Magazyn Rekruter, grudzien 2012

20
TEMAT NUMERU Jak zostać Świętym? Ranking zawodów świątecznych, czyli Mikołaj potrzebny od zaraz! Przyszły rekruter Studenci nie chcą parzyć kawy... Świat HR Nowy rok - nowa inicjatywa Austin Birks - Ho Ho Hoping for a Job at Christmas? GRUDZIEń 12 (35) 2012 WWW.MAGAZYNREKRUTER.PL ISSN 2083-5302 O tym się mówi Oko na Poznań

description

Rekruter to pierwszy w Polsce magazyn stworzony z myślą o o branży usług rekrutacyjnych. Lekturę kierujemy do specjalistów, kierowników i dyrektorów, na co dzień związanych z obszarem ZZL

Transcript of Magazyn Rekruter, grudzien 2012

TemaT numeru

Jak zostać Świętym?

ranking zawodów świątecznych, czyli

mikołaj potrzebny od zaraz!

Przyszły rekruter Studenci nie chcą

parzyć kawy...

Świat HR

Nowy rok - nowa inicjatywa

Austin Birks - Ho Ho Hoping for a Job at Christmas?

Grudzień 12 (35) 2012www.maGazynrekruTer.pliSSn 2083-5302

O tym się mówi Oko na Poznań

2

magazyn rekruter

drOdzy CzyTelniCy,Święta zbliżają się wielkimi krokami, a nasza redakcja przygotowała dla was ostatnią w tym roku dawkę najŚwieższych informacji z ryn-ku. mamy nadzieję, że wykreowane przez nas treŚci pozwolą znaleźć chwilę wytchnienia w gorączce Świątecznych przygotowań, a także będą inspiracją do nowych wyzwań w 2013 roku.

Na zaśnieżonych ulicach naszych miast pojawiły się całe rzesze Świętych Mikołajów. Nasza redakcja idąc tym tropem porozmawiała z agencją Start People, której przedstawiciele, Katarzyna Kapłan i Marek Jur-kiewicz opowiedzieli, jakie rekordy biją w rekrutowaniu Świętych i ile w okresie przedświątecznym może zarobić Mikołaj. Na łamach Rekrute-ra poruszyliśmy także kontrowersyjny wciąż w Polsce temat umieszcza-nia zdjęć w CV. Nasz ekspert to Artur Florczak, Prezes Human Garden, twórca facebookowej strony „Szukam Fajnej Pracy”, który tym tematem wywołał burzę na swoim blogu.

Również po raz kolejny zwróciliśmy „swoje oko” na Poznań, który ze swoimi licznymi inicjatywami może być wzorcem dla wielu polskich miast. Zachęcamy także do lektury wywiadu z Grzegorzem Koterwą

z Goldman Recruitment, który traktuje o specyfice rynku krakowskiego oraz rozmowy z Anną Górajką, która porzuciła swoją korporacyjną ka-rierę na rzecz realizowania pasji.

Korzystając z okazji, chcielibyśmy podziękować za udział w naszej face-bookowej ankiecie na najlepsze wydarzenie branżowe roku 2012 i upla-sowaniu Wieczoru Rekrutera na najwyższym miejscu na podium. Dzię-kujemy i obiecujemy, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej.

Wszystkich zainteresowanych nawiązaniem współpracy z Magazynem Rekruter albo chcących podzielić się swoimi spostrzeżeniami odno-śnie sytuacji na rynku pracy zapraszamy do kontaktu pod adresem mailowym [email protected].

Wesołych Świąt Bożego Narodzeniai szczęśliwego Nowego Roku!życzy redakcja Rekrutera!

w tym numerze napisali dla państwa

anna górajka

przez lata pracowała w HR-ach międzynarodowych korporacji, dziś oddała się swojej pasji jaką jest fotografia.

monika olejniczak

HR Director Poland & Baltics, Johnson & Johnson Poland Sp. z o.o.

artur florczak

Prezes Human Garden, twórca facebookowej strony „Szukam Fajnej Pracy”..

3

magazyn rekruter

18 Ho Ho Hoping for a Job at Christ-mas?

Spis treści Grudzień 2012

6

15

8

16

16

17

17

10

13

14

11

12

19

20

Jak zostać Świętym?O biciu rekordów w rekrutowaniu Świętych Mikołajów, nietypowych wyzwaniach rekruta-cyjnych i planach na najbliższy rok, redakcja Re-krutera porozmawiała z Katarzyną Kapłan, Unit Managerem i Markiem Jurkiewiczem, Dyrekto-rem Zarządzającym Start People.

nowy rok - nowa inicjatywaMonika Kamińska, Stowarzyszenie Agencji Za-trudnienia.

ranking zawodów świątecznych, czyli mikołaj potrzebny od zaraz! „Mikołaj w natarciu według agencji zrzeszonych w SAZ.”

przede wszystkim - dostrzec człowieka!

Targi „kariera w finansach i bankowości”

Specjaliści w poszukiwaniu „Hr factor”

relacja z warszawskich dni rekrutacji

zdjęcie w CV przepustką do pracy? Poprawność polityczna czy słuszna obawa? Te-mat kontrowersyjności umieszczania zdjęć w CV dla redakcji magazynu Rekruter poruszył Artur Florczak, Prezes Human Garden, twórca facebo-okowej strony „Szukam Fajnej Pracy”.

korporacja vs. pasja Wiele osób staje przed wyborem – praca w kor-poracji kontra życiowa pasja. Nieliczni jednak podejmują wyzwanie i zakładają swoją działal-ność. Anna Górajka przez lata pracowała w HR--ach międzynarodowych korporacji, dziś oddała się swojej pasji jaką jest fotografia.

linkedin za freeCzyli sposoby na darmowe korzystanie z portalu.

kraków żyłą złota dla agencji rekruta-cyjnych? Goldman Recruitment jest agencją rekrutacyjną działającą na rynku małopolskim. Co ich wyróż-nia od innych krakowskich agencji? Dlaczego to właśnie dla nich mają pracować rekruterzy? Grze-gorz Koterwa, Goldman Recruitment.

Hrowców o studiach wspomnienia…W grudniowym numerze HRowcem, który wspomina czasy studenckie oraz opowiada o roz-woju swojej kariery jest Monika Olejniczak, HR Director Poland & Baltics, Johnson & Johnson Poland Sp. z o.o.

Studenci nie chcą parzyć kawy!Studenci zbuntowali się przeciwko parzeniu kawy podczas praktyk i staży. Zainicjowali powstanie portalu nieparzękawy.pl, który ma ostrzec żaków przed bezproduktywnymi stażami. O tym jakie doświadczenia skłoniły młodych ludzi do tej ini-cjatywy, współpracy z firmami oraz planach na przyszłość, porozmawialiśmy z Łukaszem Jusko-wiakiem, twórcą portalu nieparzękawy.pl

temAt NumeRu

WydARzeNiA BRANżOWeO tym Się móWi

ŚWiAt HR

4 Oko na poznań!Poznań poszukuje specjalistów w największych miastach Polski. Skąd pomysł na taką inicjatywę? Marcin Przyłębski, Dyrektor Biura Obsługi Inwe-storów i Promocji Inwestycji miasta Poznań.

FelietON

magazyn rekruter ul. Leszno 12, 01-192 Warszawa

tel. + 48 22 535 74 03 www.magazynrekruter.pl

wydawca

redaktor naczelna Anna Pierzycka, anna.pierzycka@

veritahr.com

reklama e-mail: [email protected]

Grudzień nr 12 (35) 2012

grzegorz koterwa

Goldman Recruitment

monika kamińska

Koordynator Sekcji Agencji Pracy Tymczasowej, SAZ

łukasz jaskowiak

Twórca portalu www.nieparzekawy.pl

rekruterzy biegną z pomocą na święta!Osoby pracujące w rekrutacji często mogą po-chwalić się dyplomem psychologa i socjologa. Więc kto inny, jak nie oni powinni mówić o rela-cjach międzyludzkich? Owe relacje są niezwykle ważne, w szczególności podczas zbliżających się świąt. Specjalnie dla naszych czytelników posta-nowiliśmy podzielić się kilkoma radami, jak postę-pować w ten radosny, ale i stresujący okres w roku.

4

O tym się mówi4

Oko na Poznań!

niedawno ruszyła akcja „pOznań daje pracę”, czy okres świąt i koniec roku, to właściwy moment?

Okres świąt i koniec roku to moment, w któ-rym bardzo często podsumowujemy nasze dotychczasowe osiągnięcia oraz myślimy na temat planów na przyszłość. Stąd pomysł, by kampanię zorganizować właśnie w tym cza-sie. Dodatkowo chcieliśmy pokazać, że pomi-mo panującego kryzysu, Poznań ma stabilną pozycję gospodarczą i można tutaj znaleźć dobrą pracę.

Skąd pomysł na konsorcjum marki po-znań? dlaczego do projektu zaangażo-wane są te a nie inne firmy?

Pomysł Konsorcjum Marki Poznań bazu-je na założeniu, że miasto jest tym, czym są jego marki i ludzie, którzy je tworzą. Synergia wizerunkowa pomiędzy Miastem Poznań a  najważniejszymi podmiotami gospodar-czymi funkcjonującymi w aglomeracji - za-równo zachodnimi jak NIVEA i Volkswagen, ale również flagowymi projektami rodzimego biznesu, jak Allegro, Stary Browar czy Piotr i Paweł, stanowi egzemplifikację poznańskie-go claimu „Miasto know-how”.

Jak można współpracować z miastem poznań w ramach projektu konsorcjum marki poznań?

Konsorcjum Marki Poznań funkcjonuje w rocznych edycjach, właśnie kończy się pilo-tażowy rok współpracy. Marki biznesowe zo-stały wybrane na podstawie analizy raportów branżowych dotyczących przedsiębiorstw najbardziej wpływowych ze względu na wy-niki, obroty i dynamikę gospodarczą w od-niesieniu do miejsca pochodzenia, produkcji oraz lokalizacji kluczowych departamentów, jak siedziba zarządu czy biuro badań i rozwoju R&D. Jednocześnie brano pod uwagę rozpo-znawalność marek, ich siłę i postrzeganą war-tość. W ramach rozwoju Konsorcjum Marki Poznań, utworzona zostanie platformy uła-twiająca akces wszystkich zainteresowanych poznańskich marek oraz Rada Ekspertów, która będzie wyznaczała kierunki strategiczne dla projektu, w tym opiniowała członkostwo nowych brandów.

Czy firmy będące członkami tej inicja-tywy, dofinansowują akcję „pOznań daje pracę”?

To Miasto Poznań jest inicjatorem i organi-zatorem kampanii „POZnań daje pracę”. To odpowiedź na sygnały płynące z rynku: naj-niższe w Polsce bezrobocie, z drugiej strony potrzeby inwestorów, którzy chcieliby uloko-wać w Poznaniu swoje oddziały, jednak bory-kają się z problemem braku specjalistycznej kadry.

konsorcjum marki poznań to projekt, który obejmuje współpracę miasta z dużymi, międzynarodowymi kor-poracjami. Gdzie są małe i średnie, polskie firmy? Czy macie w planach pomagać również małym, lokalnym przedsiębiorstwom?

Projekt zakłada współpracę nie tylko z mię-dzynarodowymi korporacjami, ale z wielką dumą zrzesza również flagowe przedsięwzię-cia poznańskiego biznesu, jak Allegro, Stary Browar, Piotr i Paweł, Meble VOX czy trzy filary rynku jubilerskiego w Polsce - APART, W. Kruk oraz YES. W przyszłym roku pojawi się możliwość aplikowania do projektu przez każde przedsiębiorstwo o silnej marce i opinii, które będzie chciało wspólnie budować wize-runek Poznania.

poznań poszukuje specjalistów w największych miastach polski. skąd pomysł na taką inicjatywę? czy to nowa moda miast na promocję? czym jest konsorcjum marki poznań i co daje miastu? na te i inne pytania redakcji odpowiedział marcin przyłębski, dyrektor biura obsługi inwestorów i promocji inwestycji miasta poznań.

5

O TYM się Mówi 5

Stworzyliście platformę, za pomocą której światowe koncerny mogą wy-szukiwać wyspecjalizowanych pracow-ników. Czy chcecie konkurować z pry-watnymi portalami – jak pracuj.pl czy infopraca.pl?

Kampania jest odpowiedzią na zgłaszane przez firmy problemy z rekrutacją, a przede wszystkim z dotarciem do odpowiednich kandydatów. Naszym celem nie jest konku-rowanie z prywatnymi portalami, a jedynie wsparcie poznańskich firm w znalezieniu pra-cowników.

na rynku istnieje bardzo dużo prywat-nych portali pracy, poznań jest pionie-rem – jako pierwsi wyszliście z propo-zycją platformy z ogłoszeniami o pracę. Jak myślicie, kiedy nadejdzie czas na inne miasta?

Poznań jest pionierem w wielu dziedzinach. Kampania ‘POZnań daje pracę” oraz platforma spotkały się z pozytywnym przyjęciem miesz-

kańców miast, do których była skierowana. Jest możliwe, że podobne inicjatywy, zainspi-rowane poznańską akcją, powstaną w innych miastach, co miejmy nadzieję przyczyni się do zwiększenia mobilności wśród Polaków.

nie współpracujecie z urzędem pracy przy tym projekcie– nie lepiej byłoby połączyć siły i razem działać w celu pozyskania specjalistów, niż organi-zować samemu kampanię „poznań daje pracę”?

Urząd Pracy nie podlega Urzędowi Miasta, tylko Starostwu Powiatowemu i realizuje zadania państwa w zakresie łagodzenia skut-ków bezrobocia, zatrudnienia oraz aktywi-zacji zawodowej osób poszukujących pracy. Misją Urzędu Pracy jest udzielanie pomocy osobom poszukującym pracy w uzyskaniu zatrudnienia i pracodawcom w znajdowa-niu odpowiednich pracowników. Kampania „POZnań daje pracę” jest natomiast odpowie-dzią na zgłaszane zapotrzebowanie na specja-listów z konkretnych branż, którzy podczas procesu poszukiwania pracy nie korzystają często z pomocy Urzędu Pracy.

katowice niedawno zakończyły akcję „Śląskie. Sukces w genach”. Teraz państwo startujecie z akcją „poznań daje pracę”. Czy rzeczywiście takie projekty pomagają znaleźć najlepszych pracowników czy są to tylko kampanie wizerunkowe?

Kampania „POZnań daje pracę” ma charakter wizerunkowy, ale nie tylko. Jednym z głównych założeń jest możliwość umieszczania przez agencje rekrutacyjne oraz firmy posiadające siedzibę w Poznaniu, ogłoszeń o pracę na jed-nej platformie internetowej. Od początku trwa-nia kampanii stronę internetową odwiedziło ponad 30 tys. użytkowników, spośród których najwięcej było mieszkańców Poznania, następ-

nie Warszawy, Szczecina i Gdańska. Już teraz otrzymujemy informacje, że bardzo dużo osób skorzystało z możliwości i za pośrednictwem platformy wysłało swoje CV.

Czy przy tak dużym projekcie, korzysta-cie z agencji zatrudnienia?

Celem kampanii było stworzenie jednej plat-formy, na której mogłyby znaleźć się ogło-szenia wielu poznańskich firm. Informacje dotyczące kampanii „POZnań daje pracę” ogłaszane były w poznańskim środowisku biznesowym. W projekcie uczestniczą m.in. klienci firm rekrutacyjnych takich jak: Gra-fton Recruitment, Hays czy też Randstad, firmy z Konsorcjum Marki Poznań oraz firmy z sektora usług nowoczesnych, które posiada-ją siedzibę w Poznaniu.

„Kampania „POZnań daje

pracę” ma charakter wizerunkowy,

ale nie tylko. Jednym z głównych założeń

jest możliwość umieszczania przez agencje rekrutacyjne

oraz firmy posiadające siedzibę w Poznaniu,

ogłoszeń o pracę na jednej platformie

internetowej.”

6

TEMAT nuMEru6

Jak zostać świętym?O biciu reKOrdóW W reKrutOWAniu ŚWiętych MiKOłAJóW, nietyPOWych

WyZWAniAch reKrutAcyJnych i PLAnAch nA nAJbLiżsZy rOK, redAKcJA

reKruterA POrOZMAWiAłA Z KAtArZyną KAPłAn, unit MAnAgereM i MArKieM

JurKieWicZeM, dyreKtOreM ZArZądZAJącyM Z stArt PeOPLe.

Jak wielu Świętych mikołajów i  ich pomocników rekrutujecie w okresie przedświątecznym?

Katarzyna Kapłan, Unit Mana-ger Start People: Czas świąt koja-rzy się głównie ze Świętym Mikoła-jem i słusznie. Najwięcej ofert pracy w przebraniu św. Mikołaja pojawia się na przełomie listopada i grudnia. Klienci poszukują Mikołajów na Mi-kołajki, firmowe imprezy świąteczne oraz do promocji w hipermarketach.

Nasz rekord polegał na zrekrutowa-niu i wysłaniu 24 Mikołajów oraz 48 śnieżynek pracujących jednego dnia.

ile Święty mikołaj może zarobić w okresie przedświątecznym?

Katarzyna Kapłan, Unit Mana-ger Start People: Stawka dla św. Mikołaja waha się od 15-55 zł brutto za godzinę i jest uzależniona od ro-dzaju i długości zlecenia. Najwięcej może zarobić Mikołaj, który pracuje

podczas firmowej imprezy świątecz-nej i wyróżnia się komunikatywną znajomością języka angielskiego.

na jakie nietypowe stanowiska prowadziliście rekrutację?  

Katarzyna Kapłan, Unit Mana-ger Start People: W okresie przed-świątecznym poszukujemy hostess do ozdabiania drzewek choinkowych, składania stroików świątecznych, montowania dekoracji, pakowania

7

TEMAT nuMEru 7

prezentów, animatorów do warszta-tów plastycznych, sprzedawców na jarmark świąteczny, hostess do loso-wania upominków, osób do sprze-daży karpi, wprowadzania danych do systemu, inwentaryzacji, obsługi klienta oraz pomocy technicznej przy obsłudze imprez.

O ile wzrasta popyt na pracow-ników tymczasowych w okresie przedświątecznym?

Katarzyna Kapłan, Unit Mana-ger Start People: Okres przed-świąteczny sprawia, że ofert na rynku pracy jest więcej. Zauważamy 15-20 proc. wzrost zamówień na różnego rodzaju prace dorywcze. Okres przed i poświąteczny to także okres końca roku. Stąd można zauważyć wzmo-żone zapotrzebowanie na osoby do archiwizacji dokumentów, wprowa-

dzania danych oraz zadań związanych z kończeniem roku księgowego.

należycie do eurociett. Co może-cie powiedzieć o różnicach mię-dzy polskim rynkiem a rynkami europejskimi? Jakie inne trendy zaobserwowaliście na naszym rynku?

Marek Jurkiewicz, Dyrektor Zarządzający Start People: Spo-wolnienie na rynkach europejskich, szczególnie tych dojrzałych i wysoko rozwiniętych jest głębsze niż w Pol-sce, a związane jest to ze spowolnie-niem gospodarczym i niepewnością rynków finansowych. Sytuacja Polski przy minimalnym wzroście procento-wym może być określana jako bardziej stabilna, choć niepewna w kontekście roku 2013. Sytuację Polski pod wzglę-dem dynamiki wzrostu w sektorze

pracy czasowej można porównywać z rynkiem hiszpańskim, chociaż oczy-wiście stopa bezrobocia w Hiszpanii jest dużo wyższa niż w Polsce.

koniec roku zmusza do podsumo-wań. Jak oceniacie ten rok z per-spektywy agencji rekrutacyjnej?

Marek Jurkiewicz, Dyrektor Za-rządzający Start People: Był to rok wytężonej pracy w poszukiwaniu nowych klientów ale także wysoko wykwalifikowanych kandydatów oraz wprowadzaniu nowych linii bizneso-wych. Niewielki wzrost procentowy rok do roku nie pozwala narzekać, chociaż obserwacja wskaźników i per-spektyw na rok 2013 napawa ograni-czonym optymizmem. Jestem jednak przekonany, że to co zrobiliśmy w tym roku zaprocentuje w 2013. Życzę tego sobie jak i całemu rynkowi.

8

TEMAT nuMEru8

Ranking zawodów świątecznych, czyli mikołaj potrzebny od zaraz!

Większość agencji zatrudnienia i doradz-twa personalnego już w drugiej połowie listopada zaczyna zauważać znaczne za-potrzebowanie na sezonowych pracow-ników tymczasowych. W dużej mierze są to zajęcia związane z handlem oraz usłu-gami, które w tym okresie czasu generują obroty wyższe niż zazwyczaj. Są to przede wszystkim wielko-powierzchniowe mar-kety spożywcze oraz galerie handlowe. Czy ktoś z nas jest w stanie wyobrazić so-bie przechadzkę po galerii handlowej, bez spotkania Świętego Mikołaja wraz z po-mocnikami? A może normalna wydaję się sytuacja, w której sami wyławiamy sobie wybranego przez nas w sklepie karpia? Nie sądzę. Biorąc to pod uwagę okazuję się, że rynek usług świątecznych jest naprawdę spory, a pracownicy tymczasowi mogą za-cierać ręce. Wynagrodzenie zależne jest od charakteru wykonywanych zadań, zdolno-ści interpersonalnych, niekiedy od postury - w końcu Święty Mikołaj musi być „okaza-ły”… Ranking najpopularniejszych zawo-dów, wg. Agencji Leader Service Interna-tional S.A. oraz Work Service SA. wraz ze stawkami, na które pracownik może liczyć, przyjmując daną ofertę pracy.

Na pierwszym miejscu znajduję się oczy-wiście posada Świętego Mikołaja, naj-częściej w hipermarkecie czy tez w galerii handlowej. W zależności od regionu oraz czasu pracy, pracownik może liczyć na wy-

nagrodzenie od 11 do 45 zł za godzinę net-to. „Wizyty domowe” to już koszt od 55 do 200 zł za godzinę, oczywiście netto. Kolej-ną pozycję w rankingu zajmuje sprzedawca choinek. Wynagrodzenie na poziomie 17 zł netto, może zachęcić do dłuższego zo-stawania w pracy lub podjęcia jej nawet w dniu Wigilii. Trzecie miejsce zajmują po-mocnicy Mikołaja, jednak w tym przypad-ku, podobnie jak w przypadku Świętego Mikołaja trzeba liczyć się z nawiązaniem bezpośredniego kontaktu z klientem co nie dla każdego musi być rzeczą łatwą i przy-jemną. Pomocnicy mogą liczyć na wyna-grodzenie w wysokości od 9 do 12 zł netto / h. Dwa kolejne miejsca zajmują stano-wiska pracy, niezwykle popularne w mie-siącu poprzedzającym nadejście Nowego Roku. Należą do nich sprzedawca karpi, najczęściej poszukiwany tuż przed samymi Świętami Bożego Narodzenia. Głównym wymogiem jest posiadanie aktualnej ksią-żeczki sanepidu, w zamian można liczyć na wynagrodzenie w wysokości 11 - 17 zł netto /h. Na podobne wynagrodzenie może liczyć sprzedawca fajerwerków, jed-nak zapotrzebowanie na takiego pracowni-ka występuje z reguły przez cały Grudzień, ponieważ asortyment, który sprzedają ma największe zbycie chwilę przed samym Sylwestrem. Ostatnie miejsce w rankingu przypada dla kelnerów, którzy w związku z licznymi uroczystościami świątecznymi (bankiety firmowe, wigilie), mogą liczyć na

spore zainteresowanie oraz wynagrodzenie od 8 do 14 zł netto.).

Rynek - jak co roku – będzie obfitował w  oferty pracy tymczasowej. Potrzebne będą osoby chętne do wcielenia w rolę świętego Mikołaja oraz jego pomocników, czyli śnieżynki i elfy. Nie zabraknie także pracy dla kasjerów, sprzedawców, osób roz-dających ulotki oraz kelnerów obsługują-cych wigilie firmowe.

Pracy nie powinno zabraknąć w grudniu dla nikogo. Jednak zanim zdecydujemy się na dane stanowisko warto zorientować się stawkach wynagrodzeń. Najwięcej trady-cyjnie zarobi święty Mikołaj – do 45 PLN netto za godzinę, jeśli miejscem jego pracy będzie hipermarket czy galeria handlowa. W  przypadku prywatnych wizyt w  domu stawka godzinowa może oscylować pomię-dzy 50 a 200 zł na rękę. Jeśli Mikołaj będzie aktywny cały grudzień – jego miesięczna pensja może wynieść 2 500, a nawet 4 000 zł netto – komentuje Tomasz Hanczarek Prezes Zarządu Work Service SA.

W tym roku popularnymi towarzyszami świętego Mikołaja będą nie tylko Śnieżyn-ki, ale także męscy pomocnicy, czyli Elfy. Elfy zarobią kilka złotych więcej niż Śnie-żynki, jednak ich wynagrodzenie nie po-winno przekroczyć 18 PLN netto – dodaje Hanczarek.

W grupie typowych sezonowych prac na-

grudniowe szaleństwo zakupowe zbliża się wielkimi krokami. ostatni miesiąc roku to czas wysokich wydatków, ale też wyjątkowych możliwoŚci zarobku. „mikolaj w natarciu” według agencji zrzeszonych w saz.

9

TEMAT nuMEru 9

leży wymienić stanowiska pracowników stoiska rybnego (i tu oczywiście dominu-je sprzedaż wigilijnego karpia), działów z  fajerwerkami, z zabawkami czy obsługa stoisk z artykułami świątecznymi. Praca na stoiskach z choinkami, ozdobami i innymi artykułami okolicznościowymi sprowadza się głównie do uzupełniania towaru i w nie-wielkim zakresie dotyczy bezpośredniej obsługi Klienta. Koniec roku to czas opty-

malny dla sprzedaży fajerwerków i sztucz-nych ogni. Już od wielu lat sklepy wielkopo-wierzchniowe organizują specjalne strefy, w  których jest prowadzona sprzedaż tych artykułów. Na osobach prowadzących ob-sługę tych stoisk spoczywa odpowiedzial-ność, na którą składa się w  zależności od

sklepu obsługa kasy fiskalnej, doradztwo klientowi jak również szczególne zwró-cenie uwagi na bezpieczeństwo klientów z uwagi na charakter sprzedawanego towa-ru.- dodaje Leszek Zieliński Prezes Biuro Promo Sp. z o.o.

Pod koniec roku handel kwitnie w każdej dziedzinie, ale największy boom przeżywa-ją sprzedawcy fajerwerków, karpi i choinek. Płaca minimalna przy tych zajęciach wyno-

si od 8,5-9 PLN netto, do maksymalnie 25 PLN w przypadku sprzedawców choinek. Jeśli sprzedawać będziemy karpie bądź choinki, możemy spodziewać się 14 zło-tych netto za godzinę pracy.

Aby zarobić na święta niezwykle pomoc-

ne okażą się umiejętności komunikacyjne i sprzedażowe. W przypadku Mikołajów, elfów i śnieżynek liczy się także pozytywne nastawienie do dzieci. Od sprzedawców ryb będzie natomiast wymagana książecz-ka sanepidu – powiedział Krzysztof Inglot Dyrektor Działu Rozwoju Rynków Work Service SA.

Galerie handlowe będą tętniły życiem do świąt – oznacza to często wydłużone godzi-

ny otwarcia sklepów, a tym samym możli-wość dorobienia po godzinach. Po  świę-tach przyjdzie czas na przygotowania do Sylwestra, aktywną sprzedaż sztucznych ogni oraz wyprzedaże i przeceny – dodaje Krzysztof Inglot.

10

10 Świat HR

zdjęcie w CV przepustką do pracy?

na swoim blogu poruszył pan temat umieszczania zdjęć w CV. Co pana do tego skłoniło? Jaka jest przyczyna?

Temat zdjęć niezależnie od typu działalności człowieka jest moc-no wrażliwy. Podobnie jest w branży HR. Oczywiście w innym kontekście niż w przypadku show biznesu, służb specjalnych czy polityki. Chciałem odnieść się do tej sprawy i podzielić z Czytel-nikami swoimi spostrzeżeniami.w wielu krajach umieszczanie zdjęć w CV jest niezgodne z ustaleniami rynku pracy.  redakcja magazynu rekruter przejrzała kilkadziesiąt polskich ofert pracy, w których firmy proszą o zdjęcie. dlaczego w polsce, mimo tego, że żądanie umieszczania zdjęć w CV jest niezgodne z prawem, jest to wciąż praktykowane?

Kandydat sam podejmuje decyzję, czy wysłać dokumenty ze zdję-ciem, czy bez. Rekruter czytając CV, które nie zawiera zdjęcia ma i tak dostęp do wielu wrażliwych danych na postawie których, zakładając złą wolę, mógłby dyskryminować. Mamy portale spo-łecznościowe pełne fotografii kandydatów w różnych sytuacjach życiowych. Warto zaufać rekruterowi, którego obowiązują sto-sowne regulacje prawne oraz etyka zawodowa.Czy CV bez zdjęcia rzeczywiście jest mało atrakcyjne dla re-krutera i wewnętrznego Hr?

Zdjęcie uzupełnia CV. Rekruter chce sobie wyobrazić osobę, która przysłała aplikację. Chęć zobaczenia twarzy kandydata jest również zakorzeniona w naszej ludzkiej naturze. Czytając życio-rys, oprócz kompetencji i dotychczasowych dokonań, chcemy zo-baczyć jak człowiek wygląda. Nie ma w tym nic złego. Zdjęcie nie przesądza o atrakcyjności naszego CV.Czy wymóg  zdjęcia w CV zamieszczony w ogłoszeniu o pra-cę może świadczyć o braku profesjonalizmu wśród samych rekruterów, którzy kierują się pierwszym wrażeniem a nie gruntowną analizą kompetencji kandydata?

Tak, formalny wymóg zdjęcia w przypadku większości stano-wisk pracy jest niestosowny. Profesjonalny rekruter nie kieruje się pierwszym wrażeniem. Analizuje wiele danych w krótkim czasie. Zdjęcie dostarcza tylko część informacji, które z pozostałymi da-nymi dają szerszy obraz kandydata. Jeżeli poszukujemy modelki czy modela to naturalne jest, że „waga” wyglądu będzie w ogólnej ocenie większa niż w przypadku rekrutacji programisty. Nato-miast gruntowna ocena kompetencji następuje w kolejnych eta-pach rekrutacji, a w praktyce, po kilku miesiącach realnej pracy.wymóg umieszczania zdjęcia w CV często budzi kontrower-sje wśród kandydatów. Czy rzeczywiście załączając zdjęcie w życiorysie kandydat jest skazany na dyskryminację?

Kandydat umieszczając zdjęcie nie jest skazany na dyskryminację. Ta kontrowersyjność tematu jest bardziej medialna niż rzeczywi-sta. Zdaję sobie sprawę, że może dochodzić do nadużyć w tym za-kresie. Jednak w profesjonalnie prowadzonych projektach rekruta-cyjnych, to zjawisko nie występuje.podjął pan dialog na social media na temat umieszczania zdjęć w CV. Co więcej można zrobić, aby zachęcić rynek do dialogu w tej kwestii?

Na stronie „Szukam Fajnej Pracy” (www.facebook.com/Szukam-FajnejPracy) zapytałem Czytelników, co sądzą na ten temat. Ko-mentarze były różne. Niektórzy uważają, ze zdjęcie jest potrzebne, inni oczekują wzajemności, aby w ogłoszeniach o pracę zamiesz-czano zdjęcie przyszłego szefa. Również pod wpisem na moim blogu w serwisie NaTemat.pl (www.ArturFlorczak.natemat.pl), znalazły się opinie na „tak” i na „nie”. Ponadto, trzeba otwarcie rozmawiać. Warto często poruszać tę kwestię podczas spotkań branżowych oraz w mediach. Budować wzajemne zaufanie i stale uświadamiać rynek.

poprawnoŚć polityczna czy słuszna obawa? temat kontrowersyjnoŚci umieszczania zdjęć w cV dla redakcji magazynu rekruter poruszył artur florczak - prezes human garden, twórca facebookowej strony „szukam fajnej pracy”.

11

Świat hr 11

Kraków żyłą złota dla agencji rekrutacyjnych?

Jesteście państwo mało znani wśród naszych czytelników. Czy powodem może być fakt, że nie należycie do Stowarzyszenia agencji zatrudnienia czy też polskiego Forum Hr?

Jesteśmy młodą agencją rekrutacyjną – działamy pod marką Goldman Recruitment od dwóch lat. Firma dynamicznie się rozwija, obecnie za-trudnionych jest 4 konsultantów. W przyszłym roku zamierzamy zwięk-szyć zatrudnienie do 8 osób oraz otworzyć biuro w przynajmniej jednym mieście poza Krakowem – prawdopodobnie będzie to Warszawa.

Co wyróżnia pana firmę od innych krakowskich agencji rekru-tacyjnych?

Nie porównujemy się do krakowskich agencji rekrutacyjnych. Naszym benchmarkiem są raczej globalne brandy. Standardy obsługi klienta i kan-dydata nie różnią się od tych w międzynarodowych firmach. Nasze atuty w porównaniu z dużymi agencjami to elastyczność, dostosowywanie się do potrzeb klienta oraz szybkie terminy realizacji zleceń. Klienci to doce-niają.

To co nas zdecydowanie wyróżnia na tle innych agencji - zarówno du-żych jak i mniejszych to specjalizacja. Pracujemy dla klientów z szeroko pojętej branży finansowej i doradczej. Część konsultantów zatrudnionych w  Goldman Recruitment posiada doświadczenie w branży finansowej. To pozwala lepiej zrozumieć potrzeby klienta oraz trafniej ocenić potencjał i wiedzę merytoryczną kandydatów. Nieocenione są również, pod katem docierania do ciekawych kandydatów, relacje biznesowe j a k i e posiadają konsultanci z doświadczeniem w branży finan- sowej.

dlaczego doświadczeni rekruterzy mają pra-cować w pana firmie, a nie w międzynarodo-wych firmach rekrutacyjnych?

Tak jak wspomniałem standardy w Goldman Recruitment, również te do-

tyczące warunków pracy konsultantów, nie różnią się od tych typowych dla globalnych firm. Nasi konsultanci mają z kolei ciekawszą perspektywę awansu, ponieważ struktura firmy będzie się dynamicznie rozwijać. Ponie-waż firma jest na etapie kształtowania, konsultanci widzą, ze mają realny wpływ na rozwój firmy - to jest bardzo ważne dla nich, i zdecydowanie odróżnia nas od dużych graczy. Wielu konsultantom zależy na różnorod-ności zakresu obowiązków – my stwarzamy im taką możliwość. Goldman Recruitment jest częścią MBE group, w ramach której nasi klienci obsługi-wani są pod kątem employer brandingu. Uczestnictwo w projektach z ob-szaru budowania wizerunku to dla konsultantów doskonałe uzupełnienie pod katem ich rozwoju zawodowego i wiedzy.

Czy mają państwo w swoich szeregach również tzw. konsultan-tów 360 stopni?

Konsultant 360 stopni to oczywiście idealny profil i staramy się mieć w sze-regach jak najwięcej takich osób. Zaletą takiego rozwiązania jest lepsza ko-munikacja z klientem, zrozumienie jego potrzeb, ale również tempo realiza-cji projektów na średnie i wyższe stanowiska. Z drugiej strony, w przypadku masowych projektów rekrutacyjnych, gdzie w krótkim okresie czasu klient chce zatrudnić kilkadziesiąt osób (a takich klientów może być kilku), lepiej funkcjonuje model z jednym konsultantem 360 stopni lub team leaderem i do tego zespół researcherów.

Goldenline.pl oferuje agencjom rekrutacyjnym możliwość wy-kupienia płatnych profili. Jak pan zapatruje się na prowadzoną przez nich politykę?

Nie chciałbym się odnosić to jednego z wielu narzędzi budowania wizerunku. Staramy się aby wizerunek na Goldman Recruitment

był spójny, ale również innowacyjny. W 2013 roku planujemy szereg działania wizerunkowych, również o charakterze nie-

standardowym i merytorycznym.

goldman recruitment jest agencją rekrutacyjną działającą na rynku małopolskim. co ich wyróżnia od innych krakowskich agencji? dlaczego to właŚnie dla nich mają pracować rekruterzy? grzegorz koterwa, goldman recruitment.

12

12 Świat HR

Rekruterzy biegną z pomocą na święta!

pierwsza wskazówka - więzi międzyludzkie

Święta powinny być czasem ciepłej, rodzinnej atmosfery, gdzie nasze relacje z najbliższymi są odnawiane. Czasem robimy to na siłę – bo wypada porozmawiać z dawno nie widzianymi ciotkami i wujkami, co sprawia, że dochodzi do sztucznych, wymuszonych kontaktów a nawet konfliktów i stresujących sytuacji. Nie poru-szane przez lata problemy rodzinne nagle wychodzą, dowiaduje-my się o niespełnionych wobec nas oczekiwaniach do głosu do-chodzą emocje - negatywne emocje. Najgorsze dla nas jest to, że sami nie wiemy skąd emocje te się biorą, gdzie leży ich źródło. Bardzo często wydaje nam się, że nasze stresy wychodzą z środowi-ska, w którym się znajdujemy. Tak naprawdę wszystko jest w naszej głowie: uczucia, więzi międzyludzkie – jest to całkowicie naturalne. W  każdym z nas jest zakorzenione, gdzieś głęboko, że świąteczny czas MUSIMY spędzać z rodziną, MUSIMY cieszyć się, uśmiechać, rozmawiać – ale czasem po prostu nie mamy na to ochoty. Takie pa-nują stereotypy. Co zrobić by czuć się dobrze w święta?Zapomnieć o stereotypach, porzucić uprzedzenia, nie robić nic na siłę po prostu cieszyć się magią świąt!nasza druga rada – Jasność umysłu

Dzięki jasności umysłu potrafimy budować i podtrzymywać od-powiednie relacje międzyludzkie, czujemy się dobrze w środowi-sku innych ludzi,  a także potrafimy radzić sobie z trudnymi sytu-acjami. Powszechnie wiadomo, że najlepsi liderzy biznesu osiągają swoje sukcesy właśnie dzięki temu, że mają jasny i otwarty umysł. Nie wszyscy jednak pamiętamy, że ta otwartość jest nam potrzeb-

na cały czas, nie tyko w biznesie. Nasze przesądy, uprzedzenia, sprawiają że czujemy się niekomfortowo. Nasze negatywne my-ślenie często przekłada się na nasze emocje. Wszechobecne reklamy dają znam do zrozumienia, że dzięki pro-duktom i usługom sprzedawanym przez nie, odnajdziemy spokój, poczujemy komfort, bezpieczeństwo, znajdziemy szczęście i le-karstwo na złe samopoczucie. Ludzie zapominają jednak, że nie działa to w ten sposób - nasze uczucia i emocje rodzą się wewnątrz nas.  Jeżeli nie wierzysz, spójrz na dzieci, ich emocje są bardzo bez-pośrednie,  co ułatwia im również budowanie relacji międzyludz-kich. Dzieci pozbawione są stereotypów i obiekcji, które często towarzyszą dorosłym. Trzecia wskazówka - rozumienie

W tym miejscu, warto zastanowić się nad tym, w jaki sposób wy-zbyć się stereotypowego myślenia, mieć jasny, otwarty umysł, a co za tym idzie spędzić spokojne i radosne święta. To właśnie stereo-typy i uprzedzenia sprawiają, że czujemy niepokój i stresujemy się. Te wszystkie negatywne odczucia są w Tobie, a nie biorą się z okoliczności w których się znajdujesz. Pamiętając o tym, a łatwiej będzie pozbyć Ci się tego negatywnego myślenia. Pamiętaj, że Twój mózg posiada własny system autokorekty, dąży do tego, abyś mógł osiągnąć spokój.  Myślenie, czucie – to wszyst-ko pochodzi z wewnątrz Ciebie. Jasność umysłu to wszystko to, co tkwi w Tobie. Dziękujemy za Wasze wsparcie w 2012 roku,a także życzmy spo-kojnych ciepłych Świąt, a także powodzenie w 2013 roku.

osoby pracujące w rekrutacji często mogą pochwalić się dyplomem psychologa i

socjologa. więc kto inny, jak nie oni powinni mówić o relacjach międzyludzkich? owe

relacje są niezwykle ważne, w szczególnoŚci podczas zbliżających się Świąt. specjalnie

dla naszych czytelników postanowiliŚmy podzielić się kilkoma radami, jak postępować w

ten radosny, ale i stresujący okres w roku.

13

Świat hr 13

Korporacja vs. pasja

dla wielu osób praca w korporacji jest spełnieniem marzeń, pani wybrała jednak inną drogę – własny biznes. dlaczego?

Praca w korporacji, mocno mnie ograniczała. Nie dawała mi szans na indywidualność, kreatywność i możliwość decydowania. Na-leżę do osób, które lubią brać sprawy w swoje ręce. Korporacyjne granice nie dawały mi takich możliwości. Czy ta decyzja w pani narastała? a może wydarzyło się coś co przelało szale goryczy?

Zgadza się, nie była to decyzja, która powstała z dnia na dzień. Pracowałam w kilku największych firmach na świecie zarówno w Warszawie jak i w Londynie. Posmakowałam wielu różnych spo-sobów zarządzania firmą i pracownikami. Przeszłam drogę od sta-nowisk asystenckich, przez specjalistę do managera. Zaspokoiłam potrzebę dążenia do sukcesu w pracy dla kogoś. Przeszkadzało mi jednak to, że mimo wszystko mam za mały wpływ na fukcjonowa-nie firmy, a w mojej głowie drzemie zbyt dużo pomysłów. Własna działalność daje mi taką możliwość. Samodzielnie układam plan dnia, strategię, sama też decyduję o kierunku rozwoju dobierając właściwe narzędzia.Czy doświadczenie w rekrutacji w jakiś sposób pomaga pani w karierze fotografki?

Dzieki doświadczeniu w korporacji, potrafię lepiej zrozumieć swoich klientów i ich potrzeby. Nie uważam pracy w korporacji za stracony czas. To jest pewien etap, który musiałam przejść, aby zrozumieć, że nie każdy jest do tego stworzony i wystarczy odrobi-na odwagi, aby zmienić swoje życie w kierunku jaki mamy w sercu. Jako rekruter, mamy do czynienia z różnymi osobami na różnych stanowiskach. To bezcenne doświadczenie życiowe, które przyda-je się później w życiu zawodowym niezależnie od dziedziny.Co jest takiego w rekrutacji, że nie potrafi się pani z nią roz-stać?

Rekrutacja otwiera oczy na różnorodność ludzkich charakterów. Dobierając ekipę, z którą pracuję w studio wykorzystuje zdoby-te wcześniej umiejętności rekrutacyjne. To wielkie ułatwienie, bo popełnianie błędów personalnych ograniczam wówczas do mini-mum.Jakie było pani największe wyzwanie zawodowe od czasu opuszczenia korporacyjnych murów?

Od jakiegoś czasu, każdy kto posiada aparat cyfrowy, lub kiedykol-wiek trzymał go w ręce nazywa siebie fotografem. Często zdarza się tak, że fotografowanie jest drugim dodatkowym zajęciem dla różnych zawodów jak np. często grafik czy informatyk – jest to tak-że odskocznia, pasja i drugie źródło dochodu. Utrudnia to jednak wejście na rynek i utrzymywanie się tylko z tego. Postawiłam so-bie wysoką poprzeczkę. Jako prawnik z wykształcenia i HRowiec z doświadczenia – osiągnięcie sukcesu w fotografii traktowałam ambicjonalnie. Udało się, mogę teraz śmiało powiedzieć, że było warto. Żyję i utrzymuję się tylko i wyłącznie z mojej pasji, która stala się zawodem. Choć na tak poważną zmianę w swoim życiu zdecydowałam się bardzo poźno, około trzydziestki. Teraz moty-wuję innych, tych, dla których biurko jest ograniczeniem.Jaka jest pani rada, co mają robić rekruterzy by być widocz-nymi na tym rynku? By zaistnieć w social mediach?

Social Media dają nam możliwość dotarcia do dużej ilości osób. Trzeba jednak umiejętnie tym sterować. Nie nadużywać prywat-nych kontaktów, aby promować ogłoszenia, z którymi jest jak z  reklamą. Jeśli jest dobra, zwraca uwagę. Agencje rekrutacyjne i portale z ogłoszeniami uciekają się do różnych form zachęcenia potencjalnych kandydatów do udziału w procesach rekrutacyj-nych. Ostatnio w sieci pojawiło się ogłoszenie, w którym firma po-szukiwała informatyków. Ogłoszenie jednak skierowane było do ich żon. To doskonały przykład jak kreatywność może być przy-datna w każdej dziedzinie biznesu, w tym również w rekrutacji.

wiele osób staje przed wyborem – praca w korporacji kontra życiowa pasja. nieliczni jednak podejmują wyzwanie i zakładają swoją działalnoŚć. anna górajka przez lata pracowała w hr-ach międzynarodowych korporacji, dziŚ oddała się swojej pasji jaką jest fotografia.

14

14 Świat HR

Wyszukiwanie na LinkedIn opiera sie o Boolean search, czyli pozwala użyć określonych operatorów w celu dostarczenia bardziej pre-cyzyjnych rezultatów. Konta podstawowe oraz rozszerzone mają widoczność ograniczoną do 3-ego poziomu znajomości i tylko nasze rozwiązania dla firm pozwalają na dostęp do wszystkich osób na LinkedIn

Jak używać Boolean serach?

Piotr Mroziński, Territory Manager - Poland, Linkedin, [email protected]

linkedin za freeCzyli sposoby na darmowe korzystanie z portalu…

Cudzysłów - pozwala wyszukać dokładne wyrażenie w treści profilu lub w nazwie stanowiska

• “product manager”• “account representative”• “przedstawiciel handlowy”

Relacyjne – pozwala na wyszukanie kompleksowych fraz na profilach poprzez połączenie wyrażeń i operatorów. Dzięki temu łatwiej się nam poruszać w środowisku np. zróżnicowanych stanowisk, uzyskamy wyniki dla developerów i programistów Java

• Java AND (programista OR developer)• (human resources) AND “customer service”

AND - Jeśli chcemy wyszukać profile, które zawierają w sobie dwa określone słowa lub wyrażenia. Ten operator jest również używany, jako domyślny między dwoma słowami

• Software AND engineer• Software engineer• “customer service” and hospitality• “instructional design” AND “e‐learning”• Human resources

OR – czyli to lub to, zwróci nam wyniki wyszukiwania zawierające jedno lub drugie słowo

• “Pitney Bowes” OR “Hewlett--‐Packard”• Helpdesk OR “Help Desk” OR “Technical Support”• “Vice President” OR VP OR “V.P.” OR SVP OR EVP• J2EE OR “Java Enterprise Edition” OR JEE OR JEE5• "account executive" OR "account exec" OR "account

manager" OR "sales executive" OR “sales manager" OR "sales representative

NOT – jeśli chcesz wykluczyć profile, które zawierają określone słowa lub frazy

• NOT director• (Google OR Salesforce) NOT Linkedin• Director NOT executive NOT vp NOT “Vice

President”

15

wydarzenia branżowe 15

nowy rok- nowa inicjatywa

Skąd pomysł na inicjatywę jaką jest Akademia SAZ?

Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia jest Tomasz Szpikowski, przewodniczący Sekcji Agencji Pracy Tymczasowej (SAPT) działającej w ramach Stowarzysze-nia Agencji Zatrudnienia. Akademia jest odpowiedzią na oczekiwania Właści-cieli naszych firm członkowskich. Na co dzień są tak zajęci zarządzaniem swo-imi firmami, że nie znajdują czasu na szkolenie samych siebie. Bywa również, że bardzo drogie sesje z trenerami nie spełniają w ogóle swoich celów, gdyż są zbyt uniwersalne, skierowane do osób prowadzących różne profile działalności. Nasza Akademia jest „uszyta na miarę”, każdy z coachów przygotował swój pro-gram w oparciu o szczegółowe informacje o uczestnikach projektu. Będzie to znakomita okazja nie tylko do spotkania z największymi autorytetami ze świa-ta mentoringu, ale również do integracji we własnym gronie. Przypomnę, że Akademia SAZ to cykl 2-dniowych spotkań odbywających się 6 razy w roku. Pierwszy dzień poświęcony będzie spotkaniu roboczemu Sekcji APT. Po spo-tkaniu zaprosimy uczestników na wieczór integracyjny. Drugi dzień, otwarty dla wszystkich członków SAZ, w ramach którego przewidzieliśmy ok. 7-go-dzinne moduły szkoleń/warsztatów. Początkowo planowaliśmy organizować Akademię w różnych miastach Polski, finalnie zdecydowaliśmy się zrobić tylko jedno wyjazdowe spotkanie, w urokliwym zakątku naszego kraju z przewagą części rekreacyjnej.

Dla kogo skierowana jest Państwa oferta?

Akademia SAZ dedykowana jest wyłącznie Właścicielom, Prezesom, Człon-kom Zarządów naszych spółek. Założyliśmy spotkania w kameralnym gronie, nie przekraczającym 15 osób, aby stworzyć atmosferę zaufania, więcej czasu poświęcić na dyskusje, bezpośredni kontakt z trenerami.

W jaki sposób można się do Państwa zgłosić?

Zapraszam do zgłoszeń drogą mailową, telefoniczną, osobistą u mnie - Koordy-natora Sekcji APT.

Jaki będzie zakres szkoleń?

Jak już wspomniałam, szkolenie są „szyte na miarę” zatem skierowane specjalnie do branży HR. Będzie to budowanie marki osobistej, negocjacje, zarządzanie strategiczne, marketing usług, budowanie etosu pracowniczego, wsparcie obsłu-gi klienta, przywództwo, antystress i wystąpienia publiczne.

Kto będzie prowadził szkolenia?

Mogę powiedzieć krótko i nie będzie w tym przesady - najlepsi z najlepszych. Zdecydowały się z nami współpracować osoby z długoletnim doświadczeniem

trenerskim w kraju i za granicą. Będzie p. Robert Kroll - w najnowszym bada-niu KOGO SŁUCHAJĄ POLSCY LIDERZY 2012, zorganizowanym przez magazyn THINKTANK, Google i Instytut Monitorowania Mediów, zajął 7 miejsce w kategorii najbardziej wpływowych doradców biznesu. Mamy przy-jemność gościć p. Joannę Malinowską-Parzydło - przez ostatnich 5 lat – Dyrek-tora Personalnego TVN SA., obecnie CEO Personal Brand Institute oraz Prezes Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Mentoringu. Wystąpi u nas p. Małgorzata Głębocka-Szurko - międzynarodowy trener NLP. Coach i mentor w obszarze Zarządzania Zasobami Ludzkimi, 13 lat doświadczenia na stanowisku Dyrek-tora Personalnego, w latach 2005 - 2010 Korporacyjny Dyrektor Personalny. Zarządzała kilkutysięcznym zespołem międzynarodowym, kierując projektami i zespołami w Chinach, Danii, Holandii, Norwegii, Wietnamie i USA. Długo by wymieniać osiągnięcia wszystkich naszych Gości ale zapewniam, że warto wziąć udział w Akademii, bo będą to niezwykłe spotkania z wyjątkowymi ludźmi.

Monika Kamińska

Koordynator Sekcji

Agencji Pracy Tymczasowej

Tel. +48 22 345 66 01

Bezp. +48 345 66 06

Kom. 508 300 654

[email protected]

akademia saz. skąd pomysł na taką inicjatywę? jaki będzie zakres szkoleń? oraz kto będzie prelegentem? redakcja magazynu rekruter porozmawiała z moniką kamińską, koordynatorem sekcji agencji pracy tymczasowej.

16

16 wydarzenia branżowe

relacja z warszawskich dni rekrutacji

specjaliŚci w poszukiwaniu „hr factor”

W dniach 28 i 29 XII odbyła się już druga edycja konferencji Warszawskie Dni Rekrutacji organizowanej przez Employer Branding Institute. Partnerem konferencji była Akademia Leona Koźmińskiego. Wydarzenie zgromadziło około 300 osób zainteresowanych tematyką rekrutacji i budowania wizerunku pracodawcy. Podczas konferencji uczestnicy mieli możliwość udziału w wy-stąpieniach w ramach trzech ścieżek tematycznych: rekrutacja, wyzwania oraz strategia. Uczestnicy mieli okazję zapoznać się z praktykami wykorzystywanymi przez pracodawców z różnych branż – od FMCG, przez logistykę, po IT.

Konferencję rozpoczął prof. dr hab. Czesław Szmidt, Prorektor Akademii Le-ona Koźmińskiego. Następnie rozpoczęły się pierwsze wystąpienia. Swoimi doświadczeniami o budowaniu wizerunku pracodawcy podzielił się przedsta-wiciel firmy UniCredit. Jednocześnie odbyło się wystąpienie reprezentantów firmy IKEA, którzy opowiedzieli o założeniach międzynarodowego programu rozwojowego. Następnie odbyła się debata „Rekrutuję świadomego kandydata” podczas której przedstawiciele Akademii Leona Koźmińskiego oraz zaproszo-nych firm zastanawiali się, w jaki sposób pogodzić oczekiwania kandydatów z oczekiwaniami pracodawców.

Podczas prelekcji w ramach ścieżki Narzędzia rozmawialiśmy o skutecznych metodach pozyskiwania kandydatów, przyglądaliśmy się wykorzystaniu me-diów społecznościowych oraz konkursów skierowanych do grup docelowych. Zastanawialiśmy się również jak ocenić czy kandydaci biorący udział w procesie rekrutacji mówią prawdę. Podczas prezentacji w ramach ścieżki Wyzwania ana-

lizowaliśmy, w jaki sposób dbać o wizerunek pracodawcy wewnątrz organizacji, jak tworzyć przyjazne środowisko pracy, jak kształtować procesy HR i komuni-kacji w firmie. Wystąpienia w ramach ścieżki Strategia dotyczyły natomiast tego w jaki sposób systemowo podchodzić do budowania wizerunku pracodawcy, w jaki sposób angażować pracowników, a także jak wypracować model efektyw-nej współpracy pomiędzy HR a biznesem.

W trakcie konferencji odbył się również panel Employer Branding Institute poświęcony prezentacji wyników badania nad efektywnością materiałów wi-zerunkowych zrealizowanego innowacyjną metodą eyetracking. Uczestnicy mieli możliwość zobaczenia, jakie elementy przyciągają uwagę kandydatów, co czytają kandydaci, jakie są różnice w postrzeganiu materiałów promocyjnych przez kandydatów i pracowników. Zastanawialiśmy się również, co wpływa na większą zapamiętywalność przekazu.

Warszawskie Dni Rekrutacji to nie tylko konferencja, ale również praktycz-ne warsztaty poświęcone rekrutacji oraz employer brandingowi. W tym roku uczestnicy zastanawiali się jak zoptymalizować proces rekrutacji, z jakich testów oceny predyspozycji kandydatów korzystać, a także na co zwracać uwagę przy wyborze firmy doradczej. Podjęte zostały również zagadnienia pomiaru pozycji pracodawcy na rynku - z których narzędzi i w jaki sposób korzystać aby świa-domie budować wizerunek pracodawcy, w jaki sposób pozycjonować praco-dawcę w grupie młodych kandydatów, jak przygotować stronę kariery, aby była efektywnym narzędziem employer brandingu.

Rok 2013 jest demonizowany przez dzisiejsze działy HR – wiele wyzwań, walka z kryzysem, szukanie radykalnych rozwiązań.

Spotkanie odbyło się 05.12 w Warsaw Conference Center. Podzielone było na dwie, odrębne części – seminarium oraz warsztaty. Jak wynika z opinii internau-tów, którzy opowiadają o swoich doświadczeniach podczas rozmów kwalifika-cyjnych, najczęściej popełnianym przez rekruterów błędem jest ich nieprzygo-towanie do rozmowy. W części wykładowej Jolanta Porębska udowodniła, że niekompetentny rekruter może zaszkodzić wizerunkowi firmy. Arogancja i nie-przygotowanie nie są wyłącznie oznaką nieprofesjonalizmu, ale także brakiem szacunku dla kandydata.

W kolejnej prelekcji Joanna Kamińska wskazała, iż nieumiejętna motywacja od-nosi odwrotne skutki od zamierzonych: niszczy zaangażowanie pracowników i obniża efektywność ich działań. Podpowiedziała, jak stworzyć nowatorską i sku-teczną politykę rozwoju pracowników. Zrozumiale przedstawiła ideę programów kafeteryjnych – jako alternatywy dla tradycyjnych systemów motywacyjnych.

Natomiast Mariusz Kępka odpowiedział na fundamentalne w dzisiejszych cza-sach pytanie: jak HR-owiec może „okiełznać” generację Y? Charyzmatyczna prezentacja prelegenta obfitowała w wiele ciekawych wniosków dotyczących interakcji z młodymi talentami, którzy „pracują po to żeby żyć, a nie żyją po to żeby pracować”.

W części praktycznej przekazaliśmy szereg praktycznych wskazówek dotyczą-cych obszarów najbardziej nurtujących współczesne działy HR. Dr Anna Bu-galska odpowiedziała na pytanie, jak budować narzędzia oceny pracowniczej, aby wspierały pracowników w rozwoju ich kompetencji. Jolanta Suchłabowicz oraz Beata Janiczek-Lasota przekazały wiedzę dotyczącą diagnozy potrzeb szko-leniowych pracowników. Natomiast Rafał Gloger Osiński oraz Sylwia Skorys zaprezentowali zastosowanie różnorodnych narzędzi w rekrutacji oraz budowa-niu wizerunku firmy z wykorzystaniem mediów.

Entuzjastyczne opinie uczestników utwierdziły nas w przekonaniu, że tego typu inicjatywy, kompleksowo omawiające kondycję polskiego HR, są wartościowe i potrzebne. II edycja „HR FACTOR” przed nami!

17

wydarzenia branżowe 17

przede wszystkim - dostrzec człowieka!wyzwania hr w poznaniuPracownik, menedżer, przywódca… a może bezrobotny? Zespół czy jednostka? Kto jest najważniejszy z punktu widzenia sukcesu organizacji? Podczas poznańskiej edycji konferencji Wyzwania HR, organizowanej przez portal Pracuj.pl najważniejszy stał się człowiek. Podczas 8 tematycznych sesji prelegenci i uczestnicy za-stanawiali się w jaki sposób HR może wspierać rozwój ludzi, by oni mogli rozwijać organizacje. Sprawdzali czy mentoring jest odpo-wiedzią na potrzeby i dylematy rozwojowe dzisiejszych menedże-rów, jak umacniać identyfikację pracowników z firmą, z jednostek budować zintegrowany zespół, a także czy osoby zagrożone zawo-dowym wykluczeniem mogą stanowić istotną korzyść dla firmy.

Podczas pierwszej sesji tematycznej Joanna Malinowska-Parzydło, Prezes Pol-skiego Stowarzyszenia Mentoringu oraz Personal Brand Institute przekonywała, że mentoring jest „starą jak świat” metodą rozwoju ludzi skuteczną zarówno w cza-sach kryzysu, jak i prosperity. Wskazywała, że menedżerowie funkcjonujący w wy-soce konkurencyjnym środowisku, w kluczowych momentach zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym potrzebują doświadczonych przewodników. .

Dzięki mentorowi, menedżerowie potrafią lepiej zdefiniować cele oraz odnaj-dują właściwą drogę do ich realizacji. Stają się także lepszymi szefami lub wodza-mi, o czym dalej mówił Szymon Kudła z Centrum Szkoleniowego Jet.

Z kolei Marek Raczyński z Lidl wskazywał 6 obszarów służących integrowa-niu ludzi – od etapu odrębnych indywidualności do zaangażowanych pra-cowników tworzących zgrany, spójny i zmotywowany zespół. Według Marka Raczyńskiego kluczem do sukcesu wpływającym na identyfikację pracownika z firmą jest zarówno proces inicjacji - która może przybierać zarówno formułę wieloetapowych, złożonych i niekiedy tajemniczych rytuałów, ale w większości współczesnych organizacji oznacza po prostu wieloetapowy proces rekrutacji – jak i korporacyjny dress-code i symbole przyjęte w organizacji. Jednoczące bywa identyfikowanie wspólnego wroga a następnie wspólne działania mające na celu osiągnięcie przewagi nad konkurentem. Także precyzyjne określanie mierników sukcesu i źródeł potęgi służy wzmacnianiu poczucia przynależności pracowników do organizacji.

O angażowaniu pracowników oraz kandydatów do pracy mówiła także Daria Siwka z bardzoHR oraz Joanna Paulińska z Carlsberg prezentując praktyczny przewodnik „Jak wdrożyć karierowy fanpage na Facebook.com”.

Podczas debaty panelowej p. Elżbieta Flasińska z Grupy Pracuj Solutions przy-toczyła kluczowe wyniki tegorocznej edycji raportu portalu Pracuj.pl oraz In-teraktywnego Instytutu Badań Rynkowych „Wyzwania HR 2013”. Rozpoczęła również dyskusję nt. roli HR we współczesnych organizacjach. Joanna Mali-nowska-Parzydło z Polskiego Stowarzyszenia Mentoringu oraz Personal Brand Institute zauważyła, że polscy praktycy HR mają ogromne ambicje i misję bra-nia odpowiedzialności za działania daleko wykraczające poza ramy HR.

O poskramianiu aspiracji menedżerów HR, konieczności dostosowywania narzędzi HR do ludzi i organizacji, nie zaś dopasowywaniu firmy i pracowni-ków do zaawansowanych instrumentów mówiła także Marta Kucharska z Sage w wystąpieniu „Wszystko można robić lepiej niż robi się dzisiaj” Henry Ford… Ambitny dział HR składa otwartą samokrytykę”.

Podczas kolejnej sesji Ewa Przybylska i Eryk Kurkowski z firmy Ingeus zasta-nawiali się nad korzyściami zatrudniania osób bezrobotnych bądź zagrożonych wykluczeniem zawodowym.

Na zakończenie poznańskiej edycji konferencji Wyzwania HR Izabela Bartnic-ka oraz Urszula Zając-Pałdyna zaprezentowały kreatywne i angażujące pomysły na budowanie wewnętrznej integralności oraz podnoszenie motywacji wśród pracowników Grupy Pracuj Solutions.

Słuchacze mogli wziąć udział w 8 sesjach tematycznych. W konferencji udział wzięło ponad 160 Dyrektorów Personalnych, Specjalistów ds. Rekrutacji oraz przedstawicieli branży HR.

Kolejne spotkanie z cyklu Wyzwania HR odbędzie się 12 lutego 2013 roku – po raz pierwszy w Warszawie. Więcej informacji znajdą Państwo na stro-nie: http://www.wyzwaniahr.pl/

careercon – gwarancja sukcesu Targi kariera w finansach i bankowościSzukasz pracy w największych firmach w branży? Jesteś profesjonalistą w swojej dziedzinie z kilkuletnim doświadczeniem? Nie zwklejaj dołącz do nas! Targi Kariera w Finansach i Bankowości to branżowe wydarzenie o charakte-rze ogólnopolskim, odbywające się cyklicznie w różnych miastach Polski. Jako organizator współpracujemy TYLKO z firmami bedącymi liderem na rynku tego sektora. Poprzez wcześniejszą selekcję uczestników Targi mają charakter zamknięty co umożliwia bezpośredni i swobodny kontakt z wystawcami. Zaletą naszych imrpez jest bogaty program prelekcyjny. Uznani eksperci w dziedzinie finansów i bankowości podczas poprowadzą wykłady oraz warsztaty dzięki cze-mu będzie możliwosć poszerzenia swojej wiedzy. Uczestnicy: Warunkiem wzięcia udziału w Targach jest rejestracja kwalifikowana. Dzięki

temu uczestnikami są wyłącznie specjaliści z branży z minimum 3 letnim doświadczeniem. Wystawcy: Liderzy na rynku finansowo – bankowym. Firmy o zasięgu ogólnopolskim jak również międzynarodo-we korporacje rekrutujące doświadczonych pracow-ników z branży. Najbliższe edycje:19.01.2013 – Warszawa, hotel Novotel****09.02.2013 – Łódź , hotel Holday Inn****W celu uzyskania szczegółowych informacji, zapraszamy do odwiedzenia naszej strony: www.careercon.plCareercon - wysoki poziom i kultura biznesu. Do zobaczenia na targach!

18

felieton18

When I was a student it was quite common for hard up students to get part time jobs at Christmas to help subsidise the large

overdraft that had been incurred as a result of too much time spent in the pub!

Therefore things like working for the post office as a postman to help cope with the huge extra volume of post that the festive season generated was always a handy option. In addition part time jobs in shops, restaurants, pubs....(oh yes please) So fast forward several decades and how easy is it in today’s recession hit Europe for students or indeed anyone else for that matter to get a job at Christmas?

Well, lets look at the post office that bastion of mass volume recruitment for students back in the day. The reality now is that you will be very lucky indeed to get a seasonal job, why because the truth is that social media has replaced posting letters and cards. Young people in today’s world can text, tweet, FB, to send your desired message.

Interestingly, the proportion of people using the post office has directly reduced, which is ironic because the volume of people using the post office to send God knows what junk via E-Bay has dramatically increased.

Last Saturday I lost 47 minutes of my life standing in a queue in my local post office, there were so many people waiting that the line wound its way down the road. I was the only person there under the age of 65.

It was full of elderly people clutching various badly wrapped boxes and presents. Some were for family members but a lot were being sold on E-Bay. Frankly, I was amazed. It did not occur to me that people at the upper age bracket were so skilled in the E-Bay art, but

as I listened I began to realise that all those many channels on the telly flogging nothing and everything appeared to have been the inspiration for this grey, techno revolution.

So, back to Xmas jobs as for me if I was looking for a job I would go to the one booming chain of shops that are growing rapidly across the UK. Yes, I am talking about the pound shop, don’t know if you have any zloty shops in Polska, if you have not then someone needs to open one. They are little gold mines. I went in one recently and brought two sets of new glasses, they were a quid each.The last glasses I got were Ted Baker and cost me £400! Yep the Pound Shop that’s the place for me.

My personal best Xmas job was as one of Santa’s little helpers or an elf, as they were called. My job was to make sure that the sadly alcoholic, chain smoking big fat Santa whose job it was to make small children happy and dreams come true, was suitably stocked with presents to hand over to little Jolanta when she had reassured Santa that she had been a good girl .Back then kiddies were allowed to sit on Santa’s knee and have a nice photograph taken for the family album.

Today of course no personal contact is allowed with Santa due to risk assessment and concerns about child safety.....unbelievable really any contact these days is with 3D glasses with little Lukasz looking forward to not a nice book, or a lovely dolly but the latest version of Black Ops 3 behind enemy lines.

That also reminds me about another little job that I did when I  dressed up as James Bond and delivered flowers to people on valentines day, but that’s another story, for another day, probably February 14th.

So, my dear reader, may I wish you all a very happy Christmas and a prosperous 2014. Ho Ho Hope that you achieve all that you desire.

Pound Shop – tłum. sklep z drobiazgami do 5 złotych

Ho Ho Hoping for a Job at Christmas?

19

19

HRowców o studiach wspomnienia…

Osiągnęła pani bardzo dużo jako Hrowiec. Czy już na stu-diach wiedziała pani, że chce się związać z tą branżą?

Właściwie było odwrotnie – wybrałam studia o kierunku Zarzą-dzanie Potencjałem Społecznym Firmy na Uniwersytecie Warszaw-skim, ponieważ już pracowałam w HR. Zaczęłam pracować tuż po maturze, jednocześnie studiując. Dlatego w czasie kiedy broniłam pracę magisterską miałam już ugruntowaną pozycję zawodową.

Czy pani zdaniem udział w organizacjach czy kołach stu-denckich ma wpływ na rozwój kariery zawodowej?

Osoby, które studiują i nie pracują w tym samym czasie powinny brać czynny udział w różnego rodzaju przedsięwzięciach, które kształtują kompetencje społeczne i ewentualnie przywódcze. Gdy siedzi przede mną kandydat ze świeżym dyplomem w ręku, i szuka pierwszej pracy – liczy się każde doświadczenie.

w jaki sposób działalność, którą podejmowała pani na studiach, wpłynęła na obecną karierę zawodową?

Tak jak już wspomniałam, mój przypadek był trochę inny. Moja działalność na studiach musiała się ograniczyć do 100% frekwencji na wykładach i warsztatach. Praca na pełen etat i wszystkie weekendy na uczelni wypełniły mi czas wystarczająco. Poza tym założyłam ro-dzinę, pojawiło się dziecko. W momencie ukończenia studiów moja kariera i życie prywatne były już w pełni rozwinięte i ukształtowane.

Co może pani powiedzieć o współczesnych studentach? Jakie widzi pani różnice pomiędzy współczesnymi studen-tami a pokoleniem studentów, do którego pani należała?

Moi koledzy w przeważającej większości pracowali już gdzieś na pełnym etacie. Mieli rodziny, musieli się sami utrzymywać. Studia traktowali różnie – nie wszyscy wytrwali do końca.

Obecnie, przy dużej podaży uczelni prywatnych, które nie zawsze oferują wysoki poziom oferty, bardzo dużo zależy od wyboru stu-denta już na starcie. Osoby z dobrych uczelni wiedzą, czego chcą od kariery zawodowej, są bardziej niecierpliwi niż moje pokolenie, mają nadzieje, że dyplom dobrej uczelni otworzy im drzwi do szybkiej kariery. I to się zdarza, ale już coraz rzadziej.

Jakich rad można udzielić młodym ludziom, którzy chcą związać się z Hr lub stawiają pierwsze kroki w tej branży? Co zrobić, aby osiągnąć sukces?

Przygotować się na „terminowanie”, w każdym obszarze HR. Do-bry początek kariery może być w administracji personalnej, lub jako asystent szefa HR a później wejście w miękki HR, projekty wokół rozwoju pracowników, budowania zaangażowania etc. Suk-ces w HR jest kwestią umiejętności budowania relacji i optymal-nego balansowania pomiędzy potrzebami pracowników a możli-wościami pracodawcy.

Czy jest w pani życiu zawodowym osoba, którą stawia so-bie pani za wzór? kto był dla pani autorytetem, gdy pani rozpoczynała swoją karierę zawodową?

Jest wiele takich osób, mam szczęście do wspaniałych ludzi, którzy pojawiają się na mojej drodze. Im bardziej byli wymagający, tym więcej się uczyłam.

Ale taką jedną osobą, którą zawsze będę pamiętała był pewien Bry-tyjczyk, General Manager nieistniejącej już firmy Digital Equipment Corp. Pierwszy prawdziwy leader jakiego poznałam – zawsze stawia-łam go sobie za wzór, jeśli chodzi o kompetencje przywódcze.

w grudniowym numerze hrowcem, który wspomina czasy studenckie oraz opowiada o rozwoju swojej kariery jest monika olejniczak, hr director poland & baltics, johnson & johnson poland sp. z o.o.

20

20

Studenci nie chcą parzyć kawy!

Skąd taka inicjatywa?

Pomysł narodził się w mojej głowie już w trakcie studiów. Byłem dość ak-tywny i kończąc studia mogłem się pochwalić rozbudowanym CV. Nie mniej jednak za każdym razem jak szukałem praktyk, czy też staży znalezie-nie rzetelnej informacji o ich jakości graniczyło z cudem. Oczywiście działy HR i agencje wyspecjalizowane w employer branding’u zachwalały firmy, ale nigdzie nie można było znaleźć informacji „z pierwszej ręki”.

Po powrocie z mojej ostatniej wyprawy akademickiej (wymiana w Kana-dzie) postanowiłem urzeczywistnić pomysł i wraz z kolegą z grupy akade-mickiej Kamilem Matysikiem założyliśmy portal NieParzęKawy.pl

kim są wasi czytelnicy?

Naszymi czytelnikami są głównie studenci oraz absolwenci poszukujący rzetelnej opinii o praktykodawcy i jego ofercie. Podaż absolwentów i stu-dentów jest duża, ważne by znali swoją wartość i nie dopuścili do sytuacji, w której ich zadania będą ograniczały się w trakcie praktyk jedynie do pa-rzenia kawy i robienia porządku w segregatorach.

Czy chcecie współpracować z firmami, które są oceniane przez studentów, aby polepszyć jakość praktyk?

Oczywiście! Naszym celem jest podniesienie świadomości firm w Polsce, sprawienie by student nie był postrzegany jako osoba bez doświadczenia zawodowego. Studenci to, w dużej mierze ludzie z pasją, doświadczeniem i zaangażowaniem. Z drugiej strony zależy nam na podniesieniu jakości praktyk. Naprawdę wiele z nich jest prowadzona bez pomysłu, a zatrudnia-nie (o ile do niego dochodzi) jest często decyzją ad hoc.

Mamy nadzieję, że dzięki portalowi NieParzęKawy.pl polepszy się nie tylko jakość praktyk, ale zmieni się nastawienie do programu stażowego w  polskich firmach. Nie ma nic gorszego niż po długim procesie rekrutacji, Assessment Center, testach numerycznych – trafić na staż, który nie potrafi wykorzystać naszego potencjału.

Czytelnikami magazynu rekruter są osoby związane z branżą rekrutacji i Hr. Czy macie im coś do zaoferowa-nia? Czy chcecie zrobić coś dla naszej branży?

Mamy do zaoferowania prawdziwy feedback z rynku pracy. Nie modero-wany w żaden sposób i ukazujący praktyki/staże takimi jakimi są, takimi jak widzą je ich uczestnicy – bez obawy bycia pociągniętym do odpowie-dzialności za niepochlebne opinie.

Portal NieParzęKawy.pl daje świetną szansę dla wszystkich osób związa-nych z branżą rekrutacji, HR oraz employer branding’iem. W niedalekiej przyszłości zaprezentujemy również możliwość komunikacji poprzez Konta Partnerskie na naszym portalu dla firm chcących prowadzić dialog z studentami. Już teraz można się do nas zgłaszać, by spróbować naszych kont, całkowicie za darmo. Prócz tego będziemy publikować raporty nt. rynku praktyk/staży w Polsce oraz już na przełomie I i II kwartału 2013 będziemy organizować debatę pomiędzy praktykodawcami, a praktykan-tami.

Gdzie widzicie się państwo za 3 lata?

Za 3 lata każdy świadomie planujący swoją karierę student przed wyborem praktyk będzie czerpał wiedzy o nich na naszym portalu. Chcemy wspie-rać rynek polskich praktyk i rozwinąć go do poziomu, jaki już reprezentują tylko nieliczne firmy w Polsce.

Portal po roku będzie działał już w co najmniej dwóch językach i pozwalał opiniować praktyki z programów tj. ERASMUS czy AIESEC.

z którymi przedstawicielami naszej branży chcecie współ-pracować?

Na początku myślimy o dużych organizacjach, z ustabilizowaną polityką zatrudniania praktykantów i stażystów. Są to chociażby duże korporacje z rynku FMCG, firmy konsultingowe, informatyczne. Z drugiej strony bar-dzo nam zależy na drugiej stronie rynku – mniejszych graczach z MŚP, któ-rzy nie mogą sobie pozwolić na duże kampanie on-line, a przez nasz portal mogą dotrzeć z informacją do potencjalnych kandydatów.

studenci zbuntowali się przeciwko parzeniu kawy podczas praktyk i staży. zainicjowali powstanie portalu nieparzękawy.pl, który ma ostrzec żaków przed bezproduktywnymi stażami. o tym jakie doŚwiadczenia skłoniły młodych ludzi do tej inicjatywy, współpracy z firmami oraz planach na przyszłoŚć, porozmawialiŚmy z łukaszem juskowiakiem, twórcą portalu nieparzękawy.pl