Towarzysze Obiecanego Mesjasza(as) - · PDF filePodczas swojej pierwszej wizyty w Qadian miał...
Click here to load reader
-
Upload
trannguyet -
Category
Documents
-
view
217 -
download
5
Transcript of Towarzysze Obiecanego Mesjasza(as) - · PDF filePodczas swojej pierwszej wizyty w Qadian miał...
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 1/8
W Imię Boga Miłosiernego, Litościwego.
Towarzysze Obiecanego Mesjasza(as)
Streszczenie Kazania Piątkowego
Wygłoszonego przez Jego Świątobliwość Mirza Masroor Ahmad (aba),
Przywódcę Światowej Muzułmańskiej Wspólnoty Ahmadiyya, w
meczecie Bait-ul-Futuh w Londynie.
8 kwietnia, 2011 r.
Dziś Hudhur [Jego Świątobliwość] opowiadał o zwyczajach towarzyszy
Obiecanego Mesjasza (as). Powiedział, Ŝe usiłuje wprowadzić nową tradycję,
jaka pozwoli nam poznać tych, którzy złoŜyli swój Bai‘at na ręce Obiecanego
Mesjasza (as). RównieŜ Hadhrat Khalifatul Masih IV zapoczątkował serię kazań
na ten temat, a Hudhur chciałby go kontynuować kładąc nacisk na
przedstawianie dalszych towarzyszy. Tradycja ta ukazuje zarówno szczerość i
oddanie towarzyszy, jak i wysoki rozwój duchowy Obiecanego Mesjasza (as).
Hadhrat Hafiz Muhammad Ibrahim sahib (ra). Po raz pierwszy osobiście
spotkał Obiecanego Mesjasza (as) w 1900 roku, gdy to złoŜył na jego ręce
chociaŜ o jeden rok wcześniej uczynił to drogą pocztową. Został zaproszony do
Ahmadiyyat przez swojego bliskiego przyjaciela i nauczyciela, który podarował
mu ksiąŜki. Później przyśnił się mu Święty Prorok (saw) i zapytał go, czy
twierdzenia "Mirzy sahiba" są prawdziwe. Otrzymał odpowiedź twierdzącą,
następnie zapytał, czy Prorok (saw) mógłby to zaprzysiąc, na co otrzymał
odpowiedź: " Nie muszę przysięgać, jestem powiernikiem niebios i ziemi". Hafiz
sahib rano napisał list o Bai‘at, a rok później pojechał do Qadian, aby złoŜyć
Bai‘at osobiście.
Hadhrat Master Khalilur Rahman sahib (ra). ZłoŜył Bai‘at w 1896 roku
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 2/8
mając 14 lat. W 1898 pojechał do Qadian przed DŜelsą[coroczny zjazd] i
pozostał w towarzystwie Obiecanego Mesjasza (as). Ponownie towarzyszył i
słuŜył Obiecanemu Mesjaszowi (as) w podróŜy do Jhelum, a w czasie DŜalsa w
1907 po raz ostatni był na audiencji u Obiecanego Mesjasza (as), kiedy to
pozostał w Qadian przez półtora tygodnia.
Podczas swojej pierwszej wizyty w Qadian miał okazję ofiarować Salat stojąc w
tym samym rzędzie, co Obiecany Mesjasz (as), a oddzielały go od niego
zaledwie dwie osoby. Po pięciu codziennych modlitwach Obiecany Mesjasz (as)
pozostawał w meczecie przez półtorej godziny udzielając cennych rad. Po
modlitwie Maghrib razem ze wszystkimi jadl wieczorny posiłek i aŜ do czasu
Isza udzielał rad swoim wyznawcom. Miał on okazję masować dłonie i stopy
Obiecanego Mesjasza (as). Jako, Ŝe w tym czasie był bardzo młody, przepełniał
go szacunek wobec wysokiego rozwoju duchowego Obiecanego Mesjasza (as) i
nigdy nawet nie ośmielał się sam do niego odezwać, chociaŜ przemawiał on z
wielkim współczuciem i w sposób charakterystyczny dla nauczyciela oraz
opiekuna.
Hadhrat Hafiz Ghulam Rasul Wazirabadi (ra). ZłoŜył Bai‘at w 1897 roku.
Opowiadał, Ŝe pewnego razu Obiecany Mesjasz (as) zebrał w swojej rezydencji
kilku przyjaciół i zwracając się do nich rzekł, iŜ załoŜył szkołę średnią, aby
ludzie czerpali tu wiedzę, a potem propagowali przesłanie prawdy całej
ludzkości, tymczasem ludzie nauczyli się tam języka angielskiego i
zaangaŜowali się w sprawy doczesne. Pragnął, aby ta szkoła zapewniała
wyłącznie wykształcenie religijne. Zapytał, czy ktokolwiek z obecnych chciałby
posłać swoje dzieci do takiej szkoły. Hafiz sahib opowiadał, iŜ w tym czasie
jego syn Ubaidullah miał siedem lat i natychmiast dał go Obiecanemu
Mesjaszowi (as). Ten chwycił młodego Ubaidullaha swoimi błogosławionymi
dłońmi i powiedział pracownikowi szkoły, aby go przyjął do szkoły Ahmadiyya.
Ten sam Ubaidullah osiągnął stopień Maulwi Fazil i w erze drugiego Kalifatu
Ahmadiyya został posłany jako misjonarz na Mauritius. SłuŜył tam przez
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 3/8
siedem lat, a potem zgodnie ze słowami Hadhrata Khalifatula Masiha II (ra)
otrzymał tytuł pierwszego shaheeda (męczennika) Indii.
Hafiz sahib opowiada teŜ, iŜ kiedyś podczas podróŜy do Gurdaspur udał się na
spotkanie z Obiecanym Mesjaszem (as). Zastał go odpoczywającego z zakrytą
twarzą i zaczął go masować. Obiecany Mesjasz (as) zdjął zasłonę z twarzy i
rozpoznał go pytając o niego. Hafiz sahib był uradowany i zauwaŜył, Ŝe
Obiecany Mesjasz (as) go rozpoznał, na co ów odpowiedział : " Hafiz Sahib, jak
mógłbym cię nie rozpoznać!" Było to dla Hafiz sahiba powodem do ogromnej
radości, bo pamiętał, Ŝe rzekł on: ,,Ten, kto rozpoznaje mnie i kogo ja
rozpoznaję będzie chroniony przed wszelkimi plagami". Później tego samego
dnia, a był to piątek, okazało się, Ŝe nie ma w pobliŜu Maulwiego Abdul
Kareema i zastanawiano się, kto poprowadzi Modlitwy. Obiecany Mesjasz (as)
bez wahania oświadczył, Ŝe skoro jest tu obecny Hafiz sahib, to on poprowadzi
Modlitwy. Hafiz sahib był zaskoczony, bo czuł się niegodnym i zbyt grzesznym
w obecności Obiecanego Mesjasza (as), miał więc nadzieję, Ŝe plany ulegną
zmianie, bo do Modlitwy Piątkowej zostało jeszcze trochę czasu. Jednak, gdy
nadszedł czas Obiecany Mesjasz (as) zawołał go. Hafiz sahib wyszeptał mu, Ŝe
jest grzeszny i nie ma odwagi stanąć przed Obiecanym Mesjaszem (as). Jednak
ten poprosił go, aby wystąpił przed niego zapewniając go, iŜ będzie się za
niego modlił. Hafiz sahib wyrecytował kilka wersetów Sury Al Furqan i wygłosił
kazanie. Widział, jak Obiecany Mesjasz (as) modli się za niego i czuł, jak
wzrasta siła jego wypowiedzi. Opowiadał, Ŝe od tego dnia nie zawahał się w
trakcie Ŝadnej dyskusji. Hafiz sahib opowiadał teŜ, iŜ pewnego razu, po śmierci
Obiecanego Mesjasza (as) Khawaja Kamal ud din sahib rzekł, iŜ ci, którzy
studiowali w Madrassa Ahmadiyya " staną się mullah, bo cóŜ mieliby robić" i
zasugerował, Ŝe szkoła ta powinna zostać zamknięta. Słysząc te słowa, Mian
Mahmood (Hadhrat Khalifatul Masih II(ra)) okazał swoje ogromne
zdecydowanie, wstał i powiedział : ,,Tę szkołę załoŜył Obiecany Mesjasz (as) i
nadal powinna funkcjonować , i InshaAllah wyjdą z niej uczeni, którzy będą
propagować przesłanie prawdy". To uciszyło Khawja sahiba. Zaprawdę, ludzie
wykształceni w tej szkole ruszyli w świat czynić Tabligh [propagowanie
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 4/8
przesłania islamu].
Hafiz sahib opowiadał, Ŝe kiedyś Obiecanego Mesjasza (as) zapytano, czy
mógłby napisać komentarze do wszystkich sur Świętego Koranu. Odpowiedział,
iŜ napisał komentarze, co do których czuł, Ŝe są teraz potrzebne i dodał, co
jeśli natychmiast po napisaniu kompletnych komentarzy w przyszłości pojawią
się zastrzeŜenia. Wówczas Bóg wyznaczy do odpowiedzi na nie kogoś innego.
Hadhrat Khan Munshi Barkat Ali sahib (ra). Był głównym dyrektorem
Indyjskich SłuŜb Medycznych. ZłoŜył Bai‘at w 1901 i w tym samym roku był na
audiencji u Obiecanego Mesjasza (as). Opowiadał, Ŝe po raz pierwszy usłyszał
o Obiecanym Mesjaszu (as) od swoich sąsiadów i w ten sposób został
zapoczątkowany łańcuch pytań oraz odpowiedzi dotyczących takich spraw, jak
śmierć Jezusa (as). Stopniowo rozwijała się w nim wiara. W tym czasie
Obiecany Mesjasz (as) uczestniczył w debacie i nalegał, Ŝeby uczestnicy
napisali na ten temat komentarz do Świętego Koranu w języku arabskim. Jego
oponent opublikował plakat zawierający 24 punkty, jakie wskazywały, BoŜe
przebacz, Ŝe Obiecany Mesjasz (as) jest heretykiem. Plakat ten zawierał teŜ
fragmenty jego ksiąŜek. Munshi sahib poprosił swoich znajomych, aby
dostarczyli mu oryginały ksiąŜek autorstwa Obiecanego Mesjasza (as). Po
sprawdzeniu wyŜej wspomnianych fragmentów stwierdził, Ŝe są one
prawdziwe, ale większość z nich jest wyrwana z kontekstu i przeinaczona.
Hudhur rzekł, Ŝe dokładnie to samo dzieje się obecnie. Wyjątki z ksiąŜek
Obiecanego Mesjasza (as) są wyjmowane z kontekstu i przedstawiane w
fragmentarycznej formie, co pozwala wykorzystywać je jako kontrargument
przeciw niemu. Hudhur dodał, iŜ nasz program telewizyjny (MTA) ,,Rah e
Huda" oraz właśnie otwarte strony internetowe zajmują się tymi zagadnieniami
i dostarczają odpowiedniej bibliografii. Z BoŜą łaską, ludzie wokół nas wciąŜ
poszukują, w wyniku czego składane są dalsze Bai‘at. Hudhur przypomniał, iŜ
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 5/8
takie postępowanie naszych przeciwników nie jest niczym nowym i zawsze
uciekali się oni do takich sztuczek. Czasami ludzie stają się nerwowi, np. po
otwarciu naszych stron internetowych Asif sahib, który je prowadzi powiedział,
Ŝe były one zatłoczone i nie moŜna było udzielać naleŜytych odpowiedzi.
Hudhur rzekł mu, aby trochę poczekał i zobaczy, Ŝe natłok zaniknie. Gdy nasze
odpowiedzi były udzielane z ostrością odpowiadającą zadawanym pytaniom,
fala naporu osłabła. Teraz ludzie ci wchodzą na inne strony i twierdzą, iŜ
Ahmadi nie umoŜliwiają swobodnego dostępu, a w rzeczywistości czują się
rozczarowani.
Munshi Barkat Ali sahib opowiadał, Ŝe Obiecany Mesjasz (as) napisał ksiąŜkę
"Ijazul Masih" i wezwał swego oponenta, aby w określonym czasie pisemnie na
nią odpowiedział. Człowiek ten napisał ksiąŜkę w urdu, nie w języku arabskim,
a i tak, jak się później okazało był to plagiat. W tym czasie Munshi sahib
skłaniał się ku Ahmadiyyat. Przeczytał Święty Koran od początku do końca i
przestudiował jego tłumaczenie w urdu, co pozwoliło mu stwierdzić, iŜ wiele
wersetów mówi o śmierci Jezusa (as). W czasie spisu obywateli w 1901 roku
Obiecany Mesjasz (as) powiedział, Ŝe kto w głębi serca wierzy w Ahmadiyyat,
powinien wpisać się jako Ahmadi. ChociaŜ Munshi sahib nie złoŜył jeszcze
Bai‘at, zaczął płacić składki (chanda) i zapisał się przy spisie jako Ahmadi. Miał
sen, w którym Obiecany Mesjasz (as) zapytał go: "Barkat Ali, kiedy pójdziesz
naszą drogą?" Munshi sahib złoŜył Bai‘at, a wydarzenia, jakie miały przy tym
miejsce były niewiarygodnie zgodne z jego snem. Kiedyś podczas DŜalsa
usłyszał, jak Obiecany Mesjasz (as) Ŝyczył sobie, aby wszyscy Ahmadi przeszli
przez rynek miasta, aby hindusi i inni niemuzułmanie mogli zobaczyć, jak wielu
ludzi przybyło z daleka do Qadian.
Hudhur powiedział, jak bardzo Ahmadi powinni dziś wielbić Boga za to, Ŝe
potomkowie tamtych ludzi są rozrzuceni po całym świecie, a kaŜda rodzina
rozrosła się w setki ludzi, do których dołączyli jeszcze nowi członkowie. Świat
wie o naszym istnieniu, jesteśmy teŜ obecni w gazetach i telewizji. Nigdy nie
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 6/8
uda nam się odwdzięczyć za to Bogu w wystarczający sposób.
W 1900 roku, gdy głośna była dyskusja o oddziale bengalskim, Munshi sahib
napisał artykuł o prawach człowieka. Obiecany Mesjasz (as) nie lubił buntu i
powyŜszy tekst zawierał treść zgodną z jego naukami, otrzymawszy go
łaskawie odesłał ten artykuł, aby został opublikowany w Al Badr. Hudhur
przypomniał, iŜ mając na względzie obecną światową sytuację powinniśmy
pamiętać o tych naukach.
Co do budowy Minaratul Masih, która spotkała się z silnymi protestami ze
strony hindusów z Qadian, Obiecanemu Mesjaszowi (as) powiedziano, Ŝe
następnego dnia przybędą w celu podjęcia decyzji lokalni urzędnicy państwowi.
Obiecany Mesjasz (as) zalecił, aby zostali oni odpowiednio przywitani. Dodał,
Ŝe budowa minaretu jest decyzją z góry i nikt nie moŜe tego powstrzymać.
Munshi sahib opowiadał, Ŝe przed swoim Bai‘at uczestniczył razem z kolegami z
biura w loterii. Później zapytał o to Obiecanego Mesjasza (as), a ten powiedział
mu, iŜ jest to niedopuszczalne i polecił, aby uzyskane w ten sposób pieniądze
przeznaczył na publikacje ao islamie.
Hadhrat Muhammad Ismaeel sahib (ra). Urodził się jako Ahmadi, a jego
pierwsza audiencja u Obiecanego Mesjasza (as) miała miejsce w 1904 roku.
Gdy miał około 20 lat Obiecany Mesjasz (as) przybył do Gurdaspur z powodu
sprawy sądowej. Ismaeel sahib razem ze swoim ojcem udali się na spotkanie z
nim do rezydencji, w której przebywał. Było lato. Młodzieniec zaczął wahlować
Obiecanego Mesjasza (as), a ten spojrzał na niego i uśmiechając się rzekł do
jego ojca: ,,Mian Ismaeel przyszedł i uczestniczy w sawab (wartości
duchowe)". Ismaeel sahib opowiadał, Ŝe zawsze, gdy przypominał sobie to
wydarzenie czuł się wzruszony.
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 7/8
Hadhrat Muhammad Akbar sahib (ra). W okolicy zamieszkanej przez
Ahmadi znajdował się opuszczony meczet. Przybył tam maulwi nie będący
Ahmadi i zaczął podburzać ludzi mówiąc, Ŝe Ahmadi powinni zostać wyrzuceni z
meczetu. Zebrał kilku chłopców i zaczął ich uczyć w meczecie zachowując
oddzielność w zbiorowym Salat, jak i w głoszeniu kazań. Emerytowany oficer
policji będący krewnym Muhammad Akbar sahiba zainicjował, aby policja
przygotowała raport o pojawieniu się w okolicy zagroŜenia konfliktem pomiędzy
Ahmadi i nie-Ahmadi oraz pobrała kaucję od przywódców obu stron na
wypadek buntu. Akbar sahib napisał do Obiecanego Mesjasza (as) o wrogości
jego krewnego i o poinformowaniu policji oraz poprosił o modlitwy. Obiecany
Mesjasz (as) odpisał z łaskawością i zalecił zachowanie spokoju, bo z BoŜą
łaską wszystko dobrze się zakończy. Nie wydał zgody na wpłacanie kaucji i
stwierdził, Ŝe skoro ma to oznaczać, iŜ meczet musi pozostać opuszczony,
niech tak będzie. Wkrótce ów emerytowany policjant zachorował i umarł. Z
powodu wylania rzeki część miasta, w której stał meczet została zniszczona, a
meczet się zawalił. Później miasto zostało odbudowane, a Ahmadi postawili
nowy meczet.
Hadhrat Nazam ud din sahib (ra). Opowiadał, jak w 1904 roku Obiecany
Mesjasz (as) odwiedził Sialkot, gdzie mieszkał i radził:" Ludzie mnie obraŜają,
aby was podburzyć. Ale nigdy nie moŜecie dać się sprowokować tymi
obraźliwymi słowami i odpłacać im tym samym. Jeśli w odpowiedzi obraŜacie
ich, oni będą dalej obraŜać mnie, ale te obelgi nie będą pochodzić od nich lecz
od was. Przeciwnie, powinniście modlić się za nich, gdy was obraŜają i być
uprzejmymi oraz serdecznymi w stosunku do nich, aby stali się wam bliscy."
Potem Obiecany Mesjasz (as) wskazał jako przykład Towarzyszy Świętego
Proroka (saw) i to, jak wspaniałomyślni byli wobec prześladujących ich pogan z
Mekki.
Munshi Abdullah sahib Ahmadi sahib (ra) ZłoŜył Bai‘at w 1902 roku, gdy
miał 13 lat. Doszło do tego pod wpływem snu, który mu się przyśnił. Był teŜ
Stowarzyszenie Muzułmańskie Ahmadiyya www.ahmadiyya.pl
SMA, ul. Dymna 17, 02-411 Warszawa, tel. 22 863 88 92, fax. 22 863 8893 8/8
uczniem Maulwi Abdul Kareem Sialkot sahiba. Po tym, jak Obiecany Mesjasz
(as) był w Sialkot, aby ogłosić swoje twierdzenia, poprosił o listę tych, którzy
prześladowali Ahmadi w Sialkot. W kilka dni po spisaniu tej listy w Sialkot
wybuchła straszna zaraza, w której z postanowienia Boga najwięcej ucierpiały
właśnie te rodziny.
Hadhrat Muhammad Yahya sahib (ra) W 1904 roku był po raz pierwszy na
audiencji u Obiecanego Mesjasza (as). Jego ojciec złoŜył Bai‘at w Ludhiana, a w
przeszłości był dyplomowanym maulwim odłamu Deoband. Po raz pierwszy
odwiedził Qadian w 1892 roku i przebywał w pokoju Gol, gdzie zazwyczaj
umieszczano w owych dniach gości. Obiecany Mesjasz (as) spoŜywał z nimi
posiłek na swój sposób okazując im zainteresowanie, tzn.podając przyprawy,
towarzysząc im w posiłku, zachęcając ich podczas jego trwania. Sam jadł
niewiele i oczarowywał gości usłuŜnością. Kiedy Yahya sahib był małym
chłopcem i uczęszczał do szkoły Taleem ul Islam z radością biegał z
wiadomościami do Hadhrat Amul Momineen, czy Hadhrat Amman Jan (ra).
Hudhur modlił się, aby Bóg wywyŜszył tych starszych i nadal ochraniał
prawdziwą esencję Ahmadiyyat w ich rodzinach. Niech Bóg skieruje naszą
uwagę na reformowanie i pogłębianie naszej wiary. Niech kaŜdy nowy dzień
spowoduje w nas odnowę miłości Świętego Proroka (saw), miłości Ahmadiyyat,
Obiecanego Mesjasza (as) i abyśmy zawsze praktykowali nauki Świętego
Koranu. Ameen.