Tygodnik Puls_No35/2012

36
MACIEK CZAPLINSKI M.Arch. 905-822-2422 domator Gorące Sprzedaże Bankowe Do $1,500 Bonus na zakup mebli* Szansa wygrania Mercedesa B200 “Staging” i Konsultacje Projektowe Ponad 20 Lat w Biznesie “Ze mną nie kupisz kota w workuDarmowy! Nr 35 (35) 30.10-5.11.2012 - Toronto, Kanada - Tel. do redakcji: (416) 848-7773

description

„Każdy ma swojego mola, co go gryzie” Tym starym powiedzeniem, starym jak świat, chyba jeszcze starszym niż same mole, które podgryzały w jaskiniach futra i skóry kobietom neandertalskim, zwykło się określać stan ludzkiego ducha, kiedy to trapi go jakiś poważny problem. I to taki, na który nie ma sposobu. Nie znam człowieka, choćby najbardziej optymistycznie nastawionego do świata, o powierzchowności gładkiej jak aksamit, o gołębim sercu i anielskiej duszy, który nie walczyłby gdzieś w swoim wewnętrznym "ja" z tym przysłowiowym molem. I nie pomoże tu naftalina w kulkach (bo niby w co i jak rzucać), ani tym bardziej bagno (bo gdzie je włożyć, do jakiej szafy). Tu trzeba sposobu, który mola oszuka i wpuści w maliny. Choć nie wiem czy mole lubią maliny. Może już lepiej w pokrzywy,

Transcript of Tygodnik Puls_No35/2012

Page 1: Tygodnik Puls_No35/2012

MACIEK CZAPLINSKI M.Arch.

90

5-8

22

-24

22

domator

Gorące Sprzedaże Bankowe

Do $1,500 Bonus na zakup mebli*

Szansa wygrania Mercedesa B200

“Staging” i Konsultacje Projektowe

Ponad 20 Lat w Biznesie “Ze mną nie kupisz kota w worku”

Darmowy! Nr 35 (35) 30.10-5.11.2012 - Toronto, Kanada - Tel. do redakcji: (416) 848-7773

Page 2: Tygodnik Puls_No35/2012

2 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Page 3: Tygodnik Puls_No35/2012

„Każdy ma swo je go mo la, co go gry zie”Tym sta rym po wie dze niem, sta rym jak świat, chy ba je szcze

star szym niż sa me mo le, któ re pod gry za ły w jas ki niach fu tra iskó ry ko bie tom nean der tal skim, zwyk ło się o kreś lać stan lu -dzkie go du cha, kie dy to tra pi go ja kiś po waż ny pro blem. I tota ki, na któ ry nie ma spo so bu. Nie znam czło wie ka, choć bynaj bar dziej op ty mi sty cznie na sta wio ne go do świa ta, o po wie -rzcho wno ści gład kiej jak ak sa mit, o go łę bim ser cu i a niel skiejdu szy, któ ry nie wal czył by gdzieś w swoim we wnę trznym "ja"z tym przy sło wio wym mo lem. I nie po mo że tu na fta li na w kul -kach (bo ni by w co i jak rzu cać), ani tym bar dziej bag no (bogdzie je wło żyć, do ja kiej sza fy). Tu trze ba spo so bu, któ ry mo la o szu ka i wpu ści wma li ny. Choć nie wiem czy mo le lu bią ma li ny. Mo że już le piej w po krzy wy, przy naj -mniej się ga dzi na po pa rzy.

Trze ba się te raz do brze za sta no wić, ja kie go mo la ma my co nas gry zie. I skąd sięwziął. Czy sam się wy lągł (chy ba do brze na pi sa łem, ale nie wiem, bo ni gdy się niewy lę ga łem), czy mo że ktoś go nam o hy dnie i pod stęp nie wpu ścił. I jak dłu go toświń stwo w nas już sie dzi - czy od wczo raj, czy od ro ku czy mo że od mo men tu po -czę cia al bo prze cię cia pę po wi ny, łą czą cej nas z ma mu sią. To bar dzo waż ne, bo mu -si my do kła dnie wie dzieć, ja kie go ka lib ru dzia ła trze ba bę dzie prze ciw te mu dzia -do stwu wy to czyć. Waż ne też jest kie dy nas ten mól naj bar dziej gry zie. Ra no, w po -łu dnie, czy wie czo rem, w le cie czy mo że w zi mie, a mo że przez 365 dni w ro ku. Amo że tyl ko w o ko li cach pier wsze go? Bo jeś li tyl ko, al bo szcze gól nie przed pier -wszym, to już je steś my blis ko. Już je steś my pra wie w do mu. Jak w tej za ba wie.Ciep ło, ciep ło, ciep lej, go rą co! Jest! Nasz mól, co nas gry zie, naj bar dziej łap czy wyjest przed pier wszym. A jak u ca pi to już nie pu ści, ze żre do cna. Naj bar dziej po pu -lar ny - Tineola bisselliella vulgaris (łac.) - mól po spo li ty.

Co z nim zro bić, nie ma czym go na kar mić, ale i nie ma jak go zdu sić. Chy ba je dy -ne co moż na sen so wne go w tej sy tua cji zro bić, to pójść do ko lek tu ry tot ka i skreś -lić sześć al bo sie dem nu me rów (za le ży kie dy i w co gra my), o czy wi ście tych pra -wid ło wych. I w ten spo sób, przy naj mniej do cza su lo so wa nia ma my mo la z gło wy ija kiś czas ma my spo kój. Nic nas nie gry zie, a mo la za stę pu je na dzie ja. Mo że mywte dy na lu zie o be jrzeć pol ski pro gram w te le wiz ji ka na dyj skiej (na sze go mo la tonie ru sza, on cze ka na wy ni ki lo so wa nia na zu peł nie in nym ka na le) i na pić się je dy -nie słu szne go w tej sy tua cji na po ju, za le wa jąc ro ba ka, któ ry choć też nas cza semtra wi to jed nak z mo lem nie ma nic wspól ne go.

red. nacz. Piotr Hoffmann

3PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Słowo wstępne

Restauracja ORBIT serdecznie zaprasza w każdy czwartekwieczorem na bezpłatne lekcje tańca, a także najlepsze wmieście skrzydełka kurze w promocyjnej cenie 49 centówsztuka. Niedługo Andrzejki, potem Sylwester i Karnawał!Czwartkowe, bezpłatne lekcje tańca to wyjątkowa okazja,aby poprawić swoje umiejętności taneczne. Zapraszarestauracja ORBIT w Mississauga.

Nieruchomości: Jak i w coinwestować str. 10

Dziecko dzwoni! str. 11

Fitness dla każdego str. 16

Chichen Itza str. 21

Alufelgi dobre takżena zimę str. 23

Rock’N’Rollownia str. 29

W numerze między innymi:

„Człowiek ży je tak dłu go, jak dłu go ży je pa mięć o nim”„Idziemy wszys cy tą sa mą dro gą - w tym sa mym kie run ku”

Dzień Wszy stkich Świę tych - za pal świe czkę

Page 4: Tygodnik Puls_No35/2012

4 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

25 listopada, godz. 18:00The Rose Theatre, 1 Theatre Line, Brampton

Page 5: Tygodnik Puls_No35/2012

5PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

ddndndepeIIdo

torddettoperadndadnedowlyldentd tma

tor o.dwww

1

905-8.comromato

1*1

208 - 0806

OBA*KA ANN

domaGE AREOKRB.CNI

509tcerDi*OBA* -

tordomaSSISSMIW.DRSADNUD5113

- 933 - 3319

tor8R3L5L ONAGUA 1

CCK

905.81% n

CZAPLCZAPLAIASK **** ZSEINGA

foeleT

96920.6905.8y 2

INSKIINSKIAKZ ** KECIAM

Starskwa ruBidon

YSWNOA IWON

614tcerDi***ZYS

- 814 - 3404

Z

pisze Kuami Ni NZ

rku!oWWoa w Kot

WIETGAREARM

APZSA DOROT

kaw

614tcerDiK**DEALWIE -

614tcerDiOW**ALOWAP -

ijccjak

- 079 - 1345

- 719 - 5388

w

905-822

822-2422

CHEZASUKKAL

509tcerDiNIAK**IMLCHE

- 616 - 7076

UGK KLEARM

ARESA NNOAJ

509tcerDi*A*UG

746tcerDi**SAR

5- 033 - 8881

- 004 - 4343

REUTIRNUF

YENMOdddo

upuj dla KSUNO( ch)S LDETAIR OFLLCA*

(B

ch)

Do $2,0

nacyuchomosciierN

Wyce

000 otu rzw

gingtaSignDes

NEW

Nie DOAUPL

Tu

Obiecujemy InoPP AE ERFNEW

e

Cn tordoma

YDAPOR RTAEXPE

RTA A023O 7 1IDARW

MA51:8KITORWMA

nsioatultsonC

Page 6: Tygodnik Puls_No35/2012

NSZZ „So li dar ność" roz po czę łakam pa nię in for ma cyj ną o nad u ży wa -niu w Pol sce tzw. u mów śmie cio wych.Jed nym z jej e le men tów jest krót kifilm na ten te mat. Ma być wy świet la nydo koń ca li sto pa da w ki nach, in ter ne -cie o raz kil ku sta cjach te le wi zyj nych.

25-sekundowy spot po ka zu je męż -czyz nę pcha ją ce go z wiel kim wy sił -kiem głaz pod gó rę. Nad je go gło wąpo ja wia się na pis Sy zyf. Gdy już do cie -ra na szczyt spa da na gle z hu kiem nadół. W tym cza sie dru ga i trze cia li te rasło wa Sy zyf roz pa da się two rząc has łoSyf. Na e kra nie po ja wia się na pis: „Niechcę co dzien nie za czy nać od ze ra”.

Na koń cu spo tu lek tor mó wi: „Stopu mo wom śmie cio wym. So li dar nośćzło ży ła na rę ce pre mie ra pro jekt u sta -wy o gra ni cza ją cej sto so wa nie u mówśmie cio wych. Spy taj Do nal da Tus kaco się z nim dzie je”.

Li der „S” Piotr Du da po wie dział nakon fe ren cji pra so wej w Gdań sku, żewięk szość u mów śmie cio wych o pra cęw Pol sce ma cha rak ter nie le gal ny.

„Dla nas to jest jas ne: to jest syf i niema o czym dys ku to wać. A syf to wia -do mo co o zna cza - ba ła gan, śmiet nis -ko, coś co nie po win no mieć miej sca.My w tej spra wie nie od pu ści my. Je -steś my li de ra mi w Eu ro pie, jeś li cho -dzi o te for my za trud nie nia” - pod -kreś lił szef związ ku.

Rzecz nik pra so wy prze wo dni czą ce gozwiąz ku Ma rek Le wan dow ski po in for -mo wał, że kam pa nia ma do trzeć do mi -ni mum 10 mln mło dych lu dzi w kra ju.„70 proc. o bec nych u mów śmie cio wychw Pol sce do ty czy bo wiem gru py o sóbprzed 25. ro kiem ży cia” – wy jaś nił.

„Przy go to wa liś my tę kam pa nię, abypol scy pra co wni cy, któ rzy w ta ki spo sóbpra cu ją lub pra co wać bę dą, że by mie liświa do mość te go, iż moż na jed nak i na -czej i trze ba z pra co daw cą roz ma wiać ofor mie za trud nie nia” - do dał Du da.

O prócz wy bra nych por ta li in ter ne -to wych i kil ku sta cji te le wi zyj nych po -pu lar nych wśród mło dych lu dzi spot oszkod li wo ści u mów śmie cio wych bę -dzie wy świet la ny tak że w 250 sa lachki no wych w 48 mia stach.

Ry su nek męż czyz ny pcha ją ce go podgó rę wiel ki ka mień zna lazł się tak żena 600 bil lboar dach w oś miu naj więk -szych mia stach w Pol sce.

Pro ku ra tu ra O krę go wa Warszawa-Praga wszczę ła w pią tek śle dztwo wspra wie za mie szcze nia w in ter ne ciezdjęć o fiar ka ta stro fy smo leń skiej -po in for mo wa ła rzecz ni czka pra so -wa tej pro ku ra tu ry, prokurator Re -na ta Ma zur.

Pro ku ra tor do da ła, że pod sta wą śle -dztwa jest ar ty kuł Ko dek su kar ne gomó wią cy o fun kcjo na riu szu pub li -cznym, któ ry „ujawnia o so bie nie up -ra wnio nej in for ma cję nie ja wną o klau -zu li zastrzeżone lub poufne lub in for -ma cję, któ rą u zys kał w związ ku z wy -ko ny wa niem czyn no ści służ bo wych, aktó rej u ja wnie nie mo że na ra zić naszko dę pra wnie chro nio ny in te res”.Gro zi za to do trzech lat wię zie nia.

W ze szłym ty go dniu ma te ria ły do -ty czą ce za mie szcze nia w in ter ne ciezdjęć o fiar ka ta stro fy smo leń skiej zo -sta ły wy łą czo ne z pro wa dzo ne goprzez pro ku ra tu rę woj sko wą śle -dztwa do ty czą ce go tej ka ta stro fy iprze ka za ne do pro ku ra tu ry cy wil nej.

W u bieg łym ty go dniu pol skie me -dia u ja wni ły, że na ro syj skich stro -nach in ter ne to wych znaj du ją się dra -sty czne zdję cia o fiar ka ta stro fy smo -leń skiej, w tym pre zy den ta Le cha Ka -czyń skie go.

Po a ta ku zi my, z po wo du wy chło -dze nia or ga niz mu zmar ło w Pol scetrzech męż czyzn. Na Ma zow szu wy -stą pi ły a wa rie prą du, o póź nie nia wkur so wa niu po cią gów i u trud nie nia nalot nis ku w pod war szaw skim Mod li nie.

Na Lu bel szczyź nie w po wie cie świ -dnic kim zna le zio no cia ła dwóch męż -czyzn, któ rzy praw do po dob nie zmar liz wy chło dze nia or ga niz mu. Trze cia o -fia ra zim na zmar ła ra no w nys kimszpi ta lu na O pol szczyź nie - był to bez -dom ny męż czyz na, któ ry no co wał wpro wi zo ry cznym sza ła sie.

Na Ma zow szu ob fi te o pa dy śnie gu,któ re roz po czę ły się w so bo tę ra no,spo wo do wa ły pro ble my w do sta wachprą du. W nie dzie lę ra no ok. 70 tys. od -bior ców nie ma ło prą du.

Mi nus 10,4 stop nia Cel sju sza od no -to wa li w no cy z nie dzie li na po nie -dzia łek me teo ro lo dzy w Bia łym sto ku,któ ry był naj zim niej szym mia stem wPol sce - po in for mo wa ło biu ro pro gnozme teo ro lo gi cznych. Przy grun cie by łotam na wet mi nus 14 st C.

W u wa ża nych zwyk le za naj zim -niej sze miej sce Su wał kach (Pod las kie),tym ra zem by ło mi nus 7 st C.

"Zima stop nio wo bę dzie się wy co fy -wać i wró ci ciep ło" - do dał Wie sławWin nic ki.

6 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Kam pa nia "Solidarności" prze ciw kotzw. u mo wom śmie cio wym

WIADOMOŚCI Z POLSKI

Trzy o so by zmar ły z wy chło dze nia

W War sza wie, 27.10 spadł pier wszy w tym se zo nie śnieg; fot. Bar tło miej Zbo row ski/PAP

31-letni męż czyz na, po de jrza ny oprze stęp stwa sek sual ne wo bec nie -let nich dziew cząt, zo stał za trzy ma nyw Ot woc ku k/War sza wy - po in for mo -wa ła w po nie dzia łek sto łe czna po li -cja. Gro zi mu do 12 lat wię zie nia.

Spra wę ba da no od koń ca mi nio ne -go ro ku szkol ne go, gdy za a lar mo wa -no po li cję w Ot woc ku, że przed jed nąze szkół ktoś za cze pia nie let niedziew czyn ki.

Za trzy ma ne mu za rzu co no po peł nia -nie prze stępstw na tle sek sual nym wo -bec nie let nich po ni żej 15. ro ku ży cia.

A re szto wa no 31-latkapo de jrza ne goo pe do fi lię

Jest śle dztwo ws.u ja wnie nia zdjęć o fiarka ta stro fy smo leń skiej

Page 7: Tygodnik Puls_No35/2012

7PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Pod czas nie dziel nych wy bo rów par -la men tar nych na U krai nie nie zo sta łyza pe wnio ne ró wne szan se, przedewszy stkim z po wo du nad u ży wa niaad mi ni stra cji pań stwo wej - o ce ni ła wpo nie dzia łek mi sja ob ser wa cyj na Or -ga ni za cji Bez pie czeń stwa i Współ pra -cy w Eu ro pie (OB WE).

„Wybory cha rak te ry zo wa ły siębra kiem za pe wnie nia ró wnych szans,co by ło spo wo do wa ne przede wszy -stkim nad u ży wa niem ad mi ni stra cjipań stwo wej, bra kiem prze jrzy sto ścikam pa nii wy bor czej i fi nan so wa niapar tii o raz bra kiem zró wno wa żo nejin for ma cji w me diach” - o świad czy łaOB WE.

Or ga ni za cja do da ła, że „pewne a -spek ty o kre su przed wy bor cze go sta -no wi ły krok wstecz w po ró wna niu zpo prze dni mi wy bo ra mi”. Wy bo ry pre -zy den ckie w 2010 ro ku, wy gra neprzez o bec ne go sze fa pań stwa Wik to -

ra Ja nu ko wy cza, pań stwa za cho dnieu zna ły za u czci we.

Ob ser wa to rzy OB WE o świad czy li,że ne ga ty wnie od bił się na wy bo rachfakt, iż nie mog ła w nich wziąć u dzia -łu by ła pre mier Ju lia Ty mo szen ko. Od -by wa ona o bec nie ka rę wię zie nia zanad u ży cia przy za wie ra niu przez jejrząd u mów ga zo wych z Ro sją.

Po prze li cze niu przez Cen tral ną Ko -mi sję Wy bor czą 65,2 proc. gło sów od -da nych na li sty par tyj ne rzą dzą ca Par -tia Re gio nów, z któ rej wy wo dzi się Ja -nu ko wycz, u zys ku je 33,86 proc. gło -sów. O po zy cyj na Bat kiw szczy na (Oj -czyz na) Ty mo szen ko ma 22,74 proc.gło sów. Na trze cim miej scu jest Ko -mu ni sty czna Par tia U krai ny (KPU),któ rą po par ło 14,6 proc. wy bor ców. Napar tię U DAR (Cios) bok se ra Wi ta li jaKli czki gło so wa ło 13,07 proc., a na na -cjo na li sty czną Swo bo dę – 8,81 proc. -wy ni ka z da nych CKW.

Hi szpań ska kró lo wa Zo fia po zwa łanaj więk szy w świe cie ran dko wy por taldla za męż nych par (tzw. swin gers).Por tal, re kla mu jąc swe u słu gi, o pub li -ko wał jej fo to mon taż z męż czyz ną zob na żo nym tor sem – do no si „Times”.

To pier wszy ta ki przy pa dek w hi sto -rii hi szpań skiej mo nar chii kon sty tu -cyj nej, przy wró co nej w 1978 r.

We dług 75-letniej kró lo wej Zo fii, o -bec ny na hi szpań skim ryn ku ka na dyj -ski por tal As hley Ma di son po słu żył sięjej wi ze run kiem bez po zwo le nia na ru -sza jąc jej do bre i mię i pry wat ność.

Re kla ma As he ley Ma di so na na wią -zy wa ła do nie da wnej bio gra fii kró lo -wej So fii za ty tu ło wa nej „SamotnośćKró lo wej”, za wie ra ją cej a luz je do jejmał żeń stwa z kró lem Jua nem Car lo -sem. „Nie mu sisz dłu żej spę dzać no cysa mo tnie” - re kla mu je por tal swo je u -słu gi pod zmon to wa nym zdję ciem.

Hi szpań ski nad zor ca ryn ku re klamAu to con trol po le cił u su nię cie fo to -mon ta żu po raz pier wszy o pub li ko wa -ne go w lu tym.

As hley Ma di son wszedł na hi szpań -ski ry nek w ub. r. Re kla mo wał się nabil bor dach po słu gu jąc wi ze run ka miBil la Clin to na, księ cia Wa lii Ka ro la ikró la Jua na Car lo sa, co by ło wy raź ną a -luz ją do ich mał żeń skich nie wier no ści.

Trzy czyn ni ki po tę gu ją po ten cjal nąde struk cyj ność hu ra ga nu San dy: zim -ny front z pół no cy przy no szą cy o pa dyśnie gu, re kor do wo nis kie ciś nie nie isil ne przy pły wy, któ re zwięk sza ją ry -zy ko pod to pień - o strzeg ły a me ry kań -skie służ by me teo ro lo gi czne. Pre zy -dent Ba rack Ob a ma prze strzegł, że u -de rze nie ży wio łu mo że do tknąć mi -lio ny lu dzi, a je go skut ki mo gą o ka zaćsię ka ta stro fal ne.

Ży wioł, któ ry zbli ża się do wscho -dnie go wy brze ża Sta nów Zje dno czo -nych, mo że spo wo do wać stra ty się ga -ją ce na wet 10-20 mi liar dów do la rów -sza cu je fir ma E qe cat spe cja li zu ją ca sięw mo de lach kli ma ty cznych.

Na ro do we Cen trum Hu ra ga nów(NHC) z sie dzi bą w Mia mi zwra ca u -wa gę na re kor do wą róż ni cę mię dzyciś nie niem pa nu ją cym w oku hu ra ga -nu i na ze wnątrz. W po nie dzia łek ra nociś nie nie spad ło do 946 hek to pas ka li,czy li po zio mu nie no to wa ne go na tejsze ro ko ści geo gra fi cznej. Zda niemeks per tów z te go o środ ka tak nis kieciś nie nie mo że się u trzy mać, gdy hu -ra gan u de rzy w ląd.

W do dat ku - jak prze wi du ją syn op -ty cy - San dy ma się zde rzyć z zim nymfron tem nad cho dzą cym z pół noc ne gowscho du, co mo że spra wić, że si ła hu -ra ga nu u trzy ma się po we jściu na ląd.

Wy da no ró wnież o strze że nie przedsil ny mi o pa da mi śnie gu w Ap pa la chach,ok. 300 km na za chód od wy brze ża; nagó rzy stych te re nach Wir gi nii Za cho -dniej mo że spaść na wet metr śnie gu.

Za gro że nie pod to pie nia mi i wez bra -niem wód po tę gu ją na to miast prze wi -dy wa ne sil ne przy pły wy zwią za ne zpeł nią Księ ży ca w po nie dział ko wą noc.- O zna cza to kil ka dzie siąt cen ty me -trów do dat ko wej wo dy - wy jaś nia ToddKim ber lain z cen trum hu ra ga nów.

Z te go po wo du za la ne mo gą zo staćmiej sca zwyk le na to nie po dat ne - np.no wo jor ski port, w któ rym spo dzie -wa na jest 30-centymetrowa fa la - o -strze ga NHC.

Hu ra gan San dy za bił już na Ka rai -bach co naj mniej 65 o sób. Na je go na -de jście szy ku je się wscho dnie wy brze -że USA. W nie dzie lę wła dze No we goJor ku o gło si ły za mknię cie szkół, e wa -kua cję czę ści mie szkań ców o raz za -wie sze nie kur so wa nia me tra, au to bu -sów i ko lei.

Tro pi kal ny hu ra gan z sil nym wia -trem o raz in ten sy wny mi o pa da mideszczu i śnie gu, któ re mo gą wy wo łaćpo wódź i spo wo do wać sil ne zni szcze -nia, miał do trzeć do wy brze ża USA wpo nie dzia łek w no cy, przede wszy -stkim na od cin ku mię dzy Wa szyng to -nem a Bo sto nem. Skut ki hu ra ga numo gą we dług sza cun ków rzą du do -tknąć 50 mi lio nów A me ry ka nów.

Pre zy dent USA Ba rack Ob a ma wez -wał mie szkań ców sta nów, przez któ reprze jdzie hu ra gan San dy, aby po stę -po wa li zgo dnie z za le ce nia mi i in -struk cja mi władz, zwła szcza w spra -wie e wa kua cji z za gro żo nych ży wio -łem te re nów.

- Wszys cy wie dzą o czy wi ście, że tobę dzie wiel ka i po tęż na bu rza. Mi lio nylu dzi u cier pią z jej po wo du. Przedewszy stkim pro szę więc, aby wszys cysłu cha li, co mó wią na ten te mat wa szewła dze sta no we i lo kal ne. Kie dy na ka -zu ją wam, że by ście się e wa kuo wa li, e -wa kuuj cie się - po wie dział pre zy dentw Bia łym Do mu.

Ob a ma miał na po nie dzia łek za pla -no wa ne spot ka nie z wy bor ca mi naFlo ry dzie, ale od wo łał je, aby nad zo -ro wać w Wa szyng to nie dzia ła nia rzą -du na rzecz po mo cy sta nom do tknię -tym hu ra ga nem.

Pod czas nie dziel nej mszy w Wa ty ka -nie z o kaz ji za mknię cia sy no du bis ku -pów na te mat no wej e wan ge li za cji Be -ne dykt XVI po wie dział, że na świe ciepo trze bu je jej bar dzo du żo lu dzi. Pa pieżmó wił, że u tra ta wia ry to stra ta wiel kie -go bo ga ctwa i „wznios łej go dno ści”.

Pod su mo wu jąc ob ra dy bis ku pówpod has łem: „No wa e wan ge li za cja dlaprze ka zu wia ry chrze ści jań skiej" Be -ne dykt XVI stwier dził: „są bo ga ctwanie ma te rial ne, cen ne dla na sze go ży -cia, któ re mo że my u tra cić”.

Zwró cił u wa gę na to, że w re gio nachda wno te mu ze wan ge li zo wa nych „świat -ło wia ry o słab ło”, a „lu dzie od da li li sięod Bo ga”.

„O so by, któ re u tra ci ły więc wiel kiebo ga ctwo, u tra ci ły wznios łą go dność –nie wy ni ka ją cą z sy tua cji e ko no mi cznejczy wła dzy do czes nej, lecz chrze ści jań -skiej - stra ci li pe wne i sta bil ne u kie run -ko wa nie ży cia i sta li się, czę sto nie świa -do mie, lu dźmi żeb rzą cy mi o sens swejeg zy sten cji” - do dał.

„Tak wie le o sób po trze bu je no wej e -wan ge li za cji, czy li no we go spot ka nia zJe zu sem Chry stu sem, Sy nem Bo żym ,któ ry mo że po no wnie ot wo rzyć ich o czyi wska zać im dro gę” - pod kreś lił pa pież.

Wska zał, że no wa e wan ge li za cja do ty -czy ca łe go ży cia Ko ścio ła, któ re go za da -niem jest gło sze nie o rę dzia zba wie nia lu -dziom, nie zna ją cym Je zu sa Chry stu sa.

Orleans w stanie Massachusetts kilka godzin przed uderzeniem huraganu Sandyfot. Matt Campbel/EPA

Królowa Hiszpanii Zofiafot. Thanasis Stavrakis/EPA

USA w strachu przed huraganem

WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA OB WE kry ty kuje wy bo ry na U krai nie

Pa pież Be ne dykt XVI: wie le o sóbpo trze bu je no wej e wan ge li za cji

Kró lo wa Zo fia po zwa ła por tal ran dko wy

Page 8: Tygodnik Puls_No35/2012

Rząd Fe de ral ny zde cy do wał się nawpro wa dze nie no wych za sad, re gu lu ją -cych dzia ła nie przed pła ca nych kart kre -dy to wych. Mi ni ster fi nan sów Jim Fla -her ty o świad czył w u bieg łym ty go dniu,że e mi ten ci przed pła ca nych kart kre dy -to wych nie bę dą mie li pra wa o gra ni cza -nia cza su ich waż no ści o raz bę dą zmu -sze ni do u ja wnia nia klien to wi u kry tychko sztów i wa run ków dzia ła nia tych kart.

Przed pła ca ne kar ty kre dy to we są naryn ku od nie da wna i zwyk le ku po wa nesą ja ko prak ty czne pre zen ty al bo ja koo fe ro wa ne przez ro dzi ców kar ty dlamło dzie ży. W ten spo sób ro dzi ce ma jąkon tro lę nad wy dat ka mi dziec ka za po -

mo cą tej kar ty kre dy to wej. O ka za ło sięjed nak, że kar ty ob cią żo ne są u kry ty miko szta mi, ta ki mi jak o pła ta mie się cznaal bo ro czna, o pła ta za u ży cie ban ko -ma tu, czy po pro stu o pła ta za sa mo jeju ży wa nie - o czym pe wnie po sia daczta kiej kar ty nie wie.

Mi ni ster stwo Spraw Za gra ni cznychpod ję ło pier wsze kro ki w ce lu za bez -pie cze nia bu dyn ku am ba sa dy ka na dyj -skiej w To kio przed skut ka mi trzę sieńzie mi. Re sort o gło sił prze targ na ro bo -ty, któ re wzmoc nią struk tu rę bu dyn kuprzed wstrzą sa mi sej smi czny mi.

Ka na dyj ska am ba sa da zlo ka li zo wa -na jest w od leg łos ci 225 ki lo me trów napo łu dnie od miej sca, w któ rym na stą -pi ło naj więk sze trzę sie nie zie mi w hi -sto rii Ja po nii, w wy ni ku któ re go zgi nę -ło 19 ty się cy o sób.

Sil ne trzę sie nie zie mi o si le 7,7 st. wska li Ri chte ra wy stą pi ło w no cy z so bo -ty na nie dzie lę u za cho dnich wy brze żyKa na dy - po in for mo wa ły a me ry kań skiesłuż by sej smo lo gi czne USGS. Nie mado nie sień o o fia rach czy zni szcze niach.

Cen trum wstrzą sów znaj do wa ło się wKo lum bii Bry tyj skiej, w od leg ło ści 123 ki -lo me trów na po łu dnio wy za chód od mia -sta Prin ce Ru pert i na głę bo ko ści 10 km.

Służ by ka na dyj skie u zna ły wstrzą syza nie co słab sze i zmie rzy ły ich si łę na7,1 st. w ska li Ri chte ra. "Odczuwano jew du żej czę ści Ko lum bii Bry tyj skiej, wtym na Wy spach Kró lo wej Char lot ty, wPrin ce Ru pert, Ques nel i Hou ston. Jakna ra zie nie by ło do nie sień o szko dach"- po da ła a gen cja Ear thqua kes Ca na da.

We dług świad ków trzę sie nia nie od -czu wa no w Vi cto rii i Van cou ver, naj -więk szych o środ kach miej skich re gio nu.

Cen trum o strze ga nia przed tsu na mina Pa cy fi ku po da ło, iż nie spo dzie wa

się za gro że nia. Lo kal ne służ by kry zy -so we nie wy klu cza ją nie wiel kie go tsu -na mi i wy da ły o strze że nie dla po ło żo -nych u wy brze ży re gio nów A las ki i Ko -lum bii Bry tyj skiej.

Kar ty kre dy to we pod więk szą kon tro lą

We dług naj now szych da nych Ka na -dyj czy cy u ży wa ją w swoich do mach łą -cznie po nad dwu stu ję zy ków. Na je de -na stym miej scu jest ję zyk pol ski.

Ka na dyj ski u rząd sta ty sty czny (Sta ti -stics Ca na da) o pub li ko wał w o stat nichdniach da ne z u bieg ło ro czne go spi supo wsze chne go, z któ rych wy ni ka, że 34mi lio ny Ka na dyj czy ków u ży wa ją na codzień po nad dwu stu ję zy ków. Z te gopo nad 19 mln (58 proc.) mó wi w do mupo an giel sku, po nad 6 mln (11,5 proc.) -po fran cus ku, czy li jed nym z dwóch o -fi cjal nych ję zy ków Ka na dy. Roś nie gru -pa o sób, któ re w do mu do dat ko wo u ży -wa ją in ne go ję zy ka po za jed nym zdwóch o fi cjal nych - to pra wie 13 proc.Jest też gru pa mie szkań ców, sta no wią -cych 6,5 proc. lu dno ści, któ rzy w do muu ży wa ją wy łą cznie swo je go ję zy ka.

Ten dru gi ję zyk w do mu, po za o fi -cjal ny mi, to o bec nie naj czę ściej pun ja -bi (pen dżab ski), ję zy ki chiń skie, hi -szpań ski, ta ga log (ję zyk Fi li piń czy -ków), a rab ski, włos ki, u rdu i nie miec ki.

Dość czę sto w u ży ciu są ję zy ki sło -wiań skie - przede wszy stkim pol ski,ro syj ski i u kraiń ski. Pol skie go u ży wa,jak wy ni ka z da nych Stat sCan 201 tyso sób, ro syj skie go - 170 tys., u kraiń skie -go - 120 tys. Dla po ró wna nia - po nie -miec ku mó wi w do mu 430 tys. o sób,pun ja bi - 460 tys., a róż ny mi od mia na -mi chiń skie go, nie tyl ko w wer sji man -

da ryń skiej czy kan toń skiej - pra wie 1,1mln o sób. W ta be li Stat sCan pol ski jestna 11. miej scu.

I mi gran ci w Ka na dzie o sied la ją się wwięk szo ści (90 proc.) w du żych mia -stach. W e fek cie np. w GTA jed na trze -cia mie szkań ców w do mu mó wi czę -ściej w in nym ję zy ku niż o fi cjal ne. Cza -sem stwa rza to kło po ty, ale dla o sóbchcą cych u czyć się ję zy ków to do bra o -kaz ja do sko na le nia swoich u mie jęt no -ści ję zy ko wych.

W To ron to fun kcjo nu ją róż ne za -mknię te gru py, któ re łą czy ję zyk i in neza in te re so wa nia. Są też gru py ot war te,wy ko rzy stu ją ce wie lo kul tu ro wośćmia sta. Do naj ak ty wniej szych na le żąmi łoś ni cy fran cus kie go, spo ty ka ją cysię co pią tek w jed nym z ba rów w cen -trum mia sta. Za sa da tych spot kań jestpro sta - wy star czy przyjść, zna leźć sto -li ki za re zer wo wa ne dla fran ko fo nów,przed sta wić się za pier wszym ra zem,za mó wić choć by ka wę i moż na roz ma -wiać. Przy sto le zna leźć się moż na zmie szkań cem Que be cu, ro do wi tymFran cu zem, i mi gran tką z Ro sji i wy bie -ra ją cym się do Fran cji We ne zuel czy -kiem. Wta jem ni cze ni o strze ga jąwpraw dzie żar tob li wie, że każ dy zfran cus kim ak cen tem z Fran cji (czy teżra czej, zgo dnie z fran cus kim o kreś le -niem - mó wią cy bez ak cen tu), bę dzieu wa ża ny za bur żu ja, ale przy sto le

fran ko foń skim ta kie po li ty czne po -dzia ły nie i stnie ją.

Po dob nie dzia ła i stnie ją ca od po naddwóch lat To ron to Ba bel, „torontońskamię dzy na ro do wa gieł da ję zy ków”, gru -pa li czą ca już po nad 3 tys. człon ków.Przy kład po węd ro wał też do in nychmiast: Ot ta wy i Kitchener-Waterloo. WTo ron to sie dzi bą „giełdy” jest ró wnieżje den z ba rów. Wy star czy przed sta wićsię or ga ni za to rom, po wie dzieć, w ja -kim ję zy ku chce się roz ma wiać i tra fiasię do o sób, któ re mo gą po móc w kon -wer sa cji. Po nie waż gru pa dzia ła na za -sa dzie wza jem nej po mo cy, sa me mu ró -wnież moż na być na u czy cie lem. Wśródo fe ro wa nych ję zy ków jest zre sztą tak żepol ski. Ró wnież w „Rivoli”, gdzie wewtor ki spo ty ka ją się człon ko wie gru py,pła ci się wy łą cznie za to, co za mó wi łosię do je dze nia czy pi cia.

Wie lo ję zy czność naj więk sze go ka -na dyj skie go mia sta sły chać też w nie ję -zy ko wych gru pach zna jo mych. W jed -nej z grup ćwi czą cych tai chi, choćwszys cy mó wią po an giel sku, to jed nakdla żar tu ko rzy sta się z ję zy ków ma cie -rzy stych u czniów, two rząc mie szan kęan giel sko- fran cus ko- hi szpań sko- grec -ko- japońsko-polsko-mandaryńsko-kantońską. Jak mó wi je den z in struk to -rów, nie jest to nad zwy czaj ny ze staw wwie lo kul tu ro wym To ron to.

(PAP) An na Lach

8 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Sil ne trzę sie nie zie mi u wy brze żyKo lum bii Bry tyj skiej

WIADOMOŚCI Z KANADY

Wstrząsy miały miejsce u zachodnich wybrzeży Kanady. Na zdjęciu: plaża na WyspieVancouver; fot. Aaldrik Mulder/Depositphotos.com

Śre dnia war tość do mu w To ron towzros ła od 2008 ro ku o 22,8 proc.On ta rio Mu ni ci pal Pro per ty As ses -sment Corp. za po wie dzia ło, że wła -ści cie le nie ru cho mo ści mu szą się li -czyć z tym, że śre dnio wy ce na ich do -mu przez tę in sty tu cję wzroś nie o 5,5proc. ro cznie.

Przed sta wi ciel biu ra twier dzi, żewy ższa wy ce na nie ru cho mo ści niemu si o zna czać wzro stu po dat ku.

MPCA jest w trak cie wy sy ła nia wy -ce ny do mu do727 ty się cy wła ści cie linie ru cho mo ści. Jeś li u wa ża my, że wy -ce na jest zbyt wy so ka, mo że my zgło -sić za ża le nie do spe cjal nej ko mi sji.

Wy ce ny w gó rę

Mu ru ją am ba sa dę

Na po cząt ku przy szłe go ro ku wy da -wa ne bę dą no we pa szpor ty, w któ rych wtyl nej czę ści o kład ki bę dzie wmon to wa -ny czip kom pu te ro wy, za wie ra ją cy da newła ści cie la pa szpor tu, spi sa ne ró wno -cześ nie na dru giej stro nie do ku men tu.Każ da stro na pa szpor tu bę dzie o zdo bio -na gra fi ką, po ka zu ją cą cie ka we mo men -ty z hi sto rii Ka na dy. Każ dy z tych ob raz -ków jest tak za pro jek to wa ny, aby zwięk -szał trud ność pod ro bie nia do ku men tu.

Mi ni ster spraw za gra ni cznych JohnBaird stwier dził, że pa szport dzię ki tej o -pra wie, przed sta wia ją cej m.in. Ter ry Fo xa,Grey Cup, czy Oj ców Kon fe de ra cji bę dziemiał bar dzo na ro do wy cha rak ter, a ró -wno cześ nie bę dzie bar dziej bez pie czny.

No we pa szpor ty bę dą wy da wa ne nao kres 5 lub 10 lat. Pię cio let ni pa szportko sztu je o bec nie 97 do la rów, a za no wytrze ba bę dzie za pła cić 190 do la rów. Zadzie się cio let ni za pła ci my 260 do la rów.

No we pa szpor ty

W Ka na dzie mó wi się dwu sto ma ję zy ka mi

Page 9: Tygodnik Puls_No35/2012

Pił ka rze Le gii War sza wa po dra ma -ty cznym me czu na Ła zien kow skiejpo ko na li Pia sta Gli wi ce 3:2 (1:2) i u -trzy ma li po dzie wią tej ko lej ce po zy cjęli de ra pił kar skiej ek stra kla sy.

Le gia w cią gu dwóch mi nut w pier wszejpo ło wie da ła so bie strze lić dwie bram ki.Pier wsza pad ła w 30. mi nu cie po strza leHi szpa na Fer nan do Cuer dy. Chwi lę póź -

niej by ło 2:0, kie dy po błę dzie Ar tu ra Jęd -rzej czy ka pił kę prze jął Woj ciech Kę dzio rai w sy tua cji sam na sam z bram ka rzemDu sa nem Ku cia kiem tra fił do siat ki.

Sto łe czny klub za czął jed nak od ra biaćstra ty. Je szcze przed prze rwą pięk ne gogo la pię tą, gdy sam od wró co ny był ty -łem do bram ki, zdo był Serb Da ni jel Lju -bo ja. Do re mi su w 81. mi nu cie do pro wa -dził Jęd rzej czyk, a dwie mi nu ty póź niejtra fił je szcze raz ser bski na pa stnik.

We wto rek roz po czyna się 67. se zonNBA. Ty tu łu bro nić bę dzie je szczemoc niej sza niż przed ro kiem e ki paMia mi Heat. Je dy ny pol ski ko szy karzw li dze - Mar cin Gor tat z Phoe nixSuns - sta nie przed ko lej nym trud nymwy zwa niem.

Tym ra zem ki bi ców cze ka ją e mo cjew peł nym wy mia rze. W fa zie za sa dni -czej, któ ra za koń czy się 17 kwie tnia,każ dy z ze spo łów ro ze gra 82 spot ka -nia, a nie 66, jak w po prze dnich roz -gryw kach, skró co nych z po wo du lo -kau tu. O stat ni mecz wiel kie go fi na łuod bę dzie się naj póź niej 20 czer wca.

Głó wnym fa wo ry tem do wy stę pu wnim i po no wne go sięg nię cia po mi -strzow skie pier ście nie są ko szy ka rzeMia mi Heat. Dru ży na, w któ rej wszy -stko krę ci się wo kół naj więk sze gogwiaz do ra li gi LeB ro na Ja me sa i współ -two rzą cych "wielką trój kę" Dwya ne 'aWa de 'a i Chri sa Bos ha, ma tyl ko jed nąsła bość - bra ku je jej so li dne go środ ko -we go, choć w po prze dnim se zo nie tre -

ner E rik Spoel stra po tra fił ten pro blemsku te cznie zmi ni ma li zo wać.

Te raz fa wo ry ci bę dą je szcze groź -niej si, bo po zys ka li dwóch wy bit nychstrzel ców - Raya Al le na (mi strza NBAz Bo ston Cel tics), li de ra wszech cza -sów pod wzglę dem tra fio nych rzu tówza trzy pun kty, o raz Ras har da Le wi sa.

Mar ci na Gor ta ta, pol skie go je dy na -ka w NBA, cze ka ko lej ny prze ło mo wyse zon. W o stat nich dwóch la tach wbar wach Phoe nix Suns u do wo dnił, żewy szedł z cie nia swe go pier wsze gona u czy cie la - Dwig hta Ho war da.

Do swo je go trze cie go se zo nu w e ki -pie Suns, pol ski środ ko wy przy stę pu jeja ko li der ze spo łu. Po o stat nich zmia -nach kad ro wych jest je dy nym za wo -dni kiem z o bec ne go skła du, któ rywszy stkie 66 spot kań mi nio nych roz -gry wek roz po czął w pier wszej piąt ce.

Suns wy gra li czte ry z sied miu me -czów kon trol nych. Se zon roz po czną31 paź dzier ni ka we włas nej ha li spot -ka niem z Gol den Sta te War riors.

9PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Bro nią cy ty tu łu Nie miec Se ba stianVet tel (Red Bull-Renault) wy grał wnie dzie lę wy ścig For mu ły 1 o GrandPrix In dii na to rze Buddh In ter na tio -nal ko ło De lhi i u moc nił się na pro wa -dze niu w kla sy fi ka cji ge ne ral nej mi -strzostw świa ta.

Pro wa dzą cy od star tu do me tydwu krot ny mistrz świa ta wy prze dziłHi szpa na Fer nan do A lo nso (Fer ra ri)o raz swo je go ko le gę z tea mu Au stra -lij czy ka Mark Web be ra.

Li ga NBA: we wto rek ru sza 67. se zon

F1: Vet tel wy grałGrand Prix In dii

Le gia wciąż na czele tabeli ek stra kla sySPORT

No i mo my mieć li sto pad. Co by ino nie by ło jak zaś wtam tym ro ku. Pa mien tom, po pi li my z Ma ry chem de ko podfla czki z Eu ro ma xu – ta kich fla czków to ni gdzie nie u -świad czysz. No i Ma rych go do, że Eda mo dzi siej noc kę, bospo ro wia ry w tym ro ku na wszy stkich świyn tych się za wi -nę ło, co by ich pa le nie zni czy nie o mi nę ło. No i Eda ko pie.Wej Cze chu, pój dy my go na stra szyć. Jo żem się zgo dził, alejak my już pod tyn cmyn torz po de szli, to żem ta ki fef ry do -stoł, że mó wie do Ma ry cha: ty Ma rych idź sam, to się ci -chcem pod kra dniesz, bo jak we dwóch bez kie chy po knai -my, to ta ki ha łas się zro bi, że nos Eda pe wno szpyc nie i ni -ci ze stra sze nio. No to Ma rych po szed. Za szed Ede od ty łu,jak tyn grób tam ko poł, i mu do u cha wrze szczy: buuu! AEda nic, ino da li ko pie. No to Ma rych je szczy Roz: buuuu! ibuuuu! A Eda da li nic. No to Ma rych nic, ino się wy co fy wać.Już mioł do fur tki nie da le ko, a tu Eda za nim i ryn go ło pa -tom bez gor. Ma rych pad jak bet ka, do brze że mioł czop kez pom po nem, bo by sie już chy ba nie pod niós, a Eda nadnim zie je i wrze szczy: Po cmyn ta rzu sie błą kać moż na, stra -szyć moż na, ale z cmen ta rza wy ła zić nie wol no. Do brzeżem przy ty fur tce na Ma ry cha cze koł, to żem wy sko czył iE dzie nie doł de knąć Ma ry cha je szczy roz, bo to już by siedurch źle skóń czy ło.

Ma rych mioł bi nio la jak śliw ke. A E dzie zaś sie przy krozro bi ło, że Ma ry cha za du sze po tem pio nom po my lił, no tonos za pro sił do re stau ra cyi e le gan ckiej zaś na dru gi dzień.Jak przy szed kel ner, to sie py to, czy se ja komś przy staw ke

ży czy my, no to Ma rych sie py to: a co byś szczu nie nom po -le cił. No to kel ner mó wi, że mo że ka wior. Ma rych myś loł, żeka wior to bu ła i zaś ty mu kel ne ro wi go do, że gry chy to my sew cha ci kon su mo wać mo że my. No to kel ner do nie go, że ka -wior to ja ja ło so sia, no to Ma rych sie u cie szył i mó wi: to dlamnie dwa na twar do. Zaś Eda, że jest ny rol, to za ro sie py to:mo my dwa dzies cia do la rów, co pan nom po le ci.Zaś kel nerek nął na nas, zro bił głu piom ka la fe i mó wi: w ta kim ra ziemo ge pa nom po le cić tyl ko ja komś in nom re stau ra cje.

No to po szli my do Eu ro mak su, na ku pi li my skrzy deł kówpie czo nych, ste ków z ło so sia, kar kó wy, do te go pyr ków zpie ca, no i ro ga li mar ciń skich coł kom wu chte, no bo w Eu -ro mak sie ro ga le mar ciń skie to ma jom lep sze niż w Po zna -niu. Zaś Ma rych wzioł se je szcze fi sta szków w cze ko la dzie, ida li je niup lać, no i za nim my do Edy do cha ci do je cha li, że -by sie tom świe rzyz nom z Eu ro mak su u ra czyć, to Ma ry cho -wi coł ko ka la fa spu chła, klu ber mu sie zro bił jak po mi dor, aga łów to pra wie nie by ło wi dać ino bu lo ry wi szon ce. Nie -wia da by ło co ro bić. Da li Eda, jo mó wie, bie ry my go do ja kie -go walk in cli nic, bo je szczyk nom zej dzie. Wew walk in cli nicto my mie li szczyn ście, bo tam pol ski do htór a ku rat przy -jmo wał, ale Ma ry cha stra sznie ze źlił, bo jak od nie go wy szedto war czoł jak kej ter. No to jo sie py tom, cze go on ta ki wku -rzo ny.Do htór mu po wie dzioł, że zaś tak spuch od a ler gii nate fi sta szki, i że jak tu już Ma rych jest to on od ra zu na coł -kom re szte Ma ry cha ek nie. Po tem, go do Ma rych, po ry miko zoł spu ścić, gla zej ke gu mo wom na łap sko wciun gnoł i na -

wet wom nie po wiem gdzie mi pa luch we tknął. Zaś po temmi mó wi, że je szczyk w ży ciu ta kie go po wien kszo ne go pro -sta ka nie wi dzioł. No, Ma rych jest bu laj, ale że by mu tak do -htór pro sto z mo stu ten te go! No to my je szczyk dwie fla szkiwew li kier sto rze ku pi li, co by Ma ry cha u dzi dziać, że by sienie trzons z ty zło ści jak rat le rek na mro zie.

Skoń czy ło sie, że do cha ci po tych de gu sta cjach wró ci łemdo brze po pół noc ku.Jak żem klu cza szu koł, to żem sie po śliz -gnoł i ryn na mo ty ke, a że zaś w kie szy ni mia łem je szczykbu te le czke piw ka, jak by mnie ra no su szy ło, no to sie zro biłgnój. Bu tel ka sie roz trzas ła i mi szkla w mo ty ke na wła zi ło.No to jo szyb ko do cha ci do ła zien ki, wy pio łem za dek do lu -stra i da li pla stra mi za le piać co sie da ło. Ra no sie bu dze, a Zu -za nad em nom stoi z wał kiem do cia sta. Wej Zu za, go dom, coto byn dziesz od ra na klus ki ro bić? Zu za zaś na to: Cze chu, tożeś przy szed do cha ci na rom ba ny jak bim ba w pion tek ra noto je szczyk ro zu mie, to żeś sie po trzas kał i coł kom po ściel mikrwiom za chla stał to tyż ro zu mie, ale go dej mi za roz pie ro -nie ry chla ty, po co żeś na lu strze w ła zien ce ty le tych pla -strów po na le pioł! Pod wy rkiem mio łem za ku py, co żem wEu ro mak sie je szczyk przed ba lan gom u Edy zro bił. No to za -roz do Zuz ki z tor bom i na ko la nach jom prze pra szać, bo jak -by mi tym wał kiem de kła to cmyn torz jak nic, mo Zuz ka pa -rę w ła pach. Zu ziu, go dom, ty już sie nie bor chej, tu mosz o -rze szki na dzie wa ne, ru re czke zez bi tom śmie tan kom, dwieszne ki z glan cem, ka ba nos ki pod su szo ne, bo che nek ra zow -ca z chrup kom skur kom, wiej skie gry chy, zim ne nóż ki, pie -czo ny go scha bu sia pół ki lo i kar bi na del zaś tyn co tak lu bisz,wszy stko świe rzyz na z Eu ro mak su. Za roz po wie trze ze Zu zywy le cia ło i zno wu mi sie u piek ło.Uff! Strach po myś leć co byto by ło, że by nie tyn mój Eu ro maks.

Z PA MIĘT NI KÓW WU JA CZE CHA

Da ni jel Lju bo ja (Legia Warszawa) cie szysię ze zdo by cia bram ki pod czas me czuz Pia stem Gli wi ce; fot. B. Zbo row ski/PAP

Page 10: Tygodnik Puls_No35/2012

10 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Wia ra w Chry stu sa w Chi nach wią że sięal bo z pod po rząd ko wa niem się Kościołowipań stwo we mu, al bo z prze śla do wa niem zaprzy na leż ność do Ko ścio ła pod ziem ne go.A re sztu je się co raz więk szą li czbę bis ku -pów i kap ła nów z pod ziem nych wspól not,któ rzy od ma wia ją pod da nia się pod peł nąkon tro lę Pa trio ty czne go Sto wa rzy sze niaKa to li ków Chiń skich (CPCA).

Trud ne te ma tyW 2009 r. zor ga ni zo wa no ob cho dy

sześć dzie się cio le cia Chiń skiej Re pub li kiLu do wej. 1 paź dzier ni ka na pla cu Tia nan -men od był się o lśnie wa ją cy po kaz moż li -wo ści i po tę gi Chin. Pod czas u ro czy sto ścinie po wie dzia no ani sło wa o czy stkach,prze śla do wa niach, o bo zach, przy mu so -wych a bor cjach, wy sied le niach, o bo zachpra cy, pub li cznych eg ze ku cjach. W 2009r. mi nę ła też nie do strze gal nie dwu dzie staro czni ca ma sa kry na Pla cu Tia nan men.Wła dze, o ba wia jąc się de mo nstra cji i za -mie szek, na ka za ły a re szto wa nie wie lu lu -dzi, za o strzo no nad zór nad or ga ni za cja -mi, wspól no ta mi i Ko ścio ła mi.

Miej sco wa re li gij nośćWol ność wy zna nia i prze ko nań jest w

Chi nach de pta na. Wła dze za cho wu jąścis łą kon tro lę nad ca łą dzia łal no ścią re -li gij ną w kra ju. Nie słab ną a ta ki na „ob cemo car stwa”, któ re in ge ru ją w spra wywe wnę trzne Chin. Do tych „ob cych sił”za li cza się Wa ty kan. W Chi nach o bo wią -zu ją re gu la cje u chwa lo ne na szczeb lu lo -kal nym i pro win cjo nal nym, któ re są do -wol nie in ter pre to wa ne, nie za leż nie odprze pi sów o gól no kra jo wych, co da je sze -ro kie moż li wo ści dys kry mi na cji i prze -śla do wań. Rząd u zna je o fi cjal nie, że wświet le pra wa le gal ną dzia łal ność mo gą

pro wa dzić tyl ko wy znaw cy bud dyz mu,taoiz mu, is la mu, pro te stan ci i ka to li cy.Je dnak że co dzien ność po ka zu je coś zu -peł nie in ne go.

A re szto wa ny bis kupGłoś nym wy da rze niem o stat nich lat

by ło a re szto wa nie ks. Jia Zhi guo, pod -ziem ne go bis ku pa die cez ji Zhen gding wpro win cji He bei. Bis kup zo stał a re szto wa -ny o 4.00 nad ra nem 30 mar ca 2009 r. Pię -ciu mi li cjan tów we szło do je go do mu i wy -wioz ło w nie zna nym kie run ku. 74-letni bpJia wie lo krot nie prze by wał w wię zie niu.Mi li cja czę sto za trzy my wa ła go i i zo lo wa -ła od wier nych. Je go a re szto wa nie jestzna kiem, że wła dze chcą po wstrzy maćpro ces po je dna nia o fi cjal ne go i pod ziem -ne go Ko ścio ła w He bei, pro win cji o naj -więk szej li czbie ka to li ków, któ ry to pro cesjest po pie ra ny przez Wa ty kan. Nie bezzna cze nia jest fakt, że bis kup Jia zo stał a -re szto wa ny w o kre sie, kie dy w Wa ty ka nieod by wa ło się ple nar ne po sie dze nie Ko mi -sji ds. Ko ścio ła w Chi nach (30 mar ca – 1kwie tnia 2009 r.) z u dzia łem człon kówKu rii Rzym skiej i bis ku pów z Hong Kon gu,Ma kao i Taj wa nu. Ko mi sja wy da ła koń co -we o świad cze nie, w któ rym wy ra ża „głę -bo kie u bo le wa nie” w związ ku z bez pra -wnym za trzy ma niem bp. Ju liu sa Jia Zhi -guo o raz sy tua cją in nych bis ku pów i kap -ła nów „po zba wio nych wol no ści”. Bis kupJia zo stał zwol nio ny z wię zie nia na po -cząt ku lip ca 2010 r., ale dwóch in nychwciąż prze by wa w a re szcie śled czym wnie zna nym miej scu. We dług róż nych źró -deł kil ku dzie się ciu kap ła nów Ko ścio łapod ziem ne go prze by wa w wię zie niachlub o bo zach pra cy, a o ko ło dzie się ciu bis -ku pów jest prze trzy my wa nych w a re szciedo mo wym.

Nie le gal ny po grzebPod ziem ni bis ku pi i kap ła ni nie ma ją

ró wnież spo ko ju po śmier ci. Rząd sta ra siępo wstrzy mać wie rzą cych przed u cze stni -cze niem w u ro czy sto ściach po grze bo -wych i po chów kach du cho wnych, nie po -zwa la też na zy wać ich „bis ku pa mi”, czy„księż mi”. W gru dniu 2009 r. Yao LiangLeo, bis kup koa diu tor die cez ji Xi wan zi(pro win cja He bei), zmarł w szpi ta lu wwie ku 86 lat po zwol nie niu z wię zie nia,gdzie od by wał ka rę trzech lat po zba wie -nia wol no ści. Na je go po grze bie by ła o -bec na po li cja, któ rej za da niem by ło nie -do pu szcze nie do u cze stni ctwa w u ro czy -sto ściach po grze bo wych wier nych z (pod -ziem nej) die cez ji zmar łe go. Po mi mo o bec -no ści mi li cji i do tkli we go zim na, przy szłoich co naj mniej 5000.

Za ka za na Bib lia38-letni Shi Wei han zo stał a re szto wa ny

w Pe ki nie za dru ko wa nie i dys try bu cjęBib lii i in nych pub li ka cji o cha rak te rze re -li gij nym bez ze zwo le nia władz. Na swo jąo bro nę Shi po wie dział, że roz da wał Bib lię,dla te go nie mo że być o skar żo ny o „nie le -gal ną dzia łal ność go spo dar czą”. W ze zna -niach zło żo nych przed mi li cją po wie dział,że czy ta nie Bib lii mo że spra wić, iż lu dziebę dą lep szy mi o by wa te la mi. O sta te czniezo stał ska za ny na trzy la ta wię zie nia o razgrzy wnę w wy so ko ści 150 ty się cy jua nów(22 000 do la rów). Pub li ko wa nie Bib liipod le ga kon tro li Pań stwo we go U rzę du ds.

Wy znań, a jej sprze daż jest ściś le o gra ni -czo na, czy nić to mo gą wy łą cznie Ko ścio łyo fi cjal nie u zna wa ne przez wła dze.

Nie tyl ko ka to li cyRe pre sjom pod da wa ni są tak że du cho -

wni Ko ścio ła pro te stan ckie go. Pa storZhang Min gxuan był wie lo krot nie a re -szto wa ny. „O szó stej ra no po nad tu zin mi -li cjan tów i lo kal nych u rzę dni ków przy byłz mia sta Yon gle w po wie cie Ton gzhou. A -re szto wa no i prze słu cha no mnie o razskon fis ko wa no mo je trzy te le fo ny ko mór -ko we i kar ty płat ni cze. Po bar dzo wy czer -pu ją cym prze słu cha niu prze wie zio nomnie do sie dzi by mi li cji w mie ście Yon gle.Prze szu ka no mnie do kła dnie i gro żo no miśmier cią”. Na stęp ne go dnia, z sa me go ra -na zo stał prze wie zio ny do mia sta Na -nyang (He nan), ale już po po łu dniu zo stałzwol nio ny. Ko lej ne go dnia po po łu dniuzwró co no mu rze czy o so bi ste – z wy jąt -kiem kar ty kre dy to wej, z któ rej po bra no150 000 jua nów. Po nie waż Zhang jestwpły wo wym li de rem ru chu Do mo we goKo ścio ła, jest on sta le nę ka ny i za stra sza -ny przez mi li cję, a wła dze sta ra ją się u -trud nić mu szer szy kon takt z lu dźmi. Pod -czas O lim pia dy w 2008 r. był kil ka krot nieza trzy my wa ny i wy wo żo ny z Pe ki nu. Wła -dze o bie ca ły mu, że on i je go ro dzi na bę dąmog li wró cić do sto li cy, gdy za koń czą sięi grzys ka, ale do tej po ry tak się nie sta ło.

ks. Ra fał Cyf kaPomoc Kościołowi w Potrzebie

Parafia św. Eugeniusza de MazenodSanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej 1252 Steeles Ave. W.Brampton, OntarioCanada L6Y 0A9Tel: (905) 451-1422Fax: (905) 451-0226www.demazenod.orge-mail: [email protected]

OBLACKIE RADIO MISYJNEw każdą środę na falach 530 AMod 21:00 do 22:00

MISJONARZE OBLACI

Chrze ści ja nie mie szka ją cy i wzy wa ją cy i mie nia Pa na w Chi nachży ją w ciąg łej o ba wie o swój los i ży cie. O bo zy pra cy, wię zie nia,po rwa nia i znik nię cia to czę sta tak ty ka sto so wa na wo bec„nie po kor nych” wy znaw ców Chry stu sa. Bar dzo czę sto pod -da wa ni są tor tu rom, wy ko rzy sty wa ni ja ko daw cy na rzą dów,u mie ra ją w nie wy jaś nio nych o ko li czno ściach.

fot. misyjnedrogi.pl

Nie można spać spokojnie

Page 11: Tygodnik Puls_No35/2012

Ry nek nie ru cho mo ści jest za leż ny od go spo dar ki, tak jak każ da dzie dzi na na sze goży cia. Tą nie pe wność ryn ku nie ru cho mo ści naj le piej na ra zie wi dać na ryn ku con do -mi niów. W wie lu gor szych lo ka li za cjach ce ny ma ją zde cy do wa ne ten den cje zniż ko -we, pod czas kie dy w do brych lo ka li za cjach w dal szym cią gu ce ny się u trzy mu ją nasta łym po zio mie. I lość sprze da wa nych a par ta men tów spa da jed nak gwał to wnie, i wpo ró wna niu z tym sa mym o kre sem ro ku u bieg łe go, jest o kil ka pro cent mniej sza.

Przez po nad de ka dę nie trze ba by ło być in we sty cyj nym ge niu szem ani też za sta -na wiać się nad za wi ło ścia mi e ko no mi czny mi ryn ku, że by in we stu jąc w do my czycon do mi nia z pla nów, za ro bić cał kiem po kaź ne su my. Wy star czy ło mieć od po wie -dnią su mę na pier wszą wpła tę i ku pić od pier wsze go z brze gu in we sto ra a par ta -ment, po czym sprze dać go tuż po za re je stro wa niu, nie mal bez wy jąt ku z po kaź nymza rob kiem. Przy o bec nym, nie pe wnym ryn ku nie ma nic i stot niej sze go jak jak do -kła dna a na li za na step nej in we sty cji w real e sta te. To co do tej po ry by ło nor mą, czy -li przy pad ko wy wy bór nie ru cho mo ści i na dzie ja, że nam się po wie dzie, jest dzi siajwy jąt ko wo ry zy ko wnym po su nię ciem. O bec nie po de jmu jąc ta ką de cyz ję, trze bazmie nić stra te gię aby nie po peł nić błę du i za miast zys kać - po paść w po waż ne kło -po ty. Ró wno cześ nie, przy o bec nym sta nie go spo dar ki, naj gor szym po su nię ciemjest trzy ma nie pie nię dzy w ban ku. Pod sta wo wym e le men tem no wej stra te gii mu sibyć o de jście od na śla do wa nia po prze dnich in we sty cji i ich suk ce su. To jest błąd,któ ry po peł nia więk szość in we sto rów, za ró wno na ryn ku nie ru cho mo ści, jak i w o -pe ra cjach gieł do wych.

In we stu jąc w ry nek nie ru chom ści, trze ba prze a na li zo wać każ dą de cyz ję w o par -ciu o zro zu mie nie ak tual ne go ryn ku i je go tren dów. Trze ba zda wać so bie spra wę, żekaż da in we sty cja mo że przy nieść zysk, ale też mo że wią zać się ze stra tą. Aby zmi -ni ma li zo wać ry zy ko, na le ży przy jrzeć się kil ku czyn ni kom, któ re po mo gą nam u nik -nąć wie lu ryn ko wych pu ła pek.

Pier wszym, za sa dni czym e le men tem na szej in we sty cji mu si być ce na. Przy wie -lo let nim, go rą cym ryn ku wie le cen jest za wy żo nych, zwła szcza w moc no re kla mo -wa nych, e kstra wa gan cko za pro jek to wa nych bu dyn kach z nad mier ną i lo ścią do dat -ko wych a trak cji, ta kich jak o grom ne sa le do ćwi czeń gim na sty cznych, sa le bi lar do -we, bib lio te ki, sa le ki no we, czy na wet ar ty sty czne ga le rie. Za to wszy stko trze babę dzie w przy szło ści pła cić, a a trak cyj ność za mie szka nia w ta kim o grom nym kon -glo me ra cie mo że się o ka zać wąt pli wa.

Za to, co na ryn ku ak tual nie nie zwyk le mo dne, prze waż nie trze ba za pła cić moc -no na pom po wa ną ce nę, któ ra po wznie sie niu bu dyn ku mo że prys nąć jak myd la nabań ka. W o stat nich kil ku mie sią cach bu do wni czo wie ta kich do mów da lej o cze ku jąklien tów, któ rzy za pła cą wię cej niż po win ni, za chę ca jąc ich przy wi le ja mi w po sta cijed ne go ro ku bez o płat za main te nan ce, czy dar mo wych bi le tów do wiel kie go ki na,któ re bę dzie się znaj do wa ło w bu dyn ku. Od ta kiej in we sty cji w mo dne miej sce lub

bu dy nek z za wy żo ną ce ną, na le ży trzy mać się zda le ka. O stat nie la ta ryn ko wej pro spe ri ty spra -wi ły, że za bu do wa nie bu dyn ków a par ta men to -wych za bra ło się wie lu no wych in we sto rów,któ rzy nie ma ją w tej dzie dzi nie do świad cze nia,a cza sem na wet wy star cza ją cych fi nan sów Tymbu dyn kom (jeś li w o gó le po wsta ną) bę dzie bra -ko wać od po wie dniej ja ko ści wy koń cze nia, apro jek ty cie ka we na pa pie rze mo gą w prak ty ceo ka zać się ar chi tek to ni cznym fias kiem. Na le żywięc zo stać przy buil de rach z re no mą i do świad cze niem u do ku men to wa nym suk -ce sa mi ich bu dyn ków w da nej dziel ni cy.

Waż ne jest też, aby przed pod ję ciem de cyz ji za ku pu prze a na li zo wać roz kład bu -dyn ku i mie szka nia, a tak że i lość pro po no wa nych u do go dnień, któ re bę dą mia ływpływ na wy so kość main te nan ce i na a trak cyj ność bu dyn ku. Tu taj naj lep szym do -rad cą jest zdro wy roz są dek, czy li tzw. li nia środ ka - ani za du żo, ani za ma ło. Bar dzowy so kie bu dyn ki zwyk le sil niej przy cią ga ją lo ka to rów któ rzy wy na jmu ją, niż tychktó rzy ku pu ją mie szka nie dla sie bie.

Lo ka li za cja jest pod sta wą każ dej in we sty cji w ry nek nie ru cho mo ści. Bo to są sie -dztwo bę dzie głó wnie dyk to wa ło przy szłe ce ny, więc na le ży prze myś leć czy da ne miej -sce bę dzie a trak cyj ne za ró wno dla wy na jmu ją cych, jak i wła ści cie li, i czy po zwo li ono u -trzy mać ce nę. Dla in we sto ra waż ny jest tyl ko do chód z in we sty cji. Trze ba więc ko nie -cznie spraw dzić ja kie ce ny wy naj mu są w da nej o ko li cy, i czy dla o sób trak tu ją cych mie -szka nie w tym bu dyn ku ja ko dłu go ter mi no wą in we sty cję wy na jem bę dzie o pła cal ny.

Buil de rzy wy da ją set ki ty się cy do la rów na pro mo cję swoich bu dyn ków, nie wol nopod dać się u ro ko wi ich re kla my i prze pła cić za pro dukt nie wart tych pie nię dzy. Ró -wno cześ nie trze ba roz pa trzyć swo je moż li wo ści fi nan so we i być pe wnym, że w mo -men cie za re je stro wa nia bu dyn ku do sta nie my mor tga ge. Jeś li li czy my na sprze dażprzed re je stra cją, to bę dzie to ra czej stra ta niż zysk. Za nim po de jmie my de cyz ję owło że niu pie nię dzy w nie ru cho mość, na le ży też spraw dzić ja kim po dat kiem zo sta -nie my ob cią że ni przy sprze da ży tej że. Wie lu ku pu ją cych con do mi nia prze in we sto -wu je w ich wy po sa że nie i de ko ra cję, li cząc na więk szy pro fit przy sprze da ży. Zwyk -le w ta kich sy tua cjach nie od zys ku ją na wet wło żo ne go w te u do go dnie nia ka pi ta łu.

Ku pu jąc a par ta ment na le ży tak że ko nie cznie spraw dzić, ja kie są pla ny w sto sun -ku do o ta cza ją cych bu dy nek dzia łek, jeś li bo wiem wi dok wkrót ce za sło nią no webu dyn ki, to war tość a par ta men tu au to ma ty cznie się ob ni ży. Aby nie po peł nić po -mył ki, nie wol no też ig no ro wać ryn ko wych tren dów. Ich zna jo mość nie wy ni ka nie -ste ty z pra so wych czy te le wi zyj nych wia do mo ści, a ze spe cja li sty cznych ra por tów isa ty styk, dla te go za wsze przy kup nie nie ru cho mo ści od buil de ra na le ży sko rzy staćz u sług do świad czo ne go sprze daw cy nie ru cho mo ści.

Ko nie cznie tak że na le ży spraw dzić, czy bu dy nek w któ rym chce my ku pić mie -szka nie nie ma pro ble mów w Plan ning De par ta ment. Jeś li ta kie pro ble my są, topro jekt mo że ni gdy nie zo stać zrea li zo wa ny al bo bar dzo po waż nie się o póź nić. Wwy pad ku, kie dy buil der nie mo że zrea li zo wać pro jek tu, zwyk le za my ka sprze daż, itrze ba od po wie dnio za bez pie czyć się w u mo wie kup na aby nie stra cić wło żo ne gode po zy tu. Zwyk le przy za ku pie con do mi niów z pla nów, wy ma ga ne jest mi ni mum20 proc. wpła ty, roz ło żo ne na o kres jed ne go ro ku. Zda rza się jed nak, że buil der żą -da tyl ko 5 proc. tzw. do wnpay ment. Ta ka o fer ta po win na być o grom nym zna kiem o -strze gaw czym dla ku pu ją ce go, bo wiem o zna cza, że sprze daż i dzie zna cznie wol niejniż po win na i mo gą z te go wy nik nąć bar dzo po waż ne pro ble my. Wska zu je to tak żena to, że pro jekt nie jest a trak cyj ny dla ku pu ją cych i nie znaj du je wie lu chęt nych. Noi o czy wi ście trze ba tak że u ni kać tzw. o kaz ji, czy li o fert "zbyt do brych aby by łypraw dzi we". Jeś li ce na jest niż sza niż war tość mie szkań w da nej o ko li cy, to zna czy,że fan ta sty czna, ko lo ro wa re kla ma o fe ru je fa tal ny pro dukt.

Wnios kiem z wy mie nio nych wy żej u wag do ty czą cych za ku pu con do mi nium jestko nie czność zro zu mie nia, że in we sty cja w ry nek nie ru cho mo ści mo że być o bec niebar dzo ry zy ko wna, jeś li ryn ku nie ro zu mie my i nie po tra fi my zna leźć wła ści wych o -kaz ji, któ re ry nek o fe ru je, bez wzglę du na sy tua cję e ko no mi czną. Do brze za da wa -ne, wcześ niej przy go to wa ne py ta nia do spe cja li sty w tej dzie dzi nie po mo gą Pań -stwu w pod ję ciu wła ści we go kro ku i we wła ści wym kie run ku. Po waż nym błę demjest po dą ża nie za tłu mem, bez za sta no wie nia, li tyl ko dla te go, że ro bią tak in ni. Błę -dy ko sztu ją - cza sa mi du żo.

Ur szu la U rbań ska

11PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Urszula Urbańska jestabsolwentką WydziałuSocjologii UW. Od 23 latzajmuje się sprzedażąnieruchomości. Obecniepracuje w Go West RealtyLtd. Tel. 416-456-7683

NIERUCHOMOŚCI: CO WARTO WIEDZIEĆ?

Go spo dar ka w Ka na dzie, jak i na ca łym pra wie świe cie, wi si na włos ku jak ten pa jąk na pa ję czy nie. I al bo się pod ciąg nie, al bo nit ka nie wy trzy ma cię ża ru i pęk nie. Jeś li tak sięsta nie, to cze ka nas kryzys głęb szy niż mo że my przy pu szczać.

JAK I W CO INWESTOWAĆ

Page 12: Tygodnik Puls_No35/2012

Po czta in ter ne to wa i te le fo ni cznetek sty spra wi ły, że mło dzi lu dzie co -raz mniej ze so bą roz ma wia ją, a e lek -tro ni czne tek sty, sms-y któ ry mi siępo słu gu ją w kon tak tach z ró wieś ni ka -mi nie tyl ko zu bo ża ją ich spo sób wy -po wia da nia swoich myś li, ale tak żewy ob co wu ją, bo po zba wio ne są e mo -cjo nal nej blis ko ści z roz mów cą. Prze -moc moc niej szych nad słab szy mi wszko łach roś nie z za trwa ża ją cą szyb -ko ścią, a do te go do cho dzi no we, je -szcze groź niej sze w skut kach prze śla -do wa nie wy bra nej o fia ry w e lek tro ni -cznych me diach spo łe czno ścio wych.

Bez stre so we wy cho wa nie nie wąt pli -wie po łą czo ne jest z u pad kiem wszel -kich au to ry te tów, a ro dzi ce - co raz bar -dziej za pra co wa ni, po świę ca ją nie -zwyk le ma ło cza su na roz mo wy zeswoi mi la to roś la mi. Wspól ne po sił kidla więk szo ści ro dzin są nie moż li we dozrea li zo wa nia, przy kil ku od bior ni kachte le wi zyj nych każ dy o glą da swo je fil -my i pro gra my w sa mo tno ści, a grykom pu te ro we speł nia ją ro lę niań ki ina u czy cie la w jed nym, i zo lu jąc mło de -go czło wie ka na dłu gie go dzi ny od o ta -cza ją cej go rze czy wi sto ści. Ni by czasma ją wy peł nio ny i nie mo gą się nu dzić,ale ta ka i zo la cja nie tyl ko da je po czu ciesa mo tno ści, ale fak ty cznie ją stwa rza.Kie dy wszy stko u kła da się do brze, towszys cy wy da ją się z ta kie go sta nu rze -czy za do wo le ni i trud no im do strzecjak bar dzo są sa mo tni.

Mo dny w o stat nich dwóch dzie się -cio le ciach sy stem wy cho waw czy nieprzy go to wu je mło dych lu dzi do ra dze -nia so bie z nie po wo dze nia mi i o gra ni -cze nia mi ja kie nie sie ży cie. Wła ści wiewręcz u czy, że o gra ni czeń nie ma, a

nie po wo dze nia się nie przy tra fia ją.Kie dy przy cho dzi do zde rze nia z rze -czy wi sto ścią: zła ma ne ser ce, nad mier -na tu sza, roz wód ro dzi ców, prze moc zestro ny ró wieś ni ków - pro ble my, z któ -ry mi mło dy czło wiek nie u mie so biepo ra dzić i po zo sta je za mknię ty w swo -

jej sa mo tno ści - wte dy przy cho dzą za -ła ma nia. Te naj cięż sze koń czą się tra gi -cznie, i jak wska zu ją sta ty sty ki są co razczę stsze. Smu tek czy przy gnę bie nie,wy wo ła ne nie u mie jęt no ścią po ra dze -nia so bie z ży cio wy mi pro ble ma mi,wy ma ga ją roz mo wy o par tej na zro zu -

mie niu i peł nym za u fa niu, a nie re cep -ty na le kar stwa psy cho tro po we. Z kimmo że jed nak po roz ma wiać mło dy czło -wiek w kry zy so wej dla sie bie sy tua cji,sko ro na co dzień jest zu peł nie sa mo -tny, choć jest to sa mo tność w tłu mie.

Od 1989 ro ku dzia ła w Ka na dzie te le -fon za u fa nia dla dzie ci "Kids Help Pho -ne". Spe cja li ści pra cu ją cy dla tej in sty -tu cji od po wia da ją ty go dnio wo na 5 ty -się cy te le fo nów od mło dych lu dzi wwie ku od 5 do 20 lat. Li nia czyn na jestca ło do bo wo przez 365 dni w ro ku. A no -ni mo wa, bez pie czna roz mo wa ze spe -cja li stą w mo men cie za ła ma nia mo żebyć nie zwyk le po moc na, bo jeś li mło dyczło wiek de cy du je się na wy ko na nie ta -kie go te le fo nu, to zna czy, że z ca łych siłwo ła o po moc. Do brze więc, aby nu merte le fo nu do "Kids Help Pho ne" byłgdzieś w do mu za pi sa ny i że by dzie ciwie dzia ły, gdzie go zna leźć. (U.W.)

fot. Michele Piacquadio/Depositphotos.com

KIDS HELP PHO NE1-800-668-6868

Dzień Wszy stkich Świę tych ob cho dzo -ny jest w Ko ście le Ka to lic kim od IXwie ku. Wy zna czył go na 1 li sto pa da pa -pież Grze gorz IV w 837 ro ku. Ko ściółwspo mi na w tym dniu nie tyl ko o fi cjal -nie u zna nych świę tych czy li bea ty fi ko -wa nych i ka no ni zo wa nych, ale tak żewszy stkich zmar łych, któ rych ży cie na -ce cho wa ne by ło świę to ścią. Li ta nia doWszy stkich Świę tych na le ży do naj star -szych, o cha rak te rze li ta nij nym, mod litwKo ścio ła.1 li sto pa da przy cho dzi my na cmen ta rzeaby za pa lić zni cze, świat ło pa mię ci i po -mod lić się za tych, któ rzy już prze szli natam tą stro nę, za naj bliż szych i przy ja ciół.Dla ka to li ka cia ło na le ży do sfe ry sac -rum, bo wiem sta no wi ło mie szka nie dladu szy. Dla te go szcze gól nie w tym dniu

czu je my po trze bę po chy le nia się nadgro ba mi tych, któ rzy o de szli, i po łą cze -nia się z ni mi po przez mod lit wę. Dla e -mi gran tów jest to szcze gól nie trud nydzień, zwła szcza kie dy gro by tych namnaj bliż szych po zo sta ły w Pol sce.Ale to, że nie mo że my w tym dniu od -wie dzić miej sca spo czyn ku na szych blis -kich wca le nie o zna cza, że ich o pu ści liś -my. Moż na prze cież za pa lić świe czki naza nie dba nym i o pu szczo nym gro bie nanaj bliż szym cmen ta rzu ka to lic kim, al bopo pro stu we włas nym o gród ku, tak jakja to ro bię od lat, prze nieść się myś la mido tych miejsc gdzie le żą do czes neszcząt ki na szych blis kich, po mod lić się ipo myś leć, że prze cież "TAK DŁU GOŻY JE CZŁO WIEK, JAK DŁU GO ŻY -JE PA MIĘĆ O NIM". (red. nacz.)

PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.201212

Dziec ko dzwo ni!Dziec ko dzwo ni!

Światło pamięci

Page 13: Tygodnik Puls_No35/2012

13PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Czy wszy stkie le kar stwa le czą? Py ta niere to ry czne, prze cież po to są pro du ko wa -ne, w du żych i lo ściach i przy po mo cy du -żych na kła dów, że by le czyć. Praw da nie -ste ty jest tro chę in na.

Le kar stwa le czą, ale nie wszy stkie i nieza wsze. Nie ste ty by wa, że szko dzą. O ka zu jesię, że nad rzę dnym ce lem prze mys łu far -ma ceu ty czne go jest ro bie nie pie nię dzy nalu dzkim nie szczę ściu ja kim jest cho ro ba.Phil lip pe E ven, le karz pul mo no log czy li fa -cho wiec od gruź li cy, i Ber nard De bre, u ro -log - dwaj fran cus cy me dy cy po chy li li sięnad bar dzo po waż nym za ga dnie niem: czywszy stko co pro du ku je biz nes far ma ceu ty -czny le czy, i czy jest bez pie czne. Na pi sa libar dzo cie ka wą książ kę, za ty tu ło wa ną„Przewo-dnik po 4000 le ków po ma ga ją -cych wy zdro wieć, cał ko wi cie nie po trzeb -nych o raz wręcz nie bez pie cznych”. Trze baprzy znać, że to do bra ro bo ta, a fa ce ci nie -wąt pli wie od waż ni, bo sta wa nie na dro dzekon cer nom far ma ceu ty cznym gra ni czy zsa mo bój stwem.

Że by nie wa lić od ra zu mię dzy o czy, pa -no wie na wstę pie pi szą o nie wąt pli wym po -stę pie, za ró wno w ba da niach na u ko wych ikli ni cznych, zwła szcza w la tach 1960-1990,jak i po zy ty wnych e fek tach wie lu me dy ka -men tów sto so wa nych w dru giej po ło wieXX wie ku. Szyb ko jed nak w swo jej książ ceprze cho dzą do u wag kry ty cznych, od no -szą cych się do kli nik i u ni wer sy te tów te stu -ją cych no we le ki, a tak że do in ter pre ta cjiwy ni ków ba dań i te stów. O ka zu je się, że

jeś li ja kieś le kar stwa, wy myś lo ne i sto so wa -ne już dłuż szy czas nie przy no szą za kła da -nych do cho dów, na le ży szyb ko wy myś lić:al bo no we le kar stwo bę dą ce po cho dną po -prze dnie go, al bo no wą „lipną” cho ro bę bę -dą cą od mia ną już i stnie ją cej. Cho ro bę, któ -rą o czy wi ście moż na le czyć sku te cznie tyl -ko tym no wym środ kiem. Ma ło te go, dzię kio grom nym wpły wom prze mys łu far ma ceu -ty czne go na służ bę zdro wia, szpi ta le, le ka -rzy, la bo ra to ria i u ni wer sy te ty me dy czne,wma wia się spo łe czeń stwu, sto su jąc od po -wie dnie „chwyty”, no we cho ro by al bostwa rza wra że nie, że wszys cy po wo li sta je -my się nad ciś nie niow ca mi, cu krzy ka mi,po ten cjal ny mi świ ra mi, ma my pod wyż szo -ny cho le ste rol, o steo po ro zę i ca ły sze reg in -nych nie szczęść.

Od kry wa nie no wych le ków to pro ces o ko -ło 10-letni. W tym cza sie do brze jest, jeś liktoś, gdzieś za pa dnie na ja kąś nie zna ną do -tąd, ta jem ni czą cho ro bę al bo zmu tu je się ja -kiś zna ny wcześ niej wi rus. Trze ba wte dydzia łać szyb ko, bo o kaz ja mo że się nie po -wtó rzyć. Są prze cież do za ro bie nia set ki mi -lio nów do la rów. Nie waż ne czy na pręd ce wy -myś lo ne, nie do koń ca zba da ne i wy star cza -ją co prze te sto wa ne le kar stwo po mo że. Naj -waż niej sze że by przy nios ło biz ne so wi far -ma ceu ty czne mu do chód. Du ży do chód. A żepo za tym mo że mieć e fek ty u bo czne, cza -sem nie bez pie czne, to już jest mniej waż ne.

W książ ce „4000 le karstw...” pa no wie E -ven i De bre wspo mi na ją le kar stwa sto so wa -ne w on ko lo gii, w pro ble mach im mu no lo -

gi cznych, czy a stmie, któ re nie wy ka zu jąża dnej sku te czno ści a za to nio są du że ry -zy ko. Bran ża far ma ceu ty czna w po go ni zazys kiem wy myś li ła i na dal wy myś la cho ro -by, o któ rych fi lo zo fom się nie śni ło. Roz -sze rza po ję cia wie lu cho rób i do pa so wu jedo nich me dy ka men ty. Lu dzie cier pią cy naróż ne do leg li wo ści, jak też i le ka rze to ku -pu ją. Jed ni chcą wy zdro wieć, dru dzy w tym

pro ce sie po móc. Po wsta ją więc „nowe-stare” cho ro by i „nowe-stare” le kar stwa,tzw. le kar stwa dru giej lub trze ciej ge ne ra cji.Od po prze dnich róż nią się tyl ko tym, że sądroż sze i ma ło, al bo mniej sku te czne. A je -szcze jeś li tra fią na li stę le ków re fun do wa -nych przez pań stwo, to już hu laj du sza...Prze mysł far ma ceu ty czny jest jak oś mio rni -ca, któ rej mac ki prze ni ka ją wszy stkie kra jo -we i mię dzy na ro do we or ga ny de cy zyj ne,

rzą dy, ad mi ni stra cje, in sty tu cje i to wa rzy -stwa na u ko we. Ko mi sje, któ re ma ją za za -da nie o ce nić le kar stwa i do pu ścić lub niedo ich pro duk cji, przy jmu ją czę sto fał szo -wa ne wy ni ki ba dań, u kry wa ją zgro że nia,wy ol brzy mia ją po zy ty wne skut ki le ków.Gdzie tu miej sce na ja kąś e ty kę? Li czy siętyl ko pie niądz. Stan zdro wia lu dzi i ich ży -cie jest na dru gim miej scu.

Czy jest na to wszy stko ja kiś spo sób? -py ta ją au to rzy książ ki „4000 le karstw le -czą cych, nie po trzeb nych i szkod li wych”.Wy glą da na to, że nie. Bo też co mo że sze re -go wy pa cjent, któ ry chciał by je szcze tro chępo od dy chać świe żym po wie trzem. Bie rzeko lej no za pi sy wa ne mu przez le ka rza le -kar stwa, li cząc że to ko lej ne już na pe wnomu po mo że. (pkh)

fot. Christy Thompson/Depositphotos.com

Za nim po nie sięg niesz

Page 14: Tygodnik Puls_No35/2012

Jak wy ni ka z tych ba dań, 2/3 o by wa -te li Ka na dy pra cu je wię cej niż 45 go dzinty go dnio wo, co sta no wi 50 proc. wię cejniż 20 lat te mu. W 1991 ro ku pra wie 50proc. Ka na dyj czy ków za do wo lo nychby ło ze swo je go ży cia, pod czas kie dy w2012 ro ku za do wo le nie z ży cia de kla ru -je już tyl ko 23 proc. o by wa te li.

Ba da nia o be jmo wa ły sze ro ki za kreso bo wiąz ków i pro ble mów zwią za nychz ba lan sem po mię dzy pra cą a re lak -sem, od roz kła du do cho dów w ro dzi -nie przy no szo nych przez męż czyzn iko bie ty, po przez po dział ro dzi ciel skichi do mo wych o bo wiąz ków, aż po wpływpra cy na zdro wie fi zy czne i psy chi czne.Wpraw dzie wszy stkie sza nu ją ce się fir -my o gła sza ją o bec nie, że stwa rza ją lep -szy ba lans po mię dzy pra cą a ży ciemswoich pra co wni ków, to jed nak 1/3 pra -cu ją cych u wa ża, że jest ob cią żo nawięk szą i lo ścią pra cy niż po zwa la na jejwy ko na nie wy zna czo ny czas.

Jeś li jed nak do pra cy za wo do wej do -dać o bo wiąz ki do mo we, to po nad 40proc. an kie to wa nych u wa ża, że nie jestw sta nie w ca ło ści im po do łać. Młod siKa na dyj czy cy sta wia ją ka rie rę za wo do -wą na pier wszym pla nie, i aby dać so -bie z tym ra dę de cy du ją się na jed nodziec ko lub w o gó le re zyg nu ją z po sia -da nia dzie ci. Ci, któ rzy ma ją dzie cimio ta ją się po mię dzy o bo wiąz ka mi ro -dzi ciel ski mi i o bo wiąz kiem o pie ki nadsta rze ją cy mi się ro dzi ca mi. Ob cią że nie

o bo wiąz ka mi ro dzin ny mi jest od kła da -ne na dru gi plan, bo wiem wy ma ga niaze stro ny miej sca pra cy mu szą byćprio ry te tem. Naj trud niej szą sy tua cjęma ją pra cu ją ce ko bie ty z dzieć mi. 50proc. z nich za ra bia ty le sa mo co ichmę żo wie, ale w więk szo ści to ko bie typrze jmu ją ró wno cześ nie pod sta wo we

o bo wiąz ki ro dzi ciel skie i do mo we.Wię cej niż po ło wa za trud nio nych,

pra cę któ rej nie jest w sta nie wy ko nać wgo dzi nach u rzę do wa nia, bie rze do do -mu. Ta zaś po chła nia im o ko ło 7 go dzinty go dnio wo. E-maile za jmu ją Ka na dyj -czy kom śre dnio go dzi nę dzien nie, na -wet w dni wol ne od pra cy. Zmę cze nie,wy ni ka ją ce z nie wy spa nia i prze pra co -wa nia ob ni ża e ner gię i kon cen tra cję,zmniej sza jąc tym sa mym wy daj nośćpra cy. Roś nie la wi no wo i lość zwol nieńz po wo du o sła bio ne go nad mier nymwy sił kiem sy ste mu od por no ścio we go.Im wy ższe za rob ki, tym gor szy ba lanspo mię dzy pra cą a re lak sem.

Oto XXI wiek. Ma my pral ki, lo dów ki,su szar ki, zmy war ki, ku chen ne ro bo ty,te le fo ny ko mór ko we, kom pu te ry i ca łąwiel ką te chno lo gię, któ ra po win na u -łat wiać nam ży cie - a o ka zu je się, żepra cu je my wię cej, od po czy wa mymniej, je steś my ze stre so wa ni, zmę cze -ni i co raz bar dziej nie za do wo le ni z ży -cia. Gdzie sens, gdzie lo gi ka?

Pra cuśfot. Sergiy Tryapitsyn/Depositphotos.com

14 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

W u bieg łym ty go dniu o pub li ko wa no część wy ni ków ba dań,pro wa dzo nych pod has łem „2012 Na tio nal Stu dy on Ba lan cingWork and Ca re gi ving in Ca na da” przez Lin dę Dux bu ry z Car ltonU ni ver si ty of We stern On ta rio. W cią gu o stat nich dwu dzie stulat jest to trze cie ba da nie, prze pro wa dzo ne na gru pie 25 ty się cymie szkań ców z ca łej Ka na dy.

Pra cuj, pra cuj, a ...

Jeżeli jesteś zainteresowana karierą w agencji ubezpieczeniowo-finansowej, proszę o kontakt z Donną: 905-755-0001.Resume proszę nadsyłać e-mailem: [email protected]. Możliwość sponsorowania licencji OTLand LLQP dla osoby do sprzedaży.

Woj ciech Ki lar - świa to wej sła wy kom po zy tor, czło wiek le gen da, ob cho dzą -cy w tym ro ku o siem dzie sią te u ro dzi ny. Z tej o kaz ji, a tak że w ra mach przy bli -że nia je go do tych cza so we go do rob ku ar ty sty czne go, zor ga ni zo wa ny zo stał - zi ni cja ty wy Mae stro An drze ja Roz bic ki go wraz z Ce leb ri ty Sym pho ny Or che -stra - kon cert ga lo wy „Kilar the Best”.

So bo ta, 27 paź dzier ni ka. Li ving Arts Cen tre. Ham mer son Hall. Pub li czność nie za -wiod ła, tłum nie przy by wa jąc do Cen trum. Po lo ne za czas za cząć... Przy me lo dii z „Pa -na Ta de u sza” ze spół ta ne czny „Bia ły O rzeł” (pod kie ro wni ctwem Ta de u sza Zdy ba ła)wkro czył na sa lę. Pięk ne stro je, zna ko mi te wy ko na nie cie szy ły o czy og lą da ja cych.

Na stęp nie przy by łych ser de cznie po wi tał kon sul Rze czy po spo li tej Pol skiejGrze gorz Mu raw ski, ży cząc wszy stkim przy jem nych wra żeń. Mie liś my też o kaz jęo be jrze nia prze ka zu Woj cie cha Ki la ra na gra ne go spe cjal nie dla nas. Pięk ne i mąd -re sło wa, na wo łu ją ce do sze rze nia pol skiej kul tu ry na ob czyź nie, do by cia go -dnym Po la kiem wzru szy ły wie lu sie dzą cych na wi do wni.

Po pły nę ły tak ty zna nych u two rów... „Trę do wa ta”, „Pia ni sta”, „Zie mia o bie ca na”,„Dra ku la” - że by wy mie nić kil ka. W cza sie ich wy ko ny wa nia na e kra nie u ka zy wa -ły się frag men ty fil mów, do któ rych zo sta ły skom po no wa ne. Do te go gra świa teł nasce nie, zmie nia ją ce się co raz ko lo ry - ca ła a ran ża cja sce ni czna pod kreś la ła kli matkon cer tu, zna ko mi cie współ gra jąc z mu zy ką i z prze ka zy wa nym ob ra zem.

Pun ktem kul mi na cyj nym był wy stępJu sty ny Ste czkow skiej. Jed na z naj po pu -lar niej szych pol skich gwiazd (ob da rzo -na fan ta sty cznym gło sem) swoim wy stę -pem pod bi ła ser ca wi dzów. W o lśnie wa -ją cych krea cjach (a mia ła ich kil ka), bar -dzo eks pre syj nie wy ko na ła m.in. u twórCzar nej Da my, Ewy De mar czyk „Gran deval se bril lan te” - wspa nia ła, da ją ca domyś le nia in ter pre ta cja. W „Tan gu” da łau pust swym ta len tom ta ne cznym i ak -tor skim. A „Ha ba ne ra” w jej wy ko na niuby ła na praw dę ar cy dzie łem.

Pub li czność ży wo rea go wa ła, ba wi ła się do sko na le bio rąc czyn ny u dział w kon cer -cie. Mi łym ak cen tem był wy stęp mło de go Mar ci na So kal skie go z Lon don, któ re gobra wu ro we wy ko na nie te ma tu z „Przy gód pa na Mi cha ła” wzbu dzi ło en tuz jazm nawi do wni. Cie szą na sze pol skie ta len ty!

Nie za brak ło też e le men tów hu mo ry sty cznych, kie dy to pan z ob słu gi wno szą -cy mi kro fon na sce nę ró wnież zo stał na gro dzo ny rzę si sty mi bra wa mi, lub gdy tużprzed wy stę pem Ste czkow skiej, Mae stro ob wie ścił, że gwiaz da za gi nę ła! (przy ty -lu krea cjach zmia na wi ze run ku po chła nia spo ro cza su).

Pięk nie o pra co wa ne tań ce ze spo łu „Bia ly O rzeł” do peł nia ły ca ło ści. Dźwięk,ob raz i ruch zna ko mi cie się kom po no wa ły, do star cza jąc wie lu nie za pom nia nychwra żeń. Do znań, któ re zo sta ną przy wie lu na dłuż szy o kres cza su.

Bra wo, pa nie An drze ju! Dzię ku je my! Z nie cier pli wo ścią bę dzie my o cze ki wa lina na stęp ne, tak blis kie ser com Po la ków kon cer ty.

Kry sty na Sien ko wiec

KONCERT GALOWYKI LAR THE BEST

Page 15: Tygodnik Puls_No35/2012

15PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Page 16: Tygodnik Puls_No35/2012

16 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Wie le ko biet ma rzy o kształ tnych ijęd rnych po ślad kach. Pięk ne po ślad -ki sta no wią sym bol ko bie co ści, pło -dno ści i seks apilu. Od po wie dnio do -bra ne ćwi cze nia o raz die ta mo gąspra wić, że bę dzie cie za do wo lo ne idum ne ze swoich kształ tów.

Po ślad ki czę sto by wa ją po wo demkom plek sów. Brak ru chu i zła die ta po -wo du ją, że na sze po ślad ki są po zba -wio ne jęd rno ści i czę sto po kry te cel lu -li tem. Aby to zmie nić po trze ba od po -wie dniej die ty o raz tre nin gu.

Co zro bić, by po ślad ki by ły kształ tnei zgrab ne? O prócz tre nin gu mu si cieod po wie dnio do brać die tę. Zdro we iczy ste je dze nie na praw dę po mo że! Ża -dne kre my ani su per kos me ty ki nie po -mo gą, jeś li na sza die ta bę dzie kiep ska!Mu si cie wy e li mi no wać po tra wy za wie -ra ją ce tłuszcz, pro duk ty mą czne o razcu kier. Po le ca my wię cej wa rzyw, chu -dych mięs, ryb, jaj, ow sian ki, brą zo we -go ry żu, ka szy itd. Pa mię taj cie ró wnieżo pi ciu du żej i lo ści wo dy, co naj mniej 2li trów dzien nie.

Od po wie dnie ćwi cze nia to pod sta -wa gdy chce się wy pra co wać mięś nie

po ślad ków. W tre nin gu po win niś myu wzglę dnić pra cę mięś ni, jak i spa la -nie tkan ki tłu szczo wej. Tak jak przyin nych par tiach cia ła, po win no wy ko -ny wać się wie le ćwi czeń o raz czę sto jezmie niać, aby nie na stą pi ła stag na cja.Moż na to o siąg nąć po przez zmie nia -nie ko lej no ści ćwi cze nia, zmia nę i lo -ści po wtó rzeń, przerw po mię dzy se -ria mi itd. Dziś przed sta wia my pier -wsze z kil ku naj lep szych ćwi czeń namięś nie po ślad ków.

Przy sia dy (squats)Ćwi cze nie to roz wi ja mięś nie ud, po -

ślad ków, a na wet w pe wnym stop niumięś nie ły dek. Pa mię taj cie, że im głęb -szy przy siad, tym więk sza ko rzyść dlacia ła. Jest to ćwi cze nie cięż kie, ale bar -dzo e fek ty wne.

Aby bar dziej za an ga żo wać po ślad ki,po win niś my zro bić więk szy roz krokniż sze ro kość bar ków. Kie dy ro bi myprzy sia dy w wąs kim roz sta wie stópbar dziej pra cu ją mięś nie ud. Przy sia dymoż na wy ko ny wać ze sztan gą o razcię żar ka mi. Na po cząt ku moż na wy ko -ny wać to ćwi cze nie u ży wa jąc tyl ko

cię ża ru włas ne go cia ła, ale pa mię taj -my że po wtó rzeń po win no być zna -cznie wię cej.

Jak wy ko ny wać przy sia dy? Stoi mypro sto w od po wie dnim roz kro ku. Ro -bi my przy siad i scho dzi my głę bo ko (imni żej, tym bar dziej są an ga żo wa nemięś nie po ślad ko we). Bez prze rwy, po -wra ca my do gó ry ro biąc wy dech i na pi -na my mięś nie ud i po ślad ków.

Pod czas wy ko ny wa nia przy sia dówtu łów po wi nien być przez ca ły czaspro sty (nie prze chy la my się do przo du).Po cząt ku ją cy mo gą sko rzy stać z lu stra,co po zwo li na po pra wę błę dów o raz ró -wno wa gi. Pro po nu je my wy ko ny wać 4se rie po 10-15 po wtó rzeń; pa mię taj myaby do bie rać wa gę tak, że by o stat nie 2-3 po wtó rze nia by ły wy mu szo ne!

W na stęp nym ty go dniu przed sta wi -my ko lej ne świet ne ćwi cze nie na po -ślad ki. Za in te re so wa nych za pra sza my dood wie dze nia na szej stro ny w Internecie:www.wil kfit ness.com. Train Hard. Li veWell.

Magda i Poldek Wilk

Ćwiczymy nasze pośladkiFitness dla każdego

O G Ł O S Z E N I EPotrzebne kelnerki

na weekendy do restauracjiw Mississauga.

Tel: (905) 290-7000

Page 17: Tygodnik Puls_No35/2012

De pi la cja, za bie gi od mła dza ją ce, u su wa -nie prze bar wień - dziś la ser ko ja rzy się nietyl ko z mie czem świet lnym Lu ke 'a Sky wal -ke ra z "Gwiezdnych wo jen". To tak że co razbar dziej po pu lar na broń w wal ce z nie dos -ko na ło ścia mi skó ry. Czy moż na jej za u fać?

Od mła dza nieE ner gia świet lna e mi to wa na przez la ser

złu szcza na skó rek. Le karz lub spe cja li sta me -dy cy ny e ste ty cznej po miej sco wym znie czu -le niu skó ry na świet la po szcze gól ne jej frag -men ty, od pa ro wu jąc ko lej ne war stwy. Czę stoza bieg o gra ni czo ny jest je dy nie do pe wne goob sza ru twa rzy, np. u su wa ne są zmar szczkinad u sta mi czy bruz dy przy no so we.

Za bieg spły ca zmar szczki i bliz ny po trą dzi -ko we, od blo ko wu je po ry, roz jaś nia prze bar -wie nia, wy gła dza i od mła dza skó rę. Na o gółwy star cza je den seans, gdyż la ser po zwa la bar -dzo pre cy zyj nie do brać głę bo kość złu szcza nia.Że by za bieg dał do bre e fek ty, trze ba złu szczyćskó rę głę bo ko. Po tem pa cjen tkę cze ka oddwóch do czte rech ty go dni re kon wa les cen cji.O brzę ki, stru py i za czer wie nie nie u trzy mu jąsię na wet do kil ku ty go dni po za bie gu.

Moż na o bec nie sto so wać tzw. fo to od mła -dza nie - la ser e mi tu je świat ło, któ re wni kagłę bo ko w tkan kę pod skór ną, zwięk sza jąc gę -stość ko la ge nu, przez co skó ra sta je się bar -dziej zwar ta. Przy fo to od mła dza niu naj sku te -czniej dzia ła se ria kil ku za bie gów.

Za my ka nie roz sze rzo nych na czy nekZa po mo cą la se ra za my ka się po ko lei roz -

sze rzo ne na czy nia krwio noś ne. Za leż nie odwiel ko ści zmia ny wy ko rzy stu je się róż ne la -se ry. Naj łat wiej za my ka się na czyn ka na twa -

rzy, du żo trud niej na no gach. To jed na z naj -sku te czniej szych me tod le cze nia zmian na -czy nio wych. Mniej bo les na niż koa gu la cja,czy li za my ka nie na czy nek za po mo cą prą du.

Nie moż na wy ko nać za bie gu, gdy skó rajest o pa lo na. Cza sa mi trze ba go po wtó rzyćdwa do pie ciu ra zy.

De pi la cjaLa ser dzia ła je dy nie na mie szek wło so wy,

po zo sta łych tka nek nie u szka dza. Im wło syciem niej sze, a skó ra jaś niej sza, tym dzia ła niela se ra jest sku te czniej sze.

U su wa nie wło sów la se rem jest mniej bo -les ne niż de pi la to rem czy wos kiem. Wraż li weo ko li ce, np. bi ki ni, moż na znie czu lić spe cjal -nym kre mem. Po trzech-siedmiu za bie gachwło sy nie po win ny już ni gdy od ra stać. E fek tynie rzad ko wi dać już po pier wszym za bie gu,po ko lej nych włos ki stop nio wo za ni ka ją. Przyde pi la cji ły dek i o ko lic bi ki ni re zul ta ty wi do -czne są szyb ciej, zna cznie wię cej za bie gówpo trze ba, jeś li u su wa my włos ki z twa rzy.

Le cze nie trą dzi kuŚwiat ło la se ra o spe cjal nej dłu go ści fa li ni szczy

bak te rie w skó rze, ró wnież te, któ re są przy czy nąsta nów za pal nych przy trą dzi ku. Za bieg jest bez -bo les ny i na pe wien czas da je do bry e fekt.

Za bie gi nie za stą pią le cze nia far ma ko lo gi -czne go. By re zul tat był na praw dę wi do czny,trze ba je wy ko ny wać w se riach - o ko ło dzie -się ciu, pięt na stu i czę sto po wta rzać.

U su wa nie prze bar wień i ta tua żyLa ser złu szcza na skó rek na po wie rzchni,

na któ rej jest ta tuaż, pla ma czy prze bar wie -nie. Ta tuaż jest bar dzo trud no u su nąć. Re zul -

tat za le ży od te go, jak głę bo ko do tarł bar -wnik, o raz od ko lo ru ry sun ku. Naj sku te cznieju su wa się ta tua że ma łe (wiel ko ści zło tów ki) ije dno ko lo ro we, bo ni szczo ny jest tyl ko je denro dzaj bar wni ka, zwyk le ciem ny.

La ser jest naj sku te czniej szym spo so bemna po zby cie się prze bar wień i ta tua żu. Skó raw miej scu, gdzie był ta tuaż, ma za wsze in nyko lor, po zo sta je od bar wie nie lub pla ma. Sąjuż la se ry, któ re po tra fią zlik wi do wać róż no -ko lo ro we ob raz ki, np. te z od cie niem zie le ni.

Jak zna leźć do bry ga bi net?Naj pierw zrób ro ze zna nie. Nie idź na za -

bieg la se ro wy z mar szu, tyl ko wy bierz się nakon sul ta cję na wet do dwóch ga bi ne tów, bypo ró wnać ich o fer tę. Zwróć u wa gę, czy przedza bie giem spe cja li sta od me dy cy ny e ste ty -cznej cię słu cha. Czy py ta, na co cho ru jesz,

czy bie rzesz ja kieś le ki (tak że an ty kon cep cyj -ne, hor mo nal ne - po me no pau zie), ja kich u ży -wasz kos me ty ków, ja kie są two je o cze ki wa nia.Za py taj spe cja li stów pra cu ją cych w da nej pla -ców ce o dyp lo my, u koń czo ne stu dia, świa de -ctwa u koń czo nych kur sów, do świad cze nie wda nym za bie gu. Ko nie cznie za py taj, czy la ser,któ rym bę dzie wy ko ny wa ny za bieg, ma cer ty -fi kat FDA (a me ry kań skiej Ko mi sji Ży wno ści iLe ków). U pe wnij się, czy w da nym ga bi ne cieu dzie la ją ra ba tu, jeś li o ka że się, że trze ba pod -dać się więk szej li czbie za bie gów.

Na in dy wi dual ne dar mo we kon sul ta cje za -pra sza my do Ga bi ne tu Me dy cy ny E ste ty cznejw Mis sis sau ga, tel. 905-990-2255 lub dro gą e -mai lo wą: me gan _flis @ya hoo.com

Me gan FlisMe di cal E ste ti cian

17PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

LA SER PO TRA FI - NAJ PO PU LAR NIEJ SZE ZA BIE GI

Page 18: Tygodnik Puls_No35/2012

18 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

E TO BI CO KERAT HBURN/IS LIN GTON

Ar chi tek to ni czne ar cy dzie ło, Cu stom Build - 5-sypialniowyno wy dom z 5 ła zien ka mi w pre sti żo wej dziel ni cy Is lin gtonHeights. 4 ko min ki, mar mu ry, gra ni ty, wy so kie su fi ty, pod -grze wa ne pod ło gi, wspa nia ła ku chnia. Per fek cyj nie wy koń -czo ny dom w naj drob niej szych de ta lach.

Ce na: $2,247.000

Page 19: Tygodnik Puls_No35/2012

19PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Więk szość o sób ma ją cych u tra tę słu chu przy zwy czai ła się już do te go, że nie za wszero zu mie to co mó wią do nich in ni. Za zwy czaj są dzą one, że win ny jest ha łas, lub że tojest nor mal ne w pe wnych wa run kach, bez wzglę du na stan ich słu chu. Tra fia ją ce donas o so by naj czę ściej na rze ka ją na to, że nie tyl ko nie ro zu mie ją pro gra mu ra dio we golub te le wi zyj ne go, ale na wet współ mał żon ka mó wią ce go z od da li lub gło sów dzie ci czywnu ków. Wszy stkie te sy tua cje są od zwier cied le niem pro ce su, któ ry za cho dzi w na -szym móz gu, a na zy wa ny jest pro ce sem u tra ty ro zu mie nia mo wy.

Pro szę so bie wy ob ra zić, że po na szym u ro dze niu mózg z po mo cą słu chu za czy na zdo by -wać wie dzę o na szym o to cze niu i ka ta lo gu je wszy stkie sły sza ne przez nas dźwię ki. W tenspo sób bu du je my „bib lio te kę”, w któ rej po wsta ją co raz to no we „książ ki” za wie ra ją ce kon -kret ny dźwięk i je go zna cze nie. Tak dzia ła, w du żym o czy wi ście u pro szcze niu, po łą cze niena szych u szu z na szym móz giem, a ko nie czność po wsta nia ta kiej „bib lio te ki” wy ni ka nietyl ko z na szej pod sta wo wej po trze by po czu cia bez pie czeń stwa, ale tak że z u moż li wie nianam zdo by cia u mie jęt no ści mó wie nia i zro zu mie nia mo wy. Stąd pier wsze sło wa, ja kie wy -po wie my, bę dą sło wa mi, ja kie sły sze liś my naj czę ściej. Za zwy czaj to sło wa ma ma i ta ta. Na -sza „bib lio te ka” po więk sza się każ de go dnia, a my roz poz na je my co raz wię cej dźwię ków.Wraz z tym na stę pu je in ny pro ces, któ ry po wo du je, że prze sta je my zwra cać u wa gę na do -sko na le już nam zna ne dźwię ki, a za czy na my mieć po pro stu świa do mość ich i stnie nia wna szym o to cze niu. Jed nak każ dy no wy dla nas dźwięk sły szy my bar dzo wy raź nie, i je steś -my nie ja ko zmu sze ni do zwró ce nia na ten dźwięk na szej ca łej u wa gi. W ten spo sób naszmózg o trzy mu je do kła dną in for ma cję o zna cze niu i na tu rze te go dźwię ku, i po u sły sze niugo po no wnie, o kreś lo ną i lość ra zy, prze sta je my już ten „no wy” dla nas dźwięk za u wa żać.

„Bib lio te ka” ta pra cu je bar dzo do brze, a w po łą cze niu ze zwięk szo ną spra wno ścią móz -gu w mło dym wie ku, po zwa la nam u sły szeć i zro zu mieć głos zna jo me go lub zna jo mej wtrak cie na przy kład za ba wy ta ne cznej lub w re stau ra cji, a na wet w bar dzo głoś nym miej scupra cy. Nie ste ty, z wie kiem nasz mózg prze sta je być tak spra wny, w do dat ku już po czter -dzie stce za czy na my mieć kło po ty ze słu chem. Kło po ty ze słu chem są wpi sa ne w na sze ży -cie tak sa mo, jak i wszel kie in ne pro ble my zdro wot ne, po ja wia ją ce się w wy ni ku na tu ral ne -go pro ce su sta rze nia. Tyl ko na praw dę bar dzo nie li czni z nas mo gą mieć na dzie ję na do brąspra wność fi zy czną i u mys ło wą, bar dzo do bry wzrok i słuch do póź ne go wie ku. Dla re sztyz nas pro ces wy stą pie nia ko lej nych przy pad ło ści i kło po tów ze zdro wiem po stę pu je nie ja -ko zgo dnie z wie dzą me dy czną, za war tą w dzie dzi nie me dy cy ny zwa nej ge ria trią.

Wra ca jąc do kło po tów ze słu chem: po wo du ją one, że prze sta je my sły szeć dźwię ki na ty -le do kła dnie, aby nasz mózg był w sta nie, prze glą da jąc wszy stkie zgro ma dzo ne w na szejmóz go wej „bib lio te ce”, zna leźć do kła dny od po wie dnik u sły sza ne go przez nas dźwię ku.Tu taj tak że mo że my za ob ser wo wać, o ile do sko nal sza jest na tu ra i spo sób prze twa rza nia

in for ma cji w na szym móz gu od, na wet naj lep sze go, kom pu te ra. Po pro stu nasz mózg, nieznaj du jąc od po wie dniej dla sły sza ne go dźwię ku „książ ki” – za miast za trzy mać się, jak zro -bił by to kom pu ter, po pro stu u su wa wszy stkie „książ ki” za wie ra ją ce bar dzo po dob nedźwię ki do te go, któ ry sły szy my w tym mo men cie. W ten spo sób tra ci my ro zu mie nie mo -wy, jak ró wnież nie zbę dne dla na sze go pra wid ło we go fun kcjo no wa nia in for ma cje dźwię -ko we o tym, co dzie je się w na szym o to cze niu.

W od nie sie niu do ro zu mie nia mo wy, za czy na my wte dy mieć u czu cie, że ro zu mie my coktó reś sło wo, a w do dat ku na gle za u wa ża my, że lu dzie mó wią sta now czo dla nas za szyb -ko. Nie ste ty, pro ces ten po głę bia się z każ dym dniem, mie sią cem, ro kiem. Sta ty sty cznierzecz bio rąc, na le ży o cze ki wać, że na sze ro zu mie nie mo wy po gor szy się o ko ło 5 proc. Ro -cznie, a w szcze gól nych wy pad kach na wet do 15 proc. Ha łas bę dzie tak że od gry wał zna czą -cą ro lę, po tę gu jąc ten pro ces.

A pa ra ty słu cho we mo gą po wstrzy mać ten pro ces, a w pe wnych wy pad kach na wet po -zwo lić na po pra wę ro zu mie nia mo wy. Sto so wa nie a pa ra tów ra zem ze spe cjal ną te ra pią, wo par ciu o naj now sze o siąg nię cia na u ki o móz gu, jak ró wnież spe cja li sty cznym wy po sa że -niem, da je bar dzo spek ta ku lar ne wy ni ki. Nie mo że my mó wić o po wro cie do 100 proc. ro -zu mie nia mo wy, ja ko że jest to po pro stu nie moż li we, ale w wy pad ku więk szo ści o sób cier -pią cych na u tra tę ro zu mie nia mo wy mo że my gwa ran to wać wy mie rzal ną po pra wę prak ty -cznie w każ dych wa run kach.

Współ czes na wie dza da je nam, nie wyob ra żal ne je szcze pa rę lat te mu, moż li wo ści. Wten spo sób za czy na się wy raź nie za zna czać róż ni ca mię dzy po zio mem wie dzy i te chni kisto so wa nej w róż nych kli ni kach słu chu. Waż ne jest, aby u pe wnić się, ja kie go ro dza ju po -pra wy w na szym ro zu mie niu mo wy mo że my o cze ki wać i czy od po wia da on na szym o cze -ki wa niom.

Od dłuż sze go cza su pró bo wa no zna leźć spo sób na od zys ka nie ro zu mie nia mo wy. Powie lu la tach ba dań na u ko wych u zys ka no wia ry go dną i spraw dzo ną kli ni cznie me to dę, po -zwa la ją cą na u zys ka nie za da wa la ją cych i wy mie rzal nych wy ni ków. Pra ce nad wdro że niemjej do u ży cia trwa ły w wie lu o środ kach na u ko wych. Je steś my dum ni z fak tu, że w Me troHea ring Cli nic, ja ko jed nej z nie li cznych kli nik słu chu w Ka na dzie, mo że my za o fe ro waćPań stwu do stęp do tej te ra pii, po przez u ży cie wy so ko wy spe cja li zo wa ne go wy po sa że nia,spe cja li sty cznych pro gra mów o raz na szej wie dzy i u mie jęt no ści.

Wszy stkich, za in te re so wa nych po ru szo nym te ma tem, za pra sza my na bez płat nąkon sul ta cję w na szej kli ni ce w Mis sis sau ga.

A li cja i Ja nusz To bo laMe tro Hea ring Cli nic 905.273.7717

www.me tro hea rin gcli nic.com

Jak moż na od zys kać ro zu mie nie mo wy?

Page 20: Tygodnik Puls_No35/2012
Page 21: Tygodnik Puls_No35/2012

21PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Go rą czko wo za sta na wiam się jak roz wią -zać ten pro blem. Za raz, za raz... Prze cież sątu taj toa le ty, mo że gniaz dka też? Bu dzi sięwe mnie na dzie ja. W ner wo wym po śpie chubieg nie my w kie run ku we jścia. Wcho dzi mydo przy byt ku, z nie cier pli wo ścią o glą damścia ny. Zwy cię stwo! Jest kon takt! Pod łą cza -my ka mer kę, ła do wa nie ba te rii tro chę po -trwa. Przy mu so wy czas wol ny spę dza my nao glą da niu kra mów z pa miąt ka mi, cze go tu -taj nie ma! Fi gur ki, ka len da rze, mas ki, stro -je Jukatanu-huipiles, etc. Sprze daw cy na -wo łu ją ze wszy stkich stron. One da la! E ve -ryt hing one da la! - do bie ga mnie dźwię cznygło sik. Wszy stko za do lar ka? Cie ka we! Pod -cho dzę do sta no wis ka, wy bie ram o ry gi nal -ny ka len darz Ma jów. One da la? - py tam.Nie eee! Krę ci gło wą. To 10 do la rów! A co zado la ra? - nie da ję za wy gra ną. Wy cią ga rę kęz mi kro sko pij ną fi gur ką żab ki (szkło po -więk sza ją ce wska za ne przy o glą da niu de ta -li). One da la! - ob wie szcza z u śmie chem.Hmm! To już wia do mo o co cho dzi. Ale i takce ny pa mią tek są o po ło wę niż sze niż w

skle pach, do któ rych z re gu ły za wo zi tu ry -stów au to bus wy cie czko wy. Za fas cy no wa nibo ga tą o fer tą ku pu je my bez o pa mię ta nia:sześć fi gu rek, pięć ma sek, dwie rzeź by...Chy ba wy star czy?

Za bie ra my ka me rę - ba te ria zdą ży ła siędo po ło wy na ła do wać - i wra ca my pod ElCa stil lo czy li Za mek (jest to na zwa my lą ca,na da na przez Hi szpa nów w o kre sie ko lo -nial nym). W o czach Ma jów pi ra mi da re pre -zen to wa ła gó rę, na któ rej u pra wia się ku ku -ry dzę. Cie ka wo stką jest, że ar cheo lo dzy od -kry li we wnątrz El Ca stil lo star szą bu dow lę,a tam - w do brze za cho wa nej świą ty ni - na -tra fio no na po stać chac-mool o raz po ma lo -wa ny na czer wo no tron w kształ cie ja gua ra.Za ró wno o czy, jak i cęt ki ja gua ra wy ko na noz ka wał ków ja dei tu.

Czas na wspi na czkę! Jest tyl ko je den pro -blem! Ob ju cze ni do pie ro co za ku pio ny mito wa ra mi nie da my ra dy wejść we dwój kę,tro chę ta świe żo na by ta “kul tu ra Ma jów”wa ży, ktoś mu si te go przy pil no wać. Po głęb -szym na myś le po sta na wia my, że ja zo sta nę

na do le, na krę cę Pio tra zdo by wa ją ce go pi ra -mi dę, a po tem za mie ni my się ro la mi. Mążrą czo wska ku je na schod ki, no nie po wiem,zgrab nie mu to wy cho dzi, a trze ba je szczelu dzi po dro dze o mi jać. U wie czniam wszy -stko ka me rą. A cha! Jest już na gó rze. Ma charę ką, za do wo lo ny chy ba. Da ję zna ki, że bysię po spie szył, bo nie zdą ży my wszy stkie goo be jrzeć. 10 mi nut i jest już na do le.

Te raz mo ja ko lej, tro chę mam o ba wy, zmoim lę kiem wy so ko ści mo że być róż nie. Zbi ją cym ser cem pnę się zyg za kiem do gó ry,stop nie są tak wą ziut kie, że sto py trze ba u -sta wiać pod ką tem. No, ale nie jest źle! Je -szcze pa rę mi nut... Je stem na szczy cie. Za -do wo lo na z o siąg nię cia od wra cam się i...Szyb ko sa do wię dol ne par tie cia ła na ka -mie niach. Świat wi ru je do o ko ła! Sta ram sięo pa no wać ner wy. Głę bo ki od dech, raz,dwa... No, po zy cji pio no wej to ja nie przy -bio rę, po głó wnej plat for mie nie po cho dzę.Po zo sta ło mi po dzi wia nie wi do ków, któ rena praw dę za pie ra ją dech w pier siach. Spog -

lą dam na dół, ma leń ka fi gur ka mę ża wy ma -chu je e ner gi cznie rę ka mi, o co mu cho dzi?Spraw dzo ną wcześ niej me to dą, ciąg nąc“sie dze niem” po stop niach zsu wam się śla -ma zar nie po pi ra mi dzie. O bok mnie prze la -tu je w eks pre so wym tem pie po stać męs ka,bez cie nia bo jaź ni i do te go z pa pie ro sem wu stach. Spog la dam na nie go z za wi ścią, pa -trzcie go, ja ki za pra wio ny! W po ło wie “zjaz -du” na bie ram od wa gi - sta ję na no gi, z u -śmie chem na twa rzy, lek kim kro kiem po ko -nu ję re sztę dy stan su. Piotr wi ta mnie zeskwaś nia łym wy ra zem twa rzy, ba te ria zno -wu pad ła! On jest na gra ny, a ja nie! Nie kry -ję roz cza ro wa nia, na ła do wa nie ba te rii niema my już cza su. Mo że na stęp nym ra zem?

De cy du je my się na od wie dzi ny Świę tejStu dni “Ce no te Sa gra do” - naj da lej na pół -noc wy su nię te go miej sca w Chi chen It za. O -ka zu je się, że to ka wa łek dro gi... Ob cią że nipa miąt ka mi (trze ba by ło od ło żyć za ku py nako niec wy cie czki!), le dwo i dzie my, do dat ko -wo pot za le wa o czy. Z jed nej i dru giej stro nystra ga ny z na tręt ny mi sprze daw ca mi. Piotrgłoś no ko men tu je na szą sy tua cję w ro dzin -nym, moc no so czy stym ję zy ku! Na gle sły -szy my - Dzień do bry! Jak się ma cie? Sta je myza mu ro wa ni. Ję zyk pol ski na Ju ka ta nie? O -ka zu je się, że nasz no wy przy ja ciel go ściłpol skich tu ry stów u sie bie w do mu, przezdwa ty go dnie, a ci na u czy li go tro chę po po -lsku. Chcąc, nie chcąc do ku pu je my u nie gopo piel ni ce w kształ cie i gua ny (do dat ko wyki lo gram na ple cy!). No, ale trze ba wspie raćroz wój pol sko ści na pół wy spie!

Je szcze pa rę mi nut i jest Świę ta Stu dnia.Fak ty cznie prze pa stna! Ce no te Sa gra do tomie szka nie bo ga Cha ca. Słu ży ło ono ce lomry tual nym - świad czą o tym wy do by te zgłę bin po są gi, cen ne wy ro by z nef ry tu i zło -ta, m.in. ma lut kie zło te mas ki, a tak że lu -dzkie ko ści, w tym ko ści dzie ci po ni żej 12lat, skła da nych w o fie rze bo go wi deszczu. Zza cie ka wie niem spog lą da my w głąb stu dni.Wie je gro zą! Ile i stnień lu dzkich za koń czy -lo tu swój ży wot mar nie! Trze ba u wa żać,że by sa me mu nie po dzie lić ich lo su, jeststro mo. Po wo li wy co fu je my się znad po nu -rej prze pa ści. Ufff! Zmę cze ni przy cu pu je myw po blis kiej re stau ra cyj ce, mu si my od po -cząć. Z u lgą ścią gam z ra mion ple cak...

A wkrót ce... Dal szy spa ce rek po Chi chen,i jak to się da wniej w pił kę gry wa ło. Jue gode Pe lo ta, Dom Mni szek, Ca ra col... o razwszech wła dny kult fir my “Ni ke”!

Su per go rą co za pra szam,Kry sty na Sienkowiec

fot. autorka

El Osario - Chichen Itza

Chi chen Nue vo. El Ca stil lo. Z za chwy tem spog lą dam na pięk ną bu dow lę,któ ra w blas ku słoń ca eks po nu je swo je nie sa mo wi te wa lo ry ar chi tek to-ni czne. Po nag lam mę ża że by u ru cho mił ka me rę i u wie cznił te, je dy new swoim ro dza ju, ob ra zy na taś mie. Piii! Piii! - roz le ga się je dno staj ny,do brze mi zna ny dźwięk; ba te ria pad ła! Krew od pły wa mi z li ca. W ta kiejchwi li! Te go je szcze bra ko wa ło! Co ro bić...?

PODRÓŻE

JU KA TAN PE ŁEN NIE SPO DZIA NEK

Chi chen It za (2)

Las Monjas - Chichen Itza

Page 22: Tygodnik Puls_No35/2012

22 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Page 23: Tygodnik Puls_No35/2012

Ze zmia na mi ty mi przy cho dzi ró -wnież po trze ba zmia ny o gu mie nia wna szym sa mo cho dzie. A co z fel ga mi a -lu mi nio wy mi? Wszy stkie fel gi ma rekAEZ, DEZ ENT, czy EN ZO na da ją się dojaz dy w zi mie, ale mo że war to przy wy -bo rze lub zmia nie po myś leć nad bar -dziej pro stym wzor ni ctwem? Czę stona la to wy bie ra my fel gi więk sze, o cie -

kaw szym de sig nie, ta kie któ re przy ku -wa ją wzrok prze cho dniów, któ re niepo zo sta ną o bo jęt ne na ko men ta rze in -nych u żyt ko wni ków dróg. Naj czę ściejna zi mę zde jmu je my je i sta wia mygdzieś w ga ra żu lub w pi wni cy.

Pa mię taj my jed nak, by przed od sta -wie niem ich na pół kę do kła dnie u myćje let nią wo dą i od po wie dni mi środ ka -mi dba jąc o to, by nie u ży wać żrą cychsub stan cji o kwaś nym od czy nie, któ remo gą u szko dzić po wło kę la kier ni czą.Sta raj my się nie myć roz grza nych felgza raz po jeź dzie.

Do brze u my te fel gi mo że my po kryćró wnież spe cjal ny mi pre pa ra ta mi z do -dat kiem wos ku w ce lu lep szej ich kon -ser wa cji. Prze cho wu jąc fel gi naj czę -ściej z o po na mi mu si my ró wnież pa -mię tać o tym by np. wi sia ły one na spe -cjal nych wie sza kach lub jeś li prze cho -wy wa li byś my je w po zy cji le żą cej jed nana dru giej mu si my u żyć prze kła dekkar to no wych by fel gi u ło żo ne w sto -sach nie po ry so wa ły się.

Na zi mę po le ca ne są fel gi o pro stych,szer szych ra mio nach, bez za ka mar ków,

bez więk szej i lo ści szcze gó łów, czy do -dat ków ta kich jak np. śrub ki, taś my czydo dat ko we na klej ki na ra mio nach. Pię -cio ra mien ne fel gi łat wiej u trzy mać wczy sto ści, o co trud no jesienno-zimowąpo rą pod czas pa da ją cych czę stodeszczy lub śnie gu, kie dy na sze u li cepo sy py wa ne są so lą dro go wą. Mo de lemgo dnym po le ce nia jest a lu mi nio wa fel -ga AEZ Yacht o bar dzo e fek to wnym wy -glą dzie, a je dno cześ nie speł nia ją cawszy stkie kry te ria i deal nej fel gi na O

fel gi a lu mi nio we dba my za ró wno la temjak i zi mą. La tem cie szą na sze oko do -da jąc wdzię ku i bę dąc o zdo bą na sze gosa mo cho du, zi mą za stę pu ją chęt niefel gę sta lo wą. Przez swo je wzor ni ctwo,po kry wę la kier ni czą o raz in ne do dat kita kie jak np. kap sle, fel gi a lu mi nio wena da ją sa mo cho do wi nie zwyk ły wy -gląd, któ rym mo że my cie szyć się ca łyrok. Ko rzy staj my więc z te go!

A dam Bie gal skifot. archiwum

23PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Zmia na pór ro ku to dla nas na tu ral ny cykl. Zmia ny te ko ja rzy my głó wnie z o ciep le niem lub o chło dze niem kli ma tu, z więk szy milub mniej szy mi o pa da mi deszczu czy śnie gu. Kie dy nad cho dzą ciep łe dni, bu dzi się w nas więk sza chęć do zmian, je steś mybar dziej krea ty wni, z no wy mi po mys ła mi, więk szą u wa gę przy wią zu je my też do e ste ty ki. Ale te raz kie dy po go da nie bę dzienas już roz pie szczać sło ne czny mi dnia mi, a za ok nem co raz czę ściej bę dzie sza ro, po nu ro i zim no za cznie my myś leć bar dziejprak ty cznie.

Potrzebna od zaraz sprzedawczyni do działu Deli,w sklepie warzywno-spożywczym we wschodniejMississaudze, okolice Dixie i Burnhamthorpe.

Proszę dzwonić, tel: 416-833-7104(prosić Marka po angielsku)

A lu fel gi do bre tak że na zi mę

JAK SIĘ U NAS O GŁO SIĆ?W RA DIO PULS - na le ży za dzwo nić pod nu mer 416.848.7773, u zgo dnić ro dzaj re kla my, spon sor stwa wia do mo ści lub pro gno zypo go dy, ko mu ni ka tu o raz ce nę we dług cen ni ka, któ ry do stęp nyjest na stro nie www.ra dio puls.ca.W TY GO DNI KU PULS - o gło sze nia drob ne pub li ku je my w ob ję tychram ką rub ry kach o sze ro ko ści 1,5 ca la i wy so ko ści 1 ca la - ce na zatrzy wy da nia $ 20.For ma ty więk sze i wy ma ga ją ce wy ko na nia spe cjal nej gra fi ki (ar twork)- ce ny do in dy wi dual ne go u zgo dnie nia.Treść o gło szeń win na być po da na w ję zy ku pol skim. Spo sób płat no ści- do in dy wi dual ne go u zgo dnie nia.O gło sze nia przy jmo wa ne są dro gą e lek tro ni czną, ad res e-mail: og lo sze nia@ ra dio puls.ca, lub o so bi ście w re dak cji pod ad re sem:2568 Royal Win dsor Dri ve, Mis sis sau ga (po wcześ niej szym u zgo dnie niu spot ka nia) w godz. 1:30 - 5:30 po po łu dniu od po nie dział ku do piąt ku. Za pra sza my!

( 416-848-7773, [email protected]@radiopuls.ca

[email protected]

ZATRUDNIĘ KOBIETĘ DO SPRZĄTANIA DOMÓW, DOJAZD ZAPEWNIONY. TEL: (416) 995-4208

Page 24: Tygodnik Puls_No35/2012

24 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

WYCIECZKA DO POZNANIAPo znań, sto li ca Wiel ko pol ski le ży u zbie gu War ty i jej do pły wów. Sym bo lem Po -

zna nia są ko zioł ki stu ka ją ce się ro ga mi, na ra tu szo wej wie ży w cen trum ko lo ro wejsta rów ki.

Po zna nia cy po słu gu ją się bar dzo czę sto gwa rą, cha rak te ry sty czną dla re gio nuWiel ko pol ski, i cza sa mi nie zro zu mia łą dla re szty świa ta; jest to jed na z bar dziejspe cy fi cznych gwar re gio nal nych w Pol sce. "W an trej ce na ry czce sta ły py ry natyt ce. Przy szła niu da, spuc ła py ry, a w wy mbor ku my ła gi ry" - to chy ba naj słyn -niej sza po znań ska ry mo wan ka w tam tej szej gwa rze.

Przy sma kiem Po zna nia ków jest o czy wi ście ziem niak, czy li po pro stu py ra po -znań ska.

ŚLE PE RY BY - CZY LI ZU PA Z ROZ GO TO WA NYCH PY REK Składniki:200 g wę dzo nych że be rek, pę czek wło szczyz ny, 0,5 kg ziem nia ków, 1 ce bu la, sól i pieprzdo sma kuSposób przygotowania:Wło szczyz nę u go to wać wraz z wę dzo ny mi że ber ka mi. O bra ne i o płu ka ne ziem nia ki po -kroić w du żą ko stkę i u go to wać w wy wa rze. O bra ną ce bu lę drob no po kroić i pod sma żyćna maś le z mą ką o raz do dać do zu py. Za smaż kę łą czy my z zu pą. Wło szczyz nę na le żyprze trzeć, a mię so od dzie lić od ko ści i ka wał ki wrzu cić do zu py. Przy pra wia my do sma kuso lą, piep rzem.

SZA GÓW KI - CZY LI KLUS KI Z PY REK Składniki:1 kg ziem nia ków, 1 jaj ko, 3 szklan ki mą ki, 1 ka pu sta, 150 g mar ga ry ny, 1 ce bu la, sólSposób przygotowania:Ziem nia ki o brać i ze trzeć na tar ce o drob nych o czkach, a na stęp nie od ce dzić z nichczęść wo dy. Do dać mą kę, sól i jaj ko, wy ro bić cia sto. Za go to wać o ko ło 3 li trów wo dy.Gdy za cznie wrzeć, kłaść na nią łyż ką klus ki. Go to wać, mie sza jąc od cza su do cza su,przez kil ka mi nut. Na stęp nie za lać zim ną wo dą i od ce dzić. Po szat ko wać ka pu stę. Go to -wać w nie wiel kiej i lo ści wo dy. Tłuszcz z ce bul ką zru mie nić. Do dać do u go to wa nej i od -ce dzo nej ka pu sty, po so lić, po piep rzyć, pod sma żyć przez kil ka mi nut. Po da wać na ciep łoz klu se czka mi.

BU CHTY - CZY LI PY ZY NA PA RZE Składniki:15 g droż dży, 2 jaj ka, 1/2 szklan ki mle ka, 400 g mą ki, 2 łyż ki sto pio ne go mas ła, 2 łyż kicu kru, ły że czka so liSposób przygotowania:Droż dże ro ze trzeć z łyż ką cu kru, za lać ciep łym mle kiem, do dać 130 g mą ki, wy mie szaćdo kła dnie i od sta wić do wy roś nię cia. Na stęp nie do dać re sztę mą ki, lek ko roz bi te ja ja, sóli cu kier, do brze wy ro bić. Kie dy za cznie od sta wać od rę ki do dać por cja mi mas ło. Wy ro -bić, przy kryć, od sta wić do po dwo je nia ob ję to ści. Po tem po dzie lić na 16 czę ści i u for mo -wać ma lut kie bu łe czki, lub roz wał ko wać na gru bość 2-3 cm i wy kra wać pla cu szki szklan -ką. Przy kry te zo sta wić do na pu sze nia, go to wać pod przy kry ciem na pa rze przez 15 mi -nut. Naj le piej sma ku ją z wo ło wym gu la szem.

PY RY Z GZI KIEM Składniki:10 ziem nia ków śre dniej wiel ko ści, 200 g se ra bia łe go tłu ste go, 100 g śmie tan ki, 1/2 pę -czka szczy pior ku, 2-3 ząb ki czos nku, sól i pieprz, gał ka mu szka to ło wa do sma kuSposób przygotowania:Wy szczot ko wa ne ziem nia ki, u go to wać w łu pi nach. Twa róg roz gnieść wi del cem, wy mie -szać ze śmie ta ną, do dać roz gnie cio ny czos nek i drob no po kro jo ny szczy pio rek do pra wićso lą, piep rzem i gał ką do sma ku. U go to wa ne ciep łe pyr ki po lać twa roż kiem i za ja dać.

SZNE KA Z GLAN CEM - CZY LI DROŻ DŻÓW KA Składniki:0,5 kg mą ki, 150 g mas ła, 3 dag droż dży, 1 jaj ko i dwa żół tka, 1 szklan ka mle ka, 100 g cu -kru, szczyp ta so liLu kier:szklan ka cu kru pud ru, sok z jed nej cy try ny, łyż ka go rą cej wo dySposób przygotowania:Droż dże ro ze trzeć z łyż ką cu kru, do dać pół szklan ki ciep łe go mle ka, do sy pać jed ną łyż kęmą ki, wy mie szać i od sta wić do wy roś nię cia. Sto pić mas ło i prze stu dzić. Dwa żół tka u -trzeć z cu krem, na stęp nie do dać mą kę, sól, za czyn i jaj ko. Wy mie szać, do dać mle ko i wy -ro bić cia sto. Na sa mym koń cu do dać sto pio ne mas ło. Cia sto od sta wić na o ko ło go dzi nędo wy roś nię cia. Po go dzi nie od ry wać po ka wał ku cia sta, for mo wać wa łe czki, któ re na -stęp nie zwi ja my w śli ma czki i u kła daj my na bla sze. Śro dek śli ma czków spła szczyć. Pie -cze my droż dżów ki w 380 stop niach F. na zło ty ko lor o ko ło 30 mi nut. Skła dni ki lu kru do brze u trzeć i po lać lu krem o stu dzo ne droż dżów ki.

BEATA GOTUJE

Pyry z gzikiem; fot. Dorota Foremska/kuchenneszalenstwa.pl

Ser de cznie Pań stwa po zdra wiam. Ży czę u da ne go i sma czne go go to wa nia.Bea ta Or gac ka, (905) 785-2431

Page 25: Tygodnik Puls_No35/2012

Wios ną prze pro wa dzi liś myre mont zmie nia jąc wi ze ru nekksię gar ni na bar dziej no wo -czes ny. Par king jest du ży, wy -go dny i cał ko wi cie bez ko li zyj -ny. No wo ści do cie ra ją do nasnaj szyb ciej. Sta ra my się teżjak naj szyb ciej rea li zo waćPań stwa in dy wi dual ne za mó -wie nia. Na sze ce ny na książ kisą co naj mniej 10% niż sze odcen kon ku ren cji. Na to miast

"Złota Kar ta Hu sa rza" po zwa la na do dat ko we a -trak cyj ne zniż ki: 20% na książ ki, 10% na cza so -

pis ma i 15% nakos me ty ki. Kar taHu sa rza ko sztu jetyl ko $ 15 i czę sto zwra ca się już przy pier wszychza ku pach. War to ją mieć!

Cza so pis ma z Pol ski do cie ra ją do nas naj szyb -ciej w ca łym mie ście, już czę sto od śro dy więk -szość cza so pism jest do stęp na. Na sza księ gar nia,ja ko pier wsza w Ka na dzie, stwo rzy ła peł ną o fer tęcza so pism z Pol ski. Moż na za mó wić in dy wi dual -nie każ dy do stęp ny ty tuł pra so wy z Pol ski. Ty go -dni ki po li ty czne, ta kie jak "Polityka", "Wprost","Forum" i "Newsweek" są do stęp ne w jed nej ce -nie, za $ 2.99. Są też spe cjal ne ce ny na "UwarzamRze" i "Agorę". Mie się czni ki są czę sto o jed ne godo la ra tań sze niż u kon ku ren cji. Do te go jest do -dat ko wa zniż ka dla po sia da czy Kar ty Hu sa rza.

Dział kos me ty czny po sia da naj więk szą o fer tę pol skich kos me ty ków w ca łejKa na dzie. Od sa me go po cząt ku Hu sarz współ pra cu je bez po śre dnio z pol ski -mi fir ma mi kos me ty czny mi. Jest czę sto ich przed sta wi cie lem na ryn ku ka na -dyj skim, jak w wy pad ku Dr. I re ny E ris. Tyl ko w Hu sa rzu znaj dą Pań stwo eks -lu zy wne se rie: For tes si mo czy Na no. Je steś my in for mo wa ni przez pro du cen -tów o no wo ściach kos me ty cznych i naj szyb ciej one do nas do cie ra ją. Do sta jąteż Pań stwo bep łat ne prób ki.

Z jed ne go dzia łu bę dzie my po wo li re zyg no wać,tj. z DVD i CD. Nie je steś my w sta nie kon ku ro waćz pi rac ki mi ko pia mi, któ re moż na na być za $ 9.95.Czę sto jest to ich koszt za ku pu w Pol sce.

Bę dzie my sta ra li się być blis ko na szych klien -tów i ich po trzeb.Zda je my so bie spra -wę z trud niej szejsy tua cji e ko no mi -cznej na ryn ku ibę dzie my sta ra lisię, aby na sze o -fer ty by ły naj lep -sze na ryn ku po lo -nij nym. Wkrót ceru szy no wa stro nain ter ne to wa Hu -sa rza, któ ra po -

zwo li łat wiej na by wać na sze pro duk ty po za o ko li -ca mi To ron to.

Je że li ma ją Pań stwo ja kieś u wa gi czy pro po zy -cje, to pro szę kie ro wać je na mój o so bi sty e-mail:ri chren tel @hot mail.com.

Po zdra wiam ser de cznie i za pra szam do Hu sa rza - Ry szard Ren tel

Li nie lot ni cze nie wpu szcza ją pa sa że rów na po kład z wie lu po wo dów, ale je den znich na ro bił wy jąt ko wo du żo szu mu - mia no wi cie rze ko mo nie sto so wny u biór. Ko -bie tę wsia da ją cą w Las Ve gas wy rzu co no z sa mo lo tu, bo zda niem pra co wni ka li niimia ła zbyt głę bo ki de kolt. Wła ści ciel ka t-shirtu z du żym na pi sem za wie ra ją cym jed -no nie przyz woi te sło wo po le cia ła tyl ko pod wa run kiem, że za kry je na pis sza lem; af -roa me ry kań skie go pił ka rza wy pro szo no i a re szto wa no na lot nis ku, po nie waż niechciał pod ciąg nąć nis ko o pu szczo nych spo dni, od sła nia ją cych maj tki. Wpu szczo nona to miast na po kład bia łe go trans we sty tę, któ ry miał na so bie nie wie le wię cej po zadam ską bie liz ną. Kry te ria o ce ny są więc bar dzo płyn ne.

A me ry kań scy prze woź ni cy po wie trzni nie pub li ku ją ża dne go re gu la mi nu, któ ry byzo bo wią zy wał pa sa że rów do o kreś lo ne go spo so bu u bie ra nia się. Prze wa ża po gląd,że sko ro li nie są włas no ścią pry wat ną, za ło ga sa mo lo tu mo że sa ma wy ty czać gra ni cesto so wno ści. "Skoro pa sa żer za pła cił za bi let, to mo że się u bie rać jak chce. Lu dzie po -win ni być in for mo wa ni o wy mo gach do ty czą cych stro ju, za nim ku pią bi le ty" - mó wiąkry ty cy po czy nań li nii lot ni czych. "Nie cho dzi o mo dę, ale oto, że e kstra wa gan ckistrój wpro wa dza na po kła dzie za męt i mo że o bra żać u czu cia in nych" - wy jaś nia pe -wien przed sta wi ciel bran ży. Nikt nie chciał by prze cież ja dać w re stau ra cji, gdzie sie -dział by o ty ły fa cet z ob na żo nym tor sem al bo w pod ko szul ku bez rę ka wów, a szef re -stau ra cji prze cha dzał by się na bo sa ka.

W sa mo lo cie jed nak nie każ de mu prze szka dza wy zy wa ją cy strój in ne go pa sa że ra.Na pe wno u trud nić po dróż mo że są siad u bra ny w strój po rzą dny ale da wno nie pra -ny, bo w cias no cie za pa chy się in ten sy fi ku ją. Wy jąt ko wy nie smak mo że wzbu dzić wi -dok wor ko wa tych dżin sów, o pa da ją cych do po ło wy uda i zna cznie od sła nia ją cychpo ślad ki. By wa, że i ste war des sy no szą zbyt krót kie spó dni ce. Mo że dla te go, że ro -dzi ce nie u czą dzie ci sztu ki ła dne go i wła ści we go u bio ru, do sto so wa ne go do miej sca.Sa mo lo ty są dla wszy stkich, a lu dzie e kstra wa gan cko u bra ni to też część spo łe czeń -stwa, ty le że o od mien nym sma ku i tro chę in nym po ję ciu e ste ty ki. (T.H.P.)

25PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Dro dzy Pań stwo, od po nad 18 lat Hu sarz po zo sta je naj le piej za o pa trzo ną księ gar nią po lo nij ną w Ka na dzie. Nieroz wi ja my się w sty lu kios ków z pra są i książ ka mi, ale zo sta je my przy jed nej lo ka li za cji, przy któ rej chce mypo zo stać. Chce my da lej po zo stać naj lep szą księ gar nią po lo nij ną.

Po le ci - nie po le ci...

fot. Dmitry Kushch/Depositphotos.com

Page 26: Tygodnik Puls_No35/2012

Na u kow cy ob li cza ją, że psy zo sta łyu do mo wio ne o ko ło 13 ty się cy lat te -mu, a ko ty gdzieś po mię dzy 2 a 8 ty -się cy lat te mu. Do kła dnie nie moż najed nak stwier dzić, kie dy pies za cząłpil no wać do mo stwa, a kot bro nićprzed in waz ją my szy. Nie wąt pli wiejed nak na prze strze ni tych dłu gichlat wy two rzy ła się mię dzy czło wie -kiem i ty mi u do mo wio ny mi zwie rzę -ta mi bar dzo spe cy fi czna więź, bę dą -ca sym bo lem bez wa run ko wej, peł neju czuć i od da nia przy jaź ni.

Kie dy przy jmu je my pod nasz dachpsa czy ko ta, to sta ją się one czę ścią ro -dzi ny. Dzie ci sza le ją z ra do ści, my z u -wiel bie niem pa trzy my na każ dy ruchno we go pu pi la. Tak za czy na się wie le latra do ści, któ re zwie rzak wno si do na szejro dzi ny, jak i wie le o bo wiąz ków i o gra -ni czeń w na szym ży ciu. Są one zwia za -ne z nie u stan ną o pie ką, ja kiej no wy do -mo wnik wy ma ga. Nie ste ty, zwie rzę taży ją zna cznie kró cej niż lu dzie i przy -cho dzi mo ment, w któ rym trze ba się zni mi po żeg nać. In ten sy wność po czu ciau tra ty ta kie go przy ja cie la za le ży od wie -lu czyn ni ków ta kich jak: je go wiek, o ko -li czno ści je go śmier ci o raz o czy wi ściezwią zek e mo cjo nal ny ja ki wią że nas zko cha nym stwo rzon kiem. O de jście psaczy ko ta naj trud niej jest prze żyć o so -bom sa mo tnym, star szym, czy bez -dziet nym mał żeń stwom, dla któ rychzwie rzak był sub sty tu tem dziec ka.Cięż ko ze stra tą ra dzą so bie tak że dzie -ci, bę dą ce je dy na ka mi lub te, któ rychro dzi ce są tak za pra co wa ni, że dziec kospę dza wię cej cza su w to wa rzy stwieczwo ro no ga niż re szty ro dzi ny.

Śmierć ko ta czy psa dla każ de go wła -ści cie la o zna cza na głą i dra ma ty cznązmia nę, w któ rej za kłó co na zo sta jedzien na ru ty na. Po pro stu bra ku je kon -tak tu i to wa rzy stwa czwo ro noż ne goprzy ja cie la. Wie le o sób za czy na u ni kaćmiejsc, któ re przy po mi na ją im o stra -cie, prze sta je wy cho dzić na spa ce ry,od wie dzać par ki, za my ka się w czte -rech ścia nach do mu.

Jak stwier dzi li o stat nio na u kow cy,dla wie lu wła ści cie li, któ rzy po żeg na liswo je go zwie rza ka, ból e mo cjo nal nyby wa czę sto po łą czo ny z bó lem fi zy -cznym. E ta py ża ło by po psie czy ko ciesą ta kie sa me jak po u tra cie blis kiej o so -by, ale nie po win ny być tak sa mo in ten -sy wne i de wa stu ją ce. Pier wsze mo men -ty to szok i trud ność po go dze nia się zfak tem u tra ty. Po tem przy cho dzi złość,któ ra prze ra dza się w żal i bar dzo czę -sto w de pre sję, aż w koń cu przy cho dziczas po go dze nia się z u tra tą przy ja cie la.Ak cep ta cja po ja wia się w mo men ciekie dy u tra ta czwo ro no ga sta je się czę -ścią sta bil ne go no we go sty lu ży cia. Jeś lijed nak żal po u tra cie psa czy ko ta jesttak głę bo ko druz go cą cy jak po śmier ciko goś z ro dzi ny, na le ży zgło sić się popo moc do psy cho te ra peu ty lub przy łą -czyć do "pet lost sup port group".

Ża ło ba jest bar dzo in dy wi dual nąspra wą, dla jed nych trwa kil ka dni, dlain nych kil ka ty go dni, a je szcze in nicier pią ca łe mie sią ce. Każ dy po wi niendać so bie sa me mu czas na u po ra nie sięz ża lem i ig no ro wać zna jo mych mó wią -cych: "daj spo kój to prze cież tyl ko kotczy pies". Wie lu o so bom po ma ga prze -glą da nie zdjęć ze wspól nie spę dzo nychchwil, al bo po cho wa nie w spe cjal nymmiej scu, czy też za trzy ma nie w do muu rny z pro cha mi. Naj trud niej w ta kichchwi lach roz ma wiać ze zroz pa czo ny mipo śmier ci ich to wa rzy sza za baw dzieć -mi. Naj le piej od ra zu u czci wie po roz -ma wiać z ni mi o tym co się sta ło. Na le -ży jed nak w sto sun ku do młod szychdzie ci u ni kać sfor mu ło wa nia, że pieszo stał u śpio ny, bo mo gą za cząć o ba wiaćsię snu. Nie naj lep szym też roz wią za -niem jest stwier dze nie, że "Bozia za bra -ła pies ka do sie bie", bo mo że to wy wo -łać strach i bunt wo bec Bo ga. Naj waż -niej sze jed nak to wy ro zu mia łość wo becwłas nych e mo cji. W koń cu stra ci liś myu ni kal ne go przy ja cie la, któ ry już ni gdydo nas nie po wró ci.

Psi psychologfot. Michał Bednarek/Depositphotos.com

Nad wa ga to ty ka ją ca bom ba!Naj czę ściej ko ja rzy się z pe wny mi nie do go dno ścia mi, na tu ry wy glą du ze wnę trzne go. Sza fy peł ne u brań czę stoprak ty cznie pra wie no wych, a już nie do no sze nia. Z te go ty tu łu po de jmu je my czę sto pró by zgu bie nia kil ku ki lo -gra mów, a że by do pa so wać za le ga ją cye u bra nia cza sem in spi ra cją na szych de cyz ji są waż ne o kaz je. Prak ty -cznie każ da o ty ła o so ba pró bo wa ła cho ciaż raz zgu bić tro chę tych na bra nych ki lo gra mów, ce lo wo na pi sa łempró bo wa ła bo spra wa jest zna cznie po waż niej sza. Za pe wne każ dy zda je so bie spra wę, że nad wa ga to po czą -tek wie lu po waż nych pro ble mów zdro wot nych. Po cząw szy od cho rób: u kła du krą że nia, cu krzy cy 2 stop nia, no -wo two rów, im po ten cji „ry zy ko wzra sta aż o 50%”, zwy ro dnie nia ko stne, zniek ształ ce nia sta wów, dy sko pa tia, za -kwa sze nie or ga niz mu a „kwas to śmierć”, kom plet ne roz re gu lo wa nie sy ste mu hor mo nal ne go itd. Każ dy z tychczyn ni ków po wo du je, że na sze ży cie sta je się pas mem cięż kich do świad czeń. O so by, któ re zży ły się ze swo jąnad wa gą, moż na po wie dzieć, przy zwy czai ły sie do ta kie go sta nu. U trzy mu jąc ta ką nad wa gę przy spie sza ją wie -le pro ce sów np. me no pau za, ob ni że nie spra wno ści sek sual nych, ca łej ga my prze mian hor mo nal nych, któ rezwyk le za cho dzą póź niej i nie ma ją tak szkod li we go cha rak te ru. Po dam kil ka przy kła dów jak to się dzie je.Ba da nia na kil ku U ni wer sy te tach, o pi sa ne w „Cli ni cal En do cri no lo gy” wy ka za ły że mło dzi chłop cy z du żą nad -wa gą po sia da ją na wet o 50% mniej te sto ste ro nu a to zwią za ne jest ze zwięk szo nym ry zy kiem nie pło dno ścilub im po ten cji. Ma to ró wnież wpływ na od kła da nie się tłu szczu na brzu chu i zmniej sze nie ma sy mięś nio wej.Jak wspo mnia łem nad wa ga u ko biet za kłó ca pro ce sy hor mo nal ne, któ re pro du ko wa ne są w wie lu miej scach wor ga niź mie, tak że przez tkan kę tłu szczo wą. E stro gen, bar dzo waż ny hor mon wy stę pu je w trzech for mach w za -leż no ści od wie ku. W o kre sie me no pau zy E stron sta je sie głó wnym e stro ge nem, a to nie wró ży nic do bre go.Hor mon ten prze no si tłuszcz z po ślad ków i bio der na brzuch. Wzra sta pro duk cja te go hor mo nu ró wnież w tkan -ce tłu szczo wej, przez co po zby cie się tłu szczu na brzu chu sta je się co raz trud niej sze. Za czy na sie błę dne ko ło.Ko lej ne błę dne ko ło to e stro ge no we związ ki z in su li ną. We dług na u kow ców z Mayo Cli nic w o kre sie post me -no pau zal nym, po ziom e stro ge nu, jest od 50 do 100 ra zy wy ższy, u ko biet z nad wa gą niż u ko biet szczup lej -szych, co z ko lei mo że zwięk szyć, o ko ło 20% ry zy ko no wo two ru ( zwła szcza ra ka pier si).Roz chwia ny ba lans hor mo nal ny dla or ga niz mu to klęs ka. Nad wa ga jest te go po wo dem jak i do mi nu ją cowpły wa na za kwa sze nie or ga niz mu. Za kwa szo ny or ga nizm to źród ło pro ble mów zdro wot nych, ma on za sa -dni czy wpływ na zmia nę do brej flo ry bak te ryj nej w pa to gen ną. O stat nie ba da nia wy ka za ły, że są gru py bak -te rii, któ re w zna cznym stop niu po wo du ją pro ces ty cia. Bar dzo czę sto sa mi sta ra my po ra dzić so bie z nad wa gą, naj czę ściej przez o gra ni cze nie ka lo rii i e li mi na cjęsło dy czy. Ma to za pe wne sens i w po cząt ko wej fa zie da je ja kiś wy nik, ale na dłuż szy o kres cza su, re zul tatbę dzie wąt pli wy. Dla cze go tak się dzie je, bo or ga nizm lu dzki rzą dzi się pe wny mi pra wa mi, to zna czy mu sido stać ca łą ga mę skła dni ków od żyw czych i od po wie dnią i lośc ka lo rii, bak te rii pro bio ty cznych tak, że ca ły sy -stem hor mo nal ny bę dzie nam sprzy jał. Pro gram kon tro li wa gi Sha pe works u wzglę dnia wszy stkie e le men ty prwid ło we go od ży wia nia, przyop ty mal nym za po trze bo wa niu e ner ge ty cznym.Sha pe works - to pro gram dla każ dej o so by bez wzglę du na wiek czy płeć. To kom po zy cja wy so kiej ja ko ściskła dni ków od żyw czych po cho dze nia roś lin ne go, klu czo we wi ta mi ny: A, C i E o raz wi ta mi ny B1, B2, B6,B12, nia cy nę, kwas fo lio wy, i kwas pan to te no wy, mi ne ra ły, nie na sy co ne kwa sy tłu szczo we, zdro we węg lo wo -da ny, błon nik, wy so kiej ja ko ści biał ko roś lin ne o raz u ni kal na mie szan ka ziół. Tak przy go to wa ny pro gram sta -no wi u zu peł nie nie na sze go co dzien ne go jad ło spi su, za pe wnia jąc peł ne o raz zba lan so wa ne od ży wie nieprzez ca ły dzień. Wy so ka za war tość biał ka roś lin ne go, ma ol brzy mi wpływ na spo sób, jak i ja kość u tra tynad wa gi. Prze kła da się to przed wszy stkim na nasz du żo lep szy wy gląd, o gra ni cze nie a pe ty tu, o raz zna cznezwięk sze nie e ner gii. Biał ko roś lin ne do star czo ne w pro gra mie, w po łą cze niu z biał kiem zwie rzę cym za war -tym w na szych po sił kach, po zwa la na u trzy ma nie mięś ni w naj lep szej kon dy cji. Dla te go tak skon struo wa nyze staw po zwa la na zgu bie nie tyl ko tkan ki tłu szczo wej a w ża dnym wy pad ku mięś nio wej. Sha pe worksza pe wnia u czu cie sy to ści przez ca ły dzień, dla te go jest pro gra mem wysoko-odżywczym, a nisko-kalorycznym.O so by o ciąg łym za po trze bo wa niu na sło dy cze o trzy mu ją pro dukt re gu lu ją cy tę skłon ność.

E fek ty w cią gu mie sią ca od 6 do 8 kgo raz od 2 – do 3 roz mia rów.

Bog dan Szpi rak, BIO VIS Wel lness Cen treWeight Loss – www.nad wa ga.ca

Tel. 905-804-8885

26 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Potrzebny doświadczony rzeźnik do pracy w masarni.Tel: (905) 848-5194

Piesczy likot

Page 27: Tygodnik Puls_No35/2012

27PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

WWW.FA LA.FM to ta kie glo bal ne po lo nij ne ra dio z au dy -cja mi z róż nych miast. Po wiedz tro chę wię cej, jak to dzia ła?FA LA.FM – czy li Po lo nij na Plat for ma Ra dio wa, peł ni fun -kcję 24/7 roz głoś ni ra dio wej. Glo bal nej roz głoś ni dla Po la -ków na ca łym świe cie. Ma na ce lu zrze sze nie do brych au -dy cji, pro gra mów ra dio wych, in for ma cji po lo nij nych, itd.w jed nym miej scu. Za pra sza my do współ pra cy wszy stkiepo lo nij ne ra dia i au dy cje, o bo jęt nie, czy pro wa dzą swójpro gram w du żym czy ma łym mie ście, na fa lach AM, FM,czy w in ter ne cie, i nie waż ne z ja kie go kra ju. Waż ne by by -ły cie ka wie pro wa dzo ne, mia ły do bry prze kaz, do brą mu -zy kę i nie sku pia ły się głó wnie na cza ro wa niu po li ty ką, lubre li gią, bo te go ma my po dziur ki w no sie w pol skich tzw.me diach pub li cznych – czy taj: „me diach par tyj nych”. Ra -dio in ter ne to we stwa rza wspa nia łe wa run ki dla roz wo juo sób, któ re ma rzą o zo sta niu ra diow cem. A to za spra wąmi ni mal nych po trzeb te chni cznych; słu chaw ki, mi kro fon,i sta łe łą cze z sie cią i już je steś my w sta nie pro wa dzić au -dy cje. O czy wi ście je że li chce my pro wa dzić w kil ka o sób,prze pro wa dzać wy wia dy czy też kon kur sy przez te le fon,brzmieć su per pro fe sjo nal nie itd. wte dy po prze czka siępod no si. Gdy pro wa dzi łem mo je pier wsze au dy cje mia łemwłaś nie ta ki pro sty sprzęt. Dziś mo gę śmia ło kon ku ro waćz po waż ny mi roz głoś nia mi, ale nie o kon ku ren cję cho dzi,ale o „roz wi ja nie skrzy deł”. Je że li ktoś myś li po waż nie oswo jej au dy cji u nas, to chęt nie po mo że my. Je że li na to -miast ktoś pro wa dzi już swo je ra dyj ko po lo nij ne, za pra -sza my do po łą cze nia sił i wspól ne dzia ła nia na fa la.fm.

Nie da wno by liś my świad kiem, jak ko lej ne ra dio w NY,Pol skie Ra dio USA, prze sta ło na da wać na czę sto tli wo -ściach AM. Czy to nie prze ra ża ją ce, że tra dy cyj ne ra diasię za my ka ją i że po lo nij ne ra dio w USA i w Ka na dzie togłó wnie in ter net? Dla cze go tak się dzie je?Mnie to by naj mniej nie prze ra ża, to na tu ral ny bieg rze czy.Pa mię ta my, że fa le AM czy też FM to je dy nie te chno lo giaprze sy ła nia te go, co jest na da wa ne do od bior cy. Zmie nia jąsię cza sy, zmie nia się te chno lo gia. W o bec nych cza sachwszy stko prze no si się (mó wiąc po to cznie) do in ter ne tu:te le wiz ja, ra dio, a na wet i ga ze ty. O stat nio mia łem kil kaspot kań z wła ści cie la mi ga zet po lo nij nych i wszys cy taksa mo twier dzą, że „pa pier się koń czy”, i nie cho dzi tu odo sło wny brak su row ca. Gdy stwo rzy łem da wno te muswo je pier wsze ra dio in ter ne to we ma rzy łem, że mo że kie -dyś uda mi się zdo być pie nią dze i kon ce sję by stwo rzyć ra -dio FM. Wy da wa ło mi się, że ra dio in ter ne to we nie ma

szans ró wna nia się z o grom ny mi ra dia mi ty pu FM. Jed nakz cza sem za czą łem za u wa żać, że to właś nie te „ko lo sy” za -czy na ją iść w „na szą” stro nę. Wpierw za czę to u do stęp niaćswój prze kaz tak że w in ter ne cie, a póź niej roz bu do wy waćswo je stro ny in ter ne to we, two rzyć do dat ko we ka na ły ra -dio we, któ rych moż na slu chać tyl ko przez in ter net. Potym po zby łem się ja ki chkol wiek „kom plek sów”, zwią za -nych z pro wa dze niem ra dia w in ter ne cie. In ter net ma dzi -siaj pra wie każ dy w do mu, na ko mór ce, co raz wię cej o sóbpo sia da go w sa mo cho dach. Gdy byś my na da wa li tyl ko nafa lach FM lub AM, by li byś my o gra ni cze ni za się giem i ja ko -ścią dźwię ku. O trzy mu je my wia do mo ści od słu cha czy zca łe go świa ta, tak że od „truc ke rów”, któ rzy jeż dżą po ca łejA me ry ce, od na szych ro dzin i zna jo mych w kra ju. Jed nera dia się za my ka ją, ale po wsta ją no we, cie kaw sze, zeświet ny mi po mys ła mi!

Czym dla Cie bie jest pra caw ra diu i jak du żo cza sute mu po świę casz?Myś lę, że już na sam po czą -tek na le ży wy kreś lić sło wo„pra ca”. Ra dio od wie lu lat tomo je ży cie, mo ja pa sja. Oddziec ka ko cha łem mu zy kę wróż nych jej for mach. Jak toby wa w szcze nię cych la tach,ko le dzy bie ga li z pił ką, a ja zgi ta rą. Póź niej by ły róż ne ze -spo ły mu zy czne, z cza semza czą łem za jmo wać się or ga -ni za cją kon cer tów i in ny mirze cza mi „wo kół mu zy czny -mi”, tak że pro mo cją, aż wkoń cu za ra zi łem się pro wa -dze niem ra dia i myś lę, żeprzede wszy stkim w tym te -ma cie speł niam się cał ko wi -cie. Ba, na wet swo ją żo nę po -zna łem przez ra dio (u li -cznik.net)! Do łą czy ła do nas

ze swo ją au dy cją, skum plo wa liś my się i je steś my te razszczęś li wym „ra dio wym” mał żeń stwem. Na pe wno łą czy nasna sza wspól na pa sja. O stat nio swo je ta len ty ra dio we za cząłod kry wać też mój szwa gier z Pol ski, tak że po wo li wcią ga myw ra dio ca łą ro dzi nę. (śmiech) Ile cza su po świę cam na ra dio?Od po wiem krót ko: każ dą wol ną chwi lę. Dla nas to nie jestpra ca, jak już wspo mi na łem, jest to for ma wy po czyn ku,speł nie nia się, do brej za ba wy – spo sób na ży cie!

Czy pra cu jesz ró wnież nad ja ki miś in ny mi pro jek ta mi?O czy wi ście że tak! O bec nie „prze bu do wu je my” nasz pier -wszy pro jekt ra dio wy u li cznik.net – ra dio sta cja pro mu ją casce nę nie za leż ną, tzw. u nder ground. Pra cu je my tak że naddu żym por ta lem po lo nij nym, o raz ma ga zy nem kul tu ral -nym. Co chwi lę po ja wia ją się pro po zy cje par tner stwa wróż nych cie ka wych przed sięw zię ciach.

Jak, ży jąc na e mi gra cji ma ni fe stu jesz swo ją pol skość idu mę na ro do wą?Od cze go by tu za cząć.. Moż na by mó wić o wszy stkim po -cząw szy od „o rzeł ków” na rę ka wie, czy też sa mo cho dzie, akoń cząc na i deo lo giach itd. Po wiem i na czej: Czy pa trio -tyzm to jest to ze ni gdy nie chcia łem za wszel ką ce nę staćsię czę ścią tu tej szej spo łe czno ści? Że ni gdy nie mia łemkom plek sów z po wo du me go po cho dze nia? Wręcz za wszez du mą mó wi łem, że na szczę ście u ro dzi łem i wy cho wa -łem się tam, a nie tu taj! Nie mo że my być tam nie ste ty,więc sta ra my się two rzyć tu taj „na szą ma łą Pol skę”. Or ga -ni zu je my róż ne im prez ki, og nis ka, wy jaz dy głó wnie w to -wa rzy stwie Po la ków. W wol nym cza sie gdy nie dłu bię cośz ra diem, sta ram się pi sać róż ne ar ty ku ły do po lo nij nychga zet, o pi sy wać swo je dzie ciń stwo w kra ju, dla tych któ rzynie zna ją tam tych miejsc i tam tych cza sów. No i naj le piejwcho dzi mi pol ska wód ka za gry za na pol ski mi o gór ka mi, ajeś li to jest dla ko goś wieś nia ctwo i bu ra ctwo, to niech o -wi nie się w gwiaź dzi sty sztan dar, o py cha pla sti ko wy miham bur ge ra mi i zmie ni i mię na John, oł rajt?!?

Roz ma wia ła: Joan na MajSu per Ex press N.Y.

fot. z archiwum prywatnego Marcina Talagi

„Ra dio to mój spo sób na ży cie”- roz mo wa z Mar ci nem Ta la gą

Page 28: Tygodnik Puls_No35/2012

Tom Crui se prze cho dzi kry zys wie kuśre dnie go. 50-letni ak tor, któ ry nie da -wno roz wiódł się z Ka tie Hol mes, po -dob no ma ob se sję na pun kcie swo je gowi ze run ku. Sta ra się co raz bar dziej wy -glą dać "cool" i spę dza spo ro cza su wlon dyń skich klu bach.

"Chce być na cza sie, ale wy glą daśmie sznie - wy zna je zna jo my ak to ra". -Prze cho dzi kry zys wie ku śre dnie go. U -tra cił swo je miej sce ja ko mąż i oj ciec.Boi się ró wnież, że prze sta nie być bra -ny pod u wa gę do ról w fil mach ak cji.On chy ba nie wie, jak być sin glem".

Ja vier Bar dem nie ma za mia ru dzie lićsię z me dia mi swoim ży ciem pry wat -nym. Mąż Pen élo pe Cruz, któ ry ma nakon cie Os ca ra za ro lę w fil mie "To niejest kraj dla sta rych lu dzi", chęt nie pro -mu je swo je do ko na nia za wo do we, jed -nak na tym po prze sta je.

"Nie roz ma wiam z dzien ni ka rza mina te mat kwe stii o so bi stych - tłu ma czyBar dem. - Sta ram się jak naj rza dziej

po ja wiać w me diach. Kie dy przed la tyw Hi szpa nii do pad ła mnie sła wa, niemog łem cho dzić po u li cach bez ja kie -goś go ścia, któ ry u dzie lał mi głu pichrad. Od tam te go cza su u ni kam pu łap kipo pu lar no ści. Nie chcę być su per -gwiaz do rem".

Ja vie ra Bar de ma mo że my o glą dać wko lej nej czę ści przy gód Ja me sa Bon da,"Skyfall".

28 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Ja vier Bar dem nie chce być gwiaz dą

Tom Crui se - kry zys wie ku śre dnie go

PLOTKI ZE ŚWIATA SZOŁ-BIZNESU

Ju stin The roux za sko czył Jen ni ferA ni ston, pro sząc ją o rę kę. Ak tor kaprzy zna ła, że kom plet nie nie spo dzie -wa ła się ta kiej de cyz ji po swoim u ko -cha nym. The roux spra wił jej tak że o -grom ną przy jem ność wrę cza jąc jej pier -ścio nek z oś mio ka ra to wym dia men tem.

"Byłam pod wra że niem - przy zna łagwiaz da. - Ju stin po pro stu wie, co misię po do ba. Co do sa mych za rę czyn, tozu peł nie się ich nie spo dzie wa łam, amnie na praw dę trud no wy wi nąć ta kinu mer, bo za zwy czaj wie trzę pod stępna ki lo metr. Ju sti no wi się u da ło. To by -ła bar dzo taj na o pe ra cja".

A ni ston i The roux są ze so bą od po -nad ro ku. Na du żym e kra nie moż naby ło po dzi wiać ich o stat nio w ko me dii"Raj na zie mi".

Kri sten Ste wart nie pła cze na myśl,że jej przy go da ze "Zmierzchem" jużsię koń czy. Ak tor ka wcie li ła się w po -stać Bel li Swan w pię ciu fil mach z se rii.

"Wszyscy myś lą, że trud no mi po -żeg nać się z tym cyk lem i lu dźmi, któ -rzy go two rzy li, ale praw da jest ta ka, żetrud niej mi roz stać się z ak to ra mi i pra -co wni ka mi e kip, z któ ry mi spę dzammak sy mal nie pięć ty go dni - tłu ma czySte wart. - W tym przy pad ku by ły to ażczte ry la ta i je stem go to wa na po żeg na -nie. Czu ję się świet nie. Hi sto ria zo sta łao po wie dzia na, mo gę o dejść. Ten filmprze cież ni gdzie nie znik nie, bę dzie zemną na za wsze".

Od 16 li sto pa da bę dzie my mog li po -dzi wiać ak tor kę w o stat niej od sło niesa gi "Zmierzch", "Przed świ tem cz. 2".

Jen ni fer A ni ston za rę czo na

Kri sten Ste wart nie bę dzie pła kać

Page 29: Tygodnik Puls_No35/2012

29PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

W la tach 60. i 70. mu zy ka roc ko wa nieby ła w Pol sce do pusz cza na do ra dia ite le wi zji. Rock to wol ność, mi łość ipraw da - trzy rze czy któ rych ko mu nanie to le ro wa ła. Pierw szą ba rie rą dlarock ma nów by ła cen zu ra. Do pie ro zajej zgo dą moż na by ło wejść do stu diana grań (a wszyst kie by ły pań stwo we).Dru gą by ły ist nie ją ce w ra dio i te le wi -zji tzw. "ko mi sje ar ty stycz ne", któ rydo pusz cza ły lub nie da ny utwór "naan te nę" czy li do emi sji. By ła to za ka -mu flo wa na cen zu ra, tym ra zem już niesa me go tek stu ale ca ło ści utwo ru. Kie -dy po wsta ła So li dar ność na kil ka na -ście mie się cy ze lża ła cen zu ra, dzię kicze mu sze reg ze spo łów mógł za ist -nieć pu blicz nie. Po ka za nie na przy kładTSA w pol skiej te le wi zji sta ło się re al -nie moż li we.Do brym przy kła dem jak to dzia ła łojest hi sto ria Per fec tu, ze spo łu któ rytak na praw dę po wstał w po ło wie lat70. w war szaw skim klu bie "Me dyk" ana zy wał się "Dzi kie Dziec ko". Gra li wnim Hoł dys, Szku del ski i Sy gi to wicz aśpie wał Ro mu ald Czy staw, ba si ści się

zmie nia li. Mu zycz nie wy prze dza li toco się dzia ło na pol skim ryn ku mu zycz -nym o 5 lat. Naj więk szy prze bój gru py"Fa bry ka Kek sów" nie do stał ak cep ta cjicen zu ry. Jak stwier dził je den z dy rek -to rów PAGART-u - in sty tu cji wy sy ła -ją cej pol skich ar ty stów za gra ni cę -gru pa nie ma szns na wy jazd do ZSRRczy in nych "de mo lu dów". Nie mia ła teższans na za ist nie nie w pol skich me -diach a co z tym idzie, na tra sy kon cer -

to we po Pol sce (choć jed ną od by ła zBud ką Su fle ra). To spo wo do wa ło roz -pad ze spo łu i wy jazd li de ra "za chle -bem" do po lo nij nych klu bów wChi ca go i New Jer sey. Trwa ło to kil kalat. Kie dy w 1980 r. pod pi sy wa no po -ro zu mie nia sierp nio we, trwa ły pró by

Per fec tu w sa li "06" klu bu "Sto do ła" wWar sza wie. Au tor ge nial nych tek stówze spo łu, tak traf nie opi su ją cych PRL-owską rze czy wi stość - Bog dan Ole -wicz - mógł so bie po zwo lić na wię cej.Ze ża ła cen zu ra, w ra dio moż na by łograć roc ka a w te le wi zji po ka zy wać.Ale nie od ra zu i nie wszyst ko. Cie ka we jest to, że Per fect i Ma anamby ły zwią za ne z Ro bot ni czym Cen -trum Kul tu ry w Ur su sie. To spo wo do -wa ło na wet lek ką pa ni kę gdy wy buchłstan wo jen ny. Za -kła dy Ur sus zo sta łyzmi li ta ry zo wa ne, aże Hoł dys był wnich na eta cie in -struk to ra mu zycz -ne go ist nia ła oba -wa, że je go też we -zmą "w ka ma sze".Ale skoń czy ło się nastra chu. Pod czastras kon cer to wychw 1981-83 Per fect

był ko ja rzo ny z “So li dar no ścią”. Mło -dzież przy cho dzi ła na kon cer ty w ko -szul kach z lo go za ka za nej i nie le gal nejw sta nie wo jen nym or ga ni za cji. W1983 r. po mię dzy dwo ma kon cer ta miPer fec tu w Ha li "Oli via" w Gdań skuHoł dys od wie dził Le cha Wa łę sę w je -go miesz ka niu na Za spie. Prze wod ni -czą cy wie dział o ze spo le Per fect, otym, że mło dzież śpie wa na je go kon -cer tach "Chce my bić ZOMO" i "Nie bójsię te go - Ja -ru -zel -skie -go!". Wie działteż o de cy zji za wie sze nia dzia łal no ścigru py. "Nie na le ży się pod da wać, trze bawal czyć do koń ca" - po wie dział Hoł dy -so wi. Wię cej o pol skim bo omie roc ko -wym lat 80. - Ma ana mie, Re pu bli ce,Od dzia le Za mknię tym - za ty dzień.

Se we ryn Resz kawww.per fec trock band.pl

POLSKI ROCK A SOLIDARNOŚĆ

czyli chaotyczna historia rocka

Pod czas kon ce ru w po znań skiej Are nie naze spół po sy pa ły się z su fi tu ty sią ce bia łych kar te czek z lo go So li dar no ści.Dzikie Dziecko

Page 30: Tygodnik Puls_No35/2012

30 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

06:15 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la07:07 Ser wis po go do wy 07:25 De tek ty wi - se rial 07:50 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy08:15 Dzień do bry TVN - pro gram po ran ny, 10:50 Sę dzia An na Ma ria We so łow ska 11:35 Roz mo wy w to ku - talk show12:20 Ju lia - se rial o by cza jo wy12:45 Ser wis po go do wy 13:00 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la13:45 U kry ta praw da - se rial 14:30 Le ka rze - se rial o by cza jo wy15:15 Mam ta lent - pro gram roz ryw ko wy16:40 Pas cal: po pro stu go tuj 17:05 Roz mo wy w to ku - talk show17:50 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la18:40 U kry ta praw da - se rial 19:30 De tek ty wi - se rial20:00 Fak ty20:30 Sport20:35 Po go da, li ve20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy21:30 Ju lia - se rial o by cza jo wy22:00 Ku ba Wo je wó dzki 22:50 Mia sto Ko biet - talk show23:35 Ma rze nia są gra tis - ko me dia01:10 Ni co las le Floch - se rial przy go do wy02:10 De tek ty wi - se rial 02:40 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy03:05 Ju lia - se rial o by cza jo wy03:30 U kry ta praw da - se rial 04:15 Roz mo wy w to ku - talk show05:00 Fak ty05:25 Sport05:30 Po go da05:35 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny05:50 Pas cal: po pro stu go tuj

06:15 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la07:07 Ser wis po go do wy 07:25 De tek ty wi - se rial07:50 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy08:15 Dzień do bry TVN 10:50 Sę dzia An na Ma ria We so łow ska 11:35 Roz mo wy w to ku - talk show12:20 Ju lia - se rial o by cza jo wy12:45 Ser wis po go do wy 13:00 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la13:45 U kry ta praw da - se rial 14:30 Mia sto Ko biet - talk show15:15 Ma giel To wa rzys ki - roz ryw ko wy15:50 Mi łość i ze msta - se rial sen sa cyj ny16:40 Wiem, co jem - ma ga zyn po rad ni ko wy17:05 Roz mo wy w to ku - talk show17:50 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la18:40 U kry ta praw da - se rial 19:30 De tek ty wi - se rial 20:00 Fak ty20:30 Sport20:35 Po go da, li ve20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy21:30 Ju lia - se rial o by cza jo wy22:00 Ko bie ta na krań cu świa ta 22:25 Se lek cja 2012 - pro gram roz ryw ko wy22:50 Ni co las le Floch - se rial przy go do wy23:45 Na osi - pro gram mo to ry za cyj ny00:10 Wy pa dek - przy pa dek 00:35 Dom Ro che vil le 'ów

02:10 De tek ty wi - se rial 02:40 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy03:05 Ju lia - se rial o by cza jo wy03:30 U kry ta praw da - se rial 04:15 Roz mo wy w to ku - talk show05:00 Fak ty05:25 Sport05:30 Po go da05:35 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny05:50 Wiem, co jem - ma ga zyn po rad ni ko wy

06:15 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la07:07 Ser wis po go do wy 07:25 De tek ty wi - se rial 07:50 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy08:15 Dzień do bry TVN 10:50 Sę dzia An na Ma ria We so łow ska 11:35 Roz mo wy w to ku - talk show12:20 Ju lia - se rial o by cza jo wy12:45 Ser wis po go do wy 13:00 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la13:45 U kry ta praw da - se rial 14:30 Ko bie ta na krań cu świa ta 14:55 Ma ja w o gro dzie 15:15 U wa ga! Pi rat - pro gram mo to ry za cyj ny15:55 Hi ma lai ści Ścież ka gó ry - do ku ment16:40 s.o.s DLA ŚWIA TA17:05 Roz mo wy w to ku17:50 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la18:40 U kry ta praw da - se rial 19:30 De tek ty wi - se rial 20:00 Fak ty20:30 Sport20:35 Po go da, li ve20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy21:30 Lau ra - film o by cza jo wy 201022:50 Pro gno za po go dy - film o by cza jo wy00:20 Ku ba Wo je wó dzki 01:05 Ku chen ne re wo lu cje 01:50 Co za ty dzień - ma ga zyn02:10 De tek ty wi - se rial02:40 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy03:05 Se lek cja 2012 - pro gram roz ryw ko wy03:30 U kry ta praw da 04:15 Roz mo wy w to ku05:00 Fak ty05:25 Sport05:30 Po go da05:35 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny05:50 s.o.s DLA ŚWIA TA

06:15 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la07:07 Ser wis po go do wy - Pol ska07:25 De tek ty wi - se rial 07:50 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy08:15 Dzień do bry TVN 10:50 Sę dzia An na Ma ria We so łow ska 11:35 Roz mo wy w to ku12:20 Le gen dy PRL - pro gram mo to ry za cyj ny12:45 Ser wis po go do wy 13:00 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la13:45 U kry ta praw da - se rial 14:30 Na tro pach ta jem nic Po lo wa nia na Cza ro wni ce15:15 Dzie sięć - se rial 15:45 Sma kuj świat z Pas ca lem - pro gram ku li nar ny16:15 66 nie za pom nia nych - te go nie wi dzie li ście 16:40 Pa ni Ga dżet - ma ga zyn17:05 Roz mo wy w to ku - talk show17:50 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la18:40 U kry ta praw da - se rial

19:30 De tek ty wi - se rial 20:00 Fak ty20:30 Sport20:35 Po go da, li ve20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Dzie sięć - se rial 21:30 Ju lia - se rial o by cza jo wy22:00 Ci chy chaos - film o by cza jo wy23:50 Hi ma lai ści Ścież ka gó ry - do ku ment00:35 Ni co las le Floch - se rial przy go do wy01:30 O dro bi na Pol ski - roz ryw ko wy01:45 Su per wiz jer - pro gram re por te rów02:10 De tek ty wi - se rial 02:40 Dzie sięć - se rial 03:05 Ju lia - se rial o by cza jo wy03:30 U kry ta praw da - se rial 04:15 Roz mo wy w to ku - talk show05:00 Fak ty05:25 Sport05:30 Po go da05:35 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny05:50 Pa ni Ga dżet - ma ga zyn

06:15 Wy da je Ci się, że u miesz jeź dzić? 06:40 Po mysł na week end 07:05 Ma ja w o gro dzie 07:30 Na tro pach ta jem nic Po lo wa nia na Cza ro wni ce08:15 Ku chen ne re wo lu cje 09:00 Dzień do bry TVN 11:05 Co za ty dzień - ma ga zyn11:30 Ma ja w o gro dzie 11:50 66 nie za pom nia nych - te go nie wi dzie li ście 12:15 Sma kuj świat z Pas ca lem 12:40 Le gen dy PRL 13:05 Mia sto Ko biet - talk show13:50 Pro gno za po go dy - film o by cza jo wy15:20 Maj ka om ni bus - se rial o by cza jo wy17:05 Ko bie ta na krań cu świa ta 17:30 Se lek cja 2012 - pro gram roz ryw ko wy17:55 Pra wo A ga ty - se rial o by cza jo wy18:45 Za wo dy 24h - roz ryw ko wy19:10 Hi ma lai ści Głód wspi na czki 20:00 Fak ty20:25 Sport20:35 Po go da20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Mam ta lent 22:35 Gli ny - ma ga zyn23:00 Faj bu sie wicz na tro pie - se rial 23:25 Mi łość i ze msta - se rial sen sa cyj ny00:25 Na tro pach ta jem nic Po lo wa nia na Cza ro wni ce01:10 Mia sto Ko biet - talk show01:55 Ci chy chaos - film o by cza jo wy03:45 Kryminalni- se rial sen sa cyj ny04:30 Lau ra - film o by cza jo wy05:50 Fak ty06:15 Sport06:20 Po go da06:25 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny06:40 Na osi - pro gram mo to ry za cyj ny

06:15 Na osi - pro gram mo to ry za cyj ny06:40 Wy pa dek - przy pa dek 07:05 66 nie za pom nia nych - te go nie wi dzie li ście 07:30 Hi ma lai ści Głód wspi na czki - do ku ment08:15 Mia sto Ko biet - talk show09:00 Dzień do bry TVN - pro gram po ran ny, 11:05 Ma giel To wa rzys ki - roz ryw ko wy

11:40 Wy da je Ci się, że u miesz jeź dzić?12:05 U wa ga! Pi rat - pro gram mo to ry za cyj ny12:45 Mam ta lent - pro gram roz ryw ko wy14:15 Mi łość i ze msta - se rial sen sa cyj ny15:15 Po mysł na week end - pro gram po dróż ni czy15:45 Ju lia om ni bus - se rial o by cza jo wy17:10 Na tro pach ta jem nic Za gad ka śmier ci bis ku paSta ni sła wa 17:55 Le ka rze - se rial o by cza jo wy18:45 Le gen dy PRL - pro gram mo to ry za cyj ny19:10 Ku chen ne re wo lu cje 20:00 Fak ty20:25 Sport20:35 Po go da20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Pra wo A ga ty - se rial o by cza jo wy21:50 Dom Ro che vil le 'ów 23:25 Su per wiz jer - pro gram re por te rów23:50 Za wo dy 24h - roz ryw ko wy00:15 Kryminalni- se rial sen sa cyj ny01:00 Maj ka om ni bus - se rial o by cza jo wy02:45 Ma giel To wa rzys ki - roz ryw ko wy03:20 Wy pa dek - przy pa dek 03:45 Na osi - pro gram mo to ry za cyj ny04:10 Ku ba Wo je wó dzki 05:00 Fak ty05:25 Sport05:30 Po go da05:35 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny05:50 Wy pa dek - przy pa dek

06:15 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la07:07 Ser wis po go do wy 07:25 De tek ty wi - se rial 07:50 Sma kuj świat z Pas ca lem08:15 Dzień do bry TVN 10:50 Sę dzia An na Ma ria We so łow ska 11:35 Roz mo wy w to ku - talk show12:20 Ju lia - se rial o by cza jo wy12:45 Ser wis po go do wy - Pol ska12:55 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la13:40 U kry ta praw da - se rial 14:25 Pra wo A ga ty - se rial o by cza jo wy15:10 Dom Ro che vil le 'ów 16:40 Kli ni ka u ro dy - pro gram po rad ni ko wy17:05 Roz mo wy w to ku - talk show17:50 Kie dy się u śmie chasz - te le no we la18:40 U kry ta praw da - se rial 19:30 De tek ty wi - se rial 20:00 Fak ty20:30 Sport20:35 Po go da, li ve20:40 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny21:00 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy21:30 Ju lia - se rial o by cza jo wy22:00 Le ka rze - se rial o by cza jo wy22:50 Kryminalni- se rial sen sa cyj ny23:40 U wa ga! Pi rat 00:20 Ci chy chaos - film o by cza jo wy02:10 De tek ty wi - se rial 02:40 Na Wspól nej - se rial o by cza jo wy03:05 Ju lia - se rial o by cza jo wy03:30 U kry ta praw da - se rial 04:15 Roz mo wy w to ku - talk show05:00 Fak ty05:25 Sport05:30 Po go da05:35 U wa ga! - pro gram in ter wen cyj ny05:50 Kli ni ka u ro dy - pro gram po rad ni ko wy

WTOREK, 30 PAŹDZIERNIKA

ŚRODA, 31 PAŹDZIERNIKA

PIĄTEK, 2 LISTOPADA

PONIEDZIAŁEK, 5 LISTOPADA

SOBOTA, 3 LISTOPADA

NIEDZIELA, 4 LISTOPADA

CZWARTEK, 1 LISTOPADA

Jan HoffmannDobra, Prosta Grafika

Reklamy - Ulotki Karty biznesowe

647 828 1644

Page 31: Tygodnik Puls_No35/2012

31PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

00:05 Ty go dnik Kul tu ral ny00:55 Sło wnik po lsko@ pol ski - prof. Ja na Miod ka01:25 Ple cak pe łen przy gód - odc. 13/1302:00 Py ta nie na śnia da nie04:45 Po go da.pl05:00 Po lo nia 2405:35 Ga le ria - odc. 9806:00 Bar wy szczę ścia - odc. 68006:25 Po lo nia w Ko mie - (100)06:35 Wia do mo ści06:50 Spra wied li wi - odc. 5/7 - Mu ry07:50 Las ko wik & Ma lic ki (1908:45 TO MASZ LIS NA ŻY WO09:45 Zło to pol scy - odc. 550 10:15 Ty go dnik Go spo dar czy - (9)10:50 Ga le ria - odc. 9811:20 Po lo nia w Ko mie - (100)11:30 Te leex press11:55 Co nam w du szy gra - Ad io po mi do ry12:55 W stro nę pięk na13:15 Bar wy szczę ścia - odc. 68013:45 Do bra noc ka - Po dró że ka pi ta na Kli pe ra 14:00 Wia do mo ści14:25 Sport14:35 Po go da.pl14:50 Oj ciec Ma te usz - odc. 43 15:45 Po lo nia w Ko mie - (101)16:00 Po lo nia 2416:45 Wiel ki Test o Te le wiz ji18:25 W stro nę pięk na18:45 Ga le ria - odc. 9819:15 Ple cak pe łen przy gód - odc. 13/1319:45 Do bra noc ka - Po dró że ka pi ta na Kli pe ra20:00 Wia do mo ści20:25 Sport20:30 Po go da.pl20:45 Oj ciec Ma te usz - odc. 43 21:35 Po lo nia 2422:15 Po lo nia w Ko mie - (101)22:25 Bar wy szczę ścia - odc. 68022:55 Wiel ki Test o Te le wiz ji

00:50 No ta cje - Jan Kar ski. Mo je mło de la ta01:05 Wil no te ka; ma ga zyn kraj prod. Lit wa (2012)01:25 Sześć mi lio nów se kund - odc. 4/19 02:00 Py ta nie na śnia da nie04:45 Po go da.pl05:00 Po lo nia 2405:35 Wszy stko przed na mi - odc. 506:00 Bar wy szczę ścia - odc. 68106:25 Po lo nia w Ko mie - (101)06:35 Wia do mo ści06:50 Lon dyń czy cy - odc. 9/13 AD07:50 Ka ba re to wy Klub Dwój ki - Bo toks czy na tu ra? (74)08:50 Na pier wszym pla nie - Pro gram Pio tra Kraś ki09:35 Zło to pol scy - odc. 551 10:05 Kul tu ra, głup cze (50)10:50 Wszy stko przed na mi - odc. 511:20 Po lo nia w Ko mie - (101)11:30 Te leex press11:55 Be ne fis - An drze ja Gra bow skie go cz. 112:55 Wil no te ka; ma ga zyn kraj prod. Lit wa (2012)13:15 Bar wy szczę ścia - odc. 68113:45 Do bra noc ka - Rek sio 14:00 Wia do mo ści14:25 Sport14:35 Po go da.pl14:45 O rę dzie14:55 War to ko chać - odc. 3315:45 Po lo nia w Ko mie - (102)16:00 Po lo nia 2416:45 Ka ba re to wy Klub Dwój ki - Bo toks czy na tu ra? (74)17:45 S jak szpieg - Przy pad ki pe wne go ra dio te le gra fi sty18:15 Do le i nie do le U ła na Kre cho wiec kie go18:45 Wszy stko przed na mi - odc. 519:15 Sześć mi lio nów se kund - odc. 4/19 19:45 Do bra noc ka za o cea nem - Rek sio 20:00 Wia do mo ści20:25 Sport20:30 Po go da.pl20:40 O rę dzie20:50 War to ko chać - odc. 3321:40 Po lo nia 2422:15 Po lo nia w Ko mie - (102)22:25 Bar wy szczę ścia - odc. 68122:55 Ka ba re to wy Klub Dwój ki - Bo toks czy na tu ra? (74)23:45 Wil no te ka; ma ga zyn kraj prod. Lit wa (2012)

00:05 Dzi ka Pol ska - Bo gat sze ży cie - Ry jek wie czniegło dny00:40 Nie ma jak Pol ska - odc. 16 01:05 Ca fe Hi sto ria - "Skarby z Wis ły" odc. 22

01:25 Jan ka - odc.11 02:00 Po go da.pl02:10 Po lo nia 2402:50 WSPO MNIE NIE (1)02:55 Kol ba, na szczę ście!; film do ku men tal ny03:45 Smak tra dy cji - Wszy stkich świę tych04:10 WSPO MNIE NIE (2)04:20 Pta szka; film TVP 05:35 Wszy stko przed na mi - odc. 606:00 Bar wy szczę ścia - odc. 68206:30 WSPO MNIE NIE (3)06:45 M jak mi łość - odc. 92107:40 Cmen tarz O broń ców Lwo wa; film 08:25 WSPO MNIE NIE (4)08:35 Pej zaż bez Cie bie... pio sen ki Jo na sza Kof ty09:30 WSPO MNIE NIE (5)09:45 Zło to pol scy - odc. 552 10:10 Ko cham Ki no - Gra ży ny Tor bic kiej10:45 WSPO MNIE NIE (6)10:55 Wszy stko przed na mi - odc. 611:20 WSPO MNIE NIE (7)11:30 Te leex press11:55 Kon cert, ja kie go nie bę dzie...12:45 WSPO MNIE NIE (8)12:55 Ze śpie wni ka Jac ka Ka czmar skie go13:15 Bar wy szczę ścia - odc. 68213:45 Do bra noc ka - Baj ka o baj kach 14:00 Wia do mo ści14:25 Sport14:35 Po go da.pl14:50 O fi cer - odc. 8/13 16:00 Po lo nia 2416:45 Pit bull - odc. 3017:40 Za pa li łem świe czkę na swoim gro bie18:45 Wszy stko przed na mi - odc. 619:15 Jan ka - odc.11 19:45 Do bra noc ka - Baj ka o baj kach 20:00 Wia do mo ści20:25 Sport20:30 Po go da.pl20:45 O fi cer - odc. 8/13 21:45 Po lo nia 2422:25 WSPO MNIE NIE (7)22:35 Bar wy szczę ścia - odc. 68223:05 Za pa li łem świe czkę na swoim gro bie23:55 WSPO MNIE NIE (8)

00:10 War to ko chać - odc. 3301:00 Skar by znad Mot ła wy; re por taż01:25 Zi ma w Wik li no wej Za to ce - odc. 1/7 01:40 Zi ma w Wik li no wej Za to ce - odc. 2/7 02:00 Py ta nie na śnia da nie04:45 Po go da.pl05:00 Po lo nia 2405:35 Dwie stro ny me da lu - odc. 9806:00 Bar wy szczę ścia - odc. 68306:25 Po lo nia w Ko mie - (102)06:35 Wia do mo ści06:50 M jak mi łość - odc. 92207:45 Wi deo te ka - 60 hi tów na 60 lat!08:20 Kol ba, na szczę ście!; film do ku men tal ny09:20 Zło to pol scy - odc. 553 Bu rza09:55 Ha la od lo tów - talk-show10:50 Dwie stro ny me da lu - odc. 9811:20 Po lo nia w Ko mie - (102)11:30 Te leex press11:55 Po ziom 2.0 - odc. 9312:55 Ex Lib ris - 10213:15 Bar wy szczę ścia - odc. 68313:45 Do bra noc ka - Nod dy w kra i nie za ba wek 14:00 Wia do mo ści14:25 Sport14:35 Po go da.pl14:50 Na do bre i na złe - odc. 495 Bliz na15:45 Po lo nia w Ko mie - (103)16:00 Po lo nia 2416:45 Wszy stko na sprze daż; dra mat 18:45 Dwie stro ny me da lu - odc. 98; se rial TVP19:15 Zi ma w Wik li no wej Za to ce - odc. 1/7 19:25 Zi ma w Wik li no wej Za to ce - odc. 2/7 19:45 Do bra noc ka - Nod dy w kra i nie za ba wek 20:00 Wia do mo ści20:25 Sport20:30 Po go da.pl20:45 Na do bre i na złe - odc. 49521:40 Po lo nia 2422:20 Po lo nia w Ko mie - (103)22:25 Bar wy szczę ścia - odc. 68323:00 Wszy stko na sprze daż; dra mat

00:35 Zło to pol scy - odc. 549/550/551/552/55302:55 Po lo nia 2403:25 Po go da.pl03:40 Dziew czy na i chło pak - Szef i in ni

04:35 Za ło ga Eko - odc. 8 05:05 Czte rej pan cer ni i pies - odc. 9/21 06:10 Pa mię taj o mnie; kon cert ży czeń06:30 Po lo nia w Ko mie06:40 Oj ciec Ma te usz - odc. 43 07:30 Mak ło wicz w po dró ży - Szwe cja "Göteborg"(116)08:00 Na do bre i na złe - odc. 495 Bliz na09:00 12. Przy sta nek Wood stock 2006 - Va va muf fin09:55 Kul tu ral ni PL - (113)11:00 Sło wnik po lsko@ pol ski - prof. Ja na Miod ka11:30 Te leex press11:55 M jak mi łość - odc. 92312:50 Pej zaż bez Cie bie - pio sen ki I re ny Ja roc kiej13:45 Do bra noc ka - Przy go dy Bol ka i Lol ka 14:00 Wia do mo ści14:20 Sport14:30 Po go da.pl14:45 Spra wied li wi - odc. 6/715:40 Pa mię taj o mnie; kon cert ży czeń16:00 Po lo nia 2416:30 Ki no Mi strzów - Gdzieś kol wiek jest, jeś liś jest18:20 Sło wnik po lsko@ pol ski - prof. Ja na Miod ka18:50 M jak mi łość - odc. 92319:40 Do bra noc ka - Przy go dy Bol ka i Lol ka 20:00 Wia do mo ści20:20 Sport20:25 Po go da.pl20:40 Spra wied li wi - odc. 6/721:25 Pa mię taj o mnie; kon cert ży czeń21:45 Po lo nia 2422:15 Ki no Mi strzów - Gdzieś kol wiek jest, jeś liś jest...

00:00 Ga le ria - odc. 97/98/00:50 Wszy stko przed na mi - odc. 5/601:45 Dwie stro ny me da lu - odc. 9802:25 Po lo nia 2403:00 Trzy Sza lo ne Ze ra - odc. 4 03:30 Ziar no04:05 Staw ka więk sza niż ży cie - odc. 9/18 05:10 Szla kiem gwiazd - odc. 1105:35 Pa mię taj o mnie; kon cert ży czeń05:55 Mię dzy zie mią a nie bem06:00 A nioł Pań ski06:15 Mię dzy zie mią a nie bem06:45 Pod Ta tra mi07:00 Trans mi sja Mszy Świę tej - z ko ścio ła pw.Wnie bo wzię cia NMP w Trze me sznie08:25 Pio sen ki z fil mo te ki09:20 XV Jeź dziec kie Mi strzo stwa Gwiazd Art -cup 201209:50 Dzi ka Pol ska - Bo gat sze ży cie - Wy ku wa nieróż no ro dno ści10:20 Skar by nie od kry te10:50 Sa lon Po lo nii11:30 Te leex press11:50 M jak mi łość - odc. 92412:45 Wi deo te ka - 60 hi tów na 60 lat!13:10 Nie ma jak Pol ska - odc. 1713:40 Do bra noc ka - Baś nie i baj ki pol skie 14:00 Wia do mo ści14:20 Sport14:30 Po go da.pl14:45 Ran czo - odc. 73 - Świa dek ko ron ny

15:40 Pa mię taj o mnie; kon cert ży czeń16:00 Ty go dnik.pl16:30 Po go da.pl16:45 Ko cham Cię, Pol sko! - (96)17:50 Sa lon Po lo nii18:25 pro gram roz ryw ko wy18:50 M jak mi łość - odc. 92419:40 Do bra noc ka - Baś nie i baj ki pol skie - odc. 16 20:00 Wia do mo ści20:20 Sport20:25 Po go da.pl20:40 Ran czo - odc. 7321:35 Pa mię taj o mnie; kon cert ży czeń21:55 Ty go dnik.pl22:35 Wi deo te ka - 60 hi tów na 60 lat!23:05 Kul tu ral ni PL - (113)

00:10 Przy sta nek Wood stock 2006 - Va va muf fin01:05 Sło ne czna róg U nij nej - odc. 1001:25 Ban da Ru de go Pa ją ka - se rial TVP02:00 Py ta nie na śnia da nie 04:45 Po go da.pl05:00 Ty go dnik.pl05:35 Ga le ria - odc. 9906:00 Bar wy szczę ścia - odc. 68406:25 Po lo nia w Ko mie - (103)06:35 Wia do mo ści06:50 Ran czo - odc. 73 07:45 Sa lon Po lo nii08:25 20 lat mię ło - Lu bus kie pre zen ta cje wo kal nedzie ci i mło dzie ży spe cjal nej tros ki08:55 Jak to dzia ła - odc. 19 Cyf ry za cja09:35 Zło to pol scy - odc. 554 10:10 Na szaar mia.pl10:35 Eu ro wia do mo ści10:50 Ga le ria - odc. 9911:20 Po lo nia w Ko mie11:30 Te leex press11:50 Sło ne czna róg U nij nej - odc. 1012:10 Dzi ka Pol ska - Bo gat sze ży cie - Wy ku wa nieróż no ro dno ści12:45 Skar by nie od kry te; te le tur niej13:15 Bar wy szczę ścia - odc. 68413:45 Do bra noc ka - Ko lo ro wy świat Pa cy ka 14:00 Wia do mo ści14:25 Sport14:50 Lon dyń czy cy - odc. 10/13 AD15:45 Po lo nia w Ko mie - (104)16:00 Po lo nia 2416:45 Ty go dnik Go spo dar czy - (10)17:20 TO MASZ LIS NA ŻY WO18:20 Na szaar mia.pl18:45 Ga le ria - odc. 9919:15 Ban da Ru de go Pa ją ka - se rial TVP19:45 Do bra noc ka - Ko lo ro wy świat Pa cy ka 20:00 Wia do mo ści20:25 Sport20:30 Po go da.pl20:45 Lon dyń czy cy - odc. 10/1321:35 Po lo nia 2422:05 Po go da.pl22:15 Bar wy szczę ścia - odc. 68422:45 TO MASZ LIS NA ŻY WO23:40 Ty go dnik Go spo dar czy - (10)

WTOREK, 30 PAŹDZIERNIKA

ŚRODA, 31 PAŹDZIERNIKA

PIĄTEK, 2 LISTOPADA

PONIEDZIAŁEK, 5 LISTOPADA

NIEDZIELA, 4 LISTOPADA

CZWARTEK, 1 LISTOPADA SOBOTA, 3 LISTOPADA

Page 32: Tygodnik Puls_No35/2012

PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.201232

Gorąco polecam Państwu najnowszą powieśćMałgorzaty Gutowskiej-Adamczyk „Podróż doMiasta Świateł - Róża z Wolskich”.

Małgorzata Gutowska-Adamczyk zabiera czytel-ników w niezapomnianą podróż dodziewiętnastowiecznej Francji, snując opowieść oniezwykłej kobiecie: malarce, emancypantce, skan-dalistce. O jej pasji, pragnieniach, romansach.

Równie ważnym bohaterem książki czyni Paryż -miasto magiczne, w którym spełniają się marzenia.

Autorka urodziła się w Mińsku Mazowieckim itam też przez jakiś czas uczyła języka polskiego iłaciny. Zajmowała się wszystkim, co w jakiś sposóbwiązało się z pisaniem: tworzyła scenariusze, byładziennikarką, ale przede wszystkim pisała książki.Dziś są już one bestsellerami, a Gutowska-Adamczyk ma wierne grono fanów, do którychoficjalnie dołączam.

„Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich” topierwszy tom trylogii o Róży Wolskiej i dziewiętnastowiecznym Paryżu, słynnym MieścieŚwiateł, a zarazem czwarty tom z Gutowem w tle - fikcyjnym miasteczkiem, w którymteraźniejszość spotyka się z przeszłością.

Różę poznajemy, gdy jako kilkulatka wyjeżdża do Paryża, aby leczyć się z niemoty uuznanego francuskiego lekarza. Razem z matką zamieszkuje u swojego wuja Izydora.Ojciec dziewczynki, Kazimierz Wolski, został zesłany na Syberię za spisek przeciwkocarowi. Róża wraz z matką od luksusu szybko przechodzą w nędzę, stopniowo próbującwrócić na salony, jak na polską szlachtę przystało. Jest to żmudny proces, okupionyrozpaczą i poświęceniem. Wydarzeniom tym towarzyszy dorastanie Róży, którą corazbardziej fascynuje malarstwo, a już zwłaszcza młody książę Roger de Vallenord, malującypod pseudonimem, przystojny uwodziciel, który wciąga dziewczynę w świat malarstwa.Od tej pory uczestniczymy w burzliwym życiu dwójki kochanków, jednocześnie poznającdziewiętnastowieczny Paryż, rządzący się własnymi, często brutalnymi zasadami, któremogą czytelnika zaszokować.

Książka jest dostępna w księgarni Husarz w Mississauga. Zapraszam. (ph)

Opowieść o niezwykłej kobiecie

Wysoka jakość wykończeniapomieszczeń mieszkalnych i komercyjnych!

Malowanie, tapetowanie, glazing, plastrowanie,sideing, power wash, odnowienie patio.

Dzwoń do George’a (416) 826-9311

Słówko o książkach

www.radiopuls.ca

od 9 ranotel. do studia: 416.848.7773

Firma Master Printing Inc. nawiąże

współpracę ze studentami dziennikarstwa

lub profesjonalnymi dziennikarzami.

Wymagana biegła znajomość języka

polskiego i angielskiego. Proszę o telefon,

Robert: (416) 255-9182

Page 33: Tygodnik Puls_No35/2012

PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012 33

Page 34: Tygodnik Puls_No35/2012

KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA HOROSKOP

SUDOKUHUMOR

Coś bę dzie trwa ło tak dłu go, aż u znasz, że spra wa cięprze ros ła i bę dziesz chciał zre zyg no wać. W spra wach fi -nan so wych trze ba coś naj pierw po świę cić lub za in we -sto wać, że by po tem zys kać. Jeś li cho dzi o mi łość, za -dbasz o par tne ra, zro bisz coś bez in te re so wne go. To bar -dzo wzmoc ni wasz zwią zek.

W tym ty go dniu ko niec za sto ju i po czą tek wiel kie go po -ru sze nia w twoim ży ciu. Szy kuj się na zmia ny, bądź ak -ty wny i e la sty czny. Jeś li po trze bu jesz kre dy tu, o trzy maszgo bez wie lu for mal no ści, szyb ko i w ter mi nie. Z kimśblis kim twe mu ser cu spę dzisz wspa nia łe, nie za pom nia nechwi le.

Z cze goś zre zyg nu jesz – z ja kiejś dzia łal no ści czy za ję cia,jed nak od ra zu po ja wi się pro po zy cja cze goś in ne go. Nieża łuj te go, co by ło i nie wy szło, niech o de jdzie na do bre,zro bi się miej sce na no we do świad cze nia. Jest przy to biektoś, kto o ba wia się za an ga żo wa nia, a to już ci nie bar -dzo od po wia da. Za słu gu jesz na u czci we trak to wa nie.

W tym ty go dniu bę dziesz so li dnie pra co wać al bo nad ra -biać za leg ło ści i za cho wy wać się przy zwoi cie. Zro zu -miesz, że przy cho dzi też czas rze czy nu dnych, ma ło za -jmu ją cych, lecz nie zbę dnych dla two je go do bra. Ży cie tonie tyl ko za ba wa i eks cy tu ją ce prze ży cia. W mi ło ści cośbar dzo cie ka we go, ja kaś przy go da i od mia na.

Ten ty dzień po su nie do przo du spra wy w wie lu dzie dzi -nach i prze ko nasz się, że na praw dę moż na żą dać wie le io trzy my wać. Nie o gra ni czaj się w prag nie niach, myśl wka te go riach suk ce su, speł nie nia. Do in nych przy cho dząszczęś li we wy da rze nia, do cie bie też mo gą, dla cze go bytak nie mia ło być?

Cze ka ją cię spo re wy dat ki, nie któ re za pla no wa ne, a nie -któ re wy mu szo ne przez sy tua cję. Pa mię taj, że je steś wdo brej kon dy cji, u kła da się two je ży cie za wo do we i pry -wat ne. Nie myśl o tym, cze go ci je szcze bra ku je, bądźwdzię czny za rze czy, któ re masz. Znajdź ko goś, kto u łat wici ży cie, na przy kład nia nię al bo do rad cę fi nan so we go.

Po wo li bę dziesz wy cho dzić ze strat fi nan so wych i dłu -gów, a przy szłość bę dzie się ry so wać zna cznie bar dziejsta bil na, pro sta i jas na. Z każ dych ta ra pa tów wy cho -dzisz o bron ną rę ką i nic złe go nie ma pra wa ci się stać.W mi ło ści roz wią za nie pro ble mów, a na wet jak zda rzysię kłót nia, skoń czy się wspa nia łym po go dze niem.

Masz wiel kie do świad cze nie i świa do mość, cze go chceszna praw dę. Do brze znasz swo je o cze ki wa nia. Pa mię taj,że ży cie nie mu si być wal ką. Jeś li tra fisz na wła ści wą o so bę lub swo je miej sce w ży ciu, wszy stko mo że iśćgład ko, nie mu si być wca le prze szkód. Spra wiasz wra że nie,jak byś lu bił mieć pod gór kę.

W mi ło ści nie mu sisz się do szu ki wać cze goś, cze go niema. Po pro stu ob ser wuj, co twój par tner ro bi, co mó wi ibierz to do sło wnie. W pra cy za jmiesz się co dzien ny mi,zwyk ły mi spra wa mi, wręcz przy ziem ny mi, nie bę dziemyś le nia o nie bies kich mig da łach. Po sta raj się zna leźćwię cej cza su na roz wój o so bi sty.

Sy tua cja nie bę dzie sta bil na, Ko ło For tu ny prze po wia dazmia ny na głe, nie wia do mo skąd przy cho dzą ce. Od cie -bie za le ży, jak tę fa lę wy ko rzy stasz, czy po pły niesz ra -zem z nią. Gdy coś się dzie je, moż na się pod łą czyć i wy -ko rzy stać to do swoich ce lów, al bo bez czyn nie się przy -glą dać lub pła kać.

W tym ty go dniu spo dzie waj się dzi wnych i nie prze -wi dzia nych wy da rzeń, ta kich tro chę jak z księ ży ca.Nie za bar dzo u faj lu dziom, nie zwie rzaj się z każ dejsła bo stki i pro ble mu, bo nie wia do mo, czy mo żesz li -czyć na dys kre cję. In tui cja pod su nie ci cie ka wewnios ki.

Spot ka nie z przy ja ciół mi sprzed lat mo że wy wo łać u cie biepo czu cie niż szo ści i ża lu do sie bie, że za ma ło w po ró -wna niu z ni mi o siąg ną łeś. Nie miej do sie bie pre ten sji –po pier wsze nie do ce niasz włas nych suk ce sów, a podru gie wiel kie ce le i wy zwa nia masz je szcze przed so bą.Za jdziesz bar dzo wy so ko.

- Czemu się z nią pokłóciłeś?- Poprosiła, żebym zgadł, ile ma lat.- No i?- Zgadłem.

*****W samolocie rozlega się przez głośnik:- Czy wśród pasażerów jest lekarz?Jeden z pasażerów wstaje i idzie dokabiny pilota. Po chwili z głośnikasłychać głos lekarza:- Czy wśród pasażerów jest pilot?

*****U adwokata:- Czy to prawda, że bierze pan aż 200dolarów za dwa pytania?- Tak. Jakie jest pańskie drugiepytanie?

*****- Panie doktorze! Co to może być,trzeci dzień z rzędu nie chce mi siępracować?!- Pewnie środa.

BARAN

BYK

BLIŹNIĘTA

LEW

WAGA

SKORPION

KOZIOROŻEC

RYBY

WODNIK

STRZELEC

PANNA

RAK

34 PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Page 35: Tygodnik Puls_No35/2012

35PULS nr 35 (35) 30.10-5.11.2012

Page 36: Tygodnik Puls_No35/2012