; 01-409 Warszawa, ul. Deotymy 37, 836-03 ... szkolny 2013_2014/bis...Pani Marlenka Słupska –...
Transcript of ; 01-409 Warszawa, ul. Deotymy 37, 836-03 ... szkolny 2013_2014/bis...Pani Marlenka Słupska –...
www.zsi71.edu.pl; 01-409 Warszawa, ul. Deotymy 37,
836-03-12, e-mail: [email protected]
Nr (76) 2/2013/2014 grudzień
Kolęda najbliższa Tamara Kalinowska
Moja kolęda to Ty
Co głośno otwierasz drzwi
Z piątką czy dwóją – tak samo czuję
Moja kolęda to Ty
To Ty
Moja kolęda to on
Pośród kadencji i non
Z tarczą na tarczy – mnie to wystarczy
Moja kolęda to on
To on
I jeszcze dom
Nie tak jak było
W moim jest miłość
Moja kolęda to dom
To dom
Moja kolęda to my
Abyś na zawsze tu był
Przyjdź Mały Panie
Ulecz kochaniem
I wybaw nas z naszych win
Rodzinnych Świąt życzy redakcja BISa
„Ludziom zakłopotanym, zmartwionym, na których stale spada szarańcza zmartwień, potrzebny jest święty Mikołaj, który w różowych okularach pogodnie, radośnie patrzy na świat i wierzy, że poprzez miłość można oczyścić się ze wszystkich trudności i nabrać sił na drodze trudnego życia.”
ks. Jan Twardowski „Kubek z jednym uchem” Drodzy Rodzice Kiedy pracuje się wśród dzieci, człowiek nigdy nie przestaje cieszyć się z nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia. Święty Mikołaj pomaga radośnie patrzeć na świat, a Nowy Rok niesie ze sobą nieustanną ciekawość tego, co przyniesie kolejny dzień i nadzieję na dobrą przyszłość. Życzę Państwu tej dziecięcej nadziei i radości, niesłabnącej wiary w moc świętego Mikołaja, pięknych, rodzinnych Świąt oraz zdrowego, spokojnego, pomyślnego Nowego 2014 Roku
Magdalena Politańska dyrektor szkoły
Zespół Szkół Integracyjnych Nr 71 im. Edmunda Bojanowskiego
Szkoła Podstawowa
Integracyjna Nr 317
Gimnazjum
Integracyjne Nr 52
01-409 Warszawa, ul. Deotymy 37
Tel: 0 22 836 03 12
Fax: 0 22 836 13 22
e-mail: [email protected]
Dyrektor szkoły
Magdalena Politańska
Zastępca dyrektora
Iwona Stelmaszczyk - Dyba
Kierownik administracyjny
(pokój nr 210, I piętro):
Robert Buczyński
Sekretariat:
Mariola Sobieska
Katarzyna Jarosińska-
Malinowska
Sekretariat czynny codziennie od godziny 8.00 do 16.00.
Redakcja BISa:
Zespół ds. promocji szkoły
BIS – wychodzi w dniu zebrań
z rodzicami
„Coś dla kogoś” nagrodzone!!!
5 grudnia 2013 roku obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień
Wolontariatu. Dla naszej szkoły, która chętnie włącza się we wszelkie
akcje charytatywne, w której każdy, nawet najmniejszy uczeń może być
i jest wolontariuszem – to bardzo ważna data. Jednakże nie tylko
dlatego, był to dla nas wyjątkowy czas. Tego dnia bowiem
przedstawiciele naszej szkoły z panią dyrektor Magdalena Politańską na
czele, z rąk Naczelnika Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia -
Mirosława Starzyńskiego oraz Zastępcy Burmistrza Dzielnicy Wola -
Grażyny Orzechowskiej-Mikulskiej, odebrali I nagrodę w konkursie na
najlepszą szkolną inicjatywę wolontarystyczną 2012-2013! Nasza
akacja „Coś dla kogoś” przyniosła nam zwycięstwo!!!
Wręczono nam dyplom i wspaniały tort, którym, jak przystoi na
dobrych wolontariuszy, podzieliliśmy się ze wszystkimi obecnymi.
Podczas uroczystości władze podziękowały wszystkim
wolontariuszom z wolskich szkół za trud działań na rzecz
potrzebujących oraz pogratulowali wrażliwej i odpowiedzialnej
postawy.
Elżbieta Paciorek
Ludzka życzliwość
Tak się wspaniale złożyło, że w tym roku, tuż przed
tymi najbardziej dla mnie magicznym okresem, dzięki
Państwu i dzięki naszym dzieciakom, zostałam na święta
tak wspaniale obdarowana… tą, tak coraz rzadziej przeze
mnie spotykaną, a tak bardzo mi, i chyba całemu światu,
potrzebną… ludzką życzliwością!
Niezmiernie miło mi przekazać Państwu, iż podczas
„TYGODNIA WOLONTARIATU” Samorząd Uczniowski
Gimnazjum zgromadził naprawdę mnóstwo darów!!!
Chciałam je tu Państwu wszystkie wyliczyć – podać
konkretne sumy, ale nie jest to możliwe, gdyż kiedy
w piątek wychodziłam po południu ze szkoły, mimo, iż
byliśmy już po przeliczeniu i spakowaniu przekazanych
przez Państwa i Wasze dzieci rzeczy, okazało się,
że napływają kolejne i kolejne, i kolejne… Jesteśmy
Wam bardzo, bardzo wdzięczni i w imieniu swoim,
a także wszystkich tych, których mamy nadzieję i zamiar
obdarować tym, co nam ofiarowaliście, bardzo Wam
DZIĘKUJEMY!!!
W przyszłym tygodniu, w środę, pani Monika
Dmowska - która już w zeszłym roku organizowała
w świetlicy szkolnej podobną akcję - wraz z uczniami
klasy II b przekaże, zgromadzone środki higieny
osobistej, dzieciom z Domu Dziecka przy ulicy Dalibora.
Pani Marlenka Słupska – opiekun Samorządu
Uczniowskiego Szkoły Podstawowej, która w naszej
szkole jest inicjatorką organizowania pomocy
schroniskom dla zwierząt – także w przyszłym tygodniu,
jeszcze przed świętami, przekaże zebraną karmę i inne
rzeczy do schroniska w Józefowie, by i nasi „bracia
mniejsi” zostali obdarowani na święta
Po zgromadzoną odzież i zabawki, pani ze
Stowarzyszenia „Krok dalej” przyjedzie
najprawdopodobniej we wtorek.
Także wszystkimi przekazanymi przez Państwa
darami Ktoś zostanie w tym przedświątecznym czasie
obdarowany. Czyż to nie cudownie?!!!
Na zakończenie, korzystając z okazji, chciałabym
przekazać jeszcze kilka podziękowań…
Po pierwsze, bardzo dziękuję naszej Szanownej
Dyrekcji za to, że w tak trudnym dla szkoły okresie (tuż
po ewaluacji, w trakcie próbnych Egzaminów
i sprawdzianów semestralnych) zaakceptowała bez
zastrzeżeń program TYGODNIA WOLONTARIATU
i udzieliła nam swego wsparcia podczas jego realizacji.
Po drugie, bardzo dziękuję moim Drogim Koleżankom
i Kolegom, którzy mimo naprawdę wielkiego zmęczenia
po ostatnich wydarzeniach w szkole, dzielnie dołączyli do
naszego wspólnego dzieła i nie tylko pomagali uczniom
w zbiórce, i wykazali się cierpliwością wobec moich
pomysłów, ale i sami prywatnie wsparli nasz szczytny cel.
Po trzecie, bardzo dziękuję wszystkim dzieciom (od
tych najmłodszych poczynając a na najstarszych kończąc!
) Wykazały się dużą empatią, wspaniałą postawą
i w pełni zasłużyły na miano WOLONTARIUSZY!
Szczególne podziękowania natomiast należą się
młodzieży gimnazjum, która od początku do końca
(mimo próbnych Egzaminów) wypełniała zobowiązania,
których podjęliśmy się jako Samorząd Uczniowski.
Wszystkim jeszcze raz dziękuję za tę mobilizację, za
wspólne bezinteresowne działania, za okazane
zrozumienie i szacunek, za zwykłą a jednak „niezwykłą”
…ludzką życzliwość.
opiekun SU
Elżbieta Paciorek
Dzień Patrona Szkoły
15.11.br obchodziliśmy w Zespole Szkół
Integracyjnych nr 71 im. bł. Edmunda Bojanowskiego
Święto Patronalne. Wielką radością dla nas było
przeżycie Mszy Świętej, której w murach naszej szkoły
(a zdarzyło się to po raz pierwszy w historii szkoły)
przewodniczył Ksiądz Leszek Kuźmiński. Śpiewy
liturgiczne przygotowała i poprowadziła S. M. Janina
Kaczmarzyk wraz z Dziewczęcą Służbą Maryjną. Po
uroczystym błogosławieństwie relikwiami patrona
szkoły, nastąpiła II część naszej uroczystości.
Pani Dyrektor, Magdalena Politańska,
w słowie skierowanym do nas podkreśliła
ważność ogłoszenia przez Kościół
patronem roku 2014 bł. Edmunda
Bojanowskiego. Następnie Pani Dyrektor
Iwona Stelmaszczyk-Dyba przedstawiła
listę osób nominowanych do tytułu
„Niezawodnego”, a Pani Ania Panek wraz
z przedstawicielami poszczególnych klas
rozpoczęła kolejny cykl akcji „Coś dla
Kogoś”. Tradycyjnie nastąpiło przekazanie
Pocztu Sztandarowego młodszym
koleżankom i kolegom. Pani Agnieszka Ostromęcka podziękowała dotychczasowym reprezentantom
wręczając nagrody. Talenty wokalno-taneczne w wykonaniu naszych uczniów mogliśmy podziwiać na
zakończenie uroczystości.
Nad całością czuwały: SM. Ezechiela
Szewczyk, Pani Ula Podgórska, Pani
Grażyna Pietruszewska-Rosłon, Pani
Agnieszka Stępkowska, Pani Żaneta
Kowalczyk.
SM. Ezechiela Szewczyk
Nasi mali wielcy bohaterowie
21 listopada odbyły się finały Mistrzostw Woli
chłopców w unihokeju. Jak już cała nasza
szkolna społeczność zapewne wie, nasi
uczniowie zajęli III miejsce. W meczu
o brązowy krążek pokonali Szkołę Podstawową
nr 94. Wynik, który dał im upragnione
zwycięstwo - 2:1, ustalili na naszą korzyść
Bartek Małczak i Kacper Kulesza.
Reprezentacja chłopców liczyła 12 osób. Byli to:
Michał Kulesza, Bartek Małczak, Kacper
Kulesza, Janek Przedpełski, Emil Korczewski,
Szymon Strzemieczny, Paweł Lipiński, Michał
Łukasiewicz, Bartek Krasnodębski, Nikodem Pawul, Rafał Wojtasiewicz i Janek Jarmuła.
W dzielnicy Wola jest ponad 16 szkół
podstawowych. Nie wszystkie z nich zgłosiły
się do turnieju unihokeja, mimo to
konkurencja była duża.
Dziewczętom nie udało się przejść do
decydującej fazy rozgrywek. Trafiły na bardzo
silną grupę, w której, jak się ostatecznie
okazało, były przyszłe mistrzynie
i wicemistrzynie Woli. Mimo to z wielką
ochotą wybrały się wraz z nauczycielami
i chłopcami z klas 6, nie biorącymi udziału
w Mistrzostwach, na turniej chłopców, by
wspierać ich w boju.
Nasi uczniowie w sposób bardzo kulturalny
dopingowali „swoich” do gry. Reakcje były
żywiołowe i głośne. Nie sposób było nas nie
zauważyć na hali sportowej. Myślę, że
wzbogaciliśmy w ten sposób imprezę
sportową, a jak potwierdzili po wygranym
meczu nasi piłkarze, doping kibiców niósł ich
do zwycięstwa jak na skrzydłach.
Gratulujemy ogromnego sukcesu
i obiecujemy trzymać mocno kciuki podczas
kolejnych rozgrywek, które już niebawem-
mini piłka ręczna w styczniu! Liczymy na
równie wysoką lokatę!
Nauczyciele wychowania fizycznego
Uczniowie klasy I b SPI przystąpili do akcji, której celem jest edukacja i poprawa bezpieczeństwa dzieci,
które rozpoczynają naukę w szkole. W czasie zajęć starałyśmy się uświadomić uczniom różne
niebezpieczeństwa oraz nauczyć, jak ich unikać i jak postępować w razie ich zaistnienia.
W dniach od 18 do 22 listopada uczniowie sprawdzali swoją wiedzę na temat
bezpieczeństwa na drodze, w szkole i domu w Ogólnopolskim Teście
Wiedzy o Bezpieczeństwie. Do Testu, organizowanego w ramach programu
„Klub Bezpiecznego Puchatka” przystąpiło ponad 7 000 szkół z ponad 4
000 miejscowości w całej Polsce! 65% dzieci z klasy I b uczestniczących
w Teście odpowiedziało bezbłędnie na wszystkie 15 pytań!
Dziękujemy uczniom klasy I b i ich rodzicom, którzy wraz ze swoimi
pociechami rozwiązali Test w domach. Mamy nadzieję, że informacje
o bezpieczeństwie zawarte w programie „Klub Bezpiecznego Puchatka”,
uczniowie będą wykorzystywać w codziennym życiu.
Barbara Wycech
Tradycje i zwyczaje Bożego Narodzenia
Przed nami piękne chwile, magiczny czas Bożego Narodzenia. Święta zbliżają się wielkimi krokami... Zakupy, porządki,
przygotowywanie potraw... Ja chciałabym Państwa wstrzymać na momencik, aby przypomnieć polskie świąteczne
tradycje i zwyczaje.
Drzewko
Drzewko bożonarodzeniowe zawitało
do Polski na przełomie XVIII i XIX
wieku. Zwyczaj ten narodził się
w Alzacji. Tak jak niegdyś
w Niemczech, w naszym kraju
choinka jest jednym z istotniejszych
elementów świątecznych. Dawniej
ubierano ją w dniu Wigilii.
Współcześnie drzewka ozdabiamy
zdecydowanie wcześniej na różne
sposoby, bombkami, łańcuchami,
porcelanowymi figurkami. Kiedyś
były to ozdoby papierowe lub
suszone owoce i orzechy.
W niektórych domach samo
drzewko bywało niespodzianką dla
dzieci i gości. Oczywiście pod
choinką nie może zabraknąć
prezentów.
Podarunki
Mikołaj przynosi je w noc Bożego
Narodzenia lub po wieczerzy
wigilijnej. Wręczanie prezentów to
kolejny stary zwyczaj.
W chrześcijaństwie ma upamiętniać
dary, jakie Trzej Królowie złożyli
małemu Jezusowi. Tradycja ta
rozprzestrzeniła się w wiekach XVIII
i XIX, kiedy Boże Narodzenie stało
się uroczystością bardziej rodzinną.
Mikołaj
Odbiorcami świątecznych prezentów
są przede wszystkim dzieci. Wierzą
one w nieziemską postać, która
obserwuje ich zachowanie w ciągu
roku i przybywa na ziemię, aby
rozdawać podarunki tym, którzy byli
grzeczni. Mikołaj zazwyczaj zjawia
się nocą w towarzystwie aniołów,
skrzatów albo elfów. Prezenty
zostawia pod choinką lub
w specjalnie na tę okazję
przygotowanych skarpetach.
Dawniej były to skromne upominki,
słodycze bądź owoce.
Wzorem Mikołaja jest historyczny
święty Mikołaj, biskup Miry. Od
młodości wyróżniał się nie tylko
pobożnością, ale także wyczuleniem
na niedolę bliźnich. Po śmierci
rodziców, swoim znacznym
majątkiem, chętnie dzielił się
z potrzebującymi.
Wigilia
Dzień poprzedzający święta Bożego
Narodzenia to Wigilia. Szczególnie
ważna dla Polaków jest tradycyjna
wieczerza spędzana w gronie
najbliższych. Nasza Wigilia
rozpoczyna się wraz z pojawieniem
się na niebie pierwszej gwiazdy.
Wtedy rodzina siada przy odświętnie
udekorowanym stole. Pomimo, że
jest to święto familiarne, w każdym
domu przygotowuje się dodatkowe
nakrycie dla niespodziewanego
gościa. Według starych wierzeń przy
wigilijnym stole zbierają się również
nieżyjący członkowie rodziny.
Zgodnie z polskim obyczajem przed
posiłkiem głowa rodziny błogosławi
opłatek, którym dzielą się zebrani,
składając sobie życzenia
pomyślności. Gest ten symbolizuje
jedność, pojednanie i pokój
w rodzinie.
Następnie wszyscy zasiadają do
posiłku składającego się z dwunastu
dań- tylu, ilu było apostołów albo
miesięcy w roku. Wieczerza wigilijna
jest ucztą postną zamykającą
Adwent. Wśród dań królują karp,
śledzie, kapusta z grzybami, pierogi,
kluski z makiem, kutia oraz kompot
z suszonych owoców.
Kolędy i szopki
Niegdyś w Polsce od domu do domu
wędrowały grupy kolędników, którzy
śpiewali nastrojowe kolędy. Tradycja
ta przetrwała do dziś. Członkowie
rodzin podczas spotkań wspólnie
śpiewają znane wszystkim: „Wśród
nocnej ciszy”, „Bóg się rodzi” czy
„Pójdźmy wszyscy do stajenki”.
Innym ważnym elementem
polskiego Bożego Narodzenia są
szopki, które głównie ustawia się
w kościołach. Współczesne szopki
często nawiązują do ważnych
aktualnych wydarzeń. Większość
przypomina cud sprzed 2000 lat.
Pasterka
O północy w kościołach
rzymskokatolickich odbywa się
tradycyjna msza zwana Pasterką.
Rozpoczyna ona święta Bożego
Narodzenia.
Pokrótce przypomniałam polskie
tradycje i zwyczaje związane
z Bożym Narodzeniem.
Drodzy Państwo, zadbajmy o to, aby
ten czas dla naszych rodzin stał się
wyjątkowy. Ubierzmy wspólnie
choinkę, zaangażujmy dzieci
w prace przedświąteczne, przy
wigilijnym stole pośpiewajmy razem
kolędy. Wyłączmy na te kilka dni
komputery, telefony komórkowe,
zrezygnujmy z oglądania telewizji.
Sprawmy, aby te święta rzeczywiście
były magiczne, by łączyły pokolenia.
Wspólnie spędzony czas jest tak
ważny... Kultywujmy polskie
tradycje.
Rodzinnych, tradycyjnych Świąt Bożego Narodzenia
życzy Katarzyna Chrzanowska
Świątecznych wspomnień czar…
Szanowni Państwo, w tym szczególnym czasie przedświątecznym chciałabym
z Państwem podzielić się pewną refleksją i pewnym wspomnieniem, które
nawiedziły mnie podczas dyżuru na szkolnym korytarzu… gdzie od czasu do czasu
można od uczniów dowiedzieć się …ciekawych rzeczy
Kiedy byłam małą dziewczynką nie mogłam doczekać się świąt, a właściwie
nawet nie samych świąt, ale dnia w przeddzień wigilii i samej wigilii. To był taki
wyjątkowo rodzinny i twórczy czas… Wspólne porządki - każdy w naszym domku
miał przydzielony „swój kawałek podłogi” do posprzątania (nikt nigdy się z tego nie
wymigiwał, bo to był taki nasz rodzinny rytuał). Było też wspólne planowanie
i szykowanie potraw wigilijnych i świątecznych - tu też każdy mógł wpisać się na
listę dań ze swoim popisowym przysmakiem, by podczas kolacji wigilijnej móc
powiedzieć: „Częstujcie się pierniczkami – w tym roku wyszły mi wyśmienite!”
I oczywiście… wspólne przygotowywanie choinki - wykonywanie nowych ozdób,
odkurzanie i naprawianie – starych, oprawianie drzewka, zakładanie lampek oraz
gwiazdy i wreszcie… wieszanie bombek, figurek, świątecznych łakoci, łańcuchów
i wszelkich podobnych choinkowych różności!.
Przy tym wszystkim było dużo śmiechu i takiego wspaniałego ciepłego nastroju,
który potęgowało słuchanie i śpiewanie kolęd a także (obowiązkowo!) płyty
z pastorałkami Ireny Jarockiej „Wigilijne życzenia”. I nie do przecenienia jest
wspomnienie nocy przed wigilią, kiedy w całym domu pachniało choinką,
pierniczkami i …pastą do podłogi! A ja po pracowitym i emocjonującym dniu nie
mogłam zasnąć i leżałam w świątecznej pościeli, w wysprzątanym pokoju,
w delikatnym świetle lampek z miniaturowej choinki, która stała na moim biurku
i wdychając te cudne zapachy, cieszyłam się na to, co miał przynieść kolejny dzień…
Prezenty. Nie mam tu jednak na myśli tego, co ja otrzymywałam, ale to, czym ja
obdarowywałam moich najbliższych. Nie było dla mnie bowiem w te święta nic
przyjemniejszego, niż radosne miny mojej ukochanej rodzinki, kiedy odpakowywali
upominki ode mnie. I choć na początku (kiedy jeszcze w żaden sposób nie mogłam
zarobić pieniążków) moimi podarkami były najczęściej rysunki albo koślawe broszki
lub breloczki z modeliny, to jest mi niezmiernie miło, kiedy dziś jeszcze znajduję je
pośród rzeczy mojej mamy lub babci, kiedy robię z nimi przedświąteczne porządki
Tak, to zdecydowanie najwspanialszy prezent – móc sprawić radość innym.
I choć dziś jest to raczej niepopularne, a ja czasem czuję się wypalona przez
toksyny współczesnego świata, to gdzieś tam we mnie jest jeszcze namiastka tego
dziecka, które nie potrafi w pełni cieszyć się, jeśli nie może w jakiś sposób Kogoś
obdarować, choćby…. uśmiechem i serdecznością
Jeśli więc natkną się Państwo w szkole w tym tygodniu, na kogoś, kto będzie
się do wszystkich „szczerzył” – to zapewne będę ja! W najgorszym razie proszę
o zrozumienie, a byłoby mi niezmiernie miło, gdyby Państwo odwzajemnili mój ESD
(wiadomość czytelna dla miłośników „Jeżycjady”)
Z okazji zbliżających się Świąt chciałabym, Państwu i sobie, życzyć przede
wszystkim, jak najwięcej tegoż uśmiechu i tejże serdeczności a także tego, byśmy
potrafili sprawić, by nasze dzieci miały piękne świąteczne wspomnienia!
Ela Paciorek