Twoje centrum 1/03
Transcript of Twoje centrum 1/03
nr 1 /18 rok V
wiosna 2003
issn 1506-7378
kwartalnik 1 wydawca: LUX MED sp. z o.o.
OkulistykaChoroby a wzrok Praca przy komputerzeFitness dla oczu
Ju˝ wiosna!
Polsko nie Êlepnij!
– jaskra, jej wykrywanie i leczenie
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 1
Przedstawiamy Paƒstwu artyku∏, b´dàcy zapisem wypowiedzi, którà nasz szefdr n. med. Wojciech Paw∏owski, Prezes Zarzàdu LUX MED Sp. z o.o. udzieli∏ miesi´cznikowi „POLISH MARKET”. Rozmow´ opracowa∏ dla miesi´cznika Marcin Kaleta, a uka˝e si´ ona w 3-4/2003 numerze tego periodyku.
Ars longa, Vita brevis
˚ycie jest ulotne i kruche. Ludzie wiedzà o tym od wieków, ale dopiero od niedawna robià u˝ytek z tej wiedzy. Wspó∏czesny cz∏owiek jest bardziej Êwiadomy, coraz lepiej dba o zdro-wie, stara si´ zapobiegaç chorobom, a w ra-zie potrzeby skutecznie je leczyç. Dzisiaj nikt ju˝ nie boi si´ lekarza, przeciwnie – pacjenci sami szukajà kontaktu ze specjalistami i nie lekcewa˝à najmniejszych objawów choroby. Takim postawom wychodzi naprzeciw roz-wój medycyny, która wraz z post´pem tech-nicznym pozwala wykrywaç choroby w ich najwczeÊniejszym stadium. Ten rozwój niesie jednak szereg wyzwaƒ, którym musi sprostaç system opieki zdrowotnej w ka˝dym paƒstwie. Nie jest tajemnicà, ˝e w Polsce ten system po-zostawia wiele do ˝yczenia. Niedoinwestowana s∏u˝ba zdrowia ciàgle stara si´ leczyç wszyst-ko, choç zwyczajnie jej na to nie staç. Braku-je standardu us∏ug, powy˝ej którego lecze-nie by∏oby odp∏atne. Us∏ugi medyczne sà te˝ – wbrew zasadom wolnego rynku – kontrakto-wane, nie zaÊ kupowane przez p∏atnika. Powo-duje to – niew∏aÊciwe dysponowanie Êrodkami i utrzymywanie cz´sto nieefektywnych placówek, podczas gdy tym naprawd´ potrzebnym brakuje pieni´dzy. Efektem jest niewydolnoÊç i rosnàce zad∏u˝enie publicznej s∏u˝by zdrowia. Nie dziwi zatem fakt, ˝e coraz bardziej wymagajàcy pa-cjenci szukajà pomocy w prywatnych firmach medycznych.
Na komercjalizujàcym si´ rynku us∏ug me-dycznych powstaje coraz wi´cej niepublicznych oÊrodków zdrowia. Takie firmy dajà pacjentom to wszystko, o co trudno w publicznych pla-cówkach – szybki dost´p do specjalistów, ba-dania przy u˝yciu najnowoczeÊniejszej aparatury oraz pewnoÊç, ˝e zdrowie pacjenta to priory-tet w dzia∏aniach firmy. Warto dodaç, ˝e pry-watne przychodnie i kliniki nie tyle konkurujà z publicznà s∏u˝bà zdrowia, co de facto jà odcià˝ajà. Gdyby na rynku nie dzia∏a∏y takie fir-my, w samej Warszawie przyby∏oby ponad 250 tysi´cy pacjentów w publicznych oÊrodkach zdrowia.
Rynek prywatnych us∏ug medycznych ewo-luuje. Sàdz´, ˝e ju˝ niebawem w Polsce roz-winie si´ silny rynek prywatnych ubezpieczeƒ zdrowotnych, który b´dzie kooperowa∏ z pla-
cówkami publicznymi oraz prywatnymi. Kil-ka firm, tak˝e LUX MED ju˝ dziÊ pracuje nad projektem dobrowolnych ubezpieczeƒ zdrowot-nych – zamierza stworzyç w∏asne towarzystwo ubezpieczeniowe realizujàce zobowiàzania w dziedzinie ochrony zdrowia i leczenia ubezpie-czonych. Te ambitne plany wymagajà jednak pe∏nej samowystarczalnoÊci firmy, stworzenia kompletnej infrastruktury – od pierwszego kon-taktu i pomocy doraênej poprzez diagnostyk´, medycyn´ ambulatoryjnà i specjalistycznà do leczenia szpitalnego. Sà to jednak bardzo realne za∏o˝enia i pewien jestem, ̋ e pierwsze produkty w tej bran˝y pojawià si´ jeszcze w tym roku.
Wszystkim przemianom w medycynie towarzyszà coraz bardziej nowoczesne syste-my zarzàdzania przychodniami, szpitalami oraz generalnie s∏u˝bà zdrowia. W wielu krajach ju˝ dziÊ funkcjonujà informatyczne technologie, b´dàce instrumentem zarzàdzania, ale i spo-sobem kontroli merytorycznej oraz finansów firm medycznych. Poza podstawowymi funk-cjami takie systemy informatyczne dostarczajà równie˝ niezb´dnych informacji o pacjentach, a specjalne karty pozwalajà lekarzom poznaç histori´ choroby pacjenta czy przyjmowane przez niego leki.
Choç brzmi to niewiarygodnie, taki scena-riusz stanie si´ rzeczywistoÊcià tak˝e w Pol-sce. Pionierami sà tu prywatne firmy medycz-ne. Przecierajà szlak, którym b´dzie musia∏a podà˝aç równie˝ publiczna s∏u˝ba zdrowia. Te zmiany to nie tylko efekt post´pu w medycynie. To odpowiedê na potrzeby samych pacjentów, ich rosnàce wymagania, ÊwiadomoÊç i koniecznoÊç profilaktyki. A wszystko po to, by d∏u˝ej cieszyç si´ ˝yciem, tak krótkim przecie˝.
5
twoje centrumWydawca:
LUX MED Sp. z o.o.02-634 Warszawaul. Rac∏awicka 132 B
Biura: 02-626 WarszawaAl. Niepodleg∏oÊci 69Kancelaria tel. (+22) 322 70 50fax (+22) 322 76 42
Przychodnie• Rac∏awicka 132 B tel. (+22) 646 99 99 (+22) 627 00 10
• ul. Pu∏awska 15
tel. (+22) 521 51 99 (+22) 521 44 24
• ul. Szernera 3 tel. (+22) 676 40 10 (+22) 811 29 19
• ul. Kopernika 30 tel. (+22) 826 12 36Dzia∏ Marketingu tel. (+22) 322 70 24 fax (+22) 322 76 41
Ju˝ wiosna! Dni d∏u˝sze – a to dla wielu z nas bardzo wa˝ne. Mo˝na wstaç wczeÊniej. Wi´cej Êwiat∏a – i to nie tylko w znaczeniu filozoficznym. Pewnie uda si´ nam wydobyç z siebie nieco wi´cej pogody ducha.
Ale, gdy bardziej wierzymy w sie-bie, cz´Êciej przejawiamy optymizm, nie zapominajmy o zdrowiu. Zima by∏a d∏uga i ci´˝ka; pozostawi∏a nas zm´czonych, os∏abionych. Warto o sie-bie zadbaç. To najlepsza inwestycja.
na stronach 2 – 3
Choroby oczu – omówienie. „Czy presbiopia (starczowzrocznoÊç) jest chorobà? Nie! Jest wyrazem fizjolo-gicznych zmian toczàcych si´ w naszym organizmie.”
O tej – i innych dolegliwoÊciach wzo-ku opowiada nam dr Jolanta Staszkie-wicz. Natomiast dr n. med. Marek Jarec-ki omawia rol´ badania okulistycznego w internie, tak wa˝nego dla interdyscyplinar-nego podejÊcia do ludzi chorych.
na stronie 4Choroba oczu u osób z
cukrzycà . O powik∏aniu, którego chorzy obawiajà si´ najbardziej pisze dr n. med. Janusz Krzymieƒ.
na stronach 6 – 7 „Polsko – nie Êlepnij” – na
nasze pytania o jaskr´, prac´ przy kom-puterze i sytuacj´ okulistyki w Polsce od-powiada prof. dr hab. n. med. Krystyna Czechowicz-Janicka.
na stronie 9 Nasi specjaliÊci: okuliÊci. Ponadto test „Jaskra – sprawdê czy
jesteÊ w grupie ryzyka”
na stronie 10 „Irydologia jest naukà zajmujàcà
si´ ocenà stanu zdrowia poprzez analiz´ pewnych objawów pojawiajàcych si´ na t´czówkach oczu” – pisze dr El˝bieta Jermanowska-Pasternak.
na stronie 12 Ciekawostki medyczne zebra∏ dla
Paƒstwa jak zwykle dr n. med. Marek Jarecki. DziÊ: aspiryna, podró˝e lotnicze
– oraz zach´ta do cz´stych posi∏ków.
Proponujemy:
zdj´cia: Zofia Nasierowska, archiwum LUX MED, John Foxx™, Digital Vision™ • projekt: M.R. Makowski / Pracownia druk: Agpol
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 2
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 3
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 2
Choroby oczuII
Schorzeniem mogàcym doprowadziç do ca∏kowitej utraty wzroku jest jaskra.
W Polsce leczy si´ ciàgle zbyt ma∏o osób chorych na jaskr´. Dzieje si´ tak dlatego, ˝e tylko niektóre postaci jaskry powodujà silne bóle oczu.
W pewnym typie jaskry – przebiega ona bezobjawowo – a˝ do powstania wyraênych ubytków w polu widzenia – zauwa˝alnych przez pacjenta. Cz´sto równie˝ objawy mylone sà z innymi dolegliwoÊciami: migrenami lub przejÊciowym zaburzeniem widzenia spowodo-wanym zm´czeniem. W efekcie nie leczona ja-skra prowadzi do zniszczenia nerwu wzrokowe-go. Pole widzenia zaw´˝a si´ doprowadzajàc do widzenia lunetowatego, a potem do ca∏kowitej Êlepoty.
Leczenie polega na regularnym stosowa-niu zaleconych leków. Niekiedy wykonuje si´ zabiegi laserowe lub chirurgiczne. Niezwy-kle wa˝ne jest monitorowanie pola widzenia, ciÊnienia wewnàtrzga∏kowego i innych para-metrów. Wa˝ne jest wczesne wykrycie cho-roby, gdy˝ leczenie mo˝e jedynie zatrzymaç post´p zmian, nie odwróci niestety ju˝ doko-nanych spustoszeƒ.
IInnà cz´stà chorobà dotykajàcà g∏ównie
ludzi w podesz∏ym wieku jest zaçma.Polega ona na zm´tnieniu soczewki oka.Wyst´pujà preparaty majàce na celu po-
prawienie metabolizmu soczewki i zahamowa-nie jej m´tnienia. Jednak w wi´kszoÊci przy-padków nie sà one ca∏kowicie skuteczne.
Na szcz´Êcie zaçma jest chorobà uleczalnà. Leczenie polega na wymianie zm´tnia∏ej so-czewki na przeziernà sztucznà soczewk´.
Dr Jolanta Staszkiewicz
ICzy presbiopia (starczowzrocznoÊç)
jest chorobà? Nie! Jest wyrazem fi zjologicz-nych zmian toczàcych si´ w naszym organizmie. Polegajà one na zmniejszeniu elastycznoÊci mi´Êni wewnàtrzga∏kowych odpowiedzialnych za nastawianie si´ wzroku do odleg∏oÊci (jak ZOOM w aparacie fotografi cznym).
I znów mamy dla Paƒstwa numer – w wi´kszoÊci –
monografi czny: poÊwi´cony problemom okulistyki, chorób oczu. I pracy – tak cz´sto dziÊ m´czymy wzrok,
wpatrujàc si´ godzinami w ekrany monitorów (które póêniej, dla
„odpoczynku” zamieniamy na ekrany telewizorów).
Gdy z∏amiemy nog´, gdy nas coÊ boli – wizyta u lekarza
wydaje si´ czymÊ oczywistym. Oczy psujà si´ powoli.
To proces, do którego mo˝na si´ przyzwyczaiç, niestety.
A gdy tak si´ stanie – czasem jest ju˝ za póêno.
Pewne objawy pojawiajà si´ po 40. roku ˝ycia. Wtedy nale˝y zg∏osiç si´ do okulisty w celu dobrania odpowiednich okularów. Nale˝y pami´taç, ˝e one niczego nie leczà. Majà za zadanie u∏atwiç nam ˝ycie i ostre widzenie z bliska. Co kilka lat nale˝y je zmieniaç, gdy˝ ich moc roÊnie wraz z naszym wiekiem.
IPo 50. roku ˝ycia mogà wystàpiç pierw-
sze objawy zwyrodnienia plamki zwiàzanego z wiekiem (S.M.D.). Chorobà tà dotkni´tych jest ok. 24 mln ludzi na ca∏ym Êwiecie.
Plamka ˝ó∏ta odpowiada za widzenie centralne. Nigdy nie prowadzi do ca∏kowitej utraty wzroku, ale w zaawansowanym sta-dium uniemo˝liwia czytanie czy rozró˝nianie szczegó∏ów.
Wyst´puje w 2 postaciach – suchej i wysi´kowej. Dotychczas nie znaleziono sku-tecznego sposobu leczenia postaci suchej. Pojawi∏a si´ natomiast szansa na zatrzymanie procesu degeneracyjnego, postaci wysi´kowej AMD. Jest to metoda fotodynamiczna z u˝yciem lasera diodowego do naÊwietlania plamki, po uprzednim podaniu odpowiedniego preparatu do˝ylnie.
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 2
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 3
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 3
W ostatnich latach dwudziestego wieku dokona∏ si´ znaczàcy post´p w zrozumieniu przyczyn i naturalnego przebiegu licznych schorzeƒ narzàdów wewn´trznych oraz ich wielonarzàdowych powik∏aƒ. Znaczna ich cz´Êç mo˝e byç obecnie skutecznie leczo-na, co poprawia zarówno komfort ̋ ycia pacjentów jak i przed∏u˝a ich ˝ycie.
Osiàgni´cie omawianego post´pu by∏o mo˝liwe mi´dzy innymi przez interdyscyplinarne podejÊcie do chorych ludzi, polegajàce na wspó∏dzia∏aniu internistów z lekarzami innych specjalnoÊci, m.in. z oku-listami. Omawiana wspó∏praca dotyczy zarówno okresu rozpoznawania schorzeƒ internistycznych jak i ich leczenia oraz monitorowania powik∏aƒ. Szczególna rola badania okulistycznego wynika z faktu, ˝e dno oczu jest jedynym miejscem ludzkiego organizmu, w którym mo˝na bezpoÊrednio obserwowaç wyglàd drobnych ˝y∏ i t´tniczek i zmiany w ich budowie zachodzàce w przebiegu wielu ró˝nych schorzeƒ. Badanie okulistycz-ne dostarcza szczególnie wa˝nych informacji w leczeniu chorób interni-stycznych, przebiegajàcych z uszkodzeniem uk∏adu krà˝enia, takich jak np. nadciÊnienie t´tnicze i cukrzyca.
NadciÊnienie t´tnicze przebiega u wielu pacjentów niekiedy przez d∏ugie lata bez ˝adnych dolegliwoÊci. U cz´Êci pacjentów podwy˝szone wartoÊci ciÊnienia mogà ponadto wyst´powaç tylko okresowo, np. w okresach zwi´kszonego stresu – zjawisko to nosi nazw´ nadciÊnienia t´tniczego chwiejnego.
Stwierdzenie w badaniu okulistycznym wczesnych zmian naczy-niowych, charakterystycznych dla podwy˝szonego ciÊnienia t´tniczego, cz´sto zwraca uwag´ zarówno pacjenta jak i opiekujàcego si´ nim le-karza internisty na mo˝liwoÊç istnienia nadmiernych zwy˝ek ciÊnienia. Umo˝liwia to, poprzez odpowiednio cz´ste pomiary ciÊnienia t´tniczego
lub przy u˝yciu aparatury do 24-godzinnego, ambulatoryjnego moni-torowania ciÊnienia, ustalenie rozpoznania nadciÊnienia i zastosowanie skutecznej terapii. Wykazanie natomiast przez lekarza okulist´ istotnego post´pu zmian naczyniowych nadciÊnieniowych u ju˝ leczonego chore-go dowodzi koniecznoÊci zastosowania silniejszych leków, a mo˝e te˝ wskazywaç na niestosowanie przez pacjenta zaleconego mu leczenia nadciÊnienia.
Wyniki wielu badaƒ klinicznych przeprowadzone w bardzo licz-nych grupach pacjentów dowodzà, ˝e skuteczne leczenie nadciÊnienia t´tniczego zmniejsza ÊmiertelnoÊç chorych na nadciÊnienie t´tnicze i poprawia komfort ich ˝ycia poprzez redukcj´ wyst´powania choroby wieƒcowej, zawa∏ów serca, udarów mózgu i mia˝d˝ycy t´tnic obwo-dowych.
Badanie okulistyczne odgrywa tak˝e istotnà rol´ w monitorowaniu przebiegu i powik∏aƒ innej spo∏ecznej choroby cywilizacyjnej – cukrzy-cy typu 2.
Tak˝e i w tym schorzeniu nasilenie zmian naczyniowych, stwierdza-nych przez okulist´, dostarcza dodatkowych informacji o skutecznoÊci leczenia przeciwcukrzycowego.
Pojawienie si´ zaawansowanych zmian naczyniowych, typowych dla cukrzycy, nawet u chorych z zadowalajàcymi poziomami cukru w surowicy krwi stanowi wskazanie do zastosowania u nich insulinoterapii.
Korzystne wyniki wspó∏dzia∏ania lekarzy ró˝nych specjalnoÊci, w opi-sanych przypadkach internistów i diabetologów, dostarczajà klinicznych dowodów potwierdzajàcych, ̋ e najwi´kszà korzyÊç pacjenci odnoszà nie z leczenia objawów ich choroby przez lekarzy ró˝nych specjalnoÊci, a z potraktowania ich ca∏oÊciowo jako chorych ludzi.
Dr n. med. Marek Jarecki
Rola badania okulistycznego w internie
Szczególna rola badania okulistycznego wynika z faktu, ˝e dno oczu jest jedynym miejscem ludzkiego organizmu, w którym mo˝na bezpoÊrednio obserwowaç wyglàd drobnych ˝y∏ i t´tniczek i zmiany w ich budowie zachodzàce w przebiegu wielu ró˝nych schorzeƒ…
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 4
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 5
Choroby oczu u osób z cukrzycà
Pogorszenie lub nawet utrata wzroku to powik∏anie cukrzycy, którego chorzy obawiajà si´ najbardziej. W przebiegu cukrzycy mo˝e dojÊç do uszkodzenia dwóch elementów ga∏ki ocznej
– soczewki i siatkówki.
Zm´tnienie soczewki, czyli zaçma jest szczególnym problemem u osób starszych i w przebiegu cukrzycy wyst´puje znacz-nie cz´Êciej, ni˝ u osób bez cukrzycy. Zmia-ny w g∏´bi oka dotyczà siatkówki – elementu Êwiat∏oczu∏ego narzàdu wzroku. Uszkodzenie siatkówki wywo∏ane przez cukrzyc´ nazywamy retinopatià cukrzycowà.
Europejska Grupa Ekspertów zaleca wykonywanie corocznego badania oku-listycznego z ocenà ostroÊci wzroku, so-czewek i siatkówki. Tak wi´c ka˝dy pacjent z cukrzycà powinien byç skierowany raz do roku do okulisty w celu wykonania kompleksowego badania. Jedynie pacjenci z cukrzycà typu 1 nie sà zobowiàzani w pierwszych 5 latach choroby do wykonywania badaƒ dna oczu, gdy˝ zwy-kle w tym okresie nie wyst´pujà powik∏ania oczne. Jedyny wyjàtek stanowià pacjenci palàcy tytoƒ, poniewa˝ palacze sà nara˝eni na szybsze wyst´powanie powik∏aƒ naczyniowych. Dlaczego tak wa˝ne jest badania okulistyczne? Wczesne wykrycie zmian w badaniu dna oczu pozwala zapobiec wystàpieniu jedne-go z najpowa˝niejszych powik∏aƒ cukrzy-cy, jakim jest utrata wzroku. Nale˝y zadaç pytanie jak cz´sto wyst´pujà takie zagro˝enia. Przyjmuje si´, ˝e u pacjentów z cukrzycà typu 1 po oko∏o 15 latach choroby groêne powik∏ania oczne wyst´pujà u oko∏o 25 proc. pacjentów, po oko∏o 20 latach ju˝ u oko∏o 50 proc. pa-cjentów. U osób starszych z cukrzycà typu 2 (leczonych przewa˝nie dietà, lekami doustny-mi, a nast´pnie insulinà) w pierwszych latach choroby zagro˝enie utratà wzroku wyst´puje u oko∏o 3-4 proc. pacjentów, po 15 latach u oko∏o 15-20 proc. pacjentów. Gdy okulista stwier-dzi nawet poczàtkowe zmiany na dnie oczu typowe dla cukrzycy, kontrola okulistycz-na powinna odbywaç si´ znacznie cz´Êciej, co 3-6 miesi´cy. Cz´stsze badania dna oczu wykonuje si´ równie˝ u kobiet z cukrzycà w cza-sie cià˝y. Szczególnà uwag´ w leczeniu cukrzy-cy i kontroli okulistycznej nale˝y poÊwi´ciç u chorych ze Êwie˝o wykrytà cukrzycà typu 2, u których w momencie rozpoznania cukrzycy okulista stwierdza obecnoÊç zmian cukrzy-cowych. Brak wdro˝enia odpowiedniego le-czenia mo˝e zakoƒczyç si´ w tej grupie pa-cjentów bardzo szybkà utratà wzroku. Zwykle u tych pacjentów cukrzyca zosta∏a rozpoznana
zbyt póêno a efekty leczenia choroby nie by∏y zadowalajàce. Nale˝y jednak podkreÊliç, ˝e nie ka˝de pogorszenie widzenia u pacjentów z cukrzycà wywo∏ane jest zmianami w dnie oczu czy zaçmà cukrzycowà. Zwykle pojawienie si´ nieostrego widzenia niepokoi pacjenta, cz´sto jest przyczynà zmiany okularów. Jednak w tym przypadku najcz´stszà przyczynà wystàpienia zaburzeƒ widzenia jest niewyrównana me-tabolicznie cukrzyca, utrzymujàce si´ przez d∏u˝szy czas znacznie podwy˝szone poziomy cukru we krwi. U tych osób cz´sto obserwu-je si´ krótkowzrocznoÊç (2-3 dioptrie). Uzy-skanie szybkiej poprawy w leczeniu cukrzycy, szczególnie u pacjentów ze Êwie˝o rozpoznanà cukrzycà powoduje, ̋ e na pewien czas zwykle 2-3 tygodnie pojawia si´ nadwzrocznoÊç i pacjent nagle np. nie mo˝e czytaç, widzi niewyraênie. Sà to objawy wyst´pujàce przejÊciowo i ust´pujà samoistnie. Natomiast zawsze w przypadku, gdy wystàpi podwójne widze-nie, mroczki przed oczami, bóle oka nale˝y bezzw∏ocznie udaç si´ do okulisty.
Dla pacjenta najwa˝niejsza jest odpowiedê na pytanie czy mog´ zapobiec wystàpieniu powik∏aƒ narzàdu wzroku?
W 1993 roku opublikowano wyniki badaƒ prowadzonych od roku 1983 w 29 oÊrodkach medycznych w Stanach Zjednoczonych i Ka-nadzie znanych pod angielskoj´zycznà nazwà
„The Diabetes Control and Complication Trial – DCCT”. Celem badaƒ DCCT by∏o ustalenie, czy poddanie pacjentów z cukrzycà typu 1 in-tensywnej insulinoterapii i uzyskanie dobrej kontroli metabolicznej spowoduje zmniejsze-nie cz´stotliwoÊci wyst´powania lub spowol-nienie rozwoju póênych powik∏aƒ. Badania te wykaza∏y, ze intensywna insulinoterapia w sto-sunku do konwencjonalnego leczenia pozwala na uzyskanie lepszej kontroli przebiegów glike-mii, obni˝enie poziomu hemoglobiny glikowa-nej (HbA1c) i znacznà redukcj´ ryzyka powik∏aƒ pod postacià mi´dzy innymi retinopatii. Bada-nia te wykaza∏y jak wa˝ne jest uzyskanie jak najlepszych wyników leczenia pozwalajàce na odpowiednie obni˝enie poziomów cukru we krwi. Podobne rezultaty uzyskano u pacjentów z cukrzycà typu 2 (Kuamoto Study).
Dla lekarza najlepszym wskaênikiem kon-troli metabolicznej jest hemoglobina glikowa-na. Badania DCCT dotyczàce losów pacjentów z cukrzycà typu 1 czy badania znane jako „Kuam-moto Study” wskazujà. ˝e hemoglobina gliko-wana jest najlepszym wyznacznikiem progno-stycznym post´pu zmian naczyniowych. Przyj-muje si´, ˝e ma∏e ryzyko zmian naczyniowych wyst´puje przy poziomie hemoglobiny 6,5 proc., ryzyko powik∏aƒ mia˝d˝ycowych przy po-ziomie > 6,5 proc., mikroangiopatii > 7,5 proc. Hemoglobin´ glikowanà powinien wykonywaç ka˝dy chory na cukrzyc´ co 3-6 miesi´cy.
Je˝eli wystàpi pogorszenie wzroku z po-wodu zaçmy, co zwykle wyst´puje po kilku lub kilkunastu latach od rozpoznania choroby, to nale˝y wykonaç prostà operacj´. Sztuczna so-czewka w wi´kszoÊci przypadków przywraca wzrok do normy. Istnieje równie˝ mo˝liwoÊç leczenia uszkodzeƒ siatkówki poprzez zastoso-wanie laseroterapii. Leczenie jednak musi byç przeprowadzone wczeÊnie, przed momentem, kiedy wystàpi znaczne pogorszenie wzroku.
W celu unikni´cia powik∏aƒ narzàdu wzro-ku nale˝y zawsze poddaç si´ intensywnemu le-czeniu cukrzycy. Tylko dobra kontrola cukrzy-cy, czyli uzyskanie poziomów cukru we krwi zbli˝onych do prawid∏owych mo˝e zapobiec powik∏aniom choroby. Nale˝y staraç si´, aby zawsze poziom hemoglobiny glikowanej nie przekracza∏ 7,5 proc.
Dr n. med. Janusz Krzymieƒ
W celu unikni´cia
powik∏aƒ narzàdu wzroku
nale˝y zawsze poddaç si´
intensywnemu leczeniu
cukrzycy.
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 4
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 6
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 7
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 6
Polsko – nie Êlepnij!Na nasze pytania odpowiada prof. dr hab. n. med. Krystyna Czechowicz-Janicka
Dlaczego wybra∏a Pani medycyn´? Czy o wyborze takiego kierunku studiów zade-cydowa∏ przypadek, czy by∏ to Êwiadomy wybór?
Szczerze? Tak naprawd´ przypadek. W mojej rodzinie nie by∏o nigdy lekarzy. Po ma-turze z∏o˝y∏am papiery do szko∏y teatralnej w Krakowie, poniewa˝ jednak moja najbli˝sza przyjació∏ka postanowi∏a zdawaç na medycyn´, ja tak˝e na to si´ zdecydowa∏am. Skutek by∏ ta-ki, ̋ e to ja dosta∏am si´ na medycyn´, a ona po roku do szko∏y teatralnej. Ja jestem lekarzem, ona aktorkà. Zaj´∏am si´ medycynà, ale dalej kocham teatr. Z perspektywy czasu uwa˝am, ˝e wybra∏am zawód najlepszy dla siebie, jaki mog∏am sobie wyobraziç.
To w rezultacie wysz∏o na dobre pol-skiej medycynie. Jest Pani znakomitym specjalistà w dziedzinie okulistyki, od daw-na w stopniu profesora. Jak to si´ sta∏o, ̋ e wybra∏a Pani w∏aÊnie okulistyk´?
Profesor Wilczek, znakomity okulista, za-proponowa∏ mi asystentur´ u siebie w Krakow-skiej Klinice Okulistyki, gdzie sp´dzi∏am pi´ç lat. Potwierdzi∏o to moje przekonanie o w∏aÊciwym wyborze specjalnoÊci. Okulistyka jest przecie˝ po∏àczeniem chirurgii, którà bardzo lubi´, a nie jest fizycznie tak m´czàca, jak typowa chirurgia. Daje mo˝liwoÊç ∏àczenia pasji chirurgicznej z normalnym, codziennym ̋ yciem, co dla kobiety-lekarza nie jest bez znaczenia. Jednym s∏owem
– bardzo dobrze trafi∏am.
Czy Pani zdaniem w Polsce mamy wystarczajàcà liczb´ okulistów? Obser- wujàc trudnoÊci z dostaniem si´ pacjen-tów do okulisty w publicznej s∏u˝bie zdro-wia, d∏ugie terminy oczekiwaƒ na wizyty, ma si´ wra˝enie, ̋ e mamy powa˝ny deficyt lekarzy tej specjalnoÊci.
Obecnie okulistyka, podobnie jak stomato-logia, jest specjalnoÊcià cieszàcà si´ ogrom-nym zainteresowaniem, tak˝e z powodów finan-sowych. Lekarze okuliÊci nie mogà narzekaç na brak pacjentów. Ka˝dy cz∏owiek oko∏o 40 ro-ku ˝ycia musi zg∏osiç si´ do okulisty, co jest mi´dzy innymi zwiàzane z naturalnym pogar-szaniem si´ wzroku w tym wieku. W okulistyce mo˝liwa jest tak˝e chirurgia jednego dnia, co nie we wszystkich specjalnoÊciach si´ zdarza. Najdro˝sze operacje wykonywane na Êwiecie dotyczà w du˝ej cz´Êci okulistyki.
Uwa˝a si´ powszechnie, ˝e nagminne
korzystanie z komputera nie pozostaje bez wp∏ywu na wzrok. Co Pani o tym myÊli?
Wydaje mi si´, ˝e jest to problem troch´ przesadzony. Nie ma czegoÊ takiego, jak choroba komputerowa wzroku. Przy ciàg∏ej pracy przy komputerze wychodzà natomiast wszystkie wady i dolegliwoÊci wzroku, które nie przeszkadza∏yby w normalnym funkcjo-nowaniu. Je˝eli jednak ktoÊ przez ca∏y dzieƒ siedzi i patrzy w jeden punkt, to ujawniajà si´ wszystkie akomodacyjne niedomogi mi´Êniowe. Nag∏oÊnienie tego typu problemu jest natomiast bardzo korzystne np. dla producentów ekranów ochronnych. Krótko mówiàc, uwa˝am, ̋ e jest to problem cz´Êciowo stworzony i przede wszyst-kim finansowy. Wszystkie badania przeprowa-dzone na Êwiecie jednoznacznie udowadniajà, ˝e nie ma uszkodzeƒ wzroku z powodu kom-putera. Co nie znaczy, ˝e z pracà przy kompu-terze nie wià˝à si´ ˝adne dolegliwoÊci. Niektó-rzy ludzie pracujàcy przy komputerze majà na przyk∏ad tzw. objawy suchego oka (sw´dzenie, k∏ucie, oraz ból oczu), cz´sto jest to pierwszy sygna∏ jaskry – ale przyczynà mo˝e byç tak˝e rzadkie mruganie powiekami przy wpatrywaniu si´ w ekran – w wyniku czego rogówka wysycha, a wielogodzinne wysychanie nie mo˝e pozostaç bez wp∏ywu na komfort patrzenia. BezpoÊrednià przyczynà pogarszania si´ wzroku nie jest wi´c komputer, ale sposób korzystania z niego – sie-dzenie i wpatrywanie si´ w ekran – bez przeno-szenia wzroku na inne obiekty, patrzenia co pe-wien czas w dal, czy mrugania powiekami.
Od lat zajmuje si´ Pani diagnozowa-niem i leczeniem jaskry, jest Pani autory-tetem w tej dziedzinie. Za∏o˝y∏a Pani nawet Instytut Jaskry.
Od dawna zajmuj´ si´ jaskrà – specjali- zowa∏am si´ w tej tematyce, doktoryzowa∏am. Od 1997 roku by∏am koordynatorem progra-mu Ministerstwa Zdrowia dotyczàcego pro-filaktyki jaskry w Polsce. Za∏o˝y∏am Polskie Towarzystwo Profilaktyki Jaskry. Jego celem jest upowszechnianie wiedzy o zagro˝eniach spowodowanych jaskrà, prowadzenie porad-nictwa w zakresie diagnostyki i leczenia ja-skry, szkolenie lekarzy rodzinnych, psycholo-gów i terapeutów w tym zakresie. JeêdziliÊmy po Polsce z ró˝nymi prelekcjami, uczyliÊmy, jak rozpoznawaç jaskr´. Rozpocz´liÊmy kam-pani´ na du˝à skal´, pod has∏em „Polsko – nie Êlepnij” – w∏àczy∏a si´ w to aktywnie telewi-zja, pojawi∏y si´ billboardy, publikacje. W au-dycjach telewizyjnych przedstawia∏am m∏ode osoby, jeszcze przed trzydziestkà, chorujàce
Prof. zw. dr hab. med. Krystyna Czechowicz-Janicka – studia medyczce odby∏a w Krako-wie, gdzie pracowa∏a przez 5 lat w Klinice Oku-listycznej Akademii Medycznej. Póêniej by∏a przez 4 lata doktorantem Akademii Medycznej w Warszawie. Habilitowa∏a si´ 1978 r. w Cen-trum Medycznym Kszta∏cenia Podyplomowego
– jako adiunkt zak∏adu Biofizyki i Biomatematyki. Tematem pracy habilitacyjnej by∏o zastosowanie metod informatycznych do diagnostyki i terapii jaskry. W latach 1980 – 86 by∏a ordynatorem Oddzia∏u Okulistycznego Szpitala Wolskiego w Warszawie a po powo∏aniu w 1986 r. Kliniki Oku-listycznej CMKP – jej kierownikiem – którà to funkcj´ pe∏ni nadal.
W 1992 r. otrzyma∏a tytu∏ naukowy pro-fesora, a w 2000 r. – profesora zwyczajnego. Jest autorkà ponad 150 prac naukowych i 2 monografii, licznych prac popularno-nauko-wych dotyczàcych g∏ównie jaskry i informa-tyki medycznej. Przez dwie kolejne kadencje by∏a przewodniczàcà Oddzia∏u Warszawskie-go Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, jest cz∏onkiem Europejskiego Towarzystwa Jaskry.
W latach 1997-2000 by∏a koordynato-rem programu Ministra Zdrowia dotyczàcego profilaktyki jaskry w Polsce. Jest prezesem Polskiego Towarzystwa Profilaktyki Jaskry i przewodniczàcà Sekcji Informatyki Medycznej Polskiego Towarzystwa Okulistycznego, odzna-czona medalem Edukacji Narodowej.
W roku 2002 jako pierwsza w Polsce otrzyma∏a medal „OPTIME DE GLAUCOMA-TOLOGIA MERENTI” – za szczególne zas∏ugi w propagowaniu wiedzy o jaskrze.
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 6
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 7
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 7
na jaskr´. Stara∏am si´ podkreÊliç, ˝e nie jest to tylko problem ludzi podesz∏ego wieku, ale dotyczyç mo˝e tak˝e osób bardzo m∏odych. Zaanga˝owany, znakomicie przygotowany ze-spó∏ lekarzy specjalistów, cz∏onków Polskie-go Towarzystwa Profi laktyki Jaskry spowodo-wa∏, ̋ e po zakoƒczeniu programu Ministerstwa Zdrowia, postanowi∏am kontynuowaç naszà prac´ i powo∏aliÊmy Instytut Jaskry zajmujàcy si´ diagnozowaniem i leczeniem tej choro-by. Posiadamy najnowoczeÊniejszà aparatur´ diagnostycznà np. laserowy tomograf siatków-kowy HRT oraz pierwszy w Polsce skaningowy polarymetr GDX VCC do rozpoznawania wcze-snych postaci jaskry.
W ramach funkcjonujàcego w Instytucie Jaskry Centrum Edukacji Medycznej nadal szkolimy lekarzy, którzy przyje˝d˝ajà do nas z ca∏ej Polski i uczà si´ korzystania z nowo-czesnej specjalistycznej aparatury. Wszystko to ma na celu poprawienie fatalnej statystyki dotyczàcej chorych na jaskr´ w Polsce.
Prosz´ nam powiedzieç coÊ na temat tej choroby.
Nie do koƒca wyjaÊnione sà przyczyny powstania tej choroby. Wiadomo, ˝e w jaskrze dochodzi do zaniku w∏ókien nerwu wzroko-wego i ubytków w polu widzenia koƒczàcego si´ Êlepotà. Za najwa˝niejsze w mechanizmie powstania tej choroby uznaje si´ przyczyny: mechanicznà i naczyniowà. Ciecz wodnista wytwarzana stale w oku utrzymuje napi´cie ga∏ki ocznej. Opuszcza ona ga∏k´ ocznà w miejscu zwanym kàtem przesàczenia. Je˝eli na drodze jej odp∏ywu znajduje si´ jakaÊ prze-szkoda, ciecz wodnista gromadzi si´ w oku, co powoduje wzrost ciÊnienia Êródga∏kowego i mechaniczny ucisk na w∏ókna nerwowe. W konsekwencji dochodzi do zaniku nerwu wzro-kowego i utraty widzenia.
Bardzo cz´sto mamy do czynienia tak˝e z przyczynà naczyniowà zaniku tego nerwu. Nerw wzrokowy od˝ywiany jest bowiem siecià naczyƒ krwionoÊnych. Je˝eli naczynia te sà w sta∏ym
skurczu lub sà za wàskie z powodu np. zmian mia˝d˝ycowych, nie mogà doprowadziç odpo-wiedniej iloÊci krwi do nerwu, w wyniku czego dochodzi do jego zaniku bez podwy˝szonego ciÊnienia Êródga∏kowego. W pierwszym przy-padku ga∏ka oczna ulega uszkodzeniu z powo-du wysokiego ciÊnienia, w drugim – wskutek zaburzeƒ ukrwienia.
Czy jaskra jest chorobà uleczalnà?
Na jaskr´ choruje ponad 67 milionów ludzi na ca∏ym Êwiecie, 7 milionów jest ca∏kowicie niewidomych z powodu tej choroby.
Jaskra nie leczona prowadzi do nieodwra-calnej Êlepoty, wczesne rozpocz´cie leczenia powstrzymuje proces chorobowy. Niestety, w Polsce pacjenci zg∏aszajà si´ do okulisty zbyt póêno, cz´sto dopiero wtedy, kiedy ju˝ zaczynajà Êlepnàç i leczenie nie przynosi oczekiwanego efektu. WczeÊniej trafi ajà tyl-ko ci, którzy cierpià na bolesnà postaç jaskry, jednak u 80 proc. przypadków jaskra rozwija si´ bezboleÊnie. Jedynà skutecznà metodà zatrzymania choroby jest wczesne jej wykry-cie. Nale˝y regularnie badaç wzrok u okuli-sty, szczególnie wtedy gdy „czynniki ryzy-ka” wskazujà na mo˝liwoÊç rozwoju jaskry. Wyst´powanie tej choroby w rodzinie zwi´ksza ryzyko zachorowania. Lekarz okulista wykonuje szereg diagnostycznych badaƒ specjalistycz-nych stwierdzajàcych lub wykluczajàcych ist-nienie jaskry. Dzi´ki kampanii „Polsko – nie Êlepnij” wzros∏a liczba osób podejmujàcych le-czenie. W porównaniu z okresem sprzed trzech lat od wprowadzenia programu Min. Zdrowia, liczba leczonych podwoi∏a si´. W Polsce jest 800 tysi´cy chorych na jaskr´, leczy∏o si´ tylko 70 tysi´cy, co oznacza, ̋ e co dziesiàty chory na jaskr´ nic nie wiedzia∏ o swojej chorobie. Obec-nie leczy si´ ju˝ ponad 150 tysi´cy. WczeÊniej na dziesi´ciu chorych leczy∏ si´ jeden, teraz le-czy si´ trzech. Nie jest to jednak zadowalajàca statystyka. Na zachodzie Europy i w Ameryce istniejà kliniki, centra, oÊrodki specjalizujàce si´ w leczeniu jaskry. Ciesz´ si´, ˝e uda∏o mi
si´ stworzyç i w Polsce taki oÊrodek. Instytut Jaskry jest w∏aÊnie wzorowany na podobnych oÊrodkach na Êwiecie. Wià˝´ z nim du˝e na-dzieje i jestem przekonana, ˝e tak˝e dzi´ki nie-mu poprawi si´ nasza niechlubna statystyka.
Czy operacje jaskry ró˝nià si´ w jakiÊ zasadniczy sposób od innych operacji oku-listycznych?
Moimi pierwszymi operacjami okuli-stycznymi by∏y operacje jaskry. Dawniej jak zaczyna∏am okulistyk´ operacja katarakty by∏a uznawana za bardziej skomplikowanà. Obec-nie jednak uwa˝a si´, ˝e operacje jaskry mogà wykonywaç tylko specjaliÊci z tej dziedziny. Pa-cjent po operacji jaskry wymaga, przez co naj-mniej tydzieƒ, szczegó∏owej kontroli. Typowe operacje okulistyczne katarakty, z regu∏y tego nie wymagajà. Jest to zwiàzane ze specyfi kà
„oka jaskrowego” charakteryzujàcego si´ ró˝nymi, niezale˝nymi od przebiegu opera-cyjnego, reakcjami. Operacje te dotyczà bar-dzo ma∏ej przestrzeni i w zale˝noÊci od postaci jaskry, wykonywane sà w ró˝nych modyfi ka-cjach. Mamy kilkanaÊcie postaci jaskry, z po-dobnymi objawami, ale powsta∏ymi z innych przyczyn. Dlatego uwa˝am, ˝e jaskr´ powinni operowaç naprawd´ doÊwiadczeni specjaliÊci, z d∏ugoletnià praktykà.
Dzi´kuj´ za rozmow´.rozmawia∏a: Anna Kowalska
Instytut Jaskry00-415 Warszawa • ul. Okràg 1a
tel. (022) 622 65 09 • tel./fax (022) 622 65 83www.instytutjaskry.pl
Specjalistyczne badania diagnostyczne:
• krzywa dobowa ciÊnienia Êródga∏kowego• gonioskopia• komputerowe pole widzenia• laserowy tomograf siatkówkowy HRT• pierwszy w Polsce skaningowy polarymetr GDX VCC do rozpoznawania wczesnych postaci jaskry• kwalifi kacje do operacji chirurgicznych i laserowych • oprócz jaskry instytut specjalizuje si´ w leczeniu krótkowzrocznoÊci, retinopatii cukrzycowej i degeneracji siatkówki
zwiàzanej z wiekiem • dobór mi´kkich soczewek kontaktowych korekcyjnych
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 8
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 9
5 20 pkt. KtoÊ w Twojej rodzinie jest lub by∏ chory na jaskr´5 15 pkt. Skoƒczy∏aÊ/eÊ 40 lat5 15 pkt. Masz niskie ciÊnienie ogólne5 15 pkt. JesteÊ krótkowidzem5 10 pkt. Masz zaburzenia gospodarki t∏uszczowej5 10 pkt. ˚yjesz w permanentnym stresie5 10 pkt. Miewasz cz´ste bóle g∏owy5 10 pkt. Masz stale zimne r´ce i nogi5 5 pkt. Masz podwy˝szony poziom cukru we krwi5 5 pkt. Cierpisz na jakàkolwiek chorob´ naczyniowà
Podlicz punkty i sprawdê wynik.
DU˚E RYZYKOjeÊli masz powy˝ej 50 pkt.
Bezzw∏ocznie poproÊ o konsultacj´ leka-rza rodzinnego lub lekarza okulisty.
ÂREDNIE RYZYKOjeÊli masz od 35 pkt. do 50 pkt.
Przynajmniej raz w roku wykonaj badanie kontrolne dna oka u lekarza rodzinnego lub okulisty.
MA¸E RYZYKOjeÊli masz poni˝ej 35 pkt.
Co dwa lata przeprowadzaj kontrolne badanie dna oka, a jeÊli skoƒczysz 40 lat – raz w roku.
Opublikowano za zgodà
Polskiego Towarzystwa Profilaktyki Jaskry
Polskie Towarzystwo Profilaktyki Jaskry
Jaskra Sprawdê, czy jesteÊ w grupie ryzyka?
ZESPÓ¸ LEKARZY OKULISTÓW W CENTRUM MEDYCZNYM LUX
lek. med. Ma∏gorzata Burska-Poszwiƒska – uzyska∏a I stopieƒ specjalizacji z okulistyki u prof. Jerzego Szaflika i obecnie jest w trakcie zdoby-wania II stopnia specjalizacji. Pracuje w Szpitalu Klinicznym im. prof. Or∏owskiego. Odby∏a liczne szkolenia m.in. w zakresie neurookulistyki, elek-trofizjologii, ultrasonografii oka oraz chirurgii re-frakcyjnej i zapalenia b∏ony naczyniowej.
lek. med. Anna Dyczkowska – I stopieƒ spec-jalizacji, w trakcie specjalizacji II stopnia z oku-listyki. Zatrudniona w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego; asystent Kliniki Oku-listyki CMK Szpitala im. Prof. Or∏owskiego. W okulistyce interesuje si´ przede wszystkim problematykà jaskry oraz kontaktologià.
lek. med. Ma∏gorzata Górska – okulista z I stopniem specjalizacji. Zatrudniona w Pol-skim Zwiàzku Niewidomych, w Centralnej Przychodni Rehabilitacyjno-Leczniczej w Warszawie. Bra∏a udzia∏ w licznych szko-leniach poÊwi´conych m.in.: patofizjologii obuocznego widzenia, diagnostyce i lecze-niu zeza oraz niedowidzenia.
lek. med. Barbara Jaszczak – posiada I stopieƒ specjalizacji. W latach 1980-2000 pracowa∏a w Ambulatorium MSW i CSK MSW w Warszawie.
lek. med. El˝bieta Jermanowska-Paster-nak – specjalista II stopnia. W latach 1991-1999 pracowa∏a w Wojewódzkim OÊrodku Medycyny Pracy, a wczeÊniej w latach 1991-1995 w CSK Akademii Medycznej.
lek. med. Maria Kilanowska – okulista z II stopniem specjalizacji. Uczestniczy∏a w kursach aplikacji mi´kkich i twardych so-czewek kontaktowych.
dr n. med. Ewa Markowska – uzyska∏a dyplom doktora nauk medycznych w roku 1991 w Mo-skwie na podstawie obrony pracy „Zastoso-wanie antyoksydantu Emoxypiny w leczeniu chorób rogówki”. W latach 1988-1990 odby∏a sta˝ w 2. Moskiewskim Paƒstwowym Instytu-cie Medycznym im. N. J. Pirogowa i ukoƒczy∏a I stopieƒ specjalizacji w zakresie oftalmologii. Obecnie jest w trakcie zdobywania II stopnia specjalizacji. Pracuje w szpitalu im. prof. W. Or∏owskiego jako asystent.
dr n. med. Alicja Matusik-Rutkowska – oku-lista, specjalista II stopnia. Uzyska∏a dyplom doktora nauk medycznych, tematem jej pra-cy doktorskiej by∏ „Wp∏yw palenia tytoniu na czynnoÊç êrenic”. W latach 1964-2000 pracowa∏a w CSK WAM przy ul. Szaserów jako adiunkt w Klinice Chorób Oczu.
lek. med. Joanna Neuman-Borowicz – uzyska∏a I stopieƒ specjalizacji u prof.
T. K´cika oraz II stopieƒ specjalizacji u prof. Jerzego Szaflika. Odby∏a liczne szkolenia po-dyplomowe oraz bra∏a udzia∏ w zjazdach oku-listycznych dotyczàcych jaskry, poÊwi´cone m.in. „Nowym metodom diagnostyki jaskry pierwotnej otwartego kàta”
lek. med. Ma∏gorzata Seroczyƒska – specja-lista II stopnia, pracuje jako starszy asystent w Klinice Okulistyki Centrum Zdrowia Dziecka.
lek. med. Izabella Smentek – posiada II stopieƒ specjalizacji w dziedzinie okulisty-ki. W latach 1997-2000 zatrudniona w Szpi-talu Praskim.
lek. med. Jolanta Staszkiewicz – specjali-sta II stopnia. W latach 1988-1995 zatrud-niona w Klinice Okulistyki w PSK im. prof. Or∏owskiego w Warszawie.
lek. med. ¸ukasz Staszczak – specjalista II stopnia. Zatrudniony w OÊrodku Diagno-styki i Terapii Schorzeƒ Narzàdów Wzroku w Warszawie.
lek. med. Anna Tomaszewska – posiada II stopieƒ specjalizacji. W latach 1970-1997 pracowa∏a w Klinice Okulistycznej w Warsza-wie jako starszy asystent.
lek. med. Katarzyna Wajs – posiada I stopieƒ specjalizacji w okulistyce. Zatrudniona w Klinice Chorób Oczu Akademii Medycznej w Warszawie.
lek. med. Gra˝yna Warakomska – specjali-sta okulista. Odby∏a kurs poÊwi´cony tema-tyce aplikowania soczewek kontaktowych.
lek. med. Jadwiga Wiàcek – okulista z II stopniem specjalizacji. Pracowała w Szpi-talu Praskim i Bródnowskim. Uczestniczyła w szkoleniach na temat jaskry i soczewek kontaktowych.
lek. med. Beata Wodyk-Zalewska – okuli-sta z I stopniem specjalizacji, poprzednio zatrudniona w PSK CMKP w Warszawie im. W. Or∏owskiego i Przychodni Specjalistycz-nej w ZOZ W-wa ÂródmieÊcie oraz w ZOZ W-wa Ochota, gdzie zajmowa∏a si´ m.in. du˝à grupà chorych z jaskrà.
lek. med. Witold Zambrowski – specjali-sta II stopnia. W latach 1985-1996 praco-wa∏ jako Kierownik Poradni w Szpitalu Czer-niakowskim.
lek. med. Janina ˚urawska – posiada I stopieƒ specjalizacji w okulistyce. Od 1991 zatrudniona w Centralnej Przychodni Rehabi-litacyjno-Leczniczej Polskiego Zwiàzku Nie-widomych w Warszawie.
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 10
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 11
Irydodiagnostyk´, mimo ˝e jest stosowana powszechniej dopiero od niedawna, znano ju˝ w staro˝ytnym Egipcie. El Aks, kap∏an Tuten-chamona opisa∏ t´ metod´ diagnostycznà na dwóch papirusach. Dia-gnostyk´ t´czówki stosowali z powodzeniem Hipokrates, Paracelsus i Filostratos. Zapomniano o niej na ca∏e wieki i ponownego jej odkrycia dokona∏ w drugiej po∏owie XIX wieku budapeszteƒski lekarz Ignac von Peczely, przypadkiem obserwujàc t´czówk´ zranionej sowy. Poczynione obserwacje sta∏y si´ punktem wyjÊcia do badaƒ t´czówki oka ludzkie-go i pozwoli∏y na dok∏adne umiejscowienie obrazu t´czówkowego p∏uc, Êledziony, koƒczyn górnych i dolnych.
T´czówki stanowià rodzaj karty, z której wprawny irydolog mo˝e odczytaç wi´kszoÊç chorób przebytych i trwajàcych w czasie badania. Poniewa˝ objawy ze strony zaj´tych chorobowo narzàdów i uk∏adów pojawiajà si´ póêniej ni˝ zmiany im odpowiadajàce w t´czówkach, badajàcy jest w stanie przewidzieç ich pojawienie si´, ale nie wiadomo w jakim czasie.
Irydodiagnostyka opiera si´ przede wszystkim na doÊwiadczeniu, które uwzgl´dnia obserwacje i analiz´ zmian zachodzàcych w strukturze t´czówki oraz jej zmian w zabarwieniu.
Jak w ka˝dej nauce, tak i w tym przypadku wypracowana zosta∏a oryginalna terminologia. Znaki irydologiczne stanowià rodzaj kodu, który umiej´tnie rozszyfrowany warunkuje prawid∏owà ocen´ stanu zdrowia.
Wed∏ug irydologów na t´czówce zapisuje si´ historia zdrowia danej osoby – przebyte operacje, choroby, nadu˝ywanie narkotyków, z∏amania koÊci, zwichni´cia stawów, stany szokowe i depresyjne, nerwobóle itp. Wszystko to zostawia Êlady w zabarwieniu i fakturze t´czówki.
Ka˝dà t´czówk´ irydolog dzieli na sektory (tak jak godziny i minuty dzielà tarcze zegarowà), które odpowiadajà poszczególnym cz´Êciom cia∏a (patrz rysunek na dole strony).
T´czówka prawego oka odzwierciedla co dzieje si´ w prawej cz´Êci cia∏a, t´czówka lewego oka – w lewej. Z kolei podzia∏ t´czówki na koncentryczne pierÊcienie mówi o stanie poszczególnych uk∏adów funkcjonujàcych. Oczy zdrowego cz∏owieka, wed∏ug irydologów, mogà byç wy∏àcznie niebieskie (konstytucja limfatyczna), bràzowe (konstytucja krwiopochodna), bàdê barwy b´dàcej pochodnà tych dwóch podstawo-wych kolorów (konstytucja mieszana). Wszystkie inne kolory lub przebar-wienia t´czówki wskazujà na nagromadzenie toksyn w organizmie.
Niebieskie t´czówki Êwiadczà o sk∏onnoÊci do „kwaÊnych” dolegliwoÊci, jak reumatyzm, artretyzm, astma, wrzody ˝o∏àdka oraz marznàce stopy i d∏onie, k∏opoty limfatyczne i s∏abe nerki. Bràzowe t´czówki Êwiadczà o sk∏onnoÊci do zaburzeƒ trawienia, jak nadproduk-cja ˝ó∏ci, równie˝ do problemów w systemie nerwowym; a mieszane t´czówki – o sk∏onnoÊci do zakwaszania i gromadzenia toksyn, szcze-gólnie w uk∏adzie nerwowym i pokarmowym.
Irydodiagnostyka jest bardzo przydatna do diagnozowania chorób, których objawy sà tak subtelne i pojawiajà si´ w tak du˝ych odst´pach czasu, i˝ trudno jest stwierdziç, ˝e dany proces chorobowy si´ toczy. Jest doskona∏à metodà rozpoznawania chorób przewlek∏ych. Mo˝na za jej pomocà rozpoznaç tak˝e stany ostre, przebiegajàce w sposób burzli-wy. Jest to szczególnie przydatne, gdy mamy zró˝nicowaç ostre procesy chorobowe obejmujàce narzàdy trudno dost´pne badaniem klinicznym, lub gdy wywiad lekarski jest trudny do zebrania.
Irydodiagnostyka pomaga przewidywaç sk∏onnoÊci do okreÊlonych chorób. Pozwala równie˝ na kontrol´ przebiegu leczenia pod kàtem je-go skutecznoÊci.
Obserwowane na t´czówce ró˝nobarwne plamy umo˝liwiajà roz-poznanie substancji chemicznych z jakimi pacjent spotka∏ si´ w przesz∏oÊci.
Utrudnieniem do irydodiagnostyki sà wiek starczy, wczeÊniejsze urazy t´czówki (blizny), przebyte ostre stany zapalenia t´czówki, jak i wiek dzieci do lat 4.
W krajach Europy Zachodniej i w USA irydodiagnostyka zdoby-wa wÊród lekarzy coraz wi´kszà liczb´ zwolenników. Automatycznie spowodowa∏o to rozwój nowoczesnych technik u∏atwiajàcych obser-
wacje t´czówki. Dla celów irydolo-gii stosuje si´ urzàdzenia telewizji barwnej, takie które mogà zapewniç wysokà jakoÊç obrazu i wiernoÊç od-twarzania. Tego rodzaju system wizu-alny umo˝liwia obserwacj´ t´czówki w znacznym powi´kszeniu (do ok. 50 razy) i w ró˝nych uj´ciach.
Ocena irydologiczna nie jest równoznaczna z diagnostykà lekarskà. Obu tych metod nie wol-no ze sobà porównywaç szukajàc w nich konkurencyjnoÊci. Jest to metoda uzupe∏niajàca.
Dr El˝bieta Jermanowska-Pasternak
„Jakie oczy, takie cia∏o”
Hipokrates
Irydologia jest naukà zajmujàcà si´ ocenà stanu zdrowia ludzkiego poprzez analiz´ pewnych objawów
pojawiajàcych si´ na t´czówkach oczu.Irydodiagnostyka
jest metodà diagnostycznà umo˝liwiajàcà rozpoznawanie procesów chorobowych
przebiegajàcych w organizmie oraz sk∏onnoÊci do nich, poprzez analiz´ wizualnà t´czówki.
Lokalizacja organów
lewe oko prawe oko
dolna partiakr´gos∏upa
g∏owa g∏owa
ucho i szyja
ucho i szyja
twarz twarz
p∏ucop∏uco
klatkapiersiowa
klatkapiersiowa
ustai gard∏o
ustai gard∏o
górajamy
brzusznej
górajamybrzusznej
dolnacz´Êçjamy
brzusznej
dolnacz´Êçjamybrzusznej
biodro biodro
górna partiakr´gos∏upa
górna partiakr´gos∏upa
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 10
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 10
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 11
Szanowni Paƒstwo!Problem niep∏odnoÊci dotyczy oko∏o 10-15 proc. par starajàcych si´ o dziecko. Dlatego coraz wi´kszy na-cisk k∏adzie si´ na diagnostyk´ i le-czenie niep∏odnoÊci.Klinika Invimed posiada najnowoczeÊniejszy w Polsce sprz´t diagnostyczny, laboratorium spe∏niajàce wszystkie normy Unii Europejskiej, a tak˝e jedyny w Pol-sce laser stosowany przy zabiegach AZH (Assisted zone hatching).Laser ten zapewnia wy˝szà skutecznoÊç wykonywanych zap∏odnieƒ in vitro.Opiek´ nad laboratorium sprawu-je dr Yona Barak, przewodniczàca mi´dzynarodowej organizacji Alpha zajmujàcej si´ embriologià.W naszej klinice opiekowaç si´ b´dà Paƒstwem uznawa-ni specjaliÊci z dziedziny leczenia niep∏odnoÊci. W ka˝dà pierwszà Êrod´ miesiàca zapraszamy na Dni Otwarte Kliniki.Nasi specjaliÊci ginekolog, embrio-log i psycholog opowiedzà Paƒstwo o zagadnieniach zwiàzanych z niep∏odnoÊcià. Wi´cej informacji otrzymacie Paƒstwo pod numerem telefonu (0…22) 606 37 00.
JesteÊmy do Paƒstwa dyspozycjiPersonel Kliniki InviMed
ul. Rakowiecka 36, Warszawa tel. (0…22) 606 37 00
www.invimed.pl
PS. Przypominamy, i˝ pacjenci kie-rowani z LUX MED-u otrzymujà 20 proc. zni˝ki na wszystkie us∏ugi zwiàzane z zap∏odnieniem poza-ustrojowym i 10 proc. zni˝ki na ba-dania prenatalne.
InviMed– Europejskie Centrum MacierzyƒstwaRazem Tworzymy Rodzin´
Komputery a wzrok
Obawy wià˝à si´ z wyst´powaniem pewnej iloÊci promieniowania, m.in. ultrafioletowego, podczerwonego, rentgenowskiego. Jednak licz-ne pomiary wykaza∏y, ˝e ich emisja utrzymu-je si´ znacznie poni˝ej norm bezpieczeƒstwa. Powszechna opinia o szkodliwoÊci pracy przy monitorze ekranowym opiera si´ g∏ównie na wyst´powaniu objawów zwiàzanych ze zm´czeniem narzàdu wzroku.
Jest ono spowodowane niekiedy wielogo-dzinnym wpatrywaniem si´ w ekran. Pociàga to za sobà napinanie si´ mi´Êni akomoda-cyjnych. W efekcie przy zmianie spojrzenia
„z bli˝y do dali” mo˝e wystàpiç przejÊciowe zamazywanie si´ obrazu. Dodatkowym czyn-nikiem zwi´kszajàcym dyskomfort przy pracy z komputerem jest pojawiajàce si´ u niektórych osób wysychanie spojówek, mo˝e ono szcze-gólnie si´ nasilaç w zbyt suchych pomieszcze-niach. Przeprowadzone badania na grupach osób pracujàcych przy komputerze, w chwili obecnej, nie potwierdzi∏y obaw co do tego, ˝e praca ta mo˝e spowodowaç uszkodzenie so-czewek, siatkówki czy te˝ wywo∏aç lub pog∏´biç wady wzroku. Co wi´c robiç, aby praca sta∏a si´ jak najmniej m´czàca? Przede wszystkim dbaç o w∏aÊciwe warunki pracy. Odpowiednie
usytuowanie monitora – ekran w odleg∏oÊci 50 – 70 cm od oczu, wyeliminowanie zb´dnych od-blasków, np. okna, mebli, zbyt intensywnego oÊwietlenia. Wa˝ne jest w∏aÊciwe nawil˝enie pomieszczeƒ – ok. 70 proc. wilgotnoÊci po-wietrza.
Niezmiernie istotne jest robienie choçby kilkuminutowych przerw w patrzeniu w ekran w celu rozluênienia mi´Êni akomodacyjnych. No i nie nale˝y zapominaç o mruganiu. Je˝eli mimo to nadal wyst´puje uczucie suchoÊci oczu nale˝y kilkakrotnie w ciàgu dnia zapuÊciç preparat sztucznych ∏ez. Sà one dost´pne w aptekach bez recepty. Praca przy monitorze ekranowym nie wymaga u˝ywania okularów o szk∏ach pokrytych specjalnymi pow∏okami. Okulary do komputera to okulary dostosowa-ne do odleg∏oÊci ok. 50 cm – 70 cm, a wi´c do odleg∏oÊci, w której powinien znajdowaç si´ ekran. Powinny ich u˝ywaç te osoby, które w swoich okularach, noszonych w codziennym ˝yciu, nie doÊç wyraênie widzà tekst na ekra-nie. Dotyczy to niewielkiej grupy wad wzroku oraz prawie wszystkich osób, które muszà ju˝ u˝ywaç okularów „do bli˝y”.
Dr Jolanta Staszkiewicz
Ogromne rozpowszechnienie monitorów ekranowych zarówno w ˝yciu zawodowym jak i prywatnym, które nastàpi∏o w ostat-nim okresie, nasuwa pytania czy i w jakim zakresie majà one wp∏yw na zdrowie u˝ytkowników.
PrzeczytaliÊmy dla Was:
przygotowa∏a Anna Pad∏o
„Fitness dla oczu przy komputerze” to fachowy i przyjazny poradnik, pomocny dla wszystkich pracujàcych przy komputerze. Zawiera cenne wskazówki pozwalajàce uniknàç najcz´stszych, zwiàzanych z tego typu pracà dolegliwoÊci. Informuje, jak urzàdziç optymalne komputerowe miejsce pracy i jak codziennie chroniç oczy. Znajdziemy tu opis çwiczeƒ relaksacyjnych i rozluêniajàcych, które mo˝na wykonaç samodzielnie podczas pracy przy kompute-rze oraz po pracy.
Uschi Ostermeier-Sitkowski „Fitness dla oczu przy komputerze”Wydawnictwo AmberWarszawa, 2003
numer 1(18)
wiosna 2003
strona 12
Zespó∏ amerykaƒskich badaczy opubli-kowa∏ wyniki wieloletnich obserwacji, prze-prowadzonych w grupie ponad 14 000 kobiet w wieku 31-70 lat, które przy okazji wykony-wania mammografii wype∏nia∏y szczegó∏owy kwestionariusz dotyczàcy m. in. stosowa-nych leków.
Pacjentki by∏y badane w odst´pach 2-let-nich i ponownie udziela∏y odpowiedzi na pyta-nia zawarte w kwestionariuszu.
Analiza statystyczna wykaza∏a, ˝e wÊród kobiet, które przyjmowa∏y aspiryn´ regu-larnie, co najmniej 3 razy w tygodniu przez co najmniej 6 miesi´cy, wzgl´dne ryzyko wystàpienia raka p∏uc by∏o mniejsze o 34 proc. ni˝ u nie stosujàcych aspiryny.
Ryzyko wystàpienia szczególnej postaci raka, tzw. raka niedrobnokomórkowego, by∏o u za˝ywajàcych aspiryn´ obni˝one a˝ o 61 proc. (przy analizie wzi´to pod uwag´ ewentualne palenie papierosów).
Je˝eli powy˝sze dane zostanà potwier-dzone równie˝ w innych badaniach klinicz-nych, to ocena aspiryny jako „cudownego” leku b´dzie jeszcze bardziej uzasadniona.
British Journal of Cancer, 2002
zebra∏ i opracowa∏:dr n. med. Marek Jarecki
Z w
iedz
à w
XXI
wie
kCzy wiesz, ˝e…
Aspiryna zmniejsza ryzyko wystàpienia raka p∏uc
Cz´ste spo˝ywanie posi∏ków jest zwiàzane z ni˝szym poziomem cholesterolu
Od dawna wiadomo, ˝e d∏ugie, wielo-godzinne loty samolotem, podczas których pasa˝erowie sà praktycznie pozbawieni ru-chu, zwi´kszajà ryzyko wystàpienia zakrze-pów w g∏´bokich ˝y∏ach koƒczyn dolnych i zagra˝ajàcych ˝yciu zatorów t´tnicy p∏ucnej.
Grupa brytyjskich lekarzy przeprowadzi∏a badanie kliniczne dla oceny cz´stoÊci tego schorzenia oraz mo˝liwoÊci zapobiegania mu przez zastosowanie elastycznych poƒczoch przeciw˝ylakowych.
Grup´ 231 osób w wieku powy˝ej 50. roku ˝ycia, bez ˝ylnej choroby zakrzepowej, którzy mieli w najbli˝szym czasie zaplano-wane podró˝e lotnicze trwajàce Êrednio powy˝ej 8 godzin, podzielono losowo na
grup´ noszàcà w czasie lotu podkolanowe poƒczochy elastyczne oraz grup´ kontrolnà. Przed podró˝à i po powrocie u wszystkich wy-konano badanie USG ˝y∏ koƒczyn dolnych.
Badanie to wykaza∏o obecnoÊç bez-objawowego zapalenia zakrzepowego ˝y∏ g∏´bokich podudzi u 10 procent osób z grupy kontrolnej. Schorzenie to nie wystàpi∏o u ˝ad-nej osoby noszàcej w czasie lotu elastyczne poƒczochy o stopniowanej sile ucisku.
Przedstawione wyniki dowodzà, ˝e za-stosowanie elastycznych podkolanowych poƒczoch w czasie d∏ugotrwa∏ych podró˝y sa-molotem istotnie zmniejsza ryzyko wystàpienia ˝ylnej choroby zakrzepowo-zatorowej.
Lancet, 2001
Zapalenie ˝y∏ koƒczyn dolnych podczas d∏ugich podró˝y lotniczych
Zarówno badania przeprowadzone na zwierz´tach doÊwiadczalnych jak i wyni-ki badaƒ klinicznych, przeprowadzonych w ma∏ych grupach pacjentów sugerujà, ˝e cz´stszemu spo˝ywaniu posi∏ków towarzy-szy ni˝szy poziom cholesterolu we krwi.
Grupa badaczy z Wielkiej Brytanii przeanalizowa∏a nawyki ˝ywieniowe w grupie 14 666 osób w wieku 45-75 lat. Przeci´tny poziom ca∏kowitego cholesterolu wynosi∏ u nich 235 mg procent.
Okaza∏o si´, ˝e nawet po wzi´ciu pod uwag´ takich czynników jak ró˝norodna die-ta, oty∏oÊç, poziom aktywnoÊci fizycznej i palenie papierosów, zarówno u kobiet jak i u
m´˝czyzn, osoby spo˝ywajàce co najmniej 5 posi∏ków dziennie mia∏y poziom cholestero-lu o oko∏o 10 mg procent ni˝szy od jedzàcych tylko 1-2 posi∏ki dziennie.
Jest to bardzo istotne, poniewa˝ nawet ta-ka – wydawa∏oby si´ – ma∏a ró˝nica poziomu cholesterolu mo˝e istotnie zmniejszyç ryzyko zachorowania na chorob´ wieƒcowà.
British Medical Journal, 2001