Jak Żyją Katolicy - kofc.org · Papież Jan Paweł II zlecił opracowanie ... wszelkich...

33
Jak Żyją Katolicy Część 7: Piąte Przykazanie: Życie i Śmierć WIARA KATOLICKA SERIA LUKE’A E. HARTA ®

Transcript of Jak Żyją Katolicy - kofc.org · Papież Jan Paweł II zlecił opracowanie ... wszelkich...

Jak Żyją Katolicy

Część 7:

Piąte Przykazanie:Życie i Śmierć

WIARA KATOLICKA SERIA LUKE’A E. HARTA®

Rycerze Kolumba przedstawiająDedykowaną Luke’owi E. Hartowi serię

książeczek na temat podstawowych elementów wiary katolickiej

Piąte Przykazanie:Życie i Śmierć

C Z Ę Ś Ć T R Z E C I A , S E K C J AS I Ó D M A N A T E M A T

W I A R Y K A T O L I C K I E J

W co wierzą katolicy?Jak są zasady kultu w Kościele katolickim?

Jak żyją katolicy?

w oparciu oKatechizm Kościoła Katolickiego

autor:Peter Kreeft

główny redaktorOjciec Juan – Diego Brunetta, O.P.

Dyrektor Katolicki Serwis InformacyjnyRada Najwyższa Rycerzy Kolumba

Tłumaczenie:O. Janusz Pyda, O.P.

Polska Prowincja Dominikanów

©2011 Rada Najwyższa Rycerzy Kolumba. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Polskie Tłumaczenie Katechizmu Kościoła Katolickiego © 2002 Pallottinum Poznań.

Cytaty Pisma Świętego Zawarte w Niniejszym Dokumencie Są z Biblii Tysiąclecia©2000.

Okładka: © PhotoDisc.Inc.

Catholic Information ServiceKnights of Columbus Supreme Council

PO Box 1971New Haven CT 06521-1971

www.kofc.org/[email protected]

203-752-4018 (fax)

O S E R I I :

Ta książeczka jest jedną z trzydziestu książeczekprzedstawiających w sposób prosty najważniejszeelementy nauki zawartej w Katechizmie KościołaKatolickiego. Papież Jan Paweł II zlecił opracowanienowego Katechizmu, który byłby wzorcowy dlawszystkich narodów i wszystkich kultur i zatwierdził jegoopublikowanie w 1992 roku.

Książeczki, które oferujemy, nie mają zastąpićKatechizmu, ale przybliżyć czytelnikowi jego treść.Książeczki są napisane w różnym stylu: poetyckim,potocznym, zabawnym i imaginacyjnym, ale treść ich jestzawsze zgodna z nauką Kościoła.

Katolicki Serwis Informacyjny zachęca doprzeczytania przynajmniej jednej książeczki w miesiącu,by pogłębiać i dojrzewać w Wierze.

-iii-

S E K C J A I I I : J A K Ż Y J ĄK A T O L I C Y ( M O R A L N O Ś Ć )

CZĘŚĆ 7: ŻYCIE I ŚMIERĆ

1. Etyka „jakości życia”W dwudziestym wieku cywilizacja zachodnia była

świadkiem tytanicznej walki pomiędzy dwiema radykalnieprzeciwnymi filozofiami ludzkiego życia – tradycyjną etyką„świętości życia” i nową etyką „jakości życia”. Nowamoralność ocenia ludzkie życie za pomocą standardu„jakości” i ze względu na ten właśnie standard uznaje, żeżycie niektórych istot ludzkich nie jest wartościowe, a jegoumyślne „zakończenie” uważa za moralnie dopuszczalne.Słowo „zakończenie” jest eufemizmem używanym zazwyczajna określenie zabójstwa. „Życie niewarte życia” – takokreślono powyższy sposób myślenia w tytule pierwszejksiążki, jaka zdobyła publiczną akceptację dla tej nowej etyki,a która wydana została przez niemieckich lekarzy przed IIwojną światową i stała się podstawą oraz początkiem dlanazistowskich eksperymentów medycznych.

Kryteria, wedle których ludzkie życie jest najczęściejoceniane w owej współczesnej etyce „jakości życia”, sąnastępujące:

1) Czy życie jest chciane przez innych. Współcześniezazwyczaj stosuje się to kryterium do dziecinienarodzonych, aby usprawiedliwić dokonanie nanich aborcji. Jeśli dziecko jest „niechciane” przez

-5-

matkę, albo przewiduje się, że będzie „niechciane”przez społeczeństwo, wówczas stwierdza się, iż jestczymś moralnie słusznym odebrać mu życie, czyli poprostu je zabić. W innym czasie i okolicznościach,także innym „niechcianym” grupom społecznymodmawiano prawa do życia. Było tak w przypadkuŻydów (na tym właśnie polegał Holokaust),czarnoskórych (prawo linczu) czy ludzi o„niesłusznych” poglądach politycznych lubreligijnych (jak dzieje się to w państwachtotalitarnych).

2) Czy życie musi kosztować „tak wiele” cierpienia.Współcześnie kryterium to jest zazwyczaj stosowane,aby usprawiedliwić zabijanie ludzi starych. Jednakwciąż narasta presja, by usprawiedliwiać ilegalizować wspomagane medycznie samobójstwa wkażdym wieku.

3) Czy życie jest „poważnie upośledzone” – psychiczniebądź fizycznie. Nie ma, rzecz jasna, wyraźnej granicypomiędzy mniej lub bardziej „poważnym”upośledzeniem, podobnie jak i nie ma takiej granicypomiędzy cierpieniem „wielkim” i „zbyt wielkim”.Nie istnieją tutaj żadne obiektywne kryteria. A zatem,decyzja czy należy zabić daną osobę, staje się kwestiąsubiektywnych odczuć i pragnień.

2. Etyka „świętości życia”Przeciwną wobec filozofii „jakości życia” jest tradycyjna

etyka „świętości życia”, która jest przekazywana przezwszystkie wielkie religie świata i która stanowi wypływającąz judeochrześcijańskich korzeni podstawę zachodniej

-6-

cywilizacji. Tradycyjną etykę „świętości życia” zakładająstanowione przez nas prawa i, wreszcie, stanowi ona podstawędla całego chrześcijańskiego nauczania dotyczącego piątegoprzykazania.

Istnieją trzy powody dla uznania świętości ludzkiegożycia. Pierwszym z nich jest pochodzenie ludzkiego życia,drugim jego natura, a trzecim cel ludzkiego życia.

„Życie ludzkie jest święte, ponieważ[1] od samego początku domaga się ‘stwórczego

działania Boga’[2] i pozostaje na zawsze w specjalnym odniesieniu do

Stwórcy,[3] jedynego swojego celu” (KKK 2258)*„Sam Bóg jest Panem życia, od jego początku aż do

końca. Nikt, w żadnej sytuacji, nie może rościć sobie prawa dobezpośredniego zadawania śmierci niewinnej istocieludzkiej1” (KKK 2258).

Jeśli stwierdzenie powyższe nie jest prawdziwe,wówczas życie nie jest święte, a Bóg nie jest Bogiem. Jeśli zaśjest prawdziwe, wówczas etyka „jakości życia” jest równiepoważną formą bałwochwalstwa, jak oddawanie czcikamiennym bożkom, fałszywym bóstwom pogańskim czyzłym duchom. Wszystkie one objawiały się w świeciestarożytnym również poprzez praktykę składania ofiar z ludzi,zwłaszcza z dzieci.

-7-

*KKK – Katechizm Kościoła Katolickiego1 Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, Wstęp, 5 (numer przypisu

w KKK: 33).

3. Znaczenie świętościW historii myśli ludzkiej, nie wszyscy zdawali sobie

sprawę z prawdziwego uzasadnienia dla świętości ludzkiegożycia. Nie wszyscy byli świadomi, iż to Bóg stworzyłczłowieka. Jednakże, większość ludzi i społeczeństw nawetbez znajomości tego teologicznego uzasadnieniainstynktownie przeczuwała moralną konkluzję wynikającą zprzekonania o stworzeniu człowieka przez Boga i tym samymmiała mocne poczucie świętości ludzkiego życia. Częstopoczucie to doznawało gwałtu – historia jest pełna morderstwi przelewu krwi – jednakże z zabijaniem zawsze łączyło siępoczucie wstydu i winy, zwłaszcza w przypadku zabijanianiewinnych istot ludzkich. Te właśnie instynktowne uczucia –świadomość świętości życia, a także poczucie wstydu i winyzwiązane z zabijaniem – wydają się przeżywać dziś głębokikryzys.

Utrata poczucia świętości ludzkiego życia wydaje się byćściśle połączona z utratą poczucia świętości trzech innych,blisko z nim powiązanych rzeczywistości: macierzyństwa,seksu i Boga. W kwestii macierzyństwa możemy mówić outracie poczucia świętości chociażby dlatego, iż półtoramiliona matek rocznie w samych Stanach Zjednoczonychdokonuje aborcji swych nienarodzonych synów i córek. Outracie poczucia świętości w kwestii zachowań seksualnychmożemy mówić, ponieważ „rewolucja seksualna” stanowiłaradykalną zmianę nie tylko zachowań seksualnych, ale takżepodejścia do nich i filozofii z nimi związanej. Utrata poczuciaświętości w odniesieniu do samego Boga widoczna jest wfakcie, iż „bojaźń Boża”, którą Pismo Święte nazywa„początkiem mądrości”, traktowana jest jako coś

-8-

„prymitywnego”, wręcz szkodliwego, nawet przez wieluwspółczesnych nauczycieli wiary.

4. Podstawowa zasada katolickiej etyki ludzkiego życiaOsoby nie są rzeczami, a zatem przedmiotami

manipulacji, kontroli czy projektowania. Nie powinny byćwięc oceniane wedle jakichś innych, niby wyższychkryteriów, niż osoba sama w sobie. Nie ma żadnych wyższychstandardów – sam Bóg jest bowiem Osobą („JA JESTEM”).Osoby są podmiotami, „ja” istniejącymi. Są one podmiotamipraw. Nie powinny być osądzane jako warte mniej lub więcejniż jakieś abstrakty, wedle bezosobowej skali zdrowia,inteligencji, siły fizycznej, czy długości życia. Każde życie,każda indywidualna osoba, każde ludzkie istnienie jestunikalne. Każde też jest równe i nieskończenie cenne. Towłaśnie stanowi źródło katolickiej moralności odnośniewszelkich zagadnień związanych z ludzkim życiem.

5. Chrystus a piąte przykazanieW przeciwieństwie do zawężania znaczenia piątego

przykazania, które ma miejsce na gruncie współczesnej etyki„jakości życia”, Chrystus rozszerza jego sens. „W Kazaniu naGórze” Pan przypomina przykazanie: ‘Nie zabijaj!’ (Mt 5, 21) idodaje do niego zakaz gniewu, nienawiści i odwetu. Co więcej,Chrystus żąda od swojego ucznia nadstawiania drugiegopoliczka2, miłowania nieprzyjaciół3. On sam nie bronił się ikazał Piotrowi schować miecz do pochwy4” (KKK 2262).

-9-

2 Por. Mt 5, 22-26. 38-39 (nr przyp. w KKK: 36).3 Por. Mt 5, 44 (nr przyp. w KKK: 37).4 Por. Mt 26, 52 (nr przyp. w KKK: 38).

6. SamoobronaNie oznacza to, że Chrystus nakazywał pacyfizm.

„Uprawniona obrona osób i społeczności nie jest wyjątkiemod zakazu zabijania niewinnego człowieka, czylidobrowolnego zabójstwa. ‘Z samoobrony (…) możewyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia orazzabicie napastnika’

5. ‘Zróżnicowanie czynności moralnych

zależy od tego, co się zamierza, a nie od tego, co jest wbrewzamierzeniu’6” (Święty Tomasz z Akwinu; KKK 2263).

Samoobrona jest usprawiedliwiona z tego samegopowodu, dla którego samobójstwo nie jest usprawiedliwione.Powodem tym jest fakt, iż życie każdego człowieka jest daremod Boga, a zatem skarbem, za którego zachowanie i obronęjesteśmy odpowiedzialni. W istocie, jest czymś naturalnym isłusznym, iż „’…człowiek powinien bardziej troszczyć się owłasne życie, niż o życie cudze’7” (Św. Tomasz z Akwinu;KKK 2264).

Jednakże, „uprawniona obrona [z użyciem siły] możebyć nie tylko prawem [a zatem czymś moralniedopuszczalnym], ale poważnym obowiązkiem [czylidziałaniem moralnie nakazanym] tego, kto jestodpowiedzialny za życie drugich” (KKK 2265). Zostałemzaproszony (choć nie zobligowany) przez Chrystusowe „radyewangeliczne” do „nadstawiania drugiego policzka”, aż domęczeństwa, jeśli zagrożone jest moje własne życie. W tymsensie osobisty „pacyfizm” jest czymś godnym szacunku. Niejest jednakże czymś godnym szacunku odstąpienie od obrony

-10-

5 Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7 (nr przyp. w KKK: 39).6 Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7 (nr przyp. w KKK: 40).7 Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7 (nr przyp. w KKK: 41).

innych, którzy zostali powierzeni naszej odpowiedzialności,zwłaszcza gdy idzie o obronę mojej własnej rodziny przednapastnikami zagrażającymi życiu moich bliskich. Podobnie,nie jest czymś godnym szacunku, gdy państwo odstępuje odobrony swoich obywateli. Niekiedy jedynym sposobem takiejobrony jest użycie siły, czy ewentualnie groźba jej użycia.

7. Kara śmierci„Obrona dobra wspólnego wymaga, aby niesprawiedliwy

napastnik został pozbawiony możliwości wyrządzania szkody.Z tej racji sprawujący prawowitą władzę mają prawo uciec sięnawet do broni, aby odeprzeć napadających na wspólnotęcywilną powierzoną ich odpowiedzialności” (KKK 2265).

Moralność dotycząca kary śmierci kieruje się tą samązasadą, którą kieruje się moralność w kwestii uzasadnionejsamoobrony. Jeśli egzekucja mordercy po tym, jak został onschwytany jest konieczna, aby zapobiec kolejnymmorderstwom, wówczas kara śmierci jest usprawiedliwiona. Ztego samego powodu jest czymś słusznym unieszkodliwieniemordercy nawet poprzez takie użycie siły, które możespowodować jego śmierć, zanim jeszcze zostanie onschwytany i kiedy dąży do popełnienia morderstwa. Ta samazasada uprawnionej samoobrony wobec agresora stosowanajest zarówno do grup ludzkich (społeczeństw), które zostałyzaatakowane przez jednostkowego napastnika, jak i poprzezagresywny naród. Z analogicznej przyczyny, sprawującywładzę mają prawo odeprzeć siłą atak agresora, którywystępuje przeciw wspólnocie powierzonej ichodpowiedzialności.

Jednakże, bardzo ważnym wyznacznikiem prawa doużycia siły jest określenie „jeśli jest to konieczne”. W

-11-

większości współczesnych społeczeństw wojna obronna jestwciąż jeszcze konieczna, aby odeprzeć ataki napastników.Lecz kara śmierci konieczna już nie jest. Osadzenieprzestępcy w dobrze strzeżonym więzieniu, bez możliwościzwolnienia warunkowego, w zupełności wystarczy dozapewnienia bezpieczeństwa społeczeństwu. „Jeżeli jednakśrodki bezkrwawe wystarczają do obrony i zachowaniabezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinnaograniczyć się tylko do tych środków, ponieważ są bardziejzgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego ibardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej” (KKK 2267).

Dlatego właśnie, Kościół w swej roztropności stwierdza,iż kara śmierci, jakkolwiek pozostaje w razie koniecznościprawem publicznym, nie jest czymś usprawiedliwionym wdzisiejszych warunkach. Do warunków tych należy równieżnierówne traktowanie gdy idzie o zasady sprawiedliwościstosowane wobec osób biednych i osób bogatych. Jest czymśw sposób oczywisty niesprawiedliwym zabicie z tego samegopowodu jednego człowieka, a ułaskawienie innego, którymoże sobie pozwolić na dobrego prawnika, czy teżkierowanie się w orzeczeniu kary jakimikolwiekuprzedzeniami rasowymi.

8. Moralność dotycząca karyKoncepcja sprawiedliwości należy do istoty moralności,

zaś koncepcja nagród i kar należy do istoty sprawiedliwości.Dlatego właśnie, kara należy do istoty moralności.

Jakie jest uzasadnienie dla stosowania kary? Jaki jest jej cel?Katechizm Kościoła Katolickiego wymienia cztery takie

uzasadnienia czy też cele: porządek, naprawienie winy,odstraszenie i resocjalizacja.

-12-

1) „Pierwszym celem kary jest naprawienie nieporządkuwywołanego wykroczeniem” (KKK 2266).Podstawowym celem kary jest sprawiedliwość,„sprawiedliwe zakończenie”. „Kara musi byćdostosowana do zbrodni”. Wszyscy instynktownieczują, że jest czymś sprawiedliwym domagać sięwypełnienia zasady „oko za oko, ząb za ząb”. Miłosierdzie nie przeciwstawia się sprawiedliwości.Miłosierdzie zakłada sprawiedliwość i jednocześnie jąprzekracza. Ludzie są wezwani przez Chrystusa doprzekroczenia sprawiedliwości przez miłosierdzie iprzebaczenie. Jednakże społeczeństwa muszązachowywać zasady prawa i sprawiedliwości, abychronić porządek społeczny. Chrystus nie doradzałurzędnikom publicznym przebaczania zbrodni iodstępowania od wymierzania kar.

Katechizm Kościoła Katolickiego wymienia jeszcze trzyinne dobre powody dla stosowania kar (KKK 2266).

2) „Gdy ta kara jest dobrowolnie przyjęta przezwinowajcę, ma wartość zadośćuczynienia”, a zatemwartość pokuty, ekspiacji, „rekompensaty” zawyrządzone zło, spłaty długów zaciągniętych przezzłe czyny. Chrystus dokonał tego za nas wszystkichumierając na krzyżu. My zaś czynimy to, oczywiściena naszą małą miarę, gdy podejmujemy pokutękorzystając z sakramentu pojednania.

3) Kara ma również za swój cel „ochronę porządkupublicznego i bezpieczeństwa osób”. Na tym polega„odstraszający” wymiar kary. Odstraszanie nie możebyć jedynym usprawiedliwieniem dla kary, ponieważw taki sposób można by uzasadnić również kary

-13-

ekstremalne i niesprawiedliwe. Zagrożenie karąśmierci z pewnością odstraszyłoby pijanychkierowców od wsiadania za kierownicę znacznieskuteczniej, niż zwykłe odebranie im prawa jazdy.Jednakże nie byłoby to sprawiedliwe.

4) „Kara ma wartość leczniczą; powinna w miaręmożliwości przyczyniać się do poprawy winowajcy”.Na tym właśnie polega „resocjalizacja” (KKK 2266).

9. Grzechy przeciwko piątemu przykazaniuNależą do nich:1) „Dzieciobójstwo8 [zabijanie dzieci], bratobójstwo

[zabijanie braci i sióstr], ojcobójstwo [zabicie matkialbo ojca] i zabójstwo współmałżonka są szczególnieciężkimi przestępstwami z powodu naruszenia więzinaturalnych” (KKK 2268).

2) „Piąte przykazanie zakazuje podejmowaniajakichkolwiek działań z intencją spowodowaniapośrednio śmierci jakiejś osoby” (KKK 2269).

3) „Prawo moralne zakazuje narażania kogoś bezważnego powodu na śmiertelne ryzyko”,

4) „a także odmówienia pomocy osobie będącej wniebezpieczeństwie” (KKK 2269). Ponadto,

5) aborcja,6) eutanazja, oraz7) samobójstwo – wszystkie one wymagają dziś

specjalnego traktowania, ponieważ tradycyjnysprzeciw przeciw nim ulega obecnie gwałtownemu

-14-

8 Por. Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 51 (nr przyp. w KKK: 44).

załamaniu, zwłaszcza w określanych mianem„cywilizowanych” i „zaawansowanych”społeczeństwach zachodniego świata.

10. Aborcja a prawo do życiaZasadniczą kwestią jest, iż „Życie ludzkie od chwili

poczęcia powinno być szanowane i chronione w sposóbabsolutny. Już od pierwszej chwili swego istnienia istocieludzkiej powinny być przyznane prawa osoby, wśród nichnienaruszalne prawo każdej niewinnej istoty do życia9” (KKK 2270).

Deklaracja niepodległości Stanów Zjednoczonychposługuje się tą samą filozofią: „Uważamy następująceprawdy za oczywiste: że wszyscy ludzie stworzeni sąrównymi, że Stwórca obdarzył ich pewnymi nienaruszalnymiprawami, że w skład tych praw wchodzi życie, wolność iswoboda ubiegania się o szczęście”.

Nie możemy dążyć do osiągnięcia szczęścia, które jestnaszym celem, jeśli jesteśmy pozbawieni wolności. (Dlategowłaśnie niewolnictwo jest wielkim złem). Jednakże, niemożemy być wolni ani dążyć do szczęścia, jeśli jesteśmypozbawieni życia. (Dlatego właśnie morderstwo jest złemjeszcze większym).

Państwo ani nas nie stworzyło, ani nie zaprojektowało,ani nie daje nam życia. Nie ono dało nam także prawo dożycia. Dlatego też państwo nie może nam tego prawa odebrać.

Wszystkie osoby ludzkie, nie zaś jedynie te wybrane,mają „naturalne prawo” do życia. Przysługuje im ono po

-15-

9 Por. Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, I, 1 (nr przyp. wKKK: 46).

prostu z natury, ze względu na to, kim są – ludzkimi osobami.Jedynie gdy ktoś zrzeka się swojego prawa do życia wsytuacji, gdy stwarza zagrożenie dla życia innych, jest czymśzasadnym odebrać mu życie, aby chronić inne niewinneosoby. Taka jest moralność cywilizacji zachodniej, poczynającod starożytności greckiej i rzymskiej, poprzez religięjudaistyczną, muzułmańską, chrześcijaństwo, protestantyzm,prawosławie i wreszcie rzymski katolicyzm. Na tym właśniepolega etyka „świętości życia”.

Inna filozofia, etyka „jakości życia”, utrzymuje, żejedynie niektórzy, nie zaś wszyscy, mają niepodważalneprawo do życia. Niektórzy ludzie mogą wyznaczyć granicęinnym ludziom i wykluczyć ich ze wspólnoty osób, a zatemspośród tych, którzy mają prawo do życia. Dokładnie ta samazasada działa niezależnie od tego, czy owymi wykluczonymiosobami są niechciane, nienarodzone dzieci, ludzie starzy,chorzy, umierający, cierpiący, ci, którzy należą do niższej czyniepożądanej społecznie rasy, osoby przyznające się doniepoprawnych opinii politycznych, czy też osoby uznane za„poważnie upośledzone” z tego powodu, iż nie dorastają dopewnych standardów inteligencji czy zachowań, takichchociażby jak zdolność do „znaczących relacji społecznych” –które to standardy zawsze ustanawiane są przez zabójców.

Dlatego właśnie, etyka „jakości życia” zaprzeczanajbardziej fundamentalnej ludzkiej równości i najbardziejpodstawowemu spośród ludzkich praw. Żadne inne filozofiemoralne nie są sobie tak bardzo przeciwstawne, jak filozofiatej kultury, którą Jan Paweł II nazwał „kulturą śmierci” ifilozofia zgodna z nauką Kościoła, wyznającego Boga życia.

-16-

11. Powszechna zgoda w tradycji katolickiej odnośniezakazu aborcji

„Kościół od początku twierdził, że jest złem moralnymkażde spowodowane przerwanie ciąży. Nauczanie na ten tematnie uległo zmianie i pozostaje niezmienne” (KKK 2271).

Najwcześniejszy chrześcijański dokument, którymdysponujemy, zaraz po Nowym Testamencie, pochodzący zpierwszego wieku po Chrystusie „List do Diogeneta”,wymienia aborcję jako jedną z tych rzeczy, którychchrześcijanie nigdy nie robią, co stanowi widzialny znakchrześcijańskiej wiary. Ostatni sobór powszechny, czyli SobórWatykański II potwierdza i powtarza to nauczanie w wyraźniebezkompromisowych słowach: „‘(…) aborcja i dzieciobójstwosą haniebnymi przestępstwami’10” (KKK 2271).

Obecność ludzi „inaczej myślących” czy też heretyków,którzy odrzucają niektóre trwałe i istotne treści nauczaniakatolickiego („katolickiego” czyli powszechnego), niesprawia, że nauczanie to staje się niepewne, nieistotne czy teżże zostaje pozbawione waloru powszechności. NauczanieKościoła nie wywodzi się z ludzkich opinii i dlatego też niemoże być poprzez takie opinie zmienione.

12. Zasady Kościoła w odniesieniu do aborcjiTradycja katolicka odróżnia „formalny” i „materialny”

współudział w czynieniu jakiegokolwiek zła. „Współudziałformalny” oznacza bezpośrednie i świadome czynienie zła – ztaką sytuacją mamy do czynienia na przykład wówczas, gdymatka w sposób wolny decyduje się na opłacenie lekarza,

-17-

10 Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 51 (nr przyp. w KKK:48).

który dokona aborcji jej dziecka. „Współudział formalny”odnosi się również do lekarza, który dokonuje aborcji, czy teżpielęgniarki, która pomaga lekarzowi w wykonaniu tegozabiegu. „Współudział materialny” oznacza pośrednią inieświadomą pomoc w popełnieniu zła. Taka sytuacja dotyczyna przykład osób, które wspierają finansowo szpitaldokonujący aborcji. Współudział materialny jest swoistą„szarą strefą”. Nawet płacenie podatków może być rodzajemmaterialnej współpracy przy aborcji, gdy rząd używapieniędzy pochodzących z podatków do opłacaniaubezpieczeń zdrowotnych, z których finansowane są zabiegiaborcyjne. Jest czymś niemożliwym unikanie wszelkich formmaterialnej współpracy ze złem. Jest jednak nie tylkomożliwe, ale i konieczne unikanie wszelkiego rodzajuformalnej współpracy ze złem, niezależnie od powodów, dlaktórych owo zło byłoby dokonywane. Żaden dobry powód niemoże być usprawiedliwieniem dla czynu wewnętrznie złego.

„Formalne współdziałanie w przerywaniu ciąży stanowiciężką winę. Kościół nakłada kanoniczną karę ekskomuniki zato przestępstwo przeciw życiu ludzkiemu. ‘Kto powodujeprzerwanie ciąży, po zaistnieniu skutku, podlega ekskomunicewiążącej mocą samego prawa’11, ‘przez sam fakt popełnieniaprzestępstwa’12” (KKK 2272).

Nie oznacza to, że każdy, kto popełnił taki grzech, jestpotępiony. Ekskomunika nie oznacza automatycznegopotępienia. Oznacza ona, że grzesznik popełniający grzech, doktórego dołączona jest kara ekskomuniki, zerwał swojąłączność z Ciałem Chrystusa. Chrystus bowiem nie mógłby

-18-

11 Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 1398 (nr przyp. w KKK: 49).12 Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 1314 (nr przyp. w KKK: 50).

popełnić takiej zbrodni, zaś bycie katolikiem oznacza bycieczłonkiem Jego Ciała, oznacza bycie rękami i palcami CiałaChrystusowego. Ręce Chrystusa nie mogą dokonywać aborcjiChrystusowych dzieci.

„Kościół nie zamierza przez to ograniczać zakresumiłosierdzia” (KKK 2272). Przebaczenie jest zawsze możliwew odniesieniu do każdego grzechu, jeśli tylko dokonanazostanie właściwa pokuta. Posłańcy przebaczenia, tacychociażby jak pracownicy instytucji typu „Projekt Racheli”,niosą współczucie kobietom, które dokonały aborcji.

Matka Teresa z Kalkuty powiedziała kiedyś: „Każdaaborcja pociąga za sobą dwie ofiary: jedną jest ciało zabitegodziecka, drugą – dusza matki”. Pierwszej ofiary nie da sięuratować, w przypadku drugiej ofiary ratunek jest możliwy.Kościół robi wszystko, co możliwe, aby naprawić ludzkiedusze i życie zniszczone przez grzech. Stwierdzenie to w takiczy inny sposób odnosi się do każdego z nas. Kościół nieosądza indywidualnej duszy i nikt z nas nie powinien tegorobić. Kościół powtarza za swoim Panem: „Kto jest bezgrzechu niech pierwszy rzuci kamień”. Kościół nie zajmujesię rzucaniem kamieniami. Rola Kościoła polega naadekwatnej ocenie ludzkich działań; podobnie jak jego Pan,Kościół nie mówi jedynie „I Ja ciebie nie potępiam”, alerównież: „Idź i nie grzesz więcej” (J 8, 11).

13. Podstawowe argumenty za i przeciw aborcjiIstnieją trzy kroki, czy też założenia, na których bazuje

argumentacja za zakazem aborcji.Pierwszym z argumentów jest ten, iż najbardziej

podstawowym celem prawodawstwa jest ochrona ludzkich

-19-

praw, zwłaszcza zaś pierwszego i najbardziej podstawowegoprawa, jakim jest prawo do życia.

Drugim argumentem jest fakt, iż wszystkie istoty ludzkiemają prawo do życia.

Trzecim argumentem jest to, iż poczęte, ale jeszczenienarodzone dziecko ludzkie jest już w pełni człowiekiem.

Z tych trzech przesłanek w sposób konieczny wypływawniosek, iż ustawodawstwo powinno chronić prawonienarodzonych dzieci do życia.

Istnieją tylko trzy powody, dla których można niezgodzić się z powyższym wnioskiem i, w miejsce postawyotwartej na każde poczęte życie, przyjąć postawę głoszącą, żekobiety mają prawo wybierać, czy urodzą poczęte dziecko,czy też nie. Ktoś może zatem zanegować pierwszą, drugą,albo trzecią spośród wymienionych wyżej przesłanek. Jeślibowiem przyjmuje się wszystkie te trzy przesłanki, zkonieczności wynika z nich postawa otwartości na każdepoczęte życie.

Dlatego też, istnieją trzy różne rodzaje zwolennikówprawa do wyboru pomiędzy urodzeniem poczętego dziecka aaborcją:

Po pierwsze, są ludzie, którzy przyjmują, że wszystkieosoby ludzkie mają prawo do życia i zgadzają się zestwierdzeniem, że nienarodzone dzieci są osobami ludzkimi,odrzucają jednak możliwość, aby prawo to było chronioneprzez ustawodawstwo państwowe (ludzie ci zaprzeczajązatem pierwszej z wymienionych przesłanek). Jest topoważny błąd prawny.

„Niezbywalne prawo do życia każdej niewinnej istotyludzkiej stanowi element konstytutywny społeczeństwa

-20-

cywilnego i jego prawodawstwa: ‘Niezbywalne prawa osobywinny być uznawane i szanowane przez społeczeństwocywilne i władzę polityczną. Owe prawa człowieka nie zależąani od poszczególnych ludzi, ani od rodziców, ani nie sąprzywilejem pochodzącym od społeczeństwa lub państwa.Tkwią one w naturze ludzkiej i są ściśle związane z osobą namocy aktu stwórczego, od którego osoba bierze swój początek(…)’13. ‘W chwili, gdy prawo cywilne pozbawia ochronypewną grupę ludzi, których ze swej natury powinno bronić,państwo przez to samo neguje równość wszystkich wobecprawa. Gdy państwo nie używa swej władzy w obronie prawakażdego, a w szczególności najsłabszych, zagrożone sąpodstawy praworządności państwa (…)’14” (KKK 2273).

Po drugie, są osoby, które przyjmują, że ustawodawstwopaństwowe powinno chronić prawo do życia, a także uznająfakt, iż nienarodzone dzieci są istotami ludzkimi, alezaprzeczają twierdzeniu, że wszystkie istoty ludzkie mająprawo do życia (zaprzeczają zatem drugiej z wymienionychpowyżej przesłanek). Jest to bardzo poważny błąd moralny.

W istocie stanowisko takie jest przykładem filozofii siły:„Silni mają rację”. Ci, którzy sprawują jakąkolwiek formęwładzy – lekarze, matki, ustawodawcy, dorośli – określająprawo do zabicia tych, którzy nie mają jak bronić samychsiebie: najmniejszych, najbardziej bezbronnych i najbardziejniewinnych ze wszystkich istot ludzkich. Żaden powód niemoże usprawiedliwić takich decyzji. Dobry cel nieusprawiedliwia wewnętrznie złych środków podjętych dlajego realizacji. Gdyby dzieci miały taką samą siłę jak ci,

-21-

13 Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, III (nr przyp. w KKK: 52).14 Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, III (nr przyp. w KKK: 52).

którzy dokonują aborcji i mogły bronić się za pomocąskalpela, dochodziłoby do niewielu aborcji.

Po trzecie, są osoby, które przyznają, że prawo powinnochronić prawo do życia i że wszystkie istoty ludzkie posiadająto prawo, jednakże twierdzą, że nienarodzone dzieci nie sąistotami ludzkimi (zaprzeczają zatem trzeciej z wymienionychpowyżej przesłanek). Jest to poważny błąd rzeczowy inaukowy.

Aż do czasu sprawy Roe przeciw Wade, efektem którejbyła legalizacja aborcji w Stanach Zjednoczonych, wszystkieteksty naukowe przekazywały biologiczną wiedzę, iż życiejakichkolwiek indywidualnych przedstawicielijakiegokolwiek gatunku rozpoczyna się w momenciepoczęcia, gdy sperma i jajeczko łączą się, aby utworzyć nowąistotę żywą, posiadającą własny, unikalny kod genetyczny,odmienny od kodu genetycznego zarówno matki jak i ojca.Wszelki wzrost i rozwój od momentu poczęcia jest jedyniekwestią stopnia, sukcesywnego rozwinięcia tego, co już jestzawarte w poczętej istocie. Nie ma żadnegocharakterystycznego czy wyraźnego momentu w naszymrozwoju, o którym moglibyśmy powiedzieć, że właśnie w nimstajemy się ludźmi. (Gdyby tak było, czym niby bylibyśmywcześniej? Ptakami?). Dopiero w chwili, gdy aborcja stała sięlegalna, zmienił się również język publikacji naukowych iprzestało się w nich twierdzić, że początek życia związany jestz momentem poczęcia. Zmiana ta nie dokonała się ze względuna jakąkolwiek nową naukę, ale ze względu na nową politykę.Aborcja wcale nie jest „skomplikowanym problemem”.Niewiele moralnych problemów jest jaśniejszych. Jest trochętak, jak mówiła Matka Teresa z Kalkuty: „Jeśli aborcja nie jestzła, nic nie jest złe”.

-22-

14. Inne grzechy przeciw ludzkiemu życiu1) „Wytwarzanie embrionów ludzkich po to, aby były

używane jako ‘materiał biologiczny’, jestniemoralne15” (KKK 2275). Odnosi się to do hodowli,zabijania i sprzedaży małych istot ludzkich w celuwykorzystania części ich ciał.

2) Dzieci poczęte w wyniku procedury in vitro, bez aktuseksualnego rodziców, są poczęte w sposóbnienaturalny dokładnie z tego samego powodu, dlaktórego nienaturalna jest również antykoncepcja.Zarówno zapłodnienie in vitro jak i sztucznaantykoncepcja stanowią świadome rozdzielenie tego,co Bóg i natura postanowiły połączyć, a zatemzjednoczenia seksualnego i rozmnażania. Procedurain vitro odłącza poczęcie dzieci od aktu seksualnegoich rodziców. Sztuczna antykoncepcja oddziela seksod poczęcia dziecka.

3) Wykorzystywanie „matek zastępczych” to praktykamogąca skutkować sytuacją, w której jedno dzieckobędzie miało troje, czworo a nawet pięcioro rodziców.Samo w sobie jest to czymś nienaturalnym, jak istwarza głębokie komplikacje dla dziecka.

4) „’Niektóre próby interwencji w dziedzictwochromosomowe lub genetyczne nie mają charakteruleczniczego, lecz zmierzają do wytworzenia istotludzkich o określonej płci lub innych wcześniejustalonych właściwościach. Manipulacje tesprzeciwiają się godności osobowej istoty ludzkiej,

-23-

15 Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, I, 5 (nr przyp. w KKK:56).

jej integralności i tożsamości16’ jedynej,niepowtarzalnej” (KKK 2275). „Inżynieriagenetyczna”, domaganie się skonstruowanychgenetycznie jeszcze przed narodzeniem, doskonałychdzieci, jest swoistego rodzaju „zabawą w Pana Boga”,a także stanowi zniewagę i wielką niesprawiedliwośćwobec ludzkich dzieci odrzucanych z tego powodu,że mają „nieodpowiednią” płeć, kolor skóry, ilorazinteligencji czy jakiekolwiek inne niepożądane cechy.Wszyscy kochający rodzice „upośledzonych” dzieciwiedzą doskonale, że ich dzieci nie są „nie takie jakiepowinny być”, a złe może być jedynie nastawienie donich. Żadne dziecko nie jest „błędem”. Błąd leży postronie tych, którzy odrzucają te dzieci i rezygnują zpodjęcia wyzwania oraz z szansy, aby kochać je wtaki sposób, w jaki kocha je sam Bóg.

15. Eutanazja„Eutanazja bezpośrednia, niezależnie od motywów

[którymi może być zarówno egoistyczna wygoda własna jak inieegoistyczne współczucie] i środków [brutalnych, czyłagodnych] (…) jest moralnie niedopuszczalna” (KKK 2277).„Pełne współczucia” zabijanie nie przestaje być zabijaniem,zaś Boże przykazanie mówi: „Nie zabijaj”. „Cel nie uświęcaśrodków”. Dobra intencja (wynikająca ze współczucia) nieusprawiedliwia wewnętrznie złego czynu (zabicia człowieka).

„W ten sposób działanie lub zaniechanie działania, któresamo w sobie lub w zamierzeniu powoduje śmierć, by

-24-

16 Kongregacja Nauki Wiary, instr. Donum vitae, I, 6 (nr przyp. w KKK:57).

zlikwidować ból, stanowi zabójstwo sprzeczne z godnościąosoby ludzkiej (…)17” (KKK 2277). W taki sposób traktujemykonie. Uwalniamy je od ich cierpienia poprzez strzał w głowę.Robimy tak, ponieważ sądzimy ich życie wyłącznie wedlefizycznych i biologicznych kategorii. Koń jest tylkozwierzęciem. Człowiek jedynie zwierzęciem nie jest.

„Nawet jeśli śmierć jest uważana za nieuchronną, zwykłezabiegi przysługujące osobie chorej nie mogą być w sposóbuprawniony przerywane” (KKK 2279). Do „zwykłychzabiegów” czy też „zwykłych środków” zalicza się takierzeczy, jak dostarczanie jedzenia, picia, środkówuśmierzających ból. Owe „zwykłe zabiegi” czy „zwykłeśrodki” odróżnia się od uporczywych i agresywnychinterwencji medycznych, takich jak użycie respiratorów czyrurek umożliwiających karmienie, które to sposoby zalicza siędo „środków nadzwyczajnych” i których użycie pozostawiasię własnemu uznaniu, czy też jest po prostu opcjonalne.

Podstawowa zasada jest prosta: „Nie zabijaj”. Nikogo.Nawet kara śmierci, wojna obronna czy też samoobrona zużyciem broni usprawiedliwione są jedynie wówczas, gdystanowią działania konieczne do ochrony niewinnego ludzkiegożycia wówczas, gdy jest ono zagrożone. Ochrona niewinnegożycia – jeśli to konieczne, nawet z użyciem siły – jestuzasadniona z tego samego powodu, dla którego morderstwojest złem – powodem tym jest świętość ludzkiego życia.

Jednakże, „zaprzestanie podtrzymywania życia” nie jesttym samym, co zabicie. W pewnych okolicznościach może

-25-

17 Por. Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Iura et bona (nr przyp. w KKK:58).

ono być moralnie dopuszczalne. Jeśli śmierć jest nieuchronnai bliska, nie ma moralnej konieczności podejmowania działań,które uczynią umieranie dłuższym i bardziej bolesnym.Zaprzestanie podtrzymywania życia bywa niekiedy myląconazywane „bierną eutanazją”, w odróżnieniu od „czynnejeutanazji”. „Zaprzestanie zabiegów medycznych [takich jakchemoterapia czy naświetlanie] kosztownych, ryzykownych,nadzwyczajnych, lub niewspółmiernych do spodziewanychrezultatów może być uprawnione. Jest to odmowa‘uporczywej terapii’. Nie zamierza się w ten sposób zadawaćśmierci; przyjmuje się, że w tym przypadku nie można jejprzeszkodzić” (KKK 2278).

A zatem „Stosowanie środków przeciwbólowych [takichjak morfina], by ulżyć cierpieniom umierającego, nawet zacenę skrócenia jego życia, może być moralnie zgodne z ludzkągodnością, jeżeli śmierć nie jest zamierzona (…) lecz jedynieprzewidywana i tolerowana jako nieunikniona. Opiekapaliatywna (…) powinna być popierana” (KKK 2279).

W nieomal wszystkich przypadkach, umieranie wdzisiejszych czasach może być wolne od takiego bólu, którybyłby nie do wytrzymania, choć lekarze nie zawsze sąwystarczająco przygotowani do działań w ramach opiekipaliatywnej. Jednakże, istnieją doskonałe ośrodki opiekipaliatywnej, takie chociażby jak hospicja, które są w stanietego typu opiekę zapewnić.

16. Samobójstwo„Medycznie wspomagane samobójstwo” jest jedną z

głównych „kwestii”, których bronią zwolennicy etyki „jakościżycia”. Choć zwykle nie są oni ludźmi wierzącymi, taknaprawdę oddani są zdecydowanie religijnej filozofii,

-26-

udzielającej odpowiedzi na religijne w istocie pytanie, którezostało jasno wyrażone w tytule filmu stanowiącego obronęsamobójstwa: „W końcu czyje to życie?”. W rzeczy samej,jest to ważne pytanie. Jeśli bowiem jestem twórcą,posiadaczem i panem swojego życia – jeśli więc jestem swoimwłasnym Bogiem, swym własnym stworzycielem – wówczasmam prawo i dysponuję władzą („prawem autorskim”)zrobienia z moim życiem co mi się podoba. A jeśli jestemraczej stwórcą, niż kimś, kto tylko przekazuje życie moimdzieciom, mogę rościć sobie prawo do tego typu władzyrównież nad ich życiem. To zaś usprawiedliwiałoby aborcję.W istocie całe zagadnienie można sprowadzić do pytania:„Czy ja podlegam Bogu, czy też mam prawo odgrywać rolęPana Boga?”.

Zatem, pytanie fundamentalne dla moralności ludzkiegożycia jest pytaniem o fakt, pytaniem odnoszącym się doprawdy. To co powinno być, zależy od tego, co jest. Jeślijestem stworzeniem Bożym, wówczas odpowiedź na pytanie:„W końcu czyje to życie?” musi brzmieć, iż jest to życienależące do Boga. Moje życie jest Jego darem.

Samobójstwo jest grzechem nie tylko przeciw Bogu, alei przeciw samemu sobie. „Pozostaje ono w głębokiejsprzeczności z należytą miłością siebie samego” (KKK 2281).Zostaliśmy wezwani do tego, aby „kochać bliźniego swego,jak siebie samego” – a co za tym idzie, mamy kochać siebiejak naszych bliźnich. Zabicie siebie jest takim samymmorderstwem, jak zabicie innego człowieka.

Samobójstwo „Jest także zniewagą miłości bliźniego,ponieważ w sposób nieuzasadniony zrywa więzy solidarnościze społecznością rodzinną, narodową i ludzką, wobec którychmamy zobowiązania” (KKK 2281).

-27-

Samobójstwo nie jest „zbrodnią bez ofiary”. Potwornierani ono dusze tych wszystkich, którzy kochają osobępopełniającą ten czyn.

Jednakże, „Nie powinno się tracić nadziei dotyczącejwiecznego zbawienia osób, które odebrały sobie życie. Bóg,w sobie wiadomy sposób, może dać im możliwośćzbawiennego żalu” (KKK 2283) – być może, już w chwilisamej śmierci.

17. Zgorszenie„Zgorszenie” jest technicznym terminem z dziedziny

moralności. Oznacza ono „postawę lub zachowanie, któreprowadzi drugiego do popełniania zła” (KKK 2284). Nieodnosi się ono do tego, co niektóre gazety brukowe donoszą ogrzechach sławnych osób i co określa się mianem „skandalu”.„Zgorszenie” nie oznacza również z pewnością „bycianiepopularnym czy kontrowersyjnym” bądź też „bycianieakceptowanym przez niektórych ludzi”. Gdyby słowo„zgorszenie” odnosiło się do tego typu sytuacji, wówczas samChrystus byłby winien zgorszenia!

„Zgorszenie nabiera szczególnego ciężaru ze względu naautorytet tych, którzy je powodują, lub słabość tych, którzy godoznają. Nasz Pan wypowiedział takie przekleństwo: ‘Kto bysię stał powodem grzechu dla jednego z tych małych (…),temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić gow głębi morza’ (Mt 18,6 )18” (KKK 2285).

Osłabienie wiary, nadziei czy miłości innych ludzi jestbardzo poważnym złem. Dlatego właśnie na nauczycielachspoczywa wielka odpowiedzialność, zwłaszcza na

-28-

18 Por. 1 Kor 8, 10-13 (nr przyp. w KKK: 59).

nauczycielach wiary, którzy posłani są do ludzi młodych(patrz Jk 3, 1).

18. Zdrowie„Życie i zdrowie fizyczne są cennymi dobrami

powierzonymi nam przez Boga. Mamy się o nie rozsądnietroszczyć, uwzględniając potrzeby drugiego człowieka (…)”(KKK 2288).

„Cnota umiarkowania [patrz: sekcja trzecia, częśćczwarta, paragraf ósmy] uzdalnia do unikania wszelkiegorodzaju nadużyć dotyczących pożywienia, alkoholu, tytoniu ileków” (KKK 2290). Zwłaszcza „Używanie narkotykówwyrządza bardzo poważne szkody zdrowiu i życiu ludzkiemu”(KKK 2291).

„Troska o zdrowie obywateli wymaga pomocy ze stronyspołeczeństwa w celu zapewnienia warunków życiowych,które pozwalają wzrastać i osiągać dojrzałość. Należą do nich:pożywienie i ubranie, mieszkanie, świadczenia zdrowotne,elementarne wykształcenie, zatrudnienie, pomoc społeczna”(KKK 2288).

19. Szacunek wobec śmierci1) „Należy poświęcić uwagę i troskę umierającym, by

pomóc im przeżyć ostatnie chwile w godności ispokoju.

2) Powinna wspomagać ich modlitwa bliskich,3) którzy winni zatroszczyć się o to, by chorzy w

odpowiednim czasie przyjęli sakramenty,przygotowujące na spotkanie z Bogiem żywym”(KKK 2299)

-29-

4) „Ciała zmarłych powinny być traktowane zszacunkiem (…)” (KKK 2300).

5) „Grzebanie zmarłych jest uczynkiem miłosierdziawzględem ciała19” (KKK 2300).

20. Wojna i pokójW kwestii wojny Kościół ma podejście jednocześnie

idealistyczne, jak i realistyczne. Z jednej strony, „(…) Kościół usilnie wzywa wszystkich

do modlitwy i działania, by dobroć Boża uwolniła nas ododwiecznego zniewolenia przez wojnę20” (KKK 2307).

Lecz z drugiej strony, „’Na ile ludzie są grzesznikami,zagraża im niebezpieczeństwo wojny i będzie zagrażało aż doprzyjścia Chrystusa’21” (KKK 2317; patrz: Mt 24, 3-8).Dlatego też „Tak długo (…) jak ‘będzie występowaćniebezpieczeństwo wojny i będzie brakowało kompetentnejoraz wyposażonej w odpowiednie możliwości władzymiędzynarodowej, tak długo nie można odmówić rządomprawa do słusznej obrony, po wyczerpaniu wszystkichśrodków pokojowych rokowań’22” (KKK 2308).

Te same zasady moralne stosują się do samoobronypodejmowanej przez narody jak i tej realizowanej przezjednostki (patrz: paragraf szósty w niniejszej książeczce).

-30-

19 Por. Tb 1, 16-18.20 Por. Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 81 (nr przyp. w

KKK: 72).21 Por. Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 78; Iz 2, 4 (nr przyp.

w KKK: 79).22 Por. Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 79 (nr przyp. w

KKK: 73).

21. Teoria „wojny sprawiedliwej”Żadna wojna nie jest sprawiedliwa sama w sobie. Wojna

jest grzesznym i barbarzyńskim wynalazkiem. Jestmorderstwem na masową skalę. Jednakże pójście na wojnęmoże być czymś sprawiedliwym, jeśli stanowi koniecznysposób samoobrony.

Celem wojny sprawiedliwej (czyli usprawiedliwionego„pójścia na wojnę”) jest pokój. Celem nie jest zatemodbieranie życia, ale jego ochrona, ochrona życia niewinnychofiar agresji.

Tradycyjnie wymienianymi elementami wojnynazywanej sprawiedliwą są wymienione poniżej „dokładnewarunki, usprawiedliwiające uprawnioną obronę z użyciemsiły militarnej” (KKK 2309):

1) Obrona. Jak zostało już powiedziane, wojnasprawiedliwa nie może być wojną agresywną, ajedynie wojną obronną, która jest odpowiedzią naatak. Koran przekazuje tę samą naukę wyznawcomIslamu: Allah nienawidzi napastników.

2) Poważna szkoda. „Szkoda wyrządzona przeznapastnika (…) musi być długotrwała, poważna ipewna”.

3) Ostateczne wyjście. „Wszystkie inne środkizmierzające do położenia jej [owej wielkiej szkodzie]kresu okazały się niemożliwe lub nieskuteczne”.

4) Celem jest pokój. Celem i intencją musi być niewojna, ale pokój.

5) Realistyczna nadzieja na pokój. „[Muszą istnieć]poważne warunki powodzenia”.

-31-

6) Wojna sprawiedliwa nie może być przyczyną zławiększego niż to, które ją powoduje. „Aby użyciebroni nie pociągnęło za sobą jeszcze poważniejszegozła i zamętu, niż zło, które należy usunąć. W ocenietego warunku bardzo ważne jest uwzględnienie potęginowoczesnych środków niszczenia” (KKK 2309).„’Wszelkie działania militarne, które zmierzają czy todo zniszczenia całych miast, czy też rozległychobszarów wraz z ich mieszkańcami, są przestępstwemprzeciwko Bogu i samemu człowiekowi’.23 Ryzykiemnowoczesnej wojny jest stwarzanie okazjiposiadaczom broni masowej zagłady, zwłaszczaatomowej, biologicznej, lub chemicznej, dopopełniania takich zbrodni” (KKK 2314).

7) Zasady wojny. Nie jest prawdą, że „na wojnie i wmiłości wszystko jest dozwolone”. „Kościół i rozumludzki stwierdzają trwałą ważność prawa moralnegopodczas konfliktów zbrojnych. ‘Gdybynieszczęśliwym trafem wojna już się rozpoczęła, niewszystko tym samym staje się dozwolone międzyprzeciwnymi stronami’24” (KKK 2312). Na przykład,„Należy szanować i traktować po ludzku ludnośćcywilną, rannych żołnierzy i jeńców” (KKK 2313).„Działania w sposób zamierzony sprzeczne z (…)powszechnymi zasadami, podobnie jak nakazujące jezarządzenia, są zbrodniami. Nie wystarczy ślepe

-32-

23 Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 80 (nr przyp. w KKK:77).

24 Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 79 (nr przyp. w KKK:76).

posłuszeństwo, by usprawiedliwić tych, którzy się impodporządkowują. (…) Istnieje moralny obowiązeksprzeciwiania się rozkazom, które nakazująludobójstwo” (KKK 2313).

22. PacyfizmIstnieje w Kościele tradycja wynikającego z

chrześcijańskich zasad pacyfizmu, podobnie jak istnieje wnim tradycja „wojny sprawiedliwej”. Nauka Kościoła niewykłada w sposób ostateczny i autorytatywny wszystkichmoralnych zagadnień. Wiele z nich pozostawionych jest dorozstrzygnięcia rozsądnemu osądowi każdego człowieka.Pacyfizm – a zatem odmowa posługiwania się bronią – nie jestczymś wymaganym od chrześcijan. Nie jest także czymś dlachrześcijan zakazanym. Pozostaje on godną szacunku imożliwą do wyboru opcją. Dlatego też, „Władze publicznepowinny sprawiedliwie uwzględnić przypadki tych, którzy zpobudek sumienia odmawiają użycia broni; są oni jednakzobowiązani w inny sposób służyć wspólnocie ludzkiej25”(KKK 2311).

-33-

25 Por. Sobór Watykański II, konst. Gaudium et spes, 79 (nr przyp. wKKK: 75).