Dodatek! 33/2009 (55)

16
Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 19.08.2009 - 26.08.2009r. nr 33 (55) W NUMERZE: Dworakowski: Porażka z Włókniarzem, to nie koniec Unii Działacze nie jeżdżą - Ochłonął już Pan po tej przykrej porażce? - Nie jest to przyjemna rzecz, ale taki jest sport. Liczyłem się z zimnym prysznicem w tej rundzie. W sporcie zawsze jest nadzieja na to, że może być dobrze i w naszym przypadku też taka iskra nadziei istnieje. Po meczu, jeszcze na mu- rawie pogratulowałem trenerowi Dzikowskiemu zdobycia tytułu mistrza Polski. W mojej opinii, Tylko cud może sprawić, że żużlowcy Unii Leszno włączą się w tym sezonie do walki o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Po klęsce z Włókniarzem Częstochowa w pierwszym meczu rundy play-off zmniejszyli swoje szanse prawie do minimum. Zdaniem prezesa Józefa Dworakowskiego załamywanie rąk, to najgorsze, co można teraz zrobić. – Winę za przegraną ponoszą oczywiście zawodnicy, historia Unii Leszno nie kończy się jednak na jednym meczu, ani na jednym sezonie – przyznał z optymizmem. Włókniarz jest głównym preten- dentem do tytułu. Przez ostatnie trzy lata zawsze wpadaliśmy w play-off na Częstochowę. Do tej pory udawało się rozstrzygać ry- walizację na naszą korzyść, tym razem jednak coś nie zaskoczyło, no i koniec zabawy. - Wierzy Pan, że sezon nie skończy się dla Unii po rewan- żu w Częstochowie? dok. na stronie 2 - Unia będzie jechała dalej, na 2009 roku żużel w Lesznie się nie kończy. - zapewnia Prezes Dworakowski. Fot. Klaudia Dymek „Solówka” zajechała mu drogę O ogromnym szczęściu w nieszczęściu może mówić kierowca tira, który rozbił się na drzewie pod Długimi Starymi. s.3 Dawid G. trafi do psychiatrów Dopiero we wrześniu będzie wiadomo, czy 21-letni mieszkaniec Leszna popełnił zabójstwo będąc w pełni poczytalnym. s.3 Maluch wbił się w cysternę Kierowca fiata 126, który uderzył w cy- sternę zaparkowaną na poboczu krajo- wej „piątki” zginął na miejscu. s.5 Gollob wygrywa w Malilli To był popis jednego aktora. Tomasz Gollob był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem kolejnej rundy Grand Prix w szwedzkiej Malilli. s.11 Klęska Byków Sromotną porażkę ponieśli żużlowcy Unii Leszno w pierwszym pojedynku fazy play off. Przegrali z Włókniarzem Częstochowa 37:53. s.16

description

Gazeta bezpłatna

Transcript of Dodatek! 33/2009 (55)

Page 1: Dodatek! 33/2009 (55)

Gazeta bezpłatna nakład: 13 000 egz. 19.08.2009 - 26.08.2009r. nr 33 (55)

W NUMERZE: Dworakowski: Porażka z Włókniarzem, to nie koniec Unii

Działacze nie jeżdżą

- Ochłonął już Pan po tej przykrej porażce?

- Nie jest to przyjemna rzecz, ale taki jest sport. Liczyłem się z zimnym prysznicem w tej rundzie. W sporcie zawsze jest nadzieja na to, że może być dobrze i w naszym przypadku też taka iskra nadziei istnieje. Po meczu, jeszcze na mu-rawie pogratulowałem trenerowi Dzikowskiemu zdobycia tytułu mistrza Polski. W mojej opinii,

Tylko cud może sprawić, że żużlowcy Unii Leszno włączą się w tym sezonie do walki o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Po klęsce z Włókniarzem Częstochowa w pierwszym meczu rundy play-off zmniejszyli swoje szanse prawie do minimum. Zdaniem prezesa Józefa Dworakowskiego załamywanie rąk, to najgorsze, co można teraz zrobić. – Winę za przegraną ponoszą oczywiście zawodnicy, historia Unii Leszno nie kończy się jednak na jednym meczu, ani na jednym sezonie – przyznał z optymizmem.

Włókniarz jest głównym preten-dentem do tytułu. Przez ostatnie trzy lata zawsze wpadaliśmy w play-off na Częstochowę. Do tej pory udawało się rozstrzygać ry-walizację na naszą korzyść, tym razem jednak coś nie zaskoczyło, no i koniec zabawy.

- Wierzy Pan, że sezon nie skończy się dla Unii po rewan-żu w Częstochowie?

dok. na stronie 2

- Unia będzie jechała dalej, na 2009 roku żużel w Lesznie się nie kończy. - zapewnia Prezes Dworakowski.

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

„Solówka” zajechała mu drogęO ogromnym szczęściu w nieszczęściu może mówić kierowca tira, który rozbił się na drzewie pod Długimi Starymi. s.3

Dawid G. trafi do psychiatrówDopiero we wrześniu będzie wiadomo, czy 21-letni mieszkaniec Leszna popełnił zabójstwo będąc w pełni poczytalnym. s.3

Maluch wbił się w cysternęKierowca fiata 126, który uderzył w cy-sternę zaparkowaną na poboczu krajo-wej „piątki” zginął na miejscu. s.5

Gollob wygrywa w MalilliTo był popis jednego aktora. Tomasz Gollob był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem kolejnej rundy Grand Prix w szwedzkiej Malilli. s.11

Klęska BykówSromotną porażkę ponieśli żużlowcy Unii Leszno w pierwszym pojedynku fazy play off. Przegrali z Włókniarzem Częstochowa 37:53. s.16

Page 2: Dodatek! 33/2009 (55)

2 Wydarzenia

Wydawca:AWR ELKA sp. z o.o.

Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski

- red. naczelny, Emilia Wojciechowska

- szef informacji, Klaudia Dymek

- red. prowadzący/ skład

Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska,

Hanna Ciesielska, Jarek Adamek,

Marcin Hałusek, Michał Konieczny,

Piotr PazołaMichał Wiśniewski

Siedziba redakcji:Leszno, ul. Sienkiewicza 30a

tel. 065 5295678e-mail:[email protected]

Druk:Drukarnia POLSKAPRESSE Sp.

z o.o.

Do włamania doszło w nocy. Złodzieje mieli bardzo dobre roz-poznanie. Wiedzieli nie tylko po co przychodzą, ale także jak dostaną się do wnętrza. Właściciel ułatwił zadanie złodziejom.

– W domu opuszczone były ze-wnętrzne rolety, ale pozostawiono uchylone okno. To wystarczyło złodziejom, by dostać się do wnę-trza i je dokładnie splądrować – informuje Zbigniew Krawczyk z

leszczyńskiej policji.Łupem włamywaczy padły

trzy przenośne komputery. Je-den z nich to Asus, drugi Dell, a trzeci to Toshiba. Każdy o warto-ści kilku tysięcy złotych. Złodzieje ukradli też lornetki oraz gotów-kę. Właściciele przetrzymywali w domu 11 tysięcy złotych i trzy tysiące euro. Najpoważniejszym łupem nie była jednak elektroni-ka i pieniądze. Złodzieje sforsowa-li zabezpieczenia specjalnej szafy do magazynowania broni i zabrali z niej sztucer myśliwski.

– To broń marki Sako o nume-rze 58434. Możliwe, że złodzieje będą próbowali ją teraz sprze-dać – przyznaje Krawczyk. Broń posiada specjalistyczną lunetę. Łączna suma strat wynosi blisko 40 tysięcy złotych, a policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które mogą wiedzieć coś o okoliczno-ściach włamania. (mich)

Okradli myśliwego z broni i komputerów

Złodzieje weszli przez uchylone oknoPonad 39 tysięcy złotych wynoszą straty po włamaniu do jednego z domów przy ul. św. Krzysztofa w Lesznie. Skradziono między innymi broń myśliwską, gotówkę i kilka komputerów.

dok. ze strony 1- Przyznam, że we mnie

nie ma zbyt wiele optymizmu. Wszystko zależy od zawodników, to oni muszą coś udowodnić. To nie działacze jeżdżą, żużlowcy sami muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, po co uprawiają ten sport. Faktury przynoszą bar-dzo szybko, a na torze nie wie-dzą jak się zachować. W sobotę na treningu wszystko było za-pięte na ostatni guzik, a w nie-

dzielę…? Woffinden przyjechał ostatni w pierwszym wyścigu, ale potrafił się przełożyć i zdo-bywał punkty, nasi zawodnicy – odwrotnie, zupełnie się pogubi-li. Wydawało się, że są bezradni, takie sprawiali wrażenie. Jarek Hampel przyznaje w pomeczo-wych rozmowach, że jest mu przykro, ale chyba jeszcze bar-dziej przykro jest tym kibicom, którzy kupili bilety i obejrzeli takie widowisko. Wielokrotnie rozmawiałem z zawodnikami po jednej bądź drugiej wpadce w rundzie zasadniczej i słyszałem, że się czepiam, że nie mam się przejmować, bo w play-offach będzie zdecydowanie lepiej. No i co…? Mamy play-offy, a wyni-ków brakuje. To oni, żużlowcy powinni siedzieć na moim miej-scu i się tłumaczyć. Chcą zara-biać pieniądze – muszą zdobyć punkty, a nie mówić o wielkiej presji, która na nich ciąży, bo z nią powinni sobie radzić. Proszę bardzo, niech zgodzą się na ob-niżenie wynagrodzeń o 30 czy więcej procent, a wtedy presja będzie mniejsza. Koszty żuż-la się obniżą, nie trzeba będzie walczyć o każdego, najmniej-szego nawet sponsora.

- Jaka atmosfera panuje w drużynie? Wśród kibiców krą-żą wieści, że w klubie obniżo-no stawki za punkt i nie ma pieniędzy za bonusy.

- Na pewno nie jest tak, że zabraliśmy chłopakom 30 pro-cent ich wynagrodzenia, a ta-kie opinie do mnie dotarły. Co do bonusów, jestem zdania, że te punkty nie decydują o zwy-cięstwach drużyny. Po Druży-nowym Pucharze Świata, który nie przyniósł klubowi wyniku finansowego, na jaki liczyliśmy, owszem, negocjowałem z chło-pakami kwestię punktów bonu-

sowych. Rozmowy nie przynio-sły konsensu i sprawa umarła.

- Kibice pytają, czy nie by-łoby rozsądne zatrudnienie w klubie psychologa, człowieka, który zająłby się motywowa-niem zawodników?

- A kiedy taki psycholog mógłby pracować i spotykać się z zawodnikami? Przecież oni mają cały tydzień wypełniony startami. Polska, potem Anglia, Szwecja, często znowu Anglia. Na stadionie pojawiają się pra-wie przed samym meczem.

- Myśli Pan już o nowym sezonie? Będą zmiany w skła-dzie?

- Na miłość Boską, po jed-nym przegranym meczu nie robi się rewolucji w zespole. Nikogo z obecnych żużlowców nie skre-ślamy po jednym nieudanym sezonie. A to, że gdzieś tam w kuluarach uciąłem sobie poga-wędkę z jakimś zawodnikiem z innego klubu, nie znaczy wcale, że podsunąłem mu kontrakt do podpisania. Unia będzie jecha-ła dalej, na 2009 roku żużel w Lesznie się nie kończy. O tym mogę zapewnić. Pozostaje tylko kwestia zmontowania rozsąd-nej drużyny na 2010 rok, ale to jeszcze nie teraz, nie w tym momencie, za wcześnie na ta-kie decyzje. Na pewno Państwo będziecie świadkami wielu emo-cji, a my, działacze będziemy się denerwować i robić wszystko, żebyście byli zadowoleni. Jest jeszcze sporo do zrobienia w Unii Leszno, a jak uda się zrealizo-wać kilka celów, wtedy zgodnie z moimi wcześniejszymi deklara-cjami – przekażę stery w klubie młodszym. Głowa do góry. Nie załamujmy rąk tylko dlatego, że w jedną niedzielę o godz. 18.00 Unia przegrała mecz. Rozmawiał Michał Konieczny

Działacze nie jeżdżąDworakowski: Porażka z Włókniarzem, to nie koniec Unii

- Po jednym przegranym meczu nie robi się rewolucji w zespole. Nikogo z obecnych żużlowców nie skreślamy po jednym nieuda-nym sezonie - podkreśla Józef Dworakowski

Fot.

Kla

udia

Dym

ek

Page 3: Dodatek! 33/2009 (55)

3Wydarzenia

Do zdarzenia doszło przed 5.00 rano na prostym odcinku krajowej drogi numer 12 między Długimi Starymi a Dębową Łęką. Tir z naczepą przewożący napoje zjechał z drogi i uderzył w dwa drzewa. Na jednym z nich zosta-ła doszczętnie rozbita kabina. Kierowca wydostał się, jak sam mówi, przez przednią szybę.

– Jechałem od Poznania. W pewnym momencie wyprzedziła mnie ,,solówka’’. To sam ciągnik siodłowy. Zajechała mi drogę

Do zbrodni doszło w czerw-cu. W nocy, w kamienicy, gdzie mieszkała 58-letnia kobieta od-bywała się zakrapiana impreza. Ciało Małgorzaty Ch. znaleziono rano. Krótko potem policja za-trzymała jej niedoszłego zięcia. Dawid G. przyznał się, że pobił kobietę, ale zaprzeczał, by doko-nał zabójstwa. Małgorzatę Ch. rzeczywiście dotkliwie pobito,

ale przyczyną zgonu było udu-szenie twardym przedmiotem. Dawid G. miał zabrać z domu pieniądze. Nieoficjalnie wiado-mo, że chodziło o kilka złotych. Od czerwca przebywa w aresz-cie, ale zanim prokuratura zde-cyduje o ostatecznym kształcie zarzutów, postanowiła dokład-nie zbadać podejrzanego przez psychiatrę.

- Biorąc pod uwagę okolicz-ności popełnienia czynu koniecz-ne było zasięgnięcie opinii psy-chiatrów. Zespół odpowiednich biegłych został już powołany i we wrześniu planowane jest badanie podejrzanego. Powinno dać odpowiedź odnośnie sta-nu jego poczytalności. Gdyby nie dało, zarządzimy dłuższą obserwację – mówi Małgorzata Handke-Maciuk, zastępca szefa leszczyńskiej Prokuratury Rejo-nowej.

W przypadku stwierdzenia niepoczytalności możliwe jest zastosowanie przez sąd nadzwy-czajnego złagodzenia kary. W normalnym trybie za zabójstwo grozi od 25 lat więzienia do do-żywocia. Na razie Dawid G. ma zarzut zabójstwa nie kwalifiko-wanego, które oznacza osiem lat więzienia. (mich)

Tir rozbił się na drzewie

„Solówka” zajechała mu drogę

O ogromnym szczęściu w nieszczściu może mówić kierowca tira, który w czwartek nad ranem rozbił się na drzewie pod Długimi Starymi. Zdaniem ocalałego szofera drogę zajechała mu inna ciężarówka, a dokładnie ciągnik siodłowy. Kierowca twierdzi, że razem z kolegą z innego auta podjęli nawet pościg, ale okazał się bezskuteczny.

Stan chodnika na Dwor-cowej jest dramatyczny od lat. Odcinek ulicy od przejścia pod-ziemnego do Poczty należy do

miasta. Samorząd zaplanował w budżecie na ten rok 300 ty-sięcy złotych, by chodnik ułożyć na nowo. Inwestycja jednak nie dojdzie do skutku.

– Remont na raty nie ma sensu. Po rozpoznaniu terenu, zwłaszcza tego, co pod ziemią, widać, że modernizacja samego chodnika jest niezasadna. Tam potrzeba kompleksowej inwesty-cji, łącznie z całą drogą – pod-kreśla prezydent Leszna, To-masz Malepszy.

PKP zapowiadało wielokrot-nie, że wyremontuje należący do kolei pozostały fragment, a więc plac przed dworcem. Wyko-nywanie tej inwestycji fragmen-tami, zdaniem miasta, nie ma żadnego ekonomicznego uza-sadnienia.

– Przebudowa dworcowej to nie tylko nowa nawierzchnia, ale również podziemne sieci. Tego nie da się robić częściowo – do-daje Malepszy.

Miasto zapewnia, że jest go-towe do rozpoczęcia robót na dworcowej, ale nie rozpocznie

spychając do rowu. Krzyczałem przez CB, że ma uważać, ale czułem, że złapałem już pobocze. Nie miałem szans i wjechałem do rowu – mówi kierowca tira.

Przyznaje też, że wołał o po-moc do kierowcy ciągnika.

– Wywołałem kolegę, który jechał akurat tą trasą busem i pojechaliśmy gonić tę ,,solówkę’’. Nie udało się – dodaje. Okolicz-ności i wersję kierowcy spraw-dzi teraz policja.

(mich)

Chodnik na Dworcowej jednak nie teraz

Kolej się ociągaich zanim nie otrzyma gwaran-cji, że w tym samym czasie swo-ją część ulicy zmodernizuje ko-lej. (mich)

300 tysięcy złotych zarezerwowane w budżecie miasta Leszna na budowę chodnika przy ul.Dworcowej zostanie wydane na inny cel. Samorząd chce modernizować cały należący do niego fragment drogi, łącznie z nawierzchnią i sieciami podziemnymi. Nie zacznie, póki kolej też nie zadeklaruje, że odnowi swój fragment.

Sprawa morderstwa na Chrobrego

Dawid G. trafi do psychiatrów

21-letni mieszkaniec Leszna podejrzany o zamordowanie właścicielki kamienicy przy ul. Chrobrego musi zostać zbadany przez psychiatrów – tak zdecydowała prokuratura w Lesznie. Dopiero we wrześniu będzie wiadomo, czy zabójstwo popełnił będąc w pełni poczytalnym. Ofiara była niedoszłą teściową mężczyzny.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

Fot.

(2x)

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

Page 4: Dodatek! 33/2009 (55)

4 Wydarzenia

Kościanowi gratulujemy?Jarek Adamek

Jeden z prominentnych lesz-czyniaków przedstawił mi ostat-nio bardzo interesującą hipotezę na temat spalenia miasta pod-czas Potopu Szwedzkiego. Jak już kiedyś napisałem tę histo-ryczną atrakcję zawdzięczamy – moim zdaniem – Wielkiemu Janowi Amosowi i jego współ-braciom (Czeskim), którzy bram do miasta przed wojskami pol-skimi nie otwarli i co gorsza dali z wałów ognia do konfederatów. Ci więc uznali, że należy się za to łomot z fajerwerkami i skutecz-nie się z tego zadania wywiązali. Jednakowoż ów ważny człowiek powiedział mi, że zupełnie o co innego poszło.

Przecież ci konfederaci – mówi – była to szlachta z Kościa-na i okolic. Cała awantura poto-powa zaś stała się pretekstem tylko, żeby leszczynianom dać bobu i pozbyć się miasta kon-kurencyjnego. Jednym słowem cały pożar, zniszczenie i upadek zawdzięczamy odwiecznej wojnie Kościan-Leszno.

Nie powiem, pogląd bardzo interesujący. Nie wiem, na ile prawdziwy, ale interesujący. Czy kościaniacy z leszczyniakami się lubią? Podobno nie bardzo. Parę lat temu jeden z radnych grodu nad Obrą publicznie rozwodził się, jakoby Leszno było mia-stem szczurów. Leszczyniacy odwdzięczają się różnymi mniej lub bardziej zawoalowanymi uwagami na temat kościańskiej lecznicy psychiatrycznej. Ko-ścianiacy mają nam za złe, że byliśmy miastem wojewódzkim, my uważamy, że należało nam się to jak psu zupa…

Kontrast ożywili ostatnio nasi miejscy radni PiS. Kościanowi gratulujemy burmistrza Jurgi – mówił pan Sławomir Szczot, komentując program informa-tyzacji miasta, na który samo-rząd tamtejszy dostał pieniądze. Chodzi o to, że w Kościanie bę-dzie darmowy Internet, o który w Lesznie PiS zabiegał. Chodzi o to, że w Kościanie już na pewno będzie, a w Lesznie może kiedyś

będzie, ale – jak mówi Szczot – prezydent się do tego zabiera jak nie przymierzając pies do jeża. A propos psów – bardziej niż darmowego Internetu (to zresz-tą tylko poboczny element pro-gramu, zdaje się) zazdroszczę kościaniakom skutecznego po-mysłu na radzenie sobie z psimi kupami. Miasto rozdaje toreb-ki za darmo, ale jak strażnicy złapią kogoś, kogo pupil sadzi kloca na chodnik, lepią mandat albo zakładają sprawę sądową. U nas ciągle strach przejść na przykład ulicą Wąską, a to prze-cież jedna z najpiękniejszych uliczek miasta.

Czy to powód, żeby gratu-lować Jurgi? Odziedziczył po poprzedniku spore zadłużenie, wielkie braki w infrastrukturze i pustą kasę. Teraz miasto z dłu-gów wychodzi, drogi się budują, a zadłużenie zmalało o połowę. I bardzo interesujące plany na najbliższe lata. Cud? Pan Bóg ich bardziej lubi? W dodatku dał im rzekę, a nam nie…

Mężczyzna sam złożył wnio-sek, że chce w tej sprawie ze-znawać. Powiadomił on sąd, że ma istotne dla niej informacje. Sąd przychylił się do jego wnio-sku o to, by zeznania przyjmo-wane były pod nieobecność na sali rozpraw oskarżonego. Jak stwierdził, chce w ten sposób uniknąć problemów pod celą.

Świadek zeznał, że był w posiadaniu grypsu do wspól-ników Marcina M., w którym zwraca się on o załatwienie ja-kichś spraw finansowych. Nie pamięta jednak, jakie to były sprawy. Wymienił także imię jednego z potencjalnych wspól-ników oskarżonego. Świadek nie pokazał jednak samego grypsu, gdyż jak zeznał, zaginął on podczas przenoszenia go do innej celi. Nie był także w stanie powiedzieć, jak długo był w jego posiadaniu i dlaczego nie wysłał go do sądu lub nie przekazał administracji aresztu.

Zeznaniom tego świadka, który w areszcie znalazł się za

usiłowanie zabójstwa, przysłu-chiwała się biegła z zakresu psychologii. Stwierdziła ona, że świadek prezentuje obniżo-ną sprawność intelektualną do upośledzenia w stopniu lekkim. Ma problemy z pamięcią świe-żą i trwałą. Trudno też ustalić motywy, jakimi kierował się składając zeznania. General-nie biegła stwierdziła, że mogą one być wynikiem konfabulacji (zmyślania) i w związku z tym trudno jego zeznania uznać za istotne w postępowaniu.

Podczas rozprawy nie był to jednak jedyny moment, kie-dy pojawił się wątek ewentual-nych wspólników Marcina M. Przed sądem zeznawał bowiem też głogowianin, który w wie-czór, kiedy dokonano zabójstwa księdza i jego gospodyni w Ser-bach, widział wyjeżdżający z te-renu plebani wóz duchownego, w którym były nie jedna, a dwie osoby. Przypomnijmy, że już na początku procesu zeznawał inny świadek, który na parkin-gu w iemczech także widział ten samochód, a w nim dwie osoby.

W sumie w poniedziałek przesłuchano aż ośmiu świad-ków. Wśród nich ponownie był pracownik głogowskiego komisu, w którym oskarżony usiłował sprzedać zrabowany z plebani w Ciosańcu radio-magnetofon. Zeznania składali także dwaj taksówkarze, którzy wozili Marcina M. oraz pracow-nicy zielonogórskiego motelu, w którym oskarżony się zatrzy-mał.

Kolejną rozprawę zaplano-wano na piątek. Sąd wysłucha tym razem biegłych z zakresu daktyloskopii, grafologii alpini-styki. Nie pojawia się jednak na niej biegli psychiatrzy.

Żadna ze stron nie chcia-ła skomentować ostatnich ze-znań. Wszystko wskazuje na to, że mimo sporego tempa, jakie narzucił sąd okręgowy w Zielo-nej Górze, proces potrwa jesz-cze wiele tygodni.

(mai)

Lądowanie szwajcarskiego Pilatusa na leszczyńskim lotni-sku nie bez powodu wywołało spore poruszenie wśród pra-cowników Centralnej Szkoły Szybowcowej.

– To pierwszy tak duży sa-molot, który lądował u nas – podkreśla dyrektor Andrysz-czak.

Pilatus może pomieścić do 12 osób i jest luksusową ,,po-wietrzną taksówką’’. Do Leszna przyleciał z Niemiec, a odlatywał do Lubina. Pasażerami byli dy-rektorzy znanej firmy obuwni-

czej. Na płycie lotniska Pilatus spędził zaledwie kilka minut, ale władze CSS nie kryją rado-ści z faktu, że takie maszyny za-czynają trafiać do Leszna.

– Jesteśmy otwarci na ae-roturystykę. Nie chodzi nam o wielki port lotniczy, który bę-dzie przeszkodą dla mieszkań-ców. Chodzi nam właśnie o ta-kie samoloty, które przywiozą klientów dla miasta i regionu, a przy okazji zarobi na tym lotni-sko – dodaje dyrektor Andrysz-czak.

(mich)

Powrócił wątek świadków

Grypsy podejrzanego o morderstwoPrzed sądem okręgowym w Zielonej Górze odbyła się kolejna rozprawa w procesie Marcina M., oskarżonego o dokonanie zabójstw na plebaniach w Ciosańcu i Serbach. Przesłuchano między innymi mężczyznę, który kilka tygodni spędził z oskarżonym w jednej celi aresztu.

Pilatus wylądował w Lesznie

Na takie samoloty czekamy

Luksusowa taksówka powietrzna – Pilatus zawitała w piątkowe przedpołudnie na leszczyńskie lotnisko. – Stajemy się powoli ważnym przystankiem powietrznym między Poznaniem i Wrocławiem – przyznaje dyrektor CSS w Lesznie, Ryszard Andryszczak.

Fot.

Krys

tyna

Goj

ny

Page 5: Dodatek! 33/2009 (55)

5Wydarzenia

Zgłoszenia kolekcjonerów zainteresowanych udziałem w imprezie cały czas jeszcze na-pływają.

- Spodziewamy się, że w tym roku będzie więcej wystawców niż w ubiegłym. Impreza ma w nazwie ogólnopolska, ale jej zasięg jest już międzynarodo-wy, udział w niej zapowiedzieli kolekcjonerzy z Niemiec i Słowa-cji - mówi Izabela Nowak z wy-działu promocji Urzędu Gminy w Lipnie. Pokazom zabytkowych ciągników i maszyn towarzy-szyć będzie wystawa sprzętu Muzeum Rolniczego ze Szre-

niawy oraz wystawa promująca najnowszy sprzęt rolniczy pod nazwą „Roltechnika” pod egidą Targów Poznańskich.

Podczas dwudniowej im-prezy można będzie zobaczyć w akcji odrestaurowane sprzęty rolnicze. Zaplanowano konkur-sy sprawnościowe między Ur-susem 45 a Lanz Bulldogami, „toczenie beczki”, pokazy w polu i inne. Na niedzielę zaplanowa-no uroczysty korowód pojazdów ulicami Wilkowic.

Zarówno w sobotę, jak i nie-dzielę pokazy rozpoczynać się będą o godz. 9.00 i trwać będą do 17.00. W sobotę na godzinę 20.00 zaplanowano wspólną zabawę z zespołem country „Za-jazd”.

W tym roku po raz pierwszy wstęp na imprezę będzie płatny dla publiczności, ale bilet kosz-tuje tylko symboliczną złotów-kę.

- Jest to pewien przymus, bo chcąc starać się o dofinansowa-nie imprezy z zewnątrz, musimy mieć udokumentowane ile osób ją odwiedza. Mamy pewną pulę biletów darmowych, które będą rozdawane - zapowiada Izabela Nowak, zachęcając przy tym do udziału w festiwalu. Patronat honorowy nad imprezą objął mi-nister rolnictwa, marszałek woj. wielkopolskiego i starosta po-wiatu leszczyńskiego. Marszałek Marek Woźniak potwierdził na-wet, że przyjedzie do Wilkowic.

- Chcemy pokazać marszał-kowi, jak wygląda ten festiwal i jakie to jest ogromne przedsię-wzięcie, dla nas jako gminy wiej-skiej - dodaje Nowak. (abj)

Radni z PiSu od ubiegłe-go roku zabiegają o stworzenie w mieście sieci darmowego do-stępu do internetu. Specjalny

program w tej sprawie trafił do biura rady miejskiej, a z niej na komisję infrastruktury, gdzie został skrytykowany. Zdaniem radnych PiS, od momentu złoże-nia, projekt jest celowo blokowa-ny, choć popiera go wielu miesz-kańców.

Władze miasta zamówiły wprawdzie koncepcję sieci szkie-letowej dla szerokopasmowego internetu, ale zdaniem radnych PiS taka sieć posłuży jedynie urzędnikom.

– Nie zakłada bowiem tworze-nia hot spotów, czyli bezprzewo-dowego dostępu dla mieszkań-ców. Mieszkańców nie interesuje sieć między urzędami i szkołami. Chcą socjalnego, darmowego in-ternetu w mieście, a o tym pan prezydent nie pomyślał – uważa radny Prawa i Sprawiedliwości, Sławomir Szczot.

Darmowy dostęp do interne-tu dla wszystkich mieszkańców

zapewnił sobie Kościan. Zdobył na ten cel 3,5 miliona złotych i za dwa lata taka sieć będzie mogła działać we wszystkich domach. Wiosną 240 rodzin otrzyma od miasta laptopy w ramach wyrów-nania szans. Radny Kazimierz Jęcz z leszczyńskiego PiS uważa, że Kościan w przeciwieństwie do Leszna wykorzystał szanse na unijne pieniądze. – Urzędnicy z Kościana postarali się i wywal-czyli na ten cel 85 procent kosz-tów. W Lesznie tego nie potrafią

Radny Szczot w ocenach idzie jeszcze dalej. – Gratulujemy mieszkańcom Kościana takiego burmistrza, którego przedsta-wiamy panu prezydentowi Ma-lepszemu za wzór.

Radni PiS wezwali prezyden-ta Tomasza Malepszego do od-blokowania działań przy tworze-niu w mieście sieci bezpłatnych hot spotów dla mieszkańców. (mich)

zbyt późno zauważył stojący na poboczu samochód, uderzył w tył cysterny. Fiat został niemalże zmiażdżony. Mężczyzna zginął na miejscu.

- Żeby wydobyć ciało, koniecz-ne było rozcięcie drzwi tego auta - mówi Frąckowiak. - Najpraw-dopodobniej nieuwaga kierowcy doprowadziła do tragedii, ale osta-tecznie przyczynę wypadku wyka-że dochodzenie. (abj/tekst i foto)

Tragiczny wypadek na „piątce”

Maluch wbił się w cysternę

Kierujący fiatem 126p, 52-letni mieszkaniec gminy Kościan uderzył w cysternę zaparkowaną na poboczu krajowej „piątki” między Czaczem a Poninem. Kierowca malucha zginął na miejscu.

Do wypadku doszło w piątek około 21.30. Na poboczu drogi między Czaczem a Poninem sta-ła cysterna. Postój spowodowany był awarią.

- Samochód był prawidłowo oznakowany - zaznacza podin-spektor Bronisław Frąckowiak, naczelnik wydziału prewencji KPP w Kościanie. Kierowca fiata jechał od strony Śmigla w kierun-ku Kościana. Prawdopodobnie

PiS: Kościanowi gratulujemy Jurgi

Prezydent blokuje hot spoty?Druzgocząca krytyka spadła na prezydenta Leszna z ust radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości. PiS zarzuca władzom Leszna blokowanie działań w sprawie darmowego dostępu do internetu dla mieszkańców. Zdaniem radnego Sławomira Szczota Kościan, który taką sieć uruchamia, zostawił Leszno w tyle. – Prezydenta rozliczą wyborcy – mówi radny.

Gratka dla fotoamatorów

Stare ciągniki w Wilkowicach

W najbliższy weekend, 22 i 23 sierpnia Wilkowice znów staną się stolicą rolniczych zabytków. Po raz ósmy odbędzie się tam Ogólnopolski Festiwal Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych im. Jerzego Samelczaka. Organizatorzy spodziewają się około stu wystawców, nie tylko z Polski, ale także z Niemiec i Słowacji.

Fot.

Mic

hał W

iśni

ewsk

iFo

t. Iz

abel

a N

owka

Page 6: Dodatek! 33/2009 (55)

6 Wydarzenia

W sobotę od popołudnia do późnego wieczora na placu przy kościele krążyły tłumy ludzi. Każ-dy mógł znaleźć coś dla siebie. Na scenie prezentowali się soliści, kabaret, instrumentaliści i naj-młodsi artyści. Można było wziąć udział w konkursach zręczno-ściowych, było też co zjeść i czym ugasić pragnienie.

Jednak największym zainte-resowaniem cieszyła się loteria fantowa, gdzie bony odpustowe można było kupić za pięć złotych. W tym roku główną nagrodą był czarny ford Ka. Auto z zacieka-wieniem oglądało wiele osób, licząc że los będzie im sprzyjał. Samochodem szczególnie intere-sowały się kobiety.

- To idealne auto na zakupy, kupiłam prawie dwadzieścia lo-

sów, mam nadzieję, że któryś z nich okaże się tym wygranym - mówiła jedna z uczestniczek fe-stynu.

Tym razem jednak los uśmiechnął się do mężczyzny. Okazało się, że to leszczyniak, spo-za zaborowskiej parafii, miał ten jeden los o numerze 1118. Nowy właściciel forda mógł nim od razu odjechać, ale widocznie - nie spo-dziewając się wygranej - nie zabrał prawa jazdy i odbierze samochód w najbliższych dniach.

Do zdobycia było ponad 2 ty-siące nagród. Poczynając od dro-biazgów, po możliwość przelotu balonem, dvd, sprzęt agd czy rower.

- Po raz ostatni celem loterii jest Dom Parafialny, ponieważ w tym roku zakończymy jego bu-dowę, ale to nie znaczy, że skoń-czą się festyny i samochody, po-nieważ w tym roku rozpoczniemy remont kościoła - mówi ks. Ja-nusz Śmigiel, proboszcz parafii NMP w Lesznie.

- Najważniejsza pozostaje jednak ta idea, aby w dniu od-pustu spotkać się, porozmawiać i wspólnie zabawić - dodaje.

15 sierpnia to jedno z najważ-niejszych świąt w parafii p.w. N.M.P. Wniebowziętej w Zaboro-wie. Uroczystości odpustowe od jedenastu lat łączą się z organi-zacją festynu parafialnego.

(abj)

Leszczyński wiadukt znów stanie się miejscem robót drogo-wych. Jak zapewniają urzędnicy będą to jednak tylko kosmetyczne poprawki, ale zwlekać z nimi nie

można, bo na inwestycję kończy się gwarancja.

- Firma zgodziła się usu-nąć wskazane przez nas uster-ki w szybkim terminie. Chodzi przede wszystkim o spękania na powierzchni asfaltowej i rdzewie-jące bariery ochronne. Tak być nie może i dlatego podjęliśmy rozmo-wy z firmą, by usunęła wszystko w ramach gwarancji. Pewne jest to, że miasto nie zapłaci za te robo-ty ani złotówki – mówi prezydent Leszna, Tomasz Malepszy.

Usuwanie, czy raczej zalepia-nie spękań oznaczać będzie cza-sowe ograniczenia w ruchu.

– To będą prace raczej kosme-tyczne i nie ma mowy o jakimkol-wiek wyłączaniu wiaduktu – do-daje prezydent. Prace powinny ruszyć we wrześniu lub najpóź-niej październiku. (mich)

Oblężenie Cichowa

Tłumy na sikawkach

Czesi, Słowacy i Węgrzy i kilkadziesiąt ekip z całej Polski zjechało w niedzielę do Cichowa by wziąć udział w Europejskich Zawodach Sikawek Konnych. Gościem honorowym imprezy był wicepremier Waldemar Pawlak.

Cichowo zostało dosłownie zalane przez turystów. Aby przed południem dojechać samocho-dem do Cichowa trzeba było od-stać w korku kilka kilometrów. Wjazd do kurortu był zamknięty, a samochody kierowano na oko-liczne pola, gdzie powstały prowi-zoryczne, płatne parkingi.

– Liczymy, że do Cichowa przyjechało około 12 tysięcy lu-dzi. Za rok mamy 10. krajowe zawody i będzie ich na pewno jeszcze więcej – przyznał główny organizator imprezy, Kazimierz Król, prezes Zarządu Powiatowe-go OSP w Kościanie.

Gościem honorowym za-wodów był już tradycyjnie szef Ochotnicznych Straży Pożar-nych, wicepremier Waldemar Pawlak. Nie spędził jednak w Ci-chowie wiele czasu. Organizato-rzy tłumaczą, że powodem były obowiązki służbowe. Nieco dłużej zmaganiom strażaków przyglą-dał się wiceminister rolnictwa, Marian Zalewski.

– Z podziwem patrzę na tych młodych ludzi, głównie ze wsi, którzy wciąż angażują się w po-żarnictwo – przyznał.

Do zmagań w upale stanęło dzisiaj w Cichowie prawie 90 ekip z Polski i zagranicy.

– Oceniany jest wygląd histo-ryczny sikawek i umundurowa-nie strażaków, ale to nie wszyst-ko. Każda ekipa ma przebiec tor przeszkód i utworzyć linię gaśni-czą. Wygrywa ta drużyna, która szybciej za pomocą sikawki poda prąd wodny – tłumaczy Grzegorz Stanisławiak, komendant zawo-dów.

Na starcie stawali nie tylko mężczyźni, ale również drużyny żeńskie.

– Dziewczyny też mają krzepę i pokazujemy to na takich zawo-dach – przyznała Paula Jankow-ska z Dąbrowy, kapitan jednej z ekip.

Poza zmaganiami sikawek dla widzów przygotowano też mię-dzy innymi pokazy tak zwanego timber sportu. Najlepsi w Polsce drwale - strażacy zaprezentowali swoje umiejętności między na in-nymi cichowskiej plaży. (mich)

Festyn parafialny w Zaborowie

Za pięć złotych wygrał forda

Właściciel losu 1118 wygrał forda Ka - główną nagrodę w loterii fantowej podczas festynu parafialnego w Zaborowie. Oprócz samochodu rozlosowano ponad dwa tysiące nagród. Dochód z festynu przeznaczony zostanie na dokończenie budowy Domu Parafialnego.

Będą poprawki, ale bez utrudnień

Kończy się gwarancja na wiaduktPopękana nawierzchnia i zardzewiałe bariery – tak wygląda leszczyński wiadukt, cztery lata po generalnym remoncie, który kosztował 30 milionów zł. Miasto właśnie zażądało od wykonawcy usunięcia usterek. W ostatniej chwili, bo na inwestycję kończy się gwarancja.

Fot.

(4x)

Mic

hał W

iśni

ewsk

i

Fot.

Ald

ona

Bry

cka

- Jas

kier

ska

Page 7: Dodatek! 33/2009 (55)

7Program telewizyjny

Page 8: Dodatek! 33/2009 (55)

8 Program telewizyjny

Page 9: Dodatek! 33/2009 (55)

9Program telewizyjny

Page 10: Dodatek! 33/2009 (55)

10 Program telewizyjny

Page 11: Dodatek! 33/2009 (55)

11Sport

Światową Nocną Rowerówkę organizuje Muzeum Rolnictwa i Młynarstwa Wiatrak Józef w Ry-dzynie oraz samorządy powiatu Rydzyny i Osiecznej. Z roku na rok cieszy się coraz większym powodzeniem, głównie z powodu nietypowej pory – rajd odbywa się bowiem w nocy, co dostarcza niezapomnianych emocji.

W tym roku impreza odbywa się już po raz szósty.

-Zapraszam w piątek na 21.00 pod Wiatrak Józef w Ry-dzynie – powiedział Radiu Elka organizator Rowerówki Jarosław Jankowski – pół godziny póź-niej sformujemy kolumnę, która ruszy na trasę. Rajd będzie bo-wiem - jak co roku - zabezpieczo-ny przez policję i straż pożarną, żeby w ciemnościach nie doszło do żadnego wypadku.

Kolumna ruszy tradycyjną

Nie w basenie, czy jeziorze, ale w morzu odbyła się tym ra-zem rywalizacja zawodników, którzy startowali w Mistrzo-stwach Polski w Aquathlonie. Konkurencja pływacka rozgry-wana była w Zatoce Gdańskiej, trasa biegowa wytyczona na Bulwarze Nadmorskim.

Juniorzy młodsi musieli po-konać 500 metrów pływania i 2 kilometry biegu. Szymon Scholtz, w tej grupie najlepszy triathlonista w Polsce, tym ra-zem musiał uznać wyższość Adama Głogowskiego z Floty Gdynia. Po zaciętej walce osta-tecznie zajął drugie miejsce.

Juniorzy REAL 64-sto Han-

Jak zwykle, podczas zawo-dów rozgrywanych w Malilli pa-dał deszcz, a więc i tor był mo-kry. Organizatorzy byli jednak przygotowani na taką ewentual-ność. Sytuacja została opanowa-na, po nawiezieniu dodatkowej nawierzchni. Przez pierwsze wy-

ścigi nie było jednak zbyt wiele walki. Zawodnikowi startujące-mu z pola najbliżej krawężnika od razu można było wpisać trzy zdobyte punkty.

Z biało-czerwonych zdecy-dowanie najlepiej radził sobie Tomasz Gollob, który mimo trudnych warunków po 12 roze-granych biegach miał 7 zdoby-tych punków.

W drugiej części zawodów ki-bice zobaczyli zdecydowanie wię-cej walki na torze, a w poszcze-gólnych wyścigach triumfowali również zawodnicy startujący z pozostałych pól.

Rundę zasadniczą z dorob-kiem 13 punktów wygrał To-masz Gollob i był jedynym Po-lakiem w półfinałach. Żużlowiec Stali Gorzów prezentował się znakomicie, był kapitalnie spa-sowany z torem i gładko awan-sował także do finału. W decy-dującym starciu zmierzył się z liderem klasyfikacji Jasonem Crumpem, Hansem Anderse-nem i Kennethem Bjerre. Gollob po raz kolejny wykorzystał atut pierwszego pola i na linę mety przyjechał pierwszy. Dzięki zwy-cięstwu w Malilli reprezentant Polski w klasyfikacji generalnej Grand Prix awansował na dru-gie miejsce.

Pozostali Polacy nie zaliczą turnieju w Szwecji do udanych. Grzegorz Walasek zdobył 6 pkt. Sebastian Ułamek 5, a Rune Holta tylko 2.

Do półfinałów nie awanso-wali też Nicki Pedersen, zdobyw-ca 7 pkt i Leigh Adams, który do mety w sumie dowiózł tylko 5 oczek.

W morzu też najlepsiKolejne sukcesy leszczyńskich triathlonistów. Juniorka REAL 64-sto Hanna Matysiak wygrała Mistrzostwa Polski w Aquathlonie w Gdyni. W kategorii juniorów młodszych Szymon Scholtz zdobył srebrny medal.

na Matysiak i Tomasz Dobrzycki startowali na dłuższym dystan-sie - kilometr pływania i pięć ki-lometrów biegu.

Rewelacyjnie spisała się Ha-nia Matysiak, która okazała się najlepszą juniorką.

- To były moje pierwsze za-wody w morzu, obawiałam się wysokich fal, ale takich na szczeście nie było. Za to uciążli-wa była sól, która podczas biegu wzmagała jeszcze pragnienie - powiedziała Hania.

Bardzo dobrze wypadł także Tomasz Dobrzycki, który zajął czwarte miejsce.

(han)

Triathloniści z medalami

trasą: przez Dąbcze, Nową Wieś, Kąkolewo, Łoniewo do Osiecznej. Meta znajdować się będzie na tamtejszym Letnisku. Organiza-torzy zapewniają ciepły posiłek dla wszystkich uczestników.

Ponieważ to nocna impreza, Jarosław Jankowski przypomi-na o konieczności przystoso-wania rowerów do warunków, szczególnie o ich oświetleniu. Na właściciela najlepiej oświetlone-go bicykla czeka specjalna na-groda, upominki przygotowano też dla najstarszego i najmłod-szego uczestnika oraz dla rowe-rzysty, który na rajd przyjedzie z najbardziej oddalonej miejsco-wości. Organizatorzy przypomi-nają też, że zabezpieczają tylko trasę z Rydzyny do Osiecznej, tak więc i dojazd, i powrót po-winien być szczególnie ostrożny. (jad)

Zapraszamy na Nocną Rowerówkę

Rowerami pod gwiazdami i wiatrakami

W najbliższy piątek wieczorem miłośnicy turystyki rowerowej mogą wybrać się do Rydzyny, na start do szóstej Światowej Nocnej Rowerówki – rajdu, którego trasa wiedzie spod wiatraka Józef na Letnisko w Osiecznej. Jak na nocną imprezę przystało należy dobrze oświetlić swój rower, tym bardziej, że dla najlepszej iluminacji przygotowano specjalną nagrodę.

W zeszłorocznej rowerówce wzięło udział kilkuset mieszkańców regionu. Najbardziej wiekowym rowerzystą był 76- latek, a najmłod-szym 2,5–letni chłopiec,

Najlepiej na torze w Opolu jeździli Sławomir Musielak i Przemysław Pawlicki, obaj zdo-byli po 12 pkt. Mateusz Łuka-szewski dorzucił 7 pkt, a Kamil Adamczewski 5 pkt.

Drugie miejsce zajęli mło-dzieżowcy RKM ROW Rybnik 32 pkt, a trzecie Włókniarza Częstochowa 26 pkt. Ostatnie miejsce zajęli gospodarze - za-wodnicy Kolejarza Opole, zdo-byli zaledwie 2 punkty.

MDMP

Młode byki w finaleZ dorobkiem 36 punktów Unia Leszno wygrała ostatnią rundę Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski na żużlu i awansowała do finału.

Gollob wygrywa w Malilli

Polak już wiceliderem

To był popis jednego aktora. Tomasz Gollob był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem kolejnej rundy Grand Prix w szwedzkiej Malilli. Wygrał rundę zasadniczą, a później pewnie zwyciężył także w wielkim finale, pokonując w nim Jasona Crumpa, Hansa Andersena i Kenntha Bjerre. Polak awansował na pozycję wicelidera cyklu.

Fot.

Kla

udia

Dym

ekFo

t. G

rzeg

orz

Ste

rna

Page 12: Dodatek! 33/2009 (55)

12 Ogłoszenia drobne

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34 TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

MEBLE

NIERUCHOMOŚCI

AGD/RTV

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatekOgłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto).

Ogłoszenia przez sms!

APARTAMENTY całoroczne w Bosz-kowie 19 m2 - 55 m2 Jardom. 601 250 313

MOTORYZACJA

FOTOGRAFIA okolicznościowa, komunie, śluby etc. www.michalwisniewski.net 605 624 851

KREDYTY dla każdego: gotówko-we, konsolidacyjne i hipoteczne, wysokie kwoty, długi okres spłaty - Leszno, ul. Chrobrego 13. 065 529 36 94

ZWIERZĘTA

USŁUGI transportowe, przewóz ludzi 1+8 osób, przeprowadzki. Le-szek Talaga. 604 385 663

RÓŻNE

NAUKA JAZDY - „u Magdy”. Kursy, doszkalanie, tanio i profesjonalnie. 605 653 957

WYCENA, inwentaryzacje nieruchomo-ści, uprawnienia państwowe, bankowe. 605 603 657

SZKOLIMY najlepszych. We-To. 609 390 008

ŚMIGIELSKI - domy w Dąbczu, 110 m2/ 110 m2 poddasze. Cena 249.000,-/ rata 1.290,-. Wysoki stan-dard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

ŚMIGIELSKI - domy szeregowe przy Skarpie, 168m2/270m2 działka. Cena 369.000,-/rata 1.830,-. Wysoki standard! www.smigielski.net.pl. 510 148 210

ŚMIGIELSKI - domy w Lesznie, ul.Grzybowa, ul. Modelarska, 110 m2/ 110m2 poddasze /450m2 dział-ka. Cena 299.000,-/rata 1.490,-. Wy-soki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

DOMKI LETNISKOWE z drewna - wykonawstwo. Producent okien i drzwi. 507 124 556

MIGOMAT Citoline 2000 z wyposaże-niem, na gwarancji. 666 120 015

TANIO radia i alufelgi rozmiar 4*100 opel, seat, vw. Cena za felgi po 340 zł, radia po 110 zł. 500 290 362

SPRZEDAM białą suknię ślubną, roz-miar 38/40. Cena 500 zł. 785 470 543 ŚLICZNA biała suknia w czerwone rózyczki + gratisy. Rozm 36/38 do tej sukienki dokładam welon, rekawiczki oraz diadem (cena 350zł). 667 236 909

ELEKTRYK 50l., niekoniecznie w za-wodzie - złota rączka. 693 658 879

CIESIELSTWO. 502 668 126

KREDYTY do 20.000 zł na dowód osobisty, Leszno. 723 469 727

TYNKI, posadzki agregatem. 501 363 456

SIMS 2 + 6 dodatków! Cena za kom-plet 200 pln. 609 617 902

ATRAKCYJNA oferta. Komplet wy-poczynkowy 3 częściowy koloru czer-wonego ze skóry ekologicznej. Cena 1400 zł. 667 954 492

ZWROT opłaty za kartę pojazdu samochodów sprowadzonych z UE telefon 601 075 634

RENAULT Clio 2000r, silnik 1,4 imiection, kolor srebrny, 3 drzwiowy, przebieg 95000. Do małych popra-wek lakierniczych, cena 8700 zł. 669 351 321

SEAT Ibiza 2002r. 1,9 td, 160 tys, 101 km, nowe opony, cena 16.500 zł wszelkie info pod tel. 607 224 387

PRACA

SALON Fryzjerski zatrudni fryzjerkę zapewniamy bardzo dobre warunki z możliwością doszkolenia 665 800 464

ZATRUDNIĘ płytkarza. 665 181 931

PRZEPROWADZKI 509 198 826

WYNAJMĘ 2 pokojowe umeblowane mieszkanie w centrum leszna 661 273 463

LESZNO - ul. Kiepury. 63m2, 4 poko-jowe. Na I piętrze. Cena 160 000 zł. 691 679 159

SPRZEDAM Opel Corsa 1.5D isu-zu, 1994r. 601 192 907

USŁUGI

ZATRUDNIĘ od zaraz pracowników do stoiska warzywno-owocowego na targowisku przy ul.Holender-skiej w Lesznie. Doświadczenie w handlu, wysokie wynagrodzenie. Kontakt po godz. 18.00. 697 094 751

SPRZEDAM: nowy sprzęt AGD, od-kurzacz CYCLONIC na parę, przeno-śne urządzenie do czyszczenia parą, patelnia do pieczenia pizzy. Razem: 1.600 zł 663 235 215

KAMIENIE grysy, łupki ogrodowe, kostki niesorty granitowe, ziemie tor-fowe i kwiatowe, kora - bardzo tanio!; żwir, piasek. 601 786 937 REKORD - ekologiczny brykiet do ko-minków. Przedstawiciel niemieckiego producenta!. 601 786 937

KOMPLEKSOWA obsługa budowla-na od a do z. Solidnie i tanio. 667 216 527

WSCHOWA - mieszkanie 60m2 do wynajęcia lub zamienię na Leszno. 696 500 431 WARSZTAT - do wynajęcia. Leszno. 696 500 431

SPRZEDAM Audi A4 2. 4 2000r 607 344 134

OPEL Astra kombi 1. 6gaz 1996r. ko-lor zielony metalik cena 5200tys. 660 670 414 SILNIK DO VW POLO 2001rok. + skrzynia biegów cena do uzgodnienia 900 zł. 695 697 182

TUBA magnat streetracer 3000 xl 1000 watts na gwarancji, 150 zł. 665 470 708 ZAMRAŻALKA Whirlpool - model AFG 6142. Skrzyniowa o pojemności 138 litrów na gwarancji do 18-10-2009 r. Stan bardzo dobry. Cena - 470 zł. 502 983 786

ZATRUDNIĘ plytkarza. 502 261 708

FIRMA ogolnobudowlana 25 lat do-swiadczenia. Wszelkiego rodzaju pra-ce budowlane. 783 488 225

SPRZEDAM SZNAUCERY MINIATU-ROWE 10-TYGODNIOWE KOMPLET SZCZEPIEN KSIAŻECZKA CENA 350 ZŁ ŚMIGIEL. 609 171 238

AVON - dodatkowy zarobek, darmo-we produkty, zostań Konsultantką - bez wpisowego. 513-102-250

MAM 24 lata. Posiadam prawo jazdy kat. B,C,C+E, kurs na przewoz rze-czy, badania psychologiczne, karte kierowcy. Szukam pracy jako kierow-ca. 665 256 129

SPRZEDAM nowe meble kuchen-ne. Studio Kuchni Wolsztyńskich, ul. Obrońców Lwowa 14, Leszno. 603 997 097 SPRZEDAM żyrandol stan bardzo dobry cena 70 zł. 504 516 105 PILNIE sprzedam meble pokojowe, drewniane. 506 091 682

KOMPLET wypoczynkowy: kanapa 3 osobowa rozkładana, 2 fotele ku-bełkowe. Kontakt po godz. 16.00. 501 364 366

KANAPA rozkładana do sprzeda-nia. Posiada pojemnik na pościel, funkcja spania, w bardzo dobrym stanie, cena 150 zł. 697 908 192

STÓŁ - jasne drzewo, cena 250 zł. 723 124 817 2 szafy jasne i komoda. Cena 300 zł. 723 124 817

OPEL VECTRA 2.0 16 V SPORT CD KOMBI Full opcja 1997 r. Klimatronic.Pojemność: 1998 cm3. Moc: 136 KM (100 KW). Cena 9000 zł. Pierwszy właściciel w Polsce. Garażowany, za-dbany. 695 153 715

RENAULT Megane 2005r.1,9 dci 120 km 130000 km przebiegu 6 bie-gowa skrzynia,bardzo bogata wer-sja klimatronik. 606 733 394

GOLF IV 1.4 16V 1999. Cena 14000 zł. 500 058 406

SEAT Toledo 1,9 TDi 110KM 1997 rok. Cena 9500 zł do negocjacji. 601 591 164

SPRZEDAM mieszkanie bezczyn-szowe w Osowej Sieni 54m2. Cena 119.000 zł. 664 288 813, 065 540 91 13 DZIAŁKA budowlana w Wilkowicach. Powierzchnia 1034 m2, atrakcyjna lo-kalizacja. 669 150 039 DZIAŁKA budowlana na Zatorzu, po-wierzchnia 396 m2, wszystkie media, droga utwardzona. 669 150 039

LESZNO - Niepodległości - mieszka-ne 2- pokojowe. 35 m2, położone na IV piętrze, 2 pokoje. Cena 115.000 zł. Wspólnota mieszkaniowa. 507 010 597

MIESZKANIE we Wschowie, własno-ściowe, bezczynszowe 65m/2 pokoje. 693 502 948 DZIAŁKA budowlano-usługowo-han-dlowa w komfortowej dzielnicy. 604 592 000

WYNAJMĘ mieszkanie w Lesznie studentom. 2 pokoje. 660 853 050 WYNAJMĘ warsztat samochodowy we Wschowie. 727 545 227

7-TYG.. owczarki niemieckie. 065 538 83 23, 607 207 728

ZATRUDNIĘ osobę do przyuczenia jako wulkanizator, sprzedawca opon detalicznie i hurtowo. 600 923 128 KIEROWCA CYSTERNY ADR. CV PROSIMY SKŁADAĆ: STRZYŻEWI-CE UL.BALONOWA 35 64-100 LESZ-NO (STACJA PALIW) 512 155 143 ZATRUDNIĘ malarzy z Kościana i okolic. 502 348 859 ZATRUDNIĘ płytkarza, pomocnika płytkarza. 502 261 708

DO pracy fizycznej, na budowie. Czernina k/Góry. 502 550 562 USŁUGI fryzjerskie z dojazdem do klienta. 723 511 616 ZATRUDNIĘ kosmetyczkę na pe-łen etat, z doświadczeniem, przede wszystkim stylizacja paznokci metodą żelową 698 649 982 DZIEWCZYNA do sklepu z galanterią z Leszna i okolic. CV ze zdjęciem pro-szę przesłać na adres [email protected] PRODUCENT stolarki okiennej drew-nianej zatrudni stolarzy, pracowników do okuwania i szklenia okien, pomoc-ników. 693 646 553, 601 855 047 PRODUCENT stolarki okiennej drew-nianej zatrudni lakierników. 693 646 553; 601 855 047

Page 13: Dodatek! 33/2009 (55)

13Plebiscyt

lat 23Absolwentka Pedagogiki wczesnoszkolnej O sobie: Uwielbia muzykę, taniec i zwierzęta. Ciekawa świa-ta, nie boi się nowych wyzwań. W przyszłości planuje praco-wać z dziećmi.

lat 18uczennica Zespołu Szkół Ekonomicznych w LesznieO sobie: Spontaniczna, uparta, szczera. Wolny czas spędza w gronie najbliższych przyjaciół. Lubi grać w siatkówkę, jeździć na rowerze i biegać.

lat 29pracuje w firmie handlowejO sobie: Interesuje się sportem, językami obcymi, fo-tografią, uwielbia podróżować. Odpoczywa przy jazzie i dobrej książce.

Katarzyna Gruszecka Natalia Jasiak Iwona Przybylska - Kicińska

1 2 3

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pra-cownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech ko-biet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotogra-fika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. W lipcu nasze panie prezentują się w czterech odsłonach.

Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesznie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonała Małgorzata Tomkowiak z Beauty Salon w Lesznie przy ulicy Niepodległości 29. Odzież wykorzystywana podczas sesji pochodzi ze sklepu Odzież damska i galanteria skórzana Bożeny Pokładek, Leszno Rynek 5. Limuzynę zapewnia firma Dekoratorstwo (www.deko-ratorstwo.com).

Jak zagłosować na wybraną kandydatkę?Jeśli chcesz oddać głos na Katarzynę Gruszecką – wyślij sms pod numer 72103 wpi-sując w treści: k.1 Jeśli chcesz oddać głos na Natalię Jasiak – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.2 Jeśli chcesz oddać głos na Iwonę Przybylską - Kicińską – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.3 Koszt sms’a – 2,44 zł z vat.

Do kiedy można głosować?Sms’y można wysyłać do 31 sierpnia. W każdą środę na łamach Dodatku! publiko-wane są aktualne wyniki plebiscytu. Ostateczne wyniki - edycji sierpniowej - zostaną opublikowane w Dodatku! 02 września 2009r.

Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fmDla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Na-grodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób - wybrana z szerokiej oferty Biura Podróży Orebus Travel.

Aby wziąć udział w eliminacjach do kolejnych edycji plebiscytu należy wysłać email na adres: [email protected]

46% 48%6%

Page 14: Dodatek! 33/2009 (55)

14

1 2 3 4 5 6 7

108

23 29

1710

16 1211

4 18 2212

1513 14

1315

2116 17 18 19

2019

211

22 23

24 258

269 5

27

2811

2920

730

316 14

323

Sport

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14

Litery z pól ponumerowanych w pra-wym dolnym rogu, uporządkowane od 1 do 23 utworzą rozwiązanie- myśl nieuczesaną Stanisława Je-rzego Leca.

Aby wziąć udział w losowaniu na-gród, należy wysłać prawidłową od-powiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści słowo: dodatek, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat. Hasło z poprzedniej krzyżówki brzmi: „Róże pachną zawodowo”, a zwycięzcą jest: Aneta Nitkiewicz. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji.

Poziomo: 1) trąba bojowa, 5) dawna sypialnia, 8) ciastko na tłu-sty czwartek, 9) popisy kowbojów, 10) na katafalku, 11) nieodzowne

w łazience, 12) pracuje przy mie-chu, 13) nóż ciesielski, 15) nie-bieska okala Ziemię, 16) przed telewizorem, 20) stop na dzwon, 21) XIX-wieczny powieściopisarz angielski, napisał „Klub Pickwic-ka”, 25) zbocze, 26) doświadcze-nie, którego wynik jest nieznany, 28) wojsko, 29) opera Bizeta, 30) Bob, amerykański muzyk i poeta, 31) lekarstwo do nosa, 32) sztu-ka czarnoksięska.Pionowo: 1) węzeł „autostrado-wy” na północ od Łodzi, 2) po-chodzenie, 3) przewodnik muz, 4) w teatrze, z numerkami, 5) gra na deskach, 6) krzyż z figu-rą ukrzyżowanego Chrystusa, 7) produkt na rodzynki, 14) szmat-ka, 17) ze stolicą w Bagdadzie, 18) na śmieci, w wieżowcu, 19) w parze z poziomem, 22) bada genezę słów, 23) syntaktyka, 24) zarodek, 27) rower dla dwojga.

15 16 17 18 19 20 21 22 23

O tym, że kolarstwo górskie wciąga wiedzą wszyscy, którzy choćby spróbowali jazdy rowe-rem po leśnych drogach i pagór-kach. Ubiegłoroczne maratony pokazały, że jest ich i w naszym regionie całkiem sporo.

Organizatorzy „64-sto MTB Maraton” zapraszają nie tylko

zawodowych kolarzy – Wręcz przeciwnie, maraton

jest kierowany raczej do ama-torów i miłośników aktywnego spędzania czasu – podkreśla Mariusz Ciesielski, prezes REAL 64-sto.

Tegoroczna impreza odbędzie się 13 września. Tak jak ostat-nio, start i meta są usytuowane na letnisku w Osiecznej. Trasy są dwie – do wyboru 32 lub 57-kilometrowa.

- Obie poprowadzone są przez malownicze okolice, leśnymi dro-gami, wokół jezior, a przejazd dostarcza niezapomnianych wra-żeń – zapewnia Ciesielski. - Uda-ło się ominąć kilka piaszczystych odcinków, ale skala trudności w dużym stopniu zależeć będzie od pogody.

Tradycyjnie organizowany będzie też wyścig dla dzieci. Klub REAL 64-sto nawiązał współpra-cę z poznańskim organizatorem cyklu wyścigów GogolMTB i w związku z tym tegoroczna im-preza znajdzie się w cyklu WLKP Challange.

Zapisy, mapka i szczegółowe informacje są dostępne na stro-nie internetowej klubu www.64-sto.pl.

(han)

O złoto w Rybniku nie było łatwo, bo pretendentów do ty-tułu mistrzowskiego pojawiło się na stadionie RKM kilku. Jednym tchem wśród fawory-tów wymieniano gospodarzy, młodzieżowców Falubazu Zielo-na Góra, Unii Leszno i bardzo dobrze radzące sobie na tym torze wzmocnione Maciejem Ja-nowskim z WTS Wrocław - Żaki Taczanów.

Byki mistrzowskie zmaga-nia rozpoczęły od wygranej 4:2 z Falubazem, później przyszło zwycięstwo 5:1 nad Toruniem. W 8 biegu z potyczki z RKM wykluczony - za spowodowanie upadku Rafała Flegera - został Sławek Musielak. Koncertowo spisywał się Przemek Pawlicki, który tylko raz przyjechał na linię mety za plecami, jedyne-go niepokonanego przez cały turniej zawodnika, Macieja Ja-nowskiego.

W ostatniej potyczce fazy za-sadniczej Falubaz wygrał 5:1 i

na koncie dwóch liderujących zespołów, Unii i ekipy z Zielo-nej Góry, widniały po 24 punk-ty. Losy złotego medalu musiał rozstrzygnąć bieg dodatkowy, w którym Przemek Pawlicki poko-nał Grzegorza Zengotę i dzięki temu krążki z najcenniejszego kruszcu trafiły do Leszna.

Młode leszczyńskie Byki w Rybniku zdobyły w sumie 24+3 punkty. Na ten dorobek złożyli się: Przemek Pawlicki 17+3(3,3,3,3,3,2,3), Sławek Musielak 7(1,2,w,1,2,1), Mate-usz Łukaszewski nie startował.

Drugie miejsce przypadało

W pierwszej części to leszczy-nianie dominowali na boisku. W 21 minucie bliski zdobycia bramki był Łukasz Pujanek, a w 23 Łukasz Glapiak. Niestety piłka nie wylądowała w siatce. Na przerwę drużyny schodziły przy stanie 0:0.

Drugie 45 minut charak-teryzowały się chaotyczną grą gości. - Akcje były szybkie, ale nerwowe. Brakowało precyzji. Mnóstwo rzutów wolnych i roż-nych, których i tak nie wykorzy-stywaliśmy - powiedział szkole-niowiec.

Przeciwnik nie zagrażał spe-cjalnie gościom. Gola zdobył w 63 minucie po rzucie karnym. – Po mocno bitym rzucie wolnym piłka w polu karnym trafiła w przedramię Artura Jęśka i sę-

64-sto MTB Maraton

Trasy już wytyczone13 września odbędzie się tegoroczny maraton MTB, organizowany przez leszczyński klub REAL 64-sto. Mniej i bardziej doświadczeni kolarze górscy mogą się już zapisywać. Na trening pozostał niespełna miesiąc. Organizatorzy tradycyjnie zapraszają także najmłodszych miłośników jazdy rowerem.

Druga porażka Polonii

Wracają rozgoryczeni

dzia podyktował „jedenastkę” – dodał trener Radojewski.

W ostatnim kwadransie oka-zję do wyrównania miał Adrian Jakubowski.

- Zaatakował piłkę po do-środkowaniu Glapiaka i wyda-wało się, że wepchnie futbolów-kę głową do bramki, ale poszła na zewnątrz - relacjonował Ra-dojewski.

- Wracamy rozgoryczeni. To najgorszy wynik z możliwych, mimo że było lepiej niż tydzień temu. Zawodnicy zostawili spo-ro wysiłku na murawie i bardzo chcieli wygrać. Nie udało się – powiedział ze smutkiem trener.

W sobotę 22 sierpnia Polo-nia zmierzy się na własnym bo-isku z Mieszkiem Gniezno.

(emi)

Początek nowego sezonu nie jest szczęśliwy dla trzecioligowych piłkarzy Polonii Leszno. W inauguracyjnym meczu podopieczni trenera Jerzego Radojewskiego przegrali z Polonią Nowy Tomyśl 0:3, teraz nie dali rady piłkarzom Goplanii Inowrocław. Podobnie jak w ubiegłym sezonie, przegrali 0:1.

Złoto dla pary Unii

Pawlicki i Musielak najlepsi w krajuJuniorzy leszczyńskiej Unii po raz kolejny udowodnili, że zaliczają się do ścisłej krajowej czołówki. W decydującym wyścigu Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych w Rybniku pokonali Falubaz i mogli się cieszyć ze złotych medali tej imprezy.

Falubazowi 24+2, dla którego punktowali: Grzegorz Zengo-ta 14+2(0,0,3,3,3,3,2) i Patryk Dudek 12(2,2,2,2,2,2).

Brązowy medal trafił do Żaków Taczanów, zespołu którego próżno szukać w li-gowych tabelach. Ta drużyna zdobyła 23 punkty, a dowieź-li je do mety: Maciej Janowski 18(3,3,3,3,3,3) i Bartosz Szy-mura 5(1,1,1,2,w,0).

IV miejsce przypadło za-wodnikom RKM 21 pkt., V PSŻ Poznań 13, VI 11 Włókniarza Częstochowa i na VII z 9 pkt. znalazły się toruńskie Anioły.

Fot.

(2x)

Raf

ał P

asze

k

Page 15: Dodatek! 33/2009 (55)

15

Czesław CzernickiNie chcę się tłumaczyć, ale muszę powiedzieć, że miałem duże problemy z przygotowaniem drużyny do meczu. Wymienię choćby kontuzję nadgarstka Jarka Hampela, stan zapalny rany uda Damiana Balińskiego, czy absencję Adama Schildsa. Trudno nam było rywalizować ze znakomitymi zawodnika-mi z Częstochowy – drużyna przyjechała w pełnym składzie. Przyznaję, duża porażka. Nie będzie nam

łatwo odrobić strat, ale zapewniam, że będziemy walczyć.

Sport

Sławek DrabikMiejscowi kibice na pewno nie mogą się załamy-wać. Ten sport ma to do siebie, że raz się wygrywa, raz przegrywa. Byliśmy dzisiaj zdecydowanie lepsi, nie zakładaliśmy, że będzie aż tak łatwo. Wcale nie jest powiedziane, że Unia nie zrobi w Częstochowie tego, co my zrobiliśmy w Lesznie.

Włókniarz Częstochowa 531. Nicki Pedersen (3,3,3,1*,3) 13+1 2. Sławomir Drabik (0,0,1,0) 1 3. Tomasz Gapiński (3,2*,1,2,2*) 10+2 4. Lee Richardson (1,3,3,3,0) 10 5. Greg Hancock (1,2*,1*,0,3) 7+2 6. Borys Miturski (2,-,-,-,-) 2 7. Tai Woffinden (0,3,3,2,2) 10

Wyniki pozostałych meczów I rundy play off: Polonia Bydgoszcz - Unibax Toruń 45:45, Caelum Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra 44:48.

Unia Leszno - Włókniarz Częstochowa 37:53

Klęska Byków

Grzegorz DzikowskiDzisiaj zaprocentowało to, co wypracowaliśmy w rundzie zasadniczej. Bardzo dobrze dobrane były pary, jechały skutecznie, zawodnicy sobie pomagali, co przecież stanowi sedno żużla. Teraz czekamy na rewanż w Częstochowie. To, że wygraliśmy dzisiaj, nie oznacza, że Unia też nie wygra na wyjeździe, chociaż oczywiście jesteśmy w lepszym położeniu. Przed nami dwutygodniowa przerwa. Ciężko jest utrzymać drużynę w dobrej dyspozycji przez tak długi czas i przy ta-kiej ilości startów, ale musimy się dostosować do regulaminu.

Unia Leszno 379. Krzysztof Kasprzak (2,0,2,2,1) 7 10. Damian Baliński (1*,-,0,1,0) 2+1 11. Leigh Adams (2,1*,1,3,3,2) 12+1 12. Jurica Pavlic (0,2,0,-) 2 13. Jarosław Hampel (2,0,2,3,1*,1*) 9+2 14. Sławomir Musielak (1,-,-,0,-) 1 15. Przemysław Pawlicki (3,0,1,0) 4

Sławek Musielak Po występie w finale Młodzieżowych Mistrzostw Pol-ski myślałem, że pojadę lepiej. Nie wyszło tak, jak chciałem. Źle dobraliśmy przełożenia na pierwszy wyścig. Drugi bieg jechałem po długiej przerwie i z lewej strony miałem Nickiego Pedersena, nie udało się. Powinniśmy dzisiejszy mecz wygrać. Na wyso-kości zadania nie stanęli liderzy, my z Przemkiem też nie dołożyliśmy zbyt wielu punktów. W Często-

chowie musimy odrobić sporo punktów, wierzę, że jest to możliwe.

Jurica PavlicJuż raz nam Częstochowa pokazała, że czują się świetnie na tym torze. My się przygotowaliśmy, ale znowu nie udało się ich pokonać. Nie tracimy wiary, może na ich torze uda się odrobić straty. Nie dopusz-czam myśli, że sezon mógłby się dla nas skończyć w tym miesiącu. Dzisiaj to nie była prawdziwa Unia Leszno, mam nadzieję, że w Częstochowie się od-rodzimy.

Zawiedzeni kibice opuszczali stadion przed zakończeniem spotkania

Wrażenie robiła sektorowa flaga przygotowana przez leszczyń-skich kibiców z hasłem: „Tutaj urodzeni, tutaj wychowani, tu na całe życie klubowi oddani.”

Częstochowianie czuli się na lesz-cyńskim torze jak u siebie

Fot.

(4x)

Kla

udia

Dym

ek

Page 16: Dodatek! 33/2009 (55)

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

Brawa należą się tylko lesz-czyńskim kibicom za wręcz ar-tystyczne przygotowanie dużej sektorowej flagi, która zrobiła niesamowite wrażenie. Jak do tego dodamy zwycięstwo gospo-darzy w pierwszym wyścigu 4:2, to trudno się dziwić, że mecz rozpoczynaliśmy w wyśmieni-tych humorach.

Euforia nie trwała długo. Go-ście po zwycięstwie 2:4 pary Ga-piński Richardson nad Adam-sem i Pavlicem doprowadzają do remisu 9:9, później mają dwa punkty przewagi, ale to jeszcze nie wróży końcowej katastrofy. Ta zaczęła się po przegranym przez Hampela i Pawlickiego 1:5 szóstym starciu, w siódmym było podobnie i mamy 16:26.

Zamiast odrabiać straty, Byki w kolejnych dwóch wyści-gach jeszcze bardziej się pogrą-żają. Częstochowskie Lwy na leszczyńskim torze czują się jak u siebie w domu. Goście lepiej wychodzą ze startu, na dystan-sie też deklasują rywali.

Unia wygrywa jeszcze co prawda 4:2 jedenasty bieg, ale krótki to był zryw. Dodatkowo pechowym okazał się jeszcze trzynasty wyścig, który rozpo-czął się od karambolu z udzia-łem Kasprzaka, Hampela i Han-cocka. Na szczęście skończyło się na strachu.

Przed biegami nominowa-nymi mamy 33:45 i tylko jedno pytanie: jakie będą rozmiary po-rażki gospodarzy na własnym torze?

Pojedynek ostatecznie zakoń-czył się zwycięstwem Włókniarza 37:53, co w rewanżu pod Jasną Górą 30 sierpnia Unię stawia w bardzo trudnej sytuacji. dok. na stronie 15

Sromotną porażkę ponieśli żużlowcy Unii Leszno w pierwszym pojedynku fazy play off. Przegrali z Włók-niarzem Częstochowa 37:53. Niektórzy zawiedzeni kibice opuścili stadion przed końcem spotkania.

Unia Leszno - Włókniarz Częstochowa 37:53

Klęska BykówFo

t. K

laud

ia D

ymek