 1500 osób. Projekt „Wymiana taboru MZK” rozpoczął się w październiku ubiegłe- go roku i kosztował ponad 16 mln złotych, 10,5 mln zł pochodzi z Eu- ropejskiego Funduszu Rozwoju Re- gionalnego, natomiast pozostała kwo- ta z budżetu miasta. RAD Filmową ilustrację do tej informa- cji można obejrzeć na www.LM.pl - Czas na praw dzi wą Ma sę Kry - tycz ną w Ko n i n ie – ogło s i l i na fa- ce bo oku ko n iń scy ro we rzy ści i po- sta no w i l i, że wy j a dą na mia sto 16 wrze śnia, na ty dzień przed urzę- do wym raj dem. Zaczęło się od dyskusji na portalu LM.pl. - Po raz kolejny władze Konina próbują spacyfikować oddolny ruch społeczny, który mógłby im wytknąć wieloletnie zaniedbania w rozwoju in- frastruktury rowerowej w naszym mieście – można przeczytać na forum LM-u. - W Masie Krytycznej chodzi o zwrócenie uwagi społeczeństwa na ignorancję władzy. DOK. NA STR. V Jak mi lion mi ło ści za szko dził Ka me ry w au to bu sach pięt na ście su per no wo cze snych, pach ną cych świe żo ścią au to bu sów mar k i So l a r is wy j e cha ł o w ubie g łym ty go dniu na uli ce Ko n i na. Marek i Klaudia poznali się trzy la- ta temu, ale parą zostali na początku 2009 roku. Ona była wtedy w trzeciej klasie gimnazjum, on miał 24 lata. Ro- dzice Klaudii nie byli zadowoleni, bo – jak tłumaczą to dzisiaj – mieli o Marku złą opinię. I jak w historii Romea i Julii, zabronili im się spotykać. Chłopak ku- pił jej więc telefon, żeby dziewczyna mogła do niego dzwonić. - Ojciec Klau- dii chciał mnie nawet zabić – opowiada dzisiaj Marek K. - Pijany gonił mnie po ulicy z toporkiem, którym zrobił mi dziury w samochodzie. Jej ojciec jest właścicielem firmy produkującej części samochodowe, je- go – hurtowni płynów eksploatacyj- nych do samochodów. Oboje wychowa- li się w domach jednorodzinnych, a go - tówki raczej im nie brakowało. Tymcza- sem w listopadzie ubiegłego roku oka- zało się, że razem rąbnęli tatusiowi Klaudii milion złotych. DOK. NA STR. 4 Ma my wresz c ie w Ko n i n ie afe rę, z któ rej spraw ny sce na rzy sta bez tru du wy kro i ł by ko me d ię kry m i nal ną. Jest w niej dwo j e za ko cha nych, za g i n io ny mi l ion, zna ny de tek- tyw i kil ka róż nych wer s ji wy da rzeń. a mo że na wet pi kant ny film. Fot. R. Olej n ik Dwie ma sy ro wero we Da m ian już do stał pio n i za tor, na któ ry zbie ra l i śmy na kręt k i, a Fi l ip wkrót ce ku p i wó zek. te raz pil n ie po trzeb na jest po moc dla ma ł ej Igi Rę g lew skiej. Iga urodziła się siedem miesięcy te- mu z bardzo rzadką chorobę genetycz- ną - zespołem Aperta, charakteryzują- cy się między innymi dużą deformacją czaszki, która musi zostać poddana operacji. Zrośnięte szwy czaszkowe sprawiają, że rosnący mózg jest uciska- ny, a to może spowodować upośledze- nie oraz utratę wzroku i słuchu. Pierw- sza operacja kosztuje 25 tys. euro. DOK. NA STR. 3 Daj my szan sę Idze Fot. T. Tom czak Pre zy dent wró cił do pra cy Jak po i n for mo wał por tal LM.pl, po po nad trzy m ie s ięcz- nym zwol n ie n iu le kar skim Jó- zef no w ic k i, pre zy dent Ko n i- na wró c ił do pra cy. W tym cza s ie prze szedł za b ieg kar- dio l o g icz ny w za brzu i ko - niecz ną re kon wa l e scen c ję. - Odebrałem zaświadczenie o zdolności do pracy i zgłaszam się do pełnienia obowiązków - powiedział 12 września, wkra- czając do urzędu. Po kilkumie- sięcznej nieobecności współpra- cownicy powitali gospodarza miasta kwiatami. Już na koryta- rzu zaczepiali prezydenta intere- sanci, którzy - jak w każdy ponie- działek - przybyli do jego gabine- tu z prośbą o interwencję. Józef Nowicki powiedział, że nawet podczas rekonwale- scencji śledził to, co działo się w mieście. Jego zastępcy na bieżą- co informowali o podejmowa- nych działaniach. SKA Film ilustrujący tę infor- mację można obejrzeć na www.LM.pl. nnn gazeta bezpŁatna n n n gazeta bezpŁatna n n n gazeta bezpŁatna n n n gazeta bezpŁatna n n n gazeta bezpŁatna n n n gazeta bezpŁatna n n n Fot. A. Pi l arska

description

Powrót prezydenta Nowickiego do pracy, nowe autobusy komunikacji miejskiej, podwójna masa krytyczna i pomoc dla małej Igi to główne tematy najnowszego Kuriera Konińskiego. Dziennikarze Kuriera apelują o pomoc dla Igi Ręglewskiej, siedmiomiesięcznej dziewczynki, która nie może się rozwijać bez kosztownych operacji czaszki. Zbieraliśmy razem z tysiącami mieszkańców Konina i regionu konińskiego plastikowe nakrętki, których sprzedaż pomogła rodzicom Damiana z Wilczyna kupić dla niego pionizator, a Filipowi z naszej redakcji nowy wózek. Teraz apelujemy do państwa: dajmy szansę małej Idze.

Transcript of 106 Kurier Koniński

NAKŁAD 15�000�egzemplarzy

nR 106 l RoK IV l CzWaRteK 15 WRzeŚnIa 2011 l ISSn 1689-9563

reklama

reklama

Au to bu sy ma ją du żo udo god nieńza rów no dla kie row cy (ka me ry) jak idla pa sa że rów (bi le to mat, kli ma ty za -cję, ekran LCD wy świe tla ją cy tra sę, za -po wie dzi gło so we). Wszyst kie są ni sko -po dło go we i mo gą jed no ra zo wo prze -wieźć na wet 1500 osób.

Pro jekt „Wy mia na ta bo ru MZK”

roz po czął się w paź dzier ni ku ubie głe -go ro ku i kosz to wał po nad 16 mlnzło tych, 10,5 mln zł po cho dzi z Eu -ro pej skie go Fun du szu Roz wo ju Re -gio nal ne go, na to miast po zo sta ła kwo -ta z bu dże tu mia sta. RAD

Fil mo wą ilu stra cję do tej in for ma -cji moż na obej rzeć na www.LM.pl

- Czas na praw dzi wą Ma sę Kry -tycz ną w Ko ni nie – ogło si li na fa -ce bo oku ko niń scy ro we rzy ści i po -sta no wi li, że wy ja dą na mia sto 16wrze śnia, na ty dzień przed urzę -do wym raj dem.

Za czę ło się od dys ku sji na por ta luLM.pl. - Po raz ko lej ny wła dze Ko ni napró bu ją spa cy fi ko wać od dol ny ruchspo łecz ny, któ ry mógł by im wy tknąćwie lo let nie za nie dba nia w roz wo ju in -fra struk tu ry ro we ro wej w na szymmie ście – moż na prze czy tać na fo rumLM -u. - W Ma sie Kry tycz nej cho dzi ozwró ce nie uwa gi spo łe czeń stwa naigno ran cję wła dzy.

DOK. NA STR. V

Jak mi lion mi ło ści za szko dził

Ka me ry w au to bu sachpięt na ście su per no wo cze snych, pach ną cych świe żo ścią au to bu sówmar ki So la ris wy je cha ło w ubie głym ty go dniu na uli ce Ko ni na.

Ma rek i Klau dia po zna li się trzy la -ta te mu, ale pa rą zo sta li na po cząt ku2009 ro ku. Ona by ła wte dy w trze ciejkla sie gim na zjum, on miał 24 la ta. Ro -dzi ce Klau dii nie by li za do wo le ni, bo –jak tłu ma czą to dzi siaj – mie li o Mar kuzłą opi nię. I jak w hi sto rii Ro mea i Ju lii,za bro ni li im się spo ty kać. Chło pak ku -pił jej więc te le fon, że by dziew czy namo gła do nie go dzwo nić. - Oj ciec Klau -dii chciał mnie na wet za bić – opo wia dadzi siaj Ma rek K. - Pi ja ny go nił mnie po

uli cy z to por kiem, któ rym zro bił midziu ry w sa mo cho dzie.

Jej oj ciec jest wła ści cie lem fir mypro du ku ją cej czę ści sa mo cho do we, je -go – hur tow ni pły nów eks plo ata cyj -nych do sa mo cho dów. Obo je wy cho wa -li się w do mach jed no ro dzin nych, a go -tów ki ra czej im nie bra ko wa ło. Tym cza -sem w li sto pa dzie ubie głe go ro ku oka -za ło się, że ra zem rąb nę li ta tu sio wiKlau dii mi lion zło tych.

DOK. NA STR. 4

Ma my wresz cie w Ko ni nie afe rę, z któ rej spraw ny sce na rzy sta bez tru du wy kro ił by

ko me dię kry mi nal ną. Jest w niej dwo je za ko cha nych, za gi nio ny mi lion, zna ny de tek -

tyw i kil ka róż nych wer sji wy da rzeń. a mo że na wet pi kant ny film.

Fot. R

. O

lej n

ik

Dwie�ma�sy�ro�we�ro�we

Da mian już do stał pio ni za tor, na któ ry

zbie ra li śmy na kręt ki, a Fi lip wkrót ce

ku pi wó zek. te raz pil nie po trzeb na jest

po moc dla ma łej Igi Rę glew skiej.

Iga uro dzi ła się sie dem mie się cy te -mu z bar dzo rzad ką cho ro bę ge ne tycz -

ną - ze spo łem Aper ta, cha rak te ry zu ją -cy się mię dzy in ny mi du żą de for ma cjączasz ki, któ ra mu si zo stać pod da naope ra cji. Zro śnię te szwy czasz ko wespra wia ją, że ro sną cy mózg jest uci ska -ny, a to mo że spo wo do wać upo śle dze -nie oraz utra tę wzro ku i słu chu. Pierw -sza ope ra cja kosz tu je 25 tys. eu ro.

DOK. NA STR. 3

Daj�my�szan�sę�Idze

Fot. T

. Tom

czak

Pre zy dent wró cił do pra cy Jak po in for mo wał por talLM.pl, po po nad trzy mie sięcz -nym zwol nie niu le kar skim Jó -zef no wic ki, pre zy dent Ko ni -na wró cił do pra cy. W tymcza sie prze szedł za bieg kar -dio lo gicz ny w za brzu i ko -niecz ną re kon wa le scen cję.

- Ode bra łem za świad cze nieo zdol no ści do pra cy i zgła szamsię do peł nie nia obo wiąz ków -po wie dział 12 wrze śnia, wkra -cza jąc do urzę du. Po kil ku mie -sięcz nej nie obec no ści współ pra -cow ni cy po wi ta li go spo da rzamia sta kwia ta mi. Już na ko ry ta -rzu za cze pia li pre zy den ta in te re -san ci, któ rzy - jak w każ dy po nie -dzia łek - przy by li do je go ga bi ne -tu z proś bą o in ter wen cję.

Jó zef No wic ki po wie dział,że na wet pod czas re kon wa le -scen cji śle dził to, co dzia ło się wmie ście. Je go za stęp cy na bie żą -co in for mo wa li o po dej mo wa -nych dzia ła niach.

SKA

Film ilu stru ją cy tę in for -ma cję moż na obej rzeć nawww.LM.pl.

nn

ng

aze

ta b

ez

pŁa

tn

an

n n

gaze

ta b

ez

pŁa

tn

an

n n

gaze

ta b

ez

pŁa

tn

an

n n

gaze

ta b

ez

pŁa

tn

an

n n

gaze

ta b

ez

pŁa

tn

an

n n

gaze

ta b

ez

pŁa

tn

an

n n

Fot. A

. Pi la

r ska

2 aktualności

Od lat bu dy nek po pa da w co razwięk szą ru inę. Obiekt jest w pry wat -nych rę kach i nic nie za po wia da, abyuro kli wy przed la ty za by tek od zy skałdaw ną świet ność. Być mo że ano ni mo -wa ak cja pod ha słem „Przyj mę gruz na

Rey mont” przy po mni o pięk nej przedla ty wil li, któ ra obec nie stra szy swo imwy glą dem w od ra dza ją cej się czę ściKo ni na, na wprost no we go bul wa runad War tą.

SKA

W pierw szym eta pie zo sta nie za -mknię ty od ci nek Świę to jań skiej oduli cy Kol skiej do Sol nej. Wy ty czo noob jaz dy dro ga mi rów no le gły mi, awięc uli cą Eu ro pej ską, Paw łów kiem.

W trak cie prac wzmoc nio na ma zo -stać pod bu do wa, uli ca bę dzie mia łano wą na wierzch nię. Dru gi etap obej -mie re mont od uli cy Sol nej do gra nicmia sta. RAD

W Ko ni nie ru sza “Gmin nypro gram ak ty wi za cji za wo do wejna rzecz bu dow nic twa so cjal ne -go”. Koszt pro gra mu to 150 ty się -cy zło tych z cze go 120 ty sią ce po -cho dzi z fun du szy ze wnętrz nych.Uczest ni czyć bę dzie w nim dzie -sięć osób, któ re ocze ku ją na miesz -ka nia so cjal ne. Otrzy ma ją miesz -ka nia w sta nie su ro wym i sa mi bę -

dą mu sie li je wy koń czyć. W tymro ku prze pro wa dzo ne zo sta nąszko le nia, w tym tak że bę dą za ję -cia z do rad cą za wo do wym. W za -my śle jest bo wiem za wią za niespół dziel ni so cjal nej. Po nad to wtym ro ku zgro ma dzo ne zo sta nąnie zbęd ne ma te ria ły bu dow la ne.Pra ce ru szą w 2012 ro ku.

RAD

Gruz na Re(y) mont

W so bo tę od był się spływ ka ja ko -wy, w któ rym uczest ni czy li na uczy -cie le i dy rek to rzy pię ciu ko niń skichszkół po nad gim na zjal nych. W tenspo sób rów nież na War cie roz po czę -to no wy rok szkol ny. Ja nusz Ka miń -ski, dy rek tor Ze spo łu Szkół Gór ni -czo -Ener ge tycz nych, w ro li ko man -do ra spły wu, za brał ze so bą naj licz -niej szą eki pę. Pły nę li też dy rek to rzy ina uczy cie le Ze spo łu Szkół Tech nicz -nych i Hut ni czych, Ze spo łu SzkółCKU oraz II i III Li ceum.

Spływ czter na stu ka ja ków roz -po czął się przy pro mie w Bie cho -wach, do cie ra jąc po trzech go dzi -nach do ko niń skie go Bul wa ru Nad -war ciań skie go.

SKA

Ka ja ka mido szko ły

W grud niu by ła „Ko niń ska pa sto -rał ka”, te raz pan zyg munt Gro -chow ski na grał „Ko niń ski walc”.

Zyg munt Gro chow ski, miesz ka ją -cy od uro dze nia w Ko ni nie przed się -bior ca, jest z za mi ło wa nia mu zy kiem.Na swo im kon cie ma bar dzo wie lesym pa tycz nych utwo rów, w tym rów -nież o Ko ni nie. Nie ste ty bar dzo rzad komoż na usły szeć je go pio sen ki, gdyżwięk szość z nich tra fia do szu fla dy. Wubie głym ro ku do ro słe już dzie ci Zyg -mun ta Gro chow skie go na mó wi ły gona na gra nie „Ko niń skiej Pa sto rał ki”, apod ko niec sierp nia – jak po in for mo -wał na szą re dak cję Mar ta Gro chow ska– zgo dził się na grać ko lej ną swo ją kom -po zy cję. - Za na szą na mo wą zgo dził sięwy cią gnąć ją z szu fla dy – po wie dzia łacór ka Zyg mun ta Gro chow skie go. - Sta -ram się tro chę roz pro pa go wać pio sen -kę wśród miesz kań ców Ko ni na, przy -znam że tro chę bez wie dzy oj ca, któ ryjest na to za skrom ny. OLER

Pio sen ki moż na wy słu chać nawww.LM.pl

Ko niń skiwalc

Miesz ka nia za pra cę

Ra da Nad zor cza ZE PAK za -twier dzi ła pro gram in we sty cyj ny współ ce. Pla nu je się mo der ni za cję Pąt -no wa I i bu do wę no wych blo ków ga -zo wo -pa ro wych. Za kła da się mo der -ni za cję blo ków Pąt no wa I, aby prze -dłu żyć ich ży wot ność do ro ku 2026-27. Na to miast w Elek trow ni Ada -mów i Ko nin po wsta ną no we blo kiga zo wo -pa ro we o mo cy 520 MW. WAda mo wie ma być zbu do wa ny blok400 MW, w Elek trow ni Ko nin je -den o mo cy 120 MW. In we sty cjema ją być go to we do po ło wy 2017 ro -ku. W przy szłym ro ku w Elek trow niKo nin zo sta nie uru cho mio ny no wyko cioł na bio ma sę.

Na to miast od da ny dwa la ta te mudo użyt ku blok Pąt nów II zo sta niewy łą czo ny na 40 dni, by pod dać goprze glą do wi. - To naj no wo cze śniej szyblok ener ge tycz ny na wę giel bru nat -ny w Pol sce – stwier dzi ła Ka ta rzy naMusz kat. - Spra wu je się zna ko mi cie,ale po dwóch la tach pra cy wy ma gaprze glą du.

ZE PAK przy mie rza się do za ku -pu KWB Ko nin i Ada mów. Jed nakosta tecz na de cy zja za le żeć bę dzie odte go, czy bę dą udo ku men to wa ne za -so by wę gla. Pre zes Ka ta rzy na Musz katpo in for mo wa ła, że spół ka ode bra ła zMi ni ster stwa Skar bu Pań stwa me mo -ran dum pry wa ty za cyj ne ko pal ni. Po -

twier dzi ła, że PAK za in te re so wa ny jestkup nem ko pal ni, jed nak osta tecz nade cy zja czy PAK zło ży wią żą cą ofer tę,za le żeć bę dzie od do kład nej ana li zyza so bów wę gla w re gio nie.

Na stą pi ły tak że zmia ny w skła dzieza rzą du ZE PAK. Obec nie za rząd jestczte ro oso bo wy. Pre ze sem po zo sta jeKa ta rzy na Musz kat, wi ce pre ze sem dospraw fi nan so wych An na Stri żyk, aKrzysz tof Ję drasz czyk ma w swej ge -stii tak że spra wy pro duk cji. No wymczłon kiem za rzą du zo stał Piotr Ja rosz,do tych czas zwią za ny z gru pą Pol sat. Zza rzą du ode szli Hen ryk Ciesz kow skioraz Kon rad Waw rzy niak. Wcze śniejna eme ry tu rę od szedł Wło dzi mierzBas. RAD

Fil my ilu stru ją ce tę in for ma cjęmoż na obej rzeć na www.LM.pl

PAK do przo duze paK pla nu je bu do wę no wych blo ków ga zo wo -pa ro wych i przy mie rzasię do za ku pu ko palń wę gla bru nat ne go.

sondaż

Świętojańska w remoncie

Fot. R

. G

rzela

k

na ogro dze niu daw ne go pa ła cy ku Rey mon da przy uli cy Woj ska pol skie -go w Ko ni nie po ja wił się w ubie głym ty go dniu prze wrot ny trans pa rent ozbiór ce gru zu na re mont obiek tu.

W ubie głym ty go dniu za mknię ta zo sta ła uli ca Świę to jań ska na od cin kuod uli cy Kol skiej do Sol nej. Roz po czę ła się mo der ni za cja tej tra sy.

czwartek, 15 września 2011 rozmaitości 3

reklama

reklama

DOK. ZE STR. 1

Ro dzi ce Igi zna leź li do sko na łyośro dek w Mo na chium, któ ry pod jąłsię prze pro wa dze nia ope ra cji jej czasz -ki. 21 wrze śnia, a więc już za kil ka dniod bę dzie się je go pierw sza część (dru -ga w stycz niu), któ ra kosz tu je 25 tys.eu ro. – Ze bra li śmy już więk szą częśćtej kwo ty, bra ku je jesz cze trzy na ście ty -się cy zło tych – po in for mo wał na szą re -dak cję Ma rek Rę glew ski. – Wy jeż dża -my w nie dzie lę, 18 wrze śnia, ale wcze -

śniej mu si my wpła cić ca łą su mę – do -da ła pa ni Iwo na. – Pew nie weź mie mykre dyt, ale każ da po moc się przy da.

Pra wie pięć ton na krę tek, dzię kiktó rym Da mian ma pio ni za tor, a Fi lipwkrót ce ku pi wó zek, ze bra li śmy z ty -się cy pla sti ko wych stru mycz ków, któ -re pły nę ły do na szej re dak cji, do Szko -ły Pod sta wo wej nr 9 w Ko ni nie i wie luin nych pla có wek oświa to wych i in sty -tu cji, któ re ra zem z na mi pro wa dzi łyzbiór kę. Bar dzo im wszyst kim dzię ku -je my, a po dzię ku je my jesz cze raz w

osob nej pu bli ka cji, w któ rej po sta ra -my się uho no ro wać wszyst kichuczest ni ków na szej ak cji.

Te raz znów pro si my o po moc –dla ma łej Igi. Jej ro dzi ce nie da dzą ra dybez na sze go wspar cia. A trze ba taknie wie le - wy star czy za cho wać pla sti -ko wą na kręt kę z każ de go opa ko wa nia,ze brać w re kla mów ce i przy nieść donas lub Szko ły Pod sta wo wej nr 9 naChorz niu.

Daj my Idze szan sę. OLER

Daj my szan sę Idze

Fot. A

rchiw

um

Te�raz�na�szej�po�mo�cy�po�trze�bu�je�ma�leń�ka�Iga�Rę�glew�ska

Da�mian�Bla�dziak�ko�rzy�sta�już�z�pio�ni�za�to�ra,�któ�ry�je�go�ro�dzi�ce�mo�gli�ku�pić�mię�dzy

in�ny�mi�dzię�ki�na�sze�mu�wspar�ciu

beR ta za miesz ka ła w ko niń -skim schro ni sku 12 wrze śnia 2011ro ku. Zo sta ła zna le zio na na ul. Le śnejw Ko ni nie. Jak każ dy szcze nia czekjest roz bry ka na, żąd na za ba wy i czu -ło ści. Uwiel bia być bra na na rę ce,przy tu la na i gła ska na. Ber ta uro dzi łasię w lip cu 2011 ro ku. Wraz z nią naad op cję w schro ni sku cze ka ośmio roin nych szcze niacz ków.

Ber ta cze ka na Cie bie w Schro -ni sku dla Bez dom nych Zwie rząt wKo ni nie (ul. Ga jo wa 7a), tel. 63243-80-38.

Przy gar nij zwie rza ka!

Do zda rze nia do szło 12 stycz niawie czo rem, kie dy Orest Sud czak opusz -czał przy chod nię w Skul sku. Nie zna nymu męż czy zna chlu snął mu w twarzkwa sem siar ko wym (z aku mu la to ra, jaksię póź niej oka za ło), w wy ni ku cze go le -karz stra cił cał ko wi cie wi dze nie w le -wym oku i czę ścio wo w pra wym.

Krzysz tof W. tłu ma czył, że zle ce -nie do stał od czło wie ka, któ re go znał zeszko ły hut ni czej, ale nie pa mię ta je gona zwi ska. Pro ku ra tor Bo że na Wo ja -kow ska za żą da ła dla oskar żo ne go ka rysze ściu lat po zba wie nia wol no ści i za są -dze nia za dość uczy nie nia. O dwa la tawyż szej ka ry chcia ła peł no moc nicz ka

po szko do wa ne go. Me ce nas Ka rol Ga -dzi now ski ar gu men to wał, że trze bawy wa żyć pro por cje, bo naj więk szymwi no waj cą jest zle ce nio daw ca, któ re goapa rat wy mia ru spra wie dli wo ści jesz -cze nie usta lił. Po pro sił o ka rę nie więk -sza jak trzy la ta po zba wie nia wol no ści.

Sę dzia An drzej Bor kow ski ska załKrzysz to fa W. na pięć lat po zba wie niawol no ści i za pła tę 420 tys. zł ty tu łemzwro tu utra co nych za rob ków i za dość -uczy nie nia.

Wy rok nie jest pra wo moc ny. OLER

Film ilu stru ją cy tę in for ma cjęmoż na obej rzeć na www.LM.pl

Ja ro sław Ka czyń ski za pew nił, że je śliPiS obej mie wła dzę, to nie do pu ści dopry wa ty za cji ko pal ni. - Ener ge ty ka wę glo -wa jest pod sta wą pro duk cji ener gii elek -trycz nej, to waż ny za sób kra ju, któ ry po -wi nien być wy ko rzy sty wa ny na dwóchpłasz czy znach: na bu do wa nie po myśl no -ści oraz bez pie czeń stwa kra ju. Ta ko pal niajest jed ną z tych in sty tu cji, któ ra po win nasłu żyć stra te gii bez pie czeń stwa. Nie mo żebyć pry wa ty zo wa na, gdyż pro ces pry wa -ty za cji ozna cza utra tę kon tro li. Po li ty ka,któ ra nie bie rze pod uwa gę stra te gii bez -pie czeń stwa, jest po li ty ką bia łej fla gi - po -wie dział Ja ro sław Ka czyń ski.

Wi zy ta Ja ro sła wa Ka czyń ska owia -na by ła ta jem ni cą, nikt ofi cjal nie nie za -pra szał na spo tka nie z pre ze sem PiS. Po -seł Wi told Czar nec ki po wie dział, że by -ły pró by zor ga ni zo wa nia spo tka nia z dy -rek cją ko pal ni i związ ka mi za wo do wy -mi, ale pre zes KWB nie wy ra ził na tozgo dy. Jed nak sa mi związ kow cy o za -pro sze niu na spo tka nie nie sły sze li.Przed KWB ze bra ło się gro no osób,głów nie zwo len ni ków PiS, któ re okla ski -wa ły wy stą pie nie pre ze sa.

RAD

Film ilu stru ją cy tę in for ma cjęmoż na obej rzeć na www.LM.pl

Pięć lat za kwasna pięć lat po zba wie nia wol no ści zo stał ska za ny 28-let ni Krzysz tof W.,któ ry w stycz niu te go ro ku chlu snął kwa sem siar ko wym w twarz le ka -rzo wi ze Skul ska.

Bia ła fla ga nad ko pal niąpre zes piS od wie dził we wto rek re gion ko niń ski i na kil ka mi nut za trzy -mał się przy sie dzi bie KWb Ko nin w Kle cze wie.

4 kurier kryminalny

DOK. ZE STR. 1

Tym cza sem w li sto pa dzie ubie -głe go ro ku oka za ło się, że ra zem rąb -nę li ta tu sio wi Klau dii mi lion zło tych,a do kład nie 230 tys. eu ro, co pro ku ra -tu ra po prze li cze niu wy ce ni ła na 952200 zł, su mę sta no wią cą mie nieznacz nej war to ści.

Do kra dzie ży do szło 13 czerw ca2010 ro ku. To masz D. za wia do miłwte dy po li cję, że ktoś wła mał się doje go do mu i ukradł mu... 39 tys. zł.Po li cja szyb ko spra wę umo rzy ła z po -wo du nie wy kry cia spraw cy i wzno wi -ła do pie ro pięć mie się cy póź niej. Asta ło się to po tym, jak Klau dia zło ży -ła na po li cji ze zna nia, z któ rych wy ni -ka ło, że żad ne go wła ma nia nie by ło, apie nią dze wy nio sła z do mu ona sa mai wrę czy ła swo je mu chło pa ko wi.

Dwie�wer�sje�

Z oświad cze nia star szej sio stryKlau dii, któ rej mo gli śmy wy słu chaćna kon fe ren cji pra so wej, zwo ła nejprzez de tek ty wa Krzysz to fa Rut kow -skie go, wy ni ka że po kra dzie ży pie -nię dzy Klau dia cał ko wi cie ze rwa łakon tak ty z ro dzi ną i zna jo my mi zeszko ły i po zo sta wa ła pod cał ko wi tymwpły wem i kon tro lą Mar ka K. Choćfi zycz nie prze by wa ła ra zem z ro dzi -ną, to du chem by ła ca ły czas ze swo imuko cha nym. Nie wia do mo jak, ale wkoń cu ro dzi nie uda ło się od zy skaćkon takt z cór ką, cze go wy ni kiem by łyzło żo ne 22 li sto pa da ze zna nia, w któ -rych przy zna ła się do wspól nej z Mar -kiem K. kra dzie ży pie nię dzy z do muro dzin ne go. Od tej chwi li ma my teżdo czy nie nia z dwie ma róż ny mi wer -sja mi wy da rzeń.

Ma rek K. twier dzi bo wiem, że wchwi li, kie dy po li cja za pu ka ła dodrzwi je go do mu, py ta ła nie o 230tys. eu ro, ale o kwo tę dzie sięć ra zymniej szą. - Zro bi li wiel kie oczy, kie dyim po wie dzia łem, że do tych 23 000

eu ro, o któ re mnie py ta ją, po win nido pi sać jesz cze jed no ze ro.

Nie uda ło nam się spraw dzić, czyfak tycz nie tak by ło, po nie waż pro ku ra -tor, któ ra spo rzą dzi ła akt oskar że niajest na urlo pie, ale wziąw szy pod uwa gęfakt, że w czerw cu To masz D. za wia do -mił po li cję o kra dzie ży za le d wie 39 tys.zł, wy da je się to praw do po dob ne.

Zro�bił�to�dla�niej

Ma rek K. przy znał się więc do za -bra nia pie nię dzy, któ re wy nio sła z do -mu Klau dia, ale przed sta wił wła sną

in ter pre ta cję te go fak tu. Bo wiem we -dług Klau dii to on po kie ro wał kra -dzie żą. Naj pierw wy py ty wał ją o go -tów kę w do mu i son do wał, czy mo -gła by wy nieść więk szą su mę. Tak sięzło ży ło, że 11 czerw ca 2010 ro ku, nadwa dni przed upo zo ro wa niem wła -ma nia, na proś bę oj ca ra zem z mat kąod bie ra ła od je go kon tra hen ta re kla -mów kę wy peł nio ną pie niędz mi, oczym Klau dia na tych miast za wia do -mi ła Mar ka.

Dwa dni póź niej za dzwo ni ła donie go z in for ma cją, że ro dzi ce wy je -cha li na dział kę. Dzi siaj tłu ma czy, że

my śla ła o spo tka niu, a nie kra dzie żypie nię dzy i do pie ro Ma rek gro żąc, żez nią ze rwie, je śli ich nie wy nie sie, na -kło nił ją do prze stęp stwa. Zu peł niein na jest wer sja chło pa ka, któ ry twier -dzi, że to był jej po mysł, a on się musta now czo sprze ci wiał. Re kla mów kęz pie niędz mi wziął, bo Klau dia po sta -wi ła go przed fak tem do ko na nym. -Zro bi łem to dla niej – tłu ma czy dzi -siaj. - Ten sa mo chód, któ ry ku pi łem(mit su bi shi outlan der za 67 tys. zł –dop. red.) też chcia łem prze pi sać nanią, jak skoń czy 18 lat.

Czy rze czy wi ście ta kie by ły in ten -cje Mar ka K. już się nie prze ko na my,bo w li sto pa dzie ubie głe go ro ku pro -ku ra tu ra za bra ła mu wszyst kie do bra,któ re ku pił za pie nią dze wy nie sio neprzez Klau dię z do mu, a więc i rze czo -ny sa mo chód. A po nie waż Klau diaskoń czy ła 18 lat do pie ro kil ka na ściedni te mu, chło pak mo że trzy mać siętej wer sji bez oba wy, że ktoś to spraw -dzi. Kil ka mie się cy te mu pro ku ra tu raspo rzą dzi ła akt oskar że nia prze ciw koMar ko wi K. i Da wi do wi R., któ ry naje go proś bę (za 61 050 zł) wy bił szy bęw do mu pań stwa D., że by upo zo ro -wać wła ma nie, oraz Do ro cie G., u któ -rej Ma rek trzy mał pie nią dze. Klau diana to miast sta nę ła przed są dem ro -dzin nym, któ ry roz pa try wał jej spra -wę już dwa ra zy i po raz trze ci po chy lisię nad nią w paź dzier ni ku.

W mno go ści fak tów, któ re wy stę -pu ją w tej spra wie, ła two się po gu bić,ale nie moż na po mi nąć tak waż ne gowy da rze nia, jak wy pro wadz ka pań -stwa D. na po cząt ku te go ro ku do in -ne go mia sta. Dwa ty go dnie wcze śniejKlau dia ucie kła z do mu do... Po go to -wia Opie kuń cze go, co po zwo li ło jejukoń czyć szko łę w Ko ni nie.

Film�bez�gwał�tu�

Spra wę Mar ka K. i dwój ki je gowspól ni ków bę dzie wkrót ce roz pa -try wał Sąd Okrę go wy w Ko ni nie.

Skład orze ka ją cy bę dzie miał twar dyorzech do zgry zie nia, bo nie ła twojest tu od dzie lić kłam stwo od praw -dy, któ rej usta le nia nie chce chy banikt z za in te re so wa nych, włącz nie zpo szko do wa nym. Nie wia do mochoć by, gdzie po dzia ła się resz ta pie -nię dzy z 230 000 eu ro, któ re 13czerw ca 2010 ro ku tra fi ły w rę ceMar ka K. On sam twier dzi, że wmie siąc po kra dzie ży zo stał na pad -nię ty przez swo je go wspól ni ka Da -wi da R. i ob ra bo wa ny. Mia ło się tostać, kie dy wy szedł z miesz ka niaDo ro ty G. z re kla mów ką peł ną pie -nię dzy, któ re za mie rzał „wpła cić naja kiś fun dusz in we sty cyj ny, by za -pew nić Klau dii przy szłość”. OdKlau dii miał się póź niej do wie dzieć,że je go by ły wspól nik Da wid R. zro -bił to na zle ce nie jej oj ca.

Swo iste go smacz ku do da je ca łejtej hi sto rii fakt, że me dia, a więc iopi nia pu blicz na do wie dzia ły się ospra wie do pie ro 5 wrze śnia, pod -czas kon fe ren cji pra so wej, zwo ła nejprzez Krzysz to fa Rut kow skie go, naktó rej wy stą pi ła star sza sio straKlau dii, ła mią cym się gło sem opo -wia da jąc, że jej sio stra wy nio sła pie -nią dze z do mu, po nie waż by ła za -stra sza na, bi ta a na wet gwał co naprzez Mar ka K. By pod kre ślić jaknie bez piecz ny jest to czło wiek, wy -stą pi ła przed ka me ra mi z za sło nię tątwa rzą. - Nie ro zu miem dla cze goczło wiek, któ ry do pu ścił się gwał -tów i prze mo cy po zo sta je na wol no -ści – oświad czył Krzysz tof Rut kow -ski, któ re go ro la w tej spra wie teżjest nie ty po wa, bo spro wa dza się dopro pa go wa nia wer sji jed nej ze stronkon flik tu.

A co do gwał tów, któ rych miał siędo pusz czać na Klau dii D., Ma rek K.go tów jest w osta tecz no ści upu blicz -nić fil mik, na któ rym wi dać, żedziew czy na upra wia ła z nim seks cał -kiem do bro wol nie.

RO BERT OLEJ NIK

Jak mi lion mi ło ści za szko dził

Zła pa no sprze daw ców jed no pen só wek

Do za trzy ma nia do szło pod czaskon tro li dro go wej. Kie dy je den z męż -czyzn usi ło wał uciec, w sa mo cho dzieprze pro wa dzo no do kład ną kon tro lę,któ ra ujaw ni ła kil ka set mo net z na pi -sem „one pen ny”. Śled czy ze śród mie -ścia po wią za li za trzy ma nych z pię cio -ma po stę po wa nia mi, gdzie przy uży -ciu ta kich mo net oszu ka no miesz kań -ców tej dziel ni cy War sza wy. Łącz niestra ty w sa mym tyl ko śród mie ściumo gą się gać 300 ty się cy zło tych. Naj -bar dziej po szko do wa ny zo stał star szymęż czy zna, któ ry ku pił jed no pen só -wek za po nad 110 ty się cy zło tych.

Oprócz śród miej skiej ko men dyza trzy ma nych męż czyzn po szu ku jątak że in ne war szaw skie ko men dyoraz jed nost ki z ca łe go kra ju, w tymi ko niń ska. W paź dzier ni ku ubie głe -go ro ku dwaj nie zna ni męż czyź ni

sprze da li 76-let nie mu miesz kań co -wi Ko ni na dzie więć zło tych rze ko momo net za 9 tys. zł. W ma ju te go ro kuofia rą oszu stów pa dła 61-let nia ko ni -nian ka. Ko bie ta ku pi ła od nich pięćjed no pen so wych mo net za 10 tys. zł.– Cze ka my na in for ma cje z War sza -wy, że by pod jąć w tej spra wie czyn -no ści – po in for mo wa ła na szą re dak -cję kom. Re na ta Pur cel -Ka lus z ko -niń skiej po li cji.

Łącz nie spraw cy mo gą usły szećna wet kil ka dzie siąt za rzu tów oszustw.Je den z nich, 52-let ni Krzysz tof B., byłpo szu ki wa ny aż dzie wię cio ma li sta migoń czy mi, dru gi tyl ko dwo ma. Sąd re -jo no wy zde cy do wał o za trzy ma niu ichw aresz cie na naj bliż sze trzy mie sią ce.

OLER

Źró dło: Ko men da Sto łecz na Po li cji

reklama

reklama

Zszedł�do�piw�nic�Ko niń scy po li cjan ci za trzy ma li 28-

let nie go ko ni nia ni na, któ ry w lu tymwła mał się do trzech piw nic na pią tymosie dlu w Ko ni nie. Z jed nej za brał ro -wer, któ ry po tem ro ze brał i sprze dał naczę ści. Męż czy zna był już wcze śniej ka -ra ny za po dob ne prze stęp stwa. SKA

War szaw scy po li cjan ci zła pa li na po cząt ku wrze śnia dwóch męż czyzn,któ rzy sprze da wa li jed no pen sów ki ja ko zło te mo ne ty. być mo że ci sa mispraw cy oszu ka li rów nież miesz kań ców Ko ni na.

Fot. R

. O

lej n

ik

Na�kon�fe�ren�cji�pra�so�wej�z�Krzysz�to�fem�Rut�kow�skim�wy�stą�pi�ła�za�ma�sko�wa�na�star�-

sza�sio�stra�Klau�dii�D.

IV na koniec lata

Tłu my tu ry stów i gę sta, mu ro wa naza bu do wa spra wi ły, że z tru dem od naj -dy wa łem w Po bie ro wie śla dy nie du żejnad mor skiej miej sco wo ści, ja ką by ło w1975 ro ku, kie dy po je cha łem tam poraz pierw szy z mat ką i sio strą na wcza sy.

Wcza�sy�z�FWP

Miesz ka li śmy w drew nia nym dom -ku Fun du szu Wcza sów Pra cow ni czych,agen dy so cja li stycz ne go pań stwa, któ raw tam tych cza sach or ga ni zo wa ła wy po -czy nek zde cy do wa nej więk szo ści Po la -ków. Wa run ki by ły bar dziej niż skrom -ne, a ra zem z na szą trój ką w dom kumiesz ka ła jesz cze, w osob nym po ko juna szczę ście, ja kaś ob ca pa ni.

To za pew ne dzię ki owej skrom no -ści na wcza sy z FWP stać by ło każ de go,kto miał pra cę. Na wet mo ją mat kę, sze -re go we go pra cow ni ka pio nu tech nicz -ne go w du żej fir mie bu dow la nej, któ rasa mot nie wy cho wy wa ła mnie i sio strę,stać by ło na wy jazd nad mo rze nie malkaż de go la ta.

Za pierw szym ra zem, na po cząt kulat sie dem dzie sią tych, tra fi li śmy doDar łów ka, gdzie miesz ka li śmy w gma -chu ka pi ta na tu por tu, po tem dwu krot -nie wy jeż dża li śmy do Kry ni cy Mor skiej(gdzie bez prze rwy pa dał deszcz) iwresz cie do Po bie ro wa.

Una�Pa�lo�ma�Blan�ca

Choć do stęp ne nie mal dla każ de -go, by ły to wcza sy dia me tral nie od -mien ne od dzi siej szych wy obra żeń owy po czyn ku: jed no ki no, do któ re goprzy jeż dża ły cza sa mi gwiaz dy es tra dy(by li śmy na kon cer cie zna ne go w tam -tych cza sach żeń skie go ze spo łu wo kal -ne go Pro Con tra), jed na du ża ka wiar niaBaj ka z okrą gły mi okna mi, przy po mi -na ją cy mi okrę to we bu la je, w któ rej od -by wa ły się po tań ców ki, i ma ła ka wia ren -ka z sza fą gra ją cą (w któ rej na okrą gło le -ciał prze bój tam te go la ta Una Pa lo maBlan ka ze spo łu Georg Ba ker Se lec tion)wy czer py wa ły li stę lo ka li roz ryw ko -wych. Na pla ży moż na by ło ku pić cy tro -

ne tę czy li bar wio ną na żół to wo dę osma ku cy try no wym. Na pój był sprze da -wa ny w ma łych fo lio wych wo recz kach,

w któ rych ro bi ło się dziur kę pla sti ko wąsłom ką, słu żą cą do pi cia. Po nie waż naszdo mek znaj do wał się za le d wie kil ka -

dzie siąt me trów od mo rza, je dze nia zeso bą nie za bie ra li śmy – je dy nie koc ikrem do opa la nia.

Dzi siaj se zo no wa ka wiar nia znaj du -je się na sa mej pla ży i moż na w niej ku -pić rze czy, któ rych 35 lat te mu nie by łona wet w skle pie.

Nie pa mię tam, że by na wcza sach to -wa rzy szył nam kie dy kol wiek ka owiecczy li in struk tor kul tu ral no -oświa to wy,więc al bo ich już w tam tym cza sie nie by -ło, al bo tra fia li nam się ci si i po zba wie niam bi cji. Obo wiąz kiem ta kie go ka ow caby ła re ali za cja pro gra mu kul tu ral no --oświa to we go. Na wcza sach by wał on du -szą to wa rzy stwa lub zmo rą, za leż nie odcha rak te ru, oso bo wo ści i ide owe go za an -ga żo wa nia. Je śli ogra ni czał się do pro po -zy cji na nie po go dę, by wał po ży tecz ny, je -śli jed nak usi ło wał za mie nić na przy kładprzy pa da ją ce 22 lip ca świę to lu do we gopań stwa w wy da rze nie, któ re wszy scy za -pa mię ta ją do koń ca ży cia, ro bi ło się gro te -sko wo lub wręcz nie we so ło.

Fryt�ki�znad�mo�rza

Pa mię tam na to miast ka ow ca z obo -zu har cer skie go, na ja ki wy je cha łem w1976 ro ku do Ustro nia Mor skie go. Byłnim obec ny rad ny ko niń ski Ja nusz Za -wil ski, ale - przy znać mu szę szcze rze –je go dzia ła nia ja koś szcze gól nie w pa -mię ci mi się nie za pi sa ły. Po nie waż naobo zie har cer skim w Ustro niu pod ko -men dą Bo ni fa ce go Szym cza ka bar dzomi się po do ba ło, po je cha łem z nim rów -nież rok i dwa la ta póź niej (1977 i1978) do Po bie ro wa. Wte dy po razpierw szy w swo im ży ciu ja dłem fryt ki,róż nią ce się jed nak od tych, któ re moż -na dzi siaj ku pić w każ dym skle pie spo -żyw czym, bo ręcz nie kro jo ne, mia łykształt tyl ko mniej wię cej po dłuż ny. Byłto jed nak ra ry tas i po dob nie jak go fry dodzi siaj ko ja rzą mi się z mo rzem.

DOK. NA STR. 8

Sen ty men tal na po dróż nad mo rze

Po bie ro wo po la tachod wie dzi łem te go la ta po bie ro wo, w któ rym spę dza -łem nie gdyś nie za po mnia ne wa ka cje. po nie waż dzi siajnie mal wszyst ko wy glą da tam ina czej niż trzy de ka dyte mu, wy bra łem się w sen ty men tal ną po dróż do nad -mor skie go ku ror tu z po ło wy lat sie dem dzie sią tych.

Po�bie�ro�wo�zmie�ni�ło�się�nie�do�po�zna�nia

reklama

Fot. R

. O

lej n

ik

czwartek, 15 września 2011 rozmaitości V

GRze SIU - pięk ny przed sta wi -ciel ra sy bok ser - za miesz kał w schro ni -sku 3 wrze śnia 2011 ro ku. Przy wie zio -no go z Wo li Łasz czo wej.  Przy błą kałsię na pry wat ną po se sję, lecz nie zo stałza ak cep to wa ny przez miesz ka ją ce gotam psa. Grze siu jest mi łym, to wa rzy -skim i we so łym psia kiem. Uwiel bia

spa ce ry i za ba wy - na smy czy cho dzibez za rzu tu. Uro dził się w 2006 ro ku,je go wy so kość to oko ło 50 cm.

Grze siu cze ka na Cie bie w Schro -ni sku dla Bez dom nych Zwie rząt wKo ni nie (ul. Ga jo wa 7a), tel. 63 243-80-38.

DOK. ZE STR. 1

- W Ma sie Kry tycz nej cho dzi ozwró ce nie uwa gi spo łe czeń stwa naigno ran cję wła dzy wzglę dem ro we -rzy stów, na brak ście żek ro we ro -wych, miejsc par ko wa nia dla ro we -rów i trak to wa nie ro we rzy stów przezkie row ców, a nie o pro pa go wa nie tu -ry sty ki ro we ro wej jak ro bią to na szewła dze – tłu ma czy au tor wpi su. -Przez 20 lat w Ko ni nie po wsta ło 18ki lo me trów ście żek ro we ro wych. Ja -kość więk szo ści z nich wo ła o po -mstę do nie ba. Nikt nie za bie ra siędo opra co wa nia kon kret nych roz -wią zań w tym te ma cie. Za pro te stuj -my prze ciw nie wy wią zy wa niu się zobiet nic wy bor czych.

Od 2008 ro ku Ro we ro wą Ma sęKry tycz ną or ga ni zu je w Ko ni nieWo je wódz ki Ośro dek Ru chu Dro go -we go ra zem ze Sto wa rzy sze niem Ak -tyw no ści Lo kal nej „Mło dzi -Ak tyw -ni” z Chorz nia. W raj dzie bio rąudział urzęd ni cy miej scy, prze ciw koktó rym – teo re tycz nie – ta ka ma ni -

fe sta cja po win na być wy mie rzo na.Ideą Ro we ro wej Ma sy Kry tycz nej,któ ra na ro dzi ła się 25 wrze śnia1992 ro ku, kie dy to 48 przy pad ko -wych cy kli stów spo tka ło się na uli -cach San Fran ci sco, jest bo wiemzwró ce nie uwa gi na obec ność ro we -rów w mie ście i do pro wa dze nie dopo wsta nia spój nej sie ci wy god nych ibez piecz nych dróg ro we ro wych.

Spon ta nicz na Ro we ro wa Ma saKry tycz na wy ru szy w pią tek, 16wrze śnia spod ze ga ra pod daw ny miDo ma mi To wa ro wy mi Cen trumprzy uli cy Dwor co wej o go dzi nie 17.Or ga ni za to rzy za mie rza ją prze je chaćprzez mo sty Pił sud skie go i To ruń skipod Urząd Miej ski, by po ka zać, żewciąż nie ma ścież ki ro we ro wej łą czą -cej sta ry i no wy Ko nin.

Ty dzień póź niej, 24 wrze śniaofi cjal ny rajd ro we ro wy wy ru szy zko niń skie go ryn ku o go dzi nie 9. -Zwra ca my się ze szcze gól nym za -pro sze niem do szkół, in sty tu cji i pa -sjo na tów tu ry sty ki ro we ro wej na sze -go mia sta o wzię cie udzia łu w tej

nie po wta rzal nej im pre zie ma ją cejna ce lu pro pa go wa nie zdro we go sty -lu ży cia – ape lu je Ur szu la Ma cia -szek ze Sto wa rzy sze nia Ak tyw no ściLo kal nej „Mło dzi -Ak tyw ni”. Jaknam po wie dzia ła, or ga ni za to rzyprze wi du ją dla uczest ni ków raj dudo dat ko we atrak cje i na gro dy.

Tra sa raj du: plac Wol no ści, mostTo ruń ski, ul. Woj ska Pol skie go, ul.Wiej ska, ul. Pod wa le, tra sa War szaw -ska, ul. Dwor co wa, Ale je 1 Ma ja, ul.Wy szyń skie go, ul. Ja na Paw ła II, dro ganr 3210P, Iza be lin (po stój w go spo dar -stwie agro tu ry stycz nym),

Or ga ni za to ra mi czwar tej już wKo ni nie „Ro we ro wej Ma sy Kry tycz -nej” są: Wo je wódz ki Ośro dek Ru chuDro go we go w Ko ni nie, Sto wa rzy sze -nie Ak tyw no ści Lo kal nej „Mło dzi --Ak tyw ni” wspól nie ze Szko łą Pod -sta wo wą nr 9 w Ko ni nie, Ko men daMiej ska Po li cji w Ko ni nie. Pa tro natnad im pre zą ob jął pre zy dent Ko ni -na, sta ro sta ko niń ski i prze wod ni czą -cy Ra dy Mia sta Ko ni na.

OLER

Dwie ma sy ro we ro we Przy gar nij zwie rza ka!

reklama

czwartek, 15 września 2011 ogłoszenia 5

n Mam na sprze daż grunt rol ny o po -

wierzch ni 1,21 ha w miej sco wo ści Osie cza I gm.Rzgów oraz łą kę o po wierzch ni 0,44 ha w miej -

sco wo ści Bar ło gi gm. Rzgów. Ce na do uzgod nie -nia. Te le fon: 63 245 06 42, 781 730 713.

n Mam do wy na ję cia od paź dzier ni ka ład ne,

za dba ne miesz ka nie: 38.5m2, 5 pię tro, ul. Dwor co -

wa. Ce na 600 zł + opła ty. Tel: 791871797.

n Sprze dam dom Ko nin Go sła wi ce: 2 po ko je,

kuch nia, przed po kój, ka na li za miej ska, WC. Dom z

ce gły na dział ce 425m2. Ce na:155 tys lub za mie nię

na ka wa ler kę + do pła ta. Tel: 795 114 620.n Sprze dam grun ty rol ne - 4.029 ha w Za -

gó ro wie. W skład grun tów wcho dzą: łą ki, oczko

wod ne, dział ka bu dow la na do uzbro je nia. Ce na

do uzgod nie nia. Tel: 665698000.

n Sprze dam dom jed no ro dzin ny o pow.105m2,

trzy po ko je, ła zien ka, kuch nia w za bu do wie, ko tłow nia,wc.

Rok za bu do wy 2005. Dział ka 1250m2. Ga raż wol no sto -

ją cy + pom.gosp. , stan su ro wy otwar ty, pow.55m2. Rok za -

bu do wy 2011.Wię cej in for ma cji pod nr tel.500 650 212.

n Sprze dam dom z ca łym wy po sa że niem

160m2 kuch nia, 2 ła zien ki, 6 po koi. No we

CO[miedż]+piec mia ło wy. Dział ka 9a.ogro dzo na z

ga ra żem wol no sto ją cym i po miesz cze niem go spo -

dar czym w MO RZY CZY NIE. Ce na wyj ścio wa

250 000. Te le fon: 632613130, 606493179.

n Wy naj mę miesz ka nie 3 stu dent kom z

pierw sze go ro ku stu diów. Miesz ka nie jest dwu -

po ko jo we, ume blo wa ne. Miesz ka nie znaj du ję się

bli sko uczel ni. Oso by za in te re so wa ne pro szę o

kon takt nr: 725528240.

n Wy naj mę miesz ka nie 2-po ko jo we, roz kła -

do we 31 m2 w cen trum, uli ca Bro niew skie go. Po re -

mon cie. 1 pię tro. Wol ne od paź dzier ni ka. Cał ko wi -

ty koszt mie sięcz ny 850 zł. Te le fon: 660403774.n Sprze dam dział kę bu dow la ną 10 ar. w

Gło do wie gra ni czą cą z la sem, 200 m od je zio ra,

ład na oko li ca. Tel: 602716556.n Na sprze daż atrak cyj na dział ka o pow.

0,47 ha zlo ka li zo wa na w Rzgo wie. Ce na:

50.000,00zł. Szcze gó ły ofer ty pod nu me rem:

609192423 lub 609045453.

n Sprze dam dwu mie sięcz ne go szcze niacz ka

ra sy york. Pie sek jest za szcze pio ny, ma ma wa ga

2.4kg, ta ta 2.20 kg, bar dzo we so ły, lu bi bie gać po

ogro dzie. Ce na 650PLN. Te le fon 605 837 412.

n JE ZYK NIE MIEC KI – na uczy ciel ka,

mgr fi lo lo gii ger mań skiej udzie li ko re pe ty cji

uczniom szko ły pod sta wo wej, gim na zjum i

szkół śred nich. 30zl/60min. Tel:502789749.

n Ko re pe ty cje z ję zy ka an giel skie go (wszyst -

kie po zio my), przy go to wa nie do eg za mi nów, kon -

wer sa cje, tłu ma cze nia - udzie li na uczy ciel ka z du -

żym do świad cze niem i suk ce sa mi. Moż li wość na -

uki w gru pie. Ce na za 60 mi nut - 35 zł - do jazd do

ucznia gra tis. Te le fon: 505643513.n Ma gi ster ger ma ni sty ki ko bie ta - na ucza nie

in dy wi du al ne, ko re pe ty cje, po moc w nad ra bia niu

za le gło ści, wszyst kie po zio my na ucza nia, mi ła at -

mos fe ra, moż li wy do jazd oraz tłu ma cze nia zwy kłe

każ de go ro dza ju. Te le fon: 792609966.

n Lek cje an giel skie go z Ir land czy kiem: kon wer -

sa cje, przy go to wa nie do eg za mi nów Cam brid ge, an -

giel ski w biz ne sie, an giel ski dla do ro słych, gra ma ty ka.

Atrak cyj ne ce ny i lo ka li za cja (CHO RZEŃ). Moż li wy

do jazd do Klien ta (do 10 km). Kon takt: owenf mo -

s1@gma il.com lub 691852201 i 782326604.n Na uczy ciel ka z wie lo let nim do świad cze -

niem pe da go gicz nym udzie la ko re pe ty cji z ję zy -

ka pol skie go w za kre sie szko ły pod sta wo wej,

gim na zjum i śred niej. Te le fon: 511 802 819.

n Fir ma Ener go -Tech pil nie za trud ni do -świad czo nych mon te rów oraz spa wa czy z

upraw nie nia mi do pra cy na te re nie Pol ski. Ko -

nin, ul. Za kła do wa 4D. Tel. 603-84-65-74.n Za trud nię do pro duk cji plan dek w Tar -

czy nie z za kwa te ro wa niem. Tel: 691-383-005.

n Za trud ni my pra cow ni ków do ochro nyobiek tów han dlo wych na te re nie Ko ni na. Tel:

507-057-775.n Za trud ni my pra cow ni ków do ochro ny

obiek tów han dlo wych na te re nie Ko ni na. Te le -

fon 507 057 775.n Po szu ku je pra cy na te re nie Ko ni na lub oko lic

w wa rzyw nic twie, ogrod nic twie, zbiór owo ców. Je -

stem ren ci stą bez na ło gów. Kon takt: 665220165.n Za trud ni my oso by z orze cze niem lub

gru pą do sprzą ta nia obiek tu w Po zna niu. Za -

pew nia my bez płat ny trans port i pen sje 1650zl.

Kon takt tel. 660567123.

n Po szu ku ję do świad czo nej opie kun ki do dwój -

ki dzie ci w wie ku 3 lat ka i 14 mie się cy w Po sa dzie - oso -

by dys po zy cyj nej i kre atyw nej, lu bią cej spa ce ry i za ba -

wy z dzieć mi. Mi le wi dzia na pa ni z Po sa dy lub oko lic,

ale mu si to być oso ba, dla któ rej do jaz dy nie sta no wią

pro ble mu. Pra ca na peł ny etat, czas nie nor mo wa ny.

Pro szę o kon takt pod nr. Tel: 694-457-134.

n Fir ma bu dow la na za trud ni z du żym do świad -

cze niem, mu ra rzy, cie śli oraz mon ta ży stów płyt G.K.

Pra ca w Ko ni nie i oko li cach. Pła ca od prze ro bu i na go -

dzi nę od 10 do 15zł. Te le fon: 509 077 071.

n Pil nie przyj mę ope ra to ra ko par ko -ła do -

war ki. Tel: 601 311 430.

n Ku rier Ko niń ski po szu ku je osób do roz -

da wa nia ga zet w cen trum mia sta. Zgło sze nia

pro si my kie ro wać na ad res: ap@fir ma.lm.pl. W

te ma cie pro szę wpi sać: pa ca: roz da wa nie ga zet.

n JE ŻE LI ZA PŁA CI ŁEŚ 500 ZŁ ZA KAR -

TĘ PO JAZ DU w okre sie od 01-05-2004 do 14-04-2006, przy słu gu je To bie zwrot 425 zł nad pła ty,

na wet je śli nie je steś już wła ści cie lem po jaz du.

Wejdź na www.kar ta po jaz du.in fo lub za dzwoń(063)220 23 30 – i od zy skaj swo je pie nią dze!

n Au to -skup ca łe po wy pad ko we, wy eks plo ato -

wa ne, sko ro do wa ne. Wszyst kie mar ki i rocz ni ki. Ku -

pi my. Szyb ki do jazd po au to. Tel: 691843403.

n Sprze dam Peu go ta 307 CC ca brio

2005r, 2.0 ben zy na sport. Tel: 721 404 406.

n Sprze dam Mer ce de sa Com bi, kla sa ce 220,

kloc ki ha mul co we tyl ne. Tel: 604 624 971.n Sprze dam Sko de Fe li cje 1.3 (pierw szy wła -

ści ciel), ko lor: srebr ny dia ment, rocz nik 1997,wy -

po sa żo ny w im mo bi li zer fa brycz ny, ra dio

CD/MP3, pod grze wa na tyl na szy ba. Ostat nio wy -

mie nio ne by ły mię dzy in ny mi:opo ny i tłu mik. Te -

le fon: 63 242 19 46 lub 724 540 484.

n Sprze dam su zu ki gsx 600f rok 1998 stan

bar dzo do bry. Spro wa dzo ny z Nie miec od 3 lat w

Pol sce. Ce na 6400zł. Te le fon: 665629833.

n Sprze dam Ford Fie sta 1.1 rok prod.1990.

Stan au ta wi zu al nie i tech nicz nie do bry. Ce na au ta

1300zł. Wię cej in for ma cji pod nr. Tel. 608 042 499.

n Sprze dam opla cor se 1996r. czar na, 2x

po dusz ki, ben zy na -gaz, ra dio, tech nicz nie

spraw na. Dach do po pra wek la kier ni czych. Ce -

na 2300 zł. Te le fon 781270274.

n Na pra wa kom pu te rów, usu wa nie wi ru sów, for -

ma to wa nie, in sta la cja sys te mów ope ra cyj nych i opro gra -

mo wa nia, od zy ski wa nie da nych, zdjęć z dys ków, pod łą -

cze nie in ter ne tu oraz kon fi gu ra cja urzą dzeń sie cio wych

(Ro ute ry, Ac cess Po in ty, Mo de my, Dru kar ki), do jazd do

do mu klien ta. Kon takt: 665-190-529.

n Sprze dam Ro uter PEN TA GRAM CE -

RE BRUS P 6331-62 . Ro uter ADSL ten pa su je

pod in ter net z TP, ORAN GE, NE TI. CE NA

60zł (Gra tis mo gę skon fi gu ro wać ro uter u klien -

ta). Te le fon: 782-678-684.

n Ofe ru ję na pra wę sprzę tu elek tro nicz ne -

go ta kie go jak: mo ni to ry LCD, ra dia sa mo cho do -

we, wzmac nia cze, itp. Masz pro blem ze sprzę -

tem – dzwoń. Te le fon: 609-973-253.

n Pil nie sprze dam tor bę do lap to pa Ha ma

do ma try cy 15.6 w hdmi 16:9. Tor ba raz uży ta

no wa! Ce na 50zł. Po le cam !

n "But -Gaz" Ka mil Sta siń ski DO STA WA

GA ZU "Shell" w bu tlach 11 kg na te le fon. Do -

star cza my 7 dni w ty go dniu. Pod łą cza nie kuch ni

ga zo wych. Naj wyż sza ja kość. Za pra szam 663-

955-868 lub (63) 21-21-153.

n Re mon ty ma lo wa nie, ta pe to wa nie, gip -

so wa nie, za bu do wy z płyt gips.- kar ton, pa ne le,

hy drau li ka, elek try ka, płyt ki. Tel: 722271168.n Po sadz ki wy lew ki ma szy no wo. Wy ko -

nu je my: po sadz ki, wy lew ki, stro py, pod be to ny,

chu dzia ki mi xo -kre tem, za cie ra ne me cha nicz -

nie. Tel: 605408725 www.mi xo.net.pl.

n Usłu gi bu dow la ne i bru kar skie! Bu do wa

ga ra ży, do mów jed no ro dzin nych. Za kła da nie i

zdej mo wa nie kost ki, scho dy, ta ra sy Ko ło, Ko nin

i oko li ce. Tel. 726 115 176. n Czysz cze nie kar cher: dy wa ny, wy kła dzi -

ny, ta pi cer ka me blo wa i sa mo cho do wa. So lid nie.

Tel: 608 265 284.n Czysz cze nie – Kar cher: dy wa nów, wy -

kła dzin, ta pi cer ki sa mo cho do wej, me blo wej. Dy -

wa ny za bie ram do pra nia i od wo żę su che. Tel:

695496452, 632705881.

n No wy za kład szew ski za pra sza: Ko nin,

ul. Po wstań ców Wlkp. 2 III kl., w godz. od 9.00

– 17.00. Tel. 725-334-830.

n Hy drau lik – tel: 693457699. Na pra wa

lub wy mia na ba te rii, umy wa lek, se de sów, ka bin

prysz ni co wych, boj le rów, grzej ni ków. Wszyst kie

pra ce hy drau licz ne. n Kom plek so we re mon ty do mów, miesz -

kań, ła zie nek. Tel: 604 319 555.n In sta la cje elek trycz ne. Fa cho wo i Ta nio!

Wy ko nam usłu gę z za kre su mon ta żu no wych in -

sta la cji elek trycz nych, mo der ni za cji ist nie ją cych,

prze ró bek, drob nych prac mon ta żo wych, usu wa -

nia uste rek i awa rii. Po le cam! Tel. 601 294 671.

n Ar chi tekt z po nad 10-let nim do świad -

cze niem wy ko na pro jek ty wnętrz miesz kal nych

i uży tecz no ści pu blicz nej. Za pra szam do ga le rii

na mo jej stro nie in ter ne to wej http://mspro jek -

tyw netrz.ma ni fo.com/. Tel: 505643513.

n Biu ro Ma try mo nial ne "Ru sał ka" za pra -sza! Ry zy ku jesz tyl ko tym, że znaj dziesz szczę -

ście. Tel. 662 400 165 www.biu ro ru sal ka.xt.pl.n Dam pro wi zję za zna le zie nie osób chęt nych do

zmia ny bądź wstą pie nia do Fun du szu Eme ry tal ne go.

Płat ne od rę ki do 120 PLN od oso by. Tel. 511-247-002.n Sprze dam dę bo we me ble w do brym sta nie:

me blo ścian ka, sza fa, sto lik rtv oraz stół +6 krze seł.

Ce na do uzgod nie nia. Tel: 664 434 675.n Sprze dam to war i wy po sa że nie skle pu:

suk nie ślub ne lub za mie nię na sa mo chód oso bo -

wy tel 533105905

n Sprze dam cią gnik MTZ 82, rok 1995,

kra jo wy w ory gi na le na or bi tro lu. Stan bdb. Tel:

603269566.

n Wi tam! mam do sprze da nia ro wer re ha bi li ta -

cyj ny w do brym sta nie. Wy świe tlacz wska zu je pręd -

kość, puls, licz bę spa lo nych ka lo rii i in ne. Ro wer w do -

brym sta nie!!!! Ce na 140 zł. Te le fon: 796275997.n Sprze dam ro wer gór ski co de, za ku pio ny

w 2010 ro ku, ale pra wie w ogó le nie uży wa ny,

stan ide al ny, prze rzut ki shi ma no, ha mul ce tar -

czo we,a mo ty za to ry, ko ła 26. Ce na no we go mo -

de lu to 850 zł, ja sprze da je za 600 zł.

n Sprze dam ka ja ki pła sko den ne z wio sła -

mi, dł. 4,85 szer. 0,85. Ka jacz ki są szczel ne. Ce -

na 450 zł. Sztu ka. Te le fon: 697 672 417.n Sprze dam łód kę o wy mia rach dł. 3,10m szer.

1,42m wraz przy czep ką i sil ni kiem elek trycz nym.

Łód ką by ło tyl ko 2 ra zy pły wa ne więc jest pra wie no -

wa. Ce na za kom plet 1950 zł. Tel: 697 672 417.

6 informator

Re DaK CJa:62-510 Ko nin, ul. Przy jaź ni 2 (IX pie tro),

tel. 63 2180054, fax 63 2180001

re dak cja@ku rier ko nin ski.pl

Re Da GU Je ze SpóŁRa do sław Grze lak, Ro bert Olej nik (re dak tor

na czel ny), An na Pi lar ska, Bar tosz Sko niecz ny.

bIURo ReKLaMy:tel. 63 2180051, fax 63 2180001re kla ma@ku rier ko nin ski.plwww.ku rier ko nin ski.pl

naKŁaD:15000 egz

n Cen trum Kul tu ry i Sztu ki, ul. Okól na47a, czyn ne od po nie dział ku do piąt kuw godz. 7.30-18.00, tel. 63 243-63-50n Ga le ria Sztu ki „Wie ża Ci śnień", ul.Ko le jo wa 1a, czyn na od wtor ku do piąt -ku w godz. 10-18, so bo ty w godz. 10-14, tel. 63 242-42-12n Bi blio te ka re per tu aro wa dzia ła ją caprzy CKiS, czyn na w po nie dział ki iczwart ki w godz. 10–15, wtor ki i śro dyw godz. 12 – 17n Gór ni czy Dom Kul tu ry „Oskard”,ale je 1 Ma ja 2, tel. 63 242-39-40n Ko niń ski Dom Kul tu ry, pl. Nie pod le -gło ści 1, tel. 63 211-31-30 n Klub Ener ge tyk, ul. Prze my sło wa3d, tel. 63 243-77-17, 63 247-34-18 n Mło dzie żo wy Dom Kul tu ry, ul.Po wstań ców Wiel ko pol skich 14,

czyn ny od po nie dział ku do piąt ku wgodz. 8-18, tel. 63 243-86-24n Mu zeum Okrę go we Ko nin -Go sła wi -ce, ul. Mu ze al na 6, czyn ne we wtor ki,śro dy, czwart ki i piąt ki w godz. 10-16,so bo ty w godz. 10-15, nie dzie le wgodz. 11-15, bi let ulgo wy: 5 zł, nor mal -ny: 10 zł, w nie dzie le: wstęp wol ny nawy sta wy sta łe, tel. 63 242-75-30.n Mu zeum by łe go Obo zu Za gła dy wChełm nie nad Ne rem czyn ne od po -nie dział ku do piąt ku w godz. 8-14, od -dzia ły: las rzu chow ski (tel. 501-610-710), te ren daw ne go pa ła cu (tel. 63271-94-47)n Skan sen Ar che olo gicz ny w Mrów -kach ko ło Wil czy na, czyn ny tyl ko w se -zo nie od 1 kwiet nia do 30 wrze śnia co -dzien nie w godz. 10-18.

ááá pLaCóWKI KULtURaLne I MUzea

ááá teLeFony aLaRMoWe

n PU BLICZ NA BI BLIO TE KA PE DA GO -GICZ NA, ul. Prze my sło wa 7, czyn na wpo nie dział ki i wtor ki w godz. 8.30-18.30,śro dy – nie czyn na (lek cje bi blio tecz ne),czwart ki i piąt ki w godz. 8.30-18.30, so -bo ty w godz. 8-13, tel. 63 242-63-39n MIEJ SKA BI BLIO TE KA PU BLICZ NA,ul. Dwor co wa 13, tel. 63 242-85-37- Wy po ży czal nia głów na- Czy tel nia książ ki i pra sy- Czy tel nia in ter ne to wa- Wy po ży czal nia „książ ki mó wio nej” izbio rów mu zycz nych;czyn na w po nie dział ki, wtor ki, śro dy, piąt -ki w godz. 9–18, czwart ki w godz. 12-15, so bo ty w godz. 10-14.n Fi lia „Sta rów ka”, wy po ży czal nia i czy -tel nia dla dzie ci i mło dzie ży (bez płat nasa la in ter ne to wa), ul. Mic kie wi cza 2, tel.63  242-85-62, czyn na w po nie dział ki,wtor ki, śro dy i piąt ki w godz. 9-18, czwart -ki w godz. 12-15, so bo ty w godz. 10-14.

n Fi lia dla dzie ci i mło dzie ży, ul. Po wstań -ców Wiel ko pol skich 14, tel. 63 242-38-30,czyn na w po nie dział ki, śro dy i piąt ki wgodz. 10.30-17.15, wtor ki w godz. 9-15.30n Fi lia nr 3, ul. Goź dzi ko wa 2, tel. 63 245-01-85, czyn na w po nie dział ki, śro dy ipiąt ki w godz. 10.30-18, wtor ki w godz. 9-15.30, czwart ki w godz. 12-15.30 n Fi lia nr 7 (moż na bez płat nie ko rzy staćz IN TER NE TU), ul. So sno wa 16, tel.63  243-11-43. Czyn na w po nie dział ki,śro dy i piąt ki w godz. 11-18, wtor ki wgodz. 9-15, czwart ki w godz. 12-15.n Fi lia nr 8, ul. Szpi tal na 45, tel. 63 240-45-05, czyn na w po nie dział ki i śro dy w godz.9-18, wtor ki i piąt ki w godz. 7.30-15.30n Fi lia Go sła wi ce -Za mek, ul. Go sła wic ka46, tel. 63 242-74-60, czyn na w po nie -dział ki, śro dy i piąt ki w godz. 9-16 i wtor -ki w godz. 9-15.n Fi lia nr 11, Cu krow nia Go sła wi ce, al.Cu krow ni cza 4, tel. 63 240-45-05, czyn -na we wtor ki i piąt ki w godz. 11-17.

TE�LE�FO�NY�ALAR�MO�WEPo go to wie Ra tun ko we 999,63 246-76-80Po li cja 997Straż po żar na 998Straż miej ska 986PO�MOC�ME�DYCZ�NASZPI TAL NY OD DZIAŁ RA TUN KO -WY Wo je wódz kie go Szpi ta la Ze spo -lo ne goul. Szpi tal na 45, tel. 63 240-46-03PO�GO�TO�WIACie płow ni cze 63 249-74-00Ga zo we 992Ener ge tycz ne 991Wo do cią go we 994, 63 240-39-33Po grze bo we usłu gi ca ło do bo we:Ad mi ni stra cja cmen ta rza ko mu nal -ne go w Ko ni nie, tel. 63 243-37-11,502-167-765TE�LE�FO�NY�ZA�UFA�NIAAl ko ho lizm: Te le fon za ufa nia Ano ni mo wych Al ko -ho li ków 723-100-973Ko niń skie Sto wa rzy sze nie Abs ty nen -tów „Szan sa”, od pn. do pt. w godz.18.00-20.00, tel. 63 242-39-35Ośro dek Le cze nia Uza leż nień iWspół uza leż nień, od pn. do pt. wgodz. 8.00-20.00, tel. 63 243-67-67Ama zon ki Ko niń ski Klub „Ama zon ki”, wtor ki iczwart ki w godz. 15.00-17.00, tel.63 243-83-00Bez dom ność

Dom noc le go wy i schro ni sko dla bez -dom nych PCK w Ko ni nie, ul. Nad -rzecz na 56, tel. 63 244-52-95Dzie ci To wa rzy stwo Przy ja ciół Dzie ci, Za -rząd Od dzia łu Po wia to we go, Ośro -dek Ad op cyj no -Opie kuń czy TPD,Spo łecz ny Rzecz nik Praw Dziec ka,ul. No skow skie go 1A, 63 242-34-71Nar ko ty ki Punkt Kon sul ta cyj ny Sto wa rzy sze -nia Mo nar, ul. Okól na 54, od pn. dośr. i w pt. w godz. 10.00-18.00, tel.63 240-00-66Po go to wie „Ma ko we” 988 (od 9.00do 13.00)Prze mocJe steś bi ty, za stra sza ny, okra da ny,bo isz się o tym po wie dzieć w do mu,w szko le - wy ślij ano ni mo we go e --ma ila na ad res: ano nim@ko -nin.po li cja.gov.pl Prze moc w ro dzi nieBez płat ne po rad nic two praw ne i oby wa tel -skie, me dia cje: od pn. do pt. w godz. 15.00-17.00 w To wa rzy stwie Ini cja tyw Oby wa tel -skich w Ko ni nie, ul. PCK 13, tel. 62 240-61-93Ro dzi na Miej ski Ośro dek Po mo cy Ro dzi nie,ul. Przy jaź ni 5, tel. 63 242-62-32MOPR, Sek cja Po rad nic twa Ro dzin ne -go i In ter wen cji Kry zy so wej, ul. Sta szi -ca 17, 63 244-59-16 (dy żur ca ło do bo -wy), nie bie ska li nia 0 801-141-286, odpn. do pt. w godz. 15.00-17.00

Joh�ny�En�glish�re�ak�ty�wa�cjaKo me dia; prod. Wiel ka Bry ta nia;

116 min.; wiek:  12 lat; godz.  9.45,11.45, 14.00, 16.15, 18.30, 20.45;

Ro wan At kin son po wra ca naekra ny ro lą taj ne go agen ta, któ ry niewie co to strach. Tym ra zem naj bar -dziej nie zwy kły ofi cer wy wia du wsłuż bie Jej Kró lew skiej Mo ści mu sipo wstrzy mać gru pę za bój ców, za nimci zdą żą za ata ko wać jed ne go ze świa -to wych przy wód ców.

Co�lom�bia�naAk cja/dra mat/przy go do wy/thril -

ler; prod. Fran cja, USA; 122 min.;wiek:  12 lat; godz.  9,30, 13.45,18.00, 20.15;

Ca ta leya Re stre po ja ko ma ładziew czyn ka by ła świad kiem bru -tal ne go mor der stwa ro dzi ców. Te -raz, kie dy jest już do ro sła, sta je sięza wo do wym za bój cą. Z każ dymko lej nym za da niem Ca ta leya zbli -ża się do upra gnio ne go ce lu – za bi -cia gang ste ra, któ ry był od po wie -dzial ny za za mor do wa nie naj bliż -szych.

Sze�fo�wie�wro�go�wieKo me dia; prod. USA; 110 min;

wiek: 12 lat; godz. 11.45, 16.00;Opo wieść o trój ce przy ja ciół,

któ rzy po sta na wia ją za mor do waćswo ich nie zno śnych i strasz nieupier dli wych sze fów.

ááá bIbLIoteKI

WyDaWCaLokalne Media Sp. z o.o.

na podstawie umowy franchisowej z Pro Media Sp. z o.o.

Ki no HE LIOSod 16 do 22 września

To pro jekt, któ ry ma na ce lu upo -wszech nia nie wie dzy o fo to gra fii.Uczest ni cząc w pro po no wa nych przezCKiS wy da rze niach, bę dzie moż naprak tycz nie prze ko nać się, w ja ki spo sóbpo wsta je ob raz w apa ra cie, co to jestciem nia optycz na, na czym po le ga świa -tło czu łość oraz po znać pro ce sy fo to gra -ficz ne z prze ło mu XIX i XX wie ku.

Cie ka wym wy da rze niem bę dzie zpew no ścią ak cja FO TO BUS. Or ga ni -za to rzy za mie rza ją wy ciem nić częśćau to bu su ko mu ni ka cji miej skiej iutwo rzyć w ten spo sób ciem nięoptycz ną. Bę dą ona dzia ła ła jak zwy kłaca me ra ob scu ra – przez ma łe otwo rydo wnę trza wpa dać bę dzie świa tło,wy świe tla jąc na spe cjal nie za in sta lo -wa nych plan szach wi dok zza okna. Azgod nie z pra wa mi fi zy ki po wsta ją ce

ob ra zy mia sta bę dą od wró co ne. Do -dat ko wo au to bus bę dzie w ru chu, aza tem bę dzie to nie zwy kła moż li wośćzo ba cze nia i do świad cze nia Ko ni na zzu peł nie in nej per spek ty wy. Ak cjaprze pro wa dzo na zo sta nie 26 wrze śniaw au to bu sie li nii nr 50.

Wszyst kich za in te re so wa nych fo -to gra fią, któ rzy chcie li by po znać fo to -gra fię ana lo go wą CKiS za pra sza 1 paź -dzier ni ka do udzia łu w ak cji „Od kurzana lo ga”. W tym dniu fo to gra fo wie zKol skie go Klu bu Fo to gra ficz ne go ob -ja śniać bę dą za sa dy dzia ła nia tra dy cyj -nych apa ra tów (na le ży przy nieść swójeg zem plarz), po mo gą za ło żyć filmoraz wy tłu ma czą jak zro bić zdję cie.

Wszyst kie wy da rze nia opi sa ne sąna stro nie www.za ba wy fo to.ckis.ko -nin.pl

za ba wy fo to gra ficz ne

Ciem nia w au to bu sieCen trum Kul tu ry i Sztu ki w Ko ni nie za pra sza do udzia łu w ak cjach fo to -gra ficz nych re ali zo wa nych w ra mach edu ka cyj ne go pro gra mu „zo ba -czyć nie wi docz ne – za ba wy fo to gra ficz ne”.

Bra�ter�stwo��Dra mat, prod. Da nia, 2009, czas:

90 min., 15 wrze śnia: godz. 15.30,20.00; 16, 17; 20-22 wrze śnia: godz.17.30;

Czy mo że ist nieć mi łość ho mo -sek su al na w gru pie neo na zi stów? Filmsta ra się do wieść, że tak. Ob raz po ru -sza trud ne te ma ty: ra si zmu, ho mo fo -bii, in dok try na cji i prze mo cy.

Nie�bo�nad�Sa�ha�rąMe lo dra mat, przy go do wy, prod.

Fran cja, 15 wrze śnia, godz. 17.30Fran cu ska Sa ha ra, rok 1933. Gdy

sa mo lot słyn ne go pi lo ta Bil la Lan ca -ste ra gi nie w trak cie lo tu z Lon dy nudo Kapsz ta du, je go part ner ka – nie -

ustra szo na łow czy ni przy gód Ma rieVal liè res de Be au mont (Ma rion Co til -lard) – wy ru sza na po szu ki wa nie uko -cha ne go.

Lar�ry�Crow�ne�–�uśmiech�lo�suDra mat, ko me dia obycz.; prod.

USA; 16, 17, 20-22 wrze śnia, godz.15.30, 20.00;

Pew ne go dnia Lar ry Crow ne (TomHanks) nie ocze ki wa nie tra ci pra cę.Pierw szym kro kiem na no wej dro dzejest na uka jaz dy na sku te rze i po wrót nastu dia zgod nie z za sa dą, że ni gdy nie jestza póź no na zdo by wa nie wie dzy. Nakur sie Lar ry po zna je tak że uro czą na -uczy ciel kę (Ju lia Ro berts), któ rą ob da -rza czymś wię cej niż tyl ko sym pa tią.

Ki no Centrum

czwartek, 15 września 2011 sport 7

reklama

Pierw sza bram ka w me czupa dła nie zwy kle szyb ko, bo -wiem już w pierw szej mi nu cie.Po in dy wi du al nej ak cji Pa wełBłasz czak zna lazł się w le wejczę ści po la kar ne go i pięk nymstrza łem w okno bram ki po ko -nał Fi li pa Sko re go. Vic to ria od -po wie dzia ła w 18. mi nu cie. Zpra we go skrzy dła do środ ko wy -wał Krzysz tof Wa siak, a pił kęgło wą obok bram ki ude rzał Ma -te usz An drze jew ski. Na past nikKo ro no wa mi nu tę póź niej zna -lazł się w sy tu acji sam na sam zDa wi dem Smu giem, lecz gó rą zte go po je dyn ku wy szedł ko niń -ski bram karz. W 20. mi nu ciekon tro wer syj ną czer wo ną kart -kę otrzy mał Fi lip Racz kow ski.Sę dzia uznał, że po moc nik fau -lo wał przy wy sko ku do pił ki. W22. mi nu cie błąd po peł niłSmug, któ ry wy pu ścił z rąk pił -kę. Do fut bo lów ki do padł Grze -gorz Brze ziń ski, lecz ko niń skigol ki per na pra wił błąd, tym ra -zem po praw nie ła piąc pił kę.Dwie mi nu ty póź niej wy śmie -ni tą oka zję na pod wyż sze niewy ni ku zmar no wał Pa weł Błasz -czak. W sy tu acji sam na samtra fił w bram ka rza Vic to rii. W

30. mi nu cie re flek sem po pi sałsię Smug, któ ry pił kę z rzu tuwol ne go spa ro wał na rzut roż ny.Dwie mi nu ty póź niej ład nystrzał z wo le ja Kry stia na So bie -ra ja po wę dro wał obok bram ki.Do koń ca pierw szej po ło wy wy -nik nie uległ zmia nom i Gór nikKo nin pro wa dził 1:0.

Po zmia nie stron bia ło -nie -bie scy na dal ata ko wa li. W 49.mi nu cie Kry stian So bie raj za -koń czył in dy wi du al ną ak cjęstrza łem, któ r y bram karz ztrud no ścią spa ro wał na rzutroż ny. Vic to ria za gro zi ła Smu -go wi do pie ro w 64. mi nu ciestrza łem z dy stan su Wal de ma -ra Po lkow skie go. Jed nak ko niń -ski bram karz spa ro wał pił kę narzut roż ny. Do koń ca me czu ko -ni nia nie umie jęt nie się bro ni li,a Ko ro no wo nie zna la zło spo so -bu na wy rów na nie. Mecz skoń -czył się wy ni kiem 1:0.

- Cięż ko by ło, ale mi mo żegra li śmy tak dłu go w dzie się ciuza wod ni ków, my ślę że moż na by -ło jesz cze strze lić trzy, czte rybram ki – oce nił spo tka nie tre nerGór ni ka Ko nin Je rzy Ba na szak.– Bra kło nam tro chę sku tecz no -ści. Prze ciw ni cy za du żo sy tu acji

so bie nie stwo rzy li, mo że na po -cząt ku, po na szych błę dachprzede wszyst kim. Cie szę się, bocze ka li śmy na to zwy cię stwo.

Po sied miu ko lej kach Gór nikKo nin zaj mu je dzie wią tą po zy cjęz 10 punk ta mi na kon cie. W

przy szłym ty go dniu pod opiecz nitre ne ra Ba na sza ka wy ru szą doLesz na, by tam mie rzyć się zmiej sco wą Po lo nią.

KS Avans Gór nik Ko nin: Da widSmug - Ad rian Ma jew ski, Adam Ko -sma la, Ma te usz Ma jew ski, Ty mo te -

usz Urbań ski - Ma te usz Au gu sty -niak (82' Da wid Ko twi ca), Ma ciejAdam czew ski, Fi lip Racz kow ski,Bar tosz Mo del ski, Kry stian So bie raj(84' Fi lip Zbo row ski) - Pa weł Błasz -czak (77' Ja kub Paź dzier ski).

BAR TOSZ SKO NIECZ NY

Po gwizd ku sę dzie go ko ni nian kiod ra zu roz po czę ły pre sję na dru ży nęŻyw ca. Pierw sza sy tu acja wy kla ro wa -ła się w dru giej mi nu cie. Pił kę z le we -go skrzy dła po sła ła Mar ta Woź niak,lecz nie pil no wa na w po lu kar nymSan dra Lich ten ste in źle tra fi ła w pił kę.Już dzie więć mi nut póź niej pa dłapierw sza bram ka. Do środ ko wa nie zpra wej stro ny bo iska tra fi ło do wol nejAn ny Gaw roń skiej, a ka pi tan Me dy kabez pro ble mów po ko na ła bram kar kęMi te cha. W 23. mi nu cie San dra Lich -

ten ste in znów udo wod ni ła, że to niebył jej mecz, po raz dru gi źle tra fia jącw pił kę w do god nej sy tu acji. Pięć mi -nut póź niej by ło już 2:0. An na Gaw -roń ska wy sta wi ła pił kę Oli Si ko rze, ata w sy tu acji sam na sam prze rzu ci łapił kę nad in ter we niu ją cą bram kar ką.W 42. mi nu cie Lich ten ste in zmar no -wa ła trze cią oka zją, nie tra fia jąc gło wądo siat ki z od le gło ści 3 me trów. Doprze rwy Me dyk Ko nin pro wa dził 2:0.

Po prze rwie na past nicz ka Me dy -ka, San dra Lich ten ste in po raz

czwar ty w me czu źle tra fi ła w pił kęw sy tu acji bram ko wej. Błąd San dryna pra wi ła w 56. mi nu cie An na Gaw -roń ska, któ ra z 11 me trów wo le jemwpa ko wa ła pił kę do bram ki. Trzymi nu ty póź niej za spra wą Mar tyWoź niak pił ka znów zna la zła się wsiat ce, lecz ar bi ter spo tka nia do pa -trzy ła się za gra nia rę ką przy przy ję -ciu pił ki i nie uzna ła go la. W 64. mi -nu cie do brą in ter wen cją po pi sa ła sięOla Ko mo sa, by ła bram kar ka Me dy -ka, któ ra spa ro wa ła na rzut roż nyude rze nie An ny Gaw roń skiej. 15mi nut póź niej Ży wiec miał swo jąnaj lep szą oka zję, lecz strzał Ka ta rzy -ny Wnuk w sy tu acji sam na sam

obro ni ła no ga mi Ka ta rzy na Jan kow -ska. W 81. mi nu cie San dra Lich ten -ste in zmar no wał pią tą i ostat nią sy -tu ację, nie tra fia jąc w sy tu acji sam nasam w bram kę. Mecz za koń czył sięzwy cię stwem Me dy ka Ko nin 3:0.

Po pię ciu ko lej kach Eks tra li giMe dyk Ko nin jest wi ce li de rem, tra -cąc 3 punk ty do pierw sze go Gór ni -ka Łęcz na. Na stęp ny mecz ko ni -nian ki ro ze gra ją 24 wrze śnia wSzcze ci nie, mie rząc się z miej sco wąPo go nią Wo men.

- Na pew no cie szą nas trzy punk -ty, bo tak jak ca ły czas po wta rzam,po sze rze nie Eks tra li gi do 10 ze spo -łów spra wia, że po ziom li gi ca ły czas

się pod no si. Dzi siaj ża den prze ciw -nik nie od da me czu bez wal ki – ko -men tu je spo tka nie tre ner Me dy kaKo nin Ni na Pa ta lon – Or ga ni za cjagry wy glą da ła du żo le piej, niż w me -czu z Bia łą Pod la ską. Je że li jesz cze po -pra wi my sku tecz ność, to miej my na -dzie ję, że bę dzie do brze.

KKPK Me dyk Po lo mar ket KWBKo nin: Ka ta rzy na Jan kow ska – Iri naVa sy ly uk, Ra do sla va Sla vche va,Ana sta si ja Sve dr lo va, Han na Ol -szań ska, Do mi ni ka Mach nac ka,San dra Sa ła ta, Alek san dra Si ko ra,An na Gaw roń ska, Mar ta Woź niak,San dra Lich ten ste in.

BAS

Gór nik Ko nin: Wy gra na w dzie się ciuosła bio ny KS avans Gór nik Ko nin wy grał z MGLKSVic to ria Ko ro no wo 1:0. Czer wo ną kart kę w 20. mi -nu cie zo ba czył Fi lip Racz kow ski.

Fot. B

. Sko nie

cz ny

Medyk: Bez problemów z Żywcempew ne zwy cię stwo 3:0 od nio sły pił kar ki KKpK Me dyk po lo mar ket KWbKo nin, po dej mu jąc u sie bie Mi tech Ży wiec. by ła to pią ta ko lej ka ko bie -cej eks tra li gi.

8 rozmaitości

reklama

DOK. ZE STR. IV

Tym cza sem dzi siaj na tu ry stę cze kanad mo rzem ta ka mno gość atrak cji ku li -nar nych, że trud no wy mie nić wszyst kie.W cen trum Po bie ro wa jed na ja dło daj niasą sia du je z dru gą, wszę dzie świe że ry by(100 gram dor sza bał tyc kie go za 6,50 zł,dorsz wą tłusz – 7,50 zł, a san dacz – 8,50zł), szasz ły ki, pie ro gi, scha bo wy, na le śni ki,zu py - do wy bo ru. Ry ba ta nia nie jest alenaj wię cej tam tej si re stau ra to rzy za ra bia jąna do dat kach: za por cję ziem nia ków, fryt kilub ka wę trze ba za pła cić aż pięć zł. Co krokka wiar nia z lo da mi, go fra mi i de se ra mi. Aprze bo jem te go la ta by ły w Po bie ro wie (ipew nie nad ca łym pol skim mo rzem) lo dyza krę co ne, fak tycz nie wy glą da ją ce jak du żewier tło, ale sma kiem ni czym spe cjal nymsię nie róż nią ce od in nych lo dów.

Na�miot�z�prą�demDom ku, w któ rym spę dzi łem w

Po bie ro wie wcza sy w 1975 ro ku, jużnie ma. Więk szość skrom nych, drew -nia nych bu dy necz ków zo sta ła zli kwi -do wa na, a w ich miej scu wy ro sły mniejlub bar dziej oka za łe do my lub po kaź neośrod ki wcza so we. Za to wciąż w tymsa mym miej scu roz bi ja ny jest od po nadtrzy dzie stu lat obóz har cer ski z Ko ni na.W tym ro ku przy je cha ło tam 2 sierp niana wy po czy nek sto trzy dzie ścio ro dzie -ci i mło dzie ży (naj młod szy miał 9 lat anaj star szy 18) na dwu ty go dnio wy wy -po czy nek. Choć do har cer stwa nie na -le że li, ich opie ku na mi by li w więk szo -ści har cer scy in struk to rzy (pod ko men -dan tu rą An ny Wi lant), to też obo zo wi -cze mie li oka zję po znać skau tow skieoby cza je i tryb ży cia pod na mio tem.

Peł ni li więc ca ło do bo wą war tę, co wie -czór spo ty ka li się na ape lu i śpie wa lihar cer skie pio sen ki przy ogni sku.

Prze ko na łem się jed nak, że ży cie co -dzien ne na obo zie har cer skim jest dzi siajzu peł nie in ne, niż 40 czy 30 lat te mu. Mło -dzi lu dzie nie mu szą już obie rać ziem nia -ków, ma ją prysz nic z cie płą wo dą, to a le ty zka na li za cją, w każ dym na mio cie gniazd koelek trycz ne a ca ły te ren obo zu rzę si ścieoświe tlo ny lam pa mi. A na pierw szymobo zo wym ogni sku uczest ni cy usie dli niena ko cach czy wprost na tra wie - jak to by -wa ło przed la ty – tyl ko na usta wio nychwo kół ław kach. Moż na wzdy chać do daw -nych cza sów, ale po stęp choć by w wa run -kach hi gie nicz nych jest nie wąt pli wy.

Pił�kar�skie�emo�cjeDo pie ro po po wro cie do Ko ni na,

pi sząc o związ kach ko niń skiej ko pal ni zGór ni kiem Ko nin, do wie dzia łem się, żezmar ły trzy la ta te mu Bo ni fa cy Szym -czak, ko men dant mo ich har cer skichobo zów, był pił ka rzem pierw sze go skła -du tej dru ży ny. Le piej dzię ki te mu zro -zu mia łem emo cje, z ja ki mi la tem 1977ro ku przy jął wia do mość o de gra da cji ko -niń skiej dru ży ny pił kar skiej do A kla syza kup no me czu za pew nia ją ce go awansdo dru giej li gi, a rok póź niej po raż ki na -szych pił ka rzy (z go spo da rza mi i Bra zy -lią) na mi strzo stwach świa ta w Ar gen ty -nie, do kąd pol ska re pre zen ta cja wy bra łasię bez ma ła po ty tuł mi strza świa ta.Prze bieg mi strzostw śle dził zresz tą ca łyobóz, a na sze roz cza ro wa nie sta nie się

bar dziej zro zu mia łe, je śli przy po mnieć,że za le d wie czte ry la ta wcze śniej pol scypił ka rze po ko na li Ar gen ty nę 3:2 pod -czas mi strzostw świa ta w Niem czech, aw wal ce o trze cie miej sce po ko na li Bra -zy lię 1:0.

Po za tym mo rze Bał tyc kie jest tak sa -mo zim ne jak za wsze i trze ba nie co sa mo -za par cia, że by się w nim za nu rzyć, tym

bar dziej, że w Po bie ro wie sam brzeg by -wa czę sto ka mie ni sty, że aż sto py bo lą.Ale war to się prze móc, bo w upal nydzień nie ma nic lep sze go jak orzeź wia ją -ca ką piel w kil ku na sto stop nio wej wo -dzie. O czym być ze zdzi wie niem bę dęso bie przy po mi nał, kie dy la to się jużskoń czy, a tem pe ra tu ry zbli żą się do ze ra.

RO BERT OLEJ NIK

Sen ty men tal na po dróż nad mo rze

Po bie ro wo po la tach

Ko�niń�ski�hu�fiec�roz�bi�ja�obóz�w�tym�sa�mym�miej�scu�już�po�nad�trzy�dzie�ści�lat

Fot. R

. O

lej n

ik

W�upal�ny�dzień�nie�ma�nic�lep�sze�go�jak�orzeź�wia�ją�ca�ką�piel�w�kil�ku�na�sto�stop�nio�-

wej�wo�dzie