Gostyń24 Extra - wydanie 2

15
■ ■ ■ gazeta BEZPŁATNA ■ ■ ■gazeta BEZPŁATNA ■ ■ ■ gazeta BEZPŁATNA ■ ■ ■ gazeta BEZPŁATNA ■ ■ ■ gazeta BEZPŁATNA ■ ■ ■ gazeta BEZPŁATNA ■ ■ ■ Reklama Pierwsze wydanie bezpłatnej gazety lokalnej Gostyń24 Extra rozeszło się jak świeże bułki i zostało dobrze przyjęte przez czytelników. więce j s tr . 6 PLUS W Krajewicach, gmina Gostyń, nikt nie chce zostać sołtysem. Zainteresowa- nie wyborami znikome, mimo że wieś może przez to stracić bardzo dużo. więce j s tr . 4 MINUS W NUMERZE Pozytywnie zakręceni „Brat Giermaziaka i pięciu innych Polaków zgłoszonych do Pucharu” – tak jeden z portali internetowych, zajmujących się na co dzień motospor- tem, zatytułował tekst o tym sezonie Clio Cup Bohemia. Seria wyścigowa, której uczestnicy jeżdżą zmodyfikowa- nymi Renault Clio jest jedną z kilku- dziesięciu w Europie. Wojciech Gier- maziak, starszy brat znanego już w ca- łej Polsce Kuby, ściga się w niej od tego sezonu. Dotychczas próbował swoich sił za kierownicą Chevroleta, w serii ADAC Cruze Cup. Niewielkie do- świadczenie na torze nie przeszkodziło w osiąganiu dobrych rezultatów. Po dziesięciu wyścigach Motion Moti- ve, team Giermaziaka, zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Seria zdominowana przez amato- rów, w której jeden z zespołów nazywa się RACE4FUN (ściganie dla zabawy), przynosiła sporo emocji. Dużą atrakcją był fakt, że Wojciech Giermaziak rywali- zował z resztą stawki na takich torach jak Hockenheim, Nuerburgring, Assen czy Euro Speedway Lausitz, gdzie wyścigi ADAC Cruze Cup towarzyszyły bardzo popularnej w Niemczech serii DTM. Wszystkie te tory doskonale zna Kuba, który czasami towarzyszył starszemu bratu w wyścigowych zmaganiach. Po zmierzeniu się z przeciwnikami z niższej półki przyszła pora na podniesie- nie poprzeczki. Motion Motive zgłosił chęć startów w Clio Cup Bohemia. Jak sama nazwa pucharu sugeruje uczestnicy ścigają się samochodami Renault Clio, oczywiście specjalnie zmodyfikowanymi. – Samochód ma 207 koni mechanicz- nych, waży 1040 kilogramów – mówi Dariusz Zawodny, menedżer działu wy- ścigów Motion Motive. To właśnie relacja wagi do mocy stanowi o potencjale auta. Samochód został odchudzony poprzez rezygnację zwyposażenia dodatkowego, a tak naprawdę z większości elementów jakie posiada „cywilne” Clio. Drzwi od wewnątrz obite plastikiem, brak wy- ściółek, jeden fotel, mały ekranLCD, pa- nel sterowania i klatka bezpieczeństwa – to prawie wszystko co można znaleźć wśrodku. Wszystkie te wyrzeczenia dają imponujący efekt, także w porównaniu do znacznie bardziej efektownie wyglą- dającego Chevroleta Cruze. – Porów- nywaliśmy te samochody i na jednym okrążeniu toru Hockenheim Clio jest szybsze o 17 sekund – zdradza Łukasz Woźniak, jedyny Polak w ekipie me- chaników Verva Racing Team, współ- tworzący także Motion Motive. DOK OŃC ZENIE N A S TR. 2 Strona 3 Przed nami nieprzespana noc Strona 4 Najgorsze mają za sobą Strona 5 Kolejny raz zwyciężyli w lidze Strona 8 NR 2 WTOREK 15 MAJA 2012 www.gostyn24.pl e-mail:[email protected] Benzyna we krwi Giermaziaków Kuba Giermaziak staje się jednym z najbardziej rozpoznawalnych sportowców w Polsce. W jego ślady idzie… starszy brat.

description

Gostyń24 Extra - wydanie 2

Transcript of Gostyń24 Extra - wydanie 2

Page 1: Gostyń24 Extra - wydanie 2

� �

�ga

zeta

BE

ZP

ŁATN

A�

� �

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

� �

�ga

zeta

BE

ZP

ŁATN

A�

� �

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

� �

�ga

zeta

BE

ZP

ŁATN

A�

� �

gaze

ta B

EZ

PŁA

TNA

� �

Reklama

Pierwsze wydanie bezpłatnej gazetylokalnej Gostyń24 Extra rozeszłosię jak świeże bułki i zostało dobrzeprzyjęte przez czytelników.

więcej str. 6

� PLUS �WKrajewicach, gmina Gostyń, nikt niechce zostać sołtysem. Zainteresowa-nie wyborami znikome, mimo że wieśmoże przez to stracić bardzo dużo.

więcej str. 4

�MINUS �

� W N U M E R Z EPozytywnie zakręceni

„Brat Giermaziaka i pięciu innychPolaków zgłoszonych do Pucharu”– tak jeden z portali internetowych,zajmujących się na co dzień motospor-tem, zatytułował tekst o tym sezonieClio Cup Bohemia. Seria wyścigowa,której uczestnicy jeżdżą zmodyfikowa-nymi Renault Clio jest jedną z kilku-dziesięciu w Europie. Wojciech Gier-maziak, starszy brat znanego już w ca-łej Polsce Kuby, ściga się w niej od tegosezonu.

Dotychczas próbował swoich siłza kierownicą Chevroleta, w seriiADAC Cruze Cup. Niewielkie do-świadczenie na torze nie przeszkodziłow osiąganiu dobrych rezultatów.Po dziesięciu wyścigach Motion Moti-ve, team Giermaziaka, zajął czwartemiejsce w klasyfikacji generalnej.

Seria zdominowana przez amato-rów, w której jeden z zespołów nazywasię RACE4FUN (ściganie dla zabawy),przynosiła sporo emocji. Dużą atrakcjąbył fakt, że Wojciech Giermaziak rywali-zował z resztą stawki na takich torach jakHockenheim, Nuerburgring, Assen czyEuro Speedway Lausitz, gdzie wyścigiADAC Cruze Cup towarzyszyły bardzopopularnej w Niemczech serii DTM.Wszystkie te tory doskonale zna Kuba,który czasami towarzyszył starszemubratu w wyścigowych zmaganiach.

Po zmierzeniu się z przeciwnikamiz niższej półki przyszła pora na podniesie-nie poprzeczki. Motion Motive zgłosiłchęć startów w Clio Cup Bohemia. Jaksama nazwa pucharu sugeruje uczestnicyścigają się samochodami Renault Clio,oczywiście specjalnie zmodyfikowanymi.

– Samochód ma 207 koni mechanicz-nych, waży 1040 kilogramów – mówiDariusz Zawodny, menedżer działu wy-ścigów Motion Motive. To właśnie relacjawagi do mocy stanowi o potencjale auta.Samochód został odchudzony poprzezrezygnację z wyposażenia dodatkowego,a tak naprawdę z większości elementówjakie posiada „cywilne” Clio. Drzwiod wewnątrz obite plastikiem, brak wy-ściółek, jeden fotel, mały ekran LCD, pa-nel sterowania i klatka bezpieczeństwa

– to prawie wszystko co można znaleźćw środku. Wszystkie te wyrzeczenia dająimponujący efekt, także w porównaniudo znacznie bardziej efektownie wyglą-dającego Chevroleta Cruze. – Porów-nywaliśmy te samochody i na jednymokrążeniu toru Hockenheim Clio jestszybsze o 17 sekund – zdradza ŁukaszWoźniak, jedyny Polak w ekipie me-chaników Verva Racing Team, współ-tworzący także Motion Motive.

DOKOŃCZENIE NA STR. 2

Strona 3

Przed nami nieprzespana noc

Strona 4

Najgorsze mają za sobą

Strona 5

Kolejny raz zwyciężyli w lidze

Strona 8

NR 2 � WTOREK 15 MAJA 2012 www.gostyn24.pl e-mail:[email protected]

Benzyna we krwi Giermaziaków

Kuba Giermaziak staje się jednym z najbardziej rozpoznawalnych sportowcóww Polsce. W jego ślady idzie… starszy brat.

Page 2: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Wtorek, 15 maja 2012Rozmaitości2

� W dniu 02.05 2012 r. w Kunowiedwa zastępy z JRG Gostyń i 3 zastępyz OSP gasiły pożar lasu.� W dniu 03.05 2012 r. na terenielasu w okolicach miejscowości Stu-dzianna 3 zastępy JRG i 6 OSP z terenugm. Borek poszukiwały zaginionegomężczyzny. � W dniu 05.05. 2012 r. w Gostyniuna ul. Mostowej zastęp JRG gasił palącysię kontener na makulaturę. W Gosty-niu na ul. Łąkowej zastęp JRG gasił po-żar samochodu osobowego.� Wdniach od05.05. do06.052012na terenie powiatu z powody silnych opa-dów deszczu przeprowadzono 36 interwen-cji dotyczących głównie wypompowywaniawody z zalanych ulic i piwnic.� Zapalił się przed marketemWysoka temperatura powietrza, nie służydobrze pojazdom, zwłaszcza tym star-szym Czasem, gdy silnik jest bardzo gorą-cy, wystarczy moment, by powstał ogień.Takie właśnie stało się przy jednym z mar-ketów, gdzie zapaliła się instalacja elek-tryczna starego forda. Zdarzenie miałomiejsce o godzinie 13: 40, na parkingupod „starą” Biedronką. Kiedy właścicielauta zauważył, że z komory silnika wydo-bywa się dym, szybko wezwał straż pożar-ną. W tym czasie, przy pomocy gaśnicy,mężczyzna zdołał ugasić pożar płonącejinstalacji elektrycznej.

DOKOŃCZENIE ZE STR.1Woźniak, znany wielu gostynianom

jako „Ksawy”, odpala Clio i to, co wydo-bywa się z silnika to kolejny dowód na od-mienność Clio Giermaziaka od cywilnejwersji francuskiego auta. Cena też robiwrażenie – ponad 35 tysięcy euro.Na wielu częściach auta znajdują się ho-logramy. – To kwestia bezpieczeństwai równych szans w wyścigach. Tych częścinie możemy sami wymieniać, wszystkomusi odbywać się za pośrednictwem or-ganizatora – opowiada Zawodny. – Jeślicoś stanie się z silnikiem możemy jedyniego wyjąć i przesłać do organizatora, któryodeśle naprawiony. Praktycznie jedynamożliwość ingerencji z naszej strony toustawienia zawieszenia i dobór opon.

Tegoroczny sezon Clio Cup zacząłsię na niemieckim Hockenheim. Woj-ciech Giermaziak wypadł słabo, międzyinnymi z powodu ryzyka jakie zespółpodjął przy doborze ogumienia. Drugiwyścig dał nadzieję na lepsze rezultaty.Kuba rozpoczynał w dalekim Bahrajnie.Na torze Sakhir mogło być lepiej ale niebyło też najgorzej – zawodnik Verva Ra-cing Team zajął ósme podczas pierwsze-go i piąte podczas drugiego wyścigu.Po drugim starcie Kuba nie ukrywał, żemógł spisać się lepiej Problemem możebyć dobra forma głównych konkuren-tów do tytułu, w sobotę wygrał ReneRast a w niedzielę Norbert Siedler.

Trzeci sezon w Porsche Supercupbędzie dla Kuby trudny. Gostynianinma już całkiem spore doświadczeniew tej serii, w poprzednim sezonie poka-zał na co go stać. Do tej pory nie musiałsię jednak zmagać z tak dużą presją. Tro-chę sam ją na siebie nałożył, deklarującjeszcze przed pierwszym wyścigiemchęć wygrania pucharu w tym roku.

Kuba zmierza w kierunku Formu-ły 1, najbardziej znanego sportu moto-rowego świata. W tym roku weźmieudział w testach F1. Gostynianin niechce zdradzić za kierownicą jakiego bo-lidu usiądzie, ale można snuć wiele do-mysłów. Może istotny w tym kontek-ście jest fakt, że Kuba od kilku lat jestzwiązany z niemiecką stajnią wyścigo-wą Motopark Academy. W zespole pro-wadzonym przez Timo RumpfkeilaKuba zadebiutował w Formule Re-nault, następnie ścigał się w Formule 3.Znajomość i współpraca z niemieckąstajnią wcale nie zakończyła się po roz-poczęciu przygody z Porshe Supercup,wręcz przeciwnie – szefem Verva Ra-cing Team jest… Timo Rumpfkeil a ze-spół w większości tworzą ludzie Moto-parku. Mimo współtworzenia VRTMotopark Academy nadal wystawiaswoich kierowców w Formule 3, w tymroku ich bolidy jeżdżą… w czarno – zło-

tych barwach Lotusa. Właśnie z byłymzespołem Roberta Kubicy Rumpfkeilpodpisał w tym roku umowę o współ-pracy. Czas pokaże czy Giermaziakspróbuje swoich sił w bolidzie, którybył rewelacją Grand Prix Bahrajnu.

Zamiłowanie Polaków do sportówmotorowych należy podzielić na czasy„przed Kubicą” i „od Kubicy”. To wła-śnie były kierowca zespołu Lotusa roz-kręcił nad Wisłą zainteresowanie For-mułą 1. W każdym sporcie jest tak, żepo pojawieniu się jakiejś gwiazdy pra-wie każdemu talentowi przypisywanejest miano „drugiego…”. Kuba Gierma-ziak został nazwany „drugim Kubicą”ale bardzo intensywnie pracuje na innemiano. Sukcesy w Porsche Supercupwyrabiają mu własną markę, do tegoma coś, czego nigdy nie będzie miał Ku-bica. Imponującą błyskotliwość, pozwa-lającą mu stać się tym, kogo szuka sięw przesiąkniętym komercją współcze-

snym sporcie. Dowiodła tego wizytaw programie Kuby Wojewódzkiego.W trakcie jego emisji wielu mieszkań-ców Gostynia zachwycało się na Face-book’u elokwencją „ziomka”. KiedyGiermaziak wspomniał o tym, że po-chodzi z grodu nad Kanią natychmiastzyskał kolejnych fanów w mieście.

Kuba ma wszystko co jest potrzeb-ne do odniesienia dużego sukcesuw sportach motorowych: talent, sporejak na swój wiek doświadczenie, opera-tywnego menedżera i wsparcie bli-skich. Urok sportu polega jednakna tym, że jest on nieprzewidywalny.Na razie możemy mieć pewność, żeGiermaziak jest na dobrej drodzea w oczekiwaniu na szczęście stara sięzadbać o wszystkie czynniki jakie sąod niego zależne.

Jak potoczy się sportowa przygodastarszego z braci? Wydaje się, żepo ubiegłorocznej zabawie w ADACCruze Cup przyszła pora na poważneściganie. Dariusz Zawodny odpowiadana pytanie o ten temat wskazując rękąna Clio. – Ten samochód to najlepszepotwierdzenie sportowych ambicjiWojtka – mówi menedżer gostyńskie-go zespołu wyścigowego.

TOMASZ BARTON

Benzyna we krwi Giermaziaków

18 – 19 maja Nuerburgring (Niemcy)

2 – 3 czerwca Red Bull Ring (Austria)

20 – 21 lipca Nuerburgring (Niemcy)

18 – 19 sierpnia Slovakiaring (Słowacja)

1 – 2 września Most (Czechy)

15 – 16 wrześniaOschersleben (Niemcy)

� STRAŻACY W AKCJI

� KKaalleennddaarrzz ssttaarrttóóww WWoojjcciieecchhaa GGiieerrmmaazziiaakkaa::

Gostyń:

Był pijany i agresywny

Reklama

Mile zaskoczony Przesympatyczny chłopak, usmiechniety,błyskotliwy i nie dał sie zaskoczyć Woje-wódzkiemu. Naturalnośc i przemiłe uspo-sobienie sprawia że miło sie na niego pa-trzy i słucha. Był taki juz w wywiadach dlalokalnej tv. Tak więc powinniśmy bycdumni że nasz krajan robi karierę i na do-datek robi to z klasą. A rodzicom gratula-cje że zainwestowali w Kube.:) IZaCzas pomyśleć nad promocją p. Kubyna naszym terenie. Może jakieś barwnebanery: „Stąd jestem... i fotka Kuby”. To

byłoby i miłe i i zapewne promowałobymiasto. Pan Kuba jest inteligentnym chło-pakiem, któremu sodówka nie uderzyłado głowy... a więc warto się nim chwalić,a nie tylko narzekać i psioczyć a to na ry-nek, a to na Brzezinkę... i tak wkołoMArcinSuper chłopak:) widac że bardzo inteli-gentny.... fajnie wypadł na tle Wojewódz-kiego.... a co mają pieniądze ojca do jegotalentu to raz a dwa to jego cięzka praca?mało jest sportowców z biednych rodzinktórzy sie wybijają i znajdują sponsorów?

O dużym szczęściu może mówićmieszkaniec Gostynia, zatrzymanyprzez policję. Mężczyzna, który do-prowadził do zdarzenia dwóch pojaz-dów był kompletnie pijany i agresyw-ny. Prawdopodobnie, nie zdawał so-bie nawet sprawy z tego, co zrobił.Policjanci obezwładnili go i prze-wieźli do gostyńskiej komendy.

Na ul. Poznańskiej w Gostyniu, do-szło do kolizji drogowej z udziałemdwóch samochodów. Kierujący au-di 80, nie zachował należytej ostrożno-ści i najechał na tył citroena berlingo.Sprawa wydawała się oczywista, a sa-mochody bez problemu zjechały na po-bocze, by nie utrudniać ruchu– W pewnym momencie, kierowca au-di zaczął się oddalać w kierunku cen-trum Gostynia. W tym czasie na miej-sce dotarł patrol policji. Pokrzywdzonypowiadomił policjantów, że mężczy-zna, będący sprawcą kolizji, może byćpod wpływem alkoholu lub środkówodurzających – informuje GrzegorzBłaszczyk z KPP w Gostyniu.

Policjantom szybko udało się od-szukać „uciekiniera”. Po zbadaniu, oka-zało się, że jest kompletnie pijany– W jego organizmie znajdowały sięprawie 3 promile alkoholu. Mężczyznazachowywał się też bardzo agresywniew stosunku do policjantów, którzy mu-sieli go obezwładnić i w kajdankach do-

prowadzić do gostyńskiej komendy– dodaje Grzegorz Błaszczyk.

Sprawcą zdarzenia okazał się 51-letni mieszkaniec Gostynia, który terazodpowie zarówno za jazdę po pijane-mu, jak i spowodowanie kolizji drogo-wej. Grozi mu za to do 2 lat pozbawie-

nia wolności. Mężczyzna może więcmówić o dużym szczęściu. W najgor-szym wypadku straci prawo jazdy i tra-fi do więzienia na dwa lata. To niewielew porównaniu z tym, co mogło się wy-darzyć, gdyby w porę nie został zatrzy-many. TEJOT

WYBRANE KOMENTARZE Z GOSTYN24.PL DOTYCZĄCE KUBY GIERMAZIAKA

Page 3: Gostyń24 Extra - wydanie 2

3Temat tygodnia

Wszyscy, którzy chcieliby zobaczyć,jak wyglądał Gostyń sprzed 100 lat,mogą to zrobić już dzisiaj Właśnie ru-szyła nowa witryna internetowa, za-łożona przez dwóch pasjonatów hi-storii – Macieja Gaszka i MariuszaSobeckiego. W kinie „Pod kopułąod-była się oficjalna premiera tej nie-zwykłej strony, na której można zna-leźć tysiące archiwalnych fotografii,stare filmy i dokumenty. Całość wy-gląda imponująco i co najważniejszejest częścią naszej ciekawej historii.

Połączyła ich wspólna pasja do od-krywania przeszłości. Obaj zbierali ma-teriały archiwalne dotyczące Gostynia.Kiedy liczba zdjęć, filmów i dokumen-tów przerosła ich najśmielsze oczekiwa-nia, zaczęli się zastanawiać, co z nimidalej zrobić. Tak zrodził się pomysł,utworzenia strony internetowejwww.gaso-gostyn.pl, którą założyli Ma-ciej Gaszek (Ga) oraz Mariusz Sobecki(So), pasjonaci historii naszego miasta.W gostyńskim kinie „Pod Kopułą”, od-była się premiera nowej witryny.

– Obaj zbieraliśmy archiwalnemateriały dotyczące Gostynia. Ja zbie-rałem głównie te związane z dawnąmotoryzacją, natomiast Maćka intere-sowały materiały dotyczące gostyńskiejfary. Połączyły nas poszukiwania pol-skiego skutera „Osa”. Dostawaliśmy co-raz więcej materiałów, każdy pytał codalej. Postanowiliśmy, że musimy cośz tym zrobić, że chcemy się tymwszystkim dzielić i tak zrodził się po-mysł założenia naszej strony interneto-wej. – mówił Mariusz Sobecki.

Pomysł był taki, że na nowej stronieinternetowej, znajdować się będą starefotografie z różnych okresów historiinaszego miasta, archiwalne filmy i do-kumenty – Sami nie możemy się doli-czyć tych zdjęć, ale jest ich około 15 ty-sięcy – mówi Maciej Gaszek – Wszyst-ko to udało się zebrać dzięki pomocymieszkańców Gostynia, którzy udo-stępniali nam swoje albumy – dodajeMariusz Sobecki.

Witryna www.gaso-gostyn.pl, masłużyć przede wszystkim mieszkańcomGostynia, którzy są ciekawi jak wyglą-dało nasze miasto w przeszłości. Stądpomysł, by na stronie założyć dział „Go-styń dawniej i dziś” – Porównujemyobecne zdjęcia z tymi sprzed np. 100lat. Chcemy też, aby internauci moglizobaczyć, jak wtedy wyglądał rynek, Fa-ra, budynki, ulice, a jak wygląda to dziśi ile od tego czasu się zmieniło. – prze-konuje Maciej Gaszek założyciel strony.

Na premierze nowej strony inter-netowej pojawiło się sporo gości. Wszy-scy byli pod ogromnym wrażeniemzbiorów, jakie udało się zgromadzićMariuszowi Sobeckiemu i MaciejowiGaszkowi. Nie obyło się bez gratulacjii życzeń. Założyciele strony, dla swoichgości przygotowali też miłą niespo-dziankę. Otwarcie strony uświetnił re-cital w wykonaniu ŚwiętogórskiegoTrio. Na koniec, widzowie obejrzeli ar-chiwalny film, przedstawiający Gostyńi okolice w latach 60 i 70.

Do tej pory witrynę odwiedziłojuż prawie 2 tysiące internautów. Ci,którzy nie mają dostępu do Internetu,mogą zobaczyć zbiory gostyńskich pa-sjonatów, publikowane w naszej bez-płatnej gazecie „Gostyń24 Extra”.Wszystkie stare filmy, będzie możnaoglądać również za pośrednictwem No-wej Telewizji Gostyń.

TEKST/FOTO: TEJOT

Kultura:

Pozytywnie zakręceni

Nawet pięć lat więzienia grozi mło-demu mieszkańcowi Gostynia,za pobicie mężczyzny, na ul. Mosto-wej w Gostyniu. Ofiara otrzymałakilka ciosów, które spowodowały po-ważne obrażenia głowy i twarzy.Okazało się, że powodem byładziewczyna. Zazdrosny chłopak przy-znał się do winy i zaproponował do-browolne poddanie się karze.

Nie wiadomo, jak zakończy sięsprawa pobicia 25-letniego mieszkań-ca Poznania, który gościł w naszymmieście. Wracając ze znajomymi od

kolegi został napadnięty przezdwóch młodych ludzi, z których je-den znienacka uderzył go trzykrotniepięścią w twarz – Według relacji po-szkodowanego, napastnicy działaliszybko i z zaskoczenia, dlatego męż-czyzna nie zdołał zasłonić twarzy.W efekcie stracił dwa zęby, doznałurazu głowy, a także rany ciętej wargi.Obaj sprawcy szybko też oddalili sięz miejsca zdarzenia – mówi WojciechBorowczyk z KPP w Gostyniu.

Na podstawie przesłuchaniaświadków, policjanci dość szybko

ustalili personalia sprawcy pobicia,którym okazał się 24-letni mieszka-niec Gostynia. – Mężczyzna przy-znał się do winy, tłumacząc swoje za-chowanie zdenerwowaniem i reakcjąna zaczepianie przez pokrzywdzone-go jego dziewczyny, która miała iśćtym samym chodnikiem. Chce teżdobrowolnie poddać się karze. Jeśliprokurator nie wyrazi na to zgody, za-zdrosnemu chłopakowi grozi kara na-wet do 5 lat pozbawienia wolności– dodaje Wojciech Borowczyk z KPPw Gostyniu.

Reklama

Gostyń:

Pobity przez zazdrosnego chłopaka

Do niecodziennego zdarzenia doszłona skrzyżowaniu ul. Polnej i Hutnikaw Gostyniu. Właśnie tam miał miej-sce wypadek z udziałem dwóch ro-werzystów. Niegroźne z pozoru zda-rzenie, okazało się dość poważnew skutkach. Niestety sprawca, któryudzielił poszkodowanej pierwszejpomocy, przekonany, że nic się niestało, odjechał z miejsca zdarzenia.

Policja szuka świadków, którzy mogąpomóc w ustaleniu personaliów starszegomężczyzny. Na skrzyżowaniu ul. Polneji Hutnika, doszło do niecodziennego wy-padku drogowego. Jadący rowerem męż-czyzna, nie ustąpił pierwszeństwa przejaz-du kobiecie, która również poruszała sięjednośladem. Doszło do zderzenia obu ro-werzystów – Mężczyzna nie dostosowałsię do znaku STOP oraz nie ustąpił pierw-szeństwa przejazdu – powiedział Woj-ciech Borowczyk z KPP w Gostyniu.W zdarzeniu ucierpiała 58-letnia

mieszkanka Gostynia – Kobieta dozna-ła złamania kości śródstopia oraz oboj-czyka. Zaraz po zderzeniu, mężczyznapomógł wstać poszkodowanej, po czymuznając, że nic jej się nie stało, wsiadłna rower i oddalił się w kierunku ul. Po-lnej – powiedział Wojciech Borowczyk.

Z uwagi na obrażenia, jakie odniosłaposzkodowana kobieta, zdarzenie zakwa-lifikowano jako wypadek. Policja prosio pomoc ewentualnych świadków. Byćmoże ktoś zna mężczyznę, który możenie być świadomy tego, co się wydarzyło.Każdy, kto może pomóc w sprawie, pro-szony jest o kontakt z Komendą Powiato-wej Policji w Gostyniu – Mężczyzna byłw wieku 60-70 lat, wzrost ok. 175cmwzrostu. Miał siwe włosy, ubrany byłw ciemne spodnie i koszulę. Poruszał sięna górskim rowerze, koloru ciemnego,który miał na bagażniku zamocowanykoszyk – podkreślał Borowczyk z KPPw Gostyniu.

Gostyń:Poszukiwani świadkowie wypadku

Trzy kolizje jednego dnia, nie są byćmoże spektakularnym rekordem, alei tak wzbudzają spore zamieszanie,zwłaszcza wśród kierowców. Szcze-gólnie teraz, gdy na ulicach prowa-dzone są poważne remonty. Dzisiej-sze zdarzenia nie były groźne, ale jaksię można domyśleć, spowodowałyspore utrudnienia w ruchu, bo wszyst-ko działo się na głównych drogach.

Pierwsza miała miejsce na ul. JanaPawła II. Na wysokości cmentarza, ja-dąca volkswagenem golfem kobietanagle zahamowała przed przejściemdla pieszych. Poruszający się tuż za niąkierowca volkswagena LT nie zacho-wał należytej ostrożności i najechałna tył osobówki. – Nikomu nic się niestało. Na sprawcę kolizji, mieszkańcaLeszna nałożono jedynie mandat kar-ny – informuje Grzegorz Błaszczykz KPP w Gostyniu

Kolejne zdarzenie miało miejscena drodze krajowej nr 12 w miejscowo-ści Otówko. Kierujący samochodem oso-bowym marki vw vento, wyprzedzał

ciąg pojazdów. – W pewnym momen-cie, jeden z wyprzedzanych kierowcównie spojrzał w lusterko i również zacząłwykonywać manewr wyprzedzania.W tym momencie zajechał drogę jadące-mu za nim kierowcy – dodaje GrzegorzBłaszczyk. Kierowca vw, chcąc uniknąćzderzenia, zjechał na pobocze – Pojazd,którym poruszał się 21 letni mieszaniecGostynia, został mocno uszkodzony. Po-licjanci będący na miejscu, stwierdzili, żesamochód nadaje się do kasacji. – powie-dział Grzegorz Błaszczyk. W zdarzeniunikt nie ucierpiał. Sprawca kolizji 43-let-ni mieszkaniec Gostynia, został ukaranymandatem karnym.

Trzecie zdarzenie miało miejscena rondzie Czarnego Legionu w Gosty-niu. Z niewyjaśnionych dotąd przyczynprzewrócił się multicar. – Na chwileobecną nie wiemy co było przyczynązdarzenia. Policjanci, którzy bylina miejscu wyjaśniają okoliczności tegoco się stało – podsumował GrzegorzBłaszczyk z KPP w Gostyniu.

TEKST: TEJOT

Szczęście w nieszczęściu

Page 4: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Wtorek, 15 maja 2012Rozmaitości4

We wsi Krajewice od ponad miesiącanie ma sołtysa, a co gorsza, nikt niechce pełnić tej funkcji. Podczas wybo-rów zgłoszono cztery kandydatury,niestety żadna z proponowanychosób nie zgodziła się na kandydowa-nie. Brak sołtysa w Krajewicach, toogromny problem nie tylko dla Gmi-ny Gostyń, lecz przede wszystkim dlasamych mieszkańców, którzy mogąstracić sporo pieniędzy.

Zaledwie 34 mieszkańców wzięłoudział w zebraniu wyborczym, podczasktórego miał zostać wyłoniony nowysołtys Krajewic. Przypomnijmy, żepod koniec marca z funkcji tej zrezygno-wał Piotr Ratajczak. – Nie spotkaliśmysię jeszcze z taką sytuacją, że nie doko-nano wyboru sołtysa – mówił JerzyWoźniakowski przewodniczący.

Podczas zebrania, mieszkańcy zapro-ponowali cztery kandydatury – HenrykaKołaka, Jerzego Biniasza, Janusza Karol-

czaka oraz ponownie Piotra Ratajczaka.Niestety żadna ze wskazanych osób niewyraziła zgody na start w wyborach.

Brak sołtysa, to ogromny problemdla Gminy Gostyń, lecz przede wszyst-kim dla mieszkańców Krajewic – Sytu-acja w Krajewicach jest taka. Zgodnie zestatutem spośród członków Rady Sołec-kiej, nie wybrano osoby, która pełniłabyfunkcję sołtysa. Nie ma też nikogo, ktomógłby te obowiązki przejąć. Krajewicesą pozbawione sołtysa, dopóki nie zosta-nie wybrany nowy sołtys, taka sytuacjabędzie trwała. – powiedział Robert Mar-cinkowski sekretarz Gminy Gostyń.

W związku z zaistniałą sytuacją,mieszkańcy Krajewic wyszli z propozy-cją, aby ich miejscowość podłączyćpod inne sołectwo. – Jeśli chodzi o pod-łączenie pod inną wioskę, to istnieje takamożliwość, ale jest to procedura bardzoskomplikowana, długotrwała, wymaga-jąca konsultacji społecznych. Sytuacja ta-

ka, na pewno będzie trwała kilka miesię-cy, po za tym może się okazać, że innesołectwo nie zechce przyjąć takiej możli-wości – dodaje Robert Marcinkowski.

Na następnej sesji Rady Miejskiejw Gostyniu, ogłoszony zostanie kolejnytermin wyborów. Jeśli mieszkańcy ponow-nie nie wybiorą sołtysa, to Krajewice mogąstracić fundusz sołecki oraz możliwość sta-rania się o dodatkowe fundusze, a to zaha-muje rozwój tej miejscowości. – Mam na-dzieję, że podczas kolejnych wyborów,mieszkańcy wybiorą sołtysa, który będzierządził, czy decydował o wspólnych spra-wach samorządowych tej wsi. MiejscowośćKrajewice, naprawdę dobrze się rozwija,również bardzo dobrze działa jeśli chodzio przygotowanie świetlicy, obejścia, jeślichodzi o program działania dla młodzieży,to wszystko jest na bardzo wysokim pozio-mie – podsumował Jerzy Woźniakowskiprzewodniczący Rady Miejskiej w Gosty-niu. TEKST/FOTO: TEJOT

Gostyń:

Nikt nie chce zostać sołtysem

O dużym szczęściu może mówić kie-rowca dostawczego peugeota, którydziś cudem uniknął śmierci. W ubie-głym roku dwa takie przypadki za-kończyły się niestety tragicznie.Przejeżdżając przez niestrzeżonyprzejazd kolejowy w Kuczynce, niezauważył jadącego pociągu, któryz pełnym impetem uderzył w jegoprzód samochodu i pchał przez kil-kanaście metrów.

Do poważnego zdarzenia drogowe-go doszło dziś rano na niestrzeżonymprzejeździe kolejowym w miejscowościKuczynka, gmina Krobia. Jadącyod strony Pudliszek, 32-letni mieszka-niec naszego powiatu, wjechał prostopod nadjeżdżający szynobus relacji

Ostrów Wlkp. – Leszno. Pociąg ude-rzył w przód peugeota, pchając go przezkilkanaście metrów. Mimo, że pojazdzostał kompletnie zniszczony, kierowcynic się nie stało.

– Mimo poważnego uszkodzeniasamochodu, kierowcy nic się nie stało.Opuścił pojazd o własnych siłach, dlate-go zdarzenie zostało zakwalifikowanejako kolizja drogowa – poinformowałstarszy aspirant Karol Jankowski, oficerdyżurny KPP w Gostyniu.

Z naszych informacji wynika, żena miejscu zgromadziło się wiele osób.Jeżeli ktoś posiada zdjęcia z tego zdarze-nia, będziemy wdzięczni za przesłanieich na adres [email protected] możliwość ich publikacji. TEJOT

Pięć osób trafiło do szpitala, po tymjak kierowca osobowego bmw spo-wodował wypadek nie ustępującpierwszeństwa przejazdu ciężarów-ce. Zdarzenie miało miejsce wczorajw nocy na skrzyżowaniu Ciołkowo– Kuczynka. Mężczyzna, który pro-wadził auto był pod wpływem alko-holu. Teraz odpowie za spowodowa-nie wypadku i jazdę po pijanemu.

23- letni mieszkaniec powiatu kro-toszyńskiego odpowie za spowodowa-nie wypadku pod wpływem alkoholu,do którego doszło w nocy na skrzyżo-waniu Kuczyna – Ciołkowo. Kierowcaosobowego bmw nie ustąpił pierwszeń-stwa przejazdu ciężarówce i uderzył wbok naczepy. Pięć osób, które znajdo-wało się w środku trafiło do szpitala.Najbardziej poszkodowana jest jednakmieszkanka naszego powiatu.

– Po uderzeniu w bok naczepyDAF-a, samochód znalazł się w rowie.Najcięższych obrażań ciała doznała pa-sażerka bmw, mieszkanka naszego po-wiatu, którą przewieziono do szpitala.Okazało się też, że kierowca prowadziłpojazd w stanie nietrzeźwości. W jegoorganizmie znajdowało się około 1,26promila alkoholu – informuje oficerdyżurny KPP w Gostyniu

TEJOT

Krobia:

Pijany spowodował wypadek

Krobia:

To cud, że żyje

Reklama

Zeszłoroczna, „Noc Muzeów” okaza-ła się przysłowiowym strzałemw dziesiątkę. Nic dziwnego, że orga-nizatorzy z takim entuzjazmem po-deszli do kolejnej odsłony. Tym ra-zem chcą, by była to „Noc z Muzyką”.Program tegorocznej imprezy zapo-wiada się imponująco i ma trwaćdo późnych godzin wieczornych

Tegoroczna „Noc Muzeów” odbę-dzie się pod hasłem „Gostyńska Nocz Muzyką”. Blok imprez rozpocznie sięw sobotę 19 maja 2012 r. o godzi-nie 19.00 i potrwa do późnych godzinnocnych dnia następnego. Atrakcji bę-dzie sporo. W kilkunastu punktachna terenie miasta (i nie tylko) na uczestni-ków czekać będą pokazy, wystawy, pro-jekcje, koncerty i możliwość zwiedzania.

Podobnie jak przed rokiem, najak-tywniejsi uczestnicy Nocy będą mogliwziąć udział w losowaniu nagród. Wy-starczy, że potwierdzą za pomocą odci-sku okolicznościowych pieczęci skorzy-stanie z wybranych przez siebie ośmiuatrakcji na specjalnej karcie konkurso-wej. Można będzie je otrzymaćprzed imprezą w miejscach poszczegól-nych atrakcji zaopatrując się w informa-tor „Gostyńskie Wieści z Ratusza”.

– W dniu imprezy będą dodatko-wo dostępne same karty. Ich liczba jestjednak ograniczona, dlatego jedna oso-ba może wypełnić tylko jedną kartę.Trzeba będzie ją wrzucić do urny usta-wionej w Muzeum. Na zakończenieimprezy odbędzie się losowanie nagród

– informują organizatorzy W czasie„Nocy z Muzyką” kursował będzie teżspecjalny, Nocny Autobus, który do-wiezie uczestników imprezy do najbar-dziej oddalonych miejsc – do kościoław Starym Gostyniu i na Świętą Górę.

TEJOT

Powiat:

Przed nami nieprzespana noc

Page 5: Gostyń24 Extra - wydanie 2

TV

Page 6: Gostyń24 Extra - wydanie 2

TV

Page 7: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Wtorek, 15 maja 2012Znalezione w domowych archiwachIV

Mimo upływu lat egzamin ten zawsze był bardzoważny dla młodych ludzi. Oczywiście chodzi o ma-turę. Dziś prezentujemy Państwu archiwalne zdję-cia gostyńskiego gimnazjum i liceum ogólno-kształcącego, które otrzymaliśmy od MaciejaGaszka i Mariusza Sobeckiego. Są wśród nich fo-tografie inicjatora budowy gostyńskiego gimna-zjum, ks. Franciszka Olejniczaka, a także zdjęciabudowanego i zniszczonego po wojnie obiektu.Nie brakuje tez maturzystów, głównie tych powo-jennych.

Autorzy pokusili się też o zestawienia fotografiitych samych osób po prawie 50 latach od ukoń-czenia szkoły. W następnym wydaniu Gostyń24 Extra chcemyzaprezentować zdjęcia z odbywających się rów-nież w maju, uroczystych Komunii Świętych Wszystkie zdjęcia pochodzą z prywatnych archi-wów i są dostępne na stronie www.gaso-go-styn.pl. Przypominamy, że jeśli ktoś chciałby po-dzielić się swoimi zbiorami starych fotografii mo-że to zrobić wysyłając e-mail na adres: [email protected].

Reklama

Page 8: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Ponad 70 uczestników, wzięło udziałw II edycji Zlotu FM BMW Grupa Za-chód. Impreza odbyła się na gostyń-skim torze kartingowym, na któryzjechali miłośnicy tych znanych, nie-mieckich aut z całego kraju.

– W zlocie biorą udział również za-

przyjaźnione kluby, z różnych części na-szego kraju – powiedział Krzysztof Szaj-berski, prezes FM BMW Grupa Zachód.

Samochody marki BMW, uchodząza jedne z najpiękniejszych aut na świe-cie. Nic więc dziwnego, że imprezaprzyciągnęła tłumy mieszkańców, któ-

rzy chętnie podziwiali zarówno starsze,jak i nowsze modele BMW.

Na uczestników zlotu czekało teżwiele motoryzacyjnych atrakcji.– Główną była jazda na czas, w którejudział wzięli praktycznie wszyscyuczestnicy zlotu – przekonywałKrzysztof Szajberski.

Podczas zlotu fani BMW brali tezudział w innych konkurencjach, takich,jak przeciąganie liny, czy rzut oponąoraz wybierali najładniejsze auto.– Uczestnicy zlotu poprzez głosowaniewybraliteż najładniejsze auto, jakieprzyjechało do Gostynia. – mówiłKrzysztof Szajberski.

Dla miłośników BMW, zlot był nietylko okazją do wspólnej zabawy, aleteż do zawiązywania nowych znajo-mości i wymiany doświadczeń. – Każ-dy klub raz do roku organizuje zlot,więc nie mamy okazji widywać sięzbyt często. Podczas tego typu imprez,chcemy, nie tylko wspólnie się bawić,ale też wymieniać doświadczenia i na-wiązywać nowe kontakty – podsumo-wał Krzysztof Szajberski, prezes FMBMW Grupa Zachód.

Tego egzaminu, większość maturzy-stów obawiała się najbardziej. „Kró-lowa nauk” traktowana jest przezuczniów, jak zło konieczne, jednakwszyscy, którzy chcą uzyskać świa-dectwo dojrzałości, muszą zmierzyćsię z nią przynajmniej na poziomiepodstawowym. Zapytaliśmy gostyń-skich maturzystów, jakie są ich pierw-sze wrażenia po pisemnym egzami-nie z matematyki i języka polskiego

Absolwenci szkół średnich, pisali bo-wiem pisemne egzaminy z języka pol-skiego i matematyki, której wielu oba-wiało się najbardziej. – Bardzo się dener-wowałam, bałam się, że nie starczy miczasu, albo pomylę się w jakimś bardzołatwym zadaniu – powiedziała AnitaCieślarczyk, uczennica Liceum Ogólno-kształcącego w Gostyniu.

Opinie na temat pisemnej mate-matyki był jednak podzielone. Więk-szość uczniów zauważyła, że tegorocz-ny egzamin był łatwiejszy, niż przed ro-kiem. – Myślę, że tegoroczna maturaz matematyki nie była zbyt trudna,chociaż niektóre zadania mnie zasko-czyły. Poszło mi lepiej, niż z języka pol-skiego. Myślę, że zdałem, chociaż nigdynie mogę być tego pewny w 100 pro-centach – stwierdził Kamil Ziemskiuczeń ZSZ w Gostyniu.

– Matematyka nie była trudnai dość przewidywalna. W zadaniachotwartych pojawiły się ciągi i oczywi-ście upragniona przez wszystkich delta,jestem dobrej myśli – mówi JoannaPraczyk, uczennica ZSZ w Gostyniu.– Poziom tegorocznego egzaminu oce-niam jako łatwy, pomimo, że kilka za-dań sprawiło mi trudność – dodajeAnita Cieślarczyk z ZSO w Gostyniu.

Egzamin z matematyki składał sięz dwóch części, zamkniętej i otwartej.– Zamknięta część składała się z 25 py-

tań, więc jeśli ktoś miał szczęście, mógłzdać bez wiedzy. Tragedii nie było, wy-daje mi się, że zdam. Najgorsze mamyza sobą – podsumowała Anna Janko-wiak, absolwentka Zespołu Szkół Za-wodowych w Gostyniu.

Kilka dni wcześniej maturzyści pisa-li obowiązkowy egzamin z języka pol-skiego. Jak twierdzą było łatwiej niż sięspodziewali. Do wyboru były tematyzwiązane z „Dziadami” Mickiewicza,„Lalką” Prusa oraz „Ludzie bezdomni”Żeromskiego – Strasznie się denerwo-wałam, nie wiedziałam, czego się możnaspodziewać. Stres minął, kiedy zobaczy-łam tematy wypracowań, jakie mamydo wyboru. – mówi Karolina Wdzie-końska, uczennica ZSZ w Gostyniu.

Egzamin z języka polskiego, był ła-twiejszy niż się spodziewałem. W interne-towych serwisach typowano, że pojawisię „Dżuma”, na szczęście jej nie było. Zde-cydowałem się napisać na temat „Lalki”oraz „Ludzi bezdomnych”. – mówi PatrykAntkowiak z Liceum Ogólnokształcącego.

Wygląda na to, że egzaminy nie by-ły takie trudne, jak się spodziewano.Uczniowie najgorsze mają więc za sobą,a reszta wydaje się być tyko formalno-ścią. Mimo to za wszystkich i tak trzy-mamy mocno kciuki życząc – połama-nia piór! TEKST/FOTO: TEJOT

Stało się! W głosowaniu sms, wybrali-śmy hymn polskiej reprezentacjina EURO 2012. I co? I mamy wrzawę,prawie taką jak po interpretacji „Ma-zurka Dąbrowskiego” przez EdytęGórniak: że wstyd, że wiocha, że ta ja-rzębina to taka lekko po terminie, żetekst głupi. Salwy krytyki słychać byłona tylu frontach, że niekrytykującywręcz czuli się nieswojo. Czytaliśmynagłówki, że ów hymn śpiewaczek zewsi Kocudza podzielił Polskę. Kocu-dza się cieszy, Polska nie. A ja się py-tam: o co Wam wszystkim chodzi?Wrażenie niespełnienia oczekiwań Po-laków w kontekście hymnu jest od-czuwalne. Może chcieliśmy by był toutwór piękny, majestatyczny, na wy-sokim poziomie artystycznym, a w za-mian dostaliśmy lekką, folklorystycz-ną piosenkę, jak z dożynek. Ale czy towstyd? Co jest takiego „wiejskiego”w rodzimej wsi? I dlaczego ta ludo-wość, którą z taką dumą prezentowali-śmy Unii Europejskiej w trakcie pre-zydencji dzisiaj jest obciachem?Inaczej, czy można wymagać od pio-senki stadionowej wysokich lotów?Czy zwyczajowe przyśpiewki kibicówpokazują jakiś kunszt artystyczny?Czy pełne są metaforycznych tekstówo wyjątkowej głębi? Nie. Ale wpadająw ucho, dokładnie jak „Koko, Eurospoko”.EURO 2012, co oczywiste, nie jestpodniosłą uroczystością wręczania na-gród Nobla, czy zaprzysiężenia Władi-mira Putina na Kremlu. Gdzieś czyta-łam, że piłkarze to współcześni gladia-torzy. Coś w tym jest. Circus Maxi-

mus i stadiony piłkarskie nawetna pierwszy rzut oka mają wielewspólnego. Również tam, na widowniprócz „wysoko urodzonych” byłprzede wszystkim lud. EURO to zaba-wa dla ludu. Pomalujemy się w barwynarodowe, wypijemy morze trunków,pokrzyczymy, poskaczemy i rozjedzie-my się do domów (ach! Zapomniałamdodać, przedtem jeszcze postoimyw korkach).Zatem co tak uwiera jak szkło pod po-wieką? Może ten rodzimy, potoczny,ludowy, polski kompleks? Że Anglicyskrytykują, i Niemcy, w ogóle całaEuropa będzie się podśmiewać. Takmieli nas chwalić i wynosić, a tuautostrady niedokończone, dworcew remoncie, trawa nie rośnie i jeszczeta Jarzębina! A utwór wesołych gospo-dyń, na tle nudnawych konkurentówbył „jakiś”- rytmiczny, skoczny, za-bawny. Czy nie o to chodzi w mistrzo-stwach, żebyśmy się dobrze bawili?Czy to nie absurd, że nie oburza nasżartowanie z papieża, katastrofy smo-leńskiej czy prezydenta, ale obrażamysię na „wiejski” hymn. Wybraliśmyten utwór demokratycznie. Jak na Eu-rowizję- a tam też rzadko wysyłamytych w guście Mozarta, czy Bacha.

Może nam się „Koko..” nie podobać.Może mi też się nie podoba, ale cow nim takiego oburzającego i odrzuca-jącego, że powstał wrzask na pół świa-ta? Mnie to dziwi. Trochę luzu Pol-sko!.... i na zakończenie cytat jednejz Jarzębin, puenta całego zajścia: „Zro-biłyśmy to dla jaj”.

VReportaż

Reklama

Powiat:

Najgorsze mają za sobą

Reklama

Felieton

Nasze Koko jest spoko?

Było na co popatrzeć

Page 9: Gostyń24 Extra - wydanie 2

TV

Page 10: Gostyń24 Extra - wydanie 2

TV

Page 11: Gostyń24 Extra - wydanie 2

TV

Page 12: Gostyń24 Extra - wydanie 2

5Rozmaitości

Ponad dwie kadencje trwać będziespłata 10 milionów kredytu długo-terminowego, przeznaczonegona sfinansowanie deficytu budżeto-wego i spłatę wcześniej zaciąga-nych zobowiązań. Kwotę ponad 10milionów złotych Powiat ma zamiarspłacić w ciągu 9 lat, a źródłemspłaty mają być dochody własne po-wiatu. Czy tak duża kwota nie zruj-nuje Powiatu?

Podczas ostatniej sesji Rada Po-wiatu Gostyńskiego podjęła uchwałęw sprawie zaciągnięcia kredytu dłu-goterminowego w kwocie 10.084.871 zł. Jak poinformowała skarb-nik Eleonora Gościniak pieniądzemają zostać przeznaczone na sfinan-sowanie planowanego deficytu bu-dżetowego w wysokości 2.346.606złotych oraz na spłatę rat wcześniejzaciągniętych kredytów w wysoko-ści 7.738.265 złotych.

Powód zaciągnięcia pożyczki to wy-nik wejścia w życie nowej ustawy o finan-sach publicznych, która określa wskaźni-ki możliwości spłat kredytów od roku-2014 w stosunku do dochodów i wydat-ków bieżących z 3 lat poprzednich. Za-

tem istnieje możliwość zaciągnięcia po-życzki w celu spłacenia wcześniejsze kre-dytów, a nowe zobowiązanie rozłożyćna dłuższy czas, przez co zmniejszy sięwysokość rocznych spłat i polepsząwskaźniki.

Ustalono, że źródłem sfinansowa-nia kredytu zaciągniętego na 9 lat będądochody własne Powiatu, a zabezpie-czeniem weksel in blanco.

Nie wszyscy radni głosowaliza podjęciem uchwały. Od głosuwstrzymali się radni opozycji bez Sta-nisława Zaremby, który nieoczekiwa-nie poparł wniosek – Zaciągnięcie takwysokiego kredytu jest konsekwencjaprzyjętego wcześniej budżetu, a na tentemat wyraziliśmy już swoje zdanie– powiedział Jarosław Jędrkowiak,szef klubu radnych „Lewica„

Kredyt na dwie kadencjePodczas ostatniej Sesji Rady Po-wiatu Gostyńskiego, radny CzesławKołak wypowiedział się na tematmożliwości powstania kopalni wę-gla brunatnego na terenie Poniecai Krobi. Wystosował też prośbędo pozostałych rajców, aby poparliwniosek wysłania pisma do Mini-stra Ochrony Środowiska. Emocjeradnego Kołaka studził starostaAndrzej Pospieszyński, który wy-szedł z propozycją osobnego spo-tkania z przedstawicielami wszyst-kich stron.

Temat powstania kopalni odkrywko-wej na terenie gminy Poniec, Krobia i Miej-ska Górka nie cichnie.

– Gdyby miały powstać kopalnieodkrywkowa byłby to początek wy-właszczeń mieszkańców a późniejzniszczenia środowiska naturalnego. Jajestem za rozwojem polskich źródeł od-nawialnych, które nie niszczą środowi-ska i istniejących miejsc pracy – mówiłradny Kołak. Radny zaproponował wy-stosowanie odpowiedniego pismado Ministra Ochrony Środowiska w tejsprawie, które mieliby podpisać radniRady Powiatu.

Emocje radnego Kołaka studziłstarosta Andrzej Pospieszyński, któryuważa, że nie można podchodzićdo tego tematu „z marszu”. Starostawyszedł z propozycją zorganizowaniaosobnego spotkania w tej sprawie. Mie-liby w nim uczestniczyć wszyscy rad-ni, przedstawiciele kopalni oraz nieza-leżni fachowcy. Starosta zaznaczył, żenie chciałby, aby na terenie naszegopowiatu doszło do takich sytuacji jakw Miejskiej Górce

–Ja nie kierowałbym się tu emocja-mi jak w Rawiczu, bo tam były onezbyt duże i teraz jest referendumw Miejskiej Górce. Również burmistrzKrobi nie ma w tej chwili łatwej sytu-acji. Są pogłoski że nie mówi się do koń-ca prawdy o złych skutkach kopalni.Z drugiej strony emocje sięgają zenitui jest presja na szukanie winnych (...)Co innego zdanie własne na ten temata co innego obrona interesów osób, któ-re na tej ziemi mieszkają i tych którzychcą w tych kopalniach pracować. Niemożna z marszu mówić „nie” albo„tak”. – podsumował Andrzej Pospie-szyński MIS

Powiat:

Starosta studzi emocje

Podczas powiatowych sesji niemalzawsze padają pytania o drogi. Pod-czas ostatniej Krzysztof Nawrocikzapytał dyrektora Powiatowego Za-rządu Dróg w Gostyniu, o nowe zna-ki drogowe, wycinki krzewów orazprzystanki autobusowe na tereniegminy Piaski.

Radny próbował uzyskać odpo-wiedź na zapytanie, aby mógł przedstawićje zainteresowanym sołtysom i radnymz gminy Piaski. Niestety odpowiedźna większość zapytań były takie same – niema pieniędzy.

– Na ostatniej sesji Rady Gminy w Pia-ski zostałem zobligowany przez sołtysówi radnych, żeby zadać pytania Zarządowi Po-wiatu Gostyńskiego, które dotyczą realizacjipozytywnie rozpatrzonych pism i wnio-

sków. Wszystkie kieruję do dyrektora PZDGrzegorza Mayera. Dlatego miałbym proś-bę, aby na koniec sesji w miarę szczegółowoodpowiedział mi na te pytania, ponieważwiem, że na kolejnej sesji radni Piasków bę-dą pytać, a nie chciałbym być gołosłowny.–mówił radny Krzysztof Nawrocik.

Dyrektor PZD Grzegorz Mayer pozy-tywnie odniósł się do dwóch zapytań skiero-wanych przez radnego Nawrocika.– Na pewno zostanie zainstalowane lustrona łuku drogi 4934 P w Szelejewieprzed numerem posesji 38 w stronę Zalesiai nastąpi to w miesiącu maju tego roku– przekonywał dyrektor. – Prawdopodob-nie postawione też zostaną znaki drogowena trasie Michałowo-Godurowo. Niestetynie wcześniej niż w czerwcu, ponieważ PZDbędzie musiał złożyć wniosek do o KomisjiBezpieczeństwa o zaopiniowanie i poczekaćna odpowiedź – tłumaczył Mayer

MIS

Powiat:

Nie ma pieniędzy

Reklama

Stopa bezrobocia w powiecie go-styńskim od kilku lat utrzymuje sięna podobnym poziomie Według dy-rektor PUP Justyny Krzyżostaniakświadczy to o pewnej stabilizacji,o tym że nie dzieje się nic złego, aleteż nic dobrego.

W aktywizowaniu osób bez pra-cy mogłyby pomóc pieniądze z Fun-duszu Pracy, na którego koncie znaj-duje się aż 7 miliardów złotych. Nie-stety na razie nie można liczyć na ichodblokowanie.

W ostatnich miesiącach nie za-notowano większego wzrostu bezro-bocia na naszym terenie Jednak da-ne dotyczące liczby i struktury bez-

robotnych zarejestrowanych w Po-wiatowym Urzędzie Pracy w Gosty-niu są niepokojące. Rośnie liczbadługotrwale bezrobotnych.

Liczba bezrobotnych w powieciegostyńskim na dzień 31 marca 2012roku wynosiła 4149 osóbw tym 2254 kobiet i zmniejszyła sięw stosunku do lutego 2012 rokuo 70 osób. Nadal największą grupębezrobotnych stanowią kobietyi mieszkańcy wsi. Obecnie prawodo zasiłku posiada 760 osób.

– Niestety zwiększa nam się bez-robocie długotrwałe. Mamy pewnepomysły jak z tym walczyć (…)W tych lepszych latach mogliśmy

zaktywizować ponad 1000 osób,w 2011 już tylko 300 i w tym rokusytuacja ma się podobnie – mówiłaJustyna Krzyżostaniak dyrektor PUPw Gostyniu..

PUP w Gostyniu ma jeszcze na-dzieję na pozyskanie dodatkowychfunduszy. Jednak dane dotyczącestruktury osób bezrobotnych nadalnie napawają optymizmem. Obec-nie osób długotrwale bezrobotnychw powiecie gostyńskim jest 1778tj. 42,85% ogółu bezrobotnych, Bezpracy pozostaje też 1183 tj. 28,51%osób w wieku do 25 roku życia, a tona pewno nie jest powodem do za-dowolenia. MIS

Bezrobocie ustabilizowane

Page 13: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Zespół Szkoły Podstawowej i Gimna-zjum w Krobi od 30 lat nosi imię po-chodzącego z Krobi znakomitegogeologa i wielkiego patrioty – profe-sora Józefa Zwierzyckiego. Od tegoczasu szkoła współpracuje z Instytu-tem Nauk Geologicznych we Wrocła-wiu, którego pracownicy często od-wiedzają krobska placówkę.

Zgodnie z tradycją, podczas ŚwiętaPatrona nadano też medale i odznacze-nia Zwierzyckiego, a dla wszystkichzorganizowano festyn.

Profesor Józef Zwierzycki był zna-komitym, światowej klasy geologiemoraz wielkim patriotą. Zawsze powta-rzał, że być Polakiem to zaszczyt. Jegomotto stało się przesłaniem również dlanas i dla naszych uczniów – mówił Jó-zef Czarnecki, dyrektor szkoły

Po oficjalnych uroczystościach jubi-leuszowych, przyszedł czas na festynrodzinny i wiele atrakcji, z których naj-bardziej zadowoleni byli ci najmłodsi.Także rodzice bawili się doskonale, pa-trząc na zadowolone pociechy. Słonecz-

na pogoda, sceniczne występy i radośćna twarzach mówiły same za siebie– Bardzo podoba mi się tutaj. Mój synchodzi do pierwszej klasy, właśnie pły-

wa w tych kulach. Wszyscy bawimy sięświetnie. Ciesze się, że szkoła w takiwłaśnie sposób czci pamięć swojego pa-trona – powiedziała Marzena z Krobi

„Borek Biega... dla Patryka” pod ta-kim hasłem wystartował „II Bieg ulicz-ny”, który odbył się w ramach ogólno-polskiej akcji „Polska Biega”. Borec-kiej imprezie promującej zdrowy trybżycia, towarzyszyła szczytna akcjazbierania pieniędzy na rehabilitacjęPatryka Chojnackiego. Najmłodszyzawodnik miał niecałe 3 lata, najstar-szy 76 lat. Niestety pogoda pokrzyżo-wała nieco plany organizatorów.

Miłośnicy biegania, nordic walkingi spacerów bez względu na wiek, kon-dycje i niesprzyjające warunki atmosfe-ryczne, licznie stawili się na StadionieMiejskim w Borku Wlkp., by ruchemna świeżym powietrzu wesprzeć nietylko własne zdrowie, ale i rehabilitacjęPatryka Chojnackiego.

Ponad 400 osób z całej Wielkopol-ski, wzięło udział w „II Biegu ulicznym”w Borku Wlkp., który poprzedziławspólna rozgrzewka na płycie stadio-nu. Nie liczyły się wyniki i zmęczenie,bo wszyscy byli zwycięzcami. Każdyprzekraczający linię mety otrzymał pa-

miątkowy medal, ciepły posiłek i woda,a na najmłodszych słodycze.

Najmłodszy miłośnik bieganiamiał niecałe 3 lata, a najstarszy 76 lat.Ponad 4 kilometrową trasę wiodącą uli-cami miasta najszybciej, w niecałe 13minut pokonał Tomasz Woźniak

– Jednym z celów dzisiejszego biegubyło rozruszanie mieszkańców naszejgminy i udało się. W tym roku ilośćuczestników przeszła nasze oczekiwa-nia, byliśmy przygotowani na 300 osób,a wystartowało ponad 430, i dwa pieski..Przyjechali biegacze z Piasków, Gosty-nia, Kobylina, Pępowa, Poznania, Zanie-myśla. – mówił Tomasz Marszałek głów-ny organizator biegu.

Podczas imprezy odbywała się też ak-cja zbierania pieniędzy na rehabilitacjęPatryka Chojnackiego, zawodnika UKSBorek Wlkp. i uczestnika zeszłorocznegobiegu ulicznego. – Wszyscy, którzy dzi-siaj pobiegli, nie przyszli tu tylko dla sie-bie, przyszli dla Patryka Chojnackiego.Jest bardzo duża grupa osób z ZespołuSzkół w Zimnowodzie, gdzie Patryk sięuczy. Ustaliliśmy w regulaminie, że każ-dy wnosi tzw. „opłatę drobną” wpisowe-go, czyli kto ile może, minimum byłoto 3 złote. Z samego wpisowego mamyokoło 2.500 tyś złotych, a sponsorzy za-

powiedzieli, że chcą jeszcze wpłacać pie-niądze. Łącznie na dzień dzisiejszy uzbie-raliśmy ponad 3 tyś. złotych, a to jeszczenie koniec, pieniądze cały czas są wrzuca-ne do skarbonki. – mówił Tomasz Mar-szałek główny organizator biegu.

W biegu wzięli udział również brati tata Patryka, którzy serdecznie dzięko-wali wszystkim za tak duże wsparcie– W imieniu własnym, całej mojej ro-dziny, no i przede wszystkim w imieniuPatryka chciałbym podziękować, orga-nizatorom, sponsorom, a przedewszystkim tym, którzy biegali dla Pa-tryka i chcą pomóc w jego rehabilitacji.W szczególności chciałbym jednak po-dziękować panu wicestaroście Januszo-wi Sikorze, który bardzo się udzielai pomaga Patrykowi oraz naszej rodzi-nie. Bez jego pomocy, jego dobrego ser-ca nie dali byśmy sobie z tym rady. Ser-deczne dzięki dla pana Janusza. Dzię-kuję. – mówił Wiesław Chojnacki.

Po biegu głównym miał odbyć siępiknik. Niestety zaraz po pokazach ta-necznych spadł ulewny deszcz, dlategonie odbyły się planowane pokazypierwszej pomocy oraz zaplanowanekonkursy. Zostaną one przeniesionena inny termin. Organizatorami „II Bie-gu ulicznego” był LKS Wisła BorekWlkp. i Klub Biegacza MIŚ BorekWlkp. Nad bezpieczeństwem biegaczyczuwała Straż Pożarna i Policja. Patro-nat medialny nad imprezą objęła naszaredakcja. TEKST/FOTO MIS

Borek Wlkp:

Wszyscy biegli dla Patryka6 Rozmaitości Wtorek, 15 maja 2012

Krobia:

Tradycyjnie i na wesoło

�KRÓTKOPozytywnie odebrany

Pierwszy numer naszej gazety rozszedł sięjak świeże bułeczki. Towarzysząca wyda-niu akcja promocyjna zwrócił uwagę wie-lu mieszkańców naszego powiatu, zwłasz-cza, że było się czym pochwalić. W per-spektywie czasu planowane są kolejneakcje, na poszczególnych gminach.W najbliższy wtorek na drogach znów po-jawi się mobilna reklama i specjalniena tę okazję stworzony clip muzyczny. Ma-my nadzieję, że spodoba Wam się tak sa-mo, jak pierwszy numer bezpłatnej gazety

Pożegnały się z parafią

Po blisko 60 latach posługi w parafii pw.św. Michała Archanioła w Domachowie,Siostry Maryi Niepokalanej opuściły progidotychczasowego domu zakonnego.Przez ten czas, wiele z nich służyło w tejparafii. Dziękując za modlitwę i długolet-nią posługę, mieszkańcy ze wzruszeniempożegnali Natalię, Pryskę oraz Inosencje,z którymi tak bardzo byli związani.Wierni z parafii pw. św. Michała Archanioław Domachowie, z całego serca dziękowaliodchodzącym siostrom, za modlitwę, po-sługę w kościele i przygrywanie podczasmszy świętych. Tego dnia bardzo liczniezgromadzili się na mszy dziękczynnej w in-tencji sióstr, by osobiście się pożegnać.Mieszkańcy w sposób szczególny wyraziliteż swą wdzięczność, za długoletnią po-sługę Bogu, życząc siostrom zdrowiai błogosławieństwa Bożego na dalsze lataw innych placówkach zakonnych. Miesz-kańcy Starej Krobi w ramach wdzięczno-ści ofiarowali każdej z zakonnic wsparciefinansowe oraz słodki upominek.

ŹRÓDŁO: IKW STARA KROBIA, FOTO:

WWW.PARAFIA-DOMACHOWO.PL

TEJOT

Gdzie oddać krew – do działu KrótkoNa gostyńskim targowisku przy ul. NoweWrota, stanie specjalistyczny ambulansdo poboru krwi. Rejestracja dawców od-bywać się będzie w biurze targowym. Ambulans przyjedzie do Gostynia w naj-bliższy czwartek 17 maja. Będzie równieżdostępny 31 maja i 21 czerwca. Rejestra-cja dawców odbywać się będzie w biurzetargowym w godz. 11.00-15.30. Organi-zatorem zbiórki krwi jest Regionalne Cen-trum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwaw Poznaniu. TEJOT

WWyyddaawwccaa::PHUP „LEDER” Jarosław JędrkowiakNa podstawie umowy franchisowejz Extra Media sp. z o. o.RReeddaakkccjjaa::ul. Górna 40/3, 63-800 Gostyńtel : 602 122 702, e-mail : [email protected] RReeddaagguujjąą::RReeddaakkttoorr nnaacczzeellnnyy – Jarosław JędrkowiakWWssppóółłpprraaccoowwnniiccyy::Marta Stachowska - dziennikarz

e-mail: [email protected] Jędrkowiak - dziennikarz

e-mail: [email protected] Kaczmarek e-mail: [email protected] Żywicka e-mail:[email protected] Bzdęga e-mail:[email protected] Bartone e-mail: [email protected] Woźniak e-mail: [email protected]::Przemysław Maciejewski Tel: 531 828 244 e-mail: [email protected]

Wydawca nie odpowiada za treść zamieszczonychogłoszeń oraz reklam.

Reklama

Reklama

To miejsce czeka

na twoją reklamę Tel.531 828 244

Page 14: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Czołowi kolarze z kraju i zagranicyrywalizowali na drogach naszego po-wiatu. W Gostyniu rozegrano cyklwyścigów Pucharu Polski w Kolar-stwie Szosowym. Zawody podzielo-no na dwa etapy – indywidualną jaz-dę na czas oraz klasyczny wyścig zestartu wspólnego.

Zawodnicy „KKS Gostyń” jakna gospodarzy przystało zaprezentowa-li się szczególnie dobrze, biorącpod uwagę, że tegoroczne zawody byłybardzo silnie obsadzone – Rywalizuje-my z najlepszymi zawodnikami z naj-lepszych klubów w tym kraju – mówiłWaldemar Minta.

– W pierwszym etapie wystarto-wało około 130 zawodników, a w kla-sycznym wyścigu ponad 200 kolarzy.– powiedział Waldemar Minta trener„KKS Gostyń” W tym roku do Gosty-nia, przyjechały wyjątkowo silne ekipyz kraju i zagranicy. – W obu wyści-gach pojawią się czołowi zawodnicyz najlepszych klubów w Polsce. Do za-wodów przystąpili także kolarze z Ro-sji, którzy bardzo często się w Polsce ści-gają – dodaje Waldemar Minta.

– Jeśli chodzi o „czasówkę” tomało kiedy się liczymy, ponieważ jestzbyt duża konkurencja. – powiedziałWaldemar Minta. Zdecydowaniewiększe oczekiwania wobec gostyń-skich zawodników były w drugiej częścizawodów. – Jeśli chodzi o wyścig kla-syczny to mam pewne oczekiwania.W kategorii junior młodszy, chciałbymaby któryś z zawodników zatrzymał siędo dwudziestego miejsca. Natomiast

w juniorach, chciałbym aby były tomiejsca na podium – dodaje Walde-mar Minta.

W wyścigu klasycznym, najwięcejszans wśród gostyńskich kolarzy miałŁukasz Marcinkowski. – Chciałbymaby Łukasz, pojechał ten wyścig bardzospokojnie, ponieważ już we wtorek wy-jeżdża z Reprezentacją Polski do Nie-miec na Puchar Świata Juniorów. Bę-dzie to dla niego olbrzymia próba.– mówił Waldemar Minta. Dla Łuka-sza Marcinkowskiego zawody w Gosty-niu były ostatnie w roli juniora.Od przyszłego sezonu, zawodnik ten

będzie startował w kategorii Orlik. Wyścig przed własną publiczno-

ścią, był więc doskonałą okazjądo zaprezentowania swoich umiejęt-ności. Zawodnik „KKS Gostyń” ro-zegrał je w mistrzowskim stylu. Pod-czas ostatniego okrążenia, Marcin-kowski był siódmy. Niesamowita koń-cówka sprawiła jednak, że nasz za-wodnik ostatecznie zwyciężył wyścigw kategorii junior. – Było bardzociężko, trasa jest wymagająca, są pod-jazdy, wiał mocny wiatr, dodatkowobyła mocna ekipa – powiedział Łu-kasz Marcinkowski, dla którego dzi-

siejszy wyścig był szczególnie ważny.– Wyścig przed własną publicznościąjest dla mnie bardzo ważny, przyszłacała moja rodzina, jest też teściowadlatego motywacji nie brakowało, aletakie zawody potrafią być też stresu-jące. Bardzo cieszę się, że udało mi sięwygrać w Gostyniu – cieszył się zezwycięstwa Łukasz Marcinkowski.

Kolarskie zmagania w Gostyniu,zakończyła uroczystość wręczenia na-gród. Organizatorem zawodów Pucha-ru Polski w Kolarstwie Szosowym jestKolarski Klub Sportowy w Gostyniu.

TEKST/FOTO: TEJOT

Wygrał w mistrzowskim stylu� LICZBA TYGODNIA

Nowy kredyt Powiatu10.084.87110.084.871zł.zł.

� Extra Polecamy

„Noc z Muzyką”19 maja19 maja

� TELEFONY

� KINA

PPooggoottoowwiiee RRaattuunnkkoowwee 999 lub 65/572 04 71SSttrraażż PPoożżaarrnnaa 998 lub 65/572 95 30PPoolliiccjjaa 997 lub 65/575 82 00PPoolliiccyyjjnnyy tteelleeffoonn zzaauuffaanniiaa 65/572 78 64SSttrraażż MMiieejjsskkaa 65/575 21 64 lub 507 154 706NNuummeerr aallaarrmmoowwyy ddoo ssłłuużżbb rraattuunnkkoowwyycchh 112PPooggoottoowwiiee EEnneerrggeettyycczznnee

991 lub 65/572 00 26PPooggoottoowwiiee GGaazzoowwee 992 lub 65/572 12 18PPooggoottoowwiiee CCiieeppłłoowwnniicczzee 993PPooggoottoowwiiee WWooddnnoo --KKaannaalliizzaaccyyjjnnee 994SSzzppiittaall 65/572 67 00OOśśrrooddeekk IInntteerrwweennccjjii KKrryyzzyyssoowweejj 65/572 90 00SSttaarroossttwwoo PPoowwiiaattoowwee ww GGoossttyynniiuu 65/5752553UUrrzząądd MMiieejjsskkii ww GGoossttyynniiuu 65/5752142

7

Nasz znakomity sportowiec, wete-ran Czesław Roszczyk, reprezentu-jąc UKS „Olimpijczyk” z Pogorzeli, ażpięciokrotnie stanął na najwyższympodium, podczas Mistrzostw Polskiw Rzutach, jakie odbyły się w Sopo-cie. Pan Czesław był w znakomitejdyspozycji, z którą nie mogli się mie-rzyć pozostali zawodnicy, choć kon-kurencja była duża.

W Sopocie odbyły się MistrzostwaPolski Weteranów w Rzutach, w któ-rych z powodzeniem wystartował naszznakomity sportowiec, weteran – Cze-sław Roszczak z Łagiewnik, reprezentu-jący na co dzień UKS Olimpijczyk” Po-gorzela

Pan Czesław wystartował aż w 5konkurencjach w kat. M 70. W pierw-szym dniu zawodów odbyła się shotora-ma, tj. 5-bój w pchnięciu kulami z miej-sca o wadze 3, 4, 5, 6 i 7 kg. OgółemRoszczak uzyskał wynik 55,54 m i zająłpierwsze miejsce. Drugą konkurencjąbył rzut dyskiem antycznym. Tutajrównież najlepszym okazał się CzesławRoszczak, który wygrał wyni-kiem 24,78 m. Trzecią konkurencją,w pierwszym dniu zawodów, była sho-torama, tj. 3-bój rzutowy kulami z miej-sca techniką dyskową. Nasz zawodnikwyrzucił 2kg kulę na odle-głość 27,14 m,

2.5 kg – 24,15 m, kulę 3 kg– 20,41m – uzyskując łącznie71,70 m. i zajmując pierwsze miejsce.

– Drugi dzień Mistrzostw przywi-tał startujących deszczem i zimnem.Warunki pogodowe nie sprzyjały uzyski-

waniu dobrych wyników. W tym dniuCzesław Roszczak wystartował w dwóchkonkurencjach. Starty rozpoczął od rzu-tu ciężarkiem. Właśnie w tej konkuren-cji jest rekordzistą polski w kat. M 70- in-formuje Wojciech Nowak, prezes UKS„Olimpijczyk” z Pogorzeli

Nasz medalista Mistrzostw ŚwiataWeteranów z Sacramento w USA z wyni-kiem 17,34, nie pozostawił innym złu-dzeń, jednak mokre iśliskie koło było prze-szkodą do wykonania poprawnej technikii uzyskania rekordowych wyników.

Ostatnią konkurencją drugiegodnia zawodów był rzut młotem szkoc-kim. W tej konkurencji Czesław Rosz-czak również zwyciężył wyni-

kiem 22,75 m, zdobywając piąty złotymedal i tytuł Mistrza Polski.

– Udany start pana Czesława jestdobrą prognozą przed Otwartymi Mi-strzostwami Wielkopolski Weteranóww Rzutach oraz Mistrzostwami Polskiw Rzucie Ciężarkiem na Wysokość,które odbędą się w Łagiewnikach 9czerwca br. Podczas zawodów będziemożna zobaczyć wymienionych wyżejzawodników w bezpośredniej walce.Organizator mistrzostw UKS „Olimpij-czyk” Pogorzela, spodziewa się przyjaz-du na imprezę wielu medalistów mi-strzostw kraju, Europy i świata. – doda-je Wojciech Nowak.

TEJOT, FOTO: WOJCIECH NOWAK

Sport:

Dobry przykład dla młodzieżyJazda rowerem to duża przyjem-ność, pod warunkiem, że pogodasprzyja rowerzystom.. Nie zawszejednak uda się przewidzieć wszyst-ko. Organizatorzy pikniku rowerowe-go w Osadzie leśnej w Siedlcu „Z Ro-werem za Pan Brat” byli o krokod odwołania imprezy. Grupa przy-byłych na miejsce zbiórki, zapalo-nych rowerowych turystów, wymusi-ła jednak zmianę tej decyzji

Pomimo nieciekawej pogody, orga-nizatorzy imprezy plenerowej „Z Rowe-rem za Pan Brat” postanowili kontynu-ować piknik. – Wszystko za sprawąosób, które zjawiły się na zbiórce. Pa-trząc na pogodę pomyśleliśmy o prze-niesieniu pikniku rowerowego z 12

na 19 maja, jednak grupa uczestnikówrajdu, zapalonych, rowerowych tury-stów wymusiła na nas zmianę tej decy-zji. – informuje Radosław Frydryszakz GKR Gostyń

Ostatecznie nieliczna około 30 oso-bowa grupa cyklistów wybrała siędo Osady leśnej w Siedlcu, zwiedzającpo drodze jeden z piękniejszych przy-rodniczo zakątków naszego rejonu– Rezerwat Czerwonej Róży. Na miej-scu, dzięki uprzejmości Rafała Bayeraz Nadleśnictwa Piaski, uczestnicy pikni-ku mogli spędzić chwile przy ognisku,korzystając z osobliwości i uroku Osady.

– Już dziś w ramach realizacji zada-nia „Z rowerem za Pan Brat” zaprasza-my na kolejny rowerowy piknik, któryodbędzie się 23 czerwca i poprowadzido Zalewu w Jeżewie – dodaje Rado-sław Frydryszak TEJOT

Kino „Pod kopułą” w Gostyniu„Gniew tytanów” – fantasy, przygodowy pr.USA, 99 min (3D) 1111 –– 1177.. 0055.. godz. 17.00„Nad życie” – biograf. dramat pr. polskiej, 90min (2D) PREMIERA 1111 –– 1177.. 0055. godz. 19.00i 21.00. 18 – 23.05 godz. 20.00„Ghost Rider 2” – akcja, fantasy pr. USA, 95

min (3D) 1188 –– 2233.. 0055. godz. 18.00„Tulisie.Przygoda w słonecznej krainie”– anim. pr.Hiszpania, 85 min, (2D) 25 – 3300..0055.. godz. 17.00„Nietykalni” – kom. dramat pr. Francja, 112min (2D) 2255,,2266,,2277,,2299,,3300.. 0055..godz. 19.00. 28.05. godz. 18.00„Rec 3: Geneza” – horror prod. Hiszpania,

80 min (2D) 2255,,2266,,2277,,2299,,3300.. 0055. godz. 21.00„Lęk wysokości” – dramat psych. Prod. pol-

skiej, 100 min (2D) 28. 05. godz. 20.00 KDF Kino „Szarotka” Krobia „Raj na ziemi” – komedia, 1111--1177 mmaajjaagodz 17-19: 00„Królewna Śnieżka” – familijny 1188--2200 mmaajjaagodzina 17: 00„Żelazna Dama” – dramat 1188--2200 mmaajjaa, go-dzina 19: 00„Zaginiona”–thriller 2255 mmaajjaa godzina17-19:00

Gostyń:Słuszna decyzja

Kątem oka

„Wielkopolanka” Szelejewo, bez naj-mniejszych problemów, poradziłasobie z „Pelikanem” Dębno Polskiewygrywając u siebie 6: 1. Mecz po-kazał, jak ważnym zawodnikiem dlazespołu jest Dariusz Kaczmarek,który strzelił hattricka.

Mecz rozgrywany był w Szelejewie.Gospodarze dość szybko pozbawiliprzyjezdnych złudzeń. Pierwszego golazaliczył Bartosz Wabiński, który trafiłdo bramki „pelikanów” już w 15 min.Dwie minuty później było 2: 0, a auto-rem gola był, Hubert Wyrzykiewicz..Na 3: 0 podwyższył w 26 min. nieza-wodny, Dariusz Kaczmarek. Z kolei go-ście odpowiedzieli trafieniem w koń-cówce pierwszej połowy. Gdy wydawało

się, że do końca pierwszej połowy nic sięnie zmieni, gola „do szatni” w 45 minstrzelił, Dariusz Kaczmarek, dając go-spodarzom wysokie prowadzenie 4: 1.

Po przerwie „Wielkopolanka” dalejatakowała. W 51 minucie rzut wolnywykonuje, Dariusz Kaczmarek, bram-karz „Pelikana” popełnia błąd i jest 5: 1dla piłkarzy z Szelejewa. Było to tym sa-mym 19 trafienie Dariusza Kaczmarkaw tym sezonie. Wynik spotkania na 6: 1ostatecznie ustalił w końcówce meczurezerwowy, Szymon Hildebrandt.

SSkkłłaadd WWiieellkkooppoollaannkkii:: Porzucek– Wyrzykiewicz, Śmiechowski, Durak,Pietrzyk, Nawrocik, Bruder, Wabiński,Bębel (60” Hildebrandt), Staniewski(77” Urbaniak), Kaczmarek.

Sport:

Kaczmarek „ustrzelił Pelikana”

Page 15: Gostyń24 Extra - wydanie 2

Podczas ostatniej kolejki X jubile-uszowej edycji Leszczyńskiej Ligi Pił-ki Siatkowej, którą rozegranona leszczyńskim Zatorzu, znakomi-cie zaprezentowali się siatkarzez Gostynia, którzy w meczu finało-wym pokonali „Młodych” Leszno,zdobywając drugi raz z rzędu Mi-strzostwo Leszczyńskiej Ligi PiłkiSiatkowej.

Przypomnijmy, że w pierwszymspotkaniu „Kaniasiatka Zryw”, po bar-dzo zaciętej walce, pokonała Mło-dych 2: 1 i z przewagą trzech małychpunktów przystąpiła do finalnej roz-grywki. Do rozgrywek zespół przystąpiłbez Przemka Juski, Witka Opielewiczaoraz Tomka Migdalskiego.

W pierwszym secie, obie drużynywalczyły o każdy punkt. Taktykaprzedmeczowa gostyńskiego zespołu,opierała się na utrudnieniu zagrywkii odrzuceniu przeciwnika od siatki.W ten sposób, gra w polu i na siatcew pełni rekompensowała błędy w ser-

wisie. Niestety, poważnym utrudnie-niem było świecące słońce, które utrud-niało rozgrywającym poprawne wysta-wianie i rozegranie piłki. Mimo to,pierwszy set zawodnicy „KaniasiatkaZryw” wygrywają 25: 17.

Mając w pamięci pierwszy mecz,siatkarze z Gostynia spodziewali się, że„Młodzi Leszno” łatwo się nie podda-dzą i tak się też stało. Walka toczyła siępunkt za punkt, lecz mimo to, kolejnyset również wygrywa „KaniasiatkaZryw”, zdobywając tym samym, po razdrugi z rzędu tytuł Mistrza Leszczyń-skiej Ligi Piłki Siatkowej.PPiieerrwwsszzaa cczzwwóórrkkaa LLLLPPSS

1. Kaniasiatka Zryw2. Młodzi Leszno3. Agrifood Leszno4. Toyota Mikołajczak– Bardzo się cieszę, że udało nam

się obronić tytuł mistrzowski z ubiegłe-go sezonu. Chociaż sezon zaczęliśmybez naszych podstawowych zawodni-ków, Zbyszka Klimańskiego, który

w tym sezonie grał w Astromalu, bezKuby Klimańskiego, grającego w trze-ciej lidze, bez Michała Wujka i JulkaAdamkiewicza, którzy w tym sezoniereprezentowali w trzeciej lidze UKSKaniasiatkę, potrafiliśmy stworzyć do-

bry zespół i jak widać w efekcie wygrali-śmy Ligę.

Dużym wzmocnieniem dla naszejdrużyny byli: Tomek Migdalski, AdamLiszczyński i przede wszystkim Prze-mek Juska, który niestety nie mógł za-

grać w ostatnich meczach z powodukontuzji. Bardzo dziękuję Sylwii Gor-wie oraz chłopakom z zespołu, za to, żepotrafili się przez wiele ligowych tygo-dni zmobilizować i prezentować wyso-ki poziom gry. Chociaż czasem trapiłynas kontuzje i graliśmy w eksperymen-talnym ustawieniu, potrafiliśmy graćdobrą siatkówkę. Jestem pod wraże-niem poziomu innych drużyn, którew tej edycji Ligi grały bardzo dobre me-cze, czasem nawet nas pokonując. Mamtu na myśli Agrifood, Miętę Team, To-yotę Mikołajczak oraz Młodych.

Mam nadzieję, że kolejny sezon bę-dzie równie udany i że po raz trzeci po-walczymy o tytuł mistrzowski. W imie-niu całej drużyny pragnę podziękowaćRadzie Ligi, a w szczególności JarkowiBorowskiemu, za doskonałą organizacjęrozgrywek oraz stworzenie miłeji prawdziwie siatkarskiej atmosfery.– powiedział po meczu kapitan zespo-łu „Kaniasiatka Zryw”, Mikołaj Hajnsz.

TEJOT, FOTO: TOMASZ BIERNAT

8 Sport Wtorek, 15 maja 2012

Reklama

Mimo deszczowej pogody, na zbior-niku „Balaton” w Miejskiej Górce, ro-zegrano kolejne zawody o PucharWielkopolskiej Policji. Niestety,po nocnym załamaniu pogody rybynie miały ochoty na żerowanie. O in-dywidualnym zwycięstwie zadecydo-wał srebrzysty karaś. Drużynowonajlepiej spisali się policjanci z Go-stynia i Leszna.

W zawodach wystartowało 31 za-wodników z Wolsztyna, Nowego Tomy-śla, Poznania, Kościana, Leszna, Kroto-szyna, Gostynia i oczywiście drużyna go-spodarzy z Rawicza. Niestety nad wodąwszystkich powitał poranny deszcz.Na szczęście opady nie były zbyt inten-sywne, dlatego zawody mogły się odbyć– Zmagania trwały 4 godziny. W tymczasie wędkarze musieli wykazać się swo-

imi najlepszymi umiejętnościami, gdyżpo załamaniu pogody w noc poprzedza-jącą zawody, ryby brały bardzo słabo i by-ły to głównie małe jazgarze, okonie i nie-wielkie płocie – mówi Norbert Lindner,członek zespołu KPP w Gostyniu.

O dużym szczęściu może mówićAdam Sadowczyk z KMP Leszno. Tylkojemu udało się złowić 0,5 kg karasia sre-brzystego, dzięki czemu zdobył pucharza największą złowioną rybę. – Ogólniezawody były dość wyrównane i o miej-scu decydowało czasami nawet 10 gram– dodaje Norbert Lindner.

Po zakończeniu zawodów i podli-czeniu wyników okazało się, że najle-piej spisali się policjanci z naszego regio-nu. Dwa pierwsze miejsca w kategoriidrużynowej i indywidualnej zajęli węd-karze z KPP Gostyń i KMP Leszno.

Łowili nad „Balatonem”

Kolejny raz zwyciężyli w lidze

Reklama

Wspaniałym gestem zakończyli se-zon gostyńscy kręglarze. Podczasostatnich zawodów Grand Prix orga-nizowanych przez StowarzyszenieGostyńska Liga Kręglarska, próczpucharów, dyplomów i podziękowańzbierali też pieniądze, na operacjędla pochodzącego z Gostynia 2-let-niego, niewidomego Jasia, któryod kilku miesięcy mieszka z nowąrodziną na Pomorzu.

W tym roku najlepsza drużyną go-styńskiej superligi kręglarskiej okazał sięzespół „Spinko” Leszno, wyprzedzająco 30 pkt. „Zagata Team” Gostyń i „Old-boys” Pleszew. Jeszcze mniejsza różnicapunktów pomiędzy najlepszymi miałamiejsce w rozgrywkach I ligi kręglarskiej.Tu najlepsi okazali się zawodnicy zespo-łu „Redbull” Gostyń, wyprzedzając Ple-szew i Urząd Miejski w Gostyniu.

Najlepszym zawodnikiem superli-gi został Michał Galusiński z zespołu„Grom Kula” Gostyń zdobywając 3964punkty, a wśród kobiet zwyciężyła Elż-bieta Klimańska z tego samego klubu..

Sporo emocji dostarczyło też ostat-nie w tym roku zawody Grand Prix,w którym wystartowało prawie 50 za-wodników i zawodniczek z całego regio-nu. Ostatecznie zawody wygrał KarolZagata, przed Zbigniewem Klimańskimi Leszkiem Chudzińskim. Wśród kobietnajlepiej rzucała Violetta Kolendowicz,pokonując drugą Elżbietę Klimańskąi trzecią Iwonę Jezierską.

Dość przeciętnie zaprezentowali sięzawodnicy Gostyńskiego Klubu Rowe-rowego, podczas kolarskiego wyściguna czas, rozgrywanego w ramach cy-klu Roadmaraton w Żmigrodzie. Dużolepiej poszło za to gostyńskim cykli-stom w kolejnej odsłonie Pucharu Pol-ski, gdzie Arkadiusz Bijak zajął 3 miej-sce, a Ronald Krygiel umocnił swojąpozycję w gronie najlepszych czter-dziestu zawodników cyklu.

Na starcie w Żmigrodzie stanę-ło 130 zawodników, głównie reprezen-tantów Dolnego Śląska, którzy rywali-zowali na dystansie 19,3 km. Gostyń-ski klub reprezentowali Wojciech Go-ściniak, dla którego udział w czasówce,był pierwszym tegorocznym startem,odbiegającym od przygotowań związa-nych z sierpniowym udziałem w wyści-gu Bałtyk-Bieszczady oraz Radosław

Frydryszak. Pierwszy uplasował sięna 90 miejscu, drugi przyjechał chwilepóźniej zajmując 102 lokatę, co należyuznać za mało satysfakcjonujące.

– Zdecydowanie lepiej dla kolarzynaszego klubu potoczyła się rywaliza-cja w Klasyku Radkowskim, czyli ko-lejnej odsłonie Pucharu Polski w szo-sowych maratonach rowerowych. Sze-ścioosobowa reprezentacja klubu,startowała na dystansie 202 kmoraz 135 km, mając do pokonania(w zależności od ilości okrążeń), takznane podjazdy w Górach Sowich, jakBatorów (droga na Duszniki-Zdrój),czy Karłów (droga stu zakrętów) – in-formuje Radosław Frydryszak z GKR.

Ostatecznie, na dystansie 202 kmw kategorii M3, najlepiej zaprezentowałsię Arkadiusz Bijak, zajmując doskona-łe 3 (6 miejsce Open). Cenne kolejnepunkty w Pucharze Polski, zdobył teżRonald Krygiel, który umocnił swojąpozycję w gronie najlepszych czterdzie-stu zawodników cyklu. Kolejne startyjuż 19 i 20 maja w Toruniu (Roadmara-ton) oraz 27 maja w Lesznie (PucharPolski).

TEJOT, FOTO: RADOSŁAW FRYDRYSZAK

Sport:

Grali i zbierali na operację

Nie zwalniają tempa