Express-dom.pl listopad 2013

40
BYDGOSKI R E K L A M A ZADBAJ O SWÓJ DOM Z NOWYM LOKALNYM MIESIĘCZNIKIEM! NR 1 / 4 LISTOPADA 2013 KATARZYNA MARCYSIAK Przewietrzyłam sobie mieszkanie > str. 4-7 1294013TRBRA

description

 

Transcript of Express-dom.pl listopad 2013

Page 1: Express-dom.pl listopad 2013

BYDGOSKI

R E K L A M A

Z A D B A J O S W Ó J D O M Z N O W Y M LO K A L N Y M M I E S I Ę C Z N I K I E M ! N

R 1

/ 4

LIS

TOPA

DA

201

3

KATARZYNA MARCYSIAK

Przewietrzyłam sobie mieszkanie > str. 4-7

1294013TRBRA

Page 2: Express-dom.pl listopad 2013

O D R E D A K C J I

Czas na szafę marzeń!Zapraszamy na konkurs fotografi czny

Przeszkadzają Ci stare, niefunkcjonalne meble? Planujesz metamorfozę poko-ju? Zmień wystrój swojego mieszkania z nową Szafą Marzeń Komandor!

Czas pożegnać nieestetyczne i niewygodne wnę-trze. Odpowiednio dopasowana zabudowa potra-fi odmienić charakter całego pokoju. Codzienna wygoda i łatwość w utrzymaniu pozwolą zaosz-czędzić cenne minuty każdego dnia. Zmień coś w swoim mieszkaniu. Zacznij od szafy!

Aby wygrać specjalnie zaprojektowaną szafę Komandor, wystarczy do 15 listopada przesłać zdjęcie starego mebla na adres [email protected]. W treści maila należy uzasadnić dlaczego to właśnie Ty powinieneś dostać nową szafę. Autor najlepszej fotografi i i odpowiedzi na pytanie „Dlaczego Komandor ma dokonać metamorfozy Twojego wnętrza?” wygra bon o wartości 3000 zł, do wykorzystania w salonie Komandor.

Szczegóły i regulamin konkursu „Moja Szafa Marzeń” znajdują się na stronie www.komandor.pl.

Wyślij zdjęcie swojej starej szafy z krótkim opisem dlaczego Ty powinieneś dostać od Komandora

nową szafę na adres [email protected]

więcej informacji na stronie www.komandor.pl

O D R E D A K C J I

WYDAWCA: EXPRESS MEDIA Sp. z o.o. Bydgoszcz, ul. Warszawska 13, tel. 52 32 60 733 Prezes Zarządu: dr Tomasz Wojciekiewicz, Redaktor Naczelny: Artur Szczepański, Dyrektor sprzedaży: Adrian Basa, Redaktorka prowadząca: Emilia Iwanciw, tel. 52 32 60 863, [email protected], Teksty: Aleksandra Chwastek, Dominika Kucharska, Paulina Matosek, Hanna Tarczykowska, Janusz Milanowski, Jan Oleksy, Kamil Pik, Projekt i skład: Iwona Cenkier, [email protected], Ilona Koszańska-Ignasiak, [email protected], Zdjęcie na okładce: Tomasz Czachorowski, Sprzedaż: Paweł Jacek, tel. 52 32 60 801, [email protected], Joanna Hynek, tel. 52 32 60 736, [email protected], Magdalena Kostrzewska, tel. 56 61 18 170, [email protected], Stanisław Prusik, tel. 56 611 81 32, [email protected]

CZAS NA ZMIANY…Spacery nie są już tak malownicze, kiedy opadną liście.

Gdy widzimy szarość na dworze, o wiele przyjemniej zaczynamy czuć się we własnym domu. Kiedy spędzamy w nim więcej czasu, zwracamy jednak uwagę na szczegóły, które latem mijaliśmy obojętnie. Zaczynają nas drażnić

niedopracowane detale, niewykonane remonty, nieumyte okna.

Myślę sobie, że jesień to idealny czas, by zadbać o swój dom, zaplanować remont, kupić nowe zasłony, oprawić zdjęcia w ramy

albo nawet przemyśleć zakup nowego „m”. Czasem wystarczy zwyczajnie przewietrzyć mieszkanie,

pozbywając się spowszedniałych, sfatygowanych dodatków.

W nowym miesięczniku „Express-dom.pl” na 40 stronach prezentujemy nasze pomysły na jesienne zmiany. Tym, którzy nie planują na razie żadnych metamorfoz, polecamy rubrykę „Tak mieszkam”, w której

dziennikarka TVP Katarzyna Marcysiak (str. 4-7) oraz malarz Adam Siałkowski (str. 14-15) pokazują nam swoje wyjątkowe domy.

EMILIA IWANCIW, redaktorka prowadząca „EXPRESS-DOM.PL”

4 LI

STO

PAD

A 2

013

2

4 LI

STO

PAD

A 2

013

2

Page 3: Express-dom.pl listopad 2013

1302313TRB

RA

Czas na szafę marzeń!Zapraszamy na konkurs fotografi czny

Przeszkadzają Ci stare, niefunkcjonalne meble? Planujesz metamorfozę poko-ju? Zmień wystrój swojego mieszkania z nową Szafą Marzeń Komandor!

Czas pożegnać nieestetyczne i niewygodne wnę-trze. Odpowiednio dopasowana zabudowa potra-fi odmienić charakter całego pokoju. Codzienna wygoda i łatwość w utrzymaniu pozwolą zaosz-czędzić cenne minuty każdego dnia. Zmień coś w swoim mieszkaniu. Zacznij od szafy!

Aby wygrać specjalnie zaprojektowaną szafę Komandor, wystarczy do 15 listopada przesłać zdjęcie starego mebla na adres [email protected]. W treści maila należy uzasadnić dlaczego to właśnie Ty powinieneś dostać nową szafę. Autor najlepszej fotografi i i odpowiedzi na pytanie „Dlaczego Komandor ma dokonać metamorfozy Twojego wnętrza?” wygra bon o wartości 3000 zł, do wykorzystania w salonie Komandor.

Szczegóły i regulamin konkursu „Moja Szafa Marzeń” znajdują się na stronie www.komandor.pl.

Wyślij zdjęcie swojej starej szafy z krótkim opisem dlaczego Ty powinieneś dostać od Komandora

nową szafę na adres [email protected]

więcej informacji na stronie www.komandor.pl

2039513BDBHA

Page 4: Express-dom.pl listopad 2013

Przewietrzyłam

mieszkanie sobie

- Im jestem starsza, tym mniej przedmiotów wokół siebie potrzebuję - mówi Katarzyna Marcysiak,

dziennikarka telewizyjna, która zaprosiła nas do swojego mieszkania.

TEKST: Aleksandra Chwastek ZDJĘCIA: Tymon Markowski

T A K M I E S Z K A M4

LIST

OPA

DA

201

3

4

4 LI

STO

PAD

A 2

013

4

Page 5: Express-dom.pl listopad 2013

>>

Aleksandra Chwastek: Spokojnie tu u Ciebie, choć w salonie nie brakuje kon-trastów: i kolorystycznych i stylistycz-nych.

Katarzyna Marcysiak: Od około trzech lat powoli, stopniowo remontuję całe swoje mieszkanie. Za mną już łazienka, kuch-nia, sypialnia, obecnie wykończam salon, a przede mną jeszcze korytarz i będzie ko-niec. Nie miałam takiego planu, ale patrząc na efekt widzę, że potrzebowałam wycisze-nia, stonowania.

Teraz sporo tu beży od piasków, po mleczną kawę. Jest też biel. A wcześniej jak było?Mocno i eklektycznie. Cztery lata temu ścia-ny salonu były intensywnie turkusowe i do tego dużo się na nich działo: wisiało mnó-stwo obrazów, a jedna ze ścian była cała w książkach.

Teraz nie ma tu żadnych ozdób. Co zrobi-łaś z tymi zbiorami?Książki porozdawałam. Wszystko dokładnie spisałam, było tego ponad dwa tysiące po-zycji i tak przygotowaną listę porozsyłałam po znajomych, żeby wybrali, czy coś z tego chcieliby dla siebie. Sporo oddałam też do antykwariatów i bibliotek.

A obrazy?Tego też miałam sporo, i to całkiem do-brych. Pozabezpieczałam i zaniosłam do piwnicy. Z nimi trudniej jest mi się rozstać.

Na ścianach nie zawiesiłaś nic.Ta zmiana na pusto, na biało jest dość nie-spodziewana. Tak jak mówiłam, to nie było zaplanowane, ale dobrze się w tym czuję i myślę, że tak już zostanie. Przynajmniej na razie. Im jestem starsza, tym mniej przed-miotów wokół siebie potrzebuję. Zastana-wiam się jedynie nad powieszeniem kom-pozycji talerzy nad stołem, ale to będzie wszystko, jeśli chodzi o dekoracje.

W tak zaaranżowanej przestrzeni Twoja sofa, która sama w sobie jest wyrazista, zwraca uwagę.Ten mebel zaprojektował młody polski projektant i architekt wnętrz Mikołaj Wier-szyłłowski. Bardzo podobał mi się i kształt, kolor. Kształt dlatego, że kojarzy mi się z art déco, a kolor przez nawiązanie do Śród-ziemnomorza.

Musisz mieć słabość do tego klimatu, bo wcześniej panował tu turkus, a obok so-fy stoi drzewko oliwne.

T A K M I E S Z K A M

4 LI

STO

PAD

A 2

013

5

4 LI

STO

PAD

A 2

013

5

Page 6: Express-dom.pl listopad 2013

Pewnie tak, bo na korytarzu ścianę vis à vis drzwi wejściowych ozdobiłam marokań-ską mozaiką w kobaltowym kolorze.

Ktoś Ci pomagał w tworzeniu tego wnę-trza?Nie, nie korzystałam z usług projektanta, bo sama bardzo lubię komponować ele-menty wystroju. Relaksuje mnie przeglą-danie stron internetowych, poświęconych tej tematyce, szukanie lamp, dodatków. Przywiązuję dużo uwagi do wnętrz. Ważne są dla mnie kwiaty. Co sobotę jadę na targ, do zaprzyjaźnionych pań po świeże bukie-ty. Zimą kupuję je w hurtowni. Dla innych to drobiazg, a dla mnie ważna rzecz.

Kuchnię urządziłaś w beżach.Wcześniej ściany były brązowe, a meble białe. Spektakularnej zmiany tu nie ma, całość jest jednak bardziej stonowana. Wiem, że beże to dla wielu nuda, ale ja do-brze się w nich czuję, wypoczywam.

Bo beże trzeba umieć zestawiać, i to nie tylko na ścianach. Są jeszcze meble, tka-niny, dodatki, a w tym wszystkim umie-jętność zachowania proporcji. U Ciebie są różne odcienie kawy.Tak, choć tę pierwszą piję w salonie. Okna są w nim od wschodu, więc poranki są tam bardzo słoneczne. Za to w kuchni jemy co-dziennie obiady.

Kto je gotuje?Ja, bo bardzo to lubię. Nie tylko kolacje dla znajomych, ale właśnie te codzienne po-siłki. Kuchnia jest więc dla mnie ważnym pomieszczeniem, w którym spędzam spo-ro czasu. Myślę, że umiem gotować, choć mój syn wybiera ostatnimi czasy kuchnię babci.

Sypialnia ma z kolei akcent afrykański.Ściana za łóżkiem pokryta jest tapetą ze zwierzęcym motywem, na tle której wisi zdjęcie „Patrząca leopardzica”. Zachwyciły mnie jej oczy, uwielbiam w nie patrzeć.

Reszta ścian dla równowagi jest spokojna.Ten piaskowy odcień jest bardzo kojący. To miało być ciepłe wnętrze i ten cel udało mi się osiągnąć. Zawiśnie tu jeszcze pew-nie coś małego, ale to musi być wyjątkowa i ważna dla mnie rzecz. Na tym koniec. Nie mam już ochoty na ściany pełne obrazów, rysunków, grafik. W planach mam wymia-nę mebli, ale to pewnie po skończeniu sa-lonu i korytarza.

Łazienka dla odmiany ma japoński ak-cent. Kto namalował mural z wiśnią?Ja osobiście, ale to mój pierwszy i ostatni rysunek. Poczułam ochotę zrobienia tego osobiście, ale nie w tym kierunku chcę się realizować. Naszkicowałam drzewo i pta-ka, pomalowałam. Jestem zadowolona, ale nie tym chcę się w życiu zajmować.

1 - Biel mnie uspokaja - mówi Katarzyna Marcysiak. 2 Rośliny i kwiaty to ważny element mieszkania dziennikarki.3 W sypialni dominują motywy zwierzęce.4 W kuchni wykorzystano różne odcienie beżu.5 Turkusowe meble ożywiają jasną przestrzeń w salonie.

>>

T A K M I E S Z K A M

2

3

4 LI

STO

PAD

A 2

013

6

4 LI

STO

PAD

A 2

013

6

Page 7: Express-dom.pl listopad 2013

Efekt świetny! Postanowiłaś przeciągnąć ten motyw aż na sufit, a malowanie arty-styczne stropu jest trudniejsze niż ścian. Pewnie mało kto wiedział, że potrafisz to robić. Twój mural skupia uwagę zaraz po wejściu do łazienki, tym bardziej że pły-tek jest mało.Bo nie jestem ich miłośniczką. Położyłam je tam, gdzie było to konieczne. Tylko te nad sanitariatami mają pełnić rolę dekora-cyjną. Zwróć uwagę, że wszystkie są bar-dzo zróżnicowane: matowe - z połyskiem, gładkie - z fakturą, kamyczki - prostokąty.

Czy ja tu widzę głośniki?To jest moja łazienkowa odrobina luksusu: muzyka sterowana na pilota, ogrzewanie podłogowe i świece, które odpalam sobie do tego zestawu. Uwielbiam takie kąpiele w jesienne i zimowe wieczory.

Każde z pomieszczeń w Twoim domu za-inspirowane jest inną stroną świata.Nigdy tak na to nie patrzyłam, ale rzeczy-wiście. Pewnie to pozostałość tego eklek-tyzmu, który panował tu wcześniej.

A częścią wspólną jest spokojna aranża-cja wszystkich. Żadne pomieszczenie nie jest ultranowoczesne, ani z drugiej stro-ny staroświeckie. Nie narzuca się, nie jest jednoznaczne do określenia.Sama jestem zaskoczona tym spokojem. Nie przypuszczałam, że aż tyle go po-trzebuję, a jednak. Dobrze się tu u siebie czuję. Mieszkam w tym miejscu od wielu lat, mam wspaniałych sąsiadów, blisko do pracy i nie chciałabym tego zmieniać.

Książki porozdawałam. Wszystko dokładnie spisałam, było tego ponad dwa tysiące pozycji i tak przygotowaną listę porozsyłałam po znajomych, żeby wybrali, czy coś z tego chcieliby dla siebie.Katarzyna MarcysiakDZIENNIKARKA TVP

RE

KL

AM

A

POKAŻ SWÓJ DOM

Chcesz pokazać swoje mieszkanie w naszym magazynie? Zrób kilka zdjęć i prześlij: > [email protected]

KATARZYNA MARCYSIAK

Dziennikarka telewizyjna, w TVP regionalnej prowadzi dwa autorskie programy: „Kultowe rozmowy” i „Wstęp wolny z kulturą”.

*

1

4

52049913BDDWA

Page 8: Express-dom.pl listopad 2013

Odpowiedzi na to pytanie wiele osób szukało podczas targów nieruchomości, które odbyły

się w ciągu ostatniego miesiąca aż dwukrotnie. Czy jednak możliwość zapoznania się z szeroką ofertą wielu deweloperów oraz biur nieruchomości wyczerpała wątpliwości klientów?

W swojej codziennej pracy spoty-kam się z klientami, którzy nadal nie podjęli decyzji licząc, że być może będą mogli skorzystać z rządowego dofinan-sowania do zakupu mieszkania. Aby pomóc w podjęciu decyzji, podamy kilka wskazówek i odpowiemy na naj-częściej pojawiające się pytania.

C Z Y WA R T O T E R A Z K U P O WA Ć

mieszkanie?Jaką ofertę wybrać? Czy tę z rynku wtórnego? Czy może poczekać na rządowy program

„Mieszkania dla młodych” i rozejrzeć się wśród ofert na rynku pierwotnym?TEKST: Hanna Tarczykowska*

KREDYTY POTANIAŁYObecną sytuację na rynku mieszkanio-wym można określić jako korzystną. Jest wiele atrakcyjnych ofert na rynku nieruchomości, choć według opinii spe-cjalistów w zakresie obrotu nierucho-mościami, spadek cen na rynku miesz-kaniowym zatrzymuje się. Tym, którzy zastanawiają się nad kupnem mieszka-nia, proponujemy rozważenie zakupu jeszcze w tym roku z kilku powodów: po pierwsze dlatego, że można jeszcze przebierać w ofertach, po drugie, ceny spadły do poziomu tych sprzed wzrostu na przełomie 2007 i 2008 roku. Kolej-nym argumentem jest fakt, że potania-

ły kredyty z uwagi na znaczny spadek stóp procentowych, co w efekcie dało dużo niższe oprocentowanie, a w kon-sekwencji większą zdolność kredytową. Dzięki temu kredyty hipoteczne są dużo bardziej realne do uzyskania, a ich raty są niższe w stosunku choćby do ubie-głego roku o prawie 20 proc. To oznacza, że za takie same pieniądze można kupić większy lokal. Kolejną istotną informa-cją, potrzebną do podjęcia decyzji, jest fakt, że jeszcze teraz banki udzielą kre-dytu na 100 proc. ceny zakupu, a od przyszłego roku będzie już wymagany wkład własny, zgodnie z wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego.

Kredyty hipoteczne są dużo bardziej realne do uzyskania, a ich raty są niższe w stosunku choćby do ubiegłego roku o prawie 20 proc. To oznacza, że za takie same pieniądze można kupić większy lokal

F I N A N S E4

LIST

OPA

DA

201

3

8

4 LI

STO

PAD

A 2

013

8

Page 9: Express-dom.pl listopad 2013

1988413BDBHA

Page 10: Express-dom.pl listopad 2013

Na pytanie pojawiające się wśród młodych czy czekać do przyszłego roku, czy kupować już teraz, można by odpowiedzieć również pyta-niem: Jak długo jeszcze będą trwały tak dobre warunki kredytowe? Oczywiście, taka odpo-wiedź nie dla wszystkich jest satysfakcjonująca, bo wizja otrzymania dofinansowania jest bar-dzo kusząca.

O CO PYTACIE NAJCZĘŚCIEJ?

Chcielibyśmy z partnerką wnioskować o kre-dyt z dofinansowaniem, zdecydowaliśmy się na ofertę z rynku pierwotnego, ja mam 37 lat, a moja partnerka 34 lata.Otóż, ważne jest, w jakim wieku są przyszli kre-dytobiorcy, ponieważ z finansowego wsparcia będą mogły skorzystać tylko osoby w wieku do 35 lat - to podstawowy warunek, podobnie jak w wygasłym już programie Rodzina na Swoim. Warto pamiętać przy określaniu wieku, że pro-gram wystartuje dopiero w styczniu 2014 roku. Przy czym dopłatę otrzyma zarówno singel jak i małżeństwo. Jednak odpowiadając na powyż-sze pytanie, należy wiedzieć, że ubiegając się o kredyt z dofinansowaniem wnioskodawcy po-winni być w małżeńskiej ustawowej wspólności majątkowej. W przypadku małżeństw liczyć się będzie wiek młodszego z małżonków.

Obecnie posiadam mieszkanie, które otrzyma-łam w spadku, ale planuję zakup mieszkania na rynku pierwotnym. Czy mogę ubiegać się o kre-dyt z dofinansowaniem?To ważne pytanie, ponieważ program przezna-czony jest dla osób nabywających swoje pierw-sze lokum. W sytuacji kiedy już jesteśmy wła-ścicielami mieszkania w momencie ubiegania się o kredyt z rządowym dofinansowaniem, nie będzie możliwe skorzystanie z programu MdM. Posiadanie nieruchomości nabytej w drodze spadku jest jedynym wyjątkiem, pozwalającym na ubieganie się o kredyt z dofinansowaniem.

Ile możemy uzyskać dofinansowania w sytuacji, kiedy jesteśmy małżeństwem z dwójką dzieci?Single i małżeństwa bezdzietne mogą otrzymać jednorazowe dofinasowanie do wkładu wła-snego, udzielane w momencie wypłaty kredytu w wysokości 10 proc. wartości odtworzeniowej kupowanego mieszkania, w oparciu o podane już limity cenowe - tak jak to było w wygasłym pro-gramie Rodzina na Swoim. Dla małżeństw z dzieć-

mi oraz dla osób samotnie wychowujących dzieci przysługuje 15 proc. dofinansowania. Jeżeli oso-bie korzystającej z programu, urodzi się trzecie lub kolejne dziecko w ciągu 5 lat od dnia zakupu mieszkania, przysługuje jej kolejne 5 procent.

Chciałbym skorzystać z kredytu w programie MdM, ale nie wiem, czy podane mi przez dewe-lopera propozycje cenowe w wybranej przeze mnie lokalizacji spełnią warunki programu?Podobnie jak w poprzednim programie, kolej-nym ograniczeniem dla osób liczących na rzą-dowe dopłaty będzie cena metra kwadratowego nabywanego mieszkania. Obecnie znane są już limity cenowe na pierwszy kwartał 2014 roku. Dla Torunia jak i Bydgoszczy limit cenowy wynosi 4 436,60 zł. Istotnym ograniczeniem jest również powierzchnia nabywanego mieszkania. Mak-symalna powierzchnia nie może przekroczyć 75 mkw., a w przypadku małżeństw z trójką i wię-cej dzieci 85 mkw., W przypadku domów jedno-rodzinnych powierzchnia maksymalna wynosi 100 m kw. bądź 110 mkw. jeśli posiadamy troje i więcej dzieci. Przy czym dofinansowanie uzy-skamy do 50 mkw. Za pozostałą powierzchnię nie będzie dofinansowania.

Jeśli zostaną spełnione warunki programu, a nasze oczekiwania co do mieszkania odpo-wiadają na założenia programu MdM, to warto zaczekać na start rządowych dopłat. Pozostaje jednak kilka niepewności. W najbliższych mie-siącach może zmienić się nasza sytuacja finan-sowa, a warunkiem skorzystania ze wsparcia jest zaciągnięcie kredytu i posiadanie zdolności do jego spłaty. Banki powoli zaostrzają warunki kredytowania poprzez zwyżki marż i wspomnia-ny już wcześniej wymóg posiadania od przyszłe-go roku wkładu własnego. Dlatego też decyzja, czy warto czekać, czy kupować już teraz, odnosi się do indywidualnej sytuacji każdego z zainte-resowanych. Aby uzyskać szczegółową analizę i pomoc w znalezieniu odpowiedzi na nurtujące wątpliwości, zapraszamy do naszego biura w To-runiu przy ul. Grudziądzkiej 79.

HANNA TARCZYKOWSKA

Menedżer z kilkunastoletnim stażem pracy w międzynarodowych bankach, obsługujących klientów w zakresie kredytów hipotecznych, gotówkowych, firmowych oraz produktów depozytowych a także certyfikowana główna księgowa. Z ogromnym entuzjazmem podchodzi do nowych wyzwań. Sprawna organizatorka, która świetnie radzi sobie z budowaniem długofalowych relacji z klientami. Współzałożycielka firmy Planet Finance Broker.

*

ANETA SZCZEŚNIAK

Specjalista w dziedzinie doradztwa i profesjonalnej sprzedaży produktów finansowych. Posiada dyplomy i certyfikaty ukończonych szkoleń z zakresu technik sprzedaży, obsługi klienta, negocjacji handlowych, zarządzania i motywowania, a także w obszarze obsługi kadr i płac oraz rozmów rocznych, prowadzonych przez renomowane instytucje szkoleniowe. Współzałożycielka firmy Planet Finance Broker.

*

F I N A N S E

R E K L A M A

>>> zeskanuj kod QR

lub wejdź na >>>>>>

Więcej porad szukaj na

2027013BD

BH

A

1302613TRTH

A4

LIST

OPA

DA

201

3

10

4 LI

STO

PAD

A 2

013

10

Page 11: Express-dom.pl listopad 2013

1275813TRTHA

Page 12: Express-dom.pl listopad 2013

Decydując się na wymianę drzwi wewnętrznych, zazwy-czaj wybieramy nowe, dobrane do skrzydeł drzwio-wych ościeżnice. Powinny one stanowić harmonijną

całość, dlatego przed zakupem należy dokładnie wymierzyć otwór drzwiowy i zastanowić się nad wyborem najbardziej odpowiedniego dla nas modelu. - Są dwa rodzaje ościeżnic: stałe i regulowane, które pozwalają na dopasowanie ich do szerokości muru - wyjaśnia Piotr Turzeja, świadczący usługi wykończania wnętrz.

PRZYGOTOWANIE DO PRACYOścieżnice montuje się w pomieszczeniach z wykończonymi ścianami i podłogami. Przed przystąpieniem do prac naj-pierw musimy przygotować otwór drzwiowy. Jeśli są luźne kawałki muru, trzeba je usunąć, duże ubytki uzupełnić za-prawą murarską, drobne natomiast wypełni piana montażo-wa. Wyrównaną powierzchnię ściany pozostawiamy do cał-kowitego wyschnięcia. Nie jest wskazany montaż ościeżnic na świeżo wymurowanym lub otynkowanym murze.

Jakie narzędzia i materiały będą potrzebne w trakcie montażu? - Poziomica, przymiar kątowy, wiertarka z udarem i wiertło widiowe, młotek, wkrętak krzyżowy, kliny drewnia-ne, niskorozprężna pianka montażowa, taśma do zabezpie-czenia powierzchni futryny przed pianką, gwoździki lub sili-kon do mocowania drewnianych listew maskujących, piłka ręczna do przycinania drewna.

Bez względu na to, jaką ościeżnicę montujemy, pierwszy etap prac obejmuje te same działania i opiera się na prawi-dłowym złożeniu jej poszczególnych elementów w całość. W pierwszej kolejności należy zamontować zawiasy w belce

Jak zamontować drzwi?

Osadzenie futryny to zasadniczy etap montażu drzwi, ale nie koniec naszej pracy. Następnie należy jeszcze zająć się stroną estetyczną, uzupełniając ubytki w tynku

bocznej. W wyfrezowany otwór wkładamy jarzmo zawiasu, a następnie do wywierconych w belce otworów wsuwamy zawias i zabezpieczamy go przed wypadnięciem poprzez do-kręcenie kluczykiem imbusowym śruby dociskającej jarzmo zawiasu.

- Kolejnym krokiem jest złożenie głównych belek ościeżni-cy, górnej i bocznych. Podczas łączenia belek należy zwrócić szczególną uwagę na zachowanie między nimi kątów pro-stych. Równie ważne jest dokładne zamocowanie montażo-wej listwy progowej. Trzeba zadbać o to, aby rozstaw belek bocznych przy listwie progowej był identyczny z ich rozsta-wem bezpośrednio pod belką górną - mówi Turzeja.

MONTOWANIE OŚCIEŻNICY W OTWORZE DRZWIOWYMPodczas montażu ościeżnicy tak stałej jak i regulowanej naj-ważniejsze jest właściwe ustawienie poziomu belki górnej, a następnie pionów belek bocznych. - Ościeżnicę należy unie-ruchomić i zabezpieczyć przed wypadnięciem uchwytem montażowym, a następnie jej górne narożniki zablokować klinami drewnianymi, za pomocą których korygujemy poło-żenie ościeżnicy - doradza nasz rozmówca. - Kliny umieszcza-my na wysokości, gdzie założone będą rozpórki regulowane. Kolejnym etapem jest wywiercenie przez fabrycznie wyko-nane otwory w pionowych belkach ościeżnicy otworów pod kołki rozporowe w murze. W otworach w murze umieszczamy kołki rozporowe. Następnie dokręcamy śruby z lekkim opo-rem. Ostatecznie najlepiej przykręcić je dopiero po wyschnię-ciu pianki montażowej. Następną czynnością jest założenie skrzydła drzwiowego na ościeżnicy. W ten sposób, kilkakrot-nie zamykając i otwierając drzwi, sprawdzamy prawidłowe

Podczas łączenia belek należy zwrócić szczególną uwagę na zachowanie pomiędzy nimi kątów prostych. Nieodzownym

narzędziem na tym etapie będą przymiar kątowy i wkrętarka

Po pierwszym wstawieniu ościeżnicy do otworu drzwiowego możemy umocować ją

kołkami i dokonać korekty jej ustawienia

Montując ościeżnicę musimy z wykorzystaniem poziomicy dopilnować zachowania pionów i poziomów,

aby później drzwi np. same się nie zamykały

ETAP

1ETAP

2

Montaż futryny wcale nie jest trudny i możemy go przeprowadzić samodzielnie.TEKST: Kamil Pik

Z R Ó B T O !4

LIST

OPA

DA

201

3

12

4 LI

STO

PAD

A 2

013

12

Page 13: Express-dom.pl listopad 2013

Jak zamontować drzwi? Jeżeli w montowanej przez nas futrynie używamy

zawiasów pozwalających regulować ustawienie skrzydła

drzwi, możemy zrobić to, dokonując drobnych korekt

jedna po drugiej.

osadzenie. W kolejnym etapie montażu zdejmujemy skrzy-dło drzwiowe i dokonujemy ostatecznej korekty ustawienia ościeżnicy w otworze drzwiowym. Robimy to za pomocą klinów drewnianych i rozpórek regulowanych, posiłkując się poziomicą. Zalecamy założenie czterech rozpórek, co gwa-rantuje, że odległość między bocznymi belkami futryny na całej ich długości pozostanie niezmienna.

Szczeliny pomiędzy ościeżnicą a murem należy wypełnić pianką montażową niskorozprężną. Przed przystąpieniem do uszczelniania trzeba pamiętać o oklejeniu ościeżnicy taśmą, która zabezpieczy ją przed ewentualnym zabrudze-niem. Pianę dozujemy równomiernie. - Dopiero po całko-witym utwardzeniu pianki, co trwa od dwóch do czterech godzin, można usunąć kliny, rozpórki oraz montażową li-stwę progową oraz ostrożnie odkleić taśmę zabezpieczają-cą - uprzedza Turzeja. - Nadmiar piany usuwamy za pomocą nożyka, ścinając ją równo z krawędzią ramy.

WYKOŃCZENIEOsadzenie futryny to zasadniczy etap, ale nie koniec pracy. Teraz trzeba zająć się stroną estetyczną, uzupełniając ubytki w tynku, uszkodzonym podczas demontażu tej starej. Naj-pierw trzeba skuć luźne fragmenty starego tynku, oczyścić powierzchnię szczotką, a następnie zagruntować ją prepa-ratem gruntującym.

- Niektóre zaprawy tynkarskie wymagają odpowiednio chropowatego podłoża, dlatego warto przed ich nałoże-niem użyć gotowej masy tynkarskiej. Rozprowadza się ją za pomocą wałka lub pędzla. Masa wysycha po około 4 - 6 go-dzinach od momentu nałożenia - radzi fachowiec.

Po kilku dniach możliwe jest pomalowanie uzupełnionej i otynkowanej powierzchni. Farbę można położyć bezpo-średnio na zaprawę tynkarską lub wcześniej zaprawę tę wy-równać za pomocą wybranej gładzi szpachlowej. Masa taka nadaje się wyłącznie do stosowania wewnątrz pomieszczeń, grubość jej pojedynczej warstwy nie może przekroczyć 2 mm.

ZRÓB TO SAMODZIELNIE!

Chcesz położyć panele, kafelki albo zbudować szafę, tylko nie wiesz jak? Napisz do nas. Na łamach kolejnych numerów specjaliści pokażą jak to zrobić. > [email protected]

Montując ościeżnicę musimy z wykorzystaniem poziomicy dopilnować zachowania pionów i poziomów,

aby później drzwi np. same się nie zamykały

Po osadzeniu nowej futryny trzeba uzupełnić ubytki w tynku, powstałe podczas montażu.

Możemy wykorzystać do tego piankę montażową

Finałem naszej pracy będzie zawieszenie skrzydła drzwi na zawiasach. Na sam koniec warto sprawdzić jeszcze

raz, czy drzwi zamykają się i otwierają bez problemu

ETAP

3ETAP

4ETAP

5

Z R Ó B T O !

4 LI

STO

PAD

A 2

013

13

4 LI

STO

PAD

A 2

013

13

Page 14: Express-dom.pl listopad 2013

Klimat przyjaznej przeszłości

Magiczny, bajkowy, tajemniczy.

To pierwsze słowa, które przychodzą do głowy

po przekroczeniu progu domu

Adama Siałkowskiego, artysty.

1

Minęło sporo czasu, zanim przeczytał

ogłoszenie w „Nowościach”, że ktoś chce sprzedać dom w Grabowcu.

Jakież było jego zdziwienie, gdy

okazało się, że to jest właśnie ten dom,

który go oczarował przed laty

TEKST: Jan Oleksy ZDJĘCIA: Jacek Smarz

T A K M I E S Z K A M4

LIST

OPA

DA

201

3

14

4 LI

STO

PAD

A 2

013

14

Page 15: Express-dom.pl listopad 2013

Kiedyś ścieżkami Grabowca pędził galopem na koniu. Zobaczył mały domek na skraju lasu. Ten obrazek zapisał w pamięci. Minęło

sporo czasu, zanim przeczytał ogłoszenie w „No-wościach”, że ktoś chce sprzedać dom w Gra-bowcu. Jakież było jego zdziwienie, gdy okazało się, że to jest właśnie ten dom, który go oczaro-wał przed laty.

Droga do posiadłości Adama Siałkowskiego prowadzi przez las i łąki porośnięte trawą. W od-dali mały biały domek. Tam właśnie kierujemy się z wizytą. Wiodła nas ciekawość, jak mieszka artysta malarz i jednocześnie hodowca koni. To co zobaczyliśmy, potwierdziło jego słowa, że in-spiracje czerpie z codziennego kontaktu z natu-rą i końmi, które są jego pasją.

Z MIASTA DO LASUChata za wsią miała służyć jedynie weekendo-wym wyprawom. Wkrótce okazało się, że nawet do tego nie za bardzo się nadawała. Mury zaczęły się sypać. Wszystko trzeba było rozebrać. Co robić dalej? - zadawał sobie pytanie malarz. I tak przed 20 laty zapadła decyzja, by w tym pięknym miej-scu zbudować dom z prawdziwego zdarzenia.

DREWNIANY JAK MUROWANYNa pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to dom murowany, ale jak tłumaczy właściciel - jest drew-niany typu kanadyjskiego. Bryłę domu zmieniła przybudówka, która powstała trochę później, kiedy rozrosła się rodzina i dwie dorastające córki potrzebowały więcej przestrzeni. Przed domem murek - pozostałość po dawnej chacie poprzed-nich właścicieli. Wygląda trochę jak „romantyczna ruina”, którą uzupełnia brama własnoręcznie wy-murowana przez pana Adama.

ŚLADY PRZESZŁOŚCIMagiczny, bajkowy, tajemniczy. To pierwsze sło-wa, które przychodzą do głowy na określenie klimatu tego domu. Już w przedpokoju witają nas stare sprzęty. Najpiękniejszy jest wieszak z jasnego drewna z okresu międzywojenne-go. W drzwiach prowadzących do łazienki pan Adam zamontował duże lustro. Oryginalne są również wszystkie pozostałe drzwi, zrobione ręką zdolnego stolarza. Wchodzimy do salonu, by spocząć na wygodnych pluszowych fote-lach, pamiętających dawne czasy. Otaczają nas ślady przeszłości. Stary kredens w salonie dał schronienie książkom i kolekcji porcelanowej zastawy. Przeszklona szafa i jej najbliższe okolice posłużyły za miejsce ekspozycji licznych pucha-rów, zdobytych na zawodach hippicznych przez starszą córkę Józefinę, wielokrotną medalistkę i mistrzynię Polski kobiet 2012 w skokach przez przeszkody. Ozdobą salonu są także dębowe krzesła i duży stół, który pomieści masę gości, bufet i bieliźniarka.

STYLOWY MISZMASZ- Urządzając nasz dom chciałam czerpać przy-jemność z dobierania starych mebli i sprzętów. Uwielbiam żonglowanie antykami w różnych

stylach - dodaje malarza żona Anna. Widać, że dużą wagę przywiązuje do dekoracji, skupiając się na oryginalnych detalach. A to stara lampa z cieniowanym kloszem, a to żelazko na duszę, czy ozdobny wazon. Całość uzupełniła pamiąt-kami odziedziczonymi po dziadkach oraz zna-leziskami z pchlich targów, po których od lat uwielbia chodzić. Wiele mebli było kupowanych również na allegro. Np. stylowy sekretarzyk z jesionowego drewna za jedyne dwa i pół ty-siąca. - Codziennie, kiedy schodzę z pięterka do salonu, wita mnie klimat przyjaznej przeszłości - cieszy się pan Adam. Jego ulubionym miejscem w domu jest... kanapa, ale tylko dlatego, że stoi naprzeciwko kominka, który jest jego dumą. Samodzielnie go zaprojektował i zbudował z so-lidnych kamieni przytarganych z pobliskich pól.

W KRÓLESTWIE SZTUKIJest w domu takie miejsce, które należy wy-łącznie do pana Adama. To pracownia. Sztalugi, pędzle, farby, prace skończone i te, nad który-mi aktualnie pracuje. Tematem wielu są konie, z którymi związane jest jego życie. Do okien pracowni zagląda las, a czasami pojawiają się w nich zwierzęta. Najczęściej dziki. Okno jest jak obraz, szczególnie piękny w kolorach jesieni.

Klimat przyjaznej przeszłości

1 Dom Adama Siałkowskiego jest drewniany typu kanadyjskiego.2 Wnętrza są pełne antyków.3 W pracowni panuje artystyczna atmosfera.4 Lite drewno dodaje wnętrzom charakteru.5 Artysta sam zaprojektował i wybudował kominek.

2 3

3

45

ADAM SIAŁKOWSKI

Niezależny artysta malarz, projektant. Debiutował w 1985 roku wystawą w Wiedniu. Inspiracje czerpie z surrealizmu i natury.

*4

LIST

OPA

DA

201

3

15

4 LI

STO

PAD

A 2

013

15

Page 16: Express-dom.pl listopad 2013

Inteligentny dom to taki, który zna nasze przyzwyczajenia. Budzi nas ulubioną piosenką oraz małym espresso i dopasowuje temperaturę w pokoju do naszych upodobań. Polacy coraz chętniej decydują się na mieszkanie w „myślącym” budynku. TEKST: Dominika Kucharska

DOMOWETo luksus, na który mogą sobie pozwolić tylko najbar-

dziej zamożni? Niekoniecznie. Systemy pozwalające na indywidualne zaprogramowanie spójnego działa-

nia wszystkich urządzeń w domu są obecnie znacznie tań-sze, niż gdy ten trend dopiero wkraczał do Polski.

INTELIGENTNY, CZYLI JAKI?Działanie inteligentnych instalacji opiera się na założeniu, że wszystkie urządzenia, z których korzystamy w domu, można skonfigurować pod nasze konkretne potrzeby. Mózg systemu zapamiętuje wybrane przez nas ustawienia.

Dzięki temu, my możemy pozwolić sobie na beztroskę domowej niepamięci. Tu kłania się chociażby sztandarowy przykład żelazka, które zapomnieliśmy wyłączyć w trakcie porannej bieganiny. Dobrze skonfigurowany system przy-pomni nam o wyjęciu kabla z gniazdka przed wyjściem z domu.

ROLETY, ŚWIATŁO, CIEPŁOSkoro zaczęliśmy już mówić o systemach i ich możliwo-ściach, to jakie inteligentne opcje wybieramy najchętniej? - Klienci najczęściej decydują się na system pozwalający zdalnie sterować ogrzewaniem, oświetleniem czy roletami - wylicza Andrzej Mastaj z firmy Fibaro. - Ci, którzy mieszka-ją w domu z garażem, zazwyczaj zamawiają również zdal-ne sterowanie bramą wjazdową.

Oczywiście, zdarzają się też klienci, którzy mają większe wymagania. Nasz ekspert przyznaje, że sam skusił się na jedną z takich możliwości w miejscu swojej pracy. - Eks-pres do kawy w moim biurze zaczyna parzyć espresso, gdy przyjmuję gościa. To zapamiętane ustawienie. Ja nie muszę się niczym przejmować, a klient może się delektować kawą - dodaje Andrzej Mastaj.

OD ŚWITU DO NOCYDostępne na polskim rynku systemy są w stanie spamiętać dziesiątki takich ustawień. Przykładowo możemy zapro-gramować sobie nasz poranek... Jedno kliknięcie sprawi, że odsłonią się rolety w naszej sypialni, zmieni się tempe-ratura grzejnika, z głośników popłynie nasza ulubiona mu-zyka, a w toalecie zapali się światło. Analogicznie możemy zaprogramować sobie wieczór. Rolety idą w dół, światło

R E K L A M A

T R E N D Y Z E Ś W I A T A

TAKER MEBLEul. Żywiecka 15, 85-378 Bydgoszcz

Tel: (+48) 52 327-66-40E-mail: [email protected]

www.mebletaker.pl

Zapraszamy do naszego sklepu pon. – pt. w godz. 8:00 – 17:00, sob. w godz. 10:00 – 14:00

bueno

gobi

2043513BDBHA

4 LI

STO

PAD

A 2

013

16

4 LI

STO

PAD

A 2

013

16

Page 17: Express-dom.pl listopad 2013

DOMOWE

Specjaliści podkreślają, że inteligentne systemy są nie tylko wygodne, ale także ekonomiczne. Dzięki sterowaniu ogrzewaniem czy oświetleniem można zaoszczędzić około 30 procent zużywanej energii.

MĄDRE OSZCZĘDNOŚCI

w sypialni zaczyna się ściemniać, a relaksujące utwory przygotowują nas do snu.

Całkowicie inny program może kryć się pod hasłem „goście”. Włączając tę opcję, możemy np. otworzyć bramę wjazdową do domu, włączyć oświetlenie podjazdu i salo-nu. Podobnie będzie, jeśli wychodząc z domu, uruchomi-my odpowiednie ustawienia i tym samym włączymy alarm czy zgasimy niepotrzebnie palące się światła. Do tego do-chodzi także możliwość zamontowania monitoringu.

Kontrolę nad inteligentnym domem możemy sprawo-wać przy użyciu tabletu czy komórki. Wystarczy dostęp do Internetu i będąc oddalonym kilometry od miejsca zamieszkania, jesteśmy w stanie wydawać polecenia urzą-dzeniom w naszym domu.

BEZ KUCIA I DEMOLKISkonfigurowanie urządzeń, zdalne sterowanie, zapamię-tywanie ustawień… Wielu z nas jest przekonanych, że za-montowanie inteligentnego systemu nie obejdzie się bez wielkiej demolki w domu. W dużym skrócie chodzi o - ku-cie w ścianach, zdzieranie podłóg i okablowywanie całego budynku.

To przekonanie nie wzięło się z powietrza, bo rzeczywi-ście montaże pierwszych systemów tak wyglądały. Obec-nie specjaliści zapewniają, że jest to prawie całkowicie bezinwazyjne działanie. - Wygląda to tak, że wczoraj klient robił remont, a dziś wkracza tam nasza ekipa. Z bałaganem po zamontowaniu systemu poradzimy sobie używając zwykłej zmiotki i szufelki - mówi Andrzej Mastaj.

PORTFEL ZROZUMIE?Czas na najważniejsze, czyli koszty, które musimy pokryć chcąc mieszkać w inteligentnym budynku. Dobra infor-macja jest taka, że są one znacznie mniejsze niż jeszcze kilka lat temu. Wciąż jednak mówimy o sumach rzędu kil-ku bądź kilkunastu tysięcy złotych. - Osobiście nie jestem zwolennikiem wydawania pieniędzy na system, który np. jedynie pozwala na kontrolowanie oświetlenia w łazien-ce. Moim zdaniem najmniejszy, a zarazem rozsądny sys-tem to koszt około 5-6 tysięcy złotych netto - mówi eks-pert. Górna granica zależna jest od wymagań i grubości portfela klienta.

R E K L A M A

Regulacja ogrzewania to jedna

z najchętniej wybieranych opcji inteligentnych systemów. Dzięki niej w każdym pomieszczeniu w naszym

domu może panować inna temperatura. Co więcej, istnieje możliwość

dopasowania wysokości temperatury do pory dnia, a nawet ustawienia

zmian na konkretną godzinę.

T R E N D Y Z E Ś W I A T A

TAKER MEBLEul. Żywiecka 15, 85-378 Bydgoszcz

Tel: (+48) 52 327-66-40E-mail: [email protected]

www.mebletaker.pl

Zapraszamy do naszego sklepu pon. – pt. w godz. 8:00 – 17:00, sob. w godz. 10:00 – 14:00

bueno

gobi

2050

813B

DB

HB

MYŚLENIE nie boli

4 LI

STO

PAD

A 2

013

17

4 LI

STO

PAD

A 2

013

17

Page 18: Express-dom.pl listopad 2013

Przewidywane zmiany mają o znieść wymóg uzyskiwania pozwolenia na budowę części domów jednorodzinnych. Konieczne bę-

dzie jedynie zgłoszenie budowy z dołączonym projektem budowlanym.

Projekt zmian ustawy Prawo Budowlane prze-widuje zastąpienie decyzji administracyjnej o po-zwoleniu na budowę zgłoszeniem składanym do odpowiedniego wydziału. Inwestor przed złoże-niem takiego zgłoszenia będzie musiał powia-domić o planowanej inwestycji (poprzez posta-wienie tablicy informacyjnej lub bezpośrednie powiadomienie sąsiadów tej działki).

30 DNI NA DECYZJĘPo złożeniu zgłoszenia właściwy organ czyli wydział administracji budowlanej w danej gmi-nie będzie miał 30 dni na analizę dokumentacji i ewentualne wniesienie sprzeciwu. Po upływie tego terminu możliwe będzie przystąpienie do prac budowlanych.

- Orientacyjny termin wejścia w życie projek-towanych rozwiązań to I/II kwartał 2014 roku, zależy to od szybkości prac nad projektem w ra-mach Rada Ministrów oraz parlamentu - przewi-duje Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy, Mini-sterstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.

Tryb zgłoszenia z projektem budowlanym w miejsce pozwolenia na budowę dotyczyć ma jednorodzinnych budynków mieszkalnych nie oddziaływujących na sąsiednie działki. Obszar ten wyznacza jednocześnie zakres stron postę-powania czyli osób, które muszą być o budowie poinformowane i które mogą się jej sprzeciwić. Z trybu tego wyłączone będą inwestycje wyma-gające uzyskania pozwolenia w drodze decyzji związanej z oceną oddziaływania na środowisko bądź obszar Natura 2000.

Projekt nowych przepisów przewiduje, że decyzję o tym, kto będzie stroną w postępowa-niu będzie musiał podjąć projektant. Co jednak w sytuacji, gdy sąsiad uzna, że budowa jednak wpływa na jego nieruchomość i postanowi zło-żyć sprzeciw?

- Osoba trzecia, która twierdzić będzie, że przysługuje jej status strony w związku z reali-zacją inwestycji, będzie miała prawo złożenia do organu rozpatrującego zgłoszenie żądania dopuszczenia do udziału w postępowaniu - wy-jaśnia Karpiński. - Będzie również miała moż-liwość zaskarżenia decyzji urzędnika w tym zakresie. Nie zmieniają się natomiast zasady postępowania nadzoru budowlanego w przy-padku wykonywania robót budowlanych nie-zgodnie z przepisami prawa. Zachowana jest tu możliwość wstrzymania budowy.

Według nowych propozycji zmiany dotyczć będą również wydawania zgody na użytko-wanie. - Obecnie w przypadku oddawania do użytkowania jednorodzinnego budynku miesz-kalnego wymagane jest zgłoszenie zamiaru przystąpienia do użytkowania, po którym organ ma 21 dni na ewentualny sprzeciw - tłumaczy rzecznik ministerstwa. - Zasada ta nie zmienia się, przy czym termin dla organu wynosić bę-dzie 14 dni. Rozszerzeniu ulegnie też katalog obiektów, dla których w miejsce decyzji o po-zwoleniu na użytkowanie wymagane będzie zgłoszenie (np. hale magazynowe).

Uproszczenie i skrócenie procesu budowlanego to cel projektu nowych przepisów.TEKST: Kamil Pik

dni30

KATARZYNA ŁASKARZEWSKA-KARCZMARZ DYREKTOR WYDZIAŁU ADMINISTRACJI BUDOWLANEJ W URZĘDZIE MIASTA BYDGOSZCZY

Patrząc na sam pomysł ministerstwa to wydaje się, że rozwiązanie takie ma usprawnić i przyspieszyć dokonywanie formalności. Zgłoszenie takie miałoby mieć szybszy tryb rozpatrywania. Urząd musiałby podjąć decyzję w ciągu 30 dni. W praktyce oznaczałoby to, że już w pierwszym tygodniu po dokonaniu zgłoszenia trzeba będzie rozpatrzeć sprawę. Następnie urzędnik będzie mógł wzywać zgłaszającego do dostarczenia dodatkowych lub brakujących dokumentów. Jeśli nie uda się ich dostarczyć w ciągu 7 dni od wezwania najprawdopodobniej urzędnik będzie zmuszony zablokować rozpoczęcie budowy i procedura zgłoszeniowa rozpocznie się od nowa. Może się więc okazać, że okres od pierwszego zgłoszenia do rozpoczęcia budowy będzie dłuższy niż dziś. Obecnie mamy więcej czasu na podjecie decyzji niż przewiduje nowelizacja. Wszystkie strony mogą spotkać się ze sobą na rozmowy czy spokojnie dostarczyć wszystkie dokumenty niezbędne do oceny inwestycji. Mechanizm ten się sprawdza. Nowelizowane przepisy obarczają jednocześnie większą odpowiedzialnością projektantów. To oni będą musieli wskazywać wszystkie strony, które muszą zostać powiadomione o planach budowy.

ZDANIEM EKSPERTA

P R A W O4

LIST

OPA

DA

201

3

18

4 LI

STO

PAD

A 2

013

18

Page 19: Express-dom.pl listopad 2013

N I E R U C H O M O Ś C I

Co się buduje?Chcesz kupić mieszkanie w Bydgoszczy albo w Toruniu? Zastanawiasz się, ile to kosztuje i co oferują deweloperzy? Przeczytaj, żeby wiedzieć więcej!

Co miesiąc będziemy publikować wybrane inwestycje deweloperów w Bydgoszczy i w Toruniu. To okazja, by porównać ceny, lokalizacje, metraż czy wygląd elewacji. Dodatkowo prezentujemy mapy

z dokładną lokalizacją oraz krótki opis najbardziej charakterystycznych cech danej inwestycji.

Osiedle WyzwoleniaA D R E S

ul. Samotna 4, 6 Bydgoszcz

M E T R A Ż

67 mieszkań o powierzchni od 38,69 mkw. do 73,94 mkw.

C E N Y

mieszkania od 3 590 zł za mkw.

Dwa 4-kondygnacyjne obiekty spełnią oczekiwania wszystkich klientów. Zmotoryzowanym lokatorom wygodę zagwarantują indywidualne garaże oraz miejsca parkingowe znajdujące się na terenie inwestycji. Ogrodzony plac zabaw zaspokoi potrzeby najmłodszych mieszkańców osiedla.

Dworcowa 13A D R E S

ul. Dworcowa 13 Bydgoszcz

M E T R A Ż

mieszkania od 49,60 mkw. do 111,09 mkw.lokale usługowe od 27,87 mkw. do 114,59 mkw.

C E N Y

mieszkania od 5690 zł za mkw.lokale usługowe od 5800 zł (netto) za mkw.

Kompleks dwóch budynków 3- i 5-kondygnacyjnych. Całodobowa ochrona obiektów - portier w budynku. Zamknięta strefa rekreacji z elementami zieleni i imitacją wodospadu. Szyby w oknach o podwyższonym współczynniku dźwiękochłonności, część mieszkań klimatyzowanych, windy z poziomu garażu podziemnego.

Zakontek A D R E S

Biznesowa 16a Zielonka

M E T R A Ż

od 71 mkw. do 116 mkw.

C E N Y

4500 zł za mkw.

W niewielkiej odległości od Bydgoszczy, w Zielonce, pod lasem, zlokalizowane jest nowe osiedle domów ZAKONTEK. Na terenie 2 hektarów zaprojektowano 14 budynków bliźniaczych. Rzeźbione fasady w połączeniu ze śmiałą, ale harmonijną kolorystyką dały zaskakujący efekt. Kompleks zawiera park z fontanną, nowoczesny plac zabaw, oświetlone drogi, chodniki i miejsca parkingowe. ZAKONTEK TO NOWY STYL ŻYCIA! Można zamieszkać wyjątkowo.b

yd

go

sk

ieI

NW

ES

TY

CJ

E

Z O B A C Z

>>> zeskanuj kod QR

lub wejdź na >>>>>>

Więcej artykułów szukaj na

ZB

LI

SK

A

1 2 3

1967213BDBHA,B; 1935313BDBHA

4 LI

STO

PAD

A 2

013

19

4 LI

STO

PAD

A 2

013

19

Page 20: Express-dom.pl listopad 2013

N I E R U C H O M O Ś C I

1967213BDBHC,D

2050413BD

BH

A

t o r u ń s k i e I N W E S T Y C J E

Osiedle 4 SFERY

A D R E S

ul. Winnica Toruń

M E T R A Ż

mieszkania o powierzchni od 39 mkw. do 140 mkw.

C E N Y

od 5.890 zł do 7.490 zł brutto za 1 mkw.

Na projekt Osiedla 4 Sfery składają się 3 budynki mieszkalne z podziemnymi parkingami. W każdym z budynków znajdować się będzie 25 lokali o powierzchni od 39 mkw. do 140 mkw. Mieszkania zostaną wyposażone w rolety zewnętrze we wszystkich oknach. W salonie zainstalowana będzie klimatyzacja, panoramiczne okna i kanałowe grzejniki umieszczone w posadzce.

Osiedle Zielone 2A D R E S

ul. Szuwarów 7 i Szuwarów 9 Toruń

M E T R A Ż

mieszkania o powierzchni od 40 mkw. do 52 mkw.

C E N Y

4 090 zł (na parterze) 4 140 zł (na I i II piętrze) oraz garaże indywidualne: 1 290 zł mkw. brutto

Trzykondygnacyjne budynki mieszkalne wielorodzinne z komórkami lokatorskimi i indywidualnymi garażami w kondygnacji podziemnej. Budynki są ogrodzone, a teren monitorowany. Na terenie posesji znajdują się miejsca postojowe oraz place zabaw.

4 5

>>> zeskanuj kod QR

Szukaj nas na Facebooku

Page 21: Express-dom.pl listopad 2013

N I E R U C H O M O Ś C I

4 LI

STO

PAD

A 2

013

B y d g o s z c zT

or

OSIEDLE 4 SFERYul. Lubicka 14-18

OSIEDLE ZIELONE 2ul. Szuwarów 7, 9

OSIEDLE WYZWOLENIAul. Samotna 4, 6

DWORCOWA 13ul. Dworcowa 13

ZAKONTEKul. Biznesowa 16aZielonka

N I E R U C H O M O Ś C I

1

2

3

4

5

Page 22: Express-dom.pl listopad 2013

3.

Dla pań, którym wciąż brakuje zacisznego miejsca

tylko dla siebie, mam wiadomość podnoszącą

na duchu. Przy odrobinie wyobraźni, każdej z nas

powinno udać się stworzyć przynajmniej maleńki kącik dla kosmetyków,

biżuterii i… chwili relaksu.

Domowy zakątek piękna

TEKST: Paulina Matosek, Aksamitne Atelier* ZDJĘCIA: Jacek Smarz

Stwórzmy klimatUzyskamy go dzięki wprowadzeniu

kilku akcentów stylistycznych, które od razu określą przeznaczenie przestrzeni.

Mogą to być stojaki na biżuterię w formie drucianych manekinów, kolorowe

szkatułki czy ozdobne buteleczki z perfumami, które przypominając

małe dzieła sztuki, cieszą nie tylko zmysł węchu, lecz i wzroku. Nie bójmy się

powiesić ozdobnych torebek balowych, siatkowych rękawiczek, czy pierzastego

szala boa.Te elementy przeniosą nas w świat piękna nawet w najbardziej

ponury i chłodny dzień.

1.

W Y S T A R C Z Y P O M Y S Ł I . . .4

LIST

OPA

DA

201

3

22

4 LI

STO

PAD

A 2

013

22

Page 23: Express-dom.pl listopad 2013

Absolutna podstawaNieodzownym elementem toaletki jest odpowiednie lustro. Najlepiej, by było na tyle duże, abyśmy mogły swobodnie przejrzeć się w nim obserwując twarz, włosy i ramiona - dzięki temu z pewnością uda się nam wykonać odpowiedni makijaż tworzący jedność z fryzurą i strojem. Gorąco polecam również mniejsze lusterka powiększające, dzięki którym szybko sprawimy się z niedociągnięciami urody i upewnimy, że wszystkie elementy makijażu znalazły się na właściwym miejscu.

3.

Pudełka, puzderka, słoikiPostarajmy się o estetyczne pojemniki na przybory kosmetyczne, fryzjerskie i biżuterię. Mogą to być na wpół przeźroczyste słoiki i misy dla wacików kosmetycznych, pudełka na pędzle i skrzyneczki na srebrne ozdoby. Warto przy tym pamiętać, że kremy i kosmetyki kolorowe nie powinny być wystawione na mocne światło i wysoką temperaturę - ukryjmy je więc przed promieniami słonecznymi, pozostawiając w zamkniętych skrzyneczkach lub szufladach.

4.

Światło najważniejszeKluczowym elementem w planowaniu aranżacji kobiecego zakątka jest dobór odpowiedniego stanowiska. Ważne, by było odpowiednio doświetlone zarówno rano jak i wieczorem. Tutaj doskonale więc sprawdzi się wydzielona część parapetu, np. wschodniego okna. Nawet w zimowe poranki będzie przy nim na tyle dużo światła, aby bezbłędnie dobrać odpowiednią kolorystykę makijażu dziennego. Jeśli zaś uda nam się we wspomnianej przestrzeni zamontować odpowiedni kinkiet lub postawić choćby lampkę stołową, ten układ toaletki sprawdzi się również wieczorem przy przygotowaniach do sobotniego wyjścia z przyjaciółmi.

2.

CChyba trudno byłoby znaleźć kobietę, która chociaż

przez krótki moment swojego dzieciństwa nie marzyła o cudownej, pełnej kolorowych kosmetyków i klejnotów

garderobie, przypominającej te, w których zasiadały gwiazdy kabaretów i teatrów okresu międzywojennego. Części

z nas to marzenie udało się w pewnym stopniu ziścić dzięki wydzieleniu w mieszkaniu lub domu oddzielnej garderoby lub

umieszczeniu w sypialni małej toaletki. Dla pozostałych pań, którym wciąż brakuje zacisznego miejsca tylko dla siebie, mam jednak wiadomość podnoszącą na duchu

- przy odrobinie wyobraźni każdej z nas powinno udać się stworzyć przynajmniej maleńki kącik dla kosmetyków, biżuterii

i… chwili relaksu. Panie niedysponujące zbyt okazałą ilością wolnej przestrzeni mogą z powodzeniem urządzić domowy

kącik piękności np. na parapecie, w wydzielonej części biurka lub komody. Ważne jedynie, aby postarały się o kilka drobiazgów,

które określą charakter przestrzeni i męskim współmieszkańcom dadzą czytelny sygnał - stop, to strefa kobiet.

PAULINA MATOSEK

Dyplomowana projektantka wnętrz, kolorystka i dekoratorka pracowni Aksamitne Atelier. Uwielbia tworzyć wnętrza eleganckie i jednocześnie przytulne, nierzadko łącząc elementy z różnych stylów i epok. Dla Czytelników „Express-dom.pl” przygotowała szereg porad, ułatwiających stworzenie niepowtarzalnego klimatu wnętrza niezależnie od powierzchni mieszkania i zasobności portfela jego właścicieli. www.aksamitneatelier.pl

*4

LIST

OPA

DA

201

3

23

4 LI

STO

PAD

A 2

013

23

Page 24: Express-dom.pl listopad 2013

P O M Y S Ł N A B I Z N E S

Przeglądając portfolio Aleksandry Goryniak--Maziarki od razu widać, że to artystka z krwi i kości. Obrazy, rysunki, mnóstwo oryginal-

nych i wielokrotnie nagradzanych projektów… Spotykamy się w jej mieszkaniu w bloku, na jed-nym z bydgoskich osiedli. Niewielkie „M” służy także za pracownię. Sztaluga z niedokończonym rysunkiem, ogromny obraz wiszący nad kanapą, stary stolik kuchenny, na którego blacie wyma-lowała scenę z komiksu „300”. Do tego biegający pies i małe dziecko. W tym szaleństwie i chaosie tkwi jednak metoda, bo właśnie tu powstają ma-łe cudeńka - szydełkowce. To tu Aleksandra staje się Alegormą czy też Panią Kulką.

PODWÓJNE NARODZINY Od zawsze marzyła, żeby utrzymywać się ze sztu-ki. Celowała w malarstwo i rysunek, ale rzeczywi-stość szybko skorygowała jej plany. - Ludzie nie chcą wydawać pieniędzy na obrazy. Wolą pójść do marketu budowlanego i za kilkadziesiąt zło-tych kupić sobie nadruk na płótnie. Podobnie jest z innymi designerskimi gadżetami. To wyni-ka, między innymi z tego, że zarabiamy za mało - przyznaje.

Pomysł na tworzenie szydełkowców zrodził się, gdy była w ciąży. Musiała leżeć przez trzy miesiące. - To był akurat etap, gdy mieliśmy za-jąć się urządzaniem pokoju dla dziecka, a ja nie mogłam się zbyt dużo ruszać. Stwierdziłam, że chcę zrobić cokolwiek. Padło na misia wykona-nego na szydełku - wspomina.

Efekty tego „robienia cokolwiek” zobaczyły koleżanki, które od razu zapragnęły takiego sa-mego misia dla swoich dzieci, siostry też zaczęły składać zamówienia... - Gdyby nie bliscy, to ni-gdy nie wpadłabym na pomysł, żeby zacząć ba-wić się w sprzedaż. Śmiałam się sama z siebie, że siedzę i dziergam na szydełku jak stara babcia.

Tymczasem marketingowa machina napę-dzana pocztą pantoflową ruszyła na dobre. - Okazało się, że wszyscy chcą moje misie. Po roku założyłam bloga, potem funpage. Fanów

przybywało, więc uznałam, że trzeba zacząć działać na poważnie w tym kierunku - wspomi-na. Postarała się o dotację z PUP-u i rozpoczęła pracę na własną rękę.

MIŚKI KONTRA ZUSSzydełkowanie jest bardzo czasochłonne. Mie-rzącego 21 centymetrów misia nie robi się w je-den dzień. Dzierganie od szycia różni się tym, że nie można podzielić sobie pracy na etapy. Seryj-na produkcja nie wchodzi w grę. Poza stałą ofer-tą Ola, tworzy miśki na specjalne zamówienie. - Nie wpadłabym na to, że można wydziergać psa (śmiech). Dostałam zamówienie na buldoż-ka i teraz wiele osób kojarzy szydełkowce wła-śnie z czworonogami - mówi.

Wiele godzin pracy i metry dobrej jakości włóczki składają się na cenę własnoręcznie wyko-nywanych produktów. - Przez rok miałam okazję wybadać teren. Dowiedziałam się, z kim warto nawiązać współpracę. Do jakich sklepów pójść ze swoją ofertą. W międzyczasie zaczęłam robić nadruki na kubki i talerze, a potem na torby i ko-szulki, bo wiedziałam, że z samych szydełkowców nie zapłacę za ZUS. Od początku zdawałam sobie sprawę, że nie mogę nastawiać się na jeden tylko kierunek, bo biznes rękodzielniczy nie jest czymś pewnym - mówi.

Najpoważniejsza bariera dla osób, które chcą utrzymać się ze sprzedaży rękodzieła? Aleksan-dra Goryniak-Maziarka wskazuje na to, że ludzie nie zdają sobie sprawy, że istnieje coś takiego jak potrzeba projektowania. - W naszym mieście powstają piękne rzeczy, ale szkoda, że jest tak

mało miejsc, gdzie można to pokazać, kupić. Zo-stają sklepy internetowe - wyjaśnia.

Na zagranicznych portalach zabawki i inne wy-roby z włóczki potrafią kosztować bardzo dużo. - Zdziwiłam się, że ich ceny są aż tak wysokie. Jed-nocześnie nie mam zamiaru zawyżać ceny za mo-je produkty. Szczególnie, że nieraz usłyszałam, że i tak żądam sporo, bo misia „made in China” moż-na przecież kupić za 6 złotych. Pewnie, że mogła-bym wybierać najtańszą włóczkę, ale nie o to mi chodzi. Wolę wydać na materiały więcej i mieć pewność, że po kilku praniach te miśki wciąż bę-dą w niezmienionym stanie. Wypełnienie też jest droższe, ale przynajmniej antyalergiczne - mówi.

STOLICZKU, NAKRYJ SIĘ!Obok szydełkowców, na półce Pani Kulki stoją wspomniane kubki i talerze. Co prawda, nie jest grafikiem, ale projektowanie graficzne idzie jej jak z płatka, więc zaczęła tworzyć wzory na na-czynia z Charlie Chaplinem, dalmatyńczykami czy wywiniętymi wąsami w roli główniej.

- Nie zamykam się na nic. Jeśli tylko potrafię coś wykonać, to czemu nie? Robię też poszewki na poduszki, meble, dekoruję ściany - mówi. Co więcej, w głowie Pani Kulki rodzi się już nowy pomysł, kolejny raz inspirowany latoroślą - ręcz-nie szyte torebki dla dzieci. - Co tu dużo mówić. Ja po prostu nie umiem nie robić nic.

Szydełkowanie jest bardzo czasochłonne. Mierzącego 21 centymetrów misia nie robi się w jeden dzień.

Jej szydełkowce robią furorę w sklepach internetowych. Młoda bydgoszczanka ma głowę pełną pomysłów i niecierpliwe ręce, więc to dopiero początek.TEKST: Dominika Kucharska ZDJĘCIA: Tymon Markowski

ALEKSANDRA GORYNIAK-MAZIARKAzałożycielka marki Alegorma! Pani Kulka. Jest absolwentką Szkoły Plastycznej, Wyższej Szkoły Promocji i Reklamy oraz dyplomowanym pedagogiem. Ukończyła wzornictwo i projektowanie na UTP. Ma bzika na punkcie liternictwa. Swoje produkty sprzedaje na stronie www.alegorma.com

*

ROBi MISiEPani Kulka

4 LI

STO

PAD

A 2

013

24

4 LI

STO

PAD

A 2

013

24

Page 25: Express-dom.pl listopad 2013

1 3 4 5 Wypełnienie szydełkowców jest antyalergiczne

2 6 Nadruki na naczynia to autorskie projekty Aleksandry Goryniak-Maziarki

1

2

3

4

5

6

P O M Y S Ł N A B I Z N E S

4 LI

STO

PAD

A 2

013

25

4 LI

STO

PAD

A 2

013

25

Page 26: Express-dom.pl listopad 2013

T W O J A O K O L I C A - T O R U Ń

Jakubskie i Mokre - dzielnice mieszkalne i przemysłowe to architektoniczna mieszan-ka szkieletowych budynków z XIX w. i socja-

listycznego betonu. Wyglądały, jak szare przed-mieścia, a nie dzielnice śródmiejskie.

Ich siermiężny charakter zaczyna się zmieniać na naszych oczach dzięki nowym inwestycjom. Wizytówką „pogranicza” będzie trio nauki, biz-nesu i handlu, ulokowane w nowoczesnych obiektach.

W MŁYNACH WIDAĆ RUCH ZIEMIZaczęło się od Młynów Richtera przy ul. Ko-ściuszki, imponującego budynku w tamtej czę-ści miasta. W XIX w. był to jeden z najpotężniej-szych młynów parowych na Pomorzu. Od lat 90. stał opustoszały, a miasto, które przejęło go ostatecznie w 2006 roku, bez powodzenia szu-kało inwestorów skłonnych go kupić. Wreszcie zapadła decyzja o przeznaczeniu młynów na trzy placówki związane z promocją naukową i turystyczną Torunia: Centrum Nowoczesności „Młyn Wiedzy”, Toruński Inkubator Technolo-giczny i Międzynarodowe Centrum Spotkań Młodzieży. Już 9 listopada „ruszy” Młyn Wiedzy” (na zdjęciu) - pierwsze centrum nauki w naszym regionie. Na przestrzeni 5 tys. mkw. na 6 kon-dygnacjach znajduje się przestrzeń wystawien-nicza, pracownie naukowe, sale ekspozycyjne dla dzieci, salka szkoleniowa i biura. Głównym rekwizytem i wizytówką Centrum jest Wahadło Foucaulta, umożliwiające obserwację zjawiska obrotu Ziemi wokół własnej osi. Jest to najdłuż-sze w Polsce i zamontowane na stałe wahadło, które widać z każdego piętra budynku.

BIUROWIEC DLA BIZNESU I CYKLISTÓWAdaptacja Młynów Richtera podniosła atrak-cyjność terenów wokół nich. W ich sąsiedztwie wmurowano niedawno kamień węgielny pod budowę Kościuszko Business Point - biurowca

Otoczenie Dworca Wschodniego w Toruniu nabiera śródmiejskiego charakteru dzięki nowym inwestycjom.

TEKST: Janusz Milanowski

klasy A (o najwyższych standardach). Inwesto-rem jest firma Rywal-RHC z branży spawalniczej. - Wiele czasu upłynęło, zanim znaleźliśmy odpo-wiednią lokalizację. Sam proces przygotowaw-czy i projektowy trwał trzy lata - powiedział Wal-demar Wiśniewski, prokurent spółki Rywal-RHC.

Budowa biurowca pochłonie 25,8 mln zł, a je-go otwarcie jest przewidziane na trzeci kwartał 2014 roku. Kościuszko Business Point będzie mieć sześć kondygnacji o łącznej powierzchni 11,5 tys. mkw., z czego ok. 5,2 tys. mkw. ma być przeznaczone pod biura do wynajęcia. Wnętrze budynku będzie mieć elastyczny układ, aby poszczególne biura dostosowywać do potrzeb najemców. Rywal-RHC spodziewa się, że przy-ciągnie kancelarie prawne i biura rachunkowe

oraz firmy outsourcingowe. Biurowiec, spośród innych tego typu obiektów w Toruniu, wyróżnia jedna rzecz. - Będziemy promować ruch rowero-wy. Dlatego jest przewidziany duży parking dla rowerów, prysznice dla rowerzystów i szatnie - zapowiedział Wiśniewski.

NAJWIĘKSZA GALERIANieco dalej, po drugiej stronie torów, rozbudo-wuje się galeria handlowa Atrium Copernicus. Budowa potrwa do końca przyszłego roku. Zdyskontuje ona wielkością największe dotąd CHR Toruń Plaza. Copernicus będzie mieć ok. 50 tys. mkw. powierzchni handlowej (o 10 tys. więcej niż Plaza) i powiększy się o 50 sklepów. Między starą a nową częścią znajdzie się rotun-da z nowym wejściem głównym. W ramach roz-budowy powstał już dwupoziomowy parking na ponad 500 samochodów.

Gdy jeszcze do wymienionych inwestycji dodamy przebudowany układ komunikacyjny związany z trasą nowomostową, to raz na za-wsze pożegnamy klimat szarych rogatek, jaki przywodziła na myśl ta okolica.

Będziemy promować ruch rowerowy. Dlatego jest przewidziany duży parking dla rowerów, prysznice dla rowerzystów i szatnie..Waldemar Wiśniewski

Żegnajcie szare rogatki!4

LIST

OPA

DA

201

3

26

4 LI

STO

PAD

A 2

013

26

Page 27: Express-dom.pl listopad 2013

T E M A T N U M E R U : X X X

Bydgoska Wenecja z HILTONEM

- Do inwestycji w tym miejscu przekonała mnie ciekawa lokalizacja tego obiektu - mówi Maciej Juszczakiewicz. - Jest ona unikatowa w skali wielu polskich miast. Dzięki rewitaliza-cji Wyspy Młyńskiej ścisłe centrum Bydgoszczy zaczęło się powiększać i liczę, że będzie tak się działo dalej. Jeśli zaś chodzi o sam budynek, to przekonała mnie bardzo ciekawa architektura i długa linia brzegowa obiektu.

Budynek ten stał się integralną częścią byd-goskiej Wenecji, a jego ceglana architektura na stałe wpisała się w pejzaż Bydgoszczy.

W zakładzie Koppa najniższą kondygnację zaję-ły farbiarnia oraz kotły i maszyny parowe. Wyżej znajdowały się: pralnia, oczyszczalnia benzyny, prasowalnia, ekspedycja i mieszkania. Wyod-rębnione było też specjalne pomieszczenie do rozpakowywania i sortowania odzieży przewo-żonej z lokalnych filii firmy, które mieściły się wówczas w Chełmnie, Grudziądzu, Inowrocła-wiu i Toruniu. W farbiarni Kloppa można było, między innymi, usunąć z ubrań plamy po kawie, herbacie, piwie czy czerwonym winie.

ZAMIANA W HOTELZakład przetrwał śmierć swojego założyciela (rodzinny biznes przejęli synowie) i wojnę. Do-piero władza ludowa w zabytkowym budynku ulokowała przedsiębiorstwo Pralchem, działa-jące do lat 90. Potem budynek wykorzystywano tylko w częściach i w rozmaity sposób.

Obiekt najprawdopodobniej doczekał się jednak dobrej przyszłości. Prezes spółki Stara Farbiarnia Maciej Juszczakiewicz postanowił bowiem go zakupić i zamienić na hotel.

RESTAURACJA GRUZIŃSKAGdy w mediach pojawiła się informacja, że bę-dzie to kolejny punkt na mapie sieci Hampton by Hilton, sympatycy zabytkowej bydgoskiej ar-chitektury przestali obawiać się o los tego pięk-nego budynku. Hampton by Hilton jest marką ekonomiczną, którą koncern hotelarski Hilton Worldwide od kilku lat intensywnie rozwija w Europie.

- W hotelu będzie 126 pokoi, sauna, niewielka sala fitness i gabinet odnowy biologicznej. Sam hotel będzie miał swoją restaurację śniadanio-wą, a oprócz niej na parterze będzie restauracja otwarta również dla mieszkańców Bydgoszczy - wyjaśnia Juszczakiewicz. - W tej chwili rozwa-żamy kilka koncepcji, jedną z poważniejszych jest stylowa restauracja gruzińska. Inwestycję chcemy zakończyć do końca 2014 roku i na po-czątku roku 2015 przyjąć już pierwszych gości. Obecnie jesteśmy po drugim etapie prac arche-ologicznych.

W farbiarni Kloppa można

było, między innymi, usunąć z ubrań plamy po kawie,

herbacie, piwie czy czerwonym winie.

T W O J A O K O L I C A - B Y D G O S Z C Z

Był rok 1903, gdy bydgoski przemysłowiec Wilhelm Kopp przeniósł swoją farbiarnię odzieży do nowego obiektu tuż nad wijącą się urokliwie Młynkówką.

1 2 Wizualizacja hotelu Hilton, który ma powstać na Wyspie Młyńskiej w Bydgoszczy, stworzona została przez biuro projektowe Archhouse.

1

2

TEKST: Kamil Pik 4 LI

STO

PAD

A 2

013

27

4 LI

STO

PAD

A 2

013

27

Page 28: Express-dom.pl listopad 2013

r z e c z w d o b r y m s t y l u

serwetka home&you

poszewka home&you

świecznik almi decor

zegar almi decor

świecznik home&you

świecznik almi decor

narzuta almi decor

dzbanek home&you

zestaw stołowy home&you

figurka almi decor

ramka do zdjęcia almi decor

obrus home&you

poszewka home&you

świecznik almi decor

dzbanek almi decor

figurkahome&you

Jesienią więcej czasu spędzamy w domu. to idealny moment na to, by zadbać o detale. Gustowna rama do zdjęć, nowy komplet kieliszków do wina

lub zestaw ozdobnych poduszek mogą doskonale poprawić nastrój…

4 LI

STO

PAD

A 2

013

28

4 LI

STO

PAD

A 2

013

28

Page 29: Express-dom.pl listopad 2013

Schody stają się ważną częścią salonu, holu lub pełnią funkcję łącznika między tymi pomiesz-

czeniami. Coraz rzadziej stosuje się rozwiązania ujete w sztywne ramy klatki schodowej. W nowych aranża-cjach eksponuje się te rozwiązania, które stanowią główną ozdobę wnę-trza. Schody pośrodku salonu są już synonimem nowoczesności w bu-dowanych obecnie domach. Moda ta nie może jednak być sztuką dla sztuki. Powinna być przede wszyst-kim funkcjonalna.

DLA CAŁEJ RODZINYWarto pamiętać przy aranżacji mieszkania, że umiejscowienie scho-dów powinno odpowiadać oczeki-waniom całej rodziny. Te usytuowa-ne w salonie sprzyjają integracji domowników i ściślej łączą oba po-ziomy budynku. Najlepiej sprawdza-ją się w domach, w których rodzina chętnie spędza czas wspólnie, a jej członkowie chodzą spać o podob-nej porze. Jeżeli właściciele domu chcą jednak większej intymności, to funkcjonalnym rozwiązaniem będzie zamontowanie schodów na wprost

Nieskrępowane wejście

partner strony

Współcześnie schody wewnętrzne przestały być jedynie elementem prowadzącym na wyższą kondygnację. Są najczęściej lokowane w otwartej przestrzeni.

TEKST: Jan Oleksy ZDJĘCIA: Tralex

głównego wejścia, tak by od progu po-zwalały wejść na piętro. Takie rozwiąza-nie zapewni nieskrępowane wejście na górę.

ŁADNE I WYGODNERównie ważne są walory estetyczne. - Kształt schodów wpływa na elegancję i kompozycję wnętrza. Tradycyjne lub bogato zdobione, wykonane na zamó-wienie giete schody, dostosowane do rozmiaru pomieszczenia i gustu klien-ta, to pragnienie każdego właściciela domu. Jako nieliczni możemy pochwa-lić się umiejętnością wyginania drew-na, co umożliwia produkcję ekskluzyw-nych, wyjątkowych schodów - mówi Henryk Murawski, szef firmy Tralex.

BALUSTRADA ZAMYKA FORMĘW ofercie firm zajmujących się tą dzie-dziną znaleźć można schody samono-śne o różnych kształtach, spiralne, wy-kładane drewnem wylewki betonowe i niezwykle dekoracyjne schody gięte. - Produkowane są z reguły z twardych gatunków drewna, takich jak dąb, buk, jesion czy egzotyczny merbau, teak, jatoba albo sapela - wymienia ekspert Henryk Murawski.

Do schodów należy dobrać odpo-wiednią balustradę, by całość tworzyła jednorodną stylistycznie kompozycję. Z katalogów firm można bez proble-mów dobrać odpowiedni wzór balu-strady, od drewnianej przez kutą, aż po formę ze stali kwasoodpornej.

>>> zeskanuj kod QR

lub wejdź na >>>>>>

Szukasz schodów do swojego domu?

>>>> www.tralex.com.pl >>>>>

W N Ę T R Z A

4 LI

STO

PAD

A 2

013

29

4 LI

STO

PAD

A 2

013

29

1286813TRTH

A

Page 30: Express-dom.pl listopad 2013

Kilka strukturalnych elementów na ścianie w prosty sposób odmieni każde wnętrze. Do zabawy kształtami idealnie nadają się frezowane płyty MDF. Pokazujemy, jak samodzielnie zamontować te puzzle w rozmiarze XXL.TEKST: Dominika Kucharska ZDJĘCIA: Tomasz Czachorowski

Minimalizm to wciąż jeden z naj-modniejszych stylów urządza-nia nowoczesnych wnętrz.

Proste bryły mebli, często całkowita re-zygnacja z dodatków, gładkie materia-ły... Tę zamierzoną oszczędność można przełamać nienarzucającym się ele-mentem. W tej roli idealnie sprawdzają się frezowane płyty MDF. Te struktural-ne puzzle dodadzą wnętrzu unikalne-go klimatu i wygonią nudę z płaskiej ściany. Krok po kroku wyjaśniamy, jak uzyskać ten efekt.

Tak naprawdę najtrudniejszym za-daniem, z którym musimy się zmierzyć na samym początku, jest wybór wzoru frezowania. Wachlarz propozycji jest bardzo szeroki. My wzięliśmy na warsz-tat płyty ze wzorem przypominającym

Ściana w 3D

Łączenie płyt MDF najlepiej wykonywać w przestronnym pomieszczeniu.

Wcześniej zabezpieczmy inne meble i podłogę folią malarską

Płyty MDF łączymy razem i wzmacniamy za pomocą tzw. „pleców”. W tej roli dobrze sprawdzi się niezbyt gruba płyta meblowa

muszlę ślimaka. W marketach budow-lanych znajdziemy płyty w standardo-wych wymiarach. Dłuższy bok naszej płyty liczy 120, a krótszy 60 centyme-trów. Zdecydowaliśmy, że pożądany efekt uzyskamy łącząc ze sobą 3 takie płyty. Od tego właśnie zaczniemy.

TRZYMAMY NA DYSTANSNajprostszym wyjściem jest przymo-cowanie płyt bezpośrednio do ściany za pomocą kleju mocującego. My po-stanowiliśmy wydobyć z nich trochę więcej i podświetlić naszą konstrukcję taśmą LED, dlatego konieczne będzie zadbanie o dystans, który oddzieli pły-ty od ściany. Nasze płyty układamy na ziemi, frezowaniem do dołu. Wcześniej oczywiście dopasowujemy wzór tak,

W miejscach łączenia poszczególnych część układanki ze sobą mogą pozostać niewielkie odstępy. Te przerwy najłatwiej zamaskujemy odrobiną gipsu

aby idealnie łączył się z tym na sąsiadu-jącym „puzzlu”.

PLECY KONSTRUKCJITrzy ułożone obok siebie płyty łączymy za pomocą tzw. „pleców” konstrukcji. W tej roli bardzo dobrze sprawdzi się zwykła, niezbyt gruba płyta meblowa. Przyklejamy ją do tyłu płyt klejem mon-tażowym do drewna. Dla dodatkowego wzmocnienia łączenia „pleców” z płyta-mi MDF, możemy wkręcić kilka śrubek. Na tym etapie warto także przytwier-dzić do „pleców” zawieszki meblowe (ta-kie same jak te używane np. do zawie-szania półek). To dzięki nim będziemy mogli zawiesić płyty na ścianie. Brzeg „pleców” oklejamy taśmą LED.

Następnie odwracamy połączone ze sobą płyty na właściwą stronę. Naj-prawdopodobniej w miejscach łącze-nia poszczególnych część układanki ze sobą pozostały niewielkie odstępy. Te przerwy najłatwiej zamaskujemy odro-biną gipsu.

Po jego całkowitym wyschnięciu zabieramy się za szlifowanie. Drob-nym papierem ściernym wygładzamy wszelkie nierówności. To przygotuje nam powierzchnię do malowania.

Zanim pokryjemy płyty MDF farbą w wybranym przez nas kolorze, warto zastosować farbę podkładową. Po jej wyschnięciu można sięgnąć po zwykłą farbę, lakier lub tak jak my - po farbę w sprayu, która jest bardzo wygodna do użycia przy frezowanej powierzchni.

Ostatni etap polega na zamontowa-niu całej konstrukcji na kołkach wkrę-conych do ściany.

ETAP

1ETAP

2

Z R Ó B T O !4

LIST

OPA

DA

201

3

30

4 LI

STO

PAD

A 2

013

30

Page 31: Express-dom.pl listopad 2013

Po zmontowaniu „pleców”, ich brzegi

oklejamy taśmą LED-ową

Nierówności na łączeniach płyt zlikwidujemy za pomocą drobnego papieru ściernego

Przed nałożeniem koloru na płytę, warto wcześniej zastosować farbę podkładową

ETAP

3ETAP

4ETAP

5

Z R Ó B T O !

Frezowane płyty MDF, taśma LED, zasilacz do LED-ów, wkrętarka, śrubki, folia, którą zabezpieczymy pomieszczenie w trakcie malowania, papier ścierny do zeszlifowania nierówności, zawieszki meblowe, klej montażowy do drewna, odrobina gipsu, farba podkładowa, farba kolorowa.

CO POTRZEBUJEMY?

4 LI

STO

PAD

A 2

013

31

4 LI

STO

PAD

A 2

013

31

Page 32: Express-dom.pl listopad 2013

Podłogi w strukturze drewna - 3D

Gazetka promocyjnawww.ablergrupa.pl

Pozostałe Punkty Sprzedaży na www.ablergrupa.pl1302413TRBRA

partnerzy akcji zdjęcia do sesji patronat medialny

www.facebook.com/marcinmentelfotografia

dziewczynyWybierz najpiękniejszą toruniankę na profilu

Nowości na Facebooku, która zaprezentuje się u boku żużlowców KST Unibax w kalendarzu 2014!

Polub Nowości i weź udział w głosowaniu od 4.10 do 8.11 obejrzyj film i wybierz swoją kandydatkę do kalendarza.

Wyniki głosowania zostaną ogłoszone 30.11

Więcej informacji szukaj w Nowościach i na stronie www.nowosci.com.pl

z kalendarza

Zagłosuj na

o r g a n i z at o r g łów n i s p o n s o r z y

Page 33: Express-dom.pl listopad 2013

Podłogi w strukturze drewna - 3D

Gazetka promocyjnawww.ablergrupa.pl

Pozostałe Punkty Sprzedaży na www.ablergrupa.plpartnerzy akcji zdjęcia do sesji patronat medialny

www.facebook.com/marcinmentelfotografia

dziewczynyWybierz najpiękniejszą toruniankę na profilu

Nowości na Facebooku, która zaprezentuje się u boku żużlowców KST Unibax w kalendarzu 2014!

Polub Nowości i weź udział w głosowaniu od 4.10 do 8.11 obejrzyj film i wybierz swoją kandydatkę do kalendarza.

Wyniki głosowania zostaną ogłoszone 30.11

Więcej informacji szukaj w Nowościach i na stronie www.nowosci.com.pl

z kalendarza

Zagłosuj na

o r g a n i z at o r g łów n i s p o n s o r z y

310513T2BB

A

Page 34: Express-dom.pl listopad 2013

R E K L A M A

Aquapark...Czujecie w tym słowie magię? Ja czuję. To nasz bydgoski Graal, niedościgniony i niedostępny.

Jakub Elwertowski*

Gwiezdne wrotaI NIE TYLKO

Nie wydaje wam się, że żyjemy w mieście absurdów, niedorzeczności i utopii? W grodzie nad Brdą, gdzie co rusz rzuca nami z jednej skrajności w drugą? Chcecie przykład pierwszy z brzegu? Choćby aquapark... Czujecie w tym słowie magię? Ja czuję. To nasz bydgoski Graal, niedościgniony i niedostępny. Projekt za projektem, podpisy, umowy, deklaracje, uściski dłoni... I jak się skończyło? A tak, że bajeranckie kąpielówki starłem sobie na „siedzeniu” podczas pobytu na bułgarskich plażach, a nie tak jak marzyłem, podczas zjazdów z myślęcińskich zjeżdżalni.Jest też inne pojawiające co jakiś czas słowo legenda..., ba, wręcz słowo symbol, czyli trasa S5... Osławiona, magiczna, bajkowa wręcz i ulotna. Śmiem twierdzić, że za kilka lat wraz z następną edycją wspaniałej publikacji „Bydgoskie legendy i przypowieści” i ta historia pojawi się na jej kartach.

W KOLORZE ZIELENINiedawno bydgoszczan spotkał nie lada zaszczyt, bowiem „Gwiezdne wrota” górujące nad nową przeprawą przez Brdę w okolicach PKS-u przyciągnęły rzeszę zainteresowanych spacerem mieszkańców. Monstrualne one zaiste, w kolorze zieleni, oranżu i kremu, stanowić mają nową jakość na mapie komunikacyjnej

miasta. Mają łączyć... Właśnie, ale co? Przecież ludzie z pobliskiego kościoła na wzgórzu i tak w niedzielę nie dotrą do Focusa, bo nie ma tu chodnika. A kuriozalnym było wręcz stwierdzenie, że zostanie on dobudowany... później.Idąc dalej bajkowym tropem, proszę państwa, dochodzimy do pl. Teatralnego. Tak... plac, gdzie wielu naszych oficjeli poległo jak Napoleon pod Waterloo. To miejsce, które ustaliło nowy porządek, a raczej „nieporządek” na kartach miejskich planów urbanistycznych. Co tam miało być! Ludu mój ukochany... Począwszy od futurystycznych budowli ze szkła i światełek, kończynami swymi wchodzącymi w nurt rzeki, po monstrualne centra biurowo-konferencyjne czy luksusowe, ála londyński Harrods na Brompton Road, galerie handlowe. Przecież i sam Libeskind, światowej sławy architekt, miał maczać w nim palce, bo ktoś stwierdził, iż prestiż grodu naszego wzrośnie wśród grona europejskich metropolii.

BRNĘ DALEJPrzypominacie sobie, ile w przeciągu dobrych paru lat, miało być wizerunków i strategii dla Bydgoszczy? Najpierw mówiono nam, że nadajemy się na główny ośrodek pamięci o serialu „Czterech pancernych i pies”. Bo przecież filmowy Czereśniak zbiegał ulicą

św. Trójcy w kierunku Brdy Młynówki. Myśląc w tych kategoriach, powinniśmy być wręcz stolicą polskiej kinematografii. Bowiem i Maleszka swoje „Magiczne drzewo” kręcił tutaj, nie mówiąc już o wielu epizodach wszelakich seriali stacji komercyjnych, które także korzystały z dobrodziejstw i gościnności bydgoskiego grodu.Inna, wręcz wpajana nam na siłę wizja to miasto jako polska stolica sportu. Jakieś tam mistrzostwa świata, mityngi tudzież inne biegi po łąkach i krzakach, o których nie wspominały media nawet. Tu publiczność stanowiła na siłę przyprowadzana odgórnie młodzież bydgoskich szkół.Obecnie idzie moda na Bydgoszcz, miasto wodą żyjące. Jest rzeka Brda i stolica polskich rzek, Wisła. Jest w końcu Kanał Bydgoski... Mamy czystą wodę w kranach. Mamy i swoją wodę mineralną. Niby mamy być wodniacką metropolią, a z drugiej strony pozwalamy na totalny upadek Brdyujścia i tętniących tam swego czasu klubów żeglarskich.Ech, Bydgoszczy moja... Co się z Tobą wyczynia...

K R Z Y W Y M O K I E M - B Y D G O S Z C Z

* Artysta malarz, nauczyciel specjalny w Zespole Szkół nr 30 w Bydgoszczy.

2043313BD

BR

A

4 LI

STO

PAD

A 2

013

34

4 LI

STO

PAD

A 2

013

34

Page 35: Express-dom.pl listopad 2013

R E K L A M A

Po trzech latach życia w innym mieście raz na zawsze zerwałem z estetyczną megalomanią po toruńsku, ale nie z umiłowaniem tego miasta.

Janusz Milanowski*

KONIEC

Na toruńskiej starówce pulsuje krzątanina średniowiecznej ulicy. To jakby żywe muzeum, świat wycięty z pejzaży miejskich Jana Vermeera. Z okien wciąż słychać odgłosy życia domowników. W gotyckich basztach, z których odpierano ataki wroga, mieszkają ludzie. W izbach pokrytych freskami pracują urzędnicy i sprzedawcy, a birbanci ucztują w restauracjach z renesansowym stropem nad głową bądź w starych, ceglanych piwnicach.Jak przed wiekami na ulicy słychać pomieszanie języków. Wielokulturowość miasta pogranicza dziś urozmaicają turyści albo ci, którzy wzorem kupców z wieków średnich robią tu interesy. Przybyszów zdumiewają kilometry gotyckich murów, a na nich odciski dłoni sprzed 700 lat...

HISTORYZM W MYŚLENIUTen piękny obrazek namalowałem kiedyś dla albumu „Magiczny Toruń”. Nie chcę w nim szukać na siłę skaz, bo wszystko to prawda. Myślałem o tym obrazie podczas niedawnej „emigracji warszawskiej”, myślę o nim, gdy kroczę przez jakieś miasto nielokowane prawem chełmińskim, które nie ma rynku z ratuszem i rozchodzącymi się od niego uliczkami. A uliczki to spacer po czasie na osi

gotyk - secesja. I dochodzę do wniosku, że my, torunianie, bądź jego długoletni mieszkańcy, skazani jesteśmy na jakiś swoisty historyzm w myśleniu o przestrzeni miejskiej. Dopiero z perspektywy owej „emigracji” doświadczyłem, jak bardzo takie myślenie zaciemnia w głowie. Torunianom wydaje się, że nie ma nic piękniejszego niż ich starówka. Bzdura! Jest niepowtarzalna, ale nie najpiękniejsza. - Macie taką niezwykle urokliwą makietkę - powiedział mi niedawno kolega z Gdańska, gdy pokazałem mu naszą chlubę z Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO. - To był najpiękniejszy, półgodzinny spacer w moim życiu. - Daj mu w ucho - szepnął mój historyzm. Ale, zaraz, właściwie dlaczego? Nie chodzi o to, że nasza starówka ponoć (?) obumiera, zawłaszczana przez banki, że nie ma już kawiarni „Pod Atlantem”, sklepu „Kefirek”, etc. Nie jestem w stanie rozsądzić, czy dzieje się tak dlatego, że brak planu zagospodarowania przestrzennego powoduje, iż miasto nie ma wpływu na strukturę handlu, albo że to naturalne procesy w rozwoju miast?

Z SZATKOWANĄ KAPUSTĄPo trzech latach życia w innym mieście raz na zawsze zerwałem z estetyczną megalomanią

po toruńsku, ale nie z umiłowaniem tego miasta. Patrzę krytyczniej i wkurza mnie, że w centrum europejskiego miasta nie ma nocnej apteki. Wkurzają mnie liczne tzw. kebabiarnie, serwujące buły z szatkowaną kapustą, tanim majonezem i dodatkiem rozmrożonego mięcha. Wkurza mnie, że nie ma urzędu plastyka miejskiego. Wkurza mnie, że na zielonym świetle kierowcy wrzucają „jedynkę” zamiast ruszać, a zewsząd słyszę, że Warszawa to dziura i chamscy kierowcy. Wkurzają mnie melanżowe hordy w weekendy, sikające rządkiem na gmach Toruńskiego Towarzystwa Naukowego, podczas gdy ja stoję obok nich ze statywem z aparatem. Wkurza mnie, że tak często mam ochotę prać chamstwo, które ma zniżkę w barze, okazując legitymację studencką. Wkurza mnie i cieszę się z tej irytacji oraz że w końcu nie uważam Bazyliki św. Janów za najpiękniejszą świątynię w Polsce i nie zastanawiam się już, który Dwór Artusa jest okazalszy: nasz czy gdański. Estetyczną megalomania dawała mi harmonię, ale za cenę krótkowidztwa.

P R Z Y M R U Ż O N Y M O K I E M - T O R U Ń

* Dziennikarz, publicysta, fotograf. Miłośnik długodystansowego pływania i jazzu.

historyzmu

2044713BDBHA

4 LI

STO

PAD

A 2

013

35

4 LI

STO

PAD

A 2

013

35

Page 36: Express-dom.pl listopad 2013

G A D Ż E T Y

Kochamy je niemal jak własne dzieci. Rozpieszczamy i pielęgnujemy. Chwalimy się nimi przed znajomymi, a w długie, samotne wieczory grzejemy się

ich ciepłem. Takiemu przyjacielowi należy się porządny domek. Zobacz, jakie gniazdko możesz mu zafundować.

TEKST: Aleksandra Chwastek, Wzorcownia

Chwila dla pupila

Nawet legowisko czworonoga może być dopasowane do wystroju Twojego wnętrza.

W zależności od tego, czy mieszkasz w nowoczesnym apartamencie, czy klasycznym

domku - znajdziesz odpowiednie posłanie dla psa lub kota: kute łoże, plastikowy statek

kosmiczny albo zabawny samolocik. Dla małych piesków nie brakuje

romantycznych, miękkich, ozdabianych falbanami i kokardkami materacyków,

koniecznie w różach lub fioletach. Jak już znajdziesz ten kształt, o który Ci

chodziło, pozostaje dobór koloru. Tu możliwości jest bardzo wiele. Niemal każde

legowisko występuje w kilkunastu barwach, tak by sprostać oczekiwaniom klientów. Zanim podejmiesz jednak ostateczną decyzję, zwróć

uwagę na umaszczenie swojego zwierzaka i dobierz podobny kolor domku - dzięki temu

zostająca na nim sierść nie będzie aż tak widoczna.

legowisko Daisy 109 zł www.laurendesign.eu hamak na kaloryfer 59,90 zł

www.hobbydog.pl

leżanka 260 zł www.sklep.resetpoint.pl

zabawka domek 64,50 zł www.mrjoy.pl

kute łoże 190 zł Kowalstwo Artystyczne Derek

tel. 537 059 955

hamak 136 zł www.kuchniapupila.pl

>>> zeskanuj kod QR

lub wejdź na >>>>>>

Więcej inspiracji szukaj na

4 LI

STO

PAD

A 2

013

36

4 LI

STO

PAD

A 2

013

36

Page 37: Express-dom.pl listopad 2013

T E M A T N U M E R U : X X X

AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR I SERWISANT FIRMY DAIKINBydgoszcz, plac Kościeleckich 4tel. 52 373 83 75, 52 345 81 72, 52 322 48 [email protected]

BeZet

POWIETRZNA POMPA CIEPŁAzamiast kotła C.O.do domów jednorodzinnych

jedyne zródło ogrzewania i C.W.U. łatwa instalacja bez wykopów, odwiertów, bez komina

tania eksploatacja, komfort użytkowania

prosta wymiana starych kotłów c.o.

KLIMATYZATORY do biur, sklepów, mieszkań

PROJEKT SPRZEDAŻ MONTAŻ SERWIS

Kredyt

preferenc

yjny!

miana łów c.o.

2019613BD

BR

A

2036213BDBHA

wynajem i sprzedaż mieszkań 32, 49, 50, 56, 69 mToruń, ul. Suwalska 37Gbudowa domów z drewna w systemie szkieletowym,budowa domów z bali,projektowanie i wykonawstwo małej architektury(tereny zielone, rekreacyjne, ogrody przydomowe),pełna konserwacja terenów zielonych,r ltywacja gruntów,

2

ekudrewno opałowe i kominkowe.

Przedsiębiorstwo Wielobranżowe "Taxlas" Sp.J.

ul. Grunwaldzka 66, 87-100 Toruńtel./fax: 56 / 654 42 99tel. kom. 601 649 267www.taxlas.com.pl

[email protected]

1279613TRTH

A

Page 38: Express-dom.pl listopad 2013

Pomału i nieśmiało wracają do polskiego menu. Znane były jednak w polskiej kuchni już dawno temu. Przepisy na ślimaki można znaleźć w książce „Spiżarnia wiejska i obywatelska” z 1838 roku. TEKST: Jan Oleksy ZDJĘCIA: Jacek Smarz

Ślimaki po burgundzku1 kg ślimaków

1 pietruszka i marchewka sól, kilka ziarenek pieprzu

3 gałązki bazyliikilka listków oregano

1 pęczek natki pietruszki3 ząbki czosnku

szalotka150 g miękkiego masła

bagietka

W naszych czasach ślimaki nie są popu-larne, a okres PRL nie sprzyjał odświe-żaniu tradycji. Dopiero ostatnie lata są

dla ślimaków łaskawsze. Podają je ekskluzywne restauracje, sprzedają w hipermarketach w po-staci mrożonej przygotowanej do zapiekania lub w puszkach w zaprawie winnej. Ułatwienia wynikają z prostego powodu. Ślimaki, zanim zostaną powtórnie umieszczone w skorupkach i powędrują do piekarnika, muszą przebyć dłu-gą, żmudną drogę w kuchni.

Dla tych, którzy nie chcą skorzystać ze ślima-ków „obrobionych” do zapiekania, a chcą poeks-perymentować z przygotowaniem przystawki z żywych ślimaków, podajemy dokładny przepis na ślimaki po burgundzku (Escargots à la Bour-guignonne).

NAJPIERW OCZYSZCZANIEPrzygotowanie żywych ślimaków do spożycia to proces żmudny i niezbyt humanitarny. Najpierw żywe ślimaki umieszczamy w siatce, mocno za-sypujemy je solą i umieszczamy w chłodnym miejscu na trzy-cztery dni. Ślimaki w tym czasie oczyszczają się od wewnątrz. Następnie należy starannie je wypłukać, odstawić i znowu wypłu-kać. Czynność tę powtarzamy kilka razy, nawet pięciokrotnie.

NASTĘPNIE GOTOWANIEŚlimaki wrzucamy do lekko osolonego wrząt-ku i gotujemy przez 10 minut. Odcedzamy i lekko schładzamy w zimnej wodzie. Myjemy garnek i zagotowujemy w nim wodę na wywar warzywny. Dodajemy pietruszkę, marchewkę, sól, pieprz w ziarnach, kilka listków bazylii oraz oregano i gotujemy na wolnym ogniu. Wyjmu-jemy z muszelek podgotowane ślimaki. Odci-namy czarną część ślimaka, głęboko schowaną w muszli. Nie nadaje się do jedzenia, bo jest gorzka. Przygotowane w ten sposób wrzucamy do wywaru warzywnego i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem około trzech godzin.

NA KOŃCU ZAPIEKANIEW tym czasie oczyszczamy muszle i obgotowu-jemy w lekko osolonej wodzie. Siekamy natkę oraz szalotkę i rozgniatamy czosnek, miksując

wszystko dokładnie z miękkim masłem, dopra-wiając solą. Wyjmujemy ślimaki z rosołu, stu-dzimy i umieszczamy w muszelkach. Do każdej wkładamy porcję masła czosnkowego. Ślimaki umieszczamy na blasze i zapiekamy 10 minut w piekarniku o temperaturze 200 stopni. Poda-jemy z chrupiącą bagietką.

Jeżeli chcemy uprościć sobie przyrządzenie tej przystawki, to możemy kupić gotowe ślima-ki w zalewie winnej. Odpada wtedy gotowanie, a pozostanie nam jedynie przygotowanie masła czosnkowego i zapiekanie ślimaków w muszel-kach.

ODROBINA WINAŚlimaki najlepiej smakują z kieliszkiem czerwo-nego wina. Ponieważ przepis pochodzi z Bur-gundii, więc najlepiej z zakąską komponować się będzie wino z tamtego regionu. Przed laty bywałem w okolicach Dijon, gdzie po raz pierw-szy jadłem ślimaki. Pracowałem wówczas na winnicy Georgesa Bryczka, który stał się sławny na cały świat za sprawą produkowanego wi-na papieskiego. Jego czerwone wino stało się sławne na cały świat w 1979 roku, gdy Georges Bryczek postanowił zadedykować apelację Mo-rey Saint Denis Premier Cru naszemu papieżowi. Razem z żoną, aby podkreślić swoje korzenie, przebrali się w stroje góralskie, włożyli 12 bute-lek wina do ozdobnego kosza i pojechali na au-diencję do Watykanu. Papież wziął pismo i złożył swój autograf. Od tego momentu Bryczek jako jedyny na świecie produkuje wino z ryciną pa-pieża na etykiecie.

To intensywne czerwono-rubinowe wino o za-pachu czarnych jagód, jeżyn i ściółki leśnej ma solidną podbudowę, aksamitne taniny, idealną równowagę oraz cechy długowieczności 15-25 lat. Wino Cuvée Pape Jean Paul II trudno kupić w Polsce. Domaine Bryczek produkuje go jedynie 3000 butelek rocznie. Jeżeli gdzieś się pojawi, to ma bardzo wysoką cenę, w granicach 300 zł.

Dziękujemy pani Beacie Barszczewskiej,

właścicielce toruńskiej restauracji Hotelu Petit Fleur,

za przygotowanie ślimaków.

K U C H N I A

ŚLIMAKI POPIJ BURGUNDEM

4 LI

STO

PAD

A 2

013

38

4 LI

STO

PAD

A 2

013

38

Page 39: Express-dom.pl listopad 2013

ŚLIMAKI POPIJ BURGUNDEM 1276013TRTH

A1289213TR

THA

1276113TRTHA

Page 40: Express-dom.pl listopad 2013

2062413BDBRA