Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

16
Nr 41 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 zł www.poniec.eu Maj 2014 Państwo Bzdęgowie u Prezydenta szczegóły - str. 8-9

description

 

Transcript of Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

Page 1: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

Nr 41 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 zł www.poniec.euMaj 2014

Państwo Bzdęgowieu Prezydenta szczegóły - str. 8-9

Page 2: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 2 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Święto Konstytucji 3 MajaZgodnie z tradycją gminy Poniec uroczyście obchodzono Święto Narodowe Konstytu-cji 3 Maja. W kościele pw. Chrystusa Króla odbyła się msza św. za Ojczyznę, którąswymi występami uświetniła młodzież z Zespołu Szkół w Żytowiecku. Szesnaście chó-rzystek po raz pierwszy zaprezentowało się w nowych strojach, które z inicjatywy dy-rektora żytowieckiej placówki, Mariusza Kędzierskiego uszyła Ewa Maćkowiak. Wstrojach wzorowanych na dawnych ubiorach z terenu Biskupizny dziewczęta wykonałym. in. pieśni zatytułowane „Pamięć w nas”, „Polska flaga” i „Witaj majowa jutrzenko".Po mszy św. przy dźwiękach orkiestry dętej uczestnicy uroczystości przemaszerowaliulicami miasta i złożyli wieńce w Miejscach Pamięci Narodowej. /PK

Page 3: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 3 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

W dniu 4 maja tradycyjnie swoje święto obchodzili strażacy. Dru-howie ze wszystkich jednostek ochotniczych straży pożarnych z te-renu naszej gminy spotkali się na placu przed GCKSTiR w Poniecu,gdzie rozpoczęły się obchody dnia św. Floriana.

Uczestników uroczystości przywitał prezes Zarządu Oddziału Miejsko–Gminnego ZOSP RP w Poniecu dh Bolesław Lipowicz. Uroczystości jubi-leuszowe rozpoczęły się od wyprowadzenia sztandarów i odegraniahymnu strażackiego przez orkiestrę GCKSTiR w Poniecu. Następnie wasyście orkiestry dętej przemaszerowano do kościoła pw. Chrystusa Królana uroczystą mszę św. w intencji strażaków oraz ich rodzin. Obchody za-kończono przemarszem na cmentarz parafialny, gdzie złożono kwiaty.

PK

Dzień Strażaka w gminie

ZAWODYSTRAŻACKIE

Po złożeniu meldunku burmist-rzowi Ponieca o gotowości do za-wodów rozpoczęła się rywalizacjasiedemnastu drużyn OSP. Zawodyodbywały się w podziale na nastę-pujące grupy drużyn: „A” męskaseniorów, w której startowało 12drużyn, „C” kobieca - 2 drużyny, Imłodzieżowa żeńska (12 – 16 lat) -2 drużyny i młodzieżowa chłopięca(12 – 16 lat) - 1 drużyna. Zawodyprzeprowadzono w dwóch konku-rencjach: sztafecie pożarniczej i

ćwiczeniu bojowym. Po zakończe-niu zawodów sędzia główny kpt.Jacek Sowiński z PSP w Gostyniuogłosił wyniki rywalizacji w po-szczególnych grupach. W grupie„A” I miejsce zajęła OSP Szur-kowo, II miejsce – OSP Sarbi-nowo, a III miejsce – OSPGrodzisko, w grupie „C” (kobiety) –I miejsce przypadło OSP Poniec(drużyna OSP Szurkowo zostałazdyskwalifikowana za nieregulami-nowe umundurowanie). W grupie

młodzieżowej żeńskiej I miejscezajęła drużyna OSP Dzięczyna, aII miejsce – OSP Łęka Wielka. Na-tomiast w grupie młodzieżowejchłopięcej I miejsce należało dodrużyna OSP Śmiłowo. Zdobywcytrzech pierwszych miejsc w grupie„A” otrzymali bony finansowe nazakup sprzętu, w grupie „C” startu-jące panie otrzymały drobny sprzętAGD, natomiast wszystkie startu-jące drużyny młodzieżowe dostałyniewielkie nagrody rzeczowe ufun-dowane przez Urząd Miejski w Po-

niecu. Ponadto wszystkie uczest-niczące w zawodach drużynyotrzymały dyplomy pamiątkowe.Nagrody i dyplomy pamiątkowewręczali: burmistrz Ponieca JacekWidyński, zastępca komendantapowiatowego PSP w Gostyniu mł.bryg. Tomasz Banaszak, prezesZarządu Oddziału PowiatowegoZOSP RP w Gostyniu dh GrzegorzMarszałek i prezes ZO M–G ZOSPRP w Poniecu dh Bolesław Lipo-wicz.

PK

Miejsko-gminne zawody sportowo-pożarnicze jednostek OSPz terenu gminy Poniec odbyły się 11 maja na stadionie spor-towym w Poniecu. W rywalizacji wzięło udział około 180 stra-żaków ochotników.

Page 4: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 4 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Imię Alicja uważane jest za an-gielskie, choć niektórzy wywodząje od niemieckiej Adelajdy lub sta-rofrancuskiej Aliks. Inni udowad-niają, że Alicja jest żeńską formąAleksego. W Polsce imię to przy-jęło się bardzo późno, bo dopieropod koniec XIX wieku. Największąpopularnością cieszyło się w la-tach 30. i 40. ubiegłego stulecia.Alicja uwielbia przyjęcia, ciekawetowarzystwo, piękne stroje i dale-kie podróże. Ma doskonale wyro-biony smak artystyczny, którymoże ujawnić się w muzyce, litera-turze, aktorstwie, dziennikarstwie.Jest błyskotliwa, inteligentna i sen-tymentalna. Jej kolorem jest żółty,rośliną wrzos, zwierzęciem karp,liczbą dziewiątka, a znakiem zo-diaku Ryby. Imieniny obchodzitakże 18 maja.

W naszej gminie mieszkają 24panie Alicje. Najstarszą jest 67-let-nia mieszkanka Ponieca. Nato-miast najmłodsze Alicje są dwie.Obie urodziły się w 2012 roku.

Jedna mieszka w Łęce Wielkiej, ita jest o miesiąc młodsza, druga wPoniecu. Alicję z Ponieca przed-stawiamy na zdjęciu. WszystkimAlom życzymy, by zawsze byłyszczęśliwe i uśmiechnięte. W Po-niecu mieszka 9 Alicji, w Waszko-wie, Żytowiecku, Łęce Wielkiej iŚmiłowie - po 2, oraz w ŁęceMałej, Janiszewie, Grodzisku,Dzięczynie, Wydawach, Drzew-cach i Rokosowie - po jednej.

Alicja Wolańska z Ponieca

Alicji - 21 VIZ bukietem kwiatów do...

Antoniego - 13 VI

POŻEGNANIEW kwietniu na zawsze odeszli od nas :

2. 04 - Kubiak Seweryna (1923), Zawada 3. 04 - Chudzińska Zofia (1922), Drzewce 4. 04 - Hądzlik Teodor (1934), Śmiłowo6. 04 - Dużałka Tadeusz (1948), Śmiłowo7. 04 - Rosiński Jan (1969), Sarbinowo

12. 04 - Więcławski Jan (1922), Poniec 13. 04 - Kajzer Edmund (1935), Poniec27. 04 - Nowacka Irena (1946), Zawada28. 04 - Kasprzak Leon (1935), Dzięczynka

Imię Antoni wywodzi się z rzym-skiego rodu Antoniuszów i byłoznane już w XII wieku. Dziś spoty-kane jest rzadziej i dlatego wartosobie o nim przypomnieć. Antonipotrafi być niesłychanie konsek-wentny w działaniu i realizacjiwłasnych celów. Jest pewny sie-bie, lojalny i uparty. Zawsze bywaatrakcją towarzyską. Jego koloremjest żółty, rośliną czosnek, zwie-rzęciem marabut, liczbą jedynka, aznakiem zodiaku Koziorożec. Imie-niny obchodzi aż 19 razy.

W gminie Poniec mieszka 26panów o imieniu Antoni. Najstarszyma 87 lat i mieszka w Poniecu. Na-tomiast najmłodszy Antoś mieszkaw Żytowiecku i urodził się w 2014roku. I tym dużym, i tym maleńkimAntkom życzymy zdrowia i długichlat życia. W Poniecu mieszka 10panów o imieniu Antoni, w Łęce

Wielkiej - 5, w Grodzisku, Żyto-wiecku i Drzewcach - po 2 oraz wŚmiłowie, Rokosowie, Teodoze-wie, Bogdankach i Miechcinie - pojednym.

Antoni Piotrowskiz Ponieca

Razem przez życie

Anna i Stanisław Cypelowie obchodzą 50. rocznicę ślubu cy-wilnego 23 maja, a kościelnego 12 lipca. Oba śluby zawierali wPoniecu. Pani Anna urodziła się w 1945 roku na terenie dawnychNiemiec w Kunzendorf, czyli dzisiejszej Polance koło Legnicy.Miała trójkę rodzeństwa. W późniejszym czasie, za pracą, rodziceprzeprowadzali się kolejno do Maryszewic, a następnie do Hen-rykowa koło Leszna. W 1959 roku zamieszkali w gminie Poniec wWaszkowie. Pani Anna ukończyła szkołę rolniczo-gospodarczą wNietążkowie i studium pocztowo-telekomunikacyjne w Lesznie.Całe życie zawodowe związana była z pocztą, gdzie pracowałajako telefonistka. W naturalny sposób poznała głosy niemalwszystkich mieszkańców gminy, których udane połączenia tele-foniczne zależały między innymi od pani Anny. Wiele głosów utoż-samia ona z konkretnym numerem telefonu, chociaż do dziś niewie, które to osoby. Pan Stanisław urodził się w 1938 roku w Dol-sku koło Kovel na terenie dawnego ZSRR, a dzisiejszej Ukrainy.Miał czwórkę rodzeństwa. Jeszcze w czasie wojny rodzice zostalizmuszeni do ucieczki na zachód. Pierwszym przystankiem rodzi-ców małego Stasia była wieś pod Chełmem. W 1944 roku przed-ostali się jeszcze bardziej na zachód - do Krzemieniewa, a późniejdo Zbarzewa. Za miejsce nauki pan Stanisław wybrał Często-chowę i tamtejszą szkołę budowlaną. Do Zbarzewa jako budow-laniec wrócił w 1963 roku. Znalazł pracę w grupie budowlanejPGR Wydawy, z którą przepracował 25 lat. Wtedy właśnie poznałpanią Annę, dzięki siostrze, która namówiła pana Stanisława donapisania pięknego listu do swojej koleżanki. A ponieważ pan Sta-nisław miał wprawę w pisaniu listów, którą zdobył korespondującz Częstochowy, w zawrotnym tempie podbił serce pani Anny. De-cyzja o ślubie zapadła błyskawicznie, a małżeństwem zostali jużpo dwóch miesiącach. Najpierw zamieszkali wspólnie w Waszko-wie, aby jednocześnie budować dom w Poniecu. W rezultacie panStanisław dom postawił nie tylko sobie, ale także pomagał wybu-dować się obu synom. Państwo Cypelowie mieszkają w Poniecuod 1978 roku. Urodziło im się trzech synów: Paweł, Jerzy i Artur.Doczekali się już pięciu wnuków, jednej wnuczki, dwóch prawnu-ków i jednej prawnuczki. Pani Anna dzisiaj nadal spełnia się jakodoskonała gospodyni domowa, która najlepiej relaksuje się przyrozwiązywaniu krzyżówek. Pan Stanisław z kolei to zapalony węd-karz, który szuka każdej sposobności, aby wymknąć się z domunad wodę. Jubilatom życzymy dużo zdrowia, samych pogodnychdni i wiele życzliwości od ludzi.

PK

Page 5: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 5 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Radni utworzyli fundusz sołecki— Ustawa o funduszu sołec-

kim weszła w życie w 2009 roku.Funkcjonuje więc już pięć lat. Dla-czego Poniec dopiero teraz zde-cydował o jego utworzeniu?

— Powiedzmy na początek, żepowołanie funduszu sołeckiegonigdy nie było i nie jest obowiąz-kowe. O tym, czy gmina go utworzy,decydują radni. Na ten temat dużodyskutowaliśmy i rozważaliśmywszystkie za i przeciw. Ponieważprzed pięcioma laty prowadzeniefunduszu wiązało się z wieloma do-datkowymi zadaniami administracyj-nymi, uznaliśmy, że koszty będąwiększe niż zyski. Postanowiliśmywięc obserwować zarówno skutecz-ność funkcjonowania funduszu so-łeckiego, jak i zmieniające sięprzepisy, a tak naprawdę ułatwieniaw jego prowadzeniu. W naszym re-gionie sporo gmin tak właśnie po-stąpiło. Dziś możemy powiedzieć,że fundusz ma lepsze warunki nastarcie i jest dużo korzystniejszy dlasamorządu. Właśnie teraz weszłabowiem w życie znowelizowanaustawa o funduszu sołeckim.

— Jak powołuje się funduszsołecki?

—Wspomniałem już, że decyzjaw tej sprawie należy do Rady. Toradni podejmują uchwałę, w którejtworzą fundusz sołecki. Zgodnie zustawą muszą to zrobić do końcamarca. Nasz samorząd na ostatniejmarcowej sesji fundusz sołecki po-wołał. W tym miejscu chciałbym po-wiedzieć, że do tej pory trzeba byłoco roku podejmować uchwały wsprawie funduszu sołeckiego, nieza-leżnie od tego, czy Rada go powo-ływała, czy nie. Teraz powołaliśmyfundusz na lata, a uchwała pojawisię  tylko wówczas, gdybyśmy zniego zrezygnowali. Mam jednak na-dzieję, że ta forma samorządnościsprawdzi się w naszej gminie i po-zostanie na stałe. Najbliższy fun-dusz realizować będziemy w 2015roku.

— Fundusz to pieniądze. Ro-zumiem więc, że każda miejsco-wość otrzyma odpowiednią kwotęna realizację swoich potrzeb.

— Fundusz sołecki jest częściąbudżetu gminy, a zatem w budżeciewydzielamy pieniądze przewidzianena ten cel. Ustawa dokładnie okre-śla, w jaki sposób oblicza się wyso-kość środków przeznaczonych dladanego sołectwa. Najpierw ustalasię tak zwaną kwotę bazową. Bierzesię przy tym pod uwagę dochodywykonane w poprzednim roku orazogólną liczbę mieszkańców. Im do-chodów w budżecie więcej, tym fun-dusz sołecki może być zasobniejszy.W tym roku kwota bazowa dla gminy

Rozmowa z Jackiem Widyńskim - burmistrzem PoniecaPoniec wynosi około 2500 zł. Po-szczególne wsie nie mogą jednakotrzymać z gminy więcej pieniędzyniż dziesięciokrotność kwoty bazo-wej. Ale ustawa pozwala im dodat-kowo pozyskiwać funduszezewnętrzne.

— Kiedy sołectwa otrzymająinformacje, jaką kwotą dyspo-nują?

— Ustawa zobowiązuje nas doustalenia wysokości funduszu sołec-kiego dla każdej wsi do końca lipca.Postaramy się już w kolejnym wyda-niu „Wieści…” podać wykaz kwot,jakie przypadną poszczególnym so-łectwom. Raz jeszcze podkreślę, żete pieniądze i tak są w budżeciegminy i to gmina rozliczać będziewydatki z funduszu. Wieś po prostuzdecyduje sama, na co pieniądzeprzeznaczy.

— A na co może je wydać?— W ustawie mówi się, że „na

wykonanie przedsięwzięć służącychpoprawie warunków życia miesz-kańców”. A więc właściwie na każdycel, jaki mieszkańcy wsi uznają zaważny w danym roku. To może byćremont lub doposażenie świetlicy,budowa chodnika, postawienie wiatyprzystankowej, urządzenie placuzabaw, nasadzenie kwiatów lubkrzewów, nawet na organizację im-prez wiejskich. Ważne, by o zada-niach finansowanych z funduszusołeckiego decydowali sami miesz-kańcy.

— I to jest chyba główny celustawy o funduszu sołeckim. Za-ktywizować mieszkańców i oddaćim prawo do decyzji o zmianachw swojej miejscowości.

— W naszej gminie zawszeprzed opracowaniem projektu bu-dżetu na kolejny rok organizowa-liśmy spotkania z mieszkańcami.Rozmawialiśmy o potrzebach po-szczególnych środowisk. W tymsensie nasi mieszkańcy już mieliwpływ na ustalanie priorytetów in-westycyjnych i remontowych w gmi-nie. Fundusz sołecki idzie jednakdalej, bo oddaje część budżetowychpieniędzy do bezpośredniego wy-datkowania we wsiach. A to maogromne znaczenie, gdyż  nasześrodowiska w ostatnich latach bar-dzo się zaktywizowały. Powstająnowe stowarzyszenia, koła wędkar-skie, koła gospodyń wiejskich, nawetgrupy nieformalne, które chcą zmie-niać swoje miejsce zamieszkania.Nie zawsze można było te działaniawspierać finansowo z budżetugminy. Teraz mieszkańcy będą mogliprzeznaczać na to pieniądze z fun-duszu. Oczywiście wspólną decyzjąi po wypełnieniu ustawowych zobo-wiązań.

— Co więc muszą  zrobićmieszkańcy, aby pieniądze z fun-duszu otrzymać?

— Wkrótce dowiedzą się, jakąkwotą będą dysponować. Potem dokońca września każda wieś zorgani-zuje zebranie. Zwołuje je sołtys,rada sołecka lub piętnastu pełnolet-nich mieszkańców sołectwa. Na tymzebraniu mieszkańcy podejmują de-cyzję, jakie prace, czy działaniabędą realizować w ramach funduszusołeckiego. Po tej decyzji sporzą-dzają wniosek o przyznanie pienię-dzy z funduszu i kierują go doburmistrza gminy. Oczywiście opi-sują w nim zadania przyjęte do rea-lizacji na kolejny rok. Teraz na rok2015.

— Kto konkretnie dyspono-wać będzie pieniędzmi?

— Pieniądze są w budżecie. Odaktywności mieszkańców i sołtysazależeć będzie termin ich urucho-mienia. Prace będzie można reali-zować już od stycznia 2015 roku.Rada sołecka i sołtys odpowiedzialnibędą za zakup towarów, usług, zaremonty i za zgromadzenie wszyst-kich faktur i rachunków. Samo rozli-czanie przeprowadzać będzieUrząd. Warto wiedzieć, że jeślimieszkańcy nie wykorzystają pienię-dzy z funduszu sołeckiego w danymroku, to niestety one przepadną.Tych pieniędzy nie przenosi się narok następny, choć można w kolej-nych latach realizować części jed-nego zadania. Na przykład co rokuwieś może budować kilkadziesiąt

metrów chodnika lub doposażaćświetlice. Ale jest też nowy przepis wustawie. Pozwala on zmieniać reali-zowane zadania w ciągu roku, atakże podjąć jakieś przedsięwzięcierazem z inną wsią. To rzeczywiściedaje mieszkańcom dużo większąswobodę.

— A więc mieszkańcy decy-dują, na co przeznaczą pieniądzez funduszu sołeckiego, a potemszukają wykonawców, nadzorująprace, odpowiadają za rzetelnośćwydatków.

— Na tym polega samorząd-ność. Myślę, że mieszkańcy na-szych wsi będą się cieszyć z takiejmożliwości. Mogę zapewnić, że pra-cownicy Urzędu zawsze służyćbędą radą i pomocą.

— A co z utworzenia funduszusołeckiego będzie miała gmina?

— Ustawa zapewnia, że gminakażdego roku otrzyma z budżetupaństwa dodatkowe pieniądze.Będą one wynosiły od 20 do 40 pro-cent poniesionych przez wszystkiemiejscowości wydatków. Te pienią-dze trafią do gminy w następnymroku, po rozliczeniu funduszu sołec-kiego. W naszym przypadku możeto być prawie 90 tysięcy złotychrocznie. Za ten pierwszy sołecki fun-dusz otrzymamy je w 2016 roku. Tepieniądze będzie można przezna-czyć na kolejne inwestycje.

— Dziękuję za rozmowę.

HALINA SIECIŃSKA

KOMUNIKAT * KOMUNIKAT * KOMUNIKAT Burmistrz Ponieca informuje, że właściciele nieruchomości zabudo-wanych lub inne podmioty, które takimi nieruchomościami władają,mają obowiązek umieszczenia w widocznym miejscu na ścianie fron-towej budynku tabliczki z numerem porządkowym oraz z nazwą ulicylub z nazwą miejscowości w przypadku braku w danej miejscowościnazwy ulicy. Obowiązek oznaczenia budynku numerem porządkowymwynika z art. 47b ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne (Dz. U.2010r. nr 193 poz. 1287). Prawidłowe oznakowanie posesji numerem porządkowym ma istotneznaczenie dla usprawnienia działań wszystkich podmiotów, dla którychłatwość identyfikacji domów jest niezwykle ważna dla ratowania życiai zdrowia, a także zapewnienia bezpieczeństwa obywateli. BurmistrzPonieca apeluje do mieszkańców o prawidłowe oznakowanie budyn-ków numerami porządkowymi, zgodnie z dyspozycją art. 47b ustawyPrawo Geodezyjne i Kartograficzne.

Prawo Geodezyjne i KartograficzneArt. 47b. 1. Właściciele nieruchomości zabudowanych lub inne podmioty uwidocz-

nione w ewidencji gruntów i budynków, które takimi nieruchomościami władają, mająobowiązek umieszczenia w widocznym miejscu na ścianie frontowej budynku tabliczkiz numerem porządkowym w terminie 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o usta-leniu tego numeru.

2. Na tabliczce, o której mowa w ust. 1, oprócz numeru porządkowego zamieszczasię również nazwę ulicy lub placu, a w miejscowościach bez ulic lub placów albo po-siadających ulice lub place bez nazw - nazwę miejscowości.

3. Organy jednostek samorządu terytorialnego, w drodze uchwały, mogą wprowa-dzić obowiązek umieszczania na tabliczce, o której mowa w ust. 1, nazwy miejscowo-ści lub nazwy dzielnicy, osiedla, zespołu urbanistycznego.

4. W przypadku gdy budynek położony jest w głębi ogrodzonej nieruchomości, tab-liczkę z numerem porządkowym umieszcza się również na ogrodzeniu.

Page 6: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 6 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Marianna Spychaj 22 styczniaukończyła 90 lat i jest jedną z naj-starszych mieszkanek gminy Po-niec. Urodziła się i wychowała wCzarkowie. Także w czasie okupa-cji przebywała na miejscu i nie mu-siała się przesiedlać. Ślub wzięła wlipcu 1945 roku, tuż po wojnie. Jejmąż Franciszek, pochodził z Ro-kosowa. Znalazł pracę w Spół-dzielni Produkcyjnej PGR wCzarkowie, gdzie z czasem objąłstanowisko przewodniczącego. W

związku z tym pani Marianna coroku w sezonie letnim zatrudniałasię w PGR i pracowała w polu.Państwo Spychajowie po ślubiezamieszkali w tzw. koszarach wCzarkowie, a później w pałacyku.W 1958 roku wybudowali dom, wktórym do dziś jubilatka przebywa.Urodziły im się trzy córki: Janina,Danuta i Barbara oraz syn Józef.Od osiemnastu lat mąż pani Ma-rianny już nie żyje, dlatego domdzieli ona ze swoją córką Danutą zmężem. Znakomicie się rozumieją,a wszyscy domownicy zawsze ofe-rują wsparcie i pomoc najstarszejmieszkance. Pani Marianna prze-ważnie przebywa w domu, czasemprzespaceruje się po posesji, wyj-dzie na ulicę i wraca. Najbezpiecz-niej czuje się we własnym domu,gdzie zawsze może liczyć naciepło najbliższych. Pani Mariannadoczekała się już jedenastu wnu-ków, w tym trzech dziewczyn, orazjedenastu prawnuków, w tym rów-nież są trzy dziewczynki. Jubilatceżyczymy 100 lat i więcej w zdro-wiu, dobrym samopoczuciu i spo-koju. /PK

Najstarsi w gminie

Page 7: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 7 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Otwarcie strzelnicy

Strzelnicę wykonali bracia kur-kowi własnym kosztem. Korzystalitakże ze wsparcia zaprzyjaźnio-nych osób oraz organizacji, takichjak: Ochotnicza Straż Pożarna,Ponieckie Stowarzyszenie Wędka-rzy Perkoz i Koło Łowieckie Diana.Uroczyste otwarcie strzelnicymiało miejsce w sobotę, 10 maja.Przybyły poczty sztandarowebractw kurkowych z Borku Wielko-polskiego, Dolska, Jutrosina,Krobi, Mieszkowa, Pogorzeli, Ry-dzyny, Rawicza, Śmigla, Włosza-kowic oraz Poznańskiego BractwaKurkowego „Grodu Przemysława”.Obecne były także sztandaryOkręgu Leszczyńskiego Zjedno-czenia Strzeleckich Bractw Kurko-wych RP, Ochotniczej StrażyPożarnej i Koła ŁowieckiegoDiana. Wśród zaproszonych gościzjawili się m. in. : wicestarosta go-styński Janusz Sikora, burmistrzPonieca Jacek Widyński, prze-wodniczący Rady Miejskiej Po-nieca Jerzy Kusz, proboszczparafii w Poniecu ks. KrzysztofSzymendera, komendant miejskipolicji w Lesznie Piotr Leciejewski,dyrektor Gminnego Centrum Kul-tury Sportu Turystyki i Rekreacji w

Poniecu Maciej Malczyk, prezesOkręgu Leszczyńskiego Zjedno-czenia Kurkowych Bractw Strze-leckich RP Maciej Osiński, królkurkowy Okręgu LeszczyńskiegoAndrzej Samol.

Uroczystość uświetniała Dzie-cięco – Młodzieżowa OrkiestraDęta GCKSTiR oraz jutrosińscybracia kurkowi, którzy w szczegól-nych chwilach oddawali strzały zarmaty wiwatówki. Dziewczyny zponieckiego gimnazjum pomagaływ zorganizowaniu pochodu niosąctarcze.

Uroczystości rozpoczęły sięprzemarszem uczestników do ko-ścioła parafialnego. Po drodzezostała złożona wiązanka podmiejscem straceń w 1939 rokuMszę świętą odprawił ksiądz pro-boszcz. Następnie uczestnicyudali się na strzelnicę. Po wprowa-dzeniu sztandarów i odśpiewaniuhymnu strzeleckiego prezesBractwa Dariusz Kędziora, powitałwszystkich zebranych. SekretarzBractwa Grzegorz Wojciechowskiprzedstawił krótki zarys najnow-szych dziejów organizacji. Szcze-gólnie ważnym momentem byłoodsłonięcie tablicy upamiętniającej

wydarzenie otwarcia strzelnicy.Dokonali tego: Jerzy Szwarczyński– wiceprezes, inicjator odrodzeniaBractwa, Michał Mikołajczyk -pierwszy prezes, Krzysztof No-wicki – król kurkowy 2013 i królżniwny 2013 Marek Konieczny.Odsłonięciu towarzyszyły wy-strzały armatnie. Po przecięciuwstęgi ksiądz proboszcz dokonałpoświęcenia obiektu. Zebrani go-ście wygłosili krótkie gratulacje zokazji wielkiego osiągnięcia, jakimjest wybudowanie strzelnicy.

Po części oficjalnej wszyscymieli możność posilić się gro-chówką, a następnie rozpoczętocoroczne strzelanie królewskie. Naich wstępie prowadzący strzelanieJacek Gilewski zapoznał uczestni-ków z zasadami bezpieczeństwa irodzajami konkurencji. Zobowiązałich także do zapoznania się z wy-wieszonym regulaminem bezpie-czeństwa, co każdy startującypowinien potwierdzić podpisem wspecjalnej księdze.

Właściwe zawody rozpoczęłysię kilka minut po godzinie 14.Wszystkie konkurencje cieszyłysię dużym powodzeniem. Szcze-gólnie jednak walczono o ryngrafufundowany przez JarosławaGlonka. Jak zwykle wielkie emocjewzbudziło strzelanie do kura. Dotej konkurencji zapisało się 60osób, co jest rekordem ponieckiejstrzelnicy. Wszystkie konkurencje,z wyjątkiem strzelania królew-skiego i książęcego, miały charak-ter otwarty. Mogła wziąć w niejudział każda osoba, także niezrze-szona. Oprócz tego panie miaływłasną tarczę, a dzieci strzelały zbroni pneumatycznej.

Po ponad pięciogodzinnychzmaganiach dokonano podsumo-

Po niespełna pięciu latach od chwili powstania Bractwo Kurkowe w Poniecu doczekało sięwłasnej strzelnicy. Praca przy wznoszeniu obiektu trwała trzy lata.

wania. Wyniki tegorocznego strze-lania są następujące:

Królem kurkowym 2014 – 2015został Andrzej DziubałkaKolejne miejsca zajęli, czyli two-rzą świtę królewską:2. Jacek Gilewski – I marszałek3. Piotr Giera – II marszałek 4. Jakub Kędziora – I rycerz5. Leszek Andrzejak – II rycerz 6. Marek Konieczny – I giermek 7. Krzysztof Nowicki – II giermek

Księciem Bractwa, czyli mist-rzem młodzieżowym zostałJakub Boguszyński. Kolejne miejsca zajęli: 2. Filip Kędziora3. Tomasz Radzimski

Wyniki pozostałych konkurencji: Tarcza ufundowana przez ustę-pująca króla Krzysztofa Nowic-kiego:1. Krzysztof Smoleński – Brac-two Kurkowe Jutrosin 2. Jacek Gilewski – BractwoKurkowe Poniec3. Marek Balcerek – BractwoKurkowe Jutrosin

Strzelanie o ryngraf JarosławaGlonka: 1. Krzysztof Łabusinski – Brac-two Kurkowe Krobia 2. Tadeusz Żychlewicz – Brac-two Kurkowe Pleszew 3. Krzysztof Smoleński – Brac-two Kurkowe Jutrosin

Strzelanie do tarczy ufundowa-nej przez Wojciecha Szymań-skiego, syna StanisławaSzymańskiego, króla BractwaKurkowego w Poniecu w 1928 r.: 1. Andrzej Kuźma – BractwoKurkowe Rydzyna 2. Marek Balcerek – BractwoKurkowe Jutrosin 3. Jakub Boguszyński – Brac-two Kurkowe Poniec

Strzelanie do tarczy brackiej ( lo-sowej):1. Andrzej Samol – BractwoKurkowe Rawicz 2. Andrzej Kuźma – BractwoKurkowe Rydzyna 3. Piotr Kuropka – Bractwo Kur-kowe Poniec

Tarcza dla pań: 1. Michalina Szwarczyńska 2. Nina Boguszyńska 3. Aneta Giera

Strzelanie do tarczy dziecięcej 1. Wiktoria Karkosz2. Oskar Karkosz 3. Maksymilian Kuropka

Kura strąciła Michalina Szwar-czyńska, drugie miejsce zajęłaNina Boguszyńska, a trzecie Se-bastian Węcłaś. Ponadto JarosławGlonek został odznaczony przezprezesa Okręgu LeszczyńskiegoZKBS RP Macieja OsińskiegoKrzyżem Rycerskim Orderu Za-sługi. Odznaczenie zostało na-dane przez ZjednoczenieKurkowych Bractw StrzeleckichRP za szczególne osiągnięcia wpopularyzacji idei bractw kurko-wych. Po zakończeniu uroczysto-ści bracia i goście bawili siępodczas biesiady.

G.W.

Page 8: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 8 ] WIEŚCI Z G

Rolniczy sukces

Uroczyste podsumowanie kon-kursu “AgroLiga 2013” odbyło się1 kwietnia w Warszawie. Głównymcelem konkursu, który organizo-wany jest od 21 lat, jest wyłonieniei promocja najlepszych polskichrolników oraz agrofirm działają-cych na rynku regionalnym. Kon-kurs “AgroLiga” rozgrywany jest wdwóch kategoriach: rolnicy i firmy.Organizatorami na szczeblu woje-wódzkim są wojewódzkie ośrodkidoradztwa rolniczego, zaś naszczeblu krajowym Redakcja Au-dycji Rolnych I Programu TVP SAoraz Stowarzyszenie AgroBiznes-Klub. Patronat honorowy nad kon-kursem pełnią: minister rolnictwa irozwoju wsi, prezes Agencji Res-trukturyzacji i Modernizacji Rol-nictwa, prezes Agencji RynkuRolnego oraz wiceprezes TVP SA.

Uroczystość podzielona byłana dwie części. Pierwsza częśćodbyła się w gmachu MinisterstwaRolnictwa i Rozwoju Wsi. Laureaciz rąk sekretarza stanu KazimierzaPlocke otrzymali imienne listy gra-tulacyjne ministra rolnictwa i roz-woju wsi Marka Sawickiego.Dodatkowo część laureatów od-znaczona została Honorową Od-znaką „Zasłużony dla Rolnictwa”.

W trakcie spotkania przedstawi-ciele wojewódzkich ośrodków do-radztwa rolniczego składalioficjalne gratulacje laureatom zeswoich województw. Druga częśćuroczystości miała charakter wy-jątkowy, gdyż odbyła się w Sali Ko-lumnowej PałacuNamiestnikowskiego. W swoimwystąpieniu prezydent BronisławKomorowski zwracając się do na-grodzonych powiedział, że repre-zentują tę część polskiej wsi,polskiego rolnictwa, przemysłuprzetwórczego, którą można poka-zywać jako cząstkę dorobku wol-nej Polski, także polskiej wsi wczasach burzliwych przemian. Zate wszystkie dokonania, za budze-nie optymistycznego przekonania,że wiele możemy, bardzo gorącopodziękował.

Po wystąpieniu prezydenta RP32 laureatów (16 rolników i 16agrofirm) otrzymało od honoro-wych patronów konkursu “Agro-Liga 2013” okolicznościowedyplomy i puchary. Wśród najlep-szych znaleźli się następujący rol-nicy:

MISTRZ KRAJOWY:Monika i Tomasz Bankiewiczo-

wie – Komorowo

I WICEMISTRZ KRAJOWY:Maria i Janusz Szczypiorowie –

Łyśniewo SierakowickieWICEMISTRZ KRAJOWY:Halina i Zbigniew Kądziołkowie

– KrajówIwona i Robert Bonieccy – Mał-

szyceIzabela i Paweł Chojnaccy –

BroszkiLucyna i Stanisław Zelekowie –

BieławodaPatrycja i Wojciech Pruszko-

wscy – Stare Jemielite.LAUREAT KRAJOWY:Grażyna i Grzegorz Bzdęgowie

– SarbinowoLucyna i Tadeusz Kozarowie –

DziekanówMariusz Bugaj – Drwalewice;Monika i Marcin Chrząszczowie

– MionówMarta i Krzysztof Wilkowie –

KosowyAlicja i Paweł Baranowie –

DzwonowiceElżbieta i Krzysztof Bujakowie

– BełzówMichał Szadkowski – SzarekDanuta i Stanisław Balińscy –

DarskowoJuż w maju 2013 roku rozpo-

czął się konkurs AgroLiga, na któ-

rego rozstrzygnięcie trzeba było czekaćaż rok. Na szczeblu wojewódzkim to właś-nie wojewódzkie ośrodki doradztwa rolni-czego typowały swoich najlepszychkandydatów.

- W ubiegłym roku zostałem namó-wiony przez władze powiatowe WODR,aby dobrze przyjrzeć się gospodarstwomrolnym w gminie Poniec i przedstawić ja-kiegoś kandydata – mówi Henryk Foksz ponieckiego zespołu doradczegoWODR w Poznaniu. – Długo szukałemkogoś odpowiedniego, ale ostateczniewybór padł na Grzegorza Bzdęgę z Sar-binowa. Nie ma największego gospodar-stwa rolnego w gminie. Są od niego dużowięksi. Ale jego gospodarstwo jest bardzodobrze prowadzone i wszystko, co po-trzeba, ma w nim prawidłowo poukładane.To, że może być wzorem dla innych rolni-ków, wiedziałem od dawna, ale to, że zaj-dzie w konkursie tak wysoko, niesądziłem. Jestem z tego wyboru dumny,tym bardziej że to dopiero piąty przypa-dek w historii konkursu, gdy rolnik z Wiel-kopolski został laureatem krajowym.

Przy ocenie najlepszych rolników ko-misja konkursowa bierze pod uwagę faktczy gospodarstwo jest prowadzone sa-modzielnie, czy z rodziną. Kandydaci po-winni uzyskiwać wyniki (plony, wydajnośćw produkcji zwierzęcej itp.) powyżej śred-niej krajowej. W gospodarstwach możebyć prowadzona dodatkowa działalnośćgospodarcza, z której uzyskiwane do-chody nie przewyższają jednak dochodówz zasadniczej działalności rolniczej. Wgronie laureatów nie mogą się znaleźćgospodarstwa z niedokończonymi inwe-stycjami, mocno zadłużone lub niesta-

Państwo Bzdęgowie z Sarbinowa zostali laureatami konkursu AgroLiga 2013, co oznacza, że ich gospodarstworolne i praca uznane zostały za najlepsze w Wielkopolsce w ubiegłym roku i znalazły się wśród szesnastu naj-lepszych w kraju. To pierwsze tak duże wyróżnienie w branży rolniczej w gminie Poniec.

Page 9: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 9 ] GMINY PONIEC

bilne ekonomicznie. W tej kategorii niemogą być też uwzględnione osoby, którenie mają ziemi i zajmują się wyłącznieobrotem płodami rolnymi. Pod uwagębrana jest również estetyka obejścia i oto-czenia gospodarstwa.

Państwo Bzdęgowie nie traktują otrzy-manego wyróżnienia w sposób wyjątkowy.Szybko starają się przejść do porządkudziennego. Nie skupiają się na pochwa-łach, ale na pracy, której ciągle dużo. Grze-gorz Bzdęga prowadzi gospodarstworolne, przejęte od rodziców w 1991 roku, opowierzchni 21, 06 ha. Budynki kilka razyrozbudowywał i modernizował. Wymieniałstary sprzęt maszynowy, dokupował i wy-dzierżawiał ziemię. W jego produkcji rolnejdominuje uprawa roślin pastewnych orazzbóż z przeznaczeniem do produkcji zwie-rzęcej. Na około 10 hektarach prowadziplantację pomidorów. Prace agrotech-niczne wykonuje głównie przy użyciu włas-nego sprzętu mechanicznego. W produkcjiżywca wieprzowego, jak i bydła żywienierealizuje przy użyciu własnych zasobów.Pasza zadawana jest automatycznie iręcznie, a obornik usuwany mechanicznietaśmociągiem. Rocznie Bzdęgowie uzys-kują wyniki sprzedaży około 700 sztuktuczników i 30 sztuk byków.

PAWEŁ KLAK

Bardzo aktywną działalnośćprowadzi w naszym regionieStowarzyszenie WspieraniaPrzedsiębiorczości Powiatu Go-styńskiego (SWPPG), któreswoją siedzibę ma w Gostyniu.

SWPPG zostało zarejestro-wane w marcu 2005 roku jako pod-miot kontynuujący działalnośćistniejącego od roku 2001 Stowa-rzyszenia Rozwoju Gospodar-czego Powiatu Gostyńskiego.Założycielami SWPPG są: samo-rządy z terenu powiatu gostyń-skiego, gminy Borek Wielkopolski,Gostyń, Krobia, Pępowo, Piaski,Pogorzela i Poniec oraz powiat go-styński. Od początku istnieniadziałalność Stowarzyszenia kon-centruje się na: tworzeniu warun-ków rozwoju przedsiębiorczościzwłaszcza mikro, małych i śred-nich przedsiębiorstw, rozwoju spo-łeczno-gospodarczym, wspieraniuzatrudnienia, działalności oświato-wej oraz działalności na rzecz ob-szarów wiejskich. Powyższe celerealizowane są poprzez działal-ność informacyjną, szkoleniową idoradczą biura Stowarzyszenia,skoncentrowaną na lokalnymrynku.

W najbliższym czasie SWPPGorganizuje bezpłatny cykl szkoleńdla osób bezrobotnych oraz pracu-jących, które chciałyby założyćwłasny biznes, osób z pomysłemna działalność gospodarczą oraztych, które szukają konkretnej po-mocy przy zakładaniu firmy. Tema-tykę szkoleń można dowolniełączyć i stworzyć własny harmono-gram spotkań. Odbędą się nastę-pujące spotkania:

„Ja przedsiębiorca” – już sięodbyło

W programie analiza predyspo-zycji do prowadzenia firmy, psy-chologiczne aspekty prowadzeniadziałalności gospodarczej, wyty-

czanie i osiąganie założonegocelu, autoprezentacja.

„Zakładanie działalności gos-podarczej” – już się odbyło

Jak zarejestrować działalność,jakie dokumenty trzeba przygoto-wać? Czy konieczna będzie wizytaw urzędzie miejskim, urzędzieskarbowym czy ZUS-ie? Jakąformę opodatkowania wybrać? Coto są kody PKD? W programie wie-dza o zarządzaniu organizacją.

„Marketing, promocja pro-duktów i usług” – 4 czerwca

Promocja firmy i jej usług. Poz-nanie charakterystyki klienta ibodźców jakie na niego oddziałują.Przygotowanie materiałów promo-cyjnych, które wyróżnią firmęwśród konkurencji.

„Finansowanie działalnościgospodarczej” – 5 czerwca

Pozyskiwanie środków finanso-wych na założenie działalnościgospodarczej. Bezzwrotna dota-cja, a kredyt na preferencyjnychwarunkach lub inne formy dofinan-sowań.

„Analiza strategiczna przed-siębiorstwa” – 25 czerwca

Makrootoczenie, mikrootocze-

nie, analiza SWOT, cykl życia pro-duktów czy ocena atrakcyjnościsektora i pozycji konkurencyjnej.

„Planowanie i tworzenie biz-nesplanu” – 26 czerwca

Biznesplan i korzyści z jegosporządzenia. Procedura tworze-nia biznesplanu. Ocena wartościpomysłu na biznes na podstawiebiznesplanu.

Godziny wszystkich szkoleń: 9.00 - 15. 00

Miejsce szkoleń: sala szkole-niowa Stowarzyszenia, Gostyń ul.1 Maja 13/3

Organizator zapewnia: pakietmateriałów szkoleniowych, dyplomukończenia szkolenia oraz po-częstunek. W celu rezerwacjimiejsca należy imiennie potwier-dzić udział drogą telefoniczną podnumerem telefonu 65 572 07 54lub 537 007 087. Zgłoszeniemożna również potwierdzić drogąmailową - na adres: gospo-darka@gostyn. pl. W tym celu na-leży przesłać wypełniony formularzzgłoszeniowy dostępny na stronie:www. gospodarka. gostyn. pl.

PK

Wsparcie w biznesie

+"Spieszmy się kochać ludzi,

tak szybko odchodzą"

Serdeczne podziękowania Przyjaciołom, Znajomym i Wszystkim,

którzy złożyli wieńce i kwiaty oraz uczestniczyli w ostatniej drodze

Edmunda Kajzraskłada żona Sabina

Dyżury radnychW każdy pierwszy poniedziałek

miesiąca poszczególni radni RadyMiejskiej Ponieca pełnią swoje dy-żury od godziny 14:00 do 16:00 wpokoju nr 14 Urzędu Miejskiego.Można wówczas zgłaszać wszelkieproblemy i sprawy, które wymagajązainteresowania władz gminy.

Dnia 2 czerwca 2014 roku dyżurbędą pełnili Jadwiga Syrko i PiotrJańczak. Ponadto pod numerem te-lefonu biura Rady 65 573-14-33 za-wsze w godzinach pracy możnaumówić się na rozmowę i spotkaniez dowolnym radnym, który nie mazaplanowanego dyżuru w najbliż-szym czasie.

PK

Page 10: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 10 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Kwiecień od lat obchodzony jest jako Miesiąc Zdrowia, dlatego SzkołaPodstawowa w Poniecu realizowała projekt międzyprzedmiotowy poświę-cony właśnie zdrowiu. Uczniowie z klas IV-VI zgłębiali wiedzę o zdrowiu,zdrowym odżywianiu i sporcie. Ponadto wykonywali konkretne ćwiczeniasprawnościowe. Na lekcjach języka polskiego przygotowali przepisy nazdrowe potrawy i zaprezentowali je na plakatach. Na lekcjach matematykiprzeliczali kaloryczność produktów i dzienne zapotrzebowanie na energię.Na lekcjach języków obcych rozmawiali o zdrowym śniadaniu, a na przyro-dzie przygotowywali śniadania z różnych kontynentów. Było jeszcze wieleinnych inicjatyw, a wszelkie efekty prac uczniów eksponowane były na wy-stawie w szkolnym korytarzu oraz w salach lekcyjnych. Na podsumowanieprojektu wszyscy obejrzeli prezentacje multimedialne o zdrowiu i przygoto-wali zdrowe kanapki na drugie śniadanie. / PK

Iwona Skrzypczak, uczennica Publicznego Gimnazjum w Poniecu,została laureatką tegorocznego Wojewódzkiego Konkursu Biologicznego.Zmagania konkursowe odbywały się już od miesiąca listopada zeszłegoroku w trzech etapach: szkolnym, w którym uczestniczyło aż 5843uczniów, rejonowym, do którego przeszło 173 uczniów, wojewódzkim, wktórym wiedzę sprawdzało 55 osób. Konkurs wyłonił 35 laureatów, wśródktórych znalazła się Iwona. Wręczenie nagród i zaświadczeń laureatomkonkursu odbyło się 14 kwietnia na zaproszenie wielkopolskiego kuratoraoświaty Elżbiety Walkowiak i wojewody wielkopolskiego – Piotra Florka.Watro dodać, że w piętnastoletniej historii ponieckiego gimnazjum sukcestaki udało się osiągnąć zaledwie sześciu osobom. / PK

Gminna Biblioteka CKSTiR w Poniecu pierwszy raz bierze udział wdrugiej edycji „Spotkań z pasjami”. Projekt ten zakłada przeprowadzenieco 2 tygodnie piętnastu spotkań on-line jako wideokonferencji ze znanymiosobami, które prowadzą aktywne życie i realizują swoje pasje, angażu-jąc się w życie społeczności lokalnych. Głównym celem projektu jest ak-tywizacja społeczna seniorów – sprawianie, by seniorzy wyszli z domówi spotkali się ze sobą w miejscu publicznym. 10 kwietnia bohaterem wi-deokonferencji był aktor i reżyser Emilian Kamiński, 24 kwietnia - psy-choterapeutka Katarzyna Miller, a 8 maja - Urszula Szczurek, 75-letniainstruktorka fitness. / PK

Czwórka ponieckich muzyków Patrycja Gilewska - trąbka, Eryk Gałka- tuba, Przemysław Sikorski - puzon i Marek Mikołajczak - saxhorn bary-tonowy 5 kwietnia wzięła udział w jubileuszowym XXX Wielkopolskim Kon-kursie Młodych Instrumentalistów Orkiestr Dętych im. Jana Schulza wOsiecznej. Muzycy reprezentowali każdą z grup wiekowych oraz każdy zinstrumentów sekcji blaszanej. W konkursie brało udział 52 muzyków z11 orkiestr dętych z terenu Wielkopolski i Dolnego Śląska. W rezultaciePatrycja Gilewska zdobyła wyróżnienie za wykonanie utworu Tamburyn iSweet Rosie O'Grady, a pozostali muzycy otrzymali dyplomy uczestnictwai upominki. / PK

Wydawca i redakcja: Gminne Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacji w Poniecu, ul. Szkolna 3, tel. 65 5731169Redaktor naczelny: Paweł KlakPrzesyłanie materiałów do gazety i archiwum PDF: www.poniec.euDruk: Drukarnia HAF LESZNOSkład: HALPRESS, Leszno - www.halpress.eu

Wieści z gminy Poniec

Uczniowie z klas IV-VI ze szkół podstawowych w Żytowiecku, Poniecui Sarbinowie wzięli udział w I Gminnym Konkursie Wiedzy o Ochronie Śro-dowiska. Organizatorem konkursu była Szkoła Podstawowa w Sarbino-wie. W wyniku eliminacji szkolnych wyłoniono 15 uczniów. Wszyscyspotkali się 28 kwietnia w sarbinowskiej szkole podczas finału konkursu.Uczniowie rozwiązywali test, który zawierał pytania dotyczące ochronyprzyrody. W wyniku oceny prac pierwsze miejsce zajął Rafał Stróżyński,drugie – Jan Przewoźny, a trzecie – Martyna Urbaniak. / PK

Page 11: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 11 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Marianna Dudziak, uczennicaklasy VIa Szkoły Podstawowej wPoniecu, zajęła drugie miejsce,zdobywając tytuł wicemistrza po-wiatu w kategorii szkół podstawo-wych na Powiatowym KonkursieMatematycznym dla UczniówSzkół Podstawowych. Uczennicanajpierw znakomicie przeszła eli-minacje szkolne i zakwalifikowałasię do eliminacji powiatowychwspólnie z jedną koleżanką zeszkoły. Finał powiatowy konkursuodbył się 9 kwietnia w Szkole Pod-stawowej nr 1 w Gostyniu./ PK

Kolejny już raz uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej w Po-niecu z okazji Dnia Ziemi ubrali się na zielono. Każda z klas przygotowałaplakat przedstawiający ekologiczne drzewo. Najmłodsi uczniowie wystą-pili w przedstawieniu pt. „W lesie". Wszystkie klasy prezentowały piosenkio tematyce ekologicznej. Wspólne spotkanie zakończyło się uroczystymślubowaniem młodych ekologów. / PK

Pierwsza w tym roku imprezaplenerowa w Dzięczyńskim Kom-pleksie Rekreacyjnym odbyła się 3maja. Dla najmłodszych uczestni-ków przygotowano dmuchańce itrampolinę. Główną atrakcją byłazabawa taneczna z zespołemk`TOTO, na którą przybyła sporagrupa mieszkańców. Organizato-rami imprezy byli Urząd Miejski wPoniecu, GCKSTiR oraz SołectwoDzięczyna. / PK

Wędkarze z Klubu Wędkarskiego Hydromak Poniec spotkali się 5kwietnia na corocznych zawodach, aby powalczyć o miano najlepszego.Mistrzostwa rozegrano podobnie jak w zeszłym roku na łowisku Dzię-czyna. W zawodach oprócz stałych członków mogli brać udział także mi-łośnicy klubu. Po przywitaniu przez prezesa klubu Macieja Morchela iporannym poczęstunku przystąpiono do części najważniejszej, czyli spor-towej rywalizacji. Po ogłoszeniu regulaminu i rozlosowaniu stanowiska,wszyscy rozjechali się, aby odpowiednio przygotować sprzęt. Rywalizacjazaczęła się o godzinie 10. Pogoda w tym dniu nie rozpieszczała. Tempe-ratura w nocy oscylowała w granicach 7 stopni Celsjusza, a w dzień byłaniewiele wyższa. Wiał wschodni wiatr, który według wędkarzy nie przy-nosi dobrych brań. Na dodatek niebo było całkowicie zakryte chmurami.Mimo tych niesprzyjających warunków klubowicze poradzili sobie wy-śmienicie, ponieważ to najlepsi spławikowcy naszego okręgu. Po czte-rech godzinach łowienia w ich siatkach pływało sporo leszczy, płoci, krąpii okoni. Trafił się także pstrąg tęczowy i karp o masie 2,5 kg, złowionyprzez Dariusza Starostę (8, 600 kg), który w rezultacie wygrał zawody izostał Mistrzem Klubu 2014. Jako ciekawostkę należy zaznaczyć, że rybazostała złowiona na żyłkę o grubości 0, 95 mm, a hol trwał 15 minut. Dru-gie miejsce zajął Paweł Sibiński (7, 780 kg), który w zeszłym sezonie byłnajlepszy. Na ostatnim miejscu podium stanął Norbert Lindner (7, 340 kg).Po zważeniu wszystkie ryby wróciły do wody. Na zbiórce po łowieniu nakażdego z 13 uczestników zawodów czekał gorący posiłek, przy którymmożna było porozmawiać o taktykach, które się w tym dniu sprawdziły iplanach na kolejne starty w tym roku. Na koniec najlepszym wręczonookolicznościowe szklane statuetki, a dla wszystkich prezes Maciej Mor-chel ufundował cenne nagrody.

N.L.

Klubowe łowienie

Coroczne Zawody Wędkarskie o „Puchar Dzięczyny” odbyły się 18maja na Łowisku Dzięczyna. Organizatorem było Koło PZW „Perkoz” Po-niec. W zawodach rywalizowało 38 amatorów łowienia w trzyosobowychdrużynach i dwóch zawodników indywidualnych z Krotoszyna, Pawłowic,Bojanowa i oczywiście największa grupa z ponieckiego koła. Mimo po-rannego deszczu ryby brały dość dobrze i niejeden wędkarz złowił okazałeryby. Najczęściej na haczyki trafiały: płocie, krąpie, karpie, wzdręgi orazleszcze i karasie srebrzyste. Dzięki bezpłatnemu udostępnieniu łowiskaprzez PZW Perkoz wędkowanie odbywało się na dwóch stawach. Jak sięokazało, najwięcej ryb złowiono na stawie sportowym. To tam padły dwanajlepsze wyniki tegorocznych zawodów. Pierwsze miejsce zajął DariuszStarosta z Klubu Hydromak Poniec (7, 640 kg). Na drugim miejscu upla-sował się kolejny zawodnik Hydromaku Adam Maryjowski z wynikiem6120 punktów. Na najniższym stopniu podium z wynikiem 4880 punktówznalazł się zawodnik Klubu Grot Krotoszyn - Wojciech Mizera. W klasyfi-kacji drużynowej zwyciężył bezapelacyjnie KW Hydromak Poniec przedKW Grot Krotoszyn i Mikołajczak Team. Po podliczeniu wyników wręczonopuchary i nagrody dla najlepszych, a wśród wszystkich uczestników roz-losowano nagrodę niespodziankę. Szczęśliwcem okazał się wędkarz Mi-chał Mikołajczak. / N.L.

Z Mistrzostw Europy Taek-wondo powrócili zawodnicy klubuKS TIGER WIELKOPOLSKA. Wdniach 29-30 marca w szwajcar-skim Davos odbyła się jedna znajbardziej prestiżowych impreztaekwondo skupiająca zawodni-ków z całego kontynentu. Byłotam pięciu zawodników klubu KSTiger Wielkopolska dzięki dofi-nansowaniu gminy Poniec: Klaudia Wujek, Emil Janowski, Krystian Zie-liński, Adam Sierakowski, Łukasz Busz oraz trener Krzysztof Bednarz. Pokilka medali przywieźli ze sobą Klaudia Wujek i Krystian Zieliński, którzyznakomicie się zaprezentowali tak indywidualnie, jak i drużynowo. / PK

Page 12: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 12 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Biskup przybył do Ponieca wdniu 9 września w godzinach popo-łudniowych. Po uroczystym powita-niu odbył się obrzęd bierzmowaniamłodzieży pozaszkolnej. W dniu na-stępnym biskup odprawił rano mszędla dzieci szkolnych, a następnie wi-zytował kościół parafialny, dom ka-tolicki, wikariat, organistówkę icmentarz. Kolejnym etapem wizyta-cji była kontrola kasy parafialnej. Wpołudnie biskup przyjmował zgło-szonych wcześniej parafian. W go-dzinach popołudniowych miałomiejsce błogosławieństwo dla nie-mowląt i dzieci, katechizacja dzieciszkolnych, bierzmowanie młodzieżyszkolnej oraz zwiedzanie kaplicyszpitalnej sióstr.

Ostatni, trzeci dzień wizytacji

był poświęcony głównie konferencjidekanalnej księży. Wcześniej jesz-cze biskup zwiedzał kościół pw.Chrystusa Króla i kościół św. Anto-niego w Waszkowie. W godzinachwieczornych biskup po pożegnal-nym nabożeństwie udał się do Bo-janowa.

Miesiąc później proboszcz po-niecki ks. Marian Koszewski otrzy-mał z kurii archidiecezjalnej wPoznaniu pismo podpisane przezarcybiskupa Walentego Dymka.Wynika z niego, że parafia ponieckaotrzymała bardzo pochlebną ocenębiskupa Jedwabskiego: „Duch reli-gijny w parafii jest dobry. Parafianiesą szczerze przywiązani do wiary iKościoła. Obowiązki religijne speł-niają gorliwie. Udział we mszy św. w

niedziele i święta jest wielki. Licznesą komunie św. Zz okazji pierw-szego piątku miesiąca przystępujeokoło 800 osób do Stołu Pańskiego.Do komunii wielkanocnej nie przy-stąpiło 70 osób, do kościoła jednakchodzą. Nabożeństwa stanowe od-bywają się regularnie. Frekwencjaposzczególnych stanów jest po-ważna. Duszpasterstwo dzieciprzedstawia się w ten sposób, że coniedziela odprawia się mszę św. dladzieci z kazaniem, jednak raz w ty-godniu odbywa się godzina dusz-pasterska, w dwóch odległychośrodkach odbywa się jeden raz wtygodniu katechizacja dla dzieci z 1.,2. i 3. roku szkolnego.

Akcja liturgiczna rozwija się. Pa-rafianie znają recytowane msze, od-powiedzi mszalne, dzieci mająrównież recytowane msze, śpiewająnieszpory, godzinki do NajświętrzejMaryi Panny.

Akcja miłosierdzia roztaczaopiekę stałą i doraźną nad biednymii chorymi w parafii, czynne w tejdziedzinie są siostry miłosierdzia ikilka dawnych pań Wincentek ( tj.dawniej działającego stowarzysze-nia dobroczynnego pod wezwaniemśw. Wincentego a Paulo – uwagamoja GW).

Heretyków ani jawnych wrogówKościoła w parafii nie ma. Jest jednapara konkubinariuszy (osób żyją-cych w związku nieformalnym –GW).

Ofiarność parafian na cele ko-ścioła i kultu bożego jest wielka. Dosakramentu bierzmowania przystą-piło 508 osób”.

W piśmie podkreślono takżewzorowy ład panujący we wszyst-kich obiektach parafialnych, dobrezaopatrzenie zakrystii kościelnej wsprzęty i szaty liturgiczne, dobrystan organów naprawionych przeddwoma laty i prawidłowe zharmoni-zowanie zespołu trzech dzwonów.

Pochlebną ocenę otrzymałyrównież dzieci: „Egzamin dzieci wy-kazał, że dzieci dostatecznie znająprawdy wiary św. oraz liturgie Ko-ścioła, znają też dużo pieśni ko-ścielnych i poprawnie je śpiewają”.

Pismo kończy się pozytywnąoceną samych uroczystości wizyta-cyjnych: „Hołd parafian był dobrzezorganizowany, odbył się przy tłum-nym udziale parafian, którzy przezprzedstawicieli poszczególnych sta-nów dokumentowali swoją nieza-chwianą wierność dla sprawyChrystusowej”.

Oprac. na podstawie kroniki pa-rafii Poniec

GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI

Parafia Poniec w 1952 rokuHistorie parafii są integralną częścią dziejów lokalnych. Waż-

nym źródłem do ich poznania są dokumenty wizytacji bisku-pich, gdyż dają one nie tylko obraz stanu materialnego parafii,ale również poziomu religijności wiernych. W kronice parafial-nej Ponieca zachował się odpis protokołu wizytacji biskupiejprzeprowadzonej przez biskupa pomocniczego ArchidiecezjiPoznańskiej biskupa Franciszka Jedwabskiego w 1952 roku.

Mistrzostwa Gminy Poniec w Lekkoatletyce odbyły się 9 maja w ZespoleSzkół w Żytowiecku. Zawody te zorganizowane zostały pod kątem wyłonie-nia reprezentacji gminy Poniec na Powiatową Spartakiadę Lekkoatletyczną,która odbędzie się 3 czerwca w Borku Wielkopolskim Uczniowie ze szkół wSarbinowie, Poniecu i Żytowiecku startowali w trzech konkurencjach: bieguna 60, 100 m, 600 - 1000 m i rzucie w dal piłeczką palantową. / PK

W dniu 5 kwietnia w hali sportowej Zespołu Szkół w Żytowiecku odbył się VIPowiatowy Halowy Turniej Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. W turniejuuczestniczyło 14 drużyn reprezentujących jednostki OSP z terenu 7 gminpowiatu gostyńskiego. Turniej przeprowadzono w kategoriach: żeńskiej i mę-skiej oraz w kategorii najlepsza gmina. Rywalizacja turniejowa przewidzianabyła dla dziewcząt i chłopców z roczników 1996 i młodszych. Po rozegraniuwszystkich konkurencji i podliczeniu wyników w kategorii żeńskiej pierwszemiejsce zajęła drużyna z Żytowiecka. W kategorii męskiej drużyna z Żyto-wiecka była na czwartym miejscu. W klasyfikacji ogólnej gmin pierwszemiejsce zajęła gmina Gostyń, a drugie – gmina Poniec. / PK

Z piętnastoma meda-lami wrócili ponieccy i go-styńscy zawodnicytaekwondo z IV MistrzostwPolski Taekwondo w Oleś-nicy. Na turnieju stawiło sięokoło 320 osób z klubów zcałej Polski. Drużyna li-cząca 32 członków KSTiger Wielkopolska repre-zentowana była przez sek-cje z Ponieca, Żytowiecka,Kościana i Gostynia z trenerami Krzysztofem Bednarzem i KrzysztofemŻurczakiem. Adam Sierakowski z Ponieca został mistrzem Polski w wal-kach semi (pointfighting) w kategorii -60 kg. Drugi złoty medal w tej samejkonkurencji zdobył jego kolega Marek Walenczewski w kategorii wagowej-50 kg. Oprócz tego nasi zawodnicy zdobyli jeszcze 8 medali srebrnych i5 brązowych. / PK

Page 13: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 13 ]WIEŚCI Z GMINY PONIECKalendarium ponieckie

Działo się w Rokosowie - Część 2: 418-46 - Jako dziedzic części wsi Rokosowo w źródłach występuje Dziersław Rokossowski (Ro-koszowski), Karsiecki, herbu Czasza, prawdopodobnie syn Mikołaja Koterby. Posiadał równieżczęściowo Bełczylas ( Bączylas), Karsiec (Karzec) i Sławikowice. Druga część tych miejscowościbyła w posiadaniu jego brata Tomisława, zwanego Bełczek. Synem Dziersława był Łukasz. 1421 – Tomisław Rokossowski oskarżył Szczepanka z Rogaczewa Wielkiego, że spalił należącądo niego stodołę z żytem, przez co poniósł szkody na sumę 40 grzywien. Skierował również oska-rżenie pod adresem Dobiesława i Marcina Pakosławskich, że podżegali Szczepanka do tego czynu. 1428-34 – Dalsze sprawy Tomisława Rokossowskiego. Z Liskiem Wyskotą z Dzięczyny proceso-wał się o dwa konie, granicę między Rokosowem i Dzięczyną oraz o strugę (strumień) Spacznicęmiędzy Rokosowem i Dzięczyną.1432 - Dziersław z Rokosowa opatruje swą pieczęcią z herbem Czasza dokument, w którym pa-nowie i miasta województwa poznańskiego zobowiązują się, że po śmierci króla Władysława Ja-giełly obiorą królem jednego z jego synów.1435 – Tomisław Rokossowski zapisał swojej żonie Dorocie sumę 280 grzywien z tytułu jej ma-cierzyzny i 60 grzywien z tytułu jej ojcowizny na 1/2 swych części w Rokosowie i Bełczylesie. 1440 - Dziersław Karsiecki z Rokosowa odnowił granice między Rokosowem, Karścem i Pudlisz-kami. 1446 - Dziersław z Rokosowa kupił od swego brata Tomisława z Rokosowa całe połowy fortalicjum(zamku) i dworu (fortalicium et curia) oraz 1/2 ogrodów należących do tego fortalicjum i dworu za40 grzywien. Pierwszy ogród (hortus) leżał obok drogi zwanej skotnica ( tj. dla bydła), która pro-wadziła do stawu (piscina), z prawej strony wraz z pasieką (sarepta) leżącą naprzeciw (ex oppo-sito) fortalicji. Drugi ogród wraz z łąką, czyli trawnikiem, leżał obok drogi, czyli kostnicy, po lewejstronie idąc do Karśca. 1451 – Tomisław Rokossowski, zwany Bełczek, został dopuszczony przez bractwo ubogich doprawa patronatu prepozytury szpitala Świętego Ducha pod Poniecem. Bractwo zapisało prepozy-towi 1 grzywnę czynszu rocznego z zastrzeżeniem prawa wykupu za 12 grzywien. Prepozyt miałza to odprawiać co tydzień mszę za Tomisława.1452-88 – Dziedzicem Rokosowa był Łukasz Rokossowski (Rokoszewski, Rokoszowski), synDziersława, ojciec Floriana oraz Jadwigi i Zofii. Podobnie jak ojciec władał również w Karścu, Sła-wikowicach, Bełczylesie a ponadto w Królikowie (powiat koniński). Studiował w Krakowie ( 1452 r.)i Frankfurcie nad Odrą (1453 r.). W źródłach jest nazywany rycerzem pasowanym (strenuus). Peł-nił liczne funkcje. Był cześnikiem poznańskim, burgrabią konińskim w latach 1473-75, wicesędziąw Pyzdrach i w Kaliszu oraz wicepodkomorzym w Koninie w1485 r. W latach 1467-1479 pełniłfunkcję rotmistrza wojsk zaciężnych. Służył w Prusach przez kilka lat, za co otrzymał od króla Ka-zimierza Jagiellończyka zapłatę w wysokości 1101 florenów węgierskich. Brał udział w wyprawiekrólewicza Władysława Jagiellończyka do Czech w 1471 r., na którą przyprowadził 100 konnych.Towarzyszył mu Andrzej Rokossowski (brat lub stryj) z oddziałem 58 konnych. Prawdopodobnieuczestniczył w latach 1478-79 w tzw. wojnie księżej w Prusach. 1454 -Tomasz, syn Mikołaja z Rokosowa ( być może Rokossowski, lub potomek Kosków), złożyłprzysięgę, że nie szerzył nowinek husyckich w kazaniach głoszonych w czasie swych podróżypoza granicami diecezji poznańskiej i prowincji gnieźnieńskiej.

Oprac. Na podstawie - Słownik historyczno – geograficzny ziem polskich w średniowieczuhttp://www. slownik. ihpan. edu. pl/search. php?id=20625&q=MIechcin&d=0&t=0 (dostęp 1.04. 2014)

GRZEGORZ WOJCIECHOWSKI

Lekarz weterynarii Roman Szymański radzi...Choroby zwierząt ze względu na etiologię mogą być

między innymi zakaźne, wirusowe lub autoagresywne.Większość chorób zwierząt przypisywana jest do jednegogatunku – choroba pęcherzykowa świń i dzików, pomór kla-syczny oraz afrykański dzików i świń. Są również takie cho-roby, które przenoszą się między (gatunkami), grupamizwierząt, np. pryszczyca, która atakuje zwierzęta parzysto-kopytne, bydło, owce, kozy, świnie i dziki oraz przeżuwa-cze dziko żyjące. Z punktu widzenia bezpieczeństwa ludzi,a także zwierząt hodowlanych, istotne są choroby zwierzątdzikich. Przykładem jest ASF – afrykański pomór dzików -choroba, która może przenosić się na zwierzęta hodowlanelub stanowić źródło zakażeń dla ludzi, np. wścieklizna. Cho-roby zakaźne zwierząt mogą występować na całym obsza-rze kraju, województwa, powiatu i gminy, szczególnie naterenach rolniczych (hodowlanych), przyczyniać się mogądo tego również złe warunki atmosferyczne.

Przyczyną wybuchu epidemii chorób zakaźnych i za-raźliwych mogą być skażone pasze i żywność na skutekzarażenia surowca oraz wtórnie w miejscach ich wytwo-rzenia, magazynowania oraz w czasie transportu. W ubieg-łym stuleciu wstępowały w Polsce choroby zakaźne ubydła, świń i owiec (również w naszej gminie). W Polsceostatni przypadek klasycznego pomoru świń stwierdzono w1994 roku (również w naszym województwie). Choroba pę-cherzykowa świń i dzików występowała w Polsce w latach1971-72, a w naszym regionie pod koniec września 1985roku. Pryszczyca występowała w latach 60. i 70.

Jaki jest przebieg i objawy występowania pryszczycy ichoroby pęcherzykowej? Obydwie choroby wywołane sąprzez wirus, który atakuje zwierzęta parzystokopytne do-mowe, jak również i dzikie. Wirus ten charakteryzuje się wy-stępowaniem pęcherzy wielkości od 1 do 3 cmwypełnionych mętnym płynem u świń i dzików w okolicy tar-czy ryjowej, języka, szpary międzyracicowej oraz opuszekpalców. Zmiany te mogą doprowadzić do zejścia pochewkirogowej palca. Do tych objawów dołącza się wysoka tem-peratura i zapalenie narządów wewnętrznych, co prowadzido wyniszczenia i upadków – występują masowe zachoro-wania w populacji świń i dzików. Wirus pryszczycy atakujebydło, owce, kozy, świnie, dziki i przeżuwacze dziko żyjące.Zmiany w postaci pęcherzy pojawiają się u bydła na śluza-wicy, języku, błonach śluzowych pyska, racic i wymienia.Podobne zmiany mogą wystąpić u owiec i kóz, u którychdodatkowo pojawiają się poronienia (u sztuk ciężarnych).

Pryszczyca jest chorobą odzwierzęcą, przenoszącą sięna ludzi w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorymi zwie-rzętami i spożywanie surowego mleka. Najczęściej nara-żeni na wystąpienie tej choroby są ludzie mającybezpośredni kontakt z chorymi zwierzętami.

Choroba pęcherzykowa występowała w Polsce w latach1971-72 w dużych skupiskach hodowlanych. Objawy byłypodobne jak przy pryszczycy. Wirus atakował jednak tylkoświnie i dziki. W naszej gminie, pod koniec września 1985roku, wystąpiła choroba pęcherzykowa świń, potwierdzonabadaniami klinicznymi i laboratoryjnymi. Mimo szczegóło-wych analiz nie udało się wyjaśnić, jakie było źródło tej cho-roby. Świnie z zakażonej zagrody zostały skierowane douboju, dokonano odkażenia zagrody i przeprowadzono per-lustrację całej wsi i okolicznych wiosek w promieniu 5 km.

Do dnia dzisiejszego nie stwierdzono żadnych objawówwskazujących na wystąpienie tej choroby w naszej gminie.Opisane przeze mnie choroby podlegają urzędowemu zgło-szeniu do powiatowego lekarza weterynarii, który wyzna-cza sposób postępowania w zwalczaniu chorób zakaźnychi zaraźliwych.

UWAGA hodowcy królików! Tegoroczna aura jest bar-dzo wilgotna, co sprzyja rozwojowi komarów, które są wek-torem chorób zakaźnych królików – myksomatozy i pomoru.Zalecam zaszczepić swoje króliki, aby jesienią uniknąć ztego powodu upadków pogłowia.

Przy pięknie przystrojonych stołach z okazji świąt wielkanocnych 10 kwietniaspotkali się członkowie Klubu Seniora Złota Jesień. Duże wrażenie robił stółzastawiony słodkimi, staropolskimi wypiekami świątecznymi przygotowanymiprzez członkinie klubu. / PK

Page 14: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 14 ]Rozwiązanie powstanie po przeniesieniu liter

oznaczonych cyframi od 1 do 14 do odpowiednichkratek poniżej. Prawidłowe rozwiązanie należyprzepisać na kartkę i wysłać lub dostarczyć doGminnego Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rek-reacji w Poniecu. Rozwiązanie można też przesłaće-mailem na adres [email protected] pamiętać o podaniu imienia, nazwiska i ad-resu zamieszkania. Wśród nadawców prawidło-wych odpowiedzi wylosujemy nagrodę. Narozwiązania czekamy do 10 października. Rozwią-zanie poprzedniej rozsypanki brzmiało: KWIECIEŃ.Nagrodę wylosował Tomasz Nowacki ze Śmiłowa.Zapraszamy do GCKSTiR po odbiór nagrody.

HOROSKOPBaran 21.03-19.04

Trochę za dużo czasu poświę-casz sprawom zawodowym. Zosta-wiaj te problemy w pracy, a w domuzajmij się bliskimi. Pomyśl też osobie, trochę odpocznij. Dobre fi-nanse.

Byk 20.04-20.05Spodziewaj się nieco zawirowań

w sprawach uczuciowych. Nowaznajomość może przerodzić się wmiłość. W pracy trochę więcej obo-wiązków. Nie przesadź z wydatkami.

Bliźnięta 21.05-21.06Najbliższe tygodnie mogą oka-

zać się ważne dla rodziny. Będzie-cie musieli podjąć wspólnie pewnedecyzje. Dobrze je przedyskutujcie.Skontroluj zdrowie.

Rak 22.06-22.07Przyjdzie czas na mały flircik.

Ważne, byś nie przesadziła z obiet-nicami. W pracy najlepiej pracowaćw zespole. Poproś o pomoc kole-gów. Zdrowie dobre.

Lew 23.07-22.08Czas na szczerą rozmowę z

partnerem. Nieporozumienia trzebawyjaśnić od razu. W pracy zwróćuwagę na podział obowiązków.Chyba trochę za dużo bierzesz nasiebie.

Panna 23.08-22.09Będziesz się cieszyć powodze-

niem. Nawet zwykłe spotkania mogązmienić się w ciekawą randkę.Oczekuj dobrej wiadomości od daw-nych znajomych.

Waga 23.09-22.10Czeka Cię spory przypływ ener-

gii. Wykorzystaj to do rozpoczęcianowego pomysłu zawodowego. UdaCi się. Zwróć uwagę na pewnegoLwa. Jest Tobą zainteresowany.

Skorpion 23.10-21.11To będą pracowite tygodnie. W

firmie dojdą nowe zadania, a wdomu czekają Cię pewne zmiany.Ale gwiazdy wróżą przypływ go-tówki.

Strzelec 22.11-21.12Jeśli pogoda dopisze, korzystaj z

wyjazdów w plener i długich space-rów. Potrzebujesz wyciszenia. Wdrugiej połowie miesiąca możesz li-czyć na dobrą wiadomość.

Koziorożec 22.12-19.01Nic nie stoi na przeszkodzie, byś

właśnie teraz rozpoczęła jakiś nowybiznes. Jest ktoś, kto Ci w tym po-może. Nie przejmuj się plotkami,unikaj rozmów na ten temat.

Wodnik 20.01-18.02Zaskoczą Cię nagłe dowody

sympatii. Okazywać je będzie ktoś,kto od dawna patrzy na Ciebie życz-liwym spojrzeniem. Możesz liczyćna podwyżkę.

Ryby 19.02-20.03W stałych związkach spodzie-

wać się należy sporo oznak miłości.Single mogą spotkać bardzo miłychpartnerów. Ale uważajcie za kierow-nicą.

(: (: HUMOR :) :)Wycieczka odwiedziła muzeum.Zwiedzający wchodzą do małejsalki, gdzie znajdują się dwieczaszki - jedna mała, druga duża.Przewodnik pyta:— Może ktoś z was wie, do kogonależała ta duża czaszka?— Do Napoleona.— Doskonale. A ta mała?— Też do Napoleona, kiedy był jesz-cze dzieckiem.

***— Czy ta kuracja czosnkowa, którąpanu zaleciłem, pomogła? - pyta le-karz pacjenta.— O tak! Straciłem przeszło 15 kg iwszystkich przyjaciół.

***Przychodzi mężczyzna do banko-matu, aby pobrać pieniądze. Banko-mat szura, szumi, coś tam miele i wkońcu na ekranie pojawia się napis:„Stary, masz pożyczyć pięć dych doponiedziałku?”.

KRZYŻÓWKAZ NAGRODĄ Fasolowo - ziemniaczana

Składniki: 30 dag mielonegomięsa, 15 dag mrożonej zielonej fa-solki szparagowej, pęczek rzod-kiewki, 3 średnie ziemniaki, 2 łyżkimusztardy, łyżeczka miodu, 6 łyżekoleju słonecznikowego, łyżka białegooctu winnego, koperek, sól mielonypieprz. Sposób przygotowania: Ziem-niaki ugotować w mundurkach, ostu-dzić, obrać, a następnie pokroić wplasterki. Fasolkę szparagową goto-wać około 10 minut w osolonej wo-dzie na półtwardo. Wodę odlać,zahartować fasolkę na sicie, przele-wając ją zimną wodą. Mielone mięsowyrobić dokładnie z łyżką musztardyoraz szczyptą mielonego pieprzu.Uformować z masy malutkie klopsiki.Na patelni rozgrzać 3 łyżki oleju,usmażyć je i wyłożyć na warzywa.Rzodkiewki opłukać, pokroić naćwiartki. Pozostały olej wymieszać zresztą musztardy, octem, miodem,szczyptą soli i pieprzu. Składniki sa-łatki polać sosem, delikatnie wymie-szać. Przed podaniem obłożyćgałązkami koperku.

Z salamiSkładniki: 40 dag ziemniaków

ugotowanych w mundurkach, 15 dagpomidorów koktajlowych, 2 garścieświeżych liści szpinaku, 30 dag kieł-basy salami, łyżeczka płynnegomiodu, sok z połowy cytryny, 6 łyżekoleju, 2 garście kiełków słonecznika,sól, pieprz. Sposób przygotowania:Ugotować ziemniaki, obrać, pokroićw dość grube talarki. Pomidory do-kładnie umyć, każdy przekroić na po-łowę. Liście szpinaku dokładnieopłukać, osuszyć i oberwać ogonki.Salami pokroić w grubsze plastry,potem w paski. Miód połączyć z so-kiem z cytryny i olejem. Doprawić dosmaku solą i pieprzem. Przygoto-wane warzywa i salami wymieszać zkiełkami słonecznika. Polać sosem.

Pyszne sałatki

— Napar miętowo - pokrzy-wowy. Po łyżce mięty pieprzowej ipokrzywy (możesz te zioła zastą-pić też tymiankiem i rozmarynem)zalej litrem wrzątku. Zaparz podprzykryciem. Przecedź, dodajłyżkę soku z cytryny. Płynem pole-waj umyte pasma, delikatnie(opuszkami palców) wmasuj go teżw skórę głowy. Zabieg najlepiej jestpowtarzać po każdym umyciu wło-sów.

— Winogronowa oliwka.Łyżkę oleju z pestek winogron po-łącz z łyżeczką octu winnego lubjabłkowego. Wmasuj w pasma. po15 minutach umyj je szamponem.

— Serum z rzepy. Rzepęobierz ze skórki i zetrzyj na tarce omałych oczkach. Przez gazę od-ciśnij sok. Wetrzyj go starannie we

włosy, pozostaw na 30 minut Umyjgłowę szamponem.

— Cebulowy sok. W sokowi-rówce wyciśnij sok z dwóch cebul,wmasuj go w skórę głowy i pozos-taw na pół godziny. Po tym czasieumyj głowę szamponem. Powta-rzaj dwa razy w tygodniu.

— Mleczna płukanka. Umytewilgotne włosy polej 1/2 litra tłus-tego zimnego mleka. Głowę owińręcznikiem, po 20 minutach,spłucz włosy, obficie wodą - najle-piej chłodną.

— Piwna odżywka. 1/4szklanki jasnego piwa staranniewymieszaj z żółtkiem. Nałóż nawilgotne włosy i spłucz je zimnąwodą po upływie 15 minut. Na-stępnie umyj głowę jak zwykle.

Domowe eliksiryna wzmocnienie włosów

1 2

6 10

9

12

5

74

8

14 11

13 3

Publicznypopis aktora

na scenieObszar powy-

żej 300 mn.p.m.

Góra, gdzieMojżesz otrzy-mał 10 przyka-

zańŁup

drapieżnika

Karadyscyplinarna

wpisanado akt

Nocnywypoczynek

Udaje towarna wystawie

Gra w piłkę nakoniach lub

koszula

Uzdrowisko wArdenach

Zwrot kredytuw ratach

Anion lub Kation

Kochanek wfilmie

Lantan dlachemika lub

nuta napięciolinii

...Tse-Tungprzywódca

Płynie z okaPopielatapapuga

JapońskiwachlarzskładanySensu

Zero,czyli...

Interwał mu-zyczny pooktawie

Aktor grającyw dramatach

Samochódmarki

Daewoo

1 2 3 4 2 5 2 6 7 8 9

10 3 4 9 10 11 8 12 13 14 13

Page 15: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014

[ 15 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Rekordowa frekwencja towarzyszyła VIII Rodzinnej Majówce Rowero-wej. Prawie 350 rowerzystów wyruszyło 1 maja 2014 roku z placu przedGCKSTiR w Poniecu na atrakcyjną przejażdżkę. Około 30-kilometrowatrasa tegorocznej majówki, która trwała prawie 4 godziny, wiodła z Po-nieca przez Oporówko, Grabówiec, Oporowo, Łękę Wielką, Rokosowo,Karzec do Dzięczyny. W trakcie przejazdu organizatorzy zaplanowali po-stój w Łęce Wielkiej, gdzie na uczestników czekała gorąca kawa, herbataoraz słodki poczęstunek. Rajd zakończył się na Dzięczyńskim Komple-ksie Rekreacyjnym w Dzięczynie, gdzie odbyło się wielkie grillowanie. Do-datkowymi atrakcjami było losowanie nagród wśród uczestnikówrowerówki oraz mecz piłkarski: Samorządowcy kontra Policja, który za-kończył się wynikiem 11:6 dla drużyny Policji. Sponsorami tegorocznejRodzinnej Majówki Rowerowej byli: MAR GUM - Mariusz Danielczak, PHUDanuta Dopierała, Usługi Przewoźniczo – Transportowe WALDMAR,Bank Spółdzielczy w Poniecu, Hurtownia Rowerów Szawer z Leszna, Pro-dukcyjno-Usługowy Zakład Stolarski - Rosa Sławomir, PHU MADBA Po-niec, Ponieckie Stowarzyszenie Wędkarskie PERKOZ oraz SoftStarDamian Kędziora. Patronat nad majówką objęli: burmistrz Ponieca, prze-wodniczący Rady Miejskiej Ponieca, Gminne Centrum Kultury Sportu Tu-rystyki i Rekreacji w Poniecu, pełnomocnik burmistrza Ponieca ds.rozwiązywania problemów alkoholowych oraz OSP Poniec. Nad bezpie-czeństwem uczestników czuwali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnejoraz policjanci z Posterunku Policji w Poniecu, którym organizatorzy skła-dają serdeczne podziękowania.

Rodzinna Majówka Rowerowa

Page 16: Wieści z Gminy Poniec - nr 41 - Maj 2014