Głos z... Wybrzeża

16
Nr 2(2) 30.06.2011 r. - wydanie bezpłatne Brojce Dziwnów Gryfce Karnice Kamień Pom. Kołobrzeg Nowogard Płoty Rewal Trzebiatów Saul Bellow Kłopot prasy polega na tym, że nic co normalne, nie jest interesujące. str. 7 str. 5 str.10 str. 12 Sąsiedzkie świętowanie Sąsiedzkie świętowanie zaczęło się już wcześniej. W dniu 24 czerwca w Ko- ściele Prawosławnym pw. Św. Ducha w Trzebiatowie odby- ło się Modlitewne Spotkanie Ekumeniczne, z udziałem Pro- boszcza Parafii Prawosławnej księdza Andrzeja Demczuka, Proboszcza Parafii pw. M.N.M.P w Trzebiatowie księdza An- drzeja Dowala, Proboszcza Pa- rafii Grecko-katolickiej księdza Bohdana Feciucha, Proboszcza Parafii Ewangelicko-augsbur- skiej księdza Sławomira Sikory oraz wiernych czterech wyznań. Uroczystego otwarcia „Są- siadów” dokonała dyrektor Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury Renata Korek, konsul Henryk Kołodziej, burmistrz Trzebiatowa Zdzisław Ma- tusewicz oraz Wasyl Bilo ze Związku Ukraińców w Polsce Koło w Trzebiatowie i Janina Kołoszyc z Towarzystwa Spo- łeczno-Kulturalnego Mniejszo- ści Niemieckiej w Trzebiato- wie. Rytmiczne dźwięki gitary I tak już pierwszego wie- czora neogotycka świątynia w Trzęsaczu, będąca od kilku lat główną areną koncertową festiwalowych podsumowań, wypełniła się po brzegi turysta- mi, którzy mieli okazję wzięcia udziału w bardzo klimatycz- nym koncercie grupy Orient Express Orchestra. Grupę bę- dącą w tym roku główną, ale nie jedyną atrakcją festiwalu wspomagał turecki wirtuoz lut- ni arabskiej Mehmet Polat. Skoro święty Janek, puść na wodę wianek… W sobotę 25 czerwca w Smolęcinie odbyła się „Noc Świę- tojańska”. W imprezie wzięli udział m.in.. Burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł, Przewodniczący RM Krzysztof Tokarczyk oraz wiceburmistrzowie Przemysław Kowalewski i Waldemar Wawrzyniak. 28 czerwca 2011 roku odbyły się ostatnie zajęcia szkoleniowe „Korespondentów radiowo pra- sowych” w Radiu Plus w Gryfi- cach. Przez ponad dwa tygodnie, dwanaście osób z różnych gmin brało udział w warsztatach pro- wadzonych w gryfickiej rozgło- śni radiowej. Już na pierwszym spotkaniu uczestnicy musieli zapomnieć o nieśmiałości, wykazać się wy- obraźnią i odwagą. Wszystko co dobre szybko się kończy… W każdej gminie istnieje problem braku przedszkoli. W Gminie Brojce od kilku lat, pracowano nad projektem utworzenia punktów przedszkolnych, które władze tego regionu i rodzice uznali za wystarczającą alternatywę. Złożony wniosek, „Świat bajek dla Brojeckich dzieci”, zatwierdzono i rozpoczęto przygotowania do jego realizacji. Projekt zakładał, budowę trzech punktów: w Brojcach, Dargosławiu i Tąpadłach. Realizowany jest w ramach priorytetu dziewiątego - rozwój, wykształcenie i kompetencje w regionach, działanie 9.1, wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świad- czonych w systemie oświaty. Poddziałanie 9.11, zmniejszanie nierówności w stopniu upowszechnia- nia edukacji przedszkolnej, programu operacyjnego Kapitał Ludzki. str.14 „Świat bajek dla brojeckich dzieci”

description

Głos z Wybrzeża - Bezpłatny tygodnik regionalny Powiatu Gryfickiego

Transcript of Głos z... Wybrzeża

Page 1: Głos z... Wybrzeża

Nr 2(2) 30.06.2011 r. - wydanie bezpłatne

Brojce Dziwnów

GryfceKarnice

Kamień Pom.Kołobrzeg Nowogard

Płoty Rewal

Trzebiatów

Saul Bellow

Kłopot prasy polega na tym, że nic co normalne, nie jest interesujące.

str. 7

str. 5

str. 10

str. 12

Sąsiedzkie świętowanie

Sąsiedzkie świętowanie zaczęło się już wcześniej. W dniu 24 czerwca w Ko-ściele Prawosławnym pw. Św. Ducha w Trzebiatowie odby-ło się Modlitewne Spotkanie Ekumeniczne, z udziałem Pro-boszcza Parafii Prawosławnej księdza Andrzeja Demczuka, Proboszcza Parafii pw. M.N.M.P

w Trzebiatowie księdza An-drzeja Dowala, Proboszcza Pa-rafii Grecko-katolickiej księdza Bohdana Feciucha, Proboszcza Parafii Ewangelicko-augsbur-skiej księdza Sławomira Sikory oraz wiernych czterech wyznań. Uroczystego otwarcia „Są-siadów” dokonała dyrektor Trzebiatowskiego Ośrodka

Kultury Renata Korek, konsul Henryk Kołodziej, burmistrz Trzebiatowa Zdzisław Ma-tusewicz oraz Wasyl Bilo ze Związku Ukraińców w Polsce Koło w Trzebiatowie i Janina Kołoszyc z Towarzystwa Spo-łeczno-Kulturalnego Mniejszo-ści Niemieckiej w Trzebiato-wie.

Rytmiczne dźwięki gitaryI tak już pierwszego wie-

czora neogotycka świątynia w Trzęsaczu, będąca od kilku lat główną areną koncertową festiwalowych podsumowań, wypełniła się po brzegi turysta-mi, którzy mieli okazję wzięcia

udziału w bardzo klimatycz-nym koncercie grupy Orient Express Orchestra. Grupę bę-dącą w tym roku główną, ale nie jedyną atrakcją festiwalu wspomagał turecki wirtuoz lut-ni arabskiej Mehmet Polat.

Skoro święty Janek, puść na wodę wianek…

W sobotę 25 czerwca w Smolęcinie odbyła się „Noc Świę-tojańska”. W imprezie wzięli udział m.in.. Burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł, Przewodniczący RM Krzysztof Tokarczyk oraz wiceburmistrzowie Przemysław Kowalewski i Waldemar Wawrzyniak.

28 czerwca 2011 roku odbyły się ostatnie zajęcia szkoleniowe „Korespondentów radiowo pra-sowych” w Radiu Plus w Gryfi-cach. Przez ponad dwa tygodnie, dwanaście osób z różnych gmin brało udział w warsztatach pro-

wadzonych w gryfickiej rozgło-śni radiowej.

Już na pierwszym spotkaniu uczestnicy musieli zapomnieć o nieśmiałości, wykazać się wy-obraźnią i odwagą.

Wszystko co dobre szybko się kończy…W każdej gminie istnieje problem braku przedszkoli. W Gminie Brojce od kilku lat, pracowano

nad projektem utworzenia punktów przedszkolnych, które władze tego regionu i rodzice uznali za wystarczającą alternatywę. Złożony wniosek, „Świat bajek dla Brojeckich dzieci”, zatwierdzono i rozpoczęto przygotowania do jego realizacji.

Projekt zakładał, budowę trzech punktów: w Brojcach, Dargosławiu i Tąpadłach. Realizowany jest w ramach priorytetu dziewiątego - rozwój, wykształcenie i kompetencje w regionach, działanie 9.1, wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świad-czonych w systemie oświaty. Poddziałanie 9.11, zmniejszanie nierówności w stopniu upowszechnia-nia edukacji przedszkolnej, programu operacyjnego Kapitał Ludzki.

str. 14

„Świat bajek dla brojeckich dzieci”

Page 2: Głos z... Wybrzeża

Głos z Trzebiatowa - Tygodnik Regionalny

głos z... nr 2/2/2011str. 2

kupon ogłoszenia drobne - 5 zł.

Redakcja: Adam Litwinowicz, Jakub Suszyński, Iwona Borkowska, Krzysztof Wolski, Robert Erchardt; ul. 3 maja 17, 72-300 Gryfice, email: [email protected]. Wydawca: Makala Skład: redakcja. Nakład 2500 egz.

Imię ....................................... Nazwisko ............. .............................. tel ............................... data .......................................... podpis .....................................................

płatne w redakcji*

w numerze...1. Trener Rady Miejskiej ................................................... str. 32. NIE dla Matusewicza? ............................................. str. 43. Sąsiedzkie świętowanie ........................................ str. 54. Międzynarodowy Festiwal Gitarowy .................................. str. 75. Sesja absolutoryjna - Gryfice .......................................... str.106. Nowogard stawia na sport - Motocross........................... str.117. Świat bajek brojeckich dzieci........................................... str.148. Latarnia morska w Niechorzu ................................... str.16

REKLAMA W GAZECIE

tel.533333357

TELEFONYUrząd Miejski w Trzebiatowie (sekreta-riat) – 91 38 72 984Trzebiatowski Ośrodek Kultury – 91 38 72 614Zarząd Dróg Gminnych i Gospodarki Ko-munalnej – 91 38 72 623Zakład Wodociągów i Kanalizacji – 91 38 72 456, 91 38 72 860

Zakład Budynków Komunalnych Sp. z o. o. - 91 38 72 947Zakład Gminny Mrzeżyno Sp. z o. o - 91 38 66 239/ 91 38 66 268Ośrodek Pomocy Społecznej – 91 38 73 132/ 91 38 72 Komisariat Policji – 91 38 57 532Przychodnia Rejonowa – 91 38 73 165OSP Trzebiatów – 91 38 72 998

W maju tego roku minęła 65. rocznica powstania Biblioteki Publicznej im. Marii z Czartoryskich przy Trzebiatowskim Ośrodku Kultury. W dniu 16 czerw-ca 2011 r. wspólnie z naszymi gośćmi świętowaliśmy ten piękny jubileusz. Zebranych powitała Pani Dyrektor Re-nata Teresa Korek. Następnie wygło-siła referat „Biblioteka w krajobrazie miasta”, wzbogacony pokazem multi-medialnym, w którym zaprezentowała historię i dzień dzisiejszy biblioteki, m.in. realizowane w ramach projektu „Ogrody Marii Czartoryskiej – Trze-biatowskie Spotkania Literackie” spo-tkania pałacowe: „Herbatka u księżnej Czartoryskiej”, „Z książką do Europy”, happening Ulica Poetów, Przegląd Ma-łych Form Teatralnych MARYNKI.

Prowadzący spotkanie jubileuszowe Piotr Żak zapowiedział kolejny punkt programu, a mianowicie wręczenie sta-tuetek „Błękitnej Damy”. Statuetkę wrę-czamy podczas ważnych uroczystości związanych z działalnością Biblioteki, a otrzymują ją osoby i instytucje wspie-rające kulturę miasta i gminy Trzebia-tów. W tym roku Kapituła postanowi-ła wyróżnić oraz podziękować Panu Krzysztofowi Wilczyńskiemu, zało-życielowi i redaktorowi naczelnemu tygodnika „Gryfickie Echa” oraz Panu Tadeuszowi Rakowi, opiekunowi marki dwutygodnika „Nev Gmina Trzebia-towska”. Laureatom statuetki „Błękitnej Damy” wręczyła przewodnicząca Kapi-tuły Renata T. Korek. Następnie zapro-ponowaliśmy naszym gościom krótką podróż w czasie – kartkę z historii przed-wojennego bibliotekarstwa trzebiatow-skiego przedstawiła dr Janina Kosman

z Archiwum Państwowego w Szczeci-nie. Później głos zabrał Pan Jerzy Pio-siecki – swoisty człowiek renesansu: adwokat, malarz, autor książek, m.in. albumu „Ex libris szczeciński”. Obec-nie pracuje nad kolejną publikacją po-święconą ex librisom Pomorza Zachod-niego. I właśnie o planach związanych z tą książką mówił przede wszystkim, ale także o symbolach i znakach rozpo-znawczych szczecińskich bibliotek.

Czwartkowa uroczystość była oka-zją do uhonorowania pracowników na-szej Biblioteki. W południe, w Zachod-niopomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie w imieniu Prezydenta RP wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz wręczył Stanisławie Pręt-kiej i Jadwidze Drożdżowskiej brązowe krzyże zasługi. Natomiast na spotkaniu jubileuszowym w pałacu, w imieniu Ministra Kultury i Dziedzictwa Naro-dowego zastępca burmistrza Bogusław Barański wręczył Salomei Barwikow-skiej, Lilii Herman i Danucie Pyzia od-znaki honorowe „Zasłużony dla kultury polskiej”. Następnie odbieraliśmy gra-tulacje oraz życzenia dalszych sukce-sów. Ponieważ trzebiatowska Bibliote-ka od dawna znana jest z promowania młodych talentów, więc na zakończenie uroczystości w „Saloniku muzycznym” zaprezentowały się: zespół „Biedro-neczki” działający przy Szkole Podsta-wowej nr 1 w Trzebiatowie pod opieką Anny Tarko, Marianna Kowal, Karolina Arendarczyk i Marta Niewiadomska. Urodzinowe spotkanie nie mogło odbyć się bez tortu – tak było i teraz. Odśpie-wane „Sto lat” przywitało wjeżdżającą karocę z tortami.

JD

65 letnia Maria…

fot. A.Litwinowicz

Page 3: Głos z... Wybrzeża

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

str. 3

Redakcja: Na wstępie bardzo dzięku-ję za to, że znalazł Pan dla nas czas, w napiętym terminarzu.Artur Cirocki: Nie ma za co, również bardzo się cieszę, że mogę z Panem po-rozmawiać.Panie Przewodniczący, proszę nam po-wiedzieć, czym się Pan na co dzień zaj-muje?Z wykształcenia jestem nauczycielem wychowania fizycznego i właśnie tego przedmiotu uczę na co dzień, w Szko-le Podstawowej nr 1 w Trzebiatowie. Specjalności tak naprawdę mam kilka. Skończyłem AWF, dzięki czemu mogę uczyć wychowania fizycznego. Skoń-czyłem również podyplomowe studium informatyczne i dlatego mogę także uczyć informatyki. Uczyłem również geografii w szkole podstawowej. Bar-dzo miło wspominam ten okres. Od ja-kiegoś czasu jestem trenerem MLUKS Jedynki Trzebiatów – szkolnego klu-bu unihokeistów. Określenie „trener” już tak do mnie przylgnęło, że nawet uczniowie w szkole tak na mnie mówią – wołają panie trenerze, albo trenerze (śmiech).A więc panie Trenerze (śmiech) jak wy-gląda Pana „kroczenie po ścieżkach” we władzach samorządowych?Od czterech kadencji jestem Radnym. Pierwsza przypadała na lata 1994 – 1998, następna 2002 – 2006, 2006 – 2010, no i ta obecna, rozpoczęła się w 2010 r. Przewodniczącym jestem po raz pierwszy. Na co należałoby zwrócić uwagę, to taka ciekawostka, że za każ-dym razem byłem najmłodszym Rad-

Trener Rady Miejskiej?

nym, w tak zacnym gronie. Kandyduję z okręgu nr 3 czyli Rynek, powiedzmy „Stare Miasto”.Czy posiada Pan motto życiowe, któ-rym się Pan kieruje? Szczególnie stając w szranki o fotel Radnego miasta Trze-biatów?Tak. Moje hasło przyświecało mi od sa-mego początku, brzmi ono następująco: „Pragnę rzeczy tych, które na pierwszy

rzut oka są niemożliwe”. Jest ono ze mną już od okresu, kiedy pisałem ma-turę, są to słowa znanego pisarza - Go-ethego. Myślę, że w tej kadencji to ha-sło jest na drugim planie, jeżeli chodzi o Radę. Większość inwestycji jest reali-zowanych, jeszcze nie wszystkie oczy-wiście... Mamy określony budżet i nie będzie na pewno jakichś niespodzianek czy marzeń, podczas tej kadencji.Sukcesy. Czy jest Pan z czegoś szczegól-nie dumny?Było kilka rożnych ruchów, które zapo-czątkowałem sam, albo byłem współ-twórcą. Najpierw, starałem się docenić rolę osiągnięć dzieci i nauczycieli w pracy przez cały rok. Osiągnięć w różnych konkursach, olimpiadach na szczeblu gminnym czy powiatowym. Pamię-tam, byłem kiedyś z moją uczennicą w Szczecinie, na rozdaniu nagród dla

laureatów konkursów wojewódzkich. Nagrodą jaką dostała, była cieniutka książka. Była to nagroda w olimpiadzie geograficznej, finansowana przez Kura-torium. W Tym samym czasie nagrody dla swoich uczniów rozdawał Urząd Miejski w Szczecinie. Były to piękne, bogate wydania książek, o wielorakiej tematyce jak i również wycieczki zagra-niczne. Dało mi to wiele do myślenia. Gdy wróciłem do Trzebiatowa, postano-wiłem wprowadzić pod obrady właśnie taki regulamin nagradzania osiągnięć szkolnych. Jestem z tego dumny, bo taki system udało się wprowadzić i obowią-zuje on do dziś. Kolejny sukces, to szybkie zaadapto-wanie byłej szkoły podstawowej, przy ówczesnej ul. Szkolnej na mieszkania. Szkoła przeniesiona została do no-wego budynku na ul. Kamienieckiej. Dużo wcześniej, przed końcem prze-prowadzki szkoły do nowego budynku, mówiłem, że należy przygotować od-powiednie projekty, aby jak najszybciej w miejscu po starej szkole powstał bu-dynek mieszkalny. Byłem również inicjatorem zmiany na-zwy ul. Szkolnej na ul. Jana Pawła II. W tym czasie, na tej ulicy nie było już szkoły, więc był to odpowiedni mo-ment, aby zmienić nazwę. Nie było tam jeszcze nowych mieszkańców, toteż uniknięto problemów, między innymi, ze zmianą dowodów osobistych.

O Hali Widowiskowo–Sportowej w Mrzeżynie można mówić rożnie, ale bardzo dobrze, że ona jest. Wszyscy się nią zachwycają. Jest bardzo atrakcyjna i oblegana. To, że jest ona w Mrzeży-nie uważam również za bardzo dobry pomysł, ponieważ wszystkie gminy inwestują w infrastrukturę sportowo – rekreacyjną w pasie nadmorskim, no i gdyby ona tam nie powstała, mogłoby to sprawić, że wypadlibyśmy z rynku. Wszyscy wiemy, że dla wielu klubów, szkół, które przyjeżdżają na zgrupowa-nia, obozy Mrzeżyno jest atrakcyjnym miejscem, a hala podnosi tę rangę. Pew-nie, że chciałbym, aby taka hala powsta-ła w Trzebiatowie i na pewno będę do tego dążył.Nie wszyscy pamiętają, jak całkiem niedawno kąpielisko w Mrzeżynie było nieczynne. Rega była bardzo zanie-czyszczona, brakowało oczyszczalni.

Przedstawiamy Państwu cykl spotkań z Radnymi gminy Trzebiatów. Pierwszym naszym rozmówcą jest pan Artur Cirocki – Przewodniczący Rady Miejskiej w Trzebiatowie.

Wszelkie nieczystości spływały nurtem rzeki do Bałtyku, co w konsekwencji sprawiło, że woda i plaża w Mrzeżynie nie spełniały ustalonych norm sanitar-nych. Właśnie podczas drugiej kaden-cji udało się nam uzyskać pieniądze na budowę oczyszczalni. Dzięki tym dzia-łaniom można było myśleć o rozwoju turystyki w naszej gminie.A co według Pana jeszcze nie domaga w naszej Gminie? Co należałoby zmie-nić?Jest wiele takich rzeczy, ale do tego są potrzebne pieniądze. Oświata – mimo, że jest wydawana na nią spora część budżetu, potrzebuje wielu usprawnień. Gimnazjum, powinno znajdować się w innym miejscu, nie w centrum miasta, aby zapewnić bezpieczeństwo uczniów. Szkoła Podstawowa nr 1 znajdująca się przy ulicy Kamienieckiej, nie ma auli. Dzieci nie mają gdzie się spotykać. Je-żeli chodzi o Oświatę jest wiele do zro-bienia. Kolejny problem, to problem miesz-kaniowy. Powinien być rozwiązany. Uwaażam, że ważne jest tworzenie in-frastruktury pod budownictwo jednoro-dzinne, a ten konflikt może blokować budownictwo jednorodzinne. Mimo, że jest wiele działek, to nie na wszyst-kich można otrzymać pozwolenie na budowę. Nie wszystkie są odpowiednio uzbrojone w media. No i oczywiście bezrobocie. W sezonie letnim po części ono zanika. Zatrudnie-nie wzrasta, ale jest to łagodzenie pro-blemu tylko w danym okresie. Kiedy se-zon się kończy i opuszczają nas turyści, bezrobocie w naszej gminie ponownie wraca. Należy szukać rozwiązania w oparciu o turystykę całoroczną. Mieszkamy na ciekawym turystycznie obszarze i właśnie z tego powinniśmy czerpać korzyści. Musimy znaleźć pręż-nego inwestora, który mógłby wzmoc-nić nasz rynek pracy.W jaki sposób mieszkańcy Gminy Trze-biatów mogą się z Panem kontaktować?Mam dyżury w biurze Rady w Urzę-dzie Miejskim w Trzebiatowie, w piątki w godzinach od 14:00 do 16:00. Wielu mieszkańców przychodzi na spotkania - z czego się bardzo cieszę. Cieszę się również, że w wielu przypad-kach mogłem pomóc. Na pewno jest to bardzo miłe uczucie. Dziękuję Panu za rozmowę i życzę po-wodzenia w życiu zawodowym i prywat-nym.Dziękuję bardzo.

Rozmawiał Adam Litwinowicz

Określenie „trener” już tak do mnie przylgnę-ło, że nawet uczniowie w szkole tak na mnie mówią – wołają panie trenerze, albo trenerze

głos z... nr 2/2/2011

fot. A.Litwinow

icz

Page 4: Głos z... Wybrzeża

str. 4

„NIE” dla Matusewicza?

fot. A.Litwinowicz

fot. A.Litwinowicz

głos z... nr 2/2/2011

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

Tradycyjnie, w każdy ostatni czwartek miesiąca, w Trzebiatowie odbywa się se-sja Rady Miejskiej. 30 czerwca w sali nu-mer 15 w Urzędzie Miejskim zgromadzili się Radni, aby obradować już na dziewią-tej sesji, VI kadencji.

Obrady otworzył przewodniczą-cy Rady Miejskiej - Artur Cirocki, w to-

warzystwie wiceprzewodniczącej Teresy Nowak. Po stwierdzeniu quorum, czyli obecności wszystkich piętnastu Radnych, głos zabrał burmistrz Trzebiatowa, przed-stawiając sprawozdanie prac z okresu międzysesyjnego.

W czasie tej sesji Rada miała za-brać głos w sprawie udzielenia absoluto-rium burmistrzowi Trzebiatowa za wyko-nanie budżetu w 2010 r. Radni zapoznali się ze sprawozdaniem wykonania budże-tu, w którym deficyt budżetowy wyniósł 13,5 mln zł, a łączne zadłużenie Gminy Trzebiatów na dzień 31 grudnia 2010 wy-niósł blisko 40 mln złotych.

Opinie Komisji Rewizyjnej oraz Re-gionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) były pozytywne co do wykonania budżetu i wszyscy zgromadzeni byli święcie prze-konani, że Rada zajmie podobne zdanie w tej debacie. Jednak stało się zupełnie inaczej.

Radni nie udzielili absolutorium bur-mistrzowi! Siedem głosów było „za”, sześć na „nie” oraz dwa wstrzymujące się od głosu. W pierwszym momencie przewodniczący Artur Cirocki zakomu-nikował, że absolutorium zostało udzie-lone, jednak już za chwilę, po szybkiej konsultacji musiał poprawić swój błąd i poinformować, że przy braku większości bezwzględnej, poparcie Rady nie zostało przyjęte, a tym samym absolutorium nie zostało udzielone. Artur Cirocki ogłosił piętnastominutową przerwę, w czasie któ-rej widać było zdziwienie na niektórych twarzach uczestników obrad.

Błędem było przyjęcie formuły jaką zastosowano wobec absolutorium. Nie udzielono mi absolutorium, a jed-nocześnie nie odmówiono. Co znaczy, że uchwała nie została w ogóle podjęta, a problem w tym, że dzisiaj upływa termin. Pojawia się pytanie, na ile nasz samorząd będzie instytucją uprawnioną do sygno-

wania różnych umów z moimi podpisami, w tej przedziwnej sytuacji - mówi nam burmistrz Trzebiatowa Zdzisław Matu-sewicz - Jest to zagadka dla prawników. Radni tego nie przewidzieli, taką radosną twórczość kontynuują, jak to sami zwer-balizowali – „Głosujemy tak, żeby było dobrze” – to nie jest dobrze!

Burmistrz nie otrzymał absoluto-

rium. Powiem szczerze, że w pierwszym momencie zapomniałem o wymogu bez-względnej większości głosów. Oczywiście wcześniej pamiętałem o tym. W czasie głosowania wydawało mi się, że burmistrz otrzymał absolutorium mając 7 głosów, jednak jest to za mało, bo musi mieć 8, a tych nie było - komentuje przewod-niczący Rady Miejskiej Artur Cirocki.

Kolejnym - trzymającym w napięciu mo-mentem, było głosowanie nad uchwałą w sprawie wygaśnięcia mandatu radnego - Wiesława Dąbrowskiego. Radny jest pra-cownikiem Urzędu Morskiego w Szcze-cinie i tym samym jako Radny nie może łączyć tych funkcji. Pan Dąbrowski, pi-smem do Przewodniczącego Rady, z dnia 20 czerwca br., zrzekł się wykonywania funkcji Radnego. Podczas głosowania nad uchyleniem mandatu 3 radnych było „za”, 11 było przeciw, zainteresowany nie brał udziału w głosowaniu.

Radni tworząc nowe prawo za-

decydowali, że Radny Dąbrowski może być członkiem Rady Miejskiej mimo, że on sam złożył rezygnację, a co więcej, ja-kiś czas temu okazało się, że nie spełnia warunków, żeby być Radnym, gdyż jest jednocześnie członkiem korpusu cywil-nego. Można zatem zadać sobie pytanie: Jaki jest stosunek Rady do prawa? - mówi Zdzisław Matusewicz.

Sprawa wygaśnięcia mandatu Wiesława Dąbrowskiego ma kilka płasz-czyzn. Rada jak najbardziej jest za panem Dąbrowskim, który zrobił wszystko, aby mieć prawo bycia Radnym. Wystosował pismo z zapytaniem o tę możliwość, otrzy-mał pozytywną odpowiedź i wydawało się, że wszystko będzie dobrze. Wystąpiły jednak jakieś problemy. Jeżeli ta spra-wa nabierze rozgłosu, może okazać się, że trzeba będzie ją wyjaśnić na wyższym szczeblu. Jeżeli chodzi o przyporządkowa-nie stanowisk służby cywilnej, a nie takich, o których mowa była na sesji (policjant, żołnierz przyp. red.), to może powinno kie-dyś trafić do Trybunału Konstytucyjnego, bo jest niezrozumiałe również dla samych zainteresowanych. - mówi Artur Cirocki.

Adiv

Po studiach pracował w Liceum Pe-dagogicznym w Tucholi. Prawie dwa-dzieścia lat temu zainicjował współpra-cę artystów z Polski i Niemiec. Prace artysty wystawiane były na czterdziestu wystawach indywidualnych i znajdują się w kolekcjach muzealnych w Toru-niu, Bydgoszczy, Inowrocławiu i Choj-nicach, a także w zbiorach prywatnych. Aktywnie działa w Borowiackim To-warzystwie Kultury. Na trzebiatowskiej wystawie znajduje się trzydzieści obra-zów olejnych. Prace artysty charaktery-zuje dobór mocnych, charakterystycz-nych kolorów. Martwa natura, akty, autoportrety są niezwykle wyraziste, niektóre wręcz kipią energią. Artysta uwiecznia na płótnie osobiste przeży-cia, emocje, ale i otaczającą rzeczywi-stość, którą przedstawia w specyficzny sposób. W swojej twórczości nawiązuje do tradycji polskich kolorystów, którzy zdominowali polską sztukę drugiej de-kady dwudziestolecia międzywojenne-go. Koloryści chętnie malowali naturę, krajobrazy, pejzaże oraz portrety. Kolor był dla nich ważniejszy od konstrukcji, miał wpływać na specyfikę i nastrój ob-razu. Nie używali czarnej barwy, świa-tło kształtowali ciepłymi kolorami, na-tomiast cienie chłodnymi. Malowali w sposób prosty, unikając symboliki i od-wołań do historii i kultury.

Piotr Żak

W Galerii ,,Feininger” Trzebiatow-skiego Ośrodka Kultury 8 czerwca, odbył się wernisaż wystawy Zenona Korytowskiego z Tucholi. Urodzony w 1935 r. w Sompolnie, artysta jest absolwentem krakowskiej ASP.

Wystawa kipiąca kolorami

fot. A.Litwinowicz

Page 5: Głos z... Wybrzeża

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

str. 5głos z... nr 2/2/2011

W dniu 24 czerwca w Kościele Pra-wosławnym pw. Św. Ducha w Trzebia-towie odbyło się Modlitewne Spotkanie Ekumeniczne, z udziałem Proboszcza Parafii Prawosławnej księdza Andrze-ja Demczuka, Proboszcza Parafii pw. M.N.M.P w Trzebiatowie księdza An-drzeja Dowala, Proboszcza Parafii Grecko-katolickiej księdza Bohdana Feciucha, Proboszcza Parafii Ewange-licko-augsburskiej księdza Sławomira Sikory oraz wiernych czterech wyznań. Uroczystego otwarcia „Sąsiadów” dokonała dyrektor Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury Renata Korek, konsul Henryk Kołodziej, burmistrz Trzebia-towa Zdzisław Matusewicz oraz Wasyl Bilo ze Związku Ukraińców w Polsce Koło w Trzebiatowie i Janina Kołoszyc z Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Mniejszości Niemieckiej w Trzebiato-wie.

Prezentacje muzyki folklorystycz-nej rozpoczął występ zespołu ludowego „TRZEBIATOWIACY”, pod kierun-kiem Andrzeja Łubieńskiego. Zespół dokonał muzycznej podróży po sąsied-nich krajach, śpiewając piosenki m. in. po szwedzku, a dla naszych gości z Nie-miec dedykował kilka utworów z nie-mieckiego repertuaru. Kilka utworów „Trzebiatowiacy” wykonali wspólnie z sąsiadami z Karnic - zespołem „Czer-wona róża”.

ORKIESTRA DEVILS OF MUSIC z Wandlitz powstała w 1999 roku. Kon-certowali m.in. w pałacu Friedrichstadt w Berlinie, podczas spotkań przyjaź-ni Wandlitz z jego miastami partner-skimi Trzebiatowem i La Ferriere we Francji, uczestniczyli w orkiestrowych spotkaniach w Berlinie. Na swoim kon-cie mają również Koncerty w Basdorf i Eberswalde. Wykonali nie tylko utwo-ry ludowe, ale również wiele standar-dów, w tym utwory polskie.

„CZERWONA RÓŻA” pod kierun-

kiem Raisy Limanowskiej wykonała piosenki ludowe pochodzące z różnych regionów nie tylko Polski, ale również Rosji, Ukrainy. Były to zarówno pio-senki tradycyjne jak i nowopowstałe, komponowane przez artystów „Czer-wonej Róży”.

Zespół „RANOK” powstał w 1995 r. z inicjatywy działaczy Związku Ukra-ińców Podlasia. Od 1996 r. działa przy Bielskim Domu Kultury. Członkami ze-społu są głównie uczniowie i absolwen-ci Zespołu Szkół im. A. Mickiewicza w Bielsku Podlaskim, uczęszczający na lekcje ojczystego języka ukraińskiego. Repertuar zespołu wypełniają ciągle jeszcze kultywowane na Podlasiu tra-dycyjne pieśni obrzędowe (wiosenne, rohulki, sianokosne, kupalskie, żniwne, weselne, kolędy, szczedriwki), liryczne, a także ogólnie znane pieśni ukraińskie. Grupa taneczna wzbogaciła repertuar zespołu skocznymi poleskimi tańcami ludowymi.

Na zakończenie zaprezentował się cygański zespół TERNO. Edward Dę-bicki w 1955 roku utworzył zespół o na-zwie „Kham” (Słońce), następnie zmie-nił nazwę na „Terno” (Młody). Zespół koncertował w niemal wszystkich kra-jach Europy, a także w USA i Kanadzie. Brał udział w festiwalach muzyki, pie-śni i tańca, ogólnopolskich konkursach zespołów i solistów estradowych oraz festiwalach muzyki cygańskiej za gra-nicą: Sofii, w Moskwie, w Bratysławie, w Budapeszcie, w Strasburgu, w Mona-chium, w Oslo, Kopenhadze i Berlinie, zawsze zdobywając wysokie lokaty. W 1997 roku zespół wziął udział w Dniach Kultury Światowej w Kopen-hadze, reprezentując tam Polskę, obok tak znakomitych ludzi kultury jak Wi-sława Szymborska i Krystian Zimer-mann. Edward Dębicki poszerzył re-pertuar zespołu o widowiska muzyczne. Dlatego od 1983 roku pełna nazwa ze-społu brzmi: Cygański Teatr Muzyczny

„Terno”. Ma on w swoim repertuarze widowiska muzyczne „Graj piękny Cy-ganie”, „Gula Romane”, „Cygańskie wesele”, „Roma”, „Paś Jag”, „Papu-sza”, z którymi występował w teatrach i salach widowiskowych całego kraju.

Podczas Jarmarku Trzebiatowskie-go trwały pokazy starych rzemiosł, w tym prezentacja zagrody chłopskiej z Gosławia, pod kierunkiem Roberta Szymanowskiego, gdzie oprócz pokazu budownictwa ryglowego, można było skosztować przepysznych potraw, pach-nącego chleba ze swojskim masłem, kiełbasy sąsiedzkiej. Panowie Stec z Trzebusza przygotowali zagrody, w których podziwiać można przepięk-ne ptactwo. Mieczysław Woś zapozna-wał chętnych z tajnikami sztuki kowal-skiej, pani Raube uczyła jak wykonać papierowe kwiaty, a artyści z Niemiec SCHATZCHUTER Volkskunst- und Kulturzentrum e.V. prowadzili m.in. warsztaty wykonywania koronek, fry-wolitek, haftów, malowania na tkaninie, filcowania. Pod kierunkiem Barbary Walczak dzieci wykonywały różnorodne dzieła z wikliny papierowej. Na szydeł-ku wyczarowywała różnorodne ozdoby Katarzyna Dudek. Maciej Leończyk uczył trudnej sztuki rzeźbienia w drew-

nie, a Renata Jankowska wraz z dziećmi wyczarowywała bardzo kolorowe ozdo-by na drewnie. Mniejszość niemiecka i ukraińska prezentowała swoją kulturę i wyroby rękodzielnicze.

Serwowana była „Sąsiedzka Zupa” - tym razem był to eintopf, czyli po-trawa jednogarnkowa, bardzo syta i smaczna. Trzebiatowskie Towarzy-stwo Kultury częstowało przepysznym chlebem ze smalcem, który znany jest już w całej okolicy i ogórkami małosol-nymi.

Przyjechał do Trzebiatowa kolorowy, tradycyjny tabor cygański, gdzie oprócz wróżb, tańca, można było spróbować gulaszu. W Izbie Regionalnej „Nasz Dom” obejrzeć można było zbiory et-nograficzne polskie, niemieckie i ukra-ińskie. W Galerii Feininger wystawę malarstwa Zenona Korytowskiego, a w holu - wystawę „W taborze”.

Rozstrzygnięto konkurs kulinarny „Potrawa Sąsiada”, w którym przyznano:

I miejsce Jarosław Krawczyk (golonka pomorska), II – Grażyna Bodnar (ryba w śmietanie), III- Janina Pliszka (pierogi z kapustą).

Wyróżniono: Danutę Frączak (ko-tleciki), Iwonę Klimek (gulasz z kotle-cikami), reprezentujące Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Mniejszości Nie-mieckiej w Trzebiatowie, Marię Bedryj (sałatka polska), Jadwigę Maciejewską (papryka nadziewana kaszą i mięsem), Katarzynę Dudek (gołąbki jarskie), Warsztat Terapii Zajęciowej w Jaro-minie (pierogi ruskie z boczkiem wę-dzonym), Krzysztofa Bodnar (pierogi ziemniaczane), Annę Stanisławską (za-piekanka kapustno- mięsna), Patra (go-łąbki z tartych kartofli).

Organizatorem imprezy był Trze-biatowski Ośrodek Kultury i Trze-biatowskie Towarzystwo Kultury, a współorganizatorem Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Mniejszości Niemieckiej w Trzebiatowie, Związek Ukraińców w Polsce Koło w Trzebiato-wie, Starostwo Powiatowe w Gryficach oraz Powiatowe Centrum Marketingu Rozwoju Gospodarczego i Integracji Europejskiej. Patronat honorowy objęli: Konsul Honorowy Ukrainy pan Henryk Kołodziej i Konsul Honorowy Republi-

ki Federalnej Niemiec pan Bartłomiej Sochański. Patronat medialny: Polskie Radio Szczecin, Polskie Radio Kosza-lin, „Kurier Szczeciński”, TVP Szcze-cin, Nocowanie.pl, Radio „Plus „Gry-fice. Projekt dofinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa (Fundusz Małych Pro-jektów INERREG IV A Euroregionu Pomerania).

Trzebiatowski Ośrodek Kultury dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do realizacji Trzebiatowskiego Spo-tkania Kultur „Sąsiady”. Dziękujemy P. Handorom, Domowi Pomocy Spo-łecznej w Jarominie, P. Renacie Tracz – dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimna-zjalnych, Centrum Integracji Społecznej w Rogozinie.

A. Rzepecka

Sąsiedzkie świętowanie

fot. A.Litwinowicz

Page 6: Głos z... Wybrzeża

str. 6

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

DZIAŁKI W TRZEBIATOWIEBurmistrz Trzebiatowa ogłasza IV przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż następu-

jących nieruchomości niezabudowanych położonych w Trzebiatowie:

PRZETARG ODBĘDZIE SIĘ W DNIU 29 LIPCA 2011 r. O GODZ. 10.00 W SALI NR 15 URZĘDU MIEJSKIEGO W TRZEBIATOWIE, RYNEK 1

Do wylicytowanej ceny gruntu zostanie doliczony podatek VAT wg stawki obowiązującej w dniu zawar-cia umowy sprzedaży.W przetargu może brać udział każdy kto do dnia 25 lipca 2011 roku wpłaci w gotówce w/w wadium na konto Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie Nr 63 8566 1026 0311 1100 2002 0006 w Bałtyckim Banku Spółdziel-czym w Darłowie Oddział w Trzebiatowie. Za datę wniesienia wadium uważa się datę wpływu środków pieniężnych na w/w konto urzędu. Warunkiem przystąpienia do przetargu jest okazanie komisji przetargowej dowodu tożsamości oraz dowodu wpłaty wadium w pieniądzu na podany powyżej rachunek bankowy. Przedstawiciele osób prawnych winni przedłożyć dodatkowo pełnomocnictwo uprawniające do wzięcia udziału w przetargu.Wadium wpłacone przez osobę, która wygra przetarg zostanie zaliczone na poczet ceny nieruchomości. O terminie zawarcia umowy notarialnej nabywca zostanie poinformowany w terminie 21 dni od zamknięcia przetargu. Przewidywany termin podpisania aktu notarialnego - do 30 dni od dnia zamknięcia przetargu. Cena nieruchomości podlega zapłacie nie później niż w dniu poprzedzającym dzień zawarcia umowy przenoszącej własność. W przypadku uchylania się przez zwycięzcę przetargu od zawarcia aktu notarialnego w wyznaczo-nym terminie, wadium przepada na rzecz sprzedającego.Osobie, która nie wygra przetargu wadium zostanie zwrócone, przelewem na wskazane konto, w terminie 3 dni od dnia przetargu.Minimalne postąpienie wynosi 500,00 zł. Koszty sporządzenia umowy notarialnej oraz opłaty sądowe związane z dokonaniem wpisów w księdze wie-czystej ponosi Nabywca.Uczestnik przetargu jest zobowiązany do dokładnego zapoznania się z jego przedmiotem. Nabywca przejmu-je nieruchomość w stanie istniejącym.Niezbędną infrastrukturę potrzebną do funkcjonowania nieruchomości oraz ewentualną przebudowę istnieją-cego uzbrojenia terenu Nabywca wykona we własnym zakresie w porozumieniu z właścicielami sieci.W/w nieruchomości nie są obciążone i prowadzone są dla nich księgi wieczyste KW Nr 40116 i 39914.Dodatkowych informacji udziela Referat Gospodarki Nieruchomościami i Rolnictwa w tut. urzędzie, pok. nr 12, tel. 91 38 72 275; e-mail: [email protected]

* Przeznaczenie wg studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Trze-biatów. Szczegółowe przeznaczenie należy ustalić w decyzji o warunkach zabudowy

Trzebiatów, 13.06.2011 r.

nr działki

pow /m2/

położenie przeznaczenie*cena

wywoławcza/zł./

WADIUM/zł./

148/13 1605 ul. M. Nowotki tereny podmiejskich zespołów zabudowy

48.000,00 9.000,00289/23 960 ul. M. Nowotki 30.000,00 5.000,00

UWAGA !

LOKAL UŻYTKOWY

Burmistrz Trzebiatowa ogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż na-stępującej nieruchomości: lok. użytkowy o powierzchni 14,31 m2 położony w bu-dynku przy ul. Sienkiewicza 7-8 w Trzebiatowie wraz z udziałem w częściach wspól-nych budynku i gruncie - dz. nr 244 o pow. 112 m 2 - do 0,0743 części, (KW 16617)

CENA WYWOŁAWCZA 31.000,00 zł. w tym: - lokal 29.000,00 zł. - udział w gruncie – 2.000,00 zł. WADIUM 6.000,00 zł.

PRZETARG ODBĘDZIE SIĘ W DNIU 29 LIPCA 2011 r. O GODZ. 11.00 W SALI NR 15 URZĘDU MIEJSKIEGO W TRZEBIATOWIE, RYNEK 1

W przetargu może brać udział każdy kto do dnia 25 lipca 2011 roku wpłaci w gotówce w/w wadium na konto Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie Nr 63 8566 1026 0311 1100 2002 0006 w Bałtyckim Banku Spółdzielczym w Darłowie Oddział w Trzebiatowie. Za datę wniesienia wadium uważa się datę wpływu środków pieniężnych na w/w konto urzędu.Dowód wpłaty wadium będzie warunkiem dopuszczenia do przetargu.Wadium wpłacone przez osobę, która wygra przetarg zostanie zaliczone na poczet ceny nieruchomości, a w przypadku uchylania się przez tę osobę od zawarcia aktu notarialnego w ciągu 1 miesiąca od daty przetargu, wadium przepada na rzecz sprzedającego.Osobie, która nie wygra przetargu wadium zostanie zwrócone, przelewem na wskazane konto, w terminie 3 dni od dnia przetargu.Minimalne postąpienie wynosi 350,00 zł. Koszty sporządzenia umowy notarialnej oraz opłaty sądowe związane z dokonaniem wpisów w księdze wie-czystej ponosi Nabywca.W/w nieruchomość nie jest obciążona i przeznaczona jest w planie zagospodarowania przestrzennego gminy na śródmiejskie zespoły zabudowy. Nabywca przejmuje nieruchomość w stanie istniejącym.Niezbędną infrastrukturę potrzebną do funkcjonowania lokalu Nabywca wykona we własnym zakresie w po-rozumieniu z właścicielami sieci.

Dodatkowych informacji udziela Referat Gospodarki Nieruchomościami i Rolnictwa w tut. urzędzie, pok. nr 12, tel. 0 91 38 72 275; e-mail: [email protected]

Trzebiatów, 13.06.2011 r.

UWAGA !

Burmistrz Trzebiatowa ogłasza II przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż następującej nieruchomości:

nieruchomość zabudowana budynkiem niepodpiwniczonym, dwukondygnacyjnym z poddaszem nieużytkowym o łącznej pow. 226,21 m2 położona przy ul. Głębokiej 1 w Trzebiatowie dz. nr 15/18 o pow.

196 m 2 (KW 37804)

CENA WYWOŁAWCZA – 279.000,00 zł. w tym: - budynki – 236.000,00 zł. - grunt – 43.000,00 zł. WADIUM – 55.000,00 zł.

W przetargu może brać udział każdy kto do dnia 25 lipca 2011 roku wpłaci w gotówce w/w wadium na konto Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie Nr 63 8566 1026 0311 1100 2002 0006 w Bałtyckim Banku Spółdzielczym w Darłowie Oddział w Trzebiatowie. Za datę wniesienia wadium uważa się datę wpływu środków pieniężnych na w/w konto urzędu.Dowód wpłaty wadium będzie warunkiem dopuszczenia do przetargu.Wadium wpłacone przez osobę, która wygra przetarg zostanie zaliczone na poczet ceny nieruchomości, a w przypadku uchylania się przez tę osobę od zawarcia aktu notarialnego w ciągu 1 miesiąca od daty przetargu, wadium przepada na rzecz sprzedającego.Osobie, która nie wygra przetargu wadium zostanie zwrócone, przelewem na wskazane konto, w terminie 3 dni od dnia przetargu.Minimalne postąpienie wynosi 3.000,00 zł. Koszty sporządzenia umowy notarialnej oraz opłaty sądowe związane z dokonaniem wpisów w księdze wieczystej ponosi Nabywca.W/w nieruchomość nie jest obciążona i przeznaczona jest w planie zagospodarowania przestrzennego gminy pod zabudowę mieszkaniowo-usługową. Nabywca przejmuje nieruchomość w stanie istniejącym.Dodatkowych informacji udziela Referat Gospodarki Nieruchomościami i Rolnictwa w tut. urzędzie, pok. nr 12, tel. 91 38 72 275; e-mail: [email protected]

Trzebiatów, 13.06.2011 r.

UWAGA !

PRZETARG

PRZETARG ODBĘDZIE SIĘ W DNIU 29 LIPCA 2011r. O GODZ. 10.30 W SALI NR 15

URZĘDU MIEJSKIEGO W TRZEBIATOWIE, RYNEK 1

Burmistrz Trzebiatowa zaprasza do rokowań w sprawie sprzedaży następującej nieruchomości: nieruchomość niezabudowana położona przy ul. Letniskowej w Mrzeżynie dz. nr 413/65 o pow. 210 m2 (KW 33142) CENA WYWOŁAWCZA – 85.000,00 zł. zaliczka – 17.000,00 zł

Zgłoszenie do rokowań powinno zawierać: imię, nazwisko i adres zgłaszającego lub nazwę i siedzibę jeżeli zgłaszającym jest osoba prawna lub

inny podmiot; datę sporządzenia zgłoszenia oraz oświadczenie, że zgłaszający zapoznał się z warunkami rokowań i

przyjmuje te warunki bez zastrzeżeń; proponowaną cenę (nie mniej niż 85.000 zł.) i sposób jej zapłaty (maksymalnie 10 rat rocznych); kopię

dowodu wpłaty zaliczki. Zgłoszenia w zamkniętych kopertach z napisem „ROKOWANIA – UL. LETNISKOWA, MRZEŻYNO” należy składać w sekretariacie Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie, pokój nr 17, ul. Rynek 1, 72-320 Trzebiatów w terminie do dnia 15 lipca 2011 r. do godz. 14.00

• Ustna część rokowań zostanie przeprowadzona w dniu 20 lipca 2011 roku o godzinie 12.00 w pokoju nr 17 w Urzędzie Miejskim w Trzebiatowie.

• Do ceny gruntu zostanie doliczony podatek VAT w wysokości 23 % (płatny jednorazowo przed zawarciem aktu notarialnego).

• Wpłaty zaliczki należy dokonać na konto Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie Nr 63 8566 1026 0311 1100 2002 0006 w Bałtyckim Banku Spółdzielczym w Darłowie Oddział w Trzebiatowie.

• Zaliczka wpłacona przez osobę, która zostanie ustalona jako nabywca zostanie zaliczona na poczet ceny nieruchomości, a w przypadku uchylania się przez tę osobę od zawarcia aktu notarialnego w ciągu 1 miesiąca od daty rokowań, zaliczka przepada na rzecz sprzedającego.

• Osobie, której oferta nie zostanie przyjęta zaliczka zostanie zwrócona, przelewem na wskazane konto, w terminie 3 dni od dnia rokowań.

• Osoby fizyczne biorące udział w ustnej części rokowań obowiązane są przedłożyć dokument stwierdzający ich tożsamość, natomiast osoby prawne wypis z Krajowego Rejestru Sądowego.

• W/w nieruchomość nie jest obciążona i przeznaczona jest wg planu zagospodarowania przestrzennego Gminy Trzebiatów pod usługi turystyczne, gastronomie, handel oraz uzupełniającą funkcję mieszkaniową.

• Uczestnik przetargu jest zobowiązany do dokładnego zapoznania się z jego przedmiotem. Nabywca przejmuje nieruchomość w stanie istniejącym. Niezbędną infrastrukturę potrzebną do funkcjonowania nieruchomości oraz ewentualną przebudowę istniejącego uzbrojenia terenu Nabywca wykona we własnym zakresie w porozumieniu z właścicielami sieci.

• Na sprzedaż w/w nieruchomości zostało przeprowadzonych sześć przetargów w dniach 27.08.2010 r., 08.10.2010 r., 26.11.2010 r., 11.03.2011 r., 22.04.2011 r. i 03.06.2011 r. które zakończyły się wynikiem negatywnym.

• Koszty sporządzenia umowy notarialnej oraz opłaty sądowe związane z dokonaniem wpisów w księdze wieczystej ponosi Nabywca.

• Rozłożona na raty niespłacona część ceny podlega oprocentowaniu przy zastosowaniu stopy procentowej równej stopie kredytu redyskontowego NBP oraz zabezpieczeniu hipotecznemu.

• Rokowania mogą zostać zamknięte bez wybrania nabywcy nieruchomości.• Dodatkowych informacji udziela Referat Gospodarki Nieruchomościami i Rolnictwa w tut. urzędzie, pok. nr 12, tel.

91 38 72 275; e-mail: [email protected]

Trzebiatów, 13.06.2011 r.

ROKOWANIA

UWAGA !

Page 7: Głos z... Wybrzeża

str. 7

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

głos z... nr 2/2/2011

Już pierwszego wieczoru neogo-tycka świątynia w Trzęsaczu, będąca od kilku lat główną areną koncertową festiwalowych podsumowań, wypeł-niła się po brzegi turystami, którzy mieli okazję wzięcia udziału w bardzo klimatycznym koncercie grupy Orient Express Orchestra. Grupę będącą w tym roku główną, ale nie jedyną atrakcją fe-stiwalu, wspomagał turecki wirtuoz lutni arabskiej Mehmet Polat. Dwugodzinny koncert, okraszo-ny kilkoma bisami, wypełnił świątynię klimatem orientu, za-pachem arabskiego targu czy wreszcie głosem muezinów, którzy chociaż niewi-dzialni, byli jednak wyczuwalni. Atmos-fera dobrej zabawy towarzyszyła wszystkim, którym fe-stiwal jest bliski sercu: organizatorom, dla których jest to duże wyzwanie tech-niczno – logistyczne, wykonawcom, bo w końcu, czym innym jest nagrać płytę w wygodnym studiu, a zupełnie czymś innym grać na żywo, przy reagującej na każdy dźwięk publiczności, będącej na wyciągnięcie ręki.

Trudnym zadaniem jest próba opi-sania atmosfery, która towarzyszy fe-stiwalowi. Nie sposób przelać na papier

rytmicznych dźwięków gitary Cezarego Strokosza, która w połączeniu z deli-katnymi frazami fletu Natalii Mojsiejuk oraz bardzo delikatnym głosem Dobro-miry Strokosz, otworzyła drugi dzień festiwalu. Niemożliwym jest ukazanie hiszpańskiego temperamentu Leszka Potasińskiego, który z zespołem prze-

niósł słuchaczy na arenę miasteczka, gdzie matador pró-buje ujarzmić byka, szykującego się do szarży w towarzy-stwie kastanietów. Wreszcie, jak w kilku zdaniach opi-sać ostatni koncert? Podsumowuje on i zarazem prezentuje, nagrodzonych mło-dych adeptów gitary, dla których konkurs w Trzęsaczu może być początkiem ka-

riery. Ten festiwal, to nie tylko wyjątkowo

brzmiąca muzyka, to nie tylko publicz-ność żywo reagująca na wydarzenia. Ten festiwal to coś więcej. To kwinte-sencja wszystkich elementów, na które składają się: muzycy, miejsce, czas i at-mosfera. Aby jednak tego wszystkiego doświadczyć, trzeba po prostu tam być. Do czego serdecznie Państwa namawia-my, w kolejnym jubileuszowym XV już festiwalu.

Robert Erchardt

Rytmiczne dźwięki gitary

Już po raz XIV odbył się w Gminie Rewal Między-narodowy Festiwal Mu-zyki Gitarowej Trzęsacz 2011. Przez trzy kolejne wieczory, niejako na de-ser rywalizacji i prze-słuchań konkursowych, zgromadzona publicz-ność była świadkiem wyjątkowych klimatycz-nych koncertów.

Festiwal dobiegł końca. Naszym słu-chaczom wydaję się, że to trwało minu-tę, dla Pana i dal całej ekipy, której Pan przed chwilą dziękował, było to ogrom-ne wydarzenie. Spróbujmy podsumo-wać to niesamowite działanie. Zmęczenie się jeszcze nie rozpoczę-ło, bo jeszcze jest adrenalina i jest się na takiej fali wszelkich emocji związanych z wydarzeniami festiwalowymi. Po-wiem tak, przez trzy dni kilkaset osób w trzęsackim kościele, każdy koncert koń-czony praktycznie owacją na stojąco. Dwa pierwsze koncerty to były wręcz histeryczne reakcje publiczności, wspa-niały repertuar, bardzo wysoki poziom konkursu, bardzo duża ilość uczestni-ków, świetna atmosfera - mam nadzieję, że tak to będzie ocenione. Myślę, że jest to ogromny sukces gminy Rewal, która jest głównym sponsorem i jakby organizatorem tej imprezy, i nas wszystkich, którzy przy tej imprezie mamy, chyba można powiedzieć, już zaszczyt pracować, więc oby tak było dalej. Każdy festiwal jest inny, każdy festi-wal ma swój klimat, ale to jest zawsze dobry festiwal. Dowodem tego są lu-dzie, którzy przyjeżdżają tu z całej Pol-ski, ja nie mówię tylko o artystach, ale mówię także o tych, którzy specjalnie tutaj jadą, żeby wysłuchać tego, co dla nich przygotowaliście. Tak, tu przyjeżdżają ludzie z kilku-dziesięciu miast Polski. Są to uczniowie szkół muzycznych, ich rodzice, pedago-gowie i rzeczywiście jest to taki prze-krój najważniejszych ośrodków gitaro-wych w kraju.Fantastyczne nagłośnienie, fantastycz-na obsługa, sponsorów przybywa, ale

są także Ci wierni od samego począt-ku. Rozmawiałam z panem Zbigniewem Dubiellą i zastanawialiśmy się czy to 14 czy 20 lat?Nie, no 14. Jesteśmy młodzi i obyśmy doczekali dwudziestej edycji. Wtedy też będziemy młodzi … Ale pan Dubiella wybiegł też dużo wstecz i wspominał festiwale, które nie odbywały się w Zachodniopomorskie. On zalicza je też do Waszych sukcesów.No, widocznie zdradził, że w moim ży-ciorysie jest to dwudziesty festiwal, któ-ry zorganizowałem i rzeczywiście jest to pewien jubileusz. No i cóż, oby do-pisało zdrowie, i oby było trochę szczę-ścia. Mam nadzieję, że będziemy mogli trwać w tym, nazwę to, zjawisku, które jest chyba czymś po prostu dobrym dla nas wszystkich, w tych dzisiejszych jak-że szalonych, zagonionych czasach. Życzyłbym sobie tego, samemu so-bie, wszystkim osobom, z którymi mam zaszczyt i przyjemność współpracować, i przede wszystkim tym, którzy chcą przyjeżdżać, bo to dla nich i przez nich, organizujemy ten festiwal. Bo gdyby nie przyjeżdżali, nie byłoby sensu tego organizować, więc dziękuje im bardzo.Proszę dalej propagować muzykę gita-rową i życzę wielu sukcesów. Dziękuję, zapraszam, mam nadzieję, za rok na kolejne koncerty. Dziękuję.

Udało się także porozmawiać z Miro-sławem Kaczorowskim, reprezentują-cym firmę Interfon z Gdyni. Bardzo się cieszę, że mogę z Panem po-rozmawiać. Każdego roku staram się, ale gdzieś mi Pan znika. Od samego początku jest Pan sponsorem nagrody głównej i wielu innych. Ten festiwal to

Iwona Borkowska rozmawia ze „spiritus movens” – siłą spraw-czą Festiwalu Gitarowego w Trzęsaczu, Cezarym Strokoszem.

Miedzynarodowy Festiwal Gitarowy,Trzesacz 2011

Zdobywca Grand Prix tegorocznego festiwalu Andrzej Grygier

fot. S.Marcula

fot. S.Marcula

Page 8: Głos z... Wybrzeża

str. 8 głos z... nr 2/2/2011

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

jest wyjątkowe wydarzenie artystycz-ne, promujące nie tylko gitarę, ale w jakiś sposób jednoczące ludzi.No zgadza się, dobrze Pani powiedziała. Nasza działalność jest stricte handlowa, jednak od samego początku, już 22 lata temu założyliśmy, że oprócz sprzedaży, dystrybucji instrumentów, będziemy wspierali młodych muzyków, młode ta-lenty. Wspierając młodych muzyków, fundu-jemy nagrody, sponsorujemy i oczywi-ście w jakiś sposób przyczyniamy się do rozwoju kultury, zwłaszcza wśród dzie-ci i młodzieży. To jest coś pięknego, bo te dzieciaki grają tak swobodnie. Myślę, że ten festiwal spełnia jeszcze jed-ną rolę, o której rozmawiałam z panem dyrektorem artystycznym – on propagu-je muzykę gitarową, tak zaniedbywaną w mediach, dlatego twierdzi, że powin-niśmy być bardziej otwarci na klasykę, a tej komercji jest tyle, że możemy sobie na chwilę ją darować. Jestem dokładnie tego samego zdania. Mamy przesyt komercyjnej muzyki, rozrywki w mediach, więc ja się bardzo cieszę, jeżeli media są zaangażowane w jakikolwiek festiwal. Nie wszystkie są międzynarodowe, nie wszystkie mają jakąś niesamowitą rangę, ale zwłaszcza te mniejsze, zwłaszcza te lokalne, tam gdzie są dzieci ze szkół muzycznych pierwszego czy drugiego stopnia, one potrzebują wsparcia, zwłaszcza właśnie dzieciaki.Dziękuję za rozmowę.Proszę uprzejmie. Dziękuję bardzo.

O kilka słów komentarza poprosiliśmy Zbigniewa Dubiellę, nauczyciela gitary i Przewodniczącego składu sędziow-skiego festiwalu.Jest Pan Przewodniczącym składu sę-dziowskiego i pamięta Pan narodziny festiwalu. Wszystko pamiętam dokładnie, nawet te festiwale, które się nie odbywały na Pomorzu, a kiedyś w Lublinie. To po prostu skutek znajomości z panem Ce-zarym, który u mnie kończył szkołę

średnią i należy do tych ludzi, którym sentyment najwidoczniej pozostaje, bo ciągle mnie ceni, zaprasza. Liczy się z moim zdaniem, bo nie ukrywam, że mam też wpływ na całokształt całej im-prezy przez to. Pan Czarek obliczył, że to podobno już dwudziesty raz działamy robiąc festiwal.Pamiętam kiedy rozmawialiśmy pod-czas pierwszych festiwali, że marzyło się Panu, żeby ten konkurs, ta część dla debiutantów, była jeszcze większa. Żeby tych debiutantów było więcej, żeby przy-jeżdżali z całego kraju. Dziś to marzenie chyba się spełniło? Dziś to już nie jest marzenie, a wprost przeciwnie, człowiek ma ochotę się tro-chę wycofywać, dlatego że rzeczywiście frekwencja jest taka, że jury nie ma cza-su morza zobaczyć. Poziom artystyczny jest bardzo wysoki. Różnice są coraz mniejsze, to są już niuanse, które często decydują o kolejności miejsc. Ocenia się oczywiście dokonania muzyczne, fantazję, pomysłowość, jaki to zyskuje oddźwięk wśród słuchaczy i tak dalej. Mieliście Państwo bardzo trudne zada-nie. Ponad stu młodych ludzi wykazu-jących wielki talent i pracowitość. Jak zdecydować o kolejności? Nawet jeśli ktoś przyjedzie na konkurs i nic nie dostanie, to jednak, nie jest to tak, że nie odniósł żadnego sukcesu. Sam przyjazd na konkurs jest już na-grodą, bo przecież wiemy, że to dotyczy uczniów, którzy są piątkowi, szóstkowi. Uczniowie, którzy mają pewne osią-gnięcia, tacy tu przyjeżdżają. Porów-nałbym to troszeczkę żartobliwie do konkursu miss, gdzie przecież koronę dostaje ta jedna, ale tak naprawdę są to wszystko ładne dziewczęta, prawda? I tak samo jest tutaj na konkursie, że Ci co przyjeżdżają, to naprawdę grają, że ten kto nie dostał nagrody w tym roku, to nie znaczy, że słabo gra. Często bar-dzo dobrze gra, to jest sprawa danego dnia, pewnej chwili ulotnej… Ja tu obserwuję tych uczestników i widzę na przykład, że ktoś kto był rewelacją, gdzieś tam w latach poprzednich, teraz

wypadł na przykład średnio. Obserwuję ucznia, który teraz był nadzieją, on jesz-cze w Gdańsku wcale nie grał tak rewe-lacyjnie, a miał teraz właśnie ten swój dzień. To jest jednocześnie ciekawe i atrakcyj-ne, bo nie ma tutaj czegoś takiego jak: „O już tak to jest, tak to zostanie i tak dalej”, tylko są niespodzianki, a ludzie lubią niespodzianki, życie wtedy staje się ciekawsze.Ten festiwal jest też swego rodzaju pa-radoksem. Pan w swoim króciutkim wy-stąpieniu, przed ogłoszeniem wyników powiedział, że w mediach nie ma zapo-trzebowania, albo media nie chcą emi-tować, odtwarzać tej muzyki, a przecież oboje widzimy, jak wielkie jest zaintere-sowanie. Tu przyjeżdżają ludzie z całej Polski, tylko po to, żeby przez te trzy dni wysłuchać koncertów wieczornych. Dlatego, przyznam szczerze, że nie bar-dzo rozumiem i nie wiem, dlaczego tak się dzieje.Też tego nie wiem. Koło się w każdym ra-zie zamyka, bo jeżeli ktoś nie jest znany z telewizji, czy z mediów ogólnopol-skich, wielkich, to później ma też mniej-szą frekwencję. Bo ludzie jednak lubią człowieka kojarzyć, że kogoś się zna, słyszało. Gdyby zapytać kogokolwiek na uli-cy, kto jest najsłynniejszym żyjącym gi-tarzystą w ogóle na świecie, np. jeżeli chodzi o gitarę klasyczną, to dzisiaj wie-lu ludzi miałoby kłopot z taką odpowie-dzią, bo te osoby nie są tak lansowane. A przecież ten gitarzysta był w Polsce w ubiegłym roku - John Williams. Żadna z gazet ogólnopolskich, żad-na telewizja nawet się nie zająknęła, że w Polsce nareszcie po tylu latach był Williams, wiedzieli to tylko Ci zainte-resowani. No to jest dla mnie właśnie…, bo ja pro-wadząc lekcję z uczniami podchodzę do muzyki bardzo tolerancyjnie, staram się wyczuwać do czego uczeń ma predyspo-zycje, jeśli do rozrywki to mu daję wię-cej repertuaru rozrywkowego, jeżeli do

flamenco hiszpańskiego to daję mu takie utwory, jeśli ktoś lubi muzykę dawną, to daję taką, współczesną itd., to dzielę i w ogóle tego staram się nie wartościo-wać, bo niektórzy nauczyciele mówię, że rozrywka to jest coś takiego lżejsze-go, to jest muza podkasana, i że nasza to jest tylko ta wielka muzyka. Ja do tego w ogóle tak nie podchodzę, ja bym chciał tylko jednego od mediów, żeby one chociaż troszeczkę równo trak-towały, właśnie te najpopularniejsze ze-społy muzyki rozrywkowej i te zespoły z innych gatunków muzycznych. Odczu-wam tylko w tym wypadku tę niespra-wiedliwość, jak gdyby, że tutaj ktoś pra-cuje, ma poziom światowy, a gdzie mu do popularności. No czasy się widocznie zmieniają, bo kiedy ostatnio czytałem pamiętniki Rubinsteina, to on miał pu-bliczność czasami taką, jaką mają dzi-siaj gwizdy rocka, ale pod koniec jego życia, kiedy obserwował karierę beatle-sów, zauważył, że coś tu się zmienia i może się zmieniać. Każda muzyka powinna egzystować, bo ludzie mają różne potrzeby – jednego dnia ktoś chce posłuchać czegoś weso-łego, lekkiego, innego dnia chce posłu-chać czegoś bardziej nastrojowego, tyl-ko te wielkie media powinny po prostu dostarczać ludziom właśnie tego różne-go rodzaju wrażeń, a nie tylko iść tak ślepo za modą, która nie zawsze idzie w dobrym kierunku, czasami się to bar-dzo szybko kończy i taka gwiazda, prze-staje być gwiazdą. Trzeba po prostu da-wać ludziom różne szerokie spektrum, tak mi się wydaje.I niech tak się stanie. Dziękuję za roz-mowę.Dziękuję.

Rozmowa z 13 letnim Andrzejem Gry-gierem zdobywcą największego wyróż-nienia dla debiutantów.Otrzymałeś największe wyróżnienie dla tych, którzy debiutują. Jesteś laureatem grand prix, bardzo cenna nagroda, ta gitara. Gratuluję Ci serdecznie.fot. S. Marcula

fot. S.Marcula

Page 9: Głos z... Wybrzeża

str. 9

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

głos z... nr 2/2/2011

Dziękuje bardzo. Moją pierwszą gitarę dostałem na gwiazdkę, kiedy miałem 3 lata. To była taka mała połówka. Na gi-tarze uczę się grać od sześciu lat.Ile czasu poświęcasz próbom?Przed konkursem ćwiczyłem grę na gi-tarze dwie godziny, a w dni powszednie to bardzo mało.A powiedz skąd w Tobie zrodziła się ta pasja, czy to jest kontynuacja jakichś tradycji, czy Ty po prostu masz taki wielki talent?Mój wujek grał kiedyś na gitarze, to znaczy gra jeszcze, ale grał na elek-trycznej. Zawsze jak byłem u babci to on miał tam swoją gitarę i zawsze po-chodziłem do innego pokoju i tę gitarę tak jednym paluszkiem „plumkałem”, że tak powiem.Czyli od samego początku pokochałeś gitarę. Jak się czujesz w roli laureata, tak znaczącego konkursu?Bardzo dobrze, jestem szczęśliwy. Gratuluję Ci serdecznie i bardzo Ci dziękuję za rozmowę.Dziękuję.

Rozmowa z Martą Grygier, laureatką wyróżnienia dla debiutantów. Swoją nagrodę zdobyła wraz z bratem bliźnia-kiem Andrzejem. Na festiwal przyje-chali z Leszna. Na gitarze gra od roku, ponieważ przez 6 lat grała na skrzyp-cach. To już ich drugi wspólny sukces.Skrzypce są takim instrumentem, który bardziej Cię uwiódł niż gitara? Dlaczego?Ponieważ mają piękniejszy dźwięk i dają dużo większe możliwości.Gratuluję Wam serdecznie, ale przed

wami jeszcze sporo pracy. Wrócicie do domu i będziecie znowu próbować, ćwi-czyć razem, po to żeby znowu zdobywać laury na kolejnych festiwalach, tak mi się wydaje.Mam nadzieję.

Mateusz Kowalski jest jednym z uczest-ników festiwalu, przybyłym z Kosza-lina. Zdobywca wyróżnienia, którego nauczycielem jest Pan Dariusz Schmitt. Jak podkreśla nasz laureat nagroda jest potwierdzeniem tego, że ciężka pra-ca procentuje. Swój sukces zawdzięcza nauczycielowi i rodzicom, którzy go za-wsze wspierają.Tych, którzy ubiegali się o te nagrody było bardzo wielu. Tobie się udało. Od kiedy grasz na gitarze i co jest takiego w tym instrumencie, że on Cię tak za-chwyca?Od lat 9 gram na gitarze, chociaż właści-wie interesowało mnie to już wcześniej, od lat najmłodszych i to co najbardziej wciąga to możliwość grania muzyki. Akurat gitara jest według mnie dobrym instrumentem, żeby tę muzykę pokazać. Tutaj też byłeś świadkiem bardzo wielu wydarzeń artystycznych, takich na mia-rę europejską, czego nauczyłeś się od tych, którzy są już dziś mistrzami?Nauczyłem się, tyle po prostu, że trzeba grać, to wszystko.I ciężko pracować.I cały czas się doskonalić.Czego Ci życzyć?Szczęścia, wszystkiego najlepszego po prostu.Tego Ci życzę i bardzo dziękuję za roz-mowę, i jeszcze raz gratuluję.

24 czerwca zakończył się, trwający trzy miesiące, konkurs zorganizowany przez gminę Rewal, w ramach letniego projektu „Wakacje za jeden uśmiech.” Główną nagrodą był tygodniowy pobyt dla dwóch osób w Kompleksie Wczaso-wo-Sanatoryjnym Sandra Spa w Pogo-rzelicy. Kolejne dwie osoby wyłonione w edycji konkursu otrzymały gadżety promujące projekt.

Konkurs zgromadził ponad 4700 uśmiechniętych fotografii i aż 1200 uczestników z całej Polski. Szczęście uśmiechnęło się do: Marleny Dynow-skiej z Torunia, Piotra Koniecznego z Owińska, Dawida Andrzejewskie-go z Poznania, Moniki Baranowskiej z Warszawy, Darii Talik z Żywca, Pa-trycji Grubczyńskiej z Bydgoszczy, Wojciecha Bartniczaka z Jarocina, Ali-cji Terki Mazurek z Kłecka, Zbigniewa Urbanowicza z Wrocławia i Natalii Mi-chałowskiej z Gniezna.

Organizatorzy przyznają, że nie przypuszczali, iż projekt zyska aż tylu sympatyków – Z tygodnia na tydzień otrzymywaliśmy coraz więcej zdjęć. Czasami, dziennie odbieraliśmy około 150 e-maili. Najbardziej cieszyły nas dołączane do zgłoszeń komentarze. Okazało się, że prosty pomysł oparty na idei uśmiechu, podoba się i właśnie to, stanowić może klucz do udanych

Wakacje za jeden uśmiechwakacji - mówi jedna z koordynatorek projektu. Konkurs nie kończy jednak kampanii.

We współpracy z profesjonalnymi animatorami, przygotowaliśmy warsz-taty i happeningi, które odbywać się będą sześć razy w tygodniu, codzien-nie w innej miejscowości gminy Rewal. Mamy moc atrakcji i niespodzianek zarówno dla dorosłych, jak i dla dzie-ci. Chcemy bawić, pobudzać twórczo, ale i uczyć poprzez śmiech - podkreśla organizatorka. – Będziemy starać się, aby to lato było zaskakujące i obfito-wało w wiele spektakularnych zdarzeń. Mamy nadzieję, że turyści pomogą nam współtworzyć klimat „Wakacji za jeden uśmiech”, czynnie uczestnicząc w orga-nizowanych zabawach, ale także inspi-rując i podsuwając ciekawe rozwiąza-nia na uśmiechnięte lato - dodaje.

Innowacyjny projekt czerpiący z wprowadzania w dobry nastrój, z wy-zwalania uśmiechu i radości, jest cieka-wą i dość niebanalną propozycją na letni wypoczynek. Być może jest to początek całkiem nowego spojrzenia na promocję i produkt turystyczny.

Warto sprawdzić wakacyjną ofertę gminy Rewal, jako pomysł na całkiem inne niż dotychczas wakacje.

Daria Mazur

fot. S.Marcula

Page 10: Głos z... Wybrzeża

str. 10 głos z... nr 2/2/2011

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

Honory gospodarza pełnił, jak za-wsze radosny, Sołtys Smolęcina i Ło-pianowa Paweł Ługowski: Dzisiejsza impreza nie byłaby możliwa, gdyby nie nasi mieszkańcy. Chyba będę się powta-rzał, jeśli wspomnę, że są oni rewelacyj-ni, jeśli chodzi o pracę przy organizacji oraz gościnność, którą okazują na każ-dym kroku. Tak jak potrafią się bawić nasi mieszkańcy, to coś wspaniałego. Mówiłem to już dziś kilka razy, są wyjąt-kowi. Praca z nimi jest przyjemnością, są otwarci, pełni energii i serca.

Tylko z kronikarskiego obowiązku dodam, że atmosfera, którą tu można poczuć, w zasadzie na każdym kro-ku, jest niepowtarzalna. Przekłada się ona na ilość gości z zewnątrz, których w tym czasie jest tu bardzo dużo.

W podobnym, pozytywnym tonie o całej imprezie wypowiada się Bur-mistrz Gryfic Andrzej Szczygieł: Mu-szę przyznać, że zawsze przyjeżdżając do Smolęcina, robię to z wielką rado-ścią. Zapewne ma na to wpływ społe-czeństwo, które od szeregu lat wykre-owało się na gościnnych, przyjaznych, dobrych gospodarzy. I to jest wartość, którą próbujemy zaszczepić we wszyst-kich miejscowościach Gminy Gryfice.

Zresztą na pewno ważnym aspektem jest umiejętność, którą posiedli miej-scowi, którzy potrafią poprzez pracę zorganizować imprezę na miarę nie tyl-ko sołectwa, ale powiem więcej, nawet

gminy. Co dla mnie, jako burmistrza jest

dodatkową radością to fakt, że tradycja, która tu na zachodzie praktycznie nie istniała, tworzy się niejako na naszych oczach. Starsze pokolenie, zapewne pamięta jeszcze takie spotkania, jak to dzisiejsze. Kiedyś przygotowanie w tej formie nie byłoby możliwe. Wspomnę obchody święta dożynkowego. Była Msza św. i koniec, wszyscy się rozcho-dzili. Nie było tej oprawy, zabawy, bez której już teraz trudno sobie wyobrazić uroczystości.

W Smolęcinie po raz kolejny zaba-wa trwała do białego rana. Organizator zadbał o to, by dosłownie nikt się nie nudził. Pojawiło się dmuchane mia-steczko dla dzieci, były występy i tańce przygotowywane przez uczniów gryfic-kiego „Chrobrego”. Nie zabrakło kon-certów folklorystycznych, konkursu na najpiękniejszy wianek sobótkowy. Dla wielbicieli dobrego smaku przygoto-wano suto zastawione stoły, na których królowały polskie, tradycyjne potrawy, na czele z pieczonym dzikiem, faszero-wanym kaszą.

Jak to zwykle jednak bywa, wszyst-ko, co dobre szybko się kończy. Już dziś oczekiwać będziemy z niecierpliwością zaproszenia na kolejną już VII edycję smolęcińskiej sobótki.

Erb

Skoro święty Janek,puść na wodę wianek…

W sobotę 25 czerwca w Smolęcinie odbyła się „Noc Świętojańska”. W im-prezie wzięli udział m.in. Burmistrz Gryfic Andrzej Szczygieł, Przewodniczą-cy Rady Miejskiej Krzysztof Tokarczyk oraz Wiceburmistrzowie Przemysław Kowalewski i Waldemar Wawrzyniak.

fot. S.Marcula

VIII Sesja Rady Miejskiej w Gry-ficach, odbyła się 22 czerwca 2011 r. o godzinie czternastej. Zwykle sesje odbywają się o godzinie dziewiątej, tym razem, ze względu na uroczystości związane z zakończeniem roku szkolne-go, Radni wybrali ten czas i nie zakłó-ciło to porządku obrad. Zanim jednak przystąpili do dyskusji, wręczono Srebr-ne Medale Za Zasługi dla Obronności Kraju. Otrzymali je Państwo Bożena i Stanisław Kalinowscy, rodzice trzech synów, pełniących wzorowo służbę wojskową. Było to uhonorowanie Mi-nistra Obrony Narodowej, rodziców wzorowych żołnierzy i podziękowanie za trud wychowawczy. Dekoracji doko-nał Zastępca Komendanta Wojskowej Komendy Uzupełnień w Świnoujściu -Major Buczkiewicz.

Najważniejszą częścią sesji, była dyskusja nad udzieleniem Absolutorium za wykonanie budżetu za 2010 r, Burmi-strzowi Andrzejowi Szczygłowi.

Gospodarz gminy, w swoim wystą-pieniu przedstawił dokonania, prze-prowadzone w ubiegłym roku, m.in. dane statystyczne o dochodach, wydat-kach, kredytach, inwestycjach, kosztach utrzymania wszystkich zakładów i jed-nostek podlegających Urzędowi Gminy.

Po wystąpieniu Burmistrza, przed-stawiono uchwałę Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie, w spra-wie wydania opinii, dotyczącej spra-wozdania Burmistrza Gryfic z wykona-nia budżetu gminy za 2010 r. Uchwała wpłynęła już na początku maja, Radni i Komisja Rewizyjna miała czas, aby zapoznać się z jej treścią. Regionalna Izba Obrachunkowa (nie ocenia wy-konania budżetu, jedynie opracowanie sprawozdania) zaopiniowała je pozy-tywnie.

Następnie wysłuchano wystąpienia Przewodniczącej Komisji Rewizyjnej (Komisja odnosi się do wykonania bu-dżetu) - w związku z tym, opinia w tym przypadku była bardziej wnikliwa, oce-niała także sprawozdanie. Opinie były różne, jednak w efekcie końcowym, ocena była na „tak”.

Na zakończenie wysłuchano oceny Komisji Budżetu i Finansów, która rów-

nież wyraziła opinię pozytywną. Po przedstawionych ocenach, od-

była się dyskusja, w której zabrali głos Radni - Krzysztof Kozak, Beata Smo-leńska i Ryszard Bidler. Po dyskusji, przystąpiono do podjęcia uchwały za-twierdzającej sprawozdanie finansowe i sprawozdania z wykonania budże-tu za 2010 r. oraz podjęcia uchwały w sprawie udzielenia Absolutorium Burmistrzowi Andrzejowi Szczygłowi. W głosowaniu udział wzięło 21 Rad-nych - 13 Radnych było za udzieleniem, 3 było przeciw i 5 wstrzymało się od głosu.

Tym samym, Rada Miejska w Gry-ficach udzieliła Absolutorium Burmi-strzowi za wykonanie budżetu za mi-niony rok.

Po krótkiej przerwie, przystąpiono do realizacji kolejnych uchwał, ujętych w porządku obrad. Dotyczyły m.in. sprawy poboru i opłat lokalnych w dro-dze inkasa, określenie wynagrodzenia za inkaso. Uchwała dotycząca Gminne-go Programu Przeciwdziałania Przemo-cy w rodzinie oraz ochrony ofiar prze-mocy w rodzinie, na lata 2011/2013. Podjęto także uchwałę w sprawie trybu i sposobu powoływania i odwoływania członków Zespołu Interdyscyplinarne-go oraz szczegóły warunków jego funk-cjonowania.

Radni zajęli się również sprawą do-tyczącą mienia spółki Akcyjnej PKP, która ma zaległości finansowe wobec Gminy Gryfice. Dotyczy to podatków od nieruchomości, gruntów i zasobów mieszkaniowych. W ramach zadość-uczynienia gmina przejęła od PKP część gruntów oraz mieszkania w Ba-szewicach, Górzycy i Gryficach. Mimo że jest to obciążenie dla gminy, chodzi o dobro mieszkańców, stąd ta decyzja i koszty z nią związane. Radni zdecydo-wali, pomimo wątpliwości, o naprawie fontanny na Placu Zwycięstwa. Obiekt jest na gwarancji. Będzie to kosztować budżet gminy 110 tyś zł. O środki z ty-tułu odszkodowania, trzeba będzie sta-rać w terminie późniejszym.

Przewodniczy RM w Gryficach

Krzysztof Tokarczyk

SESJA ABSOLUTORYJNA RADY MIEJSKIEJ W GRYFICACH

fot. S.Marcula

Page 11: Głos z... Wybrzeża

str. 11

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

głos z... nr 2/2/2011

Niedzielne zawody motocrossowe, które odbyły się 26 czerwca, na no-wogardzkim „Smoczaku” mimo nie-sprzyjającej aury i ciągłych opadów deszczu, przyciągnęły na tor rzesze miłośników sportów motorowych z całej Polski. Tego dnia w Nowo-gardzie rozegrano, bowiem V rundę Pucharu Polski w Rajdach Motocros-sowych, którą oficjalnie otworzyli Burmistrz Robert Czapla oraz An-tonii Bielida Przewodniczący RM w Nowogardzie.

W nowogardzkich zawodach wy-startowało kilkudziesięciu zawodników z całej Polski, wśród których pojawił się m.in. Jacek Gollob, znany bardziej z występów na torze żużlowym. Wielo-krotny Mistrz Polski w tej dyscyplinie sportu.

Kilkuletnie doświadczenie organi-zatorów zaczyna właśnie procentować. Tego dnia, dosłownie każdy miłośnik motocrossu, ale również przypadkowa osoba, dla której wizyta na torze stano-wić mogła bardziej okazję do spaceru niż do kibicowania, mogła czuć satys-fakcję. Atrakcji było naprawdę dużo.

Michał Warkalewicz, jeden z orga-nizatorów wiceprezes KM Cisy No-wogard, tak mówi o zawodach: Dziś w Nowogardzie święto. Tydzień temu gościliśmy zawodników, którzy star-towali w zawodach rangi Mistrzostw Polski strefy zachodniej, tym razem gościmy zawodników Pucharu Polski. W sumie pięć klas motocykli, zaczynając od najmniejszej 65cm, w której startują zawodnicy w wieku 7-12 lat, a kończąc na czterosuwach o pojemności 450 cm, na których zobaczymy m.in. weteranów. Staraliśmy się by każdy gość czuł radość z pobytu na tym torze i mam nadzieję, że to nam się udało.

Przypomnijmy, zawody motocros-sowe organizowane są w Nowogardzie od 12 lat, od 5 startują w nich rów-nież zawodnicy miejscowego klubu „Cisy”, którzy reprezentują miasto na wszystkich torach motocrossowych w Polsce. Jest to zresztą jedna z najlep-szych wizytówek miasta promująca je na zewnątrz – jak podkreśla Burmistrz Ro-bert Czapla. Dużo się tutaj dzieje. Jesteśmy dumni, że to właśnie do nas przyjeżdżają Ci najlepsi, bo z jednej strony jest to okazja do promocji samej dyscypliny wśród młodzieży, a z drugiej ukazuje naszym przyjaciołom w Polsce, że Nowogard stawia na sport, także ten wyczynowy.

Tym bardziej cieszy fakt, że cichym fa-worytem miejscowych, był zawodnik KM Cisy Nowogard Paweł Klewicz, który w swojej kategorii MX85 zajął wysokie 4 miejsce.

Onka

Nowogard stawia na sport - Motocross

Na zdjęciu Przewodniczący Rady Miejskiej w Nowogardzie - Antoni Bielida.

Mx65

Poz. Nr Zawodnik Klub Mar-ka

Pkt. 1

Pkt. 2

Suma pkt.

1 510 Filip Maleńczuk KM Cross Lublin KTM 25 25 502 64 Marek Świercz MTR Osielec KTM 22 22 443 111 Amadeusz Murawski Automobilklub Głogów KTM 18 20 384 52 Mateusz Kołodziejak SKM Szarak Sochaczew Cobra 20 16 365 99 Wiktor Jasiński A. Gorzowski KTM 16 18 34

fot. Robi

fot. Robifot. Robi

Page 12: Głos z... Wybrzeża

str. 12 głos z... nr 2/2/2011

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

MX85

Poz. Nr Zawodnik Klub Marka Pkt. 1

Pkt. 2

Suma pkt.

1 77 Krystian Lonka Automobilklub Głogów KTM 22 25 47

2 76 Karol Kruszyński Motosport Castrol Team Toruń KTM 25 22 47

3 101 Jakub Barczewski LKS Jastrząb Lipno KTM 15 20 354 51 Paweł Klewicz KM Cisy Nowogard Suzuki 20 15 355 55 Karol Sado Motocross Klub Czerwionka KTM 16 18 34

MX1

Poz. Nr Zawodnik Klub Marka Pkt. 1

Pkt. 2

Suma pkt.

1 280 Oskar Wojciechowicz Motoklub Olsztyn KTM 25 20 452 14 Mateusz Ognisty LKS Jastrząb Lipno Suzuki 22 22 443 110 Jacek Olszewski LKS Jastrząb Lipno Kawasaki 18 18 36

4 107 Józef Sawicki PSM OFF ROAD Białystok Kawasaki 20 12 32

5 756 Wojciech Kozłowski GKM Grodzisk Ma-zowiecki Honda 16 16 32

MX2

oz. Nr Zawodnik Klub Marka Pkt. 1 Pkt. 2 Suma pkt.

1 51 Jakub Majchrzak Automobilklub Głogów Honda 25 25 50

2 666 Filip Łubisz MKS Zjednoczeni Stry-ków

Kawa-saki 16 22 38

3 207 Oskar Ajtner-Gol-lob Niezrzeszony Yamaha 22 16 38

4 148 Tomasz Pacyga MTR Osielec KTM 20 18 385 96 Luis Carstens Motoklub Olsztyn KTM 18 15 33

WETERANI

Poz. Nr Zawodnik Klub Marka Pkt. 1

Pkt. 2

Suma pkt.

1 140 Sebastian Kałużny Motocross Polska Do-bromil Yamaha 25 25 50

2 70 Mariusz Bukowski Człuchowski AutoMo-toKlub Honda 22 22 44

3 53 Wojciech Nowacki KM Szczecin 20 20 40

4 145 Tomasz Gabara MKS Zjednoczeni Stry-ków Honda 18 18 36

5 44 Ryszard Karpik KM Szczecin 15 16 316 207 Jacek Gollob NZ 16 14 30

28 czerwca 2011 roku odbyły się ostat-nie zajęcia szkoleniowe „korespondentów radiowo prasowych” w Radiu Plus w Gryfi-cach. Przez ponad dwa tygodnie, dwanaście osób z różnych gmin brało udział w warsz-tatach prowadzonych w gryfickiej rozgłośni radiowej.

Już na pierwszym spotkaniu uczestnicy musieli zapomnieć o nieśmiałości , wykazać się wyobraźnią i odwagą. Przeprowadzając wywiady między sobą, większość po raz pierwszy miała do czynienia z profesjonal-nym sprzętem radiowym.

Swoją wiedzę, stażystom przekazywa-li profesjonaliści: ks. Sylwester Marcula dyrektor Radia Plus w Gryficach, który z cierpliwością i z zaangażowaniem przygo-towywał młodych ludzi do zawodu dzienni-karza. Robert Erchardt pracuje w gryfickiej rozgłośni od samego początku czyli już 13 lat, zawsze można liczyć na jego pomoc i oczywiście ogromne poczucie humoru. Iwona Borkowska, której opanowanie i nie-zwykły ton głosu potrafią otworzyć nawet najbardziej upartych i nieśmiałych.

Krzysztof Wolski oraz Adam Litwino-wicz to młodzi dziennikarze, którzy rów-nież z ogromną pasją dzielili się swoją

wiedzą i doświadczeniem z uczestnikami szkolenia. Piotr Kozłowski prowadził za-jęcia o tematyce informatycznej. Prezento-wał programy służące do komponowania muzyki, nagrywania, edycji, miksowania i obróbki dźwięku.

Niezwykłym gościem w pierwszych dniach kursu była pani Barbara Jaśkiewicz ze Szczecina, polonistka oraz redaktorka szkolnej gazetki. Wprowadzała zagadnienia typowo prasowe, uczyła w jaki sposób pisać artykuły, reportaże, wiadomości do gazety.

Zadania w ramach szkolenia były bar-dzo różne. Przeprowadzenie wywiadów z Przewodniczącymi Rady w różnych gmi-nach, jak również z osobami spotykanymi na ulicy, pisanie artykułów do prasy, spo-rządzanie notatek informacyjnych, czytanie wiadomości do radia, edytowanie i obra-bianie nagranych dźwięków i wiele innych przydatnych w tym zawodzie ćwiczeń.

Wszyscy uczestnicy, po zakończeniu szkolenia, będą w swoich gminach konty-nuować rozpoczętą naukę, już w roli sta-żystów.

Trzymamy za wszystkich kciuki i ży-czymy powodzenia.

Agata Dziuba

Wszystko co dobre, szybko się kończy…Burmistrz Trzebiatowa zaprasza do rokowań w sprawie sprzedaży następującej nieruchomości:

Zgłoszenie do rokowań powinno zawierać: imię, nazwisko i adres zgłaszającego lub nazwę i siedzibę jeżeli zgłaszającym jest osoba prawna lub inny podmiot; datę sporządzenia zgłoszenia oraz oświadczenie, że zgłaszający zapoznał się z warunkami rokowań i przyjmuje te warunki bez zastrzeżeń; proponowaną cenę (nie mniej niż 75.000 zł.) i sposób jej zapłaty (maksymalnie 10 rat rocznych); kopię dowodu wpłaty zaliczki.

Zgłoszenia w zamkniętych kopertach z napisem „ROKOWANIA – UL. WOLNOŚCI” należy składać w sekretariacie Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie, pokój nr 17, ul. Rynek 1, 72-320 Trzebia-

tów w terminie do dnia 29 lipca 2011 r. do godz. 14.00

Ustna część rokowań zostanie przeprowadzona w dniu 1 sierpnia 2011 roku o godzinie 12.00 w pokoju nr 17 w Urzędzie Miejskim w Trzebiatowie.Do ceny gruntu zostanie doliczony podatek VAT w wysokości 23 % (płatny jednorazowo przed zawarciem aktu notarialnego).Wpłaty zaliczki należy dokonać na konto Urzędu Miejskiego w Trzebiatowie Nr 63 8566 1026 0311 1100 2002 0006 w Bałtyckim Banku Spółdzielczym w Darłowie Oddział w Trzebiatowie.Zaliczka wpłacona przez osobę, która zostanie ustalona jako nabywca zostanie zaliczona na poczet ceny nieruchomości, a w przypadku uchylania się przez tę osobę od zawarcia aktu notarialnego w ciągu 1 miesiąca od daty rokowań, zaliczka przepada na rzecz sprzedającego.Osobie, której oferta nie zostanie przyjęta zaliczka zostanie zwrócona, przelewem na wskazane konto, w terminie 3 dni od dnia rokowań.Osoby fizyczne biorące udział w ustnej części rokowań obowiązane są przedłożyć dokument stwierdzający ich tożsamość, natomiast osoby prawne wypis z Krajowego Rejestru Sądowego.W/w nieruchomość nie jest obciążona i przeznaczona jest wg stadium uwarunkowań i kierunków zagospoda-rowania przestrzennego Gminy Trzebiatów jako miejski zespół zabudowy, tereny otwarte.Uczestnik przetargu jest zobowiązany do dokładnego zapoznania się z jego przedmiotem. Nabywca przejmu-je nieruchomość w stanie istniejącym. Niezbędną infrastrukturę potrzebną do funkcjonowania nieruchomości oraz ewentualną przebudowę istniejącego uzbrojenia terenu Nabywca wykona we własnym zakresie w poro-zumieniu z właścicielami sieci.Na sprzedaż w/w nieruchomości zostały przeprowadzone dwa przetargi w dniach 11.02.2011 r. i 15.04.2011 r. które zakończyły się wynikiem negatywnym. Koszty sporządzenia umowy notarialnej oraz opłaty sądowe związane z dokonaniem wpisów w księdze wieczystej ponosi Nabywca.Rozłożona na raty niespłacona część ceny podlega oprocentowaniu przy zastosowaniu stopy procentowej równej stopie kredytu redyskontowego NBP oraz zabezpieczeniu hipotecznemu.Rokowania mogą zostać zamknięte bez wybrania nabywcy nieruchomości.Dodatkowych informacji udziela Referat Gospodarki Nieruchomościami i Rolnictwa w tut. urzędzie, pok. nr 12, tel. 91 38 72 275; e-mail: [email protected]

Trzebiatów, 13.06.2011 r.

ROKOWANIA

nieruchomość niezabudowana położona przy ul. Wolności w Trzebiatowiedz. nr 173/5 o pow. 1535 m 2 (KW 39217) CENA WYWOŁAWCZA – 75.000,00 zł.

w tym: zaliczka – 15.000,00 zł

fot. S.Marcula

Page 13: Głos z... Wybrzeża

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

str. 13głos z... nr 2/2/2011

30 czerwca w Karnicach odbyła się Sesja Rady Gminy. Dodatkowym smacz-kiem był fakt, że Radni podczas Sesji głosowali za udzieleniem absolutorium urzędującemu Wójtowi Lechowi Puz-drowskiemu.

Chwilę po zakończeniu głosowania poprosiliśmy o komentarz samego zain-teresowanego.

Lech Puzdrowski: Ciężko dobrać słowa, bo jesteśmy na świeżo, na gorąco. Emocje jednak bardzo powoli opadają. Chociaż opinie Regionalnej Izby Obra-chunkowej, Komisji Rady były pozytyw-ne, to jednak ten dreszcz emocji przed głosowaniem nad absolutorium towarzy-szy każdemu wójtowi, burmistrzowi. To głosowanie jest niejako podsumowaniem całorocznej działalności, więc jest ono bardzo ważne. Stanowi podsumowanie budżetu, że środki były dobrze wydat-kowane. Jest też, chociaż może nie po-winno, takim politycznym podsumowa-niem. Cieszę się, że takie absolutoriom dzisiaj dostałem. Podsumowaliśmy rok 2010, jesteśmy w roku 2011, realizujemy budżet na rok 2011 i mam nadzieję, że Radni niezależnie od tego, czy uważają się za Radnych opozycyjnych będą go wspólnie realizować.

Wiemy, że dochody rosną z wydatka-mi jest podobnie...

Tak. Dochody gminy nie są zbyt wielkie. Dlatego by skonsumować środ-ki pomocowe musieliśmy w poprzednim roku sięgnąć po kredyty. Ten rok jednak poświęcamy na takie mocne zaciśnięcie pasa i spłatę kredytów. Co nie znaczy, że nie realizujemy inwestycji.

W tej chwili jest budowana kanaliza-cja w miejscowości Mojszewo. Jednak generalnie chcemy zejść z zadłużenia kredytowego tak, by z pięćdziesięciu kil-ku procent spadło do poziomu trzydzie-stu kilku, pod koniec tego roku. Tak, by-śmy mogli w przyszłym roku spokojnie

inwestować. Niestety, wpływ na naszą kondycję

ma również sytuacja w kraju. W tym roku zostaliśmy jeszcze bardziej zaskoczeni sprawą stypendiów szkolnych. Zostały one wprowadzone zmianą ustawy o sys-temie oświaty w 2005 r. i wówczas otrzy-mywaliśmy 100% środków na ten cel. W ubiegłym roku nastąpiło jednak zachwia-nie, z budżetu państwa pochodziło już tylko około siedemdziesięciu kilku pro-cent na wypłaty stypendiów, reszta po-chodziła z naszego budżetu. W tym roku otrzymaliśmy na wypłatę 71 tys. złotych, a potrzebujemy miesięcznie 24 tys. zł. To pokazuje, że środki z budżetu wystarczą zaledwie na 3 miesiące. Reszty środków musimy szukać w budżecie gminy. I to jest właśnie ten problem, że zakładając pewne wydatki, musimy je później zwe-ryfikować z życiem.

W trakcie przerwy w sesji poprosi-liśmy o komentarz Przewodniczącego Rady Gminy w Karnicach.

Andrzej Przeździęk: Na 14 obecnych Radnych absolutorium udzieliło 12. Dwóch się wstrzymało od głosu. Gmina rozwija się. Chcemy w pewien sposób dorównywać gminom ościennym, szcze-gólnie Gminie Rewal, chociaż wiemy, że różni nas w zasadzie wszystko. Nasz bu-dżet jest zupełnie inny – ten rewalski jest dla nas, że tak powiem, nie z tej ziemi. Staramy się jednak iść w pozytywnym kierunku, by stawiać Gminę w jak naj-lepszych barwach. Udzielenie dziś Wój-towi absolutorium, ma być bodźcem do rozwoju.

Kiedy zakończą się prace na odcin-ku drogi nr 110 Cerkwica – Karnice? To duże utrudnienie dla mieszkańców, jak i turystów.

Od kilkunastu miesięcy borykaliśmy się z tym problemem. Wiemy, że turyści postrzegali nas jako nieudolnych go-spodarzy. Zaręczam, że to nie jest nasza

Sesyjne podsumowanie wina. W chwili obecnej ta inwestycja do-

biega już końca. Te nasze miejscowości, przez które biegnie droga nr 110, będą wyglądały zupełnie inaczej. Cieszymy się, że turyści będą przejeżdżali przez naszą gminę w sposób łagodny, zdecy-

dowany, bez żadnych ograniczeń.Jeśli nic nieprzewidzianego się nie

wydarzy planujemy, że w pierwszej po-łowie lipca zakończą się prace remonto-we.

Rav

KONKURS FOTOGRAFICZNY„WSPOMNIENIA Z WAKACJI- GMINA MOJA MAŁA OJCZYZNA”

I. Organizator: - Gminny Klub Kultury w KarnicachII. Cele konkursu :- rozwijanie miłości do otaczającego nas świata,- promowanie wypoczynku na wsi (naszej Gminie),- rozbudzanie pasji badawczej dzieci i młodzieży,- stworzenie warunków bezpośredniego kontaktu a przyrodą,- stworzenie warunków korzystania z różnorodnych form spędzania wolnego czasu.III. Warunki uczestnictwa:- konkurs skierowany jest do młodzieży szkolnej i gimnazjum,- praca konkursowa musi się składać minimum trzech zdjęć o najmniejszym wymiarze 10cm x 15cm zgodnych z tematyką konkursu(dowolny jest wymiar większy), każda pra-ca konkursowa musi być opisana: Imię, Nazwisko, Wiek autora.- organizator zastrzega sobie prawo do złożonych prac i ich publikacji- prace nie będą zwracane,- prace należy dostarczyć osobiście lub pocztą na adres biura organizacyjnego:

Gminny Klub Kulturyul. Osiedlowa 1872-343 Karnice

wraz z kartą zgłoszenia ,w nieprzekraczalnym terminie do dnia 16.09.2011 (liczy się data stempla pocztowego),- kartę zgłoszenia należy wypełnić drukowanymi literami,- Autorzy prac nagrodzonych zostaną powiadomieni telefonicznie.Lista laureatów umieszczona będzie na stronie internetowej GKK w Karnicach. IV. Kryteria oceny: Jury będzie oceniać prace pod względem:- zgodności prac z tematem wiodącym,- atrakcyjności miejsc fotografowanych, - umiejętności fotograficznych uczestników.V. Termin wystawy prac i wręczenia nagród:- Prezentacja prac i wręczenie nagród nastąpi 24.09.2011 w Gminnym Klubie Kultury w Karnicach(szczegóły na plakatach).V. Nagrody;- I – III – Nagroda- Dziesięć wyróżnieńVI. Postanowienia końcowe: - organizator zastrzega sobie prawo do zmian w powyższym regulaminie,- informacje dotyczące konkursu można uzyskać pod numerem tel. 91 387 73 08

Page 14: Głos z... Wybrzeża

str. 14 głos z... nr 2/2/2011

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

W każdej gminie istnieje problem braku przedszkoli. W Gminie Brojce od kilku lat, pracowano nad projektem utworzenia punktów przedszkolnych, które władze tego regionu i rodzice uznali za wystarczającą alternatywę. Złożony wniosek, „Świat bajek dla Brojeckich dzieci”, zatwierdzono i rozpoczęto przygotowania do jego re-alizacji.

Projekt zakładał, budowę trzech punktów: w Brojcach, Dargosławiu i Tąpadłach. Realizowany jest w ramach priorytetu dziewiątego - rozwój, wy-kształcenie i kompetencje w regionach, działanie 9.1, wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świadczo-nych w systemie oświaty. Poddziałanie 9.11, zmniejszanie nierówności w stop-niu upowszechniania edukacji przed-szkolnej, programu operacyjnego Kapi-tał Ludzki.

Wniosek został złożony w Woje-wódzkim Urzędzie Pracy w Szczecinie i uzyskał dofinansowanie na rok 2011. Gospodarz Gminy podszedł do tego bardzo pozytywnie, cały czas wspiera punkty przedszkolne. Projekt jest reali-zowany w partnerstwie ze stowarzysze-niem aktywności lokalnej miejscowości Tąpadły. Bez nawiązania takiego part-nerstwa byłaby niemożliwa realizacja tego projektu.

Gmina Brojce nadzoruje pra-cę dwóch punktów przedszkolnych: w Brojcach i w Dargosławiu, natomiast stowarzyszenie prowadzi punkt przed-szkolny w Tąpadłach. Projekt skiero-wany jest do 55-ciu dzieci w wieku od trzech do pięciu lat, zamieszkujących Gminę Brojce. Punkty przedszkolne po-dzielone są w ten sposób, aby wszystkie dzieci, z terenu całej Gminy, miały do nich łatwy dostęp, chodzi tu głównie o kwestie logistyczne, dowóz dzieci.

Punkty są bezpłatne, w ramach projek-tu pokrywane są koszty wynagrodzenia nauczycieli wychowania przedszkolne-go, opiekunek. Prowadzone są zajęcia dodatkowe z języka angielskiego, z ryt-miki. W punkcie przedszkolnym w Tą-padłach są to również zajęcia taneczne oraz teatralne. W ramach projektu po-krywane są koszty również dożywiania, dowozu, zakupu materiałów plastycz-nych, rysunkowych, które są wykorzy-stywane w codziennej pracy.

Punkty przedszkolne w Brojcach i Dargosławiu usytuowane są koło szkół, które już istnieją, ma to duże zna-czenie dla przedszkolaków, ponieważ widzą starszych kolegów, obserwują pracę szkoły, poznają starsze osoby, na-uczycieli i dzieci.

Założeniem projektu jest aktywiza-cja rodziców, którzy chętnie włączają się w pracę w punktach przedszkolnych. Organizowane są z nimi regularne spo-tkania, pomagają na tyle, na ile mogą w działalności punktów przedszkolnych, czyli np. jeśli było skręcanie mebli, to rodzice brali w tym udział. Ojcowie i mamy proponują wycieczki, które są organizowane w okresie letnim i oczy-wiście one również są bezpłatne, gdyż są finansowane w ramach projektu.

Można by powiedzieć, że te punk-ty przedszkolne są punktami integra-cyjnymi gminy Brojce. Spotykają się tu zarówno dzieci, rodzice jak i osoby z zewnątrz, np. żołnierz, policja.

Z początkiem września część przed-szkolaków przejdzie do zerówki. Wtedy będzie prowadzony nabór uzupełniają-cy.

Na dalsze funkcjonowanie punktów przedszkolnych gmina stara się pozy-skać pieniądze. Projekt trwa bowiem do końca grudnia 2011 roku. Już są pięk-nie wyposażone sale, przygotowana kadra dydaktyczna i dzieci, które już

„Świat bajek dla brojeckich dzieci” rozpoczęły lub od września rozpoczną uczęszczanie do punktów przedszkol-nych.

Zajęcia w przedszkolu prowadzone są tematycznie, wpływają na to świę-ta takie jak m.in. Dzień Matki, Dzień Dziecka i Dzień Ojca. Pomimo poru-szania tak ważnych tematów wiadomo, że dzieci uczą się przede wszystkim po-przez zabawę. Dzieci świetnie dogadują się między sobą, młodsi nie mają pro-blemów, żeby dogadać się ze starszymi - powiedziała nam Elżbieta Kopczyńska, nauczyciel wychowania przedszkolne-go.

Praca z dziećmi to wspaniała przygo-da, dostałem się tu przez przypadek, za-pytany przez organizatorkę przedszkola o zajęcie posady opiekuna, po prostu się zgodziłem. Nie mam problemów w pra-cy z dziećmi, nie ma żadnej różnicy czy

jest to kobieta czy mężczyzna, po prostu jesteśmy opiekunami. Myślę, że śmia-ło można polecić ten zawód wszystkim mężczyznom, gdyż jest to bardzo po-uczające doświadczenie. Można nawet stwierdzić, że w przedszkolu brakuje męskiej ręki - dodał Szymon Szczotka, jedyny mężczyzna w kadrze opiekunów.

Jestem zadowolona z pobytu mojego dziecka w przedszkolu, jest spokojniej-sze, bardziej zdyscyplinowane, uczy się również integracji z innymi – mówi mat-ka jednego z dzieci.

Gmina Brojce i stowarzyszenie pra-cują nad tym, aby tych punktów nie za-mknięto z początkiem roku 2012. Zada-nie nie jest łatwe, ale miejmy nadzieję, że projekt uda się przdłuzyć, dla dobra dzieci i ich rodziców.

Iwa

fot. Sylwester Marcula

Starostwo powiatowe w Gryficach wraz ze swoimi partnerami z gmin: Gryfice, Brojce, Karnice, Rewal oraz Płoty realizuje projekt pn. „Paszport do eIntegracji – przeciwdziałanie wy-kluczeniu cyfrowemu w Powiecie Gryfickim”. Głównym celem projektu jest ograniczenie na obszarze powiatu gryfickiego zjawiska wykluczenia cy-frowego mieszkańców, wynikającego z ich trudnej sytuacji materialnej lub niepełnosprawności. Dzięki realizacji projektu 81 gospodarstw domowych z terenu gmin objętych projektem otrzy-ma darmowy dostęp do internetu oraz zestawy komputerowe. Blisko 60 ze-stawów komputerowych trafi również do świetlic wiejskich, ośrodków kultury i domów pomocy społecznej.

Cel główny przyświecający twór-com projektu zostanie osiągnięty po-przez realizację celów szczegółowych, którymi są:

Zwiększenie liczby użytkowników domowego Internetu w grupie szcze-gólnie zagrożonej wykluczeniem cy-frowym (gospodarstwa o niskich do-

chodach, niepełnosprawni, rodziny zastępcze).

Przeciwdziałanie wykluczeniu cy-frowemu w publicznych placówkach czasowego lub stałego pobytu na terenie powiatu gryfickiego

Zagwarantowanie warunków tech-nicznych dla bezpiecznego i efektywne-go korzystania z internetu udostępnio-nego w ramach projektu.

Zwiększenie umiejętności mieszkań-ców w zakresie obsługi komputera.

Uzyskanie przez osoby dotychczas dotknięte wykluczeniem cyfrowym podstawowej wiedzy technicznej z za-kresu terminologii, eksploatacji i bieżą-cej konserwacji nowoczesnego sprzętu komputerowego, w tym właściwej reak-cji na awarie infrastruktury dostępowej i sprzętu.

Już w najbliższym czasie zostaną zakupione komputery oraz wyłoniony dostawca internetu. Powstanie również strona internetowa, z której będzie moż-na się dowiedzieć szczegółów dotyczą-cych realizacji projektu.

www.brojce.net.pl

Paszport do eIntegracji

Page 15: Głos z... Wybrzeża

str. 15

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

głos z... nr 2/2/2011

W kościele parafialnym pod wezwa-niem św. Józefa, 19 czerwca miała miej-sce niezwykle uroczysta Msza Święta, której przewodniczył dostojny jubilat Ksiądz Franciszek Moździerz.

Ksiądz Franciszek obecnie jest rezy-dentem w parafii w Trzebuszu. Posługę proboszcza pełnił tam przez 30 lat. Jak sam zwykł mówić: „Trzebusz to mój dom”.

18 czerwca Ksiądz Franciszek skoń-czył 80 lat. Następnego dnia, w niedzielę Trójcy Przenajświętszej, w czasie Mszy Świętej o godzinie 12:00, zawsze pa-miętający parafianie przygotowali nie-spodziankę dostojnemu jubilatowi. Tuż przed rozpoczęciem Eucharystii, został wniesiony tort urodzinowy, popłynęły również najserdeczniejsze życzenia. W imieniu władz samorządowych życze-nia złożył wiceburmistrz Trzebiatowa Bogusław Barański wraz z radną Tere-są Nowak. Jubilat nie krył wzruszenia, jednocześnie dziękował wszystkim

Nie żałuje, że pozostałem wśród Was

zgromadzonym za pamięć. W czasie homilii powiedział: „Ksiądz nie jest powołany do budowania kościołów, ale do tego, aby pomagać człowiekowi w relacji z Bogiem. Musi prowadzić swo-ich parafian do Pana. Proszę wszystkich o modlitwę i wyrozumiałość, a Boga o miłosierdzie”. Następnie wspominał wspaniały czas okresu kiedy był pro-boszczem w Trzebuszu: „Przeżywałem z Wami wspaniałe chwile. Śluby, chrzty. Były również smutne momenty poże-gnań. Nie żałuje, że pozostałem wśród Was. Dziękuje za każdy uśmiech oraz wsparcie, bo jest to bardzo ważne dla księdza seniora”.

Po Eucharystii, w świetlicy na osie-dlu w Trzebuszu miało miejsce uroczy-ste przyjęcie przygotowane przez para-fian.

Dostojnemu Jubilatowi składa-my najserdeczniejsze życzenia. Bożej Opatrzności na każdy kolejny dzień po-sługi kapłańskiej.

Adam Litwinowicz

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa jest jedną z najbar-dziej uroczyście obchodzonych w Ko-ściele katolickim. W nazewnictwie lu-dowym znana jest jako Boże Ciało. Ta nazwa jest dzisiaj bardziej powszechna. Obchodzone jest ono zawsze w pierw-szy czwartek po niedzieli Trójcy Świę-tej. Jest to więc uroczystość ruchoma, wypadająca jednak zawsze 60 dni po Zmartwychwstaniu Pańskim.

„A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, poła-mał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczy-nienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymie-rza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grze-chów”. (Mt. 26, 26-28).

W Kościele już w Wielki Czwartek wspominamy sło-wa, które powie-dział Jezus do Swo-ich uczniów, a więc wspominamy uro-czyście Ciało i Krew Pana. Ten dzień ma jednak charakter po-kutny, nie może być zatem okazją, aby uroczycie podzięko-wać Chrystusowi za tak wielki dar.

W Kościele Powszechnym pierwsze wzmianki o Uroczystości Ciała i Krwi Chrystusa pochodzą już z XIII wieku.

Inicjatorką ustanowienia tego świę-ta była św. Julianna z Cornillon. Kiedy była przeoryszą klasztoru augustianek w Mont Cornillon w pobliżu Liege, w roku 1245 została zaszczycona objawieniami, w których Chrystus żądał ustanowienia osobnego święta ku czci Najświętszej Eucharystii. Pan Jezus wyznaczył so-bie dzień uroczystości Bożego Ciała - czwartek po niedzieli Świętej Trójcy. Biskup Liege, Robert, po naradzie ze swoją kapitułą i po pilnym zbadaniu ob-jawień, postanowił wypełnić życzenie Pana Jezusa. W roku 1246 odbyła się pierwsza procesja Eucharystyczna. Pa-pież Jan XXII (+ 1334) zatwierdził je na cały Kościół. Od czasu papieża Urbana VI uroczystość Bożego Ciała należy do głównych świąt w roku liturgicznym Kościoła (1389). Pierwsza wzmianka o procesji w to święto pochodzi z Kolo-nii z roku 1277. Od wieku XIV spotyka-my się z nią w Niemczech, Anglii, Fran-cji, Hiszpanii i w Mediolanie. Od wieku XV przyjął się w Niemczech zwyczaj procesji do czterech ołtarzy. Msze świę-

te przy wystawionym Najświętszym Sakramencie wprowadzono w wieku XV. Do roku 1955 obowiązywała także oktawa, w czasie której Chrystus Pan odbierał wyrazy przebłagania, hołdu, dziękczynienia i błagania. Na prośbę Episkopatu Polski został zachowany zwyczaj obchodzenia oktawy, choć nie ma ona już charakteru liturgicznego.

W Polsce pierwsze wzmianki o uro-czystych procesjach pochodzą z XIV wieku z Płocka i Wrocławia.

Jest to niezwykle głęboka uroczy-stość. W procesjach ulicznych w sposób niezwykle godny niesiony jest Jezus Chrystus w Eucharystycznej posta-ci. Na trasie przemarszu znajdują się cztery ołtarze, przy których następuje

adoracja Najświęt-szego Sakramentu oraz odczytywane są związane tema-tycznie z Eucha-rystią, fragmenty czterech Ewange-lii. Na trasie prze-marszu przed Sa-k r a m e n t a l n y m Chrystusem, dzieci rozsypują płatki kwiatów, aby był to godny przemarsz Króla. Śpiewane są pieśni Euchary-

styczne, w których dziękujemy Bogu. W sposób niezwykle trafny na temat

„Bożego Ciała” mówił błogosławiony papież Jan Paweł II w modlitwie przed „Aniołem Pańskim” z 14 czerwca 1998 roku:

„Szczególnie doniosłym, tradycyj-nym wyrazem ludowej pobożności eu-charystycznej są procesje z Najświęt-szym Sakramentem, które podczas dzisiejszej uroczystości odbywają się w Kościołach lokalnych, we wszystkich regionach świata. Są one niezwykle wy-mownym świadectwem prawdy, że Pan Jezus, ukrzyżowany i zmartwychwstały, nadal idzie po drogach świata i przez tę swoją «wędrowną» obecność prze-wodzi pielgrzymce kolejnych pokoleń chrześcijan: umacnia wiarę, nadzieję i miłość; pociesza w utrapieniach; pod-trzymuje w dążeniu do sprawiedliwości i pokoju”.

Podczas procesji publicznie demon-strujemy swoją wiarę. Chcemy, aby Jezus Chrystus był zawsze z nami tam, gdzie my przebywamy, poruszamy się, pracujemy. Chcemy, aby Jezus był na-szym przywódcą i opiekunem, bo wie-my, że w Nim mamy odkupienie.

Adam Litwinowicz

„Nadal idzie po drogach świata”Sław języku tajemnice Ciała i Najświętszej Krwi...

„Szczególnie doniosłym, tradycyjnym wyrazem lu-dowej pobożności euchary-stycznej są procesje z Naj-świętszym Sakramentem, które podczas dzisiejszej uroczystości odbywają się w Kościołach lokalnych, we wszystkich regionach świata.

fot.

Adam

Litw

inow

icz

fot. Adam Litwinowicz

Page 16: Głos z... Wybrzeża

połacz i pokoloruj,

Krzyzówka z głosem.

str. 16

Głos z ... - Tygodnik Regionalny

głos z... nr 2/2/2011

wysokość latarni - 45 mwysokość światła - 62,8 m n.p.m.zasięg światła - ok. 37 km

Decyzja o budowie latarni morskiej w Niechorzu zapadła w 1860 roku. Latarnia została uruchomiona w grudniu 1866 roku. Wieża latarni została wy-budowana z licowej cegły. W dolnej części ma przekrój czwo-rokąta, natomiast w górnej, po-wyżej przybudówek – ośmiokąta. Wierzchołek wieży wieńczy taras widokowy z balustradą. Na szczy-cie została umieszczona laterna, w której jako źródło światła wy-korzystano aparat Fresnela I klasy.

Podczas działań wojennych w 1945 roku, pocisk artyleryjski zniszczył la-ternię, w której znajdowała się lampa i aparatura umożliwiająca świecenie la-tarni. Niemcy podczas wycofywania się założyli w budynku 8 min, które zostały znalezione przez latarników, po wyzwo-leniu latarni i na szczęście nie zdążyły wybuchnąć. Latarnia została odbudo-wana według dawnej dokumentacji, a jej ponowne uruchomienie nastąpiło 18 grudnia 1948 roku.

W 1999 roku wykonano kapital-ny remont latarni. Wiosną 2008 roku wykonano remont tarasu widokowego i laterny. Remont objął wymianę podło-ża i balustrad tarasu oraz wymianę siatki zabezpieczającej i szyb laterny.

Latarnia morska w Niechorzu