e-mai l : gazeta@pl on skon l i ne. pl | www.pl on skon l i ne. pl

gazeta bezpłatna

Płońsk | Raciąż | Baboszewo | Czerwińsk | Dzierzążnia| Naruszewo | Nowe Miasto | Sochocin | Załuski

MinusMiejskie place zabaw również

domagają się sprzątnięcia. Obokzwierzęcych odchodów w trawie za-legają potłuczone butelki i śmieci.Liczymy, że porządki miejskie nieominą miejsc atrakcyjnych dla naj-młodszych płońszczan. Wszystkimzaś mieszkańcom przypominamy, żeplace zabaw nie są miejscem do wy-prowadzania naszych czworonogów,a wszystkie śmieci powinny lądowaćw koszu, a nie na trawniku.

Fryzura dla psa str. 8

Inwestycje

Nasz Disneyland

NR 8 | ROK 1 | 1 kwi etn i a 201 1 r.

reklama

Prima aprilisczyli dzień żartów, to obyczaj związany z pierw-szym dniem kwietnia. Polega on na robieniu żar-tów, celowym wprowadzaniu w błąd, kłamaniu,konkurowaniu w próbach sprawienia, by inni uwie-rzyli w coś nieprawdziwego. Dziś radzimy niektóreinformacje traktować z przymrużeniem oka.ministra Wojciecha Jasińskiego

Poseł to ma klawe życie ...

felieton

reklama

Co urzekło inwestorów? Przemy-ślana koncepcja rozwoju miasta - re-witalizacja starówki i dużo wolnychterenów na jej zapleczu. Prawie ukoń-czona obwodnica. Przygotowana kon-cepcja parku czterech żywiołów orazduży zbiornik wodny. Atrakcyjne po-łożenie geograficzne - na przecięciudwóch głównych dróg z Bydgoszczy,Gdańska i Warszawy (droga dwupa-smowa) gwarantuje dużą frekwencjęw parku. Dodatkowym atutem jest bu-dowany już międzynarodowy port lot-niczy w Nowym Dworze.Co będzie można zobaczyć w par-

ku? Główną jego częścią będzie odno-wiony płoński rynek z hotelami, skle-pami i restauracjami. Dalej nawschód znajdzie się tematycznaczęść związaną z czarownicami(XVII i XVIII wieku Płońsk był jed-nym z największych ośrodków polo-wania na czarownice w Polsce). Tużobok zostanie zrekonstruowany śre-dniowieczny gród, w którym będą od-bywały się turnieje i toczyło średnio-wieczne życie - również będzie moż-na w nim przenocować.Na całej długości Płonki zostanie

utworzony park czterech żywiołów, zfontannami wody i ognia, a do tegotereny rekreacyjne z miejscem do ką-pieli, wypożyczalnią rowerów, ogrom-nymi placami zabaw, ścieżkami dobiegania. Dodatkową atrakcją będziewesołe miasteczko z rollercoastera-mi, karuzelami i kinem na wolnympowietrzu w okolicy targowiska.Planowana jest bogata oferta ga-

stronomiczna z przysmakami regio-nalnymi oraz daniami kuchni żydow-skiej oraz jedzenia typu fast food.Teren Rutek zostanie zrekultywo-

wany, a sam zbiornik wodny pogłę-biony. Będą się tu odbywać zawodymotorowodne, a w zimie po zakończe-niu sezonu będą zjeżdżały cyrki z ca-łego kraju - do nowej bazy cyrkowej(po zamknięciu szkoły cyrkowej w Ju-linku - artyści nie maja gdzie ćwi-czyć). Atrakcją będą zwierzęta zimu-jące w zamkniętych ogrzewanych po-mieszczeniach, które będzie możnaoglądać. Odrębnie powstanie hala doćwiczeń cyrkowców (częściowo będąwykorzystywali także halę MCSiR).Być może w Płońsku powstanie

również park dinozaurów, jednak bę-dzie on bardzo wyjątkowy - dinozau-

ry będą spacerowały po swoich wy-biegach.- Jesteśmy w stanie częściowo sfi-

nansować przedsięwzięcie oraz do-konać montażu finansowego przywykorzystaniu środków z Unii Euro-pejskiej . - mówią przedstawiciele za-interesowanej firmy. Biznesplan mawartość 2 miliardów złotych, a pozakończeniu inwestycji w parkuznajdzie pracę około 2tys. osób ob-sługujących około 5 mln gości.Otwarcie pierwszej części obiektu

planowane jest na pierwszą połowę2013 roku. Zapewne pierwszegokwietnia. (MŁ)

Czy w Płońsku powstanie wielki park rozrywki? Wszystko na to wskazuje! Trwająwstępne rozmowy z przedstawicielami firmy zarządzającej największymi parkamirozrywki w Europie.

Czy już niedługo mieszkańcy Płońska będą mogl i korzystać z tego typu atrakcj i ?

Zima się skończyła,robi się coraz cieplej icoraz więcej "brud-nych spraw" wychodzina światło słoneczne.Pora uprzątnąć zimo-

we pozostałości i przygotowaćmiasto do wiosennych spacerów.

Porządki pozimowe w mieścietrwają. Koszt omiatania ulic orazwywożenia śmieci z koszy miejskichwyniesie ponad 426 tys. zł. Firmaodpowiedzialna za zieleń porządku-je od 1 lutego parki miejskie . Mie-sięczny ryczałt za porządkowanie te-renów zielonych (łącznie z kosze-niem trwa) wynosi w tym roku18.543 zł brutto (na utrzymanie zie-leni w roku 2010 wydano 309 tys.zł, zaś umowa na rok 2011 opiewana 203 tys. zł - zmniejszono zakresprac, m.in. firma odpowiedzialna zazieleń nie będzie wywozić śmieci zkoszy parkowych - te obowiązkiprzejęła firma odpowiedzialna zaomiatanie miasta i wywóz nieczysto-ści). (Na portalu www.plonskonline.pl dostępny jest wykaz ulic i częstotli-wość ich omiatania. Usługę tę świadczy dla miasta PGK sp. z o.o.) (al)

Wiosenna migawka

Słońce mocniej przygrzewa, słupek rtęci w zaokiennychtermometrach pnie się coraz wyżej . Pierwsze, nieśmiałe oznakiwiosny widać przede wszystkim na okolicznych krzewach i wprzydomowych ogródkach. (zdj . osiedle nr 4 w Płońsku przyareszcie śledczym)

Przygotowania do wiosny ruszyły wmieście pełną parą. Być może dlatego, żejuz 1 kwietnia Płońsk odwiedzi Prezydent.

Wiosenne porządki

2 www.pl on skon l i ne. pl

Extra Tygodnik Płońsk

Redaktor NaczelnaAnna Łobko791 341 309anna@lobko.pl

Redakcjaul . Płocka 39/10609-100 Płońskgazeta@plonskonl ine.pl

dyżur:od poniedziałku do piątkuw  godz. 10–12tel kontaktowytel . 792 013 257ReklamaPiotr Szpi latel . 792 013 257Justyna Jeziorskatel . 798 334 503

WydawcaMarcin ŁobkoRE:Mediaul . 11 l istopada 6916-120 Krynkimarcin@lobko.pltel . 535 259 952Nakład 5000 egzemplarzy

DrukEdytor Sp. z  o.o.Tracka 5, 10-364 Olsztyn

Redakcja nie odpowiada zatreść zamieszczanych reklami  ogłoszeń.Wydawca odpowiadawyłącznie za treść materiałówredakcyjnych.

Redakcja nie zwracamateriałów niezamówionych.

WIADOMOŚCIreklama

reklama

Dyżuryw UrzędzieSkarbowym

W każdy poniedziałek wokresie od 21 marca do 18kwietnia w godzinach 16.15 –17.30 w Punkcie InformacjiObywatelskiej przy MiejskimCentrum Kultury w Płońskubędzie można:• uzyskać fachową informacjęi pomoc w prawidłowym do-konaniu rozliczenia roczne-go podatku dochodowego,• pobrać druki formularzy po-datkowych i broszury informa-cyjne,• uzyskać inne informacjezwiązane z funkcjonowaniemUrzędu.

ogłoszenie płatne

25 marzec, Płońsk

ul. Sienkiewicza

Nieznany sprawca wykorzystując nie-uwagę pokrzywdzonej mieszkankiPłońska dokonał na jej szkodę kra-dzieży torebki damskiej z zawarto-ścią pieniędzy w kwocie 1000 zł, do-wodu osobistego i prawa jazdy orazkluczy od domu i pawilonu handlowe-go.ul. Wieczorków

Nieznani sprawcy z niestrzeżonegoparkingu przed blokiem dokonali kra-dzieży samochodu marki Toyota Co-rolla o wartości około 25 tys. zł naszkodę mieszkanki Płońska.ul. Grunwaldzka

Nieznani sprawcy po wyważeniudrzwi dostali się do wnętrza gołębni-ka, skąd skradli 30 szt. gołębi o war-tości 2000 zł na szkodę mieszkańcaPłońska.Nieznany sprawca z pojazdu Fiat126p skradł akumulator, komplet klu-czy oraz gaśnicę. Wszystko o łącznejwartości 160 zł na szkodę mieszkań-ca Płońska. Sprawca został spłoszonyprzez właściciela samochodu. W wy-niku podjętych czynności przez pa-trol policyjny został zatrzymany 18-letni mieszkaniec Płońska, który po-siadał przy sobie skradzione rzeczy.26 marzec

Wycinki, gm. Płońsk (trasa nr 50)Kierujący pojazdem marki Seat Cor-doba 26-letni mieszkaniec powiatupłońskiego podczas wyprzedzaniazderzył się czołowo z pojazdem jadą-cym z naprzeciwka prowadzonym

przez mieszkańca powiatu ciecha-nowskiego. W wyniku czego obra-żeń ciała doznał kierowca Seata (zła-mania kości twarzoczaszki) oraz jegopasażerowie, którzy ze złamaniamikończyn zostali hospitalizowani wszpitalu w Płońsku.Płońsk, ul. Grunwaldzka

Nieznany sprawca po wyłamaniu po-krywy bagażnika w samochodzieFiat Seicento dostał się do jego wnę-trza, skąd zabrał tylną półkę z głośni-kami „Alpina” oraz radioodtwarzacz„Panasonic”. Wszystko o łącznejwartości 300 zł na szkodę mieszkań-ca Płońska.Rybitwy, gm. Baboszewo

Nieznany sprawca dokonał zniszcze-nia ogrodzenia posesji, plastikowejtablicy reklamowej oraz dwóch lampstanowiących zewnętrzne oświetlenieplacu. Wszystko o łącznej wartości1500 zł na szkodę mieszkańca War-szawy.27 marzec, Raciąż ul. Warszawska

Z nieustalonych wstępnie przyczyndoszło do pożaru budynku mieszkal-nego, wielorodzinnego, konstrukcjidrewnianej, krytego dachówką. Bu-dynek stanowił własność Przedsię-biorstwa Gospodarki Komunalnej iMieszkaniowej w Raciążu. Na sku-tek działania ognia budynek uległcałkowitemu zniszczeniu. Na chwilęobecną nie ustalono wartości spalo-nego budynku, jak i wartości spalo-nego mienia należącego do rodzinzajmujących dom. Nikt z lokatoróworaz osób postronnych nie doznał ob-rażeń ciała. Postępowanie prowadziKP Raciąż.

Kronika policyjnareklama

Rocznica

W sobotę, 2 kwietniaminie szósta rocznicaśmierci Jana Pawła II.Rocznica szczególna, bow maju odbędzie się be-atyfikacja papieża Pola-ka. Zatrzymajmy się nachwilę tego pamiętnegodnia i wspomnijmy wy-jątkowego i wielkiegoczłowieka. (al)

Obraz Kazimierza Markowskiego.

reklama

gazeta@pl on skon l i ne. pl 3WIADOMOŚCIreklama

Pani wykonawcaFirma Tignar Barbary F. Ciesiel-

skiej za cenę: 5.379.267,08 zł wybudujenowe ulice i przebuduje stare, m.in.Wieczorków w ramach tzw. schety-nówki, zadania drogowego realizowa-nego przez miasto w obrębie ulic:Wiejskiej, Granicznej, Baśniowej, Zie-lonej i Wieczorków. Modernizowane ibudowane drogi mają ponad 3 km dłu-gości. Firma Tignar dała najniższą cenęspośród sześciu startujących w przetargufirm.Barbara Ciesielska (na zdjęciu) jest in-

żynierem z doświadczeniem w budowielotnisk, dróg - nie tylko krajowych - iprodukcji kostki Bauma. Jej firmy miałykontrakty w Algierii, a ona sama opowia-dała w środę - podczas podpisania umo-wy - że była na wojnie w Iraku. Lokalniebudowała drogę biegnącą przez centrumMławy. (we)

Burmistrz Andrzej Pietrasik życzył wykonawcy wykonania inwestycj i zgodnie zharmonogramem i umową.

Na sesji, 30 marca rada powiatu za-twierdziła na 4-letnią kadencję no-wo radę społeczną SP ZZOZ. Ra-da społeczna ma z założenia inicjo-wać, opiniować i doradzać powiato-wi, czyli organowi założycielskie-mu w sprawach szpitala.

Skład nowej rady:Paweł Koperski – wskazany przezstarostę na przewodniczącego;Elżbieta Wiśniewska – przedstawi-cielka wojewody;Małgorzata Mucha – przedstawiciel-ka rady powiatu;

Józefa Torbus – przedstawicielka ra-dy powiatuAndrzej Pietrasik (burmistrz) –przedstawiciel miasta Płońska;Paweł Chrzanowski – przedstawicielmiasta Raciąża;Aleksander Jarosławski (wójt) –przedstawiciel gminy Płońsk;Ryszard Giszczak (wójt) – przedsta-wiciel gminy Raciąż;Anna Zwierzchowska (wójt) – przed-stawicielka gminy Sochocin;Beata Pierścińska (wójt) - przedsta-wicielka gminy Naruszewo;

Wiesław Przedpełski (wójt) – przed-stawiciel gminy Baboszewo;Jan Kazimierczak – przedstawicielgminy Załuski;Sławomir Zalewski (wójt) – przed-stawiciel gminy Nowe Miasto;Mirosław Opolski (wójt) – przedsta-wiciel gminy Dzierzążnia;Michał Walerysiak (wójt) – przed-stawiciel gminy Czerwińsk;Bogdan Maranowski (wójt) – przed-stawiciel gminy Joniec.(we)

Nowa rada społeczna szpitala

Pięcioro wskazanych przez staro-stę członków społecznej rady ds.osób niepełnosprawnych będzie opi-niować powiatowe projekty progra-mów działań na rzecz niepełnospraw-nych, oceniać realizację tych progra-mów oraz inspirować przedsięwzię-cia zmierzające do egzekwowaniapraw osób niepełnosprawnych w po-wiecie płońskim.Taka społeczna rada została powo-

łana 3 marca, a zgodnie z ustawą orehabilitacji zawodowej i społecznejoraz rozporządzeniem Ministra Pra-cy i Polityki Społecznej powinna ist-niej cały czas. Kadencja rady trwa 4lata. Przez ostatnich kilka lat w po-wiecie płońskim takiej rady nie było.

Do nowej rady zgłosiło się, bądź zo-stało zgłoszonych 9 przedstawicieliśrodowisk osób niepełnosprawnych.Spośród tej 9 zarząd powiatu wybrałpięcioro. W skład rasy ds. osób nie-pełnosprawnych weszli: radna powia-towa Józefa Torbus, która jest prze-wodniczącą rady, Kamil Kobyliński– pracownik PCPR-u, Irena Olszew-ska - Kon – dyrektora Zespołu Szkółnr 3 w Płońsku, Ewa Szymańska –ze stowarzyszenia Bądźmy Razem iMonika Zimnawoda – szefowa kołapomocy dzieciom i młodzieży niepeł-nosprawnej ruchowo.Nowa rada zaopiniowała wydatko-

wanie środków PFRON w roku2011 . Z puli przeznaczonej dla po-

wiatu płońskiego finansowane będąwarsztaty terapii zajęciowej(369.900 zł). 210 tys. zł przeznaczasię na dofinansowanie sprzętu reha-bilitacyjnego i ortopedycznego. 51tys. zabezpieczono na dofinansowa-nie uczestnictwa dzieci i młodzieżyniepełnosprawnej w turnusach reha-bilitacyjnych i 10 tys. zarezerwowa-no na dofinansowanie sportu, kultu-ry, rekreacji oraz turystyki dla osóbniepełnosprawnych. PUP na zadaniaz zakresu rehabilitacji zawodowej na70 tys. zł.Członkowie rady pełnić będą dy-

żury w siedzibie PCPR-u przy ulicyZWM w Płońsku w każdą środę odgodz. 14 do 16. (we)

Będą społecznie pomagać

Wędkarska wiosna

W poniedziałek 28 marcawędkarze płońskiego kołaPZW zarybiali akwen Rutki.Do wody trafiło 200 kg kar-pia (waga ryby wahała się odjednego do dwóch kilogra-mów) oraz 50 kg około wy-miarowego szczupaka.W niedługim czasie Rutki

zarybione zostaną m.in.amurem.W sobotę wędkarze PZW

urządzają wielkie wiosennesprzątanie akwenu. (al)

ogłoszenie

www.pl on skon l i ne. pl4 RACIĄŻ

We wczesnych godzinach przed-południowych w niedzielę – 27 mar-ca 2011 r. zapalił się drewniany bu-dynek na ulicy Warszawskiej w Ra-ciążu.

W akcji ratowniczo – gaśniczejstrażakom z OSP w Raciążu pomaga-li strażacy z: JGR w Płońsku, OSP wKaczorowach oraz OSP w Uniecku.Przybyli na miejsce strażacy wynieśliz lokalu dwie butle gazowe oraz oca-lałą część mienia lokatorów. Niestetyprzyczyny pożaru nie są znane.Pomimo złego stanu technicznego

budynek nadal był zamieszkiwany.Zajmowała go kobieta oraz pięciooso-bowa rodzina. Mienie pogorzelcówtymczasowo jest przechowywane wMiejskim Zespole Szkół w Raciążu.Obecnie poszkodowani, w oczekiwa-niu na lokale zastępcze, mieszkają uswoich rodzin. Pogorzelcami zaopie-kował się Miejski Ośrodek PomocySpołecznej w Raciążu zapewniającim obiady a i wielu mieszkańców Ra-ciąża również zaoferowało im swojapomoc. Obiekt, będący własnościąmiasta, przeznaczony był do rozbiór-ki. W 2009 r. Inspektor nadzoru bu-dowlanego w Płońsku wydał decyzjęo natychmiastowym opuszczeniu bu-dynku przez lokatorów. Inspektorstwierdził, że budynek grozi zawale-niem, stanowiąc zagrożenie dla zdro-wia i życia lokatorów. Zlecił miastunatychmiastowe wykwaterowaniemieszkańców lokalu. Jednak pomimotej decyzji, oraz nałożonej na miastokary finansowej, w budynku tym na-dal zamieszkiwali ludzie. Burmistrznie wykonał zaleceń inspektora i niezaproponował im lokali zastępczych.W Raciążu brak jest mieszkań ko-

munalnych. W 2009 roku StarostwoPowiatowe w Płońsku oferowało Mia-stu Raciąż sprzedaż budynku wraz zdziałką po Zespole Szkół Zawodo-wych w Raciążu, za bardzo atrakcyj-ną cenę – 190.000 zł, gdzie rzeczo-znawca wycenił ten obiekt za cenędwukrotnie wyższą. Starostwo zaofe-rowało się sprzedać ten obiekt z 50%bonifikatą. Budynek jest w dość do-brym stanie technicznym – zniszczo-ne są w zasadzie tylko instalacje we-wnętrzne. Jednak burmistrz, pomimowyraźnej aprobaty Rady, nie był zain-teresowany kupnem tego budynku, ar-gumentując, że lokale zastępcze będąznajdować się w nowo wybudowa-nym budynku na Akacjowej. Jednakmiasto nie zleciło przeprowadzeniakalkulacji kosztów, z której wynikało-by, co jest tańsze – remont i adaptacjana lokale zastępcze pomieszczeń wbudynku po Zespole Szkół Zawodo-wych w Raciążu, czy budowa nowe-go obiekt na Akacjowej. Na spotka-niu z radnymi Starosta powiedział, żez ekspertyz, które powiat zlecił wzwiązku z wątpliwościami dotyczący-mi budowy nowego budynku interna-tu czy remontu na ten cel budynku policeum ogólnokształcącym, wyszło,że koszty budowy nowego obiektu sądwa razy wyższe niż koszty moderni-zacji. Radni proponowali kupno bu-dynku po Zespole Szkół Zawodo-wych w Raciążu, jako inwestycji naprzyszłość dla miasta. Wskazywali,iż budynek można byłoby częściowozagospodarować na lokale tymczaso-we, które w razie nagłych sytuacji lo-sowych tj . pożar, czy zalanie, dałybyschronienie dla mieszkańców.Rada zapewniła w budżecie na

2010 rok środki na remont budynku

przy ulicy Akacjowej z przeznacze-niem na lokale zastępcze. Jednak dotej pory nic się w tej kwestii nie robi.Czy ta sytuacja zmusi burmistrza Ra-ciąża do bardziej konkretnych dzia-łań? – czas pokaże.Zaspokajanie potrzeb mieszkanio-

wych obywateli należy do obowiąz-ków państwa i samorządu terytorial-nego. Przepis art. 75 ust. 1 Konstytu-

cji stanowi, że władze publiczne pro-wadzą politykę sprzyjającą zaspokoje-niu potrzeb mieszkaniowychobywateli. Rozwinięciem tego przepi-su jest art. 7 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 8marca 1990 r. o samorządzie teryto-rialnym, oraz art. 4 ustawy z 2 lipca1994 r. o najmie lokali mieszkalnychi dodatkach mieszkaniowych, z któ-rych to wynika, że zaspokojenie po-trzeb mieszkaniowych członkówwspólnoty samorządowej jest zada-niem własnym gminy. W tym zakre-sie gmina, na zasadach i w wypad-kach przewidzianych w ustawie o

ochronie praw lokatorów, zapewnialokale socjalne i lokale zamienne, atakże zaspokaja potrzeby mieszka-niowe gospodarstw domowych o ni-skich dochodach, np. wypłacając imdodatki mieszkaniowe. W ramachobowiązku zaspokajania potrzebmieszkaniowych na gminie ciążytakże obowiązek utrzymania budyn-ków mieszkalnych w należytym sta-nie, w tym obowiązek przeprowadza-nia koniecznych napraw i remontówswoich zasobów mieszkaniowych.(re)

Pożar na ulicy Warszawskiej

Strażacy w akcj i .

W sobotę 26 marca Błękitni Ra-ciąż przerwali złą passę czterech ko-lejnych porażek. Na sztucznym bo-isku w Kraszewie po emocjonują-cym meczu pokonali 2 : 1 Tęczę Oj-rzeń.

Kibice, którzy przybyli tego dniana stadion w Kraszewie nie mogli na-rzekać na brak emocji.Już w 4 minucie spotkania goście

mogli objąć prowadzenie. Po dośrod-kowaniu z rzutu wolnego błąd popeł-nili obrońcy Błękitnych i tylko pechnapastnika Ojrzenia sprawił, że wy-nik nie uległ zmianie. Minutę póź-niej z prawej strony boiska dośrodko-wywał w pole karne Mielnik i zabra-

kło bardzo niewiele, aby do piłki do-szedł Borzym i znalazł się w sytuacjisam na sam z bramkarzem. W 10 mi-nucie, po dośrodkowaniu w pole kar-ne, piłka odbiła się od obrońcy Tęczyi z jedenastu metrów z woleja bramkęzdobył Maciek Kozieradzki. Trzy mi-nuty później było już 2 : 0. Z rzutuwolnego sprytnym strzałem popisałsię Dima Mielnik. Piłkę po fatalnymbłędzie z rąk wypuścił bramkarz Tę-czy a do pustej bramki dobił ją Da-riusz Borzym.W kolejnych minutach najpierw

skuteczną interwencją popisał się Ka-linowski, gdzie po strzale z 17 me-trów sparował piłkę nad poprzeczką,a chwilę później Dima Mielnik, tech-

nicznym strzałem z rzutu wolnego,trafił w spojenie słupka z poprzecz-ką. Kiedy wydawało się, że kolejnebramki dla gospodarzy to tylko kwe-stia czasu, inicjatywę zaczęli przejmo-wać goście.W 32 minucie zrobiło się bardzo

gorąco pod bramką Błękitnych. Porzucie wolnym dla Tęczy kolejny razinterweniował Kalinowski przeno-sząc piłkę nad poprzeczką. Chwilępóźniej w zamieszaniu w polu kar-nym po dośrodkowaniu z rzutu rożne-go zawodnik tęczy zdobył gola. Naszczęście dla Błękitnych sędzia głów-ny po konsultacji z bocznym bramkinie uznał a jej strzelca ukarał żółtąkartką za zagranie piłki ręką.

Minutę później Błękitni już tyleszczęścia nie mieli. Tęcza przeprowa-dziła szybką akcję lewą stroną bo-iska, którą zakończyła celnym strza-łem i bramką kontaktową. Do końcapierwszej połowy wynik nie uległzmianie.Po zmianie stron znów, jako pierw-

si groźnie zaatakowali goście. W 4minucie strzał zawodnika Tęczy efek-townie na róg wybił bramkarz Błękit-nych. W odpowiedzi dwukrotniebramce Ojrzenia zagroził Dima.W 17 minucie w osłupienie kibi-

ców z Raciąża wprowadził arbitergłówny tego spotkania, gdy po brutal-nym faulu bramkarza Tęczy na Micha-le Jerominie nie dopatrzył się przewi-nienia. Golkiper gości z premedyta-cją kopnął napastnika raciążan wtwarz.Tego dnia sędziowie nie stanęli na

wysokości zadania, kilkakrotnie po-dejmując niezrozumiałe decyzje. W22 minucie po faulu na zawodniku ra-ciążan doszło do sporego zamiesza-nia i przepychanki pomiędzy zawodni-kami obu drużyn. Sędzia najpierw po-dyktował rzut wolny dla Ojrzenia, anastępnie ukarał dwóch zawodnikówz Raciąża żółtymi kartkami. W 35 mi-nucie aktywnie grającego Jerominazmienił Robert Karwowski i już trzyminuty później wykorzystał dośrodko-wanie w pole karne i głową pokonałgolkipera Tęczy. Radość napastnikanie trwała długo, gdyż sędzia dopa-trzył się przewinienia na bramkarzu igola nie uznał. Emocji jednak niebrakowało do końca meczu. W 39 mi-nucie po ładnym zwodzie w polu kar-nym minimalnie nad poprzeczkąstrzelał Dima, a 4 minuty później postrzale Kozieradzkiego z 6 metrówskuteczną interwencją popisał siębramkarz Tęczy. W doliczonym cza-sie gry Tęcza mogła zdobyć wyrów-

nującego gola, ale efektownym wśli-zgiem z linii bramkowej piłkę wybiłDariusz Borzym.- Oby tak dalej! – cieszył się tre-

ner błękitnych. – Wolałbym jednaktakich stresów już nie przeżywać. Poudanym początku i szybko strzelo-nych bramkach byłem przekonany, żebędzie to łatwe zwycięstwo. Faktycz-nie wygraliśmy to spotkanie, ale ła-two jednak nie było. Stracona bram-ka podcięła nam odrobinę skrzydłaoraz wprowadziła zbyt wiele chaosuw naszej grze. Często w takich spo-tkaniach jak to dzisiejsze decydujeprzypadek. Uważam, że moi pod-opieczni wykazali się większą doj-rzałością i zasłużenie ten mecz wy-graliśmy. Tydzień temu nam się nieudało, aczkolwiek moim zdaniem zŁysych powinniśmy wywieźć, co naj-mniej remis. Nie żyjemy jednakprzeszłością, udało nam się przeła-mać barierę 30 punktów. Moraledrużyny się podniosło, walczymy da-lej – powiedział Marek Brakowiecki.Ciekawie zapowiada się następna

kolejka spotkań, bowiem Błękitni ja-dą na mecz do wicelidera ligi okrę-gowej Ostrovi Ostrów Mazowieckiej .To właśnie na drużynie Ostrovi racią-żanie jesienią przełamali złą passędwóch kolejnych porażek wygrywa-jąc wysoko 7 : 1 . Mecz odbędzie sięw sobotę 02.04.2011 r.Błękitni: Kamil Kalinowski - Ra-

fał Kieczmer, Dariusz Borzym, Pa-weł Kopczyński, Kamil Szelągiewicz- Piotr Nowicki (53 Paweł Kalman),Arkadiusz Wróblewski, Maciej Ko-zieradzki, Dima Mielnik - MariuszBorzykowski (63 Damian Staniszew-ski), Michał Jeromin (79 Robert Kar-wowski)Bramki dla Błękitnych: Maciej

Kozieradzki i Dariusz Borzym. (re)

Zwycięstwo Błękitnych!

Efektowna parada Kal inowskiego.

gazeta@pl on skon l i ne. pl 5OGŁOSZENIE

6 www.pl on skon l i ne. plMAGAZYN

Prace przy budowie obwodnicywschodniej trwają. Nad Płonką zbu-dowano już trzeci most, którym bę-dzie można dojechać z Targowej naSienkiewicza i dalej do Grunwaldz-kiej .10 kwietnia minie rok od rozpo-

częcia budowy obwodnicy wschod-niej miasta. W tym czasie powstałodcinek od ulicy Grunwaldzkiejprzez przebudowaną Klonową doSienkiewicza. Budowa drugiej częścipasa drogowego od Sienkiewicza doTargowej trwa. Najtrudniejszym za-daniem jest budowa mostu na Płoncew okolicach Góry Kawałkowskiego.Jest to teren podmokły i naszpikowa-ny „skarbami archeologicznymi”,stąd budowa poprzedzona była bada-niami archeologicznymi, które będąjeszcze trwać do końca kwietnia.Nowa droga będzie miała ponad

1 ,5 km długości i będzie dostępna dlarowerzystów oraz pieszych, gdyż za-projektowano po obu stronach zarów-no chodniki jak i ścieżki rowerowe.Zgodnie z umową nowa ulica po-

winna być gotowa w połowie sierp-nia.Całkowita wartość projektu 2 5709

217,70 zł, w tym wkład własny 3 856382,66 zł oraz szacowana wartośćdofinansowania unijnego wyniesie21 852 835,04 złWykonawcą inwestycji jest kon-

sorcjum PRDM z Płońska i War-szawskie Przedsiębiorstwo MostoweMOSTY S.A. (we)

Trzeci most

Nowe taryfyOd 1 maja podrożeje woda i ścieki.

Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej szacuje, żewzrost kosztów dla czteroosobowej rodziny wyniesie ztego tytułu – w skali miesiąca – 3,15 zł.Na ostatniej sesji rady miasta radni mieli podjąć

uchwałę zatwierdzającą nowe taryfy na wodę i ścieki.Mimo, że rada takiej uchwały nie podjęła (zapodjęciem uchwały głosowało tylko 4 radnych, 6 byłoprzeciw reszta i wstrzymała), podwyżki i tak 1 majawejdą w życie. Tak stanowią przepisy, gdyż podwyżkazostała przez PGK właściwie skalkulowana.Od 1 maja za metr sześcienny wody płońszczanie

zapłacą 2,83 zł (wzrost o 4,38 proc.), zaś odbiór metrasześciennego ścieków będzie kosztował 5,93 zł(wzrost o 3,39 proc.). Jest to cena dla gospodarstwdomowych. Pozostali odbiorcy – firmy i instytucjezapłacą za ścieki 7,27 zł za metr sześcienny. (we)

reklama

reklama

gazeta@pl on skon l i ne. pl 7MAGAZYN

Redakcja Extra Tygodnika Płońskzwróciła się do mnie z prośbą, abymzeznał co poseł robi na terenie swoje-go okręgu wyborczego, czyli – inny-mi słowy – co robi dla swoich wybor-ców. Najkrócej i najprościej mógł-bym odpowiedzieć, że wszystkie mo-je obowiązki poselskie realizowanesą z myślą o wyborcach, bo przecieżuchwalane przez Sejm ustawy i inneakty prawne (praca nad nimi jestwszak podstawowym obowiązkiemposła), dotyczą wszystkich obywate-li, także tych z płocko-ciechanowskie-go okręgu wyborczego. Wszyscy pła-cą od nowego roku wyższy VAT,

wszyscy będąmusieli przenieść część swych skła-dek z OFE do ZUS itd. Do tychdwóch ostatnich, przykładowych,zmian akurat nie przyłożyłem ręki(cały PiS chciał innych rozwiązań),ale prawa demokracji są takie, że de-cyduje większość i inne projekty(nad którymi pracowaliśmy) przepa-dają.Często wyborcy na spotkaniach

zadają mi też pytanie: jak to się dzie-je, że czasem podczas obrad sala sej-mowa świeci pustkami? Czy posło-wie lekceważą swoje obowiązki, wa-garują? Nie mogę wypowiadać się za

innych, natomiast zapewniam Pań-stwa, że ja na wagary nie chodzę. Je-śli nie ma mnie czasem podczas ob-rad plenarnych to zapewne jestem„na Komisji”. Większość posiedzeńkomisji sejmowych (na których opi-niowane są projekty aktów praw-nych, zanim trafią na sejmowe fo-rum) odbywa się bowiem w tym sa-mym czasie co obrady plenarne (je-stem przewodniczącym Komisji Go-spodarki). Tak jest ze względówczasowych i praktycznych – gdy ob-raduje Sejm wszyscy posłowie są namiejscu w Warszawie. Obrady ple-narne, z których tylko niewielkączęść transmituje telewizja, trwają za-

zwyczaj do późnych godzin wieczor-nych, więc komisje nie miałyby kie-dy zbierać się. A gdyby zbierały sięwyłącznie w dni, w których Sejm nieobraduje, to wówczas wszyscy sie-dzieliby na okrągło w stolicy i doswoich okręgów zaglądali nader rzad-ko.Do „warszawskich” obowiązków

doliczyć jeszcze muszę spotkaniapartyjne (jestem członkiem Komite-tu Politycznego Prawa i Sprawiedli-wości, a w Płocku mam zadania wy-nikające z funkcji prezesa ZarząduRegionu Płockiego PiS).Mieszkam w Płocku i tu jest moje

główne biuro poselskie, czynne od10 do 16 we wszystkie dni robocze(biura filialne są w Sierpcu i w Mła-wie). Dwie miłe pracownice – p.Ewa i p. Ania – zajmują się całą ob-sługą biura: prowadzą koresponden-cję, przygotowują spotkania w tere-nie, organizują transport dla więk-szych grup, jak np. na obchody rocz-nicy smoleńskiej do Warszawy, zapi-sują interesantów na dyżuryposelskie i … cierpliwie wysłuchująwielu gorzkich słów od ludzi, któ-rym żyje się coraz gorzej a nie mająsię komu wyżalić. Na dyżurach posel-skich jestem w Płocku w każdy po-niedziałek, przyjmując kilka osób.W roku ubiegłym rozmawiałem zokoło 100 osobami (zarejestrowany-mi, wcześniej umówionymi). Niektó-rym w wyniku mojej interwencji uda-ło się pomóc. Niestety, nie wszyst-kim, bo żadnymi mieszkaniami niedysponuję, ani na wysokość emerytu-ry nie mam wpływu – a takich sprawjest najwięcej . Natomiast tam, gdzieprawo zostało ewidentnie złamane (zkrzywdą dla obywateli) staram siępomóc to naprawić. Takich interwen-cji w 2010 roku przeprowadziłem26. Z innych spraw np. wziąłem w

obronę wędkarzy, których prawa by-ły łamane przez służby podległeWojewodzie Mazowieckiemu. Wkażdy wtorek w moim biurze posel-skim dyżuruje prawnik, udzielającybezpłatny porad prawnych z zakresuprawa cywilnego, karnego, prawapracy i windykacji.Lokalne sprawy zainspirowały

mnie do złożenia w roku ubiegłym21 interpelacji i 5 zapytań posel-skich. Oddzielny rozdział to ubie-głoroczne powodzie w podpłockichwsiach. Sytuację monitorowałem nabieżąco i w miarę swoich możliwo-ści starałem się pomóc poszkodowa-nym, organizując dla nich i osóbpracujących przy umacnianiu wałówzbiórkę żywności (wody mineralnej ,pieczywa, wędlin). M.in. konse-kwencją powodzi jest moja inter-wencja w sprawie zaniechania przezPaństwowy Zarząd GospodarkiWodnej pogłębiania Wisły na odcin-ku od Płocka do Włocławka.W nieliczne dni, kiedy jestem w

domu tzn. w Płocku, staram się tak-że spotykać z mieszkańcami dal-szych miejscowości (najczęściej wsoboty i niedziele), którzy kontaktmają utrudniony i swoją wiedzę otym, co dzieje się w kraju, w Sej-mie, czerpią tylko z mało obiektyw-nych mediów. Np. w ostatnichdwóch tygodniach byłem na spotka-niach w Mławie, Kurdwanowiek/Sochaczewa, Sierpcu i Brzozowie.No i rodziną też trzeba się zająć,

by żona nie narzekała, że czuje sięsłomianą wdową a dzieci, choć jużdorosłe, czasem rady i pomocy ojcapotrzebują, co mnie niewątpliwiecieszy.

Wojciech Jasiński

Poseł to ma klawe życie…

reklama

Poseł Wojciech Jasiński

8 www.pl on skon l i ne. pl

Czytelnicy, którzy w terminie do dnia 8 kwietnia 2011 r. nadeślą pra-widłowe rozwiązanie krzyżówki ze strony 9 Tygodnika Extra Płońsk,wezmą udział w losowaniu nagrody głównej (książki kucharskiej i ze-stawu przypraw) oraz dwóch nagród niespodzianek. Nazwiska zwy-cięzców opubl ikujemy za dwa tygodnie.

MAGAZYN

WiosennyMagazyn Krzyżówkowy

Uwaga nagrody

gazeta@pl on skon l i ne. pl 9MAGAZYN

10 www.pl on skon l i ne. plROZRYWKA

- Bo gwizdałem na psa.. .

Przychodzi Kubuś Puchatek do skle-pu mięsnego i pyta:- Czy jest wieprzowina?- Jest - odpowiada sprzedawca.Puchatek wyjmuje karabin maszyno-wy, zaczyna strzelać i krzyczy:- To za Prosiaczka!

- Mamo, czy ja jestem adoptowany?- Byłeś.- Jak to byłem?!- No byłeś, ale cię oddali.

Żona do męża:- Kochanie, jutro jest rocznica na-szego ślubu.. . Jak ją uczcimy?- Może minutą ciszy?

Psycholog do pacjenta:- Muszę pana zmartwić. Pan nie makompleksów, pan naprawdę jest głu-pi.

Do ruszającego z przystanku auto-busu biegnie mężczyzna, krzycząc:- Ludzie, zatrzymajcie ten autobus,bo spóźnię się do pracy!- Panie kierowco - wołają pasażero-wie - niech pan stanie! Jeszcze ktośchce wsiąść!Kierowca zatrzymuje autobus, męż-czyzna zadowolony wsiada i mówi zulgą:- No, nie spóźniłem się do pracy.. .Bilety do kontroli proszę!

Fryzjer do klienta:- Ostatnimi czasy stracił pan dużo włosów, trzeba by coś z tym zro-bić. . .- Już zrobiłem, wniosłem o rozwód.

Jasiu przychodzi do domu. Mama krzyczy:- Dlaczego masz takie brudne ręce?!- Bo bawiłem się w piaskownicy.- Ale dlaczego masz czyste palce?!

BARANNie obnoś się ze swoimi sukcesami . Choć czasem trudno jest zachować skromność inie chwal ić się osiągnięciami , to jednak zawsze warto. Twoje sukcesy i tak zostaną

zauważone i docenione. Nie martw się, masz teraz swoją dobra passę.

BYKW tym tygodniu możesz mieć szczęście. Zagraj w totka, kup los na loterię. . . A możebędzie to szczęście w miłości? Łap każdy szczęśl iwy moment, bo nie ma ich w ży-

ciu zbyt wiele. Korzystaj z życia. Zmartwienia i kłopoty odłóż na inny czas.

BLIŹNIĘTACzy nie czas na zmiany? Monotonia jest dobra, ale tylko w niewielkich dawkach.Zastanów się, jak możesz zmienić to, co cię najbardziej i rytuje i zrób coś, co będzie

miało pozytywny wpływ na życie twoje i najbl iższych ci osób. Odwagi !

RAKTen tydzień to czas romantycznych uniesień. Kolacja przy świecach? Kto wie. . . Mo-że ktoś w twoim otoczeniu darzy cię większą sympatią, niż to okazuje? Rozejrzyj się

z uwagą dookoła - być może ktoś zasługuje na więcej uwagi , niż mu poświęcasz?

LEWW tym tygodniu przyda ci się sztuka kompromisu. Nie upieraj się sztywno przy swo-im. Może czasem warto nieco ustąpić, nawet jeśl i to ty masz słuszność. Druga stro-

na na pewno to doceni i weźmie pod uwagę w przyszłości .

PANNADaj z siebie wszystko - nie szukaj wymówek. Skup się na sprawach dla ciebie naj-ważniejszych - problemy same się nie rozwiążą. Pielęgnuj uczucia, bo one usychają

jak kwiaty. Postaraj się, a bl i ska ci osoba na pewno to doceni .

WAGANie poddawaj się ponurym myślom. To tylko chwi lowy dołek, z którego szybko wyj-dziesz. Poszukaj oparcia w bl i skiej ci osobie - to pomoże ci przetrwać ten nie naj-

lepszy okres w twoim życiu. Bądź cierpl iwy, wkrótce będzie lepiej .

SKORPIONNadchodzący tydzień będzie obfi tował w stresy. Poświęć dużo czasu osobie ci naj-bl iższej , ale nie pozwól , aby twoje kłopoty odbi ły się nagatywnie na waszych rela-

cjach. Nie przesadzaj z rozrywkami i zachowaj umiar we wszystkim, co robisz.

STRZELECNie lekceważ ofiarowanej ci pomocy. Doceń to, że ktoś wyciągnął do ciebie rękę.To duża szansa na poprawę twojej sytuacj i . Odrzuć niepotrzebne ambicje. Los

wkrótce się odmieni i dopiero wtedy poczujesz pełnię szczęścia.

KOZIOROŻECNie pozwól , aby głupie niesnaski zepsuły coś cennego. Zrób wszystko, aby odbudo-wać kontakty z osobą, na której bardzo ci zależy - może ona tylko czeka na twój

gest? Wielkoduszność jest cnotą, która procentuje w perspektywie czasu.

WODNIKJeśl i nie masz racj i , to ustąp. Nie upieraj się przy swoim tylko dla zasady. Postępuj zwyczuciem, aby nie stracić szacunku. Jeśl i uda ci się zachować odpowiednie pro-

porcje pomiędzy stanowczością i ustępl iwością, to dobrze na tym wyjdziesz.

RYBYOstatnio poznana osoba będzie powodem niewielkiego zamieszania w twoim ży-ciu. Nie daj się wciągnąć w personalne gierki - możesz na tym sporo stracić. Dbaj o

swoich przyjaciół i najbl iższych. Uważaj na finanse. Ogranicz niepotrzebne wydatki .

Horoskop

Uśmiech dnia

Humor

gazeta@pl on skon l i ne. pl 11REKLAMAreklama

12 www.pl on skon l i ne. pl

Korzenie napojów alkoholowychsporządzanych na bazie spirytusu żyt-niego sięgają XVI wieku. Wówczasto zaczęto produkować starkę, czyliwódkę ze spirytusu żytniego. Oczywi-ście niskoprocentowe napoje alkoho-lowe jak piwo czy wino znane byłyjuż w starożytności, jednak sekret de-stylacji alkoholu był pilnie strzeżony,a aqua ardens – woda płonąca, przezdługi czas spełniała rolę leczniczą.Dopiero w XV wieku zaczęto trakto-wać ją w kategoriach napitku i popra-wiać smak takimi dodatkami jakmiód, jaja, mleko czy soki owocowe.Z początkiem XIX w. wynalezionoproces rektyfikacji (redestylacji) spi-rytusu, co umożliwiło usunięcie z nie-go przykrego posmaku. Od tego też

czasu rozpoczęto powszechną produk-cję wódek czystych.Historia Śląskiej Wytwórni Wódkę

Gatunkowych Polmos Bielsko - Białarozpoczyna się mniej więcej w tymwłaśnie okresie (1827 r.). Już wów-czas jednym z najbardziej znanychwyrobów tego regionu była wódkana bazie spirytusu żytniego. Po II

Wojnie Światowej, zakład zaczął nor-malnie funkcjonować już w 1946 r.Wówczas to ruszyła produkcja wódekgatunkowych, spirytusów owoco-wych, soków, a w następnych latachlikierów i kremów (razem 16 gatun-ków). W tym czasie większość czyn-ności takich jak rozlewanie alkoholu,pakowanie wykonywano ręcznie. Do-

piero lata 50-t e przyniosły znaczącezmiany. W 1951 r. Zmodernizowanorozlewnię i rozbudowano zakład. Za-częto też inwestować w nowe produk-ty. Brak jest dokładnych danych kie-dy powstała receptura i nazwa ExtraŻytniej , jednak rozpoczęcie jej pro-dukcji datuje się na lata 60-te. „Ży-to”, jak powszechnie nazywano„Extra Żytnią” stało się w latach 70-tych i 80-tych napitkiem kultowym.Występowało w niezwykle popular-nych do dzisiaj filmach i serialachStanisława Barei (Miś, Alternatywy4) i stało się marką nie tylko rozpo-znawalną, ale i docenianą przez szero-ką rzeszę konsumentów.Do 1999 r. Extra Żytnią mogły

produkować wszystkie istniejącewówczas zakłady wytwarzające napo-je alkoholowe – łącznie 18 Polmo-sów. Dokładnie 14 lipca 1999 prawodo używania znaku towarowegoExtra Żytniej otrzymał Polmos Biel-sko – Biała. Po tej dacie oprócz niej„Żytnią” rozlewał także Polmos Joze-fów.W 2008 obie wytwórnie podpisały

porozumienie, na mocy którego usta-liły bezspornie, że wyłącznie upraw-nionym do używania i posługiwaniasię znakiem towarowym „Extra Żyt-nia" na wszystkich rynkach krajo-wych i zagranicznych jest PolmosBielsko-Biała.W 2000 roku marka została od-

świeżona (zmieniona etykieta i butel-ka), a kolejny restyling Extra Żytniaprzeszła w maju tego roku. Butelkę zgrawerowanym kłosem zaprojektowa-

ła londyńska pracownia ClaessensInternational. Charakterystyczna ety-kieta również została odświeżona. Za-chowano tak znamienne dla markimotywy jak złoty kłos, czerwonawstęga oraz zestaw kolorów, jednaksam kształt uległ modyfikacji – stałsię bardziej subtelny. Zmieniono tak-że komunikację marketingową marki– z jednej strony kładąc nacisk na jejdługą historię, z drugiej podkreślającnowoczesny charakter. „Nowa Trady-cja” to obecnie hasło, jakiemu hołdu-je Extra Żytnia.W październiku 2010 roku „Extra

Żytnia” zdobyła prestiżowe wyróżnie-nie – srebrny medal w londyńskimkonkursie Vodka Masters, organizo-wanym przez „The Spirits Business”.Jurorzy tego niezależnego konkursudocenili smak polskiego trunku –stąd wzięła się tak wysoka ocena.

EXTRA ŻYTNIA RECEPTURA ISPOSÓB PRODUKCJI

Extra Żytnia była od zawsze doce-niana przez konsumentów z powoduswego bardzo charakterystycznegosmaku. Sekret nietuzinkowych walo-rów smakowych polega przedewszystkim na połączeniu doskona-łych składników oraz nowoczesnegoprocesu produkcji. Do sporządzeniatrunku używa się czystej górskiejwody i rektyfikowanego, neutralnegożytniego spirytusu. Technologia pro-dukcji oparta jest na 4-krotnej desty-lacji, wielostopniowej filtracji zakoń-czonej na modułach węglowych, cozapewnia wódce absolutną czystośćoraz łagodzony smak.Jakość wyrobów Polmosu Biel-

sko-Biała gwarantuje certyfikat ISO.Wytwórnia spełnia wymagania nor-my PN-EN ISO 9001 :2009. Jest tokrajowa i międzynarodowa normaokreślająca wymagania, które powi-nien spełniać system zarządzania ja-kością w organizacji.

To nie tak jak myślisz, kotkuTVN, piątek, godz. 20.00

Maria (Katarzyna Figura) odkrywa, że jej mąż, zamożnyneurochirurg Filip Hoffman (Jan Frycz), ją zdradza. Kobietapragnie się zemścić. Kiedy Filip wyjeżdża na sympozjum na-ukowe ona, wraz z kochankiem Bogusiem (Tomasz Kot), udajesię na weekend do Grand Hotelu w Sopocie. Doktorowa nie po-dejrzewa, że mąż upatrzył sobie dokładnie to samo miejsce naschadzkę z młodą pielęgniarką Dominiką (Małgorzata Bucz-kowska), a informacja o sympozjum była zwykłym kłamstwem.Maria nie wie także, że jej towarzysz jest poszukiwanym przezpolicję przestępcą, uwikłanym w kradzież czterech milionówzłotych, a do tego depcze mu po piętach oszukany przez niegowspólnik (Michał Jarmicki). Tymczasem doktora Hoffmana nę-ka jego niezdarny asystent Jakub Bazyl (Jacek Borusiński), któ-ry zostaje wciągnięty w sieć skomplikowanych kłamstw przezoboje małżonków, próbujących ukryć przed sobą nawzajem do-wody zdrady. Zabawna, lekka komedia w znakomitej obsadzie.Jak zwykle niezawodny i przekomiczny Tomasz Kot i gwiazdapolskiego kina Katarzyna Figura. Film doskonały na piątkowywieczor i relaks w doborowym towarzystwie, a zakończeniefilmu zaskoczy każdego.

WEEKEND

Sześć dni, siedem nocyTVP 1 , niedziela, godz. 21 .25

Robin Monroe (Anne Heche), młoda, ambitna dziennikarkaz nowojorskiego magazynu mody, wyjeżdża z narzeczonym naegzotyczną wyspę. Wakacyjna podróż całkowicie odmienia ży-cie neurotycznej, rozkapryszonej młodej kobiety przyzwyczajo-nej do luksusów i wielkomiejskich wygód. Malownicze krajo-brazy, spokój, wspaniała pogoda wprawiają kochanków w ro-mantyczny nastrój . Frank proponuje narzeczonej małżeństwo, aona przyjmuje oświadczyny. Po trzech latach znajomości posta-nawiają być na zawsze razem. Sielankę burzy pilne wezwanie zfirmy Robin. Dziennikarka ma natychmiast dołączyć do ekipyna Tahiti, gdzie trwa ważna sesja zdjęciowa do kolejnego wyda-nia magazynu. Jedyną osobą, która może jej pomóc dostać sięna pobliską wyspę jest gburowaty pilot Quinn Harris (HarrisonFord), topiący swoje niepowodzenia w alkoholu. W czasie loturozpętuje się burza. Quinn traci panowanie nad maszyną, jestzmuszony do awaryjnego lądowania. Samolot rozbija się nabezludnej wyspie i zostaje poważnie uszkodzony. Rozbitkowienie mają drogi odwrotu, zostają uwięzieni wśród dzikiej przyro-dy. Od tej pory są skazani na swoje towarzystwo. Rośnie niena-wiść i agresja, nawzajem obwiniają się o całe nieszczęście. Zczasem jednak ich wrogie stosunki ulegają zmianie.

JAN PAWEŁ IITVP 1 , sobota, godz. 21 .20

Wkrótce po śmierci papieża Jana Pawła II powstały, niemalrównolegle, dwa filmy fabularne opowiadające o jego życiu ipontyfikacie: amerykański "Jan Paweł II. Nie lękajcie się" JeffaBlecknera z Thomasem Kretschmannem w roli głównej orazpolsko - włosko - amerykański "Jan Paweł II" z Carym Elwe-sem i Jonem Voigtem odtwarzającymi postać papieża Polaka wróżnych okresach jego życia. Ten drugi film miał również swojączteroodcinkową wersję telewizyjną, którą Jedynka zaprezento-wała w kwietniu 2007 r. Teraz widzowie mają okazję zobaczyćponaddwugodzinną wersję kinową, wysoko ocenioną przez kry-tykę. Film zasługuje na pochwały nie tylko ze względu na roz-mach i staranność, z jakimi potraktowano temat i samego boha-tera. Zadbano zarówno o wierność faktom, jak i stworzeniemożliwie największego podobieństwa zewnętrznego. Cary El-wes jako młody Karol Wojtyła, ale przede wszystkim Jon Voigtodtwarzający postać papieża Polaka już w okresie jego pontyfi-katu naśladuje charakterystyczny kształt jego postaci, pochyle-nie głowy, sposób poruszania się, gesty i zachowania, jakie pa-miętamy z telewizyjnych transmisji papieskich pielgrzymek.Stara się również ukazać na ekranie jego bogatą, złożoną oso-bowość, niezwykłą religijność, prostotę i szczerość.

Znane alkohole

Extra Żytnia - Historia

Historyczna l inia produkcyjna.

Historyczna l inia produkcyjna.

Co warto zobaczyć w weekend w TV

gazeta@pl on skon l i ne. pl 13MAGAZYN

Wiosna nadchodzi „pełną parą”.Właściciele psów ruszyli już do salo-nów pielęgnacji zwierząt, aby ichczworonogi wyglądały czysto i pięk-nie. Okazuje się jednak, że w tymwzględzie właściciele kotów nie po-zostają w tyle. Według najnowszychstatystyk, w salonach groomerskichna jednego psiego klienta przypada-ją aż cztery koty. Oznacza to, że aż80 % wszystkich zwierząt odwiedza-jących salony piękności stanowiąwłaśnie koci ulubieńcy. Moda napsie fryzury została zapoczątkowa-na już kilka dziesięcioleci temu, ko-cie fryzury są w pomysłem stosunko-wo świeżym i docenionym przez ho-dowców dopiero niedawno. Szczegól-nie właściciele tych nierasowych pu-pili, zwanych popularniedachowcami, masowo odwiedzająfryzjerów dla zwierząt. Tak więc po-woli salony psiej urody stają się salo-nami urody kocurów, a psi fryzje-rzy zyskują miano kocich.

Fryzura na wiosnęWśród kocich fryzur każdy może

znaleźć coś dla siebie. W zwierzęcychkatalogach, jak i na wystawach, prze-wijają się koty wystylizowane wedługróżnych wzorców. I tak, można na-tknąć się na długowłosego persa hipi-sa, main coona - punka z irokezemczy ogolonego na łyso nierasowego –skin heada. Można też dobrać dla swo-jego ulubieńca fryzurę lansowanąprzez znanych aktorów czy piosenka-rzy. Najpopularniejsza wśród kocurówo czarnej sierści jest stylizacja „naElvisa”, z obowiązkową nażelowaną i

zaczesaną do góry grzywką, wśród ko-cic natomiast królują loki a’ la Shakiraoraz farbowane na wzór Rhianny czer-wone pasemka.StrzyżenieJest kilka podstawowych zasad, o

których każdy właściciel kota powi-nien wiedzieć zanim zdecyduje się nazmianę w wyglądzie sierści swojegopupila. Po pierwsze należy pamiętać,że kociej sierści nigdy nie wolno golićna brzuszku. Każdy z nas wie, że kotyzawsze spadają na cztery łapy. Mięk-kie lądowanie mają one zapewnionemiędzy innymi dzięki mięciutkim wło-som pokrywającym spodnią część ichciała. Tak więc usunięcie tego amorty-zującego elementu, mogłoby doprowa-dzić do uszkodzenia podczas upadkuz wysokości. Po drugie, nie należyrównież skracać sierści w okolicachstawów, zwłaszcza kolanowych orazłokciowych – czyli tych najbardziej ob-ciążonych oraz szyi, gdyż miejsca te,pozbawione swojej naturalnej izolacjimogą ulec przeziębieniu. Z drugiejstrony, miejscami które powinny byćobowiązkowo wystrzyżone, czy wręczogolone na tak zwane „zero” sąprzede wszystkim uszy oraz okoliceoczu. Oprócz względów estetycznych,strzyżenie takie ma również ogromnezastosowanie w praktyce. Ogolona nakrótko sierść w okolicy twarzowej niewchodzi do oczu, co znacznie popra-wia kotom komfort widzenia, brakwłosów w uszach wpływa na wyostrze-nie słuchu. Tak więc prawidłowo ogo-lony kot staje się bardziej czujny, a coza tym idzie jest o wiele lepszym my-śliwym. Nawet najbardziej zawziętekanapowce stają się bystre i nie do-puszczą do pojawienia się w domu anijednej myszy. W przypadku kiedy wła-ściciel zdecyduje się na pozostawienieu zwierzęcia nieobciętych rzęs, musząone być koniecznie codziennie malo-wane specjalnym tuszem przeznaczo-nym dla kotów. Oprócz tego, najlepiejjest podkreślić zarys oka czarną lubbrązową konturówką, co nada spojrze-niu wyraźności, a także wyeksponujeprzenikliwy koci wzrok.WąsyNajbardziej kontrowersyjną sprawą

w tworzeniu kocich fryzur jest przyci-nanie wąsów. Z jednej strony wpływa-ją one negatywnie na opływowykształt kociego pyszczka, co nasuwamyśl, że powinny zostać usunięte. Zdrugiej jednak strony, obecne kanonymody promują posiadanie wąsów. Wzwiązku z końcem kariery jednego zwybitnych polskich skoczków nar-ciarskich, zarówno mężczyźni jak i wwielu przypadkach kobiety decydująsię na zapuszczenie, bądź doklejeniewąsów. Koty zazwyczaj z natury wąsymają długie, co pozwala na różne sty-lizacje tego właśnie elementu zarostu.Tak więc, można wąsy podkręcić nalokówce aby uzyskać tak zwany „su-miasty” efekt, można poszczególnewibrysy zawinąć na papiloty, abyutworzyć ekstrawaganckie skręty.Można wąsy przycinać i układać nanajbardziej popularne ostatnio „ma-łyszki”. W przypadku kiedy właści-ciel nie jest fanem sportu, nie chcebyć konformistą, czy też po prostu nieobchodzą go aktualne kocie modowetrendy, może postanowić o usunięciuwąsów swojego mrauczącego ulu-bieńca. Ma to zastosowanie szczegól-nie u kocic, bo jak wiadomo – paniomnie zawsze dobrze z wąsem.NogiOgolone nogi to podstawa higieny

każdej kobiety. Ostatnimi czasy rów-nież coraz większa liczba mężczyznpoddaje depilacji swoje owłosionekończyny. Trend taki w zawrotnymtempie przyjął się również u kotów.Zwłaszcza właściciele kotek wysyłająswoje pupilki na usuwanie owłosienia– depilacja woskiem, a także zabiegilaserowe są coraz częściej stosowaneszczególnie w okolicach łydek i biki-ni. Każda, chcąca być „trendy” koci-ca, powinna mieć wydepilowane nogino i pachy oczywiście. Co do kocu-rów, wybór zostaje pozostawiony wła-ścicielowi, który może zaopatrzyć sięw depilator i co kilka dni usuwaćzbędne owłosienie swojego pupila nawłasną rękę.Modowe trendyPomimo, iż w Polsce zwierzęca

branża fryzjerska dopiero się rozwija,dzielnie staramy się doścignąć nowe,zwłaszcza zachodnie trendy. Specjali-ści w dziedzinach strzyżenia i pielę-gnacji są szkoleni na coraz to now-szych kursach, poznają ciągle bardziejinnowacyjne metody tworzenia fanta-zyjnych fryzur. Do niedawna zabie-gom takim były poddawane jedyniepsy. Ostatnio nastąpił jednak wielkiprzewrót w zwierzęcej modzie, i towłaśnie kocie fryzury stały się najbar-dziej popularne. Według najnow-szych, amerykańskich danych, zapo-wiada się na to, iż niedługo równieżinne gatunki zwierząt staną się częsty-mi bywalcami zwierzęcych fryzjerów.Na zachodzie, na porządku dziennymjest już to, iż właściciele chodzą dofryzjerów dla myszy, szynszyli,szczurków czy myszoskoczków. Za-biegom pielęgnacyjnym poddawanesą również węże, którym doczepia sięsztuczne pasemka, peruczki i tupeci-ki, oraz żółwie, u których fantazyjniemaluje się skorupy. W tyle nie pozo-stają też papugi u których ostatnimiczasy modne jest malowanie dziobów,w także zakręcanie piór na papiloty,czy też poddawanie opierzenia trwałejondulacji.Szkoda jedynie, że zabiegi takie

wykonywane są jedynie jeden dzieńw roku – 1ego kwietnia na primaaprilis.

Agnieszka Pawłowskalekarz weterynarii

Animal tuning

reklama

www.pl on skon l i ne. pl14 KULTURA

Bohaterami powieści Giordano są Mattia i Alice. Dwie od dzieciństwanieszczęśliwe i nieprzystające do reszty świata osoby. Ona od czasu wy-padku na nartach kuleje, do tego cierpi na anoreksję, którą doskonale ma-skuje przed innymi. On pozaginięciu upośledzonejumysłowo siostry bliźniacz-ki zamyka się w swoimświecie i jedyne, co go po-chłania to nauka. Alice, ja-ko nastolatka próbuje za-przyjaźnić się na siłę z naj-popularniejszymi dziew-czynami w szkole, do któ-rych nie pasuje. Konieckońców z przyjaźni nic niewychodzi i dziewczynawiedzie szkolne życie nauboczu. Potem dorasta,zmienia się w kobietę, alejej życie stoi ciągle w tymsamym miejscu. Pracuje,wychodzi też za mąż, alementalnie jest tą samą za-gubioną Alice ze szkolnychlat. Jedyną osobą, z którąudaje jej się zbudować bliż-szą relację jest intrower-tyczny Mattia, który pozaAlice miał kiedyś przyja-ciela, a w zasadzie zako-chanego w nim kolegę, zktórym przyjaźń nie prze-trwała i każde poszło w swoją stronę. Mattia zaczął studiować matematy-kę, potem wyjechał za granicę, jako pracownik naukowy jednego z uni-wersytetów.Mattia i Alice przez całą powieść krążą wokół siebie. Raz bliżej , innym

razem dalej od siebie. Są jak tytułowe liczby pierwsze, które niby bliskosiebie w szeregu, ale zawsze oddzielone liczbą parzystą nie mogą się spo-tkać i do siebie zbliżyć. Dwoje ludzi, jedna samotność. (ał)

Książka na weekendSamotność liczb pierwszych

1 -7 kwietnia„Miłość i inne używki”

Tragikomiczne perypetieprzedstawiciela przemysłufarmaceutycznego, którymusi stawić czoła bez-względnej konkurencji iuczuciu do diametralnie odniego różnej dziewczyny,którą nieoczekiwanie spoty-ka na swej drodze. Przedsta-wiciel farmaceutyczny (JakeGyllenhaal) sprzedaje via-grę, starając się utrzymać napowierzchni rynku farma-ceutycznego. Umawia się zmłoda kobietą (Anne Hatha-way), która choruje na Par-kinsona. Zaczyna się rodzićmiędzy nimi uczucie. „Mi-łość i inne używki” towbrew pozorom nie komediaromantyczna, ale raczej me-lodramat. Inspiracji do filmudostarczyła książka "HardSell: The Evolution of a Via-gra Salesman" Jamiego Re-idy'ego. Dzięki bardzo do-bremu połączeniu gatunkówkażdy może znaleźć w filmiecoś dla siebie.

1 -3 IV – g. 16. 30 i 19.006-7 IV- g. 16.30 i 19.00USA, dramat, 113 min.

Kino

więcej na: www.recenzje.otoblog.pl

Kino KALEJDOSKOP MCK w  Płońsku, ul. Płocka 50,tel. 23 662 26 62, 23 662 27 02 w.19, po 14.00

Zastrzegamy możliwość zmian w  repertuarze.W  poniedziałki i   wtorki kino jest nieczynne.

Lubimy się bać

Z czytelni Miejskiej Biblioteki Pu-blicznej im. Henryka Sienkiewicza wPłońsku korzystają najczęściej mło-dzi studenci, chociaż, jak zauważa pa-ni Bogumiła Iwanowska, czytelnic-two książek naukowych wyraźnie spa-dło - Był okres, kiedy wszyscy sięmocno kształcili i bardzo często ko-rzystali w czytelni z książek do eko-nomii, marketingu, zarządzania, pra-wa, ze słowników i specjalistycznychpodręczników. Obecnie widać wyraź-nie, że w porównaniu z ubiegłym ro-kiem tych osób jest mniej . Ciekawąpropozycją, którą stworzono w płoń-skiej czytelni, jest możliwość zamó-wienia dowolnie wybranej książkiczy też prasy – Jeśli w naszej ofercienie figuruje dana pozycja możemyzwrócić się do bibliotek w całej Pol-sce z prośbą o przesłanie jej do nasze-go oddziału i użyczenie czytelnikowinp. na weekend – tłumaczy pani Bo-gumiła. Z tej oferty korzysta corazwięcej osób, zwłaszcza studentów pi-szących prace magisterskie.Najmłodsi czytelnicy biblioteki

nie przychodzą do niej wyłącznie poto, żeby wypożyczyć lekturę. Częstodzieci mają już w sobie wyrobionynawyk czytania i wiedzą dokładnieco warto przeczytać – Wielokrotniespotykam się z małymi czytelnikami,którzy nie chcą wypożyczać książeko księżniczkach czy wesołych przygo-dach – mówi pani Barbara Kaźmier-czak - Jedna dziewczynka, chociażma niespełna 8 lat, wypożycza wy-

łącznie książki techniczne, encyklope-dyczne i poradniki. Obecnie w od-dziale dla dzieci i młodzieży królujemoda na serie i wampiry – Faktycz-nie tak jest, że dzieci sięgają po książ-kę, która doczekała się adaptacji fil-mowej, jest popularna i dobrze rozre-klamowana – przekonuje pani Barba-ra.Dorośli czytają przede wszystkim

horrory, thrillery medyczne i krymi-nały. Panie sięgają częściej po powie-ści obyczajowe romansowe, romanso-wo – obyczajowe i psychologiczne,natomiast wśród panów najpopular-niejsze są sensacje, kryminały, thrille-ry oraz książki oparte na faktach au-tentycznych, w tym książki historycz-ne (głównie Wołoszańskiego i Jagiel-skiego). Modne są książki amerykań-skie: Daniel Steel i Nory Robertsoraz literatura hiszpańska: CarlosaZafona i Arturo Pereza Reverte. Zde-cydowanie odchodzi się od czytanialiteratury pięknej chociaż - jak pod-kreśla pani Bronisława Gralewska -zdarzają się czytelnicy rozkochani wtwórczości Kraszewskiego. Czytelni-cy chętnie sięgają także po książki,które przeniesiono na ekran np. Mał-gorzaty Kalicińskiej czy KatarzynyGrocholi. – Nowością w ofercie wy-pożyczalni dla dorosłych są ebooki –mówi pani Bronisława – Obecnie po-siadamy około 200 tytułów do wypo-życzenia i w większości są to bestsel-lery. Książki do odsłuchu przeznaczo-ne są nie tylko dla osób mających pro-

blem ze wzrokiem, ale także dlatych, którzy często podróżują – Kie-rowcy są zachwyceni tą formą pro-mocji książek.- Płońszczanie czytają dużo i

chętnie przychodzą do wypożyczalniSpotykamy wielu pasjonatów czytel-nictwa, a z ich wizytami wiąże sięwiele anegdot. – opowiada pani Bro-nisława – Jedna z naszych czytelni-czek - pani Helenka nie umiała sięnawet podpisać, ale za to umiała czy-tać. Sięgała po wyszukane i mądreksiążki, głównie geograficzne i po-dróżnicze. Zdarzało się, że wypoży-czała te same pozycje np. Marco Po-lo po kilka razy. Kiedyś powiedzia-łam: Pani Helenko, ale przecież panijuż czytała tę książkę, może zdecy-duje się pani na jakąś inną, wtedyodpowiedziała mi: Nic nie szkodzi,przeczytam ją jeszcze raz. Wie pani,ja nigdzie nie byłam, nic nie widzia-łam, a jak umrę i u św. Piotra zapyta-ją mnie jak to jest na tej ziemi, a japrzecież nigdzie nie byłam. A takprzynajmniej wiem jak to opisują wksiążkach.

A jakie są ulubione książkipłońskich bibliotekarek?

Bronisława Gralewska: Bardzolubię książki psychologiczne, takie,które dają do myślenia. Wśród moichulubionych autorów z pewnością wy-mieniłabym Paulo Coelho, ale naj-piękniejszą książką, którą poleciła-bym wszystkim jest zdecydowanie„Dziewczynka w czerwonym płasz-czyku” Romy Ligockiej . Do tej porynie znalazłam drugiej takiej książki,która miałaby tak ciekawą treść iniosła ze sobą tyle wartości. To jestksiążka, której się nie zapomina!

Bogumiła Iwanowska: Staramsię wybierać takie książki, z którychwypływa pewna mądrość i które zo-stawiają w człowieku ślad na dłużej .Najchętniej sięgam po książki psy-chologiczne, podróżnicze ( np. Cej-rowskiego, Pawlikowskiej) oraz bio-grafie, natomiast w tej chwili roz-czytuję się w Trylogii MillenniumStiega Larssona. (jc)

Dane TNS OBOP przeprowadzone w 2011 roku pokazują, że czytelnictwo spada zkażdym rokiem i obecnie jest jednym z najniższych od lat 80 – tych ubiegłego wie-ku. Z drugiej jednak strony dane wskazują, że coraz więcej osób korzysta z usługbiblioteki. O tym czy i co czytają płońszczanie oraz jak wygląda sytuacja czytelnic-twa w naszym mieście opowiedziały bibliotekarki z Miejskiej Biblioteki Publicznejim. Henryka Sienkiewicza w Płońsku

Sądząc po frekwencj i w miejskiej bibl iotece płońszczanie w dalszym ciągu czytają książki . (fot. Bibl ioteka Miejska)

W czytelni można też skorzystać z internetu.

gazeta@pl on skon l i ne. pl 15REKLAMA

16 www.pl on skon l i ne. plREKLAMA