Grażyna Chrostowska

16
Lubelska poetka Pokolenia Kolumbów Grażyna Chrostowska

description

Grażyna Chrostowska. Lubelska poetka P okolenia Kolumbów. Grażyna Chrostowska. Ur. 21 października 1921 roku w Lublinie, zm. 18 kwietnia 1942 w Ravensbruck. Poetka polska, działaczka podziemia w okresie II wojny światowej. - PowerPoint PPT Presentation

Transcript of Grażyna Chrostowska

Page 1: Grażyna Chrostowska

Lubelska poetka Pokolenia Kolumbów

Grażyna Chrostowska

Page 2: Grażyna Chrostowska

Grażyna Chrostowska

Ur. 21 października 1921 roku w Lublinie,

zm. 18 kwietnia 1942 w Ravensbruck.

Poetka polska, działaczka podziemia w

okresie II wojny światowej.

Pochodziła z rodziny o tradycjach

szlacheckich. Córka Michała

Chrostowskiego h. Ostoja i Wandy

Pomianowskiej h. Ślepowron. Wychowanka

Liceum im. Heleny Czarnieckiej przy ulicy

Bernardyńskiej w Lublinie. W szkole

przejawiała szerokie zainteresowania

humanistyczne. Pisała wiersze i inne krótkie

formy literackie, próbowała swoich sił w

prozie. Działała w teatrzyku szkolnym,

harcerstwie, pasjonowała się filmem. Pisała

do pisemka młodzieżowego "W słońce".

Page 3: Grażyna Chrostowska

Szkoła do której uczęszczała Grażyna Chrostowska

WykształcenieNauczycielka języka polskiego –

Anna Rakowska

Page 4: Grażyna Chrostowska

Areszt i śmierćAresztowana 8 maja 1941

r. wraz z ojcem, podczas odwiedzin uwięzionej już siostry Apolonii, w więzieniu "Pod Zegarem". Wywieziona tego roku 23 września do Ravensbrück. Grażyna pracowała przy wyrobie słomianych ocieplaczy na żołnierskie buty. Rozstrzelana z siostrą 18 kwietnia 1942 roku. Tego dnia napisała swój ostatni wiersz pt. "Niepokój".

Rozstrzelana została wraz z siostrą 18 kwietnia 1942 roku. Tego dnia napisała swój ostatni wiersz pt. "Niepokój".

To tylko zbyt wcześnie

Dotknęło mnie cierpienie,

Że cała się spaliłam 

Na martwy, jasny popiół

I pozostało tylko wytrwałe milczenie.

Co prawdę odsłania.

Wszak wciąż stoję w ogniu...

Grażyna Chrostowska Ravensbruck 13 IV 1942

Page 5: Grażyna Chrostowska

Ravensbruck

15 maja 1939 roku Niemcy zorganizowali w Maklemburgii obóz koncentracyjny

dla kobiet, Ravensbrück. Ravensbrück przejął funkcję głównego obozu

kobiecego, pełnioną wcześniej przez KL Lichtenburg. Pierwsza grupa kobiet

dotarła w marcu 1939 roku. Początkowe założenia budownicze zakładały 15 tys.

więźniarek, obóz jednak był wielokrotnie powiększany.

Więźniarki wyniszczano niewolniczą pracą w obozie, w okolicznych zakładach

przemysłowych i w rolnictwie. Przy obozie zostały zbudowane hale

produkcyjne, w których więźniarki były wykorzystywane do prac niewolniczych,

na rzecz firm niemieckich.

Page 6: Grażyna Chrostowska

Doświadczenia przeprowadzane na kobietach w Ravensbruck

Operacje doświadczalne,

przeprowadzane w kobiecym

obozie koncentracyjnym w

Ravensbrück na młodych,

przeważnie zupełnie zdrowych

Polkach, więźniarkach

politycznych, stanowiących

zwartą i dość jednorodną grupę,

są jednym ze specyficznych

polskich problemów tego obozu.

Operowane, które szczęśliwym

zbiegiem okoliczności w

większości zdołały się ocalić z

piekła hitlerowskiego, są żywym

dowodem zbrodni dokonywanych

przez lekarzy niemieckich, co

zostało wykorzystane na I

procesie norymberskim

przeciwko lekarzom

hitlerowskim

Page 7: Grażyna Chrostowska

Doświadczenia Do operacji doświadczalnych wybierano specjalnie Polki (z

małymi wyjątkami), głównie z wrześniowego transportu lubelskiego (z 23 września 1941 roku, więźniarki z numerami od 7600 wzwyż) oraz kilka z Warszawy. W tej liczbie było 70 kobiet z Lublina i Lubelszczyzny. Już w obozie głowiono się niejednokrotnie nad kryteriami wyboru operowanych. Obecnie możemy stwierdzić na podstawie materiałów procesów norymberskich, że operowano tylko kobiety mające wyroki śmierci. Współwięźniarki operowane kobiety nazwali "króle", a potem "królikami".

  Operował przybyły z Hohenlychen dr Karl Franz Gebhardt, ze swym asystentem dr Fritz Ernst Fischerem, w obecności lekarzy obozowych: Gerharda Schidlausky'ego, Rolfa Rosenthala i Herty Oberheuser.

    Operacje na polskich więźniarkach politycznych w Ravensbrück przeprowadzono od początku sierpnia 1942 roku do września 1943. Eksperymenty pseudomedyczne były prowadzone bez zgody więźniarek i jakiejkolwiek informacji o celu i zakresie operacji. Operowano w baraku szpitalnym na terenie obozu w tzw. “rewirze”. Ostatnia operacja odbyła się w bunkrze z użyciem siły fizycznej wobec protestujących kobiet, bez zachowania najprostszych zasad higieny. Personel asystujący lekarzom przy operacjach nie był wyszkolony i warunki nie były higieniczne. Narzędzia nie sterylne, używane powtórnie do zamiany opatrunków.

Page 8: Grażyna Chrostowska

Wanda i Michał Chrostowscy

RodzinaSiostra Wandy Chrostowskiej

z mężem

Page 9: Grażyna Chrostowska

Pierwsza komunia święta

Page 10: Grażyna Chrostowska

Apolonia z

Borkowskich

i Józef Pomianowski

oraz czworo z

pięciorga dzieci:

Wanda, Tadeusz,

Zygmunt i Maria

Cecylia.

Rodzina

Page 11: Grażyna Chrostowska

Kartki z pamiętnika więźniarki

Page 12: Grażyna Chrostowska

Część wierszy pisanych na Zamku w Lublinie, zostało przemyconych „na wolność" przez panią Grochowską. Wiersze, które pisała Grażyna w Ravensbrück, współwięźniarki uczyły się na pamięć podczas długich rannych i wieczornych apeli w obozie. Wiersz "Ptaki" zapamiętała z czasów obozowych Klementyna Janina Kuśnierz-Torbicz i odtworzyła go w marcu 2002 roku. Po wojnie wiersze te zebrała Nina Iwańska. Ponadto, wiersze Grażyny odnaleziono razem z zapiskami grupy polskich więźniarek politycznych z Ravensbrück. Materiały te wynoszono z narażeniem życia poza obóz i przekazywane były polskim jeńcom ze Stalagu IIA w Neubrandenburgu, na krótko przed końcem wojny zakopane zostały w okolicy Fünfeichen (byłe NRD). Dzięki wskazówkom byłego jeńca, doktora Henryka Grabowskiego, ówczesnego uczestnika akcji ukrywania dokumentów, w maju 1975 roku odkopany został pojemnik (szklany słój) opakowany wodoszczelnym, nie przepuszczającym powietrza, odpornym na mróz materiałem. Dokumenty te zostały przekazane do Państwowego Muzeum w Oświęcimiu.

Wiersze: "Kamienie", "Wędrowałabym", "Obczyzna" i "Niepokój" zostały przetłumaczone na język francuski. W 2002 roku ukazała się książka z jej zbiorem wierszy "Jakby minęło już wszystko" pod redakcją Alojzego Leszka Gzelli.

Jak przetrwały wiersze Grażyny Chrostowskiej?

Page 13: Grażyna Chrostowska

Zamek w Lublinie

Page 14: Grażyna Chrostowska

NiepokójDzień ten taki właśnie, jak "Niepokój"

Szopena,Ptaki nisko kołują nad ziemią. Niespokojne,

Spłoszone z gniazd swych. Nadsłuchują...W przyrodzie cisza. Ciepło, jak przed burzą.

Z zachodu płyną niskie, ciemne chmury.Przyczajony lęk w sercu. Tęsknota, tęsknota...

Chcę chodzić po rozmokłych, po dalekich drogach,

Słuchać szumu wichrów, łowić oddech wiosny,Czuć najgłębiej, odnaleźć ciszę miłości,

Idę, nie znajduję, wciąż zmieniam i wracam.Gdzieś daleko zostały chałupy wieśniacze,

Chmury co poszły na wschód,I na wschodniej stronie,

Stoją drzewa samotne, ciemne, pochylone,w wichrze stoją i ciszy,Hwiane niepokojem.

Milczące rzędy szarych, niskich blokówI niebo równie szare, szarzyzna bez nadziei.

Gromada różnych ludzi, zapodzianych w mroku.

Surowy obraz. Obcy. Za dużo milczenia.W martwej pustce, po ciszy wlecze się

tęsknota,W nocnych, ślepych zaułkach wałęsa się blada

I wzruszeniem się dławi mocna, głucha rozpacz-

Słuchaj, to poza wszystkim wolne szumią lasy.Czy jesteśmy, czy trwamy? Wciąż jeszcze ci

sami-Istnienia swego nie czuję, nie widzę, nie

śledzę.Na obcej, twardej ziemi zostawiamy ślady

Płytsze od bez pamięci,byliśmy tu i nic więcej.

Twórczość

Obczyzna

Page 15: Grażyna Chrostowska

PtakiPtaki wędrowne, ptaki przelotne

czemu wy tędy latacieczy wśród niebiosów jasnych

przestrzeni innej już drogi nie znacie

czy wam nie ciążą nasze spojrzeniapełne łez, bólu, tęsknoty

które wieszamy u waszych skrzydełgoniąc wasze loty...

 O! Omijajcie z daleka druty

Nie tędy wasza drogaTo lager, ziemia przeklęta przez

ludzii zapomniana przez Boga.

Szukałam czegośZaginionego.

W pobliżu stały centymetrowe trumienki,

Zubożałe od rzeczy wielkich,Już same przez się maleńkie.

Żadna nie moja,Przeciwnie-cudzeI na życie własne-

Wszystkie za ciasne.A samo życie-

Pomyślcie, pomyślcie-Jakie jest beze mnie

W samą miarę maleńkieI całe się zmieści

W trumience bez treści.

Poezje

Zamyślenie

Page 16: Grażyna Chrostowska

Wzór do naśladowania Grażyna Chrostowska jest lubelską przedstawicielką

"Pokolenia Kolumbów". Poetką, która swoim życiem i swoją poezją przybliża tragizm tamtych dni, a także heroizm i wartości, które młodzieży jej pokolenia pomogły ocalić ludzką godność. Umiała dostrzec dobro w każdym człowieku, postrzegać głębię przyjaźni, wartość nauki.W czasach, w których człowiek uzurpował sobie prawo do niszczenia drugiego człowieka, potrafiła walczyć o "więcej niż życie". Z jej postawą łączy się głęboka wiara, dobro, patriotyzm, przyjaźń, umiłowanie drugiego człowieka, umiejętność przebaczania.W sytuacjach, gdzie godność ludzka była niczym, talent poetycki Grażyny ujawnił się  całą mocą. Jej wiersze szeptane bezgłośnie w czasie morderczych apeli, stały się strawą duchową dla innych więźniarek.Grażyna Chrostowska jest dla współczesnej młodzieży wspaniałym wzorem do naśladowania. Przykładem staje się jej życie, a niewyczerpanym źródłem poezja będąca częścią spuścizny literackiej "Pokolenia Kolumbów", którego pamięć i szczytne ideały przywołujemy, proponując na patronkę naszego gimnazjum tę, tak mało znaną dotąd poetkę. Pragniemy w ten sposób "ocalićod zapomnienia" to wszystko, co było treścią życia młodziutkiej dziewczyny,a dla naszych gimnazjalistów stanie się  inspiracją do wielu działań i  zachowań we współczesnym świecie.