Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro...

24
W SM „Służew nad Dolinką” funkcjonuje jeszcze Zebranie Przedstawicieli, co jest zgodne z art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 14 czer- wca 2007 r. o zmianie ustaw o spółdziel- niach mieszkaniowych oraz o zmianie nie- których innych ustaw, które stwierdzają, że do czasu uchwalenia zmian w statutach i ich zarejestrowania, dotychczasowe postano- wienia statutów regulujące funkcjonowanie Zebrania Przedstawicieli pozostają w mocy. ZP w SM „Służew nad Dolinką” nie dokona- ło jeszcze zmian, bowiem wstrzymało się z uchwaleniem statutu do czasu rozpoznania skargi przez Trybunał Konstytucyjny. W na- szej Spółdzielni w dalszym ciągu funkcjonu- je więc Zebranie Przedstawicieli. Tak więc wybór nowych Przedstawicieli dokona się podczas Zebrań Grup Członkowskich. Infor- macje o zebraniach zostaną wywieszone w poszczególnych budynkach Spółdzielni co najmniej na 7 dni przed zebraniami, by ich mieszkańcy mogli wybrać swoich Przedsta- wicieli i członków Komitetów Domowych. W magazynie „Nad Dolinką” postanowi- liśmy podsumować upływającą kadencję działaczy samorządu spółdzielczego. W oparciu o swoje wieloletnie doświadczenia z wielu spółdzielni Ursynowa (były przewod- niczący RN SBM „Ursynów”), Mokotowa, Piaseczna i innych uważamy, że SM „Służew nad Dolinką” zarządzana jest bardzo dobrze. Ta ocena dotyczy nie tylko pracy Zarządu Spółdzielni, ale także jej organów samorzą- dowych, takich jak Rada Nadzorcza oraz Przedstawiciele na ZP i Komitety Domowe. Zaważyły na tej ocenie trafne strategiczne decyzje Zarządu i Rady Nadzorczej oraz mą- dre i odważne uchwały i postanowienia ZP, dzięki którym można było podjąć wiele cen- nych inicjatyw i – co najważniejsze – nie podnosząc kosztów bieżących czynszów za starzejące się przecież zasoby mieszkaniowe. W tych ocenach podkreśla się, że wzrost bieżących opłat dotyczył tylko tych opłat, które nie są zależne od Spółdzielni. W ostat- nich latach wymieniono wszystkie windy, zmodernizowano wszystkie instalacje gazo- we, ocieplono stropodachy, wymieniono ok- na na klatkach schodowych, cokoły, przyzie- mia, elewacje, w najbliższych maksymalnie dwóch latach zostanie wykonana w każdym budynku nawodniona instalacja przeciw po- żarowa, instalowane są drzwi przeciw poża- rowe (ognioodporne i przeciw dymowe), tworzone są drogi ewakuacyjne, by nie na- Przed Zebraniami Grup Członkowskich jest czas i miejsce na apel do wszystkich mieszkańców o udział w tych zebraniach, by na kolejną kadencję wybrać mądre i od- powiedzialne osoby, bo od nich naprawdę wiele zależy. Nie powinno być wśród wybra- nych miejsca dla destruktorów, czy też spół- dzielczych hamulcowych. Sześć lat temu Spółdzielnia brała kredyt na termomodernizację. Byli wówczas opo- nenci. Zwyciężyła jednak mądrość. Dziś moż- stąpiło to co się stało w Kamieniu Pomorskim. Te dokonania są wprawdzie bardzo kosztowne, ale dzięki rozsądnym decyzjom ZP Spółdzielnia może zarabiać na prowadzonych inwestycjach. Z tych dochodów może dofinansowywać re- monty starych zasobów, poprawiać bezpie- czeństwo na Osiedlu, tak jak to zrobiono z ka- merami, które są zamontowane w kluczowych miejscach na Osiedlu, na korytarzach, a ostat- nio są montowane w windach. To wszystko wy- nika z mądrości samorządowców spółdziel- czych, a także pracy zarządu i wszystkich bez wyjątku pracowników Spółdzielni. Upływa kadencja organów samorządowych Spółdzielni Mieszkaniowej „Służew nad Dolinką” - Ko- mitetów Domowych i Przedstawicieli. W związku z tym w maju br. będą się odbywały Zebrania Grup Członkowskich, które mają na celu wybór nowych Przedstawicieli i członków Komitetów Domo- wych. Zebranie Przedstawicieli odbędzie się w czerwcu. Wybierzmy najlepszych Nowa inwestrycja. Budynek przy ul. Puławskiej 255, widok od strony Osiedla FOT. APP Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 1

Transcript of Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro...

Page 1: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

W SM „Służew nad Dolinką” funkcjonujejeszcze Zebranie Przedstawicieli, co jestzgodne z art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 14 czer-wca 2007 r. o zmianie ustaw o spółdziel-niach mieszkaniowych oraz o zmianie nie-których innych ustaw, które stwierdzają, żedo czasu uchwalenia zmian w statutach i ichzarejestrowania, dotychczasowe postano-wienia statutów regulujące funkcjonowanieZebrania Przedstawicieli pozostają w mocy.ZP w SM „Służew nad Dolinką” nie dokona-ło jeszcze zmian, bowiem wstrzymało się zuchwaleniem statutu do czasu rozpoznaniaskargi przez Trybunał Konstytucyjny. W na-szej Spółdzielni w dalszym ciągu funkcjonu-je więc Zebranie Przedstawicieli. Tak więcwybór nowych Przedstawicieli dokona siępodczas Zebrań Grup Członkowskich. Infor-macje o zebraniach zostaną wywieszone wposzczególnych budynkach Spółdzielni conajmniej na 7 dni przed zebraniami, by ichmieszkańcy mogli wybrać swoich Przedsta-wicieli i członków Komitetów Domowych.

W magazynie „Nad Dolinką” postanowi-liśmy podsumować upływającą kadencjędziałaczy samorządu spółdzielczego. Woparciu o swoje wieloletnie doświadczeniaz wielu spółdzielni Ursynowa (były przewod-niczący RN SBM „Ursynów”), Mokotowa,Piaseczna i innych uważamy, że SM „Służewnad Dolinką” zarządzana jest bardzo dobrze.Ta ocena dotyczy nie tylko pracy ZarząduSpółdzielni, ale także jej organów samorzą-dowych, takich jak Rada Nadzorcza orazPrzedstawiciele na ZP i Komitety Domowe.Zaważyły na tej ocenie trafne strategicznedecyzje Zarządu i Rady Nadzorczej oraz mą-dre i odważne uchwały i postanowienia ZP,dzięki którym można było podjąć wiele cen-nych inicjatyw i – co najważniejsze – niepodnosząc kosztów bieżących czynszów zastarzejące się przecież zasoby mieszkaniowe.

W tych ocenach podkreśla się, że wzrostbieżących opłat dotyczył tylko tych opłat,które nie są zależne od Spółdzielni. W ostat-nich latach wymieniono wszystkie windy,zmodernizowano wszystkie instalacje gazo-we, ocieplono stropodachy, wymieniono ok-na na klatkach schodowych, cokoły, przyzie-mia, elewacje, w najbliższych maksymalniedwóch latach zostanie wykonana w każdymbudynku nawodniona instalacja przeciw po-żarowa, instalowane są drzwi przeciw poża-rowe (ognioodporne i przeciw dymowe),tworzone są drogi ewakuacyjne, by nie na-

Przed Zebraniami Grup Członkowskichjest czas i miejsce na apel do wszystkichmieszkańców o udział w tych zebraniach,by na kolejną kadencję wybrać mądre i od-powiedzialne osoby, bo od nich naprawdęwiele zależy. Nie powinno być wśród wybra-nych miejsca dla destruktorów, czy też spół-dzielczych hamulcowych.

Sześć lat temu Spółdzielnia brała kredytna termomodernizację. Byli wówczas opo-nenci. Zwyciężyła jednak mądrość. Dziś moż-

stąpiło to co się stało w Kamieniu Pomorskim.Te dokonania są wprawdzie bardzo kosztowne,ale dzięki rozsądnym decyzjom ZP Spółdzielniamoże zarabiać na prowadzonych inwestycjach.Z tych dochodów może dofinansowywać re-monty starych zasobów, poprawiać bezpie-czeństwo na Osiedlu, tak jak to zrobiono z ka-merami, które są zamontowane w kluczowychmiejscach na Osiedlu, na korytarzach, a ostat-nio są montowane w windach. To wszystko wy-nika z mądrości samorządowców spółdziel-czych, a także pracy zarządu i wszystkich bezwyjątku pracowników Spółdzielni.

Upływa kadencja organów samorządowych Spółdzielni Mieszkaniowej „Służew nad Dolinką” - Ko-mitetów Domowych i Przedstawicieli. W związku z tym w maju br. będą się odbywały Zebrania GrupCzłonkowskich, które mają na celu wybór nowych Przedstawicieli i członków Komitetów Domo-wych. Zebranie Przedstawicieli odbędzie się w czerwcu.

Wybierzmy najlepszych

� Nowa inwestrycja. Budynek przy ul. Puławskiej 255, widok od strony Osiedla

FOT.

APP

��

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 1

Page 2: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 2

Wyrażam głębokie ubolewanie z powodu treścipodpisanego przeze mnie w imieniu Zarządu Sto-warzyszenia Mieszkańców Służew nad Dolinką –Zachód pisma zatytułowanego „Do Przedstawi-cieli SM „Służew nad Dolinką” na ZP w dniu23.11.2006 r.” zawierającego nieprawdziwe infor-macje dotyczące Spółdzielni Mieszkaniowej „Słu-żew nad Dolinką” w Warszawie oraz Jej statuto-wych organów – Zarządu i Rady Nadzorczej, naru-szając tym samym Ich dobre imię.

Krystyna Kraczuk

OGŁOSZENIE PŁATNE

Poezja nad Dolinką

WiosnaTa pora roku nad Dolinką,Zawsze ciekawie się kojarzy,Na błoniach można piwko, winko,Na błoniach można też… pomarzyć!

O czym? Tematów mam nie mało,I każdy temat zgłębić warto,Każdy powielić by się dało,Nad Wisłą, Bugiem, może Wartą?!

Lecz nie będziemy się rozpraszać,Wokół Dolinki i jej niecki,Tutaj jest woda, „smródka” nasza,Kochany Potok Służewiecki!

A nieco wyżej jest „Arena”,To taki Orlik doskonały,I tylko nudy tutaj nie ma,Bo tutaj nuda, to nie temat!

Edward Kuczyński

na powiedzieć, że udało się, bo była to bar-dzo trafna decyzja. Oszczędności na dostar-czanym cieple są ogromne, nie mówiąc okosztach wykonawstwa prac docieplenio-wych, które dziś byłyby znacznie wyższe.

Stawki kosztów w pozycji „fundusz remon-towy” są w Spółdzielni wręcz znacząco niż-sze od wszystkich spółdzielni w całej okolicynp. Mokotowa, czy Ursynowa. Mimo, żewpływy do spółdzielczej kasy znacznie sięzmniejszyły, ponieważ od 2007 r. nie wpły-wają pieniądze z tak zwanych przekształceńwłasnościowych, bo mieszkania lokatorskiesą oddawane za przysłowiową złotówkę.

Dziś „Służew nad Dolinką” jest jakby pio-nierem w budowie lokali mieszkalnych z zy-skiem dla Spółdzielni. Najbliższe plany in-westycyjne Spółdzielni to budowa wielopo-ziomowych parkingów dla członków Spół-dzielni. Są one bardzo potrzebne, ponieważgdy budowano Osiedle 30 lat temu współ-czynnik potrzeb miejsc parkingowych byłznacznie niższy, a dziś potrzeby miejsc par-kingowych są znacznie wyższe.

Wybierać się będzie 85 Przedstawicieli. Tuprośba i apel, by wybierać ludzi takich, któ-rzy będą podejmowali odważne, rozsądne imądre decyzje. Niech takim przykładem bę-dzie prof. Grzegorz Jemielita, który prowadziZebrania Przedstawicieli bardzo sprawnie iobiektywnie.

Również wielkie uznanie dla Rady Nadzor-czej, którą tworzą Przedstawiciele. Rada Nad-zorcza działa pod przewodnictwem adwoka-ta Krzysztofa Sozańskiego. Członkowie Rady

Nadzorczej, a szczególnie członkowie Komi-sji Technicznej, przez ostatnie dwa latauczestniczyli w ponad dwustu odbiorach re-alizowanych remontów. To ogromna praca.

Należą się z okazji zakończenia kadencjipodziękowania tym wszystkim działaczom.Efekty ich pracy są aż nadto widoczne.

Szczegółowo omówiono wszystkie te te-maty w sprawozdaniach przygotowanychprzez Zarząd i Radę Nadzorczą Spółdzielni.Zostały zamieszczone na stronach tego ma-gazynu i opisywane były we wcześniejszychjego wydaniach.�

Janusz Połeć

��

� Drzwi ognioodporne i przeciwdymowe

FOT.

APP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 2

Page 3: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

3Nad Dolink¹

Zarząd i Rada Nadzorcza SM „Służewnad Dolinką” oddają do Waszych rąkdziewiąty numer magazynu „Nad Do-

linką”. Zamieszczamy w nim, jak zwykle, najważ-

niejsze informacje o Spółdzielni, jak równieżniezbędne telefony władz oraz służb spół-dzielczych i miejskich. Dużo miejsca zajmujątym razem informacje dotyczące podsumo-wania działalności Spółdzielni za 2008 r.oraz najważniejsze dane zaczerpnięte zesprawozdań Zarządu i Rady Nadzorczej za mi-niony rok. Są to zwłaszcza dane dotyczącespraw finansowych, eksploatacyjnych, inwe-stycji, remontów, jak również spraw społecz-no-kulturalnych.

Kluczową informację stanowią tym razemsprawy związane z upływem kolejnej kaden-cji Przedstawicieli, wybranych na ZebraniePrzedstawicieli oraz wybór nowych Przedsta-wicieli i Komitetów Domowych na majo-wych zebraniach Grup Członkowskich. Infor-

macje te zamieszczamy, zgodnie z ich rangą,na 1-szej stronie Magazynu.

Postanowiliśmy również przedstawićMieszkańcom naszej Spółdzielni dzielnico-wych policjantów, którzy funkcjonują na te-renie naszej Spółdzielni dbając o nasze bez-pieczeństwo. Dużo miejsca zajmują także co-raz lepiej spisujący się sportowcy naszegoklubu OKS „Służew”.

Interesujące będą zapewne dla CzytelnikaMagazynu informacje historyczne, a wśródnich zwłaszcza sylwetka bohaterskiego pol-skiego generała Augusta Fieldorfa „Nila”.Tragiczne losy generała stały się kanwą doscenariusza dokumentalnego filmu, którywłaśnie wszedł na ekrany kin.

Wspominamy także o znaczącym sukcesieSpółdzielni, jakim było bez wątpienia przy-znanie wiceprezesowi Grzegorzowi Jakubco-wi przez Krajową Radę Spółdzielczą prestiżo-wego tytułu „Samorządowiec Spółdzielcaroku 2008”, jak również włączenie prezesa

Stanisława Baranowskiego w skład Zgroma-dzenia Ogólnego KRS.

Zaciekawi zapewne również Czytelnikówartykuł pt.„Kościół czeka na ratunek”, doty-czący służewskiej Parafii Św. Katarzyny. Cho-dzi w tym przypadku o zabytkowy Kościół po-łożony na wzgórzu, tuż przy niezwykle ruch-liwej trasie Doliny Służewieckiej, któregoprastare mury nie są w stanie oprzeć siędrganiom, spowodowanym przez tysiące co-dziennie przejeżdżających tuż obok TIR-ów.

Służewski Dom Kultury zamieszcza na ła-mach Magazynu swoją, jak zwykle, bardzobogatą ofertę kulturalną, jak również infor-muje o niedalekiej już, realnej perspektywiebudowy nowego Domu Kultury. Życzymyprzyjemnej lektury.�

Prezes SM „Służew nad Dolinką”Stanisław Baranowski

Przewodniczący Rady NadzorczejKrzysztof Wierzyn Sozański

Szanowni Mieszkańcy Spółdzielni!

TELEFONY SPÓŁDZIELCZESpółdzielnia

Prezes Zarządu:mgr Stanisław Baranowski

Zastępca Prezesa Zarządu:inż. Grzegorz Jakubiec

Sekretariat:e-mail: [email protected]: www.smsnd.pl

tel: (022) 543 92 00fax: (022) 543 92 10NIP: 525-001-11-02Regon: 011036216

Przyjęcia interesantów: Poniedziałek godz. 1400 - 1700

Adres:02-743 Warszawa, ul. Bacha 31

Telefony miejskie i alarmowe

Urząd Dzielnicy W-wa Mokotówul. Rakowiecka 25/27 tel. (022) 565 14 00ul. Wiktorska 91a tel. (022) 849 47 06ul. Wiśniowa 37 tel. (022) 848 69 71

Pogotowie Ratunkoweul. Puławska 120 tel. 999 i 112; tel. (022) 844 04 46

Straż Pożarnatel. 998 i 112ul. Domaniewska 40a tel. (022) 843 70 31ul. Obornicka 2 tel. (022) 842 24 83

Komisariat Policjitel. 997 i 112 ul. Malczewskiego 3/5/7 tel. (022) 601 74 56

Całodobowa informacja Pogotowia Ratunkowego

tel. 9790Straż Miejskatel. 996 tel. (022) 647 37 00 do 5

Urząd Skarbowytel. (022) 848 61 51

Telefony

Sekretariat Rady Nadzorczej: tel. (022) 543 92 21

Dział Czynszów: tel. (022) 543 92 24

Dział Windykacji: tel. (022) 543 92 17

Główna Księgowa: tel. (022) 543 92 12

Dział Techniczny: tel. (022) 543 92 27

Inspektor Nadzoru Budowlanego: tel. (022) 543 92 19

Inspektor ds. sanitarnych: tel. (022) 543 92 11

Kierownik Działu Technicznego: tel. (022) 543 92 25

Dział Członkowsko-Organizacyjny: tel. (022) 543 92 22

Kierownik Działu Czł. - Org.:tel. (022) 543 92 06

Dział Eksploatacji: tel. (022) 543 92 26 lub 23

Kierownik Działu Eksploatacji:tel. (022) 543 92 01

Ochrona - monitoring:tel. (022) 543 92 02

Agencja PKO:tel. (022) 543 92 20

Służewski Dom Kulturyul. Bacha 15:

tel. (022) 843 91 01

Punkt Konsultacyjny Policji i Straży Miejskiej, ul. Batuty 7D

tel. (022) 8471325 Konserwacja Osiedla:

hydrauliczna (gaz, c.o., wod.-kan.): tel. (022) 847 17 71

elektryczna i domofony: tel. (022) 853 77 69

ogólnobudowlana: tel. (022) 847 18 41

windy: tel. 0 800 566 300, (022) 843 88 88

oświetlenia ciągów pieszo-jezdnych: tel. 0601314043

antena zbiorcza: tel. 0 501 195 744, (022) 543 92 26

Dyżury po godzinach pracy i w dni wolne od pracy:

hydrauliczne: tel. (022) 847 17 71, 0 691 292 788

elektryczne: tel. 0 604 122 526

windy: tel. 0 800 566 300, (022) 843 88 88

Pogotowia techniczne miejskie: sieci gazowych: tel. 992 sieci cieplnych: tel. 993sieci energetycznych: tel. 991sieci wodociągowo-kanal.: tel. 994

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 3

Page 4: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 4

Sprawozdanie Zarządu liczy 29 stron. Wyło-żone jest w sekretariacie Spółdzielni (pokójnr 12) i każdy członek Spółdzielni może sięz nim zapoznać. W Magazynie omówimy tyl-ko najważniejsze tematy z tych sprawozdań.

Zarząd Spółdzielni pracował w 2008 r. wskładzie: mgr Stanisław Baranowski – pre-zes Zarządu i inż. Grzegorz Jakubiec – z-caprezesa.

Podczas 18-tu protokołowanych posie-dzeń, Zarząd podjął 69 Uchwał. DziałalnośćZarządu koncentrowała się na:� Dostosowaniu działalności Spółdzielnido wymogów znowelizowanej Ustawy ospółdzielniach mieszkaniowych,�Realizacji Ustawy w zakresie ustanawia-nia prawa odrębnej własności lokali,�Kontynuacji rozszerzonego zakresu pracremontowych (m.in. montaż wodomierzyelektronicznych odczytywanych drogą ra-diową, kompleksowym docieplaniu ścianzewnętrznych, remontami elewacji, re-montami balkonów, wymianą instalacjicentralnego ogrzewania, wykonywaniemwodociągowej instalacji przeciwpożaro-wej, remontami klatek schodowych i kory-tarzy, a także wymianie aż 69 dźwigów (w2007 – 31 i w 2008 – 38),� Kontynuacji realizacji programu „Bez-pieczny Służew” – w Spółdzielni zamonto-wanych jest 17-cie obrotowych kamer, któ-re podłączone są do miejskiego systemumonitoringu m.st. Warszawy, do którychma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwai Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego w budynkach Spółdzielni. Zainsta-lowano i uruchomiono 104 kamery wewszystkich holach budynków,

są niezgodne z Konstytucją RP, ale przepisyte tracą moc dopiero z końcem 2009 r.

Działalność Spółdzielni w 2008 r. zakończy-ła się bardzo dobrymi wynikami finansowo-gospodarczymi. Odzwierciedlają to wszystkiewskaźniki finansowe.

Spółdzielnia zrealizowała olbrzymi zakresprac remontowych, nastąpiła znaczna popra-wa stanu technicznego budynków, ponieważzrealizowano wielki zakres robót elewacyj-nych oraz wymiany dźwigów osobowych.Podniosła się estetyka budynków i otoczeniaoraz stan bezpieczeństwa dzięki rozszerzeniumonitoringu.

W bardzo syntetycznej i czytelnej tabela-rycznej formie opisano w sprawozdaniu wy-konanie planu kosztów i dochodów eksploa-tacji zasobów mieszkaniowych za rok 2008,wykonanie planu gospodarowania środkamifunduszu remontowego za rok 2008, a takżeinformacje kolejno za lata od 2003 do 2008dotyczące spłat kredytów.

Rok 2008 był okresem wzmożonych i in-tensywnych działań w zakresie przekształceńwłasnościowych lokali mieszkalnych. Procesprzekształceń przebiegał sprawnie i w spo-sób zorganizowany, co pozwoliło zrealizowaćbardzo dużą liczbę zgłoszonych wniosków.

Kontynuowano działalność inwestycyjną,realizując budowę przy ul. Puławskiej 255.

O działalności statutowej Spółdzielni w ro-ku 2008 należy stwierdzić, iż była ona prowa-dzona we właściwy sposób, przy uwzględnie-niu rachunku ekonomicznego.

Sprawozdanie Zarządu Spółdzielni podpisa-li: prezes Zarządu Stanisław Baranowski, za-stępca prezesa Grzegorz Jakubiec.

Ocenę sprawozdania finansowego doko-nał biegły rewident (więcej na str. 7).�

� Utrzymaniu działalności inwestycyjnejSpółdzielni – kontynuacja I etapu i rozpoczę-cie II etapu budowy budynku przy ul. Ba-cha/Puławska oraz rozpoczęcie prac przygo-towujących budowę wielopoziomowego ga-rażu przy ul. Noskowskiego i budynku miesz-kalnego przy ul. Elsnera 9,�Utrzymaniu równowagi finansowej i zdol-ności płatniczej Spółdzielni,� Sprawnej realizacji założeń i procedur wy-nikających z systemu zarządzania jakościąISO 9001:2000.

Na dzień 31 grudnia 2008 r. w zasobach Spół-dzielni znajdowało się 5361 lokali mieszkal-nych. Spółdzielnia liczyła 5422 członków, wtym 2 osoby prawne.

Działalność Spółdzielni w zakresie sprawczłonkowsko-lokalowych była w 2008 r. skon-centrowana przede wszystkim na realizacji po-stanowień Ustawy o spółdzielniach mieszka-niowych w zakresie prawa odrębnej własnościlokali. Nowelizacja Ustawy z lipca 2007 r. wpro-wadziła bardzo korzystne zasady przekształceńmieszkań lokatorskich w prawo odrębnej włas-ności lokali.

Przekształcenie odbywa się po spłacie jedy-nie nominalnej kwoty umorzenia kredytu, któ-ra wynosi kilka złotych oraz po pokryciu przezCzłonka kosztów notarialnych i sądowych/za-łożenie księgi wieczystej dla lokalu. Łącznie nadzień 31 grudnia 2008 r. podpisano 1.450 ak-tów notarialnych. Lokale wyodrębnione na tendzień stanowiły 27 proc. całego zasobu miesz-kaniowego Spółdzielni.

Wyrokiem z dnia 17 grudnia 2008 r. Trybu-nał Konstytucyjny orzekł, iż przepisy Ustawyo spółdzielniach mieszkaniowych regulującekwestię przekształceń własnościowych lokali

Działalność ZarząduSpółdzielniZwyczajowo w Spółdzielni co roku w maju odbywają się Zebrania Grup Członkowskich, na które Za-rząd Spółdzielni i Rada Nadzorcza przygotowują sprawozdania z działalności za rok poprzedni. Tymrazem były to sprawozdania za rok 2008. Podczas Zebrań Grup Członkowskich omawiane są sprawybędące przedmiotem obrad Zebrania Przedstawicieli.

Na działalność społeczno-kulturalną w2008 r. Spółdzielnia poniosła koszty w wy-sokości 197.753 zł. Finansowanie działal-ności odbywało się na podstawie uchwa-lonego przez Radę Nadzorczą planu.

Koszty poniesione zostały na:� działalność Klubu Seniora „Służewiak”,� działalność Osiedlowego Klubu Sporto-wego „Służew nad Dolinką”,�dofinansowanie działalności „Stowarzy-szenia Mieszkańców Służewa”,� dofinansowanie przez Spółdzielnię doobiadów dla dzieci szkolnych oraz przed-szkolnych.

Na działalność Klubu Seniora (ul. Elsnera 32)składają się: zajęcia z gimnastyki rehabilita-

nym. Pod opieką trenerów i instruktorówdziałają zorganizowane drużyny: jedna dru-żyna piłki nożnej – seniorów, jedna drużynapiłki nożnej – juniorów, jedna drużyna piłkinożnej – młodzików, jedna drużyna piłki noż-nej – trampkarzy, jedna drużyna piłki nożnej– dziewcząt, jedna drużyna piłki siatkowej– dziewcząt.

Zawodnicy zgrupowani w drużynach OKS„Służew” odbywają regularne treningi.na te-renach Osiedla (w Szkole Podstawowej nr 46i na nowym boisku Spółdzielni przy ul. No-skowskiego).

Drużyny Klubu uczestniczyły w roku 2008w licznych zawodach i imprezach sporto-wych organizowanych na terenie m.st. War-szawy i poza jej granicami.�

cyjnej od poniedziałku do czwartku, wieczorkitaneczne, spotkania na Dzień Babci i Dziadka,Tłusty czwartek, Dzień Seniora, Andrzejki, po-witanie wakacji, spotkania Wigilijne oraz Wiel-kanocne. W Klubie odbywają się różnego ro-dzaju pokazy, prezentacje oraz prelekcje.

W 2008 roku Spółdzielnia aktywnie wspiera-ła działalność sportowo-rekreacyjną, która by-ła realizowana w ramach Osiedlowego KlubuSportowego OKS „Służew”. Klub jest częściąskładową Stowarzyszenia Mieszkańców Służe-wa. Terenem działania Klubu jest Osiedle „Słu-żew nad Dolinką”.

Celem działania Klubu jest zapewnienie dzie-ciom, młodzieży, jak i dorosłym mieszkańcomOsiedla zorganizowanego spędzania czasu wol-nego oraz zapobieganie patologiom społecz-

Działalność Społeczno-Kulturalna

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 4

Page 5: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

5Nad Dolink¹

Działając zgodnie z Uchwałami ZebraniaPrzedstawicieli i Rady Nadzorczej – ZarządSpółdzielni kontynuował w roku 2008 re-alizację nowych inwestycji przy ul. Puław-skiej 255, a także prowadził prace przygo-towawcze do kolejnych inwestycji.

Przy ul. Puławskiej 255 powstają 2 budynki:1. Na działce o nr. ewid. 1/4 – budynek

mieszkalny liczący 128 lokali mieszkalnych,3 lokale użytkowe oraz dwie kondygnacjepodziemne z miejscami postojowymi. W sto-sunku do przyjętego harmonogramu, postęp

ki regulowane są terminowo i na koniec rokuwynosiły ponad 51 mln zł. Same zaś inwesty-cje realizowane są prawidłowo, nie występu-ją żadne zagrożenia, zarówno finansowe, jaki techniczne.

Poza tym prowadzono działania mającena celu uzyskanie pozwolenia na budowęgarażu przy ul. Noskowskiego i budynkuwielorodzinnego przy ul. Elsnera oraz uzy-skanie decyzji o warunkach zabudowy przyul. Bacha, Mozarta, Batuty 7 – hydrofornia,Batuty 5, al. KEN/ul. Wałbrzyska, ul. Puław-ska/ul. Wałbrzyska.�

prac jest przyspieszony o ok. 2 miesiące. Plano-wany termin oddania budynku do użytkowa-nia – czerwiec 2009 r.

2. Na działce o nr. ewid. 17 – budynek miesz-kalny liczący 17 lokali mieszkalnych i 1 lokalużytkowy oraz 1 kondygnacja podziemna zmiejscami postojowymi. Planowany termin od-dania budynku do użytkowania – przełom2009-10 r.

Na dzień 31 grudnia 2008 r. zostały podpisa-ne 122 umowy na lokale mieszkalne oraz 3umowy na lokale użytkowe. Wymagane środ-

Rada została wybrana przez Zebranie Przed-stawicieli w dniu 5 stycznia 2006 r.

W ramach Rady działają trzy Komisje prob-lemowe:

1. Komisja Finansowo-Rewizyjna:przewodnicząca Maria Jolanta Kasprzyk

oraz członkowie: Elżbieta Leśniewska, Wło-dzimierz Sandecki, Piotr Stasiak i HenrykSzponar,

2. Komisja Techniczno-Gospodarcza:przewodniczący Edmund Głowacki oraz

członkowie: Wiesława Arciszewska, An-drzej Michałowski, Jerzy Muchowski i Syl-wester Mieczysław Zaroń,

3. Komisja Członkowsko-Samorządowa:przewodnicząca Alicja Herold oraz człon-

kowie: Wiesława Arciszewska, Jan Pięta,Krzysztof Sozański, Jan Stefan Uszyńskii Izabela Ziemińska-Marynowicz.

W roku 2008 Rada Nadzorcza odbyła 12 co-miesięcznych protokołowanych posiedzeń,poprzedzonych posiedzeniami Komisji Sta-łych. Godnym podkreślenia jest czynny udziałwszystkich członków Rady na posiedzeniach.

Członkowie Rady Nadzorczej z Komisji Tech-nicznej uczestniczyli przez ostatnie dwa lataw ponad dwustu odbiorach realizowanych re-montów.

Rada Nadzorcza opracowując i zatwierdza-jąc wytyczne do planu finansowo-gospodar-czego na rok 2008 opracowanego przez Za-rząd określiła następujące cele:� polepszenie warunków bytowych w za-sobach Spółdzielni,� prowadzenie prac modernizacyjno-re-montowych zasobów mieszkaniowychOsiedla,�współpraca z władzami Dzielnicy Moko-tów i m.st. Warszawy,

w wyniku przeprowadzonych remontówi modernizacji Spółdzielnia uzyskała znaczneoszczędności. Nastąpiło m.in. zmniejszenietzw. „mocy zamówieniowej” na cele central-nego ogrzewania dla 26 budynków, łącznieo 1,55 MW, przy jednoczesnej poprawie kom-fortu cieplnego budynków.

Wymiana dźwigów na windy firmy KONEspowodowała nie tylko znaczną poprawę bez-pieczeństwa i komfortu jazdy, ale też przynio-sła wymierne oszczędności poprzez zmniej-szenie kosztów związanych z wykonywaniemnapraw bieżących, jak również zmniejszeniekosztów związanych z zużyciem energii elek-trycznej – o około 35 proc. dla dźwigów oso-bowych oraz 7 proc. dla dźwigów meblo-wych.

W wyniku przeprowadzonych prac remon-towych i termomodernizacyjnych podniosłosię bezpieczeństwo mieszkańców oraz stan-dard zasobów Spółdzielni.

Rada Nadzorcza, jako organ samorządo-wo-społeczny, oficjalnie wystąpiła w imieniuspółdzielców do prezesa Trybunału Konstytu-cyjnego prof. Jerzego Stępnia z prośbą oprzyspieszenie rozpatrzenia wniosku posłówLiD w sprawie niezgodności z Konstytucją RPznowelizowanej ustawy o spółdzielniachmieszkaniowych.

Według oceny Rady Nadzorczej podstawo-we cele działalności Spółdzielni są realizowa-ne. O tym, ze Rada się nie myli świadczym.in. to, że działania i wysiłki podjęte przezSpółdzielnię zostały zauważone i docenionezarówno przez Kapitułę Konkursu „Warszaw-ski Znak Jakości” pod patronatem wojewodymazowieckiego jak również Kapitułę Konkur-su „Orły Polskiego Budownictwa” pod patro-natem Ministerstwa Budownictwa.

Sprawozdanie Rady Nadzorczej podpisali:przewodniczący Rady Krzysztof Sozański isekretarz Rady Henryk Szponar.�

� realizacja uchwał Zarządu w celu określe-nia odrębnej własności lokali – jako ostatnietap wdrożenia Ustawy o spółdzielniachmieszkaniowych,� kontynuacja i poprawa programu „Bez-pieczny Służew” – wykonanie indywidual-nych monitoringów w poszczególnych bu-dynkach,� utrzymanie działalności inwestycyjnejSpółdzielni, w tym budowa budynku przy ul.Bacha/Puławska oraz uruchomienie pracnad programem budowy i rozbudowy stano-wisk parkingowych na terenie Osiedla,� kontynuacja prowadzonych działań w za-kresie budowy Osiedlowego Domu Kultury,� zintensyfikowanie prowadzenia działalno-ści windykacyjnej,� podjęcie działań odnośnie dalszej segre-gacji śmieci.

Wśród kilkunastu zadań nakreślonych przezRadę Nadzorczą skierowanych do Zarządu Spół-dzielni znalazły się:� refundacja stolarki okiennej w lokalachmieszkalnych,� konieczność dostosowania budynków wy-sokich do obowiązujących przepisów doty-czących ochrony przeciwpożarowej,�współpraca ze Służewskim Domem Kultu-ry oraz Stowarzyszeniem Mieszkańców Słu-żewa w zakresie realizacji programu „Działa-nia w środowiskowych formach wsparciaw zakresie ograniczania rozmiaru ryzykow-nych zachowań dzieci i młodzieży”,� kontynuowanie działalności kulturalno-sportowej na terenie Osiedla wspólnie zeSłużewskim Domem Kultury i Stowarzysze-niem Mieszkańców Służewa.

Rada Nadzorcza, po przedstawieniu jej przezZarząd informacji na temat remontów na tere-nie Osiedla w latach 2007–08, stwierdziła, że

Działalność RadyNadzorczej

Działalność inwestycyjna Spółdzielni

W roku 2008 Rada Nadzorcza Spółdzielni działała w składzie: Krzysztof Sozański – przewodniczący,Andrzej Michałowski – wiceprzewodniczący, Henryk Szponar – sekretarz, oraz członkowie: Wiesła-wa Arciszewska, Edmund Głowacki, Alicja Herold, Maria Jolanta Kasprzyk, Elżbieta Leśniewska, Je-rzy Muchowski, Jan Pięta, Włodzimierz Sandecki, Piotr Stasiak, Jan Stefan Uszyński, Sylwester Mie-czysław Zaroń, Izabela Ziemińska-Marynowicz.

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 5

Page 6: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 6

W roku 2008 Spółdzielnia poniosła kosztyeksploatacji zasobów mieszkaniowych, łącz-nie z kosztami zużycia wody i odprowadza-nia ścieków, energii elektrycznej i gazu orazdostaw energii cieplnej w wysokości ponad48 mln zł. W tym czasie Rada Miasta War-szawy podniosła ceny wody i odprowadza-nia ścieków aż o 33 proc. Mimo to ZarządSpółdzielni potrafił w 2008 roku utrzymaćzasadę o nie podwyższaniu opłat zależnychod Spółdzielni, a jedynie w wyniku szczegó-łowej analizy planowanych kosztów, doko-nano niezbędnych regulacji pomiędzy po-szczególnymi stawkami opłat.

W roku 2008 użytkownicy lokali mieszkal-nych finansowali, jak co roku, koszty zwią-zane z utrzymaniem nieruchomości. Stawka„eksploatacja” wynosiła – 1,70 zł/m2.

Realizowany jest program „Bezpieczny

nawierzchni asfaltowych ciągów pieszo-jezd-nych i chodników oraz ulic, renowacji traw-ników oraz pielęgnacyjnych cięć drzew, na-sadzenia, koszenia trawników i cięcia żywop-łotów i wiele innych prac.

Bardzo interesujące są dołączone do spra-wozdania Zarządu Spółdzielni dziesięciolet-nie wykazy, sporządzane rok po roku, zuży-cia w skali całego Osiedla: energii cieplnej,energii elektrycznej i wody.

Okazuje się, że w 1998 r. zapotrzebowaniana energię cieplną wynosiło 318.607 GJ i sy-stematycznie spadało, osiągając najniższąwartość w 2008 r. – 211.960 GJ.

Podobnie rzecz się ma z zużyciem wody.W 1998 r. zużyto jej 1.412.091 m3, a w 2008r. zaledwie 606.305 m3. Tymczasem zużycieenergii elektrycznej przez całe dziesięciole-cie prawie się nie zmieniło.�

Służew”, a w jego ramach działa telefon „Dy-żurnego Osiedla” (tel. 022 543-92-02) czynnycałodobowo, który przyjmuje zgłoszeniaw sprawach zagrożeń bezpieczeństwa. Zakoń-czono budowę systemu monitoringu w 31 bu-dynkach Spółdzielni, w których zainstalowano104 kolorowe kamery wysokiej rozdzielności,z możliwością odtwarzania zarejestrowanegoobrazu przez okres ok. 3 tygodni.

Prowadzone są spotkania z Komitetami Do-mowymi z udziałem Policji i Straży Miejskiej.W okresie letnim funkcjonuje pieszy patrolz psem w godz. 1700-500.

Wszystkie budynki oraz tereny są sprzątaneprzez gospodarzy i sprzątaczy zatrudnionychna etatach lub przejściowo na zleceniach.W celu poprawy estetyki i utrzymania otocze-nia budynków w należytym stanie technicz-nym wykonuje się wiele prac typu: naprawa

DziałalnośćeksploatacyjnaSpółdzielnia zarządzała na dzień 31 grudnia 2008 r. terenem 423.173 m2 z prawem wieczystego użyt-kowania oraz 739 m2 z prawem własności. W eksploatacji zasobów Spółdzielni znajdują się 42 bu-dynki mieszkalne oraz 3 pawilony wolnostojące. Powierzchnia eksploatowanych zasobów zarządza-nych przez Spółdzielnię wynosi ponad 292 tys. m2 powierzchni użytkowej. Na terenie Spółdzielnifunkcjonuje 13 zorganizowanych parkingów (12 społecznie strzeżonych i 1 komercyjny).

Fundusz remontowy Zadłużenialokalimieszkalnych

Realizacja planu remontów odbywała sięzgodnie z zatwierdzonym przez Radę Nadzor-czą planem finansowo-gospodarczym, w tymna remonty główne wydatkowano – ok. 14mln zł, a na remonty dźwigów – ok. 5 mln zł.

W ramach remontów głównych wykona-no: ocieplenia ścian zewnętrznych, remontyelewacji i balkonów, a także wymiany insta-lacji centralnego ogrzewania, wodociągowejinstalacji przeciwpożarowej.

Na roboty elewacyjne – docieplanie ścianzewnętrznych budynków w 2008 r. wydatko-wano prawie 7,6 mln zł. 1,3 mln zł kosztowa-ło wykonanie renowacji elewacji (usuniecienalotów), tyle samo wydatkowano na re-mont elewacji w postaci robót związanychz cokołami i opaskami.

Remonty balkonów kosztowały prawie800 tys. zł. Za ok. 1,4 mln zł dokonano wy-miany instalacji centralnego ogrzewania. Za740 tys. wykonano wymiany wodociągowejinstalacji przeciwpożarowej. Na pokrycia da-chowe wydatkowano 440 tys. zł. Remontyklatek schodowych i korytarzy kosztowałyprzeszło 2,4 mln zł.

W związku z upływem terminu legalizacjiwodomierzy mieszkaniowych podjęto decy-zję o zainstalowaniu wodomierzy umożliwia-jących wprowadzenie systemu radiowegoodczytu i ewidencji wskazań liczników (wo-domierzy). Ich zainstalowanie umożliwia do-konywanie odczytów bez konieczności wcho-dzenia do lokali. Odczyty we wszystkich lo-

kalach dokonywane są wówczas w tym sa-mym terminie każdorazowo na koniec dane-go okresu rozliczeniowego, a to pozwala do-konywać precyzyjnego rozliczenia kosztówdostawy wody w poszczególnych budyn-kach, co ma szczególne znaczenie w związkuz prognozowanym wzrostem cen dostaw wo-dy i odprowadzania ścieków.

Kompleksową wymianę dźwigów rozpo-częto w 2007 r., wymieniając 31 dźwigów. W2008 r. wymieniono 38 dźwigów, a w 2009 r.wykonano 3 ostatnie wymiany. Wykonawcątych robót była firma KONE.

Modernizację 5 dźwigów wykonywała w2008 r. firma MARK-DŹWIG, do wykonania w2009 r. pozostało jej jeszcze 10 dźwigów.

W ramach remontów wykonano altankiśmietnikowe i dokonywano remonty miejsczsypowych.

Prawie 800 tys. zł wydatkowano na robo-ty drogowe, w kompleksowo wykonano doj-ścia do budynków, wyprofilowano spadki na-wierzchni i regulację wpustów deszczowychdla zapewnienia prawidłowego odwodnieniaciągów pieszo-jezdnych i chodników.

Prawie 300 tys. zł przekazano mieszkań-com na dokonanie refundacji kosztów zwią-zanych z wymianą stolarki okiennej w 189 lo-kalach mieszkalnych. Konsekwentna wielo-letnia realizacja tego programu pozwala nadokonywanie wypłat na bieżąco.

Ponadto w 2008 r. Spółdzielnia spłaciła wcałości zaciągnięty kredyt preferencyjny.�

Wskaźnik zadłużeń lokali mieszkalnychna koniec roku 2008 wyniósł 5,8 proc.Był więc większy niż na koniec 2007 ro-ku, gdy wyniósł 5 proc., natomiast uległzmniejszeniu w porównaniu z 2006 ro-kiem (6,1 proc.).

Zarząd Spółdzielni „Służew nad Dolinką”wysyła do członków zalegających z opłata-mi powyżej dwóch miesięcy wezwania douregulowania zadłużeń wraz z ustawowy-mi odsetkami.

Na prośbę dłużników, w uzasadnionychprzypadkach, wyrażana jest zgoda na spła-tę zadłużenia w ratach, jednak z zastrzeże-niem, że jeżeli uzgodnione terminy i wy-sokość rat nie zostaną dotrzymane, spra-wa zostanie skierowana na drogę postę-powania sądowego, bez ponownego wez-wania.

Należy zaznaczyć, że mimo istniejącychzadłużeń z tytułu opłat eksploatacyjnychpłynność finansowa Spółdzielni jest dobrai nie ma zagrożenia dla terminowego re-gulowania zobowiązań Spółdzielni wobecswoich kontrahentów.

Na wzrost zadłużenia miało wpływ za-księgowanie rozliczenia za czwarty kwartał2008 r. kosztów zużycia wody – w sumie362.902,81 zł, z terminem zapłaty do 31marca 2009 r. Na 31 marca 2009 r. zadłuże-nie wróciło do poziomu z końca 2007 r.,czyli 5 proc.

W dniu 1 stycznia 2008 roku na stanie funduszu remontowego Spółdzielni była kwotaok. 7 mln zł. Wpływy na fundusz remontowy w 2008 roku wyniosły ponad 22 mln zł.Na remonty wydano w ciągu 2008 r. 26 mln zł.

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 6

Page 7: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

7Nad Dolink¹

W 2009 r. wszystkie budynki Spółdzielni zo-stały wyposażone w pojemniki do zbieraniaodpadów surowcowych. Z uwagi na małepomieszczenia komór zsypowych i ograniczo-ną powierzchnię terenów przy budynkachnie można było umieścić oddzielnych pojem-ników na papier, szkło, plastik i metale. Zde-cydowano się na umieszczenie pojedynczychpojemników z napisem „odpady surowco-we”, do których można wrzucać jednocześ-nie wszystkie odpady segregowane (papier,szkło, plastik, metal).

Zebrane w ten sposób odpady podlegajądalszej segregacji w sortowniach, które znaj-dują się na terenie zakładów świadczącychusługi związane z wywozem nieczystości.

PAPIER�Wrzucamy: gazety, magazyny, książki, ze-szyty, katalogi i prospekty, opakowania pa-pierowe, tekturę i kartony, worki papierowe,ścinki drukarskie.

�Nie wrzucamy: papieru połączonego z in-nymi materiałami np. Folią, papierowychwkładów wodoodpornych, tapet, kalek i pa-pierów przebitkowych, zabrudzonego i tłu-

ności (np. po jajkach, kubki po jogurtach,margarynach), folie i torebki z tworzywsztucznych, opakowania stalowe i aluminio-we (puszki po napojach, pudełka, folie itp.),drobny złom żelazny i metali kolorowych.

�Nie wrzucamy: butelek po olejach silniko-wych, tworzyw piankowych, artykułów wy-konanych z połączenia tworzywa sztucznegoz innymi materiałami, produktów z tworzy-wa sztucznego typu: zabawki, szczoteczki dozębów, opakowań po farbach i substancjachżrących, styropianu, sprzętu AGD.�

stego papieru np. po maśle, kartonów po mle-ku i napojach, pieluch jednorazowych, podpa-sek i artykułów higienicznych.

SZKŁO KOLOROWE I BEZBARWNE

�Wrzucamy: czyste słoiki bez zakrętek, butel-ki białe i kolorowe bez korków i zakrętek, stłu-czkę szklaną bez metalu i tworzyw sztucznych.

�Nie wrzucamy: luster, szyb okiennych, szybsamochodowych, szkła zbrojonego, szklanek,kieliszków, szkła kryształowego, naczyń żaro-odpornych, żarówek i świetlówek, kineskopów,wyrobów z porcelany i fajansu, płytek i innychwyrobów ceramicznych, doniczek, zniczy, szkla-nych opakowań po lekach, szkła gospodarcze-go (misek, szklanych talerzy, figurek itp..), za-krętek, przykrywek, kapsli i korków.

PLASTIK I METAL�Wrzucamy: puste butelki po napojach (PET,PE) opakowania z tworzyw sztucznych (PET, PE,PP), puste butelki plastikowe po kosmetykachi środkach czystości (np. Po szamponach, pły-nach), czyste plastikowe opakowania po żyw-

Jak segregować odpady surowcowe?Pojemniki ustawione na terenie Spółdzielni z napisem „odpady surowcowe” służą do łącznego zbie-rania odpadów surowcowych, podlegających selektywnej zbiórce papieru, szkła, plastiku i metalu.

Specjalnie dla Zebrania Przedstawicieli iRady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkanio-wej „Służew nad Dolinką” niezależny bieg-ły rewident przeprowadził badanie spra-wozdania finansowego za rok 2008.

Badanie miało na celu wydanie fachowej opi-nii o rzetelności, prawidłowości i jasnościsprawozdania finansowego oraz ksiąg ra-chunkowych stanowiących podstawę jegosporządzenia. Zdaniem biegłej rewident Ire-ny Jamiołkowskiej badanie dostarczyło wy-starczającej podstawy do wyrażenia miaro-dajnej opinii: Przeprowadziłam badanie spra-wozdania finansowego za 2008 r. SM „Słu-żew nad Dolinką” z siedzibą w Warszawie ul.Bacha 31 na które składa się:1. Wprowadzenie do sprawozdania finanso-wego2. Bilans sporządzony na dzień 31 grudnia2008 r., który po stronie aktywów i pasywówwykazuje sumę 293.224.802,72 zł3. Rachunek zysków i stat za okres od 1 stycz-nia 2008 r. do 31 grudnia 2008 r. zamykają-cy się:� nadwyżką kosztówm nad przychodamina wyniku nieruchomościach w kowcie19.860.353,38 zł� zysku netto na działalności gospodar-czej w kwocie 2.531.993,98 zł

4. Zestawienie zmian w kapitale własnym zarok obrotowy od 1 stycznia 2008 r. do 31 gru-

dnia 2008 r., wykazujące zmniejszenie kapi-tału własnego o kwotę 58.634.912,745. Rachunek przepływów pieniężnych, wyka-zujący zmniejszenie stanu środków pienięż-nych o kwotę 15.069.499,57 zł.6. dodatkowe informacje i wyjaśnienia.

W szczególności badanie obejmowałosprawdzenie poprawności zastosowanychprzez jednostkę zasad rachunkowości i zna-czących szacunków, sprawdzenie – w prze-ważającej mierze w sposób wyrywkowy – do-wodów zapisów księgowych, z których wyni-kają kwoty i informacje zawarte w sprawo-zdaniu finansowym jak i całościową ocenęsprawozdania.

Zbadane sprawozdanie finansowe obej-muje dane liczbowe i objaśnienia słowne,które:

A. przedstawiają rzetelnie i jasno wszyst-kie informacje istotne do oceny sytuacji ma-jątkowej i finansowej badanej jednostki nadzień 31 grudnia 2008 r., jak też jej wynikufinansowego za rok obrotowy od 1 stycznia2008 do 31 grudnia 2008 r.

B. sporządzone zostało, we wszystkichistotnych aspektach, zgodnie z określonymiw ustawie zasadami (polityką) rachunkowo-ści oraz na podstawie prawidłowo prowadzo-nych ksiąg rachunkowych,

C. jest zgodne z, wpływającymi na treśćsprawozdania finansowego, przepisami pra-wa i postanowieniami statutu Spółdzielni.�

W ocenie biegłego rewidenta

SM „Służew nad Dolinką” w dalszymciągu kontynuuje w 2009 r. proces prze-kształceń własnościowych lokali. Nadzień 21 kwietnia 2009 r. podpisanołącznie 1.566 aktów notarialnych prze-niesienia własności lokali.

Akty notarialne nie mogą być podpisywa-ne tylko w przypadku 7 budynków miesz-kalnych: Batuty 1, Batuty 3, Bacha 20, Ba-cha 30, Bacha 10A, Sonaty 2 i Mozarta 3,z uwagi na zaskarżenie do sądu uchwał Za-rządu Spółdzielni określających przedmiotodrębnej własności lokali, na podstawiektórych notariusz sporządza akt notarialnyprzeniesienia własności lokali.

W przypadku budynków Batuty 1, Batu-ty 3, Bacha 20 i Bacha 10A – powództwa ouchylenie uchwał Zarządu zostały oddalo-ne przez sąd I instancji. Wyroki te zostałyzaskarżone do Sądu Apelacyjnego i oczeku-jemy na rozstrzygnięcie przez Sąd II instan-cji. W przypadku budynku Bacha 30 zapa-dło już prawomocne rozstrzygnięcie sądo-we, oddalające powództwo o uchylenieuchwały Zarządu Spółdzielni i od maja zo-stanie wznowione podpisywanie aktównotarialnych. W przypadku budynków So-naty 2 i Mozarta 3 sprawy są w toku rozpa-trywania przez Sąd I instancji.�

Przekształceniawłasnościowe

FOT.

APP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 7

Page 8: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 8

Zarząd określa warunki wykonywania robótoraz informuje o konieczności uzyskania de-cyzji pozwolenia na budowę lub zgłoszeniazamiaru wykonania robót zgodnie z przepi-sami Prawa Budowlanego (Tekst jednolity:Dz.U. z 2006 r. Nr 156, poz.1118).

Formalności związane z wydaniem decyzjio pozwoleniu na budowę i składaniem zgło-szeń zamiaru wykonywania robót należy za-łatwiać w Delegaturze Biura Architektury iPlanowania Przestrzennego w Dzielnicy Mo-kotów Warszawa, ul. Rakowiecka 25/27.

Pozwolenia na budowę wymagają m. in. następujące roboty:�przebudowa ścianek działowych (wybu-rzenie lub zmiana układu ścianek),� przebudowa instalacji gazowej (nawetzmiana usytuowania kuchenki gazowej),� zmiana elewacji (zabudowa loggii, bal-konu, dobudowanie daszku nad loggią,balkonem).

Do wniosku o pozwolenie na budowę na-leży dołączyć:

W trakcie wykonywanych remontów na-leży zwrócić uwagę na istniejącą instalacjętelewizyjną AZART (zbiorcza antena telewi-zyjna). Zabrania się likwidacji gniazd wtyko-wych ponieważ likwidacja gniazda instalacjiAZART w jednym lokalu, powoduje przerwa-nie przepływu sygnału TV do innych lokali.Usterki spowodowane demontażem gniazdaAZART, będą naprawiane na koszt użytkow-nika lokalu.

Roboty wyburzeniowe, powodujące hałaswinny być wykonywane w dni robocze w go-dzinach 800–1700 w sposób nieuciążliwy dlamieszkańców budynku, z zachowaniem wa-runków bhp i p.poż. O robotach powodują-cych hałas należy powiadomić najbliższychsąsiadów.

Powstały podczas remontu gruz i odpadygabarytowe należy składować do kontene-ra, zamówionego we własnym zakresie wfirmie wywożącej odpady komunalne. Kon-tener należy usunąć z terenu osiedla nawłasny koszt, po zakończeniu remontu niedłużej niż po trzech dniach.�

� cztery egzemplarze projektu budowlane-go wraz z niezbędnymi opiniami i uzgodnie-niami, opracowanego przez uprawnionegoprojektanta,�oświadczenie o posiadaniu prawa do dys-ponowania nieruchomością na cele budo-wlane (zgoda Zarządu Spółdzielni).

Do wykonania powyższych robót można przy-stąpić po spełnieniu warunków określonych wpozwoleniu na budowę. Zgłoszenia wymagająm. in. następujące roboty:� zainstalowanie krat,� przerobienie wewnętrznych instalacji:wodociągowej, kanalizacyjnej, centralnegoogrzewania, elektrycznej.W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres

i sposób wykonywania robót budowlanychoraz termin ich rozpoczęcia.

Do wykonywania robót można przystąpić,jeżeli w terminie 30 dni od dnia złożenia zgło-szenia organ nie wniesie, w drodze decyzji,sprzeciwu. Wniosek o pozwolenie na budowęi zgłoszenie dostępny jest na stronach interne-towych urzędu m. st. Warszawy.

Remont lokaluzgodnie z prawemRoboty remontowo-budowlane w lokalach mieszkalnych, w szczególności związane z przebudowąścianek działowych, wymianą podłóg, przerobieniem wszelkich instalacji, wymianą grzejników, za-budową loggi, balkonu, instalowanie krat wymagają pisemnej zgody Zarządu Spółdzielni.

Kraty zagrożeniem życia

Kontrole Straży Pożarnej w kilku budynkachosiedla wykazały niezgodności niektórychkrat i drzwi z w/w przepisami, zostały wyda-ne nakazy w niektórych przypadkach de-montażu krat/drzwi, a w części dostosowa-nia do zgodności z przepisami w zależnościod miejsca usytuowania.

Skuteczność przeprowadzenia ewakuacjiw przypadku zagrożenia pożarowego w bu-dynkach wielorodzinnych w znacznym stop-niu zależy od możliwości korzystania z naj-krótszych i najbezpieczniejszych dróg rato-wania ludzi tzw. dróg ewakuacyjnych. Drogiewakuacyjne mają zapewnić możliwośćewakuacji ludzi w bezpieczne miejsce na ze-wnątrz budynku lub do sąsiedniej strefy po-żarowej.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra SprawWewnętrznych i Administracji w sprawieochrony przeciwpożarowej budynków, in-nych obiektów budowlanych i terenów (Dz.U. z 2006 r. Nr 80 poz.563) w obiektach za-bronione jest wykonywanie czynności, któ-re mogą utrudniać prowadzenie ewakuacjilub działań gaśniczych. Do takich nieprawi-dłowości zaliczyć należy w szczególności in-stalowanie przegród na korytarzach i klat-kach, które w przypadku budynków wieloro-dzinnych stanowią drogę ewakuacyjną.

Zabronione jest również składowanie ma-

Nie można bowiem montować zabezpie-czeń poprawiających poczucie bezpieczeń-stwa własnego i nieświadomie stanowić za-grożenie zarówno dla samego siebie jak i in-nych osób znajdujących się w budynku.

Pożar, szczególnie w godzinach nocnych– często przy wyłączonym świetle, nie pozo-stawia chwili do jakiegokolwiek namysłu.Człowieka ogarnia panika i nie jest w stanieracjonalnie działać. Dlatego wszelkie drogiewakuacyjne muszą być bezpieczne.

Na bieżąco rozsyłane są pisma do po-szczególnych mieszkańców informujące ozgodności lub nie zainstalowanych krat/drzwi z przepisami przeciwpożarowymi. Pro-simy bezwzględne o dostosowanie się dozawartych w nich zaleceń.�

teriałów palnych (mebli, kartonów, itp.) nadrogach komunikacji służących ewakuacji lubumieszczanie przedmiotów na tych drogach,w sposób zmniejszający ich szerokość.

W wielu budynkach na poszczególnych pię-trach na drodze ewakuacyjnej zainstalowanezostały przez mieszkańców (samowolnie lubza zgodą Spółdzielni) zamykane na klucz kra-ty lub inne przegrody wydzielające mieszkanialub przedsionki wind od części korytarzowejlub od klatek schodowych.

Zamykanie drzwi na drodze ewakuacyjnej,w sposób uniemożliwiający ich natychmiasto-we otwarcie od strony lokali mieszkalnych jestzabronione. Lokalizacja kraty w przedsionkuwindy stwarza dodatkowe zagrożenie dlaosób, które mogą znaleźć się „w pułapce” po-między windą a kratą.

O ile drzwi czy kraty zamontowane na kory-tarzu czy między nimi a klatką schodową mogąspełniać wymogi przeciwpożarowe – jeśli bę-dzie możliwość otwarcia bez użycia klucza odstrony lokali mieszkalnych np. poprzez klamkęlub tzw. „gałką”– o tyle kraty i drzwi zamonto-wane w przedsionkach windowych muszą byćbezwzględnie zdemontowane.

Przestrzeganie w/w zasad jest koniecznedla zapewnienia odpowiedniej ochrony prze-ciwpożarowej budynków oraz bezpieczeństwamieszkańców.

Jak co roku, dokonano przeglądu wszystkich zainstalowanych krat i drzwi na koryta-rzach w budynkach mieszkalnych naszej Spółdzielni. Przegląd ten podyktowany byłprzepisami Rozporządzenia MSWiA z dnia 21.06.2006 r. w sprawie ochrony budynków,innych obiektów budowlanych i terenów.

FOT.

APP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 8

Page 9: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

9Nad Dolink¹

Rozgrywki obserwowało wielu widzów, którzy wemocjach przeżywali walkę o tytuł. Drużyna OKSSłużew zaimponowała szczególnie w spotkaniu,które decydowało o brązowym medalu dającprawdziwy popis umiejętności strzeleckich.Mecz, początkowo wyrównany, w miarę upływuczasu toczył się pod dyktando trampkarzy ze Słu-żewa, których przewaga okazała się pod koniecmiażdżąca.

W bardzo zaciętym pojedynku finałowymspotkały się drużyny zagraniczne – FC „Inter”,w którym grają dzieci dyplomatów, uczące sięw szkole amerykańskiej przy ul. Wąwozoweji białoruski Klub Sportowy” Slawia” Mozyr. Lo-sy spotkania ważyły się aż do końca a zwycięskabramka padła z rzutu karnego.

W trakcie turnieju była wzorowa atmosferana boisku i trybunach. Wśród kibiców, którzy ży-wo dopingowali zawodników, obecni byli m.in.członkowie rady nadzorczej Spółdzielni „Służewnad Dolinką”, a jej przewodniczący Krzysztof So-zański, wręczał czołowym zespołom pucharyi medale.

Bramki dla OKS „Służew” strzelili: Patryk Lu-ty i Damian Zawistowski po dwie, Piotr Łuka-siewicz i Dominik Dębczyński po jednej.�

4 kwietnia w sobotę, na stadionie OKS Służew nad Dolinką, odbyły się finały MiędzynarodowegoTurnieju Piłki Nożnej Trampkarzy. W finale drużyna F.C. Inter pokonała 1:0 Slawię Mozyr. W meczu oIII miejsce trampkarze OKS Służew pokonali 6:0 Herkulesa Osiny Nowe, zdobywając brązowy medal.

Międzynarodowy turniej tramkarzy

III miejsce OKS Służew

FOT.

ED

O

� Przedwodniczący Krzysztof Sozański wręcza nagrody za zajęcie trzeciego miejsca

Najbardziej stosownym miejscem dla posa-dowienia takiego pomnika jest miejsce obokPomnika Bohaterów Getta. Koncepcja wznie-sienia pomnika Polakom, którzy za cenę ży-cia własnego i swoich bliskich nieśli bezinte-resowną pomoc prześladowanym i masowomordowanym Żydom, nie jest nowa. Jegopomysłodawcą był już w czasie okupacji Le-on Berenson, który takich Polaków nazywał„żołnierzami humanizmu” i wyrażał potrze-bę wzniesienia im zaraz po wojnie stosowne-go monumentu.

Rysunek będący pierwowzorem PomnikaWdzięczności nakreśliła w 1942 r. ReginaRotmanówna. Uczyniła to na kartce papie-ru, którą wręczyła żołnierzowi OrganizacjiWojskowej Korpus Bezpieczeństwa (współ-działającej wówczas z AK) – Teodorowi Nie-wiadomskiemu, przebranemu za śmiecia-rza, niosącemu pomoc Żydom w warszaw-skim Gettcie. Rysunek ten wyobraża bochenchleba krajany nożem z rękojeścią zakończo-ną postacią Orła Białego. Na jego podstawiewidnieje napis „Tym, którzy za cenę życia...”

Pomysł uwięzionej w Gettcie, wraz z rodzi-ną, Rotmanówny, zrodził się ze szczerego ser-ca, w tragicznej scenerii okupacyjnej. Zamie-rzała ona – jak stwierdziła wówczas – poukończeniu studiów architektonicznych w

wolnej już Warszawie wykonać doskonalszyprojekt Pomnika Wdzięczności i doprowadzićdo jego realizacji. Ta idea zadomowiła się w jejsercu i umyśle. Nie dane jej jednak było docze-kać wyzwolenia, gdyż nie przeżyła gehennyzgotowanej przez hitlerowski faszyzm.

Odbiorca tego rysunku – zmarły już kilkana-ście lat temu Teodor Niewiadomski, człowiekskromny i niezwykle ofiarny, sam był „żołnie-rzem humanizmu”. Uratował bowiem, wywo-

żąc z Getta, w skrzyni ukrytej w samochodo-wej śmieciarce, wielu Żydów. Sam nie wie-dział dokładnie ilu ocalił życie i nie chwaliłsię swoimi czynami, nie pretendował do ja-kichkolwiek uhonorowań. Gorącymi zwolen-nikami wzniesienia Pomnika Wdzięcznościbyli także: dr Janusz Korczak, olimpijczyk Il-ja Szrajbaum oraz aktor Michał Znicz.

Pomnik Wdzięczności powinien powstać,jako swoisty testament nieżyjących już Ży-dów – prekursorów tej idei, według pomysłutej młodziutkiej Żydówki – studentki archi-tektury. Na stanowiącym część monumentuw zrekonstruowanym murze Getta można byumieścić imiona i nazwiska „żołnierzy huma-nizmu”. Pomnik powinien być usytuowanynie gdzie indziej, a właśnie w pobliżu Pomni-ka Bohaterów Getta Warszawskiego. Takazmodyfikowana wersja pomysłu Reginy Ro-manówny byłaby zrozumiała dla współczes-nych i przyszłych pokoleń.

Należy więc żywić nadzieję, że niniejsząpublikację wezmą pod uwagę aktualni rzecz-nicy uhonorowania Polaków, którzy w czasieokupacji hitlerowskiej nieśli bezinteresownąpomoc Żydom, dzisiejszym działaczom RadyOchrony Pamięci Walk i Męczeństwa, a tak-że Rady m.st. Warszawy.�

dr Stanisław Abramczyk

Tym, którzy za cenę życia...W stołecznym Ratuszu rozgorzał w ostatnich czasach spór o lokalizację na Placu Grzybowskim pomnika, który będzie wzniesiony Po-lakom ratującym Żydów podczas okupacji hitlerowskiej. Warto więc, w związku z tym, przypomnieć, że pomysł i szkic wzniesienia Po-mnika Wdzięczności „Tym, którzy za cenę życia” istnieje już od dziesięcioleci.

FOT.

APP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 9

Page 10: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 10

Ayhan Emiroglu – Mam trzynaście lat. Gram w trzeciej dru-

żynie piłkarskiej, jako napastnik. Lubię bar-dzo naszego trenera. Widać, że to fachowiec,dobrze nas szkoli.

Chciałbym podziękować swoim kolegom,za wspólne tworzenie sukcesów drużyny.Zacząłeś grać pięć lat temu?

– Tak. Lubię grać z moimi kolegami. Ma-my bardzo dobrą współpracę.A szkoła?

– Chodzę do pierwszej klasy gimnazjum.Staram się utrzymywać poziom szkolny narówni z boiskiem, a więc dobrze.Kolejne plany piłkarskie?

– Chciałbym się kiedyś znaleźć w renomo-wanej drużynie. Na razie trzymam się swo-jej.Plany szkolne?

– Na pewno chciałbym skończyć studia.Może pójdę na medycynę.To bardzo trudne studia. Profesor Religiaostrzegał…

– No i długie. Ale ja jestem uparty.Jesteś jedynakiem?

– Mam siostrę bliźniaczkę. Kiedyś graław siatkówkę, teraz to zostawiła.

Karolina Grzelak– Mam trzynaście lat. Chodzę do pierwszej

klasy Gimnazjum nr 11. Interesuję się siat-kówką i biegami…I dobrze biegasz?

– Dobrze!A w szkole?

– Dziękuję, też dobrze.A najbliższe rozgrywki?

– Już były. Teraz czekamy na następne.

Czy twoim zdaniem, koledzy mogliby po-stawić na piłkę?

– Tak, ale oni wybrali inne kierunki wkształceniu się. Tego się nie da pogodzić z pił-ką. Ilu piłkarzy ma dyplomy wyższych uczel-ni? Ale z młodszych jednak mogą wyrosnąćzawodnicy, jeśli będą bardzo ćwiczyli. Dla nasjedynym problemem jest zima. Nie mamy ha-li, a ceny wynajęcia są horrendalne. W zimiejest przerwa i trochę to się „rozłazi”. Dlategozaczynamy jak najwcześniej, już w lutym.

Maciej Sejbiuk– Chodzę do Liceum Kossutha.

Do której klasy?– Do maturalnej.

Już po studniówce?– Była w lutym.

Czy to prawda, że chłopcy też wkładają nabal czerwone bokserki?

– Tak, oczywiście.Jak długo grasz w nożną?

– Od czterech lat. Jako pomocnik i napast-nik w zależności od potrzeb zespołu. Granietraktuję jako dobrą zabawę…Bez życiowych planów sportowych?

– Bez, choć uważam siebie za najlepszego i najbardziej utalentowanego w drużynie(śmiech).

Justyna Wołosiak– Gram w siatkówkę i w piłkę nożną, ale

na razie nie potrafię się zdecydować co wy-brać. Podobają mi się obie dyscypliny.Twoja przygoda ze sportem trwa już…?

– Z piłką nożną krótko, dłużej z siatkówką,bo już około roku. Zdecydowały się kopać pił-kę koleżanki i ja z nimi. I jak ci wychodzi ze sportem?

Olaf Lang– Jestem kapitanem drugiego zespołu OKS.

Uczę się w Liceum Kosutha na Ursynowie.Plany sportowe?

– Gramy na razie w trzeciej lidze z widokamina awans. Oby udało się przejść do drugiej ligi.Kiedy to może nastąpić?

– Może w tym roku.Forma na dziś?

– Dobra, ale zawsze liczy się wygrana.

Piotr Kluczyk– Jestem kapitanem drużyny pierwszej OKS,

a także trenerem drużyny trzeciej.Od kiedy trwa twoja przygoda z piłką?

– Przynajmniej 12 lat. Najpierw były klubybardziej profesjonalne, teraz gram tylko dlaprzyjemności.Jesteś blisko doktoratu?

– Jeszcze nie. Kontynuuję studia uzupełnia-jące magisterskie, na kierunku ekonomicznym.A dokładniej zajmuję się marketingiem. Mamnadzieję, że za półtora roku będzie koniec.W jakiej uczelni?

– Jest to Wyższa Szkoła Handlu i FinansówMiędzynarodowych.I jak ci idzie?

– Całkiem nieźle. Na boisku jest rywalizacja,w szkole robię to dla samego siebie, indywidu-alnie. Składałem aplikację do potężnych kon-cernów i wierzę, że się dostanę. Wtedy sprawakariery będzie otwarta.Wróćmy do piłki.

– Cały czas spędzony w OKS, to wspaniałaprzygoda. Ten sukces w Holandii (3 miejsce),potwierdza, że nasza drużyna jest dobrana nietylko pod względem piłkarskim, ale i koleżeń-skim. Tworzymy taką paczkę przyjaciół.

Dokonania sportowców OKS „Służew”, są dobrze znane Czytelnikom magazynu „Nad Dolinką”. Pi-szemy o nich często, niemal w każdym numerze tego magazynu. Dziś, oprócz rutynowego podsumo-wania prezesa Wiesława Zielińskiego, opisu kwietniowego turnieju, przedstawiamy kilka wypo-wiedzi czołowych graczy i ich trenera Ireneusza Wróblewskiego.

Sportowcy OKS Służew

FOT.

ED

O

FOT.

ED

O

FOT.

ED

O

FOT.

ED

O

FOT.

ED

OFO

T. E

DO

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 10

Page 11: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

11Nad Dolink¹

– W piłkę nożną zaczęłam grać, żeby „za-bić” czas. Potem okazało się, że jest turnieji możemy pojechać. No to pojechaliśmy i za-jęliśmy drugie miejsce.Gratuluję! Ale jak to jest, że dziewczynychcą kopać piłkę?

– Część dziewcząt, bardzo dziewczęcychzresztą, doskonale sobie daje radę.Czyli nie taka słaba płeć.– Ano, nie taka.Najbliższe plany?

– Może nie piłka nożna, ale na razie nie bę-dę się wypowiadać.

Damian Zawistowski– Mam 14 lat. Chodzę do Gimnazjum nr 11,

gram w OKS 5 lat. Mieszkam nad Dolinką.Jak sobie radzisz w szkole?

– Dobrze. Na boisku też. Gram w obronie.Taranujesz napastników przeciwnika?

– Na meczu różnie bywa.Przyszłość wiążesz z piłką?

– Nie. Gram, żeby się nie nudzić w domu.

Adrian Relidzyński– Jestem w Klubie od początku. To już szó-

sty rok. Występuję jako napastnik.

Jestem od strzelania bramek w tej drużynie.A nauka?

– Studiuję na Wojskowej Akademii Technicz-nej.Dalsze plany?

– W piłkę będę grał do końca życia. Jednakzdecydowanie będę szedł w kierunku, na któ-rym studiuję.Czy to ciężkie studia?

– Dosyć ciężkie, ale daję sobie radę.Mieszkasz na Służewiu?

– Tak. Przy ulicy Studenckiej.Tradycje sportowe w rodzinie?

– Mój tata występował w klubie z Radoszyc,ale było to bardzo dawno temu.

Krzysztof Dąbrowski– Poza tym, że jestem piłkarzem, trenuję

młode dziewczyny grające w siatkówkę. Wiek?

Mam już 23 lata…Już?

– Nikt, nigdy mi tyle nie dał. Wiem, że na ty-le nie wyglądam. Studiuję w Wyższej Szkole In-formatyki…Kolejny informatyk?

– Chyba nie zostanę informatykiem…Dlaczego?

– Bardzo fascynuje mnie pisanie. Można po-wiedzie, że jestem już prawie dziennikarzem.Co tydzień przygotowuję zapowiedzi ligi hisz-pańskiej na jednym z portali internetowych.Bardzo mi się to podoba.

Gdybym dostał jakąś propozycję dziennikar-ską, to chętnie bym z tego skorzystał. Informa-tyka to marzenie z dzieciństwa, ale wybiorę ra-czej pisanie. Podobno to mi wychodzi. Jeśli wy-chodzi, to dlaczego nie pójść w tym kierunku.Do tego dochodzi trenowanie młodzieży. Tosprawia mi przyjemność, żeby po pewnym cza-sie widzieć wyniki trenowanych.

Ireneusz Wróblewski„Dziadek”

– U nas nad Dolinką, zajmuję się piłką wie-le lat. Jeszcze przed powstaniem Klubu zbie-raliśmy chłopaków, jeździliśmy z nimi na za-wody. To Polonia do nas przyjechała i… prze-grała z naszą drużyną, która wtedy nazywa-ła się „Dolinka”. Potem prezes Wiesław Zie-liński zapytał mnie, czy mógłbym pomóc, za-jąć się dzieciakami. Byłem na zebraniu zało-życielskim naszego Klubu…I zajął się Pan?

– W lipcu minie sześć lat. Trenuję i star-szych i młodszych.Obserwowałem Pana na wielu meczach.Bardzo przeżywa Pan występy swoich po-dopiecznych.

– Oczywiście. Tak jest zawsze. Niedawnobyliśmy na turnieju w Holandii, gdzie zajęliś-my trzecie miejsce. Graliśmy z drużyną, któ-ra gra w II lidze holenderskiej. Ten mecz prze-żywałem najbardziej.Skąd ten pseudonim – Dziadek?

– To historia z lat siedemdziesiątych. Pali-łem wtedy papierosy. Kiedyś siedziałem so-bie z papierosem, wpadł kolega i powiedział:– Siedzisz jak dziadek! I tak zostało. I muszępowiedzieć, że nieraz na imię, czy nazwiskomogę nie zareagować. Na dziadka reagujęnatychmiast. Prowadzi to nieraz do śmiesz-nych sytuacji na spacerach.Jacy są ci chłopcy Klubu?

– Niektórzy są ambitni i chcą coś osiągnąć.Tacy u nas zostają. Jak ktoś nie ma samoza-parcia to odpadnie w każdym klubie. Są i le-niwi i tacy, którzy trenowaliby bez przerwy.

Tutaj chciałbym wyróżnić Ayhana Emiro-glu. On jest skromny, grzeczny, inteligentnychłopak. Wybrali go na kapitana w tej naj-młodszej drużynie.Dziękuję za rozmowę.�

FOT.

ED

OFO

T. E

DO

FOT.

ED

O

FOT.

ED

O

�Drużyna piłki nożnej OKS I (seniorzy) graław „Ligowcu Klasa Biznes” na Warszawiancei uplasowała się na III miejscu. � We wrześniu ubiegłego roku rozpoczęliś-my tworzenie najmłodszej drużyny piłki noż-nej OKS IV(młodzicy – rocznik 2000 i starsi).�Drużyna OKS II (juniorzy) szlifowała formęw Akademickiej Lidze halowej piłki nożnej, aod wiosny w Ursynowskiej Lidze Orlik WLS,w kategorii gimnazjalistów, która zakończysię w czerwcu br. Uczestnictwo w tych roz-grywkach traktowaliśmy jako przygotowaniedo wiosennej rundy rozrywek w Lidze ALS-PN

(OKS I i II) i udziału OKS III w Turnieju „Gramyo Złotą Piłkę”, który organizowany jest każdegoroku na boiskach Akademii Wychowania Fizycz-nego w Warszawie.�We wrześniu rozpoczęła treningi drużyna pił-ki siatkowej gimnazjalistek. Po sześciu miesią-cach intensywnego wysiłku i zaangażowania uzawodniczek widać duże postępy. Mamy na-dzieję, że takie solidne podejście dziewcząt doreningu przyniesie w niedługim czasie sukcesyw postaci pucharów i medali.�Najmłodsi zawodnicy chętnie uczestniczą wtreningach ze starszymi kolegami z klubu, co

W okresie zimy 2008/2009 zawodnicy OKS-u uczestniczyli w halowych turniejach piłkar-skich na terenie Warszawy i Mazowsza oraz w rozgrywkach ligowych piłki halowej. Spół-dzielniane boisko „ARENA” wykorzystywano do rozgrywania meczów sparringowych.Oto najciekawsze meldunki z tych występów i informacje z życia klubu.

Zima w OKS Służewrokuje duże nadzieje. Wszystkich chętnychzapraszamy do wstępowania do klubu.�Drużyny OKS „Służew” w ciągu sześciu latdziałalności klubu zdobyły 50 pucharów i set-ki medali indywidualnych oraz dyplomów. Zwielką satysfakcją możemy mówić o osią-gnięciach zawodników. Rodzice mogą byćdumni, że mają tak zdolne sportowo, a przytym dobrze wychowane dzieci. Jestem pełenuznania dla dziewcząt i chłopców naszegoKlubu za ich wielką kulturę i właściwe pod-chodzenie do treningu i zawodów. Słowauznania należą się także sekretarzowi Zarzą-du Klubu panu Ireneuszowi Wróblewskie-mu, trenerowi piłki nożnej Piotrowi Kluczy-kowi i trenerowi siatkarek Krzysztofowi Dą-browskiemu za ich wkład w kształtowaniewłaściwych postaw u młodzieży. Osobne,wielkie podziękowania składam opiekunowiboiska Zygmuntowi Doboszowi za pracowi-tość i troskę o stadion „Arena”.�

Wiesław Zieliński prezes OKS Służew

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 11

Page 12: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 12

Prezesem zarządu naczelnego KRS jest Al-fred Domagalski, zaś przewodniczącymZgromadzenia Ogólnego Jerzy Jankowski.W skład Zgromadzenia Ogólnego KRSw dniu 17 marca br. powołany został prezesSpółdzielni Mieszkaniowej „Służew nad Do-linką” Stanisław Baranowski.

To wyraz wielkiego uznania dla prezesaBaranowskiego, ale także dla SM „Służewnad Dolinką”.

Dzień 17 marca 2008 r. był wyjątkowy, po-nieważ w siedzibie KRS, przy ul. Jasnej 1w Warszawie, nastąpiło rozstrzygnięcie VIedycji Ogólnopolskiego Konkursu zorganizo-wanego przez Krajową Radę Spółdzielcząi magazyn „Tęcza Polska” „Samorządowiec-Spółdzielca 2008”. Konkurs odbywał się podhonorowym patronatem podsekretarza sta-nu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznychi Administracji Zbigniewa Sosnowskiego.

Laureatami Konkursu byli wojewodowie,starostowie, burmistrzowie, wójtowie, radniz całej Polski, którzy zostali nagrodzeni zaowocną współpracę ze spółdzielcami.

Laur za umacnianie i rozwój samorząduspółdzielczego przypadł m.in. GrzegorzowiJakubcowi – zastępcy prezesa SpółdzielniMieszkaniowej „Służew nad Dolinką”. Toznaczące wyróżnienie dla samego GrzegorzaJakubca za jego pracę, ale przede wszystkimdla SM „Służew nad Dolinką”. Warto przy-pomnieć, że nagrodę w Konkursie „Samo-rządowiec-Spółdzielca” w roku ubiegłymotrzymał także Stanisław Baranowski.

Uroczystość uhonorowania i wręczeniaspecjalnych dyplomów laureatom prowadziłnaczelny redaktor magazynu „Tęcza Polska”Stefan Zajączkowski. Oficjalnego otwarciai okolicznościowe przemówienie wygłosiłprezes zarządu naczelnego KRS Alfred Doma-galski, który powiedział m.in.: „Konkurs „Sa-morządowiec-Spółdzielca” ma swoją ideę.

Minister Zbigniew Sosnowski mówił nato-miast o decentralizacji kraju i coraz większejroli jaką będą odgrywać samorządy teryto-rialne i właśnie spółdzielnie i spółdzielcyw kierowaniu i rozwojem kraju.

Podkreślił, że niezwykle istotne znaczeniema współpraca pomiędzy jednostkami sa-morządu terytorialnego, a spółdzielniamii w związku z tym należy podejmować dzia-łania, które pozwoliłyby na jeszcze bardziejefektywne partnerstwo oraz rozwój sektoraspółdzielczości. Ruch spółdzielczy to – zda-niem ministra – niezwykle ważny partner za-równo dla lokalnego samorządu jak i dla lo-kalnych przedsiębiorców. Wzmacnia rozwójgospodarczy oraz przyczynia się do aktywi-zacji środowisk lokalnych. Podejmowanieprzez jednostki samorządu terytorialnegodziałania w walce z ubóstwem i marginali-zacją społeczną oraz tworzenie miejsc pracywymaga aktywnego udziału różnorodnychpodmiotów gospodarczych i społecznych,w tym sektora spółdzielczości. Z kolei spół-dzielczość jest przygotowana do samorzą-dzenia, bowiem jest ono wpisane w jej funk-cjonowanie.

Konkurs na najlepszego „Samorządowca-Spółdzielcę” – zakończył minister Sosnow-ski –przyczynia się do popularyzacji pozytyw-nych wzorców dobrego współdziałania mię-dzy tak ważnymi podmiotami życia publicz-nego w naszym kraju jakimi są spółdziel-czość i samorząd terytorialny.

W imieniu redakcji „Panoramy Południa”składamy Spółdzielni Mieszkaniowej „Słu-żew nad Dolinką” serdeczne gratulacje. Kon-kurs „Samorządowiec Spółdzielca” pokazałbowiem po raz kolejny, że Spółdzielnia i jejZarząd są, poprzez swoje działania, wyraź-nie zauważani przez ogólnopolskie strukturyspółdzielczej władzy.�

Red

Jego istotą jest nierozerwalny związek z zada-niami i filozofią spółdzielczości. Chcemy, abyjak najbardziej rozwijały się dobre relacje mię-dzy spółdzielczością a samorządem terytorial-nym. Demokracja, która zwykle oznaczała wła-dzę ludzi, dziś w czasach kapitalizmu utożsa-miana jest z wielkimi pieniędzmi, my zaś chce-my i musimy nadać większe znaczenie temuco lokalne. Powinniśmy dążyć do stworzeniaspołeczeństwa obywatelskiego”.

Jerzy Jankowski – przewodniczący Zgroma-dzenia Ogólnego, w krótkim, ale wymownymprzemówieniu, stwierdził m.in., że znaczącympowodem do satysfakcji jest to, iż w dzisiej-szych, trudnych czasach, jest jeszcze tak dużoludzi, którym się jeszcze chce uczciwie i rzetel-nie dla spółdzielczości pracować.

Krajowa Rada Spółdzielcza – naczelny organ samorządu spółdzielczego, reprezentuje polski ruchspółdzielczy w kraju i za granicą. Ma za zadanie inicjować i opiniować akty prawne, dotyczące spół-dzielczości, rozwijać współpracę spółdzielczą i szerzyć ideę spółdzielczego współdziałania.

VI Edycja Konkursu

Samorządowiec Spółdzielca

FOT.

APP

� Prezes Stanisław Baranowski i wiceprezes Grzegorz Jakubiec

FOT.

APP

� Alfred Domagalski wręcza dyplom wiceprezesowi Grzegorzowi Jakubcowi

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 12

Page 13: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

13Nad Dolink¹

Wzgórze, na którym znajduje się kościół, mabogąta historię. Znajduje się na nim parafia,ufundowana przez Konrada Mazowieckiegow XIII wieku, najstarsza w Warszawie. Koś-ciół był palony, niszczony, nawet zamienionyna stajnię przez Szwedów (w czasie potopu),ale jednak przetrwał. Od roku 1995 systema-tycznie niszczeje. Powstają bowiem coraz tonowe pęknięcia jego murów. Za ołtarzem sąjuż takie, że ręce można w nie włożyć. Pro-boszcz Parafii Św. Katarzyny, ksiądz JózefMaj, pożyczył pieniądze, wystarał się o dota-cję z miasta i kościół wzmocnił, wbijając do-okoła fundamentów 160 pali, które niecopowstrzymują zniszczenia.

Na temat obwodnicy, która przebiegaobok kościoła ks. Maj zgromadził stos mate-riałów. Są to segregatory, pełne korespon-dencji z urzędnikami, ekspertyzy naukow-ców, opisy prac wzmacniających mury koś-cioła i mapy. Proboszcz Maj walczy, by pędzą-ce samochody schować pod ziemię, do tune-lu. Wydeptuje ścieżki do Zarządu Dróg Miej-skich, notabli w ratuszu, radnych, naukow-ców, projektantów.

– To, że jestem księdzem, działa in plus –mówi ks. Józef Maj – znają mnie. Jak kiedyśposzedłem do biura planowania rozwojuWarszawy, to usłyszałem: „Maj żywemu nieprzepuści”.

Ksiądz Józef Maj ma rozległe zainteresowa-nia. Nie ucieka od polityki: organizuje Kon-went św. Katarzyny – koalicję partii prawico-wych, która miała wyłonić wspólnego kan-dydata do fotela prezydenta kraju na wybo-ry w 1995 r. Konwent wskazał wówczas Han-nę Gronkiewicz-Waltz. W wyborach jednakprzepadła. Dziś rządzi Warszawą. Relacje ks.Maja z panią prezydent są bardzo dobre. Po-dobnie z radnymi.

O tunel, oprócz ks.Maja, zabiega takżeprof. Edward Bartman, ceniony architektkrajobrazu związany z SGGW, parafianin ks.Maja. Do argumentów obydwu nie dają się

kad to salomonowe rozwiązanie. Ale wtedykościół św. Katarzyny na dobre zniknąłbyw cieniu gigantycznej estakady.

Prezydent miasta Hanna Gronkiewicz--Waltz obiecywała, że podejmie decyzję najpóźniej w marcu 2008 r. Mamy już maj2009 r. Na dziś inwestycja trafiła do szufla-dy, bo nie ma pieniędzy nawet na projekt tejtrasy. W Wieloletnim Planie Inwestycyjnymna lata 2009-13 też nie ma tej inwestycji.

Trasa obok kościoła nie jest priorytetemmówią urzędnicy ratusza.Na razie planuje siętylko prowizorkę, jaką ma być frezowaniezniszczonych jezdni między ul. Anody (daw-na Rosoła) i ul. Sobieskiego. Ta naprawa wy-konywana będzie w weekendy od kwietniado czerwca.

Spóldzielnia również jest zainteresowanakoncepcją ks. prałata Józefa Maja�Walker

jednak przekonać inżynierowie, którzy chcąwprowadzić estakady. Aktualna propozycja to:krótki tunel pod u. Nowoursynowską, z wyja-zdem na wysokości Wzgórza św. Katarzyny, kil-kadziesiąt metrów dalej wjazd na nasyp pro-wadzący nad estakadą nad al. Wilanowskąi św. Bonifacego, odcinek na powierzchni naSadybie, druga estakada na ul. Sobieskiegoi Idzikowskiego. Szacunkowy koszt budowywyniósłby 396 mln zł. Ksiądz Maj kwestionujeten wariant, chciałby zbudowania 900-metro-wego tunelu pod ul. Nowoursynowską, al. Wi-lanowską i św. Bonifacego. Koszt tego warian-tu to 711 mln zł (na infografice poniżej).

Większy koszt tunelu, to jednak znaczniewiększe poszanowanie dla historii miasta i kra-jobrazu. Miejscy drogowcy przekonują, że tu-nel wymagałby kosztownej ingerencji w PotokSłuzewski. Koncepcja krótkiego tunelu i esta-

Proboszczowi Kościoła Św. Katarzyny – księdzu prałatowi Józefowi Majowi sen z powiek spędzająsamochody przejeżdżające Doliną Służewiecką, przecinającą wzgórze, na którym stoi kościół. Jużwczesnym rankiem, o 6.30, Doliną Służewiecką przejeżdża 29 samochodów na minutę. Przeważająciężarowe i autobusy. Godzinę później jest już 69 aut na minutę, a o ósmej dokładnie 82.

Kościół czeka na ratunek

FOT.

APP

� Kościół Św. Katarzyny

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 13

Page 14: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 14

Najczęstsze przejawy tego wandalizmu to niszczenie wypo-sażenia budynków, wybijanie szyb w drzwiach wejściowych,malowanie ścian, zakłócanie ciszy nocnej oraz spożywanienapojów alkoholowych na klatkach schodowych.

Służby Policji i Straży Miejskiej, które aktywnie działająna terenie naszego osiedla, nie są jednak w stanie być obec-ne wszędzie tam, gdzie akurat pojawili się przestępcy czywandale. Teren jest bowiem zbyt rozległy, by go mieć stalepod bezpośrednią kontrolą. Tę lukę doskonale wypełnia jed-nak nasz własny, w pełni nowoczesny, monitoring Osiedla.Stały podgląd całego terenu przez szybkoobrotowe, ze-wnętrzne kamery telewizyjne, jak również te zamontowanew windach i wewnątrz budynków i nagrywanie (w systemie24 godzinnym na dobę) wszystkich zaistniałych wydarzeńpozwalają skutecznie panować nad sytuacją.

Dzięki monitoringowi działalność przestępcza na Osiedluzostaje dokładnie zarejestrowana i stanowi niezbity dowóddo natychmiastowego wykorzystania. Niezależnie od tegomateriał ten pozwala służbom porządkowym przyjrzeć siębliżej sprawcom, poznać ich metody działania oraz ustalićmiejsca najbardziej przez wandali zagrożone.

Od stycznia b.r. do chwili obecnej policja wszczęła postę-powanie w ośmiu przypadkach na bazie materiałów dowo-dowych, które dotyczą głównie; dewastacji klatek schodo-wych, wybijania szyb i niszczenia drzwi wejściowych.

Służby porządkowe, które dbają o nasze bezpieczeństwo– trzeba to mocno podkreślić – są bezwzględne wobec prze-stępców i wandali. Można mieć pewność, że wszyscy będąsurowo ukarani. Niezależnie jednak od kar Zarząd Spółdziel-ni dopilnuje, aby sprawcy, ewentualnie, w przypadku mło-docianych ich prawni opiekunowie, odpowiedzieli material-nie za swoje czyny, i pokryli wszystkie koszty związane z na-prawą poniesionego uszczerbku na mieniu spółdzielni i jejmieszkańców.

Władze SM „Służew nad Dolinką” bardzo liczą na pomoci wsparcie ze strony mieszkańców. Wspólnie na pewno bę-dziemy bardziej skuteczni. Nie wolno nam dopuścić do sy-tuacji, w której naszym Osiedlem rządziliby bezkarnie łobu-zy. Nie ułatwiajmy więc im życia, walczmy z nimi wspólnie.Bądźmy więc czujni i nie wahajmy się podnieść słuchawkę izadzwonić do Policji, Straży Miejskiej lub Dyżurnego Osie-dla 022 5439202 z informacją o tym co się złego wokół nasdzieje. Nasz telefon szybko i skutecznie pozwoli służbom po-rządkowym podjąć interwencję. Pamiętajmy, że ten telefonto warunek naszego bezpieczeństwa i spokoju.�

koordynator ds. bezpieczeństwa Jan Swat

Dostęp do nagrań z kamer zainstalowanych na tere-nie administrowanym przez SM „Służew nad Dolin-ką” w windach i na klatkach schodowych posiadaosoba uprawniona ze strony spółdzielni. Przy tymuprawnieniu zachowane zostały wszystkie uregulo-wania prawne, zawarte w ustawie z dnia 29 sierpnia1997 r. o ochronie danych osobowych. Art. 23.1. gło-si, że przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylkowtedy, gdy jest niezbędne do wypełniania prawnieusprawiedliwionych celów administratorów budyn-ku, o których mowa w art. 3 ust.2. i osób trzecich(sąd, prokuratura, policja), którym są przekazywanete dane – a przetwarzanie danych nie narusza praw iwolności, osób których dane te dotyczą.

Bezpieczeństwo na Osiedlu to w dalszym ciągu jedno z najważniejszych zdań, które postawił sobieZarząd Spółdzielni Mieszkaniowej „Służew nad Dolinką”. W ostatnich miesiącach służby porządko-we w tym Policja i Straż Miejska, skupiały się głównie na walce z nieustającymi aktami wandalizmu.

Bezpieczeństwo na Osiedlu

� Ul. Wałbrzyska. Dewastowanie klatki schodowej

� Ul. Mozarta, wybijanie szyby, dewastowanie klatki schodowej

� Całe Osiedle. Wyłamywanie zamków drzwi wejściowych na klatkę schodo-wą, w celu zostawienia ulotek o... naprawie drzwi

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 14

Page 15: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

15Nad Dolink¹

Podkomisarz Robert JesiołowskiPełni pan funkcję naczelnika WydziałuPrewencji, a więc o pracy dzielnicowychwie pan wszystko. Co jest głównym obo-wiązkiem dzielnicowego?

– Podstawowym obowiązkiem dzielnico-wego jest zapewnienie mieszkańcom bezpie-czeństwa. Składa się na to wiele spraw. Po-czynając od tak elementarnych, jak zbieranieniezbędnych informacji, poprzez bliskie co-dzienne kontakty z mieszkańcami, rozwiązy-wanie ich problemów, np. przemocy w rodzi-nie. Bardzo istotne zadanie ma tu profilakty-ka. Dzielnicowi często uczestniczą w poga-dankach w szkołach podstawowych, czy gim-nazjach, gdzie zapoznają dzieci i młodzież zeswoją pracą. Tłumaczą na czym ona polega,z czym się wiąże, jakie są zagrożenia. Przedewszystkim jednak, jak już wspomniałem, od-powiadają za bezpieczeństwo na swoim te-renie. Czy rola dzielnicowego dawniej trochę sięnie „rozmyła”, przestali być widoczni i do-piero obecnie zaczyna wracać do normy?

– Warszawa jest bardzo specyficznym re-jonem. To duża i bardzo nietypowa aglome-racja. Żeby ją dobrze poznać trzeba na to cza-su. A my mamy w Warszawie policjantówz całej Polski...I nie potrafili się jeszcze dobrze zaadopto-wać?

– Potrafili, ale z uwagi na problemy finan-sowe, życiowe, na trudne życie w stolicy, czę-sto jednak wracają do swoich miejsc zamiesz-kania. Wracają do siebie, jako już przeszkole-ni, wartościowi pracownicy. A do stolicyznów trafiają nowi, i znów musza się adop-tować. Na szczęście, co chcę mocno podkre-ślić my, tutaj na Dolinie Służewieckiej, ma-my trzech dzielnicowych, którzy mają sporystaż służby w Warszawie i panią Beatę Kon-deja, też już na miejscu zadomowioną, któraszefuje rewirowi, więc mamy gwarancję, żeopieka jest w dobrych rękach.Czym na co dzień zajmują się dzielnicowi?

– Głównie sprawami bezpieczeństwa oczy-wiście, ale to pojęcie bardzo szerokie. Bow ramach tych zadań jest wiele różnych obo-

–Kontakty są na bieżąco. Cały czas jesteś-my na łączach. Jak my potrzebujemy pomo-cy, wsparcia logistycznego do skontrolowa-nia jakichś miejsc, to zawsze dostajemy po-moc w postaci strażnika, radiowozu, w zależ-ności od potrzeb.Podobno jest taka zasada, że dzielnicowypracuje na piechotę?

– Generalnie tak. Dzielnicowy wychodzi wobchód i sprawdza, czy nic się nie wydarzyłow jego rejonie. Jeśli są jakieś wydarzeniaz nocy, to robi gruntowne rozpoznanie. Tożmudna, ciężka, ale bardzo potrzebna praca.Czy takich nocnych zdarzeń jest wiele?

– Nad Dolinką coraz mniej. W znacznymstopniu dzięki temu, że został zainstalowanyi stale się rozbudowuje monitoring, który od-strasza. Ale jednak nadal zdarzają się przy-padki, że komuś ukradną samochód, czy ro-wer. Dzielnicowy musi wówczas pójść, zrobićrzetelne rozpoznanie i ewentualnie ustalićsprawców przestępstw, czy wykroczeń. Jeślidzielnicowy ma dobrze rozpracowany teren,wie gdzie pójść, zapukać, skąd zdobyć infor-macje. Monitoring pomaga nam w tym zna-cząco. Jest bardzo skuteczny. W monitorin-gu, że tak powiem, sprawca jest „podany natalerzu”. Po pewnym czasie zostanie namie-rzony i rozliczony, nawet jeśli na Służew przy-jechał z miasta.Zdjęcia takich wykroczeń już publikowa-liśmy.

– No właśnie. To nam bardzo pomaga. Po-kazuje, że ukryć przewinienie jest coraz trud-niej.Dzielnicowy, jak z tego wynika, to nie tyl-ko policjant, ale także dobry gospodarzi powiernik mieszkańca…

– Dzielnicowy to człowiek kreatywny, któ-ry często spotyka się z mieszkańcami, nie

wiązków. Na przykład sprawa osób bezdom-nych. W okresie jesieni i zimy, kiedy dla bez-domnych jest najbardziej dokuczliwy okres,dzielnicowi roznoszą ulotki na ten temat,umieszczane na klatkach. To jest okazja do roz-poznania terenu, rozmów z mieszkańcami,gospodarzami budynków. Wtedy dowiadują sięjakie są problemy, co słychać. To dla naszej pra-cy, a zwłaszcza dla pracy dzielnicowego, jestbardzo ważne. My dążymy tutaj do tego, żebypozyskiwać od mieszkańców jak najwięcej in-formacji...Przeważnie niepokojących?

– Nie tylko, Jeśli coś się dzieje dobrego, dziel-nicowy też powinien o tym wiedzieć. Powstałonowe boisko, wybudowane przez Spółdzielnię,pojawiła się jakaś pożyteczna inicjatywa grupymieszkańców, to wszystko zmienia krajobrazosiedla. I dzielnicowy musi za tym nadążyć.Dzielnicowy musi być nie tylko szeryfem, alerównież, a może nawet przede wszystkim byćdobrym gospodarzem i znać od podszewki teproblemy. No i musi być stale mieszkańcomdostępny poprzez służbowy telefon komórko-wy oraz przez telefony stacjonarne, które stalesą umieszczone na naszej stronie internetowej.Ma pan na myśli telefony do punktu konsul-tacyjnego?

– Zgadza się. Taki punkt powstał kilka lattemu przy ul. Batuty 7 d. W najbliższym cza-sie być może zostanie przeniesiony do siedzi-by Zarządu Spółdzielni. Ale czy będzie w tym,czy innym miejscu, służy temu, że dzielnicowispotykają się dwa razy w tygodniu w określo-nych godzinach. Wtedy są dostępni dla miesz-kańców. Na co dzień mieszkaniec ma z nimikontakt telefoniczny. W czasie tych spotkańkonsultacyjnych są tam również obecni straż-nicy miejscy, odpowiadający za ten teren.Wtedy możemy podzielić się uwagami, spo-strzeżeniami...Te kontakty ze Strażą są regułą?

Bezpieczeństwo na Osiedlu, to od szeregu lat jedno z ważniejszych zadań Zarządu SM „Służew nadDolinką”. Aby przybliżyć Czytelnikom tę tematykę postanowiliśmy pokazać pracę dzielnicowych Po-licji i jej uwarunkowania. W tym celu spotkaliśmy się policjantami pionu prewencyjnego Komendyprzy ul. Wita Stwosza, która opiekuje się Służewem nad Dolinką, by porozmawiać na ten temat.Oto co nam powiedzieli.

Policjanci z nad Dolinki

� Policjanci z nad Dolinki

FOT.

XXX

��

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 15

Page 16: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 16

Aspirant Beata Kondeja

Do niedawna była pani policjantem dziel-nicowym. Zatem doświadczeń nie braku-je. Co w tej pracy, pani zdaniem, jest naj-ważniejsze?

– Bliski kontakt z terenem. Dzielnicowy tonie tylko policjant, to przyjaciel i powiernik,ktoś do kogo trzeba mieć zaufanie, więcej– ktoś kogo się lubi i ceni. A na to trzeba so-bie samemu zapracować. Tu od razu po-wiem, że „moi” panowie dzielnicowi, który-mi się na Służewiu opiekuję, sprawują się namedal. Skorzystam z okazji i tą drogą zwrócęsię do mieszkańców Służewia z apelem ojeszcze bliższy kontakt z nami. Miejcie do naszaufanie, bo jesteśmy po to by Wam nieśćpomoc. Im więcej przekażecie nam informa-cji, o tym co się dzieje na Osiedlu i co wyma-ga naszej interwencji, tym większy będzieskutek. Jeśli dzieje się coś niedobrego, niepróbujmy sami interweniować, ale poinfor-mujmy dzielnicowego. Własna interwencjamoże zakończyć się nieprzyjemnie, lub wręcztragicznie. Natomiast informacja przekazanadzielnicowemu podanie szczegółów, opisuosób które zakłóciły porządek, bądź stwarza-ją zagrażenie bezpieczeństwa, nam, fachow-com bardzo pomoże. Ważne są nawet drob-ne szczegóły – jak ktoś był ubrany, gdzieuciekł, po czym go można rozpoznać.

Nie bójmy się informować. To mogą byćprzecież anonimowe informacje, ale bardzopomocne dla policji. Jeszcze chciałam przy-pomnieć, że „moi” dzielnicowi mają włączo-ne komórki służbowe – w trakcie każdej służ-by tj. od 800 do 16v lub od 1400 do 2200. Po-tem nagrywa się poczta głosowa, która in-formuje o tym, że można nawiązać kontaktz dyżurnym i jest podany numer telefonu.A podstawowe numery policyjne to 997 i 112dla komórek.W jakich godzinach bezpieczeństwo naOsiedlu jest najbardziej zagrożone?

– Bardzo trudno powiedzieć. Przestępcydziałają o różnych porach. Nie ma na to re-guły. Są jednak nieliczne wyjątki. Jeśli chodzio kradzieże samochodów, których nad Dolin-ką ostatnio na szczęście prawie nie ma, to naMokotowie zdarzają się najczęściej między2000 a 2400. Typowe chuligaństwo, spożywa-nie alkoholu, to przeważnie późne godzinywieczorne. Im cieplej, tym trwa to dłużej. Co panią skłoniło do wybrania tego zawo-du?

– Od najmłodszych lat marzyłam o pracyw policji. Bywa, że takie dziecinne marzenia,w miarę jak się dorasta, mijają bezpowrot-nie. U mnie okazały się trwałe. Słowem w pani przypadku jest to zawódz powołania…

unika żadnych trudnych spraw, nie boi sięwyzwań i jest otwarty na problemy. Jakmieszkańcy zaufają takiemu dzielnicowemu,to on będzie miał dobre wyniki. Jeśli będzieunikał kontaktów z mieszkańcami, będzieunikał rozwiązywania problemów, to szybkozostanie zweryfikowany i jego kariera nie po-trwa długo. Dziś każdy stawia na daleko idą-ce kontakty ze społecznością lokalną. Mymusimy wiedzieć co mieszkańców boli, jakiemają kłopoty. Mówię nie tylko o interwen-cjach. Dzielnicowi zajmują się również pomo-cą dla starszych osób, często pozostawio-nych bez opieki rodziny.Z tego wniosek, że powinien być stale dodyspozycji, a przecież w praktyce pracujeod ósmej do 16-tej.

– Nie tylko. Dzielnicowi pracują równieżwieczorami, a zdarza się, że i w nocy. Przy-kładem mogą być różnego rodzaju akcje, czydziałania skierowane chociażby przeciwkochuliganom gromadzącym się na klatkachschodowych i zakłócających ład i porządekpubliczny.Czyli tzw. blokersów. Wciąż jeszcze miesz-kańcom dokuczają?

– Ale, na szczęście, już znacznie rzadziej niżprzed laty. Dziś nie ma już takiego chuligań-stwa jak było kiedyś. Coraz mniej równieżgraficiarzy – wandali, którzy dewastują bu-dynki malując po ścianach i murach. Wraca-jąc do obowiązków, które spoczywają nadzielnicowych, wspomnę jeszcze, że zajmu-ją się też sprawami dotyczącymi przemocyw rodzinie. Mamy dużo interwencji domo-wych. Dzielnicowy jest pierwszym ogniwem,które rozpoznaje to zagadnienie. I musi tozrobić w ciągu 7 dni. To bardzo delikatne i po-wiedziałbym dyplomatyczne zadanie. To du-ża sztuka sprawie pomóc, a nie zadrażnić.Mamy np. takiego dzielnicowego na Moko-towie, który o swoim rejonie wie prawiewszystko...Taki ma karierę zapewnioną.

– Oczywiście. Ale i nasi dzielnicowi ze Słu-żewa są coraz lepsi idą do przodu. Tu obecnapani Beata Kondeja, też była dzielnicowym.Teraz jest kierownikiem rewiru, a myślę, żemierzy wyżej.

Podkomisarz Krzysztof MrózZajmuje się pan prewencją kryminalną.Proszę nam powiedzieć na czym to wpraktyce polega?

– Prewencja, czyli zapobieganie, to pod-stawa. Najpierw trzeba zadbać o to, by stwo-rzyć wokół takie warunki, aby uniemożliwićprzestępcom działania oraz by ludzie mogliżyć bezpiecznie. To nasz podstawowy obo-

wiązek. Służy temu wiele spraw. Między inny-mi na przykład spotkania z najmłodszymi. NaSłużewie nad Dolinką są trzy szkoły. Gimna-zjum i dwie podstawówki oraz dwa przedszko-la publiczne. W przedszkolach pokazujemy jakbezpiecznie przejść przez jezdnię, jak postępo-wać wobec osób obcych. Rozwijamy tą tematy-kę w klasach od pierwszej do trzeciej. Potem tatematyka jest coraz bardziej poważna.

W starszych klasach mówimy o przemocy,o cyber przemocy, o rzeczach, które są zabro-nione. Uświadamiamy, że istnieje odpowie-dzialność prawna, że można być skarconymprzez rodzica, ale i odpowiadać przed sądem.Od trzynastego roku życia młody człowiek mo-że trafić przed sąd. Pokazujemy np., że jedendzień na wagarach może się skończyć tragicz-nie, bo można gdzieś wypić piwo, popaść w złetowarzystwo, włamać się, albo pod wpływemkolegów zapalić „trawkę”, przyjąć narkotyki.Wiadomo, że w czasie kontroli osobistej poli-cjant może ujawnić, że taka osoba ma narkoty-ki. Doświadczenia pokazują, że jak młody czło-wiek wejdzie na złą drogę, to czasem trudnomu się z niej wydostać. Tłumaczymy nastolat-kom, że trzeba postępować zgodnie z norma-mi, tak jak większość społeczeństwa.Jaką konkretnie rolę w tych zadaniach peł-nią dzielnicowi?

– To właśnie oni często biorą udział w takichspotkaniach. Które roczniki sprawiają najwięcej proble-mów?

– Młodzież w wieku gimnazjalnym. Wtedymłodzi ludzie dojrzewają, hormony ruszająi dochodzi do poważnych problemów. Zwłasz-cza dotyczy to przemocy. W wielu jej formach.Modna wśród młodych ludzi jest tzw. cyberprzemoc, czyli groźby, wulgaryzmy przez tele-fon komórkowy i komputer. To również jest ka-ralne. A młodzi ludzie nie zdają sobie z tegosprawy. Przemoc może być fizyczna i psychicz-na. Uświadamiamy to młodzieży.

Na terenie Służewa funkcjonują patroleszkolne. Ich podstawowym zadaniem jest pa-trolowanie rejonów szkół i utrzymywanie kon-taktów z pedagogami szkolnymi. Te patrole al-bo rozwiązują na miejscu problemy, takie jakm.in. palenie papierosów, różne złe zachowa-nia, itp., albo w razie potrzeby, przekazują zdo-byte tą drogą informacje dzielnicowym, którzydzięki temu lepiej poznają swój teren i jegoproblemy.

Spotkania profilaktyczne też są uzgadnianez pedagogami, którzy niejednokrotnie sugeru-ją tematy zajęć. Nasi funkcjonariusze, którzyzajmują się prewencją na Mokotowie, majątakże bardzo dobre kontakty ze szkołami. Mo-im zdaniem bez ścisłej współpracy ze szkołaminasza praca wychowawcza nie będzie skutecz-na.Dbałość o bezpieczeństwo to również spra-wa porządku na Osiedlu. Z tym porządkiem,jak słychać, też jest wciąż wiele proble-mów…

– Najwięcej codziennych problemów mamyna Osiedlu z parkowaniem. Po prostu jest zamało miejsc do parkowania. Uczulamy miesz-kańców, żeby nie zajmowali miejsc potrzeb-nych do dojazdu śmieciarek, karetek, wymalo-wanych „kopert”. W tej i tym podobnych spra-wach bardzo dobrze współpracuje się namz panem Janem Swatem, spółdzielczym koor-dynatorem ds. bezpieczeństwa. Raz w miesią-cu spotykamy się i przez kilka godzin omawia-my problemy jakie się zdarzyły i jakim chcemyprzeciwdziałać. Znaczącym sukcesem jest ogra-niczenie nielegalnego handlu na chodnikachulicy Wałbrzyskiej.

��

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 16

Page 17: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

17Nad Dolink¹

Czy coś szczególnego zdarzyło się u panaw rejonie?

– Właściwie nie, ale robi się coraz cieplej,więc coraz więcej młodzieży będzie nad Poto-kiem Służewieckim...I tam będą pić piwo?

– Różnie. Bywa i tak. Ale nie tylko. Zdarza-ją się inne, bardziej naganne też wybryki.Problemem staje się również niewłaściwewyprowadzania psów na te nasze błonia. Ro-bi się z tego nieporządek.

– Mój rejon, dodaje ostatni z obecnych,aspirant Tadeusz Gapiński (8 lat służby) jestpo drugiej stronie ulicy Wałbrzyskiej, międzyStudencką, a Puławską. Dom przy Kmicica 1należy do Spółdzielni. To rejon nieco inny.Więcej firm, niż mieszkańców. W ciągu dniajest duży napływ pracowników z miasta.Mieszkańcy chętnie przychodzą na rozmowydo punktu konsultacyjnego. Do komendy naWita Stwosza mniej.Co by panowie zasugerowali, żeby prze-kazać naszym Czytelnikom?

– Głównie to, o czym prawie wszyscy jużmówiliśmy, żeby nie bać się informować. Todla nas bardzo ważne. No i żeby – dodajeKrzysztof Mróz – rodzice przychodzili na spot-kania informacyjne, dotyczące ich dzieci. Że-by być czujnym, ostrożnym, nie wpuszczaćdo mieszkań nieznajomych, nie dawać sięnabierać oszustom, że dzwoni „wnuczek”,którego trzeba nagle wspomóc kilkoma ty-siącami złotych.�

rozmawiał Edward Kuczyński

– Zgadza się. Jak widać dopięłam swego…I, proszę powiedzieć szczerze – nie żałujePani? Nie było rozczarowania?

– Absolutnie nie. Pokochałam tę pracęi kocham ja do dziś. Jest trudna, bardzo odpo-wiedzialna, bywa, że bardzo nerwowa, aledaje mi satysfakcję. I to jest najważniejsze.Kobieta policjant to wprawdzie nie ewe-nement, ale też nie reguła. Nie dano paniczasem odczuć, że to nie był najlepszy dlakobiety wybór?

– Otóż nie! Od samego początku przyjętomnie bardzo dobrze. Podkreślano, że z kobie-tą policjantem można porozmawiać na ulicy,można się jej poradzić. Czasami są takie spra-wy, że tylko kobieta może je rozwiązać.Zwłaszcza w rozmowach z kobietami. Wów-czas łatwiej o szczerość i otwartość, prędzejmożna wyjaśnić różne zwłaszcza bardziej de-likatne sprawy.A kierowanie podwładnymi, mężczyzna-mi. Ma pani 4 podkomendnych?

– Ośmiu. Czterech w rejonie obejmującymSpółdzielnię. Podobno daje sobie dobrze ra-de. W każdym razie na pewno nie mam prob-lemów z wyegzekwowaniem tego czego odmoich podopiecznych oczekuję.

Głos mają dzielnicowiA co Pana skłoniło do wyboru tego zawo-du – pytam młodszego aspiranta AdamaNojszewskiego?

– Podobnie jak moja zwierzchniczka, Aspi-rant Beata Kondeja od najmłodszych latchciałem być policjantem. Jak widać równieżdopiąłem swego. Pracuję już 9 lat. I nie za-mieniłbym tej pracy na żadną inną.

– Ja, natomiast – włącza się w rozmowęmłodszy aspirant Jarosław Stencel (12 latsłużby) – w trakcie służby wojskowej. Byłemw artylerii, tam się zahartowałem. Zawódpolicjanta jest odpowiedzialny i ciężki. I ja

chciałem to robić. Obsługuję obszar od ulicyBacha do Sonaty włącznie, czyli środkowączęść Służewia nad Dolinką. To jest mniej wię-cej 10 tys., mieszkańców, na oko licząc. Najwię-ksze skupisko to Sonaty 6, Bacha 10 i cała Mo-zarta, bo to bloki 10 piętrowe.Jak jest pan postrzegany. Czy ludzie chętniekontaktują się z panem, rozmawiają?

– Bez żadnych oporów. Widać, że darzą mniezaufaniem. Nie będę ukrywał, że się o to sta-ram. Nie wszystkich znam dobrze, ale kontak-ty są bardzo dobre. Przy tak dużej liczbie miesz-kańców to chyba niemożliwe, żeby zaprzyjaź-nić ze wszystkimi, ale próbować trzeba. Aleznają mnie dobrze ci, którzy mają potrzebękontaktów z policją, albo ci, którzy… mają cośna sumieniu.

– Tu ja dorzucę taką ciekawostkę – mówipani Beata, że jak byliśmy na jakiejś akcji po cy-wilnemu, podszedł do Adama młody chłopaki powiedział: – O pan dzielnicowy, poznałempana po chodzie.

– To na odmianę ja coś dodam, – dorzucaRobert Jesiołowski. Hobby pana Adama, toszachy, Jest w stołecznej komendzie najlepszy,a panowie sierżant Paweł Szmigiel i aspirantTadeusz Gapiński, to hobbyści wędkarze. Toim tez ułatwia zbliżenie się do mieszkańców.Jest bowiem o czym pogadać.

– W Służewieckim Potoku nie wędkujemy –śmieje się Paweł Szmigiel.

– Warto byłoby dodać – mówi Adam Noj-szewski, że to teraz jedno z najbezpieczniej-szych osiedli. Zaobserwowałem, dużą zmianęw liczbie kradzionych samochodów. Kiedyś by-ło normą, że z Dolinki „wyjeżdżały” samocho-dy. Teraz to są bardzo rzadkie sytuacje.

– Ja mam skrajny rejon – dopowiada młod-szy aspirant Jarosław Stencel. Nad samą skar-pą Dolinki. Problemy są właściwie takie same,jak w całym osiedlu, ale współpraca z miesz-kańcami dobra. Właściwie głównie przez punktkonsultacyjny.

TELEFONY DZIELNICOWYCH:Adam Nojszewski 600 997 372

Jarosław Stencel 600 997 365

Paweł Szmigiel 600 997 922

Tadeusz Gapiński 600 997 369

� Młodszy aspirant Jarosław Stencel � Młodszy aspirant Adam Nojszewski � Aspirant Tadeusz Gapiński

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 17

Page 18: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 18

W artykule czytamy, że Spółdzielnia prowadzi również aktyw-ną działalność społeczno-kulturalną i sportową oraz ma na tympolu niejedno dokonanie, za które jest wyróżniana i nagradza-na. Wydawcy „Administratora” postanowili jednak przedewszystkim wyróżnić naszą Spółdzielnię za skuteczne działaniaw zakresie wymiany dźwigów osobowych w jej zasobach. Dlaobsługi budynków mieszkalnych Spółdzielni zainstalowano 102dźwigi. Te funkcjonujące od początku to dźwigi zainstalowanew latach 70. i 80.

W 2007 roku – czytamy dalej – w Spółdzielni „Służew nad Do-linką” podjęto strategiczną decyzję o koncentracji posiadanychśrodków finansowych i przeznaczeniu ich na realizację komplek-sowego programu wymiany wszystkich dźwigów osobowych wewszystkich budynkach mieszkalnych.

Dziennikarze „Administratora” piszą również, że przyjęty ter-min realizacji programu podzielono na dwa etapy to: sierpień2007 r. – maj 2009 roku. W pierwszym etapie postanowionowymienić dźwigi, na które wcześniej nie zostały poniesione na-kłady remontowo-modernizacyjne. Zdecydowano się równieżna zastosowanie bezreduktorowych zespołów napędowych,a także na zapewnienie maksymalnej szerokości otwarcia drzwiteleskopowych i zainstalowanie poręczy w kabinach w celuudostępnienia dźwigów osobom niepełnosprawnym.

We wrześniu 2008 roku zakończono realizację pierwszegoetapu. Sześćdziesiąt starych, około 30-letnich dźwigów, którewcześniej nie podlegały większym remontom ani moderniza-cjom, zastąpiono nowoczesnymi, spełniającymi unijne normybezpieczeństwa i dostępności dla osób niepełnosprawnych. Wy-konano to w rekordowym czasie niespełna 14 miesięcy, cow przeliczeniu oznacza wymianę jednego dźwigu w ciągu ty-godnia.

„Na podkreślenie zasługuje fakt – piszą na koniec w swoimartykule dziennikarze „Administratora”- że realizacja tego sze-rokiego programu, wymagającego ogromnych nakładów finan-sowych odbywa się bez bezpośredniego udziału mieszkańcóww kosztach, nawet bez podnoszenia dotychczasowej wysokościwpłat na fundusz remontowy.

Jest to możliwe dzięki rewelacyjnemu sposobowi prowadze-nia gospodarki Spółdzielni przez Zarząd i Radę Nadzorczą Spół-dzielni.

Administrator ukazuje się od 1990 roku. Omawiane są w nimzagadnienia organizacyjne, prawne i techniczne gospodarowa-nia nieruchomościami. Wydawcą „Administratora” jest „BU-DEXPO” – Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.�

„Administrator” – ogólnopolski miesięcznik dla zarządców nieruchomości na swoich łamach, w te-gorocznym, styczniowym numerze podał SM „Służew nad Dolinką” jako przykład wzorowo prowa-dzonej działalności eksploatacyjnej i inwestycyjnej. W artykule dziennikarze Administratora pod-kreślają, że nasza Spółdzielnia wykazuje wiele dbałości o komfort zamieszkiwania i bezpieczeństwomieszkańców.

Strategiczna decyzja

FOT.

APP

� Nowoczesne windy towarowe zainstalowane w Spółdzielni...

� Monitoring obejmuje też wnętrza kabin � ...i dźwigi osobowe

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 18

Page 19: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

19Nad Dolink¹

Spółdzielnia wspiera niekonwencjonalne przedsięwzięcia kulturalne. Do takich należy namalowanie fresku na budynku przy ul. So-naty 6, upamiętniającego znanego malarza Zdzisława Beksińskiego.

W drugą rocznicę tragicznej śmierci malarza, na budynku powstał fresk autorstwa Piotra Janowczyka. Na ścianie zewnętrznej bloku namalo-wana została twarz Zdzisława Beksińskiego, komiks natomiast powstał na ścianie, w przejściu pod blokiem.�

Ku pamięci Zdzisława Beksińskiego

Twórcy z nad Dolinki

Mieczysław WiraszkoPodziwiam narody za determinację na-prawy świata. Uwielbiam kłosy odzia-ne przez wiatr, które ziarnem pączkująna nowo. Przyroda budzi się przedwio-senną porą, a my kosynierzy zachwasz-czonych ziem, przypominamy żółwiewpatrzone w skorupy. Bądźmy wrażli-wi na ludzki ból, pocieszmy grzeszni-ków choćby zatwardziałych.

Powyższe motto zawarł Mieczysław Wi-raszko, służewianin, zawodowo taksów-karz, w tomiku swoich aforyzmów, wybra-nych i konsultowanych przez innego słu-żewianina, Zbigniewa Jerzynę.

Autor wydał m.in.: „Wyrwane Pamię-ci”, „Paletą Barwa”, „Ożywiłem Ten Ob-raz”, „Obudźcie Dzwony”, Cofanie Kręgu”,„Dotyk Wiary”, „Pisanki Na Fagot”.

Poniżej prezentujemy kilka wybranychaforyzmów naszego sąsiada.

Sekunda tworzy miarę czasu. Ile kropel potrzeba, aby powstała z nich wieczność?

* * *Nie ścigajmy aut na zakrętach. Za drzewem stoi zaczajona śmierć.

* * *Sopel lodu przypomina kruchość istnienia.

* * *Unikaj układów ze śmiercią…

* * *Czasami metr uczyniony do przodu potrafi pchnąć kilometrową sprawę

Artystyczne ZagłębieNa ulicy Wałbrzyskiej 15, na tej samej

klatce schodowej co ja, mieszka wybit-ny poeta, eseista i tłumacz Krzysztof Kara-sek. Spotykamy się w windzie i na ścieżkachnaszego Osiedla. W tym roku Krzysztof otrzy-mał prestiżową nagrodę im. Władysława Re-ymonta za całokształt twórczości.

Urodził się w Kwidzyniu tuż przed wojną.Dzieciństwu w tym historycznym mie-

ście poświęcony jest wspaniały tom poezjipt. „Musi umrzeć co ma ożyć w pieśni”. Nanasze urocze Osiedle Krzysztof sprowadził sięz Pragi. W międzyczasie zaliczył dwie uczel-nie: AWF i Filozofię. Jak Go Państwo spotka-cie to zaraz rozpoznacie, że skończył AWF. Bochłop jest zwalisty. Co do filozofii, to trzebatego wszystkiego szukać w jego mądrychwierszach i mądrym życiu. Krzysztof przyjaź-nił się z dwoma wybitnymi polskimi poeta-mi – Zbigniewem Bieńkowskim, który miesz-kał na naszym Osiedlu i ze Zbigniewem Her-bertem, mieszkańcem Mokotowa.

B ieńkowski i Herbert zazdrościli Krzyszto-fowi niebywałej żywotności i niezwykle

aktywnego uczestnictwa we wszystkich ob-szarach życia, korzystania „pełnymi garścia-mi” z jego dobrodziejstw. Krzysztof ma przy-jaciół w całej Polsce. Ale jak mi wiadomonajczęściej bywa w Sandomierzu (w słyn-nym pokoju Jarosława Iwaszkiewicza) i wLeśniczówce Pranie (olsztyńskie), gdzie osta-tnie lata życia spędził Konstanty IldefonsGałczyński. Gości go tam wielce utalentowa-ny młody poeta Wojciech Kass. Wielki roz-głos przyniósł Karaskowi poemat pt. „Rewo-lucjonista przy kiosku z piwem”. To byłaśmiała próba odnalezienia siebie i swojegopokolenia w tamtych trudnych czasach. Tenpoemat ukazał się w roku 1972 w tomie„Drozd i inne wiersze”.

K rzysztof Karasek jako poeta debiutowałw 1966 roku. Wydał m.in. „Godzina Ja-

strzębi”, „Prywatna historia ludzkości”, „Trzypoematy”, „Sceny z Grottgera i inne wier-sze”, „Poeta nie spóźnia się na poemat”,„Czerwone jabłuszko”, „Święty związek”,„Dziennik rozbitka”. Krzysztof Karasek jestznakomitym tłumaczem wybitnych poetóweuropejskich z obszaru języka niemieckiego:Gotfri da Benna, Bertolda Brechta czy PaulaCelana.

Nasz wybitny przyjaciel z Osiedla pełniłodpowiedzialne funkcje redakcyjne:

członek redakcji czasopism – „Orientacje”,„Nowy wyraz”, „Literatura”. Przez wiele latbył dyrektorem programu II Polskiego Radia.

K iedy latem będziecie przechodzili kołonaszego ujęcia Wody Oligoceńskiej i us-

łyszycie z balkonu III piętra słowa: „to ge-nialne”, „wspaniałe”, to Krzysztof Karasekbiesiaduje z kolegami, którzy zjechali z całejPolski i wciąga ich w gorącą dyskusję o lite-raturze.�

Zbigniew Jerzyna

� Krzysztof Karasek

FOT.

APP

FOT.

APP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 19

Page 20: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 20

Inicjatywa postawienia pomnika warszaw-skiej Syrence wyszła w 1936 roku od prezy-denta Stefana Starzyńskiego. Konkurs wy-grała Ludwika Nitschowa.

Wstępny projekt zakładał wykonanie 20-metrowej rzeźby z zielonego szkła, ustawio-nej na filarze wbitym w środku nurtu Wisły.Reflektory wewnątrz pomnika miały roz-świetlać go nocą, ponadto mógłby on wska-zywać poziom wody w rzece. Przepływającestatki mogłyby oddawać honory.

Ze względów finansowych zdecydowanosię na tańszy projekt – rzeźbę otoczoną ryba-mi i mewami, która miała być ustawiona napostumencie w niewielkim basenie – fontan-nie. Twarzy Syrence użyczyła poetka Krysty-na Krahelska. Twarz Syrenki nie jest wier-nym odzwierciedleniem oblicza Krystyny Kra-helskiej. Ludwika Nitschowa uznała, że koja-rzenie poetki z pomnikiem mogłoby ją krę-pować i nieznacznie ją zmieniła. Gotowy pro-jekt został zaprezentowany w 1937 r. naI Ogólnopolskim Salonie Rzeźby, gdzie nie zy-skał dobrej opinii. Mimo to warszawiacyprzyjęli go ciepło.

Pomnik wykonano w odlewni braci Ło-pieńskich w 1938 roku. Składał się z dziewię-ciu części, które później połączono. Odsłonię-cia dokonał 29 czerwca 1939 r. sam StefanStarzyński.

Prezydent Starzyński marzył o uroczystymodsłonięciu pomnika, przy asyście wojska

i warty honorowej. Spotkał się jednak z od-mową sztabu, ponieważ w tym czasie odby-wały się ważne rozmowy polsko-niemieckiei polscy sztabowcy bali się, że może to zostaćodczytane przez Niemców jako demonstra-cja. Odsłonięcie miało więc bardzo skromnywymiar. W praktyce ograniczyło się do krót-kiego przemówienia prezydenta, który jedy-nie stwierdził, że Warszawie przybył jeszczejeden pomnik.

Czasy II wojny światowej pomnik prze-trwał prawie bez szwanku.

Pomnik Syrenki stoi na lewobrzeżnej czę-ści Warszawy, tuż nad Wisłą, zaraz obok wja-zdu na Most Świętokrzyski. Jest to ostatniwarszawski pomnik, wzniesiony przed II woj-ną światową. Wykonany z brązu mierzy wrazz cokołem 4,5 metra. Syrena stoi na postu-mencie z piaskowca otoczonym fontannami.Jej prawa ręka z mieczem jest uniesiona, zaślewa trzyma tarczę przy piersi. Na tarczy wid-nieje orzeł w koronie i napis „Warszawa”.

Ludwika Krahelska jest autorką słynnej,patriotycznej pieśni „Hej, chłopcy, bagnet nabroń” – zarówno muzyki jak i słów. Krahel-ska napisała ją w styczniu 1943 r.

Grób Krystyny Krachelskiej (na zdjęciuobok) znajduje się na cmentarzu przy koście-le św. Katarzyny na Służewiu. Od bramyidziemy drugą alejką w lewo 14-cie mogił,następnie w prawo siedem mogił.�

KZ

Krystyna Krahelska ps. DanutaTo Krystyna Krahelska, młoda warszawska poetka, pozowała autorce projektu herbu stolicy, Ludwice Nitschowej, podczas wykony-wania przez tę artystkę postaci Syrenki. Rzeźbę odlano w zakładach firmy Bracia Łopieńscy. Krahelska, ps.Danuta, zginęła w pier-wszych dniach Powstania Warszawskiego.

Generał Emil Fieldorf ps. Nil

Generał Fieldorf „Nil” był najwyższym stop-niem i autorytetem dowódcą Armii Krajowejoraz działającej w PRL konspiracji, który zna-lazł się w rękach Bezpieki i za swoją wier-ność wolnej Polsce zapłacił życiem.

Istnieją poszlaki, oparte na przekazachwięźniów mokotowskiego więzienia, że ge-nerał przed śmiercią został zmuszony do wy-słuchania wyroku na klęczkach, a gdy odmó-wił, skatowano go i powieszono martwego.Istnieje też wersja, że gen. Fieldorfowi za ce-nę życia zaproponowano prezesurę organi-zacji Wolność i Niepodległość (WiN), alerównież odmówił.

Nie uległ też namowom adwokata i niepodpisał prośby o ułaskawienie.

Nikt z sędziów, prokuratorów ani oficerówśledczych ze sprawy Gen. Fieldorfa nie zostałnigdy pociągnięty do odpowiedzialności. Je-dynie ppłk Helena Wolińska – były szef VIIWydziału Naczelnej Prokuratury Wojskowej,która podpisywała nakazy aresztowania iwięzienia gen. Fieldorfa, została w 2001 r.oskarżona przez Instytut Pamięci Narodowej.Polska wystąpiła o jej ekstradycję z Wielkiej

Brytanii, gdzie mieszkała w Oksfordzie, ale oka-zało się to nieskuteczne.

Ostatnio stwierdzono w IPN, że odnalezionodokumenty wskazujące na miejsce pochówkugen. Fieldorfa. Najbardziej prawdopodobnymdotychczas było miejsce w bezimiennej mogi-le przy cmentarzu na ul. Wałbrzyskiej, tymcza-sem nowe dowody wskazują na cmentarz ko-munalny na Powązkach. Andrzej Przewoźnik– Sekretarz Rady Ochrony Pomników Walki Męczeństwa stwierdził, że jeżeli dokumentyokażą się wiarygodne, podjęte zostaną poszu-kiwania szczątków generała.

6 kwietnia br. w Kinotece reżyser RyszardBugajski przedstawił dramat biograficzny pt.„Generał Nil”. Jest to film – jak oświadczył jegoreżyser – oparty w dużej mierze na hipotezach,dokumentach, ale przede wszystkim na książ-ce Marii Fieldorf i jej męża Leszka Zachuty.W rolę Generała Fieldorfa wcielił się OlgierdŁukaszewicz.

prezes Fundacji Filmowej AK Tadeusz Filip-czak powiedział: „20 lat temu rehabilitowanogen. „Nila”, ale dopiero teraz, dzięki filmowi,Polacy dowiedzą się, jak było naprawdę”.�

Generał August Emil Fieldorf, ps. „Nil” (ur. 20 marca 1895 – zm. 4 lutego 1953) był jedną z najwspa-nialszych postaci polskiej konspiracji – Armii Krajowej oraz Związku Walki Zbrojnej. Na mocy wy-roku sądów PRL, opartych na monstrualnym oskarżeniu o współpracę z okupantem, Generał „Nil”skazany został na śmierć, a wyrok wykonano 24 lutego 1953 roku.

� Generał Emil Fieldorf

FOT.

APP

FOT.

JAP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 20

Page 21: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

21Nad Dolink¹

W świetle obowiązujących przepisów każdybudynek stanowi obecnie odrębną nieru-chomość, a stawki opłat za używanie lokalisą kalkulowane według rzeczywiście ponie-sionych kosztów w danym budynku. Na sku-tek tych regulacji może się zdarzyć sytuacja,iż w jednej Spółdzielni poszczególne budyn-ki mogą mieć zróżnicowane opłaty w niektó-rych pozycjach.

W naszej Spółdzielni – dzięki racjonalnejpolityce remontowej, szczególnie w zakresietermomodernizacji zasobów - udało się uni-knąć dużego zróżnicowania w stawkach op-łat w takich pozycjach jak: opłata za central-ne ogrzewanie, podgrzewanie wody, czy teżenergii elektrycznej.

Spore zmiany zaszły w zakresie regulacjiopłat za podatek od nieruchomości oraz wie-czyste użytkowanie gruntu. Są one konsek-wencją realizacji przekształceń własnościo-wych, tj. wyodrębniania poszczególnych lo-kali i przenoszenia własności na rzecz zainte-resowanych Członków Spółdzielni. W przy-padku lokali wyodrębnionych opłaty sąobecnie podzielone na dwie części:

1) Podatek za nieruchomość wyodrębnioną(a więc za swój lokal mieszkalny), i opłatę zawieczyste użytkowanie gruntu, na którym znaj-duje się budynek, właściciele wnoszą bezpoś-rednio do Urzędu Dzielnicy. Wielkość opłat wy-nika z wielkości udziału we współwłasnościnieruchomości wspólnej. Wymiar tych opłatustalany jest indywidualnie dla poszczegól-nych lokali w decyzjach wydawanych przezUrząd Dzielnicy wraz ze wskazaniem terminówpłatności. Stawki opłat w tych pozycjach sązróżnicowane w poszczególnych nieruchomo-ściach budynkowych, gdyż zależą od wielkościudziału w nieruchomości wspólnej, a tenudział zależy z kolei od wielkości mieszkania,wielkości budynku oraz wielkości działki. Immniejszy budynek tym opłaty w tych pozycjachmogą być wyższe. Na wysokość opłaty za wie-czyste użytkowanie gruntu ma także wpływwartość poszczególnych działek;

2) osoby, które wyodrębniły lokale, wnoszą po-nadto do Spółdzielni co miesiąc opłaty za po-datek od nieruchomości dotyczący częściwspólnych budynków (korytarzy, pomieszczeń

wspólnego użytku itp.) oraz opłatę za wieczy-ste użytkowanie gruntów, które są przezna-czone do wspólnego korzystanie (drogi doja-zdowe, tereny zielone itp.).

W/w zmiany obejmują tylko lokale wyo-drębnione. Pozostali użytkownicy lokali wno-szą opłaty w tych pozycjach na dotychczaso-wych zasadach.

W 2009 r. Spółdzielnia wprowadziła po-nadto nowe zasady w stosunku do opłat zawywóz nieczystości. Na mocy Uchwały Nr2/2009 z dnia 12 stycznia 2009 r. Rady Nad-zorczej wprowadzono dla lokali mieszkalnychod 1 lutego 2009 r. zasadę , że część kosztówzwiązanych z wywozem nieczystości uzależ-niona będzie od udziału w nieruchomości tj.od powierzchni użytkowej lokali, ponieważczęść ponoszonych kosztów jest wielkościąstała, niezależną od liczby osób zamieszka-łych w lokalach (wywóz liści, gałęzi, trawy,gabarytów). Według stawki 0,30 zł/m/mie-siąc zostanie sfinansowane 50 proc. plano-wanych kosztów.

Natomiast pozostałe koszty zostaną sfi-nansowane wg stawki zależnej od liczbyosób zamieszkałych w lokalu. Stosując lite-ralnie zapis Art. 4 ust. 1. Ustawy z dnia 15grudnia 2000r. o spółdzielniach mieszkanio-wych (tekst jednolity Dz. U z 2003r. Nr 119poz. 1116 z póź. zm.) wszelkie opłaty winnybyć zależne od udziału w nieruchomościwspólnej tj. od powierzchni lokalu. Zarównowiele spółdzielni mieszkaniowych jak iwspólnot mieszkaniowych przepis Art. 4 ust.1 stosuje wprost i wszystkie opłaty (poza op-łatami licznikowymi) nalicza od udziału wnieruchomości wspólnej tj. od powierzchnilokali.�

Zmiany w zakresie opłat za używanie lokaliNowelizacja Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, która weszła w życie w lipcu2007r., wprowadziła nowe zasady rozliczania nieruchomości budynkowych. W związkuz pytaniami kierowanymi do Spółdzielni odnośnie zmian w opłatach za używanie loka-li, pozwalamy sobie poniżej przedstawić wyjaśnienia w zakresie niektórych pozycji.

W małej sali obejrzeliśmy dwa przedstawie-nia poświęcone legendom i baśniom nie-mieckim. Była to mieszanka baśni o Jasiui Małgosi i księżniczce Sisi oraz spektakl Fry-deryka Schillera pt. „Rękawiczka”. Dużą wa-gę przyłożono do dekoracji. Zatroszczono sięo każdy nawet najmniejszy szczegół.

Następnie na stołówce uczniowie moglibliżej poznać kuchnię niemiecką. Całość byłazaaranżowana na wzór programu telewizyj-nego pt.: „Alfabet kulinarny Kurta Schelle-ra”. Podróżowano po całym państwie ślada-mi charakterystycznych, narodowych po-traw.

Jednocześnie odbyły się występy związanez kulturą danych miejsc. Wysłuchano piose-nek w wykonaniu uczniów szkoły. Kilkuchłopców zatańczyło typowo niemiecki ta-niec. Przyblizono legendę i usłyszeliśmy wie-le ciekawostek o Niemczech. Na koniec pocałej stołówce latały balony, jak w treściostatniej piosenki.

W sali audiowizualnej przedstawienie do-tyczyło kina, plastyki, teatru oraz muzyki. Za-poznaliśmy się z typową niemiecką muzykąklasyczną i popularną. Uczniom przybliżonopostać Marleny Dietrich oraz Albrechta Du-rera. Całe przedstawienie wieńczył energicz-

nie odebrany przez publiczność koncert zespo-łu „Tokio Hotel”.

Przedstawienia takie są dowodem na to, iżdo szkoły chodzi bardzo utalentowana mło-dzież. Zachęcamy wszystkich do udziału w

spektaklach. To może być niezła zabawa. Na-leży bardzo podziękować nauczycielom zadoskonałe przygotowanie uczniów – akto-rów. Miejmy nadzieję, że za rok zabawa bę-dzie równie atrakcyjna i wesoła.�

Wiosna w Gmimnazjum nr 1121 marzec w 11 Gimnazjum przy ul. Wałbrzyskiej był dniem szczególnie uroczystym. Uczniowie, podkierunkiem nauczycieli, zgodnie z tradycją, zorganizowali „Dzień Wiosny”. Tematem przewodnimbyła tym razem kultura niemiecka. Odbyły się trzy atrakcyjne pokazy, dzieki którym uczniowie moglibliżej poznać kulturę i zwyczaje naszych zachodnich sąsiadów.

� Służewski „Tokio Hotel” na scenie

FOT.

EDO

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 21

Page 22: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 22

Że pozbawieni dotychczas byliście zapierają-cego oddech wzruszenia, które wyzwala po-nadziemski widok galopujących koni. I że je-den z najpiękniejszych, spośród istniejącychna świecie tysiąca pięciuset torów wyścigo-wych, czeka na wasze przybycie.

Wyścigi konne przywędrowały do Warsza-wy z ich angielskiej ojczyzny w 1977 r. Sześć-dziesiąt cztery lata później otwarto bramypierwszego, specjalnie wybudowanego toruwyścigowego (w rejonie obecnej ulicy No-wowiejskiej). W 1887 r. zaproszono publicz-ność na tor usytuowany na Polu Mokotow-skim (w okolicach dzisiejszej ulicy Polnej iakademika „Riwiera”). Wreszcie w 1925 r.członkowie „Towarzystwa Zachęty do Hodo-wli Koni w Polsce” postanowili zakupić podbudowę nowego toru wyścigowego gruntynależące do Ksawerego Branickiego w rejo-nie wsi Wyczółki (wcielonej administracyjniepo trzynastu latach do Warszawy). Obiektwzniesiony został według architektoniczne-go projektu Zygmunta Plater- Zyberka, azieleń otaczającą tor ukształtowano zgodniez wizją profesora Franciszka Saniora.

Tak powstał służewiecki zespół torów wy-ścigowych, położony przy ulicy Puławskiej.Otoczony dookoła murem, stanowił kom-pleks treningowo-wyścigowy, na który skła-dały się:� aleja dojazdowa z parkingiem,� budynki stajni dla koni,� budynki pracownicze,� budynek biurowy,� studnie i wieża ciśnień,� zaplecze weterynaryjne,�pomieszczenia niezbędne dla jeźdźców,trenerów i sędziów podczas mityngówwyścigowych,

wo własności w stosunku do zespołu torówwyścigowych wykonuje, w imieniu SkarbuPaństwa, Polski Klub Wyścigów Konnych.

W roku 1989 cały obiekt wpisany zostałdo rejestru zabytków. Rok temu zespół to-rów przejęła w trzydziestoletnią dzierżawęspółka Totalizator Sportowy.

Wyścigi konne nieprzypadkowo określanesą mianem „sportu królów”. W ubiegłym se-zonie na angielskim torze Ascot, w obecno-ści brytyjskiej królowej padł światowy rekordfrekwencji; gonitwę Royal Ascot oglądało natrybunach ponad 70 tysięcy osób. Czy firmaTotalizator Sportowy zapewni w tym roku naSłużewcu podobne zainteresowanie WielkąWarszawską?�

� tor treningowy,� tor wyścigowy z trzema trybunami dla pu-bliczności.Uroczysta inauguracja gonitw miała miej-

sce w dniu 3 czerwca 1939 roku. Siedemnaścietygodni później tor służewiecki spowiła bru-natna noc okupacji. Obiekt jednak, na szczę-ście, ocalał. Wyścigi reaktywowano w 1946roku. Cała nieruchomość została rychło zna-cjonalizowana. Jej administrowaniem od 1950roku zajmowało się przedsiębiorstwo pod na-zwą Państwowe Tory Wyścigów Konnych. Zpoczątkiem roku 1994 majątek PTWK przejęłaAgencja Własności Rolnej Skarbu Państwa. Zkolei na mocy przepisów ustawy z dnia 18stycznia 2001 roku o wyścigach konnych pra-

Czy mieli Państwo kiedyś okazję przebywać na balkonie trybuny głównej służewieckiego zespołu to-rów wyścigowych i rozkoszować się niespiesznie szczegółami rozciągającego się u stóp krajobrazu?Jeżeli nie, to oznacza, iż nie znacie jeszcze najwspanialszej architektury zieleni, jaką stworzono wprzedwojennej Europie.

Urok służewieckiego toru

FOT.

INTE

RNET

� Służewiec, tor wyścigów konnych

Malują po płotach, murach, szybach i ok-nach, a także po tramwajach, autobusach iw metrze. Nawet szyby w wagonach metrasą pokryte wulgarnymi hasłami, lub poryso-wane ostrymi przedmiotami. Świeżo odno-wione elewacje budynków pokrywają się na-pisami czasem w ciągu jednej nocy.

Bazgroły powinny usuwać administracjedomów, ale nie usuwają. Grafficiarzy powin-no się karać, ale nasze przepisy są bardzo li-beralne. Na przykład śródmiejska policja wgrudniu ub.r. może się pochwalić tylko dwo-ma sukcesami przyłapania pseudomalarzy.Warszawska straż miejska w ciągu całego

2008 roku złapała zaledwie 20 z nich. Policja istraż miejska tłumaczą się, że mają tak dużopracy, że nie są w stanie zajmować się bazgro-łami na elewacjach czy przystankach. Admini-stracje domów traktują usuwanie graffiti... ja-ko „prace remontowe”. Tak naprawdę, to zwandalami nikt nie walczy.

W innych krajach np. sąsiednich w Czechachczy Austrii potrafiono poradzić sobie z grafficia-rzami. Kary dla złapanego wandala są niezwy-kle wysokie, a do zwalczania tego procederuwłączyło się całe społeczeństwo. W Polsce, narazie pseudoartyści pozostają bezkarni.�

Walker

Grafficiarze zmorą miastaPseudograffiti, czyli idiotyczne bazgroły, wszędzie gdzie się da, to od lat zmora gospo-darzy stolicy. Nawet centrum Warszawy przypomina dzielnice slumsów. Świadczą otym tysiące namazanych spra-jami bazgrołów na domach i kamienicach. Miasto prze-grywa z wandalami uzbrojonych w spraje.

FOT.

APP

Magazyn „Nad Dolinką” redaguje zespół redakcyjny Panoramy Południa. Redaktor Naczelny – Janusz Połeć. Sekretarz Redakcji – Andrzej Biliński, Dział kulturalny – Edward Kuczyński. Cyfroweprzygotowanie do druku: studio własne. Druk: ODDI. Adres Redakcji – ul. Czapli 19 a, 02-781 Warszawa, tel/fax.: 643 93 68, 0-606 394 800, e-mail: [email protected]

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 22

Page 23: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

23Nad Dolink¹

Dlatego oferta Służewskiego Domu Kulturyjest tak bogata. Od stycznia br. działa „Scenanad Dolinką” – przedsięwzięcie obliczone naprzybliżenie wszelkich rodzajów sztuki sce-nicznej. Na początek poszedł kabaret. Gospo-darzem comiesięcznych spotkań jest satyrykMarek Majewski, zapraszający na deski Sce-ny SDK artystów, którzy potrafią rozśmieszaćpubliczność. Bardzo znanych, mniej znanychi prawie w ogóle nieznanych w Warszawie,ale z pewnością godnych polecenia. Ambicjąpomysłodawców Sceny jest udostępnieniejej w przyszłości (już w nowej siedzibie) jaknajszerszej grupie wykonawców scenicznychoraz prezentowanie własnych przedsięwzięć.

Nie są to plany bezpodstawne. Już obec-nie na terenie SDK działa kilka grup arty-stycznych, których poziomu nie powstydziły-by się największe sceny. Wystarczy wymienićgrupę taneczną Sonic Dance, już od kilku latodnoszącą sukcesy na konkursach w krajui zagranicą. Dla tych młodych ludzi hip-hopstał się nie tylko tańcem, ale stylem i sposo-bem życia. To właśnie dzięki temu możliwebyło uruchomienie Hip-Hop Akademii – pro-gramu przeciwdziałania marginalizacji mło-dzieży zamieszkującej tzw. blokowiska, którenieodzownie kojarzą się z problemem narko-tyków oraz alkoholu wśród młodzieży. Po-przez uczestnictwo w życiu kulturalnym zy-skają pewność siebie, poczucie własnej war-tości, stają się bardziej kreatywni.

Tym, dla których hip-hop to nadal tylko ta-niec „podwórkowy” SDK ma inne propozy-cje. Na przykład uczestnictwo w zajęciachznanego, zwłaszcza starszemu pokoleniu,zespołu „Gawęda”. To już kolejne pokoleniarodziców członków tego znanego zespołuprzyprowadzają tam swoje dzieci. I kolejnepokolenia młodych artystów prezentują sięw jakże dobrze znanym i pamiętanym reper-tuarze. „Gawęda” to oczywiście propozycjadla młodszych. Ci starsi natomiast mogą jużsprawdzać się w zespole musicalowym. I niesą to wyłącznie jakieś tam powtórki musica-li znanych chociażby z warszawskiej „Romy”.Zespół SDK przygotował już własny spektakl.

Z kolei ci naprawdę bardzo ambitni mogąz powodzeniem zajrzeć na zajęcia tańca współ-czesnego. Służewski Dom Kultury, wraz zCentrum Tańca Współczesnego (założonymprzez znanych tancerzy i choreografów) rea-lizuje program nauczania tej współczesnejformy baletu. Uczestnicy Pracowni TańcaWspółczesnego zostaną już wkrótce członka-mi Zespołu Tańca Współczesnego – jedyne-go tego rodzaju zespołu w Polsce przy pla-cówce jakim jest dom kultury. A już na jesie-ni zaplanowane są jego występy z własnymiprogramami.

„Czym skorupka za młodu…” – to powie-dzenie jak najbardziej sprawdza się w ekolo-gii duchowej Służewskiego Domu Kultury.Przygotowywanie specjalnych programówdla dzieci i młodzieży, budujących u nich

wrażliwość artystyczną jest właśnie tego do-wodem. Mała Akademia Muzyki działa już po-nad rok. Jej celem jest wprowadzenie dzieciw świat muzyki. Program każdego spotkaniato zarówno trochę wiedzy teoretycznej, jaki praktyki. Dzieci w ramach Akademii odbywa-ją magiczne podróże przez świat muzyki, kon-tynenty dźwięków, regiony instrumentów. Torzetelne uzupełnienie programu nauczaniamuzyki w przedszkolach i szkołach podstawo-wych. I jak w prawdziwej akademii poświad-czane dyplomami.

Poznawaniu tego co inne służy również pro-gram komunikacji międzykulturowej. Dziękiniemu dzieci i młodzież mogą poznawać doro-bek kulturowy różnych społeczności od dawnaobecnych w życiu społecznym Warszawy.A więc inne tradycje, religie, święta, obrządki.Jednocześnie program ten przypomina mło-dym ludziom o tych polskich tradycjach, którecoraz częściej odchodzą w zapomnienie. Nieja-ko uzupełnieniem tego programu są zajęciaspecjalistyczne, obejmujące przybliżenie kultu-ry żydowskiej (wycinanka i jej symbolika) orazjapońskiej (nauka języka i kaligrafii).

Stałym elementem Służewskiego Domu Kul-tury jest Galeria „Przy Kozach”, czyli bardzo po-mysłowe połączenie ekologii, tej prawdziwejz tą duchową. Galeria to miejsce prezentacjidorobku artystycznego różnych artystów i róż-nych sztuk. Jest tu miejsce na malarstwo, gra-fikę, rzeźbę, fotografikę, jest miejsce dla arty-stów uznanych, początkujących, amatorówi tych wszystkich, którzy mają coś ciekawegodo zaprezentowania innym. A że najlepiej jestchwalić się swoim, więc nic dziwnego, że SDKzaprasza, bez względu na wiek, i doświadcze-nie, do udziału we wszelkiego rodzaju sekcjachi zajęciach umożliwiających naukę i doskona-lenie własnych umiejętności we wszelkich dzie-dzinach plastycznych.

Taniec, wycinanki, malowanie, fotografia,

rzeźba – to przede wszystkim sztuki rucho-wo-manualne. A co można zaoferować praw-dziwym myślicielom? Od dawna już Służew-ski Dom Kultury prowadzi szeroką działal-ność na niwie poezji. To nie tylko jeden z naj-lepszych punktów informacyjnych (strona in-ternetowa) o poezji warszawskiej i nie tylko,ale również wyszukiwanie prawdziwych pa-sjonatów, miłośników i talentów „mówienianie prozą”. Od dawna już organizowany jestcomiesięczny turniej na najlepszy wierszprzysyłany do SDK. Pod koniec ub.r. pojawiłsię Turniej Jednego Wiersza Liryki na Stół!– comiesięczne spotkania autorskie, posze-rzone o występny zaproszonych zespołówmuzycznych. Każdy miłośnik wiersza możeprzyjść, spędzić czas w miłej atmosferze, po-słuchać „konkurencji”, zaprezentować siebiei na dodatek coś wygrać.

A tych o ambicjach wyśpiewania swojejpoezji Służewski Dom Kultury zaprasza na co-roczną „Poetycka Dolinę”. Profesjonaliści ma-ją swoje konkursy, a Warszawie brakowałotakiego zwykłego, dla tych, którzy po prostukochają śpiewać poezję. Mogą tu przyjechaći zaprezentować swój kunszt, licząc równieżna kilka uwag i wskazówek.

Ekologia, ta potoczna i duchowa, są w Słu-żewskim Domu Kultury jednością. Nie moż-na ich od siebie oderwać. Grupy taneczneczęsto mają zajęcia na świeżym powietrzu,plenery malarskie i fotograficzne to niemalcodzienność. Nie da się dzieciom pokazaćpierwszych oznak wiosny inaczej, jak pod-czas spotkania nad Dolinką, a w wycinan-kach żydowskich dominują elementy zwie-rząt i roślin.

I nawet gołębie pocztowe, które mają tuswój dom, prawie w samym centrum War-szawy, rozumieją tych, którzy piszą o nichwiersze i starają się idealnie wykaligrafowaćich ideogram języka japońskiego.�

Oferta wciąż bardzo bogata

Służewski Dom KulturyOd początku istnienia naczelnym hasłem działalności SDK była ekologia. Z jednej strony ta, z którąmamy do czynienia najczęściej, czyli dbałość o otaczający nas świat przyrody oraz nauczanie najmłod-szych umiejętnego obcowania z przyrodą. Z drugiej – ekologia „duchowa”, dbająca o wszechstron-ny rozwój człowieka, dająca całą gamę możliwości pielęgnacji zdolności i zainteresowań.

� Szefowa SDK Ewa Willmann pieczołowicie dba o placówkę

FOT.

APP

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 23

Page 24: Wybierzmy najlepszychmonitoringu m.st. Warszawy, do których ma dostęp Policja i Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego m.st. Warsza-wy. Wykonano budowę monitoringu wi-zyjnego

Nad Dolink¹ 24

Obecnie została podpisana umowa pomię-dzy inwestorem czyli Dzielnicą Mokotów anagrodzonym zespołem architektów WWAAna przygotowanie dokumentacji projektowej(projekt budowlano-wykonawczy) inwestycjiSDK z terminem do końca listopada 2009 r.Dokumentacja ta będzie użyta w przetarguna budowę placówki.

Powstanie nowa „jakość przestrzeni miej-skiej”, która powinna stać się atrakcyjnymfragmentem osiedla, zarówno dla jego miesz-kańców jak i osób przyjezdnych.

Stworzono miejsce harmonijnie łączącecywilizację z naturą, ekologię z edukacją.

Korzystnie rozwiązano podział obiektu po-przez przestrzeń małego amfiteatru/forum.na dwie części: główną salę z całym zaple-czem teatralno-muzycznym oraz z drugiejstrony pracownie merytoryczne dla dzieci imłodzieży. Jednak najbardziej na Służewiuczekamy na wielofunkcyjną salę widowisko-wą na ok. 220 osób.

Ale znajdą tu również swoje miejsce: gale-ria malarska i fotograficzna, pracownie arty-styczne, harcówka dla „Gawędy” czy gospo-darstwo dziecięce ze zwierzętarnią.

Na jednej ze ścian sali widowiskowej odstrony Dolinki, zaprojektowano ściankę wspi-

Gdy wieczorem wysiadałam na swoim przy-stanku, moją uwagę przykuł tajemniczycień, majaczący w cieniu wiaty. Obok torbywypełnionej śmieciami, wtulony w nią leżałniewielki, przerażony piesek. Trząsł się z zim-na i z nadzieją przyglądał się przechodzącymludziom. Gdy tylko się nad nim pochyliłam,piesek nieśmiało zamachał ogonem. Był bar-dzo głodny i spragniony. Kajtek jest młodym,niewielkich rozmiarów mieszańcem. To piesłagodny, przyjazny wobec ludzi, spragnionykontaktu z nimi. Jeśli chciałbyś adoptowacKajtusia 790-023-511.

Nessa przez dwa tygodnie koczowała nadziałkach na żoliborzu. Do schroniska oczy-wiście nie trafiła. Teraz przebywa w domutymczasowym, jednak może tam pozostaćtylko kilka dni... Poszukujemy domu dla suni,jest młoda (2-3 lata), grzeczna i bardzo ko-chana. Budową i wielkością przypomina ow-czarka niemieckiego. Uwielbia pieszczoty,często się ich dopomina, wtulając się w no-gi człowieka, lub kładąc mu pysk na kola-nach. Jeśli chcesz przygarnąć nessę za-dzwoń pod numer 503-908-627.

Błąkała się kilka miesięcy narażona na

naczkową a układ komunikacyjny proponujeprzy SDK miejsce spotkań dla rowerzystów orazkawiarnię. Przewidziane jest również miejscena uzyskiwanie alternatywnych źródeł energii.

wszelkie niebezpieczeństwa tułaczki. Zabraliś-my ją dzięki zgłoszeniu pani, która ulitowałasię nad jej sytuacją i chciała pomóc. Oto ona,śliczna, grzeczna, delikatna, czyściutka sunia.Zasługuje na bezpieczny dom przy Twoim bo-ku. Jest bardzo przyjazną suczką. Odrobinę nie-śmiała, szybko przywiąże się do nowych wła-ścicieli, którzy okażą jej serce. Może zamieszkaz innymi zwierzętami. Jeśli jesteś zaintereso-wany Sonią, zadzwoń 503-069-502.

Więcej piesków do adopcjki przebywa podopieką www.przytulpsa.pl�

FUNDACJA NA RZECZ ZWIERZĄT„PRZYTUL PSA”

ul. Parkowa 5k Ustanów, 05-540 Zalesie GórneKRS: 0000319418 REGON: 141678661NIP: 1231173209Konto: 66 1060 0076 0000 3200 0133 1036Telefony: 503 069 502, 609733990

501511714, [email protected] www.przytulpsa.pl

Makietę nowej siedziby Służewskiego Do-mu Kultury będzie można oglądać 17 maja(niedziela) na imprezie „Majówka we wsiSłużew” na którą serdecznie zapraszamy.�

Co z nowym budynkiemdla SDK?W grudniu ub.r. został rozstrzygnięty konkurs na koncepcję budynku dla Służewskiego Domu Kultu-ry. Nagrodę przyznano za projekt budynku składającego się z kilku ciekawie zaprojektowanych obiek-tów nawiązujących do zabudowy siedliskowej, wtopionych w zieleń parku Doliny Służewieckiej.

Piknik odbędzie się przy ul. Bacha 20/22 w Amfiteatrze, w godz. 1000–2200 w dniu 30 maja2009 r. (sobota). Wszystkich miłośników zwierząt, ich dzieci, oraz czworonożnych przyjaciółczeka wiele atrakcji. Szczegółowy program imprezy już wkrótce na www.przytulpsa.pl�

Nie można pomóc wszystkim ale każdy może pomóc komuś

� Koncepcja nowego budynku SDK. 30 kwietnia burmistrz Mokotowa Jan Rasiński podpisałumowę na wykonanie projektu

FOT.

SD

K

Piknik dla miłośnikówczworonogówZapraszamy serdecznie na Piknik organizowany pod patronatemSM „Służew nad Dolinką” Fundacji na Rzecz Zwierząt „PrzytulPsa” oraz Służewskiego Domu Kultury.

Nad dolink ccdddd8.qxp 2009-04-28 16:03 Page 24