4-2010-[59]

16
REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA TYGODNIK BEZPłATNY 29 stycznia 2010 Rok III, nr 4 (59) ISSN 1689-5606 www.naszraciborz.pl OGLOSZENIA DROBNE Aby dodać ogloszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl. TYLKO 6,10 zl TYLKO 6,10 zl podana cena jest ceną brutto i obejmuje publikację ogloszenia do 200 znaków na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz RESTAURACJA PIZZERIA Racibórz, Rynek 10 10.000 BEZPŁATNYCH GAZET RACiBóRZ, KuźNiA RACiBoRsKA, KRZYżANowiCE, KRZANowiCE, PiETRowiCE wlK., NędZA, RudNiK, KoRNowAC, KiETRZ To PEsTKA Wielka Raciborska Krzyżówka Wielka Racibórz » Marian Hampel i jego przyjaciele z klubu Morsy Dębowa kąpali się w niedzielę w Odrze. Hampel i dwóch innych morsów przepłynęło wpław rzekę, tuż przy Moście Zamkowym. Pró- ba odbyła się w asyście policji, pogotowia ratunkowego i ratowników WOPR. Na dworze było 18 stopni mrozu. » str. 12 Mróz dla morsów Pensje nauczycieli więcej czy w sam raz? Książka z autografem za pytania lampy na debi li i muszla do lamusa Radni powiatu zapoznali się dziś z średnimi pensjami na - uczycieli szkół ponadgimnazjalnych podległych Starostwu. Aby spełnić stawiane prawem wymagania, trzeba na nie wydać 19,9 mln zł, a wydaje się 21,9 mln zł. Czy to oznacza, że powiat płaci 2 mln zł więcej niż powinien? str. 6 Nie było kontrowersyjnych pytań, stąd też odpowiedzi były konkretne i raczej wyważone – tak przebiegało spotkanie Janusza Palikota z mieszkańcami Raciborza. Znany z cię- tego języka poseł PO wyjaśnił za to, dlaczego Bóg zesłał na nas braci Kaczyńskich. » str. 3 Po fontannach, odnowieniu alejek, stawu i nabrzeża w Par - ku im. Miasta Roth, w tym roku przyjdzie czas na montaż oświetlenia. Radny Henryk Mainusz polecił prezydentowi zakup „debiloodpornych” opraw. Ten odparł, że testowano już „idiotoodporne”, ale nie oparły się wandalom. » str. 2

description

 

Transcript of 4-2010-[59]

Page 1: 4-2010-[59]

Reklama Reklama

Reklama Reklama

Tygodnik bezpłaTny29 stycznia 2010Rok III, nr 4 (59)ISSN 1689-5606www.naszraciborz.pl

OGŁOSZENIA DROBNEAby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl.

TYLKO 6,10 złTYLKO 6,10 złpodana cena jest ceną brutto i obejmuje publikację ogłoszenia do 200 znaków na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz

RESTAURACJA PIZZERIARacibórz, Rynek 10

10.000 BEZPŁATNYCH GAZET RACiBóRZ, KuźNiA RACiBoRsKA, KRZYżANowiCE, KRZANowiCE, PiETRowiCE wlK., NędZA, RudNiK, KoRNowAC, KiETRZ

To PEsTKA

WielkaRaciborskaKrzyżówka

Wielka

Racibórz » Marian Hampel i jego przyjaciele z klubu Morsy Dębowa kąpali się w niedzielę w Odrze. Hampel i dwóch innych morsów przepłynęło wpław rzekę, tuż przy Moście Zamkowym. Pró-ba odbyła się w asyście policji, pogotowia ratunkowego i ratowników WOPR. Na dworze było 18 stopni mrozu. » str. 12

Mróz dla morsów

Pensje nauczycieliwięcej czy w sam raz?

Książka z autografem za pytania

lampy na debili i muszla do lamusa

Radni powiatu zapoznali się dziś z średnimi pensjami na-uczycieli szkół ponadgimnazjalnych podległych Starostwu. Aby spełnić stawiane prawem wymagania, trzeba na nie wydać 19,9 mln zł, a wydaje się 21,9 mln zł. Czy to oznacza, że powiat płaci 2 mln zł więcej niż powinien? str. 6

Nie było kontrowersyjnych pytań, stąd też odpowiedzi były konkretne i raczej wyważone – tak przebiegało spotkanie Janusza Palikota z mieszkańcami Raciborza. Znany z cię-tego języka poseł PO wyjaśnił za to, dlaczego Bóg zesłał na nas braci Kaczyńskich. » str. 3

Po fontannach, odnowieniu alejek, stawu i nabrzeża w Par-ku im. Miasta Roth, w tym roku przyjdzie czas na montaż oświetlenia. Radny Henryk Mainusz polecił prezydentowi zakup „debiloodpornych” opraw. Ten odparł, że testowano już „idiotoodporne”, ale nie oparły się wandalom. » str. 2

Page 2: 4-2010-[59]

2 » Aktualności » Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Wydawca:Fabryka Informacji s.c.ul. Staszica 22, IV p., 47-400 Racibórz

Redaguje zespół:Redaktor naczelny: Grzegorz WawocznyDyrektor techniczny: Łukasz PawlikFotoedycja i skład: Bożena Płonka

Redakcja dziennikarska:47-400 Racibórz, ul. Staszica 22 IV p. tel. +48 605 685 485, tel. +48 32 415 18 66 [email protected]

Reklama w gazecie i na portalu:tel. +48 32 415 18 66, [email protected]

Grzegorz Zimałka, tel. 0 509 505 765, [email protected]

Druk:Agora Poligrafia S.A., Tychynakład: 10 000 egz.

Teksty dziennikarskie i zdjęcia są chronione prawem autorskim. Kopiowanie rozwiązań graficznych zabronione. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Reklama Reklama

Kontrakt kroją równo Przychodzi pacjent do leka-rza, wchodzi do gabinetu, a doktor się pyta: – pan z ko-lejki, bo jeśli nie, to proszę się zapisać – relacjonował na wtorkowej sesji powiatu roz-mowę z mieszkańcem radny Krzysztof Ciszek (PiS) i py-tał, jak to jest z tymi kolejka-mi, skoro lekarz jest wolny, a nie przyjmuje? – Tak to jest, że Narodowy Fundusz Zdro-wia obciął kontrakt na porad-nie specjalistyczne o 10 proc. i zapowiedział, że nie zapłaci za nadwykonania – tłumaczył starosta Adam Hajduk. Szpi-tal więc podzielił kontrakt na równych 12 części, obliczył, ilu pacjentów lekarz może przyjąć miesięcznie i tyle też może skorzystać z pora-dy. Reszta trafia do kolejki, bo szpital więcej osób przy-jąć nie chce, choć może. Po-wód? Jeśli przyjmie, to NFZ i tak nie zapłaci za usługę, więc będzie strata, a strata za 2009 r. wyniesie ponad 7 mln zł i nie ma zgody na jej powiększanie. Prywatnie pa-cjent z porady skorzystać nie może, bo przepisy nie pozwa-lają lecznicy pobierać opłat. Na wizytę u niektórych spe-cjalistów trzeba czekać w Ra-ciborzu już kilka miesięcy.

Unia mistrzem na 100 proc. MKZ Unia Racibórz pokona-ła w niedzielę 11:21 w Rado-miu miejscowego Olimpij-czyka i została drużynowym Mistrzem Polski. Na łopatki kładli swoich rywali Dawid Ersetic, Artur Michalkiewicz i Łukasz Banak. O tytule zde-cydowała w praktyce wygra-na, 20 XII, z wiceliderem AKS Piotrków Trybunalski. W na-grodę Unia otrzymała nie tylko puchar, ale i nowiutką, wartą 70 tys. zł matę.

Milion złotych potrzebne na dach Blisko milion złotych potrze-buje parafia WNMP na wy-mianę pokrycia dachu koś-cioła św. Jakuba. W trakcie wizyt duszpasterskich księża rozdawali parafianom cegieł-ki (z ponad 3,3 tysiąca rodzin kolędę przyjęło w tym roku 2,7 tys.). Datki były dobrowol-ne. W zeszłym roku na re-mont dachu (ma być pokryty blachą miedzianą) odkłada-no kolekty zbierane podczas mszy przez księży. Parafia zebrała połowę pieniędzy potrzebnych na inwesty-

KuRiER TYGodNiowY

PRACA W AUSTRIII W NIEMCZECHZATRUDNIMY:spawaczy, ślusarzy, monterów fasadOFERUJEMY:legalną pracę, dojazd, ubezpieczenie, polską obsługę, dobre warunki mieszkaniowe

KONTAKT: 0602 268 340(32) 419 17 17

CERTYFIKAT NR 1634/1B

WYMAGANYNIEMIECKI PASZPORT

Kuźnia Raciborska » Droga wojewódzka 425 wygląda w granicach Kuźni Racibor-skiej jak ser szwajcarski. Od lat miejscowe władze proszą w Katowicach o remont nawierzchni. Dziś wiadomo, że trzeba „wydeptać” 10 mln zł. Nie wiadomo jednak, czy w budżecie marszałka znajdą się tak duże pieniądze dla Kuźni.

Kuźnia Raciborska » Burmistrz Kuźni Raciborskiej Rita Serafin musi z urzędnikami mocno zacisnąć pasa. Rankiem, przed czwartkową sesją budżetową, komisja finansów ścięłą 150 tys. zł z planowanych wydatków na magistrat. Radni to zaakceptowali, twierdząc, że trzeba oszczędzać „jak w telewizji”.

Racibórz » Bez dyskusji Rada Miasta przyjęła w środę budżet Raciborza na 2010 r. Była za to konfrontacja prezydenta i jego byłego kontrkandydata. – Mam nadzieję, że będzie to ostatni budżet robiony w tym stylu i przez Pana – mówił radny Tomasz Kusy. – W Pana intencje szczerze wierzę – replikował prezy-dent Mirosław Lenk.

Racibórz » Po fontannach, odnowieniu alejek, stawu i nabrzeża w Parku im. Miasta Roth, w tym roku przyjdzie czas na montaż oświetlenia. Radny Henryk Mainusz polecił prezydentowi zakup „debiloodpornych” opraw. Ten odparł, że testowano już „idiotoodporne”, ale nie oparły się wandalom.

Odcinek DW 425 w grani-cach Kuźni Raciborskiej wo-ła o pomstę do nieba. Jezdnia jest usiana dziurami, zapadli-

skami, chodniki uszkodzone. – Od lat robimy, co możemy, ale w Katowicach marszałek wy-kazuje dla nas tylko zrozumie-

10 mlN ZŁ na załatanie sera

– Będziemy myśleć, na czym oszczędzić. Nie ma rady – mó-wi burmistrz Serafin, typując pierwsze obszary, gdzie da się obniżyć wydatki. Na pierwszy rzut pójdą opłaty pocztowe. W zeszłym roku wyniosły pra-wie 41 tys. zł. W tym roku szy-kuje się nawet 50 tys. zł. – Wy-chodzi na to, że taniej zatrud-nić kuriera. Poczta jest za dro-ga – komentuje burmistrz.

Urzędnicy dostaną podwyż-ki rekompensujące im tylko in-flację. Nowy sprzęt i oprogra-mowanie zostanie zakupione w niezbędnym zakresie. Nie będzie modernizacji. Co da-lej? – Powstanie lista wydat-ków, które wypadną z planu – dodaje burmistrz, która dzi-wi się decyzji radnych, bo nie

wiadomo, jaka „analiza legła u jej podstaw”. Nie chodzi tyl-ko bowiem o samo oszczędza-nie, ale i niepokojące sygnały dotyczące dochodów gminy.

– Wpływy z podatków mo-gą być mniejsze niż sądzi-my – przekonuje Rita Serafin. Przyznaje też, że z Odlewni dochodzą kolejne nienajlepsze informacje co do portfela za-mówień. Nie można wykluczyć, że firma kolejny raz zwróci się o odroczenie płatności podat-ków lokalnych. Te z 2009 r. ma zapłacić dopiero w tym.

Kuźnia Raciborska wyda w tym roku 32,9 mln zł. Docho-dy gminy to 27 mln zł. Niecałe 6 mln zł deficytu zostanie po-kryte z pożyczek.

(w)

w Kuźni jak w telewizji

– W Parku Zamkowym zosta-ły zamontowane latarnie z nie-tłukącymi się oprawami. Mia-ły być „idiotoodporne”, a i tak zostały zdewastowane. Nieste-ty, Polak potrafi, raciborzanin również – komentował prezy-dent Lenk na dzisiejszej Komi-sji Gospodarki Miejskiej.

20 stycznia mówił, że miasto nadal jest otwarte na zagospo-darowanie byłych toalet przy stawie, od strony ul. Bema. Ja-kiś czas temu chętni byli, mieli wizję, ale zanim zabrali się za adaptację obiektu na potrzeby gastronomii, splajtowali.

Prezydenta pytano także, co z muszlą koncertową. Ma-

gistrat już dwukrotnie szukał wykonawcy, ale nie znalazł. Obiekt, jak wcześniej plano-wano, miał być gotowy do 30 listopada. Wczoraj prezydent tłumaczył, że z muszlą na ra-zie się wstrzyma. Dodał żar-tobliwie, że trzeba ustalić „w którą stronę świata ma być skierowana”.

Wspomniane oświetlenie Parku im. Miasta Roth ma kosztować 400 tys. zł. Radni wyrazili obawy, czy wandale nie zniweczą wysiłku finan-sowego miasta. Zamontowa-ne tu nowe kosze już po kil-ku dniach zostały zniszczone. Jakkolwiek prezydent nie wi-

dzi możliwości kupna „debilo-odpornych” opraw, jak sugero-wał radny Mainusz, to wierzy w siłę monitoringu. Park jest obecnie stale śledzony przez oko kamery, a obraz przeka-zywany do komendy straży miejskiej.

– Nic im nie umknie – chwa-lił podwładnych Lenk. – Moni-toring świetnie się sprawdza. Strażnicy wychwycili nawet mnie, jak nieprawidłowo za-parkowałem niedaleko dwor-ca PKP, ale zrobiłem to celo-wo, żeby ich sprawdzić – za-kończył.

(k)

lAmPY NA dEBili i muszla do lamusa

Reklama

KomuniKat Zakładu Wodociągów

i Kanalizacji Sp. z o.o. w Raciborzu

Zakład Wodociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Raciborzu informuje, iż posiada na sprze-daż: samochód marki FIAT ELX 126p szt. 2 – rok produkcji 1999 i 2000oraz koparko-ładowarkę Ostrówek K-162 – rok produkcji 1991

Sprzedaż odbędzie się w formie przetargu pisemnego ofertowego nieograniczonego.

Więcej szczegółów dostępnych jest na stronie:www.zwik-rac.com.pl i www.bipraciborz.pl/zwik.

Informacje telefoniczną można uzyskać pod numerem:32 415 30 33 wew. 222 lub 249 w dniach roboczych w godz. 7:00-14:00

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych do złożenia ofert.

nie, a chodzi o pieniądze, kon-kretnie 10 mln zł, bo tyle ma kosztować inwestycja – mówi burmistrz Rita Serafin. Nie-mała kwota wzięła się z faktu, że według analiz nie wystarczy tylko nowy dywanik asfalto-wy. Trzeba wykonać całą no-wą podbudowę. – Tam gdzie nie ma już asfaltu widać kocie łby. Nie ma sensu rozwiązywać problemu doraźnie – dodaje burmistrz. Kwota obejmuje też nowe chodniki.

Do 15 stycznia samorzą-dy miały składać do Śląskie-go Urzędu Marszałkowskie-go wnioski o remont dróg wo-jewódzkich na swoim terenie. Według nowych zasad, jak tłumaczy burmistrz Serafin, muszą w tym partycypować

– w 50 proc. kosztów chodni-ków oraz sfinansować prace na wlotach do dróg gminnych. Urząd Miejski liczy, że w tym roku „wydepta” modernizację DW 425. Zarezerwowano tak-że pieniądze na wspomniany udział gminy. Chodzi o plano-wane prace przy ul. Kozielskiej i Raciborskiej.

(w)

Poza pytaniami radnej El-żbiety Biskup (PiS) o magi-strackie pomysły na promo-cję, nad budżetem nie odbyła się na sesji dyskusja. Radny Tomasz Kusy, były kandydat na prezydenta, zarzucił pre-zydentowi styl, w jakim rajcy pracowali nad tym dokumen-tem. Mówił, że najważniejsza dyskusja zawsze odbywała się na komisji budżetu Rady Mia-sta. Do takowej miało dojść w poniedziałek, ale nie doszło. Powód? Komisję odwołano, bo do Raciborza przyjechał poseł Palikot i radni rządzącej koali-cji poszli do Strzechy. Komisję zwołano na wtorek.

Kusy mówił, że to niepoważ-ne postępowanie i jest budże-tem „bardziej zdzwiony niż zawsze”. Głosowanie nazwał szopką. Mówił, że nad wszyst-

kim czuwa „duch Wileńskiej” i nie ma sensu dyskutować, tyl-ko „przegłosować i zakończyć ten cyrk”. Był też zbulwerso-wany, że kilka dni przed sesją wpływa długa lista poprawek.

– Niech Pan szuka ducha, gdzie chce. To nie teatr ani szop-ka, ale solidny, zrównoważony budżet. Radni mieli dokument od wielu tygodni, a poprawki za-powiadałem w związku z uwa-gami ze spotkań z mieszkań-cami – replikował prezydent Mirosław Lenk.

Rada Miasta przyjęła bu-dżet. – Mam nadzieję, że bę-dzie to ostatni budżet robiony w tym stylu i przez Pana – mó-wi radny Tomasz Kusy. – W Pa-na intencje szczerze wierzę

– replikował prezydent Miro-sław Lenk.

(waw)

Bardziej zdziwiony

Władze Kuźni nie mogą się doprosić remontu najważniejszej drogi w mieście

Page 3: 4-2010-[59]

« Aktualności « 3Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Reklama

Krzanowice » Nowią kia ceed z dwulitrowym silni-kiem turbo diesel odebrali oficjalnie krzanowiccy policjanci. Zakup radiowozu sfinansowała komenda województwa oraz miejscowy samorząd. Radni prze-kazali trzecią część kwoty potrzebną na koreański samochód, czyli 24 tys. zł.

Racibórz » Nie było kontrowersyjnych pytań, stąd też odpowiedzi były konkretne i raczej wyważone – tak przebiegało spotkanie Janusza Palikota z mieszkań-cami Raciborza. Znany z ciętego języka poseł PO wyjaśnił za to, dlaczego Bóg zesłał na nas braci Kaczyńskich. Jarosław Kaczyński miał jednak w Raciborzu większą frekwencję.

Reklama Reklama

cję – mówił w niedzielę pro-boszcz ks. Ginter Kurowski. Biskup opolski zgodził się na prace, ale pod warunkiem, że zbierze się cała potrzeb-na kwota. W budżecie mia-sta na 2010 r. (Rada uchwali go w środę) na opiekę nad zabytkami zarezerwowano 200 tys. zł. Ratusz nie kryje, że kwota ma trafić właśnie na remont dachu kościoła św. Jakuba. Jak zapewnia proboszcz, blacha miedzia-na rozwiąże problem na oko-ło 300 lat.

Będą dopłaty do solarów 580 tys. zł preferencyjnej po-życzki z Wojewódzkiego Fun-duszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Ka-towicach zaciągnie Racibórz, by sfinansować trzyletni pro-gram likwidacji niskiej emi-sji. Radni przyjęli już pro-jekt odpowiedniej uchwały. Co roku magistrat dopłaci do modernizacji 40 kotłowni (łącznie 120) oraz zakupu 40 instalacji solarnych (łącznie 150). W pierwszym przypad-ku dofinansowanie wyniesie 60 proc. wartości inwestycji, nie więcej jednak niż 7 tys. zł, w drugim 40 proc., nie więcej niż 6 tys. zł.

Grzebanie basa i świniobicie Krzanowice i Tworków za-praszają na doroczne cie-kawe imprezy – zabawę karnawałową z degustacją potraw ze świniobicia oraz tradycyjne grzebanie basa, czyli pożegnanie karnawału 2010 r. Ta druga jest bardzo widowiskowa. Warto zoba-czyć, jak dawniej wkraczano w post. Chór Cecylia działają-cy przy Domu Kultury i DFK w Krzanowicach ma zaszczyt zaprosić na tradycyjną za-bawę ostatkową, kończącą karnawał, połączoną z uni-katową inscenizacją Pogrze-banie basa. Zabawa odbędzie się 13 lutego o godz. 19:00 w Domu Kultury w Krzano-wicach. Bilety w cenie 90 zło-tych od pary są do nabycia u p. Marii Ploschka zamiesz-kałej w Krzanowicach przy ul. Zawadzkiego 51, telefon 32 410 81 19. W cenie biletu: danie obiadowe, ciastko, ka-wa, zimne napoje. Gra zespół Ex aequo. Centrum Kultu-ry w Tworkowie zaprasza na zabawę karnawałową, połą-czoną z degustacją potraw ze świniobicia. Zabawa od-będzie się 30 stycznia 2010 r.

KuRiER TYGodNiowY

Kluczyki z rąk burmistrza Manfreda Abrahamczyka ode-brał kierownik posterunku asp. szt. Bernard Polak w asyście podległych sobie ludzi. Przyje-chali przedstawiciele komen-dy powiatowej z Raciborza, przewodniczący Rady Miej-skiej Henryk Tumulka oraz sołtys Wojnowic Tadeusz Ku-lesza.

Pięciu policjantów z Krza-nowic użytkuję radiowóz kia już od grudnia. – Przejechali-śmy 4 tysiące kilometrów. Wóz bez zarzutu – mówi zadowo-lony kierownik Polak. Pojazd, poza standardowym wyposa-żeniem, ma także specjalne reflektory, tzw. szperacze, do penetracji terenu. Dotychczas użytkowany opel astra trafił do Raciborza.

– Nowy radiowóz służy prze-de wszystkim do patrolowa-

nia terenu. Marka kia spraw-dza się w naszych warunkach, a stała obecność policjantów w takich gminach, jak Krza-nowice zdecydowanie popra-wia bezpieczeństwo – mówi obecny podczas przekazania wozu szef raciborskiej prewen-cji, Marek Mruszczyk.

W 2009 r. na terenie gminy Krzanowice stwierdzono 41 czynów, wszczęto 42 postępo-wania, w tym 31 dotyczących przestępstw kryminalnych. W ocenie policji jest to spo-kojny teren.

Bezpieczeństwo w Krzano-wicach ma poprawić nie tylko nowy samochód, ale także mo-dernizowany właśnie monito-ring, obejmujący cztery kame-ry w ścisłym centrum miasta. Obraz z nich przekazywany jest do posterunku.

(w)

sZERYf w nowym radiowozie

Na spotkanie do Strzechy parlamentarzysta z Lublina przyszedł w asyście klubowe-go kolegi, posła Henryka Sied-laczka oraz przewodniczącego Rady Miasta Tadeusza Wojna-ra. Ten ostatni zapowiedział, że mowa będzie głównie o go-spodarce, bo właśnie ten te-mat a nie polityka, interesuje wielu, w tym przedsiębiorców z Raciborza, których on jest przedstawicielem.

Na początku Janusz Palikot mówił o kierowanej przez sie-bie komisji Przyjazne Państwo.

– 100 posiedzeń, 180 projektów ustaw. I co? Gdzie ta zmiana? – pytał retorycznie. I odpowia-dał – w życie weszło 55 zmian. Można zapytać – tylko czy aż… Jako przykłady podał uregu-lowania prawne, dotyczące uprawnień Urzędów Skarbo-wych, które wcześniej mogły na podstawie nieprawomocnych decyzji sądowych zajmować konta przedsiębiorców, a na-wet wsadzać ich do więzienia. Tak jak założyciela i twórcę Op-timusa Romana Kluskę, które-go Urząd Skarbowy oskarżył o wyłudzenie podatku VAT-u oraz słynnego piekarza z Go-łuchowa, który dawał biednym chleb i nie płacił od tego VAT-u. Obydwie firmy już dzisiaj nie istnieją. Takie przypadki, zda-

niem Palikota, się nie powtó-rzą, bo dokonano odpowiednich zmian w prawie.

Jednak najważniejsza, zda-niem Palikota, jest propono-wana przez jego komisję Przyjazne Państwo ustawa, by wszelkiego typu zaświad-czenia, które trzeba przyno-sić do różnorodnych urzędów, zastąpić oświadczeniami wo-li. W ubiegłym roku Polacy przenosili z urzędu do urzę-du 100 milionów rożnego ro-dzaju zaświadczeń, za które z własnej kieszeni zapłacili 2 mld zł. – Nie musi urzędnik po-świadczać, że mówimy praw-dę. To obywatel przychodzi i oświadcza, że mówi prawdę, bo za kłamstwo grozi mu 2 lata więzienia. Jeżeli przepisy z gó-ry zakładają, że ludzie są nie-uczciwi, to ludzie są nieuczci-wi. Państwo musi zaryzykować i zaufać obywatelowi – przeko-nywał poseł Platformy.

Wyjaśniał też, skąd się wzię-li bracia Kaczyńscy. – Oni nie pojawili się znikąd. Oni zostali przysłani przez Boga, abyśmy każdego dnia przeglądali się w nich jak w krzywym zwier-ciadle – nieufność, spiskowa teoria dziejów, podejrzewanie innych o swoje porażki – i po-wtarzali sobie każdego dnia – ja nie chcę taki być. Już wy-

starczy. Zróbmy wszystko, by to nie wróciło.

Po tej części przeszła po-ra na pytania od publiczności. Aby zachęcić do ich zadawania, obiecał każdemu pytającemu swoją książkę z autografem. Pierwsza książka trafiła do pa-na Józefa za to, że zgadł, iż w Warszawie jest ponad 50 % nie-odrolnionych gruntów. Potem Janusz Palikot uspokoił eme-rytów, że tak szybko Polska nie wejdzie do strefy euro. Pojawił się również temat przeniesie-nia do Kłodzka komendy ślą-skiego oddziału Straży Gra-nicznej. Janusz Palikot obie-cał, że sprawą się zajmie na pewno a poseł Siedlaczek do-dał, że niedługo w Sejmie bę-dzie odbędzie się specjalna ko-misja, na której oprócz przed-stawicieli resortu pojawią się przedstawiciele SG z Racibo-rza i Kłodzka.

– Ponoć to było spotkanie dla mieszkańców Raciborza. Kto ma czas przyjść na spot-kanie, które zaczyna się o 14.30 – zapytał jeden z obecnych w Strzesze. Dlatego na sali prze-ważali studenci i emeryci. Nie zabrakło też przedstawicieli władz miasta, w tym prezyden-ta Mirosława Lenka i starosty Adama Hajduka.

(jola)

Książka z autografem za pytania

Moment oficjalnego przekazania kluczyków

Henryk Siedlaczek i poseł Janusz Palikot

Page 4: 4-2010-[59]

4 » Aktualności » Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

o godz. 1800 w sali Centrum Kultury w Tworkowie. Orga-nizatorzy: Gminny Zespół Oświaty, Kultury, Sportu i Tu-rystyki w Krzyżanowicach przy współpracy z Kołami Gospodyń Wiejskich Gminy Krzyżanowice. Akademia NaM o przyjaznej gminie W środę 3 lutego gościem Ra-ciborskiego Stowarzyszenia Samorządowego NASZE MIASTO będzie pracownik naukowy Politechniki Śląskiej dr inż. Joachim Bargiel – na co dzień wójt gminy Gierał-towice, nagrodzonej w kon-kursie Gmina przyjazna in-westorom. Wykład otwarty w PWSZ w ramach Akademii Społeczno-Gospodarczej bę-dzie dotyczył między innymi Europejskiego Pakietu Ener-getycznego 3x20. Na terenie Gierałtowic w ramach pro-gramu pod nazwą „Inno-wacyjna gmina” tworzy się m.in. nowoczesne gminne centra energetyczne, dzię-ki którym nie tylko efektyw-niej wykorzystuje się energię elektryczną i ciepło ale także buduje niezależność energe-tyczną gminy. Gierałtowicom od lat udaje się pozyskiwać na ten cel dofinansowania z róż-nych poza gminnych źródeł. Nowoczesna polityka energe-tyczna Gierałtowic wiąże się nie tylko z efektem ekologicz-nym ale przynosi gminie real-ne oszczędności. Wszystkich zainteresowanych serdecz-nie zapraszamy. W imieniu RSS Nasze Miasto spotka-nie poprowadzi szef Komi-sji Rewizyjnej NaM Mariusz Marchwiak – -na co dzień wydawca ogólnopolskiego pisma branżowego Nowa Energia.

Zmiany w zasiłkach Ośrodek Pomocy Społecznej w Krzyżanowicach informu-je, że od 1 stycznia 2010 r. ule-gły zmianie przepisy ustawy o świadczeniach rodzinnych dotyczące zasad ustalania prawa do świadczenia pie-lęgnacyjnego. Najważniejsze zmiany to zniesienie kryte-rium dochodowego przy ubieganiu się o prawo do świadczenia pielęgnacyjne-go oraz zmiana okresu, na jaki może zostać przyznane to świadczenie.

Zbiórka rozliczona Fundacja na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu rozliczyła zbiórkę publicz-ną przeprowadzoną na te-renie hipermarketu Auchan w Raciborzu w terminie od 11.09.2009 r. do 31.12.2009 r. W wyniku zbiórki uzyska-no: 261,11 zł., 1,53 Euro oraz 2 korony czeskie. Zebrane środki, wraz ze środkami z poprzednich zbiórek, bę-dą przeznaczone na zakup sprzętu dla Pogotowia Ra-tunkowego Szpitala Rejono-wego w Raciborzu.

Pokazał przyrodzenie, zapłaci 500 złTo miał być zwykły dzień. W poczekali dworca PKS jak zwykle kłębił się tłumek podróżnych. W pewnym mo-mencie wszedł tam 40-letni mężczyzna. Położył się na jednej z ławek, rozpiął roz-porek i wyciągnął na wierzch przyrodzenie. Dlaczego to

KuRiER TYGodNiowY Racibórz » W związku z trwającą akcją rozliczenia rocznego w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2009 r. przypomina się podatnikom o obowiązku złożenia zeznania o wysokości dochodu osiągniętego w 2009 r. i zapłaty podatku dochodowego za 2009 r. do 30 kwietnia 2010 r.

Racibórz » Sześć szkół podstawowych z Raciborza rozpoczęło starania o rządowe pieniądze z programu Radosna Szkoła. Miasto chce, by dotację otrzymało SP 1. Ministerstwo Edukacji Narodowej nie podjęło jeszcze decyzji. W ubiegłym roku fundusze przyznano SP 13. Powstała tam sala do zabaw.

Racibórz » Prezydent zapewnia, że w tym roku wypromuje Racibórz i to tak, że nikt w Polsce nie będzie miał wątpliwości, gdzie znajduje się nasze miasto. Konkretnej strategii urząd jeszcze nie ma. Może za to skorzystać z pomysłów radnych. Kolejne dotyczą lokalnych firm i... wyśmienitego serka.

– Powiat się promuje. Uwa-żam, że Racibórz, jako jego stolica, również powinien o to zadbać. Miasto musi ekspono-wać swoje walory na takich targach, na które wybiera się Starostwo – mówiła na ostat-niej komisji oświaty radna El-żbieta Biskup.

W odpowiedzi usłyszała od prezydenta, że w tym roku za-mierza on tak wypromować Racibórz, że „już nikt nie bę-dzie miał wątpliwości, gdzie znajduje się nasze miasto”. Problem tylko w tym, że ma-gistrat nie ma na razie koncep-cji takich poczynań. 28 stycz-nia nyska firma 2ba, która na zlecenie ratusza pracuje nad strategią rozwoju turystyki w latach 2010-2017, przedstawi kierunki działań i najlepsze jej zdaniem produkty turystyczne. Wiosną nad dokumentem będą dyskutować radni. W projekcie budżetu 2010 wielkich pienię-dzy na realizację zapisów tour strategii jednak nie ma. Mi-mo to prezydent uspokaja i za-

pewnia, że Racibórz pojawi się na targach, m.in. w Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie.

– A co promocja konkretnie obejmie? Są już jakieś punk-ty wyznaczone? – dociekała dalej radna Biskup. – Mamy już pewien materiał i na pew-no wspólnie zdecydujemy, co będzie celem promocji. Tylko przy wyborze odpowiedniej re-klamy musimy wziąć pod uwa-gę, czy ta inwestycja się spłaci – podkreślał dalej prezydent.

– Czy film o Raciborzu, do-stępy na portalu naszraciborz.pl, też jest częścią promocji?

– zapytał radny Robert Myśli-wy. Radni uznali, że jest do-bry, świetnie pokazuje miasto, główna aktorka poradziła so-bie na planie, jej partner co prawda trochę gorzej, ale nie przekreśla to walorów produk-cji. – Film jest za długi, żeby puścić go w telewizji. Za te 20 minut policzą nam straszne koszty. Ale fragmenty jak naj-bardziej można wykorzystać

– tłumaczył Lenk.

Zdaniem Elżbiety Biskup Racibórz powinien promować się od strony gospodarczej.

– Czy kiedykolwiek zadaliście sobie trud i próbowaliście roz-mawiać z dyrektorami zakła-dów, które jeszcze się ostały?

– zapytała. – Nie wiem jak np. Rafako mogłoby promować miasto. Oni przecież stawia-ją na twarz Justyny Kowalczyk

– zastanawiał się Lenk, kwitu-jąc, że i tak Racibórz kojarzony jest z fabryką kotłów.

– A dlaczego wyśmienity se-rek raciborski nie może być częścią promocyjną – ciągnę-ła radna Biskup. – Też jestem jego fanem. Propozycja dobra, możemy wziąć to pod uwagę, gdy ostatecznie będziemy wybierać punkty promocyjne – podsumował prezydent.

Na koniec radna prosiła, by wziąć pod uwagę przede wszystkim możliwości poka-zania Raciborza w telewizji ogólnopolskiej.

(k)

film, BiZNEs i fan club serka

Sprawy dotyczące rozlicze-nia rocznego (pobranie formu-larzy zeznań podatkowych, zło-żenie zeznania oraz informa-cja odnośnie zasad rozliczania) można załatwiać w budynku Urzędu Skarbowego w Racibo-rzu przy ul. Drzymały 32:

w poniedziałki w godz. 7.00-• 18.00, w pozostałe dni tygodnia • (wtorek-piątek) w godz. 7.00-15.00.

Informacja telefoniczna dot. zeznań podatkowych:

osób fizycznych nie pro-• wadzących działalności gospodarczej: tel.: 32/415-42-11(12), 32/415-59-91(92) wew. 111, 211 i 303, osób fizycznych prowadzą-• cych działalność gospodar-czą: tel. 32/415-42-11(12), 32/415-59-91(92) wew. 123, 124 i 303. Ponadto w celu uzyskania

informacji dot. rozliczeń moż-na zwrócić się do Krajowej In-formacji Podatkowej (tel. sta-cjonarny: 0 801 055 055 lub tel. kom.: 22 330 0330).

Druki zeznań rocznych można pobierać w siedzibie Urzędu w pok. nr 3. Druki są również dostępne na stronie internetowej Ministerstwa Finansów: http://www.mf.gov.pl Adres strony internetowej Urzędu Skarbowego w Racibo-rzu: http://www.isnet.katowice.pl/us/raciborz.htm

Przyjmowanie zeznań (z jednoczesnym wprowadza-niem do systemu kompute-rowego) odbywa się w pokoju nr 9. Zeznania można również przesyłać drogą elektroniczną lub za pośrednictwem urzę-dów pocztowych.

Wpłat podatku można do-konywać za pośrednictwem poczty lub banku na rachunek Urzędu Skarbowego w Racibo-rzu, tj. NBP o/o Katowice: 72 1010 1212 3060 9822 2300 0000, bądź osobiście w kasie urzę-du od poniedziałku do piątku w godz. 7.00-13.00.

Informacja dot. ZWROTU NADPŁAT:

nadpłata podlega zwrotowi • w terminie 3 m-cy od dnia złożenia zeznania podat-kowego,zwroty nadpłat dokonywa-• ne są na rachunek banko-wy wskazany przez podat-nika (zgłoszenia rachunku bankowego bądź jego ak-tualizacji dokonuje się na odpowiednim formularzu np. NIP-3 dla osób nie pro-wadzących działalności go-spodarczej) lub w gotówce (przekaz pocztowy lub go-tówka w kasie),nadpłata zwracana prze-• kazem pocztowym jest po-mniejszana o koszty jej zwrotu (opłatę pocztową). w przypadku wyboru zwro-• tu w kasie urzędu należy liczyć się z koniecznością osobistego stawienia się w wyznaczonym przez urząd terminie odbioru nadpłaty,nadpłata, której wysokość • nie przekracza kosztów upomnienia w postępowa-niu egzekucyjnym (8,80 zł) podlega zwrotowi wyłącz-nie w kasie urzędu, jeże-li podatnik wystąpi o jej zwrot. Informujemy, że 24 mar-

ca br. w godz. 10.00-13.00 pra-cownicy raciborskiego Urzę-du Skarbowego będą pełni-li dużur w Urzędzie Gminy w Krzyżanowicach. Zaintere-sowani mieszkańcy będą mo-gli pobrać formularze podat-kowe, oddać swoje zeznanie PIT lub uzyskać informację podatkową. Ponadto w dniu 17.03.2010 r. w godz. od 10.00 do 13.00, w budynku Starostwa Powiatowego w Raciborzu – Ośrodek Informacji Dla Osób Niepełnosprawnych w Raci-borzu przy ul. Plac Okrzei 4, wszelkie sprawy dot. rozlicze-nia za 2009 r. będą mogły zała-twić osoby niepełnosprawne.

US

NiEZBędNiK podatnika

W ubiegłym roku z pienię-dzy rządowych w ramach pro-gramu Radosna Szkoła skorzy-stała SP 13. Ministerstwo na konto placówki przelało 12 tys. zł. Za te pieniądze utworzono salkę zabaw dla pierwszokla-sistów. Dzięki temu szkoła to już nie tylko miejsce, gdzie naj-

młodsi uczą się czytać, pisać czy liczyć, ale także miejsce na zabawę. Barwnie pomalowany pokój wyposażono, m.in. w su-chy basem z piłkami, kolorowe mebelki, gry do zabaw logicz-nych i wiele innych zabawek edukacyjnych.

W tym roku taki pokój dla

najmłodszych uczniów chcie-liby urządzić dyrektorzy sześ-ciu szkół z Raciborza. Wnioski do ministerstwa wpłynęły z: Zespołu Szkolno– Przedszkol-nego nr 2, SP 4, SP 6, SP 15 i SP 18. SP 1 złożyło dwa wnio-ski, na salę zabaw dla dzie-ci oraz plac zabaw. Minister-

Komu RAdosNA sZKoŁA

stwo jeszcze ostatecznie nie zdecydowało, której placów-ce przyzna pieniądze, ale naj-większe szanse, zdaniem wice-prezydent Ludmiły Nowackiej, ma SP 1 na Ostrogu. – SP 15 i SP 18 mają obok siebie Orliki. Dzieci mogą z nich śmiało ko-rzystać, a na Ostrogu, pomija-jąc świetnie wyposażony plac zabaw przy Przedszkolu nr 24, nie ma takiego miejsca – argu-mentuje wiceprezydent.

– Oczywiście postaramy się, żeby w kolejnych latach wszystkie szkoły ubiegające się o pieniądze na zorganizo-wanie miejsca zabaw je otrzy-mały. W tym roku chcemy, aby dostała je SP 1. Być może uda się dla jeszcze jednej szkoły

uzyskać fundusze – zapew-niał prezydent Mirosław Lenk. Do ministerialnej dotacji mia-sto musi bowiem włożyć tzw. wkład własny.

W tegorocznym budżecie, który zostanie zatwierdzo-ny już w następną środę na sesji Rady Miasta, wpisano dokończenie boiska przy G3. Mimo że w tym roku powstał tam Orlik, miasto chce dodat-kowo wyposażyć obiekt m.in. w tartanową bieżnię i skocz-nie. – W przyszłości w podob-ny sprzęt chcemy wyposażyć boisko przy SP 15. Tam rów-nież bardzo dobrze rozwija się lekkoatletyka – stwierdził prezydent.

(k)

Prezydent obiecał przyłożyć się do działań promocyjnych

Page 5: 4-2010-[59]

« Aktualności « 5Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Racibórz » Niegrzeczni uczniowie, którzy przez dwa lata otrzymali na świadectwie naganne oceny z za-chowania, już mogą spać spokojnie, bo powtarzać roku nie będą. Reformę Romana Giertycha obalono. Dyrektorom raciborskich szkół pomysł też się nie podobał.

Reklama

zrobił, nie wiadomo. Pozo-stałym pasażerom nie spo-dobało się jego zachowanie. Nikt jednak nie odważył się do niego podejść i popro-sić, by bezwstydnik opuścił dworzec. Na pomoc wezwano więc strażników miejskich. Ci nakazali mu natychmiast się ubrać i opuścić poczekal-nię. Pan zapiął rozporek, bez sprzeciwu przyjął wystawio-ny mu przez strażników man-dat w wysokości 500 zł (jest to najwyższa kara pieniężna za wykroczenie przeciwko oby-czajności) i opuścił poczekal-nię PKS-u.

Przywłaszczył portfel, na-grała go kamera26 stycznia ok. godz. 15.00 nieznany sprawca znalazł na stacji paliw przy Opawskiej portfel. Kamera monitorują-ca obiekt zarejestrowała, jak złodziejaszek wyciąga pie-niądze, a resztę odkłada na miejsce. Właściciel odzyskał dokumenty, ale 300 zł już nie. O zdarzeniu powiadomił ko-mendę policji. Dyżurny raci-borskiej policji przyjął wczo-raj, około 15.00, zgłoszenie od właściciela opla corsy. Męż-czyzna powiadomił funkcjo-nariusza, że w piątek w za-parkowanym przy ul. Polnej samochodzie ktoś uszkodził mu szybę. Straty oszacował na 300 zł.

Pijane kobiety symulowały chorobęW minioną środę z rana strażnicy miejscy, patrolu-jący ul. Opawską, zauważyli przy barze Klepka dwie ko-biety. Starsza leżała w śnie-gu, młodsza pomagała jej wstać. Były to dwie racibo-rzanki, 48-letnia matka i jej 20-letnia córka. Kiedy młod-sza z kobiet zauważyła mun-durowych, podbiegła do nich i prosiła, aby zawiadomili ka-retkę pogotowia. – Wmawiała nam, że jej matka choruje na anemię. Ponoć już od trzech dni nie miała nic w ustach. Boi się, że z wycieńczenia może umrzeć – relacjonuje jeden ze strażników miej-skich. Już wtedy funkcjona-riusze wyczuli od pań woń alkoholu. Przybyły na miej-sce lekarz pogotowia zbadał 48-latkę. Stwierdził, że kobie-cie nic nie dolega a jest po prostu pijana. Słysząc diag-nozę specjalisty, młodsza za-częła symulować silne bóle brzucha i mdleć. Widząc to, lekarz również ją przebadał.

KuRiER TYGodNiowY

Reklama Reklama

Justyna Korzeniak

Trzy lata temu piastujący wtedy fotel Ministra Edukacji Roman Giertych wprowadził reformę – antidotum na złe zachowania uczniów w szko-łach. Reforma ta pozwalała na pozostawienie w tej samej kla-sie ucznia, który drugi rok z rzędu otrzymał naganną oce-nę z zachowania. Trzy nagan-ne oceny w poszczególnych latach znaczyły bezdyskusyj-ny brak promocji. Uczeń, któ-ry dostał ją po raz trzeci, nie uzyskiwał promocji do wyższej klasy. Obecna minister Kata-rzyna Hall ogłosiła niedawno, że już od września repetowa-nie za złe zachowanie zosta-nie zniesione. – Nie ma powo-du, by ucznia, który dobrze się uczy, ale źle się zachowuje, zo-stawiać na następny rok w tej samej klasie. Będzie się wów-czas nudził i jeszcze bardziej rozrabiał – wyjaśnia Gazecie Katowice minister Hall.

Reforma Giertycha nie spo-dobała się również dyrektorom raciborskich placówek oświa-towych. – Uważam, że należy znaleźć mądrzejszy sposób na ukaranie ucznia, który nie po-trafi się zachowywać – stwier-dziła Anna Zygmunt, dyrektor G1. Dyrektorka wspomniała także, że w jej szkole są ucznio-wie, którzy uczą się bardzo do-brze, ale ich kultura osobista pozostawia wiele do życzenia.

– Dlaczego więc taka osoba ma powtarzać rok – komentuje A. Zygmunt.

Złoty środek na walkę z nie lubiącą uczyć się i rozrabia-jącą młodzieżą wynalazł dy-rektor G5 Dariusz Malinow-ski. Od września w placówce utworzono dodatkową klasę dla uczniów z problemami w nauce. – Młodzież ma możli-wość już w klasie gimnazjal-nej wyuczyć się zawodu. Zaję-cia teoretyczne połączyliśmy z praktyką. Grupa liczy 8 chłopa-ków, którzy przygotowują się

do zawodu malarz – tapeciarz – mówi dyrektor D. Malinowski. Cztery dni w tygodniu lekcje odbywają się w budynku gim-nazjum. Chłopcy uczą się pol-skiego, matematyki czy biologii tyle, że w nieco okrojonej wersji. W każdy poniedziałek w CKU przy Zamkowej odbywają prak-tyki. Po ukończeniu gimnazjum mogą kontynuować 2-letnią na-ukę również w Centrum Kształ-cenia Ustawicznego i nabyć ty-tuł czeladnika. – W przyszłości planujemy utworzyć kierunek fryzjerski dla dziewczyn – do-daje dyrektor G5.

Dyrektor Zespołu Szkół Bu-dowlanych, Jacek Kąsek rów-nież nie skorzystał z metody zaproponowanej przez Gierty-cha. Znalazł on własny sposób na radzenie sobie z niewłaś-ciwym zachowaniem uczniów.

– Pomysł jak najbardziej nietra-fiony. Takową metodę można zastosować tylko w przypad-ku przestępcy, czy faktycznego recydywisty. U nas nauczyciele wystawiają uczniom naganne zachowanie. Jednak w przy-padkach, gdzie uczeń notorycz-nie opuszcza zajęcia, albo nad wyraz niestosownie się zacho-wuje – oznajmia Jacek Kąsek, ZSB. Nauczyciele Budowlanki zamiast pozostawiać naganne-go ucznia w tej samej klasie, kierują na zajęcia socjotera-peutyczne z pedagogiem.

Reforma sprzed trzech lat nie przemówiła również do Norberta Miki, dyrektora Gim-nazjum nr 3. – Nie pochwalam, ale też nie potępiam reformy pana Giertycha. Nie jestem jego fanem, ale w jego posta-nowieniu była pewna mądrość. Na pewno miał szlachetne in-tencje, poddając pod dyskusję takie rozwiązanie radzie pe-dagogicznej. Bo to ona osta-tecznie miała zdecydować czy uczeń będzie powtarzał rok, czy nie – mówi Norbert Mika. Placówka, do tej pory jeszcze nie miała większych proble-mów z uczniami.

ZŁoTY śRodEK na niegrzecznych uczniów

Pierwszy z nich zapropono-wał w komentarzach do arty-kułu pt. Mógłby Franek kopnąć piłkę, internauta, podpisują-cy się „jest sposób na promo”. Oto jego sposób: Najtaniej jest zrobić skansen PRL-u. Odre-montować dworzec takim ja-ki jest, dać licencje taksówka-rzom, niech kupią czarne woł-gi, zatrudnić mleczarzy rozno-szących mleko, zainstalować neony na sklepach, postawić na nowo na wieżowcach na-pis „PRACA POKÓJ SOCJA-LIZM PZPR”, na Ogrodowej wrócić do napisu „POLSKA ZJEDNOCZONA PARTIA ROBOTNICZA”, Zmienić na-zwy ulic – np. Bankową znowu na Engelsa, sprzedawać na-poje w woreczkach ze słomką, w komunikacji miejskiej zasto-sować stare Jelcze – ogórki ze zmodernizowanym silnikiem, postawić więcej czerwono bia-łych siermiężnych słupków z łańcuszkami przy chodni-kach, nieuprzejmych sprze-dawców zatrudniać już nie trzeba bo takich mamy, moż-na co najwyżej sprzątnąć to-war z półek w rzeźni pod ladę, by zachować wrażenie, że nic nie ma. Wprowadzić liczydła,

kawę sprzedawać w kilku skle-pach, by utworzyły się kolejki po kawę, podobnie papier to-aletowy, zatrudnić babcie klo-zetowe i charyzmatyczne szat-niarki. Zaimprowizować prace drogowe w myśl zasady „czy się stoi czy się leży”, itd. Pew-nie wielu mieszkańców się wy-prowadzi, ale to i tak nieunik-nione. Przyjedzie jednak wielu turystów z całego świata, bo w Europie jeszcze na skalę taką nikt na to nie wpadł. Powsta-ną hotele i biznes zacznie się kręcić. Można będzie nawet otworzyć zakład zatrudniający 1000 pracowników, który niby coś produkuje, tzn. który pro-dukuje buble.

Niby ironicznie, ale pomysł nie jest nowy. Ponoć z powo-dzeniem wykorzystywany jest w Nowej Hucie koło Krakowa, gdzie wycieczki po PRL-ow-skich przeżytkach cieszą się sporym wzięciem, właśnie szczególnie wśród zachod-nich turystów.

Drugi pomysł, który zdra-dził mi jeden z mieszkańców Raciborza z zastrzeżeniem - tylko broń Boże niech pani nie pisze, jak się nazywam – do-tyczy zmiany koloru elewacji.

Szczegóły? Trzeba zainwesto-wać w projektanta – kolory-stę, dużo farby i rusztowania. Plastyk robi szczegółowy plan – na jaki kolor pomalować po-szczególne kamienice w mie-ście. Potem rusza ekipa z rusz-towaniami i po roku Racibórz z szarego nieprzyjemnego dla oka miasta zmienia się w ko-lorowe cacuszko, jakiego jesz-cze Polska nie widziała. A kto nie zechce wtedy przyjechać do Raciborza i zobaczyć, jak szaro bure wcześniej śląskie miasto teraz mieni się wszyst-kimi kolorami tęczy. Warunek – trzeba malować wszystko jak leci. Nie pytać – czyja to ka-mienica – prywatna, wspólno-towa, miejska… Tylko wtedy taki plan ma sens – zapewnia mój rozmówca. Kto za to ma zapłacić? Oczywiście Unia Eu-ropejska, w ramach projektu rewitalizacji. – Trzeba go tylko napisać i odpowiednio nazwać

– kończy mój rozmówca.Oto dwa różne pomysły, jak

uczynić Racibórz pięknym i przyciągnąć do niego tury-stów. Czekamy na kolejne.

(jola)

Racibórz » Władze miasta i radni prześcigają się w pomysłach – jak tu wypromować Racibórz? Okazuje się, że to temat, który porusza wyobraźnię wielu. Dlatego może by tak zapytać mieszkańców, bo okazuje się, że miewają ciekawe pomysły. Np. skansen PRL-u czy kolorowe śląskie miasto.

Najtaniej zrobić sKANsEN PRl…

Odrzańska w czasach PRL-u

Page 6: 4-2010-[59]

6 » Aktualności » Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Reklama

Od ponad 10 lat profesjonalnie zajmujemy się tłumaczeniami. Lata doświadczenia pozwoliły nam na stworzenie maksy-

malnie elastycznej oferty. Tłumaczymy nie tylko języki europejskie, ale także chiński i japoński. Odnajdujemy równowagę pomiędzy wysoką jakością a przystępną ceną. Specjalizujemy się w tłuma-czeniach technicznych, przysięgłych, tłumaczeniach dokumentów

– także samochodowych. Dzięki współpracy z wysoko wykwalifiko-wanymi specjalistami, dajemy gwarancję rzetelności i wysokiego poziomu merytorycznego oddawanych tłumaczeń. Wykorzystu-jemy również dobrodziejstwa Internetu, by móc ułatwić kontakt z Klientem; można także zlecić tłumaczenie przy pomocy naszej strony www.btje.pl

Zakres naszej oferty obejmuje:tłumaczenia zwykłe i przysięgłe•tłumaczenia ustne: Tłumaczenia konsekutywne w trakcie •szkoleń, konferencji, wyjazdów, tłumaczenia przysięgłe w kancelariach notarialnych i prawnych, tłumaczenia w trakcie szkolenia pracowników w zakładach i przy rozruchu linii technologicznychtłumaczenia ekspresowe•tłumaczenia tekstów reklamowych, marketingowych, stron •internetowychtłumaczenia specjalistyczne•tłumaczenia ogólne: akty stanu cywilnego, świadectwa •(szkolne), dyplomy, zaświadczenia, karty pojazdów, itp.tłumaczenia prawne: teksty sądowe, opinie prawne, akty •notarialnetłumaczenia z ekonomii: sprawozdania roczne•korespondencja handlowa, umowy•tłumaczenia marketingowe: teksty reklamowe, prezentacje,•tłumaczenia techniczne: instrukcje obsługi, budowa •maszyn, itp.

Wyróżnia nas elastyczne podejście do każdego zlecenia oraz ja-kość tłumaczeń połączona z szybkim czasem realizacji. Sprawdź już dziś!

Zapraszamy na stronę www.btje.pl oraz do naszych Biur w Raciborzu:

ul. Batorego 10 (budynek GetIn Banku, I piętro) od pon. do pt. w godz. 9.00-15.00 tel./fax: +48 32 415 33 10, tel. kom.: +48 508 132 237

ul. Kościuszki 7c (budynek Urzędu Celnego) od pon. do pt. w godz. 9.00-16.30, tel./fax: +48 32 415 11 94, tel. kom.: +48 508 132 237

Kompleksowa obsługa osób sprowadzających samochody z zagranicy

angielski arabski bośniacki bułgarski ch

ińs

ki

ch

or

wa

ck

i c

ze

sk

i d

sk

i e

st

sk

i f

ińs

ki

fr

an

cu

sk

i g

re

ck

i h

isz

pa

ńs

k j

ap

sk

i l

ite

ws

ki

ma

ce

do

ńs

ki

mo

łd

aw

ski niderlandzki niemiecki norweski polsk

i p

or

tu

ga

ls

ki

ro

sy

js

ki

ru

mu

ńs

ki

se

rb

sk

i s

zw

ed

zk

i s

ło

wa

ck

i t

ur

ec

ki

uk

ra

ińs

ki

gie

rs

ki

os

ki

ła

ciń

sk

i ł

ot

ew

sk

i

Bez wstydu i bóluKiedy symulantka dowiedzia-ła się, że jest zdrowa jak ryba i może wracać z mamą do do-mu, zaczęła obrzucać straż-ników i medyków wyzwiska-mi. Niewiele jej to pomogło, bo pań do szpitala nie zabra-no. Odwieziono je natomiast do domu. Kobiety będą mu-siały zapłacić za nieuzasad-nione wezwanie ambulansu. Ponadto wszczęto przeciwko nim postępowanie karne za obrazę funkcjonariusza na służbie.

Żabi seks, czyli powitanie wiosny Miejska i Powiatowa Biblio-teka Publiczna im. Ryszarda Kincla w Raciborzu serdecz-nie zaprasza na wystawę fo-tografii dr Gabrieli Habrom-Rokosz, której otwarcie bę-dzie miało miejsce 29 stycz-nia o godzinie 18.00 w Galerii Gawra w budynku głównym biblioteki przy ulicy Kaspro-wicza 12. Artystka zaprezen-tuje podczas wernisażu pra-ce, które trochę na przekór zimowej aurze zebrała pod tytułem: „Żabi seks, czyli po-witanie wiosny”. Cykl, któ-ry zostanie przedstawiony publiczności tradycyjnie już będzie się składał z obrazów inspirowanych naturą, cha-rakteryzujących się szeroką gamą barw oraz subtelną grą świateł, łączących klasycz-ną fotografię z malarstwem i potwierdzających umiejęt-ność wnikliwej obserwacji przyrody.

Koncert RAZTURAZTAM30 stycznia 2010 roku w pubie Atmosfear na Ostrogu zagra grupa powstała na gruzach kapeli DEFEKT MUZGÓ – RAZTURAZTAM. Początek – godz. 20.30, bilety: 8 PLN. Wałbrzyski zespół Raztura-ztam powstał w 1998 r. i ist-niał przez trzy lata. W roku 2003 reaktywowany w no-wym składzie oraz z no-wym brzmieniem rozpoczął działalność koncertową i do dziś cieszy uszy dynamiczną, przepełnioną energią muzy-ką z pogranicza ska, reggae, punk. Do tej pory zespół nie wydał jeszcze płyty, ale z po-czątkiem listopada 2008 r. za-czął pracę nad nagraniem płyty demo składającej się z dziesięciu utworów.

Przecinek kolędowoW sobotę 30 stycznia 2010 r. o godz. 19.00 w sali widowi-skowej MOKSiR w Kuźni Ra-ciborskiej odbędzie się kon-cert kolęd w wykonaniu ze-społu Przecinek. Wstęp 2 zł.

Miniatury SycylijskieRCK Zaprasza na wystawę malarstwa Grażyny Czoga-ły pt. Miniatury Sycylijskie. Wernisaż 29 stycznia 2010 r. o godz. 17.00 w Galerii RCI przy ul. Długiej 2. Wystawa czynna w dniach 01-16 lutego 2010 w godzinach 9.00-17.00.

Aerobic w Borucinie Od 21.01.2010 r. E.P. FITNESS zaprasza na zajęcia typu hi/lo combo w Borucinie w czwart-ki od godz. 17.15 w Domu Kul-tury. Cena 7 zł/godz. Karnet 25 zł/4 tygodnie. Wszelkie in-formacje pod numerem tele-fonu: 607 65 89 65. Wymagane: zmienne obuwie sportowe, karimata lub ręcznik.

KuRiER TYGodNiowY Racibórz » Rada Miasta zajęła się w środę sprawą stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego Grzegorza Urbasa (Oblicza dla rozwoju Raciborza). Projekt uchwały wniosło 15 rajców koalicji rządzącej. Opozycja wnioskowała, by głoso-wanie przełożyć, ale została przegłosowana. Uchwałę przyjęto.

Projekt uchwały w spra-wie stwierdzenia wygaśnię-cia mandatu Grzegorza Urba-sa wniosło 15 radnych koalicji rządzącej klubów Ruch Samo-rządowy Racibórz 2000, TMZR, Komitet M. Lenka i PO. Twier-dzą, że zgodnie z przepisami radny może sprawować funk-cję, jeśli rzeczywiście mieszka w mieście, w którym został wy-brany. Ustalili tymczasem, że Urbas jest co prawda zameldo-wany w Raciborzu, ale mieszka z rodziną w Tworkowie.

Opozycja (PiS, Oblicza dla rozwoju Raciborza, Robert Myśliwy) chciała, by spra-wę przesunąć na kolejną se-sję. Projektu nie było bowiem

w porządku obrad. Zgłoszono go dopiero przed sesją. Opo-zycja argumentowała, że rad-ny Urbas powinien być obecny podczas dyskusji (przed sesją powiadomił biuro Rady Mia-sta, iż ma usterkę samochodu i nie może dojechać), a wnio-skodawcy winni ujawnić, jak ustalili jego faktyczne miejsce zamieszkania. – Czy go śle-dzono – pytała radna Małgo-rzata Lenart. Radny Myśliwy chciał ekspertyzy, czy postę-powanie wnioskodawców jest zgodne z prawem (wniosek nie przeszedł).

Grzegorz Urbas w piśmie do przewodniczącego napi-sał, że jest rzeczywiście współ-

właścicielem domu w Tworko-wie, ale „zamieszkuję w Ra-ciborzu od urodzenia i tutaj zamierzam stale przebywać”.

– Tu koncentrują się moje oso-biste interesy, interesy mająt-kowe – dodał.

W głosowaniach wnioski opozycji przepadły. Projekt wszedł do porządku obrad, ale głosowanie zostawiono na koniec sesji. Kiedy przy-szło do dyskusji, opozycja znów grzmiała. Radny Myśli-wy pytał, czy radny Urbas ma bierne i czynne prawo wybor-cze w Raciborzu. – Koalicja podchodzi wybiórczo do pra-wa i praworządności – dodał. Radna Lenart znów powtó-

rzyła pytanie, w jakie sposób ustalono, że Grzegorz Urbas mieszka w Tworkowie. Opo-zycja chciała też wiedzieć, czy wśród radnych koalicji są oso-by mające nieruchomości po-za Raciborzem. – Są takie na pewno – odpowiedział kole-gom Tomasz Kusy.

Wnioskodawcy na pytania oponentów odpowiadać nie chcieli. – Wszystko jest w uza-sadnieniu do uchwały. Naszym zdaniem, to wystarczające

– oświadczył przewodniczący Tadeusz Wojnar.

Rada Miasta, większością głosów wnioskodawców, przy-jęła uchwałę. Teraz trafi ona do wojewody śląskiego i ko-

misarza wyborczego. Przeciw uchwale była opozycja.

– To zbrodnia polityczna. Myślałem, że zrobicie to Pań-stwo bardziej profesjonalnie, przybliżycie zbrodnię do do-skonałej – konkludował radny Robert Myśliwy.

Przypomnijmy, że rad-ny Grzegorz Urbas wskazał wcześniej, że jego zdaniem mandaty radnych powinni stracić przewodniczący Ra-dy Tadeusz Wojnar oraz wi-ceprzewodniczący Artur Ja-rosz. Argumentował, że obaj gospodarują na mieniu gminy, a prawo tego zabrania.

(waw)

Zbrodnia polityczna? mandat wygaszony

Racibórz » Radni powiatu zapoznali się dziś z średnimi pensjami nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych podległych Starostwu. Aby spełnić stawiane prawem wymagania, trzeba na nie wydać 19,9 mln zł, a wydaje się 21,9 mln zł. Czy to oznacza, że powiat płaci 2 mln zł więcej niż powinien?

Tak wynikało z wypowie-dzi radnego Grzegorza Utra-ckiego, szefa komisji budżetu.

– Trzeba przeanalizować kosz-ty w oświacie – oświadczył, re-ferując działalność swojej ko-misji w 2009 r. i szybko dodał, że tym nauczycielom, którzy twierdzą, iż zarabiają za mało, winno się powiedzieć: – w po-wiecie płacą sowicie. Również starosta nie miał wątpliwości, że powiat „płaci 2 mln zł więcej niż powinien”.

Takie sformułowanie nie podobało się jednak wiceprze-wodniczącemu Rady Adriano-

wi Plurze, na co dzień dyrekto-rowi szkoły w Rudach. Uznał, że może ono wywołać nie-potrzebne komentarze typu

„można to dać na drogi”. Prosił, by mówić o wynagrodzeniach nauczycieli szkół powiatowych w tym kontekście.

Teraz liczby. W szkołach po-wiatowych jest obecnie 508 eta-tów (w zeszłym roku szkolnym 493). Zgodnie z wymogami w zależności od stopnia awan-su zawodowego nauczyciel po-winien zarabiać brutto:

Stażysta: 2286,75 zł.1. Kontraktowy: 2538,29 zł.2.

Mianowany: 3292,92.3. Dyplomowany: 4207,62.4. Jak poinformował nas wi-

cestarosta Andrzej Chrobo-czek, w szkołach podległych Starostwu wynagrodzenia te wynoszą realnie:

Stażysta: 2500 zł.1. Kontraktowy: 2881 zł.2. Mianowany: 3447 zł.3. Dyplomowany: 4435 zł.4. Kwota ta obejmuje wszyst-

kie dodatki, tzw. 13-pensję oraz nadgodziny.

(w)

PENsjE NAuCZYCiEliwięcej czy w sam raz?

Wicestarosta Andrzej Chroboczek przeliczał nauczycielskie pensje

Grzegorz Urbas

Page 7: 4-2010-[59]

« Aktualności « 7Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

angielski arabski bośniacki bułgarski ch

ińs

ki

ch

or

wa

ck

i c

ze

sk

i d

sk

i e

st

sk

i f

ińs

ki

fr

an

cu

sk

i g

re

ck

i h

isz

pa

ńs

k j

ap

sk

i l

ite

ws

ki

ma

ce

do

ńs

ki

mo

łd

aw

ski niderlandzki niemiecki norweski polsk

i p

or

tu

ga

ls

ki

ro

sy

js

ki

ru

mu

ńs

ki

se

rb

sk

i s

zw

ed

zk

i s

ło

wa

ck

i t

ur

ec

ki

uk

ra

ińs

ki

gie

rs

ki

os

ki

ła

ciń

sk

i ł

ot

ew

sk

i

aRtykuł sponsoRowany

Racibórz » „Nie wstydźmy się mówić lekarzowi o hemoroidach. Tą często wy-stępującą dziś chorobę można skuteczne i szybko wyleczyć” – o nowoczesnych metodach usuwania hemoroidów mówi dr Stanisław Płonka, właściciel NZOZ Lecznica im. św. Łazarza.

Racibórz » Chodniki na Staszica, Sienkiewicza i wie-lu innych ulicach lub parking przy szpitalu lepiej omijać szerokim łukiem. Zalegająca warstwa lodu uniemożliwia bezpieczne przejście. Szef PK zapew-nia, że tereny do nich należące zostały całkowicie pozbawione zlodowaceń. O resztę niech się martwią inni zarządcy.

Hemoroidy to jedna z naj-bardziej powszechnych cho-rób cywilizacyjnych.

Istotnie. Choć występuje zazwyczaj u ludzi starszych, coraz częstsza jest również u młodych. Przypuszcza się, że co trzecia osoba po 30. roku życia sporadycznie lub często cierpi na hemoroidy. Niestety ze swymi dolegliwościami pa-cjenci udają się do lekarza do-piero po długim okresie czeka-nia, gdy z objawami choroby trudno już żyć. Zachęcam, by o hemoroidach informować jak najszybciej, zwłaszcza, że po-dobne dolegliwości wywołuje rak odbytu. Wczesne badanie jest tu więc bardzo ważne.

Czym są hemoroidy?To gęsty splot naczyń, któ-

rego zadaniem jest uszczel-nianie odbytnicy razem z we-wnętrznym i zewnętrznym zwieraczem. Hemoroidy za-tem zapobiegają swobodnemu uwalnianiu się gazów czy wy-próżnianiu. Niestety nierzad-ko dochodzi do ich powiększe-nia i do objawów chorobowych: krwawienia, bólu, świądu. Po-wodem jest tu rozluźnienie tkanki łącznej, w której hemo-roidy się znajdują. Na to z kolei najczęściej wpływają zaburze-nia hormonalne występujące podczas ciąży, a u mężczyzn

siedzący tryb życia – mówi się, że to „choroba kierowców”.

Jak można ją leczyć?Przy niewielkim nasileniu

objawów używa się leków. Ko-nieczne jest wówczas unika-nie długotrwałego siedzenia, zaparć, prowadzenie aktyw-nego trybu życia. Przy bar-dziej zaawansowanym sta-dium choroby niezbędny jest zabieg. Tradycyjne leczenie operacyjne wykonuje się naj-częściej w szpitalu, przy znie-czuleniu ogólnym, bądź przy nakłuciu lędźwiowym. Pobyt w szpitalu trwa z reguły kil-ka dni. Ponieważ tworzy się rany chirurgiczne w okolicy mocno unerwionego odbytu, gojenie pooperacyjne jest bar-dzo bolesne. Przykre dolegli-wości bólowe mogą trwać do trzech, czterech tygodni.

W raciborskiej Lecznicy im. św. Łazarza często wykonuje się operacje hemoroidów.

W lecznicy operuję pacjen-tów w sposób małoinwazyjny, a zabieg i gojenie pooperacyj-ne są praktycznie bezbolesne. Stosuję trzy nowoczesne tech-nologie leczenia. Pierwszą jest ostrzykiwanie hemoroi-dów przy pomocy leku powo-dującego zarastanie żylaków. Druga metoda to leczenie la-

serowe – w miejscu, które nie boli, zamyka się przy pomocy lasera tętnice doprowadzające krew do żylaków – w niedługim czasie hemoroidy zmniejsza-ją się. Trzecim sposobem jest tzw. technika Barrona, gdzie pod kontrolą USG lokalizuje się tętnice odbytnicze i zakła-da w tym miejscu specjalne

„gumki” zamykające tętnice i jednocześnie zmniejszające ilość tkanki łącznej, w której hemoroidy są osadzone. To po-woduje wciągnięcie ich z po-wrotem do środka. Techniki te są bezbolesne dla pacjenta.

Tu chcę podkreślić, że jest niezmiernie istotnym, by nie usuwać hemoroidów całkowi-cie – tak jak podczas operacji szpitalnych. Jak wspomnia-łem, pełnią one ważną funkcję w organizmie.

Od czego zależy wybór me-tody leczenia?

Techniki operacyjne wybie-ra się w zależności od stopnia zaawansowania choroby. Przy pierwszym stopniu chory od-czuwa swędzenie. Przy dru-gim pojawia się krwawienie, przy trzecim hemoroidy pod-czas załatwiania się ulegają uwypukleniu, wychodzą na zewnątrz, lecz wracają. Naj-poważniejsza postać choroby jest, gdy hemoroidy nie cofa-

ją się do środka. W tym przy-padku stosuję zabieg chirur-giczny, lecz również w trybie krótkoterminowym – po kilku godzinach pacjent może wró-cić do domu. Ostrzykiwanie, laser i technika Barrona nie wymagają znieczulenia. Przy najbardziej zaawansowanym stadium choroby anestezjo-log podaje krótkotrwałe znie-czulenie żylne; jednocześnie wykonuje się znieczulenie miejscowe, które powoduje, że zabieg jest bezbolesny. Po operacji chory szybko wraca do zdrowia. Nie należy zatem bać się ewentualnego zabiegu. I zachęcam jeszcze raz – nie wstydźmy się mówić lekarzowi o hemoroidach. Tą często wy-stępującą dziś chorobę można skuteczne i szybko wyleczyć.

Chcesz porozmawiać o swo-ich dolegliwościach związa-nych z hemoroidami? Za-dzwoń do Lecznicy im. św. Ła-zarza, tel.: 32/419 08 88. Wię-cej informacji znajdziesz też na www.lazarz-raciborz.pl

Bez wstydu i bólu

Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działańniepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się

z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.

Najlepsza ofertaU nas zawsze spotkasz się

z życzliwością, zrozumieniem,miłą i kompetentną obsługą,

a także z pełnym asortymentemoraz zaskakująco niskimi cenami

Zapraszamy do naszych raciborskich aptek:

Apteka św. Mikołajaul. Ks. Londzina 34tel. 032 415 89 38

*Sugerowana cena detalicznaOferta ważna do 12.02.2010 r. lub do wyczerpania zapasów, nie może być łączona z innymi promocjami.

27,24* zł-27%

19,90 zł

Melatonina LEK-AM5 mg, 30 tabl.

Preparat przeznaczony dla osób uskarżających się na bezsenność i problemy ze snem. Melatonina ułatwia zasypianie, poprawia komfort snu, jak również zmniejsza ilość nocnych wybudzeń. Stosowana systematycznie reguluje zaburzenia snu, poprawia jego długość i jakość. Nie powoduje porannego otępienia, po przebudzeniu zapewnia rześkość. Można stosować ją przez długi czas, bez ryzyka uzależnienia.

NA DOBRY SEN I RZEŚKI PORANEK!

Apteka św. Kosmy i Damianaul. Gamowska 3tel. 032 755 50 63

ReklamaReklama

Informujemy, że młodzieży

do lat 18 alkoholu nie sprzedajemy!

1491 kg

Jabłkaluz

1199luz - 12,99; 1 kgSchab b/k

21,99 7991 kg

Panga filet luzprodukt mrożony

14,99

1990,5 l; 1 l - 3,98

Piwo Żywiec butelka

2,79

1 kg

Pomarańcze luz 299

1699200 g; 1 kg - 84,95

Kawarozpuszczalna Nescafe Classic

20,99

www.billa.pl

O F E R T A N A J L E P S Z A D L A M N I E

Jako . Cena. Oszcz dno !Oferta promocyjna wa na od 28 stycznia do 3 lutego 2010 roku

Serdecznie zapraszamy!Oferta ważna dla marketu BILLA

w Raciborzu przy ul. Opawskiej 45

-45% -47%

-29%

– Wszystkie ulice w cen-trum są odśnieżone. Chodni-ki posypane piaskiem, tylko na odcinku od Staszica przez Sienkiewicza do Banku Ślą-skiego zapomniano. Przecież tam się iść nie da. Jak kobieta pójdzie na nieco wyższym ob-casie, upadek gwarantowany

– mówi pani Aniela, nasza czy-telniczka. Po drugiej stronie płotu z SP 13 chodnik zamienił się w lodowisko. Wystarczyła-by odrobina piasku, żeby przej-ście było bezpieczne.

Jednak prezes Przed-siębiorstwa Komunalnego, Krzysztof Kowalewski twierdzi, że chodnik po tej części drogi nie należy do nich. O bezpie-czeństwo przechodniów powi-nien zadbać zarządca kamie-nic. – My zajmujemy się tylko drogami należącymi do gminy. Wszystkie nasze drogi i chod-niki już w zeszłym tygodniu zo-stały wysprzątane – zapewnia prezes Kowalewski. Z ul. Sol-nej, Bankowej, Browarnej oraz wszystkich innych wychodzą-

cych z Rynku w ubiegłym ty-godniu rzeczywiście zniknęły zwały śniegu. – Z chodników skuliśmy lód. Oczywiście na tyle, na ile się dało. Resztę po-sypaliśmy piaskiem. Śnieg wy-wieźliśmy na teren oczyszczal-ni ścieków. Na bieżąco stara-my się oczyszczać miasto, ale w tym tygodniu pogoda nieco utrudnia nam pracę – wspo-mina szef PK.

Śródmieście wysprzątane, a o Gamowskiej zapomniano.

– Często jeżdżę do szpitala sa-mochodem i nigdy nie udało mi się zaparkować blisko wej-ścia. Wcześniej musiałam się przedzierać przez zwały śnie-gu, a teraz prawie łamię nogi na wyślizganym przez auta lo-dzie – skarży się pani Sabina.

– Nie widziałam tam jeszcze nikogo z odrobiną piasku – do-daje kobieta. Sprawę zgłosili-śmy pracownikom PK. Zapew-niono nas, że po zgłoszeniach, w newralgiczne miejsca wysy-łają piaskarkę.

(k)

na chodnikachlodowisKo

Page 8: 4-2010-[59]

8 » Aktualności Powiatu Raciborskiego » Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Czy zapłacić za szczepienia przeciwko wirusowi HPV po-wodującemu raka macicy – na to pytanie szukali odpowiedzi samorządowcy z powiatu raci-borskiego. O opinie poproszono konsultanta wojewódzkiego doc. Bogdana Michalskiego oraz przedstawicielkę gminy Żory, która realizuje taki program. Konsultant przekonywał, że prowadzone od 10 lat badania wykazują, że oferowane szcze-pionki zapewniają niemal 100 proc. skuteczności przeciwko

wirusowi HPV. A poprzez dzia-łanie krzyżowe wzrasta również odporność immunologiczna za-szczepionych przeciwko innym wirusom z grupy onkologicznej. Szczepionka, zdaniem konsul-tanta wojewódzkiego, zwiększa również szansę zajścia w ciąże i jej donoszenia, zmniejsza czę-stotliwość samoistnych poro-nień. Starostwo analizuje moż-liwość wsparcia z kasy samo-rządu szczepień dla 13-latek, ale chciałoby zachęcić do tego również gminy.

Nagrodzeni w dziedzinie kultury – Mieszko 2008

Racibórz » Czternastu działaczy i jeden zespół wokalny – oto nominowani do tegorocznej nagrody Starosty Raciborskiego w dziedzinie kultury Mieszko AD 2009. Laureatów poznamy 31 stycznia. Nagroda przyznawana jest corocznie wyróżniającym się animatorom kultury.

Starostwo Powiatowe w Raciborzu, pl. Okrzei 4, 47-400 Racibórz, kontakt: tel. 32 45 97 367, [email protected]

Racibórz » Ruszyły przygotowania do trzeciej edy-cji konkursu Powiatowy Mistrz Wiedzy Rolniczej, organizowanego w ramach Powiatowej Komisji ds. Bezpieczeństwa i Higieny Pracy w Rolnictwie. Konkurs ma charakter otwarty i uczestniczyć w nim mogą nie tylko mieszkańcy, ale również osoby pro-wadzące gospodarstwo rolne na terenie Powiatu Raciborskiego.

Podobnie jak w latach ubie-głych, konkurs odbędzie się w dwóch kategoriach: indywidu-alnej i drużynowej i przeprowa-dzony zostanie w dwóch eta-pach. Pierwszy to eliminacje pisemne, które doprowadzą do wyłonienia grupy dziesięciu fi-nalistów w kategorii indywidu-alnej oraz pięciu najlepszych drużyn. W drugim etapie fina-liści w poszczególnych katego-riach odpowiadać będą ustnie na pytania komisji konkurso-wej. Dla zwycięzców konkursu przewidziano nagrody rzeczo-we, puchary starosty racibor-skiego oraz dyplomy. Zgłosze-nia uczestników będą przyj-mowane indywidualnie lub za pośrednictwem Gmin.

Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest pisemne, te-lefoniczne lub elektroniczne zgłoszenie do udziału do dnia

26 lutego 20010 r. na adres or-ganizatora: Starostwo Po-wiatowe w Raciborzu, Re-ferat Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej i Rolni-ctwa, Plac Okrzei 4, 47-400 Racibórz, tel. (32) 459-73-38, e-mail: [email protected]

Eliminacje pisemne odbędą się w pierwszej połowie mar-ca br. w Starostwie Powiato-wym w Raciborzu przy Pla-cu Okrzei 4, natomiast finał konkursu przewidziany jest na drugą połowę marca w Gminie Pietrowice Wielkie.

Szczegółowe zasady kon-kursu określa regulamin kon-kursu stanowiący załącznik do Uchwały Nr 106/309/09 Zarzą-du Powiatu Raciborskiego z dnia 20 stycznia 2009 r. (www.bip.powiatraciborski.pl – Ba-za Rejestrów Urzędowych).

Powiatowy mistrzwiEdZY RolNiCZEj

Lista nominowanych do na-grody Starosty Raciborskiego

"Mieszko AD 2009".

Kategoria – literaturaJerzy Dębina – poeta, au-1. tor tekstów piosenek i ad-aptacji teatralnych, reżyser, wielokrotnie nagradzany i wyróżniany na konkur-sach, jego tekst Panny z Turku zdobył I nagrodę na Festiwalu Piosenki Stu-denckiej Kraków 2008.Jan Duda – doktor nauk 2. leśnych, popularyzator przyrody ziemi racibor-skiej, autor bądź współau-tor szeregu cennych, źród-łowych opracowań, nauko-wych i popularnych, pasjo-nat fotografii.Wanda Gizicka – poetka, 3. autorka dziesięciu tomików wierszy, członkini Górno-śląskiego Towarzystwa Li-terackiego oraz Stowarzy-szenia Autorów Polskich w Warszawie, aktywnie działa w Raciborskim Stowarzy-szeniu Twórców Kultury Horyzont.

Kategoria – muzykaZespół Wokalny Miraż 1. – zespół wokalny działają-cy pod kierunkiem Elżbie-ty Biskup, kuźnia talen-tów, w której składzie wy-stępowało szereg obecnych gwiazd, m.in. Ania Wyszko-

ni czy Marzena Korzonek, zdobywca nagród na prze-glądach i festiwalach.Leon Niewrzoł – założyciel 2. i dyrygent Orkiestry Dętej Fabryki Obrabiarek Rafa-met w Kuźni Raciborskiej, nauczyciel, działacz spo-łeczny.Krystyna Lubos – doktor 3. habilitowana, muzyk, peda-gog, dyrygent, chórmistrz, kierownik artystyczny chó-rów, orkiestr a także zespo-łów pieśni i tańca, prowa-dzi reaktywowany w 1984 r. chór im. Juliusza Rogera z Rud.

Kategoria – plastyka1. Marian Chmielecki – ar-1. tysta malarz, uczestnik wie-lu krajowych i międzynaro-dowych plenerów i wystaw, członek Związku Polskich Artystów Plastyków, wciąż aktywny twórca.Michał Justycki – instruk-2. tor malarstwa z Racibor-skiego Centrum Kultury, niesłyszący artysta ma-larz, członek Stowarzysze-nia Artystów Niesłyszących Leonardo da Vinci w Rzy-mie, pomysłodawca ogólno-polskiego pleneru Tworzę więc jestem.Jan Socha – kowal z wielo-3. pokoleniowej rodziny ko-walskiej z Bieńkowic, twór-ca muzeum kowalstwa

z największymi zbiorami w kraju.

Kategoria – taniecMałgorzata Dziedzic – in-1. struktor tańca towarzy-skiego w Raciborskim Cen-trum Kultury, prowadzi od lat kursy dla adeptów, jak i przygotowuje pary do tur-niejów, organizuje autorską imprezę pt. Prezentacje ta-neczne.Gabriela Materzok – cho-2. reograf prowadząca zespół taneczny Tworkauer Eiche z Tworkowa mający w re-pertuarze tańce ludowe jak i międzynarodowe, a tak-że sukcesy na festiwalach oraz przeglądach w kraju i za granicą.Weronika Anna Riemel 3. – instruktorka prowadzą-ca od lat z dużymi sukce-sami zespół taneczny Łęż-czok z Zawady Książęcej, który rozsławia gminę Nędza, powiat raciborski i DFK na ogólnopolskich konkursach.

Kategoria – animacja kulturalna

Kornelia Pawliczek-Błoń-1. ska – nauczycielka, ani-mator kultury w gminie Krzanowice, reaktywowa-ła i prowadzi chór Cecylia, pielęgnuje zwyczaje ludo-we, organizując co roku

inscenizację pt. Grzeba-nie basa.Józef Pluta – inicjator utwo-2. rzenia i koło zamachowe raciborskiego bractwa kurkowego, organizator i współorganizator szere-gu imprez historycznych, m.in. dorocznych strzelań o tytuł Króla Kurkowego.Jerzy Wiśniewski – prezes 3. zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Integracji Podaj rękę, pracownik Ośrodka Informacji dla Osób Niepeł-nosprawnych w Starostwie Powiatowym, organizator i współorganizator szeregu imprez i przedsięwzięć na rzecz środowiska niepeł-nosprawnych, konferencji i audycji radiowych. Skład Kapituły do Nagro-

dy Starosty Raciborskiego „Mieszko AD 2009” w dziedzi-nie twórczości artystycznej i upowszechniania kultury z dnia 8 stycznia 2010r.:

Michał Szepelawy.1. Józef Stukator.2. ks. Bogdan Kicinger.3. Grażyna Tabor.4. Aldona Krupa-Gawron.5. Andrzej Pochopień.6. Piotr Libera.7. Paweł Newerla.8. Katarzyna Tomalik-Jan-9. ko.

SP

www.powiatraciborski.pl

Znamy nominowanych doiNwEsTYCYjNA PERŁA

Na początku RAK NiE Boli

Laureaci konkursu w edycji 2009

„mieszko Ad 2009”Powiat Raciborski –

Page 9: 4-2010-[59]

« Aktualności Powiatu Raciborskiego « 9Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Powiat Raciborski zdobył 5 mln euro na odbudowę zamku, prace trwają, mają się zakończyć w poł. 2011 r.

Racibórz » Środki uzyskane z 1 proc. podatku do-chodowego do osób fizycznych za 2008 rok przez Fundację na rzecz Szpitala Rejonowego w Raci-borzu pozwoliły na zakup sprzętu medycznego dla raciborskiej lecznicy.

Racibórz » Fundacja na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu podsumowała program Postaw na zdrowie – jesteś tego warta – program bezpłatnych badań na antygen raka jajników CA 125 dla kobiet z terenu powiatu raciborskiego.

Racibórz » Do 30 maja można nadsyłać propozycje logo Powiatu Raciborskiego, które stanie się oficjalną identyfikacją graficzną Powiatu i będzie przeznaczo-ne do celów popularyzatorskich.

Starostwo Powiatowe w Raciborzu, pl. Okrzei 4, 47-400 Racibórz, kontakt: tel. 32 45 97 367, [email protected] Starostwo Powiatowe w Raciborzu, pl. Okrzei 4, 47-400 Racibórz, kontakt: tel. 32 45 97 367, [email protected]

Racibórz » Dwa projekty Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przed-siębiorczości na Zamku Piastowskim w Raciborzu oraz Powiatu Raciborskiego otrzymają unijne wsparcie.

www.powiatraciborski.pl www.powiatraciborski.pl

Pierwszy pt. Powiat raci-borski do dobra inwestycja jest realizowany w partnerstwie z Miastem Racibórz, Gminą Krzanowice, Gminą Krzyżano-wice oraz Gminą Kuźnia Raci-borska. Jego wartość wynosi 270 tys. złotych a przyznane dofinansowanie 229 500. Pro-jekt polega na promocji tere-nów inwestycyjnych powiatu raciborskiego poprzez udział w międzynarodowych targach CEPIF oraz organizację kam-panii promocyjnej (m.in. za-mieszczenie ogłoszeń o wol-nych terenach inwestycyjnych w prasie o zasięgu ogólnopol-skim). W ramach projektu pro-mowanych będzie dziewięć te-renów inwestycyjnych gmin

powiatu raciborskiego (4 Gmi-ny Racibórz, 2 Gminy Krzyża-nowice i po jednym Powiatu Raciborskiego, Gminy Kuź-nia Raciborska oraz Gminy Krzanowice). Realizacja pro-jektu zakończy się w I kwartale 2011 r. Projekt jest realizowany w ramach Poddziałania 1.1.2. Promocja inwestycyjna Prio-rytet I Badania i rozwój tech-nologiczny (B+R), innowacje i przedsiębiorczość Regional-nego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na la-ta 2007-2013.

Drugim projektem jest – zdo-bywca pierwszego miejsca na liście rankingowej – Oaza pereł śląskiego gotyku – promocja markowych produktów ziemi raciborskiej na targach tury-stycznych. Wartość projektu wynosi 234 696 złotych a wnio-skowane dofinansowanie 199 491,60 zł. Projekt będzie promo-wać główne markowe produkty turystyczne ziemi raciborskiej, czyli odnawiane i restaurowa-ne – Pocysterski Zespół Klasz-torno-Pałacowy w Rudach oraz Zamek Piastowski w Racibo-

rzu. Jego celem jest promocja markowych produktów tury-stycznych ziemi raciborskiej poprzez udział w najważniej-szych krajowych targach tury-stycznych i targach zagranicz-nych w Berlinie w latach 2010-2011. W ramach projektu zosta-ną wykonane i rozprowadzone na targach materiały i gadżety promocyjne. Projekt jest rea-lizowany w ramach Działania 3.4 Promocja turystyki Regio-nalnego Programu Operacyj-nego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013.

iNwEsTYCYjNA PERŁA

Jeszcze w grudniu ubie-głego roku na Oddział Pul-monologiczny Szpitala tra-fił wideobronchoskop firmy OLYMPUS, którego wartość wyniosła 93,32 tys. zł. W stycz-niu te same środki pozwoli-ły na zakup pulsoksymetru (8 244,35 zł), inhalatora ul-tradźwiękowego (8 796,00 zł), pompy infuzyjnej objętościo-wej do podawania cytostaty-ków (7 695,44 zł), wirówki cyto-logicznej (9 020,10 zł) oraz wóz-ka do przewożenia (8 185,50 zł). Ponadto dzięki wpisaniu Fun-

dacji na prowadzoną przez Mi-nistra Sprawiedliwości listę or-ganizacji, którym sądy mogą przekazywać nawiązki sądowe i świadczenia pieniężne, Fun-dacja przekazała Zakładowi Pielęgnacyjno-Opiekuńczemu w Krzanowicach przy ul. Szpi-talnej 9 darowiznę w postaci 2-szt. szyn na dłoń i przedra-mię ERH/I. Wartość darowi-zny to 300,00 zł brutto. Łącz-nie w okresie swojej działal-ności Fundacja zakupiła dla szpitala sprzęt o wartości 373 517,52 zł.

Nowy sprzęt

Fundacja na rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu roz-liczyła zbiórkę publiczną prze-prowadzoną na terenie hiper-marketu Auchan w Raciborzu w terminie od 11.09.2009 r. do 31.12.2009 r. W wyniku zbiórki uzyskano: 261,11 zł, 1,53 Euro

oraz 2 korony czeskie. Zbiór-ka została przeprowadzona bezkosztowo. Zebrane środki, wraz ze środkami z poprzed-nich zbiórek, będą przeznaczo-ne na zakup sprzętu dla Pogo-towia Ratunkowego Szpitala Rejonowego w Raciborzu.

Zbiórka fundacjiFundacja wydała 615 talo-

nów na badania; z badań sko-rzystało 559 mieszkanek po-wiatu, wśród których stwier-dzono 11 przypadków prze-kroczenia normy. Badania na zlecenie Fundacji wykonywało Laboratorium Analityczne na-szej lecznicy. Dodatkowa na te-

renie powiatu prowadzona by-ła akcja informacyjno-eduka-cyjna. Zarząd Fundacji dzięku-je wszystkim lekarzom, którzy włączyli się do akcji i wysta-wiali skierowania na badania. Program był dofinansowany przez Powiat Raciborski.

Postaw na zdrowie

Konkurs ma charakter dwu-etapowy, ogólnopolski. Skie-rowany jest do: osób, którym bliska jest ziemia raciborska

– jej dzieje i przyszłość oraz do grafików, projektantów, arty-stów plastyków, studentów uczelni artystycznych oraz agencji reklamowych. Autor (autorzy) zwycięskiej pracy otrzyma(ją) nagrodę finan-sową – 2500 PLN brutto. Au-torzy drugiej i trzeciej pracy

konkursowej otrzymają nagro-dy po 500 PLN brutto. Szcze-gółowych informacji udzielają pracownicy Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspie-rania Przedsiębiorczości na Zamku Piastowskim w Raci-borzu (Plac Okrzei 4a, 47-400 Racibórz), tel. 32 45 97 395, 396, 397, e-mail [email protected]. Regu-lamin Konkursu dostępny na www.powiatraciborski.pl

KoNKuRs na logo powiatu

5 stycznia radni Powiatu Raciborskiego uchwalili bu-dżet Powiatu na 2010 r. Plano-wane dochody w 2010 r. wyno-szą ok. 115,7 mln zł., a wydat-ki ok. 123 mln zł. W tym roku Powiat wyda m.in. na: oświa-tę – ponad 49,2 mln zł; ochro-

nę zdrowia – ponad 4,2 mln zł (w tym na szpital – ponad 2,1 mln zł); transport i łącz-ność – ponad 10,4 mln zł; po-moc społeczną – 15,7 mln zł; kulturę i ochronę dziedzictwa 23,7 mln zł (w tym na odbudo-wę zamku blisko 19 mln zł).

Budżet przyjęty

dlA sZPiTAlA

Powiat Raciborski –

UNIA EUROPEJSKAEUROPEJSKI FUNDUSZ

ROZWOJU REGIONALNEGO

Page 10: 4-2010-[59]

10 » Aktualności » Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Eryk Kelner i Paweł Kowol

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama Reklama

DobreButyRacibórz

ul. Opawska 9

Reklama

Racibórz » Na początku oczywiście zabrzmiało 100 lat. Potem padło wiele ciepłych słów pod adresem żegnającego się z czynną grą w orkiestrze dętej RAFAKO Eryka Kelnera. Grał w niej od samego początku czyli od roku 1953, najpierw pod batutą Pawła Kowola a potem Józefa Oślisły.

Jola Reisch

– Żegnam się z orkiestrą, ale zawsze zostanę waszym kole-gą – mówił mocno wzruszony Eryk Kelner podczas pożeg-nalnego spotkania z kolegami muzykami. Wczoraj bowiem, po 57 latach gry w orkiestrze, po raz ostatni przywdział cha-browo czarny orkiestrowy uni-form. Opowiedział też o swoich początkach, zarówno w Rafako jak i w przyzakładowej orkie-strze. – Przyszedłem tu do pra-cy jako 17-letni chłopak. W tym budynku czyli w pałacyku była wtedy dyrekcja, a firmą kiero-wał pan Okularczyk. Warunki były ciężkie, hale nieogrzewa-ne, zanim zaczęliśmy praco-wać, trzeba było najpierw na-palić w koksiakach. Ale zapo-trzebowanie na kotły było duże to i roboty dużo. Przez 26 lat pracowałem jako ślusarz i bry-gadzista. Kolejnych 13 lat jako kontroler jakości.

– Od samego początku czy-li od 1953 roku grał też pan Eryk Kelner w zakładowej or-kiestrze – przypomniała kie-rowniczka działu zarządzania personelem Anna Zembaty-Łęska, która w imieniu dyrek-cji zakładu przekazała odcho-dzącemu muzykowi podzięko-wania i dyplom. – Był jej człon-kiem od momentu powstania. Najpierw grał pod batutą jej założyciela i pierwszego dyry-genta Pawła Kowola. Gdy pan Kowol w 1954 roku poszedł do wojska, jego miejsce zajął wra-cający właśnie z wojska Józef Oślisło. On też nieprzerwanie stał na czele orkiestry przez kolejnych 55 lat. Obecnie dyry-gentem orkiestry dętej Rafako jest wychowanek pana Józefa, pracownik zakładu Waldemar Bytomski.

Na wczorajszą uroczystość do pałacyku Rafako zapro-szono, oprócz Eryka Kelnera, również Pawła Kowola i Józe-

fa Oslisłę. Ten ostatni jednak nie mógł przyjść ze względu na stan zdrowia. Obecny był za to Paweł Kowol, który przy-pomniał, jak szybko i z jakim entuzjazmem udało się przy-gotować muzyków do występu na 1 maja 1954 roku.

– Jedni odchodzą inni przy-chodzą – mówiła o wczorajszej zmianie pokoleniowej Anna Zembaty-Łęska. – Na suk-cesy naszej orkiestry składa się prawdziwa pasja, odda-nie i ciężka praca jej członków. Grają w niej osoby z ogrom-nym doświadczeniem i stażem jak pan Stefan Kapuścik i Je-rzy Pistelok, którzy po przej-ściu na emeryturę czynnie uczestniczą w pracach orkie-stry. Jest też miejsce dla mło-dych, a najmłodszym człon-kiem jest 18-letni Jacek Si-woń.

Po oficjalnej części spotka-nia przyszedł czas na wspo-minki przy kawie i ciastku.

57 lATgry na TuBiE

Page 11: 4-2010-[59]

« Aktualności « 11Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

komunikat uRzędowy

Racibórz » Starosta Adam Hajduk ma przegląd opinii internautów i na wczorajszej sesji Rady Powiatu odniósł się do nich zdecydowanie. – Naśladujcie i nie kryty-kujcie – apelował do tych, którzy krytykują udział służb ratunkowych w wyczynie Mariana Hampla. Hampel w niedzielę przepłynął Odrę wpław.

Artur Rębisz pojawił się na świecie 21 stycznia 2010 r. Miał wtedy 54 cm wzrostu a ważył 3 400 g. Rodzicami chłopczyka są Karina i Artur, po którym syn dostał imię. A w domu w Raciborzu czeka starszy brat, 10-letni Tomek.

Maję Patrycję Walochnik szczęśliwi rodzice, Patrycja i Grzegorz, przywitali na świe-cie 23 stycznia 2010 r. Dziew-czynka ważyła wtedy 3 420 g i mierzyła 54 cm. Już wkrótce wróci do domu do Nędzy, gdzie spotka się z bratem, 2-letnim Kacprem.

Córka Małgorzaty i Andrzeja Zub urodziła się 26 stycznia 2010 r. W chwili narodzin mie-rzyła 57 cm a ważyła 3 350 g. W domu w Makowie czeka już starsza siostra, 6-latka Alicja, która pewnie ma dla rodziców kilka propozycji imion dla ma-luszka.

Ksawery Zając jest drugim dzieckiem Patrycji i Dominika z Raciborza. Oczka otworzył i ciekawie spojrzał na świat 18 stycznia 2010 r. Mierzył wte-dy 54 cm a ważył 3 300 g. Małe-go Ksawerego bardzo chce po-znać niewiele starsza siostra 16-miesięczna Monika.

Julia Marcinkowska otworzy-ła oczka 21 stycznia 2010 r. Wa-żyła wtedy 3 200 g a mierzyła 55 cm. Julka jest drugim dzie-ckiem Joanny i Mariusza z Ra-ciborza i ukochaną już siostrą 8-letniego Kamila, który bar-dzo chce już zobaczyć mała Julkę.

Justyna Graca przyszła na świat 24 stycznia 2010 r. Jest pierwsza córką i wielka duma rodziców, mamy Gabi i taty Pa-tryka z miejscowości Owsisz-cze. Dziewczynka w chwili narodzin ważyła równe 3 kilo i miała 51 cm wzrostu.

Franciszek Radaj przyszedł na świat 19 stycznia 2010 r. ku wielkiej radości rodziców, ma-my Sylwii i taty Sławka. Ma-luch w chwili narodzin ważył 3 640 g a mierzył 57 cm. W do-mu w Nędzy czeka na młod-szego braciszka starszak, 5-letni Robert.

Zuzanna Buczkowska to pier-worodna córka dumnych ro-dziców - Dżesiki i Rafała z Ra-ciborza. Na świecie pojawiła się 19 stycznia 2010 r. W chwili narodzin dziewczynka ważyła 3 100 g i miała 55 cm wzrostu.

Szymon Barabasz to pierwo-rodny syn Marzeny i Ryszarda. Urodził się 22 stycznia 2010 r, ku nieopisanej radości rodzi-ców, Marzeny i Ryszarda. Ma-luch ważył wtedy 3 500 g a mie-rzył 54 cm. Dumni rodzice bar-dzo chcą mieć już synka przy sobie w domu w Raciborzu.

Córka Elżbiety i Tomasza Fie-gler z Krowiarek przyszła na świat 25 stycznia. W chwili na-rodzin ważyła 3 800 g i miała 56 cm wzrostu. Dumni rodzice wciąż zastanawiają się nad od-powiednim imieniem dla pier-worodnej.

Dawid Grabowski urodził się 19 stycznia 2010 r. czym nieby-wale ucieszył rodziców, mamę Edytę i tatę Stefana. W chwili narodzin maluch ważył 4 100 g. Niedługo rodzice zabiorą go do rodzinnych Siedlisk, by tam poznał starszego brata 2-lat-ka Fabiana.

Barbara Zuzanna Tomczak po-jawiła się na świecie 19 stycz-nia 2010 r. czym uradowała rodziców – Katarzynę i Grze-gorza. Dziewczynka w chwili narodzin ważyła 3 400 g a mie-rzyła 56 cm. Niedługo już po-zna starszego brata 15-letnie-go Bartłomieja, który czeka na nią w domu w Raciborzu.

wiTAmY w RACiBoRZu

O G Ł O S Z E N I E O P R Z E T A R G U

WÓJT GMINY NĘDZA47-440 NĘDZA,

UL. JANA III SOBIESKIEGO 5

Na podstawie art. 38 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz. U. z 2004 r. nr 261, poz. 2603 z późn. zm.)

OGŁASZADrugi przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości niezabudowanej położonej w Nędzy1.

Lp. Nr działki Położenie Powierzchnia[ha]

Nr księgi wieczystej

Cena wywoławcza

brutto [zł]Wadium [zł] Min. wys.

postąpienia [zł] Uwagi

1 147/7 (k.m. 1) ul. Jana Pawła II 0.1643 30429 122 000,00 12 200,00 1 220,00 Bez

obciążeń

Na podstawie art. 2 pkt. 6, art. 5 ust. 1 pkt 1, art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004r. o podatku od towarów 2. i usług (Dz. U. Nr 54, poz. 535 z późn. zm.) cena nieruchomości opodatkowana jest podatkiem od towarów i usług, według stawki w wysokości 22%.

W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego Gminy Nędza dla obszaru obejmującego sołectwo Nę-3. dza zatwierdzonego uchwałą nr XL/362/2006 Rady Gminy Nędza z dnia 13 lutego 2006 roku ogłoszoną w Dzien-niku Urzędowym Województwa Śląskiego nr 42, poz. 1186 z dnia 5 kwietnia 2006 roku nieruchomość położona jest w terenie zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i usług cenotwórczych oznaczonym na rysunku planu symbolem MN/Uc08.

Termin złożenia wniosków przez osoby, którym przysługuje pierwszeństwo w nabyciu nieruchomości na podstawie 4. art. 34 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami upłynął 02.09.2009 r.

Przetarg odbędzie się w dniu 26 marca 2010 r. o godz. 11.00 w budynku Urzędu Gminy Nędza ul. Jana III Sobie-5. skiego 5 (sala narad). Pierwszy przetarg na zbycie nieruchomości, zaplanowany na dzień 30 października 2009 r. zakończył się wynikiem negatywnym.

Wadium w wysokości wskazanej w tabeli, należy wpłacić do dnia 22.03.2010r.. przelewem na konto Gminy Nędza 6. ING BANK ŚLĄSKI o/Racibórz 34 1050 1328 1000 0004 0003 2553. Za datę wpłacenia wadium uważa się wpływ środków pieniężnych na konto Urzędu Gminy Nędza. Wadium wpłacone przez uczestnika, który przetarg wygra zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. Pozostałym uczestnikom wadium zwraca się niezwłocznie po zamknięciu przetargu, jednak nie później niż przed upływem 3 dni od dnia zamknięcia przetargu na podane przez uczestnika konto bankowe.

Jeżeli osoba ustalona jako nabywca nieruchomości nie przystąpi bez usprawiedliwienia do zawarcia umowy 7. w miejscu i terminie podanym w zawiadomieniu, sprzedawca odstąpi od zawarcia umowy, a wpłacone wadium nie będzie podlegać zwrotowi.

Organizator przetargu jest zobowiązany zawiadomić osobę ustaloną jako nabywca nieruchomości o miejscu i ter-8. minie zawarcia umowy sprzedaży w terminie 21 dni od dnia rozstrzygnięcia przetargu.

Koszty notarialne i sądowe związane z nabyciem nieruchomości ponosi nabywca.9.

Warunki uczestnictwa w przetargu: Uczestnikami przetargu mogą być polskie i zagraniczne osoby fizyczne posia-10. dające pełną zdolność do czynności prawnych (bądź ich pełnomocnicy, na podstawie pisemnego pełnomocnictwa), polskie i zagraniczne osoby prawne i inne osoby ustawowe należycie reprezentowane. W przypadku małżonków, do dokonywania czynności przetargowych konieczna jest obecność obojga małżonków lub jednego z nich, ze stosownym pełnomocnictwem drugiego małżonka, zawierającym zgodę na odpłatne nabycie nieruchomości. Wa-runkiem udziału w przetargu jest wniesienie wadium w wymaganym terminie i wysokości oraz okazanie komisji przetargowej przed otwarciem przetargu dowodu wniesienia wadium, dowodu tożsamości, aktualnego wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, aktualnego (wydanego w okresie 3 m-cy przed przetargiem) odpisu z Kra-jowego Rejestru Sądowego i zgodę organów statutowych na nabycie nieruchomości, przedłożenie oświadczenia o zapoznaniu się z lokalizacją nieruchomości oraz warunkami przetargu określonymi w ogłoszeniu o przetargu i przyjęciu ich bez zastrzeżeń. Obywatele lub przedsiębiorcy nie będący członkami Europejskiego Obszaru Gospo-darczego zobowiązani są przed spisaniem notarialnej umowy sprzedaży, przedłożyć zgodę Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na nabycie nieruchomości.

Wójt Gminy Nędza może odwołać przetarg jedynie z ważnych powodów, niezwłocznie podając informację o odwo-11. łaniu przetargu do publicznej wiadomości.

Szczegółowe informacje można uzyskać w siedzibie Urzędu Gminy, pokój nr 20, tel. (32) 410 20 18 wew. 36. 12.

Ogłoszenie o przetargu zostało zamieszczone na stronie internetowej 13. www.nedza.pl.

60-letni Marian Hampel, członek klubu Morsy Dębowa, w niedzielę, mimo 18-stopnio-wego mrozu, częściowo prze-szedł a częściowo przepłynął wpław Odrę. Kiedy powiado-mił odpowiednie służby o swo-im zamiarze, te nie wiedzia-ły co zrobić. Najpierw prze-konywały, że kąpiel w Odrze jest zakazana, potem okazało się, że nie ma takiego przepi-su, ale pozostał problem za-bezpieczenia śmiałego mor-sa. Docenił go starosta Adam

Hajduk. Postarał się o asystę karetki pogotowia z lekarzem. Przyjechała policja. Ratownicy WOPR, w tym nurkowie, nie-odpłatnie pilnowali, by Ham-plowi i jego kolegom nic się nie stało. Mors pokonywał Odrę w specjalnych szelkach z liną, którą dzierżyli ratownicy.

Wielu internautów doce-niło wyczyn, ale pojawiły się też głosy krytyczne. – Moim skromnym zdaniem wyczyn nie zasługuje na nobla a tym bardziej na to abym płacił

z mojej kieszeni za kaprysy starszych panów – pisze #lo-lo. – Policja, pogotowie i WOPR ? A ile to kosztuje? Kto za to zapłacił? – pytała #marta.

Opinie zbulwersowały sta-rostę Hajduka. – Wiele osób pomagało bezinteresownie. Asysta pogotowia i policji to też żaden koszt. Naśladujmy tych, którzy coś robią, a nie krytykujmy – powiedział, dzię-kując tym, którzy pomagali morsom.

(waw)

NAślAdujCiE, a nie krytykujcie

Page 12: 4-2010-[59]

12 » Aktualności » Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl

Reklama Reklama Reklama

PRACAW NIEMCZECH

Agencja Pracy

Renomowana Niemiecka firma budowlana oferuje pracę dla:» cieśli szalunkowych DOKA, PERI» murarzy» zbrojarzy» operatorów dźwigów

tel. 32 410 47 24, kom. 0 603 859 629

Legalna praca, zameldowanie, ubezpieczenie, zasiłek dla dzieci. Zjazdy co 2 tygodnie.Darmowe mieszkanie.Wymagany paszport niemiecki.

Racibórz, ul. Batorego 5, pok. 215, II piętro

Certyfikat 5055/1b

Praca w PolscePraca w Holandii

tel. 32 419 18 76-77kom. 0695 452 125, 0609 632 957

e-mail: [email protected]

od poniedziałku do piątkuw godz. 8.00 do 16.00

Racibórz, ul. Długa 12

SZUKASZ PRACY?SZUKASZ PRACOWNIKA?

znajdziemy rozwiązanie!R E K R U TAC J A, S E L E KC J A, L E A S I N G, O U T S O U R C I N G

A G E N C J A P R A C Y

Racibórz » Marian Hampel i jego przyjaciele z klubu Morsy Dębowa kąpali się w niedzielę w Odrze. Hampel i dwóch innych morsów przepłynęło wpław Odrę, tuż przy Moście Zamkowym. Próba odbyła się w asyście policji, pogotowia ra-tunkowego i ratowników WOPR. Na dworze było 18 stopni mrozu.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu

informuje, iż trwa realizacja drugiego etapu Projektu: „Twoja krew moją szansą na życie” Od 2 listopada 2009 r. zakupiona ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego mobilna stacja do poboru krwi regularnie dojeżdża do stałych miejsc, zgodnie z opracowanym harmonogramem, uwzględniającym miesiące parzyste i nieparzyste. Poniżej znajduje się harmonogram wyjazdów ambulansu w miesiącach parzystych.

Więcej informacji znajdą Państwo na www.ambulans.rckik.pl. Gorąco zachęcamy do oddawania krwi i jej składników w naszym ambulansie!

LUTY, KWIECIEŃ, CZERWIEC, SIERPIEŃ, PAŹDZIERNIK, GRUDZIEŃ

Tydzień 1

poniedziałek Kornowac, Pogrzebień, Rzuchów

wtorek Borucin, Krzanowice

środa Krzyżanowice, Chałupki, Tworków

czwartek UM Kuźnia Raciborska., Budziska, Turze, Ruda Kozielska

piątek KWK Moszczenica

sobota Rybnik Real

niedziela Kościół pw. Jana Chrzciciela Racibórz

Tydzień 2

poniedziałek Gaszowice,Szczerbice

wtorek Rudnik, Gamów, Grzegorzowice, Ligota Ks.

środa Czyżowice, Jedłownik, Kokoszyce

czwartek Lubomia, Syrynia, Zawada

piątek KWK Zofiówka

sobota Rybnik OBI, MAKRO

niedziela Kościół pw. Św. Antoniego Rybnik

Tydzień 3

poniedziałek Marklowice, Połomia

wtorek Radlin Dom Sportu, Rydułtowy Rynek

środa Jejkowice, Lyski

czwartek Czerwionka, Palowice, Stanowice

piątek KWK Marcel Radlin Biertułtowy

sobota Racibórz Auchan

niedziela Kościół Żory

Tydzień 4

poniedziałek Rybnik: Niedobczyce, Niewiadom, Oś. Wrębowa

wtorek Rybnik: Paruszowiec, Rowień

środa Boguszowice Stare, Oś. Kłokocin

czwartek Rybnik: Maroko, Nowiny

piątek KWK Chwałowice

sobota Jastrzębie TESCO

niedziela Kościół Turza Śl.

Wsparcie udzielone przez Islandię, Liechtenstein oraz Norwegię poprzez dofinansowanie ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Reklama

Kąpiel w Odrze o tej porze roku przyprawia o drgawki. Marian Hampel z Raciborza, członek klubu Morsy Dębo-wa z Opolszczyzny, pod ko-niec roku podjął decyzję, że chce przepłyną rzekę wpław. Był z tym problem. Służby nie wiedziały, jak zareagować na pomysł morsa. Z początku sta-ły na stanowisku, że w Odrze nie można się kąpać. Ham-pel jednak drążył. U zarząd-cy Odry dowiedział się, że nie ma żadnych przeciwwskazań. W końcu policja zdecydowała się na asystę. Starosta Adam Hajduk, obecny podczas wy-czynu, załatwił karetkę pogo-towia i lekarza. WOPR zabez-pieczał morsów.

Na przepłynięcie Odry zde-cydowało się trzech (w prakty-ce część dystansu przeszli po dnie). Reszta kąpała się przy brzegu. Nieliczna grupa raci-borzan obserwowała poczyna-nia morsów z brzegu i z Mostu Zamkowego. Temperatura po-wietrza: -18°C. – Robimy to dla Ciebie, Marian – krzyczeli zi-mowi wodniacy.

Marian Hampel urodził się w Nieboczowach i jako dzie-cko bał się wody. Trzykrotnie

uniknął utonięcia w Odrze, która płynęła 100 metrów od jego rodzinnego domu. Jed-nak z biegiem życia pokonał lęk i od jakiegoś czasu można o nim powiedzieć, że jest za-palonym morsem. Jego przy-goda z kąpielami w lodowatej wodzie zaczęła się w 2007 r., kiedy Nowy Rok postanowił uczcić, zanurzając się w ra-ciborskiej żwirowni. Tempe-ratura wody nie przekraczała wtedy około 4-5°C i choć takie zimowe kąpiele zdarzały się już wcześniej, to od tego czasu Marian Hampel myśli o sobie jak o morsie. To był jednak do-piero pierwszy krok. Kolejnym było zapisanie się na wiosnę 2008 r. do klubu Morsy Dębowa. Namiary klubu znalazł syn pa-na Mariana i dzięki temu, ra-ciborski mors nie był już sam. 12 października rozpoczął bo-wiem sezon z około 60 innymi osobami, mającymi tę samą, co on pasję.

Aby móc zażyć kąpieli w zimnej wodzie, za każdym razem pokonuje na rowerze prawie 33 km w jedną stronę. W ten sposób dostaje się nad jeziora pożwirowe w Dębowej. Morsy spotykają się zawsze

w weekendy, o 12.00 w połu-dnie. Przed każdym wejściem do wody konieczna jest kilko-minutowa rozgrzewka. Raci-borzanin dociera na miejsce już rozgrzany jazdą na dwóch kółkach, więc przed wejściem do wody musi zawsze trochę ochłonąć. Kąpiel trwa od 10 do 15 minut. Nigdy nie moczy się głowy. – W wodzie nikt się nie nudzi. Opowiada się dowcipy i jest mnóstwo śmiechu, a każ-da kąpiel jest po prostu frajdą

– opowiada raciborski mors. – Bycie morsem daje we-

wnętrzną siłę. Nie myśli się o problemach, ale woda nie lu-bi złych ludzi, trzeba z nią po-stępować delikatnie, jak z ko-bietą i podchodzić do niej z sza-cunkiem, bo to żywioł, szcze-gólnie ta zimna – mówi Marian Hampel. Ale zimna woda da-je też zdrowie, dlatego kriote-rapia nieprzypadkowo stała się ostatnio bardzo popular-na. – Bycie morsem polecam wszystkim młodym i starym od 7 do 77 lat, bo to zabawa na 122! I można wyrzucić wszyst-kie leki – dodaje po cichu Ham-pel, który nie dość, że raz lub dwa razy w tygodniu zażywa zimnych kąpieli na łonie na-

tury, to jeszcze bierze udział w różnego typu akcjach zwią-zanych z tą pasją.

17 stycznia minionego ro-ku, wspólnie z dziesięcio-ma innymi osobami z Klubu Morsy Dębowa, podjął próbę ustanowienia rekordu świata w zimowym pływaniu sztafe-towym. Tego dnia przepłynę-li 2200 metrów i czekają czy znajdą się kolejni śmiałkowie, którzy osiągną lepszy wynik. Dwa tygodnie później poko-nywał 7600 metrów od skrzy-żowania kanału Gliwickiego z Kłodnicą do Koźla. Już 1 lu-tego brał udział w Przeciąga-niu Smoka przez Wisłę w Kra-kowie, tuż u podnóża Wawelu. 12 lutego pojechał do Mielna, gdzie zażywał kąpieli z oko-ło 1000 morsów z całej Polski. Ma na koncie udział w audycji Dzień Dobry TVN.

W soboty i niedziele można go spotkać na żwirowni, gdzie zażywa regularnych kąpieli. Za naszym pośrednictwem dziękuje wszystkim, którzy pomogli mu w przedsięwzię-ciu – staroście, pogotowiu, po-licji, płetwonurkom i ratowni-kom WOPR.

(w), jr

MarianHAmPElprzepłynął odrę

Marian Hampel po prawej

Page 13: 4-2010-[59]

Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl « Reklama « 13

oGŁosZENiA dRoBNE

Aby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl. Koszt ogłoszenia drobnego to 6,10 zł brutto (do 200 znaków).Cena obejmuje publikację ogłoszenia na portalu www.naszraciborz.pl przez 14 dni od daty dodania oraz w co najmniej jednym wydaniu tygodnika Nasz Racibórz

(anonsy dodane do środy do godziny 12.00 ukażą się w najbliższy piątek).

Dla domu

Usługi remontowe

Usługi remontowe Montaż drzwi i okien, malowanie, tape-towanie, instalacje wod.-kan., kafelko-wanie. Tel.: 792 896 136.

Inne

Pogotowie techniczneWykonamy naprawy wszelkiego typu: wymieniamy krany, zamki, mozujemy listwy, karnisze. Wykonamy drobne re-monty, naprawy techniczne i usuwamy usterki, itd. Tel.: 696 444 763.

Finanse

Doradztwo

Outsourcing IT PROMOCJA – OB-SŁUGA GRATISSpecjalnie dla Twojej firmy mamy pro-mocję! Takich warunków nie ma żadna znana nam konkurencja. Możesz mieć pierwszy miesiąc obsługi serwisowej za darmo! Przyjdź Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

Gastronomia

Kawiarnie

GASTRONOMIA MIMO Hala Sezam, Mały Targ, Racibórz, Ei-chendorffa/Kościuszki. Poleca smacz-ną domową kuchnię. Dowóz. Imprezy okolicznościowe: od 25 zł/os. Dla dzie-ci trampolina. Zapraszamy! www.mi-mo.net.pl. Tel.: 032 726 15 73, 0603 460 249.

Komputery

Sprzedam

HURTOWNIA KOMPUTEROWA WY-MARZONY KOMPUTERProwadzisz sklep komputerowy lub świadczysz usługi? zaopatruj się u nas, gwarantujemy najniższe ceny dzięki zawartym umowom z producentami i szybką realizację zamówień. Wyma-rzony Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212, email: [email protected].

MEGA NISKIE CENY: KOMPUTERY I NOTEBOOKIPrzyjedź, Przyjdź do firmy Wymarzony Komputer ul. Długa 34. Czeka na Ciebie sprzęt komputerowy po rewelacyjnych cenach!!! Dużo taniej niż u konkurencji. Do każdego zamówienia – super nie-spodzianka:). Tel.: 0889-212-212.

DVD+R-Verbatim-80 gr;CD-R Ver-batim-60 grSzok ceny!!! Mamy najtańsze płyty CD i DVD w regionie. Verbatim DVD+R 4,7 GB 16x kosztuje 80 groszy za sztu-kę, Verbatim CD-R 700 MB 52x kosz-tuje 60 groszy za sztukę. Wymarzo-ny Komputer ul. Długa 34. Tel.: 0889 212 212.

Pendrive Kingston DataTraveler 4GB-35 złMicroSD 2GB Kingston – 25 zł; Kingston DataTraveler 8GB – 68 zł ;OCZ Tech-nology PenDrive 16GB ATV 30MB/s – 230 zł i wiele innych ciekawych pro-mocji!! Zapraszamy Wymarzony Kom-puter ul. Długa 34 Racibórz. Tel.: 0889 212 212.

Usługi

WIZYTÓWKI-STRONY WWW-POLI-GRAFIA-REKLAMAWykonujemy wszelkiego rodzaju usługi poligraficzne: reklama, teczki firmowe, wizytówki, strony www, podkładki, kub-ki, długopisy, prospekty i teczki rekla-mowe, katalogi. Bezpłatnie dowozimy

towar!! Tel.: 0889 212 212, email: [email protected].

Motoryzacja

Usługi

Usługi transportoweCiężarówka wywrotka do 1,5 t. Przewóz materiałów budowlanych, żwir, piasek, itp. Drobne przeprowadzki. Tel.: 602 692 349, 664 615 689.

Nauka

Korepetycje

Lekcje języka angielskiegoJęzyk angielski z brytyjskim native speakerem. Lekcje indywidualne oraz Business English. www.confidenten-glish.pl. Tel.: 787 229 557, email: [email protected].

Inne

PREZENTACJE MATURALNEStudent V roku polonistyki pomoże w napisaniu prezentacji maturalnej. Indy-widualne podejście do tematu. Tanio i solidnie. GG 11 590 622.

Nieruchomości

Mieszkanie sprzedam

Okazja. Mieszkanie na sprzedażSprzedam mieszkanie 3 pokojowe (59 m) po pełnym remoncie na ulicy Sło-wackiego. Szczegóły http://www.allegro.pl/show_item.php?item=893943971. Cena 145 tys. zł. Tel.: 660 450 444.

Sprzedam mieszkanieSprzedam mieszkanie własnościowe w kamienicy w Raciborzu, 100 m2. Tel.: 696 444 763.

Sprzedam mieszkanieSprzedam mieszkanie 2-pokojowe 47 m2, w centrum Raciborza, III piętro, po remoncie. Cena 123,000 zł. Tel.: 601 276 502.

SPRZEDAM MIESZKANIE 4 POKO-JE 70 m2ul. Mysłowicka 5 piętro os. Orłowiec 4 pokoje,łazienka,kuchnia typ szwedzki do zamieszkania więcej na http://oto-dom.pl/mieszkanie-raciborz-myslowi-cka-4-duze-z-garderoba-id3591283.html – 166 tys. Tel.: 502 576 358, email: [email protected].

Mieszkanie na sprzedażMieszkanie 3 pokojowe o pow. 76,15 m2 na I piętrze, blok 4 piętrowy, WC, łazien-ka, loggia, kuchnia umeblow.+AGD. Stan dobry po remoncie. Pełna włas-ność z KW. Racibórz. Kontakt 607 132 127

Mieszkanie kupię

KupieKupie 3,4 pok.miezkanie w Racibo-rzu do 70 m nie w wieżowcach. Tel.: 519 490 838, email: [email protected].

Poszukuje mieszkaniaKupie mieszkanie 70 m3, pok w Raci-borzu WOLNE OD ZARAZ, nie na Os-trogu. Tel.: 519 490 838, email: [email protected].

Mieszkanie wynajmę

Mieszkanie do wynajęciaDo wynajęcia ładne mieszkanie z 2 pokojami i umeblowaną kuchnią na II piętrze w centrum Raciborza. Tel.: 607 091 104.

Wynajmę mieszkanieWynajmę mieszkanie 3 pokojowe w centrum, umeblowane. Tel.: 798 493

344, 32-415-99, email: [email protected].

Mieszkanie do wynajęcia Do wynajęcia umeblowane, 2-pokojowe mieszkanie w centrum Raciborza. Tel.: 788 713 414.

Lokal użytkowy wynajmę

Wynajmę lokal użytkowyWynajmę lokal użytkowy okolo 30 m2 na ulicy Opawskiej w Raciborzu. Lokal może być przezaczony na każdą dzia-łalność. Tel.: 600 976 466.

**Lokal gastronomiczny – RACI-BÓRZ**Przytulny lokal w Centrum na wynajem z odsprzedażą nakładów inwestycyjnych oraz pełnego wyposażenia – 300 tyś zł. Pow. 217 m2. Szczegóły oferty na str www.etnieruchomosci.com.pl /ofer-ta nr 324/. Tel.: 601 555 519, email: [email protected].

Lokal gastronomicznyEksluzywny lokal gastronomiczny w re-welacyjnej lokalizacji, w ścisłym cen-trum Raciborza. Lokal na wynajem z odsprzedażą nakładów inwestycyjnycj oraz pełnego wyposażenia pomiesz-czeń – 350 000zł. Tel.: 601 555 519, email: [email protected].

Lokal handlowo-usługowy – Raci-bórz!!Lokal 80 m2 z możliwością najmu dod-datkowej pow. Cena: 88 zł/m2. Świetna lokalizacja-centrum, nowopowstały bu-dynek.Stan deweloperski.Własny par-king.Więcej na www.etnieruchomosci.com.pl /nr oferty 323/. Tel.: 601 555 519, email: [email protected].

Nowoczesne lokale biurowe – RA-CIBÓRZLokale biurowe na II p. w nowym bu-dynku, w super lokalizacji. Pow.: 110 i 74 m2. Cena: 43 zł/m2. Własny par-king. Więcej informacji i zdjęć na stronie www.etnieruchomosci.com.pl. Tel.: 32 440 88 00, email: [email protected].

OBIEKT BIUROWO-MAGAZYNOWYDZIAŁKA 4500 m2, biura 80 m2, hala mag. 400 m2, magazyny 200 m2, pom. socjal. 40 m2, parkingi. Cena najmu 5.000 zł/m-c + VAT. Tel.: 0 602 189 402, e-mail: [email protected].

Działkę kupię

Kupię działkę budowlanąKupię działkę budowlaną 10-15 arów w okolicach Raciborza pod budowę do-mku jednorodzinnego. Tel.: 32/740-30-92 po 16, 693 826 383, email: [email protected].

Praca

Dam pracę

Handlowiec do działu reklamHandlowiec z doświadczeniem na rynku lokalnym w dziale reklam, dobre zarob-ki, umowa o pracę. Tel.: 0 609 727 681, email: [email protected].

PRACA DLA KREATYWNYCHMiędzynarodowa firma organizuje kurs poradnictwa dermatologicznego i ży-wieniowego. Koszt 350 zł; tryb 1 lub 2 tygodniowy. Pozytywne ukończenie kur-su gwarantuje zatrudnienie w racibor-skiej poradni. Tel.: 518 595 821.

Poradnictwo Dietetyczne i Kosme-tycznePoszukiwane 2 osoby do pracy w Cen-trum Zdrowia i Urody – ambitne, praco-wite, komunikatywne, chcące osiągnąć sukces. Gwarantowany cykl szkoleń. Tel.: 798 755 523.

Praca dla opiekunkiPoszukujemy opiekunki dla 15 mie-sięcznego dziecka. Praca w Racibo-rzu, w godzinach od 7.00 do 12.00, 4-5 dni w tygodniu. Wynagrodzenie ustalane podczas rozmowy. Kon-takt: Beata Wawrzynek. Tel.: 605 685 447.

Praca dla księgowejPoszukujemy księgowego do pracy w e-księgowości. Wymagana znajo-mość zasad prowadzenia KH, PKPiR, EP. Pożądane zaangażowanie w pracę, kreatywne myślenie, skrupulatność, wnikliwość, umiejętność w pracy w zespole. Wynagrodzenie zależne od posiadanych kwalifikacji. Kontakt: Be-ata Wawrzynek. Tel.: 605 685 447.

Szukam pracy

Posprzątam dom, mieszkanie, biuroPosprzątam dom, mieszkanie, biuro. Gwarantuję dokładność i sumienność w wykonywaniu powierzonej pracy. Dys-pozycyjna. Tel.: 888 958 450.

Za granicą

Praca w Austrii i w NiemczechLegalna praca w Austrii i w Niemczech dla spawaczy, ślusarzy, monterów fa-sad. Wymagany paszport niemiecki. Fir-ma Pientka. Tel.: 0602 268 340, 032 419 17 17.

RTV/AGD

Sprzedam

www.sklep.b-tech.plZapraszamy do Raciborskiego sklepu in-ternetowego dystrybutora na Polskę ma-rek takich jak. B-Tech Erard AQ Cała Pol-ska już kupuje z Raciborza wyposażamy większość sklepów RTV w Polsce. Sklep detaliczny. email: [email protected].

Zdrowie

Lekarze

Diagnostyka USG USG-Kolor-Doppler, przepływy. Witold Ostrowicz, specjalista radiolog, Raci-bórz, Chodkiewicza 23, pn., wt., czw., pt. 12:15-14:15, www.usg-raciborz.pl, tel.: 604 347 669.

Różne

Sprzedam

Sprzedaż z dostawą do domuSprzedaż z dostawą do domu broj-lerów, niosek, gęsi, indyków, kaczek, transport bezpłatny. Tel. 32 415 39 84, 518 497 349.

Inne

KAMERZYSTASZUKAM DO WSPÓŁPRACY OPERA-TORA KAMERY Z DOŚWIADCZENIEM NA STAŁE LUB DORYWCZO. Tel.: 696 778 936.

Krawiectwo HEBEOferuje usługi: skracanie spodni, spódnic, płaszczy, żakietów, sukienek, zwężanie oraz poszerzanie odzieży wszelkiego ty-pu, wszywanie zamków do kurtek, spodni dżinsowych i innych oraz inne reperacje krawieckie. Szycie sukien ślubych, Raci-bórz, ul. Staszica 6. Tel.: 728 359 811.

KomisPrzyjmę w komis co zbędne w two-im domu. "Dla Ciebie śmieć dla kogoś skarb", Racibórz, ul. Ogrodowa 10. Tel.: 660 287 150.

Lakiernia proszkowaLAKIERNIA PROSZKOWA, najwyższa jakość, Racibórz Brzezie. Tel.: 605 152 948.

BaranW tym tygodniu nie wypuszczaj z ręki kalkulatora. Najwyższy już bowiem czas, by uregulować zaległe rachunki. Rozsądnie też rozplanuj bieżące wydatki. Być może niespodziewany dopływ gotówki znacznie poprawi stan Twoich finansów. W miłości spokojne chwile z ukochaną osobą.

BykW najbliższy tydzień patrz z niegasnącym optymi-zmem. Wprawdzie możesz zetknąć się z wydarze-niami, które uniemożliwią realizację niektórych Two-ich planów, ale mądrością i konsekwencją swojego postępowania przezwyciężysz wszystkie trudno-ści. Również w sprawach sercowych same dobre wiadomości.

BliźniętaSpodziewaj się w najbliższych dniach czegoś miłe-go. W pracy możliwy awans, co nie powinno być dla Ciebie wielką niespodzianką, bo mocno na to praco-wałeś. Za to musisz troszkę popracować, by uregu-lować do końca sprawy sercowe – ostatnio mocno je zaniedbałeś i uważaj, bo miłość bywa ulotna.

RakW tym tygodniu musisz czeka Cię kilka poważnych wyzwań. Aby im sprostać i osiągnąć sukces, musisz wykazać się cierpliwością i konsekwencją. W spra-wach zawodowych zdecyduj się na poważną rozmo-wę, która wpłynie pozytywnie na stan Twojego konta. W miłości pamiętaj, po burzy przychodzi słońce.

Lew Nie daj się ponieść zimowym smuteczkom. Chociaż pogoda nie nastraja do bojowych czynów, Ty na prze-kór wszystkim zdobądź się na rzeczy wielkie – do-konaj restrukturyzacji swojej firmy albo zapisz się na wyprawę na Kilimandżaro. W miłości nastaw się na branie życia, takim jakie jest.

Panna Twoją mocną stroną zawsze było stąpanie mocno po ziemi i ogromny realizm. Może dlatego w no-wym roku zdobądź się na coś szalonego. Nie musi to być wielkie szaleństwo, czasami wystarczy kupić kwiaty lub drobny prezent ukochanej osobie a cza-sami po prostu ubrać szalony strój na karnawało-wą zabawę.

WagaOtworzą się przed Tobą ciekawe propozycje zawo-dowe. Przygotuj się na poważną rozmowę, która mocno pchnie do przodu Twoją karierę. Wiąże się to oczywiście z lepszymi warunkami finansowy-mi. Negocjuj twardo. W miłości na razie zastój, ale nie martw się. Już wkrótce możesz liczyć na łaska-wość Wenus.

Skorpion Żyjesz w dużym pośpiechu, nie znajdując czasu ani dla siebie, ani dla bliskich Ci osób. W tym tygodniu zrób inaczej, bo przecież sam to czujesz, że najwyższy czas by zatrzymać się, pozwolić sobie na chwilę refleksji czy rozmowę z przyjacielem. Sprawy uczuciowe idą tak dobrze jak nigdy dotąd. Nie zepsuj tego.

StrzelecW nadchodzącym tygodniu może spotkać Cię miłe wydarzenie w pracy. Zwracaj jednak baczną uwagę na otoczenie i dokładnie planuj działania. Czekają Cię drobne i szybko przemijające kłopoty. Choć je-steś teraz w nie najlepszej kondycji fizycznej, kilka wizyt na siłowni łatwo może to zmienić.

KoziorożecW najbliższym tygodniu czekają Cię radosne chwile. Twój ciężki trud i wysiłek ostatnich miesięcy zostanie w końcu nagrodzony. Czasami na przekór wszyst-kim, trzeba wskoczyć do głębokiej wody. Mocno też wsłuchaj się w głos serca – może w najbliższym cza-sie spotkasz miłość swego życia!

WodnikTo nie będzie najlepszy dla Ciebie czas. Ktoś knu-je intrygi za Twoimi plecami, tworzy nieprawdziwe plotki na Twój temat. Nic więc dziwnego, że jesteś zmęczony. Najwyższy czas na odpoczynek. Wycisz się i znajdź więcej czasu dla siebie i najbliższych. Potrzebujesz spokoju i czasu na uporządkowanie wielu spraw.

RybyKilka najbliższych dni będzie dla ciebie wyjątko-wo trudnych. Uważaj, ktoś chce Cię oszukać! Czuj-nie obserwuj poczynania innych osób, nie pożyczaj pieniędzy i nie opowiadaj mało znanym Ci osobom zbyt wiele o sobie. Ale nie daj się czarnym myślom. Twoje problemy skończą się jak ręką odjął pod ko-niec tygodnia.

H O R O S K O P

Page 14: 4-2010-[59]

Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl14 » Sport »

Krzyżówka

Reklama Reklama Reklama

Pawłów » W sobotę 23 stycznia, w hali sportowej w Pawłowie odbyła się trzecia edycja turnieju tenisa stołowego o Puchar Radnych Pawłowa, który to miejscowi radni Wojciech Zalewski i Józek Malcharczyk organizują dla najmłodszych spor-towców. Na dziewięciu stołach, w sześciu kategoriach wiekowych, rywalizowało 103 zawodników z 11 miejscowości.

Racibórz » Ponad 200 zawodników reprezentujących łącznie 35 firm z energetycznej branży uczestniczyło w XI już Mistrzostwach Polski Energetyków w Narciar-stwie Alpejskim. W gronie tym nie mogło oczywiście zabraknąć reprezentantów Fabryki Kotłów RAFAKO S.A. z Raciborza, która w tym roku wystawiła łącznie 20 zawodników! Zawody odbywały się w dniach od 14 do 17 stycznia 2010 r. w Krościenku nad Dunajcem.

Oprócz gospodarzy wystar-towali tenisiści z Samborowic, Krowiarek, Pietrowic, Gamo-wa, Szonowic, Ponięcic, Mo-dzurowa, Żerdzin, Makowa i Rudnika. W kategorii chłop-ców klas edukacji wczesno-szkolnej brylował Artur Gre-la z Żerdzin, pokonując w fina-le Rafała Wilczka z Gamowa. Wśród dziewcząt tej kategorii wiekowej triumfowała trzecia tenisistka mistrzostw szkoły Aleksandra Schmidt z Pawło-wa przed swoimi koleżanka-mi Anetą Grabowski i Magdą Zając. Frekwencja dopisała szczególnie podczas rywali-zacji najstarszych roczników szkół podstawowych. Wśród 60 zawodników triumfował Ro-bert Lazar z Pawłowa, poko-nując swojego odwiecznego rywala a na co dzień kolegę z klasy Pawła Grela. Turniej dziewcząt zdominowały San-dra Czekała i Karolina Pie-ruszka z Gamowa. Trzecia by-ła Nicol Gwóźdź z Pawłowa.

Kiedy już uczniowie szkół podstawowych zakończyli ga-lę wręczenia pucharów, me-dali i nagród pocieszenia dla wszystkich - do startu stanęło 20 uczniów gimnazjum. Bez straty seta przez turniej prze-szedł jak burza Paweł Gawe-łek z Pawłowa. Srebrny me-dal przypadł Bartkowi Cycoń z Herdzin, a brązowy Krzyśko-

wi Krzemień z Makowa.Puchar Radnych Pawłowa

przypadł także Ani Zając, któ-ra pokonała w finale dziewcząt swoją koleżankę z Pawłowa Paulinę Gawełek. Trecia była Gabriela Posmyk z Pietrowic.

Impreza była świetnym przetarciem przed zawoda-mi gminnymi i powiatowymi, które odbędą się w gminach powiatu raciborskiego już nie-bawem. Jest także nadzieja, że z tej setki tenisistów te naj-większe gwiazdy rozpoczną prawdziwe treningi w klubie sportowym, który prężnie działa w Pawłowie.

Oto medaliści poszczególnych kategorii:Dziewczyny gimnazjum:

Ania Zając – Pawłów.1. Paulina Gawełek – Pa-2. włów.Gabriela Posmyk – Pietro-3. wice.

Chłopcy gimnazjum:

Paweł Gawełek – Pawłów.1. Bartek Cycoń – Żerdziny.2. Krzysztof Krzemień – Ma-3. ków.

Dziewczyny klas IV-VI:

Sandra Czekała – Gamów.1. Karolina Pieruszka – Ga-2. mów.Nicol Gwóźdź – Pawłów.3.

Weronika Waniek – Ga-4. mów.Sandra Krupa – Sambo-5. rowice.Łucja Przybyła – Pawłów.6.

Chłopcy klas IV-VI:

Robert Lazar – Pawłów.1. Paweł Grela – Zerdziny.2. Patryk Ploch – Pawłów.3. Andrzej Mika – Szonowi-4. ce.Aleksander Waniek – Ga-5. mów.Aleksander Rzepka – Szo-6. nowice.

Dziewczynki klas I-III:

Aleksandra Schmidt – Pa-1. włów.Aneta Grabowski – Pa-2. włów.Magda Zając – Pawłów.3. Aleksandra Strzeduła – Pa-4. włów.Justyna Gawlina – Zer-5. dziny.Laura Wojtaszek – Pa-6. włów.

Chłopcy klas I-III:

Artur Grela – Zerdziny.1. Rafał Wilczek – Gamów.2. Paweł Muszal – Zerdziny.3. Grzegorz Zuber – Pawłów.4. Aleksander Kampik – Kro-5. wiarki.Kamil Kusz – Maków.6.

WZ

103 młodychtenisistów… – Tu nie chodzi o wyniki, ale

przede wszystkim o integrację szerokiej branży energetycz-nej w Polsce. Mistrzostwa Pol-ski Energetyków w Narciar-stwie Alpejskim to znakomita zabawa, podczas której ma-my okazję spotkać się z ludźmi, z którymi na co dzień kontak-tujemy się zwykle telefonicz-nie czy poprzez pocztę elektro-niczną – podkreśla Krzysztof Matysek, kapitan narciarskiej drużyny RAFAKO, która w tym roku zajęła 6. miejsce w klasy-fikacji drużynowej, zdobywa-jąc łącznie 6 punktów.

Jak mówi Krzysztof Maty-sek, dla wielu narciarzy-ama-torów zawody to jedyna okazja zjazdu przez bramki slalomu giganta. W tym roku rozsta-wiono ich 13 na stokach gó-ry Wdżar położonej w pasie przejściowym między Pienina-mi i Gorcami, zwanej Krainą Śpiącego Wulkanu. – Wygry-wa ten, kto najszybciej pokona trasę z przeszkodami – wyjaś-nia Matysek.

Prócz klasyfikacji druży-nowej, zawody rozgrywane są również w indywidualnych klasyfikacjach kobiet i męż-czyzn. Tu reprezentanci RA-FAKO znaleźli się na czwartej pozycji. Najlepszą narciarką z RAFAKO okazała się Jani-na Lipińska, zaś narciarzem – sam kapitan rafakowskiej dru-żyny, Krzysztof Matysek.

– Skład naszej drużyny od kilku już lat jest stały. Jak ktoś raz uczestniczy w tych zawo-dach, to już połyka bakcyla na następne lata – tłumaczy z uśmiechem Krzysztof Ma-tysek.

Tradycyjnie co roku inne przedsiębiorstwo energetycz-ne jest oficjalnym organizato-rem mistrzostw. W zeszłym roku zaszczyt ten przypadł Fabryce Kotłów RAFAKO S.A. z Raciborza, która świętowała swoje 60. urodziny. Organizato-rem tegorocznych Mistrzostw Polski Energetyków w Nar-ciarstwie Alpejskim była PKE Elektrownia Łaziska S.A.

Pierwsza szóstka najlep-szych narciarskich tea-mów:

PKE.1. ENION Bielsko-Biała.2. EnergiaPRO Jelenia 3. Góra.ENION Kraków.4. EnergiaPRO Wałbrzych.5. RAFAKO.6.

Kategoria K3:Irena Cichoń (PKE).1. Henryka Ostrowska 2. (ENION Bielsko-Biała).Jadwiga Caputa (ENION 3. Bielsko-Biała).Janina Lipińska (RAFA-4. KO).

Kategoria K2:Agnieszka Styrna (Ener-1. giaPRO Wałbrzych).Elżbieta Podolska (Ener-2. giaPRO Jelenia Góra).Anna Durak (ENION Kra-3. ków).Jolanta Figiel (Energia-4. PRO Wałbrzych).

Kategoria K1:Alicja Prasol (GIGAWAT).1. Aleksandra Ligęza (PKE).2.

Karolina Twaróg (VATTEN-3. FALL HEAT Poland).Justyna Nowak (PKE).4.

Kategoria M3:Bartłomiej Kowalski 1. (INNSOFT).Remigiusz Zachara 2. (ENION Kraków).Zygmunt Binda (ENION 3. Bielsko-Biała).Krzysztof Matysek (RA-4. FAKO).

Kategoria M2:Dariusz Siedlecki (PKE).1. Piotr Cygan (ENERGO 2. MECHANIK).Roman Sieroń (KOGENE-3. RACJA).Krzysztof Pysz (ENION 4. Bielsko-Biała).

Kategoria M1:Krzysztof Wachowiak 1. (EnergiaPRO Jelenia Góra).Łukasz Rzeszutko (PKE).2. Maciej Mróz (ENION Biel-3. sko-Biała).Tomasz Kalinowski (FSE/4. PKE).

WYNIKI XI MISTRZOSTW POLSKI ENERGETYKÓW W NARCIARSTWIE ALPEJSKIM

w Narciarstwie AlpejskimmisTRZosTwA PolsKi ENERGETYKów

Page 15: 4-2010-[59]

Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl « Rozrywka « 15

Litery z pól ponumerowanych od 1 do 25 utworzą rozwiązanie – sentencję łacińską

Krzyżówka

data, podpis: .............................................................................................................

Hasło:

Imię i Nazwisko:

Adres:Kup

onnr

04/

10

zestawy biżuteriiufundowane przez: sklep odzieżowy „GRACjA” (Racibórz, ul. mickiewicza 3)

dziś do wygrania

Hasło będące rozwiązaniem krzyżówki wraz z naklejonym kuponem (z lewej strony) prosimy prze-syłać na kartkach pocztowych na adres redakcji („Nasz Racibórz” 47-400 Racibórz, ul. Staszica 22). Spośród nadesłanych odpowiedzi wylosujemy dwie osoby, które otrzymają zestaw biżuterii. ufun-dowanej przez Sklep Odzieżowy „Gracja” (Racibórz, ul.Mickiewicza 3). Czekamy do 10 lutego 2010 r. UWAGA! Tylko prawidłowo wypełnione i podpisane kupony biorą udział w losowaniu.

Nagrodę za rozwiązanie hasła z krzyżówki z numeru 02/2010, otrzymuje Pani Natalia Dolbicka z Raciborza oraz Pani Stanisława Kowal z Raciborza. Gratulujemy! Prosimy o odbiór nagrody w siedzibie redakcji (47-400 Racibórz, ul. Staszica 22) w godz. 9.00-15.00 do dnia 5 lutego 2010 r. W przypadku nieodebrania nagrody, zostanie ona rozlosowana ponownie.

ReklamaReklama Reklama

OGŁOSZENIA DROBNE

Aby dodać ogłoszenie drobne, należy skorzystać z FORMULARZA na stronie www.naszraciborz.pl.

Nasz Racibórz 47-400 Racibórz, ul. Staszica 22 (4 piętro), tel. 032 415 18 66, e-mail: [email protected]

TYLKO 6,10 ZŁTYLKO 6,10 ZŁPODANA CENA JEST CENĄ BRUTTO I OBEJMUJE

PUBLIKACJĘ OGŁOSZENIA DO 200 ZNAKÓWNA PORTALU WWW.NASZRACIBORZ.PL

PRZEZ 14 DNI OD DATY DODANIA ORAZ W CO NAJMNIEJ JEDNYM WYDANIU TYGODNIKA NASZ RACIBÓRZ

SZCZEGÓŁY:

Reklama w tygodniku

Zamieszczajac 4 edycje reklam5 edycję otrzymujesz GRATIS!

już od 40 zł za moduł już od 40 zł za moduł

w pełnym kolorze!w pełnym kolorze!

Zapytaj o szczegóły:Grzegorz Zimałka, e-mail: [email protected]. 032 415 18 66, kom. 0509 505 765

Pierwsza szóstka najlep-szych narciarskich tea-mów:

PKE.1. ENION Bielsko-Biała.2. EnergiaPRO Jelenia 3. Góra.ENION Kraków.4. EnergiaPRO Wałbrzych.5. RAFAKO.6.

Kategoria K3:Irena Cichoń (PKE).1. Henryka Ostrowska 2. (ENION Bielsko-Biała).Jadwiga Caputa (ENION 3. Bielsko-Biała).Janina Lipińska (RAFA-4. KO).

Kategoria K2:Agnieszka Styrna (Ener-1. giaPRO Wałbrzych).Elżbieta Podolska (Ener-2. giaPRO Jelenia Góra).Anna Durak (ENION Kra-3. ków).Jolanta Figiel (Energia-4. PRO Wałbrzych).

Kategoria K1:Alicja Prasol (GIGAWAT).1. Aleksandra Ligęza (PKE).2.

Karolina Twaróg (VATTEN-3. FALL HEAT Poland).Justyna Nowak (PKE).4.

Kategoria M3:Bartłomiej Kowalski 1. (INNSOFT).Remigiusz Zachara 2. (ENION Kraków).Zygmunt Binda (ENION 3. Bielsko-Biała).Krzysztof Matysek (RA-4. FAKO).

Kategoria M2:Dariusz Siedlecki (PKE).1. Piotr Cygan (ENERGO 2. MECHANIK).Roman Sieroń (KOGENE-3. RACJA).Krzysztof Pysz (ENION 4. Bielsko-Biała).

Kategoria M1:Krzysztof Wachowiak 1. (EnergiaPRO Jelenia Góra).Łukasz Rzeszutko (PKE).2. Maciej Mróz (ENION Biel-3. sko-Biała).Tomasz Kalinowski (FSE/4. PKE).

misTRZosTwA PolsKi ENERGETYKów

Page 16: 4-2010-[59]

Piątek, 29 stycznia 2010 » www.naszraciborz.pl16 » Historia »

Racibórz » W ubiegłym stuleciu – kiedy wysoki był prestiż nauczycieli w hierar-chii społecznej a na wsi rektor był zawsze drugą osobą po proboszczu – zawód nauczyciela często przechodził z ojca na syna. Powstawały całe klany nauczy-cielskie. W XVIII i XIX w. na ziemi raciborskiej oświatę szerzyły znane rody Jauerników i Wolfów (po pięciu nauczycieli), Onderków i Weissów (po czterech); po trzech nauczycieli wydały rodziny Burszików, Fabianów, Krayczyskich, Kipkow, Lerchów, Stoklossów i inne – pisał nieodżałowanej pamięci dr Ryszard Kincel (z archiwum Ziemi Raciborskiej).

Senior rodu Założycielem rodu nauczy-

cielskiego, który działał na zie-mi raciborskiej przez całe stu-lecie, był Jan Onderka. Urodził się w 1784 r. Po studiach, w la-tach 1803-1804, w seminarium nauczycielskim we Wrocławiu, został nauczycielem i organi-stą w Pawłowie, gdzie, od se-kularyzacji w 1810 r., szkoła by-ła pod patronatem państwa. W 1820 r. zdolnego nauczyciela zatrudniła, w szkole w Łubowi-cach, Karolina baronowa von Eichendorff, matka poety Jo-sepha von Eichendorffa. Baro-nowa Karolina opiekowała się wówczas łubowicką szkołą.

Na nowej posadzie Onder-ka był również organistą i koś-cielnym. Nauczanie w szkole łubowickiej, podobnie jak w in-nych szkołach wiejskich, nie by-ło wtenczas natężone, np. latem nauczano tylko w godzinach po-łudniowych od godz. 12.00 do 15.00, w dodatku przy sporej ab-sencji. Łubowicki nauczyciel był dobrym rektorem i organizato-rem. W 1824 r. przeprowadził, na koszt rodziców uczniów, re-mont szkoły. W latach 1828-1829 doprowadził do budowy nowe-go budynku szkolnego za kwo-tę 831 talarów. W nowym bu-dynku, długim na 20 łokci (13,4 m), szerokim na 21 łokci (14 m) zamieszkali nauczyciele. W sta-rym (14x10,5 m) urządzono izby lekcyjne, ale drugą klasę uru-chomiono dopiero w 1830 r.

Spotkanie z Eichendorffem

Siedem lat później łubowi-cki nauczyciel przeżył bardzo wzruszające spotkanie. Jesie-nią 1837 r., po wielu latach nie-obecności, odwiedził rodzinne strony Wilhelm von Eichen-dorff, starszy brat znanego już wówczas poety. Po zwie-dzeniu podwórza majątku, ogrodu i obejrzeniu zamku z zewnątrz, doszedł do stare-go drewnianego kościółka. Na-stępnie doszło do poruszającej sceny, którą opisał w liście do brata: Stanąłem przed kościo-łem. Był zamknięty. W końcu zdobyłem się na odwagę po-proszenia kościelnego, aby go otworzył. Po lewej stronie ka-plicy [patrząc od wielkiego oł-tarza] leżał mój ojciec, po pra-wej moja matka. Na dworze śmiały się dwie dziewczyny ze wsi powracające z pola. Kiedy odchodziłem kościelny popro-sił mnie o podanie nazwiska, bo proboszcz będzie zacieka-wiony. Odpowiedziałem, że mo-

że pana proboszcza pozdrowić od pewnego pana z Italii, który zapewne jest znany w Łubowi-cach. Kościelny przypatrywał mi się rozważnie i pozwolił mi odejść. Ale ledwie pocztylion kazał koniom ruszyć, gdy nagle zawołano za mną stój! Stój! To był kościelny, bez tchu upadł przede mną na kolana, zwil-żył moją rękę łzami i zawołał: Pan jest synem moich dobro-czyńców! – Ta mała, dosłownie prawdziwa przygoda, która do-brze opisana nie straciłaby na efekcie w łzawej powieści, była najbardziej godna zapamięta-nia z mojej podróży.

Józef, młodszy syn Jana Onderki, który podczas wizy-ty Wilhelma von Eichendorffa w Łubowicach, w 1837 r., miał 18 lat i przebywał w semina-rium nauczycielskim w Gło-gówku, opowiadał – mając 87 lat – Alfonsowi Nowackowi, że to on oprowadzał po koście-le brata poety, za co otrzymał talara. Ten znany badacz ży-cia Josepha von Eichendorffa wówczas mu uwierzył!

Śmierć i losy dzieci

Po 45 latach aktywnej dzia-łalności nauczycielskiej i spo-łecznej, zasłużony nauczyciel zmarł w Łubowicach 19 wrześ-nia 1849 r. W ostatniej drodze towarzyszyło mu 22 kolegów. W mowie pogrzebowej ks. dzie-kan Krause ze Sławikowa pod-kreślił, co: szkoła zawdzięczała zmarłemu jako nauczycielowi, kościół jako organiście i koś-cielnemu, liczna rodzina jako ojcu i wychowawcy, nauczy-cielstwo jako prawemu i wier-nemu koledze oraz gmina ja-ko przykład i wzór obywatela. W czasopiśmie Schlesisches Kirchenblatt (Śląska gazeta kościelna) ogłoszono wspo-mnienie pośmiertne.

Spośród 15 dzieci Jana Onderki, sześcioro zmarło w dzieciństwie lub młodości, a dwóch synów obrało zawód nauczycielski. Łubowicki rek-tor, w ogóle, wszystkim swoim dzieciom – kosztem wielu wy-rzeczeń – zapewnił dobre wy-chowanie, solidne wykształce-nie oraz szanowane stanowi-ska. Już w dniu pogrzebu ojca, 22 września, następcą na sta-nowisku rektora szkoły został jego młodszy syn Józef. Mia-nował go książę raciborski, ów-czesny właściciel Łubowic.

Autor elementarza

Najciekawszą postacią i bodaj najzdolniejszą osobą

w trzypokoleniowej rodzinie nauczycielskiej Onderków był starszy syn seniora. Można go zaliczyć do najbardziej zna-nych pedagogów ziemi raci-borskiej. Antoni Onderka uro-dził się około 1815 r. w Pawło-wie, gdzie ukończył ojcowską szkołę. Po studiach w semina-rium nauczycielskim w Gło-gówku, został tamże, w la-tach 1835-1838, nauczycielem. Następnie, od kwietnia 1838 r., pracował pod okiem ojca w szkole łubowickiej. Uczęszcza-ło do niej wtenczas 48 miejsco-wych dzieci, 100 z Brzeźnicy, (które od maja 1847 r. posiadały już własną szkołę), 72 z Grze-gorzowic, 26 z Ligoty, 20 z Ga-niowic. W lipcu 1840 r. Onder-ka został mianowany nauczy-cielem szkoły w Bełsznicy, w ówczesnym powiecie racibor-skim. Niedługo później został jej rektorem.

Spośród wszystkich Onder-ków, właśnie Antoni przejawiał najwięcej zainteresowań inte-lektualnych. Będąc rektorem w Bełsznicy opracował i wydał w Raciborzu, około 1845 r., Ele-mentarz polsko – niemiecki, oder polnisch – deutsches Le-sebuch fur die utraquistischen Elementarschulen (Elemen-tarz polsko – niemiecki, albo polsko – niemieckie czytanki dla dwujęzycznych szkół ele-mentarnych). Podręcznik An-toniego Onderki musiał mieć sporą wartość dydaktyczną, skoro wznawiano go we Wroc-ławiu w latach 1855 i 1870.

Nauczyciel i polityk

Podczas Wiosny Ludów, gdy w Raciborzu i okolicy odbywały się burzliwe wystąpienia, Anto-ni Onderka zapalił się do dzia-łalności politycznej, której wy-raźny ślad pozostawił w posta-ci odezwy napisanej w Bełsz-nicy. Wyrażona w propruskim duchu proklamacja, zachęca-jąca do aktywnego uczestni-ctwa w wyborach posłów do parlamentu zjednoczeniowe-go w Erfurcie (obradującego od 20 marca do 29 kwietnia), została opublikowana w wersji polskiej i niemieckiej 17 stycz-nia 1850 r. w organie starosty raciborskiego pt. KreisBlatt. Czytamy w niej: Spółobywa-tele! Nasz Najjaśniejszy Król i Pan rozporządził zwoleniem obu izb nowy wybór na sejm narodowy. Słyszę Was mówić: Już zaś nam obierać? Co za pożytek przyniosły nam prze-szłe wybory? Zawsze nam po-kazują srokę na kole! My się już

Zacny nauczycielski

za błaznów trzymać nie damy; nie chcemy i nie będziemy już więcej obierać. Jest prawda, Wasze największe oczekiwa-nia nie są urzeczywistnione, bo jeszczeście są temi samemi, je-żeli nie większemi podatkami obciążonemi; jeszcze panują w kraju nierówności i względy na poszczególnych w podzieleniu danin i składek. Lecz zapewne te pomniejszonemi nie bedą a nowe uregulowania ich dopie-ro po kilku latach nastąpić mo-że. Przy teraźniejszem wybo-rze nie chodzi o pomniejszenie lub równe podzielenie podat-ków, chodzi tu o naszą bytność [istnienie – RK]. My Prusaki zamieszkamy tylko małą część Europy; obok nas mieszka jesz-cze w tej części ziemi wiele in-nych większych i mniejszych narodów. Jako każdy osobny w pożyciu za pomyślnością i szczęściem swojem goni, tak też całe narody. Jako pomiędzy osobnemi nawzajem niena-wiść i spór powstać może, tak też pomiędzy narodami. Jako samotnie stojący łatwo ulega połączonym, tak też dzieje się z narodami. Czyby Polska była upadła, gdyby z połączonemi siłami nieprzyjaciołom swo-im się była oparła?Do nas się więc niesie odezwa: „Garnij-cie się pod chorągiew niemie-cką, obierzcie spośród Was mę-żów sprawiedliwych, mądrych i szlachetnych, i poślijcie ich do Erfurtu, aby tam z deputo-wanymi innych narodów nie-mieckich związek utworzyli, za pomocą którego nasze kraje od wewnątrznych i zewnętrz-nych nieprzyjaciół ochronio-ne zostały, a my owoce poko-ju bezpiecznie używać mogli”. Precz więc z podejrzliwością i nieufnością, z krytyką niespra-wiedliwą i sprzeczaniem; po-dajmy sobie wzajemnie ręce jako bracia i stańmy jako je-den mąż z Panem Bogiem za Królem i Ojczyzną. Antoni On-derek, 13 stycznia 1850.

Dla uspokojenia sytuacji

Głównym celem odezwy by-ło chyba złagodzenie rozcza-rowania Ślązaków po nikłych skutkach Wiosny Ludów w la-tach 1848-1849, bowiem – po-czątkowe wielkie – nadzieje z wiosny 1848 r. na reformy po-lityczne, społeczne i narodo-we w państwie pruskim, nigdy się nie spełniły. Toteż Onderka obiecywał nowe uregulowa-nie podatków w najbliższych latach, wzywał do jedności mieszkańców Prus (powołu-jąc się zręcznie na upadek Pol-ski), apelował o czynne uczest-nictwo w wyborach do parla-mentu zjednoczeniowego w Erfurcie, którego późniejsze obrady zresztą spełzły na ni-czym. Mimo wiernopoddań-czej treści odezwy Onderki, były w niej fragmenty bodaj źle odebrane przez pruskie władze, np. „Jeszcze panują w kraju nierówności”, „Wasze największe oczekiwania nie są urzecziwiszczone”, „My się już za błaznów trzymać nie da-my” itp.

Publiczne odwołanie się bełsznickiego nauczyciela do współobywateli, zapewne z ini-cjatywy władz powiatowych, jest dowodem na ówczesną krytykę władzy, podejrzliwość i nieufność mieszkańców ziemi raciborskiej wobec postępo-wania rządu pruskiego. Chy-ba dlatego próbowano temu zaradzić drogą opublikowania proklamacji znanego pedago-ga i autora. Polska odezwa An-toniego Onderki jest jednym z

pierwszych przykładów poli-tycznej aktywności nauczycieli za ziemi raciborskiej. Jej tekst jest też przyczynkiem do dzie-więtnastowiecznej polszczy-zny używanej przez absol-wentów seminarium nauczy-cielskiego w Głogówku, np.

„urzeczywiszczony” zamiast urzeczywistniony. W dodatku zawiera on ciekawostkę folk-lorystyczną, gdyż powiedze-nie o „pokazywaniu sroki na kole” nie notują żadne księgi polskich przysłów.

Zaledwie po 15 latach na-uczania, Antoni Onderka, w 1850 r., odszedł od zawodu nauczycielskiego i przeniósł się do Rudyszwałdu. Nie wia-domo dlaczego znany rektor, autor polsko – niemieckiego elementarza i odezwy wybor-czej porzucił stan nauczyciel-ski. Prawdopodobnie przyczy-ną tego było jego polityczne zaangażowanie w sprawy de-mokratyzacji życia społeczne-go. W Rudyszwałdzie żył jako koncypient (czyli referent biu-rowy. Tam zmarł w 1866 r.

Nowator i pisarz gminny

Młodszy syn seniora, Józef Onderka, urodził się 8 lutego 1829 r. w Pawłowie. Po ukoń-czeniu szkoły w Łubowicach i nauce własnej pod kierunkiem ojca, wstąpił do seminarium nauczycielskiego w Głogów-ku, którego dyplom otrzymał w 1843 r. Jeszcze za życia ojca Jana, 1 kwietnia owego roku, został zatrudniony w charak-terze adiutanta (pomocnika nauczyciela) w Łubowicach, a 22 września 1849 r., w dniu pogrzebu rodziciela, książę ra-ciborski wyznaczył go na rek-tora szkoły. Jednak dopiero 17 kwietnia 1852 r. został zaprzy-siężony i oficjalnie wprowa-dzony w urząd.

Także Józef Onderka zasły-nął jako dobry, energiczny i no-watorski nauczyciel. W poro-zumieniu z księżniczką Amalią, siostrą patrona szkoły – księ-cia raciborskiego, uruchomił od lipca 1852 r., pod kierowni-ctwem swojej siostry, kursy szycia i robótek ręcznych dla 12 dziewcząt. Sam rektor stał się znany z wzorowo prowa-dzonych robót ręcznych, na których chłopcy wykonywali miniatury pługów, grabi, ryd-li, szufli, bron, cepów. Skon-struowali nawet wiatrak. Od 1854 r. rektor Onderka otrzy-mywał, oprócz pensji, 9.5 ta-lara zadośćuczynienia za pa-stwisko, a od 1865 r. wolno mu było – jako organiście – korzy-stać z nowej studni wykopanej przez parafian obok plebani. Rektor pełnił też funkcję pi-sarza gminnego dla sześciu gmin szkolnych.

Twórca legendy

Łubowickie lata Józefa On-derki przyczyniły się walnie do ugruntowania pewnej legen-dy. Powszechnie znana pieśń Josepha von Eichendorffa pt. Das zebrochene Ringlein (Pęknięty pierścionek), zaczy-nająca się od słów In einem kühlen Grunde (gdzie chłod-na płynie struga), która we-dług ustaleń uczonych dotyczy młynarzówny spod Heidelber-gu, wiąże się – wedle Ondreki – z gorącym uczuciem młode-go poety do córki brzeźnickie-go młynarza Kubitty. Onder-ka, na początku XX w., poda-wał bowiem do wiadomości badaczy życia i twórczości Eichendorffa, co następuje: (…) wielekroć mu opowiada-no, że Eichendorff, zanim się

udał na uniwersytet, ale też jako student, bardzo często odbywał spacery z Łubowic do lasu należącego do mająt-ku łubowickiego. W drodze do niego musiał przechodzić koło pewnego młyna, położonego w pięknej dolinie nazywanej Wygon i należącego do mły-narza nazwiskiem Kubitta, do-brze mówiącego po niemie-cku. Poeta chętnie orzeźwiał się we młynie szklanką mleka podawaną mu przez uroczą młynarzówne, a romantycz-nie położony młyn uwiecznił w znanej pieśni. Brzeźnicki młyn na Wygonie ma zresztą licz-nych konkurentów: saskich, zachodniopruskich, nadreń-skich, morawskich i śląskich, np. w Toszku i w Wierzbięci-cach koło Nysy. Wszystkie le-gendy marzą, aby je wspomi-nać jako miejsce młodzieńcze-go romansu poety.

Starowiejskie lata

Z początkiem 1875 r. Józef Onderka został mianowany, na wniosek księcia raciborskiego, pierwszym nauczycielem i or-ganistą w Starejwsi. Po obję-ciu przez niego stanowiska w szkole starowiejskiej dokona-no nowoczesnego podziały kla-sy wyższej według płci. Odtąd Onderka uczył 106 dziewcząt, a Oczipka 126 chłopców. Od 1 października 1881 r. szkołę zamieniono na trzyklasową. Półtora roku później, 1 maja 1883 r., Józef Onderka uległ nagłemu atakowi apopleksji, utracił mowę i doznał para-liżu prawej strony ciała. Póź-niej dolegliwości te częściowo ustąpiły.

Od 1 stycznia 1885 r., w wie-ku 65 lat, zasłużony nauczyciel został przeniesiony na emery-turę i od maja tegoż roku za-mieszkał u syna Maksymilia-na w nowej szkole starowiej-skiej. Nową szkołę mieszczą-cą 4 klasy i 4 mieszkania dla nauczycieli zbudowano tam w ogrodzie organisty na parce-li o powierzchni 80 arów. Mi-mo uciążliwej choroby, staro-wiejski nauczyciel dożył do-stojnego wieku. Jeszcze w 1906 r. sędziwy starzec udzie-lał bałamutnych informacji o Eichendorffach znanemu re-gionaliście Alfonsowi Nowa-ckowi, który je skrupulatnie publikował i tworzył legendy o młodości poety.

Ostatni z rodu

Czwarty, z kolei, nauczyciel w rodzinie – Maksymilian On-derka, syn Józefa, urodził się w 1861 r. w budynku szkolnym w Starejwsi. Po ukończeniu oj-cowskiej starowiejskiej szkoły i miejskiej szkoły powszechnej w Raciborzu, podobnie jak oj-ciec i stryj, studiował w semi-narium nauczycielskim w Gło-gówku, które ukończył w lipcu 1881 r. Już od sierpnia tegoż roku był nauczycielem w Jano-wicach, a rok później otrzymał posadę czwartego nauczyciela u swego ojca w szkole w Sta-rejwsi, co już się stało tradycją rodzinną. Po kilkunastu latach został rektorem tej szkoły, ale jego dalszych losów nie znamy. Ostatni z rodu nauczycielskie-go, Maksymilian Onderka, na-leżał do pierwszych badaczy folkloru dziecięcego w Raci-borzu, wówczas całkiem nowej dziedziny etnografii. Opubliko-wał nawet opracowanie na ten temat pt. Wyliczanki – przypo-wieści z Raciborza zamiesz-czone w raciborskim czaso-piśmie Unsere Heimat (Nasz kraj rodzinny) w 1925 r.

Ród oNdERKów