Gazeta Prudnik24 - numer 26

20
Choć sala będzie pełniła funkcję wido- wiskowo – kinową (z możliwością od- bywania się tam spektakli teatralnych i koncertów), w żaden sposób nie ograni- czy to działalności kina. Zanosi się na to, że w Prudniku powstanie więc profesjo- nalne sala kinowa z nowoczesnym, du- żym ekranem i widownią na 230 miejsc. - W tym roku chcemy zrobić maksymal- nie dużo prac budowlanych, a środki na ten cel będą dokładane ustawicznie, w miarę potrzeb. Chcemy, aby kino ruszyło w połowie przyszłego roku – zapowiada burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. Ponieważ sala musi spełniać wszystkie wymogi, trwa jej gruntowny remont, w ramach którego mają zostać zamurowa- ne okna, a widownia usytuowana pod kątem trzydziestu stopni. Ściany będą wygłuszone, zlikwidowany zostanie też balkon – dotychczas nieodzowny element „krajobrazu” sali. Ponadto pla- nuje się przygotowanie odpowiednie- go miejsca na usytuowanie cyfrowego projektora. - Po zakończeniu części budowlanej największym wydatkiem będzie projek- tor, nowe siedzenia i fotele. Koszt tego przedsięwzięcia ma wynieść w przy- szłym roku około 600 tysięcy zł. – infor- muje burmistrz. Najdroższy w tym gronie jest oczywiście projektor, którego zakup to wydatek rzędu czterystu tysięcy złotych. Właśnie z powodów finansowych na razie nie będzie można oglądać w Prudniku fil- mów w technice 3D. Wiązałoby się to z zakupem specjalnego sprzętu, na który gminę w tej chwili nie stać. Zapytaliśmy burmistrza w jakie dni bę- dzie można korzystać z kina. - W grę wchodzą dwa warianty. Pierwszy to kino weekendowe, ponieważ wów- czas jest największe zapotrzebowanie. (dokończenie na stronie 2) Gazeta Prudnik24 - gazeta bezpłatna, numer 26, 18 marca 2014 r., www.prudnik24.pl www.facebook.com/prudnik24 R E K L A M A R E K L A M A GAZETA 24 ISSN 2300-7958 BEZPŁATNY dwutygodnik W CAŁYM POWIECIE! BEZPŁATNY dwutygodnik W przyszłym roku w dawnej sali widowiskowej POK-u ruszy kino. Fot. M. Dobrzański REKLAMA W budynku przy ulicy Mickiewicza, gdzie niegdyś mieścił się Prudnicki Ośrodek Kultury, a niedługo swoją siedzibę będzie miała Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna, remont idzie pełną parą. W największym po- mieszczeniu obiektu, dawnej sali widowiskowej POK-u, w połowie przyszłego roku ruszy kino. Wiadomość ta oznacza, że w naszym mieście znów będzie można obejrzeć najlepsze filmy, bez konieczności wyjeżdża- nia do Nysy, Kędzierzyna, czy Opola. Nareszcie! – chciałoby się rzec. PR¥D, GAZ, CZYNSZ, TELEFON, RATY KREDYTÓW O P A £ T A A T £ A P O O P A £ T A A T £ A P O 0U nas zap³acisz rachunki bez op³at! PROMIBO Prudnik ul. Szarych Szeregów 1 tel. 77 436 90 13 Kino (nareszcie) powraca do Prudnika! PODZIĘKOWANIA DLA DYREKCJI, LEKARZY i CALEGO PERSONELU MEDYCZNEGO PRUDNICKIEGO CENTRUM MEDYCZNEGO Skladam serdeczne podziękowania Ordynatorowi Oddzialu Chirurgicznego, Panu doktorowi nauk medycznych Mariuszowi Lipka, lekarzom oraz calemu personelowi medycznemu za troskliwą opiekę jaką zostalem otoczony na Oddziale Chirurgicznym PCM S.A. w Prudniku. Doceniając bardzo dobrą pracę Pana Ordynatora oraz calego personelu medycznego dziękuję za trud, profesjonalizm oraz opiekę lekarską jaką otrzymalem w szpitalu. Życzę Państwu wszelkiej satysfakcji z wykonywanej pracy, wytrwalości w trudnych chwilach oraz powodzenia w realizacji wszystkich celów. Z wyrazami szacunku Ryszard Marasek z Sosnowca Pierwszy rok Gazety Prudnik24! 20 stron! Pierwszy rok Gazety Prudnik24! 20 stron!

description

Bezpłatny dwutygodnik powiatu prudnickiego.

Transcript of Gazeta Prudnik24 - numer 26

Page 1: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Choć sala będzie pełniła funkcję wido-wiskowo – kinową (z możliwością od-bywania się tam spektakli teatralnych i koncertów), w żaden sposób nie ograni-czy to działalności kina. Zanosi się na to, że w Prudniku powstanie więc profesjo-nalne sala kinowa z nowoczesnym, du-żym ekranem i widownią na 230 miejsc. - W tym roku chcemy zrobić maksymal-nie dużo prac budowlanych, a środki na ten cel będą dokładane ustawicznie, w miarę potrzeb. Chcemy, aby kino ruszyło w połowie przyszłego roku – zapowiada burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. Ponieważ sala musi spełniać wszystkie wymogi, trwa jej gruntowny remont, w

ramach którego mają zostać zamurowa-ne okna, a widownia usytuowana pod kątem trzydziestu stopni. Ściany będą wygłuszone, zlikwidowany zostanie też balkon – dotychczas nieodzowny element „krajobrazu” sali. Ponadto pla-nuje się przygotowanie odpowiednie-go miejsca na usytuowanie cyfrowego projektora.

- Po zakończeniu części budowlanej największym wydatkiem będzie projek-tor, nowe siedzenia i fotele. Koszt tego przedsięwzięcia ma wynieść w przy-szłym roku około 600 tysięcy zł. – infor-muje burmistrz.

Najdroższy w tym gronie jest oczywiście projektor, którego zakup to wydatek rzędu czterystu tysięcy złotych. Właśnie z powodów fi nansowych na razie nie będzie można oglądać w Prudniku fi l-mów w technice 3D. Wiązałoby się to z zakupem specjalnego sprzętu, na który gminę w tej chwili nie stać.

Zapytaliśmy burmistrza w jakie dni bę-dzie można korzystać z kina. - W grę wchodzą dwa warianty. Pierwszy to kino weekendowe, ponieważ wów-czas jest największe zapotrzebowanie.

(dokończenie na stronie 2)

Gaz

eta

Prud

nik2

4 - g

azet

a be

zpła

tna,

num

er 2

6, 1

8 m

arca

201

4 r.,

ww

w.pr

udni

k24.

pl

ww

w.fa

cebo

ok.c

om/p

rudn

ik24

, num

er 2

6, 1

8 m

arca

201

4 r.,

ww

w.pr

udni

k24.

pl

ww

w.fa

cebo

ok.c

om/p

rudn

ik24

R E K L A M A

+48 77 4313 440+48 604 225 821+31 633 644 [email protected] www.juzwa.pl

CODZIENNE Holandia, Niemcyprzewozy osób -z adresu na adres

RE

KL

AM

A

GAZETA 24ISSN 2300-7958 BEZPŁATNY dwutygodnik W CAŁYM POWIECIE! BEZPŁATNY dwutygodnik

W przyszłym roku w dawnej sali widowiskowej POK-u ruszy kino. Fot. M. Dobrzański

RE

KL

AM

A

W budynku przy ulicy Mickiewicza, gdzie niegdyś mieścił się Prudnicki Ośrodek Kultury, a niedługo swoją siedzibę będzie miała Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna, remont idzie pełną parą. W największym po-mieszczeniu obiektu, dawnej sali widowiskowej POK-u, w połowie przyszłego roku ruszy kino. Wiadomość ta oznacza, że w naszym mieście znów będzie można obejrzeć najlepsze fi lmy, bez konieczności wyjeżdża-nia do Nysy, Kędzierzyna, czy Opola. Nareszcie! – chciałoby się rzec.

PR¥D, GAZ, CZYNSZ, TELEFON, RATY KREDYTÓW

O PA £T AA T£ AP O OPA £T AA T£ AP O

0z³

U nas zap³acisz rachunki

bez op³at!

PROMIBO Prudnik ul. Szarych Szeregów 1 tel. 77 436 90 13

Kino (nareszcie) powraca do Prudnika!

PODZIĘKOWANIA DLA DYREKCJI, LEKARZY i CAŁEGO PERSONELU MEDYCZNEGO PRUDNICKIEGO CENTRUM MEDYCZNEGO

Składam serdeczne podziękowania Ordynatorowi Oddziału Chirurgicznego, Panu doktorowi nauk medycznych Mariuszowi Lipka, lekarzom oraz całemu personelowi medycznemu za troskliwą opiekę jaką zostałem otoczony na Oddziale Chirurgicznym PCM S.A. w Prudniku.

Doceniając bardzo dobrą pracę Pana Ordynatora oraz całego personelu medycznego dziękuję za trud, profesjonalizm oraz opiekę lekarską jaką otrzymałem w szpitalu.

Życzę Państwu wszelkiej satysfakcji z wykonywanej pracy, wytrwałości w trudnych chwilach oraz powodzenia w realizacji wszystkich celów.

Z wyrazami szacunkuRyszard Marasek z Sosnowca

Pierwszy rok Gazety Prudnik24! 20 stron! Pierwszy rok Gazety Prudnik24! 20 stron!

K.-Koźle

Page 2: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik242

GAZETA 24

To już rok!Drodzy Czytelnicy,

właśnie minął rok, od wydania pierwszego numeru naszej gazety. Dokładnie 14 marca 2013 roku ukazało się czasopismo „Extra Prudnik24” – niewielki dwutygodnik, który dzięki Maćkowi Dobrzańskiemu i Bogusiowi Zatorowi ujrzał światło dzienne. Po wyda-niu dziewięciu numerów, przyszedł czas na zmiany. Gazeta, której podwaliny stanowił portal Prudnik24.pl, uniezależniła się od swojego franczyzodawcy i stała się nieza-leżnym pismem. Zwiększyliśmy rozmiar Gazety, z kilku punktów kolportażowych na terenie Prudnika, rozwinęliśmy dystrybu-cję na cały powiat prudnicki. Jesteśmy już dostępni nie tylko w stolicy powiatu, lecz również w Lubrzy, Białej i Głogówku, a także okolicznych wioskach.

Jesteśmy i będziemy gazetą bezpłatną. Uważamy, że każdemu członkowi naszej

lokalnej społeczności, należą się bezpłatne informacje o tym, co dzieje się na „naszym podwórku”.

Drodzy Państwo, dziękuję Wam za ten rok i obiecuję dalszy, dynamiczny rozwój

Waszego pisma. Dziękuję również każdemu, kto przyczynił do się rozwoju „Gazety Prud-nik24” i miał wkład w jej tworzenie. Mirosław Matusiak Redaktor Naczelny

GAZETA 24

Gazeta Prudnik24 REDAKCJA: Kontakt z redakcją pod numerami telefonów: 793 286 200, 605 207 847

WYDAWCA: Mirosław Matusiak Emenem Design ul. Wojska Polskiego 3/14, 48-200 Prudnik, NIP: 755-184-05-96

Redaktor Naczelny: Mirosław Matusiak ([email protected]) Dziennikarze: Bogusław Zator ([email protected]) Jarosław Szóstka ([email protected])Maciej Dobrzański ([email protected])

Współpracownicy: Pepo, Gambit

E-mail: [email protected]

Reklama: tel. 791 802 433 e-mail: [email protected]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

Druk: Drukarnia Pro Media Opole

Areszt Śledczy ma nową siedzibę

W środę, 5 marca, uroczyście otwarto nowy budynek Aresztu Śledczego w Prudniku. Zo-stał on umiejscowiony w dawnym obiekcie rewiru dzielnicowych przy ulicy Sądowej. Przedsięwzięcie to ma nie tylko poprawić komfort pracy służby więziennej, ale po-zwoli także na stworzenie nowych cel dla osadzonych.

Środki na remont budynku Centralny Zarząd Służby więziennej w Opolu znalazł w ramach ogłoszonego przez dyrektora generalnego roku 2013 - Rokiem Funkcjonariusza.

- W tym budynku będzie się mieścił pion ad-ministracji aresztu śledczego. Przeniesionych zostanie większość działów (m.in. ewidencji i finansowy – przy.red) i kierownictwo. W sumie ma tu pracować około 20 osób – poinformował

naszą redakcję dyrektor Aresztu Śledczego w Prudniku mjr Leszek Czereba.

W miejscu zwolnionych pomieszczeń, w sta-rym budynku więziennym, powstaną cele.- Dzięki temu będziemy dysponowali dodatko-wymi dwudziestoma miejscami mieszkalnymi dla osadzonych – kontynuuje Leszek Czereba.

Jak udało nam się dowiedzieć, do opuszczo-nych przez funkcjonariuszy pomieszczeń zo-stanie przeniesiona także sala widzeń i maga-zyn uzbrojenia.

Na otwarcie nowego obiektu przybyło wiele osobistości, m.in. dyrektor okręgowy służby więziennej w Opolu Lidia Olejnik, prokurator rejonowy Jacek Placzek, komendant powiato-wy policji Andrzej Kłakowicz, projektant obiek-tu Jerzy Sylwestrzak i władze samorządowe w osobach burmistrza Prudnika Franciszka Fej-dycha i starosty prudnickiego Radosława Rosz-kowskiego. Uroczystego poświęcenia budynku dokonał gwardian sanktuarium św. Józefa w Prudniku-Lesie ojciec Wit Bołd.

Powierzchnia użytkowa nowej siedziby Aresz-tu Śledczego to około 370 metrów kwadrato-wych. Koszty modernizacji wyniosły ponad 700 tysięcy zł.

Maciej Dobrzański

(dokończenie ze strony1)

Drugi wariant to seanse co dwa dni, wówczas w pozostałych dniach w sali byłaby możliwość organizacji koncertów – wyjaśnia szef gminy. Kolejną sprawą są opłaty za wstęp. Jak mówi Franciszek Fejdych kino będzie płatne, ze zniż-kami dla młodzieży. Z kolei koncerty i spek-takle mają być organizowane na podobnych zasadach, jak odbywa się to obecnie – jedne płatne, inne darmowe.

Pojawia się też pytanie, kto ma się zająć obsłu-gą techniczną kina. Może to robić Prudnicki Ośrodek Kultury lub profesjonalna firma, której sala byłaby wynajmowana. Burmistrz na razie nie chce rozstrzygać tej kwestii.

No i wreszcie jedna z najważniejszych spraw – a więc kwestia repertuaru. Jak obiecuje Fran-ciszek Fejdych, będzie on rozmaity. Dotrą więc do nas nowości wyświetlane w kinach w całym kraju, lecz znajdzie się również miejsce na am-bitne kino tematyczne.

Obok sali kinowej, w pomieszczeniu, w któ-rym mieściła się niegdyś sala kameralna POK--u, ma natomiast powstać specjalne foyer – a więc miejsce, gdzie w przerwie spektaklu lub w trakcie oczekiwania na film, będzie można napić się kawy lub herbaty. Budynek zostanie zaopatrzony również w ułatwienia dla osób niepełnosprawnych, takie jak windy i specjalne podjazdy. Zapotrzebowanie na kino w Prudniku powsta-ło w momencie likwidacji kina „Kameleon” -

dawniej „Wyzwolenie” - które swoją działalność zakończyło w 2004 roku. Przez ten czas prudni-czanie zmuszeni byli jeździć na seanse do Opo-la, Nysy, Kędzierzyna, czy Głuchołaz.Przedsięwzięcie to rozwiąże również problem sali reprezentacyjnej Willi Franklów, która za-pewnia jedynie 150 miejsc siedzących, a więc zdecydowanie za mało w przypadku większych imprez artystycznych. Nowa sala kinowo-wido-wiskowa znacznie usprawni funkcjonowanie Prudnickiego Ośrodka Kultury.

Dodajmy jeszcze, że przeniesienie biblioteki do budynku przy ulicy Mickiewicza, spowodu-je jej połączenie z POK-iem. W ten sposób po-wstanie Prudnicki Ośrodek Kultury i Bibliotek. Remont obiektu realizowany jest głównie z bu-dżetu gminy poprzez organizację programów aktywizacji zawodowej dla grup remontowo--budowlanych, które finansowane są ze środ-ków Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku. Maciej Dobrzański

fot. M. Dobrzański

Koszykarze I Liceum Ogólnokształcącego w Prudniku, w większości grający w drużynie MKS Smyk Prudnik, obronili tytuł mistrza województwa opolskiego, z łatwością po-konując pozostałe drużyny. Podopieczni Bartosza Trytka będą reprezentować nasze województwo na turnieju finałowym w Gor-licach.

Wyniki spotkań:I LO Prudnik – ZSR Prudnik 68:28II LO Opole – ZS Otmuchów 58:52I LO Prudnik – ZS Otmuchów 65:56ZSR Prudnik – II LO Opole 38:49I LO Prudnik – II LO Opole 38:49ZS Otmuchów – ZSR Prudnik 49:53

I LO jedzie do Gorlic

Mjr Leszek Czereba prezentuje jedno z pomieszczeń nowego budynku aresztu. Fot. M. Dobrzański

Stoją od lewej: Bartosz Trytek(trener), Dawid Wojewoda, Karol Duma, Miłosz Wójcik, Patryk Bartmanow-icz, Jakub Czyszczonik. Niżej: Oliver Topolski, Krzysztof Miller, Szymon Prościak, Mateusz Łysek, Michał Kosior, Mateusz Moczulski, Kamil Wasilewski, Paweł Prościak.

Page 3: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 3

RE

KL

AM

A

R E K L A M AR E K L A M A

wakacjewczasy

wycieczkizdjęcia ślubnesesje w studiozdjęcia hoteli

RE

KL

AM

A

RE

KL

AM

A

OGŁOSZENIA DROBNE

Pilne! Poszukiwany lektor języka angielskiego do prowadzenia zajęć w Prudniku. CV + list motywacyjny na adres [email protected]

NAJTAŃSZE OGŁOSZENIA DROBNE! TYLKO 9 GROSZY ZA ZNAK!

Ogłoszenia drobne można zamawiać w B.T. Medium Aleksander Kramarz przy ulicy Jagiellońskiej 22 oraz mailowo, na adres: ogł[email protected]. Do ogłoszenia należy dodać dane do faktury (imię, nazwisko, adres, oraz NIP w przypadku fi rm).

CENNIK: 9 groszy/znak, ogłoszenie pogrubione: koszt * 2, ogłoszenie w ramce: +10 zł.

Zapraszamy do oddziałuSantander Consumer Banku

w Prudniku,Rynek 13pon.-pt.:9:00-17:00

kredyty gotówkowe

już w 15 minut!

Szybki kredytna każdy pomysł!

PRACA

NAUKAKursy języka angielskiego dla młodzieży i dorosłych już od 124 zł miesięcznie.Zadzwoń i dołącz do nas 796484801

Page 4: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik244

TU ZNAJDZIESZ GAZETĘ PRUDNIK24:

PRUDNIK:1. PUP Prudnik, ul. Jagiellońska2. Starostwo Powiatowe, ul. Kościuszki3. Urząd Miasta, ul. Kościuszki4. Prudnickie Centrum Medyczne, ul. Szpitalna5. Poczta Polska, ul. Kościuszki6. Muzeum Ziemi Prudnickiej, ul. Chrobrego7. Prudnicki Ośrodek Kultury, ul. Kościuszki8. MiGBP w Prudniku, Plac Zamkowy9. Poczekalnia Dworca PKS10. Przychodnia Medicus, ul. Kościuszki11. Przychodnia Optima, ul. Nyska, ul. Ogrodowa12. Apteka Optima, ul. Nyska13. Apteka, Rynek14. Apteka oo. Bonifratrów, ul. Piastowska15. Apteka pod Złotym Wężem, ul. Powstańców16. Sklep EKO ul. Chopina17. Sklep EKO ul. Jasionkowa18. Media Expert, ul. Powstańców Śląskich19. Market budowlany PSB Mrówka, ul. Powstańców Śląskich20. Sklepy „Żabka” (ulice: Ratuszowa, Sobieskiego, Batorego, Asnyka)21. Wszystkie prudnickie sklepy “Procent”22. Stacja PEGAZ ul. Nyska23. Stacja benzynowa „Statoil”24. Stacja benzynowa „Orlen”.25. Coroplast ul. Nyska26. Salon KOLPORTER ul. Kościuszki27. Sklep papierniczy koło sklepu spożywczego „Moskwa”28. Sklep papierniczy ul. Ratuszowa29. Salon fryzjerski ul. Ratuszowa30. Sklep rybny „Łosoś”, ul. Batorego31. Sklep monopolowy „Horten”, ul. Jasionkowa32. Sklep mięsny “Swojski Smak”, Rynek33. Sklep spożywczo-monopolowy „Al-kaw”, ul, Ratuszowa34. Cukiernia J.K.M. Górka, ul. Ratuszowa35. Sklep mięsny „Tulipan”, ul. Piastowska36. Sklep monopolowy „Marco”, ul. Sobieskiego37. Foto- Labor, ul. Kościuszki38. Sklep obuwniczy, ul. Ratuszowa39. Kwiaciarnia RAJSKI OGRÓD ul. Skowrońskiego 40. ANN-MAR, ul. Powstańców Śl. 12 41. Internet Serwis, ul. Klasztorna 1042. B.T. MEDIUM, ul. Jagiellońska43. Studio pielęgnacji psów Barbara Wieczorek, ul. Piastowska 42 LUBRZA: 1. Urząd Miasta i Gminy, ul. Wolności 73 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Wolności 71 3. F.H.U. Stanisław Macioł, ul. Nowej Naprawy 38 4. Moto Pub, 26 km drogi krajowej nr 40 Prudnik-Głogówek-Kędzierzyn Koźle

BIAŁA: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 10 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, Rynek 3. Gminne Centrum Kultury, ul. Prudnicka 35 4. Ruch, Rynek 25 5. Sklep spożywczy „Zosia”, Rynek 16 GŁOGÓWEK: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 1 2. Zakład Piekarniczo-Cukierniczy Zimmerman ul. Mickiewicza 9 3. Bar Uśmiech, ul. Zamkowa 22 4. Apteka Crategus, ul. Zamkowa 1 5. Sklep Muzyczno-Zabawkowy Dragomir Rudy, Rynek 14 6. PH Wodnik, ul. Zamkowa 28 7. Sklep Żabka, ul. Dworcowa 1 8. Sklep mięsny Klaudia Cibis, Rynek 21 9. Sklep mięsny Joachim Matejka, Rynek 27

POZOSTAŁE PUNKTY KOLPORTAŻOWE: 1. Sklep Dani, Gostomia 22 2. F.H.U. Sylmich, Mochów 92 3. Plus Market, ul. Zwycięstwa 28A, Racławice Śląskie 4. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Prudnicka 11, Racławice Śląskie 5. Sklep ogólnospożywczy, Wierzch 14 6. Sklep spożywczy Darvita, Dytmarów 7. Sklep „U Darka” w Trzebinie 8. Sklep spożywczy w Niemysłowicach 9. Sklep spożywczy w Łące Prudnickiej

Prudnicki Urząd Skarbowy uruchomił w Pru-dniku, Białej i Głogówku punkty składania drogą elektroniczną zeznań podatkowych od osób fizycznych za rok 2013.

Jak informuje Naczelnik Urzędu Skarbowego w Prudniku, punkty zostaną uruchomione:- w Powiatowym Urzędzie Pracy w Prudniku ul. Jagiellońska 21 - w każdy wtorek w godz. 8-12,- w Urzędzie Miejskim w Białej ul. Rynek 10 - w każdą środę w godz. 9-14,- w Urzędzie Miejskim w Głogówku ul. Rynek 1 - w każdy czwartek w godz. 8-13.

Osoby składające zeznanie powinny posiadać przy sobie informacje o dochodach (np. PIT-11, PIT-8C), dokumenty uprawniające do skorzy-stania z ulg podatkowych, a także znać kwotę przychodu z zeznania za 2012 rok - informację umożliwiającą wysłanie zeznania przez internet. W razie potrzeby można będzie liczyć na pomoc w złożeniu zeznania, udzieloną przez pracowni-ka Urzędu Skarbowego w Prudniku.Zeznanie przez internet (www.edeklaracje.gov.pl) można również wysłać w siedzibie Urzędu Skarbowego w Prudniku (ul. Kopernika 1a) w sali obsługi podatników, na specjalnie utworzo-nym stanowisku.

W sobotę, 5 kwietnia, w prudnickim Urzędzie Skarbowym w godz. 9.00-13.00 zorganizowany

będzie „Dzień otwarty”, podczas którego moż-na będzie złożyć elektronicznie zeznanie PIT za 2013 rok, lub uzyskać konsultację w sprawie składania zeznania podatkowego. Przypomina-

my, że osoby fizyczne mają czas na rozliczenie się do końca kwietnia.

Bogusław Zator

Złóż PIT drogą elektroniczną

fot.

B. Z

ator

Prudnicka policja zatrzymała dwóch braci, którzy są podejrzewani o napady na sklepy. Przypomnijmy - mężczyźni grożąc ekspe-dientom posługiwali się nożem. Obaj zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Te-raz grozi im kara co najmniej trzech lat wię-zienia.

W 24 numerze naszej gazety pisaliśmy o „skoku” na sklep usytuowany przy ulicy Chopina. Jak się okazało, sprawcy tamtego napadu uderzyli po-nownie – tym razem za cel obrali sobie jeden ze sklepów spożywczych przy ulicy Kościuszki.

W sobotę (1 marca) około godziny 7:30 dyżurny prudnickiej policji został poinformowany, że do jednego ze sklepów na terenie miasta wszedł zamaskowany mężczyzna i grożąc nożem eks-

pedientce, zażądał wydania pieniędzy. Napast-nik został jednak spłoszony przez pracowników sklepu i uciekł. Natychmiast na miejscu pojawili się policjanci. Śledczy błyskawicznie ustalili ry-sopis sprawcy i rozpoczęli jego poszukiwania.

Jak się okazało, bardzo szybko udało się wpaść na trop przestępców, bowiem niespełna pół godziny od zgłoszenia przestępstwa, policjanci na ulicy Chrobrego zauważyli młodego męż-czyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy napadu. Podczas kontroli u 22-letniego mieszkańca gminy Lubrza, śledczy znaleźli nóż. Mężczyzna został zatrzymany. Tego samego dnia zatrzymano również jego 29-letniego bra-ta. Zajmujący się sprawą policjanci szybko po-wiązali to zdarzenie z napadem sprzed dwóch tygodni z ulicy Chopina. Wówczas dwaj zama-

skowani mężczyźni weszli do sklepu i grożąc nożem pracownicy, skradli z kasy niewielką ilość pieniędzy, alkohol i papierosy.

Zabezpieczone przez funkcjonariuszy ślady pozwoliły na przedstawienie 22 i 29-latkowi zarzutów rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Młodszy z braci odpowie również za usiłowanie rozboju.

- Decyzją sądu mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Teraz grozi im kara co najmniej 3 lat więzienia.- poinformował na-szą redakcję oficer prasowy prudnickiej komen-dy – sierżant sztabowy Andrzej Spyrka.

Maciej Dobrzański

Sprawcy napadów na sklepy złapani

Do niecodziennej sytuacji doszło na jednym z pól nieopodal Racławic Śląskich. We wrze-śniu ubiegłego roku dwóch prudniczan usi-łowało bez odpowiednich zezwoleń wydo-być szczątki niemieckiego Messerschmitta, który rozbił się tam prawdopodobnie w cza-sie walk w 1945 roku. Teraz mężczyźni odpo-wiedzą za swój czyn przed sądem.

Policja sprawę badała pół roku. Jest bardzo możliwe, że dwóm prudniczanom udałoby się wydobyć szczątki samolotu bez większych problemów, gdyby nie wcześniejsze plany Ko-zielskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii i Archeologii „Eksplorator”, które również po-stanowiło wykopać pozostałości po samolocie. Członkowie stowarzyszenia uzyskali zgodę właściciela pola i feralnego dnia przyjechali na wstępny rekonesans, mający na celu ustalenie miejsca poszukiwań. Czynności te są niezbęd-ne, by uzyskać pozwolenie na poszukiwania od wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Gdy ekipa przybyła na miejsce, napotkała dwóch mężczyzn, którzy załadowywali na przyczepę samochodową blachy pochodzące z samolotu. W zaistniałej sytuacji członkowie „Eksploratora” wezwali policję, która po przyby-ciu zażądała wydania blach. Ustalono również, że prudniczanie kontaktowali się wcześniej z właścicielem pola, ale ten nie wyraził zaintere-sowania współpracą.

Mężczyźni twierdzili, że nie prowadzili poszu-kiwań, a na miejsce katastrofy sprzed lat przy-jechali z ciekawości. Według nich sami zastali blachy już wcześniej wykopane. Bronili się także faktem nieposiadania wykrywaczy metalu, ani odpowiedniego sprzętu służącego do poszuki-wań. Policja nie dała jednak wiary tym tłumaczeniom, ponieważ na polu było widać wyraźne ślady pracy koparki. Teraz o ich winie rozstrzygnie sąd.Jak poinformował naszą redakcję sierżant szta-bowy Andrzej Spyrka z prudnickiej komendy, czyn, którego dopuścili się 32 i 34 latek, jest zła-maniem ustawy o ochronie zabytków. Są obwi-nieni o prowadzenie bez wymaganych pozwo-leń poszukiwań zabytkowych przedmiotów.

- Czyn ten nie jest przestępstwem, a wykrocze-niem – mówi Andrzej Spyrka. – Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

A co z dalszymi działaniami stowarzyszenia „Eksplorator”? Jak się dowiedzieliśmy, po incy-dencie uzyskało ono pozwolenie od wojewódz-kiego konserwatora zabytków na prowadzenie dalszych poszukiwań. Ich efektem było odnale-zienie na głębokości 6 metrów silnika maszyny. Zrekonstruowane szczątki samolotu mają zo-stać pokazane na specjalnej wystawie w Kędzie-rzynie-Koźlu.

Maciej Dobrzański

Bez pozwolenia poszukiwali wraku samolotu, teraz staną przed sądem

fot.

sxc.h

u

Page 5: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 5

GAZETARok z Gazetą Prudnik24Tak, to prawda, jesteśmy z Wami już rok! Przez ten czas na pierwszych stronach kolejnych numerów naszej gazety gościły najważniejsze wy-darzenia, decydujące o kształcie naszego miasta. Przypomnijmy sobie zatem co takiego działo się w minionych dwunastu miesiącach na Ziemi Prudnickiej. I życzmy sobie, abyśmy za rok o tej porze, w podobnym zestawieniu pierwszych stron, mogli czytać same pozytywne wiadomości dotyczące naszej małej ojczyzny. A Wam, drodzy Czytelnicy, w imieniu całej redakcji życzymy samych sukcesów na niwie osobistej i zawodowej. Dziękujemy, że z nami jesteście!

Page 6: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik246

GAZETA

Biała: Eliminacje 59. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego„Wynaleziono pług, aby zaspokoić głód chleba i wynaleziono poezję, aby zaspokoić głód piękna”. To słowa Jana Parandowskiego, ale wielu z nas z pewnością bez wahania podpisało-by się pod nimi, gdyż poezja dla wielu jest nieodłącznym elementem życia. Czytamy ją, tworzymy, recytujemy. Wszyscy. I dorośli, i młodzież, i dzieci.

Ale to o dzieciach i młodzieży głównie będzie dziś mowa, ponieważ właśnie oni stawali do 59. Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego na etapie miejsko - gminnym.

Konkurs odbył się 14 marca br. w Gmin-nym Centrum Kultury w Białej. Miał dwie tury – pierwsza przeznaczona była dla dzieci ze szkół podstawowych, dru-ga dla gimnazjalistów. Uczniów biorą-cych udział w tej szlachetnej rywalizacji było wielu. Wszystkich bardzo serdecz-nie przywitała organizatorka imprezy – pani Elżbieta Malik. Również przewod-niczący komisji konkursowej – Krzysz-tof Gorek – nie szczędził uczestnikom ciepłych słów, mówiąc, że każdy z nich jest wygrany z racji tego, że przeszedł pomyślnie eliminacje szkolne i bierze udział w etapie miejsko – gminnym

konkursu. W imieniu własnym, oraz pani Alicji Domańskiej i pani Ireny Nawalany wyraził też ogromną radość z możliwo-ści ich uczestnictwa w konkursie w cha-rakterze jurorów. Dziękował młodym ludziom - za to, że chcą recytować - i na-uczycielom, którzy przygotowali swoich uczniów do występu, podkreślając, że to właśnie dzięki ich pracy i ogromnemu zaangażowaniu dzieci recytują.

Zadaniem uczestników konkursu była recytacja utworu poetyckiego oraz fragmentu prozy. Istniała też możliwość prezentacji utworów z zakresu poezji śpiewanej. Wszyscy występujący byli doskonale przygotowani, a najlepsi zo-stali nagrodzeni dyplomami i książkami.

Oto lista zwycięzców konkursu:Poezja recytowanaKlasy I – III:I miejsce – Eliza Podgórni (Radostynia)II miejsce – Malwina Ciesielska (Śmicz)III miejsce – Aleksandra Skurecka (Biała)Wyróżnienia: Agata Mamul (Śmicz), Ju-lia Gorek (Gostomia), Agnieszka Walczyk (Pogórze)

Klasy IV – VI:I miejsce – Magdalena Preusner (Łącz-

nik)II miejsce – Kinga Ró-życzka (Łącznik)III miejsce – Agata Sku-recka (Biała)Wyróżnienia: Mela-nia Zwadlo (Grabina), Mateusz Bednarski (Łącz-nik), Karolina Hebdzyń-ska (Biała)

Gimnazjum:I miejsce – Michalina Spychała (Biała), Kamila Szczurek (Biała)II miejsce – Martyna Drą-żek (Biała)III miejsce – Milena Mar-tyniuk (Biała)Wyróżnienia: Piotr Trin-czek (Łącznik), Marcelina Marczak (Biała), Angelika Podgórni (Biała)

Poezja śpiewanaGimnazjum:I miejsce – Kacper Dwo-jak (Biała)II miejsce – Sylwia Strzoda (Biała)III miejsce – Patryk Lenart (Biała)

Uczniowie szkół podstawowych swoje występy w ramach Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego zakończyli na etapie miejsko – gminnym, nato-miast dla uczniów gimnazjum był on

przepustką do etapu na szczeblu rejo-nowym, który odbędzie się w Prudniku.

Marta Szkwarek

Prudnicka szkoła najlepsza w województwie!

Dobiegł końca konkurs organizowa-ny przez Partnerstwo dla Zdrowia w ramach III edycji ogólnopolskiego programu edukacyjnego Śniadanie Daje Moc. Zwycięzcą w wojewódz-twie opolskim została klasa pierwsza z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 im. Powstańców Śląskich w Prudni-ku, prowadzona przez Izabelę Droho-mirecką. Nasza placówka otrzyma z tego tytułu specjalny grant wynoszą-cy 2000 zł.

Do trzeciej edycji programu edukacyj-nego Śniadanie Daje Moc organizowa-nego przez Partnerstwo dla Zdrowia, zgłosiła się w roku szkolnym 2013/2014 rekordowa liczba prawie 5150 szkół podstawowych z całej Polski, w tym aż 279 placówek z województwa opol-skiego. W I semestrze roku szkolnego nauczyciele klas 0-3 we współpracy z rodzicami wypełniali tzw. wnioski gran-towe. Ich założenia to m.in. zwiększanie świadomości dotyczącej zdrowego od-żywiania i roli śniadania w diecie dziec-ka, a także przyczynianie się (pośrednio) do obniżania poziomu niedożywienia dzieci w Polsce poprzez edukację oraz promocję prawidłowego żywienia. Istotna jest również edukacja najmłod-szych przez zaangażowanie rodziców

i nauczycieli w kwestie prawidłowego żywienia dzieci.Wybór najlepszych prac nie był łatwy. Uczestnicy konkursu prześcigali się w pomysłach na kreatywne i angażują-ce sposoby edukacji najmłodszych na temat 12 zasad zdrowego odżywiania. Wśród pomysłów, jakie proponowali wychowawcy była organizacja wycie-czek edukacyjnych, przygotowanie szkolnych teatrzyków, czy też cykliczne warsztaty kulinarne. W naszym wo-jewództwie za najciekawszy pomysł uznano projekt autorstwa prudnickiej nauczycielki Izabeli Drohomireckiej za-tytułowany „Jem smacznie i zdrowo - żyję kolorowo”. Będzie on realizowany w całości przez klasę I „b. ”, której pani Izabela jest wychowawczynią, a wy-brane działania propagujące zdrowe odżywianie obejmą również uczniów z wszystkich klas I -III.

Grant w wysokości 2000 zł zostanie wy-korzystany w II semestrze roku szkolne-go 2013/2014. Uroczyste wręczenie na-grody odbędzie się 21 marca, podczas świętowania w szkole I Dnia Wiosny. Zwycięskiej klasie i Pani Izabeli gratulu-jemy!

Maciej Dobrzański

Laureatki konkursu recytatorskiego

fot. PSP nr 3

„Trzy Dukaty Mądrości” dla Lidii Geringer de OedenbergSłuchacze Uniwersytetu Złotego Wie-ku „Pokolenia” w Prudniku uhono-rowali europosłankę pamiątkowym numizmatem „Trzy Dukaty Mądrości”. Przyznawany został za zasługi na rzecz Stowarzyszenia i UZW „Pokole-nia”, w tym wkład w powrót pomnika Diany do prudnickiego parku.

Kiedy w roku 2012 Komisja Europejska ogłosiła Europejski Rok Aktywności Osób Starszych i Solidarności Między-pokoleniowej a polski Senat ustanowił rok 2012 Rokiem Uniwersytetów Trze-ciego Wieku - Mennica Śląska w uznaniu i dla podkreślenia znaczenia potencjału starszego pokolenia Polaków oraz wska-zania i docenienia ludzi, którzy pracują na rzecz integracji i wspomagania or-ganizacji senioralnych, wydała unikalną monetę „TRZY DUKATY MĄDROŚCI”.

Uroczyste wręczenie medalu „Trzy Du-katy Mądrości” pani europoseł odbyło się 15 marca br. w Prudnickim Ośrodku Kultury. - „Oto zgodnym pragnieniem Kapituły, Władz Rektorskich, jak też całej naszej społeczności stowarzyszeniowej i uni-wersyteckiej wyróżniamy dziś medalem „TRZY DUKATY MĄDROŚCI” Posłankę do Parlamentu Europejskiego, przyjaciółkę stowarzyszenia i Prudnika Lidię Gerin-ger de Oedenberg, chyląc czoła przed niezwykłego formatu Człowiekiem i Kobietą oraz Jej działalnością, która w Prudniku tak piękny wydało owoc w po-staci wsparcia inicjatywy odtworzenia w parku miejskim pomnika Diany.” - czyta-my we wstępie do laudacji, odczytanej przez panią Alicję Twardowską-Janię.Przypomniano w niej także że laureatka jest kobietą „(...) wielu zawodów o bo-gatej karierze zawodowej i społecznej. Zasługi Posłanki do Parlamentu Euro-pejskiego dla kraju, dla Opolszczyzny są tak wielkie, iż wymagają monogra-ficznego opracowania”. W dalszej części przybliżono osobę oraz działalność Lidii Geringer de Oedenberg.

W dyplomie, dołączonym do numi-zmatu, Kapituła Nagrody (w składzie: Stanisław Derda, Marek Karp, Regina Sieradzka, Alicja Twardowska – Jania i Bożena Tokar – Matkowska) wymieniła zasługi, za które przyznano „Trzy Dukaty Mądrości”:- „Za owocną współpracę, wspierającą działalność i rozwój naszego Stowarzy-szenia w budowle społeczeństwa oby-watelskiego.

- Za wzmoc-nienie dialogu s p o ł e c z n e g o, poprzez umoż-liwienie naszym członkom wy-jazdów studyj-nych do Brukseli i Strasburga w celu zaintere-sowania Unią Europejską i pokazania, jak f u n k c j o n u j e Parlament Euro-pejski.- Za mądre, prze-myślane działa-nia edukacyjne skierowane do wszystkich grup społecznych, w tym seniorów.- Za to, że dla Pani człowiek jest najbardziej prorozwojową lokatą.”

- Cieszę się że starania moje i mojego zespołu współpracowni-ków przynoszą efekty. Bo rzeczywiście, wiele rzeczy można zdziałać jeśli się chce, jeżeli ma się wokół siebie ludzi chcących zmie-niać świat na lepsze. Bo chcieć – to móc. Cieszę się, że w Państwa gronie jest tak wiele osób, które tego entuzjazmu mają dużo i zarażają nim innych. Cieszę się, że ruch senioralny tak dobrze rozwija się w Polsce – mówiła Lidia Geringer de Oedenberg dziękując za przyznane wy-różnienie.Pani europoseł jest już siódmą oso-bą uhonorowaną „Trzema Dukatami Mądrości”. Wcześniej numizmat ten otrzymali: Regina Sieradzka, Franciszek Fejdych, Marek Radom, Mirosław Micha-łowski, Radosław Roszkowski i Grażyna Kunka.

Spotkanie odbyło się w ramach przesu-niętych o tydzień uniwersyteckich ob-chodów Dnia Kobiet, toteż uroczystość poprzedziły dwie prelekcje autorstwa prudnickich historyków, nawiązujące tematyką do kobiet, jako bohaterek tego przedpołudnia. Najpierw Marcin Husak z Muzeum Zie-mi Prudnickiej w interesujący sposób

przedstawił przypadki i konsekwencje w prawodawstwie świeckim i kano-nicznym z okresu XVII-XVIII wieku roz-maitych występków moralnych, które dokonywały się z czynnym lub biernym udziałem kobiet. Większość tych historii miała miejsce na ziemi opolskiej, czy prudnickiej.Następnie Franciszek Dendewicz, dyrek-tor szkoły w Szybowicach przekonywał, że kobieta nie takim marnym puchem jest, przedstawiając wybrane sylwetki pań, które miały największy wpływ na dzieje świata, a następnie poświęcając czas słynnym celebrytkom, nie koniecz-nie tym współczesnym.Dodajmy, że w spotkaniu, jak zwykle profesjonalnie prowadzonym przez Marka Karpa, uczestniczyła również grupa animatorek osób starszych z Opolszczyzny: Krystyna Gierok z Chru-ścic, Elżbieta Czepil z Nysy (wraz z grupą nyskich seniorów), oraz Gizela Sikora z Myśliny i Teresa Noczyńska z Jasienia. W przerwach znane melodie śpiewała pani Anna Brzosko.

Bogusław Zator

Europosłanka Lidia Geringer de Oedenberg. Fot. B. Zator

Page 7: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 7

GAZETAMost pełen znaków zapytania

Pierwsze pytanie, jakie przychodzi na myśl, to kwestia budowy nowego lub remontu starego mostu. Wciąż nie wiadomo bowiem, na który wariant zdecyduje się GDDKiA, choć wszystko wskazuje na to, że przychyla się ona do budowy nowego obiektu.

- Generalna dyrekcja optuje za mostem nowoczesnym, twierdząc, że jest to bar-dziej opłacalne czasowo i finansowo, jak również pod kątem bezpieczeństwa po-wodziowego – przekazał naszej redakcji burmistrz Franciszek Fejdych. W tej sprawie pewne jest więc tylko jedno: w ciągu trzech najbliższych lat, z

przyczyn technicznych, obiekt musi zo-stać wyłączony z użytku.

W czasie spotkania burmistrz usłyszał od Marii Burzyńskiej także coś, co może nieco szokować – a mianowicie, że re-mont starego mostu może potrwać nawet… trzy lata, podczas gdy posta-

wienie nowego, metalowego, po-winno zająć rok.

- Nikt w gene-ralnej dyrekcji nie chciał jednak tego potwierdzić – zaznacza Fran-ciszek Fejdych i dodaje: - To ge-neralna dyrekcja jest inwestorem i to oni mają zrobić taką kon-cepcję, żeby zy-skała akceptację środowiskową i społeczną, kon-serwatora i na-szą. Jest jednak za wcześnie, by stwierdzić, jakie warianty zostaną wybrane.

Dla burmistrza naj istotniejszą

kwestią jest jednak problem z objazda-mi, które trzeba będzie wyznaczyć na czas remontu mostu. A ten zapowiada się na niezwykle uciążliwy, ponieważ spowoduje odcięcie transportu cięż-kiego od głównych szlaków komuni-kacyjnych miasta, znacznie utrudni też ruch samochodów osobowych. Z

tego powodu Franciszek Fejdych chce przeforsować koncepcję utworzenia drugiej przeprawy (pierwszą, na czas remontu, będzie objazd przez most na ulicy Nyskiej – powiat ma dokonać sta-rań o zwiększenie jego nośności z 15 do 30 ton), która ułatwi komunikację mieszkańcom osiedla Jasionowe Wzgó-rze. W tym celu, jak już niegdyś infor-mowaliśmy, planuje się, by przeprawa samochodów osobowych odbywała się mostem łączącym ulicę Batorego, przez Konopnicką z ul. Wiejską, który w tej chwili funkcjonuje jako kładka dla pieszych.

- W tym kierunku prowadzone są roz-mowy z generalną dyrekcją – deklaruje burmistrz.

O ewentualny czas trwania remon-tu, bądź też budowy nowego mostu, redakcja gazety Prudnik24 zapytała GDDKiA. Z zapytaniem zwróciliśmy się również do Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który – przy-pomnijmy – nie wyraził zgody na likwi-dację historycznego mostu, kosztem postawienia nowej konstrukcji. O dal-szych postanowieniach w tej sprawie będziemy informować naszych czytelni-ków na bieżąco.

Maciej Dobrzański

Pod koniec lutego burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych ponownie spotkał się z dyrektorem oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad w Opolu Marią Burzyńską. Tematyką spotkania był planowany w 2016 roku remont mostu na ulicy Batore-go. Nad inwestycją wciąż „unosi się” wiele znaków zapytania.

fot. M. Dobrzański

Rozmawiano o zbiorniku w PiorunkowicachPod koniec lutego odbyło się spotka-nie przedstawiciela inwestora z wice-marszałkiem województwa opolskie-go oraz dyrektorem Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wod-nych w Opolu.

Przedstawiciel firmy 383 Liger z Liechtensteinu oraz starosta prudnicki przedstawili wicemarszałkowi Antonie-mu Konopce i dyrektorowi Zbigniewowi Bahryjowi koncepcję udziału inwestora w projekcie budowy wielozadaniowe-go zbiornika retencyjnego w okolicach wsi Piorunkowice. Została omówiona procedura co do postępu prac nad tym projektem.- Pan marszałek wstępnie wyraził zainte-

resowanie i wsparcie dla tej inicjatywy. Będą potrzebne próbne odwierty, aby potwierdzić obecność złoża, później koncesja na właściwe odwierty, związa-ne ze stwierdzeniem zasobności, a na-stępnie koncesja na wydobycie. Mamy nadzieję, że prace ruszą jeszcze w tym roku – relacjonuje Radosław Roszkow-ski, - Spotkanie służyło wstępnemu pozna-niu zamiarów inwestora, nie rozmawia-no o szczegółach – mówi Zbigniew Bah-ryj, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu.- Wydaje się jednak, że jest to dość nie-typowy projekt, dlatego poproszono inwestora o bardziej szczegółowy biz-nesplan. Jesteśmy zainteresowani, jak

będzie on wyglądał, bo wydobycie kru-szyw, o którym była mowa, jest z nasze-go punku widzenia korzystne – dodaje.Zdaniem szefa WZMiUW, jeżeli inwe-stycja miałby być realizowana w takim kształcie, w jakim chcą tego inwestor oraz lokalne samorządy, trzeba liczyć się z oporem ekologów.

Głównym założeniem budowy zbiorni-ka, o powierzchni 88 ha, jest zwiększe-nie bezpieczeństwa okolicznych miesz-kańców, których ziemie regularnie są podtapiane. Dodatkowo ma się on stać atrakcją przyciągającą turystów. Podob-ne inwestycje realizowane są na całym świecie. Dla przykładu w Portugalii do roku 2020 powstanie aż osiem akwe-nów wielofunkcyjnych.

Bogusław Zator

Do skanalizowania pozostało pięć wsiDo 2015 roku polskie gminy muszą dokonać skanalizowania obszarów przynależących do ich aglomeracji. Obowiązek ten wymuszają przepisy unijne, a konsekwencją ich niedo-trzymania mogą być kary finansowe. W gminie Prudnik do skanalizowania pozostało pięć wsi, jednak w najbliż-szym czasie inwestycji tych nie uda się sfinalizować. O plany dotyczące tego problemu zapytaliśmy burmi-strza Prudnika Franciszka Fejdycha.

- W latach 2007-2008 mocno zabie-galiśmy o środki unijne na kanalizację pozostałych wsi na terenie gminy Pru-dnik. Uaktualniliśmy dokumentację i złożyliśmy stosowne wnioski – mówi burmistrz.

Niestety, w tamtym okresie środki były przyznawane tylko tym gminom, w których ilość mieszkańców na jeden ki-lometr sieci wynosiła sto osób. W Prud-niku liczba ta oscylowała wokół siedem-dziesięciu sześciu.

Teraz z kolei problemem jest pozyska-nie środków na wykonanie kanalizacji, co utrudniają m.in. skomplikowane przepisy.

- Biorąc pod uwagę zagrożenie, że mielibyśmy w przyszłości płacić jakieś pieniądze z tytułu braku kanalizacji, postanowiliśmy zmniejszyć aglomera-cję prudnicką . Ograniczamy ją tylko do tych wsi, co do których mamy pewność, że będą skanalizowane do 2015 roku – tłumaczy Franciszek Fejdych.

Tym samym poza aglomeracją pozosta-ną Czyżowice, Rudziczka, Szybowice, Mieszkowice i Wierzbiec.

- Miejscowości te nie będą jednak pozo-stawione same sobie. Niebawem zamie-rzamy analizować możliwości rozwią-zania tematu odbioru ścieków w tych wioskach.- zapowiada szef gminy.

Rozważane są dwie koncepcje ska-nalizowania. Pierwsza z nich zakłada

zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego i dopuszczenie budowy szczelnych szamb na terenie posesji. W przypadku drugiej, gmina wyraziłaby zgodę na powstawanie przydomowych lub zbiorczych przydomowych oczysz-czalni ścieków.

- Jednak w tym wypadku oczyszczalnie te musiałyby być nadzorowane przez wyspecjalizowane firmy, na przykład ZWiK. – zaznacza burmistrz. - Na tą chwilę nie potrafię powiedzieć, który wariant zostanie wybrany.

Tymczasem w gminie Prudnik trwa obecnie kanalizowanie wsi Niemysło-wice.

- Do połowy przyszłego roku kanalizacja ma być tam gotowa. Wtedy podejmie-my decyzję, co dalej – kończy Franciszek Fejdych.

Maciej Dobrzański

ZUK będzie oczyszczał Prudnik

Na sesji lutowej rada miejska pod-jęła uchwałę, na mocy której zadanie oczyszczania miasta zostanie powierzo-ne ZUK-owi. Do tej pory zajmowała się tym firma Remon-dis z Opola, której w marcu kończy się umowa.

Kiedy rok temu prze-targ na oczyszczanie miasta wygrał Re-mondis kosztem ZU-K-u, można było usły-szeć głosy, że gmina nie dba o dobre funk-cjonowanie swoich spółek. To główny powód, dla którego w tym roku władze mia-sta zdecydowały po-wierzyć zadanie ZUK--owi. Gmina Prudnik mogła tak postąpić, ponieważ pozwalają jej na to przepisy nie-wymagające ogłasza-nia w takim wypadku przetargu.

- ZUK zakupił drugą zamiatarkę i przygo-towuje się bardzo po-ważnie do tego, żeby zadanie realizować – komentuje sprawę burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.

Burmistrz uważa, że Zakład Usług Ko-munalnych należycie zadba o czystość miasta. Poza tym, co najistotniejsze w tej kwestii, powierzenie zadania spółce gminy poprawi jej sytuację ekonomicz-ną i pozwoli na stworzenie nowych miejsc pracy.

Jak powiedział Franciszek Fejdych, przekazanie zadania jest beztermino-we. Zakład Usług Komunalnych swoje obowiązki ma zacząć realizować od 1 kwietnia.

Maciej Dobrzański

PRUDNIK

ZU

K

Page 8: Gazeta Prudnik24 - numer 26

M. Zawalski, ul. Piastowska 8, 48-200 Prudnik

- profesjonalona obsługa- konkurencyjne ceny

CAŁODOBOWE, KOMPLEKSOWE USŁUGI

RE

KL

AM

A

R

EK

LA

MA

RE

KL

AM

A

Oferty pracy

1. ELEKTRYK – wykształcenie zawodowe kierunkowe, praca na terenie kraju i zagranicą, pracodawca z Wierzchu2. SPECJALISTA DS. MARKETINGU – wykształcenie min. średnie, staż pracy mile widziany, znajomość języka angiel-skiego lub niemieckiego, praca w Głogówku3. RECEPCJONISTKA, KELNERKA – praca w Pokrzywnej4. MECHANIK MASZYN ROLNICZYCH – staż pracy mile widziany, prawo jazdy kat. T, praca w Solcu5. FRYZJER, KOSMETYCZKA – doświadczenie w zawo-dach, praca w Prudniku 6. KIEROWCA KAT. C – praca w Zielinie 7. SPRZEDAWCA – wykształcenie zawodowe, praca w Gło-gówku8. PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY – pozyskiwanie klien-tów, własny samochód, praca w Prężynie 9. TECHNIK ORTOPEDA – wykształcenie kierunkowe, pra-ca w Korfantowie 10. PRACOWNIK HURTOWNI ELEKTRYCZNEJ - wy-kształcenie średnie techniczne, praca w Białej11. PIELĘGNIARKA, POŁOŻNA - wykształcenie średnie lub wyższe, prawo wykonywania zawodu, praca w Prudniku12. ELEKTRONIK – doświadczenie w zawodach, praca w Głogówku13. SPRZEDAWCA – wykształcenie zawodowe, obsługa komputera, praca w Łączniku14. REFERENT DS. SPRZEDAŻY – wykształcenie średnie lub wyższe, znajomość języka angielskiego i rosyjskiego, praca w Głogówku15. MECHANIK SAMOCHODU CIĘŻAROWEGO – do-świadczenie w zawodzie, praca w Górecznie16. SPECJALISTA DS. PROCESÓW – wykształcenie wyższe, znajomość języka angielskiego –biegle, doświadczenie zawo-dowe na podobnym stanowisku min. 1rok, praca w Prudniku17. KUCHARZ – doświadczenie w zawodzie, praca w Białej18. PIEKARZ – doświadczenie w zawodzie, praca w Pogórzu 19. KIEROWCA KAT. C – uprawnienia elektryczne E, praca w Prudniku

Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku może ubiegać się o środ-ki w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej na utworzenie „Spółdzielni Socjalnych”.Jesteś bezrobotnym, masz dość bezczynności, masz głowę pełną wiedzy i pomysłów, doświadczone dłonie, znajomych również bezrobotnych, z którymi mógłbyś założyć „Spół-dzielnię Socjalną”Przyjdź do Powiatowego Urzędu Pracy i dowiedz się więcej u swojego pośrednika pracy lub zadzwoń 508 186 947.

*Szczegółowe informacje: Powiatowy Urząd Pracy w Prudni-ku – Serwis Pracy (ul. Jagiellońska 21, parter).

518 101 511

SPRZEDAŻ CZĘŚCI, POMOC DROGOWA, ZŁOMOWANIE

SKUP SAMOCHODÓWCAŁYCH I USZKODZONYCH

GOTÓWKA OD RĘKINAJLEPSZE CENY!

Biuro reklamy Gazety Prudnik24: Jarosław Wojdyło, tel. 791 802 433

www.MAGAZ.republika.pl

Wymiana oponKlimatyzacja

HolowanieNaprawy bieżąceDiagnostyka komputerowa

Montaż, serwis samochodowychinstalacji gazowych

TOMEXSKŁAD OPAŁU SKUP ZŁOMU

Tomasz Stanek, ul. Prężyńska 40, Prudnik, Niemysłowice 61 B

Tel. kom: 508 558 538

Asortyment: węgiel gruby węgiel orzech węgiel workowany ekogroszek miał koks flot

Sprzedaż najwyżej jakości opału w najniższych cenach

Najnowsza waga,dokładne ważenie!

Transport GRATIS

Postaw na zaufany

i uczciwy

skład opału!

FIRMA USŁUGOWA

Dojazd na t eren ie gminy G łogówek

jes t bezp łatny

tel. 723 907 639GŁOGÓWEK

ul. Dworcowa 6(obok PZM)

OFERUJEMY:

>>AKA<<

NIE SPRZEDAJEMY CHIŃSKICH NAGROBKÓW

WIESŁAW KORNECKI48-213 Lubrzaul. Szkolna 1a

tel. kom. kom. www.korkam.pl

ZAMÓW POMNIK JUŻ TERAZ

NA WIOSNĘ, OTRZYMASZ DODATKOWY RABATOFERTA WAŻNA DO KOŃCA LUTEGO

77 437 53 18507 180 475507 180 476

KAMIENIARSTWOFIRMA REMONTOWO-BUDOWLANA "REBO"

- Gładzie - Malowanie- Murowanie- Tynkowanie

- Kafelkowanie- Regipsy- Montaż drzwi i okien

Budowa domu od A do Z

Tel. 77 436 62 02 Kom. 515 953 173

Page 9: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 9

CHŁODNICTWO KLIMATYZACJA POMPY CIEPŁAMONTAŻ SERWIS SPRZEDAŻWIESŁAW & MICHAŁ ZIĘBA

W W W . S O F AT H . C O M . P LTEL.:+48 600-726-008

RE

KL

AM

A

R

EK

LA

MA

RE

KL

AM

A

• orzech • kostka • groszek • ekogroszek • miał• piasek •• żwir

SKŁAD OPAŁUP.H.U. Gostrans Gościej Bogusław

Usługi transportowetel. 784 057 [email protected]

KWIECIEŃ

Zaprasza na kurs prawa jazdy kat. BPoniedziałek, środa i piątek, godz. 17:00 (Plac Farny 5 - II piętro)tel. 604 502 185, e-mail: [email protected] U NAS - Uczymy się w system STS Skutecznie

w w w . k w i e c i e n . p r a w o j a z d y . c o m . p l

SZKOŁA KIEROWCÓW

Prywatny Gabinet KardiologicznyGłuchołazy, ul. Karłowicza 40, szpital MSW - AMBULATORIUM

Echo sercaTesty wysiłkowe

HolterEKG i RR

REJESTRACJAakredytacja

indywidualnaECHO

REGENERACJA WYROBÓWZ PIERZA

pranie, czyszczenieKRZYŻKOWICE 50

przeniesione z targowiskatel. 77 436 09 88

kom. 698840820,608769437

ręczniki dla firm - sprzedażhurtowa

ul. Powstańców Śl. 12, Prudnik

tel. (077) 436 37 44, kom. 602 182 447

- Oleje tłoczone na zimno: kokosowy, arganowy, lniany wg dr Budwig i inne- Przyprawy ekologiczne - Herbaty Yerba Mate- Produkty bezglutenowe- Produkty wspomagające oczyszczanie i odchudzanie kawa zielona, syrop Neera i inne.

Zdrowa żywnośćZdrowa żywność

Diagnozowanie zaburzeńenergetycznych motodą biorezonansu

Diagnozowanie zaburzeń energetycznych metodą biorezonansu

VEGATESTVEGATEST

Biała, ul. Opolska 18/1

Biała, ul. Opolska 18/1

LECZENIE PIJAWKĄ LEKARSKĄ - żylaki, trudno gojące rany, obrzęki, zakrzepy, zapalenie zatok, choroba zwyrodnieniowa i inne

echo serca, holter EKG, holer ciśnieniowy, tester wysiłkowy, USG brzucha i tarczycy,doppler tętnic

Ponadto dzięki pomiarom ustalić można: miejsca zawilgocenia, ogniska grzybów, wycieki instalacji wodnej i grzewczej, usterki urządzeń elektrycznych, elektroni- cznych i elektromechanicznych, stan przewodów kominowych, ogrzewania podłogowego, klimatyzacji i wiele innych.

OFERUJEMY:BUKIETY SLUBNESTROJENIE AUT,KOSCIOŁÓW I SALBUKIETY OKOLICZNOSŚCIOWEWIENŃCE I WIAZANKI POGRZEBOWEPOCZTA KWIATOWAUSŁUGI KSERO

Z T A R E K L A M A 1 0 % R A B A T U ! ! !

W Hana Cafe Restauramt zjedzą Państwo: danie dnia, pizze, burgery, tortille, sałatki, makarony, dania obiadowe, vegetariańskie, desery i inne

Organizujemy imprezy okolicznościowe: - komunie - urodziny - bankiety - dancingi - stypy

Tel. 783 043 [email protected]

Pon.-Pt.: 8:30-17:00; Sb.:8:00-13:00

CAR-MED AUTO SERWIS>> wuklanizacja>> wypożyczalnia przyczep

>> naprawy główne i bieżące pojazdów>> geometria zawieszenia>> diagnostyka elektroniki>> wymiana i sprzedaż opon>> wymiana oleju>> klimatyzacja>> sprzęgła, rozrząd>> sprzęgła, rozrządy, tłumiki>> naprawa zawieszenia + geometria = regulacja świateł gratis

T Ł U M I K IHAKI HOLOWNICZE NOWOSC

KONSERWACJA PODWOZINAPRAWY GŁÓWNE I BIEZACE

TEKS, Głogówekul. 3go Maja 52

kom. 604 919 056tel. 77 437 29 33

Page 10: Gazeta Prudnik24 - numer 26

KAMPA

STOLARSTWO

Gizela KampaZakład StolarskiDrzwi drewnianedowolny wzór i wymiar!

Zawada 17tel.: 77 437 25 14602 537 [email protected]

RUDZICZKA 1 5 7 48-200TEL.: 609-232 -592 669-944 -987

PRUDNIKOFERUJEMY

PRODUKCJA PRZEWODÓW HYDRAULICZNYCH

tel. 513 804 910

REGENERACJA SIŁOWNIKÓW

DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA MASZYN ROLNICZYCH I BUDOWLANYCH

NOWOŚĆ

DOBRYWĘGIEL

0zł

RE

KL

AM

A

R

EK

LA

MA

RE

KL

AM

A

TRANSPORT KRAJOWY I ZAGRANICZNY Import-Export

www.cichontransport.eu

tel.: +48 77 406 77 60 fax: +48 77 406 77 61 e-mail: [email protected] Głogówek ul. Młyńska 4

SPRZEDAŻ OPAŁUSprzedaż również w workach

PROMOCJA!

Usługa piaskowanie

Usługi Transportowe i Handel Wdowiakul. Rafała Urbana 2, Głogówek

tel.: 77 437 26 67

Sławomir OrkiszGABINET CHIRURGII LASEROWEJ I KLASYCZNEJ

Usuwanie: guzków skóry i powiek (we współpracy z okulistą), znamion,

przebarwień skóry, wrastających paznokci, zmarszczek, zmian posłonecznych, blizn.

Leczenie schorzeń chirurgicznych, esperal.Przezskórne zamykanie naczynek twarzy i nóg

Poniedziałek - Piątek 16:00-18:00Prudnik, ul. Kościuszki 15, pok. 43

tel. 77 436 02 01, kom. 602 284 121WIZYTY

DOMOWE

SERWIS OGUMENIA

Mochów 29, k. Głogówka, tel. (77) 437 36 82tel. kom. 606 496 308, 698 913 805

Jan Białek

USŁUGI ELEKTRO-INSTALACYJNE

instalacje, modernizacja, pomiary, doradztwo48-250 Głogówek

ul. B. Prusa 9

Damian Simonides

tel. 603 507 842

TECHNICDS

Sebastian Marzotkotel. 667 562 421

48-200 Prudnikul. Zwycięstwa 2

Hotel Oaza

Page 11: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 11

Studiopielęgnacji psów

Barbara Wieczorekdyplomowany groomer

ul. Piastowska 42Prudnik

tel. 514 348 857

Transport krajowy i międzynarodowytowarów od 1 do 25 ton

USŁUGI TRANSPORTOWO-ROLNICZE KONRAD POREMBA

USŁUGI ROLNICZETRANSPORT WYWROTKAMIKOSZENIE ZBÓŻ, RZEPAKU I KUKURYDZYUSŁUGI ŁADOWARKĄ TELESKOPOWĄHOLOWANIE SAMOCHODÓW LAWETĄ

48-250 GŁOGÓWEK UL. ZBOŻOWA 6 TEL. 77 437 37 23, KOM. 601 888 847

LIGOTA BIALSKA 4tel. 077 420 18 55

Kom. 0 503 905 473www.lh-polonia.eu

e-mail: [email protected]

niemieckiego

holenderskiegoangielskiegoaustriackiego

ZWROT PODATKU

Pasze dla zwierząt, mieszanki i koncentraty.Pełnoporcjowe dla drobiu.

Dowóz na miejsce.

Rak MikołajFilia Biedrzychowice

tel. 077 437 17 85, tel. kom. 600 580 421

Kolektory słoneczne SOLARTIME! - przedstawiciel

RE

KL

AM

A

R

EK

LA

MA

RE

KL

AM

A

siedemjeden architekciWielobranżowe projekty architektoniczne:- budynków mieszkaniowych jednorodzinnych i wielorodzinnych- budynków użyteczności publicznej- architektury wnętrz- architektury krajobrazu- adaptacje- adaptacje

www.71a.pl | [email protected] | 723 112 562 | ul. Plac Zamkowy 2/5, 48-200 Prudnik

www.tomojaokolica.blogspot.com

Twoje Stopy

Musiol MartaGabinet medycznejpielęgnacji stóp i leczenia ran

Tel. 509 828 484Email: [email protected]

FB Twoje stopyWizyty domowe

Pedicure medycznyProfesjonalna opieka nad stopami diabetykaObcinanie grubych i problematycznych paznokciUsuwanie modzeli i odcisków

DODATKOWOleczenie ran przewlekłych - stopa cukrzycowa, owrzodzenia podudzia, odleżyny

DUET BAR ZAPRASZAOD GODZ. 17-22

(środa nieczynne)

OFERUJEMY:

PHU GRIN

WYNAJMIJ I JEDŹ SAM

WYNAJEM AUTOLAWET

Prudnik, ul. Reymonta 14tel. 506 906 702

PRAWO JAZDY KAT. B

OGŁOSZENIA DROBNE

Firma Internet Serwis Wojciech Bandurowski poszuku-je ankieterów/handlowców do pracy na terenie powiatu prudnickiego.

Obowiązki:• budowanie silnej pozycji usług firmy Internet Serwis Wojciech Bandurowski na powierzonym terenie, •pozys-kiwanie nowych klientów, •raportowanie stopnia realizacji wyznaczonych zadań.

Oferujemy:• atrakcyjne wynagrodzenie uzależnione od stopnia efekt-ywności, • możliwość dłuższej współpracy w dynamicznie rozwijającej się firmie telekomunikacyjnej, • systematyczny proces szkoleniowy, • pełną wyzwań pracę w dynamicznym zespole.

Wymagania;• uczciwość,• umiejętność w nawiązaniu i podtrzymaniu rozmowy, • komunikatywność, • dyspozycyjność, • konsekwencja i wytrwałość w realizacji podjętych zadań, • posiadanie włas-nego środka komunikacji.

Osoby zainteresowane prosimy o dostarczenie CV oraz podanie o pracę, do Biura Obsługi Klienta znajdującego się w Prudniku przy ul. Klasztornej 10.Informujemy, że skontaktujemy się telefonicznie z wybran-ymi kandydatami, warunki zatrudnienia zostaną omówione przy okazji rozmowy kwalifikacyjnej.

Prosimy o zamieszczenie na dokumentach aplikacyjnych następującej klauzuli:Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997 r. O Ochronie Danych Osobowych Dz. U. Nr 133 poz. 883).

PRACA

OFERTY PRACY

• Sprzedawca (lodziarnia) – Praca w Głogówku (od zaraz). Wymagania: pełnoletni, książeczka sanitarno- epidemio-logiczna, mile widziane studentki studiów zaocznych.• Sprzedawca (lodziarnia) - Praca w Prudniku (od kwiet-nia). Wymagania: pełnoletni, książeczka sanitarno- epide-miologiczna, mile widziane studentki studiów zaocznych.

Kontakt:Punkt Pośrednictwa Pracy w Prudniku ul. Klasztorna 4 48-200 Prudnik tel. 77 433 10 74 [email protected]

Page 12: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik2412

Pomoc dla lwowskiej Akademii Medycznej

W sobotę z Prudnickiego Cen-trum Medycznego wyruszył na Ukrainę transport z darami dla Akademii Medycznej we Lwo-wie. Akcję pomocy charytatyw-nej razem z PCM zorganizowała posłanka Janina Okrągły.

- Wieziemy dary, które wiążą się z bezpośrednią pomocą dla pacjen-ta. Tam są bardzo ciężkie warunki udzielania świadczeń medycz-nych. Wiemy, jakie artykuły są tam potrzebne. Z inicjatywy związków zawodowych chcemy też docenić zaangażowanie pielęgniarek, któ-re pracują, a od kilku miesięcy nie

dostały pensji – mówił nam dzień przed wyjazdem wiceprezes zarządu PCM i dy-rektor ds. medycznych, dr Paweł Krach.

W transporcie znalazły się głównie rze-czy służące do bezpośredniej obsługi pacjenta: pościele, rękawice, narzędzia

operacyjne, materiały szewne, mundur-ki operacyjne. Jak poinformował nas dr Paweł Krach, razem z darami do Lwowa udali się: pani poseł Janina Okrągły, a także delegacja członków zarządu związków zawodo-wych prudnickiego szpitala. Powrót za-planowano na poniedziałek.

- Chodzi o normalną, humanitarną po-moc narodowi, który przeżywa bardzo ciężkie chwile. Jak mówił premier, jest to naród, który poniósł ofiary śmiertel-ne, nie tylko na rzecz integracji z UE. W naszym szpitalu przyjmujemy także pacjentów, którzy zostali ranni podczas zajść na Majdanie. Było to dwóch pa-cjentów z ranami odłamkowymi – do-dał wiceprezes PCM.Wyjaśnił, że przebywali oni w Prudniku na leczeniu i rekonwalescencji, a ich po-byt już się zakończył.

Bogusław Zator

R E K L A M A R E K L A M A

Będą podwyżki dla pracowników prudnickiego DPS-uPodczas lutowej sesji rady powiatu grupa radnych przekazała na ręce starosty Radosława Roszkowskiego wniosek o podwyżki płac dla pracow-ników prudnickiego Domu Pomocy Społecznej. Jak mówił radny Dariusz Kolbek, podwyżek w tej instytucji nie było od czterech lat.

W temacie wynagrodzeń wypowiedzia-ła się m.in Waleria Dąbrowska, która tak-że podpisała się pod wnioskiem. Radna tłumaczyła, że podwyżka ta należy się

pracownikom za lata ciężkiej i odpo-wiedzialnej pracy. Starosta Roszkowski, nawiązując do tematu, mówił o wąskim budżecie powiatu, który dotychczas uniemożliwiał wzrost płac.

Jak dowiedziała się nasza redakcja, pod-wyżki zostaną jednak przyznane. - Jako zarząd powiatu, prawdopodobnie podpiszemy się pod tym pismem – po-wiedział nam starosta Radosław Rosz-kowski. Ze słów szefa powiatu wynika, że podwyżki można oczekiwać od po-

łowy tego roku. Wyniesie ona nie mniej, niż 100 zł. netto.- Zaplanowaliśmy ją w związku z tym, że jako powiat chcemy w jakiś sposób pomóc DPS-owi, niemniej jest to in-stytucja, która w dużej mierze sama się samofinansuje i kwestie związane z re-gulacjami płac są w gestii jej dyrekcji – zaznaczył Radosław Roszkowski.

Maciej Dobrzański

Apel o pomoc dla PKPSPolski Komitet Pomocy Społecznej w Prudniku potrzebuje wsparcia finan-sowego. Bez niego dalsza działalność i kontynuacja pomocy najuboższym i osobom w trudnej sytuacji życiowej z terenu całego powiatu prudnickiego staną pod znakiem zapytania.

Polski Komitet Pomocy Społecznej to stowarzyszenie charytatywne, z siedzi-bą władz centralnych w Warszawie, któ-re w całym kraju prowadzi wiele stacjo-narnych placówek pomocy społecznej i opieki medycznej.Jego misją jest niesienie udzielanie ma-terialnego i organizacyjnego wsparcia oraz przywracanie nadziei i poczucia bezpieczeństwa ludziom znajdującym się w trudnych sytuacjach życiowych, w szczególności biednym, bezdomnym, samotnym i opuszczonym.

W Prudniku miesięcznie z pomocy żyw-nościowej korzysta około 150 osób. Co drugi dzień wydawane jest pieczywo, oprócz tego jest też pomoc żywnościo-wa z Unii Europejskiej. Jednak w tym drugim przypadku trzeba zorganizować transport z hurtowni tych produktów z Kluczborka. Tylko w ubiegłym roku po-trzebującym wydanych zostało ponad 53 tony produktów żywnościowych.

Stowarzyszenie utrzymuje się jedynie ze składek i wszelkiego rodzaju darowizn. Nie posiada w Prudniku etatowych pracowników. Pani Czesława Brożek od lat pracuje społecznie, a panie w biu-rze przy ul. Klasztornej są stażystkami. Od beneficjentów pomocy społecznej pobierane są składki – miesięcznie 1 zł – jednak nie wystarczy to na wszystkie potrzeby, w tym opłacenie rachunków za czynsz i media.

Kierownik prudnickiego biura PKPS apeluje o przekazywanie choćby nie-wielkich datków na prudnickie konto

stowarzyszenia. PKPS nie ma obecnie statusu Organizacji Pożytku Publiczne-go, zatem nie może pozyskiwać środ-ków w ramach „1%”.- Wiemy, że czasy są trudne, także dla przedsiębiorstw – zwłaszcza w Prudniku i okolicy - ale liczymy na dobre serce lu-dzi, którzy zechcą nas wspomóc. Każda kwota – nawet 100 zł - będzie dla nas na wagę złota – przekonuje Czesława Brożek.

Nr konta w Banku Spółdzielczym w Prudniku:78 8905 0000 2000 0015 2868 0001

PKPS – biuro w Prudnikuul. Klasztorna 4, I piętrokontakt: Czesława Brożektel. 662 046 227lub osobiście w pok. nr 7 w UM w Pru-dniku

Bogusław Zator

Dotacje z językiem angielskim w tle

Gminy w całej Polsce, a więc również gmina Prudnik, zostaną wsparte przez Państwo dotacjami przedszkol-nymi. Nie pokryją one wszystkich wy-datków przedszkolnych, ale obniżą koszty funkcjonowania samorządów.

Finansowe wsparcie udzielane przed-szkolom to zadanie własne gmin. Do tej pory samorządy realizowały je ze swoich budżetów, teraz natomiast, w wyniku nowelizacji ustawy o systemie oświaty, otrzymają wsparcie z budżetu państwa. Spośród województw naj-mniej pieniędzy otrzyma Opolszczyzna

– około 37 milionów zł. W przypadku gminy Prudnik państwowa dotacja wy-niesie ponad milion zł.

Z tego tytułu, w ramach poprawy usług, po feriach zimowych we wszystkich gminnych przedszkolach wprowadzono darmowe zajęcia z języka angielskiego. - Wiele firm zewnętrznych chciało wejść do naszych przedszkoli – mówi bur-mistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Firmy te chciały wynajmować pomiesz-czenia za najmniejszą opłatą, a potem pobierać od rodziców pieniądze z tytułu nauki angielskiego. Skoro i tak jesteśmy

zmuszeni do tworzenia dodatkowych zajęć, postanowiliśmy więc wprowadzić do przedszkoli właśnie język angielski – tłumaczy.

W tej sytuacji koszty opłacenia nauczy-cieli pokrywa Gminny Zarząd Oświaty i Wychowania w Prudniku. Pedagodzy ci mają wytypowane przedszkola, w któ-rych przeprowadzają zajęcia. W ciągu tygodnia odbywa się jedna godzina na-uki języka angielskiego. Maciej Dobrzański

Podatkowy ranking gmin: Prudnik poniżej średniejW Serwisie Samorządowym PAP opu-blikowano ranking polskich gmin pod względem dochodów z podatku w przeliczeniu na jednego mieszkań-ca. Gmina Prudnik znalazła się w nim na 1109. pozycji.

Bazą do stworzenia rankingu samorzą-dów stały się wyliczenia Ministerstwa Finansów, które oszacowało dochody podatkowe w przeliczeniu na jednego

mieszkańca w poszczególnych gmi-nach, powiatach i województwach na 2014 r. Podstawę wyliczeń stanowią dane o dochodach podatkowych za rok 2012, z uwzględnieniem późniejszych korekt. Średni dochód podatkowy na jednego mieszkańca dla wszystkich gmin w kraju - tzw. wskaźnik gminny Gg - oszacowa-no na 1358,98 zł.Zestawienie ukazuje duże zróżnicowa-

nie pod względem wpływów z podat-ków pomiędzy samorządami najbogat-szymi a najbiedniejszymi. Otwierający je Kleszczów (woj. łódzkie, dochody po-datkowe: 33 560,89 zł na mieszkańca) ma prawie 100 razy wyższe wpływy z podatku od ostatniej Łukowicy (woj. małopolskie, dochody: 343,59 zł na mieszkańca – pozycja 2479.). Obie są gminami wiejskimi.W rankingu obejmującym 2479 samo-

rządów, gmina Prudnik znalazła się na 1109. miejscu, z dochodami podatko-wymi per capita w wysokości 1014,67 zł. Są to zatem wpływy o ponad 340 zł niższe od wyznaczonej średniej. Docho-dy najbliżej średniego wskaźnika gmin-nego miały gminy Kostrzyn (1359,66 zł na mieszkańca) oraz Kondratowice (1358,60 zł), które znalazły się na pozy-cjach 453. i 454.Miejsca pozostałych gmin z powiatu

prudnickiego:552 GŁOGÓWEK (1278,43 zł)1030 LUBRZA (1051,91 zł)1686 BIAŁA (823,81 zł)Wybrane gminy spoza powiatu prudnic-kiego:364 KRAPKOWICE (1440,57 zł)491 GŁUBCZYCE (1331,60 zł)1079 GŁUCHOŁAZY (1034,14 zł)

Bogusław Zator

Publiczne Przedszkole nr 3 w Prudniku. Tu również odbywają się zajęcia j. angielskiego. Fot: M. Dobrzański

Page 13: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 13

Postać kosmicznego przestępcy Ri-charda B. Riddicka pojawiła się po raz pierwszy w fi lmie sci-fi „Pitch Black” w 2000 roku. W tę rolę wcielił się Vin Die-sel, który świetnie się w niej sprawdził ii powrócił w kolejnych częściach fi lmu: „Kroniki Riddicka” i „Riddick”. W 2004 powstała gra komputerowa „Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay”, przy produkcji której brał czynny udział użyczając swojego głosu i wizerunku. W dubbingu wykorzystano również głosy Cole’a Hausera, Rona Pearlmana i znanego rapera Xzibit.

Akcja gry toczy się przed wydarzeniami z fi lmu „Pitch Black”, a więc jest to tzw. prequel. Łowca nagród Johns pojmał Riddicka i odstawił do najcięższego wię-zienia w całej galaktyce - tytułowego Butcher Bay. Jeszcze żaden więzień nie zdołał z niego uciec, ale nasz bohater po-dejmie to wyzwanie. Choć sytuacja wy-daje się beznadziejna, Richard cały czas jest opanowany i nie traci kontroli nad sytuacją, a największe oprychy muszą się mieć przed nim na baczności. Cel jest jasny - trzeba uciec, ale by tego dokonać należy zrobić to umiejętnie. Na początku poruszamy się po jednym z kilku pozio-mów więzienia. Rozmawiamy z innymi więźniami, odkrywamy hierarchię wśród skazańców, wykonujemy drobne zadania.Na drodze do wolności staną Riddickowi inni więźniowie, strażnicy ubrani od stóp do głów w pancerze, bezwzględny szef strażników Abbott, roboty strażnicze, jak również dziwne stwory zamieszkujące

najniższy poziom więzienia (kopalnie). Zbierając znalezione paczki papierosów odblokujemy materiały fi lmowe i grafi ki koncepcyjne powiązane z produkcją. W tryb skradania wchodzimy w momencie kucania postaci. Ekran zabarwia się wte-dy na niebiesko. Kolor utrzymuje się, gdy gracz jest niewidoczny dla przeciwników. Do przejścia mamy około trzydzieści eta-pów. Możemy atakować gołymi rękami lub bronią. Dostępny arsenał to przede wszystkim noże, kastet, pałka, paralizator, karabin, shotgun, karabin szturmowy i minigun. W ostatnim etapie będziemy mieli możliwość zasiąść za sterami robota bojowego i zastosować zwiększoną moc karabinu maszynowego.

Otaczający nas świat obserwujemy z per-spektywy pierwszej osoby (FPS), jednak gdy dla przykładu wspinamy się po dra-binie, widzimy sytuację za pleców boha-tera (TPP). Programiści bardzo umiejętnie połączyli kilka gatunków gier: wspomnia-ne wyżej FPS, TPP, skradankę i bijatykę. Wszystkie elementy są ze sobą płynnie połączone co zasługuje na duże uznanie. Jest to spory plus, gdyż takie „ekspery-menty” rzadko wychodzą. Grafi ka bazuje na silniku autorskim Starbreeze Engine. Klimat jest ciężki, klaustrofobiczny i trzy-mający w napięciu. Kolorystyka stonowa-na, bez przejaskrawień, genialnie maluje mroczny świat.

Twórcami gry jest szwedzkie studio Starbreeze Studios i założona przez Vin Diesla fi rma Tigon Studios. Ścieżkę

dźwiękową skomponował Gustaf Gre-fberg, a fi rma Vivendi udostępniła ją do darmowego pobrania. W 2009 r. ukazała się kontynuacja „Kroniki Riddicka: Assault on Dark Athena”, która zawiera odnowio-ną wersję Ucieczki z Butcher Bay oraz cał-

kiem nową kampanię. W lipcu 2013 roku Vin Diesel ogłosił, że powstaje aktualnie trzecia gra z serii o Riddicku i ma być to MMO skupiające się na pracy najemni-ków.

Podsumowując, „Kroniki Riddicka: Uciecz-ka z Butcher Bay” to najlepsza gra oparta na licencji fi lmowej, która zdobyła uzna-nie krytyków i graczy na całym świecie.

Gambit

Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay

Recenzujemy:

Jedno ze spotkań młodzieży w ramach obywającego się od ponad dekady projektu “Dzieci bez granic”

M A T E R I A Ł S P O N S O R O W A N Y

W marcu uczniowie prudnickiego gimnazjum (PG1) wezmą udział w trójstronnym (Polska, Niemcy, Ukraina) spotkaniu młodzieży w Krzyżowej w województwie dol-nośląskim.

Młodzież reprezentująca trzy naro-dy po raz pierwszy spotkała się w 2003 roku. Projekt realizowany z inicjatywy profesora Hansajosefa Buchkremera oraz doktor Michaeli Emmerich nosił nazwę „Dzieci bez granic”, a jego celem było poznanie

historii, kultury i obyczajów, kształ-cenie umiejętności językowych oraz integracja młodzieży.

Tegoroczne spotkanie będzie już je-denastym. W programie przewidzia-no warsztaty kreatywne, taneczno –

ruchowe, prezentacje kultury krajów pochodzenia uczestników oraz wy-cieczki krajoznawcze. Grupa polska reprezentowana będzie przez dwu-dziestu pięciu uczniów, pozostają-cych pod opieką trzech nauczycieli. Grupa ukraińska składać się będzie z dwudziestoczteroosobowej grupy młodzieży szkół rejonu nadwirniań-skiego (Nadwirna i Pasiczna). Pro-jekt „Dzieci bez granic” realizowany będzie od 26.03. do 02.04.2014r.

Zarazem w Prudniku przebywać będą nadwirniańscy i krnovscy przedstawiciele instytucji oświato-wych oraz nauczyciele. Wizyta kil-kunastoosobowych grup, reprezen-tujących ukraińskie i czeskie miasta partnerskie Prudnika, przyjmie for-mę wyjazdu studyjnego, podczas którego zaprezentowane zostaną metody pracy z dziećmi i młodzie-żą. Uczestnicy wezmą udział w za-jęciach lekcyjnych w wybranych, prudnickich szkołach. Odwiedzą instytucje wspierające edukację oraz poznają programy rozwoju zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Spo-tkanie zakończone zostanie konfe-rencją. Jeden dzień grupy spędzą w placówkach oświatowych Krnova. Projekt koordynowany jest przez Gminny Zarząd Oświaty i Wycho-

wania w Prudniku oraz Agencję Pro-mocji i Rozwoju Gminy Prudnik.

Kilka dni po wizycie nauczycie-li szkół podstawowych odbędzie się tożsame spotkanie nauczycieli przedszkoli. Tym razem pomysło-dawcą jest miasto Krnov, które na swoim terenie zorganizuje tygodnio-wy pobyt prudnickich i nadwirniań-skich pedagogów. W Krnovie odby-wać się będą zajęcia warsztatowe. Uczestnicy wezmą udział w szko-leniu prezentującym metody pracy z dziećmi w wieku przedszkolnym. Jeden dzień grupy spędzą w wybra-nym, prudnickim przedszkolu.

Projekty oświatowe zakończą się w połowie kwietnia. Jeszcze w tym samym miesiącu burmistrz Prudnika pojedzie na Ukrainę na coroczne spo-tkanie z władzami samorządowymi Nadwirnej. Wizyta połączona zosta-nie z przewozem darów dla Polaków tam mieszkających. Przedstawicieli miast partnerskich oczekiwać bę-dziemy ponownie w trakcie Wysta-wy Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego Pogranicza Polsko – Czeskiego, która planowana jest w pierwszej dekadzie czerwca.

INFORMATOR SAMORZĄDOWY GMINA PRUDNIKWSPÓŁPRACA PARTNERSKA: Projekt „Dzieci bez granic” oraz wizyta studyjna nauczycieli i przedstawicieli oświaty miast partnerskich Prudnika – Nadwirnej (Ukraina) i Krnova (Czechy)

Page 14: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik2414

GAZETA Gmina Biała przejęła budynek dawnego liceum

Inspiracje w GłogówkuPierwszy wernisaż podwójnej wy-stawy obrazów Anny Marii Rusinek odbył się w czwartek, 13 marca br., w głogóweckim Muzeum Regionalnym. Przybyli nań miłośnicy malarstwa nie tylko z Głogówka, ale również z bliż-szej i dalszej okolicy.

Wernisaż otworzył dyrektor głogówec-kiego Muzeum Aleksander Devosges Cuber, któremu towarzyszyli dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej Wojciech Dominiak, kurator obydwu wystaw Mar-

cin Wiśniewski oraz oczywiście autorka obrazów Anna Maria Rusinek. Po krót-kich przemówieniach przyszedł czas na kontemplowanie uroku obrazów. Przy-byli z zaciekawieniem zatrzymywali się przy kolejnych obrazach zaprezentowa-nych za dwóch poziomach Głogówec-kiej placówki (I piętrze i poddaszu). Jak zawsze przy takich okazjach nie mogło zabraknąć rozmów z twórczynią, która z chęcią dzieliła się z przybyłymi swoimi przemyśleniami na temat sztuki.

Wystawy zatytuło-wane „Inspiracje ko-biety” można zoba-czyć do 30 kwietnia br. w siedzibie głogó-weckiego Muzeum Regionalnego i Mu-zeum Ziemi Prudnic-kiej – wstęp wolny.

Zapraszamy!

just

Gmina Biała przejęła notarialnie od powiatu prudnickiego budynek tam-tejszej szkoły średniej. Od trzech lat nie udało się otworzyć klasy licealnej, a w ostatnim czasie pojawiło się jedy-nie ośmiu chętnych do nauki w pla-cówce. W tej sytuacji budynek ma zo-stać zagospodarowany przez gminne placówki oświatowe.

W maju ubiegłego roku, gdy szkołę opuścili maturzyści, stało się jasne, że placówki nie da się uratować. Pomimo tego powiat podjął jeszcze jedną próbę naboru. Jak się okazało – bezskuteczną. - Niestety okazuje się, że takie małe śro-dowisko, jakim jest Biała, nawet przy zasileniu kilkoma uczniami, tradycyjnie dojeżdżającymi do Białej chociażby z Korfantowa czy z gminy Głogówek, nie było w stanie się utrzymać – powiedział poproszony o komentarz w tej sprawie starosta Radosław Roszkowski. Z kolei burmistrz Białej Arnold Hindera, wska-zując na przyczyny niepowodzenia bialskiego liceum, jako główne powody niskiego zainteresowania nauką w pla-cówce wymienił malejącą ilość uczniów kończących gimnazja, a także mniejsze zainteresowanie szkołami licealnymi na rzecz tych, które uczą zawodu.

Kontynuując temat, starosta Radosław

Roszkowski podkreśla, że w sytuacji, gdy za każdym uczniem idzie subwen-cja oświatowa, tworzenie klasy dla ośmiu uczniów – a tylu właśnie zadekla-rowało chęć nauki w bialskim ogólniaku – nie sytuuje się nawet na granicy opła-calności.

- Kilka lat trwały różne manewry i dzia-łania z naszej strony, które miały spowo-dować uratowanie szkoły, ale niewiele to dało i nie było wyjścia – przyznaje starosta. - Pewnym ratunkiem mogła być koncepcja burmistrza Białej sprzed kilku lat, która zakładała przejęcie szkoły przez gminę – dodaje.

Wówczas jednak rozwiązanie takie nie znalazło aprobaty kadry nauczycielskiej Zespołu Szkół, czemu zresztą nie można się dziwić – gmina, planując przejęcie placówki, zakładała zatrudnienie w niej nauczycieli z gimnazjum, co doprowa-dziłoby do utraty pracy przez pedago-gów szkoły średniej. Jakie będą więc dalsze losy budynku po dawnym liceum?

- Będzie on zagospodarowany przez nasze placówki oświatowe – informu-je burmistrz Białej Arnold Hindera. – Obecnie trwa już zagospodarowanie pomieszczeń po zespole. Pierwszą i

drugą kondygnację zajmują Biuro Ob-sługi Szkół Samorzadowych oraz Zespół Szkolno - Przedszkolny, a trzecią kondy-gnację Publiczne Gimnazjum dla swoich celów dydaktycznych.

Jednocześnie burmistrz zapewnia, że w tej chwili nie ma planów powołania no-wej szkoły średniej prowadzonej przez gminę, aczkolwiek nie wyklucza tego w roku przyszłym.

Wydaje się jednak, że rozwiązanie takie będzie nieopłacalne. Dojazd uczniów spoza Białej wiązałby się z dodatkowy-mi kosztami, ponieważ gmina musiała-by go zorganizować. Do tego dochodzi niska subwencja państwowa dla liceów i małe zainteresowanie młodzieży, która ma w okolicy duży wybór kierunków.

W sprawie bialskiego liceum na szczę-ście można odnaleźć pozytywy. Jak wiadomo, klasy zostały przejęte przez Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Prudniku, co zapew-niło uczniom możliwość dalszej nauki. Większa część kadry nauczycielskiej również znalazła tu zatrudnienie.

Maciej Dobrzański

Będą nowe mieszkania przy ulicy Dworcowej

Gminna Spółdzielnia „Samo-pomoc Chłopska” z Głogówka oddała niedawno do użytku dziewięć nowych lokali mieszkal-nych. Jak się dowiedzieliśmy, w tej chwili planowana jest kolejna, podobna inwestycja. O szczegóły postanowiliśmy zapytać prezesa spółdzielni i jednocześnie prze-wodniczącego Rady Powiatu pru-dnickiego Józefa Janeczkę.

ROZMAWIA MACIEJ DOBRZAŃSKI

Panie prezesie, przed kilkoma miesiącami przekazaliście Pań-stwo dziewięć nowych lokali mieszkalnych przy ulicy Rataja. Obecnie planuje się przekazanie kolejnych, tym razem przy ulicy Dworcowej. Jaka będzie ich licz-ba i jaka jest ich powierzchnia? Lokale, o których Pan mówi, będą usytuowane w Głogówku przy ul. Dworcowej 16. Spółdzielnia planuje wybudowanie budynku mieszkal-nego, wielorodzinnego, składają-cego się z sześciu lokali mieszkal-nych. Są to lokale trzypokojowe o powierzchni użytkowej 74 oraz 82 metry kwadratowe.

Jak wygląda sytuacja najemców garaży, które znajdują się na te-renie planowanym do przekaza-nia? Wynajem garaży jest dla spółdzielni nieopłacalny, gdyż Rada Miejska w Głogówku ustaliła podatek od nie-ruchomości w wysokości 21,58 zł. za 1 m2 powierzchni użytkowej. Na działce, gdzie obecnie znajdują się garaże, po ich wyburzeniu, wybu-dowany zostanie budynek miesz-kalny wielorodzinny.

Czy będzie można wykupywać mieszkania? Na chwilę obecną spółdzielnia nie planuje sprzedaży mieszkań z po-siadanych zasobów mieszkanio-wych.

Kiedy mieszkania zostaną odda-ne do użytku? Obecnie na ukończeniu są prace projektowe związane z budową budynku mieszkalnego wieloro-dzinnego w Głogówku przy ul. Dworcowej 16. Po ich zakończeniu

i uzyskaniu stosownego pozwole-nia budowlanego ze Starostwa Po-wiatowego w Prudniku, planujemy rozpoczęcie robót budowlanych w II kwartale 2014 roku. Natomiast zakończenie budowy wraz z prze-kazaniem lokali mieszkalnych do użytku, planowane jest w III kwar-tale 2015 roku.

Jakie jest kryterium doboru mieszkańców? Każdy z przyszłych najemców loka-lu mieszkalnego zobowiązany jest wpłacić określoną kaucję i winien być wiarygodnym najemcą w za-kresie terminowego regulowania należności za czynsz i innych opłat wynikających z umowy najmu.

Jakie są obecnie zasoby mieszka-niowe głogóweckiego GS-u? Na tą chwilę jest to sześćdziesiąt dziewięć lokali mieszkalnych o łącz-nej powierzchni użytkowej ponad 4.540 m2 . We wrześniu 2013 roku oddaliśmy do użytku dziewięć lo-kali mieszkalnych w nowo wybudo-wanym budynku wielorodzinnym w Głogówku przy ul. Rataja 2, skła-dającym się z trzech lokali dwupo-kojowych, trzech trzypokojowych oraz trzech lokali czteropokojo-wych .

Ilu członków liczy spółdzielnia? Na koniec 2013 roku spółdzielnia zrzeszała trzydziestu pięciu człon-ków .

Wiem, że dowiadywał się Pan ile kosztowałoby spółdzielnię prze-kształcenie w spółkę prawa han-dlowego. Czy nadal macie Pań-stwo takie plany? Zarząd Spółdzielni na dzień dzisiej-szy nie rozważa możliwości prze-kształcenia Spółdzielni w spółkę kapitałową. W styczniu 2013 roku powołana została przez Sejm Komi-sja Nadzwyczajna do rozpatrzenia projektów ustaw z zakresu zmiany Prawa Spółdzielczego . Mimo odby-tych kilku posiedzeń Komisja Nad-zwyczajna w dalszym ciągu pracuje nad ustaleniem ostatecznej propo-zycji tekstu ustawy o prawie spół-dzielczym, którą zajmie się Sejm.

Dziękuję za rozmowę.

Problem z nocnymi dyżurami aptek

Mieszkańcy gminy Głogówek od ja-kiegoś czasu skarżą się na problem z nocnym funkcjonowaniem aptek. Według właścicieli placówek, nocne dyżuruy są z finansowego punktu widzenia nieopłacalne. W efekcie za-kupienie leków nocą jest w Głogówku możliwe tylko w jednej aptece. Spra-wa została poruszona na ostatniej sesji tamtejszej rady miasta.

Jeden z radnych pytał o prawne możli-wości egzekwowania prowadzenia noc-nych dyżurów aptek.

Jak powiedział burmistrz Głogówka Andrzej Kałamarz, w tej kwestii nie ma odpowiednich uregulowań prawnych,

a funkcjonowanie placówek w nocy zależy tylko od dobrej woli ich właści-cieli. Burmistrz zaznaczył, że w sprawie tej odbyło się specjalne spotkanie z ap-tekarzami, jednak niemal wszyscy nie wyrazili zgody na pełnienie nocnych dyżurów.

- Jako rada powiatu podejmujemy uchwałę ustalającą plan pracy aptek na terenie powiatu prudnickiego. Taka uchwała jest prawem miejscowym i ob-liguje aptekarzy do ich przestrzegania – mówi naszej gazecie starosta prudnicki Radosław Roszkowski. Zaraz dodaje jednak, że egzekucja takich uchwał jest trudna, ponieważ prawo nie przewiduje sankcji dla aptekarzy, którzy nocne dy-

żury uznają za nieatrakcyjne pod wzglę-dem finansowym.

Aptekarz może mieć poważne pro-blemy jedynie wówczas, gdy placów-ka, która miała dyżurować, nie zrobiła tego, co doprowadziło do poważnego uszczerbku na zdrowiu lub zagroziło ży-ciu pacjenta.

- Wówczas mamy obowiązek zawiado-mić prokuraturę – wyjaśnia szef powia-tu.

Jak widać sprawa jest skomplikowana, a porozumienie samorządu z aptekarza-mi trudne do osiągnięcia.

- Prowadzenie apteki to działalność nie tyle biznesowa, ale taka, która w dużej mierze powinna kierować się wartościa-mi znanymi z przysięgi Hipokratesa – kontynuuje starosta. – W tej branży nie można patrzeć jedynie na zyski, czasami trzeba dołożyć do interesu w imię dobra pacjenta, bo sprzedawane artykuły sta-nowią dobro wyższej użyteczności pu-blicznej. Apteka to nie ciastkarnia.

Radosław Roszkowski dodaje, że po-chopne lekceważenie prawa miejscowe-go jest naganne moralnie i niebezpiecz-ne dla życia i zdrowia mieszkańców. Niestety, rozwiązania sytuacji na razie nie widać.

Maciej Dobrzański

G Ł O G Ó W E K , B I A Ł A

fot.

sxc.h

u

Page 15: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 15

GAZETA

Wsparcie dla niepełnosprawnych w PCPR

Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku otrzymał z Ministerstwa Pracy i Po-lityki Społecznej dodatkowe środki na aktywizację bezrobotnych. Musi jednak przeznaczyć je dla osób do 25. roku życia - do maja nie będzie pie-niędzy dla osób przed trzydziestką. Sytuację zmieni wejście w życie no-welizacji ustawy o zatrudnieniu.

Pod koniec stycznia prudnicki PUP zło-żył na konkurs do ministerstwa projekt programu na kwotę 523 tys. zł. Jak infor-muje dyrektor urzędu, Grażyna Klimko, resort przyznał pieniądze, jednak mniej-szą sumę, i na zmienionych zasadach.- Otrzymaliśmy 392 tys. zł, ale niestety tylko dla osób do 25. roku życia, mimo tego, że zgodnie z zasadami ogłoszony-mi przez ministra w grudniu ub.r., pro-gram był rozpisany dla osób do 30. roku życia – stwierdza.Środki te pozwolą na skierowanie ok. 50 osób na różne formy aktywizacji spo-łecznej m.in. PUP przewiduje: prace in-terwencyjne, roboty publiczne w urzę-dzie gminy, skierowanie około 20 osób na staże do pracodawców, refundacje stanowisk pracy dla 12 osób i udzielenie dwóch dotacji na uruchomienie przed-siębiorstwa.Sporym problemem dla PUP jest jednak brak środków dla bezrobotnych między 25. a 30. rokiem życia, których aktualnie urząd nie może kierować na staże, czy

inne formy aktywizacji.- Minister może zmieniać zasady przy-znawania pieniędzy w ramach progra-mu. Poza tym Polska, jako członek UE, podpisała pakiet-gwarancję dla mło-dzieży, zgodnie z którym to głównie osoby do 25. roku życia mają być objęte różnymi formami prowadzącymi do za-trudnienia. Jest to traktowane jako prio-rytet nie tylko dla Polski, ale dla całej Eu-ropy - mówi o przyczynach tej sytuacji szefowa PUP.

W marcu i kwietniu na pewno nie bę-dzie żadnych środków, ale od maja ma wejść w życie nowelizacja ustawy o za-trudnieniu (ostatnio zatwierdzona przez Sejm). Zaraz po jej wprowadzeniu ma być uruchomiona rezerwa, z przezna-czeniem na uwzględnione w ustawie nowe formy aktywizacji. Będą to różnego typu bony - na zasie-dlenie, zatrudnienie, staże czy szkolenia. Forma ta ma za zadanie wspierać grupy traktowane priorytetowo – do 25. i po 50. roku życia, czy rodziców wracają-cych na rynek pracy po wychowaniu dziecka.- Osoba, która zadeklaruje, że ma za-pewnione zatrudnienie - np. we Wrocła-wiu czy Opolu, ale również na terenie powiatu - otrzyma jednorazowy bon na określoną kwotę, np. 5 tys. zł. Będzie mogła z niego pokryć wydatki niezbęd-ne do podjęcia pracy, jak koszty dojaz-

du, wynajęcia mieszkania, czy np. zakupu kom-putera. Po otrzy-maniu takiego bonu, osoba ta zostanie wyreje-strowana z urzę-du i nie będzie mogła skorzystać z innego progra-mu – tłumaczy Grażyna Klimko.Jak mówi dy-rektorka prud-nickiego PUP, od ponad roku wybrane urzędy pracy (m.in. w Nysie) pilotażo-wo testują nowe rozwiązania i we-dług tamtejszych urzędników ta idea sprawdza się, motywując osoby bezrobot-ne do poszuki-wania pracy.

Bogusław Zator

W Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Prudniku, utworzone zo-stało E-Centrum - Publiczny Punkt Dostępu do Internetu - dla osób nie-pełnosprawnych. Ma pomóc im w wejściu na rynek pracy i pozyskaniu zatrudnienia. Trwa także rekrutacja do projektu systemowego.

Działanie to realizowane jest przez Fundację Aktywizacja oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepeł-nosprawnych (PFRON), jako dwulet-ni, ogólnopolski projekt pt. „Wsparcie środowiska osób niepełnosprawnych z terenów wiejskich i małomiasteczko-wych”, skierowany do niepełnospraw-nych, ich rodzin i opiekunów oraz pra-codawców.Hasło przewodnie projektu to „Postaw na pracę”. Jego głównym celem jest kompleksowe przygotowanie do wej-ścia na rynek pracy 2 tys. osób niepełno-sprawnych oraz pozyskanie zatrudnie-nia przynajmniej dla 400 z nich. Zakłada on zaangażowanie 250 e-Centrów – Pu-blicznych Punktów Dostępu do Interne-tu - z małych miast i wsi, w których oso-by z niepełnosprawnością będą mogły skorzystać z szerokiej oferty indywidu-

alnie dobranych szkoleń zawodowych, warsztatów umiejętności społecznych.Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w projekcie rekrutuje przynajmniej 9 osób niepełnosprawnych i zapewnia minimum 6 stanowisk komputerowych z dostępem do Internetu dla jednej gru-py. Aktualnie utworzone zostały już trzy grupy.

Działania realizowane są bezpośrednio w lokalnym środowisku osób niepełno-sprawnych, we współpracy z instytucja-mi, organizacjami pozarządowymi oraz lokalnymi grupami działania. Pracowni-cy ośmiu Oddziałów Regionalnych Fun-dacji (w Białymstoku, Bydgoszczy, Łodzi, Opolu, Poznaniu, Rzeszowie, Warszawie i Wrocławiu) prowadzą intensywne działania na terenie całego kraju.Obecnie trwają prace związane z rekru-tacją Publicznych Punktów Dostępu do Internetu. Równolegle prowadzone są działania informacyjno-promocyjne, mające na celu zachęcenie osób niepeł-nosprawnych do skorzystania z szero-kiej oferty szkoleniowej, konsultacji za-wodowych i warsztatów realizowanych w e-Centrach. Od początku trwania pro-jektu nawiązano kontakt z ponad 1300

instytucjami i organizacjami.

Projekt współfinansowany jest ze środków Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007-2013, Priorytet I Zatrudnienie i integracja społecz-na, Działanie 1.3 Ogólnopolskie programy integracji i aktywizacji zawodowej, Poddziałanie 1.3.6 PFRON – projekty systemowe. Pa-tronat honorowy nad projektem sprawuje Rzecznik Praw Obywatel-skich, Irena Lipowicz.

Przedsięwzięcie przynosi korzyści nie tylko osobom niepełnospraw-nym i ich otoczeniu. Dołączając do niego, środowiska lokalne, przyczynią się do realizacji polityki społecznej i pomocy osobom wy-kluczonym społecznie i cyfrowo. Taka współpraca to inwestycja w kapitał ludzki. Pomoc osobom z niepełnosprawnością w zdobyciu kwalifikacji, prowadzi do wzrostu poziomu zatrudnienia, a współpra-ca z pracodawcami służy rozwojo-wi lokalnego rynku pracy.

Bogusław Zator

fot.

B. Z

ator

PUP: Więcej pieniędzy, ale nie dla wszystkich

W lutym ubyło bezrobotnych

Jak wynika z danych PUP, w lutym spadła liczba zarejestrowanych osób bezrobotnych. O ile na koniec stycznia ogółem zarejestrowanych było 3892 osoby, to na koniec lutego ich liczba wyniosła 3751, co oznacza spadek o 141 osób (3,62%). Liczba bezrobotnych do 25. roku życia wynosiła 720, a osób powyżej 50. roku życia – 944.Na koniec lutego liczba bezrobotnych z prawem do zasiłku wyniosła 366 osób (w tym 181 kobiet). 2168 osób posiadało status osoby długotrwale bezrobotnej. źródło: PUP Prudnik

INFORMACJE DLA UCZESTNIKÓWCelem projektu jest pomoc osobom niepełnosprawnym w znalezieniu i utrzymaniu zatrudnienia na otwartym rynku pracy, oraz zdobyciu nowych umiejętności i kwalifikacji poprzez: szkolenia, kursy zawodowe, praktyki i staże zawodowe. Koszt wsparcia przy-padający na jednego Uczestnika w ra-mach projektu wynosi 9 313, 94 zł.

Do projektu zapraszamy osoby:• Posiadające orzeczenie o stopniu nie-pełnosprawności,• Zamieszkujące tereny wiejskie i małe miasta (do 25 tys. mieszkańców),• Nieaktywne zawodowo lub bezrobot-ne,• W wieku: 16-59 lat (kobiety) oraz 16-64

lat (mężczyźni).W ramach projektu Uczestnicy i Uczest-niczki będą mogli bezpłatnie skorzystać m.in. z:• Doradztwa zawodowego i prawnego,• Warsztatów umiejętności społecznych,• Indywidualnie dobranych szkoleń (m.in. z obsługi komputera, księgowo-ści, prowadzenia działalności gospo-darczej),• Płatnych staży,• Praktyk zawodowych,• Wsparcia trenera pracy pomagającego osobie niepełnosprawnej w adaptacji w nowym miejscu pracy,• Dofinansowania na pokrycie kosztów rozpoczęcia lub kontynuacji nauki,• Warsztatów wyjazdowych.Serdecznie zapraszamy wszystkie oso-

by niepełnosprawne do kontaktu w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Prudniku, lub pod nu-merem telefonu: 77 436 47 00

E-Centrum to drugie z działań pro-wadzonych równolegle przez Po-wiatowe Centrum Pomocy Rodzi-nie w Prudniku na rzecz wsparcia osób niepełnosprawnych. Aktual-nie trwa rekrutacja uczestników do projektu systemowego pn. „Wzrost kompetencji życiowych i umie-jętności zawodowych klientów Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Prudniku”, który będzie realizowany w 2014 roku. Rekruta-cja potrwa do końca marca.

Page 16: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik2416

GAZETA

W konkursie, który odbył się 10 mar-ca br., mogli uczestniczyć uczniowie wszystkich klas I-III w Zespole Szkół Rolniczych w Prudniku. Jego organiza-torkami były nauczycielki przedmiotów gastronomiczno-hotelarskich.

Uczestnicy, podzieleni na dwuosobowe zespoły, przygotowywali nakrycia stoło-we oraz dekoracje inspirowane kulturą wybranych państw. Jednocześnie mieli za zadanie zaprezentować swoje po-mysły w przebraniach, nawiązujących do eksponowanego nakrycia. Oceniane były: prawidłowość nakrycia stołu, po-mysłowość, nowatorstwo i estetyka, a także zgodność dekoracji z wybranym państwem.

– Uważamy, że tzw. „sucha” wiedza to nie wszystko. Młodzież musiała się przygotować – poszukać informacji na temat danego kraju, znaleźć pomysł na przebranie. Takie działania pokazują uczniom, że ważne są nie tylko lekcje i teoria, ale również umiejętność prak-tycznego wykorzystania zdobytej wie-dzy – wyjaśnia Barbara Maroszek, jedna z pomysłodawczyń.

Konkurs miał na celu zachęcić uczestni-ków do poszukiwania inspiracji, rozbu-dzić ich kreatywność, wyrobić poczucie piękna, harmonii i estetyki w nakrywa-niu stołu, oraz poszerzyć wiadomości z zakresu geografii turystycznej wybra-nych państw świata.

Wyboru najpiękniejszych stołów do-konali zaproszeni goście oraz komisja konkursowa, oddając głosy na najlepsze zespoły. Rywalizację wygrali uczniowie klasy 1TGH:

I miejsce: Aleksandra Chałupnik i Klau-dia Wybraniec (kl. 1TGH), stół nr 10 - „Turcja”

II miejsce: Szymon Różański i Krzysztof Strzałkowski (kl. 1TGH), stół nr 3 - „Wło-chy”

III miejsce: Nikola Zaręba i Natalia Wa-rzywniak (kl. 1TGH), stół nr 9 - „Egipt”.

Tuż za podium uplasowali się:

IV miejsce - Emilia Kowalczyk i Kornelia Kwaśniewska (kl. 3TH), stół nr 5 - „Grecja”

V miejsce - Karolina Held i Ireneusz Ryś (kl. 4TOUG), stół nr 4 - „Rosja”.Pozostałe miejsca to stoły:

nr 8 - Patrycja Jarmolonek i Patrycja Pa-luch (kl. 1TGH, stół regionalny „Polska”),nr 11 - Katarzyna Jagielnicka i Michalina Nowak (1TGH, „Chiny”),nr 2 - Piotr Zabiegała i Mateusz Zabilski (3TOUG, „Japonia”),nr 6 - Angelika Chmielak i Sylwia Kryś (1TGH, „Hiszpania”),nr 1 - Natalia Mysona i Paulina Opalińska (3TOUG, „Francja”),nr 7 - Emilia Potyra i Kinga Tracz (1TGH, „Indie”).

Nagrodami w konkursie były upominki ufundowane przez sponsorów: Hotel Oaza, Hotel Olimp, Pizzerię Coco, salon fryzjerski AGA-ART, salon kosmetycz-ny Elle, studio fryzjerskie Design, sklep internetowy M&B oraz przez Starostwo Powiatowe w Prudniku i dyrekcję ZSR. Nagrody wręczyli zwycięzcom starosta prudnicki - Radosław Roszkowski oraz dyrektor ZSR - Sławomir Hajdecki.

Rywalizacja toczyła się także w prze-strzeni wirtualnej, na Facebooku. Stół z największą ilością „lajków” miał otrzy-mać tytuł „Facebook’owego Stołu” i na-grodę. Walka była zacięta i wyrównana - internauci oddali ponad 4 tys. głosów, a komisja konkursowa ostatecznie przy-znała dwa równorzędne tytuły stołom nr 3 i 5.

W skład komisji, obok Barbary Maro-szek, weszły też pozostałe nauczycielki przedmiotów hotelarsko-gastronomicz-nych: Agnieszka Chudy, Agnieszka Świa-tłowska i Aneta Kukułczak-Rybka.- Cieszę się, że mogę pracować z takimi osobami, które chętnie „podłapują” róż-ne pomysły. Staram się je zarażać różny-mi działaniami i przekonuję, że zawsze warto próbować. Dodam, że już myśli-my nad następnym konkursem – mówi pani Barbara.

Ma także nadzieję, że to wydarzenie znajdzie stałe miejsce w kalendarzu szkolnych imprez.

- Chodzi o to, by nasi uczniowie widzieli, że w ich szkole nie brakuje ciekawych wydarzeń, że coś się dzieje – podsumo-wuje.

Zwycięzcom gratulujemy, a zaintere-sowanym polecamy galerię konkurso-wą na facebook’owym profilu Zespołu Szkół Rolniczych.

Bogusław Zator

Piękne stoły w „Rolniku” Uczennice klasy I w Technikum Hotelarstwa - Aleksandra Chałupnik i Klaudia Wybraniec - zwyciężyły w pierw-szej edycji szkolnego konkursu pod hasłem „Podróże po świecie - stół pięknie nakryty. Wybrane kraje świata”.

Młodzi na ITB 2014 w BerlinieW dniach 7-8 marca 2014 roku odby-ła się wycieczka zawodoznawcza do Niemiec. Uczestnikami wyjazdu była młodzież Zespołu Szkół Ekonomicz-nych, ZSR Prudnik - klasy hotelarskie oraz ZST z Nysy. Celem wyjazdu było zwiedzenie ekspozycji targowej, naj-większej giełdy turystycznej świata ITB 2014 w Berlinie - zapoznanie uczestników z kulturą, obyczajami i tradycją różnych państw świata, a także zwiedzanie najciekawszych miejsc stolicy Niemiec oraz kilkugo-dzinny pobyt na największej w Euro-pie plaży tropikalnej.

7 marca 2014 roku to początek naszej wyprawy - w dniu tak pięknym i wspa-niałym pojechaliśmy na wycieczkę. Ale to nie wszystko, bo atrakcji było co nie miara… Może jednak od początku…Naszą przecudowną wyprawę rozpo-częliśmy od zbiórki - 7 marca, pięć minut po północy na parkingu przy łaźniach. Oczywiście wszyscy stawili się na umó-

wioną godzinę. Tam zapoznaliśmy się z panią kierownik wycieczki, miłościwie nam panującą Barbarą I i całą jej świtą, panami kierowcami oraz „fajowym” i najwspanialszym pilotem pod słońcem - wujciem Andrzejem vel „Rozdętką”. Na-stępnie został nam przedstawiony do-kładny plan wycieczki, a potem już tylko zaproszono nas do głębokiego i kolo-rowego… snu aż do godziny 5:30 rano! O tej porze dotarliśmy do jednego z ciekawszych punktów wycieczki, a mia-nowicie na bajeczną TROPICAL ISLAND. Najpierw udaliśmy się do szatni prze-brać się w stroje, a potem już na „gorące plaże”... Całe prawie 8 godzin bawili-śmy się na wspaniałych zjeżdżalniach, ciepłym „morzu”, rwącej rzece, pośród prawdziwych palm, dzikiej roślinności, ćwierkotu ptaszków czy też odgłosów innej tropikalnej zwierzyny. Można było choć na chwilę oderwać się od rzeczy-wistości i zapomnieć, że tuż za oknem, mimo braku śniegu, panuje zima. Po tych wszystkich przyjemnościach na

wyspie czekała na nas kolejna rewelacja - obiadek w tropikalnej restauracji. Te magiczne chwile zakończyły się o godzi-nie 14:00. Wtedy też ruszyliśmy w stronę Berlina na zwiedzanie najciekawszych obiektów stolicy Niemiec. Uczestnicy mieli możliwość podziwiania gmachu Parlamentu Niemiec – Reichstagu, na-stępnie grupa spacerkiem przeszła pod Bramę Brandenburską. Ten nieodzowny punkt wszystkich wycieczek to symbol upadku i rozłamu Niemiec. Pod Bramą i Reichstagiem grupa zrobiła pamiąt-kowe zdjęcia. Odwiedziliśmy muzeum holokaustu, miejsce przebiegu Muru Berlińskiego - Check Point Charlie. Na koniec dnia udaliśmy się do galerii na „małe” zakupy.

Pierwszy, długi i wyczerpujący dzień wycieczki minął niepostrzeżenie, ale zanim minął… udaliśmy się do hote-lu. Po zakwaterowaniu w hotelu Tulip Inn*** wszyscy udali się na zasłużony wypoczynek. Kolejny dzień wyciecz-ki (8.03.2014 roku) rozpoczęliśmy ok. godz. 6.30 telefonem z recepcji, że pora już wstawać, a potem pyszne śniadan-ko w formie bufetu. Jedzenia było „do wyboru, do koloru”, a że dzień to święto płci pięknej, panowie złożyli życzenia i wręczyli słodkości.

O 8:00 wyjechaliśmy na Targi, jednak po drodze zwiedziliśmy jeszcze Galerię Europacenter, gdzie mieści się fanta-styczny wodny zegar, a także Bebelplatz, największą katedrę protestancką oraz pałac Charlottenburg, gdzie architektu-ra krajobrazu mogła zapoznać się np. z nasadzienia (cokolwiek to znaczy). No i wreszcie nastąpił długo oczekiwany przez nas wszystkich udział w targach

ITB 2014: 170 tys. odwiedzających i ok. 11 tys. wystawców ze 180 krajów – licz-by mówią same za siebie! Po dotarciu do centrum wystawienniczego rozpo-częło się zwiedzanie. Gospodarzem tegorocznych ITB Berlin był Meksyk. Wiodące państwo przygotowało poka-zy taneczne, degustację potraw i na-poi narodowych, prezentację strojów regionalnych. Można było zapoznać się z ofertą hotelarską i turystyczną po-szczególnych regionów tego państwa. Pozostałe państwa zostały zgrupowa-ne według kontynentów w 26 halach wystawienniczych. Państwa prezento-wały charakterystyczne zakątki swoich regionów i zapraszały do odwiedzenia własnego kraju. Prezentacjom towarzy-szyły pokazy ludowe, degustacja, śpiew i taniec tradycyjny. Odwiedzający mieli możliwość zaopatrzenia się w ulotki, foldery, prospekty reklamowe każde-go z państw. Każde stoisko oferowało gadżety reklamowe w postaci: długo-pisów, notatników, smyczy, kalendarzy, płyt CD, toreb ekologicznych, a także słodkich upominków. Duże wrażenie zrobiły na uczestnikach kraje nam odle-głe i dalekie, zwłaszcza afrykańskie, ta-kie jak: Senegal, Zanzibar, RPA, Maroko czy Tanzania. Najbardziej egzotycznymi państwami okazały się wyspy leżące u wybrzeży Afryki: Mauritius, Reunion czy Madagaskar.

Na targach można było spotkać najbar-dziej liczących się w branży touropera-torów, przewoźników, hotelarzy, po-dróżników, a także tłumy turystów. ITB to optymalna platforma do przedsta-wienia oferty, a tym samym do rozwoju turystyki. Jednak dla nas te targi to także niepowtarzalna okazja do odwiedzenia

całego świata w kilka godzin, od Albanii po Zimbabwe, poruszając się w obrębie jednego budynku. Na Międzynarodo-wych Targach Turystycznych ITB Berlin nie zabrakło też Polski. Polacy zapra-szali gości zagranicznych do najbardziej charakterystycznych regionów naszego kraju. Można było odnaleźć Górali, Ka-szubów czy Ślązaków. Stolica naszego kraju też prezentowała swoje atrakcje turystyczne. Wśród wystawców można było obejrzeć także stanowisko pro-mujące nasze województwo opolskie czy też zamek w Mosznej. Przy tak du-żej liczbie wystawców zainteresowanie zwiedzających swoją ofertą wymaga przede wszystkim dobrego pomysłu, czego polskim wystawcom, także tym z Opolszczyzny, nie zabrakło.

Pobyt na targach dostarczył wielu atrakcji i obfitował w różnorodność kultur. Każdy uczestnik mógł odnaleźć państwo swoich marzeń lub odwiedzić jeszcze raz zakątki, w których już był. Około godziny 17:30 pełni wrażeń oraz z plecakami wypełnionymi po brzegi „światowymi gadżetami”, wyruszyliśmy w drogą powrotną do domu. Wyjazd za-liczamy do jak najbardziej udanych i nie-zapomnianych. Dzięki niemu mogliśmy nie tylko wiele zobaczyć i nauczyć się, bo wycieczka miała charakter zawodo-znawczy z elementami poznawczymi. Uczestnicy mieli możliwość odwiedze-nia najbardziej znanych mi i cenionych targów turystycznych w Europie. Dla niektórych to była pierwsza podróż poza granice naszego kraju, czyli do zo-baczenia w przyszłym roku. Berlin 2015 czeka na nas.

Uczniowie ZSR

fot.

ZSR

Prud

nik

fot.

ZSR

Prud

nik

fot. ZSR Prudnik

Page 17: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 17

GAZETASzkoła już ze statuetką!

W czwartek 13 marca w auli Zespołu Szkół w Prudniku dokonano oficjal-nego wręczenia statuetki za zwycię-stwo w ogólnopolskim, ekologicz-nym projekcie edukacyjnym „Listy dla Ziemi”. Przypomnijmy – w ubie-głym roku akcja ta okazała się zwy-cięska dla Publicznej Szkoły Podsta-wowa nr 4. Statuetkę, na ręce głównej koordynatorki przedsięwzięcia, na-uczycielki Iwony Siembidy, wręczył prezes Fundacji Ekologicznej „ARKA” i jednocześnie pomysłodawca akcji Wojciech Owczarz z Bielska-Białej.

Akcja „Listy dla Ziemi” polega na pisaniu przez młodych ludzi listów na wykona-nym z makulatury papierze. W listach tych dzieci namawiają dorosłych do działań proekologicznych.

Ubiegłoroczna akcja była jednocze-śnie pierwszą edycją tego ciekawego przedsięwzięcia. Wzięło w niej udział

350 gmin, około 4000 placówek oświa-towych i prawie 500 tysięcy dzieci i młodzieży z całej Polski, ale to właśnie Prudnik okazał się najlepszy.

Na uroczystej gali, mającej miejsce w auli Zespołu Szkół w Prudniku pojawili się m.in. zastępca burmistrza Prudnika Stanisław Hawron, dyrektor Gminnego Zarządu Oświaty i Wychowania Maria Strońska, nadleśniczy Andrzej Kwarciak wraz z sygnalistami zaopatrzonymi w specjalne urządzenia dźwiękowe, Szy-mon Kroczak z urzędu gminy, a także najważniejsza tego dnia osoba na sali – prezes Fundacji Ekologicznej „Arka” Wojciech Owczarz.

Na uroczystość, ze względu na obowiąz-ki wynikające ze sprawowania mandatu poselskiego, nie przybyła posłanka Jani-na Okrągły. Przygotowała jednak list, w którym gratulowała dzieciom ciekawe-go podejścia do realizacji akcji.

Dyrektor Zespołu Szkół Krystyna Wró-blewska podkreślała wagę sukcesu prudnickich uczniów. Dziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do tak dobrego wyniku prudnickiej placówki, a zwłaszcza sprawczyni – jak to określiła – „całego zamieszania”, Iwonie Siembi-dzie.

- Biorąc pod uwagę liczbę szkół, jakie wzięły udział w akcji, nasz wynik jest po-wodem do dumy dla całej społeczności uczniowskiej – podkreślała dyrektor. Wojciech Owczarz, mówiąc o pomyśle zorganizowania akcji „Listy dla Ziemi”, przyznał, że w najśmielszym marze-niach nie podejrzewał, że zaangażuje się w nią tak wiele placówek oświatowych.- To sukces na miarę ogólnopolską – po-wiedział do zgromadzonych prezes.Również Iwona Siembida, która zresz-tą zajęła się tego dnia konferansjerką, wyraziła swoje podziękowanie dla na-uczycieli i rodziców zaangażowanych w przedsięwzięcie.

- Bez was nie byłoby tego sukcesu – za-pewniła nauczycielka.

Największe uznaniem obdarzyła rzecz jasna uczniów, którzy zareagowali na te słowa rzęsistymi brawami.Pierwsza część uroczystości obfitowała w występy artystyczne dzieci – wszyst-kie dotyczące tematyki ekologicznej. Od strony wokalnej publiczności za-prezentowała się Martyna Rakowska, która uczy się w Państwowej Szkole Mu-zycznej I i II stopnia w Nysie. Wystąpiła również Andrea Rischka - nauczycielka śpiewu, teorii oraz gry na instrumentach dętych i blaszanych ze Społecznego Ogniska Muzycznego w Ozimku z Filią

w Prószkowie. Młoda piosenkarka, któ-ra pracuje właśnie nad swoją pierwszą solową płytą, wykonała utwór „Dziękuję ziemi”.

Druga odsłona gali miała miejsce na boisku szkolnym, gdzie przygotowa-no instalację nazwaną ośmiobokiem edukacyjnym. Happening, który Iwona Siembida określiła mianem „lekcji edu-kacji na żywo w przestrzeni publicznej”, był więc kolejną okazją do poszerzania wiedzy ekologicznej wśród najmłod-szych. Na specjalnych tablicach opisane zostały najważniejsze zagadnienia doty-czące czystości powietrza i środowiska. Trzeba przyznać, że dzieci wykazały duże zainteresowanie tematyką. Nie ma się czemu dziwić, skoro dowiedziały się takich ciekawostek, jak choćby liczba zanieczyszczeń obecnych na jednym ludzkim włosie.

W 2014 roku głównym tematem listów będzie ochrona powietrza przed zanie-czyszczeniami związanymi z paleniem śmieci i niską emisją, z którymi borykają się polskie gminy.

- Pisanie listów będzie poprzedzone lekcjami tematycznymi w szkołach. Po napisaniu listów dzieci przekażą je dorosłym i wspólnie z nimi zrealizują zadeklarowane działania, a także prze-ślą relacje, które zaprezentujemy na Facebooku – zapowiedział Wojciech Owczarz.

Iwona Siembida potwierdziła tymcza-sem, że Szkoła Podstawowa nr 4 po-nownie weźmie udział w akcji. Życzymy powodzenia!

Maciej Dobrzański

Schroniska młodzieżowe wchodzą w trzeci rok działalności Wraz z początkiem marca rozpoczął się trzeci rok funkcjonowania gmin-nych schronisk młodzieżowych. Na Ziemi Prudnickiej mamy dwa tego rodzaju obiekty – jeden na terenie dawnych koszar, drugi w budynku dawnego prewentorium w Wieszczy-nie. O podsumowanie poprzedniego roku działalności poprosiliśmy dy-rektor Schronisk Młodzieżowych w Prudniku Barbarę Stażyk.

W opinii dyrektor, schroniska cieszą się coraz większą popularnością wśród tu-rystów.

- Poprzedni rok był dla nas bardzo po-myślny, jeśli chodzi o frekwencję – po-wiedziała naszej redakcji Barbara Sta-żyk.

Wedle jej słów, przez schronisko przewi-nęło się pięć i pół tysiąca turystów z Pol-ski, Czech, Ukrainy, Słowacji i Niemiec. - Mieliśmy nawet gości z Japonii – cieszy się dyrektor.

Jak się okazuje, w 2013 roku schronisko udzieliło 10,5 tysiąca osobonoclegów i gościło 85 grup zorganizowanych. Naj-lepszy okres dla placówek to czas letni, kiedy obłożenie jest niemal stuprocen-towe.

Choć wyniki schronisk są obiecujące, nie da się ukryć, że w ubiegłym roku gmina musiała do nich dopłacić ponad 100 tysięcy zł. Wzrost ruchu turystycznego ma znacząco poprawić tą sytuację. War-to dodać, że schroniska młodzieżowe,

które dysponują sto dziesięcioma miejscami, stano-wią największą bazę turystyczną na pograniczu pol-sko-czeskim, gdzie konkurencja mię-dzy ośrodkami wy-poczynkowymi jest bardzo duża. Bar-bara Stażyk planuje więc zadbać o od-powiednią reklamę, bo jak przyznaje, niektóre osoby spo-za Prudnika nadal nie wiedzą, gdzie dokładnie znajdują się obiekty.

- Jednym z posunięć ma być instalacja dużego baneru reklamowego na ścianie budynku położonego na terenie koszar. Baner ten będzie dobrze widoczny dla osób przybywających od strony miasta – wyjaśnia dyrektor.

Ponadto podejmowanych jest szereg prac mających na celu poszerzenie oferty usług dydaktycznych, związa-nych ze spędzaniem wolnego czasu. Przy schronisku prowadzony jest także trzygwiazdkowy Punkt Informacji Tury-stycznej, w którym pracownicy schro-niska udzielają odpowiedzi na wszelkie pytania dotyczące atrakcji turystycz-nych Ziemi Prudnickiej.

- Przy schronisku prowadzimy również świetlicę opiekuńczo-wychowawczą dla

dzieci z Prudnika – kontynuuje Barbara Stażyk. – W jej ramach dzieci mają szan-sę uzyskać pomoc od nauczyciela w przygotowaniu się do zajęć lekcyjnych. Mogą również skorzystać z interesującej oferty spędzenia wolnego czasu, dys-ponujemy m.in. sprzętem komputero-wym, mikroskopem i lunetą – podkreśla dyrektor.

Barbara Stażyk ma nadzieję, że wyniki schronisk poprawią się dodatkowo w związku z powiatowym projektem „Via Montana”, który zakłada modernizację trasy z Prudnika do Wieszczyny i dalej do czeskiego Jindrichova. Droga ta ma być oddana do użytku jesienią tego roku, a prace budowlane już się rozpo-częły.

Maciej Dobrzański

Wystawa w bibliotece

„Stan wojenny na Dolnym Śląsku” – to nazwa wystawy którą można oglą-dać w Miejskiej i Gminnej Bibliotece Publicznej w Prudniku.

Bezprawie stanu wojennego dotknęło miliony Polaków, również tych niezaan-gażowanych politycznie. Nikt nie poli-czył rodzinnych tragedii, pokrzyżowa-nych planów i zmarnowanej przyszłości.Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Prudniku zaprasza do zwiedzania wy-stawy poświęconej stanowi wojennemu na Dolnym Śląsku. Na wystawę składają się czterdzieści cztery plansze prezen-tujące liczne fotografie i dokumenty pochodzące ze zbiorów Instytutu Pa-mięci Narodowej, agencji fotograficznej „Dementi”, a także z prywatnych zbio-rów Krzysztofa Raczkowiaka. Wystawę przygotował zespół Oddziałowego Biu-ra Edukacji Publicznej we Wrocławiu, a dzięki współpracy z delegaturą IPN w Opolu, MiGBP może zaprezentować wy-stawę w naszym mieście.Wystawa prezentowana jest w gma-chu Miejskiej Biblioteki Publicznej

(ul. Zamkowa 6) na I piętrze do 28 marca 2014 roku.

Wystawa prezentuje dramatyczny czas stanu wojennego. Na licznych zdjęciach ilustrujących przebieg wydarzeń zwią-zanych z wprowadzeniem i przebiegiem stanu wojennego możemy również za-poznać się z notami biograficznymi internowanych, a także z licznymi in-nymi dokumentami oraz materiałami propagandowymi, takimi jak znaczki czy plakaty. Wystawa prezentuje rów-nież niepublikowane dotychczas plany „zabezpieczenia” przez oddziały milicji i wojska dużych zakładów pracy we Wro-cławiu. Strajkujące zakłady spacyfikowa-no w ciągu tygodnia, rozplakatowano je specjalnymi ostrzeżeniami dotyczącymi respektowania „dekretu o stanie wojen-nym”, którego nieprzestrzeganie groziło poważnymi sankcjami.

Wszystkich zainteresowanych tą tema-tyką serdecznie zapraszamy do zwie-dzania wystawy.

fot. M. Dobrzański

fot. B. Zator

fot. M. Dobrzański

Przemawia Iwona Siembida. Obok prezes fundacji „Arka” Wojciech Owczarz

fot.

M. D

obrz

ańsk

i

Page 18: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik2418

GAZETA

Gorzów Śląski wygrywaW minioną sobotę (15 marca) zakoń-czyły się rozgrywki III ligi siatkówki. SPPS Ro-Nat GSM Prudnik już dwa tygodnie wcześniej zapewnił sobie 10 miejsce, a SPS Głogówek po prze-granej z Azymkiem Zdzieszowice ostatecznie zajął 8 miejsce. Zwycięz-cą opolskiej III ligi okazała się druży-na z Gorzowa Śląskiego, która razem z drugim finalistą - Mickiewiczem Kluczbork, zagra w barażach o drugą ligę.

Wyniki:

Mecz Finałowy:UKS Mickiewicz Kluczbork - Pimat Iskra Gorzów Śląski 1:3 (25:27, 23:25, 25:18, 22:25). Pierwszy mecz 1:3.Mecz o 3 miejsce:Volleyball Team OKS Olesno - AZS UO Opole 3:0 (25:23, 25:17, 25:22). Pierwszy mecz 3:0.

Mecz o 5 miejsce:SKS Mechanik Nysa - LKS Miraż Głubczy-ce - SKS Mechanik Nysa zrezygnował z

rewanżu. Pierwszy mecz 1:3

Mecz o 7 miejsce:SPS Głogówek - LUKS Azymek Zdzie-szowice 3:2 (25:22, 15:25, 25:16, 13:25, 15:13). Pierwszy mecz 0:3

Mecz o 11 miejsce:AZS PMWSZ Medyk Opole - KS Siatkarz Otmuchów 3:0 (25:18, 25:23, 25:20). Pierwszy mecz 3:1.

Końcowa kolejność sezonu 2013/14:1. Pimat Iskra Gorzów Śląski2. UKS Mickiewicz Kluczbork3. Volleyball Team OKS Olesno4. AZS UO Opole5. LKS Miraż Głubczyce6. SKS Mechanik Nysa7. LUKS Azymek Zdzieszowice8. SPS Głogówek9. WKS Volley Wołczyn10.SPPS RO-NAT GSM PRUDNIK11. AZS PMWSZ Medyk Opole12. KS Siatkarz Otmuchów.

Jarosław Szóstka

„Inspiracje” Anny Marii Rusinek

W piątek, 14 marca, w Muzeum Ziemi Prudnickiej odbył się wernisaż wy-stawy pt. „Inspiracje” malarki Anny Marii Rusinek. To część wyjątkowego projektu, realizowanego wspólnie z Muzeum Regionalnym w Głogówku.

Obie instytucje zaangażowane są w przedsięwzięcie „Inspiracje kobiety” - podwójny wernisaż, prezentujący twór-czość artystki, która mieszka i tworzy w Imielinie koło Katowic. Jako pierwsza, 13 marca w Głogówku otwarta została wystawa zatytułowana „Kobiety”, a na-stępnego dnia w Prudniku poznaliśmy „Inspiracje”.Dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej, Wojciech Dominiak, w słowie wstęp-nym wspomniał o tym, że to pierwsze wystawy tej autorki w województwie opolskim, również pierwsze w tym roku, a prace pokazane w Prudniku w więk-szości nie były jeszcze prezentowane.A. M. Rusinek zaprosiła wszystkich do obejrzenia jej prac w Głogówku. O wy-stawie „Kobiety” powiedziała, że chciała przedstawić je jako piękne i uduchowio-ne, ale też chce pokazać ich osobowość, pragnienia, czy lęki. O obrazach przed-stawionych w Prudniku, zwłaszcza po-kazanych pierwszy raz – jak „Spotkanie nad morzem”, „Ptaki”, „Lato” (II), czy „In-fantka Pola” - mówiła, że powstały jakby „pomiędzy” pracami o kobietach, nato-miast są równie ważne, „a może nawet bardziej”. Przyznała, że malowanie jest jej wielką pasją, „może nawet obsesją”.Jedną z prezentowanych prac - „Płonące Irysy” - artystka przekazała na własność prudnickiemu muzeum, jako jej wkład w powstającą w Arsenale galerię sztuki współczesnej. - Jesteśmy dumni, że cząstka Anny Ma-rii Rusinek zostanie z nami na dłużej – dziękował dyrektor Wojciech Dominiak.Dodajmy, że malarka wystawia u nas również trzy obrazy z cyklu „Pory roku”: „Jesień”, „Zimę”, a także drugie już „Lato”. Pierwsze, podobnie jak „Wiosna”, zdąży-ły już znaleźć nabywców. A.M. Rusinek zdradziła nam, że ma już pomysł na nową „Wiosnę”, jednak będzie ona zu-pełnie inna od pierwszej, podobnie, jak różne są oba „Lata”.

Podczas otwarcia wystawy obecni byli także przyjaciele malarki. W ich gronie znalazła się poetka Ewa Parma, która na-pisała wiersze do większości prac wysta-wianych w Głogówku. Zostały one wy-

dane we wspólnej książce „Kobiety i ważki” - jak stwierdziła, bardzo waż-nej dla obu pań i „będącej uwieńczeniem pewnego etapu ich przyjaźni” - jaką można było także nabyć podczas prudnickiego wernisażu. Zapowiedziała też, że w przygotowaniu jest kolejne wspólne wy-dawnictwo. Opowiedziała także o początkach swojej przyjaźni z A.M. Rusinek, wywodzącej się z wystawy w katowickiej dzielnicy Nikiszowiec, a także od-czytała kilka wierszy, które są łączone z obrazami pre-zentowanymi w Prudniku. Były to: „Zima”, napisany śląską gwarą erotyk „Gar-dinka” („Firanka”), i nawią-zujący do tematu macie-rzyństwa utwór „Nocna sowa”.Kiedy przyszedł czas na kuluarowe rozmowy, za-pytaliśmy artystkę o obec-ny w jej obrazach temat ptaków, jak m.in. mewy, czy sowy. Wyjaśniła, że czuła wówczas potrzebę wyraże-nia ulotności, także tęskno-ty. Sowa to „dziwny ptak” który ma cechy ludzkie, widoczne np. w spojrzeniu, jest zarazem symbolem mą-drości, ale też czegoś mrocz-nego.

Dodajmy, że oprawę mu-zyczną piątkowego werni-sażu zapewniły panie: Bar-bara Oczkowska i Martyna Rakowska.- Jeśli Państwo dzisiaj od-czują niedosyt, nienasyce-nie Anną Marią Rusinek i jej twórczością, to dobrze, bo aby być spełnionym, trzeba zobaczyć „Inspiracje” i „Ko-bietę” - mówił dyrektor Woj-ciech Dominiak.Obie ekspozycje – w Gło-gówku i Prudniku - są do-stępne dla zwiedzających do 30 kwietnia.

Bogusław Zator

Lider poległ w Prudniku!Młodzi koszykarze ćwierćfinał Mi-strzostw Polski mają na wyciągnięcie ręki. W środę 12 marca w hali Obuw-nika 74:72 pokonali lidera grupy – ze-spół MKS-u Dąbrowa Górnicza.

Spotkanie było bardzo emocjonujące, a młodzi koszykarze Smyka musieli sto-czyć trudny i twardy bój, by po ostatniej syrenie ostatecznie móc na środku bo-iska spontanicznie cieszyć się ze zwy-cięstwa.Dodajmy, że w prudnickim zespole brakowało kontuzjowanego lidera – Mateusza Moczulskiego. Przeciwnik natomiast od początku postawił trudne warunki, którym koszykarze Smyka nie potrafili sprostać i pierwszą kwartę prze-grali ostatecznie 14:20.W drugiej odsłonie ruszyli w pogoń za rywalem, którego udało się początkowo dojść na 2 pkt., jednak zawodnicy z Dą-browy znów odskoczyli, by ostatecznie wygrać tę kwartę różnicą sześciu punk-tów (18:12).Zespół Smyka na półmetku stanął więc przed niełatwym zadaniem odrobienia

12-pkt. straty (wynik 26:38). Popisem młodych prudniczan była trzecia kwar-ta, wygrana różnicą trzynastu punktów (23:10). Mimo naporu ze strony ambit-nie walczącego przeciwnika wytrzymali „ciśnienie” także w ostatniej odsłonie, w której walka toczyła się „kosz za kosz” i którą również udało się im wygrać w stosunku 25:24, co dało wygraną w ca-łym meczu różnicą dwóch punktów.

Prezes MKS Smyk Prudnik, Jacek Szczepański:W trzeciej i czwartej kwarcie chłopcy pokazali charakter i ducha walki, a tak-że pracę, jaką wraz z trenerem wykonali nad przygotowaniem kondycyjnym. Ze-spół z Dąbrowy jest zdecydowanie moc-niejszy fizycznie, starszy od naszego, i ma w swoim składzie reprezentanta Polski. Dzisiaj przeciwnik grał ostro, co przełożyło się na kontuzje naszych gra-czy. Klasę pokazał Michał Krawiec, który niesamowicie poturbowany, walczył do końca i pokazał, jak jest twardy.Cieszy wygrana, bo otwarła się szansa na udział w rozgrywkach centralnych

– ćwierćfinałach Mistrzostw Polski - co byłoby sukcesem dla nas wszystkich. Po cichu liczyliśmy, że się uda, ale patrząc na zespoły o rok starsze i mocniejsze fizycznie, ciężko jest z nimi grać. Można powiedzieć, że dzisiaj walczył Dawid z Goliatem.

Trener Marcin Łakis:Trzeba zdecydowanie wyróżnić całą drużynę, która zagrała na miarę swoich możliwości, a przede wszystkim po-kazała charakter w momencie, kiedy zabrakło lidera. Także ławka mocnym dopingiem wspierała tych, którzy grali. Wypada tylko życzyć sobie więcej takich meczów, kiedy zespół pokazuje takie zaangażowanie i wzajemne wsparcie zawodników - i na boisku i na ławce re-zerwowych.

MKS Smyk Prudnik – MKS Dąbrowa Górnicza 74:72 (14:20; 12:18; 23:10; 25:24)

Bogusław Zator

Anna Maria Rusinek i dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej Wojciech Dominiak. Fot. B. Zator

Page 19: Gazeta Prudnik24 - numer 26

facebook.com/prudnik24 www.prudnik24.pl Gazeta Prudnik24 19

GAZETACzas na ligęOstatnie dwa tygodnie to intensywne przygotowywania biało-niebieskich, którzy rozegrali trzy sparingi. Oprócz wspomnianego meczu ze Startem, dru-żyna z Kolejowej wygrała 2:1 spotkanie z Polonią Nysa, po bramkach Cajznera i Olejnika oraz pokonała 5:1 Walce (trzy bramki Mazura, jedna Dziwisza i Schol-za). Drużyna Dariusza Przybylskiego nie tylko rozgrywa spotkania kontrolne, ale także ćwiczy rozwiązania taktyczne i stałe fragmenty gry. To wszystko ma zaprocentować, gdy Pogoń powróci do ligowej rywalizacji. Biało-niebiescy rundę wiosenną zainaugurują 22 marca spotkaniem w Ozimku z Małąpanwią, z którą na początku sezonu wygrali 2:1.

Przy okazji ostatniego sparingu, o przy-gotowaniach do rundy, prognozach i szansach prudnickiego klubu, specjal-nie dla Gazety Prudnik24, opowiedział trener Pogoni Dariusz Przybylski.

ROZMAWIA JAROSŁAW SZÓSTKA

Do rozpoczęcia sezonu pozostał ty-dzień. Jak Pan oceni okres przygoto-wawczy?

12 stycznia rozpoczęliśmy przygoto-wania do rundy wiosennej, więc mamy za sobą prawie dwa miesiące przygo-towań. Z ostatnich sparingów jestem

zadowolony, a ten ostatni tydzień wykorzystamy na złapanie świeżości, popracujemy nad szybkością i doszli-fujemy stałe fragmenty. Ocenę naszych przygotowań wystawi się po pierwszym meczu, bo to on zweryfikuje nasze moc-ne i słabe strony. Mam nadzieję, że tych mocnych będzie więcej.

Jak wygląda sytuacja kadrowa, miał Pan do dyspozycji wszystkich piłka-rzy?

Jest lepiej niż w zeszłym roku, ale nie na tyle, na ile byśmy sobie tego życzyli. Studenci, którzy są w Opolu, jak Bartek Wójtowicz, nie mogą uczestniczyć we wszystkich treningach. Wielu zawodni-ków nie przepracowało całego okresu przygotowawczego. Z drużyną rozstał się Masternak, który stwierdził, że ma inny pomysł na życie. Kadrę uzupełnił Płuciennik z Piasta Gliwice, ale na co dzień trenuje on w Gliwicach, a do nas przyjeżdża tylko na weekendy. Nie jest to wymarzona sytuacja, bo nie można liczyć na szybką aklimatyzację zawod-nika, dostosowanie go do planu gry i zgranie z kolegami. Z pozostałymi za-wodnikami też jest różnie. Wielu z nich, jak Szoltz i Mazur, rozpoczęło regularne treningi dopiero w lutym.

Na ilu zawodników można liczyć pod-czas inauguracji?

Kadrę mamy minimalną. Chciałbym mieć 18 równorzędnych zawodników, a mam 12-13 graczy. W razie potrzeby uzupełnimy braki piłkarzami z drugiej drużyny. Wiadomo, że w pierwszym meczu z powodu kontuzji nie zagra Ko-białka. Na rejestrację czeka wspomniany Płuciennik.

W przypadku tego zawodnika jest to transfer definitywny czy wypożycze-nie?

Wypożyczenie. To jest młody chłopak, który będzie się u nas ogrywał. W tym roku zdaje maturę i wiadomo, że z kil-ku spotkań odpadnie. Tak to już bywa z młodzieżowcami. Chcemy, by jak naj-więcej młodzieży garnęło się o piłki i grało u nas, ale też zdajemy sobie spra-wę, że każdy może mieć inny pomysł na życie. Wielu planuje studia we Wrocła-wiu czy Warszawie, wtedy z regularne-go grania w Pogoni nici. Takich zawod-ników nie możemy brać pod uwagę w planach długofalowych.

Drużyna nie przeprowadziła żadnego transferu, czy możemy zatem liczyć na jakieś ruchy kadrowe latem?

Nie mamy pieniędzy na transfery i wątpliwe, by znalazły się one latem.

Oczywiście chcielibyśmy sprowadzić dwóch, trzech piłkarzy na kluczowe po-zycje, bo mamy braki. Natomiast spro-wadzenie zawodnika z zewnątrz wiąże się z kosztami, na które w najbliższym czasie nie możemy sobie pozwolić. Taki transfer to nie tylko kwota dla klu-bu, ale także wypłata jakieś pensji, by taki zawodnik chciał tutaj grać. My nie jesteśmy na tyle bogatym klubem, by pozwolić sobie na takie zakupy. Musimy bazować na swoich zawodnikach. Budo-wać drużynę z tego materiału, który po-siadamy. Liczę, że zbudowaliśmy na tyle silną ekipę, by z wielu spotkań wyszła ona zwycięsko.

To zrozumiałe, że w przypadku braku transferów drużynę trzeba budować inaczej.

O transferach musimy zapomnieć i taki stan nie zmieni się w najbliższych la-tach. Podliczaliśmy koszty utrzymania naszych wszystkich drużyn, w tym se-niorskiej, drugiej, dwóch juniorskich i trampkarzy. Opłaty związane z transpor-tem, licencjami, sędziami, są naprawdę duże. Nikt z Opolskiego Związku Piłki Nożnej nie przejmuje się sytuacją finan-sową klubów czy miasta. Jeśli nie macie pieniędzy, to grajcie w “lidze wójta” - ta-kie jest ich podejście. Albo będziemy mieli swoją solidną młodzież, którą bę-

dziemy sukcesywnie szkolić i wprowa-dzać do drużyny seniorów, by stali się fundamentem pierwszej drużyny, albo utkniemy w czeluściach okręgówki. Na-gle jak za dotknięciem czarodziejskiej różyczki nie znajdzie się tutaj potężny sponsor, który zechcę zainwestować w klub. Jedynie na co możemy liczyć, to dobrodziejstwo burmistrza, bo miasto jest naszym głównym sponsorem.

Jakie więc prognozy na pierwszy mecz i start rundy?

Doświadczenie podpowiada mi, że je-śli odpowiednio rozegramy pierwsze mecze, to dobrze wejdziemy w sezon. Jedziemy do Ozimka, który będzie się starał walczyć o awans. Kolejnym prze-ciwnikiem będzie drużyna z Jemielni-cy, która jest jak najbardziej w naszym zasięgu. Chemik, z którym rozegramy trzecie spotkanie, również walczy o awans do III ligi. Drużyna ta wzmocniła się zawodnikami, którzy mają ogranie drugoligowe. Będą to ciężkie mecze, ale zdobycze punktowe pokażą nam, gdzie drużyna będzie się sytuować w tabeli. Bardzo ważny jest ten początek, jeśli dobrze zagramy, będę optymistą. W tej chwili ciężko ocenić naszą formę, bo ani treningi, ani sparingi nie oddadzą tego, co dzieje się podczas meczu o ligowe punkty. Start będzie ważny, bo jeżeli nie pogubimy punktów, to podbuduje to psychicznie zawodników, uwierzą oni w siebie i swoje umiejętności.

Dziękuję za rozmowę.

Pogoń Prudnik zakończyła przygotowania do startu rudny rewanżowej Saltex IV ligi. 15 marca rozegrany został ostatni mecz kontrolny ze Startem Bogdanowice. Prud-niczanie odnieśli przekonywujące zwycięstwo 5:1. Trzy bramki zdobył Mazura, po jednym trafieniu zanotowali Płuciennik i Pietruszka.

Jako pierwsi w Polsce o tytuł najlep-szej drużyny w swoim regionie, w ENERGA Basket Cup - największym turnieju koszykarskim dla młodzieży, walczyli zawodnicy z województwa opolskiego. Po dwóch dniach zacię-tych meczów, zarówno w kategorii chłopców jak i dziewcząt, najlepsze okazały się drużyny z Publicznej SP nr 1 w Prudniku.

Podczas rozgrywek na szczeblu gmin-nym i powiatowym do finału wojewódz-twa opolskiego wyłoniono po cztery zespoły chłopców i dziewcząt. To one 12 i 13 marca br. walczyły na parkiecie prudnickiej hali OSiR o mistrzostwo wo-jewództwa i przepustkę do wielkiego finału turnieju, który odbędzie się już 8 czerwca w Gdańsku. Jako pierwsze

rywalizowały dziewczęta ze PSP nr 1 w Prudniku, ZS 1 OS w Brzegu, PSP 2 w Głuchołazach oraz PSP nr 3 w Grod-kowie. To czego nie udało się dokonać koszykarkom z Prudnika w zeszłym roku, w tym zrealizowały one w 100% zajmując pierwsze miejsce w regionie. Dzięki fenomenalnej grze MVP turnieju Jagodzie Bezak, gospodynie wygrały wszystkie trzy mecze i pewnie sięgnęły po złote medale. Srebro przypadło za-wodniczkom z Brzegu, a brąz drużynie z Głuchołaz.- Poziom podczas tegorocznych zawo-dów był wysoki, a dziewczęta prezento-wały wyrównaną grę. Jesteśmy typowo szkolną drużyną, dlatego cieszymy się bardzo, że w tym roku zrealizowaliśmy założony plan i zostaliśmy najlepszym składem koszykarskim w województwie

opolskim – mówi Jarosław Szwadowski, trener zwycięskiej drużyny.Drugiego dnia na halę przy ulicy Łuczni-czej 1 wbiegli chłopcy. Drugi rok z rzędu nie do zatrzymania byli koszykarze ze PSP nr 1 w Prudniku. Pomimo ogrom-nych starań pozostałych ekip z opol-skiego, Kamil Szwardowski, który został wybrany jako MVP chłopców, poprowa-dził swoją drużynę wprost na najwyższe miejsce na podium. Tuż za nimi uplaso-wała się PSP nr 10 w Nysie oraz PSP w Dobrodzieniu.- Jestem bardzo zadowolony z wyniku moich podopiecznych. Przygotowywa-liśmy się do tego turnieju przez cały rok i wszystko co zaplanowaliśmy udało się zrealizować dzisiaj na parkiecie – powie-dział dumny trener młodych koszykarzy z Prudnika - Witold Podwysocki.

Organizatorem turnieju ENERGA Basket Cup jest Szkolny Związek Sportowy, a patronem programu Grupa ENERGA.

Wyniki spotkań dziewcząt:PSP 1 Prudnik - 2 Głuchołazy 35:16PSP 3 Grodków - ZS 1 OS Brzeg 21:35PSP 1 Prudnik - ZS 1 OS Brzeg 31:16PSP 2 Głuchołazy - PSP 3 Grodków 25: 28PSP 3 Grodków - PSP 1 Prudnik 21:31ZS 1 OS Brzeg - PSP 2 Głuchołazy 22:24Klasyfikacja końcowa dziewcząt: 1. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 w Prudniku 2. Zespół Szkół nr 1 z Oddziałami Spor-towymi w Brzegu 3. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 2 w Głuchołazach 4. PSP nr 3 w Grodkowie

Wyniki spotkań chłopców:PSP 1 Prudnik - PSP 10 Nysa 34:13PSP 15 Opole - PSP Dobrodzień 17:38PSP 1 Prudnik - PSP 15 Opole 31:8PSP 10 Nysa - PSP Dobrodzień 33:26PSP Dobrodzień - PSP 1 Prudnik 15:35PSP 15 Opole - PSP 10 Nysa 11:35Klasyfikacja końcowa chłopców:1. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 w Prudniku 2. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 10 w Nysie 3. Publiczna Szkoła Podstawowa w Do-brodzieniu4. Publiczna Szkoła Podstawowa nr 15 w Opolu

(inf. prasowa)

ENERGA Basket Cup: Prudnik najlepszy w województwie

fot. materiały prasowe

Page 20: Gazeta Prudnik24 - numer 26

Gazeta Prudnik24 www.prudnik24.pl facebook.com/prudnik2420

GAZETA

DO WYNAJĘCIA TANIO!

Przy ul. Prężyńskiej 19, Prudnik: dwie lakiernie samochodowe, warsztaty samochodowe, hale

magazynowe, działającą myjnie samochodową oraz biurowiec z parkingiem. Możliwe podziały obiektów na części.

606 321 961Czekam napropozycje!

R E K L A M A

Koszykarze Pogoni Prudnik niespo-dziewanie wygrali w Chorzowie i są o krok od awansu do dalszej fazy roz-grywek play-off .

Zanim jednak Pogoń rozpoczęła rywa-lizację w decydującej fazie rozgrywek, do Prudnika przyjechał Doral Zetkama Nysa Kłodzko, w którego składzie znaj-duje się były koszykarz biało-niebie-skich – Maciej Lepczyński.

Ostatnie spotkanie rundy zasadniczej nie było rewelacyjne w wykonaniu go-spodarzy, lecz bardzo konsekwentne. Pogoń po słabym początku i festiwalu strat z obu stron, zaczęła odrabiać stra-ty i skutecznie punktować Doral. Osta-teczne przełamanie nastąpiło w trzeciej kwarcie, a kilkupunktową przewagę miejscowi dowieźli już do końca.

Ten mecz nie zmienił nic w ligowej tabe-li, a podopiecznych Tomasza Michalaka czekał wyjazd do Chorzowa.

Na trudnym terenie, w hali Hajduki, zostało rozegrane pierwsze spotkanie play-off . Chorzów przy ulicy Granicznej przegrał zaledwie dwa razy, skutecznie odprawiając m.in. Pogoń. Biało-nie-biescy musieli jednak wygrać, by mieć komfortową sytuację przed drugim spotkaniem.

Ta, wydawać by się mogło, niemożliwa sztuka, udała się! Prudniczanie znako-micie zaczęli mecz, wygrywając pierw-szą kwartę 11:25. Widać było, że goście są maksymalnie skoncentrowani. Nie tracili głupio piłek i systematycznie odskakiwali od przeciwnika. W drugiej kwarcie po celnym rzucie za trzy Marci-na Łakisa, biało-niebiescy wyszli nawet na 20-punktowe prowadzenie, co z ta-kim przeciwnikiem jak Alba nie zdarza się często. Od tamtego momentu koszy-karze z Opolszczyzny trzymali rywala na dystans, nie pozwalając na rozwinięcie skrzydeł i zbliżenie się nawet o kilka punktów.

Bardzo dobre zawody rozegrała cała pierwsza piątka: Chmielarz, Madziar, Leszczyński, Stalicki i Cichoń, co jest bardzo dobrym prognostykiem, przed kolejnym spotkaniem, które już w naj-bliższą sobotę w hali Obuwnik.

KS Pogoń Prudnik – Doral Zetkama Nysa Kłodzko 68:59 (12:20, 22:15, 20:16, 14:8)

KS Pogoń PrudnikK. Chmielarz (11), M. Krawiec, G. Jan-kowski, M. Łakis (7), W. Leszczyński (10), B. Kotyza, D. Lipski, K. Stalicki (9), A. Ci-choń (16), T. Madziar (15), P. Majka

Doral Zetkama Nysa KłodzkoM. Lipiński (10), M. Weiss (6), M. Kowalski (7), Ł. Rozmus, Cz. Radwański, J. Bartko-wiak (8), R. Wojciechowski (20), M. Lep-czyński (5), R. Cieśla (3), J. Gadomski

Alba Chorzów – KS Pogoń Prudnik 72:87 (11:25, 20:19, 18:25, 23:18)

Alba ChorzówA. Spychała (2), C. Błaszczyk, D. Tokarski (6), K. Lis (6), G. Dobriański (5), D. Gam-busz, T. Gembus (26), M. Batorski (11), K. Leszczyński, P. Podbiał (2), Ł. Wójciak (6), M. Weselak (8)

KS Pogoń PrudnikK. Chmielarz (23), M. Krawiec (2), T. Ma-dziar (12), M. Łakis (4), W. Leszczyński (18), P. Majka, B. Trytek, B. Kotyza, K. Bo-librzuch (4), K. Stalicki (16), A. Cichoń (8), D. Lipski

Pozostałe wyniki spotkań XXII kolej-ki:KS Sudety Jelenia Góra – KKS Mickiewicz Romus Katowice 96:85Roben Gimbasket Wrocław – GKS Tychy 39:98KS AZS AWF Katowice – Exact Systems Śląsk Wrocław 85:49AZS Politechnika Częstochowa – KS MO-SiR Cieszyn 68:47GTK Fluor Gliwice – Alba Chorzów

101:71

Wyniki play-off :GTK Fluor Gli-wice – Exact Systems Śląsk Wrocław 83:72GKS Tychy – Doral Zetkama Nysa Kłodzko 68:53KS AZS AWF Katowice – KS Sudety Jelenia Góra 61:58

Play OUT:AZS Politechnika Częstochowa – Roben Gimbasket Wrocław 81:48

KKS Mickiewicz Romus Katowice – KS MOSiR Cieszyn 89:69

(red)

Awans na wyciągnięcie ręki

O osiągnięciach narciarzy – amatorów raz jeszcze

Mieszkańcy Prudnika i Trzebiny wystartowali w ogólnopolskim fi nale XIX Mistrzostw Polski w Narciarstwie Alpejskim i Snow-boardzie Family Cup dla amato-rów. Prawo do udziału w tymże fi nale wywalczyli sobie miesiąc wcześniej w Zieleńcu, podczas mistrzostw na szczeblu woje-wódzkim.

Zawody odbyły się w dniach 7-9 marca 2014 w Kluszkowcach (ośro-dek Czorsztyn-Ski). Udział w nich wzięli: Krzysztof Hasiec i Karol Tu-tak. Pierwszy z narciarzy, oznaczo-ny numerem startowym 162, zajął miejsce siedemnaste w kategorii I mężczyzn (56 lat i więcej), drugi - z numerem startowym 343 - uplaso-wał się na miejscu trzynastym w ka-tegorii F mężczyzn (20-35 lat).Obaj panowie zaprezentowali w

Kluszkowcach wysokie umiejęt-ności narciarskie, dzielnie walcząc o puchar mistrza Polski. Poziom zawodów był bardzo wysoki, choć warunki na stoku nie były najła-twiejsze, gdyż tegoroczna zima poskąpiła nam śniegu. Różnica cza-sów w zjazdach między pierwszym a siedemnastym miejscem w ka-tegorii I/M wyniosła 5,84 sekundy, a między miejscem pierwszym a trzynastym w kategorii F/M – 5,54 sekundy.

Narciarzom – panu Krzysztofowi i panu Karolowi – gratulujemy. Po-dziwiamy ich samodyscyplinę oraz ducha sportu i rywalizacji.

Marta Szkwarek

Obuwnik na medal!Pięć medali przywieźli w z XXIX Halo-wych Mistrzostw Polski Juniorów i VII Halowych Mistrzostw Polski Młodzie-żowców prudniccy łucznicy.

Zawody, które odbyły się w dniach 8-9 marca w Milów-ce, zostały zdominowane przez młodzieżowców Obuwnika Prudnik. Trzecie miejsce indywidualnie za-jęła Aleksandra Wojnicka, wygrywając pojedynki z Marzeną Stupkiewicz (Jaro Kielnarowa), Dorotą Rząsa (Jar Kielnarowa) i Małgorza-tą Błasiak (Łucznik Żywiec). W walce o wejście do fi nału musiała jednak uznać wyż-szość Adriany Żurańskiej z Unii Pielgrzymka (3:7) i ostatecznie zajęła 3 miejsce w kategorii młodzieżow-ców – kobiet.

Znakomite wyniki uzyskały również młodzieżowe drużyny Obuwnika. Ha-lowymi Mistrzami Polski zostali: Michał Kamiński, Maciej Siekierski i Damian Idzi. W fi nale zawodów nie dali szans drużynie z Łodzi, pokonując ich 6:0. Trzecie miejsce zajęły natomiast kobiety w składzie: Milena Barakońska, Aleksan-dra Wojnicka, Katarzyna Kielec i Domini-

ka Byra. Młodzieżowcy bezkonkurencyjni oka-zali się również w kategorii mikst. Para Michał Kamiński i Milena Barakońska zajęła pierwsze, a Maciej Siekierski i

Aleksandra Wojnica drugie miejsce, zo-stawiając w tyle m.in. drużyny z Żywca, Gdańska, Kielc i Teresina.

Duże nadzieje pokładaliśmy również w starcie juniorów: Karoliny Farasiewicz i Kaspra Helbina, którzy przez wrócili z Halowych Mistrzostw Świata we francu-skim Nimes. Niestety, prawdopodobnie rozprężenie po głównej imprezie sezo-

nu dało się we znaki, co poskutkowało 9 miejscem Helbina i 8 lokatą Farasiewicz.

- Halowe Mistrzostwa Polski Młodzie-żowców po raz kolejny potwierdziły

przynależność nasze-go klubu do krajowej czołówki. Bardzo do-brze strzelali wszyscy zawodnicy Obuwni-ka, którzy pomimo „wpadek” zachowali dobrą technikę tuż przed zawodami na torach otwartych. – mówi trener Kazi-mierz Kocik.Najbliższe zawody to Grand Prix Kadry Narodowej w Prud-niku w dniach 21-23 marca oraz rozgrywki Ekstraklasy Kobiet i Mężczyzn z udziałem

prudnickich zespołów. Wszystko to na torach łuczniczych KS Obuwnik Prudnik.

Zawodnicy Obuwnika strzelali ze sprzę-tu zakupionego z dotacji z Gminy Prud-nik na 2014 rok.

(red)

GKS TychyGTK Fluor GliwiceAlba ChorzówKS AZS AWF KatowiceKS Sudety Jelenia GóraKS Pogoń PrudnikExact Systems Exact Systems Śląsk WrocławDoral Zetkama Nysa KłodzkoMickiewicz Romus KatowiceAZS CzęstochowaKS MOSiR CieszynRoben Gimbasket Wrocław

1.2.3.4.5.6.7.7.8.9.10.11.12.13.14.

42413736353533333328272623

22222222222222222222222222

20-219-315-714-813-913-911-1111-1111-116-165-174-181-21

1920 - 13971874 - 14301749 - 16071740 - 15421763 - 16281684 - 15431504 - 15761504 - 15761577 - 14951695 - 17501492 - 17521569 - 19641038 - 1921

1% dla PogoniPrzekaż 1% podatku na rzecz piłkar-skiej Pogoni Prudnik!

Aby wspomóc MKS Pogoń Prudnik na-leży:

1. Obliczyć swój podatek należny Urzę-dowi Skarbowemu, a następnie odliczyć 1% od tego podatku.

Przy wypełnianiu odpowiedniego for-mularza PIT (PIT-36, PIT-37 lub PIT-28) w

części zatytułowanej „WNIOSEK O PRZE-KAZANIE 1% PODATKU”, w pozycji:- numer KRS, wpisujemy: 0000058858- wnioskowana kwota, wpisujemy: kwo-tę obliczonego 1% podatku.- podatnik może wyrazić zgodę na przekazanie OPP swojego imienia i na-zwiska, adresu oraz informacji o kwocie jaką podatnik przekazał

2. FORMULARZ PIT PRZEKAZUJEMY do właściwego Urzędu Skarbowego.

fot.

B. Z

ator

fot. Obuwnik PrudnikKarol Tutak (z nr 343) i Krzysztof Hasiec