XIV Turniej Jednego Wiersza o Laur Plateranki. Tomik finałowy w wersji PDF

XIV Turniej Jednego Wiersza

O Laur Plateranki

XIV Turniej Jednego Wiersza

O Laur Plateranki

pod redakcją

Michała Walińskiego i Anny Szczepanek

projekt okładki i ilustracje

Justyna Czerniak

II Liceum Ogólnokształcące im. Emilii Plater w Sosnowcu

Sosnowiec 2006

© Copyright by II Liceum Ogólnokształcące im. Emilii Plater w Sosnowcu

Rada Redakcyjna Dyrektor IILO im. E. Plater w Sosnowcu

mgr Mirosława Soczyńska Anna Baczyńska-Jach, Irena Sikorska,

Michał Waliński - redaktor serii

skład komputerowy i opracowanie typograficzne redakcja

Współpraca i korekta Katarzyna Baron, Anna Czenczek,

Aleksandra Nowak i Magdalena Skorupa

ISBN 8 3 - 9 1 3 0 9 8 8 ()

Druk zosta) slinuiiNowum pi / i Urząd Miastu w S o s n o w i u

Wyd/.iał Kul imy, Spnrlu i K< I u ¡u |i

Dofinansowanie Wyższa Szkoła I lumanilas

dawna Wyższa Szkoła Zarządzania i Marketingu w Sosnowcu

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL,ATER AN U T

Wstęp

Mimo że idea Turnieju Jednego Wiersza o Laur Plateran-ki pozostaje od lat niezmienna, każdy finał ma swoją niepowtarzalną atmosferę. Z roku na rok Turniej zrzesza coraz większe grono miłośników poezji, wykraczając już swoim zasięgiem poza tereny Polski. Tegoroczny, czternasty już finał Lauru został dopracowany perfekcyjnie - poziom nadesłanej poezji był niezwykle wysoki, podobnie zresztą jak i występów artystycznych, a techniczne przygotowanie konkursu można śmiało nazwać najlepszym z dotychczasowych.

Tomik ten ma być upamiętnieniem XIV Turnieju Jednego Wiersza, finału, który nietypowo odbył się w poniedziałek, 4 grudnia 2006 roku (został przeniesiony o ponad tydzień z racji żałoby narodowej ogłoszonej w wyniku wielkiej tragedii w kopalni Halemba). W czasie tego finału gościliśmy niezliczone grono Przyjaciół Szkoły i Turnieju - osoby związane z Plater emocjonalnie, sentymentalnie. Kilkoro z nich: prof. dr hab. Włodzimierz Wójcik, dr hab. Romuald Cudak, dr Paweł Majerski oraz dr Dorota Nowacka opowiedziało o swoich wspomnieniach, a lakżc podzieliło się spostrzeżeniami dotyczącymi nie tylko Lauru Plateranki, ale i o całokształtu zjawisk mających miejsce w d/isiejszej polskiej poezji.

„PLATERAŃSKIE" IMPRESJE WŁODZIMIERZ WÓJCIK (Wielki Przyjaciel Szkoły)

I Na uroczystości finału XIV Ogólnopolskiego Turnieju

Jednego Wiersza o Laur Plateranki dla uczniów szkół średnich /organizowanego przez Samorząd Uczniowski II Liceum Ogólnokształcącego im. Emilii Plater w Sosnowcu zostałem powitany jako współtwórca Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Śląskiego w naszym mieście oraz jako przyjaciel tej zasłużonej

5

SIN I I I . ILL I I LI I LI O W I I II / T F> /. A V U 1'L.A TEKAN K I

Inly in'ilnii'i Słowa ciepłego powitania prawdziwie mnie u/iiis/yly i wprowadziły w nastrój wspomnień. Przyjacii I ' Umv.ywiście, tak można mnie nazwać... Właśnie we wrześniu 197 I roku jako pierwszy prodziekan filologii podjąłem współpracę /c szkolnictwem średnim regionu, z klubami MPiK oraz dom.mil kultury i bibliotekami. Pracownicy nauki występowali z odczytami literaturze i sztuce z myślą o humanizacji środowisku wielkoprzemysłowego. Szczególne związki łączyły Wydział / liceami Bolesława Prusa, Stanisława Staszica i - właśnie - I nulu Plater. Wkrótce absolwenci z tej placówki znaleźli się w nas/r | Uczelni jako studenci, a wielu magistrów polonistów i neofiloloyow zasiliło „grono pedagogiczne" miłej sercu szkoły nad Czai nu Przemszą. Na przykład inicjator i dobry duch „Lauru Plateimiki Michał Waliński, czy Magda Arabska. Piszę o tej szkole tak i u-pln ponieważ mój syn Andrzej zdawał tutaj maturę. Dziś jest inżynicii'in środowiska. Ale moje związki z tą placówką sięgają c/.isnw dawniejszych...

II Koedukacyjne dziś „Liceum Plater" było niegdyś . I "l i

żeńską. Cieszyło się bardzo dobrą opinią. W oczach społi T / C I I S | \ M I

Zagłębia była to szkoła poniekąd elitarna, utrzymując .1 w \ "i 1 poziom nauczania i wychowania. Na przełomie lat c/lcid/n i\. li 1 pięćdziesiątych uczęszczało do „Plater" wiele moich kole/.iiuk / Będzina i Łagiszy. Wielekroć, wracając do Będzina / Knlnuie /it Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych (pń/nici p(Kl|i|l> 111 1 ukończyłem studia polonistyczne w Uniwcrsylccie I.I^II IIIHI

wysiadałem w Sosnowcu, aby z moimi „Pltilciank.nui im nu .|i< • 1, do Parku Żeromskiego a potem na rodzinny domu« \ ulu,ul Mn.il \ chłopcami i dziewczętami istniał kliiunl w M|I IM nul u 1 delikatnej sympatii. Ro/inowy l>vl\ W M U I

wszystkim panował klimal pow.i 111}• 11 W t•» | in lulu „apollińskości" niż ..hakchlc/iiii 1 1 l ' 1 I.I| •.|«ii\l " i żyjącymi jeszcze pr/yjaciólnu / »/.r.uw mlndu 1 1 ••••<- lud |ti> w starszym wieku culkiem s/.i/oi/c spoulndamy sobie w m /s Mamy o czym mówić, mamy co wspomiiuu l'o |i-st pniwil/,iwn. bezcenna wartość.

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL,ATERANKI

III Co sądzę o „dzisiejszej" młodzieży? Odpowiadając na to

pytanie, nie będę obiektywny. W opinii pewnych ludzi młodzi są rozwydrzeni. Inni zachwycają się: „Jak piękną i urodziwą mamy dzisiaj młodzież!!!" Mój sąd o młodzieży wyraża się w tym, że w 2006 roku obchodziłem pięćdziesięciolecie pracy z młodzieżą licealną i uniwersytecką. Nie miałem żadnych konfliktów, ponieważ otrzymałem z rodzinnego domu i od moich nauczycieli pewien imperatyw moralny: młodzieży nie wolno tresować i poniżać; nie wolno się fraternizować; nie należy schlebiać młodym i podlizywać się. Należy być po prostu NAUCZYCIELEM... Nauczyciel powinien być jak dobroczynny tlen, który pozwala uczniom przeżywać bezgraniczną radość, rośnięcia, rozwoju osobowości. Jak osiągać sukcesy wychowawcze? A jak należy pisać poezje, powieści, utwory dramatyczne? Po prostu, potrzebne są wiedza i talent. Nie każdy może być dobrym poetą. Więc i nie każdy musi być nauczycielem. To jest prawdziwa sztuka.

IV W XXI wieku niemal wszyscy gadają, bełkoczą, chcą

zaistnieć, pokazać się na globalnym rynku świata. Między innymi piszą tony tekstów nazywanych wierszami. Moi uczniowie, którzy już są profesorami, doktorami, zasypywani są setkami wierszy i muszą się męczyć z wielosłowiem. Ale w tym śmietniku rzadko pojawi się „dyjament" liryczny. Norwidów to zbyt wielu nie mamy. Jestem przekonany o tym, że w środowisku „Platerańskim" w Sosnowcu uformowany został życiodajny klimat poszukiwania prawdziwej poezji. Jest tu szlachetna praktyka wydobywania z popiołów tego norwidowskiego „gwiaździstego dyjamentu". Zgłaszający swoje wiersze młodzi ludzie z regionu i z Polski legitymują się znaczną kulturą literacką. Wiedzą bowiem, jakie są kryteria oceny tekstów.

Nie można nie pisać wierszy tak, jak nie można oddzielać plew od ziaren żyta czy pszenicy. A jak się znajduje POEZJĘ w wierszu? Tak, jak to uczynił Różewicz w liryku Chleb:

Chleb który żywi i zachwyca

7

\ i V i i u . i i . i .1 M I N KII (I W I E R S Z A O LAUR PLA TERAN K /

który się w krew narodu zmienia

poezja Mickiewicza sto lat nas karmi ten sam chleb

siłą uczucia rozmnożony

Z uważnych wieloletnich lektur utworów Różewicza m n/ z rozmów z Nim wyniosłem przeświadczenie, że nie stworzy poe/|l nikt, kto nie kocha. Matki, ojca, domowego ruczaju, pobliskiei l |l i trzmiela, ludzi i świata...

AURA NIECODZIENNOŚCI PAWEŁ MAJERSKI

(juror Turnieju Jednego Wiersza o Laur Plateranki)

Anna Szczepanek: Jak postrzegany jest Turniej J I M I I H M H

Wiersza oczami jurora? Paweł Majerski: „Laur Plateranki" jest przedsięwzięi u in organizowanym profesjonalnie, z godną pozazdroszczeniu logistyczną precyzją. Zawsze robi na mnie wrażenie kliniai Im,ilu jego aura niecodzienności. Zdaję sobie sprawę, ile pracy wytiiiic realizacja podobnego projektu. Ten konkurs, bez dwóch zdań. • M il widoczne miejsce na międzyszkolnej (czytaj: ogólnopolskiej) ni.ipii poetyckiej. Dobrze, iż swoją nagrodę może także przyzna«>n publiczność. Co istotne: pozostają teksty - zwiastuny, Hun pamiętamy (m.in. Moniki Pięty, Dominiki Słowik, Grzejni /n Marcinkowskiego).

A. Sz.: Co sądzi Pan o dzisiejszej poezji pisanej przez młodsi ii ludzi? P. M.: Tzw. „młoda poezja" znajduje się dziś w niezłej formie. < lim zapewne chciałaby odgrywać rolę większą, niż w tej chwili mn>« Dość spojrzeć na autorów „stąd", publikujących kolejne, gmin« uwagi tomiki: Wojciecha Brzoskę (którego cenię za umiejęlni sytuowanie naszych codziennych i odświętnych „wyjęzyczeń" w

8


strefie permanentnego podejrzenia), Pawła Sarnę (intrygującego grą tonów wzniosłych i pozornie lekkich fraz), czy Pawła Lekszyckiego (zachowującego pozbawiający złudzeń dystans do rzeczy świata tego).

A. Sz.: Kogo zalicza Pan do swoich ulubionych poetów? P. M.: Prywatna „top-lista"? Odkładając recenzowane nowości wydawnicze, najczęściej powracam do międzywojennych źródeł „poezji eksperymentu", do wierszy Brunona Jasieńskiego, Tytusa Czyżewskiego, Tadeusza Peipera (tęsknota za spójnością, systemowym scaleniem!), Juliana Przybosia, Jana Brzękowskiego, Józefa Czechowicza. Oczywiście: Mistrz Miron, Tadeusz Różewicz i... wizualizacje Stanisława Drożdża.

MOJE CAMPO DE' FIORI ROMUALD CUDAK

(juror Turnieju Jednego Wiersza o Laur Plateranki)

W czasie zwiedzania Rzymu na Campo de'Fiori ciągnęła mnie nie tylko chęć sprawdzenia lektury wiersza Miłosza. Trafiłem tam pod koniec dnia, kiedy zapadał już zmierzch. Pod pomnikiem upamiętniającym autodafe Giordana Bruna jakiś fakir dawał pokaz chodzenia po rozpalonych węglach i połykania ognia. Gawiedź rzucała mu grosze, dookoła przy stolikach wystawionych przed kawiarenki toczyły się słabo związane ze spektaklem rozmowy. Był Wielki Piątek. Czegóż chcieć więcej na wielką poezję? Są miejsca, sytuacje, zdarzenia, w których rzeczywistość nagle ukazuje swój rzeczywisty byt i które w sposób szczególny stają się źródłem poezji. Myślę, że czas młodości szczególnie obfituje w takie fakty. Wystarczy tylko napisać wiersz.

Młodzi ludzie zawsze odpowiadali na takie wyzwanie i wydaje się, że pisanie wierszy jest nadal popularne wśród wrażliwszej części młodzieży. Dowodem na to może być choćby nie zmniejszająca się ilość prac nadsyłanych na Laur Plateranki. Jest to w zasadzie oczywiste - wiersz w tym przypadku jest swojego

9

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O L A U R PL,ATERANKI

rodzaju zapisem doświadczania świata i życia, w które wchodzi młody człowiek, jak również doświadczania wagi literatury jako niebanalnego wyrazu tych doświadczeń. Wiem to, bo sam w trzeciej licealnej, zafascynowany poezją awangardową i przeżywający pierwszą miłość, dzięki której odkrywałem świat, tworzyłem na lekcjach, w przerwach między lekcjami i po lekcjach moje pierwsze wiersze. Z tej perspektywy widać ważność Turnieju, który pewnie już stał się forum młodych ludzi piszących wiersze, miejscem ich spotkań i swoistą rejestracją faktu werbalizowania doświadczeń. Ale nie tylko w tym upatruję plusów tego Turnieju.

Sęk w tym, że w czasie młodości powstaje wiele wierszy, ale niewiele poezji. Zżymałem się kiedyś na zasady konkursu i konieczność przyznawania pierwszych miejsc w każdym turnieju, bo przecież jest różnica pomiędzy pisaniem wierszy i tworzeniem poezji. Ale rychło spostrzegłem swój błąd - Laur Plateranki jesl w istocie turniejem jednego wiersza, a nie konkursem poezji. Mimo to jednak w wielu wierszach, które otrzymuje jury do recenzji, widać nie tylko zmaganie się ze słowem, ale także z tym, by rzeczy odpowiednie dać słowo. Pojawiają się wiersze, które zaświadczają o rodzącym się być może talencie poetyckim. Wiersze, świadczące o tym, że umiejętność nadawania wyrazu objawieniom, w jakich świal i życie wyjawiają nam prawdę o sobie, jest darem, jaki otrzymał młody człowiek. Laur ma w tym przypadku bezsprzecznie swoje zasługi, jako swoisty dokument narodzin takiego talentu.

Jak mierzyć „poziom" takiego konkursu? Ilością nadsyła nych utworów? Poprawnością przysyłanych wierszy? Ilością objawiających się talentów? Czy potrzebne jest w tym przypadku sformułowane jakoś kryterium wzrostu, czy też spolegliwie należałoby skonstatować, że istnieją zawsze lata tłuste i lata chude? Uczestniczę w jury Lauru od kilku lat i mogę poświadczyć, że w każdej edycji znalazłem taki wiersz, który prowokuje do pytania, co obecnie robi jego autor. Pisze nadal? Może ma już następne publikacje? A może wydał już tom wierszy? Jest to kolekcja utworów, często różniąca się od pierwszych miejsc, którą chciałbym widzieć jako miniantologię młodych talentów. Ale jestem świadom, że mogą to być jedynie piękne komety, które zwiastują nam

10

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR 1'IJATERANKI

wrażliwego i niespokojnego ducha, spalające się w tym jednym błysku na niebie poezji.

Oczywiście, napisałem wiersz o Campo de'Fiori. Dwu-dziesty w moim życiu? Cenię poezję, która w sposób skondensowany i niesłychanie rygorystyczny przekazuje prawdę o bycie. Późne wiersze Białoszewskiego czy japońskie haiku to wzorce. To jest zasadnicze kryterium, jakie stosuję w ocenie wierszy nadsyłanych na konkurs Lauru Plateranki: kilka wersów eksplodujących znaczeniem. Wiersz, który jak supernowa, rozświetla byt. Moje Campo de'Fiori liczy, niestety, kilkanaście wersów.

SZUKAŁAM NIEBANALNEGO TEMATU... DOROTA NOWACKA

(autorka pracy doktorskiej poświęconej Turniejowi Jednego Wiersza o Laur Plateranki)

Anna Szczepanek: Skąd pomysł na pracę doktorską o Laurze? I )orota Nowacka: Wszystko zawdzięczam mojej siostrze. Trafiła ona do klasy klasycznej autorskiej w Plater i od niej właśnie dowiedziałam się, że istnieje coś takiego jak Laur Plateranki. Siostra była zafascynowana konkursem, tym bardziej, że sama pisała wiersze. Postanowiła wystartować w Turnieju. Udało jej się to z jak najlepszym rezultatem - otrzymała nagrodę długoletniego nauczyciela szkoły. Wtedy właśnie, podczas finału, w którym brała udział siostra, po raz pierwszy uczestniczyłam w Laurze, zasiadając w części przeznaczonej dla publiczności. Wówczas nawet nie przeszło mi przez myśl, że mogę w przyszłości wykroczyć poza bierne uczestnictwo w imprezie. Przyznam, że najbardziej zaskoczona biegiem wydarzeń byłam ja sama. Kiedy na V roku siudiów kończyłam pisać pracę magisterską, pani prof. Anna ()packa, mój promotor, zapytała mnie po prostu, czy nie chciałabym pisać u niej pracy doktorskiej. Zupełnie nie spodziewałam się takiej propozycji. Bardzo zależało mi, żeby to była praca twórcza i samodzielna. Szukałam zatem ciekawego, niebanalnego tematu. I właśnie wtedy moja siostra zasugerowała: „napisz o Laurze".

11

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERACH I

Zastanowiłam się chwilę i doszłam do wniosku, że jest to znakomity pomysł. Nikt wcześniej nie pisał przecież o Turnieju.

A.Sz.: Jak wygląda praca nad takim doktoratem? W jaki sposnli zbierała Pani materiały? D.N.: Moja praca zatytułowana: „Współczesna twórczość poetycki uczniów szkół średnich na przykładzie Turnieju Jednego Wieis/.i Laur Plateranki", oprócz czysto teoretycznego wstępu, składa sn; / dwóch części. W pierwszej części na bazie turniejowych wier./\ analizuję młodzieńczą twórczość w kontekście okresu dojrzewaniu Poruszam głównie problemy psychologiczne okresu dorastaniu które znajdują odzwierciedlenie w utworach. Jest to bardzo obs/i mu część, liczy ponad 100 stron. W drugiej części analizuję / kolii młodzieńczą twórczość poetycką na tle polskiej poezji współcześni«! Wzięłam pod uwagę dziesięć edycji Lauru obejmujących lata I1 '1 '1

2002. Najważniejszym materiałem, na którym bazowałam, IM lv tomiki wydawane co roku po każdej edycji Lauru Platciiinki dostaniem ich nie było oczywiście problemu Problem pojawił ,i\ kiedy zaczęłam szukać materiałów dotyczących poezji wspóli /> m i lat 90-tych. Na palcach jednej ręki mo/ua pollt/ye r/eieln. książkowe opracowania na ten temat Dlatego lu/"wal,un cl"" na artykułach z czasopism typu: „Odia". ..Teksty I »rucie' l v . i |,i Humanistyczny", itp. Mnóstwo czasu spędziłam w biblioleie Musiałam na miejscu przejrzeć całe roczniki / lat dziewięed/u in tych. Napisanie doktoratu zabrało mi trzy okresy wukacyjr» Przewód został otwarty we wrześniu 2 0 0 3 , obroniłam s i ę natomniul w lutym 2 0 0 6 .

Zebrała i opracowała: Anna Szczcpum i

12

x i v T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERANKI

Komunikat jury XIV Turnieju Jednego Wiersza

O Laur Plateranki

4 grudnia 2006 r. odbył się finał XIV Ogólnopolskiego Turnieju Jednego Wiersza O Laur Plateranki dla uczniów szkół średnich zorganizowanego przez Samorząd Uczniowski, klasy klasyczne i miłośników poezji z II Liceum Ogólnokształcącego im. Emilii Plater w Sosnowcu. Głównymi sponsorami imprezy hyli tradycyjnie Urząd Miasta w Sosnowcu oraz Wyższa Szkoła Humanitas w Sosnowcu.

Na turniej napłynęło 245 zgłoszeń z Polski i Litwy. Do finału wytypowano 29 wierszy. Komisja konkursowa w składzie:

• prof. dr hab. Marian Kisiel - Dyrektor Instytutu Nauk o Literaturze Polskiej im. I. Opackiego Uniwersytetu Śląskiego - przewodniczący,

• dr hab. Romuald Cudak - Dyrektor Szkoły Języka i Kultury Polskiej przy Uniwersytecie Śląskim,

• mgr Andrzej Król - polonista z I L O im. J. Słowackiego w Chorzowie, • dr Paweł Majerski - kierownik Międzyinstytutowej Pracowni Życia

Literackiego na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim w Instytucie Nauk o Literaturze Polskiej Uniwersytetu Śląskiego,

• mgr Michał Waliński - polonista i folklorysta z U LO im. E. Plater w Sosnowcu, pomysłodawca i organizator Turniejów Jednego Wiersza O Laur Plateranki,

• Anna Szczepanek - absolwentka klasy klasycznej, studentka I r. filologii polskiej UŚ1

• oraz uczennice kl. 3e Katarzyna Baron, Aleksandra Nowak i Magdalena Skorupa

przyznała następujące nagrody główne:

I nagroda i Laur Plateranki: Tomasz Pułka z IX LO im. Z. Wróblewskiego w Krakowie (godło: Bal Anonim) za utwór Wiersz na wdechu. Wiersz ten otrzymał inwnież nagrodę Wyższej Szkoły Humanistas w Sosnowcu.

II nagroda: Natalia Paradowska (godło: Lilianę) z II LO im. Kazimierza Ingiellończyka w Elblągu za wiersz Wychodzisz do kiosku, wyróżniony ponadto nagrodą „Kawiarenki Literackiej" z I LO im. J. Słowackiego w Chorzowie.

I I I nagroda: Anna Dwojnych (godło: Szklany klosz) z LO im. Władysława liigiełły w Płocku za wiersz Moje miasto.

13

x i v T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUK PL.A TE U I \ T, I

Nagrodę publiczności zdobył wiersz Zakochany [w kim?]... w szklana• l' y| Szurmy z II LO im. E. Plater w Sosnowcu.

Nagrody dodatkowe:

Nagrodę b. Przewodniczącego Rady Miasta Sosnowca Pana mgr. Bopi lnu« Kabały (wieloletniego nauczyciela II LO im. E. Plater w Sosnowcu) zdobył wlt>fM pt. Autoportret Katarzyny Siemion z II LO im. Cz. Miłosza w Jaworznie;

Nagrody firmy Pro-Inhut Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej przyznano OlilM Słowik z II LO im. W. Wróblewskiego w Gliwicach za wiersz Egoty< :iiii nim Marcie Łągiewczyk z Zespołu Szkół Nr 1 im. Noblistów Polskich w Pyr/yi m li Ml utwór Daleko od ideałów.

Nagrodę Szkoły Języków Obcych MASTER w Dąbrowie Górniczej zdobyły Joanna Kosterska z II LO im. E. Plater w Sosnowcu za wiersz Forum </V.I/H 11/HI

oraz Anna Cieplak z V LO im. Kanclerza Jana Zamoyskiego w Dąbrowie < im nic za utwór A. Pokalipsa.

Nagrodę autorki pracy doktorskiej poświęconej poezji nadsyłanej na Tuni ł i> Jednego Wiersza O Laur Plateranki Pani Doroty Nowackiej zdobył w i n i / |M Dystans autorstwa Iwony Tautkute z Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie

Za jury polonista Michał Waliński, uczennice Katarzyna Baron. Aleksandra Nowak, Magdalena Skorupa oraz absolwentka Anna Szczepanek

Sosnowiec, 4 grudnia 2(Hiii nikM

14

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR FLATERANKI

Tomasz Pułka

Wiersz na wdechu

Ósmy dzień tygodnia, północ, badanie. Dajmy na to Węgry: rozgaszone do białości światła i szyfr pełzający po wargach. Nie rozumiem cię Adriana, te stoliki zwijają się w kłębek robiąc taki hałas, że ani cierpliwość ani to wino.

A może wszystko położyć na kancie? Niebo gwiaździste nade mną, zapałki w pudełku, owal twarzy rozmyty w rodzinie. To taka choroba, przecież pamiętasz

jak trudny był ten czwartek. Napis na krześle rozmienił się na drobne: szpitalny seans, wyraźny szmer dywanu, powyłamywane nogi

i wszystko wytarte, wytarte. Kurz.

15

x i v T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PEATERANKI

Natalia Paradowska

Wychodzisz do kiosku. Czuwający świetlik obawia się agresywnej

bogini

szukam w twoich ustach zachłannej czarnej dziury niecierpliwie jakbyś miał zaraz pociąg wytrwale jak gdyby szaleństwo mieszkało na migdałkach

a w tobie światło pulsuje rytmicznie słowa jak muszla oddechu w marznących dłoniach i dwa świetliki za uszami

a kiedy wychodzisz na chwilę do kiosku po gazetę albo zająć się resztą świata wczepiasz mi za ucho świetlika

wiem one mnie nie lubią bo jestem zmiennocieplna jak jaszczurka a ta chwila jest dostatecznie długa bym zdążyła zbadać

[łamliwość skrzydełek

dlatego wierci się w miejscu drga świetlistym odwłokiem ale wytrzymuje tę chwilę kiedy nie czuwasz nade mną

[osobiście byś nie znalazł mnie zimnej i kąśliwej jak ogonogubna

[zwinka

a kiedy przekręcasz klucz w zamku unosi główkę [i rozprostowuje skrzydełka

zanim zdejmiesz kurtkę pokonujesz spiesznie przedsionek

16

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLA TE RANKI

i wchodzisz do sypialni

przynosisz różę zdejmujesz stróżującego owada kładziesz dłoń na moim brzuchu znów jak ocean spokojny i tak zasypiasz

wtedy udzielam nam błogosławieństwa wysypując z płatków drzemiące biedronki których wsuwasz zawsze kilka w pachnący labirynt dla

[pewności

17


Anna Dwojny« li

Moje miaslt > Przez moje miasto trzeba prze-żyć z zamkniętymi oczami. Latarnie cnotliwe niczym pensjonarki jakby bały się mocniej zaświecić by nie dostać w mordę (w mordę najlepiej dostaje się w tej bramie gdzie podobno ktoś kiedyś).

W moim mieście uliczni-ce wspinają się na palcach by zobaczyć swoje odbicie w rzece innej niż ta za rogiem bo ostatnie ławki wynajęto butelkom z agropolu.

Tutaj strach kochać marzyć śnić połamane sny spotkasz zawsze przechodząc na drugą stronę ulicy.

Myszy są mało wymagające mówią rzadko a jeśli już to przepraszamy, nas nie ma Tę mniej szarą pobili w tym miesiącu dwa razy ale obiecują że gdy zajdzie po-trzeba mogą też trzeci.

Moje miasto śpi jak niegrzeczne dziecko przy rzeka poprawę a następnego dnia znów grzeszy śpi z kłódką na po-

18

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERANKJ

stęp leniwie za nim nie tęskni czeka na cud prócz kilku ambitnych dziur mam w dupie małe miasteczka które pozwalają odejść lepszym perspektywom.

Moje miasto śpi czekając na eutanazję

19


Dorota Szum

Zakochany [w kim?]... w szkląIH

Wypolerowana błyszczy, wzbudzając zachwyt mis i talerzy. Z szczyptą niewinności i domieszką gracji obraca się w towarzystwie.

Jednak łatwo j ą splamić, zbrudzić paluchami wystarczy jedna rysa i traci na wartości.

Jest kameleonem minionej epoki: początkowo czysta i przejrzysta rumieni się od wypełnianej cieczy.

Tylko z szczególnymi substancjami tworzy menisk wypukły - pusta - pełna - pustą pozostanie...

Podsłuchiwanie ma we szkle. Uwielbia, gdy jej wierzch przyciskają do ściany ludzie, którym własne problemy nie wystarczają.

Mimo iż udaje nietłukącą, znana jest z kruchości kości.

Połamana topi się sama a ty wciąż zakochany [w kim?] w kieliszku...

20


Iwona Tautkute

Dystans

Krok do tyłu obraz gotowy z dystansu lepiej widać na horyzoncie na wyciągnięcie ręki coś się dzieje bo za mną kulisy

jedyny klucz u mnie nie pukaj nie wpuszczę

ze swego miejsca wysyłam uśmiechy już nie gram już żyję już się śmieję mam życie

i siebie i ciebie

kiedyś

23

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL,ATERANHI

Joanna Kosterskf

Forum dyskusyjni

Mój login: Da Vinci Opis: Szeroko otwieram zamknięte ciasno oczy Głęboko chowam wyciągnięte płytkie stwierdzenia Wyrzucam znalezione cnotliwe przekleństwa Uwalniam się od wolności zakutej w kajdany nałogu

Jestem buntownikiem buntu

Szukam zagubionego w źle dobra Uśmiechu na skrzywionej twarzy

Jestem nitką włóczki wciśniętą między Ctrl i Shili Antykiem w sklepie komputerowym Różą w plastikowej butelce

ZALOGUJ SIĘ?!

24


Magdalena Drab

cicho

czuję na opuszkach palców grzmienie

i tępy zapach pelargonii

pusto gdy muszę dawać czekając na mleko gdy muszę czekać - martwy kot -leżał nad stawem z krzyczącą głową pazurami wykrzywionymi do lotu dla życia swych nienarodzonych dzieci i dzieci ich dzieci ich dzieci —

martwy kot śpiewa jak Marsjasz -

Marsjasz śpiewa!

Cichociszej -

25

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERAJVKI

Dominika Słowik

* * *

Ty jesteś moje wielkie słońce mówiła mu jesteś mój przystanek autobusowy moje mydło zaschnięte

[za pierścionkami najdłuższa empetrójka dziewięć zmysłów pięć żyć ty jesteś moje wielkie szare oczy sok porzeczkowy wszystkie rude koty i ich przypalone mleko

ty jesteś moją niedziałającą rogatką ja twoim ostatnim niebezpiecznym zakrętem

Resztką kurzu okropnym buczeniem procesora jesteś przecież [twierdziła

rozgniecioną na miazgę pszczołą i miodowym tonikiem do twarzy ty moja pamiątka po pierwszej komunii rozjechany pierwszy i

[jedyny pies brzydkie pantofle różowa fenoloftaleina sms od złej koleżanki

ty jesteś mój david lynch ja twoje mulholland drive

26


Hanna Chmielewska

Metafora

W sklepiku na rogu było pełno ludzi

Pan ubrany w markowy garnitur, kupując najtańszą bombonierkę, powiedział, że to dla żony. Najtańsza, bo żona już niekochana???

Stary pijaczyna w obdartych łachmanach wybierał mocną nalewkę, żeby się urżnąć i nigdy już nie wstać. Gdyż świat jest zbyt męczący.

Mała dziewczynka, w bluzeczce z Kaczorem Donaldem, przeglądała pismo z radami: "Jak osiągnąć orgazm?".

1 tylko ekspedientka wyglądała, jakby życie nauczyło ją, kim ma być i co robić...

29


Alicja Wątroba

Prośba Świecie Świeć się bladym blaskiem niewieścich serduszek modlących się wieczorami 0 wielką miłość 1 rychłe wniebowstąpienie oraz siłą spojrzeń chłopców chcących zmierzyć się z Bogiem których dzieciństwo odeszło w cień wspomnień dalekich i niejasnych niosąc wielką tęsknotę niewinnego nieba podobną tęsknocie wilka który został psem do księżyca

Bo tak bardzo chciałoby się obudzić znowu w ramionach mamy jednej z najbardziej stałych i ciepłych na ziemi gwiazd beztroskiej gwiazdy wszechobecnego dookoła ze słodkim smakiem mleka na podniebieniu

A tu trzeba wracać do życia żniw zbierania kłosów na chleb orania ugorów przed zimą by dzieci nasze mogły biec czas jakiś w niebo

Świecie Świeć się więc na ukojenie

30

x i v T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LA.UR PLATERANKI

Olga Słowik

i od progu bezwstydnie

powoli bez pośpiechu spijałam z ciebie nektar nie(z)ręcznie lecz z pragnienia

jakiś ty szczerbaty staruszku

oblizywałam ucho namiętnie oddychałam łaskocząc twoje puste wnętrze

po wszystkim odkładałam na półkę zapominając na tydzień

wczoraj roztrzaskałeś się

nie płacz mówię sobie kupimy nowy kubek

33

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL.ATERANK1

Filip Bednarczyk

Pasażer Iggy Pop

Wcześniej znany był jako James Osterberg podpadł policji i już tak zostało kiedy napatoczył się na podobnych dekadentów publicznie rozmazywał rozpacz i jeszcze mu za to

[płacili złudzenia nie należały do jego ulubionych odżywek dlatego z rynsztoków wyciągnął go dopiero sławny

[kumpel nim stanął na nogi jakiś czas pomieszkiwali w Europie tych parę płyt sprawiło iż niektórzy zaczęli uważać go za jednego z ojców mimo tej ksywki wielu do dzisiaj puka się znacząco chociaż od dawna nie słychać chrzęstu tłuczonego szkła kiedyś gdy słowa znowu spłynęły kolorem wytrawnego Bordeaux ktoś jęknął: - Jezu, ale pasażer!

34


Patrycjusz Bal

Dwie ojczyzny

Mam dwie Ojczyzny tę małą i dużą obydwie kocham obydwie szanuję

Gdyby porównać tę dużą do drzewa byłby to chyba dąb dwutysiąclemi każdy słój to wiek jeden nasączony wiarą kora szorstka i twarda tak jak nasze życie plątanina gałęzi to są pokolenia czasami wiatr dziejowy miotał nimi srogo a liście — to my sami trzymający się kurczowo podłoża ogonkiem nadziei do czasu uschnięcia do czasu odlotu

Mała Ojczyzna to barwna półkula to klosz ochronny co się nade mną rozpościera świadectwo tożsamości dowód zaistnienia tu trwa nieustanna adoracja przyrody na klęczniku trawy utrwalam alfabet życia...

35


Paulina Jakubowska

Aństajos

W dolinie Tempe Wiją się żmije wśród traw Trzciny powtarzają imię nimfy Odbija się echem krzyk śpiewaka Tracji

Aristajos nie chciał Gdzie jego wina Na tle zielonych traw i kwiatów Siedziała Eurydyka sama

Aristajos nie wiedział Nawet jego ojciec Boski Apollo Tego nie przewidział

Aristajos nie chciał Jego dusza zmieniała ciała Bez spokoju Wędrowała po świecie

Pod żyzną ziemią Drzewna nimf a tęskno woła Styczniowe niebo rozświetla Wodnik

W dolinie Tempe Tylko żmije wiją się wśród traw Usta powtarzające imię nimfy Wędrują morzem ku wyspie Lesbos

- Aristajos wniebowstąpił

36

XIV T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O L A U R PL,ATERANKI

Anna Kawałko

Stylizacja (portret anioła współczesnego)

Przyłapany w bezruchu I jeszcze bez jakiegokolwiek wyrazu twarzy -- to drganie kącików ust może co prawda zamienić się w uśmiech Paroksyzmy bólu zaczynają się jednak tak samo W szerokim marginesie błędu W schematach pozbawionych prawa nazw

Zawieszony w niebycie -- kolejny hibernujący klaustrofobik pośród ciasnej przestrzeni swych skrzydeł Gdy oddech staje się nagle zbyt ciężki by nie zastygnąć w pół słowa Nie zmienić ciszy w szepty głośno niedopowiedziane I nie do końca realny szum spadających gwiazd

Zatrzymany w bezprawiu między jednym a drugim okamgnieniem Bezczelnie zwyczajny wśród patosu absurdu

[i wspomnień Choć może to tylko deja vu zmumifikowane dokładnie ale poza powtarzalnością chwili Nieustannie na granicy półsnu W przymusie bezwzględnego istnienia raz po raz zwracany śmiertelności z niedotrzymaną obietnicą i niespełnionym zmartwychwstaniem

37

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERANHI

Rozpostarty boleśnie w doskonale błękitnej imitacji nieba Idealnie wykadrowany a mimo wszystko jakby trochę nie na miejscu

i tylko w kroplach potu roszących mu czoło urzeczywistniony na dobre nie wymagający znaku zapytania gotowy do lotu odłożonego na potem

38

x i v T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PEATERANKI

Blanka Ewa Maruszewska

Pęknięte pióro

Moje pióro pękło wpół wraz z Twymi słowami. Żyłam, pisałam - jak to ja; lecz dziś nie umiem. Już nie słyszę skrzypienia jak ongiś nocami. Sięgam wtedy po pióro - ono milczy podle.

Stukot maszyny umilkł; nie wkręcam papieru. Kufer wciąż na wpół pusty chce dalszego ciągu: Nowych chwil radości i skrętu życia steru, Lecz pióro nadal milczy z uporem posągu.

Kiedyś scalę me pióro, lecz będzie już inne. Nie napisze nic szczerze, nie zapomni rany. Będzie oschłe, bez uczuć, jak stalówka zimne.

Kiedyś posłyszy „Pierwszy siwy włos" gdzieś grany; Pojmie, że to ono jest niepisaniu winne. Zaskrzypi. Spisze urok ze skraju polany.

6 V 2006 r.

41

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL.ATERANKI

Katarzyna Ewa Siemion

Autoportret

zaczynam jednako czuć się, jak Słowacki który pisał w pocie czoła dla ubogich krewnych i nikt inny ślepi głusi czytelnicy los poety na grobowcu siąść i piać w księżyca łono lecz już nie ma dwóch bogów na dwóch różnych

[krańcach słońce jest jedno i daleko, wiesz lepiej od Boga którego wciąż nie ma w naszych kościołach nie tylko w tym Juliusza, co bał się rozpłakać nikt nie przerobi mojego dramatu na lekcjach

[kompletach (nic nie napisałam) nie rozwałkuje na cienko by później omówić ta to była taka a taka o tego i pomyśli, że myślę smutny kraj ilotów stojąc w kurwiżowym moherowym swetrze myślę o tym, że nie napiszę wspólnie żadnego listu do

[niej i będę coraz coraz głębiej zstępować i plwać na pustą skrzynkę pocztową

aż zasnę zasnę zasnę lub zabiję się, młoda by mścić się z Bogiem lub pomimo Boga

42


Marta Łągiewczyk

Daleko od ideałów Daleko od ideałów którzy za nic mają sobie ból i zło całego świata

Daleko od ideałów leżą niepoukładane niechlujnie zmiecione w kąt szare myśli szarych ludzi

Szarzy ludzie mieszkają za szarymi rzekami za szarymi mostami za szarymi kratami

W wysokopnących strzelistych kamiennych skrzętnie ogrodzonych kolosach - mrówkowcach

Szare koło czasu toczy się codziennie

Codziennie o szóstej codziennie do szóstej codziennie jest rano codziennie pogoda codziennie to samo codziennie do bólu codzienność wrasta w dzień

Już po osiemnastej!

43

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL.ATERANKI

W zwartych szeregach zdyscyplinowanie Dokąd maszerują Tak maszerują niespokojnie wpół słowa do drzwi do schodów od rzeczywistości Gdy wybija godzina opuszczają żelazne kurtyny i zasypiają na kanapie

Śnią o odważnych śnią o herosach o małych o wielkich 0 zwyczajnych których dziwna gwiazda poprowadziła przez mrok 1 deszcz

którzy dotykając drogocennych myśli muskali opuszkami palców

nieba Zbyt trudne sny Budząc się z niepokoju dokładnie obmywaj ą twarze wodą

kąpią się w absurdach Szaro Wszystko zastyga Sza!

44

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERANKI

A był kiedyś taki jeden ale zamknęli go w szklanej klatce w muzeum Pulsuje pod skórą czerwona maź

a jeszcze przed tym jak go zamknęli celowali mu prosto w serce dziewięciomilimetrowymi

pustymi słowami

i nawracali go dyktaturą myśli

a on drżącą ręką nigdy nie otarł łez

wierzył w tusz na pergaminie Grubej Księgi

w to że człowiek z pożółkłej fotografii jest kimś więcej niż tylko ciemną plamą i jeszcze w to że koło piekła w roztruchanie wznoszą toast czerwoną wrzącą

magmą

a nie koktajlem Mołotowa

45

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I Ę K S Z A O LAUR P L, A T E R A N K I

z wetkniętą papierową parasolką

nie karmił strachu a strach nie chciał jeść mu z ręki

nie zatracił się w szarym śnie

a serce jego było ufne nie niepewne

a słowa pachniały deszczem

wracają do pokoju i rozsiadają się wygodnie połykając kolejną pigułkę

Gwiazdy skrzą się tuż za ich oknami

Przeciągając się leniwie

otwierają żelazne kurtyny i wpuszczają do mrówkowca blask i powietrze

chcieliby kiedyś odpłynąć choć w sennych marzeniach na szmaragdowej mgle i zobaczyć to

o czym czytali tylko w książkach

szarzy są a mogliby wyjść na zewnątrz

i na ludzi

46


Ariel Wrześniewski

Noc Piękne niebo Piękne jest Nocą Tak piękne, że Śmiałbym zakochać się Lecz zapomniałem, że Kochanie mą niemocą I znów stąd uchodzę Cienie uwodząc Bo tylko one Kochają kochać Się nocą

49

X I V T U R N M J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERANKI

Anna Cieplak

A. Pokalipsa

a kiedy zapuka ta cała A. Pokalipsa niezapowiedziana jak święto państwowe to na pewno przejdziemy na ty

podobno mamy coś wspólnego bo wszystkie kobiety są takie same większość kobiet ma również imię na A

ona zdejmie ceratę i powie pijemy za łapanie powietrza zastawy wreszcie białego obrusu

siądę już na taborecie w kuchni włączę radio i zmywak poczekam na A. Pokalipsę aż zniszczy cały ten obrus wybrudzi naczynia podsumuje spotkanie

podaj mi czynność jaką mam robić podczas zbliżania się do wyjścia

żeby wszyscy nie patrzyli na mnie jak na zrzut obrazu ze spotkania z papieżem prezydentem

nie chcę wzruszać ludzi przed telewizorami

50


Damian Mazur

Retro

taśma skręcona na kołach metra wbija się w szyny klatka po klatce

owinął harmonijkę palcem tym z kawałkiem bandażu na końcu trochę czerwonym

„wiesz, dźwięki spływają zawsze w to samo miejsce takie kałuże na czarno-białej fotografii"

żarówka omotana cienkim kablem pobiera próbkę ciszy szczelina po szczelinie na ścianach dworca sunrise is important...

53

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LA UH PLATERANHI

Różowy kubek w pomarańczowe grochy stał na starym stoliku bez ucha bardziej w lewo niż czerwony czajnik obok i zielony śmieszny pies na smyczy obok drewnianej szafy skrzypiące drzwi bez cienia wątpliwości że nie da się a jednak chciała spojrzeć w niebo na którym księżyc parzył zieloną herbatę.

Oliwia Sekul.i

54

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR Pr. AT E RANKI

Dorota Cyran

Kompromitujące zdjęcia moich rodziców

Cicho leży na szafce na widoku nawet nie w zakurzonej komodzie album ze zdjęciami kompromitującymi rodziców z czasów gdy jeszcze byli rodzicami

wakacje roku dziewięćdziesiąt dawno ciągle uśmiechnięci ludzie i ręce jeszcze nieuderzające o policzki jeśli z krzykiem to tylko radości

zdjęcia żyją choć ludzie już nie narodzili się na nowo ze zmiętą twarzą i z bagażem doświadczeń przykuwającym do ziemi

Teraz osobne domy i zimne klamki ojciec ich dotknie oparzą mu dłonie gdy przyjdzie rzucić alimenty jak ochłap (o ile w ogóle przyjdzie)

Gdyby nie on malowałbym życie tak jak je widzę pod powiekami mówi dziecko ukrywające album (zdaniem ojca jest niedobrym obrazem) a syna tylko strach powstrzymuje przed potarganiem się na kawałki

57

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL.A TE RANKI

Ewelina Słomki)

Deszcz zamknął mi usta Pocałunkiem Ktoś obiecał mi kiedyś Miłość Od trzynastego spojrzenia

58


Magdalena Ryczek

Nagle otworzy się serce i miłość mnie zawoła: już czas się zakochać, rozstąpią się wrota i wejdę do raju w zabłoconych butach, usiądę przy Tobie, opowiem o sobie, zostanę Twą wybraną, będę Cię pielęgnowała ja ogrodnik róże, kochała jak Julia swego Romea... Nagle, zamknie się serce i miłość mnie wygoni: już czas się odkochać, zamkną się wrota i wyjdę z utopii, ale już nie w butach i znowu będę jej szukać.

6 1


Natalia Bachmatiuk

zadziorna panna pończoszka samotnością wieczorną kontemplowała szczęście

długimi rzęsami flirtowała z powietrzem -zalotnym tym ruchem zapewniała sobie codzienne podróże wśród chmur

delikatnym dotykiem ust pieściła uporczywą senność przyprawiając ją o drżenie nierzeczywistości

rzeczywistość zaś rubasznie ściśnięta między różowymi udami panienki oddawała się rozkoszy zapominając na tę chwilę o konieczności stąpania po ziemi

pończoszka nuciła parę dźwięków złożonych w nieporadną melodię stopy wdzięcznie tańczyły do rytmu zachęcając wyrachowany czas do chwili nieskończoności

zaś oczy panienki zaszklone

jako jedyne dalekie

od bezbożności reszty ciała 62

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I Ę K S Z A O LAUR P L, A T E R A JV K I

haftowały pończoszce obrazy

to raz zabierając j ą na polanę pełną niebieskich róż które pachniały cynamonem

to znów ukazując jej drewniany dom u którego sufitu gnieździły się chmury dające lukrowy deszcz

aż w końcu pozostawiając j ą nad jeziorem 0 smaku kawy z mlekiem gdzie panienka popijając gorzki napój obficie pokryty słodką pianką mogła oddawać się bez reszty bezmyślnej bezczynności

w końcu pończoszka zadowolona z wyniku kontemplacji przerwała lubieżny spektakl jej ciała oddaliła obrazy pełne róż deszczu i mleka 1 opuściła scenę teatru by swe pończoszne wydumania przebadać w praktyce wśród przestrzeni martwych głów gdzie wyraźnie zarysowano horyzont -pończoszka właśnie owy horyzont miała zamiar przekroczyć

panienka więc wyszła zaś teatr lepki z zażenowania z wolna zaczął okrywać się codzienną ciszą przywracając wszystkim aktorom

63

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PLATERAYHI

ich należyte role a każdy artysta pokornie zaczął oddawać się swoim obowiązkom

lecz w całym tym uporządkowaniu ponownej rutyny ciągle skrzyło się marzenie 0 szybkim powrocie rozpustnej panienki

choć i powietrze i czas 1 senność i rzeczywistość życzyły pończoszce szczęścia i szerokiej drogi

64

x i v T U R N I E J . J E D N E G O W I E R S Z A O 1JA.UK P I , A T K R A N K I

Dariusz Michałowski

Korze w Hadesie

Nad drzewem

Kwiaty lipy Warzą się w pszczelich plastrach kipiącą wonią łąki.

Przy drzewie

Krok jej nie czyni śladów. Przy miejskiej fontannie łączy skrzydła nagie każdej kropli; nawet najzimniejszej, nowo poznanej.

Z burzliwych chmur wyłania winogrona gwiazd. Tuli je w cieple złotych barw.

67

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR P L , A T E R A N K I

Pod drzewem

Nora Bez okna, wspólnego talerza Z Kreta zstępnym jej Złotym Pisklęciem

Żarówka dawno przepalona; Kret jej nie zmieni Ona? Boi się światła ...

68


Agnieszka Michalska

Ty Mówisz kocham Spoglądając w drugą stronę

Łapiesz za rękę Nie zaciskając palców

Patrząc w Twe oczy Nie dostrzegam swego odbicia

Zaufałam, ufność Odwróciła się do mnie plecami

69


Maria Woźniak

jesteś

kryjąc twarz w oparach absurdu siadam nad litanią kurzu i szkła kryjąc twarz w lustrach niepokojów własny przestrach napawa mnie lękiem jesteś sam zupełnie sam ze swoim strachem wyludniony cały bez zaopatrzony w pustkę cieszysz oczy namiastką braku braku większego strachu braku rażącej prawdy

złożony z nicości pogrążam się w strachu który czuję może tylko ja sam nikt więcej nikt mniej

poruszony do głębi ontologią istnienia rozkładam ręce szukam kontekstu

70


Autorzy wierszy i szkoły reprezentowane w finale XIV Turnieju Jednego Wiersza

O Laur Plateranki

Natalia Bachmatiuk - XII LO im. Bolesława Chrobrego we Wrocławiu 1'atrycjusz Bal - Technikum Gastronomiczne, Zespół Szkół (iospodarczych w Rzeszowie I ¡lip Bednarczyk - 1 LO im. S. Żeromskiego w Jeleniej Górze I lunna Chmielewska - IV LO im. kpt. pil. E. Horbaczewskiego w Zielonej Górze Anna Cieplak - V LO im. Kanclerza J. Zamoyskiego w Dąbrowie (iórniczej I )orota Cyran - Liceum Salezjańskiego Zespół Szkół Publicznych w Zabrzu Magdalena Drab - III LO im. A. Mickiewicza w Katowicach Anna Dwojnych - LO im. Wł. Jagiełły w Płocku 1'uulina Jakubowska - Państwowa Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna II st. im. K. Szymanowskiego w Katowicach Anna Kawałko - II LO im. A. Frycza-Modrzewskiego w Rybniku limnna Kosterska - II LO im. E. Plater w Sosnowcu Marta Łągiewczyk - Zespół Szkół nr 1 im. Noblistów Polskich w 1'yrzycach Ulunka Ewa Maruszewska - LO w Opalenicy I >,tmian Mazur - I LO im. L. Kruczkowskiego w Tychach Agnieszka Michalska - Zespół Szkół im. C. K. Norwida w Nowym Mieście Lubawskim l »iiiiusz Michałowski - Zespół Szkół Zawodowych im. S. Staszica w Wysokiem Mazowieckiem Nntalia Paradowska - II LO im. K. Jagiellończyka w Elblągu I omusz Pułka - IX LO im. Z. Wróblewskiego w Krakowie M.igdalena Ryczek - Zespół Szkół Ekonomicznych w Pile i »h win Sekuła - Zespół Szkół Zawodowych nr 4 w Sosnowcu, I ri hnikum Hotelarskie

71


Katarzyna Ewa Siemion - II LO im. Cz. Miłosza w Jaworznie Ewelina Słomka - Katolickie LO im. św. Stanisława Kostki w Kielcach Dominika Słowik - II LO im. Cz. Miłosza w Jaworznie Olga Słowik - II LO im. W. Wróblewskiego w Gliwicach Dorota Szurma - II LO im. E. Plater w Sosnowcu Iwona Tautkute - Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie Alicja Wątroba - IV LO im. KEN w Bielsku-Białej Maria Woźniak - Katolickie LO OO. Bernardynów im. O. A. Pankiewicza w Łodzi Ariel Wrześniewski - V LO w Rybniku

72

XIV T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PL,ATER AN U T

Kronika personalna XIV Lauru Plateranki

Organizatorzy: polonista mgr Michał Waliński oraz mgr Irena Sikorska i mgr Anna liaczyńska - Jach z Biblioteki Szkolnej.

Biuro Turnieju: Katarzyna Baron, Aleksandra Nowak, Magdalena Skorupa z kl. 3e i Anna Czenczek z kl. 2 aa.

I'r/.ewodnicząca Samorządu Uczniowskiego: I )ominika Dąbrowska z kl. 2aa

Imprezę finałową prowadzili: Sylwia Polkowska oraz Łukasz Kazanecki z kl. 3a, wiersze finalistów czytali: Mateusz Mirek z kl. 2ae, Natalia Gorczyca / kl. 3e.

Występ szkolnego Teatru Nasz: Spektakl pt. Dżjokonda. Scenariusz: Ewa Walewska z kl. 3e. Reżyseria: Małgorzata Targońska / kl. 2aa. Muzyka: Adam Chmura z kl. 3e. Wystąp i l i : Kamila Kania, Aleksandra Krogulska, Anna Nowicka, Katarzyna I'ilawa z kl. lf, Filip Parecki, Albert Pyśk, Małgorzata Targońska z kl. 'aa. Mateusz Mirek z kl. 2ae, Nikodem Bartos, Natalia Gorczyca, Katarzyna Hernik, Małgorzata Markowska, Aleksandra Stryjewska, I wa Walewska, Kamila Widera z kl. 3e II ipiekun szkolnej trupy teatralnej - mgr Michał Waliński).

I nniec: l atarzyna Jędryczka z kl. lf i Sebastian Brzózka z IV Liceum < ipilnokształcące im. Stanisława Staszica w Sosnowcu (gościnnie).

73

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PEATERANKI

Występy muzyczne: Zespół Marvel w składzie: Łukasz Kazanecki z kl. 3a, Tomasz Kazanecki z kl. 2aa, Michał Koźmin z kl. 2bl , Tomasz Werbicki z Gimnazjum nr 15 w Sosnowcu. oraz chórek: Monika Celuch z kl. la, Eliza Ortemska z kl. 2aa, Agnieszka Grzegorzewska, Małgorzata Malik, Joanna Marzec, Michalina Prokop, Martyna Zawiska z kl. 2bl , Sylwia Politowska z kl. 3a.

Zespół Żenua w składzie: Zuzanna Badek z kl. lc, Ewa Walewska z kl. 3e, Albert Pyśk z kl. 2aa, Mateusz Kausa z kl. 2ad, Adam Chmura, Wojciech Ufel z kl. 3e.

Patrycja Palian z kl. Ib. Anna Brzostyńska z kl. 3d.

Obsługa techniczna: Paweł Seweryn (kierownik sekcji), Krzysztof Bednarczyk, Mateusz Bełtowski, Łukasz Kulig z kl. 3c oraz gościnnie Rafał Prochowski.

Video:

Maciej Kryś, Michał Sikora z kl. 3c.

Zdjęcia:

Anna Kościej z kl. 3a, Joanna Kozub z kl. 3e.

Dekoracje:

Monika Panek z kl. 3e.

Recepcja:

Aleksandra Drej, Aleksandra Niedziałkowska, Michał Czech z kl. 2aa.

Kolportaż wydawnictw szkolnych: Aleksandra Bednarska, Katarzyna Chmielewska, Anna Seweryn, Łukasz Matuszczyk, Michał Rzeczycki z kl. 2 aa.

74


Autorka okładki i ilustracji do tomiku: Justyna Czerniak z kl. 3a.

Kronika Turnieju: Michał Waliński (opiekun) i Monika Panek z kl. 3e.

Klasa dyżurna: 2aa.

75


Sponsorzy XIV Lauru Plateranki

Wydział Kul tury, Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta w Sosnowcu

Mittal Steel Poland S.A., Oddział w Sosnowcu

Wyższa Szkoła Humanitas w Sosnowcu

Szkoła Języków Obcych MASTER z Dąbrowy Górniczej

PRO - INHUT Sp. Z o.o. z Dąbrowy Górniczej

Samorząd Uczniowski I ILO im. Emilii Plater w Sosnowcu

Były długoletni nauczyciel II LO im. E. Plater w Sosnowcu

Autorka pracy doktorskiej na temat Turnieju Jednego Wiersza o Lam Plateranki

Kawiarenka Literacka z I LO im. Juliusza Słowackiego w Chorzowie

Firmy i instytucje prywatne

Wszystkim instytucjom i ludziom dobrej woli serdecznie dziękujemy.

76


Podziękowania

I )/iękujemy serdecznie za udział w naszym poetyckim święcie Jurorom Przewodniczącemu komisji konkursowej Panu prof. dr. hab. Marianowi Kisielowi, Dyrektorowi Instytutu Nauk o Literaturze Polskiej Uniwersytetu Śląskiego, Panu dr. hab. Romualdowi Cudakowi - Dyrektorowi Szkoły Języka i Kultury Polskiej przy Uniwersytecie Śląskim, Panu dr. Pawłowi Majerskiemu - Wicedyrektorowi Instytutu Nauk 0 I .iteraturze Polskiej Uniwersytetu Śląskiego, kierownikowi Międzyinstytutowej Pracowni Życia Literackiego na Górnym Śląsku 1 w Zagłębiu Dąbrowskim, Panu mgr. Andrzejowi Królowi - poloniście z I L O im. J. Słowackiego w Chorzowie.

I )/iękujemy gościom XIV Lauru Plateranki Panu Bogusławowi Kabale, byłemu Przewodniczącemu Rady Miasta Sosnowca, Naczelnikowi Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Sosnowcu Panu Piotrowi Wesołowskiemu, Puni Kierownik Referatu Kultury Wydziału Kultury, Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta w Sosnowcu Annie Góreckiej, Pinii Inspektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Sosnowcu Aldonie Barańskiej, Puni Wicedyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im G. Daniłowskiego w Sosnowcu Elwirze Kabat - Georgijewej, Puni Annie Biała - Dyrektor Biblioteki Pedagogicznej w Sosnowcu, Przyjacielowi szkoły, współzałożycielowi Wydziału Filologicznego i niwersytetu Śląskiego Panu prof. dr. hab. Włodzimierzowi Wójcikowi, I nnu prof. dr. hab. Janowi Ilczukowi z Uniwersytetu Śląskiego.

77

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PEATERA^KI

Rodzicom - przedstawicielom Rady Szkoły i Komitetu Rodzicielskiego przy I ILO im. Emilii Plater w Sosnowcu, przybyłym z różnych stron poetom finalistom i ich opiekunom, przedstawicielom prasy wojewódzkiej, regionalnej i miejskiej, jak i gazetki szkolnej „E!milka".

Dziękujemy przedstawicielom społeczności szkolnej - Paniom Dyrektor II LO im. Emilii Plater Mirosławie Soczyńskiej i Wicedyrektor Elżbiecie Lizak za radę w istotnych sprawach, licznie zgromadzonym nauczycielom, rodzicom, uczniom i absolwentom, a szczególnie współpracowniczkom Biura Turnieju, reżyserom i aktorom Teatru Naszego z lat minionych, autorce okładki i ilustracji do tomiku Justynie Czerniak z kl. 3a, pracownikom administracji szkolnej - Paniom Krystynie Biedzie, Iwonie Bochenek, Bogumile Nowak, Jolancie Rasale i Lidii Musiał za pomoc księgowo-biurową, Pani Edycie Paśko oraz pracownikom obsługi.

Dziękujemy również Annie Szczepanek, absolwentce II LO z roku 2006, studentce filologii polskiej Uniwersytetu Śląskiego za pomoc w organizacji Turnieju (to jej czwarty Laur), a także za pracę w redakcji niniejszego tomiku poetyckiego.

Organizatorzy

78


Regulamin XV Turnieju Jednego Wiersza O Laur Plateranki

I. Turniej jest imprezą cykliczną, która odbywa się corocznie. Finał XIV Turnieju przewidziany jest na 23 listopada 2007 roku (piątek) - godz. 17.00. < >i ganizatorami Turnieju są: Samorząd Uczniowski II Liceum Ogólnokształcącego im liinilii Plater w Sosnowcu, klasy klasyczne, polonista Michał Waliński i bibliotekarze szkolni oraz miłośnicy poezji związani ze szkołą. ' Współorganizatorem, fundatorem głównych nagród oraz sponsorem tomików

poetyckich z Turniejów jest Wydział Kultury, Sportu i Rekreacji Urzędu Miejskiego w Sosnowcu, który wspólnie z Dyrekcją Szkoły, Radą Szkoły • Komitetem Rodzicielskim obejmuje patronat nad imprezą, t Konkurs organizowany jest wyłącznie dla młodzieży uczęszczającej do szkół i rdnich (ponadgimnazjalnych) z Polski i ze środowisk polonijnych poza

rnmicami kraju. I Warunkiem uczestnictwa w Turnieju jest nadesłanie trzech opatrzonych godłem

i r /i-mplarzy jednego, nigdzie dotąd niepublikowanego ani nienagradzanego nu innych konkursach wiersza (wyłącznie wydruk komputerowy lub maszynopis) w terminie do 25 października 2007 roku na adres: II I iceum Ogólnokształcące im. Emilii Plater w Sosnowcu, ul. Parkowa 1, 11 200 SOSNOWIEC, tel . /faks (0 -32 ) 266 - 45 - 35 i dopiskiem na kopercie: „ L A U R PLATERANKI" .

Tematyka i forma wiersza - dowolna. W wypadku dłuższych utworów prosimy o nadesłanie fragmentu.

Autor zobowiązany jest podać w osobnej kopercie, również opatrzonej 1'oilłein, dane personalne (imię i nazwisko, dokładny adres prywatny, numer i' U-łonu, adres e -ma i l ) oraz pełną nazwę, adres i numer telefonu/faksu, adres • mail szkoły, do której uczęszcza. • I eksly kwal i f iku ją do konkursu f inałowego poloniści z I I L O w Sosnowcu wraz

/ iu /niami z Biura Turnieju. fi W komisji konkursowej zas iadają historycy literatury z Uniwersytetu Śląskiego, |iori i i krytycy literaccy, nauczyciele - poloniści z II Liceum Ogólnokształcącego im I inilii Plater w Sosnowcu i innych szkół oraz uczniowie.

79


7. Autor zakwal i f ikowanego do finału wiersza proszony będzie o publiczne jego odczytanie w dniu 23 listopada 2007 r. W uzasadnionych przypadkach (np. niemożliwy przyjazd autora na finał) tekst może być przedstawiony przez inną osobę. Autor wywoływany będzie do prezentacji tekstu poprzez godło i tytuł wiersza; prezenterzy nie poda ją innych danych. 8. O zakwalif ikowaniu do finału konkursu autorzy wierszy poinformowani zostaną najpóźniej do 5 listopada 2007 roku. 9. Przewiduje się następujące nagrody i wyróżnienia: I nagroda i „Laur Plateranki", Ił nagroda i III nagroda. Jury ma prawo do nieprzyznania którychś z nagród lub do innego ich rozdysponowania. Przewiduje się ponadto przyznanie nagród: Publiczności, Samorządu Uczniowskiego oraz nagród ufundowanych przez f i rmy i prywatnych sponsorów. Wybór nagradzanych tekstów pozostaje w tym wypadku w gestii nagradzających, chyba że scedują oni te decyzje na jury. 10. Organizatorzy nie zwraca ją nadsyłanych na Turniej tekstów. 11. Organizatorzy powiadamia ją listownie o wyniku kwalif ikacj i wyłącznie autorów wierszy dopuszczonych do finału Turnieju. Zawiadomienia te są równoznaczne z zaproszeniem (także dla opiekuna). 12. Organizatorzy nie zwraca ją kosztów podróży ani nie zapewnia ją noclegów autorom zakwalif ikowanych do finału tekstów i ich opiekunom. 13. Komunikat jury o wynikach XIV Lauru Plateranki rozesłany zostanie 23 listopada 2007 r. do prasy, radia i telewizji regionalnej, ogólnopolskiej i polonijnej. 14. Przewiduje się możliwość opublikowania tekstów nagrodzonych i wierszy wskazanych przez jury w osobnej publikacji , co zależy jednak przede wszystkim od możliwości f inansowych organizatorów. Nadesłanie wiersza na konkurs jest równoznaczne ze zgodą na jego ewentualny druk w tomiku i zainteresowanych Turnie jem gazetach i pismach. Za zamieszczone w tomiku wiersze nie przewiduje się honorariów. 15. Ostateczna decyzja we wszelkich kwest iach spornych dotyczących rozdziału nagród głównych i interpretacji regulaminu należy do przewodniczącego jury. 16. Dodatkowe informacje o Turnieju można uzyskać pod adresem e -mai l : [email protected] lub [email protected] oraz na stronie internetowej II LO im. E. Plater w Sosnowcu http://platerlo.webpark.pl/

Organizatorzy XIV Lauru Plateranki

Sosnowiec, 8 grudnia 2006 roku

80

mailto:[email protected]

mailto:[email protected]

http://platerlo.webpark.pl/


Spis treści

Wstęp 5

Komunikat jury XIV Ogólnopolskiego Turnieju Jednego Wiersza 0 Laur Plateranki 13

lomasz Pułka Wiersz na wdechu 15

Natalia Paradowska Wychodzisz do kiosku. Czuwający świetlik obawia się agresywnej bogini 16

Anna Dwojnych Moje miasto 18

1 >orota Szurma Zakochany [w kim?]... w szklance 20

Iwona Tautkute I )ystans 23

loanna Kosterska I orum dyskusyjne 24

Magdalena Drab *** (Cicho...) 25

I )ominika Słowik *** (Ty jesteś moje wielkie słońce mówiła mu...) 26

I lanna Chmielewska Metafora 29

81

X I V T U R N I E J J E D N E G O W I E R S Z A O LAUR PU A TERANKI

Alicja Wątroba Prośba 30

Olga Słowik I od progu bezwstydnie 33

Filip Bednarczyk Pasażer Iggy Pop 34

Patrycjusz Bal Dwie ojczyzny 35

Paulina Jakubowska Aristajos 36

Anna Kawałko Stylizacja (portret anioła współczesnego) 37

Blanka Ewa Maruszewska Pęknięte pióro 47

Katarzyna Ewa Siemion Autoportret 42

Marta Łągiewczyk Daleko od ideałów 43

Ariel Wrześniewski Noc 49

Anna Cieplak A. Pokalipsa 50

Damian Mazur Retro 53

82


Oliwia Sekuła *** (Różowy kubek...) 54

Dorota Cyran Kompromitujące zdjęcia moich rodziców 57

I welina Słomka *** (Deszcz zamknął mi usta...) 58

Magdalena Ryczek *** (Nagle otworzy się serce...) 67

Natalia Bachmatiuk *** (zadziorna panna pończoszka...) 62

I )ariusz Michałowski *** (Korze w Hadesie...) 67

Agnieszka Michalska \y 69

Maria Woźniak jesteś 70

Autorzy wierszy i szkoły reprezentowane

w finale XIV Turnieju Jednego Wiersza O Laur Plateranki 77

Kronika personalna XIV Lauru Plateranki 73

Sponsorzy XIV Lauru Plateranki 76

I '(¡dziękowania 77

Regulamin XV Turnieju Jednego Wiersza O Laur Plateranki 79

83

XIV Turniej Jednego Wiersza o Laur Plateranki. Tomik finałowy w wersji PDF

Documents

Transcript of XIV Turniej Jednego Wiersza o Laur Plateranki. Tomik finałowy w wersji PDF