Wieści z Gminy Poniec - nr 25 - Styczeń 2013

16
Nr 25 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 zł www.poniec.eu Styczeń 2013 Będzie hala w Poniecu Autorem projektu hali jest ar- chitekt Izabela Wrześniewska. Bu- dynek został zaprojektowany w połączeniu ze szkołą. Główna arena hali będzie miała 24 metry szerokości i 44 metry długości. A zatem znajdzie się w niej pełno- wymiarowe boisko do piłki ręcznej, koszykowej i siatkowej. Imprezy i zawody będzie mogło oglądać 250 osób, korzystając z miejsc siedzących i stojących. Od strony wschodniej obiektu zaprojektowano nawę dwukon- dygnacyjną. W niej znajdą się po- mieszczenia będące zapleczem hali gimnastycznej dla gimnazjum oraz sala do zajęć fitness i korek- cyjnych. Natomiast od strony po- łudniowej bryła hali jest jednokondygnacyjna i mieści szat- nię dla szkoły podstawowej. Po- siada też taras na dachu. W Jest już gotowy projekt hali widowiskowo - sportowej, która stanie w Poniecu przy ul. Szkolnej, tuż obok szkoły podsta- wowej. Na zdjęciu pokazujemy, jak będzie wyglądał nowy bu- dynek po zakończeniu inwestycji. A rozpocznie się ona w bieżącym roku. części frontowej będzie hol wej- ściowy, hol ekspozycyjny oraz za- plecze sanitarne i szatnia dla widowni. Nowa hala widowiskowo - spor- towa oprócz wejścia głównego bę- dzie miała oddzielne wejście do szkoły podstawowej poprzez prze- szklony łącznik, oddzielne wejście do gimnazjum oraz wyjście ewa- kuacyjne. Dodatkowo zaprojekto- wana jest przebudowa istniejącej sali gimnastycznej, między innymi dla miłośników squasha, yorkyballu i bowlingu. Urząd planuje pozyska- nie środków zewnętrznych na bu- dowę hali w wysokości 1,5 mln zł. O przebiegu tej inwestycji bę- dziemy czytelników na bieżąco in- formować. (has) Budżet gminy przyjęty - Powiedział Pan na sesji, że tegoroczny budżet gminy jest optymistyczny i ambitny. Jak to rozumieć? - Na początku kadencji nakre- śliliśmy wizję rozwoju gminy na najbliższe lata. Każdy kolejny rok jest więc konsekwentną realizacją tych założeń. A są one rzeczywi- ście ambitne, bo przecież w szyb- kim tempie zmieniamy gminę. Powstają sale, boiska, drogi, re- montujemy świetlice, placówki oświatowe, oświetlenie, kanalizu- jemy wsie, dbamy o poniecki rynek i dziesiątki innych miejsc. A przy tym z szacunkiem odnosimy się do ludzi, którzy te potrzeby zgłaszają, ustalamy priorytety, dzielimy zada- nia na poszczególne lata. Myślę, że ambicji nam nie brakuje i rzetel- nej oceny naszych możliwości również. Dlatego mówię, że tego- roczny budżet jest optymistyczny. Mamy solidne dochody, a dodat- kowo staramy się o pozyskiwanie Rozmowa z Jackiem Widyńskim, burmistrzem Ponieca. pieniędzy z zewnątrz. To powinien być dobry rok, choć oczywiście bę- dzie od nas wymagał zachowania dyscypliny budżetowej. - Ale zadłużeń się nie ustrze- żemy? - Zgodnie z przepisami gminy mogą zaciągać kredyty do wielko- ści 60 procent swojego budżetu. Wiele samorządów z takiej możli- wości korzysta. Gmina Poniec nie zadłuża się tak wysoko. Nasz defi- cyt wyniesie w tym roku nieco ponad milion siedemset tysięcy złotych. A to jest zaledwie 17, 6 procent w stosunku do dochodów. Jesteśmy w regionie jedną z naj- mniej zadłużonych gmin. Mamy więc możliwość dalszego zaciąga- nia kredytów, ale zrobimy to tylko wówczas, jeśli będzie tego wyma- gała jakaś sytuacja inwestycyjna lub zdarzenie losowe. - Powiedzmy więc, jakie kwoty zapisano w budżecie, za- równo po stronie dochodów, jak i wydatków. - Dochody zaplanowaliśmy na kwotę 19. 800. 832 złote. A to zna- czy, że niemal co druga złotówka w budżecie pochodzi z dochodów własnych. Natomiast wydatki wy- nosić będą 21. 517. 671 złotych. Różnicę w tych wielkościach po- kryjemy z kredytów, o których mó- wiłem wcześniej. Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić, że Urząd Miejski opracował i złożył wnioski o środki zewnętrzne, w tym unijne. Liczymy na to, że gmina otrzyma dodatkowo na in- westycje nawet sześć milionów złotych. Swoje wnioski o pieniądze na remonty i wyposażenie świetlic złożyło również Gminne Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekrea- cji. - Jakie propozycje w budże- cie po stronie wydatków są naj- większe? - Jak zawsze najwięcej pienię- dzy przeznaczamy na oświatę, a więc na utrzymanie szkół podsta- wowych, gimnazjów, przedszkoli, dowożenie dzieci do szkół, do- kształcanie nauczycieli i tak dalej. W tym roku będzie to 10. 205. 239 złotych. To jest 47, 42 procent wszystkich tegorocznych wydat- ków. Drugą ważną pozycję stanowi pomoc społeczna. Na świadczenia rodzinne, dodatki mieszkaniowe, zasiłki stałe, usługi opiekuńcze, dożywianie, opłacanie miejsc w domach pomocy społecznej prze- znaczymy łącznie 2. 979. 120 zło- tych. Ta pozycja obejmie 13, 84 procent budżetowych wydatków. Kolejne niezbędne wydatki wiążą się z utrzymaniem bezpieczeństwa w gminie, pracą placówek kultury i sportu, ochroną zabytków, działal- nością administracji, dofinansowa- niem stowarzyszeń, remontami mieszkań komunalnych i wieloma innymi bieżącymi powinnościami. Te wszystkie zadania zamkną się w kwocie 4.267.312 złotych. Do- piero po takim rozdysponowaniu środków w budżecie, które umożli- wiają prawidłowe funkcjonowanie gminy, resztę możemy przezna- czyć na inwestycje. A tych będzie w roku bieżącym naprawdę sporo. Wszystkie podajemy poniżej w od- (dokończenie na str.3)

description

 

Transcript of Wieści z Gminy Poniec - nr 25 - Styczeń 2013

Nr 25 ISSN 2082-7679 Cena 1,50 zł www.poniec.euStyczeń 2013

Będzie hala w PoniecuAutorem projektu hali jest ar-

chitekt Izabela Wrześniewska. Bu-dynek został zaprojektowany wpołączeniu ze szkołą. Głównaarena hali będzie miała 24 metryszerokości i 44 metry długości. Azatem znajdzie się w niej pełno-wymiarowe boisko do piłki ręcznej,koszykowej i siatkowej. Imprezy izawody będzie mogło oglądać250 osób, korzystając z miejscsiedzących i stojących.

Od strony wschodniej obiektuzaprojektowano nawę dwukon-dygnacyjną. W niej znajdą się po-mieszczenia będące zapleczemhali gimnastycznej dla gimnazjumoraz sala do zajęć fitness i korek-cyjnych. Natomiast od strony po-łudniowej bryła hali jestjednokondygnacyjna i mieści szat-nię dla szkoły podstawowej. Po-siada też taras na dachu. W

Jest już gotowy projekt hali widowiskowo - sportowej, którastanie w Poniecu przy ul. Szkolnej, tuż obok szkoły podsta-wowej. Na zdjęciu pokazujemy, jak będzie wyglądał nowy bu-dynek po zakończeniu inwestycji. A rozpocznie się ona wbieżącym roku.

części frontowej będzie hol wej-ściowy, hol ekspozycyjny oraz za-plecze sanitarne i szatnia dlawidowni.

Nowa hala widowiskowo - spor-towa oprócz wejścia głównego bę-dzie miała oddzielne wejście doszkoły podstawowej poprzez prze-szklony łącznik, oddzielne wejściedo gimnazjum oraz wyjście ewa-kuacyjne. Dodatkowo zaprojekto-wana jest przebudowa istniejącejsali gimnastycznej, między innymidla miłośników squasha, yorkyballui bowlingu. Urząd planuje pozyska-nie środków zewnętrznych na bu-dowę hali w wysokości 1,5 mln zł.

O przebiegu tej inwestycji bę-dziemy czytelników na bieżąco in-formować.

(has)

Budżet gminy przyjęty- Powiedział Pan na sesji, że

tegoroczny budżet gminy jestoptymistyczny i ambitny. Jak torozumieć?

- Na początku kadencji nakre-śliliśmy wizję rozwoju gminy nanajbliższe lata. Każdy kolejny rokjest więc konsekwentną realizacjątych założeń. A są one rzeczywi-ście ambitne, bo przecież w szyb-kim tempie zmieniamy gminę.Powstają sale, boiska, drogi, re-montujemy świetlice, placówkioświatowe, oświetlenie, kanalizu-jemy wsie, dbamy o poniecki ryneki dziesiątki innych miejsc. A przytym z szacunkiem odnosimy się doludzi, którzy te potrzeby zgłaszają,ustalamy priorytety, dzielimy zada-nia na poszczególne lata. Myślę,że ambicji nam nie brakuje i rzetel-nej oceny naszych możliwościrównież. Dlatego mówię, że tego-roczny budżet jest optymistyczny.Mamy solidne dochody, a dodat-kowo staramy się o pozyskiwanie

Rozmowa z Jackiem Widyńskim, burmistrzem Ponieca.pieniędzy z zewnątrz. To powinienbyć dobry rok, choć oczywiście bę-dzie od nas wymagał zachowaniadyscypliny budżetowej.

- Ale zadłużeń się nie ustrze-żemy?

- Zgodnie z przepisami gminymogą zaciągać kredyty do wielko-ści 60 procent swojego budżetu.Wiele samorządów z takiej możli-wości korzysta. Gmina Poniec niezadłuża się tak wysoko. Nasz defi-cyt wyniesie w tym roku niecoponad milion siedemset tysięcyzłotych. A to jest zaledwie 17, 6procent w stosunku do dochodów.Jesteśmy w regionie jedną z naj-mniej zadłużonych gmin. Mamywięc możliwość dalszego zaciąga-nia kredytów, ale zrobimy to tylkowówczas, jeśli będzie tego wyma-gała jakaś sytuacja inwestycyjnalub zdarzenie losowe.

- Powiedzmy więc, jakiekwoty zapisano w budżecie, za-równo po stronie dochodów, jak

i wydatków.- Dochody zaplanowaliśmy na

kwotę 19. 800. 832 złote. A to zna-czy, że niemal co druga złotówkaw budżecie pochodzi z dochodówwłasnych. Natomiast wydatki wy-nosić będą 21. 517. 671 złotych.Różnicę w tych wielkościach po-kryjemy z kredytów, o których mó-wiłem wcześniej. Chciałbymjednak wyraźnie podkreślić, żeUrząd Miejski opracował i złożyłwnioski o środki zewnętrzne, wtym unijne. Liczymy na to, żegmina otrzyma dodatkowo na in-westycje nawet sześć milionówzłotych. Swoje wnioski o pieniądzena remonty i wyposażenie świetliczłożyło również Gminne CentrumKultury Sportu Turystyki i Rekrea-cji.

- Jakie propozycje w budże-cie po stronie wydatków są naj-większe?

- Jak zawsze najwięcej pienię-dzy przeznaczamy na oświatę, a

więc na utrzymanie szkół podsta-wowych, gimnazjów, przedszkoli,dowożenie dzieci do szkół, do-kształcanie nauczycieli i tak dalej.W tym roku będzie to 10. 205. 239złotych. To jest 47, 42 procentwszystkich tegorocznych wydat-ków. Drugą ważną pozycję stanowipomoc społeczna. Na świadczeniarodzinne, dodatki mieszkaniowe,zasiłki stałe, usługi opiekuńcze,dożywianie, opłacanie miejsc wdomach pomocy społecznej prze-znaczymy łącznie 2. 979. 120 zło-tych. Ta pozycja obejmie 13, 84procent budżetowych wydatków.Kolejne niezbędne wydatki wiążąsię z utrzymaniem bezpieczeństwaw gminie, pracą placówek kultury isportu, ochroną zabytków, działal-nością administracji, dofinansowa-niem stowarzyszeń, remontamimieszkań komunalnych i wielomainnymi bieżącymi powinnościami.Te wszystkie zadania zamkną sięw kwocie 4.267.312 złotych. Do-piero po takim rozdysponowaniuśrodków w budżecie, które umożli-wiają prawidłowe funkcjonowaniegminy, resztę możemy przezna-czyć na inwestycje. A tych będziew roku bieżącym naprawdę sporo.Wszystkie podajemy poniżej w od-

(dokończenie na str.3)

[ 2 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

ZAGRAŁA WIELKA ORKIESTRAW drugą niedzielę stycznia wolontariusze XXI Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyszli na ulice, by zbierać pieniądze dla ratowania życia

dzieci i godnej opieki medycznej seniorów. W gminie Poniec do 27 puszek, z którymi chodziły średnio po trzy młode osoby, zebrano 6413, 74 zł. Wo-lontariusze ze szkół naszej gminy wyruszyli z puszkami i identyfikatorami w niedzielny poranek. Pieniądze zbierali do puszek w wielu klasach szkol-nych także przez cały tydzień poprzedzający Finał WOŚP. Orkiestra Jurka Owsiaka grała 13 stycznia w sali widowiskowej GCKSTiR od godziny 14. Wprogramie były m. in.: występy taneczno-artystyczne przedszkolaków z Ponieca, program w wykonaniu Szkoły Podstawowej w Poniecu, występ ma-gika i klauna Pana Ząbka, koncert Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej, występy zespołu wokalnego Humoreska oraz tanecznego Natia, jasełka wwykonaniu młodzieży z Publicznego Gimnazjum w Poniecu, pokaz sekcji taekwon-do Tiger. Pomiędzy poszczególnymi punktami programu odbywałysię licytacje przeróżnych przekazanych na rzecz Orkiestry przedmiotów. Były to m. in.: talony na przeróżne usługi kosmetyczne i fryzjerskie, duży tortw kształcie serca, apteczki, koszulki i kubki WOŚP, talon na roczną reklamę w jednym z lokalnych portali internetowych, talon na opał, kosmetyki sa-mochodowe. Zebrane w ten sposób 2625 zł zasiliły konto ponieckiej Orkiestry. Kolejny raz pieniądze udało się także pozyskać ze sprzedaży ciasta, kawyi herbaty. Dzięki zaangażowaniu wielu osób z gminy udało się łącznie zebrać 9038, 74 zł. To bardzo dużo, choć niestety nie udało się pobić zeszło-rocznego rekordu, który wyniósł 11. 939, 21 zł.

PK

W Łęce Wielkiej przy budynkach wielorodzinnych zostało zain-stalowanych 7 nowych lamp w ramach budowy oświetlenia ulicz-nego. Wykonawcą robót była firma Piechel z Krzywinia, a kosztinwestycji wyniósł 39 000 zł brutto.

[ 3 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Budżet gminy przyjętydzielnym tekście o inwestycjach iremontach. Powiem, że na teprace zaplanowaliśmy w budżecie4. 066. 000 złotych, czyli 18, 87procent wydatków. A podkreślę razjeszcze, że tę kwotę chcemy po-większyć o pieniądze uzyskane zzewnątrz, nawet o sześć milionówzłotych.

- Skoro mowa o inwesty-cjach, proszę wytłumaczyćmieszkańcom, dlaczego wubiegłym roku gmina nie rozpo-częła prac adaptacyjnych i re-montowych w byłym szpitalu wPoniecu?

- Prawdą jest, że w roku 2012zamierzaliśmy przystąpić do utwo-rzenia nowoczesnego przedszkolaw budynku dawnego szpitala wPoniecu. W związku z tym już rokwcześniej opracowaliśmy doku-mentację na te roboty i uzyska-liśmy wszelkie potrzebnepozwolenia. Pierwotnie inwestycjamiała być w trzech czwartych po-kryta ze środków unijnych, posia-dać walory komercyjne i zostać

oprocentowana na około czteryprocent. Kiedy już przygotowywa-liśmy się do podpisania umowy wtej sprawie, okazało się, że istniejeinna możliwość prowadzenia inwe-stycji, dużo korzystniejsza dlagminy. Otóż w tak zwanym warian-cie Jessica zadanie może być fi-nansowane w całości przy stałymoprocentowaniu pożyczki na po-ziomie jednego procentu, i to w ra-tach rozłożonych na dwadzieścialat. A dodatkowo z tej pożyczkimożna też wykupić nieruchomość,budować place zabaw, wyposażyćsale w pomoce dydaktyczne, zało-żyć monitoring i tak dalej. Wartowięc było złożyć wniosek do tegodrugiego programu, który będzierozstrzygnięty na przełomie lutegoi marca bieżącego roku. Prawdo-podobnie uzyskamy dofinansowa-nie tej inwestycji na kwotę okołopięciu milionów złotych. A więccałą inwestycję będziemy mogliprowadzić z pieniędzy pozabudże-towych, które rozpoczniemy spła-cać dopiero po zakończeniuwszystkich prac. To jest bardzo ko-

rzystna oferta, a ja już nie mogęsię doczekać, kiedy oddamy dzie-ciom obiekt do użytku. Będzie tonie wcześniej niż pod koniec 2014roku. O szczegółach tej inwestycji,zakresie prac związanych z re-montem pomieszczeń oraz zagos-podarowaniem terenu przyległegopoinformujemy w jednym z najbliż-szych numerów gazety.

- Przedszkole to jedna zdwóch dużych gminnych inwe-stycji. Drugą jest budowa haliwidowiskowo - sportowej w Po-niecu, o czym piszemy na stro-nie pierwszej.

- To prawda, tę inwestycję rów-nież rozpoczynamy w bieżącymroku. Ale wszystkich inwestycji jestkilkadziesiąt. Wymienię choćbyparę z nich. Za kilkaset tysięcy zło-tych chcemy wykonać remontyoświetlenia na terenie gminy, za-mierzamy wybudować wigwam wMiechcinie i tam stworzyć wiejskiecentrum rekreacji. W planachmamy budowę trasy turystycznejPoniec - Janiszewo z oznacze-niem wielkiej bitwy północnej, która

miała miejsce pod Poniecem w1704 roku. W budżecie zaplano-waliśmy wydatki na remonty i wy-posażenie świetlic wiejskich. Kilkamiejscowości będzie miało nowedrogi, ulice i chodniki. Dodam, żew tym roku, podobnie jak w latachpoprzednich, w każdej wsi prze-prowadzimy po kilka robót remon-towych i inwestycyjnych.

- Czy można powiedzieć, żebudżet jest wynikiem pracywielu osób w gminie?

- Nie dałoby się go stworzyćinaczej. Nad budżetem pracująradni, członkowie rad sołeckich iZarządu Osiedla w Poniecu, człon-kowie stowarzyszeń i organizacji,no i oczywiście moi współpracow-nicy w Urzędzie. Za tę pracę bar-dzo im dziękuję. Równocześniechciałbym powiedzieć, że z budże-tem gminy jest podobnie jak z fi-nansami domowymi. Zawszechciałoby się mieć możliwość wy-dania większej kwoty i realizowa-nia większej ilości potrzeb. Ale takw gminie, jak i w budżecie domo-wym zachować musimy finansowebezpieczeństwo, a pieniądze prze-znaczać na rozwój i wzrost po-ziomu życia.

- Dziękuję za rozmowę.HALiNA SiECińSKA

(dokończenie ze str.1)

Grodzisko: malowanie Świet-licy Wiejskiej, remont oświetlenia,budowa chodnika.

Janiszewo: zadaszenie wej-ścia do Świetlicy Wiejskiej, remontwejścia do świetlicy, wymianadrzwi do świetlicy, remont byłegopomieszczenia sklepowego na po-trzeby młodzieży, wyposażenieświetlicy w stół pingpongowy, re-mont oświetlenia.

Łęka Mała: wykonanie wenty-lacji do świetlicy, malowanie kory-tarza w świetlicy, zakup mebli doświetlicy, remont oświetlenia.

Bączylas: zagospodarowanieprzystanku autobusowego, odno-wienie elewacji zewnętrznej świet-licy, wymiana rynien na obiekcieświetlicy, zakup tablicy ogłoszeń,budowa chodnika.

Bogdanki: remont dachuświetlicy, remont oświetlenia.

Czarkowo: malowanie saliświetlicy, wymiana tablicy rozdziel-czej prądu, budowa chodnika, re-mont oświetlenia.

Drzewce: wymiana paneli, kru-szenie gruzu, remont oświetlenia

Dzięczyna: zakup i montaż bla-tów na stoły w świetlicy, remontcząstkowy podłogi, przebudowadrogi gminnej

Szurkowo: wymiana krzeseł(150 sztuk), wymiana stołów (40

Zadania inwestycyjnei remontowe w 2013 r.

sztuk), przebudowa chodnika, re-mont oświetlenia.

Rokosowo: opracowanie do-kumentacji przebudowy drogi wrazz budową kanalizacji i chodników(etap I), remont oświetlenia.

Śmiłowo: zakup i montaż pa-neli w świetlicy, remont elewacjiświetlicy od strony budynku gos-podarczego, zakup 30 sztuk krze-seł, wyczyszczenie stawu wraz zzagospodarowaniem terenu, re-mont oświetlenia.

Teodozewo: remont pomiesz-czeń socjalnych w świetlicy, malo-wanie korytarza świetlicy,wymiana rynien.

Waszkowo: zakup i montażwentylatora do świetlicy, zakupwieszaków, zakup lub budowa po-mieszczenia na opał, zakup ławekna plac zabaw, zakup i montaż ba-rierek zapewniających bezpie-czeństwo wyjścia ze świetlicy orazplacu zabaw, zakup tablicy ogło-szeń, utwardzenie drogi gminnej,remont oświetlenia, zakup i mon-taż ogrodzenia boiska sportowego.

Wydawy: malowanie świetlicy,usunięcie starej instalacji wodnej.

Łęka Wielka: ogrodzenie placuzabaw, zakup ławek na placzabaw, remont oświetlenia, zakupbramek do piłki nożnej.

Zawada: zakup i montaż

dwóch okien, malowanie świetlicy,zakup dwóch grzejników elektrycz-nych, zakup ławek na plac zabaw,kontynuacja budowy chodnika.

Żytowiecko: remont instalacjiwodnej w świetlicy, malowaniesalki, malowanie korytarza, remontWC, remont oświetlenia.

Miechcin: budowa wiejskiegocentrum rekreacji WIGWAM.

Sarbinowo: dalsza przebu-dowa drogi gminnej w kierunkuszkoły podstawowej, przebudowachodnika (etap I), utwardzeniedrogi gminnej, remont oświetlenia,remont chodnika do szkoły pod-stawowej.

Poniec: przebudowa skrzyżo-wania ul.: Krobska, KrobskaSzosa, Kościuszki, przebudowa ul.B. Prusa, urządzenie placu zabaww Parku Miejskim, budowa oświet-lenia BERLINEK I, budowa trasyturystycznej Poniec – Janiszewo,rewitalizacja rynku (etap I), bu-dowa hali widowiskowo – sporto-wej, rewitalizacja obiektówposzpitalnych na Przedszkole Sa-morządowe, opracowanie doku-mentacji budowy RONDA,opracowanie dokumentacji re-montu ul. Janiszewskiej.

W każdy pierwszy poniedziałekmiesiąca poszczególni radni RadyMiejskiej Ponieca pełnią swoje dy-żury od godziny 14:00 do 16:00 wpokoju nr 14 Urzędu Miejskiego.Można wówczas zgłaszać wszel-kie problemy i sprawy, które wy-magają zainteresowania władzgminy.

Dyżury radnych Dnia 4 lutego 2013 roku dyżurbędą pełnili Zdzisław Zdęga i An-drzej Zieliński. Ponadto pod nume-rem telefonu biura Rady 65573-14-33 zawsze w godzinachpracy można umówić się na roz-mowę i spotkanie z dowolnym rad-nym, który nie ma zaplanowanegodyżuru w najbliższym czasie.

PK

Wydawca i redakcja: Gminne Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacji w Poniecu, ul. Szkolna 3, tel. 65 5731169Redaktor naczelny: Paweł KlakPrzesyłanie materiałów do gazety i archiwum PDF: www.poniec.euDruk: Trasmar LesznoSkład: HALPRESS, Leszno - www.halpress.eu

Wieści z gminy Poniec

[ 4 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Na Weronikę mówi się teżWera, Ika, Isia. W dosłownym tłu-maczeniu słowo to oznacza„święte oblicze” lub „tę, która nie-sie zwycięstwo”. Każda Weronikajest dobra i godna najwyższegoszacunku. Jak nikt radzi sobie zżyciem i w życiu. Jest doskonałążoną i najlepszą matką. Dużoczyta, kocha przyrodę, miewa ta-lent pisarski i dar wymowy. Jej ko-lorem jest błękit, rośliną lilia,zwierzęciem gołębica, liczbąszóstka, a znakiem zodiakuPanna. Imieniny obchodzi też: 4 lu-tego, 17 maja, 9 i 12 lipca.

W naszej gminie mieszka 39pań o imieniu Weronika. Najstar-sza jest z Ponieca i ma 101 lat. Topani Weronika Dudek, u której go-ściliśmy w ubiegłym roku z okazjisetnych urodzin. Sędziwej jubilatceżyczymy jeszcze dużo spokojnychdni w zdrowiu i z bliskimi. Nato-miast najmłodsza Weronika z Teo-dozewa skończy w tym rokuroczek. I tym starszym, i tym cał-kiem małym Weronikom życzymy

szczęścia na wszystkie dni. W Po-niecu mieszka 12 Weroniczek, wŚmiłowie, Łęce Wielkiej i Dzięczy-nie - po 3, w Szurkowie, Wyda-wach, Rokosowie, Janiszewie,Sarbinowie, Teodozewie i Żyto-wiecku - po 2 oraz w Bogdankach,Łęce Małej, Grodzisku i Drzew-cach - po jednej. / (has)

Weronika Kajochze Śmiłowa

Weroniki - 13 iiZ bukietem kwiatów do...

Ryszarda - 7 ii

POŻEGNANiEW grudniu na zawsze odeszli od nas :

2.12 - Witkowski Stanisław (1934), Wydawy4.12 - Kanty Zofia (1940), Rokosowo8.12 - Gajewska Helena (1924), Kopanie13.12 - Jernaś Czesława (1941), Kopanie19.12 - Kędzia Maria (1923), Dzięczyna

Pamiętaj o walentynkach

Richi znaczył potężny, bogaty,a hart oznacza człowieka silnego.Razem to Ryszard, czyli mążdzielny, silny i odważny. Ryszardjest mężczyzną wrażliwym orazstałym w uczuciach i postanowie-niach. Bywa typem upartego inte-lektualisty, który ceni sobieswobodę działania oraz wygodne,spokojne życie. Chętnie czytadobre książki. Jego kolorem jestczerwony, rośliną wiąz, zwierzę-ciem tygrys, a znakiem zodiakuPanna. Imieniny obchodzi również:3 kwietnia, 9 sierpnia i 7 września.

Ryszardów jest w naszej gmi-nie 49. Najstarszy mieszka w Jani-szewie i ma 77 lat, a najmłodszy wPoniecu i będzie miał 13 lat.Panom Ryszardom i Ryśkom ży-czymy samych dobrych i pogod-nych dni w życiu oraz zdrowia.Najwięcej Ryszardów mieszka wPoniecu - 21, natomiast kolejnojest ich: w Łęce Wielkiej - 4, w Śmi-łowie i Rokosowie - po 3, w Zawa-

dzie, Janiszewie, Żytowiecku,Czarkowie, Drzewcach i Grodzisku- po 2 oraz w Bogdankach, Bączy-lesie, Zawadzie, Franciszkowie,Dzięczynie i Waszkowie - po jed-nym. / (has)

Ryszard Pierzchałaze Śmiłowa

O tym dniu nie powinien zapomnieć nikt, kto kocha i darzy przyjaźnią in-nych. Bo właśnie wtedy należy swoje uczucia okazywać. A walentynki przy-padają 14 lutego, w dniu świętego Walentego. Wówczas wysyłamy kartki zczerwonymi serduszkami, wręczamy kwiaty, dzwonimy do bliskich, którzysą akurat z dala od nas, zapewniamy kochane osoby o miłości i oddaniu. Pa-miętajmy więc, że na ciepłe słowa od nas czekają rodzice, dziadkowie, ro-dzeństwo, małżonkowie, dzieci, ukochani, przyjaciele i wszyscy, których poprostu lubimy. Walentynki należą się każdemu. / (has)

Pelagia i Edmund Chudzi będą obchodzili 50. rocznicę ślubu cy-wilnego 6 lutego, a kościelnego 23 lutego. Oba śluby zawierali wKrobi. Pani Pelagia urodziła się w Żychlewie. Ma jedną siostrę idwóch braci. Ukończyła liceum pedagogiczne w Lesznie, a na-stępnie studia zawodowe nauczania początkowego w filii UAM wKaliszu. Pracę nauczycielki rozpoczęła w 1960 roku w Sikorzy-nie, a następnie po 6 latach podjęła pracę w Łęce Wielkiej. Od1972 roku przez kilka lat była nauczycielką w jednoklasowejszkole w Łęce Małej. Po jej likwidacji powróciła do pracy do szkoływ Łęce Wielkiej, gdzie w 1993 roku po 33 latach pracy przeszłana emeryturę. Pan Edmund urodził się w Bukownicy. Ma dwóchbraci i trzy siostry. Ukończył technikum rolnicze w Bojanowie. Odnajwcześniejszych lat życia przysposabiany był do pracy na roli.Ponieważ miał schorowanego ojca, synowie szybko musieli prze-jąć obowiązki gospodarzy i zastąpić ojca w dużym, 20-hektaro-wym gospodarstwie. Ten etap życia pozostawił trwały ślad w życiupana Edmunda, bo polubił życie na wsi i prowadzenie dobrze zor-ganizowanego gospodarstwa rolnego. Gdy poznał swoją przyszłążonę na jednej z majówkowych zabaw i wzięli ślub, zamieszkalinajpierw u jego rodziców. Od 1966 roku mieszkali w Kopaniu,gdzie pan Edmund objął obowiązki kierownika tamtejszego PGR.Cały czas jeszcze pomagał w gospodarstwie ojcu. Po sześciu la-tach państwo Chudzi wybudowali się w Łęce Małej, kupili ziemięo powierzchni 6 hektarów. Nastawili się wyłącznie na hodowlętrzody chlewnej i uprawę pomidorów, które masowo skupowałakiedyś przetwórnia warzyw w Pudliszkach. Dzięki dobrej koniun-kturze na uprawę i cenie skupu pomidorów, państwu Chudymudało się rozbudować gospodarstwo i podnieść jego wartość. PanEdmund pełnił kilka funkcji publicznych: przez 14 lat - do 2006roku był sołtysem Łęki Małej, a jedną kadencję radnym Rady Miej-skiej Ponieca. Działał w OSP w Łęce Małej, gdzie był prezesem iskarbnikiem. Państwu Chudym urodził się syn Artur i trzy córki:Beata, Justyna i Martyna. Mają sześć wnuczek i dwóch wnuków.Obecnie pani Pelagia dużo pomaga w codziennych czynnościachw domu. Pan Edmund wciąż dogląda gospodarstwa, choć mają-tek już dawno przekazał najmłodszej córce. Jubilatom życzymydużo zdrowia, samych pogodnych dni i wiele życzliwości odwszystkich ludzi.

PK

[ 5 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

U W A G AR O L N i C Y !

W A R T O W I E D Z I E Ć

- Czy zmieniły się zeznania po-datkowe dotyczące rozliczenia zarok 2012 ?

- Okres od 1 stycznia do końcakwietnia br. to czas, kiedy musimydokonać rozliczenia rocznego po-datku dochodowego od osób fizycz-nych za 2012 rok

Dokonując rozliczenia za rok2012 musimy pamiętać, aby zrobićto na odpowiednim formularzu.Wzory zeznań podatkowych, na któ-rych będziemy w 2013 się rozliczać:PIT – 36, PIT-36L. PIT-37, PIT-38 iPIT-39 w stosunku do roku ubieg-łego uległy modyfikacji z uwagi nadostosowanie do obowiązującychod dnia 31 marca 2012 roku zasadzaokrąglania ( podstawy opodatko-wania, podatku od niektórych do-chodów).

Formularze zeznań podatko-wych można pobrać nie tylko wUrzędzie Skarbowym, ale także żestrony internetowej Ministerstwa Fi-nansów.

- Czy ulgi, które obowiązywaływ rozliczeniu za rok 2011 nadalobowiązują ?

- Rok 2012 nie przyniósł znaczą-cych zmian w zakresie praw i obo-wiązków podatników. W stosunkudo roku ubiegłego ulgi nie zmieniłysię. Doszło natomiast odliczenie oddochodu wydatków na indywidualnekonto zabezpieczenia emerytal-nego.

Tak więc w zeznaniach za rok2012 podatnik może skorzystać zodliczenia od dochodu:

- kwoty zapłaconej w 2012 na in-dywidualne konto ZE podatnika niewięcej niż 4. 030, 80 zł,

- wydatki poniesione na użytko-wanie sieci INTERNET nie więcejniż 760,-zł,

- darowizn na cele pożytku pub-licznego, cele kultu religijnego, cele

Właśnie rozpoczął się czas składania zeznań podatkowychza rok 2012. Czytelnicy proszą o wyjaśnienie niektórychszczegółów dotyczących tych zeznań. Zebraliśmy więc kilkapytań i poprosiliśmy o odpowiedź na nie Renatę Lachiewicz,kierownika Działu Obsługi Bezpośredniej Urzędu Skarbo-wego w Lesznie. Oto te wyjaśnienia.

charytatywno-opiekuńcze kościoła ikościelnych osób prawnych w kwo-cie faktycznie uczynionej darowiznynie więcej niż 6% dochodu,

- darowizny na cele krwiodaw-stwa w wysokości ekwiwalentu pie-niężnego za pobraną krewokreśloną przepisami,

- wydatki na cele rehabilitacyjnew zależności od rodzaju – w kwociefaktycznie ponoszonych kosztów re-habilitacji.

Natomiast od podatku możemyodliczyć ulgę na dziecko – 1112, 04zł na każde dziecko.

- Zawsze składałem zeznanieosobiście w Urzędzie. A czy mogęzłożyć zeznanie przez internet?

Jak najbardziej. Składanie ze-znań przez internet staje się corazbardziej popularne. Całą operacjęprzeprowadzamy z własnego kom-putera w domu korzystając z sys-temu e-Deklaracje stronyinternetowej Ministerstwa Finansów.Nie jest nam potrzebny podpis elek-troniczny, by podpisać zeznanie.Przed wysyłką zeznania należypodać kwotę przychodu z PIT-u zapoprzedni rok.

- A jakie mam potwierdzenie,że zeznanie dotarło do UrzęduSkarbowego ?

- Po wysłaniu zeznania przez in-ternet system wydaje poświadcze-nie o złożeniu zeznania albowyświetli nam odpowiedni komuni-kat o popełnionym błędzie. Gdy ze-znanie jest poprawne, systempozwala wygenerować UrzędowePoświadczenie Odbioru (UPO). Topoświadczenie jest traktowane narówni z dowodem nadania listu po-leconego czy złożenia papierowejdeklaracji bezpośrednio w UrzędzieSkarbowym.

Od kilkunastu tygodni infor-mowani jesteśmy o tragicznychskutkach picia alkoholu pocho-dzącego z nieznanych źródeł.Wiele osób w kraju zatruło siętakim alkoholem, a kilka zmarło. Wzwiązku z tym Główny inspektorSanitarny ostrzega i wyjaśnia.

Przede wszystkim zwracauwagę, by nie kupować alkoholu bezznaków akcyzy i z nieznanegoźródła. Informuje, że w „pokątnie” ku-powanej wódce znaleźć się może al-kohol metylowy. Wypicie już półkieliszka alkoholu metylowegouszkadza nerw wzrokowy, a wypiciecałego kieliszka może być dawkąśmiertelną. Stąd alarmujące ostrze-żenia i przesyłane do wszystkichurządów miast i gmin informacyjneulotki. Warto się przy nich zatrzymaći je przeczytać.

Pamiętajmy, że alkohol metylowywystępuje w płynach do spryskiwa-czy, denaturacie, odmrażaczach doszyb, rozpuszczalnikach, a przedewszystkim alkoholu niewiadomegopochodzenia. Właśnie taki alkoholkupić można na targowiskach, baza-

rach, u przypadkowych handlarzy.Nie korzystajmy z takich ofert. Gdybysię jednak zdarzyło, że ktoś wypijewódkę z alkoholem metylowym, po-winien wiedzieć, jak w takim przy-padku ratować swoje życie i zdrowie.Objawy zatrucia są dość wyraźne.Osoba taka odczuwa bóle głowy, za-wroty, ma przyśpieszony oddech ibicie serca, wymioty, bóle brzucha.Przy silniejszym zatruciu odczuwaświatłowstręt, senność, śpiączkę,bywa, że traci przytomność. Natych-miast trzeba wezwać pogotowie ra-tunkowe.

A zanim przyjedzie lekarz, należyzatrutego ratować. Jeśli jest przy-tomny, koniecznie trzeba wywołać uniego wymioty. Podać mu należy półszklanki bezpiecznego 40 proc. al-koholu. Jeśli w domu nie ma wódki,podaje się łyżkę sody oczyszczonejlub łyżkę proszku do pieczenia, roz-puszczonych w pół szklanki wody.Osoba zatruta powinna to nie-zwłocznie wypić. I natychmiastdzwonić po pomoc - tel. 999, 997 lub112.

Inspektor sanitarny ostrzega

Urząd Miejski informuje, żezbliża się termin składania wnio-sków o zwrot podatku akcyzo-wego zawartego w cenie olejunapędowego. Takie wnioski na-leży składać w Urzędzie adresu-jąc je do burmistrza Ponieca.

Od 1 lutego do 28 lutego 2013r. należy składać wnioski o zwrotpodatku za olej kupiony w okresieod 1 sierpnia 2012 r. do 31 stycz-nia 2013 r. Do wniosku dołączyćtrzeba faktury VAT potwierdzającezakup. Zwrot pieniędzy za fakturydotyczące tego okresu nastąpi do30 kwietnia br.

Natomiast od 1 sierpnia do 31sierpnia 2013 r. trzeba będzie zło-żyć wnioski o zwrot podatku akcy-zowego za zakup olejudokonywany w okresie od 1 lutego2013 do 31 lipca 2013 r. Do tychwniosków także trzeba będzie do-łączyć faktury VAT. Pieniądze zazakup oleju w drugim terminiebędą przekazane rolnikom do 31października br.

Maksymalna kwota zwrotu po-datku akcyzowego za 1 ha użyt-ków rolnych wynosić będzie 81, 70zł. Pieniądze przekazane zostanąna rachunek bankowy rolnika po-dany we wniosku lub bezpośredniow kasie Urzędu.

Posługując się nieważnymdowodem osobistym możemyzapłacić mandat. Taką informa-cję podały ostatnio środki ma-sowego przekazu. W związku ztym przypominamy, że dowódosobisty ważny jest 10 lat.Pierwsza wymiana starych do-wodów na nowe odbywała się wkraju w 2001 roku. A zatemwszyscy, którzy wówczas tendokument tożsamości wyrabialipowinni wymienić go w roku2011, a w roku 2012 ci, którzywymieniali go w 2002 roku. Jeśliktoś tego nie zrobił, ma dowódosobisty nieważny. W naszejgminie jest kilkanaście takichosób.

W tym roku dowody osobistewymieniać będą mieszkańcy, któ-rzy otrzymali dokument w 2003roku. Wniosek w tej sprawie złożyćpowinni w Urzędzie Stanu Cywil-nego najpóźniej na miesiąc przedupływem terminu jego ważności.Dokładna data ważności dowoduwypisana jest w prawym dolnymrogu dokumentu. Warto sprawdzić,czy nie zbliża się czas jego wy-miany.

Dodajmy, że dowodu osobis-tego nie muszą wymieniać osoby,które otrzymały go po ukończeniu65 roku życia. Na ich dokumencieznajduje się wpis: termin nieozna-czony.

Mandat zanieważny dowód

Urząd Skarbowy informuje

Jak donosi ogólnopolska prasa,Jacek Męcina, wiceminister pracypoinformował posłów, że rząd pro-wadzi prace nad zmianą przepisów,które pozwolą rodzicom pobierają-cym świadczenia pielęgnacyjne nadziecko łączyć opiekę z pracą. Do tejpory jest tak, że jeśli ktoś pobieraświadczenia pielęgnacyjne w wyso-kości 520 zł miesięcznie, musi zre-zygnować z pracy lub jej nie podjąć.To ma się właśnie zmienić. Nie wia-domo jeszcze, jakie dokładnie będąwarunki dla rodziców czy opiekunów

dzieci, którzy pobierają świadczeniapielęgnacyjne i którzy chcieliby pra-cować, nie tracąc tego świadczenia.Być może praca będzie musiała byćw niepełnym wymiarze godzin lub wdomu, na przykład w formie telep-racy. Tak czy inaczej, praca nad tymprojektem trwa i dotyczyć będziewielu osób. Warto śledzić decyzję wtej sprawie, bo sytuacja finansowarodzin z chorym dzieckiem i tak jesttrudna. Możliwość podjęcia pracy bę-dzie więc sporą pomocą.

Rodzice będą mogli pracować

[ 6 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Wolontariusze z Publicznego Gimnazjum w Poniecu wraz z pe-dagogiem Blanką Barczyńską zorganizowali zbiórkę żywnościoraz koców, aby pomóc bezpańskim psom. 20 grudnia przekazalizebrane rzeczy Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkanio-wej w Poniecu.

PK

Członkowie ponieckiej sekcji nordic walkingu spotkali się 15 grud-nia z koleżankami i kolegami z Bojanowskich Kijków Szczęściana tradycyjnym opłatku. Wszyscy złożyli sobie życzenia świą-teczne, potem zasiedli do wspólnej kolacji z potrawami wigilijnymi.

PK

Gimnazjaliści razem z pedagogiem Blanką Barczyńską wzięliudział w akcji charytatywnej „Mikołaje 2012” na rzecz dzieci z ro-dzin będących w trudnej sytuacji życiowej na terenie gminy Po-niec. Objęli patronatem siedmioro dzieci. Przygotowali przepięknepaczki, które następnie wręczyli dzieciom z okazji świąt BożegoNarodzenia. 17 grudnia odbyło się uroczyste przekazanie paczekprzedstawicielom PCPR w Gostyniu i OPS w Poniecu.

PK

Bibl

iote

ka G

CKST

iRJe

steś

my

na F

aceb

ooku

!PO

LUB 

NAS!

Mieszkańcy Sarbinowa zebrali się 6 stycznia na tradycyjnym kolędo-waniu. Prowadząca spotkanie Ewa Kończak przytaczała zebranym tra-dycje bożonarodzeniowe. Były jasełka w wykonaniu najmłodszychuczniów miejscowej Szkoły Podstawowej. Nie brakowało smakowitychświątecznych wypieków oraz złożonych przez burmistrza noworocznychżyczeń.

[ 7 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Kurze olbrzymy

Jajka tak, zjada rodzina, alerzadko. Są bardzo smaczne izdrowe, wiadomo prawdziwe, wiej-skie. Lepiej jednak zostawić je jakolęgowe. Mięsa swoich kur Trylero-wie nie próbowali. Mieszkają nakońcu Janiszewa przy drodze doWaszkowa. Sławomir Tryler ma 31lat, jest rzeźnikiem w Rydzynie, odczterech lat hoduje rasowe kury.Dla przyjemności. Poza kurami majeszcze kilka bażantów, dwa pawiekrólewskie i kilkanaście królików.

Skąd to zainteresowanie? Za-wsze miał kontakt ze zwierzętami,w młodości zaczął hodować króliki.Po ślubie za namową żony kupiłkilka kur zielononóżek, aby wdomu nigdy nie brakowało świe-żych, smacznych i zdrowych jajek.

Mijały miesiące, a do hodowli za-częły przybywać kolejne ptaki. Po-jawiły się czubatki padewskie. Nadobre „połknął kurzego bakcyla”,gdy do jego hodowli po kolejnymzakupie na Allegro dołączyły ko-chiny olbrzymie. Dopiero wtedy zo-baczył te ptaki w pełnej krasie.

Kochin olbrzymi wywodzi się zChin. To jedna z największych raskurzych. Okazałe, dumne, sąozdobą każdego podwórka. Nie-które egzemplarze ważą ponad 6kg. Pięknie się prezentują - bujneupierzenie, krępa, szeroka bu-dowa. Charakteryzują się obfitymupierzeniem stóp, skoków orazszyi. Ptaki te, choć ogromne wswojej budowie, są niezwykle ła-godne i spokojne. Dumnie kroczą

Świąteczny rosół z własnych kur? Pycha. Ale Sławomir Tryler z Janiszewa kręci przeczącogłową, chociaż ma ponad 30 olbrzymich, rasowych kur. Bo kury lubi.

po wybiegu, nigdzie się nie śpie-szą. Kury te są dobrymi nioskami.Znoszą jajka kremowe, lekko na-krapiane. Czas inkubacji to 21 dni,tak jak pozostałych kur. Kochinolbrzymi występuje w kilku bar-wach. W hodowli Sławomira Try-lera w Janiszewie są: białe, złote,czarne, krogulcze i czarne nakra-piane. Poza kochinami ma jeszczetęczanki oraz brahmy kolumbijskiei srebrne.

- Wszystkie kolorki trzymamoddzielnie, aby się nie krzyżowały- mówi hodowca. - Zależy mi naczystej rasie.

Ponieważ hodowcy kur stano-wią jedną wielką rodzinę, mająswoją stronę internetową forum.woliera. com, na której kontaktują

się ze sobą, wymieniają spostrze-żeniami i dobrymi radami, uma-wiają na spotkania. Teraz hodowcaolbrzymów z Janiszewa zbiera in-formacje na temat budowy okaza-łej woliery, którą na wiosnę chcepostawić obok domu. Zgromadziłjuż materiały budowlane i czeka nadobrą pogodę.

Czy na kurach olbrzymachmożna zarobić? Takie pytanie na-suwa się, gdy wiadomo, że ichwłaściciel nie trzyma olbrzymówdla rosołu.

- Pewnie można, ale trzeba bypostawić na masową hodowlę ikury na fermie produkować - od-powiada Sławomir Tryler. - Ho-dowca pasjonat na to nie pójdzie.Chodzi też o zachowanie właści-wych proporcji, by to zajęcie po-zostało przyjemnością, a nieobowiązkiem. Ja robię to wyłącz-nie dla przyjemności. Po prostulubię na nie patrzeć i podziwiać icholbrzymie, okrągłe sylwetki.

PAWEŁ KLAK

Po raz kolejny uczniowie Szkoły Podstawowej w Poniecu prze-nieśli się do starożytnej Grecji. Uczniowie klas piątych zorganizo-wali Dzień Mitologiczny, przebrali się za bogów, boginie i potwory,wystawili przedstawienie „Uczta u Zeusa”, opowiadali ulubionemity, przygotowali krzyżówki i diagramy do rozwiązania oraz roz-szyfrowali tekst bogaty w związki frazeologiczne zaczerpnięte zmitologii. Ostatecznie najlepsi okazali się uczniowie klasy Vb.

PK

Najpierw 19 grudnia jasełka przygotowali najmłodsi uczniowie ZespołuSzkół w Żytowiecku. Recytowali również wiersze o zimie i Nowym Roku,a po części oficjalnej miały w swoich klasach spotkania wigilijne przy pięk-nie nakrytych stołach. Natomiast 21 grudnia spotkania opłatkowe odby-wały się w pozostałych klasach szkolnych. W auli Samorząd Uczniowskiprzygotował Misterium Bożonarodzeniowe, w którym teksty biblijne prze-platane były muzyką i śpiewem. Po raz pierwszy w przedstawieniu wy-stąpili również nauczyciele: dyrektor Mariusz Kędzierski, NataszaDziubałka, Aneta Kędzierska, Łukasz Kubeczka i Magdalena Włodarczyk.

PK

[ 8 ] WIEŚCI Z G

MIŁOSZ i TRywalizacja o Volkswagena

Up! trwała już od wiosny 2012. Ro-zegrano cykl dziewięciu imprez re-gionalnych i dwie finałowe onazwie Leszno Cup. Był to nie-zwykły turniej, w którym zawodnicyrywalizowali na różnych pozio-mach umiejętności we wspólnejwalce o fantastyczne nagrody. Takjak się można było spodziewać odpoczątku turnieju, ze względu naświetną formę, pierwszą pozycjęobronił junior KJ Leśny Dwór Pa-kówka Miłosz Frąckowiak. Miłosz,prowadzony przez młodego tre-nera Macieja Głuszka, startował wkonkursach klasy P na koniu Teo.Po lekkiej kontuzji konia zastąpiłinny o nazwie Fred, ale w finaleponownie pojawił się z Teo. Pro-wadzenie w rankingu objął już wmarcu i nie oddał go do końca. Za-ciętą walkę o miejsce drugie sto-czyli Łukasz Wasilewski startującyw klasie C i Marcin Matelski startu-jący w klasie N. Konkursy finałowenie wyłoniły miejsca drugiego i do-szło do rozgrywki, w której lepszyokazał się kadrowicz z HBC Laso-cice, znany z bardzo dobrej po-stawy w konkursach o PucharNarodów na swoim Wavantosie.

Miłosz Frąckowiak zaprezento-wał przez wszystkie zawody naj-bardziej równą formę. Zwycięzcana co dzień jest uczniem Techni-kum Rolniczego w Bojanowie. Nie-

Miłosz Frąckowiak ze Śmiłowa wraz z koniem Teo został triumfatorem zawodów rych główną nagrodą był samochód osobowy. Pracował na to przez cały 2012 r klasował wszystkich swoich rywali.

dawno skończył 18 lat i nie majeszcze prawa jazdy. Jeździ konnood ośmiu lat, a w zawodach bierzeudział od czterech lat.

- Zwycięstwo w Leszno Cup todotychczas mój największy sukcessportowy - mówi Miłosz Frącko-wiak. – To także zasługa moichdotychczasowych przygotowań ztrenerem Maciejem Głuszkiem,ojca, który prowadzi naszą stad-ninę, a przede wszystkim świet-nego konia Teo.

Mieszka w Śmiłowie, a swojąstadninę koni prowadzi z ojcem wPoniecu przy ul. Harcerskiej. Trzy-mają tam 25 koni, z których sześćjest w pełni przygotowanych do za-wodów jeździeckich. To jedyna wgminie Poniec stadnina koni spor-towych.

Wyniki końcowe konkursówjeździeckich:

1. Miłosz Frąckowiak (UKSLeśny Dwór Pakówka) 180 pkt,

2. Łukasz Wasilewski (KJ HBCLasocice) 168 pkt,

3. Marcin Metelski (KJ BonimPrzymocze) 168 pkt,

4. Maciej Przydrożny (KJ Bo-nanza Jędrzychowice) 148 pkt,

5. Daniel Wieliczko (BPK) 146pkt,

6. Hubert Kierznowski (KJ Kiet-lów) 142 pkt.

PAWEŁ KLAK

[ 9 ] GMINY PONIEC

Trzeci turniej kopa

Aż 160 graczy przystąpiło 12 stycznia do III Turnieju Kopa o Puchar Burmistrza Ponieca, zorgani-zowanego w Sali Wiejskiej w Łęce Wielkiej. Zawodnicy rozegrali pięć rund, a w czasie przerw tra-dycyjnie korzystali ze słodkiego poczęstunku, kawy oraz kolacji. Dla pierwszych 34 zwycięzców byłyatrakcyjne nagrody rzeczowe, puchary oraz dyplomy. Zwycięzcą turnieju okazał się Feliks Bukow-ski, który za zajęcie pierwszego miejsca otrzymał okazały puchar oraz rower. Głównym sędzią tur-nieju był Marek Juskowiak. Rozgrywki były emocjonujące, rozpoczęły się o godzinie 19, a zakończyłyo północy. Organizatorami turnieju byli: Marek Juskowiak i Andrzej Wojteczek.

PK

Klasyfikacja turnieju:1. Bukowski Feliks - 23 pkt/126 małe2. Borowczyk Ryszard - 20 pkt/128 małe3. Galon Stefan - 20 pkt/96 małe4. Roszak Michał – 19 pkt/ 142 małe

5. Chertmanowski Antoni – 19 pkt/ 113 małe6. Karolak Paweł – 19 pkt/99 małe7. Kowalski Włodzimierz – 19 pkt/85 małe8. Szklarski Rafał – 19 pkt/68 małe9. Leśniarek Wiesław – 19 pkt/63 małe10. Szepe Eugeniusz – 18 pkt/101 małe

EO w jeździeckich, w któ-

rok i w rezultacie zde-

[ 10 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Jakiś czas temu jechałam sa-mochodem po dość wąskiej dro-dze. Padało, więc bałam się, żebędzie ślisko i nie przesadzałam zprędkością. Z przeciwka dośćszybko nadjeżdżał inny wóz.

Kiedy mnie mijał, nagle usły-szałam huk. W pierwszej chwiliwydawało mi się, że coś pękłoalbo rozbiło się tuż obok mnie.Byłam przestraszona. Zatrzyma-łam samochód i wtedy zoriento-wałam się, że tamten kierowcajechał tak blisko mnie, że zaha-czył, a właściwie „zatrzasnął” mojeboczne lusterko. Na szczęście niewybiło ono szyby, ale hałas byłspory, a ja zdałam sobie sprawę,że obydwoje byliśmy o krok odwypadku. I wtedy, stojąc na tam-tej drodze, pomyślałam, jak nie-wiele trzeba, żeby doszło dotragedii. Wystarczy brawura, bez-myślność, brak wyobraźni, cza-sem jakieś zaniedbanie.

Zawsze uważałam, że o nie-bezpiecznych zdarzeniach na dro-gach należy mówić i pisać, aniekiedy nawet krzyczeć. Nie dla-tego, aby wywołać sensację czyranić osoby biorące udział w wy-padkach, ale po to, żeby prze-strzegać. Przecież z każdegozdarzenia można wyciągnąć wnio-ski, a przy każdym dramacie po-wiedzieć czego nie wolno byłorobić. Może to komuś uratujezdrowie lub życie? Może chociażskłoni do przemyśleń? Właśniewtedy, gdy ten kierowca tak bezwyobraźni podjechał pod mojąboczną szybę, przypomniałamsobie wypadki, o których pisałamprzed laty na łamach naszych lo-kalnych gazet. Widziałam je lubuczestniczyłam w ich ocenie. Roz-mawiałam z rodzicami osób, któ-rych już nie ma albo tylko do nichkierowałam teksty. Opisywałamprawdziwe historie. Czy dzisiajtakże nauczyłyby czegoś?

Nigdy nie zapomnę tamtegozdjęcia. Na drodze ze Wschowydo Głogowa stał samochód, a wjego szybę wbity był koń. To byłoszokujące zdarzenie i starsimieszkańcy regionu na pewno jepamiętają. Koń dostał się na jezd-nię i pędził wprost na światła jadą-cego samochodu. Nie zatrzymałsię przed pojazdem. Dlaczego towspominam? Chyba dlatego, byprzypomnieć, jak zwykłe nieroz-ważne poczynania mogą dopro-wadzić do tragedii. Wtedy takwłaśnie pisałam. Nie byłoby dra-

matu, gdyby jeden sąsiad dru-giemu dla dowcipu, czy też nazłość, nie otworzył stajni i nie wy-puścił konia na zewnątrz. Nic bysię nie stało, gdyby właściciel niebiegał po polach i nie próbował zła-pać uciekającego zwierzęcia.Może koń nie przestraszyłby siętak bardzo, gdyby to nie był wie-czór i samochody nie jechały naświatłach. Może, gdyby tamto mał-żeństwo wyjechało ze Wschowygodzinę wcześniej lub godzinępóźniej, nie zginęłaby kobieta.Może. Na drodze wszystko sięliczy i wszystko jest możliwe. A nie-odpowiedzialność jednych możebyć przyczyną nieszczęścia in-nych. Wydaje się to takie oczy-wiste.

Jechałam niedaleko Boszkowa,kiedy w pędzie mijał mnie samo-chód z młodymi ludźmi wewnątrz.Mignęli mi tylko, ale dostrzegłam,że byli młodzi. Przez moment za-stanawiałam się, gdzie tak pędzą.Ujechałam może z 10 kilometrów,kiedy już z daleka zobaczyłamgrupkę ludzi. Wśród nich także po-licjantów i stojącą obok karetkę po-gotowia. Nie mogłam podejśćbliżej, bo służby robiły swoje. Alezamarłam ze strachu. To pewnie cimłodzi ludzie, którzy jeszcze przedchwilą cieszyli się życiem. Ich sa-mochód zatrzymał się na drzewie.Potem dowiedziałam się, że jedenz nich zginął na miejscu. Mieszkaliniedaleko Leszna. Na łamach ga-zety napisałam list. To nie był arty-kuł, a właśnie list. Do mamy tegochłopaka, a tak naprawdę dowszystkich mam. O tym, żechłopcy przesadzili z prędkościąjazdy, że ryzykowali nie tylkoswoim życiem, że chyba nie zo-rientowali się, kiedy nadeszłatamta chwila. I o tym, żeby rodzicemówili swoim pociechom, co to jestodpowiedzialność na drodze i co toznaczy jechać bezpiecznie. A przytym drzewie długo jeszcze sta-wiano znicze.

Od tamtych zdarzeń minęłowięcej niż dwadzieścia lat. Pod-kreślam ten czas, bo wtedy kie-rowca uznany za winnegootrzymał wyrok ośmiu lat więzie-nia. Dawno więc jest na wolności.Chodziłam na rozprawy do lesz-czyńskiego sądu, bo chciałam zro-zumieć, jak mogło do tej tragediidojść. Młoda dziewczyna jechałarowerem do pracy do restauracji wBoszkowie. Pędzący samochódpotrącił ją na drodze. Prowadził

chłopak z Wrocławia. Po prostupędził przez wieś. Może rozmawiałz pasażerami, może zlekceważyłznaki drogowe, może uważał sięza tak dobrego kierowcę, że niemusiał być ostrożny. Dziewczynazginęła. Po ostatniej rozprawie na-pisałam tekst zatytułowany„Osiem lat za życie Anny”. Pamię-tam, jak podeszła do mnie matkatego chłopaka i z płaczem mówiła,że syn straci osiem lat życia. I pa-miętam, jak jej odpowiedziałam,że mimo wszystko ma syna. Ilebólu musieli przeżyć bliscy Anny?

O Anicie z Pawłowic pisałamkilkakrotnie. To też już prawie dwa-dzieścia lat temu. W Wigilię je-chała do Wojnowic z prezentami.Samochód prowadził narzeczony.Na zakręcie wypadli z drogi. To byłchyba poślizg, choć dziś nie ma to

Prawdziwehistorie

już żadnego znaczenia. Może tylkotakie, by ostrzec innych, że coś ta-kiego może się zdarzyć. Aby ścią-gali nogę z gazu, aby zwalnializawsze, kiedy sytuacja na drodzejest trudna, niepewna. Aby uwa-żali, na siebie i innych. Anitka jużnie odzyskała zdrowia i świadomo-ści. Leży prawie dwadzieścia lat.Chyba czuje, że obok zawsze mamamę i jej bezgraniczną miłość.Ale przecież nie zasłużyła na takieżycie.

No i wracam do tego szaleńca,który kiedyś nierozważnie mijałmnie na drodze. Jeśli przeczytaten tekst, będzie wiedział, że o nimpiszę. Może poznając wcześniej-sze historie też się czegoś nauczy.Kto wie, czy los nie obdarował nasszczęściem. Nie warto nim chybaryzykować.

HALiNA SiECińSKA

Po raz kolejny możemy powiedzieć, że mieszkańców w naszej gminieprzybywa. Na dzień 31 grudnia 2012 roku było nas 8130, czyli o siedmiuwięcej niż przed rokiem. To dobra wiadomość, bo znaczy, iż rodzi się w gmi-nie dużo maleństw oraz że są osoby, które do nas się sprowadzają. Do-dajmy, że na okres czasowy zameldowanych było w minionym roku 112osób.

W roku 2012 Urząd Stanu Cywilnego odnotował 115 urodzeń. Na światprzyszło 66 chłopców i 49 dziewczynek. Chłopcy najczęściej rodzili się wmaju (6) i w styczniu (5), a dziewczynki w lipcu i wrześniu (po 7).

Niestety, w ubiegłym roku na zawsze odeszło 60 osób. W ciągu minio-nych 12 miesięcy pożegnaliśmy 34 mężczyzn i 26 kobiet. Najsmutniejszypod tym względem był styczeń, w którym zmarło 6 osób oraz lipiec, gdy nazawsze odeszło 5 mieszkańców.

W minionym roku odbyły się 54 śluby. W jednym małżeństwie pan młodybył obcokrajowcem. To małżeństwo nie było jednak zameldowane na tere-nie gminy Poniec. U nas po prostu powiedziało sobie „tak”. / (has)

Jest nas więcej

[ 11 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Mikołajkowy turniej

Turniej zorganizowany zostałprzez Oddział Powiatowy ZwiązkuOchotniczych Straży PożarnychRP w Gostyniu, Oddział Miejsko-Gminny Związku OchotniczychStraży Pożarnych RP w Pogorzelii Urząd Miejski w Pogorzeli. Gos-podarzem turnieju, jak co roku,była Ochotnicza Straż Pożarna wPogorzeli. W zawodach rywalizo-wali ze sobą przedstawiciele jed-nostek OSP z pięciu gmin powiatugostyńskiego. Otwarcia turniejudokonał prezes Zarządu OddziałuPowiatowego ZOSP RP w Gosty-niu druh Grzegorz Marszałek, poczym rozpoczęła się rywalizacjasportowa. Mecze rozgrywane byłyna trzech stołach systemem każdyz każdym. Nad całością czuwał sę-dzia główny turnieju Sławomir Wal-czak, któremu pomagali sędziowie:Wojciech Śmigiel, Maciej Nowak,Anna Mikołajczak oraz Kamil Mi-chalski.

Klasyfikacja końcowa:I miejsce (12 pkt) – reprezenta-

cja gminy Poniec(Walencki Michał, Walencki

Wojciech, Olejniczak Adrian)II miejsce (9 pkt) – reprezenta-

cja gminy Piaski(Michalski Kamil, Pawlak Mar-

cin, Frąckowiak Jakub)III miejsce (6 pkt) – reprezenta-

cja gminy Gostyń(Wojciechowski Przemysław,

Wojciechowski Tomasz, NowackiMaciej)

IV miejsce (3 pkt) – reprezenta-cja gminy Pogorzela

(Mikołajczak Anna, RatajczakWojciech, Mazurek Szymon)

V miejsce (0 pkt) – reprezenta-cja gminy Borek Wlkp.

(Golonka Wiktor, SzkudlarekMariusz, Ciszyński Wojciech)

Wszyscy uczestnicy turniejuotrzymali dyplomy, upominki azwycięzcy puchary. Na każdegouczestnika czekał ciepły poczęstu-nek, pyszne ciasto, pierniki, napojeoraz gorąca kawa i herbata.

PK

Czwarta edycja Mikołajkowego Turnieju Tenisa StołowegoOchotniczych Straży Pożarnych Powiatu Gostyńskiego od-była się 8 grudnia w Domu Strażaka w Pogorzeli. W zawo-dach wzięli udział przedstawiciele jednostki OSP Poniec.

Grupa Kubusiów z Przedszkola Samorządowego w Poniecu zdużym zainteresowaniem obejrzała bajkę oraz zwiedziła reży-serkę auli PWSZ w Lesznie. Na tę wyjątkową wycieczkę z przed-szkola do wyższej uczelni zawodowej zaprosił Damian Kędzioraz Ponieca.

PK

Techniczne Mistrzostwa Taekwon-do czyli gwiazdkowy turniej dladebiutantów i początkujących, odbył się 15 grudnia we Wrocła-wiu. Pierwsze kroki w rywalizacji sportowej postawili również mło-dzi zawodnicy z Ponieca. Turniej, już tradycyjnie zorganizowanyprzez Wrocławski Klub Dalekowschodnich Sztuk Walki mistrzaWojciecha Dolnego, gościł blisko stu zawodników z siedmiu klu-bów. W kolejnej odsłonie grudniowych zmagań wzięli udział głów-nie nowi zawodnicy, którzy po raz pierwszy uczestniczyli wrywalizacji sportowej. Nie medale i miejsca były tego dnia naj-ważniejsze, ale atmosfera i dobra zabawa. Dla większości dziecibyło to niesamowite przeżycie, gdyż do tej pory nie walczyły przydużej widowni. Wszyscy przyjechali z rodzicami, którzy gorącodopingowali swoje pociechy do jak najlepszych startów. Wśródwidowni przechadzał się sympatyczny Święty Mikołaj, który dlakażdego miał świąteczny prezent. Dobrą atmosferę dodatkowopoprawił fakt, że niemal każdy z drużyny Tygrysa zdobył dwa me-dale i z tym cennym trofeum można było zrobić pamiątkowe zdję-cie u boku Świętego Mikołaja.

PK

Dzieci i młodzież uczęszczająca na zajęcia prowadzone w świet-licach środowiskowych 14 grudnia wzięła udział w imprezie mi-kołajkowej na pływalni Akwawit w Lesznie. Było wiele ciekawychkonkurencji sportowo-rekreacyjnych w wodzie, m. in. szalonezjazdy i wyławianie pereł z dna basenu. Na koniec nie mogło za-braknąć prezentów mikołajkowych ze słodkościami.

PK

[ 12 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Odzyskane wspomnieniaW 94. rocznicę powstania wielkopolskiego 1918/1919

Jego twórcą jest Adam Kic, dłu-goletni nauczyciel historii w SzkolePodstawowej w Poniecu. Spisał onrelacje niektórych żyjących wów-czas uczestników powstania wiel-kopolskiego. Praca powstałaprawdopodobnie w ramach kon-kursu ogłoszonego z okazji 50.rocznicy powstania wielkopol-skiego przez Związek Bojownikówo Wolność i Demokrację oraz re-dakcję „Głosu Wielkopolskiego”.Ponieważ nie zdobyła żadnej na-grody, nigdzie jej nie opubliko-wano. Została przypomnianadopiero po przeszło 40 latach,dzięki digitalizacji zbiorów archi-walnych prowadzonych w ramachprojektu Wielkopolskiej BibliotekiCyfrowej.

W zbiorze znajdują się relacje:Aleksandra Kaszubskiego, JózefaJurgi, Antoniego Sobeckiego,

Powstańców Wielkopolskich nie ma już wśród żyjących. Wy-daje się więc niemożliwe uzyskanie jakiejkolwiek nowej rela-cji. Dlatego niemałym zaskoczeniem było ukazanie się nastronie Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej zbioru relacji Po-wstańców Wielkopolskich z Ponieca.

Szczepana Kłopockiego, AndrzejaMichalaka, Marii Koniecznej, Anto-niego Walkowiaka, Michała Kaź-mierczaka, Jana Juskowiaka. Doobszerniejszych należy relacjaSzczepana Kłopockiego. Jej autorurodził się w 1893 r. w Bolesławo-wie. W poszukiwaniu pracy wyje-chał do Westfalii. Tam działał wTowarzystwie GimnastycznymSokół. W wieku 20 lat został po-wołany do służby w armii niemiec-kiej. Po wybuchu wojny jegojednostka została skierowana nafront zachodni we Francji. Poklęsce Niemiec uciekł z armii i wgrudniu 1918 r. wrócił do rodzicówmieszkających w Michałowie, pow.gostyński. Tutaj uczestniczył w or-ganizacji Rady Żołnierskiej i Towa-rzystwa Gimnastycznego Sokół.Jego członkowie prowadzilizbiórkę broni i amunicji. Udało się

zgromadzić 13 karabinów i 25 gra-natów. Na początku stycznia 1919r. w całym powiecie gostyńskimświętowano przejęcie władzy z rąkniemieckich. Z tej okazji w Micha-łowie 6 stycznia 1919 r. odbywałasię zabawa. W jej trakcie przyszławiadomość o zbiórce ochotnikównazajutrz w strzelnicy gostyńskiej.Szczepan Kłopocki był w grupieponad 400 ochotników, którzy sięna niej stawili. Jego oddział zostałskierowany do Ponieca: „7 stycz-nia przybyliśmy do Ponieca. Za-kwaterowano nas na sali, gdzieobecnie jest kino Powstaniec. 8stycznia 1919 r. poszedł do Sowin1 pluton, którym dowodził Kacz-marek i Sowiny były obsadzone.15 stycznia zostaliśmy zluzowaniprzez kompanię Michała Kaźmier-czaka, a nas pod dowództwemMarcina Talarczaka skierowano doWaszkowa gdzie rozbiliśmy patrolniemiecki. W dalszym ciąguSzczepan Kłopocki opisuje boje oGościejewice i Miechcin, chociażpodaje błędne daty dzienne: „21stycznia 1919 r. patrol niemiecki (1sierżant, 1 kapral i szeregowy)zostali ranni i wzięci do niewoli istąd osiągnięto wiadomość, żeNiemcy za wszelką cenę chcą zdo-być Poniec. Nasze dowództwo wy-przedziło ich plany (…) obiekompanie, około 120 ludzi, w nocyokrążyły Gościejewice z trzechstron, zdobyto 78 jeńców, kulo-mioty ciężkie, ręczne, wiele amu-nicji i granaty ręczne. Niemcymimo strat planowali atak na Po-niec z Miechcina i 25 stycznia po-wstańcy pod dowództwem RosikaJózefa, Jurgi Ignacego i Kaźmier-czaka Michała zrobili wypad, gdzieNiemców rozbrojono i zabrano 2kulomioty, 3 karabiny maszynoweręczne, granaty, amunicję i dużąilość plecaków (…)”. Po zakończe-niu powstania wielkopolskiegoSzczepan Kłopocki zamieszkał wPoniecu.

Wart zacytowania jest fragmentrelacji Antoniego Walkowiaka,który pochodził z Robczyska. Wczasie I wojny światowej walczył wbitwie pod Verdun oraz na fronciewschodnim, w okolicach War-szawy: „Wróciłem z frontu Francjiw lecie 1918 r. do mojej rodziny wRobczysku. Niemcy siedzieli wPrzybinie w pałacu – cała kompa-nia i ostrzeliwała Robczysko. Kaź-mierczak, dowódca oddziałupowstańczego, przybył z oddzia-łem z Ponieca i oblegał dwór. Pa-miętam, jak ludzie Kaźmierczakasłabi liczebnie atakowali ostro,przy tym dowódca donośnym gło-sem komenderował „erste Kompa-

nie rechts, zweite Kompanie links”(pierwsza kompania na prawo,druga kompania na lewo) – co Nie-mcy stacjonujący w pałacu wzięliza prawdę i sądząc, że atakują ichduże siły powstańców wycofali sięw popłochu z pałacu. Sam nie bra-łem osobiście udziału w tym ataku,bo byłem po chorobie, której naba-wiłem się na froncie zachodnim. ZRobczyska wróciłem do Ponieca itu zacząłem prowadzić przedsię-biorstwo budowlane”.

Wartość pracy Adama Kicapodnoszą także liczne zdjęcia,dotąd niepublikowane. Wśród nichjest nieznane do tej pory zdjęcieMichała Kaźmierczaka oraz innychpowstańców. Znajdują się równieżfotografie miejsc związanych z po-wstaniem wielkopolskim w Po-niecu i okolicy. Szczególnie nauwagę zasługuje zdjęcie nagrobkaPowstańców: Kusza, Drożdżyń-skiego i Piosika na cmentarzu. Maono wartość historyczną, gdyżwspółcześnie wygląda inaczej.

Zainteresowanych dokładniej-szym poznaniem dziejów powsta-nia wielkopolskiego na naszymterenie odsyłam do strony interne-towej Wielkopolskiej Biblioteki Cyf-rowej - http://www. wbc. poznan.pl/dlibra.GRZEGORZ WOJCiECHOWSKi

Jan Machowskii Michał Kaźmierczak

Grobowiec powstańcówna cmentarzu w Poniecu

SzczepanKłopocki

AntoniWalkowiak

[ 13 ]WIEŚCI Z GMINY PONIECKalendarium ponieckie

Działo się w Janiszewieczęść 1:

Przełom X/Xi w. – Na terenie obecnego Janiszewa istniała niewielkaosada. Stanowiła ona zaplecze osadnicze dla grodu w Poniecu.

1310 – Janiszewo znalazło się w obrębie dystryktu ponieckiego, utworzo-nego przez księcia głogowskiego Henryka II. Jest to pierwsza pisemnawzmianka, w której pojawia się nazwa wsi pisana jako Janiszow. Inne wersjepisowni nazwy występujące w dokumentach średniowiecznych to: Ianissewo(1366), Janissewo (1394), Janiszewo (1398), Janyschevo (1399), Januszowo(1399), Ianisszewo (1401), Yanissewo (1403).

1394-1404 – Właścicielem wsi był Piotr (Piecz) Janiszewski, który posia-dał także Górzno. Często występuje w dokumentach z powodu licznych pro-cesów majątkowych, które toczył z rodziną. W 1394 r. procesował się ze swymzięciem Paszkiem z Polwicy i z córką Hanką o 60 grzywien. W 1398 r. proce-sował się z córką Hanką o Górzno. W 1399 r. zapadł wyrok korzystny dla Pie-cza. Mógł zatrzymać Górzno do końca życia, ale musiał płacić swej córce 3grzywny czynszu. Po jego śmierci Hanka miała otrzymać Górzno oraz 30 grzy-wien tytułem prawdopodobnie zaległego posagu. W tym samym roku wspól-nie z Andrzejem Tworzyjańskim toczył spór z Piotrkiem z Mórki o 100 grzywien.W 1401 r. Piecz Janiszewski prowadził spór z kmieciem Staszkiem z Ziemic.Przed sądem odpierał zarzut, że wygnał Staszka z domu ojca. W 1404 r. Pieczprowadził spór z Małgorzatą, żoną Pietrasza Gorzyńskiego z powodu doku-mentu, który dotyczył darowizny, prawdopodobnie jej odprawy na Górnie.Piecz stwierdził, że ten dokument jest dla niego krzywdzący.

1410 - Pleban w Poniecu pobierał z Janiszewa dziesięcinę oraz meszne po2 ćwierci żyta i owsa.

1428 – Janusz i Mikołaj Janiszewscy, prawdopodobnie synowie Piecza,zobowiązali się płacić księdzu Mikołajowi Krowinie z Ponieca czynsz w wyso-kości 12 grzywien oraz oddać mu 3 dokumenty dotyczące wiana ich matki Do-roty, zapisanego na Janiszewie i na Górnie.

1433 – Jarosław Młyński ze wsi Młyny w powiecie pyzdrskim wykupił cią-żący na Janiszewie czynsz 4 grzywien dla altarii świętego Andrzeja w katedrzepoznańskiej.

1469 - Andrzej z Górzna zapisał żonie Jadwidze po 100 kóp groszy po-sagu i wiana na połowie sum, które ma zapisane na Górznie i na Janiszewie.

1471 - Małgorzata z Janiszewa, wdowa po Mikołaju zwanym Laczek,sprzedała swą odprawę na 2 częściach Janiszewa Dobiesławowi z Kociug zasumę 100 grzywien.

1486 - Łukasz Gorzyński sprzedał Marcinowi Ponieckiemu 2 części Jani-szewa za 400 grzywien. Jednocześnie Stanisław Janiszewski dał temuż Po-nieckiemu 1/3 Janiszewa, a w zamian otrzymał od niego 1 łan roli w DługiejUlicy przy granicy z Dzięczyną oraz 200 grzywien.

1498 - Sędziowie wyznaczeni przez króla Jana Olbrachta wydali wyrok, namocy którego Marcin i Urszula, dzieci zmarłego Marcina Ponieckiego, na sku-tek nieobecności ich ojca w wojnie mołdawskiej utraciły prawo do dóbr Po-niec, w tym także do Janiszewa. Dobra te zostały przyznane AmbrożemuPampowskiemu, wojewodzie sieradzkiemu. W 1502 r. nowy król AleksanderJagiellończyk zatwierdził wyrok komisarzy królewskich.

źródło: -„Słownik historyczno – geograficzny ziem polskich w średniowie-czu”. http://www. slownik. ihpan. edu. pl/search. php?id=19100&q=Jani-szewo&d=0&t=0 (dostęp 6. 01. 2013)

GRZEGORZ WOJCiECHOWSKi

Lekarz weterynarii Roman Szymański radzi...W związku z kolejnym przypadkiem stwierdzonej przeze mnie

włośnicy u dzika upolowanego pod Janiszewem przestrzegam i od-wołuję się do zdrowego rozsądku podczas przerobu mięsa, które niezostało zbadane przez weterynarza.

W ubiegłym miesiącu z próbki pochodzącej od dzika, który dotarł domnie od myśliwego z Łęki Małej, wykryłem potężną inwazję włośni. Jak sięokazało, z zakażonego mięsa kilkanaście godzin wcześniej zrobiono kieł-basę. Nie będę po raz kolejny szczegółowo opisywał zagrożeń wynikają-cych z konsumpcji zakażonego mięsa, odwołuję się do zdrowegorozsądku oraz artykułu z marca 2011 r. (Wieści z Gminy Poniec nr 3).Dzięki natychmiastowej interwencji Inspekcji Weterynaryjnej udało się za-pobiec tragedii. Wyroby i pozostałe części tuszy, zostały zabezpieczono izutylizowano, a poszkodowani natychmiastowo zostali poddani leczeniu.Dzięki odpowiednio szybkiej interwencji udało się uratować zdrowie, amoże nawet życie amatorom niezbadanej w kierunku włośni dziczyzny.Kolejny raz apeluję, aby badać dziki oraz świnie w kierunku nosicielstwawłośni. Stanowczo ostrzegam również przed śmiertelnymi konsekwen-cjami spożywania mięsa przed otrzymaniem wiadomości o wyniku badań.

Włośnica jest ciężką chorobą spowodowaną przez spożycie mięsa za-każonego larwami nicienia z rodziny Trichinella. Znajdują się one w mię-sie wieprzowym, końskim, dzików i nutrii. W środowisku naturalnymnosicielami larw włośnia są: niedźwiedź, wilk, lis, drobne gryzonie i dzik.Właśnie ten ostatni jest największym zagrożeniem dla człowieka zewzględu na jego spożywanie. Źródłem zakażenia dla człowieka jest mięsoi jego przetwory, zawierające żywe larwy włośnia, które są bardzo opornena obróbkę termiczną. Po spożyciu zakażonego mięsa larwy rozmnażająsię w świetle jelita cienkiego i drogą krwi przedostają się do mięśni prze-pony, barku, mięśni międzyżebrowych itd. Tam otaczają się torebką i po-zostają do końca życia człowieka. Choroba różnie się objawia.Początkowo mogą to być objawy grypopodobne, zaburzenia żołądkowo-jelitowe, wysoka gorączka, obrzęk twarzy i powiek. W późniejszym sta-dium bywają uporczywe bóle mięśni. Przy dużej inwazji włośni zdarzająsię nawet zejścia śmiertelne.

Przedszkole ponieckie przyłączyło się do zbiórki artykułów szkolnychdla dzieci z Bizany w RPA. Ta szlachetna akcja trwała przez cały miesiąc.Na koniec do ponieckiego przedszkola zawitały organizatorki akcji z Gim-nazjum nr 54 w Poznaniu z panią Adą, która pochodzi z Ponieca, i przed-stawiły przedszkolakom inscenizację „Na straganie”.

PK

W 94. rocznicę powstania wielkopolskiego uczniowie Szkoły Podsta-wowej i Publicznego Gimnazjum w Poniecu nie zapomnieli o uczczeniupamięci Powstańców Wielkopolskich. Zapalili znicze pod tablicą znajdu-jącą się na ratuszu i nagrobku Powstańców na ponieckim cmentarzu. Wy-słuchali również krótkiego wykładu, w którym zostały przypomnianenajważniejsze fakty z dziejów powstania. W trakcie lekcji szkolnych obej-rzeli jeszcze prezentacje multimedialne o powstaniu i wykonali gazetkęścienną w Publicznym Gimnazjum.

PK W okresie przedświątecznymwszystkie dzieci z ponie-ckiego przedszkola zwiedzaływytwórnię bombek w Krzywi-niu. Dzieci zapoznały się z ko-lejnymi etapami powstawaniakolorowych bombek choinko-wych, różnymi ich rodzajami iwzorami. Poznały pomiesz-czenia, maszyny, urządzeniai rodzaj pracy wykonywanej przez dorosłych. Na koniec wycieczkikażde dziecko dostało bombkę ze swoim imieniem. / PK

[ 14 ]Technik w

stoczni rysu-jący częścistatków nablachach

„Jak Wisłaszeroka”

rzeka w RosjiChodzi w tur-

banie

Podatek gra-niczny

Miękki metalo symbolu Cz 3 10

Starożytna kraina na terenachobecnej Francji podbita przez

Cezara

Zwój Tory wsynagodze

Średnio-wiecznystudent

Następstwowiny

Japońska graplanszowa

11

1 12

Obecny 2013

Poziomedrzewce mo-cowane do

masztu iżagla

Niemieckiłącznik - litera

„i”

Miara po-wierzchni

gruntu

Pies Nel z po-wieści „W pu-

styni i wpuszczy”

8

Sala wykła-dowa

Długi, wąskiwał polodow-

cowy 13

Pierwszeń-stwo

Naturalnynawóz rolni-czy z obory

7

9 2 5

Miasto por-towe w Chor-

wacji nadAdriatykiem

4 61 2 3 4 2

5 2 6 7

8 9 10 11 7

9 7 12 13

HOROSKOPBaran 21.03-19.04

Przed Tobą wyjątkowo udany mie-siąc. W pracy wszystko ułoży się znako-micie. Ale najciekawiej będzie w życiutowarzyskim. Spotkasz dawnych przyja-ciół, będzie zabawa i wspomnienia.Zdrowie dobre.

Byk 20.04-20.05Możesz liczyć na finansowe powo-

dzenie. Być może otrzymasz propozycjęnowej pracy albo przynajmniej nowychzajęć. Wystrzegaj się jednak tak zwa-nych dobrych rad. Nie wszyscy są Ciżyczliwi.

Bliźnięta 21.05-21.06Twoje myśli krążyć będą wokół

spraw sercowych. Od dłuższego czasuktoś jest bardzo Tobą zainteresowany.Nie unikaj spotkań i rozmów. Czas, byśtrochę odpoczęła.

Rak 22.06-22.07W najbliższych tygodniach mogą po-

jawić się gorsze chwile, podczas którychdokuczać Ci będzie brak zrozumienia iniepokój. Zastanów się nad przyczynątakiego stanu rzeczy. Więcej odpoczy-waj i dziel się obowiązkami.

Lew 23.07-22.08Staniesz przed szansą spełnienia

jednego ze swoich marzeń. Nie rezygnujz tego. Pod koniec miesiąca możeszoczekiwać dobrej wiadomości od kogośbliskiego. Będziesz szczęśliwa.

Panna 23.08-22.09Po słabszym okresie nadchodzi

upragniona odmiana. Wszystko, czegosię dotkniesz, zakończy się sukcesem.

No i towarzysko zabłyśniesz. Dbaj jed-nak o kondycję, bo może dopaść Cięgrypa.

Waga 23.09-22.10Zrób wszystko, by atmosfera w

związku była znowu bardzo dobra.Szkoda czasu na kłótnie. W finansachbądź ostrożna, nie zaciągaj kredytów inie ryzykuj. Zdrowie w normie.

Skorpion 23.10-21.11Najbliższe dni niosą powodzenie w

każdej dziedzinie życia. Musisz jednakna to solidnie zapracować. Nie odrzucajpropozycji zawodowych i towarzyskich.Skontroluj zdrowie.

Strzelec 22.11-21.12Sprawy zawodowe mogą się trochę

zagmatwać. Dlatego trzeba być bardziejaktywnym oraz kreatywnym i nie bać sięzmian. W uczuciach stabilizacja i pełniaszczęścia.

Koziorożec 22.12-19.01Zrezygnuj z niektórych przyjemności

i bardziej zaangażuj się w sprawy ro-dzinne i obowiązki domowe. Jesteś po-trzebna bliskim. W pracy spodziewaj siępewnych zmian.

Wodnik 20.01-18.02Możesz teraz nie mieć czasu na

spotkania towarzyskie. Pochłoną Cięsprawy zawodowe, bo w firmie będzietrochę niepokoju. Wszystko skończy siędobrze. Zaplanuj urlop na luty.

Ryby 19.02-20.03Nie zwracaj uwagi na drobne niepo-

wodzenia i wytrwale realizuj swoje za-mierzenia. Szybko zauważysz pierwszeefekty. W uczuciach coś niezwykłego.Może będzie to miłość na życie.

Dyrektor oznajmia sekretarce:- Podaję się do dymisji, pani

Krysiu.- O matko! A kto przydzie na

pana miejsce?- Kto? Z pewnością jakiś bał-

wan.- O matko! - wzdycha sekre-

tarka. - Znowu?* * *

- Cześć Zenek, skąd dzwonisz,bo mi się numer nie wyświetla.

- Z domofonu, idioto!

Podczas sesji egzaminacyjnejdo pokoju wykładowcy wkraczadwóch studentów i podaje indeksydo podpisu. Profesor zadaje dwapytania.

- Proszę odpowiedzieć, jak jasię nazywam i z czego jest ten eg-zamin?

Studenci zrobili zdziwioną minęi mówią do siebie:

- Kurcze, a mówili, że z niegotaki luzak...

HUMOR * HUMOR * HUMOR * HUMOR * HUMOR

ZapiekankaSkładniki: 16 dużych pieczarek, 4

łyżki masła, 2 ząbki czosnku, 5 dag żół-tego sera, pół cytryny, natka pietruszki, 1łyżka oleju, sól, pieprz.

Sposób wykonania: Cytrynę do-kładnie wyszoruj, sparz wrzątkiem. Z jejskórki zetnij cienkie wiórki. Pieczarkioczyść, dokładnie opłucz, osusz, odetnijnóżki. Kapelusze obficie skrop sokiem zcytryny. Ząbki czosnku obierz, jeden po-krój w plasterki, drugi przepuść przezpraskę. Masło utrzyj ze zmiażdżonymczosnkiem i połową wiórków. Doprawsolą i pieprzem. Pieczarki ułóż w żarood-pornym naczyniu natłuszczonym olejem.Na każdą połóż trochę aromatycznegomasła. Posyp je odrobiną startego sera,pozostałymi wiórkami ze skórki cytryny iposiekaną natką pietruszki. Przykryj,

wstaw do piekarnika nagrzanego do temp.200 st.C i piecz ok. 20 min. Podawaj naprzystawkę ze świeżą bagietką lub grzan-kami.

KrokietySkładniki: 1 szklanka mąki, 2 szklanki

mleka, 3 jajka, olej, 1 szklanka tartej bułki,sól, pieprz. Na farsz: 75 dag pieczarek, 1cebulka, 2 łyżki masła, 1 jajko, oregano,sól, pieprz.

Sposób wykonania: Z mąki, mleka, 2jajek i szczypty soli rozmieszaj ciasto na-leśnikowe. Usmaż cienkie naleśniki. Pie-czarki oczyść, drobno posiekaj. Cebulęodbierz, pokrój w drobną kostkę. Cebulę ipieczarki przesmaż na maśle, podduś. Do-praw solą i pieprzem, wystudź. Wymieszajz 1 jajkiem. Farsz wykładaj na naleśniki,uformuj krokiety. Obtaczaj je w tartej bułcei smaż na patelni na średnio rozgrzanymoleju. Podawaj np. do czerwonego barsz-czu.

DANiA Z PiECZAREK

Rozwiązanie powstanie po przeniesieniu liter oznaczonych cyframi od 1 do 13 doodpowiednich kratek poniżej. Prawidłowe rozwiązanie należy przepisać na kartkę iwysłać lub dostarczyć do Gminnego Centrum Kultury Sportu Turystyki i Rekreacji wPoniecu. Rozwiązanie można też przesłać e-mailem na adres [email protected]. Prosimy pamiętać o podaniu imienia, nazwiska i adresu zamieszkania.Wśród nadawców prawidłowych odpowiedzi wylosujemy nagrodę. Na rozwiązaniaczekamy do 10 lutego. Rozwiązanie poprzedniej krzyżówki brzmiało: BOŻE NARO-DZENiE W ŚNiEGU. Nagrodę wylosowała Ewelina Wróblewska z Dzięczyny. Za-praszamy do GCKSTiR po odbiór nagrody.

NAGRODAkolejna

czeka

WIEŚCI Z GMINY PONIEC

[ 15 ]WIEŚCI Z GMINY PONIEC

Do Szurkowa Święty Mikołajprzybył 16 grudnia z workiem peł-nym prezentów na szkolny FestynŚwiąteczny, który odbył się wŚwietlicy Wiejskiej. Był program ar-tystyczny oraz słodki poczęstunek.Podczas imprezy ogłoszone zos-tały wyniki plastycznego konkursurodzinnego na najładniejszy łań-cuch choinkowy. Pierwsze miejscezajęła rodzina Poprawskich, drugie– Zygmuntów, trzecie – Czwojdów,a czwarte – Sikorów.

W żytowieckiej szkole 7 grud-nia odbył się zlot Świętych Mikoła-jów. Każdy z nich zawitał do klasyi przez cały dzień był jej przedsta-wicielem. Samorząd Uczniowskiogłosił poszukiwania najbardziejprawdziwego Świętego Mikołaja,który najlepiej wcielił się w jegorolę. Odnaleziono i wybranodwóch z nich – w klasie V SzkołyPodstawowej i w klasie IIIb Gim-nazjum.

Do Rokosowa 16 grudniaŚwięty Mikołaj przybył nie tylko zeswoją Śnieżynką, ale również zElfem. Na niezwykle radosne spot-kanie przybyło 50 dzieci. Zanimotrzymały paczki ze słodkościami,musiały wysłuchać wesołych opo-wieści oraz włączyć się do wspól-nej zabawy, wykonywać ćwiczeniai śpiewać.

Do Drzewiec Święty Mikołajprzybył 16 grudnia ze swoją Śnie-żynką. Wszystkie dzieci podczasspotkania wigilijnego otrzymałypaczki z prezentami. Każdy miałokazję skosztować słodkich domo-wych wypieków i wspólnie śpiewaćkolędy.

Na okoliczność pierwszej ofi-cjalnej w Grodzisku wizyty Świę-tego Mikołaja dzieci z rodzicamiwysprzątali zabytkowy wiejskispichlerz, przygotowali ozdobyświąteczne i choinkę. Radość zespotkania była ogromna.

Spotkanie ze Świętym Mikoła-jem w Dzięczynie od było się 16grudnia. Organizatorki, czyli paniez Koła Gospodyń Wiejskich, za-pewniły wszystkim dobrą zabawęoraz poczęstunek dzieciom i ichrodzicom.

Do Szkoły Podstawowej w Po-niecu uwielbiany przez dzieci sta-ruszek z długą, siwą brodą przybył6 grudnia. Witał wszystkich uśmie-chem, pozdrawiał i - co najważ-niejsze - wręczał paczki.

Wieczór Mikołajkowy w Śmiło-wie odbył się 8 grudnia. Dziecistroiły choinkę, piekły pierniki, byłośpiewanie kolęd. Każde z nichotrzymało paczkę z prezentami. Do Czarkowa Święty Mikołaj

zawitał 9 grudnia z inicjatywy KołaGospodyń Wiejskich.

W Bączylesie spotkaniegwiazdkowe odbyło się 21 grudnia.

W ŚWIĄTECZNYM

NASTROJU

Ponieccy gimnazjaliści również 21 grudnia wystawili w sali GCKSTiRjasełka. Inscenizacja została przygotowana przez klasę IIIa pod okiemksiędza Mateusza Ryby. Wcześniej wszyscy w swoich klasach mieli spot-kania wigilijne, podczas których były miłe rozmowy o minionym roku i pla-nach na 2013, życzenia i dzielenie się opłatkiem.

Uczniowie klas drugich Szkoły Podstawowej w Poniecu wystawili 21grudnia w sali widowiskowej GCKSTiR jasełka „Bóg się rodzi”. Szkolneświętowanie zakończyło się spotkaniami wigilijnymi w klasach – uczniowiewraz z wychowawcami dzielili się opłatkiem, śpiewali kolędy, składali sobieżyczenia.

[ 16 ] WIEŚCI Z GMINY PONIEC

* FERIE * FERIE * FERIE *

Przedszkolaki z Łęki Wielkiej z dużym zaangażowaniem zajmują siędokarmianiem ptaków. Opiekowanie się ptakami trwa od pierwszychchłodnych dni, tak aby zwierzęta przyzwyczaiły się do miejsca, w którymzimą będą mogły znaleźć pożywienie. Obecnie przedszkolaki mają okazjęobserwować całe rodziny ptaków, które przylatują do karmnika.

W sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Poniecu odbył sięturniej unihokeja dla gimnazjalistów.

Występ magika i klauna Pana Ząbka w Zespole Szkół w Żyto-wiecku cieszył się ogromnym zainteresowaniem dzieci.

Podczas halowego turnieju piłki nożnej dla klas IV-VI pierwszemiejsce zajęli: Igor Chwedoruk, Damian Ratajczak i Krzysztof Ma-tecki. Gratulujemy!