Gdybym był Mikołajem… -...
Transcript of Gdybym był Mikołajem… -...
2
Projekt okładki: Rafał Czajka
Skład i opracowanie: Danuta Kozłowska
Wydawca:
Niepubliczna Szkoła Podstawowa w Płotach
Wydano przy pomocy finansowej Gminy Czerwieńsk
3
Wszyscy jesteśmy aniołami
z jednym skrzydłem:
możemy latać tylko wtedy,
gdy obejmiemy drugiego człowieka.
Bruno Ferrero
Gdybym była Mikołajem?… Zrobiłabym wiele dobrego dla ludzi na
całym świecie! Przede wszystkim uzdrowiłabym chorych, szczególnie dzieci, by
nie cierpiały, tylko były szczęśliwe! Przecież dzieci ZAWSZE muszą być
szczęśliwe!
Sprawiłabym także, żeby każdy człowiek doznał anielskiej miłości,
cierpliwości, dobroci – każdy dla każdego powinien być a n i o ł e m . Na
codzień, nie tylko od święta.
Grudniowy czas to okres oczekiwania na Mikołaja, świąteczna atmosfera,
kupno prezentów dla najbliższych, sprawianie innym radości. Starajmy się
‘objąć’ drugiego człowieka sercem…
Życie jest bardzo kruche, delikatne, krótkie, stąd wszyscy powinni być dla
wszystkich dobrzy, szlachetni, mili , uprzejmi, uczciwi….. w domu, szkole,
pracy, na ulicy, w sklepie – wszędzie!
Ten tomik to efekt konkursu literackiego GDYBYM BYŁ MIKOŁAJEM
oraz plastycznego ZOSTAŃ Z NAMI MIKOŁAJU (wkładka). Warto poddać się
magii świątecznego oczekiwania. Życzę wielu niezapomnianych wrażeń
artystycznych, gdyż artystami są tu dzieci.
Danuta Kozłowska
4
Paulina Dwornicka
kl. IV a
Publiczna Szkoła Podstawowa
w Czerwieńsku
Gdybym była Mikołajem, dążyłabym do tego,
aby ludzie nigdy nie czuli się smutni i osamotnieni
Pewnego dnia siedziałem w fotelu w swoim gabinecie. Przeglądałem listy
i pocztówki od dzieci. Jak zwykle, przed świętami, doszło do mnie dużo kartek z
pięknymi rysunkami i prośbami. Jedna z nich była szczególna. Napisała ją
dziewczynka z ubogiej rodziny. Prosiła o wyjątkowy prezent. Treść tej prośby
brzmiała następująco:
Święty Mikołaju,
mam na imię Karolina.
Chciałabym, aby moja
mama wyzdrowiała. Jest
ciężko chora. Ta prośba ma
dla mnie ogromne znaczenie.
Karolina Do gwiazdki pozostały dwa dni, a ja rozmyślałem, jak pomóc
dziewczynce. Postanowiłem odwiedzić jej mamę i opowiedzieć o marzeniu
córki. Może stanie sie cud i wyzdrowieje? Był to jedyny pomysł, który
przyszedł mi do głowy. Nie miałem innego wyjścia. Minął kolejny dzień. Kiedy
szykowałem się do drogi, otrzymałem kolejną kartkę:
Drogi Mikołaju,
Już nie musisz przychodzić.
Dzisiaj rano moja mama
zmarła. Nikt nie mógł jej
pomóc. Nie mam nikogo,
kto mógłby się mną zająć.
Jestem bardzo smutna.
Karolina
Teraz byłem pewien, że muszę się spotkać z Karolinką. W moim
latającym balonie zastanawiałem się, jak pocieszyć dziewczynkę. “ Może
zabiorę ją do mojej krainy?”. “ Może zapozna się z moimi elfami i nie będzie się
czuła taka samotna?” – snułem rozważania.
Wszedłem do jej domu przez komin. Karolinka nie spała. Leżała w swoim
łóżeczku przykryta kołdrą i płakała. Mój widok wyraźnie ją zaskoczył.
Przecierała oczy ze zdumienia. Na jej twarzy pojawił się uśmiech. Zapytałem,
czy zechciałaby polecieć ze mną do KRAINY ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA.
Zgodziła się bez wahania, podskakując z radości.
Szybko zaprzyjaźniła się z elfami. Już nigdy więcej nie była smutna.
5
Małgorzata Matuszak
kl. IV ( integracyjna)
Publiczna Szkoła Podstawowa
im. J. Korczaka
w Czerwieńsku
Gdybym była Mikołajem
Gdybym była Mikołajem, częściej odwiedzałabym dzieci, bo chciałabym,
żeby były szczęśliwe. Każdemu podarowałabym prawdziego przyjaciela:
kudłatego pieska, świnkę morską lub kotka.
Sprawiłabym, żeby dzieci nie chorowały, żeby nikt na nikogo nie krzyczał
i nikt nikogo nie krzywdził.
Dla moich Rodziców przygotowałabym wielką niespodziankę –
wykupiłabym im wczasy nad Bałtykiem bo nigdy tam nie byli.
Opowiedziałabym im o tym, jak pięknie jest nad morzem, ponieważ w czerwcu
byłam w Kołobrzegu. Pojechałam tam z moją klasą na wycieczkę.
Bardzo bym chciała zostać Świętym Mikołajem, bo mogłabym zrobić
dużo dobrego dla innych i swojej Rodziny.
6
Aleksandra Wierucka
kl. IV (integracyjna)
Publiczna Szkoła Podstawowa
im. Janusza Korczaka
w Czerwieńsku
Gdybym był Mikołajem…
Gdybym była Mikołajem, najpierw sporządziłabym bazę danych
wszystkich dzieci z całego świata. Przez cały rok obserwowałabym ich
zachowanie i stworzyłabym dwie listy: na jednej znalazłyby się nazwiska i
adresy grzecznych dzieci, a na drugiej – urwisów. Łobuziakom wysłałabym e-
maile, w których ostrzegłabym ich, że jeżeli się nie poprawią, to nie dostaną
prezentów. Myślę, że takie ostrzeżenie na pewno by poskutkowało.
W grudniu zbudowałabym ogromne sanie i ozdobiłabym je świątecznymi
łańcuchami, naklejkami z moją podobizną i zdjęciami reniferów oraz bałwanka.
Zawiesiłabym na nich również wielki napis: „WESOŁYCH ŚWIĄT”. Potem
udałabym się do stajni, w której mieszkają renifery. Umyłabym je, nakarmiła i
wyczesała ich sierść, by lśniły. W tym czasie elfy pakowałyby prezenty do
ogromnych worków, które wrzucilibyśmy do sań.
24 grudnia ruszyłabym w drogę, by rozdawać upominki. Towarzyszyłyby
mi najbardziej zwinne elfy. Najpierw odwiedziłabym Polskę, a potem inne
kraje. Dzieciom z domów dziecka lub chorym i smutnym podarowałabym
magiczne cukierki, dzięki którym ich życie zmieniłoby się na lepsze.
Po tak ciężkiej pracy wróciłabym do domu, by odpocząć. Renifery
odprowadziłabym do czystej stajni, a elfy udałyby się do swoich malutkich
chatek. A ja – jak prawdziwy Mikołaj - usiadłabym w bujanym fotelu,
zjadłabym pyszne ciastka i wypiła mleko.
Myślę, że byłabym całkiem niezłym Świętym Mikołajem....
7
Sandra Zaskórska
kl. 6
Publiczna Szkoła Podstawowa
im. Janusza Korczaka
w Czerwieńsku
Gdybym była Mikołajem
Gdybym Mikołajem była,
Wszystkich bym uszczęśliwiła.
Głodujące dzieci z Afryki
Dostałyby przeróżne smakołyki.
Tam, gdzie panuje lód wieczny,
Sprawię, że dzień będzie słoneczny.
A dla tych, których dotknęła wojna,
Byłabym szczególnie hojna.
Odbudowałabym miasta i domy,
Żeby nikt nie czuł się pokrzywdzony.
Dzieciom, które są na świecie same,
Podarowałabym tatę i mamę.
Chorych ludzi bym uzdrowiła,
Wszystkim na świecie marzenia spełniła.
Zabawek miałabym pełne sanie,
Bo każde dziecko prezent upragniony dostanie.
Wierzmy w magiczną Mikołaja moc,
On spełnia życzenia w wigilijną noc.
8
Nicol Ziemba
kl. 6
Niepubliczna Szkoła Podstawowa
w Płotach
Gdybym była Mikołajem
Nie ma to jak być Mikołajem!
Latać po całym świecie, zaprzęgać sanie.
Prezenty już w kolorowy papier zapakowane,
elfy wrzucają je na sanie.
Latam po świecie całą wigilijną noc.
Myślicie, że się męczę?
Otóż nie, w niektórych domach usiądę sobie,
i po cichutku ciastka zjem i mleko wypiję.
Jaka to radość, gdy wchodzę do domu dziecka,
a tam ciastka, mleko i list: „Wesołych Świąt, Mikołaju”!
Po całej nocy latania wracam
do swojego domu na Biegun Północny.
Elfy zajmują się reniferami,
a ja siedzę sobie w fotelu i myślę o wszystkich dzieciach,
które rano będą naprawdę szczęśliwe.
Cieszę się, że jestem Świętym Mikołajem.
Wszyscy mnie kochają,
a ja mogę im sprawiać radość.
Nie ma nic lepszego od uśmiechów dzieci,
to wymarzona praca: uszczęśliwianie dzieci.
Sami spróbujcie!!! Ho!ho!ho!
9
Katarzyna Orłowska
kl. 6
Niepubliczna Szkoła Podstawowa
w Płotach
Gdybym była Mikołajem
Och! Niech pomyślę...
Gdybym była Świętym Mikołajem,
to na pewno na Boże Narodzenie
byłoby więcej prezentów.
Przyjeżdżałabym nawet wtedy,
kiedy dzieci miałyby urodziny,
(a może i nawet imieniny),
żeby zobaczyć ich uśmiechy.
Szczególnie obdarowałabym dzieci z domu dziecka.
One już są nieszczęśliwe.
Albo przyjeżdżałabym co parę dni,
żeby zobaczyć radosne minki dzieci
otwierających swój wymarzony prezent.
Najbardziej by mnie uszczęśliwił uśmiech dziecka.
Dawanie prezentów jest miłe,
a dzieci są tak szczere,
że okazują swoje emocje;
TO jest warte każdego poświęcenia.
10
Marcin Zaskórski
kl. 2a
Szkoła Podstawowa
im. Janusza Korczaka
w Czerwieńsku
Gdybym był Mikołajem
Gdybym był Mikołajem,
roznosiłbym wszystkim prezenty.
Miałbym siedem kontynentów do odwiedzania,
aby spełnić dzieci marzenia.
I miałbym wór prezentów,
żeby je dostarczyć na te siedem kontynentów.
Dzieciom, które są grzeczne,
dawałbym prezenty bajeczne.
A te, co rozrabiają,
i mamy nie słuchają,
to rózgę dostają.
Miałbym oczywiście siedem reniferów,
które bym wołał po imieniu:
Rudolfie, Kometku Złoty,
Amorku, Profesorku i ty, Błyskawico,
Tancerzu, Złośniku i Pyszałku.
Pędźcie raz po raz,
aby się nocy nie kończył czas.
11
Julia Serafińska
kl. 5
Niepubliczna Szkoła Podstawowa
w Płotach
***
Gdybym była Mikołajem,
pomagałabym dzieciom
i one sobie nawzajem.
Uczyniłabym je szczęśliwymi,
a tych z ubogich rodzin - bogatymi.
Chciałabym spełnić ich marzenia,
aby ich ręce były w każdej chwili
gotowe do bawienia.
Widzieć je uśmiechnięte i radosne,
tak jak ptaki, które witają wiosnę.
Gdy rozpakują prezenty,
by śmiały się jak mój kolega Wincenty.
Lubię sprawiać ludziom przyjemność,
ponieważ zawsze zwraca się wzajemność.
Chciałabym, żeby ten radosny, świąteczny dzień
zostawiał na długo dobry cień!
12
Maja Niesyn
kl. 5
Niepubliczna Szkoła Podstawowa
w Płotach
Mikołaj nie taki jak ja
Mikołaju, Mikołaju,
fajnie by było,
jakbyś był w tym kraju!
Bym Cię widziała,
choć raz na świecie,
i bym się cieszyła
najbardziej z tych ludzi!
Nie jestem taka jak Ty!
Ty, drogi Mikołaju,
jesteś miły, rozgarnięty,
rozdajesz dzieciom prezenty!
Masz wielką brodę,
okulary, swobodę.
Świecisz jak gwiazdy na niebie.
Chciałabym być Tobą,
bo jesteś bogaty,
latasz na saniach
z reniferami.
Więc do Laponii
już do Ciebie lecę.
Będą mi zazdrościć
inne dzieci,
że Cię widziałam!
13
Maciej Niesyn
kl. 5
Niepubliczna Szkoła Podstawowa
w Płotach
***
Gdybym był Mikołajem,
roznosiłbym prezenty
jak należy.
Wchodziłbym kominem
i zostawiał prezenty.
Drogą powrotną wracałbym
jak prawdziwy Mikołaj.
Byłbym zmęczony,
ale cieszyłbym się,
że dzieci się radują.
Czułbym się
jak prawdziwy
Mikołaj.
14
Marcelina Kmita
kl. 6
Niepubliczna Szkoła Podstawowa
w Płotach
Gdybym była Mikołajem
Gdybym była Mikołajem,
rozwoziłabym prezenty,
te które robią moje elfy.
Nocą ciemną i śnieżystą,
latałabym saniami z moimi reniferami.
Wszyscy kochają Mikołaja:
za to że ma dobre chęci,
za to że rozdaje prezenty,
za to że serce nam dobre okazuje,
za to że uśmiecha się do nas,
za to że poświęca swój cenny czas,
za to że kocha nas
i my kochamy go!
15
Nataniel Leszczyk
kl. Vb
Publiczna Szkoła Podstawowa
im. Janusza Korczaka
w Czerwieńsku
Mikołajem być
Mikołajem być, to coś cudownego!
Mieć mnóstwo prezentów dla niej i dla niego.
Wchodzić przez komin, skradając się po dachu.
Latać saniami, być mistrzem w swoim fachu.
No dobrze, dość tych opowieści,
bo to się trochę w głowie nie mieści.
Prawdziwy Mikołaj to taki,
co pół roku zbiera miedziaki.
A gdy przed świętami skarbonka pękata,
myśli, co będą chcieli mama i tata.
Już wieczór, dzieci prezenty otwierają.
Buzie uśmiechnięte mają,
a ja cały zestresowany od wczoraj,
dziś powiem, że jestem Mikołajem.
16
Wyniki konkursu literackiego “Gdybym był Mikołajem”
Kategoria wiersz
1. Zaskórska Sandra kl. 6 PSP w Czerwieńsku
2. Ziemba Nicol kl. 6 NSP Płoty
3. Orłowska Katarzyna kl. 6 NSP Płoty
Wyróżnienia
Zaskórski Marcin kl. 2 PSP w Czerwieńsku
Serafińska Julia kl. 5 NSP Płoty
Kategoria proza
1. Dwornicka Paulina kl. 4 PSP w Czerwieńsku
2. Matuszak Małgorzata kl. 4 integracyjna PSP w Czerwieńsku
3. Wierucka Aleksandra kl. 4 integracyjna PSP w Czerwieńsku
I miejsce- Aleksandra Pacyna kl. III PSP Nietków
I miejsce- Eliasz Marchut kl. V PSP Czerwieńsk
II miejsce- Nikola Przymus kl. VI PSP Nietków
II miejsce- Oskar Rybicki kl. II PSP Nietków
III miejsce- Barbara Wojtaszek kl. V PSP Czerwieńsk
III miejsce- Barbara Wojtaszek kl. V PSP Czerwieńsk
Konrad Motykiewicz kl. II NSP Płoty
Ksenia Habura kl. II NSP Płoty
Weronika Małysa kl. VI PSP Nietków