Regionalny Kurier Mieszkaniowy nr 1, marzec 2014

8
1 www.kuriermieszkaniowy.pl MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY • NAKŁAD 6.000 EGZ. • NR 1 • MARZEC 2014 PRAWNIK RADZI S. 6 ZAMIESZANIE WoKóŁ NEPTUNA Inpro prowadzi w rejonie gdańskiego Starego Miasta dwie ciekawe inwestycje. s. 2 CIEPŁo Z KolEKToRóW DlA WAWElu Nawet o połowę mniejsze rachunki za ciepłą wodę zapłacą mieszkańcy z ul. Wężyka 10. s. 3 PSI PRoBlEM WRACA WIoSNą Można liczyć na dobrą wolę właścicieli psów, ale można też samemu zadbać o porządek. s. 4 oDChoDZENIE PRZEZ DZIElENIE Czy część wspólnoty może odłączyć się od reszty? Owszem, choć trzeba sporo przejść. s. 5 SPRZEDAż MIESZKAń WZRośNIE Poprawę odczują głównie duzi deweloperzy. s. 7 Już dziś liczba ofert od firm budow- lanych i deweloperów przewyższa za- planowaną liczbę mieszkań. – Chcemy, by pierwsze transakcje fun- duszu i pierwsze inwestycje pojawiły się w najbliższych tygodniach i żeby proce- sy budowlane były widoczne już w naj- bliższych miesiącach – zapowiada w roz- mowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Kuszewski, dyrektor Departamentu Inwestycji Kapitałowych w Banku Gospodarstwa Krajowego. – Zainteresowani będą mogli zobaczyć płoty z logo Funduszu Mieszkań na Wynajem już wiosną tego roku. Gdy rozpocznie się proces inwestycyj- ny, mają ruszyć również rozmowy z de- weloperami zainteresowanymi współ- pracą z BGK w ramach funduszu. – Naszym planem jest zbudowanie 20 tys. mieszkań w najbliższych latach, a już w tej chwili ofert ze strony firm deweloperskich jest znacznie więcej – mówi Piotr Kuszewski. – Dlatego będziemy wybierać tylko te najlepsze, najbardziej adekwatne i zgodne z po- lityką inwestycyjną funduszu. Przede wszystkim oznacza to wy- bór lokali znajdujących się w dużych miastach, takich jak: Warszawa, Poznań, Kraków, Wrocław, Trójmiasto i Łódź i w lokalizacjach dobrze usytu- owanych pod względem komunika- cyjnym, które cieszą się największym zainteresowaniem wśród wynajmują- cych. Jak podkreśla Piotr Kuszewski, Fundusz Mieszkań na Wynajem jest traktowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego jako działalność inwe- stycyjna, która powinna przynosić dochody. – Każdą propozycję dewelopera bę- dziemy analizowali pod wieloma różnymi względami – zapowiada dy- rektor w BGK. – Będziemy spraw- dzać nie tylko jakość technologii, architekturę czy lokalizację, lecz tak- że będziemy je badać pod względem komercyjnym, a więc, czy przy zało- żonych przez nas stawkach czynszu będziemy w stanie na tych mieszka- niach zarabiać. Fundusz Mieszkań na Wynajem jest zainteresowany tylko wynajmem ca- łych budynków. – Wprawdzie w trakcie analiz pro- wadzonych przed rozpoczęciem pro- cesu przygotowywania funduszu, wiedzieliśmy, że kilkadziesiąt tysięcy mieszkań w Polsce pozostaje nie- sprzedanych. Jednak przedmiotem inwestycji może być tylko cały budy- nek, a takich jest tylko kilka w całej Polsce. Dlatego inwestować będzie- my tylko w nowe budynki, które po- wstaną na nasze zlecenie i dostosowa- ne będą od początku do potrzeb naj- mu.– mówi Kuszewski. Celem programu Banku Gospodarstwa Krajowego jest pobudzenie rynku mieszkaniowego i zwiększenie dostęp- ności mieszkań do wynajęcia. W Polsce ten rynek jest sześć razy mniejszy od europejskiej średniej. Ceny mieszkań wynajmowanych w ramach progra- mu będą niższe od cen rynkowych, jednak mimo to program ma przyno- sić zyski. – Większe zainteresowanie kredytami może przełożyć się na wzrosty sprze- daży mieszkań. Niekoniecznie przy- czyni się do tego program Mieszkanie dla Młodych, przynajmniej w nie- których miastach – ocenia Jarosław Szanajca, prezes Dom Development. Miniony rok prezes Dom Development ocenia jako lepszy od prognoz, i to mimo najgorszej od ośmiu lat sytuacji na rynku kredytów hipotecznych (we- dług Związku Banków Polskich sprze- dano ich 176 tys. o łącznej wartości 36,5 mld zł). Stabilizacja stóp procen- towych na rekordowo niskim pozio- mie, co wpływa na wysokość rat kre- dytu i nieopłacalność bankowych form lokowania kapitału, powinna zachęcić klientów do zakupu mieszkań. – Na początku ubiegłego roku kredyty hipoteczne szły słabo, ale na zakupy ruszyli klienci gotówkowi – w pierw- szych miesiącach rekordowy był udział klientów kupujących bez kre- dytu – mówi Jarosław Szanajca agencji Newseria Biznes. – Teraz stopniowo rynek kredytów hipotecznych się od- budowuje. Sprzedajemy coraz więcej mieszkań w kredycie. Klientów nie zniechęca nawet Rekomendacja S, która weszła w życie w styczniu. Zgodnie z no- wymi zaleceniami KNF kupujący musi posiadać co najmniej 5-proc. wkład własny. Zdaniem Jarosława Szanajcy, rekomendacja nie wywo- ła większych skutków, jako że więk- szość deweloperów i tak wcześniej wymagała udziału własnego. Nie liczy również na zwiększoną sprze- daż dzięki rządowemu programowi Mieszkanie dla Młodych. W nie- których miastach, mimo dużych oczekiwań, program właściwie nie działa. Przez ustalone limity cenowe Dom Development ma w swojej ofercie tylko kilkadziesiąt mieszkań objętych MdM. Szanajca nie chce też prognozować, jaki wpływ na deweloperów bę- dzie miało uruchomienie Funduszu Mieszkań na Wynajem. – Deweloperzy doskonale wiedzą, że budowanie jakichkolwiek planów na przyszłość w oparciu o zapewnienia rządowe jest działalnością samobój- czą. W związku z tym musimy pra- cować tak, jakby tych programów nie było. One mogą pomóc albo i nie. Rodzina na Swoim przez dwa lata była absolutnie martwym pro- gramem, chociaż miała spowodować przełom – podkreśla prezes Dom Development. Zapewnia, że najbliższe plany firmy zakładają uruchomienie szeregu inwe- stycji, z których większość to kolejne etapy już rozpoczętych projektów. – Mamy w planach spore zakupy gruntów w lewobrzeżnej Warszawie, na przykład na Mokotowie. Jesteśmy tam „niedoważeni” z czasów szaleń- stwa cenowego 2007-2008. Nie mo- gliśmy tutaj nic kupić z powodu zbyt wysokich cen, a dziś one się trochę zracjonalizowały – tłumaczy Jarosław Szanajca. Deweloperzy zainwestują w wynajem Rynek kredytów hipotecznych bardziej dostępny Swoją działalność rozpoczął Fundusz Mieszkań na Wynajem, pierwsze inwestycje mają ruszyć już wiosną. Bank Gospodarstwa Krajowego planuje wybudować łącznie ok. 20 tys. mieszkań na wynajem. Do deweloperów zaczynają wracać klienci kupujący mieszkanie na kredyt, co może oznaczać, że rynek hipotek najgorsze ma już za sobą. ubiegłoroczna sprzedaż kredytów była najniższa od 2005 roku, a mieszkań szukali raczej klienci z gotówką. Więcej na KurierMieszkaniowy.pl Fot. www.sxc.hu Fot. www.sxc.hu

description

 

Transcript of Regionalny Kurier Mieszkaniowy nr 1, marzec 2014

1www.kuriermieszkaniowy.pl

M I E S I Ę C Z N I K B E Z P Ł A T N Y • N A K Ł A D 6 . 0 0 0 E G Z . • N R 1 • M A R Z E C 2 0 1 4

PRAWNIK RADZIS. 6

ZAMIESZANIE WoKóŁ NeptuNa

Inpro prowadzi w rejonie gdańskiego Starego Miasta dwie ciekawe inwestycje. s. 2

CIEPŁo Z KolEKToRóW DlA WAWElu

Nawet o połowę mniejsze rachunki za ciepłą wodę zapłacą mieszkańcy z ul. Wężyka 10.s. 3

PSI PRoBlEM WRACA WIoSNą

Można liczyć na dobrą wolę właścicieli psów, ale można też samemu zadbać o porządek.s. 4

oDChoDZENIE PRZEZ DZIElENIE

Czy część wspólnoty może odłączyć się od reszty? Owszem, choć trzeba sporo przejść.s. 5

SPRZEDAż mieszkań WZRośNIE

Poprawę odczują głównie duzi deweloperzy.s. 7

Już dziś liczba ofert od firm budow-lanych i deweloperów przewyższa za-planowaną liczbę mieszkań.

– Chcemy, by pierwsze transakcje fun-duszu i pierwsze inwestycje pojawiły się w najbliższych tygodniach i żeby proce-sy budowlane były widoczne już w naj-bliższych miesiącach – zapowiada w roz-mowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Kuszewski, dyrektor Departamentu Inwestycji Kapitałowych w Banku Gospodarstwa Krajowego. – Zainteresowani będą mogli zobaczyć płoty z logo Funduszu Mieszkań na Wynajem już wiosną tego roku.

Gdy rozpocznie się proces inwestycyj-ny, mają ruszyć również rozmowy z de-weloperami zainteresowanymi współ-pracą z BGK w ramach funduszu.

– Naszym planem jest zbudowanie 20 tys. mieszkań w najbliższych latach, a już w tej chwili ofert ze strony firm

deweloperskich jest znacznie więcej – mówi Piotr Kuszewski. – Dlatego będziemy wybierać tylko te najlepsze, najbardziej adekwatne i zgodne z po-lityką inwestycyjną funduszu.

Przede wszystkim oznacza to wy-bór lokali znajdujących się w dużych

miastach, takich jak: Warszawa, Poznań, Kraków, Wrocław, Trójmiasto i Łódź i w lokalizacjach dobrze usytu-owanych pod względem komunika-cyjnym, które cieszą się największym zainteresowaniem wśród wynajmują-cych. Jak podkreśla Piotr Kuszewski, Fundusz Mieszkań na Wynajem jest

traktowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego jako działalność inwe-stycyjna, która powinna przynosić dochody.

– Każdą propozycję dewelopera bę-dziemy analizowali pod wieloma różnymi względami – zapowiada dy-rektor w BGK. – Będziemy spraw-dzać nie tylko jakość technologii, architekturę czy lokalizację, lecz tak-że będziemy je badać pod względem komercyjnym, a więc, czy przy zało-żonych przez nas stawkach czynszu będziemy w stanie na tych mieszka-niach zarabiać.

Fundusz Mieszkań na Wynajem jest zainteresowany tylko wynajmem ca-łych budynków.

– Wprawdzie w trakcie analiz pro-wadzonych przed rozpoczęciem pro-cesu przygotowywania funduszu, wiedzieliśmy, że kilkadziesiąt tysięcy

mieszkań w Polsce pozostaje nie-sprzedanych. Jednak przedmiotem inwestycji może być tylko cały budy-nek, a takich jest tylko kilka w całej Polsce. Dlatego inwestować będzie-my tylko w nowe budynki, które po-wstaną na nasze zlecenie i dostosowa-ne będą od początku do potrzeb naj-mu.– mówi Kuszewski.

Celem programu Banku Gospodarstwa Krajowego jest pobudzenie rynku mieszkaniowego i zwiększenie dostęp-ności mieszkań do wynajęcia. W Polsce ten rynek jest sześć razy mniejszy od europejskiej średniej. Ceny mieszkań wynajmowanych w ramach progra-mu będą niższe od cen rynkowych, jednak mimo to program ma przyno-sić zyski.

– Większe zainteresowanie kredytami może przełożyć się na wzrosty sprze-daży mieszkań. Niekoniecznie przy-czyni się do tego program Mieszkanie dla Młodych, przynajmniej w nie-których miastach – ocenia Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.

Miniony rok prezes Dom Development ocenia jako lepszy od prognoz, i to mimo najgorszej od ośmiu lat sytuacji na rynku kredytów hipotecznych (we-dług Związku Banków Polskich sprze-dano ich 176 tys. o łącznej wartości 36,5 mld zł). Stabilizacja stóp procen-towych na rekordowo niskim pozio-mie, co wpływa na wysokość rat kre-dytu i nieopłacalność bankowych form lokowania kapitału, powinna zachęcić klientów do zakupu mieszkań.

– Na początku ubiegłego roku kredyty hipoteczne szły słabo, ale na zakupy

ruszyli klienci gotówkowi – w pierw-szych miesiącach rekordowy był udział klientów kupujących bez kre-dytu – mówi Jarosław Szanajca agencji Newseria Biznes. – Teraz stopniowo rynek kredytów hipotecznych się od-budowuje. Sprzedajemy coraz więcej mieszkań w kredycie.

Klientów nie zniechęca nawet Rekomendacja S, która weszła w życie w styczniu. Zgodnie z no-wymi zaleceniami KNF kupujący musi posiadać co najmniej 5-proc. wkład własny. Zdaniem Jarosława Szanajcy, rekomendacja nie wywo-ła większych skutków, jako że więk-szość deweloperów i tak wcześniej wymagała udziału własnego. Nie liczy również na zwiększoną sprze-daż dzięki rządowemu programowi Mieszkanie dla Młodych. W nie-których miastach, mimo dużych

oczekiwań, program właściwie nie działa. Przez ustalone limity cenowe Dom Development ma w swojej ofercie tylko kilkadziesiąt mieszkań objętych MdM.

Szanajca nie chce też prognozować, jaki wpływ na deweloperów bę-dzie miało uruchomienie Funduszu Mieszkań na Wynajem.

– Deweloperzy doskonale wiedzą, że budowanie jakichkolwiek planów na przyszłość w oparciu o zapewnienia rządowe jest działalnością samobój-czą. W związku z tym musimy pra-cować tak, jakby tych programów nie było. One mogą pomóc albo i nie. Rodzina na Swoim przez dwa lata była absolutnie martwym pro-gramem, chociaż miała spowodować przełom – podkreśla prezes Dom Development.

Zapewnia, że najbliższe plany firmy zakładają uruchomienie szeregu inwe-stycji, z których większość to kolejne etapy już rozpoczętych projektów.

– Mamy w planach spore zakupy gruntów w lewobrzeżnej Warszawie,

na przykład na Mokotowie. Jesteśmy tam „niedoważeni” z czasów szaleń-stwa cenowego 2007-2008. Nie mo-gliśmy tutaj nic kupić z powodu zbyt wysokich cen, a dziś one się trochę zracjonalizowały – tłumaczy Jarosław Szanajca.

Deweloperzy zainwestują w wynajem

Rynek kredytów hipotecznych bardziej dostępny

Swoją działalność rozpoczął Fundusz Mieszkań na Wynajem, pierwsze inwestycje mają ruszyć już wiosną. Bank Gospodarstwa Krajowego planuje wybudować łącznie ok. 20 tys. mieszkań na wynajem.

Do deweloperów zaczynają wracać klienci kupujący mieszkanie na kredyt, co może oznaczać, że rynek hipotek najgorsze ma już za sobą. ubiegłoroczna sprzedaż kredytów była najniższa od 2005 roku, a mieszkań szukali raczej klienci z gotówką.

Więcej naKurierMieszkaniowy.pl

Fot. www.sxc.hu

Fot. www.sxc.hu

NR 1 • MARZEC 2014REGIoNAlNY KuRIER MIESZKANIoWY

www.kuriermieszkaniowy.pl2

SIĘ BuDuJE

Trójmiasto

Poznań

Na 30 października 2015 dewelo-per Inpro zaplanował zakończenie prac nad budynkiem B kompleksu Chmielna Park, który powstaje przy ul. Chmielnej i Toruńskiej na gdań-skiej Wyspie Spichrzów, tuż obok za-bytkowej starówki i rzeki Motławy. W środku kompleksu, który będzie składał się z trzech budynków o za-budowie tarasowej, przewidziano 9-kondygnacyjna wieżę. Chmielna Park ma przestrzeń otwartą, z tere-nami zielonymi i małą architekturą, w ramach inwestycji powstają również hale garażowe, piwnice i pomieszcze-nia do przechowywania wózków i ro-werów, a do mieszkań na parterze będą przylegać prywatne ogródki.

Cała inwestycja obejmie 316 loka-li o powierzchni od 31,4 mkw. do 153,9 mkw. W aktualnej ofercie jest 8 mieszkań i 3 lokale usługowe

w zrealizowanym już budynku A oraz 86 mieszkań i 11 lokali usługowych w ramach powstającego budynku B, który będzie gotowy w październiku 2015 r. Cena mieszkań zaczyna się od 5.900 zł netto za mkw.

Ten sam deweloper, firma Inpro, w sa-mym centrum Starego Miasta Gdańsk wznosi Kwartał Kamienic, kompleks luksusowych apartamentów. Inwestycja jest wykończona szlachetnymi materia-łami charakterystycznymi dla zabudo-wy w Gdańsku, w tym cegłą licową, szkłem i blachą cynkowo-tytanową. Na części elewacji lokalu usługowego na parterze, gdzie znajduje się restaura-cja, zostały wyeksponowane fragmenty zabytkowych ścian odkrytych w trakcie prac archeologicznych.

Na wewnętrznym dziedzińcu znaj-duje się fontanna Neptuna projektu

Tomasza Radziewicza, polskiego rzeź-biarza i rysownika. Na parterze luksu-sowego kompleksu znajdują się lokale usługowo-handlowe i biuro ochrony oraz takie udogodnienia jak fitness, si-łownia, sauna i pokój wypoczynkowy ze stołem bilardowym do dyspozycji mieszkańców. Budynki wyposażone są również w dwupoziomowy parking podziemny i piwnice. Wnętrza luk-susowych apartamentów w Kwartale Kamienic są wykończone w standar-dzie pod klucz. Dla wszystkich klien-tów, którzy dokonali zakupu nierucho-mości w ramach inwestycji Kwartał Kamienic, Inpro oferuje usługę Noble Concierge, która łączy w sobie funkcje prestiżowego concierge hotelowego, as-sistance i ekskluzywnych usług dorad-czych w jednym pakiecie.

W ofercie pozostały 3 apartamenty i 6 lokali usługowych. Powierzchnie

ostatnich apartamentów wynoszą 79,6 mkw., 93,4 mkw. i 94,6 mkw. Cena pierwszego wynosi 12.400 zł netto za mkw., a dwóch pozostałych 13.000

zł netto za mkw. Lokale handlowe o powierzchni od 58,7 mkw. do 243,9 mkw. można kupić od 8.000 zł netto za mkw.

Pod koniec roku pierwszych lokato-rów przyjmie Osiedle Wiosenne bu-dowane w Zalasewie koło Poznania przez Planetbud Development. Kompleks przy ulicy Transportowej będzie obejmować dziesięć domów piętrowych w zabudowie bliźniaczej, każdy podzielony na cztery lokale mieszkalne o powierzchni 75, 85 lub 93 m kw. Projekt każdego mieszka-nia zakłada podział na strefę dzien-ną, obejmującą kuchnię i przestron-ny salon oraz strefę nocną, w skład której wchodzą dwie sypialnie, gar-deroba i łazienka. Na jeden lokal przypadają dwa miejsca postojowe i ogródek o powierzchni zależnej od

metrażu działek, które wynoszą 116, 135 i 196 m kw. Przyszli lokatorzy nie będą musieli martwić się o małą architekturę, gdyż deweloper w pla-nach uwzględnił oświetlenie, chodni-ki i drogę wewnętrzną.

– Osiedle będzie utrzymane w kon-wencji zamkniętej, gwarantującej prywatność i bezpieczeństwo – mówi Tomasz Palacz z firmy Planetbud Development. – Wjazd na teren in-westycji będzie możliwy przez bramę otwieraną za pomocą pilota.

Domy powstające w ramach no-wej inwestycji kwalifikują się do

programu rządowego Mieszkanie dla Młodych, koszt zakupu domu waha się od 349 do 399 tys. zł.

Zakątek prawdziwie rodzinnyW Błażejewku pod Poznaniem k. Kórnika ruszyła budowa osie-dla Rodzinny Zakątek, pierwsze domy znalazły już swoich kup-ców. Inwestycja będzie się składała z dwóch etapów, w ramach osiedla powstaną 4 budynki w zabudowie szeregowej z 41 lokalami. Pierwszy budynek będzie się składał z 11 seg-mentów. Segmenty zaoferują po-wierzchnie od 68 do 86 mkw. oraz działki od 115 do 250 mkw. Domy

będą wyposażone w salon z komin-kiem, kuchnię i łazienką na parte-rze, 2 lub 3 sypialnie na piętrze plus łazienka i garderoba, a także kilka-naście mkw. przestrzeni strychu na trzecim poziomie. Ponadto każdy segment będzie miał taras i balkon.

Ceny rozpoczynają się od 249 tys. zł brutto za dom wykończony w pakie-cie deweloperskim podwyższonym, jest możliwość wykończenie domu „pod klucz”. Na terenie osiedla po-wstanie plac zabaw dla dzieci dostęp-ny wyłącznie dla mieszkańców.

Inpro wznosi cztery budynki III etapu o łącznej liczbie 93 mieszkań w ramach osiedla Wróbla Staw w Gdańsku przy ul. Jasieńskiej, przy jeziorze Wróbla Staw oraz lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Powierzchnia loka-li wynosi od 26 mkw. do 95 mkw. W ofercie pozostało ok. 35 mieszkań, ich ceny zaczynają się od 4.600 zł net-to za mkw. Koniec realizacji tego eta-pu przewidziany jest na 30 grudnia br.

Zaletą osiedla są mieszkania dwu-poziomowe, nieczęsto spotykane w budynkach mieszkalnych. Do mieszkań na parterze zaprojektowa-ne zostały ogródki. W ramach no-wej inwestycji powstaną tereny zie-lone, mała architektura, plac zabaw,

piwnice, parkingi naziemne oraz hala garażowa. Osiedle będzie ogrodzone i chronione. Osiedle jest realizowane w trzech etapach, rozpoczęcie budo-wy kolejnego przewidziane jest na III kwartał br., cała inwestycja (227 lo-kali w 14 budynkach) będzie gotowa w II kwartale 2017 roku. Mieszkania są objęte programem „Mieszkanie dla Młodych”.

Obok powstaje osiedle Wróbla Staw Domy, obejmujące łącznie 84 domy w zabudowie bliźniaczej i szeregowej niedaleko jeziora Wróbla Staw. Każdy z budynków będzie posiadał garaż oraz ogródek, dodatkową korzyścią są uwzględnione w standardzie wyposa-żenia kolektory słoneczne. W ramach

osiedla powstają tereny zielone, mała architektura, plac zabaw, parkingi na-ziemne oraz wielofunkcyjne boisko. Osiedle będzie ogrodzone, a spokój mieszkańcom zapewni całodobowa ochrona. Powierzchnia domów wraz z garażem, w zabudowie bliźniaczej i szeregowej, wynosi od 139,8 mkw. do 170,5 mkw., powierzchnia dzia-łek – od 338 mkw. do 1276,3 mkw. Ceny domu z działką zaczynają się od 815.000 zł brutto. Inwestycja jest realizowana w 4 etapach, budynki powstałe w ramach etapu B są już sprzedane. W sprzedaży są gotowe do odbioru 3 domy etapu C oraz 13 domów z rozpoczętego etapu D. Jego zakończenie zaplanowano na grudzień br.

Inpro na Starówce

Wiosna przyjdzie w grudniu

Mieszkania i domy nad Wróbla Stawem

REGIoNAlNY KuRIER MIESZKANIoWYNR 1 • MARZEC 2014

3www.kuriermieszkaniowy.pl

SIĘ BuDuJE

Kraków

Wawel Service uzyskał pozwolenie na użytkowanie inwestycji „Wielicka 44” w Krakowie. Lokale są już go-towe do zamieszkania. Nowoczesny kompleks dwóch budynków wie-lorodzinnych usytuowany na Podgórzu oferuje łącznie 140 miesz-kań o zróżnicowanej liczbie po-mieszczeń i metrażu od 35 do 101 mkw. Wszystkie mieszkania wypo-sażone są w balkony, a te znajdują-ce się na parterze mają przydomowe

ogródki. W budynkach znajdują się wielostanowiskowe garaże podziem-ne, dla lokatorów przewidziano rów-nież miejsca postojowe naziemne. Na parterze zaprojektowano prze-strzeń dla lokali handlowo-usługo-wych o przeznaczeniu biurowym, medycznym lub bankowym. Ceny mieszkań zaczynają się od 5.399 zł/mkw. brutto. W pobliżu inwestycji znajdują się ścieżki spacerowe, pla-ce zabaw dla dzieci oraz zieleńce.

W krakowskich Czyżynach powstaje blok mieszkalny, w którym – dzięki kolektorom słonecznym na dachu budynku – znacząco obniżą się kosz-ty za ciepłą wodę użytkową. Projekt Wężyka 10, budowany przez Wawel

Service, to jedna z pierwszych tego typu inwestycji w mieście.

– Koszty wody użytkowej podgrza-nej w ten sposób obniżą się o połowę w porównaniu z tradycyjną metodą

Początek 2014 roku był dobrym okresem dla poznańskich dewelo-perów i obfitował w transakcje, a ła-godna zima pozwoliła na kontynu-ację prac na budowach, co skutko-wało szybszym rozpoczęciem nowych inwestycji lub rozbudową już istnie-jących. Zapowiadane ożywienie na rynku nieruchomości w Poznaniu i okolicach widać bardzo wyraźnie. Największym zainteresowaniem cie-szą się mieszkania i domy w zabudo-wie szeregowej lub bliźniaczej.

– W naszej ofercie mamy mieszka-nia kwalifikujące się do programu rządowego Mieszkanie dla Młodych, o który często pytają klienci – mówi Agata Nowaczyk, specjalista ds. sprzedaży z firmy Ekonbud-Fadom. – Z początkiem stycznia większość zainteresowanych pojawiających się w biurze sprzedaży to osoby zdecydo-wane na zakup, które czekały z nim tylko do początku roku.

Opinie na temat nowego progra-mu dopłat nie zawsze są pochlebne,

jednak to właśnie MdM uważa się za główną, choć nie jedyną przyczynę zwiększenia sprzedaży.

– Jeżeli chodzi o początek roku, to był on udany dla nas. Sprzedaż zo-stała utrzymana na dobry poziomie – mówi Tomasz Wnuk, dyrektor generalny Malta Fountain (na zdję-ciu). – Mimo, że na dzień dzisiejszy Mieszkanie dla Młodych to zdecy-dowanie program nieidealny, zain-teresowanie nim jest bardzo duże. Wciąż jednak pojawią się pytania, jak choćby kwestia przeniesienia ob-ciążeń hipotecznych za mieszkanie.

Oprócz MdM, istotny wpływ na rekor-dowy początek roku mają też zmiany przepisów związanych z kredytami.

– Klienci śpieszą się z kupnem wła-snego M, świadomi zmian zwią-zanych z rekomendacją S, które wprowadzają wymóg posiadania wkładu własnego przy zaciąganiu kredytu hipotecznego – wyjaśnia Magdalena Czuryńska, specjalista

ds. marketingu i sprzedaży w fir-mie Twoje M.

Poszukujący mieszkania czy domu bio-rą pod uwagę nie tylko Poznań, ale też jego okolice czy miejscowości, które od stolicy województwa dzieli nie więcej niż 30 kilometrów – zwłaszcza te, któ-re mogą pochwalić się dogodnym do niej dojazdem. Deweloperzy oferujący w swojej ofercie takie właśnie inwesty-cje również zaliczają początek roku do jednego z lepszych okresów.

– Od początku roku sprzedaliśmy już ponad ¼ lokali mieszkanio-wych – mówi Tomasz Palacz, pre-zes zarządu w firmie Planetbud Development realizującej Osiedle Wiosenne w Zalasewie. – Klientów przyciągnęło przede wszystkim po-łożenie inwestycji, oddalonej od Poznania o kilka kilometrów, jak i samo Zalasewo, które bardzo szyb-ko się rozwija.

Nie słabnie zainteresowanie szere-gowcami postrzeganymi jako bardzo

dobra i tańsza alternatywa dla do-mów wolnostojących.

– Miniony rok zdecydowanie za-liczyliśmy do udanych pod wzglę-dem sprzedaży, a początek 2014 jest kontynuacją dobrej passy – podaje

Krzysztof Krzyżaniak, właściciel fir-my KM Building.

Wielicka 44 do odbioru!

Kolektory na Wężyka

A styczeń gorący…

Więcej naKurierMieszkaniowy.pl

– zapewnia Bogusław Maciaś, prezes Wawel Service.

Kolektor słoneczny pracuje nawet przy zachmurzonym niebie, dzięki czemu zimą można oszczędzić do 50 proc., a latem w 100 proc. pokryć za-potrzebowanie na ciepłą wodę użyt-kową. Gdy w okresie jesienno-zimo-wym słońca będzie mniej, system będzie wspierany przez instalację c.o. zasilaną z wysokosprawnej kotłowni gazowej kondensacyjnej.

Energooszczędna inwestycja Wężyka 10 wkrótce stanie się nowym domem dla 48 rodzin. W ofercie znajdą się miesz-kania o powierzchni od 44 do 65 mkw. Wszystkie posiadać będą balkony, a te zlokalizowane na parterze – przydomo-we ogródki. Inwestycja wyróżniać się będzie nowoczesną architekturą oraz strukturą elewacji. Zastosowanie pla-stycznych środków wyrazu, takich jak kolorowe tynki i balustrady sprawi, że inwestycja będzie estetyczna i miła dla oka. Przewidziano tu wielostanowisko-wy garaż podziemny, w którym oprócz miejsc parkingowych znajdą się również komórki lokatorskie. Inwestycja wypo-sażona zostanie w nowoczesną, cicho-bieżną windę. Ceny mieszkań rozpo-czynają się od 5.150 zł/mkw.

Wężyka 10 to nie jedyna energoosz-czędna inwestycja Wawel Service.

– Postawiliśmy mocno na budow-nictwo energooszczędne. W tym momencie mamy zaprojektowanych ponad 200 domów i mieszkań, które

jako pierwsze w regionie spełniają wa-runki umożliwiające uzyskanie dopła-ty do kredytu hipotecznego w ramach programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej – mówi Bogusław Maciaś.

Modelowym przedsięwzięciem tego typu są energooszczędne budynki wie-lorodzinne w Krakowie: Borkowska budynek B1 i B2 na Klinach oraz Halszki 28A na Kurdwanowie – z mieszkaniami dostępnymi również w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych”.

– Planujemy kolejne energooszczędne inwestycje i wierzymy, że ten kierunek to przyszłość – dodaje prezes Wawel Service. Firma jako pierwsza w Polsce zaproponowała swoim klientom ener-gooszczędne mieszkania z dopłatą do kredytu hipotecznego w ramach progra-mu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Inwestycja przy ul. Borkowskiej na krakowskich Klinach spełnia wymo-gi NFOŚiGW dla standardu NF40 - oznacza to, że nabywcy mieszkań mogą liczyć na 11 tys. zł dopłaty.

Ponadto, według informacji dewelo-pera, roczne zużycie energii w miesz-kaniach przy Borkowskiej nie będzie przekraczać 40 kWh na 1 mkw. W porównaniu do tradycyjnych pa-rametrów oznacza to oszczędności na rachunkach rzędu 30-40 proc.

Budynki przy ul. Borkowskiej zosta-ną wyposażone w m.in. wysokospraw-ną kotłownię gazową kondensacyjną. W odróżnieniu od tradycyjnego ko-tła, technologia kondensacji pozwala pozyskać dodatkowe ciepło z uwalnia-nych do atmosfery spalin, które jest po-nownie wykorzystane do ogrzewania. Uwzględniając ten fakt, kocioł konden-sacyjny będzie oszczędniejszy od trady-cyjnego o 15-30 proc.

NR 1 • MARZEC 2014REGIoNAlNY KuRIER MIESZKANIoWYsiĘ mieszka

www.kuriermieszkaniowy.pl4

Patronem działu jest

Ustawa o utrzymaniu czystości i po-rządku w gminach nakłada na samo-rządy obowiązek ustalenia indywidu-alnych zasad porządkowych obowią-zujących na ich terenie. Oznacza to, że decyzja, czy sprzątanie po psie jest obowiązkowe czy nie, zależy od uchwa-ły podjętej przez naszych radnych. We wszystkich większych miastach w Polsce takie działanie jest obowiąz-kowe i wpisane do gminnego regula-minu, a za uchylanie się od sprzątnię-cia po swoim pupilu można zapłacić nawet 500 zł kary. Niestety, karę taką straż gminna może nałożyć jedynie za nieodpowiednie zachowania w miej-scach publicznych, a zatem nie doty-czy to osiedli administrowanych przez zewnętrznego zarządcę lub wspólnotę mieszkaniową. Co mogą zrobić miesz-kańcy wspólnot z terenem wokół pose-sji, aby wyeliminować ten psi problem?

Ktoś z zewnątrz posprząta?Problem sprzątania po psach może-my przerzucić na profesjonalną firmę sprzątającą nasze osiedle lub zobowią-zać do tego poszczególnych właścicieli czworonogów. Naturalnie najprostszą, kończącą problem możliwością byłoby

wynajęcie zewnętrznego usługodawcy lub rozszerzenie zakresu działalno-ści naszej obecnej firmy sprzątającej. Jednak takie zlecenie z pewnością znacząco zwiększy koszty utrzyma-nia czystości w naszym budynku, co w konsekwencji wszyscy odczujemy w czynszu. Pomysł ten z pewnością nie przypadnie więc do gustu tym miesz-kańcom, którzy nie posiadają wła-snego czworonoga, bo niby dlaczego mają płacić za sprzątanie po cudzych pupilach? Jeśli niezadowolonych osób we wspólnocie będzie więcej, trudno oczekiwać zgody co do zatrudnienia zewnętrznego podmiotu. Wówczas jedynym rozwiązaniem pozostaje na-kłonienie lokatorów (poprzez dostęp-ne prawnie środki) do regularnego sprzątania po swoich psach.

Jak w przypadku każdej akcji spo-łecznej, dobre rezultaty przynoszą działania prewencyjne. Czyli zanim zaczniemy nękać nieporządnych są-siadów, stwórzmy im warunki do od-powiedniego zachowania. Wielu za-rządców rozpoczyna zmagania z psim problemem od zorganizowania akce-soriów skutecznie wspomagających utrzymanie czystości wokół posesji.

– Na prośbę mieszkańców organi-zujemy zakup i rozlokowanie na-rzędzi – woreczków, łopatek oraz

pojemników na odchody. W razie potrzeby, zapasy są przez nas sta-le uzupełniane – mówi Mariusz Łubiński, prezes spółki Admus, zaj-mującej się zarządzaniem nierucho-mościami.

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 r., właściciele zwierząt domowych są zobowiązani do bezzwłocznego usuwania odchodów tych zwierząt z terenów przeznaczo-nych do wspólnego użytku. Odchody należy umieszczać w oznakowanych pojemnikach, koszach ulicznych lub pojemnikach na niesegregowane od-pady komunalne.

– Zapewniając stosowne akcesoria do usuwania nieczystości, właścicielom psów wytrącamy z ręki główny ar-gument uciążliwych zachowań: brak narzędzi do zbierania oraz miejsc do składowania odchodów, dlatego szczególnie istotne jest ustawianie np. pojemników na worki oraz ko-szy w widocznych miejscach – dodaje Mariusz Łubiński.

Zawstydzanie przez informowanieNie do przecenienia są działania informacyjne prowadzone w for-mie plakatów czy ogłoszeń na klat-kach schodowych, ulotek wrzu-canych do skrzynek pocztowych,

a także poprzez wystąpienia podczas rocznych zebrań wspólnoty. W sto-sunku do szczególnie niereformo-walnych jednostek pomaga czasem publiczne zwrócenie uwagi i dopro-wadzenie do zwykłego, ludzkiego zawstydzenia przed sąsiadami – czy to w bezpośredniej rozmowie, czy to podczas zebrania wspólnoty. Choć w takich przypadkach trzeba być nie-stety przygotowanym na awanturę…

Ostatecznym rozwiązaniem wyda-je się zawiadomienie odpowiednich służb. Gdy zauważymy właściciela, który nie sprząta po swoim pupilu, możemy poinformować o tym straż gminną. Przyjęło się, że wykroczenie powinno być naocznie stwierdzone (a najlepiej – udokumentowane od-powiednim zdjęciem) przez funk-cjonariusza, jednak strażnicy rzadko dają się namówić na organizowanie zasadzek na takich lokatorów. Ale członkowie wspólnoty lub zarząd-ca mogą funkcjonariuszy wyręczyć,

powiadamiając straż gminną, że byli świadkami zdarzenia i złożyć w tej sprawie zeznania. Do zeznań nie zaszkodzi dołączyć np. filmu na-granego telefonem komórkowym. Wówczas strażnicy skierują sprawę do sądu z wnioskiem o ukaranie właściciela psa.

Metoda zza oceanuNa zakończenie ciekawostka zza oce-anu rodem z XXII wieku, która – być może – dotrze kiedyś i na nasze po-dwórko. Problem sprzątania po psach został idealnie rozwiązany w Stanach Zjednoczonych. Każdy pies został tam wyposażony w elektroniczny chip, a informacje o DNA zwierzaka zosta-ły zamieszczone w bazie danych. Gdy strażnicy napotykają bezpańskie zna-lezisko, zabierają je do laboratorium, gdzie badania jednoznacznie wskazu-ją sprawcę zanieczyszczenia chodnika czy parku. A właściciel dostaje pocztą rachunek za przeprowadzone badania oraz stosowny mandat.

Do rejestru KIGN mogą zostać wpi-sane osoby, które przed 31 grudnia ubiegłego roku miały państwową li-cencję zawodową zarządcy lub po-średnika. KIGN umożliwia także zdobycie licencji zawodowej nowym osobom w branży. Wśród wymagań jest posiadanie przynajmniej śred-niego wykształcenia, odbycie kursu oraz zdania egzaminu wewnętrznego.

Uzyskanie licencji zawodowej KIGN wiąże się z umieszczeniem osoby w Centralnym Rejestrze Zarządców Nieruchomości i Pośredników w Obrocie Nieruchomościami.

Przypomnijmy, że w lutym br., wspól-ny program szkolenia i certyfikowania zarządców nieruchomości stworzyły trzy organizacje branżowe: – Polska

Federacja Stowarzyszeń Zawodów Nieruchomo ściowych – Polska Federacja Organizacji Zarządców, Administratorów i Właścicieli Nieru-chomości oraz – Polska Federacja Zarządców Nieruchomości. Program obejmuje rejestr zarządców nierucho-

mości, ich szkolenie oraz wydawanie świadectw kompetencyjnych. Do rejestru mogą trafić także osoby po-siadające kwalifikacje potwierdzone przez „stare” licencje ministra budow-nictwa. Szkolenie dla nowych zarząd-ców obejmuje 200 godzin szkolenia

teoretycznego i 144 praktycznego, system jest oparty na obowiązujących do końca 2013 r. minimalnych wymo-gach określonych przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, doświa-dczeniach Państwowej Komisji Kwa-lifikacyjnej i szkół wyższych prowa-

dzących studia z zakresu zarządzania nieruchomościami. Kurs kończy się egzaminem kompetencyjnym.

Natomiast od grudnia 2013 r. pod ad-resem rejestr.pfrn.pl działa Centralny Rejestr Pośredników w Obrocie

Nieruchomościami i Zarządców Nieru-chomości uruchomiony przez Polską Federację Rynku Nieruchomości Rejestr jest jednym z elementów systemu potwierdzania przez Federację kwalifika-cji pośredników i zarządców nierucho-mości. Każdy, kto chce uzyskać licencję pośrednika czy zarządcy PFRN, oprócz wykazania się odpowiednimi kompe-tencjami, musi zobowiązać do przestrze-gania Kodeksu Etyki Federacji. Rejestr PFRN zawiera szczegółowe informacje o pośredniku lub zarządcy nierucho-mości (m.in. dane osobowe, kontakt, zdjęcie, opis jego doświadczenia czy wy-kształcenie), a co ważne – również infor-macje o posiadanym ubezpieczeniu od odpowiedzialności cywilnej, tj. nazwę ubezpieczyciela oraz sumę gwarancyjną (ubezpieczenie OC od 1 stycznia nie jest obowiązkowe). Licencja PFRN będzie nadawana na 3 lata, po tym okresie po-średnicy i zarządcy będą musieli odno-wić licencję.

Trzy rejestry w barszczu

Początek wiosny odsłania nam wszystkim coroczny, zalegający na chodnikach i trawnikach psi problem. Samorządy twierdzą, że świadomość mieszkańców rośnie i na naszych osiedlach jest coraz czyściej, ale pomimo ustawowego nakazu sprzątania oraz licznych akcji społecznych są osiedla, które spacerowicze omijają szerokim łukiem. Zamiast liczyć na dobrą wolę właścicieli psów oraz czujność straży miejskiej możemy sami, w ramach wspólnoty mieszkaniowej, zadbać o porządek na swoich osiedlach.

Krajowa Izba Gospodarki Nieruchomościami (KIGN) uruchomiła Centralny Rejestr Zarządców Nieruchomości i Pośredników w obrocie Nieruchomościami. To już trzeci system certyfikacji zarządców nieruchomości stworzony od czasu deregulacji zawodów zarządcy i pośrednika.

Psi problem na wiosnę

Fot.

ww

w.sx

c.hu

Fot. www.sxc.hu

Więcej naKurierMieszkaniowy.pl

W miejsce ministerialnych licencji powstają kolejne systemy certyfikowania zarządców nieruchomości i pośredników w obrocie

nieruchomościami.

REGIoNAlNY KuRIER MIESZKANIoWYNR 1 • MARZEC 2014siĘ mieszka

5www.kuriermieszkaniowy.pl

Wspólnota mieszkaniowa to forma zorganizowania współwłaścicieli nie-ruchomości. Podział wspólnoty może mieć sens jedynie w nieruchomości wielobudynkowej, gdyż interesy właścicieli lokali w jednym budyn-ku nie muszą być zbieżne z intere-sami mieszkańców innego budyn-ku. Przeważnie podział wspólnoty jednobudynkowej mija się z celem, jednak nie jest niemożliwy, jak wyni-ka z uchwały Sądu Najwyższego wy-danej 14 lipca 2006 r. (sygn. akt III CZP 53/06).

Podział wspólnoty dokonywany jest przez zniesienie współwłasności mię-

dzy właścicielami i fizyczny podział nieruchomości wspólnej. Podział musi też dotyczyć działki pod bu-dynkiem (postanowienie Sądu Najwyższego z 13 maja 1966 r., sygn. akt III CR 103/66). W wyniku po-działu powstają wtedy odrębne nie-ruchomości gruntowe zabudowane.

Kodeks cywilny pozwala każde-mu współwłaścicielowi żądać, aby zniesienie współwłasności nastąpiło przez podział rzeczy wspólnej (art. 211 kc). Podział nie może być jed-nak sprzeczny z przepisami ustawy

lub ze społeczno-gospodarczym prze-znaczeniem rzeczy. Nie może też po-ciągać za sobą istotnej zmiany rzeczy lub znacznie zmniejszać jej warto-ści. Jeżeli zniesienie współwłasności następuje na mocy orzeczenia sądu, wartość poszczególnych udziałów może być wyrównana przez dopłaty pieniężne. Przy podziale gruntu sąd może obciążyć poszczególne części potrzebnymi służebnościami grun-towymi np. służebnością drogi ko-niecznej (art. 212 § 1 kc).

Ustawa o własności lokali (art. 5) dopuszcza podział nieruchomości wspólnej w dwóch przypadkach:

1. jeżeli nieruchomość gruntowa jest za duża dla realizacji celów, któ-rym ma służyć.

2. jeżeli na nieruchomości gruntowej jest położony więcej niż jeden budy-nek, a przynajmniej w jednym z nich wyodrębniono własność lokalu (czy-li nieruchomość wielobudynkowa).

Zgodnie z art. 95 pkt 1 ustawy o go-spodarce nieruchomościami, po-dział dokonywany jest niezależ-nie od ustaleń planu miejscowego lub decyzji o warunkach zabudowy

i zagospodarowania terenu w przy-padku podziału dokonywanego w celu zniesienia współwłasności nierucho-mości zabudowanej co najmniej dwo-ma budynkami, wzniesionymi na pod-stawie pozwolenia na budowę, gdy ma polegać na wydzieleniu dla poszczegól-nych współwłaścicieli, wskazanych we wspólnym wniosku, budynków wraz z działkami gruntu niezbędnymi do prawidłowego korzystania z tych bu-dynków.

Jeżeli więc wspólnota wielobudyn-kowa chce się odpowiednio podzie-lić na dwie wspólnoty, można znieść współwłasność między właścicielami na dwa sposoby: w drodze umownej i sądowej.

Przy umownym zniesieniu współ-własności potrzebne jest zastosowa-nie poniższej procedury:

Wspólnota musi w trybie art. 23 ustawy o własności lokali podjąć uchwałę o podziale nieruchomości wspólnej. Na tej podstawie przygo-towywany jest projekt podziału nie-ruchomości. wspólnej. Trzeba pamię-tać, że w wyniku podziału wydzielo-ne nieruchomości muszą mieć dostęp do drogi publicznej np. w wyniku ustanowienia drogi koniecznej na rzecz jednej z nich. Podział takowy przeprowadza geodeta.

Podział geodezyjny działki przepro-wadzany jest na podstawie przepisów art. 92 i nast. Ustawy o gospodarce nieruchomościami i niezbędna jest decyzja wójta, burmistrza albo pre-zydenta miasta zatwierdzająca po-dział. Do wniosku o podział należy załączyć dokumenty :

1) stwierdzające tytuł prawny do nieruchomości

2) wypis z katastru nieruchomo-ści i kopię mapy katastralnej obejmującej nieruchomość pod-legającą podziałowi;

3) protokół z przyjęcia granic nieru-chomości;

4) wykaz zmian gruntowych;

5) wykaz synchronizacyjny, jeżeli oznaczenie działek gruntu w ka-tastrze nieruchomości jest inne niż w księdze wieczystej;

6) mapę z projektem podziału.

Na podstawie podziału geodezyjne-go wyliczane zostają nowe udziały w nieruchomości wspólnej (np. przez rzeczoznawcę majątkowego)

Na koniec należy zawrzeć umowę w formie aktu notarialnego o po-dziale nieruchomości wspólnej, któ-ry to następnie jest przesyłany do Sądu prowadzącego księgi wieczyste, celem założenia nowej księgi wieczy-stej i wprowadzenia odpowiednich zmian w księgach wieczystych po-szczególnych lokali.

W przypadku, gdy nie ma zgody współwłaścicieli na umowny po-dział nieruchomości, z wnioskiem takim trzeba wystąpić do sądu. Jak było to już wspomniane, zgodnie

z kodeksem cywilnym (art. 211 k.c.) każdy ze współwłaścicieli ma prawo żądać zniesienia współwłasności. W postępowaniu sądowym prowa-dzonym w trybie nieprocesowym sąd rozstrzygnie wniosek o podział nieruchomości wspólnej, mając na uwadze cel dokonywanej czynności i interes wszystkich współwłaści-cieli. W ramach postępowania są-dowego również będzie musiał zo-stał powołany biegły geodeta, który dokona odpowiedniego z przepisa-mi rozgraniczenia nieruchomości. W razie orzeczenia sądowego nie jest potrzebna decyzja wójta, bur-

mistrza czy prezydenta miasta, ani umowa w formie aktu notarialne-go. Na podstawie prawomocnego orzeczenia sądowego dokonuje się odpowiednich zmian w księgach wieczystych. Postępowanie sądo-we dotyczący zniesienia współwła-sności w chwili obecnej trwa około 2- 3 lat.

Michał OstrowskiDyrektor Regionalny Zespół Zarządców Nieruchomości Sp. z o.o.

odchodzenie przez dzielenieCzy część wspólnoty mieszkaniowej zajmująca jeden z budynków może się odłączyć od reszty wspólnoty? Tak, ale decyzję trzeba dobrze przemyśleć, bo sprawa nie jest prosta.

Fot.

ww

w.sx

c.hu

Fot.

ww

w.sx

c.hu

W przypadku, gdy nie ma zgody współwłaścicieli na umowny podział

nieruchomości, z wnioskiem takim trzeba wystąpić do sądu. Postępowanie sądowe

dotyczące zniesienia współwłasności w chwili obecnej trwa około 2- 3 lat.

Jeżeli wspólnota wielobudynkowa chce się podzielić na dwie wspólnoty, należy znieść współwłasność między właścicielami, a można to zrobić na dwa sposoby: w drodze

umownej i sądowej.

NR 1 • MARZEC 2014REGIoNAlNY KuRIER MIESZKANIoWYsiĘ mieszka

www.kuriermieszkaniowy.pl6

Partnerzy medialni : Accomodation Times – Agefi – Agir Céramique – Akmu – AmChAm Luxembourg – Archello – Archi-Europe – Banque & Finance – Bobsguide – Businessmir – CFO World – Chronicle – e-architect –Editrice Le Fonti – Ekaruna – Entreprises magazine – Eurobuild –Europe Real Estate – Family Office – Financial Bridges – Financial Places – Facilities management magazine – Greenworks – hR One – IAIR – Immobilier et Services – imot.bg – Indesign Indonesia – IT One – LeadersLeague – marketers – Property & Wealth –Australia’s Property Review – PAm Insight – PRC magazine – Propriétés de France – Real Estate monitor – Realty Plus (India) – REm en ligne – REm online – Realty Plus – RFP magazine – Schiller Publishing – The Scandinavian Architecture magazine – Surface Asia – Warszawski Kurier mieszkaniowy – Wspólnota mieszkaniowa – Yookô

ZŁOCI PLATYNOWI

#384E99

#152E71

#4D4D4D

#000000

SPONSORZY KONGRESUSREBRNI BRĄZOWI

SPONSOR SEGMENTU INNOWACJI

WSPIERAJĄ NAS TAKŻEPARTNER MERYTORYCZNY

65 ŚWIATOWY KONGRES FIABCI 17-22 MAJA 2014, LUKSEMBURG

Pełny program Kongresu oraz lista mówców na www.fiabci65.com

20 mAJA RANO : BUDUJĄCA LUDZKOŚĆ

20 mAJA PO POŁUDNIU : MOŻLIWOŚCI NIERUCHOMOŚCI

21 mAJA RANO : MIASTA I TECHNOLOGIE

21 mAJA PO POŁUDNIU : FINANSE I PODATKI

22 mAJA RANO : ARCHITEKTURA I URBANISTYKA

3 DNI PROGRAMU DLA PROFESJONALISTÓW

JEREmY RIfKINekonomista i myśliciel

Człowiek u progu Trzeciej Rewolucji

GOŚĆ SPECJALNY

ŚWIATOWY KONGRES

ŚWIATOWY KONGRES

1500+ UCZESTNIKÓW 40+ mÓWCÓW 50+ KRAJÓW 30+ WYSTAWCÓW 50+ PARTNERÓW

PARTNERZY WYDARZENIA ALIAI – ACI Luxembourg – AmChAm Luxembourg – Fondarch – IFmA – Luxembourg Trade and Investment Office-Luxembourg for Business – Luxembourg National Tourist Office– Ordre des Architectes Ingénieurs – City of Luxembourg

Wózkownia w węźle cieplny,

W naszym budynku jest duże pomiesz-czenie, w którym znajduje się węzeł cieplny. Poza kilkoma urządzeniami jest tu pusto, a wolnych pomieszczeń w budynku brakuje, więc chcieliby-śmy zorganizować tu wózkownię. Czy mamy do tego prawo?

Wszystko zależy od tego, kto jest właścicielem urządzeń węzła oraz samego pomieszczenia.

Węzłem cieplnym nazywamy zespół urządzeń, które łączą zewnętrzną sieć ciepłowniczą z instalacją ciepl-ną w budynku. Sam węzeł cieplny, jako element przejściowy między jedną a drugą instalacją, należy naj-częściej do części wspólnej budynku, podobnie jak samo pomieszczenie, w którym znajdują się urządzenia. Dostawcy energii cieplnej, nawet jeśli to oni wykonali czy sfinansowali wę-zeł, chętnie pozbywają się problemu przekazując ten sprzęt wspólnotom czy spółdzielniom (często nieodpłat-nie), z czym wiąże się także przeka-zanie obowiązku remontów i konser-wacji. Najprawdopodobniej taka sy-tuacja ma miejsce w przypadku opi-sanym przez Czytelnika. Żeby zyskać pewność, należy jednak sprawdzić dokumentację techniczną budynku. Zarządca nieruchomości powinien mieć odpowiednie dokumenty lub przynajmniej wiedzę wystarczają-cą do stwierdzenia, do kogo należy węzeł. Co do pomieszczenia, należy sprawdzić, kto jest jego właścicielem, najlepiej w aktach notarialnych usta-nawiających odrębną własność loka-li w budynku – jeżeli pomieszczenie z węzłem należy do nieruchomości wspólnej, nie ma przeszkód, by zało-żyć w nim wózkownię. W przypad-ku wspólnoty mieszkaniowej taka decyzja powinna jednak dla porząd-ku zostać poprzedzona uzyskaniem zgody właścicieli, wyrażonej w for-mie uchwały.

Korespondencja – do pełnomocni-ka czy właściciela?

Na czyj adres wysyłać zawiadomienie o zebraniu wspólnoty, żeby było sku-teczne – właściciela lokalu czy jego pełnomocnika? Pełnomocnicy mogą się przecież zmieniać, a z drugiej strony właściciel po to ustanawia pełnomoc-nika, żeby go zastępował. Czy razem z zawiadomieniem o zebraniu można przesyłać pełnomocnikowi dokumenty rozliczeniowe lokalu?

Co do zasady, zawiadomienie ta-kie należy wysłać właścicielowi. Przesyłanie dokumentów rozlicze-niowych pełnomocnikowi zależy od rodzaju udzielonego mu peł-nomocnictwa.

Ustawa o własności lokali w art. 32 stwierdza, że zarząd wspólnoty lub zarządca nieruchomości zawiada-mia o zebraniu każdego właścicie-la lokalu na piśmie przynajmniej na tydzień przed terminem spotka-nia. Zawiadomienie powinno zwie-rać datę i miejsce zebrania, a także porządek obrad. Pismo powinno zostać wysłane na adres właścicie-la lokalu lub inny adres korespon-dencyjny właściciela, o ile poda go w (najlepiej pisemnym) oświadcze-niu. Tyle stwierdza ustawa o własno-ści lokali.

Inna sytuacja występuje w przy-padku ustanowienia pełnomocni-ka, o którym mówi kodeks cywilny w art. 98. Pełnomocnictwo ogólne powinno zostać udzielone na piśmie, a zmiana adresu pełnomocnika lub odwołanie go i powołanie nowego zobowiązuje właściciela do poinfor-mowania o tym zarządu na piśmie, w przeciwnym razie zawiadomienia wysłane i doręczone poprzedniemu pełnomocnikowi będzie skuteczne. Może się zatem zdarzyć, że będzie działało kilku pełnomocników z ta-kim samym zakresem umocowania – czy to w wyniku zamierzonej decy-zji właściciela, czy też na skutek jego niefrasobliwości. W żadnym jednak przypadku ewentualne konsekwen-cje niedostarczenia dokumentów (lub dostarczenia niewłaściwej oso-bie) nie będą obciążać zarządcy, jeśli to właściciel nie dopełnił obowiązku poinformowania wspólnoty o aktu-alnej reprezentacji.

Dokumenty rozliczeniowe, które są np. podstawą do podjęcia uchwały w sprawie planu gospodarczego na zebraniu wspólnoty, powinny zostać także dostarczone właścicielom oraz pełnomocnikom na piśmie przynaj-mniej na tydzień przed zebraniem.

Jakie odsetki we wspólnocie?

Dostałam od wspólnoty pismo o zale-głościach w czynszu z żądaniem zapła-ty należności z odsetkami. Czy wspól-nota ma prawo naliczać odsetki? W ja-kiej wysokości?

Wspólnota ma prawo naliczać od-setki za zaległe zaliczki w wysoko-ści ustawowej, czyli 13 proc.

Ustawa o własności lokali nakła-da na właścicieli lokali obowiązek pokrywania kosztów związanych z utrzymaniem nieruchomości

wspólnej, proporcjonalnie do po-siadanych udziałów, w formie bie-żących opłat (zaliczek) do 10 dnia każdego miesiąca. Właściciele lo-kali zalegający z tymi opłatami sta-ją się więc dłużnikami wspólnoty. Zarząd albo zarządca wspólnoty może dochodzić tych należności w postępowaniu upominawczym, bez względu na ich wysokość, w ra-mach zwykłego zarządu (czyli nie jest tu potrzebne dodatkowe upo-ważnienie od członków wspólno-ty). Wysokość odsetek reguluje ko-deks cywilny – jeżeli dłużnik spóź-nia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, nawet jeśli nie poniósł żadnej szkody i je-śli opóźnienie nie zostało zawinio-ne przez dłużnika. Ponadto kodeks stwierdza, że jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry ustalo-na (a w przypadku wspólnoty nie jest), wierzycielowi należą się od-setki ustawowe, których wysokość określa w drodze rozporządzenia Rada Ministrów. Od 2008 r. obo-wiązuje wysokość odsetek ustawo-wych na poziomie 13 proc. w sto-sunku rocznym.

Za opóźnienie może zostać uznana zapłata zaliczki nawet w jeden dzień

po ustawowym terminie, a do zarzą-du lub zarządcy należy decyzja, czy oprócz należności głównej żądać tak-że zapłaty odsetek. Wspólnota może także w drodze uchwały zarządzić, że wszystkie zaległości będą dochodzo-ne łącznie z należnymi odsetkami.

Inny podział kosztów remontu

Czy wspólnota może zdecydować w uchwale, że podzieli koszty remontu między swoich członków inaczej, niż określa to ustawa o własności lokali? Np. równo dla każdego lokalu zamiast proporcjonalnie do udziałów? A jeśli nie uchwałą, to czy właściciele mogą zawrzeć taką umowę, np. w formie aktu notarialnego?

Niestety nie, ustalenia wspólnoty muszą być zgodne z zapisami usta-wy o własności lokali, a ta mówi wyraźnie, że wydatki na utrzy-manie nieruchomości wspólnej mogą być ponoszone wyłącznie proporcjonalnie do udziałów. Ale w określonych sytuacjach obcią-żenia te mogą zostać zwiększone w przypadku właścicieli lokali użytkowych.

Przepisów regulujących prawa i obo-wiązki członków wspólnoty zawar-tych w ustawie o własności lokali nie można zmieniać uchwałą lub umo-wą właścicieli lokali, nawet zawar-tą w formie aktu notarialnego. Art. 12 ustawy stwierdza jednoznacz-nie, że właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzy-maniem nieruchomości wspólnej w stosunku do ich udziałów w nie-ruchomości wspólnej. Ustawa wyli-cza też niektóre konkretne wydatki, które składają się na koszty zarządu nieruchomością wspólną (art. 14), a wśród nich znajdują się także kosz-ty remontów i bieżącej konserwacji. Zatem właściciele muszą ponosić koszty remontów proporcjonalnie do udziałów.

Jest co prawda wyjątek od tej re-guły (opisany w art. 12 ust. 3 usta-wy), ale dotyczy właścicieli loka-li użytkowych – wspólnota może zwiększyć ich obciążenia z tytułu kosztów zarządu nieruchomością wspólną, ale tylko wtedy, gdy uza-sadnia to sposób korzystania z tych lokali (np. klienci odwiedzający sklep nanoszą więcej brudu, więc można właściciela sklepu obciążyć wyższymi kosztami sprzątania nie-ruchomości).

Zapytaj eksperta

Na Państwa pytania odpowiadają prawnicy, eksperci w dziedzinie zarządzania nieruchomościami

Zadaj pytanie naKurierMieszkaniowy.pl

REGIoNAlNY KuRIER MIESZKANIoWYNR 1 • MARZEC 2014siĘ mieszka

7www.kuriermieszkaniowy.pl

Skład: Mediakoncept, www.mediakoncept.pl Druk: ODDI Poland Sp. z o.o.,www.oddi.pl

Po przeczytaniu podaj dalej lub wrzuć do pojemnika na makulaturę.

MiesięcznikRegionalny Kurier Mieszkaniowy www.kuriermieszkaniowy.pl

Wydawca:MAJ Media Warszawawww.maj-media.pl

Ciepła zima sprzyja branży budowla-nej. Robót nie przerywały niskie tem-peratury, więc i sprzedaż materiałów była wyższa niż przed rokiem. Z da-nych Grupy PSB wynika, że w stycz-niu sprzedaż wzrosła o jedną trzecią, a w lutym – o 24 proc. w porówna-niu do miesięcy zimowych w 2013 roku. Ceny pozostają na tym samym poziomie, ale w niektórych segmen-tach można oczekiwać nieznacznych podwyżek.

– Styczeń 2014 roku był lepszy o 34 proc. od stycznia 2013 roku,, a luty – jak wstępnie oceniamy – o około 24 proc. Jako cała grupa mieliśmy 125 mln obrotów, czyli wynik rekordowy w naszym wy-padku – mówi agencji informa-cyjnej Newseria Biznes Zbigniew Kwapisz, dyrektor Polskich Składów Budowlanych w Warszawie.

W jego ocenie, jest to zasługa przede wszystkim ciepłej zimy: braku śniegu i braku niskich temperatur, co wyraźnie wpłynęło na zwiększenie zakresu prac budowlanych, zwłaszcza elewacyjnych.

Wyjaśnia, że duży jak na tę porę roku popyt na materiały budowlane nie wpływa znacząco na ich ceny.

– Ceny raczej się nie zmieniają. Są jednak sezonowe spadki, to oczywi-ste w większości branż – wyjaśnia Zbigniew Kwapisz. – Właściwie od pięciu lat jest tendencja do stabilizacji poziomu cen. Niektóre grupy są tańsze nawet o 20-30 proc. niż 5-6 lat temu, i nic nie wskazuje na to, żeby ceny mia-ły wrócić do tamtego poziomu.

Jak podaje grupa PSB, w styczniu 2014 roku, w porównaniu do grud-nia 2013 roku, ceny wzrosły w sześciu

grupach produktowych, w tym naj-bardziej w grupie: izolacji termicz-nych (+1,6 proc.), pokryć i folii dacho-wych, rynien (+1,4 proc.) oraz narzę-dzi i sprzętu budowlanego (+1 proc.) oraz farb, lakierów, tapet (+1,7 proc.). Ruchy cen cementu, wapna, instalacji i techniki grzewczej, kanalizacji, od-wodnień, wentylacji oraz płytek cera-micznych, wyposażenia łazienek i kuch-ni były nieznaczne (poniżej 1 proc.). Spadły jedynie ceny bram, ogrodzeń (-0,8 proc.), a ceny wyrobów stalowych i kostki brukowej się nie zmieniły.

– Myślę, że mocniejszy rozwój bu-downictwa dopiero przed nami, dla-tego ceny nie będą rosnąć w najbliż-szym czasie. Będą próby podwyżek w niektórych grupach towarowych, ale to będą kosmetyczne zmiany w granicach 1–2 proc. – prognozuje dyrektor PSB w Warszawie.

Według badań NBP budownictwo biurowców i budynków przemysło-wych ma obecnie najwyższą rentow-ność. – Optymizm rośnie w całej branży, choć wciąż w trudnej sytu-acji są firmy zajmujące się budową dróg. W najbliższych latach moż-na jednak spodziewać się ożywie-nia w tym segmencie – prognozuje prezes Erbudu, Dariusz Grzeszczak. Jego firma podpisała kontrakty na realizacje z tego sektora o wartości 1,3 mld zł.

– Początek roku jest bardzo dobry ze względu na pogodę, w porów-naniu do pogody w ubiegłego roku w obecnym praktycznie nie było zimy. Rok 2014 będzie też począt-kiem nowej perspektywy finansowej

W ubiegłym roku deweloperzy za-notowali wzrosty sprzedaży przy za-chowaniu wysokiej marży, zaś w tym roku sprzedaż może wzrosnąć o kil-kanaście, a nawet kilkadziesiąt pro-cent. Mniejsi deweloperzy przez ustawę deweloperską mają jednak problem z finansowaniem inwesty-cji. Dla wszystkich graczy na ryn-ku problemem za kilka lat stanie się malejąca grupa klientów w wieku 25-35 lat.

– Zdecydowanie możemy powie-dzieć, że deweloperzy mieszka-niowi najgorsze mają już za sobą. Niespodziewanie dla całego ryn-ku, a także dla samych dewelope-rów sprzedaż mieszkań odbiła się z początkiem ubiegłego roku. Ceny poszły w ślad za liczbami sprzeda-wanych mieszkań. Deweloperzy odetchnęli z ulgą, bo niektórzy

mieli problemy płynnościowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Maciej Wewiórski, analityk Domu Maklerskiego IDM.

Według niego początek tego roku za-powiada kontynuację, a nawet popra-wę trendu. Sprzedaż nowych miesz-kań wzrośnie w skali kraju o kilkana-ście procent, a najwięksi, notowani na giełdzie deweloperzy mogą poprawić swoją sprzedaż nawet o kilkadziesiąt procent. Równocześnie ze wzrostem sprzedaży deweloperom udaje się utrzymać marżę na odpowiednim po-ziomie wynoszącym 20-25 proc. To według eksperta zapewnia oczekiwany zwrot z inwestycji. Niewykluczone, że w tym roku marża deweloperów nawet wzrośnie. Dla klientów może oznaczać to wzrost cen, ale bran-ża cieszy się z dobrych wyników finansowych.

Sprzedaż materiałów budowlanych wyższa, ceny bez zmian

Sprzedaż mieszkań w 2014 r. wzrośnie

Powiało optymizmem w budowlanceZ kraju

Więcej naKurierMieszkaniowy.pl

Fot.

ww

w.sx

c.hu

Odbicie na rynku widać w danych dotyczących przepływu gotówki de-weloperów.

– W rachunku cash flow widzimy u dużych deweloperów wysokie mar-że, dobry cash flow operacyjny, czyli widzimy spokój – ocenia Wewiórski. – Wcześniej nie udawały się emisje obligacji, ale w momencie, kiedy do-szło do wzrostu liczby sprzedawanych mieszkań w ujęciu rocznym, zauwa-żyliśmy większą skłonność podmio-tów finansowych do udzielania po-życzek bądź rolowania długu.

Dodaje jednak, że poprawa dotyczy przede wszystkim dużych dewelo-perów. Mniejsze podmioty na ryn-ku w większym stopniu odczuwają ograniczenia nałożone przez obo-wiązującą od 2012 r. ustawę dewe-loperską.

z Unii Europejskiej. I to już powoli zaczyna mieć wpływ na całą bran-żę budowlaną, która nieco się prze-rzedziła, dzięki czemu łatwiej o zle-cenia – uważa Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu.

Pozytywne tendencje widać w całej branży budowlanej: rośnie wykorzy-stanie mocy produkcyjnych i sprze-daż, a także poprawia się zyskowność. Niezmiennie w najgorszej sytuacji są firmy budujące drogi – w trzecim kwartale 2013 r. zaledwie 46 proc. z nich zanotowało zyski. Znacznie le-piej było w sektorze prac wykończe-niowych i rozbiórek, gdzie 70 proc. przedsiębiorstw było rentownych – wynika z badań NBP. Sytuacja zmieni się w najbliższych latach, ponieważ na budowę dróg i torów trafią pieniądze z nowej perspektywy finansowej UE.

– W tym roku wiodącym sektorem będzie w dalszym ciągu budownic-two kubaturowe, a w przyszłych latach – na pewno drogi i kolej-nictwo. Widzimy, że w kolejnic-twie wzrost inwestycji to około 40 proc. rok do roku. Jeżeli cho-dzi o drogi, to będzie około 20-proc. wzrost. To są sektory, które będą pchały całą branżę budowla-ną w Polsce przez najbliższe 5-10 lat – ocenia w rozmowie z agencją info rmacyjną Newseria Biznes pre-zes Erbudu.

Za dobrą wiadomość dla firm działających na rynku budow-lanym i deweloperskim Dariusz Grzeszczak uważa też Fundusz Mieszkań na Wynajem, który ma rozpocząć działalność na przełomie marca i kwietnia.

Fot.

ww

w.sx

c.hu

Fot.

ww

w.sx

c.hu