Wiadomosci Lackie

Zd

jęc

ie: s

Zo

pk

a b

oż

on

ar

od

Ze

nio

wa

au

tor

st

wa

Ma

gd

ale

ny

ży

ły Z

sp

w Z

ab

rZ

eż

y

„Bóg się rodzi, moc truchleje…”

Nadchodzące Święta Bożego Narodzenianiosą ze sobą wiele radościa także refleksji dotyczących minionego okresu i planów na nadchodzący Nowy Rok.W tych wyjątkowych dniachchcemy życzyć wszystkim Mieszkańcom Gminy Łącko i Gościom spokoju i szczęścia w rodzinnym gronie oraz zadowolenia i sukcesówz podjętych wyzwań.

Przewodniczący Rady Gminy ŁąckoZdzisław Warzecha

Wójt Gminy ŁąckoJanusz Klag

Gazeta SamorządowaListopad Grudzień 2011

Bronek z Obidzy

Moja kolęda Czy ktoś Cię tutaj nie widział,nie słyszał, z Tobą nie chodził?Znaczy, że jesteś z Obidzy,znaczy żeś tu się urodził.

W chatki do szopek podobne,jak te dalekie z Betlejemporozmieniane na drobne,wnosiłeś wielkie nadzieje.

Nawet za złote dukaty,skarby tej ziemi i niebachociaż Cię mamy na raty,nikt z nas nie zdradzi, nie sprzeda.

Raz w roku przy wspólnym stoleczekamy z taką nadziejąbyś wszystkich połączył - dzieląc,mały opłatek wśród wielu.

Wracaj i zajdź tam gdzie prosiświąteczny dzwon kolędników,pozamienianych na grosze,brzęk rozsypanych srebrników.

szopka bożonarodzeniowa autorstwa łukasza kiklicy z sp w obidzy

Gdy nadejdą Święta Bożego Narodzenia

niech nadzieja i radość

zastukają do Waszych drzwi,

a Nowy Rok przyniesie

pomyślność i szczęście każdego dnia.

tego życzy wszystkim swoim Czytelnikom

Redakcja Wiadomości Łąckich

Rozmowa z Januszem Klagiem– Wójtem Gminy Łącko

—— Redakcja:—Mija—już—rok—od—objęcia—przez—Pana—stanowiska—Wójta—Gminy—Łącko.—Co—Pan—uważa—za—swoje—największe—osiągnię-cia?

—— Wójt:—Ten—rok—był—na—pewno—rokiem—obfitującym—w szereg—ważnych—inwestycji.—Na—większość—inwestycji—udało—się—nam—pozyskać—środki—zewnętrzne.—Niewątpli-wie—należy—do—nich—odbudowa—(7600—mb)—dróg—na terenie—gminy—Łącko,—w tym—do-finansowanie—z MSWiA—w wysokości—do—80%.—Z trudnych—inwestycji,—których—nie—udało—się—zrealizować—w latach—poprzed-nich,—to—przede—wszystkim—doprowadze-nie—do—rozbiórki—budynku—w Kadczy—sto-jącego—w pasie—drogowym—oraz—budowa—Orlika—w Łącku.—

—— Jak—zapowiadają—się—najbliższe—lata?—— Nie—ma—się—co—oszukiwać,—czekają—nas—

bardzo— trudne— lata.—Zadłużenie—gminy—wynosi—ponad—21—mln—zł,—co—stawia—nas—w bezwzględnej— czołówce— najbardziej—zadłużonych—gmin—w powiecie—nowosą-deckim.—Musimy—teraz—jak—mówi—przy-słowie—–—dobrze—oglądać—każdą—złotówkę,—aby—zaplanować—i zamknąć—budżet—w roku—2014,—aby—spełniał—on—wskaźniki—zapla-nowane—przez—Ministra—Finansów—Jacka—Rostowskiego.—

Wskaźnik—bazuje—na—wykonaniu—budże-tu—w trzech—latach—poprzedzających,—tj.—2011,—2012—i 2013.—Relacja—kosztów—obsłu-gi—zadłużenia—(raty—+—odsetki)—do—docho-dów—ogółem—winna—być—niższa—lub—równa—od—średniej—relacji—dochodów—bieżących—powiększonych—o dochody—ze—sprzeda-ży—majątku—i pomniejszonych—o wydat-ki—bieżące—do—dochodów—ogółem—budżetu—

–—obliczonej—dla—trzech—lat—poprze-dzających—tworzenie—budżetu.

W 2011—r.—prawie—11%—dochodów—Gminy—Łącko—przeznaczanych—jest—na—spłatę—długu,—co—również—stawia—nas—w bezwzględnej—czołówce—gmin,—które—przeznaczają—tak—wielki—pro-cent—swoich—dochodów—na—obsługę—zadłużenia.—Czeka—nas—naprawdę—za-ciskanie—pasa—i szukanie—oszczędno-ści—na—każdym—kroku.—

Rosnący— trend— wydatków— na—oświatę—i wychowanie,—wpływa—na—konieczność— ich—dofinansowywa-nia— ze środków— własnych— budże-tu—gminy—w kwocie—ok.—5,5—mln—zł.—Dofinansowanie—zadań—opieki—spo-łecznej—zamyka—się—w kwocie—ok.—1,3—mln—zł,—natomiast—Zakładu—Gospo-darki—Komunalnej—w kwocie—ok.—2,5—mln—zł.

Dla— osiągnięcia— wskaźnika—i uchwalenia—budżetu—na—2014—rok—konieczna—jest—redukcja—wydatków—bieżących—w latach—2012—–—2013—na—łączną—kwotę—około—8—mln—zł— lub—uzyskanie— przez— gminę— dodatko-wych—dochodów—na—porównywal-nym—poziomie.

—— Jakie—są—w takim—razie—plany—na—przy-szłość—dla—naszej—gminy?

—— Zakończyć— rozpoczęte— inwestycje—i starać—się,—aby—sprostać—wymaganiu—Mi-nisterstwa—Finansów—w 2014—r.—Będziemy—przede—wszystkim—ubiegać—się—o dotacje,—które—również—wpływają—na—dochody—na-szego—budżetu.—Bardzo—ważną—inwestycją,—która—była—przez—ostatnie—lata—odsuwana—

w czasie,—jest—dla—mnie—budowa—zespołu—szkolno-gimnazjalnego— w Łącku.— Bu-dowa—kompleksu—zależeć—będzie—jednak—od—sytuacji—finansowej—gminy.—Chcemy—maksymalnie—wykorzystać—kończące—się—środki—unijne—celem—przyśpieszenia—roz-woju—gminy—zarówno—pod względem—in-frastrukturalnym—jak—też—prospołecznym.

—— R:—Dziękuję—serdecznie— za— rozmowę—i życzę—wielu—sukcesów.—

Źródło: opracowanie skarbnik gMiny łącko. Źródło: opracowanie skarbnik gMiny łącko.

WiADOMOśCi—ŁąCKie 3

Gazeta Samorządowa Gminy Łącko

Listopad—Grudzień—2011

Najpierw—doszło—do—sfinalizowania—rozmów—ze—spadkobiercą—właścicieli,—Leonem—Ferbe-rem,—mieszkającym—na—stałe—z—Stanach—Zjednoczonych.—Zgodził—się—on—na—sprzedaż—tego—domu—gminie—Łącko.—Aktualnie—została—zakończona—rozbiórka—tego—obiektu.—

Cieszy—niezwykle—fakt,—iż—budynek—ten—przestanie—zagrażać—bezpieczeństwu—nie—tyl-ko—kierowców,—ale—również—dzieci,—które—przechodziły—obok—niego—w—drodze—do—szkoły.—

Jeżeli—dopisze—pogoda,—jeszcze—przed—zimą—pojawi—się—tam—chodnik,—który—zostanie—zbudowany—przez—Zarząd—Dróg—Wojewódzkich.—

(b.g.)

Dom w Kadczy już nie zagraża bezpieczeństwu

Po ponad półrocznych staraniach i zabiegach Wójta Gminy Łącko Janusza Klaga ruszyły prace rozbiórki domu o nr 40. położonego w Kadczy, który już od wielu lat zagrażał bezpieczeństwu, stojąc bezpośrednio w pasie drogowym.

4 WiADOMOśCi—ŁąCKie



Uczestniczyło—w nim—blisko—20—osób—–—byli—to—zarówno—rzeźbiarze,—malarze,—poeci,—jak—również—osoby—zajmujące—się—haftem,—wy-szywaniem—strojów,— tkactwem—czy— też—renowacją.— Zebranych— przywitała— ser-decznie—Barbara—Moryto—dyrektor—GOK—w Łącku,—dziękując—im—jednocześnie—za—przybycie—i wieloletnią—współpracę.—

Każdy—z gości—zaprezentował— siebie,—swoje—pasje—artystyczne—oraz—dokonania.—W spotkaniu—uczestniczył—również—Janusz—Klag—Wójt—Gminy—Łącko,—który—podzięko-wał—wszystkim—twórcom—za promowanie—gminy—Łącko—w trakcie—różnych—wystaw,—wernisaży—i konkursów—w kraju—i poza—jego—granicami—oraz—za—to,—że—chcą—dzielić—się—swoim—talentem—z innymi.—

Artyści—podzielili—się—również—spostrze-żeniami—na—temat—specyfiki—swojej—pra-cy—oraz—ciekawymi—pomysłami.—Gminny—Ośrodek—Kultury—w Łącku—planuje—wydać—publikację—prezentującą—sylwetki—oraz—do-robek—wszystkich—twórców—z terenu—gmi-ny—Łącko.

(b.g.)

Spotkanie twórców ludowych i nieprofesjonalnych z terenu gminy Łącko

W dniu 24 października w sali GOK-u w Łącku odbyło się spotkanie twórców ludowych i nieprofesjonalnych z terenu gminy.




Redaguje: gminny ośrodek kultury w łąckuAdres redakcji:gminny ośrodek kultury w łącku33–390 łącko, ul. strażacka 29tel./fax 018 444 61 69e–mail: [email protected]

redakcja zastrzega sobie prawo do wyboru i skracania materiałów dostarczonych do wiadomości łąckich bez zgody autorów artykułów.

skład komputerowy: stanisław nowogórski / nokomdruk: drukarnia kwadrat nowy sącz

Dwumiesięcznik Gminy Łącko

Wśród—zaproszonych—gości—byli—obecni:— Janusz— Klag— –— Wójt—Gminy—Łącko,—Zdzisław—Wa-

rzecha—–—Przewodniczący—Rady—Gmi-ny,— Jacek—Ząbek—–—Radny—Maszkowic—oraz— inne— zacne— persony.— Wśród— go-ści—współpracujących—ze—szkołą—w spo-tkaniu— uczestniczyli— również:— Zbi-gniew—Wolanin—–—etnograf,—Franciszek—Opyd—–—poeta,—władze—miejscowej—OSP—w strojach—galowych,—przedstawiciele—GOK—w Łącku—i Sądeckiego—Muzeum—etnograficznego.

Najstarszym— uczestnikiem— spotka-nia—był—Pan—Wojciech—Lasyk—(ur.—1916),—natomiast— najmłodsi— uczestnicy— spo-tkania—liczyli—sobie—65—lat.—To—dla—Nich—przygotowano—atrakcyjny—bogaty—i róż-norodny—program—artystyczny.—Wystą-pił—zespół— regionalny—„Mali—Maszko-wianie”—(opiekunowie:—B.—świechowska—i A. Gromala).

Swój—dorobek—artystyczny —przedsta-wiła—szkolna—kapela—regionalna—pod—ba-tutą—Pana Piotra—Matusiewicza,—a krótka—scenkę—humorystyczną—pokazał—kabaret—

„Bobek”.—Czas—umilała—kapela—Baziaków—z Wieli,—która—przywitała—gości —„obigraw-ką”,—a potem—swoją—skoczną—muzyką—pode-rwała—do—tańca.

Uczestnicy—biesiady—mieli—okazję—po-śpiewać,—potańczyć—i po—prostu—pobyć—ze—sobą.—Mogli—też—obejrzeć—pokaźny—zbiór—eksponatów—zgromadzonych—w Szkolnej—izbie—Regionalnej.

Organizowanie —Dnia—Seniora—ma—wiel-ki— wymiar— społeczny— i wychowawczy.—Mocno —integruje—środowisko.

Dzień seniora w Maszkowicach

Franciszek—OpydMaszkowice—19.11.2011.—

POKŁON—SeNiOROM

Wszyscy—swe—życie—po—czasie—znamyw—różnym—zachwycie—je—odbieramy.—Szkoły—nie—dla—Was—stały—otworem,mimo—to—dla—nas—jesteście—wzorem.— Choć—już—spełnieni,—radośni—tacy,—— Wasz—byt—na—ziemi,—nasz—sukces—znaczy.— Jedyni—w—świecie,—w—najwyższej—cenie,— innym—dajecie—swe—doświadczenie.

Przed—Waszą—sławą—kornie—klękamy,z—dużą—obawą—porad—słuchamy.—Wy—nas—uczycie,—pełni—mądrości—jak—iść—przez—życie,—mimo—trudności.—

— Za—Wasz—frasunek,—nawet—nieznany— wszelki—szacunek—dziś—dla—Was—mamy.— Więc—czapki—z—głów—przed—Seniorami,— proszę—za—rok,—bądźcie—tu—z—nami.

W dniu 19 listopada w Maszkowicach odbył się tradycyjnie organizowany „Dzień Seniora”. Gospo-darzami imprezy byli Antoni Łazarz – Dyrektor Szkoły Podstawowej oraz Rada Rodziców. Uroczy-stość zgromadziła ponad 100 osób.





Najmłodsi—muzycy—mieli—możliwość—konfrontacji—swoich—umiejętności—z umiejętnościami—starszych—ko-

legów.—Repertuar—był—niezwykle—urozma-icony,—bowiem—dostosowany—indywidual-nie—do—każdego—z wykonawców.—Usłyszeć—można—było—proste—utwory—dla—początkują-cych,—ale—i prawdziwe—perełki—skrzypcowe—jak—Kaprysy—Niccolo—Paganiniego,—etiudę—Charlesa—Dancla—czy—też—Kaprys—„La—Ca-denza”—Henryka—Wieniawskiego.—

W audycji— muzycznej— zaprezento-wali—się:—Łucja—Jasiurkowska,—Mateusz—

Kulasik,—Magdalena—Janik,—Amelia—Basta—i Gabriela—Matusiewicz—–—w grupie—młod-szej—oraz—Karolina—Curzydło—i Martyna—Jabłońska—w grupie—starszej.—Na—fortepia-nie—akompaniował—Zbigniew—Szewczyk,—nauczyciel—Szkoły—Muzycznej—i stopnia—w Łącku.—

Koncertowi—przysłuchiwali—się—pilnie—również—uczniowie—Ogniska—Muzyczne-go—w Łącku,—którzy—z zapałem—doskonalą—swój—warsztat—muzyczny—pod—okiem—Wła-dysława—Michalika.—

(b.g.)

Audycja muzyczna klasy skrzypiecW dniu 17 listopada w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Łąc-ku miała miejsce audycja muzyczna, w której zaprezentowali się uczniowie klasy skrzypiec pod kierunkiem Krzysztofa Michalika.




Sztandar— Związkowy— oddał— cześć—Matce—Narodu—Polskiego,—a wszy-scy,— których— on— łączy— odśpiewa-

li—„Jest zakątek na tej ziemi, gdzie powracać każdy chce”.—O godz.—14—odprawiona—była—Msza—święta—przez—kapelana—Górali—Łąc-kich—ks.—dr—Stanisława—Kowalika,—który—również—w gwarze—łąckiej—wygłosił—homi-lię.—Wszystkie—czytania—jak—również—mo-dlitwa—wiernych—odczytane—były—przez—uczestników—pielgrzymki.—Całości—Li-turgii—przygrywała—kapela,—w skład—któ-rej—wchodziła,—Ciupaga—oraz—Kuźnicka—i wielu—innych—muzykantów—ze—Związku.—Po—zakończonej—eucharystii—ks.—kapelan—dokonał—aktu—zawierzenia—Związku—Pod-halan—oddziału—w Łącku—Matce—Boskiej—Częstochowskiej.—Zawierzył—wszystkich—Jej—członków,—rodziny,—dziedziny,—wszyst-kie—prace—jak—również—całe—dziedzictwo—kulturowe—Ziemi—Łąckiej.—Bardzo—długo—kapela—przygrywała—wszystkim—uczest-nikom— tego— pięknego— nabożeństwa.—W czasie—wieczorowego—Apelu—Maryj-nego—transmitowanego—przez—Radio—Ma-ryja,—mogliśmy—usłyszeć—jak—ojciec—paulin—dziękując—Związkowi—Podhalan—z Łącka—za—obecność,—podkreślił—wartość—stroju—regionalnego,—śpiewu,—gwary—oraz—wy-powiedział—wzruszające—słowa:—„Wasza—obecność—tu—na—Jasnej—Górze,—wasz—śpiew—świadczą,—że—na—górali—zawsze—można—li-czyć.—A na—wasz—piękny—śpiew—i granie—

sama—Matka—Boża—Częstochowska—chciał—przemówić—i podziękować.”—

Kolejna— pielgrzymka— Związku— Pod-halan—oddziału—w Łącku—stała—się—dla—jej—wszystkich—uczestników—wielkim—świę-tem— rodzinnym— jak— również— związko-wym.—Umocniła—naszego—ducha—i chęci—do—

tego,—aby—nadal—dawać—świadectwo—umi-łowania—naszej—małej—ojczyny,— jej—stro-ju,—gwary,—muzyki—oraz—przywiązania—do—Kościoła.

tekst ks. kapelan dr Stanisław Kowalikzdjęcia Dawid Lis

Górale Łąccy u Matki Boskej Częstochowskiej„Częstochosko Matko, nasa Poni Przyśli my tu do CieMy poddoni”

W rzesze pielgrzymów na Ja-sną Górę wpisuje się od 6 lat pielgrzymka górali łąckich ze Związku Podhalan. 23 paź-dziernika br. stał się czasem kiedy to Kaplica Cudowne-go Obrazu wypełniona była mieszkańcami Ziemi Łąckiej w strojach regionalnych.




Z poszumu—skrzydeł—nie—pozosta-ło—nic.—By—nikt—nie—domyślił—się,—co—zostało—powieszone—na rozstawio-

nej—drabinie,—pióra—z anielskich—skrzydeł—zmieniły—w białe—płótno.—Ułożyło—się—jak—materia,—która—miała—pozować—do—obra-zu.—Zwój—z tekstami—do—odczytania—oparły—o szybę.—Dzieliła—pomieszczenie—na—dwie—części.—Za—przezroczystą—taflą—tkwiła—co-dzienność.—Leżały—tam—sprzęty—o ostrych—kształtach.—Szczególnie—wyróżniał—się—je-den,— z dużą,—okrągłą—dziurą—pośrodku.—Aniołowie—byli—pierwszy—raz—na—ziemi.—Nie—znali—przeznaczenia—przedmiotów.—Nie—widzieli—mieszkań.—Przez—przypadek—trafili—do pracowni—malarki.

—Marcinowi—szyba—pozwoliła—tylko—na—częściową— obserwację— sprzętów.— Stał—w miejscu,—w którym—światło—odbite—od—okna—pracowni—lśniło—niebieską—poświa-tą—powodując—matowienie—powłoki—szkła.—Pionowa,—wyraźna—linia—dzieliła—od—góry—pokój— na— dwie— równe— części— i ginęła—w dwóch—trzecich—wysokości—za—obrysem.—Widoczna—była—za—taflą—w niewielkim—od-cinku.—Draperia—anielską—magią—nie—zdą-żyła—jeszcze—zakryć—całej—drabiny.—Zauwa-żalny—był—obrys—szczebli.—A może—to—okno—dawało—takie—złudzenie.—

–—Anioł—nie—powinien—mieć—złudzeń.—Może—na—ziemi— jest— inaczej?—Muszę— to—koniecznie—sprawdzić—-—pomyślał—Marcin—

i przyjrzał—się—z zaciekawieniem—obser-wującemu—pokój—Bartoszowi.—

—Bartosz—miał—z nich—najlepsze—miejsce.—W kącie—pokoju—na—wprost—jego—oczu—źró-dło—światła—zwrócone—było—na—sufit.—Wy-barwiało—pokój—na—złoto.—Dawało—ułudę—dwóch— płaszczyzn.— Wydawało— mu— się—przez—moment,—że—zwój—z pouczeniami—i białe—płótno—z ich—skrzydeł— tkwią—we—wnętrzu—między—taflami—szkła.—Popatrzył—raz—jeszcze—na—światło.—Przenikało—zza—pa-rawanu—stojącego—w pracowni.—Był—to naj-dalszy—kąt—pokoju.—

—Anioł—Martyna—widział—wnętrze—wy-pełnione—w połowie—barwą—żółtą—i rozbie-lonym—błękitem.—Linia—podziału—wnętrza—była—wyraźna—jak—u Marcina.—

Uwagę—przyciągał—nie—rozpieczętowany,—okazały—zwój—z poradami—wysuwający—się—na—pierwszy—plan.—Wnętrze—z przedmiota-mi—ukryło—się—całkowicie—za—srebrzysty-mi—refleksami—na—szybie.—Odpoczywają-ce—skrzydła—odbijały—konstrukcję—okien.—Tworzyły—na—draperii—szerokie,—szaronie-bieskie,—poziome—linie.

Gdy— weszłam— do— pracowni— ogarnę-ła—mnie—lekkość.—Straciłam—swój—ciężar.—Poczułam—zapach—wiatru—i ptasich—piór.—Zawsze—zwiastowały—obecność—aniołów.—Pokój— wypełniała— cisza.— Spełniało— się—urzeczywistnienie.—Wkraczało—w ziemski—czas.—Na—sztalugach—stały—trzy—obrazy.—Wy-czułam—zapach—świeżo—rozmieszanej—farby.—

—Niewidzialna—ręka—na—obrazie—Marci-na—przeciągnęła—ku—dołowi—kreskę—prze-dłużając—pion—szyby.—Przyciemniła—cienie—padające—na—skos—szklanej—tafli—i pogłębiła—mrok—prawej—strony—wnętrza.—Bezkształt-ność—głębi—zbudziła—we—mnie—obawę—przed—niewiadomym.

—Na—środkowym—obrazie—Bartosza—trans-parentna—dłoń—znaczyła—cienką,—czarną—linią—obrys—szyby—i spękania.—Może—za-brudzenia.—Odbicia,—które—widział—stojąc—w tym—miejscu.—Linie—wydobyły—zarys—ta-fli—z prześwietlonego,—rozmazanego—pod-łoża—od—strony—anielskich—skrzydeł.—Pokój—z leżącymi—sprzętami—miał—zwykłą—pod-łogę—w romby.—Wydawało—mi—się—przez—moment,— że— wszystko— zawiesza— się— na—miękkiej,—wypełnionej—puchem—poduszce—obleczonej—w spraną—poszewkę—o mocno—przygłuszonej,—piaskowej—barwie.—Z obra-zu—emanowało—wyciszenie.—Zjawiskowość—udzieliła—się—też—i mnie.—Chciałam—położyć—się—na—miękkim—materacu,—którego—granic—nie—mogłam—odszukać.—Zlewał—się—z szybą—i ścianami.—–—Może—sprawdzę—rozkołysa-nie—ciszy…—-—pomyślałam—gotowa—spełnić—swoją—zachciankę.—

— Gdy— patrzyłam— na— obraz— Martyny—zwój—z przestrogami—zaczął—lśnić—od—stro-ny—szyby—światłem—odbitym—od—krysz-tałków—szronu.—Powiało—chłodem.—Szyba—pokryła—się—skośnymi—liniami—mroźnego—rysunku.—

-— Jak—z lat—dzieciństwa,—kiedy—babcia—opowiadała— mi— bajki— do— wzorów,— któ-re— rano— znajdowałam— na— szybie.— Kie-dy—to—było…—zadumałam—się.—Patrzyłam—urzeczona—na—linie,—które—nakreśliły—trzy—trójkąty.

—Dopiero—teraz—spostrzegłam—uchylone—okno.—Dziwne—–—pomyślałam.—–—Otwar-te,—a nie—dochodzi—do—moich—uszu—żaden—dźwięk—z ruchliwego—ronda—w centrum—miasta.—Gdy—się—odwróciłam—zwoju—już—nie—było.—Poczułam—lekkie—drżenie—pod-łogi—i dźwięk—dzwonka—zbliżającego—się—tramwaju.

Maria Golanka

ANIOŁOWIE




Mszę—prowadził—kapelan—oddzia-łu— ks.— Dr— Stanisław— Kowa-lik.—W koncelebrze—brali—rów-

nież—udział:—kapelan—Zarządu—Głównego—Związku— Podhalan— ks.— Prałat— Włady-sław—Zązel,—który—wygłosił—homilię,—ks.—Józef— Słowik— oraz— ks.— Paweł— Lewan-dowski.—W uroczystości—brały—również—udział—poczty—sztandarowe—oddziałów:—Obidza,—Ochotnica—Górna,—Oświęcim,—Szczawnica,—Łącko—a także—poczty—Straży—

Pożarnych—z Zagorzyna,—Kiczni— i Łąc-ka.—Podczas—Mszy—świętej—modlono—się—za—wszystkich—zmarłych—muzykantów—i tych,—którzy—związani—byli—z krzewie-niem—kultury—ludowej—na—naszym—terenie.—Jako,—że—były—to—„Muzykonckie—Zoduski”,—nie—zabrakło—również—kapel,—które—przy-grywały—podczas—mszy—-—a w tej—dziedzi-nie—nasz—Związek—ma—się—czym—pochwa-lić.—Ludowe—nutki—zagrane—przez:—Małe—Łącko,—Górali—Łąckich,—Ciupagę,—kapelę—

Wojtka—Boguckiego—i kapelę—Kuźnicka—z pewnością—usłyszeli—wszyscy,—którzy—wcześniej— tak—samo—grali,— tylko—trochę—nas—w drodze—do—nieba—wyprzedzili.—Po—mszy—wszyscy—udali—się—do—remizy—OSP—w Łącku.

„ej,— Łącko— muzycko,— ty— mi— w usach—dzwonis…”—–—recytacją—wiersza—ludowego—poety—Stanisława—Wąchały,—oraz—pieśnią—„Weź—Jasiu—piscołecko”,—do—której—przy-grywał—na—fujarce—Antoni—Plechta,—rozpo-częła—dalszą—uroczystość—uczennica—Gim-nazjum—–—Kinga—Dybiec,—będąca—również—członkiem—Związku—Podhalan.—

Następnie—Prezes—Oddziału—Pan—To-masz—Ćwikowski—przywitał— zaproszo-nych—gości,—w tym—wiceprezesa—Zarzą-du—Głównego—Związku—Podhalan—Pana—Jana—Hamerskiego,—wójta—Gminy—Łącko—–—Pana—Janusza—Klaga,—wiceprzewodni-czącego—Rady—Powiatu—Nowosądeckiego—–—Pana—Jana—Dziedzinę,—dyrektora—GOK—–—Panią—Barbarę—Moryto,—dyrektora—Wy-działu—edukacji,—Kultury—i Sportu—Sta-rostwa—Powiatowego—w Nowym—Sączu—–—Pana—Zbigniewa—Czepelaka,.

Później— jeszcze— raz— wspomniano—zmarłych—muzykantów—i twórców—ludo-wych,—nie— tylko—z Oddziału—Łącko—ale—także— ze— wszystkich— oddziałów,— któ-rych—przedstawiciele—przybyli—na—naszą—uroczystość.—Tradycyjnie—też—zapalono—symboliczne—znicze.—Po—obiedzie—nastą-piła—prezentacja—muzykantów:—zarówno—

„Zoduski Muzykonckie”Tradycyjnie już, co roku w listopadzie Związek Podhalan o/Łącko organizuje „Zoduski Muzykonc-kie”. W tym roku odbyły się one 6 listopada. Uroczystość jak zwykle rozpoczęła się Mszą Świętą w kościele Parafialnym w Łącku.




Na scąście, na zdrowie, na to Boze Narodzonie,zeby smakuwało świątecne jedzonie, by sie z dobrobytu uginały ławy,zeby w Nowym Roku Pon Bóg boł łaskawy.

Tego—wsem—życy—Związek—Podhalan—Oddział—w—Łącku.—

indywidualnie,— jak— i zespołowo,— gdyż—nasza—muzyka— jest—wspólna— i wszyscy—potrafią—ze—sobą—współgrać.—Na—uwagę—zasługuje—tu—indywidualny—występ—ka-peli—dziecięcej—z Kiczni,—którą—prowa-dzi—Pan—Antoni—Plechta—znany—z tego,—że—wychował—już—nie—jedno—pokolenie—mu-zykantów.—Podczas—uroczyści—nastąpiło—również—ślubowanie—nowych—członków.—Bardzo—cieszy—fakt,—że—nasz—związek—staje—się—coraz—większy,—że—ludzie—chcą—poka-zywać—się—w ludowych—strojach—i kulty-wować—tradycje.—Nowo—wybrany—prezes—Tomasz—Ćwikowski—podziękował—byłe-mu—prezesowi—Wojciechowi—Boguckie-mu—za—jego—wcześniejszą—działalność—na—rzecz—Związku,—wręczając—mu—symbolicz-ny—upominek.—Prezes—przypomniał—rów-nież,—że—ważną—rolę—w powołaniu—Oddzia-łu—Związku—Podhalan—w Łącku—odegrał—wiceprezes—Zarządu—Głównego—Związ-ku—Podhalan—Pan—Jan—Hamerski,—który—jest—jakby—jego—„ojcem—chrzestnym”,—oraz—ks.—Prałat—Władysław—Zązel.—Za—wsparcie—i stałą—współpracę—otrzymali—od—preze-sa—upominki—–—dzwonki—„zbyrcoki”—z lo-giem—Związku—Podhalan—i herbem—Łącka.

Uroczystości—„zoduskowe”—trwały—do—późnego— wieczora,— a biesiadnicy— czę-sto—wspominali—tych,—których—nie—ma—już—z nami.

Tekst Jadwiga DybiecZdjęcia Krzysztof Adamczyk




święty—Mikołaj—obdarowywał—napo-tkanych,—tak—starszych,—jak—i młod-szych.— Odwiedził— mieszkańców——

Domu—Opieki—Społecznej—w Łącku,—a tak-że— szereg— instytucji— (pocztę,—bank)— jak—również—Urząd—Gminy—czy—Policję.—Nie—zapomniał—również—o przedszkolakach.

Spotkanie—ze—św.—Mikołajem—dostarczy-ło—na—pewno—wszystkim—wielu—nie—zapo-mnianych—wrażeń.—

Św. Mikołaj w ŁąckuDnia 6 grudnia, jak nakazuje tradycja, Łącko odwiedził Świę-ty Mikołaj. A że jest niezwykle zaradnym świętym poradził sobie nawet z warunkami atmosferycznymi – czyli brakiem śniegu – i zamiast poruszać się saniami, przemieszczał się konną bryczką.

Zdjęcia wykonane i udostępnione prZeZ pawła Z portalu lacko.M28.pl




Spotkanie— było— również— okazją— do—wręczenia—odznaczeń—osobom—za-służonym—dla—Koła,—dążących—do—in-

tegracji—środowiska—seniorów—oraz—pobu-dzania—ich—do—twórczego—działania.

Medale—Zasłużony—dla—Gminy—Łącko—z rąk—Janusza—Klaga—Wójta—Gminy—oraz—Zdzisława—Warzecha—Przewodniczące-go—Rady—Gminy—odebrali—Zofia—Bodzio-ny,—Maria—Matusiewicz,—Rozalia—Kula-sik—i Mieczysław—Jarek.—Wójt—w ciepłych—słowach—wyraził—uznanie—dla—tej—prężnej—

i licznej—organizacji—oraz—złożył—Seniorom—życzenia—świąteczne.

Złote—Jabłka—Sądeckie—Starosty—Nowo-sądeckiego— otrzymała— Zofia— Bodziony—oraz—Mieczysław—Jarek.—Złotą—Odznaką—Honorową—Związku—emerytów,—Renci-stów— i inwalidów— została— wyróżniona—Prezes— Łąckiego— Banku— Spółdzielcze-go—Maria—Rysiewicz.—Podziękowanie—od—Zarządu—Łąckiego—Koła—eRii—otrzyma-ła—Anna—Gondek—za—pomoc—w organiza-cji—wycieczek.

W sympatycznej— atmosferze— Senio-rzy—mieli—okazję—do—wspomnień,—rozmów—i żartów.—Pogodny—klimat—w trakcie—uro-czystości—podtrzymywały—występy—ar-tystyczne—uczennic—Szkoły—Muzycznej—w Łącku.

Miłym—akcentem—wieczoru—były—odwie-dziny—świętego—Mikołaja,—który—wręczył—uczestnikom—spotkania—drobne—upominki.

K.K.

Złota Gwiazdka – spotkanie członków Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów z Gminy Łącko6 grudnia br. w Restauracji „Pod Jabłonią” odbyło się uroczyste spotkanie członków Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów z Gminy Łącko oraz zaproszonych gości.




15—listopada—miałam—zaszczyt—go-ścić—na—spotkaniu—czytelniczym—w Katolickim—Niepublicznym—

Przedszkolu—im.—Ojca—Pio—w Nowym—Są-czu—mieszczącym—się—na—ulicy—Węgier-skiej—a prowadzonym—przez—panią—dy-rektor—Katarzynę—Jodłowską.—Spotkanie—to—odbyło—się—z inicjatywy—przedszkolan-ki—pani—Marzeny—Szlęk.—Było—mi—bardzo—miło—odwiedzić—przedszkole— tym—bar-dziej,—że—w budynku,—w którym—obec-nie—się—mieści—była—wcześniej—filia—Są-deckiej—Biblioteki—Publicznej,—w której—pracowałam.—

Przedszkole—im.—Ojca—Pio—realizuje—wy-chowanie—dziecka—w duchu—katolickim—do—umiłowania—Boga,—Ojczyzny—i drugiego—

człowieka,—ma—szeroką—ofertę—zajęć—eduka-cyjnych—m.in.:—zajęcia—z języka—angielskie-go,—z pojęć—matema-tycznych,—przyrody,—religii,— wychowa-nie—fizyczne— i pla-styczne,—zajęcia—lo-gopedyczne— oraz—warsztaty— dodat-kowe:— umuzykal-nianie,—warsztaty—taneczne— a tak-że—warsztaty—ku-linarne,— malar-skie— i teatralne.—Uczęszczają—tam—dzieci— w wieku—

od— 3— do— 6— lat— (— maluchy-biedroneczki—i starszaki-pszczółki).

Podczas—spotkania—rozważaliśmy—dwa—tematy:— i –— prawdzi-wa—przyjaźń,—na—pod-stawie— książki— z serii—Kubuś—Puchatek—„Nie-zawodny—przyjaciel”,—ii—–— ekologia,— w oparciu—o opowiadanie— „Bajka—o podeptanej—stokrotce”—ze—zbioru—Anny—Mikity—„Bajki— w zielonych— su-kienkach”.—Dzieci—dowie-działy—się—na—czym—polega—prawdziwa—przyjaźń—i że—należy—szanować—zieleń.

Katarzyna Gromala

Spotkanie czytelnicze w Katolickim Niepublicznym Przedszkolu im. Ojca Pio w Nowym Sączu




Tegoroczne—Targi—odwiedziło—539—wy-stawców,—ponad—400—autorów—oraz—prawie—35—tysięcy—zwiedzających.—Hasłem—prze-wodnim—jubileuszowej,—XV—edycji—Targów—Książki—w Krakowie—pod—Honorowym—Patronatem—Prezydenta—Rzeczypospoli-tej—Polskiej—Bronisława—Komorowskiego—były—słowa—Umberto—eco—„Nie—myśl,—że—książki—znikną”.

Targi—Książki—w Krakowie—są—okazją—do—spotkań—z pisarzami,—uczonymi,—przed-stawicielami—mediów,—wydawcami.—Mia-łyśmy—więc—okazję—spotkać—ojca—Leona—Knabita—oraz—Wiolettę—Piasecką,—z któ-rą—udało—nam—się—chwilę—porozmawiać.—

Wspominała—swoje—spotkania—autorskie—kilka— lat— temu— w Szkole— Podstawowej—w Jazowsku—i w Zagorzynie.

Targi— są— również— okazją— do:— pre-zentacji— oferty— wydawniczej— polskich—

i zagranicznych— wydawnictw,— wystaw,—paneli—dyskusyjnych,—konkursów,—wykła-dów—w salach—seminaryjnych,—promocji—książek—i koncertów.—

W tym— dniu— zwiedziłyśmy— również—Podziemia—Rynku—Krakowskiego.—Wy-stawa— tam— prezentowana— przy— użyciu—współczesnej—techniki—pozwala—przenieść—się—w czasy—średniowiecznego—Krakowa.—Podziemne—muzeum—tworzą—m.in.:—zabyt-ki—archeologiczne—odkryte—podczas—badań—przeprowadzonych—w latach—2005-2010,—elektroniczne—odwzorowania—zabytków,—makiety,— manekiny,— stanowiska— multi-medialne,— cyfrowe— rekonstrukcje— 3D,—filmy,—audiobooki,—hologramy,—monitory—dotykowe.

XV Targi Książki w Krakowie 3-6 listopada 2011 r.

Katarzyna Gromala

4 listopada wraz z p. Marią Najduch prowadzącą Filię w Jazowsku i p. Barbarą Szczepaniak z Filii w Obidzy oraz bibliotekarkami z powiatu nowosądeckiego pojechałyśmy na Targi Książki do Krakowa.

W pierwszych—dniach— listopada—odwiedziliśmy—agencję—poczto-wą—w Jazowsku.—Każdy—z nie-

małym—przejęciem—naklejał—znaczek—na—list—do—kolegi—lub—koleżanki,—który—uprzed-nio— dzieci— narysowały— w przedszkolu.—Niemniej—ważnym—stał—się—fakt—wysyła-nia—wspólnego—listu—do—św.—Mikołaja,—który—to—Mikołaj—rokrocznie—nie—zapomina—o na-szych—dzieciach—i wczesną—wiosną—przy-syła—odpowiedź.—Poprzez—tego—typu—dzia-łania—dzieci—zapoznają—się—z jakże—ważną—i miłą—tradycją.—Uczą—się—szacunku,—wyra-żania—uczuć—w stosunku—do—innych—oraz—poznają—swoje—prawo—jako—dzieci—–—prawo—do—tajemnicy—korespondencji.

W ramach—realizowania—tematyki—ty-godniowej—„Muzyka—jest—wszędzie”—18.11.—przedszkolaki— odwiedziły—Szkołę—Mu-zyczną—i stopnia—w Łącku.—Spotkały—się—tam—z panią—mgr—Marzeną—Pikułą,—która—w bardzo—ciekawy—sposób—wprowadziła—dzieci—w świat—muzyki.—Dzieci—poznały—wiele—instrumentów—muzycznych.—W naj-większy—zachwyt—wprawił—ich—krótki—kon-cert—pani—Marzeny—na—fortepianie.—Przed-szkolaki—również—czynnie—uczestniczyły—w krótkich—zajęciach—umuzykalniających—poprzez—śpiew,—grę—na—instrumentach—per-kusyjnych—i słuchanie—muzyki—poważnej.—Mamy—nadzieję,— że— to—wydarzenie—po-zostawi—ślad—w pamięci—naszych—dzieci—

i z chęcią— tu— powrócą—w przyszłości— aby— za-silać— szeregi— zdolnych—uczniów—tej—szkoły.—Na—łamach— Wiadomości—Łąckich—pragniemy—po-dziękować—dyrekcji—szkoły—za—serdeczne—przyjęcie—nas—w swoje—progi.—

Dzień—22—listopada—zaznaczył—się—w ka-lendarzu—przedszkolnym—bardzo—ważnym—

wydarzeniem.—Po—raz—pierwszy,—w naszym—przedszkolu—odbyło—się—uroczyste—paso-wanie—na—przedszkolaka—oraz—starszaka.—Uroczystości—towarzyszyła—oprawa—słow-no—–—muzyczna—z udziałem—dzieci,—które—w efekcie—finalnym—złożyły—przyrzeczenie—przynależności—do—społeczności—Przed-szkola— Samorządowego— w Jazowsku.—Przedszkolaki— otrzymały— pamiątkowe—

medale—–—plakietki—z napisem:—„Jestem—Starszakiem”— lub— „Jestem— Przedszko-lakiem”—w zależności—od—wieku—i stażu—uczęszczania—do—przedszkola—oraz—dyplo-

my,—które—dumnie—prezentowały—w ciągu—dnia.—Po—części—oficjalnej—dzieci—często-wały—się—przysmakami—przygotowanymi—przez—rodziców.—Celem—podjętych—działań—było—wprowadzenie—dzieci—w społeczność—przedszkolną,—zaprezentowanie—umiejęt-ności—przedszkolaków—przed—rodzicami,—a także—przełamywanie—barier—lęku—i nie-śmiałości—w nowej—sytuacji.—

Z życia przedszkolaka…Listopad upłynął w naszym przedszkolu pod znakiem wielu ważnych przeżyć związanych z ciekawymi zajęciami oraz licznymi wyjazdami.




Program—ten—prowadzi—Fundacja—Roz-woju—Społeczeństwa—informacyj-nego.—Fundusze—pochodzą—z gran-

tu—przekazanego—Polsko-Amerykańskiej—Fundacji—Wolności—przez—Fundację—Billa—i Melindy—Gates—i są—przeznaczane—na—wy-posażenie—bibliotek—w sprzęt—informatycz-ny,—cykl—praktycznych—szkoleń,—wzmacnia-nie—środowiska—bibliotecznego,—promocję—bibliotek.—

W ramach—programu—dostaliśmy—sprzęt—(komputery,—urządzenia—wielofunkcyjne,—oprogramowanie,—aparaty—fotograficzne)—do—Filli—GBP—w Jazowsku,—Obidzy—i Woli—

Kosnowej—oraz—możliwość—wzięcia—udzia-łu—w szkoleniach:—informatycznych,—spe-cjalistycznych—i warsztatach—planowania—rozwoju—biblioteki.

23-24—listopada—wraz—z p.—Marią—Naj-uch—z filii—GBP—w Jazowsku—wzięłyśmy—udział—w i warsztatach—z planowania—roz-woju—biblioteki,—które—odbyły—się—w Ho-telu—pod—Kamieniem—w Lipnicy—Górnej.—

Podczas—pięciu—dwudniowych—spotkań—mamy—dowiedzieć—się,—w jaki—sposób—za-planować—działania—biblioteki— tak,—aby—były—ciekawe—dla—mieszkańców—i zgod-ne—z ich—potrzebami,—jak—promować—dzia-łalność—swoich—placówek,—a także—w jaki—sposób—pozyskiwać—partnerów—do współ-pracy.—Warsztaty—prowadziła—pani—Anna—Miodyńska.

Katarzyna Gromalakierownik gbp w łącku

Warsztaty planowania rozwoju biblioteki

Moduł I - Biblioteka jako miejsce – ludzie i instytucjaAby—myśleć—o rozwoju—biblioteki—warto—wcześniej—przyjrzeć—się—własnym—zasobom,—czyli—temu,—czym—dysponują—bibliotekarki—i bibliotekarze—jako—osoby—i jako—pracow-nicy—instytucji—kultury—-—biblioteki.—Dopiero—dokonanie—takiej—osobistej—i instytucjo-nalnej—autoanalizy—pozwoli—na—świadome—i racjonalne—myślenie—o rozwoju—biblioteki.

W tym—module—celem—szkolenia—jest—zdobycie—lub—pogłębienie—wiedzy—na—temat—zmia-ny—instytucjonalnej—i rozwoju—osobistego:•— wypracowania—wizji—rozwoju—biblioteki—jako—miejsca—informacji,—edukacji,—dialogu;—•— identyfikacji—potrzeb—i wstępnego—zaplanowania—rozwoju—kompetencji—osobistych—

i zawodowych—pracowników—biblioteki;—•— stosowania—narzędzi—autodiagnozy—–—osobistej—i instytucjonalnej;—•— zmiana—postrzegania—roli—biblioteki—i bibliotekarki/bibliotekarza—w środowisku—

lokalnym.—

Gminna—Biblioteka—Publiczna—w Łącku,—Gminna—Biblioteka—Publiczna—w Niedźwie-dziu—oraz—Gminna—Biblioteka—Publiczna—w Mszanie—Dolnej—z/s—w Kasince—Małej—uczest-niczą—w PRB—jako—biblioteki—partnerskie—Gminnego—Ośrodka—Kultury—-—BP—w Łukowicy.—

Więcej—o Programie—Rozwoju—Bibliotek—można—dowiedzieć—się—na—portalu—www.bi-blioteki.org

Gminna Biblioteka Publiczna w Łącku bierze udział w II rundzie Programu Rozwoju Bibliotek (Program Rozwoju Bibliotek to ogólnopolskie przedsięwzięcie, którego celem jest wzmocnienie po-tencjału bibliotek publicznych znajdujących się na wsiach i w małych miastach. Dzięki programo-wi nowoczesne i aktywne biblioteki ułatwią mieszkańcom pełne uczestnictwo w życiu społecznym i gospodarczym).




Przy—Gminnym—Ośrodku—Kultury—w Łąc-ku—działa—grupa—teatralna—„Berecik”.—Po-wstała—już—kilka—lat—temu,—a najstarsi—„be-recikowicze”—są—absolwentami—różnych—kierunków—studiów,—którzy—z niemałym—zainteresowaniem—dopytują—się,—co—sły-chać—u ich—następców.—„Berecik”—na—swym—koncie—posiada—wyróżnienie—na—Sądeckiej—Wiośnie—Artystycznej—oraz—kwalifikację—do—Małopolskich—Spotkań—Teatralnych—w Wadowicach.—

W zajęciach—uczestniczą—dzieci—i mło-dzież—z gminy—Łącko—ale—również—z Ka-mienicy— w dwóch— grupach.— Aktualnie—

przygotowywane—są—dwa—spektakle:—Dzię-kuję—ci—Nietoperzu—wg—scenariusza—Macie-ja—Wojtyszki—oraz—kabaretowa—wersja—świ-tezianki.—Próby—odbywają—się—w czwartki—w Gminnym—Ośrodku—Kultury—w Łącku—od—godz.—16.30.—

Wszystkich—już—teraz—serdecznie—zapra-szamy—na—premierowe—spektakle—w stycz-niu—–—szczegóły—na—plakatach,—stronie—in-ternetowej—i facebooku.—

(b.g.)Opracowanie logo grupy teatralnej

– Kinga Zbozień

Grupa teatralna „Berecik”




Niewiele— dyscyplin— sportowych—wzbudza—takie—emocje—jak—piłka—nożna,—a jak—mówią—statystyki—co—

drugi—chłopiec—chce—być—piłkarzem—–—i to—wielkim—i znanym,—jak—chociażby—Messi—czy—Ronaldo.

Damianowi—Zboźniowi—z Łącka—uda-je—się—spełniać—swoje—marzenia.—Od—kil-ku—już—lat—jest—piłkarzem—grającym—m.in.—w Sandecji—Nowy—Sącz,—Legii—Warsza-wa,—czy—aktualnie—w GKS-ie—Bełchatów.—Konsekwencja,—wytrwałość—w dążeniu—do—celu—i co—tu—dużo—mówić—–—talent,—to—ce-chy,—które—pozwoliły—mu—zadomowić—się—w ekstraklasie.—

—— Redakcja:— Twoja— przygoda— z piłką—zaczęła—się—dość—dawno—w rodzimym—Zyn-dramie—Łącko…—opowiedz—nam—o swojej—sportowej—drodze.

—— Damian Zbozień:—Zaczynałem—jako—zawodnik—Zyndrama—Łącko—potem—wpa-dłem—w oko—trenerowi—Góreckiemu,—któ-ry—powołał—mnie—do—reprezentacji—Woje-wództwa— Małopolskiego.— Dzięki— temu—powołaniu—trafiłem—później—do—juniorów—Sandecji—Nowy—Sącz.—Po—kilku—latach—gry—wpadłem—w oko—skautom—Legii—Warszawa—i trafiłem—do—stolicy.—Grałem—3—lata—w dru-żynie—młodej—ekstraklasy—Legii—,—skąd—zo-stałem—wypożyczony—do—Sandecji—Nowy—Sącz—grającej—w 1—lidze.—W Sandecji—spę-dziłem—półtora—roku—po—czym—powróci-łem—znów—do—Warszawy.—Obecnie—jestem—wypożyczony—do—GKS—Bełchatów—i jest—to—mój—pierwszy—sezon—w ekstraklasie.—

—— R:—Czy—swoją—piłkarską—pasję—traktujesz—jako—sposób—na—życie,—czy—uważasz,—że—wła-śnie—teraz—realizują—się—Twoje—marzenia?

—— i to—i to,—grając—w piłkę—mogę—się—utrzy-mywać,—więc—jest—to—sposób—na—życie,—ale—zarazem—realizacja—marzeń—z dzieciństwa.

—— Nie—ominęła—Cię—również—kontuzja,— to—niestety— przypadłość— sportowców,— ale—przypuszczam,— że— czułeś— silne— wspar-cie—swojej—rodziny,—znajomych,—przyjaciół—z całej—gminy—Łącko...—

—— Tak—też—było.—Kontuzje—to—część—nasze-go—zawodu.—Mnie—przytrafiła—się—poważna—kontuzja.—Nie—było—łatwo,—ale—ciężka—praca—i wsparcie—bliskich—pozwoliły—szybko—wró-cić—na—boisko.

—— Jaką—drużynę—piłkarską—cenisz—najbar-dziej— i jakiego—piłkarza—uznajesz—za—wzór—godny—naśladowania?

—— Myślę,— że— nie— zaskoczę— nikogo— mó-wiąc,—że—najlepszą—drużyną—na—świecie—

Dogonić marzenia… rozmowa z Damianem Zboźniem – piłkarzem GKS-u Bełchatów„Futbol, futbol, futbol,przeżyjmy to jeszcze razGdy piłka w grze wyjdzie na strzał,śledzi jej lot cały świat.” – śpiewała Maryla Rodowicz.

Już niebawem ta piosenka stanie się znów niezwykle popularna i jakże aktualna. Bo kto z nas z wielką nie-cierpliwością nie oczekuje na nadchodzące Euro 2012, które odbywać się będzie w Polsce i na Ukrainie.




jest—Barcelona.—Jeśli—chodzi—o zawodnika,—to—mam—kilku—piłkarzy,—których—gra—bar-dzo—mi—się—podoba.—Najbardziej—podzi-wiam—oczywiście—piłkarzy—grających—na—mojej—pozycji—czyli—środku—obrony.—Car-les—Puyol—z Barcelony—to—chyba—najlepszy—piłkarz—na—tej—pozycji.—Lata—świetności—ma—już—za—sobą,—ale—jest—to—człowiek—z wielkim—charakterem—i charyzmą,—który—potrafi—w trudnych—momentach—podnieść—zespół—i zagrzać—do—większego—wysiłku.

—— Wszyscy— żyjemy— już— nadchodzącym—Euro—2012.—Jak—oceniasz—szanse—polskiej—reprezentacji?—Którą—drużynę—uznajesz—za—faworyta?

—— Życzę—reprezentacji—jak—najlepiej—i uwa-żam,—że—jesteśmy—w stanie—wyjść—z grupy.—Oczywiście—faworytem—do—zdobycia—mi-strzostwa—będzie—Hiszpania.

—— Ale— nie— samą— piłką— żyjesz,—masz—szereg— innych—artystycz-nych—zainteresowań.—Które—z nich—jest—najbliższe—Twemu—sercu?

—— Najbardziej—lubię—grać—na—gi-tarze.—Czynię—to—bardzo—często—i sprawia—mi—to—dużo—radości.

—— Jakie—są—Twoje—plany—na—nad-chodzące—lata?

—— Plan—jest—prosty.—Grać—jak—naj-więcej—dobrych—spotkań—i na—sta-łe—zadomowić—się—w ekstraklasie.

—— A więc—właśnie—tego—Ci—życzę—i dziękuję—za—rozmowę.

(b.g.)damian Zbozień – ur. 25.04.1989 r., wycho-wanek glks Zyndram łącko, aktualnie gra w gks bełchatów na pozycji obrońcy.




Maria Golanka

PRiMA—DONNA

Nigdy,—nie—była—osobą,—która—ogląda-ła—świat—przez—pryzmat—telewizyj-nych—seriali.—Już—w dzieciństwie—

zakochała—się—w nutach.—Może—nawet—bar-dziej—w pięciolinii.—Jako—dziecko—przery-sowywała—ją—wraz—nutami—na—kartki—pa-pieru,—meble—i ściany.—Gdy—dowiedziała—się,— że—każdemu—rysuneczkowi—zwane-mu— nutą— przy-pisany—jest— inny—dźwięk,— zaczę-ła— do— rysunków—dołączać— swój—subiektywny—od-czyt.— Po— prostu—w yśpiew y wa-ła—napisane—nuty—według— swojej—wyobraźni.—

—ilekroć— prze-

stała— wierzyć—w swoją— szczę-śliwą— gwiazdę—bezczelnie—mło-dy— i przystojny—profesor—śpiewu—cytował—jej—słowa—starego—przysło-wia:— -— „Kto— ko-cha—musi—umieć—zgubić— się— lub—odnaleźć”.— Dzi-siaj—usłyszała:—-—Dla—ciebie—nadszedł—już—koniec—zmagań—z Akademią—Muzyczną.—idziemy—wszyscy—na—swawolę.

Swawolą— nazywali— młodzieńcze— za-targi,—sprowokowane—pocałunki—pośród—tłumu—przechodniów,—hałaśliwą—muzykę—i brawurową—jazdę—samochodami.—Czy-li—wszystko—co—składało—się—na—szaleńczą—scenerię—zakręconego—wieczoru.—

—– Gdzie—znajduje—się—dzisiejsza—przy-stań?—–—zapytał—ich—bezczelnie—przystoj-ny—profesor.

—– Na—środku—fontanny—–—wykrzyknęła—Bożena,—podniecona—tak—wspaniałym—za-kończeniem—studiów.

—– Bożena,—twoje—życzenie—spełnia—się—–—zaśpiewał—głośno—chór—szkolonych,—mę-skich—głosów.

Siedem—samochodów—wypełnionych—ponad— miarę— młodymi— mężczyzna-mi—pędziło—ulicami—miasta—nie—zważa-jąc— na— ruch— uliczny— i przepisy— ruchu—drogowego.—Przejeżdżając—na—każdym—

czerwonym—świetle—ocierali—się—o śmierć.—Adrenalina—gasiła—ostrzeżenia—w ostat-nich— komórkach— rozsądku.— Fontanna—na— środku— ronda— odciążającego— ruch—z ośmiu—arterii—komunikacyjnych—była,—imponująca.

—– Bożena,—Bożena—–—skandowali—niosąc—ją—na—rękach—uniesionych—ponad—głowa-mi.—Jej—długa,—szeroka,—cytrynowa—suk-nia—rozkładała—swą—obfitość—poza—ramiona—niosących—ją—młodych—mężczyzn.—

—– Wyglądasz—jak—Kleopatra—wjeżdża-jąca—na—żywym—rydwanie—do—zdobytego—imperium—–—powiedział—jeden—z kolegów—i krzyknął.—–—Rydwan—dla—Bożeny!—

Patrzyła—jak—siedmiu—z nich—wskoczy-ło— we— frakach— do— fontanny.— Stworzyli—zgrabny—zaprzęg—do—rydwanu.—Koledzy,—którzy—ją—nieśli—ostrożnie—przekroczyli—obrzeże—fontanny—i zanurzyli—się—po—ko-lana—w wodzie.—Stworzyli—harmonijną—rzeźbę—oświetloną—światłami.—Wygląda-li—imponująco.—Pozostali—panowie—wyjęli—z samochodów—instrumenty—muzyczne—i zaczęli—grać.—

Gdy— przy— fontannie— zatrzymał— się—pierwszy—samochód,—natychmiast—spo-wodował—zator.—Z pozostałych—zaczęli—wychodzić—zaciekawieni—przedstawie-niem—ludzie.—Płynąca—z instrumentów—muzyka—zaczęła—działać—na—patrzących—hipnotycznie.—Już—po—chwili—rondem—nie—jechał—żaden—pojazd.—Hałas—stawał—się—co-raz—bardziej—odległy.—Zatrąbił—jakiś—klak-son,— lecz—tłum—uciszył—go—natychmiast—głośnym—„cii”.—Wszyscy—wsłuchiwali—się—w głosy— instrumentów— i szmer—wody.—Ożywiony— rydwan— ruszył— po— okręgu—

fontanny.—Przedstawienie—nie—miało—rów-nych—nawet—wśród—największych—insce-nizacji—operowych—na—świecie.—Rydwan—zatrzymał— się—przed—bezczelnie—przy-stojnym—profesorem.—Gdy—odebrał—z mę-skich—rąk—swoją—najzdolniejszą—studentkę—i postawił—na—postumencie—obok—rzeźby—nagiego—mężczyzny,—Bożena—czule—obję-ła—marmurowy—posąg,—zasłaniając—cytry-nową—krynoliną—jego—nagość.—Wyglądali—jakby—za—moment—marmur—miał—ożywić—jej—czuły—dotyk.—

—– Teraz—popis!—Nasza—prima—donna—za-śpiewa—arię.—Proszę—państwa,—pani—Bożena—obroniła—dzisiaj—magisterium—–—krzyczał—

do—zebranego—tłumu—bezczelnie—przystoj-ny—profesor.—

—– Panowie!— Zaczynamy!— –— Stanął—u stóp—pomnika— i razem—ze—swoją—naj-zdolniejszą—studentkę—wykonali—po—wie-lokroć—brawurowo—duety.

—Tłum—szalał.——– Takiej—widowni—nie—miała—na—świecie—

jeszcze—żadna—solistka—operowa—–—powie-dział—do—Bożeny—stojącej—nadal—obok—mar-murowego—posągu.—Zapamiętaj—tę—chwilę.—Będzie—tematem—wszystkich—twoich—dni—niekończącej—się—wspaniałej—kariery—so-listki—operowej.—

—– Z pewnością—–—powiedział—policjant—stojący— z odziałem— straży— miejskiej.— –—Dokumenty—tożsamości—poproszę.—A dla—solistki—zasłużone—brawa—–—krzyknął—do—zebranych.—

Rondo—w światowej—stolicy—opery—wy-pełniły—niekończące—się—brawa—i wiwaty.—

Ilustracja: Dariusz Zawiązalec




Komisja—konkursowa—w—składzie:1.—Jerzy—Cebula—–—fotograf,—dziennikarz2.—Stanisław—śmierciak—–—fotograf,—dziennikarz3.—Józef—Klimek—–—instruktor—GOKpo—obejrzeniu—92—prac—indywidualnych,—jakie—wpłynęły—na—kon-kurs—postanowiła—przyznać—miejsca:

kategoria dzieci do lat 13

I miejsce: Michał Tomasiak – Obidza – za zdjęcie „Jesienne chmury nad Obidzą”

II miejsce: Iwona Babik – Obidza – za zdjęcia: „Cicha woda brzegi rwie”, „Zimowe po-południe”Oliwia Pogwizd – Zabrzeż – za zdj. „Panorama”

III miejsce:Konrad Skut – Maszkowice – za zdjęcie „Rajskie jabłuszka”

Wyróżnienia: Sebastian Lizoń – Jazowsko – za zdjęcie „Leśne życie zwierząt – zima”, Weronika Piksa – Jazowsko – za zdjęcie „Nasze góry Tatry”Michał Mróz – Jazowsko –„Kolorowa panorama”Gabriela Sołtys – Maszkowice –„Panorama Łącka”Łucja Wąchała – Zagorzyn – „Grzyby”Paulina Pasiud – Zagorzyn –„Ślimak”NN –ZSG Zagorzyn – „Zboże”

Specjalne nagrody otrzymali:Patryk Stanisz – SP Jazowsko – „Podtopienie” – nagroda Wójta Gminy Ja-

nusza Klaga i nagroda specjalna redaktora Gazety Krakowskiej Stanisława Smierciaka

kategoria młodzież 14 - 18 lat

I miejsce:Paulina Dziedzina – Zagorzyn – za zdjęcia: „Smuga”

II miejsce:Paulina Podobińska – Jazowsko – za zdjęcia: „Kopy siana”

III miejsce:Maksymilian Lizoń – Jazowsko – za zdjęcie: „Leśny strumyk….”

kategoria dorośli powyżej 18 lat

I miejsce:Rafał Gałysa – Łącko – „PerspektywaII miejsceJanusz Szczepaniak – Łącko - „ Ł ącko nocą”III miejsceMariusz Gumolec – Łącko – „Szlak Celestyński”

Nagroda specjalna redaktora Jerzego Cebuli z Sądeczanina: Janusz Szczepaniak – Łącko – „Łącko nocą”

Komisja—podkreśliła—wysoki—poziom—nadesłanych—prac,—wyraża-jąc—jednocześnie—spostrzeżenie,—iż—piękno—Ziemi—Łąckiej—stanowią—również—ludzie.—Ma—więc—nadzieję,—że—w—kolejnej—edycji—konkursu—będzie—więcej—zdjęć—w—tej—kategorii.

protokół z rozstrzygnięcia konkursu fotograficznego„Cudze chwalicie – gmina Łącko w obiektywie”

łącko, 17.11.2011 r.




W turnieju—wzięło—udział—79—zawodników—z ca-łego— powiatu— ziem-

skiego,— nowosądeckiego:— ZS—świniarsko,—ZS—Wielogłowy,—ZS—Trzetrzewina,—ZSP—Czarny—Po-tok,—SP—Zarzecze,—ZS—Chełmiec,—ZSPG—Podegrodzie,—ZSG—Jazow-sko,— ZSG— Łącko,— Gimnazjum—Brzezna,—Gimnazjum—Krynica-—Zdrój,—ZSZ—Podegrodzie,—Szko-ła—średnia—Marcinkowice,—LO—Stary—Sącz.—Zawody—zaszczycili—swoją—obecnością—Wójt—Gminy—Łącko—Pan—Janusz—Klag—oraz—Dy-rektor—Międzyszkolnego—Ośrod-ka—Sportowego—powiatu—nowosą-deckiego—Pan—Janusz—Zaweracz.—Zawody—otwarła—Dyrektor—Ze-społu—Szkolno—–—Gimnazjalnego—w Łącku—Pani—Barbara—Stolarska,—dzięki—gościnności,—której—Tur-niej—Szachowy—mógł—zostać—zor-ganizowany—na—terenie—obiektu—szkolnego.—Turniej—przeprowa-dził—i sędziował—Witold—Majer-ski—z pomocą—Pani—ewy—Sobczyk—i Jana—Mrówki.—W przygotowaniach—pomagał—Pan—Piotr—Matusiewicz—oraz—pani—Urszu-la—Ciesielka—–—kierownik—Zespołu—świetlic—środowiskowych—w Łącku,—dyplomy—oraz—nagrody—z ramienia—powiatu—nowosądec-kiego—przygotował—Pan—Jerzy—Wojtas.

Rozgrywki— zostały— przeprowadzone—systemem—Szwajcarskim,—tempem—15mi-nut—na—zawodnika—w czterech—grupach:—Szkoła—Podstawowa—chłopcy,—Gimnazjum—chłopcy,—Szkoła—Podstawowa—+—Gimna-zjum—dziewczęta,—Szkoła—średnia—chłop-cy—+—dziewczęta.

Organizatorzy—zadbali—o wszystko—co—było—potrzebne—do—sportowej—rywaliza-cji—i regeneracji—sił.—Dekoracja—sali—gry,—jej—przestronność,—poczęstunek—w postaci—go-rącego—dania—oraz—napojów—-—wszystkie—te—czynniki—sprzyjały—twórczemu—wysiłkowi—przy—szachownicy.

W najmłodszej—grupie—wśród—dziew-cząt—triumfowała—Gabriela—Lisiecka—przed—Martą—Pyrdoł—i Sabiną—Prońską.

Wśród—chłopców—triumfował—Miłosz—Szarota—przed—Jakubem—Szarotą—i Rober-tem—Tokarzem.

W Kategorii— Gimnazjum— dziewczę-ta— najlepszą— okazała— się— Laura— Stud-niarz— przed— Katarzyną— Ruchała— i Adą—

Koprowską.—Klasyfikację—chłopców—w tej—grupie—wygrał—Marcin—Szarota—przed—Da-mianem—Fiut—i Pawłem—Mleczek.—

W grupie—dziewcząt—Szkół—średnich—triumfowała—Sylwia—Kowalik—przed—iza-belą—Mróz.—Natomiast—w grupie—chłopców—

zwyciężył—Ryszard—Mikulec—przed—Dawi-dem—Kocembą—i Kamilem—Jarzębak.

—Najlepsi—zawodnicy—otrzymali—statuetki—oraz—pamiątkowe—dyplomy.—

Szczególne—słowa—podziękowania—na-leżą—się—Pani—Dyrektor—Zespołu—Szkol-no—–—Gimnazjalnego—za—wsparcie—przed-sięwzięcia— i zapewnienie— zaplecza—gastronomicznego—

Największym— podziękowaniem— dla—organizatorów—były—uśmiechnięte—twa-rze—zawodników—i chęć—spotkania—się—na—kolejnym— turnieju— szachowym— o Pu-char— Wójta— Gminy— Łącko— –— Janusza—Klaga—,—który—odbędzie—się—11.02.2012r.—Zapraszamy!!!

W.M.

Powiatowy Szkolny Turniej Szachowy dla Dzieci i MłodzieżyW dniu 24.11.2011 r. w Zespole Szkolno – Gimnazjalnym w Łącku został rozegrany IV Powiatowy Turniej Szachowy dla Dzieci i Młodzieży.




Każdy—powiat—reprezentować—mogły—tylko—zwycięskie—drużyny—wyłonione—w zawo-dach—gminnych—a następnie—powiatowych.—Powiat—nowosądecki—reprezentowała—dru-żyna—chłopców—Gimnazjum—w Zagorzy-nie—w składzie:—D.—Mrówka,—Sz.—Wójcik,—A.—Janeczek,—Sz.—Jasiurkowski,—K.—Jawor,—J.—

Wąchała,—P.—Wysopal,—D.—Wąchała,—L.—Wle-zień,—M.—Mirek,—R.—Dąbrowski—i P.—Baziak—pod—opieką—nauczycieli—wf:—G.—Legutko—i J.—Dziedzina.

Uczniowie—tej—szkoły—od—wielu—już—lat—popularyzują— stosunkowo— mało— zna-ną—dyscyplinę—sportu—jaką—jest—unihokej.—

We—wspomnianych—mistrzostwach—woje-wództwa—drużyna—z Zagorzyna—kolejny—już—raz—osiągnęła—duży—sukces—zajmując—drugie—miejsce—i ulegając—tylko—zespoło-wi—z Nowego—Targu,—który—od—wielu—lat—jest—potęgą—w tej—dyscyplinie—w skali—ca-łego—kraju.

Sukces Gimnazjum w ZagorzynieW dniu 17 listopada br w Nowym Targu odbyły się mistrzostwa wojewódz-twa małopolskiego w unihokeju.




Do—Łącka,—na—zaproszenie—Stanisława—Majchrzaka—przyjechali—wielcy—mistrzowie—sztuk—walki,—przy-jaciele—ze—sztuk—walki—oraz—z maty.—

Treningi—były—prowadzone—na—sali—gimnastycznej—wspo-mnianej—szkoły.—Co—30—minut—techniki—nauczał—inny—mistrz.

Trening—zaczął—się—przedstawieniem—mistrzów—,—ich—dro-gi—w sztukach—walki,—dorobku,—oraz—funkcji—jaką—pełnią.—Byli—eksperci—wojskowo-—policyjni,—od—technik—specjal-nych—–—militarnych.

Trening—dla—obecnych—na—szkoleniu—prowadzili:-—Stanisław—Majchrzak—9—Dan-—Wiesław—Pikor—-—6—Dan-—Ryszard—Bochm—-—6—Dan-—Sylwester—Potoczny—-—4—Dan

specjalistycZne sZkolenie sZtuk walki

TOTAL COMBAT SEMINAR

W sobotę 26 listopada br. w Zespole Szkolno – Gimnazjalnym w Łącku odbyło się specjalistyczne szkolenie sztuk walki z mistrzami różnych systemów i sztuk walki oraz organizacji.




-—Marcin—Lepioszka—-—4—Dan-—Józef—Król—-—2—Dan-—Damian—Brączek—-—1—Dan-—Darek—Moskwiak—-—1—Dan

Na— szkoleniu— byli— także— inni— mi-strzowie,— którzy— trenowali— z innymi—uczestnikami.

Tematem—szkolenia—było:—samoobrona—na—ulicy—oraz—brutalna—obrona—uliczna,—czyli—tzw.—combat.—Nazwa—szkolenia,—to—total—combat—seminar.

W Łącku—szkolenie—prowadziło—8—mi-strzów,—były—techniki—z aikido,—combat—aikido,—różne—odmiany—ju—jitsu—i karate,—techniki—muay—thay—i muay—boran,—ken—se-ido—i ken—seikan,—kenpo—i techniki—kobudo.—Dużo—technik—specjalnych—z krav—maga—i techniki—militarne—-—to—duża—gama—tech-nik—obronnych—przed—wszelkiego—rodza-ju—atakami—ulicznymi.—Techniki—te—były—

pokazywane—przez—mistrzów,—dokładnie—analizowane—i uczone.—

Młodsi— uczestnicy— uczyli— się— jak— re-agować—na—atak— i skutecznie—go—odpie-rać—z technikami—przejścia—do—dźwigni—i parteru—oraz—obezwładnienia—napastni-ka.—Dorośli—to—samo—tylko—plus—dodatko-wo—specjalne—techniki—combatowe,—czyli—brutalny—atak—i obrona.—Uczestnicy—po-chodzili— z różnych—organizacji— i syste-mów.—Niektórym—przeszkadzały—złe—na-wyki—sportowe—lub—totalna—nieznajomość—technik—samoobrony,—wszyscy—mogli—się—przekonać—na—własnej—skórze,—iż—twarde—techniki—nie—zawsze—mają—sens,—nauczyli—się—schodzić—z linii—ataku—i zapoznali—się—ze—skuteczną—dźwignią—i że—na—dobrze—wyko-naną—technikę—dźwigni—nie—ma—ludzi—moc-nych.—Możemy—udawać,—iż—nic—nie—czujemy—ale—w kilku—miejscach,—można—komuś—wy-łamać—lub—przestawić—kości,—sparaliżować—daną—część—ciała—czy—kończyny—lub—uśpić—na—kilka—minut.—

Treningom—towarzyszyła—wspaniała—at-mosfera—i pomoc—mistrzów,—którzy—popra-wiali—i korygowali—błędy—wśród—ćwiczą-cych.—Wyczerpujący—5-—godzinny—trening,—ale—za—to—wspaniałe—przeżycie—i możliwość—nauki—technik—od—wspaniałych—ludzi,—któ-rzy—nie—wywyższają—się,—tylko—ćwiczyli—na—równi—ze—wszystkimi.—Ważne—jest—to,—że—ci—właśnie—mistrzowie—nie—mówią,—co—jest—lepsze,—nie—wstydzą—lub—boją—się—pokazać—swoich—umiejętności—przed—innymi.

Brawo— dla— wszystkich— uczestników,—a w szczególności—do—tych—najmłodszych.—Trening—z mistrzami—procentuje—później—na—zawodach—oraz—w obronie—przed—na-pastnikami—na—ulicy.—

Studenci—z Fight—Clubu—Bushi—z Łącka—często—trenują—z mistrzami,—zdają—egza-miny—przed—mistrzami—z wysokimi—stop-niami—i to—właśnie—widać—na—zawodach.—Wszyscy—stwierdzili,—iż—warto—poznawać—techniki—z różnych—systemów,—to—tak—jak-byśmy—podążali—szeroką—autostradą,—a nie—szli—wąską—ścieżką.

Wszyscy—uczestnicy—otrzymali—dyplo-my—udziału—podpisane—przez—wszystkich—prowadzących—szkolenie—mistrzów—oraz—wszyscy—zdali—egzamin—na—stopnie—szko-leniowe,—otrzymując—certyfikat.—Co—ważne,—iż—wszyscy—otrzymali—promocyjnie—z orga-nizacji—isda—medal—pamiątkowy.—

Wcześniej—podobne—szkolenie—odbyło—się—w Łodzi,—a w niedzielę—27—listopada—ko-lejne—odbyło—się—na—Słowacji—w Preszowie.

Całe—szkolenie—było—nagrywane—i będzie—z tego—materiał—szkoleniowy,—a dodatkowo—był—kręcony—film—szkoleniowy—z technika-mi—combatowymi—prezentowanymi—przez—mistrzów.

Warto— nadmienić,— iż— w czerwcu— br.—w Zagorzynie—był—kręcony—film—z udzia-łem—mistrza—Majchrzaka—i mistrza—Soke—Błaszkiewicza—i film—ten—otrzymał—1—miej-sce—w konkursie—na—najlepsze—techniki,—a mistrzowie—na—kongresie—sztuk—walki—we—wrześniu—otrzymali—nagrodę— i spe-cjalne—certyfikaty.—

Już—teraz—wszyscy—nie—mogą—się—docze-kać—filmu—i technik—prezentowanych—przez—mistrzów.—Technik—było—bardzo—dużo—i nie—sposób—było—zapamiętać—wszystkie.—Na—za-kończenie—szkolenia—było—dużo—fotek,—au-tografów—i rozmów.—Po—szkoleniu—mistrzo-wie—udali—się—na—wspólny—obiad—i zebranie.—Były—rozmowy—na—temat—kolejnego—szko-lenia—w Łącku,—tylko—większego—kongresu—międzynarodowego,—gali—pokazowej—oraz—turnieju—i gali—z najlepszymi.

Będziemy— mieć— nowe— możliwości— –—nowa—hala—widowiskowo-sportowa.—Było-by—to—wspaniałą—reklamą—dla—Łącka,—a dla—mieszkańców— możliwością— zobaczenia—czegoś—ciekawego—i wspaniałego—i pozna-nie—mistrzów—świata,—europy,—wspaniałych—wojowników—i przede—wszystkim—wspa-niałych—umiejętności.—Aby—to—się—mogło—odbyć—musi—być—pomoc—władz—i sponso-rów,—bo—przecież—mistrzowie—muszą—przy-jechać—do—Łącka.—

W Łącku— w grudniu— jeszcze— przed—świętami—odbędzie—się—spotkanie—z wiel-kim—mistrzem—świata—zawodowców—(nie-spodzianka— dla— ćwiczących— w klubie—bushi)—i turniej—świąteczny—oraz—ostatni—sprawdzian—z władzami—organizacji—-—ku-mite—z medalami.—

W klubie—Bushi—są—mocne—i ostre—przy-gotowania—do—zawodów—a zawodnicy—tre-nują—parter—bo—czeka— ich—gala— i turniej—w MMA—i ju—jitsu—oraz—graplingu.—Sam—trener—Majchrzak—w grudniu—prowadzi—jeszcze—szkolenie—na—Słowacji— i w Kra-kowie,—a w styczniu—także—na—Słowacji,—w Rzeszowie—i Jarosławiu.

Zapraszamy—wszystkich—chętnych—na—treningi—do—Fight—Clubu—Bushi—do—Łąc-ka.—Od—stycznia—ruszają—treningi—w krav—maga—z ramienia—WKMA—oraz—muay—thay—i MMA,—w lutym—zgrupowanie—i specja-listyczne—szkolenie—kyokushin—budo—kai,—k—–—1,—MMA—z mistrzami—z organizacji—mistrza—Luminga—z budo—kai—i budo—kai—Polska—oraz—wieczór—z kumite—kyokushin,—k—–—1—i mma—-—budo—kai—przy—udziale—czo-łowych—zawodników—z Polski,—mistrzów—świata—i europy—oraz—zawodników—z Łąc-ka—–—zapraszamy—wszystkich.

FIGHT CLUB BUSHITRENER I ZAWODNICY




K R O N I K A POLICYJNAW dniu—15— listopada—2011— r.— ok.—godz.—22.15—w miejscowości—Łącko—policjanci—z Komisariatu—Policji—w Starym—Sączu—zatrzymali—do—kontroli—kierującego—sa-mochodem—osobowym—m-ki—Audi,—który—w wydychanym—powietrzu—miał—ponad—1.8—promila.—Zatrzymano—prawo—jazdy.—Po—czynnościach—kierujący—został—przekaza-ny—rodzinie.—

st. sierż. Paweł GrygielOficer Prasowy KMP Nowy Sącz

jak pokazuje zdjęcie każde miejsce i pora są dobre na lekturę wiadomości łąckich….

Wysoko—w—powietrzu—spotykają—się—dwa—płatki—śniegu.—Pierwszy—pyta:-—Gdzie—lecisz?-—Lecę—w—Tatry,—na—skocznię—narciarską.-—A—ja—na—autostradę,—zrobię—jakiś—karambol—samochodowy!

Słyszałem—w—radiu,—że—jutro—ma—być—2—razy—zimniej—niż—dzisiaj.—Nie—mogę—się—już—doczekać,—co—z—tego—wyniknie.—Dziś—jest—0—stopni...

W—zimowy—wieczór—gajowy—złapał—w—lesie—złodzieja,—który—kradł—ścięte—drzewo.-—Co,—kradniemy—drzewo?-—Panie—gajowy,—ja—tylko—zbieram—paszę—dla—królików!-—Chcesz—mi—wmówić—draniu,—że—króliki—jedzą—drewno?-—Jeśli—nie—będą—chciały—jeść,—to—napalę—nim—w—piecu...

Uśmiechnij się




Wydarzenia Gminy Łąckow fotograficznym skrócie

oddział łącko Zp na jasnej górze

Święty Mikołaj w łącku

Ślubowanie przedszkolaków z jazowska

Złota gwiazdka – spotkanie mikołajkowe dla Związku emerytów i rencistów koło w łąck

rozbiórka domu w kadczy

Wiadomosci Lackie

Documents

Transcript of Wiadomosci Lackie