TENISKLUB nr 99

84
NR 2 (99) KWIECIE¡–MAJ 2016 Cena 12 zł (w tym 8% vat) www.tenisklub.pl Punkty mi´dzy punktami – lepiej graç Juan Martin del Potro Rywal z lustra Juan Martin del Potro Rywal z lustra Kroniki kortowe Andrzeja Fàfary Pyskaty geniusz Kroniki kortowe Andrzeja Fàfary Pyskaty geniusz Puchar Davisa Powrót do bara˝y Puchar Davisa Powrót do bara˝y Zjazd PZT Zwyczajni niezwyczajni Zjazd PZT Zwyczajni niezwyczajni Znajdziesz nas na: Nr indeksu 205702 ISSN 1734-9850

description

wydanie kwiecień/maj'16

Transcript of TENISKLUB nr 99

Page 1: TENISKLUB nr 99

NR 2 (99) KWIECIE¡–MAJ 2016 Cena 12 zł (w tym 8% vat) www.tenisklub.pl

Punkty mi´dzy punktami – lepiej graç

Juan Martindel Potro

Rywal z lustra

Juan Martindel Potro

Rywal z lustra

Kroniki kortoweAndrzeja Fàfary

Pyskaty geniusz

Kroniki kortoweAndrzeja Fàfary

Pyskaty geniusz

Puchar DavisaPowrótdo bara˝y

Puchar DavisaPowrótdo bara˝y

Zjazd PZTZwyczajniniezwyczajni

Zjazd PZTZwyczajniniezwyczajni

Znajdziesz nas na:

Nr in

deks

u 20

5702

ISSN

173

4-985

0

001 okladka 99_001 okladka 19.04.2016 21:08 Page 1

Page 2: TENISKLUB nr 99

02_RENAULT reklama:Layout 1 16-04-18 13:03 Page 2

Page 3: TENISKLUB nr 99

S∏owem naczelnego

Z łoÊliwi twierdzà, ˝e Jerzy Janowiczju˝ dawno zamienił rakiet´ teni-sowà na komputerowà konsol´.

˚yczliwi, których jest zdecydowana wi´k-szoÊç, ciàgle wierzà w jego powrótw wielkim stylu. Kłopot jednak w tym,˝e nikt tak do koƒca nie wie,w jakim stanie sà kontuzjowanecz´Êci ciała tenisisty (a jest ichpodobno sporo), a takze ile jestw nim samym woli powrotu i go-towoÊci do sumiennego realizowa-nia zaleceƒ lekarskich. Ju˝ wiado-mo, ˝e cały europejski sezon na kor-tach ziemnych Janowicz ma stracony.Czy straci te˝, tak przez niego lubiane,starty na kortach trawiastych – powinno si´wyjaÊniç lada dzieƒ. Niemal pewne jestnatomiast, ˝e nie zobaczymy go naigrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.Oby rozstanie Janowicza z wielkim tenisemnie trwało zbyt długo, bo wracaç jest zaw-sze du˝o trudniej, ni˝ utrzymywaç pozycj´w Êwiatowej elicie.Wie o tym doskonale Agnieszka Radwaƒ-ska, dlatego „dmucha na zimne”.Z powodu kłopotów z barkiem odwołałastart w turnieju Katowice Open, co mo˝ew pierwszej chwili rozczarowało polskichkibiców i organizatorów imprezy, alez drugiej strony powinno nas cieszyç.Potwierdza si´ bowiem informacja, którà na poczàtku roku kolportowali angloj´zycznidziennikarze tenisowi. Ich zdaniem Polkaw tym sezonie ma zupełnie inne plany i zamierza si´gnàç po to, co do tej porybyło dla niej niedost´pne: po wielkoszle-mowy triumf i olimpijski medal. Nic, tylkotrzymaç mocno kciuki, aby te plany si´ ziÊciły!Całe szcz´Êcie, ˝e karierà najlepszej pol-skiej tenisistki nie zarzàdzajà domoroÊli działacze tenisowi. Gdyby robili to tak, jak sterujà polskà federacjà, to ju˝ dawnoAgnieszka Radwaƒska zagin´łaby przytło-czona setkami drobnych spraw organiza-

prze˝yç na wyciàgni´cie r´ki podczasczwartego ju˝ zjazdu PZT w ciàgu zaledwie18 miesi´cy.Jakby tego było mało, marcowy konwentykltylko zaognił antagonizmy w Êrodowisku. Na kolejnym spotkaniu delegatów, a to pla-nowane jest na czerwiec, zapowiada si´ dal-szy ciàg wojny. Wojny obecnie rzàdzàcej eki-py Jacka Muzolfa ze „wszystkimi, którzychcà dorwaç si´ do kasy” – jak to próbuje

nieudolnie przedstawiç prezes,odbierajàcy ka˝dà krytyk´swojego sposobu wyda-

wania pieni´dzy jako atakpersonalny. A to nie

ułatwia merytorycznejdyskusji, której zdecydowanie w ostatnichmiesiàcach brakuje.Całe szcz´Êcie, ˝e nie wszyscy tym ˝yjà. Sà tacy, którzy po prostu zajmujà si´ spor-

tem. Dlatego te˝ mamy w tym wydaniu„Tenisklubu” sporo pozytywnych mate-riałów. Zarówno o młodych polskichtenisistach, od Huberta Hurkacza,który okazał si´ najwi´kszym od-kryciem meczu z Argentynà w Pucha-rze Davisa, po młodzie˝ walczàcà o ty-tuły mistrzów Polski w ró˝nych katego-riach wiekowych. A przykład Anny Wi-chy pokazuje, jak kierujàc wielkà firmàmo˝na si´ bez pami´ci zakochaç

w tenisie.I przy tych pozytywach pozostaƒmy… �

cyjnych, których „nie da si´ pokonaç”. TakwłaÊnie wyglàda bowiem zarzàdzanie Pol-skim Zwiàzkiem Tenisowym. Zamiastrozwiàzywaç problemy i rozwijaç dyscyplin´,działacze zdajà si´ zajmowaç zaklinaniemrzeczywistoÊci, ˝e „ju˝ za chwil´, ju˝ za mo-mencik b´dzie Êwietnie”. Mo˝na to było

WIOSENNE ZAMIESZANIEZnów nie mam dla Paƒstwa dobrych wieÊci. Niby idzie wiosna, za chwil´ wyjdziemy na otwarte korty

i wreszcie odetchniemy pełnà piersià, a tymczasem w polskim tenisie bez zmian – Jerzy Janowicz nieustajàco kontuzjowany, słychaç niepokojàce sygnały na temat stanu zdrowia najlepszych polskich tenisistek,

natomiast w PZT kolejny zjazd bez ˝adnych korzyÊci dla dyscypliny…

Adam Romer

[email protected]

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 3

03_wstepniak:003 wstepniak 16-04-20 13:20 Page 3

Page 4: TENISKLUB nr 99

Czysty kadr

4 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

04-05_czysty kadr:Layout 1 16-04-19 12:46 Page 4

Page 5: TENISKLUB nr 99

� 90 metrów nad chodnikiemStan Wawrinka dał si´ namówiç w Dubaju na 558-metrowàprzeja˝d˝k´ kolejkà zwanà XLine. Prawda, ˝e lepiej nie patrzeç90 metrów w dół, lecz podziwiaç na przykład górnà cz´Êç słynnego Burj Khalifa? Po takiej przygodzie wygranie turnieju to ju˝ doprawdy drobiazg.

Foto AFP / East News

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 5

04-05_czysty kadr:Layout 1 16-04-19 12:46 Page 5

Page 6: TENISKLUB nr 99

22 Notki z kortów

24 Rywal z lustra

– powrót Juana Martina del Potro

26 Słoneczne marzenie

– turnieje WTA i ATP

38 A za 5 miesi´cy Radwaƒska

liderkà rankingu WTA...

– rankingi ATP i WTA

44 Anastazja w krainie doswiadczeƒ

– halowe mistrzostwa Polski

48 O dwa kroki od podium – turnieje finałowe TE Winter Cups

54 Kobiety na korty! – Judy Murray przyje˝d˝a do Warszawy

56 Turniejowa mapa Polski – zapowiedê sezonu 2016

58 Kort, bie˝nia albo scena – rankingi PZT

60 Słowem i czynem – HMP dziennikarzy

66 Zbyt du˝o przypadku – kwestionariusz „Tenisklubu”

www.tenisklub.pl www.blog.tenisklub.pl

Spis treÊci

8Powrót do bara˝y – debiut Polaków w Grupie Âwiatowej Pucharu Davisa

16Nadgodziny dla dru˝yny – Grupa Âwiatowa Pucharu Davisa

33Brudne kołnierzyki – Maria Szarapowa przyłapana na dopingu

6 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

06-07 spis tresci:Layout 1 16-04-19 17:36 Page 6

Page 7: TENISKLUB nr 99

68 Prosz´ sobie nie przeszkadzaç – widziane ze stołka

70 Tenis i aspiryna – felieton Leszka Malinowskiego

71 Rankingi amatorskie

72 Obok kortów

75 Nie dra˝niç kobiet! – felieton Krzysztofa Rawy

80 Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82 W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

50Talenty z ulicy Tenisowej – z wizytà w PuszczykowieTalenty z ulicy Tenisowej – z wizytà w Puszczykowie

6240Zwyczajni niezwyczajni – zjazd PZT

Punkty mi´dzy punktami – lepiej graç

76Pyskaty geniusz – kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 7

06-07 spis tresci:Layout 1 16-04-19 17:36 Page 7

Page 8: TENISKLUB nr 99

G dy w kwietniu 2007 roku w NigeriiRadosław Szymanik debiutowałw roli kapitana reprezentacji da-

viscupowej, wyst´p w Êwiatowej ekstraklasiewydawał si´ mglistym marzeniem. DrogarzeczywiÊcie była długa. W 2013 roku poraz pierwszy Polacy otarli si´ o Grup´Âwiatowà – po zwyci´stwach nad Słoweniài RPA nie zdołali jednak pokonaç Australii,w której składzie grali mi´dzy innymiLleyton Hewitt i Bernard Tomic.

Rozsypana układankaW ubiegłym roku w koƒcu wszystkie ele-menty układanki pasowały – mieliÊmydobre losowanie, komplet meczów u siebie,a Radosław Szymanik na ka˝de ze spotkaƒmógł powoływaç optymalny skład. JerzyJanowicz i Michał Przysi´˝ny w reprezen-tacji grali najlepszy tenis, zaÊ ŁukaszKubot i Marcin Matkowski deklasowalirywali w spotkaniach deblowych (trzyzwyci´stwa bez straty seta). Na poczàtku sezonu 2016 ta układankasi´ rozsypała. Wszystko przez problemyzdrowotne dwóch najlepszych singlistów.Na temat stanu zdrowia Michała Przy-si´˝nego i Jerzego Janowicza dochodziły

sprzeczne sygnały. Ten pierwszy od grudniazmagał si´ z kontuzjà pleców i bólemnogi i z tego powodu zrezygnował z wy-st´pów w turniejach poprzedzajàcych Au-stralian Open.– Michał dostał zakaz trenowania. Praw-dopodobnie na kort wróci w maju –mówił jeszcze w lutym Radosław Szymanik.Janowicz w Melbourne zagrał, ulegajàcw pierwszej rundzie Johnowi Isnerowi.Problemy z kolanem zmusiły go jednakdo odpuszczenia turniejów halowychw Europie, w tym w Montpellier, gdzierok temu osiàgnàł finał.Im bli˝ej było do meczu w Ergo Arenie,tym szanse Janowicza na wyst´p wydawałysi´ wzrastaç. Potwierdzał to fakt, ˝e ło-dzianin znalazł si´ w kadrze na spotkaniez Argentynà. Zabrakło w niej natomiastPrzysi´˝nego, a na drugiej rakiecie miałwystàpiç Kamil Majchrzak. W deblupozycja Kubota i Matkowskiego była nie-zagro˝ona, a nawet mówiło si´, ˝e tenpierwszy mo˝e zagraç tak˝e w singlu.Ogłoszenie skladu dziesi´ç dni przed spo-tkaniem z Argentynà nie zakoƒczyło dys-kusji o stanie zdrowia reprezentantówPolski. W Ergo Arenie z zespołem nie tre-

nował Janowicz, natomiast od poczàtkutygodnia grał Przysi´˝ny. Okazało si´, ˝ejego rehabilitacja przebiega wyjàtkowosprawnie. „Ołówek” w ostatniej chwili za-dzwonił do Szymanika i poinformował,˝e jest gotowy pomóc reprezentacji.– Miałem rehabilitacj´ w Poznaniu, w ba-senie i na rowerze. Po pewnym czasie po-szedłem pobiegaç, ˝eby sprawdziç, czy

Puchar Davisa

Powrót do bara˝yW gdaƒsko-sopockiej Ergo Arenie reprezentacja Polski rozegrała 153. mecz w Pucharze Davisa,pierwszy przeciwko Argentynie, a przede wszystkimpierwszy w Grupie Âwiatowej. Nie był to debiut wymarzony, ale – bioràc pod uwag´ wszystkie okolicznoÊci – mo˝na wskazaç sporo pozytywnychelementów.

Tekst Michał JaÊniewicz, Gdaƒsk-Sopot

Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

8 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 8

Page 9: TENISKLUB nr 99

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 9

nadal boli mnie noga. Nie bolała, wi´cwiedziałem, e b´d´ mógł ju˝ zaczàç graçw tenisa. Po dwóch treningach zadzwoni-łem do Radka, e chc´ przyjechaç i spraw-dziç, jak b´dzie – tłumaczył kulisy powrotudo gry Przysi´˝ny.Ostatnia zmiana w składzie nastàpiław ostatniej chwili: w czwartek godzin´przed losowaniem. Janowicza i Majchrzaka

zastàpili Przysi´˝ny i Hubert Hurkacz. –Dla wielu jest to zaskoczenie. Ja jednakwierz´ w Huberta. Jego styl gry i sposób,w jaki rozwiàzuje akcje, mogà byç zasko-czeniem dla rywali – tłumaczył roszad´dwóch młodych tenisistów kapitan repre-zentacji Polski. W przypadku Argentyƒczyków takiegozamieszania ze składem nie było, chocia˝

w lutym pojawiły si´ pogłoski, i˝ doPolski mo˝e przylecieç Juan Martin delPotro, który dopiero co wrócił do rywalizacjipo blisko rocznej przerwie. Nie znalazłyone potwierdzenia w rzeczywistoÊci. Ka-pitan Daniel Orsanic, dysponujàcy sze-Êcioma tenisistami w czołowej setce ran-kingu ATP, miał zbyt szerokie pole manewru,aby stawiaç na niewiadomà. Zdecydował �

Argentyƒczycynie pozwolili Polakomzakwestionowaç rankingu

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 9

Page 10: TENISKLUB nr 99

si´ powołaç tych najwy˝ej notowanych –dobrze radzàcego sobie na wszystkichnawierzchnia Leonardo Mayera i ucho-dzàcego za specjalist´ od gry na màczceGuido Pell´. W deblu wystàpiç mielidoÊwiadczony Carlos Berlocq orazRenzo Olivo, który rywalizuje główniena szczeblu challengerowym.

Przebłyski słoƒcaZestawienie rankingów uczestników meczuw Ergo Arenie oraz ich tegoroczne rezultatyjednoznacznie wskazywały reprezentacj´goÊci jako faworyta. Rozgrywki PucharuDavisa lubià jednak zaskakiwaç, a wybórnawierzchni oraz gra przed własnà pu-blicznoÊcià mogà byç znaczàcym atutem.Na temat nawierzchni było zresztà sporo

kontrowersji. Oprotestowali jà Argentyƒ-czycy, twierdzàc, e jest za szybka. Wszyst-

kie kontrole potwierdziły jednak,˝e kort spełnia wymogi ITF, wi´ckorekty nie były potrzebne. – Nawierzchnia jest dla nas bar-dzo dobra. Gramy czwarty ko-

lejny mecz na niej i niczym si´ona nie ró˝ni od poprzedniego spotkania.

Jest Êrednio szybko, piłka łapie rotacje,nie Êlizga si´ za bardzo. Takiej nawierzchnichcieliÊmy, bo wiedzieliÊmy, czego si´ poniej spodziewaç – odniósł si´ do tych kon-trowersji Szymanik.Losowanie kolejnoÊci spotkaƒ potoczyłosi´ po myÊli kapitana biało-czerwonych.Rywalizacj´ w Ergo Arenie mieli rozpoczàçMichał Przysi´˝ny i Guido Pella. – Jestem

zachwycony, poniewa˝ Michał lubi zaczy-naç i wiedzieç, o której gra. W przypadkuHuberta nie ma to takiego znaczenia,a poza tym b´dzie mu si´ lepiej grało pozwyci´skim meczu Michała – stwierdziłoptymistycznie Szymanik po ceremoniilosowania, która odbyła si´ w zjawiskowejauli gdaƒskiego ratusza.Optymizm kapitana nie znalazł potwier-dzenia w rzeczywistoÊci. Przysi´˝ny roz-poczàł spotkanie stremowany, nie wytrzy-mywał wymian z gł´bi kortu, miał niskiprocent trafionego pierwszego podaniai popełniał sporo prostych bł´dów. W efek-cie ju˝ po niespełna 20 minutach Pellaprowadził 5:0, a pierwszego seta wygrałbez wi´kszego trudu. W dwóch kolejnychpartiach rywalizacja si´ wyrównała, alekluczowe punkty zdobywał reprezentantgoÊci, udowadniajàc, ˝e tak˝e na szybkiejnawierzchni potrafi byç skuteczny.– Przeciwnik nie jest specjalistà od gry natakiej nawierzchni, wi´c miałem nadziej´,˝e pomimo tego, i˝ trenuj´ dopiero odszeÊciu dni, b´d´ miał szans´ go pokonaç- mówił po meczu Przysi´˝ny. – Liczyłemsi´ z tym, ˝e pierwszy set mo˝e byçstracony, ale wierzyłem, ˝e im dłu˝ejb´d´ grał, tym b´dzie lepiej. Wygrywałemswoje gemy serwisowe, jednak du˝o bra-kowało mi przy jego podaniu. W zwyci´stwo 19-letniego Hurkacza nadnotowanym o ponad 550 pozycji wy˝ejMayerem wierzyła garstka najwi´kszychoptymistów, czyli spora cz´Êç publicznoÊciw raczej pustej Ergo Arenie. Polak niezdołał sprawiç sensacji, ale pozostawił posobie dobre wra˝enie, szczególnie w drugimsecie rozstrzygni´tym dopiero w tiebreaku. – Nie utrzymałem dzisiaj dobrej gry przezcały mecz. Miałem momenty słaboÊci.Mam nadziej´, ˝e w przyszłoÊci b´dà onekrótsze i nie b´dà prowadziły do stratypodania. A˝ takiej wielkiej ró˝nicy w grzenie było, ale w tenisie decydujà niuanse –relacjonował młody tenisista.

Wynik przypudrowanyPo pierwszym dniu reprezentacja Polskiznalazła si´ pod Êcianà – dwa przegranemecze po 0:3 optymizmem na pewno nienapawały. Nie zmieniało to faktu, ˝ew meczu deblowym faworytem był duetgospodarzy. Łukasz Kubot i Marcin Mat-kowski po raz kolejny nie zawiedli, po-prawiajàc bilans wspólnych wyst´póww Pucharze Davisa na 4-0 (12-0 w setach!). – Czuj´ si´ bardzo dobrze. JesteÊmy za-dowoleni, ˝e wygraliÊmy w trzech setach.

Puchar Davisa

10 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Michał Przysi´˝ny zdà˝ył wyzdrowieç,ale nie zdà˝ył odzyskaç formy

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 10

Page 11: TENISKLUB nr 99

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 11

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 11

Page 12: TENISKLUB nr 99

Sporo sił zaoszcz´dziłem i licz´ si´ z tym,˝e jutro b´d´ brany pod uwag´ do wyst´puw singlu – zadeklarował po zwyci´stwieKubot, podsycajàc dyskusje na tematewentualnej roszady w składzie przedniedzielnymi singlami. Swoje doło˝yłtak˝e Szymanik, odpowiadajàc twierdzàcona pytania argentyƒskich dziennikarzy,czy bierze pod uwag mo liwoÊç dokonaniazmiany (oczywiÊcie o szczegółach mówiçnie chciał).Była to jednak tylko zasłona dymna, gdy˝ostatecznie w niedziel´ wystàpili ci samitenisiÊci, co w piàtek. Pojedynek Przysi´˝-nego z Mayerem okazał si´ bitwà naserwisy. Dłu˝szych wymian praktycznienie było, a w dwóch pierwszych setachnie doszło do ˝adnego przełamania.Po pierwszej partii powiało sporym opty-mizmem, gdy˝ rozgrywk´ tiebreakowàwygrał reprezentant gospodarzy. W drugimsecie Przysi´˝ny tego osiàgni´cia nie zdołałpowtórzyç, a był to kluczowy moment ichmeczu. W trzeciej partii z polskiegotenisisty wyraênie zeszło powietrze, a przedewszystkim zacz´ło brakowaç mu sił.– Nie spodziewałem si´, ˝e on b´dzie takfenomenalnie serwował. Cały czas trafiałdwa centymetry obok linii z naprawd´du˝à pr´dkoÊcià. Musz´ przyznaç, e jesz-

cze si´ z czymÊ takim nie spotkałem,a troch´ pojedynków w karierze rozegrałem.Na poczàtku trzeciego seta zeszła ze mnieadrenalina i zaczàłem odczuwaç zm´czenie.Zacz´ły boleç mnie mi´Ênie i grało mi si´coraz trudniej. Do koƒca jednak walczyłemi próbowałem odwróciç losy meczu – tłu-maczył powody takiego obrotu sprawPrzysi´˝ny.Po piłce meczowej cała argentyƒska dru-˝yna wbiegła na kort, aby Êwi´towaçdrugi z rz´du awans do çwierçfinału Pu-charu Davisa. Towarzyszyły im, wpadajàcew ucho, przyÊpiewki argentyƒskich kibiców,których w Ergo Arenie było ok. 30.Dru˝yn´ Daniela Orsanicaczeka w lipcu kolejny wy-jazdowy mecz, tym ra-zem we Włoszech. –JesteÊmy bardzoszcz´Êliwi. Ka˝dyz członków naszejekipy przyjechał tuz marzeniem, bywygraç. To niesa-mowite uczucie.Zwyci´stwo uczcimypewnie kolacjà we wła-snym gronie – zdradziłkapitan Argentyƒczyków.

Zgodnie z przepisami, piàtego spotkaniarozgrywaç nie trzeba było, ale kapitanowieobu dru˝yn uzgodnili, ˝e jednak do niegodojdzie. Okazał si´ to strzałem w dziesiàtk´,gdy˝ Hurkacz i Olivo stworzyli widowi-skowy spektakl ze sporà porcjà dramaturgii.19-letni wrocławianin obronił pi´ç meczbolii znacznie wy˝ej notowanego rywala po-konał w trzech setach. Młody tenisistaw trakcie tego spotkania popisał si´ m.in.akcjà godnà Rogera Federera: b´dàc usta-wionym tyłem do rywala, skutecznieminàł go przy siatce.WłaÊnie postawa Huberta Hurkacza wydaje

si´ byç najbardziej pozytywnymaspektem całego meczu w Ergo

Arenie. Dowodzi, ˝e wartocoraz odwa˝niej si´gaç

po młodych tenisistów.W obwodzie pozo-staje Kamil Maj-chrzak, a w kolejceczeka tak˝e najlep-szy polski junior Kac-

Puchar Davisa

12 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Hubert Hurkaczzostawił po sobieobiecujàce wra˝enie

Kapitan Radosław Szymanikznów ma ból głowy

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 12

Page 13: TENISKLUB nr 99

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 13

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 13

Page 14: TENISKLUB nr 99

Puchar Davisa

14 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

PUCHAR DAVISAI RUNDA GRUPY ÂWIATOWEJGDA¡SK-SOPOT, 04-06.03

Polska – Argentyna 2:3. Michał Przysi´˝ny – Guido Pella 1:6, 4:6, 6:7(5); Hubert Hurkacz – Leonardo Mayer 2:6,6:7(3), 2:6; Łukasz Kubot, Marcin Matkowski – Carlos Berlocq, Renzo Olivo 6:3, 6:4, 6:4;Przysi´˝ny – Mayer 7:6(4), 6:7(4), 2:6, 3:6; Hurkacz – Olivo 4:6, 7:6(6), 6:4.

Łukasz Kuboti Marcin Matkowskito pewny punkt programu

per ˚uk, który przez cały tydzieƒ trenowałz reprezentacjà.

Tajne specjalnego znaczeniaHistoryczny debiut Polaków w Grupie Âwia-towej Pucharu Davisa ka˝dego dnia oglàdałow hali od 2000 do 3000 kibiców. Zwa˝ywszy,˝e obiekt mo˝e pomieÊciç ponad 9000 osób,nie był to z pewnoÊcià sukces frekwencyjny.Promocja tego meczu pozostawiała sporodo ˝yczenia. Sytuacj´ podratowała troch´umowa z Telewizjà Polskà, która na swoimkanale sportowym transmitowała wszystkiespotkania, a przez kilka tygodni promowaławydarzenie krótkimi spotami. Na pewnotenisowymi zmaganiami nie yło Trójmiasto.Wystarczy powiedzieç, e w trakcie meczo-wego weekendu na pot´˝nym telebimieusytuowanym na zewnàtrz Ergo Arenybyły emitowane reklamy koncertu Abby,a o Pucharze Davisa informowały tylko nie-zbyt imponujàce banery. Na plus z pewnoÊcià nale˝y zaliczyç dzia-łalnoÊç klubu kibica, który tym razemfunkcjonował w ramach tzw. „Fan Academy”(ogólnoÊwiatowa akcja organizowanaprzez bank BNP Paribas). Były b´bny, wu-wuzele i doping przez cały weekend. Niezabrakło tak˝e sesji fotograficznych z te-nisistami, a kibice wspierali zawodnikównawet w sobot´ wieczorem przed hotelem,gdy ci wychodzili na oficjalnà kolacj´.Po raz kolejny najliczniejsza i najbardziejaktywna grupa reprezentowała KaliskieTowarzystwo Tenisowe. Stanowiła bliskopołow´ 50-osobowego klubu. – Dopingbył na pewno na poziomie Grupy Âwiato-wej. Je˝eli b´dzie tak na ka˝dym naszymmeczu, to b´dziemy bardzo szcz´Êliwi –ocenił wsparcie publicznoÊci RadosławSzymanik.Pora˝ka z Argentynà oznacza, e Polakóww tym roku czeka jeszcze tylko jedenmecz w Pucharze Davisa. 16-18 wrzeÊniazagrajà w bara˝u o utrzymanie w Êwiatowejelicie. Na razie nie wiemy nie tylko ktob´dzie kolejnym rywalem, ale nawet czyw losowaniu par Polska zostanie rozsta-wiona.Wszystko rozstrzygnie si´ po spotkaniachdrugiej rundy grupy I stref kontynentalnych.Lista potencjalnych rywali jest wi´c narazie długa. Znajdujà si´ na niej m.in. re-prezentacje Hiszpanii, Szwajcarii, Belgii,Niemiec, Australii czy Słowacji. Z niektó-rymi rywalami rachunki do wyrównaniamamy my, w kilku przypadkach za ostatniepora˝ki b´dà chcieli si´ zrewan˝owaç ry-wale. Losowanie 19 lipca. �

08-14_DC POL-ARG:Layout 1 16-04-19 16:34 Page 14

Page 15: TENISKLUB nr 99

SZYBKOŚĆ VS MOC

TENIS MA NOWĄ KONKURENCJĘ

N I T R O REVOLT

N I S K A W A G A

N I S K I P R O F I L

O D D Y C H A L N O Ś Ć

STABILNOŚĆ

AMORTYZACJA

WYTRZYMAŁOŚĆ

NN N I TN I T OOT RT R OO

ĘC

TEN

T

EV

RE

TT

OOL

OO EV EV

RE RE

15_HEAD reklama:Layout 1 16-04-08 14:03 Page 15

Page 16: TENISKLUB nr 99

Puchar Davisa

Nadgodzinydla dru˝yny

16 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

16-20_DC grupa swiatowa:Layout 1 16-04-19 12:48 Page 16

Page 17: TENISKLUB nr 99

N ie jest nadu˝yciem stwierdzenie,˝e w tym roku Pucharu Davisabroni Andy Murray. To on popro-

wadził ekip´ Wielkiej Brytanii do triumfuw poprzednim sezonie i to on stanowio jej sile w tym roku. W BirminghamSzkot przysłu˝ył si´ do zdobycia przezgospodarzy ka˝dego z trzech punktóww starciu z Japoƒczykami. Najpierw po-konał Taro Daniela, nast´pnie wraz z bra-tem Jamie’m doło˝ył zwyci´stwo w deblu,a na zakoƒczenie wygrał z Kei Nishikorim.Pojedynek dwóch tenisistów z czołowejdziesiàtki rankingu ATP był ozdobà week-endu zarówno ze wzgl´du na poziomsportowy, jak i dramaturgi´. Pierwszedwa sety padły łupem Murraya, ale w ko-lejnych dwóch obserwowaliÊmy wspaniałàpogoƒ Japoƒczyka. Decydujàca partiabyła istnà próbà nerwów – w pierwszychszeÊciu gemach doszło do a˝ pi´ciu prze-łamaƒ. Ten jedyny serwis utrzymał Szkot,dzi´ki czemu zwyci´˝ył i on, i WielkaBrytania. W niedziel´ poÊwi´cił dru˝ynieprawie pi´ç godzin z niewiele ponadoÊmiu przez cały weekend. Andy Murraywygrał w Pucharze Davisa 14 ostatnichspotkaƒ – takiej serii nie miał dotàd niktw historii brytyjskiego tenisa.

Wimbledon, Davis, Rio?Całe szcz´Êcie – dla Serbów – ˝e najlepszyobecnie tenisista Êwiata znów postanowiłwspomóc kolegów. Gdyby nie Novak D˝o-koviç Serbowie prawdopodobnie nie awan-sowaliby do çwierçfinałów, poniewa˝ Ka-zachowie sprawili im nadspodziewaniedu˝o problemów. DoÊç powiedzieç, ˝e posobotnim deblu to goÊcie byli bli˝ej zwy-ci´stwa w Belgradzie. A gdy w pierwszymniedzielnym pojedynku D˝okoviç przegry-wał 1-2 w setach z Michaiłem Kukuszkinem,kibice przecierali oczy ze zdumienia.Sytuacja Serba była trudna, a jego dyspo-zycja, delikatnie mówiàc, nie najwy˝sza.Miał problemy z serwisem, sprawiał wra-˝enie wykoƒczonego, a w przerwach sto-sował okłady z lodu. Klasa mistrzowskajednak zobowiàzuje. D˝okoviç dokonałsztuki, na którà staç tylko najwi´kszych –wygrał, kiedy mu kompletnie nie szło. Potrwajàcym 4 godziny i 57 minut meczuserbski bohater przemówił do publiczno-Êci:– To wy zrobiliÊcie ró˝nic´ i to wy daliÊciemi energi´ i musz´ wam za to podzi´kowaç.Wiem, e po pi´ciu godzinach kibicowaniamacie zdarte głosy i jesteÊcie zm´czeni,ale, prosz´, zostaƒcie dla Viktora, bo

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 17

Mieç wielkà gwiazd´ w dru˝ynie walczàcej o Puchar Davisa to atut trudny do przecenienia.Po raz kolejny przekonali si´ o tym Brytyjczycy i Serbowie. Andy Murray i Novak D˝okoviç, choç musieli rozegraç pi´ciosetowe, trwajàce blisko pi´ç godzin mecze, pociàgn´li za sobà kolegów do çwierçfinałów Grupy Âwiatowej.

Tekst Tomasz Krasoƒ | Foto AFP / East News

Obroƒcy tytułu– silni, zwarci, gotowi

16-20_DC grupa swiatowa:Layout 1 16-04-19 12:48 Page 17

Page 18: TENISKLUB nr 99

teraz on potrzebuje waszego wsparcia –zach´cał D˝okoviç.Kibice zostali, a wspomniany Troickiwygrał w trzech setach, czym zapewniłSerbom zwyci´stwo i awans. W çwierçfi-nale zapowiada si´ szlagier, poniewa˝ doSerbii przyjadà broniàcy tytułu Brytyjczycy.Najprawdopodobniej z Andy’m Murrayem,wi´c to powinno dodatkowo zmobilizowaçNovaka D˝okovicia. Jeszcze jedno ichstarcie pomi´dzy Wimbledonem a igrzy-skami olimpijskimi? Kibice na pewno niemajà nic przeciwko temu.

Hewitt gasi po˝arGdy o sile reprezentacji stanowià nie-grzeczni chłopcy, to nie mo˝e byç łatwoi przyjemnie. A właÊnie przed zadaniemujarzmienia temperamentu Bernarda To-mica i Nicka Kyrgiosa stanàł debiutujàcyna stanowisku kapitana reprezentacji Lley-ton Hewitt. Pierwsze problemy pojawiłysi´ ju˝ przed rozpocz´ciem spotkania Au-stralii z USA. Kyrgios zrezygnował z gry,tłumaczàc si´ chorobà wirusowà. Hewittpostanowił zastàpiç go osobiÊcie, natomiastTomic oskar˝ył o udawanie. Mi´dzy mło-

dymi gniewnymi wywiàzała si´ otwartasprzeczka w mediach społecznoÊciowych,co na pewno nie pomogło dru˝ynie.Po pierwszym dniu rywalizacji na trawia-stym korcie w Melbourne był remis, a przeddeblem Hewitt chwilowo zawiesił sportowàemerytur´ i sam wystàpił u boku JohnaPeersa. Australijczycy urwali dwa setybraciom Bryanom, ale punktu zdobyç niezdołali. Podobnie jak Tomic, który przegrałniedzielny mecz z Johnsem Isnerem, czympogrzebał szanse gospodarzy.W çwierçfinale Amerykanie nie b´dà ju˝musieli lecieç na koniec Êwiata, poniewa˝zagrajà u siebie z Chorwatami. Dru˝yna˚eljko Krajana wyeliminowała ubiegło-rocznych finalistów, reprezentacj´ Belgii.Przed własnà publicznoÊcià na ziemnymkorcie w Liege dwoił i si´ troił DavidGoffin, ale jego wysiłki nie wystarczyły.Zabrakło wsparcia ze strony reszty dru˝yny.Rozczarowania nie krył Johan van Herck:– WygraliÊmy to, co mogliÊmy wygraç.W pozostałych trzech meczach nie zdoby-liÊmy nawet seta, wi´c nie zasłu˝yliÊmyna nic wi´cej. PróbowaliÊmy wszystkiego,ale ich poziom był zbyt wysoki dla naszejdrugiej rakiety – podsumował kapitanBelgii.Ta trudna rola przypadła Kimmerowi Cop-pejansowi, dla którego były to pierwszesinglowe mecze o stawk´ w Pucharze Da-visa. Pierwszego dnia wykorzystał toMarin Cziliç, a ostatniego Borna Czoriç.Chorwackich asów ograł z kolei Goffin,ale w deblu zabrakło wsparcia RubenaBemelmansa, by pokonaç doÊwiadczonychIvana Dodiga i Franko Szkugora.

Znieczulajàcy happy endW Hanowerze Niemcy podejmowali Cze-chów. Gospodarze postawili na mieszank´rutyny z młodoÊcià, czyli na PhilippaKohlschreibera i Alexandra Zvereva. Z koleigoÊcie przyjechali w najmocniejszym skła-dzie, bazujàc na zgranej paczce, w którejznaleêli si´ Tomasz Berdych, Lukasz Rosol,Jirzi Vesely i Radek Sztepanek.Bardzo wa˝ny dla koƒcowego wyniku byłdebel. Przy remisie po pierwszych singlachCzesi postawili na swój najbardziej utytu-łowany duet w historii i si´ nie zawiedli.Berdych i Stepanek pokonali PhilippówKohlschreibera i Petzschnera, dzi´ki czemuwyprowadzili dru˝yn´ na prowadzenie.W niedziel´ spraw´ miał zamknàç liderCzechów, ale przeszkodziły mu problemyzdrowotne. – Kontuzji doznałem bardzowczeÊnie, w drugim albo w trzecim gemie.

Puchar Davisa

18 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Novak D˝okoviçmiał za co dzi´kowaçViktorowi Troickiemu

16-20_DC grupa swiatowa:Layout 1 16-04-19 12:48 Page 18

Page 19: TENISKLUB nr 99

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 19

16-20_DC grupa swiatowa:Layout 1 16-04-19 12:48 Page 19

Page 20: TENISKLUB nr 99

Biegłem do dropszota i gdy wyciàgnàłemsi´ do mini´cia, poczułem ból w prawymprzywodzicielu – tłumaczył Berdych. Pró-bował jeszcze walczyç, ale gdy przegrałdrugiego seta, wiedział, e dalsze staranianie majà sensu. Poddał mecz, a koƒcowywynik zale˝ał od Zvereva i Rosola.W tym wypadku zdecydowanie zatrium-fowało doÊwiadczenie. Czech udowodnił,˝e siła tej dru˝yny nie zale˝y od jednegozawodnika – oddał młodemu Niemcowitylko szeÊç gemów.W lipcu do Pragi lub Ostrawy przyjadàFrancuzi, którzy urzàdzili sobie urlopw Êrodku sezonu, wybierajàc na miejscespotkania z Kanadà Gwadelup . W zasadzienie mo˝na si´ im dziwiç: na papierze ichprzewaga była ogromna, a na dodatekgoÊcie przyjechali bez Milos Raonica (kon-tuzja uda) i Daniela Nestora (sprawy ro-dzinne).Wracajàcy na stanowisko kapitana YannickNoah miał wi´c szerokie pole manewruprzy wyborze składu. W piàtek postawiłna Gaela Monfilsa i Gillesa Simona, którzybez straty seta pokonali odpowiednioFranka Dancevica i Vaska Pospisila. Dogry podwójnej desygnowani zostali nato-

miast Richard Gasquet i Jo-Wilfried Tsonga.Oni równie˝ nie stracili seta, zapewniajàcFrancuzom zwyci´stwo. Ta sama dwójkaustaliła wynik w niedziel´, wygrywajàctowarzyskie single.

Strata stracie nierównaDrugà ekipà, która zwyci´˝yła bez stratypunktu, była Italia. Pomimo e w składziezabrakło najwy˝ej notowanego Fabio Fo-gniniego, to i tak Włosi nie mieli problemówz pokonaniem jeszcze bardziej osłabionychrywali. Jakà rol´ w dru˝ynie Szwajcariiodgrywajà Roger Federer i Stan Wawrinka,raczej nie trzeba nikogo przekonywaç.Nie mo˝na te˝ mieç pretensji do MarcoChiudinellego i Henriego Laaksonena, któ-rzy nie zdołali zastàpiç mistrzów. DoÊçpowiedzieç, ˝e rankingowa pozycja naj-lepszego ze Szwajcarów była ni˝sza odmiejsca najsłabszego z Włochów, i ta ró˝-nica znalazła odzwierciedlenie na korcie.Punkty w singlu wywalczyli Paolo Lorenzii Andreas Seppi, a decydujàcy punktw deblu ten ostatni zdobył wspólnie z Si-mone’m Bolellim.Ósmà ekipà w gronie çwierçfinalistów sàArgentyƒczycy, zwyci´zcy z Trójmiasta. �

Puchar Davisa

20 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

PUCHAR DAVISAI RUNDA GRUPY ÂWIATOWEJ

04-06.03

Wielka Brytania – Japonia 3:1. Andy Murray – Taro Daniel 6:1, 6:3, 6:1;Daniel Evans – Kei Nishikori 3:6, 5:7,6:7(3); Andy Murray, Jamie Murray – Yo-shihito Nishioka, Yasutaka Uchiyama 6:3,6:2, 6:4; A. Murray – Nishikori 7:5,7:6(6), 3:6, 4:6, 6:3.Serbia – Kazachstan 3:2. Novak D˝okoviç– Aleksandr Niedowiesow 6:1, 6:2, 6:3;Viktor Troicki – Michaił Kukuszkin 5:7, 2:6,4:6; D˝okoviç, Nenad Zimonjiç – AndriejGołubiew, Niedowiesow 3:6, 6:7(3), 5:7;D˝okoviç – Kukuszkin 6:7(6), 7:6(3), 4:6,6:3, 6:2; Troicki – Niedowiesow 6:2, 6:3,6:4.Włochy – Szwajcaria 5:0. Paolo Lorenzi – Marco Chiudinelli 7:6(14), 6:3, 4:6,5:7, 7:5; Andreas Seppi – Henri Laakso-nen 7:5, 7:6(4), 3:6, 6:3; Simone Bolelli,Seppi – Chiudinelli, Laaksonen 6:3, 6:1,6:3; Marco Cecchinato – Adrien Bossel6:3, 7:5; Lorenzi – Antoine Bellier 6:3,6:2.Francja – Kanada 5:0. Gael Monfils – Frank Dancevic 6:3, 6:1, 6:3; Gilles Simon – Vasek Pospisil 7:5, 6:3, 6:3; Richard Gasquet, Jo-Wilfried Tsonga – Phi-lip Bester, Pospisil 7:6(4), 6:1, 7:6(4);Gas-quet – Bester 6:1, 7:6(4); Tsonga – Dancevic 6:7(7), krecz Kanadyjczyka.Niemcy – Czechy 2:3. Philipp Kohlsch-reiber – Lukasz Rosol 3:6, 6:3, 6:4, 2:6,6:3; Alexander Zverev – Tomasz Berdych6:7(6), 6:1, 6:4, 6:7(5), 4:6; Kohlschrei-ber, Philipp Petzschner – Berdych, RadekSztepanek 6:7(7), 5:7, 4:6; Kohlschreiber– Berdych 6:3, 7:5, krecz Czecha; Zverev– Rosol 2:6, 3:6, 1:6.Australia – USA 1:3. Samuel Groth – John Isner 6:7(2), 2:6, 2:6; Bernard Tomic – Jack Sock 7:6(2), 6:3, 3:6, 6:4;Lleyton Hewitt, John Peers – Bob Bryan,Mike Bryan 3:6, 3:6, 6:4, 6:4, 3:6; Tomic – Isner 4:6, 4:6, 7:5, 6:7(4).Belgia – Chorwacja 2:3. Kimmer Coppe-jans – Marin Cziliç 5:7, 3:6, 5:7; DavidGoffin – Borna Czoriç 6:3, 6:2, 2:6, 3:6,6:3; Ruben Bemelmans, Goffin – Ivan Dodig, Franko Szkugor 6:7(5), 3:6, 1:6;Goffin – Cziliç 6:4, 6:4, 3:6, 5:7; Coppe-jans – Czoriç 6:7(5), 2:6, 2:6.Pary çwierçfinałowe (15-17.07): Serbia – Wielka Brytania, Włochy – Argentyna,Czechy – Francja, USA – Chorwacja.

Lleyton Hewitt zawiesił emerytur´, ale dru˝yny nie uratował

16-20_DC grupa swiatowa:Layout 1 16-04-19 12:48 Page 20

Page 21: TENISKLUB nr 99

21_HOTEL reklama:Layout 1 16-04-19 14:00 Page 21

Page 22: TENISKLUB nr 99

Podczas posiedzenia w Kiszyniowie RadaDyrektorów ITF rozpatrzyła odwołania trzechfederacji tenisowych od decyzji odrzucajàcychwnioski o zezwolenie Aljazowi Bedenemu,Maksimowi Dubarenco i DARII GAVRILOVEJna reprezentowanie (odpowiednio) WielkiejBrytanii, Białorusi i Australii. Po wysłuchaniuzainteresowanych stron oraz przedstawicielaKomitetu Pucharu Davisa dwie pierwsze proÊby rada odrzuciła – dla ITF Bedene pozostaje reprezentantem Słowenii,a Dubarenco Mołdawii. Zgod´ na zmian´barw narodowych dostała natomiast Gavrilova, która nie zdà˝yła jeszcze zagraçw rosyjskiej „sbornej”, wi´c od tej pory ju˝ bez przeszkód mo˝e reprezentowaç barwyAustralii.

Rafael Nadal zamierza pozwaç RoselyneBachelot – francuskà minister zdrowiai sportu w latach 2007-10 – za liczne sug-estie, jakoby stosował niedozwolone Êrodkidopingujàce.– Wielokrotnie słyszałem takie komentarze,lecz nie reagowałem na nie. Jestem nimi ju˝jednak zm´czony i postanowiłem poło˝yç imkres – wyjaÊnił tenisista i zapowiedział, ˝e nadrodze sàdowej b´dzie Êcigał ka˝dego, ktopowtórzy opinie byłej minister.

Nowym dyrektorem turnieju Roland Garroszostał 51-letni Guy Forget, który jako tenisista wygrał 11 turniejów singlowych i 28 deblowych (w tym Masters – w 1990 rokuw parze z Jakobem Hlaskiem).Dwa razy (1991 i 96) zdobyłdla Francji Puchar Davisa jakgracz i raz (2001) jako kapitanreprezentacji, którym był w latach1999-2012. W okresie 1999-2004łàczył to stanowisko z selekcjà reprezentacjikobiecej, doprowadzajàc jà do Pucharu Fede-

racji w 2003 r. Ostatnio „poszedłw dyrektory” – od sezonu 2012

jest szefem innego du˝egoparyskiego turnieju, z seriiMasters 1000 w hali Bercy.Na Roland Garros Forget zastàpił 59-letniego GilbertaYserna, zwolnionego przez

Francuskà Federacj´ Teniso-wà (FFT) po oÊmiu latach pia-

stowania funkcji zarówno dyrektorawielkoszlemowego turnieju, jak i dyrekto-

ra generalnego federacji.

ZGODA TYLKO DLA DARII GAVRILOVEJ

ALBO DOWODY, ALBO SÑD

NOWY DYREKTOR ROLAND GARROS

W wieku 87 lat w Brook-lyne w stanie Massachu-setts zmarł ARTHUR

WORTH COLLINS, znany jako Bud Collins, jeden z najbardziej szanowanych, lubianychi rozpoznawalnych dziennikarzy tenisowych. Zawsze wyró˝niał si´ ekstrawaganckimi spod-niami oraz ogromnym poczuciem humoru.– Nie wiem, dlaczego postanowiliÊcie wyró˝niçakurat mnie. Przecie˝ przyjechałem tu z krajutenisowego trzeciego Êwiata – powiedziałkiedyÊ, odbierajàc nagrod´ All England LawnTennis Clubu. Tamtego roku do çwierçfinałuWimbledonu nie awansował ˝adenAmerykanin.

Z kortów

22 marca 2006 roku w meczu I rundyturnieju w Miami zmierzyły si´ AmerykankiAshley Harkleroad i Jamea Jackson. Ta druga wygrała pierwszego seta 7:5. Jej serwis na poczàtku drugiej partii zostałuznany za autowy. Jackson – zamiast jak do tej pory spojrzeç z wyrzutem na s´dziegoliniowego i pogodziç si´ z jego decyzjà – powiedziała „Challenge!” i tak przeszła do historii jako pierwsza tenisistka, która skorzystała z dobrodziejstwa technologii elektronicznego Êledzenia linii,zwanego Hawk-Eye.Podczas tegorocznego Miami Open „jastrz´-bie oko” obchodziło 10. urodziny.

10. URODZINYHAWK-EYE

ZMARŁ BUD COLLINS

22 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

22-23_NOTKI:Layout 1 16-04-19 12:51 Page 22

Page 23: TENISKLUB nr 99

Foto AFP i Imagine China / East News oraz Agencja Pressaro

NICK KYRGIOS

W I ¢ C E J C I E K A W O S T E K C O D Z I E N N I E N A W W W . T E N I S K L U B . P L

Rada Dyrektorów ATP wybrała – ju˝ na drugà kadencj´ – CHRISA KER-MODE’A na prezesa tego stowarzyszenia. Od stycznia 2014 roku, kiedyAnglik po raz pierwszy objàł to stanowisko, liczba widzów na turniejach ATPwzrosła do 4,5 mln w sezonie 2015, natomiast frekwencja przed telewizo-rami przekroczyła miliard.

CHRIS KERMODENA DRUGÑ KADENCJ¢

Mieç 21 lat to nie grzech. Wygraç na Wimbledoniez Rafaelem Nadalem (2014) i Milosem Raonicem(2015) to obietnica pi´knej kariery i dowód, ˝e talent w tym młodzieƒcu nietuzinkowy. Z okazji urodzin, które Nick Kyrgios obchodzi 27 kwietnia, ˝yczymy mu, aby jak najszybciej znalazłzłoty Êrodek. Zawsze nam przykro, kiedy za mi´Ênia-mi nie nadà˝a głowa, poniewa˝ traci na tym tenis.

Po zakoƒczeniu kariery sportowej i urodzeniu dziecka 29-letnia MARIA KIRILENKO znalazłasobie nowe zaj´cie. Była reprezentantka Rosji, zwyci´˝czyni 6 turniejów w singlu i 25 w deblu(w tym Mistrzostw WTA 2012 w parze z Nadie˝dà Pietrowà) otworzyła w Moskwie szkoł´ tenisadla najmłodszych.

GWIAZDA I GWIAZDKI

W Shenzhen otwarto nowà akademi´ tenisowà. Swym nazwiskiem firmuje jà BORIS BECKER. W oÊrodku, w którym cz´sto trenujà reprezentacje Chin,tenisiÊci majà do dyspozycji 51 kortów.

AKADEMIAPANA BORISA

˚YCZENIA URODZINOWEOD „TENISKLUBU”

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 23

22-23_NOTKI:Layout 1 16-04-19 12:51 Page 23

Page 24: TENISKLUB nr 99

S am Argentyƒczyk na razie nie za-przàta sobie tym głowy. Po tym,jak przeszedł w ostatnich latach

cztery operacje kontuzjowanych nadgarst-ków, teraz ma tylko jeden cel: graçw tenisa bez bólu. Czy to w jego przypadkurealne? Do odtràbienia zwyci´stwa „Delpo”nad kontuzjami jeszcze daleka droga.

T´sknota za innym bólemW ostatnich dwóch latach rozegrał tylko12 singlowych spotkaƒ; ostatnie – prze-ciwko Vaskovi Pospisilowi w marcu ze-szłego roku. Po długiej i ˝mudnej reha-bilitacji podjàł prób´ powrotu. Spekulo-wano, ˝e stanie si´ to ju˝ na poczàtkuroku, ale Del Potro był cierpliwy i pierw-szy mecz po tak długiej przerwie rozegrałdopiero w Delray Beach z DenisemKudlà. Nie wszystko poszło tak, jak Ar-gentyƒczyk mógł sobie wymarzył. Cz´stooperował slajsem, jakby nie miał ÊmiałoÊciuderzaç mocno raz za razem z obur´cz-nego bekhendu, który przed kontuzjàbył jego groênà bronià. Na Kudl´ to wy-starczyło.W kolejnej rundzie na Del Potro czekałzawodnik z drugiej setki rankingu, John-Patrick Smith. Australijczyk te˝ został od-prawiony, a Argentyƒczyk dostał kolejnyzastrzyk motywacji. I co najwa˝niejsze –

pozytywny sygnał od organizmu. Bo nad-garstki, odpukaç, nie dały znaç o sobie. –Bolà mnie za to plecy, kolano, ramiona –wyliczał. – Ale to sà takie przyjemne bóle,za którymi t´skniłem.Nast´pny w kolejce był Jeremy Chardy,ale on te˝ nie zdołał urwaç rekonwale-scentowi choçby seta. Zwyci´ski marszDel Potro zatrzymał dopiero Sam Querrey.Argentyƒczyk nie spodziewał si´, ˝e potak długiej przerwie dobrnie a˝ do półfinału,dlatego póêniej zmienił plany i nie wystàpiłw Acapulco, aby troch´ odpoczàç.Nast´pnym przystankiem był turniej w In-dian Wells. Tam ju˝ tak łatwo nie poszło.Wprawdzie w pierwszym meczu Del Potroograł Tima Smyczka, ale póêniej na jegodrodze stanàł Tomasz Berdych. Czechwygrał doÊç łatwo. co jednak Argentyƒ-czyka nie zmartwiło. – Czułem si´ nakorcie du˝o lepiej ni˝ w Delray Beach –przekonywał w wiadomoÊci dla swoichfanów. –- Czuj´, ˝e robi´ post´py. Musz´utrzymywaç pozytywne nastawienie i byçcierpliwym, by mierzyç si´ równie˝ z trud-nymi momentami i szybko nast´pujàcymipora˝kami.

˚adnych obietnicDlaczego Êwiat tenisa tak bardzo st´skniłsi´ za Del Potro? Przecie˝ wielu było

w ostatnich latach tenisistów, którzy wal-czàc z kontuzjami marzyli o powrocie nakorty. Niektórzy dziennikarze wskazujà,˝e m´ski tenis potrzebuje Argentyƒczyka,bo ostatnio zrobiło si´ w tym Êwiatku poprostu doÊç nudno. I nie chodzi tylkoo absolutne panowanie Novaka D˝okovicia,któremu z rzadka ktokolwiek mo˝e zagroziç.Kłopot w tym, ˝e ci, którzy mieli przepro-wadzaç szturm na miejsca w Êcisłej czo-łówce rankingu ATP, nie sà – na razie -w tym wyÊcigu przekonujàcy. Marin Cziliçczy Milos Raonic potrafià błysnàç w jednym,drugim turnieju, ale na razie na tym po-przestajà. A co wi´cej – nie porywajà zasobà publicznoÊci.Del Potro to potrafił. Wystarczy przypo-mnieç, jak fenomenalnie nawiàzywałkontakt z londyƒskimi trybunami podczaspółfinału Wimbledonu w starciu z D˝o-koviciem w 2013 roku. Mo˝na odnieÊçwra˝enie, ˝e po dwóch latach zmagaƒz kontuzjà ma jeszcze wi´cej fanów ni˝wczeÊniej. Bo te˝ Argentyƒczyk nieustannieinformuje o post´pach w walce o powrótdo pełni zdrowia. Nie obiecuje, ˝e ju˝ zachwil´, ju˝ za momencik znów b´dziewygrywał turnieje. Raczej pokazuje, ilekosztuje go wysiłku samo odgrywaniepiłki obur´cznym bekhendem. Nie wstydzisi´ przyznaç, ˝e miewa momenty zwàt-pienia. Nie pozuje na herosa, jak czyniwi´kszoÊç sportowców w mediach spo-łecznoÊciowych. Pokazuje t´ ludzkà, pełnàsłaboÊci stron´.

„My, Argentyƒczycy, b´dziemy cierpliwi,bo na to zasługujesz!” – piszà do niego ro-dacy. I nie tylko oni. Kibice przekonujà, eb´dà czekali na sukcesy „Delpo” tak długo,jak długo b´dzie trzeba. „Czasem wkradasi´ niecierpliwoÊç i chcemy Ci´ zobaczyçw twojej najlepszej formie, ale najwa˝-niejsze, ˝e wiemy, i˝ dajesz z siebiewszystko i jeszcze bardziej Ci´ za to po-dziwiamy” – zapewniajà.

Tenis na Êwiecie

Rywal z lustraJu˝ dawno tenisowy Êwiat tak bardzo nie emocjono-wał si´ meczem gracza sklasyfikowanego pozapierwszym tysiàcem miejsc w rankingu. Ale te˝ ten zawodnik to były zwyci´zca US Open, nie tak dawno czwarty tenisista Êwiata. Czy Juan Martin del Potro nawià˝e jeszcze kiedyÊ do tych sukcesów?

Tekst Justyna Krupa | Foto AFP / East News

24 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

24-25_DEL POTRO:Layout 1 16-04-19 12:52 Page 24

Page 25: TENISKLUB nr 99

Nadgarstek Juana Martina del Potro

jeszcze nie pozwala zagraç bekhendu z dawnà siłà

Ranking nie taki strasznyWielu fanów chciałoby znów widzieçw Del Potro tego, który potrafił swegoczasu zagroziç ka˝demu graczowiz tzw. Wielkiej Czwórki. On sam,w przypływie entuzjazmu po do-tarciu do półfinału w Delray Beach,wypalił: – Chc´ zagraç przeciwkonajlepszym, ale kiedy b´dziemy ju˝mieli równe szanse i warunki. Trzy na-zwiska? Najlepiej pierwsza trójka ATP,ale niech dadzà mi troch´ czasu!Media to podchwyciły i od razu ukazałysi´ tytuły: „Argentyƒczyk wyzywa napojedynek najlepszych graczy naÊwiecie”. Ale zanim do tego doszło,los ostudził entuzjazm dziennikarzy,kibiców i samego tenisisty. Kiedywszyscy ostrzyli ju˝ sobie z´byna mecz drugiej rundy w MiamiOpen, w którym Del Potro miałsi´ zmierzyç z Rogerem Federe-rem, Szwajcar wycofał si´ z im-prezy z powodu infekcji wiru-sowej. A form´ Argentyƒczykanegatywnie zweryfikował jegorodak, Horacio Zeballos, wy-grywajàc 6:4, 6:4. Nie to jednakbyło najwi´kszym zmartwie-niem pokonanego i jego fanów.Wszystkich zmroziło, gdy DelPotro zabolał kontuzjowany nad-garstek.

– Byłoby dziwne,gdybym nie czuł

bólu – przekony-wał póêniejw specjalnym ko-

munikacie. – Cza-sem jest wi´kszy, cza-

sem mniejszy. To niemo˝li-we, gdyby wszystko ju˝ po miesiàcubyło idealnie.Po pi´ciu zwyci´stwach odniesionychw lutym i marcu Del Potro awanso-wał do czwartej setki rankingu.Miejscem w hierarchii na razie niemusi si´ a˝ tak przejmowaç, bo do-staje od organizatorów kolejnychwielkich imprez „dzikie karty”. – Moim najwi´kszym rywalem w tymmomencie wcià˝ jestem ja sam – przy-znaje Argentyƒczyk.

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 25

24-25_DEL POTRO:Layout 1 16-04-19 12:52 Page 25

Page 26: TENISKLUB nr 99

B iałorusinka jest dopiero trzeciàtenisistkà w historii, której udałasi´ ta sztuka. Podobnym osià-

gni´ciem mogà si´ równie˝ pochwaliçtylko Steffi Graf, która wygrała w IndianWells i Miami w 1994 i 1996 roku, orazKim Clijsters, bezkonkurencyjna 11 lattemu. Z kolei Serb w Kalifornii i na Flory-dzie czuje si´ dobrze jak mało kto – ju˝po raz czwarty zatriumfował w obu im-prezach w jednym sezonie.

Druga po czterech latachRok po młodszej siostrze na powrót doIndian Wells zdecydowała si´ Venus Wil-liams. Kibice przyj´li jà bardzo ciepło, alenie przeło˝yło si´ to na dobry wynik spor-towy. Siedmiokrotna mistrzyni turniejówwielkoszlemowych ju˝ w pierwszym meczuuległa Kurumi Narze.W Kalifornii nie powiodło si´ równie˝ An-d˝elice Kerber. Niemk´ ju˝ w drugiej run-dzie wyeliminowała Denisa Allertova. Naj-lepiej nieobecnoÊç turniejowej dwójki wy-korzystała Wiktoria Azarenka, która w dro-dze do finału pokonała m.in. Samanth´Stosur i Karolin´ Pliszkovà. Agnieszka Radwaƒska losowanie w IndianWells miała umiarkowanie udane. Ju˝w pierwszym meczu musiała zmierzyç si´

Tenis na Êwiecie

Słonecznemarzenie

Kiedy zaczyna si´ wiosna?Dla jednych zwiastujà jàprzylatujàce bociany i kwitnàce przebiÊniegi,dla innych turnieje pretendujàce do mianapiàtej lewy Wielkiego Szlema, czyli Indian Wellsi Miami. Wszyscy tenisiÊcimarzà o „słonecznym dublecie”. Zadanie jestwyjàtkowo trudne, ale Novak D˝okoviç i Wiktoria Azarenka w tym roku dali rad´.

Tekst Anna Niemiec

Foto AFP / East News

26 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

W tym roku Novak D˝okoviç został pokonany tylko raz - przez infekcj´

26-28_TURNIEJE:Layout 1 16-04-19 12:53 Page 26

Page 27: TENISKLUB nr 99

z powracajàcà do wysokiej formy DominikàCibulkovà. Lekkie obawy kibiców okazałysi´ uzasadnione. Pprzy stanie 5:2 w trzecimsecie Słowaczka miała piłk´ meczowà,jednak nie zdołała jej wykorzystaç. Polkazłapała drugi oddech i odrobiła straty,a w koƒcówce zachowała wi´cej zimnejkrwi i awansowała do nast´pnej rundyimprezy.Po tak trudnym zwyci´stwie finalistkaWimbledonu z 2012 roku złapała wiatrw ˝agle i awansowała do półfinału. Podrodze w stylu „ninja”, wyeliminowałaMonik´ Niculescu, Jelen´ Jankoviç i Petr´Kvitovà. Po raz drugi w tym sezonie za-trzymała jà Serena Williams. Było tojednak zupełnie inne spotkanie ni˝ tow Melbourne. Tym razem Polka od po-czàtku grała agresywnie i starała si´ dyk-towaç wymiany, walczyła z liderkà Êwia-towego rankingu jak równa z równà. Do-piero w koƒcówkach obydwu partii mini-malnie lepsza okazała si´ Amerykanka.Dzi´ki dobrej postawie w Indian WellsRadwaƒska wyprzedziła w rankingu Kerberi po prawie czterech latach przerwy po-wróciła na fotel wiceliderki. Faworytkà finału była Williams, ale Aza-renka uchodzi za jednà z niewielu tenisistek,która nie boi si´ graç przeciwko niej. Po

raz czwarty Białorusinka znalazła sposóbna pokonanie Amerykanki. Warto zwróciçuwag´, ˝e wszystkie zwyci´stwa nad niàodniosła w pojedynkach finałowych.U panów do finału zgodnie z przewidy-waniami awansował Novak D˝okoviç,który jedynego seta niespodziewanie straciłw drugiej rundzie z kwalifikantem BjornemFratangelo. Zdecydowanie ciekawiej sy-tuacja rozwijała si´ w dolnej cz´Êci drabinki.Ju˝ w trzeciej rundzie z imprezà po˝egnałsi´ Andy Murray, którego wyeliminowałFrederico Delbonis, a w czwartej StanWawrinka, pokonany przez Davida Goffina.Ten korzystny zbieg okolicznoÊci wyko-rzystał Milos Raonic, lecz w finale z D˝o-koviciem ugrał zaledwie dwa gemy.

Druga po dwóch tygodniachTemperatura niby podobna, jednak wil-gotnoÊç powietrza na Florydzie jest du˝owy˝sza ni˝ w Kalifornii, przez co wieluzawodników ma problemy z aklimatyzacjà.O tym, jak trudne warunki panowaływ Miami, niech Êwiadczy fakt, ˝e nawettakie wytrzymałe tenisistki jak AgnieszkaRadwaƒska i Serena Williams miały pro-blemy na korcie. W czwartej rundzie krakowianka zmierzyłasi´ z Timeà Bacsinszky. Âwie˝o upieczona

wiceliderka Êwiatowego rankingu wygrałapierwszego seta, ale w drugim i trzecimlepsza była Szwajcarka. Polka przyznała,˝e w trzeciej partii walczyła przede wszyst-kim z upałem, a nie rywalkà.Na czwartej rundzie udział w MiamiOpen zakoƒczyła równie˝ młodsza z sióstrWilliams, którà wyeliminowała SwietłanaKuzniecowa. Liderka Êwiatowego rankinguna konferencji zaprzeczyła, ˝eby wysokatemperatura wpłyn´ła na jej postaw´, alegołym okiem było widaç, ˝e Amerykankanie poruszała si´ po korcie na normalnympoziomie. Po tym zwyci´stwie Rosjankaposzła za ciosem – półfinale pokonała po-gromczyni´ Radwaƒskiej i po 10 latachprzerwy ponownie awansowała do finałuMiami Open.Na Florydzie dobrze zaprezentowała si´równie˝ Magda Linette. Poznanianka naj-pierw przebiła si´ przez kwalifikacje, a po-tem w pierwszej rundzie turnieju głównegow trzech setach pokonała Bethanie Mat-tek-Sands. W drugiej rundzie miała zmie-rzyç si´ z Jelenà Jankoviç, ale Serbka porozegraniu jednego gema poddała meczz powodu kontuzji. W nast´pnej fazie za-wódów naprzeciw drugiej rakiety Polskistan´ła Azarenka. Jej zwyci´stwo nie byłozagro˝one, ale Linette szczególnie w pierw-

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 27

Wiktoria Azarenka znów uderza mocno i celnie

26-28_TURNIEJE:Layout 1 16-04-19 12:53 Page 27

Page 28: TENISKLUB nr 99

szym secie dzielnie walczyła z bardziejutytułowanà rywalkà, za co zasłu˝yła nasłowa uznania.Dwukrotna mistrzyni Australian Open niepoprzestała na zwyci´stwie nad Polkài w drodze do finału kolejne rywalki od-prawiała bez straty seta. Najwi´kszy opórAzarence w czwartej rundzie stawiła Gar-bine Muguruza. Hiszpanka i Białorusinkasolidarnie postawiły na mocne uderzeniaz gł´bi kortu. Nie było to starcie najbardziejfinezyjnych stylów gry, ale trzeba przyznaç,˝e w kategorii ostrzał z linii koƒcowejbyła to najwy˝sza klasa Êwiatowa. W obusetach do rozstrzygni´cia potrzebny byłtiebreak.

W półfinale Azarenka zrewan˝owała si´Kerber za pora˝k w çwierçfinale AustralianOpen. Mimo pora˝ki Niemka ju˝ podwóch tygodniach odebrała Radwaƒskiejpozycj´ wiceliderki Êwiatowego rankingu.W pojedynku o tytuł Azarenka pewniepokonała Kuzniecowà, której dały si´ weznaki trudny poprzednich rund. Dzi´kizwyci´stwom w Indian Wells i Miami Bia-łorusinka wróciła do czołowej piàtki Êwia-towego rankingu.

Pierwszy w historiiNajwa˝niejszà informacjà przed rozpo-cz´ciem turnieju m´˝czyzn była decyzjaRogera Federera. Szwajcar zdecydował

Tenis na Êwiecie

si´ przyÊpieszyç powrót na korty pokontuzji kolana. Kibice ostrzyli sobieapetyty na jego ewentualny pojedynekw drugiej rundzie z powracajàcym dodawnej formy Juanem Martinem del Potro,lecz 17-krotny mistrz turniejów wielkosz-lemowych tak jak kilku innych zawodników,padł ofiarà wirusa grypy ˝ołàdkoweji w ostatniej chwili musiał zrezygnowaçz gry.W miejsce byłego lidera rankingu do tur-nieju wskoczył „szcz´Êliwy przegrany” Ho-racio Zeballos. Argentyƒczyk nie zmarno-wał szansy, niespodziewanie pokonał bar-dziej utytułowanego rodaka i dopierow czwartej rundzie nie dał rady DavidowiGoffinowi. W Miami Belg spisał si´ równiedobrze jak w Indian Wells i awansowałdo najlepszej czwórki zawodów, gdzie za-trzymał go dopiero Novak D˝okoviç. Goffin,który zawsze był jednym z najdrobniejszychtenisistów w Êwiatowej czołówce, wyraêniewzmocnił si´.Ponownie nie powiodło si´ Andy’emuMurrayowi, który tym razem w trzeciejrundzie uległ Grigorowi Dimitrowowi.W tej cz´Êci tabelki bardzo dobrzespisywał si´ za to Nick Kyrgios, awansujàcdo najlepszej czwórki bez straty seta.Jego półfinałowym rywalem został KeiNishikori, który w çwierçfinale, zanimpokonał Gaela Monfilsa, obronił pi´çpiłek meczowych. Japoƒczyk pokonałAustralijczyka w dwóch setach, ale w fi-nale nie był ju˝ w stanie przeciwstawiçsi´ liderowi Êwiatowego rankingu. W tymsezonie jedynà pora˝k´ Novak D˝okoviçponiósł w Dubaju, gdzie po przegraniupierwszego seta poddał mecz z powoduinfekcji oka.Warto jeszcze wspomnieç o wyczynie Ja-miego Murraya, który jako pierwszy re-prezentant Wielkiej Brytanii w historiizostał tenisistà numer 1 na Êwiecie.Wprawdzie, grajàc w parze z Bruno So-aresem, z turniejem w Miami po˝egnałsi´ ju˝ w pierwszej rundzie, jednak wy-przedził w rankingu deblowym MarceloMelo. Jako pierwszy z gratulacjami po-spieszył oczywiÊcie dumny Andy, któryznów musi goniç starszego brata.Deblowe turnieje w Indian Wells i Miamiwygrali Pierre-Hugues Herbert i NicolasMahut. Marzenie o „słonecznym dublecie”spełniła tak˝e Bethanie Mattek-Sands,choç z ró˝nymi partnerkami – CoCo Van-deweghe w Kalifornii i Lucie Szafarzovàna Florydzie. �

Wyniki na str. 80

28 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Agnieszka Radwaƒska i And˝elika Kerber zamieniajà si´ miejscami w rankingu

26-28_TURNIEJE:Layout 1 16-04-19 12:53 Page 28

Page 29: TENISKLUB nr 99

pure aeropure aero +

899,-

pure aero tour 899,-

pure aero lite 799,-

pure aero team 849,-

pure drivepure drive +

799,-

JuNIoRZY I DZIECI

master

pure drive tourpure drive tour +

799,-

pure drive 110

799,-

pure drive team

650,-

pure drive LITE

650,-

pure drive 107

699,-

b'fly 23119,-

b'fly 21109,-

b'fly 19109,-

b'fly 25119,-

ballfighter 21

109,-

ballfighter 23

119,-

ballfighter 19

109,-ballfighter 17

109,-ballfighter 25

119,-

future

nadal junior 26 149,-

nadal junior 25 149,-

nadal junior 23 149,-

nadal junior 21 119,-nadal junior 19 119,-challenger

pure drive junior 21

259,-

pure drive junior 25

269,-pure drive junior 23

259,-

aero junior 26

299,-aero junior 25

279,-

pure aero junior 26 449,-

pure aero junior 25 379,-

pure drive junior 26

359,-

pure strike junior 26

359,-

pulsion 105249,-

pulsion 102

249,-

FLoW tour 399,-

FLoW 105 399,-

flow LITE 399,-

drive lite650,-

drive Tour599,-

drive team599,-

pure control tour pure control tour +

650,-

pure control 95pure control 95+

650,-

pure control

650,-

pure strike 18/20699,-

pure strike 16/19

699,-

pure strike 100

650,-

pure strike tour699,-

pure aerolite 799 -

pure aeroteam 849,-

drive team

799,

pure drive 110

799,-

pure drive L

650,-

,

ITE pure drive 107

699,-

699,-

pure str

pure strike69

tou

pure strike 16/19

69

pure strik

65

e drive team

650,-

pure co

ke 100

pure drive 110 pure drive L

tourtour

650,-

pure control control

ITE pure drive 107

rr +

pure control 95pure control 95+

650,-

JuNIoRZY I DZIECI

master pure aerojunior 25

drive650

lite

o379

359,-

drive To59

drive59

tea

pure strike 16/19 pure strik

future

nadanadanada

359,-

Fowfl LITE399,-99

u

ke 100

al junior 26 149,-

al junior 25 149,-

al junior 23

pulsioFLoW tour399,-

FLoW 1059,-

n 24

10 pulsion 102

249

engerchall

aerojunior 26

29aero junior 25

279

pure aerojunior 26

purejuni

259,-

pure drive junior 25

269pure drive junior 23

259,-

o449

pure drive junior 26

purjun

ba23

ballfighter25

119

nadanadanada

e driveor 21

nior 26re strik

y b'fllyyb'fl 25119 11

ballfighter21

109,

allfighter

119,-

ballfig19

109,

al junior 23 149,-

al junior 21 119,-al junior 19 119,-

23 yb'fl 21 yb'flly 1910 109

ghter ballfighter17

109

29-32_BABOLAT reklama:Layout 1 16-04-06 00:04 Page 29

Page 30: TENISKLUB nr 99

pure tennis

SPORT TENNIS

JET All Court M

PROPULSE TEAM All Court M

JET All Court W

PROPULSE TEAM All Court W

SFX 2 All Court M SFX 2 All Court W

JET Clay M

PROPULSE TEAM Clay M

LEISURE TENNIS

PULSION All Court M

PULSION All Court W

PULSION Clay M

PULSIONomni Clay M

PULSION Clay W

JUNIORS

PROPULSE JR PROPULSE TEAM JR PULSION JR PULSION Kid

PROPULSE TEAM Omni Clay M

PROPULSE All Court M

PROPULSE Clay M

PROPULSE Omni Clay M

PROPULSE Omni Clay W

PROPULSE Clay W

PROPULSE All Court W

PERFORMANCE

CORE

CREW Neck Tee Men/Boy

101 - 106 - 113

Flag TeeMen/Boy

101 - 107

124 - 224

POLO Men101 - 105

136

HOOD SWEAT Men/Boy104 - 107 -

115 - 216

JACKET Men/Boy

101 - 105 - 136 - 107

SWEAT PANT BIG LOGO Men/Boy

105 - 107

SOFTSHELLMen

105

PARKAMen

105

SWEAT PANTSMALL LOGO Men

107 - 115

GILET105

FLEECE Men

105

SHORTMen/Boy 101 - 105 -

136 - 104

SWEAT SHORT

Men/Boy 107 - 115

PANTMen/Boy

101 - 105 - 136

LONG SLEEVES

TEEMen

105 -- 107

1/2ZIP Men107 - 210

Training Tee Men/Boy101 - 115 -

113 - 216

Tee Men/Boy

101 - 105 - 136

V-Neck Tee Men/Boy

107 - 210

216

Jacket Men/Boy

107 - 216

POLO Men/Boy101 - 106 -

107

SHORT X-LONG

Men/Boy101 - 107 - 216

SHORT Men/Boy

105 - 106 - 107

CAP SLEEVE TOP Women/

Girl

101 - 223 - 224

Racerback Dress

Women/Girl115 - 160

SHORTWomen

101 - 115

139

Tank TopWomen

139 - 160

Jacket Women

Girl

101- 115

RacerbackWomen

Girl

101- 223 - 181

SKIRT Women

Girl

101 - 115 -

224 - 139

Strap DressWomen

Girl

101- 139 - 222

SHORTYWomen

Girl

101 - 115 -

139 - 222

WIMBLEDON RANGE

PROPULSE All Court Wimbledon

PROPULSE Grass

Wimbledon

PROPULSE All Court

JR Wimbledon

SFX 2 All Court

JR Wimbledon

Flip Flop Wimbledon599,- 599,- 559,-

559,- 499,- 559,- 499,- 559,- 499,-

449,- 399,- 449,- 449,- 475,- 439,-

315,- 315,- 315,- 315,-

315,-

299,- 249,- 215,- 159,-

559,- 559,- 335,- 475,-75,-

189,- / 149,-

199,- 199,- /169,- 299,- / 249,- 179,- / 129,- 169,- / 119,-

199,- / 145,- 199,- 199,- / 145,- 259,- / 199,-179,- / 139,-

199,- / 129,-

239,- / 139,- 169,-99,- / 79,- 139,- / 129,- 129,- / 109,- 66,- / 49,-

169,- 139,- / 129,- 99,- / 69,-199,- / 169,-

179,-239,-

179,- / 145,-239,- / 199,-

199,- 379,- 449,-189,- / 139,-

159,-219,-

29-32_BABOLAT reklama:Layout 1 16-04-06 00:04 Page 30

Page 31: TENISKLUB nr 99

ACCESSORIES

TANK top Women

101 - 105 - 111

LONG SLEEVES

TEEWomen101 - 224

JACKET Women/Girl

101 - 105 - 111 - 222

SWEAT PANT SMALL LOGO Women/Girl

107 - 115

TIGHT Women

Girl105 - 222

LEGGING Women

Girl105 - 222

PARKA Women

105

SOFTSHELL Women

105

FLEECE Women

105

Crop TopWomen

Girl101 - 222

SKIRTWomen

Girl101 - 105 -

111 - 160

TEE-SHIRT Women/Girl

101 - 107- 156

125 - 139

wrapSKIRT

Women222 - 115

POLO Women/Girl

101 - 105 - 111

124 - 107

PANT Women/Girl

101 - 105 - 111

SHORTWomen/Girl

160 - 101 - 105 - 111

1/2 ZIPWomen101 - 115

SWEAT SHORT

WomenGirl

107 - 115

HOOD SWEAT Women Girl101 - 107 - 156

222 - 125

SOCKSPRO 360 COMPRESSION SOCKS104 - 216

PRO 360 SOCKS men/women

104 - 124 - 160 - 216

TEAM 2 PAIRS SOCKS Women

101 - 104 - 105 - 111

Team big logo

147 - 153 - 225 - 165

TEAM SINGLE men

101 - 105

3 PAIRS PACK SOCKS Adult/Junior

101 - 147 - 105 - 226

CapAdult/junior101 - 105 - 104 -

136 - 115 - 139

VisorWomen/Girl101 - 105 - 139

BASIC LOGO CAP Adult/junior

227 - 102 - 115 - 153

BANDANA 101 - 105 - 136

czapka zimowa

105

REVERSIBLE WRISTBAND

114 - 175

REVERSIBLE JUMBO

WRISTBAND 175 - 114

REVERSIBLE COTTON HEADBAND

180

COTTON HEADBAND101 - 105

HEADBAND101 - 105

JUMBO WRISTBAND

104 - 136

WRISTBAND

104 - 136

169,-175,- / 145,-

66,- 169,- / 129,- 139,- / 99,- 99,-

179,- 139,- / 99,-159,-

199,- / 169,- 239,-

179,- / 145,-

239,- / 199,-159,- / 119,- 159,- / 99,- 145,- / 119,-

449,- 349,-

199,-

199,-

45,-

50,- / 49,-

49,-

42,-

35,- / 33,-

29,- / 26,- 35,- 30,-

19,-

22,-

20,-

19,- 30,-

23,-

22,-

10 11

105mowa

29-32_BABOLAT reklama:Layout 1 16-04-06 00:04 Page 31

Page 32: TENISKLUB nr 99

KoLEKCJA AGNIESZKI RADWAŃSKIEJ

ROLAND GARROS

RIvAL AGA2

AGA CoNTACT

2

AGA JuNIoR

LATLAT/

ŻYJMY SPORTEM

NACIĄGI profil a profil b profil c

Torby

www.babolat.pl

racket holder x12

399,-

racket holder x9

370,-

racket holder x6

340,-

racket holder x3

225,-

racket holder x12290,-

TEAM LINE

racket holder x6230,-

racket holder x3180,-

TrAvEL BAG cabin bag

SporT BAGcompetition bag

shoe bag

racket holder x12

449,-

racket holder x9

399,-

racket holder x6

349,-

racket holder x12

399,-

racket holder x9

370,-

racket holder x6

340,-

racket holder x3

225,-

hybrydowerpm blast + vs

129,-

pro Xtreme + sg spiraltek

39,-

pro hurricane tour + vs

129,-

pro hurricane tour + xcel

69,-

pro xtreme200 m 199,-

pro hurricane tour 12 m 49,-

200 m 299,-

rpm blast12 m 59,-100 m 399,-200 m 799,-

SG Spiraltek12 m 30,-200 m 400,-

vs touch190,-

LLATATAAAATTAT/

LALATLALLALALL

METROP SMYJYYJŻ

OR

OSOLAND GARR

NACIĄGprofil a

ewoydrhyb

vs touch190,-

GIprofil b

rpro hurricanetour + vs

129 -

r121020

SG tekSpiral12 m 30,-200 m 400,-

profil c

rpm blast + vs

129 -

protou

pro htour

rpm blast2 m 59,-00 m 399,-00 m 799,-

pro X+ sg s

o hurricaneur + xcel

pro x200 m 199

urricane12 m 49,-200 m 299,-

Xtremetekspiral

xtreme9,-

Torby

racket holder x12

399,-

racketholder x9

370,-

racketholder x12

399,-

racket holder x9

370,-

129,-

racketholder x12

449,-

racket399,-

129,-

racket holder x12290,-

TEAM LINE

69,-

39,-

holder x9

racketholder x6

340,-

racket holder x3

225,-

holder x9

racketholder x6

340,-

racketholder x3

225,-

.www

racketholder x9

racket holder x6

349,-

.babolat.pl

racket holder x6230,-

racket holder x3180,-

TrAvEL

compbag

L BAG cabin bag

SporT BAGetition

shoe bag

29-32_BABOLAT reklama:Layout 1 16-04-06 00:04 Page 32

Page 33: TENISKLUB nr 99

Tenis na Êwiecie

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 33

– Jestem winny przyjmowanianiedozwolonych Êrodków, tak jak połowa profesjo-

nalnych tenisistów – powiedział kiedyÊ

Greg Rusedski. Sà powa˝ne obawy,

˝e te słowa dziÊ byłyby nadal aktualne.

A sprawa Marii Szarapowej to dobry pretekst,

by o nich przypomnieç.

Tekst Jarosław K. Kowal

Foto AFP / East News

Brudnekołnierzyki

33-37_SZARAPOWA:Layout 1 16-04-19 12:54 Page 33

Page 34: TENISKLUB nr 99

podkreÊliła Szarapowa. To miała byç próbaratowania sytuacji. Rosjanka chciała przejàçkontrol´ nad wydarzeniami, a mo˝e nawetpostawiç si´ w roli pokrzywdzonej. Dlategogdy skoƒczyła mówiç, mo˝na było odnieÊçwra˝enie, ˝e wszystko jest jasne: miałaproblemy ze zdrowiem, wi´c zgodniez prawem za˝ywała lek. Nie zauwa˝yła,kiedy został wpisany na list´ substancjizakazanych, ale poza tym nic złego niezrobiła. Jest gapà, a nie oszustkà.Tyle tylko, ˝e ta wersja ma bardzo du˝oluk.

Hipokryzja, demoralizacja, szczeroÊçKiedy Szarapowa odpowiedziała na kilkapytaƒ (była oczywiÊcie doskonale do nichprzygotowana) i grzecznie podzi´kowałaza wysłuchanie, w mediach ruszyła lawina.Przemówienie megagwiazdy, obrotnej biz-neswoman, najbardziej rozpoznawalneji najbogatszej sportsmenki Êwiata poprostu musiało pociàgnàç za sobà szeregpowa˝nych konsekwencji, komentarzyi zdarzeƒ.

Niemal ka˝dy miał coÊ do powiedzenia naten temat. Byli tacy, którzy krzyczeli:

„Maria, brawo za odwag´, jesteÊmy z tobà!”.Inni, tacy, którzy podeszli do sprawy nachłodno, odpowiadali: „Zaraz, zaraz, coÊtu si´ nie zgadza…”. Organizacja NarodówZjednoczonych w oÊwiadczeniu kurtuazyjniepodzi´kowała Rosjance m.in. za prac´ narzecz „odbudowy miasta Czarnobyl po ka-tastrofie nuklearnej”, ale odebrała jej tytułAmbasadora Dobrej Woli i Posłaƒca Pokoju(„do czasu zakoƒczenia Êledztwa”). FirmaNike, która wczeÊniej podpisała z uroczàtenisistkà najbardziej lukratywnà ofert´w historii kobiecego sportu, ogłosiła, ˝ezrywa z nià współprac´. Podobnie zacho-wało si´ kilka innych marek, w tym Porschei Tag Heuer, ale ju˝ np. Head stanàłw obronie Rosjanki. Producent rakiet poin-formował, e byç mo˝e Szarapowa „popeł-niła błàd”, ale m.in. wykazała si´ „wielkàszczeroÊcià”. A to ju˝ wystarczajàcy powód,by przedłu˝yç z nià kontrakt.Do ataku ruszyła te˝ grupa zaciekłychobroƒców tenisistki. Rosyjski miliarder

Tenis na Êwiecie

N ie przesadzimy, jeÊli napiszemy:to było jedno z najgłoÊniejszychwystàpieƒ w historii tenisa (a

mo˝e nawet najgłoÊniejsze?). Plotkowanona jego temat, zanim jeszcze si´ zacz´ło.I rozsiewano domysły. A mo˝e chodzio zakoƒczenie kariery? A mo˝e macie-rzyƒstwo? A mo˝e to b´dzie jakieÊ inneszokujàce wyznanie?Maria Szarapowa ostatecznie wyszła nascen´, rozprostowała pomi´tà kartk´ i za-cz´ła mówiç. – Chciałam, byÊcie wiedzieli,˝e par´ dni temu otrzymałam list od ITFinformujàcy, ˝e oblałam test antydopin-gowy podczas Australian Open – to byłyjej pierwsze słowa. Potem oznajmiłajeszcze, ˝e za wszystko bierze pełnà od-powiedzialnoÊç, e chodzi o lek meldonium,˝e przepisał go rodzinny lekarz, ˝eza˝ywała go od dziesi´ciu lat w zwiàzkuz problemami z sercem, a dopiero w tymroku trafił na list´ substancji zakazanych.– Wa˝ne, byÊcie zrozumieli, ˝e przezdziesi´ç lat Êrodek nie był zakazanyi przyjmowałam go całkowicie legalnie –

34 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Ivars Kalvins jest wdzi´czny rosyjskim sportowcom za promocj´ meldonium

33-37_SZARAPOWA:Layout 1 16-04-19 12:54 Page 34

Page 35: TENISKLUB nr 99

Oleg Tinkow zrywajàcym z Szarapowàkontrakty firmom zarzucił hipokryzj´, a te-nisistce zaoferował pomoc. Siergiej Ławrow,minister spraw zagranicznych Rosji, oznaj-mił, ˝e nie mo˝na pot´piaç Szarapowej,a meldonium w ogóle nie powinno trafiç

na list´ leków zakazanych. Serena Williamszachwycała si´ tym, ˝e jej kole˝ankaz kortu potrafiła wziàç na siebie odpowie-dzialnoÊç i przyznaç si´ do winy. – Zawszewykazywała si´ sercem i odwagà. W tymwypadku tak˝e to zrobiła – oznajmiłaAmerykanka.Ale inni mno˝yli pytania, bo w oÊwiad-czeniu Szarapowej było wiele nieÊcisłoÊci.Du˝o wàtpliwoÊci wzbudziły te˝ słowaszefa WTA. Ledwo Szarapowa skoƒczyłamówiç, a Steve Simon ju˝ stanàł w jejobronie. Przynajmniej tak niektórzy in-terpretujà jego wypowiedê. Niby oznajmił,˝e „jest zasmucony”, ale szybko dodał: –Maria jest znana ze swojej uczciwoÊci.Taka reakcja nie wszystkim si´ spodobała.David Walsh, znany brytyjski dziennikarz,który przed laty zajmował si´ m.in. sprawàdopingu kolarza Lance’a Armstronga, nieprzebierał w słowach. Z łamów „SundayTimesa” grzmiał, ˝e WTA niepotrzebnie

„płaszczy” si przed Szarapowà, a komentarzjej szefa jest „demorali-zujàcy”.

Alkohol, sterydy, hormonyW 1921 roku podczasAustralian Open było ponoç takgoràco, e graç bez wspomagaczysi´ nie dało. Japoƒczyk ZenzoShimizu popijał wi´c gin, a Au-stralijczyk Randolf Lycett mi´dzygemami wychylał butelk´szampana. Podobno zrobiło kilka łyków za du˝o i podkoniec çwierçfinału słaniał si´

na nogach, wi´c na zwyci´stwo nie miałszans...To dobry dowód na to, ˝e stosowanieu˝ywek w tenisie ma bogatà tradycj´.Tyle ˝e tamta tragikomiczna historia niema nic wspólnego z szarà rzeczywistoÊcià

czasów póêniejszych. Głosy, ˝e tenis tobiały sport ju˝ tylko z nazwy, pojawiajàsi´ przecie˝ od dawna. A afera z Szarapowàw roli głównej znów przypomniała, e za-wodnicy miewajà zabrudzone kołnierzyki.Najpewniej nie wszystkich udało si´ złapaçza r´k´, ale domysłów nigdy nie brakowało.To tajemnica poliszynela, ˝e w szatniachna najwi´kszych turniejach pełno jest po-dejrzliwych spojrzeƒ i niedomówieƒ. JelenaJankoviç, choç niczego wprost nie suge-rowała, wypaliła kiedyÊ, ˝e SamanthaStosur porusza si´ jak m´˝czyzna. A po-dobnych głosów – nie zawsze wypowia-danych w Êwietle kamer – wczeÊniej lubpóêniej było du˝o. Jo-Wilfried Tsonga po-

wiedział na przykład, e sam ju˝nie wie, komu ze Êrodowiskama wierzyç, bo „wszyscy kła-

mià”.

W 2002 roku John Mendoza, dyrektoraustralijskiej komisji antydopingowej, tłu-maczył w wywiadzie, w jaki sposóbtenisiÊci mogà omijaç kontrole. – Wystarczy,˝e b´dà przyjmowali sterydy o krótkimterminie działania i łàczyli je z hormonamiwzrostu. To pomo˝e w produkcji masymi´Êniowej i zdecydowanym zwi´kszeniusiły. Gdy przed turniejem przestanà przyj-mowaç specyfiki, test na pewno wyka˝e,˝e sà czyÊci – opowiadał.Mimo wszystko tenisowi nigdy nie przy-pinano łatki sportu splamionego dopingiem(w porównaniu z innymi dyscyplinami).Jednak lista graczy przyłapanych na sto-sowaniu niedozwolonych Êrodków jestnaprawd´ długa. Sà na niej m.in. PetrKorda, Stefan Koubek, Karol Beck, FilippoVolandri, Juan Ignacio Chela, GuillermoCanas, Guillermo Coria, Greg Rusedski,Swietłana Kuzniecowa... Mało? Ju˝ w la-tach 80. XX wieku słynny Yannick Noahprzyznał si´ do palenia haszyszu, a innychoskar˝ał o za˝ywanie kokainy. Z nazwiskawymienił m.in. Bjoerna Borga, choç gdzie-niegdzie mo˝na przeczytaç, ˝e stycznoÊçz tym narkotykiem mieli te˝ inni zwyci´zcyturniejów wielkoszlemowych, w tym JohnMcEnroe czy Pat Cash. Wpadł równie˝ m.in.Mats Wilander.Potem, w 1994 roku, Steffi Graf alarmowała,˝e tenis nie ma prawa byç czysty, skoroona ani razu nie została poddana testomantydopingowym. I dodała, e podejrzewa

kilka rywalek o przyjmowanie ste-rydów. Prawie 15 lat temu Ni-cholas Escude grzmiał, e dopingw tenisie to powszechna plaga,

ale problem jestzamiatanypod dywan.

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 35

WłaÊnie o ten zwiàzektyle krzyku

SZOKUJÑCY MO˚E WYDAWAå SI¢ PRZY-PADEK SESIL KARATANCZEWEJ,KTÓRA W WIEKU NIESPEŁNA 16 LATOGRAŁA SEREN¢ WILLIAMS, A POTEMWYKRYTO U NIEJ NANDROLON. BUŁGARKA WYZNAŁA, ˚E NIEDOZWO-LONY ÂRODEK ZNALAZŁ SI¢ W JEJ ORGANIZMIE W WYNIKU... ABORCJI.

33-37_SZARAPOWA:Layout 1 16-04-19 12:54 Page 35

Page 36: TENISKLUB nr 99

Przekonywał, ˝e testy na obecnoÊç nan-drolonu dały wynik pozytywny u co naj-mniej siedmiu tenisistów, ale tylko jedenzostał ukarany (Bohdan Ulihrach).

CzystoÊç, dost´pnoÊç, zdziwienieAgnieszka Radwaƒska w wywiadach cz´stoopowiadała, gdzie i w jakich okoliczno-Êciach dopadali jà kontrolerzy z komisjiantydopingowej. – Trzeba ostro walczyçz dopingiem! Badaç, stawiaç na czystoÊçi graç fair. Koniec z oszustwem, nazywajmyrzeczy po imieniu – mówiła pod koniecroku w rozmowie z „Przeglàdem Sporto-wym”.Teoria jest taka: tenisiÊci majà obowiàzekinformowania o miejscu pobytu. To oznacza,˝e panowie w jednorazowych r´kawiczkachmogà ich dopaÊç nie tylko po zakoƒczeniumeczu, ale w domu, na zakupach lubpodczas wakacji. Praktyka pokazuje jednak,˝e system jest pełen luk, o czym najlepsitenisiÊci Êwiata od czasu do czasu wspo-minajà.Dowód mieliÊmy niedawno. Dyskusja natemat dopingu w tenisie wybuchła podkoniec ubiegłego roku, tu˝ po tym, jakrosyjscy lekkoatleci zostali wykluczeniz igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.

Prym w wygłaszaniu mocnych słów wiódłAndy Murray. Przekonywał, e to powa˝nasprawa, obok której nie mo˝na przejÊçoboj´tnie. I ˝e nie da si´ ze stuprocento-wym prawdopodobieƒstwem zało˝yç, i˝tenisiÊci na co dzieƒ nie korzystajà zewspomagaczy.– Nie sàdz´, by jakikolwiek sportowiecmógł powiedzieç, ˝e w jego dyscyplinienic złego si´ nie dzieje. Praktycznie co ty-dzieƒ wychodzi na jaw coÊ nowego. Tonie jest jedynie problem Rosjan; to zaczynawymykaç si´ spod kontroli, trzeba coÊz tym zrobiç – alarmował Szkot. Stwierdziłnawet, ˝e dodatkowe pieniàdze na do-datkowe testy mogłyby byç potràcane z...wypłat dla tenisistów.Dołàczyli do niego koledzy z czołówki.Rafael Nadal domagał si´ upublicznianiawyników wszystkich testów, a Roger Fe-derer zwi´kszenia ich liczby. Po cz´Êciwyłamał si´ Novak D˝okoviç, który stwier-dził, ˝e – owszem – cz´ste, niezapowie-dziane badania sà potrzebne, ale troch´prywatnoÊci te˝ by si´ przydało.– Zawsze jestem dost´pny i niczego nieukrywam. Nie chc´ tylko, by było tego zadu˝o, bo troch´ uwa˝am za przesadne in-formowanie o moim miejscu pobytu ka˝-

Tenis na Êwiecie

36 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Całusy na prawo i lewoRichard Gasquet powinien rozsyłaç bardziej ostro˝nie

dego dnia w roku – wytłumaczył Serb, alekilka lat wczeÊniej wyznał, e zdarzały si´okresy, kiedy przez szeÊç miesi´cy w ogólenie przechodził testów antydopingowych.A byli tacy, którzy niespodziewanej wizytykontrolerów nie mieli jeszcze dłu˝ej. Nawetw ITF przyznajà, ˝e nie zawsze udaje si´odnaleêç tenisist´ i skłoniç go do przejÊciatestu. Federer wyznał, ˝e przez całyubiegły rok poza turniejami był badanytylko pi´ç razy. I dodał, e to zdecydowanieza mało.– TenisiÊci muszà mieç ÊwiadomoÊç, ˝emogà zostaç poddani testom w ka˝dymmomencie, co mogłoby wybiç z głowygłupie myÊli, jakie byç mo˝e ich nachodzà– mówi Federer. – Sam cz´sto jestemzdziwiony. Wygrywam turniej, schodz´z kortu i pytam sam siebie: „No, gdzie jestjakiÊ człowiek od dopingu?”.Podsumowanie Murraya nie jest optymi-styczne: – Na przykład Lance Armstrongnigdy nie miał pozytywnego wyniku testuantydopingowego, wi´c w naszym sporcienigdy te˝ nie b´dzie stuprocentowej pew-noÊci.

Kobieta, aborcja, proroctwoWynalezione na Łotwie meldonium dzi´kiSzarapowej z dnia na dzieƒ stało si´chyba najsłynniejszym lekiem Êwiata. Szyb-ko si´ okazało, ˝e w 1980 roku brali je˝ołnierze armii radzieckiej, by lepiej radziçsobie z pokonywaniem długich dystansówpodczas wojny w Afganistanie. Równieszybko wyszło na jaw, e ten medykamentwykryto w organizmie kilku innych spor-towców, ale – w porównaniu do burzy,jakà wywołało oÊwiadczenie Szarapowej– pozostałe sprawy przeszły ze znaczniecichszym echem.Tyle ˝e to tylko „powtórka z rozrywki”.WczeÊniej na topie były inne specyfiki,głoÊne sprawy mo˝na wymieniaç i wy-mieniaç... Kilka lat temu Richard Gasquetmusiał si´ tłumaczyç, skàd w jego organi-zmie wzi´ły si´ Êladowe iloÊci kokainy.Zarzekał si´, ˝e Êwiadomie jej nie przyjàłi nie zna ˝adnego tenisisty, który by tozrobił. Win´ ostatecznie zrzucił – a jak˝e!– na kobiet´, z którà miał si´ całowaçw jednym z klubów w Miami. ZłoÊliwi˝artowali wtedy, ˝e tà kobietà pewniebyła Martina Hingis, która po jednym zeskandali z kokainà w roli głównej ogłosiłazakoƒczenie kariery (jedno z kilku).Szokujàcy mo˝e wydawaç si´ przypadekSesil Karatanczewej, która w wieku nie-spełna 16 lat ograła Seren´ Williams,

33-37_SZARAPOWA:Layout 1 16-04-19 12:54 Page 36

Page 37: TENISKLUB nr 99

a potem wykryto u niej nandrolon i zdys-kwalifikowano na dwa lata. Młoda teni-sistka z Bułgarii wyznała, e niedozwolonyÊrodek znalazł si´ w jej organizmie w wy-niku... aborcji, jakà przeszła. Władze ITFnie uznały tego za okolicznoÊç łagodzàcà,podczas gdy np. tłumaczenie Gasquetaokazało si´ ju˝ wystarczajàce. Jego dys-kwalifikacj´ skrócono do zaledwie dwóchi pół miesiàca.To, ˝e w kwestii dopingu w tenisie bylirówni i równiejsi, dobitnie zresztà pokazałahistoria Andre Agassiego. Zwyci´zca oÊmiuturniejów wielkoszlemowych w autobio-grafii „Open” przyznał si´ do za˝ywaniametamfetaminy, ale uniknàł zawieszenia.Wyłgał si´ tłumaczàc, ˝e zakazanà sub-stancj´ przyjàł przypadkiem, razem z na-pojem w barze. Wystarczyło napisaç listdo ATP. O dowody nikt nie poprosił.DziÊ jak proroctwo brzmià słowa AndriejaMiedwiediewa sprzed lat: – Wyobraêcie

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 37

sobie, e Federer lub Agassi zostali złapanina dopingu. ATP pewnie, by ich nieukarało, bo sà zbyt wa˝ni.

Profesjonalizm, estetyka, zawieszeniePodczas historycznego oÊwiadczenia Sza-rapowa opowiadała, ˝e zawsze byłaszczera wobec wszystkich, ˝e jest profe-sjonalistkà w ka˝dym calu, ˝e popełniławielki błàd, zawiodła kibiców i ˝e niechce w ten sposób koƒczyç kariery.– Mam nadziej´, ˝e dostan´ drugà szans´– wyrecytowała. Zdobyła si´ nawet na˝art oÊwiadczajàc, ˝e nie chce, by jej po-˝egnalne oÊwiadczenie odbyło si´ w saliz tak brzydkim dywanem. Dlatego zamierzawróciç na kort. Na razie została tymcza-sowo zawieszona. Gro˝à jej jednak nawetdwa lata dyskwalifikacji, a niedopuszczeniedo tegorocznego Wimbledonu i turniejuolimpijskiego w Rio de Janeiro wydaje si´byç karà minimalnà. �

Bohdan Ulihrach jest jednym z niewielu tenisistówprzyłapanych na dopingu i przykładnie ukaranych

Andre Agassi otworzył si´ ju˝ po fakcie

33-37_SZARAPOWA:Layout 1 16-04-19 12:54 Page 37

Page 38: TENISKLUB nr 99

Rankingi ATP i WTA

ATP Entryz 4 kwietnia

1. Novak D˝okoviç, SRB 16540 1 1

2. Andy Murray, GBR 7815 2 3

3. Roger Federer, SUI 7695 3 2

4. Stanislas Wawrinka, SUI 6370 4 9

5. Rafael Nadal, ESP 4955 5 5

6. Kei Nishikori, JPN 4490 6 4

7. Tomasz Berdych, CZE 3630 7 8

8. David Ferrer, ESP 3370 8 7

9. Jo-Wilfried Tsonga, FRA 3130 9 14

10. Richard Gasquet, FRA 2840 10 28

11. Marin Cziliç, CRO 2770 12 10

12. Milos Raonic, CAN 2740 14 6

13. David Goffin, BEL 2560 18 21

14. Dominic Thiem, AUT 2420 13 43

15. John Isner, USA 2235 11 19

16. Gael Monfils, FRA 2220 16 18

17. Roberto Bautista-Agut, ESP 2015 17 15

18. Kevin Anderson, RSA 1930 15 16

19. Gilles Simon, FRA 1900 19 13

20. Nick Kyrgios, AUS 1765 27 34

21. Bernard Tomic, AUS 1625 20 27

22. Benoit Paire, FRA 1596 22 84

23. Viktor Troicki, SRB 1580 23 36

24. Feliciano Lopez, ESP 1540 21 12

25. Jack Sock, USA 1525 24 46

26. Pablo Cuevas, URU 1510 25 23

27. Grigor Dimitrow, BUL 1430 26 11

28. Martin Kli˝an, SVK 1380 28 41

29. Philipp Kohlschreiber, GER 1330 30 26

30. Ołeksandr Dołgopołow, UKR 1285 29 71

104. Jerzy Janowicz 550 96 47

299. Kamil Majchrzak 163 300 393

368. Michał Przysi´˝ny 126 316 144

500. Grzegorz Panfil 74 464 302

534. Paweł CiaÊ 65 527 805

582. Marcin Gawron 56 645 647

593. Hubert Hurkacz 53 587 1439

613. Łukasz Kubot 50 607 172

615. Andrzej KapaÊ 50 578 323

618. Maciej Rajski 50 603 1159

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

A za 5 miesi´cy Rliderkà rankingu WA gnieszka Radwaƒska wróciła na drugie miejsce w rankingu WTA.

Wprawdzie na krótko, ale była to logiczna konsekwencja dobreji równej gry pod koniec poprzedniego sezonu i od poczàtku

obecnego. Teraz jedynym turniejem a˝ do US Open włàcznie, w którymPolka ma do obrony naprawd´ du˝o punktów, b´dzie Wimbledon.ZadaliÊmy sobie pytanie, czy jeszcze tego lata Polka mo˝e zostaçnumerem 1 Êwiatowego tenisa?Z odpowiedzià wstrzymajmy si´ jeszcze ze dwa akapity. Najpierw fakty,czyli matematyka. Turniej w Miami ju˝ uwzgl´dniliÊmy w rankingu nasàsiedniej stronie, a nast´pnie zsumowaliÊmy wszystkie punkty, jakie odnast´pnego tygodnia a˝ do US Open włàcznie „zejdà” z kont zawodniczeksklasyfikowanych 4 kwietnia w czołowej dziesiàtce WTA.

Od dorobku ostatnich 52 tygodni odj´liÊmy punkty, które stracàwa˝noÊç przed 12 wrzeÊnia 2016 roku. OczywiÊcie nie wiemy – nikt niewie – co która tenisistka osiàgnie w najbli˝szych pi´ciu miesiàcach, ktozyska, a kto straci, ale na starcie wyÊcigu do fotela liderki rankingu WTAAgnieszka Radwaƒska stoi na uprzywilejowanej pozycji.Tak, Polka mo˝e w tym roku awansowaç na pierwsze miejsce! Mniejpunktów od niej straci wkrótce tylko Wiktoria Azarenka. Chyba nikogonie trzeba przekonywaç, e Białorusinka mo˝e wyprzedziç wszystkie ry-walki. Ju˝ przecie˝ była liderkà rankingu i dobrze wie, jak to si´ robi.Warto jednak zauwa˝yç, ˝e w ciàgu zaledwie pi´ciu miesi´cy ma doodrobienia 828 punktów straty do Radwaƒskiej. To i du˝o, i mało.W tym czasie z konta Sereny Williams wyparuje dokładnie 76 procentjej dorobku z ostatnich 52 tygodni. Amerykanka nie raz i nie dwaudowadniała, ˝e potrafi nie tylko atakowaç, ale i broniç si´ przedzakusami rywalek na pozycj´, którà uwa˝a za swojà. 1748 punktówdzielàcych jà od Radwaƒskiej Williams jest w stanie odrobiç nawetw jednym turnieju, ale tylko pod trzema warunkami: po pierwsze –w gr´ wchodzi jedynie Wielki Szlem (zostały trzy), po drugie –

Foto AFP / East News

Po Miami, przed US OpenAgnieszka Radwaƒska 1957 3818

Angelique Kerber 2556 3469

Wiktoria Azarenka 1540 2990

Garbine Muguruza 2008 2823

Serena Williams 6555 2070

Roberta Vinci 2014 1581

Petra Kvitova 2463 1300

Maria Szarapowa 2311 1121

Simona Halep 2675 1110

Belinda Bencic 2252 1088

W kolejnych rubrykach: imi´ i nazwisko tenisistki, liczba punktów tracàcych wa˝noÊç

mi´dzy 4 kwietnia a 12 wrzeÊnia 2016 i liczba punktów zdobytych od 10 wrzeÊnia

2015 do 3 kwietnia 2016

38 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

38-39_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 16-04-19 12:57 Page 38

Page 39: TENISKLUB nr 99

WTA Entryz 4 kwietnia

1. Serena Williams, USA 9625 1 1

2. Angelique Kerber, GER 6025 2 16

3. AGNIESZKA RADWA¡SKA 5775 3 94. Garbine Muguruza, ESP 4831 4 19

5. Wiktoria Azarenka, BLR 4530 15 32

6. Simona Halep, ROU 3785 5 3

7. Petra Kvitova, CZE 3763 9 4

8. Roberta Vinci, ITA 3595 10 42

9. Maria Szarapowa, RUS 3432 7 2

10. Belinda Bencic, SUI 3340 8 35

11. Carla Suarez-Navarro, ESP 3160 6 10

12. Flavia Pennetta, ITA 3033 11 27

13. Swietłana Kuzniecowa, RUS 3010 17 25

14. Venus Williams, USA 2887 12 15

15. Lucie Szafarzova, CZE 2768 13 13

16. Elina Switolina, UKR 2750 14 29

17. Timea Bacsinszky, SUI 2735 21 22

18. Karolina Pliszkova, CZE 2590 19 12

19. Ana Ivanoviç, SRB 2531 18 6

20. Sara Errani, ITA 2420 16 14

21. Johanna Konta, GBR 2225 26 146

22. Madison Keys, USA 2210 24 20

23. Jelena Jankoviç, SRB 1975 20 17

24. Caroline Wozniacki, DEN 1936 25 5

25. Sloane Stephens, USA 1900 22 40

26. Samantha Stosur, AUS 1845 28 26

27. Anastazja Pawluczenkowa, RUS 1840 27 38

28. Andrea Petkovic, GER 1730 23 11

29. Kristina Mladenovic, FRA 1725 29 56

30. Jekaterina Makarowa, RUS 1666 32 8

3. Agnieszka Radwaƒska 5775 3 9

104. Magda Linette 675 109 106

127. Urszula Radwaƒska 467 118 113

154. Paula Kania 366 154 157

238. Katarzyna Piter 194 242 211

263. Katarzyna Kawa 171 252 456

479. Magdalena Fr´ch 60 541 433

548. Justyna Jegiołka 47 494 363

729. Sandra Zaniewska 23 543 304

736. Natalia Siedliska 23 735 793

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

y Radwaƒskau WTA...

Amerykanka musi zdobyç tytuł; po trzecie – Polka musi odpaÊç przedczwartà rundà. Mo˝liwe, ale raczej mało prawdopodobne. Nie mo˝narównie˝ zapominaç, ˝e czas nie działa na korzyÊç Williams.Zakładajàc, ˝e Serena nie powtórzy ubiegłorocznych wyników, ˝ezdob´dzie na przykład tylko dwie trzecie tej liczby punktów, co w ana-logicznym okresie poprzedniego sezonu, to i tak nie wyprzedzi jej nikt,kto po US Open nie przekroczy granicy 6400 punktów. Gdybyw najbli˝szej przyszłoÊci Amerykanka spisywała si´ jeszcze słabiej –powiedzmy, e tylko w połowie tak dobrze jak rok temu – to poprzeczkawymagaƒ dla nowej/starej liderki zostanie obni˝ona do poziomu 5400punktów. Co to oznacza? Niech ka˝dy spojrzy na aktualny rankingi odpowie sobie sam.JeÊli faktycznie tak by si´ stało, to pierwsze miejsce w rankingu znajdziesi´ w zasi´gu trzech, mo˝e nawet czterech tenisistek. Z tego powodurozkr´cajàcy si´ sezon 2016 zapowiada si´ niezwykle atrakcyjnie. Namzabaw´ mogà popsuç tylko dwie tenisistki – albo Serena Williams, jeÊlinie „zechce” graç du˝o gorzej ni˝ przed rokiem, albo AgnieszkaRadwaƒska, gdyby nagle zgubiła form´. Radzimy odpukaç nie tylkow niemalowane, a potem pami´taç, e ka˝dy wygrany mecz krakowiankii ka˝da pora˝ka Amerykanki przybli˝a nas do dnia, który z pewnoÊciàprzeszedłby do historii nie tylko polskiego tenisa, ale sportu w ogóle. �

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 39

38-39_Rankingi ATP i WTA:Layout 1 16-04-19 12:57 Page 39

Page 40: TENISKLUB nr 99

Tenis w Polsce

40 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

40-43_zjazd PZT:Layout 1 16-04-19 12:59 Page 40

Page 41: TENISKLUB nr 99

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 41

Zwyczajni niezwyczajniNazywanie kolejnych zjazdów Polskiego Zwiàzku Tenisowego „nadzwyczajnymi”powoli traci sens. Delegaci spotykajà si´ na nich cz´Êciej ni˝ na turniejach, z góry wiedzà, jak kto b´dzie głosował, niezale˝nie od tego, jakie argumenty padnà z mównicy, a niektórzy członkowie zarzàdu z przepracowania nie odró˝niajà goÊci od delegatów.

Tekst Artur St. Rolak | Foto Bartłomiej Zborowski

40-43_zjazd PZT:Layout 1 16-04-19 12:59 Page 41

Page 42: TENISKLUB nr 99

O d ostatniego zgromadzenia spra-wozdawczo-wyborczego min´łozaledwie półtora roku, czyli mniej

ni˝ pół kadencji, a delegaci ju˝ trzeci razkupowali bilety do Warszawy. W czerwcu2015 nie wszyscy dojechali, wi´c z powodubraku kworum spotkanie miało charakternieformalny. Chciałoby si´ napisaç, ˝e to-warzyski, jednak ostatnie wybory w PZTpodzieliły Êrodowisko tenisowe tak samo,jak wybory prezydenckie i parlamentarnespolaryzowały społeczeƒstwo. Zwiàzkowa

„opozycja” próbowała przynajmniej pody-skutowaç merytorycznie, lecz zarzàd pryn-cypialnie bronił swoich decyzji. W sumieto oczywiste, gdy ma si´ za sobà argument,˝e wi´kszoÊç tak chciała.

Zjazd zamkni´tyZmiany w Statucie PZT udało si´ zatwier-dziç dopiero cztery miesiàce póêniej, a i taktylko dlatego, ˝e dopuszczono mo˝liwoÊçgłosowania przez pełnomocników, którzymieli r´ce pełne roboty (konkretnie: man-datów podnoszonych „za” lub „przeciw”).Z dzisiejszej perspektywy mo˝na zaryzy-

kowaç twierdzenie, ˝e zarzàd podsunàłdelegatom do zatwierdzenia tylko takiezmiany, które uznał za stosowne. W marcu2016 okazało si´ bowiem, ˝e sensowniebrzmiàce postulaty zgłaszane z sali, a nie-wygodne dla władz zwiàzku, mo˝na byłoodrzuciç zasłaniajàc si´ statutem i opiniàradcy prawnego (szczegóły nieco póêniej).Zjazd marcowy został zwołany, poniewa˝pod koniec zeszłego roku – ju˝ po zjeêdziepaêdziernikowym – czterech członkówzarzàdu mniej lub bardziej demonstracyjniepodało si´ do dymisji (argumentacj´ PiotraSzkiełkowskiego, Wojciecha Andrzejew-skiego i Mirosława Gintera przedstawiliÊmyw poprzednim numerze „Tenisklubu”).W najnowszej historii PZT to nic nadzwy-czajnego, ˝e zarzàd zmienia si´ jak pasa-˝erowie w autobusie komunikacji miejskiej.Ostatnio zdarzało si przecie , e w połowietrasy zmieniano nawet kierowc´.Przyzwyczaili si´ do tego dziennikarzez mediów zajmujàcych si´ nie tylkotenisem. Pytani, czy wybierajà si´ na ko-lejny zjazd, odpowiadali ze zdziwieniemgraniczàcym ze współczuciem: – A po co?

Czy coÊ si´ tam wydarzy? No tak, ale wymusicie...Niewiele jednak brakowało, aby ten zjazd– w sumie niewiele ró˝niàcy si´ od po-przedniego – Êciàgnàł do gmachu PolskiegoKomitetu Olimpijskiego przedstawicielimediów nie tylko bran˝owych. Otó˝ kilkadni wczeÊniej wysłaliÊmy do biura PZTlist´ dziennikarzy, dla których poprosiliÊmyo akredytacje. „Zjazd odb´dzie si´ bezudziału przedstawicieli mediów” – napisanow odpowiedzi. Tego mejla nie podpisałnikt z kierownictwa zwiàzku, ale trudnosobie wyobraziç, aby „wyszedł” on z biurabez wiedzy i akceptacji osoby do tegoupowa˝nionej.Facebook i Twitter zrobiły swoje – z reakcjikolegów z innych mediów wynikało, ˝eniektórzy byliby skłonni zmieniç planyi jednak przyjechaç do PKOl, aby zobaczyç,jak Polski Zwiàzek Tenisowy, funkcjonujàcygłównie za pieniàdze podatników, próbujeograniczyç dost´p mediów do informacji.KtoÊ – dobrze, ˝e szybko – zdał sobiez tego spraw´ i ten dzieƒ zakoƒczył si´komunikatem podpisanym przez wice-

Tenis w Polsce

42 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Prezes Jacek Muzolfw rozmowie z przedstawicielem zwiàzkowej wi´kszoÊci,na drugim planie opozycja

40-43_zjazd PZT:Layout 1 16-04-19 12:59 Page 42

Page 43: TENISKLUB nr 99

prezesa ds. marketingu Marcina Âmigiel-skiego: „Informacja o zamkni´ciu zjazduPZT dla prasy była przedwczesna”.

Zjazd otwartyNa miejscu okazało si´, e stosunek władzzwiàzku do mediów w ciàgu niecałychdwóch dni zmienił si´ z nieufnego na en-tuzjastyczny. Jeszcze nie zdà˝yliÊmy nawetodnieÊç okryç do szatni, a ju˝ sekretarzgeneralny PZT Jacek Durski zło˝ył nie-oczekiwanà propozycj´: – O, kolego, panna pewno zgodzi si´ byç w komisji wy-borczej!Grzechem byłoby przepuÊciç takà okazj´.– OczywiÊcie, z najwi´kszà przyjemnoÊcià!To dla mnie zaszczyt – padła odpowiedê.Ju˝ mieliÊmy przejÊç do uzgadniania szcze-gółów, co trzeba robiç w takiej komisji,gdy pracownicy biura zwiàzku wyjaÊnilinieporozumienie: – Panie prezesie, ale tenpan jest z prasy... – Innych ch´tnych dokomisji wyborczej chyba jednak nie udałosi´ znaleêç, bo ju˝ po rozpocz´ciu obradktoÊ wpadł na pomysł, aby komisj´ man-datowà, gdy ju˝ zweryfikuje frekwencj´i zaÊwiadczy o wa˝noÊci zgromadzenia,przekształciç właÊnie w komisj´ wyborczà.Głosów sprzeciwu nie było, bo ju˝ wtedywszyscy wiedzieli, ˝e szable zostały poli-czone i wszystkie głosowania zakoƒczà si´zgodnie z przewidywaniami.Jedyny spór, którego rozstrzygni´cie mogłowpłynàç na przebieg i wynik zjazdu, do-tyczył wniosku z sali o rozszerzenie po-rzàdku obrad. Wielu delegatów chciałozadaç pytanie prezesowi Jackowi Muzol-fowi – byç mo˝e wielu nadal je sobiezadaje – dlaczego zjazd ma wybraç tylkodwóch członków zarzàdu, skoro do dymisjipodało si´ czterech?Wytypowany na prowadzàcego obradyJerzy Hertel – nowy członek zarzàdu, alenie z wyboru, lecz z kooptacji – zapowie-dział wprost, e adnego wniosku o zmian´porzàdku obrad pod głosowanie nie podda,bo byłoby to niezgodne ze Statutem PZT.I tak, zgodnie z regulaminem, lecz wbrewzdrowemu rozsàdkowi, sala nie dowie-działa si´, dlaczego nie mo˝e wybraçczterech swoich przedstawicieli w zarzàdzie.Nic zatem dziwnego, e wielu zwolennikówzdobyła odpowiedê szeptana: – PrezesJacek Muzolf i jego zwolennicy chcielimieç pewnoÊç, ˝e opozycja nie zdob´dziew zarzàdzie wi´kszoÊci.Statut, trzeba to jasno powiedzieç, pozwaladokooptowaç do zarzàdu dwie osoby.Trzeba te˝ jednoczeÊnie zwróciç uwag´,

˝e taka konstrukcja regulaminowa masłu˝yç temu, aby na przykład z powodujednej czy dwóch rezygnacji nie trzebabyło zwoływaç zjazdu. Tym razem jednakw zarzàdzie powstały a˝ cztery wakaty,których nijak – bez złamania statutu – niemo˝na było uzupełniç samymi kooptacjami.Od poczàtku było wi´c wiadomo, ˝e tenzjazd trzeba zwołaç. WczeÊniej jednakzarzàd wykorzystał kruczek regulaminowy,niemajàcy nic wspólnego z duchem de-mokracji, aby zapewniç sobie bezpiecznàwi´kszoÊç.

Zjazd pytajàcyNieoczekiwanie gwałtownà reakcj´ obustron sporu wywołało pozornie niewinnepytanie, ile osób zagłosowało za powoła-niem do zarzàdu Jerzego Hertla i MarcinaÂmigielskiego. Jacek Muzolf i Jacek Durski,jeden przez drugiego, zacz´li zapewniaç,˝e pi´ç. To szczegół o tyle istotny, ˝e nie-obecnoÊç choçby jednego z pi´ciu ówcze-snych członków zarzàdu (ci dwaj, którzyna podstawie tej decyzji mieli byç dopierodokooptowani, jeszcze nie mieli prawagłosu) spowodowałaby niewa˝noÊç gło-sowania.Ró˝nica zdaƒ dotyczyła obecnoÊci na tymposiedzeniu, zdaniem jednych, lub nie-obecnoÊci, w opinii innych, BartłomiejaBiałaszczyka. Nie jest tajemnicà, ˝e tenczłonek zarzàdu bywał na posiedzeniachbardzo rzadkim goÊciem. Reakcja zwo-lenników jego obecnoÊci była tak gwał-towna, ˝e powinna dawaç do myÊlenia.Strona przeciwna twierdzi natomiast, ˝eznalezienie dowodu na nieobecnoÊç Bar-tłomieja Białaszczyka na posiedzeniu, pod-czas którego zarzàd dokooptował doswego grona Hertla i Âmigielskiego, jesttylko kwestià czasu. To bardzo powa˝nyzarzut – jeÊli okazałby si´ prawdziwy,mielibyÊmy do czynienia z poÊwiadczeniemnieprawdy.

Ten temat tak wciàgnàł delegatów, ˝emało kto poÊwi´cił choçby odrobin´ uwagiczterem kandydatom ubiegajàcym si´o dwa wolne miejsca w zarzàdzie. Zanimjednak weszli na mównic´, aby krótkoprzedstawiç swój program, okazało si´,˝e nie tylko zarzàd skorzystał z prawa dokooptacji, ale równie˝ komisja rewizyjna.To zresztà oczywiste, e skoro Jerzy Hertelzajàł miejsce w zarzàdzie, to musiałzwolniç je w zwiàzkowym „NIK-u”. Dele-gaci nie mogli jednak zrozumieç, dlaczegoo tej ostatniej zmianie dowiedzieli si´ cał-kiem przypadkowo i dopiero w czasiezjazdu, a nie wczeÊniej, od razu po fakcie.– Od czego mamy stron´ internetowà? –pytali, chyba wiedzàc, ˝e w tych okolicz-noÊciach było to pytanie retoryczne. Rów-nie˝ to, czy wczeÊniejsze zmiany w składziezarzàdu zostały ju˝ zarejestrowane w Kra-jowym Rejestrze Sàdowym.

Zjazd wybierajàcyCzterej kandydaci do dwóch miejsc w za-rzàdzie wchodzili na trybun´ w kolejnoÊcialfabetycznej. Mikołaj Franas wyraził na-dziej´, ˝e „szybciej, ni˝ nam si´ wydaje,polski tenis pójdzie do przodu, ale to niejest ta droga, którà idzie ten zarzàd”.Gdy skoƒczył, jako pierwszy zaczàł mubiç brawo prezes Jacek Muzolf. Nie oce-niamy, czy szczerze, czy ostentacyjnie –faktem jest, ˝e nowy prezes PomorskiegoZwiàzku Tenisowego zdobył najmniejgłosów, wi´c nie przeprowadził si´ z ko-misji rewizyjnej do zarzàdu PZT. Franasuzyskał 30 głosów, Sławomir Kinaszewski– 31, Mirosław Skrzypczyƒski – 39, a Ma-ciej Staƒczuk – 33. Ci dwaj ostatni zostaliwybrani. Pełny skład zarzàdu prezentujemyw ramce.Zwyczajni-niezwyczajni ju˝ przygotowujàsi´ do kolejnego zjazdu – prawdopodobniew czerwcu. Tym razem b´dzie to zgroma-dzenie sprawozdawcze. �

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 43

Zarzàd PZTJacek Muzolf – prezesDariusz Łukaszewski – wiceprezes ds. sportowychJan Walków – wiceprezes ds. rozwoju i współpracy z WZTJerzy Hertel – wiceprezes ds. organizacyjnychMarcin Âmigielski – wiceprezes ds. marketinguJacek Durski – sekretarz generalnyBartłomiej BiałaszczykMirosław SkrzypczyƒskiMaciej Staƒczuk

40-43_zjazd PZT:Layout 1 16-04-19 12:59 Page 43

Page 44: TENISKLUB nr 99

Z naturalnych wzgl´dów znaczniecenniejsze łupy były do zdobyciaw zmaganiach kobiet. Na zwy-

ci´˝czyni´ czekał nie tylko wielki srebrnypuchar, ale i przepustka do kwalifikacjiturnieju WTA. W poprzednich latach szlakprowadzàcy przez mistrzostwa Polski dokatowickiego Spodka przetarła MagdalenaFr´ch.Szoszyna sama te˝ zresztà wiedziała, jakzdobyç „dzikà kart´”. Przed rokiem doeliminacji Katowice Open dostała si´ jakonajlepsza juniorka w Polsce, lecz nadrodze do wyst´pu stanàł jednak pech,czyli wyrostek robaczkowy. Zamiast na

Halowe MP

Anastazja w krainie dAnastazja Szoszyna we wspaniałym styluzwyci´˝yła w halowychmistrzostwach Polski, za co spotkała jà dodat-kowa nagroda – dostała„dzikà kart´” do kwalifi-kacji jedynego turniejuWTA w naszym kraju. W rozgrywkach m´˝czyzngórà nad młodoÊcià byłodoÊwiadczenie – złotymedal trafił na szyj´Marcina Gawrona.

Tekst Antoni Cichy

Foto Agencja Pressaro

i Maciej Kiełbowicz

44 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Anastazja Szoszynarozwija talentpod okiem trenerówakademii Angelique Kerber

44-46_HMP seniorzy:Layout 1 16-04-19 13:00 Page 44

Page 45: TENISKLUB nr 99

kort młoda tenisistka trafiła wtedy podnó˝. Teraz motywacj´ miała wi´c podwójnà.Poczàtkowo wydawało si´, ˝e szcz´Êciaznowu troch´ zabrakło, bo w tym rokuzwyci´˝czyni mistrzostw Polski miała do-staç „dzikà kart´” nie od razu do turniejugłównego, lecz do kwalifikacji. Po serii re-zygnacji z wyst´pu w Katowicach – w tymAgnieszki Radwaƒskiej – w koƒcu zwolniłasi´ „wejÊciówka” dla Szoszyny.

Najlepsza od A do ZNagroda ta – wcià˝ bardzo cenna dla 18-letniej tenisistki stojàcej u progu kariery –nale˝ała si´ Szoszynie bez dwóch zdaƒ.Udowodniła to oczywiÊcie na korcie. Zo-stała rozstawiona z numerem 1 i rzeczy-wiÊcie grała jak turniejowa „jedynka”z krwi i koÊci. Momentami a˝ robiło si´˝al jej rywalek, które zwyci´˝ała bezlitoÊniejednà po drugiej. Zacz´ła nawet od teni-sowego „rowerka”, czyli 6:0, 6:0...W drugiej rundzie, z uczestniczkà kwali-fikacji juniorskiego Australian Open DariàKuczer, rozegrała najtrudniejsze obokfinału spotkanie w całym turnieju. Jednakw przypadku „słuchaczki” z Akademii Te-nisowej Angelique Kerber w Puszczykowieto „najtrudniejsze” oznaczało strat´ zale-dwie czterech gemów. W çwierçfinalei półfinale zgubiła bowiem tylko po jednym.W finale Szoszyna zwieƒczyła dzieło. Nicsobie nie robiła z doÊwiadczenia o 10 latstarszej przeciwniczki. Mart´ LeÊniak, bo

to z nià przyszło jej walczyç o złoty medal,pokonała 6:2, 6:2.DoÊwiadczona reprezentantka SKT Szcze-cin nawet mimo gładkiej finałowej pora˝kina kilka miłych słów sobie w ZielonejGórze zapracowała. Jej kariera znajdujesi´ na przeciwnym biegunie co 18-letniejUkrainki. LeÊniak gra ju tylko sporadycznie,bo jej ostatnim notowanym przez PZTwyst´pem był ogólnopolski turniej kwali-fikacyjny w Szczecinie, który notabenewygrała. Ze znacznie bardziej regularniestartujàcymi młodszymi rywalkami pora-dziła sobie rewelacyjnie – w drodze do fi-nału wyeliminowała dwie rozstawionezawodniczki.Szoszyna skoƒczyła turniej z imponujàcymbilansem 10-0 w setach, przy straconychzaledwie 11 gemach. Daje to Êrednio za-ledwie 2,2 przegranego gema na mecz!Do Puszczykowa 18-latka wróciła z dwomazłotymi medalami, bo z Weronikà Doma-gałà z RKT Return Radom stworzyła par´nie do pokonania w turnieju deblowym.

Po pierwsze: doÊwiadczenieW turnieju m´˝czyzn karty rozdawali naj-bardziej doÊwiadczeni uczestnicy mistrzostw.Nie zmienił tego udział mistrza Polskiz kortów otwartych z 2013 i 2015 rokuPawła Ciasia. Zawodnik Warszawianki mi-łoÊcià do kortów twardych nie pała, a powyst´pie w Zielonej Górze zdania raczejnie zmienił. Wygrał tylko jeden mecz –

w pierwszej rundzie z Pawłem Kaletà,a ju˝ w drugiej wyeliminował go WojciechLutkowski, który nabrał takiego rozp´du,˝e zatrzymał si´ dopiero w półfinale, roz-prawiajàc si´ wczeÊniej z innym „młodymzdolnym” – Szymonem Walkowem.Na drugim koƒcu turniejowej drabinkiznakomicie sobie radził rozstawiony z nu-merem 2 Marcin Gawron. Finalista junior-skiego Wimbledonu sprzed prawie 10 latma w kolekcji trzy tytuły mistrza Polski(2007, 08 i 10), lecz – do tej pory adnegow hali. 28-latek tak gładko jak Szoszynakolejnych rywali nie ogrywał, ale on te˝nie stracił seta w całym turnieju.Na ka˝dym kroku dowodził równie˝, ˝ena złoty medal solennie zapracował.W çwierçfinale pokonał 7:5, 6:2 grajàcegoz „piàtkà” Adriana Andrzejczuka, a w pół-finale 6:3, 6:2 turniejowà „trójk´”, KamilaGajewskiego. W najwa˝niejszym meczuzawodów Gawron zwyci´˝ył 6:3, 6:1Adama Majchrowicza. Finalista nie mógłjednak chowaç urazy do rywala, bo prze-cie˝ razem grali debla. Współpraca po tejsamem stronie siatki układała im si´ tak,˝e lepiej nie mogli sobie ˝yczyç. W finale

e doÊwiadczeƒ

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 45

R E K L A M A

R E K L A M A

44-46_HMP seniorzy:Layout 1 16-04-19 13:00 Page 45

Page 46: TENISKLUB nr 99

najwy˝ej rozstawiony z 16 duetów wygrał6:2, 7:5 z parà Karol Drzewiecki, SzymonWalków (nr 2).

Znak ostrzegawczyO ile poprzednie imprezy mistrzowskiena krajowym podwórku dawały powodyjednie do niepokoju, o tyle rozstrzygni´ciategorocznych zawodów w Zielonej Górzeka˝à ju˝ biç na alarm. Młode tenisistkii tenisiÊci, którzy na wyst´p w ogóle si´zdecydowali, znacznie ust´powali du˝ostarszym kole˝ankom i kolegom z kortu.Powiedzenie, ˝e na palcach jednej r´kimo˝na zliczyç nastolatków w 8-osobowymgronie medalistów singla kobiet i m´˝czyzn,byłoby a˝ nadto optymistyczne. Wystar-czyłyby zaledwie dwa palce, bo i dwie za-wodniczki, które stan´ły na podium, nieprzekroczyły jeszcze 20. roku ycia. W ry-walizacji m´˝czyzn taki półfinalista ju˝si´ nie znalazł. Najmłodszy z czterechnajlepszych singlistów urodził si´ w 1995roku i przed rozpocz´ciem mistrzostwskoƒczył ju˝ 21 lat. Marcie LeÊniak czyMarcinowi Gawronowi, ale przede wszyst-kim tej pierwszej, nale˝y oczywiÊcie biçbrawa za determinacj´. I podzi´kowaç zazwrócenie uwagi na najpowa˝niejszà cho-rob´ polskiego tenisa i mistrzostw: młodzizawodnicy albo sà niestety za słabi, ˝ebyrywalizowaç ze starszymi, bardziej do-Êwiadczonymi, albo mistrzostwa sà dlanich tak mało atrakcyjne, ˝e wolà w tymczasie zagraç nawet w najni˝ej płatnychturniejach zawodowych.Tytuł najlepszego czy najlepszej w Polscez roku na rok coraz bardziej traci na war-toÊci... �

Halowe MP

46 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

HALOWE MISTRZOSTWA POLSKIZIELONA GÓRA, 21-28.02

åwierçfinały singla kobiet: Anastazja Szoszyna (AT A. Kerber Puszczykowo, 1) – Patrycja Polaƒska (SK Kryspinów) 6:1, 6:0; Paulina Lewan-dowska (Górnik Bytom, 5) – Oliwia Szymczuch (SK Kryspinów, 4) 6:3, 6:7(2), 7:6(6); Marta LeÊniak (SKT Szczecin) – Agata Bieƒkowska(WTT Wejherowo, 3) 6:1, 6:1; Joanna Dobrowolska (Return Radom) – Marcelina Podliƒska (Górnik Bytom) 6:4, 6:4.Półfinały: Szoszyna – Lewandowska 6:1, 6:0; LeÊniak – Dobrowolska 6:2, 6:2.Finał: Szoszyna – LeÊniak 6:2, 6:2.åwierçfinały singla m´˝czyzn: Wojciech Lutkowski (Legia Warszawa) – Szymon Walków (Redeco Wrocław, 8) 4:6, 6:2, 6:1; Adam Majchro-wicz (Centrum Bydgoszcz, Q) – Karol Drzewiecki (Grunwald Poznaƒ, 4) 6:4, 6:4; Kamil Gajewski (SKT Sopot, 3) – Maciej Wójcik (niestowa-rzyszony, Q) 6:1, 6:3; Marcin Gawron (Fakro N. Sàcz, 2 WC) – Adrian Andrzejczuk (Centrum Bydgoszcz, 5) 7:5, 6:2.Półfinały: Majchrowicz – W. Lutkowski 6:7(5), 6:3, 6:2; Gawron – Gajewski 6:3, 6:2.Finał: Gawron – Majchrowicz 6:3, 6:1.Finał debla kobiet: Weronika Domagała, Anastazja Szoszyna (Return Radom, AT A. Kerber Puszczykowo, 1) – Marcelina Podliƒska, PatrycjaPolaƒska (Górnik Bytom, SK Kryspinów, 3) 7:5, 6:3.Finał debla m´˝czyzn: Marcin Gawron, Adam Majchrowicz (Fakro N. Sàcz, Centrum Bydgoszcz, 1) – Karol Drzewiecki, Szymon Walków(Grunwald Poznaƒ, Redeco Wrocław, 2) 6:2, 7:5.

Do trzech tytułów mistrza Polski na kortach otwartychMarcin Gawron dodał złoty medal zdobyty w hali

44-46_HMP seniorzy:Layout 1 16-04-19 13:00 Page 46

Page 47: TENISKLUB nr 99

47_TURNIEJE TENIS10 reklama:Layout 1 16-04-08 14:16 Page 69

Page 48: TENISKLUB nr 99

wszystkie nasze dziewczyny były w ran-kingu wy˝ej notowane od przeciwniczek.

Ranking nie graZacz´ła Rogoziƒska-Dzik, która mocnozszargała nerwy i sobie, i trenerowi, i ko-le˝ankom. Najwa˝niejsze jednak, ˝e wy-walczyła punkt po niezwykle wyrównanymi emocjonujàcym meczu, wygrywajàcpierwszego i decydujàcego seta w tiebre-akach. – Musz´ przyznaç, ˝e to byłojedno z lepszych spotkaƒ, jakie w ostatnichlatach widziałem jako kapitan U16 – po-wiedział po meczu trener Mikołaj Wey-mann.W dwóch nast´pnych meczach górà byłySzwajcarki. Âwiàtek dwukrotnie uległaSimonie Waltert: najpierw w singlu, a po-tem w deblu, w którym wyst´powaław parze z Hertel. – Simona była tego dniaznakomicie dysponowana i Iga jej niesprostała. Trzeba szczerze powiedzieç, ˝e

Z eszłoroczne Winter Cups by Headrozbudziły nasze apetyty. Najwi´k-sze brawa zebrały młodziczki, które

wygrały turniej finalowy, ale głoÊno byłote˝ o kadetach i skrzatach, bo mimo ˝emedalu nie zdobyli, zasłu˝yli na uznanie.Tym razem tak ró˝owo nie było... Nafinały pojechali Dawid Taczała, MikołajLorens i Piotr Pawlak oraz Iga Âwiàtek,

Anna Hertel i Stefania Rogoziƒska-Dzik.Pozostali odpadli w eliminacjach.Dwie z trzech wspomnianych dziewczynto zeszłoroczne złote medalistki z Rako-vnika. Hertel została powołana w miejsceMai Chwaliƒskiej. W Vesce pod Ołomuƒ-cem Polki przegrały pierwszy mecz, zeSzwajcarkami, i zamkn´ły sobie drog´ dopodium. Wynik to o tyle zaskakujàcy, ˝e

Tenis młodzie˝owy

O dwa kroki od podium

Bez medali wrócili w tym roku Polacy z halowychdru˝ynowych mistrzostw Europy. Z szeÊciu zespołówtylko dwóm udało si´ wywalczyç awans do finałów,ale młodzicy i kadetki szanse na podium stracili ju˝ w pierwszych meczach. Potem wygrywali, dzi´ki czemu zgodnie zaj´li piàte lokaty.

Tekst Mateusz Grabarczyk | Foto Agencja Pressaro

48 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Stefania Rogoziƒska-Dzik

48-49_Tenis Europe:Layout 1 16-04-19 13:02 Page 48

Page 49: TENISKLUB nr 99

w grze podwójnej Szwajcarki spisały si´lepiej. Były aktywniejsze, dynamiczniejszei skuteczniejsze – dodał Weymann.Polkom pozostała rywalizacja o piàtemiejsce i t´ walk´ dziewczyny wygrały.W meczu z Ukrainkami znów pozytywnejenergii dodała dru˝ynie Rogoziƒska-Dzik,która odniosła – tym razem pewne – zwy-ci´stwo nad Wiktorijà Petrenko. Kapitandokonał zmiany w składzie i do drugiegosingla wystawił Hertel. – Dałem odpoczàçIdze, bo miała kłopoty z koncentracjà i re-gularnoÊcià – wyjaÊnił trener Weymann.Jednak Ania tylko w pierwszym secie na-wiàzała wyrównanà walk´ z WiktoriiàDemà. Zwyci´ski punkt, po gładkichdwóch partiach w deblu, wywalczyła paraHertel, Âwiàtek.O piàte miejsce Polki zmierzyły si´ z Bia-łorusinkami. Pierwszej pora˝ki doznałaRogoziƒska-Dzik, która zdobyła tylkocztery gemy w starciu z Annà Kubarewà.Âwiàtek i Hertel odwróciły losy meczu –najpierw Iga wygrała singla, a potemwspólnie odniosły drugie deblowe zwy-ci´stwo.Złoty medal zdobyły Rosjanki.

Przekorny losDawid Taczała, Mikołaj Lorens i PiotrPawlak to Êcisła czołówka polskich mło-dzików. W Bukareszcie nasi reprezentancimieli jednak wielkiego pecha w losowaniu,poniewa˝ w pierwszej rundzie trafili narozstawionych z dwójkà Francuzów. Wal-czyli, ale ju˝ po grach singlowych meczbył rozstrzygni´ty. Pawlak zdobył tylkodwa gemy z Lilianem Marmousezem. Ta-czała wprawdzie rozbudził nadzieje naremis, bo w pierwszym secie pojedynkuz Haroldem Mayotem był górà, leczw dwóch nast´pnych warunki dyktowałFrancuz. Polakom – na osłod´ – pozo-stało zwyci´stwo w deblu (Lo-rens i Taczała wygraliw trzech setach).Walk´ o piàte miejscechłopcy rozpocz´li odzwyci´stwa nad Ro-sjà, chocia˝ poczà-tek nie napawało p t y m i z m e m .Pawlak nie sprostałJegorowi Agafono-wowi, jednak Ta-czała najpierw wy-równał, a potem wrazz Lorensem dorzucił dru-gi punkt w deblu.

W decydujàcym meczu, ze Szwajcarami,kapitan dru˝yny Michał Kwiatkowski do-konał zmiany – do pojedynku z LeandroRiedim posłał Lorensa. Pierwsze spotkaniePolacy znów przegrali, ale historia si´ po-wtórzyła i dwa kolejne padły ich łupem.Niezawodny Taczała rozbił Jeana MarcaMalkowskiego, a potem obaj chłopcyprzypiecz´towali zwyci´stwo w deblu.Pierwsze miejsce zaj´li Włosi.

Rocznik rocznikowi nierównyZe słabszych wyników tegorocznych ha-lowych DME nie nale˝y wyciàgaç zbytpochopnych wniosków. Sukcesy naszychdru˝yn z zeszłego sezonu pokazujà, ˝ew Polsce nie brakuje tenisistów i tenisistek,którzy w przyszłoÊci mogà dostarczyçnam wielu pozytywnych wra˝eƒ. Trzebamieç na uwadze, ˝e to wcià˝ zawodnicynieukształtowani, w fazie rozwoju orazzdobywania doÊwiadczeƒ i umiej´tnoÊci.Tenis młodzie˝owy rzàdzi si´ swoimi pra-wami, a nieregularnoÊç to jedna z jegopodstawowych cech.Warto te˝ pami´taç, ˝e z roku na rokskłady dru˝yn si´ ró˝nià, a niektóre ekipyprzechodzà do rywalizacji w wy˝szej ka-tegorii wiekowej. Z trójki: Âwiàtek, Rogo-ziƒska-Dzik, Hertel tylko ta ostatnia maskoƒczone 15 lat. Iga i Stefania sà roczni-kowo młodsze, a walczyły z kadetkami.Od wygranej Polek w Winter Cups byHead min´ło dwanaÊcie miesi´cy, ale nicna prawdzie nie straciły słowa kapitanazwyci´skiej dru˝yny Pawła Motylewskiego,wi´c je przypominamy. – Dziewczynymajà prawie wszystko, co jest potrzebnedo awansu do czołowej pi´çdziesiàtkiWTA. (…) To, co jest niezb´dne w naj-bli˝szej przyszłoÊci, to powa˝ny zastrzykpieni´dzy, aby najtrudniejszy etap, jakim

jest przejÊcie od juniora do seniora,przebiegł bez niepotrzeb-

nych komplikacji.A to ju˝ zadanie dla

PZT. Nagroda odTennis Europe –„Najlepszy kraj

kategorii B” –zobowiàzuje!

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 49

Dawid Taczała

Szczegóły oferty na stroniewww.tenisklub.pl/prenumerata

KUP ROCZNĄPRENUMERATĘKUP ROCZNĄPRENUMERATĘ !!

48-49_Tenis Europe:Layout 1 16-04-19 13:02 Page 49

Page 50: TENISKLUB nr 99

Tenis w Polsce

Talenty z ulicy

50 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

50-53_PUSZCZYKOWO:Layout 1 16-04-19 13:03 Page 50

Page 51: TENISKLUB nr 99

P rzyje˝d˝ajàcych tenisistów, ich ro-dziców bàdê odwiedzajàcych witawielka hala. Pierwsze wra˝enie

nie jest złudne. Tu na kilku kortach dywa-nowych trenuje dziennie od kilkunastudo kilkudziesi´ciu zawodników. Pomi´dzyturniejami czy przed sezonem na jednymz nich cz´sto praktykuje druga najwa˝-niejsza osoba w całej akademii, mistrzyniAustralian Open.Druga, bo pierwszà, tà najwa˝niejszàprzy ulicy Tenisowej, jest autor całegoprzedsi´wzi´cia – dziadek And˝eliki Kerber.Choç słowo „autor” kojarzy si´ przedewszystkim z twórcami powieÊci, wierszyczy obrazów, to do Janusza Rzeênikapasuje jak ulał. Stworzył dzieło ˝ycia,a ka˝dy, kto choç raz był w Centrum Teni-sowym Angie i kto widział, jak jego uko-chana „Ania” wygrywała w Melbournez Serenà Williams, musi si´ podpisaç podtym stwierdzeniem obiema r´kami.

Wnuczka dziadkaNa pytania o akademi´ odpowiadał odostatniego dnia stycznia ju˝ setki razy.Teraz te˝ ma odpowiedzieç na trzy, czterypytania. Po czwartym pada piàte, potem...Kolejnych ju˝ nie licz´. To nie jest rozmowapytanie –odpowiedê, pytanie – odpowiedê,a bajeczna podró˝ w przeszłoÊç. JanuszRzeênik z błyskiem w oku opowiada o cu-downym dziecku. Ju˝ w latach 80. XXwieku jako pasjonat tenisa widział, ˝e

w okolicach Poznania brak oÊrodka tre-ningowego z prawdziwego zdarzenia. Po-tem na Êwiat przyszła wnuczka i przej´łarodzinnà miłoÊç do sportu. A dziadek jakto dziadek, miał dla kogo si´ poÊwi´caç.– Prosta sprawa. WybudowaliÊmy centrum,˝eby Ania miała gdzie graç – mówi jakbynigdy nic, a przecie˝ to tu, kilkanaÊciemetrów obok stołu, przy którym siedzimy,szlifowała form´ przed najwa˝niejszymturniejem w karierze. – Ona była motoremnap´dowym marzeƒ pana Janusza – do-powiada Henryk Gawlak, który siedziobok niego.To do dziadka „Ania”, jak jà okreÊla, boimi´ And˝elika nie pada ani razu, pojechałatu˝ po najszcz´Êliwszej sobocie w sporto-wym yciu. To u dziadków zjadła ulubionepierogi. Oni wierzyli w nià zawsze, choçJanusz Rzeênik zasług sobie nie przypisuje.Pytany, czy jej triumf jest zwieƒczeniemdzieła stworzonego przy ulicy Tenisowej,skromnie odpowiada: – To nie ja trenuj´, tylko ona. To nie jagram, tylko ona. Ale jestem szcz´Êliwy, boka˝da zawodniczka chciałaby wygraç tur-niej Wielkiego Szlema, ale nie ka˝damo˝e. Udowodniła, ˝e ci´˝kie i systema-tyczne treningi owocujà osiàgni´ciami.Trzeba iÊç po prostu do pracy; to nie jestgra, bo graç mo˝e ka˝dy, to praca. O ukochanej wnuczce mógłby opowiadaçgodzinami. Podczas rozmowy wspominamistrzostwo Polski zdobyte w nastoletnim

wieku, przejÊcie na zawodowstwo, ale te˝te trudne chwile w jej karierze. Triumfw Australii imponuje, ale wcale niemusiało do niego dojÊç.– Odnosiła sukcesy, ale kiedyÊ powiedziała,˝e ma ju˝ doÊç. W koƒcu zgodziła si´ najeszcze jednà poprawk´ w ˝yciu. A to, ˝epowstała akademia, to nic nadzwyczajnego.Lubiłem ten sport. Córka grała, zi´ç grał,druga wnuczka te˝, chocia˝ nie zawodowo– mówi o motywacji. – Wszystko mamytutaj na miejscu, warunki sà znakomite.Dowodem tego jest fakt, ˝e w listopadziei grudniu Ania przygotowywała si´ tu dosezonu. I okazało si´, e dobrze trenowała.Osiàgn ła to, o czym marzy ka˝da tenisistka.

Rozchwytywana AniaHenryk Gawlak, jeden z trenerów w aka-demii, te˝ wspomina przygotowania mi-strzyni Australian Open. Obaj jak mantr´powtarzajà „ci´˝ka praca”. Te słowa niesà oficjalnym sloganem reklamowym Cen-trum Tenisowego Angie, ale szkoleniowcystarajà si´ je wpoiç wszystkim zawodnikom.Przykładu daleko szukaç nie muszà.– Na trzech kortach organizowaliÊmy tur-niej, a na czwartym trenowała Ania. Oczy-wiÊcie kort został odgrodzony tak, abymiała komfort psychiczny, ale ka˝dywidział, e harowała jak wół – przypomina.– Wynik Ani jest zwieƒczeniem; dowodemna to, ˝e ta akademia po prostu musi tubyç. To w koƒcu akademia And˝eliki

y Tenisowej

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 51

Pociàg zatrzymuje si´ na jednej z dwóch stacji kolejowych, tej poło˝onej bli˝ej szpitala, zwanej Puszczykówko. Wokół Wielkopolski Park Narodowy, nie tak daleko słynny z pocztówek zamek w Kórniku, ale to na hal´ przy ulicy Tenisowej w niepozornym Puszczykowie przez chwil´ patrzył tenisowy Êwiat. To właÊnie tu wykuwał si´ wielkoszlemowy triumf And˝eliki Kerber.

Tekst i Foto Antoni Cichy, Puszczykowo

50-53_PUSZCZYKOWO:Layout 1 16-04-19 13:03 Page 51

Page 52: TENISKLUB nr 99

Kerber, triumfatorki Australian Open, wi-celiderki Êwiatowego rankingu. Tworzyto wyjàtkowà atmosfer´. Ka˝dy, kto tuprzyje˝d˝a, zdaje sobie spraw´, jaka za-wodniczka trenuje w tym miejscu. Onaosiàgn´ła to ci´˝kà pracà, co powinno po-kazywaç, ˝e tu właÊnie tak dochodzi si´do sukcesu.Sama obecnoÊç Kerber działa na wszyst-kich trenujàcych niczym bat. OczywiÊcietaki w pełni pozytywny. Podczas przygo-towaƒ na trening ogólnorozwojowy w ple-nerze Ania zabrała kilka zawodniczekz akademii.– Te zaj´cia b´dà pami´tały do koƒca˝ycia – mówi Henryk Gawlak.ObecnoÊç jednej z czołowych tenisistekÊwiata mo˝e równie dobrze zdezorgani-zowaç trening. Wystarczy, e Kerber wyjdziena kort, a mniejszym dzieciom ju˝ niew głowie praca z bekhendu czy forhendu.– Stajà, patrzà i dopytujà, „czy to naprawd´jest ta pani z plakatów?!” – opowiadaOlga Brózda. Ze Êcian hali zwisajà bowiemogromne wizerunki przypominajàce, ktona tych kortach wylewa siódme poty.Sztab triumfatorki Australian Open, jaki ona sama, te˝ ch´tnie dzieli si´ wiedzàz trenerami akademii, głównie podczastreningów w Puszczykowie. – Majà wtedyczas, nigdzie si´ nie Êpieszà. Chodz´ te˝na jej treningi. Dostałam nawet pozwoleniena ich filmowanie. Robi´ oprócz tego no-tatki, pytam trenerów o rady. Ka˝dy szko-leniowiec widzi coÊ innego. Ja dostrzeg´jedno, kto inny zauwa˝y coÊ innego. Za-wsze dostaj´ od nich kilka ciekawychwskazówek – dodaje Olga Brózda.Janusz Rzeênik te˝ pomocy nie odmawia.Dziełem ˝ycia chce si´ dzieliç i sprawiç,by w akademii dorastał kolejny mistrz namiar´ jego Ani. – Czasy si´ zmieniajà,coraz wi´cej młodzie˝y uprawia tenisa.My staramy si´ pomagaç, kiedy dostrze-˝emy w kimÊ talent – mówi z myÊlào Anastazji Szoszynie.

Oczko w głowie„Ania” to ukochana wnuczka, ale przyulicy Tenisowej majà jeszcze jedno oczkow głowie. To Nastia. Tu wszyscy interesujàsi´ wynikami jej meczów, pytajà, jak jejposzło, czy grała dobrze, i przede wszystkim,czy wygrała. Tak, wygrała. Jutro znówb´dà trzymaç kciuki. Nikt inaczej tu niemówi o Szoszynie ni˝ właÊnie Nastia.Niedawno w Katowicach debiutowaław turnieju rangi WTA. Dla akademii tokolejny w tym roku powód do dumy.

Centrum zaopiekowało si´ nià, kiedymiała ledwie 14 lat. Trafiła tu troch´przypadkiem. Przyjechała na turniej z Ukra-iny i ju˝ została. – Wrosła w tutejszypejza˝ – ze Êmiechem mówi Henryk Gaw-lak o, Êmiało mo˝na tak powiedzieç, do-mowniczce puszczykowskiej akademii. Jejte˝ robi si´ miło na wspomnienie o Pusz-czykowie i opiece, jakà została otoczona,kiedy znalazła si´ w całkiem innymÊwiecie: sama, bez rodziców, w obcymkraju. – Ju˝ wtedy była zafascynowanagrà And˝eliki. Powiedziała, ˝e przyje˝d˝ai zostaje. No i została.W wieku 14 lat pewnie nie marzyła,a mo˝e właÊnie tylko marzyła, o wspól-

nych treningach z Kerber. Ci´˝ka praca,o której tak cz´sto mówi si´ w akademii,doprowadziła jà ju˝ do podwójnego mi-strzostwa Polski. Jej dwa ogromne srebrnepuchary za zwyci´stwo i w singlu, i w de-blu, witajà odwiedzajàcych centrum.Obok wiszà plakaty z ceremonii dekoracjiAnd˝eliki w Melbourne. Szoszyna te˝dostała srebrny puchar. To, ˝e jednejz nich wr´czano trofeum za mistrzostwoPolski, a drugiej za wielkoszlemowy tytuł,nie przeszkadza Ani, by zapraszaç Nasti´do wspólnych treningów. 18-latka nietraktuje tego jako nagrody; dla niej tojeszcze wi´ksza motywacja do harówkina korcie.

Tenis w Polsce

52 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

50-53_PUSZCZYKOWO:Layout 1 16-04-19 13:03 Page 52

Page 53: TENISKLUB nr 99

Warsztat tenisistyAkademia jest tak samo fabrykà zawodo-wych tenisistów, jak i centrum gier i zabaw.Przychodzà tu tak˝e miłoÊnicy tenisa,grupy małych, a nawet malutkich dzieci,a od kilku lat funkcjonuje tenisowe przed-szkole. Wszystko z myÊlà o tenisie, botylko takie korty mo˝na tu znaleêç. Cen-trum nie rozdrabnia si´ na inne dyscypliny,jak badminton czy squash.P´pkiem Êwiata przy ulicy Tenisowej jest,jak nietrudno zgadnàç, tenis. Stàd profe-sjonalna kadra trenerska, obiecujàcy za-wodnicy, ale te˝ innowacyjna forma tre-ningów, czyli warsztaty tenisowe. Jak todziała? Tenisista przyje˝d˝a, konsultuje si´

ze szkoleniowcami albo sam zwraca uwag´,jaki element gry chciałby poprawiç. I nadtym elementem w du˝ej mierze pracuje.– Zespół trenerów przygotowuje im planorganizacyjny i szkoleniowy. Trenujà u nas,a póêniej wyje˝d˝ajà na turnieje. Jestgrupa polska, ale tworzy si´ te˝ zagraniczna.Zainteresowanie wzrasta te˝ za sprawàwyników And˝eliki – tłumaczy HenrykGawlak.Nie tylko warsztatami centrum stoi. Kilkaczołowych tenisistek w rankingach Pol-skiego Zwiàzku Tenisowego regularnie tutrenuje i reprezentuje barwy klubu ATAngelique Kerber Puszczykowo. WÊródnich sà Katarzyna Kawa, Julia Oczachowska

czy oczywiÊcie Kerber z Szoszynà. Trenowaçmogà jednak nie tylko członkinie klubu,choç one z wiadomych wzgl´dów majàpewne przywileje. Zawodnicy z innychklubów te˝ sà mile widziani. Muszà tylkozaakceptowaç prosty, trzypunktowy regu-lamin.– JeÊli chcà korzystaç z naszych doÊwiad-czeƒ, z naszej bazy, jesteÊmy otwarci. Niema ˝adnych tajemnic. Na pierwszymmiejscu stawiamy prac´, na drugim prac´,a na trzecim bardzo ci´˝kà prac´ – wyliczaHenryk Gawlak. Konsultacje telefonicznete˝ sà wyszczególnione w niepisanym ka-talogu usług akademii. Zawodniczki dzwo-nià czasem do Olgi Brózdy z proÊbào rad´.W Puszczykowie edukacja, zwłaszcza jeÊlichodzi o młodych zawodników, nie jesttraktowana po macoszemu i ka˝dy to ro-zumie. Dlatego nie wszyscy çwiczàcyw centrum przebywajà tu dzieƒ w dzieƒ,tydzieƒ w tydzieƒ.– Niektóre dziewczyny, te młodsze, chodzàjeszcze do szkoły. Przyje˝d˝ajà na kilkadni, trenujà, a póêniej wracajà do domu,˝eby zaliczyç materiał – mówi Olga Brózda,która dobrze wie, jak wyglàda ˝yciemłodej tenisistki. Sama tego doÊwiadczyła.– Wi´kszoÊç z nich ma indywidualny toknauczania. Jedna z zawodniczek, z Gdaƒ-ska, potrafi trenowaç u nas przez trzy ty-godnie, wyjechaç na dwa na turnieje,a nast´pnie przez tydzieƒ nadrabia zale-głoÊci w szkole.

Raj dla pracowitychKa˝dy zawodnik ma w Puszczykowie coÊz klienta doradcy finansowego, ale i luk-susowego salonu mebli. Akademia przy-gotowuje specjalnà ofert´, ona (tenisistekprzyje˝d˝a do centrum wi´cej ni˝ tenisi-stów), inwestuje pieniàdze i zdaje si´ natrenerów, którzy b´dà rzeêbiç jej talent. Toraj dla sportowców – mogà tu nawet za-mieszkaç, tak jak Szoszyna. Hotel z 40miejscami noclegowymi, restauracja z wi-dokiem na korty, siłownia, a nieopodalWielkopolski Park Narodowy. W sam razna spacer, by zaczerpnàç Êwie˝ego powie-trza. Ale to sukcesu jeszcze nie gwarantuje,o czym dobrze wie Henryk Gawlak.– Dla mnie i dla akademii najwa˝niejszesà jakoÊç szkolenia, poziom i skutecznoÊç.To wyznacznik tego, czy potrafimy coÊzrobiç czy nie. Udowodniła to And˝elika.Wygranie turnieju wielkoszlemowego tojak zdobycie Mount Everestu dla alpinistyczy Oscar dla aktora. �

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 53

50-53_PUSZCZYKOWO:Layout 1 16-04-19 13:03 Page 53

Page 54: TENISKLUB nr 99

D obór goÊci nie jest przypadkowy.Konferencja b´dzie bowiem od-bywała si´ pod hasłem „Kobiety

w tenisie”. Emma Doyle jest ekspertkàw dziedzinie coachingu kobiet, SimonWheatley odpowieda za szkolenie na naj-wy˝szych stopniach trenerskich w WielkiejBrytanii, Laura Middleton jest liderkàprogramu Miss-Hits, Piotr Unierzyskiegowyszkolił kilka czołowych juniorek w Eu-ropie, Barbara Maciocha jest mi´dzynaro-dowym ekspertem kardiotenisa.Judy Murray przedstawiaç nie trzeba. TowłaÊnie ona kierowała pierwszymi krokamiAndy’ego i Jamiego, którzy zostali zwy-ci´zcami turniejów Wielkiego Szlemai zdobywcami Pucharu Davisa. na korcietenisowym zdobywajàc przy tym niepo-wtarzalne doÊwiadczenie. Obecnie jestnajbardziej znanà na Êwiecie trenerkà˝eƒskiego tenisa, niezwykle charyzma-tycznà i doÊwiadczonà. Bardzo aktywniedziała na rzecz przyciàgni cia do dyscyplinywi´kszej liczby trenerek, podniesienia ichkompetencji i rangi w Êrodowisku.Tak zrodził si´ pomysł projektu Miss Hits.W skrócie mówiàc, jest to 12-tygodniowyprogram dla dziewczynek w wieku od 5do 8 lat, które jeszcze nie miały ˝adnego

kontaktu z tenisem, prowadzony wyłàcznieprzez kobiety-instruktorki. Dzi´ki wymy-Êlonym postaciom – takim jak na przykładBella Backhand czy Sasha Smash – dzieciuczà si´ podstaw gry. Zaj´cia majà cha-rakter pomysłowych gier, zabaw, opowieÊcii rozmaitych aktywnoÊci fizycznych.Ogromnà zaletà jest fakt, i˝ programmo˝e byç prowadzony w szkołach, przed-szkolach, Êwietlicach, małych salkach, naorlikach, a nie tylko w klubach tenisowych.Po takich 12-tygodniowych kursach małeabsolwentki b´dà Êwietnie przygotowane,aby w prawdziwym klubie zaczàç wielkàkarier´ sportowà. Albo małà – wa˝ne,˝eby zostały przy tenisie ju˝ jako dorosłekobiety.Program Miss Hits nie tylko uczy podstawgry w tenisa, lecz równie˝ wprowadzanawyk aktywnego sposobu sp´dzaniawolnego czasu i spełnia rol´ socjalizacyjnà– anga˝uje kobiety jako trenerki i wzorcedla małych dziewczynek, a operatoromdaje wiele mo˝liwoÊci przyciàgni´cia no-wych klientów (szkolenia, turnieje, współ-zawodnictwo, szkółki, urodziny, imprezylokalne itp.).Spotykamy si´ w dniach 29 kwietnia – 1 maja na kortach Mery w Warszawie. �

Kobietyna korty!W tej konferencji powinien wziàç udział ka˝dy trener tej dyscypliny sportu. Nie dlatego, ˝e jubileuszowa, bo ju˝ 25. Na 29 kwietnia – 1 maja Akademia Trenerów Tenisa zaprosiła do Warszawyznakomitych prelegentów: Emm´ Doyle,Simona Wheatleya, Laur´ Middleton, Piotra Unierzyskiego, Barbar´ Macioch´ i – uwaga! – Judy Murray.

Tenis w Polsce

54 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Judy Murray zaprasza

R E K L A M A

KURSY INSTRUKTORSKIEWarszawa – 28.04.2016r.

Poznań – 6.05.2016r.

KURSY TRENERSKIEWarszawa – 22.04.2016r.Katowice – 23.04.2016r.Wrocław – 13.05.2016r.

25. KONFERENCJA TRENERÓW TENISAWarszawa – 29.04-1.05.2016 r.

Zgłoszenia oraz [email protected]

[email protected]łoś się do nas!

Jesteś osobą pracującą mającą 45 lat lub więcej?Chciałbyś zdobyć uprawnieniainstruktora bądź trenera tenisa z licencją PZT, nie płacąc nawetzłotówki?Poznaj najnowsze metody nauczania!

54_JUDY MARRAY:Layout 1 16-04-19 13:04 Page 54

Page 55: TENISKLUB nr 99

55_AUTOreklama:Layout 1 16-04-19 14:24 Page 55

Page 56: TENISKLUB nr 99

Tenis w Polsce

Turniejowa mapa P

56 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Katarzyna Kawa– finalistka ostatniegoturnieju zawodowegorozegranego w Warszawie

56-57_Polska 2016:Layout 1 16-04-19 13:06 Page 56

Page 57: TENISKLUB nr 99

Z awodowy tenis po raz pierwszyzawitał w tym roku do Polski ju˝w lutym, kiedy rozegrano challen-

gera ATP Wrocław Open. W stolicy DolnegoÂlàska po roku przerwy odb´dzie si´latem pierwszy polski futures, ale zanimto nastàpi, do naszego kraju przyjadàczołowe tenisistki Êwiata.

Do trzech razy sztukaJu˝ w pierwszym tygodniu kwietnia czekanas najwa˝niejszy tenisowy turniej w Polsce.Katowice Open odb´dzie si´ po raz czwarty,a po raz trzeci najwy˝ej rozstawionà teni-sistkà b´dzie Agnieszka Radwaƒska. Dotej pory krakowianka niezbyt dobrze wy-wiàzywała si´ z roli faworytki. Pierwszerundy przechodziła co prawda bez wi´k-szych problemów, ale zatrzymywała si´w półfinałach. Dwa lata temu lepsza odniej okazała si´ Alize Cornet, a przed ro-kiem Camila Giorgi.

W Katowicach majà wi´c nadziej´, ˝espełni si´ powiedzenie „do trzech razysztuka”. Poza Radwaƒskà na liÊcie zgło-szonych zawodniczek pró˝no szukaç wiel-kich gwiazd – obsada jest bardzo podobnado tej sprzed roku. Z „dwójkà” rozstawionama byç obroƒczyni tytułu, Anna KarolinaSchmiedlova. Pod znakiem zapytania stoiprzyjazd Cornet, która zmaga si´ kontuzjà.Do turnieju zgłosiły si´ te˝ mi´dzy innymiGiorgi, Dominika Cibulkova i Jelena Osta-penko.Wiemy za to na pewno, e młoda Łotyszkaw tym roku nie wróci do Soboty, gdziew zeszłym sezonie doszła do finału turniejuITF Women’s Circuit z pulà nagród 75 ty-si´cy dolarów. I to nie tylko dlatego, ˝e18-latka grywa ju˝ tylko w WTA Tour. Poprostu w tym roku, z powodu zmianw kalendarzu spowodowanych igrzyskamiolimpijskimi w Rio de Janeiro, turniej Po-wiat Poznaƒski Open si´ nie odb´dzie.Impreza planowana była na ostatni tydzieƒlipca, ale z powodu igrzysk w tym terminiemo˝na rozegraç tylko jeden turniej tejrangi. Dłu˝szà tradycj´ majà zawodyw Pradze, wi´c to one pozostały w kalen-darzu. WyjÊcia z sytuacji były trzy. Prze-suni´cie turnieju o tydzieƒ wczeÊniej od-padało jednak ze wzgl du na organizowanyw tym czasie challenger ATP PoznaƒOpen. Na turniej o ni˝szej randze niechcieli si´ zgodziç organizatorzy, wi´c doSoboty tenisistki wrócà dopiero w 2017roku. Trudno si´ oprzeç wra˝eniu, ˝e toniefortunna decyzja, bo z turnieju o ni˝szejrandze skorzystałyby przede wszystkimPolki.

Do stolicy i nad morzeW ostatnich latach nie mieliÊmy zawodo-wego turnieju tenisowego w Warszawie.Teraz stolica znów b´dzie goÊciła tenisistkiwalczàce o punkty do rankingu WTA. Coprawda b´dà to zawody o najni˝szejmo˝liwej randze – z pulà nagród 10 tys.dolarów – ale właÊnie takie turnieje sànajbardziej potrzebne młodym polskimzawodniczkom, bo w nich najłatwiej (inajtaniej) zdobyç pierwsze punkty. Po razostatni profesjonalny tenis kobiet goÊciłw Warszawie w 2012 roku, a w finalesingla wystàpiła wówczas Katarzyna Kawa.Nie mielibyÊmy nic przeciwko temu, abyo tytuł znów zagrała Polka.Impreza w stolicy rozpocznie cykl trzechturniejów tej samej rangi, które zostanàrozegrane w Polsce na przełomie majai czerwca. Ze stolicy tenisistki przeniosà

si do Szczawna-Zdroju, a ostatnim polskimprzystankiem b´dzie Puszczykowo. Po-dobny cykl odbył si´ przed rokiem, alezamiast Warszawy w kalendarzu znalazłasi´ Zielona Góra. Wszystko wskazuje te˝na to, e w póêniejszych terminach po razkolejny odb´dà si´ turnieje w Toruniui Zawadzie. Oba miały pul´ nagród po 25tys. dolarów i podobna powinna byçtak˝e w tym roku.Warszawa wróciła do tenisowego kalen-darza po czterech latach przerwy, przezblisko pi´ç lat zawodowi tenisiÊci niegrali o punkty w Sopocie. Wówczas odbyłsi´ ostatni challenger ATP na kortach SKT.Turniej tej rangi nad morze przynajmniejna razie nie wróci, ale najwa˝niejsze, ˝ew TrójmieÊcie znów zagoÊci zawodowytenis. Futures rozegrany zostanie oczywiÊciena kortach ziemnych, a pula nagród to,jak w wi´kszoÊci turniejów tej rangi, 10tysi´cy dolarów.Sopot b´dzie ostatnim z trzech dotychczaspotwierdzonych polskich futuresów. Pierw-szy odb´dzie si´ we Wrocławiu, dokàd te-nisiÊci wrócà po roku przerwy. W zeszłymsezonie mieliÊmy jedynie challengera ATPw Hali Orbita i zmagania w podwrocław-skiej Âl´zie, tym razem powinny odbyçsi´ wszystkie trzy turnieje. Zmienił si´ zato termin zawodów w Koszalinie, którez połowy sierpnia zostały przeniesione naprzełom maja i czerwca.W zeszłym roku odbyły si´ tak˝e futuresyw Bydgoszczy, Poznaniu i Bytomiu. Wszyst-kie miały jednak miejsce na przełomiesierpnia i wrzeÊnia, a kalendarz na drugàpołow roku nie został jeszcze potwierdzony.Wszystko wskazuje jednak na to, ˝e pozeszłorocznej pustce, gdy w naszym krajuodbyło si´ tylko pi´ç turniejów tej rangi,tym razem b´dzie ich nieco wi´cej.

Challengery bez zmianW Poznaniu i Szczecinie bez zmian, alew pozytywnym znaczeniu. ChallengeryATP na kortach ziemnych od dłu˝szegoczasu majà wsparcie samorzàdów i spon-sorów, wi´c ich organizacja nie jest zagro-˝ona. W Wielkopolsce tenisiÊci zagrajàw połowie lipca, Pekao Szczecin Open za-planowano tradycyjnie na wrzesieƒ. Nie-stety, wyglàda na to, ˝e najwi´kszy m´skiturniej w Polsce znów b´dzie musiałobejÊç si´ bez naszych najlepszych tenisi-stów. Wszystko dlatego, e termin turniejukoliduje z meczem bara˝owym o utrzy-manie si´ w Grupie Âwiatowej PucharuDavisa. �

a Polski

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 57

Na map´ zawodowychturniejów tenisowychwrócà w tym roku dwa zasłu˝one miasta – Warszawa i Sopot. Z kolei rok przerwy czeka drugi najwi´kszykobiecy turniej w Polsce– zawody w Sobocie nie odb´dà si´ z powodu kolizji terminu z igrzyskamiolimpijskimi w Rio de Janeiro.

Tekst Maciej Pietrasik

Foto Agencja Pressaro

56-57_Polska 2016:Layout 1 16-04-19 13:06 Page 57

Page 58: TENISKLUB nr 99

Wiktoria od niedawna trenuje nadpodkrakowskim Zalewem Kry-spinowskim. – Baza treningowa

dla potrzeb tenisa jest w Krakowie dosyçkiepska. WczeÊniej jeêdziliÊmy od hali dohali. Dwa razy w tygodniu trenowaliÊmyw jednym miejscu, przez kolejne dwa dniw innym. Stwarzało to sporo problemówi dlatego zdecydowaliÊmy si na współprac´z trenerem Mateuszem Walaskiem ze SportKlub Kryspinów – tłumaczy ojciec zawod-niczki, Dariusz Saska. – Tu jest baza po-zwalajàca nam odbywaç niemal wszystkietreningi w jednym miejscu.

Przez wi´kszoÊç dotychczasowej przygodyz tenisem Wiktori´ szkolił Hubert Pasz-kowski. – Bardzo mi pomógł – podkreÊla za-wodniczka. To on wciàgnàł jà do powa˝-nego tenisa.– W szkole powstała sekcja tenisowa, wi´cWiktoria zacz´ła cz´Êciej chodziç na lekcjeprowadzone przez pana Huberta. Póêniejprzeszła na indywidualne treningi pod jegookiem. Tak to si´ zacz´ło – wspomina ojciec.– Na poczàtku nie myÊlałam o tym, eby zo-staç tenisistkà – dodaje 14-latka.Wszyscy, którzy opiekujà si´ Wiktorià,przyznajà, ˝e póêno zacz´ła rywalizowaç

w turniejach, co teraz odbija si´ na jej pew-noÊci siebie na korcie. – Musi jeszcze po-pracowaç nad stronà mentalnà – nie kryjeojciec.A co jest jej siłà? Sama zawodniczka twier-dzi, ˝e stosunkowo du˝a siła uderzeniaw porównaniu z tym, co prezentujà jej ró-wieÊniczki. – Wiktoria gra obronne piłkii czeka na okazj´ do ataku – opisuje jej grojciec. – A˝ w koƒcu zagrywam takà piłk´,do której rywalki nie sà w stanie dobiec –podsumowuje dziewczynka.Sama biega nie tylko na korcie. Dwa razyw tygodniu ma treningi lekkoatletyczne podokiem szkoleniowca z krakowskiej AWF An-drzeja Gizy. – Trenuj´ bieg przez płotkii sprinty – wyjaÊnia Wiktoria. To pozwoli-ło jej wzmocniç mi´Ênie nóg i poprawiç mo-toryk´. – Ró˝nica mi´dzy tymi dyscyplina-mi jest taka, e lekkà atletyk´ mo˝na zaczàçtrenowaç stosunkowo póêno, bo w wieku14-15 lat – zwraca uwag´ pan Saska. – Jaknie wyjdzie mi w tenisie, to mam jeszczeszans´ zostaç lekkoatletkà. Albo aktorkà –przytomnie zauwa˝a Wiktoria, która wy-st´powała w szkolnym teatrze. Podobno mapredyspozycje.Jest fankà ekranizacji literatury J. R. R. Tol-kiena i „Gwiezdnych Wojen”, ale nie bez-krytycznà: – Ostatnia cz´Êç nie była zła, alewidaç, e Disney jà produkował. No bo ktomógłby zabiç Hana Solo, jak nie jego wła-sny syn? – pyta retorycznie. Uwielbia te˝

„Harry’ego Pottera”. – Czytałam wszystkietomy po siedem razy – zapewnia. – Naj-bardziej lubi´ właÊnie ksià˝ki o magii.Przekłada si´ to równie˝ na zainteresowa-nia magià na korcie. – Najbardziej podobami si´ gra Rogera Federera, ale mój styl bar-dziej przypomina styl Novaka D˝okovicia –Êmieje si´.Trener Walasek rzeczywiÊcie przyznaje, ˝eWiktoria bardzo dobrze prezentuje si w de-fensywie. – Ale chcemy to urozmaiciç, bo za-wodniczki ze Êcisłej czołówki w Polsce ra-dzà sobie z tak grajàcymi tenisistkami. Oneprzecie˝ te˝ dobrze si´ bronià, ale jedno-czeÊnie dokładajà do tego atak – zwracauwag´. Dlatego w najbli˝szym czasie Wik-toria planuje małà rewolucj´ w swoim te-nisie. B´dzie to obejmowało intensywnàprac´ nad technikà, zwłaszcza nad ude-rzeniem z bekhendu.– W tym roku planujemy wyjazdy na kilkazagranicznych turniejów Tennis Europe.Tym bardziej e udział w takich imprezachwpływa równie˝ na ocen´ zawodnikaprzez trenera kadry narodowej – przypo-mina pan Saska. �

Rankingi PZT

B´dzie tenisistkà czy lekkoatletkà? A mo˝e aktorkà?Czas poka˝e – na razie Wiktoria Saska jest piàtàmłodziczkà w kraju. 14-letniej zawodniczce KKKSKraków bardzo imponuje triumfatorka ostatniego Australian Open Angelique Kerber. – Âledz´ jej me-cze, choç finału w Melbourne nie mogłam oglàdaç,bo akurat wtedy miałam trening – ubolewa.

Tekst Justyna Krupa | Foto Krzysztof Por´bski

Kort, bie˝nia albo scena

58 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

58-59_RANKINGI PZT:Layout 1 16-04-19 13:07 Page 58

Page 59: TENISKLUB nr 99

SKRZATKI1 PIESTRZY¡SKA Ada, KT Legia Warszawa 744,002 KUBACHA Zuzanna, AT A. Kerber Puszczykowo 634,003 ROWI¡SKA Malwina, KT Legia Warszawa 576,004 ÂWIERCZY¡SKA Magdalena, UKT Winner Kraków 573,005 GRUSZCZY¡SKA Rozalia, KKKS Kraków 571,006 JESCHKE Zuzanna, Park Tenisowy Olimpia Poznaƒ 508,007 STOKŁOSA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 458,008 W¢GRZYN Aleksandra, UKS RP Sport Olsztyn 450,009 GÓRSKA Daria, Park Tenisowy Olimpia Poznaƒ 450,00

10 KORALNIK Laura, Fundacja AS Pro-Am Warszawa 405,0011 TURCZUK Natalia, Stow. Vario Club ˚erniki Wrocławskie 377,0012 LIPIEC Xenia, K´dzierzyƒski KT 360,0013 PAUL Wiktoria Maria, KCT Masters Inowrocław 342,0014 SZYMA¡SKA Maria, AT Promasters Szczecin 340,0015 DOMA¡SKA Weronika, BKT Advantage Bielsko-Biała 336,00

SKRZATY1 PIECZKOWSKI Olaf, UKS RP Sport Olsztyn 604,002 PIECZONKA Filip, WKS Flota Gdynia 595,003 KULIG Adam, KT Legia Warszawa 522,004 PAWELSKI Martyn, KS Mostostal Zabrze 520,005 GRZEGORZEWSKI Oskar, Stow. Morelowa TC Warszawa 462,006 MATUSZEWSKI Gabriel, KS Budowlani Olsztyn 458,007 WRONA Filip, MUKS Tenis Katowice 448,008 ZGOŁA Goran, AZS Poznaƒ 382,009 GOLDSZMYT Szymon, SKT Centrum Bydgoszcz 380,00

10 SIEKANOWICZ Piotr, KKT Wrocław 364,0011 LECHNO-WASIUTY¡SKI Fryderyk, PRS fairPlayce Poznaƒ 307,0012 BOJARSKI Jakub, UKS ACT Sport Tarnów 304,0013 ROGOWSKI Maksymilian, SKT Centrum Bydgoszcz 280,0014 WŁODARCZYK Michał, ST Matchpoint Komorowo 274,0015 KUBIELA Daniel, STT Fakro Nowy Sàcz 271,00

M¸ODZICZKI1 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków TE-242 BASZAK Weronika, Stow. Redeco SiR Wrocław TE-363 BARTUSEK Karolina, KS Mostostal Zabrze 482,004 SZCZEPA¡SKA Zuzanna, KCT Masters Inowrocław 468,005 SASKA Wiktoria, SK Kryspinów 465,006. NIEDèWIE¡SKA Alicja, KKKS Kraków 438,007 EJSMONT Weronika, UKS RP Sport Olsztyn 425,008 KRAJEWSKA Ada, AT A. Kerber Puszczykowo 413,009 TAKMAD˚AN lena, MKT Stalowa Wola 409,00

10 NEBELSKA Urszula, MKT Łódê 374,0011 WYBUDOWSKA Klaudia, GKT Nafta Zielona Góra 365,5012 SZYNKOWSKA Martyna, UKS RP Sport Olsztyn 357,0013 DUHL Laura, BKT Advantage Bielsko-Biała 330,0014 DASZKIEWICZ Julia, TKS Arka Gdynia 327,0015 UZAREK Wiktoria, Sopot TK 322,00

M¸ODZICY1 TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ TE-42 LORENS Mikołaj, AZS Poznaƒ TE-193 KAÂNIKOWSKI Maksymilian, KT Legia Warszawa TE-384 PAWLAK Piotr, WKT Mera Warszawa 1000,505 SZAJRYCH Jasza, WKS Grunwald Poznaƒ 692,006 POLITOWICZ Marcel, AZS Poznaƒ 629,007 WIÂNIEWSKI Dawid, ITT Goplania Inowrocław 508,508 KIELAN Szymon, PKT Pabianice 508,009 FEDEROWICZ Jakub, KS Górnik Bytom 475,00

10 WAJDEMAJER Jan, AZS Poznaƒ 462,0011 GŁADYSZ Piotr, KS Górnik Bytom 416,0012 LESMAN Jakub, PKT Pabianice 408,0013 ÂWIDERSKI Paweł, WTS DeSki Warszawa 371,0014 WIÂNIEWSKI Piotr, KS Górnik Bytom 370,0015 PIECZONKA Filip, WKS Flota Gdynia 332,50

KADETKI1 ÂWIÑTEK Iga, KT Legia Warszawa TE-102 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa TE-223 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa TE-494 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 752,005 OCZACHOWSKA Julia, AT A. Kerber Puszczykowo 648,506 JAÂKIEWICZ Marta, KKT Wrocław 648,007 FALKOWSKA Weronika, RKT Return Radom 531,008 WIERZBOWSKA Aleksandra, KKKS Kraków 514,509 JAÂKIEWICZ Karolina, KKT Wrocław 481,00

10 NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała 406,0011 W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów 402,5012 MAKAL Maja, TT Stanley Białystok 352,5013 BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo 345,0014 SZEPELSKA Anita, UKS Return Łom˝a 342,5015 H¢DRZAK Magdalena, Górnik Bytom 339,00

KADECI1 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa TE-102 DUDEK Tomasz, WTS Orzeł Warszawa TE-133 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom TE-274 MIKUŁA Michał, IKT Płock TE-355 KWIATKOWSKI Adam, UKS Ok´cie Sport Warszawa 876,006 GODEK Paweł, STT Fakro Nowy Sàcz 770,507 KOLASI¡SKI Filip, KT Legia Warszawa 690,508 SKUTELLA Mateusz, KCT Masters Inowrocław 584,009 ANDRZEJCZAK Bartłomiej, KT Legia Warszawa 571,00

10 PIEKAREK Kacper, KTA Wrocław 533,0011 GALUS Piotr, SKT Szczecin 526,0012 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 512,0013 ADAMEK Makary, Krzycka Park Wrocław 472,0014 STAJSZCZAK Aron, SKT Centrum Bydgoszcz 410,0015 WOèNIAK Michał, Miedzeszyn Warszawa 381,00

JUNIORKI1 ÂWIÑTEK Iga, KT Legia Warszawa ITF-762 KUCZER Daria, AT Promasters Szczecin ITF-1113 KULIK Wiktoria, KTA Wrocław ITF-1214 FALKOWSKA Weronika, RKT Return Radom 901,755 FORYÂ Weronika, KT Legia Warszawa 738,006 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 618,757 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 583,258 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, KT Legia Warszawa 577,509 KUBICZ Katarzyna, AZS Łódê 558,00

10 BEDNARCZYK Paulina, WTT Wejherowo 486,5011 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 465,0012 FURMANIAK Nina, UKT AT Pol-Start Lublin 397,5013 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 386,0014 SIŁKA Klara, BKT Advantage Bielsko-Biała 352,7515 GŁOWI¡SKA Karolina, Sopot TK 305,00

JUNIORZY1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa ITF-212 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ ITF-553 RAUPUK Maksymilian, Sopot TK 887,004 POCIEJ Ksawery, KT Legia Warszawa 881,505 ÂMIETANA Piotr, SK Kryspinów 639,506 KWAÂNIEWSKI Mieszko, AZS Poznaƒ 550,007 KOZIELSKI Łukasz, UKS Beskidy Ustroƒ 489,508 MALMON Jan, RKT Return Radom 424,009 MORAWSKI Marcin, AZS Łódê 400,00

10 SADAL Aleksander, RKT Return Radom 366,0011 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 340,5012 GAŁKA Jan, KT Warszawianka 334,5013 SIKORSKI Michał, MKT Łódê 332,7514 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 332,0015 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 322,50

SENIORKI1 KERBER Angelique, AT A. Kerber Puszczykowo WTA-22 RADWA¡SKA Agnieszka, KS NadwiÊlan Kraków WTA-33 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ WTA-2384 KAWA Katarzyna, AT A. Kerber Puszczykowo WTA-2635 SZOSZYNA Anastazja, AT A. Kerber Puszczykowo 584,006 FR¢CH Magdalena, AT A. Kobierski Łódê 480,007 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 396,008 FALKOWSKA Weronika, RKT Return Radom 383,009 BIE¡KOWSKA Agata, WTT Wejherowo 359,00

10 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 346,0011 SZYMCZUCH Oliwia, SK Kryspinów 333,0012 BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom 320,0013 PRZYBYLSKA Julia, AZS Poznaƒ 314,0014 LEWANDOWSKA Paulina, KS Górnik Bytom 296,0015 LEÂNIAK Marta, SKT Szczecin 268,00

SENIORZY1 MAJCHRZAK Kamil, MKT Łódê ATP-2992 PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom ATP-5003 CIAÂ Paweł, KT Warszawianka 667,004 GAWRON Marcin, STT Fakro Nowy Sàcz 636,005 GAJEWSKI Kamil, Sopot TK 482,006 KAPAÂ Andrzej, WKS Grunwald Poznaƒ 450,007 ANDRZEJCZUK Adrian, SKT Centrum Bydgoszcz 409,008 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 408,009 HURKACZ Hubert, Stow. Redeco SiR Wrocław 371,00

10 KAZANOWSKI Maciej, KS Mostostal Zabrze 342,0011 WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław 338,0012 LUTKOWSKI Wojciech, KT Legia Warszawa 318,0013 ŁOMACKI Piotr, WKT Mera Warszawa 312,0014 J¢DRUSZCZAK Mikołaj, KS Start-Wisła Toruƒ 295,0015 ÂMIETANA Piotr, SK Kryspinów 294,00

Lista nr 4/2016wa˝na do 4 maja

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy

majàcy wa˝nà licencj´ PZT

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 59

58-59_RANKINGI PZT:Layout 1 16-04-19 13:07 Page 59

Page 60: TENISKLUB nr 99

D o Pabianic na korty MOSiR zje-chało ponad 40 przedstawicielimediów w wieku od 26 do 76 lat.

Halowe mistrzostwa Polski StowarzyszenieTenisowo-Narciarski Klub Dziennikarzyzorganizowało po raz 38.W kuluarach zawodów najcz´Êciej roz-mawiano oczywiÊcie o tenisie. W tymgronie wszyscy sà jego znawcami. Głównetematy? PrzyszłoÊç polskiego tenisa, formaAgnieszki Radwaƒskiej i spadki w rankingu

Jerzego Janowicza. Najdobitniej w tychdyskusjach zabrzmiał głos red. HubertaKwinty, dziennikarza TVP, wieloletniegokomentatora tenisa.– Agnieszka Radwaƒska, jako jedna z naj-lepszych na Êwiecie tenisistek, bardzocz´sto mnie irytuje, za co póêniej w myÊlachjà przepraszam. Jest bez wàtpienia za-wodniczkà wybitnà, ale wcià˝ sprawiawra˝enie, ˝e mogłaby graç jeszcze lepiej,z wi´kszymi sukcesami – wyznał red.

Kwinta. – Isia ma niewàtpliwie najlepszywolej ze wszystkich zawodniczek WTA,ale nie mog´ jej wybaczyç, e nie wygrałapami´tnego Wimbledonu w 2012 roku –dodał.Tomasz Baraƒski, prezes StowarzyszeniaTenisowo-Narciarki Klub Dziennikarzy,wysoko ocenił poziom dziennikarskiegotenisa i atmosfer´, która panowała pod-czas rozgrywek w hali MOSiR w Pabia-nicach.

Tenis amatorski

Słowem i czynemMonika Niewinowska (Promedion), Jerzy Wasowski (Multikino.pl), Janusz WiÊnioch(„Angora”) i Andrzej Karczewski (emeryt, PAP) zostali halowymi mistrzami Polskidziennikarzy w tenisie. Podczas mistrzostw zbierano fundusze na leczenie reportera PAP Mariusza Wachowicza.

60 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

60-61_HMP dziennikarzy:Layout 1 16-04-19 13:08 Page 60

Page 61: TENISKLUB nr 99

– Ârodowisko dziennikarskie jest podzielonei skłócone. Na kortach tego jednak nie wi-daç. Sport to jedna z niewielu dziedzin,w których poglàdy i sympatie polityczneschodzà na dalszy plan – powiedział Ba-raƒski.GoÊciem mistrzostw był Jerzy Janowiczsenior, który odpowiadał na pytania dzien-nikarzy-tenisistów. Cierpliwie tłumaczył,˝e jego syn ma ju˝ za sobà ubiegłorocznekontuzje, e w jego oÊmioosobowym szta-bie pracuje teraz na stałe psycholog.Klubowy wieczór członkowie stowarzy-szenia poÊwi´cili na zbiórk´ pieni´dzypotrzebnych na kontynuowanie rehabilitacjiPAP-owskiego reportera Mariusza Wacho-wicza, który przed pi´cioma miesiàcamiuległ ci´˝kiemu wypadkowi; obecnie jegostan lekarze okreÊlajà mianem ograniczonejÊwiadomoÊci. Sponsorskie upominki, wÊródktórych była rakieta ofiarowana przez Je-rzego Janowicza, uczestnicy mistrzostwlicytowali podczas spontanicznej aukcji.W efekcie na konto fundacji gromadzàcejÊrodki na rehabilitacj´ dziennikarza trafiło

ponad 3000 zł. Stowarzyszenie zapowie-działo kontynuacj´ tej akcji.Zawodom patronował prezydent PabianicGrzegorz Mackiewcz, Nagroda Fair Playufundowana przez redakcj´ tygodnika „An-gora” trafiła w r´ce Joanny i Janusza An-sionów, wydawców Kuriera Słupeckiego.Partnerami mistrzostw, oprócz „Angory”,były władze Pabianic i marszałek woje-wództwa łódzkiego. W organizacji turniejupomogli tak˝e: Karol Majewski – NalewkiStaropolskie, firma Newell Poland sp.z o.o. (dystrybutor marek m.in. Parker,Waterman i Sharpie), Polder, Oscar Ja-cobson, Lord, Lazur, Sàdecki Bartnik, Ber-nOnTable, Goràcy Potok, Bodyych, Pacific,Drukarnia Art, Coca-Cola HBC Polska,Recman, Manufaktura Maurer.Organizator zawodów – StowarzyszenieTenisowo-Narciarski Klub DziennikarzyMedia – ju˝ dziÊ zaprasza na letnie mi-strzostwa Polski dziennikarzy w tenisiena kortach warszawskiej Legii (9-12czerwca 2016 r.). Szczegóły na www. me-diatenis.pl.

Wyniki finałów

Kobiety: Monika Niewinowska (Promedion)– Ewa Woydyłło („Moda na zdrowie”) 9:1; m´˝czyêni open: Jerzy Wasowski (Multiki-no.pl) – Grzegorz Âwi´cicki („Tenis Polska”)7:6, 7:6; m´˝czyêni 55-64: Janusz WiÊnioch („An-gora”) – Jacek Lepiarz (PAP) 9:4; m´˝czyêni +65: Andrzej Karczewski (eme-ryt, PAP) – Zygmunt Chwast („Podró˝e”)1:0 krecz; debel open: Jerzy Wasowski, GrzegorzÂwi´cicki (Multikino.pl, „Tenis Polska”) –Oskar Maya („Show”), Rafał Jaworski (In-termedia) 6:4, 6:4; debel +100: Zygmunt Chwast, Aleksy Ko-sman („Podró˝e”, „WiadomoÊci Âwi´tokrzy-skie”) – Karczewski, Andrzej Hubl (PAP, fre-elancer) 1:6, 6:4, 7:6; mikst: Anna Ruszczak, Andrzej Siezieniew-ski („Sukces pisany szminkà”, b. prezesPolskiego Radia) – Monika Niewinowska,Marian Lewandowski (Promedion, prasapolonijna) 6:2, 6:0.

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 61

60-61_HMP dziennikarzy:Layout 1 16-04-19 13:08 Page 61

Page 62: TENISKLUB nr 99

Lepiej graç

Punktymi´dzy punktami

Jedni grajà w tenisa, aby miło sp´dziç czas, a inni, aby wygrywaç jak najwi´cejmeczów. Zrozumienie specyfiki tej dyscypliny sportu, a tak˝e sytuacji, które mogàprzechyliç szal´ zwyci´stwa na naszà korzyÊç, to pierwsze kroki do wykorzystaniaswojego potencjału i osiàgni´cia mo˝liwie jak najlepszych wyników sportowych.

Tekst Marcin Bieniek (http://tennisisland.us) | Foto AFP / East News

62 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

62-64_lepiej grac:Layout 1 16-04-19 13:09 Page 62

Page 63: TENISKLUB nr 99

J ednym z najszybciej rozwijajàcychsi´ aspektów gry w tenisa, leczwcià˝ niedocenianym, jest strefa

mentalna. Odpowiednie przygotowanieumysłu do walki nie tylko z przeciwnikiem,ale te˝ z samym sobà, mo˝e si´ okazaçkluczowym elementem w drodze do speł-nienia tenisowych marzeƒ.

Analizujàc mecze tenisowe, mo˝emy łatwozauwa˝yç, ˝e rzeczywisty czas gry nijaksi´ ma do całkowitej długoÊci ka˝degospotkania. Tylko 15–25 procent pojedynkuto gra na punkty, co oznacza, ˝e conajmniej trzy czwarte czasu to przerwypomi´dzy punktami. Niewa˝ne, czy mamy16, czy 50 lat, czy gramy w turnieju re-gionalnym, czy mo˝e ju˝ w zawodachWielkiego Szlema – statystyki sà podobne.Nikogo wi´c nie powinno dziwiç, ˝enajlepsi tenisiÊci stale współpracujà z psy-chologami sportowymi, a na korcie trenerzycoraz wi´cej uwagi poÊwi´cajà wdra˝aniupozytywnych nawyków wynikajàcych zestrefy mentalnej. Tenis to gra psycholo-giczna, w której mały szczegół lub niedo-patrzenie mo˝e zniweczyç cały wysiłek.Dlatego ka˝dy szkoleniowiec powinienzadbaç o to, by jego zawodnicy nie mielibraków w zakresie przygotowania men-talnego.Gdy oglàdamy w akcji Rogera Federera,Novaka D˝okovicia czy Agnieszk´ Ra-dwaƒskà, rzucajà si´ nam w oczy przedewszystkim ich wspaniałe zagrania tech-niczne, automatyzm w decyzjach taktycz-nych i przygotowanie fizyczne umo˝li-wiajàce gr´ na najwy˝szym poziomie.Niestety, wielu tenisistów nie zwracauwagi na przygotowanie mentalne, w tymrutyn´ mi´dzypunktowà, które cz´sto jestbardziej cenne ni˝ as serwisowy lub wspa-niały winner z forhendu.

20 sekund na ratunekRutyna mi´dzypunktowa to nic innego,jak szereg wyuczonych po sobie kroków,które pozwalajà opanowaç emocje, wyci-szyç si´ i przygotowaç plan na kolejnypunkt. Ci tenisiÊci, którzy nie marnujàtego czasu, potrafià graç na najwy˝szympoziomie w ka˝dej fazie meczu. Chybaka˝dy z nas miał okazj´ zobaczyç swojegozawodnika, który prowadził 6:1 i 3:0,lecz wypuÊcił mecz z ràk. MàdroÊç trenerskanakazuje nam powiedzieç, e „to wszystkogłowa”. Musimy jednak pami´taç, ˝eteoria nie poparta praktykà nie wpłyniena popraw´ wyników.Wiedzàc, jak du˝y problem majà juniorzyz sytuacjami, w których ich emocje bioràgór´ nad rozwa˝nymi decyzjami, pami´-tajmy, ˝e rutyna mi´dzypunktowa mo˝ew doÊç krótkim czasie przemieniç dobregozawodnika w prawdziwego czempiona.Aby jednak tak si´ stało, potrzebna jestÊwiadomoÊç korzyÊci takiego rozwiàzaniai wiele powtórzeƒ na treningu, aby nowe

nawyki stały si´ automatyczne i niezale˝neod czynników zewn´trznych. Tak jakrutyna przedmeczowa, tak odpowiedniezachowania pomi´dzy punktami pozwolàzawodnikowi na optymalne przygotowaniesi´ do gry zarówno podczas równowagiw drugim gemie, jak i podczas obronypiłki meczowej w koƒcówce trzeciegoseta.Aby nauczyç si´ skutecznych nawykówpozwalajàcych na realizacj´ naszego po-tencjału, musimy wziàç pod uwag´ kilkaniezmiennych faktów. Po pierwsze, przerwapomi´dzy ka˝dym punktem w gemie tonie wi´cej ni˝ 20 sekund. Oznacza to, ˝enasze rutynowe zachowania muszà byçna tyle proste, aby zmieÊciły si´ w regula-minowym czasie. Przekroczenie dozwo-lonego limitu grozi dodatkowym stresemzwiàzanym z mo˝liwoÊcià dostania ostrze-˝enia od s´dziego, a ewentualna karapunktu mo˝e bardzo negatywnie odbiçsi´ na grze i dyspozycji mentalnej zawod-nika.Po drugie, w naszej rutynie musi si´znaleêç tylko to, co jest całkowicie zale˝neod nas samych. Próba kontrolowaniaczynników, na które nie mamy wpływu,to najkrótsza droga do pogorszenia naszejdyspozycji i utraty wiary w powodzenierutyny mi´dzypunktowej.

Czyszczenie pami´ciB´dàc Êwiadomym powy˝szych wymagaƒ,czas przejÊç do poszczególnych nawykówpomi´dzy punktami.Krok pierwszy – 4-5 sekund po zakoƒczeniupunktu. Wst´pna faza rutyny ma kluczoweznaczenie, dlatego tak wielu juniorów ju˝na starcie stawia si na pozycji przegranego.Pierwsze kilka sekund po rozegraniu wy-miany to du˝e wyzwania dla psychiki,poniewa˝ tenisista musi sobie poradziçz emocjami zwiàzanymi z wynikiem ostat-niej wymiany. W sytuacji, w której za-wodnik zagrał spektakularnego winnera,zbyt du˝a ekscytacja mo˝e mieç szkodliweskutki w nast´pnych akcjach. Z drugiejstrony, przegranie 30-uderzeniowej wy-miany to te˝ pułapka, z której wielu za-wodników stara si´ wydostaç poprzezgwałtowne rozładowanie nerwów, prze-kleƒstwa i rzucanie rakietà.Aby optymalnie przejÊç przez pierwszàfaz´ rutyny, tenisiÊci muszà si´ nauczyçakceptowaç ostatni punkt bez jego oce-niania. Neutralne podejÊcie pozwoli łatwiejopanowaç emocje i korzystnie wpłynie nakroki prowadzàce do wygrania kolejnego

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 63

Przed serwisem lub returnemMaria Szarapowa lubi (lubiła?)odwróciç si´ plecami do rywalki

62-64_lepiej grac:Layout 1 16-04-19 13:09 Page 63

Page 64: TENISKLUB nr 99

punktu. Przeło˝enie rakiety do lewej r´kito dobry sygnał przypominajàcy o akcep-tacji punktu nawet w sytuacji bardzo du-˝ych emocji, dlatego zawodnicy powinniwypracowaç sobie ten nawyk podczas co-dziennych sesji treningowych.Krok drugi – 6-10 sekund po zakoƒczeniupunktu. To czas relaksacji. Kto gra w tenisa,ten wie, jak bardzo stres potrafi ograniczyçwykorzystanie naszych umiej´tnoÊci, dla-tego kilka sekund sp´dzonych na metodachrelaksacyjnych mo˝e w prosty sposób za-

pobiec nagłemu obni˝eniu naszej dyspo-zycji.Najlepiej znanà technikà jest prawidłoweoddychanie, które pozwala na odzyskanieodpowiedniej równowagi organizmu popunkcie, a tak˝e pozytywnie wpływa nakoncentracj´ grajàcego. Powolny wdechynosem i spokojne wydechy ustami tonawyk, który Novak D˝okovic i SerenaWilliams majà opanowany do perfekcji.Przyszli mistrzowie powinni braç przykładz dzisiejszych gwiazd i staraç si´ naÊlado-

waç je nie tylko w zakresie ubioru czyuderzeƒ, ale tak˝e w u˝yciu metod relak-sacyjnych.

Lepszy zły ni˝ ˝adenKrok trzeci – 11-15 sekund po zakoƒczeniupunktu. Głównym celem nast´pnej fazyjest przygotowanie planu rozegrania ko-lejnego punktu. Po efektywnym przejÊciuprzez pierwsze dwa kroki zawodnik jestzrelaksowany i pozytywnie nastawiony,dlatego takie podejÊcie zwi´ksza szans´na podj´cie rozwa˝nych i najlepszychw danym momencie decyzji taktycz-nych.Podczas gema serwisowego zawodnik po-winien zastanowiç si , gdzie chce skierowaçpodanie, i jak wykorzystaç swoje mocnystrony, aby zdobyç przewag´ sytuacyjnàju˝ od pierwszego uderzenia. Je˝eli tonasz przeciwnik rozpoczyna nast´pnàakcj´, to powinniÊmy skoncentrowaç si´na zaplanowaniu kierunku returnu i nazapobieganiu odgrywania piłek w miejsca,w których rywal czuje si´ komfortowo.Musimy pami´taç, ˝e nawet zły plan jestlepszy ni˝ brak planu, dlatego nigdy niepowinniÊmy zaczynaç punktu bez okre-Êlonej strategii w głowie.Krok czwarty – 16-20 sekund po zakoƒczeniupunktu. Ostatni, lecz nie mniej wa˝nyetap poprzedzajàcy rozpocz´cie kolejnejakcji, to czas na wykonanie swojego rytu-ału. Ka˝dy z najlepszych tenisistów naÊwiecie ma indywidualny sposób przygo-towania si´ do serwisu czy returnu. Odbi-janie piłki okreÊlonà liczb´ razy przed ser-wisem lub imitacja dynamicznych uderzeƒzaraz przed returnem to proste przykładyzachowaƒ, które mo˝na łatwo włàczyç doswej gry, aby osiàgaç jeszcze lepsze wyniki.Ta faza wymaga maksymalnego skupieniana kolejnym punkcie, co pozwala zawod-nikowi nie myÊleç o sytuacjach z przeszłoÊcilub przyszłoÊci, a skupiç si´ wyłàcznie natym, co jest w stanie kontrolowaç – czylitu i teraz.Podsumowujàc – rutyna mi´dzypunktowato bardzo wa˝na broƒ w arsenale ka˝degotenisisty. Je˝eli chcesz zwi´kszyç swojeszanse na stabilnà gr´ przez wi´kszàczeÊç ka˝dego spotkania, to musisz wyko-rzystaç ka˝dà nadarzajàcà si´ okazj´, abyzyskaç przewag´ nad rywalem.Gra o punkty to w tenisie tylko czwartacz´Êç czasu sp´dzonego na korcie. Dlategotrzeba pami´taç, ˝e pozostałe 75 procentmo˝e zadecydowaç, kto skoƒczy meczjako zwyci´zca. �

Lepiej graç

64 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Serena Williams musi przed serwisem odbiç piłk´ okreÊlonà liczb´ razy

62-64_lepiej grac:Layout 1 16-04-19 13:09 Page 64

Page 65: TENISKLUB nr 99

DECATHLON.PL

65_DECATHLON reklama:Layout 1 16-04-14 12:49 Page 65

Page 66: TENISKLUB nr 99

Kwestionariusz

Zbyt du˝o przypadku

66 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

66-67_kwestionariusz:Layout 1 16-04-19 13:10 Page 66

Page 67: TENISKLUB nr 99

Jak to si´ zacz´ło?– Zupełny przypadek. W pi´knà czerwcowàsobot´, niecałe dziesi´ç lat temu, brat za-prowadził mnie na kort, opłacił godzin´gry i trenera. Nast´pne godziny ju˝ opła-ciłam sama, a potem wracałam ka˝degodnia. Tak si´ zacz´ło.Tenis to jedyna ˝yciowa pasja?– Uwielbiam podró˝e. Z tenisem raczejnie majà wiele wspólnego. Musiałoby si´to bardzo dobrze poukładaç. Chocia˝kiedyÊ grałam w tenisa podczas wyjazdu.To były mistrzostwa Êwiata amatoróww Turcji. Raczej jednak tego nie łàcz´.Praca nie przeszkadza w grze, a gra w tenisa nie przeszkadza w pracy?– Albo umie si´ zarzàdzaç czasem, albosi´ nie umie. Mnie praca nie przeszkadza.Zresztà trudno, aby tak było, skoro pracuj´w mi´dzynarodowej agencji zatrudnienia.Najwi´kszej na Êwiecie. Odpowiadam zaPolsk´ i Rumuni´, a tak˝e za to, co dziejesi´ w regionie Europy Wschodniej. W ogól-nie poj´tym biznesie rekrutacyjnym. Czaspracy nie jest normowany. Jednego dniazajmuje mi to dwie godziny, innego dwa-dzieÊcia. Ale, jak wspomniałam, radz´ so-bie.Czy grajàc w tylu turniejach nie czuje si´ Pani troch´ jak zawo-dowiec? Gdzie w tym wszystkimkoƒczy si´ amatorstwo, a gdzie zaczyna profesjonalizm?– Jestem typowà amatorkà. Graç w tenisazacz´łam dopiero, gdy miałam 39 lat. Za-czynałam praktycznie od zera. Nie byłampoczàtkujàcà sportsmenkà, bo miałam zasobà wiele lat gry w koszykówk´, dzi´kiczemu przychodziłam majàc odpowiedniàkoordynacj´, ale w tenisa wczeÊniej niegrałam. Lubi´ tenis nie tylko dlatego, ˝eto sport indywidualny. Tutaj właÊciwiewszystko zale˝y ode mnie. Pociàga mnierywalizacja, jednak nie taka kontaktowa,jak właÊnie w sportach zespołowych. W te-nisie chodzi o to, ˝eby narzuciç własnystyl, zdominowaç przeciwnika.Wspomniała pani o pierwszej wizycie na korcie. A pierwsza rakieta? Pozostała w pami´ci?– Doskonale pami´tam, bo zawsze grałambabolatem. Próbowałam innymi, ale byłyto tylko testy.Oglàda Pani mecze tenisowew telewizji? A mo˝e tak˝e na ˝ywo?

– Zdarza mi si´ oglàdaç spotkania z trybun.To tym łatwiejsze, ˝e moja firma, Adecco,jest jednym ze sponsorów Pucharu Davisai Pucharu Federacji. Przede wszystkimjednak oglàdam tenis w telewizji. Co-dziennie znajdzie si´ coÊ warte obejrze-nia.Co jest pani najmocniejszà stronà na korcie? Które z uderzeƒ mo˝na z dumà pokazaç?– Najlepsze w mojej grze sà chyba serwisi forhend. Mog´ tak˝e pochwaliç si´całkiem niezłà technikà. Staram si´ graçw sposób jak najbardziej ró˝norodny. Cho-dziç do siatki, a nie tylko staç przy liniikoƒcowej i monotonnie przebijaç.Skoro jest najmocniejsza strona, to musi byç tak˝e najsłabsza.– Trudno powiedzieç, ale chyba jednà zesłabszych stron jest szybkoÊç. Nieraz nie-cierpliwi´ si´, e jeszcze rok temu bym dojakiejÊ piłki dobiegła, a teraz nie jestemw stanie. Z pewnoÊcià mam tak˝e słabszybekhend, choç musz´ powiedzieç, ˝eostatnio bardzo poprawiłam ten właÊnieelement, odkàd przestawiłam si´ z jedno-r´cznego na obur´czny. Jednak doskonałynigdy nie b´dzie.Czy ma pani ulubionego tenisist´ lub tenisistk´? Takiego, na którym si´wzoruje, najbardziej lubi oglàdaç?– Dawniej takim graczem był Pete Sampras,teraz jest Roger Federer. Niektórym prze-szkadza jego zbytnia pewnoÊç siebie, alejak jest si´ dobrym, to trzeba mieç tegopoczucie. Podoba mi si´ jego elegancja nakorcie i technika, jakiej inni nie majà. Gratak, ˝eby niepotrzebnie si´ nie m´czyç,w czym ta technika mu bardzo pomaga.Umie nie tylko wygrywaç, ale i przegrywaçz klasà.A ulubiona tenisistka?– Trudno byłoby wskazaç takà, której grapodobałaby mi si´ stuprocentowo. Bardzo

wiele zawodniczek preferuje styl z gł´bikortu. Gdybym musiała wskazaç, to chybaAgnieszk´ Radwaƒskà. Ona tak˝e maznakomità technik´ i do tego jest przemiłàdziewczynà. Mam tylko wra˝enie, ˝e mo-głaby, mimo wszystko, lepiej wykorzysty-waç umiej´tnoÊci. Gra z pasjà, determinacjà,ale mo˝e do pewnych spraw powinnapodchodziç inaczej. Mo˝e te˝, gdybymiała wokół siebie inne osoby, to umiałabyone lepiej wykorzystaç jej talent. Niejestem jednak blisko, wi´c mog´ tylko si´zastanawiaç.Co w tenisie podoba si´ pani najbardziej?– WłaÊnie pewnego rodzaju niezb´dnaw tym sporcie nieust´pliwoÊç. Tu niemo˝na zagraç na czas, doczekaç do koƒca.Trzeba samemu skoƒczyç spotkanie. Ostatnipunkt nale˝y po prostu wygraç. W sporciejest takie powiedzenie, ˝e gra si´ tak, jakprzeciwnik pozwala. To oczywiÊcie prawda,ale w tenisie jednak wi´kszoÊç zale˝y odciebie. Trzeba obraç strategi´, narzuciçprzeciwnikowi styl. Odpowiada mi takarywalizacja.A mo˝e w tenisie jednak coÊ si´ paninie podoba? W koƒcu nic przecie˝ nie jest doskonałe.– W samej grze trudno byłoby znaleêç coÊzłego. Na pewno nie podoba mi si´ to, codzieje si´ w Polskim Zwiàzku Tenisowym.Nie ma właÊciwego systemu szkolenia,brakuje centralnego planu, dzi´ki któremumłodzie˝ mogłaby podnosiç umiej´tnoÊci.Sà takie programy jak Tenis 10 czy liczneprogramy lokalne. To jednak głównie za-sługa pasjonatów i poszczególnych trene-rów. Za du˝o w tym wszystkim zale˝y odprzypadku, za du˝o muszà robiç rodzicemłodych zawodników. Za du˝o dzieje si´tu poza kontrolà zwiàzku. Przez to bardzowiele talentów ju˝ si´ zmarnowało i z pew-noÊcià sporo jeszcze si´ zmarnuje. �

Odpowiada Anna Wicha | Notował Maciej Weber | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

Anna WichaDyrektor generalny w Adecco Poland, prezes zarzàdu Polskiego Forum HR (dawniej Zwiàzku Agencji Pracy Tymczasowej). W 2014 roku w konkursie „Sukces pisany szminkà” uhonorowana nagrodà Businesswoman of the Year 2013.W 2015 znalazła si´ na liÊcie 100 najbardziej wpływowych kobiet bran˝y rekruta-cyjnej na Êwiecie.Wielokrotna mistrzyni Polski amatorów w singlu i mikÊcie (z synemPiotrem), pi´ciokrotnie pierwsza w rankingu ATP (Amatorskiego Tenisa Polskiego).

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 67

66-67_kwestionariusz:Layout 1 16-04-19 13:10 Page 67

Page 68: TENISKLUB nr 99

P od koniec tiebreaka drugiego setaDustowowi wypadła piłka z kie-szeni. Tak si´ nieszcz´Êliwie zło˝yło,

˝e akurat w tym momencie ustawiał si´do woleja, którego wbił w siatk´. Przepisywyraênie mówià, ˝e zawodnik nie mo˝esam sobie przeszkodziç. Precyzujàc oznaczato, ˝e nie powtarzamy punktu, gdy za-wodnik przegra wymian´ z powodu prze-szkody wykreowanej przez samego siebie.Tenisista nie mo˝e wi´c domagaç si´ po-wtórzenia punktu, który stracił przezpiłk´ wypadajàcà z jego własnej kieszeniczy z powodu czapeczki zsuwajàcej si´z jego własnej głowy. Nigdy. Jedynà osobàna korcie, którà to mo˝e rozproszyç i któramo˝e si´ domagaç ponownego rozegraniatakiego punktu, jest przeciwnik. Oznaczato, e gdyby w dokładnie tej samej sytuacjiDustow przebił piłk´ na drugà stron´,wtedy s´dzia (w tym przypadku akuratja) zawołałby: „Let!” i zarzàdził powtó-rzenie punktu. Istniało bowiem prawdo-podobieƒstwo, e piłka turlajàca si´ w za-si´gu wzroku Pierre’a-Huguesa Herbertamogła mu przeszkodziç.Tak si´ jednak nie stało – Dustow zepsułwoleja i nawet je˝eli stało si´ to przez wy-padajàcà mu z kieszeni piłk´, nie mogłamzarzàdziç: „Let, replay the point”. Farukhwygrał mecz, jednak egzamin ze znajo-moÊci przepisów ewidentnie oblał.Opisana sytuacjà jest klasycznym przykła-dem regulacji mówiàcej, ˝e zawodnik sam

sobie nie mo˝e przeszkodziç.Uczymy tego młodych s´-dziów ju na najbardziej pod-stawowych szkoleniach. Z tro-szeczk´ bardziej zaawanso-wanà interpretacjà tego przepisu(aczkolwiek bardzo logicznà)mieliÊmy do czynienia podczaszeszłorocznego finału wielkiegoturnieju w Indian Wells. Grajàcaprzeciwko Simonie Halep JelenaJankoviç przy breakpoincie pierwszyserwis posłała w aut. S´dzia JenniferZhang – zamiast poczekaç, bo przecie˝Serbce przysługiwało jeszcze drugie podanie– przez pomyłk´ ogłosiła wynik. Bardzoszybko jednak zdała sobie spraw z własnegobł´du i błyskawicznie si´ poprawiła.Jankoviç, znana z doÊç trudnego charakteru,tak łatwo nie odpuÊciła i wdała si´ z s´dziàw dyskusj´, domagajàc si´ pierwszegopodania, które jej si nie nale˝ało, poniewa˝Zhang ogłosiła wynik, zanim tenisistkarozpocz´ła kolejnà akcj´ serwisowà. Niespowodowała tym samym istotnej zwłokipomi´dzy serwisami. Osobà, która prze-dłu˝ała dyskusj´, była Jankoviç – to onawykreowała zwłok´, o której mówià prze-pisy. Jak ju˝ wspominałam, zawodniksam sobie przeszkadzajàcy nie jest powo-dem do powtórzenia punktu. Serbka mia-łaby prawo do pierwszego podania, gdybyprzeszkoda (w tym przypadku s´dziaogłaszajàca bł´dny wynik) zaistniała ju˝

Widziane ze stołka

Prosz´ sobie nie przeszkadzaç– Ale pani s´dzio, przecie˝ zawsze, kiedy piłka wypa-da z kieszeni, trzeba powtórzyç punkt! – takie zdanieusłyszałam od Farukha Dustowa podczas meczupierwszej rundy tegorocznego challengera ATP Wro-cław Open. Odpowiadam: nie zawsze i nie trzeba.

Tekst Anna Kurek | Foto AFP / East News

Jelena Jankoviç, trzeba przyznaç,umie wykłócaç si´ o swoje. O nieswoje zresztà te˝...

po rozpocz´ciu akcji serwisowej (zgodniez przepisem o zakłóceniu akcji serwisowej)lub gdyby zwłoka (w tym przypadku dys-kusja s´dzia – zawodnik) była spowodo-wana przez odbierajàcego.Sytuacja, gdy z kieszeni tenisisty wypadapiłka albo z głowy spada czapeczka, zdarzasi´ na korcie doÊç cz´sto. Wyglàda jednakna to, e bardzo rzadko zawodnicy wiedzà,co o takim zdarzeniu mówià przepisy. �

68 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

68_SEDZIOWANIE:Layout 1 16-04-19 13:11 Page 68

Page 69: TENISKLUB nr 99

69_NIVETTE reklama:Layout 1 16-04-08 14:24 Page 69

Page 70: TENISKLUB nr 99

Tenis (przy)ziemny

70 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Co mo˝na spo˝ywaç, aby nie podpaÊç słu˝bom antydopingowym? Po pierwsze mo˝na sobie strzeliç piwko. Nie słyszałem, aby alkohol był na czarnej liÊcie dla tenisistów. Znajomy trener mówił mi, ˝e przed wa˝nym meczem

strzelenie małego z piankà jest wr´cz wskazane. Odchodzi stres, r´ce przestajà si´ trzàÊç. Same pozytywy.

W edług informacji dost´pnych w in-ternecie, alkohol jest zabronionymi´dzy innymi w lotnictwie,

sportach motorowych, łucznictwie, ale te˝w… bryd˝u i szachach! W łucznictwie to ro-zumiem, mo˝na trafiç s´dziego, ale w bry-d˝u?! Tenisa na zabronionej liÊcie alkoholo-wej nie znalazłem. Mo˝e jednak nie wypadaspo˝ywaç na korcie? Młodzie˝ patrzy. Serenie Wiliams zarzucano upicie si´ przedmeczem deblowym na Wimbledoniew 2014 roku. Nie mogła trafiç w piłk´ przyserwie i słaniała si´ na nogach, ale nikt jejw balonik dmuchaç nie kazał i do dzisiaj nie wiemy, jak było naprawd´.Maria Szarapowa stosowała od dawna mel-donium – lek, którego zakazano na poczà-tku bie˝àcego roku. PublicznoÊç, jak zwykle,podzieliła si´ na tych, którzy wierzà, ˝e niewiedziała, i tych, którzy widzà w tymrosyjskie cwaniactwo. Tym bardziej ˝e zabro-niony Êrodek wykryto w krótkim czasie u kil-kudziesi´ciu innych rosyjskich sportowców.Szkoda Maszy, bo chyba si´ jej nie upiecze.Meldonium wyprodukowano na Łotwie, co Êwiadczy o wysokim poziomie farmace-utyki w krajach byłego ZSRR. Nasza naj-wi´ksza w historii tenisistka (ju˝ chyba mo˝-na tak o niej mówiç) Agnieszka Radwaƒska,powiedziała, ˝e na wszelkie dolegliwoÊcibierze aspiryn´, ˝eby przypadkiem nie trafiçna jakiÊ lek z domieszkà czegoÊ zabronio-nego.Aspirynie generalnie trudno cokolwiek za-rzuciç, chocia˝ starsi pami´tajà, ˝e w latach60. XX wieku była znanym Êrodkiem odurza-jàcym dla francuskiej młodzie˝y. Jaka tobyła pi´kna młodzie˝ – seks i aspiryna... Aspiryn´ wyparł kompot, bynajmniej nie do posiłku. Nast´pnie grzybki, ale nie tez atlasu. Na koniec dopalacze.

TENIS I ASPIRYNA

Felieton

Leszka Malinowskiego

Na seks ju˝ nie starcza sił. Nieletni sàbardziej tradycyjni i wàchajà butapren.Młodzie˝y! Odkryjcie aspiryn´! Jako jejwieloletni konsument naprawd´ polecam,gdy˝ zawsze mam po niej kolorowe sny.Sprawdêcie sami!Afera, która wybuchła po wykryciu meldo-nium u Szarapowej, nie jest jedynà, jakapoło˝yła si´ cieniem na korcie. Przed Aus-tralian Open dociekliwi detektywi odkryli, ˝e wiele meczów na najwy˝szych poziomachrozgrywek było ustawionych pod kàtem za-kładów bukmacherskich. Proceder zaczàłsi´ podobno w Sopocie w 2007 roku,kiedy faworyzowany Nikołaj Dawydi-enko przegrał z Martinem Vassal-lo-Arguello. Pojedynek był bard-zo wysoko obstawiony,a pieniàdze miały trafiç na konta w Moskwie. Zakłady uniewa˝niono.Potem dziwnych roz-strzygni´ç było bardzowiele, choç to grzàskiteren dla prokura-torów. CoÊ jednak jest narzeczy, skoro NovakDzokoviç oficjalniepowiedział, ˝e przedturniejem w Rosji zapro-

ponowano mu za przegranie meczu pier-wszej rundy kwot´ dwukrotnie wy˝szà ni˝ATP za wygranà. Odmówił, a potem wycofałsi´ z turnieju. W ustawianiu spotkaƒ podob-no specjalizujà si´ „firmy” z Rosji i Włoch.Jakby psuciu powietrza wokół tenisa byłomało, to dyrektor turnieju w Indian WellsRaymond Moor chlapnàł, ˝e tenisistkipowinny paÊç na kolana i dzi´kowaç za to,˝e dzi´ki tenisistom takim jak Rafael Nadalczy Roger Federer mogà zarabiaç takiesame jak oni pieniàdze. Stanowczo za-protestowała Serena Williams, którastoczyła pasjonujàcy bój w finale z WiktoriàAzarenkà. Skruszony Moor przeprosiłi w koƒcu podał si´ do dymisji. MyÊl´, ˝e panu Raymondowi po prostu zaszkodziłupał. A lekarze zalecajà w trakcie upałówpiç du˝o wody i za˝ywaç. Jak to – co? Aspiryn´! �

70_MALINOWSKI:Layout 1 16-04-19 13:12 Page 70

Page 71: TENISKLUB nr 99

KOBIETY OPEN1. Maria Danek 1989 8152. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 7203. Klaudia Hordejewska 1991 5804. Paula Siwoƒ 1989 5205. Marta Wawrzkiewicz 1981 480

KOBIETY +351. Marta Wawrzkiewicz 1981 4802. Katarzyna Pabisz 1979 2593. Beata Mnichowska 1966 1454. Aneta Hałaczkiewicz 1972 1205. Ina Strzoda 1978 80

KOBIETY +401. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 8002. Agata Wojciuk 1974 3603. Aneta Hałaczkiewicz 1972 3334. Anna Stanisławska 1963 1805. Anna Jasiak 1975 150

KOBIETY +451. Iwona Kowalska-Arteniuk 1966 9002. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 8003. Beata Mnichowska 1966 7114. Beata Chojnicka 1969 4215. Monika Rajska 1965 341

KOBIETY +501. Monika Rajska 1965 ITF–392. Anna Stanisławska 1963 ITF–533. Iwona Kowalska-Arteniuk 1966 ITF–554. Beata Mnichowska 1966 ITF–565. Małgorzata Andrzejczuk 1961 886

KOBIETY +551. Ewa Karwowska 1958 ITF–772. Małgorzata Andrzejczuk 1961 8863. Barbara Jewula 1957 6864. Iwona Madej 1956 602

KOBIETY +601. Teresa Stochel 1953 ITF–62. Gra˝yna Sobczyk 1955 ITF–963. Gabriela Sławik 1951 9004. Iwona Madej 1956 8225. Jadwiga Gołda 1951 260

KOBIETY +651. Gabriela Sławik 1951 ITF–552. Jadwiga Gołda 1951 4803. Elwira Olbrich 1950 2654. Halina Marmurowska-Michałowska 1947 81

M¢˚CZYèNI OPEN PRO1. Maciej Kazanowski 1994 3002. Edward Oleksy 1971 2403. Tomasz Moczek 1993 2204. Leszek Wrzesieƒ 1984 1465. Konrad Maciejewski 1993 145

M¢˚CZYèNI OPEN1. Tomasz Moczek 1993 19002. Maciej Duda 1983 15603. Łukasz Puk 1982 14604. Konrad Maciejewski 1993 13205. Maciej Baƒdo 1977 1240

M¢˚CZYèNI +351. Łukasz Piotrowski 1980 ITF–192. Maciej Baƒdo 1977 ITF–573. Michał Radecki 1979 13004. Grzegorz Szczotka 1976 9705. Marcin Piegdoƒ 1981 900

M¢˚CZYèNI +401. Paweł Herman 1974 ITF–242. Andrzej Gàsienica-Roj 1972 12103. Piotr Jaros 1974 11604. Józef Krzysztyƒski 1972 11405. Tomasz Wawrzyniak 1961 1120

M¢˚CZYèNI +451. Krzysztof Sieniawski 1970 ITF–442. Mariusz Mijalski 1969 15453. Edward Oleksy 1971 12404. Andrzej Moczek 1966 11005. Tomasz Hatalski 1970 1090

M¢˚CZYèNI +501. Tomasz Wawrzyniak 1961 14302. Andrzej Benowski 1963 12003. Dariusz Gàbka 1962 11904. Janusz Słomiƒski 1957 11805. Andrzej Moczek 1966 1160

M¢˚CZYèNI +551. Ireneusz Maciocha 1960 ITF–312. Jan Papierz 1958 ITF–333. Ignacy Urbaƒski 1957 ITF–874. Tomasz Wawrzyniak 1961 15855. Janusz Cach 1958 1250

M¢˚CZYèNI +601. Aleksander Tor 1954 ITF–382. Marian Mocoƒ 1952 13203. Jan Maciejewicz 1955 12004. Zygmunt Kaniewski 1951 12005. Marek Cieciera 1947 1060

M¢˚CZYèNI +651. Kazimierz Listek 1947 ITF–22

2. Andrzej Nuszkiewicz 1950 ITF–54

3. Andrzej Gumiƒski 1949 ITF–90

4. Zygmunt Kaniewski 1951 1200

5. Andrzej Kołodziejczyk 1946 1090

M¢˚CZYèNI +701. Roman Mrozek 1944 ITF–6

2. Henryk Kukliƒski 1944 ITF–25

3. Jan Gaw´da 1944 ITF–78

4. Andrzej Konitzer 1945 ITF–96

5. Andrzej Karczewski 1940 1240

M¢˚CZYèNI +751. Andrzej Karczewski 1940 ITF–45

2. Aleksander Deƒca 1936 982

3. Tadeusz Borowski 1941 630

4. J´drzej Nowak 1938 570

5. Zbigniew Pakiet 1938 526

M¢˚CZYèNI +801. Józef Bogdanowicz 1932 ITF–32

2. Aleksander Deƒca 1936 ITF–33

3. George Jarmoc 1932 ITF–88

4. Jan Podobas 1935 1020

5. Czesław Łyp 1936 220

M¢˚CZYèNI +851. Mieczysław Rataszewski 1929 ITF–9

2. Stanisław Krupa 1922 ITF–45

3. Eugeniusz Czerepaniak 1921 ITF–54

4. Zdzisław Tomala 1929 ITF–58

5. Zbigniew Frenszkowski 1931 ITF–73

Rankingi atp

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 71

Lista klasyfikacyjna 4/2016

Foto Przemysław Zych

Maciej DudaPasjà do sportu zaraził go ojciec. Pierwszy kon-takt z tenisem Maciej Duda miał w wieku 9 lati było to odbijanie piłki o Êcian´. Niewinna zaba-wa przerodziła si´ w powa˝ne treningi, które doprowadziły go do 6. miejsca w rankingu PZTw kategorii do lat 16 i srebrnego medalu mis-trzostw Polski w deblu. Zamiast wyczynowej kariery sportowej postawił jednak na wykształ-cenie i został notariuszem. W rozgrywkach amatorskich nale˝y do Êcisłej krajowej czołówki,był nawet liderem rankingu AiS w kat. open,a w tym roku został halowym mistrzem Polskiw singlu i deblu w kategorii open.– Uwielbiałem oglàdaç Pete’a Samprasa. Imponowała mi jego mentalnoÊç zwyci´zcy, nigdy nie patrzył na wynik, tylko grał swoje.Póêniej fascynował mnie Marat Safin, w szczególnoÊci jego Êwietny bekhend – opowiada o swoich tenisowych wzorcach.

71_RANKINGI amator:Layout 1 16-04-19 13:14 Page 71

Page 72: TENISKLUB nr 99

Obok kortów

Do tej poryz popisówkoszykarskichznaliÊmyspoÊród teni-sistów tylko GaelaMonflisa, który swenieprzeci´tne umiej´tnoÊcizademonstrował kiedyÊ pracownikom biuraprasowego turnieju w Sopocie. W tygodniu,którego zwieƒczeniem był tegoroczny MeczGwiazd NBA, odbyło si´ spotkanie celebrytówKanada – USA. W zespole gospodarzy zagrałMILOS RAONIC. Nie był to wyst´p na kredyt – tenisista popisał si´ efektownym wsadem.Ostatnim niekoszykarzem, który dokonałtakiego wyczynu, był cztery lata temu raper J. Cole.

RAONICJAK JORDAN

Ksi´˝na Walii – jak ka˝da ksi´˝nai ka˝da matka – ma mnóstwoobowiàzków. Jedne sà wagi paƒst-wowej, inne zaÊ zwykłe,przyziemne, wr´cz takie, ˝e pisaço nich w ogóle nie warto. To, co na zdj´ciu, mieÊci si´ gdzieÊpomi´dzy. W ramach podziałuzadaƒ ˝onie nast´pcy brytyjskiegotronu przypadła troska o rozwójtenisa wÊród najmłodszych pod-danych Jej Królewskiej MoÊci.A u nas kto o to zadba?

ARGUMENT ZA MONARCHIÑ

Z okazji Wielkanocy Amerykanie tradycyjnie mogà pograç w tenisa w ogrodach Białego Domuz prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym roku ch´tnych nie brakowało, poniewa˝ to była ostatnia okazja do odbicia kilku piłek z BARACKIEM OBAMÑ. Za rok najwy˝ej rozstawionym obywatelem USA b´dzie ju˝ ktoÊ inny.

MECZBOL BARACKA OBAMY

www.tenisklub.pl www.blog.tenisklub.pl

72 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

72-74_LIFE:Layout 1 16-04-19 13:15 Page 72

Page 73: TENISKLUB nr 99

Kei Nishikori jest jednym z najlepiej zarabiajàcych tenisistów Êwiata. Na pewno mógłby sobiekupiç prywatny samolot, ale raczej nie boeinga 777-300ER za blisko 400 milionów dolarów(cena katalogowa). Zresztà nie musi kupowaç, bo takà maszyn´ ju˝ ma! Japoƒskie Linie LotniczeJAL, sponsorujàce Nishikoriego, w ramach działaƒ promocyjnych jeden ze swych samolotównazwały „Jet Kei”, a w pierwszy rejs wysłały z Tokio do Londynu. WÊród pasa˝erów byli reprezen-tanci Japonii w Pucharze Davisa. Patrona maszyny oczywiÊcie nie mogło zabraknàç.

LATAJÑCY NISHIKORI

Poczta australijska wyemitowała seri´ 12znaczków z wizerunkami najwybitniejszychtenisistów tego kraju. Wybór na pewno nie byłłatwy, wi´c ˝eby nie utrudniaç go sobie jeszczebardziej, na wszystkich wydrukowano wartoÊçnominalnà 1 tamtejszego dolara (ok. 2,87 zł).

Prawnicy Andy’ego Murraya wygrali pozasà-dowà batali´ o prawo budowy domu na tere-nie 34-akrowego (prawie 13,8 ha) kompleksuCromlix House. Trzy lata temu tenisista kupiłt´ posiadłoÊç, przywrócił jej dawnà ÊwietnoÊç(w głównym budynku uruchomił pi´ciogwiazd-kowy hotel), a teraz zamierza postawiç dom,w którym zamieszka z niedawno powi´kszonàrodzinà.

Foto AFP i Presse Sports / East News

Z KORTU DO KLASERA

Wimbledon, w przeciwieƒstwie do AustralianOpen, nie przyjmie oferty sponsoringowej od firmy William Hill, brytyjskiego potentatazakładów bukmacherskich.– Wydaje mi si´ to bardzo mało prawdopo-dobne – stwierdził Philip Brook, prezes AllEngland Lawn Tennis Clubu. – I nie zamie-rzam komentowaç decyzji innych. Warto pami´taç, ˝e Wimbledon w wielu as-pektach troch´ si´ ró˝ni od innych turniejów.Od poczàtku do koƒca inaczej ni˝ inne WielkieSzlemy rozwijamy nasz program komercyjny,wi´c udział w nim sponsora bukmacherskiegojest mało prawdopodobny – powtórzył.

WIMBLEDON NIE ZAGRA Z BUKMACHERAMI

Afera aferà, ale biznes musi si´ kr´ciç. W najbli˝szym czasie Maria Szarapowa nie zarobi na korcienawet złamanej kopiejki, wi´kszoÊç sponsorów wstrzymała wypłaty z kontraktów wartych milionydolarów, natomiast produkcja słodyczy firmowanych przez Rosjank´ idzie pełnà parà. Komu znudz-iły si´ cukierki, ten b´dzie mógł si´gnàç po lizaki.

MASZA NA PATYKU

POZWOLENIE NA BUDOW¢

www.tenisklub.pl www.blog.tenisklub.pl

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 73

72-74_LIFE:Layout 1 16-04-19 13:15 Page 73

Page 74: TENISKLUB nr 99

Obok kortów

JeÊli ta informacja jest prawdziwa, to znaczy, ˝e serbskie tabloidy sàlepiej poinformowane albo interesujà si´ karierà Any Ivanoviç bardziejni˝ niemieckie Êledzà wyczyny Bastiana Schweinsteigera. WieÊç głosi,˝e dzieƒ po finale tegorocznego Roland Garros tenisistka i piłkarzwezmà Êlub.

CZY TY, ANO...

„Kiedy czasami czytam wypowiedzinaszych wschodzàcych gwiazd, zastanawiam si´, jakich bajek musieli im naopowiadaç ich agenci” – zauwa˝ył SERHIJ STACHOWSKI. Tylko czasami trudno z nim si´ nie zgodziç.

„W Twitterze bardzo lubi´ sytuacje, kiedy ktoÊ napisze coÊ złoÊliwego,a potem oburza si´ na złoÊliwe odpowiedzi” – stwierdził ANDY ROD-DICK. Bli˝ej nam bieznany Denis Seger wykorzystał okazj´ i napisał do Roddicka: „Przepraszam za moje złoÊliwe komentarze na temattwojego bekhendu”. Mo˝emy zaÊwiadczyç, ˝e były mistrz US Open nie obraził si´ za t´ złoÊliwoÊç pod swoim adresem.

„Dlaczego nie mo˝emy ju˝ teraz daç Agnieszce Radwaƒskiej nagrody za uderzenie roku?” – zapytała BELINDA BENCIC. Polski Twitter natychmiast przytaknàł Szwajcarce.

WIMBLEDON przypomniał treÊçswego pierwszego oficjalnego

tweeta: „Po zwyci´stwie 6:3,2:6, 7:5 nad Angelique

Kerber ELENA BALTACHAjest pierwszà Brytyjkàw drugiej rundzie Wim-bledonu”. Był czerwiec2008 roku. Niecałe szeÊç lat póêniej

Brytyjka zmarła na rakawàtroby. �

„Do sukcesu nie mo˝na dojechaç windà…

Trzeba wspinaç si´ po schodach” – PETRZE KVITOVEJ zebrało si´ na chwil´ filozofii.

GEM, SET, TWEET

Sà takie dni w kalendarzu, ˝etrzeba si´ wystroiç bardziej ni˝

na najwa˝niejsze players’ party.Sà takie przyj´cia, na które zaproszenia

dostaje si´ niezale˝nie od miejscaw rankingu. Sà to przyj´cia, które – niezale˝nie od zawodu wykonywanego przez goÊcia – Êwiadczà o jego pozycji w towarzystwie. Przedstawicielami tenisa podczas tegorocznej gali

oscarowej byli SERENA WILLIAMS, MARIASZARAPOWA I ROGER FEDERER.

NA CZERWONYM DYWANIE

www.tenisklub.pl www.blog.tenisklub.pl

74 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

72-74_LIFE:Layout 1 16-04-19 13:15 Page 74

Page 75: TENISKLUB nr 99

Podaje In˝ynier

Znajoma dama, od lat niezwykle wierna tenisowi w telewizji, przyszła do mnie wzburzona. – Panie in˝ynierze! – wykrzykn´ła od progu. – Panie in˝ynierze, tak byç nie mo˝e!

– Jak mianowicie? – spytałem uprzejmie, nie przeczuwajàc ciàgu dalszego.– A tak, ˝e wojna w społeczeƒstwie tli si´ ciàgle i wystarczy słowo jednego nieodpowiedzialnego starca,

by płomieƒ niezgody znów na lata podsyciç! – oÊwiadczyła głoÊno.

P rzyznam, nieco si´ stropiłem, na wszelki wypadek dam´ szybkowpuÊciłem i drzwi szczelnie za nià

zamknàłem, bo sàsiedzi jakby rozpocz´linasłuch. – O którà konkretnie wojn´szanownej pani chodzi? – zaczàłem, ju˝ ostro˝nie.– No przecie˝ o t´, co zawsze – płciowà, na kortach mi´dzynarodowych obecnà i w Indian Wells przez dyrektora RaymondaMoore’a znów wzmocnionà, a potem przezNovaka D˝okovicia głupio wspartà – padłaodpowiedê.Mimo widocznego emocjonalnego zaanga-˝owania goÊcia nieco odetchnàłem. – Prag-nàłbym zauwa˝yç, ˝e pan Moore, za dalecepochopnà propozycj´ dzi´kowania Boguprzez tenisistki na kolanach za istnienietenisistów, sam si´ ju˝ podał do dymisjii dyrektorem nie jest. A pan D˝okoviç zawybitnie niezr´czne rozwa˝ania o hormo-nach kobiecych zaraz przeprosił i je (roz-wa˝ania, nie hormony) bezwzgl´dnie z umy-słu skasował – oÊwiadczyłem jak najbardziejpokojowo.– Owszem, mo˝e si´ i podał, mo˝e i prze-prosił, ale po co nas, kobiety, znów dener-wowaç, kiedy równouprawnienie w tenisie,od stulecia z takim trudem wykuwane, jakotako si´ w koƒcu trzyma i niesie owoce pi´k-na i łagodnoÊci w ten wasz ponury, jedno-wymiarowy, nap´dzany testosteronem Êwiat– odrzekła dama wcià˝ wyraênie skłonna do konfrontacji.Spojrzałem na półk´, na której mam opraw-nyrysunek. Widnieje na nim postaç nie-wiastyprzemawiajàcej z zapałem do tłumu innychniewiast. Podpisy brzmià: „Kim je-steÊmy? – Kobietami!”, „Czego chcemy? – Nie wie-my!”, „Kiedy tego chcemy? – Natychmiast!”.˚eby było jasne – to nie o-sobista inicjatywa,rysunek jest prezentem od białogłowy, którapragn´ła zmniejszyç mà in˝ynierska skłon-noÊç do zbyt precyzyjnej analizy damskich

NIE DRA˚NIå KOBIET!

Felieton

Krzysztofa Rawy

Powszechnie wiadomo bowiem, wbijcie tosobie do głowy, ˝e w tenisie, jak w ˝yciu, kar-ta si´ odwraca i raz rodzi si´ Federer i Laver,a raz Court i Navratilova. Dobra zmiananast´puje i ze swej natury wywołuje pewnefluktuacje – uzasadniła moja rozmówczyni.– Wbijam sobie to do głowy – rzekłem natych-miast. – Wbijam i poÊwiadczam, ˝e te par´milionów deficytu w obecnym bud˝ecie WTATour to fluktuacja, za rok, dwa dziewuchywyrównajà bilans z górkà. Telewizyjne i innewskaêniki oglàdalnoÊci tenisa wedle podziałuna płcie to sà mierniki niesłuszne i dyskry-minujàce, bo rynek porównywaç z ideà rów-noÊci nawet nie wypada. Tylko szanownapani, co robiç, co robiç, by pokój nam nastał,gdy wichrzyciele głos jednak majà, a w demo-kracji uciszaç ich nie mo˝na? – spytałem,wcià˝ w duchu koncyliacji.– To ja si´ właÊnie pytam was, dziennikarzy,po co dawaç głos niesłuszny tamtej stronie?!Trzeba ofensywnie, na bekhend i do siatkiw mediach wyłàcznie w sprawie kobieceji b´dzie pokój – rzekła z ogniem w oczach.– Mam dla pani dobrà wiadomoÊç. W Holly-wood właÊnie rozpocz´to prace nad dwiemaekranizacjami „Battle of Sexes” Riggsai King. Jedna ma byç powa˝na, z EmmàStone i Steve’em Carellem, druga jakbybardziej komediowa, z Willem Ferrellem jakoRiggsem, tylko obsada roli King jeszcze nieustalona... Do tego telewizja HBO robi włas-nà produkcj´ na ten sam temat. We wszyst-kich, zapewniam, Billie Jean wygra w trzechsetach. A jak tego mało, to w tym roku ma-my premier´ „Li Na: Moje ˝ycie” Petera Ho-Sun Chana. To te˝ b´dzie triumf kobiecoÊci,jak nic! Nawet faceci zrozumiejà – oÊwiad-czyłem.– To b´dzie tylko drugi poczàtek, a potem si´zobaczy, czy zrozumiecie – odpowiedziałanieco uspokojona tà wieÊcià dama i poszła.

zachowaƒ. Chyba jednak do koƒca nie zmniejszyła. – UÊciÊlijmy, ˝e w tenisie wojnapłci jest wzgl´dnie krótka. Trwa nie od stule-cia, tylko od 40 lat z ogonkiem. Przyjmijmysymbolicznie, ˝e zacz´łyÊcie jà panie wygry-waç poczàwszy od meczu Billie Jean Kingz Bobby’m Riggsem w Houston w 1973 roku– rzekłem podkuszony przez jakieÊ licho.– Niech˝e si´ dat nie czepia, tylko na faktyspojrzy! – usłyszałem.– Spoglàdam i widz´, ˝e w tym czasie paniedoszły do równych wypłat we wszystkichturniejach Wielkiego Szlema, ˝e w łàczonychwielkich imprezach ATP i WTA, jak w IndianWells i Miami, płace te˝ sà równe co do cen-ta. Co wi´cej, w WTA Masters najlepsza ma nawet szans´ zarobiç wi´cej od mistrzamistrzów ATP, ostatnio w proporcjach 2,360do 2,228 mln dolarów, no i jeszcze na tewielkoszlemowe premie chłopcy muszà za-pracowaç wedle reguły do trzech wygranychsetów, a nie jak panie, do dwóch. Wyglàdanieêle, chyba… – rzuciłem na jednym odd-echu.– To wszystko jest dobre, tylko jak ju˝ jest, to czemu, testosterony jedne, tak nam te korzyÊci wypominacie?! Przecie˝ to z tegogadania biorà si´ potem sugestie, ˝e meczekobiet sà nudniejsze, ˝e mniej widzów chceje oglàdaç, mniej sponsorów wspieraç raczy.

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 75

75_RAWA:Layout 1 16-04-19 13:16 Page 75

Page 76: TENISKLUB nr 99

O powieÊç o Nastasem zaczyna si´w bukaresztaƒskim klubie Pro-gresul. Rodzice póêniejszego mi-

strza byli tam dozorcami. Ilie od dzieckaprzyglàdał si´, jak grajà partyjni notable.– Obserwowałem z bliska komunistyczneuderzenia – ˝artował po latach.Ciàg dalszy był typowy dla licznych teni-sowych yciorysów. Młody człowiek odbijałpiłk´ drewnianà packà o Êcian´. Potemdostał do r´ki rakiet´ i pozwolono mu

Kroniki kortowe

Pyskaty geniuszIlie Nastase... JeÊli ktoÊ go nie widział w akcji, to musiał o nim przynajmniej słyszeç. Genialny tenisista, który gdy był w formie, potrafił wygraç z ka˝dym. Równie cz´sto jednak przegrywał z samym sobà.

Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

76 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

76-78_KRONIKI:Layout 1 16-04-19 13:17 Page 76

Page 77: TENISKLUB nr 99

wejÊç na kort. Wykazał nieprzeci´tnezdolnoÊci, wi´c opiek´ nad nim przej´łakomunistyczna ojczyzna.Nie był to wcale zły protektorat. Paƒstwabloku wschodniego całkiem nieêle wy-wiàzywały si´ z roli sponsora. Powód byłprosty: sport znakomicie nadawał si´ dopropagowania siły ustroju. Młody człowiekmiał wi´c zapewniony sprz´t i dost´p dokortów, zajmowali si´ nim najlepsi trenerzy,mógł wyje˝d˝aç zagranic´. Nie za daleko,najcz´Êciej do bratnich krajów, ale zawsze.W latach 50. XX wieku, gdy dorastał IlieNastase, system mi´dzynarodowych roz-grywek juniorskich nie był zanadto roz-budowany.

Mi´dzy socjalizmem a zawodowstwemUtalentowany Ilie po raz pierwszy pojawiłsi´ na mi´dzynarodowej arenie, gdy miałniespełna 16 lat. Wysłano go w 1962 rokuna Roland Garros, gdzie wystartował niew rywalizacji juniorów, ale od razu w tur-nieju głównym. Przegrał w I rundziez Australijczykiem Barrym Phillipsem-Moore’em.W dzisiejszych czasach młody tenisistao takim potencjale podró˝owałby z turniejuna turniej i zbierał doÊwiadczenie. Tym-czasem Nastase zniknàł na lata z głównychszlaków i krà˝ył gdzieÊ na obrze˝achÊwiatowego tenisa. Latem 1965 roku,majàc 19 lat, wziàł udział w mi´dzynaro-dowych mistrzostwach Polski w Katowicach.Przegrał w 1/8 finału z Rosjaninem Wia-czesławem Jegorowem.Na Roland Garros wrócił w 1966 roku.Odpadł w III rundzie, ale wczeÊniej odniósłcenne, ci´˝ko wywalczone (pi´ç setów)zwyci´stwo nad Czechem Janem Kodeszem.Obaj urodzili si´ w tym samym roku(1946). Przez długie lata rywalizowali zesobà nie tylko o pozycj´ tenisowego lideraw krajach socjalistycznych, ale tak˝e naÊwiecie.Kilka tygodni póêniej Rumun zadebiutowałna wimbledoƒskiej trawie. – Nigdy w ˝yciunie widziałem trawiastego kortu. Poniosłempora˝k´ ju˝ w pierwszym meczu z jakimÊfacetem z Anglii (w rzeczywistoÊci uległBrazylijczykowi Thomazowi Kochowi,a z Anglikiem Peterem Curtisem przegrałrok póêniej – przyp. A.F.) – wspominałw 2003 roku na łamach dziennika „Inde-pendent”.Startujàc w drugorz´dnych turniejach,cz´sto spotykał si´ z Polakami. Na przeło-mie 1968 i 1969 roku podczas tournéew Indiach dwukrotnie pokonał Mieczysława

Rybarczyka, a z Tadeuszem Nowickim razwygrał i raz przegrał. W turniejach na Ri-wierze naprzeciw Nastasego stawali te˝Wiesław Gàsiorek i Bronisław Lewandowski.Rumun wychodził z tych meczów zwyci´-sko. Potem były jeszcze zaci´te pojedynkiz Wojciechem Fibakiem. Z siedmiu spotkaƒPolak wygrał trzy.Lata 60. w karierze Nastasego były tymokresem, w którym starał si´ godziç zo-bowiàzania wobec socjalistycznej ojczyznyz powinnoÊciami zawodowego tenisisty.Cz´sto wracał do kraju, uczestniczył w na-rodowych mistrzostwach, jeêdził tam,gdzie wysyłała go rodzima federacja, a nietam, gdzie chciał jechaç. Ale to rozdwojeniejaêni nie mogło trwaç w nieskoƒczonoÊç.W nielicznych jeszcze starciach z naj-wi´kszymi mistrzami tenisa Rumun de-monstrował zagrania bardziej błyskotliweni˝ oni. Szkoda go było na turnieje w Bu-kareszcie czy Katowicach.

Silniejsze od niegoPora wreszcie napisaç kilka słów o tym,jak grał Ilie Nastase. Był przede wszystkim

niewiarygodnie wszechstronny. Miał nie-bywałà łatwoÊç uderzeƒ. Mógł graç stojàcna linii koƒcowej, mógł chodziç do siatkii koƒczyç wymian´ wolejami. Mógł si´broniç i mógł atakowaç. Czy trzeba czegoÊwi´cej, by zostaç najlepszym tenisistàÊwiata? Tylko chłodnej głowy. Niestety,pod tym wzgl´dem Nastase cierpiał nawyraêny deficyt.Był nazywany clownem, bo lubił zaska-kiwaç widzów jakimÊ ˝artem lub niety-powym, nie zawsze uzasadnionym za-graniem. Lubił te˝ wywoływaç kłótniez rywalami, s´dziami i widzami. – Tobyło silniejsze ode mnie. Wydawało misi´, e wyprowadzam z równowagi prze-ciwnika, a tymczasem działałem na swojàniekorzyÊç. Traciłem niepotrzebnie kon-centracj´. Przegrałem przez to wiele me-czów – wyjaÊniał po latach dziennikarzowi

„Independenta”.Ale widzowie to uwielbiali. Nastasezawsze miał dla nich jakàÊ dodatkowàatrakcj´. Tak było w meczu z dostojnymAmerykaninem Arthurem Ashe’m podczasturnieju Masters, rozgrywanego w Sztok-

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 77

76-78_KRONIKI:Layout 1 16-04-19 13:17 Page 77

Page 78: TENISKLUB nr 99

holmie pod koniec 1975 roku. Rumunprzegrywał 1:4 i 15-40 w trzecim secie.Zaserwował, ale Amerykanin nie odbiłpiłki, tylko złapał jà w r´k´. Wytłumaczyłs´dziemu, e dostrzegł innà piłk´ toczàcàsi´ po drugiej stronie kortu. Wtedy Na-stasego ogarn´ło jakieÊ szaleƒstwo. Kil-kakrotnie podrzucał piłk´ do serwisu, alejej nie uderzał, tylko pytał: – Czy jest panju˝ gotów, panie Ashe? – Po kolejnym py-taniu spokojny, dobrze wychowany Ame-rykanin nie wytrzymał. – Mam tegowszystkiego doÊç! – wykrzyknàł i zaczàłnerwowo chodziç wzdłu˝ linii. Po kilkuchwilach opuÊcił kort i poszedł do szatni.S´dzia po krótkiej naradzie z oficjelamipostanowił zdyskwalifikowaç Rumuna,uznajàc, e to on sprowokował kryzysowàsytuacj´.Dla Nastasego to nie była pierwszyzna.Uczestniczył w wielu takich utarczkach.Trudny charakter nie przeszkodził mujednak w odniesieniu wielu sukcesów.Na Roland Garros, gdzie dał si´ poznaçjako 16-latek w 1962 roku, 11 lat póêniejpokonał w finale Jugosłowianina Nikol´Pilicia 6:3, 6:3, 6:0. Rok wczeÊniej (1972)wygrał US Open po zwyci´skim finalez Ashe’m 3:6, 6:3, 6:7, 6:4, 6:3. Na wim-bledoƒskiej trawie dwukrotnie dochodziłdo finału. W 1972 roku uległ Ameryka-ninowi Stanowi Smithowi, a w 1976roku przegrał ze Szwedem BjoernemBorgiem.Tego ostatniego uwa˝a za najlepszego te-nisist´ w historii. – On wygrał szeÊç razyw Pary˝u i pi´ç razy w Londynie, u˝ywajàcdrewnianej rakiety. Sampras odniósł wi´cejzwyci´stw wielkoszlemowych, ale sukcesyna Roland Garros majà wi´kszà wag´, boprzychodzà najtrudniej. Dlatego wybieramBorga – argumentował na łamach „Inde-pendenta”. Mówił to przed wielkim mar-szem Rogera Federera po 17 zwyci´stww Wielkim Szlemie. Czy dziÊ, znajàcnowe fakty, zmieniłby zdanie?

Jeden Nastase wystarczySukcesy dały Nastasemu wielkà popular-noÊç w rodzinnym kraju. – Ceausescu,gimnastyczka Comaneci, Vlad zwany Dra-kulà, rzeêbiarz Brancusi i ja – wyliczałpi´ciu najsłynniejszych Rumunów w historii.Próbował wykorzystaç t´ sław´ w 1996roku, gdy starał si´ o stanowisko meraBukaresztu. Bez skutku. Dostał si´ za tow 2012 roku do rumuƒskiego senatu jakoreprezentant Partii Konserwatywnej. Zazasługi dla wojskowego klubu Steaua

(odpowiednik naszej Legii) dosłu˝ył si´stopnia generała-majora (czyli gen. bry-gady).Jest człowiekiem bogatym, którego staçna podró˝e po Êwiecie, dwa domy weFrancji, luksusowe ˝ycie i cz´ste zmiany˝on. W 2013 roku stanàł na Êlubnym ko-biercu po raz czwarty. Cz´sto wyst´pujew turniejach weteranów rozgrywanychprzy okazji wielkoszlemowych imprez.Mecze z jego udziałem wcià˝ stanowià

wielkà atrakcj´ dla widzów. Ilie Nastase,tak jak przed laty, ma dla nich zawszejakiÊ bonus.Jego dzieci nie chciały graç zawodowow tenisa. – Dzi´ki Bogu! Nie chciałbymdołàczyç do niechlubnego grona szalonychojców, którzy terroryzujà swoich synówi córki. A poza tym uwa˝am, ˝e jedenNastase w Êwiatowym tenisie to a˝ nad-to… – wyjaÊniał dziennikarzowi „Inde-pendenta”. �

Kroniki kortowe

78 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

Ju˝ straciliÊmy rachub´, która to ˝ona Ilie Nastasego

76-78_KRONIKI:Layout 1 16-04-19 13:17 Page 78

Page 79: TENISKLUB nr 99

79_RECMAN reklama:Layout 1 16-04-08 14:32 Page 79

Page 80: TENISKLUB nr 99

ST. PETERSBURG LADIES TROPHYWTA PREMIER, 753 000 USDST. PETERSBURG, 08-14.02

Katarzyna Kawa odpadła w II rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Belinda Bencic (Szwajcaria,

1) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 5) 6:7(4), 6:4,6:2; Daria Kasatkina (Rosja) – Dominika Cibulkova(Słowacja) 4:6, 7:5, 6:3; Ana Ivanoviç (Serbia, 4) – Ka-teryna Kozłowa (Ukraina, Q) 6:1, 7:5; Roberta Vinci(Włochy, 2) – Timea Babos (W´gry) 7:6(3), 4:6, 7:6(4).Półfinały: Bencic – Kasatkina 6:4, 6:3; Vinci – Ivanoviç7:5, 6:4. Finał: Vinci – Bencic 6:4, 6:3.Finał debla: Martina Hingis, Sania Mirza (Szwajcaria,Indie, 1) – Wiera Duszewina, Barbora Krejczikova (Ro-sja, Czechy) 6:3, 6:1.

TAIWAN OPENWTA INTERNATIONAL, 500 000 USD

KAOHSIUNG, 08-14.02I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska) – Ching-Wen Hsu (Tajwan, WC) 6:4, 7:6(1); Magda Linette (Pol-ska) – Yafan Wang (Chiny) 7:5, 7:5. II runda: VenusWilliams (USA, 1) – U. Radwaƒska 6:4, 6:2; Misaki Doi(Japonia, 2) – Linette 6:2, 6:3. åwierçfinały: V. Wil-liams – Anastasija Sevastova (Łotwa) 7:5, 6:2; JuliaPutincewa (Kazachstan, 3) – Stefanie Voegele (Szwaj-caria) 6:3, 6:0; Su-Wei Hsieh (Tajwan, 6) – JelizawietaKuliczkowa (Rosja) 6:0, 6:2; Doi – Kurumi Nara (Japo-nia, 7) walkower. Półfinały: V. Williams – Putincewa7:5, 6:3; Doi – Hsieh 6:0, 6:2. Finał: V. Williams – Doi6:4, 6:2.Finał debla: Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan,1) – Eri Hozumi, Miyu Kato (Japonia), 6:4, 6:3.

DUBAI DUTY FREE TENNIS CHAMPIONSHIPSWTA PREMIER, 2 000 000 USD

DUBAJ, 15-20.02Magda Linette odpadła w I rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Barbora Strycova (Czechy) – AnaIvanoviç (Serbia) 7:6(5), 6:3; Caroline Garcia (Francja)– Andrea Petkovic (Niemcy) 6:3, 6:4; Sara Errani (Wło-chy) – Madison Brengle (USA) 4:6, 6:1, 6:4; Elina Swi-tolina (Ukraina) – CoCo Vandeweghe (USA) 6:4, 1:6,6:2. Półfinały: Strycova – Garcia 6:2, 3:6, 6:3; Errani– Switolina 6:4, 6:4. Finał: Errani – Strycova 6:0, 6:2.I runda debla: Anna-Lena Groenefeld, CoCo Vandewe-ghe (Niemcy, USA) – Petra Kvitova, Alicja Rosolska(Czechy, Polska, WC) 6:3, 6:0. Finał: Chia-Jung Chu-ang, Darija Jurak (Tajwan, Chorwacja) – Caroline Garcia,Kristina Mladenovic (Francja, 2) 6:4, 6:4.

RIO OPEN presented by CLAROWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

RIO DE JANEIRO, 15-21.02åwierçfinały singla: Petra Martiç (Chorwacja) – Lara Arruabarrena (Hiszpania, 6) 6:4, 5:7, 7:5; Fran-cesca Schiavone (Włochy) – Cindy Burger (Holandia, Q)3:6, 7:6(6), 6:3; Sorana Cirstea (Rumunia, WC) – Dan-ka Koviniç (Czarnogóra, 3) 6:1, 6:2; Shelby Rogers(USA) – Paula Cristina Goncalves (Brazylia, WC) 6:2,5:7, 6:3. Półfinały: Schiavone – Martic 6:3, 6:3; Ro-gers – Cirstea 6:4, 6:4. Finał: Schiavone – Rogers 2:6,6:2, 6:2.Finał debla: Veronica Cepede-Royg, Maria Irigoyen(Paragwaj, Argentyna, 4) – Tara Moore, Conny Perrin(W. Brytania, Szwajcaria) 6:1, 7:6(5).

QATAR TOTAL OPENWTA PREMIER 5, 2 818 000 USD

DOHA, 21-27.02Magda Linette odpadła w I rundzie eliminacji.II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 3) – Kateryna Bondarenko (Ukraina, Q) 6:4, 6:4. III run-da: A. Radwaƒska – Monica Niculescu (Rumunia) 7:5,6:1. åwierçfinały: Jelena Ostapenko (Łotwa) – SaisaiZheng (Chiny) 6:4, 6:3; Andrea Petkovic (Niemcy) – Garbine Muguruza (Hiszpania, 4) 6:1, 5:7, 6:2; A.Radwaƒska – Roberta Vinci (Włochy, 9) 3:6, 6:2, 6:3;Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 8) – Jelena Wiesnina(Rosja, Q) 6:3, 7:6(3). Półfinały: Ostapenko – Petkovic7:5, 1:0 krecz; Suarez-Navarro – A. Radwaƒska 6:2,6:0. Finał: Suarez-Navarro – Ostapenko 1:6, 6:4, 6:4.

I runda debla: Kateryna Bondarenko, Olga Sawczuk(Ukraina) – Naomi Broady, Alicja Rosolska (W. Brytania,Polska) 6:4, 6:2; Klaudia Jans-Ignacik, Barbora Krejczi-kova (Polska, Czechy) – Anna-Lena Groenefeld, CoCoVandeweghe (Niemcy, USA) 6:4, 6:4. II runda: Betha-nie Mattek-Sands, Jarosława Szwiedowa (USA, Kazach-stan, 2) – Jans-Ignacik, Krejczikova 6:3, 7:6(4). Finał:Hao-Ching Chan, Yung-Jan Chan (Tajwan, 4) – Sara Er-rani, Carla Suarez-Navarro (Włochy, Hiszpania) 6:3, 6:3.

ABIERTO MEXICANO TELCEL presentado por HSBC

WTA INTERNATIONAL, 250 000 USDACAPULCO, 20-27.02

Paula Kania odpadła w I rundzie eliminacji.I runda singla: Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 3) – Urszula Radwaƒska (Polska, Q) 6:0, 2:3 krecz.åwierçfinały: Dominika Cibulkova (Słowacja) – Johan-na Larsson (Szwecja, 6) 3:6, 6:2, 6:3; Christina McHa-le (USA) – Mirjana Lucziç-Baroni (Chorwacja) 6:4,6:7(7), 6:2; Yanina Wickmayer (Belgia, 8) – Pawluczen-kowa 6:3, 7:6(3); Sloane Stephens (USA, 2) – NaomiOsaka (Japonia, WC) 6:3, 7:5. Półfinały: Cibulkova – McHale 6:3, 6:3; Stephens – Wickmayer 6:2, 6:0.Finał: Stephens – Cibulkova 6:4, 4:6, 7:6(5).I runda debla: Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna,Polska) – Julia Glushko, Rebecca Peterson (Izrael,Szwecja, ALT) 5:7, 7:5, 10-4. åwierçfinał: Irigoyen,Kania – Lara Arruabarrena, Paula Cristina Goncalves(Hiszpania, Brazylia, 3) 4:6, 6:4, 10-4. Półfinał: AnabelMedina-Garrigues, Arantxa Parra-Santonja (Hiszpania,1) – Irigoyen, Kania 6:3, 6:4. Finał: Medina-Garrigues,Parra-Santonja – Kiki Bertens, Johanna Larsson (Ho-landia, Szwecja, 2) 6:0, 6:4.

BMW MALAYSIAN OPENWTA INTERNATIONAL, 250 000 USD

KUALA LUMPUR, 27.02 – 06.03Katarzyna Piter odpadła w II (ostatniej) rundzie elimina-cji.I runda singla: Sabine Lisicki (Niemcy, 3 WC) – MagdaLinette (Polska) 6:4, 7:6(5). åwierçfinały: Eugenie Bo-uchard (Kanada, 6) – Cagla Buyukakcay (Turcja) 6:1,6:4; Naomi Broady (W. Brytania) – Lisicki 7:6(4), 1:6,7:5; Lin Shu (Chiny, Q) – Qiang Wang (Chiny) 6:3, 6:4;Elina Switolina (Ukraina, 2 WC) – Kristina Kuczova (Sło-wacja) 1:6, 6:1, 6:1. Półfinały: Bouchard – Broady6:4, 6:3; Switolina – Shu 6:3, 6:3. Finał: Switolina –Bouchard 6:7(5), 6:4, 7:5.I runda debla: Chan Liang, Yafan Wang (Chiny, 1) –Magda Linette, Kai-Lin Zhang (Polska, Chiny) 6:3, 2:6,10-5; Katarzyna Piter, Maryna Zanewska (Polska, Ukra-ina) – Naomi Broady, Cagla Buyukakcay (W. Brytania,Turcja) 6:4, 6:7(1); 11-9. åwierçfinał: Piter, Zanewska– Marina Mielnikowa, Aleksandra Panowa (Rosja, 4)6:2, 6:7(2), 10-8. Półfinał: Liang, Wang – Piter, Za-newska 6:3, 7:6(3). Finał: Waratchaya Wongteanchai,Zhaoxuan Yang (Tajlandia, Chiny) – Liang, Wang 4:6,6:4, 10-7.

ABIERTO MONTERREY AFIRMO presentado por MASTERCARD

WTA INTERNATIONAL, 250 000 USDMONTERREY, 29.02 – 06.03

Paula Kania odpadła w II rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Anett Kontaveit (Estonia) – NicoleGibbs (USA, Q) 6:1, 6:4; Kirsten Flipkens (Belgia) – Jo-hanna Konta (W. Brytania, 4) 6:3, 6:7(2), 6:1; CarolineGarcia (Francja, 5) – Pauline Parmentier (Francja, Q)7:5, 6:2; Heather Watson (W. Brytania) – Caroline Wo-zniacki (Belgia, 2) 7:5, 6:4. Półfinały: Flipkens – Kon-taveit 7:6(6), 6:4; Watson – Garcia 6:1, 6:2. Finał:Watson – Flipkens 3:6, 6:2, 6:3.I runda debla: Maria Irigoyen, Paula Kania (Argentyna,Polska, 4) – Jocelyn Rae, Anna Smith (W. Brytania)6:2, 6:0; Petra Martiç, Maria Sanchez (Chorwacja,USA) – Anastasia Rodionova, Alicja Rosolska (Australia,Polska, 2) 7:6(3), 6:3. åwierçfinał: Irigoyen, Kania – Nicole Gibbs, Tatjana Maria (USA, Niemcy) 6:2, 6:4.Półfinał: Martiç, Sanchez – Irigoyen, Kania 6:4, 6:2.Finał: Anabel Medina-Garrigues, Arantxa Parra-Santon-ja (Hiszpania, 1) – Martiç, Sanchez 4:6, 7:5, 10-7.

BNP PARIBAS OPENWTA PREMIER MANDATORY, 6 844 139 USD

INDIAN WELLS, 07-20.03Paula Kania i Magda Linette odpadły w I rundzie elimi-nacji.II runda singla: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 3) – Dominika Cibulkova (Słowacja) 6:3, 3:6, 7:5.III runda: A. Radwaƒska – Monica Niculescu (Rumu-nia, 32) 6:2, 6:1. IV runda: A. Radwaƒska – JelenaJankoviç (Serbia, 19) 6:3, 6:3. åwierçfinały: SerenaWilliams (USA, 1) – Simona Halep (Rumunia, 5) 6:4,6:3; A. Radwaƒska – Petra Kvitova (Czechy, 8) 6:2,7:6(3); Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 13) – MagdalenaRybarikova (Słowacja) 6:0, 6:0; Karolina Pliszkova (Cze-chy, 18) – Daria Kasatkina (Rosja) 6:3, 6:2. Półfinały:S. Williams – A. Radwaƒska 6:4, 7:6(1); Azarenka – Ka. Pliszkova 7:6(1), 1:6, 6:2. Finał: Azarenka – S. Williams 6:4, 6:4.I runda debla: Yi-Fan Xu, Saisai Zheng (Chiny) – Klaudia Jans-Ignacik, Alicja Rosolska (Polska) 7:5,7:6(1). Finał: Bethanie Mattek-Sands, CoCo Vandewe-ghe (USA) – Julia Goerges, Karolina Pliszkova (Niemcy,Czechy) 4:6, 6:4, 10-6.

MIAMI OPEN presented by ITAUWTA PREMIER MANDATORY, 6 844 139 USD

MIAMI, 21.03 – 03.04I runda singla: Magda Linette (Polska, Q) – BethanieMattek-Sands (USA) 6:4, 6:7(7), 6:3. II runda: Agnie-szka Radwaƒska (Polska, 3) – Alize Cornet (Francja)6:0, 6:1; Linette – Jelena Jankoviç (Serbia, 18) 1:0krecz; III runda: A. Radwaƒska – Madison Brengle(USA) 6:3, 6:2; Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 13) – Li-nette 6:3, 6:0. IV runda: Timea Bacsinszky (Szwajca-ria, 19) – A. Radwaƒska 2:6, 6:4, 6:2. åwierçfinały:Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 15) – Jekaterina Maka-rowa (Rosja, 30) 6:7(3), 6:4, 6:3; Bacsinszky – SimonaHalep (Rumunia, 5) 4:6, 6:3, 6:2; Wiktoria Azarenka(BiałoruÊ, 13) – Johanna Konta (W. Brytania, 24) 6:4,6:2; Angelique Kerber (Niemcy, 2) – Madison Keys(USA, 22) 6:3, 6:2. Półfinały: Kuzniecowa – Bacsinsz-ky 7:5, 6:3; Azarenka – Kerber 6:2, 7:5. Finał: Azaren-ka – Kuzniecowa 6:3, 6:2.I runda debla: Timea Babos, Jarosława Szwiedowa(W´gry, Kazachstan, 4) – Klaudia Jans-Ignacik, DarijaJurak (Polska, Chorwacja) 6:3, 5:7, 10-5; Alicja Rosol-ska, Laura Siegemund (Polska, Niemcy) – Gabriela Da-browski, Ludmiła Kiczenok (Kanada, Ukraina) 6:2, 7:5.II runda: Kateryna Bondarenko, Olga Sawczuk (Ukra-ina) – Rosolska, Siegemund 7:6(4), 2:6, 10-5. Finał:Bethanie Mattek-Sands, Lucie Szafarzova (USA, Cze-chy, 2) – Babos, Szwiedowa 6:3, 6:4.

ABN-AMRO WORLD TENNIS TOURNAMENTATP WORLD TOUR 500,

1 722 820 EUR08-14.02

åwierçfinały singla: Nicolas Ma-hut (Francja, Q) – Viktor Troicki (Ser-bia, 8) 6:2, 6:1; Martin Kli an (Sło-wacja) – Roberto Bautista-Agut(Hiszpania, 6) 6:7(5), 7:6(6), 6:0;Gael Monfils (Francja, 5) – Alexan-

der Zverev (Niemcy, Q) 7:6(4), 6:3; Philipp Kohlschre-iber (Niemcy) – Marin Cziliç (Chorwacja, 2) 3:6, 6:3,6:4. Półfinały: Kli an – Mahut 6:7(3), 7:6(7), 6:2;Monflis – Kohlschreiber 6:3, 6:2. Finał: Kli an – Mon-fils 6:7(1), 6:3, 6:1.I runda debla: Rohan Bopanna, Florin Mergea (Indie,Rumunia, 4) – Łukasz Kubot, Marcin Matkowski (Pol-ska) 6:7(7), 6:3, 10-7. Finał: Nicolas Mahut, VasekPospisil (Francja, Kanada) – Philipp Kohlschreiber, Ale-xander Peya (Niemcy, Austria) 7:6(2), 6:4.

MEMPHIS OPEN presented by SERVICEMASTER

ATP WORLD TOUR 250, 693 425 USDMEMPHIS, 08-14.02

åwierçfinały singla: Kai Nishikori (Japonia, 1) – Mi-chaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:2, 6:4; Sam Querrey(USA, 4) – Yoshihito Nishioka (Japonia, Q) 6:3, 6:4; Ri-cardas Berankis (Litwa) – Donald Young (USA, 3)

Wyniki

80 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

80-81_WYNIKI:Layout 1 16-04-19 13:19 Page 80

Page 81: TENISKLUB nr 99

7:6(3), 6:1; Taylor Fritz (USA, WC) – Benjamin Becker(Niemcy) 6:4, 5:7, 7:6(5). Półfinały: Nishikori – Quer-rey 3:6, 6:3, 6:3; Ftitz – Berankis 2:6, 6:3, 6:4. Finał:Nishikori – Fritz 6:4, 6:4.I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez(Polska, Meksyk) – Chris Guccione, Philipp Oswald (Au-stralia, Austria) 7:5, 7:6(7); Wesley Koolhof, MatweMiddelkoop (Holandia) – Tomasz Bednarek, Adil Sha-masdin (Polska, Kanada, PR) 6:2, 6:2. åwierçfinał:Fyrstenberg, M. Gonzalez – Austin Krajicek, NicholasMonroe (USA) 6:3, 6:3. Półfinał: Fyrstenberg, M. Gon-zalez – Olivier Marach, Fabrice Martin (Austria, Francja)6:7(7), 7:5, 15-13. Finał: Fyrstenberg, M. Gonzalez – Steve Johnson, Sam Querrey (USA, 4) 6:4, 6:4.

ARGENTINA OPENATP WORLD TOUR 250, 598 865 USD

BUENOS AIRES, 08-14.02åwierçfinały singla: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Pa-olo Lorenzi (Włochy) 7:6(3), 6:2; Dominic Thiem (Au-stria, 5) – Duszan Lajoviç (Serbia) 6:4, 6:2; Nicolas Al-magro (Hiszpania) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 3) 6:2,7:5; David Ferrer (Hiszpania, 2) – Pablo Cuevas (Uru-waj, 8) 6:4, 1:6, 6:3. Półfinały: Thiem – Nadal 6:4,4:6, 7:6(4); Almagro – Ferrer 6:4, 7:5. Finał: Thiem – Almagro 7:6(2), 3:6, 7:6(4).Finał debla: Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Ko-lumbia, 1) – Inigo Cervantes, Paolo Lorenzi (Hiszpania,Włochy) 6:3, 6:0.

RIO OPEN presented by CLAROATP WORLD TOUR 500, 1 471 315 USD

RIO DE JANEIRO, 15-21.02åwierçfinały singla: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) – Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) walkower; Pablo Cu-evas (Urugwaj) – Federico Delbonis (Argentyna) 6:4,7:6(4); Guido Pella (Argentyna) – Daniel Gimeno-Traver(Hiszpania, Q) 5:7, 6:1, 7:5; Dominic Thiem (Austria, 5)– David Ferrer (Hiszpania, 2) 6:3, 6:2. Półfinały: Cu-evas – Nadal 6:7(6), 7:6(3), 6:4; Pella – Thiem 6:1,6:4. Finał: Cuevas – Pella 6:4, 6:7(5), 6:4.Finał debla: Juan Sebastian Cabal, Robert Farah (Ko-lumbia, 2) – Pablo Carreno-Busta, Daniel Marrero(Hiszpania, Q) 7:6(5), 6:1.

OPEN 13 PROVENCEATP WORLD TOUR 250, 665 910 EUR

MARSYLIA, 15-21.02åwierçfinały singla: Benoit Paire (Francja, 8) – StanWawrinka (Szwajcaria, 1) 6:4, 1:6, 7:5; Marin Cziliç(Chorwacja, 4) – Andriej Kuzniecow (Rosja) 6:3, 6:4;Nick Kyrgios (Australia) – Richard Gasquet (Francja, 3)6:0, 6:4; Tomasz Berdych (Czechy, 2) – David Goffin(Belgia, 6) 6:3, 6:4. Półfinały: Cziliç – Paire 6:2,6:7(3), 6:3; Kyrgios – Berdych 6:4, 6:2. Finał: Kyrgios– Cziliç 6:2, 7:6(3).I runda debla: Jonathan Erlich, Colin Fleming (Izrael,W. Brytania) – Tomasz Bednarek, Adil Shamasdin (Pol-ska, Kanada, PR) 7:6(0), 6:2; Mateusz Kowalczyk, An-dreas Siljestroem (Polska, Szwecja) – David Guez, Be-noit Paire (Francja, ALT) 7:5, 6:1. åwierçfinał: MatePaviç, Michael Venus (Chorwacja, N. Zelandia, 2) – Ko-walczyk, Siljestroem 2:6, 6:2, 10-7. Finał: Paviç, Venus– Erlich, Fleming 6:2, 6:3.

DELRAY BEACH OPENATP WORLD TOUR 250, 576 900 USD

DELRAY BEACH, 15-21.02åwierçfinały singla: Sam Querrey (USA) – Tim Smy-czek (USA, WC) 6:7(1), 7:6(4), 6:4; Juan Martin delPotro (Australia, WC) – Jeremy Chardy (Francja, 5) 6:2,6:3; Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) – Adrian Mannarino(Francja, 8) 6:4, 7:5; Rajeev Ram (USA) – BenjaminBecker (Niemcy) 3:6, 6:4, 6:3. Półfinały: Querrey – Del Potro 7:5, 7:5; R. Ram – Dimitrow 6:4, 6:3. Fi-nał: Querrey – R. Ram 6:4, 7:6(6).I runda debla: Treat Huey, Maks Mirny (Filipiny, Biało-ruÊ, 3) – Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez (Pol-ska, Meksyk) 6:3, 7:6(5). Finał: Oliver Marach, FabriceMartin (Austra, Francja) – Bob Bryan, Mike Bryan (USA,1) 3:6, 7:6(7), 13-11.

DUBAI DUTY FREE TENNIS CHAMPIONSHIPSATP WORLD TOUR 500, 2 674 445 USD

DUBAJ, 22-27.01åwierçfinały singla: Feliciano Lopez (Hiszpania, 6) – Novak D˝okoviç (Serbia, 1) 6:3, krecz; Marcos Bagh-datis (Cypr) – Roberto Bautista-Agut (Hiszpania, 4) 7:5,6:0; Nick Kyrgios (Australia) – Tomasz Berdych (Czechy,3) 6:4, 6:4; Stan Wawrinka (Szwajcaria, 2) – PhilippKohlschreiber (Niemcy, 8) 7:5, 6:1. Półfinały: Baghda-tis – F. Lopez 3:6, 7:6(1), 6:1; Wawrinka – Kyrgios 6:4,3:0 krecz. Finał: Wawrinka – Baghdatis 6:4, 7:6(13).I runda debla: Łukasz Kubot, Marcin Matkowski (Pol-ska) – Ivan Dodig, Marin Draganja (Chorwacja) 4:6,6:4, 10-7. åwierçfinał: Kubot, Matkowski – Daniel Ne-stor, Radek Sztepanek (Kanada, Czechy) 3:6, 6:3, 10-5. Półfinał: Simone Bolelli, Andreas Seppi (Włochy) – Kubot, Matkowski 6:4, 6:4. Finał: Bolelli, Seppi – Fe-liciano Lopez, Marc Lopez (Hiszpania) 6:2, 3:6, 14-12.

ABIERTO MEXICANO TELCEL presentado por HSBC

ATP WORLD TOUR 500, 1 551 830 USDACAPULCO, 20-27.02

åwierçfinały singla: Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina)– Robin Haase (Holandia) 6:3, 6:3; Bernard Tomic (Au-stralia, 5) – Ilia Marczenko (Ukraina) 7:5, 7:5; DominicThiem (Austria, 4) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) – 7:5,6:2; Sam Querrey (USA) – Taylor Fritz (USA, Q) 2:6,6:4, 6:4. Półfinały: Tomic – Dołgopołow 1:6, 6:4, 6:3;Thiem – Querrey 6:2, 6:2. Finał: Thiem – Tomic 7:6(6),4:6, 6:3.I runda debla: Mariusz Fyrstenberg, Santiago Gonzalez(Polska, Meksyk) – Steve Johnson, Sam Querrey (USA)6:4, 4:6, 10-6. åwierçfinał: Treat Huey, Maks Mirny(Filipiny, BiałoruÊ, 4) – Fyrstenberg, M. Gonzalez 7:5,6:2. Finał: Huey, Mirny – Philipp Petzschner, AlexanderPeya (Niemcy, Austria, 3) 7:6(5), 6:3.

BRASIL OPENATP WORLD TOUR 250, 499 055 USD

SAO PAULO, 22-28.02åwierçfinały singla: Duszan Lajoviç (Serbia) – GastaoElias (Portugalia, Q) 6:3, 4:6, 6:0; Pablo Cuevas (Uru-gwaj, 3) – Thiago Monteiro (Brazylia, WC) 4:6, 6:3, 6:3;Inigo Cervantes (Hiszpania) – Federico Delbonis (Argen-tyna, 4) 7:6(6), 2:6, 6:4; Pablo Carreno-Busta (Hiszpa-nia) – Roberto Carballes-Baena (Hiszpania, LL) 6:0,6:3. Półfinały: Cuevas – Lajoviç 6:3, 6:4; Carreno-Bu-sta – Cervantes 6:1, 6:1. Finał: Cuevas – Carreno-Bu-sta 7:6(4), 6:3.I runda debla: Julio Peralta, Horacio Zeballos (Chile,Argentyna) – Mateusz Kowalczyk, Andreas Siljestroem(Polska, Szwecja) 7:6(3), 7:5. Finał: Peralta, Zeballos – Pablo Carreno-Busta, David Marrero (Hiszpania) 4:6,6:1, 10-5.

BNP PARIBAS OPENATP WORLD TOUR MASTERS 1000

7 037 595 USDINDIAN WELLS, 07-20.03

åwierçfinały singla: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 7) 7:6(2), 7:6(2); Rafael Na-dal (Hiszpania, 4) – Kei Nishikori (Hiszpania, 5) 6:4,6:3; David Goffin (Belgia, 15) – Marin Cziliç (Chorwacja,10) 7:6(4), 6:2; Milos Raonic (Kanada, 12) – GaelMonfils (Francja, 13) 7:5, 6:3. Półfinały: D˝okoviç – Nadal 7:6(5), 6:2; Raonic – Goffin 6:3, 3:6, 6:3. Finał: D˝okoviç – Raonic 6:2, 6:0.I runda debla: Łukasz Kubot, Marcin Matkowski (Pol-ska) – Jean-Julien Rojer, Horia Tecau (Holandia, Rumu-nia, 1) 7:6(6), 3:6, 10-6. II runda: Philipp Kohlschre-iber, Dominic Thiem (Niemcy, Austria) – Kubot, Matkow-ski 6:2, 4:6, 10-5. Finał: Pierre-Hugues Herbert, Nico-las Mahut (Francja, 7) – Vasek Pospisil, Jack Sock (Ka-nada, USA, 6) 6:3, 7:6(5).

MIAMI OPEN presented by ITAUATP WORLD TOUR MASTERS 1000

7 037 595 USDMIAMI, 21.03 – 03.04

åwierçfinały singla: Novak D˝okoviç (Serbia, 1) – To-masz Berdych (Czechy, 7) 6:3, 6:3; David Goffin (Bel-

gia, 15) – Gilles Simon (Francja, 18) 3:6, 6:2, 6:1;Nick Kyrgios (Australia, 24) – Milos Raonic (Kanada,12) 6:4, 7:6(4); Kei Nishikori (Japonia, 6) – Gael Mon-fils (Francja, 16) 4:6, 6:3, 7:6(3). Półfinały: D˝okoviç – Goffin 7:6(5), 6:4; Nishikori – Kyrgios 6:3, 7:5. Finał: D˝okoviç – Nishikori 6:3, 6:3.I runda debla: Ivan Dodig, Marcelo Melo (Chorwacja,Brazylia, 2) – Łukasz Kubot, Marcin Matkowski (Polska)6:3, 6:7(1), 10-6. Finał: Pierre-Hugues Herbert, Nico-las Mahut (Francja, 5) – Raven Klaasen, Rajeev Ram(RPA, USA) 5:7, 6:1, 10-7.

GRAŁY POLKI

WTA TOUR, 125K SERIES, 125 000 USDSan Antonio (USA), 14-19.03

Finał debla: Anna-Lena Groenefeld, Nicole Melichar(Niemcy, USA, 4) – Klaudia Jans-Ignacik, Anastasia Ro-dionova (Polska, Australia, 3) 6:1, 6:3.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD

Perth (Australia), 15-21.02åwierçfinał singla: Ran Tian (Chiny, Q) – Katarzyna Pi-ter (Polska) 0:6, 7:5, 6:2. Finał debla: Tammi Patter-son, Katarzyna Piter (Australia, Polska) – Na-Lee Han,Su-Jeong Jang (Koreal Płd., 3) 4:6, 6:2, 10-3.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

Goneesse (Francja), 14-20.03Finał debla: Marine Partaud, Laetitia Sarrazin (Francja,4) – Valentini Grammatikopoulou, Justyna Jegiołka(Grecja, Polska, 1) 6:1, 3:6, 10-6.

Nishi-Tama (Japonia), 21-28.03åwierçfinał singla: Magdalena Fr´ch (Polska, 8) – Yuuki Tanaka (Japonia, 3) 6:4, 6:3. Półfinał: Fr´ch – Ching-Wen Hsu (Tajwan, 2) 6:4, 6:4. Finał: Fr´ch – Mai Minokoshi (Japonia, 7) 7:5, 6:4.

GRALI POLACY

ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

Paguera (Hiszpania), 08-14.02åwierçfinał singla: Kamil Majchrzak (Polska, 1) – Goncalo Oliveira (Portugalia) 6:3, 3:6, 6:1. Półfinał:Casper Ruud (Norwegia, Q) – Majchrzak 6:1, 6:1.

Sunderland (W. Brytania), 08-14.02åwierçfinał singla: Maxime Teixeira (Francja, 1) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:4, 6:3.

Vale do Lobo (Portugalia), 22-28.02åwierçfinał singla: Roberto Ortega-Olmedo (Hiszpa-nia, 4) – Hubert Hurkacz (Polska) 6:4, 6:2.

Sondrio (Włochy), 14-20.03åwierçfinał singla: Marcin Gawron (Polska) – Hugo Voljacques (Francja, Q) 6:4, 6:3. Półfinał:Gawron – Mick Lescure (Francja, Q) 6:3, 6:3. Finał:Markus Eriksson (Szwecja, 3) – Gawron 6:3, 6:1.

Sharm-el-Sheikh (Egipt), 14-20.03åwierçfinał singla: Laurent Rochette (Francja) – Michał Dembek (Polska, Q) 6:4, 6:3.

Pula (Chorwacja), 14-20.03Finał debla: Paweł CiaÊ, Grzegorz Panfil (Polska) – Pedro Martinez-Portero, Jaume Munar (Hiszpania)4:6, 6:3, 10-6.

Opatija (Chorwacja), 21-28.03åwierçfinał singla: Kristian Mesarosz (Chorwacja, Q) – Kamil Majchrzak (Polska, 2) 6:1, 7:6(2).

Sharm-el-Sheikh (Egipt), 27.03 – 03.04åwierçfinał singla: Andrea Vavassori (Włochy) – Adrian Andrzejczuk (Polska, Q) 6:3, 6:4.

KWIECIE¡ – MAJ 2016 | TENISklub| 81

80-81_WYNIKI:Layout 1 16-04-19 13:19 Page 81

Page 82: TENISKLUB nr 99

W nast´pnym numerze

NA KA˚DY TEMATO singlu i deblu, o spełnionych marzeniachi nowych planach, o blaskach i cieniach ˝ycia zawodowego tenisisty, o Pucharze Davisai igrzyskach olimpijskich, o wyrzeczeniachi satysfakcji – o tym wszystkim rozmawialiÊmyz Łukaszem Kubotem.

ZNOWU NIE RADWA¡SKATabory WTA zajechały do Katowic ju˝ po raz czwarty.W tym roku, podobnie jak w 2013 w Spodkuzabrakło Agnieszki Radwaƒskiej – wtedy nie mogłazmieniç planów, teraz musiała si´ wykurowaç po turniejach w Indian Wells i Miami.

JESZCZE POLSKANIE SPADŁA?Tego jeszcze nie wiemy, ale takà mamynadziej´, ˝e reprezentantki Polski pokonajàrywalki z Tajwanu i obronià miejsce w Grupie Âwiatowej II Pucharu Federacji. To plan na ten rok – w przyszłym dobrze byłoby wróciç do ekstraklasy.

WY DAW CA4S MEDIA Sp. z o. o.REDAKTOR NACZELNYAdam Romer [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIArtur St. Rolak [email protected]

ZESPÓ¸ REDAKCYJNYM. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICYJ. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, M. Grabarczyk, K. Jans- Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, H. Sawka, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNECezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka)

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCEAFP / East News

ADRES REDAKCJIul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./fax: 22 641 70 [email protected] www.tenisklub.pl

BIURO REKLAMYAneta Chrzanowskaaneta@ pepecommunications.com tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/5101-864 Warszawa

DRUK Drukarnia ArtDrukul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłkatel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. RE DAK CJA NIE PO NO SI OD PO WIE DZIAL NO ÂCI ZA NA DE S¸A NE R¢ KO PI SY, ZDJ¢ CIA I IN NE ZA ÑCZ NI KI ORAZ ZA TREÂå RE KLAM I OG¸O SZE¡. ZASTRZE GA SO BIE PRA WO DO AD IU STA CJI TEK STÓW.

Porady fachowców Felietony Rankingi Wyniki

82 | TENISklub| KWIECIE¡ – MAJ 2016

82_ZAPOWIEDZI:Layout 1 16-04-19 13:20 Page 82

Page 83: TENISKLUB nr 99

83_Activsport reklama:Layout 1 16-04-08 14:34 Page 83

Page 84: TENISKLUB nr 99

84_JAGUAR reklama:Layout 1 16-04-19 12:43 Page 84