Dodatek 49/2010 (123)

16
Gazeta bezpłatna nakład: 14 000 egz. 08.12.2010 - 15.12.2010r. nr 49 (123) W NUMERZE: Niedzielny sukces Jarosława Urbaniaka w Ostrowie otworzył Łukaszowi Borowiakowi drzwi Sejmu. Leszczyński działacz PO w ostatnich wyborach parlamen- tarnych zebrał ponad 9,5 tysią- ca głosów i miał szósty wynik, a Platforma zdobyła pięć man- datów. Urbaniak jako prezydent z miejsca w Sejmie rezygnuje, dzięki czemu mandat przejmuje właśnie Łukasz Borowiak. Ten już zdecydował, że go przyjmie. - Warto ciężko popracować na- wet przez ten rok – mówi. Należy bowiem pamiętać, że w przyszłym roku czekają nas wybory parla- mentarne najprawdopodob- niej jesienią, choć coraz częściej mówi się o wiosennym terminie. Miejsce w Sejmie wzmacnia też w partyjnych strukturach samego Borowiaka, także w kontekście najbliższej kampanii. Łukasz Borowiak jest absol - wentem Akademii Ekonomicz- nej w Poznaniu, był założycielem stowarzyszenia Działajmy dla Leszna, w 2006 roku został po raz pierwszy radnym miejskim wybranym z listy Platformy Oby- watelskiej. We wrześniu ubiegłe- go roku został przewodniczącym miejskich struktur PO, po roz- wiązaniu ich przez władze regio- nalne (nota bene komisarzem partii w Lesznie był właśnie Jaro- sław Urbaniak). W październiku struktury miejskie i powiatowe platformy się połączyły, wtedy na szefa partii wybrano Krzysz- tofa Piwońskiego, Borowiak zaś został przewodniczącym koła w mieście. Uwieńczeniem partyj - nej pracy były kolejne wybory samorządowe, w których Łukasz Borowiak znów zdobył mandat z bardzo dobrym wynikiem 718 głosów. Jednak już podczas kampanii mówiło się o jego par- lamentarnym awansie w związ- ku ze staraniami Urbaniaka o prezydenturę Ostrowa. - Kibico- wałem panu posłowi – przyzna- je – nie tylko ze względu na moją przyszłość, ale i dlatego, że miał bardzo interesującą kampanię. Oczywiście zanim radny z Leszna pojawi się w Sejmie minie jeszcze trochę czasu. - Czekam na informację z kancelarii Sejmu – mówi Borowiak. Na jego miej - sce do Rady Miasta Leszna wej - dzie 54-letnia Dorota Zgaińska, znana leszczyniakom przede wszystkim jako prezes Centrum Innowacji i Transferu Technolo- gii – spółki utworzonej przez mia- sto i PWSZ. (jad) Zgaińska nową radną Borowiak idzie w posły Łukasz Borowiak, szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Leszna, zostanie posłem. Miejsce w Sejmie zawdzięcza Jarosławowi Urbaniakowi, który został w niedzielę wybrany na prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego. Borowiak już zdecydował, że obejmie mandat parlamentarny; na jego miejscu w leszczyńskiej radzie zasiądzie Dorota Zgaińska. Skórnicki Bykiem Takiego wejścia do klubu nie miał chy- ba żaden żużlowiec. Koncert Krzysztofa Jaryczewskiego znanego z Oddziału Za- mkniętego, był jednym z punktów podpi - sania przez Adama Skórnickiego roczne- go kontraktu z Unią Leszno. s.16 Kryjom w Toruniu Chciał na jakiś czas odejść od żużla, ale długo w postanowieniu nie wytrwał. Były dyrektor sportowy Unii Leszno, Sławomir Kryjom będzie pracował w Unibaxie. s.13 CCC za mocne Koszykarki Super Pol Tęczy Leszno nad- robiły zaległości, ale bilansu punktowego nie poprawiły. Przegrały w Trapezie w przełożonym spotkaniu ósmej kolejki z CCC Polkowice 61:76. s.13 Czas na rozmowy Zamiast zwycięskiej koalicji ludowców z Lewicą w powiecie leszczyńskim mamy impas. Nie udało się wybrać nowego starosty, a przewodniczący rady Marian Mielcarek swój wybór zawdzięcza dobrej woli Platformy Obywatelskiej i Działajmy Gospodarnie. s.3 Pawlaczyk przewodniczącym Bardzo spokojnie i bez sporów przebiegła pierwsza sesja Rady Miasta Leszna. Jej wyniki pokazują, że prezydent Tomasz Malepszy, który zdecydowanie wygrał wy- bory i gwarantował Lewicy najwięcej man- datów, nie ma większości w radzie. Prze- wodniczącym został bowiem konkurent Malepszego Tadeusz Pawlaczyk, poparty zarówno przez PO, jak i przez PiS. s.3 Mikołaj wjechał na quadzie Wjazd Świętego Mikołaja zainaugurował trzecią już edycję Jarmarku Adwentowe- go, zorganizowanego przez samorząd Leszna oraz stowarzyszenie Starówka. W tym roku na Rynku stanęło kilkanaście kramów i bożonarodzeniowa szopka z ży- wym osiołkiem. s.2

description

Gazeta bezpłatna

Transcript of Dodatek 49/2010 (123)

Page 1: Dodatek 49/2010 (123)

Gazeta bezpłatna nakład: 14 000 egz. 08.12.2010 - 15.12.2010r. nr 49 (123)

W NUMERZE:

Niedzielny sukces Jarosława Urbaniaka w Ostrowie otworzył Łukaszowi Borowiakowi drzwi

Sejmu. Leszczyński działacz PO w ostatnich wyborach parlamen-tarnych zebrał ponad 9,5 tysią-ca głosów i miał szósty wynik, a Platforma zdobyła pięć man-datów. Urbaniak jako prezydent z miejsca w Sejmie rezygnuje, dzięki czemu mandat przejmuje właśnie Łukasz Borowiak. Ten już zdecydował, że go przyjmie.

- Warto ciężko popracować na-wet przez ten rok – mówi. Należy bowiem pamiętać, że w przyszłym roku czekają nas wybory parla-mentarne – najprawdopodob-niej jesienią, choć coraz częściej mówi się o wiosennym terminie. Miejsce w Sejmie wzmacnia też w partyjnych strukturach samego Borowiaka, także w kontekście najbliższej kampanii.

Łukasz Borowiak jest absol-wentem Akademii Ekonomicz-nej w Poznaniu, był założycielem stowarzyszenia Działajmy dla Leszna, w 2006 roku został po raz pierwszy radnym miejskim wybranym z listy Platformy Oby-watelskiej. We wrześniu ubiegłe-

go roku został przewodniczącym miejskich struktur PO, po roz-wiązaniu ich przez władze regio-

nalne (nota bene komisarzem partii w Lesznie był właśnie Jaro-sław Urbaniak). W październiku struktury miejskie i powiatowe platformy się połączyły, wtedy na szefa partii wybrano Krzysz-tofa Piwońskiego, Borowiak zaś został przewodniczącym koła w mieście. Uwieńczeniem partyj-nej pracy były kolejne wybory samorządowe, w których Łukasz Borowiak znów zdobył mandat z bardzo dobrym wynikiem 718 głosów. Jednak już podczas kampanii mówiło się o jego par-lamentarnym awansie w związ-ku ze staraniami Urbaniaka o prezydenturę Ostrowa. - Kibico-wałem panu posłowi – przyzna-je – nie tylko ze względu na moją przyszłość, ale i dlatego, że miał bardzo interesującą kampanię.

Oczywiście zanim radny z Leszna pojawi się w Sejmie minie jeszcze trochę czasu. - Czekam na informację z kancelarii Sejmu – mówi Borowiak. Na jego miej-sce do Rady Miasta Leszna wej-dzie 54-letnia Dorota Zgaińska, znana leszczyniakom przede wszystkim jako prezes Centrum Innowacji i Transferu Technolo-gii – spółki utworzonej przez mia-sto i PWSZ. (jad)

Zgaińska nową radną

Borowiak idzie w posły

Łukasz Borowiak, szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Leszna, zostanie posłem. Miejsce w Sejmie zawdzięcza Jarosławowi Urbaniakowi, który został w niedzielę wybrany na prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego. Borowiak już zdecydował, że obejmie mandat parlamentarny; na jego miejscu w leszczyńskiej radzie zasiądzie Dorota Zgaińska.

Skórnicki Bykiem Takiego wejścia do klubu nie miał chy-ba żaden żużlowiec. Koncert Krzysztofa Jaryczewskiego znanego z Oddziału Za-mkniętego, był jednym z punktów podpi-sania przez Adama Skórnickiego roczne-go kontraktu z Unią Leszno. s.16

Kryjom w ToruniuChciał na jakiś czas odejść od żużla, ale długo w postanowieniu nie wytrwał. Były dyrektor sportowy Unii Leszno, Sławomir Kryjom będzie pracował w Unibaxie. s.13

CCC za mocneKoszykarki Super Pol Tęczy Leszno nad-robiły zaległości, ale bilansu punktowego nie poprawiły. Przegrały w Trapezie w przełożonym spotkaniu ósmej kolejki z CCC Polkowice 61:76. s.13

Czas na rozmowyZamiast zwycięskiej koalicji ludowców z Lewicą w powiecie leszczyńskim mamy impas. Nie udało się wybrać nowego starosty, a przewodniczący rady Marian Mielcarek swój wybór zawdzięcza dobrej woli Platformy Obywatelskiej i Działajmy Gospodarnie. s.3

Pawlaczyk przewodniczącymBardzo spokojnie i bez sporów przebiegła pierwsza sesja Rady Miasta Leszna. Jej wyniki pokazują, że prezydent Tomasz Malepszy, który zdecydowanie wygrał wy-bory i gwarantował Lewicy najwięcej man-datów, nie ma większości w radzie. Prze-wodniczącym został bowiem konkurent Malepszego Tadeusz Pawlaczyk, poparty zarówno przez PO, jak i przez PiS. s.3

Mikołaj wjechał na quadzieWjazd Świętego Mikołaja zainaugurował trzecią już edycję Jarmarku Adwentowe-go, zorganizowanego przez samorząd Leszna oraz stowarzyszenie Starówka. W tym roku na Rynku stanęło kilkanaście kramów i bożonarodzeniowa szopka z ży-wym osiołkiem. s.2

Page 2: Dodatek 49/2010 (123)

2 8 grudnia 2010Wydarzenia

LESZNO: ul.A.Krajowej Waldi, Tele Pizza, Parking pod Wiaduktem – ul.Grota Roweckiego, ul.Korcza Nomi, ul.Niepodległości 26 Salon prasowy, ul.1 Maja 46, Sklep Moraś, ul.Saperska 16, ul.21 Października, ul.Mickiewicza 5 PWSZ, ul.Nowy Rynek 2, os.Ogrody 4, ul.Opalińskich 4 Punkt ksero , ul.Ofiar Katynia 12, ul.Jagienki 24, ul.Rejtana 44, ul.Szczepanowskiego 63, ul.Zamenhofa 25, ul.Lipowa 39, ul.Lipowa Wodociągi, CPN , ul.Sułkowskiego Kogucik, Strzelecka 7, ul.Powstańców Wlkp. 12/8, ul.Starozamkowa 1, ul.Niemiecka 1 b, ul.Machnikowskiego 22, ul.Łanowa 11, ul.Jeziorkowskiej, ul.Narutowicza 74, ul.Wróblewskiego, ul.Gronowska 65, ul.Kmicica 15, ul.Kochanowskiego 4a, ul.Dożynkowa 62, ul.Lotnicza 32, ul.Miśnieńska 17, ul.Wyszyńskiego 53, ul.Łowiecka 11, ul.Szybowników 22, ul.Czarnieckiego 13, ul.Wiejska 15, Delikatesy Przemko, ul.Balono-wa CPN, ul.Reja 8, Sklep przy Harcówce, ul.Okrzei 62, ul.Wieniawa 41a, sklep Iga, ul.Snycerska 3, ul.Okrężna Almark, Aleje Krasińskiego Kiosk Ruchu, ul.Luksemburska Pronet, WMB, ul.55 Pułku Piechoty Byczy Punkt, ul.Święciechowska Kiosk Ruchu przy Akwawicie, ul.Słowiańska, Chata Polska, C.H. Bricomarche/Intermarche, C.H.Nasze Leszno, C.H. Manhattan, Słomiński Pawilon, ul.Śniadeckich Urząd Pracy, ul.Towarowa PKS, Manhattan, Społem PSS: ul.17 Stycznia, ul.Jagiellońska, ul.Opalińskich, ul.55-ego Pułku, ul.Lubu-ska 17, ul.Lipowa Salon prasowy, ul. Kmicica 5 Minut, ul.Karasia 15 Urząd Miasta, Rynek Restauracja Ratuszowa, Pływalnia Akwawit, L.C.M.Ventriculus, ul.Chrobrego Medical, Restauracja McDonald’s, ul.Bracka Bar Oregano, Cukiernie Sobota, ul.Dekana Hurtownia Kawy i Herbaty Dukar, ul. Leśna 4 MZK, Plac Kościuszki Starostwo Powiatowe, Nowy Rynek Agencja Eureka, ul.Kiepury Szpital, Kaufland , Stacje Jespol, ul.Śniadeckich CPN BP, CPN Perła, ul.Słowiańska ELKA TAXI, Metro TAXI, Mini TAXI TAXI 98,50. KRZEMIENIEWO: ul.Wiejska109, Dworcowa 146, Kociugi 21, ul.Dworcowa 146, Drobnin 2, 46, RADOMICKO 63, NOWY BELĘCIN: Karchowo, LIPNO: Powstańców Wlkp. 37, Powstańców Wlkp.7, MÓRKOWO: sklepy, ŁONIEWO 33, OSIECZNA: Rynek 4, 16, ul.Kościuszki 27, 48 ul.Kopernika 4a, GD Samopomoc Chłopska - Stacja Paliw, DOBRA-MYŚL, KĄKOLEWO: ul.Rydzyńska 27 a, ul.Krzywińska 27, Sklep GS, Maciejewo, Ziemnice, Wojnowice 15, KĄKOLEWO: ul.Rydzyńska, KĄTY: GD Samopomoc Chłopska, Kąty 89, PAWŁOWICE: ul.Wielkopolska 55, ul. Mielżyńskich 58, ul.Wielkopolska 116, RYDZYNA: ul. Kościuszki 2, 12, ul.Rzeczypospolitej, Dąbcze 42, Kłoda 79, CPN, Rojęczyn, BOJANOWO: Rynek 1, ŚWIERCZYNA: GD Samopomoc Chłopska, NOWA WIEŚ, ŚMIGIEL: Mickiewicza 4, Kościuszki 35,52, ul. Ogrodowa, Skarżyńskiego 5a, NIETĄŻKOWO: ul.Arciszewskich 2 a, ŚWIĘCIECHOWA: Rynek 7, ul.Wolności 2, 25, DŁUGIE STARE: ul.Wiosenna 10, ul.Jesienna 5 b, GOŁANICE: ul.Stawowa 10, Parkowa 32, Jezierzyce K 56, KRZYCKO MAŁE: ul.Główna 35, LASOCICE: Święchowska 1, Niechłód 22, WILKOWICE: ul. Boczna 1, Dworcowa 53, Park 10, Zbarzewo 42, PRZYBYSZEWO: ul.Wiejska 11, 59, WŁOSZAKOWICE: ul.Grotnicka 35, ul.Kurpińskiego sklep „14”, ul.Powstańców Wlkp 17, ul.Zalesie 9C, GROTNIKI: ul.Krótka 5, Piaskowa 5, BUKÓWIEC GÓRNY: ul.Machcińska 2, Powstańców Wlkp 43, 126, DŁUŻYNA: 5a, KRZYCKO MAŁE: Główna 31 ABC, Główna 35, KRZYCKO WIELKIE: ul. 700 lecia 2, ul. Krzyckiego 86, ul.Szkolna 1 ABC, ul.Sądzia 40A, BUCZ/GM.PRZEMĘT: Kasztanowa12, 16, BARCHLIN ul.Główna 19, Poladowo 12.

Kolportaż Gazety bezpłatnej Dodatek:

Wydawca:AWR ELKA sp. z o.o.

Roman Lewicki - dyrektor,

Arek Wojciechowski - red. naczelny,

Emilia Wojciechowska - szef informacji, Klaudia Dymek

- red. prowadzący/ skład

Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska,

Hanna Ciesielska, Jarek Adamek,

Marcin Hałusek, Michał Konieczny, Michał Wiśniewski

Siedziba redakcji:Leszno, ul. Sienkiewicza 30a

tel. 65 5295678e-mail:[email protected]

Druk:Drukarnia POLSKAPRESSE Sp. z o.o.

Jarmark w Lesznie trady-cyjnie już rusza 6 grudnia, czyli w dzień św. Mikołaja. Święty z Lesznem związany jest moc-no, szczególnie z tego powodu, że jest patronem Kolegiaty, w której właśnie z tego powodu odbywa się odpust. Oczywi-ście jarmark jest dużo bardziej świeckim wydarzeniem – chodzi o wytworzenie dobrej atmosfery na świąteczne zakupy. Temu służyć mają kramy z różnymi

bożonarodzeniowymi wiktuała-mi. Można więc zaopatrzyć się w pierniki, kawę czy herbatę, można też na miejscu zjeść coś na gorąco i na gorąco popić. Są też różnego rodzaju świąteczne ozdoby oraz prezenty – na przy-kład tak oryginalne jak karnety na najbliższy sezon Unii Leszno.

Inauguracją jarmarku był wjazd św. Mikołaja na Rynek. W tym roku, ze względu na za-legającą grubą powłokę śnie-gu orszak świętego dotarł na wszędobylskich quadach. Pa-trona Kolegiaty powitał prezy-dent Tomasz Malepszy. - Nie ma niegrzecznych dzieci – rzucił w odpowiedzi święty i podążył do swoich obowiązków, czyli wysłu-chiwania życzeń najmłodszych leszczyniaków. Potem na Ry-nek wkroczyła Święta Rodzina oraz Trzej Królowie, którzy zajęli miejsca w szopce. W szacowne role wcielili się miejscy notable – św. Józefem był były przewodni-czący miejskiej rady Piotr Olejni-czak, a królami radni Wojciech Zimniak, Zenon Kurt i Grzegorz Rusiecki – paradoksalnie jak na ich role radni Lewicy. Ze sceny nastrój zapewniali młodzi, uta-lentowani leszczynianie – laure-aci konkursu „Rozwiń Skrzydła” oraz zespół M-Studio.

Jarmark w tym roku po-trwa do 23 grudnia, występy artystyczne i zaplanowane są na dwa najbliższe weekendy. (jad)

Otwarcie Jarmarku Adwentowego

Mikołaj wjechał na quadzie

Wjazd Świętego Mikołaja zainaugurował trzecią już edycję Jarmarku Adwentowego, zorganizowanego przez samorząd Leszna oraz stowarzyszenie Starówka. W tym roku na Rynku stanęło kilkanaście kramów, w których można zaopatrzyć się w różne smakołyki i świąteczne ozdoby. Ważnym elementem jest też bożonarodzeniowa szopka z żywym osiołkiem.

Fot.

Łuka

sz K

oczo

row

ski

- 26-letni sprawca był pijany. Następnego dnia, w trakcie prze-słuchań okazało się, że znaczki od aut kradł od dawna i sprzedawał je później na giełdzie – mówi Piotr Rosiński, rzecznik policji w Lesz-nie.

Drugie z zatrzymań miało miejsce w niedzielny wieczór. Na

Grunwaldzkiej ktoś przewrócił na ziemię kobietę kradnąc jej to-rebkę. Złodziej nie uciekł daleko. - Został schwytany przez przy-padkowego przechodnia. Pomo-gło mu dwóch innych mężczyzn. Okradziona 64-latka odzyskała torebkę i pieniądze w kwocie po-nad 400 złotych – mówi Rosiński.

To kolejny przypadek w Lesz-nie, gdy przypadkowe osoby,

nie czekając na policję, ruszają z pomocą ofiarom przestępstw. W połowie listopada 17-latek ze Wschowy zatrzymał innego zło-dzieja torebki. - Bierność to przy-zwolenie na łamanie prawa. Bar-dzo dziękujemy wszystkim tym osobom za to, że bez oglądania się na niebezpieczeństwo postanowi-ły zatrzymać sprawców – mówi Rosiński. (mich)

Kolejni odważni

Sami złapali złodzieiDwa kolejne przypadki obywatelskich zatrzymań w Lesznie. Przypadkowi przechodnie zatrzymali w ten weekend dwóch złodziei. Jeden z nich okradł mieszkankę Leszna i uciekał z jej torebką. Pierwsze z zatrzymań miało miejsce w piątek wieczorem. Przechodzień zauważył młodego mężczyznę, który odrywał znaczek samochodowy z jednego z aut. Nie wahał się i zatrzymał złodzieja.

Przetarg na przebudowę „Piąt-ki” wygrało konsorcjum trzech firm: Przedsiębiorstwa Drogowo-Mostowego „DROMOST” , Przed-siębiorstwa Robót Inżynieryjno-Drogowych oraz Przedsiębiorstwo

Dróg i Ulic z Leszna. Zapropono-wało ono cenę 62,5 miliona zło-tych – kosztorys opiewał na 80 milionów. 85 procent kosztów kwalifikowanych pokrywa Unia Europejska.

- Inwestycja realizowana jest zgodnie z zasadą „zaprojektuj i zbuduj” - mówi prezydent Tomasz Malepszy – zimą więc prowadzone będą prace projektowe, obejmują-ce co najmniej pierwszy etap prze-budowy, od skrzyżowania „Piąt-ki” z ulicą Fabryczną do ronda na skrzyżowaniu Alei Piłsudskiego z ul. ks. Popiełuszki. Prace na tym

odcinku zacząć się mają na wio-snę. Kolejny odcinek to przebu-dowa od ronda do skrzyżowania z ul. 55 Pułku Piechoty, a ostatni do południowej granicy miasta. Całość ma być gotowa jesienią 2013 roku.

- Zakres prac jest bardzo sze-roki – informuje Malepszy – poza gruntowną wymianą podłoża i nawierzchni na głębokości oko-ło metra przebudowane zostaną wszystkie podziemne sieci i in-stalacje, a także wyremontowane przejście podziemne w ciągu Alei 21 Października. (jad)

Zaczną „Piątkę” na wiosnę

Przelotowa wkrótce do remontuPrezydent Leszna podpisał umowę na gruntowną modernizację krajowej drogi nr 5 w granicach miasta. To najdroższa w historii inwestycja drogowa – kosztuje 62,5 miliona złotych, jednak aż 85 procent tej kwoty pokrywa Unia Europejska.

Samorząd Leszna już cztery lata temu przygotował strategię

promocji turystycznej Leszna i regionu. Dzięki dofinansowaniu unijnemu przygotowano dziesięć tak zwanych produktów tury-stycznych; między innymi Piknik Szybowcowy, Piknik Konny spływ kajakowy czy rajdy rowerowy i pieszy oraz plenerową imprezę Powrót Króla. Po wyczerpaniu dotacji imprezy kontynuowano, płacił za nie budżet miasta. Teraz znów pojawia się unijne wsparcie. Urząd Miasta przygotował bo-wiem projekt dalszej promocji tu-rystycznej – został on zaakcepto-

wany przez zarząd województwa, dzielący środki WRPO.

- Otrzymamy 85 procent dofi-nansowania projektu szacowane-go na ponad dwa miliony złotych – mówi Anna Dziamska – czyli milion 800 tysięcy. Za te pieniądze organizowane będą imprezy, wy-dawane foldery czy opracowywa-ne specjalne oferty turystyczne. Opieramy się na sprawdzonych już produktach – mówi Dziamska – zostaną one jednak udoskona-lone. Unijne finansowanie potrwa do 2013 roku. (jad)

Dwa miliony na turystykę

Można zapraszać gościPiknik Szybowcowy, Powrót Króla czy Piknik Konny – wiadomo już, że te imprezy będą odbywać się w najbliższych trzech latach. Urząd Miasta Leszna otrzymał z Unii Europejskiej prawie dwa miliony złotych na promocję walorów turystycznych naszego regionu. - Pieniądze pozwolą na udoskonalenie naszych produktów turystycznych – mówi Anna Dziamska z Informacji Turystycznej Miasta Leszna.

Page 3: Dodatek 49/2010 (123)

3Wydarzenia8 grudnia 2010

Sesję otworzył najstarszy z grona radnych Stanisław Miko-łajczyk z PO. Po przyjęciu ślubo-wania przystąpił do najważniej-szego punktu obrad – wyboru przewodniczącego Rady Miasta Leszna. Było tylko dwóch kandy-datów. Sławomir Mocek (PO) za-proponował Tadeusza Pawlaczy-ka. - Posiada takie umiejętności

jak sumienność, poczucie odpo-wiedzialności i zdolności mene-dżerskie – mówił w uzasadnie-niu. Z kolei Wojciech Rajewski (Lewica) wysunął kandydaturę Grzegorza Rusieckiego. - Może stosunkowo młody, ale lubiany, szanowany, a przede wszystkim zdobył najwięcej głosów spośród nas wszystkich – mówił, uzasad-niając rekomendację.

Więcej kandydatur nie było; Mikołajczyk przystąpił więc do procedury głosowania. Rajewski złożył wniosek, żeby radni mogli przesłuchać kandydatów, jed-nak nie znalazł większości w ra-dzie. Samo głosowanie było taj-ne – po przerwie przewodniczący komisji skrutacyjnej Marek Ga-nowicz przedstawił wyniki. Ta-deusza Pawlaczyka poparło je-denastu radnych, a Grzegorza Rusieckiego dziesięciu.

Kandydat Lewicy pogratu-lował konkurentowi, ten po-dziękował i przejął prowadzenie sesji. Radni bardzo sprawnie wybrali wiceprzewodniczących – tu na dwa stanowiska było tylko dwóch kandydatów: Sławomir Szczot z PiS i Wojciech Rajewski z Lewicy. Tajne głosowanie dało mandaty obu, z tym za za Ra-jewskim głosowało 20 radnych, a za Szczotem 21.

Wreszcie, już po wyborach, radni wygasili mandat Tomasza Malepszego, który jako zwycięzca wyborów prezydenckich radnym być nie może; na następnej sesji jego miejsce zajmie Zenon Kurt. Malepszy złożył też ślubowania prezydenckie. Po nim ze specjal-nymi gratulacjami pospieszyli radni Platformy – być może żeby osłodzić prezydentowi fakt, że – przynajmniej na razie – nie ma on większości w Radzie Miasta Leszna. (jad)

Przypomnijmy, że już w so-botę ludowcy poinformowali o fiasku negocjacji z PO i zawarciu koalicji z lewicowym Leszczyń-skim Porozumieniem Samorzą-dowym. Wydawało się więc, że Platforma przegrała swoją szansę na utrzymanie status quo w po-wiecie, czyli wspólne rządy z PSL. Wydawało się tak do inaugura-cyjnej sesji rady. Tu bowiem oka-zało się, że Krzysztof Piwoński, szef partii w regionie i dotych-czasowy starosta nie powiedział swojego ostatniego słowa.

Okazało się to podczas wy-boru przewodniczącego rady. PSL w imieniu swoim i nowego koalicjanta zgłosiło kandydaturę Mariana Mielcarka, wieloletniego wójta Święciechowy. Z kolei Plat-forma przedstawiła kandydatu-rę Grzegorza Adamczaka, nota bene radnego także ze Święcie-chowy. Głosowanie oczywiście było tajne; komisja skrutacyjna po policzeniu kart stwierdziła, że obaj kandydaci mają po osiem głosów.

Prowadzący obrady radny-

senior Zenobiusz Wyrodek za-rządził przerwę; sytuacja zrobiła się nerwowa, nietęgie miny mie-li zwłaszcza ludowcy – okazało się, że dwoje z nich zagłosowało wbrew stanowisku partii. Głoso-wanie jest oczywiście tajne, jed-nak wiadomo, że jednym z nich był Stefan Kuśnierek z Osiecz-nej, w poprzedniej kadencji czło-nek zarządu powiatu. W prze-rwie starosta Piwoński spotkał się z byłą przewodniczącą z PSL Haliną Florek, sekundowali im Marian Mielcarek oraz obecna na sesji senator PO Małgorzata Adamczak.

Spotkanie było oczywiście zamknięte, jednak po nim Plat-forma pokazała, że współpraca z ludowcami wcale nie jest wyklu-czona. Przy powtórnym wyborze bowiem jej kandydat Grzegorz Adamczak zrezygnował ze stara-nia się o stanowisko przewodni-czącego. Wobec tego radni jedno-głośnie zagłosowali na Mariana Mielcarka. Ten tuż po wyborze przejął prowadzenie sesji. Bez większych problemów wybrano

też wiceprzewodniczących rady – zostali nimi Jolanta Stelmaszak z PO i Hieronim Wilczkowiak z LPS.

Jednak gdy doszło do wyboru starosty, impas powrócił. PSL za-proponowało kandydata uzgod-nionego z LPS – Roberta Ka-sperczaka, pracownika urzędu we Włoszakowicach, natomiast Platforma i Działajmy Gospodar-nie wysunęło dotychczasowego starostę Krzysztofa Piwońskiego. Panowie w krótkich wystąpie-niach zaprezentowali się radnym, jednak jak się wydaje radni mieli już wyrobione zdanie. W głoso-waniu powtórzyła się bowiem sytuacja sprzed paru godzin: i Piwoński, i Kasperczak otrzymali po osiem głosów. Tu jednak nie było ani przerwy na rozmowy, ani powtórzonego głosowania – przewodniczący Mielcarek prze-rwał obrady, i to aż na prawie dwa tygodnie, bo do 15 grudnia. Do tego czasu z pewnością będą trwały dalsze negocjacje osłabio-nych ludowców – z pewnością i z LPSem, i z Platformą. (jad)

W powiecie bez starosty. Na razie

Czas na rozmowyZamiast zwycięskiej koalicji ludowców z Lewicą w powiecie leszczyńskim mamy impas. Nie udało się wybrać nowego starosty, a przewodniczący rady Marian Mielcarek swój wybór zawdzięcza dobrej woli Platformy Obywatelskiej i Działajmy Gospodarnie. Stało się z tak powodu decyzji dwojga radnych PSL, którzy złamali dyscyplinę i poparli Krzysztofa Piwońskiego.

Jeden głos przewagi

Pawlaczyk przewodniczącym

Bardzo spokojnie i bez sporów przebiegła pierwsza sesja Rady Miasta Leszna. Jej wyniki pokazują, że prezydent Tomasz Malepszy, który zdecydowanie wygrał wybory i gwarantował Lewicy najwięcej mandatów, nie ma większości w radzie. Przewodniczącym został bowiem konkurent Malepszego Tadeusz Pawlaczyk, poparty zarówno przez PO, jak i przez PiS. Stanowiska wiceprzewodniczących powierzono Wojciechowi Rajewskiemu z Lewicy i Sławomirowi Szczotowi z PiS.

W pierwszej turze przy więk-szej frekwencji różnica głosów była znaczniejsza. Krzysztof Grabka uzyskał 3808 głosów, a jego rywal Zdzisław Mazur 3430. - Na pewno nie było to luksuso-we oczekiwanie na wyniki. To z jednej strony radość, a z drugiej sygnał, że wiele osób oczekuje zmian i trzeba się bardziej starać, by tą kadencję uczynić lepszą – mówi Krzysztof Grabka.

Razem w Przyszłość, czyli ugrupowanie burmistrza ma w

tej kadencji przewagę w radzie grupując 11 z 21 radnych. Ma też przewodniczącego – Franciszka Baśczyna.

- Mimo tej przewagi i komfor-tu to będzie władza otwarta na rozmowy z pozostałymi radnymi. Chciałbym, by ważne uchwały były podejmowane jednogłośnie lub prawie jednogłośnie - mówi włodarz.

Wśród najważniejszych wy-zwań pierwszego roku kadencji burmistrz wymienia dokończenie rewitalizacji miasta, kanalizację wsi oraz sfinalizowanie realizacja kontraktu ze szwedzkim Swe-dwoodem, planującym w mieście fabrykę mebli w strefie przemy-słowej. (mich)

Grabka: ten wynik mnie motywuje

Samodzielne rządy386 głosów – tylu wschowian zagwarantowało przewagę Krzysztofowi Grabce i rządy na kolejne cztery lata. Dokładnie taka była różnica głosów między zwycięzcą, a kontrkandydatem Zdzisławem Mazurem. Burmistrzowskie ugrupowanie Razem w Przyszłość może samodzielnie rządzić radą, ma też swojego przewodniczącego.

Fot.

Jare

k A

dam

ek

Page 4: Dodatek 49/2010 (123)

4 8 grudnia 2010Wydarzenia

Wieści o politycznej śmierci Platformy i jej lidera w Lesznie Krzysztofa Piwońskiego okaza-ły się przedwczesne. Kto był na sesji rady powiatu, miał okazję zobaczyć to na własne oczy. Kto nie był, niech żałuje. Rzadko po-lityczna – lokalna, bo lokalna, ale zawsze – kuchnia jest aż tak widoczna jak była w miniony czwartek. Ludowcy i Leszczyń-skie Porozumienie Samorządo-we w roli lisa, co to „już był w ogródku, już witał się z gąską”. Przyszli obaj: i starosta, i wice-starosta. Mickiewiczowską becz-ką okazało się dwóch radnych PSL, którzy nie zagłosowali tak, jak partia chciała. I się zaczę-ło. Przerwa, następna przerwa, jeszcze jedna przerwa. Debaty na korytarzach, nerwowe te-lefony Bóg-wie-do-kogo... Im-pas na całego. Pan Piwoński z olimpijskim spokojem prosi na pokoje PSL-owców. Na zapro-szenie spieszy pani Florek, pan Mielcarek. Z panem Piwońskim pani senator Adamczak. Roz-mowy trwają. Lider LPS, pan Wiśniewski w niezłej konfuzji – miał wyjść z tej sali jako wice-starosta. - Podkupili – mruczy do dziennikarzy - dwóch podku-pili. No – kiwam głową – troszkę przypomina mi się Rada Miasta Leszna cztery lata temu, tam też były gwałtowne zmiany frontu, tylko że po prawej stronie. - Tam

to było coś zupełnie innego – od-powiada wice in spe.

No jasne. Jak ktoś przechodzi na naszą stronę, to zawsze dla dobra Polski, przekonany racjo-nalnymi argumentami. Kiedy na stronę przeciwnika, to musi być przekupiony, interesowny, zdradziecki, wrogi i kij mu w oko. Przecież gdybym, zamiast wystawać na korytarzach i pod-słuchiwać wystrychniętych na dudka ludowców i elpeesowców, podpytał Platformersów - usły-szałbym z pewnością, że PSL nie miał najmniejszych powodów do zmiany koalicjanta. Powiat zdo-bywał kasę z Unii jak nikt, drogi się budowały, powstawały place zabaw i boiska do streetballa, piękniał ośrodek w Rydzynie. A i z rządzonym przez Lewicę Lesz-nem szło się dogadać przy okazji Schetynówek, gminy dostawa-ły wsparcie swoich projektów... Więc o co chodzi?

O co chodzi PSL-owi, faktycz-nie nie mam pojęcia. Wiem na-tomiast, o co chodzi Lewicy. Nie lubi Piwońskiego. Tak, wiem, że nikt go nie lubi, a nielubie-nie starosty i szefa Platformy jest trendy, mniejsza o powody. Ale Lewica akurat ma powody. Cztery lata temu odebrał jej po-wiat leszczyński, a klęska, jaką zadał SLD była miażdżąca. Do tego stopnia, że zmienił się szef leszczyńskich struktur – z pana

Hayna na pana Szczepańskiego, a do nowych wyborów wystarto-wali pod szyldem, w którym ani słowa o kolorach czy rękach. A propos pana posła Szczepań-skiego - oczywiście także Piwoń-skiego nie cierpi. Z wzajemno-ścią.

I tu jest, jak mówi Goethe, „der Hund begraben”. Po prostu trafili na siebie dwaj nieźli, a w skali naszego podwórka świet-ni politycy, którzy toczą z sobą pojedynek. Niczym Montgomery i Rommel, niczym Lee i Grant, niczym Oktawian i Antoniusz. Moim skromnym zdaniem zresztą, panowie mają bardzo wiele wspólnego. To klasyczne samce alfa. Ambicje, żeby mieć rząd dusz w regionie. Misterne plany polityczne. I oczywiście, mówiąc językiem branży, par-cie na szkło. Panowie również, mówiąc oględnie, cieszą się dość umiarkowanym entuzjazmem w swoich własnych partyjnych szeregach. Piwońskiego, wiado-mo, ex definitio nie lubi nikt. Ale i Szczepańskiemu noga się nieraz powinęła, choćby w we-wnętrznym boju o nominację na prezydenta. Obaj potrzebują więc zwycięstwa, nie tylko dla pognębienia przeciwnika, ale też dla własnego wzmocnienia. Bo chętnych do dobicia ranne-go basiora nie brakuje. Na razie czekają do 15 grudnia.

Jarek Adamek

Pojedynek samców alfa

Po bardzo wyrównanej pierw-szej turze wyborów, w której Kulak uzyskał tylko 20 głosów mniej od kontrkandydata z PO, pretendenci do fotela burmistrza gminy ruszyli do dalszej pra-cy. W drugim głosowaniu kan-dydata SLD poparło już 3694 mieszkańców. Na Dworczaka zagłosowało natomiast 3591 osób. - Mam poczucie spełnionej misji - mówi Kulak - kampania kosztowała mnie dużo nerwów

i pracy, teraz nadszedł czas na wprowadzenie zapowiadanych zmian.

Nowy burmistrz w pierwszej kolejności zajmie się problemami związanymi z nadejściem zimy. - Sytuacja na drogach i chodni-kach jest bardzo zła i dlatego jest to dla mnie teraz priorytet.

Kulak dodał też, że jego za-stępcą, tak jak zapowiadał w kampanii wyborczej, będzie Elż-bieta Palka. O innych zmianach w Urzędzie Miejskim na razie nowy burmistrz nie chce roz-mawiać. - Jest jeszcze na to za wcześnie - dodaje. (kas)

Grzegorz Jędrzejczak zde-cydowanie pokonał Jarosława Jankowskiego, zdobywając po-nad 73 procent głosów. - Miesz-kańcy oceniają pracę, a nie obiet-

nice – powiedział Radiu Elka. Burmistrz zapewnia, że nie ma czasu na świętowanie i przyj-mowanie gratulacji. - Już dziś zaczyna się kampania przed wyborami za cztery lata – mówi. Pierwsze zajęcia w nowej ka-dencji związane są z kolejnymi inwestycjami: budową „Orlika” przy szkole w Rojęczynie, od-nową Rynku i wybudowaniem zbiornika retencyjnego. - Obiet-nice z mojej ulotki nie są słowa-mi na wiatr – mówi Jędrzejczak – za cztery lata zostanę z nich rozliczony. (jad)

Styczniowa wpadka 39-letniego leszczyniaka była pokło-siem rozpoczętego kilka miesięcy wcześniej śledztwa. Wpadli wów-

czas dwaj bracia z Leszna - kurie-rzy, którzy przewozili marihuanę w błotnikach audi. Gdy w stycz-niu znaleziono u innego miesz-kańca Leszna pięć kilogramów dobrej jakościowo amfetaminy w ręce policji wpadło też kilka in-nych osób, w tym poznański poli-cjant. To jednak właśnie mieszka-niec Leszna znalazł się w centrum zainteresowania policjantów. Po niemal rocznym śledztwie okaza-ło się, że trop w tej sprawie wie-dzie pod Warszawę.

- Z analiz i zdobytych informa-cji wynikało, że zatrzymany mógł handlować z podwarszawskimi gangami. Chemicy z policyjnego laboratorium badając zabezpie-

czony narkotyk wyprofilowali szereg cech pozwalających na porównanie z innymi partiami narkotyków zabezpieczonych w innych sprawach. Te tropy prowa-dziły do Warszawy i działających tam grup narkotykowych – mówi Romuald Piechuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W akcji CBŚ pod Warszawą za-trzymano dwie osoby: Pawła R. i Ryszarda M. Ten drugi jest do-skonale znany policji. Kojarzony z gangiem wołomińskim 52-latek jest już oskarżony o wprowadze-nie do obrotu pół tony środków odurzających. Tym razem wpadł z kilogramem amfetaminy. (mich)

Doprowadził CBŚ do Wołomina

Leszczyński śladPoznańskie Centralne Biuro Śledcze zatrzymało pod Warszawą mężczyznę podejrzanego o handel narkotykami. Kojarzony z gangiem wołomińskim Ryszard R. wpadł po śledztwie, którego początkiem było zatrzymanie na początku tego roku mieszkańca Leszna posiadającego 5 kilogramów amfetaminy.

Kulak: przyszedł czas na zmiany w Gostyniu

Najpierw walka ze śniegiem- Wygrałem w uczciwej walce, prowadząc kampanię pozytywną, co docenili mieszkańcy gminy - powiedział nowo wybrany burmistrz Gostynia, Jerzy Kulak. Kandytat SLD w drugiej turze wyborów okazał się lepszy od rywala z PO, Leszka Dworczaka - o 103 głosy.

Jędrzejczak: już zaczynam następną kampanię

Nie ma czasu na świętowanie- Wybory to tylko przerywnik, już zabieram się za pracę – powiedział Radiu Elka Grzegorz Jędrzejczak, wybrany po raz trzeci burmistrzem Rydzyny. Komentując swój świetny wynik – zdobył ponad 73 procent głosów – burmistrz powiedział, że wygrał dzięki przekonaniu mieszkańców, że dobrze wykonuje swoją pracę.

Do ataku czworonoga doszło w niedzielę po południu na osie-dlu domów jednorodzinnych. Dwójka dzieci z sąsiedztwa zo-stała zaatakowana przez psa rasy syberian husky. Skutki ataku są bardzo poważne.

- 12-letni chłopiec doznał ran szarpanych ręki i pleców. Młod-sza o rok dziewczyna została ugryziona w rękę. Lekarz także stwierdził ranę szarpaną ręki i złamanie otwarte. Dzieckiem za-jęli się lekarze z Poznania – mówi Mateusz Marszewski, rzecznik

prasowy policji w Kościanie.Pies miał świadectwo

szczepień. Jest pod obserwa-cją weterynarza w domu wła-ścicieli. Wstępna kwalifikacja prawna wobec kobiety zakła-da nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo powstania uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to do roku pozbawienia wol-ności. Brak opieki nad psem i brak kagańca, u tak dużego czworonoga jak husky, to już sprawa wykroczeniowa.

(mich)

Pies nie miał kagańca

Husky pogryzł dwójkę dzieci11-letnia dziewczynka z raną szarpaną i złamaniem otwartym ręki trafiła do szpitala po pogryzieniu przez psa na jednym z kościańskich osiedli. Drugą ofiarą ataku jest 12-letni chłopiec. Właścicielkę psa czeka teraz sprawa karna. Dzieci są pod opieką lekarzy.

Page 5: Dodatek 49/2010 (123)

58 grudnia 2010 Wydarzenia

Michał i Mateusz to, jak na tak młodych ludzi, bardzo utytu-łowani kucharze. Niedawno wzięli udział w półfinale konkursu ku-linarnego organizowanego przez jedną z sieci supermarketów. W miniony piątek pojechali do Warszawy, na turniej „Kuchnia polska na Mazowszu”. - Do finału zakwalifikowało się dwanaście drużyn z całej Polski – mówią. Leszczyniacy w półtorej godziny przygotowali obiad dla sześciu osób. - Zakąską był karp w cieście francuskim z maślakami, podany z sosem holenderskim i kiełkami rzodkiewki oraz jadalnym złotem – powiedział Mateusz Różański. Danie główne stanowiło udko z

kurczaka faszerowane awoka-do i pistacjami, panierowane w wiórkach kokosowych. Jako że chodziło o kuchnię polską, dodat-kiem do udka była kasza grycza-na z ziołami i czosnkiem, do tego panierowana brukselka i mus z owocu kaki.Potrawy zdobyły uznanie jury – duet z „Ekonomika” zajął trzecie miejsce. - Przegraliśmy tylko z ku-charzami z Warszawy i Krakowa – mówi Michał Tórz – czyli miast, gdzie sztuka gastronomiczna stoi na najwyższym poziomie. Lesz-czyńską drużynę uzupełniała Be-

„Jugend debattiert interna-tional” to konkurs organizowa-ny przez Instytut Goethego dla uczniów ze szkół, w których pro-wadzone są klasy dwujęzyczne. Biorą w nim udział reprezentan-ci Polski, Czech, Niemiec, Ukra-iny, Rosji, Estonii, Litwy i Łotwy. Rywalizacja najpierw toczy w każdym z tych państw w kilku etapach. Następnie dwóch naj-lepszych zawodników z każdego kraju bierze udział międzynaro-dowej rozgrywce. W tym roku 16 najlepiej debatujących uczniów spotkało się w Berlinie. Repre-zentację Polski tworzyli Joanna Śliwa z I LO w Lesznie oraz Orest Tatarsiuk ze Szkoły im Willego Brandta w Warszawie. Podczas konkursu uczniowie rozważa-ją problemy ważne społecznie i kontrowersyjne.

Asia Śliwa świetnie pora-dziła sobie w pierwszym etapie

ata Siekaniec, która wzięła udział w konkursie kelnerskim. - Mu-siałam rozwiązać test z obsługi, w którym było też pięć pytań po angielsku, ułożyć zastawę do wy-losowanego menu oraz skompo-nować zastawę według własnej inwencji - opowiada.

Michał i Mateusz przygotowu-ją się do kolejnych konkursów: Młody Kreator Sztuki Kulinarnej i Sztafety Kulinarnej. Na co dzień ich dań można spróbować w lo-kalach, w których mają praktyki, czyli w hotelu Akwawit i barze Hana we Wschowie. (jad)

Kucharze z Ekonomika świetni w Warszawie

Karp w cieście francuskim...Michał Tórz i Mateusz Różański, uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Lesznie zostali lauretami konkursu „Kuchnia polska na Mazowszu”. Faszerowane udko i zakąska z karpia dały im trzecie miejsce. W finale konkursu brała też udział kelnerka Beata Siekaniec, także uczennica „Ekonomika”.

Fot.

Jare

k A

dam

ek

Międzynarodowy sukces uczennicy I LO

Czarującym sięnie przerywaUczennica klasy dwujęzycznej w I Liceum Ogólnokształcącym w Lesznie, Joanna Śliwa zakwalifikowała się do półfinału międzynarodowego konkursu „Jugend debattiert international”, który odbywał się w Berlinie. - To największy sukces w tym konkursie jaki odnotowała nasza szkoła - zapewnia dyrektor placówki, Marek Wein.

międzynarodowej potyczki i za-kwalifikowała się do półfinału. - Wylosowałam debaty dotyczące praw uczniów do korzystania z telefonów komórkowych w szko-le, transplantacji organów, par homoseksualnych i urządzenia Google Street View - wspomina Asia. - Najtrudniejszy był dla mnie trzeci temat, bo bardzo łatwo można było z aspektów prawnych problemu przejść do emocjonalnych rozważań - doda-je. Każda debata trwa 24 minu-ty i bierze w niej udział czterech zawodników; dwóch opowiada się za, a dwóch przeciw. - Cza-sami w losowaniu trafia się na stronę, po której nie chce się stać - mówi uczennica I LO - w tym roku było troszeczkę łatwiej, bo tematy losowaliśmy dzień przed rozgrywką, a nie tak jak kiedyś na 10 minut przed.

Przygotowanie do debaty nie jest łatwym zadaniem. - W praw-dzie nie liczy się tu poprawność językowa, ale osoby mówiące do-brze po niemiecku czują się pew-niej, dlatego bardzo sobie cenię

umiejętności językowe zdobyte w klasie zerowej, w której uczy-liśmy się niemieckiego w tempie ekspresowym; kilkunastu godzin zajęć w tygodniu - mówi Asia. W debatach ważne są także „wyga-danie” i specyficzny, czarujący sposób mówienia. - Osobom z ta-kim czarem trudno się przerywa - stwierdza Asia. Utrudnieniem jest także kontekst ogólnoeu-ropejski problemów. - W Polsce wszystkie tematy mają odniesie-nie do naszego kraju, a w mię-dzynarodowym towarzystwie trzeba było rozpatrywać proble-my w ujęciu ogólnoeuropejskim - dodaje Asia.

Uczennica leszczyńskiej jedynki znalazła się w gronie ośmiu najlepiej debatujących uczniów z krajów, które brały udział w konkursie. Rywalizację wygrała Rosjanka Irina Awdieje-wa z Moskwy. (kas)

Ewelina Kędzierska stypen-dium premiera otrzymuje re-gularnie za wybitne osiągnięcia naukowe. W tym roku na sty-pendialnej gali pojawiła się już po raz trzeci. Spotkanie odbyło się w gmachu Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu, a najzdolniejszych

uczniów w imieniu premiera Do-nalda Tuska powitała wicemini-ster Lilla Jaroń.

Choć dla Eweliny stypendial-ne gale to żadna nowość (przed rokiem odbierała nagrodę od pre-miera), to za każdym razem towa-rzyszy jej ogromne wzruszenie.

– Emocje są wielkie. Cieszę się, że moje starania zostały docenio-ne i mam nadzieję, iż nie zaprze-paszczę szansy, którą przede mną otworzyła nauka. Wiem, że to nie koniec wyzwań, jakie przede mną stoją, bo jak mówiła pani minister: „człowiek uczy się od kołyski aż po grób” – podkreśla Ewelina.

Dla uczennicy górowskiego ogólniaka była to ostatnia gala

stypendialna, za rok będzie już studentką. (opr. mah)

Nagroda trzeci raz z rzędu

Stypendystka premiera Uczennica górowskiego LO, Ewelina Kędzierska po raz trzeci otrzymała stypendium Prezesa rady Ministrów. Przyznawane jest najzdolniejszym uczniom w kraju. Ewelina bez wątpienia do takich należy, w minionym roku otrzymała rekordową średnią ocen w dziejach górowskiego ogólniaka – 5,77.

- Przykro nam. Robimy co mo-żemy - zapewniał Zbigniew Uryzaj, dyrektor Miejskiego Przedsiębor-stwa Energetyki cieplnej. Wiele szkół skróciło lekcje, a żłobek przy ul. Jagiellońskiej w Lesznie zamknięty był nawet następnego dnia. - Jest zimno, siedzimy pod

Awaria sieci ciepłowniczej w Lesznie

Zimno na dworze, zimno w domach

kocami i pijemy ciepłe herbatki - mówili mieszkańcy jednego z blo-ków przy ul. 17 Stycznia.

- Kilka dni mrozu i już taki problem. Jakoś musimy to prze-trwać. Dopiero w nocy tysiące leszczynian znowu miało ciepło w domach.

Przez cały czwartek połowa mieszkańców Leszna miała zimne kaloryfery. Powodem była awaria uszczelki na sieci ciepłowniczej. Jej usuwanie, a potem napełnianie rur wodą trwało do późnego wieczora.

Page 6: Dodatek 49/2010 (123)

6 8 grudnia 2010Plebiscyt

lat 20studentka turystyki i rekreacjiO sobie: Od 7 roku życia jeździ konno. Przyszłość wiąże z jeździectwem, które jest jej największą pasją i pomysłem na życie.

lat 21studentka filologii angielskiej w PoznaniuO sobie: Uwielbia poznawać nowych ludzi. Nienawidzi nudy i melancholii. Fasynują ją podróże. W przyszłości planuje otworzyć szkołę językową dla dzieci.

lat 21mama Amelii O sobie: Opiekę nad córką godzi ze studiowaniem wychowa-nia fizycznego. Uwielbia robić makijaże, a swoją zawodową przyszłość wiąże z pracą w policji.

Magda SzymaniakPatrycja KowalskaPaulina Lajzner

1 2 3

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2010 jest Gazeta bezpłatna Doda-tek! i Pracownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech kobiet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znane-go leszczyńskiego fotografika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. W listopadzie nasze panie zaprezentują się w czterech odsłonach. Fryzury wy-konano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesz-nie, pod opieką Moniki Prałat (www.artteam.com.pl). Makijaże wykonała Anna Gerwazik z gabinetu kosmetycznego Bądź Piękna w Lipnie, przy ulicy Powstańców Wielkopolskich 5 (tel. 665 008 294). Ubrania wykorzystane pod-czas sesji, pochodzą ze sklepu Funk’n’Soul w Lesznie (CH Manhattan), ul. Jana Pawła II 16 i Narutowicza 23. Podczas sesji Kobiety Grudnia podróżowały limu-zyną z firmy Kenny Customs z Leszna (ul. Obotryca 20, tel. 792 444 528). Do kiedy można głosować?Sms’y można wysyłać do północy 31 grudnia. Koszt sms’a – 2,44 zł z vat. W każdą środę na łamach Dodatku! publikowane są aktualne wyniki plebiscytu. Ostateczne wyniki - edycji grudniowej - zostaną opublikowane w Dodatku! 5 stycznia 2010r.

Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fm

Jak głosować?Jeśli chcesz oddać głos na Paulinę Lajzner – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.1 Jeśli chcesz oddać głos na Patrycję Kowalską – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.2 Jeśli chcesz oddać głos na Magdalenę Szymaniak – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.3

33% 57% 10%

Paulina, Patrycja i Magda malowane przez Annę Gerwazik z gabinetu kosmetycznego Bądź Piękna w Lipnie.

Page 7: Dodatek 49/2010 (123)

7Program telewizyjny

Page 8: Dodatek 49/2010 (123)

8 Program telewizyjny

Page 9: Dodatek 49/2010 (123)

9Program telewizyjny

Page 10: Dodatek 49/2010 (123)

10 Program telewizyjny

Page 11: Dodatek 49/2010 (123)

118 grudnia 2010 Sport

Dorobek medalowy karate-ków jest imponujący. Zawodnicy Gottsu na podium stawali aż 32 razy, z czego dziesięciokrotnie na najwyższym podium. Złote krąż-ki wywalczyli: Michalina Stacho-wiak, Dominika Ludwiczak (w kata i kumite), Mateusz Wróbel, Marta Michalewicz, Dominika Krzyżańska (w kata i kumite) i Szymon Borowski. Dziesięć srebrnych medali dla Gottsu pa-dło łupem: Marty Michalewicz, Jakuba Góreckiego, Szymona Borowskiego, Weroniki Wróbel, Iwo Naglika, Anety Trączyńskiej i Bartosza Góreckiego. Dwanaście brązowych krążków to zdobycze: Wiktorii Jaźwińskiej, Miłosza Matuszewskiego, Jędrze-ja Kaniewskiego, Julii Kaczma-rek (w kata i kumite), Michaliny

Stachowiak, Jana Papieża, Jaku-ba Góreckiego, Agnieszki Żaczyk (w kata i kumite) oraz Bartosza Góreckiego.

Za karateków leszczyńskie-go Satori mistrzami wielkopol-ski zostali: Wiktoria Szymańska, Hubert Krzewiński, Kacper Osie-jewski, Mikołaj Antkowiak, Kamil Szalewski i Krzysztof Tomków. Po srebrne krążki sięgnęli: Julia Figielek (w kata i kumite) oraz Krzysztof Szalewski. Cztery brą-zowe medale dla Satorii, to dzie-ło Michała Świątka, Aleksandry Świerzewskiej i Mikołaja Antko-wiaka.

Jedyny złoty medal dla Surem Rawicz wywalczyła Joanna Jur-kowska. Ta sama zawodniczka stanęła w Krotoszynie na drugim stopniu podium, srebrny krążek dla Surem padł też łupem Pauliny Florczak. Rawicki klub ma w do-robku także sześć brązowych me-dali Mistrzostw Wielkopolski, zdo-byli je: Przemysław Dybel, Jakub Wcisło, Justyna Brzęczek, Kacper Dąbek i Adrian Wojtyczka.

Oprócz indywidualnych zdo-byczy karatecy z naszego regionu zapisali na swoim koncie także świetne występy i trofea w druży-nach. Gottsu wywalczył 2 złote, 3 srebrne i 1 brązowy medal Satori złoty i brązowy, a Surem brązo-wy.

To był wzruszający moment dla popularnej Edzi i jej fanów. Pojawiły się kwiaty, pamiątkowe puchary, specjalny transparent przygotowany przez kibiców oraz wiersz, a także łzy. – Kręciły się w oku już od rana. To nie był łatwy moment, by powiedzieć już koniec. Z drugiej strony trwa-ło to tak bardzo długo, że już na ostatnim treningu w poprzednim sezonie wiedziałam, że mój czas nadszedł – przyznała Edyta Kry-siewicz.

Mająca za sobą występy w kadrze Polski rozgrywająca z koszykówką związana była pra-wie przez 30 lat. Swoją przygo-

dę z tym sportem rozpoczęła w rodzinnym mieście - Krakowie. Później na sportowej mapie były kolejne przystanki: Starachowi-ce, Warszawa, Wrocław, Brzeg, Poznań i wreszcie ta końcowa stacja - Leszno. Z jej osobą wią-żą się największe sukcesy lesz-czyńskiego klubu, między inny-mi awans do czołowej czwórki ekstraklasy. Edyta Krysiewicz zdradza, że miała propozycje gry w innych polskich koszykar-skich klubach, ale nie chciała zmieniać otoczenia. Rodowita krakowianka właśnie w okoli-cach Leszna znalazła swój azyl. – Zmiana klubu wiązałoby się ze zmianą miejsca zamieszkania, a ja nie chcę opuszczać Leszna i Wilkowic - tłumaczy.

Po zakończeniu kariery, była już zawodniczka leszczyńskiego klubu ma więcej czasu dla siebie i rodziny. Wróciła też do swoich artystycznych pasji. Jak sama mówi, być może kiedyś w Lesz-nie będzie można kupić rzeczy, które zrobiła Edyta Krysiewicz.

Mimo że, nie gra już wyczy-nowo w koszykówkę, ze sportem całkowicie zrywać nie chce. – Je-śli w żyłach płynie krew spor-towca, to pewnie do końca życia będzie płynęła. Kiedyś chciał-bym wystartować w tenisowych mistrzostwach Leszna amato-rów. – zadeklarowała Edyta Kry-siewicz.

Na prestiżowy Rajd Barbórki do Warszawy przyjechała ponad setka kierowców, w tym cała krajowa czołówka, z mistrzami Polski w poszczególnych kate-goriach włącznie. W akcji moż-na było więc zobaczyć: Kajetana Kajetanowicza, Leszka Kuzaja, Krzysztofa Hołowczyca, Tomasz Kuchara, francuskiego mistrza Polski Bryana Bouffier, a na ko-niec także w pokazowym przejeź-dzie samego Tommiego Makine-na.

Leszczynianie, Piotr Rudzki i Bartosz Holdenmayer pojawili się w Warszawie jako mistrzowie kraju w klasie N3. Ścigali się w

kategorii samochodów o pojem-ności do 2000 ccm. – Warunki były ekstremalnie trudne. Najle-piej mieli startujący na początku, kiedy śnieg nie był jeszcze ubity. Niestety my jechaliśmy na końcu i przyszło nam pokonywać trasę przypominającą lodowisko. Wa-runki uniemożliwiały równorzęd-ną walę. W całym sezonie mieli-śmy szczęście, tym razem nam go trochę zabrakło. Dla zobrazowa-nia skali trudności powiem tylko, że w normalnych warunkach róż-nice między kierowcami w danej klasie wynoszą do 3 sekund, w Rajdzie Barbórki straciliśmy do najlepszych aż 15 sekund – mówi Herbi.

Rudzki z Holdenmayerem po sześciu OS-ach zajęli w swojej klasie ósme miejsce i nie udało im się awansować do wymarzo-nego finału z udziałem najlep-szych na ulicy Karowej. Nie są jednak z tego powodu zawiedze-ni. - Była to cenna lekcja, do tej pory raczej nie miałem okazji się ścigać w typowo zimowych wa-runkach. Mam nadzieję, że za rok znajdę się w Rajdzie Barbórki po-nownie – kończy Rudzki.

Dodajmy, że najszybszy przed finałem na Karowej był Kamil Butruk z AK Podlaskiego, który wyprzedzał Kajetana Ka-jetanowicza i Tomasza Kucha-ra. Na ostatnim OS najszybszy był jednak Kuchar i to on po raz czwarty z rzędu i piąty w karierze wygrał Rajd Barbórki.

Karowa nie dla Herbiego

Lekcja zimowegościganiaNa ósmym miejscu w swojej klasie zakończył ściganie w 48 Rajdzie Barbórki w Warszawie leszczyński kierowca Piotr Rudzki. Nie udało mu się awansować do grupy, która rywalizowała na ostatnim odcinku specjalnym, na ulicy Karowej. Mistrz Polski z Leszna jednak nie rozpacza. – To była bardzo cenna lekcja jazdy w zimowych warunkach – mówi.

55 razy wchodzili na podium

Najlepsi w WielkopolsceKaratecy z naszego regionu po raz kolejny udowodnili, że należą do najlepszych w Wielkopolsce. Z ósmych mistrzostw województwa, rozegranych na matach w Krotoszynie, zawodnicy Gottsu Kościan, Surem Rawicz i Satori Leszno przywieźli aż 55 medali.

Teraz rodzina, artystyczne pasje i może tenis

Pożegnania przyszedł czasW życiu każdego sportowca, przychodzi taki dzień, kiedy trzeba powiedzieć stop i odejść. Taki moment nastąpił też w życiu koszykarki Super Pol Tęczy Leszno, Edyty Krysiewicz. Rozgrywająca leszczyńskiego zespołu swój ostatni mecz rozegrała w ubiegłym sezonie, podczas ostatniego pojedynku z CCC Polkowice została oficjalnie pożegnana przez kibiców.

Fot.

Are

k W

ojci

echo

wsk

i

Page 12: Dodatek 49/2010 (123)

12 Ogłoszenia drobne

BIURA OGŁOSZEŃ: Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / ul. Lipowa 4, Agnecja Reklamowa „TURUS”, tel. 65 529 41 15 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34 / ul. Armii Krajowej 15 KWADRAT Fitness Klub Dla Pań Amazonka tel. 512 330 056 / Rydzyna: Rynek 25 Agencja Finansowa Amazonka tel. 503 039 056

MEBLE

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatekOgłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto).Wysłanie smsa z ogłoszeniem - oznacza akceptację regulaminu umieszczania ogłoszeń, który dostępny jest w redakcji.

Ogłoszenia przez sms!

RÓŻNE

AGD/RTV

ARTYSTYCZNA fotografia ślubna.www.michalwisniewski.net 605 624 851

BRUKARSTWO 603 209 878

WYPOŻYCZALNIA sprzętu budowla-nego, ogrodniczego. Leszno, Jackow-skiego 13, www.omaha-leszno.pl 694 147 290

POSADZKI maszynowe 663 369 660

MOTORYZACJA

TELE TAXI 65 520 03 30; 605 890 330; z Orange komórki *4444.

TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

TERMAX wynajem - sprzedaż, klimaty-zatory, osuszacze, kurtyny powietrzne. 603 603 514

NAJTAŃSZE nagrzewnice, Termax - Leszno. Sprzedaż - wynajem. 603 603 514

USŁUGI

PRACA

NIERUCHOMOŚCI

ZWIERZĘTALESZNO, ul. Przemysłowa 25. Płat-ność po otrzymaniu zasiłku ZUS/KRUS. Telefon czynny całą dobę. 65 520 91 00, 609 205 982

609 390 008

SZAFY chłodnicze - używane. Cena od 450zł (do negocjacji). 781 258 590

ZAMRAŻARKA Zanussi ZFC 215B, typ skrzyniowy, kolor biały, pojemność 213L. Cena do uzgodnienia. 724 722 383

SPRZEDAM ławę/stół dębową. 697 937 141

KOMPLET opon zimowych Michelin 195/65/15 wraz z felgami stalowymi i oryginalnymi kołpakami do BMW3 e-46. 500 282 183

NAPRAWY RTV, telewizory, DVD, ra-dia, monitory, montaż anten satelitar-nych. Rejon usług: Leszno, Wschowa, Włoszakowice i najbliższe okolice. 603 281 989, 607 493 408

TANIO komplet żaluzji aluminiowych6 szt. 508 747 101

ZAOPIEKUJĘ się dzieckiem. 668 345 803

NAUKA

„DYREKTYWA azotanowa”: plany nawożenia, bilans azotów w gospo-darstwie. 607 871 867

MATEMATYKA, fizyka – korepetycje i kursy maturalne. 609 408 075

GWIAZDOR na Wigilię. 725 780 822

ODŚNIEŻANIE, wywóz śniegu. 725 780 822

HYDRAULIK. 661 871 846

OGRÓD. 65 520 24 39

ROLNICZA

PROSIĘTA. 721 906 728

GRZEJNIK CO „FAFIRA” dł.1,8m, pompa wodna z silnikiem 4 KW do hydroforu, wózek 4 kołowy do prze-wozu towaru. 605 633 070

POGOTOWIE pożyczkowe, gotówka 600zł. 665 982 073

WYMIANA opon 10zł. Sprzedaż opon używanych, nowych promocja. 667 114 855

PRACE dyplomowe. 790 589 176

POKOJE. 609 859 703

RENAULT Clio 1.1, 1993, 120tys km. 693 642 489

KOMPLEKSOWE sprzątanie wnętrz - KARCHER - odśnieżanie 665 195 914

TERMOWIZJA, audyty i świadectwa energetyczne. www.domator-audyt.pl 607 129 771

TANI węgiel z importu oraz niemiecki brykiet do kominków. 601 786 937, 65 529 61 96

VW Polo Fox, 1.2benzyna, 2007r., srebrny, 19.500,- 695 666 538

VW T4. 2.4 td, 1992r., cena 7500zł, do negocjacji, czarny.garażowany,.zadbany, świeżo po przeglądzie i opłaconym oc. 605 412 553

BMW X5 2003r., 3.0 diesel srebrny, cena 61500zł, samochód w 100% sprawny. Stan idealny! 601 863 826 lub 691 429 696 SUZUKI GSXR 1000 K7, 2007r., 23999zł, motocykl bezwypadkowy, nic nie malowane, 998cm3, żółto-srebrno-czarny. Wschowa. 609 481 411 KUPIĘ stary samochód lub motor. Może być do remontu. 723516892 PEUGEOT 206 1.4, 5 drzwi, zare-jestrowany, cena 7900zł, bordowy, 2001. 606 891 816 VOLKSWAGEN Golf IV 1.6 16V 2000r. Zarejestrowany, cena 12900zł. Gostyń. 691 737 870 VOLKSWAGEN Passat kombi 31000zł, 2005r., 1.9 TDI. Granatowy. Okolice Wschowy. 604 479 751 KOŁA zimowe R13/165 4x100, cena 300zł, koła zimowe, jeździły jeden se-zon R13/165, śruby 4x100. Cena do negocjacji. Grotniki, 25 km od Lesz-no. 601 816 812

SPRZEDAM piękny wypoczynek 3, 2, 1 - sofy rozkładane. tanio, czarne pianino, rower, futro z lisa, stół okrągły rozkładany olcha. 669 145 887

TELEWIZOR Sony 29 cal 200zł, ko-cioł co, powierzchnia grzewcza, 4m nowy 2300zł. 655 370 363

FIAT Marea, cena 5000zł, 1,8 16V, rok 1997, bordowy metalik. Gostyń 667 135 539

AUDI A4 2,5 TDI, cena 13800zł, 1999/2000, granatowy, Leszno. 721 096 951

RENAULT Megane, cena 22500zł, kombi 1.5dci, 2005. srebrny metalik, Leszno. Nie wymaga wkładu finanso-wego. 785 772 063

FIAT Seicento, cena 4900zł, stan auta bardzo dobry, użytkowane przez kobietę. 900cm3, czerwony, 1999. Śmigiel. 609 457 353

FORD Mondeo 2,0 TDCI, cena 15500 zł, 2002r., 130 KM, olej napędowy (diesel), srebrny-metallic, Pawłowice. 604 423 118 CITROEN Berlingo, kratka - homolo-gacja, cena 11900zł, pierwszy właści-ciel, kipiony w salonie. Złoty metalik, 2002r. Osieczna. 609 640 175 OPEL Corsa 1.0, 6800zł. Auto bardzo zadbane, użytkowane przez osobę niepalącą. Miedziany metalik, 1999r., Leszno. 505 748 755

PEUGEOT 307 1.4HDI, klima, stan bardzo dobry, cena 17300zł, 2002r., granatowy, Gostyń. 601 696 700

VW Golf III 1.8 benzyna 5D 94/95, zarejestrowany, cena 5900zł. Serwi-sowany w ASO, książka serwisowa prowadzona do końca. Gostyń 665 503 832

RENAULT Clio 1,2, cena 9900zł, 2001r. Leszno. 665 722 586 GOLF V Sportline 2.0 FSI, cena 30900zł, 18 calowe felgi, climatronic, czarny, 2005r., Leszno. 695 544 732 FORD Escort Pickup 1.8 TD, 1998, 3800zł, auto sprowadzone na kołach z Holandii, stan bdb, po wymianie fil-trów, oleju i pasków. Do rejestracji, nie używany w Polsce. 601 196 084

FELGI stalowe zimowe Honda 4x100 14’. Komplet 400zł. 607 706 MERCEDES - Benz Sprinter 208, cena 10500zł, rok 1997, 2.3 D (82KM), Pakosław koło Rawicza. 601 991 009

ROVER 200 1.4 16V klimatyzacja, cena 6800zł, świezo sprowadzone. Srebrny metalik. 1999r. 609 588 966

DAEWOO Nubira 2.0 CDX, klimaty-zacja, LPG, cena 7700zł. 3 właściciel.Bogata wersja CDX. Garażowane doinwestowane. Kolor biały. 1999r., Gostyń. 782 491 997

DZIAŁKA budowlana 1964,0m2 Mo-rownica, 25zł, przeznaczenie: zabu-dowa jednorodzinna, wydane warunki zabudowy. 603 951 585

OKAZJA - parter domu + ogród cena 195000zł, 80m2 669 288 131

MIESZKANIE bezczynszowe przy ul Ofiar Katynia. Cena 149000zł, 64,3m2, 2 pokoje. 665 959 538

2 POKOJOWE Leszno - Opalińskich, 39m2, parter, blok po ociepleniu, cena 135000zł, 2 pokoje. 500 068 461

DZIAŁKA budowlana w Mórkowie, 44zł, cena do negocjacji, 1317m2. 603 058 475 WYNAJMĘ pokój! Blisko centrum! Rawicz. Do negocjacji. 662 196 283 LOKAL handlowo - usługowy 2000zł, o pow. 120 m2 w piwnicy. Głogów - Rynek. 604 221 646

OSTROROGA 48,80m2 - atrak-cyjne mieszkanie + 2 garaże, cena 195000zł, 2 pokoje, w bloku z cegły w nowym budownictwie, usytuowane na III piętrze. 514 906 914

MIESZKANIE 3-pokojowe, cena 170000zł, w zacisznym miejscu w centrum Gostynia. 3 pokoje. Możli-wośc sprzedaży z garażem. Możliwa zamiana z dopłatą na dom. 63,8m2, 3 pokoje. 695 677 976

SHIH TZU szczenięta, 3 sunie i 1 piesek, zaszczepione i odrobaczone, posiadaja książeczki zdrowia. Rasa polecana dla alergików. 400zł. 665 722 527 2 LABRADORY czarne, cena za 1 szczeniaka to 150zł. 601 234 056 ODDAM darmo szczenięta mieszań-ca, 2-miesięczne, czyste, zadbane. 600 975 951, 65 520 10 95

RENAULT Laguna 2001, 1.9 DCI, kombi. 693 779 226

RENAULT Scenic 2000r., cena 13900 zł, klimatronic, 1.9. 608 363 341

KREDYTY, pożyczki dla każdego. 782 506 806

STOLARZ lub złota rączka. Potrzeb-ny fachowiec do prac stolarskich przy naprawie łodzi motorowej z Leszna lub okolic. 502 313 946 ELEKTRYK, elektronik samochodowy (wykształcenie techniczne kierunko-we, minimu średnie). Oferty pisemne prosimy przesłać na adres: Frączak Sp. z o.o., 51-423 Wrocław, ul. Olsz-tyńska 1 lub e-mailem: [email protected] NOWO powstałe Biuro Księgowe zatrudni Panią z doświadczeniem w księgowości. Praca w okolicach Ra-wicza. 793 355 554 POSZUKUJEMY liderów sprzeda-ży. CV prosimy przesyłać na adres: [email protected] ZATRUDNIMY mechanika samocho-dowego. 607 245 764

PRACOWNIK fizyczny przy załadun-ku opon na terenie kraju. Podania: Reco-trans Klonówiec 4a, 64-111 Lip-no. 605 302 770 DOZORCA. Firma Lespin w Lesznie - zakład pracy chronionej zatrudni portierów i dozorców do pracy w La-socicach. Wymagane orzeczenie o niepełnosprawności. Mile widziany st. umiarkowany lub znaczny lub II grupa inwalidzka. 601 811 490, 693 442 147

BASISTA bez doświadczenia sce-nicznego szuka zespołu od zaraz. 721 152 794 21 - LETNIA studentka pedagogiki społecznej szuka pilnie pracy na week-endy na terenie Leszna (dyspozycyjna także w czwartki i w piątki). 726 530 243 PODEJMĘ każdą pracę. Młody 18- letni chłopak, który ukończył zasadni-czą szkołę zawodową podejmie każ-dą prace nawet za granicą. Sumienny i uczciwy. 601 723 678

Page 13: Dodatek 49/2010 (123)

138 grudnia 2010 Sport

Mecz pierwotnie miał się odbyć w ostatnich dniach paź-dziernika, ale wówczas niedy-sponowane były koszykarki z Polkowic, u których stwierdzono zatrucie pokarmowe.

W pełni zdrowe polkowiczan-ki przyjechały do Leszna miesiąc później i dopełniły formalności. Były faworytkami spotkania i nie zawiodły swoich kibiców.

Podopieczne trenera Jaro-sława Krysiewicza nie sprzedały jednak tanio skóry. W pierwszej kwarcie walczyły, jak równy z równym. Na początku, po ak-cjach Elżbiety Mukosiej i Joan-ny Czarneckiej odskoczyły na 3 punkty. Przyjezdne szybko skontrowały, ale za moment po akcjach Justyny Grabowskiej jeszcze raz na prowadzenie wy-szły leszczynianki. Radość trwa-ła krótko, pierwsza kwarta za-kończyła się przy stanie 17:20.

Polkowiczanki podkręciły

tempo w drugiej odsłonie. Po dwóch rzutach za 3 Justyny Je-ziornej CCC prowadziły 35:24. Przed przerwą miejscowe ko-szykarki zbliżyły się wprawdzie jeszcze na 3 punkty, ale do szat-ni drużyny schodziły przy stanie 32:39.

Super Pol Tęcza szansę na korzystny rezultat straciły w trzeciej kwarcie. Zaprezentowa-ły się w tej fazie meczu fatalnie. Brak skuteczności, krótka ław-ka zmienniczek - to wszystko sprawiło, że CCC wygrały tę par-tię wysoko, 23:9.

Ostatnie dziesięć minut, choć wygrane przez zespół z Leszna, nie mogło odmienić losów poje-dynku. Trener gości, Krzysztof Koziorowicz miał okazję, by w większym wymiarze czasowym pozwolić grać rezerwowym, nie do zatrzymania wciąż była Mał-gorzata Babicka i nic dziwnego, że polkowiczanki pewnie zwycię-żyły 76:61, w kwartach 20:17, 19:15, 23:9 oraz 14:20.

- Nie można nam odmówić zaangażowania, ale brakowało nam dzisiaj skuteczności. Nie trafiałyśmy spod kosza, piłka tańczyła na obręczy i nie wpa-dała. Nie wykorzystałyśmy atu-tu własnej hali. Z drugiej strony, trudno stwierdzić, że porażka jest jakoś wyjątkowo dotkliwa. Mam nadzieję, że kolejnych me-czach będzie lepiej – stwierdziła Justyna Grabowska.

Punkty dla gospodarzy zdo-bywały: Justyna Grabowska 18, Joy Cheek i Shawn Goff po 11, Mercedes Fox Griffin 7, Elżbieta Mukosiej i Joanna Czarnecka 6 i Agnieszka Kułaga 2.

Najwięcej dla CCC, 21 Mał-gorzata Babicka.

Leszczynianki osiągnę-ły w tym meczu zaledwie 28-procentową skuteczność rzutów za 2 punkty, podczas gdy rywal-ki trafiały co drugi rzut.

W najbliższej kolejce pod-opiecznym Jarosława Krysiewi-cza powinno być łatwiej o punk-ty, 11 grudnia podejmą Odrę Brzeg.

Wisła Can - Pack Kraków 11 10 - 1 812 - 620 21

CCC Polkowice 12 10 - 2 824 - 619 22

KSSSE AZS PWSZ 12 10 - 2 959 - 721 22

PTS Lider Pruszków 12 8 - 4 771 - 788 20

Lotos Gdynia 12 7 - 5 897 - 758 19

Widzew Łódź 11 6 - 5 723 - 744 17

Energa Toruń 13 7 - 6 955 - 869 20

Artego Bydgoszcz 13 7 - 6 942 - 965 20

Super Pol Tęcza 12 5 - 7 783 - 840 17

INEA AZS Poznań 12 4 - 8 776 - 877 16

Odra Brzeg 12 2 - 10 701 - 967 14

ŁKS Siemens AGD Łódź 12 1 - 11 715 - 902 13

Utex Row Rybnik 12 1 - 11 700 - 888 13

Kryjom w październiku zre-zygnował z pracy w Lesznie, jako powód podał zmianę priorytetów zawodowych. Postanowił prze-nieść się na wybrzeże i tam po-święcić nowej pracy w branży

ubezpieczeniowej. Zadeklaro-wał jednocześnie, że całkowicie z żużlem nie zrywa, miał współ-pracować w roli menadżera z Rafałem Okoniewskim i kilkoma innymi zawodnikami.

Po dwóch miesiącach sytu-acja Sławomira Kryjoma wyglą-da jednak inaczej. Po odejściu z Torunia Jacka Gajewskiego sternicy Unibaxu rozpoczęli po-szukiwania następcy menadże-ra toruńskich Aniołów. Szukali osoby doświadczonej i znanej w środowisku. Kandydatura Kry-joma od początku miała moc-ną pozycję. Były dyrektor Unii otrzymał bardzo konkretną ofer-tę i ją przyjął, weryfikując jed-nocześnie swoje październikowe plany.

Kryjom, jako nowy mena-dżer Unibaxu został zaprezen-towały na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Pojawił się na niej w towarzystwie nowych zawodników toruńskiego klubu: Norwega z polskim paszportem, Rune Holty, Mateja Kusa i wra-cającego do Torunia Karola Zą-bika.

Ruchy kadrowe w Unibaxie potwierdzają, że Anioły mają wielką ochotę na to, by znowu walczyć w ekstralidze o najwyż-sze cele.

Unibax się zbroi

Kryjom w Toruniu

Chciał na jakiś czas odejść od żużla, ale długo w postanowieniu nie wytrwał. Były dyrektor sportowy Unii Leszno, Sławomir Kryjom będzie pracował w Unibaxie. Został oficjalnie przedstawiony jako menadżer toruńskiego klubu.

Faworyt wygrywa

CCC za mocneKoszykarki Super Pol Tęczy Leszno nadrobiły zaległości, ale bilansu punktowego nie poprawiły. Przegrały w Trapezie w przełożonym spotkaniu ósmej kolejki z CCC Polkowice 61:76. Leszczynianki próbowały nawiązać walkę z utytułowanym rywalem, ale po wysoko przegranej trzeciej kwarcie straciły szanse na korzystny wynik.

Page 14: Dodatek 49/2010 (123)

14 8 grudnia 2010

1 2 3 4 5 6 7

31 58

3 159

9 1610

33

3611

26 1212

28 2513 14 15

13 32 616 17

118 19

204 30

2129 20 19

22 23

24 2522

2634 18 14 24

27

2810 27

2935 7

302 8

3111

17 2332

21

Sport

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17

Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, upo-rządkowane od 1 do 36 utworzą rozwiązanie - myśl myśl Miko-łaja Gogola.

Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy wysłać prawi-dłową odpowiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w tre-ści słowo: dodatek, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzy-żówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat. Hasło z poprzedniej krzyżów-ki brzmi: „Koła rodzinnego nie tworzy się cyrklem”, a zwycięz-cą jest: Radosław Grzelczyk. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji.

Poziomo: 1) z pętelką, 5) żona ostatniego króla Troi, Priama, matka Hektora i Parysa, 8) nic-poń, gałgan, 9) pierwszy pies w

kosmosie, 10) artyzm, mistrzo-stwo, 11) jedna z faz pracy tłoka silnika spalinowego, 12) wianka lub gniazdka, 13) przedmiot, 15) osłona lampy lub krój spódnicy, 16) znawca, fachowiec, 20) pa-ryskie muzeum, 21) do rozwią-zania, 25) indyjska księżniczka, 26) drogi, szlaki i środki lokomo-cji, 28) narcyz lub tulipan, 29) model Renaulta, 30) Prawy do-pływ Wisły, 31) płyną do oczysz-czalni, 32) alkaloid w herbacie.Pionowo: 1) młokos, żółtodziób, 2) fotka, 3) niejeden na półce fi-latelisty, 4) śniegowa lub prosz-kowa, 5) sport między bandami, 6) duży, stojący, kilkuramienny świecznik, 7) człowiek interesu, 14) upór, 17) koszulka sportowa z kołnierzykiem, 18) gwóźdź pro-gramu, 19) co … to obyczaj, 22) błyszczące buty, 23) odświeża-jący cukierek, 24) przyprawa do ciast, 27) roślina trująca, tojad.

18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36

To miał być mecz kolejki i kto zjawił się w Trzynastce w sobotni wieczór, nie miał wątpliwości, że był. Od pierwszych minut obie, mające pierwszoligowe aspiracje ekipy walczyły z pełną determi-nacją. Nikt się nie oszczędzał, o kurtuazji nie mogło być mowy. Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika starali się w swoim sty-lu bronić bardzo agresywnie. Sę-dzia często dopatrywał się prze-kroczenia przepisów. Marcin Tórz w pierwszych ośmiu minutach dwukrotnie wędrował na ławkę kar. Jego los dzielili także Szku-

delski i Meissner. Również goście nie przebierali w środkach i po in-dywidualnych karach siadali na ławce.

Zdobywanie bramek żadnej z drużyn nie przychodziło łatwo. Po trzecim trafieniu Piotra Łucza-ka Arot odskoczył wprawdzie na 4:2, ale po chwili był już remis i właściwie do stanu 8:8 obie ekipy szły „łeb w łeb. W tym momen-cie gospodarze musieli sobie już radzić bez Marcina Tórza, który otrzymał trzecią karę dwóch mi-nut i w konsekwencji czerwoną kartkę.

Nie wpłynęło to jednak nega-tywnie na grę leszczynian, wręcz przeciwnie. Po fenomenalnych paradach Edwarda Madalińskie-go, wyprowadzali zabójcze kontry i odskakiwali rywalowi. Wynik do przerwy na 13:8 ustalił Krzysztof Meissner.

Po zmianie stron miejscowi nie zwalniali tempa. Marcin Giernas, Piotr Łuczak oraz Hubert Szku-delski trafiali raz za razem i w 37 minucie było już 18:8. Wydawało się, że leszczynian nie jest w stanie zatrzymać nawet czerwona karta

dla Krzysztofa Meissnera. W 39’ notowano 19:9 i od tego momen-tu coś się w poczynaniach go-spodarzy zacięło. Zatracili gdzieś kapitalną skuteczność i kalisza-nie mozolnie odrabiali stratę. Na dwanaście minut przed końcem spotkania na tablicy pokazał się wynik 23:19. Zanosiło się na nerwową końcówkę. Goście stra-cili po czerwonej kartce jednego z zawodników, ale animuszu im nie brakowało.

W bramce Arotu cudów do-konywał wprawdzie Madaliński, ale jego koledzy nie forsowali już z taką łatwością obrony Szczy-piorna. Kaliszanie grając w osła-bieniu potrafili w 56 minucie zbliżyć się na 24:22. Sytuację nieco uspokoiły trafienia Gier-nasa i Eryka Szkudelskiego, ale goście nie składali broni. Ostat-nie sekundy grali w przewadze, bo na ławkę zostali odesłani przez arbitra Jakub Wierucki i Piotr Łuczak. Zdobyli bramkę z karnego, ale na więcej nie było już czasu. Arot Astromal po emocjonującym meczu poko-nał przed własną publicznością Szczypiorno Kalisz 26:24. O za-angażowaniu i determinacji obu ekip niech świadczy liczba mi-nut spędzonych na ławce kar.

Żagiew Dzierżoniów 11 20 10 0 1 323 237 86

Arot-Astromal Leszno 11 20 10 0 1 335 250 85

ŚKPR Świdnica 11 18 9 0 2 344 249 95

MKS Poznań 11 18 9 0 2 336 263 73

Szczypiorno Kalisz 11 15 7 1 3 366 279 87

Sparta Oborniki Wlkp. 11 11 5 1 5 279 325 -46

Tęcza Kościan 11 10 5 0 6 259 292 -33

Pogoń Oleśnica 10 9 4 1 5 276 288 -12

Olimp Grodków 11 9 4 1 6 270 290 -20

Krokus Bystrzyca Kł. 10 7 3 1 6 252 270 -18

OSiR Komprachcice 11 6 3 0 8 287 343 -58

Orlik Brzeg 11 5 2 1 8 248 266 -18

Zagłębie II Lubin 11 3 1 1 9 277 353 -74

Jurist Nowa Sól 11 1 0 1 0 228 362 -163

dok. ze strony 16Ostatnie zawirowania wokół

kontraktu z Unią Leszno nie wy-płynęły na ich bardzo dobre re-lacje z kibicami. Przemek i Pio-trek chętnie rozdawali autografy i pozowali do zdjęć.

Lampy aparatów rozświetlały Trapez nieustannie. Kibice robili sobie zdjęcia z zawodnikami, na motocyklu żużlowym, czy z pu-charem DMP zdobytym w tym

roku przez leszczyńskie Byki. - Właśnie z tego powodu

przyjechałem tu z rodziną z oko-lic Kościana - mówił jeden z żuż-lowych fanów.

Można było kupić też gadże-ty Unii Leszno, wśród nich ka-lendarze na nowy sezon. Kolejka chętnych ustawiła się także do zabawy w wirtualny żużel przed ekranem komputera. Swoich sił spróbował też Damian Baliński.

Zamiast reniferów – motocykle

Żużlowy Mikołaj w Trapezie

Arot Astromal lepszy o dwa trafienia

Lider pokazał charakterTo był pojedynek dwóch godnych siebie rywali. Piłkarze ręczni Arotu Astromalu Leszno i Szczypiorna Kalisz zgotowali kibicom w Trzynastce nie lada emocje. Kapitalna walka, nierzadko bezpardonowa, zakończyła się zwycięstwem lidera tabeli. Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika wygrali 26:24, choć do końca musieli być skoncentrowani.

Piłkarze ręczni Arotu Astromalu przesiedzieli tam aż 26, a Szczy-piorna 14 minut. - Typowy mecz walki, kary wynikały z ostrej gry, choć część z nich nie powinna się zdarzyć. W ferworze walki trochę zawodników ponosiło. Graliśmy wiele minut w osłabieniu, ale do-wieźliśmy zwycięstwo do końca. Chwała chłopakom, wszyscy grali bardzo dobrze i każdy z nich zasłużył na pochwałę – stwierdził trener Ryszard Kmiecik.

Bramki dla zwycięskiej eki-py zdobywali: Łuczak i Hubert Szkudelski po 7, Giernas 5, Me-issner, Eryk Szkudelski po 2, oraz Jakub Wierucki, Maleszka, Kajzer po 1. Najwięcej dla Szczy-piorna - Stachowiak 7.

Mimo zwycięstwa Arot Astro-mal po raz pierwszy w sezonie stracił fotel lidera. Przewodnictwo w tabeli II ligi, dzięki lepszemu bi-lansowi bramek objęła ekipa Ża-gwi Dzierżoniów.

Jeden z liderów Unii początko-wo nie radził sobie najlepiej, ale z czasem znalazł sposób na po-konywanie rywali. – Musiałem zapoznać się z torem – skomen-tował żartobliwie.

Ważnym punktem Żużlo-wych Mikołajków były licytacje i konkursy, z których cały dochód przeznaczony zostanie na pomoc poparzonej w wybuchu gazu 16-letniej Asi ze Święciechowy.

Fot.

(3x)

Łuk

asz

Koc

zoro

wsk

i

Page 15: Dodatek 49/2010 (123)

158 grudnia 2010 Sport

Zimowe przygotowania pod okiem Pawła Barszowskiego od wielu już lat wglądają podobnie. Najpierw zawodnicy spotykają się w sali Zespołu Szkół Rolniczo Budowlanych, gdzie poddawa-ni są specjalnemu testowi. Tre-ner Barszowski porównuje jego wyniki z danymi zabranymi po

sezonie i w poprzednich latach i na tej podstawie przegotowuje plany treningowe. – To jest test wstępny, który ma określić po-ziom wyjściowy zawodników. Po nim ruszamy z treningami, w tradycyjnym cyklu, czyli raz w tygodniu sala, raz siłowania, raz zajęcia w terenie – tłumaczy Pa-weł Barszowski.

Po raz drugi w swojej lesz-czyńskiej karierze sprawdziano-wi poddał się Janusz Kołodziej. Mistrz Polski był zadowolony z wyników. – W opinii trenera jest chyba trochę lepiej, niż przed ro-kiem o tej porze. Nie ukrywam, że przez większą cześć jesieni staram się regularnie ćwiczyć, a więc w moim przypadku nie było większego roztrenowania. Mam swój cykl, będę raczej głównie trenował w Tarnowie, oczywiście w Lesznie też się kilka razy po-jawię, no i pojadę wspólnie z ze-społem na obóz. Staram się robić

wszystko, by być w jeszcze lep-szej dyspozycji, niż w minionym sezonie. Wiele uwagi poświęcam także przygotowaniom sprzęto-wym, także pod katem Grand Prix. Sporo się w kwestii sprzętu zmieni - stwierdził.

Indywidualnego treningu je-sienią nie zaniedbywał też Da-mian Baliński. – Od listopada ruszyłem z kondycyjnymi przy-gotowaniami, wcześniej jednak udało się dobrze odpocząć. Teraz już pod okiem trenera Barszow-skiego ruszamy z ostrzejszymi treningami, wszystko po to by jak najlepiej wejść w sezon – mówi Damian.

Z żużlowcami Unii Leszno trenuje już też nowy nabytek Unii, wychowanek klubu, Adam Skórnicki. Nie ukrywał, że wspól-ne zajęcia ze starymi przyjaciółmi wyzwalają w nim dodatkową mo-bilizację. – W poprzednich latach, z uwagi na kontuzję moje przy-

gotowania nie zawierały zajęć biegowych, teraz chciałbym so-lidnie przepracować zimę z dru-żyną mistrza Polski i jak najlepiej przygotować się do sezonu. Mam nadzieję, że kondycji i zdrowia mi nie zabraknie. Przy okazji cieszę się również z tych spotkań z przy-jaciółmi na wspólnych zajęciach. Tych starych znajomości zawsze najbardziej w życiu brakuje – po-wiedział „Skóra”.

Razem z doświadczonymi kolegami trenują również junio-rzy: Mateusz Łukaszewski, Ka-mil Adamczewski. Damian Mi-chalski, bracia Sławek i Tobiasz Musielakowie oraz spora grupa adeptów przygotowujących się do zdania licencji. – Jeszcze prze-chodzę rehabilitację barku, ale mam nadzieję, że do lutego uda mi się osiągnąć zadawalającą formę fizyczną – przyznaje To-biasz Musielak.

Najważniejszy punkt zapro-ponowany przez PZMot dotyczy poszerzenia ekstraligi. Zgodnie z komunikatem od 2012 roku żużlowa liga będzie liczyła nie 8, a 10 drużyn. Do tego w każdym zespole musi startować mini-mum czterech Polaków, w tym dwóch juniorów. Przypomnijmy, że z niedawno opublikowanego regulaminu Ekstraligi wynikało, że nie dojdzie do powiększenia rozgrywek.

Kolejną bardzo ważną zmia-ną jest ta, dotycząca obecności w drużynie podczas meczu zawod-ników startujących w Grand Prix ze stałymi numerami, czyli od 1 do 15. PZMot chce, by w klubie mógł startować tylko jeden żużlo-wiec ze światowej czołówki, Lesz-czyńska Unia na dziś ma dwóch takich jeźdźców: Jarka Hampela

i Janusza Kołodzieja. Jeżeli prze-pis wejdzie w życie, a tak może się stać w 2012 roku, wówczas klub z Leszna będzie musiał do-konać wyboru, czy podejmować negocjacje z Kołodziejem o prze-dłużeniu kontraktu. Janusz Ko-łodziej nie ma wątpliwości, że ten punkt propozycji PZMot nie słu-ży umacnianiu pozycji polskiego speedwaya. Wręcz przeciwnie jest formą absurdalnej kary dla klu-bów i przede wszystkim żużlow-ców reprezentujących kraj w wal-ce o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. – Wydawać by się mogło, że silne zespoły, to gwarancja dużej frekwencji na stadionach. Tymczasem podejmuje się decy-zje, które zaniżają poziom naszej ligi. Niestety, wiele ostatnio propo-nowanych zmian nie wpływa na podnoszenie poziomu żużla – pod-kreśla Kołodziej.

Ostatnią kwestią porusza-ną w komunikacie jest KSM. Tu także mamy dość istotną zmianę. O ile dolna granica ma wynieść zgodnie z wcześniejszymi propo-zycjami 34 punkty, to górna jest niższa i zdaniem PZMot powinna zostać ustanowiona na poziomie 42 punktów.

Na oficjalnej stronie interne-towej Polskiego Związku Motoro-wego nie podano od kiedy nowe przepisy miałby obowiązywać. Można się jedynie domyślać, że większość z nich może wejść w życie w zaproponowanym brzmie-niu od 2012 roku. Nie jest jednak wykluczone, że do tego czasu światło dzienne ujrzy jeszcze kilka regulaminów.

Show na powitanie

Skórnicki w Unii

Na początku był test

Byki już trenująŻużlowcy Unii Leszno od ponad tygodnia trenują już przed nowym sezonem. Przygotowania fizyczne rozpoczęły się testem wydolnościowym przeprowadzonym przez trenera zimowych przygotowań, Pawła Barszowskiego. Byki trenują solidnie w hali, na siłowni i w terenie, po to, by w jak najlepszej formie przystąpić do obrony mistrzowskiego tytułu.

Regulaminowy zawrót głowy

Co z tą ligą?Zabawy żużlem w gabinetach działaczy ciąg dalszy. Polski Związek Motorowy opublikował swoje stanowisko w sprawie regulaminu rozgrywek żużlowej ekstraligi. To kolejna wizja tego, jak ma wyglądać wkrótce polski żużel, nie do końca zbieżna z regulaminem podanym przez Speedway Ekstraligę.

dok. ze strony 16Skórnicki to jedna z naj-

barwniejszych postaci żużla, nie tylko polskiego. Z bykiem na plastronie startował już w latach 1994-1999 oraz 2004-2005. Zawsze powtarzał, że Unia ma w jego sercu szczegól-ne miejsce. Przed Adamem te-raz walka o miejsce w składzie mistrzów kraju. Podchodzi do tego zadania bardzo poważnie. Zrezygnował nawet ze startów w lidze angielskiej, gdzie miał od lat wyrobioną markę.

- Zgodnie z naszymi planami, teraz będziemy mieli jednego do-

datkowego zawodnika, myślę że obecność Skóry w ekipie będzie motywacją dla innych - stwier-dził z kolei dyrektor zarządzają-cy Unii, Ireneusz Igielski.

Show Adama związane z pod-pisanie kontraktu z Unią miał szczególną oprawę. Odbywało się w ulubionych rytmach żuż-lowca, bardzo rockowych. Spo-tkanie w leszczyńskim MOKu uświetnił występ byłego lidera Oddziału Zamkniętego, Krzysz-tofa Jaryczewskiego, z którym Skóra zaśpiewał wspólnie jeden z przebojów Oddziału.

Fot.

Are

k W

ojci

echo

wsk

i

Page 16: Dodatek 49/2010 (123)

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

Na niedzielny wieczór Adam do leszczyńskiego MOK u zapro-sił swoich przyjaciół, sponsorów i wszystkich tych, którzy pomagali mu przez lata sportowej kariery. Jeszcze przed koncertem, na sce-nie udekorowanej na żużlowo, Skóra pojawił się w towarzystwie prezesa Unii, Józefa Dwora-kowskiego. Po kilku wstępnych słowach doszło do podpisania rocznego kontraktu. – Adam jest leszczyniakiem i czas wrócić do Leszna. Powiem krótko, tak jak pomogliśmy twojemu przyjacielo-wi Damianowi Balińskiemu wró-cić do wielkiej formy, tak pomo-żemy też tobie. Mogę zapewnić, że zrobimy wszystko, żeby twoje motocykle pracowały jak szwaj-carski zegarek – zadeklarował sternik Unii.

Adam był wyraźnie wzruszony i też złożył deklarację. - Los nas w

życiu nie rozpieszcza, ale szanse czasami się pojawiają. Trzeba je umieć wykorzystać. Na począt-ku trochę mnie to przygniotło, nie wiedziałem co mam powiedzieć, zwykle gdy mówię o Unii Leszno pojawia mi się taka kluseczka w gardle. Dociera do mnie powoli ta wiadomość i chciałbym się z wami podzielić moją radością. Niesamo-wita sprawa. Zawsze marzyłem, żeby w Unii jeździć, niestety moja

kariera potoczyła się trochę ina-czej, było parę lat przerwy. Poja-wiła się jednak okazja, żeby po-wrócić i mam nadzieję, że będzie to powrót w dobrym stylu. Zbyt wiele szans w moim życiu zmar-nowałem i nie chciałbym, żeby to się powtórzyło, dlatego zrobię wszystko, by ten powrót został zapamiętany – mówił Indywidu-alny Mistrz Polski z 2008 roku.

dok. na stronie 14

Żużlowe Mikołajki, to impre-za, która chyba już na stałe tra-fiła do kalendarza kibica. Fani czarnego sportu nie zawiedli

i tłumnie stawili się w Trape-zie. Czekało tam na nich sporo atrakcji. Tę największą stanowiła możliwość spotkania „oko w oko” z żużlowcami. Bracia Sławek i Tobiasz Musielakowie, Mateusz Łukaszewski, Damian Baliński, a także trener Roman Jankowski mieli sporo pracy przy rozdawa-niu autografów. – To bardzo miła praca, zawsze jest przyjemnie spotkać się kibicami, dziś szcze-gólnie, bo możemy wspólnie po-móc potrzebującym – mówił Da-mian Baliński. – Każdy kontakt z kibicami poza sezonem, poza stadionem, dostarcza dużo satys-fakcji – dodał trener Jankowski.

Na stoisku swojego sponsora pojawili się też bracia Pawliccy.

dok. na stronie 15

Show na powitanie

Skórnicki w UniiTakiego wejścia do klubu nie miał chyba żaden żużlowiec. Koncert Krzysztofa Jaryczewskiego znanego z Oddziału Zamkniętego, był jednym z punktów podpisania przez Adama Skórnickiego rocznego kontraktu z Unią Leszno.

Zamiast reniferów – motocykle

Żużlowy Mikołajw TrapezieKibice, żużlowcy i działacze połączyli siły, bo pomóc rodzinie poszkodowanej po niedawnym wybuchu gazu w Świeciechowie. Właśnie dla niej zostanie przeznaczony dochód z Żużlowych Mikołajków, które z inicjatywy Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno, przy wsparciu MOSiRu i Unii Leszno odbyły się hali Trapez. Kto był, z pewnością nie żałował.