ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W...

20
Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień - 2018 Nr pojedynczy $ 40,00 2018 100 lat Niepodległości 100 años de Independencia „Przedsięwzięcie jest współfinansowane przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” ze środków otrzymanych od Kancelarii Senatu w ramach sprawowania opieki Senatu Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą.”

Transcript of ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W...

Page 1: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Abril - Kwiecień

ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKURok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień - 2018 Nr pojedynczy $ 40,00

2018

100

lat N

iepo

dleg

łośc

i10

0 añ

os d

e In

depe

nden

cia

„Przedsięwzięcie jest współfi nansowane przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”

ze środków otrzymanych od Kancelarii Senatu w ramach sprawowania opieki Senatu

Rzeczypospolitej Polskiej nad Polonią i Polakami za granicą.”

Page 2: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 2 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(c. d. na str. 3)

Buenos Aires Uroczystość ku czci kpt. Anto-niego Żebrowskiego w Ognisku Polskim

Upamiętnienie zasług lotnika - członka polskiego Dywizjonu 307 walczącego w obronie brytyjskich miast podczas II Wojny Światowej, było możliwe dzięki wspólnej inicjatywie Ambasady RP w Buenos Aires, Ogniska Polskiego i 307 Squadron Project z Wielkiej Brytanii.Gościem honorowym niedzielnych uroczystości był sam 94-letni kapitan Żebrowski.Antoni Żebrowski wykonywał loty bojowe w 307 Nocnym Dywizjonie Myśliwskim Lwowskich Pu-chaczy jako radionawigator od 11 sierpnia 1943 r. Jego załoga strąciła 3 niemieckie samoloty i przyczy-niła się do uszkodzenia celów naziemnych na terenie Niemiec. Po wojnie i demobilizacji wyemigrował do Argentyny, gdzie mieszka do dzisiaj.W uznaniu zasług, decyzją Prezydenta RP Andrzeja Dudy, Antoni Żebrowski został odznaczony Krzyżem Ofi cerskim Orderu Odrodzenia Polski. Odznacze-nie odebrał z rąk Ambasadora RP w Republice Ar-gentyńskiej Marka Pernala i attaché obrony ppłk. Krzysztofa Rojka.O historii 307 Nocnego Dywizjonu Myśliwskiego Lwowskich Puchaczy opowiedzieli zebranym przed-stawicielom korpusu dyplomatycznego i Polonii Mi-chael Parrott, Andrzej Michalski, Marcin Piórkows-ki i Agnieszka Piech z 307 Squadron Project, którzy przybyli do Buenos Aires na zaproszenie Ambasady

El Senado de la Nación Argentina declara de interés nacional el fes-tejo de los 100 años de la Indepen-dencia de la República de Polonia

En la sesión del día miércoles 18 de Abril del 2018 el Senado de la Nación Argentina declaró de interés na-cional el festejo de los 100 años de la Independencia de la República de Polonia.El proyecto fue presentado por el Senador Julio C. Cobos bajo el expediente S-733/18. En el mismo se expusieron los fundamentos, la agenda de actividades culturales a nivel país con el fi n de conmemorar tan signifi cativo hecho auspiciado por la Embajada de la República de Polonia, organizado por las institucio-nes y organismos en conjunto con la Embajada, y se destacó el fortalecimiento de las relaciones entre la República Argentina y la República de Polonia en in-numerables gestos de amistad y solidaridad mutuos que se renuevan constantemente a través de un diálo-go político continuo y fuertes lazos culturales.Agradecemos la destacada gestión del Prof. José Skowron Posluzna, representante de la colectividad polaca de Oberá e integrante del equipo de trabajo por los 100 Años de la Independencia de Polonia, que llevó adelante la coordinación entre el Senador Julio Cobos, el Gobierno de la Provincia de Mendoza y el Sr. Marek Pernal Embajador de la República de Po-lonia para que este proyecto pudiera ser presentado.

Fuente: http://lavozdepolonia.com.ar

Page 3: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

RP specjalnie na tę okazję. Uroczystości zakończył pokaz premierowy fi lmu do-kumentalnego o Antonim Żebrowskim zrealizowa-nego przez Maję Tyborską i Lucasa Trajtengartza. Film spotkał się z ciepłym przyjęciem publiczności. Dziękujemy wszystkim za udział!

Źródło: http://www.buenosaires.msz.gov.pl

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 3

(cont. pag. 4)

(ze str. 2)

Mar del Plata

Interrogatorio

El domingo 15 de abril se realizó la cuarta proyec-ción de Cine Polaco-Mar del Plata. Una en San Mar-tín y tres en la ciudad feliz. En esta oportunidad se proyectó Przesłuchanie (Interrogatorio). Con Krysty-na Janda, Janusz Gajos, Adam Ferency y una joven Agnieszka Holland en el papel de una comunista que comparte la misma celda. Dirección de Ryszard Bu-gajski. Guión de Bugajski y Janusz Dymek. Película de 1982 pero censurada rápidamente por el gobierno comunista. Su director fue presionado de tal manera

que debió exiliarse en Canadá en 1985. Y la produc-tora de Wajda tuvo que cerrar sus puertas. Recién en 1990 fue presentada en el Festival de Cine de Cannes donde Krystyna Janda fue premiada como la mejor actriz. Ella pone a lo largo de todo el fi lm su mag-netismo en el tenebroso escenario de una cárcel para mujeres. Interpreta el papel de Tonia, una cancionista de espectáculos musicales que es arrestada por los ca-zadores de brujas del régimen comunista en Polonia, corría el año 1951 y todos o cualquiera por un mínimo detalle era considerado un conspirador al régimen sta-linista-soviético en esa Polonia post Segunda Guerra Mundial. El dramático desarrollo del argumento va desde la presión psicológica permanente a la tortura física más brutal. Escenas donde el espectador siente oprimir su pecho y sus manos se convierten en dos puños apretados, esas torturas saltan de la pantalla a la butaca y aplastan sin miramientos a cualquiera. Los diversos pasos que la prisionera va viviendo y en don-de las presiones de sus captores desgastan su espíritu y demuelen su cuerpo. Un extraordinario capolaboro de Krystyna Janda que deja a lo largo de casi dos horas una actuación memorable. Sin lugar a dudas una de las grandes actrices del cine polaco. Crudas escenas donde una campesina comenta que se ha convertido en asesina por defender su propiedad familiar. Tonia gritándole nazi y Gestapo a su interrogador el teniente Morawski, la traición de Mira y cómo repercute la muerte de Stalin. Uno sufre el encierro, vive la prisión como propia y al terminar el fi lm saborea la libertad, reconoce a la libertad como base fundamental de la democracia. Ningún régimen puede organizar u or-denar a una sociedad con el terror, lo único que hace es limitar o eliminar las libertades individuales en pos de algo que llamaré esclavitud política. Y la historia lo ha demostrado con el paso del tiempo, sobre todo en el siglo 20, donde nació y murió el comunismo. El torturador se ensaña con su víctima con interro-gatorios interminables para lograr una confesión de fantasía. Pero en esta oportunidad la víctima vence. Otra película que nos enseña a fondo una parte de la historia contemporánea de Polonia. Przesłuchanie una joya del cine polaco.

A continuación la tradicional colación donde té, café, dulce, salado y el vodka se convierte en una animada charla y donde las opiniones sobre la película pasan de una punta a la otra de la mesa. Ha sido la proyección con mayor cantidad de espectadores, los tradicionales, los que vuelven luego de la temporada de verano y los nuevos que llegan por leer Facebook o por el comentario boca a boca. Le dimos la bienvenida a Marisa que se presentó con el pasaporte polaco de

Page 4: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 4 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(de pag. 3)

Faworki, czyli chrusty

W sobotę 14 kwietnia br. odbyły się w Wandzie war-sztaty z inicjatywy nauczycielki języka polskiego i Marii Normy Jejer. Tym razem na miejsce kulinarn-ych szaleństw wyznaczono obszerną kuchnię znajdu-jącą się w klubie Stowarzyszenia Argentyńsko – Pols-kiego „Wanda”.Młodzi adepci sztuki kulinarnej wraz z doświadczoną ekipą przygotowali według sprawdzonej staropols-kiej receptury faworki, czyli chrusty.Konieczny proces obróbki ciasta polegający na zbi-janiu i smażeniu na głębokim tłuszczu, by w końcu wylądować w misce, dał oczekiwane rezultaty. Złote i kruche chrusty posypane cukrem pudrem wyglądały nie tylko apetycznie, ale i smakowały wybornie.Jak widać te czasochłonne rarytasy można przygo-tować nie tylko na czas karnawału, bowiem wspólna praca dostarczyła wszystkim uczestnikom warszta-tów wiele satysfakcji i radości ze spotkania.Krystyna ArchutowskaFotos: Luis Firka

Źródło: http://lavozdepolonia.com.ar/new/fawor-ki-czyli-chrusty/

Wanda - Misiones1937 con la foto familiar de sus abuelos, su mamá y su tío. Ella está a punto de solicitar ciudadanía y pasaporte de Polonia. Éxitos en tu gestión.Luego el señor Víctor Marchesini, Presidente de la Asociación Cultural Sanmartiniana Combate de San Lorenzo de Mar del Plata, pidió la atención de los presentes y explicó que era el momento para agradecer a dos personas. Primero entrego una medalla a María Bruzzone Konopacki integrante de la Caravana del Bicentenario del Cruce de Los Andes (2017) por el Paso Planchón Vergara, que llevó e hizo fl amear la bandera de Polonia en la ceremonia ofi cial, recordando de esa manera a los soldados polacos que lucharon por la independencia de Argentina, Chile y Perú. Gracias María por el esfuerzo, empeño y valor de tu espíritu aventurero representativo de la mujer polaca. Y luego fue el turno de José Stawecki, quien recibió la medalla por sus trabajos en conjunto con la Asoc. Sanmartiniana y además el Diploma al Mérito Sanmartiniano reconociendo su continua difusión de la cultura a través de Cine Polaco-Mar del Plata.

El cerrado aplauso de los presentes fue como un premio y un estímulo más, tanto para María como para José. Gracias a los dos por su perseverancia en hacer conocer todos los días la historia y la cultura de Polonia.También gracias a todos los presentes por un hermoso domingo polaco.

Eduardo Román Szokala – Mar del Plata – [email protected]

La Voz de Polonia

Głos polskiVersión Digital

http://lavozdepolonia.com.ar/

Page 5: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 5

(c. d. na str. 6)

Ania z Dąbrowy Tarnowskiej o Dniu

Ziemi i Dniu Flagi RP

Apóstoles - Misiones

Bendición del Monumento a la “Pesanka”

Siendo Apóstoles conocida como la Ciudad de la Semana Santa y Capital Provincial del Pesanka, se realizó un monumento alusivo a esta tradición de los primeros colonos polacos y ucranianos. El domingo 25 de Marzo el monumento fue bendecido luego de la Santa Misa del Domingo de Ramos por el Rektor de

la Misión Católica Polaca en Argentina Jerzy Twarog, que viajó especialmente invitado por las autoridades de la ciudad (la inauguración ofi cial se reprogramó

debido al mal tiempo de la noche anterior para el

miércoles 28 a las 16:00). Acompañaron en la ben-

dición y los rezos la colectividad polaca y el Nasz

Ballet Apóstoles.

El monumento fue realizado por el artista pintor y es-

cultor Sergio Brua. El gran huevo del monumento tie-

ne el diseño folk polaco de un lado (la elección de la

composición polaca estuvo a cargo de Carolina Spa-

ciuk) y el diseño folk ucraniano del otro (a cargo del

artista Myroslav Yasinky designado por el museo del

Pesanke en Ucrania). El diseño en general signifi ca la

unión de aquel primer grupo de inmigrantes que lle-

gó a estas tierras y la mano del nativo que los recibe

y acobija. Sobre el nombre del mismo “Monumento

a la PESANKA” se puede decir que es un neologis-

mo local que surgió de las palabras de los colonos: en

ucraniano “pysanka” que se pronuncia PEsanka y en

polaco “piSANKA“, y cuyos nombres en cada idioma

refi eren al tradicional huevo pintado para Pascuas.

Fuente: http://lavozdepolonia.com.ar

Dzień Ziemi„Sztuka, chwała, wolność - przemijają, a przyroda zawsze jest piękna” powiedział George Gordon Byron. Pamiętajmy o tym i nie niszczmy tego.

Czemu taki dzień?

Dzień Ziemi jest odbywającą się, co roku

na całym świecie 22 kwietnia akcją, mającą na celu

promowanie postaw ekologicznych i uwrażliwianie

ludzi na sprawy związane z naturalnym środowiskiem.

Jego organizatorzy chcą uświadomić politykom i

wszystkim mieszkańcom naszej planety, jak kruchy

jest jej ekosystem.

Idea utworzenia tego wyjątkowego dnia ma

kilkadziesiąt lat. Tym, który jako pierwszy zwrócił

uwagę na sprawy związane z ochroną przyrody

był Amerykanin John McConnell. Człowiek ten

w 1969 roku wystąpił na konferencji UNESCO

dotyczącej środowiska naturalnego z propozycją

ustanowienia Dnia Ziemi. Pomysł zyskał aprobatę

ONZ i jej ówczesnego Sekretarza Generalnego U

Thanta. 26 lutego 1971 roku podpisano oświadczenie

wskazujące równonoc wiosenną na porę, kiedy

Narody Zjednoczone będę obchodzić ten dzień. W

momencie, gdy Słońce przechodzi w Gwiazdozbiór

Barana, w głównej siedzibie organizacji w Nowym

Jorku rozbrzmiewa tzw. „Peace Bell”- „Dzwon

Pokoju”.

Datę wybrano nie przypadkowo. Już staro-

Page 6: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 6 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(c.d. na str. 7)

(ze str. 5)

żytni Chińczycy, Persowie i Majowie obchodzili

zrównanie się dnia z nocą. Wiązało się to ze świętem

rodzącego się życia, celebrowania Ziemi i jej wital-

ności.

„Milcząca wiosna”

W nowożytności dopiero pod koniec lat 60-

tych uświadomiono sobie, jak ważną rzeczą jest na-

turalne środowisko i troska o nie. Stało się to w USA

przy dużym udziale tamtejszej biolog Rachel Garson.

Jej książka pt. „Milcząca wiosna” wzbudziła zain-

teresowanie sprawami środowiska. Opisała w niej

szkodliwy wpływ pestycydu DDT na rośliny, zwie-

rzęta, a w konsekwencji na człowieka. Przedstawiona

wizja świata bez śpiewu ptaków i odgłosów zwierząt

na skutek używania wspomnianego środka wywołała

szok.

Rzeczywiście po publikacji książki ludzie

zaczęli zauważać, że stan wody i gleby uległ znacz-

nemu pogorszeniu, a w powietrzu można wyczuć

zanieczyszczenie spowodowane rozwojem techniki

i przemysłu. Był to ostateczny sygnał, że dłużej nie

można czekać z ochroną naszej planety, a zadania

tego nie wykona nikt prócz zamieszkujących ją lu-

dzi- nas wszystkich. Na zainteresowanie się sprawa-

mi związanymi ze środowiskiem miał, także wpływ

pożar na rzece Cyahoga w Cleveland jaki wybuchł

w 1969 roku. Na powierzchni wody powstała płyną-

ca warstwa oleju, a śmieci i odpady blokowały miej-

scami jej przepływ. Pożar ugaszono, ale zdarzenie to

wywołało u Amerykanów niepokój o środowisko. W

styczniu następnego roku osoby głoszące hasła i idee

ekologiczne postanowiły nazwać organizowane 22

kwietnia akcje Dniem Ziemi.

„Ojciec” świętaSukces pomysłu zapoczątkował coroczne ob-

chody dnia naszej planety, wypromowane przez Gay-

lorda Nelsona, amerykańskiego senatora, demokratę,

wspierającego ochronę środowiska. On też uważany

jest za „ojca” tego szczególnego święta. Nelson od

1962 roku myślał o ustanowieniu spraw związanych

z ekologią stałym elementem polityki państwowej

USA. Do pomysłu przekonał prezydenta Johna F.

Kennedy’ego, który we wrześniu 1963 roku odbył

podróż po 11 stanach promując ideę życia w zgodzie

z przyrodą. Niestety oczekiwane rezultaty nie nade-

szły. Mimo to Nelson nie poddał się i samodzielnie

kontynuował walkę o ochronę Ziemi. Mówił: „nie

możemy zachowywać się jak syn marnotrawny, któ-

ry trwoni powierzone mu skarby, nie myśląc o przy-

szłych pokoleniach”. Prowadził kampanię edukacyj-

ną wśród instytucji, organizacji, związków zawodo-

wych, izb handlowych oraz przemawiał do studentów

i uczniów. Był założycielem pierwszej fundacji na

rzecz ochrony środowiska, a na jej konto przelewał

każde przyznawane mu honoraria za wykłady i po-

gadanki.

Pomaga politykaWysiłki senatora opłaciły się, a pomogła w

tym sytuacja międzynarodowa. Latem 1969 roku na-

siliły się demonstracje studentów sprzeciwiających

się wojnie w Wietnamie. Przegrany przez rząd USA

konfl ikt pogłębił demoralizację amerykańskiego spo-

łeczeństwa. Kraj pogrążony w ogólnym chaosie ocze-

kiwał zmian pozwalających się otrząsnąć się z nega-

tywnych przeżyć i dać nadzieję na lepsze jutro.

Nelson postanowił nadać rozgłos i nową jakość swo-

jej akcji. W tym celu postanowił wykorzystać prote-

stującą młodzież, której aktywność polityczna budzi-

ła zainteresowanie mediów. Osoby te chętnie włączy-

ły się do walki o środowisko, a senator zorganizował

masowe demonstracje mówiąc o tym, co stało się z

Ziemią. We wrześniu 1969 roku na konferencji w

Seattle ogłosił, że wiosną następnego roku odbędzie

się demonstracja „przyrodnicza” na skalę krajową, na

którą wszystkich zaprosił.

Tym razem wszystko się udało. Zorganizował

ją współpracując z grupą działaczy ekologicznych, a

odpowiedź społeczeństwa na wystosowany kilka mie-

sięcy wcześniej apel była zdumiewająca. Towarzy-

szył jej niespotykany od zakończenia II wojny świa-

towej entuzjazm. 20 milionów osób porzuciło biura

i urzędy wychodząc na ulice w tanecznych korowo-

dach. 10 tysięcy szkół i uniwersytety, a nawet Kon-

gres, zawiesiły działalność. Większość ludzi zamiast

do pracy dołączyła do ugrupowań ekologicznych, a

ówczesny burmistrz Nowego Jorku, John Lindsay,

wstrzymał ruch samochodowy na Piątej Alei. Ekipy

telewizyjne chcące kręcić pokojowe demonstracje

zostały zmuszone do korzystania z konnych powo-

zów. W Waszyngtonie zebrało się 200 tysięcy ludzi.

Page 7: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 7

(c. d. na str. 8)

(ze str. 6)

W Kalifornii studenci wyszli na ulice w maskach

przeciwgazowych, aby w ten sposób zwrócić uwagę władz na problemy życia w zanieczyszczonym środo-wisku. Mieszkańcy Virginii zrobili ważący 5 ton stos z uzbieranych w mieście śmieci, a w Buffalo odbył się marsz ze szczotkami symbolizujący kampanię na rzecz czystości. Patronat nad wszystkimi wydarzenia-mi uważanymi za pierwszy Dzień Ziemi objął Nel-son.

Ale nie był to jedyny sukces senatora. W tym samym roku prezydent Richard Nixon powołał do życia Agencję Ochrony Środowiska jako jeden z rzą-dowych resortów. Nałożono limity emisji zanieczysz-czeń do atmosfery, a 2 lata później wprowadzono ustawę o kontroli zanieczyszczenia wód. Od tej pory ochrona środowiska stała się przedmiotem debat po-lityków i ich systematycznych działań.

3 katastrofy, a jednak „globalna wioska”Niestety akcja odniosła sukces tylko na kon-

tynencie amerykańskim. Przełomem dla świata w patrzeniu na problemy związane ze środowiskiem na-turalnym były 3 wstrząsające katastrofy, jakie miały miejsce w drugiej połowie lat 80-tych. Na Alasce na-stąpił wyciek ropy naftowej z tankowca „Exxon Val-dez kosztujący życie setki tysięcy ryb, ptaków, fok i innych zwierząt. Kolejnym była eksplozja w fabryce chemicznej produkującej pestycydy w Bhopalu w In-diach, która pochłonęła sto tysięcy istnień ludzkich. Prawdziwym przełom była jednak katastrofa w Czar-nobylu w 1986 roku. To wtedy ludzie zrozumieli, że nie ma tak naprawdę bezpiecznego miejsca, a świat jest wielką „globalną wioską”. Wtedy też do obcho-dów Dnia Ziemi włączono problem globalnego ocie-plenia i czystej energii.

Upragniony sukcesZ każdym rokiem akcja cieszyła się coraz

większym uznaniem w świecie. Najważniejszym jej przesłaniem jest edukacja ekologiczna i działania ma-jące na celu ochronę środowiska. W 1990 roku zmo-bilizowała 200 milionów ludzi ze 141 krajów podno-sząc tym samym wagę spraw związanych z ekologią na scenie światowej. Wtedy też Dzień Ziemi stał się świętem międzynarodowym. W ulotkach apelowano o ratowanie lasów tropikalnych, oszczędzanie wody i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych wywołują-cych kwaśne deszcze. W lipcu 1990 roku stworzono Międzynarodowe Biuro Koordynacyjne Dnia Ziemi, a w jego składzie znalazły się organizacje z: USA, Wielkiej Brytanii, Kanady i z Kolumbii. W rok póź-niej utrzymywano już kontakt z 2.500 grupami ze 141

krajów.W czerwcu 1992 roku wraz z przedstawiciela-

mi 160 państw odbył się w Brazylii w Rio de Janeiro Szczyt Ziemi. Organizatorzy Dnia Ziemi postawili sobie wtedy następujące cele:

- zachowanie, ochrona i odnowie-nie środowiska przyrodniczego,- wyjście naprzeciw potrzebom ludzkim bez niszczenia środowiska, - pomoc organizacjom ekologicznym na całym świecie i prowadzenie ich listy,- poparcie i pomoc tym, którzy organi-zują akcje związane z ochroną środowi-ska. W 2000 r. w Dniu Ziemi uczestniczyło 5 ty-sięcy grup ekologicznych ze 184 państw. Jednak to ten, który odbył się 2 lata później przerósł oczekiwa-nia wszystkich. Na całym świecie uczestniczyło w nim 1,5 mld osób. Wtedy też we Włoszech po raz 3. z rzędu zorganizowano konferencję dotyczącą zastoso-wania niekonwencjonalnych źródeł energii. Światowy Dzień Ziemi, co roku przebiega pod innym hasłem będącym odzwierciedleniem aktu-alnych problemów ekologicznych podnoszonych na arenie światowej i państwowej. W 2011 roku brzmiał następująco: „Las całkiem blisko nas”. Pamiętajmy też, że lasy Amazonii nazywane są płucami Ziemi. W rezolucji 61/193 ONZ zawarto następujące infor-macje: „Biorąc pod uwagę fakt, że lasy i trwale zrów-noważona gospodarka leśna mogą znacząco przyczy-nić się do zrównoważonego rozwoju, zmniejszenia ubóstwa i osiągnięcia uzgodnionych na poziomie międzynarodowym celów rozwoju, w tym Milenij-nych Celów Rozwoju, 20 grudnia 2006 roku Zgro-madzenie Ogólne postanowiło ustanowić rok 2011 Międzynarodowym Rokiem Lasów”. Rok 2005 ONZ ogłosiła „Dekadą edukacji na rzecz zrównoważonego rozwoju”. Zaapelowano, że „zrównoważony rozwój” należy rozumieć jako rozwój człowieka w harmonii z przyrodą, nienaruszający w istotny sposób zasobów środowiska oraz opierający się przede wszystkim na jednoczesnym respektowaniu praw: przyrody, eko-nomii i rozwoju społeczeństw. W 2005 r. Światowy Dzień Ziemi minął pod hasłem „Odpowiedzialna

konsumpcja”. Wtedy też Gaylord Nelson w wyrazie wdzięczności za rolę, jaką odegrał w jego powstaniu został uhonorowany najwyższym odznaczeniem cy-wilnym w USA, Medal of Freedom. Zmarł w lipcu tego samego roku wierząc do końca, że to właśnie edukacja może zmienić postawę ludzi w stosunku do naszego środowiska.

Page 8: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 8 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(c. d. na str. 9)

(ze str. 7)

Obecnie, gdy na świecie ma miejsce tak wie-le konfl iktów, ochrona ziemi może być celem, który zjednoczy ludzi. Stanie się tak mimo dzielących ich różnic kulturowych i religijnych. Jednocząc się przez szacunek do Matki Ziemi każdy z nas może lepiej zrozumieć samego siebie, swoją rodzinę i przyjaciół, a przez to znaleźć sens i radość życia.

Dziś zdajemy sobie sprawę z niebezpieczeń-stwa, jakie niesie ze sobą dziura ozonowa i efekt cieplarniany. Doskonale wiemy, że przemysł, inten-sywne rolnictwo i hodowla zatruwają środowisko. Wyczerpują się też zasoby paliw kopalnych i wkrótce staniemy wobec konieczności korzystania z innych, odnawialnych źródeł - energii słońca, wiatru, fal mor-skich i gorących źródeł podziemnych. Dzień Ziemi może jednak być dniem spędzonym blisko natury, w bezpośrednim kontakcie z przyrodą - w parku, w le-sie, nad jeziorem. Dopóki jeszcze można podziwiać zawilce i przylaszczki na skraju lasu, żaby w stawie i bazie na wierzbach, można czuć się na Ziemi dość bezpiecznie. Czuć się częścią przyrody. Świat jest pe-łen cudów i to tylko od nas zależy, czy je zobaczymy i odczujemy dreszcz na ich widok. Johann Wolfgang Goethe uważał, że jest to największe szczęście my-ślącego człowieka: przeżycie zdziwienia i ciekawości prowadzącej do wiedzy i samopoznania.

W PolsceW Polsce pierwsze obchody Dnia Ziemi

odbyły się w 1990 roku. Wcześniej nie było to możliwe ze względu na podział Europy tzw. żelazną kurtyną. W wyniku przemian politycznych i otwarciu na świat organizacje pozarządowe promujące postawy ekologiczne włączyły się w światowe obchody tego święta. Było ich kilkanaście. Na czele sztabu ekologów stanął ówczesny Poseł na Sejm RP Jan Rzymełka. Były festyny i spotkania ze specjalistami mówiącymi o problemach stwarzanych Ziemi przez człowieka.

Refl eksja

Potęga natury jest niewyobrażalna. Stawia znak równości pomiędzy pięknem przyrody, a przerażającymi kataklizmami. Jak bardzo tragicznymi? Ostatnio byliśmy tego świadkami 11 marca 2011 roku, kiedy Japonię nawiedziło najmocniejsze od ponad 140 lat i zaliczane do największych, jakie kiedykolwiek miały miejsce na świecie trzęsienie ziemi. O jego sile świadczyć mogą fakty, że naukowcy z Narodowego Instytutu Geofi zyki i Wulkanologii stwierdzili przesunięcie się osi Ziemi o co najmniej 10 cm, a w NASA skrócenie się dnia o 1,6 mikrosekundy. Kataklizm powodując

ogromnie niszczycielskie tsunami spowodował, że życie straciło tysiące ludzi, a kolejnych tyle samo zaginęło. Ale konsekwencje przerażającego żywiołu były jeszcze straszniejsze. Atak kilkunastometrowych fal na ląd doprowadził do katastrofy w elektrowni atomowej Fukushima I. Była największą awarią jądrowa od tej z 1986 r. w Czarnobylu. Na zawsze w naszej pamięci pozostaną zdjęcia ukazujące wojskowe śmigłowce pomagające opanować sytuację zrzucając helikoptery wody na rozgrzane reaktory. Drugim ujęciem będą ludzie, którzy jako ochotnicy zgodzili się wejść na najbardziej skażony teren elektrowni i tam przez wiele dni w trudnych warunkach próbując usunąć usterki. W tym miejscu pochylmy się nad nimi wszystkimi, bowiem narażając własne życie ratowali miliony innych ludzkich istnień. Nie bali się, a jeśli nawet i tak było postanowili podjąć się heroicznego czynu. Wiedzieli, jak wiele od nich zależy, że w ich rękach jest przyszłość nie tylko Japonii, ale nie zawaham się powiedzieć, że i całego świata. Na pewno wielu z nich to osoby młode, mające rodziny przed, którymi życie dopiero stało otworem. Może to właśnie dzięki nim będziemy żyć i cieszyć się zdrowiem. Ludzie ci zdawali sobie sprawę z ryzyka, jakie niesie z sobą operacja, mimo to postanowili je podjąć i za to powinniśmy dziś nazywać ich bohaterami. Na miano to zasługują bardziej niż nie jeden z tych, który dziś jest nim nazywany. Ci ludzie to prawdziwi samurajowie, kamikadze naszych czasów. W starożytności nazwano by ich herosami i śpiewano o nich pochwalne hymny.

Smutną prawdą jest, że niestety tak naprawdę to my wszyscy odpowiadamy za katastrofę Fukushimy I. Jest tak, bo to my ludzie wymuszamy postęp, a nasze potrzeby energetyczne są coraz większe. Na każdym kroku domagamy się nowoczesności, łatwiejszego życia, dostępu do innowacji, a do tego wszystkiego potrzebna jest energia, którą trzeba skądś otrzymywać. To my sami jesteśmy szalejącym żywiołem. Dziś też zadajmy sobie pytanie: o co następne generacje nas zapytają? Zróbmy coś, by nie brzmiało ono, dlaczego nie zrobiliśmy nic żeby i oni mieli szansę cieszyć się pięknem ziemi podziwiając różnorodność jej fl ory i fauny, aby mogli poczuć zapach traw. Nie dopuśćmy do tego, aby kolejne wiosny ich życia były milczące. Przeczytajmy, także książkę byłego wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, a zarazem laureata Pokojowej Nagrody Nobla Al Gore pt. „Niewygodna prawda” lub obejrzyjmy nakręcony na jej podstawie dokumentalny fi lm.

„…Pobiegnij za mną leśnych duktów szlakiem

Page 9: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 9

(cont. pag. 10)

(ze str. 8)

Spróbujmy jagód w pełne słońca dni

Zanurzmy się w tych skarbach niezmierzonych

I choć raz o ich cenach nie mów mi

Ulewa jest mą siostrą, strumień bratem

A każde z żywych stworzeń to mój druh

Jesteśmy połączonym z sobą światem

A natura ten krąg życia wprawia w ruch

Do chmur każde drzewo się pnie

Skąd to wiedzieć masz skoro ścinasz je?...”

Jak śpiewała Vanessa Williams w piosence “Colours Of The Wind” w disney’owskim hicie “Pocahontas”. Pamiętajmy, że Ziemia jest naszym domem, jedynym tak naprawdę prawdziwym, który mamy!

Anna Hudyka

Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

2-go maja po raz czternasty obchodzić będziemy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. To państwowe święto ustanowił Sejm RP 20 lutego 2004 r. ustawą o zmianie ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej, którą ówczesny prezydent kraju, Aleksander Kwaśniewski podpisał 16 marca 2004 r.

Polskie władze ustanawiając Dzień Flagi RP starały się wzorować na tradycjach innych państw. Podobne święta występują w wielu krajach świata np. w Stanach Zjednoczonych (14 czerwca), Rosji (22 sierpnia), Szwecji, Estonii, Litwie oraz w Skandynawii. W tym dniu wiele osób chce zamanifestować swój patriotyzm i podkreślić więź łączącą z własnym krajem. Robi się to najczęściej poprzez wywieszenie fl agi narodowej na urzędach i domach prywatnych. Każde państwo obchodzi ten dzień w sposób dla siebie charakterystyczny np. na piknikach, festynach lub spotkaniach patriotycznych. W Polsce zadecydowano, że ma mieć charakter edukacyjny, a w wielu miejscach odbywają się specjalne uroczystości. W naszym kraju święto wiąże się też z zakazami nakładanymi przez władze komunistyczne, gdy w PRL-u fl agi państwowe zdejmowano po 1 maja. Wybór daty też nie jest przypadkowy poprzedza, bowiem rocznicę przyjęcia Konstytucji 3-go Maja w 1791 r., a dzień wcześniej obchodzimy Światowy Dzień Polonii.

Flaga jest symbolem suwerenności państwa lub narodu i nawiązuje do jego tradycji historycznych. Wywiesza się ją na urzędach państwowych w trakcie świąt, uroczystości, spotkań międzynarodowych oraz w czasie trwania żałoby narodowej, wtedy jest przewiązywana kirem. Flaga podlega, także ochronie prawnej.

Należy wiedzieć, że polskie barwy narodowe kształtowały się na przestrzeni wieków i nawiązują do herbów Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. 7 lutego 1831 r. Sejm Królestwa Polskiego podjął specjalną ustawę dotyczącą barw naszej fl agi. Zrobiono to przez wzgląd nadania jednostajnej oznaki, pod którą winni łączyć się wszyscy Polacy. W 1919 r. biel i czerwień uznano ofi cjalnymi barwami państwowymi.

W symbolice polskiej fl agi biel pochodzi od bieli orła, będącego godłem Polski, i bieli Pogoni- rycerza galopującego na koniu, godła Litwy. Oba emblematy znajdują się na czerwonych tłach tarcz herbowych. Na fl adze biel jest zawsze u góry, ponieważ w polskiej nauce o herbach ważniejszy jest kolor godła niż tła. Przyjęte barwy rozpowszechniły się bardzo szybko towarzysząc Polakom we wszystkich ważnych wydarzeniach. Były symbolem nieistniejącego państwa i narodu, który pod tymi barwami wybijał się na niepodległość.

Anna Hudyka

San Martin - Bs. As.

CINE POLACO EN SAN MARTIN

El sábado 7 de Abril de 2018 se pudo vivir una tar-de muy esperada y llena de emoción en la Sociedad Polonesa de San Martín. Durante más de un año se

Page 10: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 10 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(de pag. 9)

(c. d. na str. 11)

(de pag. 9)

estaba organizando un encuentro junto al señor José Stawecki, quien reside en Mar del Plata y es creador del Proyecto “Cine Polaco”, el cual se desarrolla una vez al mes y permite difundir la cultura, tradiciones e historia de Polonia a través de la pantalla grande. Esta idea me pareció tan enriquecedora y valiosa que me llevó a proponerle a José traer el Proyecto a San Mar-tín. Previamente sucedieron horas de conversaciones a través de internet, un viaje realizado a Casa Polaca Mar del Plata junto a miembros de la Comisión Direc-tiva de San Martín y el Ballet Zaloty, para conocernos en persona, intercambiar experiencias y apoyarnos.La cordialidad de José ayudó a que esta propuesta se hiciera posible. La misma fue tomando forma y se ul-timaron los detalles con reuniones previas. Para co-menzar con los festejos por los 100 años de Indepen-dencia de Polonia se seleccionó la película “Wyklęty” del director Konrad Lecki, quien envió un video es-pecialmente para esta ocasión a través del cual agra-deció a toda la Comunidad Polaca en Argentina por el apoyo e interés. Esta historia tan fuerte nos acercó a momentos muy tremendos de la historia de Polonia sin distorsiones. Acompañaron la tarde el señor Cón-sul Michał Świetlik, la escritora María Teresa Dittler y el historiador Andrés Chowanczak quienes luego participaron de un debate y contestaron muchas pre-guntas del público.Disfrutamos con viejos y nuevos amigos que viajaron desde La Plata, Quilmes y hasta de Cosq uín, para no perderse esta oportunidad. Se degustaron exquisitos kanapki, pierogi y makowiec. Apoyó también este evento Kawiarenka Polska, presentando un stand con hermosos artículos importados de Polonia.Fue una jornada exitosa y la gente pidió que pronto se repita.

Mónica SolarskiPresidente de la Sociedad Polonesa de San Martín.Fotos: Marcelo Costabile

La Voz de Polonia

Głos Polski

Versión Digital

http://lavozdepolonia.com.ar/

Z Polski do Misiones

„made in” Argentyna

W ostatnich miesiącach w Argentynie zaczęły po-

jawiać się polskie produkty. Niektóre polskie �irmy

widzą ogromny potencjał w polsko-argentyńskich

relacjach gospodarczych i możliwości rozwoju w

największym, tuż po Brazylii, kraju Ameryki Połu-

dniowej będącym zarazem dla Polski drugim naj-

ważniejszym partnerem handlowym w regionie.

Polska �irma LUG, jedna z czołowych europejskich

�irm oświetleniowych, rozpoczyna działalność w Ar-

gentynie otwierając swoją pierwszą fabrykę poza

granicami Polski.

W marcu br., PAIH - Zagraniczne Biuro Handlowe w Buenos Aires pod kierownictwem Karoliny Barmuty zainaugurowało swoją działalność organizując pierw-szą z planowanego cyklu, konferencję, prezentującą biznesową panoramę Polski. Tytuł seminarium:,,Po-lonia-In. INvestment. INsertion. INnovation.” stał się hasłem przewodnim spotkania, w którym uczest-niczyło około pięćdziesięciu zaproszonych gości, a między nimi specjalnie zaproszony z Polski gość – Mariusz Ejsmont, Wice-Prezes Zarządu i Dyrektor

Techniczny Firmy LUG Light Factory, ważnego pro-ducenta innowacyjnych, profesjonalnych rozwiązań oświetleniowych. W najbliższych miesiącach !irma LUG uruchomi swój

zakład produkcyjno-montażowy w Posadas, prowincji

Misiones. Z Redakcji Głosu Polskiego – La Voz de Polo-

nia mieliśmy okazję przeprowadzić ten ekskluzywny

wywiad z Panem Mariuszem Ejsmontem, aby poznać z

bliska !irmę LUG i jej projekty w Argentynie.

- Co może Pan nam opowiedzieć o fi rmie LUG?

- Firma LUG jest fi rmą rodzinną z 28 letnią tradycją.

Page 11: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 11

(ze str.10)

(c. d. na str. 12)

Została założona w 1989 roku przez Prezesa Ryszar-

da Wtorkowskiego. Założył tę fi rmę razem ze swoim ojcem i przez wiele lat ją wspólnie prowadzili. W tej chwili w fi rmie pracuje tez jego żona, Iwona Wtor-kowska – Przewodnicząca Rady Nadzorczej, syn Eryk Wtorkowski -Dyrektor ds. Rozwoju, a wkrót-ce do zespołu L UG dołączy najmłodszy syn - Jakub Wtorkowski, który zajmie się controllingiem. LUG jest notowany na giełdzie i w marcu tego roku otrzy-mał nagrodę dla spółki roku na rynku NewConnect. Obecnie LUG zatrudnia około 600 osób na całym świecie, z czego około 350 osób to Dywizja Produk-cji, w której pracuje około 120 inżynierów nieustan-nie pracujących nad rozwojem nowej technologii pro-duktów LED. Sprzedajemy nasze rozwiązania do po-nad 67 krajów na świecie. Satysfakcja, odpowiedzial-ność, innowacyjność, rozwój i partnerstwo to nasze główne wartości, które pielęgnujemy i rozwijamy na co dzień w biznesie. To bardzo ważne, bo widać że właściciel nie jest tylko zarządcą, on dba o wszystko i jest prawdziwym liderem.

- Dlaczego Argentyna, dlaczego Posadas?- Żartobliwie, gdy ktoś mnie pyta dlaczego Argentyna to mogę powiedzieć: steki i Malbec! Ale to oczywi-ście nie jest główny powód. Wybraliśmy Argentynę bo wcześniej, od siedmiu lat jesteśmy obecni w Bra-zylii. Argentyna wydawała się naturalnym kolejnym krokiem w rozwoju. Jest to bardzo interesujący rynek i sytuacja gospodarczo-fi nansowa Argentyny bardzo się w ostatnich czasach poprawiła i zmieniła. Wydaje się, że jest to rynek, który będzie się bardzo dobrze rozwijał. Dlaczego Posadas? Z dwóch powodów. Po pierwsze LUG jest fi rmą rodzinną. Jako fi rma rodzin-na bardzo ważne są wartości, w szczególności rodzi-na i Polacy. Wiedzieliśmy, że największe skupisko Polonii jest właśnie na północy, w Misiones i kierując się tym, w wyborze miejsca gdzie będziemy chcieli zakładać fi rmę braliśmy to pod uwagę. Liczyliśmy też na to, że będzie dużo łatwiej znaleźć ludzi mó-wiacych w języku polskim co ułatwiłoby prowadze-nie fabryki za granicą. Po drugie znaleźliśmy tutaj partnerów biznesowych, którzy poszukiwali partnera technologicznego, wyspecjalizowanego w technolo-gii LED. W ten sposób trafi liśmy do Misiones. - To jest pierwsze miejsce poza Polską, w którym

będziecie produkować swoje rozwiązania?

- Jeżeli chodzi o produkcję, to fabryka w Posadas jest pierwszą lokalizacją poza granicami Polski. Mamy już pięć zagranicznych biur handlowych: w Berlinie, Paryżu, Londynie, Dubaju i w Sao Paulo. Na razie

w Argentynie stawiamy jedną fabrykę z możliwo-ścią rozbudowy, chcemy tu osiąść i prowadzić biznes przez wiele lat.

- Jakie produkty będziecie tu wytwarzać?

- Głównie produkty skupione na trzech obszarach: najważniejszy segment to oświetlenie miejskie, czyli oświetlenie uliczne, parkowe, parkingowe. Ten ro-dzaj oświetlenia zaczniemy produkować w Posadas w pierwszej kolejności. Drugi obszar to oświetlenie budynków użyteczności publicznej takich jak szkoły, szpitale i biura, czyli wszystko to, co podlega bezpo-średnio pod zarząd lokalnych prowincji. Ten segment opraw chcemy wprowadzić do produkcji już w dru-gim etapie, bo w tych obiektach publicznych zużycie energii jest bardzo wysokie, oświelenie jest bardzo przestażałe i wymaga natychmiastowej modernizacji. Produkty które oferujemy gwarantują bardzo dużą oszczędność. Minimalny poziom oszczędności, który gwarantujemy to ponad 50%. Często można jednak uzyskać jeszcze wyższą oszczędność sięgającą pozio-mu około 70 – 80%, by to ocenić niezbędny jest jed-nak profesjonalny projekt oświetleniowy. Zarówno szkoły, szpitale jak i ulice to są obiekty, w których jakość oświetlenia jest bardzo ważna ze względu na poziom zużycia energii, ale także w związku z po-trzebą zapewnienia bezpieczeństwa na ulicach i w bu-dynkach miejskich. Dodatkowo dostarczając nowych rozwiązań oświetleniowych bardzo często przywra-camy zewnętrzne tereny miejskie mieszkańcom. Tam gdzie jest ciemno są złodzieje, bandyci. Gdy wprowa-dzamy dobre oświetlenie z daleka widzimy kto się do nas zbliża, dzięki czemu czujemy się bezpieczniej, chętniej wychodzimy na ulice, chętniej budujemy re-lacje z innymi i otwarcie komunikujemy się. To dla nas bardzo ważne, bo dzięki temu możemy działać w zgodzie z naszymi wartościami i przywracać prze-strzeń lokalnym społecznościom.

- Częścią wizerunku waszej fi rmy jest „być zielo-

nym” = „być ekologicznym”.

- Bycie przyjaznym dla środowiska i innowacyjnym to elementy, które przyświecają naszym działaniom. Zgodnie z naszą wizją chcemy być międzynarodo-wym liderem innowacyjnych rozwiązań oświetlenio-wych , a nasza misja brzmi: tworzymy innowacyjne światło dla życia z pasją. Chcemy aby dzięki oświe-tleniu, ludzie świetnie się czuli, żeby mogli rozwijać swoje pasje. Naszą pasją jest innowacyjne światło, które nieustannie rozwijamy. Dlatego dostarczamy oświetlenie jak najbardziej „zielone” , takie które po-

Page 12: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 12 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(c. d. na str. 13)

(ze str.9)

zwala oszczędzić jak najwięcej energii, a czas jego

obsługi jest ograniczony do minimum dzięki czemu

koszty utrzymania takiego oświetlenia są minimalne.

Takie rozwiązania będziemy produkować w Misiones

i oferować w całej Argentynie.

- Oprócz produktów oferujecie inne usługi?

- Obsługujemy naszych klientów kompleksowo, do-

dając do samego produktu cały szereg dodatkowych

usług. Prace z klientem zaczynamy od dokładnego

poznania jego potrzeb. Wtedy jesteśmy w stanie do-

brać dla niego najlepsze rozwiązania, ale też zapropo-

nować takie oświetlenie dzięki któremu będzie mógł

zrealizować szereg dodatkowych funkcji. Następ-

nie nasi projektanci przygotowują dla niego projekt

oświetlenia zgodny z normą. Poza projektem sporzą-

dzamy też analizy opłacalności takiej inwestycji (ana-

liza ROI), która pozwala na ocenę po jakim czasie

klient uzyska zwrot inwestycji, czyli po jakim czasie

oszczędności wynikające z obniżenia zużycia energii

elektrycznej pokryją koszty inwestycji. W kolejnym

kroku powstaje specyfi kacja projektowa oświetlenia.

Dla dużych projektów jesteśmy w stanie zapewnić

także fi nansowanie, które pozwoli klientowi - pro-

wincji, miastu, czy dużej fabryce, zmienić oświetle-

nie bez zwiększania wydatków bieżących. Czyli za-

miast płacić wysokie koszty za energię elektryczną

spłaca się inwestycję i już korzysta się z najlepszych

rozwiązań oświetleniowych. Odrębnym obszarem są

rozwiązania związane inteligentnym zarządzaniem

oświetleniem, które automatycznie dopasowuje się

do potrzeb: włącza się, ściemnia, rozjaśnia, wtedy

kiedy jest to potrzebne. Te rozwiązania są nam szcze-

gólnie bliskie i kładziemy duży nacisk na ich rozwój.

- Kiedy LUG zamierza zacząć produkcję w Posa-

das , kiedy nastąpi uruchomienie fabryki?

- Planujemy ofi cjalne otwarcie na koniec maja lub po-

czątek czerwca. Fabryka jest już prawie gotowa, wy-

maga jeszcze kilku tygodni prac wykończeniowych,

abyśmy mogli po ich zakończeniu zainstalować ma-

szyny. Maszyny zostały już wysłane z Polski do Ar-

gentyny, a ich instalacja rozpocznie się na początku

maja.

- Maszyny do produkcji też są polskie?

- Maszyny są amerykańskie, niemieckie i japońskie.

Są to najlepsze urządzenia w swojej klasie, które po-

zwalają zrealizować dwuetapowy proces produkcji.

Najpierw musimy wyprodukować „serce” oprawy,

czyli moduł ledowy. Ten proces składa się z następu-

jących etapów: projektowanie panelu pcb, nałożenie

pasty, sitodruk, następnie inspekcja pasty, automa-

tyczne układanie komponentów. Jesteśmy w stanie

ułożyć do 65.000 diod na godzinę. Po ich ułożeniu

kontrolujemy czy wszystko jest dobrze zrobione, je-

żeli tak, to rozpoczyna się kolejny etap, płytka prze-

chodzi do pieca. Po wyprodukowaniu modułu, nastę-

puje montaż całych opraw. Cała produkcja odbywa

się pod naszym nadzorem i opiera się o unikalny kno-

w-how, znajomość technologii i wiedzę gromadzoną

i rozwijaną przez 28 lat istnienia fi rmy.

- Ilu ludzi będzie zatrudnionych w tej nowej fa-

bryce w Posadas? Czy przyjeżdża polska ekipa

specjalistów?

- Specjaliści z Polski przyjadą aby uruchomić fabry-

kę. Wkrótce tutejszy nowy kierownik produkcji poje-

dzie na trzytygodniowy trenning do Polski. Ponadto

dyrektor fabryki jest Chilijczykiem, ale pracuje dla

LUG już ponad rok. Pierwsze 6 iesięcy spędził w Pol-

sce, a następnie przeniósł się do Posadas. W Zielonej

Górze mamy też pracowników mówiących po hisz-

pańsku, w tym także osobę pochodzącą z Posadas.

Zdajemy sobie sprawę, że w Misiones niewiele osób

mówi po polsku dlatego sami staramy się zapewnić

sobie most porozumienia. Nasi inżynierowie mówią

też po angielsku. Przygotowaliśmy też tłumaczenia

dokumentacji technicznej, opisy i instrukcje. Gotowy

jest także program szkolenia dla przyszłych pracow-

ników.

- Szkolenie będzie po hiszpańsku?

- Szkolenie całości będzie realizowane po hiszpań-

sku. Szkolenie szefa produkcji realizowane będzie w

Polsce po angielsku, ale ze wsparciem naszego hisz-

pańskojęzycznego pracownika. Szkolenie pracowni-

ków produkcyjnych, do pracy przy montażu opraw

w Posadas będzie w całości odbywało się w języku

hiszpańskim.

- Ile będzie zatrudnionych osób w nowej fabryce?

- Na początku będzie około 15 osób, docelowo będzie

około 50 osób z możliwością dalszej rozbudowy tej

struktury. Wszystko zależy jednak od tego jaka bę-

dzie sytuacja LUG na rynku.

- Ile produktów będziecie wytwarzać w Posadas w

krótkim czasie?

- Zaczniemy od trzech rodzajów opraw ulicznych.

Około 2 – 3 miesiące później uzupełnimy proces o

produkcję oprawy przemysłowej, oprawy do oświe-

tlania parków, i szkół. Co oznacza, że do końca roku

Page 13: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 13

(c. d. na str. 14)

(ze str.12)

będziemy produkować w nowej fabryce ponad dwa-

naście modeli opraw.

- Oh, to bardzo dużo!

- Tak, ale chcemy pokryć zapotrzebowanie na oświe-

tlenie publiczne dróg, oświetlenie szpitali i szkół. Co

ciekawe, dwa z modeli opraw, które będziemy pro-

dukowali w Posadas-Misiones, miało swoją premiere

dokładnie dwa tygodnie temu na największych tar-

gach światowych Light +Building 2018. Będziemy

zatem uruchamiać ich produkcję równocześnie w

Polsce i w Argentynie, i będą to produkty najnowo-

cześniejsze na świecie.

- Tutejsza produkcja będzie zaspokajać tylko za-

mówienia z Argentyny czy planowane jest dostar-

czanie regionalnie dla Ameryki Łacińskiej?

- Zaczynamy od Argentyny, Brazylia jak najbardziej

również - mamy tam spółkę handlową. Później bę-

dziemy oczywiście rozszerzać obszar naszego dzia-

łania na inne kraje. Dużo zależy od porozumień we-

wnętrznych w Mercosur i umów między krajami. Np.

export z Argentyny do Chile jest niezbyt opłacany ze

względu na cło. Taniej jest wysłać towar do Chile z

Polski bo wówczas nie płacimy cła. Ale oczywiście

fabryka w Posadas będzie naszą bazą docelową na

całą Ameryke Południową. W detalach, będzie to

zależało od tego jak lokalnie kraje poukładają swoją

wzajemną politykę celną i fi skalną.

- Z tego co słyszałam, realizujecie już pierwszy

projekt w Misiones?

- Tak, mamy podpisany kontrakt z Prowincją na

oświetlenie dużej części Misiones. Pierwsze 2.000

sztuk opraw zostało już dostarczone, kolejne 2.000

płynie z Polski. Następne kilkadziesiąt tysięcy będzie

już produkowane w naszej fabryce w Posadas. Jest

to bardzo uczciwy model biznesu win-win: z jednej

strony mamy kontrakt na oświetlenia, a z drugiej Pro-

wincja zyskuje miejsca pracy i technologie. Młodzi

ludzie wiele się u nas nauczą pracując z najnowocze-

śniejszymi technologiami, których nie mieli szansy

poznać w szkole. Planujemy tez podpisać umowy z

uniwersytetami i szkołami by podzielić się wiedzą

ale też pozyskać dobrych pracowników. .

- Macie też kilka projektów testowych zrealizowa-

nych bez kosztów dla prowincji?

- Tak, to tzw. projekty „pilotażowe” zrealizowane

na ulicach w Posadas. Również w przypadku szkół

stosujemy taki model pilotażowy aby pokazać zalety

naszych rozwiązań. Chcemy także oświetlić na nowo

fantastyczny poteżny pomnik na rzece, lokalnego bo-

hatera Andresito Guacurarí. Właśnie przygotowuje-

my ten projekt.

- Co do Polonii Argentyńskiej: macie na myśli ja-

kiś projekt, coś konkretnego?

- Na pewno chcielibyśmy taki projekt zrealizować.

LUG to polska fi rma i chcemy tę Polskę kultywo-

wać i dlatego będziemy wspierać takie aspekty jak

wspólne obchodzenie świąt, i krzewienie polskości

przywiezionej wraz z naszymi tradycjami. Myślę, że

ludzie którzy bedą zatrudnieni w fabryce w Posadas

również zobaczą co to znaczy polska mentalność,

polska jakość, polskie podejście do biznesu, do życia,

odpowiedzialności. Chcemy pokazać wartości, które

nie tylko są opowiadane przez babcie czy dziadka, ale

które są prawdziwym wyrazem uosobieniem Polski

i chcemy je tutaj krzewić.

- Można powiedzieć że chcecie przekazać jak Pola-

cy zdołają zrobić dobry projekt?

- Najlepszy! To hasło naszej prezentacji. Przywozimy

„smart innovation for the urban infrastructure”. Nasz

cel to polska i europejska jakość, ale „made in” Ar-

gentyna.

Maria Zeman

Ks. major pilot Szczepan Wal-

kowski – rodem z WieruszowaOpublikowano 29 maja 2017, autor: Naczelny

Szczepan Walkowski urodził się w Wieruszowie, 20

listopada 1912 roku. Był synem Stanisława i Eleono-

ry z Wolnych. Spośród jedenaściorga jego rodzeństwa

pięcioro zmarło w wieku dziecięcym lub we wcze-

snej młodości. Szczepan pozostał więc drugim pod

względem starszeństwa spośród szóstki pozostałego

rodzeństwa. Na Szczepana szczególny wpływ mieli

jego rodzice, panująca w domu atmosfera religijnoś-

ci i patriotyzmu, żywe tradycje rodzinne atmosfera

Wieruszowa, nadprośnieńskie krajobrazy.

Bez owej atmosfery i panoramy nie sposób było-

by zrozumieć postawy późniejszego bohatera kilku

narodów. Młody Szczepan Walkowski aktywnie

uczestniczył w życiu religijnym. Brał udział w piel-

grzymkach do Węglowic czy Częstochowy. Jego

Wspomnienia

Page 14: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 14 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

(c. d. na str. 15)

(ze str. 13)

rodzice zaangażowani byli w działalność społeczną

i charytatywną. Jako młody chłopiec występował w

sztukach teatralnych z których wystawienia dochód

przeznaczony był na cele dobroczynne.

Podczas nauki w kępińskim gimnazjum Szczepan

Walkowski był animatorem skautingu Był zaan-

gażowany w działalność Stowarzyszenia Młodzieży

Polskiej i organizacjach społecznych. Uprawiał sport.

Brał udział w zawodach strzeleckich, grał w siat-

kówkę, tenisa, jeździł na nartach. Największa jego

pasją była jednak praca w organizacjach społecznych.

Po ukończeniu gimnazjum rozpoczął naukę w Często-

chowskim Seminarium Duchownym w Krakowie.

Jednocześnie studiował teologię na Uniwersytecie

Jagiellońskim. Po ukończeniu studiów fi lozofi cznych

i teologicznych otrzymał w dniu 25 czerwca 1939

roku święcenia kapłańskie. W niedzielę 2 lipca 1939

odprawił w wieruszowskim kościele swą mszę świętą

prymicyjną. Po święceniach został skierowany do

pracy duszpasterskiej w Lututowie.

Tu został go wybuch II wojny światowej. W liście do

brata Zenona tak opisuje pierwszy etap swej emigrac-

ji „Pierwszego września z rana. udałem się rowerem

do Wieruszowa aby zobaczyć się z rodziną. Zbliżać

się do toru kolejowego znalazłem się w otoczeniu

kilku szubaków z gimnazjum kępińskiego i swoich

kolegów gimnazjalnych wówczas już studentów Uni-

wersytetu Poznańskiego. W cywilnych ubraniach tr-

zymając w rękach stare karabiny z kępińskiego arse-

nału nalegając bym nie ośmielił się nawet zbliżyć do

miasta, albowiem według wszelkiego prawdopodo-

bieństw znajdują się już tam wojska niemieckie. Mie-

li jednak jedną prośbę, bym ich wyspowiadał. Wierz

mi, jak żal mi było swych kolegów, którzy sądzili, że

powstrzymają kolumnę pancerną nieprzyjaciela z ich

uzbrojeniem na tej właśnie szosie, którzy strzegli.

W domu rodzinnym nie zastałem nikogo. Dom był

zamknięty. Nie chciałem wtargnąć jak intruz aby przy-

najmniej zabrać jakaś pamiątkę jakąś fotografi e. Nie

zawiodły mnie złowrogie przeczucia. W godzinach

wieczornych wróciłem do Lututowa. Nagle wpadł do

mnie tato i nie mogłem, zamienić z nim nawet kilka

zdań, bo wezwano mnie do rannego żołnierza.. Gdy

wróciłem na plebanie, taty już nie zastałem. Tak roz-

staliśmy się na zawsze.

Proboszcz mój, uchodząc z parafi i zostawił mi polece-

nia dotyczące zabezpieczenia Najświętszego Sakra-

mentu i mojej osoby uchodząc przed zbliżającymi się

wojskami niemieckimi. Ruszyłem w stronę Sieradza

i Warszawy, a potem znaną droga wrześniową przez

Rumunie i Jugosławię do słonecznej Italii’’ .

Po przybyciu do Rzymu ksiądz Szczepan Walkows-

ki zapisuje się na wydział teologii Uniwersytetu Pa-

pieskiego z zamiarem doktoryzowania się. Na wieść

o powstaniu armii polskiej we Francji, udał się tam

już w grudniu 1939 roku a potem przedostał się do

Anglii.

W styczniu 1940 roku wstąpił do organizowanej w

Coetcidan polskiej szkoły podchorążych. Po ukończe-

niu podchorążówki skierowany został do Zapasowe-

go Ośrodka Ofi cerskiego. Tam zastała go kapitulacja

Francji. 19 czerwca 1940 roku po nocnej przeprawie

przez kanał La Manche przedostał się do Anglii.

W sierpniu 1940 roku Biskup Polowy Wojska Pol-

skiego Józef Gawlina mianował Księdza Szczepa-

na Walkowskiego kapelanem lotnictwa polskiego w

Anglii. Po ukończeniu kursu pilotażu przydzielony

został do Dywizjonu 304 w którym odbywał loty pa-

trolowe nad Zatoką Biskajską..

Franciszek Mientki w książce pt.,, Wspomnienia

kapelana Wojska Polskiego „tak wspomina Księdza

majora Szczepana Walkowskiego – Walkowski był

kapelanem rożnych oddziałów lotniczych. Między in-

Page 15: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 15

nymi również Dywizjonu 302.Ulubioną jego jednos-tką był jednak 304-ry Dywizjon Obrony Wybrzeża .

Pierwszą placówką duszpasterską księdza pilota Szc-

zepana Walkowskiego była placówka kapłańska pod Herford w roku 1940. We wrześniu 1940 roku został przyjęty do Centrum Wyszkolenia Naziemnego Lot-nictwa w bazie Blackpol 7 marca 1941 roku został mianowany kapelanem rejonu Bramcot. Został prez-esem Funduszu Społecznego Żołnierzy RAF -u.Zbierał środki na pomoc Polakom w obozach kon-centracyjnych w kraju. Zakładał gimnazja i licea dla Polaków w Anglii, świetlice dla lotników polskich. Po zakończeniu działań wojennych został kapelanem lotnictwa Polskiego Korpusu Przysposobienia w An-glii. Służbę wojskową ukończył w 1948 roku.12 lutego 1949 roku wyjechał do Argentyny, obawia-jąc się w Polsce represji od władz komunistycznych. W Argentynie założył Stowarzyszanie Lotników Polskich oraz rozpoczął budowę kościoła, aktywnie działał w organizacjach polonijnych był redaktorem „Głosu Polskiego”. W 1969 roku Zarząd Związku Polaków w Argentynie powziął decyzję uczczenia 20 lecia- pracy Księdza Szczepana Walkowskiego jako kapłana i społecznika. Uroczystości te miały odbyć się w czasie zebrania Rady Nadzorczej.Zginął w przypadkowym wypadku samochodowym potrącony przez ciężarówkę 8 czerwca 1969 roku.Na jego pogrzeb przybyli liczni przyjaciele. Po sześciu latach prochy zmarłego złożono w kościele

św. Rodziny którego budowę rozpoczął ks. Szczepan Walkowski Za swą służbę wojskową Ksiądz major pilot Szczepan Walkowski otrzymał wiele odznaczeń polskich i alianckich. Za zasługi na polu pracy dusz-pasterskiej i wychowawczej wśród Polonii argen-tyńskiej zaliczony został w poczet Kawalerów Orderu Odrodzenia Polski.

Towarzystwo Historyczne im. Szembeków od 1995 roku organizuje wystawy i wykłady na tem-at księdza majora Szczepana Walkowskiego. Pier-wsza uroczystość pt. ”Szczepan Walkowski rodem z Wieruszowa” zorganizowana została wraz z Przeorem Klasztoru Ojców Paulinów w Wieruszowie, Burmis-trzem Miasta i Gminy Wieruszów Panem Czesławem Wróblewskim oraz ks. dr Bronisławem Prederem.Kolejna uroczystość w Wieruszowie nosiła tytuł „Ksiądz major pilot Szczepan Walkowski” odbyła się 25 listopada 2005. W uroczystości tej udział wzięli m.in. Biskup Polowy Wojska Polskiego JE Tadeusz Płoski, Komendant Rektor Wyższej Szkoły Ofi cer-skiej Sił Powietrznych w Dęblinie gen. bryg Ryszard Hać, dowódca 32 Bazy Lotniczej w Łasku płk dypl. Adam Świerkocz, pułkownik Andy Yung z Ambasa-dy Wielkiej Brytanii oraz rodzina księdza Szczepana Walkowskiego.W tym samym roku odbyła się również wystawa poświęcona księdzu Szczepanowi Walkowskiemu w siedzibie Wyższej Szkoły Ofi cerskiej Sił Powi-etrznych w Dęblinie. W roku 2005 w czasie Święta Lotnika, Dowódca Sił Powietrznych generał Targosz dokonał otwarcia wystawy poświęconej Ks. Walkow-skiemu w siedzibie Dowództwa Sił Powietrznych w Warszawie. Wystawę zwiedziło rodzeństwa Księdza Szczepana – Państwo Teresa i Zenon Walkowscy. W roku 2012 również była doniosła uroczystość pt. „Ksiądz Major Szczepan Walkowski Sercem Polak, Przyjaciel Argentyny która się odbyła w Wieruszowie i w Warszawie.Od roku 1995 spotykałem się z lokalną władzą Wieruszowa, aby powstała nazwa ulicy i pomnik bohatera z Wieruszowa Ks. majora Szczepana Wal-kowskiego. Jestem przekonany, że teraz jest szansa, aby tą wybitną postać ocalić od zapomnienia. Postać wieruszowianina rodem, Ks. Szczepana Walkows-kiego jest wzorem do naśladowania dla młodego pok-olenia.

Źródło: http://www.powiatowy.pl/2017/05/ks-ma-jor-pilot-szczepan-walkowski-rodem-z-wieruszowa/

NUESTRO SITIO

www.upranet.com.ar

TU PÁGINA

Symboliczny grób w Wieruszowie

Page 16: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 16 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04/ 2018 (5236)

Para publicitar en Glos Polski: [email protected]

POLONIA FÚTBOL CLUBA R G E N T I N Awww.poloniafc.com.ar

http://harcerstwoargentyna.blogspot.com.ar

Harcerstwo Argentyna

ZAPRENUMERUJ GŁOS POLSKI DLA

SIEBIE I SWOICH PRZYJACIÓŁ

NUESTRO SITIO

www.upranet.com.arTU PÁGINA

upranet.com.ar

http://www.buenosaires.msz.gov.pl/

ESCRIBANIASTANKIEWICZ

Dr. Fernando StankiewiczEscribano - Titular - Abogado

Tel. 4372-6958 / 4371-0800Fax: 4372-4962

Rodriguez Peña 382 - 3 „B”Capital Federal

Page 17: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 17

CONVOCATORIA A REUNIÓN DEL CONSEJO CONSULTIVO DE LA UNIÓN DE LOS POLACOS EN LA REPUBLICA ARGENTINA La Mesa Directiva del Consejo Consultivo, convoca a los Sres. Presidentes y Secretarios de las Organizaciones miembro de la Unión de los Polacos, a la Reunión de Consejo Consultivo que se realizara el día sábado 26 de Mayo de 2018, a las 14:00 horas en el primer llamado y a las 15:00 horas en el segundo llamado, en la sede del Dom Polski sito en la calle Borges 2076 de la Capital Federal.Apelamos a los Sres. Presidentes y Secretarios a tomar parte en esta Reunión para contar con el quórum sufi ciente al efecto de iniciar la sesión en el 1° llamado.

Aclaración sobre la integración del Consejo Consultivo:

Artículo 39: El Consejo Consultivo de la Unión está integrado por los presidentes y secretarios de las

sociedades y organizaciones asociadas.

En caso de que el presidente o secretario no pudieran tomar parte de la reunión del Consejo Consultivo,

pueden ser representados por sus reemplazantes ofi ciales, como también por alguna persona autorizada

especialmente por la sociedad de referencia, otorgándole para tal caso un poder especial por escrito. Es

requisito que esta persona sea socio de alguna Organización o Sociedad perteneciente a la Unión.

ORDEN DEL DIA

• Apertura de la Reunión.

• Dictamen de la Comisión Verifi cadora de Credenciales.

• Lectura y Aprobación del Acta de la Reunión de Consejo Consultivo del 02/12/2017.

• Informe de actividades de la Comisión Directiva de la Unión de los Polacos.

• Informe de la Comisión Revisora de Cuentas.

• Informe de actividades de las Secciones de la Unión de los Polacos.

• Discusión sobre los Informes presentados por la Comisión Directiva, la Comisión Revisora de Cuentas,

y las Secciones de UPRA.

• Elección de la Comisión Verifi cadora de Credenciales.

• Presentaciones y Mociones de las Organizaciones.

• Discusión sobre la continuación de la organización de los festejos del Centenario de la Independencia

de Polonia durante el año 2018.

• Elección de dos miembros para la fi rma del Acta.

• Finalización de la Reunión.

Ricardo Czeslaw Borysiuk Maria Cristina Dukas

Presidente Secretaria

Page 18: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Str. 18 Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 (5236)

PAGO DE SUSCRIPCIÓN AL GŁOS POLSKI POR TRANSFERENCIA

BANCARIAUNIÓN DE LOS POLACOS DE LA

REPÚBLICA ARGENTINA

Banco Comafi - sucursal Botánico

Cta. Cte. 0470 01587 - 2

CBU 2990047504700158720004

CUIT 30 52850721 9

Después de realizar el depósito o transferencia por

favor escannear el ticket y enviar a: [email protected] colocando en Asunto: PAGO

GLOS POLSKIMuchas gracias!

Arranca la Liga de Luján 2018

El Polonia FC comienza el torneo ante el SAT

Este fi n de semana comienza una nueva temporada de

la Liga Lujanense de Fútbol. Se jugarán dos rondas,

todos contra todos, y habrá un solo ascenso. En

esta ocasión no habrá torneo juvenil, por cuestiones

económicas.

Para afrontar esta temporada, el Polonia FC tiene tres

nuevos jugadores polacos. Las incorporaciones del

club son Josué Magalewski, Federico Mociulsky y

Andy Makuka.

La competencia se jugará en dos zonas, los clubes

jugarán partidos de ida y vuelta contra los rivales de

su zona y además disputarán un partido contra cada

equipo del otro grupo. El Polonia FC participará de la

zona A y todos los puntos que obtenga se sumarán en

la tabla de esta zona.

ZONA APolonia FC

SAT

Rivadavia

Castelar

Santa Catalina

ATILRA

Taxista Alianza

Platense

ZONA BCáceres

La Unión

Ang. Unidos

Dep. Oncativo

M. Rodríguez

Boliviano

Juventud de Bernal

Camioneros

El equipo buscará repetir una buena actuación en el

torneo, luego de haber tenido un gran año 2017, en

el que se consiguió la medalla dorada en Torun, el

subcampeonato en la liga y la posibilidad de jugar el

Federal C.

Fixture:14/4 Polonia FC vs SAT

21/4 Polonia FC vs Rivadavia

28/4 Polonia FC vs Camioneros

5/5 Polonia FC vs Santa Catalina

12/5 Polonia FC vs Taxista Alianza

19/5 Polonia FC vs Cáceres

2/6 Polonia FC vs Platense

9/6 Polonia FC vs ATILRA

16/6 Polonia FC vs Ang. Unidos

20/6 Polonia FC vs Juventud de Bernal

23/6 Polonia FC vs Castelar

30/6 Polonia FC vs SAT

7/7 Polonia FC vs M. Rodríguez

14/7 Polonia FC vs Rivadavia

21/7 Polonia FC vs Santa Catalina

28/7 Polonia FC vs Boliviano

4/8 Polonia FC vs Taxista Alianza

11/8 Polonia FC vs Platense

18/8 Polonia FC vs Dep. Oncativo

25/8 Polonia FC vs ATILRA

1/9 Polonia FC vs Castelar

8/9 Polonia FC vs La Unión

Page 19: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

(5236) Głos Polski Buenos Aires, Nr 04 / 2018 Str. 19

Polski Kościół przy ul Mansilla 3875 – Buenos Aires

Msza Święta każdej niedzieli o godz. 11.00 w języku polskim

Zapraszamy do wspólnej modlitwy!

Sección de Ayuda Social S.O.S. –

Sekcja Opieki Społecznej

Ponemos en conocimiento que a partir del mes de fe-brero del 2018 comenzará nuevamente a atender la ayuda social S.O.S. los días martes y viernes de 16:00 a 20:00 hs en la sede social de la Unión de los Polacos de la República Argentina (J.L Borges 2076, CABA).

Para consultas y contacto telefónico: 4774-7621 y (0221) 4212321.

UWAGA!PROSIMY NASZYCH PRENUMERATO-

RÓW, KTÓRZY BY MIELI ZALEGŁOŚCI

W OPŁACIE PRENUMERATY, O UREGU-

LOWANIE ABONAMENTU.Serdecznie dziękujemy

Redakcja

NUESTRO SITIO

www.upranet.com.ar

TU PÁGINA

Page 20: ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W …...Abril - Kwiecień ORGAN PRASOWY ZWIĄZKU POLAKÓW W ARGENTYNIE – ZAŁOŻONY W 1922 ROKU Rok XCVI Nr 04 (5236) Buenos Aires, abril - kwiecień

Buenos Aires, abril -kwiecień - 2018 XCVI Nr 04 (5236)

GŁ O S P O L S K I LA VOZ DE POLONIA

Registro Nacional de la Propiedad Intelectual Nr 5044120

Propietario: Unión de los Polacos en la Rep. Argentina

DIRECTOR: Ing. ENRIQUE MITTELSTAEDT

EDITOR: BARBARA BOŻENA SOBOLEWSKAComité de redacción Enrique Mackiewicz y M. Zeman

Cronista colaboradora idioma Pol.: Anna HudykaColumnistas: E. Mackiewicz, M.T. Dittler, R. Szokala

Fotografías: E. Kozłowski y K. MisaArmado para Impresión: Michał Richter

Coordinación Gral de los sitios web: Maria ZemanRedacción: Jorge L. Borges (ex Serrano) 2076

C1425FFB Buenos AiresTel/fax: (5411) 4774-3679 y (5411) 4774-7621

[email protected]

Horario de atenciónde la Unión de los Polacos en la Rep. Arg.

Secciones y Organizaciones que funcionan en la sede

J. L. Borges 2076, Capital Federal.

- Secretaría: lunes a jueves 12:00 a 20:00 hs, viernes 09:00 a 17:00 hs. Tel. 4774-7621.

- Sección Cultural P.M.S.: martes y viernes 17:00 a 20:00. Tel. 4774-7621.

-- Sección „Nasz Balet”: miércoles 19:00 - 21:00 y viernes 19:00 - 22:30.

- Biblioteka I. Domeyko: martes 14:30 a 17:30 y viernes 17:00 a 20:00. Tel. 4774-2212.

- Club Polaco: martes y viernes 15:00 a 20:00. Tel. 4899-0937, e-mail: [email protected]

- Asociación Cultural Argentino - Polaca ACAP: martes y viernes 15:00 a 20: 00. Tel. 4201 7733/4899-0937.

- Asociación „Polskie Stowarzyszenie Absolwentów” PSA: martes y viernes 18:00 a 20:00, e-mail:[email protected] S.O.S. : martes y viernes de 16:00 a 20:00

Asociación de Ex - Combatientes Polacos en la República Aegentina

calle J. L. Borges 1818 Cap. Fed. martes y viernes 16:00 - 21:00 hs

Tel. 4792-6317/4952-7687.

GŁOS POLSKIMateriały nadesłane do publikacji nie zawsze odpowiadają

poglądom Redak cji. Zastrzegamy sobie prawo do skrótów

otrzymanych artykułów oraz wprowadza nia poprawek gra-

matycznych. Redakcja nie ponosi żadnej odpowiedzialności

za podpisane publikacje. Nie zwracamy ma teriałów nie za-

mówionych.

Us ług i ko responden tów o raz p racowników

Głosu Po l sk iego są n i eodp ła tne .

CENY PRENUMERATY :

Roczna (od lipca 2016): $480.-

Numer pojedynczy: $40.-

CENA OGŁOSZEŃ: Nekrologi: $150.- CENY INNYCH OGŁOSZEŃ:(w kancelarii)

A TODAS LAS ASOCIACIONES y SEC-CIONES, A NUESTROS COLABORADO-

RES, AUSPICIANTES y LECTORES

El material a publicarse en nuestro periódico

Głos Polski deberá ser entregado preferentemen-

te por correo electrónico a la siguiente dir.

[email protected] hasta el día 10 para

ser incluido en el ejemplar del mes. Los anuncios

de EVENTOS con fecha de ejecución deberán

entregarse con 40 días de anticipación a la fe-

cha de realización del mismo, de lo contrario no

podemos garantizar su impresión en forma anti-

cipada.

Muchas gracias, La Redacción.

E

SP

A

CIO

P

U

B

L

IC

IT

A

R

IO

La magia de la cocina polaca en pleno corazón de Palermo:

J. L. Borges 2076 - tel: [email protected]