ANALIZA Co kupowaliśmy latem W BIURZEBułgaria z kolei w wysokim sezonie wychodzi na drugą...
Transcript of ANALIZA Co kupowaliśmy latem W BIURZEBułgaria z kolei w wysokim sezonie wychodzi na drugą...
ANALIZA
Co kupowaliśmy latem W BIURZE
Gdzie i jak Polacy wypoczywali tego lata z biurami podróży za granicą? Wstępnie już wiemy, że statystyczny polski turysta latem roku 2017 r. najchętniej leciał do Grecji
samolotem na siedem dni do hotelu 4-gwiazdkowego z opcją all inclusive.
ZBIGNIEW ADAMOW-BIELKOWICZ
Sezon letni właśnie się kończy, jednak pierwsza w miarę kompleksowa analiza ruchu turystycznego została już opublikowana. Polska
Izba Turystyki przedstawiła raport „Zagraniczne wakacje Polaków 2017". Zestawienie podsumowuje trendy w turystycznym sezonie letnim 2017 i pokazuje preferencje klientów polskich biur podróży. Raport został sporządzony na podstawie danych zebranych od trzech członków PIT: Fly.pl, Travelplanet.pl i Wakacje.pl.
Niewątpliwą zaletą tej analizy jest uwzględnienie kilku kanałów sprzedaży, jakimi dysponują uczestniczące w niej
firmy. Mamy więc uwzględnioną sprzedaż zarówno online, jak i w stacjonarnych punktach sprzedaży. Dzięki temu wyniki można uznać za w miarę reprezentatywne.
D O K Ą D J E Ź D Z I M Y
Najchętniej do Grecji. Jest to kolejny rok, w którym ten kraj był pierwszym wyborem Polaków wyjeżdżających na letni wypoczynek z biurami podróży. Jego udział w rynku letnich podróży zorganizowanych przekroczył jedną trzecią (dokładnie 35 proc.). Na drugą pozycję z udziałem ponad 14 proc. wysunęła się Bułgaria, prześcigając trzecią w tym roku Hiszpanię, której udział wynosił 13,7 proc. Tu jednak
KIERUNKI - UDZIAŁ W RYNKU
Najbardziej popularne kraje
14̂ °/n 13,7%
2*5% 2,4% 1;8o/o i 5o/o
<ĆV x<? & & Ś& .<?• ć .6? CV - zy * * r s / z C x
Procentowy udział poszczególnych krajów w wyjazdach Polaków z biurami podróży w okresie od 28 kwietnia do 31 sierpnia 2017
źródło: Raport PIT
warto zaznaczyć, że prawdopodobnie po podsumowaniu pełnego sezonu ten układ może się nieco zmienić, zwłaszcza że najlepszy wynik Bułgaria zanotowała w lipcu i sierpniu, a więc w okresie wakacji szkolnych. Na czwartym miejscu znalazła się Turcja (9,5 proc.), a na piątym najwyraźniej wracający do łask Egipt z udziałem w rynku wynoszącym 7,1 proc.
Widać wyraźną dominację paru kierunków. Pierwsze cztery kraje to ponad 72 proc. rynku. W dominującej Grecji zdecydowanie największą popularnością cieszyło się pięć wysp: Kreta, Rodos, Za-kinthos, Kos i Korin. Od maja do końca sierpnia wypoczywało na nich około 30 proc. klientów polskich biur podróży. Jak zauważają autorzy raportu, ciekawym zjawiskiem jest pojawienie się znacznej liczby wyjazdów do krajów egzotycznych. Dotychczas sprzedawały się one głównie poza sezonem letnim, teraz jednak widać, że jest na nie zapotrzebowanie również latem.
Chorwacja w tym roku notuje ogromny wzrost popularności wśród polskich turystów. Ponieważ jednak jest to kierunek wybierany częściej przez podróżujących indywidualnie z dojazdem własnym, w biurach podróży obserwujemy mniejszą sprzedaż i dlatego kraj ten zajmuje niższą pozycję na liście.
Zupełnie inaczej wygląda rozkład krajów pod względem dynamiki wzrostu. W porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku zdecydowanie największy wzrost zainteresowania zanotował Egipt-było to 217 proc. Na drugim miejscu jest Albania ze wzrostem wynoszącym 124 proc. Na kolejnych miejscach znalazły
się: Portugalia- 56 proc., Cypr-47 proc. i Bułgaria - 46 proc.
- Warto zauważyć bardzo mocną pozycję Egiptu, który wydobywa się z turystycznej zapaści. W tym sezonie pomógł mu wyjątkowo wysoki poziom wczesnych rezerwacji. Wyprzedanie europejskich kierunków w połączeniu z niskimi cenami egipskich ofert (według danych Travel-planet.pl turyści płacili za wakacje w lipcu o blisko 150 zł mniej niż rok wcześniej) zaowocowało dużym popytem na wakacje w tym kraju - komentuje Radosław Damasiewicz, dyrektor marketingu i e-commerce Travelplanet.pl.
Jak zauważa, drugim krajem o najbardziej rosnącej popularności jest Albania. To największy beneficjent wstrzemięźliwości turystów w wyjazdach do Egiptu i Turcji. Albańskie wakacje nie są tak drogie jak urlop w Hiszpanii czy Portugalii, za to są o wiele bardziej „egzotyczne" niż wypoczynek w porównywalnej cenowo Bułgarii.
Bułgaria z kolei w wysokim sezonie wychodzi na drugą pozycję, przesuwając Hiszpanię na trzecie miejsce. Pokazuje to wciąż duże zapotrzebowanie na relatywnie tańsze produkty turystyczne w okresie wakacji szkolnych.
Z kolei znaczny wzrost wyjazdów do Portugali można tłumaczyć spadkiem cen na tym kierunku, co podniosło atrakcyjność wypoczynku w tym kraju.
Warto odnotować, że bezwzględny wzrost liczby rezerwacji względem
lata 2016 wyniósł 250 proc. Tak bardzo wzrosło zainteresowanie wypoczynkiem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest to kraj, który stosunkowo niedaw
no pojawił się w ofercie letniej i na razie pod względem liczby zakupionych wyjazdów znajduje się poza czołową dziesiątką.
KWESTIA CENY Statystyczna impreza zagraniczna kosz
towała 2355 zł za osobę. Średnia wartość rezerwacji wynosiła 5962 zł.
Średnia cena wakacji rok do roku zmieniła się zaledwie o ok. 2-3 proc. Za wakacje w Grecji, Bułgarii i Hiszpanii Polacy musieli w tym roku zapłacić więcej - od 3 proc. (Bułgaria i Hiszpania) do 10 proc. (Grecja). O 22 proc. wzrosła cena wyjazdów do Turcji, która mimo to cieszy się dużym zainteresowaniem wśród polskich turystów.
W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych krajów spadek cen odnotowała Portugalia (-4 proc.) i Chorwacja (-8 proc.). W wypadku Chorwacji spadek średniej
wartości rezerwacji spowodowany był faktem, że turyści znacznie częściej wybierali wyjazdy autokarowe oraz z dojazdem własnym, które są tańsze niż samolotowe.
CORAZ DŁUŻSZE WAKACJE. CORAZ WCZEŚNIEJSZE REZERWACJE Krótki sezon i skupienie wyjazdów
w lipcu i sierpniu od zawsze przyprawiały o ból głowy branżę turystyczną. Wprawdzie dominacja dwóch wakacyjnych miesięcy raczej nie zniknie, jednak widać wydłużenie okresu, w którym statystyczny turysta jest gotów wyjechać. W lipcu i sierpniu wycieczki wykupiło niemal dokładnie tyle samo klientów. W sumie było to ponad 60 proc. podróżujących w analizowanym okresie. Trzeba jednak zauważyć, że zestawienie obejmuje niecały sierpień, tak więc to ten miesiąc będzie zapewne najchętniej wybierany jako czas podróży.
W tym roku pod względem sprzedanych wyjazdów wyjątkowo udany był czerwiec. To efekt m.in. o tydzień wcześniej rozpoczętych wakacji szkolnych. W sumie więcej niż co czwarty turysta wykupił wyjazd właśnie w tym miesiącu.
Ważną informacją, którą można znaleźć w raporcie, jest to, że maj powoli dołącza do miesięcy wakacyjnych, na co wpływ miały sprzyjające okoliczności -bardzo ciepła wiosna na południu Europy. Co ważne, branża szacuje, że wrzesień również będzie przedłużeniem wakacji. Poziom rezerwacji na tygodnie wrześniowe (niepokazane w raporcie) jest bardzo wysoki. Ta tendencja nie pojawiła się
ŚREDNIA CENA CAŁEJ REZERWACJI
7 000 zł
6 000 zł
5 000 z
4 000 zł
3 000 zł
2 000 z
1 000 zł
~i 1 r Maj Czerwiec Lipiec Sierpień RAZEM
Średnie ceny jednej rezerwacji w biurze podróży
źródło: Raport PIT
Raport dotyczy wyjazdów Polaków z biurami podróży w okresie od 28 kwietnia do 31 sierpnia 2017 r„ rezerwowanych do 16 sierpnia 2017 r. W celu sporządzenia raportu zebrano dane o sprzedaży ofert i o odbywanych podróżach klientów. Dane pochodzą z systemów rezerwacyj-nych trzech przodujących na polskim rynku multiagentów turystycznych: Fly.pl, Travelplanet.pl i Wakacje.pl, którzy dystrybuują oferty wszystkich polskich touroperatorów, prowadzących sprzedaż w modelu agencyjnym. Zebrane dane zostały przetworzone tak, aby reprezentowały przekrojowo polski rynek letnich podróży zorganizowanych. Ze względu na równomierny udział ofert największych polskich touroperatorów, dane są reprezentatywne dla całego rynku.
TERMIN WYLOTU W SZCZYCIE SEZONU
Udział procentowy
30,5% 13,7%
25,1% i maj
f czerwiec
lipiec
sierpień
Udział procentowy wyjazdów w poszczególnych miesiącach, w okresie od 28 kwietnia do 31 sierpnia 2017
pierwszy raz w prezentowanym raporcie, ale była widoczna już wcześniej. Zaprezentowane dane są tylko potwierdzeniem zjawiska.
Kolejną dobrą wiadomością dla branży turystyki wyjazdowej jest coraz wcześniejsze rezerwowanie imprez. Jak się okazuje, prawie 8 proc. klientów jest gotowych do rezerwacji letniego urlopu prawie rok wcześniej (październik, listopad, grudzień). Zaobserwować można wyjątkowo niski odsetek rezerwacji do 10 dni przed wylotem oraz wyjątkowo wysoki odsetek rezerwacji co najmniej na dwa miesiące przed wylotem. Wynika to z kilku przyczyn. Jedną z nich jest zapewne większa pewność finansowa Polaków. Takie tendencje na rynku pracy widać w innych badaniach, zapewne więc przekładają się one również na decyzje urlopowe. Kolejnym powodem wybierania bardzo wczesnej rezerwacji może być to, że w ostatnich sezonach mało było ciekawych ofert last minutę. Zapewne więc wiele osób, bojąc się, że nic ciekawego nie znajdzie w ostatniej chwili, decyduje się na kupienie tańszej opcji first minutę. Jeśli to zjawisko okaże się trwałe, na pewno wpłynie na stabilizację finansową branży. - Spadek tendencji do zakupu ofert last minutę oraz wzrost sprzedaży w opcji first minutę obserwujemy od kilku sezonów, jednak obecnie obydwa trendy zostały bardzo wzmocnione. Duża przedsprzedaż spowodowała, że oferta last minutę dla najbardziej popularnych kierun-
źródło: Raport PIT
ków była skąpa i mało atrakcyjna cenowo. Wyjątkiem były wczasy w Egipcie i Turcji, dzięki czemu kraje te zdobyły wielu klientów, nastawionych na ciekawe cenowo oferty o wysokim standardzie pobytu i wyżywienia - komentuje zjawisko Radosław Damasiewicz.
Dane raportu PIT pokazują również, że Polacy wolą jeździć częściej, ale na krócej. Urlopy dwutygodniowe w szczycie sezonu planuje mniej niż co piąta rodzina. W wyjazdach zorganizowanych powoli powstaje nowy segment rynku: wy
jazdy 3-4-dniowe, city breaks, przedłużone weekendy.
Wyjazdy dwutygodniowe pozostają domeną lipca oraz sierpnia i zainteresowane są nimi głównie rodziny z dziećmi. Poza sezonem wakacji szkolnych dominują wyjazdy jednotygodniowe dwóch osób dorosłych.
JAKI STANDARD? Statystyczny polski turysta najchętniej
wyjeżdża na tygodniowe wakacje w hotelach o standardzie czterech gwiazdek.
Polacy coraz częściej wyjeżdżają na zagraniczne wakacje, co wpływa na rosnące oczekiwania i bardziej świadomy wybór miejsca wypoczynku. Stają się więc coraz bardziej wymagającymi klientami. Zwracają uwagę na położenie i standard hotelu, dodatkowe atrakcje czy wyżywienie. Za większy komfort decydują się płacić więcej.
Wyżywienie all inclusive jest dzisiaj standardem, a nie luksusem. Polacy oczekują takiej formuły wyżywienia nie tylko na kierunkach dotychczas z nią kojarzonych (Egipt, Turcja, Tunezja), ale również na kierunkach europejskich. Wynika to z wygody, ale jest to też wybór bardziej ekonomiczny. Taki wybór dotyczy nie tylko Polaków. Z tego powodu wiele hoteli odchodzi od wyżywienia w opcji FB, bo różnica ceny między FB a all inc-lusive jest minimalna.
TERMIN REZERWACJI WYJAZDÓW
Udział procentowy
25% 22,7% 21,6%
20% 14,7%.
15% 10,5%
10% 6,4% 6,6%
5% 3,2% 3,1% 27%
0% ><- ><-
\>
Udział procentowy rezerwacji dla wylotów w okresie od 28 kwietnia do 31 lipca 2017, dokonywanych w poszczególnych miesiącach (od października 2016 do lipca 2017
źródło: Raport PIT
OPCJE POBYTU
80% 70% 60% 50% 40% 30% 20% 10%
0%
7 3 1 %
Ali
lnclusive
Rodzaj wyżywienia
FB HB BB Inne
FB - Fuli Board (śniadanie, obiad i kolacja
HB - Half Board (śniadanie i obiad)
BB - Bed & Breakfast (tylko śniadanie)
Udział procentowy imprez turystycznych ze względu na wybierany rodzaj wyżywienia
źródło: Raport PIT
Trzeba pamiętać, że opracowanie obejmuje okres bez końca sierpnia i zupełnie nie uwzględnia września, który jest coraz popularniejszym miesiącem do wypoczynku. T o na pewno wpły
wa na jego precyzję. Wiadomo, że nie każdy kierunek jest równie popularny przez cały sezon. Wyraźnie widać to na przykładzie Bułgarii, która choć bardzo popularna, na pewno straci pozy
cję po uwzględnieniu września (i tym bardziej początku października, który też właściwie jest jeszcze końcówką sezonu letniego). Wtedy rośnie udział kierunków z gwarantowanymi upałami i ciepłą wodą. Na pewno ze względu na platformę fru.pl nadreprezento-wane są podróże lotnicze.
Jednak te wszystkie uwagi, o których trzeba pamiętać, analizując zaprezentowane dane, nie zmieniają tego, że dobrze się stało, że podjęto próbę analizy ruchu turystycznego.
Uznanie należą się trzem firmom, które zdecydowały się na wzięcie udziału w przygotowaniu analizy. Wymagało to od nich podzielenia się informacjami, które w Polsce firmy z branży turystycznej zwykle skrzętnie ukrywają. O wiele łatwiej jest dowiedzieć się, jak i gdzie podróżują turyści z innych krajów, niż podać dane dotyczące Polaków.
Należy mieć nadzieję, że projekt będzie kontynuowany, dzięki czemu z kolejnym rokiem będzie zyskiwał dzięki narastaniu danych i możliwości obserwacji trendów i procesów występujących w turystyce wyjazdowej. O