116 Kurier Koniński

18
Wyrok w tej sprawie zapadł 30 listo- pada już na drugiej rozprawie, ponieważ wszyscy oskarżeni – mieszkańcy Łodzi i Zabrza – przyznali się do winy i dobro- wolnie poddali się karze, co zaakcepto - wał prokurator i wszyscy pokrzywdzeni. Z aktu oskarżenia wynika, że mężczyźni wyłudzali pieniądze w ca- łej Polsce. Ich ofiarą padły mieszkan- ki (w zdecydowanej większości były to kobiety): Ozorkowa, Tomaszowa Mazowieckiego i Łaska, Bełchatowa oraz Radomska i Rawy Mazowieckiej (łódzkie), Legionowa, Wołomina, Płońska i Marek (mazowieckie), Włocławka (kujawsko-pomorskie), Trzebnicy i Kłodzka (dolnośląskie), Pucka (pomorskie) i wreszcie Turku, gdzie we wrześniu ubiegłego roku złapali ich policjanci. Pechowa dla oszustów okazała się pani Kazimiera z Turku, która nie tyl- ko nie uwierzyła, że dzwoniący do niej mężczyzna to jej wnuk Mar- cin, ale zachowała tyle przytomności umysłu, by nie dać po sobie poznać, że wie o podstępie. DOK. NA STR. 4 NAKŁAD 15 000 egzemplarzy NR 116 l ROK IV l CZWARTEK 1 GRUDNIA 2011 l ISSN 1689-9563 nnn gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n reklama W ubiegłym tygodniu prezydent Józef Nowicki publicznie zaprezento - wał wyniki konkursów na szefów miejskich spółek w Koninie i poinfor- mował, że zarekomenduje radom nad- zorczym powołanie na stanowiska prezesów osoby, które uzyskały naj- więcej punktów w postępowaniu kwa- lifikacyjnym. Stanisław Jarecki będzie więc prezesem zarządu MPEC, Zbi - gniew Szymczak obejmie taką sa - mą funkcję w PWiK, a szefem PGKiM pozostanie Jarosław Der- dziński. Konkurs na prezesa za - rządu Miejskiego Przedsiębior - stwa Energetyki Cieplnej wygrał Stanisław Jarecki, pokonując do- tychczasowego szefa spółki – An - drzeja Chmieleckiego. Stanisław Jarecki przez wiele lat związany był z KWB Konin, ostatnio na stanowisku zastępcy dyrektora do spraw rozwoju i inwestycji. Po odej- ściu z kopalni pracował krótko w ko- nińskim Urzędzie Miejskim jako kie- rownik wydziału gospodarczego, póź- niej był wicewójtem Starego Miasta, a ostatnio dyrektorem w firmie Euro- poles. DOK. NA STR. V reklama reklama Czas pod wy żek – str. 2 W Koninie podrożeją woda i ście- ki. Od nowego roku wzrosną także ce- ny biletów MZK. Władze miasta tłu- maczą, że to nie podwyżki, ale ko- nieczna regulacja cen. Dla do bra zwie rząt – str. 2 Konińskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ma no- we władze. Zmiany wywołał kon - flikt w poprzednim zarządzie. Zaczęło się od tego, że czworo członków poprzedniego zarządu złożyło wobec pozostałych wo - tum nieufności i oskarżyło mię - dzy innymi o malwersacje finan - sowe przy prowadzeniu schroni- ska dla zwierząt. MI KO ŁAJ KIwFe r io (3-4 grud n ia) – str. 12 W numerze Wnu ki zakrat ki Fot. R. Olejnik Kon kurs czy ustaw ka? Choć Sąd Okrę go wy wKo n i n ie ska zał pię c iu mło dych męż czyzn zapod szy wa - nie się podwnucz ków star szych osób, odktó rych wy ł u dzi l i w su m ie oko ł o pół mi l io nazło tych, wciąż nie wia do mo, kto zor ga n i zo wał ca ł y ten pro ce der. Trzy miej skie spół k i (MPEC, PGKiM i PWiK) ma j ą już no wych pre ze sów. Tym - cza sem jed nazkan dy da tek napre ze sa za rzą du PGKiM skar ży się, że nie do - pusz czo no dojej udzia ł u wkon kur s ie, ła m iąc po sta no w ie n ia re gu l a m i nu.

description

Proces fałszywych wnuczków i wątpliwości co do poprawności konkursu na nowego szefa PGKiM to dwa główne tematy najnowszego Kuriera Konińskiego. Sąd Okręgowy w Koninie skazał pięciu młodych mężczyzn za podszywanie się pod wnuczków starszych osób, od których wyłudzili w sumie około pół miliona złotych.

Transcript of 116 Kurier Koniński

Page 1: 116 Kurier Koniński

Wy rok w tej spra wie za padł 30 li sto -pa da już na dru giej roz pra wie, po nie ważwszy scy oskar że ni – miesz kań cy Ło dzii Za brza – przy zna li się do wi ny i do bro -wol nie pod da li się ka rze, co za ak cep to -wał pro ku ra tor i wszy scy po krzyw dze ni.

Z ak tu oskar że nia wy ni ka, żemęż czyź ni wy łu dza li pie nią dze w ca -łej Pol sce. Ich ofia rą pa dły miesz kan -ki (w zde cy do wa nej więk szo ści by ły

to ko bie ty): Ozor ko wa, To ma szo waMa zo wiec kie go i Ła ska, Beł cha to waoraz Ra dom ska i Ra wy Ma zo wiec kiej(łódz kie), Le gio no wa, Wo ło mi na,Płoń ska i Ma rek (ma zo wiec kie),Wło cław ka (ku jaw sko -po mor skie),Trzeb ni cy i Kłodz ka (dol no ślą skie),Puc ka (po mor skie) i wresz cie Tur ku,gdzie we wrze śniu ubie głe go ro kuzła pa li ich po li cjan ci.

Pe cho wa dla oszu stów oka za ła siępa ni Ka zi mie ra z Tur ku, któ ra nie tyl -ko nie uwie rzy ła, że dzwo nią cydo niej męż czy zna to jej wnuk Mar -cin, ale za cho wa ła ty le przy tom no ściumy słu, by nie dać po so bie po znać,że wie o pod stę pie.

DOK. NA STR. 4

NAKŁAD 15 000 egzemplarzy

NR 116 l ROK IV l CZWARTEK 1 GRUDNIA 2011 l ISSN 1689-9563

nn

nga

zeta

BE

ZP

ŁATN

An

n n

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

n n

nga

zeta

BE

ZP

ŁATN

An

n n

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

n n

nga

zeta

BE

ZP

ŁATN

An

n n

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

n n

n

reklama

W ubie głym ty go dniu pre zy dentJó zef No wic ki pu blicz nie za pre zen to -wał wy ni ki kon kur sów na sze fówmiej skich spół ek w Ko ni nie i po in for -mo wał, że za re ko men du je ra dom nad -zor czym po wo ła nie na sta no wi skapre ze sów oso by, któ re uzy ska ły naj -wię cej punk tów w po stę po wa niu kwa -li fi ka cyj nym.

Sta ni sław Ja rec ki bę dzie więcpre ze sem za rzą du MPEC, Zbi -gniew Szym czak obej mie ta ką sa -mą funk cję w PWiK, a sze femPGKiM po zo sta nie Ja ro sław Der -dziń ski. Kon kurs na pre ze sa za -rzą du Miej skie go Przed się bior -

stwa Ener ge ty ki Ciepl nej wy grałSta ni sław Ja rec ki, po ko nu jąc do -tych cza so we go sze fa spół ki – An -drze ja Chmie lec kie go.

Sta ni sław Ja rec ki przez wie le latzwią za ny był z KWB Ko nin, ostat niona sta no wi sku za stęp cy dy rek to rado spraw roz wo ju i in we sty cji. Po odej -ściu z ko pal ni pra co wał krót ko w ko -niń skim Urzę dzie Miej skim ja ko kie -row nik wy dzia łu go spo dar cze go, póź -niej był wi ce wój tem Sta re go Mia sta,a ostat nio dy rek to rem w fir mie Eu ro -po les.

DOK. NA STR. V

reklama

reklama

Czas pod wy żek – str. 2

W Ko ni nie po dro że ją wo da i ście -ki. Od no we go ro ku wzro sną tak że ce -ny bi le tów MZK. Wła dze mia sta tłu -ma czą, że to nie pod wyż ki, ale ko -niecz na re gu la cja cen.

Dla do bra zwie rząt – str. 2

Ko niń skie To wa rzy stwoOpie ki nad Zwie rzę ta mi ma no -

we wła dze. Zmia ny wy wo łał kon -f likt w po przed nim za rzą dzie.Za czę ło się od te go, że czwo roczłon ków po przed nie go za rzą duzło ży ło wo bec po zo sta łych wo -tum nie uf no ści i oskar ży ło mię -dzy in ny mi o mal wer sa cje fi nan -so we przy pro wa dze niu schro ni -ska dla zwie rząt.

MI KO ŁAJ KI w Fe rio (3-4 grud nia) – str. 12

W numerze

Wnu ki za krat kiFo

t. R

. O

lej n

ik

Kon kurs czy ustaw ka?

Choć Sąd Okrę go wy w Ko ni nie ska zał pię ciu mło dych męż czyzn za pod szy wa -nie się pod wnucz ków star szych osób, od któ rych wy łu dzi li w su mie oko ło półmi lio na zło tych, wciąż nie wia do mo, kto zor ga ni zo wał ca ły ten pro ce der.

Trzy miej skie spół ki (MPEC, PGKiM i PWiK) ma ją już no wych pre ze sów. Tym -cza sem jed na z kan dy da tek na pre ze sa za rzą du PGKiM skar ży się, że nie do -pusz czo no do jej udzia łu w kon kur sie, ła miąc po sta no wie nia re gu la mi nu.

Page 2: 116 Kurier Koniński

2 aktualności

Barbórka

Top Bul war Mia sto Ko nin otrzy ma ło Grand PrixKon kur su To wa rzy stwa Urba ni stówPol skich w Po zna niu, or ga ni zo wa ne -go pod ha słem „Naj le piej za go spo -da ro wa na prze strzeń pu blicz -na w Wiel ko pol sce” – za Bul warNad war ciań ski w Ko ni nie”.

Za naj waż niej szy atut pre zen to wa nejprze strze ni pu blicz nej uzna no wy so kąro lę spo łecz ną, ja ką bul wa ry peł nią w pro -ce sie re in te gra cji sta rej i no wej czę ści Ko -ni na oraz ich zna cze nie w sys te mie Wiel -kiej Pę tli Wiel ko pol ski. Ka pi tu ła kon kur -su do ce ni ła tak że do sko na le przy go to wa -ne ma te ria ły, pre zen tu ją ce ca łość prze pro -wa dzo nych dzia łań – od po my słu do re -ali za cji, a tak że ko lej ne ich eta py.

W Ko ni nie po dro że ją wo da i ście -ki. Od no we go ro ku wzro sną tak żece ny bi le tów MZK. Wła dze mia statłu ma czą, że to nie pod wyż ki, aleko niecz na re gu la cja cen.

Opła ta za metr sze ścien ny wo -dy wzro śnie śred nio o 8, a ście kówo 24 gro sze. Mie sięcz nie bę dzie toozna cza ło dla jed ne go go spo dar -stwa do mo we go śred nio o 3,40zło tych wię cej. Go spo da rze mia -sta twier dzą, że pod wyż kę wy mu -sił ry nek, a zwłasz cza wzrost cenener gii i pa liw, a tak że po trze bamo der ni za cji i re mon tów sie ci

wod nej i ka na li za cyj nej. – Mu si -my zna leźć spo sób na do ka pi ta li -zo wa nie przed się bior stwa, ale niez bu dże tu mia sta – mó wi Jó zefNo wic ki, pre zy dent Ko ni na. –Nie roz wa ża my opcji zwią za nej zesprze da żą udzia łów przed się bior -stwa. Za le ży nam ra czej na tym,by spro sta ło wy zwa niom, któ reprzed nim sta wia my.

Jed no cze śnie mia sto de kla ru -je do pła tę dla tych, któ rzy bę dąchcie li pod łą czyć się do ka na li za -cji. – Jesz cze oko ło 6000 go spo -darstw nie od pro wa dza ście ków –mó wi Ma rek Wasz ko wiak, za stęp -

ca pre zy den ta. – Koszt przy łą czaza le ży od głę bo ko ści i od le gło ścido sie ci.

Ko lej ną pla no wa ną pod wyż kąsą ce ny bi le tów MZK. Z 2,20 zło -tych ce na wzro śnie do 2,60i na bi le tach ulgo wych z 1,10na 1,30 zł. Jed no cze śnie śred nioo osiem pro cent spad ną ce ny bi le -tów okre so wych na wszyst kie li -nie i we wszyst kie dni ty go dniaw da nym mie sią cu z 96 zło tychna 88. No wo ścią bę dą od no we goro ku bi le ty trzy mie sięcz ne za 108zło tych – ulgo wy i 216 zło tychnor mal ny. Po nad to dwie fir mytrans por to we na le żą ce do mia sta:MZK i PKS Ko nin bę dą pra co waćnad wspól nym bi le tem elek tro -nicz nym na swo je kur sy.

SKA

Pod wy żek czasKo niń skie To wa rzy stwo Opie kinad Zwie rzę ta mi ma no we wła -dze. Zmia ny wy wo łał kon fliktw po przed nim za rzą dzie. Tym cza -sem do po ło wy grud nia trwa kon -kurs na ad mi ni stra to ra schro ni -ska. Czy ko niń skie mu TOZ uda sięupo rząd ko wać kon flik to we spra -wy i da lej opie ko wać bez dom ny mizwie rza ka mi?

Za czę ło się od te go, że czwo roczłon ków po przed nie go za rzą duzło ży ło wo bec po zo sta łych wo tumnie uf no ści i oskar ży ło mię dzy in ny -mi o mal wer sa cje fi nan so weprzy pro wa dze niu schro ni ska dlazwie rząt. – Ten ga li ma tias, któ rytrwa od kil ku mie się cy, do pro wa dziłdo te go, że ja już nie mam si ły wal -czyć – przy zna ła Mar ta Li bion ka,któ ra zre zy gno wa ła z funk cji pre ze -sa. – Nie przy zna ję się do żad nychmal wer sa cji fi nan so wych. Od wrze -śnia rze czy wi ście w schro ni sku pra -cu je mo ja sio stra, dru gą oso bą, któ rapod pi sa ła umo wę za trud nie nia, by łaKa ta rzy na Ro siń ska, któ ra ten za -rzut mi te raz sta wia.

W mi nio ną so bo tę ze bra ło sięnad zwy czaj ne wal ne ze bra nie,na któ rym spo tka li się człon ko wieTOZ. – Sy tu acja jest bar dzo na pię -ta, ła ma ny jest sta tut w na szym od -dzia le. Chce my coś zmie nić – mó -wi ła Ka ta rzy na Ro siń ska, któ ra wrazz kil ko ma in ny mi dzia ła cza mi wy to -czy ła cięż kie za rzu ty wo bec daw -nych ko le gów. Do ra to wa nia sy tu acji

w ko niń skim TOZ przy je cha liprzed sta wi cie le struk tur okrę go -wych. – Trze ba uspo ko ić sy tu ację.Na tym cier pią tyl ko i wy łącz niezwie rzę ta – mó wi ła Alek san dra Ber -dy chow ska, wi ce pre zes za rzą duokrę gu Po znań. – W kwe stii kon -flik to wej każ dy z człon ków mo żena to miast zwró cić się do są du ko le -żeń skie go i ni ko mu tej furt ki nie za -mknę li śmy – wy ja śnia ła, dla cze gona wal nym nie od nie sio no się do za -rzu tów po sta wio nych przez kil kaosób.

Wy bra no no wy za rząd. Pre ze -sem zo stał Krzysz tof Fur ma nek,wi ce pre ze sem – Piotr Tom czak, se -kre ta rzem – Aga ta Wa le riań czyk,a skarb ni kiem – Mar ta Ło bo da.Na kie row ni ka schro ni ska po wo ła -no Ja ro sła wa Ba giń skie go. – Niemo że być tak, że lu dzi, któ rzy bez -in te re sow nie dzia ła ją od lat dla do -bra zwie rząt, ob rzu ca się bło tem.Przez te wo jen ki w po przed nim za -rzą dzie stra ci li śmy mnó stwo cza sui ener gii. Chce my ten czas nad go -nić – za de kla ro wał od ra zu no wypre zes. – Chce my się te raz skon -cen tro wać na przy go to wa niu ofer tydla Urzę du Mia sta na pro wa dze nieschro ni ska. Ter min skła da nia ofertmi ja za dwa ty go dnie. Mu si my tak -że roz po cząć ak cję po mo cy ko tomwol no ży ją cym, waż nym te ma temjest też czi po wa nie zwie rząt – mó -wił pre zes w imie niu no wychwładz To wa rzy stwa.

SKA

Dla do bra zwie rząt

Barbórka

Page 3: 116 Kurier Koniński

czwartek, 1 grudnia 2011 aktualności 3

reklama

reklama

ADEL trafiła do konińskiegoschroniska 8 listopada 2011roku. Przywieziono ją z Łężyna,gdzie do tej pory się błąkała. Jestbardzo łagodna, lecz do ludzipodchodzi z pewnym dystansem.Uwielbia być brana na ręce,wtedy dopiero czuje siębezpieczna. Jest delikatną, małąsuczką. Adel urodziła się wczerwcu 2011 roku.

Adel czeka na Ciebie wSchronisku dla BezdomnychZwierząt w Koninie (ul. Gajowa 7a),tel. 63 243-80-38.

Przy gar nij zwie rza ka!Pod ha słem „860 lat in skryp cji ko -niń skiej” od by ła się w Miej skiej Bi -blio te ce Pu blicz nej kon fe ren cjana uko wa.

Kon fe ren cję po prze dzi ło od czy ta -nie tek stu, znaj du ją ce go się na ko niń -skim słu pie dro go wym, przez człon -ków To wa rzy stwa Przy ja ciół Ko ni na,pod czuj nym okiem fi lo lo ga kla sycz -ne go To ma sza Płó cien ni ka z Uni wer -sy te tu War szaw skie go. Jak się oka zu je,tekst jest pi sa ny wier szem.

Na to miast w ko niń skiej bi blio te ceod by ła się se sja na uko wa z oka zji 860rocz ni cy po wsta nia słu pa. We dług To -ma sza Płó cien ni ka, ko niń ski za by tekto je dy ny zna ny śre dnio wiecz ny słupdro go wy w Eu ro pie.

Ze bra nych po wi tał w imie niu or -ga ni za to rów pre zes TPK Piotr Ryb -czyń ski. Tło hi sto rycz ne wschod niejWiel ko pol ski w po ło wie XII wie kuomó wił prof. dr hab. Jó zef Do boszz Uni wer sy te tu A. Mic kie wi czaw Po zna niu. Kon klu zją je go zna ko -mi te go wy wo du by ło wska za nie Pio -

tra Wło sto wi ca ja ko naj bar dziejpraw do po dob ne go fun da to ra ko niń -skie go zna ku dro go we go. In skryp cjęz punk tu wi dze nia fi lo lo ga omó wiłTo masz Płó cien nik z Uni wer sy te tuWar szaw skie go.

W prze rwie ze bra ni obej rze li wy -sta wę „In skryp cja Ko niń ska w pi -śmien nic twie po cząw szy od Ja na Dłu -go sza”, na wią zu ją cą do ko lej ne go wy -kła du. Hi sto rię opi sy wa nia i od ry so -wy wa nia na szej in skryp cji zre la cjo no -wał w for mie pre zen ta cji Mi chałGrusz czyń ski, szef Ze spo łu ds. Słu paKo niń skie go w Od dzia le PTTK w Ko -ni nie. Po nim Je rzy Łoj ko wszedłna Wiel ką Dro gę Wro cław – Gdańsk.Przed sta wił ak tu al ny stan ba dań pro -wa dzą cych do po zna nia za wi łych za -leż no ści, któ re spo wo do wa ły, że dro gaprzez osa dę w miej scu dzi siej sze go Ko -ni na sta ła się war ta tak so lid ne go ozna -ko wa nia. PTTK

Fil mo wą ilu stra cję tej in for ma cji moż na obej rzeć

na www.LM.pl

Wier szo wa na hi sto ria

Barbórka

Page 4: 116 Kurier Koniński

4 kurier kryminalny

reklama

DOK. ZE STR. 1

Za nim zna jo my fał szy we gownucz ka do tarł do jej miesz ka nia, byode brać 16 tys. zł, któ re by ły po trzeb -ne na opła ce nie szkód spo wo do wa -nych w wy pad ku sa mo cho do wym, za -wi nio nym ja ko by przez Mar ci na, ko -bie ta zdą ży ła za wia do mić po li cjan -tów. Kie dy w drzwiach sta nął mło dyczło wiek o uj mu ją cej i bu dzą cej za ufa -nie twa rzy, funk cjo na riu sze Ko men dyPo wia to wej Po li cji w Tur ku już na nie -go cze ka li.

Prze ka zy i bil lin gi

Oszu stem oka zał się być 23-let niRa fał C., bez ro bot ny ka wa ler uro dzo nyw Ło dzi, któ ry wy ja śnił po li cjan tom, żedzia łał na zle ce nie o rok odeń star sze goRa fa ła R., z za wo du ku cha rza, pra cow -ni ka jed nej z łódz kich re stau ra cji. Ra fałR. prze ka zy wał C. te le fon, na któ rydzwo nił do nie go nie ja ki To masz, a któ -re go śled czym nie uda ło się bli żej zi -den ty fi ko wać. Ów To masz prze ka zy -wał te le fo nicz nie Ra fa ło wi C. na zwęmiej sco wo ści, do któ rej ten ostat ni miałsię udać. Na miej scu otrzy my wał dal -szy ciąg in struk cji: na zwi sko i ad reskon kret nej oso by i po trzeb ne in for ma -cje w ro dza ju imie nia wnucz ka, za któ -re go zna jom ka miał się po dać. Je śli bab -cia da ła bi żu te rię, sprze da wał ją w naj -bliż szym lom bar dzie, a ca łą zdo by tą go -tów kę prze ka zy wał Ra fa ło wi R. Z cza -sem R. za czął za bie rać C. do ban ku,skąd wy sy ła li więk szość go tów kido An glii. Po tem Ra fał C. ro bił to jużsam. Po trą cał tyl ko pro wi zję dla sie biei wspól ni ka. Od bior ca mi tych prze ka -zów by ły róż ne oso by, któ rych nie uda -ło się zi den ty fi ko wać.

Ale to wła śnie te prze ka zy po mo -gły wy ła pać po zo sta łych człon ków zor -ga ni zo wa nej gru py prze stęp czej. Z wy -ka zów, ja kie bank prze ka zał po znań -skiej Ko men dzie Wo je wódz kiej Po li cjinaj pierw wy cią gnię to na zwi ska od bior -ców prze ka zów, a po tem wszyst kich,któ rzy tym oso bom przy sy ła li pie nią -dze. W ten spo sób usta lo no rów nieżtra sy wę dró wek mło dych oszu stów.

Bar dzo po moc ne oka za ły się teżbil lin gi po krzyw dzo nych i... dziew czy -ny Ra fa ła R., do któ rej wy sy łał ese me syz swo je go „służ bo we go” te le fo nu, copo zwo li ło go zi den ty fi ko wać ja ko użyt -kow ni ka te le fo nu uży wa ne go do wpro -wa dze nia ofiar w błąd.

Nie uf ne bab cieDo pierw sze go prze stęp stwa, ob -

ję te go ak tem oskar że nia, do szło 29

czerw ca ubie głe go ro ku, kie dy Ra fałC. usi ło wał wy łu dzić 20 tys. złod star szej miesz kan ki Ozor ko wa,ale bab cia nie uwie rzy ła w je go opo -wieść. Jesz cze te go sa me go dniamęż czy zna za pu kał do in ne gomiesz ka nia w tej sa mej miej sco wo ścii wy szedł z pię cio ma ty sią ca mi zło -tych. 1 lip ca pa no wie wy bra li siędo To ma szo wa Ma zo wiec kie go,gdzie wzbo ga ci li się o 3 tys. zł w go -tów ce, trzy zło te łań cusz ki i pier -ścio nek. Na za jutrz zdo by li w Le gio -no wie 500 zł i bi żu te rię, war tą 5 tys.zł. Z Wo ło mi na wy je cha li bez gro -sza, a i w Ła sku uda ło im się do pie roza dru gim ra zem – ale zdo by li za le -d wie 5 tys. zł.

Ty dzień póź niej „wnucz ko wie”wy ru szy li w dłu gi, czte ro dnio wyrajd. Za czę li 20 lip ca od Beł cha to wa,gdzie tra fi li naj pierw na nie uf ną bab -cię, ale osta tecz nie zdo by li 11 tys. złod ko bie ty, któ rej wmó wi li, że bio rą

je dla jej wnu ka Ar ka diu sza. Na za -jutrz uda li się do Wło cław ka, gdzieznów za czę ło się nie naj le piej –pierw sze dwie z upa trzo nych ofiarnie uwie rzy ły oszu stom i do pie rotrze cia z wy ty po wa nych star szychpań od da ła im 10 tys. zł – dla wnucz -ka. 26 lip ca po je cha li do Tur ku, aletam spo tkał ich po dwój ny nie fart –żad na z dwóch od wie dzo nych pańw opo wieść o sio strzeń cu i wnucz kuw ta ra pa tach nie uwie rzy ła. 29 lip cawe Wło cław ku aż trzy ko lej ne ko bie -ty po sła ły ich do wszyst kich dia błówi do pie ro czwar ta od da ła rze ko me muko le dze sy na Wi tol da 10 tys. zł.

W ko lej nych dniach prze stęp -ców prze śla do wał pech: 31 lip ca,Beł cha tów – nic, 2 sierp nia, Wło cła -wek – ze ro, 4 sierp nia, Płońsk – dwara zy bez gro sza i do pie ro za trze cimra zem uda ło im się wy łu dzić ty siączło tych w go tów ce i war tą trzy ra zyty le bi żu te rię.

Ku charz Ty mo te usz

Ra fa ło wi C. pro ku ra tu ra za rzu ci -ła, że w su mie wy łu dził lub usi ło wałwy łu dzić od kil ku dzie się ciu osób po -nad 337 tys. zł. Ra fa ła R. pod li czo nona du żo mniej szą kwo tę, bo 73 500 zł.Oprócz wy mie nio nych dwóch Ra fa -łów w gru pie dzia łał jesz cze 24-let niTy mo te usz P., bez ro bot ny ku charz,któ ry zaj mo wał się głów nie przyj mo -wa niem pie nię dzy od od gry wa ją cychwnucz ków wspól ni ków i wy sy ła niemich za gra ni cę. Przez je go rę ce prze szło30 400 zł. 23-let ni Mi chał T. był bar -dzo prze ko nu ją cy przez te le fon i dla te -go to głów nie on dzwo nił do po ten cjal -nych ofiar. Pod li czo no go na 80 tys. zł.Dwa ra zy ty le przy pi sa no 21-let nie -mu Ka je ta no wi Sz. z Za brza, ma ga zy -nie ro wi w fir mie ku rier skiej.

Sąd Okrę go wy w Ko ni nie ogło siłwy rok w śro dę, 30 li sto pa da. Za ak cep to -wa no ugo dę oskar żo nych z pro ku ra tu rą,

zktó rej wy ni ka, że Ra fał C. spę dzi wwię -zie niu 2 la ta i za pła ci 5 tys. zł grzyw ny.Zo stał rów nież zo bo wią za ny do na pra -wie nia szko dy na po nad 117 tys. zł.

Ty le sa mo spę dzi za kra ta mi rów -nież Ra fał R., któ ry bę dzie też mu siał za -pła cić 2,4 tys. zł grzyw ny. Ty mo te usz P.przy stał na ka rę ro ku i czte rech mie sią cepo zba wie nia wol no ści i za pła tę 3 tys. złgrzyw ny. Ma on też wspól nie z Mi cha -łem T. na pra wić szko dę na 13 tys. zł. Mi -chał T. bę dzie też mu siał za pła cić 3,5tys. zł grzyw ny, a w wię zie niu spę dzi 2la ta. Naj niż szy wy rok usły szał Ka je tanSz., któ re mu pro ku ra tor za pro po no wałrok i trzy mie sią ce w za wie sze niu na 4la ta i do zór ku ra to ra. Męż czy zna za pła -ci też 4 tys. zł grzyw ny. Wy rok nie jestpra wo moc ny.

RO BERT OLEJ NIK

Fil mo wą ilu stra cję tej in for ma cji moż na obej rzeć

na www.LM.pl

Za padł wy rok w spra wie gan gu na cią ga czy

Wnucz ki za krat ki

Fot.

R. O

lej n

ik

Page 5: 116 Kurier Koniński

czwartek, 1 grudnia 2011 kurier kryminalny 5

TS

– Cho dzi o to, że by nie du blo -wać w ko mi sa ria cie sta no wisk kie -row ni czych, któ re i tak są w Ko -men dzie Miej skiej – wy ja śnił pod -czas spo tka nia z dzien ni ka rza mipod insp. Sła wo mir Ję drzak, no wyko men dant ko niń skiej po li cji.Zmia ny, któ re wej dą w ży cieod po cząt ku no we go ro ku, zmniej -szą licz bę sta no wisk kie row ni -czych, za to zwięk szą licz bę po li -cjan tów bez po śred nio za an ga żo -wa nych w ochro nę bez pie czeń -stwa oby wa te li. – Po ste run ki po li -cji w Krzy mo wie i Sta rym Mie ście,gdzie się ga ła do tej po ry ju rys dyk -cja ko mi sa ria tu w sta rym Ko ni nie,bę dą te raz mia ły wła sną ob sa dęw licz bie 7-10 funk cjo na riu szy.

Ko men dant Sła wo mir Ję drzakpod kre ślił jed no cze śnie, że bar dzodo brze oce nia do tych cza so wefunk cjo no wa nie Ko men dy Miej -skiej Po li cji w Ko ni nie, a za pro wa -dza ne zmia ny to kon ty nu acjaprzed się wzięć roz po czę tych jesz -cze przez je go po przed ni ków.

No wym po my słem są na to -miast... płat ne par to le po li cyj ne. –Ta kie roz wią za nie funk cjo nu je jużw Po zna niu – po in for mo wał Sła wo -mir Ją drzak, któ ry do Ko ni na przy -szedł z wła śnie z Ko men dy Miej -skiej Po li cji w Po zna niu, gdzie peł niłfunk cję pierw sze go za stęp cy ko -

men dan ta. Gmi ny bę dą mo gły te razprze ka zać po li cji pie nią dze, któ repo zwo lą na opła ce nie do dat ko wychpa tro li w cza sie i miej scach, któ re są– zda niem oby wa te li i przed sta wi -cie li sa mo rzą du – nie dość bez -piecz ne. Funk cjo na riu sze bę dą wy -ko ny wa li te pa tro le w cza sie wol -nym, czy li w nad go dzi nach.

Pod insp. Sła wo mir Ją drzakroz po czął służ bę w po li cji w ro ku1991, w Wy dzia le Pre wen cji Ko -men dy Re jo no wej Po li cji Po znańNo we Mia sto. Z cza sem awan so -wał mię dzy in ny mi na sta no wi skoasy sten ta, po tem spe cja li sty Wy -dzia łu Do cho dze nio wo -Śled cze goKMP w Po zna niu, a wresz cie na -czel ni ka sek cji pre wen cji. W ro ku2003 zo stał po wo ła ny na sta no wi -sko za stęp cy ko men dan ta Ko mi sa -ria tu Po li cji Po znań No we Mia sto,któ re go po trzech la tach zo stałsze fem.

Obo wiąz ki Ko men dan ta Miej -skie go Po li cji w Ko ni nie Sła wo mirJą drzak bę dzie peł nił do cza su roz -strzy gnię cia kon kur su na to sta no -wi sko. – Je śli kon kurs zo sta nieogło szo ny, bę dę w nim star to wał –za de kla ro wał.

OLERFil mo wą ilu stra cję

tej in for ma cji moż na obej rzećna www.LM.pl

Zmia ny w po li cji

Li sta mi gra tu la cyj ny mi i na gro da -mi pie nięż ny mi wy róż nił we wto rekfunk cjo na riu szy uho no ro wa nychKrysz ta ło wą Gwiaz dą Ko men dantMiej ski Po li cji w Ko ni nie pod insp.Sła wo mir Ją drzak.

Dwaj z wy róż nio nych po li cjan -tów ura to wa li w ubie głym ro ku ży ciemęż czyź nie, któ ry chciał po peł nić sa -mo bój stwo, trzej in ni pod ję li in ter -wen cję wo bec agre syw nych pseu do -ki bi ców, na ra ża jąc wła sne ży ciei zdro wie i za to zo sta li uho no ro wa niKrysz ta ło wą Gwiaz dą pod czas oko -licz no ścio wej ga li, ja ka od by ła sięw pod po znań skim Kie krzu.

– We wto rek z wy róż nio ny mi po li -cjan ta mi spo tkał się pod insp. Sła wo mirJą drzak i w obec no ści swo je go za stęp cymł. insp. Je rze go Ko łec kie go skie ro wałdo po li cjan tów po dzię ko wa nia – po in -for mo wa ła na szą re dak cję kom. Re na taPur cel -Ka lus, rzecz nicz ka KMP.

Mł. asp. Wal de mar Ja niak oraz sierż.Adam Ję dro – po li cjan ci Ko mi sa ria tu Po -li cji w Ko ni nie – za po bie gli pró bie sa mo -bój czej męż czy zny, któ ry sto jąc za ba rier -ka mi wia duk tu za mie rzał sko czyć podja -dą ce au to stra dą po jaz dy. Wy ko rzy stu jącchwi lą nie uwa gi de spe ra ta, chwy ci li go,wcią gnę li nawia dukt iprze ka za li przy by -łe mu na miej sce le ka rzo wi po go to wia ra -tun ko we go.

Z ko lei asp. Ro bert Na lew ski, st.sierż. To masz Sze lew ski, st. sierż. Mar -cin Ko wal ski – po li cjan ci Wy dzia łuDo cho dze nio wo -Śled cze go, Wy dzia łuPre wen cji oraz Ko mi sa ria tu Po li cjiw Śle si nie – pod czas za bez pie cze niame czu pił kar skie go w mar cu 2010 ro -ku, na ra ża jąc wła sne ży cie i zdro wie,pod ję li in ter wen cję wo bec agre syw -nych pseu do ki bi ców, do zna jąc bar dzopo waż nych ob ra żeń cia ła, co skut ko wa -ło wie lo mie sięcz nym le cze niem szpi -tal nym i re ha bi li ta cją. – Ko men dantpod kre ślił, że to wiel ka du ma móc za -rzą dzać ta ki mi pod wład ny mi – do da łapa ni ko mi sarz.

OLER

Po świę ce nie w ce nieLi kwi da cja ko mi sa ria tu w sta rym Ko ni nie, mniej kie row ni ków, a wię -cej po li cjan tów na uli cach to plan zmian, za po wia da nych przez no we -go ko men dan ta ko niń skiej po li cji.

Page 6: 116 Kurier Koniński

6 rozmaitości

Spo śród po słów z na sze go re gio -nu To masz No wak ma naj droż szydom, a Eu ge niusz Grzesz czak naj -więk sze oszczęd no ści – wy ni kaz opu bli ko wa nych przez Sejmoświad czeń ma jąt ko wych.

W ru bry ce osią ga nych do cho dównaj wyż szą kwo tę spo śród sze ściu wy -bra nych przez nas par la men ta rzy stówwpi sał Eu ge niusz Grzesz czak (PSL),w su mie nie co po nad 144 ty sią ce zło -tych (w ca łym 2010 ro ku), na któ rezło ży ło się upo sa że nie pod se kre ta rzasta nu i die ta po sel ska. Po sło wie, któ rzysą w Sej mie po raz ko lej ny, za ro bi liśred nio po 110 ty się cy zło tych. Naj -mniej szą kwo tę w oświad cze niu wpi -sał de biu tu ją cy w Sej mie Ja cek Kwiat -kow ski z Ru chu Pa li ko ta – nie ca łe 15ty się cy zło tych do cho du z pro wa dzo -nej dzia łal no ści go spo dar czej i 6 940 złren ty in wa lidz kiej.

Po seł Kwiat kow ski ma też naj star -szy spo śród tej szóst ki par la men ta rzy -stów sa mo chód – dzie się cio let nie gore nault sce nic. Naj now sze sa mo cho dy

ma ją: po seł Ta de usz To ma szew skiz SLD, któ ry jeź dzi fia tem bra vo, Eu -ge niusz Grzesz czak z PSL, któ ry wpi -sał do oświad cze nia au di A4 i To maszNo wak z PO, któ ry ma to yo tę au ris –wszyst kie rocz nik 2008.

Wszy scy ma ją też do my lubmiesz ka nia, a naj czę ściej i jed no i dru -gie al bo co naj mniej dwa miesz ka nia.Tyl ko je den dom ma To masz No wak(PO), a jed no miesz ka nie po seł AdamHof man (PIS), ale on ma do te gogrunt or ny. Grun ty ma też po seł Eu ge -niusz Grzesz czak (PSL) oraz – ja ko je -dy ny w tym ze sta wie niu – dział kę re -kre acyj ną.

W oświad cze niu ma jąt ko wympo sło wie wska zu ją też zgro ma dzo neśrod ki pie nięż ne. Żad nych oszczęd no -ści nie wy ka zał Ja cek Kwiat kow ski(RP), a naj wię cej – 359 tys. zł – wpi sałEu ge niusz Grzesz czak (PSL). Po seł Ta -de usz To ma szew ski (SLD) ja ko je dy nywy ka zał oszczęd no ści w wa lu tach ob -cych – 610 do la rów i 800 eu ro.

Rzad ko ścią są za to kre dy ty. Po -seł To masz No wak (PO) wpi sał kre -

dyt bu dow la no -hi po tecz ny na nie -ca łe 95 tys. zł, a z oświad cze nia po -sła Ada ma Hof f ma na wy ni ka, żewciąż spła ca jesz cze kre dyt stu -denc ki, kre dyt miesz ka nio wy, sa -mo cho do wy i kre dyt na ra chun kuROR, w su mie – 531 500 zło tych.

W żad nym ze sta wie niu – ani„naj mniej”, ani „naj wię cej” – niezna lazł się Wi told Czar nec kiz PiS, któ ry ma 67-me tro wemiesz ka nie i udzia ły w in nychnie ru cho mo ściach, 65 tys. złoszczęd no ści, nie ma pa pie rówwar to ścio wych ani kre dy tówi jeź dzi 7-let nią sko dą fa bia.

Przej rze li śmy oświad cze niama jąt ko we po słów: Ta de usza To -ma szew skie go (SLD), Wi tol daCzar nec kie go (PiS), Eu ge niu szaGrzesz cza ka (PSL), Ada ma Hof ma -na (PiS), Jac ka Kwiat kow skie go(RP) i To ma sza No wa ka (PO).

Peł ne oświad cze nia ma jąt ko wemoż na zna leźć na www.sejm.gov.pl.

MAG DA LE NA BIED NIK

No wak ma dom, a Hof man – dłu gi

Le cze niez In ter ne tu

Miej ska Po rad nia Psy cho lo gicz no -Pe -da go gicz na w Ko ni nie za pra sza ro dzi -ców dzie ci klas IV -VI szkół pod sta wo -wych oraz I -III gim na zjum na za ję ciaedu ka cyj ne pt. „Współ cze sne za gro że -nia cy wi li za cyj ne – uza leż nie nie od in -ter ne tu”, któ re od bę dą się 7 grud nia(śro da) od 16.30 do 18.30 w sie dzi biePo rad ni, przy ul. So sno wej 12.

W pro gra mie m. in.:– „czer wo ne sy gna ły” – symp to my

uza leż nie nia od in ter ne tu, – spo so by prze ciw dzia ła nia uza leż nie -

niom cy wi li za cyj nym, – jak oce niać ry zy ko uza leż nie nia

od In ter ne tu i gier, – ana li za in dy wi du la nych przy pad -

ków. Za in te re so wa ni ro dzi ce pro sze ni są

o te le fo nicz ny kon takt z Miej ską Po rad niąPsy cho lo gicz no -Pe da go gicz ną w go dzi nach8-16 w ce lu zgła sza nia chę ci udzia łu w za ję -ciach, tel. (63) 243 18 66 i (63) 243 18 95.Licz ba miejsc ogra ni czo na.

Za ję cia „Współ cze sne za gro że nia cy wi -li za cyj ne – uza leż nie nie od in ter ne tu” po -pro wa dzi psy cho log po rad ni Jo an na Pio -trow ska.

OLER

W pierw szym pół ro czu te go ro -ku zwięk szy ło się w Pol sce wy -do by cie wę gla bru nat ne go. Naj -lep szą po pra wę wy ni ków za no -to wa ła ko niń ska ko pal nia.

Ca ła bran ża wę gla bru nat ne goza no to wa ła wzrost wy do by cia. Po -ro zu mie nia Pro du cen tów Wę glaBru nat ne go po da je, że wy do by cieprze kro czy ło 30 mln ton wę gla.Naj więk szą po pra wę wy ni kóww po rów na niu do ro ku ubie głe gopod wzglę dem za opa trze nia elek -trow ni w wę giel uzy ska ła w pierw -szym pół ro czu KWB Ko nin, któ rado star czy ła do elek trow ni w tymokre sie 4.896 tys. ton wę gla, czy lio 20 proc. wię cej niż w pierw szympół ro czu ubie głe go ro ku. Tak do -bry wy nik jest spo wo do wa ny głów -nie osią gnię cia mi uzy ska ny miw pierw szym kwar ta le, w któ rymsprze daż wę gla wy nio sła 2.416 tys.ton wę gla, czy li w po rów na niudo ana lo gicz ne go okre su 2010 ro -ku na stą pił wzrost o 13 proc.

Eks per ci za sta na wia ją się czy tewy ni ki wpły ną na ce nę ko pal ni, któ rąchce sprze dać Mi ni ster stwo Skar bu.

DOK

Wię cej wę gla

Miej ski Za kład Go spo dar ki Od pa -da mi Ko mu nal ny mi w Ko ni nie pod pi -sał umo wę na in ży nie ra pro jek tu bu do -wy za kła du ter micz nej uty li za cji od pa -dów. Prze targ wy gra ła po znań ska fir maGront mij Pol ska, któ ra za ofe ro wa ła ce -nę 4 mln 305 tys. zł. Jak po wie dział JanSkal ski, pre zes MZGOK, w naj bliż -

szych dniach ogło szo ny zo sta nie prze -targ na pro jekt i wy ko naw stwo. Wy ko -na nie pro jek tu i bu do wę re ali zo wać majed na fir ma. – Prze targ bę dzie pro wa -dzo ny we dług sys te mu bruk sel skie go,są tam dłuż sze ter mi ny i dla te go po trwaosiem ty go dni – po wie dział Jan Skal ski.

RAD

Wi dzo wie, za koń czo ne go w nie dzie -lę, Prze glą du Pol skich Fil mów Fa bu -lar nych „De biu ty” w Ko ni nie wy bra -li naj lep szy film te go wy da nia. Zo -sta ła nim „Sa la sa mo bój ców” w re -ży se rii Ja na Ko ma sy, ze zdję cia miRad ka Ład czu ka z Ko ni na. Jak po in -for mo wał nas au tor zdjęć, ich filmzy skał nie tyl ko sze reg na gród, leczprzede wszyst kim pu blicz ność.Do tej chwi li w Pol sce „Sa lę” oglą -da ło 900.000 wi dzów.

Wśród fil mów, na któ re gło so wa łapu blicz ność, zna la zło się osiem ty tu łów:„Ki” w reż. Lesz ka Da wi da, „Ewa” w reż.Ada ma Si ko ry i In g ma ra Vi lqu ista,„Lincz” Krzysz to fa Łu ka sze wi cza, „Da -as” wy re ży se ro wa ny przez Ad ria na Pan -ka, „Pro sta hi sto ria o mi ło ści” w reż. Ar -ka diu sza Ja ku bi ka, „Nie ten czło wiek”Paw ła Wen dorf fa, „Kret” Ra fa ela Le -wan dow skie go i „Sa la sa mo bój ców”w reż. Jan ka Ko ma sy.

Ko niń skie „De biu ty” to rów nież po -ka zy spe cjal ne, wy da rze nia to wa rzy szą -ce i spo tka nia z twór ca mi. W tym ro kugo ść mi wy da rze nia by li: ak tor Te atruNa ro do we go w War sza wie i re ży ser fil -mów nie za leż nych Woj ciech So larz (m.in. „Ja smi num”, „U Pa na Bo ga w ogród -ku”, „U Pa na Bo ga za mie dzą” „Po pie -łusz ko. Wol ność jest w nas”, „1920. Bi -twa War szaw ska”, ostat nio – „80 mi lio -nów”); ak tor Te atru No we go im. Ka zi -

mie rza Dejm ka w Ło dzi Bar tosz Tu -rzyń ski (m. in. „Prze bacz” w reż. Mar kaSta cher skie go, Na gro da Pu blicz no ścina XVII PPFF „De biu ty” w Ko ni nie),od twór ca głów nej ro li w de biu tanc kiejpro duk cji Paw ła Wen dorf fa „Nie tenczło wiek”; Pa weł Wen dorff – sce na rzy -sta, pro du cent, ope ra tor fil mo wy orazRa do sław Ład czuk, au tor zdjęć do fil mu„Sa la sa mo bój ców” w re ży se rii de biu tan -ta Ja na Ko ma sy, ob sy pa ny na gro da miprzez czy tel ni ków mie sięcz ni ka „Film”(Zło te Kacz ki za sce na riusz, zdję cia, ro lęmę ską i za film se zo nu 2010/2011i m.in. Na gro da Pu blicz no ścina XV PPFF „De biu ty” w Ko ni nie za no -we lo wy film „Oda do ra do ści”, 2005).

W po ka zach spe cjal nych, ad re so wa -nych tak że do mło dzie ży po nad gim na -zjal nej, pu blicz ność oglą da ła nie za leż neob ra zy Wojt ka So la rza (ro la mę skaw „Od wy ku” Krzysz to fa Jan kow skie gooraz „Nor bert Ju ras i Syn” w je go re ży se -rii), An drze ja Ba rań skie go („Pa rę osób,ma ły czas”), An to nie go Krau ze go(„Czar ny czwar tek”), Ja nu sza Mor gen -ster na („Do wi dze nia, do ju tra”) orazw De biu tach Mi strza – do ku ment„Szko ła Pod sta wo wa” i fa bu ła „Re bus”w re ży se rii zmar łe go w tym ro ku To ma -sza Zy ga dło.

SKAFil mo wą ilu stra cję

tej in for ma cji moż na obej rzećna www.LM.pl

„Sa la sa mo bój ców” naj lep sza

In ży nier do spa lar niRock Mann, czy li Woj ciech Mannz wro dzo nym po czu ciem hu mo ruopo wia dał, dla cze go zo stał ra diow -cem i nie na uczył się grać na sak so -fo nie. Po pu blicz no ści zgro ma dzo -nej w szko le w Ży chli nie wi dać by ło,że Rock Mann wciąż ma wie lu fa nów.

– Są ta kie dzie dzi ny, w któ rych nieza ist nia łem, na przy kład ba let – tłu ma -czył bo ha ter wie czo ru swo je licz ne za ję -cia, do któ rych do łą czy ła ostat nio tak żere kla ma. – W ra diu jed nak wy pa damnaj le piej – na wią zy wał doswo jej apa ry cji.

Przy znał, że ra dio, mu zy ka to je gonaj więk sza mi łość. Do pi sa nia ksią żekskło ni ło au to ra bo ga te do świad cze nie,zdo by te mię dzy in ny mi z Krzysz to -fem Ma ter ną, to wa rzy szem i współ au -to rem daw nych pro gra mów sa ty rycz -nych w te le wi zji. Woj ciech Mann nielu bi jed nak szu flad ko wa na, a zwłasz -cza na zy wa nia go pi sa rzem. Ro bi to,co lu bi. Chęt nie więc opo wia dało swo ich mu zycz nych fa scy na cjach,któ ry mi dzie li się od wie lu lat na an te -nie ra dio wej Trój ki. Sza cun ku do płytwi ny lo wych, któ rych nie bra ku je w je -

go bo ga tych mu zycz nych zbio rachi o tym, jak dzie li się ty mi fa scy na cja -mi z sy nem. To wa rzy szył te mu hu -mor, z któ rym Rock Mann ko ja rzo nyjest nie mal od za wsze.

Or ga ni za to rem spo tka nia by ła Bi -blio te ka Pu blicz na w Sta rym Mie ście,któ ra przy zwy cza iła już miesz kań cówKo ni na i oko lic do spo tkań au tor skich.Moż na po wie dzieć, że z no wo ścia mi wy -daw ni czy mi je ste śmy na bie żą co. Ma łote go, ma my oka zję zo ba czyć, po znać ipo -słu chać ich au to rów.

SKA

Jak zo stać Rock Man nem?

Fot.

A. Pi la

r ska

Page 7: 116 Kurier Koniński

IV rozmaitości

Zło dziej na mie rzo nyPo li cjan ci z Kram ska za trzy ma limęż czy znę, któ ry wła mał siędo pen sjo na tu i za brał jed ne muz go ści pie nią dze oraz lap to pa.

Je den z go ści pen sjo na tu zgło sił,że pod czas je go nie obec no ści z po ko juznik nę ły pie nią dze i tor ba z lap to pem.Sprzęt zna le zio no w sa lo nie gier, aletrop pro wa dził do in ne go z ho te lo -wych po koi. W środ ku po li cjan ci za -sta li trzech mło dych męż czyzn. Usta -li li, że to je den z nich, gdy w są sied nimpo ko ju nie by ło ni ko go, otwo rzyłdrzwi i za brał znaj du ją cą się w środ kutor bę z lap to pem. Dzień wcze śniejz te go sa me go po miesz cze nia wy niósł280 zł, któ re za raz prze zna czył na al -ko hol.

Oka za ło się rów nież, że ten sammęż czy zna był po szu ki wa ny przezSąd Re jo no wy w Za brzu na ka zem do -pro wa dze nia do za kła du kar ne go, ce -lem od by cia ka ry po zba wie nia wol no -ści za wcze śniej po peł nio ne prze stęp -stwo kie ro wa nia po jaz dem w sta nienie trzeź wo ści.

SKA

Wy łu dzacz kre dy tów Ko niń scy po li cjan ci za trzy ma lioszu sta, któ ry na pod sta wie sfał -szo wa nych do ku men tów wy łu dzałkre dy ty. Wpadł, kie dy po da wał sięza eme ry to wa ne go żoł nie rza.

Po li cjan ci usta li li, że w jed nymz ban ków w Ko ni nie mo że dojśćdo usi ło wa nia wy łu dze nia kre dy tu,bo wiem po dej rza ny zło żył fał szy wedo ku men ty w ban ku kil ka dni wcze -śniej. Po li cjan ci za trzy ma li nie uczci -we go kre dy to bior cę tuż przed pod pi -sa niem umo wy. Za mie rzał wziąć kre -dyt w wy so ko ści 30.000 zło tych.Przy za trzy ma nym zna le zio no sfał szo -wa ne do ku men ty, do wód oso bi styna na zwi sko in nej oso by i le gi ty ma cjęeme ry ta woj sko we go. Funk cjo na riu -sze usta li li rów nież, że oszust wy łu -dzał kre dy ty w in nych mia stach. Sza -cu je się, że po brał w ten spo sób oko ło120.000 zło tych.

Za trzy ma ny 49-la tek bez sta łe gomiej sca za miesz ka nia, usły szał za rzu tyusi ło wa nia wy łu dze nia kre dy tu i oszu -stwa oraz fał szo wa nia do ku men tów.

SKA

reklama

Po nad pół mi lio na wię cej wię cej,niż pier wot nie sza co wa no, bę -dzie kosz to wa ła prze bu do waskrzy żo wa nia ulic: Wy szyń skie -go, Ja na Paw ła II i Po pie łusz kiw Ko ni nie.

W naj lep szym wy pad ku ron -do tur bi no we uda się wy bu do waćw po ło wie przy szłe go ro ku. Każ daz ofert zgło szo nych do prze tar guprze kra cza ła jed nak pier wot nąkwo tę. Rad ni mu sie li zna leźć do -dat ko we fun du sze, aby moż na roz -po cząć w naj bliż szym cza sie prze -bu do wę skrzy żo wa nia na dro dzedo Li che nia.

– Żad na z ofert nie mie ści ła sięw kosz tach opie wa ją cych na 2,5

mln. zło tych. Kosz to rys był znacz -nie wyż szy bo na po nad 4 mi lio ny– mó wi Wie sław Ste in ke, prze wod -ni czą cy Ra dy Mia sta Ko ni na. –Zna le zie nie wy ko naw cy na po zio -mie 3 mi lio nów zło tych jest i taksuk ce sem. To wy ma ga ło jed nakzmian w bu dże cie, zna le zie niaoszczęd no ści.

Zwięk sze nie kwo ty na bu do wępo zwo li kon ty nu ować in we sty cję. –I tak bę dzie mu sia ła przejść na na -stęp ny rok – mó wi prze wod ni czą cyra dy. – To bę dzie ory gi nal ne ron -do tur bi no we, po dwój ne. Ma my bo -wiem dwa zbli żo ne skrzy żo wa nia,któ re są ko li zyj ne. Te dwa ron da po -win ny to wszyst ko roz wią zać.

SKA

Na po dwój nym ron dzie W au li PWSZ w Ko ni nie spo tka lisię człon ko wie Ko mi te tów Oby wa -tel skich z 1989 ro ku. Za pre zen to -wa no tak że książ kę po świę co nąhi sto rii tam tych cza sów.

W spo tka niu wzię ło udział po -nad dwu stu dzia ła czy Ko mi te tówOby wa tel skich. Jak pod kre ślił pro fe -sor Je rzy Stę pień, gość spe cjal ny kon fe -ren cji, ta ka fre kwen cja świad czy o dy -na mi ce ży cia pu blicz ne go w re gio nieko niń skim. – Sam by łem zwią za nyKo mi te tem Oby wa tel skim w Kiel -cach. Gdy bym jed nak chciał zor ga ni -zo wać ta kie spo tka nie, to sa la mu sia ła -by być znacz nie mniej sza – po wie -dział prof. Je rzy Stę pień.

Hi sto rię Ko mi te tów w re gio nieko niń skim przy po mniał se na tor Ire -ne usz Nie wia row ski. – Ko mi tet Oby -wa tel ski re gio nu ko niń skie go za wią załsię 16 kwiet nia 1989 ro ku. W je gostruk tu rę we szły obie,, So li dar no ści”oraz Dusz pa ster stwa Pra cow ni czez Ko ni na i Tur ku, Pol ska Or ga ni za cjaHar cer ska, Sto wa rzy sze nie Ka tyń, Ko -niń ski Klub Po li tycz ny,, Ład i Wol -ność”. Zo sta łem prze wod ni czą cym,a na sie dzi bę wy bra li śmy ko ściół Kol -be go. Już na dru gi dzień wy ło ni li śmykan dy da tów do Sej mu i Se na tu.Pierw szy gmin ny ko mi tet po wstał 17kwiet nia w Przed czu. Kam pa nia by łabar dzo dy na micz na, brak umie jęt no -ści nad ra bia no en tu zja zmem. Ze bra -no po nad 120 ty się cy pod pi sów,a wiec pre zen tu ją cy kan dy da tów zgro -ma dził 5 ty się cy lu dzi. Ko mi te ty od -nio sły ogrom ny suk ces za rów no w wy -bo rach par la men tar nych jak i sa mo -rzą do wych. Dziś wszy scy uzna je myogrom ną ro lę KO w bu do wa niu wol -nej Pol ski. Mo je śro do wi sko chcąc kon -ty nu ować dzia ła nia na tym po luw 1994 ro ku za ło ży ło To wa rzy stwoSa mo rzą do we, któ re wspie ra lo kal nąspo łecz ność – po wie dział se na tor Ire -ne usz Nie wia row ski.

Go ście wy słu cha li rów nież prze -mó wień nie któ rych dzia ła czy KO.Ma rek Wasz ko wiak, pierw szy pre zy -dent Ko ni na, po wie dział że jak do wie -dział się, że bę dzie pre zy den tem byłprze ra żo ny. – Wszy scy szli śmypo omac ku. Pa no wał wiel ki en tu -zjazm, ale mie li śmy ma ło wie dzy i do -świad cze nia – do dał Ma rek Wasz ko -wiak.

To sa mo pod kre ślił Jan Ra dzim skiz Tur ku. – By ła idea, ale nie by ło przy -go to wa nia. Na szą si łą by li lu dzie – po -wie dział Jan Ra dzim ski.

Z ko lei o idei ko mi te tów mó wiłw krót kim wy kła dzie prof. Je rzyStę pień. Za naj waż niej szy efekt po -wsta nia ko mi te tów uznał bu do wa -nie świa do mo ści oby wa tel skiej, któ -ra mo że przy dać się w trud nych cza -sach. – Ko mi te ty Oby wa tel skie po -wsta wa ły w Pol sce za wsze w trud -nych, prze ło mo wych sy tu acjach.

Kie dy we wrze śniu 1939 ro ku roz -pa dła się struk tu ra pań stwa po wo ła -no wła śnie ko mi te ty. To sa mo sta łosię na po cząt ku I woj ny świa to wej.A czym by ły po wsta nia na ro do we?To też był ruch oby wa tel ski. Pier -wia stek sa mo or ga ni za cji był za wszebar dzo sil ny w Pol sce. A dziś mu si -my pa mię tać, do ku men to wać ko mi -te ty z 1989 ro ku. Mo że jesz cze w ja -kiś trud nych cza sach przy da namsię ta wie dza – po wie dział prof. Je -rzy Stę pień.

Za pre zen to wa no tak że książ kępo świę co ną hi sto rii Ko mi te tów Oby -wa tel skich w daw nym wo je wódz twieko niń skim Au to rem pra cy jest drPiotr Goł dyn. Jak za pew nił se na torIre ne usz Nie wia row ski, da lej bę dągro ma dzo ne do ku men ty, wspo mnie -nia, nie wy klu czo ne więc, że po sta nieaneks do pra cy.

RAD

Bu do wa li wol ną Pol skę

Fot.

R. G

rze l

ak

Page 8: 116 Kurier Koniński
Page 9: 116 Kurier Koniński
Page 10: 116 Kurier Koniński
Page 11: 116 Kurier Koniński
Page 12: 116 Kurier Koniński

czwartek, 1 grudnia 2011 rozmaitości V

reklama

DOK. ZE STR. 1

Zbi gniew Szym czak, któ ry po ko -nał kon ku ren tów w sta ra niach o fo telpre ze sa Przed się bior stwa Wo do cią -gów i Ka na li za cji w Ko ni nie, w la tach2001-2003 peł nił funk cję wi ce pre zy -den ta Ko ni na od po wie dzial ne goza spra wy spo łecz ne. Nie gdyś dzien ni -karz Prze glą du Ko niń skie go, póź niejwła ści ciel fir my wy daw ni czej, ostat -nio zwią za ny był za wo do wo z fir mąFran spol.

Pre zes z wąt pli wo ścia mi

Na swo im sta no wi sku po zo sta -nie na to miast na ko lej ną ka den cjęJa ro sław Der dziń ski, któ ry sta no wi -sko pre ze sa za rzą du ko niń skie goPrzed się bior stwa Go spo dar ki Ko -mu nal nej i Miesz ka nio wej pia stu jejuż od po nad sied miu lat. – Do ło żo -no wszel kich sta rań, że bym sięna tym kon kur sie nie po ja wi ła – po -skar ży ła się na szej re dak cji Ewa Per -liń ska, nie do szła – i na pew no groź -na – ry wal ka pre ze sa Der dziń skie -go. Bo wiem Ewa Per liń ska to by ła za -stęp ca dy rek to ra w Za rzą dzie Ko -mu nal nym Za so bów Lo ka lo wychw Po zna niu (w la tach 2009-2011),wcze śniej na czel nik Wy dzia łu Pro -mo cji i Roz wo ju w Urzę dzie Miej -skim w Jarocinie oraz czło nek za rzą -du mia sta Ka li sza od po wie dzial -na mię dzy in ny mi za go spo dar kę ko -mu nal ną. Ukoń czy ła stu dia po dy -plo mo we z za rzą dza nia przed się -bior stwa mi na Aka de mii Eko no -micz nej w Po zna niu i wy ce ny nie ru -cho mo ści w Wyż szej Szko le Ban ko -wej w Po zna niu oraz licz ne kur syna te mat ob ro tu nie ru cho mo ścia mi.Ma też do świad cze nie w biz ne sie.

Na ostat nią chwi lę

Ewa Per liń ska nie mia ła jed nakszan sy sta nąć w szran ki z po zo sta ły mikan dy da ta mi, bo wiem 3 li sto pa da niesta wi ła się na roz mo wę kwa li fi ka cyj -ną z ko mi sją kon kur so wą. Twier dzi,że zo sta ła o niej po in for mo wa na do -pie ro na kil ka go dzin przed ter mi -nem. – Trze cie go li sto pa da o go dzi nie9.35 za dzwo ni ła do mnie pa ni Ja dwi -ga Czer nie jew ska, prze wod ni czą cako mi sji, z py ta niem, czy zja wię siędzi siaj na roz mo wę – po wie dzia łanam Ewa Per liń ska. – Od po wie dzia -łam, że nie mo gę, bo prze by wam ak -tu al nie w War sza wie i nie je stemw sta nie rzu cić na gle wszyst kie goi sta wić się w Ko ni nie.

Do pie ro na stęp ne go dnia EwaPer liń ska ode bra ła za wia do mie nieo roz mo wie kwa li fi ka cyj nej. – Zo sta łowy sła ne 24 paź dzier ni ka, a więc ko mi -sja kon kur so wa nie uwzględ ni ła czter -na sto dnio we go ter mi nu, po któ rymdo pie ro uzna je się po le co ną prze sył kępocz to wą za sku tecz nie do rę czo ną –tłu ma czy kan dy dat ka na pre ze saPGKiM.

Prze wod ni czą ca nie pa mię ta

Za rzu ty wy glą da ją po waż nie i ka -żą za py tać, czy aby ko mi sja kon kur so -wa, w któ rej skład wcho dzi li mię dzyin ny mi pod wład ni sta ra ją ce go sięo utrzy ma nie sta no wi ska Ja ro sła waDer dziń skie go, nie by ła jed nak za in te -re so wa na od rzu ce niem groź nej kontr -kan dy dat ki pod by le pre tek stem. Ta kąte zę pod wa ża z ko lei fakt, że ta ki pre -tekst już na wcze śniej szym eta pie po -stę po wa nia do star czy ła sa ma za in te re -so wa na, nie za łą cza jąc o swo ich do ku -men tów za świad cze nia o nie ka ral no -

ści. Wpraw dzie ko mi sja nie za kwa li fi -ko wa ła jej do dru gie go eta pu, ale pre -zy dent Jó zef No wic ki uwzględ nił od -wo ła nie Ewy Per liń skiej i zmie nił de -cy zję ko mi sji.

Sa ma za in te re so wa na twier dzijed nak, że za wia do mio no ją o tymw ta ki spo sób, że by na roz mo wę przy -być nie mo gła. – To w in te re sie praw -nym pa ni Ewy Per liń skiej by ło, że byznaj do wa ła się w miej scu, któ re po da -ła ja ko swój ad res – od pie ra za rzut pre -zy dent Jó zef No wic ki. – Pro blemw tym, że za wia do mie nie wy sła nona mój ad res do mo wy, choć do ko re -spon den cji po da łam ad res mo ich ro -dzi ców. Gdy by wy sła no je do nich,na pew no na tych miast by mnie po in -for mo wa li o na dej ściu prze sył ki – ri -po stu je znów kan dy dat ka.

Jest jesz cze pro blem za wia do mie -nia te le fo nicz ne go. Otóż re gu la minkon kur su mó wi, że „Ko mi sja Kon kur -so wa te le fo nicz nie za wia da mia kan dy -da tów o za kwa li fi ko wa niu do dal sze goeta pu kon kur su co naj mniej z 2-dnio -

wym wy prze dze niem”. Kie dy za py ta -li śmy Ja dwi gę Czer nie jew ską, dla cze -go po in for mo wa ła Ewę Per liń ską o ter -mi nie dru gie go eta pu kwa li fi ka cyj ne -go za le d wie z kil ku go dzin nym wy -prze dze niem, od par ła że nie pa mię tawpraw dzie, kie dy do kład nie dzwo ni -ła, ale na pew no nie by ło to te go sa me -go dnia, kie dy mia ła od być się roz mo -wa. Kan dy dat ka z ko lei jest prze ko na -na, że bil lin gi te le fo nicz ne po twier dząwła śnie jej wer sję.

Za ma ło da nych

Ale to nie ko niec za rzu tówEwa Per liń skiej pod ad re sem ko -mi sji kon kur so wej. – Każ dy kan -dy dat miał przed sta wić „Kon cep -cję za rzą dza nia i roz wo ju Spół kina okres trzech lat z wy ko rzy sta -niem me tod sce na riu szo wych” –przy po mi na. – Ja ko pod sta wę,na któ rej mie li śmy się oprzeć, udo -stęp nio no nam spra woz da nie fi -nan so we bez żad ne go opi su.

Nie do szła kan dy dat ka uwa żatym cza sem, że aby opra co wać sen sow -ną kon cep cję roz wo ju fir my, po trze bao wie le wię cej da nych. Na przy kładtyl ko zna jo mość sche ma tu or ga ni za -cyj ne go PGKiM i wie dza o licz bieosób tam pra cu ją cych po zwo li oce nićefek tyw ność za trud nie nia. Z ko lei dlaja kiej kol wiek oce ny i pla no wa nia pra -cy Za kła du Go spo dar ki Miesz ka nio -wej trze ba znać licz bę lo ka li so cjal -nych i tym cza so wych w za so bie ko -mu nal nym, licz bę ocze ku ją cych na lo -ka le so cjal ne z wy ro ków eks mi syj -nych, struk tu rę po wierzch ni lo ka limiesz kal nych, licz bę pu sto sta nów,stan tech nicz ny bu dyn ków i lo ka limiesz kal nych i wie le in nych in for ma -cji. Tych da nych ani Ewa Per liń ska, aniteż ża den z po zo sta łych kan dy da tówna pre ze sa za rzą du PGKiM nie otrzy -mał. Oprócz, co oczy wi ste, Ja ro sła waDer dziń skie go, któ ry ko niec koń cówwy grał ten kon kurs uzy sku jąc 89,9punk tów. Ta de uszo wi Ne czyń skie -mu, naj wy żej oce nio ne mu z je go ry -wa li, ko mi sja przy zna ła tych punk tówza le d wie 59.

Przy oka zji Ewa Per liń ska zwró ci łauwa gę na to, że „w spół ce na ru szo no art.171 par. 1 Ko dek su Pra cy, two rząc re zer -wę na nie wy ko rzy sta ne urlo py wy po -czyn ko we. Ozna cza to, że nie wy ko rzy -sty wa nie urlo pów jest dzia ła niem jaknaj bar dziej pla no wym i prak ty ko wa -nym co naj mniej od 2009 ro ku.”

Ce lo we zła ma nie?

Je śli Ewa Per liń ska fak tycz nie zo -sta ła za wia do mio na o ter mi nie roz -mo wy kwa li fi ka cyj nej nie pra wi dło wo,to kon kurs na pre ze sa za rzą du Przed -się bior stwa Go spo dar ki Ko mu nal neji Miesz ka nio wej w Ko ni nie zo stałprze pro wa dzo ny ze zła ma niem, byćmo że na wet ce lo wym, prze pi sów re -gu la mi nu. War to to zba dać tym bar -dziej, że od rzu co na kan dy dat ka nieza mie rza po prze stać na skła da niuskar gi je dy nie do prze wod ni czą ce goRa dy Mia sta.

RO BERT OLEJ NIK

Fil mo wą ilu stra cję tej in for ma cji moż na obej rzeć

na www.LM.pl

Wy bra no pre ze sów miej skich spół ek

Kon kurs czy ustaw ka?Sta ni sław Ja rec ki (z le wej) i Zbi gniew Szym czak

Fot.

R. O

lej n

ik

Page 13: 116 Kurier Koniński

czwartek, 1 grudnia 2011 reklama 7

Page 14: 116 Kurier Koniński

8 rozmaitości

reklama

ZSGE Me dyk II Fran spol Ko nin wy -wal czył awans do pół fi na łu Mi -strzostw Pol ski Ju nio rek U19w pił ce noż nej. W tur nie ju eli mi na -cyj nym ko ni nian ki dwu krot nie po -ko na ły swo je ry wal ki.

W tur nie ju udział bra ły trzyeki py: ZSGE Me dyk II Fran spolKo nin, ULKS MO SiR Sie radzi Za głę bie Lu bin. Każ da dru ży -na gra ła po jed nym me czu z każ -dym z prze ciw ni ków, a dwie naj -lep sze za pew nia ły so bie awansdo dal sze go eta pu roz gry wek.W pierw szym spo tka niu Me dykKo nin zmie rzył się z Za głę biemLu bin. Ko ni nian ki bez pro ble -mów po ko na ły lu bi nian ki 2:0.Bram ki dla Me dy ka strze la ły San -dra Lich ten ste in i An na Jan kow -ska. W dru gim spo tka niu pod -opiecz ne Ja nu sza Ga jew skie gospo tka ły się z ULKS MO SiR Sie -radz. Ko ni nian ki po wtó rzy ły re -zul tat z pierw sze go me czu, a go lestrze la ły Alek san dra Fle gel i Pau li -na Za wi ślak. W trze cim me czu to -czył się bój o dru gie miej sce pre -mio wa ne awan sem. Osta tecz niezwy cię żył ULKS MO SiR Sie radz,po ko nu jąc Za głę bie Lu bin 1:0.

Me dyk za jął pierw sze miej scez sze ścio ma punk ta mi na kon cie.Dru gie miej sce przy pa dło Sie ra -dzo wi z trze ma punk ta mi, a dwiepo raż ki i trze cie miej sce za no to -wa ło Za głę bie Lu bin.

Za głę bie Lu bin – ZSGE Me -dyk II Fran spol Ko nin 0:2 (0:1).

ZSGE Me dyk II Fran spol Ko -nin: Agniesz ka Gi zler – Do ro taCzech, Ka ri na Szy mań ska, Kin gaSoł ty siak, Ewe li na Ro bak – Pau laWi śniew ska, An na Jan kow ska,Dag ma ra Ka szu biak (35' Alek san -dra Po lak), Pau li na Za wi ślak (35'An na Szcze śniew ska), Alek san draFle gel (40' Ilo na Do brzań ska) –San dra Lich ten ste in.

ZSGE Me dyk II Fran spol Ko -nin – ULKS MO SiR Sie radz 2:0(0:0)

ZSGE Me dyk II Fran spol Ko -nin: Agniesz ka Gi zler – Do ro taCzech, Ka ri na Szy mań ska, Kin gaSoł ty siak, Ewe li na Ro bak (38'Alek san dra Po lak) – Pau la Wi -śniew ska (45' An na Szcze śniew -ska), An na Jan kow ska, Dag ma raKa szu biak (40' Ilo na Do brzań -ska), Pau li na Za wi ślak, Alek san -dra Fle gel – San dra Lich ten ste in.

BAS

Me dyk: Awans do pół fi na łu

Zbyt sil ni dla Tę czyJu nio rzy młod si Star tu Ko nin po -ko na li u sie bie ze spół Tę czy Ko -ścian 44:28. Go ście ani ra zu nieob ję li pro wa dze nia w me czu.

Wy nik otwo rzył Ma ciej Rol nik,a w dru giej mi nu cie, po rzu cie kar nymwy rów nał Piotr Si ko ra i to był je dy nymo ment, w któ rym Tę cza nie prze gry -wa ła z go spo da rza mi. Start szyb ko wy -szedł na kil ku bram ko we pro wa dze nie,bez li to śnie kontr ując nie do kład nychw ata ku go ści. Od dzie sią tej mi nu tyStart pro wa dził sze ścio ma bram ka mi,a wy bit nie do ta kie go sta nu rze czyprzy czy nił się gol ki per go spo da rzy,któ ry trzy krot nie po pi sał się uda ny miin ter wen cja mi. Pierw sza po ło wa skoń -czy ła się re zul ta tem 16:12.

W dru giej czę ści me czu Start po -więk szył swo je pro wa dze nie do ośmiubra mek. Sku tecz nie w tej czę ści me -czu punk to wa li Grze gorz Sta wic kii Ma ciej Rol nik. W oko li cach 40. mi -nu ty do te go du etu do łą czył jesz cze Fi -lip Bi nie wicz. Dzię ki do brej koń ców ceStart znacz nie po więk szył osta tecz nyre zul tat, któ ry wy niósł 44:28.

BAS

KA RI NA za miesz ka ław schro ni sku 14 li sto pa da 2011ro ku. Su nia błą ka ła się na te re niegim na zjum przy ul. Be ne sza w Ko -ni nie. Uro dzi ła się w sierp niu2011 ro ku. Jest ty po wym szcze -nia kiem – za wsze we so ła, otwar ta

i sko ra do za baw. Po tra fi cho dzićna smy czy. W przy szło ści mo że byćśred niej wiel ko ści psem.

Ka ri na cze ka na Cie biew Schro ni sku dla Bez dom nychZwie rząt w Ko ni nie (ul. Ga jo wa 7a),tel. 63 243-80-38.

Przy gar nij zwie rza ka!

O 150 tys. zło tych wię cej wy daw przy szłym ro ku na sport mia stoKo nin. Do dwu dzie stu pro centz przy zna nych kwot klu by bę dąmo gły te raz prze zna czyć na sty -pen dia spor to we.

– Pre zy dent Jó zef No wic ki pod jąłde cy zję o prze zna cze niu w przy szło -rocz nym bu dże cie do dat ko wo 100tys. zł na sty pen dia spor to we – po in -for mo wał na kon fe ren cji pra so wej Da -riusz Wil czew ski, za stęp ca pre zy den taKo ni na. Na to miast 50 tys. zł uzy ska -no prze su wa jąc na wnio sek Da riu szaWil czew skie go pie nią dze z wy dzia łupro mo cji do wy dzia łu spor tu, dzię kicze mu nie trze ba bę dzie pła cić po dat -

ku VAT od kwo ty 230 tys., ja ka po zo -sta wa ła w dys po zy cji te go pierw sze go.

Za do wo le nia z ta kie go ob ro tuspra wy nie ukry wa li przed sta wi cie leza rzą du Gór ni ka Ko nin, któ ry był go -spo da rzem wczo raj szej kon fe ren cji. –Na si wy cho wan ko wie od cho dzą do in -nych klu bów, gdzie mo gą do stać choć -by o sto czy dwie ście zło tych wię cej –tłu ma czył pre zes Piotr Ba jer ski – i mysię im nie dzi wi my, bo to są lu dziemło dzi, czę sto za kła da ją cy wła sne ro -dzi ny, dla któ rych każ da zło tów ka jestważ na. Ma my na dzie ję, że wie luz nich te raz do nas wró ci.

– Ko nin stać na sil ny dru go li go wyze spół – tłu ma czył Piotr Ba jer ski.

Na kon fe ren cji by ła też mo wa o zmia -nie stra te gii po zy ski wa nia spon so rówi po wro cie do sta rej na zwy Gór nik Ko -nin, już bez do dat ku Avans, co po win -no umoż li wić do to wa nie in nym pod -mio tom. Jej ele men tem jest też utwo -rze nie „Klu bu 100” dla firm i osób fi -zycz nych, któ re ze chcą fi nan so wowes przeć Gór ni ka. – Mi ni mal na kwo -ta wpła ty wy no si 100 zł, więc współ -wła ści cie lem Gór ni ka Ko nin mo że zo -stać każ dy – za chę cał Da riusz Wil -czew ski. – Moż na wręcz za ape lo wać„Kup so bie klub”, jak to czy nio ne jestjuż w in nych mia stach Pol ski przy po -dob nych ini cja ty wach.

OLER

Kup so bie Gór ni ka

Fot.

R. O

lej n

ik

Page 15: 116 Kurier Koniński

czwartek, 1 grudnia 2011 ogłoszenia 9

nSprze dam dom Ko nin Go sła wi ce na dział ce425m2. Ce na: 155tys. do ne go cja cji. 2 po ko -je, kuch nia, przed po kój, WC, ka na li za miej -ska. Tel.795 114 620.nSprze dam grun ty rol ne - 4.029ha w Za gó ro -wie. W skład grun tów wcho dzą: łą ki, oczkowod ne, dział ka bu dow la na do uzbro je nia. Ce -na do uzgod nie nia. Tel: 665698000.n Sprze dam ta nio lub za mie nię miesz ka niena mniej sze. Miesz ka nie 3-po ko je, 60m2, Za -to rze, bal kon z wi do kiem na no wy Sad. Tel:693161775.n Sprze dam miesz ka nie w Po zna niu61m.kw dwu po zio mo we. Tel: 693425349.n Sprze dam pięk ny dom o po wierzch ni250m2, 4 po ko je, sa lon, kuch nia z ja dal niaoraz 2 ła zien ki. Dom pod piw ni czo ny, w piw -ni cy znaj du je się : ko tłow nia z 2 pie ca mi : nagaz oraz miał, pral nia, su szar nia, gar de ro byoraz 2 sta no wi sko wy ga raż. Wy so ki stan dardwy koń cze nia do mu. Po se sja jest ogro dzo na.Po le ca my. Ce na: 890 000zł do ne go cja cji Te -le fon: 665028033, 534028033.nSprze dam dom w sta nie su ro wym za mknię -tym o pow.167m2, na dział ce o pow. 7,5ar wmiej sco wo ści Brzeź no pod Ko ni nem. Dom zze wnątrz ocie plo ny. Prąd, wo da, ka na li za cja wdział ce. Dach po kry ty czer wo ną, ce ra micz nąda chów ką , ty pu" S", mu ry z ce gły. Atrak cyj nalo ka li za cja. Ce na do ne go cja cji. Ce na: 280000zł. Te le fon: 665028033, 534028033.n Do wy na ję cia ka wa ler ka w cen trum Ko ni -na. Ume blo wa na i wy po sa żo na, wol na od za -raz. Opła ty 600zł +czynsz + prąd. Kau cjazwrot na. Kon takt: 665 414 001.n Sprze dam ka wa ler kę Za to rze. Na sprze dażmiesz ka nie 1-po ko jo we w wie żow cu na 2 pię -trze, du ży bal kon, miesz ka nie po re mon cie. Po -le ca my. Ce na 120 000zł. Te le fon: 665028033.

n Na uczy cie le udzie la ją ko re pe ty cji, tak żeprzy go to wa nie do ma tu ry. Ma te ma ty ka, tel:696-549-967. J. An giel ski, tel: 600-986-470.nUdzie lam pro fe sjo nal nych lek cji gry na skrzyp -cach i pia ni nie dzie ciom i mło dzie ży. Ta nio!!! Ser -decz nie za pra szam:) Te le fon: 514110399.n Nie miec ki. Ko re pe ty cje, przy go to wa nie doma tu ry (na uczy ciel LO po stu diach w Niem -czech). Tel: 792 000 953.n Stu dent ka V ro ku Geo gra fii - udzie li ko re -pe ty cji na wszyst kich po zio mach na ucza nia.Moż li wość do jaz du do do mu ucznia. Za pra -szam! Tel.: 609-254-286.nChe mia -ko re pe ty cje. Je śli masz pro blem z przy -go to wa niem do ma tu ry, spraw dzia nu, lub in nejfor my spraw dze nia wie dzy - je stem od po wied niaoso bą aby Ci w tym po móc. W mi łej, nie stre su ją -cej at mos fe rze opa nu jesz da ne za gad nie nia. Du żedo świad cze nie w udzie la niu ko re pe ty cji + przy go -to wa nie pe da go gicz ne. Te le fon: 721775997.nUdzie lę ko re pe ty cji z ję zy ka nie miec kie go. Je stemab sol went ką Fi lo lo gii ger mań skiej. Za pew niam bo -ga te ma te ria ły dy dak tycz ne, so lid ną na ukę i mi łą at -mos fe rę. Ce na 20zł/60min.Tel. 781-071-026.n Stu dent ka fi lo lo gii an giel skiej udzie li ko re -pe ty cji z ję zy ka an giel skie go na po zio mie szko -ły pod sta wo wej i gim na zjum. Za pew niam po -trzeb ne ma te ria ły i mi łą at mos fe rę. 20 zł/60min Moż li wy do jazd. Tel: 669 104 624.n Pe da gog z do świad cze niem udzie li ko re pe -ty cji z che mii na po zio mie gim na zjum i szko -ły śred niej. Rów nież przy go to wa nie do ma tu -ry. Tel: 661055838.

n Fir ma po szu ku je pra cow ni ka na sta no wi -sko te le mar ke te ra/ki. Głów nym za da niem bę -

dzie po zy ski wa nie no wych klien tów biz ne so -wych. Wy na gro dze nie: pod sta wa + pre mia +kon kur sy sprze da żo we. CV pro szę skła dać nare kru ta cja.miel cza rek@gma il.com.nPo trzeb na od za raz uczci wa i cier pli wa pa ni(wiek 25-35 lat) do opie ki nad star szą scho ro -wa ną ko bie tą. Pra ca w cen trum Ko ni na. Te le -fon kon tak to wy 63 / 2422784.nZa trud nię pra cow ni ka na sta cję pa liw w oko li -cach Sta re go Mia sta. Mi le wi dzia ny eme ryt/ren ci -sta. Wy ma ga na pod sta wo wa zna jo mość ob słu gikom pu te ra. Kon takt 63/2416161, 506100046.n Li der na ryn ku bran ży fi nan so wej po szu ku jepra cow ni ków / współ pra cow ni ków. Wy ma ga nia:śred nie wy kształ ce nie, nie ka ral ność, chęć do roz -wo ju i na uki. Mi le wi dzia ne do świad cze nie wbran ży fi nan so wej, ubez pie cze nio wej lub do -świad cze nie ma na ger skie. Ofe ru je my: ja sną ścież -kę roz wo ju i awan sów, za rob ki ade kwat ne do za -an ga żo wa nia, nie nor mo wa ny czas pra cy. Za in te -re so wa nych pro si my o CV na ad res m.no -wak@aru m24.pl lub Kon takt tel. 601-522-491.nZa trud nię kie row cę bu sa, kat. B, z do świad -cze niem, trans port to wa rów po Niem czech.CV pro szę prze sy łać na ma il: au to art.trans [email protected]. Tel. 885-789-999.n Za trud ni my na tych miast ku cha rza w Piz -ze rii - kon takt 609297808.n Na wią że my sta łą współ pra cę z or ga ni za to -ra mi : we sel, przy jęć, ba li itp. Wa run ki douzgod nie nia. Tel: 783 842 913 , e -ma il: mbo -zu chow ski@in te ria.pl.

nJE ŻE LI ZA PŁA CI ŁEŚ 500 ZŁ ZA KAR TĘPO JAZ DU w okre sie od 01-05-2004 do 14-04-2006, przy słu gu je To bie zwrot 425 zł nad pła ty,na wet je śli nie je steś już wła ści cie lem po jaz du.Wejdź na www.kar ta po jaz du.in fo lub za dzwoń(063)220 23 30 – i od zy skaj swo je pie nią dze!nAu ta ca łe, uszko dzo ne, po wy pad ko we, wy -eks plo ato wa ne, sko ro do wa ne. Wszyst kiemar ki i rocz ni ki ku pi my. Do jazd do każ dejmiej sco wo ści po au to. Tel: 691084580.n Au to -skup ca łe, po wy pad ko we, wy eks plo ato -wa ne, sko ro do wa ne. Wszyst kie mar ki i rocz ni kiku pi my. Szyb ki do jazd po au to. Tel: 691843403.n Ku pię każ de au to po ce nie zło mu. AU TOKA SA CJA. Tel: 721382733.nSkup aut. Każ da mar ka i stan zło mo wa nia,ka sa cja aut . Tel: 511145017.nSprze dam Da ewoo Ma tiz 1.0 ben zy na, 2004rok, kli ma ty za cja, peł na elek try ka, wspo ma ga nie, 2po dusz ki, ABS, c. za mek, ra dio, 2 klu czy ki, książ kaser wi so wa, au to świe żo spro wa dzo ne,oszczęd neide al ne do mia sta. Ce na 9000 zł. Tel. 602749000.nSprze dam For da Sier rę, rok pro duk cji 1992ale 2 la ta stał w sa lo nie. Au to ogól nie w bdbsta nie tech nicz nym i wi zu al nym. Au to po sia -da in sta la cje ga zo wą, cen tral ny za mek, szy ber -dach, hak. Wię cej in for ma cji pod nu me remte le fo nu: 725-184-688. Ce na do ne go cja cji.n Sprze dam Hon de Ac cord 2.7 V6 200kmben zy na. Rok 1995. Wy po sa że nie: Skó ra, Kli -ma, el. fo te le, el. lu ster ka, pa no ra micz ny, re gu la -cja kie row ni cy,tem po mat, 2AIR BAG, Alu fel giItd.. Sil nik bez wy cie ków, skrzy nia pra cu je zna -ko mi cie. Ce na 3000 zł. Kon takt. 603 256 351.

nNa pra wa kom pu te rów, in sta la cja sys te mów ope -ra cyj nych i opro gra mo wa nia, od zy ski wa nie da nych, na pra wa i kon fi gu ra cja sie ci kom pu te ro wych, two -rze nie stron in ter ne to wych, do jazd do klien ta. tel.:600 213 561; e -ma il: skomp.pl@gma il.com.nNa pra wa kom pu te rów PC,lap to pów, usu wa -nie wi ru sów, for ma to wa nie, in sta la cja sys te -mów ope ra cyj nych i opro gra mo wa nia, od zy -ski wa nie da nych, zdjęć z dys ków, pod łą cze niein ter ne tu oraz kon fi gu ra cja urzą dzeń sie cio -

wych (Ro ute ry, Ac cess Po in ty, Mo de my, Dru -kar ki), Do jazd do klien ta. Tel. 665-190-529.nSprze dam Acer Aspi re one D255 rnWIN DOWS7, pro ce sor Atom, pa mięć ram 1GB, dysk 160GB,mi cro soft of fi ce 2010, nie znisz czo ny, pe łen kom -plet( kar to nik, wszyst kie pa pie ry, ła do war ka). Ce na580 zł do ma łej ne go cja cji. Te le fon: 724579122.n Sprze dam mo ni tor LCD 17 Ca li LGL1718s w bar dzo do brym sta nie. Ce na 140złdo uzgod nie nia. Te le fon: 697-587-548.

n UWA GA NO WOŚĆ - Wie le ban ków wjed nym miej scu, łą czy my wszyst kie two je ra tyw jed ną mniej szą, bez płat ne do radz two fi nan -so we, dla za dłu żo nych po życz ki bez BIK -u.Tel: 063 244-85-16 n "But -Gaz" Ka mil Sta siń ski DO STA WAGA ZU "Shell" w bu tlach 11 kg na te le fon.Do star cza my 7 dni w ty go dniu. Pod łą cza niekuch ni ga zo wych. Naj wyż sza ja kość. Za pra -szam 663-955-868 lub (63) 21-21-153.n Czysz cze nie -Kar cher: dy wa nów, wy kła -dzin, ta pi cer ki sa mo cho do wej me blo wej. Dy -wa ny za bie ram do pra nia i od wo żę su che. Tel:695496452, 632705881.n Czysz cze nie KAR CHER dy wa ny wy kła dzi -ny, ta pi cer ka me blo wa, sa mo cho do wa. SO LID -NIE. Tel: 728-772-312 lub 608-265-284. n Je że li żo na lub mąż cie zdra dza, czu jesz, żeje steś pod słu chi wa ny - po mo gę roz wiać wąt -pli wo ści. YBA wy wia dow nia dla osób pry -wat nych i firm. Za dzwoń: 691 281 427.nFir ma sprzą ta ją ca DE XTER. Pra cu je my napro fe sjo nal nych środ kach czy sto ści oraz po -sia da my nie zbęd ne ak ce so ria do sprzą ta nia. Onic się nie mar twisz. Sprzą ta my biu ra, do my,miesz ka nia. Za dzwoń: 793 90 08 21. nMa lo wa nie, szpa chlo wa nie, pa ne le pod ło go we iścien ne. Re gip sy (ścian ki dzia ło we, za bu do wy, pół -ki ozdob ne) i in ne. Za pra sza my. Tel: 781 96 05 44. n Sza fy wnę ko we, gar de ro by,me ble na wy -miar. Tel: 503721431.

n Mo że wła śnie na Cie bie cze ka u nas Two jaDru ga Po łów ka? Dzię ki nam już 150 osób zna la -zło mi łość. Biu ro Ma try mo nial ne Ru sał ka za pra -sza. Tel: 662 400 165 www.biu ro ru sal ka.xt.pl.nSprze dam lub za mie nię na sa mo chód oso bo -wy to war + wy po sa że nie skle pu odzie żo we godo dal sze go pro wa dze nia dzia łal no ści go spo dar -czej (wy po ży czal nia su kien ślub nych) w kwo cie6000 zł. Tel: 063 244 39 17, 533105905. nKu pie każ de zbo że pasz i kons, rze pak, łu bin,gry kę, eko lo gie. Ilość min 23t. Za pew niam trans -port, pła ce w dniu za ła dun ku. Tel: 509-942-079.n Sprze dam akwa rium 120l w do brym sta -nie. Ce na 80zł. Tel: 782098428.nSprze dam 7-ty go dnio we yor ki, zo sta ły 3 sucz -ki, szcze nia ki wraz z mat ką do obej rze nia namiej scu. Ce na 350 zł. Te le fon: 601-66-72-55.n Sprze dam 1 rocz ne akwa rium pro fi lo wa neo wy mia rach 60x30 cm i wy so ko ści 33cm.Do dat ko wo ozdob na fo to ta pe ta i ko rzeń. Po le -cam. Tel: 663887300. Ce na za kom plet: 90 zł.Te le fon: 663 887 300.nWi tam. Mam do sprze da nia ma ło uży wa nyro wer fir my Giant /roz miar L/rn. Wię cej in -for ma cji pod nu me rem: 691-188-608.n Sprze dam Mo dli tew nik, Sztan ga - 170cm,Wo rek Bok ser ski 100cm + rę ka wi ce bok ser -skie. Sprzęt w ide al nym sta nie, pra wie nieuży wa ny. Ce na 550zł. Kon takt: 667240796.nSprze dam fir mo we bu ty nar ciar skie wło skie -Tec no: roz miar wkład ki 25,5cm; roz miar bu ta292mm + nar ty 130cm fir my Elan. Sprzęt jakno wy, uży wa ny przez dziew czyn kę 2 ty go dnie.Za pra szam do przy miar ki. Ce na pro mo cyj nabu ty + nar ty 300 zło tych. Te le fon 605 275 334.

Page 16: 116 Kurier Koniński

10 informator

RE DAK CJA:62-510 Ko nin, ul. Przy jaź ni 2 (IX pie tro),tel. 63 2180054, fax 63 2180001re dak cja@ku rier ko nin ski.pl

RE DA GU JE ZE SPÓŁRa do sław Grze lak, Ro bert Olej nik (re dak torna czel ny), An na Pi lar ska, Bar tosz Sko niecz ny.

BIURO REKLAMY:tel. 63 2180051, fax 63 2180001re kla ma@ku rier ko nin ski.plwww.ku rier ko nin ski.plNAKŁAD:15000 egz

n Cen trum Kul tu ry i Sztu ki, ul. Okól na47a, czyn ne od po nie dział ku do piąt kuw godz. 7.30-18.00, tel. 63 243-63-50n Ga le ria Sztu ki „Wie ża Ci śnień", ul.Ko le jo wa 1a, czyn na od wtor ku do piąt -ku w godz. 10-18, so bo ty w godz. 10-14, tel. 63 242-42-12n Bi blio te ka re per tu aro wa dzia ła ją caprzy CKiS, czyn na w po nie dział ki iczwart ki w godz. 10–15, wtor ki i śro dyw godz. 12 – 17n Gór ni czy Dom Kul tu ry „Oskard”,ale je 1 Ma ja 2, tel. 63 242-39-40n Ko niń ski Dom Kul tu ry, pl. Nie pod le -gło ści 1, tel. 63 211-31-30 n Klub Ener ge tyk, ul. Prze my sło wa3d, tel. 63 243-77-17, 63 247-34-18 n Mło dzie żo wy Dom Kul tu ry, ul.Po wstań ców Wiel ko pol skich 14,

czyn ny od po nie dział ku do piąt ku wgodz. 8-18, tel. 63 243-86-24n Mu zeum Okrę go we Ko nin -Go sła wi -ce, ul. Mu ze al na 6, czyn ne we wtor ki,śro dy, czwart ki i piąt ki w godz. 10-16,so bo ty w godz. 10-15, nie dzie le wgodz. 11-15, bi let ulgo wy: 5 zł, nor mal -ny: 10 zł, w nie dzie le: wstęp wol ny nawy sta wy sta łe, tel. 63 242-75-30.n Mu zeum by łe go Obo zu Za gła dy wChełm nie nad Ne rem czyn ne od po -nie dział ku do piąt ku w godz. 8-14, od -dzia ły: las rzu chow ski (tel. 501-610-710), te ren daw ne go pa ła cu (tel. 63271-94-47)n Skan sen Ar che olo gicz ny w Mrów -kach ko ło Wil czy na, czyn ny tyl ko w se -zo nie od 1 kwiet nia do 30 wrze śnia co -dzien nie w godz. 10-18.

ááá PLACÓWKI KULTURALNE I MUZEA

ááá TELEFONY ALARMOWE

n PU BLICZ NA BI BLIO TE KA PE DA GO -GICZ NA, ul. Prze my sło wa 7, czyn na wpo nie dział ki i wtor ki w godz. 8.30-18.30,śro dy – nie czyn na (lek cje bi blio tecz ne),czwart ki i piąt ki w godz. 8.30-18.30, so -bo ty w godz. 8-13, tel. 63 242-63-39n MIEJ SKA BI BLIO TE KA PU BLICZ NA,ul. Dwor co wa 13, tel. 63 242-85-37- Wy po ży czal nia głów na- Czy tel nia książ ki i pra sy- Czy tel nia in ter ne to wa- Wy po ży czal nia „książ ki mó wio nej” izbio rów mu zycz nych;czyn na w po nie dział ki, wtor ki, śro dy, piąt -ki w godz. 9–18, czwart ki w godz. 12-15, so bo ty w godz. 10-14.n Fi lia „Sta rów ka”, wy po ży czal nia i czy -tel nia dla dzie ci i mło dzie ży (bez płat nasa la in ter ne to wa), ul. Mic kie wi cza 2, tel.63  242-85-62, czyn na w po nie dział ki,wtor ki, śro dy i piąt ki w godz. 9-18, czwart -ki w godz. 12-15, so bo ty w godz. 10-14.

n Fi lia dla dzie ci i mło dzie ży, ul. Po wstań -ców Wiel ko pol skich 14, tel. 63 242-38-30,czyn na w po nie dział ki, śro dy i piąt ki wgodz. 10.30-17.15, wtor ki w godz. 9-15.30n Fi lia nr 3, ul. Goź dzi ko wa 2, tel. 63 245-01-85, czyn na w po nie dział ki, śro dy ipiąt ki w godz. 10.30-18, wtor ki w godz. 9-15.30, czwart ki w godz. 12-15.30 n Fi lia nr 7 (moż na bez płat nie ko rzy staćz IN TER NE TU), ul. So sno wa 16, tel.63  243-11-43. Czyn na w po nie dział ki,śro dy i piąt ki w godz. 11-18, wtor ki wgodz. 9-15, czwart ki w godz. 12-15.n Fi lia nr 8, ul. Szpi tal na 45, tel. 63 240-45-05, czyn na w po nie dział ki i śro dy w godz.9-18, wtor ki i piąt ki w godz. 7.30-15.30n Fi lia Go sła wi ce -Za mek, ul. Go sła wic ka46, tel. 63 242-74-60, czyn na w po nie -dział ki, śro dy i piąt ki w godz. 9-16 i wtor -ki w godz. 9-15.n Fi lia nr 11, Cu krow nia Go sła wi ce, al.Cu krow ni cza 4, tel. 63 240-45-05, czyn -na we wtor ki i piąt ki w godz. 11-17.

TE LE FO NY ALAR MO WEPo go to wie Ra tun ko we 999,63 246-76-80Po li cja 997Straż po żar na 998Straż miej ska 986PO MOC ME DYCZ NASZPI TAL NY OD DZIAŁ RA TUN KO -WY Wo je wódz kie go Szpi ta la Ze spo -lo ne goul. Szpi tal na 45, tel. 63 240-46-03PO GO TO WIACie płow ni cze 63 249-74-00Ga zo we 992Ener ge tycz ne 991Wo do cią go we 994, 63 240-39-33Po grze bo we usłu gi ca ło do bo we:Ad mi ni stra cja cmen ta rza ko mu nal -ne go w Ko ni nie, tel. 63 243-37-11,502-167-765TE LE FO NY ZA UFA NIAAl ko ho lizm: Te le fon za ufa nia Ano ni mo wych Al ko -ho li ków 723-100-973Ko niń skie Sto wa rzy sze nie Abs ty nen -tów „Szan sa”, od pn. do pt. w godz.18.00-20.00, tel. 63 242-39-35Ośro dek Le cze nia Uza leż nień iWspół uza leż nień, od pn. do pt. wgodz. 8.00-20.00, tel. 63 243-67-67Ama zon ki Ko niń ski Klub „Ama zon ki”, wtor ki iczwart ki w godz. 15.00-17.00, tel.63 243-83-00Bez dom ność

Dom noc le go wy i schro ni sko dla bez -dom nych PCK w Ko ni nie, ul. Nad -rzecz na 56, tel. 63 244-52-95Dzie ci To wa rzy stwo Przy ja ciół Dzie ci, Za -rząd Od dzia łu Po wia to we go, Ośro -dek Ad op cyj no -Opie kuń czy TPD,Spo łecz ny Rzecz nik Praw Dziec ka,ul. No skow skie go 1A, 63 242-34-71Nar ko ty ki Punkt Kon sul ta cyj ny Sto wa rzy sze -nia Mo nar, ul. Okól na 54, od pn. dośr. i w pt. w godz. 10.00-18.00, tel.63 240-00-66Po go to wie „Ma ko we” 988 (od 9.00do 13.00)Prze mocJe steś bi ty, za stra sza ny, okra da ny,bo isz się o tym po wie dzieć w do mu,w szko le - wy ślij ano ni mo we go e --ma ila na ad res: ano nim@ko nin.po -li cja.gov.pl Prze moc w ro dzi nieBez płat ne po rad nic two praw ne i oby wa tel -skie, me dia cje: od pn. do pt. w godz. 15.00-17.00 w To wa rzy stwie Ini cja tyw Oby wa tel -skich w Ko ni nie, ul. PCK 13, tel. 62 240-61-93Ro dzi na Miej ski Ośro dek Po mo cy Ro dzi nie,ul. Przy jaź ni 5, tel. 63 242-62-32MOPR, Sek cja Po rad nic twa Ro dzin ne -go i In ter wen cji Kry zy so wej, ul. Sta szi -ca 17, 63 244-59-16 (dy żur ca ło do bo -wy), nie bie ska li nia 0 801-141-286, odpn. do pt. w godz. 15.00-17.00

Hap py Fe et 2 3DAni mo wa ny/fa mi lij ny/mu zycz ny/dub -bing; prod. USA, Au stra lia; 114 min.;wiek: b.o.; godz. 9.00, 11.15, 15.45, 18.00;

W kon ty nu acji wy róż nio ne go na -gro dą Aka de mii hi tu ka so we go Hap pyFe et 2 wi dzo wie znów spo tka ją się z naj -po pu lar niej szym ste pu ją cym pin gwi -nem Mam bo, mi ło ścią je go ży cia Glo rią iich sta ry mi zna jo my mi Ra mo nem i Lo -ve la ce’em. Mam bo i Glo ria ma ją sy naEri ka, któ ry pró bu je zna leźć swo je po wo -ła nie w świe cie ce sar skich pin gwi nów.No we za gro że nia nad cią ga ją jed nak nadpo pu la cję pin gwi nów i aby oca leć,wszyst kie pin gwi ny bę dą mu sia ły współ -pra co wać — i tań czyć.

Hap py Fe et 2 2DAni mo wa ny/fa mi lij ny/mu zycz ny/dub -bing; prod. USA, Au stra lia; 114 min.;wiek: b.o.; godz. 13.30;

Li sty do M.Ko me dia ro man tycz na; prod. Pol ska:130 min.; wiek: 15 lat; godz. 11.30,14.00, 18.30, 21.00;

To film, w któ rym po gu bie niży cio wo bo ha te ro wie od kry ją, że to,co ich spo tka ło, to wła śnie mi łość.W je den wy jąt ko wy dzień w ro kupięć ko biet i pię ciu męż czyzn prze -ko na się, że przed mi ło ścią i świę ta -mi nie da się uciec.

Sa ga Zmierzch: Przed świ tem, cz. 1 Thril ler/hor ror/ro mans; prod. USA, Wiel ka Bry ta nia 2011; wiek: 15lat; godz. 20.00;

Wy jazd in te gra cyj nyKo me dia; prod. Pol ska; wiek: 15 lat;godz. 9.30, 16.30;

ááá BIBLIOTEKI

WYDAWCALokalne Media Sp. z o.o.

na podstawie umowy franchisowej z Pro Media Sp. z o.o.

Ki no HE LIOSod 2 do 8 grudnia

W przed świą tecz ny na strój wpro -wa dzi fa nów mu zy ki ar troc ko wejze spół Be lie ve, któ ry za gra 8 grud -nia w ko niń skim Oskar dzie. Dla na -szych czy tel ni ków ma my pięć bi le -tów na ten kon cert.

– Pro jekt „Be lie ve świą tecz nie” tozbiór na szych pio se nek świą tecz nych,któ re co ro ku pi sze my – mó wi Mi rekGil, li der i kom po zy tor war szaw skiejfor ma cji Be lie ve. – Oprócz te go za gra -my też wy bra ne na tę oka zję pio sen kiz na szych czte rech płyt. Wszyst ko tow no wych aku stycz nych aran ża cjach,co da je mi ły na strój me lan cho lii i za -du my.

Be lie ve to war szaw ski ze spół gra ją -cy rock pro gre syw ny. Wśród je go za ło -ży cie li by ło trzech mu zy ków gru py Col -la ge. Ze spół po wstał z ini cja ty wy gi ta -rzy sty Mir ka Gi la, a wo ka li stą zo stał To -mek Ró życ ki, któ ry śpie wał na pierw -szej pły cie Col la ge „Ba śnie”. Roc ko webrzmie nie Be lie ve wzbo ga co ne jesto dźwięk skrzy piec ja poń skiej skrzy -pacz ki Sa to mi. W 2006 ro ku uka zał sięde biu tanc ki al bum gru py „Ho pe to see

ano ther day” wy da ny w Szwaj ca rii.Po na gra niu dru giej pły ty „Yester day Isa Friend” ze spół opu ścił Ró życ ki, a za -stą pił go Ka rol Wró blew ski. Skład: Mi -rek Gil – gi ta ra, Ka rol Wró blew ski –śpiew i flet, Sa to mi – skrzyp ce, Kon radWan trych – pia no elektr., Prze my sławZa wadz ki – bas, Vlo di Ta fel – per ku sja.

– Wszyst kich fa nów do brej mu zyz Ko ni na, i nie tyl ko, za pra szam na tennie zwy kły kon cert – za chę ca Ry szardBa zar nik. – Przy po mi nam: 8 grud nia,godz. 19 w sa li wi do wi sko wej Oskard.Bi le ty w ce nie 20 zł w ka sie Oskar du.

Dla na szych czy tel ni ków ma mypięć bi le tów na ten kon cert. Otrzy -ma ją je oso by, któ re w nie dzie lę, 4grud nia przy ślą na ad res re dak -cja@ku rier ko nin ski.pl e -ma il z te ma -tem „Be lie ve świą tecz nie” jak naj bli -żej go dzi ny 20. W e -ma ilu pro szę po -dać swo je imię i na zwi sko oraz nr te -le fo nu kon tak to we go.

OLER

KIE DY: 8 GRUD NIA, GODZ. 19 GDZIE: KO NIN, DK OSKARD

BI LE TY: 20 ZŁ

Page 17: 116 Kurier Koniński

czwartek, 1 grudnia 2011 sport 11

W naj bliż szy week end ama to rówba ske tu cze ka ją czte ry me cze ko -szy ków ki, w tym dwa z udzia łemse nior skich ze spo łów MKS MOSKo nin. Na to miast Start Ko ninpo raz ostat ni w tym ro ku za grana wła snym par kie cie, po dej mu -jąc Ku ja wię Ino wro cław.

3 grud nia (so bo ta):

l godz. 12.00: Wo je wódz ka Li gaJu nio rów: MKS MOS Ko nin – StalOstrów Wlkp., ha la przy ul. Dwor co -wej 2a

l godz. 14.00: Wo je wódz kaLi ga Se nio rów: MKS MOS Ko nin –Ra wia Ra wicz, ha la przy ul. Dwor -co wej 2a

l godz. 16.30: mecz pił ki siat ko -wej ko biet (III li ga): KTPS Ko nin –UKS Śro da Wlkp., ha la przy ul. Po pie -łusz ki

4 grud nia (nie dzie la):

l godz. 11.00: I Tur niej Ko bie cyKa ra kal Squ ash Cup, klub Squ ashs fe -ra przy ul. Spół dziel ców 26

l godz. 11.30: mecz pił ki siat ko -wej ko biet (ju nior młod szy): KTPSKo nin – MKS MOS Tu rek, ha laprzy ul. Po pie łusz ki

l godz. 16.00: mecz pił ki ręcz nej(III li ga): Start Ko nin – Cu ia via Ino -wro cław, ha la Ron do

l godz. 17.00: I Li ga Cen tral -na Ko biet: MKS PWSZ Kon -Bet Ko -nin – Ba sket Pro Je le nia Gó ra, ha laprzy ul. Dwor co wej 2a

Szó sta ko lej ka I li gi fut sa lu, ha laRon do:lgodz. 18.00: Li drex XXL Za to rze – An n Stal lgodz. 18.45: Smag – Ba wa Ty tan lgodz. 19.30: To miz – Co smos Spe dy cja lgodz. 20.15: Ja col – Gru by Be nek

Spor to wy week end

Pierw sza dru ży na KWB przed Hof --do mem i Do mak sem zaj mu ją miej -sca na po dium po dwóch run dachKo nin Bow ling Li gi w se zo nie2011/2012.

Pro wa dzi pierw sza dru ży na KWB,któ ra w pierw szej run dzie zdo by ła 1009punk tów, wy prze dza jąc dru gi Hof -Domaż o 50 punk tów, co da ło jej wy star cza ją -cy za pas, by po zo stać na pro wa dze niu,choć w dru giej run dzie zna la zła sięza KWB -2 o 13 oczek.

Dru gi w tej kla sy fi ka cji Hof -Domma po dwóch run dach 1863 punk tów,a trze ci Do max – 1838. W pierw szejdzie siąt ce znaj du ją się jesz cze dru ży nyZE PAK (1826 pkt), KWB -2 (1821),

Hy dro stal (1807), MK Bow ling (1804),Art -Me tal (1779), Wy mia ta cze (1738)i Y. N. W. A. (1664).

In dy wi du al nie naj lep szy jest po dwóchrun dach Grze gorz Gra li kow ski z KWB -1(1031 pkt.), przed Mar ci nem Tra wiń skimz MK Bow ling (967) i Jac kiem Ku szyń skimz Hy dro sta lu (950). W czo łów ce znaj du jąsię jesz cze Krzysz tof Hof man (Hof -Dom),Bar tosz Ziem niar ski (Art -Me tal) iKrzysz tofSa mu ła (Do max).

Na to miast naj lep sze wy ni ki osią -gnę li jak do tąd: Sła wo mir An drze jew ski(197 pkt), Mar cin Tra wiń ski (189 pkt),Wal de mar Osaj da (187 pkt), Grze gorzGra li kow ski (185 pkt), Ro bert Na dol ski(184 pkt) i Ro bert Woź niak (183 pkt).

OLER

Bow ling po dwóch run dach

Po prze gra nej w Lu bli nie se nior kiMKS PWSZ Kon -Bet Ko nin od no to -wa ły trze cią po raż kę w li dze, ule ga -jąc u sie bie Lan gu age Scho ol Pa bia -ni ce 47:61.

Mecz od po cząt ku nie ukła dał siępo my śli ko ni nia nek. Cha otycz na i nie do -kład na gra spo wo do wa ła pro wa dze nie Pa -bia nic w pią tej mi nu cie 13:9. Mi mo kil kupunk tów stra ty MKS za czął grać skład nieji nie dłu go póź niej wy szedł na pro wa dze -nie. Czte ry punk ty rzu co ne przez Ani tęSzem raj da ły wy rów na nie, a ko lej ne dwacel ne rzu ty Ani ty i ak cja Ka ta rzy ny Mo tylpro wa dze nie 17:13. Od szó stej mi nu tygra się nie zwy kle za ostrzy ła – aż pię cio -krot nie wy ko na no rzu ty oso bi ste. Ko ni -nian ki po więk szy ły pro wa dze nie i za koń -czy ły kwar tę wy ni kiem 25:18.

Po dob nie wy glą da ła dru ga część me -czu. Czę ste fau le i szar pa na, nie do kład -na gra skut ko wa ła ni ską zdo by czą punk to -wą. Do dat ko wo w eki pie z Ko ni na brakby ło wy koń cze nia ak cji, co za owo co wa łoza le d wie sze ścio ma zdo by ty mi punk ta miw tej czę ści me czu (śred nia sku tecz nośćw ca łym me czu – 34,9 proc.). Pod opiecz -ne Edy ty Ko ry znej tra fi ły na to miast je de -na ście oczek i zmniej szy ły pro wa dze nieMKS do 31:29.

Po czą tek trze ciej kwar ty to wy rów na -na gra obu ze spo łów, któ re do szó stej mi nu -

ty dzie li ły za le d wie dwa punk ty. Do te gomo men tu o wie le le piej na par kie cie pre -zen to wa ły się za wod nicz ki z Pa bia nic, któ resys te ma tycz nie bu do wa ły swo ją prze wa gę.Wkoń ców ce, dzię ki dwóm cel nym rzu tomza trzy punk ty, Pa bia ni ce od sko czy ły MKSna je de na ście punk tów. Sku tecz ność rzu -tów z dy stan su w ca łym me czu by ła o wie lewięk sza po stro nie Pa bia nic, któ re wy ko rzy -sta ły aż pięć tra fień, wo bec za le d wie jed ne -go rzu tu za trzy Ka ta rzy ny Mo tyl. Trze ciakwar ta za koń czy ła się wy ni kiem 8:21,a w ca łym me czu Ko nin prze gry wał 39:50.

W ostat niej kwar cie ko ni nian ki pod -ję ły he ro icz ną pró bę do ści gnię cia Pa bia -nic. W szó stej mi nu cie, po rzu tach oso bi -stych Mi le ny Krzy ża niak, po ja wi ła się na -dzie ja – ko ni nian ki prze gry wa ły 45:54.Jed nak już dwie mi nu ty póź niej za trzytra fi ła Re na ta Pie strzyń ska, do bi ja jąc tymsa mym wal czą cy jesz cze MKS. Osta tecz -nie kwar ta wy gra na zo sta ła przez Pa bia ni -ce 11:8, a ca ły mecz 61:47.

– Nie prze ce niał bym Pa bia nic, ma jądwie po raż ki w li dze, wy gra ły po dra ma -tycz nym me czu w Po lko wi cach. My chwy -ci li śmy chy ba ja kiś do łek, prze gra ny meczw Lu bli nie, prze gra ny tu taj. Po tra fi mynapew no grać wko szy ków kę, pierw sze po -ło wy o tym mó wią. Na to miast w dru giejpo ło wie ma my pro blem. Jest se lek cja rzu -tów, ma my pro blem z cel no ścią. Z Pa bia ni -

ca mi trze ba grać agre syw nie. Je śli myw czwar tej kwar cie ma my na kon cie ze rofau li, to prak tycz nie kry je my na ra dar. Za -wod nicz ki z Pa bia nic chwy ta ją od dech,wy so ka czę sto tli wość me czu im nie sprzy -ja. Pod na ci skiem ich sku tecz ność mo men -tal nie spa da i z te go trze ba grać kontrę.Z Pa bia ni ca mi nie wy gra się pięć na pięć,one fi zycz nie nas prze ra sta ły – sko men to -wał spo tka nie tre ner MKS PWSZ Kon -BetKo nin To masz Gra bia now ski.

Na pół met ku roz gry wek MKSPWSZ Kon -Bet Ko nin zaj mu je pią te miej -sce w gru pie B I li gi. Ko ni nian ki ma jąna kon cie je de na ście punk tów, ty le sa moco czwar te TS Ostro via Ostrów Wlkp.oraz trze cie Do me ny. pl Sie miasz ka. Do li -de ra AZS OPTe am RES -DROB Rze szóworaz wi ce li de ra Lan gu age Scho ol Pa bia ni -ce ko ni nian ki tra cą za le d wie jed no oczko.Za ty dzień roz pocz nie się run da re wan żo -wa, a w pierw szym me czu MKS po dej -mie u sie bie Ba sket Pro Je le nia Gó ra.

MKSPWSZ KON -BET Ko nin – Lan -gu age Scho ol Pa bia ni ce 47:61 (25:18,6:11, 8:21, 8:11).

MKS PWSZ KON -BET Ko nin: Ka ta -rzy na Mo tyl 11, Ani ta Szem raj 10, Mi le -na Krzy ża niak 7, Iwo na Płó cien nik 6, Alek -san dra Ka ja 5, Mar ta Li ber tow ska 4, An ge li -ka Ku ras 3, Mag da le na Le wan dow ska 1.

BAS

Kosz: dru ga po raż ka z rzę duW ubie głą nie dzie lę od by ła się pia tako lej ka I li gi fut sa lu. Pierw sze miej -sce, bez zmian, na le ży do Sma gu,któ ry wy grał z Co smos Spe dy cją 9:2.

W pierw szym me czu pią tej ko lej kispo tka li się ze so bą out si de rzy I li gi – To -miz i Li drex XXL Za to rze. Zaj mu ją cyostat nie miej sce w ta be li To miz od niósłpierw sze zwy cię stwo, po ko nu jąc znaj du ją -cy się nad nim Li drex 4:2. Bram ki dla To -mi zu strze la li Adam Mar kie wicz, Ma ciejSa ni gór ski (2) i Prze my sław Za wie ru szyń -ski. Dwa tra fie nia dla Li drek su za no to wałna to miast To masz Tyl man. Dzię ki zwy cię -stwu To miz prze su nął się w ta be li na siód -me miej sce, a Li drex spadł na ostat nią po -zy cję. Oba ze spo ły ma ją na kon cie po trzypunk ty.

W ko lej nym spo tka niu Ba wa Ty tanroz bi ła Ja co la 10:1. Aż pięć bra mek dlazwy cięz cy zdo był Ma riusz Ol czyk, dwatra fie nia do ło żył Se we ryn Kup czak,apojed nym Ka mil Eszrych, Ma rek Ra doc -ki i Da mian Ty lak. Ho no ro we go go la dlaJa co la zdo był Piotr Ku bi ca. Układ w ta be liobu ze spo łów po zo stał bez zmian – Ba waumoc ni ła się na trze cim miej scu z do rob -kiem dzie się ciu punk tów, aJa col wciąż zaj -mu je pią te miej sce z sze ścio ma oczka mina kon cie.

W trze ci me czu An n Stal po ko nałMo tor MZK 4:3. W eki pie An n Sta lu

do siat ki tra fia li: Mar cin Do ło wiec, Do mi -nik Łom nic ki i Mar cin Sło wiń ski (2). Na -to miast dla Mo to ru MZK bram ki zdo by liPrze my sław Ski bi szew ski i Szy mon Ziem -ski (2). An n Stal utrzy mał fo tel wi ce li de rai z dwu na sto ma oczka mi na kon cie ustę -pu je Sma go wi je dy nie bi lan sem bram ko -wym. Na to miast Mo tor MZK wciąż zaj -mu je szó stą po zy cję z za le d wie jed nymzwy cię stwem po pię ciu me czach.

W ostat nim spo tka niu li der I li gi –Smag – zmie rzył się z Co smos Spe dy cją.Dzie więć bra mek dla Sma gu zdo by li: Kry -stian An drzej czak (2), Pa weł Ja ku bow ski,Ja kub Ko sze la, Ma te usz Ma jew ski, Łu kaszPie trzak (2) i Mar cin Woź niak (2). Na to -miast dwie bram ki dla Co smos Spe dy cjiza no to wa li: Pa weł Bry zgal ski i Mi chał Szy -mań ski. Smag utrzy mał fo tel li de ra, ma jącnakon cie dwa na ście oczek. Na to miast Co -smos Spe dy cja z do rob kiem sied miupunk tów zaj mu je czwar te miej sce.

W kla sy fi ka cji strzel ców pro wa dziPrze my sław Paw lak (Li drex XXL Za to rze)z ośmio ma tra fie nia mi na kon cie. Tużza nim lo ku je się Ma riusz Ol czyk (Ba waTy tan) z sied mio ma bram ka mi oraz Se we -ryn Kup czak (Ba wa Ty tan) zsze ścio ma tra -fie nia mi.

Szó sta ko lej ka I li gi od bę dzie się jużw naj bliż szą nie dzie lę – 4 grud nia.

BAS

Smag wciąż li de rem

W ostat nim me czu w tym ro ku KSAvans Gór nik Ko nin prze grał z Ku -ja wią Ino wro cław 0:1. Był toczwar ty li go wy mecz ko ni nian bezzwy cię stwa.

Głów nym po wo dem sła bej po sta -wy Gór ni ka by ły osła bie nia w skła -dzie. W bram ce po raz ko lej ny sta nąłAr ka diusz Kmie czyń ski, za stę pu ją cykon tu zjo wa ne go Da wi da Smu ga.O wie le więk sze pro ble my miał tre nerJe rzy Ba na szak z ob sa dą ata ku bia ło --nie bie skich. Wo bec ab sen cji Ar tu raKrasz kow skie go i Paw ła Błasz cza ka,

na szpi cy za grał ofen syw ny po moc nik– Ma ciej Adam czew ski. Pierw sza po -ło wa za koń czy ła się bez bram ko wymre mi sem. Go la da ją ce go trzy punk tyzdo był w 80. mi nu cie Krzysz tof Kret -kow ski. Był to czwar ty li go wy meczGór ni ka bez zwy cię stwa. Ostat ni razpod opiecz ni tre ne ra Ba na sza ka zwy -cię ży li 20 paź dzier ni ka w me czu z Pia -stem Ko by lin.

Spo tka nie z Ku ja wią Ino wro cławby ło me czem za my ka ją cym ter mi narzroz gry wek III li gi w tym ro ku. Po sie -dem na stu spo tka niach Gór nik Ko ninzaj mu je dzie sią te miej sce z do rob kiem

24 punk tów. Ko ni nia nie ma ją je de na -ście oczek prze wa gi nad stre fą spad ko -wą i tra cą czter na ście punk tów do li -de ra ta be li – Le cha Ry pin. W pierw -szym me czu w przy szłym ro ku Gór -nik Ko nin po dej mie u sie bie Che mi kaByd goszcz.

KS Avans Gór nik Ko nin: Ar ka -diusz Kmie czyń ski – Adam Ko sma la,Ad rian Ma jew ski, Ma te usz Ma jew ski,Ma te usz Au gu sty niak – Bar tosz Mo -del ski, Fi lip Zbo row ski, Ma te usz In -siak, Kry stian So bie raj, Ar ka diusz Ba -jer ski – Ma ciej Adam czew ski.

BAS

Prze gra na na ko niec

Fot.

Mar

ek J

asik

/Ino

-onl

ine.

pl

Page 18: 116 Kurier Koniński

12 reklama