Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

16
w numerze: s. 2 s. 6 Mistrz z Węgierek s. 8 Żłobki czekają Przez powiat na dwóch kijkach s. 15 s. 3 Rodzina z Kazachstanu we Wrześni s. 2 SDŚ bez Arlety Ostrowskiej Człowiek roku wybrany s. 6 Co na Kościelskich? cd. na s. 4 Drzewko za makulaturę s. 9 Uroczystości dożynkowe rozpo- częły się od przemarszu barwnego korowodu, składającego się z gmin- nych delegacji wieńcowych (Miło- sław, Kołaczkowo, Nekla, Pyzdry i Września), pocztów sztandarowych, Powiatowe święto plonów Dożynki powiatowe tym razem obchodziliśmy w Pyzdrach. 2 września stadion zawarciański tętnił życiem. Zasłużeni rolnicy otrzyma- li odznaczenia ministerialne, a społecznicy – statuetki lidera powiatu wrzesińskiego. Przed koncertem gwiazdy wieczoru – Urszuli – pokaz tanecznych umiejętności dały zespoły folklorystyczne, nie tylko z Polski. Organizatorami tegorocznego święta plonów było Starostwo Po- wiatowe we Wrześni oraz gmina Pyzdry. orkiestry dętej, zaproszonych gości, zespołów ludowych, a nawet motocy- klistów. Podczas mszy polowej odpra- wionej przez ks. Ryszarda Kopczyń- skiego podziękowano za tegoroczne plony. Zespół Tańca Ludowego Koście- lec wykonał uroczystości obrzędo- we. Krótka inscenizacja tradycyjnego zwyczaju dożynkowego została za- kończona obtańczeniem wieńca oraz podzieleniem się chlebem, który sta- rosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz i burmistrz Pyzdr Krzysztof Strużyń- ski odebrali z rąk starostów dożynek – Wiesławy Nowak z Orzechowa i Ma- cieja Jankowskiego z Zamościa. Starosta Dionizy Jaśniewicz i posłanka Krystyna Poślednia zgodnie z tradycją podzielili chleb W swoim liście chcę odnieść się do szczególnego w swoim rodzaju arty- kułu Tomasza Szternela zamieszczo- nego w „Wiadomościach Wrzesińskich” pod znamiennym (świadczącym o z góry przyjętym uprzedzeniu, przepra- szam – założeniu) tytułem CIESZYLI SIĘ GŁÓWNIE URZĘDNICY. Można się tyl- ko domyślać, że w założeniu ta próba artykułu miała być jakąś formą relacji z powiatowo-gminnego święta plo- nów, które w tym roku zaistniało i wy- brzmiało na pięknych pyzdrskich tere- nach zawarciańskich. Impreza zgroma- Insynuacje i manipulacje „śledczego” WW dziła rzadko w tym miejscu widywane wielotysięczne tłumy. Magnesem, któ- ry przyciągnął tak liczne rzesze, było przywiązanie do wielowiekowej trady- cji oraz niezliczone atrakcje przygoto- wane przez organizatorów, w tym rów- nież loteria fantowa – o czym za chwi- lę. Ale tak naprawdę święto plonów to przede wszystkim święto ludzi pra- cujących na roli i związanych z rolnic- twem – i to było w tym dniu najważ- niejsze. Najpierw więc mogliśmy po- dziwiać przedstawienie tradycyjnych obrzędów dożynkowych (oryginalnie w tym roku pokazanych przez zespół Kościelec), potem uczestniczyliśmy w uhonorowaniu tych, którzy w szcze- gólny sposób wyróżniają się swoją ak- tywnością i osiągnięciami. Z udziałem parlamentarzystów wręczono liczne odznaczenia ministerialne, a potem wyróżniono rolniczych liderów powia- towych, w tym „laurem starosty” czło- wieka, który w ostatnim czasie doko- nał prawdziwej „rewolucji” w spółkach wodnych. W końcu mogliśmy podzi- wiać na scenie świetne występy mło- dzieży w bogatej międzynarodowej odsłonie. Niestety o tym wszystkim nie do- wiemy się z tekstu spreparowanego przez pana Szternela, ponieważ inte- resuje go nie rzetelna relacja z atrak- cyjnej imprezy, ale insynuacja pod adresem organizatorów, czyli „afe- ra fantowa”. Inspiracją do zbudowa- nia karkołomnej i sensacyjnej fabu- ły miały być rzekome telefony zatro- skanych czytelników do redakcji WW informujących o „ustawianiu loterii fantowej”. cd. na s. 4 Sprostowanie wysłane do „Wiadomości Wrzesińskich” w związku z artykułem Cieszyli się głównie urzędnicy opublikowanym w numerze 36 z dn. 7 września 2012

description

Biuletyn Informacyjny Starostwa Powiatowego we Wrześni

Transcript of Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

Page 1: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

w numerze:

s. 2

s. 6

Mistrz z Węgierek

s. 8

Żłobki czekają

Przez powiat

na dwóch kijkach

s. 15

s. 3

Rodzina z Kazachstanu

we Wrześni

s. 2

SDŚ bez

Arlety Ostrowskiej

Człowiek roku wybrany

s. 6

Co na Kościelskich?

cd. na s. 4

Drzewko za makulaturę

s. 9

Uroczystości dożynkowe rozpo-częły się od przemarszu barwnego korowodu, składającego się z gmin-nych delegacji wieńcowych (Miło-sław, Kołaczkowo, Nekla, Pyzdry i Września), pocztów sztandarowych,

Powiatowe święto plonówDożynki powiatowe tym razem obchodziliśmy w Pyzdrach. 2 września stadion zawarciański tętnił życiem. Zasłużeni rolnicy otrzyma-

li odznaczenia ministerialne, a społecznicy – statuetki lidera powiatu wrzesińskiego. Przed koncertem gwiazdy wieczoru – Urszuli – pokaz

tanecznych umiejętności dały zespoły folklorystyczne, nie tylko z Polski. Organizatorami tegorocznego święta plonów było Starostwo Po-

wiatowe we Wrześni oraz gmina Pyzdry.

orkiestry dętej, zaproszonych gości, zespołów ludowych, a nawet motocy-klistów. Podczas mszy polowej odpra-wionej przez ks. Ryszarda Kopczyń-skiego podziękowano za tegoroczne plony.

Zespół Tańca Ludowego Koście-lec wykonał uroczystości obrzędo-we. Krótka inscenizacja tradycyjnego zwyczaju dożynkowego została za-kończona obtańczeniem wieńca oraz podzieleniem się chlebem, który sta-

rosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz i burmistrz Pyzdr Krzysztof Strużyń-ski odebrali z rąk starostów dożynek – Wiesławy Nowak z Orzechowa i Ma-cieja Jankowskiego z Zamościa.

Starosta Dionizy Jaśniewicz i posłanka Krystyna Poślednia zgodnie z tradycją podzielili chleb

W swoim liście chcę odnieść się do szczególnego w swoim rodzaju arty-kułu Tomasza Szternela zamieszczo-nego w „Wiadomościach Wrzesińskich” pod znamiennym (świadczącym o z góry przyjętym uprzedzeniu, przepra-szam – założeniu) tytułem CIESZYLI SIĘ GŁÓWNIE URZĘDNICY. Można się tyl-ko domyślać, że w założeniu ta próba artykułu miała być jakąś formą relacji z powiatowo-gminnego święta plo-nów, które w tym roku zaistniało i wy-brzmiało na pięknych pyzdrskich tere-nach zawarciańskich. Impreza zgroma-

Insynuacje i manipulacje „śledczego” WWdziła rzadko w tym miejscu widywane wielotysięczne tłumy. Magnesem, któ-ry przyciągnął tak liczne rzesze, było przywiązanie do wielowiekowej trady-cji oraz niezliczone atrakcje przygoto-wane przez organizatorów, w tym rów-nież loteria fantowa – o czym za chwi-lę.

Ale tak naprawdę święto plonów to przede wszystkim święto ludzi pra-cujących na roli i związanych z rolnic-twem – i to było w tym dniu najważ-niejsze. Najpierw więc mogliśmy po-dziwiać przedstawienie tradycyjnych

obrzędów dożynkowych (oryginalnie w tym roku pokazanych przez zespół Kościelec), potem uczestniczyliśmy w uhonorowaniu tych, którzy w szcze-gólny sposób wyróżniają się swoją ak-tywnością i osiągnięciami. Z udziałem parlamentarzystów wręczono liczne odznaczenia ministerialne, a potem wyróżniono rolniczych liderów powia-towych, w tym „laurem starosty” czło-wieka, który w ostatnim czasie doko-nał prawdziwej „rewolucji” w spółkach wodnych. W końcu mogliśmy podzi-wiać na scenie świetne występy mło-

dzieży w bogatej międzynarodowej odsłonie.

Niestety o tym wszystkim nie do-wiemy się z tekstu spreparowanego przez pana Szternela, ponieważ inte-resuje go nie rzetelna relacja z atrak-cyjnej imprezy, ale insynuacja pod adresem organizatorów, czyli „afe-ra fantowa”. Inspiracją do zbudowa-nia karkołomnej i sensacyjnej fabu-ły miały być rzekome telefony zatro-skanych czytelników do redakcji WW informujących o „ustawianiu loterii fantowej”.

cd. na s. 4

Sprostowanie wysłane do „Wiadomości Wrzesińskich” w związku z artykułem Cieszyli się głównie urzędnicy opublikowanym w numerze 36 z dn. 7 września 2012

Page 2: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl2 Informacje 14 września 2012

Dyżury powiatowych radnych

Dziennik budowy szpitala

Kronika zdarzeń

17 września

godz. 14.00-16.00, Grzegorz Kaźmierczak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 1024 września

godz. 14.00-16.00, Grzegorz Kaźmierczak, Starostwo Powiatowe, ul. Chopina 10godz. 16.00-18.00, Józef Szafarek, biuro radnego, Zieliniec 41

Starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz przyjmuje interesantów w sprawach skarg i wniosków w każdy poniedziałek w godz. 14.00-16.00 w Starostwie Powia-towym przy ul. Chopina 10, po wcześniejszym umówieniu się telefonicznym, nr 61 640 44 50. W tych samych godzinach przyjmują wicestarosta Waldemar Grzego-rek, sekretarz Bożena Nowacka, skarbnik Beata Walkowiak oraz naczelnicy wydzia-łów starostwa. Zainteresowanych prosimy o kontakt z sekretariatem tel. 640 44 50.

W piwnicy zamontowany został nowy węzeł cieplny

ŚDS działa od 2005 roku. Od począt-ku istnienia placówki Arleta Ostrowska pełniła funkcję dyrektor ośrodka, bę-dącego jednostką organizacyjną Po-wiatowego Centrum Pomocy Rodzi-nie we Wrześni. Na terapie zajęciowe prowadzone w budynku Szkoły Pod-stawowej w Pietrzykowie uczęszczają głównie osoby niepełnosprawne umy-słowo.

Ostrowska to doświadczony peda-gog. Ma na swoim koncie 23 lata prze-pracowane jako nauczycielka oraz sie-dem lat kierowania ośrodkiem. Decy-zję o przeprowadzeniu się do Warsza-wy podjęła z powodów osobistych. Od września pracuje tam jako nauczy-cielka edukacji wczesnoszkolnej, czy-li uczy dzieci w klasach od zero do trzy.

Czym różni się praca ze zdrowymi

dziećmi od pracy z osobami niepeł-

nosprawnymi?

Tak naprawdę wielkich różnic nie ma. Ucząc młodszych uczniów trzeba mieć dużo serca i cierpliwości, żeby każdy z nich czuł się w szkole bezpiecznie. Uczeń musi wiedzieć, do kogo ma się zwrócić w sytuacjach kryzysowych. Tak samo jest z osobami niepełnosprawnymi. One rów-nież potrzebują ciepła, serdeczności na

ŚDS już bez dyrektor OstrowskiejPo siedmiu latach kierowania Środowiskowym Domem Samopomocy w Pietrzykowie Arleta Ostrow-

ska rezygnuje ze stanowiska dyrektora. Dyrektorka ma nowe plany życiowe.

co dzień, poczucia bezpieczeństwa. Trze-ba wykazywać się większą cierpliwością i poświęcić im więcej czasu.

Czy może pani opisać sytuację

związaną z nauczaniem dzieci, która

najbardziej utkwiła pani w pamięci?

To było podczas lekcji na temat zawo-dów. Pewna dziewczynka powiedziała, że chciałaby być w przyszłości nauczyciel-ką, ale wydawało jej się, że nie będzie mo-gła nią zostać, bo jest za szczupła. Bardzo mnie tym ujęła. Nie odebrałam tego jako złośliwość. Ta uczennica utożsamiała za-wód nauczyciela ze mną, osobą o takich krągłościach.

Co zdecydowało o tym, że została

pani pedagogiem?

Kiedy byłam małą dziewczynką, wy-obrażałam sobie, że jestem nauczycielką. Zakładałam dziennik i robiłam listę dzie-ci. Zawsze marzyłam, żeby uczyć te młod-sze.

Jako dyrektor ŚDS-u dążyła pani

do tego, aby integrować osoby z

ośrodka ze społecznością lokalną.

Najpierw zaczęliśmy integrować oso-by niepełnosprawne z dziećmi z naszej szkoły. Uczniowie zrozumieli, że nie mają

się czego obawiać, że mogą poznać bar-dzo ciepłych ludzi, których los skrzywdził i którzy muszą na co dzień walczyć, bo dotknęła ich ciężka choroba. Tacy ludzie mają dużo trudniej niż my.

Jaki jest największy stereotyp do-

tyczący osób niepełnosprawnych?

Kiedy kilka lat temu otwieraliśmy ośrodek, jeździliśmy od domu do domu i szukaliśmy potencjalnych uczestników terapii. Wtedy zauważyłam, że ludzie wolą trzymać osoby niepełnosprawne w domach i nie pokazywać ich na zewnątrz. W miastach jest trochę lepiej, ale u nas na wsiach ciągle wstydzimy się takich osób.

Co zmieniło się w sposobie trakto-

wania osób niepełnosprawnych od

czasu, kiedy zaczęła pani pracować?

Ogólnie już jest lepiej. Jeszcze kilkana-ście lat temu ludzie często używali słowa „inwalida”. Dziś niewiele osób posługuje się tym słowem. Bardziej szanuje się oso-by niepełnosprawne. Spotykam takich lu-dzi, którzy zajmują różne stanowiska pra-cy i świetnie sobie radzą, pomimo swojej niepełnosprawności. Możemy się od nich wiele nauczyć.

Rozmawiała Katarzyna Błochowiak

Zgłoszenie o pożarze w Kleparzu wpłynęło do Powiatowego Stanowiska Kierowania we Wrześni we wtorek 11 września o godz. 14.43. Na miejsce za-dysponowano pięć samochodów gaśniczych. Strażacy zastali dym wydobywa-jący się z poddasza obory oraz z przyległego budynku gospodarczego. Zabez-pieczyli miejsce zdarzenia, ewakuowali z obory 14 cieląt oraz zaczęli gasić pod-dasze obory, przyległy budynek gospodarczy i stodołę. Po opanowaniu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych oraz opróżniania zabudowań ze znajdują-cej się tam słomy i siana. Do tych czynności zadysponowano kolejne cztery za-stępy strażackie z OSP Kaczanowo, Węgierki i Gozdowo. Praca strażaków pracu-jących wewnątrz pomieszczeń, ze względu na duże zadymienie, odbywała się w aparatach ochrony dróg oddechowych. W wyniku pożaru spaleniu i zniszcze-niu uległa drewniana konstrukcja poddasza obory pokryta eternitem, 25 ton słomy pszennej i jęczmiennej oraz 4 tony siana. Działania zakończono o 2.00 w nocy 12 września. W akcji uczestniczyło dziewięć zastępów gaśniczych oraz je-den kwatermistrzowski – w sumie 41 strażaków.

st. kpt. Marek MikołajczakDyrektor Arleta Ostrowska słucha podziękowania za wspólnie przepracowane lata

Przypomnijmy, że podopieczny Adama Kaczora kilka dni wcześniej w biegu na 100 m musiał uznać wyższość Rosjanina Trikolicza, zadowalając się srebrnym medalem.

To nie jedyne sukcesy Mateusza. W zeszłym roku w Nowej Zelandii zdo-był podwójne Mistrzostwo Świata (100 i 200 m), ponadto zwyciężał w wielu międzynarodowych zawodach. Sukce-sy te sprawiły, że jest on jednym z naj-bardziej utytułowanych zawodników w historii wrzesińskiego sportu. Jego wy-nik na 200 m znalazł się na trzecim miej-

Olimpijskie złoto dla Michalskiego

Mateusz Michalski (Start Go-

rzów Wielkopolski), na co dzień

mieszkaniec Węgierek, zdobył w

sobotę 8 września swój drugi me-

dal w sprincie na zakończonych już

XIV Igrzyskach Paraolimpijskich

w Londynie. Tym razem Mateusz

w biegu na 200 m nie dał szans ry-

walom, ukończył bieg z rekordem

świata 21,56 sek. i mógł wysłuchać

Mazurka Dąbrowskiego.

scu w historii wrzesińskiej lekkoatlety-ki. Szybciej biegali tylko Andrzej Popa oraz obecny trener Mateusza – Adam Kaczor. Postępy, jakie ciągle czyni nasz mistrz olimpijski, utwierdzają w prze-konaniu, że w najbliższym czasie kolej-ne bariery czasowe zostaną złamane. W następnym numerze PP ukaże się wy-wiad z Mateuszem Michalskim.

WEiKF

Mateusz Michalski

KP PSP we Wrześni

fot. UMiG Września

Page 3: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] 3

14 września 2012

Dlaczego zaangażowała się pani

w pomoc osobom niesłyszącym?

Zetknęłam się z nimi podczas pra-cy w spółdzielni inwalidów. Cie-kawiło mnie, w jaki sposób się porozumiewa-ją, jacy są. W 1977 roku sama zaczęłam uczyć się języka migo-wego. Po roku nauki już potra-

Trzydzieści pięć lat z niesłyszącymiRozmowa z Elżbietą Soszyńską, człowiekiem powiatu wrzesińskiego 2012 roku

fi łam migać. Obecnie można skorzy-stać z kursów organizowanych w Po-znaniu i Koninie.

Jest pani aktywnym członkiem

stowarzyszenia „Jedność”

W stowarzyszeniu działam od 10 lat. Niesłyszący sami mnie wybrali na tłu-macza. Pomagam im w codziennych sytuacjach, na przykład przy załatwia-niu różnych formalności. Niesłyszący po-trzebują tłumaczenia prostymi, zrozu-miałymi słowami. Cieszę się, że w sto-warzyszeniu pojawiła się kolejna osoba,

Zebranie otwarła prezes SSWW Barbara Czachura. Oprócz sołtysów – przedstawicieli powiatów z całego wo-jewództwa, w spotkaniu wzięli udział między innymi poseł Tadeusz Toma-szewski i wicestarosta wrzesiński Wal-demar Grzegorek. Pierwsze wystąpie-nie należało do wiceburmistrz Nekli Anny Mizgajskiej, która pochwaliła się szlakiem rowerowym „Śladami osadnic-twa olęderskiego”, zmodyfi kowanym w tym roku.

Kluczową sprawą poruszaną na spo-tkaniu była rola sołtysów, jaką odgrywa-ją w środowiskach lokalnych, oraz spo-sób wynagradzania ich pracy. Włoda-rze wsi pracują społecznie. Otrzymu-ją z gminy zapłatę rzędu 150-300 zło-tych, w zależności od zamożności gmi-ny. Dlatego Zbigniew Tomaszewski, soł-tys Czmońca koło Kórnika, jest zdania, że sołtysi powinni otrzymywać dopłatę do emerytury. – Sołtys, który przepraco-

Wielkopolscy sołtysi w PodstolicachDelegaci Stowarzyszenia Sołtysów Województwa Wielkopolskiego zebrali się 5 września w Podstolicach. Przedyskutowali problemy dotyczące roli sołtysów w lokalnych spo-

łecznościach, kwestię składek członkowskich oraz zasady funkcjonowania stowarzyszenia. Wręczyli także odznaczenia członkom SSWW wyróżniającym się osiągnięciami.

Sesję rozpoczęła krótka uroczy-stość nagrodzenia tytułem Człowie-ka Roku 2011 Powiatu Wrzesińskiego Elżbiety Soszyńskiej, skarbnika Stowa-rzyszenia Osób Niesłyszących i Niedo-słyszących „Jedność”. – Pani Elżbieta jest bardzo zaangażowana w pracę na rzecz stowarzyszenia i poza nim – czy-tał laudację Bolesław Święciechowski, prezes Kapituły Fundacji Dzieci Wrze-sińskich. – Osoby niesłyszące w każdej sytuacji mogą liczyć na jej pomoc w po-rozumiewaniu się ze światem. Laureat-ka działa na rzecz spopularyzowania podstaw języka migowego.

Radni wysłuchali sprawozda-nia prezesa szpitala powiatowego Zbyszka Przybylskiego dotyczącego działalności placówki w 2011 roku. Szpital przyjął blisko18 tys. pacjen-tów, z czego ponad 8 tys. na Szpi-talny Oddział Ratunkowy. Choć kon-trakt NFZ zawarto na ponad 25 mi-lionów złotych, wykonano świadcze-nia o wartości 28 milionów złotych – nadwykonania oszacowano na 3 mln 300 tys. złotych. – Od kilku lat kontrakty są zbyt niskie w stosunku do liczby mieszkańców powiatu – uzasad-niał prezes. Na szczęście szpitalowi udało odzyskać 60% kwoty nadwy-konań za 2009 rok.

Najważniejszym zadaniem inwe-stycyjnym zeszłego roku była roz-budowa budynku szpitala. Prace nie przebiegały w przewidywanym tem-pie z powodu upadłości jednej z fi rm konsorcjum. – To było nie do przewi-dzenia. Grupa 3J miała kilkadziesiąt umów na rachunku, pół miliarda rocz-nie przychodu i na koncie kilkadziesiąt milionów – tłumaczył Zbyszko Przy-bylski. Mimo zawirowań budowa idzie do przodu. Prace przejęła fi rma Clima-tic. W zeszłym roku wydatkowano na nie blisko14 milionów. W marcu wy-kopano fundamenty, w grudniu bu-dynek był już w stanie surowym za-

Likwidacja PZD przesądzonaNa XXI sesji Rady Powiatu 31 sierpnia zadecydowano o reorganizacji i rozwiązaniu Powiatowego Zarządu Dróg. Prezes Zbyszko Przybylski podsumował miniony rok działalności spół-

ki Szpital Powiatowy Sp. z o.o.

która również będzie pełnić tę rolę co ja.

Co my jako społeczeństwo mo-

żemy zrobić, by ułatwić życie nie-

słyszącym? Dobrze byłoby, gdyby we wszyst-

kich urzędach, biurach, szkołach, przy-chodniach pracowały osoby posługu-jące się językiem migowym. Na szczę-ście już teraz w wielu instytucjach spo-tkać można takich pracowników.

Rozmawiała Ewa Konarzewska-Michalak

mkniętym. Już w 2012 roku zamonto-wano instalację klimatyzacyjną oraz elektryczną. Założono też kanaliza-cję sanitarną, deszczową, ogrzewa-nie, sieć komputerową oraz wykoń-czono parking. Obecnie trwa termo-modernizacja budynku przychodni, w ostatnich tygodniach wywierco-no ujęcie wody i niedługo stanie sta-cja jej uzdatniania. Radni pytali, kiedy nowy obiekt będzie oddany do użyt-ku. – Nie ma pewności. Pierwszy ter-min był do końca lutego, potem do koń-ca sierpnia, teraz ustalono go na koniec października. Jest to możliwe do zrobie-nia, ale wszystko w rękach wykonawcy – powiedział prezes szpitala.

Rada przegłosowała uchwałę o likwidacji Powiatowego Zarządu Dróg we Wrześni. Decyzję podjęto ze względów ekonomicznych. Przy-gotowania do stopniowego prze-kształcenia jednostki są prowadzo-ne od niemal roku. Audyt ekspertów pokazał, że placówka, żeby spraw-nie wykonywać zadania wymagała-by kilkumilionowego dofi nansowa-nia bazy technicznej. Rada Powiatu Wrzesińskiego, podobnie jak wiele innych samorządów, wybrała tańsze rozwiązanie. Teraz utrzymanie dróg będzie zlecane wyspecjalizowanym fi rmom zewnętrznym. Natomiast za-dania związane z zarządzaniem dro-gami przejmą wydziały Starostwa Powiatowego, w których będą za-trudnieni czterej pracownicy mery-toryczni PZD. Dwóch pracowników fi zycznych dołączy do ekipy remon-towej starostwa – zajmą się drobny-mi naprawami drogowymi, a także pracami na rzecz jednostek powia-towych. – Możemy osiągnąć oszczęd-ności związane zarówno ze zmniejsze-niem stanu osobowego i bardziej efek-tywnym wykorzystaniem pracowni-ków, jak i ograniczeniem kosztów ad-ministracyjnych oraz technicznych,

czyli utrzymania sprzętu, ubezpiecze-nia, uzyskania certyfi katów i upraw-nień. Koszty pośrednie były niewspół-mierne do potencjału technicznego jednostki. Reorganizacja wpłynie na poprawę efektywności zarządzania drogami powiatowymi – podsumo-wał starosta Dionizy Jaśniewicz. Li-kwidacja PZD zakończyć się ma pod koniec listopada.

Uchwalono przystąpienie powia-tu wrzesińskiego do realizacji dwóch projektów edukacyjnych, które uzy-skały dofi nansowanie z EFS. Jeden z nich zapewnia nową formę doradz-twa metodycznego 54 szkołom i przedszkolom z powiatu, kolejny słu-ży podniesieniu jakości kształcenia zawodowego. Rada zdecydowała się udzielić pomocy fi nansowej gminie Miłosław w związku ze współorga-nizacją wręczenia nagrody Kościel-skich. Wojewoda zwiększył o 266 tys. złotych dotację celową dla Środowi-skowych Domów Samopomocy w Pietrzykowie i Gozdowie. Pieniądze te będą przeznaczone na remonty.

Ewa Konarzewska-Michalak

wuje 30 lat, dostaje tylko dyplom, a poseł, nawet jeśli piastuje urząd przez miesiąc, dostaje dobre wynagrodzenie i wysoką odprawę – porównywał sołtys.

Wśród zebranych oburzenie wywo-łała sytuacja, do jakiej doszło podczas festynu wiejskiego w Szwacinie koło Kalisza. Gospodynie sprzedające pro-dukty spożywcze zostały ukarane man-datem za niewydanie paragonu. Te-mat kas fi skalnych jest bardzo drażli-wy, bo wsie często organizują dożynki własnym sumptem. Jadwiga Stefańska doradziła gospodyniom, aby zakłada-ły stowarzyszenia, ponieważ ich działal-ność jest zwolniona z podatku, jeśli zy-ski z festynu przeznaczane są na działal-ność statutową.

Długo omawianym tematem były fundusze stowarzyszenia i składki człon-kowskie. Nie wszyscy członkowie SSWW opłacają terminowo składki. Niektórzy sołtysi są zwolennikami wykreślania ta-

kich członków ze stowarzyszenia. Taką możliwość wykluczyła prezes Czachura, powołując się na przepisy statutowe.

Stowarzyszenie Sołtysów Woje-wództwa Wielkopolskiego obchodzi w tym roku piętnastolecie istnienia. Z tej okazji wręczono statuetki tym, któ-rzy szczególnie wyróżnili się działaniem na rzecz społeczności lokalnych. Wśród nagrodzonych znaleźli się Marek Beer – dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi Urzędu Marszałkowskie-go, Jadwiga Stefańska z Departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiej-skich, Karol Balicki – burmistrz Nekli, Grzegorz Siwiński – dyrektor biura Kra-jowego Stowarzyszenia Sołtysów, Ry-szard Jaworski – dyrektor Wojewódzkie-go Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Jan Ciecharski – sołtys Chlebowa w gminie Miłosław. Wyróżnienia wręczył honoro-wy prezes SSWW Franciszek Sztuka.

Katarzyna Błochowiak

Prezes Przybylski odpowiadał na pytania dotyczące rozbudowy szpitala

Wyróżnieni statuetkami z okazji piętnastolecia SSWW

Elżbieta Soszyńska

Page 4: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl4 Dożynki powiatowe 14 września 2012

Senator Piotr Gruszczyński oraz po-słanka Krystyna Poślednia wręczyli od-znaczenia ministerialne dla najbardziej zasłużonych rolników. Na uroczystości obecny był także poseł Tadeusz Toma-szewski.

Laur Starosty Wrzesińskiego przy-padł w tym roku Stanisławowi Spurta-czowi z Grabowa Królewskiego. Laure-at jest dyrektorem Gospodarstwa Rol-nego Golpasz, aktywnie działa na rzecz powiatu, założył prężnie działającą spół-kę wodną w Kołaczkowie. – Stanisław Spurtacz nie lubi bierności – bierze sprawy w swoje ręce i z determinacją dąży do celu. Zorganizowana przez niego spółka może być wzorem efektywności i gospodarno-ści dla całego województwa – uzasadnił wybór starosta wrzesiński. Jednak grono społeczników jest znacznie szersze – 12 osób otrzymało statuetki lidera powiatu wrzesińskiego przyznawane tym, którzy w szczególny sposób przyczyniają się do rozwoju lokalnego rolnictwa.

Część artystyczną otwarł występ arabskiego zespołu folklorystycznego z Izraela, który zaprezentował tradycyjne tańce weselne. Publiczność miała oka-zję zobaczyć także ludowe pląsy prosto z Łotwy oraz z Rumunii. Zespół z Ukrainy został nawet wywołany do bisowania. W programie pojawił się także muzyczny akcent z Pyzdr – orkiestra dęta, która wy-konała covery współczesnych utworów. Przed gwiazdą wieczoru wystąpiły Iza-bela Zalewska z wrzesińskiego Liceum Ogólnokształcącego oraz Paula Izydo-rek, tegoroczna maturzystka z ZSTiO. Za-śpiewały między innymi piosenki z re-pertuaru Maryli Rodowicz, Haliny Frąc-kowiak, zespołów O.N.A. i Maanam.

Urszula rozpoczęła swój koncert od ballad Malinowy król, Na sen, Obawa, Żegnaj więc. Sentymentalną atmosferę przerwała bardziej rockowa Fatamorga-na ’82. Na koniec występu piosenkarka spełniła życzenie publiczności i zaśpie-wała przebój Konik na biegunach, a na bis – Dmuchawce, latawce, wiatr. Nawet ka-pryśna pogoda pod koniec imprezy nie popsuła dobrego nastoju publiczności.

Dożynkom towarzyszyło więcej atrakcji. W loterii fantowej do wygrania były wycieczka zagraniczna, telewizor, rower oraz złote kolczyki. Pancerny cią-gnik z czasu II wojny światowej wzbu-dził zainteresowanie nie tylko wśród dzieci. Odnowiony zabytek przyjechał

do Pyzdr z Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Miłośnicy techniki mieli oka-zję obejrzeć także wóz strażacki, ma-szyny rolnicze, motocykle z grupy mo-tocyklowej Born to Ride oraz bryczkę. Z kolei Czarny Bocian zabierał na po-kład chętnych na rejs po Warcie. Ze-spół A Magia do Quilombo z Wrześni pokazał, na czym polega brazylijska sztuka walki capoeira, natomiast wojo-wie słowiańscy uczyli strzelania z łuku. Rozegrano również zawody strzeleckie o puchar starosty wrzesińskiego i bur-mistrza Pyzdr. Dzieci mogły wyszaleć się w wesołym miasteczku, które ofe-rowało dmuchane zamki, trampoliny i karuzele.

Powiatowe święto plonówdok. ze s. 1

Na smakoszy tradycyjnego jadła cze-kały degustacje na stoiskach. Lokalna Grupa Działania „Z Nami Warto” często-wała żurkiem, skibami chleba domowej roboty, tradycyjnymi wędlinami. Stowa-rzyszenie zorganizowało także gry i za-bawy dla najmłodszych – lepienie fi -gurek z masy solnej i zawody sprawno-ściowe. Starostwo Powiatowe często-wało dzieci krówkami i rozdawało balo-ny. Maluchy mogły robić sobie zdjęcia z kolorową papugą. Z kolei od policjan-tów brzdące dowiedziały się, jak two-rzy się portret pamięciowy i zbiera odci-ski palców. Swoje stoisko wystawiła tak-że Agencja Restrukturyzacji i Moderniza-cji Rolnictwa, która obchodziła dziesię-

ciolecie istnienia. W następnym nume-rze ukaże się rozmowa ze Stanisławem Spurtaczem wyróżnionym laurem sta-rosty.

Katarzyna Błochowiak

Wyróżnienia przyznane na dożyn-kach powiatowych:

Odznaczenia ministerialne dla

osób zasłużonych dla rolnictwa: Cze-

sław Kozielski Targowa Górka, Czesła-

wa Kosmecka Zieliniec, Hanna Krzyża-

niak Rataje, Tomasz Gauza Wrąbczynek, Janina Saacke Wrąbczykowskie Holen-dry, Władysław Skupiński Pyzdry, Ha-

lina Pawlak Białobrzeg, Jan Biernacik Czeszewo, Władysław Ossoliński Otocz-

na, Wiesław Kozłowski Nowa Wieś Kró-lewska, Mirosława Cieślewicz Sobiesier-nie, Elżbieta Roszak-Krawczyk Gonice, Stefania Czarnecka Sokołowo, Violet-

ta Przybylska Zieliniec, Stanisław Spur-

tacz Grabowo Królewskie, Monika Miko-

łajczak Września, Joanna Pikora-Igna-

siak Września, Tadeusz Zgoliński Borzy-kowo, Roman Świtek Pałczyn, Stanisław

Nowak Gąsiorowo.Laur starosty wrzesińskiego: Stani-

sław Spurtacz Grabowo Królewskie.Statuetki lidera powiatu: Da-

niel Waligóra Targowa Górka, Jerzy Fórmaniak Szamarzewo, Kazi-

mierz Kubczak Gozdowo, Justyna Go-

rzelana Książno, Aurelia Banaszak Wszembórz, Franciszek Bednarek Bie-chowo, Henryk Kóska Słomowo, Paweł

Antkowiak Nowa Wieś Królewska, Ro-

muald Juściński Września, Józef Szafa-

rek Zieliniec, Wiesława Nowak Orzecho-wo, Maciej Jankowski Zamość.

Wyróżnienia burmistrza Pyzdr dla

rolników i sadowników z pyzdrskiej

gminy za wzorowe prowadzenie dzia-

łalności rolniczej: Juliusz Kryszak Pyz-dry, Marek Kucharek Pyzdry, Andrzej

Baranowski Białobrzeg, Tadeusz Sku-

piński Białobrzeg, Wojciech Góral Cie-mierów, Marek Szymczak Ciemierów, Jan Wawrzyniak Ciemierów, Krzysz-

tof Majdecki Ciemierów, Dariusz Waw-

rzyniak Ciemierów Kolonia, Roman Ni-

jak Dłusk, Krzysztof Kotowicz Dłusk, Marlena i Mariusz Zdunek Dolne Grą-dy, Mariusz Marciniak Górne Grądy, Ro-

man Matysiak Górne Grądy, Urszula i

Jan Szymański Kruszyny, Zdzisław Wy-

rozumialski Ksawerów, Romuald Sto-

biński Ksawerów, Zenon Wawrzyniak

Lisewo, Zenon Grześkowiak Lisewo, Ja-

rosław Filipiak Lisewo, Marek Szczepa-

niak Lisewo, Marek Nowicki Pietrzyków, Dariusz Puszkarek Pietrzyków, Marek

Mietlicki Pietrzyków Kolonia, Jan Dobry-

chłop Pietrzyków Kolonia, Grzegorz Ku-

backi Rataje, Marian Bednarek Rataje, Marlena Kopczyńska Tarnowa, Franci-

szek Martyniak Tarnowa, Jacek Łyska-

wiński Wrąbczynek, Eugeniusz Kierzek

Wrąbczynek, Jacek Kaźmierski Wrąb-czynkowskie Holendry, Roman Wrza-

skowski Wrąbczynkowskie Holendry, To-

masz Suchorski Zamość, Andrzej Kru-

pa Zapowiednia, Józef Kasprolewicz Za-powiednia, Mirosław Szulc Modlica, Ro-

man Cierzniak Walga.

Ukraiński zespół Vodohraj Dzieci robiły sobie zdjęcia z papugą

Obtańczenie wieńca

Całkowity koszt dożynek powiatowych 70 131,51 zł

Publiczność pod sceną

Insynuacje i manipulacje „śledczego” WWdok. ze s. 1

Zainspirowało to czujnego „dzien-nikarza śledczego” WW do działania. Misterną akcję rozpoczął od wyłu-dzenia prywatnego numeru telefo-nu pracownika starostwa, aby w ten sposób nakłonić go do natychmia-stowego „prawdziwego wyznania”, kto wygrał telewizor. Nachalnie na-gabywany pracownik poprosił o tele-fon nazajutrz. Oczywiście następne-go dnia śledczy się nie odezwał – on już wiedział, jak to było naprawdę z tymi losami. Gdyby się jednak pofa-tygował i wykonał telefon nazajutrz, dowiedziałby się, że okoliczności

sprawy były zupełnie banalne. Kilku z gości dożynkowych, którzy zakupi-li losy, a nie mogli osobiście uczest-niczyć w rozstrzygnięciu loterii, po-prosiło pracowników starostwa o od-biór ewentualnie wygranych nagród, zaznaczając jednocześnie, że w wy-padku wygranej zamierzają nagro-dę przekazać na cele społeczne. Pra-cownik starostwa nie mógł więc nie-zwłocznie, bez zgody właściciela wy-granego losu zaspokoić ciekawości natarczywego „dziennikarza śledcze-go”. To jednak utwierdziło dzielnego „śledczego” w przekonaniu, że wpadł

właśnie na trop „afery fantowej”: wy-toczył ciężkie, załadowane insynu-acjami działa przeciwko zaskoczo-nym i Bogu ducha winnym urzędni-kom, którzy w nie wiadomo jaki spo-sób mieli obłowić się nagrodami z lo-terii fantowej.

I na tym całą sprawę można by zakończyć, gdyby nie gorzka refl ek-sja, że największa zdobycz naszych czasów, czyli idea wolnych mediów, staje się czasami karykaturą samej siebie. Tekst Szternela jest przeja-wem lekceważenia i braku szacunku dla pracy wielu ludzi, w tym przede

wszystkim urzędników, którzy wło-żyli ogromny wysiłek w przygotowa-nie i przeprowadzenie tej wielkiej im-prezy.

Aby dopełnić obrazu, informuję, że dochód z loterii w kwocie 3 925 zł prze-kazany zostanie tradycyjnie dla Ośrod-ka Wspomagania Dziecka i Rodziny w Kołaczkowie.

Całkowity koszt organizacji do-żynek po stronie powiatu wyniósł 70  131,51 zł. Przy okazji informuje-my, że ostateczny termin rozliczenia kosztów zależał od spłynięcia wszyst-kich faktur związanych z organizacją

imprezy, a nie od cyklu wydawniczego WW (przypominam, że na odpowiedź mamy ustawowych 14 dni).

Joanna Musiałkiewicz

Z ostatniej chwili: do redakcji PP zadzwonił zatroskany czytelnik zapy-tując, czy Tomasz Szternel nie podjąłby się prześledzenia loterii fantowej prze-prowadzonej na balu starosty w 2009 roku, kiedy to dwuosobową wycieczkę na Wyspy Kanaryjskie wygrał szef WW Waldemar Śliwczyński – zachodzi po-dejrzenie, że tamtą loterię przygotował ten sam zespół urzędników.

Efekty ciężkiej pracy

Page 5: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] Dożynki powiatowe 514 września 2012

Marian Tyc

„Spółka Szymańscy” s.c. - Sortownia Żwiru

Pyzdry

Gospodarstwo Rolno-Hodowlane Noskowo Teresa

i Jan Drabina

Jolanta i Łukasz

Płomińscy

Zakład Pogrzebowy Krzysztof Szymański

Pyzdry

Gospodarstwo Rolne Stefan

i Maciej Waszak

Masarnia Ksawerów

Kwiaciarnia Kaprys Plus

Sklep Ola Aleksandra i Karol

Nowiccy Pyzdry

Piekarnia Maiami Zbigniew Jarecki -

Września

Instalatorstwo Elektryczne

Stanisław Chołuj

Jakie wrażenia po koncercie?

Bardzo dobre. Jestem szczęśliwa, że w ogóle mogłam zaśpiewać, że mam głos i że dobrze się bawimy. Jak widzę taką publiczność, to od razu mam wię-cej siły, bo za każdym razem przed wyj-ściem na scenę zastanawiam się, jak dam sobie radę, i powtarzam sobie, że muszę być większa i silniejsza. Poza tym przyjechało mnóstwo osób z ro-dziny – z Poznania, ze Środy Wielko-polskiej, Wrześni, Konina, Torunia.

Występuje pani na scenie wiele

lat. Teraz na rynku muzycznym jest

dużo jednosezonowych gwiazdek.

Jaki jest sposób na to, żeby utrzy-

mać się na topie tak długo?

Przede wszystkim to są bardzo traf-ne wybory, jeśli chodzi o ludzi, którzy są dookoła. Nie mówię tylko o rodzi-nie, facecie i tak dalej. Mam na myśli głównie muzyków i to, czy są twórczy, czy dodają siły, czy dzięki nim człowiek się rozwija – to jest najważniejsze. Cie-szy mnie, że mężczyźni z zespołu zaak-ceptowali mnie jako lidera, bo niektó-rzy faceci mają problem z tym, że ko-bieta może być przywódcą.

Podobno gra pani na wielu in-

strumentach?

W szkole miałam akordeon, ale gram także na fortepianie i gitarze. Jednak ze wstydem muszę przyznać, że na żadnym instrumencie nie gram dobrze. Kiedyś występowałam z gi-tarą do piosenki Na sen. Od dawna nie ćwiczę. Może kiedyś do tego wró-cę, bo to fajna rzecz – wyjść na scenę i zagrać.

Nie tylko lekka, nie tylko eterycznaCo dał Urszuli pobyt w Stanach Zjednoczonych? Dlaczego artystka nie karze swoich synów? Kiedy wyda nową płytę? O zawodowych planach oraz motywacji do działania

piosenkarka opowiedziała nam w wywiadzie po koncercie w Pyzdrach.

Lata siedemdziesiąte to czas,

kiedy pani dorastała. Wtedy mu-

zyka rockowa zaczęła rozwijać

się w Polsce – pojawił się Czesław

Niemen, Tadeusz Nalepa z zespo-

łem Breakout. Czy już wtedy inte-

resowała się pani muzyką?

Tak, słuchałam Beatlesów, ale wcześniej przede wszystkim Led Zep-pelin. Potem chodziłam na koncerty Budki Suflera i stałam pod sceną.

Czego teraz Urszula słucha pry-

watnie?

Bardzo różnych rzeczy, nie tylko rocka. Linkin Park słucham z synem bez przerwy, ale lubię także różne klu-bowe brzmienia. Wszystko zależy od nastroju.

Zdobyła pani wiele nagród.

Pierwszą był Złoty Samowar na Fe-

stiwalu Piosenki Radzieckiej w Zie-

lonej Górze. Dwie płyty pokryły się

złotem, dwie platyną, album Biała

droga zdobył nawet multiplatynę.

W jakim stopniu przywiązuje pani

uwagę do takich nagród?

Złoty samowar wcale nie był zło-ty… Miał tylko mosiężną płytkę. Teraz leży u babci na strychu. Dostawanie nagród zawsze jest miłe. Nie wierzę, że dla kogoś nie ma to żadnego znacze-nia. Wyznaję zasadę, że lepiej chwa-lić niż ganić. System nagród bardziej do mnie przemawia niż kara, która za-wsze mnie zamyka. Natomiast otwie-ram się, gdy dostaję dużo serca i wy-rozumiałości. Zawsze wolałam na-gradzać moje dzieci niż wymierzać im kary, bo każdy może popełniać błędy. Chyba że ktoś się nie uczy. Wtedy trze-ba mu bęcki spuścić.

A czego nauczył panią pobyt w

Stanach Zjednoczonych?

Odcięłam się od wizerunku, jaki przylgnął do mnie po piosence Dmu-chawce, latawce, wiatr. Wmawia-no mi, że nie nadaję się do śpiewania mocnych piosenek, że nie mogę krzy-czeć, że nie mam mocnego głosu do rockowej muzyki. Kiedy wyjechaliśmy do Stanów, zaczęliśmy grać utwory Led Zeppelin dla Amerykanów, którzy przecież wychowują się na takiej mu-zyce i którym podobała się moja wer-sja, więc uwierzyłam w siebie. Uwie-rzyłam, że mogę robić różne rzeczy, bo lekka i eteryczna Ula pofrafi także śpie-wać rocka. Zobaczyłam też, że w wie-lu miejscach można poczuć się dobrze i śpiewać bez żenady. Przekonałam się, że muzycy wszędzie są podobni – tak

samo stresują się przed występem, li-czą na wsparcie bliskich i rodziny.

Kiedy możemy spodziewać się

nowej płyty?

Już nad tym pracujemy. Cały ostat-ni tydzień spędziliśmy w studiu, dlate-go mam teraz problemy z głosem. W przyszłym roku planuję zorganizować trzydziestolecie działalności artystycz-nej połączonej z promocją płyty. Praw-dopodobnie już w listopadzie ukaże się singiel.

Jakiś czas temu zapowiadała pani,

że chce wydać płytę, jaką przed

śmiercią nagrał pani mąż – Stani-

sław Zybowski, który był kompo-

zytorem wielu utworów.

To ciężka sprawa. Musiałabym wy-dać album własnym sumptem, bo wy-twórnie nieprzychylnie odnoszą się do tego pomysłu. Trudno wypromować płytę kogoś, kto już nie żyje. Poza tym musiałabym zaangażować w to wiele osób – przede wszystkim wokalistów, bo nie wszystkie piosenki są dla mnie. Ścieżka dźwiękowa została skompo-nowana przez męża, ale trzeba by jesz-cze napisać słowa. Być może uda mi się stworzyć je wspólnie z basistą-litera-tem z naszego zespołu.

Czy jest taki wokalista, z któ-

rym wystąpienie byłoby spełnie-

niem marzeń?

Steven Tyler z Aerosmith. Ten zespół jest moim ulubionym od lat i to się nie zmieni.

Rozmawiała Katarzyna Błochowiak

Urszula zaśpiewała swoje największe przeboje: Dmuchawce, latawce, wiatr, Konik na biegunach, Malinowy król, Na sen

Sponsorzy dożynek

Page 6: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl6 Aktualności

14 września 2012

Laureat nagrody na razie nie jest zna-ny. Wiadomo już jednak, jak będą wyglą-dały niektóre punkty programu. W tym roku organizatorzy chcą zaproponować publiczności nowość: monodram, który wystawiony zostanie 12 października o 20.00 w kościele poewangelickim w Mi-łosławiu. Ze spektaklem Patty Diphusa opartym na tekstach Pedra Almodovara przyjedzie do nas Ewa Kasprzyk. Aktor-

Kościelscy w MiłosławiuJuż za miesiąc, 12 i 13 października odbędzie się jubileuszowa uroczystość wręczenia Nagrody Fundacji im. Kościelskich. Po raz kolejny

Miłosław, obok Poznania i Wrześni, będzie gospodarzem tej imprezy.

W zeszłym roku w Wielkim Nocnym Czytaniu w miłosławskim kościele poewangelickim wzięli udział m.in. Olga Tokarczuk i Stefan Chwin

ki, znanej szerszej publiczności z serialu Złotopolscy, nie trzeba przedstawiać. Ma na koncie wiele popularnych produkcji, ale jednocześnie gra u Kutza, Różewicza, Grabowskiego, Sass. Patty, z którą Ka-sprzyk objechała Polskę, zatrzymując się na dłużej m.in. w Teatrze Polonia, jest od-ważną, ekshibicjonistyczną historią świa-towej gwiazdy porno i równocześnie ko-biety po przejściach. Komedia miesza się

tu z dramatem, dowcip, chwilami moc-ny, ze scenami chwytającymi za gardło. Jak pisał w „Rzeczpospolitej” Janusz R. Kowalczyk: „Spod maski łatwej panienki wygląda nieludzko zmęczona twarz zre-zygnowanej kobiety. Przytłoczonej bez-sennością i osamotnieniem. Świadomo-ścią przemijania urody, która dotąd czy-niła ją atrakcyjną dla tłumów, czyli dla ni-kogo”. Takiego spektaklu do tej pory lo-

kalna publiczność nie miała szansy zoba-czyć – dlatego trzeba na nim być.

Następnego dnia z recitalem wy-stąpi gwiazda polskiej piosenki Krysty-na Prońko. Niezapomniane przeboje Jesteś lekiem na całe zło, Małe tęsknoty, Niech moje serce kołysze ciebie do snu za-brzmią w miłosławskim kościele katolic-kim pw. św. Jakuba o 18.00. Prońko to świetny warsztat, magnetyzujący głos, wykonawcza klasa – na koncert divy pol-skiej estrady nie trzeba nikogo zapra-szać. Oprócz tego w programie m.in. tra-dycyjne Wielkie Nocne Czytanie, werni-saż prac wybitnego polskiego ilustratora Mieczysława Piotrowskiego (w którym weźmie udział aktorka Irena Laskow-ska) – obydwa wydarzenia w kościele poewangelickim. Przyjadą do nas pisar-skie gwiazdy. Dla młodzieży przewidzia-no specjalne warsztaty z udziałem wy-bitnych badaczy polskiej literatury. Wrę-czenie nagrody zaplanowano 13 paź-dziernika o godzinie 12.00 w Pałacu Ko-ścielskich. Szczegółowy program impre-zy opublikujemy w następnym nume-rze PP.

Kościelskich organizują wspólnie Wo-jewództwo Wielkopolskie, powiat wrze-siński i gmina Miłosław. Wstęp na wszyst-kie imprezy dwudniowego święta litera-tury jest bezpłatny.

Anna Mizerka

Akcja prowadzona będzie w godzi-nach 9.00-13.00 w czterech punktach we Wrześni – Zespole Szkół Politech-nicznych, Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, Zespole Szkół Za-wodowych nr 2 oraz Liceum Ogólno-kształcącym przy ul. Witkowskiej. Maku-laturę odbiorą wolontariusze – nauczy-ciele i uczniowie. Każdy uczestnik w za-mian za papier dostanie drzewko. Nad-leśnictwo Czerniejewo dostarczyło już 1 200 sadzonek 60 gatunków krzewów i drzew. Do wyboru są drzewka liścia-ste i iglaste – dekoracyjne tawuły, tuje i świerki, w tym 50 sztuk popularnego świerka Conica. Tę roślinę o jasnozielo-nych igłach można sadzić nawet w ma-łych ogródkach, ponieważ wolno ro-śnie, jej gałęzie tworzą regularny, zwar-ty stożek i nie rozrastają się na boki.

Przedsięwzięcie służy poszerza-niu terenów zielonych, propagowa-niu potrzeby segregowania śmie-ci i ochrony środowiska. Warto wie-dzieć, że wytworzenie jednej tony pa-pieru z makulatury pozwala uratować 17 drzew, zaoszczędzić 26 litrów wody i 4 tysiące kilowatogodzin ener-gii potrzebnej do produkcji papie-ru ze świeżej masy drzewnej. Nie każdy zdaje sobie też sprawę, że z makulatury oprócz papieru toaleto-wego powstają kartony z tektury fali-

Pozbądź się makulaturyNie wiesz, co zrobić z zalegającymi w domu stertami gazet, nie-

potrzebnych zeszytów czy wydruków komputerowych? Oddaj je

na zbiórkę makulatury organizowaną przez Starostwo Powiatowe,

która odbędzie się 15 września. W zamian dostaniesz drzewko.

stej, papiery pakowe oraz gazetowe.To nie pierwsza zbiórka odpadów

organizowana przez Starostwo Powia-towe we Wrześni, jednak do tej pory zbierano głównie elektrośmieci. Tym razem przyszedł czas na makulaturę – materiał, z którym mamy do czynienia każdego dnia.

Akcja adresowana jest nie tylko do miast, ale również do mieszkańców wsi, którzy w przeciwieństwie do osób z miast nie mają dostępu do kontene-rów na makulaturę. Oddawać można wszystko co papierowe, zarówno ga-zety, jak i najróżniejsze opakowania, na przykład po czekoladkach, rajstopach, ryżu, niepotrzebne kartony, rolki po pa-pierze toaletowym i wiele innych rze-czy. Pamiętajmy, by z opakowań usu-nąć plastikowe części. Makulaturę od-bierze fi rma Pahmar Henryka Paszaka z Racławek.

Zbiórka została dofi nansowana z Funduszu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Poznaniu. Kolej-na akcja proekologiczna już wiosną – będziemy zbierać elektrośmieci. Jeśli mamy w domu zużyty sprzęt elektro-niczny, nie wyrzucajmy go na śmietnik czy do lasu. Zaczekajmy kilka miesięcy i oddajmy do punktów, które zadbają o ich prawidłową utylizację.

Ewa Konarzewska-Michalak

Wrzesiński Uniwersytet

Trzeciego Wieku

informuje

10-14 września w godz. 10.00-12.00 w biurze WUTW można dokonywać opłat za udział w wybra-nych sekcjach i zapisywać się do tworzonych grup na określony dzień i godzinę. Decyduje kolejność wpłat.

10-11 września sekcje: tai-chi, pilates, nordic wal-king,

12-13 września sekcje: rytmika i taniec z choreote-rapią, fi tness w wodzie, na-uka pływania, fi tball,

14 września sekcje: języ-ki obce, informatyka, foto-grafi czna.

26 września o godz. 16.00 w sali WOK.

Zebranie Informacyjne związane z organizacją no-wego roku akademickiego 2012/2013.

Zajęcia w ramach no-wego roku akademickiego rozpoczynają się od 1 paź-dziernika.

Inauguracja roku akade-mickiego połączona z ob-chodami 5-lecia działalno-ści WUTW – 20 październi-ka godz. 10.00 we Wrzesiń-ski Ośrodku Kultury.

19 października otwarcie wystawy osiągnięć Uniwer-sytetu w Muzeum Regio-nalnym.

Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych we Wrześni pilnie poszukuje wykwalifi kowanego na-uczyciela języka angiel-skiego. CV można skła-dać w sekretariacie NKJO ul. Wojska Polskiego 2atel . 61 436 48 28.

Ogłoszenie

fot. R. Lipigórski

Page 7: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] Oświata 714 września 2012

Departament Edukacji i Na-uki Urzędu Marszałkowskiego Wo-jewództwa Wielkopolskiego w Po-znaniu realizuje w roku szkolnym 2012/2013 program stypendialny dla uczniów szkół ponadgimnazjal-nych, słuchaczy zakładów kształce-nia nauczycieli, kolegiów pracowni-ków służb społecznych oraz studen-tów wyższych uczelni publicznych zamieszkujących na stałe na terenie województwa wielkopolskiego. Sty-pendium to ma charakter pomocy socjalnej. Uczniowie, studenci i słu-chacze składają wnioski w Starostwie Powiatowym zgodnie z miejscem za-mieszkania.

O pomoc stypendialną mogą ubiegać się osoby, które spełniają łącznie następujące warunki:

- uczą się lub studiują w trybie dziennym,

- uzyskały w poprzednim roku nauki średnią ocen powyżej: 4,20 – uczniowie; 4,0 – studenci,

- znajdują się w trudnej sytuacji materialnej (średni miesięczny do-chód netto na jedną osobę w rodzi-nie nie może przekroczyć 504 zł net-to, a w przypadku osób samotnie wy-

Stypendium Marszałka Województwa Wielkopolskiego na rok szkolny 2012/2013

chowujących dzieci – 600 zł netto).Kandydat do stypendium musi

dodo starczyć odpowiednio do swo-jej sytuacji:

1. zaświadczenie ze szkoły lub uczelni o średniej ocen w nauce za poprzedni rok szkolny/akademicki,

- uczeń klasy pierwszej szkoły po-nadgimnazjalnej

– świadectwo z trzeciej klasy gim-nazjum,

-student/słuchacz pierwszego roku

– świadectwo z ostatniej klasy szkoły ponadgimnazjalnej,

2. zaświadczenie ze szkoły/uczel-ni o obecnym statusie ucznia/słucha-cza/ studenta,

3. informację o statusie rodziny osoby wnioskującej wraz z docho-dami netto osiągniętymi w poprzed-nim roku kalendarzowym i doku-mentami poświadczającymi stałe za-meldowanie członków rodziny – za-łącznik nr 4,

4. dokumenty potwierdzające uzyskane dochody:

a) zaświadczenie z właściwego urzędu skarbowego o wysokości do-chodów osiągniętych przez wszyst-

kich pełnoletnich członków rodziny, w tym wnioskującego ucznia/słucha-cza/ studenta (za poprzedni rok ka-lendarzowy),

b) oświadczenie o wysokości do-chodu członków wchodzących w skład rodziny wnioskującego w przy-padku gdy: prowadzą działalność gospodarczą, rozliczają się na pod-stawie przepisów o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektó-rych przychodów osiągniętych przez osoby fi zyczne, w formie karty po-datkowej – załącznik nr 5,

c) zaświadczenie o dochodowo-ści gospodarstwa rolnego, działów specjalnych produkcji rolnej z urzę-du gminy,

d) oświadczenie członka rodziny o wysokości dochodu niepodlega-jącego opodatkowaniu, który został uzyskany za poprzedni rok kalenda-rzowy – załącznik nr 6,

5. kserokopię aktu zgonu rodzi-ców w przypadku, gdy wnioskodaw-ca jest sierotą,

6. oświadczenie potwierdzające status rodzica samotnie wychowują-cego dziecko/dzieci – załącznik nr 7,

7. kserokopię orzeczenia o niepeł-

nosprawności osoby wnioskującej poniżej 16 roku życia, z miejskiego/ powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności,

8. kserokopię orzeczenia o niepeł-nosprawności osoby wnioskującej powyżej 16 roku życia, z miejskiego/ powiatowego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, z zaznacze-niem stopnia niepełnosprawności,

9. kserokopię orzeczenia o nie-pełnosprawności, gdy w rodzi-nie wnioskującego jest osoba nie-pełnosprawna, z miejskiego/po-wiatowego zespołu ds. orzeka-nia o niepełnosprawności. Zgod-nie z Regulaminem stypendium marszałka województwa wielko-polskiego stypendium otrzyma-ją osoby, które uzyskają najwyż-szą sumę punktów (wyboru doko-nuje Zarząd Województwa Wielko-polskiego).

Wnioski należy składać w Wydzia-le Edukacji i Kultury Fizycznej Staro-stwa Powiatowego we Wrześni, pok. 103 w terminach:

- uczniowie do 25 września,

- słuchacze/studenci do 20 paź-

dziernika.

Regulamin stypendium marszał-ka województwa wielkopolskiego dla uczniów, słuchaczy i studentów oraz odpowiednie wnioski i załącz-niki można pobrać w biurze obsłu-gi interesanta Starostwa Powiatowe-go we Wrześni, a także ze stron inter-netowych:

www.wrzesnia.powiat.pl w za-kładce: Powiat / Oświata / Dla ucznia, studenta i rodzica/ Stypendium mar-szałka województwa wielkopolskie-go,

www.umww.pl w zakładce: biu-letyn informacji publicznej / Sejmik Województwa Wielkopolskiego / Uchwały / Uchwały Sejmiku – IV ka-dencja / Uchwały podjęte na XXIII Se-sji Sejmiku w dniu 25 czerwca 2012 r. / poz.16.XXIII/400/12.

Jednocześnie przypominamy o starannym wypełnieniu druku (do-kładny adres wnioskodawcy, tele-fon kontaktowy, pełna nazwa i ad-res szkoły/uczelni, telefon do szko-ły/ dziekanatu, czytelny numer konta bankowego, nazwę banku oraz imię i nazwisko jego właściciela, itp.).

UMWW

Program Szkoła z klasą 2.0 zachę-ca do mądrego korzystania z techno-logii informacyjno-komunikacyjnych (TIK). Określenie „2.0” pochodzi od na-zwy web 2.0, oznaczającego serwi-sy powstające przy aktywnym współ-udziale internautów. Należy do nich na przykład Wikipedia – portal, z którego informacje czerpią miliony ludzi na ca-łym świecie.

Szkoły przystępujące do programu prowadzonego przez Centrum Eduka-cji Obywatelskiej dowiadują się, jak w nauczaniu i uczeniu się wykorzysty-wać nowe media i technologie. Założe-niem pomysłodawców jest, by ucznio-

ZSP pierwszy w InternecieZespół Szkół Politechnicznych im. Bohaterów Monte Cassino jako pierwsza placówka ponadgimnazjalna we Wrześni zdobyła tytuł Szkoły z klasą 2.0 przyznawany przez

Centrum Edukacji Obywatelskiej w Warszawie.

wie trenowali na lekcjach umiejętność samodzielnego myślenia, poznawali, w jaki sposób odpowiedzialnie korzy-stać z Internetu jako źródła i wykorzy-stywać zdobytą wiedzę w praktyce.

Wrzesiński ZSP jako szkoła, w któ-rej komputery i Internet są w po-wszechnym użyciu na wielu przed-miotach, wystartował do programu w zeszłym roku. Aby zdobyć tytuł Szko-ły z klasą 2.0 musiał zrealizować za-dania wykraczające poza obowiązu-jące ramy kształcenia. W szkole za-wiązała się pięcioosobowa grupa na-uczycieli pod kierownictwem koor-dynatora - nauczyciela informatyki

Rafała M. Sochy, która zgodziła się za-angażować w nową inicjatywę. Spo-łeczność szkolna ustaliła Kodeks 2.0, czyli zbiór zasad określający korzysta-nie z Internetu i innych nowoczesnych technologii w szkole. – Szkolnictwo nie powinno odstawać od tego, jak ucznio-wie wykorzystują technologie w domu – mówi koordynator. – Teraz pierwszym źródłem informacji dla młodzieży nie jest książka czy czasopismo, tylko Inter-net, uczniowie powszechnie komuniku-ją się ze sobą za pośrednictwem Facebo-oka. Wszyscy musimy stale doskonalić się i być otwartymi na korzystanie z co-raz nowszych technologii.

W pierwszym semestrze każdy z nauczycieli przy współudziale uczniów wymyślił i przeprowadził projekt łączą-cy wiedzę z różnych dziedzin. Jeden dotyczył bezpieczeństwa w sieci, dru-gi wykorzystywania technologii w na-uczaniu języka angielskiego, kolejny polegał na założeniu galerii zdjęć na stronie szkoły. Wiele pracy kosztował Wikiprojekt dotyczący powiatu wrze-sińskiego. Młodzież wzbogaciła treści popularnej encyklopedii o hasła zwią-zane z naszym regionem. Nowe wpi-sy dotyczyły pomników upamiętnia-jących wydarzenia ważne dla lokalnej historii, kościołów, instytucji oraz spor-tu. Choć nie wszystkie informacje za-mieszczone na Wikipedii są rzetelne, sprawdzone i wiarygodne, to wrzesiń-scy uczniowie zadbali o to, by przygo-towane przez nich teksty takie właśnie były. Dodatkowo przetłumaczyli je na

język angielski i niemiecki. W drugim półroczu odbywał się fe-

stiwal podsumowujący szkolne dzia-łania – każda z grup zaprezentowa-ła efekty swojej pracy. Poza tym urzą-dzono Dzień Bezpiecznego Interne-tu. Uczniowie uczestniczyli też w za-jęciach realizowanych we współpracy z Fundacją Wolnego i Otwartego Pro-gramowania, na których poznawali nowe aplikacje na wolnych licencjach, dzięki którym nauczyli się programo-wać układy elektroniczne Arduino. W ramach współpracy szkoły ze Stowa-rzyszeniem Wikimedia Polska, w mar-cu do Wrześni zawitała wystawa naj-lepszych fotografi i Wikipedii – Picture of the Year. Uczniowie mogli także do-wiedzieć się, jak można publikować w Internecie teksty i zdjęcia na wolnych licencjach.

Roczne wysiłki uczniów i nauczy-cieli opłaciły się – w sierpnia ZSP ofi -cjalnie zdobył tytuł, o który się ubie-gał. – Korzystamy także z interneto-wej platformy Szkoły z klasą 2.0, na której znajduje się baza pomysłów. Za jej pośrednictwem z nauczyciela-mi z różnych regionów Polski wymie-niamy się dobrymi praktykami i do-świadczeniami. Nasz wkład pracy zo-stał dostrzeżony przez organizatorów – od tego roku będziemy także mode-rować działania innych uczestników programu – podsumował Rafał M. Socha. Ważne jest, aby jak najwię-cej szkół stosowało takie praktyki. W powiecie wrzesińskim również trzy szkoły podstawowe oraz trzy gim-nazja mogą pochwalić się tym wy-różnieniem.

Ewa Konarzewska-MichalakDzięki Szkole z klasą 2.0 młodzież nauczyła się nowych sposobów programowania

Page 8: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl8 Informacje 14 września 2012

– Zachęcamy lokalne fundacje i sto-warzyszenia do przesyłania nam opi-sów swoich działań. Spośród wszyst-kich zgłoszeń z Wielkopolski wybra-nych zostanie osiem najciekawszych, dla których przewidzieliśmy atrakcyj-ne nagrody – mówi Karolina Kaczma-rek z Centrum PISOP.

Konkurs składa się z dwóch eta-pów. W pierwszym do 21 września, przyjmowane są zgłoszenia organi-zacji. Następnie specjalnie powołana kapituła, składająca się z przedstawi-cieli organizacji pozarządowych, sa-morządu i mediów, wybierze pięć inicjatyw z powiatów poznańskie-go, gnieźnieńskiego, grodzkiego, ko-ściańskiego, nowotyskiego, obornic-

Konkurs dla fundacji i stowarzyszeńDziałasz lokalnie? Promuj swoje działania globalnie! Centrum PISOP zaprasza fundacje i stowarzy-

szenia do udziału w konkursie „Działania godne uwagi”. Jego celem jest wyłonienie najciekawszych ini-

cjatyw podejmowanych przez wielkopolskie organizacje pozarządowe. Zwycięzcom zapewniona zo-

stanie szeroka akcja promocyjna.

kiego, szamotulskiego, średzkiego, śremskiego, wągrowieckiego i wrze-sińskiego. Wybrane przez kapitułę w drugim etapie konkursu (od 8 paź-dziernika do 8 listopada) zgłoszenia zostaną poddane głosowaniu miesz-kańców prowadzonym za pośrednic-twem poczty, maila oraz profi lu Cen-trum PISOP na Facebooku (www.fa-cebook.com/centrumpisop).

Warto nie przegapić tej okazji. No-minowane przez kapitułę inicjatywy będą promowane na łamach „Gło-su Wielkopolskiego”, stronie www.pi-sop.org.pl, wielkopolskie.ngo.pl, na profi lu Centrum PISOP na Facebooku oraz podczas Forum Organizacji Po-zarządowych w Poznaniu planowa-

nego na 29 listopada. Zwycięzcy po-święcony będzie cały artykuł publi-kowany w lokalnej prasie.

Więcej informacji na temat kon-kursu udziela Karolina Kaczmarek pod nr. 61 851 91 34 lub mailem [email protected]. Re-gulamin konkursu oraz wzór zgło-szenia można pobrać ze strony Cen-trum PISOP (www.pisop.org.pl). Pa-tronat medialny nad imprezą objął „Głos Wielkopolski”.

Konkurs organizowany jest w ra-mach projektu „Akcelerator NGO”. Projekt współfi nansowany ze środ-ków Unii Europejskiej w ramach Eu-ropejskiego Funduszu Społecznego.

Centrum PISOP

W Klubie Tuptusia na małe dzie-ci czeka 12 miejsc. W roku szkol-nym 2011/2012 żłobek przyjął tyl-ko czterech tuptusiów. Jednym z powodów, dla których rodzice nie oddają dzieci do żłobka, jest cena czesnego. Miesięczny pakiet, obej-mujący ośmiogodzinne pobyty w dni robocze, kosztuje 600 złotych. Dziesięć godzin dziennie to 700 złotych. Do tego dochodzą koszty wyżywienia – 5 zł za obiadek, ale oczywiście nie jest to obligatoryj-ne. Podobne zasady obowiązują w przedszkolach, ale tam cena mie-sięcznego czesnego jest znacznie niższa i waha się w granicach 200 złotych. Dlatego do Klubu trafiają tylko dzieci, których oboje rodzice pracują zawodowo.

Magdalena Gogolik-Czajkow-ska założyła Klub Tuptusia rok temu, przez wzgląd na swojego syna Fran-ka. – Chciałam, aby syn miał kontakt z innymi dziećmi. To sprzyja rozwo-jowi – mówi właścicielka prywatne-

Nie taki żłobek strasznyRozwiązanie problemu czy ostateczność? Oddanie małego dziecka do przedszkola nie budzi kontrowersji, ale do żłobka – tak. Rodzice z całego powiatu mają do wybo-

ru tylko dwa żłobki, obydwa znajdują się we Wrześni – a mimo to nie są przepełnione i nikt nie musi walczyć o miejsce, jak to się dzieje w przypadku przedszkoli. Dlaczego?

go żłobka. Pani Magdalena skończy-ła studia pedagogiczne oraz studia podyplomowe z logopedii. Pracowa-ła w Ośrodku Pomocy Społecznej w Gnieźnie, opiekowała się malucha-mi z rodziny. Teraz chce zawodowo zajmować się dziećmi. Dobra opie-ka to nie tylko przewijanie pieluch i karmienie. – W Klubie dzieci uczą się utrzymywania higieny i samodzielne-go jedzenia. Mają także zajęcia logo-pedyczne oraz plastyczne, muzyczne i ruchowe. Do dyspozycji malców jest sala do zabaw, sala do spania oraz plac zabaw – wymienia dyrektorka.

Akademia Smerfa działa od sierpnia zeszłego roku. Obecnie placówkę odwiedza na stałe szes-naścioro dzieci. To maluchy w wie-ku od szóstego miesiąca do nie-spełna trzeciego roku życia. Ma-ria Jędraszak-Owczarzak, dyrek-torka żłobka, zatrudnia dwie opie-kunki. Przyjmuje także praktykant-ki, przeważnie trzy lub cztery. Ro-dzice mogą przywozić dzieci już od

szóstej rano. – Mamy dzieci, których rodzice pracują w Poznaniu i okoli-cach, a mieszkają we Wrześni. Rodzi-ce są gotowi dowozić maluchy na-wet kilkanaście kilometrów, na przy-kład z okolic Miłosławia, Nekli i Czer-niejewa. Dlatego dostosowaliśmy godziny funkcjonowania żłobka do potrzeb – mówi właścicielka. – Je-stem otwarta na sugestie rodziców, dlatego że Akademia Smerfa ma być placówką przyjazną zarówno dzie-ciom, jak i ich rodzicom.

Pani Maria ma blisko dziesię-cioletnie doświadczenie w pracy z dziećmi w różnych placówkach wy-chowawczych oraz żłobkach. Po pedagogice opiekuńczo-wycho-wawczej skończyła studia podyplo-mowe z zarządzania oświatą, ale twierdzi, że dyplomy to nie wszyst-ko. Nie przekonują jej nawet naj-lepsze uczelnie, jeśli kandydatka na opiekunkę w ogóle nie ma solidnej praktyki. Dlaczego otworzyła żło-bek? – Jeśli ktoś decyduje się na pro-wadzenie żłobka czy przedszkola, nie powinien liczyć na kokosowy interes. Ja otworzyłam żłobek, bo chcę po-móc społeczności lokalnej. Mam na-dzieję, że gmina podejmie uchwałę i zacznie finansować część kosztów pobytu dzieci w placówce.

Pieniądze, a właściwie ich brak, to nie jedyny powód braku powo-dzenia tej formy opieki nad dzieć-mi. Problem tkwi również w barie-rze mentalnej. Pokutuje przekona-nie, że dzieci w żłobkach nie są oto-czone wystarczającą opieką, dlate-go matki wolą zrezygnować z pra-cy zawodowej i poświęcić swój czas na samodzielne wychowa-nie potomka. – Jestem zwolennicz-ką przedszkoli, ale żłobków – nie do końca. Dziecko do pierwszego roku życia najlepiej czuje się przy mat-ce. Od ósmego miesiąca życia ma-

luch zaczyna mocno przeżywać roz-stanie z opiekunem, dlatego kilkugo-dzinna rozłąka jest ciężka. Na szczę-ście są pewne sposoby na złagodze-nie stresu związanego z oddaleniem się mamy, na przykład zostawie-nie dziecku ulubionej zabawki – do-radza Karolina Zielińska, psycho-log z Poradni Psychologiczno-Pe-dagogicznej we Wrześni, prywat-nie mama trójki dzieci. Aby dziec-ko stopniowo zaadaptowało się do nowej sytuacji, trzeba na począ-tek zostawiać je w żłobku na krót-ko. Nie należy przeciągać pożegna-nia, powinno być ono czułe, ale krótkie. Bardzo ważna jest konse-kwencja – jeśli już rodzice decydu-ją się na taką formę opieki, to nie mogą poddawać się po pierwszych kryzysach, a są one nieuniknione. Zdenerwowanie matki udziela się dziecku, bo wyczuwa ono nerwowe ruchy i niepokój.

– Rodzic ma prawo wiedzieć, co dziecko robiło w czasie pobytu w żłobku, co jadło, jak długo spało, czy bawiło się z innymi dziećmi. Nato-miast jeśli zaobserwujemy, że dziecko stało się nerwowe, moczy się w nocy, to mogą to być oznaki tego, że dzie-je się coś złego – ostrzega psycho-log. Oddanie pociechy do żłobka zawsze wiąże się z ryzykiem „złapa-nia” chorób zakaźnych, ale dzieje się tak zawsze, gdy potomek ma kon-takt z wieloma dziećmi, na przykład

w szkole czy w przedszkolu. Nie każ-de dziecko będzie dobrze się czuło w grupie rówieśników. Dotyczy to szczególnie bardzo wrażliwych mal-ców, którym trzeba poświęcić wię-cej czasu. Jednak istnieje szereg za-let. Przez kontakt ze starszymi dzieć-mi brzdące nabierają cennych umie-jętności. Absolwentom żłobków ła-twiej jest zaadaptować się w przed-szkolu. Wiele zależy od tego, jakie opiekunki zajmują się pociecha-mi. To ważniejsze niż odpowiednio przygotowane sale.

Izabela Maćkowiak musiała wró-cić do pracy. Kiedy urlop macie-rzyński dobiegł końca, powierzy-ła córkę swojej siostrze. Jednak po roku siostra także zaczęła pracować zawodowo, a mała Alicja trafiła do Klubu Tuptusia. – Pierwszy tydzień to ciężki okres, ale potem było bar-dzo dobrze. Zauważyłam, że Alicja zrobiła duże postępy jeśli chodzi o mówienie, samodzielne jedzenie i ko-rzystanie z nocnika. Teraz córka cho-dzi do przedszkola. Pierwszy tydzień był gorszy niż w żłobku, bo nie było indywidualnej opieki, a środowisko w przedszkolu jest większe – porów-nuje pani Izabela. Mama Alicji spo-dziewa się drugiego dziecka. Już teraz wie, że nie odda półrocznego maluszka w ręce wynajętej niańki. Woli, żeby dziecko uczęszczało do żłobka.

Katarzyna Błochowiak

Zajęcia plastyczne w Klubie Tuptusia

31 sierpnia mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej we Wrześni z opieku-nami i samorządowcami żegnali lato podczas specjalnego festynu w WOK-u. Celem imprezy jest integracja z podopiecznymi innych DPS-ów. Do Wrześni przybyli reprezentanci Poznania (ul. Ugory, Konarskiego i Zamenhofa), Gnie-zna, Pleszewa, Śremu, Psarskiego, Strzałkowa, Lisówek i Gozdowa. Imprezę poprowadził Jacek Krajniak. Atrakcją wieczoru był pokaz wrzesińskiej grupy capoeiry A Magia Do Quilombo – chętni goście wzięli udział w nauce podsta-wowych kroków. Zabawa była bardzo udana.

DPS

Pożegnanie wakacji w Domu Pomocy Społecznej

Page 9: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] Sprawy społeczne 914 września 2012

Obie imprezy odbyły się w ra-mach systemowego projektu Pro-gram aktywizacji społecznej i  zawo-dowej „Bądźmy aktywni”. W warszta-tach w Puszczykowie prowadzonych przez terapeutę systemowego ro-dzin oraz psychologa uczestniczyło 11 kobiet. Zajęcia miały pomóc zdo-być i podnieść umiejętności radze-nia sobie w sytuacjach stresujących i konfl iktowych, wzmocnić poczucie własnej wartości. Dzieci w tym cza-sie przebywały pod opieką pedago-gów, uczestnicząc w zajęciach spor-towych, plastycznych i rekreacyjnych. Oprócz pracy nad sobą rodziny mogły choć przez chwilę zapomnieć o co-dziennych problemach, zrelaksować się w saunie czy pospacerować po le-sie. Przy okazji zwiedziły muzeum po-dróżnicze Arkadego Fiedlera. Podczas pięciodniowego pobytu w  Puszczy-kowie nawiązały się przyjaźnie. Ko-biety nabrały wiary w siebie i siły, aby móc mierzyć się z codziennością.

Kolejna grupa objęta programem „Bądźmy aktywni” – 10 rodzin za-

Po pomoc na warsztatOd 14 do 18 sierpnia rodziny borykające się z problemami spo-

łecznymi uczestniczyły w wyjazdowych warsztatach psychologicz-

no-pedagogicznych w Leśnym Ośrodku Szkoleniowym w Puszczy-

kowie zorganizowanych przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzi-

nie. Jednocześnie w okolicach Mosiny spotkały się rodziny zastęp-

cze z naszego powiatu.

stępczych z dziećmi z terenu powia-tu wrzesińskiego, spotkała się w Dy-maczewie Nowym koło Mosiny na warsztatach podnoszących umie-jętności wychowawcze. Odbyły się one w dwóch cyklach szkolenio-wych. Poszerzyły umiejętności zwią-zane z  prawidłowym wypełnianiem roli rodzica zastępczego, zintegro-wały rodziny zastępcze, pozwoliły im wymienić doświadczenia i informa-cje na temat sposobów wychowania oraz radzenia sobie z trudnościami wy-chowawczymi. Program obejmował m.in. pogłębianie wiedzy dotyczącej rodziny uzależnionej oraz zespołu FAS i współpracy z rodzicami naturalnymi. Co w trakcie zajęć szkoleniowych dla rodziców prowadzonych przez trene-rów rodzin robiły dzieci? Uczestniczy-ły w zaplanowanych przez pedagogów zajęciach opiekuńczo-wychowawczo-socjoterapeutycznych. Wyjazdy pozo-staną chyba na długo w pamięci uczest-ników. Rodzice i dzieci bliżej się pozna-li i polubili.

PCPR

Sowieci wysiedlili Wierzbickich do Kazachstanu podczas politycznych represji 1936 roku, które objęły Ukra-inę. Rodzina osiadła w mieście poło-żonym w centralnej części republi-ki, w Karagandzie. Ojciec pana Jana nie mógł wrócić do kraju z pierwszą falą repatriacji w 1946 roku – był po-trzebny w tutejszej kopalni węgla ka-miennego i władze nie pozwoliły mu wyjechać. Wcześniej trzej jego bracia wstąpili do wojska i rozproszyli się po świecie. Jeden zginął na wojnie, dru-gi osiadł w Polsce, trzeci zawędrował aż do Australii.

Dla pana Jana okazja do powrotu nadarzyła się dopiero po rozpadzie ZSRR. Nastały nowe czasy. Otwarto granice, ociepliły się kontakty mię-dzy Wschodem i Zachodem. Do Ka-zachstanu przyjeżdżali księża, bu-dowali wcześniej zakazane kościo-ły, polscy nauczyciele uczyli w szko-łach języka przodków. Powstał Zwią-zek Polaków, który współpracował ze Stowarzyszeniem Wspólnota Polska prowadzonym przez senatora An-drzeja Stelmachowskiego. Z inicjaty-wy tych organizacji w 1995 roku pol-skie gminy zaprosiły do siebie sto-rodzin z Kazachstanu. Maria i Jan Wierzbiccy złożyli podanie, na któ-re po pół roku dostali pozytywną od-powiedź. – Byliśmy bardzo zaskocze-ni – wspominają. – Decyzję o wyjeź-dzie podejmowaliśmy przez trzy dni. Baliśmy się – nie znaliśmy języka, a w Kazachstanie mieliśmy rodzinę i pra-cę. Zdecydowaliśmy się ze względu na

Z Karagandy do WrześniMaria i Jan Wierzbiccy pół życia mieszkali w Kazachstanie. Jako dojrzali ludzie wybrali Polskę – kraj ojców. I choć nie zawsze było kolorowo, mówią, że tu we Wrześni jest ich dom.

synów, którym pragnęliśmy zapewnić lepszą przyszłość, i dlatego, że chcieli-śmy wrócić do ojczyzny. Byliśmy jedny-mi z pierwszych repatriantów w Wiel-kopolsce.

28 września minie 16 lat od ich przyjazdu do Wrześni. Gmina ciepło przyjęła repatriantów. Przygotowa-ła im urządzone mieszkanie w bloku i miejsca pracy – w Tonsilu dla pana Jana i w Domu Seniora dla pani Ma-rii. Na początku największy problem sprawiał język, którego dobrze nie znali, dawała się też we znaki tęsk-nota za rodziną. – Pierwsze Boże Na-rodzenie spędziliśmy z krewnymi męża z Dębna Lubuskiego, ale niestety ze względu na sporą odległość nie mo-gliśmy się często odwiedzać – mówi pani Maria. A jednak nowym wrze-śnianom spodobała się Wielkopolska – uporządkowane miasta, tutejsze lasy i rzeki. – W Kazachstanie klimat jest znacznie surowszy – latem panują upały, zimą silne mrozy. Nie ma drzew, tylko piasek i step jak okiem sięgnąć – tłumaczy pan Jan. Małżeństwo spo-tkało się z życzliwością ze strony Po-laków. – Ludzie traktowali nas ze zro-zumieniem, wielu z nich bardzo nam pomogło w codziennych trudnościach – mówi Wierzbicki. – W Polsce czuje-my się między swoimi, w Kazachstanie było inaczej, bo tam obok siebie żyje wiele narodowości. Jednak Wierzbic-cy z przyjemnością wspominają Ka-zachów, których uważają za dobrych sąsiadów. – Są bardzo gościnni – bez pięciu piałek (czarek - red.) herbaty

nie wypuszczą z domu – pani Maria się uśmiecha. – Nie trzeba wcześniej dzwonić, umawiać się, wystarczy po prostu przyjść.

Mijał czas i Wierzbiccy przyzwycza-jali się do nowej rzeczywistości. Starszy syn pracował, a młodszy po maturze studiował fi lologię rosyjską na UAM. Po trzech latach przyszły gorsze czasy.

Pana Jana razem z innymi pracownika-mi zwolniono z Tonsilu, pół roku spę-dził na bezrobociu, pani Maria również straciła pracę, zachorowała i musiała przejść na rentę. Rodzinie pomogli do-brzy ludzie, dzięki którym pan Jan zna-lazł nową pracę. Jego synowie również znaleźli swoje miejsce – oboje pracują w Poznaniu, ożenili się, mają dzieci. Po

latach rodzina całkowicie zaadaptowa-ła się w Polsce. – Czasem mamy wraże-nie, jakbyśmy się tu urodzili. W 2005 roku po raz pierwszy odwiedziliśmy rodzinę w Kazachstanie. Okazało się, że już po dwóch tygodniach chcieliśmy wracać do Wrześni. Tu są nasze dzieci, po prostu nasz dom – przyznają repatrianci.

Ewa Konarzewska-Michalak

Przypomnijmy, że gmina Pyzdry postanowiła zamknąć placówkę w zeszłym roku i zaoferowała dzieciom naukę w pyzdrskim Zespole Szkol-no-Przedszkolnym. Decyzję podjęto z powodu wysokich kosztów utrzy-mania i niskiej liczby dzieci. Rodzice nie zgodzili się na takie rozwiązanie. Założyli stowarzyszenie „Nasza Szko-ła” i postanowili przekształcić szkołę w społeczną. Poparła ich cała miej-scowość. Wspólna sprawa zintegro-wała ludzi jak nigdy dotąd.

Kilkumiesięczne zmagania z for-malnościami zakończyły się zareje-strowaniem placówki w kuratorium. Stowarzyszenie przyjęło do pracy pięciu pełnoetatowych nauczycieli, pozostali podpisali umowę zlecenie, niektórzy pracują jako wolontariu-sze. Na czele stanęła dyrektorka Da-nuta Koszarek-Szternel, która ma do-świadczenie na stanowisku kierowni-czym w oświacie. Do dwóch oddzia-łów przedszkolnych i czterech klas podstawówki udało się przyciągnąć 55 uczniów, to o 17 więcej niż w ze-szłym roku. Dzieci z Pietrzykowa Ko-lonii, Ksawerowa, Samarzewa, Rataj i Pyzdr dowozi bus zorganizowany przez stowarzyszenie.

Wspólne dzieło pietrzykowianWe wrześniu rozpoczęła pracę druga w powiecie szkoła społeczna. Rodzice uczniów szkoły podsta-

wowej w Pietrzykowie na każdym kroku wspierani przez mieszkańców wsi sami zrobili remont i przy-

gotowali klasy na przyjęcie dzieci.

W sierpniu organizacja przepro-wadziła i opłaciła częściowy remont wnętrza. Rodzice sami zmienili wy-kładzinę w holu, pomalowali salę przedszkolną, korytarz oraz klatkę schodową. – Ludzie są przychylni – mówi prezeska stowarzyszenia Ju-styna Sosnowska. – Przynosili zabaw-ki dla przedszkola, jedna fi rma dała nam bęben do kserokopiarki. Chęt-nych przy pracach remontowych i po-rządkowych było tak wielu, że musie-

Wierzbiccy mieszkają we Wrześni od 16 lat

liśmy dzielić zadania. Wiedzą, że ro-bią to dla siebie i wsi. Od początku roku szkolnego docierają do mnie do-bre opinie – zarówno ze strony dzieci, jak i rodziców.

Szkoła utrzymywać się będzie z mi-nisterialnej subwencji oświatowej, któ-ra zacznie spływać dopiero pod koniec roku, dlatego gmina postanowiła ją wesprzeć i uchwaliła dotację. Jak na ra-zie stowarzyszenie czeka na pieniądze.

Ewa Konarzewska-Michalak

Naukę w Szkole Społecznej w Pietrzykowie rozpoczęło 55 uczniów

Page 10: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl10 Ogłoszenia 14 września 2012

Porady rzecznika konsumentów

Szczegóły i inne ogłoszenia na tablicy informacyjnej Powiato-

wego Urzędu Pracy oraz na stronie internetowej www.pupwrze-

snia.pl lub pod tel. 61 640 35 35, 61 640 35 38.

Oferty Powiatowego Urzędu Pracy

Powiatowy rzecznik konsumentów dyżuruje w pn. od 8.00 do 16.00, od wt. do pt. od 7.00 do 15.00, ul. Chopina 10, pok. 10, nr tel. 61 640 44 16.

opiekun osób starszych – Niemcy

szwaczka, krawiec – Września

magazynier (staż) – Września

portier, dozorca – Września

pracownik biurowy (staż) – Września

operator piły tarczowej – Września

pracownik fi zyczny – Starczanowo

aplikant – Słupca

robotnik gospodarczy (staż) – Września

sprzedawca (staż) – Września

specjalista ds. BHP – Strzałkowo

asystent do spraw księgowości (staż) – Września

doradca klienta (staż) – Września

krojczy – Bierzglinek

krawiec – Bierzglinek

telemarketerka – Września

stolarz – Swarzędz

pracownik biurowy (staż) – Września

tokarz w metalu (staż) – Września

Elżbieta Staszak-Małecka

Czy kredyt spłacają spadkobiercy?

Września Powiatowe Centrum Pomo-cy Rodzinie

ul. Wojska Polskie-

go 1

prawnik poniedziałek 16:00-18:00

psycholog środa 15:00-17:00

Września Wrzesińskie Stowarzyszenie Abstynentów „JANTAR”

ul. Chopi-na 9

prawnik 1-sza środa miesiąca 15:00-17:00

psycholog 2,4 środa miesiąca 15:00-17:00

Kołacz-

kowo

Ośrodek Wspomagania Dziecka i Rodziny

Pl. Wł. Rey-monta 4

prawnik 1,3,5 środa miesiąca 16:00-18:00

Miłosław Ośrodek Pomocy Społecznejul. Wrze-sińska 19

prawnik wtorek 15:30-17:30

psycholog 2,4 czwartek miesiąca 15:00-17:00

NeklaMiejsko-Gminny Ośrodek

Pomocy Społecznejul. Dwor-cowa 12

prawnik 1,3,5 czwartek miesiąca 15:30-17:30

psycholog 2,4 czwartek miesiąca 15:30-17:30

PyzdryBudynek Przychodni Zdro-

wia w Pyzdrachul. Rynek 5

prawnik 1,3,5 wtorek miesiąca 16:00-18:00

psycholog1,3,5 czwartek mie-

siąca15:00-17:00

Poradnictwo rodzinne organizowane nieodpłatnie przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie we wrześni w 2012

starosty wrzesińskiego

Na podstawie art. 11d ust. 5 Ustawy z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczegól-nych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicz-nych (t.j. Dz.U. z 2008 r., nr 193, poz. 1194 ze zm.) oraz art. 49 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j. Dz.U. z 2000 r., nr 98, poz. 1071 ze zm.)

zawiadamiam

że 21 sierpnia 2012 r. zostało wszczęte na żądanie burmistrza miasta i gmi-ny Nekla postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o zezwo-leniu na realizację inwestycji drogowej pn. „Przebudowa z rozbudową uli-

cy Chopina w Nekli”

na działkach nr ewid.: 1099, 731/1, 744, 1113, 387/10, 731/6, 731/5, 731/4, 731/3, 781, 372/2, 802, 816, 344, 833, 317/2, 426, obręb Nekla.

Obszar oddziaływania obiektu obejmuje teren działek oznaczonych nr ewid. gruntu: 1099, 731/1, 744, 1113, 387/10, 731/6, 731/5, 731/4, 731/3, 781, 372/2, 802, 816, 344, 833, 317/2, 426, obręb Nekla oraz tereny działek sąsiadu-jących, leżących w odległości do 6 m od krawędzi jezdni.

Z aktami sprawy zapoznać się można w Wydziale Administracji Architek-toniczno-Budowlanej, Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego we Wrześni, pokój nr 2 – w godzinach urzędowania.

Uwagi i wnioski w niniejszej sprawie składać można w terminie 14 dni od daty publicznego ogłoszenia, pisemnie na adres Starostwa Powiatowego we Wrześni, ul Chopina 10, 62-300 Września lub ustnie do protokołu w siedzibie wydziału, pok. nr 2.

Niniejsze zawiadomienie stanowi dopełnienie obowiązku wynikającego z art. 10 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego.

O b w i e s z c z e n i e

Najważniejsze, żeby jak naj-

szybciej poinformować bank o

śmierci kredytobiorcy.

W banku należy przedstawić akt zgonu. Negocjacje na temat spłaty kredytu rozpoczynamy od przedsta-wienia dokumentów potwierdzają-cych nabycie prawa do spadku po zmarłym kredytobiorcy. Może to być postanowienie sądu o stwierdzeniu

Zmarła pani Zofi a. Jej spadkobiercy, mąż i dzieci, pytają, czy będą spłacać kredyty, jakie ciążyły do-

tychczas na niej. Po śmierci osoby, która wzięła kredyt w banku czy innej instytucji fi nansowej, spła-

cają go spadkobiercy. Warto więc wiedzieć, jak tę sprawę załatwić, aby nie mieć kłopotów z bankiem.

nabycia spadku albo poświadczenie dziedziczenia zarejestrowane u no-tariusza.

Spadkobiercy mogą zawrzeć z

bankiem porozumienie w sprawie

spłaty długu.

W czasie negocjacji strony usta-lają wysokość rat, terminy płatności i wysokość oprocentowania. Od cza-su śmierci kredytobiorcy do przyję-

cia jego zobowiązań przez spadko-bierców bank nie nalicza odsetek od zadłużenia. Osoba, która jeszcze nie nabyła spadku, a chce jak najszyb-ciej zacząć spłacać kredyt, może to uzgodnić z bankiem.

poszukuje właściciela okularów znale-

zionych 1 czerwca 2012 r. w budynku Sta-

rostwa Powiatowego we Wrześni, a także

właścicieli znalezionych na terenie Wrze-

śni telefonów komórkowych:1) Black Berry znaleziony w dniu 26.03.2012 r. 2) iPhone (5.11.2011 r.) 3) Nokia (11.09.2011 r.) 4) myPhone (16.06.2011 r.).Biuro czynne w godzinach pracy urzęduponiedziałek od 8.00 do 16.00wtorek-piątek od 7.00 do 15.00.

Starostwo Powiatowe we Wrześni ul. Chopina 10, 62-300 Września

Wydział Organizacyjny, Spraw Obywatelskich i Zdrowiaparter, pok. 8, tel. 61 640 44 64

Znalazłeś? Zgubiłeś? Zajrzyj do Biura Reczy Znalezionych?

Starostwo Powiatowe zaprasza na seans inaugurujący Kino Konese-ra w sezonie 2012/2013. 1 paździer-nika w poniedziałek o godzinie 20.00 w Kinie Trójka pokażemy fi lm Nikity Michałkowa Spaleni słońcem 2. Bile-ty dla uczniów do odbioru w sekre-tariatach szkolnych. Zapraszamy.

WEiKF

Kino Konesera rozpoczyna 7 sezon

fdb.pl

Page 11: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] Agro 1114 września 2012

Przygarnij mnie

Schronisko Miejskie dla Zwierząt we

Wrześni zaprasza od poniedziałku do

piątku między 8.00 a 12.00, w soboty,

niedziele i święta między 8.00 a 10.00,

ul. gen. Sikorskiego 38, tel. 500 191 039.

Mieszkańcy powiatu nadal mają szansę przyłączyć się do akcji darmowego usunięcia azbestu, którą organizuje Sta-rostwo Powiatowe. Procedu-ra jest bardzo prosta. Specjal-ny wniosek, który można po-brać ze strony www.wrzesnia.powiat.pl (zakładka ochrona środowiska) lub odebrać oso-biście w Wydziale Administra-cji Architektoniczno-Budow-lanej, Środowiska i Rolnictwa (pok. 4, ul. Chopina 10), na-leży złożyć w urzędzie gmi-ny właściwym dla miejsca za-mieszkania do końca wrze-śnia. Demontaż i odbiór azbe-stu finansowany jest w ca-łości z trzech źródeł: z dota-cji Wojewódzkiego Fundu-szu Ochrony Środowiska i Go-spodarki Wodnej w Poznaniu, środków z budżetu powiatu oraz dotacji gminnych. Miesz-kańcy powiatu, którzy do-tychczas nie złożyli wniosku, nadal mają szanse na bezpłat-ne usunięcie azbestu.

Wyłoniona w przetargu fir-ma skontaktuje się z osobami, które już złożyły wnioski, aby ustalić terminy odbioru azbe-stu. Prace rozbiórkowe po-trwają do końca października.

(red.)

Pozbądź się azbestu

Do końca września można

wziąć udział w akcji bezpłat-

nego likwidowania azbestu.

Nie bądźmy obojętni, kiedy ktoś obok nas katuje zwierzę. Zgłaszajmy takie sprawy straży miejskiej – nr alar-mowy 986 – i policji: nr 997 i 112. Moż-na to także zrobić mailowo za pośred-nictwem zielonej skrzynki na stronie głównej wielkopolskiej policji pod ad-resem www.wielkopolska.policja.gov.pl/index.php (zakładka Widzisz krzyw-dzone zwierzęta – powiadom nas).

Firma DuPont sponsoruje Świato-wy Indeks Bezpieczeństwa Żywno-ści, który przewiduje, że w ciągu naj-bliższych 40 lat trzeba będzie zwięk-szyć produkcję żywności o ponad 50 procent. Tymczasem areał pól upraw-nych kurczy się, a liczba ludności sys-tematycznie się zwiększa i rośnie dy-namicznie poziom życia w wielu kra-jach. W ostatnim dziesięcioleciu świa-towe ceny żywności rosły dwukrotnie szybciej niż infl acja, co przyczyniło się też do gwałtownego zubożenia milio-na ludzi w niektórych rejonach świa-ta. Wzrost cen nie był spowodowany „pazernością” rolników, ale wynikał z ogromnych wahań cen surowców do produkcji żywności, a zwłaszcza ma-teriału siewnego, nawozów, środków ochrony roślin, paliwa i energii. Świato-wy Indeks Bezpieczeństwa Żywności ocenia w trzech kategoriach: 1. cena, 2. dostępność, 3. jakość i bezpieczeń-stwo. W każdej kategorii bierze się pod uwagę 25 czynników, na przykład ilość spożywanych kalorii na osobę, dostęp-

GMO - zagrożenie czy szansa? Radni Powiatu Komisji Ochrony Środowiska,Gospodarki Wodnej, Rolnictwa i Leśnictwa omawiali ten temat na posiedzeniu komi-

sji. Problem jest bardzo złożony, bo splatają się tu interesy wielu grup: producentów, konsumentów, biznesu, polityki, ochrony śro-

dowiska i zdrowia.

ność dopłat, warunki skupu, infrastruk-turę drogową czy stabilizację politycz-ną. Wyniki opracowano dla 105 kra-jów i ogłoszono 10 lipca tego roku. Na pierwszym miejscu uplasowały się Sta-ny Zjednoczone, następnie Dania, Nor-wegia i Francja. Niemcy są na 10 miej-scu, Ukraina na 44. Polska znalazła się na 24 miejscu, tuż za Czechami, ale przed Węgrami i Słowacją. W subkate-gorii „bezpieczeństwo żywności” Pol-ska wypadła lepiej niż Stany Zjedno-czone. Najgorzej oceniono w Polsce infrastrukturę drogową: na 4 możliwe przyznano 1 pkt. Warto podkreślić, że otrzymaliśmy 100 procent punktów w takich subkategoriach, jak normy ży-wieniowe, krajowe wytyczne diety, do-stępność witaminy A, bezpieczeństwo żywności. Dobrze oceniono programy wsparcia fi nansowego dla rolnictwa oraz posiadane magazyny zbożowe, a także niski wskaźnik występowania niedożywienia. Wiele instytucji zwią-zanych z rolnictwem widzi szansę wy-żywienia wzrastającej populacji i obni-

żenia cen w uprawie roślin genetycz-nie modyfi kowanych (GMO), bo gwa-rantują one wysokie plony, są mniej wrażliwe na choroby, szkodniki, chwa-sty i wahania pogodowe.

Wszystko pięknie wygląda, tylko jest druga strona medalu – to nasze zdrowie. Naukowcy przestrzegają, że genetycznie modyfi kowana żywność grozi szerzeniem alergii, raka i odpor-ności na antybiotyki. W wyniku mody-fi kacji mogą powstawać nowe białka o złym oddziaływaniu na nasz organizm. Negatywne strony są jeszcze nieodkry-te lub skrzętnie ukrywane przez duże koncerny. GMO polega na sztucznym

wstawianiu obcych genów do mate-

riału nasiennego, by uzyskać właści-

wości, których dany organizm nie

nabywa w sposób naturalny. W przy-rodzie nie spotykamy np. pomidora z genem ryby, ziemniaka z genem me-duzy, karpia z genem człowieka, sałaty z genami szczurów czy soi oraz kuku-rydzy z genami bakterii, które zabijają owady i uodparniają je na środki chwa-

stobójcze. Francja, Niemcy, Austria i inne kraje Europy wprowadziły zakaz uprawy GMO. Polska tych kwestii jesz-cze nie uregulowała. UE grozi nam wy-sokimi karami, gdyż brakuje komplek-sowych danych o występowaniu GMO w środowisku i obrocie, brak koordy-nacji gromadzenia i wymiany informa-cji dotyczących zapewnienia bezpie-czeństwa ludności i środowisku. W lip-cu tego roku prezydent podpisał no-welizację ustawy o paszach. Odkłada ona do 2017 roku wejście w życie za-kazu wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania w żywieniu zwie-rząt pasz genetycznie zmodyfi kowa-nych. Brakuje oznaczeń, że dana żyw-ność jest wolna od GMO.

Otwarcie Polski na uprawę roślin genetycznie modyfi kowanych ograni-czy dostęp do tradycyjnych, regional-nych nasion, których geny ulepszały się w sposób naturalny. Przez nierozsądne postępowanie możemy szybko stracić nasz atut: dobrą i zdrową żywność.

Janusz Balcerzak

W zebraniu, które odbyło się 10 września w restauracji Pod Jesio-nami, wzięli udział pracownicy insty-tucji i organizacji rolniczych oraz sami rolnicy. Kierownik ZD Paweł Antko-wiak omówił pracę placówki od stycz-nia do sierpnia i przedstawił plany na 2013 roku.

Jesienią tego roku i wiosną kolej-nego ZD przeprowadzi serię szko-leń poświęconych Zasadom Wzajem-nej Zgodności (Cross Compliance). Od stycznia ma być wdrażana w kra-ju ostatnia zasada Cross Compliance – dobrostan zwierząt. Zebrani dysku-towali o tym, w jaki sposób zachęcić rolników do uczestnictwa w szkole-niach dotyczących tej najtrudniejszej

Czas rozliczeń dla rolnikówJak skuteczniej docierać z informacjami do rolników i pomóc spełnić nałożone na nich wymogi unijne, zastanawiali się uczestnicy spo-

tkania zorganizowanego przez wrzesiński Zespół Doradczy Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.

Pongo wie-le lat spędził w schronisku. Piesek sięga wzrostem po-łowy łydki. Na-krapiane łapki przypomina-ją dalmatyń-czyka, stąd imię – Pongo. Piesek nie jest agresywny. Lubi sobie poszczekać, ale to tylko taka jego gadanina.

wirtualny-opiekun.pl

do spełnienia części wymogów. – Jak dotrzeć do młodych i sprawić, żeby chcieli chłonąć wiedzę? – pytał kierow-nik biura Wielkopolskiej Izby Rolniczej Michał Krotoszyński. – To jest problem, który trzeba rozwiązać. Na zajęcia przy-chodzą ciągle ci sami ludzie.

Niestety brak wiedzy skutku-je sankcjami. Gdy do gospodarstwa przyjeżdża kontrola i okazuje się, że nie spełnia ono zasad programu, rol-nik dostaje mandat, dopłaty zostają obniżone, a nawet zablokowane. Ka-rolina Szybiak-Jasińska reprezentują-ca wrzesiński oddział Wojewódzkiego Inspektoratu Nasiennictwa i Ochrony Roślin potwierdziła, że wiele osób nie posiada wymaganej dokumentacji,

zwłaszcza dotyczącej szkoleń, opry-skiwaczy i ewidencji zabiegów ochro-ny roślin. Rolnicy przedstawili sprawę ze swojej perspektywy. – Ogrom ocze-kiwań wobec nas co do spełnienia pew-nych rygorów jest tak wielki, że uczest-nictwo w jednym czy dwóch szkole-niach to za mało. Po prostu się gubi-my się, nie wiemy, jak tę wiedzę usyste-matyzować. Doradcy ze swojej stro-ny przekonywali, że na etapie przygo-towywania wniosków informują rol-ników, ale ci często nie czytają prze-kazywanych im materiałów. – Przy-szedł czas kontroli i rozliczeń. Najwięk-szy problem dla gospodarstw to spełnić wszystkie wymogi. W pracy doradczej musimy położyć na to nacisk – podsu-

mował Paweł Antkowiak. Kierownik biura powiatowego

ARiMR Józef Szafarek zwrócił uwagę na dwa problemy. Około 400 rolników nie może odebrać płatności z powodu zmiany numerów kont przez Powiato-wy Bank Spółdzielczy. Każdy z wnio-skodawców miał obowiązek zgłosić swój nowy numer do biura powiato-wego ARiMR, ale wielu z nich tego nie zrobiło, mimo że otrzymali informują-ce o tym pisma. W efekcie 30% z nich nie odebrało pieniędzy, które zostały cofnięte. Kierownik apelował do rol-ników, by jak najszybciej zgłaszali się w tej sprawie do biura, zwłaszcza że w październiku ruszą płatności ONW.

Kolejna kwestia to niezarejestro-wane zwierzęta hodowlane. Wyda-wałoby się, że wprowadzony kilka lat temu system identyfi kacji i rejestra-cji IRZ działa doskonale. Mimo to służ-by weterynaryjne podczas kontroli w gospodarstwach nadal znajdują zwie-rzęta bez kolczyków. Jeżeli kontrola wykaże, że hodowca posiada trzy nie-zarejestrowane sztuki, ten fakt powi-nien być zgłaszany na policję.

Paweł Antkowiak wspomniał o podatku dochodowym dla rolników, który zastąpi dotychczasowy poda-tek rolny. Według zapowiedzi ministra rolnictwa Stanisława Kalemby proces wprowadzania go w życie rozpocz-nie się już niedługo. – Szczegółów jesz-cze nie znamy. Można przypuszczać, że na początku to będzie prosta forma, na przykład ryczałt.

Doradcy ostrzegali też przed kupo-waniem materiału siewnego i środków ochrony roślin od akwizytorów. Czę-sto towary te pochodzą z kradzieży lub okazują się zwykłym oszustwem.

Ewa Konarzewska-Michalak

Dyskusję zdominował temat kontroli w gospodarstwach rolnych objętych pomocą unijną. Czasem kończą się one sankcjami dla rolników

Page 12: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl12 O powiecie i nie tylko 14 września 2012

Sebastian Mazurkiewicz

Czerwony kur i strażacy

Wielkie pożary

Największe pożary na ziemi wrze-sińskiej trawiły ludzki dorobek zwłasz-cza w okresie staropolskim. Najczę-ściej były one wynikiem konfl iktów zbrojnych, jak też rozprzestrzenia-ły się głównie z powodu drewnia-nej zabudowy i wykonywania licz-nych prac przy otwartym ogniu oraz ogrzewania i oświetlania pomiesz-czeń. Najstarsze odnotowane w do-kumentach pożary na terenie dzisiej-szej ziemi wrzesińskiej miały miejsce w 1331 r. podczas krzyżackiej zbroj-nej napaści na Wielkopolskę. Rycerze zakonni puścili z dymem całe mia-sto Pyzdry, pozostawiając nietknię-ty tylko kościół farny NMP. Podobnie spalono Wrześnię. Ludność miejsco-wą zamknięto w drewnianym koście-le parafi alnym, a świątynię podpalo-no. Pożar pochłonął całą Wrześnię w 1510 r., tak że sejm zwolnił mieszczan wrzesińskich z płacenia części czopo-wego (podatku od piwa) za ten rok i za sześć lat następnych. Również z powodu wielkiego pożaru zwolnio-no miasto w 1531 r. od płacenia szo-su, czyli podatku od domów, na 10 lat. Miłosław płonął w 1572 r. Wte-dy zniszczeniu uległa większa część miasta – a w 1599 r. spaliło się ono w całości. Kolejny wielki pożar stra-wił Wrześnię wraz z kościołem para-fi alnym w 1629 r. Ponownie miasto paliło się podczas przemarszu wojsk szwedzkich w 1656 r. Spaleniu ule-gły m.in. kościół farny i kościół szpi-talny. Dwukrotnie w krótkim okresie całkowicie spalił się Miłosław: w 1743 i 1746 r. Zupełnie spłonęły Pyzdry w 1768 r. Była to tak wielka katastrofa, że praktycznie od niej można liczyć stopniowy upadek miasta. We Wrze-śni kolejny wielki pożar zniszczył ko-ściół parafi alny w 1772 r. Zawaliły się wówczas resztki sklepień i nadwyrę-żone zostały mury. Ponownie Pyz-dry gorzały w 1807 i 1814 r. Ostat-ni z wrzesińskich wielkich pożarów strawił większą część miasta w 1821 r. Przez wiek XIX pożary niszczyły nie-

Od zarania cywilizacji wraz z jej postępem towarzyszy człowiekowi „czerwony kur”. Etymologicznie wywodzi się go od kananejskiego i asyryjskiego demona khora, khu-

ra – siejącego zło i zniszczenie. Czerwony, gdyż ogień siejący zniszczenie jest czerwony. Od zarania człowiek walczy z tym „demonem”, ulepsza metody i narzędzia, zakłada

specjalne formacje stojące na straży przed nim i walczące z nim, czyli straż pożarną. Dla tych, co stoją na tej straży, naczelnym hasłem było zawołanie „Bogu na chwałę, lu-

dziom na ratunek”.

które odcinki ulic. Wielki ogień znisz-czył w 1894 r. największy zakład w powiecie – cukrownię: strawił więk-szą część budynków i maszyn. Stra-ty wynosiły 0,5 mln marek. Ostatnie z wielkich pożarów trawiły również cu-krownię i obiekty dworca kolejowe-go podczas bombardowań niemiec-kich we wrześniu 1939 r., czy też skła-dy amunicji w lasach nekielsko-ma-rzelewskich zimą 1944/1945 r.

Zorganizowana straż ogniowa

Informacje o działaniu straży ognio-wej w mieście pojawiają się pod koniec XVIII w. Straży przewodniczył bur-mistrz. W razie pożaru pod komen-dę zwoływał aż do 180 mężczyzn. Na wyposażeniu straży znajdowały się cztery beczki na wodę, cztery sie-kiery i dwie drabiny. Sformalizowa-na Ochotnicza Straż Pożarna działała we Wrześni od 1868 r. Przewodniczył jej Wojciech Poturalski. Liczyła 150 ochotników tworzących cztery kom-panie, z których każda posiadała la-tarnie w innym kolorze. Poszczegól-nym kompaniom zarządzali Kaschler, Ehrenfried, Scholtz i Janicki. W 1917 r. naczelnikiem straży ogniowej był mistrz murarski Kynast. Straż nie po-siadała swojej remizy. W okresie mię-dzywojennym straż pożarna składa-ła się z obowiązkowej i ochotniczej. Pod komendę obowiązkowej zwoły-wano 450 mężczyzn w wieku od 19 do 50 lat, których typowały władze policyjne. Ochotniczo pożary gasi-ło 30 strażaków. Obiema formacja-mi dowodził komendant wyznaczo-ny przez policję. Straż wyposażało miasto. Ono również w 1928 r. pod-jęło się budowy strażnicy. Koszt in-

westycji wynosił 85 000 zł, miasto za-ciągnęło na nią kredyt w wysokości 40 tys. zł w Krajowej Ubezpieczalni Ogniowej. Obiekt oddano do użytku w 1932 r. Miasto przekazało na uży-tek strażaków samochód gaśniczy marki „ford”.

Przełom XIX i XX w. to okres for-mowania się licznych ochotniczych straży pożarnych w poszczególnych miejscowościach, m.in. w 1883 r. po-wołano ochotniczą straż pożarną w Miłosławiu, w 1900 r. w Pyzdrach, w

1926 r. w Targowej Górce czy w 1929 r. w Nekli i innych mniejszych miejsco-wościach. Straże ochotnicze często znajdowały się w trudnych warun-kach materialnych. Brakowało sprzę-tu pożarniczego, mundurów.

Komenda Powiatowa i straże

ochotnicze

W 1950 r. ochotnicze straże po-żarne, miejskie czy gminne podpo-rządkowano administracji państwo-wej. W następnym roku przy Prezy-

dium Powiatowej Rady Narodowej we Wrześni zorganizowano Powiato-wą Komendę Straży Pożarnych dzia-łającą na terenie ówczesnego powia-tu wrzesińskiego. Pierwszym komen-dantem powiatowym został kap. po-żar. Feliks Roszak. Z biegiem cza-su poprawiała się jakość wyszkole-nia, standard pomieszczeń (wybu-dowano nową remizę strażacką przy ul. Wrocławskiej) oraz jakość sprzę-tu pożarniczego. Oprócz oczywistej działalności ratunkowej straż podję-

ła też działania profi laktyczne i szko-leniowe, a także społeczne. Od 1975 r. po likwidacji powiatów zmieniono nazwę komendy na Komendę Rejo-nową Straży Pożarnych. Z większych akcji ratowniczych można wymienić udział w gaszeniu pożaru w poznań-skim „Stomilu”, przyłączenie się do akcji ratowniczej podczas powodzi w Orzechowskich Zakładach Skle-jek czy działania po wykolejeniu się pociągu z cysternami z propan-bu-tanem na dworcu we Wrześni w la-

tach 80. XX w. W 1986 r. straż wrzesiń-ska obchodziła jubileusz 35-lecia po-łączony z nadaniem sztandaru i od-znaczenia „Złotym Medalem za Za-sługi dla Pożarnictwa”. W obchodach tych brali udział delegaci dziesięciu państw socjalistycznych, uczestni-cy XVII Konferencji Organów Ochro-ny Przeciwpożarowej. Z uroczystością połączona była wielka parada podod-działów strażackich oraz pojazdów bojowych.

Od 1992 r. straż pożarna ratuje ży-cie i dorobek ludzki nie tylko z po-żarów, ale także przy zagrożeniach technicznych, chemicznych, eko-logicznych czy medycznych. Prze-kształcono wrzesińską komendę w Komendę Rejonową Państwowej Straży Pożarnej z Jednostką Ratowni-czo-Gaśniczą. Ochotnicze straże po-żarne stały się jednostkami podlega-jącymi samorządom gminnym. Od 1995 r. wytypowane jednostki OSP włą-czano do Krajowego Systemu Ratow-niczo-Gaśniczego. Od momentu przy-wrócenia powiatu w 1999 r. komenda stała się Komendą Powiatową Państwo-wej Straży Pożarnej obsługującą powiat wrzesiński. Obecnie na terenie powiatu funkcjonuje straż zawodowa we Wrze-śni (KPPSP) oraz straż ochotnicza (OSP) w miejscowościach Węgierki, Kacza-nowo, Gozdowo, Miłosław, Czeszewo, Orzechowo, Nekla, Kołaczkowo, Borzy-kowo, Pyzdry (jednostki w KSRG) oraz Marzenin, Września, Targowa Górka, Białe Piątkowo, Wszembórz, Zieliniec, Gorazdowo, Gałęzewice, Sokolniki, Lise-wo, Pietrzyków, Ruda Komorska, Rataje,

Wrąbczynek, zakładowa OSP Orzecho-wo, Mikuszewo.

Źródła: www.straz.wrzesnia.powiat.pl, Września. Historia miasta, red. M. Torzewski, Września 2006.

Budowa strażnicy przy ulicy Wroclawskiej

Pierwszy komendant powiatowy kpt. Feliks Roszak

Strażnica miejska przy ul. Szkolnej

Page 13: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] Zdrowie 1314 września 2012

Dyżury aptek

UWAGA! Dyżur rozpoczyna się danego dnia o godzinie 9.00 rano i kończy

się następnego dnia o godzinie 9.00. Wykaz dyżurów aptek na kolejne dni

znajduje się na www.wrzesnia.powiat.pl w zakładce Zdrowie.

Poradnik pacjenta

Na grzyby

lek. Sebastian Nowickiwiceprezes Szpitala

Powiatowego we Wrześni

14.09.2012 STYLOWA, Sienkiewicza 7

15.09.2012 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

16.09.2012 STYLOWA, Sienkiewicza 7

17.09.2012 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

18.09.2012 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

19.09.2012 NOWA, Sienkiewicza 12, tel. 61 436 02 05

20.09.2012 AMIKA, Piastów 16, tel. 61 437 74 00

21.09.2012 ASPIRYNKA, Sienkiewicza 20, tel. 61 437 77 40

22.09.2012 DBAM O ZDROWIE, Słowackiego 4a, tel. 61 435 40 33

23.09.2012 VERBENA, Kosynierów 23, tel. 61 436 52 93

24.09.2012 DR MAX KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 436 02 27

25.09.2012 DR MAX KAUFLAND, Miłosławska 10, tel. 61 436 02 27

26.09.2012 KAPSUŁKA, Chrobrego 10, tel. 61 436 07 55

27.09.2012 KWIATY POLSKIE ul. Opieszyn 10

Skorzystaj z dofinansowania z PFRON-u

W tym roku powiat wrzesiński przystąpił do realizacji pilotażowe-go programu „Aktywny samorząd”. Ma on eliminować lub zmniej-szać bariery ograniczające uczestnictwo osób niepełnosprawnych w życiu społecznym, zawodowym i w dostępie do edukacji.

Program obejmuje różne obszary wsparcia. Pomoc w:• zakupie i montażu oprzyrządowania do posiadanego samochodu (obszar A),• zakupie specjalistycznego sprzętu komputerowego wraz z oprogramowaniem (ob-

szar B1),• zakupie urządzeń lektorskich (obszar B2),• zakupie urządzeń brajlowskich (obszar B3),• zakupie wózka inwalidzkiego o napędzie elektrycznym (obszar C),• utrzymaniu sprawności technicznej posiadanego wózka inwalidzkiego o napędzie

elektrycznym (obszar D),• uzyskaniu prawa jazdy kategorii B (obszar E),• utrzymaniu aktywności zawodowej poprzez zapewnienie opieki osobie zależnej

(dofinansowanie opłaty za pobyt dziecka osoby niepełnosprawnej w żłobku lub przedszkolu – obszar F).

• oraz dofinansowanie szkoleń w zakresie obsługi nabytego w ramach programu sprzętu komputerowego i oprogramowania, a także urządzeń lektorskich i brajlow-skich (obszar B 4).Adresatami programu są:

• dzieci niepełnosprawne w wieku do 16 roku życia posiadające orzeczenie o niepeł-nosprawności (z wyłączeniem obszaru C, D, E, F) oraz

• osoby niepełnosprawne w wieku aktywności zawodowej (z wyłączeniem obszaru C i D), posiadające orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności (obszar B1, B2, B3, B4, C, D)

• lub umiarkowanym (obszar A, E, F) oraz dysfunkcję narządu ruchu (obszar A, C, D, E).Wnioski oraz szczegółowe informacje można uzyskać w Powiatowym Cen-

trum Pomocy Rodzinie we Wrześni, ul. Wojska Polskiego 1 (pokój 38, tel. 61 640 45 52). Wnioski o dofinansowanie będą wydawane i przyjmo-wane do 30 września.

PCPR

W większości są to zatrucia spo-wodowane przez mało groźne grzy-by wywołujące nudności, wymioty i bóle brzucha. W takich przypadkach dolegliwości występują kilka godzin po spożyciu i w zasadzie ustępują sa-moistnie. Do najgroźniejszych grzy-bów należy muchomor sromotniko-wy. Jest on podobny do jadalnej czu-bajki kani. Osoby, które przeżyły za-trucie sromotnikiem, twierdzą, że grzyb ten jest bardzo smaczny. Nie-stety spożycie nawet jednej sztuki

Jesień to tradycyjna pora grzybobobrania. Niestety co roku zdarzają się w Polsce zatrucia grzybami.

może okazać się śmiertelne. Po zje-dzeniu potrawy z muchomorem ob-jawy żołądkowo-jelitowe bywają nie-wielkie. Po przejściowej poprawie dochodzi jednak do uszkodzenia wą-troby i nerek, co często prowadzi do zgonu. Aby uniknąć zatrucia grzyba-mi, należy przestrzegać kilku zasad. Nie wolno zbierać grzybów, których nie znamy. Najlepiej nie zbierać grzy-bów blaszkowych. Należy pamię-tać, że osobniki młode różnych ga-tunków są niekiedy myląco do siebie

podobne. Trujące mogą być grzyby, których nie zbiera się samodzielnie.

Warto pamiętać, że poza walora-mi smakowymi grzyby nie mają w składzie cennych składników odżyw-czych.

Z inicjatywy Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Oddział Łódzki

trwa akcja makulatura na misje – pomagamy bu-dować studnie w Sudanie Południowym.

Więcej na stronie: www.katolickie.media.pl, odnośnik makulatura na misje.Do inicjatywy przyłączają się kolejne parafi e, szkoły, a nawet całe miasta.Skok im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego oraz Stowarzyszenie Pro Bono

Familiae także się w nią włączyły. Być może Września przyczyni się do wybu-dowania studni w Sudanie Południowym.

Makulatura to:• gazety, ulotki, opakowania, torebki, itp.,• książki, czasopisma,• kartony,• kartoniki po sokach, po mleku (rozcięte, wysuszone),• makulatura z niszczarek,• po prostu: każdy niepotrzebny kawałek papieru,bo misje potrzebują pomocy.

1 kg makulatury to 75 litrów wody dla Afryki.Makulaturę można przekazywać w każdy piątek od godz. 16:00 do 19:00 i

każdą sobotę od godz. 8:00 do godz. 11:00 przy ulicy Staszica 14 we Wrześni.

Page 14: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

www.wrzesnia.powiat.pl14 Z gmin 14 września 2012

Miłosław

WrześniaPyzdry

Krewni, przyjaciele, współ-pracownicy i znajomi poże-gnali na cmentarzu komu-nalnym we Wrześni zmarłe-go 17 sierpnia Leopolda Ko-strzewskiego. Nauczyciel hi-storii we wrzesińskiej Szkole Podstawowej nr 3 swoje zain-teresowania naukowe i dzia-łalność społeczną związał z Wrześnią, przede wszystkim z jej historią i zasłużonymi dla niej ludźmi. Oddany spra-wom patriotycznego wycho-wania dzieci i młodzieży, sta-rał się w trudnych latach PRL-u o wydanie drukiem tek-stów poświęconych dziejom Wrześni i regionu wrzesiń-skiego, a przeznaczonych do użytku szkolnego. Przez 22 lata członek Wrzesińskiego Towarzystwa Kulturalnego.

Wspomnienie o Leopoldzie Kostrzewskim (1930-2012)

Tu spod jego pióra wyszła Legia Ochotnicza Wrzesińska 1920 roku, która w czasach komunistycznych rządów nie miała szans na ukazanie się dru-kiem. Samodzielnie opracował dzieje Towarzystwa Czytelni Ludowych we Wrześni (do 1939 r.) oraz dzieje ludności żydowskiej w okresie mię-dzywojennym. Był również współautorem blisko 400-stronicowego Ka-lendarium Wrzesińskiego oraz m.in. publikacji o udziale wrześnian w po-wstaniu wielkopolskim 1918-1919 r., a także publikacji o dziejach straj-ku szkolnego we Wrześni w 1901 r. Współpracował z innymi zespołami autorskimi. Miał swój wkład w opracowanie drugiej powojennej mono-grafii Wrześni, która ukazała się w 2006 r., i dwóch wydań Wrzesińskiego Słownika Biograficznego.

Odszedł społecznik, człowiek dobry, pracowity i życzliwy. Bolesław Święciochowski

Wrzesińskie Towarzystwo Kulturalne

Z Pyzdr wystartowało 140 osób w 70 dwuosobowych kajakach. Reszta, czyli 60 osób, dołączyła do grupy w Pogorzelicy. Wypra-wa zakończyła się w Orzechowie, gdzie na kajakarzy czekały kon-kursy. – Organizujemy dwa takie spływy każdego roku, aby wypro-mować pomosty, które zbudowali-śmy w ramach współpracy. Spływ na rozpoczęcie lata przygotowuje

Kajakarze pożegnali latoDwustu uczestników wzięło udział w „Zakończeniu lata na Warcie” – spływie kajakowym organizo-

wanym przez Lokalne Grupy Działania „Z Nami Warto” i „Zaścianek” oraz stowarzyszenie „Unia Nad-

warciańska”. 8 września amatorzy wiosłowania zamknęli letni sezon sportów wodnych.

„Unia Nadwarciańska”, a my żegna-my lato na Warcie – mówi Małgo-rzata Lisiecka, kierownik biura LGD „Z Nami Warto”.

Za pomost w Ratyniu odpowie-dzialna jest „Unia Nadwarciańska”. Pomostami w Spławiu, Czeszewie i Orzechowie opiekuje się grupa „Z Nami Warto”, natomiast ten w Po-gorzelicy należy do „Zaścianka”. Są to pomosty demontowane na zimę.

Obsługują ruch turystyczny w sezo-nie wiosenno-letnim.

W spływie mógł wziąć udział każdy, kto w porę zapisał się na li-stę chętnych. Udział w imprezie był bezpłatny – organizatorzy zapewni-li transport i poczęstunek. Z uroków kajakarstwa rekreacyjnego skorzy-stały nawet dzieci, które wiosłowały pod czujnym okiem rodziców.

Katarzyna Błochowiak

Leopold Kostrzewski

Organizatorem imprezy była Ochot-nicza Straż Pożarna w Białym Piątko-wie, zaś patronat honorowy nad nią ob-jął burmistrz Miłosławia. Zawody mia-ły sprawdzić umiejętności druhów z za-kresu ratownictwa medycznego pod-czas symulowanych akcji oraz być tre-ningem dla strażaków ochotników. Im-preza podniosła kwalifi kacje ratowni-cze i dała więcej pewności w udzielaniu pomocy osobom poszkodowanym.

Dla uczestników zawodów przygo-towano trzy konkurencje, a właściwie

Kryptonim jeleń8 września odbyły się I zawody w Ratownictwie Medycznym Ochotniczych Straży Pożarnych o pu-

char burmistrza Miłosławia.

scenki tematyczne, w trakcie których druhowie mieli udzielić kwalifi kowanej pierwszej pomocy. Konkurencja nr 1 – kryptonim „Elektryk”: ewakuacja po-szkodowanego kierowcy z samochodu, który uderzył w słup energetyczny, auto podczas działań staje w płomieniach a poszkodowany doznaje nagłego za-trzymania krążenia. Druga konkuren-cja, kryptonim „Jeleń”: poszkodowany drwal podczas ścinki zostaje przygnie-ciony przez opadające drzewo. Wresz-cie konkurencja trzecia, kryptonim „Żab-

ka”: dwóch poszkodowanych rybaków, pierwszy wpadł do wody i uległ podto-pieniu, doznał przy tym odmy otwartej, drugi wpadł w panikę.

Do zawodów przystąpiło osiem jed-nostek Ochotniczych Straży Pożarnych z powiatu wrzesińskiego i średzkie-go. Najlepiej zaprezentowało się OSP Kołaczkowo, potem OSP Pięczkowo i OSP Nekla. Wszystkie drużyny pokaza-ły umiejętności na wysokim poziomie.

st. ogn. Mariusz Kowalski

Aż 70 kajaków wystartowało z Pyzdr

Starażacy musieli być szybcy, a zarazem bardzo dokładni Hitlerowskie Niemcy zaatakowa-ły Polskę 1 września 1939 r. Do walki w wojnie obronnej mężnie stanął stacjo-nujący we Wrześni 68. Pułk Piechoty. W 73. rocznicę wybuchu II wojny świato-wej kombatanci, delegacje szkół i insty-tucji, poczty sztandarowe oraz ucznio-wie zebrali się, by uczcić pamięć pole-głych i odwagę weteranów walk.

Sebastian Mazurkiewicz, dyrek-tor Muzeum Regionalnego we Wrze-śni, wprowadził zebranych w atmosferę wrześniowych dni: – 73 lata temu rozpo-częła się najstraszliwsza w dziejach ludz-

Hołd w 73. rocznicęJak co roku przed pomnikiem 68. Pułku Piechoty oddano hołd

ofi arom i bohaterom II wojny światowej. Kwiaty złożyli weterani,

delegacje szkół, stowarzyszeń i urzędów.

kości wojna. Pamiętajmy o tych, co odda-li życie, ale pamiętajmy także o wetera-nach. To im zawdzięczamy wolną Polskę.

Wartę pod pomnikiem objęli człon-kowie Grupy Rekonstrukcji Historycz-nej 68. Pułku Piechoty we Wrześni. W uroczystości wzięła udział delegacja po-wiatowa w składzie: wicestarosta wrze-siński Waldemar Grzegorek, przewod-niczący Rady Powiatu we Wrześni Grze-gorz Kaźmierczak i członek Zarządu Po-wiatu Przemysław Kuczora.

Ewa Hoff mann-Skibińska

Młode pokolenie pamiętafot. nowawrzesnia.pl

fot. mł. bryg. Damian Jankowiak

Page 15: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

[email protected] Sport 1514 września 2012

Informator powiatowyStarostwo Powiatowe

ul. Chopina 10,62-300 Września tel. 61 640 44 44fax 61 640 20 51

[email protected] www.wrzesnia.powiat.pl

godziny urzędowania: poniedziałek 8.00 do 16.00wtorek-piątek 7.00 do 15.00

Wydział Komunikacji

i Transportu rejestracja – 61 640 44 09prawo jazdy – 61 640 44 07godziny urzędowania: poniedziałek 8.30 do 15.30wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Wydział Administracji Architekto-

niczno-Budowlanej, Środowiska

i Rolnictwa tel. 61 640 44 57

Wydział Promocji i Kultury

tel. 61 640 44 95

Wydział Edukacji i Kultury Fizycz-

nej

tel. 61 640 44 38

Wydział Geodezji, Kartografi i

i Nieruchomości tel. 61 640 44 13

Wydział Inwestycji, Zamówień Pu-

blicznych i Funduszy Europejskich

tel. 61 640 44 29

Wydział Organizacyjny, Spraw Oby-

watelskich i Zdrowia

tel. 61 640 44 23

Wydział Finansowy

tel. 61 640 44 59

Zespół Uzgadniania Dokumenta-

cji Projektowej

tel. 61 640 44 27

Kasa Starostwa

tel. 61 640 44 18poniedziałek 8.30 do 15.30 wtorek-piątek 7.30 do 14.30

Powiatowa rzecznik

konsumenta

tel. 61 640 44 16

Powiatowy Urząd Pracy

ul. Wojska Polskiego 2, tel. 61 640 35 35

Powiatowe Centrum

Pomocy Rodzinie

ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 50

Powiatowy Zespół ds. Orzeka-

nia Niepełnosprawności

ul. Wojska Polskiego 1,tel. 61 640 45 56

Powiatowy Zarząd Dróg

ul. Kaliska 1, tel. 61 436 42 16

DwutygodnikWydawca: Starostwo Powiatowe we Wrześni, ul Chopina 10Redaktor naczelna: Olga Kośmińska-GieraZastępczyni redaktor naczelnej: Anna MizerkaRedakcja: Wydział Promocji i Kultury Starostwa Powiatowego we WrześniSkład i łamanie: Sebastian Jaszkiewicz

tel. do redakcji: 61 640 45 24, 61 640 44 96

www.wrzesnia.powiat.pl

[email protected]ład: 9 000 egzemplarzy

Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo

do ich redagowania i skracania.

Druk: Polskapresse Sp. z o.o. ul. Domaniewska 41, 02-672 Warszawa

Powiatowy Inspektor

Nadzoru Budowlanego

ul. 3 Maja 3, tel. 61 640 45 54

Poradnia Psychologiczno-Pedago-

giczna we Wrześni

ul. Wojska Polskiego 1, tel. 61 640 45 70

Ośrodek Wspomagania Dziecka i Ro-

dziny w Kołaczkowie

pl. Reymonta 4,tel. 61 438 53 47

Urząd Miasta i Gminy Września

ul. Ratuszowa 1,tel. 61 640 40 40, fax 61 640 40 44

Urząd Gminy Kołaczkowo

pl. Reymonta 3,62-306 Kołaczkowotel. 61 438 53 24, fax 61 438 53 21

Urząd Gminy Miłosław

ul. Wrzesińska 19,62-320 Miłosławtel. 61 438 20 21, fax 61 438 30 51

Urząd Miasta i Gminy Nekla

ul. Dworcowa 10,62-330 Neklatel. 61 438 60 11, fax 61 438 64 90

Urząd Gminy i Miasta Pyzdry

ul. Taczanowskiego 1, 62-310 Pyzdrytel. 63 276 83 34, fax 63 276 83 33

Urząd Skarbowy we Wrześni

ul. Warszawska 26, tel. 61 435 91 00

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epi-

demiologiczna we Wrześni

ul. Wrocławska 42, tel./fax 61 640 32 06

997 - Policja998 - Straż Pożarna999 - Pogotowie Ratunkowe112 - CPR (Straż Pożarna, Pogotowie)986 - Straż Miejska

Całodobowy policyjny telefon zaufa-nia - 61 437 52 97

993 - Pogotowieciepłownicze992 - Pogotowie gazowe994 - Pogotowie wodno-kanalizacyjne991 - Pogotowieenergetyczne

Powiatowe Centrum Zarządzania Kry-zysowego we Wrześni - 61 640 44 33

Powiatowy Inspektorat

Weterynarii we Wrześni

ul. Kaliska 1tel. 61 436 19 38

Zarząd Powiatowy Ligi Obrony Kraju we Wrzesni, Urząd Miasta i Gminy we Wrześni oraz Starostwo Powiatowe we Wrzesni zapraszają zakłady pracy, zespoły koleżeńskie, instytucje i organizacje społeczne do udziału w Lidze Strzelec-kiej Seniorów. Organizatorzy zapraszają też szkoły, koła i kluby LOK do udziału w Szkolnej Lidze Strzeleckiej. Zgłosze-nia przyjmowane są w dniu zawodów 23 września o godz. 9.00 na strzelnicy sportowej LOK we Wrześni, przy ul. Ogro-dowej 6. LOK

Rusza liga strzelecka

Nordic walking pochodzi z Finlan-dii, stworzono go w latach 20. XX w. dla narciarstwa biegowego, żeby umoż-liwić całoroczne treningi. Obecna for-ma tego sportu nie różni się niczym od pierwotnej.

Podczas zwykłego marszu pracu-ją tylko nogi, a dodatkowe kijki po-zwalają nam wykorzystać mięśnie ra-mion, barków i klatki. Dzięki temu, że zaangażowane są inne partie mięśnio-we, zwiększamy zapotrzebowanie na energię i zaczynamy skuteczniej spa-lać tłuszcz. Dwa kijki wykorzystane w marszu odciążają kręgosłup. Tyle teorii, a jak to wygląda w praktyce? Zapyta-liśmy instruktorkę nordic walking Ma-rią Antczak-Kretkowską. – Nording wal-king to bardzo rozwijający sport. Szko-da tylko, że 80% osób, które widzę pod-czas spacerów, źle chodzi. Zapominają najczęściej podstawowej zasady, np. że ręce trzeba mieć wyprostowane. Ważne, by zacząć treningi pod okiem instrukto-ra. Sama zaczęłam chodzić jakieś czte-ry lata temu, następnie zrobiłam kurs

Rekreacyjnie i zdrowo, czyli nordic walking

Technika chodzenia nordic walking stała się ostatnio bardzo popularną formą spędzenia wolnego

czasu. Przypadła do gustu przede wszystkim osobom w średnim wieku. Jeszcze kilka lat temu sport

prawie nikomu w Polsce nieznany, dziś rozpoznawany przez wszystkich. Czym chodzenie z kijkami za-

służyło sobie na taką popularność?

instruktorski nordic walking. Rocznie wraz z mężem robimy jakieś 1 600 ki-lometrów. Oprócz tego byliśmy już na 49 zawodach nordic walking – mówi Antczak-Kretkowska. – Mam w planach otwarcie klubu nordic walking we Wrze-śni. Jestem pozytywnie nastawiona do tego pomysłu i wiem, że będzie duże za-interesowanie – dodaje pani Maria.

Sukces nordic walking bierze się stąd, że jest dostępny dla wszystkich. Nad zalewem wrzesińskim spotkali-śmy dwie przyjaciółki, Basię i Irenę. – Kijki poleciła mi córka i od roku cho-dzimy razem z sąsiadką – mówi Basia. Już w zeszłym roku robiłyśmy trasy po 9 kilometrów. – Mieszkamy przy ul. Cu-lica i tam startujemy. Następnie idziemy przez centrum miasta aż do Bierzglinka i wracamy koło cmentarza na Dębinie – relacjonuje Irena. – Nie jestem prze-konana, czy maszerujemy prawidło, ale kiedy Kwaśniewska przedstawiała w te-lewizji poprawną technikę nordic wal-king, to wyglądało to identycznie – do-daje Basia.

– Nordic walking traktuję bardzo po-ważnie. Zaraziłam się tym sportem w 2008 roku na urlopie w Karpaczu. Spo-tkałam na szlaku grupę osób z kijka-mi, nawiązaliśmy rozmowę. Opowie-dzieli mi o północnym marszu w sa-mych pozytywach i dzień później mia-łam już swoje kijki – mówi Małgorzata, mieszkanka Orzechowa. – Dziś regular-nie chodzę, a na dodatek rzuciłam pale-nie. Mam kilka ulubionych tras wzdłuż Warty i staram się przynajmniej 2-3 razy w tygodniu wyjść na spacer. Warto do-dać, że na Wrzesińskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku, którego zajęcia ruszą już w październiku, działa samodzielna sekcja nordic walking.

„Północny marsz” jest chyba jed-nym z najtańszych sportów. Główny wydatek to kijki, których cena zaczyna się od 13 złotych, plus sportowe obu-wie. Dla zainteresowanych podajemy kontakt z instruktorką nordic walking Marią Antczak-Kretkowską, telefon: 698 146 579.

Sebastian Jaszkiewicz

Przyjaciółki Basia i Irena często maszerują wzdłuż zalewu wrzesińskiego

Page 16: Przegląd Powiatowy Nr 133 - wrzesnia 2012

Wydarzenia

Można skorzystać z bezpłatnego dowozu autokarem na koncert „Podmo-skownyje wieciera”, który odbędzie się 30 września w kościele poewangelic-kim w Miłosławiu. Zgłoszenia przyjmowane są pod numerem tel. 601 750 924.