Tajemniczy organ

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Niniejsza publikacja została dostarczona przez www.Rozwojowiec.pl

Niniejsza publikacja może być kopiowana oraz dowolnie rozprowadzana,

jednak tylko i wyłącznie w niezmienionej formie. Zabronione są

jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody wydawcy.

Zabrania się jej odsprzedaży.

Strona autora: Damian Redmer - www.Rozwojowiec.pl

Wszelkie prawa zastrzeżone.

All rights reserved.

Poniżej znajduje się transkrypcja prezentacji umieszczonej na blogu pod adresem:

http://www.rozwojowiec.pl/1056/tajemniczy-organ/

lub na kanale YouTube pod adresem:

http://www.youtube.com/watch?v=E-YKnccAfPs

Wejdź, żeby ją obejrzeć.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Witaj w kolejnej czwartkowej prezentacji, w której przyjrzymy się dosyć mało znanym

zjawiskom.

Dzisiaj poznasz trochę lepiej pewien szczególny organ Twojego ciała, który - jak pokazują

współczesne badania - jest czymś duuużo więcej niż nam się wydaje.

Ale najpierw szybkie pytanie: która z tych części ciała wytwarza wokół siebie najsilniejsze

pole elektromagnetyczne wątroba, nerki, mózg, trzustka, serce, żołądek czy jelita?

Już?

Eh… no dobra, pytanie nie było zbyt trudne, bo nie jest tajemnicą,, że komórki nerwowe w

naszych mózgach porozumiewają się między sobą za pomocą impulsów elektrycznych i przez

to wytwarzają wokół siebie również pole elektromagnetyczne.

Jednak tak naprawdę to nie mózg wytwarza wokół siebie najsilniejsze pole

elektromagnetyczne. Dzisiaj przyjrzymy się organowi Twojego ciała, którego pole jest ok.

5 000 razy silniejsze niż to wytwarzane, przez mózg. Przez to czuje je praktycznie każda

komórka Twojego ciała i mało tego – to pole rozciąga się nawet ok. 5 stóp poza Twoje ciało,

tak że może być wyczuwalne również przez inne osoby, a nawet bez problemu mierzone, za

pomocą urządzeń, które w żaden sposób cię nie dotykają

Masz pomysł jaka część Twojego ciała wytwarza tak silne pole elektromagnetyczne?

Jest to Twoje serce.

Badania pokazały, że nie tylko ważny jest fakt, że pompuje krew, ale pole elektromagnetyczne

jakie wokół siebie wytwarza niejako koordynuje wszystkie komórki w ciele. Serce działa jak

taka wieża radiowa, a każda komórka w Twoim ciele jak radioodbiornik. Jedno z badań

pokazało np. że komórki skóry hodowane poza organizmem rosły o 20% szybciej gdy

wystawiono je na oddziaływanie pola elektromagnetycznego o takiej częstotliwości i

natężeniu jak to wytwarzane przez Twoje serce. (Źródło: Rollin McCraty. The Energetic

Heart. Bioelectromagnetic Interactions Within and Between People. HeartMath Research

Center, Institute of HeartMath, Publication No. 02-035. Boulder Creek, CA, 2002)

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Ale to nie wszystko. Odkryto nawet sposób w jaki serce niejako porozumiewa się z naszym

ciałem i jaki komunikat wysyłany przez nie sprawia, że komórki w Twoim ciele funkcjonują

zdecydowanie najlepiej.

Wiedziałeś np. że czas pomiędzy kolejnymi uderzeniami Twojego serca jest zazwyczaj bardzo

nieregularny? Czyli, że tempo bicia Twojego serca dosłownie zmienia się z każdą sekundą?

Mało tego- różnym emocjom towarzyszy nawet różny rytm serca. To właśnie zmiany rytmu

bicia Twojego serca kryją w sobie coś, co można nazwać kodem serca.

Zobacz, tak np. wygląda wykres przedstawiający tętno osoby sfrustrowanej (wykres

znajdziesz w prezentacji na http://www.rozwojowiec.pl/1056/tajemniczy-organ/ )

Jak widzisz zmiany w prędkości bicia serca są nieregularne i chaotyczne. To cechuje właśnie

negatywne emocje – gdy odczuwasz złość, strach czy niepokój to rytm bicia Twojego serca

jest właśnie taki chaotyczny. Natomiast wszystkie pozytywne emocje bliższe miłości,

sprawiają, że Twoje serce zaczyna bić w sposób bardziej regularny i uporządkowany. To

wszystko oczywiście odbija się też na polu elektromagnetycznym, które Twoje serce

wytwarza wokół siebie i które odbiera Twój mózg i inne komórki ciała.

A teraz zobacz co się stało, gdy uczestnik badania zastosował pewną technikę na

błyskawiczne przerwanie frustracji i wzbudzenie w sobie uczucia wdzięczności (tutaj także

jest odwołanie do prezentacji). Swoją drogą w jednej z kolejnych prezentacji nauczysz się tej

techniki.

Zresztą sam powiedz – pewnie nie raz zdarzało Ci się po prostu jakoś wyczuć, że np. osoba

siedząca obok Ciebie jest szczęśliwa, albo strasznie zezłoszczona, prawda? Nawet jeśli nie

widziałeś jej twarzy, pewnie po prostu jakoś to czułeś. To wyczuwanie czyjegoś nastroju jest

tym silniejsze w im bliższym związku emocjonalnym są ze sobą dane osoby, bo jak pokazało

badanie rytmu serca np. małżonków z wieloletnim stażem niejako nawet dopasowują się do

siebie. Więc nie tylko jesteś w stanie wyczuć nastrój bliskiej osoby, ale też przez to, że stojąc

czy leżąc blisko niej pole elektromagnetyczne wytwarzane przez jej serce Cię penetruje i ten

nastrój może udzielać się również Tobie.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Pewnie znałeś to z własnego doświadczenia, ale teraz masz już naukowe wyjaśnienie tego

zjawiska – chodzi po prostu o pole elektromagnetyczne jakie serce każdego z nas wokół siebie

roztacza. Ono niejako zdradza nasze samopoczucie.

Ale zdradza to za mało powiedziane, bo swoim sercem możesz dosłownie wpływać na innych

ludzi, ale też nawet na… zwierzęta. Zobacz pewien ciekawy eksperyment z Chłopcem Joshem

i jego psem Mabelem.

Na początku eksperymentu umieszczono ich w osobnych pomieszczeniach. Następnie

poproszona chłopca, żeby wszedł do pokoju gdzie jest jego pies i zaczął wzbudzać w sobie

uczucie miłości do swojego pupila. Oto jak zmienił się rytm bicia serca Josha i Mabela.

(wykres znajdziesz w prezentacji na http://www.rozwojowiec.pl/1056/tajemniczy-organ/ )

W wyniku wzbudzania w sobie miłości nie tylko rytm serca chłopca się unormował, ale co

dziwne również psa, który zdawał się niejako tę miłość otrzymywać i przez to bicie jego serca

również się unormowało. Jak widać, czy kochasz, czy jesteś kochany – to ma zawsze na

Ciebie pozytywny wpływ. Zresztą nie tylko na Ciebie, ale pewnie na wszystko co żyje. A z

ciekawości tak wyglądały ich tętna po tym jak Josh wyszedł z pokoju.

Dobra, wróćmy teraz, do naszego kodu serca. Pamiętasz jak wyglądał wykres rytmu serca gdy

uczestnik badania przeszedł ze stanu frustracji w stan wdzięczności?

Ten stan, w którym przez dłuższy okres czasu Twoje serce bije w tak regularny sposób

nazwano stanem koherencji fizjologicznej, bo wtedy nie tylko Twoje serce, ale praktycznie

całe Twoje ciało jest w harmonii. Każda komórka Twojego ciała otrzymuje wtedy regularne

zmiany pola elektromagnetycznego i może działać na maksimum swoich możliwości.

Odkryto również, że ze stanem koherencji wiąże się całe mnóstwo korzyści zdrowotnych.

Uczestnicy badań po wejściu w stan koherencji fizjologicznej nie tylko odznaczali się

większymi zdolnościami kognitywistycznymi, czyli byli bardziej uważni, łatwiej

zapamiętywali informacje, szybciej rozwiązywali problemy i reagowali na bodźce, ale

regularnie ćwicząc wchodzenie w ten stan poprawiły się także pewne czynniki psychologiczne

jak np. odporność na stres czy negatywne wahania nastrojów. Tej metody użyto również by

skutecznie leczyć depresje, zaburzenia emocjonalne czy zespół stresu pourazowego.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

Mamy więc już w końcu naukowe wyjaśnienie łączące pozytywne emocje z lepszym

zdrowiem i dłuższym życiem. Dotychczas wszelkie statystyki i badania jasno pokazywały, że

np. osoby szczęśliwsze są bardziej odporne na choroby i dłużej żyją, ale nie był do końca

znany mechanizm jak to się dzieje.

Teraz już wiesz, że emocje bliższe miłości po prostu harmonizują bicie serca, a przez to i cały

Twój organizm.

Ok., ale czy stan koherencji fizjologicznej, który to właśnie wiąże się z tym unormowaniem

bicia serca można osiągnąć tylko pozytywnymi emocjami?

Nie, nie tylko. Badacze gdy poznali jakie korzyści on ze sobą niesie zaczęli oczywiście szukać

sposobów i technik, żeby go w sobie wywoływać i długotrwale utrzymywać.

Okazało się, że można unormować bicie serca za pomocą odpowiedniej koncentracji i technik

oddechowych, ale mówiąc wprost – jest to raczej ten trudniejszy sposób i na dodatek

utrzymanie takiej koncentracji przez dłuższy okres czasu jest bardzo ciężkie.

Aha – tutaj jeszcze warto zaznaczyć, że stan koherencji nie jest po prosty zwykłym relaksem

czy stanem alfa. Te stany owszem również niosą wiele korzyści, ale koherencja to niejako

wyższy poziom. Swoją drogą podczas stanu koherencji w mózgu również w dużej ilości

pojawiają się fale mózgowe alfa, które łączy się z większą kreatywnością, lepszą pamięcią i

generalnie z większymi zdolnościami umysłowymi.

Zobacz, tak wyglądają wykresy przedstawiające rytm serca w różnych stanach:

Widać, że nawet stan relaksu nie zapewnia pełnego unormowania rytmu serca. Za to

pozytywne emocje jak np. wdzięczność robią to dużo lepiej. I ostatecznie naukowcy odkryli,

że to właśnie za ich pomocą najprościej możemy wchodzić w stan koherencji i go w sobie

utrzymywać. Na dodatek opracowali jeszcze szereg technik, które to ułatwiają. Poznasz je w

kolejnych prezentacjach.

Zabawne bo w wielu dziedzinach najczęściej kładzie się nacisk na stan umysłu i trenuje się

różne formy relaksu i wchodzenia w tzw. stan alfa. I owszem to jak najbardziej ma sens bo

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

liczne badania pokazały, że w tym stanie potrafimy np. szybciej się uczyć i lepiej

zapamiętywać informacje.

Jednak jak się teraz okazuje, to miłość, wdzięczność i współczucie niosą w sobie potencjał

prawdopodobnie dużo większy niż sam tylko odpowiedni stan umysłu, bo nie tylko wywołują

w mózgu fale alfa, ale potrafią też praktycznie zsynchronizować całe nasze ciało

wprowadzając w stan koherencji. Jako ciekawostkę mogę Ci jeszcze powiedzieć, że Ed

Strachar, facet który uczył szybkiego czytania m.in. pilotów amerykańskiej armii, zauważył,

że na jego szkoleniach jedno dziwne ćwiczenie znacznie pomaga uczestnikom przyspieszyć

czytania. Tym ćwiczeniem było: przytulanie się nawzajem. Każdy miał przytulić kilka osób

obok siebie. Jakkolwiek dziwnie to brzmi, to podobno niesamowicie pomagało.

Widać pozytywne uczucia i miłość są kluczem do niemal wszystkiego.

Z jednej strony trochę szkoda, prawda? Człowiek grzebię i grzebie godzinami w tych

badaniach, szuka jakichś niespodziewanych wniosków, a okazuje się, że praktycznie zawsze

największe odkrycia prowadzą do czegoś, co jest proste i zostało wielokrotnie powiedziane

już jakieś 2000 lat temu. Tylko właśnie przez tą prostotę aż ciężko wierzyć w pewne rzeczy i

nimi żyć. Jednak z drugiej strony fajnie, że współczesna nauka dostarcza nam w końcu

namacalnych dowodów, a właściwie powodów do tego by zacząć się skupiać na tym co jest

tak naprawdę najważniejsze.

Dlatego bądźmy wdzięczni za każdy fragment dnia i kochajmy się całym sercem. Jak

pokazały badania miłość uzdrawia nie tylko osoby kochające, ale również kochane. I teraz

mamy na to już naukowe dowody, więc żadnych wymówek.

Jeśli uznasz, że warto to proszę pomóż tej prezentacji trafić do jak największego liczby osób.

Możesz ją polecić znajomemu, albo wystarczy, że chociaż klikniesz „lubię to” poniżej. Może

w ten sposób uda się nam dołożyć chociaż jakąś małą cegiełkę dobra do świata.

Jeszcze odnośnie dobra - w następnej czwartkowej prezentacji ogłoszę wyniki konkursu na

Twój dzień dobroci. Jeśli nie widziałeś poprzedniej prezentacji omawiającej zasady konkursu,

to za chwilę pokaże się tutaj link do niej.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl

A za 2 tygodnie poznasz pewną NIESAMOWITĄ właściwość stanu koherencji fizjologicznej.

Tak jak dzisiejsze badania wydawały się chyba w miarę logiczne i jasne, tak ta właściwość

stanu, którą poznasz w następny czwartek jest znowu czymś niemal nie z tej ziemi.

Do zobaczenia!

Wejdź na stronę www.Rozwojowiec.pl aby obejrzeć więcej krótkich prezentacji

poświęconych rozwojowi osobistemu oraz zapisać się na newsletter i otrzymać za darmo

słynny raport wraz z filmikiem instruktażowym: „Jak Manipulować Swoją Motywacją”.

Po więcej wejdź na Rozwojowiec.pl