future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego...

16
FUTURE COMMUNICATION 19 marca 2008 NOWY WYMIAR KOMUNIKACJI

Transcript of future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego...

Page 1: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

19 marca 2008

nowy wymiar komunikacji

Page 2: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

2 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 3

SPIS TREścIDoroczne igrzyska telekomunikacyjne . . . . . . . . . . . . . 3Na tegorocznym Mobile World congress jak zwykle nie zabrakło nowości

ceBit 2008 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5Targi w Hanowerze już nie cieszą się taką popularnością wśród wystawców, jak przed laty

Przyszłość w integracji funkcji . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6Już niedługo jedno urządzenie skupiające w sobie wiele funkcji będzie codziennością

niedoceniony WimaX . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 6Życie bez kabla? To bardzo możliwe. M.in. dzięki technologii WiMAX

mobilne biuro dla firm . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8Zarządzanie wieloodziałową firmą bez spędzania kilkunastu godzin dziennie w biurze wcale nie musi być niemożliwe

Dynamiczna komunikacja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 8call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda czy fałsz

czy mobilność jest potrzebna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9Mobilne praca znacznie redukuje koszty działania przedsiębiorstwa

VoiP, czyli sposób na tanie gadanie . . . . . . . . . . . . . . . . 9Technologia kojarzona raczej z rynkiem konsumenckim świetnie odnajduje się również w firmach

nokia intellisync mobile Suite . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10Wygodna poczta elektroniczna w telefonach komórkowych

Przyjaciel w podróży . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10Nawigacja w telefonach komórkowych zyskuje na popularności

DVB-H – telewizja w komórce . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 11Dużo szumu wokół nowej technologii. Pytanie, czy zyska na popularności

allegro i dalej długo długo nic . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12Rynek aukcji internetowych zdominowała jedna firma

Płacimy komórką za wszystko . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 12Płatności przez telefon w przyszłości mają zastąpić te tradycyjne – gotówkowe, jak również i te kartą

o co walczą operatorzy alternatywni . . . . . . . . . . . . . . 14 Największe telekomy wyraźnie się wyspecjalizowały

Przyszłość telekomów w oczach prezesów . . . . . . . . . 15

Polski rynek teleinformatyczny jest w fazie roz-wojowej. Wartość rynku informatycznego wynosi około 5 mld euro, a telekomunikacyjnego ponad 10 mld euro. Rosnąca gospodarka potrzebuje jeszcze nowych systemów teleinformatycznych – szcze-gólnie w zarządzaniu działalnością firmy i obsługą klientów w małych i średnich przedsiębiorstwach. Duże zmiany w sektorze bankowo-finansowym – konsolidacje banków oraz wprowadzanie nowych bezpieczniejszych w użytkowaniu usług bankowości elektronicznej wymagają nowych rozwiązań telein-formatycznych.

Również administracja wie już jak ma się in-formatyzować, chcąc spełnić oczekiwania peten-tów oraz wymagania unijne. Co więcej dysponuje znaczącymi środkami na cel z budżetu oraz z pro-gramów unijnych. W najbliższych miesiącach bę-dzie pojawiać się kilka znaczących zamówień pu-blicznych na rozwiązania informatyczne oraz wiele mniejszych, szczególnie w samorządach lokalnych. Warto też wiedzieć, że sprzedaż pecetów – głównie notebooków - rośnie rocznie prawie o około 30% w ostatnich latach. Mamy już ponad 100% nasy-cenie w telefonii komórkowej i znaczący przyrost dostępu szerokopasmowego. Ale też jest jeszcze wiele niezaspokojonych potrzeb na nowoczesną in-frastrukturę dostępu do Internetu o dużych przepu-stowościach, tym bardziej że w najbliższych latach musimy w Polsce dokonać switch-off nadawania analogowego w cyfrowy.

Polski przemysł teleinformatyczny powstawał od podstaw od początku lat 90-tych. Obok oddziałów znanych zagranicznych firm informatycznych, za-częły powstawać firmy z polskim kapitałem. Dzi-siaj wiele z nich jest notowanych na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych i zajmuje czołowe pozycje w rankingach wartości sprzedaży. Warto zapamiętać nazwy takich firm jak Asseco, Sygnity, Comarch, ABG Spin, ATM i Techmex będących wio-dącymi integratorami systemów teleinformatycz-nych oraz nazwę funduszu inwestycyjnego MCI w rynek kontentu internetowego. Mamy również fir-my specjalizujące się w segmentach lub produktach rynkowych – Softman w aplikacjach Oracle, Globe-ma w GIS, Rodan w zarządzaniu dokumentami, In-vovide-Matrix w przygotowaniach projektów infor-matycznych – to są tylko przykłady firm otwartych również na współpracę zagraniczną bezpośrednią lub w ramach programu ramowego FP7. Nasze fir-my są również aktywne na rynkach zagranicznych – dobrze nam znanych rynkach Słowacji, Republi-ki Czeskiej, Słowenii, Rumunii czy na Ukrainie ale również niemieckich i amerykańskich.

Warto również zwrócić uwagę na rynek inter-netowy, gdzie powstaje wiele interesujących portali społecznościowych oraz informacyjnych. Wiodą-cymi na rynku są portale Onet i Wirtualna Polska skupiające ponad 90% użytkowników Internetu w Polsce. Ostatnio furorę robi portal społeczności kla-sowych – nasza-klasa.

Parę słów należy się też rynkowi telekomunika-cyjnemu, gdzie w otoczeniu operatora Telekomuni-kacja Polska należącego do France Telecom istnieje czterech operatorów telefonii komórkowej PTC Era, PTK Centertel Orange, Polkomtel, P4-Play oraz kil-kunastu mniejszych operatorów jak Dialog, Exatel, GTS Energis, Netia, a w tym operatorów telewizji kablowej UPC, Aster oferujących usługi triple-play. Obecnie aktywnie wspieramy powstanie wspólnej

platformy usług telewizji w telefonii mobilnej. Na rynku jest jeszcze jednak miejsce na nowych ope-ratorów mogących zaoferować nowe ciekawe usłu-gi telefoniczne oraz audiowizualne.

Polski rynek teleinformatyczny jest gotowy i otwarty na inwestycje w nowoczesne technologie. Dysponujemy dobrze wykształconymi kadrami spe-cjalistów. Nasi programiści wygrywają międzyna-rodowe konkursy w programowaniu. Nasze wyższe uczelnie kształcą specjalistów teleinformatyki po-szukiwanych w wielu krajach. Mamy też wielu wy-kształconych w e-Skills pracowników. Tysiące osób uzyskało już europejskie komputerowe prawo jazdy (ECDL). Wiele z lokalnych władz ma też przygoto-wane tereny i infrastrukturę na lokalizację zakładów

produkcyjnych i instytutów badawczych.W Gdańsku mamy centrum rozwoju oprogra-

mowania dla Intela, W Łodzi właśnie uruchomiono zakład asemblacji komputerów Della. We Wrocła-wiu jest Centrum Kompetencyjne HP, a w Krakowie IBMa. Również inne znane firmy zagraniczne – Mi-crosoft, Cisco, Google i Motorola już zaczęły budo-wać w Polsce swoje oddziały badawczo-rozwojowe i centra rozwoju.

Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIT) skupia ponad 180 firm informatycznych, dostawców usług internetowych oraz operatorów telekomunika-cyjnych. Naszym celem jest wpływanie na rozwój przemysłu teleinformatycznego w Polsce. Jesteśmy uznanym partnerem dla władz ustawodawczych i administracyjnych, który merytorycznie wspiera rozwiązania prawne i organizacyjne mające pozy-tywny wpływ na rozwój przemysłu i usług telein-formatycznych. Jesteśmy też członkiem europejskiej organizacji EICTA działającej na forum unii europej-skiej. Znamy nasz rynek oraz warunki i możliwości jego rozwoju.

Zapraszam do kontaktów biznesowych oraz do Polski – warto!

Dr inż . Wacław iszkowskiprezes piit

nowy wymiar komunikacji w Polsce

fuTuRE coMMuNIcATIoN- NoWy WyMIAR koMuNIkAcJI

Project Manager:  Marek Bonecki, [email protected] 

Redakcja: Marcin kwaśniakopracowanie graficzne: Rafał SkoczeńDruk: Presspublica Sp. z o.o.

Mediaplanet jest wiodącym domem wydawniczym na rynku europejskim. Specjalizujemy się w tworzeniu wysokiej jakości publikacji tematycznych w prasie codziennej, online oraz broadcast.

Aby uzyskać więcej informacji na temat naszych publikacji prosimy o kontakt:Henrik kanekrans0 22 356 24 [email protected] 

Page 3: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

2 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 3

Polski rynek teleinformatyczny jest w fazie roz-wojowej. Wartość rynku informatycznego wynosi około 5 mld euro, a telekomunikacyjnego ponad 10 mld euro. Rosnąca gospodarka potrzebuje jeszcze nowych systemów teleinformatycznych – szcze-gólnie w zarządzaniu działalnością firmy i obsługą klientów w małych i średnich przedsiębiorstwach. Duże zmiany w sektorze bankowo-finansowym – konsolidacje banków oraz wprowadzanie nowych bezpieczniejszych w użytkowaniu usług bankowości elektronicznej wymagają nowych rozwiązań telein-formatycznych.

Również administracja wie już jak ma się in-formatyzować, chcąc spełnić oczekiwania peten-tów oraz wymagania unijne. Co więcej dysponuje znaczącymi środkami na cel z budżetu oraz z pro-gramów unijnych. W najbliższych miesiącach bę-dzie pojawiać się kilka znaczących zamówień pu-blicznych na rozwiązania informatyczne oraz wiele mniejszych, szczególnie w samorządach lokalnych. Warto też wiedzieć, że sprzedaż pecetów – głównie notebooków - rośnie rocznie prawie o około 30% w ostatnich latach. Mamy już ponad 100% nasy-cenie w telefonii komórkowej i znaczący przyrost dostępu szerokopasmowego. Ale też jest jeszcze wiele niezaspokojonych potrzeb na nowoczesną in-frastrukturę dostępu do Internetu o dużych przepu-stowościach, tym bardziej że w najbliższych latach musimy w Polsce dokonać switch-off nadawania analogowego w cyfrowy.

Polski przemysł teleinformatyczny powstawał od podstaw od początku lat 90-tych. Obok oddziałów znanych zagranicznych firm informatycznych, za-częły powstawać firmy z polskim kapitałem. Dzi-siaj wiele z nich jest notowanych na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych i zajmuje czołowe pozycje w rankingach wartości sprzedaży. Warto zapamiętać nazwy takich firm jak Asseco, Sygnity, Comarch, ABG Spin, ATM i Techmex będących wio-dącymi integratorami systemów teleinformatycz-nych oraz nazwę funduszu inwestycyjnego MCI w rynek kontentu internetowego. Mamy również fir-my specjalizujące się w segmentach lub produktach rynkowych – Softman w aplikacjach Oracle, Globe-ma w GIS, Rodan w zarządzaniu dokumentami, In-vovide-Matrix w przygotowaniach projektów infor-matycznych – to są tylko przykłady firm otwartych również na współpracę zagraniczną bezpośrednią lub w ramach programu ramowego FP7. Nasze fir-my są również aktywne na rynkach zagranicznych – dobrze nam znanych rynkach Słowacji, Republi-ki Czeskiej, Słowenii, Rumunii czy na Ukrainie ale również niemieckich i amerykańskich.

Warto również zwrócić uwagę na rynek inter-netowy, gdzie powstaje wiele interesujących portali społecznościowych oraz informacyjnych. Wiodą-cymi na rynku są portale Onet i Wirtualna Polska skupiające ponad 90% użytkowników Internetu w Polsce. Ostatnio furorę robi portal społeczności kla-sowych – nasza-klasa.

Parę słów należy się też rynkowi telekomunika-cyjnemu, gdzie w otoczeniu operatora Telekomuni-kacja Polska należącego do France Telecom istnieje czterech operatorów telefonii komórkowej PTC Era, PTK Centertel Orange, Polkomtel, P4-Play oraz kil-kunastu mniejszych operatorów jak Dialog, Exatel, GTS Energis, Netia, a w tym operatorów telewizji kablowej UPC, Aster oferujących usługi triple-play. Obecnie aktywnie wspieramy powstanie wspólnej

platformy usług telewizji w telefonii mobilnej. Na rynku jest jeszcze jednak miejsce na nowych ope-ratorów mogących zaoferować nowe ciekawe usłu-gi telefoniczne oraz audiowizualne.

Polski rynek teleinformatyczny jest gotowy i otwarty na inwestycje w nowoczesne technologie. Dysponujemy dobrze wykształconymi kadrami spe-cjalistów. Nasi programiści wygrywają międzyna-rodowe konkursy w programowaniu. Nasze wyższe uczelnie kształcą specjalistów teleinformatyki po-szukiwanych w wielu krajach. Mamy też wielu wy-kształconych w e-Skills pracowników. Tysiące osób uzyskało już europejskie komputerowe prawo jazdy (ECDL). Wiele z lokalnych władz ma też przygoto-wane tereny i infrastrukturę na lokalizację zakładów

produkcyjnych i instytutów badawczych.W Gdańsku mamy centrum rozwoju oprogra-

mowania dla Intela, W Łodzi właśnie uruchomiono zakład asemblacji komputerów Della. We Wrocła-wiu jest Centrum Kompetencyjne HP, a w Krakowie IBMa. Również inne znane firmy zagraniczne – Mi-crosoft, Cisco, Google i Motorola już zaczęły budo-wać w Polsce swoje oddziały badawczo-rozwojowe i centra rozwoju.

Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIT) skupia ponad 180 firm informatycznych, dostawców usług internetowych oraz operatorów telekomunika-cyjnych. Naszym celem jest wpływanie na rozwój przemysłu teleinformatycznego w Polsce. Jesteśmy uznanym partnerem dla władz ustawodawczych i administracyjnych, który merytorycznie wspiera rozwiązania prawne i organizacyjne mające pozy-tywny wpływ na rozwój przemysłu i usług telein-formatycznych. Jesteśmy też członkiem europejskiej organizacji EICTA działającej na forum unii europej-skiej. Znamy nasz rynek oraz warunki i możliwości jego rozwoju.

Zapraszam do kontaktów biznesowych oraz do Polski – warto!

Dr inż . Wacław iszkowskiprezes piit

nowy wymiar komunikacji w Polsce

www.netia.pl0 801 802 803

NIEJEDNA KORZYÂå Z JEDNEJ UMOWY. DLA FIRM.• Brak abonamentu – pakiet kwotowy w całoÊci przeznaczony na rozmowy

dla Twojej Firmy. Czego nie wykorzystasz, przejdzie na nast´pne miesiàce. • Zmieniasz promocje na lepsze – nawet, gdy obowiàzuje Ci´ umowa.

Zamów internet lub telefon Netii!

Netia_Biznes_MediaPlanet_249x329.6:Layout 1 13-03-08 10:35 Page 1

Page 4: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

4 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 5

Właśnie w Barcelonie z roku na rok widać, jak bardzo bły-skawicznie rozwija się branża telekomunikacyjna. Transmisja danych znacznie przyspiesza, a wraz za nią producenci pokazu-ją telefony, które są ją w stanie obsłużyć. I co z tego, że tak na-prawdę maksymalne prędkości transmisji osiągano w warunkach laboratoryjnych, a w praktyce jest to dużo wolniej. Podobnie jest z zasięgiem. Prędzej, czy później i tak technologie trafią pod strze-chy. Czy ktoś kiedyś przewidział eksplozję popularności SMS-ów? Dziś to standard. Podobnie jak korzystanie przez telefon ko-mórkowy z poczty elektronicznej, czy Internetu. Telefon powoli za-stępuje inne urządzenia. Przede wszystkim odtwarzacze muzycz-ne i aparaty fotograficzne (choć miłośnicy fotografii z tych ostat-nich zapewnień sobie kpią). Tym razem nowością były telefony z dotykowymi wyświetlaczami. To nowy trend, jednak większość producentów, jeśli nie każdy, ma w swojej ofercie taki model.

nie tylko dla najmłodszychW Barcelonie można było

znaleźć też coś, o czym się mó-wiło od dawna, ale nikt tego nie brał na poważnie. W Polsce dawno temu w swoim felietonie na łamach tygodnika „Wprost” sugerował to redaktor Tomasz Raczek. Otóż przy powszechnej tendencji do miniaturyzacji za-pomniano o dużej grupie abo-nentów, jaką są ludzie starsi. Grupie, która będzie rosnąć. W Barcelonie nieśmiało, ale dało się zauważyć telefony dla star-szej grupy wiekowej. Proste, z dużymi wyświetlaczami i przy-ciskami, bez zbędnych usług do-datkowych, z których i tak starsi użytkownicy by nie korzystali. Co ciekawe w Polsce już wcze-śniej pojawił się model f3 Mo-toroli, jednak potraktowano go bardziej jako telefon za złotów-kę. Może jednak i takie nowości pojawią się w większej ilości.

telefony to nie wszystkoChoć Mobile World Congress

zdominowała tematyka poświę-cona telekomunikacji, to jednak

nie tylko ona pojawiła się w Bar-celonie. To, co dało się mocno zauważyć, to agresywnie wkra-czająca do telefonów nawigacja satelitarna. Tylko Nokia zamie-rza sprzedać w tym roku 35 mln telefonów z GPS (lub wspierają-cych tę technologię). Pozostali producenci też nie pozostają ślepi na nowy trend. Producenci map przygotowują coraz dokładniej-sze produkty, technologia spra-wia, że chcąc korzystać z GPS nie trzeba już mieć telefonów z naj-wyższej półki. Wystarczy odpo-wiednia przystawka i za pomocą bluetootha można już korzystać z nawigacji satelitarnej z bardzo prostych telefonów. Najnowsze modele już w standardzie mają wbudowany moduł GPS. Co cie-kawe także Polacy mają się tu czym pochwalić. W trakcie tar-gów poznańska firma NaviExpert pokazała system Nawigacji bez korków, która umożliwia kierow-com wytyczanie w miastach tras z pominięciem wspominanych zatorów drogowych.

Inny temat, który był poru-szany w Barcelonie, to płatności przez komórkę. Tu z kolei spo-ro do pokazania miała spółka mPay, za co zresztą została na-grodzona (o szczegółach pisze-my w innym tekście).

co nowego u producentówJak się rzekło - Mobile World

Congress to przede wszystkim

telefony. Większość producen-tów właśnie na targi w stolicy Katalonii przygotowała sporo nowości. Nie starczy tu miejsca, aby wymienić wszystkie, ale w dwóch słowach przybliżmy cho-ciaż kilka z nich.

Sony Ericsson zaprezento-wał model XPERIA X1. Posiada on dotykowy ekran, klawiaturę Qwerty, no i obsługiwany jest przez system Windows Mobile. Była to jednocześnie premie-ra marki XPERIA jako nowej w ofercie Sony Ericssona. Z kolei Nokia pokazała modele: N78, N96, 6220 Classic, czy 6210 Na-vigator. Fiński producent znany jest z tego, że nie stara się mieścić wszystkiego w jednym telefonie, a raczej wprowadzać do różnych modeli poszczególne funkcjonal-ności. Zatem model 6220 został wyposażony w 5-megapikselowy aparat fotograficzny, N78 w

szybką łączność 3G HSDPA, oraz funkcję A-GPS z bezpłatną aplikacją Nokia Maps. Wreszcie Nokia N96 umożliwia ogląda-nie telewizji na dużym ekranie, oraz ma 16 GB pamięci do prze-chowywania plików. Samsung kontynuował swoją serię Ultra. Flagowym modelem ma być model Soul (fabryczna nazwa U900), który jest wyjątkowo pła-ski. Także i ten model wyposa-żono w aparat o rozdzielczości 5 megapikseli. Innym modelem jest J700. Ten ma już jednak 1,3 megapikselowy aparat, za to posiada 12 MB pamięci, oraz obsługuje technologię EDGE. LG pokazał modele KF 600, KF 700 i smartfona KS20.

Targi Mobile World Congress w Barcelonie anno domini 2008 skończyły się. Pokazały nowy trend, a tak dokładnie potwier-dziły to, co widać było od pew-nego czasu. Podział na telefony z najniższej, średniej i najwyż-szej półki już nie istnieje. Teraz można podzielić telefony na muzyczne, fotograficzne, z na-wigacją, czy też szybką transmi-sją danych. Jeśli ktoś się upie-ra, to podział może być jeszcze bardziej szczegółowy. Przejście nastąpiło tak szybko, że nawet trudno jasno stwierdzić kiedy to się stało. Teraz pozostaje nam czekać kiedy wszystkie nowości z Barcelony pojawią się w Pol-sce. To w końcu tak blisko.

WSPólne centrum Suna i microSoftuMicrosoft i Sun zacieśniają współpracę. W kampusie koncernu

z Redmond otwarto Sun/Microsoft Interoperability Center. Jego zadaniem jest optymalizowanie aplikacji Microsoftu pod kątem ich wykorzystania na serwerach Sun Fire x64.

W centrum będą prowadzone testy oraz prace badawcze ma-jące zapewnić, że oprogramowanie koncernu Gatesa będzie bez problemu współpracowało z serwerami Suna. Będzie się ono też zajmowało współpracą w takich obszarach jak wirtualizacja, Java oraz zarządzanie systemami i tożsamościami.

Specjaliści z obu firm postarają się również, by środowiska wirtualne Windows Hyper-V oraz Sun xVM współdziałały ze sobą bez zakłóceń. Nowe centrum ma współpracować z autoryzowany-mi Sun Solution Centers. Przedstawiciele Suna i Microsoftu poin-formowali również przy okazji o udostępnieniu Sun Infrastructure Solution dla Exchange Servera 2007.

Polkomtel kuPuje uDziały W liBertyPolkomtel kupi 38,42% udziałów w jednej ze swoich sieci

dilerskich - Liberty, która ma niemal 150 punktów sprzedaży. Transakcja przeprowadzana jest w związku z wyjściem funduszu Innova 98/L.P. z inwestycji. W następstwie transakcji Wiesław Wiśniewski, prezes Liberty (poprzez Telera Holding B.V.) oraz Po-lkomtel będą łącznie w posiadaniu 100% akcji spółki.

Wiesław Wiśniewski będzie nadal pełnił główną rolę w zarzą-dzaniu spółką oraz kreowaniu jej długoterminowej strategii. Po-mimo posiadania pakietu mniejszościowego, Polkomtel zamierza odgrywać aktywną rolę, wspierając dalszy dynamiczny rozwój spółki, i będzie uprawniony do powołania 2 z 5 członków zarządu Liberty. Zamknięcie transakcji uzależnione jest w szczególności od akceptacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Finaliza-cja umowy przewidywana jest na II kwartał.

kolejne Stacje WimaX netiiNetia uruchomiła kolejne stacje WiMAX. Nowe przekaźniki

znajdują się w Międzylesiu, Legionowie, Krakowie, Redzie, Sza-motułach i Będzinie. Netia posiada teraz 78 aktywnych stacji bazowych, obsługujących ponad 11 tys. abonentów, z których więcej niż połowa korzysta z szerokopasmowego dostępu do Internetu.

Duże firmy unikają GooGle aPPS

Tylko nieliczne koncerny traktują pakiet Google Apps jako rzeczywistą alternatywę wobec oprogramowania biurowego in-stalowanego lokalnie. Według ekspertów Google popełnia błąd, starając się utrzymać wysoki stopień pokrewieństwa między opro-gramowaniem biurowym do użytku prywatnego i komercyjnego. Z tego powodu aplikacjom dla biznesu brakuje bardziej zaawan-sowanych funkcji. Mimo to z Google Apps korzysta już pół mi-liona firm.

ericSSon PrzePoWiaDa koniec HotSPotóWEricsson twierdzi, że publiczne punkty dostępowe (hotspot)

Wi-Fi nie mają przyszłości i ich liczba zacznie z czasem maleć, podobnie jak ma to miejsce w przypadku budek telefonicznych. Powód - rozwój mobilnych systemów szerokopasmowego dostępu do internetu. Firma jest przekonana, że postęp w dziedzinie mobil-nego, szerokopasmowego dostępu do internetu zrewolucjonizuje i zmieni świat, podobnie jak to miało miejsce po wprowadzeniu do użytku telefonów komórkowych, które zmarginalizowały znacze-nie telefonii stacjonarnej.

enerGia Wraz z aBonamentem telefonicznymPolska Grupa Energetyczna wraz z operatorem Exatel, przygo-

towała ofertę obejmującą sprzedaż energii elektrycznej z abona-mentem telefonicznym.

Oferta skierowana jest do odbiorców energii elektrycznej z PGE oraz abonentów TP w całej Polsce. W ramach pakietu klienci otrzymują 230 minut miesięcznie na stacjonarne połączenia lo-kalne i międzymiastowe przez pierwsze 6 miesięcy od dnia przy-stąpienia do programu.

m6 i oranGe oferują teleWizję Bez oGraniczeńFrancuski Orange rozpoczął współpracę z grupą M6, dotyczą-

cą emisji sześciu kanałów telewizyjnych w formie mobilnej ofero-wanych 24 h na dobę bez dodatkowych opłat.

Kanały M6, W9, M6 Music Hits, M6 Music Rock i Fun TV oraz nieograniczony dostęp do witryny M6 Mobile i Orange World staną się od 6. marca usługą standardową nowych planów taryfowych francuskiego Orange. W ramach oferty dostępna bę-dzie bezpłatnie także usługa wideo na żądanie dająca dostęp do trailer-ów filmowych, seriali, koncertów muzycznych i wielu innych treści. Transmisje wideo uzupełnią mobilne fora, grupy dyskusyjne, artykuły i galerie, zwiększające interaktywność mo-bilnej telewizji.

Do nowych planów francuskie Orange proponuje „telewizyj-ne” telefony Samsung L170 i Sony Ericsson K530i w cenie 30 euro każdy.

Źródło: idG.pl, wp.pl, FkN.pl, telepolis.pl

Doroczne igrzyska telekomunikacyjne Mobile World Congress to doroczna impreza, na którą przedstawiciele firm telekomunikacyjnych szykują się wyjątkowo specjalnie. Bodajże jedyny z dużych światowych kongresów branżowych, a przynajmniej jeden z nielicznych, które wyraźnie się rozwijają. Wystarczy tylko jeden fakt – do 2005 r. targi odbywały się w Cannes. Rok później zadebiutowały w Barcelonie. Powód? W Cannes brakowało już miejsca dla wystawców.

PANEL EkSPERTÓW  PANEL EkSPERTÓW  PANEL EkSPERTÓW 

Quo vadis rynku telefonii komórkowej okres  najszybszego  rozwoju  i  pro-

stych  rezerw  polski  rynek  telefonii komórkowej  ma  już  za  sobą,    więc operatorzy  szukają  nowych  obszarów i  nowych  użytkowników. W    2007  r. już  tylko  część  wzrostu  odbywała  się kosztem  telefonii  stacjonarnej  (we-dług  badań  już  33%  ankietowanych nie  mających  telefonu  stacjonarnego zrezygnowało z niego dla komórki), ale możliwości  dalszej  substytucji  jeszcze są. oczywiście nowych użytkowników przynosi demografia – dzieci i osoby starsze, wyposażane w telefon przez rodziny ze względów bez-pieczeństwa. W miarę dalszego spadku cen usług rosnąć będzie udział użytkowników o niższych przychodach – stąd dalsze przesunięcie na telefony pre-paid. Duży potencjał wzrostu mają zastosowania M2M  – terminale PoS, systemy lokalizacyjne, alarmowe, telemetryczne  (na razie jest ich nie więcej, niż 500 tys.). 

Wraz z wejściem kolejnych MVNo oraz „semi-MVNo” (centerNet, Mobyland) można oczekiwać dalszej walki cenowej w usługach pod-stawowych  i  o  podwyższonych  taryfach. Natomiast  od  4  głównych MNo można  oczekiwać  rozbudowy  szczupłej  na  razie  sieci  3G oraz szybkiej transmisji danych (HSPDA, później HSuPA) i rozbudowy usług multimedialnych (portale społecznościowe, dostęp do muzyki), w któ-rych odzyskują przychody traconych z powodu spadku cen – tym bar-dziej, że można się spodziewać nacisku na roaming SMSów i transmisji danych ze strony komisji Europejskiej.  W najbliższych latach opera-torzy zainteresowani będą też komercyjnym uruchomieniem transmisji TV mobilnej. Pekin 2008  oraz Euro 2008 w Austrii i Szwajcarii dadzą już możliwość oceny skromnych na razie doświadczeń europejskich,  co pomoże w przygotowaniu TV mobilnej do wielkich imprez sportowych w 2012 r. Natomiast transmisji 4G (LTE) można spodziewać się chyba dopiero po roku 2012, podobnie jak ewentualnego wpływu mobilne-go WiMAXa. Technologie cDMA rozwijać się będą raczej w dziedzinie bezprzewodowej  transmisji danych, nie wydaje  się  też, by ktoś miał zamiar uruchamiać 3G w paśmie 900 MHz na pozostałych kanałach zwalnianych przez wojsko. 

tomasz kulisiewicz, analityk firmy audytel W najbliższych latach można oczeki-

wać dalszego, choć może nie tak szyb-kiego jak w poprzednich latach, wzrostu znaczenia  telefonii  komórkowej. odbę-dzie  się  to  nie  tylko  kosztem  telefonii stacjonarnej, ale coraz częstszym i bar-dziej  wszechstronnym  wykorzystaniem aparatów mobilnych. 

Będzie to możliwe dzięki kilku czyn-nikom. Przede wszystkim należy się spo-dziewać  dalszego  spadku  cen.  Można oczekiwać obniżek kosztu wysłania SMS-ów, transmisji danych i ro-amingu. Na rynku pojawia się też coraz więcej zaawansowanych urzą-dzeń dostępnych dla coraz większej ilości użytkowników. I – co ważne – dla coraz młodszych, którym korzystanie z zaawansowanych funkcji i technologii nie sprawia kłopotów. To oni głównie będą konsumentami przenośnego Internetu. Dla nich dedykowane będą nowe usługi typu portale społecznościowe oraz cenniki pozwalające na mniej stresujący sposób  łączenia  się  z Siecią.  Zwiększy  się  znaczenie komunikatorów dostępnych w telefonie (np. Gadu-Gadu). 

Według firmy badawczej Gfk w tym roku zacznie się sprzedaż te-lefonów z przymiotnikiem ultra. czeka nas fala urządzeń ultranowo-czesnych, ultrapłaskich, ultralekkich i ultra muzycznych. Pojawi się też więcej marek – przede wszystkim tych już znanych, ze świata mody, sportu czy motoryzacji, ale także firm zajmujących się elektroniką.

Do 2010  roku  spodziewać  się można  szybkiego wzrostu  sprzedaży telefonów z wbudowaną nawigacją satelitarna. W tej chwili na rynku dostępnych jest tylko kilka takich modeli, ale popularność GPS lawino wo rośnie. 

Natomiast do 2012 roku powinniśmy być świadkami rozwoju te-lewizji  w  telefonach  komórkowych.  Prowadzone  testy  pokazały,  że również na małym ekranie telefonu można uzyskać czytelny, wysokiej jakości obraz. kibicować tej usłudze można śmiało, zwłaszcza, że test prowadzony był wspólnie przez wszystkich operatorów. 

 Piotr rabiej – redaktor Naczelny miesięcznika twoja komórka

Page 5: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

4 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą

future communication

NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 5

W SkRÓcIE  W SkRÓcIE  W SkRÓcIE W SkRÓcIE W SkRÓcIE

Sny o potędzeNiektóre hale puste, nie było

widać rzucającego się w oczy Nokia House, zabrakło Sony Ericssona. Całe telekomunikacyj-ne „towarzystwo” wybrało teraz odbywający się zaledwie miesiąc wcześniej Mobile Word Congress w Barcelonie. Nie był to zresztą pierwszy tego typu przypadek. Honoru telekomunikacji broni-ło T-Mobile, które zajęło prawie pół jednej z hal. Nie zmienił tego wrażenia nawet fakt, że na otwar-ciu imprezy obecni byli kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezy-dent Francji Nicolas Sarkozy, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel

Barroso, oraz prezes Microsoftu Steven Ballmer. Ten ostatni za-powiedział nadchodzącą kolejną rewolucję w IT. Zresztą kolejną – tym razem już piątą.

Polski śladMimo wszystko w CeBit

cały czas wierzą polskie firmy. W tym roku mieliśmy ponad trzydziesty reprezentantów. Tradycyjnie wystawił się kra-kowski ComArch, który czyni to już od blisko dekady. Wśród wystawców znalazł się także IVO Software, producent synte-zatorów mowy. Największe za-interesowanie wzbudzał bodaj

najbardziej znany produkt fir-my – syntezator mowy o nazwie Ivona. Wszystkie firmy łączył jeden wspólny cel – zaprezento-wanie swojej oferty zagranicz-nym firmom i wyjście z Polski. Szczególnie na przykładzie Co-mArchu widać, że taka strategia się opłaca.

czas GPSZa to gołym okiem było wi-

dać, jak błyskawicznie rozwijają się firmy produkujące systemy nawigacji satelitarnej. Począw-szy od twórców map, skończyw-szy na producentach sprzętu. Mapy będą coraz dokładniejsze, zaś sprzęt na których będą dzia-łać to już nie tylko odbiorniki GPS, które trzeba „przykleić” do przedniej szyby. Będzie z nich można coraz korzystać w telefo-nie komórkowym.

Na tegoroczne targi CebiT niemal 6 tys. wystawców z 77 krajów. Niestety znacznie mniej, niż w latach poprzednich.

WSPólne centrum Suna i microSoftuMicrosoft i Sun zacieśniają współpracę. W kampusie koncernu

z Redmond otwarto Sun/Microsoft Interoperability Center. Jego zadaniem jest optymalizowanie aplikacji Microsoftu pod kątem ich wykorzystania na serwerach Sun Fire x64.

W centrum będą prowadzone testy oraz prace badawcze ma-jące zapewnić, że oprogramowanie koncernu Gatesa będzie bez problemu współpracowało z serwerami Suna. Będzie się ono też zajmowało współpracą w takich obszarach jak wirtualizacja, Java oraz zarządzanie systemami i tożsamościami.

Specjaliści z obu firm postarają się również, by środowiska wirtualne Windows Hyper-V oraz Sun xVM współdziałały ze sobą bez zakłóceń. Nowe centrum ma współpracować z autoryzowany-mi Sun Solution Centers. Przedstawiciele Suna i Microsoftu poin-formowali również przy okazji o udostępnieniu Sun Infrastructure Solution dla Exchange Servera 2007.

Polkomtel kuPuje uDziały W liBertyPolkomtel kupi 38,42% udziałów w jednej ze swoich sieci

dilerskich - Liberty, która ma niemal 150 punktów sprzedaży. Transakcja przeprowadzana jest w związku z wyjściem funduszu Innova 98/L.P. z inwestycji. W następstwie transakcji Wiesław Wiśniewski, prezes Liberty (poprzez Telera Holding B.V.) oraz Po-lkomtel będą łącznie w posiadaniu 100% akcji spółki.

Wiesław Wiśniewski będzie nadal pełnił główną rolę w zarzą-dzaniu spółką oraz kreowaniu jej długoterminowej strategii. Po-mimo posiadania pakietu mniejszościowego, Polkomtel zamierza odgrywać aktywną rolę, wspierając dalszy dynamiczny rozwój spółki, i będzie uprawniony do powołania 2 z 5 członków zarządu Liberty. Zamknięcie transakcji uzależnione jest w szczególności od akceptacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Finaliza-cja umowy przewidywana jest na II kwartał.

kolejne Stacje WimaX netiiNetia uruchomiła kolejne stacje WiMAX. Nowe przekaźniki

znajdują się w Międzylesiu, Legionowie, Krakowie, Redzie, Sza-motułach i Będzinie. Netia posiada teraz 78 aktywnych stacji bazowych, obsługujących ponad 11 tys. abonentów, z których więcej niż połowa korzysta z szerokopasmowego dostępu do Internetu.

Duże firmy unikają GooGle aPPS

Tylko nieliczne koncerny traktują pakiet Google Apps jako rzeczywistą alternatywę wobec oprogramowania biurowego in-stalowanego lokalnie. Według ekspertów Google popełnia błąd, starając się utrzymać wysoki stopień pokrewieństwa między opro-gramowaniem biurowym do użytku prywatnego i komercyjnego. Z tego powodu aplikacjom dla biznesu brakuje bardziej zaawan-sowanych funkcji. Mimo to z Google Apps korzysta już pół mi-liona firm.

ericSSon PrzePoWiaDa koniec HotSPotóWEricsson twierdzi, że publiczne punkty dostępowe (hotspot)

Wi-Fi nie mają przyszłości i ich liczba zacznie z czasem maleć, podobnie jak ma to miejsce w przypadku budek telefonicznych. Powód - rozwój mobilnych systemów szerokopasmowego dostępu do internetu. Firma jest przekonana, że postęp w dziedzinie mobil-nego, szerokopasmowego dostępu do internetu zrewolucjonizuje i zmieni świat, podobnie jak to miało miejsce po wprowadzeniu do użytku telefonów komórkowych, które zmarginalizowały znacze-nie telefonii stacjonarnej.

enerGia Wraz z aBonamentem telefonicznymPolska Grupa Energetyczna wraz z operatorem Exatel, przygo-

towała ofertę obejmującą sprzedaż energii elektrycznej z abona-mentem telefonicznym.

Oferta skierowana jest do odbiorców energii elektrycznej z PGE oraz abonentów TP w całej Polsce. W ramach pakietu klienci otrzymują 230 minut miesięcznie na stacjonarne połączenia lo-kalne i międzymiastowe przez pierwsze 6 miesięcy od dnia przy-stąpienia do programu.

m6 i oranGe oferują teleWizję Bez oGraniczeńFrancuski Orange rozpoczął współpracę z grupą M6, dotyczą-

cą emisji sześciu kanałów telewizyjnych w formie mobilnej ofero-wanych 24 h na dobę bez dodatkowych opłat.

Kanały M6, W9, M6 Music Hits, M6 Music Rock i Fun TV oraz nieograniczony dostęp do witryny M6 Mobile i Orange World staną się od 6. marca usługą standardową nowych planów taryfowych francuskiego Orange. W ramach oferty dostępna bę-dzie bezpłatnie także usługa wideo na żądanie dająca dostęp do trailer-ów filmowych, seriali, koncertów muzycznych i wielu innych treści. Transmisje wideo uzupełnią mobilne fora, grupy dyskusyjne, artykuły i galerie, zwiększające interaktywność mo-bilnej telewizji.

Do nowych planów francuskie Orange proponuje „telewizyj-ne” telefony Samsung L170 i Sony Ericsson K530i w cenie 30 euro każdy.

Źródło: idG.pl, wp.pl, FkN.pl, telepolis.pl

ceBit 2008Trochę przykro było patrzeć na tegoroczne targi CeBit w Hanowerze. To,

że z dawnej potęgi zostaje coraz mniej widać było gołym okiem.

Page 6: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

6 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 7

Ponieważ WiMAX to techno-logia radiowa, traktowana jest często właśnie jako alternatywa dla kabla. Co zaś się z tym wiąże przyjęło się, że najbardziej przy-datna będzie jednak na terenach mało zurbanizowanych, gdzie nie opłaca się doprowadzać tradycyjnego kabla, albo świa-tłowodu. Nie oznacza to jednak, że w mieście jest niepotrzebna. Technologią zainteresowali się nie tylko operatorzy stacjonarni, tacy jak Netia, NASK, czy Exa-tel, ale również mobilni (Polska Telefonia Cyfrowa).

czemu WimaXWiMAX (z angielskiego

Worldwide Interoperability for Microwave Access) to techno-logia, która została oparta na standardach IEEE 802.16 i ETSI HiperMAN. Standardy te stwo-rzono dla szerokopasmowego, radiowego dostępu na dużych obszarach. Określają one in-formacje dotyczące konfigura-cji sprzętu tak, aby urządzenia różnych dostawców wzajemnie ze sobą współpracowały. Jej zaletami jest wspomniany duży bezprzewodowy zasięg nieza-leżny od warunków atmosfe-rycznych oraz szybkość trans-feru danych. Wadami są: drogi

sprzęt do odbioru sygnału oraz spadek szybkości przesyłu da-nych wraz z oddalaniem się od nadajnika. Jednak przy w miarę dobrym pokryciu nie powinno to być problemem. Zdarzają się bowiem takie sytuacje, że z WiMAXA korzystają opera-torzy, którzy nie mają licencji na świadczenie usług transmisji danych w oparciu o EDGE, czy HSDPA. W dodatku jest to bar-dziej efektywne ekonomicznie. Tak się rzeczy mają np. w Turcji, Bułgarii, czy Niemczech.

kto w Polsce dzieli i rządziW Polsce z WiMAXEM naj-

częściej kojarzy się Netia. To wła-śnie ten operator jako pierwszy udostępnił usługę komercyjnie. – Mamy obecnie ponad 11 tys. użytkowników korzystających z usług w oparciu o WiMAX – mówi Paweł Caban (Starszy Kierownik Projektu WiMAX). Klienci korzystający z bezprze-wodowego dostępu do Internetu oraz połączeń głosowych, mogą również wybrać wymienione usługi w jednym pakiecie. Ne-tia stawia na WiMAX głównie na terenach podmiejskich, gdzie nie ma dostępu do tradycyjnej infrastruktury telekomunikacyj-nej albo nie opłaca się w jej do-

prowadzenie inwestować. Firma oferuje swoje usługi dla klien-tów zarówno indywidualnych, jak i biznesowych, a w kwietniu

planuje wprowadzić nową ofer-tę usług w oparciu o WiMAX.

To nieco inny pomysł, niż ma NASK, który oferuje usługi tylko klientom biznesowym. Z kolei Exatel postawił na wiel-

kie miasta, gdzie WiMAX się też sprawdza, ale gdzie i kon-kurencja o pozyskanie klienta jest trudniejsza. Co ciekawe Paweł Caban, choć jest zdania, że technologia radiowa nie po-winna konkurować z tradycyjną (w miejscach, gdzie ta druga już jest), wcale nie krytykuje strate-gii konkurenta. Wręcz przeciw-nie. – W każdym dużym mie-ście powstaje mnóstwo nowych

osiedli, za którymi nie nadąża budowa infrastruktury teleko-munikacyjnej, a ich mieszkańcy bardzo szybko chcieli by mieć telefon i dostęp do Internetu. WiMAX to technologia, która w najłatwiejszy sposób im to zapewni – przekonuje Paweł Caban. Jeden nadajnik działają-cy w tej technologii ma zasięg o promieniu około 15-20 kilo-metrów. W praktyce odległość

ta uzależniona jest od ukształ-towania terenu oraz wysokości stacji bazowej i ulega zmniej-szeniu zwłaszcza na terenach gęsto zabudowanych.

Zdaniem Pawła Cabana nie-co inaczej jest w mniejszych miastach. Tu trzeba odpowied-nio wcześnie zbadać, czy po-pyt na usługę będzie istniał. Mieszkańcy, którym samorządy za pozyskane unijne pieniądze

zaproponują kilka opcji do wy-boru, na pewno prędzej wybio-rą budowę sieci wodociągowej, czy ciepłowniczej, niż bezprze-wodowego dostępu do Interne-tu (do postawienia przekaźnika działającego w oparciu o Wi-MAX nie trzeba operatora. Po-siadając odpowiednie zgody w danym miejscu może to zrobić samorząd, do czego Urząd Ko-munikacji Elektronicznej bardzo

zachęca). Zdarza się jednak, że jest inaczej – tradycyjna infra-struktura jest dobrze rozwinięta lub samorządowcy jednak zain-westują z gminnych pieniędzy w dostęp do Internetu (wspomaga ich w tym swoimi programami pomocowymi np. Fundacja TP). W takiej sytuacji samo posta-wienie masztu gwarantem suk-cesu nie będzie.

Przyszłość jest jasna, przyszłość to …

… WiMAX. Jednak nie w takim wydaniu, w jakim wi-dzimy to obecnie w przypadku telefonii komórkowej. Tu każdy z operatorów ma pokrycie nie-mal 100 proc. kraju i można so-bie dowolnie wybierać między ofertami, zmieniać niemal za każdym razem wtedy, kiedy się chce. – Rywalizacja na oferty oparte o technologię WiMAX oczywiście może być, ale nie na terenie całego kraju, tylko w wybranych lokalizacjach. Jeśli kilku operatorów postawi w ca-łym kraju swoje przekaźniki to może się okazać, że zabraknie chętnych na korzystanie z usług – mówi Paweł Caban.

Może okazać się jednak, że rywali pogodzi ten kolejny. I to spory, bo Telekomunikacja Pol-ska. Telekom zamierza budo-wać w Polsce sieć bezprzewo-dowego dostępu do Internetu w oparciu o technologię CDMA (czyli w technologię, w któ-rej Centertel niegdyś oferował usługi komórkowe z numeracją 0-90). Na osądzenie, która z technologii będzie skuteczniej-sza i która oferta bardziej przy-ciągnie użytkowników jeszcze przyjdzie czas.

niedoceniony WimaX Trochę w cieniu rozwoju technologii mobilnych całkiem śmiało poczyna sobie WiMAX. Ta niedoceniana technologia i w dużych miastach, i poza nimi może być antidotum przede wszystkim na brak dostępu do Internetu, z powodu braku kabla. W dodatku technologia zapewnia również możliwość nawiązywania połączeń głosowych.

Gdy 3 lata temu ludzie zwią-zani z branżą teleinformatyczną przewidywali, że handlowcy wyposażeni w urządzenia elek-troniczne z możliwością szyb-kiej transmisji danych wyprą tych, z tonami papieru i ciężkimi teczkami, niektórzy pukali się w głowę. Dziś handlowiec przemy-kający między półkami sklepo-wymi z palmtopem, PDA, bądź smartfonem w ręku, do którego wstukuje zamówienia i natych-miast wysyła do centrali to obraz całkiem normalny. Może także dzięki nim połączyć się z Internetem, e-mailem, a także porozmawiać. To ten z papiera-

mi wygląda teraz dość dziwnie. Rynek nabrał jednak takiego rozpędu, że poszedł znacznie dalej. Możliwość korzystania z Internetu na ulicy, bez koniecz-ności podłączania się do kabla to już niemal norma. Ponadto w takich urządzeniach coraz częściej instaluje się nawigację GPS. Kiedyś mapy były średniej jakości, dziś są bardzo dokład-ne. Dlatego poza handlowcami także inne grupy zawodowe na-bywają smartfony, bo im poma-gają w pracy. Dość liczną gru-pą są np. taksówkarze – mówi Tomasz Leśniak Area Manager HTC. Połączenia głosowe, SMS

-y, MMS-y, czy wideorozmowy wielu użytkownikom zwyczaj-nie przestały już wystarczać. Wraz z rozwojem rynku zaczęli być bardziej wymagający, więc i producenci starają się im wyjść z ofertą naprzeciw.

co chce HtcW październiku 2007 r. HTC

otworzyło swoje biuro w War-szawie. Jego szef Tomasz Leśniak „dowodzi” oddziałami firmy nie tylko w naszym kraju, ale i w re-gionie. Tyle tylko, że… to nie jest nowy producent na rynku telefo-nii komórkowej. Urządzenia HTC już były w sprzedaży, tylko że

w ofercie operatorskiej funkcjo-nowały pod inną nazwą (w Erze jako MDA, w Orange jako SPV). – Rozmawiamy z operatorami o tym, żebyśmy pojawili się w ich ofercie jako HTC. Zależy nam na tym, aby nasza marka była ko-jarzona z konkretnymi urządze-niami. Stąd np. w ofercie Orange funkcjonujemy już pod własną nazwą – mówi Tomasz Leśniak.

HTC w Polsce zamierza ofe-rować swoje portfolio produkto-we, które proponuje na świecie.

Można je podzielić na cztery grupy: „Smartphone”, czyli te bez dotykowego wyświetlacza, „Ultimate Mobile Expierience”, czyli zaawansowane urządzenia

wyglądem przypominające tele-fony, z większą liczbą funkcji i dotykowymi wyświetlaczami, Z kolei „The Best Mobile Office” przypominają bardziej laptopa, niż telefon. Najmłodszą grupą produktową jest „Revolutiona-ry Touch Phone” z czymś, co wyróżnia te urządzenia – sys-temem HTC TouchFLO. Ułatwia on korzystanie z ekranu za po-mocą naturalnych ruchów palca przesuwanego po ekranie, bez konieczności używania rysika.

– Kiedy pojawiły się pierwsze ekrany dotykowe słychać było zarzuty, że są niewygodne i skomplikowane w użyciu. Dla-tego proponujemy technologię

HTC TouchFLO, która znacznie usprawnia korzystanie z menu urządzenia z dotykowym ekra-nem – mówi Tomasz Leśniak. Sztandarowym modelem z tej serii jest HTC Touch. Niedaw-no światło dzienne ujrzał jego młodszy brat – HTC Touch Dual.

każdy ma możliwość wyboruNa pierwszy rzut oka HTC

Touch i HTC Touch Dual wy-glądają podobnie. Jednak młod-szy Dual ma także standardo-wą klawiaturę. Czyżby krok w tył? – To nie tak. Chcemy dać możliwość wyboru. Jeśli komuś bardziej odpowiada korzysta-nie tylko z ekranu dotykowego – wybierze model HTC Touch, który ma jedynie taką opcję. Jeśli z kolei ktoś preferuje pi-sanie na tradycyjnej klawiatu-rze sprzętowej niech wybierze model z klawiaturą, czyli HTC Touch Dual – tłumaczy Tomasz Leśniak. Podobnie rzecz ma się z urządzeniami wyposażonymi w system nawigacji GPS. Niektóre

Przyszłość w integracji funkcjiCzy można zamiast obnosić się z kilkoma rzeczami – telefonem, GPS-

em i odtwarzaczem mp3 przemieszczać się z jednym urządzeniem? Można. Niebawem stanie się to po prostu rzecz całkiem normalna

“możliwość korzystania z Internetu na ulicy, bez

konieczności podłączania się do kabla to już niemal norma”

“mamy obecnie ponad 11 tys. użytkowników

korzystających z usług w oparciu o WimaX”

Page 7: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

6 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą

future communication

NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 7

mają ten system, inne nie. – To nie sztuka upchnąć w jednym urządzeniu wszystkie dostępne funkcje. Jest to możliwe, ale odbija się to na cenie. Staramy się unikać sytuacji, w której użytkownik musiałby płacić za funkcjonalności, z których nie korzysta. Jeśli ich potrzebuje i jest gotowy za nie zapłacić, to jego wolny wybór, jeśli nie pro-ponujemy mu tańsze urządzenia, ale siłą rzeczy nieco uboższe w funkcje – dodaje szef polskiego HTC. Wszystko to mieści się w filozofii, która w HTC określana jest dwoma słowami – Smart Mobility.

Polak z Węgrem nie zawsze bratanki

Zgodnie z filozofią firmy HTC, zanim cokolwiek zosta-nie zaoferowane na rynku zo-staje dokładnie przygotowane. Analiza każdego z nowych produktów jest przeprowadza-na dla każdego kraju z osob-na. - Przyglądamy się możli-wościom i potrzebom każdego z krajów. Z bardzo prostego powodu – żeby nie zaoferować czegoś na wyrost – urządzenia, które nie będzie mogło w pełni zaprezentować swoich możli-wości z braku odpowiednich

technologii – mówi Tomasz Le-śniak. – To jasne. Każdy rynek jest inny, ma inną chłonność, użytkownicy produktów high tech wymagają czego innego. Gdzie indziej zainteresowaniem cieszyć się będzie klawiatura dotykowa, gdzie indziej do-bry GPS – dodaje. Jako osoba, która nadzoruje firmę w kilku krajach bez problemu podaje przykłady. W Polsce operatorzy mobilni poszli technologicznie bardzo daleko. Coraz częściej oferują urządzenia wyposażone w UMTS, HSDPA, WiFi i inne funkcjonalności jednocześnie. Producenci urządzeń mobil-nych mają szerokie pole do po-pisu. W Czechach nie miało by to sensu, gdyż w chwili obecnej transmisja danych po HSDPA jest udostępniana przez jedne-go z operatorów i to w bardzo ograniczonym obszarze. Z kolei w Rumunii ograniczeniem jest brak dobrych map, więc sprze-daż urządzeń z GPS-em też jest ograniczona.

z Windowsem za pan bratHTC konsekwentnie stawia

na system operacyjny Win-dows Mobile. Nie jest zresztą wyjątkiem. Od pewnego czasu zainteresował się tym systemem

również Samsung, a niedaw-no telefon Xperia X1 oparty na tym systemie przedstawił Sony Ericsson. – Większość z nas, niemal 100 proc. uży-wa w komputerze w pracy, czy domu Windowsa. Dlaczego nie

moglibyśmy go używać także w urządzeniach mobilnych? – pyta Tomasz Leśniak. Wylicza od razu zalety tego rozwiąza-nia. Zasadniczą jest łatwość synchronizacji z komputerem osobistym, lub laptopem. Nie

trzeba specjalnych nakładek, ani dodatkowych programów, aby przegrać dane ze smartfona do laptopa i odwrotnie. Ponad-to nie ma problemu z obsługą. Windows Mobile to, jak zresztą sama nazwa wskazuje, mobilna wersja systemu, który mamy we własnych komputerach. Nie trzeba marnować czasu na do-datkowe opanowanie nowości. Jest także dużo mniejsza szan-sa na to, że nieświadomie, albo niechcący wykasujemy ważne dla nas dane.

Przyszłość jest jasna, przyszłość to …

… zdaniem Tomasza Leśnia-ka przede wszystkim integracja wielu różnych funkcjonalności w jednym urządzeniu. – Kiedyś żeby porozmawiać, czy wysłać SMS-a musieliśmy mieć tele-fon, GPS był już oddzielnym urządzeniem, do surfowania po internecie też trzeba było używać innego (w dodatku nie bezprzewodowego). Teraz wystarczy do tego wszyst-kiego tylko jedno urządzenie – przekonuje nasz rozmówca. Same usługi także będą coraz bardziej zaawansowane. W przypadku GPS-ów pojawiają się coraz dokładniejsze mapy.

Są już nawet trójwymiarowe. Następnym krokiem będzie możliwość automatycznego skonfigurowania nawigatora z kontaktami w liście. Wystarczy wtedy ściągnąć dane adresowe i nawigator automatycznie po-każe nam to miejsce na mapie. – Połączenie mobilności, trans-misji danych i GPS to jest moim zdaniem przyszłość – mówi To-masz Leśniak.

Nie jest to być może przy-szłość bardzo odległa. W tym roku HTC pokazał cztery nowo-ści: Pharos, Touch Cruise, Shift (z oprogramowaniem Origami) i Advantage 1.5. Wszystkie one mają być dostępne także w Pol-sce. Pytanie, czy będą wprowa-dzone do sprzedaży u któregoś z operatorów. Ci ostatni często wymagają, aby urządzenie było dedykowane, czyli miało logo telekomu w momencie startu i na samym produkcie. Często także oprogramowanie musi być nieco zmodyfikowane i dostosowane do potrzeb opera-tora. Z kolei HTC nie zamierza rezygnować z własnego logo na czymś, co samo stworzy-ło. Muszą się zatem spotkać w połowie drogi. Na razie widać, że najchętniej z urządzeń HTC korzystają klienci sieci Orange, co nie znaczy, że pozostali ope-ratorzy o tej firmie zapomnie-li. – Prowadzimy rozmowy ze wszystkimi. Myślę, że mamy na tyle szerokie portfolio, iż każdy z nich znajdzie coś na potrzeby własnych abonentów – podsu-mowuje Tomasz Leśniak.

Przyszłość w integracji funkcji

“Każdy rynek jest inny, ma inną chłonność, użytkownicy

produktów high tech wymagają czego innego”

Page 8: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

8 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 9

Jednak realizując swoje obo-wiązki muszą stale zmieniać urządzenia, z których korzystają i opanować różne sposoby ko-rzystania z usług. Brakuje im jednocześnie możliwości swo-bodnego przepływu informacji między poszczególnymi sys-temami i urządzeniami. Więk-szość z tych problemów jest rozwiązana po wdrożeniu mo-bilnego biura.

czym jest mobilne biuroFunkcje mobilnego biura

oprócz znanych nam z codzien-nego życia narzędzi, takich jak: poczta elektroniczna, obsłu-ga faxu, Personal Information Manager (zarządzanie kontak-tami, zadaniami i terminami)

powinny w prosty i efektywny sposób pomagać pracownikowi w wykonywaniu codziennych prac. Dlatego możemy do nich zaliczyć także ekranowanie połączeń telefonicznych, gdzie najważniejsze rozmowy dotrą do adekwatnej osoby, mniej ważne zostaną przekazane do systemu wiadomości lub prze-kierowane, integrację z popular-nymi aplikacjami biznesowymi, funkcję Text-to-Speech pozwa-lającą na zarządzanie systemem za pomocą ustalonych komend głosowych, usługę połączeń konferencyjnych, czy usługę Follow-me, która pozwala na zaawansowane zarządzanie prawami dostępu i dynamiczne przekierowywanie połączeń.

Wdrożenie praktycznie nie wymaga żadnych zmian w sieci. Te współpracujące ze sobą aplikacje dostępne np. z przeglądarki internetowej lub za pośrednictwem interfejsu programu pocztowego, mają bardzo rozbudowane możli-wości. Możemy np. ustalać w jaki sposób i kiedy odbieramy pocztę elektroniczną, kto może w danej sytuacji z nami roz-mawiać mimo, że jesteśmy w trakcie spotkania, a jakie po-winny zostać przekierowanie do naszego kolegi. Można także pracować zdalnie w grupie nad dokumentami, mając jednocze-śnie dostęp do wspólnej firmo-wej skrzynki adresowej i wielu innych zasobów.

kto na tym zyskaKorzyści wynikające z mo-

bilnego biura są zwłaszcza dla firm o rozproszonej organizacji. Pytanie jako sobie większość przedsiębiorstw zadaje, to czy stać mnie na mobilne biuro, czy to rozwiązanie będzie pasowało do moich wymagań i co tak na-prawdę powinienem wybrać.

Postęp technologiczny i roz-wój oprogramowania pozwa-la już dziś prowadzić firmę w stu procentach zdalnie, co jest niezwykle istotne zarówno dla kadry zarządzającej jak i firm o rozproszonej strukturze. Aby w prosty sposób zapewnić ujedno-licenie komunikacji należy po prostu wyposażyć pracowników w odpowiednie narzędzia.

Nowa linia produktowa Al-catel-Lucent ma za zadanie zwiekszyć integrację i możli-wości wzajemnej współpracy zarówno wewnątrz organizacji jak i podczas wszelkich kontak-tów z klientami. Nowoczesne technologie telekomunikacyjne są pod wielkim wpływem kon-cepcji web 2.0 i czerpią wiele z zastosowanych tam koncepcji. Jest to odpowiedź na co-raz wyższe wyma-gania stawiane zarówno przez p r a cown ików korzystających z systemów jak i klientów, których jakość obsługi w dużym stopniu zależy od wy-dajności samego systemu.

Postęp technologiczny w tej dziedzinie jest wyjątkowo wi-doczny w systemach call center, które dla wielu organizacji są newralgicznym obszarem będą-cym jednynym punktem styku z rynkiem odbiorców.

Call center obok infra-struktury technicznej to także pracownicy je obsługujący. W związku z tym, że zasoby ludz-kie często bywają ograniczo-ne, prawidłowe wykorzystanie technologii ma duże znaczenie w procesie zwiększania wydaj-ności. Żadna maszyna nie za-stąpi człowieka w kontaktach z klientem jednak producenci oferują nam wachlarz rozwią-zań, który w znacznym stopniu umożliwia:

• zminimalizowanie liczby czynności, za które odpowiada człowiek i tym samym zwięk-szenie jego wydajności

• zwiększenie możliwości do-stępu do nowych zasobów pra-cowniczych (np. homeworking)

• wprowadzenie zupełnie nowej filozofii korzystania z call/contact center z uwzględ-nieniem narzędzi umożliwia-jących obsługę wielu klientów przez jednego agenta w tym sa-mym czasie i kontakt z wybra-nym agentem w momencie gdy akurat jest dostępny

Implementacja takich roz-wiązań jest możliwa przy wyko-rzystaniu protokołu SIP (Session Initiation Protocol), który wy-piera z rynku starszy standard H.323. SIP jako protokół komu-nikacyjny jest mocno zbliżony do popularnego HTTP, którym posługujemy się na codzień podczas korzystani z sieci inter-netowej. Wiele cech wspólnych z dominującymi protokołami internetowymi i podobne zasady konstrukcyjne np. identyfikacja terminali końcowych za pomocą

adresów po-dobnych do adresów mailowych ([email protected]:[port]) powodują, że jest wyjątkowo przejrzysty, a możliwości jego zastosowań jest znacznie więcej niż w przypadku H.323.

Owy skok technologicz-ny wyjątkowo wpasował się w obecny trend w telekomunikacji związanej z call/contact center. Usługi dodatkowe nie związane bezpośrednio z transmisją głosu stają się znacznie ważniejsze niż oferowanie obsługi standar-dowych połączeń. Możliwości protokołu SIP takie jak łatwa integracja modułów różnych producentów w jeden spójny system telekomunikacyjny, czy ścisła współpraca z oprogra-mowaniem wspomagającym zarządzanie w firmach to funk-cje, które bywają nieocenione dla większości branż. Najbar-dziej istotne z punktu widzenia przedsiębiorstwa są:

• Inteligentne kolejkowanie połączeń przychodzących w systemach Contact Center – firma ma pewność, że klient

zostanie obsłużony z utrzyma-niem odpowiedniego poziomu

usług i nie będzie musiał dłu-go oczekiwać na połączenie z konsultantem

• Możliwość łatwej integra-cji rozwiązań różnych produ-centów – firma nie jest zależna od jednego dostawcy

• Integracja aplikacji soft-phone i hardphone – aplikacje pełniące funkcje terminala po-łączeń mogą współpracować z tradycyjnymi aparatami SIP w jednej sieci. Nie ma potrzeby tworzenia podsystemów teleko-munikcyjnych co jest szczegól-nie istotne dla osób zarządzają-cych Call Center

• prosta integracja z syste-mami CRM – identyfikacja roz-mówcy dzwoniącego do Contact Center nigdy nie była łatwiejsza i lepiej dopasowana do potrzeb firmy

Efektywne zastosowanie tego typu nowoczesnych technolo-gii może w znacznym stopniu ograniczyć niepotrzebny rozrost działów odpowiedzialnych za kontakt z klientem.

Według firmy Citicom Gro-up, która zajmuje się wdraża-niem nowoczesnych systemów call i contact center największy nacisk należy położyć na taką transformację procesów, które pomogą wykorzystać efektyw-nie wiedzę posiadaną przez przedsiębiorstwa bez koniecz-ności nieoptymalnej kosztowo rozbudowy systemu.

mobilne biuro dla firm

Dynamiczna komunikacja

Mobilne zarządzanie przedsiębiorstwem? Brzmi dość nieprawdopodobnie, ale to nie żart. W każdej firmie pracownicy posługują się telefonem komórkowym, PDA, komunikatorami, używają telefonów stacjonarnych, aplikacji internetowych, wysyłają faksy.

W dobie coraz większych potrzeb związanych z elastycznością i mobilnością w biznesie komunikacja pełni niespotykaną dotąd rolę. Dostawcy rozwiązań oferują produkty umożliwiające wręcz dowolną konfigurację biura łącznie z koncepcją Unified Communications polegającą na zapewnieniu jednakowego dostępu do systemu telekomunikacyjnego niezależnie od miejsca w jakim pracownik aktualnie przebywa.

PANEL EkSPERTÓW  PANEL EkSPERTÓW  PANEL EkSPERTÓW 

co w przyszłości może mieć strategiczne znaczenie dla przedsiębiorstw?

Disaster recoveryTo zbiór opisanych procedur  stwo-

rzonych na wypadek nieoczekiwanych zdarzeń  losowych  stanowiących  po-ważne zagrożenie dla funkcjonowania organizacji. Wyobraźmy sobie pożar w serwerowni  firmy  świadczącej  usługi 24  godziny  dla  klientów  z  zagranicy lub takie samo zdarzenie w dowolnej firme produkcyjnej działającej w sys-temie Just In Time. Straty związane z przerwaniem łączności i brakiem moż-liwości swobodnej komunikacji liczone są w setkach tysięcy złotych za każdą godzinę awarii. Zwykle zarządzający nie zdają sobie sprawy z rozmiaru katastrofy jaka może nastąpić i jej skutków. Potrzebny plan awaryjny. Zwykle jego podstawą jest zabezpieczenie dostępu do baz danych, zapewnienie możliwości wewnętrznej i zewnętrznej komunikacji, miejsca do pracy a także zastępstwa na wypadek nie-możności skorzystania z posiadanych zasobów ludzkich. Specyfika tej usługi polega na całkowitym dostosowaniu rozwiązania do po-trzeb klienta. Nie ma dwóch takich organizacji, dla których można zastosować identyczne kroki i reguły postępowania. 

Bartłomiej chmurzyński – kierownik ds. rozwoju usług citicom Group

usługi konwergentneTermin  ten  jest  czasem  mylony  z 

integracją.  W  telekomunikacji  pod tym  mianem  najczęściej  mówi  się  o konwergencji  telefonii  stacjonarnej z mobilną, ale dotyczy ona także wielu innych dziedzin. co warto podkreślić usługi  konwergentne  można  wpro-wadzać  zarówno  z  wykorzystaniem posiadanych w firmie  zasobów,  jak  i poszukać  odpowiedniej  oferty  ope-ratorów.  konwergentne  rozwiązania mają szereg zalet. Przyczyniają się do redukcji bieżących kosztów telekomunikacyjnych. Jak dowodzą badania, spora grupa pracowni-ków posługuje się telefonami komórkowymi, nawet na terenie fir-my. Jeśli będą oni korzystali z telefonu Wifi lub dwusystemowego telefonu Wifi/GSM, wtedy połączenia w zasięgu sieci firmowej sieci Wifi  będą  realizowane  po  tych  samych  kosztach,  co  stacjonarne połączenia VoIP. Nawet jeśli łączy się ze sobą dwóch użytkowników przebywających w różnych państwach – jeden z telefonem GSM a drugi z Wifi/GSM. Połączenie zainicjowane przez użytkownika te-lefonu Wifi/GSM będzie nawiązane przez Wifi, przesłane firmową siecią IP do serwera w kraju, w którym przebywa drugi rozmówca i wyjdzie już jako lokalne. Jeśli firma ma podpisaną odpowiednią umowę z operatorem na rozliczanie połączeń między numerami fir-mowymi ze zniżką – koszt jeszcze bardziej spadnie. A jednocześnie pracownicy wciąż ma zapewnioną swobodę poruszania się. 

rafał fazan - dyr. ds. sprzedaży pośredniej w alcatel-lucent polska

komunikacja dla biznesuNowoczesny  system  telekomuni-

kacyjny to nie tylko technologia, ale tak naprawdę kompleksowe wsparcie klienta obejmujące: ewidencję istnie-jącej  infrastruktury  sieciowej,  two-rzenie długo i krótkofalowej koncep-cji budowy sieci klienta poczynając od warstwy fizycznej, a kończąc na apli-kacjach. obejmuje także optymaliza-cję wyboru rozwiązania technicznego pod  kątem  specyfiki  potrzeb,  szcze-gółowy projekt  techniczny systemu  i wsparcie w wyborze  operatora  telekomunikacyjnego/ISP  i  wszel-kie  uzgodnienia  dotyczące  łączy  operatorskich. W  razie  potrzeby oferujemy także budowę infrastruktury fizycznej (światłowodowej lub radiowej) łączącej lokalizacje klienta i spinające poszczególne elementy  sytemu,  instalację  urządzeń  aktywnych  oraz  integrację systemu  z  siecią  klienta,  oraz  uruchomienie  aplikacji  komunika-cyjnych i ich konfigurację. W grę wchodzi także rozwój w zakresie specyficznych potrzeb komunikacyjnych niedostępnych w standar-dowych aplikacjach, utrzymanie systemu oraz wsparciem zdalnym, „na miejscu” i opcję outsourcingu zarządzania siecią klienta. Jako firma proponujemy także szeroką pomoc formalno-prawną w po-zyskaniu dotacji uE na wdrożenie systemu.

monika fudała - dyrektor pionu systemów telekomunikacyjnych sprint sp. z o.o.

Page 9: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

8 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą

future communication

NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 9

Tymczasem nic bardziej błędnego. Koszty połączeń te-lefonicznych zawsze stanowiły integralną część kosztów dzia-łalności przedsiębiorstwa. Niko-go nie dziwi więc fakt, że firmy zawsze szukały oszczędności implementując technologie po-zwalające na ograniczenie tych kosztów lub sprowadzenia ich do jednego, wymiernego pułapu.

Technologią, która poza-wala na bardziej racjonalne wykorzystywanie połączeń te-lefonicznych jest VoIP. Dzię-ki zastosowaniu stałego łącza internetowego istnieje możli-wość prowadzenia darmowych rozmów telefonicznych, wide-okonferencji i wymiany danych pomiędzy np. odległymi oddzia-łami firmy. Kolejnym racjonal-nym pomysłem jest skorzysta-nie z outsourcingu usług VIP. Fizyczna infrastruktura pozwa-lająca na przekazywanie drogą internetową połączeń głosowych znajduje się w firmie, natomiast poprzez sieć internetową po-łączenia przekazywane są do operatora i tam mogą być zesta-wiane jak tradycyjne rozmowy

(z użyciem telefonii tradycyjnej, komórkowej, faxu).

Dlaczego więc przedsiębior-stwa chętnie korzystają z techno-logii VoIP? Powodów jest kilka. Pierwszy to taki, że wdrożenie modułów telekomunikacyjnych zestawiających połączenia VoIP jest bardzo tanie (wystarczą od-powiednie karty rozszerzeń dla

tradycyjnych central PBX), a fi-nalny użytkownik systemu może nie wiedzieć, że firma korzysta z takiego rozwiązania. Drugi to taki, że skutek korzystania z VoIP widać na comiesięcznej fakturze. Kolejny powód to rady-kalny spadek kosztów połączeń dzięki temu, że większość fizycz-nej drogi jaką pokonuje „głos rozmówców” odbywa się poprzez łącza internetowe. Poprzez takie działania firma może chociażby pozwolić sobie na wykonywanie połączeń międzynarodowych w cenie połączeń lokalnych.

Za wdrażaniem rozwiązań kla-sy VoIP przemawia oprócz wielu aspektów praktycznych sam mo-del pracy urządzeń. Eksperci tele-komunikacyjni już dziś wiedzą, że obecne centrale telefoniczne klasy PBX zostaną zastąpione przez cy-frowe rozwiązania IP. W tej chwili mamy najlepszy czas na wdroże-nie chociażby części cyfrowych funkcjonalności. Jest to rozsądne, ponieważ pozwoli na redukcję kosztów połączeń do akcepto-walnego poziomu i pomoże lepiej przystosować się pracownikom do myślenia o telekomunikacji jutra.

Sprint łączy kompetencje telekomunikacyjne z informatycznymi, co lokuje �rmę w segmencie szybko rozwijających się spółek najnowszych technologii.

Zapewniamy pełną obsługę Klientów z sektora biznesu i administracji w dziedzinie inwestycji telekomunikacyjnych i sieciowych. Współpracujemy z liderami światowej telekomunikacji.

Oferujemy:- analizę stanu istniejącego i potrzeb Klienta- tworzenie długo i krótkofalowej koncepcji budowy sieci- opracowanie szczegółowego projektu technicznego systemu- pośrednictwo we współpracy z operatorami telekomunikacyjnymi- instalację infrakstruktury �zycznej (ethernetowej, światłowodowej lub radiowej)- instalację urządzeń aktywnych oraz integrację systemu- uruchomienie aplikacji komunikacyjnych i ich kon�gurację- utrzymanie systemu z gwarancją SLA- outsourcing zarządzania siecią- pomoc formalno-prawną w pozyskaniu dotacji UE na wdrożenie systemu

Zapraszamy do zapoznania się z naszą całościową ofertą na stronie: www.sprint.pl

VoiP, czyli sposób na tanie gadanie

czy mobilność jest potrzebna?

Voice over Internet Protocol to technologia, która kojarzy się raczej z usługami dla użytkownika indywidualnego. Tańsze połączenia (głównie za granicę), i związane z tym duże oszczędności sprawiły, że powstał taki właśnie stereotyp.

Większość firm dostrzega zalety komunikacji mobilnej, ale nie posiadając odpowiedniej wiedzy i doświadczenia waha się, jakie rozwiązania i strategię ich wprowadzania wybrać, aby osiągnąć założone cele.

“Za wdrażaniem rozwiązań klasy VoIP przemawia

oprócz wielu aspektów

praktycznych sam model

pracy urządzeń”

Wśród wskazywanych przez przedsiębiorstwa priorytetów naj-częściej pojawia się usprawnienie jakości obsługi klienta i efektyw-ności pracy wynikających z moż-liwości szybszego podejmowania decyzji, dostępu do niezbędnych informacji i aplikacji bizneso-wych. Nie mniej ważna jest dla nich redukcja kosztów.

Do niedawna mobilność była kojarzona z wyposażeniem pra-cowników w telefony komórko-we lub urządzenia przenośne, z których część miała także funkcję obsługi poczty mailowej. Jednak takie podejście przynosi jedynie fragmentaryczne korzyści. Dostęp do ważnych aplikacji firmowych – systemów magazynowych, sprzedażowych, systemów ERP itd. jest znacznie ograniczony. Urządzenia, z których korzy-sta pracownik w dalszym ciągu funkcjonują w izolacji w stosun-ku do innych. Np. telefon komór-kowy służy do prowadzenia roz-mów, PDA realizuje inne zadania, a laptop jeszcze inne. Nie jest to sytuacja komfortowa dla użyt-kownika, a tym bardziej dla szefa IT, który musi zarządzać i dbać o bezpieczeństwa sieci o tak skom-

plikowanej budowie. Nie przynosi także realnych oszczędności.

Wybór rozwiązaniaAlcatel-Lucent w oparciu o

wieloletnie doświadczenia oferuje kompletne rozwiązania teleko-munikacyjne oraz prostą ścieżkę migracji od używanych dotych-czas systemów do multimedial-nego, konwergentnego systemu komunikacji wykorzystującego technologię IP. Jego podstawową cechą jest połączenie wielu do tej pory niezależnie działających systemów i narzędzi komunika-cyjnych w jednolite środowisko pracy, w którym wszystkie ele-menty współpracują ze sobą, a informacje i aplikacje są dostępne niezależnie od wybranego przez użytkownika urządzenia. System ten charakteryzuje się bardzo wysoką niezawodnością i bezpie-czeństwem – dopuszczalny czas przestoju w skali roku wynosi kilka minut. Dzięki modułowej budowie, skalowalności i otwartej architekturze rozwiązanie efek-tywnie może obsługiwać potrze-by zarówno małych firm, jak i dużych organizacji. Umożliwia stopniowe wprowadzanie kolej-

nych elementów po uprzednim przetestowaniu ich w praktyce oraz dobranie do potrzeb pra-cowników o różnych profilach zawodowych.

Podstawowymi elementami proponowanego rozwiązania są serwery komunikacyjne Alcatel-

Lucent OmniPCX Enterprise lub Office wraz z infrastrukturą do budowy sieci LAN/WAN, nie-zbędne elementy do budowy sieci bezprzewodowej WiFi obsługu-jącej także połączenia głosowe oraz szereg aplikacji w tym My Teamwork czy tzw. systemu ujed-noliconej komunikacji My Instant Communicator.

Rozwiązania tego rodzaju są wprowadzane nie tylko przez firmy prywatne, ale także insty-tucje użyteczności publicznej jed-nostki administracji państwowej, czy służbę zdrowia. Doskonale

sprawdzają się nie tylko w dużych organizacjach handlowych, ale także w firmach logistycznych, w kampusach uniwersyteckich czy nawet w niewielkich firmach takich jak kancelarie adwokackie czy agencje reklamowe, w któ-rych działalności komunikacja

ogrywa ważną rolę. Alcatel-Lucent proponu-

je ewolucyjną ścieżkę rozwoju, która zakłada maksymalne wy-korzystanie dotychczasowych in-westycji i stopniowe dochodzenie do konwergentnej infrastruktury. Optymalne efekty uzyskuje się przy przejściu na technologię IP i zastosowaniu sieci bezprzewodo-wej WiFi także do obsługi połą-czeń głosowych.

Proces ten nie musi przebie-gać stopniowo, a poszczególne etapy można wiązać z konkret-nymi efektami finansowymi i

potrzebami. Punktem wyjścia do wprowadzenia mobilności może być instalacja prostej aplikacji Cellular Extension zamieniają-cej telefon komórkowy w numer wewnętrzny centrali abonenckiej. Znacznie szersze korzyści daje jednak zastosowanie systemu ujednoliconej komunikacji np. My Instant Communicator. Ten pakiet współpracujących ze sobą aplikacji jest pomostem pomię-dzy systemami odpowiadający-mi w firmie za komunikację. Co ważniejsze jego wdrożenie nie wymaga żadnych zmian w sieci, a obsługa może odbywać się z poziomu przeglądarki interne-towej lub interfejsu programu pocztowego. Pakiet udostępnia uniwersalną skrzynkę pocztową na wszystkie typy wiadomości, pozwala zarządzać połączeniami i sposobem ich obsługi. Możli-we jest także zestawianie tele- i wideokonferencji i praca zdalna on-line nad dokumentami. Warto podkreślić, że narzędzie to do-skonale sprawdza się w realizacji dynamicznych contact center, w których pracują osoby w różnych lokalizacjach, a nawet poza tere-nem firmy.

Mobilność daje także szereg argumentów natury ekonomicz-nej. Praca mobilna znacznie redu-kuje koszty podróży służbowych, ogranicza ilość stosowanych urządzeń służących do komuni-kacji czy też służy do automa-tycznego wybierania tańszych lub wręcz bezpłatnych połączeń. Posługując się telefonem WiFi/GSM współpracującym z centra-lą, możemy w prosty sposób nie tylko zrealizować funkcję dostęp-ności pod jednym numerem, ale także znacznie ograniczyć koszty połączeń, zachowując wszystkie zalety mobilności.

Z których aplikacji mobilnych użytkownicy najczęściej korzystają teraz i mają zamiar w ciągu 5 lat

Wideokonferencje:  4 (teraz) - 22% (za 5 lat)

Mobilne contact center: 6 – 10 %

VoIP z laptopa: 7 – 23%

Przeglądanie stron  internetowych: 21 – 18 %

komunikator internetowy: 28-21%

Terminarz: 33-18%

Email: 77-61%

Źródło: The Economist “Praca mobilna znacznie redukuje koszty podróży

służbowych”

Page 10: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

10 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 11

Nokia Intellisync Mobile Su-ite to rozwiązanie mobilne dla średnich i dużych przedsiębiorstw przeznaczone dla użytkowników telefonów komórkowych.

Pakiet Nokia Intellisync Mobile Suite składa się z aplikacji na urządzenia mobilne oraz opro-gramowania do zastosowania w infrastrukturze IT przedsiębiorstwa. Rozwiązanie ma na celu uspraw-nienie funkcjonowania firmy.

Nokia Intellisync Mobile Suite składa się z następujących modułów:

• Nokia Intellisync Wireless Email to mobilna poczta „push” wraz z synchronizacją informacji osobistych (PIM) oraz kalendarza, możliwością przeglądania i ścią-gania załączników oraz odpowia-dania na zaproszenia.

• Nokia Intellisync Device Management to zarządzanie flo-tą urządzeń mobilnych umoż-liwiające zdalne dokonywanie ustawień, instalowanie aplikacji, rozwiązywanie problemów, wy-konywanie kopii danych lub blo-kowanie telefonu.

Zaletą rozwiązania jest kom-patybilność z największą gamą urządzeń dostępnych na rynku

(Symbian S60, UIQ, Palm, Win-dows Mobile i Po-cket PC) i systemów pocztowych (Micro-soft Exchange, Lotus Domino, Novell GroupWi-se, POP/IMAP), dzieki czemu klienci biznesowi mogą łatwo umożliwić mobilną komunikację większej grupie użytkowników.

Nokia Intellisync Mobile Suite zapewnia pracownikom:

• stały dostęp do poczty kor-poracyjnej i automatyczną aktu-alizację elektronicznej skrzynki pocztowej,

• odczytywanie i wysyłanie wia-domosci bezpośrednio z telefonu,

• mozliwość odczytywania załączonych w korespondencji plików przy wykorzystaniu nastę-pujących aplikacji biznesowych: Microsoft Word, Power Point oraz Excel, Zip Manager oraz Acrobat Reader,

• automatyczną aktualizację kalendarza oraz książki adresowej.

Nokia Intellisync Mobile Suite zapewnia pracownikom działów IT:

• pełne bezpieczeństwo i szy-frowanie transmisji danych,

• możliwość zablokowania oraz usunięcia danych z urzą-dzenia w momencie zaginięcia/kradzieży telefonu,

• możliwość tworzenia kopii zapasowych danych,

• możliwość zdalnego za-rządzania urządzeniami mo-bilnymi rozproszonymi w terenie oraz zdalne instalo-

wanie i aktualizowanie aplikacji.

Nokia Intelli-sync Mobile Suite to rozwiązanie,

które działa na wie-lu telefonach przeznaczonych dla firm, m.in. na telefonach komór-kowych Eseries: Nokia E61, E65, E90, E50, E51, E61i.

nokia intellisync mobile Suite – rozwiązanie dla operatorów

Nokia Intellisync Mobile Suite 8.0 stanowi uniwersalną platfor-mę do bezprzewodowej poczty e-mail push, synchronizacji pli-

ków i aplikacji, oraz zarządzania urządzeniami mobilnymi.

Pakiet Nokia Intellisync Mobile Suite składa się z aplikacji na urządzenia mobilne oraz opro-gramowania do zastosowania w infrastrukturze IT operatora. Korzyści płynące z zastosowania Nokia Intellisync Mobile Suite to przede wszystkim zwiekszenie efektywności pracy użytkowni-ków telefonów oraz ułatwienie pracy działom zajmującym się obsługą techniczną urządzeń przenośnych.

W skład Nokia Intellisync Mobile Suite wchodzą modu-ły Nokia Intellisync Wireless Email, czyli mobilna poczta „push” zsynchronizowana z in-formacjami osobistymi (PIM), kalendarzem, możliwością za-rządzania załącznikami, oraz odpowiadania na zaproszenia. Z kolei Nokia Intellisync Device Management to moduł, któ-ry umożliwia zarządzanie flotą urządzeń mobilnych. Umożliwia on zdalne dokonywanie usta-wień, czy instalowanie aplikacji. Rozwiązuje problemy, wykonuje kopie danych. Daje także możli-wość blokowania telefonu.

Rozwiązanie zapewnia wy-jątkową elastyczność oraz za-spokaja współczesne wymagania biznesowe. Dzięki wielu opcjom wdrażania: za zaporą sieciową, w wersji hostowanej lub jako produkt oferowany pod inną marką a także dzięki kompaty-bilności z szeroką gamą urządzeń mobilnych niemal wszystkich producentów, operatorzy mogą łatwiej udostępniać synchroni-zację PIM, e-maili, dokumentów dla ogromnej rzeszy klientów w oczekiwanej przez nich formie. Dwuwarstwowy model licencyj-ny oraz współpraca z telefonami ze środowiskiem Java J2ME™, np. Nokia Series40, jeszcze bardziej ułatwiają powszechne stosowanie rozwiązań mobilnych w biznesie. Dodając nowe możliwości do już i tak wszechstronnego pakietu, Nokia oferuje rozwiązanie, które może rozwijać się wraz ze wzro-stem potrzeb firm i operatorów, a także lepiej zaspokajać potrzeby niedocenianego dotychczas ryn-kowego segmentu.

Podstawowa aplikacja klienc-ka umożliwia pisanie, czytanie i usuwanie wiadomości oraz za-rządzanie folderami lokalnymi, a także zapewnia skuteczne za-bezpieczenia. Profesjonalna wer-sja klienta oferuje ponadto m.in. pełne funkcje zarządzania infor-macjami osobistymi (PIM), syn-chronizacji, obsługi załączników i globalnej listy adresowej.

Nokia Intellisync Mobile Suite to narzędzie, które przyda się w pracy każdemu przedsiębiorcy.

Dzięki zastosowaniu GPS, czyli Globalnego Systemu Po-zycjonowania, który umożliwia precyzyjne określenie pozycji, bez względu na czas, czy warun-ki pogodowe z nawigacji może korzystać każdy. Niezbędny jest jedynie odpowiedni odbiornik, który jest w stanie wyznaczyć położenie urządzenia z dokład-nością do 10 metrów.

Eksploruj, zwiedzaj, odwie-dzaj – te trzy określenia do-skonale oddają cel, który przy-świecał firmie Nokia podczas wprowadzania na rynek nowej kategorii produktów – telefonów i akcesoriów nawigacyjnych. Obserwacja dojrzałych rynków prowadzi bowiem do prostych wniosków – po telefonach z zaawansowanymi funkcjami multimedialnymi przyszedł czas na urządzenia umożliwiają-ce nawigację. Dlatego właśnie Nokia chce zaspokoić potrzeby użytkowników w zakresie nawi-gacji - w każdym miejscu. Urzą-dzenia są proste w obsłudze, a dodatkowo gwarantują dotarcie do celu, zawsze na czas. Użyt-kownicy telefonów już wkrótce przestaną postrzegać urządzenia Nokia poprzez pryzmat funkcji słuchawek do prowadzenia roz-mów. Korzystając z produktów

Nokia z odbiornikiem GPS nie będą już potrzebować oddzielne-go urządzenia oraz dodatkowego monitora, by wygodnie i łatwo podróżować.

Główna przewaga firmy Nokia nad konkurencją na rynku osobistych urządzeń nawiga-cyjnych jest oczywi-sta: Nokia produkuje telefony. Bardziej naturalne i wygod-ne jest zabranie ze sobą w podróż, czy na spacer telefonu, który i tak zawsze mamy przy sobie niż dodatkowego urządzenia nawigacyjne-go. Popyt na zintegrowane i proste w obsłudze urzą-dzenia z pewnością wzro-śnie, gdy technologia GPS stanie się następną funkcją wymaganą przez posiadaczy telefonów komórkowych.

Każdy kto kiedykolwiek jeź-dził w kółko, nie mogąc trafić do celu, ani znaleźć właściwej drogi z ulgą przyjął wiadomość o pojawieniu się telefonu Nokia 6110 Navigator. Był to pierwszy smartfon firmy Nokia z wbudo-waną platformą nawigacji - ma wewnętrzny układ GPS i zain-stalowane mapy drogowe, od-powiednie do regionu sprzedaży.

Nawigacje ułatwiają instrukcje głosowe i trójwymia-rowe widoki. Aplikacja umożli-wia osobny zakup i pobieranie map innych regionów, czy prze-wodników miejskich, dostęp do

serwisów z informacjami o warunkach drogowych i po-godowych, a także innych dodatków. Znalezienie poszu-

kiwanej ulicy jest bardzo proste – doprowadzi do niej przejrzy-sta, kolorowa mapa zawarta na karcie pamięci telefonu. Korzy-stanie z nawigacji w Nokia 6110 Navigator dodatkowo ułatwia

dedykowany klawisz Navikey - jedno kliknięcie wystarcza do uruchomienia nawigacji. W prze-ciwieństwie do większości osobi-stych urządzeń nawigacyjnych, które są przeznaczone do insta-lowania w pojazdach, Nokia 6110 Navigator została przygotowana pod kątem zarówno kierowania autem, jak i pieszych wycieczek. Nawet jeśli komuś zdarzy się po-mylić drogę, system automatycz-nie wytyczy nową trasę i bez-piecznie doprowadzi do celu. To nie tylko oszczędność czasu – pa-pierowa mapa, która zawsze kie-dy jest potrzebna zawierusza się gdzieś w samochodzie może na-reszcie odejść do lamusa. Na du-żym, jasnym wyświetlaczu QVGA o przekątnej 2,2 cala i 16 milio-nach kolorów można oglądać wyraźne mapy i zdjęcia. Uchwyt samochodowy Nokia CR-48 przy-gotowany specjalnie dla telefonu Nokia 6110 pozwala utrzymać go bezpiecznie w samochodzie.

Następcą Nokia 6110 jest za-prezentowany w lutym tego roku Nokia 6210 Navigator - urządze-nie mobilne z funkcjami GPS, w które po raz pierwszy wbudowa-no kompas do nawigacji pieszej. Nokia 6210 Navigator zawiera aplikację Nokia Maps 2.0, a do-datkowo bezpłatne wskazówki głosowe i wizualne. W połączeniu z funkcją pomiaru zmian kierunku i orientacji, wbudowany kompas ułatwia śledzenie mapy podczas wyprawy pieszej. Po obróceniu urządzenia mapa automatycznie zachowuje orientację. Nawigacja została maksymalnie uproszczo-na. Urządzenie można obsługiwać jednym dotknięciem, korzystać ze wskazówek głosowych, a zestaw samochodowy przygotowany jest do samodzielnego montażu. Jeżeli

użytkownik skręci w niewłaści-wym miejscu, urządzenie auto-matycznie zaplanuje nową trasę. Nokia 6210 Navigator umożliwia korzystanie z funkcji Assisted GPS (A-GPS), dzięki której odbiornik GPS namierza satelity w ciągu zaledwie kilku sekund. Co istotne - urządzenie jest gotowe do dzia-łania bezpośrednio po rozpakowa-niu — nawet bez karty SIM.

Firma Nokia ma w swojej ofer-cie także rozwiązania skierowane do przedstawicieli świata biznesu. Gdy interesy nie mogą czekać, a każda minuta jest na wagę złota, Nokia E90 Communicator powin-na stać się nieodłącznym towa-rzyszem każdej służbowej podró-ży. Wbudowana nawigacja GPS i aplikacja z mapami pomogą dotrzeć pod wskazany adres. Wy-służone i zniszczone, papierowe mapy można zachować tylko na pamiątkę, a dojazd na umówio-ne spotkania biznesowe szybko i bez żadnych kłopotów umożliwi Nokia E90 Communicator, a wraz z nią najnowocześniejszy system mobilnej nawigacji.

W kategorii urządzeń multi-medialnych wyposażonych w na-wigację oferowanych przez Nokia nie można nie wspomnieć o No-kia N95 i Nokia N82. Pierwszy z modeli to nowoczesny, multime-dialny komputer, który przy uży-ciu systemu GPS wraz z aplikacją Nokia Maps doprowadzi do celu podróży. Telefon wyposażony jest w zawsze aktualne, darmowe mapy Nokia Maps, przewodniki miejskie z całego świata oraz wy-szukiwarkę interesujących miejsc. Z kolei Nokia N82 oprócz wielu funkcji multimedialnych posiada aplikację A-GPS.

Nawigacja w podróży nigdy dotąd nie była taka łatwa.

Przyjaciel w podróży

Nokia Intellisync Mobile Suite Nokia Intellisync Mobile Suite to rozwiązanie mobilne dla średnich i dużych przedsiębiorstw przeznaczone dla użytkowników telefonów komórkowych.

Nawigacja w telefonach komórkowych mocno zyskuje na popularności, a jeszcze niedawno mogło się wydawać, że telefony nie będą wiodły prymu na nawigacyjnym rynku. Teraz aby znaleźć drogę w obcym mieście i bez problemu trafić do celu podróży, wystarczy telefon komórkowy posiadający odbiornik GPS.

Page 11: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

10 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 11

future communication

Czterej infrastrukturalni ope-ratorzy – Polkomtel (Plus, Sami Swoi), Polska Telefonia Cyfrowa (Era i Heyah), Centertel (Orange) i P4 (Play) zawarły porozumie-nie, dzięki któremu będą wdrażać standardy nowych technologii w naszym kraju. Oprócz mobilnych płatności jednym z pomysłów jest telewizja w komórce.

za, a nawet przeciwTelewizja w telefonie komór-

kowym (dla tych co korzystali), to całkiem fajna zabawka. Maciej Witucki, prezes zarządu Grupy TP, nie ukrywał, że abonenci należą-cego do Grupy TP Orange zaczy-nają się domagać nie tylko usług głosowych i SMS-ów, ale także bardziej zaawansowanych usług dodanych. Jedną z nich ma być właśnie telewizja w telefonie ko-mórkowym. Szefowie operatorów komórkowych roztaczali wizje, dzięki którym będziemy mogli mistrzostwa Euro 2012 oglądać w naszych telefonach wszędzie, gdzie tylko będziemy chcieli. Jeśli ktoś nie lubi sportu, może skorzy-stać z oferty filmowej, albo kana-łów informacyjnych. To wszystko ma być dostępne za przystępną cenę.

Jak w każdej tego typu dekla-racji są też i ciemniejsze strony. Przede wszystkim zasięg. DVB-H trzeba zbudować od podstaw (tak jak sieć GSM). A to miałoby kosz-tować – bagatela od 100 do 200 mln euro. Zrzuciłaby się na to czwórka operatorów, która by po-tem współdzieliła infrastrukturę. Oferta byłaby jednak niezależna, a partnerzy medialni dobierani indywidualnie (na tej płaszczyź-nie trwałaby „ostra rywalizacja”). Poza tym nie powiedziano jeszcze jednej rzeczy. Goszczący w 2007 roku w Polsce Bertrand Guiot z British Telecom, oraz Claes Od-man z Ericssona zupełnie nieza-leżnie od siebie zwrócili uwagę na to samo – kto wytrzyma ogląda-nie telewizji w telefonie komórko-wym dłużej niż 15 minut. Nawet na największym z największych wyświetlaczu. Po prostu zwy-czajnie męczą się oczy. Bertrand Guiot przyznał nawet, że korzysta z technologii DVB-H głównie za granicą (jeśli w danym kraju ta technologia jest obecna). Ogląda, a raczej słucha wiadomości i to tylko wtedy, jeśli nie jest w stanie szybko kupić gazety w języku an-gielskim, lub w swoim rodowitym francuskim. Lepiej nie myśleć co to będzie, jak przyjdzie oglądać mecz piłkarski (tzn. czy da się w ogóle ujrzeć piłkę).

testy wystartowałyNa razie ruszyły testy DVB-H.

Przy czym testy to za dużo powie-dziane. Działający w tej technolo-

gii jedyny nadajnik umieszczony jest na iglicy Pałacu Kultury w Warszawie, także dostępne są tylko i wyłącznie w stolicy w od-ległości od 10 do 30 kilometrów od centrum Warszawy. W ra-mach testów (dzięki uprzejmości nadawców) można oglądać 12 kanałów udostępnionych przez stacje TVN, Polsat, Telewizję Pol-ską, oraz Telewizję Trwam. Nie wszystko działa jeszcze jak trzeba (TVP Historia i TVP Sport konse-kwentnie od początku nie mają fonii). Jednak z powodu małego zasięgu testów technologia nie jest przeciążona i działa spraw-nie. Ma tylko kilkusekundowe opóźnienie w stosunku do sygna-łu, jaki otrzymujemy z telewizora, obraz się nie rwie. Co więcej, w trakcie jazdy samochodem działa tak samo, jak w momencie, gdy urządzenie odbiorcze leży bez ruchu. Test wypadł na piątkę, ale przecież to tylko test. Pytanie co dalej. Maciej Witucki przewiduje, że jeśli uda się pokonać wszel-kie bariery (w tym prawne), to DVB-H pokryje swoim zasięgiem największe polskie miasta i węzły komunikacyjne, oraz najbardziej uczęszczane trasy. Trudno jednak w tej chwili wskazać moment, w którym by miało to nastąpić. Z kolei Adam Glapiński, prezes Po-lkomtela chciałby, aby Polska sta-ła się trzecim w Europie krajem, w którym usługa będzie wpro-wadzona komercyjnie. Kiedy, nie wiadomo. To na razie plany bar-dzo mocno dalekosiężne.

frontalny atakOperatorzy telekomunikacyjni

zaapelowali też do Urzędu Ko-munikacji Elektronicznej o jak najszybsze uregulowanie kwe-stii prawnych, które ułatwiłyby wprowadzenie DVB-H w Polsce. Bardziej bezpośredni byli nadaw-

cy. Zarzucili UKE brak spójnej wi-zji rozwoju DVB-H. Twierdzą, że to co, proponuje Urząd nie stano-wi spójnej wizji rozwoju mobilnej telewizji, lecz zbiór doraźnych, wynikających z luk w prawie propozycji.

Do rozstrzygnięcia pozostaje także jedna niepozorna kwestia. Co będzie, jeśli w momencie uru-chomienia DVB-H nie zostanie zniesiony abonament telewizyj-ny. Czy telefon komórkowy, który może odbierać sygnał telewizyjny będzie traktowany jako odbiornik i trzeba będzie za niego płacić, czy też nie?

Po co to komuW tym całym zamieszaniu

powstałym wokół porozumienia ponad podziałami czterech ope-ratorów umknęła jedna ważna informacja. I to całkiem ważna. Mianowicie jeśli operatorzy go-towi są wydać nawet do 200 mln euro na budowę sieci, to nie czy-nią tego charytatywnie. Na pew-no będą chcieli na tym zarabiać. Pytanie, czy w Polsce zarabiać się na tym w tej chwili już da, czy nie są to deklaracje na wyrost. Fakt – nasycenie kartami SIM w Polsce przekroczyło 100 proc., ale patrząc na przekrój usług, z jakich korzy-stają Polacy, to dominują nawet nie połączenia głosowe, a SMS-y. Trudno powiedzieć ostatecznie, czy Polacy na telewizję w komórce gotowi by byli wydać dodatkowo np. 10 zł miesięcznie, czy może 50 zł (zapewne zależy od zasobności portfela i co się z tym wiąże możli-wości kupna odpowiedniej jakości aparatu telefonicznego). To jednak kwestia dalekiej przyszłości. Na razie mamy sytuację taką, że ry-suje się spór na linii UKE kontra nadawcy i operatorzy. Spór o coś, co tak naprawdę w naszym kraju istnieje dopiero na papierze.

DVB-H - telewizja w komórce DVB-H (Digital Video Broadcast – Handheld), czyli telewizja w telefonie komórkowym ma być hitem, tylko... No właśnie kiedy. Konkretnej daty jeszcze nie ma, ale i tak dzięki niej staliśmy się świadkami czegoś, co do tej pory wydawało się niemożliwe.

oPINIA  oPINIA  oPINIA oPINIA  oPINIA  oPINIA oPINIA 

W moim  przekonaniu  nagłe  pojawienie  się  dyżurnego  tematu telewizji  DVB-H  jest  kolejnym  zamieszaniem  wokół  marketingo-wego hasła, którego znaczenia właściwie jeszcze nikt nie zna. Pre-zentowane przez operatorów i nadawców modele biznesowe są tak mętne i entuzjastyczne zarazem, jak były parę lat temu koncepcje mobilnego Internet WAP, który w efekcie okazał się wielkim niepo-rozumieniem. Są przekonani, że będą na tym zarabiać, ale jeszcze nie wiedzą w jaki konkretnie sposób. Przedstawiciele firm i anali-tycy wskazują przy tym zupełnie sprzeczne przewidywania zastoso-wań tej technologii.

Wydaje mi się także, że warto najpierw rozstrzygnąć kluczową z  punktu  widzenia  technicznego  sprawę  cyfryzacji  sygnału  tele-wizyjnego i planu częstotliwości telewizji naziemnej DVB-T, której DVB-H jest w zasadzie rozszerzeniem. Raz ustalony plan zagospo-darowywania częstotliwości będzie obowiązywać przez długie lata, natomiast technologia rozwija się bardzo szybko i trudno przewi-dzieć jak będą zmieniały się jej możliwości.

 Piotr kęcik,

analityk rynku teleinformatycznego

Page 12: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

future communication

12 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 13

Wszystkich, a już szczegól-nie operatorów komórkowych, zupełnie zaskoczyła nie naj-większa i wcześniej niespecjal-nie znana warszawska firma mPay. Nie oglądając się na ni-kogo sama zaczęła wprowadzać dodatkowe usługi dla posiada-czy telefonów komórkowych. Najpierw we wrześniu 2007 r. wspólnie z Plusem wprowa-dziła możliwość dokonywania płatności (obecnie do oferty dołączył Play). Z kolei na po-czątku lutego – w porozumieniu z Zarządem Dróg Miejskich w Warszawie - mPay uruchomił testy płatności za parkowanie. Sama procedura jest dość pro-sta, za to bardziej uciążliwe jest to, że trzeba założyć oddzielne konto i je uzupełniać. Nie wy-starczy samo posiadanie telefo-nu komórkowego. – Oczywiście zależy nam na współpracy z operatorami. Jesteśmy przygo-towani do świadczenia usługi samodzielnie, ale bardziej za-leży nam na współpracy z te-lekomami – przekonuje Henryk Kułakowski, prezes mPay. Jakby tego było mało mPay uruchomił technologię obsługi kodów dwu-wymiarowych (2D), czyli nowej generacji kodów paskowych. To uzupełnienie wspomnianej

przed chwilą technologii NFC i kolejny sposób na dokonywanie płatności mobilnych. Może zna-leźć zastosowanie przy obsłudze transakcji internetowych, gdzie kod 2D jest wyświetlany na ekranie monitora przy płatno-ściach za faktury.

którą drogę wybraćmPay bardzo zależy na tym,

aby ściślej współpracować z operatorami komórkowymi. A wcale tak łatwo nie jest. Współ-praca mPay z Plusem jest niemal podręcznikowa, z Play też się zaczęła układać. Era na razie się zastanawia, natomiast techno-logie, które oferuje mPay są dla Orange nie do przyjęcia. Choćby dlatego, że procedura płatności telefonem jaką oferuje mPay może być dla użytkownika zbyt trudna do zrozumienia. Na razie to co oferuje mPay zostało doce-nione za granicą. Na Kongresie GSMA w Barcelonie, odbywają-cym się w dniach 11-14 lutego 2008, mPay otrzymał nominację w prestiżowym konkursie Mobile Innovation Global Awards i zo-stał zaliczony do grona 7 naj-bardziej innowacyjnych firm na świecie w kategorii usług.

Cóż takiego mPay zaprezen-tował? Przede wszystkim roz-

wiązania płat-ności przy pomocy

telefonu komórkowego. Uznanie znalazło również zastosowanie technologii NFC oraz kodów 2D. W efekcie wszystko wskazuje na to, że do końca 2008 roku mPay

uruchomi kilka zagranicznych wdrożeń.

nie tylko mPayTym, którym się wydaje, że

mobilne płatności to jedynie mPay są w dużym błędzie. Po

cichu i zupeł-nie bez rozgłosu swoje plany w ży-cie wdraża platfor-

ma płatności tech-nologii informatycznych Easy Pay należąca do Państwowej Wytwórni Papierów Wartościo-wych. Dla mPay to może być niezwykle niewygodny rywal. - Działamy na trzech platfor-mach. Pierwszą są 3 rodzaje kart bankowych: bankowe, lokalne i miejskie. Drugą jest w współ-praca z Narodowym Bankiem Polskim w zakresie stworzenia pieniądza mobilnego – mówi Przemysław Wojtkiewicz, kie-

rownik centrum transakcji elek-tronicznych Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Trze-cim segmentem, do którego przygotowuje się Easy Pay są transakcje przez telefon komór-kowy. Partnerem Easy Pay jest Mastercard, a sama firma dąży do maksymalnego uproszcze-nia zawierania transakcji. – Nie chcemy, aby użytkownicy mu-sieli zakładać dodatkowe kon-ta, żeby dokonywać płatności telefonem komórkowym. Nasz system będzie działać jak płat-ność kartami kredytowymi, czy debetowymi. Wystarczy podać kod PIN i wszystko będzie za-łatwione – mówi Przemysław Wojtkiewicz. Przekonuje, że dzięki temu będzie możliwość opłacania faktur np. oglądając mecz w telewizji, albo w innych mniej zobowiązujących oko-licznościach. Dane z zawartych transakcji będą zachowywane w telefonie i będą do odtwo-rzenia w każdym momencie. – Dzięki naszej technologii każda karta SIM telefonu może być podłączona do dowolnego ra-chunku, lub konta bankowego, czy karty kredytowej i to z niej, a nie ze specjalnie założonego konta będą dokonywane płat-ności – przekonuje Przemysław

Wojtkiewicz. Bezpieczeństwo transakcji oparte będzie na technologii PKI.

Plany Easy Pay są bardzo ambitne. Docelowo taki system będzie w stanie wyprzeć karty płatnicze – twierdzi Przemy-sław Wojtkiewicz. Choć aby to się stało, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Polacy nie są jeszcze przygotowani na to, aby telefon komórkowy zastąpił kartę płatniczą. - Na rynku nie można robić od razu rewolu-cji. Trzeba działać ewolucyjnie, przyzwyczajać użytkowników do nowości. Może z czasem zastąpią one znane dotychczas technologie – mówi Przemysław Wojtkiewicz.

Czemu akurat PWPW za-interesowało się płatnościami mobilnymi? – Jako monopoli-sta w dziedzinie zabezpieczeń dokumentów postanowiliśmy także wejść na rynek zaawanso-wanych płatności – powiedział Przemysław Wojtkiewicz.

Czy przyjdzie kiedyś czas, że wszyscy będziemy płacić tele-fonem komórkowym za bilet w autobusie, bilet do kina, czy za zakupy? Teoretycznie za parko-metr i drobniejsze sprawy jak np. coca cole z automatu już możemy, choć wymaga to więk-szej gimnastyki. Być może uda się to wszystko maksymalnie uprościć

Cudze chwalicie, swego nie znacie? Tak by to na pierwszy rzut oka wyglądało. Na szczę-ście jest jeszcze czas na dopra-cowanie technologii. A wtedy płatności telefonem komórko-wym na poważnie trafią pod strzechy.

Niestety, szumne zapowiedzi o rychłym pokonaniu Allegro okazały się tylko marzeniem szefów koncernu – poinfor-mowało MediaRun. Byłoby to sensacją na niezłą skalę, gdyby informacja nie pochodziła z 12 listopada … 2007 r.

Dziś taka informacja brzmi trochę jak dowcip na Prima Aprilis. O ile bowiem eBay to silna marka globalna, o tyle w Polsce rynek aukcji interneto-wych zdominowało Allegro. Po-

mimo ambitnych deklaracji eBay ciągle pozostawał drugi. Tylko przez moment wydawało się, że wejście giganta cokolwiek zmie-ni. Jednak w przypadku Polski przywiązanie do lokalnej marki bywa znacznie większe, niż to zarządzającym zza Oceanu się wydaje. Przekonał się o tym eBay, a całkiem niedawno inny gigant – AOL. Samo pojawienie się jeszcze niewiele zmieni. Do-minacja Allegro jest bezapela-cyjna. - Allegro to w tej chwili

ponad 7 milionów użytkowni-ków. Przy około 13 milionach internautów w Polsce – twierdzi Patryk Tryzubiak z Allegro. Wy-chodzi więc na to, że statystycz-nie więcej, niż połowa internau-tów korzysta z Allegro. Trzeba jednak pamiętać, że to logika mocno uproszczona.

Pozycja Allegro nie będzie na pewno zagrożona, bo eBay wykonał ruch mocno dziwny. Od 1 lutego wprowadził bowiem opłaty za rozpoczęcie i promo-wanie aukcji (wcześniej było to bezpłatne). Uczestnicy aukcji zareagowali masowo odcho-dząc od eBay. Według serwisu Money.pl na emocjach użyt-kowników eBay’a zyskują kon-kurencyjne serwisy. Swistak.pl, który nie pobiera od swoich użytkowników opłat za rozpo-częcie aukcji, przegonił eBay w procentowym udziale w rynku. Na początku lutego eBay miał 5,6 procent udziału, Świstak.pl - 5,2. 7 lutego role się odwróci-ły - Świstak ma 5,3 proc., eBay już tylko 5,1. Wygląda to tak, jakby eBay na własne życze-nie oddał rynek konkurentom.

Przy takim podejściu do bizne-su kierujący Allegro mogą spać spokojnie, bo nawet największy światowy gigant nie jest w sta-nie im zagrozić.

Tymczasem Allegro zostało sprzedane za półtora miliarda południowoafrykańskiemu kon-cernowi Naspers, który jest już w Polsce właścicielem komuni-

katora Gadu-Gadu. Jednym z warunków transakcji było to, że dotychczasowi kierujący będą mogli podejmować decyzje nie-zależnie od Naspersa. I ta infor-macja jest już jak najbardziej prawdziwa. Zdaniem nowych właścicieli Allegro zmierza w stronę portalu, na którym sprze-daż aukcyjna będzie tylko nie-wielką częścią obrotu. Resztę stanowić będzie sprzedaż po z góry ustalonej cenie.

Sprzedane przedmioty 

allegro i dalej długo długo nicNajwiększy i najbardziej znany polski serwis aukcyjny, niedawno zmienił właściciela. Allegro zmierza w stronę portalu, na którym sprzedaż aukcyjna będzie tylko niewielką częścią obrotu. Resztę stanowić będzie sprzedaż po z góry ustalonej cenie.

0

10

20

30

2007 2006 2005 2004

30 mln

ponad 21 mln

ponad 13 mln

7 mln

Źródło: Allegro

Płacimy komórką za wszystkoPłatności przez telefon komórkowy mają być w przyszłości jednym z głównych sposobów płatności. Za wszystko – począwszy od transakcji, poprzez parkometry, skończywszy na płatnościach za bilety w autobusach, czy komunikacji miejskiej. Na razie wszystko jest w powijakach, ale już widać, że szykuje się poważna rywalizacja.

Page 13: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

12 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 13

Page 14: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

14 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 15

future communication

Od momentu tzw. uwolnienia rynku czyli od początku 2007 roku z możliwości skorzystania z usług innych operatorów, ale poprzez łącza Telekomunikacji Polskiej, skorzystało pół miliona abonentów. To z jednej strony dużo, a z drugiej mało. Pomi-mo tego, że liczba abonentów telefonii stacjonarnej już dawno jest niższa, od użytkowników

telefonii komórkowej, to mimo wszystko drzemie w niej po-tencjał. Nie tylko jeśli chodzi o połączenia głosowe, ale także dostęp do Internetu, który cały czas jest mimo deklaracji szyb-szy, niż bezprzewodowy. Przez ostatni rok dało się także wyróż-nić pewne strategie postępowa-nia operatorów alternatywnych, przynajmniej tych najwięk-szych. Może niekoniecznie się musieli umawiać, ale widać, które segmenty rynku każdy z nich „obstawił”. I każdy z nich zdecydował się na inny.

internetowa netiaNetia postawiła wyraźnie

na Internet. Na każdym fron-

cie. Zarówno chce odbierać klientów posiadaczom łączy Telekomunikacji Polskiej (BSA), oferując własny dostęp, jak i kupując mniejsze podmioty. W efekcie w niedawno przed-stawionym przez Urząd Komu-nikacji Elektronicznej rapor-cie Netia została liderem pod względem liczby odebranych Telekomunikacji Polskiej użyt-

kowników Internetu. Także na innym froncie własnych ofert, Netia nie pozostawała bezczyn-na. Oferty, w których użytkow-nicy podpisując umowę na 36 miesięcy, zaczynali płacić za usługę dopiero po dwunastu, oraz taka, że abonenci dostają

po 600 zł znalazły sporo chęt-nych. Dzięki temu ma obecnie ok. 250 tys. użytkowników Internetu. Jednocześnie Netia trochę odpuściła rynek połą-czeń głosowych, gdyż na …

… połączenia głosowe postawiło tele2

Według tego samego rapor-tu UKE to właśnie Tele2 ode-

brało Telekomunikacji Polskiej najwięcej abonentów (dzięki WLR). Operator ten znany jest nie tylko w naszym kraju z tego, że walczy z tzw. operato-rem krajowym wprost porów-nując swoją ofertę, do oferty jego. Tak samo było i w Polsce.

Tele2 plany miało ambitne, ale ostatecznie zrezygnowa-ło ze starania się o wolne częstotliwości GSM. Później także nie wyrażało zamiaru bycia wirtualnym operatorem komórkowym. Skupiło się na tym, co jej od początku najle-piej wychodziło. – Coraz wię-cej operatorów alternatywnych skutecznie walczy z operatorem

dominującym, ostatnio także między sobą. Dlatego pojawia się sporo nowych ofert, a wraz z nimi coraz więcej nowych możliwości dla abonentów – mówi Karol Wieczorek, rzecz-nik Tele2 Polska. Jakby dla zaprzeczenia własnym słowom podkreśla, że Tele2 szczególnie ostatnio walczy o abonentów, którzy chcą używać Internetu. Skorzystało nawet z pomysłu swojego odwiecznego rywala – Telekomunikacji Polskiej i wprowadziło do swojej oferty możliwość zakupu abonamen-tu z dostępem do Internetu wraz z laptopem na raty. Jed-nak na razie na tym froncie wyraźnie ustępuje Netii.

Dialog gdzieś po środkuW walce o abonentów nie

wolno zapomnieć o wrocław-skim Dialogu. Może nie toczy tak zażartej walki, jak Netia, czy Tele2, ale jest obecny na rynku. Być może wygląda na gracza, który stoi nieco z boku, ale zapewne dlatego, że działa głównie na Dolnym Śląsku i z Warszawy jego działania tak bardzo nie rzucają się w oczy. A działania te są niezwykle skuteczne. „Na swoim terenie” Dialog praktycznie nie ma so-bie równych i obok Netii i Tele2 można go zaliczyć do najwięk-szych operatorów alterna-tywnych w kraju. Dodatkowo jeśli chodzi o rynek telefonii komórkowej przyjął zupełnie inną strategię niż konkurenci. Netia sprzedała udziały w Play, Tele2 ostatecznie zrezygno-wało z komórek, natomiast Dialog ma pojawić się jako MVNO (głównie dla własnych abonentów stacjonarnych). Co prawda w pierwszym terminie działalność miał uruchomić pod koniec 2007 roku, w dru-gim w I kwartale 2008 r., jed-nak plany startu jako MVNO aktualne są cały czas. Pytanie kiedy i z jaką ofertą na ryn-ku komórkowym Dialog się pojawi.

GtS energis wybiera biznesGTS Energis, a wcześniej

GTS zawsze był postrzega-ny jako firma, która z jed-nej strony włącza się w nurt walki o abonenta, z drugiej jednak wybrała własną dro-gę. Dlatego nigdy nie było o tym operatorze słychać jako uwikłanym w konflikt zarów-no z Telekomunikacją Polską, jak i innym operatorami. Ja-kie dalsze plany? Zdaniem Jaromira Łacińskiego, prezesa zarządu GTS Energis zarów-no nowi jak i obecni klienci GTS Energis mogą korzystać z pełnego wachlarza usług te-lekomunikacyjnych na terenie

całej Polski i taki kurs spółka zamierza utrzymywać.

tP się nie boi Tymczasem Telekomuni-

kacja Polska zupełnie się nie boi konkurentów. Twierdzi, że użytkowników choćby samej neostrady tp ma ponad milion. W planach na bieżący rok pre-zes Maciej Witucki podkreślał, że 2007 rok wykazał, iż oferty z darmowym Internetem nie były na tyle skuteczne, żeby warto było im poświęcać im zbyt wiele uwagi. Tegorocz-nymi hitami mają być oferty łączone ze sprzedażą laptopów lub wspólnie z ofertą komór-kową (w przypadku TP będzie to Orange). TP szuka także no-wych abonentów dostępu do Internetu na terenach mniej zurbanizowanych, gdzie za-mierza oferować dostęp bez-przewodowy.

Niejako w cieniu walki gi-gantów coraz lepiej radzą so-bie mniejsze podmioty. Jeszcze nie tak dawno mało kto słyszał o takim operatorze, jak Długie Rozmowy SA (DRSA). Dziś to jedna z bardziej liczących się firm w walce o przejęcia mniej-szych podmiotów. Coraz lepiej radzi sobie także Mediatel, czy Multimedia Polska. Do walki o rynek telekomunikacyjny włą-czyła się także m.in. telewizja kablowa UPC, czy Aster City.

Co kraj to obyczaj, a co operator to inna strategia – można sparafrazować przy-słowie ludowe. Akurat w Pol-sce idealnie się to sprawdza. Wiadomo jednak, że tego typu działania ocenia się w dłuższej perspektywie czasu. Po tym krótkim, który minął widać, że operatorzy alter-natywni radzą sobie całkiem przyzwoicie. Jak będzie dalej? Jeśli utrzymają formę nie po-winno być źle.

“Przez ostatni rok dało się także wyróżnić pewne strategie

postępowania operatorów alternatywnych, przynajmniej

tych największych”

o co walczą operatorzy alternatywni

Operatorzy alternatywni za wszelką cenę starają się przełamać dominację Telekomunikacji Polskiej. Ta wszelkimi sposobami broni swojej pozycji – to obrazek, do którego od paru lat przywykliśmy. Do tego ostatnio po stronie tych pierwszych stanęła

prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska, która pomaga im jak tylko może, aby ci zyskali jak najwięcej dostępu do abonentów TP. Czy skutecznie?

Page 15: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków

14 NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą

future communication

NiezależNa publikacja MediaplaNet dystrybuowaNa wraz z rzeczpospolitą 15

Przyszłość telekomów w oczach prezesówZgodnie z naszą strategią zaplanowali-

śmy przekroczenie liczby 200 tysięcy klien-tów usług szerokopasmowych na koniec 2007 roku i te obietnice udało nam się zre-alizować. Do Netii należy 78 procent ryn-ku BSA i w ciągu 2007 roku dołączyło do nas 19 procent wszystkich nowych klien-tów usług szerokopasmowych. Dzięki temu zwiększyliśmy trzykrotnie nasz udział w rynku tych usług i obecnie zbliżamy się do liczby 250 tysięcy klientów. Było to możli-we dzięki faktycznej liberalizacji rynku te-lekomunikacyjnego w Polsce zainicjowanej przez UKE oraz naszym atrakcyjnym pro-mocjom, które spotkały się z dużym zain-teresowaniem klientów i spowodowały, że rynek stał się konkurencyjny. Dostęp do In-ternetu stał się tańszy i bardziej bezpieczny. Klienci mogą kupić nasze usługi przez In-ternet lub telefon, co spowodowało bardziej powszechne korzystanie z Internetu.

Poza świadczeniem usług BSA w całym kraju, Netia jako pierwszy alternatyw-ny operator w Polsce zaoferowała usługi oparte o dostęp do lokalnej pętli abonenc-kiej. Pierwsze aktywacje usług LLU miały miejsce w grudniu 2007 roku, a obecnie Netia może świadczyć te usługi dla ponad 100 tysięcy klientów. W ramach usług LLU oferujemy pakiet usług głosowych i inter-netowych według stawek identycznych z ofertą dla usług BSA i WLR.

Obecnie Netia ma ponad 420 tysięcy klientów usług głosowych. Wzrost licz-by linii był związany z wprowadzeniem usług WLR zarówno w pakiecie z Inter-

netem, jak i w zakresie samych usług głosowych. Pierwsze linie WLR zostały aktywowane w Netii w listopadzie ubie-głego roku. Dzięki WLR spodziewamy się wzrostu bazy klientów głosowych i wzro-stu przychodów z tych usług.

Dzisiaj Netia jest jedynym operato-rem poza TP, który może świadczyć za-równo usługi głosowe jak i dostępu do Internetu w całej Polsce. Po raz pierw-szy klienci mają prawdziwą wolność wyboru usług.

Duże znaczenie na kształtowanie się rynku telekomu-nikacyjnego będą miały usługi świadczone w oparciu o udostępnienie pętli lokalnej (Local Loop Unbundling), czy też dalszy rozwój w zakresie świadczenia przez Operato-rów szerokopasmowego dostępu do Internetu (Bitstream Access).

Wdrożenie umów dotyczących BSA oraz WLR pozwa-la naszej firmie na budowanie nowej bazy produktów oraz dalszy wzrost bazy Klientów. Firma widzi szansę wejścia z nowymi produktami do nowych segmentów rynku bizne-sowego (w szczególności rynek małych firm). Przykładem jest wprowadzenie usługi szerokopasmowego dostępu do Internetu pod nową marką MULTIMO. Jest to odpowiedź GTS Energis na pojawiające się możliwości na rynku w tym właśnie segmencie.

Należy jednak zaznaczyć, że główne działania GTS Energis są koncentrowane przede wszystkim na realizacji strategii umacniania pozycji lidera rozwiązań teleinforma-tycznych dla największych firm. Firma działa aktywnie w segmencie korporacyjnym i dzięki temu pozyskuje nowe ciekawe kontrakty - w szczególności w zakresie wzrosto-wych produktów, jakimi są Rozwiązania Centrum Danych oraz Business Continuity.

Spore znaczenie dla dalszego kształtowania się rynku telekomunikacyjnego oraz pozycji TP będzie miała cią-gła nowelizacja prawa telekomunikacyjnego. Dzieki niej nastepuje liberalizacja rynku, co z kolei niesie za soba wzrost konkurencyjności i atrakcyjności ofert. Przykła-dem może być ubiegły rok, który przyniosl prawdziwa rewolucję na rynku usług dostępu do szerokopasmowego Internetu. Dzieki niej ceny dostępu do Internetu spadly o ok. 50%.

Zarówno nowi jak i obecni klienci GTS Energis mogą korzystać z pełnego wachlarza usług telekomunikacyj-nych na terenie całej Polski obejmujących: usługi te-

lefoniczne, dostęp do Internetu, transmisję danych czy centrum danych. Wśród flagowych produktów, które w ostatnim roku zyskały szczególne uznanie na rynku na-leży wymienić szerokopasmowy dostęp do Internetu dla użytkowników indywidualnych – MULTIMO oraz Telefo-nię IP dla biznesu.

Nasze plany dotyczące dalszego pozyskiwania Klien-tów oraz ich utrzymania są ściśle związane z nieustanną pracą nad ulepszaniem jakości i satysfakcji Klientów. Wie-rzymy, że produkty GTS Energis oraz atrakcyjna oferta będą dawały naszym nowym i obecnym Klientom możli-wość wyboru dostawcy podstawowych jak i zaawansowa-nych usług telekomunikacyjnych.

jaromir łaciński, prezes GtS energis Piotr czapski, członek zarządu netii

Page 16: future - doc.mediaplanet.comdoc.mediaplanet.com/all_projects/1805.pdf · call center, ale bez jego pracowników w jednym miejscu? Prawda ... że sprzedaż pecetów – głównie notebooków