Dodatek 27/2009 (49)

16
Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 08.07.2009 - 15.07.2009r. nr 27 (49) W NUMERZE: Wiadomo, że do zabójstwa doszło w piątek. 24-letnią ko- bietę znaleziono w mieszkaniu w Gozdnicy na terenie powiatu żagańskiego. Miała głęboką ranę ciętą szyi. 33-letni mieszkaniec Leszna kilkanaście godzin później sam zgłosił się do leszczyńskiej komendy. Targały nim chyba wyrzuty sumienia. Przyznał, że zabił swo- ją znajomą. Został zatrzymany i przewieziony na teren działania żagańskiej policji. Teraz to tamtej - sze organy ścigania zajmują się wyjaśnianiem wszystkich okolicz- ności – wyjaśnia Zbigniew Kraw- czyk z leszczyńskiej jednostki. Wiadomo, że w piątek w mieszkaniu w Gozdnicy doszło do awantury między partnerami. W jej trakcie 34-letni Sławomir B. nożem zadał cios swojej partner- ce. Rano mężczyzna zabrał dzieci: 2- i 3-letnie i przyjechał do Lesz- na. Nieoficjalnie wiadomo, że tra- fiły do rodziny w Lesznie. Na razie. Dwójka dzieci zameldowana była w Żaganiu. – Przekażemy więc ich sprawę do Sądu Rodzinnego w Żaganiu. Ich mama nie żyje, a ojciec jest w areszcie, potrzebują opieki – przy- znaje Sylwia Woroniec, rzecznicz- ka żagańskiej policji. Zwłoki 24-latki znaleziono w mieszkaniu na piętrze domu wielorodzinnego. Policja trafiła tam dopiero po tym jak Sławo- mir B. opowiedział o całej sprawie leszczyńskim policjantom. Sąd Rejonowy w Żaganiu w poniedziałek aresztował Sławo- mira B. Sędzia uznał, że mężczy- zna powinien spędzić za kratami 3 miesiące. Prokurator otrzymał też wyniki sekcji zwłok ofiary. 24- latka zginęła od ciosu nożem w gardło. Była też dotkliwie pobita. Miała wybity ząb, złamany oboj- czyk i kości twarzy. Para miała Mieszkaniec Leszna sam zgłosił się na policję po morderstwie w Żaganiu Podciął gardło konkubinie Leszczyniak Sławomir B. sam zgłosił się na policję z informacją o tym, że w weekend pod Żaganiem zabił swoją konkubinę. Po zabójstwie zabrał dzieci, przywiózł je do rodziny w Lesznie, a sam oddał się w ręce policji. Swojej przyjaciółce podciął gardło. Śledczy sprawdzają jaki był motyw zbrodni. dwójkę małych dzieci: dwu i trzy letnie. Trafiły do rodziny w Lesz- nie. – Wyjaśniamy okoliczności ca- łej sprawy. Szukamy odpowiedzi na pytanie o motyw – przyznaje rzecznik zielonogórskiej Prokura- tury Okręgowej, Kazimierz Ruba- szewski. (mich) Fot. KPP Żagań Jessa przebuduje Śniadeckich Ruszyły prace przy poszerzaniu odcin- ka ulicy Śniadeckich przylegającego do marketu Polo. s.2 Auto płonęło na parking Terenowy mitsubischi outlander zapalił się w poniedziałek przed południem na parkingu w centrum Leszna. s.3 Szybka śmierć Dwie osoby zginęły w sobotni wieczór w wypadku w Osowej Sieni. Pędzące z dużą prędkością BMW uderzyło w beto- nowy przepust. s.4 W Daugavpils bardzo „byczo” Dodatkowy wyścig z udziałem dwójki przyjaciół rozstrzygnął o tym, kto wygrał półfinał eliminacji do Grand Prix 2010 w Daugavpils. s.11 DPŚ także z Kasprzakiem Krzysztof Kasprzak znowu będzie wal - czył w reprezentacji Polski o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata. s.11 Czapki z głów! W hicie kolejki wicemistrz Polski rozbił na stadionie Smoczyka przed własną publicznością mistrza 62:28. s. 16

description

Gazeta bezpłatna

Transcript of Dodatek 27/2009 (49)

Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 08.07.2009 - 15.07.2009r. nr 27 (49)

W NUMERZE:

Wiadomo, że do zabójstwa doszło w piątek. 24-letnią ko-bietę znaleziono w mieszkaniu w Gozdnicy na terenie powiatu żagańskiego. Miała głęboką ranę ciętą szyi. 33-letni mieszkaniec Leszna kilkanaście godzin później sam zgłosił się do leszczyńskiej

komendy. – Targały nim chyba wyrzuty

sumienia. Przyznał, że zabił swo-ją znajomą. Został zatrzymany i przewieziony na teren działania żagańskiej policji. Teraz to tamtej-sze organy ścigania zajmują się wyjaśnianiem wszystkich okolicz-ności – wyjaśnia Zbigniew Kraw-czyk z leszczyńskiej jednostki.

Wiadomo, że w piątek w mieszkaniu w Gozdnicy doszło do awantury między partnerami. W jej trakcie 34-letni Sławomir B. nożem zadał cios swojej partner-ce.

Rano mężczyzna zabrał dzieci: 2- i 3-letnie i przyjechał do Lesz-na. Nieoficjalnie wiadomo, że tra-fiły do rodziny w Lesznie. Na razie. Dwójka dzieci zameldowana była w Żaganiu.

– Przekażemy więc ich sprawę do Sądu Rodzinnego w Żaganiu. Ich mama nie żyje, a ojciec jest w areszcie, potrzebują opieki – przy-znaje Sylwia Woroniec, rzecznicz-ka żagańskiej policji.

Zwłoki 24-latki znaleziono w mieszkaniu na piętrze domu wielorodzinnego. Policja trafiła tam dopiero po tym jak Sławo-mir B. opowiedział o całej sprawie leszczyńskim policjantom.

Sąd Rejonowy w Żaganiu

w poniedziałek aresztował Sławo-mira B. Sędzia uznał, że mężczy-zna powinien spędzić za kratami 3 miesiące. Prokurator otrzymał też wyniki sekcji zwłok ofiary. 24-latka zginęła od ciosu nożem w gardło. Była też dotkliwie pobita. Miała wybity ząb, złamany oboj-czyk i kości twarzy. Para miała

Mieszkaniec Leszna sam zgłosił się na policję po morderstwie w Żaganiu

Podciął gardło konkubinie

Leszczyniak Sławomir B. sam zgłosił się na policję z informacją o tym, że w weekend pod Żaganiem zabił swoją konkubinę. Po zabójstwie zabrał dzieci, przywiózł je do rodziny w Lesznie, a sam oddał się w ręce policji. Swojej przyjaciółce podciął gardło. Śledczy sprawdzają jaki był motyw zbrodni.

dwójkę małych dzieci: dwu i trzy letnie. Trafiły do rodziny w Lesz-nie.

– Wyjaśniamy okoliczności ca-łej sprawy. Szukamy odpowiedzi na pytanie o motyw – przyznaje rzecznik zielonogórskiej Prokura-tury Okręgowej, Kazimierz Ruba-szewski. (mich)

Fot.

KP

P Ża

gań

Jessa przebuduje ŚniadeckichRuszyły prace przy poszerzaniu odcin-ka ulicy Śniadeckich przylegającego do marketu Polo. s.2

Auto płonęło na parkingTerenowy mitsubischi outlander zapalił się w poniedziałek przed południem na parkingu w centrum Leszna. s.3

Szybka śmierćDwie osoby zginęły w sobotni wieczór w wypadku w Osowej Sieni. Pędzące z dużą prędkością BMW uderzyło w beto-nowy przepust. s.4

W Daugavpils bardzo „byczo”Dodatkowy wyścig z udziałem dwójki przyjaciół rozstrzygnął o tym, kto wygrał półfinał eliminacji do Grand Prix 2010 w Daugavpils. s.11

DPŚ także z KasprzakiemKrzysztof Kasprzak znowu będzie wal-czył w reprezentacji Polski o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata. s.11

Czapki z głów!W hicie kolejki wicemistrz Polski rozbił na stadionie Smoczyka przed własną publicznością mistrza 62:28. s. 16

2 Wydarzenia

Wydawca:AWR ELKA sp. z o.o.

Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski

- red. naczelny, Emilia Wojciechowska

- szef informacji, Klaudia Dymek

- red. prowadzący/ skład

Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska,

Hanna Ciesielska, Jarek Adamek,

Marcin Hałusek, Michał Konieczny,

Piotr PazołaMichał Wiśniewski

Siedziba redakcji:Leszno, ul. Sienkiewicza 30a

tel. 065 5295678e-mail:[email protected]

Druk:Drukarnia POLSKAPRESSE Sp.

z o.o.

Młody mężczyzna z Gosty-nia prawa jazdy potrzebował najprawdopodobniej dla znale-zienia posady – kurs sfinanso-wał mu bowiem Urząd Pracy. W środę 1 lipca około 15.00 stawił się w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, żeby zdawać egzamin. Podczas niego wręczył egzaminatorowi swoisty „doda-tek motywacyjny”.

- Była to łapówka w kwocie 200 złotych – powiedział Radiu Elka Zbigniew Krawczyk z lesz-czyńskiej policji.

Egzaminator nie dał się sku-sić i powiadomił o próbie prze-kupstwa. Teraz młody gostynia-nin będzie miał spore kłopoty – nie tylko nie zdobędzie wyma-rzonej pracy, ale i stanie przed sądem. (jad)

„Dziuplę” odnaleziono na te-renie jednej z posesji w gminie Wijewo. Udało nam się to dzięki wytężonej pracy – enigmatycznie wyjaśnia okoliczności znaleziska Zbigniew Krawczyk z leszczyń-skiej komendy policji. Funk-cjonariusze, którzy weszli na teren posesji zastali tam dwóch mężczyzn w wieku 39 i 36 lat, mieszkańców okolic Poznania. Ci rozmontowywali właśnie renault megane, skradzione kilka dni wcześniej pod Zieloną Górą.

- ”Dziupla” działała od 2000

roku – mówi Krawczyk. Na miejscu policjanci za-

bezpieczyli bardzo wiele części z różnych samochodów, które przeszły tam rozbiórkę – między innymi fiatów, BMW, audi i re-nault.

Starszy z zatrzymanych męż-czyzn trafił już na trzy miesiące do aresztu, wobec młodszego zastosowano dozór policyjny. Przesłuchano też właściciela po-sesji, jednak, jak mówi Zbigniew Krawczyk, nie postawiono mu żadnych zarzutów. (jad)

Umowa, dzięki której przy ul. Śniadeckich powstała stacja ben-zynowa i market, zawierała też klauzulę, że inwestor, czyli Hen-

ryk Jessa, zbuduje dodatkowy pas jezdni umożliwiający wjazd na teren obiektu. Przebiegnie on na odcinku od ul. Wilkońskiego do Zacisza.

- Prace już się rozpoczęły. Pas będzie umożliwiał prawoskręt ja-dącym od strony Gronowa – po-wiedział Radiu Elka prezydent Tomasz Malepszy.

Przeprowadzenie prac wyma-

ga jednak ograniczeń w ruchu.- Od 20 lipca ten odcinek ul.

Śniadeckich będzie jednokierun-kowy – mówi Malepszy – przejazd możliwy będzie tylko od strony wiaduktu w kierunku Gronowa. W przeciwnym kierunku ruch będzie kierowany objazdem przez ulice Wilkońskiego i Narutowicza.

Prace i utrudnienia mają po-trwać do końca sierpnia. (jad)

Chciał kupić prawo jazdy

Myślał, że „biorą”Duże kłopoty będzie miał 21-latek z Gostynia, który w ubiegłym tygodniu próbował zdać egzamin na prawo jazdy w leszczyńskim WORD-zie. Próbę wzmocnić miało 200 złotych, które chciał wręczyć egzaminatorowi. Oczywiście nic z tego nie wyszło, a sprawą zajęła się policja.

Tu rozbierano skradzione samochody

No i po „dziupli”Przez dziewięć lat w gminie Wijewo działała złodziejska „dziupla”, w której cięto na części skradzione pojazdy. Pod koniec czerwca zlikwidowali ją leszczyńscy policjanci. Na gorącym uczynku zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy właśnie rozmontowywali renault megane.

Utrudnienia na drodze

Jessa przebuduje ŚniadeckichRuszyły prace przy poszerzaniu odcinka ulicy Śniadeckich przylegającego do marketu Polo. Zostanie tam zbudowany pas umożliwiający wygodniejszy dojazd do obiektów handlowych. Inwestorem jest leszczyński przedsiębiorca Henryk Jessa, który obiekty wybudował. Po 20 lipca Śniadeckich na tym odcinku będzie jednokierunkowa – z przejazdem z południa na północ.

Do konkursu na stanowisko naczelnika Wydziału Budżetu stanęło czterech kandydatów. Zwyciężyła Hanna Smektała, ab-solwentka Akademii Ekonomicz-nej w Poznaniu, obecnie pracują-ca w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie.

- Jest wychowanką Barbary Krawiec – powiedział Radiu Elka prezydent Tomasz Malepszy.

Atutem, który zdecydował o jej wyborze było, jak przyznał prezydent, doświadczenie kan-dydatki.

- Zajmowanie się budżetem samorządu jest czymś zupełnie innym niż w przedsiębiorstwie – mówi.

Pracę w Urzędzie Miasta nowa pani naczelnik zacznie od sierpnia. (jad)

Prezydent już wybrał

Smektała zastąpi Krawiec

Nowym naczelnikiem Wydziału Budżetu Urzędu Miasta Leszna będzie Hanna Smektała. Zastąpi ona Barbarę Krawiec, która po kilkunastu latach pracy w samorządzie przeszła do Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Barbara Krawiec przeszła do Regionalnej Izby Obrachunkowej

Fot.

Jare

k A

dam

ek

Fot.

Jare

k A

dam

ek

3Wydarzenia

I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości mienia komunal-nego położonego na terenie miejscowości Mórkowo i Wilkowice:

Przedmiotem przetargu będą nieruchomości rolne oznaczone w ewidencji gruntów jako:1. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 352/2, o powierzchni 2,4630 ha, w tym RV – 1,8982 ha, RVI – 0,5648 ha, zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie.W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części dział-ki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 55.000,00- zł.- wadium 5.000,00- zł2. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 359, o powierzchni 6,3951 ha, w tym RV – 4,2867 ha, RVI – 2,1084 ha zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodaro-wania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 140.000,00- zł.- wadium 13.000,00- zł3. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 360, o powierzchni 1,6078 ha, w tym RV – 0,7287 ha, RVI – 0,8791 zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodaro-wania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 32.000,00- zł.- wadium 3.000,00- zł4. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 21/1, o powierzchni 7,7040 ha, w tym RV – 5,3262 ha, RVI – 2,3779 ha zapisana w księdze wieczystej - 23126, położona w Wilkowicach. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospo-darowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą prze-strzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 183.000,00- zł.- wadium 15.000,00- zł5. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 16/1, o powierzchni 5,9086 ha, w tym RIVb – 1,4206 ha RV – 3,5262 ha, RVI – 0,6582 ha, PsV – 0,3036 zapisana w księdze wieczystej - 23126, położona w Wilkowicach. W Studium uwa-runkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka prze-znaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5”

cena wywoławcza 160.000,00- zł.- wadium 13.000,00- złPrzetarg odbędzie się w dniu 11 sierpnia 2009 roku o godzinie 11.00 w sali Ślubów Urzędu Gminy w Lipnie przy ulicy Powstańców Wlkp. nr 9.Wadium należy wpłacić gotówką, w terminie do dnia 7 sierpnia 2009 r. w Agencji PBS w Lipnie lub na konto bankowe PBS w Poznaniu 08 16101188 0016 2489 2000 0001 W przypadku uchylenia się od zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości - wadium przepada. Wójt Gminy zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z uzasadnio-nej przyczyny .

OGŁOSZENIEWójt Gminy Lipno

ogłasza

Wójt Gminy Lipno(-)Janusz Chodorowski

- Od pięciu dni otrzymaliśmy około stu zgłoszeń o uszkodze-niach pojazdów na drodze Czem-piń – Iłowiec – powiedział Radiu Elka Mateusz Marszewski z Ko-mendy Powiatowej Policji w Ko-ścianie.

Grys tryskający spod kół uszkadzał karoserię i szyby samo-chodów. Na miejsce pojechał pa-trol policji, żeby sprawdzić donie-

sienia, jednak radiowóz też padł ofiarą drobnych kamieni. Droga ta została właśnie wyremontowa-na i grys jest pozostałością prac.

- Sprawdzamy, czy odcinek został odpowiednio oznakowany – mówi Marszewski – zdaniem kierowców ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę, któ-re tam wprowadzono, było niewy-starczające. Policja bada też, czy doszło do spowodowania zagro-żenia w ruchu drogowym. Sami kierowcy, których auta ucierpiały w wyniku uderzeń grysu mogą skarżyć o odszkodowania właści-ciela drogi – w tym przypadku Po-wiat Kościański.

Dariusz Korzeniowski dyrek-tor Zarządu Dróg Powiatowych w Kościanie wyjaśnia, że przy tej technologii utwardzania dro-gi spora ilość grysu pozostaje na jezdni. Zapewnia, że droga jest sprzątana z kamyków. Korze-niowski przyznaje też, że można było wprowadzić na tym odcinku większe ograniczenie prędkości, jednak zastrzega, że część kierow-ców raczej nie zwalniała.

- Widziałem, jak niektórzy pę-dzą nawet 80 na godzinę – powie-dział Radiu Elka.

Dyrektor jednak przeprasza kierowców za zaistniałą sytu-ację, a poszkodowanych zapra-sza do Zarządu Dróg na rozmowy w sprawie zadośćuczynienia.

(jad)

Właścicielem auta jest miesz-kaniec Głogowa.

– Przyjechałem do Leszna w

interesach. Już dojeżdżając do parkingu czułem, że samochód traci moc. Zaparkowałem i wte-dy się zaczęło – mówił chwile po zdarzeniu.

Ogień pojawił się w komo-rze silnika, której nie udało się otworzyć. Gaszeniem zajęli się więc strażacy, ale zanim uporali się z ożarem ogień zdołał znisz-czyć cały silnik samochodu. Ko-nieczne było też wybicie przed-

Auto płonęło na parkinguPożar na Chrobrego

Terenowy mitsubishi outlander zapalił się w poniedziałek przed południem na parkingu w centrum Leszna. Wóz mimo, że sam uległ poważnym zniszczeniom, nie uszkodził mocno stojących tuż obok samochodów. Lekko stopiona została powłoka lakiernicza golfa. Straty w terenówce wynoszą 60 tysięcy złotych.

niej szyby.Całej akcji nerwowo przyglą-

dali się właściciele aut zapar-kowanych tuż obok płonące-go pojazdu. Choć oba auta od outlandera dzieliło zaledwie kilka-dziesiąt centymetrów ani volks-wagen, ani renault nie ucierpiały poważnie. Lekko uszkodzony zo-stał lakier na boku golfa. Pożar prawdopodobnie wywołało zwar-cie instalacji elektrycznej. (mich)

Urząd Miasta Leszna wysta-wił na sprzedaż dwie działki: te-ren, gdzie znajduje się targowisko hurtowe oraz spory obszar tuż za nim. Łącznie to ponad hektar zie-mi. W ubiegłym tygodniu odbył się przetarg na ich sprzedaż.

- Uzyskaliśmy dobrą cenę – powiedział Radiu Elka prezydent

Tomasz Malepszy – to 220 zło-tych za metr kwadratowy.

Nabywcą jest firma Bodzio zajmująca się produkcją mebli. Plan zagospodarowania prze-

strzennego mówi, że na tym te-renie może być prowadzona dzia-łalność usługowo-handlowa, tak więc najpewniej powstanie tam duży pawilon meblowy. (jad)

Bodzio kupił teren koło Ćwiczni

Zamiast pyrów będą meblePonad dwa miliony złotych zarobił samorząd Leszna na sprzedaży działek przy ul. Norwida. To ponad hektar ziemi, między innymi teren hurtowego targowiska rolnego. Kupiła je firma meblowa Bodzio, która zamierza zbudować tam swój obiekt handlowy.

Remontowana droga, samochody do remontu

Grys zniszczył samochodyPonad sto samochodów uległo uszkodzeniu w Starym Tarnowie na drodze Czempiń – Iłowiec. Radiowóz policji wysłany na miejsce także ucierpiał. Okazało się, że przyczyną całego zamieszania jest… remont drogi, a właściwie kamienny grys do niego użyty. Policja właśnie bada, czy Zarząd Dróg Powiatowych w Kościanie w odpowiedni sposób oznakował remontowany odcinek – kierowcy twierdzą coś wręcz przeciwnego.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

i, D

ariu

sz K

isto

wsk

i

4 Wydarzenia

Trza się nachodzić, żeby stanąćJarek Adamek

Kiedy parkuję samochód na Placu Metziga bardzo często podchodzą do mnie panowie nie pierwszej świeżości, któ-rzy proponują dofinansowa-nie. Znaczy mi proponują, a im dofinansowanie. Polują oni zwłaszcza w okolicach parko-matów. Wiadomo, tyle bilonu, zawsze coś można uszczknąć. Ponieważ mieszkam tam już od paru lat spotykam ich prawie codziennie. I prawie codziennie posyłam ich do diabła. Myśla-łem, że sobie już mnie zapa-miętali, jednak to aż podziw budzi, kiedy parkuję auto i wi-dzę, jak gość zmierza ku mnie przez pół długości ulicy z nie-śmiertelną legendą życiowego nieszczęścia.

Mam dobrą znajomą w Kra-kowie, która regularnie daje jał-mużnę. Pytałem ją nieraz, dla-czego – skoro wiadomo, że kasa pójdzie z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nie na posiłek, ale raczej na popi-tek. „To już sprawa ich sumie-nia” – tłumaczy – „ja za to mam je czyste”. Więc ja pewnie będę się w piekle smażył, bo nie daję. W dodatku znużyło mnie poka-zywanie swojej gęby, szczerzenie

ostatnich zębów i powtarzanie, żeby sobie mnie zapamiętali i już nie podchodzili.

Dlatego postanowiłem wyro-bić sobie wreszcie abonament na parking. Staniało toto ostat-nio, a same opłaty poszły w górę, więc interes jak złoto. Wybrałem się do niezwykle sympatycznych (naprawdę!) pań w biurze obsłu-gi Strefy Płatnego Parkowania. Sympatyczna pani obejrzała so-bie mój dowód osobisty i dowód rejestracyjny. Lustracja wypa-dła korzystnie, więc ugadaliśmy się na kwartalną kartę za 60 złotych polskich. Wyciągam pie-niądze i tu niespodzianka. A to nie u nas! – mówi pani. W biu-rze zapłacić nie można, trzeba iść do kasy Urzędu Miasta. Pani daje mi kwitek, a ja udaję się na spacer. W kasie płacę. Wracam do biura Strefy. Dostaję kartę abonamentową. Wszystko pięk-nie i miło. Tylko że z biura Strefy do Urzędu Miasta jest paręset metrów.

Niby nic dla zdrowego byka. Ale ja jestem już starym zdro-wym bykiem. Brzuchatym i z zadyszką. I zastanawiam się, dlaczego nie można zapłacić od razu w biurze Strefy. Albo dla-

czego karty abonamentowej nie można dostać w kasie Urzędu Miasta.

Mało - po wprowadzeniu wyż-szych opłat i większej strefy płat-nego parkowania miasto rekla-muje takie fajne karty chipowe, dzięki którym też można płacić za postój. Świetny pomysł – ale podobne wykonanie. Kartę moż-na kupić tylko w biurze Strefy, ale żeby ją kupić, trzeba zapłacić w Urzędzie Miasta, czyli pójść do kasy i wrócić…

Tłumaczył mi jeden ważny urzędnik z Magistratu, że tak już jest i nie mam co się ciskać. Że miasto obsługuje bank, a temu nie opłaca się rozdrabniać na ta-kie bzdurki, jak jakieś małe kasy w małych biurach. Bankowi się nie dziwię – tak gra, jak sobie klient pozwala. Klient, czyli Urząd Miasta. Ale klientem tego klien-ta jest mieszkaniec. Podatnik. Wyborca… Może więc szanowni Wybrańcy podrapią się w głowę i coś wymyślą. Może by tak założyć jakąś kasę w biurze Strefy? Albo sprzedawać te karty tam gdzie przyjmuje się gotówkę? Ale pew-nie macie lepsze pomysły. W każ-dym razie lepsze od urządzania nam spacerów.

Przełom w rozmowach z PKP

Ten widok właściciel audi A6 zapamięta z pewnością na długo. Przyjechał do Boszkowa na wy-poczynek, a samochód zaparko-

Pod koniec kwietnia na jaw wyszły nieporozumienia między PKP a władzami Leszna w spra-wie koncepcji budowy skrzyżo-wania ulicy Wilkowickiej i torów kolejowych. Kolejarze zarzucali samorządowi niedotrzymywanie ustaleń, z kolei prezydent utrzy-mywał, że PKP upierają się przy pomyśle budowy wiaduktu ko-lejowego, czyli puszczenia torów górą, nad drogą, co w praktyce oznaczało Wilkowicką w tune-lu pod linią kolejową. Do tego dochodziły jeszcze problemy z określeniem finansowania in-westycji. Ma być ona elemen-tem modernizacji linii Poznań-Wrocław.

W ubiegłym tygodniu prezy-

wał przy ulicy Dworcowej. Gdy w niedzielę rano zjawił się przy aucie zamurowało go.

- Samochód miał wybite wszystkie szyby i roztrzaska-ny szyberdach. Stłuczono też wszystkie reflektory. W karoserii były dziury. Porysowano też la-kier – mówi Zbigniew Krawczyk z leszczyńskiej policji.

Sprawcy zostawili po so-bie podpis. Na aucie wypisano ,,Chrobry’’. Chodzi zapewne o drużynę z Głogowa, a w zniszczo-nym audi znaleziono prawdopo-dobną przyczynę wybuchu furii sprawcy.

– Była tam umieszczona pla-kietka klubu Zabłębie Lubin. Przy-puszczamy, że mógł być punkt zapalny. Oczywiście pozbawiony jakiejkolwiek logiki w zestawie-niu ze skalą zniszczeń. Straty to

ponad 10 tysięcy złotych – mówi Krawczyk.

Do zdemolowania samocho-du doszło niedaleko posterunku policji, który przez cały sezon let-ni działa w Boszkowie, właśnie przy Dworcowej. Nikt jednak ni-czego nie widział.

– Ani policjanci, ani żaden z letników, który mógłby zaalarmo-wać patrol. Musiało zdarzyć się to w porze, gdy nikogo nie było w pobliżu – mówi Krawczyk.

Z policyjnych notatek wy-nika, że sytuacja miała miejsce około północy w sobotę. Właści-ciel zgłosił zniszczenia w niedziel-ny poranek.

Samochód nadaje się teraz jedynie do generalnego remon-tu. Policja zabezpieczyła na nim ślady i zwróciła go właścicielowi. (mich)

Około godz. 23.00 miesz-kańcy Osowej Sieni usłyszeli duży huk. W rowie przy wjeź-dzie do jednej z posesji stało kompletnie zniszczone BMW. W aucie były cztery osoby, dwie

Szybka śmierćZginęli na miejscu

Dwie osoby zginęły w sobotni wieczór w wypadku w Osowej Sieni. Pędzące z dużą prędkością BMW uderzyło w betonowy przepust. Policja wyjaśnia kto prowadził pojazd. Jadący z przodu, kobieta i mężczyzna, nie mieli szans na przeżycie. Dwoje pasażerów siedzących na tylnich siedzeniach trafiło do szpitala.

siedzące z przodu nie żyły. Po-zostali pasażerowie byli ranni.

Przybyli na miejsce policjan-ci ustalili, że do tragedii doszło podczas wymijania się dwóch pojazdów.

– BMW pędziło z ogromną prędkością, w pewnym mo-mencie kierowca nie opanował pojazdu, auto otarło się o nad-jeżdżającego z przeciwka volks-wagena passata i z impetem uderzyło w betonowy przepust wjazdu do jednej z posesji – wy-jaśnia mł. asp. Dorota Dąbrow-ska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopol-skim.

Na miejscu zginęła 22-letnia mieszkanka Osowej Sieni i 31-letni mieszkaniec Wschowy. Pasażerowie, 24- i 22-letni męż-czyźni zostali przetransportowa-ni do szpitala. U jednego stwier-dzono złamanie ręki, u drugiego kości udowej. Passatem, który uczestniczył w zdarzeniu jecha-ła 19-letnia dziewczyna, nic jej się nie stało.

(mach)

Na Wilkowickiej raczej wiaduktDochodzimy do porozumienia z PKP w sprawie przebudowy przejazdu przez tory na Wilkowickiej – mówi prezydent Tomasz Malepszy. Jego zdaniem może tam być zbudowany wiadukt drogowy nad torami, który jest bardziej opłacalny dla miasta. PKP zgadza się, jeżeli koszty będą porównywalne – mówi Malepszy – naszym zdaniem mogą one być nawet niższe.

dent spotkał się z szefostwem spółki kolejowej.

- Nastąpiło znaczne zbliżenie stanowisk – mówi Tomasz Ma-lepszy.

Strony ustaliły, że jeżeli koszty wiaduktu i tunelu będą zbliżone, PKP skłoni się ku roz-wiązaniu bardziej satysfakcjo-nującemu miasto. Prezydent zapewnia, że wiadukt, czyli dro-ga nad torami, może być nawet tańszy.

- Na pewno będzie tańszy w utrzymaniu – mówi.

Zasadniczą jednak zaletą ta-kiego rozwiązania ma być moż-liwość aktywizacji terenów leżą-cych przy torach.

(jad)

Zdemolowali audi w Boszkowie

Zemsta pseudokibiców?Dziesięć tysięcy złotych wynoszą straty jakie spowodowali wandale w Boszkowie. Zdemolowali oni samochód należący do mieszkańca Lubina. Prawdopodobnie tłem były waśnie kibiców. W samochodzie znajdował się znaczek Zagłębia Lubin, a na zniszczonej karoserii sprawcy zostawili podpis z nazwą Chrobrego Głogów.

Fot.

KP

P W

scho

wa

5Wydarzenia

Majestatyczne łabędzie były ozdobą i wizytówką parku na Placu Kościuszki. Całe rodziny wybierały się, żeby je podziwiać, a nie raz też i podkarmić. W tym roku jednak parkowy staw jest pusty.

O to, gdzie się ptaki podziały, zapytaliśmy Joannę Nowacką.

PiS uważa, że Polski Związek Działkowców to organizacja ła-miąca konstytucję.

- W tym kraju nie ma przymu-su należenia do żadnej organiza-cji – mówi poseł Jan Dziedziczak – tymczasem żeby mieć dział-kę, trzeba wstąpić do Polskiego Związku Działkowców.

Co się stało z łabędziami?

Może ktoś do nich strzelałW tym roku w parku na Placu Kościuszki nie ma łabędzi. Padły – tłumaczy dyrektor Miejskiego Zakładu Zieleni Joanna Nowacka. To dość tajemnicze zgony, dlatego martwe ptaki wysłano do badań. Miejski Zakład Zieleni otrzymał sygnał, że łabędzie mogły paść ofiarą domorosłego „snajpera”. - Łabędzie nie żyją – powie-

działa Radiu Elka. - Padły jeden za drugim, w odstępie tygodnia.

Dyrektor MZZ przyznaje, że to dość tajemnicze zgony.

- Chcemy wiedzieć, co je zabiło – mówi – nasz weterynarz wysłał zwłoki ptaków do zbadania.

W grę wchodzi choroba, za-trucie lub nawet czyjaś zła wola.

- Miejski Zakład Zieleni otrzy-mał informację, że do łabędzi mógł ktoś strzelać z wiatrówki –

powiedziała nam Joanna Nowac-ka. Wyniki sekcji mają być znane w przyszłym tygodniu.

Nie wiadomo jeszcze, czy w tym roku jakieś łabędzie w parku się pojawią.

- Musielibyśmy je kupić – mówi pani dyrektor – para ptaków kosz-tuje około 2 tysięcy złotych. Jed-nak w obliczu sąsiedztwa jakiegoś „snajpera” nie wiadomo, czy nie będą to pieniądze zmarnowane. (jad)

Wojewódzki Ośrodek Ru-chu Drogowego w Lesznie w ze-szłym roku odnotował najniższy wskaźnik zdawalności egzami-nów na prawo jazdy.

- W egzaminie teoretycznym było to 69 procent przy średniej wojewódzkiej 75 procent – mówił

U nas oblewają najwięcej

Niski poziom szkolenia kierowców?Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Lesznie zajmuje pierwsze miejsce w Wielkopolsce w statystyce oblanych egzaminów na prawo jazdy – mówił w Radiu Elka Maciej Wiśniewski, radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. To właśnie samorząd wojewódzki ma nadzór nad funkcjonowaniem ośrodków egzaminacyjnych. Zdaniem radnego wynik naszego WORD-u nie świadczy o surowości egzaminujących, a raczej o słabym przygotowaniu kandydatów na kierowców.

Maciej Wiśniewski – w praktycz-nym na kategorię B w Lesznie było to 30 procent, a w Wielko-polsce 34 procent.

Dużo niższe wskaźniki nie-koniecznie jednak, zdaniem radnego, świadczą o szczególnej surowości leszczyńskich egza-minatorów. Egzamin teoretycz-ny jest obiektywny – zdają go wszyscy tak samo. Praktyczne egzaminy są rejestrowane, a połowę złożonych przez egzami-

nowanych odwołań rozpatrzono pozytywnie. Maciej Wiśniewski uważa, że wiele do życzenia po-zostawia poziom nauczania jaz-dy.

- Chciałbym, żeby ośrodki ru-chu drogowego ujawniły zesta-wienie, jak wygląda zdawalność adeptów poszczególnych szkół dla kierowców – mówi – mogłoby to pozytywnie wpłynąć na kon-kurencyjność i poziom kształce-nia. (jad)

Organizacja ta ma więc mo-nopol oraz wielki majątek – rocz-ny budżet to ponad 40 milionów złotych. Prawo i Sprawiedliwość chce zlikwidować PZD.

- Dzięki temu mogłoby powstać o wiele więcej organizacji, które będą z sobą konkurować – mówi Dziedziczak.

Projekt ustawy przewiduje też możliwość uwłaszczenia działko-wiczów za 1 procent wartości.

- Działki będzie można dzie-dziczyć, sprzedać lub zastawiać – przekonuje poseł PiS.

W Lesznie mamy dziewięć ogrodów działkowych, które uprawia prawie dwa i pół tysiąca działkowców.

- Sprawa jest więc bardzo ważna – przekonuje szef PiS w Lesznie Sławomir Szczot – po-staramy się dotrzeć do wszystkich z projektem ustawy i będziemy prosić o poparcie.

Jeszcze nie wiadomo jakie będą losy projektu – w Sejmie przeciwko niemu opowiadają się PSL i SLD, a Platforma Obywatel-ska jeszcze nie zajęła stanowiska. (jad)

PiS chce uwłaszczyć działkowców i zlikwidować PZD

Działki na własność?

Koniec z monopolem Polskiego Związku Działkowców – mówił podczas konferencji prasowej poseł PiS Jan Dziedziczak. Prawo i Sprawiedliwość promuje swój projekt ustawy o ogrodach działkowych. Zakłada on likwidację PZD oraz uwłaszczenie działkowiczów.

Fot.

Jare

k A

dam

ek

Fot.

Jare

k A

dam

ekFo

t. Ja

rek

Ada

mek

6 Sport

Po dwóch kolejnych star-tach w serii Renault 2000 Kuba Giermaziak w pierwszy weekend

lipca pojawił się na niemieckim torze EuroSpeedway w Lausitz, by razem ze swoim partnerem Frankiem Kechcele z belgijskie-go zespołu Argo Racing walczyć o podium w kolejnej rundzie ADAC GT Masters.

Już pierwszy treningowy start Kechele pokazał, że team stać na świetny wynik. Niestety gdy za kierownicą żółtego audi R8 zasiadł Giermaziak zaczę-ły się problemy. Już po trzech okrążeniach gostynianin mu-siał zjechał z toru, awarii uległo przednie zawieszenie, w konse-kwencji eksplodowała też przed-nia opona.

Mechanicy Argo Racing szyb-ko uporali się z naprawą i pod-czas kolejnej sesji treningowej Frank Kechele ponownie osiągał świetne czasy. Po Niemcu na tor wyjechał 19-latek z Gostynia i znowu miał pecha. Tym razem nawaliło nie przednie zawiesze-nie, a układ hamulcowy. Audi

- Jeździmy pod halą Trapez, bo tam jest fajna, gładka na-wierzchnia, na placach przed leszczyńskimi marketami, cza-sami też na Zatorzu – mówią skejterzy.

Najczęściej spotkać można ich w skateparku przy Stadio-nie Smoczyka. Na BMX-ach i deskorolkach wyczyniają tam niesamowite rzeczy. Ewolucje, na które się decydują wymagają wiele odwagi i poświęcenia. Jak sami mówią - uwielbiają nie-bezpieczeństwo i wysoki poziom adrenaliny. Kończy się to często kontuzjami.

– Kilku chłopaków pojechało już stąd do szpitala – przyznają.

Urazami się jednak nie przej-mują i dalej jeżdżą po rampie, wykonują obroty o 180 stop-

ni na BMX-ie. Nie ma dla nich przeszkody nie do pokonania.

Skatepark w wakacje to miej-sce codziennych spotkań. Sam obiekt, zdaniem skejterów, po-zostawia jednak wiele do życze-nia.

– Przydałyby się częstsze re-monty. Poza tym jest tutaj sporo drobnych kamieni, które niszczą sprzęt – mówią.

Kilka drobnych uwag skej-terów nie przysłania jednak ich radości z faktu, że w ogóle mają gdzie jeździć.

– Wolimy to, niż przesiady-wanie w marketach, albo przed blokami i picie oraz palenie, ro-dzice są tego samego zdania – dodają.

(ms/mah)

wypadło z trasy i przy prędkości około 90km/h bokiem uderzyło w bandę toru EuroSpeedway.

- Przed 7 zakrętem, kiedy za-cząłem hamować, od razu poczu-łem, że samochód nie zwalnia, więc jedyne co mogłem zrobić, to wcisnąć hamulec z całej siły i puścić kierownicę, żeby nie po-łamać sobie rąk – relacjonował Kuba. Gostynian z podejrzeniem złamania żeber został przewie-ziony na obserwację do szpitala. Diagnoza lekarzy była pomyślna – żadnych złamań i innych po-ważnych dolegliwości.

Giermaziak był gotowy do dalszych startów, gotowy jednak nie był samochód. Uszkodzenia R8 okazały się na tyle poważ-ne, że szefowie belgijskiego te-amu Argo Racing zrezygnowali z udziału w czwartej rundzie wyścigów ADAC GT Masters. Wielka szkoda, bo niemiecko – polski duet kierowców jeździł w Niemczech bardzo szybko.

W kwietniu Rada Miejska Leszna podjęła uchwałę o emisji kolejnej transzy obligacji komu-nalnych na kwotę 21,5 miliona złotych. Po przyjęciu uchwały roz-pisano przetarg mający wyłonić bank, który wyemituje obligacje.

Z odkrytego basenu można korzystać codziennie od 10.00 – 20.00. Od początku wakacji nie-wiele było słonecznych i ciepłych dni, mimo to chętnych do odwie-dzenia kąpieliska nie brakowało.

– Co roku staramy się uatrak-cyjnić obiekt. Przed sezonem poja-wiły się nowe urządzenia na pla-cu zabaw, wymienione zostało też ogrodzenie. Nie zmieniamy przy tym ceny, bilet od lat kosztuje 2,80 złotych – mówi Andrzej Tomko-wiak, dyrektor MOSiR w Lesznie.

Dla wielu dzieci i młodzieży, które nie mają okazji wyjechać poza Leszno, basen to jedyna forma wakacyjnej rekreacji. Przy-chodzą tam również półkolonie.

– Dzieciaki już od rana mają spakowane plecaki, czekają kie-dy będzie 10.00 i wychodzimy – przyznaje Julita, opiekunka na półkoloniach.

Korzystający z kąpieliska mogą się czuć bezpiecznie, bo nad wszystkimi czuwają ratownicy. (ms)

W ubiegły poniedziałek zanie-pokojeni wczasowicze poinformo-wali strażaków o zanieczyszcze-niu jeziora.

- Występowało wzdłuż lini brzegowej na plaży głównej i na Pudełkowie - dodała Podfigur-

na. Zbierała się piana i brązowy osad, wyglądało to niepokojąco. Strażacy zebrali tę substancję, a pracownicy Sanepidu i Inspekto-ratu Ochrony Środowiska pobrali próbki do badań.

- Substancja składała się z si-nic, larw owadów i strzępów grzy-bów. Do tego doszły zanieczysz-czenia po wiankach, czyli wosk

i styropian, ale nie ma się czego obawiać - przekazała Podfigurna. Wszystko zostało zebrane przez straż pożarną, nie ma nowych za-kwitów, a Sanepid cały czas mo-nitoruję stan jeziora. Skąd wzięło się zanieczyszenie?

- Winę za to ponosi pogoda - tłumaczy Podfigurna - ciepła, bez-wietrzna i deszczowa. (emi)

Jednak oferty zawierały wyższe prowizje za usługę, niż określono w uchwale, dlatego radni muszą dokonać zmiany.

- W najlepszej ofercie marża jest wyższa o 0,24 procenta - mówi Tomasz Malepszy - to koszt większy o około 250 tysięcy zło-tych. Bank oczekuje też wyższej o 45 tysięcy złotych prowizji.

Zrobią to na nadzwyczajnej sesji, która odbędzie się w czwar-tek 9 lipca.

- O zwołanie sesji poprosił mnie pan prezydent – powiedział Radiu Elka Piotr Olejniczak, prze-wodniczący rady.

Poza projektem uchwały w sprawie obligacji radni zajmą się też rozpatrzeniem skargi, którą na działania prezydenta złożyło dwoje mieszkańców miasta. (jad)

Wakacje radnych się opóźnią

Banki chcą od miasta więcej

W najbliższy czwartek radni Leszna zbiorą się na nadzwyczajnej sesji. Muszą zmienić uchwałę dotyczącą emisji obligacji komunalnych, ponieważ - jak się okazało - banki biorące udział w przetargu zażyczyły sobie wyższej prowizji niż określono w pierwotnej uchwale.

Lato nad wodą w środku miasta

W gorące dni na otwarty basenWreszcie mamy prawdziwe lato. W słoneczne i gorące dni przyjemnie jest znaleźć azyl nad wodą, w Lesznie można to zrobić nie wyjeżdżając poza miasto. Od poniedziałku do niedzieli czynne jest kąpielisko przy ul. Strzeleckiej. Amatorów wypoczynku w tym miejscu nie brakuje.

Wakacje na skateparku

Rampa i adrenalina- Rodzice mówią, że lepiej żebyśmy jeździli na skateparku niż wysiadywali pod blokiem, pili i palili – mówią leszczyńscy amatorzy jazdy na deskorolkach i BMX-ach. Spotkania i wspólne treningi w skateparku to dla nich sposób na wakacje. Można ich spotkać pod stadionem Smoczyka, a także w innych miejscach Leszna.

Puścił kierownicę, żeby nie połamać rąk

Wypadek Giermaziaka,awaria audi R8W weekend gostyński kierowca Kuba Giermazik miał walczyć w czwartej rundzie wyścigów ADAC GT Masters. Żółte audi R8 zespołu Argo Racing jednak dwukrotnie podczas treningów ulegało awarii. Ta druga miała poważne konsekwencje. Samochód z Kubą za kierownicą na dużej szybkości wjechał w bandę. Gostynianin trafił do szpitala, na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Zespół Giermaziaka wycofał się z sobotniej i niedzielnej rywalizacji.

Nie ma obaw o kąpieliska w Boszkowie

Można się taplaćSą już wstępne wyniki badań substancji, która w ubiegłym tygodniu zanieczyściła Jezioro Dominickie w Boszkowie. - Nie było w niej nic niepokojącego - powiedziała Agnieszka Podfigurna z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Można się kąpać. Plaża główna i Pudełkowo w Boszkowie są teraz pod stałym nadzorem Sanepidu. Pozostałe kąpieliska są sprawdzane co tydzień.

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

7Program telewizyjny

8 Program telewizyjny

9Program telewizyjny

10 Program telewizyjny

11Sport

Jarek Hampel na półfinało-wy turniej czekał od kwietnia, kiedy to zapewnił sobie awans podczas ćwierćfinału w Pocking. „Mały” nie ukrywał, że zależy mu na powrocie do Grand Prix. Był jednym z faworytów na Łotwie, ale obawy o jego formę mógł budzić start w półfinale IMP w Opolu. Zawodnik Unii wypadł tam bardzo słabo. W Daugavpils pierwszy wyścig też nie zapowia-dał niczego dobrego. Przyjechał na metę ostatni. W kolejnych biegach łotewscy kibice ogląda-li już zupełnie innego Hampela, skutecznego i bardzo szybkie-go. Wygrał wszystkie wyścigi, a

w ostatnim pokonał kapitalnie dysponowanych Juricę Pavlica i Piotra Protasiewicza. Zawodnik Falubazu miał duże szansę na podium, ale zaliczył defekt. Takie rozstrzygniecie sprawiło, że obaj żużlowcy Unii Leszno mieli na koncie po 12 punktów. Chorwat, tak jak Hampel, problemy miał tylko w swoim pierwszym star-cie, w którym przyjechał trzeci. Później poczynał sobie świetnie.

Półfinał w Daugavpils nie skończył się po dwudziestu regu-laminowych odsłonach. Potrzeb-ne były aż dwa biegi dodatkowe, by wyłonić żużlowców, którzy sta-ną na podium imprezy. Najpierw w wyścigu o trzecie miejsce Ło-tysz Maksim Bogdanow przegrał ze Szwedem Fredrikiem Lindgre-nem, który walczy o awans do Grand Prix, mimo że jest uczest-nikiem cyklu i radzi sobie w nim całkiem przyzwoicie.

W finale zmierzyli się koledzy z Unii Leszno i Elit Vetlandy, Ja-rek Hampel oraz Jurica Pavlic. Tym razem zwyciężył Chorwat i to on stanął na najwyższym stopniu podium.

Awans do finału eliminacji Grand Prix 2010, który odbędzie się 20 września na torze w Coven-try, wywalczyło na Łotwie ośmiu najlepszych zawodników. Wśród nich znaleźli się wszyscy startu-jący w Daugavpils Polacy, oprócz Hampela także Adrian Miedziński i Piotr Protasiewicz.

Drugi półfinał odbył się w szwedzkiej Motali. O przepustkę do finału walczył tam pochodzący z naszego regionu Piotr Świderski. Niestety żużlowiec Unii Tarnów z 4(1,2,0,0,1) punktami na koncie został sklasyfikowany dopiero na czternastym miejscu. Wygrał pre-zentujący ostatnio wysoką formę Duńczyk Kenneth Bjerre, drugi był Grzegorz Walasek.

Awans w Daugavpils wywalczy-li: 1. Jurica Pavlic (Chorwacja) - (1,3,3,3,2) 12+3, 2. Jarosław Hampel (Polska) - (0,3,3,3,3) 12+2, 3. Fredrik Lindgren (Szwe-cja) - (2,2,3,2,2) 11+3, 4. Maksim Bogdanow (Łotwa) - (3,2,1,2,3) 11+2, 5. Chris Holder (Australia) - (3,1,2,3,1) 10, 6. Adrian Miedziń-ski (Polska) - (1,2,2,2,3) 10, 7. Piotr Protasiewicz (Polska) - (2,3,1,3,d) 9, 8. Martin Smolinski (Niemcy) - (2,1,3,2,0) 8, rez. Tobias Kroner (Niemcy) - (3,0,1,1,2) 7.Najlepsza „ósemka” turnieju w Motali: 1. Kenneth Bjerre (Da-nia) (3,2,3,3,3) 14, 2. Grzegorz Walasek (Polska) (3,3,1,3,3) 13, 3. Jonas Davidsson (Szwecja) (1,3,3,3,0) 10+3, 4. Kauko Niemi-nen (Finlandia) (1,3,3,1,2) 10+2, 5. Chris Harris (Wielka Bryta-nia) (2,2,1,2,2) 9, 6. Lukas Dryml (Czechy) (1,0,3,3,2) 9, 7. Magnus Zetterstroem (Szwecja) (3,1,2,1,1) 8, 8. Davey Watt (Australia) (3,0,0,2,3) 8, rez. Antonio Lindba-eck (Szwecja) (2,1,0,2,2) 7.

W dwóch poprzednich run-dach cyklu w głównych rolach występowali właśnie Musielak i Pawlicki oraz junior Falubazu Pa-tryk Dudek. Tak było też na torze w Ostrowie, do wspomnianej trój-ki dołączył jeszcze klubowy kole-ga Dudka, Janusz Baniak.

Już w czwartym wyścigu do-szło do bratobójczego pojedynku,

pod taśmą spotkali się Musielak i Pawlicki. Lepszy okazał się Sławek i jak się okazało, to zdecydowało później o końcowej klasyfikacji turnieju. Obaj juniorzy Unii prze-grali w Ostrowie tylko dwa razy. Pawlicki z Musielakiem i Dud-kiem, a Musielak dość nieoczeki-wanie z młodziutkim, bardzo wi-dowiskowo jeżdżącym Łukaszem Sówką z KM Ostrów i Januszem Baniakiem. Ostatecznie Musielak zdobył 13 (3,3,2,3,2) punktów i wygrał turniej, drugie miejsce z ta-kim samym dorobkiem (2,3,2,3,3) zajął Pawlicki. Na trzecim stopniu podium stanął Baniak, a czwarty był Dudek. Ósma lokata przy-padła wychowankowi Koleja-rza Rawicz Marcelowi Kajzerowi 7(3,1,0,w,3), dziesiąty był Adam Kajoch 7(1,2,1,2,-), a dwunasty młodszy z braci Musielaków, To-biasz 5 (1,0,2,1,1). Jako rezerwa raz w zawodach wystartował ko-lejny żużlowiec Unii Leszno, Ka-mil Adamczewski, ale nie zdobył punktu.

Po trzech rundach MIMW prowadzi Musielak, który ma 41 punktów, oczko mniej mają Pa-tryk Dudek i Przemek Pawlicki.

Już samo powołanie do ka-dry kraju seniorów było dla Mag-dy i Kacpra wielkim wyróżnie-niem. Leszczynianie należeli do najmłodszych uczestników Mi-strzostw Świata na Ukrainie. Magdalena Wawrzyniak rywa-lizację w kumite zakończyła już na pierwszej walce, ale znacznie lepiej poszło jej w kata. Dotarła do półfinału i została sklasyfi-kowana w najlepszej szesnastce karateków świata. Kacper Pabisiak wystartował w dwóch konkurencjach kumite. Z drużyną odpadł już na począt-ku zmagań, indywidualnie otarł

się o finał. Po dwóch wygranych walkach, przegrał po dogrywce i nie zakwalifikował się do walki o finał. Został ostatecznie sklasyfi-kowany na miejscach 5 – 8. Dla karateków z Leszna był to debiut na Mistrzostwach Świata.

- Mamy nadzieję, że doświad-czenie zdobyte w tak prestiżowej imprezie będzie owocowało w przyszłości i pomoże w dalszym uprawianiu karate jako sztuki walki i umożliwi osiąganie ko-lejnych sukcesów sportowych – przyznał trener Satori Leszno Maurycy Wawrzyniak.

Skład na Drużyny Puchar Świata w ubiegłym tygodniu podawany był dwukrotnie. Pier-wotnie wśród wybrańców Marka Cieślaka nie było Krzysztofa Ka-sprzaka. Żużlowiec Unii, najlep-szy zawodnik finału tej imprezy w 2007 roku, decyzję szkole-niowca przyjął z pokorą. Już dwa dni później trener zmuszony był dokonać korekt w zestawieniu reprezentacji, a to dlatego, że poważnej kontuzji podczas me-czu ligi szwedzkiej doznał Se-bastian Ułamek. Marek Cieślak ewentualnych następców żuż-lowca Unii Tarnów szukał wśród półfinalistów Indywidualnych Mistrzostw Polski. Świetnie w półfinale w Rawiczu zaprezento-wał się Krzysztof Kasprzak i to on zastąpi Ułamka.

Biało–czerwoni walkę w Drużynowym Pucharze Świata

rozpoczynają 13 lipca od półfi-nału na torze w Peterborough. Do Anglii kadra pojedzie w na-stępującym składzie: kapitan Tomasz Gollob, Jarosław Ham-pel, Krzysztof Kasprzak, Adrian Miedziński i Piotr Protasiewicz. Baraż i finał imprezy, tak jak przed dwoma laty, odbędzie się na stadionie Smoczyka, 16 i 18 lipca. W 2007 roku Polacy po pasjonującej walce sięgnęli pod złote medale. Oby leszczyński owal znowu okazał się dla nich szczęśliwy.

Sławek i Przemek na pudle

Młode Byki rządzą w Wielkopolsce Świetnie spisali się juniorzy Unii Leszno podczas rozegranej w Ostrowie Wielkopolskim trzeciej rundy Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Wielkopolski. Wygrał Sławek Musielak przed Przemkiem Pawlickim. Obaj mieli na koncie tyle samo punktów, decydował bezpośredni pojedynek. Dzięki temu zwycięstwu Sławek objął prowadzenie w klasyfikacji MIMW.

Powrót do reprezentacji

DPŚ także z KasprzakiemKrzysztof Kasprzak znowu będzie walczył w reprezentacji Polski o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata. Złotego medalisty z 2007 roku wprawdzie najpierw zabrakło w składzie, ale kontuzja Sebastiana Ułamka sprawiła, że trener Marek Cieślak sięgnął jednak po wychowanka Unii Leszno. Z orzełkiem na piersi ścigać się będzie dwójka leszczyńskich Byków, oprócz Kasprzaka także Jarek Hampel.

Karatecy Satori walczyli nad Morzem Czarnym

Wstydu nie przynieśliBez medali, ale z cennym doświadczeniem wrócili młodzi karatecy Satori Leszno z Mistrzostw Świata w Odessie. W kadrze Polski na te zawody znaleźli się Magdalena Wawrzyniak i Kacper Pabisiak. Dla obojga był to pierwszy w życiu start w imprezie tej rangi.

Jurica i Jarek o krok od Grand Prix

W Daugavpils bardzo „byczo”

Dodatkowy wyścig z udziałem dwójki przyjaciół rozstrzygnął o tym, kto wygrał półfinał eliminacji do Grand Prix 2010 w Daugavpils. Chorwat Jurica Pavlic pokonał Jarka Hampela. Obu żużlowców Unii Leszno zobaczymy 20 września w finale w Coventry. Polacy z łotewskiego półfinału awansowali w komplecie.

Fot.

Mic

hał K

onie

czny

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

12 Ogłoszenia drobne

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34 TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

MEBLE

NIERUCHOMOŚCI

PRACAAGD/RTV

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatek. Ogłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto).

Ogłoszenia drobne przez sms!

APARTAMENTY całoroczne w Bosz-kowie 19 m2 - 55 m2 Jardom. 601 250 313

BOSZKOWO dom letniskowy, 100m do jeziora, cena 410tys, 603 669 829

WYAJMĘ pomieszczenia magazyno-we 420m2 i 630m2. 065 529 95 12

MOTORYZACJA

ŚMIGIELSKI - domy w Lesznie, ul.Grzybowa, ul.Modelarska, 110m2/ 110m2 poddasze/ 450m2 działka. Cena 299.000,-/ rata 1.430,-. Wy-soki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

ŚMIGIELSKI - domy w Dąbczu, 110m2 / 110m2 poddasze. Cena 229.000,-/rata 1.190,-. Wysoki stan-dard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

ŚMIGIELSKI - domy szeregowe przy Skarpie, 168m2/ 270m2 dział-ka. Cena 369.000,-/ rata 1.830,-. Wysoki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

NAUKA

FOTOGRAFIA okolicznościowa, komunie, śluby etc. www.michalwisniewski.net 605 624 851

MALOWANIE płotów, bram, prace w ogrodzie, cięcie oraz rąbanie drew-na. 694 199 976

WYCENA, inwentaryzacje nierucho-mości, uprawnienia państwowe, ban-kowe, 605 603 657

TYNKI, posadzki agregatem. 501 363 456

CIESIELSTWO. 502 668 126

NAUKA JAZDY - kursy, doszkalania „u Magdy” TANIO. Leszno 065 529 92 50, 605 653 957

KONSOLIDACJA, POŻYCZKI 728 201 802

MIESZKANIE 4 - pokojowe,Leszno. os. Wieniawa, I piętro, 73 m2, do-datkowo - możliwość zakupu garażu. 506 032 114 TANIO! Mieszkanie 32,30 m2 Os. Przylesie. Okna – po wymianie, drew-niane, panele, duży balkon. Czynsz ok. 230zł. Cena - 85.000 zł 514 906 914

JĘZYK NIEMIECKI. 667 341 757

DĘBOWY stół z 4 krzesłami + gratis stolik do sofy w komplecie. 694 784 132

ASTRA gaz, wspomaganie, 1998. 509 618 428 RENAULT Megane Scenic 1.9 disel, 2000, kolor srebrny, klimatyzacja, cena 16800 zł. 661 419 986

USŁUGI

„LIBERTY” prowadzi skup bydła przeznaczonego na ubój z koniecz-ności. Odbiór natychmiastowy wła-snym transportem. Tel. czynny całą dobę 604 050 831, 606 452 352 065 520 21 62

KREDYTY dla każdego: gotówko-we, konsolidacyjne i hipoteczne, wysokie kwoty, długi okres spłaty - Leszno, ul. Chrobrego 13. 065 529 36 94

CHŁODZIARKA - zamrażarka samo-odmrażająca, stan bardzo dobry 146 x 60. 604 414 775. ZAMRAŻALKA szufladkowa 110 x 50 604 414 775

ZWIERZĘTA

YORK, Yorki- krycie. 691 501 833

SPRZEDAM gęsi, karmione ekolo-giczne, waga ok. 7 kg. 782 065 428

USŁUGI transportowe, przewóz ludzi 1+8 osób, przeprowadzki. Le-szek Talaga. 604 385 663

VW Golf 1.3 kat. 1989r. 721 268 112

SPRZEDAM Opel Corsa 1. 2 95r przebieg tylko 28tys cena 5800 zł. 603 669 829

KAMIENIE, grysy, łupki ogrodowe, kostki niesorty granitowe, ziemie tor-fowe i kwiatowe, kora - bardzo tanio!; żwir, piasek. 601 786 937

RÓŻNE SPRZEDAM mieszkanie własnościo-we bezczynszowe w centrum Rawi-cza, 64m2 + poddasze 60m2 do ada-ptacji. 507 124 556

DOMKI LETNISKOWE z drewna - wykonawstwo. Producent okien i drzwi. 507 124 556

SZUKAM pracy wykształcenie wyż-sze, mgr politologii specj. nauczyciel. bibliotekoznawstwo i informacja na-ukowa j. ang. podst. biegle pisanie na komputerze doświadczenie w pracy adm. biurowej. 601 788 329

CHIŃSKIE grzywacze, szczepione, od-robaczone, z ksiażeczką, cena 600 zł. 606 852 903

NAUKA JAZDY kat. B - kursy,dosz-kalanie PROMOCJA !!! - SZYBKO, TANIO i SKUTECZNIE - pomoce na-ukowe w cenie kursu !!! 693 636 969

NIEBANALNE sesje i reportaże ślub-ne. Odzwiedź nasza stronę www. ve-lvetstudio.eu 603 87 85 96

PROFESJONALNA obsługa imprez muzycznych, wesela, zabawy. www. mateuszdworczak.pl 607 846 741

FIRMA Res-Bud wykonuje usługi ogolnobudowlane. Budowa domów, remonty mieszkań, wykończenia wnętrz, projekty. 661 961 996

TIPSY, kosmetyka twarzy. 697 159 828

SPRZEDAM fiata ducato maxi 96 r. Wspomaganie kierownicy, centralny zamek, radio cena 9000 zł wystawiam fakurę. 607 323 269

POSZUKUJĘ do wynajęcia lokal na biuro w Lesznie, Kościanie. Parter, wejście od ulicy, witryna. 602 262 988

MATEMATYKA fizyka przygotowanie do matury 2010 oraz egzaminow po-prawkowych. 609 408 075

KOSZENIE trawników, wycinanie krzaków i zarośli oraz ciecie i łupanie drewna opalowego. 605 947 315 FOTOGRAF, wolne terminy, zdjecia dowodowe ślubnereportaże. www.fo-tografika.glogau.info 601 849 461

DZIAŁKA budowlana 1000 m2 18 km od Leszna 5 km od Góry, bezpośred-nio przy działce woda oraz linia ener-getyczna. Cena ok 30 zł m2. 661 935 098

WZMACNIACZ smochodowy Magna-ta 4x125 rms lub 2x325 rms. Głośnik Pionniera 1200W. Kondensator 1Kw. Cena 750 zł. 796 110 043 KOLUMNY głośnikowe Pioneer S-Z. 662 475 798 PRALKA Candy Activa Smart CS 115D, przedłużona gwarancja do 2013 roku, kupiona w pażdzierniku 2008. Cena 950 zł. 603 951 815

FOTELE kosmetyczne mało używa-ne. 607 862 142 SPRZEDAM łóżko sypialne, 2 sto-liki nocne, 2 komody wymiary: 160x41x119 i 90x41x119 oraz oszklo-ną witrynę 150x30x40 - kolor olcha - w zestawie lub na sztuki - Rawicz 698 617 359

WYPOCZYNEK 3+2+1 w dobrym stanie, cena: 150 zł. 695 399 559

DUŻA kanapa, wypoczynek w kształcie podkowy. Cena 550 zł do małej negocjacji. 663 267 980

ŁÓŻKO piętrowe /ikea/ stan bardzo dobry cena 550 do negocjacji. 508 325 417

SOSNOWE łóżko piętrowe z możli-wością ustawienia osobno.bardzo so-lidne. Stan bdb. Cena 350 zł. 601 845 142

MEBLE kuchenne za jedyne 600 zł. 605 257 622

MIESZKANIE na Zamenhofa. 3 poko-je, kuchnia, łazienka, wc.1 piętro 60m, cena do uzgodnienia. 692 610 256

CLUB ANTIDOTUM zatrudni: barma-nów, barmanki, kelnerów, kelnerki. CV i podanie ze zdjęciem proszę skła-dać w barze OREGANO ul.Bracka 13 w Lesznie w godz.10.00-18.00 oraz zaznaczyć wybrane stanowisko.

TARGOWISKA - przyjmę do pracy na targowiska osoby z okolic Kąkolewa wymagane doświadczenie w handlu, samodzielność. 722 173 347 PRZYJMĘ do pracy w komisie GSM. Wymagana znajomość zagadnień telefonów Komórkowych... Zaintere-sowanych proszę o konmntakt telefo-niczny od godziny 10:00 do 19:00. 510 919 656

KIEROWCA B + C z uprawnieniami poszukuje pracy. 510 325 555 PRACA na sierpień. Uczeń szkoły spo-żywczej szuka pracy w gastronomii. 882 547 909 SZUKAM pracy jako kierowca,posia-dam prawo jazdy kat.B,C,E, 794 226 012

POŻYCZKI 300 - 5000 zl : 48 godzin: Leszno. 503 197 900

OPEL Astra Isuzu 1,7 TDS, zadba-ny! 696 021 485

SPRZEDAM Lublina izotermę z roku 94 silnik 2,4 diesel ważne OC i przegląd. Auto w ciągłej eksploatacji lub zamienię na Poloneza traka lub podobne. 781 945 114

OPEL VECTRA 2.0 DTI 99/00 kombi kolor czarny. Auto zadbane kupione w Polsce. 609 844 677

AUDI A3 1998 r (lipiec). Poj.1800ccm 20V 125 KM. Oznaczenie silnika: AGN. Klimatronic. Cena-12,300 zł do negocjacji. 695 388 443

SPRZEDAM Mitsubishi Lancer 96r 1.3 16V GAZ! 503 081 618

FELGI rozstaw 108 Cena 100 zł. 785 979 215

VW GOLF III 1.9 TDI. Rok: 1995r. Kolor czarny. Przebieg: 225 tys.km. Centralny zamek, szyberdach, 2xair-bag. Cena do uzgodnienia. 661 707 860

DAIHATSU APPLAUSE 1.6-16V ROK 1995, MOC 77KW (105KM!) BENZY-NA, CZERWONY, ZADBANY, LICZBA DRZWI 4/5. 504 565 121

BMW 318 TDS ksiązki serwisowe, z uszkodzonym silnikiem, poza tym auto bez zarzutu, bardzo ładny lakier, zadbane, niezniszczone wnętrze. Cena 6999 zł do negocjacji 693 620 039, 696 442 474

SPRZEDAM Ford Fiesta 1996r.poj 1,3l wspomaganie cena:5700zł do uzgodnienia. 507 791 310

13Plebiscyt

lat 22studentka Pedagogiki społecznejO sobie: Interesuje się sportem, muzyką, podróżami, eko-logią, psychologią a także pedagogiką. Chciałaby zaistnieć w świecie mody .

lat 21studiuje na kierunku Zarządzanie i MarketingO sobie: Mówi, że jest niepoprawną optymistką i przesad-ną ekstrawertyczką, śpiewającą i tańczącą. Lubi dzieci, pra-cuje w sklepie z odzieżą dziecięcą.

lat 23pracuje jako barmanka w Klubie HeavenO sobie: Uwielbia taniec, sport, prace w ogrodzie i zwie-rzęta. Przyszłość wiąże z wizażem i stylizacją. Twierdzi, że jest śpiochem i bałaganiarą.

Anita Aleksandrowicz Joanna Jęsiek Patrycja Pacewska

1 2 3

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pracownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech kobiet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotografika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. W lipcu nasze panie zaprezentują się w czterech odsłonach.

Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesznie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonała Katarzyna Gutkowska z salonu NewLook w Lesznie, przy ulicy Narutowicza (www. salonnewlook.pl). Odzież wykorzystywana podczas sesji pochodzi ze sklepu Odzież damska i galante-ria skórzana Bożeny Pokładek, Leszno Rynek 5. Limuzynę zapewnia firma Dekoratorstwo (www.dekoratorstwo.com).

Jak zagłosować na wybraną kandydatkę?Jeśli chcesz oddać głos na Anitę Aleksandrowicz – wyślij sms pod numer 72103 wpi-sując w treści: k.1 Jeśli chcesz oddać głos na Joannę Jęsiek– wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.2 Jeśli chcesz oddać głos na Patrycję Pacewską– wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.3 Koszt sms’a – 2,44 zł z vat.

Do kiedy można głosować?Sms’y można wysyłać do 3 sierpnia. W każdą środę na łamach Dodatku! publikowane są aktualne wyniki plebiscytu. Osta-teczne wyniki - edycji lipcowej - zostaną opublikowane w Dodatku! 05 sierpnia 2009r.

Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fmDla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Nagrodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób - wybrana z szerokiej oferty Biura Podróży Orebus Travel.

Aby wziąć udział w eliminacjach do kolejnych edycji plebiscytu należy wysłać email na adres: [email protected]

14

1 2 3 4 5 614

7

188

119

310

16

411

712

13 14 1521

16 1713

1822

19

2020

212

22 23

1024 25

626

1727

1228

298

301

315 15

3219 9

Sport

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13

Litery z pól ponumerowanych w pra-wym dolnym rogu, uporządkowane od 1 do 22 utworzą rozwiązanie – fraszkę Jana Izydora Sztaudyngera. Aby wziąć udział w losowaniu na-gród, należy wysłać prawidłową od-powiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści słowo: „dodatek”, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat.

Hasło z poprzedniej krzyżów-ki brzmi: „Smoczek lek na bek”, a zwycięzcą jest: Irena Mańka. Po odbiór nagrody zapraszamy do na-szej redakcji.

Poziomo: 1) narzędzie górnika, 5) Wiesław, polski tenor, 8) odmiana jabłek, 9) Kazantzakis lub Chadzini-kolau, 10) duża wieś na wschód od Krobi, 11) przełożona klasztoru, 12) najmniejszy z kondorów, 13) np., 15)

przewodni, 16) jeden ze zmysłów, 20) kiepska kawa, 21) cienkie filety cielę-ciny panierowane w mące i smażone, 25) między Ziemią a Jowiszem, 26) potocznie zwany akacją, 28) zarys, 29) drapieżnik o rudoszarej sierści w czarne pręgi i cętki, żyjące w lasach Ameryki, 30) gra polegająca na rzu-caniu i chwytaniu gumowego pier-ścienia, 31) myszka na ręce, 32) pa-jęczyca z „Pszczółki Mai”.

Pionowo: 1) świadectw lub piękno-ści, 2) książka do poduszki, 3) ściąga podatki, 4) hit, 5) kopia, 6) duży ssak afrykański, 7) zbiera zamówienia na towary lub usługi jakiejś firmy, 14) ze Śnieżką, 17) 1000mm, 18) kawał drewna, 19) … Pole – dzielnica Wro-cławia, 22) konik zwierzyniecki, tata-rzyn (nieoficjalny symbol Krakowa), 23) robotnica w ulu, 24) zbrojownia, 27) Film Romana Polańskiego z 1965 roku

16 lipca 2009 (czwartek) Stadion im. Alfreda Smoczyka13.00 – 15.00 – Trening przed BARAŻEM DPŚ 19.00 – 22.00 – BARAŻ DPŚ

17 lipca 2009 (piątek) Stadion im. Alfreda Smoczyka15.00 – 17.00 – Trening przed FINAŁEM DPŚPARADA ŻUŻLOWEJ HUSARII Rynek, 18.30 – start; przemarsz ulicami: Leszczyńskich, 17 Stycznia, pod Stadion im. Alfreda Smoczyka

Ceny biletów na Baraż i Finał Drużynowego Pucharu Świata wraz rozmieszczeniem poszczególnych sektorów na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie:

BILET ULGOWY przysługuje małym dzieciom w wieku od 1 roku do 6 lat, uczniom szkól podstawowych i gimnazjalnych za okaza-niem ważnej legitymacji szkolnej. Bilet – SUPER VIP na FINAŁ Drużynowego Pucharu Świata zawiera:parking VIP na terenie przy Stadionie Smoczyka, torbę z upominkami reprezentacji POLSKI od Organizatora, miejsce numerowane na Trybunie Głównej VIP, bezpłatny program zawodów, pełen catering oraz bar alkoholowy i bezalkoholowy.SPRZEDAŻ INTERNETOWA:www.eurobilet.com oraz www.e-ticket.plBilety będą również dostępne od dnia 16.07.2009r.w kasach biletowych przed zawodami

DRUŻYNOWY PUCHAR ŚWIATA NA ŻUŻLUBILETY

Finał 18.07.2009SUPER VIP (catering, parking, program, upominki ) miejsca numerowane 400 zł Trybuna A miejsca numerowane 140 złTrybuna B miejsca numerowane 95 złTrybuna WIRAŻ 1 miejsca numerowane 85 złTrybuna LESZNO miejsca numerowane 85 złTrybuna WIRAŻ 2 miejsca numerowane 85 złTrybuna PARKING miejsca numerowane 70 zł

Siedzące NORMALNY 60 złSiedzące ULGOWY 45 złStojące 30 zł

Baraż 16.07.2009VIP (parking, program) miejscanumerowane 110 złTrybuna A miejsca numerowane 75 złTrybuna B miejsca numerowane 55 złTrybuna WIRAŻ 1 miejsca numerowane 45 złTrybuna LESZNO miejsca numerowane 45 złTrybuna WIRAŻ 2 miejsca numerowane 45 złTrybuna PARKING miejsca numerowane 35 zł

Siedzące NORMALNY 25 złSiedzące ULGOWY 15 złStojące 12 zł

IMPREZY TOWARZYSZĄCE:Alejka przed Stadionem im. Alfreda Smoczyka19.15 – Prezentacja REPREZENTACJI POLSKI DPŚ21.00 – Koncert zespołu LOMBARD22.45 – DJ Radia Elka (namiot LECHa)

18 lipca 2009 (sobota) Alejka przed Stadionem im. Alfreda Smoczyka15.00 – 18.00 – „Radio Elka dzieciom...” – blok imprez22.00 – Koncert zespołu „Harlem”

14 15 16 17 18 6 19 20 21 22

Mistrzostwa w Holten były dla Agnieszki najważniejszym star-tem w tym sezonie. Leszczynianka miała okazję już w ubiegłym roku poznać trasę zmagań, bo właśnie w Holten debiutowała w zwodach Pucharu Europy. Wówczas zajęła

bardzo dobre trzynaste miejsce. W Mistrzostwach Europy niestety nie udało się powtórzyć tamtego wyniku. Najlepsze zawodniczki Europy startujące w kategorii elita rywalizowały na dystansie olimpijskim, czyli płynęły półtora kilometra, później 40 kilometrów pokonywały na rowerze, a na koniec biegły 10 kilometrów. Nie jest tajemnicą, że najsłabszą kon-kurencją Agnieszki jest pływanie. W Holten w tej kwestii nic się nie zmieniło. Leszczynianka wyszła z wody na odległej pozycji, pod ko-niec czwartej dziesiątki. W swoich dotychczasowych startach zwykle potrafiła odrobić część strat pod-

czas jazdy na rowerze, niestety tym razem ta sztuka się nie uda-ła, Agnieszka nadal była z tyłu stawki, a do najlepszych traciła już ponad 5 minut. Na trasie bie-gu dała z siebie wszystko, mijała kolejne rywalki, ale zdołała awan-sować jedynie na 28 miejsce.

Mistrzynią Europy została Szwajcarka Nicola Spirig, która na mecie zameldowała się o ponad 8 minut przed Agnieszką. Srebrny medal wywalczyła reprezentant-ka Luksemburga Elizabeth May, a brąz Portugalka Vanessa Fer-nandes.

Najlepsza z Polek, Maria Cze-śnik zajęła jedenaste miejsce.

Mistrzostwa Europy w triatlonie

Jerzyk daleko z tyłuSporo czasu straciła podczas pływania i jazdy rowerem i później nie było już szans na lepszy rezultat. Agnieszka Jerzyk zajęła 28 miejsce podczas Mistrzostw Europy w triatlonie w holenderskim Holten. Zawodniczka REAl 64-sto rywalizowała z najlepszymi triathlonistkami Starego Kontynentu w kategorii elita.

15Sport

dok. ze strony 15Goście z Torunia wciąż nie

mieli na swoim koncie wygranego biegu i jak się później okazało, ta statystyka nie uległa już zmianie. Sześć ostatnich wyścigów wie-czoru Unia rozstrzygała na swoją korzyść, cztery z nich – podwój-nie. To był prawdziwy pogrom. Unibax takiej lekcji żużla nie ode-brał już od dawna. Byki nie miały tego dnia słabych punktów. Da-mian Baliński, który dwukrotnie wprawdzie przyjeżdżał na metę ostatni, „zerówki” zbilansował dwoma zwycięstwami i poka-zał, to z czego od lat słynie na polskich torach – zadziorność i nieustępliwość. W ostatnim wy-ścigu niepokonany w niedzielny lipcowy wieczór Leigh Adams oraz Krzysztof Kasprzak zwycię-żyli podwójnie i przypieczętowali wygraną Unia 62:28. W Lesznie zostało nie tylko efektowne zwy-cięstwo, ale także bonus.

Stadion Smoczyka nie był wprawdzie tak szczelnie wypeł-niony kibicami, jak podczas po-jedynków z Unibaxem rok i dwa lata temu, ale kto wiedział, że tu szykuje się taka uczta! Tym zwy-

cięstwem podopieczni trenera Czesława Czernickiego zrekom-pensowali kibicom wszystkie nie do końca udane mecze sezonu.

Unia Leszno - Unibax Toruń 62:28

Czapki z głów!

Unia Leszno 629. Krzysztof Kasprzak (1,3,3,2*,2*) 11+2,10. Damian Baliński (3,0,0,3) 6, 11. Leigh Adams (3,3,3,3,3) 15, 12. Adam Shields (2*,2*,1,3,1) 9+2, 13. Jarosław Hampel (1*,2,3,2*,3) 11+2, 14. Jurica Pavlic (3,2,1*,1,2*) 9+2, 15. Sławomir Musielak (1) 1

Unibax Toruń 281. Chris Holder (0,0,2,1,-) 3, 2. Robert Kościecha (2,1,0,-,0) 3, 3. Ryan Sullivan (0,0,1*,1) 2+1, 4. Adrian Miedziński (1,3,2,0,0,0) 6, 5. Wiesław Jaguś (0,2,2,1,2,1) 8, 6. Damian Celmer (0,-,-,-,-) 0, 7. Matej Kus (2,3,1*,d,0,0) 6+1

Unibax Toruń 10 18 +42

Unia Leszno 11 17 +76

Falubaz Z.Góra 11 16 +101

Cognor Cz-wa 9 11 -24

Caleum Stal G-ów 9 11 -28

Lotos Gdańsk 11 7 -46

Polonia Bydgoszcz 10 7 -68

Atlas Wrocław 11 6 -53

Półfinałowe zawody w Rawi-czu miały zdecydowanie moc-niejszą obsadę, niż drugi turniej w Opolu. Nawet nieobecność dwukrotnego mistrza Polski, Rune Holty, który nie zdążył do-jechać na zawody, nie uczyniła turnieju mniej atrakcyjnym.

Na stadionie Floriana Kapały zjawiła się niemała grupa kibi-ców z Leszna, którzy przyjechali dopingować aż trzech żużlowców Unii. Doping był skuteczny, bo Byki w Rawiczu poradziły sobie bardzo dobrze. W roli głównej wy-stąpił Krzysztof Kasprzak. Prze-grał tylko dwa wyścigi, w swoim pierwszym, z Piotrem Protasiewi-czem i w ostatnim, z Adrianem Miedzińskim. W sumie zgro-madził 13 (2,3,3,3,2) punktów, tyle samo co Protasiewicz i zajął drugie miejsce, za zielonogórza-ninem.

– Cieszę się, że po czterech biegach, będąc pewnym awansu, mogłem odstawić najlepszy silnik na ligę. Do Torunia pojadę powal-czyć, bo jestem doświadczonym zawodnikiem i chyba już czas na dobre miejsce w mistrzostwach Polski. Fajnie mi się jeździło w Rawiczu, techniczny angielski tor, lubię takie – powiedział drugi zawodnik rawickiego półfinału.

Damian Baliński po bardzo dobrym początku, później pogu-bił trochę punktów, ale ostatecz-nie z 9 (2,3,1,2,1) na koncie także awansował do finału.

– Najważniejsze, że będę się ścigał w Toruniu, ale trzeba przy-znać, że w dwóch wyścigach nie poszło mi najlepiej. Popełniłem błędy i traciłem cenne punkty. Te-raz trzeba zrobić wszystko, żeby dobrze przygotować się do finału i tam już nie robić takich błędów – przyznał.

Na wielkie brawa zasłużył kolejny Unista, Sławek Musie-lak. Leszczyński Junior w tak doborowej stawce poczynał so-bie dzielnie. Po pięciu wyścigach miał w dorobku 6 (2,2,0,0,2) punktów, tyle samo, co inny wy-chowanek Unii Leszno, Łukasz Jankowski. Ci właśnie żużlowcy spotkali się w biegu dodatkowym o pozycję rezerwowego w finale. Wygrał ten młodszy, czyli Musie-lak i on także pojawi się sierpniu w Toruniu.

– Jestem zadowolony, mogło być nieco lepiej, w jednym z wy-ścigów wiozłem punkt, ale straci-łem trzecie miejsce. Po raz pierw-

szy brałem udział w eliminacjach do mistrzostw kraju, no i będę w finale – mówił Sławek. Kto wie, być może będzie miał okazję wy-startować w finale Indywidual-nych Mistrzostw Polski. Historia żużla w Polsce zna przypadki, że zawodnik rezerwowy zdobywał tytuł mistrza kraju. W 1989 roku w Lesznie po złoto sięgnął Woj-ciech Załuski z Kolejarza Opole, w który w tym turnieju miał być tylko rezerwowym.

W Rawiczu startował jesz-cze jeden leszczynianin, Rafał Dobrucki. Żużlowiec Falubazu zdołał zgromadzić tylko 4 punkty i zajął czternaste miejsce.

Drugi półfinał, w Opolu, przyniósł niespodziewane roz-strzygnięcia. Niewielu kibiców obstawiało zwycięstwo Adriana Gomólskiego, tymczasem żużlo-wiec KM Lazur Ostrów wygrał z kompletem 15 punktów. Nieste-ty z marzeniami o kolejnym me-dalu mistrzostw Polski w Opolu pożegnał się Jarek Hampel. Dla wicemistrza kraju z ubiegłego roku był to bardzo nieudany tur-niej, zdobył zaledwie 3(1,d,0,2,-) oczka, w ostatniej serii w ogóle nie zjawił się pod taśmą. Przez opolski półfinał przebrnął za to mistrz Polski, Adam Skórnicki. Wychowanek Unii Leszno zgro-madził 8(2,2,1,1,2) punktów i ósmego miejsca awansował do finału w Toruniu.

W finałowej stawce zawodni-ków zabraknie uczestnika cyklu Grand Prix, Sebastiana Ułamka. Żużlowcowi Unii Tarnów start w Opolu uniemożliwiła kontuzja odniesiona dzień wcześniej w li-dze szwedzkiej.

W Rawiczu awans uzyska-li: 1. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) - 13 (3,3,1,3,3), 2. Krzysztof Kasprzak (Unia Lesz-no) - 13 (2,3,3,3,2), 3. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 12 (1,2,3,3,3), 4. Krzysztof Jabłoński (Start Gniezno) - 11 (3,0,2,3,3), 5. Daniel Jeleniewski (Atlas Wro-cław) - 11 (3,2,3,2,1), 6. Tomasz Gollob (Caelum Stal Gorzów) - 10 (1,1,3,2,3), 7. Damian Baliński (Unia Leszno) - 9 (2,3,1,2,1), 8. Piotr Świderski (Unia Tarnów) - 7 (1,3,1,w,2), rez. Sławomir Musielak (Unia Leszno) - 6+3 (2,2,0,0,2)

Przepustkę do finału w Opo-lu zdobyli: 1. Adrian Gomólski (KM Lazur Ostrów) - (3,3,3,3,3) 15, 2. Grzegorz Walasek (Falu-baz Zielona Góra) - (3,3,1,3,2) 12, 3. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) - (2,3,2,2,3) 12, 4. Ka-rol Ząbik (KM Lazur Ostrów) - (2,3,0,3,3) 11, 5. Michał Szcze-paniak (Włókniarz Częstochowa) - (3,2,3,1,1) 10, 6. Wiesław Jaguś (Unibax Toruń) - (3,0,2,2,3) 10, 7. Maciej Kuciapa (Marma Ha-dykówka Rzeszów) - (1,1,3,3,1) 9, 8. Adam Skórnicki (Lotos Wybrzeże Gdańsk) - (2,2,1,1,2) 8, rez. Maciej Janowski (Atlas Wrocław) - (u,2,3,2,u) 7.

Damian BalińskiPo pierwszym wygranym w starcie, w drugim motocykl był bardzo wolny, stracił kompresję i nie liczyłem się w walce. W trzecim biegu łudziłem się, że uda się jeszcze dobrze pojechać na tym sprzęcie, ale znowu przyjechałem ostatni. Później zmieniłem motor i wygrałem na osłodę. Chyba zaczynamy przełamywać nienajlepszą passę. Wszystko idzie w dobrym kierunku, choć nie popa-dałbym w huraoptymizm. Dzisiaj się potwierdziło, że sport jest nieprzewidywalny. Nikt się chyba nie spodziewał tak wysokiej naszej wygranej.

Jarek HampelNie spodziewaliśmy, ze wygramy w takich rozmiarach. To jest dobry prognostyk na przyszłość. Tor był kapitalnie przygotowany. Po wczorajszym starcie na Łotwie byliśmy dzisiaj z Juricą bardzo zmotywowani. Dobry wynik w Dauvgapils dodał nam skrzydeł. Czekają nas jeszcze cięższe mecze i oby udało się utrzymać dyspozycję. W czołówce tabeli robi się ciasno trzeba walczyć w każdym meczu.

Krzysztof KasprzakLepiej późno niż wcale, ale chyba wreszcie złapaliśmy wysoką formą. Wszyscy pojechaliśmy bar-dzo dobrze. Trzy razy pokonałem Wiesia Jagusia, on jest zwykle na Smoczyku bardzo szybki, cie-szę się ogromnie. Nie zawsze wychodziło nam w tym roku, tak jak oczekiwali kibice, ale możemy być nareszcie wszyscy zadowoleni. Oby udało się utrzymać tę dyspozycję.

Wojciech StępniewskiMożna przegrać mecz, bo to jest sport, ale styl w jakim to dzisiaj zrobił Unibax dla mnie jest druzgocący. Mam tylko nadzieję, że ta porażka podziała na chłopaków jak przegrana w zeszłym roku z Włókniarzem, czyli mobilizująco. Na pewno nie zlekceważyliśmy Unii, nikogo nie lekce-ważymy.

W innych meczach ekstraligi:Atlas Wrocław - Caelum Stal Gorzów 40:50, Lotos Wybrzeże Gdańsk - Falubaz Zielona Góra 39:51, Polonia Bydgoszcz – Włókniarz Częstochowa – odwołany

Finał IMP bez Hampela, ale z Kasprzakiem i Balińskim

Musielak będzie rezerwowym

Dwóch żużlowców Unii Leszno wystartuje w tegorocznym finale Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. Awans z półfinału w Rawiczu uzyskali Krzysztof Kasprzak i Damian Baliński. Miłą niespodziankę sprawił też Sławek Musielak, który wywalczył pozycję rezerwowego. Smutne wieści napłynęły z Opola. Bardzo źle pojechał tam srebrny medalista sprzed roku Jarek Hampel i pożegnał się z marzeniami o finale.

Fot.(

2x) K

laud

ia D

ymek

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

Unia objęła prowadzenie już po pierwszym wyścigu. Spod taśmy wystrzelił Jurica Pavlic, próbował go gonić Matej Kus, a Sławek Musielak na dystansie rozprawił się Damianem Cel-merem. Druga potyczka tak-że zakończyła się zwycięstwem Unii 4:2. Świetnie na pierwszym łuku prędkości nabrał Damian Baliński, który jako pierwszy za-meldował się na mecie. Krzysztof Kasprzak musiał uznać wyższość Roberta Kościechy. Nieoczekiwa-nie na końcu stawki znalazł się Chris Holder. W trzecim wyści-gu Byki ubodły jeszcze mocniej. Kapitalnie ze startu wyszli Leigh Adams i Adam Shields, których plecy aż do mety musieli oglądać

Adrian Miedziński i Ryan Sulli-van. Czwarta gonitwa przyniosła kolejną niespodziankę. Wygrał Czech Matej Kus, zaciekle ata-kujący go Jurica Pavlic zdobył 2 punkty, Jarek Hampel 1, a ostat-ni linię mety minął, zwykle znako-micie czujący się na leszczyńskim owalu, Wiesław Jaguś. Unia mia-ła już w tym momencie dwa razy więcej punktów od rywala, pro-wadziła 16:8. Po kolejnym starcie przewaga gospodarzy wzrosła do 12 punktów, bo Adams i Shields znowu zainkasowali komplet.

Dwie kolejne odsłony widowi-ska przyniosły podział punktów, a biegowe zwycięstwa notowa-li Adrian Miedziński i Krzysztof Kasprzak. W ósmym wyścigu też zanosiło się na remis, ale Jurica Pavlic wyprzedził Roberta Ko-ściechę zdobywając dzięki temu punkt. 3 powędrowały na konto Jarka Hampela, 2 Chrisa Hol-dera. Byki prowadziły 31:17. W dziewiątej potyczce Krzysztof Ka-sprzak pokazał, że tego dnia nie było dla niego straconych pozycji. Brawurowym atakiem minął Ad-riana Miedzińskiego i uratował remis dla Unii.

dok. na stronie 15

Pokonać Unibax Toruń w takim stylu - bezcenne. W hicie kolejki wicemistrz Polski rozbił na stadionie Smoczyka mi-strza 62:28. To był, jak do tej pory, najlepszy mecz w wyko-naniu Byków w tym sezonie. W całym spotkaniu nie prze-grali ani jednego wyścigu. Kibice odzyskali wiarę w to, że złoty medal wciąż jest w zasięgu ich ulubieńców.

Unia Leszno - Unibax Toruń 62:28

Czapki z głów!Na ten mecz czekał cały żużlowy świat, nie tylko fani speedwaya w Lesznie i Toruniu, wszak spotkać się mieli dwaj najwięksi pretendenci do złotego medalu. Starcie dwóch najlepszych drużyn ostatnich lat wywołuje nie lada emocje. Kapitalnie radzący sobie do tej pory mistrz kraju przyjechał do wicemistrza, który ma w tym sezonie problemy ze znalezieniem mistrzowskiej formy. Faworytem był Unibax, który pokonał Unię w pierwszej rundzie na Motoarenie 48:42 i do tej pory przegrał tylko jeden

mecz. Toruńscy kibice, którzy zjawili się w Lesznie byli pewni, że Unibax ma sposób na zwycięstwo. Na jednym z haseł głosili nawet, że receptę otrzymali od pogromców byków: ”Z Pampeluny przyjaciele nauczyli nas jak pokonać ciele”. Ale chyba nie o takie cielaki chodziło...

Fot.

(2x)

Kla

udia

Dym

ek