Morski Łowca 06 (October 2012)

20
PIERWSZY POLSKI MAGAZYN POŚWIĘCONY TYLKO WĘDKARSTWU MORSKIEMU! Kwartalnik Nr 06 (2012) PL 9.90 zl (w tym 8% VAT) UK £2.00 9 772046 940008 > 6 0 PL 9.90 zl (w tym 8% VAT) UK £2.00 ISSN 2046-9403 www.morskilowca.pl WILK RYBA Imadlo w szczękach – czyli zębacz DOBRE CIUCHY TO KONIECZNOŚĆ MORSKI TROCIARZ WĘDKARSTWO Z KUTRÓW FLĄDRY NA SPINNING NOWOŚĆ! Zamów nasz magazyn wysylając SMS! Szczególy na następnej stronie. NOWY KONKURS! WYGRAJ 300 ZL STRONA 58

description

Pierwsz Polski Magazyn o Wędkarstwie Morskim. To jest próbka magazynu. Zamów pełną wersję.

Transcript of Morski Łowca 06 (October 2012)

Page 1: Morski Łowca 06 (October 2012)

PIERWSZY POLSKI MAGAZYN POŚWIĘCONY TYLKO WĘDKARSTWU MORSKIEMU!

Kwartalnik Nr 06 (2012) PL 9.90 zł (w tym 8% VAT) UK £2.00

9772046

940008

>6

0

PL 9.90 zł (w tym

8% VAT) UK £2.00

ISSN 2046-9403

ww

w.m

orsk

ilow

ca.p

l

WILKRYBA

Imadło w szczękach– czyli zębacz

DOBRE CIUCHYTO KONIECZNOŚĆ

MORSKITROCIARZ

WĘDKARSTWOZ KUTRÓW

FLĄDRY NASPINNING

NOWOŚĆ! Zamów nasz magazyn wysyłając SMS! Szczegóły na następnej stronie.

NOWYKONKURS!WYGRAJ300 ZŁ

KONKURS!KONKURS!KONKURS!

STRONA 58

ML_06_COVER2.indd 1 31/10/2012 19:03:00

Page 2: Morski Łowca 06 (October 2012)

Uwaga!Zamów „Morskiego Łowcę”

Wyślemy magazyndo Twojego domu!

WysyłającSMS!

morskilowca.pl

do Twojego domu!

Aby otrzymać Morskiego Łowcę wyślij SMS na nr

79068 o treści:

TC.MORSKI. imię nazwisko,pełny adres, numer wydania

Koszt wysłania SMS-a wynosi11.07 zł brutto. Usługa SMS dostępna

jest w sieciach: T-Mobile, Plus GSM, Orange i Play na terenie Polski. Usługi

SMS dostarcza i obsługuje system

Regulamin usługi na: www.morskilowca.pl Właściciel serwisu: [email protected]

Przykład: TC.MORSKI. Jan Nowak,ul. Chopina 28, 89-000 Nowy Dwór,

ML 06

MML_06_4.indd 2 31/10/2012 19:04:04

Page 3: Morski Łowca 06 (October 2012)

03morskilowca.co.uk Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Jak niezapłacony rachu-nek czy weksel, wol-nymi krokami wraca do

nas zima. Jedni się cieszą, inni popadają w melancho-lię. Często zastanawiamy się nad minionym rokiem i robimy małe podsumo-wania.

„Chwila, która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil” – niech słowa utworu zespołu Dżem będą naszym podsumowaniem. Minął rok, „Morski Łowca” nadal jest wśród Was, a entuzjazm i pasja w nim zawarte wciąż rosną. A to, co najbardziej mnie cieszy, to Wasz coraz więk-szy udział w jego tworzeniu! Numer szósty, który trzymacie w rękach, jest tego dobitnym przykładem. Artykuł Dawida Kopczyńskiego o � ądrach na spinning powinien zachęcić wielu z nas, do wypróbowania

tej metody również na naszym Bałtyku. Jestem przekonany, że niejeden zapaleniec już to zrobił, ale zawsze warto po-większyć zapas swojej wiedzy. A Dawidowi dziękujemy za odpowiedź na nasz apel i pod-jęcie współpracy z redakcją. O tym, że bardzo liczymy się z opinią naszych czytelników, jest kolejny wywiad – właśnie z przedstawicielem braci węd-karskiej. Pan Walter Szuster zgodził się podzielić swoimi przemyśleniami, które wnoszą wiele świeżości i optymizmu do naszego, czasami szarego, życia.

Znad Bałtyku dochodzą również bardzo interesujące wieści. O szczegółach dowie-cie się z artykułu Huberta Ceglarskiego. Nadmienię tylko o pojawieniu się kutra, który zaprasza na pokład naszych kolegów, walczących z pewną niedogodnością. Ta jednak nie osłabia ich pasji do moczenia kija w morskiej wodzie.

Rady Wojtka Wiśniewskiego również weźcie sobie głęboko do serca, bo odpowiedni ubiór nad wodą, to jeden z najistot-niejszych elementów naszych wypraw. Ci, którzy go lekcewa-żą, szybko zmienią zdanie.

Na naszym wybrzeżu bezapelacyjnie króluje dorsz, a o tajnikach jego połowu pi-saliśmy w drugim numerze na-

szego magazynu. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do strony morskilowca.pl, gdzie można jeszcze nabyć ostatnie egzemplarze. Postanowiliśmy także opisać Wam bliżej kar-mazyna i zębacza, jako że są one częstą zdobyczą wędku-jących w norweskich wodach. Opisu podjęli się znakomici fachowcy, których nie muszę przedstawiać chyba nikomu z Was.

A Teraz Jeszcze Jedno. Absolutna Nowość! Możecie nabyć „Morskiego Łowcę”, wysyłając SMS ze swojej komórki! Jesteście nad wodą, ryby nie biorą (czego wam nie życzymy), nie chcecie używać karty płatniczej w Internecie, nie macie czasu na zakupy, ale komórkę na pewno posiadacie! Takiego prostego sposobu na zakup magazynu wędkarskie-go jeszcze nie było! Szczegóły na stronie obok.

Uchylę Wam też rąbka tajemnicy o następnym numerze. Rozszerzamy temat beachcastingu na Bałtyku, a być może dowiecie się także czegoś o pilkerach pewnego sławnego dżentelmena...

Pozdrawiam wszystkich.

Redaktor naczelny:Tomasz Skwarczyński

([email protected])Tel. +44 7725043906

Dziennikarze i współpracownicy:Artur Brzozowski,

Huber Ceglarski, Tomasz Ekert,Mariusz Getka, Witek Jagielski, Karol Jędrej, Dawid Kopczyński,

Krzysiek Kowalski,Przemek Miller, Jarek Mintus,

Marek Oleśkiewicz,Andrzej Pietrzyk, Ian Peacock, Janusz Udziela, Rafał Udziela,

Wojtek Wiśniewski,Marek i Michał Wyszyńscy,

Iza Weimann, Robert Weimann

Projekt gra� czny:Adam Markiewicz

www.adammus.com

Rysunki:Natan Bednarek, Piotr Sobkowiak

Korekta:Mirosław Łapot, Weronika Muzyczka

Reklama i ogłoszenia:Viola Markiewicz

([email protected])Tel. w Polsce 784 205 702Tel. w UK 0777 4327 646

Janusz Udziela([email protected])Tel. w Polsce 601621888

Druk: ArtDruk

Morski Łowca Ltd.26 Queens AvenueLondon, MiddlesexStanmore HA7 2LF

Tel. +44 77 2504 3906e-mail: [email protected]

Na okładce:Piotr Luliński z 12 kg zębaczem

Kopiowanie i rozpowszechnianie magazynu lub jego części w jakiejkolwiek formie bez

pozwolenia wydawcy jest zabronione. Redakcja nie zwraca nie zamówionych

materiałów. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Za treść reklam gazeta nie odpowiada. Wszystkie nazwy handlowe i towarów występujące

w piśmie są zastrzeżonymi znakami towarowymi lub nazwami odpowiednich

� rm i zostały zamieszczone wyłącznie w celach informacyjnych.

03szego magazynu. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do

morskilowca.pl, gdzie można jeszcze nabyć ostatnie egzemplarze. Postanowiliśmy także opisać Wam bliżej kar-mazyna i zębacza, jako że są one częstą zdobyczą wędku-jących w norweskich wodach. Opisu podjęli się znakomici fachowcy, których nie muszę przedstawiać chyba nikomu

A Teraz Jeszcze Jedno. Absolutna Nowość! Możecie nabyć „Morskiego Łowcę”, wysyłając SMS ze swojej komórki! Jesteście nad wodą, ryby nie biorą (czego wam nie

Na okładce:Piotr Luliński z 12 kg zębaczem

Ale walczą!

Maleńki prezencik...

Od wydawcy

ML_06_4.indd 3 31/10/2012 19:17:45

Page 4: Morski Łowca 06 (October 2012)

20 32

04 Październik 2012Morski ŁowcaCo w 6 numerze „Morskiego Łowcy”?

06

ML_06_4.indd 4 31/10/2012 19:04:13

Page 5: Morski Łowca 06 (October 2012)

Spis tresciMorski Łowca nr 06 TEMAT NUMERU06 Zębacz W tym wydaniu „Morskiego Łowcy” skupiamy się na bardzo charakterystycznej i jedynej w swoim rodzaju rybie, którą spotkać możemy na głębokościach sięgających nawet pół kilometra!

spiNNiNg14 Flądry na spinning Z pełną odpowiedzialnością śmiem twierdzić, że wszystko zaczęło się ode mnie. Jestem pierwszą osobą po tej stronie Atlantyku, która celowo zaczęła poławiać flądry na przynęty sztuczne.

METody20 plastic fantastic! Czyli jak łowić piękne bassy na gumę

MoRZE bAŁTyckiE26 Wędkarstwo z kutrów Bałtyckie plusy i minusy

MoRskA MUchA30 Muchowe krętactwo Wykonujemy muchę domowym sposobem

odZiEż32 sucho, ciepło i przyjemnie

ocEAN spokojNy36 halibut z Alcatraz Kolejny odcinek z cyklu: W cieniu Golden Gate

bEZpiEcZEńsTWo NA ŁodZi41 sART – transponder radarowy

MoRZE NoRWEskiE, ATlANTyk44 karmazyn – czerwona piękość

gAlERiE, WyWiAdy48 galeria: Nie tylko chłopaki łapią52 Wywiad: Walter szuster

spRZęT50 jarmark „Morskiego Łowcy”

koNkURs58 Wygraj z „Morskim Łowcą”

44

05morskilowca.co.uk

ML_06_4.indd 5 31/10/2012 19:19:12

Page 6: Morski Łowca 06 (October 2012)

06 Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx Październik 2012Morski Łowca

>

Marek z okazałymi zębaczami

ML_06_4.indd 6 31/10/2012 19:04:46

Page 7: Morski Łowca 06 (October 2012)

07morskilowca.co.uk Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Charakterystyczna szczęka u tego gatunku ryb świadczy o naturalnym dostosowaniu się

zębacza do jego ulubionego pokarmu: jeżowców, mięczaków, ślimaków i krabów.

Zebacz– imadło

w szczekach

>

ML_06_4.indd 7 31/10/2012 19:04:48

Page 8: Morski Łowca 06 (October 2012)

14 Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx Październik 2012Morski Łowca

W chwili obecnej metoda ta ma co-raz większe grono

zwolenników. Bardzo trendy, wśród każdego szanującego się wędkarza uprawiającego spin-ning morski na Wyspach, jest dodanie flądry jako gatunku do listy swych zdobyczy.

Wróćmy jednak do źródeł, czyli jak to wszystko się zaczęło.

PoczątekPamiętnego, bardzo deszczowe-go, czyli typowego irlandzkiego przełomu wiosny i lata roku 2006 zacząłem stawiać swoje pierwsze kroki w połowie pstrąga na spinning. Łowię ryby od bardzo dawna, różne gatunki, ale dla mnie, pochodzącego ze stolicy polskich Żuław – pstrąg, jako gatunek był nowością.

Tego roku aura mi sprzyjała. W górnym biegu lokalnej rzeki zlo-kalizowane są farmy pstrąga. Ciągły opad deszczu, wzbierająca woda

spowodowały, że pewnej nocy doszło do pozyskania darmowego i niemile widzianego materiału zarybieniowego. Rzeka z dnia na dzień stała się wspaniałą oślą łączką dla pstrągowego żółtodzioba.

Uzbrojony w wiedzę teoretycz-ną i pudełko woblerów znanej olsztyńskiej firmy wyruszyłem z nadzieją złowienia mego pierw-szego w życiu pstrąga. Ponieważ materiał zarybieniowy był wygłod-niały, nie zajęło mi to dużo czasu. Tęczowe żarłoki upodobały sobie prosty, kamienisty odcinek rzeki z rwącym nurtem, a ich przysma-kiem został różowy Salmo Hornet. Kolejny rzut – wobler dzielnie trzyma się wody w silnym nurcie i kolejne łup – branie. Tym razem nie było jednak wariackich młyn-ków ani pstrągowych wyskoków. To coś na drugim końcu wędki stara się przykleić do dna i sprawia wrażenie, jakbym zaczepił torbę foliową pełną wody. Po krótkiej niby-walce ląduje na brzegu

TeksT, zdjęcia DawiD KoPczyńsKi

Fladryna spinning

>

z pełną odpowiedzialnością śmiem twierdzić, że wszystko zaczęło się ode mnie. jestem pierwszą osobą po tej stronie atlantyku, która celowo zaczęła poławiać flądry na przynęty sztuczne.

ML_06_4.indd 14 31/10/2012 19:21:15

Page 9: Morski Łowca 06 (October 2012)

15morskilowca.co.uk Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Obrotówkaczasemteż bywaskuteczna

ML_06_4.indd 15 31/10/2012 19:05:13

Page 10: Morski Łowca 06 (October 2012)

20 Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx Październik 2012Morski Łowca20 Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx Październik 2012Morski Łowca

ML_06_4.indd 20 31/10/2012 19:05:25

Page 11: Morski Łowca 06 (October 2012)

morskilowca.co.ukmorskilowca.co.uk

Na początku tego sezo-nu tra� ły w moje ręce idealne imitacje San-

deeli Savageara i znowu rozpo-częło się miękkie szaleństwo. Jak już pewnie wiecie, moją wielką pasją są bassy morskie. Obecny sezon jest bardzo dziwny. Roz-począł się bardzo wcześnie, bo w marcu, ale już w kwietniu zło-wienie bassa graniczyło z cudem. Szybko jednak znalazłem sposób na oporne ryby. Wystarczyło zastąpić dotychczas używane woblery gumami!

Nowa era!Sklepy na całym świecie oferują tysiące różnych wzorów miękkich przynęt przeznaczonych do łowienia w morzach. Sam używam dwóch

typów przynęt, które potwierdziły swoją skuteczność w moich

atlantyckich łowiskach.

Savagear LB Sandeel SlugTo perfekcyjna imitacja Sandeela. Ciężko jest odróżnić prawdziwego tobiasza od jego imitacji stworzonej przez Savageara, więc nie ma co się dziwić, że drapieżniki atakują je bez żadnych uprzedzeń. Do łowienia bassów i rdzawców używam dwóch wielkości – 14 cm (7 g) i 16,5 cm (11,5 g). Guma występuje w kil-ku kolorach, polecam Real Pearl i Sandeel. Sandeel Savagera jest przynętą pływającą! Nawet uzbrojo-ny w hak typu offset nadal pływa po powierzchni wody.

Na Sandeel Sluga zacząłem łowić, stosując sbirulino, inaczej zwane bombardą. Sbirulino to przelotowy ciężarek-pływak, pozwalający wyrzu-cić lekką przynętę na znaczne odle-głości. Występuje w wersji pływającej i tonącej. Ma masę od kilku do ponad 30 g. Sam używałem modeli 20-30 g. Bassy reagowały dość dobrze na prowadzonego długimi, wolnymi po-ciągnięciami Sandeel Sluga na haku o� set. Mnie jednak ta metoda nie za bardzo przypadła do gustu. Posługi-wanie się z bombardą i hol bardziej przypominał mi typowe łowienie z gruntu niż klasyczny spinning. Dlatego po kilku wypadach zrezy-gnowałem ze sbirulino. Savagear do zbrojenia swoich sandeeli proponuje haki o� set z zakładanym na haczyk obciążeniem. W zależności od tego, w którym miejscu haka założymy cię-żarki, uzyskamy inną pracę przynęty.

Slead HeadMnie jednak, przynajmniej do łowie-nia bassów, najbardziej odpowiada zbrojenie sandeeli w główki Ownera o nazwie Slead Head. Jigi te mają wydłużony, zadarty do góry kształt „główki”, co powoduje wynoszenie

Po złowieniu kolejnego bassa na gumę mój kolega stwierdził, że historia zatoczyła wielkie koło. Ponad siedem lat temu zaczynaliśmy łowić pierwsze irlandzkie bassy na twistery, które szybko wyparły z naszych pudełek różnego rodzaju woblery.

Plasticfantastic!

Główki Owner Slead Head od dołu 4/0 14g, 4/0 7g i 2/0 7g

>

TEKST, ZDJĘCIA: TOMASZ EKERT

ML_06_4.indd 21 31/10/2012 19:23:02

Page 12: Morski Łowca 06 (October 2012)

28 Październik 2012Morski ŁowcaWędkarstwo z kutrów

Kolejny mniejpozytywy aspekt Większość wędkarzy nie zna prze-pisów obowiązujących na morzu Bałtyckim przy wędkowaniu z kutra. Chodzi tutaj głównie o sprzęt do tego służący jak i dozwoloną ilość ryb. Dla przypomnienia (ramka).

Zgodnie z obowiązującymi prze-pisami wolno zatem uzbrajać nasz zestaw na wędce w maksymalnie jedną przywieszkę i pilker z jedną kotwicą lub dwie przywieszki i pilker, służący tylko jako obciążenie, bez kotwicy.

Dla przypomnienia: „Ryby, które znajdują się w okresie ochronnym lub takie, których wymiar jest mniej-szy od ustalonego w przepisach, należy natychmiast po złowieniu wpuścić do wody”. Wymiar ochronny dorsza to 38 cm.

Przepisy te nie obowiązują np. na wodach duńskich, więc nie dotyczą one rejsów na Bornholm z Kołobrze-gu czy innych portów w Polsce.

Ilość ryb jaką wędkarze zabierają do domów, to żadna tajemnica.

Każdy z nas wie, że kilkadziesiąt sztuk (przy dobrych połowach) jednego dnia, to normalna rzecz dla większości osób. Na wielu forach internetowych można przeczytać przechwałki między „wędkarzami” o biciu rekordów w ilości złowionych dorszy. Tylko czy tak naprawdę potrzebna jest nam taka ilość ryb do spożycia? Odpowiedzcie sobie sami na to pytanie. Wiadomo, że rejsy wędkarskie do najtańszych nie na-leżą. Często spotyka się osoby, które próbują na takich połowach zarobić, sprzedając złowione ryby. Nazywa się ich w środowisku wędkarskim mięsiarzami.

Wracając do tematu: rzadko można spotkać osoby na kutrze, stosujące się do tych przepisów. Inną rzeczą

jest to ,że służby morskie naprawdę sporadycznie kontrolują wędkarzy i kutry. Nigdy podczas kontroli nie spotkałem się z zainteresowaniem tych służb sprzętem, na jaki się węd-kuje. Sprawdzali przeważnie tylko dokumenty i nieraz ilość złowionych ryb.

Jeżdżąc nad nasz Bałtyk w ostatnim roku, nie zauważyłem i nie słyszałem, aby jakiś wędkarz złowił dorsza powyżej 8-10 kg. Dzieje się coś naprawdę niedobrego, ponieważ jeszcze rok wcześniej, jak i w latach poprzednich, takiej wielkości ryby sporadycznie, ale padały łupem węd-kujących. W tej chwili, jak złowimy dorsza o masie około 5 kg, to jest to już okaz.

Każdy z nas, wędkarzy, wie, że populacja dorszy w Bałtyku musi się odbudować, aby osiągnąć stan sprzed wielu lat, kiedy dorsz był na-prawdę Królem Morskich Głębin. Czy to się spełni ? Zobaczymy. Uważam, że wszyscy wędkujący na Bałtyku, powinni się wspólnie do tego przy-czynić.

>Rozporządzenie z dnia 12 kwietnia 2011 r.

Na podstawie art. 28 ust. 7 ustawy z dnia 19 lutego 2004 r. o rybołówstwiezmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego sposobu i warunków prowadzenia połowów w celach sportowo-rekreacyjnych oraz wzorów sportowych zezwoleń połowowych :

§ 2. 1.Z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, połowy są prowadzone wędką o długości wędziska

nie mniejszej niż 30 cm, z przymocowaną do niego linką zakończoną:1) haczykiem o jednym ostrzu,

którego rozwarcie nie przekracza 20 mm, albo

2) haczykiem o nie więcej niż 3 ostrzach rozstawionych w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 35 mm, albo

3) sztuczną przynętą z przymocowanymi do niej, w sposób elastyczny, nie więcej niż 2 haczykami o nie więcej niż 3 ostrzach każdy, rozstawionych w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy

35 mm lub nie przekraczały szerokości przynęty, albo

4) przyponem wyposażonym w haczyk albo sztuczną przynętę, o których mowa w pkt. 1-3

§ 8. 1.Ilość ryb, którą może wyłowić osoba prowadząca połowy w ciągu doby, wynosi nie więcej niż:1) 2 sztuki łącznie - w przypadku

łososia (Salmo salar) i troci (Salmo trutta);

2) 2 sztuki - w przypadku węgorza (Anguilla anguilla);

3) 3 sztuki łącznie - w przypadku pstrąga tęczowego

(Oncorhynchus mykiss), sandacza (Stizostedion lucioperca) i szczupaka (Esox lucius);

4) 5 sztuk - w przypadku lina (Tinca tinca);

5) 5 sztuk - w przypadku belony (Belone belone);

6) 7 sztuk - w przypadku dorsza (Gadus morhua);

7) 10 sztuk - w przypadku leszcza (Abramis brama);

8) 5 kg - w przypadku śledzia (Clupea harengus);

9) 5 kg łącznie - w przypadku gatunków ryb innych niż wymienione w pkt 1-8, z wyłączeniem babki byczej (Neogobius melanostomus).

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI

Pierwszy od lewej: zestaw nieprawidło-wy. Pozostałe to zestawy prawidłowe

„Poparzony” dorsz

Swobodneporuszanie się po kutrze

ML_06_4.indd 28 31/10/2012 19:26:30

Page 13: Morski Łowca 06 (October 2012)

OGŁO

SZENIA

MO

DU

ŁOW

EAby w

ykupić ogłoszenie modułow

e, prosimy o kontakt pod nr tel. w

Polsce 784 205 702, w UK 0777 432 7646

lub drogą elektroniczną: email: reklam

a@m

orskilowca.pl. M

aksymalna w

ielkość ogłoszenia, to 4 moduły.

STENIAWładysławowo

Tel. 604 984 472www.stenia-rejsy.pl

Rejsy wędkarskie

lub drogą elektroniczną: email: reklam

a@m

orskilowca.pl. M

aksymalna w

ielkość ogłoszenia, to 4 moduły.

Ogłoszenia modułoweNowość w „Morskim Łowcy”!

MPIERWSZYPOLSKIMAGAZYNO WEDKARSTWIEMORSKIM

,Wspaniała oferta dla mniejszych � rmi osób prywatnych!Reklamuj swoje usługi w ogłoszeniach ramkowych! Maksymalna wielkość ogłoszeniato 4 moduły reklamowe. Bardzo atrakcyjne ceny. Zniżki przy większej liczbie emisji!

Aby zamówić ogłoszenie ramkowe prosimy dzwonić pod numery telefonów:Tel. w Polsce .......................784 205 702Tel. w UK ........................ 0777 432 7646

Miejsce na Twoje ogłoszenie!Zadzwoń. Zamów już teraz!

ML_06_4.indd 29 31/10/2012 19:06:21

Page 14: Morski Łowca 06 (October 2012)

32 Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx Październik 2012Morski Łowca

Sucho, ciepłoi przyjemnieAby skutecznie i przyjemnie uganiać się za morskimi trociami, oprócz dobrze dobranego sprzętu służącego do połowu tych pięknych ryb, powinniśmy wykazać dużą troskę o swoje zdrowie, czasem nawet życie, a w szczególności o komfort wędkowania.

ML_06_4.indd 32 31/10/2012 19:06:56

Page 15: Morski Łowca 06 (October 2012)

33morskilowca.co.uk Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

Zacznijmy jednakod początku. Troć, w stre� e przybrzeżnej, może być tak naprawdę wszędzie. Warunkiem nie jest, jak błędnie do niedawna my-ślano, konieczna obecność kamieni w wodzie. Warunek jest jeden i nazy-wa się „żarcie”. Dosłownie tak można to nazwać, ponieważ ryby w morzu przebywają głównie po to, aby jeść, a robią to często bez opamiętania, stąd w dość ostry sposób pozwoliłem sobie nazwać sposób pobierania pokarmu przez srebrne torpedy. Są oczywiście miejsca wybitne i znale-zienie takich to już połowa sukcesu, lecz tak naprawdę tam, gdzie są garnele, tobiasze, kręcą się szprotki i śledzie, zawsze możemy liczyć na spotkanie z drapieżnikami.

Srebrniaki łowimy jesienią po 15 listopada i od wczesnej wiosny do maja. O ile temperatura nie spadnie zbyt nisko, a co za tym idzie, lód nie skuje wody, możemy srebrnego szczęścia szukać również zimą, choć szczerze stwierdzam, że katowanie wody, gdy ta ma mniej niż 2 st. C, przypomina bardziej rzeźbienie w… nie powiem w czym.

Okresy dobrych połowów, warunki z jakimi często przyjdzie nam się zmierzyć, wymuszają na nas posiada-nie odpowiedniego odzienia. Odzieży, która zapewni nam komfort i bezpie-czeństwo. Takiej, która nie dopuści do przemoczenia i przemarznięcia oraz nie będzie krępowała ruchów i swoim ciężarem nie wbije nas w piach nad brzegiem. Aby odzież spełniała swoje zadanie musi być odpowiednio dobra-na. Nie łączymy bawełny z materia-łami oddychającymi, ponieważ ta, zamiast odparowywać pot, wchłania go. I psu na budę nasze wszystkie po-lary i texy, które nie nadążą oddawać na zewnątrz tak skumulowanej ilości wody.

BieliznaNajodpowiedniejszą rzeczą jest bielizna termoaktywna. Na rynku

TEKST, ZDJĘCIA WOJCIECH WIŚNIEWSKI

Po lewej:Bodzio jest zwolennikiem dbania o zdrowie

Po prawej:Muszkarze zawsze lubili dobre ubrania

Ubiór dla morskiego trociarza jest tak samo ważny jak to, czym łowi i choć wielu, zwłaszcza początkujących,

wędkarzy morskich bardzo lekceważy ten element, to prędzej czy później doceniają rady bardziej doświadczonych kolegów i przestają traktować dobrze dobrany strój jako przejaw snobizmu. Dzieje się to przeważnie po pierwszej kąpieli lub wtedy, gdy „snoby” mogą dojść do dalej położonych miejscówek, a nowicjusz kombinuje jak bez zmoczenia przejść za rewę.

>

ML_06_4.indd 33 31/10/2012 19:51:29

Page 16: Morski Łowca 06 (October 2012)

46 Październik 2012Morski Łowca

Niestety , to co przeraża i zniechę-ca większość wędkarzy, to głębokość występowania karmazynów.

Dlatego bardzo ważny jest dobór sprzętu.

SprzętZacznijmy od multiplikatora o na tyle dużej pojemności szpuli i dużym przełożeniu, aby można było po-mieścić odpowiednią ilość plecionki (typu Daiwa Saltist, Shimano Talica). Można też zastosować multiplikator elektryczny (sprawdzonymi multiplika-torami elektrycznymi są produkty � rm Daiwa i Fladen), który ułatwi ściąganie przynęty z dużej głębokości, nato-miast przy wyciąganiu za jego pomocą zestawu z rybami – moim zdaniem – tracimy całą przyjemność połowu.

Plecionka 0,15 mm jest zupełnie wystarczająca (rekord złowionego karmazyna w Norwegii to 9,3 kg)

– cienka plecionka stawia mniejszy opór w wodzie i łatwiej jest nią łapać prawie w pionie; najlepsza jest kolorowa – aby można precyzyjnie określić głębokość połowu .

Wędzisko o szczytowej akcji (mięk-ka szczytówka pozwoli łatwiej wyczuć branie), w miarę sztywne 2,20-2,70 m ułatwi zacięcie ryby na dużej głębokości. Ja używam wędki 2,40 m Taurus � rmy Cupido

Przynęta Moim zdaniem najistotniejszy jest kolor przynęty głównej – powinien być � uo.

Stosuję pilkery i przynęty gumowe o masie 250-400g. Ta gramatura umoż-liwia szybkie sprowadzenie przynęty na wybraną głębokość i łowienie w pionie (co znacznie ułatwia wyczucie brania i zacięcie ryby). W celu lepszego pene-trowania łowiska stosuję przywieszki zamocowane na przyponie � urokarbo-nowym. Haki 6/0 , 3-5 szt., rozmiesz-czone w odległości 1 m od siebie. Aby dodatkowo uatrakcyjnić przynętę, często stosuję dodatkowy element wa-biący: krewetkę lub kawałek � leta ryby. Powoduje to, po podskubaniu, bardziej zdecydowane branie.

Na poma-rańczowo – miejsca wy-stępowania karmazynów, zielone strzał-ki – kierunek dryfu.

Karmazyn - czerwona piękność

ML_06_4.indd 46 31/10/2012 19:07:30

Page 17: Morski Łowca 06 (October 2012)

47Przywieszki � uo – moim zdaniem najskuteczniejsze

Moje pilkery i 400-gramowe gumy: idealne do połowów dużych karmazynów

Tomek łowiący na system. Padł dublecik

ML_06_4.indd 47 31/10/2012 19:07:35

Page 18: Morski Łowca 06 (October 2012)

56 Październik 2012Morski ŁowcaŚrodowisko

Jednak nie zawszy jest ochota i wola, aby zmienić coś na lepsze. Pote

jedziemy na ryby i jeste-śmy w swoim świecie, wszel-kie problemy codzienności odchodzą w zapomnienie, gdy my oddajemy się uprawianiu naszego pięknego hobby na łonie natury. Czyżby?

Okazuje się, że i ta sfera życia jest przepełniona absurdami, które jak zwykle są zasługą ludzi stanowiących prawo. Problemów jest sporo. Pół biedy, kiedy są to rzeczy, które w pewien sposób czynią uprawianie wędkarstwa nieco trudniejszym, jak np. kiepski dojazd do wody czy zakaz biwa-kowania. Z tym da się żyć i można takie rzeczy obejść. Gorzej, gdy na skutek niedorzecznych przepisów cierpi przyroda, a dokładniej - same ryby.

Jednym z gorętszych tematów w parlamencie Unii Europejskiej, dotyczących szeroko pojętego rybołówstwa, jest obecnie sprawa wyrzucania przez zawodowych rybaków za burtę kutrów około 50% złowionych ryby. Należy dodać, że są to ryby martwe! Możemy to nazywać zbrodnią na ekosystemie czy też stratą cennego pożywienia. Dzieje się tak z kilku powodów.

PrzyczynyW łowiskach, w których występuje mieszanka gatunków ryb morskich, niemożliwe jest, aby w 100% łowić selektywnie. W praktyce oznacza to, że do sieci rybackich tra� ają zarówno ryby, które były celem połowu, jak i również gatunki, na które np. nie ma zbytu.

Co ważniejsze - rybaków obowią-zują tak zwane kwoty połowo-we, czyli limity roczne na połów poszczególnych gatunków ryb na dany kuter. Po wyczerpaniu owych limitów załoga kutra czy statku nie ma prawa zabrać na pokład ryb, na które limit został wyczerpany

- jedynym rozwiązaniem jest wy-rzucenie ich za burtę. W praktyce oznacza to wyrzucenie martwych lub półmartwych ryb, które zostaną w większości zjedzone przez ptaki. Urzędnicy UE oceniają, że za burtę w Morzu Północnym tra� a 40-60% wyciągniętych na pokład ryb. Na Bałtyku jest to około 6-15%.

Problem jest poważny. Chyba każdy widzi, że jest to po prostu marnotrawstwo, na jakie nie powinno się pozwolić w obli-czu kurczących się zasobów morskich. Wędkarze i rybacy mają sporo innych problemów: jednym z poważniejszych jest po prostu niska liczebność populacji niektórych gatunków oraz to,

Wszyscy jesteśmy do pewnego stopnia przyzwyczajeni do absurdów, jakie napotykamy w życiu codziennym. Luki prawne, niedorzeczne przepisy, akta, których sami fachowcy nie potrafią zinterpretować – znamy to dobrze, wystarczy włączyć telewizję (szczególnie polską) i już nie mamy wątpliwości, że przed ustawodawcami sporo wyzwań.

„Fish Fight”– i co dalej?

TEKST ARTUR BRZOZOWSKI

ML_06_4.indd 56 31/10/2012 19:59:57

Page 19: Morski Łowca 06 (October 2012)

57morskilowca.co.uk Xxxxxxxx - Xxxxxxxxxxxxxx

na co pozwalają, a w zasadzie- co narzucają rybakom urzędnicy Unii Europejskiej. Europejskie łowiska są w dobie kryzysu: obecnie 75% z nich jest na niezrównoważonym poziomie. Naukowcy przewidują, że jeśli będzie się łowić tak, jak do tej pory, to w ciągu dekady liczba nieselektywnych połowów wzrośnie do 90% i będziemy tracić jedno łowisko za drugim.

Ratunek?W Wielkiej Brytanii całą sprawą zain-teresował się Hugh Fearnley-Whit-tingstall, który postanowił zwrócić uwagę opinii publicznej na ten dotkliwy dla wszystkich problem. Za pośrednictwem strony internetowej www. Fish� ght.net Hugh rozpoczął kampanię o nazwie Hugh’s Fish Fight na rzecz zmiany prawa uchwalone-go przez brukselskich urzędników. Wszystko odbywa się przy wsparciu pozarządowych organizacji działa-jących na rzecz środowiska. Akcje poparło już wiele gwiazd ze świata telewizji i muzyki, zebrano również ponad 800 tys. podpisów pod petycją na rzecz zmiany przepisów. Cała akcja

ma wymiar międzynarodowy. W zasa-dzie w każdym kraju Unii Europejskiej są osoby uświadamiające opinię publiczna o całej akcji. W Polsce pro-pagatorem akcji jest znany wszystkim Robert Makłowicz.

Od strony prawnej, aby zmienić obecny stan rzeczy, zmieniona musi zostać cała Common Fisheries Policy (CFP), która między innymi reguluje kwoty połowowe. Może okazać się to niezmiernie trudne i wydaje się, że nie ma jednego prostego sposobu, aby położyć kres wyrzucaniu ryb za burtę kutrów rybackich. Wielu ludzi zaangażowanych w sprawę jest zgodnych co do tego, że problem można rozwiązać, stosując sze-reg pomysłów, które złożą się na pozbycie się problemu i zakończą marnotrawienie daru natury, jakim są ryby.

W marcu 2011 r. komisarz Maria Damanaki zwołała spotkanie nadzwy-czajne w Brukseli i zaproponowała stopniowe wprowadzanie zakazu odrzutów.

Wielka Brytania, Dania, Francja i Niemcy szybko podpisały dekla-rację popierającą akt i zobowiązały się do osiągnięcia ambitnych celów w ramach reformy Wspólnej Polityki Rybołówstwa. To oczywiście wspa-niała wiadomość, ale nie ma żadnej gwarancji, że faktycznie dojdzie do jakichkolwiek zmian. Aby do nich doszło, musimy zyskać poparcie ludzi z całej kontynentalnej części Europy, w każdym z 27 krajów członkow-skich Unii Europejskiej. Ważne jest, że przeciwko aktualnemu stanowi rzeczy protestują zarówno ekolodzy, jak i rybacy, a przy wsparciu opinii publicznej zmiana na lepsze wydaje się być tylko kwestią czasu, na czym skorzysta przyroda jak i my – węd-karze.

Po lewej:połów przed selekcją

Po prawej:Połów po selekcji

W przyszłości ktoś na pewno zrobi z tym porządek!

DOWIEDZ SIĘ

O TEJ AKCJI

NA STRONIE

FISHFIGHT.NET

LUB NA JEJ POLSKIM

ODPOWIEDNIKU:

RYBAZABURTA.PL

ML_06_4.indd 57 31/10/2012 19:08:33

Page 20: Morski Łowca 06 (October 2012)

ML_06_4.indd 60 31/10/2012 19:08:52