Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

20
w numerze: Jubileusz ZSP str. 3 str. 2 str. 18 Rozmowa z Ryszardem Szcześniakiem Praca na miarę twoich potrzeb cd. str. 8-9 str. 5 Spółki wodne Otwarcie świetlicy w Pałczynie str. 6 Gdzie i kiedy ruszy termomo- dernizacja? Obejmie trzy obiekty: Dom Pomocy Społecznej, Powiato- we Centrum Edukacji Zawodowej i Zespół Szkół Technicznych i Ogól- Prawie cztery miliony na termomodernizację Powiat wrzesiński zdobył 3 mln 700 tys. zł na termomo- dernizację budynków użytecz- ności publicznej. W konkursie otrzymał 22 punkty, czyli 71% maksymalnej liczby, i został wybrany do dofinansowania z Europejskiego Funduszu Roz- woju Regionalnego. W naborze złożono aż 88 wniosków, pie- niądze dostało jedynie 30. nokształcących (budynek główny, budynek dydaktyczny z salą gimna- styczną i łącznikiem, internat). Inwe- stycja będzie realizowana w latach 2011 i 2012. Co zostanie zrobione? Budyn- ki dociepli się warstwą styropianu lub wełny mineralnej. Zmodernizo- wana zostanie instalacja centralne- go ogrzewania i ciepłej wody, a na dachu internatu zamontuje się ko- lektory słoneczne. Dofinansowanie przyznano w ramach działania 3.2, Wielkopolskiego Regionalnego Pro- gramu Operacyjnego na lata 2007- 2013. WRLiFE Artystka od ponad dwóch lat malu- je ziemię wrzesińską, pokazuje miejsca i ludzi z nią związanych. Powstał impo- nujący cykl kilkudziesięciu prac odda- jących historię i współczesność. Dzisiaj możemy po raz pierwszy podziwiać wszystkie te obrazy zgro- madzone w jednym miejscu – po- wiedział Dionizy Jaśniewicz, staro- sta wrzesiński, otwierając wysta- To jedyna taka chwila. Niebawem Powiat, anioły i 65 obrazów 24 września w auli wrzesińskiego liceum odbył się wernisaż otwierający wystawę malarstwa Anastazji Fietisovej. Sześćdzie- siąt pięć obrazów białoruskiej artystki będzie można oglądać do 22 października. Organizatorem wystawy jest Starostwo Powia- towe we Wrześni, które zleciło malarce wykonanie kilku prac. rozpierzchną się po świecie zaadopto- wane przez sympatyków malarstwa Anastazji Fietisovej. Ich szczególnym wa- lorem jest to, że namalowała je osoba wyrosła w innej kulturze, w innym świe- cie. Spojrzała na naszą historię, ziemię, na ludzi, których nie ma już wśród nas, i tych, którzy są i tworzą społeczność. To inne spojrzenie skupia się na rze- czywistości, która nas otacza. – Artyst- ka wyróżnia się sposobem malowania, przedstawiania i interpretowania świa- ta. Przyjechała do Wrześni i zobaczyła ją swoimi oczami – mówi Lucyna Lewan- dowska, wrzesińska plastyczka, kura- tor wystawy. Wśród zaprezentowanych prac można podziwiać panoramy miast, zwłaszcza dwa wielkoformatowe obra- zy przedstawiające Wrześnię i Poznań, które przywodzą na myśl średniowiecz- ne płótna dawnych mistrzów. Obra- zy łączą kronikarską precyzję z baśnio- wo-oniryczną wizją artystki. Pejzaże urzekają lekkością i delikatnością god- ną impresjonistów, zaś portrety orygi- nalnością przedstawienia postaci. Świat uwieczniony na obrazach Fietisovej ma w sobie coś nieziemskiego, zamieszkują go bowiem anioły. Wystawa jest formą promocji po- wiatu wrzesińskiego. Towarzyszy jej katalog będący opowieścią o powie- cie zilustrowaną obrazami artystki. Starosta Dionizy Jaśniewicz do- kładnie przedstawił drogę restruk- turyzacji szpitala i prace wokół jego rozbudowy, które trwają od lat dzie- więćdziesiątych, czyli od począt- ku działania samorządu powiato- wego. Koszt rozbudowy oszaco- wano na 60 mln zł. Pozyskane na rozbudowę infrastruktury 35 mln z WRPO pokryje do 75% kosztów kwalifikowanych, czyli tych, któ- re są refundowane przez Unię Eu- ropejską. Żeby zrealizować rozbu- dowę, nadal potrzebne jest dodat- kowe źródło finansowania. Projek- ty były różne, ostatecznie zdecy- dowano się na obligacje na kwotę 23 mln zł. Wyemituje je bank, ciężar ich spłaty spocznie na inwestorze, czyli szpitalu, a całą operację zabez- pieczy powiat. Pieniądze te pokry- ją koszty tzw. niekwalifikowane, na które UE dofinansowania nie przy- znaje – prace przy szpitalnym od- dziale ratunkowym, drogach dojaz- dowych, kanalizacji czy transforma- torze. W drodze przetargu wyłonio- no już wykonawcę rozbudowy, Gru- pę 3J SA. – Rozpoczynamy przedsięwzięcie poważne, odważne, ale realne i skalku- lowane, dające perspektywę sprawne- go funkcjonowania szpitala we Wrze- śni – przekonywał Dionizy Jaśnie- wicz. – Ktoś mógłby powiedzieć: być może to przedsięwzięcie jest zbyt trud- Obligacje na szpital 29 września po raz 52. zebrała się Rada Powia- tu. Podczas sesji porę- czono emisję obligacji na sfinansowanie rozbu- dowy szpitala. ne dla powiatu, być może spółka Szpi- tal Powiatowy nie udźwignie tej in- westycji. Tymczasem w ciągu niespeł- na dziesięciu lat zainwestowaliśmy w szpital 25 milionów 669 tysięcy, z cze- go 15 milionów 448 tysięcy pochodzi- ło ze środków szpitala i powiatu. Radny Włodzimierz Podzerek zwrócił uwa- gę: – Wydaje mi się, że ryzyko i zagroże- nia dla tego przedsięwzięcia są realne. Jesteśmy zależni od budżetu central- nego. Jeśli obecny kryzys będzie trwał, środki uzyskiwane stamtąd na zada- nia własne powiatu mogą być niewy- starczające. Poza tym weźmy pod uwa- gę sytuację samego szpitala – mimo kompetencji prezesa Zbyszka Przybyl- skiego może się okazać, że w tym sys- temie finansowania szpital nie będzie rentowny, zwłaszcza że jest uzależnio- ny od środków z NFZ. Radny Krzysz- tof Wojciechowski miał inne zdanie: – Cieszę się, że sami, niezależnie od ni- kogo, bez żadnych inwestorów z ze- wnątrz będziemy tę inwestycję realizo- wać. Obawy są, to jasne, ale sądzę, że realizacja się uda. Jeśli wziąć pod uwa- gę to, o czym mówił starosta, czyli ile pieniędzy już włożyliśmy w to przedsię- wzięcie, to możemy być spokojni. Pozo- stali radni nie zgłosili uwag do projek- tu, uchwałę przyjęto jednogłośnie. Podczas sesji przewodniczący rady Grzegorz Kaźmierczak poin- formował, że członkowie Rady Po- wiatu złożyli w ustawowym termi- nie oświadczenia majątkowe. Prze- głosowano też między innymi reali- zację projektu „Przebudowa drogi powiatowej Kozubiec-Sarnice-Cze- szewo-Orzechowo” i zdecydowano przyznać gminie Miłosław pomoc fi- nansową na rok 2011 w związku z jej staraniami o środki z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokal- nych. Radni zapowiedzieli prawne regulacje w sprawie handlu dopa- laczami. Dopytywali się też o prze- bieg remontów drogowych na tere- nie powiatu, zwłaszcza przeciągają- cych się robót na ulicy Słowackiego. Jolanta Kubczak z Powiatowego Za- rządu Dróg tłumaczyła, że moder- nizacja drogi Września-Gniezno po- trwa do końca roku, prace na Sło- wackiego mają się skończyć w cią- gu dwóch tygodni. Do końca listo- pada przeciągnie się budowa ron- da na skrzyżowaniu Daszyńskiego i Gnieźnieńskiej. Więcej o restrukturyzacji wrze- sińskiego szpitala na str. 10-11. Anna Mizerka W odrestaurowanej auli obrazy Fietisovej prezentowały się świetnie Anioły z Barda

description

Biuletyn Informacyjny Powiatu Wrzesińskiego

Transcript of Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

w numerze:

Jubileusz ZSP

str. 3

str. 2

str. 18

Rozmowa z Ryszardem Szcześniakiem

Praca na miarę twoich potrzeb

cd. str. 8-9

str. 5

Spółki wodne

Otwarcie świetlicy w Pałczynie

str. 6

Gdzie i kiedy ruszy termomo-dernizacja? Obejmie trzy obiekty: Dom Pomocy Społecznej, Powiato-we Centrum Edukacji Zawodowej i Zespół Szkół Technicznych i Ogól-

Prawie cztery milionyna termomodernizację

Powiat wrzesiński zdobył 3 mln 700 tys. zł na termomo-dernizację budynków użytecz-ności publicznej. W konkursie otrzymał 22 punkty, czyli 71% maksymalnej liczby, i został wybrany do dofi nansowania z Europejskiego Funduszu Roz-woju Regionalnego. W naborze złożono aż 88 wniosków, pie-niądze dostało jedynie 30.

nokształcących (budynek główny, budynek dydaktyczny z salą gimna-styczną i łącznikiem, internat). Inwe-stycja będzie realizowana w latach 2011 i 2012.

Co zostanie zrobione? Budyn-ki dociepli się warstwą styropianu lub wełny mineralnej. Zmodernizo-wana zostanie instalacja centralne-go ogrzewania i ciepłej wody, a na dachu internatu zamontuje się ko-lektory słoneczne. Dofi nansowanie przyznano w ramach działania 3.2, Wielkopolskiego Regionalnego Pro-gramu Operacyjnego na lata 2007-2013.

WRLiFE

Artystka od ponad dwóch lat malu-je ziemię wrzesińską, pokazuje miejsca i ludzi z nią związanych. Powstał impo-nujący cykl kilkudziesięciu prac odda-jących historię i współczesność.

– Dzisiaj możemy po raz pierwszy podziwiać wszystkie te obrazy zgro-madzone w jednym miejscu – po-wiedział Dionizy Jaśniewicz, staro-sta wrzesiński, otwierając wysta-wę – To jedyna taka chwila. Niebawem

Powiat, anioły i 65 obrazów24 września w auli wrzesińskiego liceum odbył się wernisaż

otwierający wystawę malarstwa Anastazji Fietisovej. Sześćdzie-siąt pięć obrazów białoruskiej artystki będzie można oglądać do 22 października. Organizatorem wystawy jest Starostwo Powia-towe we Wrześni, które zleciło malarce wykonanie kilku prac.

rozpierzchną się po świecie zaadopto-wane przez sympatyków malarstwa Anastazji Fietisovej. Ich szczególnym wa-lorem jest to, że namalowała je osoba wyrosła w innej kulturze, w innym świe-cie. Spojrzała na naszą historię, ziemię, na ludzi, których nie ma już wśród nas, i tych, którzy są i tworzą społeczność. To inne spojrzenie skupia się na rze-czywistości, która nas otacza. – Artyst-ka wyróżnia się sposobem malowania, przedstawiania i interpretowania świa-ta. Przyjechała do Wrześni i zobaczyła ją swoimi oczami – mówi Lucyna Lewan-dowska, wrzesińska plastyczka, kura-tor wystawy.

Wśród zaprezentowanych prac można podziwiać panoramy miast, zwłaszcza dwa wielkoformatowe obra-zy przedstawiające Wrześnię i Poznań, które przywodzą na myśl średniowiecz-ne płótna dawnych mistrzów. Obra-zy łączą kronikarską precyzję z baśnio-wo-oniryczną wizją artystki. Pejzaże urzekają lekkością i delikatnością god-ną impresjonistów, zaś portrety orygi-nalnością przedstawienia postaci. Świat uwieczniony na obrazach Fietisovej ma w sobie coś nieziemskiego, zamieszkują go bowiem anioły.

Wystawa jest formą promocji po-wiatu wrzesińskiego. Towarzyszy jej katalog będący opowieścią o powie-cie zilustrowaną obrazami artystki.

Starosta Dionizy Jaśniewicz do-kładnie przedstawił drogę restruk-turyzacji szpitala i prace wokół jego rozbudowy, które trwają od lat dzie-więćdziesiątych, czyli od począt-ku działania samorządu powiato-wego. Koszt rozbudowy oszaco-wano na 60 mln zł. Pozyskane na rozbudowę infrastruktury 35 mln z WRPO pokryje do 75% kosztów kwalifi kowanych, czyli tych, któ-re są refundowane przez Unię Eu-ropejską. Żeby zrealizować rozbu-dowę, nadal potrzebne jest dodat-kowe źródło fi nansowania. Projek-ty były różne, ostatecznie zdecy-dowano się na obligacje na kwotę 23 mln zł. Wyemituje je bank, ciężar ich spłaty spocznie na inwestorze, czyli szpitalu, a całą operację zabez-pieczy powiat. Pieniądze te pokry-ją koszty tzw. niekwalifi kowane, na które UE dofi nansowania nie przy-znaje – prace przy szpitalnym od-dziale ratunkowym, drogach dojaz-dowych, kanalizacji czy transforma-torze. W drodze przetargu wyłonio-no już wykonawcę rozbudowy, Gru-pę 3J SA.

– Rozpoczynamy przedsięwzięcie poważne, odważne, ale realne i skalku-lowane, dające perspektywę sprawne-go funkcjonowania szpitala we Wrze-śni – przekonywał Dionizy Jaśnie-wicz. – Ktoś mógłby powiedzieć: być może to przedsięwzięcie jest zbyt trud-

Obligacje na szpital29 września po raz 52.

zebrała się Rada Powia-tu. Podczas sesji porę-czono emisję obligacji na sfinansowanie rozbu-dowy szpitala.

ne dla powiatu, być może spółka Szpi-tal Powiatowy nie udźwignie tej in-westycji. Tymczasem w ciągu niespeł-na dziesięciu lat zainwestowaliśmy w szpital 25 milionów 669 tysięcy, z cze-go 15 milionów 448 tysięcy pochodzi-ło ze środków szpitala i powiatu. Radny Włodzimierz Podzerek zwrócił uwa-gę: – Wydaje mi się, że ryzyko i zagroże-nia dla tego przedsięwzięcia są realne. Jesteśmy zależni od budżetu central-nego. Jeśli obecny kryzys będzie trwał, środki uzyskiwane stamtąd na zada-nia własne powiatu mogą być niewy-starczające. Poza tym weźmy pod uwa-gę sytuację samego szpitala – mimo kompetencji prezesa Zbyszka Przybyl-skiego może się okazać, że w tym sys-temie fi nansowania szpital nie będzie rentowny, zwłaszcza że jest uzależnio-ny od środków z NFZ. Radny Krzysz-tof Wojciechowski miał inne zdanie: – Cieszę się, że sami, niezależnie od ni-kogo, bez żadnych inwestorów z ze-wnątrz będziemy tę inwestycję realizo-wać. Obawy są, to jasne, ale sądzę, że realizacja się uda. Jeśli wziąć pod uwa-gę to, o czym mówił starosta, czyli ile pieniędzy już włożyliśmy w to przedsię-wzięcie, to możemy być spokojni. Pozo-stali radni nie zgłosili uwag do projek-tu, uchwałę przyjęto jednogłośnie.

Podczas sesji przewodniczący rady Grzegorz Kaźmierczak poin-formował, że członkowie Rady Po-wiatu złożyli w ustawowym termi-nie oświadczenia majątkowe. Prze-głosowano też między innymi reali-zację projektu „Przebudowa drogi powiatowej Kozubiec-Sarnice-Cze-szewo-Orzechowo” i zdecydowano przyznać gminie Miłosław pomoc fi -nansową na rok 2011 w związku z jej staraniami o środki z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokal-

nych. Radni zapowiedzieli prawne regulacje w sprawie handlu dopa-laczami. Dopytywali się też o prze-bieg remontów drogowych na tere-nie powiatu, zwłaszcza przeciągają-cych się robót na ulicy Słowackiego. Jolanta Kubczak z Powiatowego Za-rządu Dróg tłumaczyła, że moder-nizacja drogi Września-Gniezno po-

trwa do końca roku, prace na Sło-wackiego mają się skończyć w cią-gu dwóch tygodni. Do końca listo-pada przeciągnie się budowa ron-da na skrzyżowaniu Daszyńskiego i Gnieźnieńskiej.

Więcej o restrukturyzacji wrze-sińskiego szpitala na str. 10-11.

Anna Mizerka

W odrestaurowanej auli obrazy Fietisovej prezentowały się świetnie

Anioły z Barda

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl2 Aktualności 8 października 2010

Zgodnie z samorządową ordynacją wyborczą premier RP Donald Tusk ogłosił termin wyborów samorządowych. Pierwsza tura odbędzie się 21 listopada, ewentualna dru-ga – w przypadku wyborów prezydentów, burmistrzów i wójtów – 5 grudnia 2010 r.

Mieszkańcy powiatu wrzesińskiego będą wybierać przedstawicieli do rad gmin, powiatu oraz sejmiku województwa wielkopolskiego, a także, zgodnie z miej-scem zamieszkania, burmistrzów Miłosławia, Nekli, Pyzdr i Wrześni oraz wój-ta Kołaczkowa.

Wybory samorządowe 21 listopada

Na uroczystości gościli marszałek Województwa Wielkopolskiego Ma-rek Woźniak, członek Zarządu Wo-jewództwa Wielkopolskiego Krysty-na Poślednia, starosta Dionizy Ja-śniewicz, burmistrz Miłosławia Zbi-gniew Skikiewicz oraz radni powia-tu, radni gminy Miłosław i zasłuże-ni mieszkańcy wsi. – Nasza świetlica odzyskała świetność prawie w 25-le-cie swojego powstania – mówiła Zo-fi a Przybylska, sołtys Pałczyna, wita-jąc gości. – Pierwsze ofi cjalne otwarcie odbyło się 17 stycznia 1986 roku. Przez ten czas każdy sołtys starał się podno-sić standard tego miejsca. To, co widzi-my dziś, jest efektem pracy i stanowczo-ści w dążeniu do celu wielu ludzi – pod-kreśliła.

Świetlicę wyremontowano ze środków pozyskanych z Urzędu Mar-szałkowskiego. – Otrzymaliśmy oko-ło 500 tysięcy złotych. Za te pieniądze przeprowadzono termomoderniza-cję budynku, wymieniono część okien i drzwi, oświetlenie. Powstał także plac zabaw i parking przy świetlicy – in-formuje sołtys Przybylska. – Widać, że uzyskane pieniądze są dobrze wy-

Świetlica jak nowa18 września w Pałczynie od-

było się uroczyste otwarcie wyre-

montowanej świetlicy wiejskiej.

korzystane – chwalił marszałek Woź-niak. – Życzę wszystkim mieszkańcom, aby ten obiekt służył im jak najlepiej i żeby czuli się tu jak u siebie.

W świetlicy znajdują się dwie sale: mniejsza, ze stanowiskami komputerowymi, i duża – bankie-towa. Panie z Koła Gospodyń Wiej-skich najbardziej cieszy doskona-le wyposażona kuchnia. – Jesteśmy bardzo zadowolone z pracy sołtys, nie wyobrażamy sobie, żeby ktoś inny pełnił tę funkcję – podkreślały miesz-kanki Pałczyna, które przygotowały poczęstunek dla gości. Rada sołec-

ka planuje organizować w świetlicy imprezy dla mieszkańców, a także wynajmować salę. Uzyskane w ten sposób środki będą przeznaczone na zakup sprzętów do świetlicy.

– Chciałbym pogratulować wszystkim, którzy pracowali, byśmy mogli podziwiać odnowioną świe-tlicę – mówił Dionizy Jaśniewicz. – Dzisiejsze spotkanie jest przykładem, że wszystko rozpoczyna się od inicja-tywy ludzi, którzy są gotowi zmobili-zować społeczność lokalną – podsu-mował starosta.

Joanna Goździewicz

Goście honorowi podziwiali serce świetlicy, czyli kuchnię

– Przez długie lata wiedzę o agre-sji i zbrodniach radzieckich starano się zataić, przeinaczać i na rozmaite spo-soby fałszować. Spotykając się tu i te-raz chcemy przywrócić zapomniane prawdy, podać fakty, a poległym, za-mordowanym i prześladowanym od-

Rocznica sowieckiej napaści17 września wrześnianie upamiętnili kolejną, 71. rocznicę najazdu Armii Czerwonej na Polskę. Obcho-

dy rozpoczęła uroczysta msza święta odprawiona w kościele farnym. Po nabożeństwie zebrani udali się

na cmentarz przy ulicy Gnieźnieńskiej, pod pomnik katyński, gdzie odbyła się główna część ceremonii.

dać należną im część i uszanowanie – powiedział prowadzący uroczy-stość Bolesław Święciochowski, pre-zes Wrzesińskiego Towarzystwa Kul-turalnego.

– Kolejna rocznica noża wbitego w plecy Rzeczypospolitej, wydarzeń przez

Uroczystość to lekcja historii dla młodzieży

całe dziesięciolecia przemilczanych. So-wiecka napaść na Polskę była owocem paktu Ribbentrop-Mołotow zawarte-go w Moskwie 23 sierpnia 1939 roku, a więc zanim padły jeszcze pierwsze strzały II wojny światowej – podkreślał w swym referacie Michał Gajda, na-uczyciel historii z Zespołu Szkół Tech-nicznych i Ogólnokształcących.

W trakcie ceremonii młodzież z ZSTiO zaprezentowała interesują-cą część artystyczną. Zwieńczeniem uroczystości było złożenie kwiatów na katyńskiej mogile i wspólne od-śpiewanie Roty.

Na obchody przybyli reprezen-tanci różnych wrzesińskich środo-wisk: przedstawiciele władz samo-rządowych, duchowni, kombatanci, członkowie Rodziny Katyńskiej, de-legacja Związku Sybiraków, przed-stawiciele organizacji społecznych, politycznych, kulturalnych i zawo-dowych, delegacje szkół i instytu-cji oraz poczty sztandarowe. Uro-czystość zorganizowali: burmistrz Wrześni, WTK i Unia Wrześnian.

Beata Anna Święcicka

Payallar to miasteczko na Riwie-rze Tureckiej oddalone o 16 km od znanego kurortu Alanya. Od jego południowej strony ciągnie się stu-kilometrowa linia brzegowa Mo-rza Śródziemnego, a na północy rozciągają się góry Taurus. Gmi-na Payallar liczy około siedmiu ty-sięcy mieszkańców. Utrzymują się oni przede wszystkim z rolnictwa, a także turystyki.

Od wielu lat Turcja, której nieca-łe 5% terytorium leży w Europie, bez-skutecznie puka do drzwi Unii Euro-pejskiej. Ten muzułmański kraj na-potyka na ogromny opór wewnętrz-ny – obawy znacznej części Turków przed kulturą i gospodarką Zachodu – i zewnętrzny, bo wiele państw Unii (szczególnie Niemcy i Francja) jest niechętnych wschodniej cywilizacji.

Miłosław otwiera się na TurcjęJarosław Sobczak, przewodniczący miłosławskiej Rady Miejskiej,

i Henryk Przykłota, gminny skarbnik, pojechali do Turcji. Podczas wi-

zyty trwającej od 9 do 15 sierpnia podpisali list intencyjny o przyjaź-

ni i współpracy między gminami Miłosław i Payallar.

Kontakty z samorządami, organiza-cjami społeczno-kulturalnymi i go-spodarczymi z UE mają z jednej stro-ny przekonać Turków do sensowno-ści członkostwa we wspólnocie, z drugiej skłonić społeczeństwa euro-pejskie do pozbycia się uprzedzeń.

W ostatnim czasie Turcja, państwo, które nigdy nie uznało rozbiorów Pol-ski, właśnie u nas szuka sprzymierzeń-ców dla projektu wstąpienia do Unii. Stąd zaproszenie skierowane do gmi-ny Miłosław w celu nawiązania part-nerstwa z gminą Payallar. Jego inicja-torem był Aziz Sahin, prezydent Plat-formy Polsko-Tureckiego Stowarzysze-nia Przyjaźni i Biznesu. Miłosławska de-legacja podpisała list intencyjny i spo-tkała się z burmistrzem Antalii, która jest stolicą tureckiego województwa.

Jarosław Sobczak

Burmistrz Abdullah Ozturk wraz z radnymi przekazuje fl agę miłosławskiej delegacji

Młodzież biorąca udział w zaję-ciach świetlicowych we wsi Gorzyce postanowiła przypomnieć o 71. rocz-nicy napaści ZSRR na Polskę. Wie-czór poświęcony Golgocie Wscho-du z udziałem zaproszonych go-ści, przede wszystkim rodziców, od-był się 21 września. Młodzież przy-

Gorzyce pamiętały o 17 września

gotowywała się do części artystycz-nej z wielkim zaangażowaniem. Były dekoracje przedstawiające mogiły z brzozowymi krzyżami i płonocą-ce znicze, wspólne śpiewanie patrio-tycznych pieśni. Przypomniano rów-nież podstawowe fakty historyczne.

Sylwia Nowak-Koźma

Golgota Wschodu w interpretacji dzieci

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Oświata 38 października 2010

Święto szkoły zaplanowano na sło-neczną sobotę, 18 września. Obchody przebiegły w podniosłej atmosferze – najpierw msza w kościele pod we-zwaniem św. Jadwigi, potem ofi cjalna uroczystość na przyszkolnym placu. Przyjechało wielu gości – Krystyna Po-ślednia, członek Zarządu Wojewódz-twa Wielkopolskiego, Tomasz Kałuż-ny, burmistrz Miasta i Gminy Wrze-śnia – absolwent tej szkoły, przedsta-

Jubileusz na wojskowoRocznicę 60-lecia Zespołu

Szkół Politechnicznych uczczo-

no patriotyczną uroczystością

oraz zjazdem absolwentów.

wicielie władz samorządowych, du-chowieństwa oraz wicekurator oświa-ty w Poznaniu Hanna Rajcic-Mergler. Z Niemiec przybył Burkhard Drake, poprzedni landrat Wolfenbüttel, Hen-

ning Heuschmann, emerytowany dy-rektor szkoły zawodowej, i Klaus We-nzel. Oprócz kadry pedagogicznej i uczniów w spotkaniu wzięli udział ab-solwenci, wśród nich pułkownik An-drzej Górnicki, zastępca dowódcy 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu, i podpułkownik Piotr Mi-łończyk. Za ich sprawą, a także przez wzgląd na patronów szkoły – bohate-rów Monte Cassino, uroczystość mia-ła wojskową oprawę. Zapewniła ją kompania reprezentacyjna Wojsk Lot-niczych z Powidza oraz Orkiestra Re-prezentacyjna Sił Powietrznych z Ko-szalina.

– Minęły trzy lata działalności Wrze-sińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wie-ku, weszliśmy w wiek przedszkolaka – podkreślił Paterka, zaczynając spra-wozdanie. W poprzednim roku aka-demickim uczelnia miała 247 słucha-czy. Odbyło się 38 wykładów plenar-nych na różne tematy, 24 razy spo-tkała się sekcja regionalna, zorganizo-wano 20 wypraw krajoznawczych po Wielkopolsce, kilkudniowe wyciecz-

Uniwersytet Trzeciego Wieku awansował na przedszkolaka

22 września we Wrzesiń-

skim Ośrodku Kultury na ze-

braniu sprawozdawczo-wybor-

czym Wrzesińskiego Uniwersyte-

tu Trzeciego Wieku obradowało

161 studentów-seniorów. Prezes

Eugeniusz Paterka podsumował

trzy lata istnienia stowarzysze-

nia. Wybrano nowy zarząd.

ki po kraju, a także do Lwowa i Wied-nia, były wyjazdy do fi lharmonii, ope-ry, teatru oraz wieczory poetyckie w ramach sekcji spotkań z kulturą. Stu-denci uczestniczyli w lekcjach języ-ka angielskiego i niemieckiego, uczy-li się obsługi komputera, ale też brali udział w rajdach rowerowych – prze-jechano w sumie ponad trzy tysiące kilometrów. Największym zaintereso-waniem cieszył się fi tness w wodzie i nauka pływania, pilates, rytmika i ta-niec z choreoterapią oraz nordic wal-king. Eugeniusz Paterka został preze-sem na kolejną kadencję. Zapowie-dział kontynuację pracy w dotychczas istniejących sekcjach, a także powsta-nie nowych kół zainteresowań: gene-alogicznego i teatralnego.

WUTW

Wychowankowie Ośrodka Wspo-magania Dziecka i Rodziny w Kołacz-kowie zajęli pierwsze miejsce w kon-kursie zorganizowanym przez Ra-dio Merkury. Chodziło o przedsta-wienie ciekawego miejsca w Wielko-polsce. Za opowieść o Kołaczkowie,

Dzieci z OWDiR-u zwyciężyływ konkursie Radia Merkury

w którym żył i tworzył Władysław Sta-nisław Reymont, otrzymali profesjo-nalny rower górski. Delegacja dzieci pojechała do Poznania po odbiór na-grody, zwiedziła studia nagraniowe i przy okazji nagrała swoją audycję.

OWDiR

Uczniowie Zespołu Szkół im. Janusza Korczaka we Wrześni 22 września pożegnali lato w Biskupi-

nie podczas festynu „Ruś znana i nieznana”.

Festyn archeologiczny

Było dużo o kulturze Ukraińców, Białorusinów i Rosjan, swoje umie-jętności prezentowali zaproszeni rze-mieślnicy, nasi wschodni sąsiedzi. Do tańca przygrywały zespoły muzy-ki dawnej. Organizatorzy przygoto-wali inscenizacje ważnych momen-tów w dziejach Rusi. Uczniowie z za-ciekawieniem obserwowali codzien-ne obozowe życie wypełnione ćwi-czeniami, przygotowaniem posiłków, szyciem strojów i wykonywaniem na-rzędzi. Największe poruszenie wywo-łała zainscenizowana bitwa między Rusinami a wojami piastowskimi.

ZSS

Centrum Zasobów Dydaktycznych przy Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych zaprasza wszystkich nauczycieli języka angielskiego

na konsultacje oraz warsztaty metodyczne

8 i 22 października, godz. 15.00-17.00 English with Września County5, 19 listopada, godz. 15.00-17.00 Pronunciation Games

10, 19 grudnia, godz. 15.00-17.00 Traditions and Customs14, 28 stycznia, godz. 15.00-17.00 Spotkania i rozmowy z rodzicami

Konsultanci metodyczni Centrum:- przedszkola, szkoły podstawowe klasy 1-3: Urszula Kropaczewska tel. 607 615 074,

email: [email protected] szkoły podstawowe klasy 4-6: Justyna Jerzewska, tel. 724 751 975, email: [email protected]

- gimnazja: Natalia Szygenda, tel. 695 422 768, email: [email protected] szkoły ponadgimnazjalne: Mariusz Głowacki, tel. 667 924 704, email: [email protected]

Dyrektor Bogdan Nowak z szacunkiem przyjmuje nowy sztandar szkoły

Studenci nie mogą doczekać się pierwszych zajęć

Dyrektor Bogdan Nowak wrę-czył pamiątkowe statuetki osobom zasłużonym dla historii szkoły. – Po-kazujemy młodym ludziom, że o hi-storii trzeba pamiętać i ją pielęgno-

wać – powiedział. Okrągły jubileusz był też okazją do ufundowania no-wego sztandaru. Przekazał go Jan Nowak reprezentujący fundatorów. Zaapelował do uczniów: – Nigdy nie zapomnijcie o wartościach, które sta-nowią istotę naszego życia. Wierni im byli patroni szkoły.

Krystyna Poślednia w swoim przemówieniu podkreśliła, że ZSP idzie z duchem czasu: – Jesteście wy-różniającą się szkołą na tle wojewódz-twa wielkopolskiego, pokazujecie, jak szybko można reagować na zmienia-jący się rynek pracy. Kilka lat temu pa-nowała moda na szkoły ogólnokształ-cące, a jednak wykształcenie technicz-ne okazało się najważniejsze. Chcemy zachęcać młodzież do wstępowania do takich właśnie szkół.

Program obchodów miał wybitnie

patriotyczny charakter. Przypomniano o obchodzonej dzień wcześniej rocz-nicy sowieckiego najazdu odczytując apel poległych. Bohaterska walka w obronie ojczyzny była też tematem wy-stępu uczniów. Starosta Dionizy Jaśnie-wicz, pułkownik Andrzej Górnicki i Iza-bela Kwiatkowska odsłonili pamiątko-wą tablicę poświęconą patronom szko-ły, natomiast żołnierskie i młodzieżowe delegacje złożyły kwiaty pod pomni-kiem 68. pułku piechoty oraz na grobie

Edwarda Jakubowskiego, nauczycie-la, który brał udział w bitwie pod Mon-te Cassino. Całości dopełniła salwa ho-norowa oddana przez kompanię repre-zentacyjną.

Na tym jednak nie koniec – święto-wano do późna. Nauczyciele i absol-wenci mogli nacieszyć się swoim to-warzystwem i powspominać minione lata na wieczornym balu w restauracji.

Ewa Konarzewska-Michalak

Kompania reprezentacyjna wojsk lotniczych z Powidza

Surowe życie obozowe w Biskupinie

Przymiarki do pracy radiowca

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl4 Fundusze unijne 8 października 2010

Wrzesiński PUP złożył wniosek w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Po-znaniu o dofi nansowanie z Europej-skiego Funduszu Społecznego – pro-jekt Pomocna dłoń II. Chodziło o uła-twianie dostępności usług pośrednic-twa pracy i poradnictwa zawodowe-go i zwiększenie liczby personelu akty-wizującego osoby bezrobotne. Zada-

O realizacji projektu Pomocna dłoń IIRecesja na światowych rynkach nie ominęła także Polski. Przed

przystąpieniem do realizacji projektu Pomocna dłoń II, w maju

2009 roku, w Powiatowym Urzędzie Pracy we Wrześni zareje-

strowanych było w 3 747 osób, co oznaczało wzrost bezrobocia o

24,5% w porównaniu z majem 2008. Najczęściej bez pracy pozo-

stawały osoby z wykształceniem gimnazjalnym oraz zasadniczym

zawodowym – 60%. Nie pracowało 2  215 kobiet (59,1% wszyst-

kich bezrobotnych).

nie to było celem projektu opracowa-nego w ramach Programu Operacyj-nego Kapitał Ludzki, Poddziałanie 6.1.2 Wsparcie powiatowych i wojewódzkich urzędów pracy w realizacji zadań na rzecz aktywności zawodowej osób bez-robotnych w regionie. Podczas rekru-tacji pilnowano, by nie dochodziło do dyskryminacji ze względu na płeć. Do

końca 2011 roku przewidziano zatrud-nienie dwóch pośredników pracy i do-radcy zawodowego, którzy od ubie-głego roku uczestniczą w projekcie. Jego wartość wynosi ponad 324 tys. zł, wysokość dofi nansowania – 276 tys. zł. Wymagany wkład własny wniosko-dawcy to 15% kosztu projektu.

Eugeniusz Wiśniewski

Akademia Słońca to projekt edu-kacyjno-promocyjny skierowany do Wielkopolan, którego celem jest pod-niesienie świadomości w zakresie sto-sowania odnawialnych źródeł energii. Cykl szkoleń ma przybliżyć tę tematy-kę na przykładzie kolektorów słonecz-nych. Odbywają się one we współpra-cy z piętnastoma jednostkami samo-rządowymi. – Mieszkańcom Wielkopol-ski brakuje informacji na temat odna-wialnych źródeł energii, przedstawio-

W stronę słońca27 września w sali konferencyjnej Powiatowego Urzędu Pracy

we Wrześni odbyło się bezpłatne szkolenie na temat kolektorów sło-

necznych. Przedsięwzięcie realizowane jest w ramach wielkopolskiego

projektu Akademia Słońca. Organizatorem była grupa GTT Synergy

i Starostwo Powiatowe. W spotkaniu uczestniczyli członkowie Komisji

Rozwoju Lokalnego Rady Powiatu we Wrześni.

nych w sposób przystępny dla szerokie-go grona odbiorców – uważa Krzysz-tof Frąszczak, koordynator projektu. – Trzeba pamiętać, że temat nie jest ła-twy. Dlatego też staramy się, żeby wykła-dy w sposób zwięzły i zrozumiały przed-stawiały zagadnienie.

Do udziału w projekcie zaproszo-no Arkadiusza Stablę, konsultanta ds. energii z dziesięcioletnim doświadcze-niem, który zaznajamiał z tematyką so-larną, dzięki czemu uczestnicy szkole-

nia mogli dowiedzieć się, jak działają kolektory słoneczne, jaki wpływ mają na środowisko, co dzięki ich zastoso-waniu zyskuje użytkownik. Przybyłym przekazano także informację na temat źródeł fi nansowania przedsięwzięcia. Narodowy Fundusz Ochrony Środowi-ska i Gospodarki Wodnej przewiduje 45% dofi nansowania do kredytów na montaż i zakup zestawów solarnych, jednak kolektory mogą służyć tylko do podgrzewania bieżącej wody, co wy-klucza na przykład podgrzewanie ba-senów. – Dofi nansowanie to obejmu-je kwotę do 2 500 złotych za m² kolek-tora. Przykładowo, jeżeli rodzina cztero-osobowa potrzebuje 4 m², to może liczyć na dofi nansowanie do ok. 4 500 zł. Trze-ba jednak pamiętać, że to dotacja, więc konieczne jest zapłacenie podatku. Re-asumując w rozliczeniu dochodzi do 30-35% realnego zwrotu kosztów – mówi Frąszczak. Podczas spotkania wyświe-tlony został fi lm instruktażowy poka-zujący montowanie kolektorów sło-necznych.

Organizatorem programu jest gru-pa GTT Synergy, która we współpracy z jednostkami samorządowymi zarzą-dza projektem. – Obejmujemy zasię-giem województwo wielkopolskie. Do tej pory odwiedziliśmy Poznań, Gostyń, Śrem, Wolsztyn, Łobżenicę, Wągrowiec, Szamotuły Nowy Tomyśl. Przed nami Gniezno, Konin, Pleszew, Słupca, i Środa Wielkopolska – mówi Frąszczak.

Beata Anna Święcicka

W szkoleniu brało udział ponad 30 osób zainteresowanychzastosowaniem odnawialnych źródeł energii

Fundusz Jeremie to odpowiedź na ogromne zainteresowanie przed-siębiorców konkursami, które uru-chamiane są na dotacje bezzwrot-ne w ramach Wielkopolskiego Re-gionalnego Programu Operacyjne-go. Ograniczona pula środków w ra-mach takich konkursów powodu-je, że nie wszyscy przedsiębiorcy z pozytywnie ocenionymi wnioska-mi o dofi nansowanie mogli podpi-sać umowy. Głównymi benefi cjen-

JEREMIE – szansa dla fi rmJeremie to wspólna inicjaty-

wa Komisji Europejskiej i Europej-

skiego Funduszu Inwestycyjnego,

która ma poprawić dostęp sek-

tora przedsiębiorstw do pienię-

dzy unijnych. Menadżerem Fun-

duszu Jeremie jest Bank Gospo-

darstwa Krajowego, który wyło-

nił już pierwszych tzw. pośredni-

ków fi nansowych. Za pomocą po-

życzek i poręczeń kredytów ban-

kowych fi nansują oni rozwój sek-

tora MSP w Wielkopolsce.

tami funduszu Jeremie są ci, którzy nie otrzymali dofi nansowania w for-mie dotacji albo nie mają dostępu do bankowych linii kredytowych (ze względu np. na brak wystarczającej historii kredytowej, zabezpieczeń, początkowej fazy działalności fi rmy).

Do dyspozycji przedsiębiorców jest łącznie 501,3 mln zł. Władze wo-jewództwa wielkopolskiego szacu-ją, że do 2015 roku z funduszu Jere-mie skorzysta w Wielkopolsce około 7 300 fi rm. Wielkopolscy pośrednicy fi nansowi, do których już można się zwrócić o wsparcie, to Fundusz Roz-woju i Promocji Województwa Wiel-kopolskiego SA (www.fripww.pl), Jarociński Fundusz Poręczeń Kre-dytowych (www.jfpk.jarocin.com.pl), Stowarzyszenie Ostrzeszowskie Centrum Przedsiębiorczości (www.socp.org.pl), Fundacja Kaliski In-kubator Przedsiębiorczości (www.kip.kalisz.pl), Wielkopolska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości Sp. z o. o. (www.warp.org.pl).

WRLiFE

Projekty zgłoszone do konkursu „Pięknieje wielkopolska wieś”, zgod-nie z zasadami realizacji Programu Wielkopolska Odnowa Wsi, winny dotyczyć jednego lub więcej wy-mienionych zagadnień:

- remontu, wyposażenia obiek-tów publicznych pełniących funk-cje rekreacyjne, sportowe, społecz-no-kulturalne, w tym świetlic i do-mów kultury, z wyłączeniem szkół, przedszkoli i żłobków,

- przebudowy, remontu, oznako-wania szlaków rowerowych, pieszych, miejsc rekreacji, placów zabaw służą-cych do użytku publicznego,

- przebudowy, remontu lub wypo-sażenia obiektów małej architektury, obiektów sakralnych (wpisanych do rejestru zabytków lub objętych woje-wódzką ewidencją zabytków),

- porządkowania terenów zielo-nych, parków lub innych miejsc wy-poczynku,

- zakupu towarów służących przedsięwzięciom związanym z kul-tywowaniem tradycji społeczności lo-kalnych oraz tradycyjnych zawodów,

- zagospodarowania zbiorników i cieków wodnych na cele rekreacyj-ne lub poprawiające estetykę miej-scowości,

- przygotowania projektów stron internetowych promujących wieś i jej tradycje,

- organizacji imprez promują-cych ideę odnowy wsi w wymiarze co najmniej regionalnym (w szcze-

Pięknieje wielkopolska wieś

gólności festynów, zawodów, kon-kursów, turniejów),

- wydawania ulotek promujących miejscowość poprzez ideę odnowy wsi,

- przeprowadzenia szkoleń zwią-zanych z problematyką odnowy wsi.

Podmiotami uprawnionymi do składania ofert/wniosków są organi-zacje pozarządowe prowadzące sta-tutową działalność w dziedzinie obję-tej konkursem. Wnioski wraz z załącz-nikami należy przesłać lub złożyć oso-biście w terminie do 22 października 2010 r. w Departamencie Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich w pok. 316 (III p.) przy ul. Kościuszki 95 w Po-znaniu (kod pocztowy 61-716).

Wszelkie informacje dotyczące konkursu, wymaganych dokumen-tów, kryteriów wyboru wniosków, za-sad przyznawania dotacji, wzory dru-ków dostępne są na stronie www.bip.umww.pl (Otwarty konkurs ofert/Rol-nictwo i Obszary Wiejskie). Szczegóło-wych informacji udziela również Od-dział Wdrażania Programów Samo-rządu Departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich pod nu-merem tel. 61 854 13 26.

WRLiFE

Do czego służą kolektory sło-neczne i jak działają?

Kolektory wykorzystują energię sło-neczną do produkcji energii cieplnej. Ich działanie jest bardzo proste. Po-wierzchnia kolektora pokryta tzw. ab-sorberem nagrzewa się pod wpływem padających promieni słonecznych. Płyn solarny przepływający przez wplecione w absorber rurki odbiera z niego ciepło i „niesie” je do zbiornika, w którym ogrzewa wodę. Ta, podgrzana do temperatury nawet 70ºC wpompo-wywana jest do instalacji grzewczych. Ochłodzony płyn solarny wędruje za pośrednictwem pompy z powrotem do kolektora słonecznego, gdzie znów jest ogrzewany. I tak cykl się powtarza.

W polskim klimacie ze słońcem bywa różnie. Czy w związku z tym korektory są w stanie zgromadzić potrzebną ilość energii słonecznej?

Rozmowa z Krzysztofem Frąszczakiem, właścicielem grupy GTT Synergy, koordynato-rem projektu Akademia Słońca

Ujarzmić energię?W kolektorach słonecznych stosuje się

wysokoselektywną powłokę absorbującą promienie słoneczne. Oznacza to, że po-trafi ą one uzyskać ciepło nie tylko z pro-mieniowania słonecznego padającego na nie bezpośrednio, ale również z pro-mieniowania rozproszonego, czyli nawet wtedy, gdy nam wydaje się, że jesteśmy w cieniu.

Czy ta forma pozyskiwania energii jest opłacalna? Jakiego rzędu oszczędności możemy się spodziewać?

Optymalnie dobrana i właściwie zaprojektowana oraz wykonana in-stalacja słoneczna pozwala zmniej-szyć roczne koszty ogrzewania ciepłej wody o ok. 60%. W okresie najwięk-szej wydajności (kwiecień – wrzesień) pokrywa ona średnio 95% zapotrze-bowania na ciepłą wodę. Należy mieć również na uwadze fakt, że zastoso-

wanie solarów do ogrzewania wody zmniejsza obciążenie kotła, dzięki czemu można dłużej cieszyć się jego niezawodną pracą. Istotny jest rów-nież aspekt środowiskowy. Energia słoneczna jest całkowicie ekologicz-na, a jednocześnie łatwo dostępna.

RozmawiałaBeata Anna Święcicka

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Rolnictwo 58 października 2010

ARiMR prowadzi wielotorową działalność. Jako akredytowana agencja płatnicza przekazuje rolni-kom środki unijne i krajowe (dopła-ty do oprocentowania kredytów in-westycyjnych). Instytucja ta również zgodnie z unijnymi normami reje-struje oznakowane zwierzęta go-spodarskie, co gwarantuje produk-cję bezpiecznej żywności.

Agencja realizuje obecnie programy z trzech źródeł: Płatności bezpośrednie, Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na latach 2007-2013 i Program Ryby 2007-2013. Pierwszy z nich obejmu-je działanie dopłaty bezpośrednie – do każdego hektara rolnik może uzyskać dopłatę za utrzymywanie go w dobrej kulturze rolnej. W powiecie wrzesińskim korzysta z nich 2 700 rolników. Sporym

ARiMR przyjmujewnioski rolników

W dzisiejszych czasach więk-szość rolników korzysta z do-fi nansowania. Rozwijające się i unowocześniane gospodarstwa, a także wiejskie fi rmy mogą liczyć na pomoc, w której pośredniczy Agencja Restrukturyzacji i Mo-dernizacji Rolnictwa.

zainteresowaniem cieszy się PROW ofe-rujący różnorakie formy dofi nansowa-nia. – W PROW 2004-2006 i PROW 2007-2013 podstawą są programy rolno-śro-dowiskowe – informuje Józef Szafarek, kierownik Biura Powiatowego ARiMR we Wrześni. – Korzysta z nich 600 bene-fi cjentów, natomiast z działania wspie-ranie gospodarowania na obszarach o niekorzystnych warunkach gospodaro-wania (ONW) – 1 300. Dużo wniosków złożono na renty strukturalne i młodego rolnika, wykorzystano 110% przynależ-nej puli! Powiat wrzesiński przoduje pod względem składanych wniosków w wo-jewództwie, a nawet w kraju. Wiele wnio-sków wpłynęło na pakiet rolnictwo zrów-noważone, stawka 360 złotych na hektar okazała się bardzo atrakcyjna, mimo że ten program przewiduje przeprowadze-nie dokładnej analizy gleby i zaplanowa-nia płodozmianu na następnych pięć lat.

Rolnicy nieufnie podchodzą do za-lesiania gruntów rolnych i nieużytków oraz korzystania z usług doradczych. Z pierwszego otrzymało wsparcie je-dynie 15 osób. – Brakuje odpowied-nich gruntów. Rolnicy twierdzą, że bar-dziej im się opłaca uprawa niż zalesia-

nie. Do tego grunt musi być w planie za-gospodarowania przestrzennego gmi-ny jako grunt pod zalesienie – tłuma-czy Szafarek. – Natomiast do usług do-radczych rolnicy nie są przekonani. W zeszłym roku zgłosiło się czterech rolni-ków. Program jest wymagający, dorad-cy przygotowują projekt gospodarowa-nia, który spełniałby wymogi wzajem-nej zgodności. Określają stan sanitarny, plany nawozowe, warunki utrzymania dobrej kultury rolnej – to plan na lata. Ważne jednak, żeby rolników edukować, pokazywać im możliwości oferowane przez programy. Przed rozpoczęciem na-boru spotykamy się z mieszkańcami wsi, informujemy ich też za pośrednictwem mediów.

Wnioski można pobrać ze strony in-ternetowej (www.arimr.gov.pl), ale naj-częściej rolnicy osobiście przychodzą do biura powiatowego. Na miejscu rol-nik zapoznaje się ze szczegółowymi kryteriami i warunkami. Pomocą w wy-pełnianiu formularzy służy Ośrodek Do-radztwa Rolniczego oraz prywatne fi r-

my doradcze. – Gospodarstwa różnią się, do każdego wniosku podchodzimy indy-widualnie – zapewnia Józef Szafarek. – Od bieżącego roku są ujednolicone, co oznacza, że w jednym dokumencie moż-na aplikować o dopłaty obszarowe i płat-ności PROW (rolno środowiskowe i ONW). Jest to znaczne ułatwienie dla rolników. – Dzięki temu jeśli zdarzą się nieścisłości, coś trzeba uzupełnić, wnioskujący przy-chodzi do biura tylko raz i nanosi popraw-ki od razu we wszystkich formularzach – mówi Monika Mikołajczak, naczelnik Wydziału Działań Społecznych, Środo-wiskowych i Płatności Bezpośrednich.

Identyfi kacja i Rejestracja Zwie-rząt (IRZ) stanowi osobny dział każ-dego powiatowego biura ARiMR. – To bardzo skrupulatny i dokładny sys-tem – mówi Łukasz Dębicki, naczelnik odpowiedzialny za ten dział. – Każde nowo narodzone zwierzę musi być w nim ujęte, gospodarz dostaje dla niego specjalny paszport. Razem z inspekcją weterynaryjną przeprowadzamy kon-trolę – sprawdzamy dokumenty, kolczy-ki, księgę rejestracji. Liczba sztuk zwie-rząt w gospodarstwie musi odpowia-dać temu, co widnieje w dokumentach. Najwięcej niezgodności pojawia się w transakcjach sprzedaży. Data kupna i sprzedaży podana przez rolnika i po-średnika musi być taka sam. – Kiedyś

wymagano jedynie podpisu obu stron. Teraz przepisy zaostrzono, wszystko musi zgadzać się co do dnia! – informu-je Łukasz Dębicki. Celem systemu re-jestracyjnego jest profi laktyka chorób zakaźnych. Jeśli weterynarz stwierdzi zachorowanie zwierzęcia, system au-tomatycznie blokuje możliwość jego sprzedaży i w ten sposób minimalizu-je się ryzyko epidemii.

ARiMR kontroluje też wszystkie go-spodarstwa korzystające z dofi nanso-wania. Ocenia się między innymi wa-runki sanitarne, księgę zabiegów agro-technicznych, kwity za wywóz nieczy-stości, faktury zakupu środków che-micznych, szkolenia. Rolnik powinien przestrzegać ściśle określonych zasad obowiązujących benefi cjentów kon-kretnego działania. Za nieprzestrzega-nie wymogów grożą mu sankcje.

Agencja idzie z duchem czasu. Od 2011 roku wnioski będzie moż-na składać poprzez internet. Jednak jeszcze do końca roku należy zgła-szać się osobiście do biura.

Biuro powiatowe ARiMR we Wrześni mieści się przy ul. Sikorskie-go 34, urzęduje od poniedziałku do piątku w godz. od 7.30 do 15.30, nr tel. 61 437 71 90.

Ewa Konarzewska-Michalak

Wszyscy byli zgodni co do jed-nego: za sytuację na pozalewanych polach nikt nie obwinia bezpośred-nio Związku Spółek Wodnych z Ja-nem Mikiciukiem na czele. Reformy wymaga system gospodarki wod-nej, który od dziesiątków lat jest nie-wydolny. Starosta Dionizy Jaśnie-wicz tłumaczył: – To nie jest zamach na pana Mikiciuka. Nasza propozycja to nie rewolucja, a pomysł alterna-tywnego rozwiązania. Jeżeli gminy, zakłady komunalne i rolnicy będą za-interesowani, żeby coś w gospodarce wodnej zrobić, to możemy pełnić rolę usługową, mimo że powiat za melio-rację nie odpowiada. Nasza propo-zycja zmierza do decentralizacji pod-miotów, które się nią zajmują, i koor-dynacji ich działań w gminach.

O co dokładnie chodzi? Konkre-

Spotkanie w sprawie spółek wodnych

To nie jest zamach na Mikiciuka. O przyszłości spółek zadecydują rolnicy22 września we wrzesińskim urzędzie pracy powrócono do propozycji nowych rozwiązań w systemie powiatowej melioracji. Na spotkanie Komisji ochrony śro-

dowiska, gospodarki wodnej, rolnictwa i leśnictwa Rady Powiatu we Wrześni radni zaprosili burmistrzów gmin, dyrektorów przedsiębiorstw komunalnych i szefów gminnych spółek wodnych.

ty przedstawił radny Jerzy Mazurkie-wicz: – Zakłady komunalne musiałyby jako pierwsze zdecydować, czy chcą pomóc, bo są ściśle powiązane z ra-dami gminnymi. Proponujemy, żeby w każdej gminie spółka wodna wyszła ze związku spółek wodnych i stała się autonomiczną jednostką w gminie. Do spółki jako członek przystąpiłby zakład gospodarki komunalnej, który dysponuje bardzo dobrym sprzętem i ma kadrę. Zakład komunalny otrzy-mywałby składki wpłacane przez rol-ników – pieniądze szłyby na remon-ty i utrzymanie szczegółowych urzą-dzeń melioracyjnych wskazywanych przez zarząd spółki. Jej powiązanie z gminą ułatwiałoby przekazywanie na nią dodatkowych środków z sa-morządu, bo najprawdopodobniej gminy również musiałyby się zobo-

wiązać do płacenia składek na spół-ki. Według Mazurkiewicza zamiast związkowego zarządu stroną admi-nistracyjną zajmowałaby się komu-nalka, co pozwoliłoby zmniejszyć koszt działania spółek – oczywiście pod warunkiem, że w zakładach ko-munalnych nie zostaną stworzone dodatkowe etaty w związku z przeję-ciem zadań melioracyjnych.

To ostatnie wywołało spore wąt-pliwości. Przedstawiciele zakładów komunalnych przekonywali, że ich pracownicy nie znają się na pracach melioracyjnych, a na tworzenie no-wych etatów dla przeszkolonych w tym kierunku fachowców nie ma pie-niędzy. Na administracji też się nie za-oszczędzi, bo trzeba będzie powo-łać kogoś do zarządzania oczyszcza-niem rowów – inaczej zapanuje bała-gan. Głosów sceptycznych było wię-cej: – Za składkę, którą rolnicy płacą na spółki, zakłady komunalne nie zgo-dzą się utrzymywać sieci melioracyjnej – argumentował radny Bogdan Kruk. Ktoś zaczął podnosić, że trzeba zacząć od zmiany ustawy wodnej, żeby spa-cyfi kować ekologów. Kto inny zwracał uwagę, że w niektórych miejscach w Polsce w latach siedemdziesiątych li-kwidowano spółki wodne i teraz wie-lu chce ich przywrócenia, bo inne roz-wiązania się nie sprawdziły. Poza tym spółka wodna nie odprowadza po-datku VAT i nie wiadomo, jak by to wy-glądało w innej strukturze. Zwracano uwagę, że zanim zacznie się odtwa-rzać cieki szczegółowe, trzeba zmo-dernizować podstawowe.

Starosta przypomniał, że o odzy-skanie podatku można się postarać,

a za dwa lata cieki podstawowe, czy-li Wrześnica, Kanał Kołaczkowski i Bie-chowski będą już po gruntownym re-moncie: – Nie ma sensu rozpatrywać cieków podstawowych i szczegółowych oddzielnie. Skoro naprawiamy Kanał Kołaczkowski, to jednocześnie zabierz-my się za cieki szczegółowe, które są z nim połączone. Przez obecny brak ko-relacji dużo środków fi nansowych jest marnowanych, bo pieniądze są wyda-wane chaotycznie. Co z tego, że wyre-montuje się kawałek rowu, skoro parę kilometrów dalej woda i tak nie jest od-bierana? Potrzeba sprawnego gospo-darowania całym systemem. Dodam, że areał w powiecie wynosi 50 tys. ha, a tylko 22 tys. ha jest objętych działaniem spółek wodnych. Radny Mazurkiewicz zwrócił uwagę, że starostwo mogłoby wystąpić do marszałka o przejęcie za-

rządzania ciekami podstawowymi. – Starostwo oferuje też pomoc prawną w przygotowaniu statutów spółek wod-nych, ale gminy i komunalka muszą się zaangażować. Dotacje z gmin i powia-tu, wnioskowanie o środki unijne i obję-cie rolników obowiązkową składką, bo w tej chwili część jest poza spółkami. Ci, którzy woleliby wykonywać samodziel-nie prace na rzecz spółek, mogliby być zwolnieni ze składki.

Przedstawiciele gmin mieli dużo zastrzeżeń, ale nikt nie zapropono-wał innego pomysłu na rozwiązanie problemu zalewanych pól, więc de-cyzję pozostawiono rolnikom. To oni mają się wypowiedzieć na walnych zebraniach spółek wodnych, czy chcą reformy systemu regulującego gospodarkę wodną na ich terenie.

Anna MizerkaJan Mikiciuk szczegółowo tłumaczył, na czym polegają zadania spółek wodnych

Przedstawiciele gmin nie zaproponowali podczas zebrania żadnych rozwiązań

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl6 Sprawy społeczne 8 października 2010

Proszę opowiedzieć o działal-ności Jantaru.

Siedziba stowarzyszenia jest czyn-na od poniedziałku do piątku między 15.00 a 20.00. W jej ramach działają dwie grupy samopomocowe AA. Czę-sto ludzie mylą stowarzyszenie z gru-pą AA, używając tych nazw zamien-nie. Stowarzyszenie ma szerszy za-kres działalności. Naszym celem sta-tutowym jest promowanie zdrowe-go stylu życia, w tym powstrzymywa-nie się od picia alkoholu. Zgłaszają się do nas ludzie z różnymi problemami. My sami, organizując imprezy, wy-jazdy chcemy przyciągnąć ludzi, któ-rzy mają problemy w rodzinie, nie tyl-ko z uzależnieniem od alkoholu, ale także z przemocą, narkotykami. Oso-by, które zgłaszają się do nas, mogą li-czyć na pomoc prawnika, psychologa i terapeuty. Naszym priorytetem jest działanie na rzecz osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Obecnie stowarzyszenie ma 47 członków. Są to osoby, które powstrzymują się od picia alkoholu.

Jak wygląda codzienność sto-warzyszenia?

Zebrania odbywają się zawsze w pierwszy piątek miesiąca. Dwa razy w tygodniu spotykają się grupy samo-pomocowe AA (jedna grupa w środy, druga w piątki). Nie zajmujemy się le-czeniem, ale pomocą w utrzymywa-niu trzeźwości.

Czyli na spotkania przychodzą osoby, które są już po leczeniu?

Nie wszyscy są po leczeniu. Nie-którzy przychodzą do nas z marszu. Jest kilka takich osób, które odbyły tylko rozmowę ze mną i do dzisiaj są trzeźwe.

Czy wewnętrzne postanowie-nie albo silna wola wystarczą, żeby wytrwać w trzeźwości?

W chorobie alkoholowej nie ma

Podejść, podać rękęRozmowa z Ryszardem Szcześniakiem, prezesem Wrzesińskiego Stowarzyszenia Abstynentów „Jantar”

czegoś takiego jak postanowienie. Trzeba się kontrolować w każdym momencie. Wystarczy ułamek sekun-dy, by sięgnąć po kieliszek. Choroba alkoholowa zatrzymuje się, ale nie mija. Tu nie ma mowy o poprawie. Al-koholik może nie pić wiele lat, ale gdy sięga po kieliszek, znowu jest na po-czątku drogi.

Co należy zrobić, żeby wy-trwać w trzeźwości?

Ważne jest uczestnictwo w spotka-niach grup samopomocowych oraz wiedza na temat uzależnień. U nas osoby chcące żyć w trzeźwości mogą skorzystać z pomocy terapeuty. Pro-wadzę także telefon zaufania. Zdarza się się nawet, że odbieram telefon w nocy. Jednym z objawów choroby al-koholowej są omamy, lęki. Osoba uza-leżniona często boi się zostawać sama. Alkoholik, który chce przestać pić, po-winien zmienić towarzystwo, otocze-nie. Nie może być głodny, spragnio-ny, bo wtedy odczuwa większą potrze-

bę, żeby napić się alkoholu. Oczywi-ście, taka osoba nie powinna być sa-motna. Często powtarzam osobom, które zgłaszają się do nas – żeby prze-stać pić, nie musisz ruszać się z miej-sca, musisz tylko odwrócić swoje życie o 180 stopni.

Co jest najtrudniejsze w choro-bie alkoholowej?

Alkohol niszczy psychikę i zabija wszystkie uczucia – miłość do drugie-go człowieka, miłość do siebie. Wszy-scy terapeuci powtarzają: „Pokochaj siebie. Jeżeli będziesz odczuwał wstręt do siebie, to nie pokochasz drugiego człowieka”. Podstawą jest odzyska-nie szacunku do własnej osoby. Ja na przykład czasem staję przed lustrem i powtarzam: „Rysiek, kocham cię”.

Samo zaprzestanie picia to tylko pierwszy krok – odzyskiwanie uczuć trwa dłużej. Uzależniony myśli tylko o tym, żeby zdobyć alkohol. Dopie-ro jak zaczyna trzeźwieć, spadają mu klapki z oczu. Zaczyna zauważać, że

świat jest piękny, dzieci już takie duże. Jak piłem, to moja córka mówiła „To nie mój tatuś”. Miała rację, bo dopie-ro później uświadomiłem sobie, jaki piękny jest świat bez alkoholu. Od-biór społeczny alkoholika bywa bar-dzo krytyczny. Widać to po tym, że jak osoba pod wpływem alkoholu leży na ulicy, to nikt do niej nie podejdzie. Później zdarza się, że ktoś trzeźwy umiera na zawał, wylew, bo nie udzie-lono mu pomocy. Przecież do każ-dego człowieka należy podejść, po-dać rękę, zapytać, co się stało. Nasze społeczeństwo bywa zimne i oschłe. Uczestniczyłem w wielu szkoleniach, na których zdobyłem fachową wiedzę na temat uzależnień. Granica mię-dzy tzw. piciem kontrolowanym a al-koholizmem jest bardzo cienka i trud-na do określenia. Wiem, że szybciej uzależniają się kobiety, a najszybciej młode dziewczyny. 14-latka ważąca mniej niż 50 kg po wypiciu jednego piwa ma 1,57‰ alkoholu we krwi. Po dwóch piwach taka dziewczyna jest już całkowicie pijana.

Jakie są plany na przyszłość stowarzyszenia?

Mamy wiele pomysłów. W najbliż-szym czasie planujemy wraz ze Spół-dzielnią Socjalną Ul zrealizować pro-jekt dotyczący przeciwdziałania wy-kluczeniu społecznemu. W jego ra-mach byłyby organizowane kursy za-wodowe dla osób bezrobotnych, po-chodzących ze środowisk zagrożo-nych tym zjawiskiem. Nie jestem na-stawiony na działanie tylko dla człon-ków swojego stowarzyszenia. Dla mnie liczy się każdy potrzebujący.

Stowarzyszenie dysponuje salą, w której może spotkać się ponad 40 osób. Wspominał pan o impre-zach, które się tu odbywają.

Organizujemy m.in. Dzień Dziec-

ka, Dzień Kobiet, podkoziołek. Dużą popularnością cieszy się balik dla dzieci. Do organizacji tej imprezy zo-bligowała mnie w pewnym sensie dyrektor Ośrodka Pomocy Społecz-nej – Anna Prusak, która przekazała paczki dla najmłodszych. Dokupili-śmy słodyczy i odbył się balik. Wyjeż-dżamy także na wycieczki np. do Za-kopanego, Białego Dunajca, Często-chowy. W kalendarz imprez wpisało się Powitanie Lata organizowane na początku maja. Biorą w nim udział nie tylko stowarzyszenia związa-ne z naszym ruchem. Z kolei w lip-cu nad jeziorem odbywa się piknik rodzin abstynenckich. W dniach 4-5 września członkowie stowarzyszenia wzięli udział w Rajdzie Klonowego Liścia. Mieliśmy do pokonania trasę prowadzącą przez Puszczę Notecką. Rajd rozpoczął się w Międzychodzie. Zostaliśmy tam serdecznie powita-ni przez burmistrza i wójtów okolicz-nych gmin. Rajdowi towarzyszyły za-wody sportowe. Nasza drużyna zaję-ła pierwsze miejsce w rozgrywkach piłki nożnej. Jesteśmy dumni, że wy-graliśmy mecz z Warszawą. Nasza zawodniczka zajęła trzecie miejsce w biegu przełajowym.

Jakie są pana sukcesy jako pre-zesa stowarzyszenia?

Prezesem jestem już cztery lata. Uczestniczyłem w wielu szkoleniach w różnych miejscach kraju i często sły-szę, że wrzesińskie stowarzyszenie jest jednym z najaktywniejszych w Wiel-kopolsce. Jestem dumny, jak mówią „Bierzcie wzór z Wrześni”. To podnosi na duchu i zachęca do dalszego dzia-łania. Dobrze układa nam się współ-praca z władzami powiatu i gminy. Widać, że chcą być partnerami dla stowarzyszenia.

RozmawiałaJoanna Goździewicz

Między 4 a 5 września członko-wie Wrzesińskiego Stowarzyszenia Abstynentów „Jantar” brali udział w Rajdzie Klonowego Liścia. Uczestni-cy wyruszyli z Międzychodu, by po-

Puchar dla „Jantaru”

konać pieszo siedmiokilometrową trasę przez Puszczę Notecką. Raj-dowi towarzyszyły liczne zawody sportowe. Drużyna „Jantara” zaję-ła pierwsze miejsce w rozgrywkach

piłki nożnej. Sukcesem zakończy-ły się także biegi przełajowe – re-prezentantka Wrześni zajęła w nich trzecie miejsce.

(red.)

Września Poradnia Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia „Centrum U” we Wrześni, ul. Witkowska 3, tel. 61 436 21 46Wrzesińskie Stowarzyszenie Abstynentów „Jantar”, ul. Chopina 9, od poniedziałku do piątku 16.00–20.00, tel. zaufania 606 903 528. W siedzibie stowarzyszenia odbywają się mityngi AA – w środę o 19.00 i w piątek 17.00

Miłosław, Miłosławskie Centrum Kultury, ul. Różowa 6, druga środa miesiąca w godzinach 14.30–16.30, tel. 61 438 27 79

Pyzdry, Przychodnia Pro-Familia, Rynek 5, środy 15.00–17.00

Nekla, „Strażnica” OSP, ul. Gnieźnieńska 2, pierwsza i trzecia środa miesiąca 14.30–16.30, tel. 61 438 60 88, dodatkowo we wtorek o 19.00 spotkania grup AA

Kołaczkowo, Urząd Gminy, wejście od strony policji, pierwsza, druga i trzecia środa miesiąca 17.00–19.00, tel. 61 438 55 10

Orzechowo, Świetlica Wiejska, ul. Klubowa 1, pierwszy czwar-tek miesiąca 14.30–16.30, tel. 61 437 10 10

Krzykosy, stary Ośrodek Zdrowia, ul. Główna 10, wtorki 14.00–19.00, tel. 61 286 27 63

Gdzie można uzyskać pomoc?

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Sprawy społeczne 78 października 2010

Najważniejsze zmiany w Ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie:

1. Rozszerzenie katalogu podmiotów uprawnionych do prowadzenia działalności pożytku publicznego. Obok organizacji pozarządowych, ko-ścielnych, osób prawnych i jednostek organizacyjnych oraz stowarzyszeń jednostek samorządu terytorialnego nowelizacja dopuszcza do prowadzenia działalności pożytku publicznego m.in. spółdzielnie socjalne.

2. Rozszerzenie sfery zadań publicznych. Nowe obszary zagadnień, w których można realizować zadania publiczne, to m.in. integracja i reinte-gracja zawodowa i społeczna osób zagrożonych wykluczeniem społecznym oraz działania adresowane do osób w wieku emerytalnym.

3. Zlecanie realizacji zadań publicznych. Nowelizacja szczegółowo pre-cyzuje zasady zlecania realizacji zadań publicznych. Dotyczy to ogłaszania konkursu, zawartości i sposobu oceniania ofert oraz podpisywania umów.

4. Rady Działalności Pożytku Publicznego. Nowelizacja wprowadza moż-liwość powołania przez marszałka województwa Wojewódzkiej Rady Dzia-łalności Pożytku Publicznego – jako organu konsultacyjno-doradczego.

5. Inicjatywa lokalna. Mieszkańcy mogą teraz samodzielnie złożyć wnio-sek o realizację zadania publicznego. Zakres działalności obejmuje w szcze-gólności budowę, rozbudowę lub remont dróg, kanalizacji, sieci wodociągo-wej, budynków oraz obiektów architektury stanowiących własność jednostek samorządu terytorialnego, edukację, oświatę i wychowanie, działalność w sferze kultury fi zycznej i turystyki, ochrony przyrody, w tym zieleni w mia-stach i wsiach oraz porządku i bezpieczeństwa publicznego.

Wspieranie zadań publicznych21 września w sali konferencyjnej Powiatowego Centrum Po-

mocy Rodzinie we Wrześni odbyło się spotkanie konsultacyjne

przedstawicieli samorządu powiatu wrzesińskiego z organizacja-

mi pozarządowymi. Rozmawiano o przyjęciu do realizacji projek-

tu programu współpracy powiatu wrzesińskiego z organizacjami

pozarządowymi na 2011 rok.

Obrady poprowadził Jan Sznu-ra – naczelnik Wydziału Spraw Oby-watelskich i Ochrony Zdrowia Sta-rostwa Powiatowego. Samorząd re-prezentowali również przedstawicie-le wydziałów Spraw Obywatelskich i Ochrony Zdrowia, Promocji i Kultury oraz Finansowego. Na wstępie omó-wiono kwestię nowelizacji Ustawy o działalności publicznej i wolontaria-cie. Przedstawiciele organizacji poza-

Organizacje chcą realizować coraz więcej zadań publicznych

rządowych zostali poinformowani o zmianach ustawowych związanych z pozyskaniem dotacji na realizację za-dań publicznych.

Najważniejszym punktem zebra-nia było zatwierdzenie do realiza-cji projektu programu współpracy powiatu wrzesińskiego z organiza-cjami pozarządowymi na 2011 rok, który musi jeszcze zatwierdzić Rada Powiatu we Wrześni.

Jan Sznura, naczelnik Wydzia-łu Spraw Obywatelskich i Ochrony Zdrowia, komentuje: – Nowelizacja ustawy o działalności pożytku pu-blicznego i wolontariacie, która we-szła w życie w połowie marca, w spo-sób jednoznaczny zobligowała sa-morządy przygotowujące programy na kolejny rok i lata następne do ich konsultacji z organizacjami poza-rządowymi działającymi na naszym terenie. Dotyczy to przede wszyst-kim działalności statutowej tych or-ganizacji. W przypadku samorządu powiatowego we Wrześni konsulta-cje te były prowadzone także w la-tach poprzednich, przed wprowa-dzeniem ich do ustawy, kiedy takie-go obowiązku jeszcze nie było. Tra-dycją było spotykanie z organiza-cjami działającymi na naszym tere-nie i wzajemne informowanie się o planowanych na kolejny rok zada-niach i przedsięwzięciach. Dotyczy-ło to ilości i wielkości planowanych środków fi nansowych na ich reali-zację. Przy okazji można było zasię-gnąć opinii co do zasadności i jako-ści realizowanych przez samorząd zadań, usłyszeć propozycje działań, które powinny być realizowane przez samorząd w przyszłości. Konsultacje samorządu z organizacjami poza-rządowymi to podstawa cecha spo-łeczeństwa obywatelskiego.

Katarzyna Balicka

Jaki jest cel związku i w czym organizacja może pomóc swym członkom?

Ludzie, którzy tracą wzrok, często martwią się o to, co będzie dalej, kie-dy przestaną w ogóle widzieć. Każdy nowy członek zapraszany jest przez okręg wielkopolski na jednodniowy wyjazd do Poznania, podczas które-go ma możliwość zasięgnięcia bez-płatnej konsultacji i udziału w poka-zie sprzętu ortopedycznego dla nie-widzących. Ponadto w miarę możli-wości fi nansowych okręgu organizo-wany jest tygodniowy wyjazd reha-bilitacyjny. Tutaj, na miejscu mamy do dyspozycji instruktora, który w ra-zie potrzeby przyjeżdża do domu i uczy orientacji domowej, posługiwa-nia się białą laską. Bardzo ważne jest bowiem uświadomienie sobie istnie-nia punktów orientacyjnych i poru-szania się przy ich wykorzystaniu. Ko-lejnym ważnym aspektem działalno-ści związku jest możliwość zamówie-nia na potrzeby członków specjali-stycznego sprzętu: lasek, zegarków, ciśnieniomierzy i termometrów mó-wiących po polsku, igieł brajlowskich, lup, monookularów, ponadto książek z powiększonym drukiem, zeszytów z pogrubioną linią, tabliczek do pisma brajla, itp. Warto także wspomnieć, że przy okręgu wielkopolskim PZN działa Klub Młodych i Klub Rodziców.

Jakie przedsięwzięcia realizuje wrzesińskie koło PZN?

Są to przede wszystkim pikniki, za-

Rozmowa z Ireną Nowicką, prezes wrzesińskiego koła Polskiego Związku Niewidomych

Są perspektywy

bawy, wycieczki, spotkania opłatko-we, itp. Trzeba podkreślić, że większość przedsięwzięć realizujemy wespół z in-nymi organizacjami. To pomaga w in-tegracji osób z różnymi problemami.

Z jakimi problemami najczęściej spotykają się osoby ociemniałe?

W tej chwili we Wrześni barier urbanistycznych i architektonicznych jest niewiele. Problemem są przejścia dla pieszych, brak sygnalizatorów. Na utrudnienia natrafi amy w sklepach, nie widzimy cen produktów. Z niedo-godnościami spotykamy się na przy-kład przy wejściu do autobusu, cza-sem trudno o informację dotyczącą trasy pojazdu. Pewnego razu wsiada-jąc do autokaru zapytałam kierowcę: Dokąd jedzie ten autobus? W odpo-wiedzi kierowca burknął: Ślepa pani jest? Odpowiedziałam: Owszem, je-stem. Dopiero kiedy dostrzegł moją białą laskę, przeprosił. Ta anegdo-ta pokazuje, z jakimi utrudnieniami spotykamy się w życiu codziennym.

Oczywiście chcę podkreślić, że wiele osób bardzo chętnie pomaga. Kiedy proszę o przeczytanie rozkładu jazdy na dworcu czy jakieś innej informacji, większość nie odmawia.

Co jest najważniejsze w pani pracy?

Otwartość na ludzi. Do związku każdy może przyjść, porozmawiać. Wysłuchamy, doradzimy i pomoże-my. Jestem członkiem PZN od 1978 roku, od 1999 mam przyjemność peł-nić funkcję prezesa wrzesińskiego koła. Z perspektywy tych doświadczeń mogę stwierdzić, że wiele osób samot-nie zmaga się z problemem. Czasem przychodzą do związku, ponieważ nie mają z kim porozmawiać. Staramy się im uświadamiać, jak ważna jest ak-tywność, udział w imprezach przez nas organizowanych. Najgorsze, co moż-na zrobić, to zamknąć się w czterech ścianach. Trzeba się przełamać i wyjść z domu. Często osoby ociemniałe tra-cą nadzieję, popadają w apatię. Nale-ży im pomóc w zrozumieniu, że ich nie-pełnosprawność nie przekreśla aktyw-nego życia i perspektyw na przyszłość.

RozmawiałaBeata Anna Święcicka

Siedziba wrzesińskiego koła Polskiego Związku Niewido-mych została przeniesiona na ul. Chopina 9 we Wrześni, tel. 519 514 197. Dyżur w czwartki: 11.00-14.00.

Uczestnicy spotkania ostro występowali przeciw sklepom z dopalaczami we Wrześni

Obecnie głośno jest w mediach o dopalaczach. Mówi się, że nie ma dnia, by do szpitala nie trafi ła oso-ba, często nieletnia, z objawami za-trucia, że punkty sprzedaży rosną jak grzyby po deszczu, że wytwór-cy paranarkotyków, wykorzystując luki prawne, świetnie prosperują. Problemu nie rozwiązuje zamyka-nie sklepów na zarządzenie główne-go inspektora sanitarnego (w samej Wrześni działalność zawiesiło pięć placówek). Nadal nie mamy ustawy zakazującej obrotu dopalaczami, po za tym produkcja „artykułów kolek-cjonerskich” przeniesie się teraz do podziemia. Przecież chętnych do przeżycia „jazdy” nie brakuje.

Los młodych konsumentów, co-raz częściej dzieci, nie jest obojęt-ny wrzesińskim działaczom społecz-nym. Zebranie (4 października) w siedzibie stowarzyszenia Pro Bono Familiae przy ul. Harcerskiej poświę-cono debacie nad tym, w jaki spo-sób dotrzeć do mieszkańców, uzmy-

Dopalaczom mówimy nie

Jak zwrócić uwagę opinii

publicznej na problem łatwe-

go dostępu do paranarkoty-

ków, zastanawiali się uczestni-

cy spotkania zorganizowanego

przez Stowarzyszenie Pro Bono

Familiae.

słowić im, że paranarkotyki zagraża-ją zdrowiu najmłodszych.

Na spotkaniu obecni byli przed-stawiciele szkół i placówek oświato-wych, urzędów, policji, straży miej-skiej oraz sanepidu. – Dopalacze to poważny problem – mówiła Bożena Stygar z Pro Bono Familiae. – Chce-my uświadomić i uczulić rodziców, nauczycieli oraz wszystkich, któ-rzy pracują z dziećmi. Wspólnie za-stanówmy się, co pozytywnego mo-żemy zrobić w tej kwestii. Im więcej głów, tym więcej pomysłów. Jarosław Gruszczyński przekonywał, że naj-lepsza metoda walki z dopalaczo-wym biznesem to nacisk społecz-ny: – To najbardziej skuteczne, zgod-ne z dziś obowiązującym prawem. Przecież ktoś wynajmuje takim przed-siębiorcom lokale, ktoś u nich pracu-je, nikt inny, jak mieszkańcy Wrześni i powiatu.

Naradę zakończyło przyjęcie wstępnych ustaleń. Postanowiono, że podczas prozdrowotnych imprez we Wrześni (27 i 29 października) promowanych przez policję, Stację Sanitarno-Epidemiologiczną i Sta-rostwo Powiatowe przeprowadzo-ne zostaną happeningi przed skle-pami z dopalaczami oraz akcja roz-dawania ulotek.

Ewa Konarzewska-Michalak

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl8 Kultura 8 października 2010

AbecadłoAnastazji Fieti sovej

Anastazja – to moje imię.

Brześć – nad Bugiem na Białorusi, moje rodzinne miasto.

C – najważniejsza witamina, je-sienią bardzo mi jej brakuje.

D – pierwsza nuta gamy muzycz-nej. Urodziłam się z marzeniem by-cia pianistką.

Emocje – bez nich nie ma sztuki.

Fietisova – to moje nazwisko. F – optymistycznie brzmiąca nuta gamy muzycznej. Jestem optymistką.

Gdzie – dalej poniesie mnie wiatr?

Hudożnik – mój zawód, w języ-ku rosyjskim słowo oznacza mala-rza. Mój ojciec był znanym białoru-skim hudożnikiem.

Ilustracja – w dzieciństwie lubi-łam oglądać książki z ilustracjami.

Jabłko – to mój ulubiony owoc. Od jabłka wszystko się zaczęło.

Koło – przyjaciół, wiernych, sprawdzonych, na których zawsze mogę liczyć.

Liście – taką nazwę nosił mój ze-spół, który założyłam w szkole mu-zycznej. Lubię liście, szczególnie te-raz, jesienią. Zwracają moją uwagę niezwykłością barw.

Mama – której już nie ma wśród nas. Miała anielską duszę.

Nazar – imię mego syna.

Optyk – od 12 lat ze względu na słaby wzrok noszę okulary. Wizyty u optyka są stałym elementem moje-go życia.

Rytm – muzyczny, rytm życia.

Słońce, światło – bez niego nie ma malarstwa, ponieważ dzięki nie-mu widzimy kolory. Malarstwo opie-ra się na grze światła.

Tulipan – ulubiony kwiat mojej mamy. Jest to kwiat wiosny, mama urodziła się właśnie wtedy.

Uda się – jeśli bardzo się czegoś chce – moje motto.

Warto próbować – zawsze i wbrew wszystkiemu.

Ziemia – nasz dom.

Powiat, anioły i 65 obrazów– Malarstwo Anastazji Fietisovej

nosi w sobie dozę baśniowości. Wrze-śnia widziana z lotu ptaka, a może ra-czej z perspektywy anioła, ma w sobie pewien czar. Czyż może być lepszy spo-sób na promocję niż ukazanie rzeczy-wistości w oryginalny, przyciągający uwagę sposób? – mówi Ilona Dębicka, naczelnik Wydziału Promocji i Kultury.

Wernisaż uzupełniała oprawa mu-zyczna w wykonaniu Alicji i Krzyszto-fa Żabierków, artystów związanych z poznańskim środowiskiem muzycz-nym. Spora liczba przybyłych gości świadczyła o dużym zainteresowa-niu wystawą. – Cieszę się, że we Wrze-śni doszło do takiej wystawy. Artystka wspaniale przedstawiła nasze miasto. Ciekawa jest pojawiająca się na ob-

cd. ze str. 1 razach symbolika – anioły czuwające nad miastem. Podoba mi się, że oprócz powagi towarzyszącej portretowi księ-dza kanonika czy wizji przedstawiają-cej strajk dzieci wrzesińskich pojawia-ją się prace lżejsze. Interesujące są por-trety ukazujące przekrój naszego spo-łeczeństwa. Prace przedstawiają także znane nam miejsca, na przykład Wrze-śnicę, rzeczkę będąca często obiektem kpin. Tymczasem na obrazach bia-łoruskiej artystki jest ona wyjątkowo piękna – zauważa Michał Wojdano-wicz, student, mieszkaniec Wrześni.

Czy rzeczywiście znane miejsca wy-glądają inaczej? Żeby się o tym przeko-nać, trzeba odwiedzić wystawę.

Beata Anna Święcicka

Anastazja Fietisova – białoruska malarka, pochodzi z Brześcia, od kilku lat mieszka i pracuje w Polsce. Ukończyła Wyższą Szkołę Muzyczną w klasie dyrygentury. Absolwentka Akademii Sztuk Pięk-nych w Mińsku, uczęszczała także na eksperymentalną uczelnię plastyczną w Moskwie. Z wykształcenia jest projektantką wnętrz. Zajmuje się malarstwem sztalugowym i eksperymentalnym, inte-resuje ją głównie pejzaż miejski, wykonuje portrety. Jej styl koja-rzony jest zazwyczaj z realizmem magicznym lub impresjonizmem. Wystawiała w Polsce, Rosji, Niemczech, na Białorusi i we Francji, ma na koncie kilka wystaw indywidualnych, m.in. w Lublinie, Brześciu, Grodnie, Paryżu, Olsztynie i Poznaniu.

Od dwóch lat współpracuje ze Starostwem Powiatowym we Wrześni. Wykonane przez nią panoramy gmin powiatu witają osoby odwiedzające starostwo. Wystawa „Powiat wrzesiński du-szą malowany” podsumowuje jej dwuletni pobyt na ziemi wrze-sińskiej.

Wystawie towarzyszył obszerny katalog

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Kultura 98 października 2010

Elżbieta Kmak, nauczycielka malarstwa w Młodzieżowym Domu Kultury nr 3 w Poznaniu, tworzy unikatowe ob-razy na jedwabiu – Anastazja to przyjaciel mego domu, od lat spotykamy się na plenerach malarskich. Choć znamy się długo, to jestem zdumiona ilością prac, co ważne, świetnych prac. Każda jest wyrazem jej osobowości i sposobu malowa-nia. Na wernisaż przyjechało wielu ludzi, niektórzy z daleka. Pokonali spore odległości, by tu być i móc zobaczyć jej prace.

Zbyszek Okopski, rzeźbiarz, muzyk – Malarstwo Anastazji jest specyfi czne, niepowtarzalne. Jestem nim oczarowany i w związku z tym: „Od Paryża, Rzymu aż po Azję będę sławił Anastazję.”

Alicja i Krzysztof Żabierkowie, muzycy, kompozytorzy, związani ze środowiskiem muzycznym Poznania. Krzysztof Żabierek – Anastazja posiada ogromny kunszt malarski. Obrazy to pokazują. Różnorodne tematy, ciekawa kolorystyka i niezwykle profesjonalna technika. Alicja Żabierek – Styl malarstwa, w jakim zostały przedstawione miasta, myślę tu o panoramach, jest nawiązaniem do średniowiecznego patrzenia. Podobały mi się także portrety. Niesamowite podobieństwo, byłabym dumna, gdyby mnie również namalowała, co mi zresztą obiecała.

Wernisaż w oczach uczestników

To już druga we Wrześni wystawa indywidualna artysty. Znalazły się na niej prace wykonane w różnych tech-nikach i materiałach, choć oczywiście dominowały drewniane rzeźby, znak rozpoznawczy Świtka. Artysta często sięga do tematyki religijnej i symbo-liki chrześcijańskiej. Surowość i lekko zgeometryzowane formy niektórych rzeźb zachwycają nie tylko zwolenni-ków prymitywizmu. – Moje zdolności to dar od Boga – twierdzi Świtek.

Autor Poraja może pochwalić się spo-rymi sukcesami. Brał udział w ogólnopol-skich oraz międzynarodowych konkur-sach i plenerach rzeźbiarskich. Jego pra-ce zdobią wiele prywatnych kolekcji, a entuzjastów swego talentu znajduje nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech, Danii, Holandii, Francji, Anglii, Włoszech, USA, Kanadzie czy Japonii.

– Rzeźby przez niego tworzone są zrozumiałe, a ich odbiór prosty, chodź muszę przyznać, że niektórymi praca-

Dar od BogaNatchnienie, taki tytuł nosi-

ła wystawa rzeźb Leona Świt-ka. Prezentację można było oglądać w sali Wrzesińskiego Ośrodka Kultury.

mi mnie zaskoczył. Podziwiam artystę za to, że potrafi dostrzec w bryle drew-na kształty, którym jego dłonie nadają tak piękną formę – mówi Leszek Bu-rzyński, prezes stowarzyszenia Klub Twórczości Różnej „Cóś innego”.

Wystawie towarzyszyła prezen-tacja prac wykonanych techniką de-coupage.

Beata Anna Święcicka

Spora część rzeźb Leona Świtkato prace o tematyce religijnej

Natalia Kalinowska-Witek, zwią-zana ze środowiskiem kulturalnym Płocka – Znam artystkę od wielu lat i je-stem zauroczona jej malarstwem. Ma swój rozpoznawalny styl, który bardzo mi się podoba. W moich prywatnych zbiorach mam kilka jej obrazów. Przy-jechałam z Płocka, i wiem, że było war-to. Patrząc na pokłosie dwuletniej pracy jestem wręcz zszokowana ilością obra-zów, z których większość to płótna olej-ne, dużego formatu, wymagające spo-rego nakładu pracy. Przyglądałam się temu, co namalowała i muszę stwier-dzić, że to kapitalny dorobek dla miasta, mieć tyle zakątków uwiecznionych na obrazach. Obecnie wspierałam artystkę w rozmowach z przedstawicielami mia-sta Płocka i wszystko wskazuje na to, że będzie to następny malarski przystan-kiem Anastazji Fietisovej.

Danuta Mikołajczak, artystka zajmująca się rzemiosłem artystycznym, związana ze środowiskiem kulturalnym Po-biedzisk – Organizacja takiej wystawy to świetny pomysł. Na obrazach pokazany jest nie tylko powiat wrzesiński, ale i lu-dzie tu żyjący. Urzekły mnie przepiękne pejzaże i przedstawiony na nich bajkowy świat.

Zbyszko Przybylski, prezes Szpitala Powiatowego we Wrześni – W dzi-siejszych czasach żyjemy w pośpiechu, ciągle za czymś gonimy. Podczas dzisiej-szego wernisażu można spotkać się ze sztuką, z ludźmi, wyciszyć, porozmawiać. Osobiście bardzo pozytywnie odbieram to malarstwo, jest bardzo ciekawe. Cie-szy mnie, że jest możliwość kontaktu z kulturą przez duże K i sztuką przez duże S.

Andrzej Janka, prezes Powiatowego Zarządu Ochotniczej Straży Po-żarnej – Przedstawione obrazy napawają człowieka wielkim spokojem, ema-nują ciepłem, dzięki temu z przyjemnością się na nie patrzy. Sam wernisaż bardzo profesjonalnie przygotowany, a muszę zaznaczyć, że uczestniczyłem w wielu tego typu spotkaniach. Myślę, że inne miasta powinny brać przykład ze wspaniale przygotowanego wernisażu, jak i z samego pomysłu na promo-cję powiatu.

Waldemar Śliwczyński, redaktor naczelny „Wiadomości Wrzesińskich” – Fie-tisova to dobra malarka. Nie jest amatorem, tylko zawodowcem i wykonała kawał dobrej roboty. Obrazy są piękne. Podoba mi się, że powiat chce się promować po-przez sztukę. Zawsze uważałem, że właśnie taki sposób jest najlepszy. Podobną rzecz robimy przez fotografi ę i Kolekcję Wrzesińską, którą aktualnie tworzymy. A mój portret hm…, podoba mi się. Myślę, że jestem podobny, to najważniejsze.

Leszek Burzyński, prezes stowarzyszenia Klub Twórczości Różnej „Cóś innego” – Wystawa to dla mnie odkrywanie lekko zakurzonej duszy powiatu wrzesińskiego, którą wydobyła w swych obrazach Anastazja. W codziennym pośpiechu zapominamy o tym, że każde miasto ma duszę i swoje opiekuńcze anioły. Trzeba było spojrzenia człowieka bardzo uduchowionego, by nam o tym przypomnieć. Mój portret, cóż, brakuje mi trochę uśmiechu, ale to wizja ar-tysty, być może w chwili, w której zostałem uwieczniony przez malarkę, akurat prowadziłem rozważania fi lozofi czne i stąd to zadumanie.

Ks. Stanisław Dubiel, proboszcz parafi i w Bardzie – Twórczość malarki jest wysokiego lotu. Wielu malarzy na plenerze w Bardzie, w którym artystka brała udział, uczyło się od niej, podpatrywało jej technikę.

Pałac na Opieszynie, pastel, 50 cm x 70 cm

Nad Starostwem Powiatowym, olej na płótnie, 80 cm x 100 cm

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl10 Szpital Powiatowy sp. z o.o. 8 października 2010

Restrukturyzacja szpitala powiatowego we Wrześni w latach 1999-2010

Powierzchnia użytkowa szpitala wynosi 6 500 m², na oddziałach znajduje się w sumie 199 łóżek. Placówka zatrudnia 267 pracowni-ków, w tym 87 lekarzy. W 2009 r. przyjęto 17 855 pacjentów (1 056 noworodków). Szpital obsługuje 74 tysiące mieszkańców powiatu.

Wybrane etapy restrukturyzacji1999-01-01 – przyjęcie przez powiat statusu organu założyciel-

skiego w stosunku do zakładów opieki zdrowotnej na podstawie ustaw reformujących administrację publiczną w Polsce.

2000-06-14 – zawarcie umowy na wykonanie dokumentacji technicz-nej wraz z kosztorysem na rozbudowę szpitala i oddziału ratunkowego.

1999-06-30 – Sesja Rady Powiatu dotycząca restrukturyzacji w SPZOZ oraz spotkanie Zespołu ds. Wdrażania Reformy w Służbie Zdrowia w sprawie projektu modernizacji szpitala.

2003-12-04 – program pilotażu – przetestowanie proponowa-nych rozwiązań w zakresie możliwości realizowania przez publicz-ne ZOZ-y procesu restrukturyzacji i przekształcenia (spółka użytecz-ności publicznej).

2005-03-30 – spotkanie Zespołu Konsultacyjnego ds. Restruk-turyzacji SPZOZ z przedstawicielami fi rmy Archi+ Polska w sprawie Studium Programowo-Przestrzennego Modernizacji i Rozbudowy Szpitala we Wrześni.

2005-12-20 – uchwała Rady Powiatu we Wrześni nr 246/XXXVII/2005 w sprawie podjęcia przez Zarząd Powiatu we Wrześni działań zmierzających do modernizacji i rozbudowy oraz ewentual-nego przekształcenia szpitala.

2007-04-26 – uchwała Rady Powiatu we Wrześni nr 49/VI/2007 w sprawie przyjęcia projektu Uchwały Rady Powiatu we Wrześni doty-czącej likwidacji SPZOZ we Wrześni.

2007-06-28 – uchwała nr 57/VIII/2007 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie likwidacji SPZOZ we Wrześni.

2007-06-28 – uchwała nr 58/VIII/2007 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie przyjęcia Programu dostosowania SPZOZ we Wrześni do wymagań, jakim powinny odpowiadać pod względem fachowym i sa-nitarnym pomieszczenia i urządzenia zakładu opieki zdrowotnej.

2007-08-01 – przekształcenie SPZOZ w SPZOZ w likwidacji.2007-08-30 – rozstrzygnięcie konkursu na wykonanie dokumen-

tacji projektowej rozbudowy i modernizacji Szpitala Powiatowego – wygrała fi rma Promed (koszt projektu 1 191 432 zł, szacowany koszt rozbudowy ok. 60 milionów zł).

2007-08-30 – uchwała nr 68/IX/2007 Rady Powiatu we Wrześni w sprawie zawiązania przez powiat wrzesiński spółki z ograniczoną od-powiedzialnością pod fi rmą „Szpital Powiatowy we Wrześni” Sp. z o.o.

2007-2008 – spotkania Zarządu Powiatu we Wrześni i Zespołu Konsul-tacyjnego ds. Rozbudowy SPZOZ z potencjalnymi inwestorami w sprawie rozbudowy szpitala w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego.

2008-05-01 – akt notarialny – wniesienie do spółki przez powiat aportu niepieniężnego o łącznej wartości 26 195 000 zł (kwota ope-ratu szacunkowego oraz środków obrotowych).

2009-09-10 – Zarząd Województwa Wielkopolskiego zatwierdził przyznanie dotacji z WRPO na rozbudowę Szpitala Powiatowego we Wrześni – 35 479 046 zł.

2009-09-21 – wniosek do wojewody wielkopolskiego o objęcie powiatu wrzesińskiego programem wieloletnim „Wsparcie jedno-stek samorządu terytorialnego w działaniach stabilizujących system ochrony zdrowia”.

2010-06-07 – zawarcie umowy z Ministerstwem Zdrowia na udzielenie dotacji w ramach „planu B” rządu na kwotę 725 358 zł.

2010-08-13 – rozstrzygnięcie przetargu na wykonawcę przebudo-wy i rozbudowy szpitala – wygrała Grupa 3J SA (oferta 35 258 595 zł).

Nad całym procesem restrukturyzacji czuwał zespół konsultacyj-ny, złożony z niezależnych ekspertów z różnych dziedzin.

Wartość inwestycji w latach 1999-2010: 25 669 244 zł

w tym środki własne szpitala i powiatu: 15 488 181 zł

Modernizacja i rozbudowa Systemu Ratownictwa Me-dycznego 3 707 342 zł

Termomodernizacja, sola-ry słoneczne 4 133 191 zł

- oddział diagnostyczny 281 820 zł i budowa monitoringu 52 444 zł- wymiana stropów w budynku szpitala 148 559 zł- adaptacja i wyposażenie pomieszczeń archiwum 72 789 zł- budowa węzłów sanitarnych w salach chorych 65 584 zł

Rozbudowa parkingu 1 561 658 zł

Utworzenie zespołu chirurgii jednego dnia 1 951 325 zł – z czego 1 572 757 zł to dofi nansowanie z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013

Remonty wewnątrz szpi-tala:

- oddział urazowo-orto-pedyczny (naprawa stropów i utworzenie pokoi dwuoso-bowych z węzłami sanitarny-mi 409 337 zł),

- położniczo-ginekologicz-ny i pielęgnacyjno-opiekuń-czy 359 749 zł

Oddziały szpitala po planowanej przebudowie

środki własne szpitala

powiat wrzesiński

Ministerstwo Zdrowia

FOŚiGW

program WRPO

darowizna środków trwałych

dotacja PFRON

2 054 364,77 zł972 423,04 zł 250 191,70 zł

8 179 140,21 zł

7 257 061,49 zł

3 897 803,15 zł

2 054 364,77 zł

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Szpital Powiatowy sp. z o.o. 118 października 2010

Finansowanie rozbudowy szpitalaSzpital Powiatowy we Wrześni sp. z o.o. zaplanował program inwestycyjny na kwotę ok.

60 milionów związany z rozbudową.W roku 2009 szpital otrzymał grant z WRPO na kwotę do 35 milionów na rozbudowę in-

frastruktury. Grant pokryć może do 75% kosztów kwalifi kowanych inwestycji, resztę stanowi wkład własny.

Program inwestycyjny Szpitala przekracza wielkość przyznanego grantu, stąd konieczność znalezienia fi nansowania. Zdecydowano się na obligacje.

Zakup tomografu komputerowego 1 800 000 zł

Wyposażenie pracowni endoskopowej (sprzęt do badań i zabiegów endoskopowych – kolonoskopia i gastroskopia oraz do badań dróg żółciowych) 800 347 zł – z czego 620 078 zł to dofi nansowanie z Wielkopolskiego Regionalnego Progra-mu Operacyjnego na lata 2007-2013

System Ratownictwa Medycznego (karetka, łóżka, respira-tory, stół operacyjny, pompy, ssaki, urządzenie endoskopowe, narzędzia laparoskopowe) 1 548 746 zł

Zakup ambulansów z wyposażeniem 371 544 zł

Zakup aparatury i sprzętu medycznego (m.in. sprzęt do la-paroskopii i artroskopii) 2 903 777 zł

Program restrukturyzacji (analizator biochemiczny, mi-krobiologiczny, aparat RTG, USG) 835 802 zł

Zakup koncentratora tlenu 473 444 zł

Zakup utylizatora odpa-dów 249 965 zł

Darowizny środków trwałych 972 423 zł (m.in. Wielka Or-kiestra Świątecznej Pomocy)

dotacja WRPO,Ministerstwo Zdrowia

udział własny,koszty niekwalifi kowane

wyposażenie

Suma: 60 000 000 zł

Koszty inwestycji

28 530 864 zł

23 000 000 zł

8 500 000 zł

47,67%udział własny

52,33%koszty

niekwalifi kowane

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl12 Kultura 8 października 2010

Gość zaczarował publiczność zgro-madzoną w Bulvarze24 swoim niskim głosem i melodyjnymi kadencjami ro-dem z najlepszych szkół retoryki. Spo-tkanie przebiegało pod znakiem po-żegnania z Eberhardem Mockiem, ko-misarzem wrocławskiej policji, postaci, dzięki której Krajewski zyskał rozgłos. Najnowsza powieść, Erynie, ma nowe-go protagonistę, komisarza Popielskie-go, tropiącego morderców już nie na ulicach niemieckiego Wrocławia, ale w zaułkach polskiego Lwowa. Zebra-ni poznali także inne, poza Lwowem i Wrocławiem, pasje pisarza, takie jak za-miłowanie do dobrego jadła i zmrożo-nego trunku. Dowiedzieliśmy się też wiele o literackich inspiracjach i me-todzie pracy pisarza, jego wyczuleniu na sensualność i na prawdę szczegó-łu. Duże wrażenie wywarła na słucha-czach anegdota o tym, jak asystował patomorfologowi przy sekcji zwłok tyl-ko po to, aby dokładnie opisać zapach rozkładającego się ciała.

Pisarz nie miał niestety dobrych wiadomości dla tych, którzy chcieli namówić go do osadzenia akcji jed-nej z powieści we Wrześni. Marek Kra-

O Eberhardzie Mocku i nie tylkoWtorkowy wieczór 21 wrze-

śnia pozostanie w pamięci mi-

łośników kryminału. Tego dnia

bowiem Klub Twórczości Różnej

„Cóś innego” zainaugurował cykl

literackich spotkań niezwyczaj-

nych. Pierwszym gościem był Ma-

rek Krajewski.

jewski pisze bowiem jedynie o miej-scach, które kocha, a póki co nasze miasto do nich nie należy. Dobrą no-winą dla czytelników był natomiast fakt, że ich nazwisko może zostać uwiecznione w planowanych powie-ściach. Nieraz się już bowiem zdarza-ło, że drugoplanowi bohaterowie no-sili personalia kogoś, kto o to poprosił.

– To najlepiej zorganizowane spo-tkanie autorskie w jakim uczestniczy-łem – powiedział Krajewski już w pierwszej godzinie jego trwania. Lek-tor z off u, piosenki zjawiskowej Mar-leny Dietrich, slajdy przedwojenne-go Wrocławia, przerywniki muzyczne w wykonaniu młodego pianisty i nie-zwykły suspens w postaci inscenizacji zabójstwa knajpianego grajka złożyły się na sukces przedsięwzięcia, które-go główną autorką jest pomysłodaw-czyni całego cyklu, Grażyna Augustin. Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkania, bo poprzeczka zawieszona została wysoko.

Piotr Michalak

Marek Krajewski

Większość eksponatów stanowią urzędowe dokumenty

Dyrektor muzeum Sebastian Ma-zurkiewicz na powitanie przeczytał fragment potwierdzenia przywi-leju miejskiego Wrześni 1671 roku oraz długo i szeroko opowiadał o historii miasta od średniowiecza do czasów współczesnych. – Dzi-siejszą wystawę otwieramy z oka-zji stulecia budynku ratusza, symbo-lu miejscowego samorządu i gminy – powiedział. Jego prelekcję uzu-pełniła multimedialna prezenta-cja jeszcze szczegółowiej ujmują-ca dzieje władz miejskich wzboga-cona o materiały wizualne – mapy, obrazy, fotografi e.

Muzealne gabloty wypełnio-no pamiątkami ukazującymi ży-

Dzieje miasta w dokumentachArchiwalia ilustrujące dzieje samorządu wrzesińskiego złoży-

ły się na wystawę Magistrat miasta Wrześni. Na wernisaż zapro-

szono mieszkańców 1 października do Muzeum Regionalnego.

cie i pracę wrzesińskiego ma-gistratu. Zwiedzający studio-wali projekty uchwał, zarządze-nia i protokoły rady miejskiej i plan ratusza. Wśród ciekawszych eksponatów znalazły się odręcz-nie zapisane wspomnienia pierw-szego burmistrza powołanego na urząd po II wonie światowej, Igna-cego Szypulskiego. Całości dopeł-niły kartki pocztowe, ogłoszenia, a także plakaty. – Materiałów nie ma tyle, ile bym chciał, niestety wie-le rzeczy spłonęło czasach potopu szwedzkiego i w 1945 roku – przy-znał dyrektor.

Ewa Konarzewska-Michalak

Kurek jest czterdziestoletnim ad-iunktem w Instytucie Filologii Romań-skiej Uniwersytetu Wrocławskiego, publikował w „Odrze”, „Literaturze na Świecie”, „Twórczości” i „Kresach”. Jak w uzasadnieniu pisze jury, poemat Ole-ander to traktat o „o oczarowaniu kul-turą i literaturą, opowieść o zatruciu kwiatem przywiezionym znad Morza Śródziemnego, osadzoną w kontekście polskiej rzeczywistości i tradycji literac-kiej. Ten wielopoziomowy, bogaty sty-

Kościelscy dla Marcina KurkaW tym roku nagrodę Fun-

dacji im. Kościelskich otrzy-mał Marcin Kurek za tom po-etycki Oleander.

listycznie utwór porusza w jednym bły-sku pamięci, w metafi zycznej perspek-tywie wiele tematów: przyjaźnie, po-dróże, momenty radości życia. Wszyst-ko to napisane oszczędnym, precyzyj-nym, nowoczesnym stylem pełnym od-wołań do wielkich duchów literatury”.

W tym roku uroczyste wręczenie nagrody odbędzie się 9 październi-ka w Warszawie, w przyszłym roku – w Miłosławiu.

11 grudnia w kościele poewan-gelickim w Miłosławiu odbędzie się spotkanie literackie z laureatami na-grody Kościelskich, swój udział po-twierdziła już Olga Tokarczuk.

(red.)

Kino Konesera w ramach zakończenia projektu „Wrzesińskie spo-tkania z kulturą Niemiec i Austrii” zaprasza na seans fi lmowy. 13 paź-dziernika wyświetlony zostanie obraz Michaela Haneke Biała wstąż-

ka. Wstęp wolny. Bilety do odebrania w Kinie „Trójka” w dniu seansu. WOiS

Haneke w kinie konesera

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Informacje 138 października 2010

Japonia ogłosiła zawiesiła eks-port bydła oraz mięsa wołowe-go. W ostatnich dniach stwierdzo-no przypadki pryszczycy w Tur-cji oraz w innych krajach Bliskiego Wschodu. Polska graniczna służba weterynaryjna została postawiona w stan podwyższonej gotowości. Pryszczyca występuje stale w więk-szości krajów Afryki, niektórych re-jonach Azji i Ameryki Południowej i niestety pojawia się w Europie. Ostatnie ognisko choroby w Polsce odnotowano w roku 1971.

Pryszczyca jest jedną z najszyb-ciej rozprzestrzeniających się cho-rób i dotyczy głównie bydła, nato-miast u świń, owiec i kóz ma prze-bieg łagodny. Zarażają zwierzęta chore i będące w okresie wylęga-nia choroby. Wirus szerzy się przez styczność bezpośrednią i pośred-nio przez zakażoną paszę, wodę, mleko, środki transportu, odzież, obuwie, sprzęt. Ptaki i gryzonie mogą przenosić chorobę na znacz-ne odległości, ponadto wirus wę-druje z wiatrem, zwłaszcza przy wil-gotnej pogodzie, osadzony na kro-pelkach mgły.

PryszczycaW Japonii szaleje w tej chwili epidemia pryszczycy. Czy powinniśmy czuć się za-grożeni?

Pierwszymi objawami choro-by jest nagły wzrost ciepłoty ciała od 40-41°C, potem powrót do nor-my, dalej objawy ogólne, czyli brak apetytu, mniejsza wydajność mlecz-na, trudności w połykaniu, obfi te śli-nienie, ślina gęsta i ciągliwa. Na we-wnętrznej powierzchni warg, po-liczków, na języku, na skórze wymie-nia, na kończynach, a w szczególno-ści w szparze międzyracicznej po-jawiają się pęcherze. Po 1-3 dniach pęcherze pękają i pojawiają się są-czące nadżerki, które po infekcji mogą przekształcić się w owrzodze-nia. Błona śluzowa w tych miejscach szybko ulega regeneracji i po kilku dniach objawy ustępują, a zwierzę zaczyna przyjmować pokarm nor-malnie. Śladem po nadżerce pozo-staje zagłębienie i białawe pozba-wione barwnika miejsce. Natomiast pęcherze w okolicach racic pękają i zazwyczaj ulegają wtórnemu zaka-żeniu, co doprowadza do kulawizn. W każdym przypadku pojawie-nia się ślinienia zwierząt, pęcherzy oraz kulawizny należy podejrzewać pryszczycę. Ostateczne rozpoznanie opiera się na laboratoryjnym wyka-

zaniu wirusa w badanym materiale. Chorobę zwalcza się z urzędu, pod-lega więc obowiązkowi zgłoszenia. Koszty jej zwalczania i odszkodowa-nie za zabite zwierzęta pokrywa bu-dżet państwa.

Podstawową zwalczania pryszczy-cy jest przerwanie szerzenia się wi-rusa poprzez unieszkodliwienie źró-deł zakażenia. Dlatego na podstawie decyzji powiatowego lekarza wete-rynarii wstrzymuje się przemieszcza-nie zwierząt, ogranicza ruch ludno-ści, wstrzymuje targowiska, wysta-wy, spędy, skupy i wysyłki zwierząt. W ognisku choroby zabija się wszystkie zwierzęta parzystokopytne oraz te, które miały bezpośredni lub pośred-ni kontakt z chorymi lub zakażonymi.

Zachorowania u ludzi są spo-radyczne. Do zakażenia dochodzi przez zanieczyszczenie wydalinami lub wydzielinami chorych zwierząt oraz spożywanie zakażonego mię-sa i mleka. Okres wylęgania choro-by trwa od 2-18 dni, potem wystę-pują objawy grypopodobne: go-rączka 40°C, dreszcze, bóle głowy i mięśni. Następnym objawem są bo-lesne pęcherzyki na wargach, dzią-

słach i policzkach. Pękające pęche-rzyki mogą ulegać wtórnym zaka-żeniom i przekształcać się w trud-no gojące się owrzodzenia. Z reguły dochodzi do samowyleczenia, a peł-ny powrót do zdrowia następuje po 1-2 tygodniach.

Ze względu na niebezpieczeństwo pojawienia się pryszczycy w Polsce należy zachować podstawowe reguły bezpieczeństwa zdrowotnego: • w przypadku wystąpienia ob-

jawów pryszczycopodobnych, zmian o charakterze pęcherzy, krost, nadżerek lub wybroczyn na skórze i błonach śluzowych u zwierząt parzystokopytnych trzeba izolować stado do czasu przybycia lekarza weterynarii;

• w miarę możliwości oddzielić od stada wprowadzone do gospo-darstwa zwierzęta hodowlane przez 2 do 4 tygodni;

• przeprowadzić badania lekar-sko-weterynaryjne przed wpro-wadzeniem nowych zwierząt do stada lub wymagać badań przed zakupem zwierząt;

• zastosować ogrodzenia lub inne urządzenia ograniczają-ce niekontrolowane przemiesz-

czanie się zwierząt;• umieścić widoczne oznacze-

nia z ostrzeżeniem dotyczącym dostępu do obszarów lub po-mieszczeń, w których przebywa-ją zwierzęta;

• ograniczyć do niezbędnego mi-nimum kontakty zwierząt z oso-bami postronnymi lub odwie-dzającymi gospodarstwo;

• wymagać od osób odwiedza-jących lub pracujących w go-spodarstwie odzieży i obuwia ochronnego;

• ustanowić jedno miejsca zatrzy-mywania pojazdów, w którym zapewnione jest odpowiednie mycie kół i ich dezynfekcja;

• wyznaczyć izolowany obszar dla zbieranych odpadów;

• w przypadku osób, które przeby-wały w krajach dotkniętych prysz-czycą, okres unikania kontaktu ze zwierzętami parzystokopytnymi wynosi co najmniej pięć dni. Na-leży przeprowadzić dezynfekcję obuwia, którego się używało pod-czas pobytu w tych krajach.

Romuald Juścińskipowiatowy lekarz weterynarii

W uroczystościach uczestniczy-li starosta, Dionizy Jaśniewicz, wice-starosta, Paweł Guzik, burmistrz Mi-łosławia, Zbigniew Skikiewicz oraz radni powiatu i gminy Miłosław.

Obchody święta rozpoczęły się mszą dziękczynną. Następnie go-

Rolnicze święto w Mikuszewie2 października w Mikusze-

wie odbyło się Święto Plonów zorganizowane przez Radę So-łecką , Ochotniczą Straż Pożar-ną, Kółko Rolnicze oraz Koło Gospodyń Wiejskich.

spodarze zaprosili gości do Mło-dzieżowego Domu Spotkań. Tam zebrani obejrzeli program artystycz-ny przygotowany przez dzieci z Mi-kuszewa. Najmłodsi zaprezentowa-li kilka scenek kabaretowych zwią-zanych z życiem na wsi. Po wystę-pach samorządowcy zgodnie z tra-dycją podzielili się chlebem z miesz-kańcami wsi. Święto Plonów zakoń-czyło się wspólną biesiadą przygo-towaną przez Koło Gospodyń Wiej-skich oraz zabawą taneczną.

Joanna Goździewicz

WYKAZnieruchomości wyznaczonych do oddania w najem w drodze bezprzetargowej

Zarząd Powiatu we Wrześnizgodnie z art. 35 ust.1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. nr 102 z 2010 r. poz. 651 ze zmianami)

podaje do publicznej wiadomościwykaz nieruchomości przeznaczonych do oddania w najem.

1. Obejmujący grunty pod garaże położone we Wrześni, przy ul. Gnieźnieńskiej 29, na działce nr 440/1 o powierzchni 0,6320 ha zapisanej w Sądzie Rejonowym we Wrześni pod nr. KW 15050 jako własność powiatu wrzesińskiego.

2. Powierzchnia gruntu pod garaże wynosi odpowiednio 13,44 m2 i 21,25 m2 .3. Opłata z tytułu najmu wynosi: 2,24 zł netto za 1m2 powierzchni gruntu pod garaż miesięcznie. 4. Termin wnoszenia opłat – z góry, do 10 dnia każdego miesiąca.5. Aktualizacja opłat – jeden raz w roku, wg wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, ogłaszanego przez GUS.6. Termin składania wniosków upływa w dniu 25 października 2010.

WYKAZnieruchomości wyznaczonych do oddania w najem w drodze bezprzetargowej

Zarząd Powiatu we Wrześnizgodnie z art. 35 ust.1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. nr 102 z 2010 r. poz. 651 ze zmianami)

podaje do publicznej wiadomościwykaz nieruchomości przeznaczonych do oddania w najem.

1. Obejmujący garaże: nr 1 i nr 2 położone we Wrześni, przy ul. Gnieźnieńskiej 29, na działce nr 440/1 o powierzchni 0,6320 ha za-pisanej w Sądzie Rejonowym we Wrześni pod nr. KW 15050 jako własność powiatu wrzesińskiego.

2. Powierzchnia garaży wynosi – 18,8 m2 każdy.3. Opłata z tytułu najmu wynosi: 6,18 zł netto za 1m2 powierzchni garażu miesięcznie. 4. Termin wnoszenia opłat – z góry, do 10 dnia każdego miesiąca.5. Aktualizacja opłat – raz w roku, wg wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, ogłaszanego przez GUS.6. Termin składania wniosków upływa w dniu 25 października 2010.

WYKAZnieruchomości wyznaczonych do oddania w najem

Zarząd Powiatu we Wrześnizgodnie z art. 35 ust.1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. nr 102 z 2010 r. poz. 651 ze zmianami)

podaje do publicznej wiadomościwykaz nieruchomości przeznaczonych do oddania w najem.

1. Obejmujący garaż nr 15 położony we Wrześni, przy ul. Kaliskiej 1 na działce nr 3703/14, administrowany przez powiat wrzesiński.2. Powierzchnia garażu wynosi 15 m2 .3. Opłata z tytułu najmu wynosi: 6,18 zł netto za 1m2 powierzchni garażu miesięcznie.4. Termin wnoszenia opłat – z góry, do 10 dnia każdego miesiąca.5. Aktualizacja opłat – jeden raz w roku, wg wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, ogłaszanego przez GUS.6. Termin składania wniosków o wynajem upływa w dniu 25 października 2010.

Dzielenie chleba

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl14 Jednostki 8 października 2010

Zarząd Powiatu we Wrześniogłasza I przetarg ustny nieograniczony

na sprzedaż nieruchomości zabudowanej budynkiem o funkcji biurowo-magazynowej,położonej we Wrześni, w rejonie ulicy Kościuszki, oznaczonej geodezyjnie

jako działka nr 3896/24 o powierzchni 0,4514 ha, stanowiącej własność powiatu wrzesińskiego,zapisanej w Księdze Wieczystej pod nr. PO1F/00033375/3.

Przetarg odbędzie się 1 grudnia 2010 roku o godz. 10.00w pok. nr 115, I piętro w budynku Starostwa Powiatowego we Wrześni przy ulicy Chopina 10.

Przedmiot przetargu:Nieruchomość gruntowa zabudowana położona w miejscowości Września, w rejonie ulicy Kościuszki, zapisana w

Księdze Wieczystej nr PO1F/00033375/3, oznaczona geodezyjnie jako działka nr 3896/24 o powierzchni 0,4514 ha. Nieruchomość stanowi własność powiatu wrzesińskiego.

Nieruchomość położona jest we Wrześni w rejonie ulicy Kościuszki. Ma regularny kształt, jest zabudowana. Te-ren nieogrodzony. Uzbrojenie terenu: prąd, woda, kanalizacja, gaz. Na nieruchomości posadowiony jest budynek o funkcji biurowo-magazynowej. Powierzchnia użytkowa 4 439 m² (pow. zabudowy 1 476 m²). Obiekt jest cztero-kondygnacyjny, całkowicie podpiwniczony. Budynek wykonany w technologii tradycyjnej, murowany, z cegły ce-ramicznej pełnej. Dach - konstrukcja drewniana, kryta dachówką. Budynek wyposażony w instalację wodno-ka-nalizacyjną, c.o., elektryczną, telefoniczną. Obiekt posiada dźwigi towarowo-osobowe.

Dla przedmiotowego rejonu (ul. Kościuszki i ul. gen. Sikorskiego) obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego terenu o funkcji usługowo-handlowej i produkcyjnej (zatwier-dzony uchwałą nr XXXIII/242/97 Rady Miejskiej we Wrześni z dnia 18 kwietnia 1997 r. – zgodnie z nim nieruchomość położona w rejonie ulicy Kościuszki, oznaczona n-rem geodezyjnym 3896/24 przeznaczona jest pod zabudowę usługowo-handlową i produkcyjną z parkingami.

Księga Wieczysta nr PO1F/00033375/3 w dziale III zawiera zapis dotyczący ograniczonego prawa rzeczowego związanego z inną nieruchomością polegającą na nieodpłatnej służebności grun-towej polegającej na prawie przejazdu i przechodu przez działkę nr 3896/8 (po podziale dz. 3896/23 i 3896/24) na rzecz każdoczesnego właściciela działki nr 3896/12.

Termin do złożenia wniosku przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podstawie art. 34 ust. 1 pkt 1 i pkt 2 minął dnia 15 września 2010 roku.Warunki przetargu:

1. Cena wywoławcza dla nieruchomości zabudowanej oznaczonej numerem geodezyjnym 3896/24 wynosi 2 745 700 zł (słownie: dwa miliony siedemset czterdzieści pięć tysięcy siedem-set złotych 00/100).

Nieruchomość zwolniona z podatku od towarów i usług na podstawie art. 43 ust. 1 pkt 10a Ustawy o VAT.2. W przetargu mogą wziąć udział osoby fi zyczne i prawne, które wpłacą wadium w pieniądzu w wysokości 140 000 zł (słownie: sto czterdzieści tysięcy złotych 00/100) na konto Staro-

stwa Powiatowego we Wrześni nr 72 1440 1286 0000 0000 0387 0561, w taki sposób, aby najpóźniej 25 listopada 2010 roku wadium znajdowało się na rachunku bankowym organizującego przetarg ustny nieograniczony. Za dokonanie wpłaty uważa się dzień wpływu środków pieniężnych na rachunek bankowy tut. Starostwa.

3. Wadium wpłacone przez uczestników przetargu po zakończeniu przetargu zostanie niezwłocznie zwrócone na ich konto.4. Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg, zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości.5. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygrał, ulega przepadkowi w razie uchylenia się od zawarcia umowy.6. Minimalne postąpienie wynosi 1% ceny wywoławczej z zaokrągleniem wzwyż do pełnych dziesiątek złotych, tj. 27 457 zł.7. Cena nieruchomości uzyskana w przetargu podlega zapłacie przez kupującego w taki sposób, aby najpóźniej na trzy dni przed zawarciem umowy notarialnej znajdowała się na rachun-

ku bankowym organizującego przetarg ustny nieograniczony.8. Na przetarg należy zgłosić się z dowodem wpłaty wadium.9. W przypadku przystąpienia do przetargu jednego z małżonków konieczne jest przedłożenie pisemnego wyrażenia zgody współmałżonka z notarialnym poświadczeniem podpisu na

przystąpienie do przetargu lub umowy o rozdzielności majątkowej współmałżonków.10. Jeżeli uczestnikiem przetargu jest osoba fi zyczna, powinna przedłożyć komisji przetargowej dowód osobisty.11. Jeżeli uczestnikiem jest osoba podlegająca wpisowi do właściwego rejestru, upoważniony do jej reprezentowania powinien przedłożyć do wglądu aktualny wypis

z właściwego rejestru, umowę spółki, uchwałę odpowiedniego organu osoby prawnej zezwalającej na nabycie nieruchomości. Za aktualny wypis z właściwego rejestru uważa się dokument wydany w okresie trzech miesięcy poprzedzających dzień przetargu.

12. Cudzoziemiec chcący wziąć udział w przetargu winien spełnić wymogi określone w Ustawie z dnia 24 marca 1920 roku o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (tekst jedn. Dz.U. z 2004 roku, nr 167, poz. 1758 ze zm.).

13. Opłaty notarialne i sądowe związane z zawarciem umowy sprzedaży w formie aktu notarialnego oraz przeprowadzenie postępowania wieczystoksięgowego w całości ponosi nabyw-ca nieruchomości.

14. Zarząd Powiatu zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z ważnych powodów.Bliższych informacji udziela się w Wydziale Geodezji, Kartografi i i Nieruchomości Starostwa Powiatowego we Wrześni ul. Chopina 10, pokój. 103, tel. 61 640 44 13

24 września uczestnicy Środo-wiskowego Domu Samopomocy w Gozdowie wyjechali na tygodnio-wy turnus rehabilitacyjny do Pano-ramy Morskiej w Jarosławcu. Wyjazd zorganizowany w ramach projektu „Bądźmy aktywni” fi nansowanego przez Europejski Fundusz Społecz-ny miał być formą aktywizacji spo-łecznej oraz zdrowotnej. W progra-

ŚDS Gozdowo w Jarosławcu

mie znalazły się spacery nad mo-rzem, imprezy integracyjne i plene-rowe, przejażdżki bryczką, dysko-teki. Uczestnicy turnusu korzysta-li z nowoczesnych basenów z pod-grzewaną wodą i hydromasażami, codziennie brali też udział w zabie-gach leczniczych, dostosowanych do rodzaju schorzenia.

Dorota Szykowna

20 września rozpoczęły się zajęcia świetlicowe dla dzieci we wsi Gorzy-ce. Odbywają się one w godzinach popołudniowych, po szkole, uczest-niczy w nich 30 dzieci z Gorzyc, Gra-bowa Królewskiego i Rudek, które biorą udział w zajęciach sportowych, muzyczno-tanecznych, grach relak-sacyjnych i edukacyjnych. W pro-

Zajęcia świetlicowe w Gorzycach

gramie realizowanym przez Powia-towe Centrum Pomocy Rodzinie są wyjazdy na basen, do zoo i kina, ale przede wszystkim pomoc w nauce. Środki na zajęcia, które potrwają do 20 grudnia, zabezpieczyło Minister-stwo Pracy i Polityki Społecznej oraz Starostwo Powiatowe we Wrześni.

PCPR

Uczniowie Zespołu Szkół im. Ja-nusza Korczaka we Wrześni wybrali się na poznańskie targi Polagra Food. Zwiedzili ciekawe ekspozycje, przy okazji próbując wszystkiego, czym częstowano na stoiskach. Smakowa-ła zwłaszcza kuchnia regionalna. Eks-pozycji towarzyszyły występy zespo-łów folklorystycznych. Gimnazjali-ści III klasy, którzy w tym roku będą wybierać zawód, oglądali urządzenia wykorzystywane w przemyśle spo-żywczym. Sprawdzali także, jak dzia-ła linia technologiczna, którą urucho-miono na targach.

Hanna Ludwiczak, ZSS

Wypad na Polagrę

Organizatorzy chcą, żeby świetlica była dla dzieci jak drugi domRekreacja na basenie

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Informacje 15

Porady rzecznika konsumenta

Powiatowy rzecznik konsumentów pełni dyżury w poniedziałekod 8.00 do 16.00, od wtorku do piątku od 7.00 do 15.00,

ul. Chopina 10, pok. 8, nr tel. 61 640 44 16

Jak załatwić sprawęw Wydziale Administracji

Architektoniczno-Budowlanej

Szukasz pracy?Oferty Powiatowego Urzędu Pracy we Wrześni

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyj-nej Powiatowego Urzędu Pracy oraz na stronie inter-netowej www.pupwrzesnia.pl lub pod tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38.

pracownik produkcji – Września

kasjer-sprzedawca – Ostrowo Szlacheckie

handlowiec – Września

monter – stolarka aluminiowa – Psary Małe

doradca emerytalny – Września

operator spycharki – okolice Wrześni

kandydat do służby przygotowawczej – Poznań-Ławica

sprzedawca (mile widziana osoba niepełnosprawna) – Września

blacharz, mechanik, elektryk, lakiernik samochodowy – Zasutowo/Gierłatowo

pracownik budowlany – Nekla

handlowiec – Nekla

lektor język angielskiego – Września

robotnik budowlany – Czerniejewo

operator koparki gąsienicowej – Czerniejewo

specjalista ds. zakupów – Września

rzeźnik, wędliniarz – Bieganowo

kierowca kat. C+E – Nekla

8 października 2010

Inwestor powinien zacząć od sprawdzenia, czy planowana przez niego budowa jest zgodna z zapisa-mi planu zagospodarowania prze-strzennego (jeżeli teren przewidzia-ny pod inwestycję jest takim planem objęty) lub uzyskać decyzję o warun-kach zabudowy i zagospodarowania terenu. W obu przypadkach trzeba się udać do urzędu gminy właściwego ze względu na położenie inwestycji. Wy-jaśnienie tej sprawy jest bardzo waż-ne, bo brak decyzji o warunkach za-budy lub niezgodność z planem wy-klucza wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę.

Czas na wydanie tego pozwolenia wynosi 65 dni od złożenia wniosku. W starostwie większość decyzji uzyski-wana jest w ciągu miesiąca. W dniu, w którym decyzja staje się ostatecz-na, organ wydaje inwestorowi dzien-nik budowy i instruuje o konieczno-ści zgłoszenia rozpoczęcia robót bu-dowlanych powiatowemu inspekto-rowi nadzoru budowlanego. Po tygo-dniu od daty tego zgłoszenia można zacząć prace budowlane.

Budowę obiektów na podsta-wie zgłoszenia można rozpocząć dopiero po upływie 30 dni od jego

Budowanie zgodnie z prawemPozwoleń na budowę wymagają wszystkie poważniejsze

obiekty budowlane, takie jak domy mieszkalne, budynki pro-

dukcyjne, handlowe, gospodarcze i inwentarskie, drogi, sieci in-

frastruktury technicznej, itd. Drobne obiekty, na przykład bu-

dynki gospodarcze o powierzchni zabudowy do 25 m2 czy ogro-

dzenia od strony dróg publicznych, a także wykonywanie nie-

których robót budowlanych nie potrzebują pozwolenia. Ta kate-

goria inwestycji wymaga zgłoszenia, które jest uproszczoną for-

mą akceptacji. Pełen katalog tych obiektów i robót zawiera art.

29 Prawa budowlanego. Pozwolenie na budowę lub zgłoszenia

załatwiamy w Wydziale Administracji Architektoniczno-Budow-

lanej Starostwa Powiatowego.

dokonania. W celu skrócenia tego czasu starostwo stara się wery-fikować dokumenty zgłoszenio-we niezwłocznie po ich wpłynię-ciu i wydaje zawiadomienia o bra-ku sprzeciwu starosty wrzesińskie-go. Kiedy tylko inwestor je odbie-rze, może rozpocząć prace budow-lane (mimo niezachowania termi-nu 30-dniowego).

Wnioski o pozwolenie na budo-wę i dokumenty zgłoszeniowe nale-ży składać w Wydziale Administra-cji Architektoniczno-Budowlanej Starostwa Powiatowego, ul. Chopi-na 10 we Wrześni, pok. nr 2. Można tam uzyskać druki wszystkich wnio-sków i załączników (dostępne rów-nież na stronie internetowej www.wrzesnia.powiat.pl), a pracowni-cy wydziału udzielają wszelkich in-formacji i wskazówek dotyczących procesu inwestycyjnego. Potrzeb-ne wiadomości można również uzy-skać drogą telefoniczną – nr 61 640 44 32 – lub online: [email protected].

Jerzy KaczorowskiWydział Administracji

Architektoniczno-Budowlanej

Zarówno zakupy przecenione z powodu jakiejś wady, jak i pełnowar-tościowe, które nabywamy na po-sezonowych wyprzedażach, moż-na reklamować tak samo jak wszyst-kie inne. Jeśli jednak zakupimy nie-pełnowartościowy towar, nie może-my go zwracać z powodu usterki lub wady, która była powodem obniżki: kiedy lokówka do włosów jest tań-sza z uwagi na zarysowanie na obu-dowie, nie mamy prawa ze względu na tę rysę jej reklamować. Mogliby-śmy to zrobić, gdyby się okazało, że

Reklamacja przecenionego towaruPani Agnieszka kupiła na wy-

przedaży płaszcz. Kiedy dokład-

nie obejrzała go w domu, za-

uważyła, że jest uszkodzony. Po-

szła do sklepu, by zakup wymie-

nić, ale sprzedawczyni oznaj-

miła, że przeceniony towar nie

podlega reklamacji. Czy rzeczy-

wiście nie można reklamować

przecenionych artykułów?

ma wadę techniczną.W przypadku artykułu z pose-

zonowej wyprzedaży, gdy obniżo-no ceny towarów pełnowartościo-wych, reklamacja w razie stwier-dzenia wad przebiega jak przy to-warze przed przeceną. Wywieszo-ne w sklepach tabliczki: „towar prze-ceniony nie podlega reklamacji” są niezgodne z prawem.

Pani Agnieszka musi jeszcze raz pójść do sklepu z paragonem i re-klamacją na piśmie, w której powin-na powołać się na to, że towar jest niezgodny z umową. Może żądać od sprzedawcy wymiany płaszcza na nowy lub jego nieodpłatnej na-prawy. Gdyby nie było to możliwe, bo nie ma już takiego egzemplarza, ma prawo żądać zwrotu pieniędzy. Reklamację należy złożyć w ciągu dwóch lat od nabycia towaru oraz nie później niż dwa miesiące po wy-kryciu wad.

Sprzedawca ma obowiązek usto-sunkować się do zgłoszenia re-klamacyjnego na piśmie w ciągu 14 dni. Gdyby tego nie uczynił, moż-na zwrócić się o pomoc do powiato-wego rzecznika konsumentów.

Elżbieta Staszak-Małecka

Starostwo Powiatowego we Wrześni we współpracy z Woje-wódzkim Ośrodkiem Koordynują-cym, realizującym Populacyjny Pro-gram Profi laktyki Raka Piersi na tere-nie wielkopolski, oraz gminami po-wiatu zorganizowało w dniach 27 września-1 października bezpłatną (fi nansowaną przez NFZ) akcję pro-fi laktyczną, która miała dotrzeć do jak największej liczby mieszkanek naszego powiatu urodzonych w la-tach 1941-1960. Przy okazji każdy mógł, dzięki pielęgniarkom ze Szpi-tala Powiatowego we Wrześni oraz z przychodni ZLR Amicor SC w Nekli, dokonać pomiaru poziomu cukru i ciśnienia tętniczego krwi. Przeba-dano 438 kobiet. To bardzo wysoka zgłaszalność, zważywszy że w tym

Podsumowanie badań mammografi cznychRak piersi jest najczęściej

występującym nowotworem

u kobiet w wieku 35-59 lat.

Mieszkanki mniejszych miej-

scowości zazwyczaj nie myślą

o tym, aby się badać, ponie-

waż aparaty do mammografi i

znajdują się w przychodniach

i szpitalach dużych miast, od-

dalonych zazwyczaj o dziesiąt-

ki kilometrów od miejsc ich za-

mieszkania. Tymczasem wcze-

sna diagnostyka jest kluczowa

w profi laktyce raka piersi.

roku mammobusy odwiedziły już niektóre gminy. Dzięki współpracy z przedstawicielką Powiatowej Sta-cji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrześni podczas tygodniowej ak-cji można było zdobyć wiele cieka-wych informacji z zakresu edukacji prozdrowotnej.

Wyniki cząstkowe mammogra-fi i, pomiaru poziomu cukru (PC) oraz ciśnienia tętniczego krwi (RR):

WRZEŚNIA 283 wyk. mamm., PC 85 osób, RR – 65 osoby,

MIŁOSŁAW 37 wyk . mamm., PC 11 osoby, RR – 13 osób,

PYZDRY 42 wyk. mamm., PC 25 osoby, RR – 25 osób,

NEKLA 39 wyk. mamm., PC 33 osoby, RR – 33 osób,

KOŁACZKOWO 37 wyk. mamm., PC 21 osób, RR – 21 osób.

W przypadku wykrycia jakich-kolwiek zmian kobiety skorzystają z drugiego etapu pogłębionego Pro-gramu Profi laktyki Raka Piersi – dal-sze, specjalistyczne i bezpłatne ba-dania oraz ewentualne leczenie od-bywać się będzie w Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu.

Starostwo Powiatowe dziękuje za współpracę władzom gminnym, PSSE we Wrześni, Aptece Dr Max, Firmie Abbott, a także proboszczom parafi i z terenu powiatu za pomoc związaną z rozpowszechnieniem in-formacji o profi laktycznych bada-niach piersi.

Julita Koczorowska

W powiecie co roku można skorzystać z bezpłatnych badań mammografi cznych

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl16 Pierwsze lata Polski Ludowej

Marian Torzewski

8 października 2010

Władza ludowa zajęła się także Caritasem. To związane z kościo-łem charytatywne stowarzysze-nie zostało przez władze oskarżo-ne o nadużycia i w styczniu 1950 roku „rząd podjął kroki zmierzają-ce do uzdrowienia panujących tam stosunków”. W tej sprawie wła-dze zorganizowały konferencję w Poznaniu, potem w Warszawie i życzyły sobie obecności na nich „księży patriotów.” W konferen-cji poznańskiej brało udział pię-ciu księży z powiatu, w warszaw-skiej trzech. „Tak podczas jednej, jak i drugiej konferencji głos za-brali tylko księża kanonik Konarski Edmund i Malinowski Juliusz. Są to księża najbardziej pozytywnie ustosunkowani na terenie tutejsze-go powiatu” – pisał starosta wrze-siński do wojewody. Sędziwy i za-służony skądinąd ksiądz Konar-ski poniósł tego surowe kościelne konsekwencje. Mianowany przez prymasa Wyszyńskiego dzieka-nem witkowskim został szybko za zaangażowanie w ruch „księży pa-triotów” dziekaństwa pozbawio-ny, co bardzo przeżywał. Umarł w 1951 roku. Wydaje się, że wspo-mniana wyżej grupa księży szyb-ko zorientowała się, do czego zmierzają władze. Jedynie ks. Wal-kowski z Bieganowa dał się namó-wić władzom na uczestnictwo w konferencji w sprawie lokalnego oddziału Caritasu w Gnieźnie. Za-

Sprawa Caritasu i apel sztokholmski

sadniczą rolę odegrała tu z pew-nością postawa kurii gnieźnień-skiej. W sprawozdaniu do woje-wody władze powiatowe bez że-nady pisały, że „w związku ze zwol-nieniem ks. kanonika Konarskiego ze stanowiska dziekana zainspiro-wano w dniu 9 lutego akcję prote-stacyjną poprzez różne organizacje społeczne i parafian. Zamierza się zorganizować w poszczególnych parafiach dekanatu witkowskiego wiece protestacyjne i [z] powzięty-mi uchwałami wysłać delegacje z protestem do biskupa”.

Zamach na Caritas powiódł się, organizacja stała się świecka. Pań-stwo wyciągnęło także ręce po jego majątek. W warunkach wrze-sińskich chodziło przede wszyst-kim o przedszkole przy ulicy Szkol-nej, zwane dawniej Ochroną. Naj-pierw trzeba było stworzyć pozory woli społecznej. Już w 1949 roku stwierdzono, „że w Komitecie Ro-dzicielskim tego przedszkola znaj-dują się również członkowie PZPR,

którzy domagają się [jego] włącze-nia pod zarząd TPD i utworzenia przedszkola świeckiego, prowadzo-nego przez wychowawczynie świec-kie, a nie siostry Caritasu”. Przy-miarki do przejęcia przedszko-la trwały dość długo i dopiero w marcu 1952 roku zostało ono ode-

brane Kościołowi. Siostry miłosier-dzia (szarytki) zostały z przedszko-la usunięte, podobnie jak ze Szpi-tala Powiatowego.

14 kwietnia 1950 roku zawar-to porozumienie między rządem a episkopatem, ale władza nie chcia-ła realizować zawartych tam za-pisów. Nadal prowadziła polity-kę walki z Kościołem różnymi me-todami. Kiedy ks. Szczesiak z Cią-żenia zorganizował bez pozwole-nia władz lokalnych pielgrzymkę do Lądu, wszczęto przeciwko nie-mu postępowanie karno-admini-stracyjne. Z drugiej strony powiato-wa administracja „w porozumieniu z Państwowym Urzędem Bezpieczeń-stwa Publicznego i Partią” udzieliły latem 1950 roku zezwolenia na mi-sję w Gozdowie.

Pięć dni po podpisaniu porozu-mienia, 19 kwietnia, „odbyła się we Wrześni konferencja księży dekana-tów wrzesińskiego, witkowskiego i miłosławskiego z udziałem pryma-sa Wyszyńskiego Stefana. Poza te-

W połowie maja 1950 roku władze państwowe zaczęły zmuszać du-chownych do podpisywania tzw. apelu sztokholmskiego, który był wielkim aktem polityczno-propagandowym i jednocześnie testem lojalności całego społeczeństwa wobec władzy. Księża, którzy apel ten podpisali, uznani zostali za skłonnych do współpracy. Na 23 duchownych w powiecie znalazło się takich sześciu.

Sztandar Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Męskiej z 1946 roku przechowany w zbiorach wrzesińskiej fary, obecnie depozyt w Muzeum Regionalnym we Wrześni

matem o treści religijnej i sprawami dotyczącymi parafi i prymas poruszył zagadnienie zawartego porozumie-nia pomiędzy rządem RP a episkopa-tem. Według oświadczeń księży po-zytywnych komentarz ks. Wyszyń-skiego na temat porozumienia był pozytywny.” Ksiądz Brodala ze Skar-

boszewa wygłosił natomiast z am-bony komentarz, że „chociaż rząd pogodził się z episkopatem, nie po-godzi się jednak z Bogiem.” Miejsco-wa władza gminna bardzo intere-sowała się ks. Brodalą.

W czerwcu 1950 „w dniu Boże-go Ciała (…) ks. kan. Kinastowski nawoływał z ambony parafian, aby podczas procesji głośno śpiewa-li, nie krępując się niczym. Zauwa-żono, że we Wrześni brało udział w procesji więcej ludności niż w latach ubiegłych. Świadczy to, że wpływy klerykalno-religijne nie maleją.”

W połowie maja 1950 roku władze państwowe zaczęły zmu-szać duchownych do podpisy-wania tzw. apelu sztokholmskie-go, który był wielkim aktem po-lityczno-propagandowym i jed-nocześnie testem lojalności całe-go społeczeństwa wobec władzy. Księża, którzy apel ten podpisa-li, uznani zostali za skłonnych do współpracy. Na 23 duchownych w powiecie znalazło się takich

sześciu. Formy protestu pozosta-łych 17 księży przeciwko zmusza-niu ich do sygnowania apelu były różne. Ksiądz Dekowski z Kacza-nowa podpisał go, ale bez doda-nia przy nazwisku słowa „ksiądz”. Zamiast tego napisał „rolnik”, co władze uznały za „podpis nega-tywny”(!). Podobnie było w przy-padku ks. Namysłowskiego, któ-ry umieścił swoje nazwisko pod apelem, ale dopisał w trzech wierszach komentarz: „Od po-wietrza, głodu, ognia i wojny za-chowaj nas Panie. Tak modli się Kościół katolicki nie od wczoraj.” Większość księży (14) po prostu odmówiła podpisu, oświadcza-jąc, że jest to sprawa polityczna i muszą mieć zezwolenie biskupa.

Oddzielną historię podpisywa-nia apelu sztokholmskiego mia-ła parafia wrzesińska. Proboszcz wrzesiński ks. Kazimierz Kina-stowski apelu nie podpisał, po-dobnie jak wszyscy trzej solida-ryzujący się z proboszczem wrze-sińscy wikariusze – Czesław Wie-czorek, Szczepan Kowalski i Ka-zimierz Frąckowski. Ten ostatni zresztą jako prefekt gimnazjum zasłużył sobie u władz na opi-nię, że „do obecnego ustroju i za-gadnień politycznych ustosunko-wany [ jest] wrogo.” Ksiądz Kina-stowski wyjaśniał później w liście do władz: „Apelu sztokholmskiego nie podpisałem dlatego, że uwa-żam go za akt polityczny, a księ-żom katolickim do polityki się mie-szać nie wolno. (…) Trójce zbierają-cej podpisy pod apelem sztokholm-skim w dniu 17 maja [1950 roku] przy ulicy Kościelnej (…) wręczy-łem prywatne pismo tylko jako do-

wód, że wspomniana trójka u mnie była. (…) Jeden z członków trój-ki nadużył tego pisma i zbiera na nim podpisy innych osób bez mo-jej zgody (…) Postępowanie takie jest, by nie nazwać go ostrzej, gru-bym nadużyciem, przeciwko które-mu jak najuroczyściej protestuję i (…) proszę o niezwłoczne wycofa-nie tego mego pisma prywatnego.” We wspomnianym piśmie, wrę-czonym „trójce” ks. kan. Kinastow-ski zanotował; „(…) My, kapłani katoliccy, modlimy się codziennie we mszy św. do Najwyższego Kró-la Pokoju o pokój dla całej ludzko-ści, błagamy wraz z ludem wier-nym często do Boga o odwróce-nie wojny – „Od powietrza, głodu, ognia i wojny zachowaj nas, Panie”, wszczepiamy w serca wiernych po-szanowanie przykazań Bożych, a zwłaszcza przykazania miłości Boga i bliźniego.” Wrzesiński pro-boszcz przy okazji innego prote-stu zasłużył sobie na opinię władz powiatowych przesłaną do woje-wództwa, że „tego rodzaju stano-wisko ks. Kinastowskiego nie jest niespodzianką i należało się tego spodziewać.”

Ksiądz Kazimierz Kinastowski (od 1945 roku dziekan wrzesiński, od 1947 roku kanonik) cieszył się niezmiennie wielkim autorytetem wśród społeczności wrzesińskiej, natomiast władzy ludowej wyraź-nie nie odpowiadał.

Page 17: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Zdrowie 17

Jak udzielać pierwszej pomocy

Dyżury aptek

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy się następnego dnia o godzinie 9.00.

08.10.2010 PANACEUM, Opieszyn 10, tel. 61 437 79 95

09.10.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

10.10.2010 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

11.10.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

12.10.2010 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

13.10.2010 PRZY POLOMARKECIE, Paderewskiego 52, tel. 61 436 52 84

14.10.2010 KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 437 72 23

15.10.2010 NA SŁAWNIE, Fromborska 46a, tel. 61 436 77 98

16.10.2010 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

17.10.2010 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

18.10.2010 POD LIPAMI, Kilińskiego 10, tel. 61 437 77 09

19.10.2010 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

20.10.2010 UTIS, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

21.10.2010 PANACEUM, Opieszyn 10, tel. 61 437 79 95

Poradnik pacjenta

8 października 2010

25 września od 8.00 rano w świetlicy wiejskiej trwały badania profi laktyczne mieszkańców sołectwa Gorzyce. Dwaj lekarze przeprowadzali badania osłuchowe, ciśnienia tętniczego, EKG, poziom cholesterolu i cukru we krwi oraz wykonywali morfologię. Zainteresowanie było spore, stan swojego zdrowia sprawdziło aż 90 mieszkańców.

Stanisław Filipiak

Biała sobota w Gorzycach

Jeśli krew wypływa na zewnątrz, mamy do czynienia z krwotokiem zewnętrznym, jeżeli zbiera się we-wnątrz ciała lub tkanek, to krwo-tok wewnętrzny. Krwotok tętni-czy charakteryzuje się pulsującym w rytm skurczów serca wypływa-niem krwi jasnoczerwonej. Panu-jące w tętnicach ciśnienie i ude-rzenia fal utrudniają tworzenie się skrzepu zamykającego naczynie. Uszkodzenie nawet małej tętnicy może być niebezpieczne dla życia. W krwotoku żylnym z powierzch-ni rany krew wypływa ciągłą struż-ką, ma zabarwienie ciemnoczer-wone. Krwawienie może ustać sa-moistnie, po opatrzeniu rany. Naj-częściej występują krwawienia typu mieszanego: tętniczo-żylne. Krwotok miąższowy powstaje w wyniku uszkodzenia większej licz-by naczyń włosowatych, zdarcia i oddzielenia się skóry, przerwania mięśni lub uszkodzenia narządów miąższowych (wątroby, śledziony, nerek), co może być groźne dla ży-

KrwotokCzęsto jesteśmy narażeni na uszkodzenia skóry. W przypadku jej

przecięcia rodzaj krwawienia rozpoznaje się po ilości i sposobie wy-pływania krwi z rany.

cia. Krew spływa tu z całej uszko-dzonej powierzchni.

Jak pomóc? W przypadku deli-katnych otarć przemywamy ranę wodą utlenioną i zakładamy pla-ster lub opatrunek. Przy więk-szym krwotoku żylnym należy za-łożyć opatrunek uciskowy skła-dający się z gazy i z mocno zawi-niętego bandaża – jeśli zacznie przeciekać, trzeba to zrobić jesz-cze raz, nie ściągając pierwszej warstwy. W przypadku krwoto-ku tętniczego, który prowadzi do szybszej utraty krwi, powinni-śmy przyłożyć gazę na ranę, na-łożyć dwa zrolowane bandaże i mocno zawinąć kolejnym banda-żem, tak by wszystko mocno trzy-mało. Przy każdym krwotoku na-leży unieść kończynę do góry, by zmniejszyć ilość wypływającej krwi. Jeśli mimo to krwotok nie ustępuje, warto ucisnąć tętnice powyżej rany.

Krzysztof RobaszkiewiczPCK

Od kilku lat kraje europejskie sta-rają się budować „społeczeństwo dla ludzi w każdym wieku”. Starzeją-ca się zbiorowość wymaga od mło-dych i starszych wzajemnego otwar-cia, wrażliwości oraz szacunku dla po-trzeb i oczekiwań różnych grup wie-kowych. Dzięki ogólnemu postępo-wi, zwłaszcza medycyny, oraz propa-gowaniu dobrego stylu życia senio-rzy dłużej cieszą się zdrowiem, mogą przez wiele lat być aktywni zawodo-

Międzynarodowy Dzień Osób Starszych1 października Zgromadzenie

Ogólne ONZ wyznaczyło jako Międzynarodowy Dzień Osób Starszych. Ma on zwrócić uwagę na rosnącą w dużym tempie gru-pę ludzi w podeszłym wieku, dla których starość staje się barie-rą albo przyczyną lekceważenia przez otoczenie.

wo i bardziej niezależni. Potrafi ą ak-tywnie uczestniczyć w życiu społecz-ności lokalnej.

Osoby starsze od służby zdro-wia powinny domagać się pomo-cy w utrzymaniu poziomu fi zycznej, umysłowej i emocjonalnej aktywno-ści, jak również zapobiegania cho-

robom lub opóźniania ich nadej-ścia. Niestety zdarza się, że w pla-cówkach ochrony zdrowia starsi są traktowani pobłażliwie, czasem sły-szy się nawet pozornie miłe zwroty w rodzaju „babciu, dziadku”. Byłam świadkiem, jak w takiej sytuacji za-reagowała pewna starsza pani: „Ta-kie zwracanie się do mnie jest obu-rzające i świadczy o braku szacun-ku, ja dla doktora czy pielęgniar-ki nie jestem babcią, tylko pacjent-ką, i proszę, aby zwracano się do mnie używając formy pani”. Nic do-dać, nic ująć. Wiele mamy do zrobie-nia w sprawie szacunku dla ludzi – w każdym wieku. Pracownicy Szpitala Powiatowego starają się, aby nasza placówka była przyjazna seniorom.

Krystyna Dudzińskaz-ca dyr. ds. medycznych

Szpitala Powiatowego

Między 11 a 29 paździer-nika będą obchodzone Dni Zdrowia Publicznego. W ra-mach akcji Państwowy Powia-towy Inspektor Sanitarny we Wrześni serdecznie zaprasza:

- do odwiedzenia siedzi-by Powiatowej Stacji Sanitar-no-Epidemiologicznej (11-15 października 2010 roku w godz. od 8-15, ul. Wrocławska 42 I p.),

Dni zdrowia we Wrześni- do udziału w akcji

„Dbamy o Zdrowie”, 29 października we Wrze-sińskim Ośrodku Kultu-ry od 9.00. Będzie moż-na poznać propozycje działań placówek z te-renu powiatu w zakresie ochrony zdrowia.

PSSE

W przypadku zranienia trzeba jak najszybciej zatamować krew

Serdecznie zapraszamy.

Page 18: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

www.wrzesnia.powiat.pl18 Informacje 8 października 2010

W imieniu współorganizatorów konferencję rozpoczął starosta wrze-siński Dionizy Jaśniewicz. Następnie głos zabrali szkoleniowcy: Kinga Kacz-marczyk – doradca zawodowy, Maciej Żołądkowski – prawnik, oraz Grzegorz Wojtanowski – prawnik i pracodawca. Przez prawie dwie godziny przekony-wali, że nie należy bać się elastycznych form zatrudnienia. – Obecnie umowa o pracę na czas nieokreślony nie daje stabilnego zatrudnienia – mówił Ma-ciej Żołądkowski, koordynator projek-tu. – Pracodawca nie może zagwaran-

Praca na miarę23 września w sali konferen-

cyjnej Powiatowego Urzędu Pra-

cy odbyło się szkolenie dotyczą-

ce elastycznych i alternatywnych

form zatrudnienia. Pracownicy ze-

społu Fundacji im. Królowej Polski

św. Jadwigi przedstawili bezrobot-

nym nowe możliwości na rynku

pracy. Zebrani mogli zdobyć wie-

dzę na temat różnego typu umów

o pracę, telepracy, spółdzielni so-

cjalnych czy zakładania własnej

działalności gospodarczej. Szko-

lenie zorganizowano dzięki środ-

kom uzyskanym z Europejskiego

Funduszu Społecznego.

tować, że w razie pogorszenia sytuacji w fi rmie nie rozwiąże umowy. Elastycz-ne formy zatrudnienia to zawsze szan-sa na zarobienie pieniędzy oraz wzbo-gacenie doświadczenia zawodowego. W czasie szkolenia bezrobotni dowie-dzieli się, czym się różni umowa o dzie-ło od umowy-zlecenia, w jakich zawo-dach można pracować w domu, gdzie szukać informacji na temat pozyskiwa-nia środków na własną działalność go-spodarczą, czym są spółdzielnie socjal-ne i na czym polega dzielenie etatów.

Dla uczestników przygotowano fi lm o alternatywnych formach za-trudnienia zawierający wypowiedzi pracowników i pracodawców. Chętni mogli uzyskać indywidualną poradę prawnika lub doradcy zawodowego. – Rozmawiałam m.in. z kobietą, któ-ra wychowuje dzieci i chciałaby praco-wać w domu. Pytała, jak może się prze-kwalifi kować, jak szukać ofert, by unik-nąć oszustów – mówiła Kaczmarczyk. – Udzieliłam także porad dotyczących kursów, zakładania własnej działalno-

ści, pisania CV i dokumentów aplikacyj-nych – dodaje.

W konferencji brało udział kilku-dziesięciu bezrobotnych. – Jestem za-dowolona, że tu przyszłam. Wiele się dowiedziałam na temat możliwości za-trudnienia innych niż umowa o pracę – stwierdza pani Natalia. – Takie szko-lenia są potrzebne. Nie znałem przepi-sów prawnych obowiązujących na ryn-ku pracy. Teraz wiem, czego dotyczy dana umowa, nie boję się, że nie będę ubezpieczony – mówi pan Mieczysław. Większość uczestników potwierdziła swoje zainteresowanie elastycznymi formami zatrudnienia. – Szkoda tylko, że na konferencji nie pojawił się żaden pracodawca, a przecież także od nich zależy, czy znajdziemy swoje miejsce na lokalnym rynku pracy – podsumowała jedna z uczestniczek.

Informacje dotyczące projektu można znaleźć na stronie interneto-wej www.pracanamiare.jadwiga.org.

Joanna Goździewicz

Za elastyczne formy zatrudnienia uznaje się wykonywanie prac na zasa-dach odbiegających od tradycyjnego modelu umowy o pracę na czas nie-określony, czyli np. na zasadzie umowy o dzieło czy umowy-zlecenia, umo-wy na zastępstwo, umowy sezonowej, telepracy. Określenia „elastyczne” używa się w odniesieniu do czasu pracy, miejsca jej wykonywania albo ro-dzajów umów. Decydując się na taką formę zatrudnienia bezrobotny może podjąć pracę w domu, dzielić etat z innym pracownikiem albo pracować w niepełnym wymiarze godzin.

Jakie są priorytety działania Fun-dacji im. Królowej Polski św. Jadwigi?

Fundacja obchodzi w tym roku swoje dziesięciolecie. Główne kierun-ki jej działalności to aktywizacja spo-łeczeństwa i przeciwdziałanie wyklu-czeniu społecznemu. Ostatnio sku-piamy się głównie na pomocy oso-bom bezrobotnym i niepełnospraw-nym, ale działamy także na rzecz starszych czy zagrożonych wyklucze-niem społecznym z racji zamieszka-nia na terenach wiejskich. Współpra-cujemy przy tym z jednostkami samo-rządu terytorialnego.

A sam projekt?Projekt jest współfi nansowany ze

środków unijnych. Jego tematem jest promocja alternatywnych form za-trudnienia, czyli wykonywania pra-cy w każdej innej postaci niż etat na czas nieokreślony. Staramy się mó-wić o tym, jak będzie wyglądała sy-

Alternatywa dla poszukujących pracy

Rozmowa z Maciejem Żołądkowskim, prawnikiem, koordynatorem projektu Praca na miarę Twoich po-trzeb. Elastyczne i alternatywne formy zatrudnienia

tuacja bezrobotnego w momencie podjęcia takiego zatrudnienia: czy nie straci zasiłku albo czy renta, któ-ra mu przysługuje, nie zostaje po-mniejszona lub zawieszona. Dla lu-dzi to bardzo ważne. Często osoby bezrobotne boją się podjąć ryzyko i odpowiedzieć na ofertę pracy, na

umowę-zlecenie albo w niepełnym wymiarze godzin. Zastanawiają się, czy nie lepiej czekać na coś lepszego. Staramy się pokazać, że każda forma pracy, która wzbogaca doświadcze-nie zawodowe, jest korzystna i może się przydać w przyszłości.

Jakie jest zainteresowanie szko-leniem ze strony bezrobotnych?

Spotkania przeprowadzamy w 31 po-wiatach wielkopolskich. Z reguły na spo-tkania przychodzi 50–60 osób, ale zda-rzyło się, że przyszło 120 bezrobotnych. Czasem zarzuca się nam, że nie przyjeż-dżamy z konkretnymi ofertami pracy. Na-sza kampania ma na razie charakter in-formacyjny. Mamy nadzieję, że wkrótce uda nam się stworzyć projekt, dzięki któ-remu bezrobotni będą mogli nauczyć się, jak założyć własną działalność gospodar-czą albo spółdzielnię socjalną.

RozmawiałaJoanna Goździewicz

17 września odbyły się zajęcia wy-jazdowe na trasie Koszuty-Winna Gó-ra-Miłosław-Bardo, w trakcie których mówiono o siedzibach szlacheckich ziemi wrzesińskiej. Na pierwszy ogień poszło Muzeum Ziemi Średzkiej Dwór w  Koszutach. – Ostatnimi właściciela-mi Koszut byli Kazimierz Rekowski i jego żona Gabriela z Małachowskich. W la-tach II wojny światowej majątek przeję-li okupujący Polskę naziści, oddając go po zarząd niemieckiej rodzinie Kottke. W latach 1945-1950 znajdował się tu przy-frontowy szpital radziecki, później go-spodarstwo państwowe. Po 1945 roku majątek stał się własnością Skarbu Pań-stwa – mówił Jacek Piotrowski, dyrek-tor placówki. – Dwór w Koszutach po-chodzi z końca XVIII w. Zgodnie z po-wszechnym we dworach zwyczajem, kuchnię przeniesiono do bocznej ofi cy-ny. Chodziło zarówno o gwar czeladzi, jak i nie zawsze przyjemne zapachy do-chodzące z pomieszczeń kuchennych, a przeszkadzające wielmożnym państwu.

Ekspozycja w Koszutach funkcjo-nuje pod nazwą „Mała siedziba zie-

Wycieczka w przeszłość

Dlaczego w dworach szlachec-

kich nie było kuchni? Z kim kolego-

wał się Jan Henryk Dąbrowski? Co

ciekawego znajduje się w Bardzie?

Odpowiedzi na te pytania padły na

zorganizowanej przez wrzesińskie

Muzeum Regionalne wyprawie

uczniów Gimnazjum nr 1 we Wrze-

śni, Gimnazjum w Otocznej, Zasu-

towie i Targowej Górce.

miańska w Wielkopolsce na przeło-mie XIX i XX wieku”, a składają się na nią: pokój kredensowy z jadalnią, po-kój gościnny, salon, pokój pani, pana i dziecięcy. Zestaw eksponowanych mebli, obrazów i przedmiotów de-koracyjnych pozwala odtworzyć wy-gląd i atmosferę dworu z przełomu XIX i XX w.

W Winnej Górze uczniowie zaliczyli dwa obowiązkowe punkty – pałac neo-klasyczny zbudowany w 1910 roku dla Henryka Mańkowskiego oraz barko-wy kościół pw. św. Michała Archanioła, w którym znajduje się kaplica grobo-wa Jana Henryka Dąbrowskiego. Sarko-fag generała jest wzorowany na rzym-skim grobie Scypiona Afrykańskiego. Dalej Miłosław i pałac neorenesanso-wy w formie willi. – Po wiośnie ludów Se-weryn Mielżyński zakazał murarzom usu-wania śladów kul z broni palnej, które na-znaczyły budynek w czasie walk – wyja-śnił kustosz Piotrowski. Na koniec mło-dzież zajrzała do zrujnowanego dworu rodziny Hutten-Czapskich w Bardzie, z którego pochodził pierwszy pozaboro-wy starosta wrzesiński.

Program „Dokumentujemy dzie-dzictwo kulturowe Ziemi Wrzesiń-skiej” jest realizowany w ramach Po-wiatowego Programu Wspierania Edukacji prowadzonego przez Wy-dział Oświaty i Sportu Starostwa Po-wiatowego we Wrześni we współ-pracy z Muzeum Regionalnym i na-uczycielami gimnazjalnymi.

Ewa Skibińska-Hoff man

Jacek Piotrowski opowiada o historii regionu

Page 19: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

[email protected] Informacje / sport 198 października 2010

Tegoroczna edycja miała nieco inną formułę niż poprzednie. Zawodnicy ruszyli z parkingu przy markecie Lidl na jedną z dwóch tras: 60 lub 90 kilo-metrów. Mimo niesprzyjającej pogody na starcie zgromadziło się ponad stu uczestników, w tym 42 chętnych do zmierzenia się z trasą 90-kilometrową.

Maratończycy z małym jubileuszem18 września odbył się V Ogólnopolski Maraton Turystyczny „Nad Wartą Ziemi Wrzesińskiej”. Głów-

nym organizatorem imprezy było Starostwo Powiatowe we Wrześni, przy współpracy Stowarzysze-

nia „Promyk”, Uczniowskiego Klubu Sportowego „Żak”, Urzędu Miasta i Gminy Miłosław oraz Towa-

rzystwa Turystyki Wodnej PERKOZ z Pyzdr.

Śmiałkowie, którzy wybrali dłuższy od-cinek, startowali o 8.00. Pierwszy etap, rowerowy, z metą w Ciążeniu, liczył 54 kilometry, następnie zawodnicy wsia-dali w kajaki i płynęli 22 kilometry do Nowej Wsi Podgórnej, a stamtąd ma-szerowali 14 kilometrów do Miłosła-wia. Krótkodystansowcy ruszyli na tra-

sę rowerową o 8.30. Ich trasa różniła się zdecydowanie, najpierw rowerami po-konywali odcinek Września-Pyzdry (35 km), następnie kajakami do Czesze-wa (16 km) i na koniec 9-kilometrowy marsz do Miłosławia.

Na trasie maratonu uczestnicy tra-dycyjnie rozwiązywali zadania przy-gotowane przez organizatorów. Naj-większe trudności sprawiło pytanie: Jaką siłę wykorzystuje prom w Nowej Wsi Podgórnej, a jaką w  Czeszewie? Zadania nie były jednak obowiązko-wym punktem zabawy, zawodnicy podpowiadali sobie wzajemnie i szu-kali pomocy u organizatorów. Z po-wodu kontuzji odniesionej na tra-sie wycofały się dwie pary, pozostali startujący zameldowali się na mecie w miłosławskim parku przed 18.00. Tam czekał już ciepły posiłek, po któ-rym nastąpiło losowanie upominków. Główną nagrodę – rower, wylosowa-ła Klaudyna Szykowna z Wrześni. Pa-miątkowymi dyplomami uhonoro-wano uczestników, którzy nie opuścili żadnej edycji maratonu.

Jacek Zieliński

Podczas spotkania podsumo-wano mijającą kadencję władz sa-morządowych prezydent podkre-ślał rolę samorządu terytorialnego, przyznał też niektórym samorzą-dowcom odznaczenia państwowe. W rozmowach uczestniczyli mar-

Spotkanie u prezydenta RP

24 września na zaproszenie

prezydenta RP Bronisława Ko-

morowskiego do Pałacu Pre-

zydenckiego przybyło ponad

dwustu gości. Powiat wrzesiń-

ski reprezentował sołtys Skot-

nik, Franciszek Sztuka.

szałkowie województw, prezydenci miast, burmistrzowie, starostowie, a także twórcy ustaw samorządo-wych, profesorowie Michał Kulesza, Jerzy Regulski i Jerzy Stępień.

Jak mówi sołtys Sztuka: – Przy lampce wina można było porozma-wiać w kuluarach z odznaczonymi. Po spotkaniu u prezydenta zostali-śmy zaproszeni przez posłankę Boże-nę Szydłowską do zwiedzenia sejmu, była okazja do obejrzenia kancelarii sejmu i senatu, sali obrad i sejmowej kaplicy.

(red.)

Zakończył się Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego Rady Gminnej LZS w Kołaczkowie.

26 września na boisku w Borzykowie przeprowadzono rozgrywki syste-mem każdy z każdym. Zwycięzcy dostali piłki i puchary ufundowane przez gminę. I miejsce zajęła ERA PLAST Zieliniec.

Edmund Kubis

Turniej w Kołaczkowie

Trzynasty Ogólnopolski Plener

Malarski, trwający od 9 do 19 wrze-

śnia, zgromadził dziewięciu arty-

stów, którzy w pyzdrskiej gminie

oddawali się pracy twórczej.

Malarze uwieczniali miejscowe pej-zaże i zabytki. Wykazali się dużą inwen-cją, stosując nawet najbardziej wyszu-kane techniki. W trakcie pleneru dysku-towano o sztuce podczas miniwarszta-tów, plastycy wymieniali się poglądami i spostrzeżeniami. Zwieńczeniem im-prezy była wystawa zorganizowana w krużgankach muzealnych. Zaprosze-ni goście mogli podziwiać świeżo na-malowane dzieła i wysłuchać koncertu akordeonisty i gitarzysty.

Newsy z Pyzdr

Towarzystwo Perkoz zasłużone

dla Wielkopolski.

Zarząd Województwa Wielko-polskiego nadał Towarzystwu Tury-styki Wodnej „Perkoz” Odznakę Ho-norową za Zasługi dla Wojewódz-twa Wielkopolskiego. Zaszczytne odznaczenie odebrano 24 wrze-śnia w Żerkowie podczas Wielko-polskich Obchodów Światowego Dnia Turystyki.

Sylwia MazurczakUM Pyzdry

Sołtys Sztuka reprezentował w Pałacu Prezydenckim powiat wrzesiński

Drugim etapu maratonu był spływ kajakami

Pyzdrscy policjanci otrzymali

urządzenie radarowe do pomiaru

prędkości Iskra 1.

Urządzenie, które ma wesprzeć walkę z piractwem drogowym, sfi -nansowała Komisja ds. Profi laktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoho-lowych i Rada Miejska.

Miernik przekazano 5 października. Pozwala on na mierzenie prędkości w trakcie postoju i jazdy, samochodów ja-dących z przeciwka i poruszających się w tym samym kierunku. Jest właściwie nie do wykrycia przez urządzenia antyrada-rowe. Iskra kosztowała ponad 9 tysięcy.

3 października zakończyły się roz-grywki Letniej Ligi Piłki Nożnej. Liga trwała od maja, uczestniczyło w niej 10 zespołów z gminy Kołaczkowo oraz jedna z Wrześni. Rozegrano 55 spotkań,

Koniec lata na boisku

podczas których strzelono 334 bramki. Najlepsze w kalsyfi kacji okazało się Ko-łaczkowo. Dla zwycięzców przewidzia-no puchary i sprzęt sportowy.

Edmund Kubis

Page 20: Przegląd Powiatowy Nr 83 - październik 2010

Informatorpowiatowy

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelny: Ryszard SzczepaniakSekretarz redakcji: Olga Kośmińska-GieraRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Kamil Perlik

telefon do redakcji: 61 640 44 75, 61 640 45 24

[email protected]

Nakład: 9 000 egzemplarzyRedakcja nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie

prawo do ich redagowania i skracania.

Druk: Drukarnia Agora SAul. Krzywa 35, 64-920 Piła

Powiatowy InspektorNadzoru Budowlanego ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna we Wrześni ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70

Ośrodek Wspomagania Dziec-ka i Rodziny w Kołaczkowiepl. Reymonta 4,tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Wrześniaul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44

Urząd Gminy Kołaczkowopl. Reymonta 3,62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21

Urząd Gminy Miłosławul. Wrzesińska 19,62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51

Urząd Miasta i Gminy Neklaul. Dworcowa 10,62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90

Urząd Gminy i Miasta Pyzdryul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33

Urząd Skarbowy we Wrześniul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00

Powiatowa Stacja Sanitar-no-Epidemiologicznawe Wrześniul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż Miejska

Całodobowy policyjny tele-fon zaufania - 61 437 52 97

993 - Pogotowieciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowieenergetyczne

61 640 44 33 - Powiatowe Cen-trum Zarządzania Kryzysowe-go we Wrześni

Starostwo Powiatowe

ul. Chopina 10,62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 [email protected] www.wrzesnia.powiat.plgodziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacjii Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30Wydział Administracji Ar-chitektoniczno-Budowlanej tel. 61 640 44 05Wydział Promocji i Kultury tel. 61 640 44 95Wydział Rozwoju Lokalne-go i Funduszy Europejskichtel. 61 640 45 04Wydział Oświaty i Sportu tel. 61 640 44 38Wydział Środowiskai Rolnictwa tel. 61 640 45 16Wydział Geodezji, Karto-grafi i i Nieruchomości tel. 61 640 44 20, 61 640 44 28Wydział Spraw Obywatel-skich i Ochrony Zdrowiatel. 61 640 44 40Wydział Inwestycji i Mienia Powiatutel. 61 640 44 29Wydział Organizacyjno-Prawnytel. 61 640 44 23Wydział Finansowytel. 61 640 44 59Zespół Uzgadniania Doku-mentacji Projektowejtel. 61 640 44 34Powiatowy Ośrodek Doku-mentacji Geodezyjneji Kartografi cznej tel. 61 640 44 83

Kasa Starostwatel. 61 640 44 18czynna:poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowy Urząd Pracy ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35

Powiatowe CentrumPomocy Rodzinie ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50

Powiatowy Zespół ds. Orze-kania Niepełnosprawności ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56

Powiatowy Zarząd Drógul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

Rolnicza Jesień odbędzie się po raz dwudziesty. W ubie-głym roku zgromadziła 120 wystawców, w tym wiele renomo-wanych fi rm, targi zwiedziło około 10 tysięcy osób.

W tym roku stoiska wystawowe ustawione będą w hali sportowej oraz na otwartej przestrzeni przy ZSTiO. W związ-ku z ograniczoną ilością miejsc wystawowych o zajęciu okre-ślonego miejsca w hali i na otwartym terenie będzie decydo-wała kolejność zgłoszeń.

Osoby i fi rmy, które chcą uczestniczyć w targach, prosimy o zgłoszenie telefoniczne w sekretariacie szkoły (61 436 05 15) oraz przesłanie pocztą lub faxem oświadczenia do 21 paź-dziernika na adres: Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształ-cących, ul. Kaliska 2a, 62-300 Września, fax 61 436 08 29. Z targów nikt nie wychodzi z pustymi rękami

Wrzesińska „Polagra”