TENISKLUB nr 78

84
Nr 5 (78) LIPIEC 2013 Tenis z lukrem turnieje amatorskie Raport „Tenisklubu” Paszporty na granicy uczciwoÊci Raport „Tenisklubu” Paszporty na granicy uczciwoÊci Kroniki kortowe Król Arthur I Kroniki kortowe Król Arthur I Rozmowa z prezesem PZT Robota a˝ do emerytury Rozmowa z prezesem PZT Robota a˝ do emerytury Cena 12 zł (w tym 8% vat) WNIEBOWZI¢CI WNIEBOWZI¢CI WNIEBOWZI¢CI Nr indeksu 205702 ISSN 1734-9850 www.tenisklub.pl Roland Garros Roland Garros

description

wydanie lipcowe

Transcript of TENISKLUB nr 78

Page 1: TENISKLUB nr 78

Nr 5 (78) LIPIEC 2013

Tenis z lukrem – turnieje amatorskie

Raport„Tenisklubu”Paszportyna granicyuczciwoÊci

Raport„Tenisklubu”Paszportyna granicyuczciwoÊci

Kroniki kortoweKról Arthur IKroniki kortoweKról Arthur I

Rozmowa z prezesem PZT

Robota a˝ doemerytury

Rozmowa z prezesem PZT

Robota a˝ doemerytury

Cena 12 zł (w tym 8% vat)

WNIEBOWZI¢CIWNIEBOWZI¢CIWNIEBOWZI¢CI

Nr in

deks

u 20

5702

ISSN

173

4-985

0 www.tenisklub.pl

Roland GarrosRoland Garros

001 okladka 78_001 okladka 29.06.2013 20:36 Page 1

Page 2: TENISKLUB nr 78

02_MERCEDES reklama:Layout 1 13-06-30 21:46 Page 2

Page 3: TENISKLUB nr 78

S∏owem naczelnego

Nasz tenis prze˝ywa najlepszy rokw swojej historii. Mamy piàtk´reprezentantów w drugiej rundzie

turnieju wielkoszlemowego w singlu. Mamy czwartà rakiet´ Êwiata. Najlepszy Polak jest na poczatku trzeciejdziesiàtki rankingu ATP i szykuje si´ doskoku wy˝ej. Za chwil´ mo˝e si´ okazaç, ˝e w czołowych setkach rankingówb´dziemy mieli czwórk´, piàtk´, a mo˝enawet szóstk´ reprezentantów! WÊród rywali popłoch siejà polskie deble,reprezentacje sà w Êwiatowej, 16-dru˝y-nowej elicie (kobiety) lub właÊnie o niàb´dà walczyç (m´˝czyêni). Wybrane zostałynowe władze zwiàzku, które ustami nowegoprezesa obiecujà spore zmiany i szybkirozwój dyscypliny. Prezes mówi to mi´dzyinnymi w wywiadzie udzielonym„Tenisklubowi”. Nic tylko si´ cieszyç...W tym samym czasie człowiek, któryw moim pokoleniu wywołał szalony boomtenisowy, dzi´ki któremu wielu takich jak jawzi´ło po raz pierwszy rakiet´ do r´ki,zostaje brutalnie Êciàgni´ty z cokołu po-mnika, wystawionego mu przed laty przezmiłoÊników „białego sportu”. Wojciech Fibak został trafiony publikacjà tygodnika „Wprost” w chwili najbardziejbolesnej, bo w chwili wielkich sukcesów„jego” dyscypliny. Po latach tenis wrócił do telewizji publicznej, a z nim pan Wojtek. Dziennikarzom nigdy nie odmawiał facho-wego komentarza, czy analizy szans Polaków. Był obecny w programach Êniada-niowych, materiałach o sporcie i kulturze.

Nie ˝al mi bynajmniej Wojciecha Fibaka, bo ka˝dy jest kowalem swojego losui odpowiada za swoje czyny. B´dàc od lat w Êrodowisku tenisowymwiem, jakie historie były z jego osobà

wiàzane. To, ˝e nikt o tym nie napisałwczeÊniej, nie znaczy, ˝e fakty opisaneprzez tygodnik „Wprost” sà dla

Êrodowiska jakàÊ nowoÊcià.Dziwi mnie naiwna wiara pana Wojtka,którego mam za niezwykle inteligentnài błyskotliwà osob´, ˝e umawiajàc si´z młodymi dziewczynami po jednym, takdwuznacznym esemesie, spodziewał si´, ˝e sprawa rozejdzie si´ po koÊciach. Wiem, na jak szalone pomysły mogà dziÊwpaÊç młode dziewczyny, marzàce o szyb-kiej i łatwej karierze. Znam te˝ doÊç dobrzemechanizmy powstawania materiałów dziennikarskich, i widz´ jak ich jakoÊçz roku na rok coraz bardziej si´ obni˝a,a naczelni walczà wszelkimi metodamio utrzymanie nakładów swoich pism. Nie mo˝e to jednak tłumaczyç faktu, ˝e naj-wyraêniej pan Wojtek czuł si´ w swoim dzia-łaniu, czyli „kojarzeniu ludzi”, bezkarny.Dlatego jedyna realna kara, która gowłaÊnie spotyka – wykluczenie z mediów – okazuje si´ dla niego tak niezwykle §dotkliwa. Tym dotkliwsza, im wi´ksze sàsukcesy polskich tenisistów...A co w „Tenisklubie”? OczywiÊcie Serenai Rafael w drodze do tenisowej historii.A tak˝e Arthur Ashe i Brad Gilbert, którzyju˝ w tej historii sà. I sporo innychciekawych tekstów do poczytania! l

A W PARY˚U BEZ ZMIAN

Adam Romer

[email protected]

Ósmy tytuł w Pary˝u przenosi Rafaela Nadala w inny wymiar tenisa. Podobnie jak Seren´ Williams jej wielki powrót po 11 latach.

W tym czasie były idol polskich kibiców tenisa przemierza drog´ w przeciwnym kierunku...

Po latach prze˝ywał na nowo „swoje pi´çminut” w mediach.Rozmawiałem z Fibakiem w Pary˝u tu˝przed ukazaniem si´ artykułu we „Wprost”.Nie wiedziałem, co w nim b´dzie, ale panWojciech wyglàdał na mocno zdołowanegoi pełnego obaw o konsekwencje medialnychpublikacji. Próbował si´ nieporadnie tłuma-czyç, ˝e właÊciwie mógł si´ domyÊlaç, i˝ „te dziewczyny” zrobiły mu prowokacj´...Potem dowiedziałem si´, ˝e na razie nie za-mierza wracaç do Polski.

CZERWIEC 2013| TENISklub| 3

03 wstepniak:003 wstepniak 13-06-30 21:40 Page 3

Page 4: TENISKLUB nr 78

Czysty kadr

4 | TENISklub| LIPIEC 2013

04-05_czysty kadr:Layout 1 13-06-30 16:05 Page 4

Page 5: TENISKLUB nr 78

àGraç czy nie graç...... oto jest pytanie! Byç mo˝e Gael Monfils,po którym – prawd´ mówiàc – mo˝naspodziewaç si´ wszystkiego, uznał, ˝e rywal jest za dobry, wi´c po co si´ m´czyç.Albo doszedł do wniosku, ˝e s´dzia to maklawe ˝ycie – krzyknie, albo i nie, ˝e był aut,a jak si´ pomyli, to i tak na konto tenisistów.Na szcz´Êcie na korcie był sufler.

Foto AFP / East News

LIPIEC 2013| TENISklub| 5

04-05_czysty kadr:Layout 1 13-06-30 16:05 Page 5

Page 6: TENISKLUB nr 78

Spis treÊci

18 Niemiec wszystkim pokazał

– Longines Tennis Futures Aces

20 Z kortów

26 Z czerwonego na zielone

- turnieje przedwimbledoƒskie

30 Trzy rundy historii

– Tommy Robredo

32 To nie jest turniej dla młodych ludzi

– rankingi ATP i WTA

48 Talentiada 2013

– Tenis 10

54 Sport w DNA

– rankingi PZT

68 Niemiłym paniom wst´p wzbroniony

– felieton Leszka Malinowskiego

69 Rankingi amatorskie

70 Obok kortów

www.tenisklub.pl www.tenisklub.pl w

34

22Paszporty na granicy uczciwoÊci – raport „Tenisklubu”

6 | TENISklub| LIPIEC 2013

8 Wniebowzi´ci – Roland Garros8 Wniebowzi´ci – Roland Garros

Robota a˝ do emerytury – wywiad z Krzysztofem Suskim,prezesem PZT

Robota a˝ do emerytury – wywiad z Krzysztofem Suskim,prezesem PZT

06-07 spis tresci:Layout 1 13-06-30 16:06 Page 6

Page 7: TENISKLUB nr 78

72 Król Arthur I

– kroniki kortowe Andrzeja Fàfary

75 Amerykanka w Pary˝u

– felieton Krzysztofa Rawy

80 Wyniki turniejów WTA, ATP i ITF

82 W nast´pnym numerze

www.tenisklub.pl

40

44Na jednym wózku – Płock Orlen Polish Open

Tenis z lukrem – turnieje amatorskie

56

Takie, a nie inne... – turnieje TE i ITF

LIPIEC 2013| TENISklub| 7

7676Trener z białà kartkà – rozmowa z Bradem GilbertemTrener z białà kartkà – rozmowa z Bradem GilbertemTrener z białà kartkà – rozmowa z Bradem Gilbertem

50 Towar spod laty – rozmowa z Ryszardem Fijałkowskim

06-07 spis tresci:Layout 1 13-06-30 16:07 Page 7

Page 8: TENISKLUB nr 78

Roland Garros

Wniebowzi´ciNuda, panie, nuda... Wygrywajà ciàgle ci sami – powiedziałby zapewne Jan Himilsbach do Zdzisława Maklakiewicza, gdyby spotkali si´ w tym roku na kortach Rolanda Garrosa. Fakt – zwyci´stwa Sereny Williams i Rafaela Nadalamógł w tym roku przewidzieç ka˝dy.

Tekst Adam Romer, Pary˝

Foto AFP / East News i Andrzej Szkocki

8 | TENISklub| LIPIEC 2013

Pary˝ jest dla Sereny Williamsjak drugi dom

08-12_Roland Garros:Layout 1 13-06-30 16:07 Page 8

Page 9: TENISKLUB nr 78

G dyby rzeczywiÊcie obaj kultowiaktorzy polskiego kina (m. in.

„Rejs”, „Wniebowzi´ci”) trafili nakorty imienia Rolanda Garrosa, mielibychyba kłopot z jednoznacznà ocenà kolej-nych wydarzeƒ nast´pujàcych po sobiew Pary˝u. Przede wszystkim nie do koƒcamogliby zrozumieç, jak to si´ dzieje, ˝ew turnieju głównym startuje po 128kobiet i m´˝czyzn, a z góry wszyscywiedzà, kto wygra.Serena Williams i Rafael Nadal – te dwanazwiska padały właÊciwie od pierwszejniedzieli turnieju, gdy pytano o faworytów.Tylko najwi´ksi optymiÊci (lub zapatrzeniw swoich idoli kibice) nieÊmiało dodawaliMari´ Szarapowà i Novaka D˝okovicia.Gdy jednak rozlosowano drabink´ turnie-jowà, było jasne, ˝e do finału trafiç mo˝etylko jeden z wy˝ej wymienionych panów.Co do paƒ, to organizatorzy mogli zaosz-cz´dziç sobie zachodu i z miejsca zapro-ponowaç Amerykance i Rosjance roze-granie meczu finałowego.

Michał na kredytPo eliminacyjnym tygodniu do sióstr Ra-dwaƒskich, Jerzego Janowicza i ŁukaszaKubota dołàczył Michał Przysi´˝ny. Jaksam przyznał „nie powinno go tam byç”.Odniósł si´ do zadziwiajàcego zwrotuakcji w meczu drugiej rundy eliminacjiz Austriakiem Martinem Fischerem.– Miał meczbola, takà prostà wykładk´,którà mu zagrałem ramà. Dobiegł i zagrałwoleja metr w aut – opowiadał Polak.Wtedy mecz si´ odwrócił: Przysi´˝ny mo-zolnie zaczàł odrabiaç straty, a na koƒcutak si´ rozp´dził, e wygrał i ten, i kolejnypojedynek, co dało mu awans do turniejugłównego.– Du˝a w tym zasługa Alka Charpantidisa,który powiedział Michałowi, e musi cier-pieç na korcie i przetrzymaç złe momenty,by potem wygrywaç – opowiadał RadosławSzymanik, kapitan reprezentacji Polskiw Pucharze Davisa.Piàtka singlistów, dwie deblowe pary pol-skie i jeszcze trójka Polaków z zagranicz-nymi partnerami – tak szerokiej reprezen-tacji nie mieliÊmy nad Sekwanà od po-czàtku ery Open.– Trzech m´˝czyzn w drabince głównejsingla? Mo˝e w 1969 lub 1970 roku,gdy nie było jeszcze komputerowegorankingu – zastanawiał si´ WojciechFibak, jak zawsze obecny na kortach Ro-landa Garrosa. W tym roku jednak jakoÊwyjàtkowo wycofany i rzadko rozma-

wiajàcy z dziennikarzami. Poczàtkowowszystkich to dziwiło, potem po sensa-cyjnych publikacjach tygodnika „Wprost”,w trakcie paryskiego turnieju, sprawasi´ wyjaÊniła.LiczebnoÊç polskiej ekipy zmniejszała si´bardzo powoli. Poniedziałek był pierwszymszcz´Êliwy dniem. Agnieszka Radwaƒskaw niespełna godzin´ rozbiła Shahar Peer,która w poprzednich latach napsuła naszejtenisistce sporo krwi, a pod wieczór swojemecze wygrali Michał Przysi´˝ny i JerzyJanowicz.

Jerzy prawie jak MaratŁodzianin dostał wyjàtkowo niewdzi´cz-nego rywala. Lewor´czny Albert Ramoszdà˝ył ju˝ pokazaç Polakowi, ˝e na korcieziemnym umie sporo. Janowicza pokonałprzed niespełna miesiàcem w Barceloniei mo˝na było si´ obawiaç o wynik kolejnegoich pojedynku. Prac´ domowà „Jerzyk”odrobił bardzo dobrze. Nie pozwolił złapaçrytmu Hiszpanowi, skracajàc wymianydo koniecznego minimum.Nie pozwolił mu tak˝e rozwinàç skrzydełw najwa˝niejszym momencie meczu. Gdypod koniec drugiego seta Ramos przełamałJanowicza na 5:4, Polak zachował si´ jakrutyniarz. Spokojnie „odstrzelił” Hiszpanakilkoma precyzyjnymi uderzeniami, odebrałmu gema serwisowego, wygrał dwa kolejnegemy i parti´. – Ciesz´ si´, e udało mi si´odwróciç losy tego seta i chyba te˝ całegomeczu – skwitował Janowicz.

Młodego Polaka komplementowali zagra-niczni dziennikarze. Jeden z nich zaczàłnawet konferencj´ prasowà z Janowiczemod ni to pytania, ni to stwierdzenia, ˝emamy nowego Marata Safina. – Nie udałomi si´ jeszcze złamaç tylu rakiet... –˝artem odpowiedział Polak.Nie mniej zadowolony z poniedziałkowegowyst´pu był tak˝e Przysi´˝ny. Człowiek,o którym Brad Gilbert powiedział, ˝e jestjedynym, jakiego zna w tourze zawodni-kiem z dwoma „Y” i dwoma „Z” w nazwi-sku, był nie tylko nie do wymówienia dlaAmerykanów, ale te˝ nie do zatrzymaniadla Rhyne’a Williamsa.Młody Amerykanin w koƒcowy sukcesuwierzył tylko na chwil´, gdy Polak przezlekkomyÊlnoÊç „podarował” mu kilka klu-czowych piłek w tiebreaku drugiego seta.Trener Charpantidis tylko kr´cił z niedo-wierzaniem głowà. – Ja te˝ kr´ciłemgłowà – przyznał samokrytycznie wro-cławski tenisista. – Byle nie było piàtegoseta, bo Michał b´dzie si´ denerwował.Jeszcze nigdy nie wygrał meczu w pi´ciusetach – zaklinał kapitan Szymanik. W nagrod´ za powtórne pokonanie Wil-liamsa – Przysi´˝ny zmierzył si´ z nimkilka dni wczeÊniej w decydujàcej fazieeliminacji, a los połàczył ich w pierwszejrundzie turnieju głównego, Polaka z literkà

„Q”, Amerykanina z „LL” – „Ołówek” dostałszans´ wyst´pu na jednej z głównycharen Roland Garros. I to z nie byle kim,bo z Richardem Gasquetem.

LIPIEC 2013| TENISklub| 9

Ç

Michała Przysi´˝negopowstrzymał Richard Gasquet

08-12_Roland Garros:Layout 1 13-06-30 16:08 Page 9

Page 10: TENISKLUB nr 78

Roland Garros

10 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

Ç

Jerzy Janowiczzbli˝a si´do czołówki Êwiatowej

Agnieszka Radwaƒskapo raz pierwszy w karierzedobiła w Pary˝u do çwierçfinału

Urszula Radwaƒskazagrała wspaniały meczz Venus Williams

– Co ja mam mu doradzaç? Przecie˝ onma zupełnie innà gr´ ni˝ ja i to b´dzie zu-pełnie inny mecz ni˝ mój w Rzymie z Ga-squetem – bronił si´ przed pytaniamio Francuza Janowicz. Przyznał, ˝e Michałjest jego najbli˝szym przyjacielem w Êro-dowisku tenisowym i zrobi co mo˝liwe,aby mu pomóc.Skoro jednak sam Przysi´˝ny postanowiłsobie nie pomagaç, to ˝adne rady na nicsi´ nie przydały. Mecz z Gasquetem trwałtylko trzy sety.

Venus na tle UrszuliFuror´ zrobiła Urszula Radwaƒska, którastoczyła najlepszy mecz dnia z weterankàkortów – Venus Williams. Amerykanka,choç ju˝ 33-letnia, sterana kolejnymi kło-potami ze zdrowiem, okazała si´ bardzogroênà rywalkà. Nie zamierzała asystowaçmłodszej o 10 lat Polce, ona ten meczchciała wygraç! Tym bardziej trzeba wi´cdoceniç klas´ krakowianki, która rozegrałanajlepszy mecz w pierwszej cz´Êci sezonui mimo strasznej huÊtawki nastrojów, za-koƒczyła go zwyci´sko.To co udało si´ z Williams, najwyraêniejnie wystarczyło na nikomu nie znanàNiemk´ Dinah Pfizenmaier. Nie zdà˝yliÊmydojÊç z biura prasowego na kort nr 4,a ju˝ było 1:5. Na Roland Garros panujetłok, ale nie a˝ taki…Lepiej, acz z podobnym skutkiem, zapre-zentował si´ Łukasz Kubot. Najpierwz lekkimi kłopotami pokonał FrancuzaMaxime’a Teixeir´, by nast´pnie ulec ko-lejnemu reprezentantowi „trójkolorowych”Benoitowi Paire. – Grałem ju˝ z nim dwarazy, dwa razy przegrałem, ale w IndianWells było naprawd´ blisko. Powinienembył tamten mecz wygraç – mówił Polakprzed tym pojedynkiem.Nie udało si´, bo Francuz okazał si´ sta-bilniejszy w kluczowych momentach. Noi ten jego zabójczy bekhend! To chyba je-dyny zawodnik w tourze, który obiegaforhend, aby tylko uderzyç piłk´ z drugiejstrony. – Przykro mi, ale dziÊ wi´cej niedało si´ zrobiç – podsumował swój wyst´pKubot, który nie obronił punktów z ubie-głego roku, gdy otarł si´ o czwartà rund´i pojedynek z Rogerem Federerem.

Agnieszka na małym karze– Gdyby ten mecz dali na kort Lenglen,te˝ byłoby pełno – wyrokował jeden zeszwajcarskich dziennikarzy. RzeczywiÊciekort nr 2 był nabity do granic mo˝liwoÊci,a kibice czekali w długich kolejkach.

08-12_Roland Garros:Layout 1 13-06-30 16:08 Page 10

Page 11: TENISKLUB nr 78

LIPIEC 2013| TENISklub| 11

08-12_Roland Garros:Layout 1 13-06-30 16:08 Page 11

Page 12: TENISKLUB nr 78

O czwartà rund´ walczyli Stanislas Waw-rinka i Jerzy Janowicz. Przewag´ na try-bunach mieli Szwajcarzy, ale było tak˝esporo Polaków.Na korcie chwilami wrzało tak, e wydawałsi´ za mały dla tych dwóch atletów. Przezpółtora seta Szwajcar zdawał si´ byç górà.Polak nie znajdował recepty na jego bez-bł´dnà gr´, ale nie zniech´cał si´ i czekał.Doczekał si´ pod koniec drugiego seta,gdy w beznadziejnej zdawało si´ sytuacjidoprowadził do breaka, wyrównał stanrywalizacji na 5:5, a wkrótce koncertoworozegrał tiebreaka. Polski obóz z rodzicamiJerzego i Martà Domachowskà na czelemiał powody do radoÊci.Siedzàcy tu˝ obok Szwajcarzy z RobertemFedererem i Severinem Luethim, kapitanemreprezentacji Szwajcarii w Pucharze Davisa,nie wyglàdali na specjalnie zmartwionych.– Janowicz porusza si´ wyÊmienicie jakna tak wysokiego gracza. Za rok, dwa b´-dzie zwyci´˝ał najlepszych, ale dziÊ jeszczebrakuje mu doÊwiadczenia i odrobinypewnoÊci – przeanalizował jego gr´ ojciecRogera Federera.Mecz zakoƒczył si´ tak, jak zaplanowaliSzwajcarzy. Wawrinka był o ten nie-uchwytny element układanki tenisowejszybszy, dokładniejszy i pewniejszy siebie.– Po raz pierwszy grałem tu w trzeciejrundzie i mam nadziej´, ˝e nie powie-

działem ostatniego słowa. Za rok b´dzielepiej, zobaczycie – obiecał Janowicz.Nie mniej zaci´ty okazał si´ rozegranykilka dni póêniej çwierçfinał, który nakorcie centralnym rozegrała AgnieszkaRadwaƒska z Sarà Errani. – To b´dzie po-jedynek finezji i wyrafinowanej techniki,a nie siły, tak dominujàcej w dzisiejszymtenisie – zapowiadał Ubaldo Scanagatta,jeden z seniorów włoskiego dziennikarstwatenisowego.RzeczywiÊcie panie grały pi´knie dla oka,kombinacyjnie, zmieniajàc tempo uderzeƒ,rotacje. Chwilami mo˝na było odnieÊçwra˝enie, ze Polka i Włoszka grajà mecztylko na małe kara serwisowe. Akcjamiprzy siatce mo˝na było obdzieliç pozostałemecze tej rundy. Kłopot tylko w tym, ˝epo tym widowisku Polka zeszła z kortupokonana.– OczywiÊcie, e jestem zadowolona. Prze-grałam po twardej walce, ale po razpierwszy awansowałam w Pary˝u doçwierçfinału. WczeÊniej była tylko czwartàrund´, wi´c jest post´p – tłumaczyła pomeczu Radwaƒska i trudno si´ z nià niezgodziç. Czerwona màczka jest najmniejkorzystna dla jej stylu gry. A gdy dodaçdo tego fakt, co Serena Williams zrobiłaz Errani w półfinale, oddajàc jej tylko jed-nego gema, mo˝e lepiej dla zdrowia psy-chicznego było przegraç w çwiartce...

Rafa i Serena na szczycieZarówno Himilsbach, jak i Maklakiewiczwielkiego poj´cia o tenisie raczej nie mieli,ale obaj byliby zdziwieni, ze prawdziwym´ski finał odbył si´ w… półfinale. Towtedy Rafael Nadal pokonał Novaka D˝o-kovicia. Znów panowie zafundowali wi-dzom prawdziwy dreszczowiec i jak w finaleAustralian Open 2012, przeciàgn´li gow „dodatkowy czas gry”. Tym razem góràokazał si´ jednak Hiszpan, a Serb po razpierwszy od dawna pokazał nerwy wpa-dajàc w siatk´ w decydujàcych momentachpiàtego seta.Finał okazał si´ formalnoÊcià, bo DavidFerrer, który znalazł si´ w nim po razpierwszy w karierze, nie był w stanie na-wiàzaç walki z kolegà z reprezentacji.Słowem: oÊmy tytuł i rekord dla RafaelaNadala.Serena Williams wróciła na paryski tronpo 11(!) latach, wygrywajàc przekony-wujàco z broniàca tytułu Marià Szarapowà.Amerykanka podzi´kowała publicznoÊcipo francusku, a szczególnie serdecznieuÊmiechała si´ do swojej lo˝y, gdziesiedział Patrick Muratouglou, twórca jejostatnich sukcesów i partner ˝yciowy. Pa-trzàc na to, czego dokonała Serena przezostatnie 12 miesi´cy, mo˝na wysnuç wnio-sek, ˝e wreszcie trafiła na właÊciwegom´˝czyzn´ swojego ˝ycia. l

Roland Garros

12 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

Rafael Nadal odniósł ósme zwyci´stwo w ciàgu ostatnich dziewi´ciu lat

08-12_Roland Garros:Layout 1 13-06-30 16:08 Page 12

Page 13: TENISKLUB nr 78

13_SPlace_reklama:Layout 1 13-06-30 16:08 Page 13

Page 14: TENISKLUB nr 78

Roland Garros

B´dzie dach i nie tDługo to trwało, ale wreszcie wiadomo, ˝e coÊ si´ ruszy na Roland Garros. Zmiany b´dà kosztowały 340 milionów euro. Powstanie nowy kort numer 1, a kort centralny zostanie zadaszony. Zupełnie nowy Plac Muszkieterów dopełni całoÊç.

Tekst Adam Romer, Pary˝ | Foto Andrzej Szkocki

14 | TENISklub| LIPIEC 2013

14-15_RG korty:Layout 1 13-06-30 16:09 Page 14

Page 15: TENISKLUB nr 78

P rzedstawiciele Francuskiej Fede-racji Tenisowej ju˝ dawno chwalilisi´ planami rozbudowy duszàcego

si´ ju˝ pod napływem tysi´cy kibicówkompleksu Rolanda Garrosa, jednak do-piero teraz mo˝na stwierdziç oficjalnie,˝e obiekt przy Avenue Gordon Bennettczeka przebudowa najwi´ksza od ponad20 lat.Pod koniec 2010 roku paryska radamiasta przegłosowała zdecydowanà wi´k-szoÊcià głosów (141 do 12) przekazaniew czasowe u˝ytkowanie fragmentu Ogro-du Botanicznego Auteuil na potrzebyrozszerzenia kompleksu Roland Garros.Potem trwały jednak kolejne protesty(głównie Zielonych) i negocjacje, które

ostatecznie doprowadziły do zgodyw sprawie dla miłoÊników tenisa naj-wa˝niejszej: inwestycja mo˝e wyjÊç pozafaz´ projektu.Umowa pomi´dzy miastem a federacjàokreÊla czas dzier˝awy na 50 lat i ustalaczynsz na wysokoÊci 3,5 mln euro w cza-sach przebudowy i docelowo 7 mln euro.

To ma uciszyç krytyczne głosy, e Pary˝ fi-nansuje zawodowych tenisistów.

SzeÊç akrów nadzieiZburzony zostanie tak charakterystycznydotychczasowy owal, na jego miejscu po-wstanie powi´kszony, zupełnie nowy, zie-lony Plac Muszkieterów, który ma si´ staçgłównym miejscem relaksu tysi´cy kibicówodwiedzajàcych co roku paryski obiekt.Kort numer 1 „przew´druje” kilkaset me-trów na wschód, na teren ogrodu bota-nicznego, i zostanie powi´kszony doniemal pi´ciu tysi´cy miejsc. Droga donowego obiektu b´dzie wiodła przez cz´Êçliczàcego ponad 200 lat ogrodu. Dzi´kitemu rozszerzeniu obiekt w XVI dzielnicypowi´kszy si´ z 21 do 27 akrów.Powa˝ne zmiany szykujà si´ równie˝ nanajwi´kszej arenie Roland Garros –korcie im. Philippe’a Chatriera. Przedewszystkim powstanie nad nim nowo-czesny, przezroczysty dach, który b´dziemógł byç zamykany w ciàgu 10 minut,oraz oÊwietlenie, które umo˝liwi wpro-wadzenie sesji nocnej. Przy okazji wn´trzakortu centralnego zostanà unowocze-Ênione.Tu˝ obok, przy kortach numer 7, 9 i 11, mapowstaç nowy budynek mieszczàcy biura,pomieszczenia dla s´dziów, ekip technicz-nych i dzieci do podawania piłek i wszystkichpracujàcych przy turnieju. Kolejne zmanyto przebudowa kortów na zachód od kortuSuzanne Lenglen. Ka˝dy z nich ma uzyskaçzdecydowanie wi´ksze trybuny.

Ksi´gowy ju˝ gotowyWszystkie te zmiany majà kosztowaçłàcznie astronomicznà kwot´ 340 milio-nów euro (ok. 1,45 mld złotych), naktóre zło˝à si´ Êrodki własne francuskiejfederacji (160 mln), dotacja paryskiegomerostwa (20 mln) i po˝yczki bankowe(160 mln).Pieniàdze ju˝ sà, zmiany nadchodzàtak˝e szybkimi krokami. Po zakoƒczeniutegorocznego turnieju pierwszy pod kiloftrafi historyczny kort nr 1. Potem stop-niowo b´dà realizowane kolejne etapyprzebudowy kompleksu im. Rolanda Gar-rosa.Tylko w jednej sprawie szefowie FFT niewyrywajà si´ z informacjami – kiedy tenprojekt ma zostaç ukoƒczony? Pierwotniemówiono o roku 2016, dziÊ ju˝ przebàkujesi´ o 2018. Dalsze opóênienia niewyklu-czone... l

LIPIEC 2013| TENISklub| 15

e tylko

14-15_RG korty:Layout 1 13-06-30 16:09 Page 15

Page 16: TENISKLUB nr 78

ROLAND GARROSWIELKI SZLEM, 21 017 000 EURO

PARY˚, 26.05-09.06

Singiel kobietPaula Kania odpadła w III (ostatniej) rundzieeliminacjiI runda: Agnieszka Radwaƒska (Polska, 4) – Shahar Peer (Izrael) 6:1, 6:1; Urszula Rad-waƒska (Polska) – Venus Williams (USA, 30)7:6(5), 6:7(4), 6:4.II runda: A. Radwaƒska – Mallory Burdette(USA) 6:3, 6:2; Dinah Pfizenmaier (Niemcy,Q) – U. Radwaƒska 6:3, 6:3.III runda: A. Radwaƒska – Pfizenmaier 6:3,6:4.IV runda: Serena Williams (USA, 1) – Rober-ta Vinci (Włochy, 15) 6:1, 6:3; Swietłana Ku-zniecowa (Rosja) – Angelique Kerber (Niemcy,8) 6:4, 4:6, 6:3; A. Radwaƒska – Ana Ivano-viç (Serbia, 14) 6:2, 6:4; Sara Errani (Włochy,5) – Carla Suarez-Navarro (Hiszpania, 20)5:7, 6:4, 6:3; Maria Kirilenko (Rosja, 12) – Bethanie Mattek-Sands (USA) 7:5, 6:4;Wiktoria Azarenka (BiałoruÊ, 3) – FrancescaSchiavone (Włochy) 6:3, 6:0; Jelena Jankoviç(Serbia, 18) – Jamie Hampton (USA) 6:0,6:2; Maria Szarapowa (Rosja, 2) – SloaneStephens (USA, 17) 6:4, 6:3.åwierçfinały: S. Williams – Kuzniecowa 6:1,3:6, 6:3; Errani – A. Radwaƒska 6:4, 7:6(6);Azarenka – Kirilenko 7:6(3), 6:2; Szarapowa– Jankoviç 0:6, 6:4, 6:3.Półfinały: S. Williams – Errani 6:0, 6:1; Szarapowa – Azarenka 6:1, 2:6, 6:4.Finał: S. Williams – Szarapowa 6:4, 6:4.

Singiel m´˝czyznI runda: Łukasz Kubot (Polska) – Maxime Tei-xeira (Francja, Q) 6:4, 5:7, 7:6(7), 6:2; JerzyJanowicz (Polska, 21) – Albert Ramos (Hisz-pania) 7:6(3), 7:5, 6:3; Michał Przysi´˝ny(Polska, Q) – Rhyne Williams (USA, LL) 6:3,6:7(5), 7:5, 7:5.II runda: Benoit Paire (Francja, 24) – Kubot7:6(2), 6:2, 6:4; Janowicz – Robin Haase(Holandia) 6:4, 4:6, 6:4, 6:3; Richard Gas-quet (Francja, 7) – Przysi´˝ny 6:3, 6:3, 6:0.III runda: Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 9)– Janowicz 6:3, 6:7(2), 6:3, 6:3.IV runda: Novak D˝okoviç (Polska, 1) – Phi-lipp Kohlschreiber (Niemcy, 16) 4:6, 6:3, 6:4,6:4; Tommy Haas (Niemcy, 12) – Michaił Ju˝-ny (Rosja, 29) 6:1, 6:1, 6:3; Rafael Nadal(Hiszpania, 3) – Kei Nishikori (Japonia, 13)6:4, 6:1, 6:3; Wawrinka – Gasquet 6:7(5),4:6, 6:4, 7:5, 8:6; Tommy Robredo (Hiszpa-nia, 32) – Nicolas Almagro (Hiszpania, 11)6:7(5), 3:6, 6:4, 6:4, 6:4; David Ferrer (Hisz-pania, 4) – Kevin Anderson (RPA, 23) 6:3,6:1, 6:1; Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 6) – Viktor Troicki (Serbia) 6:3, 6:3, 6:3; RogerFederer (Szwajcaria, 2) – Gilles Simon (Fran-cja, 15) 6:1, 4:6, 2:6, 6:2, 6:3.åwierçfinały: D˝okoviç – Haas 6:3, 7:6(5),7:5; Nadal – Wawrinka 6:2, 6:3, 6:1;

Ferrer – Robredo 6:2, 6:1, 6:1; Tsonga – Fe-derer 7:5, 6:3, 6:3.Półfinały: Nadal – D˝okoviç 6:4, 3:6, 6:1,6:7(3), 9:7; Ferrer – Tsonga 6:1, 7:6(3), 6:2.Finał: Nadal – Ferrer 6:3, 6:2, 6:3.

Debel kobietI runda: Oksana Kałasznikowa, Alicja Rosol-ska (Gruzja, Polska) – Irina Buriaczok, Hea-ther Watson (Ukraina, W. Brytania) 3:6, 6:4,7:5.II runda: Kałasznikowa, Rosolska – Su-WeiHsieh, Shuai Peng (Tajwan, Chiny, 8) 4:6,6:0, 6:4.III runda: Kristina Mladenovic, Galina Wosko-bojewa (Francja, Kazachstan, 10) – Kałaszni-kowa, Rosolska 6:1, 6:1.Finał: Jekaterina Makarowa, Jelena Wiesnina(Rosja, 4) – Sara Errani, Roberta Vinci (Wło-chy, 1) 7:5, 6:2.

Debel m´˝czyznI runda: Mariusz Fyrstenberg, Marcin Mat-kowski (Polska, 16) – Jan Hajek, Radek Szte-panek (Czechy) 7:5, 6:3; Grigor Dimitrow,Frederik Nielsen (Bułgaria, Dania)– Jeremy Chardy, Łukasz Kubot (Francja, Pol-ska) 6:2, 6:7(5), 7:6(6); Tomasz Bednarek,Jerzy Janowicz (Polska) – Mahesh Bhupathi,Rohan Bopanna (Indie, 4) 7:5, 6:4; MichaelLlodra, Nicolas Mahut (Francja) – MateuszKowalczyk, Lukasz Rosol (Polska, Czechy)6:3, 6:3.II runda: Fyrstenberg, Matkowski – Andre Be-gemann, Martin Emmrich (Niemcy) 6:0, 6:2;Bednarek, Janowicz – Paolo Lorenzi, PotitoStarace (Włochy) 6:7(3), 6:3, 7:6(4).III runda: Fyrstenberg, Matkowski – JonathanDasnieres de Veigy, Florent Serra (Francja)6:4, 6:3; Bednarek, Janowicz – Roberto Bau-tista-Agut, Daniel Gimeno-Traver (Hiszpania)6:4, 6:4.

åwierçfinały: Alexander Peya, Bruno Soares(Austria, Brazylia, 7) – Fyrstenberg, Matkowski1:6, 6:4, 3:1 krecz; Pablo Cuevas, HoracioZeballos (Urugwaj, Argentyna) – Bednarek,Janowicz 7:6(3), 4:6, 6:1.Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Llodra, Mahut 6:4, 4:6, 7:6(4).

MikstI runda: Andrea Hlavaczkova, Lukasz Dlouhy(Czechy) – Kveta Peschke, Marcin Matkowski(Czechy, Polska) 3:6, 6:1, 10-8.Finał: Lucie Hradecka, Frantiszek Czermak(Czechy) – Kristina Mladenovic, Daniel Nestor(Francja, Kanada, 5) 1:6, 6:4, 10-6.

JuniorzyFinał singla juniorek: Belinda Bencic (Szwaj-caria, 2) – Antonia Lottner (Niemcy, 5) 6:1,6:3.I runda singla juniorów: Kamil Majchrzak(Polska) – Wayne Montgomery (RPA, 12) 6:3,6:2.II runda: Enzo Couacaud (Francja, WC) – Majchrzak 7:5, 6:4.Finał: Christian Garin (Chile) – Alexander Zve-rev (Niemcy, 4) 6:4, 6:1.Finał debla juniorek: Barbora Kreiczikova,Katerina Siniakova (Czechy, 2) – DomenicaGonzalez, Beatriz Haddad-Maia (Ekwador,Brazylia) 7:5, 6:2.I runda debla juniorów: Laslo D˝ere, KamilMajchrzak (Serbia, Polska) – Maxime Janvier,Alexandre Muller (Francja, WC) 6:2, 2:6, 10-5.II runda: Maximilian Marterer, Lucas Miedler(Niemcy, Austria) – D˝ere, Majchrzak 6:3,6:2.Finał: Kyle Edmund, Frederico Ferreira-Silva(W. Brytania, Portugalia, 3) – Christian Garin,Nicolas Jarry (Chile, 5) 6:3, 6:3.

Roland Garros

16 | TENISklub| LIPIEC 2013

16_RG WYNIKI:Layout 1 13-06-30 16:10 Page 16

Page 17: TENISKLUB nr 78

XxxxxxxxxxxW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

GRUDZIE¡ 2010|TENISklub|17

17_MAZDA reklama:Layout 1 13-07-01 10:08 Page 17

Page 18: TENISKLUB nr 78

J eÊli wszystko potoczy si´ zgod-nie z oczekiwaniami mło-dego Niemca i jego oto-

czenia, to ju˝ za około pi´çlat powinniÊmy usłyszeço nim jako o nowej na-dziei Êwiatowego tenisa.– ycz´ mu tego z całegoserca – cieszyła si´ w dniufinału Sabine Lisicki, którawspólnie z innym przed-stawicielem programu Lon-gines Rising Tennis Stars,Amerykaninem Ryanem Harri-sonem, kibicowała młodym adeptomtenisa.Jak zwykle na starcie stan´ło 16 sportow-ców z 16 krajów z całego Êwiata. WÊródnich tak˝e zwyci´zca polskiego turniejueliminacyjnego, zawodnik Górnika BytomWojtek Marek. Polakowi niestety nie udało

si´ pokonaçp i e r w s z e j

p r ze szkodyi uległ w 1/8 fi-

nału RosjaninowiAndriejowi Szew-

czence, choç przez chwilwydawało si´, e mo˝e nawià-

zaç z nim wyrównanà walk´.– No có˝, troch´ za bojaêliwie. Zagrał zamało agresywnie i oddał inicjatyw´ Ro-sjaninowi – podsumował wyst´p swojegopodopiecznego trener Łukasz Kuboszek.

Roland Garros

Rudolf Moelleker – tak nazywa si´ tegoroczny zwyci´zca Longines Tennis Futures Aces, presti˝owegoturnieju organizowanegocorocznie przy okazji Roland Garros przez mark´Longines. Niemiec ma dopiero 13 lat, ale ju˝ zachwyca obserwatorówgrà i determinacjà.

Tekst Adam Romer, Pary˝

Foto Andrzej Szkocki i Longines

18 | TENISklub| LIPIEC 2013

Rudolf Moellekerju˝ wie, co powinien

zrobiç zwyci´zca

Niemiec wszystkim pStrefa kibicaprzed Hotel de Ville

18-19_LONGINES:Layout 1 13-06-30 16:10 Page 18

Page 19: TENISKLUB nr 78

Jak powinno to wyglà-daç, Polakowi pokazałNiemiec. W kolejnychwyst´pach gromił rywaliw sposób bezdyskusyjny,grajàc agresywnie, wy-wierajàc ciàgłà presj´i ani na chwil´ nie od-puszczajàc.– Taki mały Kafielnikow– zachwycał si´ Moelle-kerem Tomasz Toma-szewski z Polsatu i trud-no mu nie przyznaç racji,tym bardziej ˝e małyRudolf, jak du˝y Jew-gienij, urodził si´ naUkrainie. Do Niemiecjego rodzina wyemigro-wała dopiero kilka lattemu.Najciekawszy i najbar-dziej emocjonujàcy mecz turnieju stoczyliw półfinale Hiszpan Carlos Sanchez-Joveri reprezentant gospodarzy Arthur Hugou-nenq. Pojedynek odbył si´ na przepi´knymkorcie, identycznym jak te na RolandGarros, specjalnie usypanym w centrumPary˝a tu˝ przed Hotel de Ville, czyli sie-

dzibà władz miejskich. Dzi´ki temu młodzitenisiÊci mieli spory doping ludzi zgroma-dzonych w strefie kibica przed wielkimtelebimem, ale tak˝e musieli zmagaç si´z mniej korzystnymi warunkami do gry.Lewor´czny, silnie zbudowany Francuzmiał wyraênie kłopoty z wiatrem, któryhulał w ró˝ne strony na placu przed pary-skim merostwem. Miał nawet piłki me-czowe, ale ich nie wykorzystał. Hiszpan,grajàcy nieco l˝ej, ale lepiej technicznie,awansował do finału, w którym czekał naniego młody Niemiec. Efekt ju˝ znamy.FinaliÊci otrzymali nagrody od sponsora –zegarki oraz stypendium sprz´towe o war-toÊci 2000 dolarów – które wr´czał immi´dzy innymi Jean Gachassin, prezesFrancuskiej Federacji Tenisowej. Poza tymMoelleker i Sanchez-Jover wystàpili w me-czu pokazowym z dwoma wybitnymifrancuskimi tenisistami, Fabrice’m Santoroi Arnaud Clementem.

– Ale mecz b´dzie krótki? – dopytywalidziennikarze pami´tajàc, e obaj Francuzibyli bohaterami najdłu˝szego meczu w hi-storii wielkoszlemowego turnieju pary-skiego. – Prosz´ si´ nie obawiaç, dziÊb´dzie zdecydowanie krócej, ale te˝ wy-gram – ˝artował Santoro, wspominajàcz sentymentem ponad szeÊciogodzinnypojedynek z Clementem z 2004 roku.Poniewa˝ Longines od lat w ró˝ny sposóbwspiera młodych tenisistów z ró˝nychkrajów, w tym roku przy okazji imprezyparyskiej wszyscy jej uczestnicy moglitak˝e przejÊç cykl treningów w LonginesAcademy. Pod okiem doÊwiadczonychtrenerów z francuskiego klubu tenisowegoChataigneraie przez dwa dni poznawalitajniki gry na kortach ziemnych orazprzeszli cykl treningów przygotowaniafizycznego z trenerem Remim Barbari-nem. l

LIPIEC 2013| TENISklub| 19

Paryska przygodaWojciecha Markaskoƒczyła si´ na I rundzie

m pokazał

18-19_LONGINES:Layout 1 13-06-30 16:11 Page 19

Page 20: TENISKLUB nr 78

Z kortów

Nie pomagały coraz cz´stsze zmiany trenerów, byç mo˝e lepsze efekty da zmiana rakiety. Karolina Woêniacka (˝yczenia urodzinowe – w oko-licznoÊciowym kàciku) testuje ostatnio ró˝ne modeleró˝nych producentów. Nie wiadomo jakich, poniewa˝na ramach, którymi ostatnio gra, nie ma ˝adnych oznaczeƒ.– Szukam takiej, która da moim uderzeniom troch´wi´cej siły – wyjaÊniła była liderka rankingu WTA.Od 2011 roku Woêniackà sponsorował Yonex,wczeÊniej tenisistka miała umow´ z Babolatem.

RAKIETA NA POMOC

Odwleka si´ powrót DAVIDA NALBANDIANA na kort.31-letni Argentyƒczyk, który lada tydzieƒ wypadniez drugiej setki rankingu ATP, przeszedł niedawno kolejnàoperacj´, a właÊciwie nawet dwie w jednej – lekarzestarali si´ za jednym zamachem naprawiç jego biodroi bark. Tenisista nie myÊli jednak o zakoƒczeniu kariery.W tym roku Nalbandian rozegrał 11 meczów singlowych(ostatnio w marcu w Miami). WÊród pi´ciu pora˝ek jest6:7, 6:4, 3:6 z Jerzym Janowiczem w drugiej rundziew Indian Wells.

PODWÓJNA OPERACJANALBANDIANA

Nazwisko mało znane nawet dla wi´kszoÊci tenisistów,ale problem coraz powa˝niejszy. Holender YannickEbbinghaus, notowany w dwunastej setce rankingu ATP– gdzieÊ mi´dzy Bła˝ejem Koniuszem a MaciejemSmołà – został zdyskwalifikowany na pół roku, a na dodatek musi zapłaciç 10 tys. dolarów, czyli prawie dwa razy wi´cej, ni˝ zarobił od poczàtku kariery. To kara za co najmniej 67-krotne złamanie zakazu obstawiania meczów u bukmacherów.Wyrok mo˝e byç zmniejszony o połow´, jeÊli Ebbinghausweêmie udział w kursie antykorupcyjnym i pomo˝e ITFw działalnoÊci edukacyjnej wÊród innych tenisistów.

ALBO U „BUKÓW”,ALBO NA KORCIE

Na kortach ziemnych – na razie... – nie ma jeszcze systemu „Hawk Eye”, wi´c SERHIJ STACHOWSKI postanowił szukaç sprawiedliwoÊci na własnà r´k´.Ukrainiec, niezadowolony z opinii s´dziego podczas meczu pierwszej rundy Roland Garros, wygrzebał z termobagu telefon komórkowy, sfotografował spornyÊlad, a dowód rzeczowy umieÊcił na Twitterze.Kibicom-internautom byç mo˝e si´ to spodobało, jednak przez organizatorów Sta-chowski został ukarany potràceniem z wypłaty 2000 dolarów. – Spodziewałem si´tego. Wiem, ˝e to niezgodne z przepisami, ale złamałem je Êwiadomie – przyznałtenisista.Byç mo˝e ten incydent przyÊpieszy decyzj´ o wprowadzeniu „Jastrz´biego oka”tak˝e na korty ziemne. Stacje telewizyjne, wykorzystujàc t´ mo˝liwoÊç, kilkakrotniepokazały, ˝e s´dziowie mylili si´, gołym okiem oceniajàc Êlad pozostawiony przezpiłk´. Głupio to potem wyglàda, kiedy zawodnik oglàda w hotelu powtórk´ trans-misji i widzi, ˝e w wa˝nym punkcie został potraktowany niesprawiedliwie.Przy tej okazji Roger Federer zwrócił uwag´, ˝e coraz cz´Êciej obserwuje innychgraczy wnoszàcych telefony na kort. Przepisy tego nie zabraniajà, ale: – Nie zdziwi´si´, jeÊli (przepisy) zostanà zmienione. A jeÊli tak, to kary powinny byç surowe.Przecie˝ telefon mo˝e byç wykorzystywany do „coachingu”. Albo jesteÊmy zawodow-cami, albo nie – powiedział Szwajcar.

NOWE FUNKCJE TELEFONU

20 | TENISklub| LIPIEC 2013

20-21_notki:Layout 1 13-06-30 16:14 Page 20

Page 21: TENISKLUB nr 78

Foto AFP / East News

˚YCZENIA URODZINOWE OD „TENISKLUBU”

W I ¢ C E J C I E K A W O S T E K C O D Z I E N N I E N A W W W . T E N I S K L U B . P L

KAROLINA WOèNIACKA

Ile to ju˝ lat? 23? Czas leci, a KarolinaWoêniacka nadal nie osiàgn´ła połowytego, o czym marzy chyba ka˝da za-wodowa tenisistka. Liderkà rankinguWTA była przez 67 tygodni (dziewiàtemiejsce w historii) i tego nikt jej nie za-bierze. Nikt te˝ nie podaruje jej tytułuwielkoszlemowego. W tym przypadkumusi go sobie zdobyç rakietà.A jeÊli to si´ nie uda, to pozostaje ˝yczyç jej sukcesów na innym polu.Zwiàzek duƒsko-polskiej tenisistkiz północnoirlandzkim golfistà Rory’mMcIlroyem rokuje chyba dobrze, wi´c trzymamy kciuki.

ANDY MURRAY nie miał zamiaru cieszyç si´ czekiem za zwyci´stwo (czy za jaki-kolwiek inny wynik) w turnieju w londyƒskim Queen’s Clubie. Zaraz po dekoracjiwygrane 73 tys. funtów przekazał na rzecz szpitala Royal Marsden, gdzie na ra-ka leczy si´ ROSS HUTCHINS, jeden z naj-bli˝szych przyjaciół Szkota.Po finale Murray wziàł jeszcze udział w meczu charytatywnym, z którego dochód– 144 tys. funtów – zasilił konto fundacji Rally Against Cancer.

OSTAŁ MU SI¢ INO PUCHAR

Turniej WTA, który w tym roku zostałprzeniesiony z Barcelony do Norymber-gi, nie udał si´ tak dobrze, jak liczyli organizatorzy. Chyba nawetgorzej, ni˝ mogli przypusz-czaç. Po kilku tygo-dniach odetchn´lijednak z ulgà, gdydostali z centraliwskazówki, conale˝y poprawiç. Przede wszystkim – infrastruktur´, cze-go nie da si´ zrobiç bezudziału (czytaj: wkładu finansowego)

władz miasta. Przydałoby si´ te˝ jesz-cze dwóch, trzech powa˝nych partne-

rów wspomagajàcych spon-sora tytularnego.

Mo˝e wtedy trybu-ny zapełnià si´lepiej ni˝ w 75procentach.– Najwa˝niejsze,

˝e otrzymaliÊmyoficjalne potwier-

dzenie: w latach 2014i 2015 turniej odb´dzie si´

znowu w Norymberdze – ucieszylisi´ organizatorzy.

NORYMBERGA LEDWO, LEDWO...

LIPIEC 2013| TENISklub| 21

20-21_notki:Layout 1 13-06-30 16:14 Page 21

Page 22: TENISKLUB nr 78

Raport „Tenisklubu”

22 | TENISklub| LIPIEC 2013

Paszportyna granicy uczciwoÊci

22-25_doping:Layout 1 13-06-30 16:17 Page 22

Page 23: TENISKLUB nr 78

z wprowadzeniem paszportów biologicznychruszy jeszcze w tym roku. Najwa˝niejszejednak było to, ˝e w Êwiat poszedł jasny ko-munikat: tenis wprowadza rewolucyjne metodyw walce z dopingiem.

Spokojnie, to tylko PR?Pytanie tylko, czy b´dzie to prawdziwa rewo-lucja, czy jedynie Êwietna PR-owska zagrywka.Czy rzeczywiÊcie paszporty biologiczne – dlawielu nazwa brzmiàca jak ze sfery sciencefiction – to taki lek na całe zło? Czy przysłu˝ysi oczyszczaniu tenisa z dopingu? A mo˝e totylko chwyt jak z reklamy proszków doprania: „nowy Êrodek, ultranowoczesny, re-wolucyjny”, natomiast w praktyce brud i takpozostanie?Sceptyków nie brakuje. Don Catlin, znany na-ukowiec zajmujàcy si problematykà dopingu,od razu ocenił, ˝e jego zdaniem to po prostusposób na popraw wizerunku dyscypliny. –Wyglàda na to, ˝e z powodu tego całegozgiełku w prasie uznano, i po prostu trzebaspróbowaç coÊ zrobiç – stwierdził wrozmowiez „The Guardian”. – Lepiej by było, gdyby ITFzwi kszyła liczb kontroli antydopingowych,zamiast wkładaç wysiłki i pieniàdze w projektpaszportów biologicznych. Je˝eli ktoÊ robidwa kroki tam, gdzie potrzeba stu, to nic nieb´dzie działało. Owszem, gdyby programemobj to na przykład setk graczy, byłaby to od-powiednia grupa. Ale prawdopodobnie teni-sowych organizacji na to nie staç lub nie majàwoli, by to zrobiç – uwa˝a Catlin.– We wprowadzaniu paszportów biologicznychnie ma PR-u – przekonuje jednak dr DariuszBłachnio, specjalista ds. edukacji i informacjiz polskiej Komisji do Zwalczania Dopinguw Sporcie. – To namacalne aspekty monitoro-wania organizmu zawodnika! Polega to,w skrócie, na odkrywaniu zmian w obraziekrwi, które dajà mocne podstawy, by orzec,

LIPIEC 2013| TENISklub| 23

Afera dopingowa kolarza Lance’a Armstronga rykoszetemodbiła si na wizerunku tenisa. Niektóre doniesieniasprawiły, ˝e nasza dyscyplina przestała byç postrzeganajako zaj cie dla d˝entelmenów, a poj cie „biały sport”przestało byç aktualne. Nie ma co si dziwiç, ˝e ITF, WTA,ATP oraz organizatorzy turniejów Wielkiego Szlema postanowili walczyç z dopingiem w sposób nowatorski i rewolucyjny.

Tekst Justyna Krupa | Foto AFP / East News

Ç

W bidonie Lance’a Armstronga˝adna kontrola niczego nie wykryła.Nie chciała?

W Êledztwie w sprawie głoÊnej aferydopingowej, czyli „Operacji Puerto”,jej główny antybohater – skazany

pod koniec kwietnia doktor Eufemiano Fuentes– przyznał, e w swojej praktyce miał do czy-nienia równie z tenisistami. W zwiàzku z tàsprawà został zawieszony tak˝e lekarz LuisGarcia del Moral, człowiek przez lata zwiàzanyz Akademià Tenisowà w Walencji. Zarzuconomu, e podczas pracy dla amerykaƒskiego te-amu kolarskiego pomagał wdro˝yç zorgani-zowany program dopingu.Szybko si okazało, ˝e niektórzy Êwiatowejsławy tenisiÊci muszà si „spowiadaç” z kon-sultacji medycznych uDel Morala. Tłumaczyçmusiała si m. in. Sara Errani, która zapewniła,˝e ucina współprac zokrytym złà sławà dok-torem. David Ferrer zadeklarował wr´cz, ˝enigdy w˝yciu nie rozmawiał ze wspomnianymlekarzem. Podejrzenia i wàtpliwoÊci – mimostanowczych wyjaÊnieƒ – nie słu˝yły jednakwizerunkowi dyscypliny.Na reakcj Mi dzynarodowej Federacji Teni-sowej nie trzeba było długo czekaç. Napoczàtku marca doszło do spotkania GrupyRoboczej zajmujàcej si Tenisowym ProgramemAntydopingowym. Przedstawiciele ITF, ATPi WTA ogłosili, ˝e wspierajà wdro˝eniew tenisie nowatorskiego programu biologicz-nych paszportów dla sportowców. Działaczeuznali, ˝e to „najbardziej skuteczny sposób,aby pokazaç Êwiatu, ˝e tenis to nadal czystysport”.Idea paszportu biologicznego polega na ze-stawieniu rezultatów badaƒ krwi i moczu da-nego zawodnika przeprowadzanych w ciàguwielu miesi cy. Pozwala to dostrzec zmianybiologicznych parametrów zawodnika, mogàcewskazywaç na stosowanie dopingu.ITF i po-zostałe organizacje nie podały jednak dokład-nego harmonogramu wdra˝ania projektu.Ogłoszono jedynie, e cała machina zwiàzana

22-25_doping:Layout 1 13-06-30 16:17 Page 23

Page 24: TENISKLUB nr 78

czy doping był stosowany. OkreÊla si aktualnyprofil krwi zawodnika i zestawia si znatural-nym profilem przypisanym danej osobie –tłumaczy.Jest zasadnicza ró˝nica mi dzy tradycyjnymisposobami walki z dopingiem a projektembiologicznych paszportów. W tym pierwszymprzypadku we krwi lub moczu sportowcówszukano konkretnych substancji, np. EPO czysterydów. A te mogà zniknàç z organizmubardzo szybko. Natomiast wdrugim przypadkubadacze próbujà znaleêç w organizmie za-wodnika efektów dopingu. Polski specjalistazapewnia, e wynikom uzyskanym dzi ki pro-gramowi paszportów biologicznych mo˝naufaç. Od 2008 roku funkcjonujà one z powo-dzeniem w kolarstwie; póêniej wprowadzonoje m. in. w lekkiej atletyce. – Obecnie badaczepotrafià ju ze stuprocentowà dokładnoÊciàorzec, czy dana osoba stosowała doping –przekonuje drBłachnio. – To sà twarde dowody,te modele badawcze dajà całkowità pewnoÊç.Zajmujà si nimi specjaliÊci wysokiej klasy.Przyznaje, e nie ka˝de odchylenie od normyw profilu biologicznym zawodnika musi od

razu oznaczaç doping. – Czasem wchodzàw gr jednostki chorobowe, które mogà takieanomalie powodowaç – wyjaÊnia. Twierdzijednak, e badajàcy takie sprawy specjaliÊci sàw stanie precyzyjnie okreÊliç, czy to efektchoroby, czy stosowania dopingu. – OczywiÊciezawodnik zawsze ma prawo do obrony, aledowody po stronie nauki sà zwykle jedno-znaczne – dodaje.W tej formie walki z dopingiem specjalizujesi laboratorium w Lozannie. To swoista

„Mekka” dla osób zajmujàcych si paszportamibiologicznymi. – Znajdujà si tam kody, dzi kiktórym odró nia si parametry krwi nieska onejdopingiem od krwi „ska˝onej”. W przypadkujakichkolwiek wàtpliwoÊci inne laboratoriana Êwiecie konsultujà si z tym w Szwajcarii –wyjaÊnia dr Błachnio.Naukowcy nadal nie ustajà w udoskonalaniupewnych aspektów. – Dwa lata temu podczaslekkoatletycznych mistrzostw Êwiata w Koreiwszystkich uczestników tej imprezy poddanobadaniom. Chodziło o to, by zbadaç profilekrwi osób ró˝nych ras. Zebrano gigantycznymateriał do analiz. Nie chodziło wówczas

o szukanie dopingu, ale właÊnie o badanie„screeningowe” – tłumaczy.

Ranking ochotnikówOd momentu wprowadzenia paszportów bio-logicznych pojawiły si ju pierwsze ich

„ofiary”, czyli sportowcy zawieszeni na tejpodstawie. – To jest chyba najbardziej skutecznenarz´dzie walki zdopingiem, jakie jest obecniedost pne. System paszportów biologicznychdobrze sprawdza si wsportach ocharakterzewytrzymałoÊciowym, takich jak kolarstwo,ły˝wiarstwo szybkie, biegi narciarskie, triathlon– wylicza dr Błachnio. Czy sprawdziłby si te˝w tenisie? – Moja prywatna opinia jest taka,˝e trzeba to jak najszybciej wprowadziç tak˝ew tej dyscyplinie. Z tego co wiem, systembadaƒ antydopingowych wtenisie jest kulawy.Sami zawodnicy domagali si ostatnio wi kszejliczby kontroli antydopingowych, zwłaszczatych poza turniejami.RzeczywiÊcie, w ostatnich miesiàcach wieluczołowych tenisistów podnosiło problem nie-wystarczajàcych kontroli. Według danych ITFw 2012 roku przeprowadzono 2185 testów,

Raport „Tenisklubu”

24 | TENISklub| LIPIEC 2013

Za Richarda Gasquetatłumaczyli si´ prawnicy

Ç

22-25_doping:Layout 1 13-06-30 16:17 Page 24

Page 25: TENISKLUB nr 78

ale z tego jedynie 187 badaƒ krwi. Lider Êwia-towego rankingu Novak D˝okoviç na poczàtkuroku przyznał, ˝e przez ostatnie szeÊç-siedemmiesi cy nie przechodził antydopingowychtestów krwi ani razu. Zwracał uwag , e takiekontrole były bardziej regularne dwa czy trzylata temu.Bardziej dosadny był Tomasz Berdych. – Tensystem to kompletna katastrofa. Nie wiem,jak to działa wprzypadku innych zawodników,ale w moim nie działa w ogóle. Cokolwiekwi c zmienià, b´dzie dobre. Albo przynajmniejnowe – stwierdził ostatnio w wywiadzie dlaagencji Reuters. Czech zwracał uwag , ˝e zarzadko bada si tenisistów poza zawodami,mimo e od najlepszych wymaga si ciàgłegopodawania aktualnego miejsca pobytu, bysprawdzaç zawodników zzaskoczenia. W2012roku przeprowadzono jedynie 334 takie kon-trole.Dlatego drBłachnio nie kryje: – Tenis, wmojejopinii, jest dyscyplinà podatnà na stosowaniedopingu. Czołówka zawodników jest kontro-lowana cz´sto, ale tylko na zawodach. Pozatym nale˝ałoby równie poddawaç cz´stym

testom zawodników z drugiej pi çdziesiàtkirankingu, dopiero aspirujàcych do czołówki.W tym „przedsionku” toczy si gigantycznawalka. Jednym turniejem taki zawodnik aspi-rujàcy do elity mo˝e bardzo du˝o zyskaç.Aby wprowadzenie paszportów biologicznychw tenisie przyniosło efekt, konieczne jestznaczne zwi kszenie liczby badaƒ krwi. – Napodstawie jednego testu nie da si udowodniçstosowania dopingu. Konieczne sà przynajmniejtrzy lub cztery badania, by przeÊledziç para-metry krwi danego zawodnika – zauwa˝adrBłachnio. – Przede wszystkim trzeba badaçsportowców poza turniejami, podczas przy-gotowaƒ. Bo to wtedy sà poddawani naj-wi kszym obcià eniom treningowym iwówczasewentualny doping zdaje si byç najbardziej

„potrzebny”.

Inwestycja w dobre imiA to wszystko wymaga ogromnych pieni dzy.– Nie oszukujmy si , projekt wprowadzeniapaszportów biologicznych jest obcià˝ony spo-rym ci ˝arem finansowym. W tenisie nieb´dzie to takie łatwe. Zawodnicy ciàgle prze-

mieszczajà si po całym Êwiecie, karuzelanieustannie si kr´ci. Samo badanie nie jestdrogie, ale logistyka ju tak. Zwłaszcza, gdykontrolerzy muszà jeêdziç za takim zawodni-kiem gdzieÊ na Antypody – analizuje polskispecjalista. Jest jednak przekonany, ˝e inwe-stycja by si opłaciła: – Za wszystkim stojàpieniàdze, ale tenis nie nale˝y do ubogichdyscyplin. To kwestia dobrej woli działaczyÊwiatowej federacji, by przekazaç na ten celodpowiednie fundusze. MyÊl , ˝e byłoby tozkorzyÊcià dla wizerunku tenisa. Bo paszportbiologiczny to skuteczny straszak na zawod-ników.WPolskim Zwiàzku Tenisowym sprawa pasz-portów na razie nie budzi wielkich emocji. –W praktyce ten temat jeszcze si „nie wykluł”.Federacji krajowych na tym etapie to niedotyczy. Nie dostaliÊmy ˝adnego pisma, niewiemy, kiedy dokładnie zostanie to wprowa-dzone – przyznaje Wojciech Andrzejewski,dyrektor sportowy PZT. – Ale to nie jest kon-trowersyjny temat. Odpowiedê na pytanie,czy wprowadzaç paszporty biologiczne wtenisie,jest tylko jedna: trzeba to zrobiç. l

LIPIEC 2013| TENISklub| 25

Sara Errani wyparła si´swojego lekarzaSara Errani wyparła si´swojego lekarza

Doktor Eufemiano Fuentes(na zdj´ciu z prawej)został postawionyw stan oskar˝enia

22-25_doping:Layout 1 13-06-30 16:18 Page 25

Page 26: TENISKLUB nr 78

Tenis na Êwiecie

26 | TENISklub | LIPIEC 2013

Z Pary˝a do LondynuRoger Federerjeêdzi przez Halle

26-28_Turnieje ATP i WTA:Layout 1 13-06-30 16:18 Page 26

Page 27: TENISKLUB nr 78

R oger Federer, słusznie powa˝anyna wimbledoƒskich salonach, nigdynie postawił nogi na kortach Qu-

eens Clubu. Droga Szwajcara na SW19wiedzie zwykle przez Halle w Westfalii.Siedmiokrotny triumfator WimbledonuwłaÊnie zwyci´˝ył w Gerry Weber Open poraz szósty. W finale pokonał innego do-Êwiadczonego gracza, 31-letniego MichaiłaJu˝nego.To ju˝ 77. tytuł w karierze Federera. W temsposób „FedEx” zrównał si´ w liczbie tur-niejowych sukcesów z Johnem McEnroe,lecz do Jimmy’ego Connorsa wcià˝ mubardzo daleko – „Jimbo” zwyci´˝ał w 109zawodach. Szwajcar jest natomiast lideremw liczbie triumfów na trawie wÊród wcià˝czynnych tenisistów – 13. Nast´pne miejscazajmujà Lleyton Hewitt – 7, Andy Murray– 4 i Nadal – 3. Szwajcat wygrał tak˝e naj-wi´cej meczów na tej nawierzchni spoÊródwcià rywalizujàcych w zawodowym tourze– 121 (17 pora˝ek). Dalsze miejsca: 2. He-witt – 115 (34); 3. Andy Murray – 66 (14);4. Nadal – 50 (12), Ju˝ny – 50 (30)i Tommy Haas – 50 (25).Federer potrafił zatem czterokrotnie wygraçi w Halle, i przy Church Road w Londynie(2003-06). Póêniej ju˝ mu si´ ta sztukanie udała, a twierdzenie, ˝e si´ nie uda,nie jest obcià˝one zbyt wielkim ryzykiembł´du.

Queens nie po drodzePrzed Wimbledonem znaczne wi´ksze za-interesowanie ni˝ rywalizacja w Halle to-warzyszy wydarzeniom na kortach QueensClubu – szacownego, wiktoriaƒskiego obiek-tu. Brytyjskie media lubià podkreÊlaç, ˝ewygranie obu londyƒskich turniejów stanowipowód do niezwykłej dumy. Ostatnim te-nisistà, który podnosił trofea w dzielnicavhSW19 i W14, jest Nadal. Działo si´ tojednak a˝ pi´ç lat temu. W tym stuleciujeszcze tylko Hewitt (2002) wygrał obieimprezy.Mistrzem Aegon Championships zostałw tym roku po raz trzeci Andy Murray.W finale nie bez trudu pokonał broniàcegotytułu Marina Czilicia. Szkot wrócił dorywalizacji w Londynie po przerwie trwa-jàcej od turnieju w Rzymie. OpuÊciłRoland Garros i twierdzi, ˝e była tobardzo dobra decyzja, poniewa˝ zdà˝yłodpoczàç i przygotowaç si´ do najwa˝-niejszego punktu (nie tylko) jego kalen-darzu startów.WczeÊniej Murray zwyci´˝ał w Klubie Kró-lowej (Wiktorii, oczywiÊcie) w latach 2009i 2011. W tym roku wcale nie grał rewela-cyjnie, ale eliminował kolejnych rywali. Zanajwi´kszy sukces w tamtym tygodniuuznał ràbni´cie piłkà z forhendu w IvanaLendla, swojego trenera i mentora, tak, ˝eten nie zdołał si´ zasłoniç rakietà. Stało si´

to podczas charytatywnego meczu deblo-wego zorganizowanego ju˝ po finale.Szkot wygrał w Queens Clubie, wi´c bry-tyjskie media natychmiast zacz´ły przepo-wiadaç, ˝e zostanie siódmym graczem,który zwyci´˝ył przy Palliser Road i ChurchRoad. Kilka dni póêniej ten entuzjazmzostał nieco stonowany, na co niewàtpliwywpływ miało niezbyt szcz´Êliwe losowanieWimbledonu.W drugorz´dnych turniejach wygrali oczy-wiÊcie tenisiÊci drugiego szeregu. W East-bourne triumfował po raz pierwszy w ka-rierze na trawie 31-letni Feliciano Lopezm– ten, który dwa lata temu „ukradł” dwiepiłki na wag çwierçfinału wimbledoƒskiegoŁukaszowi Kubotowi. Lewor´czny Hiszpanpokonał w finale Gillesa Simona 6:0 w trze-cim secie, ale wiało strasznie.W s’-Hertogenbosch z kolei zwyci´˝ył – todopiero bomba! – Nicolas Mahut. 31-letni(niech ˝yje wiek dojrzały) Francuz, kwali-fikant z rankingiem 240, dokonał wielkiegowyczynu. Wygrał pierwszy turniej w karierze,pokonał w finale twardego Stanislasa Waw-rink´, a jeszcze nie tak dawno z powodukontuzji kolana przez szeÊç miesi´cy pau-zował.

Halep na ziemi i trawieOd dawna najwa˝niejszy turniej kobiecyprzed Wimbledonem odbywa si´ w East-bourne w tygodniu poprzedzajàcym TheChampionships. W ostatnich latach nie-spodzianek tam nie brakowało. W 2012roku sukces odniosła Tamira Paszek, w 2010– Jekatierina Makarowa, a w 2008 –Agnieszka Radwaƒska. Tym razem trium-fowała Jelena Wiesnina po finałowymzwyci´stwie nad Jamie Hampton. Ta ame-rykaƒska kwalifikanta (nr 41 WTA) w pierw-szej rundzie pokonała starszà Radwaƒskà,a w półfinale Karolin´ Woêniackà, choçprzegrywała 6:7, 4:5 przy serwisie rywalki.Z kolei Rosjanka wyeliminowała m.in. An´Ivanoviç i Na Li. Lwowianka z urodzeniazwyci´˝yła w tym roku w drugim turnieju,

LIPIEC 2013| TENISklub | 27

Z czerwonego na zieloneDwa tygodnie przerwy mi´dzy najbardziej wymagajà-cym fizycznie a wcià˝ najbardziej presti˝owym turnie-jem tenisowym na Êwiecie jednym min´ły na odpo-czynku, innym na turniejach przygotowawczych doWimbledonu. Rafael Nadal, Novak D˝okoviç, SerenaWilliams i Maria Szarapowa nie grali. Polscy tenisiÊci– owszem, lecz bez powa˝niejszych sukcesów.

Tekst Sylwester Sikora | Foto AFP / East News

Ç

26-28_Turnieje ATP i WTA:Layout 1 13-06-30 16:18 Page 27

Page 28: TENISKLUB nr 78

poprzednio w Hobart. Nieco wczeÊniej naRoland Garros została mistrzynià w debluwraz z Makarowà.Serena Williams, obroƒczyni tytułu i pi´-ciokrotna triumfatorka The Championships,tylko raz w karierze zagrała na nawierzchnitrawiastej poza Wimbledonem. WłaÊniew Eastbourne w roku 2011, kiedy wróciłapo wielomiesi´cznej przerwie. Zwykle od-poczywała mi´dzy Pary˝em a Londynem,dlatego trudno mówiç o jej nadzwyczajnychprzygotowaniach do trzeciej lewy WielkiegoSzlema. Dotyczy to tak˝e starszsej z pol-skich sióstr, która w ubiegłym roku te˝w pierwszej rundzie wyleciała z AegonInternational, a potem doszła do finałuWimbledonu z młodszà z sióstr amery-kaƒskich.Urszula Radwaƒska w ubiegłym sezoniewłaÊnie na trawie zbudowała sobie mocnàpozycj´. Wygrała turniej ITF w Nottingham,doszła do trzeciej rundy w Birminghami finału w s’-Hertogenbosch po zwyci´skichkwalifikacjach. W tym sezonie tak miło ju˝nie było. W Holandii krakowianka przegraław çwierçfinale z Kirsten Flippkens, a w Angliidostała łupnia ju˝ w pierwszym meczu odDonny Vekiç. W s’-Hertogenbosch zwyci´˝yła SimonaHalep, triumfatorka Roland Garros junioreksprzed pi´ciu lat, po finale z Flipkens.W Birmingham zaÊ wygrała pierwszy razna trawie 30-letnia Daniela Hantuchova,po finale właÊnie z 17-letnià Vekiç.

Wpływ nawierzchni na efekty rywalizacjikobiet jest umiarkowany, wi´c do Wimble-donu przygotowujà si´ nawet na màczce.Tak˝e w Norymberdze (nowy turniej) naj-lepsza była Halep, która w ciàgu tygodniawygrała finały i na ziemi, i na trawie.

Rozbite paryNajliczniejszà reprezentacj´ polski tenismiał w Pucharze Nuernberger Versicherungs.Trzy panie przepadły w kwalifikacjach,choç Katarzyna Kawa mecz decydujàcyo awansie do turnieju głównego przegrała5:7, 6:7. Dwie Polki wystàpiły w głównymturnieju deblowym. Magda Linette z LudmiłàKiczenok (Ukraina) zaliczyły tylko jedenmecz, natomiast Katarzyna Piter z Alek-sandrà Kruniç doszła do półfinału. W pierw-szej rundzie para polsko-serbska gładkopokonała Juli´ Goerges i Mandy Minell´,rozstawione z numerem 2.Marcin Matkowski dwukrotnie wygrywałz kontuzjowanym obecnie Mariuszem Fyr-stenbergiem turniej deblistów w Eastbourne(2009 i 2010). W tym roku był zmuszonywystàpiç z Frederikiem Nielsenem, mistrzemWimbledonu 2012. Poszło im nadzwyczajnie.W pierwszej rundzie pokonali rozstawionychz dwójkà Roberta Lindstedta i Daniela Ne-stora, jednak w walce o finał ulegli ColinowiFlemingowi i Jonathanowi Marray’owi(triumfator Wimbledonu z Nielsenem)w super tiebreaku. l

Wyniki na str. 80.

Tenis na Êwiecie

28 | TENISklub | LIPIEC 2013

JeÊli mamy rok nieparzystyto w Queens Clubiewygrywa Andy Murray

Jelena Wiesninazdobyła drugi tytułw tym sezonie

Ç

26-28_Turnieje ATP i WTA:Layout 1 13-06-30 16:18 Page 28

Page 29: TENISKLUB nr 78

29_OLIMP reklama:Layout 1 13-06-30 16:19 Page 29

Page 30: TENISKLUB nr 78

D wanaÊcie lat temu wydawało si´,˝e jest tylko kwestià czasu, kiedyRobredo dołàczy do Êcisłej czo-

łówki rozgrywek ATP. Jako 19-latek dotarłdo czwartej rundy Roland Garros, a nie-długo póêniej zwyci´˝ył w Orange ProkomOpen. Nikomu wówczas nie przyszłobydo głowy, ˝e wygrana w Sopocie, gdzienajlepszy okazał si´ tak˝e szeÊç lat póêniej,b´dzie jednym z wi´kszych osiàgni´ç w ka-rierze Hiszpana. Ten utalentowany Kata-loƒczyk, ze Êwietnym topsinowym forhen-dem i niebywałà łatwoÊcià w poruszaniusi´ po kortach ziemnych, miał przecie˝walczyç o wielkoszlemowe laury.Musiało upłynàç kilka lat, ˝eby Êwiat zdałsobie spraw´, ˝e Robredo b´dzie tylkojednym z wielu zawodników o nietuzin-kowym talencie, któremu nigdy nie udasi´ wspiàç na najwy˝szà półk´. Zanim tonastàpiło, Hiszpan zaliczył imponujàcywyst´p w Pary˝u. W trzeciej rundziewygrał pi´ciosetowy bój z Lleytonem He-wittem, ówczesnym liderem rankingu ATP,a chwil´ póêniej wyrzucił z Roland GarrosGustavo Kuertena, trzykrotnego triumfatoratej imprezy. Dwa tak spektakularne zwy-ci´stwa doprowadziły go do pierwszegow karierze çwierçfinału turnieju WielkiegoSzlemowego, z którego wyeliminował gobroniàcy tytułu Albert Costa.

CelebrytaW sezonie, w którym Hiszpan po razpierwszy zadziwił Pary˝, na szczyt wspinalisi´ zawodnicy majàcy rozdawaç kartyw kolejnych latach. To wtedy Roger Federerwygrał pierwszy turniej wielkoszlemowy.Wtedy te˝ zacz´ła si´ rywalizacja Szwajcaraz Andy’m Roddickiem, która elektryzowałapublicznoÊç, dopóki na Êwiatowych kortachnie pojawił Rafael Nadal. W 2003 r. wcià˝wielkie nadzieje pokładano w krnàbrnymMaracie Safinie, a Juan Carlos Ferrero miałwyrosnàç na jednego z najwi´kszych spe-cjalistów od gry na kortach ziemnych. Ro-bredo natomiast pozostawał w cieniu, z któ-rego wychylał si´ jedynie okazjonalnie.Na najwy˝sze miejsce w karierze wspiàłsi´ w 2006 roku. Po wygraniu turniejuw Hamburgu, zaliczanego wówczas docyklu Masters, i serii bardzo solidnychwyst´pów awansował na piàtà pozycj´w rankingu ATP. Rok skoƒczył na siódmymmiejscu, bogatszy o półtora miliona dolarów.Dobrze rozpoczàł równie˝ nast´pny sezon– jedyny, w trakcie którego dwukrotnieosiàgał najlepszà ósemk´ w turniejachwielkoszlemowych (w Melbourne i Pary˝u).W 2007 r. zdołał tak˝e ponownie wygraçw Sopocie, dzi´ki czemu został jedynymzawodnikiem, któremu ta sztuka udałasi´ dwukrotnie.

Był to nie tylko okres jego najwi´kszychsukcesów, ale i najwi´kszej popularnoÊci.Artykuły na temat Robredo regularnie po-jawiały si´ w hiszpaƒskiej prasie. Tenisistàinteresowały si´ pisma nie tylko sportowe,ale równie˝ magazyny „People en Espanol”,

„Marie Claire” czy „Men's Health”. Naj-szerszym echem odbiła si´ jednak obecnoÊçTommy’ego w lipcowym numerze brytyj-skiego wydania „Cosmpolitan”, w którymto zaprezentował si´ w rozbieranej sesjizdj´ciowej – uzbrojony jedynie w rakiet´.Dzi´ki ÊmiałoÊci i otwartoÊci był jednymz tenisistów najch´tniej zapraszanychprzez media, dla których istotne stały si´tak˝e fakty z jego ˝ycia prywatnego.

BohaterW 2008 r. popularnoÊç Robredo zacz´łasłabnàç. Gasła wraz z osuwaniem si´

Tenis na Êwiecie

Trzy rundy historiiDo niedawna Tommy Robredo wyró˝niał si´ głównienietypowym w Hiszpanii imieniem, które zawdzi´czazamiłowaniu ojca do brytyjskiej grupy rockowej „The Who”. Podczas tegorocznego Roland Garros tenisista zrobił coÊ, dzi´ki czemu ju˝ nigdy nie b´dziepostrzegany tak samo jak przed tym turniejem – wygrał trzy mecze z rz´du, w ka˝dym z nich odrabiajàc dwa sety straty.

Tekst Krzysztof Domaradzki | Foto AFP / East News

30 | TENISklub| LIPIEC 2013

30-31_ROBREDO:Layout 1 13-06-30 16:19 Page 30

Page 31: TENISKLUB nr 78

Hiszpana w rankingu ATP, co z kolei byłonast´pstwem coraz cz´Êciej n´kajàcychgo kłopotów zdrowotnych. W latach2008-09 urazy nie były szczególnie ucià˝-liwe i wykluczały go z gry co najwy˝ej nakilka tygodni. Jednak ju˝ w 2010 r.,wskutek kontuzji dolnej partii pleców,musiał opuÊciç turnieje w Madrycie i Rzy-mie. Kiedy wznowił rywalizacj´, byłdaleki od normalnej dyspozycji, o czymÊwiadczà pora˝ki w pierwszych rundachturniejów w Pary˝u, s'Hertogenboschi Londynie.Po plecach przyszedł czas na nogi. Te za-cz´ły odmawiaç mu posłuszeƒstwaw 2011 r. Najpierw padł mi´sieƒ dwugłowyuda, nast´pnie wysiadła łydka. Lewa nogaHiszpana była w strz´pach. Urazy zazwy-czaj okazywały si´ przewlekłe, przez coRobredo stracił wi´kszoÊç 2011 i niemal

połow´ 2012 r. OpuÊcił cztery wielkoszle-mowe turnieje z rz´du i stracił ponad 400miejsc w rankingu ATP. A ˝e miał ju˝ 30lat, to musiały paÊç pierwsze pytaniao dat´ zakoƒczenia kariery.W połowie 2012 r. Hiszpan zaczàł wy-grzebywaç si´ z dołka. Grajàc w challen-gerach stopniowo odbudowywał form´i odzyskiwał utracone punkty rankingowe,a przy okazji nadmiernie nie eksploatowałpowa˝nie sfatygowanych nóg. W 2013 r.wyst´pował ju˝ jedynie w turniejach rangiATP World Tour. Poczàtkowo du˝ym wy-zwaniem było dla niego przejÊcie choçbyjednej rundy. Dopiero w Casablance zdołałzanotowaç bardzo dobry wynik. Pokonałpi´ciu zawodników z czołowej setki ran-kingu ATP, w tym Stanislasa Wawrink´,i wygrał turniej – pierwszy raz od lutego2011 r.

Na Roland Garros Tommy Robredo przy-jechał pozytywnie nastawiony, ale chybasam si´ nie spodziewał, ˝e w ciàgu tygo-dnia, runda po rundzie, przejdzie do hi-storii tenisa. W istotny sposób pomoglimu w tym Igor Sijsling, Gael Monfilsoraz Nicolas Almagro – Holender, Francuzi Hiszpan wypuÊcili z ràk prowadzenie 2-0. Kiedy Robredo płakał ze szcz´Êcia,cieszàc si´ z piàtego w karierze awansudo çwierçfinału Roland Garros, historycywygrzebali w archiwach, ˝e ostatnim te-nisistà, który w turnieju Wielkiego Szlemawygrał trzy mecze mimo dwusetowegodeficytu, był 87 lat temu legendarnyHenri Cochet.Teraz ju˝ nikt nie powie o Robredo, ˝e toniespełniony talent. To bohater Pary˝a,z talentem do wygrywania pozornie prze-granych meczów. l

LIPIEC 2013| TENISklub| 31

30-31_ROBREDO:Layout 1 13-06-30 16:19 Page 31

Page 32: TENISKLUB nr 78

Rankingi ATP i WTA

ATP Entry(z 24 czerwca)

1. Novak D˝okoviç, SRB 11830 1 1

2. Andy Murray, GBR 8560 2 4

3. Roger Federer, SUI 7740 3 3

4. David Ferrer, ESP 7220 5 5

5. Rafael Nadal, ESP 6895 4 2

6. Tomasz Berdych, CZE 4515 6 7

7. Jo-Wilfried Tsonga, FRA 4155 8 6

8. Juan Martin del Potro, ARG 3960 7 9

9. Richard Gasquet, FRA 3135 9 19

10. Stanislas Wawrinka, SUI 2915 10 24

11. Kei Nishikori, JPN 2495 15 20

12. Marin Cziliç, CRO 2470 11 18

13. Tommy Haas, GER 2425 14 50

14. Janko Tipsareviç, SRB 2390 12 8

15. Milos Raonic, CAN 2225 16 22

16. Nicolas Almagro, ESP 2195 13 11

17. Gilles Simon, FRA 2090 18 13

18. Philipp Kohlschreiber, GER 1885 19 30

19. Sam Querrey, USA 1810 20 64

20. Juan Monaco, ARG 1740 17 14

21. John Isner, USA 1735 21 10

22. JERZY JANOWICZ 1549 23 136

23. Kevin Anderson, RSA 1510 25 31

24. Oleksandr Dołgopołow, UKR 1500 24 21

25. Jeremy Chardy, FRA 1441 27 57

26. Michaił Ju˝ny, RUS 1415 31 33

27. Benoit Paire, FRA 1380 26 55

28. Andreas Seppi, ITA 1380 22 26

29. Tommy Robredo, ESP 1355 34 266

30. Fabio Fognini, ITA 1345 29 68

22. Jerzy Janowicz 1549 23 136

127. Michał Przysi´˝ny 445 133 361

130. Łukasz Kubot 440 107 49

393. Grzegorz Panfil 98 391 426

421. Marcin Gawron 85 410 353

505. Piotr Gadomski 63 494 630

649. Adam Chadaj 35 641 691

747. Andrzej KapaÊ 24 627 506

801. Arkadiusz Kocyła 19 796 1326

953. Paweł CiaÊ 11 840 982

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

To nie jest turniej dla młodych ludziW

zawodzie tenisisty nie da si´ pracowaç a˝ do 67. roku ˝ycia,ale tegoroczny turniej Roland Garros pokazuje, e tak˝e na kor-cie wiek emerytalny – zgodnie z ˝yczeniami polityków i ekono-

mistów – troch´ si´ przesunàł. Paniom w metrykach grzebaç nie b´dziemy,poniewa˝ wystarczajàcych dowodów dostarczyli nam panowie.

Wypis z metrykiQF SF F W

2005 23/ 329 23/ 141 22/ 313 19/ 22006 23/ 150 24/ 195 22/ 158 20/ 82007 25/ 104 23/ 85 23/ 157 21/ 72008 23/ 195 22/ 334 24/ 155 22/ 52009 25/ 98 25/ 201 26/ 118 27/ 3032010 27/ 100 25/ 327 24/ 332 24/ 32011 26/ 105 25/ 267 27/ 152 25/ 22012 26/ 312 28/ 9 25/ 196 26/ 72013 29/ 307 28/ 36 29/ 37 27/ 6

W kolejnych rubrykach: rok, Êredni wiek çwierçfinalistów, półfinalistów,finalistów oraz dokładny wiek zwyci´zcy (w latach i dniach).

32 | TENISklub| LIPIEC 2013

Roger Federer– dziewi´ç lat na Roland Garrosi ˝adnej nieobecnoÊci w çwierçfinale

32-33_rankingi atp i wta:Layout 1 13-06-30 16:20 Page 32

Page 33: TENISKLUB nr 78

WTA Entry(z 24 czerwca)

1. Serena Williams, USA 13615 1 6

2. Wiktoria Azarenka, BLR 9625 3 2

3. Maria Szarapowa, RUS 9415 2 1

4. AGNIESZKA RADWA¡SKA 6465 4 3

5. Sara Errani, ITA 5335 5 10

6. Na Li, CHN 5155 6 11

7. Angelique Kerber, GER 4770 8 8

8. Petra Kvitova, CZE 4435 7 4

9. Caroline Wozniacki, DEN 3565 10 7

10. Maria Kirilenko, RUS 3471 12 19

11. Roberta Vinci, ITA 3060 15 23

12. Ana Ivanoviç, SRB 2920 14 14

13. Samantha Stosur, AUS 2905 9 5

14. Jelena Jankoviç, SRB 2830 18 21

15. Marion Bartoli, FRA 2775 13 9

16. Nadie˝da Pietrowa, RUS 2660 11 20

17. Sloane Stephens, USA 2530 17 59

18. Carla Suarez-Navarro, ESP 2165 20 40

19. Dominika Cibulkova, SVK 2140 16 13

20. Kirsten Flipkens, BEL 2038 21 175

21. Anastazja Pawluczenkowa, RUS 1900 19 30

22. Jelena Wiesnina, RUS 1889 38 79

23. Sorana Cirstea, ROU 1760 30 52

24. Sabine Lisicki, GER 1750 34 15

25. Jamie Hampton, USA 1722 54 100

26. Shuai Peng, CHN 1685 23 34

27. Jekaterina Makarowa, RUS 1682 22 44

28. Swietłana Kuzniecowa, RUS 1662 39 35

29. Varvara Lepchenko, USA 1566 25 53

30. Lucie Szafarzova, CZE 1560 29 22

4. Agnieszka Radwaƒska 6465 4 3

44. Urszula Radwaƒska 1290 40 54

185. Paula Kania 317 222 345

212. Magda Linette 271 214 283

255. Sandra Zaniewska 215 252 160

282. Katarzyna Piter 171 308 346

285. Marta Domachowska 169 284 166

317. Katarzyna Kawa 142 326 464

393. Justyna Jegiołka 96 419 390

461. Sylwia Zagórska 71 478 714

W kolejnych rubrykach: aktualne miejsce w rankingu,

imi´ i nazwisko, liczba punktów,

miejsce w rankingu 4 oraz 52 tygodnie temu

i

Foto AFP / East News

PrzeanalizowaliÊmy wszystkie turnieje o mi´dzynarodowe mistrzostwoFrancji, od kiedy gra w nich Rafael Nadal. Dlaczego akurat on – czyta-jàcym t´ rubryk´ ze zrozumieniem tłumaczyç na pewno nie trzeba. Do wszelkich wyliczeƒ przyj´liÊmy dla wygody dat´ planowanego finałusingla m´˝czyzn. Planowanego, poniewa˝ czasem wtràca si´ pogodai turniej koƒczy si´ w poniedziałek.

To, ˝e mistrz jest starszy z roku na rok dokładnie o rok (jest tylko jedenwyjàtek), dziwiç nie powinno. W minionych dziewi´ciu latach RafaelNadal zwyci´˝ył przecie˝ oÊmiokrotnie (oprócz 2009), wi´c ostatniàrubrykà zajmowaç si´ nie warto. Warto, a nawet trzeba zwróciç uwag´,˝e Hiszpan tylko w jednym przypadku zawy˝ył Êrednià wieku – w pół-finale 2012. We wszystkich pozostałych przypadkach jego metryka mie-Êciła si´ poni˝ej kreski.

Powie jednak ktoÊ, ˝e Êrednia musi oczywiÊcie rosnàç, skoro od niemaldekady prawie ci sami gracze okupujà miejsca w çwierçfinałach (szczegóływ drugiej tabelce). Poza stałymi bywalcami tej fazy turniejów mamy tak˝eprzelotnych, cz´sto ich jednorazowych goÊci. Od 2005 do 2013 roku na-liczono dokładnie 30 tenisistów, którzy zaszli dalej ni˝ do czwartej rundy.Ponad połowie z nich, dokładnie 16, udało si´ to zaledwie raz w oma-wianym okresie.

Jak trudna to sztuka, Êwietnie pokazuje tegoroczny turniej. Najmłodszymçwierçfinalistà Roland Garros 2013 był przecie˝ Novak D˝okoviç, czylilider rankingu ATP. Oznacza to, e dla tenisistów urodzonych po 22 maja1987 roku nie było miejsca w czołowej ósemce najbardziej wymagajàcegofizycznie turnieju Wielkiego Szlema.

W ogóle tylko trzem graczom młodszym od Serba udało si´ w ostatnichdziewi´ciu latach awansowaç w Pary˝u do çwierçfinału – osiàgni´cia Jua-na Martina del Potro (dwukrotnie) oraz Ernestsa Gulbisa i FabioFogniniego Êmiało mo˝na nazwaç wielkim wyczynem. Im emeryturajeszcze nie grozi. JeÊli ju˝, zwłaszcza Argentyƒczykowi, to nie z powoduwieku, lecz z braku zdrowia.Ale to ju˝ temat na zupełnie inne opowiadanie.

ARO

LIPIEC 2013| TENISklub| 33

Parada çwierçfinalistów RGRoger Federer 9Rafael Nadal 8Novak D˝okoviç 7Nikołaj Dawydienko 4David Ferrer 4Tommy Robredo 4Nicolas Almagro 3Gael Monfils 3Andy Murray 3Robin Soederling 3Guillermo Canas 2Juan Martin del Potro 2Fernando Gonzalez 2Jo-Wilfried Tsonga 216 tenisistów 1

32-33_rankingi atp i wta:Layout 1 13-06-30 16:20 Page 33

Page 34: TENISKLUB nr 78

34 | TENISklub| LIPIEC 2013

Rozmowa „Tenisklubu”

Robota a˝ do e

34-38_SUSKI:Layout 1 13-06-30 16:22 Page 34

Page 35: TENISKLUB nr 78

Po co panu ta ˝aba? Dlaczego postanowił pan zostaçprezesem Polskiego ZwiàzkuTenisowego?– Powiem jak jest, choç momentami mo˝eto brzmieç troch´ patetycznie. Mam wielezainteresowaƒ, spoÊród których najwa˝-niejsza jest literatura. Du˝o czytałem,nadal du˝o czytam, miałem nawet iÊç nastudia humanistyczne, ale trafiłem naekonomi´, a potem, w konsekwencji tegowyboru, do biznesu. Który zresztà niezbytlubi´... Zdecydowałem si´ kandydowaçna prezesa PZT, poniewa˝ chc´ zrobiç coÊdobrego dla tej dyscypliny. Wydaje mi si´,˝e podczas zjazdu doÊç klarownie przed-stawiłem swój program. Z tego programujasno wynika, e nie mam zamiaru z tytułusprawowanej funkcji osiàgaç ˝adnych ko-rzyÊci. Przeciwnie – zaanga˝owałem si´czasowo, organizacyjnie i finansowo, ju˝oddałem do dyspozycji zwiàzku pracow-ników moich firm, dziel´ si´ swoimi do-Êwiadczeniami i kontaktami. W tenisanadal mog´ sobie graç, do tego PZT niejest mi potrzebny. Jako prezes nie zaczn´lepiej serwowaç. Podsumowujàc – głów-nym motywem kandydowania była po-trzeba zrobienia czegoÊ, co da mi satys-fakcj´.Jak by pan t´ satysfakcj´ zdefiniował?– Poczuj´ jà, kiedy ludzie b´dà płakalipodczas meczu Pucharu Davisa. B´d´ si´cieszył widzàc, ˝e korty w klubach sàciàgle zaj´te, ˝e coÊ si´ buduje, ˝eprzybywa zawodników, którzy z wiekuskrzata dochodzà a˝ do turniejów zawo-dowych. Na turniejach skrzatów bywamzresztà nie jako prezes, lecz jako tata,i dobrze wiem, czego oczekujà rodzice.W wi´kszoÊci sportów paƒstwo finansujeszkolenie w całoÊci, natomiast w tenisieto właÊnie rodzice ponoszà najwi´kszewydatki na ten cel.

LIPIEC 2013| TENISklub| 35

emeryturyZ Krzysztofem Suskim, prezesem PZT,

rozmawiajà Adam Romer i Artur St. Rolak

Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

Ç

34-38_SUSKI:Layout 1 13-06-30 16:22 Page 35

Page 36: TENISKLUB nr 78

Ministerstwo Sportu, nie tylkow obecnej czy poprzedniej kadencji,nigdy nie rozpieszczało tenisa. Wierzy pan, ˝e mo˝na to zmieniç?– Wiedza o tym, co ministerstwo zamierzazrobiç dla tenisa, jest podstawà planowaniaprzyszłoÊci tego sportu na ka˝dym szczeblu– od klubu po zwiàzek. Ja chc´ znaç kon-krety, bo miła atmosfera to nie wszystko.Jestem jednak wiecznym optymistà i wierz´,˝e coÊ si´ da poprawiç. Je˝eli coÊ si´ nieudawało czterdzieÊci szeÊç razy, to trzebaspróbowaç czterdziesty siódmy, mo˝etylko troch´ inaczej.Jak wypadł bilans otwarcia nowej kadencji w PZT? Jest lepiej ni˝ si´ pan spodziewał? Gorzej?– Obawiałem si´, ˝e b´dzie gorzej. Z roz-mów z delegatami na zjazd, a odbyłemich wiele, wynikał bardzo zły obraz sytuacjiw polskim tenisie. Nie jest wcale a˝ takêle, ale nie jest te˝ idealnie.Co pana najbardziej zaskoczyło na plus, co na minus?– Na szczegóły jest jeszcze za wczeÊnie,o nich b´d´ mógł powiedzieç dopiero zajakiÊ czas. Wtedy te˝ na stronie interneto-

wej pojawià si´ informacje na temat fi-nansów PZT. Chc´, ˝eby wszystko byłojawne i przejrzyste. WłaÊnie wypracowa-liÊmy formuł´ raportu finansowego, bezktórego nie wyobra˝am sobie funkcjono-wania zwiàzku.Czy zwiàzkiem sportowym mo˝na zarzàdzaç jak firmà?– OczywiÊcie, to w ogóle podstawa mojegowejÊcia do PZT. Wszystkim, którzy mnienamawiali do kandydowania na prezesaoraz których ja namawiałem do kandydo-wania do zarzàdu, od razu postawiłempewne warunki. Przede wszystkim co półroku, a nie co cztery lata, robimy weryfi-kacj´. Je˝eli wi´kszoÊç uzna, e ktoÊ z nas– to dotyczy równie˝ mnie – nie nadajesi´ do swojej funkcji, to poprosimy goo zło˝enie rezygnacji. UmówiliÊmy si´oczywiÊcie jak d˝entelmeni, poniewa˝zgodnie ze statutem nikogo nie mo˝emyodwołaç. Poniewa˝ tenis to sport d˝entel-menów, wi´c wszyscy si´ na to zgodzili.Druga sprawa... Je˝eli mam zaanga˝owaçswój czas i pieniàdze, to chciałbym mieçwpływ na treÊç podpisywanych umów.˚aden wa˝ny dokument nie b´dzie pod-

pisywany beze mnie. Potem nie b´d´mógł si´ tłumaczyç, ˝e ktoÊ coÊ schrzanił,a ja o niczym nie wiedziałem. Nie – bior´za to pełnà odpowiedzialnoÊç.B´dzie si´ pan zajmował ka˝dym drobiazgiem? Âledził na przykładobieg kartonu piłek dla jakiejÊ kadry?– Na poczàtku chciałbym poznaç reguły,jakie tym obiegiem rzàdzà. Celem jestjednak taki system, jaki od dawna sprawdzasi´ w moich firmach – dostaj´ na biurkodosłownie wszystkie informacje, ale to jadecyduj´, które sprawy sà dla mnie wa˝ne,a którymi mo˝e zajàç si´ ktoÊ inny. Niemo˝e byç tak, ebym si´ prosił o przesłaniejakiegoÊ dokumentu albo musiał o coÊdopytywaç.Nie tylko nam wydaje si´, ˝e jedynàpora˝k´ poprzedni zarzàd poniósł niepozyskujàc sponsora strategicznego.Kto mógłby lub powinien nim byç?– Rozmawiamy... Dzisiaj mamy spotkanie,wczoraj mieliÊmy spotkanie, na pewnob´dzie ich jeszcze wiele. Mam nadziej´, ekiedy ta rozmowa uka˝e si´ w druku, b´-dziemy mieli ju˝ jasnoÊç, kto wchodzi dozwiàzku jako sponsor. Ale w biznesie ju˝

Rozmowa „Tenisklubu”

36 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

34-38_SUSKI:Layout 1 13-06-30 16:22 Page 36

Page 37: TENISKLUB nr 78

tak jest, ˝e im ciszej o takich negocjacjach,tym lepszy efekt. Dopóki wi´c nie przysta-wimy pieczàtek, nie mog´ powiedzieç nicwi´cej. Mo˝e jeszcze tylko tyle, ˝e chodzio wielkie, wr´cz narodowe firmy, b´dàceliderami w swoich bran˝ach.B´dzie pan osobiÊcie anga˝ował si´w takie rozmowy? Jak biznesmenz biznesmenem?– Na to pytanie poÊrednio odpowiedziałemju˝ wczeÊniej. Dodam tylko, ˝e po razpierwszy w historii PZT w zarzàdzie za-siadajà a˝ trzy osoby b´dàce reprezentan-tami realnego biznesu – ja, Janusz Wójciki Stanisław Churas. PodkreÊlam to dlatego,˝e osoby z takim doÊwiadczeniem sàw stanie właÊciwie oceniç przebieg i stanrozmów z potencjalnymi sponsorami. Jaoceniam je bardzo pozytywnie i wydajemi si´, e ju˝ na Pucharze Davisa b´dziemymieli czym si´ pochwaliç. A jeÊli nie zdà-˝ymy, to – co ju˝ zadeklarowałem – samsi´ zaanga˝uj´ jako sponsor. W sumiemniej wa˝ne jest, kto tym sponsorem b´-dzie – najwa˝niejsze, aby coÊ si´ pod tymwzgl´dem odblokowało. Mam nadziej´,˝e po tej deklaracji i ruchach, które ju˝

wkrótce si´ zacznà, moi koledzy-biznes-meni pomyÊlà sobie, ˝e jeÊli ju˝ ktoÊprzetarł drog´, to mo˝e warto si´ doniego przyłàczyç.Jak wszyscy zacznà si´ przyłàczaç, to tenis b´dzie miał wi´kszy bud˝etni˝ siatkówka!– Nadmiaru sponsorów i pieni´dzy ja bymsi´ nie obawiał. Skoro ju˝ pan wspomniało tej dyscyplinie, to powiem, ˝e marzy misi´ miejsce dla tenisa na podium podwzgl´dem postrzegania, popularnoÊci, czyobecnoÊci w mediach. Pierwsza jest oczy-wiÊcie piłka no˝na, choç wyniki reprezentacjinie sà satysfakcjonujàce. Z futbolem jednaknie walczymy. Druga jest siatkówka, a trze-ci... ChcielibyÊmy, ˝eby to był tenis.Nie boi si´ pan zarzutu, ˝e za zaofe-rowanà na zjeêdzie kwot´ (milionrocznie) kupił pan sobie prezesur´i wst´p na najwa˝niejsze turnieje na Êwiecie, a polski tenis ma zna-czenie drugorz´dne?– To jest kwota, powiedziałbym, symbo-liczna w stosunku do potrzeb. Za te pie-niàdze nie da si´ załatwiç wszystkich,nawet najpilniejszych spraw.

Jak rozło˝y pan priorytety? Co trzeba koniecznie zrobiç w ciàgu najbli˝szych szeÊciu miesi´cy, co w ciàgu roku, a co do koƒca kadencji?– Najwa˝niejsze sà przygotowania do Pu-charu Davisa. Chcemy nim zainteresowaçmedia nie tylko sportowe. Jako kibice cier-pimy na niedosyt wielkich prze˝yç. W tenisiesukcesy sà coraz wi´ksze, jednak sponsorzyjeszcze si´ nie przebudzili. Meczem z Au-stralià, niezale˝nie od wyniku, chcemy za-czàç nowà er´ w polskim tenisie.Co b´dzie wa˝niejsze: wyczyn, czy tenis amatorski i jego upowszechnianie?– Wa˝ne jest jedno i drugie. JeÊli chodzio moje osobiste zaanga˝owanie, to oczy-wiÊcie mamy ju˝ plan, na co przeznaczyçte Êrodki. Na pierwszym miejscu jestwyczyn, póêniej działania PR i marke-tingowe na zewnàtrz, a nast´pnie upo-wszechnianie. Wszystkie trzy elementysà tak naprawd´ nierozerwalne. JeÊlibowiem dziÊ nie zainwestujemy w oÊmio-latków, to za dwie kadencje nie b´dziemymieli w Polsce zawodników. Skoro ju˝

LIPIEC 2013| TENISklub| 37

Ç

34-38_SUSKI:Layout 1 13-06-30 16:22 Page 37

Page 38: TENISKLUB nr 78

mamy zawodników wyró˝niajàcych si´nawet na arenie mi´dzynarodowej, tokoniecznie trzeba im pomóc, a niezwalaç wszystko na rodziców. Gdybynie oni, tenisa w Polsce mogłoby ju˝ niebyç. To wszystko z kolei powiàzane jestz postrzeganiem tenisa przez władz´,media i biznes. Dlatego bierzemy kursna powszechnoÊç, na narodowoÊç, napatriotyzm. Musimy skoƒczyç z graniemw tenisa pod balonami w temperaturzepi´ciu stopni.

Z infrastrukturà zwiàzek nie poradzisobie nawet z pomocà sponsorów.– Zgadzam si´. To jest oczywiste zadaniepaƒstwa i samorzàdów. Nie chc´ si´gaç poprzykład Niemiec czy Stanów Zjednoczo-nych, ale nawet do takich Czech strasznienam daleko. Tam paƒstwo daje grunt,a gdzie indziej gwarancje bankowe alboulgi podatkowe dla inwestorów. Jest zresztàmnóstwo innych Êrodków pomocowych.Z samych skladek członkowskich albo mi-łoÊci do tenisa nie da si´ przecie˝ zbudowaç

infrastruktury tenisowej, czyli kortów z ca-łym niezb´dnym zapleczem. Ludziomuprawiajàcym na przykład wioÊlarstwoczy lekkà atletyk´ nikt nie ka˝e budowaçtorów i stadionów – to robi właÊniepaƒstwo. A nasze do tego si´ nie poczuwai zapomina, ˝e potencjał propagandowytenisa jest wi´kszy ni˝ innych dyscyplin,w których Polacy odnoszà sukcesy. To wy-nika z popularnoÊci tenisa na całym Êwiecie.O Radwaƒskiej słyszeli wsz´dzie, a o Ma-łyszu mało gdzie. Nie musz´ oczywiÊcieprzekonywaç, jak bardzo jest nam potrzebnenarodowe centrum tenisowe. Moim zda-niem powinno ono powstaç na bazie któ-regoÊ z klubów działajàcych na gruntachkomunalnych. Mo˝e Legii, mo˝e Warsza-wianki...Ju˝ dawno były takie plany.– Wiem. W PZT słysz´ o tym, e było wielerozmów w ministerstwie na ten temat –i nic. To co w zwiàzku z tym – teraz mamynie iÊç? Skoro ileÊ razy to si´ nie udało, tomamy nie próbowaç? B´dziemy próbowalia˝ do skutku, bo jakie mamy inne wyjÊcie?To nie musi byç w Warszawie. Mo˝na tozrobiç w innej konstelacji, z innymi ludêmi,byle jednak zrobiç.To na pewno nie sà plany na jednàkadencj´. Wyglàda na to, ˝e ma panzaj´cie do emerytury.– Z tego akurat si´ ciesz´.Skàd pana zamiłowanie do tenisa?– Z zamiłowania do sportu w ogóle. Naj-pierw byłem koszykarzem, potem lekko-atletà, jeszcze póêniej karatekà, od dzieckaje˝d˝´ na nartach, a w pewnym momenciepojawił si´ tenis. Gram praktycznie co-dziennie.O literaturze wspomniał pan na poczàtku rozmowy. Dlaczego akurat Leopold Tyrmand?Bo pisał lepiej ni˝ grał w tenisa?– Tomek Wołek, z którym znam si´ bardzodługo, i o którym mog´ powiedzieç, ˝e tomój przyjaciel, zaszczepił mi miłoÊç do li-teratury polskiej. On jest pomysłodawcà

„Klubu Leopolda Tyrmanda”. Niedawno,całkiem przypadkowo, rozmawiałem o tymz Ryszardem Fijałkowskim, jednym z byłychprezesów PZT. Przy okazji okazało si´, ˝eRyszard jest prawdopodobnie jedynym˝yjàcym facetem, który z Tyrmandemspotykał si´ w „Hybrydach”.JeÊli ktoÊ nie b´dzie chciał pomagaçpolskiemu tenisowi albo chocia˝przyjÊç na mecz z Australià, to naÊle pan na niego „Złego”?– Bardzo dobra konkluzja. l

Rozmowa „Tenisklubu”

38 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

34-38_SUSKI:Layout 1 13-06-30 16:22 Page 38

Page 39: TENISKLUB nr 78

ROZWIĄZANIA DLA CAŁEGO CIAŁA

włosy twarz ciało

ZOSTAŃKrólem

DŻUNGLI!

Rządź ze stylem! Zostań królem swojej dżungli. Stylizuj zarost z Philips

Styleshaver, gol się na sucho lub mokro z Philips AquaTouch, a nad

resztą ciała zapanuj z Philips Bodygroom. Cokolwiek wybierzesz,

Twoja skóra, twarz i... królewskie klejnoty będą

pod najlepszą ochroną.

39_PHILIPS reklama:Layout 1 13-07-01 12:40 Page 39

Page 40: TENISKLUB nr 78

Tenis młodzie˝owy

Takie,a nie inne...Turnieje mi´dzynarodowe organizowane w naszym kraju to Êwietna okazja, aby najlepsi– nie wychylajàc nosa „z domu” – mogli zdobyç punkty w rankingach Tennis Europeoraz ITF. OczywiÊcie od organizatorów wymaga to wielu dyplomatycznych zabiegów, bo koszty wcale nie sà małe, ale korzyÊci sportowe – wymierne.

Tekst Włodzimierz Sowiƒski, Zabrze i Bytom oraz Mariusz Rabenda, Szczecin

Foto Wojciech Karpiƒski i Andrzej Szkocki

40 | TENISklub| LIPIEC 2013

40-43_turnieje TE-ITF:Layout 1 13-07-01 10:15 Page 40

Page 41: TENISKLUB nr 78

T roch´ liczb na przykładzie ZabrzeCup, zaliczanego do klasyfikacji TEw kategorii kadetów. Turniej główny

poprzedziły eliminacje, w których wy-startowało 91 dziewczàt i chłopców re-prezentujàcych a˝ 13 krajów. Wniosekwydaje si´ oczywisty – ju˝ od najmłodszychlat trzeba du˝o graç, aby czołówka nieuciekła.

Âpiewajàcy MichałMonika Kilnarova, szczupła 14-latka z po-bliskiej Ostrawy, wsiadła z tatà w samochódi pojawiła si´ w Zabrzu, by poszukaçswojej szansy. Nie była wymieniana w groniegłównych kandydatek do zwyci stwa, a tym-czasem wracała do domu uÊmiechni´tai z pucharem za pierwsze miejsce. Trzyz pi´ciu meczów wygrała po twardych,trzysetowych bojach.– W takich okolicznoÊciach ka˝de zwyci´-stwo smakuje jeszcze bardziej. Nie byłolekko, bo przecie˝ rywalizowałam z dziew-czynami z wi´kszym doÊwiadczeniem i sil-niejszymi fizycznie. Wróc´ tu pewnie zarok, bo na razie „wgryzam si´” w tenis –powiedziała po turnieju speszona i nieÊmiałaCzeszka.W finale Kilnarova pokonała Oliwi´ Szym-czuch, która poprzedni turniej w Radomiuzakoƒczyła w czołowej ósemce. W Zabrzukrakowiance poszło zdecydowanie lepiej,ale na ostrawiank´ nie znalazła sposobui była z tego powodu bardzo niezadowo-lona.– Po dwóch setach czułam, e mam szans´i nic nie wskazywało, ˝e zejd´ z kortu po-konana. W trzeciej partii prowadziłam 2:0,ale od stanu 3:3 wszystko si´ rozsypało.Szkoda, pokpiłam spraw´ – powiedziałaPolka. Na pocieszenie Szymczuch wrazz Alicjà Sierzputowskà wygrała debla.Michał Dembek, obdarzony Êwietnymi wa-runkami fizycznymi, to czołowy zawodnikw europejskim rankingu 16-latków. Nicdziwnego, ˝e turniej w Zabrzu przeszedłniemal „suchà stopà”. Tylko w pierwszejrundzie miał drobne problemy z MichałemSikorskim (7:5, 6:2), pozostałych rywaliogrywał jeszcze wyraêniej. – Powiedzmy,˝e nie byłem jeszcze zbyt dobrze rozgrzany– skwitował.Potem było wr´cz Êpiewajàco. BiałorusinowiMaksimowi Zubkowowi i Niemcowi JanowiKirchhoftowi nie oddał ˝adnego gema,a w dwóch ostatnich pojedynkach – w pół-finale z Cezarem Walkuszem i finale z Pa-trykiem Królikiem – w sumie cztery.– Fakt, poszło mi nieêle, ale dopiero nie-dawno wyleczyłem kontuzj´ i w rankingutroch´ straciłem. Musz´ skoƒczyç z tymiturniejami z rówieÊnikami i zaczàç graç zestarszymi. W tym sezonie zagram mo˝ejeszcze w Turnieju Bohdana Tomaszewskiego,ale nacisk kład´ ju˝ na imprezy do lat 18 –stwierdził zwyci zca z Zabrza i zapowiedziałstart na kortach Górnika Bytom.Trzeba dodaç, ˝e Dembek, w parze z Kró-likiem, wygrał równie˝ debla.

Wnioski podkreÊliç w´˝ykiem– Kalendarz imprez jest tak uło˝ony, ˝enie wszyscy najlepsi nasi tenisiÊci w tejkategorii wiekowej mogli wystartowaçw Bytomiu i pewnie stàd takie, a nie innewyniki – stwierdził nieco strapiony prezesÂlàskiego Zwiàzku Tenisowego DariuszŁukaszewski.Za zwrotem „takie, a nie inne wyniki”kryje si´ dominacja goÊci z zagranicy.W grze pojedynczej Euro Holding BytomCup i Memoriału Jacka Widawskiego odçwierçfinałów rzàdziły tenisistki z Czech– a˝ siedem reprezentowało ten kraju,a „rodzynkiem” w ich towarzystwie byłaUkrainka. Po wyeliminowaniu Bianki We-lehan Czeszki bawiły si´ ju˝ tylko we wła-snym gronie. W finale Miriana Kolodziejovawygrała z Petrà Melounovà.Julia Przybylska, Marta Kowalska i Kata-rzyna Wysoczaƒska skoƒczyły na drugiejrundzie. Lepiej poszło Polkom w deblu.Kowalska i Oliwia Szymczuch awansowałydo finału, jednak uległy w nim Ninie Ho-lanovej i Natalii Novotnej, oczywiÊciez Czech.– O naszych osiàgni´ciach w singlu lepiejw ogóle nie mówiç, bo byłyÊmy zdecydo-wanie słabsze od rywalek. I nie chodzi mitylko o umiej´tnoÊci techniczne, alerównie˝ przygotowanie fizyczne. Có˝z tego, e wygrałam drugiego seta z Czesz-kà, jeÊli póêniej ju˝ nie miałam sił? Troch´pocieszyłam si´ z Martà w deblu, ale te˝nie do koƒca – oceniła niespełna 16-letnia Oliwia.W singlu chłopców jedyny z naszych re-prezentantów, Szymon Walków, dotarł dopółfinału, w którym uległ JewgienijowiTiuniewowi. Z kolei Rosjanin nie sprostałWłochowi Matteo Berrettiniemu. ˚adenz finalistów nie był zaliczani do faworytów.Szymon, w duecie z Hubertem Hurkaczem,po super tiebreaku przegrał finał debla zeSzwedami Alexander Fahnehjelmem i Si-monem Freundem.– Liczyłem na zdecydowanie wi´cej, bow koƒcu byłem rozstawiony z numeremtrzy – stwierdził Hubert. – W drugiej run-dzie spotkałem si´ jednak z póêniejszymzwyci´zcà i przegrałem wyraênie (0:6,4:6). Włoch nie grał ˝adnych „cudów”,ale prezentował niezwykle ustabilizowanàform´ i wcale si´ nie denerwował. Nato-miast ja na odwrót: grałem bojaêliwiei psułem wszystko co tylko si´ dało. ByłemwÊciekły, bo rzadko mamy okazj´ graç nawłasnych kortach, a przecie˝ na nichtrzeba szukaç szansy na punkty w rankingu

LIPIEC 2013| TENISklub| 41

Ç

Szymon Walków– jedyny polski çwierçfinalistaw Bytomiu

40-43_turnieje TE-ITF:Layout 1 13-07-01 10:15 Page 41

Page 42: TENISKLUB nr 78

ITF. Szkoda mi równie˝ debla, bo wygranàmieliÊmy naprawd´ w zasi´gu r´ki. Po-kpiliÊmy spraw´ w pierwszym secie, kiedyzepsuliÊmy kilka prostych piłek. W tiebre-aku było ju˝ troch´ loterii, a nieco wi´cejszcz´Êcia mieli rywale. Teraz trzeba myÊleç

o finiszu w szkole i wakacyjnych turniejach,bo gra mi sprawia wielkà przyjemnoÊç.

Czeska szkoła jazdyTomasz Janda, były trener Łukasza Kubotai Marty Domachowskiej, zabrał ze sobà

Tenis młodzie˝owy

42 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

Oliwia Szymczuchpokpiła spraw´,ale tylko w singlu

Czwórka finalistów gry pojedynczej ze Szczecina

Michał DembekmyÊli ju˝ o startachw wy˝szej kategorii wiekowej

do Szczecina „pierwszy garnitur” czeskich14-latków. Jego podopieczni zdominowaliturniej rozgrywany na tych samych kortachco tutejszy challenger.Tegoroczny Szczecin Cup był zagro˝onyjak nigdy dotàd. Po bankructwie Fundacjina Rzecz Tenisa Promasters, która przezlata zarzàdzała kortami i organizowałazawody, na jej gruzach trenerzy zało˝yliAkademi´ Promasters i zaoferowali kon-tynuacj´ imprez. Jednak korty przejàłsyndyk i istniało realne niebezpieczeƒstwo,˝e nie odb´dzie si´ ani turniej młodzików,ani nawet Pekao Szczecin Open. Na po-czàtku czerwca miasto podpisało jednakumow´ z syndykiem i przej´ło obiekty.Mi´dzy ponad setkà młodych graczy wcià˝jeszcze kr´cili si´ urz´dnicy inwentaryzu-jàcy tzw. majàtek ruchomy...W grze na szcz´Êcie nie przeszkadzali. Napoziom sportowy nie ma co narzekaç.Wizyta najlepszych młodych rakiet z Czechsprawiła, ˝e nie powtórzył si´ scenariuszz Łodzi, gdzie trzy tygodnie wczeÊniej Po-lacy zgarn´li wszystkie nagrody głównew singlu i deblu.W grze pojedynczej jedynym nie-czeskimpierwiastkiem okazał si´ wyst´p dobrzeznanej w Polsce Darii Sołowiowej. Eks-presyjna Rosjanka wszystkie łzy wylałai straciła energi´ na zb´dne okrzyki w wy-granych meczach z Darià Kuczer i WiktoriàKulik. Na finał z Annà Kynclovà nie zosta-wiła sobie ju˝ ˝adnej rezerwy.åwierçfinał w wykonaniu dwóch Dariimógłby byç ozdobà ka˝dego turnieju mło-dzie˝owego, podobnie jak półfinał dwóchAƒ: Kynclovej z Hertel. Niestety, w obuprzypadkach Polki przegrały. W finalewalki było ju˝ niewiele, a Czeszka oddałarywalce ledwie dwa gemy. Tak łatwegomeczu nie miała w całym turnieju.W turnieju chłopców, zupełnie zdomino-wanym przez Czechów, zaci´tych poje-dynków było jak na lekarstwo. Na 31 me-czów tylko pi´ciokrotnie grano trzy sety,a półfinały i finały były meczami bezhistorii. W czwórce çwierçfinalistów mie-liÊmy tylko jednego Polaka – KonradaFryze, który gładko przegrał z turniejowàjedynkà, Tomaszem Jirouszkiem. Dwa dnipóêniej faworyt nie trafił na swój dzieƒi równie szybko oddał finał DanielowiVelkowi, partnerowi z gry podwójnej.Polakom na osłod´ zostały finały debla:wygrany przez Konrada Fryzego i MarcinaSkowroƒskiego oraz przegrany przezDari´ Kuczer i Wiktori´ Kulik. l

40-43_turnieje TE-ITF:Layout 1 13-07-01 10:15 Page 42

Page 43: TENISKLUB nr 78

LIPIEC 2013| TENISklub| 43

ZABRZE CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

ZABRZE, 27.05-01.06

Półfinały singla kadetek: Oliwia Szymczuch (Polska, 8) – WiktoriaNosek (Polska, 6) 6:4, 6:3; Monika Kilnarova (Czechy) – KatarzynaWysoczaƒska (Polska) 6:1, 6:1.Finał: Kilnarova – Szymczuch 6:2, 4:6, 6:3.Półfinały singla kadetów: Michał Dembek (Polska, 1) – Cezary Wal-kusz (Polska) 6:3, 6:0; Patryk Królik (Polska, 4) – Aleksander Woê-nicki (Polska, Q) 6:1, 6:1.Finał: Dembek – Królik 6:1, 6:0.Finał debla kadetek: Alicja Sierzputowska, Oliwia Szymczuch (Pol-ska, 3) – Karina BłaÊ, Joanna Zawadzka (Polska) 6:4, 6:2.Finał debla kadetów: Michał Dembek, Patryk Królik (Polska, 1) – Uładzimir Dorasz, Przemysław Michocki (BiałoruÊ, Polska, 2) 6:3,7:5.

SZCZECIN CUPTENNIS EUROPE JUNIOR TOUR

SZCZECIN, 03-08.06

Półfinały singla młodziczek: Anna Kynclova (Czechy, 1) – Anna Her-tel (Polska, 3) 4:6, 6:2, 6:3; Daria Sołowiowa (Rosja, 4) – WiktoriaKulik (Polska, 2) 6:4, 6:4.Finał: Kynclova – Sołowiowa 6:2, 6:0.

Półfinały singla młodzików: Tomasz Jirouszek (Czechy, 1) – KonradFryze (Polska, 8) 6:4, 6:1; Daniel Velek (Czechy, 4) – Ev˝en Holisz(Czechy, 2) 6:4, 6:2.Finał: Velek – Jirouszek 6:3, 6:1.Finał debla młodziczek: Anna Kynclova, Daria Sołowiowa (Czechy,Rosja, 1) – Daria Kuczer, Wiktoria Kulik (Polska, 2) 6:4, 6:3.Finał debla młodzików: Konrad Fryze, Marcin Skowroƒski (Polska) – Tomasz Jirouszek, Daniel Velek (Czechy, 1) 6:1, 6:2.

ITF EURO HOLDING BYTOM CUPITF JUNIOR TOURBYTOM, 12-16.06

Półfinały singla juniorek: Petra Melounova (Czechy, 4) – Marie Ma-yerova (Czechy) 6:4, 3:6, 6:4; Miriam Kolodziejova (Czechy, 5) – Barbora Miklova (Czechy) 6:2, 7:5.Finał: Kolodziejova – Melounova 6:3, 2:6, 6:4.Półfinały singla juniorów: Matteo Berrettini (Włochy) – David Poljak(Czechy) 7:5, 6:4; Jewgienij Tiurniew (Rosja, Q) – Szymon Walków(Polska, 6) 6:4, 7:5.Finał: Barrettini – Tiurniew 6:2, 6:3.Finał debla juniorek: Nina Holanova, Natalie Novotna (Czechy, 4) – Marta Kowalska, Oliwia Szymczuch (Polska) 6:3, 7:5.Finał debla juniorów: Alexander Fahnehjelm, Simon Freund (Szwe-cja) – Hubert Hurkacz, Szymon Walków (Polska, 2) 7:6(4), 3:6, 10-6.

R E K L A M A

40-43_turnieje TE-ITF:Layout 1 13-07-01 10:15 Page 43

Page 44: TENISKLUB nr 78

O kolicznoÊci b´dà o tyle nowe, ˝epo raz pierwszy od poczàtku dokoƒca – od wysłania pierwszego

dokumentu a˝ do wr´czenia nagród –wszystko b´dzie si´ toczyło pod szyldemPolskiego Zwiàzku Tenisowego. W tymroku zacz´ło si´ jeszcze po staremu, czylisiłami Stowarzyszenia Integracyjny KlubTenisowy w Płocku, ale koƒczyło ju˝ ponowemu.Zmian´ wymusiła Unia Europejska. Jednaz jej rozlicznych dyrektyw stanowi bowiem,˝e jeÊli jakàÊ dyscyplinà sportu dla niepeł-

Tenis na wózkach

Na jednym wózkuOrganizatorzy, a zwłaszcza organizatorki XIX Płock Orlen Polish Open w tenisie na wózkach mogàwreszcie odespaç zawalone noce. Potem szybko rozliczà si´ ze sponsorami prywatnymi i publicznymi i zacznà przygotowania do jubileuszowego turnieju.Odb´dzie si´ on w nowych okolicznoÊciach – tenisna wózkach znalazł si´ w strukturach PZT.

Tekst Artur St. Rolak, Płock | Foto Andrzej Chrobot

44 | TENISklub| LIPIEC 2013

Frederic Cattaneo – jak na faworyta przystało – przegrał tylko jednego seta

44-46_wozki:Layout 1 13-06-30 16:24 Page 44

Page 45: TENISKLUB nr 78

nosprawnych zarzàdza ta sama federacjami´dzynarodowa co w przypadku zdro-wych, to w strukturach paƒstw członkow-skich nie powinno byç dwóch zwiàzków,tylko jeden. Na naszym przykładzie jeszczełatwiej to wyjaÊniç – poniewa˝ ITF zajmujesi´ tenisem na wózkach, to PZT te˝ powi-nien. W Płocku, przy okazji POPO, odbyłosi´ wi´c inauguracyjne posiedzenie Kole-gium ds. Tenisa na Wózkach.Działacze rozmawiali, a zawodnicy na-rzekali. Okazało si´, ˝e „wózkarze” majàdokładnie takie same problemy co pozostalitenisiÊci. Słowo „ministerstwo” odmienialiwe wszystkich przypadkach – mo˝e pozawołaczem, co bynajmniej nie wynikałoz braku znajomoÊci tej formy, lecz brakuwiary, ˝e coÊ si´ mo˝e zmieniç…Ot, jeden przykład. Klub tenisa na wózkachorganizuje zawody. Stara si´ o dofinanso-wanie z MSiT w wysokoÊci kilkunastu ty-si´cy złotych. Dostaje odpowiedê odmownà,bo nie jest to „impreza masowa”. Urz´dnicychcieliby, aby na kort wjechało stu graczyjednoczeÊnie, a nie dwóch czy czterech.A pieczàtka ministerstwa na tych kilkunastutysiàcach pomogłaby zdobyç kilkakrotniewi´cej Êrodków od sponsorów prywatnychi władz samorzàdowych, bo nadawałabywydarzeniu odpowiednià rang´.Niech b´dzie jeszcze drugi przykład. W te-nisie na wózkach, zresztà jak w tenisiebez wózków, nie sà rozgrywane mistrzo-stwa Europy, co nijak nie pasuje doobrazka narysowanego przez urz´dniczàwyobraêni . Resortowi biurokraci dochodzàzatem do wniosku, ˝e to jakiÊ dziwnysport, wi´c powinien radziç sobie sami dla spokoju, oczywiÊcie swojego, odrzucajàwszelkie wnioski o dofinansowanie. Bo,nie daj Bo˝e, z tych kilku tysi´cy musielibysi´ potem tłumaczyç jeszcze bardziej ni˝z kilku milionów na koncert Madonny...

Okazja czyni DanaJednak nie po to ci dzielni ludzie – jasne,˝e tenisiÊci, przecie˝ nie ministerialniurz´dnicy... – przyjechali do Płocka, ˝ebynarzekaç. Trafił si´ słuchacz, wi´c poprostu skorzystali z okazji, ale przedewszystkim grali w tenisa.Raz do roku nie zaszkodzi z tej okazjiprzypomnieç zasad obowiàzujàcych nawózkach. Ró˝nica w stosunku do tenisaoglàdanego na co dzieƒ w telewizji jesttylko jedna – na wózku mo˝na odbiçpiłk´ tak˝e po drugim koêle, a cała resztawyglàda tak samo: zawodnicy sà ubraniidentycznie jak ich zdrowi koledzy, iden-

tycznie si´ cieszà po udanych zagraniachi złoszczà po prostych bł´dach, za cobywajà jednakowo karani (np. za wy-strzelenie piłki w trybuny). Pochwalaçtego nie wypada, ale zrozumieç warto.W przeciwieƒstwie do wielkich (WTAi ATP) i mniejszych (ITF) tourów tu niema podziału na strefy dost´pu. W stołówcenad zupà, w Êwietlicy przed telewizorem,przy barze podczas „players’ party” –wszyscy siedzà razem: tenisiÊci, s´dziowie,organizatorzy, kortowi, dzieci do poda-wania piłek; nawet dziennikarza nie wy-gonià.W zeszłym roku wydarzeniem towarzyskim,niestety zepsutym przez reprezentacj´Polski, było wspólne oglàdanie meczuotwarcia piłkarskich mistrzostw Europy.Tym razem o atrakcje dla uczestnikówPOPO dbali uczestnicy Roland Garros.

Chyba jak przed ka˝dym telewizorem nacałym Êwiecie oglàdajàcy podzielili si´ nazwolenników Rafaela Nadala i fanów No-vaka D˝okovicia (sympatycy Rogera Fe-derera ju˝ od kilku dni korzystali z okazji,aby siedzieç cicho).Dla odmiany Dan Kleckner nie przepuÊci˝adnej okazji, aby nie wejÊç w buty wo-dzireja i duszy towarzystwa. Do Polskiprzyje˝d˝a bardzo ch´tnie. Inaczej byçnie mo˝e, skoro u nas poznał miłoÊçswego ycia. Po polsku zna – jak zapewnia– tylko kilka słów, ale ma talent doj´zyków. Wynik 40-30 wymawia całkiempoprawnie, o niebo lepiej od wi´kszoÊcizagranicznych s´dziów, którzy çwiczà tona stołku kilkanaÊcie razy na godzin´.W czasie „players’ party” pierwszy wyrywasi´ na parkiet, a na trybunach pierwszydaje znak, kiedy zrobiç meksykaƒskà fal´.

LIPIEC 2013| TENISklub| 45

Ç

Emmy Kaiserpróbowała wielu sportów – wybrała tenis

44-46_wozki:Layout 1 13-06-30 16:24 Page 45

Page 46: TENISKLUB nr 78

Dan pochodzi z Rumunii, reprezentujeAustri´, a wszyscy go lubià wcale nie dla-tego, e cz´sto przegrywa ju˝ w pierwszejrundzie.

Ranking trzymany na dystansEmmy Kaiser przyjechała do Polski pierw-szy raz i od razu została podwójnà mi-strzynià – w singlu i deblu. Urodziła si´niepełnosprawna, ale to nie znaczy, ˝enie wie, co to sport. Gra od piàtego roku˝ycia, póêniej stopniowo poznawała innedyscypliny, ale powa˝nym zagro˝eniemdla tenisa była tylko koszykówka. Zresztàtenis te˝ nie jest całkiem na powa˝nie.Emmy nie przejmuje si´ rankingami i roz-stawieniami. ˚eby byç wysoko, trzebadu˝o graç i wygrywaç, a dla niej nie tojest najwa˝niejsze.Wa˝ne jest na przykład to, ˝e mo˝e podró-˝owaç i poznawaç ludzi. Jej wujek byłkiedyÊ w Polsce. JakieÊ 30 lat temu –Emmy dokładnie tego nie pami´ta, bo byłaza mała. Z rodzinnych rozmów zapami´tałatylko tyle, ˝e wujek pracował „dla rzàdu”.OczywiÊcie amerykaƒskiego. Na pewnonie był dyplomatà, wi c mo˝e był szpiegiem?Emmy zamelduje rodzinie i znajomym, ˝ew Polsce mieszkajà bardzo serdeczni ludzie,wÊród których czuła si´ jak u siebie.Amerykanka rankingiem ITF nie zawracasobie głowy, jednak – zwłaszcza w przy-padku singla m´˝czyzn – warto zwróciçuwag´ na tych kilka kartek papieru wy-wieszonych w namiocie telewizyjnym.

Pierwsza siódemka plus ktoÊ z „dzikàkartà” gra w tym czasie na Roland Garrosi lepiej z tego zaproszenia skorzystaç, bojest to coÊ w rodzaju propozycji nie doodrzucenia. Kilka lat temu Czesi wyjechaliz dru˝ynowych mistrzostw Êwiata jeszczeprzed meczem o któreÊ z odleglejszychmiejsc i za kar´ zostali odsuni´ci od mi-strzostw na dwa sezony.W tenisie na wózkach najwi´kszà pot´gàsà Francuzi. Pod koniec maja zostali dru-˝ynowymi mistrzami Êwiata, a w pierwszejdziesiàtce rankingu ITF majà – jak ˝adeninny kraj – a˝ trzech swoich ludzi. Czwarty,Frederic Cattaneo, zajmuje 12. miejsce,a w Płocku był rozstawiony z numerem 1.Z czołowej „20” na Polish Open przyjechałoa˝ szeÊciu zawodników. Âwiadczy to z jed-

nej strony o randze zawodów, z drugiejo jej atmosferze.

Dobrze znajà ten adresPrzez pi´ç dni Cattaneo stracił tylko setana rzecz Piotra Jaroszewskiego (nr 8),zaÊ z pozostałymi rywalami radził sobiejak nakazywał mu ranking. W finale Fran-cuz zmierzył si´ z najlepszym od wielu latw Polsce Tadeuszem Kruszelnickim (nr 5).Pi´ciokrotny triumfator tych zawodówma mnóstwo lepszych wspomnieƒ z Płockai zapewne dlatego przepraszał po meczupublicznoÊç, czyli samych przyjaciół, zato, e tym razem zdobył tylko cztery gemy.Przeprosił i obiecał, ˝e w przyszłym rokuwróci w lepszej formie.Wróci na pewno. Nie on jeden. l

Tenis na wózkach

46 | TENISklub| LIPIEC 2013

XIX PŁOCK ORLEN POLISH OPENNEC WHEELCHAIR TENNIS TOUR, ITF 2, 16 500 USD

PŁOCK, 04-08.06Finały

Singiel kobiet: Emmy Kaiser (USA) – Bianca Osterer (Niemcy, 1) 6:1, 6:2.Singiel m´˝czyzn: Frederic Cattaneo (Francja, 1) – Tadeusz Kruszelnicki (Polska, 5) 6:2, 6:2.Singiel quad: Antony Cotterrill (W. Brytania, 1) – Thomas Huguenin (Francja) 6:2, 6:2.Debel kobiet: Emmy Kaiser, Ołena Szingariowa (USA, Ukraina, 2) – Bianca Osterer, ChristineSchoenn (Niemcy, Francja, 1) 7:6(5), 4:6, 10-8.Debel m´˝czyzn: Frederic Cattaneo, Martin Legner (Francja, Austria, 1) – Adam Kellerman,Keegan Oh-Chee (Australia, 4) 6:2, 6:2.Debel quad (system grupowy): 1. Antony Cotterrill, Peter Tatschl (W. Brytania, Austria); 2. Sebastien Jance, Thomas Huguenin (Francja); 3. Konstantin Donskoj, Sophie Fraoli (Rosja, Francja).

Tadeusz Kruszelnicki– od lat najlepszy w Polsce

Dan Kleckner– dy˝urny „kaowiec”nie tylko turnieju w Płocku

44-46_wozki:Layout 1 13-06-30 16:24 Page 46

Page 47: TENISKLUB nr 78

47_PLOCK wozki:Layout 1 13-06-30 16:24 Page 47

Page 48: TENISKLUB nr 78

Z akoƒczył si´ dziewiàty sezon Talentiady,zawodów dru˝ynowych dla dzieci do lat10. Do ogólnopolskiego finału, rozegra-

nego na kortach AZS Poznaƒ, awansowało naj-lepszych 16 zespołów, wyłonionych w eliminacjachmi´dzyregionalnych oraz półfinałach. Łàczniewzi´ło w nich udział ponad 60 dru˝yn, wi´csam awans do czołowej szesnastki to ogromnysukces.O wyniku koƒcowym decyduje suma punktów zdobytychw czterech blokach konkurencji:– sprawnoÊciowe – bieg na 20 m, rzut piłkà tenisowà naodległoÊç, zbieranie piłek z kortu (tzw. koperta), bieg wahadłowy(odrzucanie piłek) i bieg na 6 minut wokół kortu;– dru˝ynowe – unihokej, piłka no˝na i piłka r´czna (rozgrywanena korcie);– paratenisowe (rzucanki i wolejówki);– tenisowe (mecze na skróconym korcie).Po dodaniu osiàgni´ç poszczególnych dru˝yn wyłoniła si´ takaoto czołówka Talentiady 2013:1. Błyskawice AZS Poznaƒ 90

(Matylda Braziewicz, Wiktor Burdajewicz, Norbert Dzudzewicz,Martyna Lange, Julia Piekarska, Borys Zgoła).

20132. Tie Break Warszawa 65

(Zuzanna Błaszczak, Cezary Lasota, Karol Romer, Natalia Siwy,Jakub Walerysiak).

3. Błyskawice Budowlani Olsztyn 50(Ola Głowacka, Leticia Matuszewska, Gabriel Matuszewski,Filip Płoƒski, Filip Tatera, Dominika Tetych).

4. ŁKT Łódê 505. Tenisowe Pioruny Olimpia Poznaƒ 506. Return I Radom 50Przy równej liczbie punktów o wy˝szym miejscu decydowałlepszy wynik osiàgni´ty w konkurencjach tenisowych.Talentiada jest organizowana przez Polski Zwiàzek Tenisowyprzy wsparciu finansowym Ministerstwa Sportu i Turystykiw ramach programu „Sport wszystkich dzieci”. l

Tenis 10

48 | TENISklub| LIPIEC 2013

48-49_Tenis10:Layout 1 13-06-30 16:25 Page 48

Page 49: TENISKLUB nr 78

PROGRAM DOFINANSOWANY ZE ÂRODKÓW MINISTERSTWA SPORTU I TURYSTYKI

LIPIEC 2013| TENISklub| 49Foto Maciej Kiełbowicz

48-49_Tenis10:Layout 1 13-06-30 16:26 Page 49

Page 50: TENISKLUB nr 78

do pół miliona złotych rocznie. Udało misi´ te˝ pozyskaç Êrodki od ITF, która napoczàtku lat 90. miała rozbudowany działrozwojowy i sporo uwagi poÊwi´cała kra-jom Europy Ârodkowo-Wschodniej, prze-chodzàcym wówczas zmiany ustrojowe.Z pewnoÊcià zadanie ułatwiło mi to, ˝ewszedłem do władz Tennis Europe –byłem członkiem komitetu wykonawczego.Teraz niestety nikt z Zarzàdu PZT nie za-siada w mi´dzynarodowych władzach.Czego brakuje obecnemu zwiàzkowi?– WÊród działaczy panuje przekonanie,˝e pieniàdze mo˝na dostaç od sponsora.Owszem, mo˝na, ale tylko wtedy, gdytym sponsorem jest mecenas, któremunie zale˝y na wymiernych korzyÊciach fi-nansowych. Pozyskanie takiego dobro-czyƒcy jest bardzo trudne. DziałalnoÊçzwiàzku powinna byç oparta na produktach,czyli zawodnikach i imprezach. Processzkolenia tenisistów, który odbywa si´ zapoÊrednictwem PZT, powinien funkcjono-waç w oparciu o starannie spisane kontrakty.Zwiàzek powinien finansowaç wszystkiekwestie szkoleniowe. Zawodnicy natomiastpowinni płaciç okreÊlony w umowieprocent na rzecz organizacji, refinansujàcproces i dajàc wkład na kolejne pokolenia.To zwykła komercyjna zasada. Teraz jesttak, ˝e zawodnik osiàga pewien poziom,a potem zapomina o zwiàzku.A jak działajà prywatni inwestorzy?– Tacy ludzie sà nie tylko inwestorami,ale i mened˝erami. Mened˝er-inwestorzałatwia wszystko – od rezerwacji hoteliczy samolotów po układanie planów star-towych i organizowanie „dzikich kart”.

Obecnie w Polsce nikogo takiego nie ma,choç swego czasu robili to Êp. AndrzejGliƒski czy Kazimierz Jannasz. Nie ma in-westorów, poniewa˝ wcià˝ jest za małyknow-how. Brakuje obiektywnej ocenytego, kto „ma papiery” na granie. Stopieƒryzyka w tym biznesie jest bardzo du˝y,moim zdaniem rz´du 85-90 procent. Nie-

Rozmowa „Tenisklubu”

Towar spod ladyZ Ryszardem Fijałkowskim

rozmawiajà Krzysztof Domaradzki i Tomasz Wolfke

Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

50 | TENISklub| LIPIEC 2013

Czy jest pan zadowolony z tego, co ustalono na niedawnym zjeêdziePolskiego Zwiàzku Tenisowego?– Podobała mi si´ profesjonalnie przygo-towana strategia, którà w imieniu władzzwiàzku przedstawiła Magdalena Rejniak-Romer. Pod wzgl´dem merytorycznymobejmowała te sprawy, którymi ka˝dyzwiàzek sportowy powinien si´ zajmowaç.Program działania w czteroletnim okresiewydaje si´ dopracowany i przejrzysty. Do-brze by si´ stało, gdyby jego realizacjabyła jak najbli˝sza tego, co zostało w nimzapisane. Zabrakło mi natomiast meryto-rycznej dyskusji na temat strategii.Dyskusji na temat strategii w ogóle nie było!– Troch´ ta sprawa umkn´ła. Do kwestiistrategicznych nawiàzywali kandydaci naprezesa PZT. Obaj wypowiadali si´ rze-czowo, przedstawili wizje swojej działal-noÊci. Najwa˝niejsze pozostaje jednak to,czy wybrany prezes (Krzysztof Suski –przyp. red.) b´dzie w stanie zapewniç fi-nansowanie zadaƒ, jakie stojà przedzwiàzkiem. Personalizuj´ kwesti´ finan-sowà, ale tak to w praktyce prac zwiàzkówsportowych wyglàda, e to głównie prezesjest osobà, która poszukuje i generujeÊrodki. On jest osobà decydujàcà.Tak si´ składa, ˝e z kolei pan jest jedynà osobà, która potrafiła pozyski-waç Êrodki – dla PZT i dla turniejów.Jak si´ to odbywało?– RzeczywiÊcie, gdy byłem prezesem,udało mi si´ załatwiç kilka spraw. Pozy-skałem sponsora strategicznego dla zwiàz-ku – był to Bank Handlowy – który dawał

50-52_Fijalkowski:Layout 1 13-06-30 16:26 Page 50

Page 51: TENISKLUB nr 78

LIPIEC 2013| TENISklub| 51

wielu podpatrywanych zawodników przy-nosi potem korzyÊci. A oprócz know-howtrzeba mieç jeszcze kapitał.Agencje mened˝erskie nie zajmujà si´ tenisistami?– Zajmujà, ale robià to ju˝ na pewnymetapie. Przychodzà do zawodnika z do-robkiem. Obserwujà dobrze zapowiada-

jàcych si´ graczy, a potem wybierajà tych,którymi b´dà si´ zajmowały.Czyli opiekujà si´ zawodnikiem przez kilka lat, a potem odbierajàz zarobków gracza to, co zainwestowali?– Tak. Siłà agencji jest to, ˝e majà łatwoÊçw organizowaniu „dzikich kart”, szczególnie

gdy posiadajà własne turnieje. Dost´p dotych kart jest niebywale istotny. Kilkukrotnieskraca drog´ dojÊcia do czołówki. Do-Êwiadczyły tego choçby Magdalena Grzy-bowska czy Agnieszka Radwaƒska.A co z turniejami?– Turnieje muszà mieç takà atrakcyjnoÊçrynkowà, ˝eby mogły byç cz´sto pokazy- Ç

50-52_Fijalkowski:Layout 1 13-06-30 16:26 Page 51

Page 52: TENISKLUB nr 78

wane w mediach. To daje im wartoÊç mar-ketingowà, która jest oceniana przez pro-motora imprezy i organizatora, a tak˝epotencjalnego sponsora. W ten sposóbsponsor sprawdza, czy anga˝owanie si´w turniej mu si´ opłaca. Nie ma w tym˝adnych czarów. Sponsor mo˝e si´ nawettenisem nie interesowaç. Wystarczy, ˝ezna si´ na biznesie. OczywiÊcie łatwiejrozmawia si´ z tymi, którzy wiedzà, czymjest tenis, jakà przyciàga publicznoÊç. Topozwala okreÊliç, jaki wizerunek imprezazbuduje sponsorowi.Co trzeba zrobiç, ˝eby zorganizowaçturniej Polish Open pod auspicjamiPZT, który byłby – na poczàtek – turniejem ATP i WTA najni˝szego szczebla?– Trzeba przygotowaç ofert´ i znaleêçsponsora tytularnego. Taki sponsor ponosigros wydatków. Rynek sponsorki w Polscewcià˝ jest jeszcze bardzo niedojrzały, przezco nie zawsze te klasyczne mechanizmyrynkowe działajà. PZT powinien sobie za-

ło˝yç organizacj´ turnieju jako jedenz celów. Dobrze byłoby oczywiÊcie zbadaçrynek imprez tenisowych, poniewa˝ sàone reglamentowanym towarem – niele˝à na ladzie.A czy nie lepiej byłoby zorganizowaç mecz Pucharu Davisaz Australià w wi´kszej hali?– Prawdopodobnie tak, ale o tym musidecydowaç rachunek ekonomiczny. Po-trzebna jest wolna hala oraz widownia.Jak wiadomo, êródeł przychodów jestkilka. W tym przypadku niezwykle wa˝nesà wpływy ze sprzeda˝y biletów. Nie mabowiem przychodów z telewizji czy innychmediów.Dochodzi jeszcze problem dogadaniasi´ z miastem. Na przykład w Łodzinie było ˝adnej promocji imprezy ze strony Urz´du Miasta, przez co na mecz z Białorusiàprzyszła garstka kibiców.– Sport to jedna z najlepszych metod pro-mocji. Niektóre miasta ju˝ to rozumiejà,

wiele jednak jeszcze nie. Widownia teni-sowa roÊnie, ale jeszcze nie jest taka jakprzy grach zespołowych. Trzeba mieç tona uwadze, ˝eby trafiç z wyborem arenyzmagaƒ.Porozmawiajmy o czymÊ przyjem-niejszym. Âwietnie si´ pan trzyma,choç w PESEL-u ma na poczàtkutrójk´… W czym tkwi sekret?– Gram w tenisa trzy, cztery razy w tygo-dniu, choç musz´ przyznaç, ˝e coraz cz´-Êciej wybieram deble ni˝ single. Do nie-dawna uprawiałem jeszcze narciarstwoi jeêdziłem konno, ale zrezygnowałemz tych dyscyplin na rzecz tenisa. Nie ukry-wam, e zniech´ciły mnie do tego kontuzje,przy których porzàdnie si´ poturbowałem.Do tego jestem aktywny zawodowo.Czym si´ pan obecnie zajmuje?– Do niedawna byłem prezesem Warsza-wianki. Obecnie natomiast jestem kancle-rzem Wy˝szej Szkoły Trenerów Sportuw Warszawie. Kilka lat temu wraz ze Êp.Stefanem Paszczykiem, Edwardem Sa-morajem, Jerzym Dachowskim i JerzymZieliƒskim zało˝yliÊmy uczelni´, która za-bezpiecza przyszłoÊç byłym i czynnymsportowcom.Jak wyglàda nauka w takiej szkole?– Zaj´cia odbywajà si´ w WarszawskimCentrum Sportu Młodzie˝owego „Agrykola”.Program dostosowany jest do kalendarzastartów sportowców. To oni decydujà,kiedy majà czas na nauk´. Szkoła zapewniamo˝liwoÊç uzyskaniu tytułu licencjata i tre-nera drugiej klasy. Ponadto ÊciÊle współ-pracujemy ze zwiàzkami sportowymi, którewspomagajà naszà rekrutacj´. W tym rokuwypuszczamy pierwszych absolwentów,wÊród których znajduje si´ cała kadra pol-skich piłkarzy r´cznych.Kiedy szczypiorniÊci znaleêli czas na nauk´?– Nasza kadra nauczycielska przyje˝d˝ałado nich na zgrupowania, kiedy akuratprzebywali w Polsce. Odbyło si´ kilkatakich spotkaƒ, w trakcie których zawod-nicy bardzo intensywnie si´ uczyli – nawetpo dziesi´ç godzin dziennie. Z wypowiedzipiłkarzy wynika, ˝e sà z tej formy współ-pracy bardzo zadowoleni. l

* Ryszard Fijałkowski – były prezes Polskie-go Zwiàzku Tenisowego, organizator jedy-nych turniejów ATP i WTA w naszym kraju,członek mi´dzynarodowych władz teniso-wych, wieloletni prezes Warszawianki, kanclerz Wy˝szej Szkoły Trenerów Sportu

Rozmowa „Tenisklubu”

52 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

50-52_Fijalkowski:Layout 1 13-06-30 16:26 Page 52

Page 53: TENISKLUB nr 78

53_ACTIVSPORT reklama:Layout 1 13-06-30 16:27 Page 53

Page 54: TENISKLUB nr 78

Siostry z reguły nie trenujà razem, bo trzylata w ich wieku to wielka ró˝nica, ale: – Odczasu do czasu gramy na punkty lub po pro-stu wygłupiamy si´. Czasem jest Êmiesznie,a czasem strasznie. Agata zwykle wygrywa.Zdarzajà nam si´ kłótnie. JeÊli uda mi si´wygraç, to zawsze zastanawiam si´, czy sio-stra dała mi fory, czy naprawd´ byłam lep-sza. Lubi´ si´ sprawdzaç. To mnie zawszemotywuje. Jednak w trudnych sytuacjach

wspieramy si´ wzajemnie. Zawsze mog´ li-czyç na pomóc Agaty – mówi Iga.W rodzinie nikt poza dziewczynkami niegrał w tenisa, ale tradycje sportowe sàu Âwiàtków mocno zakorzenione. Dziadekuprawiał boks, a jego brat kolarstwo. Brattaty grał w koszykówk´ i nawet wyst´powałw reprezentacji Polski. Tata Igi i Agaty, panTomasz, był wielokrotnym mistrzem kraju,akademickim mistrzem Êwiata w wioÊlar-stwie, jest olimpijczykiem z Seulu. Siostrymajà wi´c na kim si´ wzorowaç.Jak ka˝dy, kto traktuje sport powa˝nie, Iganie narzeka na nadmiar czasu wolnego.W przerwach pomi´dzy szkołà a treninga-mi odpoczywa słuchajàc muzyki i grajàcw gry komputerowe. Oczkiem w głowie ca-łej rodziny jest pi´cioletnia kotka „Grappa”.Młodsza z sióstr zawsze znajdzie czas, ebysi´ z nià pobawiç.W szkole Iga radzi sobie całkiem nieêle, jestnawet przewodniczàcà samorzàdu klaso-wego: – To dla mnie wyró˝nienie, a tak˝edowód sympatii i zaufania ze strony kole-gów. Wszyscy wiedzà, e gram w tenisa, alenie mam z tego powodu adnych ulg. Mog´jedynie liczyç na troch´ wi´cej czasu przynadrabianiu zaległoÊci. Moim ulubionymprzedmiotem jest geografia i oczywiÊcie wu-ef, bo uwielbiam sport. Oprócz tenisa bar-dzo lubi´ graç w piłk´ no˝nà i koszykówk´oraz jeêdziç na nartach, rowerze czy hu-lajnodze.Za tenisowy wzór Iga wybrała sobie Ro-gera Federera: – Jest mistrzem najwy˝szejpróby w ka˝dym wymiarze tenisa. Odkàdpami´tam, zawsze był i nadal jest na to-pie.Młoda zawodniczka zdaj´ sobie spraw´, eprzed nià jeszcze sporo pracy: – Cały czasposzukuj´ swojego stylu gry. Mam jeszczewiele braków. Nie potrafi posyłaç piłek koƒ-czàcych tak cz´sto, jak bym chciała, ale tochyba problem wi´kszoÊci tenisistóww moim wieku. MyÊl´, e mojà najwi´kszàsiłà na korcie jest to, ˝e bardzo lubi´ graçw tenisa. Sprawia mi to niesamowità fraj-d´, nie tylko kiedy wygrywam. Pora˝ki tonic przyjemnego, ale nie sà w stanie znie-ch´ciç mnie do dalszej walki.Na ten rok postawiła sobie konkretny cel.Pod koniec roku chciałaby wyjechaç do Sta-nów Zjednoczonych na presti˝owy turniejOrange Bowl i zajàç tam dobre miejsce.A w przyszłoÊci? – Agnieszka Radwaƒskaprzetarła ju˝ drog´ na szczyt polskim za-wodniczkom. Nic nie stoi na przeszkodzie,˝eby pójÊç jej Êladami – dodaje Iga Âwià-tek. l

Rankingi PZT

Iga zacz´ła przygod´ z tenisem osiem lattemu. Była wtedy jeszcze za mała, ebyodbijaç piłk´ przez siatk´, ale bardzo

chciała naÊladowaç starszà o trzy lata sio-str . Podczas treningów Agaty biegałaobok kortu z rakietà i próbowała trafiç w pi-łeczk´, którà rzucał jej tata. Póêniej radzi-ła sobie ju˝ na tyle dobrze, e mogła samaodbijaç na Êciance. A˝ przyszedł czas naupragnione pierwsze lekcje z trenerem.

Iga Âwiàtek jest liderkà klasyfikacji skrzatek. Zimà w Puszczykowie wywalczyła tytuł halowej mistrzyni Polski w tej kategorii wiekowej. Do tego sukcesu doprowadzili jà trenerzy Dawid Olejniczak i Michał Kaznowski. Na arenie mi´dzynarodowej zawodniczka Mery Warszawa równie˝ radzi sobie coraz lepiej – wygrała ju˝ turnieje we Francji i Estonii, a ostatnio na Łotwie.

Tekst Anna Niemiec | Foto Adam Nurkiewicz / Mediasport

Sport w DNA

54 | TENISklub| LIPIEC 2013

54-55_rankingi PZT:Layout 1 13-06-30 16:27 Page 54

Page 55: TENISKLUB nr 78

SKRZATKI1 ÂWIÑTEK Iga, WKT Mera Warszawa 738,02 WIERZBOWSKA Aleksandra, WKS Wawel Kraków 621,03 CHWALI¡SKA Maja, BKT Advantage Bielsko-Biała 587,04 ROGOZI¡SKA-DZIK Stefania, WTS DeSki Warszawa 491,05 POCIEJ Weronika, WTS DeSki Warszawa 450,06 NADAJEWSKA Aleksandra, BKT Advantage Bielsko-Biała 437,07 PODBIOŁ Zofia, BKT Advantage Bielsko-Biała 425,08 MOLI¡SKA Wiktoria, TUKS Kozica Piotrków Tryb. 402,09 W¢DROCHA Julia, ChTT Chorzów 358,0

10 BASZAK Weronika, nie stowarzyszona 350,011 KUBKA Martyna, GKT Nafta Zielona Góra 335,012 GOŁ¢BNIAK Marta, AZS Poznaƒ 292,513 SOŁKIEWICZ Zofia, AZS Poznaƒ 282,014 SZCZOTKA Dominika, PAT Rzeszów 267,015 BŁA˚EJEWSKA Natalia, ITT Goplania Inowrocław 248,5

SKRZATY1 MAREK Wojciech, KS Górnik Bytom 779,02 ZIOMBER Maciej, KS Górnik Bytom 649,03 MATUSZEWSKI Michał, PKT Pabianice 478,04 NIEŁACNY Patryk, PKT Pabianice 477,05 TACZAŁA Dawid, AZS Poznaƒ 454,06 OLECH Filip, AT Angie Puszczykowo 435,07 ADAMEK Makary, KTA Wrocław 408,08 KONOPKO Witold, AT Angie Puszczykowo 395,09 SZCZ¢SNY Wojciech, WTS DeSki Warszawa 309,0

10 RADO¡ Julian, KS Górnik Bytom 302,011 KALISZEWSKI Paweł, MKT AM Tenis Warszawa 285,012 BILI¡SKI Gabriel, PAT Rzeszów 266,013 KIELAN Szymon, PKT Pabianice 265,014 BONDAR Bruno, AZS Poznaƒ 246,015 LORENS Mikołaj, KT Legia Warszawa 243,5

M¸ODZICZKI1 SZMIT Karolina, Family Tennis Camp Âciegny 118,0 (8. kad.)2 KUCZER Daria, Promasters Szczecin 1048,53 KULIK Wiktoria, ŁKT Łódê 1032,04 OCZACHOWSKA Julia, ITT Goplania Inowrocław 781,05 PODLI¡SKA Marcelina, KT Legia Warszawa 720,56 RUTKOWSKA Wiktoria, AZS Poznaƒ 635,07 KANIA Marta, MKT Łódê 623,08 SIŁKA Klara, KS Górnik Bytom 573,09 WILK Zuzanna, Servis Area Piekary Âlàskie 533,0

10 TOMCZYK Aleksandra, KS Warszawianka 481,511 SOSNOWSKA Adrianna, Winners ST J. Wolniak Łódê 480,012 ZAKORDONIEC Emma, Promasters Szczecin 460,013 HERTEL Anna, KT Legia Warszawa 407,014 ÂWIATŁO¡ Beata, KS Górnik Bytom 403,015 KUNAT Izabela, KTA Wrocław 386,0

M¸ODZICY1 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 1942,0 (10. kad.)2 SIKORSKI Michał, KT Legia Warszawa 1112,03 FRYZE Konrad, RKT Return Radom 1037,04 JANKOWIAK Paweł, AZS Poznaƒ 614,05 ŁOSIAK Bartosz, AZS Poznaƒ 603,06 GRZEGORCZYK Jakub, UKS Beskidy Ustroƒ 585,07 SKOWRO¡SKI Marcin, UKS Ok´cie Sport Warszawa 578,08 DUDEK Tomasz, TKKF Falenica Warszawa 577,09 WRZOŁ Mikołaj, BKT Advantage Bielsko-Biała 526,0

10 PAWLICKI Aleksander, KT Legia Warszawa 453,511 PALUCH Karol, UKT Winner Kraków 442,012 MICHALSKI Daniel, KT Legia Warszawa 433,513 KUBICZ Wiktor, ZTT Złotoryja 431,014 BIENKIEWICZ Juliusz, KTA Wrocław 430,015 KRZYSTEK Łukasz, Promasters Szczecin 428,0

KADETKI1 FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê 504,0 (6. jun.)2 WYSOCZA¡SKA Katarzyna, KTA Wrocław 756,53 IWANIUK El˝bieta, AZS Poznaƒ 743,54 SZCZYGIELSKA Dorota, SKT Sopot 580,55 NOSEK Wiktoria, KS T´cza-Społem Kielce 555,06 BUCZY¡SKA Aleksandra, RKT Return Radom 539,07 SZYMCZUCH Oliwia, KS Grzegórzecki Kraków 518,08 SZMIT Karolina, Family Tennis Camp Âciegny 516,59 SILWANOWICZ Karolina, UKS Beskidy Ustroƒ 510,0

10 BŁAÂ Karina, TKT Tarnów 494,011 ZAWADZKA Joanna, TKT Tarnów 484,012 MAÂLANKA Patrycja, KS Mostostal Zabrze 457,013 WIRA Klaudia, AZS Łódê 356,014 KUSZ Aleksandra, KTA Wrocław 355,515 J¢DRZEJCZAK Michalina, KT Start Łódê 348,0

KADECI1 HURKACZ Hubert, KKT Wrocław 507,0 (9. jun.)2 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 1138,0 (13. jun.)3 MICHOCKI Przemysław, AZS Poznaƒ 1053,04 KOWALSKI Adrian, SKT Sopot 870,05 MATUSZEWSKI Piotr, AZS Poznaƒ 754,06 KRÓLIK Patryk, KS Warszawianka 695,07 KRAWCZY¡SKI Karol, KS Górnik Bytom 683,08 WALKUSZ Cezary, SKT Sopot 648,09 LIPI¡SKI Mateusz, KT Legia Warszawa 521,0

10 ˚UK Kacper, KT Legia Warszawa 502,511 SMOLICKI Mateusz, KS Warszawianka 457,012 RAUPUK Maksymilian, SKT Sopot 445,513 WRZESI¡SKI Robert, UKS Ok´cie Sport Warszawa 409,014 KACZMAREK Adam, AZS Poznaƒ 404,015 PIÑTEK Mateusz, KT Avia Âwidnik 398,0

JUNIORKI1 FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê 641,3 (6. sen.)2 PYKA Katarzyna, UKS Beskidy Ustroƒ 680,33 KOWALSKA Marta, KS Grzegórzecki Kraków 521,84 ODRZYWOŁEK Iga, KS Górnik Bytom 511,85 STANISZ Zofia, KT Jelenia Góra 485,86 PRZYBYLSKA Julia, AZS Poznaƒ 475,07 HALICKA Weronika, ŁKT Łódê 394,08 ÂNITA Karolina, GKT Nafta Zielona Góra 352,39 KOZUB Kasandra, AZS Poznaƒ 341,5

10 ZAWADZKA Joanna, TKT Tarnów 340,011 LEWI¡SKA Natalia, KT Jelenia Góra 334,512 WYSOCZA¡SKA Katarzyna, KTA Wrocław 325,513 JANKOWSKA Wiktoria, SKT Sopot 320,514 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 314,015 BIE¡KOWSKA Agata, WTT Wejherowo 298,5

JUNIORZY1 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 571,3 (12. sen.)2 MAJCHRZAK Kamil, PKTZ Winner Piotrków Tryb. 1641,33 GAJEWSKI Kamil, SKT Sopot 1289,54 ŁOMACKI Piotr, KS Warszawianka 1108,05 ZIELI¡SKI Jan, KS Warszawianka 1035,36 WALKÓW Szymon, Stow. Redeco SiR Wrocław 859,07 GRESK Phillip, KS Warszawianka 818,08 KŁOS Pascal, SKT Centrum Bydgoszcz 786,89 HURKACZ Hubert, KKT Wrocław 775,8

10 ZAWISZA Paweł, nie stowarzyszony 656,011 NISPO¡ Michał, WKS Grunwald Poznaƒ 594,812 TERCZY¡SKI Mateusz, nie stowarzyszony 593,013 DEMBEK Michał, WKT Mera Warszawa 461,014 CHOJNOWSKI Sebastian, SKT Sopot 450,815 DMOCHOWSKI Michał, KS Match Point Wrocław 448,3

SENIORKI1 KANIA Paula, Górnik Bytom 1550,02 LINETTE Magda, WKS Grunwald Poznaƒ 1455,03 KAWA Katarzyna, AZS Poznaƒ 920,04 PITER Katarzyna, WKS Grunwald Poznaƒ 789,05 ZAGÓRSKA Sylwia, AZS Poznaƒ 725,06 FR¢CH Magdalena, ŁKT Łódê 375,07 KOŁAT Natalia, SKT Szczecin 304,08 SOBASZKIEWICZ Barbara, AZS Poznaƒ 302,09 BORGMAN Agata, KS Górnik Bytom 295,0

10 STENCEL Magdalena, SKT Sopot 292,011 LEWANDOWSKA Marta, SKT Sopot 276,012 PRZYBYLSKA Julia, AZS Poznaƒ 204,013 ANUSIEWICZ Kinga, WKS Grunwald Poznaƒ 203,014 SOBIECKA Angelika, KS Warszawianka 181,015 NOWICKA Bogna, AZS Poznaƒ 180,0

SENIORZY1 PANFIL Grzegorz, KS Górnik Bytom 1132,02 GADOMSKI Piotr, AZS Poznaƒ 989,03 KAPAÂ Andrzej, AZS Poznaƒ 418,04 KOCYŁA Arkadiusz, AZS Poznaƒ 376,05 CIAÂ Paweł, KS Warszawianka 369,06 J¢DRUSZCZAK Mikołaj, KS Start-Wisła Toruƒ 361,07 MAJCHROWICZ Adam, SKT Centrum Bydgoszcz 348,08 LUTKOWSKI Wojciech, KT Legia Warszawa 343,09 BUJDO Igor, KS Górnik Bytom 338,0

10 DO¡CZYK Louis, WKS Grunwald Poznaƒ 320,011 KOWALCZYK Mateusz, KS Górnik Bytom 315,012 DRZEWIECKI Karol, WKS Grunwald Poznaƒ 296,013 BARA¡SKI Piotr, GKT Nafta Z. Góra 258,014 WOJNAR Bartosz, Wola Sport Paradise Kraków 236,015 FILIPEK Przemysław, KS Górnik Bytom 234,0

Lista nr 6/2013wa˝na do 14 lipca

Sklasyfikowani sà wy∏àcznie zawodnicy

majàcy wa˝nà licencj´ PZT

Listy klasyfikacyjne

skrzatów sà ogłaszane

trzy razy w roku

LIPIEC 2013| TENISklub| 55

54-55_rankingi PZT:Layout 1 13-06-30 16:27 Page 55

Page 56: TENISKLUB nr 78

Tenis amatorski

Tenis z lukrem

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

56 | TENISklub| LIPIEC 2013

Tenis – co by nie mówiç – to zawsze pot, a czasem tak˝e krew (kto sobie nie otarłdo „˝ywego” skóry na stopie lub kciuku?) i łzy (jeÊli z radoÊci po zwyci´stwie, to tylko pozazdroÊciç). Wysiłek nie musi jednak mieç smaku soli. JeÊli o tytuł mistrzów Polski grajà cukiernicy i piekarze, to wszystko musi byç na słodko.

56-61_amatorskie:Layout 1 13-06-30 16:28 Page 56

Page 57: TENISKLUB nr 78

T radycjà stało si´ ju˝, ˝e uczestnicyzawodów na Kortowie przywo˝àze sobà do Poznania smakołyki

własnego wyrobu, aby z jednej strony po-chwaliç si´ talentem, a z drugiej skusiçrywala na jeszcze troch´ nadliczbowychkalorii najlepiej tu˝ przed meczem. Nadodatek – powiedzieç, ˝e na deser b´dziechyba w sam raz – ostatniego dnia mi-strzostw organizatorzy serwujà tortw kształcie kortu z zaprzyjaênionej cukierniKandulski.Przed deserem była jednak wielka porcjatenisa. Panie rywalizowały w kategorii

open, natomiast panowie, podzieleni nadwie kategorie wiekowe, rozgrywali po-jedynki najpierw w grupach, a potem pół-finały i mecze o medale. W połowie za-wodów, podczas lunchu w klubowej re-stauracji, rozlosowano pary w grze po-dwójnej, które przystàpiły do walki o Pu-char Wojtka Kandulskiego. Nic dziwnego,˝e mecze singlowe i deblowe toczyły si´a˝ do póênego wieczora.Po tak pracowitym dniu uczestnicy turniejuzasłu˝yli na nagrod´. Szef kuchni przygo-tował wyÊmienità kolacj´, którà wszyscyraczyli si´ na tarasie, oglàdajàc na du˝ymekranie transmisj´ z Roland Garros. Mo˝napowiedzieç, e – oczywiÊcie nie dosłownie– do kotleta grał Jerzy Janowicz.Nazajutrz ˝ycie na kortach zacz´ło si´punktualnie o 9:00. Jako pierwsze doakcji weszli półfinaliÊci debla. ArkadiuszJankowiak i Grzegorz Mironowicz wygraliz Michałem Kołodziejem i GrzegorzemSytnikiem, natomiast Karol Maciàg i Ka-zimierz Pokutyƒski pokonali WiesławaBieƒkowskiego i Krzysztofa Barona. Póêniej przyszła kolej na półfinały singla.W kategorii +30 oba pojedynki byłybardzo zaci´te. W pierwszym Bieƒkowskizwyci´˝ył Lucjana Walkowicza 6:4, 6:3,lecz suchy wynik nie oddaje dramaturgiitego spotkania.Rezultat meczu Jankowiaka z Kołodziejembył identyczny i znacznie bli˝szy temu, codziało si´ na korcie. Dla Michała to jednaki tak sukces, poniewa˝ za namowà taty(który od lat przyje˝d˝a na zawody,a w tym roku wygrał kategori´ +50), za-debiutował w mistrzostwach.Na zwyci´zc´ finału kat. +30 wi´kszoÊçobserwatorów typowała Bieƒkowskiego.W sporcie cz´sto jednak si´ zdarza, ˝ewłaÊnie wi´kszoÊç nie ma racji. Na korcielepszy okazał si´ Jankowiak – wygrał 6:2,6:4 i tym samym został mistrzem Polskicukierników i piekarzy. Podobnie jakwczeÊniej wspomniany Marek Kołodziej,który w finale kat. +50+ ZbigniewaSzpindlera 6:3, 6:3.WÊród paƒ tytuł zdobyła Iwona Pokutyƒska,wygrywajàc wszystkie pojedynki grupowe.Obok niej na podium stan´ły mamaz córkà, czyli Marlena i ˚aneta Walkowicz.W deblu Maciàg i Pokutyƒski byli w tymroku nie do ogrania.Zwyci´scy otrzymali puchary, dyplomyoraz nagrody ufundowane przez sponsorów,firmy Winkler Wachtel oraz Agart. Wszyscyuczestnicy umówili si´ na rewan˝ za roko tej samej porze.

Roland Garros mo˝e poczekaçGdy tylko cukiernicy rozjechali si´ do do-mów, ich miejsce zaj´li architekci, którzyswoje mistrzostwa kraju rozegrali ju˝ poraz 23. W tym roku ponad 80 osób ode-rwało si´ od deski kreÊlarskiej i wyszło nakort. Jedni walczyli o zwyci´stwo, innistawiali dopiero pierwsze kroki pod czuj-nym okiem trenerów Akademii Tenisa,wi´c w ich przypadku liczyła si´ tylkoczysta przyjemnoÊç.O emocjach w trakcie rozgrywek, poziomiesportowym, znakomitej atmosferze i za-anga˝owaniu uczestników najlepiej Êwiad-czy fakt, ˝e namiot, w którym mo˝nabyło obejrzeç transmisj´ z Rolland Garros,Êwiecił pustkami. Co innego, kiedy naekranie – zupełnie nieprzypadkowo – po-jawił si´ Jerzy Janowicz. Podczas wideo-konferencji najlepszy obecnie polski teni-sista opowiadał m.in. o swoich ostatnichdokonaniach nie tylko na paryskich kor-tach.Architekci wzi´li udział w zabawie inte-gracyjnej, której patronował Atlas, czylisponsor i mistrzostw, i „Jerzyka”. Ka˝dyz uczestników przed wejÊciem na sal´otrzymał identyfikator w jednym z dwustukolorów z palety nowych tynków, zaÊ za-danie tenisistów polegało na odnalezieniuswojego „bliêniaka” kolorystycznego. Dwiepary, które odnalazły si´ w najkrótszymczasie, wygrały torby i plecaki tenisowez autografem Janowicza. Architekci-tenisiÊci spotkali si´ tak˝e z Ra-dosławem Szymanikiem, kapitanem re-prezentacji Polski w Pucharze Davisa. Poceremonii wr´czenia nagród i pucharów,uczestnicy i organizatorzy TennisArchiCuppodzi´kowali mu trzymajàc du˝y bannerze zdj´ciami zawodników oraz napisem

„Grupa Âwiatowa czeka…”. Na koniec naj-wi´cej roboty miał fotograf, bo ka˝dychciał przywieêç do domu fajnà pamiàtk´.

Aria dla potrzebujàcychWarto jeszcze zostaç w Poznaniu, bo naKortowie grajà nie tylko dla siebie. Ju˝ poraz ósmy reprezentanci Êrodowisk bizne-sowych oraz ludzie sztuki połàczyli siły,aby pomóc pacjentom tamtejszej KlinikiOnkologii, Hematologii i TransplantologiiPediatrycznej.Z tej okazji w Sali Kameralnej im. WojciechaDrabowicza Teatru Wielkiego w Poznaniuodbył si´ koncert charytatywny. Gwiazdàwieczoru był Êwiatowej sławy bułgarskitenor Kałudi Kałudow, który swym wyst´-pem wsparł t´ szczytnà inicjatyw´.

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

LIPIEC 2013| TENISklub| 57

Ç

56-61_amatorskie:Layout 1 13-06-30 16:28 Page 57

Page 58: TENISKLUB nr 78

– Koncerty charytatywne sà dla mnie ra-doÊcià dawania czegoÊ innym – powiedziałÊpiewak. Na scenie towarzyszyli mu so-pranistka Anna Dytry i pianista RobertMarat. Na ten wieczór artysta przygotowałwyjàtkowy repertuar, na który składałysi´ arie i duety z najsłynniejszych oper,wymagajàce ogromnych umiej´tnoÊci, cospotkało si´ z wielkim uznaniem słucha-czy.Po koncercie w Poznaniu, jeszcze w ope-rowym foyer, zlicytowano cz´Êç prac ar-tystów plastyków zbyt wielu, ˝eby ich tuwymieniaç. Druga cz´Êç licytacji odbyłasi´ nazajutrz w Kortowo Tennis Clubie,gdzie z samego rana rozpocz´ły si´ roz-grywki turniejowe. Jak co roku przed klu-czowym momentem akcji, czyli licytacjà,pojawiła si´ muzyczna niespodzianka. Dowyst´pu zaproszono Mari Rozynek, soprankoloraturowy, która m.in. zaÊpiewała ar-cytrudnà ari´ Królowej Nocy z opery Wolfganga Amadeusza Mozarta.Podczas tegorocznego Tennis Art Cupuzbierano z aukcji ponad 50 tys. złotych.Pieniàdze zostanà przeznaczona na zakupsprz´tu medycznego dla Oddziału Dzie-ci´cego Kliniki Onkologii, Hematologiii Transplantologii Pediatrycznej Uniwer-sytetu Medycznego w Poznaniu.

Pełna emocji rywalizacji par deblowychzakoƒczyła si´ zwyci´stwem pary Remi-giusz Adamek, Bartosz Jeske. Na miejscudrugim uplasowali si´ Bartłomiej Ordaniki Paweł Przybylski.

Brzydka jesieƒ tej wiosnyTo nie był weekend dla ludzi grajàcychw tenisa. W sobot´ mogli – z nielicznymiwyjàtkami – najwy˝ej patrzyç z nadziejàw niebo. Nikt nie mówił o słoƒcu, wystarczył,aby przestało laç. W niedziel´ było ju˝w czym wybieraç – albo niebo bez mo liwoÊciregulowania obrazu, albo dwa kanały Eu-rosportu z transmisjami z Roland Garros.Ale nie po to przecie˝ człowiek jedzie nadrugi koniec miasta, czasem nawet nadrugi koniec Polski, ˝eby gapiç si´ w tele-wizor. Na szcz´Êcie jeden grajàcy bez słówrozumie drugiego grajàcego, wi´c – wbrewaurze – mo˝na coÊ wykombinowaç. W Po-łczynie-wielu zawodników przestraszyłosi´ deszczu i zrezygnowało z udziałuw turnieju. Zalane korty w Parku Zdrojo-wym zmusiły organizatorów rezygnacjiz kategorii open i rozegrania jedynie kat.+40. Uczestników przygarnàł Jacek Lu-biƒski, który udost´pnił im swojà hal´.W finale spotkali si´ Robert Wszelakii Dariusz Osicki. Mimo ˝e wynik na to nie

wskazuje, rozegrali bardzo zaci´ty mecz.Najdłu˝szy gem trwał ok. 20 minut, a 6:3,6:4 wygrał pan Robert.

Nie ma jak tiebreakTurniej o Puchar Prezesa Banku Spół-dzielczego w Strzy˝owie zaczàł si w sobot´na kortach otwartych, ale wczesnym po-południem zaczàł padaç ulewny deszcz.Impreza została dokoƒczona w niedziel´w hali – na szcz´Êcie nie trzeba byłozmieniaç nawierzchni. O wyrównanympoziomie Êwiadczà wyniki meczów koƒ-czàcych si´ cz´sto w trzech setach. Naj-bardziej zaci´te były półfinały – a˝ czteryz szeÊciu pojedynków przeciàgn´ły si´ a˝do super tiebreaków.Ich najwybitniejszym specjalistà okazałsi´ Kazimierz Bujak. Zwyci´zca kat. +60tylko pierwszy mecz zakoƒczył sprintem,natomiast w dwóch pozostałych musiałrywalizowaç na dystansie maratoƒskimi wygrał je po super tiebreaku 11-9 – finałz Mirosławem Konopkà.Janusz Cach, mistrz kat. +50, zaczàł oddwóch dodatkowych setów, natomiastw pojedynku o tytuł pokonał Dariusza˚ołn´ 6:4, 6:4. Jedynym uczestnikiemturnieju, który przez dwa dni nie straciłseta, był Maciej Kwiatek, najlepszy w kat.

Tenis amatorskiW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

58 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

56-61_amatorskie:Layout 1 13-06-30 16:28 Page 58

Page 59: TENISKLUB nr 78

wadził si´ do rywalizacji pomi´dzy ArturemOtrembà a Wojciechem Sawickim. W grupieeliminacyjnej zwyci´˝ył ten pierwszy 3:6,6:2, 10-6. W finale doszło niemal do po-wtórki wyniku – w pierwszym secie Otrem-ba wygrał o jednego gema mniej, w trzecimstracił tylko o dwa punkty wi´cej, alewi´kszego znaczenia te szczegóły ju˝ niemiały.

AMW – epizod drugiW mistrzostwach Wielkopolski nie mapewniaków. Damian Dziura, zwyci´zcapierwszego turnieju w kategorii open,w drugim – w Kaliszu – znowu awansowałdo finału, lecz tym razem nie przyjmował

gratulacji, lecz sam je składał MaciejowiDudzie. Trzeba jednak zauwa˝yç, ˝ewynik finału – 6:1, 1:0 – nie jestcałkowicie obiektywny, poniewa˝ Dziuranie był w stanie dokoƒczyç tego pojedynku.Mimo to utrzymał prowadzenie w klasy-fikacji mistrzostw – ma 43 punkty, o 18wi´cej od Dudy i o 23 od Michała Boroƒ-skiego.Ranking w deblu jest liczony indywidualnie.W tym przypadku liderem jest równie˝Dziura, który wygrał oba turnieje z dwomaró˝nymi partnerami. Drugie miejsce zaj-muje Paweł Dymnicki, który równie˝w zmienionym składzie awansował doobu finałów.

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

LIPIEC 2013| TENISklub| 59

open – finał 6:1, 6:4 z Konradem Macie-jewskim.

Po równoMaciej Baƒdo i Piotr Jaros – i jeszczeczterej inni tenisiÊci, ale oni osiàgn´limniej ni˝ zamierzali – zgłosili si´ dodwóch konkurencji turnieju o PucharFirmy Unikat w Sieradzu. Obaj doszli doobu finałów, w których podzielili si´ zwy-ci´stwami. Kategori´ open wygrał Baƒdo6:4, 7:5, w +35 lepszy był Jaros 6:3, 6:4.Z tytułem jedynego niepokonanego kortyopuÊcił Janusz Słomiƒski, zwyci´zca kat.+50.

Podwójna okazjaW programie turnieju w Kołobrzegu byłdebel m´˝czyzn i mikst. Dariusz Hoc sko-rzystał z okazji do odniesienia dwóchsukcesów za jednym razem. Pierwszymprzypadku jego partnerem był Marek Kop-czyƒski, w drugim Małgorzata Andrzejczuk.Oba mecze decydujàce o takiej kolejnoÊcizakoƒczyły si´ super tiebreakami w trzecimsecie.

Prawie replayTurniej Masters cyklu Top Residence KurzMaso Corto / Aspro w Cz´stochowie spro-

Dwa tysiàce. Kto da wi´cej?WiadomoÊç dosłownie z ostatniej chwili. Kaludi Kałudow, w podzi´kowaniu zaokazanà mu goÊcinnoÊç oraz niezwykłà akcj´, w której uczestniczył w Poznaniu,przekazał organizatorom wyjàtkowy dwupłytowy album. Jest to historyczne nagranieopery „Otello” z Wiener Staatsoper z 10 maja 1987 r. w doborowej obsadzie: PlacidoDomingo, Anna Tomowa-Sintow, Renato Bruson i oczywiÊcie Kałudi Kałudow.Warto podkreÊliç, ˝e wiedeƒski teatr operowy bardzo rzadko dokonuje rejestracji pły-towych. Ma to miejsce jedynie w przypadku wykonaƒ brawurowych, niepowtarzalnych, uznawanych za nagranie wszech czasów. W chwili zamkni´cia tego numeru cenakrà˝ka osiàgn´ła wartoÊç czterocyfrowà.

Ç

56-61_amatorskie:Layout 1 13-06-30 16:28 Page 59

Page 60: TENISKLUB nr 78

Na pierwsze miejsce w kat. +40, dzi´kisukcesowi w Kaliszu (finał 6:2, 6:1 z Wi-toldem Zubrzyckim), wskoczył Piotr Ka-sperski, który zgromadził 41 pkt. i wy-przedza Janusza Nowickiego – 30 i Woj-ciecha Michalskiego – 25.

Partnerzy przeciw sobieDo ZamoÊcia tenisiÊci wybrali si´ poPuchar Prezesa Servo. Firma ma form´spółki z o. o., natomiast z niczym nieograniczonà odpowiedzialnoÊcià mo˝emynapisaç, ˝e zawody przebiegły pod dyk-tando Beaty Chwiejczuk i Bartosza Re-wuckiego. Zwyci´˝czyni w konkurencjikobiet wszystkie mecze wygrała bez stratyseta, zaÊ wszystkie pozostałe rozstrzygałysi´ dopiero w super tiebreakach. Tak wi´cpierwsze miejsce nie podlegało dyskusji,natomiast o dalszej kolejnoÊci decydowałypojedyncze piłki.Pan Bartosz wygrał i singla, i debla. W ry-walizacji par wspierał go Aleksander Mi-chałowski, który przegrał z partnerempółfinał kategorii open.Zwyci´zcy pozostałych kategorii: +45 –Juliusz Salik; +50 – Aleksander Karwan.

U Kazia lepiej ni˝ u RolandaW tenisa mo˝na graç i w wielkiej metropolii,np. w Pary˝u, mo˝na i we wsi Czeszewo.W tym drugim przypadku mo˝na nawetgraç bez przerwy, 24 godziny na dob´, na-tomiast na Roland Garros po zmierzchuklops – ciemno... W nocnym turnieju w go-spodarstwie agroturystycznym „U Kazia”zwyci´˝ył Miłosz Talarski, który w finalepokonał Tomasza GoÊciniaka 6:2, 6:4.Nazajutrz, ju˝ w Êrodku dnia, triumfowałten sam zawodnik, zmienił si´ tylko jegoostatni przeciwnik – Zbigniew Tobolski –bo nawet rezultat był identyczny. W nie-dziel´ przyszła kolej na panie, którew finale rozegrały niezwykle pasjonujàcypojedynek. Julia Purgał zwyci´˝yła w nimEw´ Karakulskà 7:5, 5:7, 12-10. RolandGarros niech si´ chowa...

Tiebreak zdrojowyPatrykowi Majewskiemu, zdobywcy IXGrand Prix Rymanowa Zdroju w kategoriiopen, dwa razy zdarzyło si´ przegraçpierwszà parti´ z faworytami turnieju,ale ani razu drugiej, a tym bardziej mi-strzowskiego tiebreaka. W drugiej rundziepokonał najwy˝ej rozstawionego KonradaMaciejewskiego 4:6, 7:6, 12-10, natomiastw finale Krzysztofa Karwaƒskiego (nr 2)4:6, 6:4, 10-7.

Tenis amatorskiW W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

60 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

56-61_amatorskie:Layout 1 13-06-30 16:28 Page 60

Page 61: TENISKLUB nr 78

W kat. +40 Józef Krzysztyƒski wprawdziezaczàł i skoƒczył z numerem 1 przy na-zwisku, jednak on równie˝ miał trudnàprzepraw´ – w półfinale z Andrzejem So-botà wygrał 4:6, 6:1, 7:5. Ostatni pojedynek,z Aleksandrem Torem, poszedł mu ju˝du˝o łatwiej – 6:1, 6:1.

0:6 nie zawsze straszne„Nikt nie wygrywa z Andy’m Roddickiem17 razy z rz´du!” – dowcipnie powiedziałAmerykanin przerywajàc prawie siedmio-letnià seri´ pora˝ek z Rogerem Federeremi zwyci´˝ajàc Szwajcara w ich osiemnastympojedynku. Zachowujàc wszelkie proporcjemo˝emy ogłosiç, ˝e nikt nie zostanie mi-strzem województwa łódzkiego wygry-wajàc wszystkie mecze 6:0, 6:0.Mistrzostwa, połàczone z MemoriałemTadeusza Rozwensa, zostały rozegraneju˝ po raz dwunasty. Michał Radeckiruszył po tytuł z piskiem butów. Pierw-szych dwóch rywali wyprzedził błyska-wicznie, poniewa˝ odjechali na „rowe-rach”. Dopiero w półfinale musiał zwol-

niç, choç poczàtkowo tylko delikatniedotknàł hamulca – Michał Boroƒski,rozstawiony z numerem 2, w pierwszymsecie odebrał mu jednego gema. Drugapartia, z perspektywy przyszłego zwy-ci´zcy została w całoÊci spisana nastraty, lecz w trzeciej, super tiebreakowej,Radecki wyjechał na prostà. W finaleposzło mu Êrednio, ale tylko z punktuwidzenia statystyki, bo ani bardzo łatwo,ani bardzo trudno – pokonał Pawła Le-wandowskiego 6:3, 6:4 i został mistrzemw kategorii open...... w której najwy˝ej rozstawiony AndrzejGàsienica-Roj odpadł w półfinale. Tojeszcze jednak nie powód, aby wyje˝d˝açz Sieradza. W kat. +35 Gàsienica-Rojzagrał z „dwójkà”, która przyniosła muwi´cej szcz´Êcia. Do pełni zabrakło dwóchsetów wyraênie przegranych – 1:6, 0:6 –w finale z Piotrem Jarosem (nr 1). W trzechmeczach zwyci´zca stracił zaledwie szeÊçgemów.Najbardziej zaci´ty pojedynek o tytułstoczyli finaliÊci kat. +55. Po pierwszej

partii, wygranej przez Janusza Słomiƒskiego(nr 1) 6:0 trudno było przypuszczaç, ˝eStanisław Potrzebny odwróci bieg wydarzeƒna korcie. I odwrócił – chocia˝ zdobyłmniej gemów, to jednak zdobył tytuł, a 0:6,7:5, 10-7 zostało zapisane w kronikach atp.

Szeroko otwarteSkoro VI Otwarte Mistrzostwa Podkar-packiej Akademii Tenisowej miały formuł´open, to tenisiÊci z mniej lub bardziej od-ległych od Rzeszowa oÊrodków skorzystaliz okazji. Agnieszka Luciƒska-Kozłowskaprzyjechała ze Starachowic. Przyjechała,zobaczyła i zwyci´˝yła bez straty seta.Drugie miejsce (system ka˝da z ka˝dà)zaj´ła Marta Âwiech.Panowie rywalizowali w tradycyjny sposób,czyli pokonany odpadał. W finale MarcinBieniasz z Krakowa wygrał z reprezentan-tem PAT Krzysztofem Karwaƒskim pierw-szego seta 7:6, a do drugiego rywal ju˝nie mógł przystàpiç. l

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

LIPIEC 2013| TENISklub| 61

Zwyci´zca konkursu portalutenisklub.pl

Wprawdzie Łukasz Duraj nie wygrał w naszej zabawie „Typer Tenisklubu”cyklu przed Roland Garros, ale miałszcz´Êcie w losowaniu nagrody specjalnej – wygrał koszulk´ Jerzego Janowicza z jego auto-grafem. Koszulk´ historycznà, bo ze zwyci´skiego meczu PucharuDavisa z RPA.

56-61_amatorskie:Layout 1 13-06-30 16:28 Page 61

Page 62: TENISKLUB nr 78

J ak na pierwszy raz – było w sam raz.A mo˝e nawet troch´ lepiej. Napierwszy turniej ITF w Kołobrzegu

przyjechało ok. 40 tenisistów z trzechkrajów. Chyba im si´ podobało, bo nakorcie nie odnotowano ˝adnych kłótni,zresztà poza kortem te˝ nie.Zadowoleni sà tak˝e organizatorzy, którzyod razu po turnieju zabrali si´ do roboty,aby przekonaç kolejnych sponsorów, ˝ewarto si´ przyłàczyç do Spa City KołobrzegOpen by Hotel ProVita. Najsilniejszymmagnesem i tak wydaje si´ samo miasto,z kortami usytuowanymi jakieÊ sto metrówod morza, kilkudziesi´cioma (a mo˝e jestich jeszcze wi´cej, kto by to zliczył...) ho-telami i pensjonatami na ka˝dà kieszeƒ,solidnà bazà gastronomicznà, zabytkami,zielenià i wszystkim, czego trzeba doudanego urlopu.Organizatorzy wykazali si´ nie lada ta-lentem, poniewa˝ załatwili idealnà pogod´– było ciepło, ale nie upalnie, a deszczowechmury w tym czasie omijały Kołobrzegszerokim łukiem. A mo˝e nawet wysokimlobem. Polscy tenisiÊci zwyci´˝yli wewszystkich konkurencjach i kategoriachwiekowych. Jedynie w grze podwójnejMałgorzata Andrzejczuk podzieliła si´ za-szczytami i nagrodami z partnerem, Hisz-panem Alberto Quintanà.Na przyszły rok mo˝na si´ ju˝ szykowaç,bo turniej ma na stałe wejÊç do kalendarzaITF Seniors - obiecujà organizatorzy. l

Tenis amatorski

Pierwszy raz w Kołobrzegu

W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L W W W. A T P. O R G . P L

62 | TENISklub| LIPIEC 2013

62_kolobrzeg:Layout 1 13-06-30 16:29 Page 62

Page 63: TENISKLUB nr 78

N a kortach po obu stronach wyspyUznam rozegrano prawie 300meczów singlowych i deblowych,

a poziom w kilku kategoriach był – jakdonoszà obserwatorzy „zachwycajàcy”.Nic w tym dziwnego, bo na starcie stanàłmi´dzy innymi obecnie trzeci w rankinguITF (a bywało, ˝e był nawet liderem i mi-strzem Êwiata) Beniamin Budziak orazwielu zawodników z czołowej „50” w swo-ich kategoriach wiekowych.Generalnie – górà nasi: wygrali 21 z 27konkurencji. Cztery tytuły zostały po nie-

mieckiej stronie granicy, a dwa popłyn´łydo Szwecji. Szczegóły na http://www.it-ftennis.com/seniors/tournaments/calen-dar.aspx.ÂwinoujÊcie zrobiło na przyjezdnych teni-sistach znakomite wra˝enie. Nawet abso-lutna wi´kszoÊç polskich graczy nigdytam jeszcze nie była bàdê ma mglistewspomnienia z dzieciƒstwa. Nie spodzie-wali si´ tak pi´knego, czystego kurortu,z nowoczesnà bazà turystycznà, pi´knàarchitekturà, szerokà ofertà aktywnegowypoczynku. Wszyscy zgodnie twierdzili,

˝e Uznam ma wszelkie atuty pozwalajàceatrakcyjnie sp´dziç czas, oczywiÊcie zeszczególnym uwzgl´dnieniem gry w tenisa,wi´c głoÊno deklarowali ch´ç przyjazdutak˝e w przyszłym roku.Współpraca z niemieckimi partneramiukładała si´ wr´cz wzorowo. Mo˝na zatemÊmiało powiedzieç, ˝e wyjàtkowy, bopierwszy na Êwiecie turniej cyklu ITFSeniors rozgrywany w dwóch krajach za-koƒczył si´ sukcesem. Wszyscy partnerzyi organizatorzy – stowarzyszenie SeniorTenis, miasto ÂwinoujÊcie oraz strona nie-miecka – zamierzajà pójÊç za ciosem i kon-tynuowaç przedsi´wzi´cie, które ma po-tencjał pozwalajàcy w perspektywie kilkulat spodziewaç si´ przyjazdu kilkusetgraczy z całego Êwiata. Do tego niezb´dnajest jednak poprawa bazy w ÂwinoujÊciu –cztery korty mogà nie wystarczyç na roze-granie tak wielkiego turnieju.Równolegle z turniejem ITF odbyły si´zawody Pomerania Cup dla młodszychtenisistów i tenisistek z Zachodniopo-morskiego i Meklemburgii. Wielki sukcesodniósł mieszkaniec ÂwinoujÊcia, Alek-sander Wróbel, który dopiero w finaleprzegrał z reprezentujàcym Ahlbeck w roz-grywkach niemieckiej drugiej ligi KacpremOwsianem. Turniej dziewczàt wygrałaBarbara Maciocha ze Szczecina. l

Aut za granicàPolscy amatorzy – niemieccy i szwedzcy zresztà te˝ – nie grajà tak êle, ˝eby nie trafiajàc piłkà w kort wy-walaç jà od razu za granic´. Przeciwnie – uczestnicyczwartego Babolat ITF Seniors, tym razem rozegra-nego w ÂwinoujÊciu i Ahlbecku, to czołówka nie tylkow swoich krajach; w niektórych przypadkach to czo-łówka dosłownie Êwiatowa.

LIPIEC 2013| TENISklub| 63

63_BABOLAT:Layout 1 13-06-30 16:30 Page 63

Page 64: TENISKLUB nr 78

Kochasztenis?Pobierz kart´ zgłoszeniowà do konkursu ze strony www.bono.pl lub www.pekaoszczecinopen.pl, wypełnij jà i wraz z płytà z maksymalnie 5 zdj´ciami, których tematyka b´dzie wiàzaç si´ z tenisem, wyÊlij DO 31 SIERPNIA na adres:

Agencja Reklamowa BONOul. Âciegiennego 3/170-352 Szczecin

Z dopiskiem „Tenis – moja miłoÊç”

64 | TENISklub| LIPIEC 2013

Regulamin konkursu fotograficznego pn. „Tenis – moja miłoÊç”.

Niniejszy regulamin okreÊla zasady konkursu fotograficznego pn. „Tenis – moja miłoÊç”, organizowanego z okazji 21 edycji Mi´dzynarodowego Turnieju Tenisa Ziemnego M´˝czyzn PEKAO SZCZECIN OPENKonkurs organizowany jest przez Agencj´ Reklamowà Bono z siedzibà w Szczecinie (kod: 70-352) przy ul. Âciegiennego 3/1, zwanej dalej Organizatorem.Udział w konkursie:– Konkurs ma charakter otwarty. – Udział w konkursie jest bezpłatny.– Osoby niepełnoletnie mogà wziàç udział w konkursie za pisemnà zgodà rodziców lub przedstawicieli ustawowych.– W konkursie nie mogà braç udziału pracownicy i przedstawiciele Organizatora oraz członkowie ich rodzin, freelancerzy,

fotoreporterzy oraz fotografowie na stałe współpracujàcy z mediami.– Tematyka konkursu dotyczy tenisa ziemnegoZgłoszenia prac do konkursu– Do konkursu mo˝na zgłaszaç zdj´cia pojedyncze w postaci plików cyfrowych o rozdzielczoÊci 300 dpi, dłu˝szym boku 20-21 cm,

dostarczonych do organizatora na płycie CD w RGB lub Grayscale w JPG w jak najmniejszej kompresji. – Na płycie CD nale˝y zamieÊciç w pliku Word/PDF wypełnionà kart´ zgłoszeniowà, którà mo˝na pobraç ze strony www.bono.pl oraz www.pekaoszczecinopen.pl – Maksymalna iloÊç wszystkich nadesłanych zdj´ç przez jednego uczestnika to 5 sztuk.– Do konkursu dopuszcza si´ wyłàcznie zdj´cia b´dàce wynikiem jednokrotnej ekspozycji. Fotomonta˝e,

multiekspozycja oraz manipulacja cyfrowa sà niedopuszczalne– Wszystkie pliki nale˝y umieÊciç w folderze zatytułowanym nazwiskiem i pierwszà literà imienia autora (np: Kowalski_J). Nazwa pliku powinna składaç si´

z nazwiska i pierwszej litery imienia oraz kolejnego numeru fotografii, np. Jan Kowalski przysyła dwie fotografie zatytułowane: Kowalski_J_01, Kowalski_J_02. Numer musi byç zgodny z podanym w zgłoszeniu.

Zgłoszenia do konkursu nale˝y nadsyłaç w sztywnych opakowaniach lub składaç osobiÊcie do dnia 31 sierpnia 2013 r. (decyduje data wpływu) na adres: Agencja Reklamowa Bono, ul. Âciegiennego 3/1, 70-352 Szczecin z dopiskiem "Tenis – moja miłoÊç".Nadesłanie prac jest jednoznaczne z akceptacjà niniejszego Regulaminu Uczestnik, zgłaszajàc si´ do konkursu oÊwiadcza, i˝ przysługujà mu wyłàczne i nieograniczone prawa autorskie do nadesłanych fotografii. Ponadto oÊwiadcza,˝e wyra˝a zgod´ na wielokrotne, nieodpłatne publikowanie nagrodzonych fotografii oraz opublikowanie jego imienia, nazwiska oraz miejscowoÊci zamieszka-nia w materiałach promocyjnych zwiàzanych z konkursem, w wydawnictwach oraz na stronach internetowych, a tak˝e na ich wykorzystywanie w celach pro-mocyjnych i marketingowych, w szczególnoÊci na utrwalanie, modyfikowanie i zwielokrotnianie fotografii ka˝dà technikà, w tym m. in. drukarskà, reprograficznà, zapisu magnetycznego, cyfrowà, audiowizualnà, na jakichkolwiek noÊnikach, bez ograniczeƒ co do iloÊci i wielkoÊci nakładu, oraz rozpo-wszechnianie fotografii poprzez publiczne udost´pnianie w taki sposób, aby ka˝dy mógł mieç do nich dost´p w miejscu i w czasie przez siebie wybra-nym, w szczególnoÊci w sieciach komputerowych, Internecie i Intranecie oraz telefonach komórkowych.Organizator konkursu ma prawo odrzuciç prace niezgodne z Regulaminem, odbiegajàce od tematu, oraz wadliwe technicznie.Organizator konkursu nie bierze odpowiedzialnoÊci za uszkodzenie lub zagini´cie prac w trakcie przesyłki.Wyboru zwyci´skich prac dokona komisja konkursowa, w składzie: Andrzej Szkocki – fotoreporter, przedstawiciel Urz´du Miasta Szczecin, przedstawiciel organizatora turnieju tenisowego Pekao Szczecin Open, przedstawiciel magazynu Tenis Klub, niezale˝ny fotoreporter.Ogłoszenie wyników nastàpi 6.09.2013 na stronie www.bono.pl oraz www.pekaoszczecinopen.pl Nagrodami za pierwsze 3 miejsca w konkursie sà 2-osobowe zaproszenia VIP na Turniej Pekao Szczecin Open z zagwarantowanym noclegiem.Ze zwyci´skich i wyró˝nionych prac zorganizowana zostania wystawa. Odb´dzie si´ ona podczas Turnieju Tenisowego Pekao Szczecin Open w dniu 20.09.2013 r. Udział w konkursie jest równoznaczny z wyra˝eniem przez osoby uczestniczàce zgody na przetwarzanie przez organizatora konkursie ich danych osobowych na potrzeby konkursu oraz w celach marketingowych (ustawa o ochronie danych osobowych z dn. 29.08.1997 r. Dz.U. Nr 133, poz. 833 z póz. zm.).

2-osobowe zaproszenia VIP na finałowy weekend turnieju Pekao Szczecin Open, sprz´t tenisowy i sprz´t fotograficzny.

Do wygrania:

64_konkurs:Layout 1 13-06-30 16:31 Page 64

Page 65: TENISKLUB nr 78

WOLNIEJSZE PI KI… ATWIEJSZA GRA

SERWUJ GRAJ LICZ PUNKTY od pierwszej lekcji

GRA W TENISA JEST ATWA!

Tenis Xpress to nowatorski program nauki gry w tenisa doros ych,

który umo liwia samodzieln gr ju po 6-tygodniowym kursie.

Wejd i dowiedz si wi cej:

www.pzt.pl/tenisxpress

65_TenisXpress plakat:Layout 1 13-06-30 17:38 Page 65

Page 66: TENISKLUB nr 78

a k a -

demickim z

bardzo szeroką ofertę eduka-

cyjną i nowymi kierunkami

kształcenia. Na kilkunastu

uczelniach wyższych, takich jak:

Uniwersytet Szczeciński Zachod-

niopomorski Uniwersytet Technolo-

giczny, Pomorski Uniwersytet Medyczny,

Akademia Morska czy Akademia Sztuki

studiuje około 70 tysięcy młodych osób. Szczecin to

również miasto pulsujące rytmem sztuki. Miasto z roku

na rok rozszerza swój bogaty kalendarz artystycznych

spotkań. Przestrzeń zielonego miasta wypełnia wiele

zabytków. Warte zobaczenia są przepiękne secesyjne

kamienice, Wały Chrobrego, Zamek Książąt Pomorskich

czy katedra z tarasem widokowym umieszczonym w

nowej iglicy. Turyści mogą odkrywać podziemne trasy

Szczecina, odwiedzić najstarsze kino na świecie – Pionier

1909, zobaczyć ponad sto gatunków róż w Ogrodzie

Różanym czy przespacerować się po najwięk-

szym cmentarzu w Polsce, a trzecim w Euro-

pie.

Wielkie żeglarskie święto

Już w tym roku Szczecin po raz

kolejny znajdzie się w

centrum żeglarskiego

świata. W dniach

3-6 sierpnia w

S z c z e c i n i e

odbędzie się

finał regat The

Tall Ships Races

2013.

id i k

-aa k

s

młoysięcyt70okołostudiuje

ca orskMademia kA

i P,yiczng

i

i

arbar

d imdemick

dzdzoo

kształc

uczeln

Un yt

niopomorsk

omorsk

cyjną

of

otecinczSzosóbchody

i kAycz

, yy,Uniw

oTUniw

-Zachodikcz

:jakichtaky

unastu ilkkN

ami ierunkkmno

aedukedukętfesz

i

k

t k

h

o

ersyt

od

szee ąą

y

N

e

kker

yżs

tet Sz

ersy

e

ademia Sztuk

of

wymi

W tym roku

nie t koylko. Ju

Szczecin będzie na ustac

uż za kilka tygodni czek

1909,

ecczSz

ejwno

aky cz

amiek

ytkzab

aspotk

okrna

wnir

s

h całej Polski i

ka nas wielkie

ó

tugaostponadć yobaczz

kenajstarszodwiedzićcina,

rodkmogą ści yurT. yiglicj

wwidokoasem tarz a edrta

Zam, egoobrChrały W, eenic

sąeniaobaczzetarW. wkó

mzielonegoeń zestrzrPań.

akytbogaój swzaerzszork

ytmemrepulsującomiasteż

młoy sięcyt70okołostudiuje

odzie rgOwż órw unkó

ionier P–świecie na ino k

asy trpodziemne ać wy

w ym onczumieszymw

ich omorskPtKsiążąmek

esyjne secneepiękzpr

wiele ypełniaw

chycznystytarzalendar

rzoiastMi. sztukm

o tecinczSz. osóbch ody

oku

miasta

żeglarskie św

Międzynarod

magic oraz

Open.

Szczecin to st

,

ludzi. Zieleń i

po m

achw

chniw

iegopomorsk

op

więto finał regat The TaTal

dowy Festiwal Ogni Sztuc

turniej tenisowy Pekao

tolica województwa zachod

, mieszka tu około 400.

woda ponad połow

miasta. Na tych unikatowy

to długoterminową stratar

zajmują

ll Ships Races,

cznych Pyro-

Szczecin

dnio-

000

ch

te

kolej

ytwJuż

egie żielkW

.pie

Pw zu tarcmenym sz

erespaczpryczymżanóR

gpy

ii

dniach Wta. świa

iego eglarskżtrum enc

w sięznajdziey jn

az rpoecin czSzu okrym

oie świętglarsk

-ourEwecimztra , eolsc

-najwiękpo sięaćwor

g

e

raz

iepo t

grod zr

marięg

ach w

e

o

g du

zaln

ie

u

l– i k

owtar

wielk

otacz

c

opa

to długoterminową strat

Garden .2050”. Puszc

par i skwery w jeg

y Śródodrza, kan

a nadają mia

ok , pływając

także ważnym ośro

y

zlewiskor

spy

n,

tingoa

jest

zielonegourn

ik

ar

te-

ze

go

ały

astu

cego

odkiem

2013.

es acRShipsallTTa

he Ttegarfinał

się odbędzie

i enicezczS

w pnia sier3-6

66-67_SZCZECIN:Layout 1 13-06-28 12:33 Page 66

Page 67: TENISKLUB nr 78

kowanego w ubiegłym roku i przyjętego bardzo dobrze

przez szczecińską publiczność kierunku muzycznego

będącego mieszanką folku i muzyki tanecznej wzboga-

conego o brzmienia elektroniczne. Podczas dwóch dni

festiwalu usłyszymy i zobaczymy wybitnych przedstawi-

cieli tego gatunku z Polski i zagranicy.

Wielki tenis w SzczecinieMiesiąc później, w dniach 14-22 września, w Szczecinie

odbędzie się Międzynarodowy Turnieju Tenisa Ziemne-

go Mężczyzn ATP PEKAO SZCZECIN OPEN. Jest to jedno

z najbardziej renomowanych przedsięwzięć tenisowych

w Polsce, które od kilkunastu lat gromadzi w Szczecinie

sportowców, aktorów, dziennikarzy i ludzi biznesu.

W 2002 roku ATP i ITF uznały szczeciński challenger za

najlepszy na świecie. Dotychczas grali tu m.in. Jewgienij

Koroliew, Florent Serra, Albert Montanes, Sergio

Roitman czy Nicolas Lapentti. Wydarzeniu towarzyszą

koncerty gwiazd polskiej i zagranicznej sceny muzycz-

nej.

Szczecin będ

dzie

będąc

ezzpr

anwko

gospodarzem

ść

muzi u olkffoą mieszankego c

publiczność

ok

ąecińskczsz

zpri uokrubiegłymwnego

ierunk

-wzbogataneczneji ykz

cznego ymuzu ierunkkk

do e zdobroo zdzbaregoyjętz

Szczecin będ

tej wielkiej i

ników regat w

sukcesem i św

poznania. O S

zlotu wielkich

sem i znakom

rocznej impre

jachtów i żag

odwiedzą set

dzie

imprezy po raz i.

w 2007 roku, a okazał

wietną zabawą. Miasto zmie

Szczecinie mówiono na cały

h żaglowców był dla miasta

mitym sposobem promocji.

ezy do Szczecina przypłyn

glowców. Przewidujemy,y, że

tki tysięcy turystów. Bez wą

zlot

drug

najbz

ęMgo

odbęd

iesiąM

ielkW

ecieli t

estiwffe

onegc

ę ągospodarzem

ucz -

się ogromnym

eniło się nie do

m świecie. Finał

wielkim sukce-

. Podczas tego-

nie ponad 100

e nasze miasto

ątpienia będzie

estUgościł

zprch yanwenomordziej bar

CZECSZO APEKTPAATyznczęż

Ty wodoynariędzMsię dzie

14-22dniach w , źniejpóąc

ecinieczenis w Szi tk

ari i zagolsku z Ptunkego ga

yymobaczziy ymszusłyaluw

onicznelektrzmieniabrogo

ąg

ch ywenisotedsięwzięćz

jedno otJest OPEN.CIN

-ZiemneenisaTTeniejuurT

ecinieczSzw eśnia, zwr

.yanic

-wiedstazprch yybitnwy

dni óchdwodczasP. ne

gjy

ą

to niezwykle

czas finału reg

wano szere

artystyczne m

czeniem niez

zabawy. Atrak

kie wymienić

koncert kanad

y ę y y ą

ważne wydarzenie w histo

gat, w różnych miejscach m

g atrakcji artystycznych

mają uświetnić całe regaty, m

zwykłych żeglarskich prze

kcji zaplanowano tyle, że ci

. Jedną z największych bę

dyjskiej gwiazdy – Nelly Fur

. nej

ekonc

oitmR

oliKor

najlep

200W

otspor

olsPw ą p ę

rii miasta. Pod-

miasta zaplano-

h. Wydarzenia

mają być uwień-

eżyć i świetnej

iężko je wszyst-

ędzie natomiast

rtado.

arzagi iej polskdgwiazy ter

Wtti.Lapenolas icNy czman

lbeAa, rerSt enlorF, ew

chczasyotD. świeciena y psz

szuznały ITFiTPAATuokr02

ar, dziennikwóor, aktwócwo

tlaunastuilkkod e órkt,esc

-czymuzy enscanicznej

szą yzarwoteniuzdaryW

io gerS, tanesonMter

ienijgJewm.in.tu ali rgs

zachallengeriecińskcz

.y i ludzi biznesuzr

ecinie czSzwomadzi rg

Festiwal fajeDla tych, któr

towano impre

odpłynięciu je

jedyn w swo

Sztucznych O

az

ze

t waen

prja

o

pok

o

ó

nalistpr

ich

y

tak

rwerków Pyromagiczy zostaną w Szczecinie na

ezy, które na pewno popra

ednostek. Już 9 i 10 sierpn

oim rodzaju VI Międzynaro

gni PYROMAGIC 2013. Gwa

w fajerwerków, przygotow

tów nigdy się nie zapomina

edycjach, podczas

ane zostaną 3 pokazy konku

ednich

ó

a dłuż

awią humor

nia odbędzie

odowy Fes

rantujemy, że

wanych przez

a. Podobnie

Pyromagic

ursowe oraz

t

tra

asie

M

ni

mz

ok

enez

us

awo

az fi

apr

zostaną 3 pokazy konku

tora imprezy.

ani fefestiwalo

fefestiwal muzyk

e 2013, który odbęd

e. edycja fefestiwalu

rakcyjnie Będzie to kontynu

Liv

będzie ćyz

nak

y or

Kolejna

– rusz

ganiza

sic

ane

ursowe oraz

wi sztucznych

ki elektronicznej

dzie się w tym

u zapowiada się

uacja zapocząt-

66-67_SZCZECIN:Layout 1 13-06-28 12:33 Page 67

Page 68: TENISKLUB nr 78

Tenis (przy)ziemny

68 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ârodowisko tenisowe nie prosiło si´ o a˝ tak spektakularnà reklam´ i popularyzacj´ tej dyscypliny sportu. Mleko si´ jednak rozlało i media przyssały si´ do naszego zasłu˝onego tenisisty sprzed lat,

a zwrot „miłe panie” znalazł si´ na j´zykach uwielbiajàcego plotki społeczeƒstwa.

N iemiłe panie posłu˝yły si´ prowo-kacjà i nagrały nestora naszegotenisa. Tygodnik, który to wydru-

kował, zni˝ył si´ do poziomu tabloidu i – chcàc, nie chcàc – tenis jest na ustachwszystkich. Mimo nazwy rubryki, nie b´d´zagł biał si´ w ten kontrowersyjny temat,gdy˝ szanuj´ i Czytelników, i redakcj´.MyÊl´, ˝e dla popularyzacji tenisa du˝o dobrej roboty czynià inne osoby znanez ekranów telewizorów. Mówi´ tu o teamieaktorów filmowych i estradowych, którzy na poczàtku lipca wybiegnà na kortyNiechorza i Pogorzelicy, gdzie b´dà walczyliw kolejnym Turnieju Aktorów i Artystów BalticCup. Co prawda nie do koƒca rozumiemnazw´ turnieju, która sugeruje, ˝e aktorzyartystami nie sà, ale zapewniam wszystkich,którzy wypoczywajà wtedy na wybrze˝u, ˝e rozgrywki sà warte obejrzenia. Przy okazji mo˝na zrobiç sobie zdj´cie ze znanà twarzà, a przy odrobinie szcz´Êcianawet miło sobie pogwarzyç.Najbardziej fotogeniczna jest tzw. opcja nie-miecka, czyli Jan Englert, Karol Strasburgeri Tomasz Stockinger. Spójrzmy na tego pier-wszego... Niedawno skoƒczył okràgłe 70 lat,ale jego forma na korcie sprawia, ˝e ja –mimo pi´çdziesi´ciu kilku – wcale nie czuj´si´ przy nim tak młodo. Bekhendowe slajsypana Janka wybiły ju˝ z głowy tenis wielukolegom, których w czasie, kiedy Eglert z in-nymi „Kolumbami” grał w siatkówk´ i Niem-com na nosie, jeszcze nie było na Êwiecie.Du˝e szanse na zwyci´stwo ma grupakabaretowa z Marcinem Daƒcem, Grzego-rzem Poloczkiem i Krzysztofem Respondkiem.Daniec, jako posiadacz własnego tartano-wego kortu, grywa rano i wieczorem, i powolikoƒczà mu si´ sparingpartnerzy. Nie dajà rady! Przeciwników Marcin puszczana rowerze, czyli do zera. JakaÊ podpórka – gem lub dwa – to sukces pokonanego.Natomiast Krzysztof w ogóle nie trenuje zimà,natomiast imponuje tzw. wysportowaniem

NIEMIŁYM PANIOM WST¢P WZBRONIONY

Felieton

Leszka Malinowskiego

ogólnym i bardzo trudno go zajeêdziç na kor-cie. ZłoÊliwie dobiega do wszystkiego.Niespodziank´ mo˝e sprawiç Piotr Cyrwus,czyli uÊmiercony niedawno w „Klanie”Rysiek-taksówkarz. Jako góral jest upartyi ani na chwil´ nie przestaje wierzyç w koƒ-cowy sukces. Psychiki mógłby mu poza-zdroÊciç niejeden zawodowiec.

Jego przeciwieƒstwem jest Piotr Gàsowski,który mo˝liwoÊci sportowe ma bardzo du˝e,ale z psychikà bywa ró˝nie. Niewàtpliwiemecze z jego udziałem to barwne widowiska,poniewa˝ oprócz gry w tenisa jest jeszczesporo gry aktorskiej. Tu koniecznie trzebawspomnieç, ˝e Piotr otrzymał w ubiegłymroku licencj´ pilota i do Pogorzelicy przylatu-je zwykle prywatnà awionetkà. W ubiegłymroku pokazał nad kortami kilka lotniczychewolucji.Ju˝ nie grajà w tenisa, ale nadal przyje˝d˝ajàjako „supervisorzy” Wiktor Zborowski i An-drzej Strzelecki. Cz´Êciej mo˝na ich spotkaçna polu golfowym, ale od çwierçfinału mocnodopingujà kolegów na korcie.Turniej w Pogorzelicy to niezwykle barwnewydarzenie. Wieczorami artyÊci serwujà pub-licznoÊci straw´ duchowà. Od rana uwijajàsi´ na korcie. MyÊl´, ˝e w sprawie populary-zacji tej dyscypliny sportu robià dobrà ro-bot´, o czym szeroko informujà media.

Aha, niemiłych paƒ nie zapraszamy!l

68_MALINOWSKI:Layout 1 13-06-30 16:31 Page 68

Page 69: TENISKLUB nr 78

Rankingi atpW W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L W W W . A T P . O R G . P L

KOBIETY OPEN1. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 11602. Anna Wicha 1967 11253. Katarzyna Bieniec 1989 10254. Agata Wojciuk 1974 8005. Marta Âwiech 1988 690

KOBIETY +351. Monika Biernat 1974 ITF–142. Iwona Domaƒska 1975 ITF–323. Hanna Listek 1976 ITF–374. Agata Wojciuk 1974 8005. Monika ˚ywiecka 1976 642

KOBIETY +401. Anna Kawa 1971 ITF–492. Agnieszka Luciƒska-Kozłowska 1971 12003. Edyta Tyrcz 1970 1814. Małgorzata Andrzejczuk 1961 1805. Katarzyna Wachowiak 1973 180

KOBIETY +451. Iwona Kowalska-Arteniuk 1966 ITF–472. Monika Rajska 1965 ITF–60

3. Beata Mnichowska 1966 ITF–944. Anna Wicha 1967 9805. Anna Stanisławska 1963 845

KOBIETY +501. Marzena Rowicka 1963 ITF–182. Iwona Wojsyk 1963 ITF–213. Małgorzata Andrzejczuk 1961 ITF–384. Anna Stanisławska 1963 ITF–875. Beata Borowy 1963 644

KOBIETY +551. Ewa Karwowska 1958 ITF–852. Gra˝yna Sobczyk 1955 ITF–933. Teresa Stochel 1953 8304. Małgorzata Myszkowska 1957 4015. Małgorzata Poloczek 1954 385

KOBIETY +601. Teresa Stochel 1953 ITF–322. Zofia Rumiƒska 1950 ITF–453. Elvira Olbrich 1950 ITF–53 4. Gabriela Sławik 1951 ITF–565. Jadwiga Gołda 1951 901

KOBIETY +651. Wanda Narojek 1947 ITF–452. Agnieszka Dyderska 1943 2023. Halina Marmurowska-Michałowska 1947 130

KOBIETY +701. Agnieszka Dyderska 1943 348

M¢˚CZYèNI OPEN PRO1. Wojciech Nowak 1979 6002. Roman Wyprzał 1979 4263. Grzegorz Staschinski 1982 2714. Rafał Paliƒski 1983 2655. Remigiusz Stamirowski 1987 180

M¢˚CZYèNI OPEN1. Konrad Kolbusz 1979 14852. Paweł Pomierny 1987 13803. Hubert Paszkowski 1987 1350

4. Maciej Baƒdo 1977 13505. Grzegorz Staschinski 1982 1240

M¢˚CZYèNI +351. Beniamin Budziak 1974 ITF–32. Maciej Baƒdo 1977 ITF–293. Krzysztof Karwaƒski 1974 ITF–484. Artur Otremba 1975 13605. Marcin Szemiot 1978 960

M¢˚CZYèNI +401. Mariusz Mijalski 1969 15202. Adam Bàczkowski 1973 11403. Andrzej Gàsienica-Roj 1972 11354. Mariusz Gosik 1973 11205. Józef Krzysztyƒski 1972 1060

M¢˚CZYèNI +451. Ireneusz Górka 1968 ITF–572. Robert Peszke 1968 ITF–723. Janusz Przybylski 1966 ITF–774. Maciej Urys 1963 13055. Zbigniew Popieluch 1964 1140

M¢˚CZYèNI +501. Marek Lubas 1962 ITF–112. Maciej Urys 1963 14453. Adam Sakwerda 1962 11624. Janusz Cach 1958 11505. Jan Papierz 1958 1030

M¢˚CZYèNI +551. Juliusz Madej 1958 ITF–312. Bogusław Rogowski 1957 ITF–403. Jan Papierz 1958 ITF–694. Roman W´drocha 1957 ITF–835. Janusz Cach 1958 1190

M¢˚CZYèNI +601. Władysław Króliczak 1952 ITF–362. Zdzisław Macias 1950 1050

3. Marian Mocoƒ 1952 1040

4. Sławomir Dràg 1951 1025

5. Zygmunt Szafraƒski 1946 910

M¢˚CZYèNI +651. Kazimierz Listek 1947 ITF–9

2. Roman Mrozek 1944 ITF–44

3. Marek Cieciera 1947 990

4. Lesław Markowicz 1947 960

5. Zygmunt Szafraƒski 1946 960

M¢˚CZYèNI +701. Zygmunt åwiàkała 1940 ITF–56

2. Bronisław Wileƒski 1941 ITF–70

3. Krzysztof Dłutek 1942 995

4. Krzysztof Kuskowski 1943 970

5. J´drzej Nowak 1938 840

M¢˚CZYèNI +751. Aleksander Deƒca 1936 ITF–18

2. J´drzej Nowak 1938 1140

3. Jan Podobas 1935 740

4. Zbigniew Pakiet 1938 431

5. Czesław Łyp 1936 300

M¢˚CZYèNI +801. Józef Bogdanowicz 1932 ITF–14

2. Stanisław Nowak 1932 ITF–26

3. George Jarmoc 1932 ITF–48

4. Mieczysław Rataszewski 1929 ITF–54

5. Eugeniusz Czerepaniak 1921 147

M¢˚CZYèNI +851. Henryk Kolankowski 1926 ITF–8

2. Eugeniusz Czerepaniak 1921 ITF–21

3. Stanisław Krupa 1922 ITF–22

4. Bogdan Winiarski 1928 ITF–30

5. Mieczysław WiÊniowski 1924 ITF–31

Lista klasyfikacyjna 6/2013 tenis – gram bo lubię

Beata MnichowskaJest absolwentkà gdaƒskiej AkademiiWychowania Fizycznego i Sportu. Z tego powodu miała do czynienia prawiez ka˝dà dyscyplinà sportu, ale ˝adnej nieuprawiała zawodniczo. Tenis podobał jej si´od zawsze, jednak na treningi zdecydowałasi´ dopiero w 2000 roku. Wtedy znalazłaczas na nowe hobby. Sama mówi, ˝eo tym, czego nauczył jà tenis, mogłabynapisaç ksià˝k´. Beata Mnichowska maw kolekcji wszelkie mo˝liwe medale mi-strzostw Polski – na kortach otwartychi w hali, w singlu, deblu i mikÊcie.W rankingu atp w kat. +45 zajmuje trzeciemiejsce w grze pojedynczej.

Foto

Kinga Stefaƒska

(1 kwietnia 2012 – 31 maja 2013)

LIPIEC 2013| TENISklub| 69

69_RANKINGI amator:Layout 1 13-06-30 16:32 Page 69

Page 70: TENISKLUB nr 78

Obok kortów

BYLE NIE N

Redakcja „Forbesa” od lat specjalizuje si´ w przeró˝nych rankingach. Ostatnio ogłosiła list´ 100najlepiej zarabiajàcych tenisistów Êwiata. Dla naszego sportu sà wiadomoÊci dobre i złe. Zła jest przede wszystkim taka, ˝e na liÊcie znalazło si´ 27 baseballistów, 21 koszykarzy, 14 piłkarzy, 13 futbolistów amerykaƒskich, 7 kierowców i tylko 6 tenisistów. Dobra wiadomoÊçbrzmi nast´pujàco: wszystkie kobiety obecne w tej setce krezusów sà tenisistkami.Oto skrócony wyciàg z rankingu (w kolejnych rubrykach miejsce oraz imi´ i nazwisko sportowca,zarobek z kontraktu lub nagród, zarobek z reklam, wreszcie zarobek łàczny – wszystko podane w milionach dolarów za rok/ sezon):

Czołowà trójk´ pokazujemy, bo to oczywiste. Futbolista Aaron Rodgers wskoczył mi´dzy podiuma tenisistów, poniewa˝ miał najwy˝sze spoÊród wszystkich sportowców dochody gwarantowanekontraktem z klubem – a˝ 43 „baƒki” za zaledwie 18 meczów w sezonie (Green Bay Packers nie zakwalifikowali si´ do Super Bowl 2013). Współrekordzistami pod wzgl´dem wpływów z reklam sà Tiger Woods i Roger Federer. W zasadzie mogliby nie wychodziç na pole czy kort, a trzeci na liÊcie Kobe Bryant i tak by ich nie wyprzedził.

„FORBES” PODLICZYŁ SPORTOWCÓW

70 | TENISklub| LIPIEC 2013

1. Tiger Woods 13,1 65,0 78,12. Roger Federer 6,5 65,0 71,53. Kobe Bryant 27,9 34,0 61,96. Aaron Rodgers 43,0 6,0 49,0

22. Maria Szarapowa 6,0 23,0 29,028. Novak D˝okoviç 12,9 14,0 26,930. Rafael Nadal 5,4 21,0 26,468. Serena Williams 8,5 12,0 20,585. Na Li 3,2 15,0 18,2

ALIO, GAWARIT SABAKA!Maria Szarapowa wyznała w jednym z wywiadów, e praktycznie codziennie rozmawia z tatà, ale nie wydaje na to ani centa, a nawet kopiejki. Korzysta po prostu z popularnego komunikatora internetowego.– Tata lubi pogadaç, a woli przez komunikator, bo tak taniej – powiedziała Rosjanka. – Kiedy łàcz´ si´ z nim przez wideoczat, to chc´ te˝ zobaczyç na ekranie swojego psa. Wybacz, tato (tu szeroko si´ rozeÊmiała). Kiedy wołam go po imieniu, zaczyna strzyc uszami.Jasne, e pies, a nie pan Jurij. Gdy tylko zwierzak nauczy si´ wybieraç na klawiaturze numer swojejpani, rosyjskie (i nie tylko) media na pewno o tym poinformujà

SZCZERY JAK RODDICKAndy Roddick wraca, ale tylko na ekrany telewizorów. Były lider rankingu ATP b´dzie cztery lub pi´çrazy w tygodniu prowadził program Fox Sports Live. Audycja pojawi si´ na antenie w sierpniu i nieb´dzie ograniczała si´ do tenisa. Przeciwnie – ma dotyczyç wszystkiego, co w sporcie (oczywiÊcieamerykaƒskim; dyskusji o skokach narciarskich nie nale˝y oczekiwaç) wa˝ne i aktualne.– Podczas rozmów kwalifikacyjnych nie ukrywałem, e mam zamiar szczerze wygłaszaç swojepoglàdy, a nie to, co inni chcieliby usłyszeç – powiedział redaktor Roddick. Obiecał jednak, e ostatniàrzeczà z jego strony b´dzie udawanie, e zna si´ na futbolu lepiej ni˝ trener dru˝yny NFL. – Podwa˝a-nie jego decyzji w czwartej kwarcie byłoby głupotà. MyÊl´, e b´d´ umiał oceniç, czy dany sportowiecjest dobrze przygotowany do pracy i wskazaç, który moment meczu jest wa˝ny i dlaczego.

70-71_LIFE:Layout 1 13-06-30 16:33 Page 70

Page 71: TENISKLUB nr 78

Foto Agencja Pressaro

E NA WODZIENa Pikniku Olimpij-

skim oczywiÊcie niemogło zabraknàç

tenisa. Nie „tenisa ziem-nego” – jak wydaje si´

nawet ludziom z PKOl, wi´c nie ma co si´ potem dziwiç

kibicom, ˝e powielajà ten błàd – ale poprostu tenisa. W nazwach ITF i PZT nie ma

słowa ani o ziemi, ani o ˝adnej innej na-wierzchni. Wprawdzie została jeszczetrawa w nazwie LTA, ale wiadomo, ˝e Anglicy to dziwacy.Najwa˝niejsze, ˝e tenis był, bo w tenisa

mo˝na graç wsz´dzie i na wszystkim. Wokół stoiska PZT pr´˝yły muskuły inne

dyscypliny, kusiły zapachami grille,całkiem niedaleko dziewczyny skakałyo tyczce po najprawdziwsze medalemistrzostw Warszawy, ale takiegomagnesu jak tenis nie miał nikt – dwa bilety na Wimbledonz przelotem w obie strony!

Przekazał je Sportteam, zwyci´zcakonkursu na Klub Roku 2012.Nie po to PZT promuje program Tenis10, ˝eby przy okazji pikniku nie zarzu-ciç przyn´ty na potencjalnych teni-sistów. Niekoniecznie od razu za-wodowców, ale dało si´ zauwa˝yç – im młodszy kandydat(ka), tymwyraêniej – ˝e ka˝dy chciał pokonaç rywala, choç tego dnia chodziłobardziej o dobrà zabaw´, a nie powa˝nà rywalizacj´.Wygrała, niestety, pogoda. Wczesnympopołudniem nad Warszaw´ nad-ciàgn´ła pot´˝na ulewa i dopiero

wtedy okazało si´, ˝e na wodziew tenisa jednak graç si´ nie da.

LIPIEC 2013| TENISklub| 71

70-71_LIFE:Layout 1 13-06-30 16:34 Page 71

Page 72: TENISKLUB nr 78

T ym Polakiem jest 22-letni WojciechFibak, który w Barcelonie zdà˝yłprzebrnàç przez kwalifikacje, a po-

tem jeszcze pokonaç w pierwszym poje-dynku głównej imprezy twardego Brazy-lijczyka Jose Edisona Mandarino. Terazstanie naprzeciw jednego z najwspanial-szych graczy na Êwiecie. Ashe ma w tymmomencie 31 lat, jest zwyci´zcà US Open(1968) i Australian Open (1970). Osiemmiesi´cy po meczu z Fibakiem odniesienajwi´kszy sukces w karierze – wygrafinał (6:1, 6:1, 5:7, 6:4 z Jimmy’m Con-norsem) na wimbledoƒskiej trawie.

Tenis na białej liÊcieAshe wyró˝nia si´ kolorem skóry (jestAfroamerykaninem) i manierami – uchodziza d˝entelmena wÊród zawodowych teni-sistów. Czy rzeczywiÊcie jest taki grzecznyi dobrze wychowany? Cytowane wy˝ejaroganckie pytanie do przybysza z PolskijakoÊ do tego wizerunku nie pasuje. Po-dobnie jak kilka innych tekstów, którejednak wydajà si´ bardziej dowcipne ni˝ten z barceloƒskiej szatni.Mnie si´ podoba rozmowa Ashe’a z pew-nym reporterem na temat Connorsa. –Czy˝ Jimmy nie jest dupkiem? – zapytał

Kroniki kortowe

Jest połowa paêdziernika 1974 roku. Do szatni w Barcelonie wchodzi Arthur Ashe. Czeka go mecz z nieznanym Polakiem w drugiej rundzie du˝ego turnieju odbywajàcego si´ na kortach ziemnych. – To w Polsce grywa si´ w tenisa? – pyta Ashe nowicjusza.

Tekst Andrzej Fàfara | Foto AFP / East News

72 | TENISklub| LIPIEC 2013

Król Arthur I

Arthur Asheprzemawia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ

˚ona i córka nad trumnà

dziennikarz. – Tak, ale moim ulubionym– odparł Ashe, który był wtedy kapitanemamerykaƒskiej dru˝yny w Pucharze Davisai miał drobne problemy w relacjachz krnàbrnym kolegà z kortów.W sumie jednak nie da si´ powiedzieç, ˝eArthur Robert Ashe nie był dobrze uło˝o-nym młodym człowiekiem. Wynikało topewnie z surowych zasad, które Arthurowii jego młodszemu o pi´ç lat bratu John-niemu narzucił ojciec. System wycho-wawczy obywatela miasta Richmond (stanVirginia), Arthura Ashe’a seniora, składałsi´ niemal wyłàcznie z nakazów i zakazów.Po przedwczesnej Êmierci ˝ony (MattieCunningham zmarła wskutek komplikacjizwiàzanych z cià˝à) bał si´, ˝e synowiezejdà na złà drog´. Ka˝dej niedzieli braciamusieli wi´c byç w koÊciele. Po szkoleojciec kazał im natychmiast wracaç dodomu. – Miałem dokładnie 12 minut na

72-74_KRONIKI:Layout 1 13-06-30 16:37 Page 72

Page 73: TENISKLUB nr 78

powrót – wspominał póêniejszy mistrzWimbledonu. – Tata zmierzył dystans,jaki musiałem pokonaç, i czekał z zegar-kiem w r´ku. Tak było przez całà szkoł´Êrednià.Gra w tenisa jakimÊ cudem nie trafiła nalist´ działaƒ zakazanych. Mo˝e dlatego,˝e korty znajdowały si´ bardzo blisko do-mostwa Ashe’ów i ojciec wiedział, ˝e masyna pod kontrolà. Arthur wziàł po razpierwszy rakiet´ do r´ki w wieku siedmiulat, niedługo po Êmierci matki. Od razuwpadł w oko trenerowi Ronaldowi Chari-ty’emu. On z kolei polecił utalentowanegochłopaka Walterowi Johnsonowi, zawzi´-temu propagatorowi tenisa wÊród Afro-amerykanów.Ten sport w owych czasach (poczàtek lat60. XX wieku) uprawiali niemal wyłàczniebiali. Wprawdzie Althea Gibson przełamałaz hukiem (pi´ç zwyci´stw w turniejachwielkoszlemowych w drugiej połowie lat50.) barier´ koloru skóry w kobiecym te-nisie, jednak wÊród m´˝czyzn sprawawydawała si´ du˝o trudniejsza. WalterJohnson, który był wczeÊniej treneremGibson, postanowił wraz z chłopakiemz Richmond podjàç si´ tego pionierskiegowyzwania.To dlatego przy nazwisku Ashe’a pojawiasi´ bardzo cz´sto liczebnik „pierwszy”. Był wi´c Arthur pierwszym Afroameryka-ninem powołanym do reprezentacji davis-cupowej Stanów Zjednoczonych. Był pier-wszym czarnoskórym tenisistà, który wygrałUS Open, Australian Open i wreszcieWimbledon. Mo˝na powiedzieç, ˝e zaka˝dym razem, gdy odnosił te cennesukcesy, przechodził do historii podwójnie.

Pan prezesWróçmy jednak na korty w 18-akrowymparku Brook Field w mieÊcie Richmond.Młody Arthur Ashe długo nie zagrzał tammiejsca. Najpierw przeniósł si´ do szkołyÊredniej w St. Louis, a potem trafił do LosAngeles jako student UCLA. Był ju˝ wtedyczołowym juniorem amerykaƒskim i dostałdzi´ki temu uczelniane stypendium. Ukoƒ-czył Uniwersytet Kalifornii jako specjalistaod biznesu i administracji.Dyplom nic nie zmienił w jego ˝yciu –Ashe wcià˝ zajmował si´ zawodowo gràw tenisa. Robił to do 1980 roku. Miał 37lat, kiedy zakoƒczył karier´. Wygrał a˝ 35turniejów, ale na liÊcie płac jego pozycjanie wyglàda zbyt imponujàco. Zarobiłokoło półtora miliona dolarów, trzebajednak od razu dodaç, ˝e wtedy nagrody

LIPIEC 2013| TENISklub| 73

Ç

Pierwszy czarnoskórymistrz Wibledonu

72-74_KRONIKI:Layout 1 13-06-30 16:37 Page 73

Page 74: TENISKLUB nr 78

były du˝o ni˝sze ni˝ obecnie. Wojciech Fi-bak, młodszy od Ashe’a o dziewi´ç lat,wyciàgnàł z kortów o milion dolarówwi´cej, natomiast Agnieszka Radwaƒskajest dziÊ w stanie zarobiç w niespełna roktyle co Ashe przez całà karier´ (choç

oczywiÊcie trzeba pami´taç, ˝e siła na-bywcza dolara spadła przez 30 lat co naj-mniej dwukrotnie).W ˝yciorysie Amerykanina jest mnóstwozdarzeƒ dla wybitnego sportowca zawo-dowego nietypowych. Choçby zwiàzki

z armià, w które wszedł jeszcze jakostudent Uniwersytetu Kalifornii. Wstàpiłwtedy do Korpusu Oficerów Rezerwy,w którym dosłu˝ył si´ stopnia podporucz-nika. Przez jakiÊ czas był nawet wykła-dowcà w słynnej wojskowej uczelni w WestPoint, godzàc to z wyst´pami w turniejachi grà w Pucharze Davisa.Grał te˝, gdy w 1974 roku zrobiono goprezesem ATP, wówczas doÊç skromnegostowarzyszenia, a dziÊ zaliczanego donajpot´˝niejszych organizacji w Êwiatowymsporcie. Podczas turniejów walczył wi´cz rakietà w dłoni ze swoimi podkomend-nymi i od czasu do czasu dostawał odnich baty. Johnowi McEnroe takie sytuacjedawały asumpt do wygłupów. W trakciejednego z zaci´tych pojedynków Ashew pewnym momencie uznał, ˝e nie byłgotowy do odbioru serwisu rywala. Tenprzed powtórzeniem podania zapytał gło-Êno, tak aby wszyscy widzowie słyszeli: –Czy jest pan ju˝ gotów, panie prezesie? –Ponawiał to pytanie trzykrotnie. Kibiceryczeli ze Êmiechu, a „mister president”miał najwyraêniej doÊç tenisa.

Transfuzja ÊmierciArthur Ashe w bardzo młodym wieku za-czàł mieç problemy z sercem. Pierwszypowa˝ny atak dopadł go podczas rodzin-nego urlopu w Egipcie w 1979 roku. Miałwtedy 36 lat, grał jeszcze zawodowow tenisa. Kilka miesi´cy póêniej przeszedłoperacj´ wszczepienia bajpasów, po czymogłosił zakoƒczenie kariery. Poniewa˝ po-czuł si´ znów znakomicie, rozwa˝ał nawetpowrót na kort.W 1983 roku przyszedł jednak kolejnykryzys i konieczna była nast´pna operacja.Wtedy podczas transfuzji krwi zara˝onogo AIDS. Rodzina bardzo długo trzymałat´ informacj´ w tajemnicy. Dopiero rokprzed Êmiercià słynnego tenisisty Êwiatdowiedział si´ prawdy o jego chorobie.Arthur Ashe zmarł 6 lutego 1993 roku,niespełna 18 lat po wimbledoƒskimtriumfie.Na zakoƒczenie jeszcze kilka zdaƒ o cyto-wanym na wst´pie epizodzie barceloƒskim.Fibak odniósł wtedy cenne zwyci´stwonad Ashe’em 6:4, 7:9, 6:3. Zwyci´stwo,które przeszło do historii naszego sportu.Kto wie, czy doÊç arogancka uwagamistrza na temat popularnoÊci tenisaw Polsce troch´ naszemu graczowi niepomogła? Tak jak, byç mo˝e, pomagaław nast´pnych pi´ciu pojedynkach z Ashe-’em, z których trzy Fibak wygrał. l

Kroniki kortowe

74 | TENISklub| LIPIEC 2013

Ç

Imi´ Arthura Ashe’a nosi kort centralny Flushing Meadowsoraz dzieƒ podczas US Open poÊwi´cony dzieciom

72-74_KRONIKI:Layout 1 13-06-30 16:37 Page 74

Page 75: TENISKLUB nr 78

Podaje In˝ynier

Âwiat właÊnie usłyszał, ˝e sławny futbolista argentyƒski Lionel Andres Messi Cuccittini (chyba wkrótce Leo M.) z klubu FC Barcelona oraz jego ojciec Jorge Horacio Messi (Jorge M.?), były pracownik huty w Rosario,

droczà si´ z hiszpaƒskim urz´dem podatkowym o ponad 4 mln euro powstałych zaległoÊci.

T o wynik zawiłego dryblingu finanso-wego rodziny Messich mi´dzy firmami--wydmuszkami w Belize, Urugwaju,

Wielkiej Brytanii i Szwajcarii. Poniewa˝ rzeczdotyczy wielkiego piłkarza, to i szum medialnyjest wielki. A˝ chce si´ napisaç, ˝e unikaniepłacenia podatków to te˝ jakby klasycznakonkurencja sportowa, choç specyficzna.W ka˝dej dobrze płatnej dyscyplinie sportuoszustwa podatkowe majà tradycj´ – w te-nisie, rzecz jasna, te˝. Młodym przypomi-namy, ˝e tylko w ostatnich latach fiskus dobrał si´ na powa˝nie do kilku sław. Najbardziej znany przypadek dotyczył SteffiGraf, którà w 1995 roku oskar˝ono o oszu-stwa zwiàzane z ukrywaniem zarobków wewczesnych latach niezwykle udanej kariery.Okazało si´, po wnikliwym badaniu, ˝e to oj-ciec Peter Graf odpowiadał za nieudane podatkowe skróty małej Stefanii, bo to onzarzàdzał jej finansami. Z tego zarzàdzaniawyszły mu cztery lata wi´zienia, a panna Ste-fania po karnym zapłaceniu 1,3 mln marekokazała si´ niewinna i mogła ju˝ samazarzàdzaç swymi kontami, przezornie przeniesionymi na zawsze do Szwajcarii.Niemiecki fiskus dobrał si´ tak˝e do BorisaBeckera, który w 2002 roku ledwie uniknàłpozbawienia wolnoÊci, gdy okazało si´, ˝e mieszkał sobie spokojnie w kraju ojczy-stym, choç deklarował pobyt jako rezydentw raju podatkowym w Monte Carlo. Skoro tak, to sàd kazał płaciç i tenisista za-płacił. ZaległoÊci powi´kszone o bodaj półmiliona euro grzywny. Potem z tego, co muzostało, Becker kupił dom pod Zurychemi tam teraz płaci nie wi´cej ni˝ 6,6 proc. podatku dochodowego rocznie.Swoje ze słu˝bami podatkowymi Hiszpaniiprzeszła te˝ w 2009 roku sama ArantxaSanchez-Vicario. Tenisistka z Barcelony,doÊwiadczana przez srogà rodzin´ i inne

AMERYKANKA W PARY˚U

Felieton

Krzysztofa Rawy

na zesłaniu w Monte Carlo czy Dubajuwytrzymaç jakoÊ przecie˝ trzeba.Tak z troskà si´ pochylamy nad dochodamitenisistów, ale ostatnie pot´˝ne podwy˝kiw Wielkim Szlemie to jest dobry powód.˚eby nie zostawiaç jednak Czytelników ze zmarszczonym czołem, dodajmy, ˝e mimopodwy˝ek tenisowych płac (a co za tym idzie– podatków) sà te˝ powody do satysfakcji.Oto po kobiecym finale turnieju Roland Gar-ros 2013 mistrzyni Serena Williams po razpierwszy wszystko, co chciała, rzekła na kor-cie po francusku.I tak stracił na aktualnoÊci stary dowcip:– Jak nazywamy kogoÊ znajàcego dwa j´zy-ki? Odpowiedê: – Osoba dwuj´zyczna.– Jak nazywamy kogoÊ znajàcego trzy j´zyki?– Osoba trójj´zyczna.– A jak nazywamy kogoÊ znajàcego tylko je-den j´zyk? – Amerykanin.Ten post´p lingwistyczny Sereny cieszy tak˝e dlatego, ˝e to nawiàzanie do postawyJima Couriera, który przed laty dwa razy wy-głaszał swe paryskie mowy w j´zyku Apolli-naire’a. Słuchajàc Sereny człowiek mógłnawet pomyÊleç, ˝e wraca duch czasów, gdy kwiat zdolnej amerykaƒskiej młodzie˝yprzyje˝d˝ał do stolicy Francji rozwijaç swójwarsztat artystyczny i intensywnie korzystaçz uroków ˝ycia. Albo odwrotnie. Potem pisa-rze to opisywali, malarze odmalowywali,Gershwin komponował „Amerykaninaw Pary˝u”, a Hollywood kr´cił oskarowe filmy z Gene’m Kelly’m w roli głównej.O Serenie te˝ mo˝na nakr´ciç film.„Amerykanka w Pary˝u”. Zarabia miliony,kupuje apartament w VII dzielnicy z wido-kiem na Wie˝´ Eiffla, sama go zdobi wedlegustu, dodaje yorka i rzuca si´ w paryski wir uczuç.Jest te˝ powód do łez – podatki płaci na Flo-rydzie. l

˝yciowe komplikacje, te˝ uciekła si´ przedlaty do wybiegu oszcz´dnoÊciowego – formal-nie została mieszkankà Andory. Ucieczkaw Pireneje okazała si´ pozorna. KtoÊ wykrył,˝e tenisistka tak naprawd´ w latach 1989-93 nie przebywała wymagane pół rokuw górskiej głuszy. Stàd do wyliczenia 2,5 mlneuro zaległych podatków była ju˝ tylko chwila.Strach napisaç, ale w tej˝e Hiszpanii w mi-nionym roku urz´dnicy od podatków czepialisi´ samego Rafaela Nadala. W jego sprawiewystarczyło stanowcze wyjaÊnienie, ˝e teni-sista zapłacił co nale˝y, choç firma zajmujà-ca si´ komercyjnym wykorzystaniem jegowizerunku, zarobiwszy na tym dziele 47 mlneuro, wyliczyła sobie tylko 12 tys. podatku.Nawet Szwajcarzy coÊ tam chyba dopatrzylisi´ w papierach Rogera Federera, ale mo˝etylko z naturalnej oszcz´dnoÊci tenisistaprzeniósł si´ z Bazylei do Wollerau, gdzie po-datki płaci si´ tylko przy zakupach w sklepie.Nie od dziÊ odnieÊç mo˝na wra˝enie, ˝e w wielkim tenisie mi´dzy legalnymunikaniem opodatkowania a oszustwamiprzestrzeƒ jest zatem niedu˝a i w zasadzierzecz sprowadza si´ tylko do porzàdnegodokumentowania pobytu w rajach podatko-wych. JeÊli ktoÊ o to nie zadba – to oszust,jak zadba – to porzàdny obywatel, choçmo˝e Êredni patriota. W kwestii podatkówtenis daje wi´c szans´ odło˝enia na bokproblemów etycznych, choç te pół roku

LIPIEC 2013| TENISklub| 75

75_RAWA felieton:Layout 1 13-06-30 16:35 Page 75

Page 76: TENISKLUB nr 78

Nie dziwi pana fakt, ˝e najlepszy tenisista Ameryki Północnej pochodziz Kanady, która zawsze była w cieniuStanów Zjednoczonych?– Po tylu latach zajmowania si´ tym spor-tem nic mnie ju˝ nie dziwi. OczywiÊcie,jako Amerykanin chciałbym, aby któryÊz moich rodaków był w Êcisłej czołówce,powiedzmy w pierwszej piàtce, ale przecie˝tenis w ostatnich czasach bardzo si´ zmie-nia. Ilu˝ jest zawodników, którzy pochodzàz krajów bez wielkich tradycji tenisowych!Wi´c jeÊli coÊ mnie dziwi, to byç mo˝etylko fakt, ˝e Kanada nigdy wczeÊniej niemiała nikogo w czołówce.John McEnroe jest wyjàtkowo krytyczny na temat tego, co dzieje si´w tenisie amerykaƒskim. Jakie jest pana zdanie w tej sprawie?– Sam fakt, e mamy ponad 200 milionówludnoÊci i wielu znakomitych koszykarzyczy futbolistów, wcale nie oznacza, ˝ełatwo jest wychowaç równie˝ dobrych te-nisistów. Wi´kszoÊç najlepszych obecniezawodników pochodzi spoza USA. Jestemraczej spokojny, ˝e za jakiÊ czas znowub´dziemy mieli graczy w czołówce, ale˝adnych gwarancji, ˝e znów b´dzie jak30 czy 40 lat temu, nikt nie da. Prosz´ zo-baczyç, co dzieje si´ w Australii, która za-wsze miała kogoÊ wybitnego, a terazboryka si´ z problemami jeszcze wi´kszymini˝ my w Stanach. Kłopot polega na tym,˝e w wielu krajach, zwłaszcza europejskich,tenis to drugi lub trzeci sport pod wzgl dempopularnoÊci. W USA bylibyÊmy szcz´Êliwi,gdyby był...

W pierwszej piàtce?– Ale˝ gdzie tam, chocia˝ w drugiej!Rzecz w tym, ˝e w dalszym ciàgu tenisnie jest popularny w szkołach, lecz tylkow prywatnych klubach, a to czyni gobardzo drogim i mało dost´pnym spor-tem.Pracował pan mi´dzy innymiw Wielkiej Brytanii. Czy zaobserwo-wał pan jakieÊ ró˝nice w szkoleniupomi´dzy Europà a Amerykà?– Nie pracowałem tam ani z juniorami,ani z tymi, którzy dopiero zaczynajà za-wodowà karier´. Zostałem zatrudnionywyłàcznie jako trener Andy’ego Murraya,wi´c moje doÊwiadczenia sà ograniczone.Zauwa˝yłem jednak, ˝e pewne problemywsz´dzie sà bardzo podobne. Tam wieluludzi narzeka na LTA, u nas na USTA. Na-rzekanie bierze si´ głównie stàd, ˝e wieluzawodników chce mieç dost´p do pieni´dzy,jakimi dysponujà te federacje, do ich cen-trów szkoleniowych i trenerów, a to jestpo prostu niemo˝liwe.Jak pan ocenia nowe zjawiska w tenisie?– Zacznijmy od „Hawk eye”. To znakomiterozwiàzanie i mam nadziej´, ˝e b´dziecoraz szerzej stosowane. Na Êwiatowychkortach wyraênie widaç spowolnienie na-wierzchni. To dobre dla tych, którzy oglà-dajà tenis w telewizji. Moim zdaniemkorty w latach 70., 80., a nawet 90. XXwieku były zdecydowanie za szybkie. Pa-mi´ta pan Wimbledon z tamtych czasów?Na ogół tylko serwis i jeszcze jedno ude-rzenie. To było nie do oglàdania nawet na

˝ywo. Dlatego jestem za wszystkimi zmia-nami, które czynià tenis ciekawszym dlajak najszerszej publicznoÊci. Podobajà misi´ troch´ szybsze korty ziemne i wolniejszetrawiaste oraz halowe. To lepsze nawetdla samych zawodników.No to idêmy dalej...Jakie zmiany wprowadziłby panw tenisie, gdyby miał takà władz´?

Rozmowa „Tenisklubu”

Trener z białà kartkàZ Bradem Gilbertem rozmawia Peter Figura| Foto AFP / East News

76 | TENISklub| LIPIEC 2013

76-78_GILBERT:Layout 1 13-06-30 16:38 Page 76

Page 77: TENISKLUB nr 78

LIPIEC 2013| TENISklub| 77

– W naszym sporcie potrzebujemy komi-sarza takiego, jacy sà w NHL czy NBA.Powinien on byç łàcznikiem pomi´dzy ITF,ATP, WTA i organizatorami turniejów. Tojest wr´cz niezb´dne!Najwi´ksze doÊwiadczenie ma panjednak jako trener, wi´c teraz troch´na ten temat. W ˝yciu ka˝dego zawo-dnika jest taki moment, dobry lub zły,

który okreÊla całà jego karier´. Czy uwa˝a pan, ˝e przegrany finał Wimbledonu w 2009 rokuprzyspieszył decyzj´ Andy’ego Roddicka o zakoƒczeniu kariery?– To czasami si´ zdarza, zresztà naka˝dym poziomie gry, równie˝ wÊródamatorów i juniorów, chocia˝ nie w ka-rierze ka˝dego zawodnika. Nie mam

jednak wàtpliwoÊci, e gdyby Andy wygrałwtedy z Rogerem, to jego kariera z pew-noÊcià osiàgn´łaby nowy pułap.Jakie cechy powinien mieç dobry trener?– Najwa˝niejszymi elementami sà umie-j´tnoÊç adaptacji, pasja do pracy, wiaraw to, e istnieje wiele dróg, które prowadzàdo wyznaczonego celu. Gdy patrz´ na to,

76-78_GILBERT:Layout 1 13-06-30 16:38 Page 77

Page 78: TENISKLUB nr 78

co si´ dzieje obecnie, to wydaje mi si´, ˝ezbyt cz´sto zawodnicy dostosowujà si´do sposobu i metod pracy trenerów. Robiàtak, bo trenerzy nie chcià si´ dostosowaçdo nich. To, moim zdaniem, błàd. Taumiej´tnoÊç jest niezwykle wa˝na.Dostosowanie si´ do zawodnika?– OczywiÊcie! Nie ma dwóch takichsamych tenisistów, wi´c nie mo˝na kształ-towaç wszystkich w jednej formie. Dlatego,tak mi si´ wydaje, bardzo wa˝na jestumiej´tnoÊç rozpoznania, co zawodnikpotrafi. Wtedy dopiero mo˝na zaczàçprac´ nad tym, jak wykorzystaç te jegoumiej´tnoÊci i potencjał. Ale zawsze po-wtarzam, ˝e kiedy trener rozpoczynaz kimÊ prac´, to musi sobie wyobraziç, ˝ezaczyna jà z białà kartkà, na której nie manic. I to jest punkt wyjÊcia.Czy jest jakiÊ zawodnik, z którymchciał pan, ale nie mógł pracowaç?– Kiedy patrz´ na kogoÊ, jak gra, tozawsze oceniam jego potencjał i zastana-wiam si´, jak mo˝na by mu pomóc. Łatwona przykład powiedzieç, ˝e byłoby wspa-niale popracowaç z Federerem. Czy˝ mojapraca trenera nie byłaby wtedy łatwiejsza?Ale ja nie myÊl´ w tych kategoriach.Mog´ natomiast powiedzieç, ˝e jeÊli jestktoÊ, kogo podziwiam bardziej ni˝ innych,to jest to Nadal. Przede wszystkim zapasj´, z jakà cały czas próbuje jeszcze coÊpoprawiç w swojej grze. To jest typ za-wodnika, o którym ka˝dy trener mo˝emarzyç. Jego podejÊcie do pracy i sportujest zupełnie wyjàtkowe.Czy zgadza si´ pan z Rafà, ˝e ze wzgl´du na zdrowie, a co za tym idzie, tak˝e długoÊç karier zawodników, powinno byçwi´cej turniejów na kortach ziemnych, a mniej na twardych?– OczywiÊcie. I mówi´ to jako ktoÊ, ktowi´kszoÊç tenisowego ˝ycia sp´dził nakortach cementowych. Teraz, majàc 51lat, ka˝demu radz´, aby jeÊli tylko maokazj´, grał na màczce. Korty twarde po-wodujà kłopoty z kolanami, biodrami,kr´gosłupem. Nie ma innego sportu taktrudnego pod wzgl´dem fizycznym jaktenis.Porozmawiajmy o pana ksià˝ce. Co pana skłoniło do napisania „Winning ugly”?– To było doÊç zabawne. Kiedy dostałempropozycj´ jej napisania, powiedziałem:

„OczywiÊcie, nie ma problemu”. I ta ksià˝kapowstała dosłownie w miesiàc. MieliÊmyprzy tym niezłà zabaw´. Ale teraz, jakzresztà ze wszystkim w ˝yciu, kiedy patrz´

wstecz, wiele rzeczy zrobiłbym inaczej.Z perspektywy czasu wydaje mi si´, ˝e taksià˝ka pozwoliła mi znacznie lepiej zro-zumieç tenis amatorski, taki grany na po-ziomie klubowym. Zawsze, i jako zawodnik,i jako trener, i jako komentator, obracałemsi´ wÊród zawodowców. Ksià˝ka pozwoliłami równie˝ poznaç ten nowy dla mnieaspekt sportu i zrozumieç pasj´, z jakà mi-liony ludzi grajà w tenisa i jak bardzostarajà si´ poprawiç swoje umiej´tnoÊci.Po dziesi´ciu latach od napisania ksià˝kispotykam wiele osób, które mówià mi, jakbardzo wpłyn´ła ona na ich kariery czysposób gry. To dla mnie naprawd´ wa˝ne.Na koniec pytanie o program Tenis 10. Jest pan jego zwolennikiem?– Na tysiàc procent! Jestem ju˝ po pi´ç-dziesiàtce, ale jako trener w dalszymciàgu si´ rozwijam. I wiem te˝, mówi´

głównie o USA, ˝e wielu moich kolegówwr´cz nienawidzi tego programu. A todlatego, ˝e majà obsesj´ wychowania na-st´pnego zawodowca. Ja uwa˝am nato-miast, ˝e najpierw musimy mieç wielu,którzy grajà w tenisa po prostu dla przy-jemnoÊci. Dopiero wtedy b´dzie mo˝namówiç o szukaniu talentów. W futbolu,baseballu czy koszykówce sprz´t i rozmiaryboiska sà dostosowane do wieku grajàcych,a z jakiegoÊ nieznanego mi powodu w te-nisie było inaczej. Jestem przekonany, ˝ew ten sposób straciliÊmy wielu potencjalniedobrych zawodników. Z drugiej stronyz kortów uciekajà ci, którzy majà ju˝ po60 czy 70 lat, bo ich kolana nie wytrzymujà.Rozciàgni´cie programu Tenis 10 na graczyw wieku emerytalnym pozwoliłoby wieluludziom na znacznie dłu˝szà aktywnoÊçw tenisie. l

Rozmowa „Tenisklubu”

78 | TENISklub| LIPIEC 2013

76-78_GILBERT:Layout 1 13-06-30 16:38 Page 78

Page 79: TENISKLUB nr 78

79_RECMAN reklama:Layout 1 13-06-30 17:19 Page 79

Page 80: TENISKLUB nr 78

Wyniki

NUERNBERGER VERSICHERUNGS CUP

WTA INTERNATIONAL, 235 000 USD NORYMBERGA, 08-15.06

Magda Linette i Katarzyna Piter odpadły w I,a Katarzyna Kawa w III (ostatniej) rundzie elimi-nacji.åwierçfinały singla: Jelena Jankoviç (Serbia, 1 WC) – Lourdes Dominguez-Lino (Hiszpania, 6)6:4, 6:0; Andrea Petkovic (Niemcy, WC) – Anni-ka Beck (Niemcy, 8) 4:6, 6:3, 7:5; Simona Ha-lep (Rumunia, 7) – Galina Woskobojewa (Ka-zachstan) 6:4, 6:1; Lucie Szafarzova (Czechy, 5)– Polona Hercog (Słowenia) 7:6(5), 3:6, 6:4.Półfinały: Petkovic – Jankoviç 6:4, 6:3; Halep – Szafarzova 6:3, 0:6, 6:2.Finał: Halep – Petkovic 6:3, 6:3.I runda debla: Kristina Barrois, Anna-LenaFriedsam (Niemcy, WC) – Ludmiła Kiczenok,Magda Linette (Ukraina, Polska) 7:5; 6:2; Alek-sandra Kruniç, Katarzyna Piter (Serbia, Polska)– Julia Goerges, Mandy Minella (Niemcy, Luk-semburg, 2) 6:1, 6:2.åwierçfinał: Kruniç, Piter – Sandra Klemen-schits, Andreja Klepaç (Austria, Słowenia) 6:4,5:7, 10-5.Półfinał: Raluca Olaru, Waleria Sołowiowa (Rumunia, Rosja) – Kruniç, Piter 6:2, 6:1.Finał: Olaru, Sołowiowa – Anna-Lena Groene-feld, Kveta Peschke (Niemcy, Czechy, 1) 2:6,7:6(3), 11-9.

AEGON CLASSICWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

BIRMINGHAM, 10-16.06II runda singla: Donna Vekiç (Chorwacja) – Urszula Radwaƒska (Polska, 8) 6:3, 6:2.åwierçfinały: Magdalena Ribarikova (Słowacja,16) – Madison Keys (USA) 6:3, 6:0; Vekiç – Sorana Cirstea (Rumunia, 3) 6:2, 6:1; Ali-son Riske (USA, Q) – Sabine Lisicki (Niemcy,5) 7:6(2), 2:6, 6:4; Daniela Hantuchova(Słowacja) – Francesca Schiavone (Włochy,15) 6:7(8), 6:4, 7:6(3).Półfinały: Vekiç – Ribarikova 7:6(5), 1:6, 6:3;Hantuchova – Riske 5:7, 6:1, 6:4.Finał: Hantuchova – Vekiç 7:6(5), 6:4.Finał debla: Ashleigh Barty, Casey Dellacqua(Australia, 3) – Cara Black, Marina Erakovic(Zimbabwe, N. Zelandia) 7:5, 6:4.

AEGON INTERNATIONAL WTA PREMIER, 690 000 USD

EASTBOURNE, 17-22.06Alicja Rosolska odpadła w I rundzie eliminacji.I runda singla: Jamie Hampton (USA, Q) – Ag-nieszka Radwaƒska (Polska, 1) 7:6(2), 6:2.åwierçfinały: Hampton – Lucie Szafarzova(Czechy) 3:6, 7:6(1), 6:4; Caroline Wozniacki

(Dania, 5) – Jekaterina Makarowa (Rosja) 4:6,6:0, 6:3; Yanina Wickmayer (Belgia) – Maria Kirilenko (Rosja, 6) 6:2, 1:6, 7:5; Jelena Wie-snina (Rosja) – Na Li (Chiny, 2 WC) 7:6(4), 6:3.Półfinały: Hampton – Wozniacki 6:7(8), 7:5,6:3; Wiesnina – Wickmayer 6:2, 6:0.Finał: Wiesnina – Hampton 6:2, 6:1.I runda debla: Oksana Kałasznikowa, Alicja Ro-solska (Gruzja, Polska) – Natalie Grandin, Vladi-mira Uhlirzova (RPA, Czechy) 7:5, 6:4.åwierçfinał: Anna-Lena Groenefeld, Kveta Peschke (Niemcy, Czechy, 3) – Kalasznikowa,Rosolska 6:4, 6:3.Finał: Nadie˝da Pietrowa, Katarina Srebotnik(Rosja, Słowenia, 1) – Monica Niculescu, KlaraZakopalova (Rumunia, Czechy) 6:3, 6:3.

TOPSHELF OPENWTA INTERNATIONAL, 235 000 USD

S-HERTOGENBOSCH, 16-22.06I runda singla: Urszula Radwaƒska (Polska, 7)– Olga Goworcowa (BiałoruÊ) 6:2, 6:0.II runda: U. Radwaƒska – Magdalena Rybariko-va (Słowacja) 4:3 krecz.åwierçfinały: Simona Halep (Rumunia) – LesiaCurenko (Ukraina, LL) 6:3, 6:1; Carla Suarez--Navarro (Hiszpania, 3) – Cwetana Pironkowa(Bułgaria) 2:6, 6:4, 6:4; Kirsten Flipkens (Bel-gia, 4) – U. Radwaƒska 6:4, 6:4; Garbine Mu-guruza (Hiszpania, Q) – Dominika Cibulkova(Słowacja, 2) 6:4, 6:4.Półfinały: Halep – Suarez-Navarro 6:3, 6:2;Flipkens – Muguruza 6:3, 6:1.Finał: Halep – Flipkens 6:4, 6:2.Finał debla: Irina-Camelia Begu, Anabel Medi-na-Garrigues (Rumunia, Hiszpania, 2) – Domini-ka Cibulkova, Arantxa Parra-Santonja (Słowacja,Hiszpania) 4:6, 7:6(3), 11-9.

GARY WEBER OPENATP WORLD TOUR 250,

779 665 EURHALLE, 10-16.06

I runda singla: Mirza Basziç (Bo-Ênia i Hercegowina, LL) – Jerzy Janowicz (Pol-ska, 7) 7:6(5), 3:6, 7:6(5); Tobias Kamke(Niemcy) – Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 6:0.åwierçfinały: Roger Federer (Szwajcaria, 1) – Mischa Zverev (Niemcy, WC) 6:0, 6:0; TommyHaas (Niemcy, 3) – Gael Monfils (Francja)6:7(4), 6:3, 6:3; Michaił Ju˝ny (Rosja) – PhilippKohlschreiber (Niemcy, 6) 6:3, 6:2; Richard Gasquet (Francja, 2) – Florian Mayer (Niemcy,8) 6:3, 7:6(4).Półfinały: Federer – Haas 3:6, 6:3, 6:4; Ju˝ny – Gasquet 6:3, 6:2.Finał: Federer – Ju˝ny 6:7(5), 6:3, 6:4.Finał debla: Santiago Gonzalez, Scott Lipsky

(Meksyk, USA, 3) – Daniele Bracciali, JonathanErlich (Włochy, Izrael) 6:2, 7:6(3).

AEGON CHAMPIONSHIPSATP WORLD TOUR 250, 779 665 EUR

LONDYN, 08-16.06Piotr Gadomski odpadł w I rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Andy Murray (W. Brytania,1) – Benjamin Becker (Niemcy) 6:4, 7:6(3); Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 4) – Denis Kudla(USA) 6:3, 6:2; Lleyton Hewitt (Australia) – Juan Martin del Potro (Australia, 3) 6:2, 2:6,6:2; Marin Cziliç (Chorwacja, 5) – Tomasz Ber-dych (Czechy, 2) 7:5, 7:6(4).Półfinały: A. Murray – Tsonga 4:6, 6:3, 6:2;Cziliç – Hewitt 6:4, 4:6, 6:2.Finał: A. Murray – Cziliç 5:7, 7:5, 6:3.II runda debla: Ryan Harrison, Sam Querrey(USA) – Paul Hanley, Marcin Matkowski (Australia, Polska, 8) 6:7(2), 6:3, 10-7.Finał: Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) – Alexander Peya, Bruno Soares (Austria, Brazy-lia, 4) 4:6, 7:5, 10-3.

AEGON INTERNATIONALATP WORLD TOUR 250, 468 460 EUR

EASTBOURNE, 17-22.06åwierçfinały singla: Ivan Dodig (Chorwacja) – Fabio Fognini (Włochy, 8) 6:3, 6:2; FelicianoLopez (Hiszpania) – Fernando Verdasco (Hiszpania) 6:4, 7:6(8); Andreas Seppi (Włochy,7) – Radek Sztepanek (Czechy) 6:4, 6:2; GillesSimon (Francja, 2) – Bernard Tomic (Australia)7:6(8), 6:3.Półfinały: Lopez – Dodig 7:6(3), 6:1; Simon – Seppi 6:4, 6:3.Finał: Lopez – Simon 7:6(2), 6:7(5), 6:0.I runda debla: Paul Hanley, Ken Skupski (Au-stralia, W. Brytania) – Tomasz Bednarek, PhilippMarx (Polska, Niemcy) 2:6, 6:4, 10-8; MarcinMatkowski, Frederik Nielsen (Polska, Dania) – Robert Lindstedt, Daniel Nestor (Szwecja, Ka-nada, 2) 6:2, 6:3.åwierçfinał: Matkowski, Nielsen – Hanley,Skupski 7:5, 7:6(3).Półfinał: Colin Fleming, Jonathan Marray (W. Brytania, 4) – Matkowski, Nielsen 3:6, 6:3,11-9.Finał: Alexander Peya, Bruno Soares (Austria,Brazylia, 1) – Fleming, Marray 3:6, 6:3, 10-8.

TOPSHELF OPENATP WORLD TOUR 250, 467 800 EUR

S-HERTOGENBOSCH, 16-22.06Łukasz Kubot odpadł w III (ostatniej) rundzie eliminacji.åwierçfinały singla: Xavier Malisse (Belgia) – Roberto Bautista-Agut (Hiszpania) 6:4, 6:4;Nicolas Mahut (Francja, Q) – Jewgienij Donskoj

80 |TENISklub|LIPIEC 2013

80-81_WYNIKI:Layout 1 13-06-30 16:40 Page 80

Page 81: TENISKLUB nr 78

(Rosja) 6:3, 7:6(1); Guillermo Garcia-Lopez(Hiszpania) – Jan Hernych (Czechy, Q) 6:4, 6:1;Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 2) – JeremyChardy (Francja, 5) 6:4, 7:6(2).Półfinały: Mahut – Malisse 6:3, 6:3; Wawrinka – Garcia-Lopez 6:1, 6:4.Finał: Mahut – Wawrinka 6:3, 6:4.Finał debla: Maks Mirny, Horia Tecau (BiałoruÊ,Rumunia, 2) – Andre Begemann, Martin Emm-rich (Niemcy) 6:3, 7:6(4).

GRAŁY POLKI

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 25 000 USD

Grado (Włochy), 27.05-02.06åwierçfinał singla: Katarzyna Piter (Polska, Q)– Anna Floris (Włochy) 6:0, 6:2.Półfinał: Piter – Alberta Brianti (Włochy) 6:3,6:7(4), 6:1.Finał: Yvonne Meusburger (Austria, 1 WC) – Piter 6:2, 6:7(2), 6:3.

Maribor (Słowenia), 27.05-02.06åwierçfinał singla: Polona Hercog (Słowenia,1) – Paula Kania (Polska, 5) 6:4, 2:6, 6:4.Finał debla: Paula Kania, Magda Linette (Polska, 1) – Mailen Auroux, Maria Irigoyen (Argentyna, 2) 6:3, 6:0.

Brescia (Włochy), 03-09.06åwierçfinał singla: Anastasia Grymalska (Wło-chy, SE) – Katarzyna Piter (Polska, SE) 6:3, 6:2.

Agri (Turcja), 03-09.06åwierçfinał singla: Jasmina Tinjiç (BoÊniai Hercegowina, 6) – Justyna Jegiołka (Polska)6:4, 6:3.

Padwa (Włochy), 10-16.06åwierçfinał singla: Kristina Kuczova (Słowacja)– Paula Kania (Polska, 4) 6:1, 6:2.

ITF WOMEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

Cantanhede (Portugalia), 27.05-02.06åwierçfinał singla: Zuzanna Maciejewska (Pol-ska) – Amandine Cazeaux (Francja) 6:4, 6:4.Półfinał: Barbara Luz (Portugalia, 6) – Macie-jewska 6:2, 6:0.Finał debla: Agata Baraƒska, Zuzanna Macie-jewska (Polska, 3) – Aranza Salut, Carolina Ze-ballos (Argentyna, 1) 6:7(4), 6:4, 12-10.

Sharm-el-Sheikh (Egipt), 27.05-02.06åwierçfinał singla: Sylwia Zagórska (Polska, 1)– Barbara Boniç (Serbia, 5) 6:2, 7:5.Półfinał: Kamila Kerimbajewa (Kazachstan, 4)– Zagórska 6:3, 7:5.

Sharm-el-Sheikh (Egipt), 03-09.06åwierçfinał singla: Sylwia Zagórska (Polska, 1)– Magy Aziz (Egipt) 6:1, 6:2Półfinał: Zagórska – Władysława Zanosienko(Ukraina, 4) 5:0 krecz.Finał: Lisa-Maria Moser (Austria) – Zagórska6:2, 6:4.Finał debla: Lidzia Marozawa, Kyra Schroff(BiałoruÊ, Indie, 1) – Alina Michiejewa, SylwiaZagórska (Rosja, Polska, 3) 6:4, 6:2.

Guimares (Portugalia), 10-16.06åwierçfinał singla: Ximena Hermoso (Portuga-lia, 2) – Natalia Siedliska (Polska) 6:2, 6:3.

GRALI POLACY

ATP CHALLENGER TOUR, 106 500 EUR + H

Prostejov (Czechy), 03-09.06Finał debla: Nicholas Monroe, Simon Stadler(USA, Niemcy, 1) – Mateusz Kowalczyk, LukaszRosol (Polska, Czechy, 3) 6:4, 6:4.

ITF MEN’S CIRCUIT, 15 000 USD

Essen (Niemcy), 10-16.06åwierçfinał singla: Yannick Mertens (Belgia,1) – Andrzej KapaÊ (Polska) 7:5, 6:4.Finał debla: Nils Langer, Daniel Masur (Niem-cy) – Andrzej KapaÊ, Grzegorz Panfil (Polska, 3)6:3, 6:4.

ITF MEN’S CIRCUIT, 10 000 USD

Sofia (Bułgaria), 27.05-02.06åwierçfinały singla: Tichomir Grozdanow (Bułgaria) – Andrzej KapaÊ (Polska) 6:4, 6:2;Grzegorz Panfil (Polska, 4) – Kristijan Mesarosz(Chorwacja) 6:3, 6:0.Półfinał: Panfil – Petar Trendafiłow (Bułgaria, Q)walkower.Finał: Germain Gigounon (Belgia, 3) – Panfil2:6, 7:5, 7:6(6).Finał debla: Andrzej KapaÊ, Grzegorz Panfil(Polska, 1) – Dinko Chałaczew, Petar Trendafi-łow (Bułgaria, 4) 6:1, 6:4.

Bacau (Rumunia), 27.05-02.06Finał debla: Bradley Klahn, Michael Venus (USA,N. Zelandia, 3) – Piotr Gadomski, Tristan Lama-sine (Polska, Francja) 7:6(4), 6:7(4), 14-12.

Brczko (BoÊnia i Hercegowina), 03-09.06åwierçfinał singla: Bła˝ej Koniusz (Polska, Q)– Luka Iliç (Serbia, Q) 6:2, krecz.Półfinał: Kristijan Mesarosz (Chorwacja, 6) – Koniusz 4:6, 6:3, 6:3.

Shatm-el-Sheikh (Egipt), 03-09.06åwierçfinał singla: Mohamed Safwat (Egipt, 1) – Paweł CiaÊ (Polska) 6:2, 6:2.

Shatm-el-Sheikh (Egipt), 10-16.06åwierçfinał singla: Andre Miele (Brazylia, 2) – Mikołaj J´druszczak (Polska) 6:4, 7:6(3).

LIPIEC 2013|TENISklub|81

R E K L A M A

80-81_WYNIKI:Layout 1 13-06-30 16:40 Page 81

Page 82: TENISKLUB nr 78

W nast´pnym numerze

82 | TENISklub| LIPIEC 2013

Porady fachowców Felietony Rankingi Wyniki

ATRAKCJE DLA AMATORÓW

Mistrzostwa Polski amatorów zapo-wiadajà si´ niezwykle atrakcyjnie. Organizatorzy obiecujà mnóstwoniespodzianek dla uczestników, którzy na kortach Warszawianki poczujà si´ mo˝e nie od razu jak na Wimbledonie, ale nie gorzej ni˝ zawodowcy na wielu innych turniejach.

FACET Z PLAKATU

Z plakatów i folderów promujàcychmecze Pucharu Davisa w Polsce pa-trzy na kibiców pi´ciu tenisistów.Czterech gra, a piàty – MichałPrzysi´˝ny – tylko pomaga im w przy-gotowaniach. Czy ma nadziej´, ˝e znajdzie si´ w składzie na meczz Australià, decydujàcy o awansie do Grupy Âwiatowej? ZadaliÊmy mui to, i wiele innych pytaƒ.

WY DAW CA4S MEDIA Sp. z o. o.REDAKTOR NACZELNYAdam Romer [email protected]

SEKRETARZ REDAKCJIArtur St. Rolak [email protected]

ZESPÓ¸ REDAKCYJNYM. Grzybowska, J. Luba, M. Rejniak-Romer, T. Wolfke

STALI WSPÓ¸PRACOWNICYP. Chomicki, J. Ciastoƒ, Al. Depowska, A. Fàfara, P. Figura, K. Guzowski, K. Jans-Ignacik, J. Kowal, L. Malinowski, M. Rabenda, K. Rawa, K. Rejniak, H. Sawka, L. Sidor, S. Sikora, K. Stefaƒska, M. Weso∏ek, T. Wiktorowski, K. Witwicka, H. Zdankiewicz

OPRACOWANIE GRAFICZNECezary Jasiƒski, Rados∏aw Watras (ok∏adka)

ZDJ¢CIE NA OK¸ADCEAFP / East News

ADRES REDAKCJIul. Koncertowa 8a, 02-787 Warszawa tel./ fax: 22 855 62 [email protected] www.tenisklub.pl

BIURO REKLAMYAneta [email protected] tel. kom.:+48 505 157 808 ul. Kochanowskiego 33A/ 5101-864 Warszawa

DRUK Drukarnia ArtDrukul. Napoleona 4, 05-230 Kobyłkatel.: 22 786 08 30, fax: 22 786 89 04www.artdruk.com

jest zarejestrowanym znakiem towarowym 4S MEDIA Sp. z o. o. RE DAK CJA NIE PO NO SI OD PO WIE DZIAL NO ÂCI ZA NA DE S¸A NE R¢ KO PI SY, ZDJ¢ CIA I IN NE ZA ÑCZ NI KI ORAZ ZA TREÂå RE KLAM I OG¸O SZE¡. ZASTRZE GA SO BIE PRA WO DO AD IU STA CJI TEK STÓW.

SZYFRY WIMBLEDONU

SW19 to najbardziej znana dzielnica Lon-dynu – przynajmniej na przełomie czerwcai lipca. Przez t´ dzielnic´ biegnie ChurchRoad, przy której mieÊci si´ All EnglandLawn Tennis Club. Czyli Wimbledon.Mniej nas obchodzi, czy Andy Murraypójdzie w Êlady Freda Perry’ego – nam za-le˝y, ˝eby Agnieszka Radwaƒska poszław Êlady Agnieszki Radwaƒskiej i ˝ebyJerzy Janowicz te˝ wziàł dobry przykładz jej ubiegłorocznego wyst´pu.

82 zapowiedzi:Layout 1 13-06-30 16:40 Page 82

Page 83: TENISKLUB nr 78

83_BABOLAT reklama:Layout 1 13-07-01 10:12 Page 83

Page 84: TENISKLUB nr 78

84_KIA reklama:Layout 1 13-06-30 16:41 Page 84