ruczaj cafe nr 4 (2012)
-
Upload
ruczajcafe-ruczajcafe -
Category
Documents
-
view
222 -
download
1
description
Transcript of ruczaj cafe nr 4 (2012)
MAG A Z YN D L A N A S I O N A S
egzemplarz bezpłatnyISSN 2083-1633
nr 4 (13) ■ kwiecień 2012
MAG A Z YN D L A N A S I O N A S
Cała prawda
dla CzytelniczekKonkurs
rozmowa z Nikodemem Wojciechowskim
Filmy robię po pracyFilmy robię po pracy
SZKOLENIA MENEDŻERSKIEŚwiadome Zarządzanie – siłą małopolskich przedsiębiorstw
CELE PROJEKTUProgram ŚWIADOME ZARZĄDZANIE jest odpowiedzią na potrzebę ROZWIJANIA nowych strategii myśle-nia i działania oraz CIĄGŁEGO DOSKONALENIA wypracowanych już strategii i umiejętności zarządczych. Nowoczesne, skuteczne zarządzanie, świadomy wybór i wprowadzanie najlepszych strategii dla własnej firmy – to kluczowe umiejętności, które zespół coachów, mentorów i trenerów BUSINESS COACHING chce przekazać przedsiębiorcom biorącym udział w szkoleniach i zarazem główny cel projektu.Cele szczegółowe projektu to wsparcie uczestników w stworzeniu procesów zarządzania strategicznego i planowania oraz wyposażenie w skuteczne praktyki menedżerskie obejmujące umiejętności efektywne-go przywództwa, myślenia i planowania strategicznego, z zachowaniem orientacji na biznes, planowania pracy oraz delegowania uprawnień i rozliczania z zadań.
KOMPLEKSOWY PROGRAM ROZWOJUSZKOLENIA: Program jest opracowany zarówno jako profesjonalny trening 4 poziomów kompetencji zarządczych, jak i realne, efektywne wdrożenie przez uczestników owych umiejętności w ich rzeczywi-stość biznesową. Tak trwały i skuteczny efekt uzyskujemy poprzez kompleksowe wsparcie uczestników indywidualnym programem coachingu oraz mentoringu.
COACHING: Indywidualny coaching oferujący imponujący zestaw narzędzi pozwala na rzeczywiste wdrożenie przez uczestników nabytych na szkoleniu umiejętności. Jest niezwykle skutecznym progra-mem ze względu na zapewnienie indywidualnego wsparcia dla klienta, dokładnie w tych obszarach, które sam wyznaczy jako kluczowe dla jego rozwoju. Aby osiągnąć rezultaty dla przedsiębiorstwa, kon-centrujemy się na aspektach biznesowych. Indywidualna praca z profesjonalnym coachem biznesu to najbardziej efektywny sposób osiągnięcia mistrzostwa w wybranym zakresie kompetencji.
MENTORING: Indywidualny program mentorski pozwala na pogłębienie wiedzy i materiału warsztato-wego pod kątem indywidualnych potrzeb oraz monitoring osiąganych postępów. Podczas rozmowy z Mentorem – ekspertem i praktykiem w swojej dziedzinie, uczestnik ma możliwość jeszcze lepiej zrozu-mieć proponowane aspekty w swojej indywidualnej perspektywie.
E-LEARNING: Praktyczne narzędzia coachingowe wspierające rozwój umiejętności menedżerskich i za-rządczych: KOŁO KOMPETENCJI ZARZĄDCZYCH; ROLE I UMIEJĘTNOŚCI ZARZĄDCZE; MATRYCA PILNE – WAŻNE; PLANOWANIE PRZEDSIĘWZIĘĆ; SMART.
INFORMACJE ORGANIZACYJNE
• SYNERGICZNY PROJEKT METOD ROZWOJU:
√ warsztaty szkoleniowe (64h jako cztery 2-dniowe moduły)
√ sesje coachingowe (6h) √ mentoring (4h) √ e-learning
• Projekt Świadome Zarządzanie ma 100% dofi-nansowanie EFS.
• Okres realizacji projektu: 10.12.2011r. – 30.11.2013 r.
• Program Świadome Zarządzanie jest dedy-kowany dla przedsiębiorców i pracowników z mikro- i małych przedsiębiorstw z terenu woj. małopolskiego. Wsparciem objętych zostanie 96 osób.
• REKRUTACJA uczestników do projektu: wy-czerpujące informacje oraz dokumenty re-krutacyjne do pobrania na stronie projektu: www.swiadomezarzadzanie.pl
• Aktualny HARMONOGRAM realizacji szkoleń do-stępny na stronie projektu.
• Wszyscy absolwenci projektu Świadome Zarzą-dzanie otrzymają CERTYFIKAT Praktycznej Sztuki Biznesu autoryzowany przez certyfikowanych coachów Anetę Grzyb oraz Marię Wilczyńską.
O BUSINESS COACHING
BUSINESS COACHING to zespół certyfikowanych profesjonalnych COACHÓW BIZNESU, specja- lizujących się w indywidualnym i zespołowym COACHINGU KADRY ZARZĄDZAJĄCEJ. W oparciu o narzędzia i techniki coachingowe opracowuje-my programy rozwojowe dla kadry zarządzającej i menedżerskiej, zaprojektowane w oparciu o na- rzędzia coachingowe, zgodne z uznanym świa- towym standardem International Coach Federa-tion ICF.
ZESPÓŁ REALIZUJĄCY
Program zaprojektowany i prowadzony przez zespół wy- soko wykwalifikowanych w zakresie coachingu i umieję- tności zarządczych certyfikowanych COACHÓW i TRE-NERÓW, posiadających międzynarodowe akredytacje potwierdzające ich kompetencje coachingowe.MENTORZY Business Coaching to starannie dobrani spe-cjaliści, posiadający ugruntowaną wiedzę biznesową oraz znajomość różnorodnych narzędzi i technik wspierających rozwój. Gwarantuje to profesjonalną realizację zakładanych w projekcie celów.
REALIZACJE – REFERENCJE
INNOWATORZY 2009 Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości .COACHING – Innowacja w Zarządzaniu, Inspi-racja w Rozwoju, 3 edycje studiów podyplomo-wych, Krakowska Akademia.PROCES COACHINGU w ramach studiów podyplo-mowych Przywództwo, Wyższa Szkoła Europejska.ŚWIADOME ZARZĄDZANIE 2009 – projekt dofi-nansowany na 200 000 PLN z EFS.
BIURO PROJEKTUKraków 30-644Ul. Puszkarska 9Tel. 609 718 [email protected]
REALIZATOR PROJEKTU
3
dwa kupony na strzyżenie damskiew salonie TRENDY HAIR FASHIONprzy ul. Chmieleniec 2a
dwa kupony na masaż próżniowy całego ciała Body Master Combo – modelowanie sylwetki w DAY SPA CASCADAprzy ul. Szuwarowej 1
w w w.trendychmieleniec.comw w w.cascada-spa.com
do wygrania
Droga Mamo! Wspominasz z łezką w oku jakiś gest Twojego dziecka? Cała rodzina opowiada o tym, co zrobiła kiedyś Twoja pociecha? Macie swoje ulubione zabawy i zwyczaje? Twoje dziecko wymyśla nowe słowa lub zadaje zaskakujące pytania? Napisz w kilkunastu zdaniach (maksymalnie 1000 słów) o tym, co sprawia, że Twoje dziecko jest dla Ciebie najbardziej wyjątkowe na świecie. Na wypowiedzi czekamy do 20 kwietnia 2012. E-maile z tematem: KONKURS prosimy przesłać na adres: [email protected] najciekawszych tekstów otrzymają nagrody ufundowane przez sponsorów, o czym zostaną poinformowane e-mailowo 23 kwietnia 2012. Nagrodzone opowieści zamieścimy w czerwcowym numerze „Ruczaj Cafe". Zapraszamy!
co trzeba zrobić?
nagrody ufundowali
książki podróżniczeJędrzeja Majki „Pociąg do świata”
zestaw macedońskich sosówlutenica, melidżano i pindżurze sklepu WINA Z GRUZJIprzy ul. Lipowej 6E
w w w.nemrod.plw w w.winnacja.pl
podwójne zaproszenie na spektakl „O Kasi, co gąski zgubiła”13 maja 2012, godz. 13.00w Teatrze Groteska
podwójne zaproszenie na spektakl„Bajka o Szewczyku”6 maja 2012, godz. 13.00w Teatrze Groteska
w w w.groteska.plw w w.groteska.pl
konkurs z okazji Dnia Dziecka
z nagrodami na Dzień Matki
nagrody ufundowali
Wielkanoc na Ruczaju
© Wszystkie prawa zastrzeżone. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów i nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.
Egzemplarz bezpłatny. Nakład 8000 egz.Zdjęcie na okładce: Kadr z filmu „Krawędź ziemi”. Fot. Paweł Soja. Redakcja: Jędrzej Majka (redaktor naczelny), Mikołaj Mańko (sekretarz redakcji), Agnieszka Kania, Paweł Chmiel, Ewa Ginter (korekta), Hanna Jakubionek (skład i łamanie), Marcin Jakubionek (projekt graficzny). Kontakt: e-mail: [email protected], tel. 604 400 464.
MAG A Z YN D L A N A S I O N A S
w numerze
Reklama: [email protected]; tel. 604 400 464, tel. 694 428 866.Kolejny numer ukaże się 7 maja 2012. Zamówienia na reklamy przyjmujemy do 12 kwietnia 2012.
6Filmy robię po pracyrozmowa z Nikodemem Wojciechowskim
8Zmartwychwstanie jest przeżyciem wolnościo. Leon Knabit
9Babka piaskowa do kawy i do koszykaMikołaj Mańko
10Jak mówić do dzieci? cz. IIniania Ania
11Zadbaj o zdrowie swojego pupila na wiosnę Agnieszka Domasik-Kubicka Agnieszka Szymańska-Korcala
Rysowanie jest jak łowienie rybrozmowa z Marcinem Maciejewskim
Day Spa CascadaBody Master
Wyruszamy z RuczajuUlica Pomorska
121314
Czekamy na listy: [email protected]
Wydawca: Wydawnictwo Nemrod, ul. Chmieleniec 29/22, 30-348 Kraków, www.nemrod.pl, e-mail: [email protected]. Druk: Drukarnia Colonel, ul. Dąbrowskiego 16, Kraków.
Parafia Zesłania Ducha ŚwiętegoRuczaj, ul. Rostworowskiego 13Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 24.00
Wielki Piątek17.00 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii całonocna adoracja
Wielka Sobota9.00–18.00 – święcenie pokarmów co pół godziny20.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej
Niedziela Wielkanocna6.00 – Rezurekcja
Parafia Matki Bożej Królowej PolskiNowy Ruczaj, ul. Zamiejska 6Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 22.00
Wielki Piątek15.00 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja do godz. 22.00
Wielka Sobota9.00–16.00 – święcenie pokarmów co pół godziny18.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej i Rezurekcja
Rektorat bł. Jana Pawła IIul. Bobrzyńskiego 8Wielki Czwartek
19.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 23.00
Wielki Piątek18.00 – Droga Krzyżowa19.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja do godz. 24.00
Wielka Sobota10.00–15.00 – święcenie pokarmów co godzinę 19.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej i Rezurekcja
Parafia Matki Bożej Saletyńskiejul. Cegielniana 43Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej,po mszy adoracja do godz. 22.00
Wielki Piątek17.15 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja do godz. 22.00
Wielka Sobota9.00–16.00 – święcenie pokarmów co pół godziny20.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej i Rezurekcja
Parafia Najświętszego Serca Pana JezusaPychowice, ul. Wzgórze 33Wielki Czwartek
18.00 – msza Wieczerzy Pańskiej, po mszy adoracja do godz. 24.00
Wielki Piątek7.00–17.00 adoracja w Ciemnicy17.00 – Droga Krzyżowa18.00 – Liturgia Męki Pańskiej, po liturgii adoracja Grobu Pańskiego do godz. 24.00
Wielka Sobota7.00 – adoracja Grobu Pańskiego święcenie pokarmów o godz. 10.00, 11.00, 12.00, 15.00; przy kaplicy w Kostrzu o godz. 12.00; przy kaplicy w Bodzowie o godz. 12.3019.00 – Liturgia Wigilii Paschalnej
Niedziela Wielkanocna6.00 Rezurekcja
5
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
Czekamy na listy: [email protected]
Listy do redakcji„Kiedy Sonia będzie zdrowa…”Nasza córka urodziła się w lipcu 2009 r. w 34 tygodniu ciąży. Kiedy miała 7 miesięcy, roz-poznano u niej dziecięce porażenie mózgowe i niedowidzenie znacznego stopnia. Wtedy zaczęła się walka.Niestety, zawiedliśmy się na polskiej służbie zdrowia i teraz rehabilitujemy Sonię na włas-ną rękę, wszelkimi dostępnymi metodami. Chwytamy się każdej szansy i twórczo zdoby-wamy środki na leczenie. Finansowo pomaga też rodzina, przyjaciele i wiele osób, których nawet nie znamy. Rehabilitacja Soni w ubie-głym roku kosztowała ponad 60 tys. złotych. Oprócz Soni mamy jeszcze dwóch synów: 13-letniego Michała i 10-letniego Szymona. Oni cały czas wierzą, że ich siostra będzie taka jak inne dzieci. Często zaczynają zdanie od słów: „Kiedy Sonia będzie zdrowa…”. So-nia ich uwielbia, a oni z chęcią bawią się z nią i pomagają jej przy ćwiczeniach. Nasza córka należy do podopiecznych Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”. Można jej pomóc, przekazując 1% podatku. KRS: 0000037904. Cel szczegółowy: 11 534 Sonia Nawara. Więcej informacji na stronie www.sonianawara.pl
Z góry dziękujemy za pomoc.Iwona i Romek Nawarowie
Pora na jeżeChciałam podzielić się z czytelnikami „RC” swoimi wiosennymi doświadczeniami. Pew-nego wieczoru, podczas spaceru z moim psem, na osiedlowej uliczce znalazłam leżące-go w kałuży krwi jeża. Nieliczni przechodnie obojętnie szli sobie dalej. Co robić? Odpo-wiedź była prosta: trzeba pomóc! Zgarnęłam krwawiącego zwierzaka (na szczęście był w całości) i udałam się do pobliskiej przychodni weterynaryjnej. Pan weterynarz przyznał, że nie ma doświadczenia z „dzikimi” zwierzaka-mi, ale zasugerował, żeby umieścić delikwenta w ciepłym pomieszczeniu i czekać. Jeż otrzy-mał zastrzyk przeciwbólowy, a pan wete-rynarz, uważając widocznie, że jeż to nasze wspólne dobro, nie przyjął zapłaty za wizytę.
I tak niespodziewany gość zamieszkał w mojej łazience. Oczywiście najpierw nie miałam po-jęcia, jak się nim zaopiekować. Tak jak zapew-ne wielu z was, chciałam uraczyć wystraszone stworzenie jabłkiem, sugerując się obrazkami z dziecięcych książeczek. A tymczasem jeże to drapieżniki i ich przysmakiem są wszelkiego rodzaju robale. (...)Na szczęście mój gość nie miał dużych obra-żeń i szybko odzyskiwał siły witalne. Wystar-czyło tak niewiele…Nie bądźmy obojętni. Mnie się udało uratować to pożyteczne i chronione w Polsce zwierzę. Po czterech dniach wyniosłam jeżyka na łąkę. Od-prowadzałam go wzrokiem z żalem i z nadzie-ją, że w jego jeżowym życiu nic złego już mu się nie przytrafi. A jeżeli nawet, to spotka jakąś dobrą duszę, która mu pomoże.
Jola
Warsztaty Bezpieczne PrzywiązanieSzanowni czytelnicy „Ruczaj Cafe”,pragniemy Was poinformować, że na terenie naszej dzielnicy odbędą się bezpłatne warszta-ty „Bezpieczne Przywiązanie”. Ich adresatami są rodzice wychowujący co najmniej jedno dziecko w wieku 0-3 lata. (...) W programie znajdą się zagadnienia zaczerpnięte z progra-mu Szkoła dla Rodziców, takie jak: stawianie granic, komunikacja uczuć i emocji, zachęca-nie do współpracy, konsekwencja w wychowa-niu, pochwały itp.Zajęcia poprowadzą doświadczeni trenerzy. Uczestnicy będą mogli także skorzystać z in-dywidualnych konsultacji z terapeutą rodzin-nym i specjalistą pracy socjalnej.Spotkania (po ok. 3-4 godz.) będą się odby-wać raz w tygodniu, w godzinach wieczor-nych, w grupie 10-15 osób. Realizacja projektu jest możliwa dzięki dofi-nansowaniu Fundacji Dzieci Niczyje (www.fdn.pl), w ramach wygranego przez Fundację Znaczenie konkursu grantowego „Bezpieczne Dzieciństwo 2012”.Zainteresowanych rodziców zapraszamy do kon-taktu: [email protected]
Małgorzata Mróz i Magdalena Wróblewska
WIOSENNE METAMORFOZYz salonami TRENDY HAIR FASHION Chmieleniec/Bociana
Jeśli chcesz zmienić image na wiosnę, weź udział w programie METAMORFOZY.Wyślij swoje zdjęcie wraz z uzasadnieniem zmiany wizerunkuna adres: [email protected], z dopiskiem METAMORFOZA W TRENDY. Spośród nadesłanych zgłoszeń wybierzemy dwie kandydatki. Czekamy na Was! Styliści Trendy Hair Fashion Chmieleniec/Bociana
6
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
EWA GINTER: Pochodzi Pan z Konina. Dlaczego wybrał Pan Kraków jako miejsce zamieszkania?
NIKODEM WOJCIECHOWSKI: Moja siostra przyjechała studiować tu architek-turę, potem i ja dostałem się na studia. Ona wyjechała po dyplomie, ja zostałem. Dobrze mi tutaj.
Można być równocześnie architektem i fil-mowcem? Będąc architektem, można być filmowcem – amatorem. Robię średnio jeden dłuższy film rocznie i wtedy jest wykonalne cza-sowo połączenie pracy zawodowej z krę-ceniem filmu. Oczywiście potrzebny jest urlop, weekendy, popołudnia. To rodzaj hobby. Po pracy można robić różne rze-czy. Ja robię filmy.
Kiedy zaczęła się Pana filmowa przy-goda?Trudno powiedzieć. Zawsze coś robiłem w związku z filmem. Nie mógłbym określić daty swojego „de-biutu”. Już w dzieciństwie brałem od rodziców kamerę i coś kręciłem.
Odkąd pamiętam, traktowałem filmowa-nie jako sposób spędzania wolnego czasu.
Dlaczego zatem politechnika a nie filmów-ka? Architektura to dziedzina interdyscyplinarna – połączenie inżynierii, sztuki i nauk huma-nistycznych. Zdecydowanie poszerza hory-zonty, nie żałuję tego wyboru. Cieszę się też, że nie muszę utrzymywać się z filmowania. To daje spory komfort, swobodę twórczą i świeżość spojrzenia – dzięki temu wciąż mogę traktować film jak swoją zabawkę. Ale… Nie wiadomo, co przyniesie los. Jestem otwar-ty na niespodzianki (śmiech).
Wyobraźmy sobie, że chciałabym nakręcić krótkometrażowy film fabularny. Powin-nam zacząć od…?Od pomysłu. Trzeba ująć go w formę np. sce-nariusza, opisu. To pozwala komunikować się
z ludźmi, których chcemy przekonać do naszej koncepcji. Na początku jest ciężko, potem, gdy ma się już jakiś dorobek, znajdowanie współ-pracowników staje się łatwiejsze.
Co trudniej skompletować: ekipę czy obsadę?To zależy, do kogo chcemy trafić. Montowa-nie ekipy do pierwszego filmu Daj popatrzeć! zacząłem od wizyty na zajęciach filmowych w domu kultury. Tam wiele się nauczyłem, po-znałem pasjonatów i z wieloma współpracuję do dziś. Ktoś chciał stanąć za kamerą, ktoś popracować na planie. Z czasem staliśmy się grupą znajomych, którzy na swoją pasję chęt-nie poświęcają czas. Jeśli myślimy o zaangażo-waniu aktora profesjonalnego, musi on widzieć w naszej propozycji coś ważnego dla siebie. W kolejnym filmie, Równonoc, zagrali aktorzy teatrów Bagatela, Ludowego i KTO, z Mać-kiem Słotą na czele. Dotarłem do nich przez znajomych. Mam pozytywne doświadczenia z aktorami, najczęściej spotykałem się z przy-chylnością i aprobatą dla moich pomysłów.
Wyobrażam sobie, że do zrobienia filmu po-trzeba dużo pieniędzy.Nie. Trzeba robić to, co się chce, za środki, któ-re się ma do dyspozycji. Mam aparat, komórkę i chcę coś opowiedzieć. To jest najważniejsze. Sprzęt do filmowania jest teraz ogólnodostęp-ny. Nie ma się co przejmować pieniędzmi. Prob-lemem może być niekiedy światło, elementy scenografii. Tu czasem trzeba coś wypożyczyć albo kupić w markecie budowlanym. Aktorzy także poświęcą swój czas i zapał za darmo, jeśli dostrzegą wartość artystyczną projektu i wiarę w niego. Dlatego pokazuję ludziom z ekipy, że zależy mi na skończeniu filmu. To mobilizuje wszystkich do efektywnej pracy.
Padł „ostatni klaps”. Co dalej?Montaż. W zaciszu domowym. Ten etap trwa długo, lubię nad tym spokojnie popracować. Montuję sam, w konsultacji z ekipą. Słucham sugestii znajomych, ale filtruję je. Paweł Soja, operator, z którym pracuję, to moja prawa ręka w kwestii estetyki obrazu. Przy opracowaniu dźwięku i muzyki korzystam z pomocy specja-listów. Ze względu na spójność dzieła i prawa
Filmy robię po pracy
mówi Nikodem Wojciechowski
R O Z M O W A M I E S I Ą C A
S T U D E N T N A R U C Z A J U
6
Nik
odem
Woj
ciec
how
ski /
Fot
. arc
h. p
ryw
.
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
autorskie zależy mi na oryginalnej ścieżce dźwiękowej, skomponowanej do konkretnego obrazu.
Montaż jest aż tak istotny?Montaż to kreowanie filmu – od cięć zależy jego ostateczny kształt. Scenariusz, reżyseria i montaż to ma być od początku do końca moje dzieło. Dlatego lubię to robić sam, nawet kilka miesięcy, choć sam film jest krótki, trwa nie więcej niż pół godziny.
Film jest gotowy. I?Trzeba go komuś pokazać (śmiech). Po co robić film, którego nikt nie obejrzy? Dlatego lubię festiwale, tam przychodzą ludzie. To niesamowite, gdy nakręciło się coś w zamyśle zabawnego i faktycznie widownia śmieje się w tym momencie. Szkoda, że podczas festi-wali nie ma dyskusji z publicznością, raczej kameralne rozmowy z jury czy pojedynczymi widzami. Co ważne, na niektóre opinie trze-ba się uodpornić. Krytyka bywa miażdżąca, a film niekoniecznie zrozumiany. Zgłaszam swoje filmy na wszelkie festiwale, bo podczas nich rodzą się ciekawe znajomości. Do dużych sukcesów całej ekipy zaliczam pokaz moich filmów na festiwalach w Londynie i w Szwaj-
carii, bo konkurencja była ogromna. Na takie przeglądy zwykle zgłaszanych jest kilkaset fil-mów i następuje duży odsiew.
Czy w Krakowie panuje atmosfera sprzyjają-ca niezależnym twórcom?Hmm... W naszym mieście istnieją szkoły filmowe, ale twórcy – amatorzy działają jak-by pod powierzchnią. Nie odczuwam jakiejś szczególnie dobrej atmosfery czy warunków do rozwoju kina niezależnego. Może brakuje miej-sca na regularne konfrontacje z publicznością? Pewnie dobrym pomysłem byłby jakiś klub.
Można obejrzeć Pana dokonania w interne-cie?Tak, to bardzo użyteczna platforma dociera-nia do widzów. Nie chodzi o zarobek, zatem po premierze i cyklu festiwalowym udostęp-nia się tam filmy niezależne. Miłe jest śledze-
nie frekwencji, czytanie komentarzy, także za-granicznych. Zainteresowanych zapraszam na stronę www.lunatico.pl.
O czym jest Pana najnowszy film? Dziesięcioletni Tomek spędza wakacje u bab-ci na wsi. Wkrótce okazuje się jednak, że nie wszystko jest takie oczywiste. To, co widzimy, co słyszymy, może okazać się mirażem. Oto-czenie bohatera chce ukryć przed nim prawdę o zaginionym przyjacielu. Chłopiec próbuje rozwikłać zagadkę, a my oglądamy swoistą po-dróż przez ludzki umysł. Ten film podejmuje ważny temat, może stać się pretekstem do roz-
mowy, nawet dyskusji. Opierając się na historii znanej z autopsji, chciałem stworzyć opowieść prowokującą do refleksji nad trwałością naszej tożsamości. Zwłaszcza w obliczu dewastują-cych ją zmian.
To film nowatorski w formie?Nie ująłbym tego w ten sposób. Trudno mówić o tym filmie wprost, ze względu na jego struk-turę. Jest zbudowany trochę jak labirynt pełen ślepych uliczek. Poprowadzenie widza od razu na właściwą ścieżkę zepsułoby mu przyjemność odkrycia jej samemu. Jak zawsze, zależało mi na wartości merytorycznej i na warstwie wi-zualnej, by była bogata w szczegóły i efekty. Nowością w porównaniu z wcześniejszymi fil-mami był styl zdjęć. Forsowałem zdjęcia dyna-miczne, ale zarazem niewystudiowane, szybkie, szczere, nawet skażone defektami właściwymi dla reporterskiej rejestracji wydarzenia. Dlate-go większość Krawędzi ziemi została nakręco-na „z ręki”, przy użyciu wyłącznie naturalnego światła. Myślę, że udało się dzięki temu osiąg-nąć zamierzony efekt – zdjęcia nie konkurują z historią, tylko ją wspierają. Można to spraw-dzić w trailerze.
Dlaczego warto obejrzeć Krawędź ziemi?Trudne pytanie. Bardzo trudne. Wszyscy wło-żyliśmy w ten projekt mnóstwo pracy i emocji. Zaangażowane były dzieci, a to bardzo szcze-gólni aktorzy. Nikomu nie zależało na zarobku, na autopromocji. Warto zobaczyć, co z tego wynikło. Zresztą… „Twórca nie musi być sprze-dawcą”, jak powiedział Brad Pitt. Film powi-nien bronić się sam.
Filmy
S T U D E N T N A R U C Z A J U
Nik
odem
Woj
ciec
how
ski /
Fot
. arc
h. p
ryw
.
8
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
Fot.
jm
Często stawiamy pytanie: co jest ważniejsze, Boże Narodzenie czy Zmartwychwstanie? Chyba pierwsze, bo oto Bóg, któ-ry – jak to się mówi – w jednej dłoni trzyma cały wszech-
świat, stał się człowiekiem. Wobec nieskończoności Bożej natury jedna z Osób Boskich stała się stworzeniem. Niepojęte! Ale Bóg na tym nie poprzestał. Skoro Jezus stał się człowiekiem i żył jak człowiek, nie omi-nął Go krzyż, który był, jest i będzie udziałem wielu ludzi na świecie. Wielkanoc jest przeżywana w perspektywie męki, śmierci i zmartwych-wstania. I dopiero zmartwychwstanie ukazuje w pełni zwycięską natu-rę Chrystusa. Zmartwychwstał i wszystko stało się nowe. Tym samym wszystko zostało naprawione i znalazło się na właściwym miejscu, bo po grzechu pierworodnym świat stał na głowie.
Zmartwychwstanie to wydarzenie nadzwyczajne. Bóg pokazał nam, że można pokonać śmierć. My, wszczepieni w Chrystusa,
wiemy, że jeśli cierpimy, to cierpimy wraz z Nim. To nie my przecie-ramy szlak cierpienia i śmierci. Chrystus przeszedł pierwszy, a nasze krzyże są zawsze wtopione w Jego krzyż. Zawsze kończą się zwycię-stwem! Kiedy toniemy, dobry kapok czy dobre koło ratunkowe ciąg-nie nas ku górze, na powierzchnię. Jeśli ja ze swoim krzyżem, który określa całe moje życie, obejmę mocno krzyż Chrystusa, wówczas
o. Leon Knabit – najpopularniejszy mnich w Polsce. Słynie z otwartości i niesamo-witego poczucia humoru. Autor wielu książek, m.in. Czy zwierzęta mają duszę?, Instrukcja obsługi mężczyzny i Kogo kochają kobiety?, której fragment zamieszczamy obok.
żadne zło, żadna tragedia mnie nie złamie. Czasem jest tak, że czegoś nie rozumiemy. Możemy się buntować. Chrystus jako człowiek prosił w Ogrójcu: Oddal ode mnie ten kielich.
A w chwili największego cierpienia wołał: Boże mój, Boże mój, cze-muś mnie opuścił...?
Ludzie też zastanawiają się w trudnych chwilach, gdzie jest Bóg. A Zmartwychwstanie powinno przed każdym z nas stawiać to py-
tanie: Kim jest Jezus Chrystus, że stał się człowiekiem, że tak radykalnie doszedł aż do śmierci? A potem odniósł nad nią zwycięstwo?
Drodzy moi Czytelnicy „Ruczaj Cafe”, życzę Wam wszystkim, byście pogłębili swoją wiarę i zweryfikowali postawę życiową, w oparciu
o kilka pytań. Kim w moim życiu, w perspektywie Wielkiego Piątku, Wielkiej Soboty i Niedzieli Zmartwychwstania jest Jezus Chrystus? Czy w pełni Mu ufam, jak Hiob? Czy to, co mnie łączy z Chrystusem, to więź osobista czy tylko sentyment do mniej lub bardziej udanej ikonki? Kim właściwie jestem? Czy mam świadomość, skąd i dokąd idę? Nasze życie to droga, przejście od grzechu do łaski. Od niewoli do wolności. Od śmierci do zmartwychwstania. Cała nadzieja w Chrystusie. Im głębiej to przemy-ślimy, tym radośniejsza będzie nasza Wielkanoc. I wówczas dopiero mo-żemy sobie wszyscy spokojnie życzyć: Wesołych Świąt!
o. Leon Knabit
S T R O N A O J C A L E O N A
jest przeżyciem wolnościZmartwychwstanie
o. Leon Knabit – najpopularniejszy mnich w Polsce. Słynie z otwartości i niesamo-witego poczucia humoru. Autor wielu książek, m.in. Czy zwierzęta mają duszę?, Instrukcja obsługi mężczyzny i Kogo kochają kobiety?, której fragment zamieszczamy obok.
CENTRUM HANDLOWEPASAŻ 33ul. Bobrzyńskiego 33
CENTRUM HANDLOWE OSIEDLE EUROPEJSKIEul. Bobrzyńskiego 37
CENTRUM HANDLOWE PASAŻ RUCZAJ ul. Raciborska 17
SUPERMARKET ŁOKIETEK ul. Borkowska 17b, ul. Kobierzyńska 123, ul. Obozowa 46
GALERIA HANDLOWA SOLVAY PARK ul. Zakopiańska 105
DŻIN MARKETul. Borsucza 12
DELIKATESY EKOLOGICZNEBIOVERTul. Miłkowskiego 23
GALERIA SMAKU U JACKA ul. Chmieleniec 2, ul. Szuwarowa 1
CUKIERNIA ZAJĄCul. Grota-Roweckiego 9, ul. Kobierzyńska 93
DAY SPA CASCADA CASCADA. CENTRUM SPORTU I REKREACJI ul. Szuwarowa 1
JAGIELLOŃSKIE CENTRUM INNOWACJI ul. Bobrzyńskiego 14
PRZYCHODNIA DĘBNIKIul. Szwedzka 27
PRZYCHODNIA RUCZAJ–ZABORZE ul. Miłkowskiego 19
PRZYCHODNIA RUCZAJ–ZACHODNIAul. Zachodnia 27
SAMORZĄDOWE PRZEDSZKOLE NR 58 ul. Skośna 2
J&J SPORT CENTER Skotniki, ul. Winnicka 40
DELIKATESY EURO ul. Jahody 2
RESTAURACJA MIĘDZY-NAMI Colosseum, ul. Miłkowskiego 3 A
NASZE SKLEPY AVITA Colosseum, ul. Miłkowskiego 3 A
SMOCZE JADŁO – KAMPUS UJ ul. Gronostajowa 7, ul. Łojasiewicza 4
MINIMARKET MAJA ul. Obozowa 64/01
DELIKATESY FRAŻET ul. Chmieleniec 6
SKLEP SPOŻYWCZY AGAul. Ceglarska 27
SKLEP SPOŻYWCZY KASIA ul. Ceglarska 15
SKLEP TERESKO Skotniki, ul. Batalionów Chłopskich 2 A
SKLEP SPOŻYWCZY Pychowice, ul. Skalica 28
DELIKATESY TYMBARK Pychowice, ul. Sodowa 19/9
SKLEP WINA Z GRUZJIul. Lipowa 6 E
KAMPUS UJ
KOLPORTAŻ BEZPOŚREDNI
tu nas znajdziesz
9
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
Każdy dzień zaczynam od kawy. Czarnej i bardzo gorzkiej. Nim jeszcze na dobre otworzę oczy, skręcam włoską kawiarkę, sta-wiam na kuchence i czekam, aż zacznie bulgotać. Do kawy lu-
bię zjeść coś słodkiego, niekoniecznie dużego. Może to być na przykład kromka chałki z masłem.
Inaczej jest w czasie Świąt Wielkanocnych. Wtedy do porannej kawy zjadam kawałek babki. Nawet takiej, która, stojąc na świątecznym sto-
le, mocno wyschła. Mnie to zupełnie nie przeszkadza.
Babka jest dawnym symbolem religijnym. Drożdżowe ciasto żyje i rośnie, mimo że zrobione jest z martwych składników. Przypomina
przez to Zmartwychwstanie. Gdy babkę pieczemy, gdy jest ona w piekar-niku, wyrasta, podnosi się w górę.
Obecnie mało kto zwraca uwagę na symbolikę religijną babki wiel-kanocnej. Jednak do kawy wciąż jest bardzo potrzebna. Można ją
kupić w cukierni, ale można także upiec sobie samemu. Podany przepis jest bardzo prosty. Zachęcam do wypróbowania. Wesołych Świąt!
Składniki:■ 5 jajek■ 1 szklanka cukru■ 1 szklanka mąki tortowej■ 1 szklanka mąki ziemniaczanej■ 1 kostka margaryny■ 1 łyżka oliwy■ ½ łyżki octu■ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Do ubitych na pianę białek dodać pół szklanki cukru i ubić na sztyw-no. W drugim naczyniu utrzeć żółtka z pozostałą częścią cukru
i z margaryną. Następnie dodać obie mąki z proszkiem do pieczenia, a także oliwę i ocet. Do utartego na jednorodną masę ciasta porcjami dodawać pianę, delikatnie mieszając drewniana łyżką. Masę wyłożyć do posmarowanej masłem formy, wypełniając ją do wysokości ¾.Piec w temperaturze 180 stopni przez 30-40 minut.
Mikołaj Mańko – pochodzi z Drohobycza, autor książki Kuchnia klasztorów prawosławnych. Na co
dzień przewodnik po Krakowie, można go spotkać w różnych częściach miasta, zawsze w otoczeniu
ludzi. Kiedy nie oprowadza turystów, zamyka się w kuchni i gotuje.
Mieszka w Pychowicach.
Mikołaj Mańko
D O B R Z E D O P R A W I O N E 9
do kawy i do koszyka Babka piaskowa
Mikołaj Mańko – pochodzi z Drohobycza, autor książki Kuchnia klasztorów prawosławnych. Na co
dzień przewodnik po Krakowie, można go spotkać w różnych częściach miasta, zawsze w otoczeniu
ludzi. Kiedy nie oprowadza turystów, zamyka się w kuchni i gotuje.
Mieszka w Pychowicach.Fot.
jm
o. Leon Knabit
o. Leon Knabit – najpopularniejszy mnich w Polsce. Słynie z otwartości i niesamo-witego poczucia humoru. Autor wielu książek, m.in. Czy zwierzęta mają duszę?, Instrukcja obsługi mężczyzny i Kogo kochają kobiety?, której fragment zamieszczamy obok.
Zdję
cia:
jm
NASZE SKLEPY AVITA Colosseum, ul. Miłkowskiego 3 A
SMOCZE JADŁO – KAMPUS UJ ul. Gronostajowa 7, ul. Łojasiewicza 4
MINIMARKET MAJA ul. Obozowa 64/01
DELIKATESY FRAŻET ul. Chmieleniec 6
SKLEP SPOŻYWCZY AGAul. Ceglarska 27
SKLEP SPOŻYWCZY KASIA ul. Ceglarska 15
SKLEP TERESKO Skotniki, ul. Batalionów Chłopskich 2 A
SKLEP SPOŻYWCZY Pychowice, ul. Skalica 28
DELIKATESY TYMBARK Pychowice, ul. Sodowa 19/9
SKLEP WINA Z GRUZJIul. Lipowa 6 E
KAMPUS UJ
KOLPORTAŻ BEZPOŚREDNI
10
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
niania AniaJak mówić do dzieci?
Krzyk, negatywne emocje i zdenerwowanie za wszelką cenę próbujemy sobie darować, kiedy zwracamy się do dziecka, o czym była mowa poprzednio („Ruczaj Cafe” 3/2012). Na co jeszcze trzeba zwrócić uwagę w czasie
rozmawiania z małym człowiekiem?
Warto od samego początku uczyć go otwartego komunikowa-nia swoich uczuć, ale zacząć trzeba, jak zwykle, od siebie.
Bardzo często czujemy jedno, a mówimy coś zupełnie innego. Ostre „Ile razy ci mówiłam, żebyś nie rozrzucał zabawek!” rzucone w stronę dziecka znaczy przecież tyle, co „Bardzo mnie złości to, że rozrzu-casz zabawki, bo lubię, kiedy w domu jest porządek”. Ta druga wersja komunikatu nie jest oskarżeniem dziecka, ale zwróceniem mu uwagi na to, że ważne są także potrzeby innych domowników i że powinno brać je pod uwagę. Zamiast „Przestań się kiwać na krześle!” można przecież powiedzieć „Niepokoję się, kiedy krzesło nie stoi na czterech nogach, bo to niebezpieczne i może ci się stać krzywda”. W ten prosty sposób dajemy dziecku do zrozumienia, że każdy człowiek coś czuje, a także upewniamy je w tym, że jest dla nas bardzo ważne.
Jasne komunikowanie potrzeb i zasad to także dobry punkt wyjścia do wypracowania kompromisu, np. przy podziale prac domowych
lub utrzymaniu równowagi między przyjemnością a obowiązkami. W tej kwestii najistotniejsza jest konsekwencja i trzymanie się pod-jętych ustaleń. Kto ma o tę konsekwencję dbać? Oczywiście dorosły. To my, swoim zmęczeniem, lenistwem albo złymi nawykami rzucamy słowa na wiatr i oduczamy dzieci brania na serio tego, co do nich mó-wimy. Skoro zostało powiedziane, że słodycze są na deser po ładnie zjedzonym biedzie, wyciągamy je dopiero wtedy, gdy posiłek przebiegał w spokoju i każdy zjadł swoje danie bez marudzenia. Jeśli stało się ina-czej, spokojnie tłumaczymy, że wspólne ustalenie nie zostało spełnione i z przykrością musimy odwołać czekoladową ucztę. Uleganie w takiej sytuacji błaganiom, łzom czy tupaniu to najgorsze z możliwych wyj-ście. Dziecko instynktownie będzie się domagać ulubionego smakoły-
ku, ale wystarczy uzbroić się w cierpliwość i przeczekać jego wybuch, aby móc jeszcze raz wytłumaczyć, że bardzo zależy nam na dotrzymywaniu słowa i dlatego słodycze poczekają do następnego razu. Dzieci bardzo szybko ulegają emocjom i równie szybko godzą się ze „stratą”, a my zy-skujemy szansę na wychowanie kogoś, kto rozumie, że każdy nasz czyn i każda decyzja niesie za sobą określone konsekwencje. Jak inaczej uświadomimy dziecku konieczność odpowiedzialności za własne czyny?
Aktywne słuchanie to jedna z najtrudniejszych umiejętności ko-munikacyjnych, ale można ją w sobie wyrobić metodą systema-
tycznych i cierpliwych ćwiczeń. Najważniejsze jest uważne skupienie się na osobie, która do nas mówi. Ogromne znaczenie ma tutaj mowa ciała – w miarę możliwości patrzenie na mówiącego, nieodwracanie oczu, potakiwanie głową oraz werbalne potwierdzanie słuchania i – słyszenia. Przydają się wtedy krótkie komunikaty zwrotne, np. „tak?”, „no popatrz”, „naprawdę?”, „ojej”, „a to ciekawe”, „och, jak mi przykro”.
Dobrze sprawdza się także parafrazowanie tego, co usłyszeliśmy, żeby z jednej strony pomóc dziecku nazwać emocje, a z drugiej
dać mu poczucie, że zostało dobrze zrozumiane. Kiedy słyszymy „Ela jest głupia, nie będę się z nią więcej bawić!”, naszą pierwszą reakcją nie powinno być narzucające się: „Nie wolno tak mówić!”, tylko uświado-mienie dziecku, co tak naprawdę się dzieje z jego odczuciami w relacji z rówieśnikiem. Wypowiedź „Och, ale musisz być rozzłoszczony. Za-stanawiam się, co takiego zrobiła Ela, że nie chcesz się z nią bawić?” otwiera pole do dalszej rozmowy i daje szansę wyjaśnienia sytuacji. A także, co najważniejsze, nie jest oskarżaniem, karaniem i zaprzecza-niem naturalnych emocji.
Przyjrzenie się naszej komunikacji z otoczeniem i obserwacja, jak zmiana naszego sposobu mówienia wpływa na reakcje innych,
może stać się fascynującą przygodą. Za miesiąc kolejny fragment tej przygody, a w nim m.in. o sile słowa i o tym, czego n i g d y nie wolno powiedzieć dziecku.
Część II
N I A N I A N A R U C Z A J U
Fot.
arch
. FO
CUS-
VET.
11
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
niania AniaJak mówić do dzieci?
Wiosna tradycyjnie jest czasem, kiedy przyroda budzi się do ży-cia. Rośliny wypuszczają zielone
listki i kwitną, ptaki budują gniazda i przygo-towują się do składania jaj, a inne zwierzęta przechodzą okres godowy i przygotowują się do wychowania potomstwa.
Ten zew natury nie omija też naszych milu-sińskich: psiaków, kotów i królików. Za-
zwyczaj wczesną wiosną nasilają się ich zacho-wania godowe i nasi podopieczni sygnalizują swym potencjalnym partnerom gotowość do rozmnażania. Nierzadko dochodzi do niechcia-nych ciąż u suczek i kotek, co może być sporym problemem dla ich właścicieli. Rozmnażają się też zwierzęta bezdomne, a to w sposób nie-kontrolowany i zagrażający naszemu zdrowiu zwiększa ich populację w miastach.
Dlatego wiosna to dobry czas, aby pomyśleć o przyszłości własnego pupila. Jeśli nie jest
on zwierzakiem rodowodowym i przeznaczo-nym do rozrodu, a właściciel nie posiada upraw-nień hodowlanych, to wedle obecnej ustawy ta-kie zwierzę nie powinno się rozmnażać. Wtedy lepiej, także dla jego zdrowia i komfortu, prze-prowadzić zabieg sterylizacji lub kastracji. Za-biegi takie, przeprowadzone w młodym wieku, niosą ze sobą nikłe ryzyko powikłań, a są dużą inwestycją w przyszłe zdrowie naszego zwierza-ka. Zapobiegają one wielu chorobom związa-nym z układem rozrodczym, które pojawiają się w wieku starszym, np. różnego rodzaju zapa-leniom macicy, guzom pakietu mlekowego u samic i chorobom prostaty u samców.
W świadomości wielu właścicieli zwierząt pokutuje ciągle jeszcze przeświadcze-
nie, że jeśli ich pupil nie będzie posiadał po-
Zadbaj o zdrowie swojego pupila na wiosnę
nasi podopieczni będą nadal szczęśliwi, a także dużo spokojniejsi, bo niemiotani niezrealizowa-nymi popędami. A na pewno będą dużo dłużej i zdrowiej żyć.
Są też niestety pewne ujemne strony stery-lizacji i kastracji, a mianowicie skłonność
do tycia zauważalna u zwierząt pod-danych tym zabiegom. Dzieje się tak z powodu spowolnionego metabolizmu. Na szczęście w dzisiejszych czasach, kiedy mamy dostęp do nowo-czesnych karm i dobrą znajomość dietetyki, mo-żemy w stu procentach i nad tym zapanować.
Zapraszamy do odwie-dzin Przychodni Wete-
rynaryjnej FOCUS-VET.
lek. wet. Agnieszka Szymańska-Korcala, absolwentka (2001) Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie – Wydział Medycyny Weterynaryjnejlek. wet. Grzegorz Komenda, absolwent (2001) Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie – Wydział Medycyny Weterynaryjnejlek. wet. Agnieszka Domasik-Kubicka, absolwentka (2001) Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu – Wydział Medycyny Weterynaryjnej
tomstwa, to będzie nieszczęśliwy, lub że ciąża chroni przed wieloma chorobami. Nic bardziej mylnego! Zwierzęta, inaczej niż ludzie, nie mają świadomości ani pragnień związanych z macie-rzyństwem. Wszelkie ich działania zmierzające do zapłodnienia wynikają z chęci zachowania gatunku i są uwarunkowane czysto hormo-nalnie. Sterylizacja lub kastracja naszych zwie-rzaków zmniejszy w ich organizmie poziom hormonów, a to spowoduje wyciszenie omawia-nych instynktownych zachowań. Dzięki temu
Agnieszka Domasik-Kubicka, Agnieszka Szymańska-Korcala
do każdego zabiegu sterylizacji i kastracji
TYLKO W KWIETNIU
PREZENT
∎ profilaktyka ∎ leczenie ∎ badania laboratoryjne
ul. Chmieleniec 39 (obok poczty)tel. 12 263 10 59
czynne:pn-pt 10.00-19.30, sob 10.00-14.00
∎ chirurgia ∎ stomatologia ∎ okulistyka
PRZYCHODNIA WETERYNARYJNAsalon piękności dla psów i kotów
świadczymy pełen zakres usług weterynaryjnych:
S T R E F A C Z W O R O N O G A
Fot.
arch
. FO
CUS-
VET.
12
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
Czym na co dzień zajmuje się Marcin MA-CIEJA Maciejewski?Prowadzę firmę programistyczną dostarczają-cą rozwiązania mobilne. Jestem odpowiedzial-ny za rozwój technologii i produktów.
Brzmi bardzo poważnie. Rysowanie komik-sów wynika zatem z talentu czy wykształce-nia? Nie mam wykształcenia plastycznego. Ścieżka
mojej kariery jest raczej techniczna. Od dzie-cka za to uwielbiałem rysować i jeszcze w pod-stawówce miałem na tym polu drobne sukce-sy. Nie kontynuowałem jednak tego wątku ani w swojej edukacji, ani w życiu zawodowym. I chociaż ostatnio zajmuję się tworzeniem na tablety interaktywnych bajek dla dzieci, samo rysowanie postaci i scen zostawiam profesjo-nalistom. Oni zaś cieszą się, kiedy w ramach specyfikacji zamówienia dostają szkic, a nie jedynie opis słowny.
Rysowaniemówi – z przymrużeniem oka – Marcin Maciejewski
P O G O D Z I N A C H
jest jak łowienie rybSkąd czerpie Pan pomysły do swoich prac?Zazwyczaj nie mam planu na narysowanie cze-gokolwiek. W wolnej chwili coś sobie bazgram i czasem coś z tego wychodzi. Lubię w rysowa-niu właśnie ten moment, gdy z pozoru niepo-układanej plątaniny kresek i kształtów wyłania się powoli jakaś historia.
Ile czasu potrzebuje Pan na stworzenie jednej sekwencji rysunków?
Najwięcej czasu zajmuje mi dopieszczanie detali i finalne składnie sceny. Może to trwać nawet kilka godzin i pewnie dlatego tak często w ogóle nie dochodzę do tego etapu (śmiech).
Stosowana przez Pana technika to...Obecnie stosuje prosty tablet graficzny z dedy-kowanym oprogramowaniem. Mam też czysty zeszyt i ołówek.
Ma Pan swojego komiksowego mistrza?Pochodzę z Opola i wielką inspiracją jest dla
mnie humor i kreska braci Minkiewiczów. W zasadzie od kiedy zetknąłem się z superbo-haterem Wilq'iem, chciałem robić podobne historie.
Rysowanie „po godzinach” jest jak...?Łowienie ryb... Żona tego nie zrozumie, choć efekt czasem doceni (śmiech).
Komiksy to Pana jedyna pasja? Moją największą pasją jest żeglarstwo morskie. Udaje mi się spędzić na morzu zaledwie parę dni w roku, ale zawsze czekam na nie z utęsk-nieniem. Natomiast obecnie najwięcej wolne-go czasu spędzam ze swoim 1,5-letnim synem i są to dla mnie bardzo ważne i niezwykle za-bawne chwile.
Czy realia „ruczajowe” pojawiają się w Pana historyjkach?Tak. Nawet miałem pomysł na uczynienie z mojego bohatera „Człowieka Kajzerki” mieszkańca naszej dzielnicy.
Czyli wszystko przed nami. A co Pan sądzi o Ruczaju jako miejscu do życia?Myślę, że idzie ku lepszemu.
rozmawiała Ewa Ginter
Marcin Maciejewski – współza-łożyciel NitroLab, firmy starającej się
sprawić, aby urządzenia mobilne pomagały rodzicom i dzieciom
w budowaniu pozytywnych relacji. Publikuje m. in. interaktywne książki
i gry dla dzieci na tablety i telefony komórkowe. Od 10 lat mieszkaniec
Ruczaju, od 6 – Osiedla Europejskiego.
ul. Bociana 4d (Prądnik Biały) tel. 12 346 13 63 www.trendybociana.com
nasze atuty:profesjonalny zespół fryzjerów
oryginalne kosmetyki Wella i Schwarzkopfwysoka jakość usług
atrakcyjne ceny
Studio fryzjersk ie Trendy Hair Fashion
Organizujemy dla firm eventy z zakresu stylizacji i wizerunku w biznesie.
s e r d e c z n i e z a p r a s z a m y d o n a s z y c h s a l o n ó w
ul. Chmieleniec 2a (Ruczaj) tel. 12 263 62 67
www.trendychmieleniec.com
z ku
pone
m
doda
tkow
e 10
% ra
batu
na
wsz
ystk
ie u
sługi
Mar
cin
Mac
ieje
wsk
i / F
ot. a
rch.
pry
w.{
13
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
Mar
cin
Mac
ieje
wsk
i / F
ot. a
rch.
pry
w.
RUCZAJ CAFE ■ nr 7 ■ październik 2011
Kraków, Szuwarowa 1, tel. 12 262 48 48
{zabiegi pielęgnacyjne na twarzzabiegi pielęgnacyjne na ciałomodelowanie sylwetki masażepielęgnacja dłoni i stópmasaż próżniowydiathermia, oxybrazja
Regeneracja po zimie– idealny czas na zmianę
Twojego wizerunku!
Body master
rewolucja w dziedzinie modelowania
ciała!
w w w . c a s c a d a - s p a . c o m
Body master
14
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
RYNEK GŁÓWNYMOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
SUKIENNICE
RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
RUCZAJRYNEK GŁÓWNY
RUCZAJ
WAWELBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
FLORIAŃSKARYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANKRAKÓWRYNEK GŁÓWNY
MOST GRUNWALDZKIRYNEK GŁÓWNYRYNEK GŁÓWNYPLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJWAWEL
BARBAKANMOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
FLORIAŃSKARYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANKRAKÓWRYNEK GŁÓWNY
MOST GRUNWALDZKIRYNEK GŁÓWNYPLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
RUCZAJ
WAWELBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
FLORIAŃSKARYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJPLANTY
SUKIENNICERYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNYSUKIENNICE
BARBAKANMOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNY
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
FLORIAŃSKAKOSCÓŁ MARIACKIRYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI PLANTY
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKIKRAKÓWWAWELKRAKÓWRYNEK GŁÓWNY
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANRYNEK GŁÓWNY
MOST GRUNWALDZKIRYNEK GŁÓWNYPLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
RUCZAJRUCZAJ
WAWEL
WAWEL
BARBAKAN
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICEKRAKÓW
KRAKÓWKRAKÓW
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNYSUKIENNICE RYNEK GŁÓWNY
BARBAKAN
PLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY
RYNEK GŁÓWNY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
KRAKÓWKOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN SUKIENNICE
SUKIENNICEFLORIAŃSKABARBAKAN
KRAKÓWPLANTY RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJWAWEL
BARBAKAN
PLANTYRUCZAJ
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN SUKIENNICE
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓWPLANTY RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
RUCZAJ
RUCZAJ
SUKIENNICE
KOSCÓŁ MARIACKIRYNEK GŁÓWNY
KOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
BARBAKAN MOST GRUNWALDZKIFLORIAŃSKA
KOSCIÓŁ MARIACKIBARBAKANWAWEL
BARBAKAN
RUCZAJBARBAKAN
KRAKÓWSUKIENNICE
BARBAKAN
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNY
RUCZAJ
KRAKÓWKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓWPLANTY
BARBAKANRUCZAJKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓWPLANTY
BARBAKANRUCZAJ
RYNEK GŁÓWNY
RUCZAJBARBAKAN
SUKIENNICEKRAKÓW
SUKIENNICE
BARBAKAN
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNY
RUCZAJ
KRAKÓW
KRAKÓWKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓWPLANTY
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
WAWELBARBAKAN
RYNEK
RUCZAJ
WAWEL
SUKIENNICEKRAKÓW
SUKIENNICE
BARBAKAN
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNY
KRAKÓWKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓWPLANTY
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
WAWELBARBAKAN
RUCZAJBARBAKAN
SUKIENNICEKRAKÓW
SUKIENNICE
BARBAKAN
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNY
RUCZAJ
KRAKÓWKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKIBARBAKAN
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓWPLANTY
BARBAKANRUCZAJRUCZAJRUCZAJ
BARBAKANRUCZAJKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
zdję
cia:
jm
Spośród czternastu oddziałów Muzeum Historyczne-go Miasta Krakowa trzy prezentują losy miasta i jego mieszkańców w latach 1939-1956. Są to: Fabryka
Emalia Oskara Schindlera, Apteka pod Orłem i Ulica Po-morska. Tworzą one tzw. Trasę Pamięci. Zwiedzając mia-sto, warto zrezygnować z utartych szlaków turystycznych i ruszyć tą właśnie trasą.
Wyjątkowe miejsce na Trasie Pamięci zajmuje Dom Ślą-ski przy ulicy Pomorskiej 2. Podczas II wojny mieściła
się w nim siedziba gestapo. W 2011 roku w oddziale Ulica Pomorska otwarto nową, multimedialną wystawę stałą Kra-kowianie wobec terroru 1939-1945-1956. Ma ona służyć nie tylko ocaleniu od zapomnienia nazwisk ofiar, ich losów i tragicznych wydarzeń z lat 1939-1956. Równie ważne jest przypomnienie, czym było to miejsce w czasach okupacji i jaki lęk wywoływało wśród krakowian słowo „Pomorska”.
Do dzisiaj nie znamy dokładnej liczby osób, które prze-szły przez katownię gestapo. Wiele z nich zostało wy-
wiezionych do obozów koncentracyjnych lub straconych w publicznych egzekucjach.
Po wojnie sam Dom Śląski nie był wykorzystywany do przesłuchań przez funkcjonariuszy komunistycznego
terroru, jednak w jego najbliższym sąsiedztwie, przy placu Inwalidów, znajdowała się siedziba Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, gdzie więziono i męczono pol-skich patriotów.
Wystawa pokazuje mechanizmy terroru, rozmiar prze-mocy oraz postawy krakowian wobec represji dwóch
systemów totalitarnych. W celach dawnego podręcznego aresztu gestapo zachował się wstrząsający dokument: wy-ryte przez więźniów na ścianach napisy, świadectwo przeżyć i odczuć, jakie towarzyszyły ofiarom: strachu, niepewności, braku nadziei, obawy o los najbliższych. Niektóre inskryp-cje stanowią ostatnie pożegnanie więźniów przeczuwają-cych własną śmierć.
Elementem dopełniającym wystawę jest archiwum zawierające biogramy krakowian – ofiar terroru nie-
mieckiego i komunistycznego w latach 1939-1956. Na ekspozycji znajdują się także teczki zawierające dokumenty i fotografie osób represjonowanych.
BARBAKANBARBAKANBARBAKANSUKIENNICE
BARBAKAN
KOSCÓŁ MARIACKISUKIENNICE
Po raz jedenasty zapraszamy Czytelników do wspólnego odkrywania ciekawych miejsc w Krako-wie. Wraz z Muzeum Historycznym Miasta Krakowa proponujemy odwiedzenie nowej ekspo-zycji w Oddziale MHK „Ulica Pomorska”. Naszym przewodnikiem tym razem będzie Grzegorz Jeżowski, kurator wystawy Krakowianie wobec terroru 1939–1945–1956. Bezpłatne zwiedzanie odbędzie się w sobotę, 14 kwietnia 2012 roku, o godzinie 11.00. Zgłoszenia, z podaniem liczby osób (ze względu na charakter ekspozycji wstęp tylko dla dorosłych), prosimy kierować na adres: [email protected]. Liczba miejsc ograniczona.
WYRUSZAMY Z RUCZAJU
Ulica PomorskaGrzegorz Jeżowski
KOSCÓŁ MARIACKI PLANTY
KRAKÓW
KRAKÓW
KRAKÓW
KRAKÓW
PLANTY
BARBAKAN
BARBAKAN
BARBAKAN
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNYRYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKIKOSCÓŁ MARIACKI KRAKÓWKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
PLANTY
PLANTY
Wys
taw
a w
odd
zial
e U
lica
Pom
orsk
a / F
ot. z
arc
hiw
um M
HK
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
15
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012
RYNEK GŁÓWNYSUKIENNICE
MOST GRUNWALDZKI
KOSCÓŁ MARIACKIRYNEK GŁÓWNYKOSCIÓŁ MARIACKI PLANTY
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKIKRAKÓWWAWELKRAKÓWRYNEK GŁÓWNY
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANRYNEK GŁÓWNY
MOST GRUNWALDZKIRYNEK GŁÓWNYPLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
RUCZAJRUCZAJ
WAWEL
WAWEL
BARBAKAN
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICEKRAKÓW
KRAKÓWKRAKÓW
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNYSUKIENNICE RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY
RYNEK GŁÓWNY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
KRAKÓW
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
SUKIENNICE
SUKIENNICEFLORIAŃSKABARBAKAN
KRAKÓW RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJWAWEL
BARBAKAN
PLANTYRUCZAJ
RYNEK GŁÓWNY
SUKIENNICE
SUKIENNICEBARBAKAN
KRAKÓW RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNYMOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNY
RUCZAJWAWEL
BARBAKAN
SUKIENNICE
RYNEK GŁÓWNY
PLANTYRUCZAJ
RUCZAJRYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNY
RUCZAJRUCZAJ
WAWEL
WAWEL
BARBAKAN
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
SUKIENNICEKRAKÓW
KRAKÓWKRAKÓW
RYNEK GŁÓWNY
SUKIENNICE RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
KRAKÓW
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
SUKIENNICEFLORIAŃSKAKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANKRAKÓW RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI PLANTY
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKIKRAKÓWWAWELKRAKÓWRYNEK GŁÓWNY
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANRYNEK GŁÓWNY
MOST GRUNWALDZKI
RYNEK
RYNEK GŁÓWNYPLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
RUCZAJ
BARBAKAN
BARBAKANMOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICEKRAKÓW
KRAKÓWKRAKÓW
RYNEK GŁÓWNY
SUKIENNICE RYNEK GŁÓWNYRYNEK GŁÓWNY
PLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
KRAKÓW
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICE
SUKIENNICEFLORIAŃSKAKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANKRAKÓW RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI PLANTY
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKIKRAKÓWWAWELKRAKÓWRYNEK GŁÓWNY
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKANRYNEK GŁÓWNY
MOST GRUNWALDZKIRYNEK GŁÓWNYPLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
RUCZAJRUCZAJ
WAWEL
WAWEL
BARBAKAN
BARBAKANBARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
SUKIENNICEKRAKÓW
KRAKÓWKRAKÓW
RYNEK GŁÓWNY
RYNEK GŁÓWNYSUKIENNICE RYNEK GŁÓWNY
PLANTY
RYNEK GŁÓWNYPLANTY
KOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJ
PLANTYKOSCÓŁ MARIACKI
KRAKÓW
RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
BARBAKAN
MOST GRUNWALDZKI
RYNEK GŁÓWNYPLANTY KOSCÓŁ MARIACKI
SUKIENNICE
SUKIENNICEFLORIAŃSKABARBAKAN
KRAKÓW RYNEK GŁÓWNYKOSCÓŁ MARIACKI
RUCZAJRUCZAJRUCZAJ
RUCZAJBARBAKANRUCZAJ
RYNEK GŁÓWNY
SUKIENNICE
WYRUSZAMY Z RUCZAJU
Wys
taw
a w
odd
zial
e U
lica
Pom
orsk
a / F
ot. z
arc
hiw
um M
HK
16
RUCZAJ CAFE ■ nr 4 ■ kwiecień 2012